Jak wygląda naukaangielskiego online w TutloWyjaśniamy, skąd pomysł na platformę, jak działa i odpowiadamy napytania

made with

1. Wstęp 2. Darmowe materiały donauki angielskiego

3. Wersja online 4. Jak wygląda naukaangielskiego online w Tutlo?

5. 5 najczęstszychwymówek przed naukąangielskiego

6. Czy 20 minut dzienniewystarczy, aby nauczyć sięangielskiego?

7. Kim jest native speaker? 8. Jak przełamać barieręjęzykową?

9. Dziękujemy!

Spis treści

Witaj!

Chciałbym powitać Cię w tutlo! Czy wiesz, że tutlo zostało docenione przez najlepszyakademicki inkubator przedsiębiorczości w Ameryce Północnej? - możesz o tympoczytać w INNPoland :)

Oferujemy w 100% darmowe lekcje próbne, zachęcam do odbycia jednej - przekonaszsię, jak fajna jest nauka języków metodą immersji! Pamiętaj też, że nigdy niezostawiamy użytkowników samym sobie - po lekcji dostaniesz feedback od naszegonative speakera, a ja w najbliższych dniach podrzucę Ci fajne materiały do naukiangielskiego - oczywiście za darmo.

Pozdrawiam,

Damian Strzelczyk

CEO

t. 666 459 559t. 666 459 559

WstępDziękujemy za zainteresowanie i witamy w Tutlo!

Poza tym e-bookiem, oferujemy też wielePoza tym e-bookiem, oferujemy też wieledarmowych materiałówdarmowych materiałów..

Pod adresem http://pl.tutlo.com/materialy/znajdziesz kompletny zbiór bezpłatnychmateriałów do nauki języka angielskiego.Przygotowali je nasi lektorzy.

Będziemy bardzo wdzięczni za wszelkieopinie na temat samej platformy, naszychmateriałów oraz tego e-booka. Możeszprzekazać je nam telefonicznie:

+48 (22) 247 20 45+48 (22) 247 20 45

Albo pod adresem mailowym:

kontakt@tutlo.plkontakt@tutlo.pl

Dziękujemy!

Darmowemateriały donaukiangielskiego

Wersja online

Jeśli wolisz czytać w przeglądarce, zapraszamy:

KLIK

Cześć! Nazywam się Marcin i od kilku miesięcy zajmuję się obsługą klientów wTutlo. Nasi klienci pytają o wiele różnych rzeczy zarówno dotyczących naszejplatformy, jak i metody nauki, dlatego zebrałem wszystkie odpowiedzi inapisałem ten artykuł. Dzięki niemu dowiesz się, jak wygląda nauka w Tutlo.Gotowy? Zaczynamy!

W dzisiejszych czasach jesteśmy coraz bardziej zabiegani. Brakuje nam czasuna realizację naszych pasji, czy postanowień. Coraz częściej niestety, brakujenam też czasu na naukę. Na to ostatnie, każdy powinien móc znaleźć chwilęwolnego, szczególnie zważając na to, że człowiek uczy się całe życie.

Jak wygląda naukaangielskiego online wTutlo?Obsługa platformy

Jak jest natomiast z samą nauką języków, w naszym przypadku angielskiego?Tradycyjna forma nauki, polegająca na chodzeniu na zajęcia grupowe znauczycielem lub lektorem wymaga dużego nakładu czasu. W końcu przynauce 2 razy w tygodniu po przykładowe półtorej godziny, wliczając dojazdy iprzygotowanie, okazuje się, że całość poświęconego czasu przekracza kilkagodzin, a niewiele z tego czasu to sama nauka.

Dlatego też, coraz więcej osób, w dobie Internetu, stawia na naukę w formieonline. Taką naukę proponujemy właśnie w Tutlo. A teraz przechodząc dosedna - jak wygląda taka nauka?

Aby rozpocząć swoją pierwszą lekcję, wystarczy mieć laptop lub komputer zkamerką internetową, lub chociaż zestaw słuchawek z mikrofonem. W końcuto mówienie jest najważniejsze. Jak zalogować się do platformy? To bardzoproste! Wystarczy uruchomić przeglądarkę internetową - najlepiej GoogleChrome - założyć swoje bezpłatne, niezobowiazujące konto i połączyć się zjednym z dostępnych lektorów (https://nauka.tutlo.com/tutors). Zauważ, żeużywamy bezpiecznego protokołu https.

Jako, że dostępność i elastyczność to coś, co jest dla nas bardzo ważne, istniejeoczywiście możliwość uczenia się będąc w ruchu - poprzez urzadzeniamobilnie. Jeżeli więc posiadasz Iphona lub Ipada z systemem iOS (App Store:https://geo.itunes.apple.com/pl/app/tutlo/id111866...) albo smartfona lubtablet z systemem Android (Google Play:https://play.google.com/store/apps/details?id=com....), wystarczy, żepobierzesz naszą aplikację mobilną, a nauka stanie się dostępna nawetpodczas podróży czy czekania w kolejce.

W porządku, pobraliśmy aplikację lub otworzyliśmy tutlo.com w przeglądarce izałożyliśmy swoje konto. Co dalej?

Pora się zalogować i wybrać jednego z dostępnych tutorów.

Każdy lektor ma swój profil z krótką informacją o sobie; o tym czym sięzajmuje, skąd pochodzi oraz czy ma wcześniejsze doświadczenie w nauczaniujęzyka.

Kiedywybraliśmy już lektora, z którym chcemy zrealizować lekcję, wystarczywybrać zielony przycisk słuchawki przy jego profilu i gotowe!

Po chwili widzimy już lektora i możemy zaczynać lekcję. Wybieramy konkretnyzakres tematyczny materiału.

Teraz wybieramy blok tematyczny, który nas interesuje. Każdy z nich zawierakilkanaście/kilkadziesiąt lekcji opracowanych przez metodyków tutlo. Każdalekcja ma swój numer i własny temat, który będziemy poruszać w ramachlekcji. Lekcje możemy realizować po kolei, lub wybrać ten temat, na któryakurat mamy ochotę. Lektorzy widzą jakie lekcje realizowaliśmy wcześniej, atakże lekcje sugerowaną, którą powinni z nami odbyć. Czyli, jeśli odbyliśmylekcję 5, to podczas kolejnego połączenia lektor zasugeruje nam zrobienielekcji 6, jednak to do nas należy decyzja.

Podczas lekcji do naszej dyspozycji mamy opis słownictwa i zadań, którebędziemy wykonywać w ramach lekcji.

Drugim niezwykle przydatnym narzędziem podczas lekcji, jest notatnik -inaczej zeszyt, w którym zarówno użytkownik, jak i lektor mogą zapisywaćswoje uwagi. To tam, pojawią się różne dodatkowe tłumaczenia i pomoce,które lektor chce Ci przekazać. Co ważne, od razu po lekcji zapis z notatnikajest wysłany na Twojego maila, a także jest on dostępny w zakładce “Sesje” wplatformie.

Pod koniec lekcji mamy możliwość podsumowania sobie wszystkiego, a takżezadania dodatkowych pytań.

Jest to tzw. “Wrap Up”.

Czym jednak byłaby lekcja bez odpowiedniego feedbacku (konstruktywnegokomentarza - opinii zwrotnej)? Aby wiedzieć, jak spisaliśmy się w ramach danejlekcji, automatycznie po jej zakończeniu, zarówno na mailu, jak i w zakładce“Sesje” pojawia się raport z lekcji wraz z jej oceną przez lektora.

W takim raporcie oceniana jest Twoje płynność, słownictwo, a także

poprawność językowa. Skala ocen jest pięciopunktowa, zaprezentowana jakogwiazdki.

Jeżeli coraz częściej dostajesz po 5 gwiazdek, to oznacza, że idzie Ci coraz lepieji jesteś na dobrej drodze do sukcesu w płynnym mówieniu po angielsku!

Gratulujemy! Właśnie zakończyłeś swoją pierwszą lekcję w tutlo!Czas wykorzystać nowo nabytą wiedzę - zaloguj się i zacznij naukęangielskiego!

Osoby, które się do nas zgłaszają pytają o wiele różnych rzeczy…, jak i mają wielewymówek, które powstrzymują ich przed rozpoczęciem nauki. W tym artykule

zebrałem najczęściej pojawiające się wymówki, aby pomóc Ci się z nimi oswoić, aprzede wszystkim je pokonać!

Na wstępie uprzedzam, że nie mam zamiaru wytykać lub piętnować wymówekprzed rozpoczęciem jakiejkolwiek nauki, ale przedstawić, tak abyśmy mogli jelepiej zrozumieć. Sam wiele razy odkładam różne rzeczy na potem. Jak jednakprzestać to robić?

1. Brak Czasu1. Brak Czasu

Jak pisałem ostatnio w jednym ze swoich artykułów: “w dzisiejszych czasachjesteśmy coraz bardziej zabiegani. Brakuje nam czasu na realizację naszych pasji,czy postanowień. Coraz częściej niestety, brakuje nam też czasu na naukę.

Tak wygląda właśnie najczęstsza wymówka dzisiejszego życia: brak czasu.brak czasu.

5 najczęstszych wymówek

przed nauką angielskiego

Znaczenie motywacji

To prawda, że jesteśmy coraz bardziej zabiegani. Ale nie do końca prawda, że niemożemy znaleźć czasu na robienie czegoś dla siebie. A czymś takim jest na pewnoinwestycja w rozwój swoich umiejętności - jak nauka języka. Często mamy wolnyczas, ale nie chcemy go poświęcać na konstruktywne aktywności. Nie jesteśmy dotego wystarczająco zmotywowani. Wolimy na przykład obejrzeć telewizję, naktórą zawsze jest czas, lub odpocząć w wygodnym fotelu. Na odpoczynek, teżoczywiście powinniśmy znaleźć czas, ale jeżeli chcemy osiągnąć swój cel,potrzebujemy poświęcić na to trochę swojego czasu.

2. Brak Wiary W Siebie2. Brak Wiary W Siebie

“Czy ja sobie poradzę?” To druga, co do kolejności występowania wymówkapopularna wśród potencjalnych użytkowników naszej metody nauki. Najczęściejdotyczy ona osób, które są na niższym poziomie języka angielskiego lub dopierorozpoczynają swoją naukę. W tym przypadku, najbardziej widoczna jest bariera wmówieniu w obcym języku. Potencjalni użytkownicy tutlo, boją się, że się “zatną”,nie zrozumieją polecenia, lub nie będą wiedzieć, co odpowiedzieć na pytanienative speakera. Jak się jednak, okazuje w znakomitej większości przypadków, poodbyciu nawet krótkiej, bezpłatnej lekcji próbnej w naszej platformy, osoby te sązachwycone. Dowiadują się wtedy, że taka lekcja to nie chwila pełna stresu, aprzyjemności i nauki. Gorąco zachęcam Cię więc do dania sobie szansy ispróbowania krótkiego spotkania z jednym z naszych lektorów pod:https://nauka.tutlo.com/tutors

3. Nieodpowiednio sprecyzowany cel nauki3. Nieodpowiednio sprecyzowany cel naukiangielskiegoangielskiego

Wielu naszych obecnych lub potencjalnych klientów próbowało wcześniej różnychform nauki. Czy to tradycyjnie w kilkuosobowej grupie, czy prywatnie znauczycielem lub nawet lektorem. Przebrnęli oni przez dziesiątki różnych metod,ćwiczeń, nauczycieli i podręczników. Wciąż jednak mają problemy wkomunikowaniu się po angielsku. Jak to możliwe? Przyczyną może być mylniepostawiony cel takiej nauki lub jego zupełny brak. Wiele osób zapisuje się na kurs,bo chce nauczyć się języka angielskiego. Jednak już nie tak często osoby te skupiająsię na tym, aby płynnie mówić po angielsku. Dlatego też, jasno podkreślamy celdo, którego dążymy jako platforma - przełamywanie barier w mówieniu poangielsku wśród naszych użytkowników. Jednak najpierw, taki cel muszą obrać onisami.

4. Myślenie o nauce jako koszcie, a nie inwestycji4. Myślenie o nauce jako koszcie, a nie inwestycji

Często osoby chcące uczyć się języka, skupiają się na szukaniu nie efektywności, aniskiej ceny. Jest to kolejny przykład nie do końca, dobrze sprecyzowanego celutakiej nauki. Często w naszym zespole porównujemy naukę języka do chodzeniana siłownię. Zakup karnetu to nie koszt sam w sobie, tylko inwestycja w Twojedobre samopoczucie, zdrowie czy sylwetkę. Podobnie jest z nauką angielskiego.Jeżeli chcemy aby nauka była efektywna, i przyświecał jej jasny cel, nie należykierować się przede wszystkim ceną. Oczywiście mamy prawo do stwierdzenia, żecoś jest dla nas za drogie, lub ponad nasz budżet. Warto jednak wtedy pamiętać,że cena takiego produktu bierze się z wysokiej wartości jaką oferuje. Ucząc siępłynnego mówienia po angielsku dokonujemy pewnej inwestycji w rozwójosobisty. Kto wie, może taka nauka zapewni Ci w przyszłości wymarzoną pracęlub jakąś inną propozycję, na którą czekasz? Jeden z naszych pierwszych klientówdostał swoją obecną pracę właśnie dzięki trenowaniu mówienia po angielsku znaszym native speakerem. Jesteśmy przekonani, że nie jest on jedyną osobą, uktórej nauka była tak efektywna i owocna.

5. Przekładanie nauki “na później”5. Przekładanie nauki “na później”

Ostatni punkt ma trochę wspólnego z punktem pierwszym, dlatego artykułkończę swego rodzaju klamrą. Ile razy zdarzyło Ci się przełożyć coś na później?Takie odkładanie ma nawet swoją fachową nazwę: prokrastynacjaprokrastynacja lub zwlekaniezwlekanie.Jest to tendencja, utożsamiana z odwlekaniem, opóźnieniem lub przekładaniemczegoś na później, ujawniająca się w różnych dziedzinach życia.

Takie zachowanie towarzyszy każdemu z nas na co dzień. Zwlekanie z realizacjąpewnych zadań z nadzieją, że w końcu nastąpi dzień, w którym spełnimy naszecele. Ale odpowiedzmy sobie na pytanie - czy ciągłe przekładanie naszychpriorytetów zbliża nas do ich realizacji? Zazwyczaj odpowiedź brzmi “nie”. Zatemjeśli chcemy się rozwijać i poszerzać horyzonty powinniśmy działać tu i teraz.Jednak pierwszy krok jest zawsze najtrudniej wykonać.

Co tak naprawdę powstrzymuje nas rozpoczęcia nauki z native speakerami? Strachprzed niepowodzeniem lub niezrozumieniem?

Przecież Native Speaker na początku nas nie zna i ma na co dzień do czynienia zdziesiątkami osób uczących się angielskiego. Jego cel to pomaganieużytkownikom w poprawnym mówieniu po angielsku. Jest on tu nie po to, abysłuchać naszego perfekcyjnego angielskiego (no chyba, że chcemy po prostućwiczyć swój angielski w konwersacjach), tylko po to, aby pomóc nam przełamaćbarierę językową.

Podsumowując, nie ma co poddawać się prokrastynacji, lub innym wymówkom,trzeba działać tu i teraz.

Im wcześniej zaczniesz, tym szybciej pojawią się efekty Twojej decyzji.Im wcześniej zaczniesz, tym szybciej pojawią się efekty Twojej decyzji.

Wiem, że zdajesz sobie z tego sprawę - do boju! :)Wiem, że zdajesz sobie z tego sprawę - do boju! :)

7 rano, na zewnątrz jeszcze ciemno. Wsiadasz w autobus lub do samochodu,potem wiele godzin ciężkiej pracy i wracasz do domu gdzieś między 17 a 20. Zakilka godzin trzeba iść spać, a po drodze jeszcze kolacja, spacer z psem, film irachunki. Takie warunki mogą wydawać się skrajnie nieprzyjazne nauce języków.

Brak czasu, duże zmęczenie oraz zero rezerwy na prace domowe, dojazdy do saliczy umawianie się z lektorami znacznie zmniejszają ilość dostępnych opcji, przezco wiele osób poddaje się i odkłada naukę na mityczne „potem”. Wszystko jestjednak kwestią podejścia, a nauka angielskiego odpowiednimi metodami możebyć i możliwa, i skuteczniejsza od standardowych lekcji.

Czy 20 minut dziennie

wystarczy, aby nauczyć się

angielskiego?Metodyka

1. Ile mamy czasu?

Jeśli założymy, że dziennie zostaje nam 4 godziny czasu na sprawy prywatne,możemy łatwo oszacować ilość czasu dostępnego na naukę. Science Directprzebadało grupę niemal 1400 dorosłych i ustaliło, że minimalny czas potrzebnyna przygotowanie 1 dobrego posiłku niskim kosztem to 1 godzina. Zostajemy więcz trzema.

Z tych 3 wydzielmy połowę na faktyczny odpoczynek (muzyka lub film) orazgodzinę na rodzinę i zwierzaki. Oczywiście zachęcamy do zwiększania tychwartości, jednak nie schodzilibysmy niżej jeśli cenimy swoje zdrowie psychiczne.Nie trzeba być matematycznym geniuszem, aby dojść do wniosku, że na językwielbicieli herbaty mamy...30 minut.

2. Czy pół godziny wystarczy?

Gdyby zapytać ludzi na ulicy w formie ankiety, prawdopodobnie odpowiedźbrzmiałaby „nie”. Jednak nauka wskazuje na dokładnie odwrotny wniosek!

Wszystko rozbija się o tzw. Attention span, czyli nasza zdolność do byciaskupionym. Nie jest ona nieskończona i po pewnym czasie nasz mózg sam zaczniesię wyłączać – każdy z nas miał chyba takie momenty w szkole lub na studiach. WInternecie okres, w jakim mózg reaguje w pełni na bodźce to...8 sekund.Naprawdę. W dodatku wartość ta stale maleje.

Na szczęście nauka języka angażuje na nieco dłużej. Od małego przyzwyczajanijesteśmy do zwiększania uwagi w momentach egzaminów i przekazywaniawiedzy, efektywnie zwiększając możliwości pełnego skupienia na krótkichwycinkach dnia. Magazyn Learning Solutions przeprowadził badanie, z któregowynika, że osoby dorosłe podczas nauki mogą zachować maksymalne skupienieaż do 20 minut.

Pozostaje tylko jeden problem.

3. Gdzie znaleźć 20-minutowe lekcje?

Wiedza, jakiego narzędzia potrzebujemy jest nadal bezużyteczna, jeśli nie wiemygdzie je faktycznie dostaniemy. Tradycyjne szkoły językowe organizują zajęcia po45 lub 60 minut, do których doliczyć trzeba jeszcze dojazd i prace domowe. Niedość, że nie zmieścimy się w wyznaczonym limicie, to nauka będzie nieskuteczna.Godzinne attention spany to kompletna fantastyka, danych takich niezarejestrowało żadne naukowe badanie tematu.

Z pomocą przychodzi tutaj Internet. Wszystkie kryteria (brak logistyki oraz lekcjepo 20 minut) spełnia szkoła językowa online Tutlo. Usługa jest o tyle unikatowa,że nie opiera się na botach i quizach ani zajęciach grupowych (ile razy czekaliściena spóźnionego kolegę?). Rozmawiasz sam na sam z native speakerami, przez 20minut angażując się w pełni. Po końcu lekcji dostajesz feedback i możeszspokojnie naszykować się do pracy i iść spać.

Mechanizm zastosowany przez twórców platformy jest prosty, ale skuteczny.Interakcja z żywą osobą oraz dyskusja 1 na 1 pozwalają rozciągnąć atrakcyjnośćzajęć dla mózgu do maksimum, czyli z 8 sekund do 20 minut. Człowiek jest takskonstruowany, że nie zignoruje innej osoby zwracającej się bezpośrednio doniego, a na pytania i prośby o opinię chętnie udziela odpowiedzi. Pomyślcie sami,ile razy w trakcie faktycznej rozmowy nagle olaliście rozmówcę i poszliście sobiebez słowa? Zapewne niewiele.

Aplikacja dostępna jest na komputery oraz urządzenia mobilne, a odpalonazajmuje cały ekran. W efekcie na okres 20 minut ukrywa notyfikacje, nowe newsyze świata pliki na pulpicie, pomagając skupić uwagę na tym, co istotne.

4. Co jeszcze?

Istnieje jeszcze kilka sprawdzonych sposobów na zwiększenie attention span.Warto zadbać o odpowiednią ilośc płynów w organizmie, zwłaszcza herbata.Napój ten nie tylko pozytywnie wpływa na pamięć, ale polepsza też chwilowoumiejętności poznawcze. Szczególnie polecamy mocną, czarną herbatę. Kawadziała podobnie, ale ma jedną ogromną wadę: krótkoterminowe efekty. Niedługopo jej spożyciu włączy się syndrom odstawienia, a my sami poczujemy zmęczeniepo lekcji. Herbata pozwala tego uniknąć.

Inna sprawdzona naukowo metoda to dawanie sobie małych nagród, np.czekolady albo odcinka ulubionego serialu po dobrze zrobionej lekcji. Kluczowyjest tutaj właśnie aspekt dobrego wykonania – jeśli ustalimy sobie nagrodę pokażdych zajęciach bez wyjątku, przez ostatnie kilka minut zamiast o nauce, myślećbędziemy o czekoladzie albo Breaking Bad. System zasługiwania na małeprzyjemności sprawia, że nasz mózg będzie miał konkretny interes w uważaniudo samego końca. Jeśli mamy obawy o obiektywność takiej oceny samego siebie,można poprosić o nią lektora.

Trzecia polecana metoda to aktywność fizyczna przed zajęciami – ale nie tużprzed. Kilkanaście sekund po będziemy dyszeć i marzyć o szklance wody zamiastefektywnie konwersować. Na szczęście zastrzyk dopaminy po treningu nie znikazbyt szybko, zależnie od intensywności naszego wysiłku może trwać od kilkuminut do nawet godziny. Będzie więc czas na szybki prysznic i wodę.

5. Jakie mogą być efekty?

Załóżmy, że robimy jedną 20-minutową lekcję dziennie od poniedziałku dopiątku. Co tydzień daje to 100 minut konwersacji, w skali miesiąca 400. Po rokumamy na koncie 4800 minut, czyli równowartość 80 godzin nauki non-stop, 24godziny na dobę. Po odjęciu nieuniknionego snu to dosłownie nieco ponad rokżycia w kraju anglosaskim, tylko z domowego zacisza i bez idących zaprzeprowadzką kosztów i problemów. Taki okres czasu z rezerwą wystarcza dopolepszenia poziomu i zaczęcia płynnego mówienia.

A teraz najlepsza część: nadal mamy w zapasie 10 minut każdego dnia. Jakpamiętacie, wyliczyliśmy, że dziennie na naukę zostaje maksymalnie 30 minut, ajak dotąd zagospodarowaliśmy tylko 20. Resztę można albo zablokować na więcejwypoczynku, albo na naukę z materiałami w platformach takich jak OxfordEnglish Online, jeszcze bardziej polepszając rezultaty.

Z całego serca zachęcamy do zadbania o swoje umiejętności po pracy ipoświęcenia nieco ponad kwadransa dziennie na systematyczną naukę – efektyprzyjdą bardzo szybko i pozytywnie zaskoczą!

Dużo się ostatnio słyszy o „native speakerach” jeśli chodzi o naukę angielskiego.Wcześniej albo ten sposób nie był tak łatwo osiągalny, albo nie przekonywał wpełni osoby, które języka obcego chciały się nauczyć.

Skąd ostatnio bierze się rosnąca popularność nativów w Polsce, w tym naplatformach online jak tutlo? I co właściwie oznacza ten zagadkowy dla niektórychtermin, pochodzący z języka angielskiego? W tym artykule spróbujemy rozwiaćWasze wątpliwości i przybliżyć ten sposób nauki, naszym zdaniem bardzowartościowy.

„Native speaker” to termin często wpisywany w wyszukiwarkę Google. Jeslichodzi o to konkretne hasło, to Polska jest prawdziwym mistrzem świata, dalekow tyle zostawiając wszystkie inne kraje mimo mniejszej od niektórych z nichpopulacji (Niemcy to ponad 80 mln ludzi)

Kim jest native speaker?

Dlaczego native speakerzy?

Może to być spowodowane faktem, że nie ma dobrze brzmiącego odpowiednikaw języku polskim i zwrot "native speaker" na stałe wszedł do użytku także wnaszej mowie. Posługują się nim głównie szkoły językowe, żeby zachęcićkursantów do udziału w lekcjach innych niż te zwyczajne, prowadzone przezPolaków. Dodanie do oferty nauki przez takich lektorów brzmi bardziejprofesjonalnie i obiecująco. Szukając w internecie informacji na ten temat,znajdziemy też sporo ogłoszeń samych nativów, osób, którzy oferują korepetycjez języka - te prowadzone w tradycyjnej formie, ale też lekcje online.

Sposobów na naukę z nativem jest wiele. Na początku wyjaśnijmy jednak, codokładnie oznacza ten termin.

1. Kim jest native speaker?

Definicja tego wyrażenia według słownika języka polskiego to „rodzimyrodzimyużytkownik danego języka, zwłaszcza nauczyciel tego języka za granicąużytkownik danego języka, zwłaszcza nauczyciel tego języka za granicą”. Chodziwięc o osobę, która ma do czynienia z danym językiem od najmłodszych lat. Niemusi zastanawiać się nad poprawnością swoich wyrażeń. Mówi pewnie i płynnie,ponieważ jest to dla niego nawet bardziej naturalne niż wypicie porannej kawy.Możemy więc uznać, że taka osoba będzie odpowiednia, by przekazać nam swojeumiejętności. Bo przecież kto lepiej nauczy nas rozmawiać niż rodzimyużytkownik języka. W tym momencie pojawia się pytanie, gdzie znaleźć nativespeakera?

Warto sobie uświadomić, że każdy z nas jest nativem, a naszym językiemojczystym jest język polski, nienależący do najłatwiejszych ze względu na choćbyliczne odmiany fleksyjne czy „szeleszczącą” wymowę. Swoje umiejętnościnauczania możemy przetestować, kiedy mamy kontakt z obcokrajowcem.Spróbujmy nauczyć go przynajmniej paru słów, a szybko docenimy poziomtrudności polskiego i przypomnimy sobie tekst: „I speak polish, what's yoursuperpower?”. We współczesnym świecie językiem angielskim jako ojczystymposługuje się obecnie około 500 milionów użytkowników – w Wielkiej Brytanii ijej terytoriach zależnych, Irlandii, w USA, Kanadzie, RPA, Australii i Nowej Zelandii.Angielski jest też językiem urzędowym w kilkudziesięciu krajach na wszystkichkontynentach i określa się go jako pierwszy prawdziwie uniwersalny językludzkości.

Kraje anglojęzyczne - ciemny kolor to język główny, jasny jeden z kilkuurzędowych

By znaleźć partnera do rozmowy mamy do wyboru mieszkańców wielu krajów,nawet tych bardzo odległych, jak Jamajka czy Filipiny. Pamiętajmy jednak, że językangielski jest bardzo zróżnicowany. Dialekty do pewnego stopnia różnią sięfonetyką, słownictwem i gramatyką.

2. Jak wygląda tradycyjna nauka języków?

Języka ojczystego uczymy się od najmłodszych lat, poznajemy pierwsze słowa iwcale nie zastanawiamy się, której struktury czy którego czasu użyć. Przyswajamyto naturalnie. Zupełnie różni się od tego sposób, w jaki poznajemy języki obce wszkole i na kolejnych etapach edukacji. To prawdopodobnie jest największy błąd.Zamiast skupiać się na początku na prostej komunikacji, próbujemy powielaćstruktury znane nam z języka ojczystego. A czasem tak bardzo bronimy się przedpopełnianiem błędów, że nie mówimy w ogóle. Wypełniamy luki w tekście,wybieramy jedną z odpowiedzi a,b lub c, jesteśmy coraz lepsi w uzupełnianiutestów z gramatyki, a mówić nie umiemy nadal. Brak postępów prowadzi dofrustracji.

W końcu poświęciliśmy wiele lat na naukę języka, a nadal nie czujemy się na tylepewnie, by spotykając na ulicy obcokrajowca swobodnie odpowiedzieć mu nabardziej złożone pytanie czy załatwić sprawę przez telefon w języku angielskim.Odczuwamy, że mimo wiedzy, którą posiadamy, nie potrafimy przełożyć jej napraktykę. Warto przełamać tę barierę i spróbować innych metod nauczania.

3. Jak wygląda nauka z native speakerem?

Nauka języka z native speakerem wygląda inaczej. Rozmawiając z osobąnieznającą polskiego, nie mamy możliwości wtrącania do wypowiedzi polskichsłówek. Musimy przestawić swój sposób komunikacji i zacząć myśleć w obcymjęzyku. Na początku zrezygnować z rozbudowanych wypowiedzi. Pierwsze próbywypowiadania się w języku obcym mogą sprawiać kłopot i frustrację. Brakujenam słówek, zacinamy się i zdania jakoś się nie kleją. Warto uświadomić sobiejednak, że znajomość zbioru podstawowych słów umożliwia nam wypowiadaniesię na różne tematy, lecz w uproszczonej formie. Niektóre skomplikowane treściwystarczy zastąpić tymi mniej rozbudowanymi, a sens pozostanie zachowany. Zczasem, poznając kolejne słowa i struktury na pewno uda się wzbogacićwypowiedzi i będą one brzmiały tak jak te w naszej głowie. Kontakt z żywymjęzykiem jest naprawdę ważny. Takie rozmowy można realizować w różny sposób- poprzez lekcje na żywo z przygotowanym do tego lektorem (indywidualne albogrupowe), korepetycje realizowane online czy nawet zwykłe rozmowy na ulicy.

4. Dlaczego ta metoda jest lepsza?

Nauka z native speakerem daje wiele możliwości. Po pierwsze. umożliwia kontaktz żywym językiem w praktyce. Rozmawiasz z osobą, która posługuje się nim na codzień, zarówno w urzędzie, jak i przy kolacji z rodziną. Wie, które zwroty sąrzeczywiście przydatne i najczęściej używane. Zna mowę oficjalną, ale będziewiedziała też, jakie słowa będą przydatne do swobodnej rozmowy zrówieśnikami. Poznasz jego poczucie humoru, ciekawe powiedzonka i przyswoiszakcent.

Obcowanie z osobą, pochodzącą z innego kraju niż Ty ma zalety nie tylko wkwestii języka, to też sposób, by dowiedzieć się czegoś o innych kulturach,podzielić doświadczeniami. Czy wiesz, że widok dzikich zwierząt na ulicachKanady i tabliczki z napisem „uwaga na niedźwiedzie” nie są niczym niezwykłym,a Filipińczycy są miłośnikami karaoke? Takich ciekawostek możesz dowiedzieć sięod native speakera podczas lekcji online, nie ruszając się z domu. Umożliwia tom.in. platforma tutlo.

5. Wady native speakerów

Oczywiście jak w każdej metodzie, ta również ma swoje wady. Pierwszą z nichjest fakt, że native speakerzy są mniej dostępni, jest ich znacznie mniej na rynkuniż polskich nauczycieli na przykład po anglistyce. Warto jednak zapoznać się zofertą online, ponieważ lekcje przez internet niewiele różnią się od tych na żywo,a dostęp do nich jest znacznie łatwiejszy. Inną sprawą jest to, że nie każdy potrafiuczyć. Czasem osoba posiadająca dużą wiedzę, nie ma umiejętnościpedagogicznych i może się okazać, że nie sprawdzi się w tej roli. Nie wahajmy sięwięc, by zmienić nauczyciela, jeśli jakiś nam nie odpowiada.

Płynne mówienie w języku obcym może wydawać się nieosiągalne, gdy stawiaszdopiero pierwsze kroki i przytłacza Cię ilość zasad gramatycznych czy nowychsłówek do przyswojenia. Nie zniechęcaj się. Przełamanie bariery językowej niemusi być tak trudne. By to ułatwić, przygotowaliśmy parę praktycznychwskazówek.

bariera językowa «trudności w porozumiewaniu się związane znieznajomością obcego języka»

Jak przełamać barierę

językową?Nauka ogólnie

1. NIE PRZEJMUJ SIĘ PROSTYMI BŁĘDAMI

Popełnianie błędów to naturalna część procesu uczenia. Pamiętaj jednak, żenajważniejsze jest, byś został zrozumiany. Twój główny cel to komunikacja. Mówjak najwięcej, nawet jeśli na początku przychodzi Ci to z trudem, a wkrótcezobaczysz efekty.

2. PODRÓŻUJ

Podróżowanie, poznawanie nowych kultur i obcokrajowców sprzyja rozmowomw języku obcym. Za granicą użycie języka w praktyce jest jedyną szansą naZa granicą użycie języka w praktyce jest jedyną szansą naporozumienie z drugą osobą.porozumienie z drugą osobą. Swoje umiejętności możesz rozwinąć wcodziennych sytuacjach, jak rezerwacja pokoju hotelowego czy zamówienietaksówki. Takie wyjazdy wcale nie muszą wiązać się z niesamowicie wysokimikosztami. Na stronach jak fly4free.com albo loter.com można znaleźć biletylotnicze w promocyjnych cenach. Możesz także zasymulować takie środowisko naurządzeniu mobilnym korzystając z aplikacji tutlo. Warto na bieżąco śledzić cenylotów, by kupić bilet do Londynu nawet za 9zł.

3. NIE TRAĆ KONTAKTU Z JĘZYKIEM

Już dziś zacznij czytać zagraniczne książki i gazety, nawet jeśli ich treść nie jest dlaCiebie w całości zrozumiała, próbuj złapać kontekstpróbuj złapać kontekst. A może zacznij od powieści,którą znasz już dobrze. Dla tych, którzy wolą mniej obszerne teksty, ciekawą opcjąjest blinklist.com. Można tam znaleźć streszczenia książek z informacją o autorze iopisem, komu może się wybrany tekst spodobać. Dostępne także w wersjimobilnej.

4. UCZ SIĘ PRZEZ SŁUCHANIE

Ważne byś miał kontakt z językiem jak często to możliwe. Słuchaj piosenek,oglądaj filmy w języku obcym - możesz zacząć od filmów z napisami izrezygnować z nich, gdy poczujesz się pewniej. Zadbaj o to, żeby język obcytowarzyszył Ci codziennie, w różnych formach. Jeśli lubisz słuchać, gdy czyta ktośinny, w internecie znajdziesz artykuły z dodatkiem audio. Na stronieeconomist.com/audio-edition możesz słuchać tekstu czytanego przezprofesjonalnego prezentera i jednocześnie śledzić jego treść.

5. ZMIEŃ JĘZYK SWOJEGO FEJSA

Dobrym pomysłem jest zmiana języka w Twoim telefonie czy Facebooku. zmiana języka w Twoim telefonie czy Facebooku. Dziękitemu oswoisz się z wieloma zwrotami, które przyswoisz automatycznie, jak„Tomek interesuje się jutrzejszym wydarzeniem” czy „Kasia lubi Twój komentarz”.Prosta zmiana, która daje świetne efekty.

6. BĄDŹ NA BIEŻĄCO

Śledź aktualne wydarzenia na zagranicznych stronach, korzystaj z ich aplikacji.Obserwuj fanpage, czytaj komentarze, reaguj. Bądź aktywnym uczestnikiemwydarzeń. Może nawet zaangażujesz się w dyskusje i wymienisz argumenty znativami.

7. NAWIĄZUJ ZAGRANICZNE ZNAJOMOŚCI

Nic tak nie mobilizuje do przełamania bariery językowej jak nowo poznana osobaz innego kraju. Chcesz podzielić się z nią swoimi wrażeniami, zainteresowaniami,to świetny sposób na naukę w przyjemny sposób. W znalezieniu takich osóbpomogą na przykład eventy dostępne na meetup.com, platformie stworzonej, byułatwić spotkanie ludziom o podobnych celach i zainteresowaniach. Alternatywąmogą być dedykowane aplikacje (tutlo i podobne) lub grupy w mediachspołecznościowych (linkedin, last.fm, itp). Jeśli jesteś studentem, warto zapoznaćsię z wydarzeniami i projektami, które przygotowują organizacje studenckie, jakorganizacje studenckie, jakAIESEC czy ESNAIESEC czy ESN , ponieważ współpracują z zagranicznymi studentami. Maszmożliwość zapoznać się z nimi i jako gospodarz pomóc im odnaleźć się w swoimkraju. Może zainspirujesz się i spróbujesz swoich sił na zagranicznej uczelni.

8. WEŹ UDZIAŁ W KURSIE JĘZYKOWYM Z NATIVESPEAKEREM

Jeśli nie masz wśród znajomych osób ze Stanów Zjednoczonych czy WielkiejBrytanii, a chciałbyś mieć kontakt z żywym językiem, warto zapoznać się zplatformą do nauki języka angielskiego tutlo , która umożliwia naukę angielskiegoonline z native speakerami w dowolnym momencie. Zaloguj się, wybierz osobę irozmawiaj! Całość opiera się na metodzie immersji językowejmetodzie immersji językowej, czyli właśniezmuszeniu do używania wyłącznie angielskiego i poprawianiu płynności orazłatwości rozmowy z native speakerami.

9. PODEJMIJ WYZWANIE9. PODEJMIJ WYZWANIE

Wyzwanie nr 1: Znajdź znajomego, z którym będziesz rozmawiał tylko w językuobcym przez cały miesiąc, spotykajcie się, rozmawiajcie, żartujcie. Oswoisz się zeswoim głosem po angielsku i zorientujesz jakich zwrotów potrzebujesz docodziennych rozmów. Wzajemnie się motywujcie i doceniajcie. To świetnazabawa! Wyzwanie nr 2: Doładuj niewielką kwotą konto na Skype Out i zadzwońdo różnych punktów usługowych w UK czy USA. Spróbuj dowiedzieć się odSpróbuj dowiedzieć się odszewca w Londynie o ceny naprawy obuwia albo w piekarni w USA o ich godzinyszewca w Londynie o ceny naprawy obuwia albo w piekarni w USA o ich godzinyotwarcia.otwarcia. Postaraj się w 10 dni zadzwonić do 10 miejsc. Może masz już pomysły nakolejne wyzwania? Zaproponuj je znajomym. Bądź kreatywny i działaj!

10. MÓW, MÓW I JESZCZE RAZ MÓW

Jeśli już znajdziesz okazję, by mówić w języku obcym, korzystaj. Im więcejpraktyki, tym bardziej rozwiną się Twoje umiejętności językowe i poczujesz siępewniej. Jak mówi przysłowie: „trening czyni mistrza”!

Do dzieła!

Kierując się powyższymi wskazówkami, przełamanie bariery językowej niepowinno sprawić Ci większego problemu. Polecamy ich łączenie, wdrażanie wielunaraz i regularne praktykowanie. Jeśli mielibyśmy wyróżnić któryś punkt, tozdecydowanie byłaby to nasza platforma tutlo - łączy po prostu elementy i zaletypozostałych punktów. W jej ramach będziesz regularnie rozmawiał z nativespeakerami z całego świata, uzyskując informacje i poznając ciekawe osoby. Zerojęzyka polskiego! Nie zraź się pierwszymi potknięciami, a wkrótce mówienie wjęzyku obcym stanie się płynne i naturalne.

Pamiętaj, gdy znasz języki obce świat stoi przed Tobą otworem.

Dziękujemy!Mamy nadzieję, że ten e-book przybliżył Ci temat nauki angielskiego

online. Zapraszamy na naszą stronę, gdzie znajdziesz więcej informacjioraz darmowych materiałów.

tutlo.com

made with