2
SPIS TREŚCI
Strategie rewitalizacji urbanistycznej – aspekty kulturotwórcze ---------------------------------------------------------------------------------------4
mgr inż. arch. Paweł Wojdylak
Sieci społeczne jako narzędzie w procesie rewitalizacji ---------------------------------------------------------------------------------------------------5
mgr Piotr Szymaoski, mgr Ewa Zduoczyk
Wpływ interwencji artystycznych na rewitalizację brzegów rzeki Ebro w Saragossie w Hiszpanii --------------------------------------------6
mgr inż. arch. Anna Biedermann
Niewypełnione możliwości w tkance miasta. Sztuka publiczna Christiana Costy ------------------------------------------------------------------8
Joanna Wątroba
Rewitalizacja po chiosku – Fabryka sztuki „798” -----------------------------------------------------------------------------------------------------------9
Katarzyna Matuszczyk Życie po życiu bunkra. Krytycznie o funkcjach (re)witalizacyjnych instytucji kultury na przykładzie
Muzeum Współczesnego Wrocław --------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------11
mgr Bartłomiej Lis
Revitalisation versus gentrification in contemporary urban studies. The case of Nadodrze -------------------------------------------------12
Wojciech Kębłowski, Bence Kováts, Maëtte Lannuzel
Tymczasowa rewitalizacja zaniedbanych przestrzeni miejskich --------------------------------------------------------------------------------------13 mgr inż. arch. Anna Jakubioska
Nowe funkcje i formy dawnych obiektów sakralnych ---------------------------------------------------------------------------------------------------15
mgr Magdalena Jochemczyk
Problem rewaloryzacji dawnych kościołów ewangelickich na Dolnym Śląsku -------------------------------------------------------------------16
dr Tomasz Mikołajczak
Rewitalizacja czy kreacja? Synagoga Pod Białym Bocianem i rewitalizacja Dzielnicy Czterech Świątyo ----------------------------------18
dr Jerzy K. Kos
Architektura postindustrialna – rewitalizowad czy burzyd? -------------------------------------------------------------------------------------------18
Magdalena Artysiewicz
Nowe funkcje starych budynków – hotele w miejscach poprzemysłowych -----------------------------------------------------------------------19
mgr Agata Adaszyoska
Rewitalizacja dawnych terenów portowych w Polsce i Europie --------------------------------------------------------------------------------------20
mgr inż. arch. Joanna Lewandowska Konkursy na zabudowę placu Lessinga (1927) i placu Społecznego (2007) we Wrocławiu
Plany rewitalizacji w wydaniu niemieckich modernistów i współczesnych architektów ------------------------------------------------------22
Marek Kwaśny
3
Plac Nowy Targ we Wrocławiu – był, jest, będzie --------------------------------------------------------------------------------------------------------23
Luba Smirnowa
Rewitalizacja na zielono -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------24
mgr Marta Ostrowska
Rewaloryzacja oraz rewitalizacja miejsc historycznych bitew na terenie Polski -----------------------------------------------------------------25
mgr inż. arch. Piotr Wodzisławski
Historyczne ruiny w Sudetach – możliwości rewitalizacji ----------------------------------------------------------------------------------------------26
mgr inż. arch. Paweł Rajski
Rewitalizacja w krajobrazie kulturowym kłodzkiego mikroregionu architektonicznego ------------------------------------------------------27
mgr inż. arch. krajobrazu Zbigniew Tyczyoski
Park Kulturowy – zagadnienia administracyjnoprawne ------------------------------------------------------------------------------------------------28
mgr Piotr Schmidt Problem przestrzeni publicznej we współczesnym mieście a problem rewitalizacji
Omówienie wybranych przykładów zrewitalizowanych przestrzeni publicznych ----------------------------------------------------------------29
Magdalena Bobko
Rewitalizacja. Europejska praktyka a polskie idee: Manchester – Katowice ---------------------------------------------------------------------31
mgr inż. arch. Anna Maurer
Rewitalizacja po poznaosku – czy w stolicy Wielkopolski robi się to inaczej? --------------------------------------------------------------------33
mgr Bartosz Jamniak
Jak odnowid modernizm? Sytuacja warszawska ---------------------------------------------------------------------------------------------------------34
Kaja K. Szyszko
Rewitalizacja terenów miejskich zdegradowanych przez ruch samochodowy -------------------------------------------------------------------35
Mateusz Konopka
Problem rewaloryzacji powojennej architektury mieszkaniowej w świetle wybranych przykładów europejskich ---------------------36
mgr Anna Wojtuo
Niechciane dziedzictwo Nowej Huty: rewitalizacja w teorii i praktyce -----------------------------------------------------------------------------37
Paulina Hyła
Rewaloryzacja i przebudowa budynku d. Orphanotropheum przy ul. Katedralnej 4 -----------------------------------------------------------38
mgr inż. arch. Rafał Karnicki Rewitalizacja jako element teorii/praktyki akademickiej – na przykładzie projektu adaptacji
zamku Chateau de Lumigny ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------39
Dagna Pękala
Program konferencji ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------42
Organizatorzy ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------46
4
MGR INŻ. ARCH. PAWEŁ WOJDYLAK* Politechnika Krakowska
STRATEGIE REWITALIZACJI URBANISTYCZNEJ - ASPEKTY KULTUROTWÓRCZE
Tematem artykułu jest przedstawienie proble-
matyki strategii rewitalizacji, ze szczególnym
uwzględnieniem aspektów kulturotwórczych.
Brak prawnej definicji wskazuje, że rewitalizacja
jest procesem politycznym, w którego obrębie
Z. Zuziak wyróżnia 2 typy podejśd: strategiczne
i strukturalne. 4 typy sytuacji strategicznych
według głównych elementów struktury funkcjo-
nalno-przestrzennej miasta pozwalają na usyste-
matyzowanie projektów rewitalizacji. Dla autora
artykułu najbardziej interesujące są projekty zwią-
zane z miejskimi korytarzami aktywności, koncen-
trujące się wzdłuż głównych ulic śródmiejskich.
Dla optymalizacji efektu rewitalizacji istotne zna-
czenie ma trafne określenie aspektów strategicz-
nych i strukturalnych charakterystycznych
dla architektury ulicy. Aspekty te sprawiają,
że ulica jest lub może byd katalizatorem procesu
rewitalizacji.
Programy rewitalizacji powinny wymuszad
zmiany stylu zarządzania w jednostkach samorzą-
du terytorialnego. W budowaniu strategii rewitali-
zacji istotnym czynnikiem jest jej kulturowy (kultu-
rotwórczy) wymiar, który silnie powiązany jest ze
zjawiskami społecznymi – podejście konceptualne
*„miasto kreatywne”+.
Rewitalizacja jest również narzędziem tworze-
nia „kolektywnego kapitału symbolicznego i kultu-
rowego” *„branding miast”+. Na przykładzie Barce-
lony D. Harvey wyróżnia fazy rewitalizacji, której
zagrożeniem jest gentryfikacja czy disneyizacja.
W kontekście zagrożeo jakie niesie proces należy
zadad pytanie o realnych beneficjentów rewitali-
zacji urbanistycznej (społeczeostwo lokalne, klasa
kreatywna, „ponadnarodowe” korporacje). Należy
zadad pytanie: „w jaki sposób strategie rewitaliza-
cji portretują mieszkaoców?”.
Poszukiwanie „kolektywnego kapitału symbo-
licznego” D. Harvey obserwuje w procesie rewita-
lizacji Berlina, gdzie „walka o tożsamośd” odwołu-
jąca się m.in. do historii, może byd punktem od-
niesienia dla Wrocławia.
Strategiczne kształtowanie przestrzeni odpo-
wiada za wieloznacznośd jej interpretacji i jest
kluczowe w użytkowaniu przestrzeni przez miesz-
kaoców miasta. Wieloznacznośd ta w architekturze
i urbanistyce może byd traktowana jako dziedzic-
two postmodernizmu” (K. Nawratek). Rewitaliza-
cja urbanistyczna kojarzona ze strategicznym
kształtowaniem przestrzeni „jest więc bezpośred-
nio związana z budowaniem instytucji i/lub orga-
nizacji”
5
Istotne jest pytanie o określenie roli czynnika
kulturowego w strategii rewitalizacji. Krytyczna
analiza strategii rewitalizacji Barcelony i Berlina
może byd powodem do dyskusji na temat strategii
rewitalizacji Wrocławia.
* Studium doktoranckie, Wydział Architektury, Politechnika Krakowska.
MGR PIOTR SZYMAOSKI* Politechnika Wrocławska, Fundacja illimites
MGR EWA ZDUOCZYK** Fundacja illimites
SIECI SPOŁECZNE JAKO NARZĘDZIE W PROCESIE REWITALIZACJI
Rewitalizacja jest wieloczynnikowym proce-
sem wprowadzania zmiany społecznej, którego
podmiotem są ludzie i ich wzajemne relacje. Jeste-
śmy dziś w stanie analitycznie podejśd do struktur
potrzeb i aktywności uczestników rewitalizowanej
przestrzeni, jak również potrafimy dokonywad
diagnoz sytuacji społecznej, która wymaga zmiany.
Jednocześnie równie istotnym, co pomijanym
aspektem rewitalizacji, szczególnie w strukturach
publicznych, jest fundamentalnie sieciowy charak-
ter samego procesu zmiany społecznej. W oparciu
o cztery lata doświadczeo w tworzeniu sieci spo-
łecznych opisujemy i prezentujemy wyzwania sto-
jące przed inicjatorami rewitalizacji w kontekście
monitorowania i budowania sieci społecznej jako
fundamentu procesu rewitalizacyjnego. Omawia-
my kulturowe, strukturalne i analityczne uwarun-
kowania kreowania sieci społecznej. Pokazujemy
rolę instytucji prowadzącej rewitalizację w wieloa-
spektowym monitorowaniu stanu i perspektyw
rozwoju kapitału społecznego, posiadania wiedzy
o już istniejących i perspektywicznych uczestni-
kach zmiany. Uświadamiamy koniecznośd groma-
dzenia i analizowania danych oraz uczenia wyko-
rzystywania zbieranymi danymi a kreatorami
zmiany, którzy mają z nich korzystad.
* Piotr Szymaoski jest prezesem fundacji illimites – nowopowstającego społecznego instytutu naukowo-
biznesowego skoncentrowanego na interdyscyplinarnych projektach, a także doktorantem matematyki
na Wydziale Podstawowych Problemów Techniki Politechniki Wrocławskiej. Stypendysta Google Summer
of Code 2005, a także prestiżowego stypendium MNiSW - Top 500 Innovators na Uniwersytecie Stanforda.
6
Członek Towarzystwa Upiększania Miasta Wrocławia. Współtworzył projekt „Network Sunrise – Dolnośląska
Sied Współpracy Nauki i Biznesu”.
** Ewa Zduoczyk jest wiceprezesem fundacji illimites, absolwentką biotechnologii na Uniwersytecie Wro-
cławskim. Podczas studiów brała udział w stażach w Kopenhadze i Paryżu. Obecnie pracuje w projekcie
„Wrovasc – zintegrowane centrum medycyny sercowo-naczyniowej”. Współtworzyła projekt „Network Sun-
rise – Dolnośląska Sied Współpracy Nauki i Biznesu”.
MGR INŻ. ARCH. ANNA BIEDERMANN* Observatorio Aragonés de Arte Publico, Universidad de Zaragoza, Politechnika Poznaoska
WPŁYW INTERWENCJI ARTYSTYCZNYCH NA REWITALIZACJĘ BRZEGÓW RZEKI EBRO W SARAGOSSIE W HISZPANII
Ingerencje artystów zawsze wpływały na oto-
czenie, w którym się znalazły, powstawały jako
spontaniczny protest artysty w stosunku do zasta-
nej rzeczywistości lub jako zaplanowana akcja
mająca przyczynid się do projektowanej zmiany.
Od 2008 roku Saragossa przeżyła ogromną trans-
formację urbanistyczną. W związku z organizowa-
nym w tym roku Expo przekształcono ponad 150
ha nieużytków w teren o funkcji rekreacyjnej, wy-
stawienniczej i biznesowej, rewitalizowano nad-
brzeża Ebro na całej długości biegu rzeki w mie-
ście, rozwiązano wiele problemów infrastruktury
komunikacyjnej. W związku z organizacją tego
międzynarodowego wydarzenia i przeprowadza-
nej przy tej okazji rewitalizacji oraz transformacji
funkcjonalnej i strukturalnej wybranych fragmen-
tów miasta, przygotowano również program dwu-
dziestu interwencji artystycznych. Ogłoszono kon-
kurs międzynarodowy na propozycje artystów
tematycznie związane z tematem Expo "Woda
i zrównoważony rozwój" oraz pozwolono artystom
na stosunkowo dowolny wybór lokalizacji wzdłuż
brzegów rzeki Ebro. Jury o międzynarodowym
składzie wyłoniło prace, które powstały i w więk-
szości do dziś istnieją na terenach przybrzeżnych
przywróconych miastu, tworząc swoistego rodzaju
muzeum interwencji artystycznych na świeżym
powietrzu, w otoczeniu miejskiej w swym charak-
terze zieleni. Nawiązano w ten sposób dialog po-
między kulturą a naturą. Dzięki lokalizacji sztuki
w miejscu do niedawna zaniedbanym, omijanym,
zaśmiecanym i niebezpiecznym, stworzono nową
jakośd przestrzeni, nie tylko uporządkowanej, ale
również wartościowej, inspirującej i publicznej.
W założeniach inicjatorów programu zrealizowane
interwencje miały zapoczątkowad publiczną kolek-
7
cję sztuki współczesnej i ambitnej, dostępnej
dla publiczności poza murami muzeów.
Kryzys ekonomiczny, w jakim pogrążyła się
Hiszpania, spowodował szczególnie dotkliwe cięcia
budżetowe w dziedzinie kultury, tak, że rozszerze-
nie kolekcji nie było dotychczas możliwe. Mimo iż
interwencje te tworzą interesującą sekwencję,
serię przestrzeni kulturalnych, to jednak zbyt od-
dalone od siebie ich rozmieszczenie sprawia,
iż postrzegane są jako instalacje indywidualne. Bez
dodatkowej wiedzy odbiorcy trudno zinterpreto-
wad poszczególne dzieła jako przynależące
do jednego założenia, tworzące spójną chod róż-
norodną wypowiedź. Ponieważ ich lokalizacje
i kontekst, w którym występują są różne, a także
same dzieła różnią się między sobą nie tylko cha-
rakterem, dyscypliną (chod w zasadniczej większo-
ści są to rzeźby lub instalacje), materiałami wyko-
nania itd., to na przestrzeni ostatnich pięciu lat
miały różny wpływ na otaczającą je przestrzeo,
a także różnie zostały przez lokalną społecznośd
zaakceptowane. Są więc dzieła, które idealnie
wpisały się w zastany kontekst, dodając mu szla-
chetności oraz otwierając pole nowej jego inter-
pretacji (np. rzeźba Richarda Deacona), interwen-
cje, które nawiązując do przeszłości miasta, tworzą
dosłownie i w przenośni platformy, z których
na miasto spoglądamy poprzez kontekst histo-
ryczny ("Oreja parlante" Evy Lootz czy wspomnie-
nie o drewnianym moście "In line of history" Clau-
sa Buryego), dzieła funkcjonalne, które widz nie
tylko podziwia, ale i z których korzysta (fontanna
Jeppe Hein, ławka ecogeograficzna Batlle&Roig
i Isidro Ferrer), dzieła-ikony identyfikowane już
powszechnie z Saragossą ("Alma de Ebro" Jaume
Plensa), a także dzieła niezrozumiałe czy nawet
wywołujące sprzeciw publiczności ("Un descam-
pado en la ribera del rio Ebro" Lary Almarcegui czy
"Manierismo Rococo" Dana Grahama). Chod nie
do kooca spełniło się oczekiwanie organizatorów
zakładających powstanie muzeum sztuki współ-
czesnej na świeżym powietrzu, to jednak zrealizo-
wane instalacje spełniły inną pokładaną w nich
nadzieję. Zdołały przyciągnąd uwagę publiczności,
skłonid mieszkaoców do użytkowania terenów
nadbrzeżnych, a wiec spełniły swą rolę w procesie
transformacji charakteru tych terenów, przyczy-
niając się również do ich zmiany wizerunkowej
i ich powszechnej akceptacji. Chod same inter-
wencje artystyczne bez działao stricte porządko-
wych i bez stworzenia nowej infrastruktury w for-
mie chodników, ścieżek rowerowych i małej archi-
tektury nie zdołałyby przywrócid rzeki miastu,
to jednak bez nich trudno byłoby mówid o kulturo-
twórczym charakterze tego miejsca. Interwencje
te wyznaczają jednocześnie punkty orientacyjne
wzdłuż brzegów rzeki oraz swoisty rytm, a także
stwarzają plastyczny kontekst dla nowo powstają-
cej w ich okolicach infrastruktury funkcjonalnej.
8
* Magister sztuki (dyplom w 2004 roku na Akademii Sztuk Pięknych w Poznaniu), mgr inż. arch. (dyplom
w 2006 roku na Uniwersität der Künste w Berlinie). Otwarty przewód doktorski na Wydziale Architektury
Politechniki Poznaoskiej. Od 2010 wykładowca na Uniwersytecie w Saragossie. Założycielka platformy
współpracy polsko-hiszpaoskiej GoEAST. Członek grupy badawczej Observatorio Aragonés de Arte Publico.
JOANNA WĄTROBA* Uniwersytet Wrocławski, Akademia Sztuk Pięknych we Wrocławiu
NIEWYPEŁNIONE MOŻLIWOŚCI W TKANCE MIASTA SZTUKA PUBLICZNA CHRISTIANA COSTY
Temat rewitalizacji jest szczególnie interesu-
jący dla sztuki publicznej. Przenikanie, oswajanie,
poznawanie, rozumienie i ożywianie przestrzeni –
ponowny powrót do życia miejsc opuszczonych
jest problemem inspirującym do twórczych działao
Fabrizio Ajello i Christiana Costy. Projekt włoskie-
go i polsko-włoskiego artysty Spazi Docili trwa
od 2009 roku. Realizowany jest m.in. w L'Aquila,
Cardiff, Florencji, Londynie, a wkrótce we Wro-
cławiu. Spazi Docili opiera się na autorskiej kon-
cepcji „przestrzeni podatnej”. Costa rozumie sztu-
kę jako działanie długofalowe, które poprzez pracę
wykonywaną „małymi krokami” zmienia na trwałe
przestrzeo. Sztuka publiczna jest dla artysty także
formą redefiniowania przestrzeni publicznej (nie-
publicznej i półpublicznej), prywatnej, paostwo-
wej. Odpowiedzialnośd za przestrzeo spoczywa
przede wszystkim na politykach i mieszkaocach –
artysta jest tylko inicjatorem do działao, które
tworzą ludzie (tylko wtedy akcja ma sens i owocu-
je realnymi zmianami). Koncepcja ta nawiązuje
do tezy Jacquesa Ranciere'a, który definiował poli-
tykę jako sposób organizacji przestrzeni i obsza-
rów działalności ludzkiej.
Jedno z pierwszych działao artystycznego
globalnego programu rewitalizacyjnego miało
miejsce we Florencji w 2009 roku. Artysta zwrócił
uwagę na opuszczenie średniowiecznego klasztoru
świętej Urszuli w Florencji. Wspólnie z mieszkao-
cami wykonana została figura Świętej Urszuli, któ-
ra zamieszkała w popadającym w ruinę klasztorze
oraz stała się nowoczesną figurą kultową, która
objeżdża świat. Działalnośd artysty, dzięki której
doszło do poruszenia wśród mieszkaoców Floren-
cji, zmusiła władze do reakcji.
Jedną ze strategii projektu Spazi Docili jest
odwrócony model akcji. Projekty Costy posiadają
w tak szerokim zakresie odzew, że niemożliwe jest
niezauważenie pewnych akcji i problemów przez
władze i instytucje czy organizacje. Wywołuje
to sytuację przeciwną do zastanej stagnacji i nie-
mocy. Politycy i organizacje, aby utrzymad dobry
9
ton, same muszą zgłaszad się do artysty i przy-
najmniej akceptowad i popularyzowad jego działa-
nia.
Kolejną strategią Costy jest krytyczne podej-
ście do nieudolności używania chwytów estetyzu-
jących przez władze. Artysta pokazuje i komentuje
zdjęcia polityków w przestrzeni publicznej, wska-
zując na nieudolnośd działao. Przykładem jest
zdjęcie Alessandro Santoro na tle flagi zawieszonej
na tle rozpadającego się budynku we Florencji.
Costa komentując prasę i fotografie w rozmowach
z mieszkaocami, uczy ich krytycznego patrzenia
na teksty i obrazy podawane przez władze.
Artysta skupia się nie tylko na krytyce władz
i przeprowadzaniu akcji w konkretnych, problema-
tycznych miejscach, ale także na pracy nad umy-
słami odbiorców. Akcja w Cardiff z kooca 2012
roku została przeprowadzona po zaproszeniu
przez lokalnych artystów brytyjskich Costy
do Włoch. Problemem był brak odzewu ludzi
na akcje artystyczne i odpowiedzi, czy sztuka jest
w ogóle interesująca, etc. Działania artysty nie
tylko z powodzeniem zmuszały ludzi do odpowie-
dzi, ale uzmysławiały także artystom, że sztuka
musi byd reakcyjna i praca z ludźmi daje możli-
wośd zmiany rzeczywistości.
Christian Costa pokazuje poprzez działalnośd
w ramach sztuki publicznej, że nie ma rzeczy nie-
możliwych. Dzięki działalności globalnej populary-
zuje idee działania i zmiany świata. Najnowsze
przedsięwzięcie Christiana Costy w ramach Spazi
Docili będzie miało miejsce we Wrocławiu
na Dworcu Świebodzkim.
* Urodzona w 1990 roku w Limanowej. Studiuje na I roku dziennych studiów magisterskich Mediacji Sztuki
na ASP im. Eugeniusza Gepperta we Wrocławiu oraz Historii Sztuki w ramach Międzywydziałowych Indywi-
dualnych Studiów Humanistycznych na Uniwersytecie Wrocławskim.
KATARZYNA MATUSZCZYK* Uniwersytet Wrocławski, Akademia Sztuk Pięknych we Wrocławiu
REWITALIZACJA PO CHIOSKU – FABRYKA SZTUKI „798”
Chiny ostatnich kilku dekad to kraj wielkich
przemian społecznych, gospodarczych, ekono-
micznych i politycznych. Niesamowite tempo
owych zmian wymusiło na społeczeostwie chio-
skim szybkie dostosowywanie się do nowej rze-
czywistości. Rewitalizacja w Chinach jest często
10
zagadnieniem odmiennym niż w Europie, zwłasz-
cza w kontekście obiektów zabytkowych. Jeśli
chodzi natomiast o architekturę współczesną,
mieści się we wzorcach zachodnich. Jednym z naj-
ciekawszych chioskich przykładów rewitalizacji jest
798 Art Zone w Pekinie – kompleks pofabryczny
funkcjonujący głównie pod nazwą „798”, będący
obecnie centrum chioskiej sztuki współczesnej.
Celem referatu jest próba prześledzenia powsta-
nia, ewolucji i ostatecznej formy obszaru „798”,
a także wskazanie pozytywnych i negatywnych
aspektów jego funkcjonowania i rewitalizacji.
„798” jest w pewnym sensie odzwierciedleniem
współczesnych Chin i zarazem świadkiem ich hi-
storii. Olbrzymi kompleks fabryk wybudowanych
głównie w stylu Bauhausu powstał w latach pięd-
dziesiątych XX wieku pod nadzorem specjalistów
z NRD. Przez osłabienie gospodarki w latach
osiemdziesiątych obiekty stopniowo opuszczały
kolejne zakłady. Na początku lat dziewięddziesią-
tych opustoszałym kompleksem „798” zaczęli inte-
resowad się artyści, głównie profesorowie pobli-
skiej Centralnej Akademii Sztuk Pięknych. W „798”
mogli oni korzystad z olbrzymich bardzo dobrze
doświetlonych powierzchni. Jednak bohemiczny
charakter tego miejsca nie przetrwał długo, obec-
nie „798” balansuje pomiędzy sztuką a komercją.
Muzea, galerie, studia i pracownie artystyczne
współdzielą przestrzeo z restauracjami, barami,
klubami i sklepami tworząc pewnego rodzaju su-
permarket. Poprzez nagromadzenie artystów i ich
dzieł w jednym miejscu, w pofabrycznym obsza-
rze, powstaje równocześnie fabryka sztuki.
W „798” sztuka traci swój status sacrum, lecz
w zamian zyskuje bardzo szeroką publicznośd,
natomiast Pekin zyskuje kolejny modny, ważny
i niezwykle popularny punkt na turystycznej ma-
pie. Poza „798” w Pekinie funkcjonują jeszcze inne
dzielnice artystyczne, ale to właśnie ta cieszy się
największym uznaniem miejscowych i turystów,
to w jej kontekście pojawiają się pytania o two-
rzenie, przyszłośd i rolę tego typu miejsc zwłaszcza
pod względem rewitalizacji.
* (Ur. Opole 1987), studentka II roku studiów magisterskich historii sztuki na Uniwersytecie Wrocławskim,
III roku malarstwa na Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu oraz II roku Studium Języka i Kultury Chin
w Instytucie Konfucjusza we Wrocławiu.
11
MGR BARTŁOMIEJ LIS* Uniwersytet Wrocławski, Muzeum Współczesne Wrocław
ŻYCIE PO ŻYCIU BUNKRA KRYTYCZNIE O FUNKCJACH (RE)WITALIZACYJNYCH INSTYTUCJI KULTURY
NA PRZYKŁADZIE MUZEUM WSPÓŁCZESNEGO WROCŁAW
Rewitalizację można rozumied na różne spo-
soby. Najczęściej używane jest w „twardym”, in-
frastrukturalnym kontekście. Opisuje działania
na rzeczy. Przywracania jej do stanu sprzed jakie-
goś momentu. Powrotu do świetności. Jest też
metaforycznym przywracaniem do życia. Dla so-
cjologów ciekawszym i ważniejszym jest proces
rewitalizacji kulturowej struktury danej społeczno-
ści, miejsca, przestrzeni. Zwykle oba procesy wy-
stępują równolegle, albo przynajmniej taki jest
postawiony cel. Przykładem może byd wrocławskie
Nadodrze, na którym od kilku lat odbywają się
zmasowane działania reanimujące ten obszar mia-
sta. Przywraca się go do stanu estetycznej (gdy
idzie o „ładnośd” podwórek i widzianych od frontu
kamienicznych fasad) i psychologicznej (gdy mowa
o komforcie bezpieczeostwa, na którego brak uty-
skiwali „ci inni” – mieszkaocy żyjący na drugim
brzegu rzeki) używalności. Powstające jak grzyby
po deszczu galerie, kawiarnie i ośrodki kultury
mają podobno przywracad życie. „Życie” – dodaj-
my – jest kategorią wypełnianą treścią i sensami
zgodnie z określoną arbitralnością kulturową.
Czy tak się staje w rzeczywistości i czy te „życia”
(mieszkaoca obszaru rewitalizowanego i rewitali-
zatora/animatora) za bardzo od siebie nie odbie-
gają? Nie chodzi już tylko o potencjalnośd wystą-
pienia negatywnych, gentryfikacyjnych procesów,
lecz o faktycznośd, skutecznośd i potrzebę spo-
łecznej rewitalizacji. Czym jest dobra rewitaliza-
cja? Jak powinna wyglądad? O jakie działania mo-
głaby się opierad? I komu w tym wszystkim „robi
się dobrze”?
Proces rewitalizacji bywa tak naprawdę czę-
sto procesem „witalizacji”, gdyż nie ma tutaj histo-
rii powracania do stanu, który pierwotnie był do-
bry, satysfakcjonujący, pożądany. Taką substancję
należy dopiero stworzyd. Albo inaczej – należy
przedyskutowad, czym jest lub mógłby byd
ów społeczny mir, dobrostan, witalnośd.
Muzeum Współczesne Wrocław od 2011 roku
działa na Szczepinie, w starym, poniemieckim
schronie przeciwlotniczym. Czy i w jaki sposób
ta instytucja kultury ma szansę włączyd się w pro-
ces ożywiania społecznego i kulturalnego życia
mieszkaoców tego osiedla?
12
* Doktorant w Instytucie Socjologii Uniwersytetu Wrocławskiego, kurator programu naukowego Muzeum
Współczesnego Wrocław.
WOJCIECH KĘBŁOWSKI*
BENCE KOVÁTS**
MAËTTE LANNUZEL*** Université Libre de Bruxelles (Wolny Uniwersytet w Brukseli)
REVITALISATION VERSUS GENTRIFICATION IN CONTEMPORARY URBAN STUDIES THE CASE OF NADODRZE
The aim of the presentation we are proposing
is threefold. First, to reflect on the term revitalisa-
tion as understood and interpreted by contempo-
rary urban studies. Second, to deepen the under-
standing of revitalisation by explaining its rela-
tionship to the notion of gentrification. Third, to
apply this theoretical framework to investigate the
recent revitalisation case of the neighbourhood
of Nadodrze, in the city of Wrocław.
Revitalisation is a term ubiquitously used
in politico-journalistic milieus to denote an im-
provement of built environment which often
involves positive change of social structure
(supposedly leading to so-called “social mixity”).
In contemporary urban studies, however, revitali-
sation appears as a rather vague term lacking co-
herent definition and theoretical anchorage. Mo-
reover, it has been criticised for portraying urban
change as a natural process, in which identical
stimuli are expected to produce equal results, and
socio-economic forces conditioning the produc-
tion of (urban) space are ignored.
Therefore, to investigate the case of Nadod-
rze’s revitalisation we propose to turn to the no-
tion of gentrification, as both widely used
in the academia and clearly defined. Unlike revita-
lisation, gentrification refers not only to "a change
in built environment" through "reinvestment
in fixed capital," but also "a change in the popula-
tion of land-users such that the new users are
of a higher socio-economic status than the
previous users" (Clark, 2005). It thereby adds so-
cio-economic forces to the equation, becoming
capable of recognising and explaining their ne-
gative impact on “revitalised” urban areas.
We further argue that as gentrification results
from the late-capitalist pattern of urban deve-
lopment, its pace is determined by revitalisation
projects as well as the extent to which the local
housing policy is market-driven.
13
Thus, by providing an analysis of the theory
of gentrification and relating it to the deba-
te/discourse about revitalisation, we hope to con-
tribute to understanding of (outcomes of) revitali-
sation processes: in Nadodrze and elsewhere.
Based on the developed theoretical framework,
we intend to demonstrate the incapability of gra-
sping the totality of socio-spatial transformations
in Nadodrze through the lens of revitalisation.
Our focus is also on delineating precise factors
indicating that although revitalisation programme
in Nadodrze is bound to generate gentrification,
its pace and impact will largely depend on Wro-
cław’s housing policies.
* Wojciech Kębłowski
PhD candidate
IGEAT — The Institute for Environmental Management and Land-Use Planning
Université libre de Bruxelles
** Bence Kováts
MSc in Urban studies
Université Libre de Bruxelles
*** Maëtte Lannuzel
MSc in Urban Studies
Université Libre de Bruxelles
MGR INŻ. ARCH. ANNA JAKUBIOSKA* Politechnika Wrocławska
TYMCZASOWA REWITALIZACJA ZANIEDBANYCH PRZESTRZENI MIEJSKICH
W dzisiejszych czasach coraz większe zainte-
resowanie, nie tylko ze strony architektów oraz
urbanistów, budzą niewykorzystane, wyludnione
przestrzenie miejskie. Przyczyn istnienia takich
miejsc jest wiele. Można się ich doszukiwad się
w globalizacji bądź w gospodarczym rozwoju
miast. Powstają nowe, atrakcyjne przestrzenie,
które zmniejszają zainteresowanie mieszkaoców,
użytkowników oraz inwestorów tymi już istnieją-
cymi. Jednak wraz z rozwojem miasta odczuwalna
jest coraz większa potrzeba przywracania równo-
wagi w dysproporcji jakości przestrzeni miejskiej.
14
Z inicjatywy mieszkaoców bądź władz lokalnych
podejmowane są działania mające na celu ożywie-
nie i przekształcenie niefunkcjonujących fragmen-
tów miasta w tętniące życiem, chętnie odwiedza-
ne przestrzenie publiczne. Od kilku lat dużą popu-
larnością cieszą się programy rewitalizacyjne.
Istnieją różne definicje rewitalizacji. Zinte-
growany Operacyjny Program Rozwoju Regional-
nego określa ją jako "kompleksowy, zintegrowany,
kilkuletni program" samorządu terytorialnego,
który obejmuje obszar zdegradowanych dzielnic
miast, obszary poprzemysłowe i powojskowe.
Proces rewitalizacji związany jest z działaniami
interdyscyplinarnymi. Wymaga szerokiej wiedzy
w zakresie architektury, urbanistyki, planowania
przestrzennego, zarządzania i marketingu, eko-
nomii, socjologii miast, a nawet psychologii spo-
łecznej. W ramach rewitalizacji prowadzone są
różnorodne, wielowątkowe działania, które wza-
jemnie się uzupełniają.
Warto zauważyd, że poza działaniami „stały-
mi” programy rewitalizacji zakładają również dzia-
łania tymczasowe. Dotyczą one głównie wyludnio-
nych, zaniedbanych przestrzeni publicznych
oraz podwórek kwartałów mieszkaniowych. Waż-
nym elementem jest włączenie mieszkaoców da-
nego obszaru do wszelkich działao podejmowa-
nych przez projektantów. Przeprowadzenie kon-
sultacji społecznych oraz pomoc lokalnej ludności
w realizacji przedsięwzięcia zwiększa szanse
na powodzenie przedsięwzięcia.
Przykładem tymczasowej rewitalizacji może
byd przeprowadzony w 2011 roku projekt „Ogrody
Tymczasowe” w dzielnicy Krakowa Podgórze,
a także wrocławska akcja spółdzielni PANATO
w dzielnicy Nadodrze pt. „PA NA TO Podwórko”
z 2012 roku. W ramach realizacji projektów prze-
prowadzone zostały także warsztaty oraz serie
wykładów.
Pytanie, jakie należałoby sobie zadad, to czy
„nietrwałe”, tymczasowe działania są w stanie
przekształcid zaniedbane przestrzenie w miejsca
tętniące życiem? Co jeśli wraz demontażem aran-
żacji „znika” również zainteresowanie obszarem
i znowu staje się on zapomnianym?
A może warto chod na chwilę sprawid, że
przestrzeo dotąd niezauważana przez mieszkao-
ców zyska „nowe życie” i dawną świetnośd?
* Architektka, doktorantka na Wydziale Architektury Politechniki Wrocławskiej, zainteresowana współcze-
snymi aranżacjami przestrzeni publicznych oraz działaniami tymczasowymi w przestrzeni miejskiej; zwolen-
niczka pracy grupowej i konsultacji społecznych.
15
MGR MAGDALENA JOCHEMCZYK*
NOWE FUNKCJE I FORMY DAWNYCH OBIEKTÓW SAKRALNYCH
Obecnie w zarówno w Europie, jak i w Polsce
odnaleźd można liczne przykłady świątyo, które
utraciły swoje pierwotne funkcje. Stan ich zacho-
wania jest różny - to obiekty w stanie ruiny, odbu-
dowane bądź po prostu opustoszałe. Stanowią
one trwały element krajobrazu urbanistycznego,
jak i kulturowego danego miasta czy wsi. Stąd też
ich konserwacja, ochrona jest niezwykle istotna.
Ponowne zagospodarowanie umożliwi dalsze
utrzymanie obiektu, powstrzymuje degradację
historycznej tkanki.
W niniejszym referacie omówione zostaną
europejskie przykłady nadawania nowych funkcji
dawnym obiektom sakralnym. Pod względem for-
malnym zanalizowane zostaną obiekty, w których
nastąpiła ingerencja architektury współczesnej
o różnym zakresie – od przeprowadzonej jedynie
we wnętrzu, jak w kościele Najświętszej Marii
Panny w Bochum, po znaczne zmiany w bryle ko-
ścioła, których przykład stanowid może kościół
Broerekirk w Bolsward w Holandii.
Omówione zostaną również przykłady kościo-
łów, gdzie funkcja sakralna została przywrócona,
jednak nastąpiła interwencja architektoniczna
oparta na współczesnych formach architektonicz-
nych.
O ile nowa funkcja budynków postindustrial-
nych czy pałaców może odpowiadad jedynie
na zapotrzebowanie społeczne, w przypadku
wnętrz sakralnych pewna odpowiedniośd funkcji
ma ogromne znaczenie, gdyż w istnienie tych
obiektów na stałe wpisane jest sacrum. Kościoły
adaptowane są do różnych celów. Bibliotekę
umieszczono w Marienkirche w Münchebergu czy
w kościele opactwa Ardenne w Saint-Germain-La-
Blanche-Herbe koło Caen w Normandii, księgarnię
w podominikaoskim kościele w Maastricht, miesz-
kanie zaprojektowano w dawnej kaplicy św. Grze-
gorza w Utrechcie.
Przytoczone przykłady pokazują, że historia
kościołów stanowi niezwykle istotny czynnik
w decyzji o nowej funkcji. Dla kościołów zniszczo-
nych podczas działao wojennych, najczęściej
II wojny światowej, wybiera się takie, które można
ująd pod wspólnym mianownikiem kultury – sale
koncertowe, galerie, biblioteki. Natomiast kościo-
ły, które opustoszały w wyniku laicyzacji społe-
czeostwa bądź też opuszczenia terenu przez wy-
znawców danej religii, przyjmują funkcje często
komercyjne, gastronomiczne czy mieszkaniowe.
Ingerencje architektoniczne, jakich dokonuje
się podczas adaptacji, zależą od włodarzy obiektu,
służb konserwatorskich, ale przede wszystkim od
wybranej nowej funkcji.
16
* Absolwentka Instytutu Historii Sztuki Uniwersytetu Wrocławskiego. Jej zainteresowania badawcze kon-
centrują się wokół rewitalizacji oraz stosunku architektury współczesnej do zabytkowej tkanki miast.
DR TOMASZ MIKOŁAJCZAK* Akademia Sztuk Pięknych we Wrocławiu, Wyższa Szkoła Handlowa we Wrocławiu
PROBLEM REWALORYZACJI DAWNYCH KOŚCIOŁÓW EWANGELICKICH NA DOLNYM ŚLĄSKU
Burzliwa historia Dolnego Śląska, w szczegól-
ności zaś zmiana uwarunkowao społeczno-
politycznych zaistniałych po II wojnie światowej,
doprowadziła do poważnej reorganizacji struktury
wyznaniowej regionu. W efekcie owych przemian
gwałtownie zmalała liczba członków Kościoła
ewangelickiego. Według danych statystycznych
w 2011 r. Diecezja Wrocławska Kościoła Ewange-
licko-Augsburskiego liczyła 2463 wiernych, sku-
pionych w 16 parafiach, dysponujących 41 obiek-
tami sakralnymi. Dla porównania Metropolia Wro-
cławska Kościoła Rzymskokatolickiego w tym sa-
mym roku liczyła 727 parafii oraz 2.556.300 wier-
nych, co stanowiło ponad 95% ogółu ludności
omawianego obszaru. Przy tak ogromnych dys-
proporcjach w liczbie wiernych obu konfesji waż-
kim problemem, z jakim borykają się służby
ochrony zabytków, jest rewaloryzacja kościołów
odziedziczonych po opuszczających w latach po-
wojennych Dolny Śląsk protestantach. Chod więk-
szośd spośród dawnych kościołów protestanckich
przejęta została przez parafie katolickie, które
starają się przywracad obiektom pierwotny kształt
(Chocianów, Gaworzyce, Gołębice, Janowice Wiel-
kie, Jedlina Zdrój, Jelenia Góra – Sobieszów,
Kromnów, Polkowice), to mimo to nadal duża
liczba często cennych zabytków architektury sa-
kralnej od momentu zakooczenia wojny nie jest w
żaden sposób użytkowana, popadając w ruinę
(Bierutów, Gostków, Jędrzychów, Karpniki, Kuźni-
czysko, Miłków, Mirsk, Miszkowice) lub w wielu
przypadkach uległa całkowitej destrukcji (Kowary,
Łomnica, Mieroszów, Piotrowice Świdnickie, Lwó-
wek Śląski). Spektakularnymi przykładami pieczo-
łowicie przeprowadzonych prac konserwatorskich
przez dwie parafie ewangelickie są kościoły Pokoju
w Świdnicy i Jaworze, wpisane na Listę Światowe-
go Dziedzictwa Kulturowego Ludzkości UNESCO.
Inny niż w kulturze katolickiej symboliczny
charakter kościoła protestanckiego, poważnie
ograniczający charakterystyczne dla większości
religii pojęcie „świętości miejsca”, sankcjonuje
17
swobodniejsze działania idące w kierunku sekula-
ryzacji przestrzeni świątyo. Rewaloryzacja wielu
dawnych dolnośląskich kościołów protestanckich
z większym lub mniejszym powodzeniem zmierza
w stronę adaptacji o charakterze zgodnym z bieżą-
cymi zapotrzebowaniami lokalnych społeczności.
Spotykaną praktyką jest przekształcanie dawnych
kościołów protestanckich w muzea lub sale wy-
stawiennicze (Wrocław, Bystrzyca Kłodzka, Legnic-
kie Pole, Kamieniec Ząbkowicki), sale widowisko-
wo-rekreacyjne (Srebrna Góra, Kromnów, Zawo-
nia), sale gimnastyczne (Bolków, Ziębice, Złoty
Stok), magazyny (Lubawka, Mieczków), a także
placówki handlowe (Kąty Wrocławskie).
Obok często dyskusyjnych zmian funkcji
świątyo wskazad można także przykłady rewalory-
zacji zmierzających w kierunku przywrócenia
obiektom funkcji sakralnych o rozszerzonej, eku-
menicznej formule. Przykładem podobnych dzia-
łao połączonych z troską o ratowanie cennego
zabytku śląskiej kultury protestanckiej jest trans-
lokacja jedynego zachowanego, zrujnowanego
i przeznaczonego do wyburzenia, domu modlitwy
w Rząśniku w celu jego rekonstrukcji na terenie
pałacowego dominium w Łomnicy. Inną, ważną
inicjatywą, jest odbudowa kościoła św. Trójcy
w Bukówku i przekształcenie w świątynię o cha-
rakterze wielowyznaniowym.
Krzepiącym dowodem na to, iż tytułowy pro-
blem, jakkolwiek związany z kościołami Wielkopol-
ski, motywuje także działania młodych architek-
tów, jest przyznanie Nagrody Architektonicznej
im. Małgorzaty Baczko i Piotra Zakrzewskiego An-
drzejowi Majcherowi za projekt adaptacji opusz-
czonego kościoła ewangelickiego w Pisarzowicach.
Projekt studenta Wydziału Architektury Politech-
niki Poznaoskiej zakłada włączenie świątyni
w obręb zespołu użyteczności publicznej dla śro-
dowisk akademickich z Wrocławia, Łodzi i Pozna-
nia, a jednocześnie wyznacza nowy kierunek deba-
ty na temat rewaloryzacji obiektów protestanckie-
go dziedzictwa kulturowego.
* Historyk sztuki, absolwent Wydziału Nauk Historycznych i Pedagogicznych Uniwersytetu Wrocławskiego,
doktorat obroniony na Wydziale Nauk Historycznych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Współ-
pracownik Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu oraz Wyższej Szkoły Handlowej we Wrocławiu. Uczestnik
programów badawczych z zakresu ochrony dziedzictwa kulturowego. Autor kilkudziesięciu artykułów i pu-
blikacji naukowych o tematyce związanej z historią sztuki, historią kultury i dziedzictwem kulturowym.
18
DR JERZY K. KOS* Uniwersytet Wrocławski
REWITALIZACJA CZY KREACJA? SYNAGOGA POD BIAŁYM BOCIANEM I REWITALIZACJA DZIELNICY CZTERECH ŚWIĄTYO
Spośród wszystkich działao rewaloryzacyj-
nych i rewitalizacyjnych podjętych po roku 1989
na terenie wrocławskiego Starego Miast zapewne
jedynie odbudowę synagogi Pod Białym Bocianem
można określid jako akt przywracania pamięci
o uprzednio wypartym, ważnym fragmencie dzie-
jów społecznych, politycznych i religijnych stolicy
Śląska. Ta wyjątkowa ,,waga historyczna” tej jedy-
nej zachowanej obecnie wrocławskiej synagogi
sprawia, iż jej dzieje, wraz z niedawno zakooczo-
nym procesem odbudowy, stanowią lustro,
w którym odbijają się zarówno los przeszłych, jak
i teraźniejszośd żydowskich mieszkaoców Wrocła-
wia, ale także postawy i czyny otaczającej ich spo-
łeczności. To powoduje, iż rewaloryzacja budynku
synagogi i rewitalizacja jego architektonicznego
otoczenia stanowią przedsięwzięcie unikalne
na terenie Wrocławia, kształtujące swymi wykre-
owanymi nowymi funkcjami nie tylko najbliższą
strefę urbanistyczną, ale także ,,ducha miejsca”,
jakim jest w tym wypadku całe miasto.
* Jestem historykiem sztuki i archeologiem; zainteresowania: sztuka europejska w XVIII wieku, architektura
na Śląsku w latach 1740-1840, w tym zagadnienia relacji z architekturą pruską i austriacką tego czasu, życie
i twórczośd Carla Gottharda Langhansa (1732-1808) oraz europejskich architektów w XVIII i XIX wieku, archi-
tektura synagog w Środkowej Europie, historia fotografii europejskiej w XIX i XX wieku, fotografia jako sztu-
ka i medium.
MAGDALENA ARTYSIEWICZ* Uniwersytet Wrocławski
ARCHITEKTURA POSTINDUSTRIALNA – REWITALIZOWAD CZY BURZYD?
Rewitalizacja obiektów poprzemysłowych
to temat nader modny od kilkudziesięciu już lat,
od ponad dekady również w Polsce. Wiele mówi
się o konieczności ochrony zabytkowych fabryk,
19
papierni, browarów i tym podobnych zespołów,
podkreśla się ich specyfikę i wagę jako swoistych
pomników historii czy istotnych elementów miej-
skiego krajobrazu. Miłośnicy architektury postin-
dustrialnej prześcigają się w pomysłach na rewita-
lizację poszczególnych obiektów, podczas gdy
inwestorzy i urzędnicy nie szczędzą pragmatycz-
nych argumentów przeciw realizacji tych projek-
tów. Kto ma rację?
* Obecnie studentka drugiego roku studiów magisterskich w Instytucie Historii Sztuki UWr. Zainteresowania
naukowe oscylują głównie wokół malarstwa, głównie barokowego i epoki modernizmu. W tej chwili pisze
pracę dyplomową na temat Wystroju malarskiego Sali Balowej pałacu w Brzezince k. Oleśnicy, zaś z zamiło-
wania fascynuje się architekturą postindustrialną.
MGR AGATA ADASZYOSKA* Uniwersytet Jagiellooski
NOWE FUNKCJE STARYCH BUDYNKÓW – HOTELE W MIEJSCACH POPRZEMYSŁOWYCH
Planowane wystąpienie ma na celu omówie-
nie przykładów hoteli, które mieszczą się w miej-
scach poprzemysłowych, jak dawne magazyny,
hangary, fabryki, spichlerze czy browary. Autorka
jest szczególnie zainteresowania tematyką artho-
teli, czyli hoteli, które oprócz typowej działalności
hotelarskiej oferują też szeroką ofertę wydarzeo
kulturalnych dla gości i społeczności lokalnej.
Dzięki połączeniu funkcji hotelu z galerią sztuki,
salą wystawową czy też w niektórych przypad-
kach, szerzej – ośrodka kultury, hotel w miejscu
„niechcianym“ staje się ciekawą i popularną de-
stynacją i wpływa na ożywienie danego obszaru.
Tworzenie hoteli w starych budynkach jest też
formą zachowania pamięci o miejscu, podkreśle-
nia i promocji jego unikatowych cech, jak np. ar-
chitektura. Autorka będzie dowodzid, że hotele
wpływają na zachowanie dawnych miejsc w do-
brym stanie architektonicznym, promują wiedzę
na temat miejsca, wpływają na ożywienie prze-
strzeni odrzuconej oraz zmieniają komfort życia
okolicznych mieszkaoców. W swoich rozważaniach
referentka chce dokonad studium przypadku naj-
ciekawszych, jej zdaniem, miejsc poddanych rewi-
talizacji – dawnego magazynu na wino, w którym
obecnie mieści się najsłynniejszy polski arthotel,
Lalala w Sopocie, Starego Browaru w Poznaniu,
którego częśd została zagospodarowana na po-
20
trzeby arthotelu Blow Up Hall, całkowitą rewitali-
zację i modernizację XVIII-wiecznego spichlerza
przez właścicieli Hotelu Gdaosk na ich potrzeby
komercyjne czy bydgoskiego starego młyna zago-
spodarowanego na Hotel Słoneczny Młyn. Cechą
szczególną wszystkich tych miejsc jest nie tylko
fakt ożywiania miejsca i przekształcenia jego pier-
wotnej funkcji, ale także ingerencje artystów
w nadanie nowego charakteru tych przestrzeni.
Autorka referatu chce pokazad, że zysk komercyj-
ny prywatnych przedsiębiorców (właścicieli obiek-
tów hotelowych) może iśd w parze z zachowaniem
charakteru miejsca, dbałością o jego tradycję
i historię oraz promocją szeroko rozumianej kultu-
ry. Organizacja różnych eventów kulturalnych
w hotelach w miejscach zrewitalizowanych wpły-
wa na zwiększenie popularności tego miejsca
i stania się punktem docelowym odwiedzin
na danym obszarze. Planowane wystąpienie zo-
stanie wzbogacone materiałem ilustracyjnym
omawianych zmian, rewitalizacji, a sam referat
zostanie oparty na literaturze fachowej wzboga-
conej o pozycje z zakresu turystyki, hotelarstwa,
kulturoznawstwa oraz materiałów zastanych
omawianych przedsiębiorstw.
* Magister zarządzania kulturą na Uniwersytecie Jagiellooskim i doktorantka nauk o zarządzaniu w Instytu-
cie Kultury WZiKS UJ. Prowadzi badania nad światowymi hotelami artystycznymi, możliwościami promocji
kultury w obiekcie hotelowym oraz zarządzaniem eventami kulturowymi w hotelach. Zajmuje się także te-
matyką postmodernizmu i skutków zmian oraz przeobrażeo jakie za sobą niesie, w szczególności proble-
mem dekonstrukcji w sztuce, kinie onirycznym, problemem indywidualizacji, hybrydyzacji i nowej estetyza-
cji świata.
MGR INŻ. ARCH. JOANNA LEWANDOWSKA* Politechnika Poznaoska
REWITALIZACJA DAWNYCH TERENÓW PORTOWYCH W POLSCE I EUROPIE
Konsekwencje kryzysu ekonomicznego wy-
stępującego w ostatnich latach mocno nasiliły
problemy miast portowych i stoczniowych.
W wielu miejscach nastąpiła likwidacja tych zakła-
dów lub przeniesiono je z centrum miast na tereny
podmiejskie. Chociaż tereny portowe są mocno
powiązane urbanistycznie z pozostałymi terenami,
to jednak są to przestrzenie formalnie wydzielone
z tkanki miejskiej. Często one zajmują jedne z naj-
ciekawszych i najlepiej eksponowanych terenów
21
nadbrzeżnych, nierzadko też stanowiąc jej charak-
terystyczną cechę. Powstałe luki urbanistyczne
po likwidacji portów, stoczni czy przestrzeni prze-
ładunkowych wymagają rewitalizacji i przywróce-
nia tych przestrzeni dla lokalnego społeczeostwa.
Kontekst historyczny takich założeo urbanistycz-
nych wymaga również rekonstrukcji tożsamości
morskiej i stworzenia takich rozwiązao planistycz-
nych, aby zachowad spójnośd i ciągłośd charakteru
miasta. Często podczas przekształceo zostają usu-
nięte charakterystyczne elementy widoczne
w panoramie miasta, takie jak żurawie czy suwnice
portowe, ilustrujące specyfikę miasta.
Przykładem rewitalizacji w skali europejskiej
może byd dzielnica HafenCity w Hamburgu, Doki
Londyoskie czy też tereny portowe w Bilbao.
W przypadku polskich miast – Szczecin czy
Gdaosk. Dzielnica HafenCity została na skutek
decyzji o redukcji rozmiarów portu przemieniona
w dzielnicę biurową. W Londynie podobnie prze-
niesienie doków do głębszych portów, takich jak
Tilbury i Felixstowe, wpłynęło na przekształcenie
tych obszarów w główne centrum finansowe. Na-
tomiast stworzenie Muzeum Guggenheima w Bil-
bao na terenie upadłego portu rozsławiło miasto,
dając równocześnie nazwę temu zjawisku – efekt
Bilbao. W przypadku Szczecina miasto w zamian
za stocznię ma uzyskad kompleks zawierający
m.in. park technologiczny czy inkubator przedsię-
biorczości. Projektowana rewitalizacja Nowego
Portu w Gdaosku natomiast stawia na czynnik
społeczny tworząc obiekty i przestrzenie publicz-
ne.
Zaletą takich zabiegów jest przywrócenie
elementów wody w urbanistyce jako czynników
sprzyjających poprawie atrakcyjności przestrzeni
publicznych. W niektórych przypadkach może stad
się to podstawą do przyszłego planowania urbani-
stycznego i projektowania zrównoważonej infra-
struktury. Jednakże nie można zapominad, że pro-
jekty takie nie są tworzone w oderwaniu od spraw
finansowania, jak i partycypacji społecznej.
* Urodzona 1988 r. w Poznaniu. Absolwentka studiów magisterskich na kierunku Architecture and Urban
Planning Wydziału Architektury Politechniki Poznaoskiej. Obecnie doktorantka na Wydziale Budownictwa
i Inżynierii Środowiska (specjalnośd architektoniczna) Politechniki Poznaoskiej.
22
MAREK KWAŚNY* Uniwersytet Wrocławski
KONKURSY NA ZABUDOWĘ PLACU LESSINGA (1927) I PLACU SPOŁECZNEGO (2007) WE WROCŁAWIU
PLANY REWITALIZACJI W WYDANIU NIEMIECKICH MODERNISTÓW I WSPÓŁCZESNYCH ARCHITEKTÓW
W 1927 roku magistrat Miasta Wrocławia
rozpisał „Konkurs na zabudowę Lessingplatz,
gmach urzędu miejskiego oraz budynek straży
pożarnej”. Na obszernym terenie miał powstad
kompleks pomieszczeo biurowych, tak aby w przy-
szłości móc skoncentrowad większą częśd wro-
cławskiej administracji w jednym gmachu. Dodat-
kowym warunkiem konkursu było ulokowanie
w tym biurowcu głównej siedziby Straży Pożarnej
miasta Wrocławia. Jury nie przyznało wówczas
pierwszej nagrody, tylko dwie drugie oraz cztery
nagrody trzecie, a na podstawie wyróżnionych
prac stworzono wzorcową koncepcję zabudowy
placu Lessinga (obecnie plac Powstaoców War-
szawy). Jednak z powodu gigantycznego kryzysu
ekonomicznego, który dotknął Republikę Weimar-
ską pod koniec lat dwudziestych XX wieku, projek-
tu nigdy nie zrealizowano. Dopiero po dojściu
Adolfa Hitlera do władzy, w drugiej połowie lat
trzydziestych powstał w tym miejscu istniejący
do dziś gmach administracyjny w stylu reprezenta-
cyjnej architektury III Rzeszy.
Osiemdziesiąt lat później, wiosną 2007 roku
ratusz wrocławski ogłosił konkurs, którego założe-
niem było określenie zasad ukształtowania funk-
cjonalno-przestrzennego obszaru placu Społecz-
nego, które ma doprowadzid do powstania tu ze-
społu zabudowy i zagospodarowania o najwyż-
szych walorach urbanistyczno-architektonicznych
oraz sprawnie funkcjonującego układu komunika-
cyjnego. Przyznano wówczas trzy nagrody, trzy
wyróżnienia równorzędne oraz dwa wyróżnienia
honorowe. Także i w tym przypadku, inspirując się
nadesłanymi projektami, utworzono plan rewitali-
zacji tego terenu, który od kilku lat pozostaje
na papierze, gdyż miasta nie stad na jego realiza-
cję, a kolejne próby pozyskania inwestorów koo-
czą się fiaskiem.
Ostatnie zdanie obrazuje tylko jedną z wielu
cech łączących konkursy na zabudowę placu Les-
singa i placu Społecznego. Analiza porównawcza,
nawet pobieżna, przynosi ich więcej, a dodatkowo
pozwala nam dogłębniej przyjrzed się podejściom
do rewitalizacji, jakie niegdyś prezentowali najwy-
bitniejsi niemieccy moderniści i za jakimi obecnie
opowiadają się architekci z największych europej-
skich i polskich pracowni projektowych. Okazuje
się, że utopijne wizje sprzed ponad ośmiu dekad,
zachwycające swoją formą i rozmachem, wcale nie
23
stoją tak daleko od współczesnych rozwiązao – pragmatycznych, ale z polotem.
* Student drugiego roku studiów magisterskich, współzałożyciel i prezes Koła Naukowego Studentów Histo-
rii Sztuki UWr, wiceprezes Wrocławskiej Fundacji Studentów Historii Sztuki. Praca licencjacka: “Konkursy
na zabudowę placu Lessinga i placu Społecznego we Wrocławiu. Utopijne wizje modernistów i współczesne
nawiązania”. Obecnie przygotowuje pracę magisterską poświęconą barokowemu malarstwu na Śląsku. Pu-
blikował w “Kontraście”.
LUBA SMIRNOWA* Politechnika Wrocławska
PLAC NOWY TARG WE WROCŁAWIU – BYŁ, JEST, BĘDZIE
Plac Nowy Targ we Wrocławiu od stuleci jest
szczególnym miejscem na mapie miasta. Według
pewnych źródeł teren ten stanowił pierwotną
osadę, z której później rozrósł się cały Wrocław.
Mijały stulecia, plac (pierwotnie wytyczony
w 2. połowie XIII wieku) przejmował różnorodne
funkcje – od handlowych po reprezentacyjne.
Architektura placu i otaczających go budynków
zmieniała się razem z przemianami w nurtach ar-
chitektonicznych oraz w poglądach polityczno-
społecznych, od renesansu aż po modernizm.
Po zrujnowaniu w czasie II wojny światowej ota-
czających kamieniczek, w wyniku powojennej od-
budowy plac przybrał nowy wygląd. Jednak do dziś
toczą się dyskusje na temat możliwości stworzenia
jego przyszłego oblicza. W referacie podjęto próbę
prześledzenia historii rozwoju danego miejsca jako
ważnej części Wrocławia oraz zaprezentowania
różnorodnych stanowisk dotyczących propozycji
jego zagospodarowania. Realizowany w chwili
obecnej jest projekt zagospodarowania placu wy-
brany został w konkursie, w ramach którego za-
proponowano wiele nowych rozwiązao. Lecz
czy te działania rozwiązują problem? Zły stan
techniczny budynków wymaga interwencji.
Ale jaką decyzję podjąd? Dyskusja toczy się nie
tylko wśród historyków oraz architektów, towa-
rzyszą im także mieszkaocy Wrocławia. Rozbieżne
stanowiska można ogólnie przyporządkowad
do trzech podstawowych propozycji. Jedna z nich
rozważa powrót do przeszłości, do odbudowy
placu z jego historycznymi kamieniczkami, których
wygląd znany jest z wielu grafik, fotografii oraz
innych materiałów archiwalnych. Zwolennicy innej
propozycji upatrują w placu Nowy Targ oraz jego
otoczeniu unikatowego zespołu urbanistyki oraz
24
architektury modernistycznej, który powinien byd
chroniony i konserwowany. Trzecie stanowisko
dotyczy przebudowy danego obszaru według naj-
nowocześniejszych technologii oraz nadanie mu
współczesnego wizerunku.
Dzięki szczególnemu położeniu na mapie
Wrocławia oraz bogatej historii podjęcie decyzji
o przyszłości Nowego Targu wymaga gruntownych
studiów nad przeszłością oraz przewidywania
możliwych nowych funkcji tego placu.
* Jest studentką trzeciego roku studiów inżynierskich na Wydziale Architektury Politechniki Wrocławskiej.
Interesuje się zagadnieniami rewitalizacji.
MGR MARTA OSTROWSKA* Uniwersytet Wrocławski
REWITALIZACJA NA ZIELONO
Deficyt zieleni w wielkich miastach jest pro-
blemem palącym. Spekulacyjna parcelacja grun-
tów w imię jak największego zysku stała się drogą
donikąd, bombą z opóźnionym zapłonem. Gęsto
zabudowane metropolie okazały się miejscem
nieprzyjaznym dla ludzi, uciążliwym i niezdrowym.
Brak zieleni okazał się przeszkodą nie tylko natury
przyrodniczej, ale również społecznej i ekono-
micznej.
Zdegradowane tereny miejskie, także
te z przemysłową przyszłością, często znajdują się
w dobrych lokalizacjach miasta. Rewitalizacja mo-
że więc byd szansą na stworzenie terenów zielo-
nych zamiast wznoszenia kolejnych budynków.
Takie postępowanie może z punktu widzenia wło-
darzy miejskich uchodzid za rozrzutnośd, ale jak
pokazują badania, korzyści z zazieleniania miasta
przynosi korzyści niewymierne, które przekładają
się na rozwój ekonomiczny miasta.
W swoim referacie chciałabym zaprezento-
wad kilka realizacji, gdzie teren zdegradowany stał
się rekreacyjną przystanią zieleni. Interesujące
przy tym, iż znane mi przykłady należą zarówno
do inicjatyw miejskich, jak i oddolnych, społecz-
nych, w tym także ruchów typu miejskiej party-
zantki zielonej.
* Historyk sztuki, germanistka, obecnie doktorantka w Instytucie Historii Sztuki Uniwersytetu
Wrocławskiego.
25
MGR INŻ. ARCH. PIOTR WODZISŁAWSKI* Politechnika Warszawska
REWALORYZACJA ORAZ REWITALIZACJA MIEJSC HISTORYCZNYCH BITEW NA TERENIE POLSKI
W ostatnich latach nastąpił istotny wzrost
znaczenia Polski jako miejsca inwestycji, wypo-
czynku oraz turystyki. Tereny dawnych stard
zbrojnych, chod mało dostrzegalne w krajobrazie,
z uwagi na uwarunkowania historyczne występują
znacznie częściej niż w jakimkolwiek innym kraju
Unii Europejskiej. Położenie między Wschodem
i Zachodem Europy, w strefie styku kultur i intere-
sów politycznych kontynentów Europy i Azji
oraz niekorzystne do obrony płaskie ukształtowa-
nie terenu sprawiło, iż obszar Polski stał się tea-
trem wielu konfliktów zbrojnych. W związku
z powyższym istnieje koniecznośd właściwej rewa-
loryzacji oraz rewitalizacji miejsc ważnych wyda-
rzeo historycznych jako dziedzictwa kulturowego
wspólnego dla wielu narodów i kultur naszego
rejonu świata.
W wielu przypadkach jedynym ich świadec-
twem są dokumenty historyczne, elementy dzie-
dzictwa niematerialnego bądź krajobraz kulturo-
wy. Pola bitew są jednak jednym z istotnych, war-
tych zachowania dóbr kultury, które jesteśmy
zobowiązani przekazad następnym pokoleniom
jako miejsca duchowe i symboliczne, lecz w stanie
umożliwiającym ich materialne dostrzeżenie
w krajobrazie.
Obecnie Narodowy Instytut Dziedzictwa pro-
wadzi program ewidencji pól bitewnych, który
w wyniku przeprowadzenia badao historycznych
i archeologicznych umożliwi ustalenie konkretnych
obszarów związanych z daną bitwą w celu objęcia
ich ochroną konserwatorską. Można przewidzied,
iż kolejnym krokiem będzie podjęcie komplekso-
wej rewaloryzacji i rewitalizacji tych miejsc zabyt-
kowych.
Zwiedzanie pól bitew włącza się w nurt coraz
bardziej zyskującej na popularności turystyki kul-
turowej, postrzeganej jako szansa rozwoju
dla wielu lokalnych społeczności. Poza aranżowa-
nymi przez instytucje paostwowe rocznicami nie-
których bitew, coraz bardziej powszechne stają się
rekonstrukcje nawet niewielkich stard zbrojnych,
organizowane przez lokalne samorządy lub stowa-
rzyszenia, również wspólnie przez związki gmin
lub powiatów. Wyżej opisana sytuacja powoduje
koniecznośd dokładniejszej analizy problemu za-
gospodarowania terenów historycznych stard
zbrojnych w celu wykorzystania ich potencjału
dla rozwoju częstokrod niedoinwestowanych, po-
trzebujących aktywizacji części kraju.
Zgodnie z definicją rewitalizacji wymagają
miejsca będące w kryzysie. Oczywiście trudno
26
za takie uznad Westerplatte bądź pole bitwy pod
Grunwaldem, które od wielu lat pozostają odpo-
wiednio badane i zagospodarowane. Jednak przy-
kłady bitew rozegranych na terenach obecnie ob-
jętych intensywną urbanizacją, jak Reduta Ordona,
Olszynka Grochowska z 1831 r., Raszyn z 1809 r.,
wskazują, iż podjęcie działao rewitalizacyjnych jest
niezbędne. Działalnośd inwestycyjna zagraża za-
chowaniu śladów wydarzeo historycznych. Jedno-
cześnie na tych obszarach, często zdegradowa-
nych wskutek bezplanowej zabudowy, jest możli-
we wykorzystanie miejsc historycznych stard
zbrojnych jako czynnika organizującego układ
przestrzenny miejscowości lub dzielnicy.
Nieliczne z dobrze zagospodarowanych pól
bitew XX wieku, jak na przykład Wał Pomorski,
Studzianki, po 1989 r. wskutek braku opieki uległy
zatarciu. W okresie PRL wyeksponowanie
ww. pobojowisk, związanych z historią ówczesnej
władzy, było traktowane priorytetowo.
Istnieją także miejsca przywracane pamięci
dzięki inicjatywie lokalnych społeczności. Na tere-
nie bitwy pod Mławą z 1939 r., gdzie od pięciu lat
odbywają się rekonstrukcje historyczne, samorząd
dokonuje również poważnych inwestycji o charak-
terze rewitalizacyjnym. Urząd miasta prowadzi
wykup działek wraz z historycznymi schronami
bojowymi, z których dwa w ubiegłym roku zostały
wpisane do rejestru zabytków.
* Architekt, doktorant Wydziału Architektury Politechniki Warszawskiej.
MGR INŻ. ARCH. PAWEŁ RAJSKI* Uniwersytet Wrocławski
HISTORYCZNE RUINY W SUDETACH – MOŻLIWOŚCI REWITALIZACJI
Przez ponad 100 lat rozwoju myśli konserwa-
torskiej zaznacza się konflikt pomiędzy podejściem
szkoły wiedeoskiej a bardziej kreatywnymi projek-
tami restauratorskimi. Kompleksowe zabezpiecze-
nie i rewitalizacja śląskich ruin zamków i dworów
poparta badaniami podejmowana jest niezwykle
rzadko. Czy na gruncie śląskich zabytków możliwe
jest wypracowanie kompromisu między trudnymi
do pogodzenia postulatami? Najbardziej proble-
matyczne wydaje się postępowanie z uszkodzo-
nymi i fragmentarycznie zachowanymi obiektami,
które z jednej strony domagają się zabezpieczenia
i uczytelnienia, a z drugiej są szczególnie podatne
na błędy konserwatorskie.
Jakie rozwiązania możliwe są w naszych rea-
liach, jakie już udało się wypracowad, w jakim
27
stopniu można korzystad z wzorów z Europy Za-
chodniej? Rewitalizację historycznej ruiny można,
jak sądzę, podzielid na etapy konserwacji, czę-
ściowej rekonstrukcji oraz zagospodarowania (ad-
aptacji). Czy etap drugi i trzeci powinien w ogóle
nastąpid? Możliwości rewitalizacji chciałbym
przedstawid m. in. na przykładzie ruin zamku Kar-
pieo - tematu podjętego w ramach pracy dyplo-
mowej na Wydziale Architektury (pod kierunkiem
dr M. Chorowskiej).
* Jestem Absolwentem Archeologii na Uniwersytecie Wrocławskim, ponadto ukooczyłem Architekturę
(Ochrona Zabytków) na Politechnice Wrocławskiej. Zajmuję się inwentaryzacją zabytków, badaniami (wraz
z zespołem Instytutu Historii Architektury Sztuki i Techniki) oraz pracą projektową. W przygotowaniu praca
doktorska dot. zamków śląsko-czeskiego pogranicza.
MGR INŻ. ARCH. KRAJOBRAZU ZBIGNIEW TYCZYOSKI* Politechnika Wrocławska
REWITALIZACJA W KRAJOBRAZIE KULTUROWYM KŁODZKIEGO MIKROREGIONU ARCHITEKTONICZNEGO
Celem artykułu jest zwrócenie uwagi na moż-
liwości ochrony krajobrazu kulturowego poprzez
rewitalizację architektury regionalnej oraz zago-
spodarowania przestrzennego wiejskiej zabudowy
na obszarze kłodzkiego mikroregionu architekto-
nicznego. W ostatnich latach w obszarach masy-
wów górskich ziemi kłodzkiej obserwuje się inten-
sywny wzrost inwestycji budowlanych, mieszka-
niowych i pensjonatowych. Są to obszary o szcze-
gólnych walorach krajobrazowych, architektonicz-
nych i przestrzennych, z licznymi przykładami re-
gionalnego stylu budownictwa wiejskiego, cenne
pod względem zachowanego historycznego ukła-
du ruralistycznego. Jednocześnie obszary te stale
pozbawione są właściwej ochrony prawnej, która
regulowałaby sposoby kontynuacji nowej zabu-
dowy z poszanowaniem dla tradycji miejsca oraz
zabezpieczała przed degradacją budynki stanowią-
ce przykłady regionalnego stylu architektoniczne-
go. W efekcie pojawiło się poważne zagrożenie
dewastacji krajobrazu kulturowego poprzez inwe-
stycje niedostosowane do tradycyjnych rozwiązao
przestrzennych i architektonicznych przy jedno-
czesnym coraz częstszym procesie rozbiórkowym
tradycyjnych układów zabudowy. Autor wskazuje
główne zagrożenia, analizuje oraz wskazuje przy-
czyny i możliwości ich eliminacji poprzez działania
rewitalizacyjne.
28
* Urodzony w 1983 r. Mieszkaniec ziemi kłodzkiej. W latach 2002-2007 studia na kierunku architektura kra-
jobrazu na Uniwersytecie Przyrodniczym we Wrocławiu, 2008-2009 Podyplomowe Studia Urbanistyka i Pla-
nowanie Przestrzenne na Politechnice Wrocławskiej, od 2009 r. współpraca przy opracowywaniu regulami-
nu konkursu architektonicznego „Dom sudecki o cechach architektury regionalnej ziemi kłodzkiej”. Od 2010
r. współzałożyciel i Prezes Stowarzyszenia Bystrzyckie Towarzystwo Górskie, działającego na rzecz ochrony
krajobrazu kulturowego ziemi kłodzkiej. Obecnie odbywam studia doktoranckie na Wydziale Architektury
Politechniki Wrocławskiej. W swojej pracy zawodowej i badawczej zajmuję tematyką możliwości praktycznej
ochrony architektury regionalnej Sudetów w projektowaniu i planowaniu przestrzennym.
MGR PIOTR SCHMIDT* Uniwersytet Wrocławski
PARK KULTUROWY – ZAGADNIENIA ADMINISTRACYJNOPRAWNE
Park kulturowy jest jedną z form ochrony za-
bytków i, szerzej rzecz ujmując, dziedzictwa kultu-
rowego. Parki takie mają służyd ochronie jakiegoś
obszaru o szczególnych walorach kulturowych,
na którym zlokalizowane są zabytki nieruchome
charakterystyczne dla miejscowej tradycji budow-
lanej i osadniczej. Tworzony jest uchwałą rady
gminy lub związku gminnego albo uchwałami rad
gminy, jeżeli park kulturowy ma obejmowad ob-
szar kilku gmin, które nie są zrzeszone w związku,
po zasięgnięciu opinii właściwego konserwatora
zabytków. Zgodnie z ustawa o ochronie zabytków
i opiece nad zabytkami ustala się określone zasa-
dy funkcjonowania podmiotów na terenie Parku,
wprowadzając często dolegliwe ograniczenia
dla użytkowników parku. W tym zakresie ścierają
się ze sobą dwie wartości: wolnośd (szeroko rozu-
miana – osobista czy gospodarcza) oraz koniecz-
nośd ochrony dziedzictwa kulturowego. Tworzenie
i funkcjonowanie parków kulturowych budzi kon-
trowersje właśnie ze względu na ograniczenia,
jakie park generuje. Szczególnie widoczne były
kontrowersje przy tworzeniu Parku Kulturowego
Stare Miasto w Krakowie. Analiza działao kolej-
nych samorządów pozwala postawid tezę, że park
kulturowy zamiast instytucji ochrony zabytków
stał się instytucją sprzyjającą działaniom mającym
na celu oczyszczenie przestrzeni publicznej
z m.in. reklam wielkoformatowych. W mojej oce-
nie cel prawodawcy był jednak inny. Mianowicie
park kulturowy miał byd kreowany ze względu
na ochronę zabytków, a nie ze względu na inne
29
powody, przy okazji których można by jakiś zaby-
tek chronid. Kolejne pytanie, czy samorządy wyka-
zują jakąś dalszą aktywnośd względem zabytków
w parku, czy też już samo utworzenie parku uznają
za wystarczająca formę ochrony zabytku i pozo-
stawiają go samego sobie. W niniejszym wystąpie-
niu chciałbym przedstawid podstawowe zagadnie-
nia z zakresu tworzenia parku kulturowego,
od regulacji ustawowej, przez uchwałę rady gmi-
ny, na przykładzie krakowskiej uchwały w tym
zakresie, oraz faktyczne i prawdopodobne skutki
utworzenia parku kulturowego dla jego adresatów
– zabytków i jego użytkowników w kontekście
konfliktu wartości ochrony zabytków a wolności,
a także czy park kulturowy jest formą rewitalizacji
czy dopiero wstępem do jej przeprowadzenia.
* Jestem doktorantem na Wydziale Prawa, Administracji i Ekonomii Uniwersytetu Wrocławskiego, w Instytucie
Nauk Administracyjnych, piszę pracę doktorską na temat: „Rola jednostek samorządu terytorialnego w zakresie
ochrony zabytków i dziedzictwa kulturowego”.
MAGDALENA BOBKO* Uniwersytet Wrocławski
PROBLEM PRZESTRZENI PUBLICZNEJ WE WSPÓŁCZESNYM MIEŚCIE A PROBLEM REWITALIZACJI
OMÓWIENIE WYBRANYCH PRZYKŁADÓW ZREWITALIZOWANYCH PRZESTRZENI PUBLICZNYCH
Współcześnie miasta przechodzą poważne
zmiany w procesie wzrostu i modernizacji. Obser-
wowane przemiany struktur są skutkiem licznych
procesów zachodzących w gospodarce i społe-
czeostwie. Po okresie modernizmu, który skupiał
się na jednostkowych budynkach, nie zaś na kom-
pleksowym projektowaniu miast, w latach 50. i 60.
w Europie Zachodniej i Stanach Zjednoczonych
nastąpił boom motoryzacyjny, który także silnie
zaszkodził przestrzeni publicznej. Urbaniści skupia-
li się wówczas na dostosowaniu miast do szybko
wzrastającej liczby samochodów, zapominając
jednocześnie o potrzebach ludzi. Obecnie prze-
miany miasta zależne są od takich procesów go-
spodarczych jak dezindustrializacja, rozwój high-
tech oraz usług. W wyniku tych przemian następu-
je dekapitalizacja i degradacja wielu terenów miej-
skich (głównie pofabrycznych). Kształtuje się nowy
model miasta, który opisad można jako strukturę
policentryczną, zdefragmentowaną i znacznie
mniej czytelną od jej modernistycznego odpo-
wiednika. Mimo licznych negatywnych skutków,
30
procesy te pozwalają na reurbanizację dzielnic
centralnych oraz rewitalizację i wykorzystanie
terenów poprzemysłowych.
Współczesne procesy rozwoju miast coraz
częściej wiążą się z zagadnieniem rewitalizacji.
Pojęcie to bywa często nadużywane, przy jego
pomocy określa się bowiem także procesy sanacji
czy przywracania elementów miejskich do stanu
sprawności. Niezależnie jednak od tego, jak szero-
ko jest ono rozumiane, faktem jest, że komplek-
sowa odnowa starych, zdegradowanych czy opu-
stoszałych terenów miejskich od lat stopniowo
budzi coraz większe zainteresowanie. Przyczyn jest
kilka. Najbardziej oczywistą jest polepszenie tech-
nicznego stanu zabudowy w wyniku podejmowa-
nych działao. Równie istotne okazują się sanacja
społeczno-ekonomiczna oraz ochrona tożsamości
kulturowej danego obszaru, przede wszystkim
poprzez zachowanie istotnych wartości krajobra-
zowych.
Rewitalizacja polskich miast jest procesem
znacznie opóźnionym w stosunku do praktyk in-
nych paostw. W USA programy rewitalizacyjne
zapoczątkowane zostały już w latach 50., a trendy
wyznaczane za oceanem adaptowane były wkrót-
ce potem w miastach zachodnioeuropejskich.
W krajach tych dostrzeżono stymulującą rolę miej-
skich przestrzeni publicznych. Biorąc pod uwagę,
jak silnie otoczenie oddziałuje na człowieka, jego
samopoczucie i stopieo utożsamiania się z miej-
scem, zrozumiano, że miasta należy dostosowad
do potrzeb ich mieszkaoców. Umiejętnie zaprojek-
towana przestrzeo publiczna może bowiem funk-
cjonowad jako łącznik między poszczególnymi
częściami miasta lub budynkami w jednej dzielni-
cy, ukierunkowując i porządkując ruch kołowy,
pieszy oraz rowerowy. Wykazuje się dużą dbałośd
o estetykę kreowanych „miejsc”, które mają
za zadanie ogniskowad życie lokalnej społeczności,
sprzyjad integracji, stymulowad wydarzenia,
a w efekcie tworzyd i wzmacniad poczucie identy-
fikacji z nim i całym miastem.
W swoim referacie przybliżę wybrane przy-
kłady przestrzeni publicznych, które powstały
dzięki rewitalizacji pofabrycznych terenów dzielnic
centralnych, terenów dawnych portów lub na-
brzeży lub też opuszczonych elementów starej
zabudowy miast. Omówię, najciekawsze według
mnie, przykłady rewitalizacji przestrzeni miejskich
z różnych zakątków globu, które mogą stanowid
nieustające źródło inspiracji dla działao realizowa-
nych w naszym kraju (m.in. High Line w Nowym
Jorku, nowe centrum Seulu, Parc de Diagonal Mar
w Madrycie). Wskażę na różnorodne funkcje speł-
niane przez „miejsca” oraz udowodnię, że czasem
dobry plan i jego realizacja to nie wszystko, ważny
jest bowiem udział w projekcie miejscowej ludno-
ści i to już na etapie projektowania.
* Studentka V roku historii sztuki na Uniwersytecie Wrocławskim i członek zespołu Galerii Sztuki Socato
we Wrocławiu. Jej zainteresowania koncentrują się wokół architektury i urbanistyki współczesnej (praca
31
magisterska dotycząca zagadnienia przestrzeni publicznej i jej przemian we współczesnym mieście) oraz
promocją kultury.
MGR INŻ. ARCH. ANNA MAURER* Politechnika Krakowska
REWITALIZACJA. EUROPEJSKA PRAKTYKA A POLSKIE IDEE: MANCHESTER – KATOWICE
Podejśd do rewitalizacji jako programu dzia-
łania przywracającego do życia zdegradowane
tkanki śródmiejskie jest tyle, ile miast i obszarów,
które jej potrzebują. Są indywidualne i zależne
od potencjału miejsca, jego historii, dziedzictwa
i wartości, a przede wszystkim od potrzeb jego
mieszkaoców.
Kompleksowe działania na rzecz rewitalizacji
w miastach Europy zachodniej są realizowane
od szeregu lat, możemy więc obserwowad efekty
dokonanych przekształceo. Warto tu przywoład
realizacje w Manchesterze jako efekt procesu
opartego na ściśle określonym programie regula-
cyjnym, który konsekwentnie wdrażany w życie
przyniósł zamierzony cel. Słusznym wydaje się
zestawienie powyższego przykładu z ideą projek-
tową rewitalizacji śródmieścia poprzemysłowych
Katowic ze względu na pewną analogię wynikającą
z roli poprzemysłowych cieków wodnych w oby-
dwu przypadkach.
Należy podkreślid historyczną wartośd urbani-
styczną Manchesteru. Miasto powstało na bazie
obozu rzymskiego, w średniowieczu stanowiło
miasto targowe. Wiek XIX to czas najszybszego
rozwoju Manchesteru jako pierwszego i najwięk-
szego miasta przemysłowego na świecie.
Wraz z upadkiem przemysłu tekstylnego
wielkie kompleksy fabryczne zostały opuszczone.
Następowała stopniowa degradacja przestrzeni
pociągając za sobą problemy społeczne. W latach
osiemdziesiątych rozpoczęto prace nad planem
rewitalizacji na szeroką skalę. Skuteczna rewitali-
zacja jest procesem złożonym i długofalowym. Aby
zamierzenie mogło się powieśd, władze miasta
na bazie zwycięskiego projektu rewitalizacji autor-
stwa grupy EDAW oraz kryteriów Królewskiej Ko-
misji Sztuk Pięknych ściśle określiły ramy działao
inwestycyjnych obowiązujące i egzekwowane przy
każdym podejmowanym przedsięwzięciu. Miało
to na celu podkreślenie szczególnego znaczenia
jakości miejsc i przestrzeni oraz przemieszania
zawartej w nich funkcji oraz tworzenie nowej rze-
czywistości w duchu idei rozwoju zrównoważone-
go.
Jednym z obszarów projektu rewitalizacji
przekształcającej poprzemysłowy Manchester
32
stało się Castelfield gdzie utworzono pierwszy
w Wielkiej Brytanii Urban Heritage Park (Park
Dziedzictwa Urbanistycznego). Kluczowym okazało
się zagospodarowanie frontów wodnych kanałów
Bridgewater i Rochdale. Stanowią one nieodłączną
częśd przemysłowej historii miasta. Praca fabryk
włókienniczych bazowała niegdyś właśnie na nich.
Tym razem obecnośd wody poddanej oczyszczaniu
nadała miejscu nową tożsamośd i niepowtarzalny
charakter.
Katowice podobnie jak Manchester mają
swoją przemysłową historię. Są miastem o bardzo
dużym potencjale rozwoju. Od szeregu lat, mimo
wielu przeprowadzanych dyskusji i organizacji
konkursów urbanistycznych, rozwój Katowic od-
bywa się w sposób niekontrolowany. Prowadzi
to do urbanistycznego chaosu i dezintegracji. Idea
pracy dyplomowej autorki oparta jest na rozwoju
kultury oraz na realizacji obiektów akademickich,
usługowych i użyteczności publicznej. Z uwagi
na szczególne położenie obszaru centrum Katowic
w najniższym rejonie miasta, jakim jest dolina
poprzemysłowej Rawy, zaproponowano prze-
kształcenie zamkniętej w kanale rzeki w atrakcyjną
oś kompozycyjną wschód-zachód. Przywracając
jej, po oczyszczeniu, funkcję rekreacyjno - wypo-
czynkową, wzbogacającą strukturę urbanistyczną
miasta. Projekt przewiduje również wykorzystanie
potencjału istniejącej, nieuporządkowanej prze-
strzeni zielonej dla utworzenia zielonego korytarza
towarzyszącego rzece – swoistego kręgosłupa
ekologicznego miasta.
Podstawą koncepcji rewitalizacji w obydwu
wyżej opisanych przykładach jest budowanie no-
wych przestrzeni w oparciu o potencjał i tożsa-
mośd miejsca. Zauważalny jest w nich zwrot
w kierunku rozwiązao podkreślających znaczenie
przestrzeni zielonych w mieście. Centrum prze-
kształceo dla Katowic mogłyby stanowid, podobnie
jak w przypadku Manchesteru, poprzemysłowe
tereny nadwodne. Korzystając z doświadczeo an-
gielskich, konieczne wydaje się ścisłe określenie
i egzekwowanie planów rewitalizacji przez władze
miejskie Katowic.
* Mgr inż. arch. Doktorantka 2 roku studiów III stopnia na Wydziale Architektury Politechniki Krakowskiej.
Prowadzi badania nad sposobem funkcjonowania elementów wodnych o rodowodzie przemysłowym
w tkance śródmiejskiej miast pod opieką naukową prof. Anny Franty.
33
MGR BARTOSZ JAMNIAK* Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu
REWITALIZACJA PO POZNAOSKU – CZY W STOLICY WIELKOPOLSKI ROBI SIĘ TO INACZEJ?
Proces rewitalizacji, najogólniej mówiąc, po-
lega na przywracaniu miastu zdegradowanych
przestrzennie obszarów, a w ten sposób – na przy-
stosowaniu ich do nowych funkcji oraz tworzeniu
warunków do rozwoju gospodarczego. W efekcie
mamy do czynienia z racjonalizacją przestrzenną
i funkcjonalną struktury miasta, a także ze zwięk-
szeniem powierzchni przeznaczonej na inwestycje
w obrębie granic administracyjnych. Wynikają
z tego rozmaite korzyści, czego dowodzą sukcesy
rewitalizacyjne wielu miast. Analizy tych procesów
wskazują m.in. na poprawę funkcji komunikacyj-
nych, rekreacyjnych, usługowych, handlowych
oraz warunków lokalowych i infrastrukturalnych,
sprzyjających przedsiębiorczości, edukacji i kultu-
rze.
Przykładem polskiego miasta systematycznie
i sukcesywnie realizującego programy rewitaliza-
cyjne jest Poznao, w którym w ciągu ostatniej de-
kady „tchnięto życie” w dawno zapomniane i za-
niedbane obszary Chwaliszewa, Jeżyc czy Łazarza.
Sam proces pozostaje w toku i wniesie jeszcze
wiele zmian architektonicznych i społecznych
w najbliższych latach. Jakie programy realizowano
w Poznaniu? Jaki był oddźwięk tych przeobrażeo?
Czy wpływały tylko na najbliższe obszary, czy sku-
tecznie oddziaływały na walory miasta jako cało-
ści? Czy pierwotna funkcja użytkowa miejsca zo-
stała zachowana, czy uległa bezpowrotnemu prze-
istoczeniu? Jak projekty realizowane w opisywa-
nym mieście odnoszą się do projektów przepro-
wadzanych w innych polskich lub europejskich
miastach? Te i inne kwestie, posługując się opisem
i wizualizacją, poruszę w referacie.
* Doktorant w Instytucie Socjologii UAM, zainteresowany naukowo socjologią religii, miasta i wizualną.
34
KAJA K. SZYSZKO* Uniwersytet Warszawski
JAK ODNOWID MODERNIZM? SYTUACJA WARSZAWSKA
Moje wystąpienie chciałabym poświęcid pro-
blemowi rewitalizacji przestrzeni miejskich projek-
towanych po II wojnie światowej w Europie zgod-
nie z formalnymi i ideologicznymi założeniami
modernizmu. Rosnące zainteresowanie tym okre-
sem wśród badaczy architektury zazwyczaj omija
problematyczne aspekty jej współczesnego funk-
cjonowania i odbioru społecznego. W centrum
mojego zainteresowania znajdą się budynki miesz-
kalne, które najpełniej odzwierciedlały moderni-
styczne ideały egalitaryzmu. Na przykładzie prze-
prowadzonych i dopiero planowanych prac rewita-
lizacyjnych w Warszawie postaram się przedstawid
sposoby „oswajania" powojennej architektury
mieszkaniowej. Chciałabym też wykazad, gdzie
i dlaczego takie prace są szczególnie potrzebne.
Nie będę skupiała się wyłącznie na historyczno-
artystycznym opracowaniu tematu. Wystąpienie
przyjmie przede wszystkim formę analizy moder-
nistycznych osiedli mieszkaniowych z punktu wi-
dzenia socjologicznego. Zestawione zostaną prze-
prowadzone współcześnie rozmowy z mieszkao-
cami warszawskich osiedli, uznawanych za wybit-
ne dzieła modernizmu, z teoretycznymi pismami
ich projektantów (m.in. projekty Oskara i Zofii
Hansenów jak Przyczółek Grochowski i WSM Ra-
kowiec). Jak odbierają tę architekturę jej miesz-
kaocy? Czy wpływa ona, tak jak planowali jej twór-
cy, na ich funkcjonowanie, czy spełnia potrzeby?
Uznałabym moje wystąpienie za udane, gdyby
stało się ono przyczynkiem do dyskusji o analo-
gicznych do przedstawionych przypadkach w in-
nych miastach Polski.
* Prezes Interdyscyplinarnego Koła Naukowego Ochrony Zabytków, Studentka I roku IIgo stopnia MISH UW.
35
MATEUSZ KONOPKA* Uniwersytet Wrocławski
REWITALIZACJA TERENÓW MIEJSKICH ZDEGRADOWANYCH PRZEZ RUCH SAMOCHODOWY
Rozwój motoryzacji był jednym z czynników,
który najbardziej wpłynął na wygląd i funkcjono-
wanie miast w 20. wieku. Wpływ ten był na tyle
silny i wszechstronny, że właściwie do dziś można
mówid o całkowitym podporządkowaniu struktury
miejskiej samochodom. Początkowo entuzjastycz-
nie witane w śródmieściu jako element pozwalają-
cy zrealizowad w pełni ideę miasta modernistycz-
nego, stopniowo stały się generatorem różnora-
kich problemów, nie tylko ekologicznych, ale też
społecznych, demograficznych i estetycznych.
Na początku lat 70., po około pół wieku urbani-
stycznej fascynacji motoryzacją, zaczęto dostrze-
gad, że gwałtowne dostosowywanie tkanki miej-
skiej, w tym także średniowiecznych centrów, do
ruchu samochodowego poprzez poszerzanie sta-
rych oraz przebijanie nowych arterii, jakkolwiek
czasem poprawia mobilnośd mieszkaoców, to jed-
nak prowadzi też do powstawania barier wizual-
nych, funkcjonalnych i symbolicznych. Przedmio-
tem wystąpienia będą powody, dla których rozwój
motoryzacji i infrastruktury samochodowej okazał
się byd przyczyną upadku dzielnic, a nawet całych
ośrodków miejskich w Stanach Zjednoczonych
i Europie, oraz jak próbuje się, z lepszym bądź
gorszym skutkiem, te zdegradowane obszary
przywracad do miejskiego życia za pomocą rozwią-
zao ekonomicznych, urbanistycznych i architekto-
nicznych.
* Student IV roku historii sztuki na Uniwersytecie Wrocławskim. Pracę magisterską pisze na temat wpływu
samochodów na urbanistykę i architekturę miast.
36
MGR ANNA WOJTUO* The University of Edinburgh
PROBLEM REWALORYZACJI POWOJENNEJ ARCHITEKTURY MIESZKANIOWEJ W ŚWIETLE WYBRANYCH PRZYKŁADÓW EUROPEJSKICH
Problem rewitalizacji i modernizacji architek-
tury powojennej coraz intensywniej zaznacza swo-
ją obecnośd w debacie na temat ochrony dziedzic-
twa kulturowego. Jest on specyficzny nie tylko
dla byłych krajów socjalistycznych, ale i dla całej
Europy. Najbardziej problematyczne kwestie wy-
mieniane jednym tchem przez polskich badaczy,
takie jak niska jakośd wykonania, problem formy
wyłamującej się z zastanych tradycji urbanistycz-
nych, czy ograniczający charakter obowiązujących
ówcześnie norm budowlanych, pojawiają się także
w zachodniej literaturze tematu. Eksperymento-
wanie z nowymi materiałami, typizacja i wynikają-
ce z niej uproszczenia, a także programowe prze-
łamywanie dotychczasowych schematów budow-
lanych były bowiem, w zróżnicowanym stopniu,
charakterystyczne dla całego ruchu późnego mo-
dernizmu. W Wielkiej Brytanii, która jako jeden
z pierwszych krajów europejskich podjęła debatę
o potrzebie rozliczenia się z powojenną spuścizną,
obecnie wdrażane są kompleksowe programy
rewitalizacyjne, obejmujące także sferę architek-
toniczną. Równie efektywnie posługują się
one wpisem do rejestru, wraz ze wskazaniem
na szczegółowy plan rehabilitacji obiektów, jak
i wyburzeniami. Coraz większą popularnośd zysku-
ją także procesy rewaloryzacji (tzw. conservation-
led regeneration), których celem jest dostosowa-
nie funkcjonalne architektury do potrzeb współ-
czesnych użytkowników.
Artykuł ten, poprzez przybliżenie praktyk re-
waloryzacyjnych w Wielkiej Brytanii, ma na celu
zwrócenie uwagi na ich potencjał w kontekście
przyszłości polskiego, w tym wrocławskiego, po-
wojennego modernizmu. Omówione zostaną pod-
stawowe zagadnienia administrowania powojenną
spuścizną, aspekty technologiczne oraz te zależne
od kontekstu urbanistycznego. Logikę owej analizy
wyznaczy omówienie modernizacji jednego z naj-
większych wpisanych do rejestru osiedli powojen-
nych – Park Hill w Sheffield. W kontekście obsza-
rów post-socjalistycznych zostanie także przyto-
czony przykład odnowy drezdeoskiej Prager Stras-
se. W rozważaniach przywołane zostaną ponadto
takie problemy badawcze jak: pierwotna koncep-
cja autorska, integralnośd oraz autentyzm w prak-
tyce konserwatorskiej.
* Jestem absolwentką historii sztuki na Uniwersytecie Wrocławskim (2009/2010), a obecnie studentką kie-
runku Konserwacja Architektury (MSc) na Uniwersytecie w Edynburgu, którego dyrektorem, oraz promoto-
37
rem mojej pracy magisterskiej, jest uznany badacz z zakresu mieszkaniowej architektury powojennej, Miles
Glendinning. W ostatnich latach mieszkałam w Irlandii Północnej, gdzie odbyłam 6-miesięczny staż w Cen-
trum Architektury w Belfaście, oraz w Helsinkach, aktywnie uczestnicząc w tamtejszych wydarzeniach w ra-
mach europejskiej Stolicy Designu 2012. Doświadczenia te wzbogaciły moją wiedzę o praktyki związane z za-
rządzaniem dziedzictwem w kontekście europejskim.
PAULINA HYŁA* Uniwersytet Papieski im. Jana Pawła II w Krakowie
NIECHCIANE DZIEDZICTWO NOWEJ HUTY: REWITALIZACJA W TEORII I PRAKTYCE
Założenie Nowej Huty, w zamierzeniach
twórców idealne miasto socjalistyczne, jest szcze-
gólnym przykładem tzw. trudnego dziedzictwa,
które wobec powszechnej krytyki społecznej zo-
stało zbanalizowane „w trybie politycznej rewizji
‘błędów i wypaczeo’”. Ostatnia dekada przyniosła
jednak redefinicję poglądów i przywróciła odebra-
ną Nowej Hucie rangę urbanistycznej „perełki”
socrealizmu. Ukonstytuowaniem jej doniosłego
znaczenia na tle socrealistycznego dziedzictwa
kulturowego był wpis w 2004 roku układu urbani-
stycznego Nowej Huty do rejestru zabytków Kra-
kowa ze względu na jego walory historyczne,
urbanistyczne i architektoniczne mające istotne
znaczenie dla dziejów i krajobrazu kulturowego
Krakowa, a także urbanistyki europejskiej. Ponad-
to „Stara” Nowa Huta jest jednym z trzech obsza-
rów na terenie miasta Krakowa objętym Lokalnym
Programem Rewitalizacji, którego program został
przewidziany na lata 2007-2013. Jego głównym
celem pozostaje usunięcie zjawisk kryzysowych
i przywrócenie zdolności do samodzielnego funk-
cjonowania w strukturze miasta, a tym samym
przyczynienie się do jego zrównoważonego rozwo-
ju. Podjęcie wyzwania ochrony i konserwacji za-
bytków tzw. „Starej” Nowej Huty stanowiło
w swym potencjale moment graniczny dla rozwoju
„miasta”, które do dziś pozostało dziełem nieu-
kooczonym. Zauważalne absencje w społeczno-
kulturowej tkance funkcjonalnej u swych źródeł
wynikają z niezrealizowania pierwotnego projektu
obiektów kulturalno-rekreacyjnych, których brak
nie został mieszkaocom nigdy w pełni zrekompen-
sowany. Począwszy od lat dziewięddziesiątych XX
wieku, zaprezentowano szereg projektów koncep-
cyjnych zagospodarowania przestrzeni publicznej
Placu Centralnego i Alei Róż, między innymi były
to projekty Marka Kowickiego (1999 r.), Piotra
Gajewskiego (1999; 2003; częściowo zrealizowa-
ny) i Wojciecha Obtułowicza (2003). Najnowszą
38
inicjatywą, realizowaną w ramach programu, był
konkurs w 2011 roku na opracowanie koncepcji
rewitalizacji przestrzeni publicznej w osi Alei Róż
i Placu Centralnego. Wśród wyróżnionych i nagro-
dzonych projektów nie wytypowano jednak kon-
cepcji realizacyjnej. Centrum Nowej Huty pozosta-
je obszarem funkcjonalnie niestabilnym i niekon-
sekwentnym, niespełniającym społecznych funkcji
kulturotwórczych czy tożsamościowych, prowa-
dząc tym samym do degradacji przestrzeni pu-
blicznej na rzecz przestrzeni komercyjnej i komu-
nikacyjnej. Teoretyczne założenia i powierzchow-
ne inicjatywy pozostają niewystarczające wobec
społecznych potrzeb, prowadząc do realnego za-
grożenia powolnej gentryfikacji, zamiast postulo-
wanej rewitalizacji.
* Historyczka sztuki. Studentka ostatniego roku uzupełniających studiów magisterskich na kierunku historia
sztuki Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie. Zajmuje się architekturą i sztuką współczesną,
w szczególności polską architekturą drugiej połowy XX w. oraz XXI w.
MGR INŻ. ARCH. RAFAŁ KARNICKI* Autorska Pracownia arch. Macieja Małachowicza
REWALORYZACJA I PRZEBUDOWA BUDYNKU D. ORPHANOTROPHEUM PRZY UL. KATEDRALNEJ 4
Rewaloryzacja obiektów architektury stanowi
nieodzowny element procesu rewitalizacyjnego.
Z poszanowaniem wartości historycznych zabytku
i pierwotnego zamysłu twórcy staramy się tworzyd
dostosowane i korzystne środowisko dla nowow-
prowadzanych funkcji.
W prezentowanej pracy, jako współprojek-
tant oraz osoba biorąca udział przy realizacji pro-
jektu rewaloryzacji i przebudowy budynku
d. Orphanotropheum, pragnę przybliżyd Paostwu
skalę zakresu ingerencji robót budowlanych w
obiekt oraz przedstawid czynniki wpływające na
ostateczną formę założenia.
Budynek w znanej nam formie powstał,
w miejscu wcześniejszego, najprawdopodobniej
renesansowego założenia, w latach 1702-1715
według projektu J. B. Peintnera. Do naszych cza-
sów, mimo drobnych przebudów i wojennych
zniszczeo dotrwał w dobrze zachowanym stanie.
Zachowane elementy wystroju, przeprowadzone
badania architektoniczne oraz konserwatorskie
pozwoliły na przywrócenie obiektowi maksymal-
nie wiarygodnej formy.
39
Barokowy gmach dawnego sierocioca znajdu-
jącego się na wrocławskim Ostrowie Tumskim
obecnie można podziwiad w pełnej krasie dzięki
zaangażowaniu Archidiecezji Wrocławskiej
i wsparciu środków EFRR. Projekt rewaloryzacji
obiektu został wykonany w 2007 r. przez Autorską
Pracownię arch. Macieja Małachowicza, a wyko-
nawcą projektu w 2010r. było PB ALFA-DACH
Sp. z o.o. z Wrocławia.
Rewaloryzacja objęła również teren przyległy
do obiektu, ogród geometryczny na dziedziocu
oraz elementy małej architektury. Zakres prac
ponadto został rozszerzony o remont przyległych
elewacji kościoła św. Piotra i Pawła oraz przyległe-
go doo ogrodu.
Dostosowanie obiektu do obecnych wymo-
gów potencjalnych funkcji, podniesienie jego wa-
lorów użytkowych oraz zapewnienie właściwej
ochrony użytkownikom miejscami wymagało dośd
radykalnej ingerencji w strukturę obiektu. W osta-
tecznym rozrachunku, dzięki umiejętnościom wy-
konawców, zmiany te są niemal niedostrzegalne
a wszystko doskonale wpisuje się w ducha miej-
sca.
Przeprowadzone prace podniosły estetykę
obiektów, terenu oraz wartośd funkcjonalną. Wy-
soka jakośd stanowi atrakcyjne uzupełnienie
dla prowadzonej działalności i podejmowanych
przedsięwzięd społecznych.
Miarą sukcesu realizacji jest to, że obiekt jest
w pełni akceptowalny przez użytkowników, cza-
sami aż trudno im uwierzyd, że przed przebudową
mogło byd inaczej.
* architekt i badacz architektury zabytkowej. W ramach współpracy z Autorską Pracownią arch. Macieja Ma-
łachowicza współprojektant i czynny uczestnik przy realizacji projektów z zakresu rewaloryzacji obiektów
architektury zabytkowej, zamków, kamienic, obiektów fortecznych, badao architektonicznych.
DAGNA PĘKALA* Politechnika Krakowska
REWITALIZACJA JAKO ELEMENT TEORII/PRAKTYKI AKADEMICKIEJ
W 2012 roku wraz z innymi studentami z Wy-
działu Architektury Politechniki Krakowskiej, dzia-
łającymi w Studenckim Kole Naukowym „Podole”
afiliowanym przy Instytucie Historii Architektury
i Konserwacji Zabytków PK, rozpoczęliśmy prace
nad rysunkową inwentaryzacją zamku Chateau
de Lumigny. Opiekunem merytorycznym wykony-
wanych prac był dr inż. arch. Jacek Czubioski.
40
W trakcie dwóch wyjazdów do Lumigny w miesią-
cach maju oraz sierpniu ubiegłego roku wykonane
zostały pomiary architektoniczne oraz wstępna
ocena stanu technicznego obiektu. Na tej podsta-
wie powstał projekt inżynierski pt. „Adaptacja
Chateau de Lumigny na Stację Artystyczno-
Naukową Politechniki Krakowskiej i Akademii
Sztuk Pięknych w Krakowie”, którego jestem
współautorem.
Koncepcja projektu powstała podczas spo-
tkania z właścicielem obiektu Panem Tadeuszem
Podsiadły, w trakcie inwentaryzacji tego obiektu.
Taka adaptacja zamku byłaby urzeczywistnieniem
marzeo obecnego właściciela, który ukooczył obie
wymieniane uczelnie w latach 50. XX wieku. Jego
życzeniem jest, aby zamek mógł służyd środowisku
naukowo-akademickiemu skupiającemu się wokół
tych uczelni, służyd organizacji plenerów, konfe-
rencji naukowych czy też warsztatów architekto-
nicznych. Jego wizje stały się punktem wyjścia
do projektu, a ideały wyznawane przez Pana Pod-
siadły, przekazane nam przez niego osobiście,
przyświecały nam w trakcie całego procesu projek-
towego. W ten sposób powstały też następujące
wytyczne konserwatorskie:
1. Należy zachowad i przywrócid w maksymalnym
zakresie tradycyjną, rezydencjonalną funkcję
obiektu, zwracając w szczególności uwagę na od-
powiednie wykorzystanie w przyszłości, z szacun-
kiem dla historycznych funkcji, dobrze zachowaną
dawną kaplicę zamkową oraz utrzymad symbolicz-
ną funkcję dawnej sieni wjazdowej do obiektu.
2.Powinno dążyd się do reintegracji rozparcelowa-
nego terenu parku, w szczególności doprowadzid
do powrotu do posiadłości dawnej kordegardy i
terenu związanego z Wieżą Katarzyny Medycej-
skiej. W perspektywie także przywrócid jedną wła-
snośd nad zespołem folwarcznym oraz dawnym
obszarem zwierzyoca zamkowego.
3. Należy zachowad układ przestrzenny oraz gaba-
ryty oryginalnych elementów przestrzennych za-
budowy oraz można rozważyd rekonstrukcję bry-
łową zniszczonych fragmentów skrzydła zachod-
niego oraz dachu nad skrzydłem południowym,
przywracając im pierwotne wielkości brył. Nowe
elementy winno się zaprojektowad, używając
współczesnego architektonicznego języka formal-
nego z użyciem współczesnych materiałów.
4. Należy zachowad podstawowy, historyczny
amfiladowy układ pomieszczeo na parterze
oraz piętrze z istniejącym powiązaniem ich z kory-
tarzem oraz klatkami schodowymi.
5. Bezwzględnie winno się uszanowad historyczną
kompozycję elewacji budynku wraz z detalami.
Niewielkie ubytki należy zrekonstruowad, większe
elementy należy odtworzyd lub zrekomponowad
w formach współczesnych z użyciem współcze-
snych materiałów.
6. Winno się zachowad w maksymalnym stopniu
historyczną kompozycję i zachowany wystrój we-
wnętrzny pomieszczeo z możliwością odtworzenia
utraconych elementów tego wystroju. Dotyczy
to w szczególności sieni wjazdowej, kaplicy oraz
sali balowej.
41
7. Należy minimalizowad dokonywanie przebid
w historycznych ścianach wewnętrznych. Należy
zachowad istniejący układ sklepieo w kondygnacji
piwnic. Po wykonaniu niezbędnych ekspertyz kon-
strukcyjnych należy rozważyd zachowanie orygi-
nalnych drewnianych stropów nad kondygnacją
parteru i I piętra. Z uwagi na wymagania przeciw-
pożarowe i statyczne należy wzmocnid je kon-
strukcyjnie ze stworzeniem ognioodpornej prze-
grody pomiędzy kondygnacjami.
8. Po wykonaniu odpowiednich ekspertyz istnieją-
cą, historyczną więźbę dachową należy w maksy-
malnym stopniu zachowad lub wykorzystad wtór-
nie, po zakonserwowaniu i zabezpieczeniu, zabyt-
kowe jej elementy. Utracone bezpowrotnie frag-
menty więźby można zastąpid współczesną kon-
strukcją przy zachowaniu historycznego układu
dachu.
9. Należy precyzyjnie rozpoznad i dokonad zesta-
wienia wszystkich istniejących zewnętrznych
i wewnętrznych detali i elementów zabytkowych
z podziałem na odpowiednie grupy w zależności
od materiału oraz techniki wykonania. W projekcie
winno się, po przeprowadzeniu odpowiedniego
procesu konserwacji, pozostawid je w istniejącej
lokalizacji lub dokonad transferu z wprowadze-
niem ich w inne miejsca. Należy otoczyd opieką
i wyeksponowad w we wnętrzach obiektu zespół
obrazów olejnych wykonanych w koocu XX wieku
przez panią Aleksandrę Podsiadły, zmarłą żonę
obecnego właściciela.
* Studentka 1 roku studiów magisterskich na Wydziale Architektury Politechniki Krakowskiej, dyplom inży-
nierski w Instytucie Historii Architektury i Konserwacji Zabytków Politechniki Krakowskiej pt. „Adaptacja
Chateau de Lumigny na stację artystyczno-naukową Politechniki Krakowskiej i Akademii Sztuk Pięknych
w Krakowie”. Praca nad dyplomem inżynierskim poprzedzona była praktyką inwentaryzacyjną w w/w zamku
w Lumigny pod Paryżem.
42
PROGRAM KONFERENCJI „REWITALIZACJA. MIĘDZY TEORIĄ A PRAKTYKĄ”
27 MAJA 2013
INSTYTUT HISTORII SZTUKI UWR, S. 309
7:30 – 8:00 rejestracja uczestników
8:00 – 8:30 otwarcie konferencji
BLOK I
PANEL A – TEORIA
8:30 – 8:45 Strategie rewitalizacji urbanistycznej - aspekty kulturotwórcze, mgr inż. arch. Paweł
Wojdylak, Politechnika Krakowska
8:45 – 9:00 Sieci społeczne jako narzędzie w procesie rewitalizacji, mgr Piotr Szymaoski,
Politechnika Wrocławska, Fundacja illimites; mgr Ewa Zduoczyk, Fundacja illimites
PANEL B – ARTYŚCI I MUZEA
9:00 – 9:15 Wpływ interwencji artystycznych na rewitalizację brzegów rzeki Ebro w Saragossie
w Hiszpanii, mgr inż. arch. Anna Biedermann, Observatorio Aragonés de Arte
Publico, Universidad de Zaragoza, Politechnika Poznaoska
9:15 – 9:30 Niewypełnione możliwości w tkance miasta. Sztuka publiczna Christiana Costy,
Joanna Wątroba, Uniwersytet Wrocławski, Akademia Sztuk Pięknych we Wrocławiu
9:30 – 9:45 Rewitalizacja po chiosku – Fabryka sztuki „798”, Katarzyna Matuszczyk, Uniwersytet
Wrocławski, Akademia Sztuk Pięknych we Wrocławiu
9:45 – 10:00 Życie po życiu bunkra. Krytycznie o funkcjach (re)witalizacyjnych instytucji kultury
na przykładzie Muzeum Współczesnego Wrocław, mgr Bartłomiej Lis, Uniwersytet
Wrocławski, Muzeum Współczesne Wrocław
10:00 – 10:15 dyskusja
10:15 – 10:30 przerwa kawowa
43
BLOK II
PANEL A – PRZESTRZEO
10:30 – 10:45 Revitalisation versus gentrification in contemporary urban studies. The case
of Nadodrze, Wojciech Kębłowski, Bence Kováts, Maëtte Lannuzel, Université Libre
de Bruxelles (Wolny Uniwersytet w Brukseli)
10:45 – 11:00 Tymczasowa rewitalizacja zaniedbanych przestrzeni miejskich, mgr inż. arch. Anna
Jakubioska, Politechnika Wrocławska
PANEL B – DZIEDZICTWO SAKRALNE
11:00 – 11:15 Nowe funkcje i formy dawnych obiektów sakralnych, mgr Magdalena Jochemczyk
11:15 – 11:30 Problem rewaloryzacji dawnych kościołów ewangelickich na Dolnym Śląsku,
dr Tomasz Mikołajczak, Akademia Sztuk Pięknych we Wrocławiu, Wyższa Szkoła
Handlowa we Wrocławiu
11:30 – 11:45 Rewitalizacja czy kreacja? Synagoga Pod Białym Bocianem i rewitalizacja Dzielnicy
Czterech Świątyo, dr Jerzy K. Kos, Uniwersytet Wrocławski
11:45 – 12:00 dyskusja
12:00 – 12:15 przerwa kawowa
BLOK III
PANEL A – INDUSTRIALNY PROBLEM
12:15 – 12:30 Architektura postindustrialna – rewitalizowad czy burzyd?, Magdalena Artysiewicz,
Uniwersytet Wrocławski
12:30 – 12:45 Nowe funkcje starych budynków – hotele w miejscach poprzemysłowych, mgr Agata
Adaszyoska, Uniwersytet Jagiellooski
12:45 – 13:00 Rewitalizacja dawnych terenów portowych w Polsce i Europie,
mgr inż. arch. Joanna Lewandowska, Politechnika Poznaoska
44
PANEL B – PLACE
13:00 – 13:15 Konkursy na zabudowę placu Lessinga (1927) i placu Społecznego (2007)
we Wrocławiu. Plany rewitalizacji w wydaniu niemieckich modernistów
i współczesnych architektów, Marek Kwaśny, Uniwersytet Wrocławski
13:15 – 13:30 Plac Nowy Targ we Wrocławiu – był, jest, będzie, Luba Smirnowa, Politechnika
Wrocławska
13:30 – 13:45 dyskusja
13:45 – 14:30 przerwa obiadowa
BLOK IV
PANEL – NIE TYLKO BUDYNKI
14:30 – 14:45 Rewitalizacja na zielono, mgr Marta Ostrowska, Uniwersytet Wrocławski
14:45 – 15:00 Rewaloryzacja oraz rewitalizacja miejsc historycznych bitew na terenie Polski,
mgr inż. arch. Piotr Wodzisławski, Politechnika Warszawska
15:00 – 15:15 Historyczne ruiny w Sudetach - możliwości rewitalizacji, mgr inż. arch. Paweł Rajski,
Uniwersytet Wrocławski
15:15 – 15:30 Rewitalizacja w krajobrazie kulturowym kłodzkiego mikroregionu
architektonicznego, mgr inż. arch. krajobrazu Zbigniew Tyczyoski, Politechnika
Wrocławska
15:30 – 15:45 Park Kulturowy – zagadnienia administracyjnoprawne, mgr Piotr Schmidt,
Uniwersytet Wrocławski
15:45 – 16:00 dyskusja
16:00 – 16:15 przerwa kawowa
45
BLOK V
PANEL – PRAKTYKA VOL. 1
16:15 – 16:30 Problem przestrzeni publicznej we współczesnym mieście a problem rewitalizacji.
Omówienie wybranych przykładów zrewitalizowanych przestrzeni publicznych,
Magdalena Bobko, Uniwersytet Wrocławski
16:30 – 16:45 Rewitalizacja. Europejska praktyka a polskie idee: Manchester – Katowice,
mgr inż. arch. Anna Maurer, Politechnika Krakowska
16:45 – 17:00 Rewitalizacja po poznaosku – czy w stolicy Wielkopolski robi się to inaczej?,
mgr Bartosz Jamniak, Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu
17:00 – 17:15 Jak odnowid modernizm? Sytuacja warszawska, Kaja K. Szyszko, Uniwersytet
Warszawski
17:15 – 17:30 Rewitalizacja terenów miejskich zdegradowanych przez ruch samochodowy,
Mateusz Konopka, Uniwersytet Wrocławski
17:30 – 17:45 dyskusja
17:45 – 18:00 przerwa kawowa
BLOK VI
PANEL – PRAKTYKA VOL. 2
18:00 – 18:15 Problem rewaloryzacji powojennej architektury mieszkaniowej w świetle wybranych
przykładów europejskich, mgr Anna Wojtuo, The University of Edinburgh
18:15 – 18:30 Niechciane dziedzictwo Nowej Huty: rewitalizacja w teorii i praktyce, Paulina Hyła,
Uniwersytet Papieski im. Jana Pawła II w Krakowie
18:30 – 18:45 Rewaloryzacja i przebudowa budynku d. Orphanotropheum przy ul. Katedralnej 4,
mgr inż. arch. Rafał Karnicki, Autorska Pracownia arch. Macieja Małachowicza
18:45 – 19:00 Rewitalizacja jako element teorii/praktyki akademickiej – na przykładzie projektu
adaptacji zamku Chateau de Lumigny, Dagna Pękala, Politechnika Krakowska
19:00 – 19:15 dyskusja
19:15 – 19:30 podsumowanie i zamknięcie konferencji
46
ORGANIZATORZY
Koło Naukowe Studentów Historii Sztuki UWr oraz doktoranci Instytutu Historii Sztuki UWr
Opiekun naukowy konferencji – dr Łukasz Krzywka
KONTAKT
Instytut Historii Sztuki UWr
ul. Szewska 36
50-139 Wrocław
e-mail: [email protected]
www.rewitalizacjawro.wordpress.com
www.facebook.com/RewitalizacjaMiedzyTeoriaAPraktyka
KOMITET NAUKOWY I ORGANIZACYJNY
Karolina Dzimira – studentka drugiego roku historii sztuki i filologii polskiej na Uniwersytecie Wro-
cławskim. Sekretarz Koła Naukowego Studentów Historii Sztuki UWr oraz Skarbnik Studenckiego
Koła Ochrony Dziedzictwa Kultury. Brała udział w konferencji poświęconej twórczości wrocław-
skiego architekta Alberta Graua.
Marek Kwaśny – student drugiego roku studiów magisterskich, współzałożyciel i prezes Koła Nau-
kowego Studentów Historii Sztuki UWr, wiceprezes Wrocławskiej Fundacji Studentów Historii
Sztuki. Praca licencjacka: “Konkursy na zabudowę placu Lessinga i placu Społecznego we Wrocła-
wiu. Utopijne wizje modernistów i współczesne nawiązania”. Obecnie przygotowuje pracę magi-
sterską poświęconą barokowemu malarstwu na Śląsku. Publikował w “Kontraście”.
Jakub Zarzycki – doktorant w Instytucie Historii Sztuki, student trzeciego roku filologii polskiej UWr
oraz wiceprezes Wrocławskiej Fundacji Studentów Historii Sztuki. Praca magisterska poświęcona
malarstwu Wojciecha Gersona, zaś licencjacka – Mauzoleum Karla Georga Hoyma w Brzegu Dol-