jakość pierwszej części nas zdumiała, to trzeba ubyło udokumentować

Aby uwiarygodnić informacje, które znaleźliśmy w prasie, książkach czy internecie sami wsiedliśmy

na rowery i wyruszyliśmy na wycieczkę rowerową. Wybraliśmy ścieżkę rowerową

Gliwice-Sikornik-Kozłów

Startujemy spod szkoły (tutaj prowadzi droga rowerowa),

na drogowskazach sprawdzany przebieg i wyruszamy dalej.

Jakość pierwszej części nas zdumiała, to trzeba ubyło udokumentować.

Jedziemy wzdłuż autostrady, ta ścieżka prowadzi do Ostropy.

W Ostropie chwila przerwy.

Obserwujemy trening piłkarzy Carbo-Gliwice.

Zwiedzamy piękny zabytkowy kościółek.

Oraz miejsce treningowe dla psów.

Już tylko kilka ruchów pedałami i dojedziemy do celu wycieczki.

Jesteśmy już w Kozłowie, mijamy hodowlę pięknych kucyków.

Podziwiamy budzącą się do życia przyrodę.

Jesteśmy na mecie wycieczki, parkujemy rowery, podziwiamy okolicę i studiujemy

drogowskazy z nowymi szlakami rowerowymi.

Wracamy do Gliwic, tym razem wybieramy inną trasę rowerową. Po drodze zaliczamy sesję zdjęciową w pięknych okolicznościach przyrody.

Droga powrotna bardzo fajna, nie widać cywilizacji.

Jeszcze łyk wody,

i jesteśmy na Sikorniku, ścieżka rowerowa się kończy, a my bardzo zadowoleni wracamy do

domu.