"310 rzeczpospolita szkolna"
DESCRIPTION
gazetka szkolnaTRANSCRIPT
„310 Rzeczpospolita Szkolna” nr 25 luty 2012 r.
Wesołych walentynek !!!!
Luty 2012
Szkoła Podstawowa nr 310
2
„310 Rzeczpospolita Szkolna” nr 25 luty 2012 r.
Karolina Wiśniewska,
Wiktoria Potapczuk,
Marta Stępień,
Dominika Leśniak,
Joanna Bednarczyk,
Wojtek Walczak,
Maciej Cichocki,
Julia Berg,
Paulina Borowiec
Mateusz Kosyk,
Maciej Kwiatkowski,
Dominik Przyżecki,
Jakub Gaweł,
Michał Gaweł,
Julia Raś,
Popis Piotr,
Zosia Walicka,
Kamila Ptaszek,
Łucja Grudzień,
Michał Kazubski
Karolina
Wiśniewska
redaktor
naczelny
Kacper
Kuzak
Zastępca
Redaktora
naczelnego
Dominika
Leśniak
sekretarz
3
„310 Rzeczpospolita Szkolna” nr 25 luty 2012 r.
4
„310 Rzeczpospolita Szkolna” nr 25 luty 2012 r.
Kuba Gaweł przeprowadził wywiad
z Pawłem Zagumnym, jednym z naj-
lepszych polskich siatkarzy ostatniej
dekady, który zdobył tytuły:
- wicemistrza świata w 2006
- najlepszego rozgrywającego Mi-
strzostw Świata w 2006
- najlepszego rozgrywającego igrzysk
olimpijskich w Pekinie 2008
- mistrza Europy 2009
- najlepszego rozgrywającego Mi-
strzostw Europy 2009
Obecnie Paweł Zagumny mieszka w
Kędzerzynie Koźlu, gdzie reprezentu-
je barwy ZAKSY.
Kuba: Ile najwięcej zwycięstw pod
rząd miała „ ZAKSA”?
Paweł Zagumny: Myślę, że cztery
zwycięstwa to była nasza najdłusza
seria .
Kuba: Czy segregujesz śmieci?
Paweł Zagumny: Tak, segreguję śmie-
ci. Razem z zoną rozdzielamy papier
plastik i szkło. Myślę .że jest to bardzo
pożyteczne dla środowiska.
Kuba: Co myślisz na temat siatkówki
plażowej?
Paweł Zagumny: Jest to całkiem inny
sport niż siatkówka zwykła. Zawodnicy
specjalizujący się właśnie tylko w tej dys-
cyplinie iodnoszą duże sukcesy. Myślę,
że jest to ciekawa odskocznia od siatków-
ki halowej.
Kuba: Co myślisz o samochodach i zatru-
waniu nimi środowiska?
Paweł Zagumny: Myślę, że samochód
jest nieodłącznym środkiem transportu
ludzi i póki co pozostanie niezastąpiony.
Trzeba tylko redukować emisję spalin,
które zatruwają nasze środowisko
Kuba: Dziękuję za wywiad.
Autorzy: Jakub Gaweł i Dominik Przy-
żecki.
Autorzy: Kuba Gaweł i Dominik
Przyżecki
Ciekawe wywiady...
5
„310 Rzeczpospolita Szkolna” nr 25 luty 2012 r.
Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy ruszyła w 1992r.
Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy to instytucja charytatywna, która
w 100% przekazuje pieniądze na różne cele. W tym roku jest to centrum zdro-
wia dziecka, a rok temu był to szpital zakaźny w Warszawie.
6
„310 Rzeczpospolita Szkolna” nr 25 luty 2012 r.
WOŚP (Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy)
-Fundacja charytatywna, której głównym celem jest:
„działalność w zakresie ochrony zdrowia polegająca na ratowa-
niu życia chorych osób, w szczególności dzieci, i działanie na
rzecz poprawy stanu ich zdrowia, jak również na działaniu na
rzecz promocji zdrowia i profilaktyki zdrowotnej”. Najbardziej
znaną formą działalności fundacji jest coroczna, ogólnopolska
impreza rozrywkowo-medialna o charakterze charytatywnym,
nazwana Finałem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Pod-
stawowym elementem Finału jest granie „wielkiej orkiestry”,
czyli odbywające się w całej Polsce (a także poza granicami) kon-
certy muzyczne, z których dochód przeznaczany jest na cele
Fundacji. W czasie Finału organizowanych jest również wiele in-
nych form zbiórki funduszy.
Założona została w marcu 1993 roku przez Jerzego Owsiaka. Co
roku WOŚP zbiera tysiące złotych i przeznacza je dla chorych
dzieci ( do 19 finału uzbierano aż 122 mln dolarów. W latach
1993– 2011 aż 444 915 036,05 zł. Każdy może wrzucić do skar-
bonki pieniądze i dostać naklejkę. Liczy się każdy grosz. Od
XIV edycji, operator GG wystawia na licytacje najkrótsze nume-
ry, takie, jaki jest nr edycji. Każdy może zrobić licytację na Alle-
gro. Tegoroczny finał będzie już 8 stycznia.
7
„310 Rzeczpospolita Szkolna” nr 25 luty 2012 r.
W naszej szkole w tym roku, akcja odbyła się 4 stycznia.
W naszej szkole wolontariuszem może zostać każdy z klas 4-6. W
tym roku to 20 edycja! ,,Gramy do końca świata i jeden dzień dłu-
żej!’’ to motto WOŚP.
Jerzy Owsiak-organizator
Każdy może wziąć udział. Za każdą
monetę lub banknot dostaniesz ser-
duszko!
Do takich skarbonek
wrzucamy pieniądze.
Każdy powinien mieć chociaż dwa: to, dzięki które-
mu żyjemy, oddychamy i to z WOŚP!
8
„310 Rzeczpospolita Szkolna” nr 25 luty 2012 r.
+
Anglia, w odróżnieniu od innych krajów ma
bardzo dobrą drużynę piłkarską. Równie do-
brymi drużynami są : Argentyna, Włochy,
Hiszpania i Brazylia. Pływają tam promy PIO
ferries. W Angli stoi największa wieża zegaro-
wa na świecie zwana Big Ben`em. A także Lon-
don Eye, największy diabelski młyn na świecie.
9
„310 Rzeczpospolita Szkolna” nr 25 luty 2012 r.
Blogerzy Blogerzy istnieją od 1997. Żeby stać się blogerem potrzebujesz komputera lub ko-
mórki z Internetem. Blogerzy pasują do umiejętności pisania , bycia fanem cze-
goś i rollingiem. Nie można ich łączyć z brakiem własnego zdania.
Nie siedź zbyt długo przed komputerem bo stracisz wzrok!
Cosplayerzy Cosplay istnieje od lat 80. Żeby stać się cosplayerem potrzebujesz maszyny do
szycia i zestawu do make-up. Cosplayerzy pasują do mangi i anime, gier wideo,
gier RPG. Nie możemy ich łączyć z niechęcią do szycia.
Ta umiejętność może się przydać!
10
„310 Rzeczpospolita Szkolna” nr 25 luty 2012 r.
Skejterzy Skejterzy istnieją od lat 50. Żeby stać się skejterem potrzebujesz deski na kółkach.
Skejterzy pasują do surfingu , punka , hip hop-a. Nie możemy ich łączyć z przy-
wiązaniem do malunków na deskach. Jeśli chcesz zostać skejterem potrzebujesz
deskorolki.
Jeśli chcesz zostać w całości, uważaj jak jeździsz!
Punkowcy Punk istnieje od połowy lat 70. Punk pasuje do skateboardingu, Nie pasuje do skin-
headów.
Uważaj jaką fryzurę wybierzesz bo rodzice mogą się zdziwić a w szkole będziesz
musiał nosić czapkę!
Emo Emo istnieje od lat 90. Żeby stać się Emo potrzebujesz biżuterii w czaszki, długiej
grzywki , czarnych ubrań. . Emo nie pasuje do przesadnego entuzjazmu. Jeśli
chcesz zostać Emo potrzebujesz książki „Cierpienia młodego Wertera ”, płyty Ri-
tes of Spring , płyty „My Chemical Romance”, książki lub filmu „Zmierzch”.
Pamiętaj o pogodnym wyrazie twarzy bo po-
myślą, że boli cię ząb!
Autorki: Łucja Grudzień
Joanna Bednarczyk
11
„310 Rzeczpospolita Szkolna” nr 25 luty 2012 r.
Bartek Chaciński
Bartek Chaciński jest dziennikarzem. Interesuje się subkulturami.
W książce ,, Wyż nisz ‘’ przedstawia się tak :
Jestem niezbyt hipsterskim blogerem, pokoleniowym grunge’owcem z odrobiną
alterglobalizmu pod czerwono– żółto-zieloną czapką , przez chwilę nawet backe-
rem , za starym na hiphopowca, za młodym na punkowca, czasami budzi się we
mnie widedomowy gitarzysta. Ale na cyberpunku się znam. Kiedyś udało mi się
nawet połączyć w sobie depesza z metalem. Byłem erpegowcem, a przez niektó-
rych uważany jestem za audiofila. Cosplay mnie nie bawi, choć sam kiedyś napi-
sałem fanfika. PUA uważają mnie za hejtera, podczas gdy jestem tylko scepty-
kiem. Niezależnym, ale bez uwielbiania dla Indii, mocno lubiącym LGBT, pod
warunkiem, że ci punkowego etosu nie porzucają dla depresji w stylu Emo. A
Wy?
Asia Bednarczyk i Łucja Grudzień
12
„310 Rzeczpospolita Szkolna” nr 25 luty 2012 r.
Co to jest moda?
Słowo ,,moda” można rozumieć na kilka sposobów. Po pierwsze
moda to sposób ubierania się osoby modnej, czyli takiej, która wie,
co się aktualnie nosi. Modne ubrania sprzedawane w sklepach stroje
zaprojektowane przez sławnych projektantów , które są bardzo dro-
gie, więc tylko niektórych na nie stać (nazywa się je czasem ,,wielką
modą”).
Po drugie, moda to ubrania charakterystyczne dla poszczególnych
epok.
Po trzecie, moda to popularność czegoś lub
kogoś w jakimś czasie i miejscu. Jeśli wiele
osób równocześnie chce mieć taką samą
rzecz, mówimy, że jest na nią moda. Modne
mogą tez być kolory, książki, filmy, tańce, ję-
zyki obce czy miejsca, gdzie się na wakacje
albo spotyka się z przyjaciółmi. Właściwie
modne może być wszystko, ale prawie nic nie
jest modne cały czas. Bo moda ciągle się zmienia. Ten, kto chciałby
zawsze być modny, musiałby stale kupować coś innego. A na to po-
trzeba dużo pieniędzy, tym bardziej że rzeczy modne są droższe od
niemodnych. Zresztą gdyby wszyscy byli modni, nie różniliby się
między sobą i świat stałby się nieciekawy.
Opracowały: Dominika Leśniak i Julia Raś 6b
13
„310 Rzeczpospolita Szkolna” nr 25 luty 2012 r.
Przyjaźń … :)
Przyjaźń – według Arystotelesa, jedna z cnót chociaż, w przeciwień-
stwie do cnót kardynalnych, nie jest ona cnotą normatywną. Filozof
ten twierdzi także, że istnieje kilka rodzajów przyjaźni: idealna (teleia
philia, będąca wartością samą w sobie), oraz takie, z których każda ma
spełniać pewien cel (przyjemność lub użyteczność).
Większość ludzi uważa, że ich przyjaciele dobrze ich znają. Jednak ba-
dania wykazały, że w większości przypadków jest to złudzenie zwią-
zane z chęcią poprawy samooceny. Wierząc, że przyjaciołom zależy
na nas, budujemy poczucie własnej wartości.
Julia Berg
14
„310 Rzeczpospolita Szkolna” nr 25 luty 2012 r.
„Pluszowe Bestie” to ciekawa książka o dziewczynie, która
wyprowadza się z domu i oddaje swoje zwierzaki do krew-
nych. Tam słodkie zwierzaki stają się pluszowymi bestiami.
To książka dla młodzieży. Jest bardzo ciekawa.
Łucja Grudzień
15
„310 Rzeczpospolita Szkolna” nr 25 luty 2012 r.
Ciekawe wywiady…
Wywiad z Marcinem Grudniem koordynatorem projektu Młodzieżowej Akcji Multi-
medialnej Fundacji Nowe Media
MARCIN GRUDZIEŃ - trener, animator, dziennikarz i redaktor Młodzieżowej Akcji Multimedialnej,
która objęła edukacją medialną ponad 15 tys. uczniów i 1,5 tys. nauczycieli.
Fundacja Nowe Media powstała w kwietniu 2008 roku. Swoim zasięgiem obejmuje Polskę, Ukrainę
i Białoruś. Zespół tworzą młodzi, ambitni ludzie, dla których komunikacja, dziennikarstwo, nowe media
i technologie oraz bezpieczeństwo w sieci to najważniejsze sprawy związane z edukacją. Z Fundacją
współpracują wybitni dziennikarze i eksperci
z Polski i z zagranicy oraz kilkudziesięciu trenerów z całej Polski. Misją Fundacji jest rozwijanie zaintere-
sowań dziennikarskich i komunikacyjnych, propagowanie ideałów rzetelnego dziennikarstwa oraz przeka-
zywanie wiedzy z zakresu korzystania z nowych mediów i technologii wśród młodzieży w Polsce i za gra-
nicą.
Red.: Celem projektu jest przygotowanie młodzieży do twórczego korzystania z mediów. Centrum
projektu jest witryna www.mam.media.pl. Dzięki niej każdy może tworzyć swoje wydawnictwo
i publikować je. Czy autorzy projektu nie obawiają się publikacji treści niecenzuralnych, obraźli-
wych? Czy jest prowadzona cenzura tych publikacji i w jaki sposób autorzy projektu mogą zapo-
biegać takim sytuacjom?
- Celem powstania witryny jest szeroko rozumiana edukacja medialna – w tym także zwrócenie uwagi, że
Internet jest miejscem, gdzie obok ważnych informacji są treści obraźliwe, niecenzuralne, niezgodne z
prawem itd. Cała w tym sztuka, żeby umieć z tego korzystać, wybrać to co ważne i dobre. Oczywiście,
mamy świadomość, że nad Internetem w pełni nie można zapanować i złe treści mogą się znaleźć nawet
na naszej platformie edukacyjnej. Staramy się monitorować publikacje i reagować, kiedy takie treści się
pojawiają. Uczulamy na to wszystkich uczestników serwisu i jedno, co możemy powiedzieć, że takich
przypadków do tej pory było niewiele. Traktujemy je jako element edukacji, nauki dla wszystkich – dla
nas i dla uczestników projektu.
Red.: Witryna nawiązuje do młodzieżowego języka: qmanie, Qmam, Qmpel. Czy twórcy projek-
tu uważają, że w ten sposób bardziej trafią do nastoletniego odbiorcy?
- Bardzo długo pracujący w Fundacji Nowe Media edukatorzy myśleli nad nazwą narzędzia, którym po-
sługują obecnie się młodzi redaktorzy. Szukaliśmy czegoś, co zwróci uwagę głównego odbiorcy naszego
projektu, zainteresuje go i zaciekawi. Sądząc po tym, jak rozwinęła się akcja –udało się. Mamy więc
MAM, czyli Młodzieżową Akcję Multimedialną i qmanie, czyli rozumienie MAM, rozumienie mediów.
Bo o odnajdowanie się w świecie mediów i krytyczne podejście do nich tu chodzi. Jednocześnie, kontak-
tując się z dziećmi i młodzieżą w czasie prowadzenia naszej akcji edukacyjnej, wiele razy przekonaliśmy
się, jak język młodzieżowy szybko się zmienia, jak ewoluuje, jak tworzą się nowe słowa lub nadaje się
starym słowom nowego znaczenia. To właśnie młodzież wiedzie prym w tych językowych innowacjach.
Dlatego może się niebawem okazać, że qmanie i Qmpel trzeba zastąpić innym określeniem.
16
„310 Rzeczpospolita Szkolna” nr 25 luty 2012 r.
Red: Przeprowadził Pan szkolenie dla członków koła redakcyjnego naszej szkoły. Szkolni redaktorzy
mają już spore doświadczenie w redagowaniu szkolnej gazety a więc są już bardziej świadomymi od-
biorcami mediów. Jak Pan ocenia ich zaangażowanie w trakcie szkolenia?
- Zaangażowanie tu połowa sukcesu w pracy zespołowej, czyli takiej jak praca redakcyjna. Bez niego lu-
dziom wspólnie trudno osiągnąć konkretny cel, bo są uzależnieni od współpracy i jak komuś brakuje zaan-
gażowania, to cierpią na tym wszyscy. Muszę przyznać, że byłem pod wrażeniem zaangażowania szkol-
nych redaktorów – szczególnie, gdy zastanawialiśmy się nad mocnymi stronami gazety i tym, co warto po-
prawić. To dobrze, gdy ma się świadomość mocnych stron i tego nad czym trzeba pracować – nie tylko
w pracy przy tworzeniu mediów, ale szerzej – w życiu. Mam nadzieję, że to zaangażowanie młodych re-
daktorów będzie się teraz przejawiać podnoszeniem ich umiejętności i poprawianiem poziomu edycyjnego
gazety. Wasz cel na dziś – pisać jeszcze lepiej i sprawić, aby gazeta była jeszcze ciekawsza i ładniejsza.
Red: Projekt MAM oparty jest na internetowej formie publikacji. Czy sądzi Pan, że zastąpi ona w
przyszłości tradycyjne, papierowe formy?
- Ten proces już ma miejsce i jest nieunikniony. Pojawia się pytanie – dokąd to zastępowanie papierowych
gazet przez internetowe publikacje, multimedia zmierza. Czy będziemy czytać te same gazety tylko na
ekranie komputera? Czy będą one wzbogacone o treści multimedialne – filmy, dźwięki? Jak e-gazety będą
się miały do portali informacyjnych? Na razie odpowiedź na te pytania to wróżenie z fusów. Warto jednak
zauważyć, że po wielu latach, w których poziom treści w publikacjach internetowych był stosunkowo ni-
ski, powoli zaczyna się doceniać ich jakość. To ważna informacja dla młodych redaktorów – warto dbać
o dobry poziom tekstów, które się pisze, warto uczyć się robienia dobrych zdjęć, czy filmów (nawet telefo-
nem komórkowym). Te umiejętności w przyszłości mogą być w cenie. A jeśli nawet nikt nie będzie dzien--
nikarzem szkoła redakcji gazetki przyda się w krytycznym odbiorze wirtualnych publikacji, bo przecież
każdy z Was jest także odbiorcą mediów.
Red: Co chciałby Pan doradzić młodym szkolnym redaktorom, stawiającym pierwsze kroki na ła-
mach szkolnej gazetki?
- Rad jest pewnie bardzo wiele. Pierwsza, choć pewnie nie najważniejsza – nie spoczywajcie na laurach.
To, że jesteście redaktorami gazetki to już dużo, ale cały czas warto starać się być
lepszym w pisaniu, redagowaniu, robieniu zdjęć, korekcie, pracy zespołowej. Miejcie oczy szeroko otwarte
i szukajcie ciekawych tematów, bo to w mediach jest bardzo ważne. W poszukiwaniach tematu nie ograni-
czajcie się do Internetu. Niech on będzie na końcu, choć najłatwiej jest do niego zajrzeć. Niech każdy
z Was wymyśli jeden temat, który będzie wymagał rozmowy z drugim człowiekiem albo najlepiej kilkoma.
Nie bójcie się przeprowadzać wywiadów – to doskonałe ćwiczenie z odwagi rozmawiania z ciekawymi
ludźmi. Pewien mądry i znany dziennikarz powiedział kiedyś: „żeby coś napisać muszę najpierw dużo
przeczytać”. Warto więc czytać, także lektury, ale i inne książki. One uczą ciekawości i dają nową wiedzę
i informacje. Do informacji podchodźcie krytycznie. Co to znaczy? Jeśli już wydaje się Wam, że coś wie-
cie – weryfikujcie to, sprawdzajcie w innym miejscu. Patrzcie na ten sam temat z wielu stron.
17
„310 Rzeczpospolita Szkolna” nr 25 luty 2012 r.
Bardzo ważne!
Warto, będąc szkolnym redaktorem, postępować także w swojej pracy zgodnie z prawem i etyką,
czyli robić to dobrze. Pamiętajcie, że napisane przez Was słowo może kogoś skrzywdzić. Wiedzcie, że
jeśli chcecie skorzystać w swojej publikacji z pracy innych osób, musicie mieć pewność, że możecie to
zrobić. Jeśli korzystacie z Internetu np. z jakiegoś zdjęcia – pamiętajcie, że ono ma autora i że on
mógł sobie nie życzyć, aby ktoś inny z niego korzystał. Nawet jeśli to zdjęcie jest w sieci internetowej.
Red: - Dziękujemy za rozmowę. Będziemy zaglądać na stronę qmamów.
REDAKCJA „310 RZECZPOSPOLITEJ SZKOLNEJ”
18
„310 Rzeczpospolita Szkolna” nr 25 luty 2012 r.
LEGO
To najbardziej popularna firma która robi
klocki dla dzieci. Jej nazwa pochodzi od
słów ,,baw się dobrze” ("Leg godt"
)Założona przez Olego Kirka Christiansena
w 1932 roku 12 października w Billund w
Danii. Lego zaczęło robić zabawki z drew-
na, ale po katastrofie pożaru w fabryce
zmienili materiał z którego wykonywali za-
bawki na plastik. Dziś na każdego miesz-
kańca świata przypadają 42 klocki. Lego
produkuje różne klocki i zestawy. Co daje
możliwość kreatywnej zabawy.
-System łączenia klocków
został opatentowany w 1958 r.
Lego city.
Legoland największy sklep
z wszystkimi klockami lego.
Aparat Lego
19
„310 Rzeczpospolita Szkolna” nr 25 luty 2012 r.
Stolica Tokio jest usytuowana prawie dokładnie na tej sa-
mej szerokości geograficznej co Ateny, Pekin, Los Ange-
les i Waszyngton. krajobrazie Japonii dominują góry
i wyżyny, zajmujące około 90% obszaru, w tym 10% to
góry wysokie. Zrzucono na Hiroszimę i Nagasaki bom-
bę nuklearną w 1944 roku.
Autorzy: Michał Gaweł i Piotr Popis
20
„310 Rzeczpospolita Szkolna” nr 25 luty 2012 r.