Kolonia bawełnicy spasożytowana przez ośca

korówkowego

Larwa pluskwiaka z rodziny dziubałkowatych

(Anthocoridae)

Pasożytnicza błonkówka

Mszyce spasożytowane przez błonkówki

Skorek pospolity

Bzyg pospolity, owad dorosły

Czynniki ograniczające. Do najważniejszych wrogów naturalnych bawełnicy należy maleńka błonkówka o nazwie osiec

korówkowy. Jest to wyspecjalizowany pasożyt bawełnicy, który w sprzyjających warunkach może

kolonie szkodnika niszczyć nawet w 100%. Dzięki wprowadzeniu tego owada do polskich sadów

jabłoniowych udało się w przeszłości ograniczyć znacznie inwazję bawełnicy. Niestety, owad ten jest

wrażliwy na wiele stosowanych pestycydów. Bardzo ważnymi „tępicielami” bawełnicy są również

skorki, owady te mają duże zapotrzebowanie pokarmowe i jeżeli ich liczebność w sadzie jest duża to

na ogół nie ma większego kłopotu z bawełnicą. Te dwa gatunki wrogów naturalnych w zasadniczy

sposób decydują czy mamy duże czy małe zagrożenie ze strony tego szkodnika.

Larwa drapieżnego pryszczarka

Larwa bzyga

Larwa złotooka

Larwa bzyga

Larwa biedronki

Biedronka, owad dorosły

Do najważniejszych tępicieli mszycy jabłoniowei i jabłoniowo-babkowej występujących w sadach

jabłoniowych, należą: skorki, biedronki, drapieżne bzygowate, drapieżne pryszczarki, drapieżne

pluskwiaki różnoskrzydłe, złotooki i pająki. Warto wiedzieć, że wszystkie pająki występujące w

sadach (a jest ich ponad 50 gatunków) to drapieżce. W okresie zimowym populację jaj mszyc redukują

ptaki owadożerne np. sikory.

W obecnym sezonie występuje większa

niż zwykle presja ze strony mszyc.

Zjawisko to, obserwowane zwłaszcza w

sadach, spowodowane jest dobrym

przezimowaniem szkodnika oraz

występowaniem wyjątkowo sprzyjających

warunków atmosferycznych. Panujące od

wczesnej wiosny optymalne dla rozwoju

mszyc temperatury powietrza w

połączeniu z częstymi opadami deszczu

stworzyły idealne wręcz warunki bytowe

dla tej grupy owadów. Bardzo dobre

warunki do wzrostu drzew, które

sprzyjają nowym, silnym przyrostom

pędów stanowią dla mszyc doskonałe

miejsce do zasiedleń. Duże uwodnienie

roślin gwarantuje zaś obfitość pokarmu.

Nie bez znaczenia jest tu sposób

odżywiania się tej grupy szkodników. Jest

on dość specyficzny bo polega na

biernym pobieraniu soków. Owad

„podłącza” zwoją kłujkę do naczyń

zasiedlanej rośliny. Dalszy przepływ

substancji odżywczych jest uzależniony

nie od siły ssącej szkodnika a od

roślinnego turgoru. Im jest on większy (drzewo ma więcej wody) tym owad więcej korzysta. Jest to

dość komfortowy sposób odżywiania, gdyż mszyce praktycznie niezużywaną do tego procesu energii.

Obecny rozwój szkodników wymaga intensywniejszej niż zwykle ochrony chemicznej. Pierwsze

zabiegi przeciwko tym szkodnikom wykonano w wielu sadach już w okresie zielonego pąka

kwiatowego, kolejne tuż po kwitnieniu, później w czerwcu.

Polecane obecnie do zwalczania zwójkówek i owocówki jabłkóweczki preparaty z grupy

neonikotynoidów (Calypso, Actara, Mospilan) również zwalczają mszyce. Dlatego obecnie to te

produkty powinniśmy wybierać w pierwszej kolejności. Nie powinniśmy ich jednak nadużywać ze

względy na niekorzystny wpływ na faunę pożyteczną.

Do zwalczania mszyc, można zastosować również :

Pirimor: Produkt działa również gazowo. Najlepiej stosować gdy temp. powietrza przekracza 22-23C.

Przy zwalczaniu bawełnicy korówki zabieg powtórzyć po 5 dniach.

Tepeki: efekty działania tego produktu widać dopiero po kilku dniach

Movento: zwalcza również pryszczarka.

W chwili obecnej widać lekkie wyhamowanie wzrostu zawiązków. Spowodowane jest to narastającym przesuszeniem gleby. Sugerujemy aby jeszcze nie włączać nawodnień. Obecnie krótkie przesuszenie jest korzystnym zjawiskiem gdyż: Tam gdzie tworzone są jeszcze nowe przyrosty nastąpi ich szybsze wyhamowanie. Zakończenie wzrostu pędów umożliwi nam kontynuację nawożenia doglebowego. Spadnie aktywność mszyc, zwłaszcza mszycy jabłoniowej Zostanie zintensyfikowany proces kolorowania owoców Dlatego zalecamy aby jeszcze do końca tygodnia nie włączać nawodnienia w sadach. Zalecenie to nie dotyczy zwłaszcza sytuacji gdy : Wiosną stosowano cięcie korzeni W sadach do 3-4 lat po posadzeniu Na glebach bardzo lekkich

W towarzyszącym temu komunikatowi załączniku, znajdziecie Państwo informacje na temat zasad

współpracy w dalszej części sezonu.

Zespół IPSAD www.sad24.com