auto 10 tysi cy kary dachowało za nieszczepienie fot. adam...

Nr 15 (1278) 7 kwietnia 2015 ISSN 1230-851X Nr indeksu 34382X Cena 3,10 zł (w tym 5% VAT)

O G Ł O S Z E N I E

Fot.

sudo

k1 -

Foto

liaAuto dachowałona łuku drogi

s. 4

Po pijaku i z sądowym zakazem - zgubił go urwany zderzak

s. 4

10 tysięcy karyza nieszczepienie dziecka

s. 10-11

Rodzice bez pierwszeństwa w przedszkolach

s. 3

Sekretarz zwolnionana zwolnieniu

Strażacy dostali mniej

s. 13

Alkomat, który może więcej

s. 13

Przedsiębiorca wybuduje kilka bloków

s. 7

Fot.

Adam

Maj

ewsk

i

DZIERŻAWA PRZYSZPITALNEJ KOSTNICY POWODEM KONFLIKTU

Szpitalna kostnica stała się

przyczyną konfliktu między firmami pogrzebowymi działającymi

na naszym terenie. Jedna z nich - Przedsiębiorstwo Usług Pogrzebowych

„Jezierski” jest dzierżawcą kostnicy. Właściciele pozostałych dwóch uważają, że obiekt nie powinien być kojarzony z żadnym z zakładów, bo prowadzi

to do faworyzowania jednej firmy i niezdrowej

konkurencji. s. 6-7robi interes

zwłoki, tenKto przejmuje

Fot.

Bar

tek

Naw

rock

i

KOTLIN NOWE MIASTO

ŻERKÓW

JARACZEWOJAROCIN

JAROCIN

Nie będzie sygnalizacji na ruchliwym skrzyżowaniu

s. 8 s. 5

GAZETA JAROCIŃSKA www.jarocinska.pl15 (1278) 7 kwietnia 20152

RADNY PRZYJĄŁ PSA I KOTA BURMISTRZ JAROCINA PRZEŻYŁ OPERACJĘ W CZASZCE

0,6%NIE MAM ZDANIA

Z PRZYMRUŻENIEM OKA...

Fot.

Bar

tek

Naw

rock

i

Żerkowscy radni dyskutowali ostatnio na temat należności, jaką gmina płaci na rzecz Schroniska dla Zwierząt w Radlinie za zajmowa-nie się bezpańskimi zwierzętami z jej terenu. Zdania były różne. Na podsumowanie głos zabrał Jaro-sław Kasprzak. - A ja tydzień temu przyjąłem ze schroniska jednego psa i jednego kota - pochwalił się radny. - O! Właśnie, godne po-chwały - z podziwem krzyknęła skarbniczka Bronisława Rogacka. Z kolei radny Andrzej Stachowiak

podszedł do tematu pod kątem ekonomicznym. - Dobrze, że Jarek to mówi. Teraz jest okazja, żeby sprawdzić, ile jest tych naszych piesków w schronisku, czy coś ubyło - stwierdził. - Tak powinno być, że jeśli ktoś z gminy bierze psa, to jeden z tego stanu gmin-nego jest skreślany - zapropono-wał przewodniczący rady Wojciech Raś. - Ja mam dokument na to, że zabrałem te zwierzaki - podkreślił radny Kasprzak.

(ann)

Ponad tydzień temu jeszcze zanim rozpoczęła się konferen-cja prasowa na temat Jarocin Festiwalu 2015, niektóre osoby zwróciły uwagę, że Adam Paw-licki źle wygląda. Chwilę później burmistrz Jarocina sam oznaj-mił, że dzień wcześniej przeszedł operację. - Może mój głos nie będzie zbyt naturalny, ale wczo-raj miałem operację w czasz-ce i troszeczkę spuchnięty

jestem - przyznał. Po konferencji zapytaliśmy burmistrza o jego problemy zdrowotne. - Dłuto, wiertarka w czaszce to niezbyt przyjemne, takie rzeczy się zdarzają, ale to tylko ząb - wyjaśnił Adam Pawlic-ki. - Zabrzmiało groźnie, groźnie wyglądało, ale idzie w dobrym kierunku. Jak widać, przeżyłem - dodał z uśmiechem włodarz.

(kg)

LIST

Szanowna Redakcjo,

W odpowiedzi na artykuł pt. „Sołtys strażak zorganizuje Dzień Dziecka i Kobiet” z nume-ru 13 (1276) 24 marca 2015 Gazety Jarocińskiej i słowa ano-nimowej mieszkanki „Jego oj-ciec był sołtysem i nic na wsi nie było robione.” Jako rodzina śp. Kazimierza Kostrzewskiego - byłego sołtysa wsi Racendów w latach 1982-2008, czujemy się urażeni naruszeniem dobrego imienia osoby zmarłej. Chcielibyśmy zauważyć, że funkcję sołtysa wsi Racendów ojciec pełnił nieprzerwanie przez 26 lat, co świadczy o tym, że mieszkańcy wsi darzyli go sza-cunkiem i zaufaniem. Był osobą otwartą i pozytywnie nastawio-ną do ludzi. W swoich działa-niach zawsze brał pod uwagę dobro mieszkańców i każdemu w miarę możliwości starał się pomóc. W artykule, który ukazał się w Gazecie Jarocińskiej nr 30/2008 po jego śmierci w po-dobny sposób wspominał go ów-czesny wójt Gminy Kotlin - cytu-ję: „Znałem go od wielu lat. To był człowiek niezwykle pogodny, bardzo pozytywnie ustosunko-wany do ludzi. Dowodem na to jest choćby to, że przez po-nad ćwierć wieku był sołty sem. W swojej działalności zawsze przedkładał dobro wspólne nad swoje indywidualne. Na pewno będzie nam brakowało sołtysa. Będzie go brakowało wszystkim tym, którzy bywali na sesjach, bo takiej drugiej osoby nie ma.” Osoba, która wydała tę negatywną opinię o działalności ówczesnego sołtysa nie ma na ten temat odpowiedniej wiedzy, ponieważ nie jest ona zgodna z prawdą. Takie słowa w artyku-le nie powinny zostać przytoczo-ne, ponieważ są wypowiedzią człowieka, który nie miał nawet odwagi ujawnić swoich danych. Sama wypowiedź miała charak-ter znieważający osobę zmar-łą, która pozbawiona jest szans obrony.

Z wyrazami szacunkuRodzina Kostrzewskich

czyli najczęściej czytane artykuły na portalu jarocinska.plw ostatnim tygodniu

1. Burmistrz Jarocina przeszedł operację. „Dłuto, wiertarka w czaszce”

2. Auto dachowało na łuku drogi. Kierowca w szpitalu

3. Jarocin Festiwal 2015. Nowe miejsce, nowa scena, nowy konkurs

4. Trąba powietrzna w powiecie średzkim. Zniszczone budynki, zerwane dachy

5. Oświadczenie szefa rady. Starosta zaskoczony

NASZE SONDY

Czy zmiany w jarocińskiej sieci szkół i przedszkoli to dobry pomysł?

Oddano 1.127 głosów

22,2%TAK

77,2%NIE

magda: kolejna porażka a więc panowie burmistrzowie zasta-nówcie sie 100 razy zanim coś zadecydujecie bo macie problem z zrozumieniem wielu zasad tak samo wasi radni jak pisze gazeta adamkiewicz sługa pawlickiego głosował ale nie wiedział za czym panie bur-mistrzu zamiast składać nam życzenia świąteczne nieszczere bo to nie sa szczere słowa w sy-tuacji jaką pan nam stworzył to lepiej wcalekrokus: Pawlicki nie liczy się z koalicjantami. Sytuacja gminy i powiatu jest różna. Lekcewa-żenie koalicji gminnej będzie miało odbicie w powiecie, gdzie może dojść do drugiego „rozda-nia” i Zj będzie wyautowana, miarka się przebiera. Zlecam skromność i poszanowanie dla innych, bo jak na razie jest tylko buta, ignorancja i arogancja.Mieszkaniec: Wydaje mi się, że dużo łatwiej jest coś zepsuć/ zlikwidować niż naprawić bądź stworzyć. Wniosek jest jeden burmistrz idzie jak na razie na łatwiznę w efekcie tworzy roz-bój a nie rozwój. Jak to zawsze polak mądry po szkodzie, je-stem za referendum.~ ,.: PIS kiedyś też podzięko-wał koalicjantom i do dzisiaj jest w opozycji 8 rok. Pozdra-wiam strategów z PSLu, mają-cych sentyment do przegrane-

go Stasia i chcących ulżyć mu w cierpieniu, dzieląc jego los.jarocinianka: Panie i panowie radni ZJ to ostatni dzwonek zeby oprzytomniec i obronic resztki honoru, ktory wam po-zostal. To, co robi wasz guru, a wlasciwie cala trojca, to roz-boj! To sie zle skonczy i to juz niedlugo. Pytanie czy wystarczy wam odwagi i opowiecie sie wreszcie po wlasciwej stronie- wiekszosci mieszkanow, czy pojdziecie, jak barany na rzez? Referendum jest nieuniknione!DOKTOR: Moim zdaniem bar-dzo dobre posunięcie Burmi-strza i ziemi Jarocinskiej. PSL albo jest w koalicji albo prze-chodzi do opozycji.Nie można być tu i tu.Ciągle zarzuca się radnym ZJ ze glosują za po-mysłami burmistrza. a jak ma być? Gdyby burmistrz nie miał poparcia w radzie to nic by nie zrobił,ale o to chodzi opozycji i gazecie również. PSL NIECH NAJPIERW WYGRA WYBORY I NIECH ROZDAJE PUBLICZNE PIENIĄDZE NA LEWO I PRA-WO.A DROGI BĘDĄ WIECZ-NIE PIASZCZYSTE W NASZEJ GMINIE.agnes: Przestancie juz z tym referendum niemadry jest ten kto uwaza ze w ciagu paru mie-siecy bedzie widac sukcesy nie dajecie go burmistrzowi tylko przy kazdej okazji szkalujecie

to ze radni glosuja tak a nie inaczej to normalne w sejmie tez tak jest Pawlicki byl juz bur-mistrzem i jakos Jarocin istnieje dalej nie zostal sprzedany zal mi was ze we wszystkim co robi Burmistrz weszycie ze robi to aby nabic sobie i swoim pod-wladnym kieszenie POZDRA-WIAM I CZEKAM JAK ZWYKLE NA MINUSYto wszystko z Twoich podat-ków: w całej Polsce biurokra-cja (przerosty zatrudnienia), ZUSy, NFZety, Straże Miejskie i inne bzdety i niesprawiedli-we przywileje (typu górnicze, karty nauczyciela - wymysły komunistów) dobijają ten kraj. Powodują wysokie podatki i do-bijanie przedsiębiorców w kon-sekwencji ograniczanie miejsc pracy. I ktoś kto z tym walczy zamiast być chwalony jest stra-szony referendum.Klara: Niektóre wpisy tu doko-nywane na cześć wodza Adama pokazują, że jego wielbiciele są w jakimś amoku. Takie chwal-by czołobitne przypominają mi komunistyczne uwielbienie wo-dza ponad wszystko. Żadnych argumentów, tylko miłość wy-lewająca się z każdego słowa. Wszystkie te wpisy są też do siebie bardzo podobne, jakby pisała je jedna ekipa, która do-stała takie zadanie.

Zachowano oryginalną pisownię

PSL: Decyzje burmistrza naruszają ustalenia koalicyjne

INTERNAUCI KOMENTUJĄ

GAZETA JAROCIŃSKAwww.jarocinska.pl 15 (1278) 7 kwietnia 2015 3

O G Ł O S Z E N I A

Najwyżej punktowane kryteria w konkursie na użyczenie nieruchomości, w których będą prowadzone niepubliczne placówki oświatowe Przedszkole nr 1- oferta organizacyjna z uwzględnieniem planowanej liczby dzieci i struktury zatrudnienia- utrzymanie zatrudnienia na poziomie 80% lub wyższym- wysokość zarobków kadry i przedstawienie systemu premiowania- utworzenia żłobka z minimum 6 oddziałami

Przedszkole nr 5- utrzymanie zatrudnienia na poziomie 70% lub wyższym- oferta zajęć rehabilitacyjnych - oferta zajęć w ramach pomocy psychologiczno-pedagogicznej- doświadczenie i kwalifikacje dyrektora

Przedszkole nr 6- oferta organizacyjna z uwzględnieniem planowanej liczby dzieci i struktury zatrudnienia- czas pracy placówki, dostępność w trakcie ferii, wakacji i przerw świątecznych- wykorzystanie zasobów kuchennych placówki- dodatkowe pomysły na rozszerzenie działalności placówki

Zespół Szkół w Wilkowyi- realizacja programów wyrównawczych, przygotowujących do sprawdzianu 6-klasistów i egzaminu gimnazjalnego- czas pracy placówki, dostępność w trakcie ferii, wakacji i przerw świątecznych- oferta organizacyjna z uwzględnieniem planowanej liczby dzieci i struktury zatrudnienia- doświadczenie dyrektora w kierowaniu placówkami oświatowymi i zatrudnienie go na pełny etat

TRWA KONKURS NA PROWADZENIE NIEPUBLICZNYCH PLACÓWEK OŚWIATOWYCHJAROCIN

Rodzice bez pierwszeństwa

Ruszył konkurs na prowadzenie likwidowanych przedszkoli i Zespołu Szkół w Wilkowyi. Wbrew zapowiedziom władz, rodzice wcale nie stoją na uprzywilejowanej pozycji, a i przy formułowaniu kryteriów nie mieli wiele do powiedzenia.

Burmistrz Jarocina zarządził konkurs na użyczenie nieruchomo-ści, w których będą prowadzone niepubliczne placówki oświatowe. Dotyczy on jarocińskich przedszko-li - nr 1, 5 i 6 oraz Zespołu Szkół w Wilkowyi wraz ze schroniskiem. Oferty będą oceniane według kryte-riów różniących się od siebie w za-leżności od placówki. „Do zapro-ponowanych przez gminę kryteriów wprowadzono także większość popra-wek rodziców” - czytamy na stronie internetowej miasta. Innego zda-nia są jednak sami zainteresowani. - Wiceburmistrz powiedział, że nasze sugestie zostaną wzięte pod uwagę. Jak teraz patrzę na ostateczną treść, to nie wzięto pod uwagę najbardziej istotnych zmian, tylko te, które im pasowały - mówi Anna Iwicka z rady rodziców przedszkola nr 5. - Pani Muszalska na nasze uwagi i wątpliwo-ści odpowiadała, że „to nie tak, źle my-ślicie”. Zaskoczyła nas zupełnie, gdy stwierdziła, że jeśli my już zakładamy stowarzyszenie i będziemy oferentem, to nie powinna z nami w ogóle rozma-wiać. Odnośnie samych kryteriów nie mieliśmy dużo do powiedzenia - uzu-pełnia inny członek rady rodziców Tomasz Klauza. - U nas sytuacja była o tyle inna, że nie doszliśmy mię-dzy sobą i dyrektorką przedszkola do porozumienia i nie utworzyliśmy stowarzyszenia. To ewidentnie było na rękę urzędnikom - mówi Anna Regul-ska, przedstawicielka rady rodziców przedszkola nr 1. W skład komisji konkursowej wchodzi po troje rodziców dzieci z poszczególnych przedszkoli, wi-ceburmistrz Robert Kaźmierczak, dyrektor oświaty Bożena Kubacka oraz dyrektorka przedszkola w Ja-raczewie Karina Muszalska. - Miał być jeden niezależny członek komi-sji. Wnioskowaliśmy, aby był to ktoś z kuratorium oświaty. Wiceburmistrz się na to nie zgodził - twierdzi Anna Iwicka. Dlaczego wybór padł akurat na Karinę Muszalską? „Burmistrz Jarocina, a nie kurator oświaty będzie odpowiadał za to, jak zmienią się jaro-cińskie przedszkola po przekształceniu i przejęciu przez stowarzyszenia. Pani Karina Muszalska została zaproszona do komisji jako ekspert, bo sama jest od kilku lat dyrektorem przedszkola prowadzonego przez stowarzysze-nie (nie na terenie gminy Jarocin) i doskonale wie, jakie możliwości wzbogacania oferty dla dzieci moż-na stworzyć w takiej placówce i czego realnie można oczekiwać od oferen-tów. Była dla nas dużym wsparciem już podczas konsultacji z rodzicami, którym w wielu przypadkach otworzyła oczy na to, czego mogą się domagać w przedszkolu dla swoich dzieci. (...) Podczas konsultacji z rodzicami dzieci z „Marcinka” okazało się, że poprawki są głównie autorstwa dyrektorki tego przedszkola. Zmierzały one do wyrzu-cenia niektórych kryteriów, na co nie przystaliśmy. Kryteria miały być trochę koncertem życzeń i spowodować, że oferenci zagwarantują bogatszą od dotychczasowej usługę dla przedszko-laków, a nie zakonserwują tego, co jest” - odpowiedział na nasze pytania pisemnie Robert Kaźmierczak. War-to dodać, że Muszalska startowała z listy „Ziemi Jarocińskiej” do rady powiatu. Największe rozgoryczenie ro-dziców budzi niedotrzymanie obiet-nicy złożonej im przez wiceburmi-strza. Dotyczyła ona przyznania dodatkowych punktów organizacji tworzonej przez rodziców i nauczy-cieli z konkretnej placówki. Takie

Zdaniem przedstawicieli rodziców władze miasta nie dotrzymują obietnic złożonych m.in. podczas burzliwego zebrania w sali Jarocińskiego Ośrodka Kultury (na zdjęciu)

kryterium nie znalazło się jednak w konkursie. - Zaproponowaliśmy, że jeżeli 60% członków stowarzysze-nia to będą nauczyciele i rodzice, to organizacja dostanie za to punkty. Ale to jest niby nieuczciwa konkurencja. Odpowiedzieliśmy, że ten konkurs to przecież nie jest przetarg, nie podlega pod prawo zamówień publicznych, a kryteria ustalamy my, gremium, które się zebrało. Odpisali, że nigdy nie mówili o pierwszeństwie, tylko o preferencjach. Pan Kaźmierczak mówił też, że do konkursu będą mo-gły stanąć podmioty utworzone przez mieszkańców gminy Jarocin. A w za-rządzeniu burmistrza jest tylko za-strzeżenie, że organizacja musi mieć siedzibę na terenie gminy Jarocin - wymienia Tomasz Klauza. Co na to wiceburmistrz? „Często sugestie rodziców wynikały z wcześniejszych narad i podpowiedzi nauczycieli, czyli istnieje olbrzymie prawdopodobień-stwo, a nawet pewność, że podmioty założone przez rodziców i nauczy-cieli wpłynęły na kryteria konkursu, co znaczy, że są w dużym stopniu uprzywilejowane. Już po ogłoszeniu konkursu inne organizacje, które chcą wystartować w konkursie, a nie zostały stworzone z rodziców i nauczycieli konkretnej placówki, zgłosiły pre-

tensje, że kryteria forują oferentów związanych z obecnymi placówkami publicznymi - ich pracownikami i ro-dzicami przedszkolaków” - wyjaśnia Kaźmierczak. Z nieoficjalnych informacji wyni-ka, że na każde z przedszkoli wpłynie przynajmniej jedna oferta. Najcieka-wiej może być w „Marcinku”, który chcą przejąć rodzice z nauczcielami, ale będą mieli konkurencję w po-staci utworzonej niedawno funda-cji. Przedszkole nr 1 jest jedynym, w którym rodzice z nauczycielami nie założyli stowarzyszenia. Pro-wadzeniem „Jarzębinki” zaintere-sowani są rodzice i nauczyciele. Z kolei w Wilkowyi do konkursu stanie stowarzyszenie istniejące tam już od kilku lat, ale „wzbogacone” o nowych członków. Niewyklu-czone jednak, że tamtejszy zespół szkół i tak przejmie fundacja, którą mają założyć dwie spółki - Jarocin Sport i Jarociński Fundusz Poręczeń Kredytowych. Na złożenie oferty organizacje mają czas do 20 kwietnia. Ostateczne decyzje podejmie burmistrz.

PIOTR [email protected]

Fot.

Piot

r Ign

asia

k / A

rchi

wum


Po pijaku i z sądowym zakazem jechał maluchemMiał 2,8 promila i w takim sta-nie jechał samochodem. W śro-dę wieczorem dyżurny policji w Jarocinie otrzymał zgłoszenie, że w kierunku Bieździadowa je-dzie fiat 126p, którego kierowca może być pod wpływem alkoho-lu. - Uwagę zgłaszającego zwrócił dziwny tor jazdy samochodu oraz fakt, że kierowca nie zatrzymał się po tym, jak zgubił na drodze zderzak. Na miejsce natychmiast został skierowany patrol z ruchu drogowego - relacjonuje sierż. sztab. Agnieszka Zaworska, rzecznik prasowy Komendy Po-wiatowej Policji w Jarocinie. Po-licjanci udali się we wskazanym kierunku i zauważyli opisany samochód. - Jego kierowca także zauważył radiowóz, który posta-nowił minąć swoją prawą stroną. Wykonując ten manewr omal nie doprowadził do zderzenia z ozna-kowanym samochodem - dodaje funkcjonariuszka.W czasie kontroli okazało się, że 22-letni Patryk K. z powia-tu średzkiego nadmuchał 2,8 promila alkoholu. Policjanci ustalili, że mężczyzna złamał również orzeczony przez sąd zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Grozi mu kara 3 lat pozbawienia wolności.

Oplem na podwójnym gazie28 marca na ul. Poznańskiej w Nowym Mieście zatrzymano Michała S. 25-letni kierowca opla nadmuchał 2 promile al-koholu.

Wjechał w tył busa2 kwietnia w Wolicy Pustej na krajowej „11” kierujący cięża-rowym mercedesem z naczepą nie zachował odpowiednej od-ległości za pojazdem poprze-dzającym i uderzył w tył busa. W kraksie nikt nie ucierpiał, a uczestnikami zdarzenia byli mieszkańcy powiatu poznań-skiego. Kierowcy tira zatrzy-mano prawo jazdy za przekro-czoną ilość punktów karnych. W czasie kontroli okazało się, że ciężarówka nie była ubez-pieczona.

Czwartkowe kolizje zakończyły się mandatamiTego samego dnia na ul. Po-znańskiej w Cielczy mieszkanka Mieszkowa, jadąc fiatem ude-rzyła w tył BMW. Kobieta zo-stała ukarana mandatem.Tak samo zakończyło się zdarze-nie przy ul. Solidarności w Ja-rocinie. Mieszkanka Siedlemina wyjeżdżając renault z parkingu uderzyła w stojącego opla. Mandat otrzymał także jaro-cinianin, który na ul. Wojska Polskiego w Jarocinie nie zapa-nował nad pojazdem i uderzył w barierę ochronną.

(era)

WIEŚCIKRYMINALNE

45-letni Dariusz M. z Jarocina odpowie za nieumyślne spowodowanie śmiertelnego wypad-ku, w którym życie straciła 75-letnia kobieta. Do jarocińskiego sądu trafił akt oskarżenia przeciwko 45-letniemu jarocinianinowi. Chodzi o zdarzenie z ul. Wojska Polskiego w Jarocinie, do którego doszło wieczorem 10 stycznia. Jaro-cińska prokuratura oskarżyła go o nieumyślne spowodowanie śmiertelnego wypadku. Śled-czy ustalili, że feralnego wieczoru mężczyzna wyjechał z domu oplem astrą. Jechał w stronę Poznania. Według prokuratury Dariusz M. „nie

zachował należytej ostrożności podczas zbliżania się do oznakowanego przejścia dla pieszych. Nie obserwował w sposób należyty i dostosowany do panujących trudnych warunków atmosferycznych przedpola jazdy. Nie ustąpił pierwszeństwa prze-chodzącej prawidłowo przez przejście kobiecie i doprowadził do jej potrącenia”. Poszkodowana 75-latka doznała szeregu rozległych obrażeń ciała i zmarła następnego dnia w szpitalu. Oskarżony przyznał się do winy. Na łamach „Gazety” przeprosił rodzinę ofiary. - To jest jego wina i nie ma co do tego wątpliwości. Dlatego

wyraża skruchę i przeprasza. Jak są dwie osoby, to jedna jest winna, a druga nie. Czasami jest współwinna, a tutaj współwiny tej poszkodowanej nie ma żadnej. Ona prawidłowo przechodziła przez przejście - mówił w lutym „Gazecie” Przemysław Gulcz, adwokat oskarżonego kierowcy. Po wypadku prokuratura zatrzymała 45-lat-kowi prawo jazdy. Jego obrońca złożył zażalenie na to postanowienie. Sąd Rejonowy w Jarocinie uchyli je i zwrócił mężczyźnie zatrzymany do-kument.

(era)

Nowa komenda w stanie surowym otwartym

W stanie surowym otwartym - tak wygląda budowa komendy policji w Jarocinie. Jeżeli warunki atmosferyczne pozwolą, to prace mogą się zakończyć jeszcze w tym roku.

W minionym tygodniu plac bu-dowy zamienił się w błotne grzę-zawisko. Opady deszczu i śniegu sprawiły, że trzeba było ograniczyć niektóre prace. - Mamy zakończony stan surowy otwarty. Trwają prace pokrywcze dachu. Są już wykonane posadzki i instalacja podposadzkowa, rozpoczynamy prace tynkarskie i ocie-plenia budynku od zewnątrz - mówi Dariusz Warda, kierownik budowy z firmy BGR Bau. Po wykonaniu tynków budowlańcy przystąpią do prac malarsko-szpachlarskich oraz układania płytek. Na budowie pracuje około 50 ludzi. - Ilość osób będzie wzrastała, jak będą postępowały prace wykoń-czeniowe - dodaje kierownik. Naj-prawdopodobniej prace zakończą się w tym roku. Nowoczesny obiekt będzie nie tylko wygodny dla policjantów, ale także i dla tych wszystkich, którzy będą przyjeżdżać na komendę, bo będzie duży parking. - Będziemy mieli do dyspozycji strzelnicę i ćwi-czenia będą się odbywały na miejscu. Tym bardziej, że będzie to strzelnica zamknięta i niezależnie od warun-ków atmosferycznych będziemy mo-gli trenować - mówi sierż. sztab. Agnieszka Zaworska, rzecznik pra-sowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie. Policjanci nie będą mieli problemu z systematycznym ćwi-czeniem swojej tężyzny fizycznej. W nowym gmachu będzie siłownia, a aktualnie stróże prawa korzystają

z gościnności Zespołu Szkół Ponad-gimnazjalnych nr 2 w Jarocinie. Nowa komenda jest budowana na działce po byłej betoniarni woj-skowej przy drodze Jarocin - Słupia. Zgodnie z projektem powstały dwa budynki. Jeden dwukondygnacyjny - administracyjny oraz jednokon-dygnacyjny, w którym znajdować się będą: ośmiostanowiskowy ga-raż i strzelnica pięciostanowiskowa z wyposażeniem. Dodatkowo zbu-dowane zostaną drogi z parkingami. Nowa siedziba jarocińskiej po-licji będzie kosztowała niecałe 16 mln zł.

(era)

Auto dachowało na łuku drogi Na dachu zakończył jazdę 36-letni kierowca seata toledo. Do kraksy doszło w środę na krajowej „11” w Ko-tlinie. Jak ustaliła policja, kierujący seatem toledo, jadąc w kierunku Jarocina, wpadł w poślizg na łuku drogi, wjechał do rowu, dachował i uderzył w drzewo. 36-letni mieszkaniec gminy Kotlin trafił do szpitala w Pleszewie.

(era)Fot.

Adam

Maj

ewsk

i

Kierowca, który śmiertelnie potrącił pieszą, na ławie oskarżonych

W ubiegłym tygodniu pogoda nie była sprzymierzeńcem budowlańców

W nowym obiekcie rozpoczęły się prace wykończeniowe



Burmistrz Jarocina zwolnił dyscyplinarnie przebywającą na chorobowym sekretarz gminy Al-donę Łyskawińską. Oficjalny po-wód to nieprawidłowości wykryte przez Najwyższą Izbę Kontroli. Nowy szef magistratu ma być wyłoniony w drodze konkursu. Czy na dawne stanowisko wróci Mariusz Gryska? Sekretarz Aldona Łyskawin-ska była na zwolnieniu chorobo-wym od połowy grudnia ubie-głego roku. To, jak podkreślał między innymi wiceburmistrz Robert Kaźmierczak, utrudnia-ło pracę magistratu w ostatnich miesiącach. Adam Pawlicki od początku nie ukrywał, że nie za-mierza trzymać na stanowisku Łyskawińskiej, która była ko-jarzona z jego poprzednikiem. - Na pewno sekretarz będzie inny. Zastanowimy się, w jaki sposób moglibyśmy wykorzystać panią Ły-skawińską - mówił po powrocie na urząd burmistrza. Jeszcze w połowie ubiegłego

tygodnia Kancelaria Burmistrza potwierdziła Gazecie, że sekretarz nadal przebywa na zwolnieniu lekarskim. W piątek okazało się, że została zwolniona. - To jest dyscyplinarnie zwolnienie - pre-cyzuje burmistrz Adam Pawlicki i dodaje, że jego decyzja jest mię-dzy innymi pokłosiem prześwie-tlenia dokumentacji w urzędzie miejskim przez NIK. - Okazało się, że kilku urzędników magistratu w trakcie wykonywania czynności, dodatkowo pracowało na umo-wę zlecenie - tłumaczy. Kontrola NIK-u, którą objęty był poprzedni rok budżetowy, wykazała również nieprawidłowości przy wydatko-waniu dotacji celowej. Chodzi o zwrot kilku tysięcy złotych po-datku akcyzowego, który otrzy-mują rolnicy. - Gmina została na-rażona na stratę. Prawdopodobnie będziemy musieli oddać pieniądze. Nie skontrolowano prawidłowo wniosków złożonych w urzędzie - słyszymy w magistracie. Kon-trolerzy zarzucili też byłej już se-

kretarz przekroczenie uprawnień i złamanie dyscypliny finansowej. Czy władze gminy nie obawiają się, że zwolnienie urzędniczki przebywającej na chorobowym może skutkować przywróceniem na stanowisko przy ewentualnym odwołaniu do sądu pracy? - Nie nastąpiło wypowiedzenie umowy, tylko jej rozwiązanie. Zarzuty są dosyć mocne, ale nie wiem, co zrobi sąd - odpowiada burmistrz Paw-licki. Aldona Łyskawińska wygra-ła konkurs na sekretarza gminy w 2012 roku. W przyszłym tygo-dniu minęłyby dokładnie 3 lata od powołania jej na stanowisko. Kariera samorządowa urzędnicz-ki prawie zawsze była związana z eksburmistrzem Stanisławem Martuzalskim (oboje na zdję-ciu). Kiedy ten ostatni piastował stanowisko starosty, Łyskawińska kierowała między innymi jego kancelarią. Gdy Martuzalski stra-cił posadę szefa powiatu, z pracą w starostwie musiała pożegnać

się również była już sekretarz. Wróciła do urzędu, gdy premier powierzył jej dawnemu szefowi kierowanie gminą. Mimo kilku prób nie udało nam się porozmawiać ze zwolnio-ną urzędniczką. - Nie mam w służ-bowym telefonie żadnych numerów. Wszystko skasowane - tłumaczyła naszemu dziennikarzowi w grud-niu, kiedy zastaliśmy ją w sterylnie wysprzątanym gabinecie. Kto może być kolejnym se-kretarzem? Burmistrz zapowia-da ogłoszenie konkursu. Choć niektórzy prawnicy są zdania, że w obecnej sytuacji postępo-wania konkursowego nie można ogłosić. Wcześniej mówiło się, że na dawne stanowisko mógłby wrócić wieloletni szef magistratu Mariusz Gryska. - Nie chcę tego komentować - uciął Gryska, który obecnie jest dyrektorem Wydziału Administracji w Urzędzie Miej-skim.

BARTEK NAWROCKI(jarocinska.pl)

Do redakcji zgłosiła się miesz-kanka gminy Jaraczewo oburzona zachowaniem kierownik Gmin-nego Ośrodka Pomocy Społecz-nej, Bernadety Sołtysiak. - Pani kierownik źle mnie potraktowała, jako matkę samotnie wychowu-jącą dwójkę dzieci - tłumaczy kobieta, która prosiła o wcze-śniejsze przekazanie świadczeń rodzinnych. - Byłam w GOPS-ie w czwartek 19 marca i pani kie-rownik powiedziała, że pieniądze zostaną przekazane. Dzień póź-niej poszłam się jeszcze upewnić,

czy faktycznie je dostanę. Potwier-dziła. Okazało się, że w ogóle ich nie przelała, tłumacząc się, że nie otrzymali przelewów. Z tego co wiem, przychodzą one do GOPS-u najpóźniej 18. - wyjaśnia kobieta. Mieszkanka gminy twierdzi, że nie miała wtedy za co kupić jedzenia. - Nie miałam ani chleba, ani nic i ją to nie zainteresowało. A w ten dzień, kiedy miały być pie-niądze, była wydawana żywność. Nie dostałam jej. Dopiero 23, czyli w terminie, kiedy faktycznie miały zostać przelane, otrzymałam całą

kwotę, ale perfidnie przelali mi ją dopiero po południu - żali się mieszkanka gminy. „Gazeta” zwróciła się do kie-rownik GOPS-u Bernadety Soł-tysiak z prośbą o przedstawienie stanowiska w tej sprawie. Nie po-daliśmy nazwiska danych osoby interweniującej. W związku z tym kierownik stwierdziła w pisem-nej korespondencji, iż trudno jej mówić o jakimkolwiek przypad-ku jeśli ze świadczeń w miesiącu korzysta średnio ok. 1.000 osób. Jednocześnie szefowa GOPS-

-u pouczyła nas, że ze względu na ochronę danych osobowych udzielenie jakichkolwiek informa-cji w zakresie wypłat świadczeń jest niezgodne z prawem. „Świadczenia rodzinne wypłaca się nie później niż do ostatniego dnia miesiąca, za który przyzna-ne zostało świadczenie rodzinne. Z informacji pracowników wiem, że każdy zainteresowany w ustawo-wym terminie otrzymał przyznane mu środki pieniężne” - wyjaśnia w odpowiedzi na nasze pytania.

(seb)

W poprzednim numerze „Gazety Jarocińskiej” opublikowaliśmy tekst pt. „Autobusy na zebrania zamiast świetlic? Unia daje pieniądze”. Informujemy, że nic takiego nie będzie miało miejsca, a cały tekst był primaaprillisowym żartem, który przygotowaliśmy dla naszych Czytelników.Gminy z terenu Ziemi Jarocińskiej nie zamierzają korzystać z unijnej pomocy, by zakupić autobusy w celu organizowa-nia w nich lokalnych spotkań. Wszystkie wypowiedzi włodarzy, których użyliśmy, również były wymyślone. Tak samo infor-macja o konferencji prasowej, która miała się odbyć 1 kwietnia w samo południe w jarocińskim ratuszu, była nieprawdziwa.

(seb)

INTERWENCJA(62) 332 20 33

Matka prosiła o pieniądze wcześniej, GOPS udaje Greka

Przyznajemy się. Autobusy nie zastąpią świetlic

JAROCIN ALDONA ŁYSKAWIŃSKA NIE JEST JUŻ SZEFEM URZĘDU MIEJSKIEGO

Sekretarz zwolniona na zwolnieniu


DZIERŻAWA PRZYSZPITALNEJ KOSTNICY POWODEM KONFLIKTU

Kto przejmuje ten robi interSzpitalna kostnica stała się przyczyną konfliktu między firmami pogrzebowymi działającymi na naszym terenie. Jedna z nich - Przedsiębiorstwo Usług Pogrzebowych „Jezierski” jest dzierżawcą kostnicy. Właściciele pozostałych dwóch uważają, że obiekt nie powinien być kojarzony z żadnym z zakładów, bo prowadzi to do faworyzowania jednej firmy i niezdrowej konkurencji.

Dostali karę za pobieranie opłat za wydanie i ubieranie zwłok Cztery lata temu przetarg na obsługę kostnicy wygrało Przedsiębiorstwo Po-grzebowe „Jezierski”, które było jedynym kandydatem. Wcześniej tym miejscem zajmował się pracownik szpitala. - Ja nie zgłaszałam się do przetargu, bo jestem przeciwna temu, żeby firma pogrzebowa obsługiwała kostnicę - podkreśla Barbara Paul, właścicielka jednego z zakładów pogrzebowych. - To powinien być pra-cownik szpitala, bo inaczej zawsze jest to faworyzowanie jednej firmy - dodaje. Po pewnym czasie od podpisania umowy przez szpital z przedsiębior-stwem „Jezierski” dwie pozostałe firmy wystosowały do ówczesnego dyrektora szpitala Tomasza Paczkowskiego pismo protestacyjne, w którym wskazane były nieprawidłowości, jakie mają miejsce przy obsłudze kostnicy. Między innymi pobieranie opłat za wydanie i ubieranie zwłok. Szef szpitala uznał za słuszne przedstawione w nim argumenty i na-łożył na przedsiębiorcę pogrzebowe-go karę pieniężną w wysokości 10 tys. zł. - Wtedy zadzwonił do mnie dyrektor Paczkowski i powiedział, że ma problem, bo właściciel firmy „Jezierski” rzucił mu papiery i zrezygnował z obsługi kostnicy. Spytał, czy nie chcę przyjść na jego miej-sce. Ja powiedziałam, że nie przyjdę, bo nadal uważam, że to nie zakład pogrze-bowy powinien to obsługiwać - stwierdza Barbara Paul. W międzyczasie zmieniło się kierownictwo szpitala - Tomasza Paczkowskiego zastąpił Marcin Jan-tas. - Widocznie się jakoś dogadali, bo „Jezierski” został w kostnicy - dodaje właścicielka firmy pogrzebowej. Jej zda-niem niewiele się jednak zmieniło, jeśli chodzi o jakość obsługi. - Doprowadzili-śmy do spotkania z prezesem szpitala. Był

pan Marciniak (właściciel trzeciej firmy pogrzebowej z Jarocina - przyp. red.), pan Cieślak od „Jezierskiego”, ja i pani prawnik z Poznania. Przedstawiliśmy do-kumenty, rozmawialiśmy, ale szczerze mówiąc nie było żadnych efektów tego wszystkiego. Tylko tyle, że z tabliczki na kostnicy zniknęła nazwa firmy pogrzebowej „Jezierski” - mówi Barbara Paul. - Ale numer telefonu został - dodaje.

Rodziny pogrążone w smutku pozbawione są możliwości wyboru Właścicielka zakładu pogrzebowego wskazuje też na inne nieprawidłowości. Jej zdaniem personel szpitala kieruje rodziny zmarłych pacjentów do firmy „Jezierski”. - Wiadomo, że kiedy ktoś umrze w szpitalu, rodzina w tym smutku pyta, co teraz ma zrobić. Personel powinien powiedzieć: ciało jest w kostnicy, a państwo muszą wybrać firmę pogrzebową. Ale tak nie jest. W szpitalu mówią, że należy się udać do firmy pogrzebowej „Jezierski”, bo ona obsługuje kostnicę. I w obliczu tej tragedii, straty kogoś bliskiego, rodzina jest wdzięczna, że ją ktoś pokieruje, ale nie może tak być, że w szpitalu rozdaje się wizytówki konkretnej firmy - dodaje. Jej wersję potwierdzają niektóre ro-dziny zmarłych. - Pan Cieślak z zakładu „Jezierski” wydawał ciało mojego zmarłego syna, powiedział, jakie dokumenty mamy załatwić i że zaraz, kiedy je będziemy mieli, mamy bezpośrednio przyjść do jego biura, żeby uzgodnić dalsze sprawy związane z po-chówkiem - stwierdza Krystyna Krzykos z Hilarowa. - My zdecydowaliśmy się na inną firmę, ale uważam, że osoby, które są pogrążone w smutku podświadomie pozbawione są możliwości takiego wybo-ru - stwierdza. - Jeśli pracownik szpitala wręcza rodzinie numer telefonu do zakładu pogrzebowego „Jezierski”, a właściciel zakładu każe przyjść do siebie, to widać,

że szpital, jak i zakład pogrzebowy mają z tego jakąś korzyść - dodaje kobieta. Barbara Paul twierdzi, że podobne praktyki stosują załogi karetek pogo-towia, które - jej zdaniem - po przyjeź-dzie i stwierdzeniu zgonu zawiadamiają firmę pogrzebową, stawiając rodzinę przed faktem dokonanym. Taką sytuację opisuje Anita Arnolt, której brat zmarł nagle w swoim mieszkaniu. - Przyjechała karetka i policja. Kiedy czekaliśmy na prokuratora, nagle zjawił się zakład po-grzebowy „Jezierski”. Pytałam, skąd się wzięli, skoro ich nie wzywałam. Zapytałam

też policjantów, a oni mi odpowiedzieli, że to pogotowie ich zawiadomiło - mówi. - Byłam oburzona i powiedziałam, że ja im za transport na pewno nie zapłacę, bo ich nie wzywałam - dodaje. Właściciel firmy pogrzebowej „Je-zierski” Leszek Cieślak zaprzecza, jakoby wykorzystywał swoją pozycję i stosował naciski na rodziny zmarłych w sprawie wyboru firmy pogrzebowej. - Nic takiego nie pamiętam. No chyba, że jestem już Bogiem w tej chwili. A może mam taką osobowość. Po chwili jednak dodaje: - My mamy zakaz prowadzenia działalności gospodarczej na terenie szpitala - podkre-śla. - A przy okazji obsługi kostnicy rzadko kiedy mam kontakt z rodziną zmarłego. Po odbiór zwłok zgłasza się wybrana firma pogrzebowa, bo rodzina przecież w siatkę nie włoży osoby zmarłej. Dlatego nie mam

Właściciel firmy pogrzebowej „Jezierski” twierdzi, że nazwa jego firmy na samochodzie i uniformach pracowników, którzy transportują zwłoki ze szpitalnych oddziałów do kostnicy to nie forma reklamy, tylko identyfikacji

Fot.

Arch

iwum

W Pleszewie, Gostyniu i Środzie Wlkp. kostnice obsługują pracownicy szpitali. Jedynie w Krotoszynie jest ona dzierżawiona przez jedną z miejscowych firm pogrzebowych.

KOTLIN

Ponad pół miliona na dodatkowe wynagrodzenia 578.396,74 zł wydano w gminie Kotlin na trzynastki. W urzędzie dodatkowe wynagrodzenie otrzy-mało 45 osób. Najwyższą trzy-nastą pensję dostał wójt Kotlina

Mirosław Paterczyk. Najwięcej dodatkowe wynagrodzenia po-chłonęły w oświacie - 430.487,35 zł brutto.

(era)

INTERWENCJA(62) 332 20 33

Przychodnia otwarta wcześniej, a pacjenci czekają pod drzwiami W środę w redakcji „Gazety Jarocińskiej” interweniował miesz-kaniec Jarocina. Był oburzony, że pacjenci stali na dworze i czekali na otwarcie przychodni Jar-Medic.- Dzisiaj wiał silny wiatr, padał deszcz. Czy nie można byłoby tych drzwi otworzyć o godz. 7.00? Niech ci ludzie wejdą i czekają so-bie w ciepłym. Każdy chory led-wie stoi, a jeszcze w taką pogodę trzeba stać pod drzwiami. Stałem ponad 15 minut w deszczu. To nic nie kosztuje, tylko trochę dobrej woli. Byłem miesiąc temu badać krew u pani Rudnickiej (NZOZ Laboratorium Analityczne w Ja-rocinie - przyp. red.) i tam było otwarte godzinę wcześniej, jak jest

czynna przychodnia - denerwował się jarocinianin. Twierdził, że część pacjentów dojeżdża do ośrodka zdrowia komunikacją publiczną i dlatego są przed czasem. Przedstawicielka przychodni wyjaśnia, że zgodnie z zawartą umową z Narodowym Funduszem Zdrowia placówka ma być czynna od godz. 8.00, a jest otwierana pół godziny wcześniej. - Otwieramy i tak wcześniej przychodnię, niż to jest od nas wymagane. Staramy się zrobić dla pacjentów wszystko, co możemy. Budynek przychodni otwar-ty jest w godzinach 7.30-20.00, taka informacja widnieje na drzwiach wejściowych od wielu lat.

(era)

Urząd Gminy Kotlin 125.594,58 zł

Oświata 430.487,35 zł

Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Kotlinie 22.314,84 zł

Mirosław Paterczyk wójt Kotlina8.387,33 zł

Irena Antczak skarbnik gminy 6.263,82 zł

Michał Urbaniak sekretarz gminy

6.189,06 zł

• SP Kotlin 129.205,20 zł dyrektor Edyta Orpel 5.573,22 zł 28 nauczycieli oraz 14 pracowników administracji i obsługi • SP Wola Książęca 60.265,21 zł dyrektor Marzena Tomaszewska 6.206,74 zł 14 nauczycieli oraz 9 pracowników administracji i obsługi • SP Magnuszewice 29.922,75 zł dyrektor Beata Siudzińska 5.351,45 zł 10 nauczycieli oraz 3 pracowników administracji i obsługi• SP Sławoszew 43.942,74 zł dyrektor Wiesława Gomułka 5.122,47 zł 11 nauczycieli oraz 4 pracowników administracji i obsługi • Gimnazjum w Kotlinie 66.744,47 zł dyrektor Jolanta Karwat 5.227,22 zł 18 nauczycieli oraz 2 pracowników administracji i obsługi • Gimnazjum w Woli Książęcej 48.959,79 zł dyrektor Teresa Liczek 5.465,41 zł 13 nauczycieli oraz 2 pracowników administracji i obsługi • Przedszkole w Kotlinie 51.447,19 zł dyrektor Elżbieta Krawczyk 4.811,58 zł 13 nauczycieli oraz 9 pracowników administracji i obsługi

• kierownik Ewa Kasołka 4.395,49 zł 8 pracowników

(kwoty brutto)


zwłoki, es

możliwości sugerowania czegokolwiek w kwestii tego wyboru. Ludzie sami de-cydują, która firma będzie zajmowała się pogrzebem - podkreśla Cieślak. Jego zdaniem osoby, którym nie podoba się, że pracownicy jego firmy wy-konując czynności wynikające z umowy dzierżawy przyszpitalnej kostnicy, mają na uniformach nazwę firmy „Jezierski”, mylą reklamę z formą identyfikacji. - Co innego jest reklama, taka zewnętrzna - wi-zytówki, ulotki i tak dalej, czego nigdy nie stosowaliśmy i nie stosujemy, a co innego identyfikacja firmy. My nie możemy wejść do szpitala i się po nim poruszać bez znaków identyfikacyjnych - podkreśla. - Z drugiej strony ja już tyle lat funkcjo-nuję na tym rynku i środowisko trochę mnie zna. Gdybym miał nawet zaklejoną nazwę firmy, to i tak ludzie mnie znają, kojarzą i będą się do mnie zwracali w tych sprawach - zapewnia.

Dla rodziny nie jest obojętne, kto zajmuje się zwłokami Zdaniem prezesa szpitala Marci-na Jantasa wydzierżawienie kostnicy to kolejna usługa, którą szpital zlecił firmie zewnętrznej. - To jest specyficzna praca i nie każdy ma do tego predyspozy-cje. Pracownicy firm pogrzebowych już ją wykonują i jakby naturalną konsekwencją jest, że zwróciliśmy się do nich, aby się tym zajęli - tłumaczy Jantas. - Nie wiem, jak by to miało wyglądać, gdyby to mieli robić pracownicy szpitala. Czy byłyby to osoby specjalnie do tego celu zatrudnione, czy obecni pracownicy mieliby dopisane to do zakresu obowiązków? - zastanawia się prezes. - W jednym i drugim przypadku nie jest to takie proste. Kiedyś obsługą szpitala zajmował się pracownik szpitala. Była to jedna osoba i w przypadku prze-wożenia zmarłego z oddziału szpitalnego

do kostnicy - zwłaszcza w przypadku osób otyłych - potrzebna była zawsze pomoc co najmniej trzech innych osób. I teraz, jeśli to były pielęgniarki, to one mają kontakt z różnymi sytuacjami na oddziałach i może dla nich to obcowanie ze zwłokami nie było takim problemem. Ale jeśli na przykład był to elektryk - a tak się ponoć zdarzało - to już inna sprawa. Moim zdaniem od takich pracowników nie możemy wymagać, żeby wykonywali takie czynności, bo tak, jak mówiłem, nie każdy ma do tego predys-pozycje. Poza tym przypuszczam, że dla rodziny nie jest obojętne, kto zajmuje się zwłokami najbliższej osoby i zależy jej na tym, żeby nie były to osoby przypadkowe - podkreśla szef szpitala. Z drugiej strony wylicza, ile kosztowałoby zatrudnienie kilku dodatkowych osób specjalnie prze-znaczonych do obsługi kostnicy. - Taka obsługa odbywa się dwadzieścia cztery godziny na dobę siedem dni w tygodniu.

Dlatego musielibyśmy zapłacić za osiem godzin pracy i za gotowość przez pozostałą część doby. Byłoby to około 75 tys. zł rocz-nie, uwzględniając tylko płacę minimalną. Szpitala na to nie stać - twierdzi Jantas.

Pracownicy szpitala nie mogą robić takich rzeczy Marcin Jantas uważa, że żadne roz-wiązanie nie jest doskonałe. - W każdym decyduje czynnik ludzki i nie mamy gwa-rancji, że człowiek zachowa się uczciwie. Prezes uważa, że obojętnie kto obsługi-wałby kostnicę, zawsze może dojść do przekazania informacji lub polecenia konkretnej firmy pogrzebowej. - Nie jeste-śmy w stanie uniknąć takich sytuacji, choć oczywiście jest to zabronione i pracownicy szpitala nie mogą robić takich rzeczy - podkreśla Jantas. Przyznaje jednak, że obecna forma obsługi kostnicy sprzyja takim zachowaniom. Dlatego podjął decyzję o zmianie. - Potrzebuję około pół roku, żeby uruchomić prosektorium (umożliwi to przeprowadzanie sekcji zwłok w Jarocinie - przyp. red.), które będą obsługiwali pracownicy szpitala - in-formuje. - Firma „Jezierski” miała umowę na dzierżawę kostnicy do końca miesiąca. Została ona przedłużona jeszcze na mie-siąc. W tym czasie zostanie ogłoszony przetarg na obsługę kostnicy. Będzie mogła w nim wystartować każda firma. Umowa zostanie podpisana na pół roku. Później będzie prosektorium - zapewnia prezes Jantas. I dodaje: - Pracownicy zostaną dodatkowo poinformowani, że jest jasna reguła: wydając kartę zgonu zmarłego, mogą podać rodzinie tylko numer telefo-nu do osoby obsługującej kostnicę - bez podawania nazwy zakładu - pod rygorem zwolnienia z pracy z artykułu 52, czyli za ciężkie naruszenie swoich obowiązków - zapowiada prezes Jantas.

ANNA KONIECZNA

Eskalacja konfliktu między firmami pogrzebowymi nastąpiła po wydarzeniach, które miały miejsce na początku lutego i były związane z zamianą zwłok dwóch zmarłych w szpitalu kobiet. Po ujawnieniu tego faktu firma „Jezierski” dokonała w godzinach nocnych rozkopania grobu i zamieniła ciała w celu - jak twierdzą niektórzy - zatuszowania pomyłki.

Prezes szpitala MARCIN JANTAS przedstawia, jak powinna wyglądać procedura odbioru zwłok przez rodzinę albo osobę uprawnioną:

Osoba, która umiera w szpitalu, dwie godziny musi przebywać na oddziale. Następnie jest przekazywa-na do przyszpitalnej kostnicy, gdzie z kolei może się znajdować do 72 godzin bezpłatnie - każda następna godzina jest odpłatna. Rodzina, albo osoba do tego uprawniona, odbiera ze szpitala kartę zgonu, z którą udaje się do Urzędu Stanu Cywilnego w celu sporzą-dzenia aktu zgonu. Po otrzymaniu tego dokumentu rodzina powinna wybrać firmę pogrzebową, która dokona odbioru zwłok z kostnicy i będzie zajmowała się pochówkiem zmarłego. Następnie rodzina dzwoni do osoby, która zajmuje się obsługą kostnicy, żeby umówić termin odbioru zwłok - numer telefonu otrzy-muje w szpitalu przy odbiorze karty zgonu. Zwłoki odbiera wybrana firma pogrzebowa.

ę

2012 r.

1892013 r.

1862014 r.

207

LICZBA ZGONÓW W SZPITALU POWIATOWYM W JAROCINIE W LATACH 2012 - 2014:

2.000 złpłaciła miesięcznie firma

„Jezierski” za dzierżawę kostnicy przyszpitalnej

1.000 zł płacił miesięcznie szpital firmie „Jezierski” za transport zwłok

z oddziałów szpitalnych do kostnicy


NOWE MIASTO

Przedsiębiorca wybuduje kilka nowych bloków

60 mieszkań ma zostać wybu-dowanych przez lokalnego przed-siębiorcę. Temat budowy bloków „wywo-łał” na posiedzeniu komisji radny Leszek Zacharyasz. - Słyszałem ta-kie pogłoski, że pan Wesołek w Cho-ciczy będzie budował bloki mieszkal-ne. Wykupił prawdopodobnie - tak słyszałem - działki przy kolei. Czy to jest na fakcie, czy tylko taka po-głoska poszła? - dopytywał wójta gminy Aleksandra Podemskiego oraz radnego i sołtysa Wincentego Pawelczyka. - Taki zamysł jest - potwierdził wójt. Przytaknął również radny. - Pan Wesołek wykupił grunty, któ-re kiedyś należały do kolei, wzdłuż ulicy Dworcowej. Jest zamysł bu-dowy bodajże czterech budynków wielorodzinnych. W sumie to byłoby chyba na sześćdziesiąt rodzin. Moż-na powiedzieć, że byłby to początek

działalności developperskiej na te-renie naszej gminy. Należy takiej inicjatywie tylko przyklasnąć.(...) To rzeczywiście byłaby świetna sprawa - podkreślił Aleksander Podemski. Poinformował, że na razie trwa postępowanie dotyczące decyzji o warunkach zabudowy. - Nie wia-domo, jak ta sprawa dalej pójdzie. My będziemy musieli - bo nie będziemy mieli innego wyjścia - przejąć to mie-nie pokolejowe. Albo to weźmiemy za darmo, albo to będzie popadało w coraz większą ruinę. Ulica Dworco-wa należy jeszcze do kolei. To są pro-blemy uzgodnieniowe - dodał wójt. Inicjatywę lokalnego przedsiębiorcy pochwaliła wiceprzewodnicząca rady. - Jeszcze w Klęce takiego pana Wesołka - stwierdziła Agnieszka Król. - W Klęce też jest wolny teren. Czemu to budownictwo ma się u nas nie pojawić - przyznał wójt.

(akf)

Fot.

Anna

Kop

ras-

Fijołe

k



7.971 złsekretarz powiatu Ireneusz Lamprecht

POWIAT

Pieniądze budzące emocje Ponad 200 tys. zł wydał powiat jarociński na wypłatę „trzynastek” dla urzędników starostwa. Największą dodatkową pensję naliczono byłemu staroście, który teraz jest wicestarostą - Mikołajowi Szymczakowi - ponad 11 tys. zł. Za to obecny włodarz powiatu Bartosz

Walczak z racji tego, że pełni swoją funkcję od grudnia, mógł liczyć tylko na tysiąc złotych z groszami. Trzynastka należała się również Przemysławowi Musielakowi, preze-sowi gminnej spółki Jarocin Sport, który do grudnia był etatowym człon-kiem zarządu powiatu. Za ubiegło-

roczną pracę w budżetówce dodat-kowo wyliczono mu ponad 7 tys. zł. Powiatowi urzędnicy powtarzają, że „trzynastki” należą im się z mocy prawa i nie mogą ich nie przyjąć. Nie rozumieją też, dlaczego budzą tak duże emocje wśród osób zatrudnio-nych poza sferą budżetową. (ann)

OGÓLNA KWOTA PRZEZNACZONA NA WYPŁATĘ „TRZYNASTEK” W STAROSTWIE POWIATOWYM W JAROCINIE

(kwoty brutto)

1.000,14 złstarosta Bartosz Walczak

11.214,10 złwicestarosta Mikołaj Szymczak (starosta do grudnia 2014 r.)

8.555,27 złetatowy członek zarządu powiatu Mirosław Drzazga (wicestarosta do grudnia 2014 r.)

7.235,72 złetatowy członek zarządu powiatu Przemysław Musielak (do grudnia 2014 r.)

8.376,24 złskarbnik Jacek Jędrzejak

232.839 zł

2013ul. Poznańskaul. Dworcowa 1 kolizjaul. Poznańskaul. Rymarkiewicza 1 kolizja 2014

ul. Poznańskaul. Dworcowa 3 kolizje

Najmłodszy kotliński radny napisał petycję do Generalnej Dy-rekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Poznaniu. Informuje w niej, że wspomniane skrzyżowanie nie jest obciążone tylko ruchem tranzy-towym z krajowej „11”, ale także intensywnym ruchem lokalnym. „W pobliżu skrzyżowania znajduje się centrum Kotlina z obiektami han-dlowymi, usługowymi, niedaleko jest szkoła podstawowa oraz gimnazjum, co wiąże się z nasilonym ruchem pie-szych. Wzmożony ruch samochodowy na drodze nr 11 utrudnia zdecydowa-nie wyjazd z drogi powiatowej oraz gminnej, wielokrotnie czas oczekiwania sięga 10 minut, co powoduje nerwo-wość kierowców i wymuszanie pierw-

szeństwa przejazdu. W wyniku tego dochodzi często do kolizji z udziałem samochodów i pieszych” - pisze radny Graczyk. Jednocześnie podkreśla, że wspomniane skrzyżowanie jest naj-bardziej niebezpieczne na odcinku Jarocin - Pleszew i jako jedyne nie jest sterowane sygnalizacją świetlną. Radny zbiera podpisy pod pety-cją, którą wraz z nimi wyśle do GDD-KiA w Poznaniu. Przedstawicielka dyrekcji potwierdza, że problem prze-budowy skrzyżowania zgłaszał już wójt Kotlina. „Przedmiotowe skrzy-żowanie drogi krajowej nr 11 z drogą powiatową prowadzącą do Racendowa i drogą gminną - ul. Dworcowa w Ko-tlinie zostało wyposażone w osobne pasy do lewoskrętu z obu kierunków.

Zastosowanie ich poprawiło płynność i przepustowość ruchu na skrzyżowa-niu i jednocześnie przyczyniło się do wzrostu bezpieczeństwa z uwagi na fakt, iż kierowcy mający zamiar wy-konać manewr skrętu w lewo nie są narażani na możliwość uderzenia ich w tył przez pojazdy jadące na wprost przez skrzyżowanie. Oprócz tego wyko-nane zostało bezpieczne przejście dla pieszych, wyposażone w wyspę azylu i sygnalizację świetlną, co umożliwia bezpieczne przekraczanie jezdni drogi krajowej” - wyjaśnia w piśmie do redakcji Alina Cieślak, główny spe-cjalista ds. komunikacji społecznej GDDKiA w Poznaniu. Urzędniczka informuje również, że GDDKiA przeprowadziła (w opar-

ciu o wytyczne ministra infrastruktu-ry) wnikliwą analizę w celu określe-nia zasadności budowy sygnalizacji świetlnej. Obserwacji poddano natę-żenie ruchu pojazdów i pieszych oraz wypadki z ich udziałem. „W kryterium tym ostateczna opinia dotycząca potrze-by zastosowania sygnalizacji świetlnej formułowana jest jako kryterium oparte na sumie punktów uzyskanych z kry-teriów cząstkowych. Tak wyznaczona suma punktów o wartości mniejszej niż 50 (w omawianym przypadku wyniosła 40,2) uzasadnia stwierdzenie, że anali-zowane czynniki nie wskazują potrzeby zastosowania sygnalizacji świetlnej, jak ma to miejsce w tym przypadku”- pisze Alina Cieślak.

(era)

O przebudowę skrzyżowania krajowej „11” z drogą Kotlin - Racendów i ul. Dworcową w Kotlinie zabiega radny Tomasz Graczyk. Wnioskuje również o montaż sygnalizacji świetlnej.

Nie będzie sygnalizacjina ruchliwym skrzyżowaniu

RADNY ZABIEGA O POPRAWĘ BEZPIECZEŃSTWA W CENTRUM KOTLINA

podinspektorSŁAWOMIR ADAMCZAKzastępca naczelnika Wydziału Prewencji i Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie

W tym miejscu zdarzeń drogowych jest bardzo mało. Jesteśmy za wszel-kimi działaniami, które wpłyną na poprawę bezpieczeństwa na drogach.(...) Póki co kierowcy przestrzega-ją przepisów i nie dochodzi do dra-stycznych zdarzeń. Co zrobić? Moż-na poszerzyć pasy lub postarać się o sygnalizację świetlną. Najlepszym rozwiązaniem są ronda, które spowal-niają ruch. Jeżeli byłaby obwodnica, która mijałaby Kotlin, to wtedy na pewno poprawiłoby się bezpieczeń-stwo na krajowej „11”. Odcinek przed Kotlinem jest bardzo zagrożony i czę-sto dochodzi do wypadków.

NOWE MIASTO

Fot.

Anna

Kop

ras-

Fijołe

k

Sołtyska biegała z uchwałami Nietypowo wyglądało podjęcie dwóch decyzji w sołectwie Nowe Miasto. Głosowanie odbywało się... w dwóch pomieszczeniach. - Przystąpienie do Planu Odnowy Wsi musi być corocznie odnawiane - wyjaśniła sołtyska Agnieszka Król. Pierwsza uchwała dotyczyła przy-stąpienia sołectwa Nowe Miasto do programu Wielkopolska Odnowa Wsi 2013-2020. Druga - zmieniała uchwałę w sprawie planu odnowy i rozwoju miejscowości. Głosowania nad nimi odbyły się prawie jednocze-śnie w dwóch sąsiadujących ze sobą salach w Gminnym Ośrodku Kultu-ry. Najpierw w małej sali, po chwili - w bibliotece, gdzie panie degusto-wały już, przygotowane po południu, wielkanocne potrawy, m.in. zupę se-

lerową i pieczeń rzymską. - Po raz pierwszy prowadziłam tak zebranie, bo po raz pierwszy zostaliśmy postawieni w takiej sytuacji - wyjaśniła Agnieszka Król. - Ja po prostu wiedziałam, że może być problem z frekwencją. Dla-tego wykorzystałam czwartek, godzi-nę dziewiętnastą, bo wiedziałam, że dziewczyny będą w pełnej gotowości bojowej. Wiedziałam, że tu mamy już 1/3 quorum zapewnione. Wcześniej, jeszcze przed zebra-niem, sołtyska tradycyjnie uczestni-czyła w spotkaniu kulinarnym w bi-bliotece. Przyznała, że do gotowania jednak się paniom nie wtrącała. - Ja się do tego nie nadaję! Ja jestem logi-styka. Herbatę sparzyłam, po ogórki doleciałam. I po blender! - przyznała Agnieszka Król. (akf)



Do tej pory na terenie gminy powstały

163 przydomowe oczyszczalnie

ścieków. W kolejce na dofinansowanie czekają 144 wnioski, 8 posiada komplet dokumentów

wymaganych do realizacji inwestycji

ŻERKÓW

Więcej na „przydomówki” Gmina Żerków zwiększyła pulę pieniędzy przeznaczonych na dofinan-sowania do budowy przydomowych oczyszczalni ścieków. Początkowo w bu-dżecie było 130 tys. zł, po zmianie jest 162,5 tys. zł. Każdy mieszkaniec, który złoży wnio-sek o dotację, może liczyć na pokrycie 90% kosztów budowy oczyszczalni, ale nie więcej niż 6,5 tys. zł.

(ann)

JAROCIN

Zasadzą nowe drzewa, ale nie wiadomo kiedy Do redakcji zgłaszają się mieszkańcy Jarocina zaniepokojeni wycinką starych i suchych drzew w parku miejskim, o której pisa-liśmy kilka tygodni temu. Ludzie zwracają uwagę na liczbę drzew, które pozostały i uważają, że jest ich zbyt mało, przez co widać nie-mal drugi koniec parku. „Gazeta” zadzwoniła do Urzę-du Miejskiego w Jarocinie, by do-wiedzieć się, czy planowane jest wzbogacenie drzewostanu i kie-dy ewentualnie można się tego spodziewać. - W tej decyzji, którą

mamy na wycinkę drzew, nie ma narzuconych przez konserwatora nasadzeń. Obecnie prowadzimy pracę zaledwie w kilku sektorach, później będzie zrobiony cały projekt dotyczący rewitalizacji i tam wszystko będzie uwzględnione. Ale póki co, usuwamy drzewa, na które mamy decyzję konserwatora - tłumaczy Michał Orłowski z jarocińskiego urzędu i dodaje: - Na pewno ja-kieś nasadzenia będą, ale trudno mi powiedzieć w tej chwili, gdzie dokładnie.

(seb)

Część mieszkańców chciałaby dosadzenia drzew w parku

Fot.

Seba

stia

n M

atys

zcza

k

NOWE MIASTO

Wypłacili „trzynastki” 733.843,57 zł - tyle prze-znaczono w gminnym budże-cie na wypłatę „trzynastek” dla pracowników urzędu, obsługi placówek szkolnych i przed-szkolnych, opieki społecznej oraz gospodarki komunalnej. W administracji wypłaco-no w sumie 73.931,55 zł (20 etatów). W Gminnym Zespole Ekonomiczno-Administracyj-nym Szkół w Nowym Mieście - 578.197,68 zł (197 etatów), w ośrodku pomocy społecznej - 47.844,25 zł (18,33 etatów), a w gospodarce komunalnej - 33.870,09 zł (15 etatów). W urzędzie średnia „trzynast-ka” wyniosła 2.580,95 zł (etat), w gospodarce komunalnej - 2.258 zł.

(akf)

• Szkoła w Boguszyn - nauczyciele ogółem 54 495,95 zł w tym: dyrektorka Teresa Weber 5 330,01 zł- obsługa ogółem 13 005,77 zł• ZS Chocicza - nauczyciele ogółem 135 704,70 zł w tym dyrektor Roman Jeziorny 5 796,35 zł)- obsługa ogółem 23 607,96 zł• ZS Klęka - nauczyciele ogółem 112 281,70 zł w tym dyrektorka Róża Jambor 5 219,96 zł)- obsługa ogółem 19 925,68 zł• Kolniczki - nauczyciele ogółem 59 203,73 zł w tym dyrektorka Barbara Łukaszyk 4 825,57 zł- obsługa ogółem 13 421,76 zł• ZS Nowe Miasto - nauczyciele ogółem 128 152,30 zł w tym dyrektor Piotr Nowakowski 5 427,56 zł- obsługa ogółem 18 398,13 zł

- w sumie 47.844,25 zł- kierowniczka Iwona Golińska 4.738,29 zł Gospodarka komunalna, gospodarka odpadami, utrzymanie zieleni, oczyszczalni, wodociągów - w sumie 33.870,09 zł

GZEAS

OPS

9.743,13 złwójt Aleksander

Podemski

6.312,32 złsektretarz gminy

Gabrriela Kosmala

6.257,03 złskarbnik Elżbieta

Mnich

KTO ILE DOSTAŁ W RAMACH DODATKOWEGO WYNAGRODZENIA ROCZNEGO, TZW. „13”:

73.931,55 zł 51.619,07 złURZĄD GMINY W SUMIE ADMINISTRACJA OGÓŁEM

kwot

y br

utto

Panika czy na razie spokój? Informacje, jakie pojawiły się w mediach na temat epidemii odry, która może dotrzeć również do nas, wywołały wiele dyskusji na temat szczepień ochronnych nie tylko na odrę, ale również na wiele innych chorób zakaźnych.

O to, czy w związku z ostatnimi doniesieniami

medialnymi o epidemii odry wzrosło zainteresowanie szczepieniami, zapytaliśmy w przychodni, do której zapisanych jest najwięcej jarociniaków. - Było kilka telefonów z zapytaniem, czy dziecko jest zaszczepione. Pytały też osoby dorosłe, czy oni byli szcze-pieni. Pytają rodzice, których dzieci mają szczepienia wykonane w terminie. Nigdy ci, którzy nie mają szczepień - poinformowano nas w NZOZ „Jar-Medic”. W jarocińskim sanepidzie ostatni przy-padek zachorowania na odrę - dokładnie jeden - odnotowano w 2009 roku. - W obec-nym czasie ludzie coraz częściej przemieszcza-ją się, wyjeżdżają za granice kraju i wracają, czego skutkiem może być zawleczenie różnych chorób, w tym także odry - podkreśla Anna

Woźniak-Urbaś, specjalista ds. epidemiologii w Powiatowej Sta-cji Sanitarno-Epidemiologicznej

w Jarocinie. Czy warto się szczepić i dlacze-

go? Lekarze nie mają wątpliwości. - Oczywiście, że warto się szczepić - za-

pewnia Jakub Fischbach, specjalista cho-rób wewnętrznych z NZOZ Jar-Medic. - Nieszczepienie się jest przejawem nieodpo-wiedzialności i egoizmu. Niektórzy nie chcą się szczepić, uważając to za swój wolny wybór. Byłoby to prawdą, gdyby ich wybór dotyczył ich samych. Jednak ważnym czynnikiem wzmac-niającym działanie szczepień jest odporność zbiorowa. Jeśli wystarczająca liczba osób jest zaszczepiona przeciw konkretnej chorobie, ta nie może się sprawnie rozprzestrzeniać. To daje ochronę ludziom, którzy są nieszczepieni ze względu na zbyt młody wiek lub uzasadnio-ne przeciwwskazania medyczne. Specjalista zwraca uwagę na to, że poważne powikłania poszczepienne są bardzo rzadkie i dotyczą jednego przypadku na milion. Wiele chorób np. ospa prawdziwa dzięki wprowadzonym szczepieniom została wyeliminowana na całym świecie. Także szczepienia przeciw polio, odrze, śwince, czy różyczce w znacz-nym stopniu ograniczyły zachorowalność na te choroby. - Choroby zakaźne dla bardzo małych dzieci czy osób starszych o obniżonej odporności mogą być bardzo groźne - zarów-no przebieg samej choroby, jak i - a może przede wszystkim - powikłania po chorobie - dodaje lekarz. - Jeśli ktoś świadomie chce

rezygnować ze szczepień, to w tym powrocie do natury powinien być konsekwentny i nie oczekiwać od medycyny pomocy (kosztownej i wysoko specjalistycznej), jeżeli potem dziecko zachoruje na jedną z chorób zakaźnych. Nie powinien także oczekiwać od społeczeństwa wsparcia, jeśli w konsekwencji takiej choroby dojdzie do trwałego kalectwa - powinien he-roicznie znieść cierpienia do końca. „Jar-Medic” informuje rodziców o ter-minach szczepień dla dzieci, począwszy od pierwszej wizyty patronażowej u malucha. Wyznaczona data szczepień wpisywana jest z tyłu książeczki zdrowia dziecka, obok nume-ru telefonu do punktu szczepień. - Gdy rodzice nie zgłaszają się z dzieckiem na szczepienie, przypominamy im telefonicznie, jeśli rozmowa telefoniczna nie odnosi skutku, wtedy wysyła-my powiadomienia listowne, przypominając o obowiązku szczepienia i przestrzegając przed możliwością nałożenia kary za niedopełnienie tego obowiązku - przekazuje przychodnia. Na ogół rodzice zgłaszają się na szcze-pienia ze swoimi pociechami. Dużo dzieci ma jednak opóźnienie w ich realizacji ze względu na przeciwwskazania np. okre-sowe zachorowania. Zdarza się, że rodzice zapominają o terminie, przebywają akurat z dzieckiem poza granicami kraju albo - lekceważą szczepienia ochronne. Nie-mniej jednak wyszczepialność w NZOZ „Jar-Medic” wynosi obecnie ponad 90 %. Są osoby, których żadne argumenty jednak nie przekonują. Zaniepokojeni złą atmosferą wokół szczepionek są pracownicy

powiatowych stacji sanitarno-epidemiolo-gicznych. - W tej chwili panuje chaos medial-ny, który powoduje dezorientację i dlatego rodzice niechętnie podchodzą do szczepień, obawiając się o stan zdrowia swoich dzieci - ocenia Anna Woźniak-Urbaś, specjalista ds. epidemiologii w Powiatowej Stacji Sani-tarno-Epidemiologicznej w Jarocinie. - Na naszym terenie można zaobserwować coraz większą aktywność ruchów antyszczepion-kowych. Kształtują się niewłaściwe opinie na temat szczepień. Rodzice powołują się na niewiarygodne źródła informacji, niezgodne z aktualną wiedzą. Jest też duży wpływ środo-wisk propagujących medycynę alternatywną. Duże znaczenie ma również wcześniejszy niepożądany odczyn poszczepienny (NOP) u dziecka. W 2014 roku jarociński sanepid odnotował 3 przypadki NOP-ów. - Takie sytuacje mogą wystąpić jednak tak samo, jak po każdym innym leku czy produkcie leczni-czym - zapewnia Anna Woźniak-Urbaś. Co grozi rodzicom, którzy nie szczepią dzieci? Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Jarocinie wdrożył postępowa-nie administracyjno-egzekucyjne przeciwko osobom uchylającym się od obowiązku wykonania szczepień ochronnych u dzie-ci. W 2014 roku Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Jarocinie wydał 4 tytuły wykonawcze (dokumenty poprze-dzające wydanie postanowień o nałożeniu grzywny) z wnioskami o wszczęcie egzekucji do wojewody wielkopolskiego - nigdy wcze-śniej nie było takich sytuacji. W 2015 roku

wydanych zostało już 8 takich tytułów do wojewody. - Są to osoby uchylające się od obowiązku wykonania szczepień u dzieci, które nie zgłaszają się na wskazane terminy i nie chcą szczepić z różnych względów. (...). Karmienie się wiedzą internetową nie zawsze merytoryczną i właściwą może powodować wiele zła. Kształtowanie niewłaściwych opinii na podstawie niewiarygodnych źródeł infor-macji, niezgodnych ze znajomością aktualnej wiedzy medycznej, powodują brak zaufania rodziców co do skuteczności szczepień. To jest kwestia odpowiedzialności. Trzeba wiedzieć, że skutkiem niezaszczepienia może być zwięk-szona ilość zachorowań i epidemie - wyjaśnia specjalistka ds. epidemiologii. Czasem po rozmowie np. z pracownikiem sanepidu sceptycy decydują się na zaszczepie-nie. Może przekonują ich również grożące im kary finansowe - maksymalna kwota grzywny, jaką można otrzymać za niezaszczepienie dziecka, wynosi do 10 tys. zł Rodziny, w których nie są zaszczepione dzieci, określane są mianem „środowisk opornych”. Niektórzy rodzice nie zgłaszają się na kolejne szczepienie, np. w drugim roku życia dziecka. Bywa, że od razu nie chcą szczepić, juz po jego urodzeniu. - To duży błąd. Przecież wiadomo, jaka jest rola szczepień ochronnych. Zapobiegają choro-bom, nie w 100 %, bo takiej pewności nie ma. Jeżeli jednak dojdzie już do zakażenia, to wtedy przebieg choroby jest o wiele łagod-niejszy - tłumaczy Anna Woźniak-Urbaś. Stan zaszczepienia w powiecie jarocińskim

oceniany jest w tej chwili na poziomie 95-100 %. - Możemy więc być spokojni, ponieważ mamy uzyskaną tzw. odporność środowiskową - zapewnia specjalistka. Obawia się jednak, że jeśli wzrośnie ilość zachorowań - czy to na grypę, czy na odrę, czy na inną chorobę, ludzie wpadną w panikę. Takie sytuacje już miały miejsce. - Jak była zwiększona ilość zachorowań na grypę i zabrakło szcze-pionek, zrobił się szum medialny. Dopiero wtedy ludzie wpadają w panikę, zaczynają myśleć i szczepić - zauważa specjalista z sa-nepidu. - Z odrą jest problem - prowadzony był program, który mówił o jej eradykacji (eliminacji) i dlatego nie odnotowywano już tych zachorowań. Tymczasem na Zachodzie w wielu środowiskach zaprzestano szczepień przeciwko odrze i w związku z tym zanotowa-no ponownie zwiększoną liczbę zachorowań. W przypadku braku szczepień podobnej sy-tuacji możemy spodziewać się u nas. Jarociński sanepid zanotował w 2014 roku o 115 przypadków więcej ospy wietrz-nej, w stosunku do roku wcześniejszego. W kalendarzu szczepień obowiązkowych tych akurat nie ma. Są jedynie w szcze-pieniach zalecanych i w grupach zwięk-szonego ryzyka zachorowań - Szczepienia te są rekomendowane przez lekarzy i wak-cynologów, dlatego świadomi rodzice - aby uchronić przed groźnymi chorobami zakaź-nymi swoje dzieci - szczepią je, również w ra-mach szczepień zalecanych - podkreśla Anna Woźniak-Urbaś.

ANNA KOPRAS-FIJOŁEK

GAZETA JAROCIŃSKAwww.jarocinska.pl 15 (1278) 7 kwietnia 2015 11GAZETA JAROCIŃSKA www.jarocinska.pl15 (1278) 7 kwietnia 201510

Nie jestem przeciwniczką szczepień, ale chcę, żeby mi dali święty spokój

innych chorób zakaźnych.

Od kiedy nie szczepisz swoich dzieci i dlaczego?Ja dzieci zaszczepiałam, ale jakieś cztery lata temu zdecydowałam, że nie będę więcej tego robić. Zainteresowałam się medycy-ną naturalną, wpływem na nas różnych produktów spożywczych, konserwantami, które zjadamy. Uświadomiłam też so-bie, że szczepionki mają różnego rodzaju konserwanty. Zaczęłam się w to wszystko wgłębiać, szukać, dociekać, ponieważ usły-szałam parę zdań na ten temat od lekarza pediatry, dla którego mam duży szacunek. Dzięki jego wskazówkom zmieniło się dużo na lepsze, jeśli chodzi o nasze zdrowie. Doszłam do wniosku, że szczepienia nie są do końca tak bezpieczne, jak się nam mówi. Z drugiej strony to ogromne koło

napędowe dla kieszeni przemysłu farma-ceutycznego. Wydaje mi się, że nie do końca chodzi o nasze dobro.

Ile dzieci miały lat, kiedy podjęłaś decyzję o nieszczepieniu ich więcej?3, 4 i 6,5. Akurat wtedy nie miały żadnych terminów ze szczepieniami. Kiedy one nadeszły, zadzwoniono do mnie z punktu szczepień i zaproszono do przychodni. Wychodząc z założenia, że lekarz mi mówi, że szczepienia są dla moich dzieci w pełni bezpieczne, uszykowałam sobie pismo, które później dałam lekarzowi do podpi-su. Najpierw jeszcze lekarz dzieci zbadał, stwierdził, że są zdrowe. Wtedy podałam mu pismo - że bierze odpowiedzialność za to, co się stanie, jeśli chodzi o skutki szcze-pień na moich dzieciach, przez najbliższe

20 lat. Lekarz tego pisma nie podpisał. Panie w punkcie szczepień były zbulwerso-wane - dlaczego ktoś w punkcie szczepień ma brać odpowiedzialność za moje dzieci. Zaczęły mnie straszyć sanepidem, karami pieniężnymi. Powiedziałam, dlaczego ja mam brać ewentualną odpowiedzialność za chorobę moich dzieci, jeżeli poszłoby coś nie tak ze szczepieniami, jeżeli one są przymusowe, a nie są wynikiem moich chęci zaszczepienia dzieci. Było bardzo nieprzyjemnie. Żeby było „śmieszniej”, córka, która miała być zaszczepiona i któ-ra - jak stwierdził lekarz - była zdrowa, trzy godziny później dostała 40 stopni gorączki. Co by się stało z moim dziec-kiem, które widocznie nie było do końca zdrowe, po podaniu szczepionki? Lekarze

badają bardzo pobieżnie. Nie ma żadnych wnikliwych badań. To, że dziecko jest osłu-chowo czyste, nie znaczy, że jest zdrowe i że z jego odpornością jest wszystko w po-rządku. Nie są dla mnie wiarygodne takie badania - „pokaż gardło”, „ile ważysz”, „ile mierzysz”.Pediatra wiedział też, że moje dziecko, naj-starsze, jest silnie uczulone na białko jaja kurzego. Mimo to wysłał nas na wszystkie szczepienia obowiązkowe, choć większość tych szczepionek jest produkowanych na embrionach kury. Dzieci, które są uczu-lone na białko jaja kurzego, nie powinny mieć podawanych szczepionek. Syn za każdym razem kilka godzin spał tak, że nie szło go dobudzić, jak zabity. Później, jak się budził, zaczynał wrzeszczeć. I tak

wrzeszczał przez dobre trzy dni. Panie w punkcie szczepień mówiły za każdym razem: - „Tak ma być”. Internetu wtedy nie było, skąd miałam wiedzieć, jaka jest przyczyna. Dopiero później dowiedziałam się od koleżanki, że jej dziecko zostało od-roczone ze wszystkich szczepień, ponieważ było uczulone na białko jaja kurzego. Do jakich powikłań mogło dojść u mojego dziecka? Jaką ja mam pewność, że ta aler-gia - teraz te wszystkie leki musi brać - nie jest po tym, jak był zaszczepiany? Teraz „bujamy się” z alergią.

Od tej pory jesteś przeciwniczką szcze-pień?Nie. Ja bym chciała, żebyśmy mogli wybie-rać. Żeby to nie było przymusowe. Jeżeli ktoś chce, nie będę negować jego wyboru.

To jest jego wybór, jego dziecko, ja się nie wtrącam. Nie jestem przeciwniczką szczepień, ale chcę, żeby mi dali święty spokój. Uważam, że szczepienia powin-ny być dobrowolne. Tak jest w większości krajów Unii Europejskiej.

Kiedy jednak słyszysz o epidemiach, pandemiach, które się co rusz pojawiają, nie obawiasz się, że ryzykujesz zdrowiem swoich dzieci? Przecież te epidemie mogą wystąpić również u nas.Mogą.

Jest jednak na pewno jakieś ryzyko, że będzie im trudniej przejść jakąś cho-robę zakaźną.Od kiedy przestałam szczepić dzieci, moje dzieci przestały chorować. Obecnie naj-większym „wydarzeniem” zdrowotnym

jest dwudniowa grypa. Dzieci mają wtedy gorączkę, pocieknie im trochę z nosa. I to jest wszystko. W ogóle nie chodzimy do lekarza. Ja dzieci wyleczę ziołami. Dostaną naturalne witaminy. Nie mieliśmy żadnych zapaleń płuc, niczego. Kiedy szczepiłam dzieci, według kalendarza szczepień, moje dzieci były non stop chore. Od września do końca kwietnia ja byłam non stop w ośrod-ku zdrowia. Non stop. Oni ciągle byli na antybiotyku. Co chwilę byliśmy w szpita-lu. Co chwilę były zastrzyki. Nie tylko, że zaprzestaliśmy szczepień. Zaczęliśmy się zdrowiej odżywiać. Moje dzieci od ponad czterech lat nie widziały antybiotyku.

Mówi się, że to bardzo egoistyczne podejście - jeśli ktoś zdrowy nie zgłasza się na szczepienia. Są osoby, które mają

tak słabą odporność, że nie mogą się szczepić. Tamte, które się nie szczepią, bo tak chcą, są dla tych drugich, słab-szych, zagrożeniem...Przeczytałam w internecie, że jakaś lekarka proponuje swoim pacjentom, którzy nie szczepią swoich dzieci, żeby zabrali swoje dzieci od niej z poradni. Te dzieci według niej są zagrożeniem zdrowia i życia dla innych jej pacjentów. Skoro nie są szcze-pione, są chore i zarażają. Moje dzieci, kiedy były szczepione, cały czas były chore. Ale według tej pani widocznie nie były zagrożeniem, ponieważ były szczepione. Teraz, kiedy ich nie szczepię i są zdrowe, nie są w stanie nikogo zarazić, są dla tej pani problemem.

Rozmawiała ANNA KOPRAS-FIJOŁEK

Rozmowa z EWĄ HEJDUK, mamą trójki dzieci, która postanowiła zrezygnować z ich szczepień

Haemophilusinfluenzae

typu b

Wirusowe zapalenie

wątroby typu B

GruźlicaOdraŚwinka

Różyczka

BłonnicaTężec

Krztusiec

Poliomyelitis Błonnica Tężec

RODZAJ SZCZEPIENIA

WIEK

24 godz. 2 mies.3-4 mies.5-6 mies.7 mies.13-14 mies.16-18 mies.6 rok10 rok14 rok19 rok

10.000 zł

sprawa trafia do wojewody wielkopolskiego, który może nałożyć grzywnę do

CO SIĘ DZIEJE, KIEDY RODZICE ZAPOMINAJĄ - PRZEZ PRZYPADEK LUB ŚWIADOMIE - O ZASZCZEPIENIU DZIECKA?lekarz rodzinny wzywa rodziców do wykonania szczepień ochronnych u dziecka

jeśli rodzice nie stawiają się z dzieckiem, lekarz zgłasza ten fakt do Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Jarocinie

inspekcja sanitarna przeprowadza wywiad środowiskowy oraz informuje o obowiązku wykonania szczepień ochronnych zgodnie z obowiązującym Programem Szczepień Ochronnych. Ponadto poucza o konsekwencjach i następstwach wobec braku ich wykonania oraz o skuteczności, bezpieczeństwie i zaletach szczepień ochronnych, a także o ewentualnych zagrożeniach związanych z niepożądanymi odczynami poszczepiennymi. W trakcie rozmowy przekazuje się również ulotkę związaną z tematyką szczepień oraz wskazuje adres strony internetowej, gdzie można uzyskać więcej szczegółowych informacji: www.szczepienia.pzh.gov.pl

jeśli rodzice nadal nie stawiają się na szczepienia, inspekcja sanitarna wszczyna postępowanie administracyjno-egzekucyjne

Niepożądane Odczyny Poszczepienne u dzieci objętych obowiązkowym szczepieniem*

Terminarz szczepień ochronnychStan zaszczepienia (SPP) dzieci w 2. roku życia w 2013 r. według województw, w stosunku do rocznika

2011

02012

02013

02014

3(formy łagodne, zaczerwienienia,

podwyższona temperatura)

*(dane z jarocińskiego sanepidu)

Stan zaszczepienia w powiecie jarocińskim na przestrzeni poszczególnych lat

2007

99%

2010

97%

2013

95%

2008

99,13%

2011

97%

2014

95%

2009

97,6%

2012

95%

9 rok

ZYPADEK LUB ŚW

co 20sekund umiera

na świecie jedno dzieckoz powodu chorób, którym

można zapobiegaćza pomocąszczepień

Szczepienia u osób wyjeżdżających za granicęwykonywane są w wyznaczonych stacjach sanitarno-epidemiologicznych lub u niektórych lekarzy rodzinnych w placówkach medycznych. Szczepienia te regulowane są odrębnymi przepisami i przeprowadzane w zależności od sytuacji epidemiologicznej w danym kraju.

Szczepienia pracowniczeprzeprowadzane są w zależności od zajmowanego stanowiska i rodzaju wykonywanej pracy.

Fot.

Dm

itry

Loba

nov

- Fot

olia


Drugie podejściei podwójne funkcje

Zakończyły się wybory przewodniczących osiedli i sołtysów w gminie Jarocin. W co trzeciej jednostce nastąpiła zmiana. We wsiach frekwencja była znacznie wyższa niż w mieście. Na Ługach nie udało się nawet zgromadzić wymaganej liczby mieszkańców i przewodniczącego trzeba będzie wyłonić w drugim terminie.

Zebrania w jednostkach pomoc-niczych gminy Jarocin odbywały się przez prawie dwa miesiące - najpierw w sołectwach, a następnie na osie-dlach w mieście. Tylko na Ługach nie udało się uzyskać wymaganego kworum (przyszło mniej niż 31 osób). Drugie podejście zaplanowano na 13 kwietnia. Na osiedlu nr 5 (Ciświca) prze-wodniczącym ponownie został Zdzisław Wojciechowski, któremu mieszkańcy zaufali także podczas listopadowych wyborów do rady

miejskiej. Nie jest on jedynym rajcą, który łączy funkcję w samorządzie gminnym lub powiatowym z sze-fowaniem jednostce pomocniczej. Poza nim do grona „podwójnych” przedstawicieli należą także Julian Zegar, Paweł Adamkiewicz i Janina Nicke, a ostatnio dołączyła do nich Katarzyna Szymkowiak. Na prze-ciwległym biegunie znalazł się Józef Bauman, który został radnym miej-skim, ale następnie utracił stanowisko sołtysa na rzecz swojej niedawnej rywalki w wyborach do rady. I to

właśnie wynik zebrania w Miesz-kowie można uznać za największą niespodziankę. Do ciekawej sytuacji doszło w Ra-dlinie, który wybrał trzeciego sołty-sa w ciągu czterech lat. Po śmierci Pawła Wielińskiego szefem wsi zo-stał Tomasz Śpitalniak, który jed-nak zaledwie kilka miesięcy później został zastąpiony przez Stanisława Merklingera. Charakterystyczna dla zebrań sprawozdawczo-wyborczych jest różnica frekwencji w mieście i na

wsiach. Sołtysów nierzadko wybie-rała setka mieszkańców albo i wię-cej, podczas gdy w mieście wygląda to znacznie gorzej. - Frekwencja jest wysoka tam, gdzie pewne sprawy są przedmiotem zainteresowania miesz-kańców. To podnosi obecność na zebra-niach. Jeśli nie ma problemów, które dotyczą mieszkańców, to widać to póź-niej po ich liczbie - ocenia Zdzisław Regulski, kierownik Referatu Spraw Obywatelskich Urzędu Miejskiego w Jarocinie.

(igi)

WYBORY PRZEWODNICZĄCYCH OSIEDLI I SOŁTYSÓW W GMINIE JAROCIN

Najwyższą frekwencję odnotowano na zebraniu w największej wsi gminy

Jarocin - Witaszycach. Tam mieszkańcy nie zdecydowali się

na zmianę sołtysa

WYNIKI WYBORÓWNA PRZEWODNICZĄCYCH OSIEDLI ORAZ SOŁTYSÓW W GMINIE JAROCIN (wytłuszczono nazwy osiedli lub miejscowości, w których nastąpiły zmiany)

PRZEWODNICZĄCY OSIEDLISTARE MIASTO: Zbigniew Gruchalski (dotychczas Adam Martuzalski)CIŚWICA: Zdzisław Wojciechowski1000-LECIA: Zbigniew Kaczmarek700-LECIA: Jerzy Maćkowiak (do-tychczas Jakub Staszak)GLINKI: Czesław NowakŁUGI: wybory odbędą się 13 kwietniaWOJSKA POLSKIEGO: Waldemar KwiecińskiKONSTYTUCJI 3-MAJA I: Jerzy KuropkaPOLNA: Edmund Florczyk

SOŁTYSIANNAPOL: Błażej Bartoszak (do-tychczas Tomasz Rożek)BACHORZEW: Jerzy KrystkowiakCIELCZA: Julian ZegarCZĄSZCZEW: Leszek Rosik (dotych-czas Kazimiera Grzelak)DĄBROWA: Leon FlorczykGOLINA I STEFANÓW: Ryszard ŻytoHILARÓW: Jakub MatuszewskiKADZIAK: Franciszek ZawisłaKĄTY: Rafał Gogołkiewicz (dotych-czas Marcin Roguszczak)ŁUSZCZANÓW: Paweł AdamkiewiczMIESZKÓW: Barbara Krysztofiak--Jurek (dotychczas Józef Bauman)OSIEK: Irena PiglaPOTARZYCA: Katarzyna Ignasiak (dotychczas Eugeniusz Giertych)PRUSY I ROSZKÓWKO: Barbara KaganekRADLIN: Stanisław Merklinger (do-tychczas Tomasz Śpitalniak, który zastąpił zmarłego jesienią Pawła Wielińskiego)ROSZKÓW: Janina NickeSIEDLEMIN I CIŚWICA: Tadeusz Szymczak (dotychczas Piotr Waś-kowiak)TARCE: Mariusz Kominek (dotych-czas Paweł Burkiewicz)WILCZYNIEC: Wiesława SitarzWILKOWYJA: Katarzyna Szymko-wiak (dotychczas Maria Grzelak)WITASZYCE: Rafał TrybekWITASZYCZKI: Zbigniew HadrzyńskiZAKRZEW: Rafał Grzybowski

Wybory odbędą się jeszcze na tych jarocińskich osiedlach, których nie udało się przemianować na sołectwa. Trwają konsultacje w sprawie ponownego przywrócenia osiedli. Dotyczy to: Bogusławia, os. Konstytuacji 3 Maja II, Tumidaju, Śródmieścia, os. Mikołaja Kopernika oraz os. Tadeusza Kościuszki.

Michał Surma będzie repre-zentował Żerków w Stowarzysze-niu Gmin i Powiatów Wielkopol-skich. W razie potrzeby sekretarza gminy ma zastępować wiceprze-wodnicząca rady miejskiej Bar-bara Urbańska. Takiego wyboru dokonali radni na ostatnim po-

siedzeniu. Nowi delegaci zastąpili do-tychczasowych - Grzegorza An-draszaka i Bogdana Bożejewicza. Zmiana była podyktowana od-wołaniem Andraszaka z funkcji przewodniczącego rady miejskiej.

(ann)

Ewa Marek-Skiba z komitetu wyborczego Kaspra Ekerta została przewodniczącą komisji rewizyjnej Rady Miejskiej Żerkowa. Do składu komisji powołany został też radny Jan Barański. Takie decyzje podjęli radni na ostatnim posiedzeniu i były one konsekwencją wydarzeń, jakie miały miejsce na poprzed-niej sesji na początku marca. Wówczas grupa radnych złożyła wniosek o odwołanie ze składu komisji rewizyjnej radnego Janusza Szóstka. W odpowiedzi Szóstek sam zrezygnował, a w jego ślady poszła również Maria Sołtysiak, która była przewodniczącą kontrolnego gremium rady miejskiej.

(ann)

Fot.

Anna

Kon

iecz

na

Radna Ewa Marek-Skiba z nieukrywaną niechęcią przyjęła propozycję przewodniczenia komisji rewizyjnej, ale potem sama zagłosowała za swoją kandydaturą

ŻERKÓW ŻERKÓW

Surma do reprezentowania

Przewodnicząca z nieukrywaną niechęcią

WYJAŚNIENIE

W poprzednim numerze „Gazety Jarocińskiej” w tekście dot. wyborów sołeckich w gminie Jaraczewo, zostało podane błędne nazwisko jednego z członków rady sołeckiej Parzęczewa. Będzie w niej zasiadał Artur Rataj, a nie - jak zostało napisane - Artur Ratajczak.


NOWE MIASTO

Rozmawiali o przyszłości „Zaścianka” Przyszłości Lokalnej Grupy Działania „Zaścia-nek” poświęcone było spotkanie przedstawicieli kilku samorządów. - Już nie mogą istnieć LGD, w których są tylko dwie gminy - informował radę kilkakrotnie już w 2014 roku wójt gminy Nowe Miasto, Aleksander Podemski. - Szkoda, że zmienione zostały te kryteria dotyczące liczby mieszkańców. Kilkakrotnie też włodarz gminy chwalił „Zaścianek” za dotychczasowe osiągnięcia. - To jest dobra grupa działania. Mnie się wydaje, że dobrze wykorzystaliśmy ten czas i pieniądze. Ciekawe projekty zostały zorganizowane - mówił. Kiedy pojawiły się zapowiedzi, że LGD będą musiały poszerzyć swój zasięg, gminami Nowe Miasto i Żerków zainteresowa-ły się inne samorządy. - Zakusy mają na nas od Środy do Jarocina - przyznał jesienią Aleksander Podemski. Niedawno doszło do spotkania wójta Nowego Miasta, burmistrza Żerkowa i prezesa „Zaścianka” z burmistrzem Jarocina oraz wójtem Jaraczewa. - Chcielibyśmy zachować nazwę, której autorem był nieżyjący burmistrz Żerkowa, Janusz Jajczyk. Nazwa nawiązuje do Śmiełowa, do Mickiewicza - podkreśla Aleksander Podemski. - My będziemy się starać, by pozyskać inne gminy. Jeżeli tak się nie stanie, przyłączy-my się pewnie do średzko-jarocińskiego Leadera lub do wrzesińskiego. Sytuacja jest na razie skomplikowana. Sam prezes zarządu LGD „Zaścianek” Jakub Antkowiak na razie nie chce wypowiadać się na ten temat. - Trwają rozmowy między okolicznymi gminami. Dopiero jak będą znane szczegóły, gminy będą miały podstawę prawną do podjęcia uchwał w tej sprawie - wyjaśnia krótko. (akf)

Lokalna Grupa Działania „Zaścianek” istnieje od 2007 roku. Jej pierwszym prezesem była Ewa Kostołowska. Od 2008 roku tę funkcję pełni Jakub Antkowiak.

Projekty, które zostały zrealizowane przez LGD „Zaścianek”, przy wsparciu unijnych środków:

gmina Nowe Miasto• urządzenie parku „Zdroje” wraz z placem zabaw w Nowym Mieście,• zagospodarowanie turystyczne wsi Wolica Kozia („Leśna Struga”),• wymiana nawierzchni boiska sportowego w Klęce,• odtworzenie kapliczki przydrożnej w Klęce, poprawa estetyki wsi,• utwardzenie placu przy świetlicy w Kruczynie i wykonanie placu zabaw,• Dni Ziemi Nowomiejskiej,• remont świetlicy w Kruczynie,• wykonanie placów zabaw w Boguszynie, Chromcu, Chwalęcinie, Komorzu, Klęce, Kolniczkach, Wolicy Pustej i Hermanowie• urządzenie skateparku w Nowym Mieście,• rewitalizacja parku w Dębnie,• wytyczenie i oznakowanie tras nordic walking,

gmina Żerków• przebudowa i rozbudowa świetlicy wiejskiej wraz z remizą strażacką w Ludwinowie,• remont i modernizacja świetlic wiejskich w Bieździadowie, Brzóstkowie i Chrzanie,• przebudowa i modernizacja sal wiejskich w Żernikach, Stęgoszy, • budowa amfiteatru w Żerkowie,• budowa placów zabaw w Dobieszczyźnie, Lisewie i Żernikach,• zakup rowerów turystycznych, pontonów, kajaków i kamizelek,• modernizacja infrastruktury turystycznej,• budowa siłowni w Żerkowie, • budowa boisk w Stęgoszy, Lisewie i Raszewach,• oznakowanie szlaku zabytków.

W obydwu gminach wydawane były foldery promujące przyrodę, walory krajobrazowe, tradycje kuchni lokal-nej. Prowadzone były kursy komputerowe, remonto-wano place zabaw, promowano twórczość kulturalną i artystyczną. Zorganizowano warsztaty plastyczne i fotograficzne, przygotowywano publikacje promujące gminy. Wytyczono, oznakowano i wypromowano szlak turystyczny „Podróże z Panem Tadeuszem”, związany z pobytem Adama Mickiewicza. Zorganizowano turniej gmin, turniej sołectw, konkursy dla mieszkańców i szko-lenia dla potencjalnych beneficjentów.

ŻERKÓW

Strażacy dostali mniejszą podwyżkę Strażacy z gminy Żerków dostali podwyż-kę ekwiwalentu, który otrzymują za udział w akcjach ratowniczo-gaśniczych. Radni przyznali im również dodatkowe wynagro-dzenie za zabezpieczanie imprez na terenie gminy. Druhowie wnioskowali o 14 zł za go-dzinę akcji - do tej pory mieli 10 zł. Sprawa wynagradzania strażaków wzbudziła wie-le emocji i wątpliwości wśród żerkowskich radnych. Dyskutowali na ten temat podczas dwóch posiedzeń. Na pierwsze przybyła liczna reprezentacja strażaków ochotników. Druhowie wskazali, że stawka ekwiwalentu, który otrzymują jest najniższa ze wszyst-kich, jakie są wypłacane na terenie powiatu jarocińskiego. - W innych gminach strażacy mają dodatkowe ekwiwalenty. Na przykład w Jarocinie są cztery. Tylko w Żerkowie jest jeden - argumentował Adrian Augustyniak, prezes zarządu gminnego OSP w Żerkowie. Drugie posiedzenie odbyło się już bez ochotników. Radni jednak nadal mieli po-dzielone zdania na ten temat. Najwięcej wątpliwości zgłaszali przy ustalaniu do-datkowego ekwiwalentu za zabezpieczanie imprez. - Sami porządku na tych imprezach nie jesteśmy w stanie zabezpieczyć. Trzeba więc się zastanowić, czy będą to robić nasi strażacy, czy wynajmiemy firmę ochroniarską. Należałoby to przekalkulować, co jest tańsze - stwierdził radny Janusz Szóstek. Sekretarz gminy Michał Surma wyjaśnił, że straża-cy zabezpieczają najczęściej mecze oraz imprezy kolarskie. - I to jest zabezpieczenie przeważnie na drogach. Policja stoi na tych najważniejszych drogach i skrzyżowaniach, a nasi strażacy są odpowiedzialni za te mniej ważne - poinformował radnych. - Należy też rozgraniczyć ochronę i to zabezpieczenie, które prowadzą policja i straż. Bo strażacy nigdy nie wchodzili w kompetencje ochrony. Zwłaszcza

na imprezach kulturalnych, koncertach jest potrzebna ochrona i to pozostałe zabezpieczenie na drogach dojazdowych - dodał Surma. Radny Jarosław Kasprzak podkreślił, że strażacy z terenu gminy zostali przeszkole-ni z zakresu zabezpieczania imprez i mają wymagane uprawnienia. - Skierował ich pan burmistrz na takie szkolenie. Z tego wynika, że są potrzebni i tych zabezpieczeń będzie coraz więcej - stwierdził. Gmina w 2013 roku sfi-nansowała też - za prawie 20 tys. zł - zakup 14 sztuk radiotelefonów dla 7 jednostek OSP, które służą do kontaktowania się strażaków

między sobą w czasie zabezpieczania imprez. - Dlatego moim zdaniem za udział w tych czyn-nościach zabezpieczających należy się ekwiwa-lent, żeby zmotywować tych młodych, bo jest coraz mniej chętnych. Oni mówią: po co ja tam pojadę, żeby mnie jeszcze ktoś opieprzył, że coś źle robię - podsumował Janusz Szóstek. Za-proponował, aby każdy radny wyraził swoje zdanie na temat wynagradzania strażaków. Większość przychyliła się do stawek: 12 zł za udział w akcjach ratowniczo-gaśniczych i 6 zł za udział w zabezpieczaniu imprez.

ANNA KONIECZNA

Jednostka Pożary Miejscowezagrożenia

Alarmyfałszywe

Razemdziałania

Ćwiczenia z Państwową

Strażą Pożarną

Zabezpieczeniaimprez

Wyjazdówogółem

OSP Żerków 16 26 1 43 1 2 46OSP Ludwinów 5 15 0 20 2 6 28OSP Chrzan 2 16 0 18 0 6 24OSP Dobieszczyzna 3 11 0 14 1 5 20OSP Żerniki 2 5 0 7 0 6 13OSP Komorze 5 1 0 6 2 4 12OSP Szczonów 0 1 0 1 0 3 4OSP Bieździadów * 0 0 0 0 0 0 0

Zestawienie ilości wyjazdów jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych w gminie Żerków w roku 2014

* OSP Bieździadów nie brało udziału w działaniach ratowniczo-gaśniczych oraz w zabezpieczeniach imprez ze względu na brak szkoleń, ubezpieczenia i badań lekarskich.

10 zł

-

poprzednia stawka(za godzinę)

nowa stawka(za godzinę)

działania ratownicze

działania przy zabezpieczaniu imprez

12 zł(wnioskowana stawka - 14 zł)

6 zł(wnioskowana stawka - 7 zł)

Maksymalna stawka za udział w działaniach ratowniczych strażaków

z OSP może wynieść

22,96 zł

wydała gmina Żerków w ubiegłym roku na Ochotnicze Straże

Pożarne

10.200 zł

zaplanowano na ten cel w tegorocznym

budżecie

15.000 zł

JARACZEWO

Alkomat, który może więcej Nowy tester do badania trzeźwości otrzymała Komenda Powiatowa Policji w Jarocinie od Urzędu Gminy w Jara-czewie. Na jednej z ostatnich sesji rady, wójt Dariusz Strugała wraz ze swoim zastępcą Stanisławem Andrzejczakiem przekazali komendantowi Krzysztofowi Rzepczykowi nowoczesne urządzenie. - Pan komendant wyraził kiedyś życze-nie, żeby wspomóc komendę kolejnym szyb-kim urządzeniem pomiarowym do kontroli trzeźwości. Wykorzystaliśmy oszczędności z funduszu alkoholowego, by zrealizować jego zakup. Niech służy przede wszystkim tym, którzy przejeżdżają koło nas przez kra-jówkę - powiedział na sesji wójt i dodał: - Myślę że kupiliśmy profesjonalny tester, który jest nie tylko tzw. „testerem szybkim”, ale pozwala zdiagnozować osobę badaną głębiej. Urządzenie może spełniać kilka funk-cji. - Można przeprowadzić za jego pomocą szybkie badanie, które sprawdzi tylko czy dana osoba piła alkohol, czy nie. Po przełą-czeniu jest prowadzone dokładne badanie, którego wynik - po podłączeniu do drukarki - można wydrukować. Jest przystosowa-ny także do badania zawartości alkoholu w pomieszczeniu, a więc policjanci będą korzystać z tej funkcji np. w trakcie inter-

wencji domowych i w samochodach czy jest wyczuwalny alkohol - wyjaśnia sierż. sztab. Agnieszka Zaworska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie. Policja zwróciła się o zakup takiego urządzenia także do gminy Jarocin. Pisma w tej sprawie mają być również skiero-

wane do pozostałych gmin powiatu. Na tę chwilę policjanci dysponują tylko jed-nym urządzeniem tego typu. Zakupiony sprzęt będzie używany w szczególności na terenie gminy Jaraczewo. Jego koszt to 2.999 zł.

(seb)

Krzysztof Rzepczyk, Komendant Powiatowy Policji w Jarocinie odbiera urządzenie z rąk włodarzy gminy Jaraczewo

Fot.

Seba

stia

n M

atys

zcza

k


Dwa psy z kamienicy przy ul. św. Ducha w Jarocinie stały się powodem sąsiedzkiego konfliktu. Zdzisława Kowalska mieszka w ko-munalnej kamienicy od 55 lat - od sześciu ma psa. - Do tej pory nie było żadnego pro-blemu. Tu był zakład szewski. Przychodzili ludzie i nikt nie miał pretensji. Właściciel nawet się cieszył, bo lubił zwierzaki - twier-dzi kobieta. Właścicielką czworonoga - mieszańca ze schroniska dla zwierząt - jest również jej sąsiadka. - Pani, my tu mieliśmy jak w niebie - czyściuteńko, spokój - wspomina. W sierpniu ubiegłego roku do ka-mienicy wprowadziła się rodzina Gru-chalskich. - I się zaczęło odgrażanie, że jeśli same nie zrobimy porządku z psami, to już oni się o to postarają. Ja nie wie-działam, co mam robić, do kogo się z tym udać, bo pierwszy raz się takie coś zdarzyło - przyznaje Kowalska. - Pan Gruchalski twierdził, że tu jest horda psów. To śmiesz-ne. Dwa łagodne psy, to jest horda? - pyta kobieta. - Wszystko przeszkadza - że pieski biegają, że jest sierść na korytarzu, ta pani jest ponoć uczulona - skarży się właści-cielka czworonoga. - A ja przecież psa nie ogolę - dodaje. Na tyłach kamienicy jest podwórze i to właśnie z tym miejscem jest najwięcej problemów. - Te psy są wypuszczane i one tam sobie biegają. Do nas nikt nie mógł przyjść, bo one skaczą na człowieka i za-chowują się agresywnie - twierdzi Zbigniew Gruchalski. - Problem polega na tym, że te

Psy kością sąsiedzkiej niezgodyINTERWENCJA

Masz problem, pytanie?Potrzebujesz pomocy dziennikarza?Dzwoń... (62) 332 20 33

psy nie są niczego nauczone. Im się niczego nie zabrania. Są całkowicie rozpuszczone. Tu nie można spokojnie wyjść, żeby się nie narazić na jakiś atak. Była taka sytuacja, że zostałem napadnięty przez jednego z tych psów, wypadła mi komórka z kieszeni i się rozbiła. Ale nikogo to nie obchodzi - rela-cjonuje Gruchalski. - Przeprowadzaliśmy remont. Mieliśmy tu malarza i on też został zaatakowany. Pies go ugryzł. Pytaliśmy wła-ścicielkę, czy jest szczepiony, ale unikała odpowiedzi. Potem się okazało, że nie był. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło i rana po ugryzieniu zagoiła się - stwierdza żona Zbigniewa Gruchalskiego. A męż-czyzna dodaje: - Prawda jest taka, że te panie mieszkają tu od lat i uważają, że każdy, kto tu się nowy wprowadzi, musi się podporządkować zasadom, które one sobie tu ustaliły - uważa. Kamienicą przy ul. św. Ducha admi-nistruje Jarocińskie Towarzystwo Budow-nictwa Społecznego. Prezes Jerzy Wolski w odpowiedzi na skargi mieszkańców, wystosował do nich ogłoszenie, w którym wyznacza zasady obowiązujące w budyn-ku. Mieszkańcy mają „bezwzględnie prze-strzegać utrzymania czystości i porządku. Nie wypuszczać psów bez uwięzi i nie pozostawiać ich biegających po posesji. W przypadku niepodporządkowania się tym zaleceniom zostanie przywołany pra-cownik schroniska dla zwierząt, a koszta-mi obciążony właściciel psa”. - Przyszedł do mnie pan Gruchalski i skarżył się na psy w kamienicy. Ale przedstawił mi tę sy-

tuację, że to są jakieś duże, agresywne psy, które stanowią dla wszystkich zagrożenie. Ja być może trochę pochopnie mu uwierzy-łem i wystosowaliśmy takie zarządzenie, żeby uregulować zasady funkcjonowania mieszkańców - przyznaje Jerzy Wolski. Ale dodaje, że w ostatnim czasie miał też wizytę drugiej strony konfliktu, czyli właścicielki jednego z psów. - Przedstawiła mi, jak to wygląda z jej punktu widzenia. No i rzeczywiście musiałem ją przeprosić, bo to nie jest tak do końca, jak myślałem. Przyznałem, że pochopnie wydałem takie rygorystyczne zarządzenie - stwierdza pre-zes JTBS-u. - Była już interwencja z naszej strony u pana Gruchalskiego, bo tam były również skargi na jego zachowanie. Został poinformowany o naszym stanowisku, że też musi podporządkować się tej społeczności, która tam jest. Fakt jest taki, że dopóki nie wprowadził się do tej nieruchomości pan Gruchalski, ta harmonia tam była. Od momentu, kiedy dostał tam mieszkanie, poczuł się na tyle ważny, że zaczął pozo-stałym dyktować swoje warunki - uważa Jerzy Wolski. Podkreśla jednocześnie, że w budynkach, które należą do JTBS-u zasady ustala właściciel, a lokatorzy są równoprawni. - Będziemy się przyglądać tej nieruchomości, temu, jak zachowują się obie strony - zapewnia prezes. Lokatorzy kamienicy przy ul. św. Du-cha zapewniają, że najważniejszy dla nich jest spokój i będą dążyć do tego, żeby go osiągnąć.

ANNA KONIECZNA

Pięćdziesiąt cztery zgłoszenia wpły-nęły w trakcie naboru na szkolenie dla animatorów społecznych, które or-ganizuje Jarociński Ośrodek Kultury. Warunków formalnych nie spełniły trzy osoby. Z udziału zrezygnowało osiem, a kolejne cztery nie stawiły się na rozmowę kwalifikacyjną. Do udziału w szkoleniu zakwalifikowano 20 chęt-nych, a 19 umieszczono na liście rezer-wowej. Każdemu kandydatowi zadano pytania z zakresu m.in. podstawowej wiedzy na temat, czym jest animacja, własnej wizji działalności w społecz-ności lokalnej, a także gotowości do udziału w całym cyklu szkoleniowym i realizowania zadań międzysesyjnych. Osobami zakwalifikowanymi do szkoleń są lokalni liderzy, przedstawi-ciele instytucji i organizacji pozarzą-dowych z gminy Jarocin. Można było ich poznać podczas II Jarocińskiego Kongresu Kultury. Szkolenia rozpo-częły się 27 marca wyjazdem do War-szawy. Pierwsze zajęcia prowadzone

były w Centrum Aktywności Lokalnej. Dotyczyły m.in. funkcji animacji, a tak-że cech, wiedzy, umiejętności lokalnego animatora, jego zadań i metod pracy. Szkolenie jest jedną z form poszuki-wania pomysłów na reformę kultury w gminie Jarocin. Wniosek opiewający na 100 tys. zł z Funduszu Inicjatyw Obywatelskich złożyła Fundacja 750-lecia Jarocina. Rozstrzygnięcie konkursu ma się odbyć w pierwszej połowie kwietnia. Jeśli się okaże, że projekt nie dostanie dotacji, wtedy będzie trzeba poszukać innych zewnętrznych źródeł dofinansowania. Bożena Kubacka, dyrektorka wydziału oświaty Urzędu Miejskiego w Jarocinie tłumaczy, że w ostateczności szkolenie społecznych animatorów zostanie sfi-nansowane z budżetu gminnego. To ostatnie rozwiązanie oznacza jednak konieczność minimalizowania kosztów. Zakończenie projektu planowane jest w lutym 2016 roku.

Oprac. (ls)

Lista osób zakwalifikowanych do udziału w projekcie: Agnieszka Rybacka, Adrianna Pańczak, Barbara Kalinowska, Dominik Kaczmarek i Alicja Stasiak--Sikorska (aktywni mieszkańcy), Alicja Ostojska (Stowarzyszenie Na Rzecz osób Niepełnosprawnych „Integracja Jarocin”), Agnieszka Szeps, Marta Osika i Anna Węclewska (Miejsko-Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Jarocinie), Julia Rzepka (Spichlerz Polskiego Rocka), Łukasz Mitschke (Kurkowe Bractwo Strzeleckie Mieszków), Małgorzata Górka (Stowarzyszenie „Serce dla Domu” Zakrzew), Agnieszka Nowak-Nowakowska i Hanna Konieczna (Stowarzyszenie dla Dzieci i Osób Niepełnosprawnych „Miś”), Kinga Pelec, Izabela Spitalniak (Hufiec Związku Harcerstwa Polskiego w Jarocinie), Przemysław Chlebicki (Stowarzyszenie „Inspiracje” Mieszków), Aleksander Szczepański (Stowarzy-szenie na Rzecz Witaszyc), Monika Klubś i Krystian Mikołajczyk (Jarociński Ośrodek Kultury).

Czekają na dotacjęZGŁOSIŁY SIĘ 54 OSOBY, SZKOLENIE ROZPOCZĘŁO 20 CHOCICZA

Przed jedną z posesji na uli-cy Składowej w Chociczy po-stawiony został duży kamień. Wyryto na nim ważne dla miej-scowości daty. Autorem tego przedsię-wzięcia jest Hieronim Łęgow-ski. Skąd wziął się pomysł? - Ja robiłem tutaj w wodociągu. Jak kopali przyłącze do mojego domu, natrafili na ten kamień. W moim ogródku. Postanowiłem go wy-korzystać w taki właśnie sposób - opowiada mężczyzna. Ma 82 lata. Pochodzi z Kol-niczek. Z zawodu jest elektry-kiem. Uczestniczył w budowach kościołów w Kolniczkach, Bo-guszynku, Chociczy i Nowym Mieście. - Przyszedłem tu z „Ce-gielskiego”, pracowałem tam 25 lat. 18 tysięcy ludzi tam praco-

wało! - wspomina. Na tablicy wymienił m.in. datę wyzwolenia wsi podczas II wojny światowej. - Jak wojsko radzieckie jechało, w 1945 roku - miałem wtedy 12 lat - tu stały czołgi, ciągle pyta-li: - Daleko jeszcze do Berlina? Rzucali cukierkami z koszyka, a my łapaliśmy. Jak kury ziar-no. Mile ich wspominam. Jadłem wtedy pierwsze w życiu cukierki! Wyciągnęli swoją świnię i robili rąbankę. Złapałem kawałek świń-skiego łba i niosłem do Kolniczek. Cieszyłem się, że będziemy mieli obiad. Chciał, by został ślad po historii, po tym, co wydarzyło się w Chociczy. Na tablicy wy-mienił również m.in. powstanie osiedla domków jednorodzin-nych, nowej siedziby szkoły podstawowej, elektryfikację wsi,

kanalizację, budowę kościoła, doprowadzenie wodociągu oraz gazyfikację. Postawiony przez Hieroni-ma Łęgowskiego kamień waży 3 tony. - Prąd pociągnąłem z domu - bo z zawodu jestem elektrykiem - i wieczorem jest pięknie oświetlony - podkreśla. Zorganizował nawet poświęce-nie kamienia, byli księża i wójt gminy. Nie wpisał swojego imie-nia i nazwiska w całości, tylko inicjały. - Nie chciałem, tak jest dobrze - mówi. Po co to wszyst-ko? - Ludzie młodzi dokuczają innym, a nic nie robią społecznie. Niech mają wzór ze mnie, starego człowieka. Mówię: - Idź, przeczy-taj, co jest napisane na tej tablicy. Może się zmienisz - dodaje.

(akf)

Uwiecznił historię na kamieniu

Fot.

Anna

Kop

ras-

Fijołe

k


ZATRZYMAJ SIĘ

JANINA SZLACHETKA - l. 93 (Komorze Przybysławskie)PAWEŁ SZKUDŁABSKI - l. 47 (Jarocin)JERZY SZEWCZYK - l. 72 (Jarocin)

LILIANNA OPOLSKA - l. 52 (Jarocin)KAZIMIERA BŁASZCZYK - l. 89 (Jarocin)GRZEGORZ LOGDAŃSKI - l. 48 (Żółków)

LEOKADIA DEKERT - l. 93 (Jarocin)WŁADYSŁAW KMIECIAK - l. 90 (Jarocin)KRYSTYNA GENDEK - l. 83 (Jarocin)

MARIAN GRZYBOWSKI - l. 83 (Kadziak)WANDA ŁUKASIEWICZ-KOZDRÓJ - l. 69 (Witaszyce)STANISŁAW NOWICKI - l. 89 (Kruczynek)

Rodzinom zmarłych składamy wyrazy współczucia

Biuro obsługi klienta czynne od 8.00 do 17.00 Biuro obsługi klienta czynne od 8.00 do 17.00 tel. kom. 509/660-948, całodobowy 509/320-121tel. kom. 509/660-948, całodobowy 509/320-121

63-200 Jarocin, ul. Szpitalna 4

CAŁODOBOWE KOMPLEKSOWE USŁUGI POGRZEBOWE B.W. PAUL

NAJTAŃSZE USŁUGI POGRZEBOWE


Wszystkim tym, którzy uczestniczyli w ostatnim pożegnaniu

ś. † p.

JERZEGO SZEWCZYKARodzinie, Przyjaciołom, Sąsiadom, Znajomym, Kolegom Wędkarzom, S-ni Mieszkaniowej KWANT, Pracownikom Rejonu Energetycznego,

Pracownikom Pogotowia Energetycznego, byłym Pracownikom Transportu Energetyki

serdeczne poziękowania składa żona z rodziną

Jednocześnie dziękujemy za zamówione intencje mszalne oraz złożone kwiaty i wieńce

Dwóch jubilatów w Wielki Czwartek Wielki Czwartek to dzień, któ-ry rozpoczyna obchody Triudu-um Paschalnego. Poprzedza ono najważniejsze dla katolików świę-ta Zmartwychwstania Pańskiego. W tym dniu w kościołach odprawia się tylko jedną mszę św. wieczorną, podczas której wspomina się ostat-nią wieczerzę. To dzień, w którym świętuje się ustanowienie Eucharystii i kapłaństwa, dlatego komunii udziela się pod dwiema postaciami - chle-ba i wina. Na pamiątkę wydarzeń z Wieczernika kapłani obmywają nogi mężczyznom. Po Mszy Wieczerzy Pańskiej nie udziela się końcowego błogosławieństwa. Następuje za to przeniesienie w uroczystej procesji Najświętszego Sakramentu z taber-nakulum do przygotowanego wcze-śniej miejsca, zwanego Ciemnicą lub ołtarzem wystawienia, które symbo-lizuje miejsce uwięzienia Chrystusa

po Wieczerzy, w noc oczekiwania na wyrok. Do późnych godzin wie-czornych trwa adoracja Chrystusa uwięzionego i cierpiącego. Z ołtarza zdejmuje się obrusy. W tym geście upatruje się symbolikę obnażenia Jezusa z szat oraz jego opuszczenia przez bliskich. Sam ołtarz bowiem jest symbolem Chrystusa. Od czwart-kowej Mszy Wieczerzy Pańskiej aż do sobotniej Wigilii Paschalnej nie celebruje się Eucharystii. W Wielki Piątek przez cały dzień w kościołach adorowano Najświętszy Sakrament w Ciemnicy. O godz. 15.00, czyli go-dzinie śmierci Chrystusa na krzyżu w parafii św. Marcina i św. Antoniego Padewskiego odprawiane były nabo-żeństwa Drogi Krzyżowej. W parafii Chrystusa Króla odmówiono w tym czasie Koronkę do Miłosierdzia Bo-żego. Rano kapłani wraz z ordynariu-

szem diecezji kaliskiej oraz biskupami seniorami sprawowali Mszę Krzyżma Świętego, w czasie której święci się oleje przeznaczone do udzielania sakramentu bierzmowania i namasz-czenia chorych. Kapłani odnowili też przyrzeczenia złożone w dniu świę-ceń. Biskup Edward Janiak w czasie spotkania odbywającego się po Eu-charystii w Wyższym Seminarium Duchownym w Kaliszu wręczył li-sty gratulacyjne duchownym, którzy w tym roku obchodzą jubileusze 60-, 50- i 25-lecia kapłaństwa. W gro-nie srebrnych jubilatów znaleźli się dwaj proboszczowie z Jarocina - ksiądz kanonik Andrzej Piłat z parafii Matki Bożej Fatimskiej oraz ojciec Joel Kokott z parafii św. Antoniego Padewskiego. W tym roku w Wielki Czwartek przypadała także 10. rocz-nica śmierci Papieża Jana Pawła II.

(ls)

NOWE MIASTO

Powędrowali z brzozowym krzyżem

Parafianie z Dębna spotkali się na Drodze Krzyżowej zorga-nizowanej tym razem w Wolicy Koziej. Wędrówka połączona z mo-dlitwą rozpoczęła się przy ka-pliczce wiejskiej. Dalsza trasa prowadziła do krzyża na leśnym wzgórzu. Bardzo licznie zgroma-dzeni mieszkańcy z całej parafii, obejmującej Wolicę Kozią, Woli-cę Nową, Dębno i Chrzan, nieśli kolejno brzozowy krzyż. Wspólnie modlili się matki różańcowe, oj-

cowie, młodzież i strażacy. Roz-ważania kolejnych stacji Drogi Krzyżowej czytali członkowie służby liturgicznej, a także sołtys Wiesław Smektała i radny Jacek Nyczke. Ks. proboszcz Jacek Toś dziękował parafianom za liczny udział, a radzie sołeckiej z Wolicy Koziej oraz druhom z Chrzana i Wolicy Koziej za przygotowanie i zabezpieczenie trasy. - Następna plenerowa Droga Krzyżowa za rok w Wolicy Nowej - zapowiedział proboszcz. (akf)

Fot.

Jace

k N

yczk

e

W czasie Mszy Wieczerzy Pańskiej kapłani powtarzają gest Jezusa, który umył nogi apostołom

Na zakończenie mszy św. Najświętszy Sakrament przenosi się do tzw. Ciemnicy, a z ołtarza zdejmuje się obrusy

Przez cały Wielki Post piątkowe Drogi Krzyżowej odbywały się w kościele św. Jerzego. W Wielki Piątek nabożeństwo odprawiane jest zawsze w krużgankach św. Marcina

Fot.

Stan

isła

w D

ziek

ańsk

i

GAZETA JAROCIŃSKA 15 (1278) 7 kwietnia 2015 OGŁOSZENIA www.jarocinska.pl16

GAZETA JAROCIŃSKA15 (1278) 7 kwietnia 2015OGŁOSZENIAwww.jarocinska.pl 17

Biuro Turystyczne GLOB TUR, 63-900 Rawicz, Rynek 36tel. 65 546 22 19, [email protected], www.globturrawicz.pl

Biuro Turystyczne GLOB TUR, 63-900 Rawicz, Rynek 36tel. 65 546 22 19, [email protected], www.globturrawicz.pl

WWĘWWWĘWĘWĘWĘĘWĘWĘWWWĘWĘWĘWĘĘĘĘĘGRGRGGRGRGRRRGRGRG Y+Y+Y+Y+Y+++Y+Y+CHCCCHCHCCHHORORORORORORO WAWAWAWAWAWAWAWAAW CJCJCJCCJCJCCJAAAAAAAAAAWĘWĘWĘWĘĘWĘWWWWĘWĘWWĘĘWĘW GRGRGRGRGRGGGRRGRG Y+Y+Y+Y+Y++Y+YY+Y++++CHCHCHCHCHCHCHHCHC OOROROROROROROO WAWAWAWAWAWAWAWWAAWAWACJCJCJCJJCJCJCJCJCJC AAAAAAAAAAAAAODODODOODDDDDOOOODOOODDDODODDOOD KKKKKKKKKKKWIWWIWIWIWWIWWIIIIIW ETETETETEETEETEETNININININININNNNINNINN AAAA A AAA DODODODOODODODODODODODOOO CCCCCCCCCCCCCZEZEZEZEZEZEZEZEEZ RWRWRWRWRWRWRWWWRWRWWCACACACACACACACACACACACA 7 DNI - 880 ZŁ

WCWCWCWCWCWCWWWCZAZAZAZAZAZAZAAAZASYSYSYSYSYSYSYSYYY WWWWWWW CCCCCCHHOHOHOOHOOHOORWRWRWRWRWRWRWRWRWRRWWWACACAAAACACACAAAA JIJIJIJIJIJ -P-PP-P-P-PPPPAKAKAKAKAKAKAKKAKKOSOSOSOSOSOSOSOSOSOOSOOSOO TATATATATATATATATAATATATATAATATAANENENENENENEENENENNENENNENNENENE10 DNI - 1180 ZŁ

WĘGRY+CHORWACJAOD KWIETNIA DO CZERWCA 7 DNI - 880 ZŁ

WCZASY W CHORWACJI-PAKOSTANE10 DNI - 1180 ZŁ

GAZETA JAROCIŃSKA 14 (1277) 31 marca 2015 OGŁOSZENIA www.jarocinska.pl18


ADRES REDAKCJI63-200 Jarocin, ul. Kasprzaka 1atel./fax (62) 747-37-60, 747-15-31e-mail: [email protected]

Nakład: 10.000 egz. ISSN 1230-851X

REDAKTOR NACZELNYAleksandra Pilarczyk, [email protected]

Z-CA REDAKTORA NACZELNEGOAnna Legowicz-Gogołkiewicz, [email protected]

SEKRETARZ REDAKCJIJacek Kaliszan, [email protected]

REDAGUJE ZESPÓŁ:Karol Górski, Piotr Ignasiak, Anna Konieczna, Anna Kopras-Fijołek, Bartosz Nawrocki, Beata Frąckowiak-Piotrowicz, Piotr Piotrowicz, Elżbieta Rzepczyk, Lidia Sokowicz, Przemysław Szeszuła, Sebastian Matyszczak

WSPÓŁPRACUJĄ:Grażyna Cychnerska, Iwona Nowicka, Franciszek Tomczak, Paweł Witwicki

GRAFIKA, SKŁAD I ŁAMANIE(62) 749-86-46Dariusz Fijołek, d.fi [email protected] Frą[email protected] Barbara Dzierla, [email protected]Łukasz Zięciak, [email protected] Mofi na, s.mofi [email protected]

DZIAŁ REKLAMYtel. (62) 747-47-47Artur Antczak (508/318-922)[email protected] Włodarczyk (509/082-772)[email protected] Horbacz

WYDAWCAPołudniowa Ofi cyna Wydawnicza Sp. z o.o.Jarocin, ul. Kasprzaka 1a

PREZES WYDAWNICTWAPiotr Piotrowicz

SEKRETARIATKarolina Piechalak (62) [email protected]

Redakcja nie odpowiada za treść reklam, ogłoszeń, rubryki „Listy”. Anonimów nie publiku jemy. Materiałów nie zamówionych nie zwracamy. Za strze gamy sobie prawo skracania i adiustacji tekstów oraz zmiany ich tytułów. Wykorzystanie i rozpowszechnianie redakcyjnych materiałów publicystycznych wymaga zgody wydawcy.

DZIENNIKARZ DYŻURNY(62) 332-20-33, 500/191-014

BIURO OGŁOSZEŃJarocin, ul. Kilińskiego 1 (wejście od al. Niepodległości), tel. (62) 505-30-00czynne od poniedziałku do piątku 8.00 - 16.00

PUNKTY PRZYJMOWANIA OGŁOSZEŃJaraczewo, ul. Kaliska 4A, tel. (62) 740-80-68Kolin, Sklep Przemysłowy, M. Łyskawka, ul. Rymarkiewicza 1GNowe Miasto, ul. Poznańska 40, tel. (61) 287-43-78Żerków, Księgarnia, ul. Rynek 7, tel. (62) 740-31-31

ADMINISTRACJA: Justyna Kurzawa, tel. (62) 749-86-40

KOLPORTAŻ: Jarosław Jerzyński, tel. (62) 749-86-40

DRUK: Drukarnia AGORA S.A., 64-920 Piła, ul. Krzywa 35

PRENUMERATAREALIZOWANAPRZEZ RUCH S.A.Zamówienia na prenumeratę w wersji papierowej i na e-wyda-nia można składać bezpośrednio na stronie www.prenumerata.ruch.com.plEwentualne pytania prosimy kierować na adres e-mail: [email protected] lub kontaktując się z Telefonicz-nym Biurem Obsługi Klienta pod numerem: 801 800 803 lub 22 717 59 59 - czynne w godzinach 7.00 - 18.00.Koszt połączenia wg taryfy operatora.

ZAPOWIEDZI SPOTKAŃ

15.00

WKS WITASZYCE

ŻAKI TACZANÓW

KALISKA A-KLASA (GRUPA I)Niedziela•12 kwietnia 11.00

KALISKA A-KLASA (GRUPA I)Niedziela• 12 kwietnia11.00

LKS GORZYCE MAŁE

BŁĘKITNI SPARTA KOTLIN

KALISKA A-KLASA (GRUPA I)Niedziela•12 kwietnia

KORONA POGOŃ STAWISZYN

GKS ŻERKÓW

11.00

POZNAŃSKA B-KLASA (GRUPA I)Niedziela•12 kwietnia

KŁOS II ZANIEMYŚL

PHYTOPHARM KLĘKA

WYNIKI FINAŁU REJONU POZNAŃ TEREN WSCHÓD LICEALIADY W PIŁCE SIATKOWEJ:

Dziewczęta:• Półfinał A:LO Środa Wlkp. - LO Września 1:2 (16:14, 10:15, 12:15)LO Września - ZSO Śrem 2:0 (15:5, 15:6)LO Środa Wlkp. - ZSO Śrem 2:0 (15:9, 15:5)• Półfinał B:I LO Gniezno - ZSP 1 Jarocin 1:2 (13:15, 15:10, 9:15)• Finały:LO Września - I LO Gniezno 2:0 (15:11, 15:4)ZSP 1 Jarocin - LO Środa Wlkp. 0:2 (13:15, 11:15)• Mecz o III miejsce:I LO Gniezno - ZSP 1 Jarocin 2:0 (15:10, 15:11)• Mecz o I miejsce:LO Września - LO Środa Wlkp. 2:0 (16:14, 15:10)• Skład drużyny dziewcząt ZSP nr 1 w Jarocinie:Patrycja Wasielewska, Daria Pakulska, Karolina Niewiada, Marta Hoderna, Maria Jarosińska, Katarzyna Marciniak, Agata Chle-bowska, Paulina Rybka, Sara Kaczmarek, Monika Defitowska, Wiktoria Michalska. Opiekun: Marta Pawłowska

Chłopcy:• Półfinał A:ZSR Środa Wlkp. - LO Września 0:2 (6:15, 4:15)LO Września - ZST Śrem 2:0 (15:2, 15:4)ZSR Środa Wlkp. - ZST Śrem 0:2 (8:15, 10:15)• Półfinał B:II LO Gniezno - ZSP 1 Jarocin 0:2 (14:16, 8:15)• Finały:LO Września - II LO Gniezno 2:0 (15:12, 15:6)ZSP 1 Jarocin - ZST Śrem 2:0 (15:10, 15:11)• Mecz o III miejsce:II LO Gniezno - ZST Śrem 2:0 (15:7, 15:6)• Mecz o I miejsce:LO Września - ZSP 1 Jarocin 2:0 (25:21, 25:23)• Skład drużyny chłopców ZSP nr 1 w Jarocinie:Daniel Jasik, Wiktor Stachowiak, Tomasz Nagler, Bartosz Benedyczak, Bartłomiej Marecki, Albert Adamski, Kacper Chlebowski, Mateusz Radłowski, Dawid Ratajczyk, Szymon Adamiak. Opiekun: Janusz Zwierzycki

Siatkarska „jedynka” Drużyna chłopców z Zespo-łu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 w Jarocinie zajęła drugie miejsce w turnieju finałowym Rejonu Poznań Teren Wschód w Piłce Siatkowej. Dziewczęta z „jedynki” zakończyły rywali-zację na czwartej pozycji. Gospodarzem obu finałów rejonowych był Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1. Pierwsze rywalizowały dziew-częta. Podopieczne Marty Pawłowskiej najpierw pokona-ły w półfinale drużynę z I LO w Gnieźnie. Później przegrały z LO Środa Wlkp., a w ostatnim meczu, decydującym o trzecim miejscu w turnieju, tym razem przegrały z ekipą z Gniezna. - Niestety nie udało się zdobyć medalu. Dziewczyny walczyły, ale zabrakło nam doświadczenia i ogrania. W półfinale wygrały-śmy z zespołem z Gniezna, jednak w meczu o trzecie miejsce prze-

grałyśmy z nimi. Być może wyszło trochę zmęczenie, bo grałyśmy dwa mecze pod rząd. Czegoś nam zabrakło - powiedziała Marta Pawłowska. - Dla nas bardzo dużym sukcesem było wygranie rozgrywek powiatowych. Po wielu, wielu latach pokonałyśmy „ogól-niak”. Dziewczyny wykonały wiel-ką pracę. I to się opłaciło - dodała opiekunka zespołu z „jedynki”. Drużynie chłopców, pro-wadzonej przez Janusza Zwie-rzyckiego, niewiele zabrakło do wywalczenia mistrzostwa rejonu i awansu do finału wojewódz-kiego. - Drugie miejsce w fina-le rejonowym to bardzo dobry wynik, tym bardziej, że jedynym lepszym zespołem od nas okazała się drużyna z Wrześni zbudowa-na z zawodników występujących w regularnych rozgrywkach ligo-wych. Mecz finałowy, jak wszyscy podkreślają, stał na wysokim po-ziomie. Chciałbym pogratulować

i zwycięzcom, jak i moim chłopa-kom. Choć zabrakło nam kilku punktów, to jestem z nich dumny - powiedział Janusz Zwierzycki. Chłopcy z „jedynki” naj-pierw pokonali II LO w Gnieź-nie. Później wygrali z zespołem

z ZST w Śremie, a w wielkim finale, po zaciętym spotkaniu, musieli uznać wyższość ekipy z LO z Wrześni, którą tworzyli zawodnicy pierwszoligowego Krispolu i trzecioligowych re-zerw tej drużyny. - Pięć lat temu

graliśmy już w finale wojewódz-kim. W przyszłym roku trzon zespołu zostanie utrzymany. Mam nadzieję, że powalczymy o awans - zapowiada Janusz Zwierzycki. (faf)

W finale rejonowym Licealiady w siatkówce powiat jarociński reprezentowały drużyny z ZSP nr 1

Fot.

Prze

mysła

w S

zesz

uła

PODNOSZENIE CIĘŻARÓW

UNIHOKEJ

Mistrzowie Wielkopolski

Magdalena Mazurkie-wicz i Jakub Łyskawa wy-walczyli tytuły Mistrzów Wo-jewództwa Wielkopolskiego w Podnoszeniu Ciężarów. Srebrny medal zdobył Emil Jędrzejak. Mistrzostwa Wojewódz-twa Wielkopolskiego Junio-rów w Podnoszeniu Cięża-rów rozegrano w Trzciance. Wzięło w nich udział troje zawodników z Zespołu Szkół Przyrodniczo-Biznesowych w Tarcach. Wszyscy wywal-czyli medale. Na najwyższym stopniu podium stanęli: Magdalena Mazurkiewicz, która w ka-tegorii do 53 kg uzyskała w dwuboju 123 kg (53 kg + 70 kg) oraz Jakub Łyskawa.

Najlepszy aktualnie junior z Tarzec (kat. 85 kg) dźwignął w sumie 245 kg (105 kg + 140 kg). Drugie miejsce w katego-rii do 94 kg zajął Emil Jędrze-jak (210 kg w dwuboju - 95 kg + 115 kg). Zawodnicy z Zespołu Szkół Przyrodniczo-Bizne-sowych w Tarcach startowali w barwach Promienia Opa-lenica. W tym samym czasie trener sztangistów z Tarzec - Andrzej Borkiewicz - brał udział w Międzynarodowych Mistrzostwach Weteranów w Brześciu na Białorusi, gdzie zdobył swój kolejny złoty medal.

(faf)

Jakub Łyskawa został Mistrzem Wielkopolski Juniorów w Podnoszeniu Ciężarów

Wysoki poziom finałów Reprezentacja Gimnazjum w Kotlinie wśród dziewcząt oraz drużyna Gimna-zjum w Golinie w kategorii chłopców, obroniły tytuły mistrzów powiatu w uni-hokeju. Oba turnieje stały na wysokim poziomie. Do zmagań w kategorii chłopców przystąpiło osiem drużyn, ale w finale po raz trzeci z rzędu (!) spotkały się drużyny z Gimnazjum w Kotlinie i Gimnazjum w Golinie. Grupy eliminacyjne oraz spo-tkania półfinałowe oba zespoły przebrnęły bez problemów (Kotlin nie stracił w całym turnieju żadnego gola, a Golina tylko jednego). Po raz kolejny pojedynek obu drużyn dostarczył niezwykłych emocji i po

raz trzeci z rzędu lepszym opanowaniem nerwów popisali się unihokeiści z Goliny. Przed dwoma laty zwyciężyli 3:2, przed rokiem 1:0, a tym razem w regulamino-wym czasie gry był bezbramkowy remis. O zwycięstwie zadecydowały rzutu karne (po 3), w których 2:1 zwyciężyli pod-opieczni Sebastiana Waszkiewicza. W kategorii dziewcząt w mistrzo-stwach uczestniczyło dziewięć reprezenta-cji szkół. Bezapelacyjne zwycięstwo odnio-sła jednak ekipa Gimnazjum w Kotlinie. Podopieczne Beaty Kaczmarek wygrały wszystkie spotkania, pewnie pokonując w meczu finałowym drużynę Gimnazjum nr 1 w Jarocinie 3:0. (pw)

Gimnazjaliści z Goliny po raz trzeci z rzędu w finale powiatowym pokonali kolegów z Kotlina

SKŁADY MISTRZOWSKICH DRUŻYN:

Dziewczęta z Gimnazjum w Kotlinie:Aleksandra Szczepaniak, Paulina Kubasik, Karolina Woźniak, Klaudia Biegańska, Julia Kasprzak, Agata Jewuła, Aleksan-dra Demuth, Olga Szymczak, Pamela Konieczna, Dominika Migalska, Joanna Jachnik i Julia Hibneropiekun - Beata Kaczmarek

Chłopcy z Gimnazjum w Golinie:Bartosz Mencel, Miłosz Wachowiak, Andrzej Labędzki, Adrian Lisiecki, Szy-mon Kościelniak, Kacper Mizera, Patryk Mankiewicz, Marcin Szymkowiak, Adam Bryll, Paweł Domagała, Łukasz Walczak, Marcin Walczakopiekun - Sebastian Waszkiewicz



ZAPOWIEDZI SPOTKAŃ

15.00

JAROTA JAROCIN

NIELBA WĄGROWIEC

III LIGA (GRUPA KUJ.-POM.-WLKP.)Niedziela•12 kwietnia 16.00

KALISKA B-KLASA (GRUPA I)Niedziela•12 kwietnia

BŁYSK DANISZYN

GROM GOLINA

11.00

KALISKA B-KLASA (GRUPA I)Niedziela•12 kwietnia

SULIMIRCZYK SULMIERZYCE

LZS CIELCZA

12.00

JAROTA JAROCIN

WARTA II POZNAŃ

WIELKOPOLSKA LIGA JUN. MŁ.Sobota•11 kwietnia

••• SPRINT

PIŁKA NOŻNA• Pary półfinałowe Pucharu Polski W siedzibie KOZPN odbyło się losowanie par półfinałowych Pu-charu Polski na szczeblu okręgu. Do rozstawionych drużyn z III ligi - Ostrovii i Centry Ostrów dolosowano czwartoligowy KKS 1925 Kalisz, który w ćwierćfinale wyeliminował Jarotę, oraz wy-stępującą w okręgówce Victorię Skarszew. W półfinałach zaplanowanych na 15 kwietnia KKS zagra z Centrą, a Victoria z Ostrovią. Gospoda-rzami spotkań będą niżej notowa-ne zespoły. Finał Okręgowego Pu-charu Polski odbędzie się 6 maja.

• Zwolnili Janasa Paweł Janas przestał być trenerem pierwszoligowej Bytovii Bytów. Kontrakt został rozwiązany za porozumieniem stron. Nowym szkoleniowcem został Tomasz Ka-farski (prowadził wcześniej m.in. Lechię Gdańsk, Cracovię, Olimpię Grudziądz i Flotę Świnoujście).Wiosną Bytovia zdobyła tylko dwa punkty i po 23. kolejkach zajmuje 15. miejsce (barażowe) w I lidze.

• Grała jarocińska młodzież Dwa zwycięstwa i porażka to bi-lans czwartkowych spotkań drużyn młodziezowych Jaroty. Juniorzy starsi pokonali 6:1 Poznańską "13" Poznań (bramki: Szymon Udzik - 2, Patryk Kempa, Adrian Włodar-czyk, Bartosz Cierniewski i Bartosz Schubert). Juniorzy młodsi wygrali 2:0 w Wągrowcu z Nielbą (Marcin Orszulak, Konrad Glinkowski), a trampkarze starsi przegrali 0:3 z Błękitnymi Wronki).

RUGBY• Punkty w mistrzostwach Europy Maciej Żarczyński, zawodnik Sparty Jarocin, zaliczył przyłoże-nie i zdobył punkty dla reprezenta-cji Polski w wygranym 42:0 meczu ze Szwecją w Mistrzostwach Eu-ropy Juniorów do lat 18 rozgry-wanych we Francji. W pierwszym spotkaniu Polska przegrała 9:30 z Niemcami, a Żarczyński zagrał przez pierwsze 36 minut).To pierwszy wychowanek jarociń-skiego klubu, który zagrał w mi-strzostwach Europy. (faf)

TAEKWONDO WTF

Każdy z medalem Trzy złote i dwa srebrne medale zdobyli reprezentanci UKS Taekwon-do Jarocin podczas rozegranego w Ahlbeck (niemiecka część wyspy Uznam) turnieju Pomerania Open. Na najwyższym stopniu podium stanęli Weronika Smołaga, Matylda Marcinkowska i Sebastian Brugger. Drugie miejsca zajęły Olga i Iga Ba-chorskie. Matylda Marcinkowska - pierw-szoroczna kadetka - wywalczyła złoty

krążek w bardzo dobrym stylu. Wygra-ła trzy walki i zasłużenie triumfowała w kategorii do 47 kg. - Matylda jest zawodniczką bardzo ofensywną, nie unikającą wymiany ciosów. Jej walki przykuwały uwagę wszystkich kibiców i uczestników turnieju - mówi Piotr Wesołek, trener UKS Taekwondo Ja-rocin. Trzy zwycięstwa odniósł także Sebastian Brugger. - Nasz klubowy weteran dopiero po raz drugi starto-

wał wśród seniorów. Spisał się bardzo dobrze. Podobnie jak Matylda wygrał trzy walki i zdobył złoty medal. Warto podkreślić, że Sebastian, mając nie-spełna 18 lat, wystartował w zawodach w kategorii olimpijskiej, w której udział biorą tylko zawodnicy z górnej półki - opowiada Wesołek. Na najwyższym stopniu podium stanęła także Weronika Smołaga. - Nasza debiutantka dosłownie zasypała swoją przeciwniczkę silnymi i celnymi

atakami, po których rywalka ledwo stała na nogach. Weronika wygrała 12:0 i też wróciła ze złotym medalem - relacjonuje trener UKS Taekwondo Jarocin. Srebrne medale wywalczyły siostry Olga i Iga Bachorskie. - Olga w końcu się przełamała, wygrywając w dobrym stylu dwie walki. Zaangażowanie w tre-ningi i upór to cechy, których zdecydo-wanie nie brakuje naszej zawodniczce. Olga nieznacznie przegrała swój fina-łowy pojedynek, ale pokazała wielkie serce i biła się do ostatniej sekundy - mówi Wesołek. - Srebro zdobyła też młodsza z sióstr - Iga. Jej półfinałowa walka poderwała publiczność. Nieczęsto się zdarza, żeby tak młode zawodniczki potrafiły prowadzić tak spektakular-ną walkę. W finale Iga pokazała siłę i technikę, jednak jej kopnięcia niestety zatrzymywała stalowa garda przeciw-niczki. Ostatecznie przegrała finał, ale tanio swojej skóry nie sprzedała - dodał trener. - Duma mnie rozpiera, jestem bar-dzo zadowolony z występu moich zawod-ników i z tego, jak świetnie poradzili sobie w tak silnie obsadzonym turnieju, jakim jest Pomerania Open. Jak widać, ciężka i uczciwa praca na treningach popłaca. Każdy z moich zawodników wrócił z medalem! - cieszy się Piotr Wesołek. W zawodach wzięło udział ponad 400 zawodników z Polski, Białoru-si, Danii i Niemiec. Organizatorem imprezy był Ludowy Klub Sportów Walki „Pomorze” Świnoujście.

(faf)Z Ahlbeck z medalami wrócili Olga Bachorska (druga z lewej), Iga Bachorska, Sebastian Brugger, Matulda Marcinkowska i Weronika Smołaga

MMA

Wojskowi wojownicy Beata Grzonkowska i Dominik Chmiel wywalczyli tytuły mistrzów Polski Wojska Polskiego w walce w bliskim kontakcie (na zasadach MMA). Beata Grzonkowska została pierwszą woj-skową mistrzynią Polski. - W zeszłym roku tylko ja zgłosiłam się do zawodów i nie miałam z kim rywalizować - mówi ppor. Beata Grzonkow-ska z 16. Jarocińskiego Batalionu Remontu Lotnisk. - W tym roku zgłosiło się już więcej kobiet. W walce eliminacyjnej wygrałam na punkty z reprezentantką Wojskowej Akademii Technicznej. W finale nie dałam szans rywalce z 16. Dywizji Zmechanizowanej pokonując ją przez nokaut techniczny w I rundzie - opowiada Grzonkowska, która w zeszłym roku ukończyła wrocławską Wyższą Szkołę Oficerską Wojsk Lądowych. W listopadzie wywalczyła pierw-szy medal dla swojej nowej reprezentacji - Sił Powietrznych, zostając wojskową wicemi-strzynią Polski w judo. - Bardziej odpowiada mi walka w bliskim kontakcie. Lepiej czuję się w „stójce”, chociaż w parterze też potrafię się odnaleźć. Bardzo się cieszę, że rywalizacja w MMA weszła do programu mistrzostw Wojska Polskiego - powiedziała mistrzyni Polski. Złoty medal zdobył także kotlinianin Do-

minik Chmiel reprezentujący Jednostkę Woj-skową Łask (Siły Powietrzne). - Pierwszą walkę zakończyłem przed czasem, w niecałe trzy minuty, duszeniem trójkątnym rękoma z dosiadu. Druga, z żołnierzem z sił specjalnych, również przebie-gła po mojej myśli. Zagoniłem przeciwnika do narożnika, przewróciłem go i po gradzie ciosów wygrałem przez TKO - sędzia przerwał walkę po niecałych dwóch minutach. Walka półfinałowa była ciężkim bojem, ponieważ toczyła się na pełnym dystansie - 5 minut i wygrałem ją przez jednogłośne wskazanie sędziego - opowiada Chmiel. Finał rozegrano dzień później już w okta-gonie na dystansie 2x3 minuty (wcześniejsze walki odbywały się równolegle na dwóch rin-gach). - Pierwszą rundę wygrałem na punkty. Druga to już popis moich umiejętności. Obijałem przeciwnika w stójce, później go przewróciłem i w parterze, w pozycji bocznej zakończyłem walkę przed czasem duszeniem trójkątnym rękami i tym samym zdobyłem tytuł Mistrza Polski Wojska Polskiego w MMA - cieszy się Chmiel, który dodatkowo został ex aequo jednym z dwóch najwszechstronniejszych zawodników mi-strzostw.

(faf)

Współgospodarzem “Przeglądu Teatrów Dziecięcych” zorganizowa-nego w Gminnym Ośrodku Kultury w Nowym Mieście jest Zespół Szkół w Klęce. Tegoroczna edycja odbyła się pod hasłem “Każdy ma jakiś talent” i od pierwszego do ostatniego spektaklu widzowie mieli możliwość przekonania się o słuszności tych słów. Jako pierwszy wystąpił teatr ze Szkoły Podstawowej nr 3 w Środzie Wlkp. Mali aktorzy wysoko zawiesili poprzeczkę innym grupom,

prezentując fantastyczne przedstawienie pt. “Komar i orkiestra”. Jak się później okazało grająca główną rolę Gabrysia Jankowiak została “aktorką przeglądu”. Potem wystąpiły m.in. teatry z Chociczy, prezentując “Sen Jasia” oraz z Boguszy-na - z “Diablikowymi psotami”. Każdy z tych spektakli był świetnie przygotowa-ny przez małych aktorów. W przerwie dzieci raczyły się zdrową żywnością: owocami, warzy-wami oraz ciasteczkami wypiekany-

mi przez panie kucharki ze szkoły w Klęce. W drugiej części przeglądu wystąpili gospodarze: szkoła oraz przedszkole w Klęce. Oba przedstaw-ienia wzbudziły zachwyt publiczności. “Zdrowy, Czerwony Kapturek” nawią-zywał tematyką do odpowiedniego odżywiania się. W tej sztuce zagrał “najlepszy aktor” Oskar Szymczak z Klęki. “Sen Jasia” w wykonaniu 58 na-jmłodszych aktorów z przedszkola

przeszedł wszelkie oczekiwania. Tylu barw, pięknej muzyki oraz tak wie-lu uśmiechniętych przedszkolaków jeszcze na scenie w Nowym Mieście nie oglądano. Po raz pierwszy przyjechała na przegląd grupa z Murzynowa Leś-nego z przedstawieniem “Smerfo-landia”. Imprezę zakończyła gościnnie występująca już po raz drugi młodzież z Dąbrowy, ze spektaklem “Każdy ma talent i jest potrzebny”.Wszyst-

kim wręczono równorzędne nagrody: gry ufundowane przez GOK, płyty, aloesy oraz upominki od firmy “Phy-topharm”. Za rok czeka organiza-torów i uczestników mały jubileusz - spotkają się po raz 15-ty. Przez 14 lat trwania przeglądu zagrało około 2.000 małych aktorów. Nagrody wyróżnionym wręczył m.in. Artur Pachala, pomysłodawca i współorganizator przeglądu.

(akf)

Oskar i Gabrysia najlepszymi aktorami

Szkolne teatry z okolicznych miejscowości już po raz 14-ty zaprezentowały bajkowe przedstawienia.

GAZETY JAROCIŃSKIEJnr 15 (408) 7 kwietnia 2015 r.

DODATEK BEZPŁATNY ISSN 1896-8104

Zdjęcia Organizatorzy

www.jarocinska.plmagazyn nr 15 (408) 7 kwietnia 2015 INFORMACJE2m

ADRES REDAKCJI63-200 Jarocin, ul. Kasprzaka 1atel./fax (62) 747-37-60, 747-15-31e-mail: [email protected]

Nakład: 10.000 egz.

REDAKTOR NACZELNYAleksandra Pilarczyk, [email protected]

Z-CA REDAKTORA NACZELNEGOAnna Legowicz-Gogołkiewicz, [email protected]

SEKRETARZ REDAKCJIJacek Kaliszan, [email protected]

REDAGUJE ZESPÓŁ:Karol Górski, Piotr Ignasiak, Anna Konieczna, Anna Kopras-Fijołek, Bartosz Nawrocki, Beata Frąckowiak-Piotrowicz, Piotr Piotrowicz, Elżbieta Rzepczyk, Lidia Sokowicz, Przemysław Szeszuła, Sebastian Matyszczak

WSPÓŁPRACUJĄ:Grażyna Cychnerska, Iwona Nowicka, Franciszek Tomczak, Paweł Witwicki

GRAFIKA, SKŁAD I ŁAMANIE(62) 749-86-46Dariusz Fijołek (d.fi [email protected])Beata Frąckowiak-Piotrowicz([email protected]) Barbara Dzierla ([email protected])Łukasz Zięciak ([email protected])Szymon Mofi na (s.mofi [email protected])

DZIAŁ REKLAMYtel. (62) 747-47-47Artur Antczak (508/318-922)[email protected] Włodarczyk (509/082-772)[email protected] Horbacz

WYDAWCAPołudniowa Ofi cyna Wydawnicza Sp. z o.o.Jarocin, ul. Kasprzaka 1a

PREZES WYDAWNICTWAPiotr Piotrowicz

SEKRETARIATKarolina Piechalak (62) [email protected]

Redakcja nie odpowiada za treść reklam, ogłoszeń, rubryki „Listy”. Anonimów nie publiku jemy. Materiałów nie zamówionych nie zwracamy. Za strze gamy sobie prawo skracania i adiustacji tekstów oraz zmiany ich tytułów. Wykorzystanie i rozpowszechnianie redakcyjnych materiałów publicystycznych wymaga zgody wydawcy.

DZIENNIKARZ DYŻURNY(62) 332-20-33, 500/191-014

BIURO OGŁOSZEŃJarocin, ul. Kilińskiego 1 (wejście od al. Niepodległości), tel. (62) 505-30-00 czynne od poniedziałku do piątku 8.00 - 16.00

PUNKTY PRZYJMOWANIA OGŁOSZEŃJaraczewo, ul. Kaliska 4A, tel. (62) 740-80-68Kolin, Sklep Przemysłowy, M. Łyskawka, ul. Rymarkiewicza 1GNowe Miasto, ul. Poznańska 40, tel. (61) 287-43-78Żerków, Księgarnia, ul. Rynek 7, tel. (62) 740-31-31

ADMINISTRACJA: Justyna Kurzawa, tel. (62) 332-20-43

KOLPORTAŻ: Jarosław Jerzyński, tel. (62) 749-86-40

DRUK: Drukarnia AGORA S.A., 64-920 Piła, ul. Krzywa 35

ISSN 1896-8104

PRENUMERATAREALIZOWANAPRZEZ RUCH S.A.Zamówienia na prenumeratę w wersji papierowej i na e-wyda-nia można składać bezpośrednio na stronie www.prenumerata.ruch.com.plEwentualne pytania prosimy kierować na adres e-mail: [email protected] lub kontaktując się z Telefonicz-nym Biurem Obsługi Klienta pod numerem: 801 800 803 lub 22 717 59 59 - czynne w godzinach 7.00 - 18.00.Koszt połączenia wg taryfy operatora.

KINO Jarocin, ul. Gołębia 1tel. (62) 747-11-19

„SZYBCY I WŚCIEKLI 7”reż. James WanDominic, Brian Letty oraz inni szyb-cy i wściekli wracają na ekrany kin. Za każdym razem twórcy filmu starają się przebić efekty poprzed-niej części, tak będzie i tym razem - zwłaszcza że motyw przewodni

filmu stanowi zemsta. Tyle że ta nie będzie słodka, a wy-rafinowana, brutalna i skuteczna.10 kwietnia, godz. 17.30, 20.0011-12 kwietnia, godz. 16.00, 18.30, 21.00 14-15 kwietnia, godz. 17.00, 19.3016 kwietnia, godz. 16.30, 21.0017 kwietnia, godz. 19.00

„TURYSTA”reż. Ruben ÖstlundW ramach cyklu: Czwartkowa Aka-demia FilmowaZamożne szwedzkie małżeństwo jedzie z dwójką dzieci w Alpy Francuskie na kilka dni na narty. Chcą spędzić sielankowe zimowe

wakacje w jednym z luksusowych hoteli. Te plany psuje schodząca prosto na nich lawina.9 kwietnia, godz. 19.00

„CHAPPIE”reż. Neill BlomkampW bliskiej przyszłości przestępczość kontrolowana jest przez bezduszne policyjne androidy. Jeden z nich, o imieniu Chappie, zostaje skra-dziony i tak przeprogramowany, że staje się pierwszym robotem, który

posiada umiejętność samodzielnego myślenia i odczuwania. Dla jednych to niebezpieczny pomysł, a dla innych szansa na uratowanie ludzkości. 6-8 kwietnia, godz. 19.00, 9 kwietnia, godz. 21.00

„KOPCIUSZEK”reż. Kenneth BranaghAdresowany do całej rodziny film inspirowany znaną baśnią. Poznajemy historię Elli, której ży-cie diametralnie zmienia się po niespodziewanej śmierci ojca. Wystawiona na łaskę i niełaskę

bezwzględnej macochy i jej dwóch córek, dziewczyna staje się służącą, złośliwie nazywaną Kopciuszkiem.6-9 kwietnia, godz. 17.00, 10 kwietnia, godz. 15.3011-12 kwietnia, godz. 14.00

„BODY/CIAŁO”reż. Małgorzata SzumowskaW ramach cyklu: Piątek SenioraCyniczny prokurator i jego cier-piąca na anoreksję córka próbują odnaleźć się po tragicznej śmierci najbliższej osoby. Pewnego dnia terapeutka dziewczyny oznajmia

im, że zmarła skontaktowała się z nią z zaświatów i ma dla nich wiadomość.17 kwietnia, godz. 15.00

„WHIPLASH”reż. Damien ChazelleW ramach cyklu: Czwartkowa Aka-demia FilmowaAndrew to młody perkusista, który stara się osiągnąć doskonałość. Fletcher - wykładowca prestiżo-wego konserwatorium jest bardzo

wymagającym nauczycielem. Jego metody dydaktyczne są okrutne. Zmusza uczniów do nieludzkiego wysiłku, często poniża. Andrew jest jednak gotowy na wszelkie poświęcenia, aby stać się muzykiem idealnym.16 kwietnia, godz. 19.00

8IV

9IV

12IV

13IV

13IV

15IV

17IV

21IV

22IV

23IV

Warta w otworkach

Wystawę fotografii otworkowych wy-konanych przez Kolektyw Fotograficz-ny Świetlica można będzie oglądać od 8 kwietnia do 17 maja w Galerii Skarb-czyk. Wernisaż ekspozycji zatytułowanej „Warta Topografia Lokalności” odbędzie się 8 kwietnia o godz. 18.00. „Wielkość ma znaczenie. Nadwarciańskie panoramy wielkopolskich miast zostały wykonane w najprostszy sposób. Wielką skrzynią z małym otworkiem - Camera Obscura” - pisze o wystawie Bogusław Biegowski, jeden z uczestników projektu.

(ls)

O sztuceco dwa

tygodnieSekcja plastyczna Jarocińskiego Uniwersy-tetu Trzeciego Wieku zaprasza w czwartek 9 kwietnia na trzecie z cyklu spotkań „Ślad człowieka na ziemi” poświęconych historii sztuki. Prelekcje odbywają się co dwa tygo-dnie w kinie „Echo” w Jarocinie. Tym razem omówiona zostanie Grecja i sztuka egejska. Początek o godz. 17.00. Wstęp wolny.

(ls)

Potrzebują15 tysięcy

Stowarzyszenie „Osiedle” z Jarocina przy udziale portalu polakpotrafi.pl uruchomiło zbiórkę funduszy potrzebnych do przepro-wadzenia kolejnej edycji konkursu Street Levels. Do 12 kwietnia organizatorzy muszą zgromadzić kwotę 15 tysięcy zło-tych. Jeśli to się uda, pieniądze zostaną zwrócone darczyńcom, a projekt będzie ufundowany przez „Polak Potrafi”. Z po-mysłem można zapoznać się na stronie: polakpotrafi.pl/projekt/street-levels.

(ls)

Joga dla seniorów

Jarociński Uniwersytet Trzeciego Wieku zaprasza swoich członków na zajęcia

jogi, które będą odbywały się w każdy poniedziałek w Jarocińskim Ośrodku Kultury. Poprowadzi je doświadczony instruktor - Dorota Dziekańska, która dostosuje ćwiczenia do możliwości osób starszych. Pierwsze spotkanie odbędzie się 13 kwietnia. Początek o godz. 12.00. Zapisy przyjmuje i szczegółowych infor-macji udziela Bogumiła Śmiglewska pod nr. tel. 530/761-909. (ls)

„Wąż”na początek

Sztuka „Wąż” w adaptacji poznańskiego „Teatru Animacji” rozpocznie kolejną edy-cję „Wielkiego Teatru w Małym Mieście Junior”. Dzięki dotacji, jaką Biblioteka Publiczna Miasta i Gminy Jarocin otrzy-mała z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego najmłodsi będą mieli okazję obejrzeć przedstawienia teatralne i wysta-wy oraz wziąć udział w warsztatach teatral-nych. Dzieło współczesnej dramatopisarki Marty Guśniowskiej to inteligentny, pełen humoru słownego i sytuacyjnego tekst, który mówi o sprawach ważnych: przyjaźni i odmienności. W Jarocinie „Węża” można będzie zobaczyć na scenie w poniedzia-łek 13 kwietnia w kinie „Echo”. Począ-tek o godz. 17.00. Bilety w cenie 15 zł (przedsprzedaż do 7 kwietnia) i 20 zł (od 8 kwietnia) do nabycia w kasie kina „Echo”, City Cafe i czytelni „Pod Ratuszem”. (ls)

Koncert z „Wiankami”

i orkiestrąZespoły „Złota Jesień” i „Wiecznie Mło-dzi”, zrzeszające seniorów z Jaraczewa

i Jarocina wystąpią podczas koncertu organizowanego przez zarząd rejonowy Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów w Jarocinie z okazji Świato-wego Dnia Inwalidy. Impreza odbędzie się w środę 15 kwietnia w Jarocińskim Ośrodku Kultury. Dodatkowymi atrak-cjami będą występy zespołu ludowego „Wianki” z Dąbrowy oraz Orkiestry Dętej MCT z Żerkowa. Dla widzów przewidzia-no także słodki poczęstunek. Początek o godz. 9.30. Wstęp wolny.

(ls)

Każdy możebyć artystą

Facebook’owa grupa „Plastycy z Jaro-cina i okolic” poszukuje osób chcących włączyć w przedsięwzięcie artystyczne, którego tematem przewodnim jest siedem grzechów głównych. Do akcji może się przyłączyć każdy pełnoletni twórca z Ja-rocina lub pobliskich miejscowości. Prace należy dostarczyć do 17 kwietnia do Mu-zeum Regionalnego w Jarocinie (Rynek - Ratusz). Zgłoszenia należy przesłać na maila: [email protected].

(ls)

Zabawadla seniorów

Na wieczorek taneczny przy muzyce za-prasza we wtorek 21 kwietnia koło nr 2 Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów w Jarocinie. Impreza w re-stauracji „Klubowa” rozpocznie się o godz. 18.00. Zapisy pod nr. tel. 661/362-436 lub 509/695-768.

(ls)

Na imprezędo Żerkowa

Na imprezę z okazji Światowego Dnia Inwalidy zaprasza swoich członków i sym-patyków w środę 22 kwietnia koło nr 10 Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów w Żerkowie. Spotkanie w Mic-kiewiczowskim Centrum Turystycznym rozpocznie się o godz. 15.00. Zapisy przyjmuje Weronika Jezierska pod nr. tel. (62) 740-38-43. Uczestnictwo można

też zgłosić w każdą środę w godz. 9.00-11.00 w biurze związku (Żerków, ul. Mickiewicza 6).

(ls)

Wycieczka po Wielkopolsce

Na jednodniowy wyjazd, którego trasa będzie wiodła przez Krobię (Muzeum Fabryki Mebli), Rydzynę (pałac Sułkow-skich i Leszczyńskich), Pawłowice (pa-łac Mielżyńskich) i Leszno (starówka), zaprasza w czwartek 23 kwietnia zarząd rejonowy Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów w Jarocinie. Od-płatność wynosi 94 zł (członkowie) i 99 zł (sympatycy). Zapisy we wtorki i piątki w godz. 9.00-12.00 (ul. Wrocławska 39, tel. (62) 747-20-32).

(ls)

Wielkanoc w muzeum i kinie

W holu kina „Echo” w Jarocinie można obejrzeć wystawę wielkanocną przygo-towaną przez uczniów klas I-III Szkoły Podstawowej nr 4 w Jarocinie. Z kolei w Muzeum Regionalnym w Jarocinie (Ratusz) do 20 kwietnia trwać będzie ekspozycja znaczków i kartek pocztowych ilustrujących polskie tradycje oraz sym-bole związane ze świętami Zmartwych-wstania Pańskiego. Ekspozycja została przygotowana przez zarząd koła Polskie-go Związku Filatelistów w Witaszycach. Można ją zwiedzać w godzinach pracy muzeum: poniedziałek - piątek 8.00-16.00, w środy 8.00-18.00, a także w niedzielę 14.00-18.00.

(ls)

Na wczasyw góry

Oddział rejonowy Polskiego Związku Eme-rytów, Rencistów i Inwalidów w Jarocinie dysponuje jeszcze kilkoma miejscami na turnus wczasowy w Węgierskiej Górce (Beskid Żywiecki). Koszt wyjazdu i po-bytu, który potrwa od 27 czerwca do 3 lipca, wynosi 630 i 680 zł. Chętni mogą zgłaszać się w biurze związku (ul. Wro-

cławska 39, tel. (62) 747-20-32) w każdy wtorek i piątek w godz. 9.00-12.00.

(ls)

Zapisy do ogniska Społeczne Ognisko Muzyczne w Jarocinie prowadzi nabór dzieci i młodzieży na rok szkolny 2015/2016. Placówka oferuje naukę teoretyczną oraz gry na instrumen-tach. Zapisy przyjmowane są pod nr. tel. (62) 747-98-68 lub 663/746-725 oraz w sekretariacie (Jarocin, ul. T. Kościuszki 16) od poniedziałku do piątku w godz. 14.00-18.00. Szczegóły na stronie in-ternetowej www.somjarocin.pl.

(ls)

Organizatorów imprez prosimy o ich zgłaszanie w redakcji (osobiście, telefo-nicznie (62) 747-15-31 lub mailem na adres: [email protected], [email protected]) DO PIĄTKU poprze-dzającego kolejne, wtorkowe wydanie „Gazety Jarocińskiej”.

W JOK-u10 kwietnia, godz. 19.00 - koncert Teresy Werner, bilety - 40 zł

16 kwietnia, godz. 17.30 - Kabaret Mo-ralnego Niepokoju z programem „Jerzyk dzisiaj nie pije”, bilety - 50 zł

W Spichlerzu Polskiego Rocka11 kwietnia, godz. 18.00 - spotkanie z Markiem Piekarczykiem, wstęp wolny, godz. 20.30 - koncert Marka Piekarczy-ka, bilety - 35 zł (przedsprzedaż) i 45 zł (w dniu koncertu)

18 kwietnia, godz. 20.30 - koncert ze-społu „Uliczny Opryszek”, bilety - 20 zł (przedsprzedaż), 30 zł (w dniu koncertu)

25 kwietnia, godz. 20.30 - koncert ze-społu „TZN Xenna & We Hate Rose”, bilety - 25 zł (przedsprzedaż), 35 zł (w dniu koncertu)

PRZEDNAMI

NOWE MIASTO

Maluchyna scenę Ośrodek kultury w Nowym Mie-ście zaprasza najmłodszych do udziału w XVIII Gminnym Festiwalu Piosenki Przedszkolnej. Uczestnikiem konkursu może zostać każdy maluch w wieku 3 - 6 lat, który przedstawi jedną piosenkę przedszkolną lub dziecięcą. Zgłoszenia przyjmowane będą do 9 kwietnia. Festiwal odbędzie się 14 kwietnia. Początek - godz. 10.00. Współorganiza-torami imprezy są przedszkola w Nowym Mieście, Klęce, Chociczy, Boguszynie i w Kolniczkach.

(akf)

www.jarocinska.pl magazynnr 15 (408) 7 kwietnia 2015 INFORMACJE 3m

SPO

NSO

RZY

„BIREX”

MECENAT PATRONAT Na wycieczkę dzieci zawiozą

VI edycja „Piątki dla Gazety”

"

VI EDYCJA „PIĄTKI DLA GAZETY” KUPON KONKURSOWYimię i nazwisko: .....................................................................................................................................................

adres: ...........................................................................................................................................................................

tel.: ................................................................................................................................................................................

szkoła: .........................................................................................................................................................................

w: ......................................................... klasa: ...........................................................................................................

przedmiot: .................................................................................................................................................................

podpis nauczyciela: .............................................................................................................................................

MEC

ENAT

Afrykarium i dinozaury Możemy już zdradzić cel wycieczki, na którą zwycięzca naszej akcji zabierze ze sobą klasę. Będzie to Wrocław, gdzie uczniowie odbędą rejs po Odrze i zwiedzą zoo wraz z Afrykarium oraz Krasiejów z Juraparkiem - miejsce niezwykłe, łą-czące wypoczynek i rozrywkę z aktywną edukacją. Jest więc o co walczyć! Trzeba tylko zdobyć piątkę w szkole! Tymczasem jak co wtorek publikujemy

nazwiska kolejnych laureatów tygodnia. Tym razem są to: Karolina Wciórka z kl. II SP w Rusku (koszulka i kubek), Mateusz Maćkowiak z kl. III a Społecznej SP w Ja-rocinie i Agnieszka Piątkowska z kl. IV ZS w Cielczy (koszulki i kupony do McDo-nald’s). Po odbiór nagród prosimy zgłosić się od czwartku (9 kwietnia) do redakcji „Gazety Jarocińskiej” w godz. od 10.00 do 16.00. (alg)

FIRMOM, KTÓRE CHCĄ WAS WSPIERAĆ W ZDOBYWANIU WIEDZY NA PIĄTKĘ SERDECZNIE DZIĘKUJEMY

NA CZYM POLEGA „PIĄTKA DLA GAZETY”:

Wystarczy, że uczeń szkoły podstawowej lub gimnazjalnej (z powiatu jarocińskiego i gminy Nowe Miasto) wypełni kupon zamieszczony w naszym tygodniku, gdy otrzyma z jakiegokolwiek przedmiotu najwyższą ocenę (piątkę, szóstkę, słoneczko czy uśmiechniętą buzię), poprosi nauczyciela o potwierdzenie oceny i poda lub wyśle zgłoszenie do redakcji ,,Gazety Jarocińskiej’’ (63-200 Jarocin, ul. Kasprzaka 1a). Co potem? Czeka i śledzi kolejne wydania naszego tygodnika. Co tydzień trzem osobom rozdajemy nagrody. W czerwcu jeden z uczestników naszej akcji zabierze klasę na wycieczkę! Termin „rejestrowania” kuponów upływa w piątek 29 maja. Im więcej kuponów nasi konkursowicze przyślą, tym większą szansę będą mieli na wyjazd! Regulamin konkursu „Piątka dla Gazety” jest dostępny w siedzibie redakcji „Gazety Jarocińskiej”.

Weronika Witkowska i Klaudia Błaszczyk odebrały już swoje nagrody

Dali szansę nieco starszym wokalistom

Już po raz siódmy w Jarocinie odbył się Festiwal Piosenki Młodzieżowej „Śpiewaj i walcz”. Impreza w poprzednich latach była organizowana przez Stowarzyszenie Edukacyjne „Gimnazjum 2000” z Goliny jako zmagania gimnazjalistów. W tym roku zmieniono nazwę i rozszerzono formułę o szkoły ponadgimnazjalne. Festiwal zbiegł się też w czasie z obchodami 15-lecia działalności golińskiego stowarzyszenia.Najlepszych solistów, wyłonionych w trakcie dwudniowych przesłuchań przeprowadzonych w Spichlerzu Polskiego Rocka (głosowanie prowadzone było także za pośrednictwem internetu), można było usłyszeć tydzień później na koncercie galowym w Jarocińskim Ośrodku Kultury. Zasadą konkursu nadal jest to, że każdy z wykonawców śpiewa po jednej polskiej piosence. Finał rozpoczął się ogłoszeniem wyników i wręczeniem nagród, a później zaprezentowało się trzynastu finalistów wyłonionych spośród 29 uczestników. W czasie poprzednich festiwali na zakończenie odbywał się zawsze koncert zaproszonej gwiazdy. Tym razem był to zespół „Chilli Crew”.

(ls)

WYNIKI FESTIWALU PIOSENKI MŁODZIEŻOWEJ „ŚPIEWAJ I WALCZ”:

• Grand Prix: - Mikołaj Nalewajko „Padam”

• Gimnazja: 1. Joanna Janiszewska „Moje serce” 2. Karolina Wilk „Piosenka drewnianych lalek” 3. Michalina Jaśkowiak „Wariatka tańczy” Wyróżnienia: - Aleksandra Bijak „Szyba” - Bartosz Hołubowski „Jak nie my to kto”

• Szkoły ponadgimnazjalne: 1. Mateusz Zwierzchlewski „Dorosłe dzieci” 2. Zuzanna Kulka „Raz dwa, raz dwa” 3. Marta Bajaczyk „Co mi panie dasz” Wyróżnienia: - Agnieszka Mikołajczak „Moje anioły na ziemi” - Aleksandra Roszak „10 przykazań”

• Nagroda w konkursie internetowym: - Sandra Obara „List”

• Nagroda fotoreporterów: - Alicja Kaszewska „Ja się boję sama spać”

W kategorii szkół ponadgimnazjalnych jury najwyżej oceniło Mateusza Zwierzchlewskiego, a wśród gimnazjalistów - Joannę Janiszewską

Grand Prix zdobył Mikołaj Nalewajko, który zaśpiewał piosenkę „Padam”Na finał zmagań festiwalowych wystąpił zespół „Chilli Crew”

Fot.

Stan

isła

w D

ziek

ańsk

i

www.jarocinska.plmagazyn nr 15 (408) 7 kwietnia 2015 INFORMACJE

Na zakończenie oficjalnej części festiwalu reprezentanci ośrodków otrzymali klapsy używane przez profesjonalnych filmowców

4m

Galę filmową poprowadzili Łukasz Hoderny oraz Sławek Szymański, którzy na co dzień uczestniczą w zajęciach ŚDS-u

Dostali po klapsie Dziesięć ośrodków z Wielkopolski, o dwa więcej niż poprzednio, wzięło udział w III Integracyjnym Festiwalu Filmowym „Camera Hity”, organi-zowanym przez Środowiskowy Dom Samopomocy w Jarocinie. Każda z placówek przygotowy-wała film w jednej z wylosowanych kategorii. Do wyboru były: teledysk, horror, filmy przygodowe i sensacyjne, programy - kulinarny i publicystyczny, western, musical, science fiction oraz

bajka. Z roku na rok prezentowane dzieła są coraz bardziej przemyślane i lepiej realizowane technicznie. Organizatorzy starają się, aby pokazy na dużym ekranie dopełnić jakąś dodatkową atrakcją. Tym razem był to krótki koncert muzyki filmo-wej. Znane przeboje z popularnych polskich seriali - „Jan Serce”, „Noce i dnie”, czy ze światowych hitów kino-wych m.in. „Titanica” wykonywał na skrzypcach Zbigniew Obara - muzyk

i nauczyciel Społecznego Ogniska Muzycznego w Jarocinie. Finałową galę poprowadzili Łukasz Hoderny oraz Sławek Szymański, który wzorem poprzednich lat kilkakrotnie zmieniał kostiumy. Na finał zaprezentował się w stroju Obelixa, ponieważ w tej właśnie roli wystąpił w historii przygo-towanej w ramach zajęć jarocińskiego ŚDS-u. W tematykę poszczególnych dzieł wprowadzały widzów Hanna Szulc - kierownik placówki oraz pe-

dagog Alicja Ostojska. Po pokazach wręczono upomin-ki. Reprezentanci ośrodków z Jaro-cina (Warsztat Terapii Zajęciowej, Zespół Szkół Specjalnych, Środo-wiskowy Dom Samopomocy) Czer-mina (ŚDS), Fabianowa (ŚDS), Gi-załek (WTZ), Ostrowa Wlkp. (WTZ „Tęcza”), Nowego Tomyśla (ŚDS), Ostrzeszowa (ŚDS) i Noskowa (Po-wiatowy Ośrodek Wsparcia) otrzymali profesjonalny klaps używany przy

produkcji filmowej oraz materiały dotyczące Jarocina. Mimo zapro-szenia, w kinie nie pojawił się żaden z burmistrzów. Obecna była jedynie radna Zdzisława Pilarczyk, która bie-rze udział w festiwalu od samego początku. Z kina uczestnicy przeszli do Spichlerza Polskiego Rocka, gdzie na parterze budynku na wszystkich czekał obiad. Po posiłku każdy chętny mógł zwiedzić wystawę na piętrze.

(ls)

Fot.

Lidi

a So

kow

icz

Goździki i rajstopy dla pańZ kilkudniowym opóźnieniem niemal 30 kobiet z Koła Gospodyń Wiejskich w Górze świętowało swój dzień przy kolacji z szampanem oraz kawie i ciastku. Każda z przybyłych pań otrzymała, jak za dawnych czasów, goździki i rajstopy.

Oprac. (seb)

Fot.

Org

aniz

ator

zy

Panie obowiązkowo zrobiły sobie wspólne zdjęcie

JARACZEWO

ŻERKÓW

W jednym ognisku spalili marzannę i upiekli kiełbaski Mieszkańcy Stęgoszy wraz z nową radą sołecką pożegnali zimę i powitali wiosnę. Wszyscy spotkali się przy sali wiej-skiej. Najmłodsi przynieśli marzannę. Została ona uroczyście spalona w ogni-sku, przy którym później upieczono kiełbaski. Na deser najmłodsi mogli poczęstować się cukierkami oraz droż-dżówkami. Natomiast członkowie rady sołec-kiej na powitanie wiosny posadzili przy sali wiejskiej kilka drzewek. Marzanna, z którą dzieci pożegna-ły zimę, została przez nie wykonana w czasie ferii zimowych. Wówczas rada sołecka zorganizowała w sali wiejskiej kilkudniowy „Dzieciniec dla najmłod-szych”. Dzieci w tym czasie korzystały

z zajęć manualnych, siały kwiaty i co-dziennie pomagały przy gotowaniu obiadów. Odbyły też pieszą wycieczkę do schroniska dla zwierząt w Radli-nie, gdzie mogły wyprowadzić psy na spacer i poczęstować je smakołykami. Na zakończenie uczestnicy otrzymali dyplomy i ordery uśmiechu po wypiciu soku z cytryny. - Bardzo nam zależy na aktywizowaniu mieszkańców, aby jed-na część wsi znała drugą i rosło nam pokolenie, które się szanuje i wspiera - podkreśla sołtyska Stęgoszy Anna Kaczmarek. - Czy się uda? Czas pokaże. Ziarno zostało posiane, a wielkość plo-nów zależy od atmosfery, w jakiej to się będzie odbywało - zrozumienia i wsparcia - dodaje.

(ann)

Dzieci bardzo chętnie odwiedzają schronisko w Radlinie i opiekują się mieszkającymi tam zwierzętami

Nawet panie wzięły się za kopanie dołków pod sadzonki drzew

Marzanna - symbol zimy została wrzucona do ogniskaPracy przy marzannie było sporo

Fot.

Org

aniz

ator

zy


ZAKOŃCZYŁ SIĘ PLEBISCYT NA NAJCIEKAWSZY FILM KLASOWY 2015

„Jedynka” zgarnęła wszystko Absolutną dominacją Zespołu Szkół

Ponadgimnazjalnych nr 1 w Jarocinie zakończyła się trzecia edycja Plebiscytu na Najciekawszy Film Klasowy 2015 zorganizowanego przez „Gazetę Jarocińską”.

W tym roku nastąpiła zmiana zasad. Zdobywcę I miejsca wyła-niało jury, w skład którego weszły: Aleksandra Pilarczyk (redaktor naczelna „Gazety Jarocińskiej”), Małgorzata Niestrawska-Kaź-mierczak (skarbnik Stowarzysze-nia „Jarocin XXI”), Magdalena Sobczak (pracownik działu multi-mediów Południowej Oficyny Wydawniczej) oraz Marta Kocha-nowska (operatorka, absolwentka Akademii Multi Art w Krakowie i uczennica Xawerego Żuławskie-go). Laureaci drugiego i trzeciego miejsca zostali wyłonieni w gło-sowaniu sms-owym. Komisja oceniała filmy pod względem artystycznym, tematycznym, po-mysłowości, techniki wykonania i zaangażowania uczniów klasy. W niezależnym głosowaniu przyznano 17 z 20 możliwych punktów klasie III a Liceum Ogólnokształcącego Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 w Jarocinie, która przygotowa-ła film przedstawiający parodie fragmentów znanych seriali i re-klam. W nagrodę będą się ba-wić z Extreme Paintball Pleszew w starej cegielni lub w lesie, a póź-niej rozpalą ognisko i usmażą kiełbaski. - To uczniowie byli głównymi pomysłodawcami i reżyserami całe-go filmu. Każdy miał swój pomysł, a do tego nasza klasa jest taką, której trudno dojść do konsensu-su, dlatego pewne osoby przejęły kierownictwo nad filmem i one zdecydowały o całokształcie - tłu-maczy Grzegorz Gorzelańczyk, wychowawca zwycięskiej klasy i dodaje: - Jeśli chodzi o mobiliza-

cję w klasie, to film był robiony po to, żeby wygrał i udało się, z czego jesteśmy bardzo szczęśliwi. Drugie miejsce zajęła klasa IV Technikum Cyfrowych Proce-sów Graficznych Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1, która otrzymała 304 sms-y. Ich film przedstawiał proces wykradania klucza odpowiedzi matur, który później niestety został zgubiony. W nagrodę uczniowie rozegrają turniej w kręgielni MCT w Żer-kowie. Na trzecim miejscu podium uplasowała się klasa IV Techni-kum Ekonomicznego Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 w Jarocinie (288 sms-ów), która przeniosła się do średniowiecza i stoczyła bitwę z „ekonomiczny-mi potworami”, za co otrzymała dyplomy maturalne. W nagro-dę wybiorą się do Galerii Cafe na kawę i słodkości od Cukierni „Ania”. Swoje filmy zgłosiły jeszcze cztery klasy z jarocińskich szkół: IV Technikum Mechanicznego/Elektrycznego, IV Technikum Hotelarstwa/Elektronicznego, IV Technikum Pojazdów Samo-chodowych oraz IV Technikum Usług Fryzjerskich - wszystkie z Zespołu Szkół Ponadgimna-zjalnych nr 2 w Jarocinie. (seb)

Fot.

Seba

stia

n M

atys

zcza

kOrganizatorzy dziękują Stowarzyszeniu „Jarocin XXI”

za udostępnienie kina na czas imprezy.

PARTNER AKCJI:SPONSORZY:

EXTREMEPAINTBALLPLESZEW

I miejsce - klasa III a Liceum Ogólnokształcącego ZSP nr 1 w Jarocinie z wychowawcą

II miejsce - klasa IV Technikum Cyfrowych Procesów Graficznych ZSP nr 1 w Jarocinie (pierwszy z lewej Maciej Łączny, dyrektor MCT - fundator nagrody)

III miejsce - klasa IV Technikum Ekonomicznego ZSP nr 1 w Jarocinie (na zdjęciu z wicedyrektorem szkoły Jerzym Szymankiewiczem)

„Rodło” w nowych mundurachna biwaku

Zdje

cie:

rodł

o ob

óz

Harcerze i zuchy z Organizacji Harcer-skiej „Rodło” im. Szarych Szeregów wzięli udział w rocznicowym biwaku, który odbył się w Szkole Podstawowej w Kolniczk-ach w połowie marca. Gry, zabawy i zajęcia kręciły się wokół głów-nego tematu wyjazdu, jakim był „Zew naszych przodków”. Biwak oka-zał się nie tylko świetną zabawą i możliwością poznania się z innymi

harcerzami, ale również pozwolił poszerzyć wiedzę o Słowianach, ich historii i wierzeniach. Dodatkowo Komenda OH „Rodło” zrobiła wszystkim ucze-stnikom biwaku niespod-ziankę w postaci koszu-lek - nowych mundurów polowych. - Zadowoleni, z uśmiechami na twarzach oraz bogatsi w wiedzę i wspomnienia wróciliśmy w niedzielę do domów” - mówią uczestnicy obozu.


Uczniowie Zespołu Szkół Przy-rodniczo-Biznesowych w Tarcach, którzy kształcą się w zawodach technik weterynarii i agrobiznesu, odwiedzili Wydział Medycyny We-terynaryjnej i Nauk o Zwierzętach Uniwersytetu Przyrodniczego w Po-znaniu. W nowo otwartym budynku uczelni młodzież spotkała się z jej władzami. Po prelekcji dotyczącej kształcenia na uniwersytecie prodzie-kan ds. nauki prof. dr hab. Krzysztof Nowak oprowadził gości po nowo-czesnej klinice weterynaryjnej z salą operacyjną dla małych i dużych zwie-rząt oraz gabinetem rentgenowskim z nowoczesnym tomografem. Z kolei przewodnikiem po kampusie uczelni byli studenci IV roku weterynarii, któ-rzy pokazali wystawę egzotycznych zwierząt i laboratoria. Uczniowie z Tarzec wzięli też udział w warszta-tach z wykorzystaniem sprzętu USG. Rozpoznawali narządy wewnętrzne i kości zwierząt. Młodzież próbowała również swoich sił podczas szycia chirurgicznego. Mieli także możli-wość degustacji mleka i naturalnych serów krowich, owczych oraz kozich. W czasie tej wizyty przyszli

technicy weterynarii i agrobizne-su zapoznali się z ofertą kształce-nia i procesem dydaktycznym po-znańskiej uczelni. - Jest to pierwsza

wizyta naszych uczniów w Uniwer-sytecie Przyrodniczym w Poznaniuw ramach nawiązanej współpracy, która obejmuje między innymi udział

naszej młodzieży w warsztatach i za-jęciach praktycznych, inauguracjach roku akademickiego, spotkaniach ze studentami oraz zwiedzanie nowo-

czesnych obiektów i pracowni - mówi Sławomir Adamiak, dyrektor ZSP-B w Tarcach.

Oprac. (ann)

6m

W ramach współpracy z Uniwersytetem Przyrodniczym pierwsza grupa uczniów szkoły w Tarcach pojechała do Poznania, żeby zwiedzić uczelnię

Fot.

ZSP-

B T

arce

Szyli zwierzęta i degustowali sery

Szkoła pokazała gimnazjalistom mistrza świata Zespół Szkół Przyrodniczo-Bizneso-wych w Tarcach 20 i 21 marca otworzył swoje drzwi dla wszystkich gimnazjali-stów i ich rodziców. Uczniowie i nauczy-ciele przygotowali dla gości odwiedza-jących placówkę wiele atrakcji. Między innymi pokazy: podnoszenia ciężarów z udziałem Klubu Sportowego „Pro-mień” z Opalenicy oraz Akademickiego Mistrza Świata Adriana Pawlickiego, a także nowoczesnego sprzętu dla agro-biznesu i logistyki. Były również degu-stacje kanapek i ciast wykonanych przez uczniów kształcących się w zawodzie technik technologii żywności. Dużym zainteresowaniem cieszyły się wielozawodowe lekcje politechniczne

oraz warsztaty, zwłaszcza weterynaryjne, architektury krajobrazu i organizacji re-klamy. Szkołę odwiedziło prawie 300 uczniów klas trzecich gimnazjów z po-wiatów jarocińskiego, pleszewskiego, średzkiego i śremskiego, z czego 103 deklarowało, że będzie się uczyło w szkole w Tarcach. - Jeśli za trzy miesiące się to potwierdzi, będzie oznaczać, że plan naboru zostanie w pełni wykonany - mówi dyrektor Sławomir Adamiak. Technikum w Tarcach zamierza kształcić uczniów tak jak dotychczas w sześciu zawodach. Z informacji prze-kazanych przez dyrektora Adamiaka wynika, że preferencje kandydatów są

rozłożone dość równomiernie. - Gdyby jednak zdarzyło się tak, że w jakimś za-wodzie, na przykład technik weterynarii, będzie zbyt duża liczba chętnych, wówczas zaproponujemy inne, równie atrakcyjne zawody: technik architektury krajobrazu lub technik agrobiznesu. Dają one podobne upoważnienia, chociażby do prowadzenia gospodarstw i korzystania z funduszy euro-pejskich, a w trakcie nauki można zdobyć prawo jazdy za darmo - podkreśla dyrektor. W organizacji Drzwi Otwartych w ZSP-B w Tarcach pomogło Starostwo Powiatowe w Jarocinie, które sfinansowa-ło dowóz części gimnazjalistów, głównie spoza powiatu jarocińskiego.

Oprac. (ann)Gimnazjaliści byli pod wrażeniem nowoczesnego sprzętu prezentowanego w czasie Drzwi Otwartych w szkole w Tarcach

Fot.

ZSP-

B T

arce

Florystyka na wiosnę i Wielkanoc Swoje stoisko na kiermaszu wielka-nocnym, który w Niedzielę Palmową odbył się na jarocińskim rynku, miał Zespół Szkół Przyrodniczo-Biznesowych w Tar-cach. Wystawiono na nim kompozycje flo-rystyczne związane z wiosną i Wielkanocą, przygotowane przez słuchaczki szkoły policealnej kształcące się w zawodzie flo-rysta oraz uczniów technikum w zawodzie

technik architektury krajobrazu. Opieku-nowie stoiska przygotowali konkurs dla dzieci. Pytania były związane z tradycjami wielkanocnymi. Najmłodszych nagrodzo-no świątecznymi palmami. - Była to bardzo ciekawa przedświąteczna impreza, w której każdy mógł znaleźć coś dla siebie - mówi Magdalena Radowska, nauczycielka ze szkoły w Tarcach. Oprac. (ann)

Wiertarki dla zwycięzców

W Zespole Szkół Przyrodniczo-Biznesowych w Tarcach odbyły się eliminacje szkolne konkursu Wiedzy o Bezpieczeństwie i Higienie Pra-cy w Rolnictwie. Zmagania miały wyłonić trzyosobową drużynę, któ-ra będzie reprezentowała szkołę w finale regionalnym. W rywalizacji

wzięło udział 30 uczniów kształcą-cych się w zawodach technik wete-rynarii oraz technik agrobiznesu. Zwycięzcy otrzymali w nagrodę wiertarko-wkrętarki i szlifierki ką-towe. Natomiast wszyscy uczest-nicy konkursu odebrali broszury i listy kontrolne dotyczące bez-

pieczeństwa w gospodarstwach rolnych. Najlepsi zostali objęci specjalnym trybem przygotowań do finału regionalnego, który prze-prowadzi Państwowa Inspekcja Pracy w Ostrowie Wlkp. 14 kwiet-nia w Marszewie. Oprac. (ann)

Zmagania w szkole w Tarcach wyłoniły reprezentację na regionalny konkurs BHP

Fot.

ZSP-

B T

arce

LAUREACI ELIMINACJI SZKOLNYCH KONKURSU WIEDZY O BEZPIECZEŃSTWIE I HIGIENIE PRACY W ROLNICTWIE:

I. Marcin RożekII. Ilona GluzaIII. Łukasz Tyrakowski

Stoisko szkoły w Tarcach cieszyło się dużym zainteresowaniem uczestników kiermaszu

Fot.

ZSP-

B T

arce


Uczniowie Szkoły Podstawowej w No-skowie wraz z przedszkolakami powitali wiosnę. Barwny pochód z marzannami na czele przemaszerował przez całą wioskę. Wszystkim napotkanym wręczano po dro-dze słoneczka na patyku z napisem „Witamy wiosnę!” Zatrzymano nawet autobus linio-wy, by wręczyć pani kierowcy i wszystkim pasażerom wiosenne upominki. Następnie

w rytmie marsza triumfalnego wkroczono na boisko szkolne. Tam, w ustronnym miejscu, przygotowano stos do spalenia zimowych kukieł. Kiedy marzanny się spaliły, rozpo-częto poszukiwania gaika, zwanego też latkiem. Znalazca - przy dźwiękach „Wio-sny” Vivaldiego - poprowadził korowód na płytę boiska, gdzie Jolanta Jarmuż i Justyna Ratajczak zaprosiły wszystkich uczestników do wiosennej zumby. (akf)

Ośrodek Pomocy Społecznej w Nowym Mieście zorganizował dla kilkusetosobowej grupy mło-dzieży recital profilaktyczny. Autorem i wykonawcą reci-talu pt. „JUTRO JEST...wtedy pochylisz się nad sobą” był Ja-rosław Wajk - rockman, daw-ny członek zespołu „Oddział Zamknięty”, instruktor terapii

uzależnień. Program sfinanso-wany został ze środków gminy w ramach przeciwdziałania nar-komanii i miał na celu wska-zanie młodym ludziom zagro-żeń wynikających z używania alkoholu i narkotyków. Recital Wajka był swego rodzaju pa-miętnikiem, zapisem drogi przez „sztuczne raje”, samotność,

zwątpienie, opowieścią o dro-dze do Domu, Rodziny, Miłości. Uczestniczyli w nim uczniowie Zespołu Szkół w Nowym Mie-ście. Artysta przez lata bory-kał się z problemem alkoholi-zmu i narkomanii. Teraz dzieli się swoimi doświadczeniami z młodzieżą.

Oprac. (akf)

Zumbą powitali wiosnę

Uczniowie przemaszerowali z marzannami przez całą wioskę

Na boisku wspólnie odtańczono zumbę

Fot.

Mar

lena

Dzi

ecic

how

icz

Fot.

Mar

lena

Dzi

ecic

how

icz

NOWE MIASTO

Z młodzieżą o uzależnieniach

Fot.

Org

aniz

ator

zy

Jarek Wajk (ur. 29 września 1963) - polski wokalista, autor tekstów, kompozytor. W latach 1989-1996 związany był z grupą Oddział Zamknięty, legendą polskiej sceny muzycznej. Zaśpiewał kilkaset koncertów w Polsce i za granicą. Wcześniej współpracował z zespołami: Dżem, Daab, Collage, Lizard’s Day.

Z czym kojarzy się kaszka manna, sól, jabłko, trąbka czy wieża? Czy Apollo miał żonę? Jaki smok strzegł złotego runa w gaju Aresa? - na te i wiele innych pytań odpowiadali gimnazjaliści z klas trzecich, którzy uczestniczyli w dziewiątej edycji konkursu „U źródeł kultury europejskiej”. Siedem dwuosobowych drużyn roz-wiązywało także zadania polegające na kojarzeniu przedmiotów z florą i fauną w Biblii i Mitologii oraz dopasowywaniu scen z obrazów znanych malarzy do wy-darzeń mitologicznych i biblijnych. Nad prawidłowym przebiegiem zadań czu-

wało jury pod przewodnictwem Laury Paluszkiewicz, emerytowanej polonistki jarocińskiego liceum ogólnokształcącego. Po długiej i burzliwej naradzie ogłoszono werdykt: pierwsze miejsce zajęła reprezen-tacja Niepublicznego Gimnazjum w Goli-nie: Zuzanna Tyburska i Miłosz Liberski. Drugie miejsce ex aequo zdobyły druży-ny z Wilkowyi (Sandra Grajek i Marcin Raczkowiak) oraz Witaszyc (Agnieszka Matysiak i Aleksandra Spychał). Nagrody ufundowała biblioteka, a rodzice zadbali o słodki poczęstunek.

Oprac. (ls)

Gimnazjalistów oceniało jury, w którego skład weszli: Laura Paluszkiewicz, Agnieszka Borkiewicz - dyrektor Biblioteki Publicznej Miasta i Gminy Jarocin, ksiądz Marian Brdyś, proboszcz parafii w Cielczy i dziekan dekanatu nowomiejskiego, instruktor teatralny Włodzimierz Kalinowski oraz Roman Przybylski - dyrektor Zespołu Szkół w Cielczy

Fot.

Org

aniz

ator

zy

Kaszka mannai żona Apolla


Dzieci z niecierpliwością czekały na możliwość wskoczenia do wody

Czy zawód pisarza jest trudny? Kto może zostać pisarzem oraz co dzieje się z książką po jej napisaniu? Na te tematy dyskutowali uczestnicy zajęć w filii bibliotecznej w Chociczy. Spotkanie odbyło się z okazji Międzynarodowego Dnia Pisarzy. Część dzieci stwierdziła, że pisanie jest trudne, męczące i trzeba mieć wy-obraźnię, aby pisać. Inne z kolei chcą być pisarzami, ponieważ uważają to zajęcie za ciekawe, a nawet mają już za sobą pewne próby pisania. Bibliotekarka Katarzyna Nowa-

czyk przeczytała dzieciom baśń pt. „Gęsiareczka” autorstwa Jacoba i Wilhelma Grimmów. - Zadaniem dzieci było wykonanie ilustracji do baśni, którą wspólnie napisaliśmy na podstawie wysłuchanej wcześniej „Gę-siareczki”, ograniczając się do czterech najważniejszych wydarzeń - opowiada Katarzyna Nowaczyk. - Ilustracje zo-stały wykonane przez dzieci w samo-dzielnie zrobionej książeczce, która - jak na prawdziwą książkę przystało - miała tytuł, autora, ilustratora oraz ilustracje.

(akf)

SZKOŁY PODSTAWOWE

I. Zuzanna Wojtczak (SP w Górze), II. Jagoda Łozowska (SP w Goli) III. Julia Szyszka (SP w Goli)

WYRÓŻNIENIA

Sandra Tomczak (SP w Goli), Laura Sipurzyńska (ZS w Rusku)

GIMNAZJA

I. Weronika Szymczak (ZS w Jaraczewie), II. Zuzanna Jankowiak (ZS w Rusku)III. Wiktoria Kokieć (ZS w Jaraczewie)

Wierszami walczyli o nagrody

„Mówić pięknie - prozą i wierszem”. Pod takim hasłem uczniowie szkół podstawowych i gimnazjów rywalizowali w VI Gminnym Konkursie Recytatorskim, który odbył się w jaraczewskim ośrodku kultury. Po wysłuchaniu 22 uczestników z Góry, Noskowa, Ruska, Wojciechowa i Jaraczewa,

jury wybrało po 3 zwycięzców z każdej katego-rii wiekowej. Przyznano także 2 wyróżnienia. Zwycięzcy otrzymali nagrody rzeczowe ufundowane przez organizatorów, a pozo-stałym uczestnikom wręczono pamiątkowe dyplomy.

(seb)

Fot.

Gm

inny

Ośr

odek

Kul

tury

w J

arac

zew

ie

Wszyscy uczestnicy wraz z jury pozowali do wspólnego zdjęcia

Trzy pierwsze miejsca dla OSP Ludwinów Gimnazjum w Żerkowie gościło 21 uczestników eliminacji Miejsko-Gmin-nych Ogólnopolskiego Turnieju Wiedzy Pożarniczej „Młodzież Zapobiega Po-żarom”. - Uczestnicy rywalizowali w 3 grupach wiekowych. Pytania testowe dotyczyły między innymi: wyposażenia i sprzętu strażackiego, historii pożarnic-

twa, struktur w OSP, udzielania pierwszej pomocy oraz przyjętych procedur - tłuma-czy druh Adrian Augustyniak, prezes zarządu Oddziału Miejsko-Gminnego ZOSP RP w Żerkowie. Grono laureatów w poszczegól-nych kategoriach zdominowane zo-stało przez uczniów dwóch szkół -

SP Dobieszczyzna oraz Gimnazjum w Żerkowie. Natomiast w klasyfikacji szkół ponadgimnazjalnych trzy czoło-we miejsca zajęli reprezentanci OSP Ludwinów. Laureaci konkursu wzięli udział w eliminacjach powiatowych, w Ko-mendzie Powiatowej PSP w Jaroci-

nie. - Turniej zawsze cieszy się dużym zainteresowaniem uczniów, co świadczy o zrozumieniu jego celu oraz problema-tyki konkursu. Ma ona popularyzować wśród dzieci i młodzieży zagadnienia związane z zapobieganiem pożarów oraz zasad postępowania na wypadek nieszczęśliwych zdarzeń - podkreśla

prezes Augustyniak. - Chciałbym po-dziękować wszystkim, którzy przyczynili się do przeprowadzenia kolejnej edycji turnieju - dodał. Najlepsi uczestnicy otrzymali nagrody rzeczowe, m.in. słuchawki, myszki bezprzewodowe, plecaki, zestawy do tenisa stołowego oraz książki i dyplomy. Oprac. (ann)

Zdjęcia Organizatorzy

Laureaci eliminacji Miejsko-Gminnych Ogólnopolskiego Turnieju Wiedzy Pożarniczej „Młodzież Zapobiega Pożarom”

SZKOŁY PODSTAWOWE1. Jakub Papież - NSP Ludwinów2. Oliwia Smolińska - SP Dobieszczyzna3. Agata Wyduba - SP Dobieszczyzna

GIMNAZJA1. Patryk Rutkowski - Gimnazjum Żerków2. Kamil Kujawa - Gimnazjum Żerków3. Angelika Niemczyk - Gimnazjum Żerków

SZKOŁY PONADGIMNAZJALNE1. Sebastian Majchrzak - OSP Ludwinów2. Michał Kwiatkowski - OSP Ludwinów3. Łukasz Żakowski - OSP Ludwinów

Jedni chcą pisać, inni nie

Fot.

Org

aniz

ator

zy

Dwadzieścia godzin w wodzie Zimowe półkolonie pływackie dla dzieci szkół podstawowych z gminy Jarocin odbyły się w obiek-tach Jarocin Sport. Kilkudziesięciu uczestników spędziło w wodzie łącznie 20 godzin. - Zajęcia były ukierunkowane na naukę pływania i jego doskonalenie. Uczniowie ćwiczyli od rana do popołudnia, przez pięć dni w tygodniu. Byli w tym czasie podzieleni na grupy w zależności od stopnia zaawansowania - poinformo-wała Aneta Matela-Sewiło, kierownik półkolonii.

Oprócz pływania, dzieci wzięły udział w zajęciach ruchowych i plastycznych. Uczestnicy odwiedzili również Spichlerz Polskiego Rocka i odbyli lekcję muzealną, a także poszli do kina na seans połączony z warsztatami psychologicznymi. To już kolejna edycja pływackich półkolonii na obiektach jarocińskiej spółki. Wcześniej odbył się letni turnus, a kolejny zostanie zorganizowany najpraw-dopodobniej w trakcie najbliższych wakacji. (seb)

Fot.

Seba

stia

n M

atys

zcza

kZOBACZ FILM NA


Strażacy z Wolicy Koziej podsu-mowali rok 2014. Na zebranie spra-wozdawcze druhowie zaprosili: prze-wodniczącego rady gminy Waldemara Tomaszewskiego, sekretarza oddziału powiatowego OSP Grzegorza Borow-skiego i prezesa oddziału gminnego OSP Grzegorza Gogulskiego.

Zebraniu przewodniczył sekretarz Jacek Nyczke. O działalności jednost-ki opowiedzieli naczelnik Piotr Haak i prezes Dariusz Podgajski. Kwestie finansowe przedstawił skarbnik Wie-sław Smektała, a sprawozdanie komi-sji rewizyjnej - druh Andrzej Pietrzak. Członkowie OSP udzielili zarządowi

absolutorium. Obecni na zebraniu zaproszeni goście chwalili jednostkę za jej aktyw-ność. - Zgodnie stwierdzili, że jednostka z Wolicy Koziej to trzecia straż w gminie po OSP z Nowego Miasta i Klęki - cie-szą się druhowie, którym do szczęścia brakuje tylko samochodu. (akf)

Minęła połowa roku szkolnego a Szkoła Podstawowa w Dobieszczyź-nie zdążyła wziąć udział w dwóch pro-gramach: „Bezpieczeństwo dzieci na drogach wiejskich” oraz „Bezpiecznie to wiedzieć i znać”. W ramach pierwszego, realizo-wanego we współpracy z Agencją Restrukturyzacji i Modernizacji Rol-nictwa w Jarocinie, uczniowie klasy I spotkali się z szefem agencji Karolem Banaszakiem oraz jego zastępczynią Lidią Czechak. W prezencie pierwszaki otrzymały kamizelki z logo ARiMR oraz segregatory z kolorowankami. O konieczności zachowania bez-pieczeństwa na drogach i podczas za-baw na powietrzu przekonywał dzieci

z Dobieszczyzny Sierżant Pyrek, który nieoczekiwanie wkroczył do sali lek-cyjnej w „obstawie” policjantów z Ko-mendy Powiatowej Policji w Jarocinie. Podczas spotkania bardzo ciekawa okazała się tuba, za pomocą której zademonstrowano uczniom, jak ważne jest noszenie kamizelek odblaskowych, szczególnie w porze nocnej. Nie zapomniano też o najmłod-szych uczniach z oddziału „zerowego”, których Ochotnicza Straż Pożarna z Dobieszczyzny zaopatrzyła w kami-zelki odblaskowe. Wszyscy zobowiązali się do noszenia ich zgodnie z hasłem „Jesteśmy widoczni, jesteśmy bez-pieczni”.

Oprac. (ann)

45 uczniów z gminy Kotlin wzię-ło udział w gminnych eliminacjach Ogólnopolskiego Turnieju Wiedzy Pożarniczej „Młodzież zapobiega pożarom”. Zmagania odbyły się w Szkole Podstawowej w Sławoszewie. Mło-dzi pożarnicy rozwiązywali test. Komisja po ocenie prac pisemnych

zakwalifikowała do dalszego etapu sześciu najlepszych uczestników ze szkół podstawowych oraz czterech w kategorii gimnazjów. Zwycięzcy wystartowali w etapie powiatowym. Nagrody i dyplomy wręczyli wójt Mirosław Paterczyk i członkowie jury.

(era)

Zakuwali się w kajdanki i przymierzali policyjne czapki Jak bezpiecznie poruszać się po drodze? Ta-kiej prelekcji mogli wysłuchać uczniowie Szkoły Podstawowej w Magnuszewicach. Placówkę odwiedzili przedstawiciele Agencji Restruk-turyzacji i Modernizacji Rolnictwa, policjanci oraz Sierżant Pyrek. Oprócz zasad ruchu drogowego ucznio-wie poznali wyposażenie policjanta. Chętni przymierzali policyjne czapki, zakuwali się w kajdanki. Najmłodsi uczniowie dostali ka-mizelki odblaskowe. Wiele emocji oczywiście wzbudził Pyrek, który szybko nawiązał kontakt z dziećmi.

(era)

Fot.

Org

aniz

ator

zy

Policja, straż pożarna i agencja w Dobieszczyźnie

Fot.

SP D

obie

szcz

yzna

Wśród ważniejszych zakupów jednostki w 2014 roku znalazły się m.in.: 6 hełmów, 10 kominiarek, 2 radiostacje przenośne, prądownica turbo, 2 ubrania specjalne Nomex gore, 5 mundurów wyjściowych, 3 kapoki dla dzieci i 2 zestawy do nurkowania. Wartość zakupionego sprzętu to prawie 20 tys. zł.

Obecnie jednostka z Wolicy Koziej liczy 39 członków czynnych - wśród nich jest 5 kobiet,1 członek honorowy i 8 członków wspierających.Fo

t. O

rgan

izat

orzy

Do szczęścia brakuje im tylko samochodu

MP4 dla najlepszych

SZKOŁY PODSTAWOWE1. Joanna Parus - SP Sławoszew (odtwa-rzacz MP4)2. Grzegorz Mataj - SP Wola Książęca (radio)3. Julia Bródka - SP Sławoszew (książka - ciekawostki o Polsce)wyróżnienie: Dawid Kaczmar - SP Sławoszew, Bartosz Goły - SP Sławoszew, Sylwia Woź-niak - SP Kotlin (publikacje, notes, długopis)

GIMNAZJA1. Krzysztof Grzegorski - gim. Wola Książęca (odtwarzacz MP4)2. Maciej Urbaniak - gim. Wola Książęca (radio)3. Przemysław Korcz - gim. Wola Książęca (książka - ciekawostki o Polsce)wyróżnienie: Paweł Sierszuła - gim. Kotlin - wyróżnienie (publikacje, notes, długopis)


Warszawska lekcjaWarszawska lekcjapatriotyzmu i wojskowości

10m

Warszawska lekcjapatriotyzmu i wojskowości

Grupa 44 uczniów z „klas mundurowych” liceum ogólnokształcącego oraz technikum Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 w Jarocinie przebywało z wizytą w Warsza-wie. Młodzież została zaproszona przez Ma-cieja Czulickiego z Zespołu Zwierzchnictwa Organizacyjnego Departamentu Zwierzch-nictwa nad Siłami Zbrojnymi Biura Bezpie-czeństwa Narodowego. Program był bardzo bogaty. Uczniowie mieli możliwość zwiedzenia pałacu prezy-denckiego, Dowództwa Garnizonu War-szawa, Biura Bezpieczeństwa Narodowego, Centralnej Biblioteki Wojskowej oraz Cen-trum Weterana Działań Poza Granicami Państwa. Wyjazd odbył się w ramach projektu

realizowanego przez Biuro Bezpieczeństwa Narodowego wspólnie z Dowództwem Gar-nizonu Warszawa oraz Akademią Obrony Narodowej. Uczniowie oddali cześć bezimiennym bohaterom walczącym o wolną i niepodległą Polskę oraz złożyli wiązankę kwiatów na pły-cie Grobu Nieznanego Żołnierza. Zwiedzili też Salę Tradycji Dowództwa Garnizonu Warszawa, gdzie mieli sposobność poznać dzieje władzy garnizonowej stolicy i wojsko-wej asysty honorowej oraz historię obiektu parkowo-pałacowego tak zwanej Osi Saskiej. Następnie uczestnicy wycieczki odwie-dzili Biuro Bezpieczeństwa Narodowego. Z młodzieżą spotkał się szef BBN Stanisław

Koziej. Poruszonych zostało kilka tematów, między innymi obecnej sytuacji na wschodzie Ukrainy, a także zadań, jakie mogą realizo-wać organizacje proobronne w czasie pokoju oraz w czasie kryzysu. Generał Koziej zachę-cał młodzież do rozwijania zainteresowań w obszarze bezpieczeństwa i dalszej edukacji w tym kierunku, a najlepszych uczniów: Mał-gorzatę Zielińską kl. II LOPPA, Grzegorza Wachowiaka i Filipa Kaźmierczaka - kl. II LOW, wyróżnił kompletem publikacji Bia-łych Ksiąg Bezpieczeństwa Narodowego wydanych przez BBN. Ostatni punkt pobytu stanowiło Centrum Weterana Działań Poza Granicami Państwa. Jest to jednostka, która ma upowszechniać

wśród społeczeństwa dorobek i znaczenie udziału żołnierzy Wojska Polskiego w misjach i operacjach wojskowych poza granicami pań-stwa. Licealiści rozpoczęli wizytę od prezentacji obiektu, zwiedzili nowoczesną salę tradycji oraz bibliotekę. Na koniec wizyty uczniowie złożyli wiązankę kwiatów pod Pomnikiem Żołnierzy Poległych w Misjach i Operacjach Wojskowych Poza Granicami Państwa. - Największe wrażenie zrobiło na mnie Centrum Weterana i opowieść jednego z żołnierzy, który łamiącym się głosem mówił o śmierci swojego kolegi. W tym tragicz-nym dniu obaj zamienili się dyżurami. Tylko to uratowało go od niechybnej śmierci - opowiada uczestnik wycieczki Bartosz Pluta. Oprac. (ann)

Fot.

ZSP

nr 2

Jar

ocin

Uczniowie z jarocińskiej „dwójki” w pałacu

prezydenckim

W finale Ogólnopolskich Mistrzostw Mechaników wezmą udział dwie drużyny z ZSP nr 2 w Jarocinie w składzie:

„IIITPSA” - Michał Wojtczak i Łukasz Grzelewski z klasy IV TPS (technikum pojazdów samochodowych) „EM1” - Arkadiusz Piotrowski i Szymon Bączyk z klasy IE (zasadnicza szkoła zawodowa - elektromechanik pojazdów samochodowych)

POWIAT

Dwie drużyny supermechaników z „dwójki” Dwie spośród ośmiu drużyn z Zespołu Szkół Ponadgim-nazjlnych nr 2 w Jarocinie zakwalifikowały się do finałowej trzydziestki kolejnej edycji Ogólnopolskich Mistrzostw Me-chaników organizowanych w ramach Targów Techniki Moto-

ryzacyjnej w Poznaniu. Cztery inne ekipy z „dwójki” dostały wyróżnienie. W eliminacjach wystartowało 500 zespołów z całej Polski.

Oprac. (ann)

Sukcesem zakończył się udział uczniów Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 w Jarocinie w eliminacjach do VII Ogól-nopolskiego Turnieju Klas Policyjnych. Ry-walizację przeprowadzono w trzech ośrod-kach: w szkołach policji w Pile i Katowicach oraz Centrum Szkolenia Policji w Legio-nowie. Dla młodzieży z „dwójki” miejscem zmagań konkursowych była Szkoła Policji w Pile. Do udziału w turnieju zgłosiło się 69 placówek, spośród których do finału mogły zakwalifikować się 22. Podczas rywalizacji każda z 4-osobowych drużyn reprezen-tująca klasę policyjną rozwiązywała test wiedzy składający się z 40 pytań z zakre-

su szeroko pojętej wiedzy o policji, spe-cyfiki służby, obowiązków i uprawnień policjanta oraz bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Reprezentacja ZSP nr 2 - uczniowie trzeciej klasy liceum ogólnokształcącego z przysposobieniem policyjno-prawnym: Dawid Kaczkowski, Karolina Szkudlarek, Klaudia Orpel i Kasper Konarczak, zakwa-lifikowała się do finału. Zdobyła pierwsze miejsce ex aequo z Zespołem Szkół Rolni-czych Centrum Kształcenia Ustawicznego w Wojsławicach. Finał turnieju odbędzie się na początku czerwca w Szkole Policji w Pile.

Oprac. (ann)

POWIAT

Wiedza o policji na finał

Fot.

ZSP

nr 2

Jar

ocin

Konkurencja w czasie eliminacji była duża, a rywalizacja wymagała pełnego skupienia


50-LECIE ZESPOŁU SZKÓŁ PONADGIMNAZJANYCH NR 2 W JAROCINIE

Wyjątkowa szkoła mimo trudnej historii

Historia każdej szkoły to przede wszystkim ludzie, a gdzieś na dalszym planie siedziba, klasy, pracownie i gabinety.

W przypadku jarocińskiej „dwójki” potwier-dza się to bardziej niż jakiejkolwiek innej szkoły. Bo „dwójka”, jak żadna inna, tych siedzib i bu-dynków, w których uczyła się młodzież, miała wyjątkowo dużo - i to rozsianych po całym Jarocinie. Mimo to zapisała się w historii jako szkoła pod wieloma względami wyjątkowa. Dlaczego? Bo tworzyli ją wyjątkowi ludzie - z osobowością, charakterem i pasją do tego, co robią. To dzięki nim, mimo trudnych wa-runków lokalowych, szkoła przetrwała i w tym roku obchodzi swoje 50-lecie.

Trudne początki Tak naprawdę wszystko zaczęło się znacz-nie wcześniej niż 50 lat temu, bo szkolnictwo zawodowe w Jarocinie, które do dzisiaj jest domeną „dwójki”, ma swoje początki w 1945 r. To na bazie wówczas utworzonej szkoły w 1965 r. powstały dwie: Zasadnicza Szkoła Zawodo-wa oraz Zasadnicza Szkoła Zawodowa dla Pracujących. Siedzibą Zasadniczej Szkoły Zawodowej od początku był budynek poewangelickiej pa-storówki przy ul. Wrocławskiej. Z kolei szkoła dla pracujących miała o wiele gorsze warun-ki - wynajmowała tylko kilka pomieszczeń w budynkach Liceum Ogólnokształcącego i funkcjonowała na drugą zmianę. W roku 1976 nastąpiła istotna dla obu pla-cówek zmiana. Decyzją władz oświatowych rok szkolny 1975/1976 okazał się ostatnim samo-dzielnego funkcjonowania Zasadniczej Szkoły Zawodowej. Placówka nie przeprowadziła już naboru do klas pierwszych, a pozostałe kla-sy drugie i trzecie od września włączono do utworzonego Zespołu Szkół Zawodowych przy ul. Wojska Polskiego (Technikum Przemysłu Drzewnego). Przeniesiono tam też kadrę na-uczycielską, dokumentację, całe wyposażenie oraz warsztaty szkolne.

Ambitne plany nigdy nie zrealizowane Z kolei do budynku przy ul. Wrocławskiej przeniesiono Zasadniczą Szkołę Zawodową dla Pracujących, która została przekształco-na w Zespół Szkół Zawodowych nr 2 i dała początek dzisiejszemu Zespołowi Szkół Po-nadgimnazjalnych nr 2 w Jarocinie. Szkoła oprócz budynku przy. ul. Wro-cławskiej miała do dyspozycji trzy lokalizacje: w „Jaromie”, przy ul. Moniuszki oraz w bu-dynku byłej bożnicy żydowskiej przy ul. Małej, gdzie znajdowała się sala gimnastyczna. Ze względu na trudne warunki lokalowe zajęcia odbywały się na dwie zmiany. A uczniowie z nauczycielami stale przemieszczali się między poszczególnymi budynkami. Ważnym faktem dla rozwoju szkoły było otwarcie warsztatów szkolnych w 1992 r., które zapewniały realizację zajęć praktycznych w zawodach mechanicznych, elektrycznych i odzieżowych, a uzyskane dochody pozwoliły na funkcjonowanie warsztatów i odnawianie bazy dydaktycznej w kolejnych latach. We wrześniu 1991 r. powstała dokumenta-cja przebudowy szkoły przy ul. Wrocławskiej. Projekt przewidywał dobudowanie do istnie-jącego budynku nowej części. Nigdy jednak nie doczekał się realizacji.

Przełomowa przeprowadzkana Wojska Polskiego Dopiero w 2002 r. zapadła przełomo-wa dla Zasadniczej Szkoły Zawodowej nr 2

W dawnej siedzibie Zasadniczej Szkoły Zawodowej nr 2 - późniejszego Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 przy ul. Wrocławskiej trudno było spełnić nawet podstawowe warunki kształcenia młodzieży

Obecnie szkoła mieści się w kompleksie nowoczesnych budynków przy ul. Franciszkańskiej

decyzja. Najpierw szkoła zmieniła nazwę na Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2, a potem Rada Powiatu Jarocińskiego prze-kazała jej w zarząd budynek internatu ZSP nr 1 (Technikum Drzewnego) przy ul. Wol-ska Polskiego. Jednak dopiero na początku roku szkolnego 2004/2005 szkoła na dobre opuściła siedzibę przy ul. Wrocławskiej i prze-prowadziła się do byłego internatu przy ul. Wojska Polskiego. Wtedy też nastąpił wyraźny podział terenu obu sąsiadujących szkół - Ze-społu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 oraz Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2. Ponadto dla „dwójki” pozyskano dodatkową działkę, na której przewidziana została bu-dowa sali sportowej, placu apelowego oraz zaplecza rekreacyjno-sportowego. Projekt był systematycznie realizowany. Najpierw powstały boiska do piłki plażowej, później kolejne - wie-lofunkcyjne typu „orlik” i na koniec - w roku 2011 - nowoczesna hala sportowa połączona z budynkiem szkoły. W 2009 r. dyrekcja „dwójki” podjęła trudną,

ale nieuniknioną decyzję o likwidacji warsz-tatów szkolnych, które z jednej strony stały się nierentowne, a z drugiej wymagały do-posażenia. Na ich miejscu funkcjonują teraz pracownie dydaktyczne, w których młodzież uczy się zawodu. Obecnie Zespół Szkół Ponadgimnazjal-nych nr 2 ma nowoczesną siedzibę, która w niczym nie przypomina starego, ciasnego budynku przy ul. Wrocławskiej. Szkoła słynie z tak zwanych klas mundurowych - wojsko-wych, policyjnych i pożarniczych. A młodzież z „dwójki” jest bezbłędnie rozpoznawalna w Jarocinie i zwraca uwagę przechodniów nie tylko mundurami, w które jest ubrana, ale i charakterystycznymi strojami uczennic technikum hotelarskiego - minispódniczka w „szkocką” kratę i granatowa marynarka. Placówka współpracuje z pracodawcami i rzemieślnikami, którzy prowadzą praktyczną naukę zawodu dla uczniów szkoły zawodowej.

ANNA KONIECZNA(źródło: „Zarys dziejów 1945 - 2005)

Fot.

Stan

isła

w D

ziek

ańsk

iFo

t. Ar

chiw

um

TERESA BUCHWALDwicedyrektor szkoływ latach 1965 - 2005

Mam mnóstwo miłych wspomnień związanych z tą szkołą. Dużo takich, które wywołują dreszczyk emo-cji, bo ciągle byliśmy tą placówką, która nie była postrzegana w środowisku dobrze. Byliśmy przecież tak zwaną zawodówką, do której przychodzą ucznio-wie podobno najsłabsi. A moim zdaniem wielu było wybitnych, którzy chcieli nauczyć się zawodu i być dobrym rzemieślnikiem. Pamiętam wśród mecha-ników obrabiarek skrawających kilku niesamowicie zdolnych chłopaków, którzy rozsławili naszą szkołę. To byli uczniowie, którzy doszli do finału olimpiady wiedzy o Polsce i świecie współczesnym. Wtedy dla naszej małej szkoły, która dopiero przecierała ten szlak, to naprawdę było duże osiągnięcie. Pamiętam wiele przegadanych godzin na temat organizacji pracy szkoły. Byliśmy młodzi, organizo-waliśmy wycieczki, wieczorki, spotkania i przeróżne uroczystości. Bardzo miło wspominam też współpracę z rodzicami, którzy bardzo dużo pomagali szkole.

JAN LIPIŃSKIdyrektor szkoływ latach 1984 - 1990

Pamiętam trudne czasy w mojej pracy. Szkoła, jak wiadomo, znajdowała się w kilku punktach. W związku z tym bardzo uciążliwe było to chodze-nie, bieganie. Trzeba było zapewnić bezpieczeństwo młodzieży. Niesamowicie trudne było też ustalenie planu zajęć w tej sytuacji. Mieliśmy problemy z ilo-ścią sal lekcyjnych. Praca była na dwie zmiany. Staraliśmy się tak to wszystko poukładać, żeby było jak najmniej uciążliwe. Niezależnie od tego młodzież wymagała dużo troski. Nie była to łatwa młodzież, ale przy tym bardzo serdeczna i przyjazna. To dawało nam bodziec do dalszej pracy. Pamiętam na przykład takie wyjście uczniów z pomocą dla Domu Dziecka w Górze. Zostało wtedy ufundowane ze zbiórki pieniędzy stypendium i książeczka mieszkaniowa dla jednej z wychowanek. To było bardzo budujące. Ważnym momentem było nadanie szkole w 1990 roku imienia Eugeniusza Kwiatkowskiego, przygotowania do tego faktu, zaangażowanie uczniów i nauczycieli. W życie szkoły włączali się też rodzice. Ta współpraca była bardzo dobra. Nie zapomnę, kiedy szukając możli-wości rozwiązania naszych problemów lokalowych chcieliśmy kupić kawałek ziemi sąsiadujący z działką przy ul. Wrocławskiej. Kuratorium nie miało na to pieniędzy, dlatego zwróciłem się z apelem do rady rodziców. Odpowiedź była natychmiastowa - „ta ziemia musi należeć do szkoły”. Tak się stało i po-wstało tam boisko szkolne. Nasi uczniowie wykonali wiele prac społecznych na rzecz Jarocina. Układali kostkę brukową przy ratuszu, pomagali przy budo-wie obwodnicy. Tak więc młodzież mieliśmy bardzo dobrą, tylko trzeba było z nimi rozmawiać, poważnie ich traktować i być dla nich przykładem. WOJCIECH FLORCZYKdyrektor szkoływ latach 1990 - 2007

Naczelną myślą każdego dyrektora tej szkoły i moją też było poprawienie warunków pracy nie tylko na-uczycieli, ale i uczniów. Chcieliśmy, aby te warunki były jak najbardziej normalne. A normalne nie było, że młodzież od rana musiała uczyć się u pracodawcy, a po południu w szkole i zajęcia kończyć o 20.00. Poza tym ta nasza ciągła wędrówka od jednego obiektu do drugiego. W latach dziewięćdziesią-tych pojawiło się światełko w tunelu. Musieliśmy oddać obiekt przy ul. Moniuszki, ponieważ on nie był nasz, a należał do liceum ogólnokształcące-go. Powstał wtedy projekt rozbudowy szkoły przy ul. Wrocławskiej. Niestety, zmiana na stanowisku kuratora oświaty spowodowała, że te plany zosta-ły zaniechane. Kolejnym niesprzyjającym faktem była konieczność oddania w latach 2001 - 2002 pomieszczeń w Jaromie. Trzeba było tak zadziałać organizacyjnie, żeby zmieścić całą szkołę przy ul. Wrocławskiej, a nabór mieliśmy dość duży. Wtedy zapadła decyzja, żeby oddać nam budynek internatu przy ul. Wojska Polskiego. Od tego czasu odbywała się etapowa adaptacja tego obiektu i przenoszenie zasobów szkoły. Teraz funkcjonuje ona już w zu-pełnie innej, zdecydowanie lepszej rzeczywistości. Odchodząc na emeryturę miałem świadomość, że coś po mnie pozostało, czegoś dokonałem. W mojej pracy miałem dwa takie momenty, które szczególnie zapamiętam. Kiedy tragicznie zginęła nasza koleżanka Marianna Czajka i byłem tym, któremu przypadł obowiązek pożegnania jej na cmentarzu. Nigdy tego nie zapomnę. To było dla mnie bardzo trudne. Drugi moment był z kolei bardzo budujący. Była to zbiórka pieniędzy na wsparcie jednego z naszych uczniów, który szyb-ko potrzebował otrzymać protezę. Pamiętam, że przez jeden dzień zebraliśmy naprawdę dużo. To była taka akcja, która poruszyła i zaskoczyła wszystkich.

www.jarocinska.plmagazyn nr 15 (408) 7 kwietnia 2015 ZDROWIE12m

Nocna i świąteczna opieka zdrowotna(„wieczorynka”) w JarocinieJarocin, ul. Szpitalna(główne wejście do szpitala)tel. (62) 33-22-173

DYŻURY APTEK WIECZORYNKADyżur (8.00 - 23.00) oraz pogotowie pracy (23.00 - 8.00)

Od poniedziałku 6 kwietniado niedzieli 12 kwietnia„BRATEK 2” Jarocin, ul. Św. Ducha 30a tel. (62) 747-63-95

Od poniedziałku 13 kwietniado niedzieli 19 kwietnia„WITAMINKA” Jarocin, ul. Wrocławska 9 tel. (62) 747-82-58

Od poniedziałku do piątkuw godz. 8.00 - 22.00, w soboty w godz. 8.00 - 20.00 „CONVALLARIA” Jarocin, ul. Wolności 7/9, tel. (62) 747-25-63

Napisz do nas: [email protected]

Skąd u pani zainte-resowanie stawianiem pijawek? Ja się zawsze in-teresowałam medycy-ną niekonwencjonal-ną, ziołolecznictwem, naturalnymi metodami leczenia różnych chorób. Hirudoterapią zajmuję się od dwóch lat. Zrobiłam licencję hi-rudoterapeuty. Wydaje mi się, że jest to rzecz przyszłościowa. Na co są wskazane? Jest bardzo dużo chorób, przy których są polecane. Najłatwiej jest powiedzieć, że leczą układ krwio-nośny, a co za tym idzie - wszelkie obrzęki, zastoje w nogach, obolałe nogi. Pijawki zawierają hirudo-związki, które rozrzedzają krew, związki przeciwzapalne, a więc po-lecane są na wszelkie stany zapal-ne. Pomagają na różnego rodzaju zmiany skórne, czyraki, a także na szumy w uszach, niedosłuch, niedowidzenie, jaskrę. Zmianę na lepsze widać już po jednym zabie-gu - 80-letni pan powiedział, że bardzo mu to pomogło i że teraz słyszy już w kościele, a domownicy się cieszą, bo nie musi już mieć tak głośno włączonego telewizora. Starsi ludzie mówią mi, że pamię-tają, iż mieli przystawiane pijawki na zęby, na uszy, na zapalenia, że pomagało. Dobre są również na skurcze, np. przy rwie kulszowej. Pijawki pobudzają też układ immunologiczny, odpornościo-wy. Mogą więc tylko pomóc, nie zaszkodzić. Jakie są przeciwskazania do stosowania pijawek? Przeciwwskazaniem jest na pewno zbyt rzadka krew. Oso-by, które cierpią na hemofilię nie mogą mieć przystawianych pija-wek. Także osoby, które mają niskie ciśnienie i dodatkowo tendencje do omdleń. Pijawka reguluje ciśnienie krwi. Kiedy przyssie się do człowie-ka, reguluje je do optymalnego. Tak naprawdę największymi i jedynymi przeciwwskazaniami są ciąża i he-mofilia. Przynajmniej ja bym ich nie stawiała w takich przypadkach. Jeżeli ktoś stosuje leki rozrze-dzające krew, powinien je odstawić dwa dni przed zabiegiem. Czy jednak pijawki - daw-niej tak często stosowane - nie przerażają dzisiaj ludzi? Kiedy mówiłam, że umówiłam się z pa-nią na rozmowę, większość osób krzywiła się z obrzydzeniem... Sama miałam przystawione pijawki dwa lata temu. Na nerki, bo miałam z nimi problemy. I od tego się zaczęło, zaczęłam się tym interesować, ponieważ mi pomo-gło. To naturalna metoda, kiedyś ludzie często ją stosowali. Przecież królowie mieli przystawiane pijawki! Jeżeli komuś coś dolega, szuka róż-nych metod. Również niekonwen-cjonalnych. Ja sama przekonałam się do nich na własnej skórze. To łaskocze? Piecze, łaskocze, czasem swę-dzi. Każdy inaczej to odczuwa. Niektórych to w ogóle „nie rusza”. W przypadku chorych nerek przystawia pani pijawki do nerek, a w przypadku szumów usznych?

mieli stawiane też królowieRozmowa z KATARZYNĄ ANDRZEJEWSKĄ, zajmującą się hirudoterapią

Staram się wybierać takie miej-sca, by później ranki były w miarę mało widoczne - bo pijawki na-cinają skórę i „wtłaczają” przez te nacięcia hirudozwiązki. Jeśli ktoś cierpi na szumy uszne, przy-stawiam pijawki za uszami, w li-nii włosa. Na oczy - w linii brwi. W przypadku żylaków przystawiam je nad żylakami, w miejscu, gdzie prawdopodobnie uszkodzone są zastawki i przepływ krwi jest blo-kowany. Czasem ranki goją się od razu, czasem kilka dni, a nawet miesiąc. Dlatego warto takie zabiegi robić przed latem, by skóra zdążyła się zagoić. Jak to wygląda praktycznie? Trzymam pijawki w specjalnej pęsecie, żeby im nie zniszczyć gar-dzieli. Ile pijawek jednorazowo? Różnie. Na szumy uszne - od 2 do 4. Na łuszczycę powinno się przyłożyć nawet 8 pijawek - w miej-scu gdzie jest wątroba - podczas jednego seansu. Jakie jest podejście lekarzy do tej metody? Z jakimi opiniami się pani spotkała? Tak naprawdę nie znam ich opinii w swoim rejonie, bo niedaw-no zajęłam się tym publicznie. Kur-sy robiłam w Opolu. Będąc tam, przebywałam z lekarzami, którzy również zgłosili się na takie kursy. Firma, która prowadziła szkolenia, ma swoje laboratorium i produkuje swoje pijawki, w sterylny sposób, na specjalnej pożywce. One nie miały nigdy wcześniej kontaktu z krwią - bywa natomiast tak, że stosuje się pijawki hodowane na krwi bydlęcej lub świńskiej. One są co prawda dezynfekowane, ale kontakt z krwią już miały. W Polsce są laboratoria, które przez swą innowacyjną technolo-gię - produkcję pijawek bez użycia krwi - zostały docenione w innych krajach. Pijawki stąd są wysyłane nawet do USA i Kanady. Ta metoda leczenia jest do-puszczona oficjalnie? Tak, a w krajach takich jak USA, Kanada, Anglia zabiegi przy-stawiania pijawek są refundowane. W Polsce też jest taki projekt, który mam nadzieję wejdzie wreszcie w życie. Co się dzieje po zabiegu z pi-jawkami? Utylizuję je. Nie odważyłabym się przystawić tej samej pijawki drugiej osobie. Wiem, jakie to jest niebezpieczeństwo. Wolę nie ryzy-kować. Ile pijawek już pani postawi-ła? Ponad 200. Ukończyła pani również lar-woterapię... To jeszcze coś bardziej obrzy-dliwego niż pijawki. Odkażanie ran za pomocą larw much. Podobno nic nie jest w stanie tak odkazić ran. W Anglii też są to zabiegi re-fundowane. Ukończyłam również naturo-patię - pod tym „kryją się” m.in. stawianie baniek, świecowanie uszu, ziołolecznictwo.

RozmawiałaANNA KOPRAS-FIJOŁEK

PIJAWKI

Agencja ds. Żywności i Leków (FDA, amerykańska agencja rządowa) w 2004 roku zatwierdziła hirudoterapię jako oficjalną metodę leczenia. Pijawki lekarskie dopuszczono do obrotu w medycynie, uznając je za środek leczniczy. Podobnie jest w Rosji, Kanadzie, Anglii i Francji. Przystawianie pijawek lekarskich jest tam refundowane.

Przystawienie jednej pijawki kosztuje 25 zł (plus usługa - 25 zł). Ilość przystawianych pijawek i zabiegów zależy od choroby. Np. na szumy uszne, na czyraki - od 2 do 4 pijawek. Jeden zabieg trwa ok. godziny. Tyle czasu żeruje najczęściej jedna pijawka.

Fot.

Mik

hail

Mal

yshe

v - F

otol

iaFo

t. SE

RGEI

PRI

MAK

OV

- Fot

olia

Fot.

SERG

EI P

RIM

AKO

V - F

otol

iaFo

t. kr

eativ

wer

den

- Fot

olia


MAKSYMILIAN MUSIAŁEK Z JAROCINAur. 1 kwietnia o godz. 14.35waży 4.160 g, mierzy 58 cm

FILIP ADAMKIEWICZ Z JAROCINAur. 31 marca o godz. 8.35waży 4.025 g, mierzy 57 cm

ALEKS KRÓWKA Z JAROCINAur. 2 kwietnia o godz. 3.25waży 4.080 g, mierzy 60 cm

SZYMON NOWAK Z WITASZYCur. 31 marca o godz. 9.45waży 3.195 g, mierzy 55 cm

JAKUB MACIEJEWSKI Z POTARZYCYur. 30 marca o godz. 14.50waży 3.800 g, mierzy 56 cm

63-200 Jarocin, ul. Śródmiejska 13tel. (62) 747-22-06

Foto - PiotrMikołajczak

Zdjęcia noworodkówprosimy odbieraćOD PIĄTKU

NASI MILUSIŃSCY

SOLENIZANCI: 7 wtorek: Jana, Rufina, 8 środa: Maksyma, Seweryna, 9 czwartek: Marcelego, Dymitra, 10 piątek: Michała, Makarego, 11 sobota: Leona, Filipa, 12 niedziela: Juliusza, Oksany, 13 poniedziałek: Marcina, Przemysława

Szukali prezentów po przedstawieniu O tym, jakie symbole i zwyczaje związane są z powitaniem wiosny i świętami wielkanocnymi, dowiedziały się dzieci z Pu-blicznego Przedszkola nr 1 „Stokrotka” w Jarocinie. Najpierw

obejrzały krótkie przedstawienie przygotowane przez oddział „Pszczółek”, a później odpowiadały na pytania dotyczące m.in. produktów znajdujących się w świątecznym koszyczku. Kiedy

grupy wróciły do swoich sal, musiały poszukać prezentów po-zostawionych przez „wielkanocnego zajączka”. Były to m.in. słodycze, puzzle i książki. (ls)

Fot.

Lidi

a So

kow

icz

NA ŚLUBNYM KOBIERCU

10 kwietnia JUSTYNA SOBCZAK (Jarocin)ROBERT CIEŚLAK (Jarocin)

MILENA TRZMIEL (Łuszczanów)MATEUSZ SOPNIEWSKI (Magnuszewice)

11 kwietniaMAŁGORZATA TALARSKA (Chocicza)HUBERT KIELISZEK (Teresa)

ANNA SOLIŃSKA (Jarocin)MARIUSZ KRAKOWSKI (Jarocin)

JOANNA RATAJCZAK (Jarocin)MICHAŁ DOPIERAŁA (Rusko)

SYLWIA BARTCZAK (Jarocin)JAKUB ANTKOWIAK (Witaszyce)

MONIKA ORPEL (Cielcza)JAROSŁAW JANKOWSKI (Witaszyce)

Wróżka od piłkarskich zagadek i Andersena Czy wróżka zna się na piłce nożnej? Mogły się o tym prze-konać dzieci, które w piątek, 27 marca przybyły do Oddziału dla Dzieci i Młodzieży mieszczącym się w pałacu Radolińskich, aby spotkać się z Wiolettą Piasecką, autorką książek dla dzieci i bio-grafii Hansa Christiana Ander-sena. Pisarka wystąpiła w stro-ju wróżki i przez całe spotkanie czarowała młodych czytelników swoimi opowieściami, kukiełkami, wróżbami. Chłopców najbardziej interesowały zagadki na temat

futbolu oraz znanych zawodni-ków. WiolettąaPiasecka okazała się ogromną fanką piłki nożnej, w tym najbardziej znanego klubu z Wiel-kopolski Lecha Poznań. Wiele wiadomości na temat tej dyscy-pliny sportu czytelnicy znajdą na stronach nowej książki Piaseckiej „Zagadki piłkarskie”, która pojawi się na początku kwietnia w na-szych bibliotekach. Pierwszeństwo w jej wypożyczeniu będą mieli ci czytelnicy, którzy podadzą tajemne hasło. Pisarka była też gościem pod-czas „Czwartej Nocy z Anderse-nem”, która odbyła się w Zespole Szkół w Wilkowyi. Było to przed-sięwzięcie organizowane wspólnie przez bibliotekarki i gimnazjum. Autorka opowiadała „nocowa-czom” ciekawostki z życia baj-kopisarza. Dzieci dowiedziały się, że pochodził z ubogiej rodziny i bardzo chciał zostać sławnym aktorem. Gdy miał około 13

lat wyjechał sam do Kopenha-gi i tam udało mu się po kilku latach otrzymać królewskie sty-pendium. Dzięki niemu ukończył szkołę, ale zamiast być aktorem, został pisarzem. Początkowo pisał sztuki teatralne i wiersze, a przypadek, a właściwie zawód miłosny sprawił, że zaczął pisać baśnie. Zyskał światową sławę jako autor dla dzieci, ale w swojej rodzinnej Danii uznanie zdobył dopiero pod koniec życia. Dziś Duńczycy są niezwykle z niego dumni. Ma mnóstwo pomników,

a w ważnych dla państwa duń-skiego chwilach śpiewany jest hymn, do którego słowa napisał właśnie Hans Christian Andersen. Po wysłuchaniu opowieści, dzie-ci udały się w magiczną podróż do sześciu baśniowych komnat, w których czekały zadania. Trze-ba było wyłowić jabłko z wróżbą, zagrać „Sto lat” na bum bum rur-kach, napisać bajkę, dopasować pytania do odpowiedzi i przejść test z wiedzy o Andersenie oraz pokonać książkowy tor przeszkód. Na zakończenie należało stworzyć ekologiczny strój czarodziejki lub czarodzieja. Po zadaniach przy-szedł czas na pyszne drożdżówki ufundowane przez jarociński GS. Potem wszyscy wyszli do ogrodu, aby zasadzić pamiątkowe drzew-ko. A po powrocie zaczęto przy-gotowania do snu. Rano wszyscy uczestnicy otrzymali pamiątkowe medale.

Oprac. (ls)

Fot.

Org

aniz

ator

zy

„Zajączek” od przedszkolaków dla Tosi Miłą niespodziankę przygotowały dla podopiecznej Fundacji „Ogród Marzeń”, Tosi Forszpaniak, dzieci z przedszkola w Witaszycach. - Przygotowaliśmy świąteczną pacz-

kę dla Tosi. Dzieci przez tydzień przy-nosiły do przedszkola nowe zabawki, książeczki, ubranka i dziś je Tosi same wręczyły - mówi Marzena Zawisła, nauczycielka, koordynatorka akcji.

Tosia uśmiechała się i było widać, że dobrze się czuje wśród trochę star-szych koleżanek i kolegów. Jej siostra Zuzia poczęstowała wszystkie malu-chy cukierkami. (akf)

Fot.

Anna

Kop

ras-

Fijołe

k


Suczka Barbary Kornas-Tomaszewskiej zajęła piąte miejsce w swojej kategorii

Pies z Jarocina na największej wystawie świata

Czworonóg Barbary Kornas-Tomaszewskiej z Jarocina wziął udział w Crufts - Dog Show, czyli największej i najstarszej wystawie psów na świecie.

Fot.

Bar

bara

Kor

nas-

Tom

asze

wsk

a

Właścicielka psa rasy hova-wart jako jedyna reprezentowała nasz kraj w tej kategorii i wywal-czyła piątą lokatę. Warto zazna-czyć, że miała 37 konkurentów. - Jestem bardzo zadowolona. Mam wielką satysfakcję, że tam byłam i coś wygrałam oraz zosta-wiłam tam nasz ślad na wieki, bo to wielka gala, ogromne emocje, odświętne stroje, pokazy i trans-misja telewizyjna gromadząca w tym czasie ok. 14 mln widzów przed telewizorami z całego świa-ta - wyjaśnia kobieta. Właścicielka czworonoga pokonała samochodem 3.251 km, żeby dojechać na wystawę do Birmingham w Anglii. - Zro-biliśmy rodzinną wycieczkę, a jed-ną z jej członków była oczywiście suczka rasy hovawart, która dała początek mojej hodowli, noszącej przydomek Baskort’hov - wyja-

śnia uczestniczka wystawy. Hodowcy z Polski wystawili aż 220 psów, co dało 10. miejsce wśród wszystkich krajów pod względem liczby zaprezentowa-nych czworonogów. Pojawia się też coraz więcej czworonogów znad Wisły. Zdaniem Kornas- Tomaszewskiej, jest to podykto-wane zmniejszeniem biurokracji. - Przepisy trochę złagodzono i nie trzeba przechodzić kosztownej dla nas kwarantanny - tłumaczy właścicielka. Crufts - Dog Show to jedyna wystawa, na którą nie można tak po prostu zgłosić psa. Prawo do wzięcia w niej udziału trzeba wywalczyć. W poszczególnych krajach na wybranej prestiżowej wystawie najlepsze psy dostają nominację na Crufts. - Nawet jeśli właściciele nie skorzystają z możliwości wystawienia psa,

to już samo nominowanie jest cennym wyróżnieniem. Ja takowe otrzymałam na Litwie - dodaje. Kształciła się cztery lata Przygoda jarocinianki z ho-vawartami rozpoczęła się od… cocker spaniela. - Ten pies był maści czarno-podpalanej i bardzo mi się ona podobała. Zaczęłam więc szukać innego psa tej ma-ści. Jak już znalazłam, zaczę-łam sprawdzać charakter, czy się nadaje do naszego środowiska i dziecka - wyjaśnia Kornas-To-maszewska. Kobieta tłumaczy, że kilka ostatnich lat dokształcała się, by otworzyć swoją hodowlę. Tę zarejestrowała na przeło-mie 2014 i 2015 roku. - Cztery lata temu pojechałam na wystawę do Poznania i mój 5-miesięczny szczeniak dostał ocenę „wybitnie

obiecującą”. Kupiłam sobie masę książek, które przeczytałam. To jest teraz moje hobby. Chodziłam też oczywiście na szkolenia, a te-raz przyszedł czas na hodowlę, bo skoro suczka jest zdrowa, ładna, to niech ma te szczeniaki jeszcze - mówi właścicielka psa.

Oprac. (seb)

Crufts - Dog ShowNazwa imprezy pochodzi od nazwiska i założyciela Konrada Crufta. Tradycja sięga 1886 roku i jest odnotowana w księdze rekordów Guinessa. W tym roku wystawiono w niej ponad 21 tys. psów z ponad 200 ras.

JARACZEWO

Rajdowcy jeździli hulajnogą i rzucali widłami

XIII Nietypowy Rajd Samo-chodowy Lodowiec odbył się w marcowy weekend na terenie m.in. powiatu jarocińskiego. Za-nim 14 załóg wyruszyło na trasę, przeprowadzono kilka konkurencji sprawnościowych. Najpierw jeżdżono hulajnogą między pachołkami, a następnie kierowcy pokonywali slalom sa-mochodami na łące obok świetlicy wiejskiej w Goli. Podczas przerw w wyścigu na uczestników cze-kały: bieg slalomem z orzechem w rękawicach bokserskich, rzuty gumowym butem i widłami. Wśród przygotowanych na trasie konku-rencji były m.in. wyścig na prostym odcinku drogi, w którym liczyła się najwyższa prędkość zmierzona

przez policyjny radar. Nie zabra-kło też testu wiedzy z kraju, świata i wszechświata. Na mecie odbyło się podsumo-wanie sezonu 2014, które przedsta-wił wiceprezes PZMot w Poznaniu - Ryszard Śliwiński. Pucharami za ubiegłoroczną edycję w klasyfika-cji kierowców nagrodzono: Kac-pra Łączniaka (LZS Jaraczewo), Grzegorza Szymańskiego (EKT Borzykowo) i Adama Przybylskiego (AW Mosina). W klasyfikacji pilo-tów uhonorowani zostali Bartosz Banaszak (LZS Jaraczewo), Vio-letta Szymańska (EKT Borzykowo) i Elżbieta Twardowska (LZS Jara-czewo), a w klasyfikacji drużynowej wyróżniono Automobilklub Wiel-kopolski - Mosina, Ludowy Zespół

Sportowy Jaraczewo i Elitarny Klub Turystyczny „Dinozaury” - Borzy-kowo. Rajd był I eliminacją Popu-larnych Motorowych Mistrzostw Okręgu Poznańskiego Polskiego Związku Motorowego oraz Tury-stycznych Samochodowych Mi-strzostw Wielkopolski Ludowych Związków Sportowych.

Oprac. (seb)

Miejsce Kierowca Pilot Klub1 Mariusz Rybczyński Maciej Rybczyński LZS Jaraczewo2 Kacper Łączniak Bartosz Banaszak LZS Jaraczewo3 Joanna Morkowska Anna Konieczna EKT Borzykowo4 Grzegorz Szymański Violetta Szymańska EKT Borzykowo5 Przemysław Osmański Karolina Osmańska AW Mosina5 Adam Przybylski Ewa Szukała AW Mosina6 Anna Sudoł Adrianna Sudoł AW Mosina7 Hieronim Konieczny Marlena Konieczna EKT Borzykowo8 Mariusz Parysek Ewa Parysek AW Mosina9 Jacek Koczorowski Magdalena Koczorowska EKT Borzykowo10 Krzysztof Szukała Dorota Szukała AW Mosina11 Michał Mackowiak Maciej Maciejowski LZS Jaraczewo12 Michał Adamiak Krzysztof Drawin Pogorzela13 Wojciech Sobański Mariusz Gazda Pogorzela

Na zakończenie rajdu, uczestnicy i zwycięzcy zrobili sobie pamiątkowe zdjęcie Fot. Organizatorzy

KLASYFIKACJA KIEROWCÓW RAJDU LODOWIEC 2015: 1. Hieronim Konieczny EKT Borzykowo2. Grzegorz Szymański EKT Borzykowo3. Kacper Łączniak LZS Jaraczewo

KLASYFIKACJA GENERALNA

www.jarocinska.pl magazynnr 15 (408) 7 kwietnia 2015 OGŁOSZENIA 15m

RZETELNAWAGA

Siedziba firmy:

Piaski k/Gostynia, ul. Warszawska 61tel./fax 65-571-91-61

Krotoszyn, ul. Ostrowska 83tel./fax 62-722-02-29

www.JAN-MAR.plwww.JAN-MAR.plMOTOROWERY, SKUTERY,

MOTOCYKLEMOTOROWERY, SKUTERY,

MOTOCYKLEMOTOROWERY, SKUTERY,

MOTOCYKLE

rolnicze

www.jarocinska.plmagazyn16m nr 15 (408) 7 kwietnia 2015 OGŁOSZENIA

TU ZLECISZOGŁOSZENIE

JarocinBIURO OGŁOSZEŃ

ul. Kilińskiego 1 (wejście od al. Niepodległości)tel. (62) 505-30-00

Jaraczewoul. Kaliska 4a

tel. (62) 740-80-68

KotlinSKLEP PRZEMYSŁOWY

M. Łyskawkaul. Rymarkiewicza 1G

Nowe Miastoul. Poznańska 40(61) 287 43 78

ŻerkówKSIĘGARNIAul. Rynek 7

tel. (62) 740 31 31

U NAS ZAMIEŚCISZ OGŁOSZENIE W PIĘCIU GAZETACH TWOJA REKLAMA W PIĘCIU POWIATACH GOSTYŃ, KROTOSZYN, RAWICZ, PLESZEW, JAROCIN

sprzedam

kupię

motoryzacyjne

SPRZEDAMmotoryzacyjne

KUPIĘmotoryzacyjne

nieruchomości

ODDAM W NAJEM

nieruchomości

KURY NIOSKI

tel. 607 063 839

DREWNO kominkowe, opałowe, roz-pałkowe. Tel. 507/679-552.

(6487B09)

GARAŻE BLASZANE ocynkowa-ne naprawdę dobrej jakości! Raty! Tel. 601/580-744.

(2134B12)

DREWNO KOMINKOWE I OPAŁOWE. Aktualny cennik na stronie: www.drewno-kominkowe-wlkp.pl Tel. 513/684-393.

(5416P12)

Sprzedaż nowych i używanych OKIEN PLASTIKOWYCH, DRZWI WEJŚCIOWYCH PCV oraz ROLET zewnętrznych. Jarocin, ul. Do Zdroju 23. Tel. 603/123-192.

(3654B13)

LODÓWKI; ZMYWARKI; ZAMRAŻAR-KI; PRALKI; STOŁY; KRZESŁA; OKNA; ŁÓŻKA; BETONIARKI; KRAJZEGI używa-ne z Niemiec. Tel. 605/408-969.

(82K14)

Sprzedam REGAŁY DO SKLEPU spo-żywczego lub odzieżowego. Tel. 500/751-252.

(869J14)

Sprzedam wypalarkę plazmową CNC o powierzchni roboczej 1550 x 3050. Cena za wersję ”STANDARD” 65 000 zł netto, cena za wersję ”HD SERVO” 140 000 zł netto. Maszyny z gwarancją, cena obejmuje szkolenie operatora i uruchomienie maszyny u klienta. Tel. 600-134-500

(3505P14)

WYPRZEDAŻ NOWYCH OKIEN PCV balkonowych. Oferujemy niskie ceny z gwa-rancją. Tel. kontaktowy 508/100-301.

(1B15)

SPRZEDAŻ SIATKI OGRODZENIO-WEJ - tanio! Różne wysokości na zamó-wienie. Tel. 660/132-797.

(2B15)

Sprzedam NOWE OKNA PCV złoty dąb na zew. 138 x 128, 158 x 128, 72 x 128, 305 x 128 z roletami. Cena promocyjna. Tel. 505/100-347.

(3B15)

Boazeria świerkowa od 14,00 zł + VAT, www.boazeria.pl, tel. (61) 283-09-47.

(53J15)

Sprzedam SUKNIĘ ŚLUBNĄ znanej firmy ANNAIS BIRDAL model KITTY, kolor kość słoniowa (ivory). Suknia orginalna, pierwsza właścicielka. Rozmiar 38/40. Suknia bardzo wygodna, pięknie się układa i podkreśla talię. Do sukni dokładam koło i welon. Cena do negocjacji. Tel. 536/535-306.

(321J15)

DREWNO KOMINKOWE I OPAŁO-WE dąb-150zł/mp, sosna-110 zł/mp. Tel. 531/523-780, cennik na www.drewnoko-minkowe24.pl

(906P15)

Sprzedaż siatki ogrodzeniowej po-wlekanej, ocynk, słupków - produkcja i montaż. Możliwość transportu. Tel. 666/938-547, 504/689-335.

(1016P15)

Sprzedam DREWNO opałowe i TRO-CINY. Tel. 608/023-421.

(600K15)

Sprzredam BUKSZPAN drobnolist-ny, w doniczkach. Tel. 604/469-822 po 15.00.

(1436B15)

SPRZEDAŻ, NAPRAWA TELEWI-ZORÓW I MONITORÓW LCD, zaba-wek - zjeżdżalnie, piaskownice. Piloty do LCD. Gwarancja. Niskie ceny! Tel. 668/583-606.

(1445B15)

SPRZEDAM TANIO NOWE PIECE C.O. oraz bojlery. Możliwość podłączenia. Tel. 668/944-640

(1327P15)

Sprzedaż nowych kotłów C.O. typu UKS-N, całodobowych i z podajnikiem na eko-groszek, 5 lat gwarancji. Tel. 889/138-825.

(1329P15)

SPRZEDAŻ-SKUP ARTYKUŁÓW UŻYWANYCH: ROWERY, KOSIARKI itp. Przyjmujemy w komis. Tel. 604/943-898.

(1453B15)

Sklep ogrodniczy OGRODNICZEK, Jarocin, ul. Moniuszki 14, tel. 62 747 28 44, czynne pon.-pt. 8:00-17:00, sobota 9:00-13:00. POLECA: kwiaty i krzewy ozdobne, nasiona, cebulki kwiatowe, zie-mie i podłoża, nawozy, środki ochrony roślin, folie i narzędzia ogrodnicze.

(1472B15)

SKUP KSIĄŻEK, PŁYT MUZYCZNYCH,

PRZEDMIOTÓW Z PRL-u. Dojazd. Gotów-ka. Tel. 509/675-586.

(57R15)

Kupię używany AKORDEON w dobrym stanie. Tel. 511/801-995.

(305J15)

SKUP POROŻA, KUPIĘ ROGI jelenia, daniela, koziołka. Tel. 531/523-780.

(905P15)

Kupię przedwojenne książki, również religijne, porcelanę, odznaczenia, widoków-ki, różności. Tel. 880/366-054.

(1011P15)

KUPIĘ CEBULĘ do obierania, duże ilości. Firma JOKER tel. 885/885-840.

(1187B15)

AUTO-GAZ - montaż instalacji ga-

zowych. Jarocin, ul. Ceglana 1, tel. (62) 747-90-88, 604/252-277, 601/842-364.

(461B12)

FIAT BRAWO diesel, 1999r. Tel. 504/111-701, 791/319-374.

(1321P15)

FORD FIESTA 2011r., 1.4 disel, kolor biały. Tel. 660/691-024.

(632K15)

FORD FOCUS KOMBI - 2000 r.” klimatyzacja, hak, komplet opon, nowy akumulator. Tel. 790/378-426.

(1462B15)

FORD FOCUS 1.6 TDCI, 2009 r., kom-bi, klimatyzacja, 140 tys. km; PEUGEOT 207 1.4 HDI 2009 r., klimatyzacja, 115 tys. km, salon Polska. Tel. 600/548-100.

(1352B15)

OPEL ASTRA II 2.0 benzyna, 1999r., bogate wyposażenie, klimatyzacja, książka serwisowa, 227 tys.km. Tel. 788/360-026.

(1296P15)

OPEL VECTRA 2.0DTI, Kombi - 1998 r.; PEUGEOT 206 2.0HDI - 2001 r. Tel. 697/494-803.

(1430B15)

PEUGEOT 107 benzyna, 2009 r., sil-nik 1,0, czarny metalik. Tel. 663/409-942.

(666J15)

RENAULT MEGANE II 1.6 16v, LPG, czerwony, 2003 rok, w pełni sprawne, bez konieczności wkładu finansowego, cena 10.900 zł do negocjacji, przegląd i ubez-pieczenie aktualne. Tel. 607/835-736.

(2654B14)

RENAULT SCENIC 2004r., 1.5DCI, 101 KM, zadbany, I właściciel w Polsce, hak, dwa komplety opon. Tel. 783/345-346 po godz. 20.00.

(1325P15)

SEAT LEON FR 1,9 TDI 180 KM, bo-gata wersja. Auto w bardzo dobrym stanie. Tel. 609/090-440. Cena do negocjacji.

(677J15)

VOLVO V40 . Tel. 507/121-678 (886G15)

603/810-195. AUTA DO KASACJI

- kupię każde. Odsprzedaż części samo-chodowych.

(719J13)

AAASkup aut, całe lub rozbite, sprze-daż części, wystawiamy kasacje. Tel. 883/151-515

(41G15)

AUTA - SKUP ZA GOTÓWKĘ, LPG/GAZ, Diesel. Dojazd do klienta. Tel. 793/540-202.

(1370B15)

AUTO - SKUP. Wszystkie marki. Tel. 503/193-487.

(1455B15)

AUTO-KASACJA POJAZDÓW na ko-rzystnych warunkach. Wydawanie zaświad-czeń o kasacji. Sprzedaż części używanych. WIMAR-PIERUCHY. Tel. (62) 741-67-16, czynne: pn-pt 800-1600, sob. 800-1300.

(5143P10)

AUTO-SKUP za gotówkę osobowe,dostawcze,stan marka obojętne. Tel. 888/751-461.

(1656B13)

KASACJA POJAZDÓW - odbiór wła-snym transportem, gotówka i dokumenty do wydz. komunikacji od ręki. JARO-CIN ul. GLINKI 26. Tel. 605/886-562, 604/219-407.

(4J15)

KUPIĘ KAŻDE AUTO DO ZŁOMO-WANIA. Zaświadczenia do komunikacji. Gotówka od ręki, transport gratis. Karolinki k. Miejskiej Górki. Tel. 691/056-655.

(393R15)

KUPIĘ KAŻDE AUTO do kasacji lub remontu. Płacę gotówką. Dojadę. Tel. 609/041-771.

(1420B15)

Kupię KAŻDE AUTO - do remontu lub kasacji. Odbiorę własnym transportem. Tel. 660/684-212.

(1456B15)

Kupię każde auto do złomowania, odbiór własnym transportem. Tel. 697/248-575

(560G15)

KUPUJEMY AUTA DO ZŁOMOWA-NIA. Gotówka i dokumenty od ręki. Tel. 601/757-165, 512/313-353.

(658J15)

SKUP SAMOCHODÓW za gotówkę, osobowe i dostawcze. Tel. 511/335-102.

(1657B13)

SKUPUJĘ WSZYSTKIE SAMOCHODY, mogą być do remontu - dojadę. Płacę gotówką. Tel. 514/654-855.

(1323B15)

Skupuję auta używane, mogą być do remontu. Tel. 785/495-614.

(1273P15)

Sprzedam DZIAŁKĘ budowlaną o po-wierzchni 0,495 ha, położona w Galewie. Działka przy drodze asfaltowej z dostępem do prądu, wody, kanalizacji. Cena 50.000,-zł. Tel. 500/499-828.

(193K14)

Sprzedam DZIAŁKĘ BUDOWLANĄ 4.640 m2 W WILKOWYJI. Działka zale-siona, położona przy lesie. Pozwolenie na budowę, projekt, fundament, wszystkie media (prąd, gaz, woda), 5 km od Ratusza w Jarocinie. Tel. 500/156-283.

(752B15)

Sprzedam działkę 600 m2 + media Siedmiorogów I. Tel. 507/121-678

(572G15)

Sprzedam DOM JEDNOPOZIOMOWY z płaskim dachem, z możliwością nadbudo-wy, stan idealny, cena bardzo przystepna do uzgodnienia, pow. 110 m2, działka 630 m2, wyposażone w pełne media, zlokalizowana w spokojnej i ładnej miejscowości Kruczyn, 8 km od Warty. Tel. 604/128-041.

(939B15)

Sprzedam DZIAŁKĘ POD BUDOWĘ 5.000 m2 całość lub 2 części po 2.500 m2, w Jaraczewie. Tel. 782/178-515.

(1087B15)

Okazyjnie sprzedam DZIAŁKI LETNI-SKOWE w Kosewie, Skrzynce 6-8 arów, z prawem zabudowy i las z polaną oraz GRUNT ROLNY z dostępem do J.Powidz-kiego. Tel. 663/641-041.

(1150B15)

Sprzedam MIESZKANIE W JARO-CINIE, Os. Konstytucji 3 Maja, 4 pokoje, IV piętro, 63 m2, do zamieszkania. Tel. 697/122-322.

(1202B15)

Kupię MIESZKANIE do remontu, na Os. Konstytucji 3 Maja w Jarocinie. Tel. 695/583-637.

(1208B15)

Sprzedam LEŚNICZÓWKĘ w okoli-cach Jarocina. Tel. 515/159-064.

(565J15)

Sprzedam 1 ha 60-letniego lasu so-snowego i 0.5 ha gruntu rolnego w jed-nej działce. Możliwość przekształcenia na działkę budowlaną. Dostęp do drogi publicznej. Gm. Pyzdry, Górne Grądy. Tel. 511/195-492.

(1190P15)

Sprzedam DZIAŁKĘ 1,20 ha, Jaro-cin, Leszczyce. Cena do negocjacji. Tel. 697/260-070, 698/642-243.

(1320B15)

Sprzedam dom w Broniszewicach 150m2, cała działka 1500m2. Kontakt po godz. 16:00. Tel. 669/040-912.

(1234P15)

Sprzedam mieszkanie Nowa Wieś gm. Gizałki. Tel. 600/327-930.

(1250P15)

Sprzedam DZIAŁKI REKREACYJNE i BUDOWLANE, położone 150 m od Je-ziora Kosewskiego. Tel. 607/922-519.

(1373B15)

Sprzedam MIESZKANIE NA WSI 45 m2, przystępna cena. Tel. 697/494-803.

(1431B15)

Sprzedam DOM W JAROCINIE pow. użytkowa 196 m2, działka 2.196 m2. Tel. 792/097-700 - po 17.00.

(1475B15)

Spółdzielnia w Łuszczanowie wydzier-żawi POMIESZCZENIA 200 i 115 m2 i mniejsze. Tel. 515/712-830.

(985B15)

Oddam w najem POMIESZCZENIA na specjalistyczne GABINETY LEKARSKIE. Krotoszyn. Tel. 602/102-942.

(481K15)

Wynajmę MIESZKANIE 77 m2, I pię-tro C.O., balkon, centrum Jarocina. Tel. 692/820-441.

(508J15)

Do wynajęcia nowe mieszkanie w Do-brzycy 50 m2 Tel. 513/088-090.

(1290P15)

Do wynajęcia NOWY LOKAL po-wierzchnia 40 m2, duży parking, obiekt monitorowany w centrum Krotoszyna. Tel. 500/546-080.

(629K15)

Wynajmę MIESZKANIE NA OSIEDLU KONSTYTUCJI, na ulicy Bema, 3 pokoje 62 m2, 1 piętro, b. ładnie wyremontowane, umeblowana kuchnia. Tel. 604/452-332.

(664J15)

Mam do wynajęcia LOKAL MIESZ-KALNY W CENTRUM - Jarocin, ul. Kiliń-skiego 15, o pow. 85 m2, również na cele biurowe. Tel. 605/077-239.

(1471B15)

OKNA INWENTARSKIE-GOSPODAR-

CZE PCV. Producent, profesjonalny montaż, pomiar, najniższe ceny.Wolica Pusta 8. Tel. 505/724-704.

(3361B13)

OKNA INWENTARSKIE, PCV, różne wymiary, prosto od producenta, profesjo-nalny montaż. Tel. 515/241-917.

(1768J13)

ELEWATOR. SPRZEDAŻ NAWO-ZÓW, również RSM; WĘGLA, środków ochrony roślin, materiału siewnego zbóż, kukurydzy. PASZE ”Piast”. SKUP ZBÓŻ. SIANIE KUKURYDZY. Tel. 661/019-630, 665/960-510.

(588B14)

ŚRODKI OCHRONY ROŚLIN, nasiona kukurydzy, pasze, koncetraty, folie, ekolisty, inne. Góra, tel. (62)747-27-62.

(445B15)

Korekcja i pielęgnacja racic, bielenie pomieszczeń inwentarskich, chlewnie, obo-ry, kurniki. Tel. 661/421-630

(532G15)

Sprzedam burak czerwony odpadowy. Dobrzyca. Tel. 695/577-684.

(809P15)

Przegląd, atest OPRYSKIWACZA z do-jazdem do gospodarstwa. Tel.888/789-935.

(428K15)

USŁUGI SIEWU KUKURYDZY - siew-nikiem punktowym z podsiewaczem nawo-zu 6-rzędowym. Perfekcyjne rozmieszczenie nasion. Promocyjna oferta cenowa. Tel. 888/179-712.

(1116P15)

www.jarocinska.pl magazyn 17mnr 15 (408) 7 kwietnia 2015 OGŁOSZENIA

rolniczeMASZYNY

rolniczeZWIERZĘTA

- W DOMU KLIENTA- DOGODNY SYS T- BRAK UKRYTY T tel. 63 222 71 81 Konin, 65 615 61 89 Leszno,

62 584 61 71 Kalisz, 61 669 87 14 Poznań,kom. 698 230 205

OBSŁUGUJEMY CAŁY KRAJ DOSTAWA I MONTAŻ GRATIS

- konstrukcja ocynkowanana śmietniki

PROMOCJA KONSTRUKCJA OCYNK

Sprzedam SOJĘ ziarno, polskie odmia-ny Augusta i Aldana. Tel. 501/473-069.

(1162P15)

WYWÓZ GNOJÓWKI i GNOJOWICY. Tel. 667/212-897.

(1316B15)

Sprzedam ZIEMNIAKI SADZENIAKI, odmiana Tajfun, Denar i Satina. Możliwość dowozu. Tel. 500/339-508.

(1327B15)

Sprzedam oczyszczoną KUKURYDZĘ, ZIEMNIAKI wineta, satina, denat i owacja. Tel. 661/436-555.

(1239P15)

Sprzedam ŁUBIN wąskolistny, Zeus. Tel. 603/136-770

(367R15)

Kupię zboża paszowe wszystkie ga-tunki, gotówka, własny transport. Tel. 609/305-437.

(1260P15)

Sprzedam gospodarstwo rolne wraz z budynkami o pow. 7 ha w Gi-załkach, cena do uzgodnienia. Tel. 609/500-143.

(1261P15)

SPRZEDAM ZBOŻA OCZYSZCZONE LUB PASZOWE świeżo nabyte, wszystkie gatunki, możliwy transport. SPRZEDAM OPONY do przyczepy 1200xR20. Tel. 665/974-766.

(1266P15)

KREDYTY DLA ROLNIKÓW NA OŚWIADCZENIE O DOCHODACH!!! Kredyt dostępny również dla rolników z opóź-nieniami w BIK, KRUS, PODATKI!!! Tel. 798/975-384, 793/745-331, www.kredyt--partner.com.pl

(1428B15)

Sprzedam PSZENICĘ PASZOWĄ, gm. Jaraczewo. Tel. 607/175-560.

(1433B15)

Sprzedam ZIEMNIAKI niesortowane na pasze i ZIEMNIAKI JADALNE ”Denar”, ”Satina”. Tel. 693/014-392 gm. Żerków.

(1434B15)

ANDMAR sprzedaż, montaż, serwis, atestacja dojarek przewodowych, bańko-wych, hal udojowych. Tel. 691/967-511

(876G15)

Sprzedam ZIEMNIAKI odmiany Lord (3,5-5,5 cm), cena 0,40 gr/kg. Tel. 661/632-799.

(391R15)

Kupię LIMIT BURACZANY. Tel. 601/141-598.

(392R15)

Sprzedam KISZONKĘ Z KUKURYDZY, sprzedam Elki pod silosy. Tel. 503/170-249.

(630K15)

Sprzedam pszenżyto, jęczmień i słomę w balotach. Tel. 504/111-701, 791/319-374.

(1320P15)

Sprzedam ZIEMNIAKI ”Lord”, ”Sa-tina”, KUKURYDZĘ, SŁOMĘ w balotach 120 x 120, STÓŁ DO RZEPAKU ”Bizon”. Wola Książęca, tel. 661/522-045.

(1439B15)

Sprzedam dwie OPONY 11,2 x 20 oraz jedna OPONĘ 15,5 x 38. Tel. 693/195-528.

(672J15)

Sprzedam PSZENŻYTO, PSZENICĘ. Tel. 788/066-414.

(1457B15)

Sprzedam PSZENICĘ. Tel. 603/064-456.

(1461B15)

Kupię absolutnie każdy ciągnik rol-niczy URSUS, ZETOR, MF, MTZ-82, BE-LARUS, FOTON, stan i rocznik obojęty. Tel. 694/400-305.

(966P15)

SKUP MASZYN ROLNICZYCH i bu-dowlanych. Tel. 601/484-022 po 19.00 lub 693/728-754.

(1300B15)

PRASA ŁAŃCUCHOWA SIPMA Z-279/1 siatka 2007r., OPRYSKIWACZ BURY 1600l 2001r., ROZSIEWACZ WAPNA RCW łańcuchowy 2007r., ZETOR 11441 Forterra 2004r., URSUS 1634 1996r, URSUS 4514 1999r, C-360 86r, Same Explorer 90 2001 r., PŁUG 4-ski-bowy obrotowy 2010 r., ROZSIEWACZ AMAZONE 600 kg, SIEWNIK AMAZONE D8 3m, ZGRABIARKA KUHN 3,5m., TUR do Zetora. Tel. 600/548-100.

(1351B15)

AGREGAT uprawowo-siewny, pneu-matyczny 3 m; AGREGATY wirowe bierne i ścierniskowe; SIEWNIK do kukurydzy 4-rzędowy Becker, SIEWNIK Amazone 2,5 m; ROZRZUTNIK obornika 7 t; OPRY-SKIWACZ 1000 L; PŁUGI 3 i 4-skibowe, obrotowe; PRZEGRABIARKI karuzelowe do siana, KROKODYL 1,45 m, FROMATOR 4-rzędowy do ziemniaków. Tel. (62)747-81-85, 698/209-472.

(1356B15)

Sprzedam SADZARKĘ DO ZIEMNIA-KÓW, polska. Tel. 661/938-942.

(371R15)

Sprzedam CIĄGNIK ZETOR 5211 i 6211; SIEWNIK 3m do zboża, PŁUG obrotowy, PRASĘ rolującą do słomy; SIA-NOKISZONKI. Tel. 880/422-250.

(1379B15)

Sprzedam CIĄGNIK RENAULT CE-REST 355 X, z Turem, 2002 r.; CIĄGNIK LAMBORGINI 774-80 4 x 4; OPRYSKI-WACZ 21 m, 2.000 L; ROZSIEWACZE do nawozu; OWIJARKĘ samozaładowczą. Tel. 880/422-250.

(1380B15)

Sprzedam, PRASĘ rolującą CLAAS ROLLAND 45 oraz OPRYSKIWACZ ”Hardi” 2.500 L, 18 m, hydraulicznie rozkładany, komputer. Tel. 609/524-038.

(1392B15)

Sprzedam SIEWNIK do kukurydzy 6-rzędowy, składany, 2003 r. Tel. 500/376-185.

(1408B15)

Sprzedam AGREGAT UPRAWOWO-SIEWNY AMAZONE D8. Tel. 603/687-987, 693/120-009.

(381R15)

Sprzedam: KOPACZKĘ; SADZARKĘ do ziemniaków; GWIAZDĘ - 7; DWUKO-ŁÓWKĘ. Tel. 691/408-018.

(623K15)

Sprzedam: PŁUG podorywkowy, 5-skibowy; PRZEGRABIARKĘ gwiazdową; DMUCHAWĘ do zboża. Tel. 723/848-021.

(624K15)

Sprzedam ciągnik Massey Ferguson 168 + tur, 1977 r. Tel. 782/979-980.

(1298P15)

Sprzedam MF 255 - 1988 r., 3.800 mth., stan bdb., w oryginale, nie malowa-ny, 27.000 zł. Kupię do ZETORA 5211

WĄSKIE KOŁA do miedzyrzędzi 12,4. Tel. 605/990-798.

(1423B15)

Sprzedam dwa cienkie KOŁA do trak-tora ”URSUS” C-360, ”ZETOR” 7211, rozmiar 8 na 36, szer. opony 20 cm. Tel. 783/487-702.

(659J15)

Sprzedam: URSUS C-330, stan bdb; PAŚNIK dla trzody TUBOMAT. Tel. 509/056-571.

(631K15)

Sprzedam KOMBAJN ZBOŻOWY CLASS Dominator 76. Tel. 662/072-052.

(398R15)

Kupię DOJARKI konwiowe ALFA-LA-WAL lub same konwie. Tel. 502-974-582.

(1452B15)

Sprzedam PRASĘ SPIMA CLASSIC Z-279/1, siatka, sznurek, pierwszy wła-ściciel. Tel. (62)721-72-09.

(634K15)

Sprzedam wąskie KOŁA do Ursusa 360 lub Zetora; KOŁA bliźniacze na 38, ZETOR 16145. Tel. 889/178-227.

(1454B15)

KUPIĘ KAŻDĄ MASZYNĘ ROLNICZĄ: ciągniki, przyczepy, kombajny, rozrzutniki itd. Mogą być do remontu. Tel. 883/646-199.

(1458B15)

Kupię maciory, knury. Tel. 723/640-

425 (156G12)

Kupię JAŁOWICE wysoko cielne. Tel. (61)437-75-27, 602/731-229.

(1954J12)

Skup macior, atrakcyjne ceny, płatne gotówką. Tel. 880/203-189

(25G13)

SKUP ZWIERZĄT RZEŹNYCH: BYKI, NCB, HF, MM, KROWY, JAŁÓWKI. Atrakcyjna cena. Gotówka +VAT, 513/253-919.

(281J13)

SKUP: Macior, Knurów, Tuczników i Bydła. Płatne: gotówka, przelew. Tel. 608/340-910.

(1348K14)

Kupię BYCZKI i JAŁÓWKI od 70 kg do 580 kg. Płatne gotówką, własny transport. Tel. 669/965-997.

(16R15)

Sprzedam MŁODE KURKI, 23-ty-godniowe. Sprzedaż po godz.15.00, tel. (62)740-49-80, 691/168-964, Golina, ul. Jarocińska 1a.

(390J15)

Sprzedam byczki i jałówki mięsne oraz krzyżówki, ncb i hf (polskie) możliwość transportu. Tel. 601/057-112

(619G15)

Cielęta w ciągłej sprzedaży. Tel. 889/294-894

(620G15)

RZEŹNIA krowy - 5.10 zł, byki HF - do 6.50 zł, MM - 7.40 zł, jałówki - 6.60 zł. Płatne gotówką z VAT. Odbiór natychmia-stowy. SKUP tuczników, macior, knurów. Tel. 608/138-133.

(437J15)

SKUP CIELĄT I BYDŁA do 300 kg. Tel. 725/500-370.

(1148B15)

Bydło - kupię każde rzeźne, gotówka, odbiór z gospodarstwa. Tel. 785/569-688

(1095P15)

SKUP TUCZNIKA. Atracyjna cena, go-tówka, szybki przelew. Tel. 513/607-556.

(593J15)

Sprzedam PROSIĘTA odstawione. Gmina Koźmin Wlkp. Tel. 517/396-017 po godz.19.oo.

(575K15)

Sprzedam JAŁÓWKĘ CIELNĄ - wy-cielenie początek maja. Mieszków, tel. (62)749-31-99.

(1322B15)

Sprzedam BYCZKI, JAŁÓWKI mięsne, krzyżówki, NCB, HO (polskie), transport, dobre ceny. Tel. 887/788-547.

(1334B15)

Sprzedaż KURCZAKÓW BROJLERÓW do uboju. Siedlemin, ul. Główna 12, tel. (62)740-48-44 w godz. 10.00-13.00.

(1340B15)

Sprzedam JAŁÓWKI CIELNE użytko-we, bezrogie. Tel. 606/534-723.

(626J15)

BYCZKI, JAŁÓWKI mięsne mieszane i cz-b sprzedam. Tel. 668-345-262.

(1381B15)

Sprzedam MIĘSNE CIELAKI, BYCZKI, JAŁÓWECZKI. Możliwość dowozu. Tel. 660/610-949.

(1281P15)

Sprzedam BYCZKA 2-tygodniowego. Tel. 663/944-039.

(1432B15)

Sprzedam duże PROSIĘTA 12 sztuk. Wola Książęca 66, tel . 726/113-432.

(1435B15)

Sprzedam PROSIĘTA 10 sztuk. Tel. 506/614-712.

(1441B15)

Sprzedam PROSIĘTA. Tel. 783/287-893.

(1442B15)

OGŁO

SZEN

IE WŁA

SNE

WYD

AWCY

praca

różne

FINANSOWE

usługi

BUDOWLANE

usługi

www.jarocinska.plmagazyn18m nr 15 (408) 7 kwietnia 2015 OGŁOSZENIA

SKUP BYDŁA W KROTOSZYNIE, SZYBKI ODBIÓR: BYKI, KROWY, JAŁÓW-KI. Gotówka + Vat. Tel. 883/993-179.

(1443B15)

Sprzedam MŁODE KURKI NIOSKI 20 tygodniowe, oraz ROCZNE KURY NIOSKI. Tel. 698/205-037.

(667J15)

Sprzedam BYCZKI i JAŁÓWKĘ - 2-ty-godniowe. Tel. 501/050-017.

(1447B15)

Sprzedam PROSIĘTA. Tel. 698/387-469.

(1449B15)

Sprzedam PROSIĘTA 6 sztuk. Tel. 791/128-052.

(668J15)

Sprzedam 4 PROSIĘTA. Oddam ładne PIESKI do pilnowania za zwrot kosztów utrzymania. Tel. 605/909-698.

(669J15)

Sprzedam JAŁÓWKĘ CIELNĄ. Tel. 880/265-003.

(673J15)

Sprzedam LOSZKĘ PROŚNĄ z Gminy Żerków. Tel. 600/743-074.

(674J15)

Sprzedam JAŁÓWKĘ CIELNĄ - termin wycielenia połowa maja. Tel. (62)740-73-34.

(1459B15)

Sprzedam PROSIĘTA - 8 sztuk. Tel. 798/864-577, 723/412-766.

(1460B15)

Sprzedam PROSIĘTA, MIESZANKĘ zbożową i PSZENICĘ. Tel. 571/244-082.

(1474B15)

NAPRAWA sprzętu gospodarstwa

domowego. Jarocin, ul. Wrocławska 76, tel. 669/891-999.

(8B07)

BUSY - przewóz osób lub towarów. Tel. (62) 747-54-76, 609/217-524.

(12B07)

VIDEOFILMOWANIE&FOTOGRAFIA CYFROWA. Profesjonalne Studio Produkcji Foto-Video. Przegrywanie z Kaset na DVD. RABATY, PROMOCJE, GRATISY!!! zobacz: www.audiovideofilm.pl, tel. 601/667-119

(14B07)

Videofilmowanie R&B STUDIO. Pre-zentacja multimedialna, fotografia - grupy, plenery, reportaże, sesje plenerowe i stu-dyjne, video teledyski. Tel. 693/413-725.

(105J07)

VIDEOFILMOWANIE - Profesjonalne Studio Cyfrowej Produkcji Video. Film + fotoksiążka. Korzystne ceny. Tel. 604/295-249.

(336J12)

VIDEOFILMOWANIE, FOTOGRAFIA CYFROWA. UWAGA pakiet promocyjny!! 3 Fotoksiążki 30 x 30 w cenie jednej na ter-miny do końca 2014 r. Tel. 661/476-277

(4525B12)

SKLEP MEBLOWY Kotlin, ul. Dworco-wa 2A, ul. 15-go Sierpnia 1 - poleca szeroki ZAKRES MEBLI oraz PRZEPROWADZKI. Tel. 664/739-772. ZAPRASZAMY!!

(7068B12)

BIURO RACHUNKOWE R&B - kom-pleksowa obsługa księgowa firm. Atrakcyjne ceny. Tel. 695/690-108.

(3671B13)

PRZEWÓZ OSÓB i towarów + LA-WETA (LOTNISKA, ŚLUBY, POGRZE-BY itp.), od 0,80 gr -1,20 zł/1 km. Tel. 601/932-422.

(1212B14)

VIDEOFILMOWANIE RGB: fotogra-fowanie, przegrywanie do form DVD, foto album MIX - Gratis weekend w Zakopanem. Tel. (62) 747-24-37, 601/568-781.

(1800J14)

Firma M-PART WYPOŻYCZA ŁOŻKA REHABILITACYJNE. Tel. 693/184-863, 607/502-771.

(1317B15)

PRANIE TAPICERKI, DYWANÓW,WY-KŁADZIN, WYPOCZYNKÓW. Szybkie ter-miny ralizacji. Tel. 722/180-142.

(654J15)

USŁUGI STOLARSKIE, SCHODY, KUCHNIE. Piotr Zmyślony, Pleszew, ul. Kaliska 94, tel. 609/702-959.

(656J15)

USŁUGI ZDUŃSKIE - piece kaflowe, pokojowe i kuchenne oraz kominki. Tel. 604/730-811, (62)742-37-86.

(1297P15)

Aranżacje ogrodów, skalniaki, kaska-dy, usługi mikrociągnikiem, glebogryzarką, wertykulatorem, sprzedaż dzrzew i krze-wów ozdobnych i owocowych, kamienia ozdobnego, kory i architektury ogrodowej. Tel. 664-763-510

(1307P15)

Nagrobki granitowe, remonty nagrob-ków, odnawianie napisów, rozbiórka do pogrzebu, schody, parapety, posadzki pla-stikowe, docinanie płytek, klinkierowanie, Borek Wlkp. Tel. 502/279-248

(885G15)

DIAGNOSTYKA i NAPRAWA SPRZĘ-TU KOMPUTEROWEGO. Dojazd do klien-ta. Tanio i rzetelnie. Tel. 506/080-373.

(1469B15)

FIRMA USŁUGI REMONTOWO-

BUDOWLANE WYKONA: malowanie, tapetowanie, gipsowanie, adaptacja pod-daszy - docieplenie, zagudowy karton-gips, płytki - łazienki, elewacje budynków - tynki. Fachowo, solidnie. Tel. 605/325-656.

(20B07)

Pokrycia dachowe wszystkie, bla-cho-dachówka (wykonywanie opierzeń), papy termozgrzewalne, podbitki, płyta poliestrowa pod tynk, adaptacja poddaszy (sucha zabudowa), wykańczanie wnętrz, projektowanie i wykańczanie łazienek, styropapa, posadzkarstwo. PRZYJMĘ DE-KARZA. Leszek Matela, 606/575-469, e-mail: [email protected].

(932J10)

BRUKARSTWO. Profesjonalne układanie kostki, kamienia granitowego i polnego. Wynajem młotów udarowych, zagęszczarek i sprzętu brukarskiego. Szyb-ko, tanio i solidnie! Tel. 667/377-841.

(1647J10)

TYNKI MASZYNOWE GIPSOWE, krót-kie terminy. Tel. 501/565-289, 501/565-283.

(756J11)

BLACHARSTWO - DEKARSTWO, wszystkie pokrycia dachowe, renowacje dachów - usługi wykonujemy z własne-go oraz z powierzonego materiału. www.dachy-pleszew.weebly.com Tel. 604/220-487.

(4666P11)

KOMPLEKSOWE REMONTY MIESZ-KAŃ od A do Z. Wszystkie prace BUDOW-LANE I WYKOŃCZENIOWE. KŁADZENIE papy termozgrzewalnej 8zł/m2. AWARIE hydrauliczne i elektryczne. TANIO, SZYBKO I SOLIDNIE! Tel. 537/524-696.

(2092K11)

POKRYCIA DACHOWE, BLACHODA-CHÓWKA, DACHÓWKA: CERAMICZNA, BETONOWA, PAPY TERMOZGRZEWAL-NE, DOCIEPLANIE DACHÓW, PODBITKI DREWNIANE, DOCIEPLANIE BUDYN-KÓW. Tel. 600/302-985.

(2J13)

SPRZEDAŻ I UKŁADANIE KOSTKI BRUKOWEJ, UKŁADANIE GRANITU, ogrodzenia klinkierowe, odwodnienia terenu, prace ziemne. Usługi koparko--ładowarką. Tel. 601/901-710.

(1834B13)

UKŁADANIE KOSTKI BRUKOWEJ, GRANITU, OGRODZENIA Z KLINKIE-RU, ODWODNIENIA, KANALIZACJE .Tel. 515/377-557.

(322J14)

MALOWANIE, SZPACHLOWANIE, tapetowanie. Układanie paneli. Malo-wanie elewacji. Solidnie i TANIO!!! Tel. 693/589-599.

(1894B14)

CYKLINOWANIE 230V bezpyłowe parkietów, podłóg i schodów. Sprzedaż i profesjonalny montaż podłóg drewnia-nych, www.parketworld.eu, tel. 510/244-220, Salon Ekspozycyjny-Jarocin, ul. Moniuszki 7.

(2792B14)

BEZPYŁOWE CYKLINOWANIE POD-ŁOGI. USŁUGI STOLARSKIE, DRZWI WEWNĘTRZNE. Tel. 694/993-417.

(14J15)

DOCIEPLANIE BUDYNKÓW - malo-wanie elewacji, remonty. Kompleksowo, solidnie, tanio!! Tel. 504/063-569.

(221B15)

USŁUGI MURARSKIE,CIESIELSKIE, DEKARSKIE, blachodachówka, dachówka, papy termozgrzewalne, ocieplenie dachów, podbitki drewaniane. Tel. kom 781/534-690, 785/540-005 [email protected]

(481B15)

DOCIEPLANIE BUDYNKÓW styro-pian, wata, TYNKI akrylowe, mineralne, sylikatowe, wapienne, WYKOŃCZENIE PODDASZY, elewacje, malowanie, szpa-chlowanie, płytki, remonty, MUROWANIE Z KLINKIERU, łazienki. Tel. 692/230-470.

(527B15)

POSADZKI MASZYNOWE. Szybko, tanio i solidnie! Tel. 697/428-561.

(341J15)

INSTALACJE WODNE, KAN., C.O., GAZ. Tanio!!!! Tel. 506/850-275.

(936B15)

PIASEK, ŻWIR, ZIEMIA. Tel. 604/812-736. USŁUGI KOPARKĄ, ŁA-DOWARKĄ i Minikoparką, wiercenie studni głębinowych. Tel. 602/854-249.

(980B15)

MALOWANIE, SZPACHLOWANIE - PRACE REMONTOWO-WYKOŃCZE-NIOWE. INSTALACJE I POMIARY ELEK-TRYCZNE. WIOSENNE PROMOCJE. Tel. 502/909-641.

(493J15)

HYDRAULIK - USŁUGI Wodno-Kana-lizacyjne i Centralne Ogrzewanie. Fachowa obsługa i profesjonalne doradztwo. Tel. 507/796-387.

(477K15)

BUDOWA DOMÓW, PŁOTY Z KLIE-KIERU, OCIEPLENIA budynków, szpachlo-wanie, malowanie. Tel. 662/174-882.

(1292B15)

POSADZKI BETONOWE - maszynowo wykonywane w domach, blokach, biurach itp. Tel. 606/128-033.

(596J15)

USŁUGI REMONTOWO-BUDOWLA-NE, GLAZURNICTWO, TAPECIARSTWO, WYKOŃCZENIA WNĘTRZ, OGRODZENIA fachowe doradctwo oraz szeroka gama po-mysłów, atrakcyjne ceny. Tel.664/674-018.

(593K15)

BUDOWA DOMÓW JEDNORODZIN-NYCH ORAZ INNYCH OBIEKTÓW atrakcyj-ne ceny, szybkie terminy. Tel.732/723-759.

(594K15)

TYNKI TRADYCYJNE CEMENTOWO-WAPIENNE, MUROWANIE . TEL. 662-264-865, 602-347-570

(1287P15)

TYNKI MASZYNOWE cementowo--wapienne, profesjonalnie, z gwarancją, pomiar i wycena gratis. Tel. 737-082-390.

(1288P15)

Fachowe UKŁADANIE PLYTEK, szpa-chlowanie, malowanie, panele itp. Tel. 794/961-262.

(1294P15)

USŁUGI BUDOWLANE: docieplanie budynków, tynki elewacyjne. MURAR-STWO. Tel. 500/580-669.

(625K15)

USŁUGI BRUKARSKIE - układanie kostki brukowej, odwodnienia, drenaże, I jakość, tanio. Tel. 601/229-767.

(1313P15)

BUDOWA DOMÓW JEDNORODZIN-NYCH, adaptacja poddaszy, szpachlowanie, tynkowanie itp. Tel. 505/107-029.

(1446B15)

CIESIELSTWO DEKARSTWO. Tel. 693/970-991.

(676J15)

LOMBARD - natychmiastowe PO-

ŻYCZKI POD ZASTAW (złoto, srebro, telefony, laptopy, RTV). SKUP ZŁOTA i SREBRA. Jarocin, ul. Targowa 2, tel. (62)505-26-62.

(1B13)

BIURO KREDYTOWE CREDIT AGRI-COLE, Jarocin, ul. Św. Ducha 37. Tel. (62)747-60-53.

(2B13)

KREDYTY DLA FIRM na start i nie tylko... Tel. (62)747-61-05.

(3B13)

ATRAKCYJNE KREDYTY DLA ROLNI-KÓW I FIRM do 500 000 zł - na oświad-czenie, z opóźnieniami na BIK, KRUS i podatek. Tel. 511-104-521

(2029P14)

ZWROT PODATKU Z PRACY, RO-DZINNE, URLOPOWE - Niemcy, Anglia, Ir-landia, Holandia, Dania, Belgia, Norwegia, Austria. Tel. 71 385-20-18, 601/759-797.

(65P15)

Potrzebujesz gotówki? Pożyczki go-tówkowe DZIESIĄTKA. Tel. 531-666-184

(594P15)

SZYBKA POŻYCZKA NA DOWÓD od 300 zł, bez zaświadczeń. PROVIDENT, tel. 666/065-120.

(1091B15)

KREDYTY DLA WSZYSTKICH, GO-TÓWKOWE, KONSOLIDACYJNE, hipotecz-ne, pozabankowe, czyszczenie BIK. Kontakt Żerków Rynek 12, tel. (62)740-30-78, Borek Wlkp. Rynek 3, tel. (65)571-57-36, 695/917-356, 607/67-57-86.

(1154B15)

Pomożemy każdemu. W jednym miej-scu 17 Banków, pożyczki pozabankowe bez BIK oraz Chwilówki. Tel. (62)742-23-32, 500/061-220.

(1145P15)

ROLNIKU! Potrzebujesz szybko go-tówki. Zadzwoń. Tel. (62)742-23-32, 500/061-220. Pleszew, Sienkiewicza 25.

(1146P15)

POŻYCZKI DLA KAŻDEGO OD RĘKI. Bez zaświadczeń, bez BIK. Promocja do 10 kwietnia! Zadzwoń: (62 590-30-93.

(597J15)

JAK NIE U NAS TO NIGDZIE!!! Twoja FIRMA straciła płynność finansową? Nie wykazujesz dochodów?- przyjdź po KRE-DYT NA OŚWIADCZENIE, także bez ZUS i US. Kredyty dla pracujących, emerytów, rencistów i rolników. WSZYSTKIE BANKI W JEDNYM MIEJSCU! Dzwoń: 793/745-331, 798/975-384.

(1427B15)

ROLNIK W POTRZEBIE!!! Super kredyt na oświadczenie o dochodach dla rolników z opóźnieniami w BIK, KRUSie i PODATKACH! DZWOŃ -PRZYJEDZIE-MY!!! Tel. 798/975-384, 793/745-331.

(1429B15)

Kredyty BANKOWE gotówko-konsoli-dacyjne do 500 000 zł na oświadczenie, hipoteczne, samochodowe, leasingi. Dla rolników na oświadczenie, dla Firm bez ZUS i US. Pożyczki gotówkowe do 25 000 zł bez BIK-u. Tel. 728/962-026, 699/284-669

(878G15)

TANIE PŁOTY I OGRODZENIA, GA-RAŻE BLASZANE od 1.500 zł, BLACHY TRAPEZOWE. Raty. Tel. (62)733-88-30, 607/680-103.

(193B09)

PRZYJEŻDŻAM, UJEŻDŻAM, ZAJEŻ-DŻAM - Instruktor jazdy konnej nawiąże współpracę. Tel. 505/133-712.

(618J15)

ZESPÓŁ MUZYCZNY na każdą okazję! Gramy wesela, wieczorki, zabawy, festy-ny, 18-tki. Wynajmujemy nagłośnienie i oświetlenie. Tel. 721/100-279, www.max-well.net.pl

(1402B15)

Człowiek ORKIESTRA! Oprawa in-strumentalno-wokalna. Wesela, jubile-usze, biesiady, wieczorki, 18-stki. Tel. 888/940-230.

(1421B15)

DJ SZEWCZYK - profesjonalna opra-wa muzyczna imprez okolicznościowych. Znajdź mnie na Facebooku. Tel. 782/012-924.

(1450B15)

Jednoosobowy zespół MUZYCZNY wesela, 18-stki, itp. Tel. 695/620-027.

(633K15)

ZATRUDNIĘ ELEKTROMONTERA

zakładowego z świadectwem kwalifikacyj-nym E. Kontakt: 607/803-668; (62)740-85-45.

(184B15)

Firma Pryzmat zatrudni PIASKARZA KONSTRUKCJI STALOWYCH lub osobę do przyuczenia. CV proszę przesyłać na adres mailowy: [email protected]

(339P15)

STALA PRACA w Belgii, zatrudnię dobrych fachowców: murarz (klinkier), płytkarz, tynkarz(tynki maszynowe), praca w akordzie, wiek do 42 lat, bardzo dobre zarobki. Tel 506/020-519.

(948B15)

Przyjmę PRACOWNIKÓW z branży budowlanej do prac ociepleniowych. Tel. 602/450-695.

(497J15)

Przyjmę UCZNIÓW w zawodzie ELEK-TRYK. Tel. (62) 747-38-28.

(555J15)

WORK SERVICE S.A (nr. wpisu do rej. 2010) zatrudni: pracowników do pa-kowania odzieży w Gądkach k. Poznania. Zapewniamy dowóz do miejsca pracy. Praca od zaraz! Tel. 508/000-800 ; [email protected].

(556J15)

IMPEL FOOD HYGIENE SP. Z O.O. SP. K. poszukuje PRACOWNIKÓW DO SPRZĄTANIA ZAKŁADU SPOŻYWCZEGO w Golinie.Oczekiwania: dyspozycyjnosć, motywacja, badania sanitarno-epodemio-logiczne. Tel. 510/013-488.

(559J15)

Przyjmę do pracy MURARZY i MALA-RZY z doświadczeniem. Praca stała na bdb warunkach. Tel. 604/125-166.

(563J15)

Przyjmę MURARZY. Dzwonić po 17.00. Tel. 696/481-439.

(575J15)

Firma zatrudni: PRACOWNIKÓW FIZYCZNYCH, MECHANIKÓW maszyn rolniczych i samochodów ciężarowych; KIEROWCÓW kat. C+E na wywrotki i ha-kowce. Tel: 600/956-797.

(1288B15)

Zostań KONSULTANTKĄ AVON. Ra-baty do 40 % i prezenty na start. Nowe Biuro AVON ul. Wrocławska 34 (w po-dwórzu przy Sezamie). Tel. 602/151-937.

(1312B15)

Przyjmę do pracy STOLARZA I MA-LARZA. Tel. 665/130-164.

(1324B15)

AGENCJA OCHRONY ZATRUDNI pracowników z orzeczeniem o stopniu niepełnosprawności. Praca okolice Ple-szewa. Tel. 532/897-011, 664/069-667.

(1332B15)

Zatrudnię MURARZY i POMOCNI-KÓW budowlanych, od zaraz. Tel. po godz. 19.00 601/623-985.

(1336B15)

Przyjmę UCZNIA w zawodzie MON-TER INSTALACJI I URZĄDZEŃ SANITAR-NYCH. Tel. 504/965-772.

(1337B15)

Zatrudnię OPERATORA na koparkę i koparko-ładowarkę. Tel. 723/501-747.

(1338B15)

www.wiescirolnicze.pl

OGŁOSZENIE WŁASNE WYDAWCY

usługi

www.jarocinska.pl magazyn 19mOGŁOSZENIAnr 15 (408) 7 kwietnia 2015

lekarskie

towarzyskie

nauka

matrymonialne

BIURO REKLAMY: 63-200 Jarocin, ul. Kasprzaka 1a, tel. (62) 747-15-31

BIURO OGŁOSZEŃ: 63-200 Jarocin, ul. Kilińskiego 1, wejście od al. Niepodległości, czynne od poniedziałku do piątku od 8.00 do 16.00, tel. (62) 505-30-00

PUNKTY PRZYJMOWANIA OGŁOSZEŃ: Jaraczewo, ul. Kaliska 4A, tel. (62) 740-80-68, czynne cały dzień, Kotlin, sklep przemysłowy, M. Łyskawka, ul. Rymarkiewicza 1G, Nowe Miasto, ul. Poznańska 40, tel. (61) 287-43-78, w poniedziałek od 8.00 do 10.00, wtorek - piątek, Żerków, księgarnia, ul. Rynek 7, tel. (62) 740-31-31

Zatrudnię INSTALATORA WOD.-KAN. Mile widziana osoba z uprawnieniami na zgrzewarki lub zagęszczarki. Tel. 723/501-747.

(1339B15)

Przyjmę do pracy NA TYNKI MASZY-NOWE. Tel. 693/209-350.

(1354B15)

Pracownicy z Ukrainy szukają pracy w ogrodnictwie, rolnictwie i innej. Tel. 721/120-202.

(1284P15)

Zatrudnię kierowcę w transporcie międzynarodowym kat. C+E, ADR pod-stawowe, wyłącznie z praktyką. Informacja: Tel. 602/644-297.

(1285P15)

Zatrudnię kierowcę kat. C+E w trans-porcie krajowym. Tel. 602/816-600.

(1286P15)

Zatrudnię OPERATORA TOKARNI CNC. Tel. 601/556-832, 510-062-596.

(1424B15)

ZOSTAŃ KONSULTANTKĄ AVON - dodatkowy zarobek, szkolenia kosme-tyczne, atrakcyjne prezenty! Biuro AVON, Jarocin, ul. Wąska 2. Tel. (62)505-43-44, 503/006-537. Teraz wyższe zarobki!!

(1426B15)

Zatrudnię 2 mężczyzn do pracy w Niemczech jako RZEŹNIIK do uboju owiec i krów oraz do produkcji wędlin. Wymagana znajomośc języka niemieckiego w stopniu podstawowym, zakwaterowanie zapewnia pracodawca, praca 3 tygodnie, 1 tydzień wolnego, okolice Bremmen. Tel. +48795240112

(660J15)

OPIEKUN/KA OSÓB STARSZYCH - legalna praca w Niemczech i Anglii. Za-praszamy na spotkanie informacyjne do Powiatowego Urzędu Pracy w Jarocinie 15.04. godz. 10.00. Promedica24 za-prasza. Tel. 506/289-113.

(663J15)

PUH MER-BUD przyjmie UCZNIÓW w zawodzie MURARZ i MONTER ZABU-DOWY I ROBÓT WYKOŃCZENIOWYCH w budownictwie. Tel. 603/118-033.

(1438B15)

Potrzebny ŚLUSARZ-SPAWACZ. Tel. 600/916-655.

(665J15)

Zatrudnię do roznoszenia GAZETY ”KAUFLAND” na terenie Żerków, Rasze-wy. Tel. 608/534-283, [email protected]

(1444B15)

Zatrudnię POMOC STOMATOLOGICZ-NĄ na 0,5 etatu. Tel. 512/125-301.

(1448B15)

Zatrudnimy do pracy na stanowisko MECHANIK-SPAWACZ. CV na adres: [email protected], tel. 600/290-110.

(1451B15)

Zatrudnię PRACOWNIKA W GOSPO-DARSTWIE. Tel. 667/341-726.

(670J15)

Firma ogólnobudowlana zatrudni MA-LARZY, SZPACHLARZY, MONTERÓW GK, praca w Poznaniu. Zapewniam dojazd z okolic Żerkowa, Klęki i Nowego Miasta. Tel. 608/513-413.

(671J15)

Przyjmę UCZNIA w zawodzie ELEK-TRYK. Tel. 603/354-340.

(1470B15)

Zatrudnię POMOC DO KUCHNI, nie-wymagane doświadczenie. Tel. 502/275-017.

(675J15)

Firma Gotszlik Sp. z o.o. producent wa-fli i ciastek z Jarocina przyjmie pracownika na stanowisko PIEKARZ/CIASTKARZ. CV prosimy kierować na maila: [email protected] lub osobiście Jarocin, ul. Glinki 27a.

(1473B15)

SPECJALISTA CHIRURG Krzysztof

Gruszczyński, SKLEROTERAPIA-leczenie żylaków. Przyjęcia czwartek godz. 1600-1800 Jarocin, ul. Hallera 9 p.2 - rejestracja telefoniczna 691/692-223.

(160J07)

GABINET OKULISTYCZNY, lek. med. Hanna Marczuk-Zielińska. Przyjęcia: po-niedziałki, czwartki 16.00 - 17.00, piątki 15.00 - 17.00; Jarocin, ul. Słoneczna 8, tel. (62) 747-14-05, 660/764-253.

(217B09)

CHIRURG, lek. med. Anatol Zieliński. Przyjęcia: wtorki 16.00 - 17.00, czwartki 18.00 - 19.00; Jarocin, ul. Słoneczna 8, tel. (62) 747-14-05, 660/733-126.

(218B09)

PRYWATNY GABINET NEURO-LOGICZNY, PRACOWNIA EEG - lek. med. B. Łysiak-Małecka, SPECJALISTA NEUROLOG, SPECJALISTA NEUROLO-GII DZIECIĘCEJ. Przyjęcia poniedziałki 18.00-20.00, środy - 17.00-20.00, piątki 12.00-14.00. Rejestracja telefoniczna (62) 747-12-04. Jarocin, ul. Hallera 9, pok. 31.

(219B09)

PRYWATNY SPECJALISTYCZNY GA-BINET GINEKOLOGICZNY, PRACOWNIA USG, KTG, KOLPOSKOPIA, leczenie nad-

żerek LEEP - LOOP - lek. med. K. Małecki - specjalista ginekolog-położnik. Przyjęcia: wtorek, czwartek, rejestracja telefoniczna (62) 747-12-04, po 20.00.

(220B09)

GABINET OKULISTYCZNY - lek. okulista Alina Budzyńska, komputerowe badanie wzroku; Jarocin, ul. Hallera 7. Przyjęcia: wtorki i czwartki od 15.00 do 18.00. Tel. (62)747-83-18. Nagłe przy-padki 508/155-615.

(221B09)

GABINET GINEKOLOGICZNY, dr n. med. Włodzimierz Budzyński, specjalista ginekolog i położnik; LASER - leczenie nadżerek, KTG, USG. Badania okreso-we i wstępne. Jarocin, ul. Hallera 7, tel. (62) 747-83-18. Przyjęcia: poniedziałki i czwartki od 15.00.

(222B09)

GABINET UROLOGICZNY - Kazimierz Wysocki, specjalista urolog. USG w trak-cie wizyty. Jarocin, ul. Wrocławska 38, przychodnia ”MEDAN”. Rejestracja tel. (62) 747-22-61, od godz. 8.00 do 18.00.

(223B09)

PRYWATNY GABINET PSYCHIA-TRYCZNY lek. med. Paweł Jerzycki. Ja-rocin, rejestracja w godz. od 9.00-15.30 tel. (62)505-22-40.

(225B09)

ONKOLOGIA - URBAŃSKI GRZE-GORZ - specjalista chirurgii ogólnej i on-kologicznej. Jarocin, 17.00 -18.00, 2 i 4 poniedziałek, ul. Wrocławska 92 B, rejestracja tel. 505/144-999.

(229B09)

SPECJALISTYCZNY GABINET GINE-KOLOGICZNY lek. med. Katarzyna Zioło - specjalista ginekolog-położnik. USG, KTG, KRIOTERAPIA. Przyjęcia pn.-pt. - po uprzedniej rejestracji. Jarocin, ul. o. Serafina Niedbały 18, tel. (62)747-59-36, (62)747-37-61.

(1103B12)

GABINET REHABILITACYJNY mgr Agnieszka Lison-Sorek, tel. 506/909-264; Dorota Cybok, tel. 510/337-060. Rehabilitacja ruchowa dorosłych i dzieci, masaż leczniczy, fizykoterapia, taśmy kine-sio-taping. Jarocin, ul. o. S. Niedbały 20.

(1738B12)

SPECJALISTA CHIRURG Bartłomiej Roszak. Przyjęcia po rejestracji telefonicznej 602/593-835, (62)747-54-10, Jarocin, ul. Wodna 23.

(6422B12)

CHIRURG STOMATOLOGICZNY lek. MACIEJ KULESZA, Pleszew - bezbolesne

zabiegi stomatologiczne na b.wysokim poziomie i nagłe przypadki. Tel. 602/454-625.

(5672P12)

Leszek Michalak-SPECJALISTA CHI-RURG. Przyjęcia w środy od 17.00 przy ul. Hallera 9. Rejestracja telefoniczna 603/058-715.

(456J13)

LECZENIE WRASTAJĄCYCH PA-ZNOKCI, MODZELI, NAGNIOTKÓW, LECZENIE STOPY CUKRZYCOWEJ. Tel. 693/113-324.

(2539J13)

OSTROGI, Cieśń nadgarstka, łokieć te-nisisty, Haluksy, kręgosłup, urazy sportowe FALA UDERZENIOWA. Tel. 667/542-000

(1071G14)

IMPULS - CENTRUM REHABILITACJI mgr Robert Kowalski, Jarocin, ul. Ceglana 1, tel. (62)747-18-44, 603/045-144, www.rehabilitacja-jarocin.pl

(2293B14)

GABINET PSYCHOLOGICZNY psycho-log IZABELA SIPURZYŃSKA. Porady psy-chologiczne, psychoterapia, uzależnienia. Jarocin, ul. Estkowskiego 27, rejestracja tel. (62) 747-37-50, 506/372-620. Moż-liwość wizyt domowych.

(4875B14)

GABINET STOMATOLOGICZNY LUD-MIŁA BIADASZKIEWICZ-STRUGAŁA chi-rurg-stomatolog, Jarocin, ul. Kwiatowa 17, tel. gab. (62)747-14-24, tel. rej. 500/156-048.

(5891B14)

AUDIO-OPTYK Karolina Ratajska Aparaty słuchowe i okulary. Komputero-we badania wzroku. Audiometria słuchu. Wizyty domowe! Jarocin, ul. Śródmiejska 26, Telefon: 608/100-295, (62)747-15-66. Refundacja NFZ do 2.000 zł!!!

(1948J14)

GABINET PSYCHOLOGICZNY mgr Wanda Białas - BADANIA KIEROWCÓW I OPERATORÓW MASZYN. Jarocin, ul. Wrocławska 38, rej. tel. 509/157-830.

(106B15)

KARDIOLOG, SPECJALISTA CHORÓB DZIECI i MŁODZIEŻY dr n. med. HAN-NA GÓRZNA-KAMIŃSKA, USG - ECHO SERCA, EKG, KONSULTACJE. Centrum Medyczne Jarocin, rej. (62)747-12-86.

(150J15)

ENDOKRYNOLOG, GINEKOLOG, SPECJALISTA ANDRZEJ PAJDOWSKI: tarczyce, piersi, usg, punkcje, osteopo-roza, niepłodność, inseminacje, prowa-dzenie ciąży, ktg, kontrole ginekologiczne.

CENTRUM MEDYCZNE JAROCIN - (62) 747-12-86, 535/205-206.

(151J15)

BADANIA PSYCHOLOGICZNE KIE-ROWCÓW, OPERATORÓW MASZYN mgr. Tatiana Smok. Kotlin, ul. Dworcowa 15, tel. 723/329-000.

(1036B15)

RZUĆ PALENIE, 1 zabieg 90 % sku-teczność, TESTY ALERGICZNE, ODCZU-LANIE BICOM BRT. ”Medan” Jarocin, ul. Wrocławska 38. Tel. 509/019-079

(526J15)

GABINET GINEKOLOGICZNY - USG. lek. med. Mirosława Sosińska-Walczak, specjalista ginekolog-położnik.Przyjęcia prywatne: Jarocin, ul. Kościuszki 2. Re-jestracja (62)740-62-38.

(1240B15)

SPECJALISTA CHORÓB DZIECIĘ-CYCH - lek. med. Teresa Florkowska--Sosińska. Jarocin, os. Tysiąclecia 3/32, tel. (62)747-21-09, kom. 604/530-963. Przyjęcia od 16.00-18.00.

(1279B15)

REHABILITACJA I REGENERACJA KRĘGOSŁUPA: przepukliny skoliozy - mgr Przemysław Taciak, Witaszyce, ul. Stawna 14, tel. 696/843-092.

(1319B15)

LARYNGOLOG, ALERGOLOG Andrzej Ciapała. Przyjęcia Jarocin, ul. Marcinkow-skiego 19. Rejestracja, tel. 607/093-067 po godz. 10.00.

(1329B15)

GABINET STOMATOLOGICZNY DA-NUTA BĄKOWSKA-MICHALSKA. Profilak-tyka próchnicy, stomatologia zachowawcza, chirurgia, protetyka. Przyjęcia Jarocin, ul. Brandowskiego 2. W razie bólu proszę dzwonić (62)747-81-65, 667/916-474.

(1425B15)

26-latek SZUKA DZIEWCZYNY

w przybliżonym wieku. Mile widziane dziewczyny z gospodarstwa lub z gospo-darstwem. Cel stały związek. Tel. 781/372-171.

(1440B15)

Wiktoria zaprasza. Tel. 510/960-339.

(910P15)

ŁADNA 23-latka z dużym biustem Tel.510-757-393.

(626K15)

Nowa zgrabna 40 latka zaprosi do siebie lub dojedzie. Tel.692/341-978.

(627K15)

Szalona szczupła RUDA zaprosi do siebie lub dojedzie. Tel.665/213-928.

(628K15)

NOWY CUKIERECZEK 23 l. Tel. 512/821-814.

(1463B15)

NOWA JAROCIN. Tel. 693/365-019. (1464B15)

GORĄCA JAK WULKAN. Tel. 507/847-631.

(1465B15)

BOSKA BLONDYNECZKA. Tel. 726/234-873.

(1466B15)

ROZKOSZNA 40-LATKA. Tel. 721/147-293.

(1467B15)

SŁODKA I UROCZA CZARNULKA ZAPRASZA. Tel. 667/025-076.

(1468B15)

JĘZYK NIEMIECKI - TŁUMACZENIA

przysięgłe i zwykłe, POMOC JĘZYKOWA: J. ANGIELSKI, WŁOSKI i FRANCUSKI. Tel. 698/481-211.

(1443J14)

PRYWATNE LEKCJE MUZYKI - forte-pian, keyboard, akordeon, gitara, saksofon, klarnet:mgr sztuki Bogdan Biadaszkiewicz, Jarocin, ul. Targowa 18, tel. (62)747-29-45, 502/526-121.

(4986B14)

www.jarocinska.plmagazyn20m nr 15 (408) 7 kwietnia 2015 ROZRYWKA

BARAN(21 III - 19 IV)

Przed Tobą aktywne życie towarzyskie, nie bę-dziesz sam, nawet jeśli nie masz stałego partnera. W sprawach sercowych szykuje się istna rewolu-cja. Na horyzoncie pojawi się ktoś, kto zawróci Ci w głowie. Nieudany, od dawna rozpadający się związek, może teraz się zakończyć. Nie żałuj go! Żadnych ważnych spraw nie załatwiaj w czwartek i nie wchodź w drogę Skorpionowi.

HOROSKOP

KRZYŻÓWKAZ HASŁEM nr 230Uszeregowane litery z kratek ponu-merowanych w prawym dolnym rogu, utworzą rozwiązanie krzyżówki - afo-ryzm Evelyna Waugha.

Rozwiązanie krzyżówki z hasłem prosimy przesłać lub przynieść wraz z kuponem do BIURA OGŁOSZEŃ (Ja-rocin, ul. Kilińskiego 1, wejście od al. Niepodległości) do 16 kwietnia. Trzech autorów prawidłowych rozwiązań do-stanie nagrodę: dwa zaproszenia o wartości 30 zł każde do pizzerii „Primavera” lub kubek.

KRZYŻÓWKA Z HASŁEM

"

„GJ” 15 (1278)

KU

PO

N

POZIOMO:1) pędziwiatr.6) antonim syntezy.7) należne autorytetowi.8) imię Hańskiej.12) człowiek pijawka.17) grat.18) sypia w zwisie.19) szkodnik roślin.20) powątpiewanie.23) nowofundland.26) niżej od rektora.27) zapora z drutu kolczastego.28) bratanek Tyberiusza.

PIONOWO:1) filofora.2) do zaciągnięcia.3) utwory braci Grimm.4) puszczane przed Janem.5) przymiot, walor.9) szum spod maski.10) letni miesiąc.11) kuna workowata.13) ściernisko.14) barwnik kadziowy.15) rodzaj żaglowca.16) zaczęcie.21) a, w a razy a.22) miąższ.23) młoda wydra.24) podobne do farmerek.25) staw do rozpychania się.

ROZWIĄZANIE KRZYŻÓWKInr 229Hasło: „Żony są najlepszymi słuchaczami wtedy, gdy ich mąż mówi do innej.”

Nagrody otrzymują:

EMILIA ŁUCZAKJarocin(zaproszenie do pizzerii Primavera)HENRYK SZYMKOWIAKWilkowyja(zaproszenie do pizzerii Primavera)ANITA ROSZKIEWICZLudwinów(kubek)

Po odbiór nagród prosimy się zgłosić: zaproszenie - do redakcji (Jarocin, ul. Kasprzaka 1a), kubek - do biura ogłoszeń (Jarocin, ul. Kilińskiego 1, wejście od al. Niepodległości) w ciągu dwóch tygodni.

BYK (20 IV - 20 V)Dobre samopoczucie pomoże Ci sprostać nowym wy-zwaniom losu. Uważaj tylko, abyś nie brał na siebie zbyt dużo, bo zdrowie może Ci trochę szwankować i nie mógłbyś ze wszystkiego należycie się wywiązać. Ponieważ Ty lubisz wygrywać, więc staniesz na głowie, aby osiągnąć to, co najlepsze. Obyś nie zatracił poczucia realizmu i własnych możliwości. Nie narażaj na szwank swego zdrowia!

BLIŹNIĘTA (21 V - 20 VI)Spokojny tydzień w pracy. Bardziej od zawodowego będzie wzmożone życie prywatne. Ktoś ze znajomych zaprosi Cię na imprezę towarzyską i choćbyś nie miał specjalnie ochoty, wybierz się koniecznie. Możesz przeżyć fascynujący romans z Lwem. Zaufaj swojej intuicji, ale nie puszczaj spraw na żywioł. Nie pozwól, aby ktoś, kogo znasz tylko krótko i pobieżnie, zawrócił Ci w głowie.

RAK (21 VI - 22 VII)W pracy nie snuj wielkich planów i nie zaczynaj nowych przedsięwzięć. Możesz mieć niespodziewane kłopoty, jednakże nie zagrożą one Twojej pozycji. Powstrzymaj się od pochopnych sądów i nieprzemyślanych działań. Najpierw powinieneś ustalić sposób działania i dobrać odpowiednich współpracowników. W uczuciach małe ożywienie. Niewinny romans z Bykiem.

LEW (23 VII - 22 VIII)Dobry humor sprawi, że będziesz skory do żartów i kpin. Z tymi drugimi uważaj! Przypomnij sobie, jaki Ty jesteś drażliwy na swoim punkcie. Dobrze przyjrzyj się swo-im przeciwnikom w dyskusji. Dojdziesz do ciekawych wniosków. Musisz wykazać dużo dyplomacji, aby nie zepsuć ważnych przedsięwzięć. W sprawach uczuć nie musisz być ostrożny i powściągliwy jak dotąd. Wenus będzie Ci przychylna.

PANNA (23 VIII - 22 IX)Sama doprowadzisz do sytuacji, w której będziesz mu-siała dokonywać wyboru - Twoje racje czy argumenty przyjaciół. Nie będzie to łatwe, ale powinien zwyciężyć rozsądek. Posłuchaj uważnie rad przyjaciół, bardzo Ci pomogą. W piątek rozmowa z Rybą wesprze Cię na duchu. Przyda Ci się więcej silnej woli i stanowczości. Weekend przyniesie wreszcie wytchnienie od spraw zawodowych.

WAGA (23 IX - 22 X)Dbałość o sprawy materialne wypełni Ci większość nad-chodzących dni. Będziesz starała się zaspokoić swoje potrzeby bytowe, kuszące dla Ciebie wydadzą się sprzęty, które w domu będą wygodne i ładne. Na coś w końcu się zdecydujesz, bo nie unikniesz wydatków. Zaufaj swojemu rozsądkowi, bo ten nigdy Cię nie zawodzi. Na odrobinę luksusu możesz sobie pozwolić, bo ostatnimi wysiłkami w pełni na to zasłużyłaś.

SKORPION (23 X - 21 XI)Wizyty gości sprawią, że poczujesz się elokwentny, kulturalny i dowcipny. Przygotuj sobie aktualne tematy na „długie Polaków rozmowy” i kilka żartów, które bę-dziesz mógł wyjąć z rękawa w sytuacjach awaryjnych. Zabłyśniesz w towarzystwie, ale i w pracy nie zabraknie Ci powodów do zadowolenia. Problemy z kolegami da się rozwiązać szybko - trzeba tylko znaleźć odpowiedni sposób.

STRZELEC (22 XI - 21 XII)Małe kłopoty na początku tygodnia pokonasz przy odrobinie wysiłku. Nie to jednak będzie zaprzątało Twoją uwagę. Skoncentrujesz się na kimś, kto w ujmujący sposób zachwyci Cię swoją osobowością i wywrze na Tobie niesamowite wrażenie. Dla urodzonych w grud-niu zakochanie jest absolutnie pewne. Uwaga zajęte Strzelce! Nie zważajcie na adoratorów, bo możecie napytać sobie biedy!

KOZIOROŻEC (22 XII - 19 I)Czeka Cię pracowity tydzień, ale przy dobrej organizacji i rodzinnym podziale obowiązków pomiędzy domowników wszystkiemu podołasz. Jesteś z natury wytrwały i odporny na stresy, które jednocześnie nie hamują Twojego tempa pracy. Nadarzy się okazja, abyś dzielnie walczył o swoje lub stanął w obronie kogoś Ci bliskiego. Wszystkie tego typu działania powiodą się.

WODNIK (20 I - 18 II)Nie wolno zmarnować Ci takiej szansy, jaka w tym ty-godniu nadarzy się za przyczyną Byka. Nie szkodzi, że dotąd nie bardzo mu ufałeś. Teraz może Ci pomóc w ka-rierze. Razem popchniecie jakąś skomplikowaną sprawę do przodu i zyskasz nowego przyjaciela. Sam wiesz, że prawdziwych przyjaciół nigdy nie za wiele, a ten - już sprawdzony - na pewno nie zawiedzie Cię w przyszłości.

RYBY (19 II - 20 III)Zapanuj nad swoim lenistwem i do maksimum wy-korzystaj ten nadzwyczaj sprzyjający okres. W pracy możesz liczyć na Barana. Jowisz zagwarantuje Ci pełnię szczęścia - karierę, niespodziewany przypływ sporych pieniędzy albo awans. W uczuciach będzie spokojnie. Tylko urodzonym w pierwszej dekadzie znaku gwiazdy szykują ciekawą znajomość. Trzymaj rękę na pulsie!

Jarocin, ul. Wrocławska 26 tel. 62 747-76-20

JarJarJJarJarococociocinn ul Wrocławska 26

Pn.-Cz. 12.00 - 22.00

Pt.-Sob.12.00 - 23.00

Niedz.13.00 - 22.00

Kiedy szef irytuje i... pociąga Chloe Mills, uzdol-niona, pracowita student-ka MBA, ma w zasadzie jeden problem. Stanowi go dla niej jej szef. Jest wymagający, bez-względny, surowy, przesad-nie poważny, nie przebiera w słowach i raczej nie ob-chodzą go uczucia innych. Przynajmniej takie wraże-nie przez długi czas odno-si Chloe. Uwielbia swoją pracę, ale najchętniej wy-konywałaby wszystkie swoje

obowiązki, nie musząc roz-mawiać ze swoim przełożo-nym i nie będąc „narażoną” na jego bliską obecność. To jednak niemożliwe, skoro jest asystentką, a gabinet Rayana znajduje się tuż obok. Tym większe jest jej zaskoczenie, kiedy szef odkrywa karty... Chloe do-wiaduje się, że zamieszała mu w życiu - „piękny drań” wrócił z Francji do Chicago, by zająć znaczące stano-wisko w firmie rodzinnej.

Asystentka, z którą wcze-śniej współpracował na od-ległość, jednocześnie pocią-ga go i strasznie irytuje. Chloe gubi się w tym, co ją spotyka, zatraca, po-tem wpada w furię, by na końcu zatriumfować... Jej zwycięstwo nie przychodzi jednak łatwo. Tym bardziej, że oprócz uczuć ma swój honor. Fabuła wciąga jak do-bry film. Naszpikowany zabawnymi sytuacjami,

celnymi ripostami i „pi-kantnymi” scenami. Czy-ta się właściwie „jednym tchem”. Raz poznając uczucia Chloe, raz - jej sze-fa. Z tej lektury przychodzi refleksja - jak zagmatwane bywają uczucia, co można stracić, dając się ponieść emocjom i ile zyskać, kon-sekwentnie realizując swoje marzenia. A przynajmniej - nie rezygnując z prób ich realizacji.

(akf)

Christina Lauren „Piękny drań”, Wydawnictwo Zysk i S-kaPoznań 2015

RECENZJA

Podopieczne Młodzie-żowego Ośrodka Wycho-wawczego w Cerekwicy Nowej wróciły z nagroda-mi z XXV Ogólnopolskich Spotkań Małych Form Te-atralnych w Warszawie. Młode aktorki brały w ostatnim czasie udział w próbach, ćwiczyły dyk-cję, opanowywały zasady ruchu scenicznego, a także przygotowywały oprawę muzyczną oraz kostiumy. Wszystko po ty, by god-nie reprezentować MOW w rywalizacji z grupami teatralnymi reprezentują-cymi placówki wychowaw-cze i socjoterapeutyczne z całej Polski. Podczas przeglądu grupy teatralne zobo-wiązane były do przed-stawienia dwóch spek-takli: obowiązkowego oraz dowolnego, a także przygotowania plaka-tu promującego jedno z przedstawień. Pod-

Teatr z Cerekwicy wrócił z Warszawy z nagrodami

Aktorki Teatru MOWa podczas jednego z przygotowanych spektakliFo

t. M

OW

w C

erek

wic

y N

owej

opieczne Młodzieżowego Ośrodka Wychowawcze-go w Cerekwicy Nowej wraz z wychowawczynia-mi prowadzącymi koło teatralne Teatr MOWa, w programie obowiąz-kowym zainscenizowały fragmenty wiersza „Pchła Szachrajka” Jana Brze-chwy, natomiast w do-wolnym - inscenizację wiersza „W łos” tego samego autora. Zmaga-niom teatralnym bacz-nie przyglądało się jury, któremu przewodniczył Wiesław Rudzki - reży-ser, aktor i wykładowca Uniwersytetu Kardyna-ła Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Teatr MOWa otrzymał m.in. nagrody I stopnia za przedstawienia „Pchła Szachrajka” i „Włos” oraz wyróżnienia za sceno-grafię, kostiumy, muzykę i plakat do spektaklu.

Oprac. (seb)

auto 10 tysi cy kary dachowało za nieszczepienie fot. adam...

Documents