Twarzą w Twarz
Planowanie pracywychowawczo- -profilaktycznej
na rok 2014/2015
za drzwiami gabineTu
TemaT mieSiąCa
Ewaluacja bez tajemnicWymaganie 7:
Nauczyciele współpracują w planowaniu i realizowaniu
procesów edukacyjnych
Pod Paragrafem
Lęk szkolny Pomóż uczniowi z nim wygrać
Mariaż kredy z krzemem Wywiad z Dorotą Krzywicką, psychologiem
32 zł w tym 5% VAT ISSN 1899-6760wrzesień 2014 (61)www.glospedagogiczny.plGłos
www.glospedagogiczny.pl 1 głos pedagogiczny
Małgorzata Łoskot Redaktor prowadzący
Tegoroczny codzienny nauczy-cielski trud zwiększony będzie
o wdrażanie reformatorskich zmian, jakie dotyczą sześciolatków-pierw-szoklasistów i rządowego podręczni-ka „nasz elementarz”, nowej formuły sprawdzianu w klasie Vi i egzaminów maturalnych, a także o realizację prio-rytetów określonych przez Men na ten rok: wspieranie rozwoju dziecka młodszego na pierwszym i kolejnych
etapach edukacyjnych w związku z obniżeniem wieku reali-zacji obowiązku szkolnego, podniesienie jakości kształcenia ponadgimnazjalnego w zakresie umiejętności określonych w podstawie programowej ze szczególnym uwzględnieniem umiejętności w zakresie matematyki, profilaktyka agresji i przemocy w szkołach oraz edukacja włączająca uczniów niepełnosprawnych. znów łatwo nie będzie, ale wspólnie
damy radę. Wszak rozpoczęliśmy siódmy już rok wspomaga-nia Was na łamach „głosu pedagogicznego”.
drodzy czytelnicy! Wiem, że w okresie wrześniowego na-wału pracy niełatwo będzie znaleźć czas na lekturę. Mam jed-nak nadzieję, że gdy zakończycie już etap powakacyjnego
„rozruchu”, znajdziecie choć kilka chwil na sięgnięcie po nasz miesięcznik. W tym numerze przygotowaliśmy materiały po-budzające do refleksji nad stylem własnej pracy, podpowiada-jące, jak rozwiązywać trudne sprawy rodzące się „tu i teraz”. szczególnie polecam artykuły poświęcone uczniom o spe-cjalnych potrzebach edukacyjnych: „sposoby postępowania z uczniem z lękiem szkolnym”, „alergicy i astmatycy – ucznio-wie z chorobami przewlekłymi” oraz „Uczeń zdolny – jak nie zniechęcić dziecka do nauki?”. sięgnijcie też po materiał do-tyczący ochrony zdrowia psychicznego uczniów, pokazujący, jak ścisła jest zależność między stanem zdrowia fizycznego i psychicznego dziecka a jego zdolnością do nauki, osiągania szkolnych sukcesów, w tym również na polu kontaktów spo-łecznych. W ramach kontynuacji tematu „ewaluacja bez ta-jemnic” znajdziecie szczegółowe omówienie wymagania siód-mego: nauczyciele współpracują w planowaniu i realizowaniu procesów edukacyjnych. natomiast tych pedagogów i psycho-logów szkolnych, którzy zmagają się jeszcze z planowaniem tegorocznej pracy wychowawczo-profilaktycznej, odsyłam do rubryki „Temat miesiąca”. nadal też czekamy na państwa opinie i sugestie. Wiele z nich zostało już przez nas uwzględ-nionych, nad innymi jeszcze pracujemy. piszcie na adres: [email protected].
Drodzy Czytelnicy!
Witam u progu roku szkolnego 2014/2015.
Niech przyniesie nam same dobre chwile, pozwoli
spełnić marzenia i sprawi, że z dumą będziemy
mówić o swoim zawodzie. Czeka nas 188 dni
wytężonej pracy oraz 101 dni wolnych
– z przyszłorocznymi wakacjami będzie ich
aż 177 – na wypoczynek i regenerację
sił witalnych.
WydawcaForum Media polska sp. z o.o.sąd Rejonowy nowe Miasto i Wilda w poznaniuViii Wydział gospodarczy KRsKRs nr 0000037307 nip 781-15-51-223Kapitał zakładowy: 300 000,00 zł
Prezes zarząduMagdalena Balanicka
Adres redakcjiul. polska 13, 60-595 poznań[email protected]
Redaktor ProwadzącyMałgorzata łoskot
Redaktor Naczelnydaria poniedziałekdaria.poniedział[email protected]
Koordynator ds. graficznychanna Koł[email protected]
Redaktor Technicznyedyta Ż[email protected]
ReklamaMarlena zamojcin61 66 83 [email protected]
Obsługa klienta i prenumeratainfolinia: 0 801 88 44 2261 66 55 [email protected]
Korektaedyta Malinowska-Klimiuk
Drukpoligrafia Janusz nowak
NAKŁAD5000 egzemplarzy
Serwisy zdjęciowedreamstimeThinkstockphotos
wrzesień 2014 2 głos pedagogiczny
teMat Miesiąca
spis treści
Jesteśmy już na Facebooku! Dołącz do nas!
twarzą w twarz
92014Planowanie pracy
wychowawczo-profilaktycznej na rok szkolny 2014/2015
Mariaż kredy z krzemem psycholog doRoTa KRzyWicKa
odpowiada na pytania
MałgoRzaTy łosKoT
3 OtwÓrz OczY
teMat Miesiąca4 planowanie pracy wychowawczo-
profilaktycznej na rok szkolny 2014-2015
twarzą w twarz8 Mariaż kredy z krzemem
– psycholog dorota Krzywicka odpowiada na pytania Małgorzaty łoskot
Praca z UczNieM ze sPe14 alergicy i astmatycy.
Uczniowie z chorobami przewlekłymi
POD ParaGraFeM18 ewaluacja bez tajemnic.
Wymaganie 7: nauczyciele współpracują w planowaniu i realizowaniu procesów edukacyjnych
PracOwNia PeDaGOGiczNa22 Uczeń zdolny. Jak nie zniechęcić
dziecka do nauki55 ochrona zdrowia psychicznego
uczniów
NarzĘDziOwNia26 Koncentracja38 Uczeń z lękiem szkolnym
– Jak z nim rozmawiać?40 profilaktyka zapobiegania lękom
szkolnym – pogadanka dla rodziców
PracOwNia rOzwOJU zawODOweGO44 główka pracuje.
Jak dbać o lepszą uwagę
za DrzwiaMi GaBiNetU47 Lęk szkolny
LeKcJa wYcHOwawcza z POMYsŁeM51 Temat: Jak dobrze znam siebie?
wsPÓŁPraca z rODzicaMi58 gdyby ściany miały uszy…
o stereotypach i uprzedzeniach w kontaktach z rodzicami
FeLietON61 gdyby tak…
63 PeDaGOG rOKU 2014
www.glospedagogiczny.pl 3 głos pedagogiczny
otwórz oczy
P sychologowie głoszą, że każde dziecko ma naturalną zdolność i chęć do nauki, a rolą nauczyciela jest tę zdolność wywołać. By
tak się stało, musi on dobrze znać ucznia, wie-dzieć, jakie cechy osobowości w nim dominu-ją, jaki jest jego rozwój umysłowy i społeczno-
-emocjonalny, jakie są jego poglądy i stosunek do szkoły. nauczyciel powinien również dosko-nale znać samego siebie, umieć krytycznie spoj-rzeć na postawę, jaką prezentuje podczas lekcji, oraz stosowany na co dzień styl nauczania. Książ-ka, którą polecam, pokazuje, w jaki sposób moż-na temu sprostać.
Jej autorzy, w oparciu o teorię stawiającą w cen-trum uwagi człowieka i jego osobowość, stworzyli własną koncepcję rozwoju szkoły, ukierunkowaną na indywidualizowanie procesu nauki. przekona-ni, że „Klimat sprzyjający nauczaniu oraz trwałym osiągnięciom w nauce istnieje przede wszystkim tam, gdzie indywidualność ucznia i stosowany przez nauczyciela styl nauczania współgrają ze so-bą”, zachęcają do korzystania z pedagogicznego instrumentarium, metody umożliwiającej syste-matyczne diagnozowanie typów uczniów oraz pozyskanie wskazówek, co jest szczególnie cha-rakterystyczne dla ich zachowania, uczenia się, spostrzegania i działania. W sposób komunika-tywny opisują cztery podstawowe typy uczniów: intelektualny, emocjonalny, działający i współpra-cujący, wskazując na mocne i słabe strony każde-go z nich. W odpowiedzi na pytanie, jak popra-wić wyniki uczniów i doskonalić swoją codzienną pracę, łączą je – w oparciu o praktykę szkolną – z adekwatnymi zachowaniami nauczyciela, od-powiadającymi nie tylko indywidualnym warun-kom edukacyjnym danego dziecka, ale również całościowemu profilowi klasy.
riebisch r., Luszczyński H.Diagnoza typów uczniówgdańskie Wydawnictwo psychologiczne,
sopot 2014
W ramach Europejskiego Funduszu Spo³ecznego, wspó³finansowanego ze œrodków Unii Europejskiej, firma
w latach 2012-2015 realizuje projekt:
EDUKACYJNY SYMULATOR EKONOMICZNYINVESTOR
Priorytet IX. Rozwój wykszta³cenia i kompetencji w regionach.Dzia³anie 9.2. Podniesienie atrakcyjnoœci i jakoœci szkolnictwa zawodowego.
Umowa nr UDA-POKL.09.02.00-08-051/11-00
Celem projektu jest opracowanie i wykonanie
informatycznego narzêdzia edukacyjnego
wspomagaj¹cego nauczanie przedmiotów ekonomicznych
w szko³ach ponadgimnazjalnych.
Zapraszamy do udzia³u w projekcie wszystkie szko³y
kszta³c¹ce w zawodach technik ekonomista i pokrewnych.
sp. z o.o.
Mocną stroną tej publikacji są przejrzyste analizy przy-padków, pozwalające czytelnikowi na praktyczne zwe-ryfikowanie czytanego tekstu oraz propozycje konkret-nych oddziaływań, wyrównujących słabe strony ucznia i wspierających te mocne. cennym ich uzupełnieniem są również narzędzia, z których skorzystać może na-uczyciel na każdym etapie edukacji, jak chociażby ar-kusz do diagnozy typu ucznia i tabela oceny jego wy-ników, arkusz obserwacji osobowości ucznia i sytuacji w klasie, indywidualny katalog działań czy lista pomy-słów i wskazówek metodycznych dostosowanych do da-nego typu ucznia.
diagnoza typów uczniów – książka napisana przez nauczycieli dla nauczycieli – to doskonały przewodnik dla tych, którzy zadają sobie pytanie, jak lepiej i sku-teczniej „nauczać wszystkich tego samego i w tym sa-mym czasie, ale w indywidualny sposób”. naprawdę warto po nią sięgnąć.
Małgorzata Łoskot
OtwÓrz OczY
wrzesień 2014 4 głos pedagogiczny
teMat Miesiąca
Planowanie pracy
rozporządzenie o nadzorze pedagogicznym zobowiązuje wszystkich nauczycieli do planowania swojej pracy.
wielu dość dowolnie interpretuje tę powinność, zarówno w kwestii formy,
w jakiej można to uczynić, jak i ujętych w nią treści. Być może wynika to z faktu,
że na ogół nie lubimy planowania.
www.glospedagogiczny.pl 5 głos pedagogiczny
N ie dość, że wymaga czasu i przemyśleń, to na doda-tek przebiega w dość monotonnym rytmie. najpierw trzeba – po raz kolejny – sięgnąć do obowiązujących
rozporządzeń Men, statutu szkoły, programu wychowaw-czo-profilaktycznego i przeanalizować istotne zapisy. na-stępnie zdecydować, jakie zakładam sobie cele, które za-dania są dla mnie obowiązkowe, a czym chcę się zająć, bo po pierwsze – jest taka konieczność, a po drugie – potra-fię to zrobić. potem przystąpić do fazy konstruowania pla-nu pracy, czyli skonkretyzowania planowanych zadań oraz czynności pozwalających je zrealizować. i tak co roku. nie-którzy wolą drogę na skróty. sięgają po plan ubiegłorocz-ny, tu coś wyrzucą, tam coś dodadzą albo tylko zaktualizu-ją datę. i tak przecież od lat wykonują te same czynności, pracują w takim samym stylu i rytmie, korzystając z tych samych form, metod i narzędzi. do tego jeszcze w natłoku codziennych, rutynowych działań nie mają czasu na zaglą-danie do planu opracowanego przed kilkoma miesiącami.
podejmuję temat planowania pracy wychowawczo-pro-filaktycznej ponownie, bo uważam, że jest to obszar nie-zwykle ważny. niestety – w porównaniu z planowaniem pracy dydaktycznej – często niedoceniany, zaniedbywany i spychany na margines szkolnych oddziaływań. Wychodzę z założenia, że planowanie wcale nie musi prowadzić do ru-tyny, usztywnienia i braku elastyczności. Może przebiegać tak, by naturalną rzeczą stało się wprowadzanie niezbęd-nych modyfikacji, np. w przypadku zmian w przepisach
prawa oświatowego, pojawienia się w szkolnej społecz-ności nowego problemu czy też uwarunkowań lub środ-ków realizacji zaplanowanych działań.
ponieważ celem planowania pracy pedagoga/psycho-loga szkolnego jest uzyskanie jasnego wyobrażenia na te-mat roli, jaką ma on pełnić w swojej placówce, i zadań, które powinien zrealizować w tym roku szkolnym, propo-nuję na początek:• przeprowadzić dokładny przegląd zadań wykonywanych
przez siebie do tej pory oraz analizę osobistych predys-pozycji, umiejętności i uprawnień,
• dokonać wglądu w ubiegłoroczny plan pracy, sprawdzić, które zadania wymagają kontynuacji ze względu na rze-czywiste potrzeby środowiska szkolnego,
• przejrzeć wyniki diagnoz dotyczących zjawisk wycho-wawczych występujących w szkole w ciągu ostatnich dwóch lat (na poziomie konkretnej klasy oraz całej szkoły), przeanalizować problemy zgłaszane przez nauczycieli i rodziców,
• wstępnie określić zagadnienia, jakimi należy się zająć w obszarze wychowania i profilaktyki, we współpracy z wychowawcami klas i nauczycielami przedmiotowymi,
• zrobić listę szkolnych i pozaszkolnych sprzymierzeńców, osób, z którymi układa się współpraca, które cieszą się zaufaniem, rozumieją istotę i sens szkolnych oddziaływań wychowawczo-profilaktycznych, są pasjonatami swojej pracy, mają dobry kontakt z dziećmi i młodzieżą.
Planowanie pracy
na rok szkolny 2014/2015
wychowawczo-profilaktycznej
wrzesień 2014 6 głos pedagogiczny
te
Ma
t M
iesi
ąc
a
Nie łapmy wszystkich srok za ogonplanując tegoroczną pracę, warto pamiętać, że różno-
rodność ról, w jakich może funkcjonować pedagog/psy-cholog szkolny, zmusza do selekcji zadań, dostosowania do rzeczywistych potrzeb szkoły, realnych możliwości ich realizacji – leżących po stronie zarówno samego pedago-ga, jak i placówki. ale pierwszeństwo zawsze mają te za-dania, które służą wspieraniu rozwoju uczniów – oczywi-ście we współpracy z ich rodzicami i nauczycielami, a nie w zastępstwie za nich.
przewodnikiem powinien być ośmiopunktowy kata-log zadań określony w § 23 Rozporządzenia Men z dnia 30 kwietnia 2013 r. w sprawie zasad udzielania i organi-zacji pomocy psychologiczno-pedagogicznej w publicz-nych przedszkolach, szkołach i placówkach:1) prowadzenie badań i działań diagnostycznych uczniów,
w tym diagnozowanie indywidualnych potrzeb rozwo-jowych i edukacyjnych oraz możliwości psychofizycz-nych uczniów w celu określenia przyczyn niepowodzeń edukacyjnych oraz wspierania mocnych stron uczniów,
2) diagnozowanie sytuacji wychowawczych w przedszko-lu, szkole lub placówce w celu rozwiązywania proble-mów wychowawczych oraz wspierania rozwoju uczniów,
3) udzielanie pomocy psychologiczno-pedagogicznej w for-mach odpowiednich do rozpoznanych potrzeb,
4) podejmowanie działań z zakresu profilaktyki uzależ-nień i innych problemów dzieci i młodzieży,
5) minimalizowanie skutków zaburzeń rozwojowych, za-pobieganie zaburzeniom zachowania oraz inicjowanie różnych form pomocy w środowisku szkolnym i pozasz-kolnym uczniów,
6) inicjowanie i prowadzenie działań mediacyjnych i in-terwencyjnych w sytuacjach kryzysowych,
7) pomoc rodzicom i nauczycielom w rozpoznawaniu i rozwijaniu indywidualnych możliwości, predyspozy-cji i uzdolnień uczniów,
8) wspieranie nauczycieli, wychowawców grup wycho-wawczych i innych specjalistów w udzielaniu pomocy psychologiczno-pedagogicznej.Wielu osobom plan pracy spędza sen z oczu: jak z tych
wytycznych wyłuskać to, co stricte dotyczy wychowania i profilaktyki? Jak to wszystko ogarnąć, by nie być posą-dzonym o niedopełnienie obowiązków? na czym się sku-pić, jeśli pracuje się na pół etatu, w wymiarze 11, 13 lub 15 godzin w tygodniu, np. w gimnazjum (360 uczniów) bądź w zespole szkół zawodowych (750 uczniów)? peda-gog z dużej gminnej szkoły, będąc w takiej sytuacji, posta-wiła przede wszystkim na bezpośrednią pracę z uczniami. przekonała przełożonego, że to właśnie uczeń jest głównym jej partnerem, a najlepsze efekty przyniosą indywidualne konsultacje, praca z dwiema grupami socjoterapeutycz-nymi oraz prowadzenie – dla każdej klasy i w każdym se-mestrze – kilkugodzinnych warsztatów tematycznych, od-powiednich do potrzeb. na te zajęcia – za zgodą uczniów – zaprasza nauczycieli i rodziców. Wielu z nich przychodzi, bo sytuacje, jakie aranżuje ta pedagog, mają dla wszyst-kich uczestników walor zarówno wychowawczy, profilak-
tyczny, jak i diagnostyczno-terapeutyczny. po zajęciach zawsze znajdzie ona kilka chwil na indywidualne pora-dy i konsultacje.
Równie ważną kwestią jest branie na siebie obowiąz-ków, które tak naprawdę należą do wychowawców kla-sowych, jak chociażby: „Kontrola wyników nauczania uczniów. ocenianie stopnia realizacji obowiązku szkol-nego (monitorowanie frekwencji uczniów, prowadzenie zestawienia obecności uczniów w szkole, telefoniczne zawiadamianie rodziców, wysyłanie upomnień do rodzi-ców). Rozpoznawanie warunków życia i nauki uczniów. prowadzenie interwencji dyscyplinujących z uczniami spra-wiającymi trudności wychowawcze (wagary, palenie pa-pierosów, agresja, złe zachowanie na lekcji itp.)” – cytaty z planów pracy pedagogów, ze szkolnych stron interneto-wych. Taka postawa pedagoga szkolnego ma swoje słabe strony: zmniejsza zainteresowanie wychowawców reali-zacją obowiązków wynikających z pełnionej przez nich funkcji, może również osłabić odpowiedzialność pozosta-łych nauczycieli za realizację szkolnego programu wycho-wawczo-profilaktycznego, za cały proces szkolnych od-działywań wychowawczych. przecież pedagog/psycholog ma współpracować, czyli pomagać nauczycielom wybrać najwłaściwsze w danej sytuacji postępowanie, czuwać nad jego realizacją, modyfikować w miarę potrzeb, a nie wyręczać nauczycieli.
Warto mieć również na uwadze, że pedagog jest w swojej placówce koordynatorem działań profilaktycznych, co nie oznacza, że sam musi je organizować i realizować. no-wocześnie rozumiana profilaktyka to długoterminowe, skoordynowane, starannie zaplanowane współdziałanie wszystkich nauczycieli, bo to oni głównie realizują zało-żenia programu przyjętego w szkole. czynią to w trakcie codziennych – lekcyjnych i pozalekcyjnych – kontaktów z uczniami. doświadczenie uczy jednak, że:• są szkoły, w których działania profilaktyczne nie są
skorelowane z ujawnianymi problemami, prowadzi się je intuicyjnie i akcyjnie, a przez to nieskutecznie. przykładem niech będzie gimnazjum, w którym ta-jemnicą poliszynela jest alkoholizowanie się uczniów. problem wstydliwy i przemilczany. za to przez cały pierwszy semestr ubiegłego roku szkolnego realizowano
Warto mieć również na uwadze, że pedagog jest w swojej placówce koordynatorem
działań profilaktycznych, co nie oznacza, że sam musi je organizować i realizować.
www.glospedagogiczny.pl 7 głos pedagogiczny
strażnikiem szkolnej dyscypliny, specjalistą z zakresu wy-chowania, szkolnego bezpieczeństwa, przestrzegania praw dziecka, konstruowania interwencyjnych procedur oraz rozwiązywania wszystkich trudnych spraw z udziałem uczniów i rodziców. niestety, wielu pedagogów przysta-je na to, bo też nie mają pomysłu na pełnienie tej funk-cji – ze szkodą zarówno dla siebie (brak czasu powodu-je dyskomfort, chaotyczność i pozorność oddziaływań), jak i dla podopiecznych, którzy tracą zaufanie do wiecz-nie zabieganego pedagoga, wycofują się z kontaktu, re-zygnują z otrzymania pomocy.
Moim zdaniem, plan pracy wychowawczo-profilaktycz-nej pedagoga/psychologa szkolnego ma nie tylko być au-torską odpowiedzią na rzeczywiste potrzeby i trudno-ści uczniowskiej społeczności, lecz także dobrze służyć jemu samemu. powinien być realny i funkcjonalny, bar-dzo przejrzysty i spójny wewnętrznie, także elastyczny i otwarty. po wielu latach pracy w tym zawodzie uważam, że takie wymogi spełnia plan zawierający wyłącznie sa-me konkrety. Różnorodność, wielość celów i możliwych do podjęcia działań wychowawczo-profilaktycznych wy-znacza konieczność ich uporządkowania i wybrania prio-rytetów, uznanych przez pedagoga za najważniejsze lub najpilniejsze do zrealizowania w bieżącym roku szkolnym. planowane działania można uporządkować wokół kilku bloków tematycznych (np. integracja pierwszoklasistów, wychowanie prozdrowotne w klasach ….., asertywna ko-munikacja w klasach ….., uczniowski wolontariat, tutoring wychowawczy lub rozwojowy itp.) albo problemów wy-chowawczych, które wyraźnie nasiliły się w danej klasie/całej szkole i wymagają systematycznego i konsekwentne-go rozwiązania (np. niewłaściwy stosunek do nauczycieli przejawiający się arogancją, znęcanie się nad kolegą z kla-sy, ściąganie na klasówkach, szerzenie się kłamstw itp.).
zapewne istnieją też inne pomysły na planowanie pracy wychowawczo-profilaktycznej w nowym roku szkolnym. proponowany przeze mnie także stwarza szansę, że tak opracowany plan stanie się dokumentem realnie obra-zującym pełnioną przez pedagoga rolę eksperta w za-kresie wychowania i profilaktyki, kompetentnego dorad-cy i konsultanta.
Małgorzata Łoskot
tu we wszystkich klasach – siłami zewnętrznych prele-gentów i teatru profilaktycznego – program o sektach.
• Wiele programów profilaktycznych, jakie realizuje się w szkołach – nawet dobrych i bardzo dobrych – nie przy-nosi spodziewanych efektów, bo zwyczajnie przegrywa w konfrontacji ze złym klimatem społecznym, jaki tam panuje. od lat wiadomo, co potwierdzają również liczne badania, że skupienie się w szkole na realizacji polity-ki kontroli i dyscypliny braci uczniowskiej, przy braku wsparcia i uczenia umiejętności, nie ma nic wspólnego z oddziaływaniami profilaktycznymi. pogłębia jedynie trudności adaptacyjne uczniów i przyspiesza proces wykluczania, zwłaszcza tych mniej zdolnych, przeży-wających trudności rodzinno-bytowe lub doświadczają-cych poważnych problemów emocjonalnych. sukcesami edukacyjnymi i wychowawczymi oraz najmniejszą skalą problemów z zachowaniem uczniów i dyscypliną szczycą się natomiast te szkoły, które postawiły na budowanie bliskich, ciepłych, wspierających relacji kadry pedago-gicznej z uczniami. i tu jest pole do popisu dla pedagogów/psychologów
szkolnych. planując swoją pracę, powinni skupić się przede wszystkim na rozpoznaniu istniejących w szkole czynników ryzyka oraz czynników chroniących, związanych z zacho-waniami problemowymi uczniów, a potem odpowiednio na eliminacji lub redukcji tych pierwszych i wzmacnia-niu tych drugich, a także na rozwijaniu potencjału wy-chowawczo-profilaktycznego szkoły poprzez inicjowanie doskonalenia jej nauczycieli oraz odpowiednią psycho-edukację rodziców. do tego potrzebne jest otwarcie się na prawdziwą – a nie tylko deklarowaną w planach pra-cy – współpracę ze środowiskiem lokalnym, instytucjami, stowarzyszeniami oraz osobami, które autentycznie mo-gą wesprzeć szkołę w prowadzeniu koniecznych oddzia-ływań. W pewnym liceum pedagog – razem z lekarzem pulmonologiem miejscowego szpitala – opracował i zre-alizował bardzo ciekawy program profilaktyki antyniko-tynowej. efekt: kilku uczniów podjęło stosowną terapię, a kilkunastu samodzielnie zerwało z paleniem. W dużym, gminnym gimnazjum we współprowadzenie zajęć z komu-nikacji zaangażowani są (jako wolontariusze) absolwenci szkoły – student psychologii i studentka dziennikarstwa. efekt: znacznie zmniejszyła się liczba konfliktów rówieśni-czych, widać wyraźną dbałość uczniów o używane słow-nictwo, mniej jest obelg i wulgaryzmów.
Dużo nie znaczy dobrze i skutecznienie ufam planom pracy, w których jest WszysTKo,
co się tylko uda samemu wymyślić, żywcem przepisać ze szkolnego programu wychowawczo-profilaktycznego czy materiałów publikowanych w internecie. nie wierzę w możliwość realizacji przez pedagoga szkolnego kilku-dziesięciu zadań, a co dopiero w ich skuteczność. znam realia tej pracy niejako „od kuchni”. Wiem, że są dyrek-torzy, którzy nie mają pomysłu, kim w ich szkole/placów-ce ma być ten specjalista. najczęściej chcą, by był omni-busem, człowiekiem od wszystkiego, a nade wszystko
Plan pracy wychowawczo-profilaktycznej pedagoga/psychologa szkolnego ma nie tylko być autorską odpowiedzią na rzeczywiste
potrzeby i trudności uczniowskiej społeczności, lecz także dobrze
służyć jemu samemu.
wrzesień 2014 8 głos pedagogiczny
twarzą w twarz
profesor philip zimbardo po przeanalizowaniu danych polskiego Towarzystwa psychiatrycznego stwierdził, że polski system edukacji wymaga gruntownej reformy, gdyż co piąty uczeń – czyli blisko milion dzieci i mło-dzieży – zmagał się lub zmaga z poważnymi zaburze-niami emocjonalnymi związanymi z nauką. na dodatek, z ostatnich badań pisa wynika, że polscy gimnazjaliści to jedne z najbardziej nieszczęśliwych dzieci na świe-cie, które w szkole się nudzą i doświadczają zbyt wielu przykrości. Ma pani jakiś konkretny pomysł, jak można temu zaradzić i kto miałby tego dokonać?
straty ponoszone przez uczniów nie ograniczają się – według mnie – do nudy i doświadczania przykrości, one są dużo większe. Uczniowie „gubią” samych siebie, tracą potencjał, z jakim przyszli do szkoły, i swoją indywidual-ność – nie rozwijają możliwości, nie poznają swoich moc-nych stron, nie budują realistycznego poczucia własnej wartości ani wysokiej motywacji do nauki przez całe ży-
cie. Krótko mówiąc, nie kształtują się jako niepowtarzal-ne jednostki, tylko są formatowani według jednego wzo-ru. Każdy musi umieć to co inni, pracować w tym samym tempie, bezdyskusyjnie podporządkować się drylowi na-rzuconemu przez szkołę. szkoła to pułapka standaryzowa-nia wszystkiego, równania, mierzenia, a ukoronowaniem tego jest testomania, która niszczy umiejętność samodziel-nego myślenia, kreatywność. Jak można lubić taką szkołę?
Weźmy dobry przykład z Finlandii. Ten kraj stworzył je-den z najlepszych, o ile nie najlepszy, systemów edukacji na świecie. dzieci zaczynają naukę po osiągnięciu dojrza-łości szkolnej w wieku 7 lat. do 10. roku życia przyswajają tylko podstawową wiedzę, bo jest to czas rozwijania oso-bowości, a nie zapamiętywania wiedzy encyklopedycznej. celem szkoły jest odkrycie najsilniejszych stron ucznia, uformowanie człowieka o wysokiej samoocenie, silnej motywacji do nauki przez całe życie. podczas pierwszych sześciu lat nauki dziecko nie jest oceniane, bo nikomu nie
Mariaż kredy
z krzememtwarzą w twarz
psycholog doRoTa KRzyWicKa
odpowiada na pytania MałgoRzaTy łosKoT
www.glospedagogiczny.pl 9 głos pedagogiczny
twarzą w twarz
chodzi o sukces akademicki – dziecko ma być zachęco-ne do uczenia się, ma znaleźć swoją pasję. do 16. roku życia praktycznie wiedza nie jest sprawdzana, nie ma ocen w takim rozumieniu jak w polskiej szkole. oceny są opisowe, a jeśli już numeryczne, to tylko po to, by okre-ślić stopień zaawansowania w danym przedmiocie – taka ocena w żaden sposób nie rzutuje na karierę edukacyj-ną dziecka, pozwala mu się za to zorientować we wła-snych kompetencjach, jest wskazówką do dalszej pracy. Fińska szkoła nie realizuje programu nauczania w formie podawczej, nauczyciel wspiera dziecko w dochodzeniu
do wiedzy. integralną częścią nauki jest zabawa oparta na partnerskiej współpracy nauczyciela z uczniem. dzieci pracują w małych grupach, zespołowo realizują zadania, projekty, badania i eksperymenty. samodzielnie wycią-gają wnioski, przewidują skutki określonych zjawisk, uczą siebie wzajemnie. W tygodniu około 10 godzin poświęco-nych jest zajęciom typu plastyka, muzyka, majsterkowa-nie, szycie, gotowanie, co nie tylko służy nauce praktycz-nych umiejętności, lecz także daje możliwość obserwacji zastosowania nauk matematyczno-przyrodniczych w ży-ciu. Już na poziomie szkoły średniej zaczyna się indywi-
wrzesień 2014 10 głos pedagogiczny
twarzą w twarz
kować kolejny zorganizowany kadrze kurs w rubryce: „szkolenia”. nieważny temat, nieważny poziom, nie-ważny sens – byle mieć zaliczone, bo „tak trzeba”. Tak traktowane zajęcia nie są żadnym samokształceniem, więc nie przełożą się na podnoszenie jakości codzien-nej pracy z uczniem.
Jakich wskazówek udzieliłaby pani nauczycielom w mi-niporadniku „Jak stać się dobrym nauczycielem”?
przede wszystkim poprosiłabym: „nie bądź trese-rem!”. W XVi w. Luter założył, że człowiek nie jest ani wolny, ani rozumny, więc wychowanie go polegające na uzdolnieniu do używania własnego rozumu i woli jest kompletnie niemożliwe. Jedyną właściwą drogą jest za-tem tresura polegająca na wpajaniu jednostce schema-tów myślenia i działania. Tresowany nie musi rozumieć ani lubić tego, co robi. Wystarczy, by jego zachowania były poprawne z punktu widzenia wszechwiedzącego i wszechmocnego tresera. chyba zgodzi się pani ze mną, że takie podejście stosuje, niestety, wielu nauczycieli – myślę, że ku wielkiemu zadowoleniu tych, którzy czer-pią korzyści z wytresowanych jednostek. Bo jednostką, która nie nauczyła się myśleć i nie jest w stanie oceniać prawdziwości wpojonych jej przekonań, można dowol-nie sterować i – w zależności od potrzeb – zrobić z niej np. bezdusznego urzędnika, ślepo słuchającego rozka-zów żołnierza, hedonistycznego konsumenta albo ży-ciowo niezaradnego odbiorcę świadczeń socjalnych po-mocy społecznej itd.
a więc precz z tresurą! Finowie oparli swój model edu-kacji na założeniu, że każdy człowiek ma wystarczają-cy potencjał, aby przyswajać wiedzę i rozwijać umiejęt-
dualny tok nauczania – uczniowie sami wybierają, w ja-kich kursach chcą uczestniczyć. Rodzice fińskich dzieci nie znają męki wywiadówek – raz, dwa razy w roku otrzy-mują raport o postępach dziecka w nauce. nie wiedzą, co to całe popołudnia spędzone na pomaganiu dziecku w odrabianiu zadań, ponieważ w fińskiej szkole prawie nie ma zadań domowych. a korepetycje są w ogóle za-kazane, dziecko potrzebujące pomocy otrzymuje ją w ra-mach zajęć szkolnych. chcemy poprawić polską szko-łę? Weźmy wzór z fińskiej. Bez przerwy coś w tej naszej oświacie jest zmieniane, reformowane, ale to tylko pozory zmierzania ku lepszemu.
profesor zimbardo dodał jeszcze, że „Wrogiem są przede wszystkim ci nauczyciele, którzy powodują, że uczniowie czują się gorsi i zamykają się w sobie. Uczeń czuje się upokorzony, gdy nauczyciel się z nie-go śmieje, wytyka mu słabe punkty”. zna pani takie sy-tuacje? proszę opowiedzieć o tej najtrudniejszej. czy ktoś stanął w obronie tego ucznia, ktoś mu pomógł?
Takich sytuacji widziałam mnóstwo i za każdym ra-zem zastanawiałam się, jak niskie poczucie własnej war-tości musi mieć nauczyciel, który dopiero wtedy czuje się wielki, gdy przewróci innych. Jak strasznie jest nieszczę-śliwy i zdesperowany, że poprawia sobie humor, dep-cząc ucznia, dziecko, które nie jest żadnym partnerem do jakiejkolwiek rozgrywki, próby sił, udowadniania so-bie wzajemnie, kto lepszy. nauczyciel, który satysfakcję czerpie z udowadniania uczniom, że czegoś nie umie-ją, to zaprzeczenie tego zawodu. niestety, jest mnóstwo takich nauczycieli zachowujących się jak policjanci dro-gówki pochowani po krzakach i z utęsknieniem czekają-cy na wykroczenie kierowcy. Jedni i drudzy pracują pod aspołecznym hasłem: Mam nad tobą władzę, jestem sil-niejszy od ciebie i wykorzystam to, by cię zgnębić. Jedy-ną skuteczną pomocą dla uczniów, którzy padają ofiarą takiego frustrata, jest odebranie człowiekowi, który zu-pełnie nie nadaje się do zawodu nauczyciela, możliwo-ści wykonywania tego zawodu. Wyobraża to sobie pani w praktyce? Jest to prawie niewykonalne.
nauczyciele są najbardziej szkolącą się grupą zawodo-wą, poszerzają wiedzę, zdobywają nowe umiejętności. Jednak nie zawsze przekłada się to na ich codzienną pracę z uczniem. co – pani zdaniem – jest przyczyną takich sytuacji?
nauczyciele stają się taką dziwną grupą zawodową, któ-ra coraz mniej czasu ma na rzeczywistą pracę z uczniem, bo coraz mocniej jest naciskana odgórnie na wykazywa-nie się innymi działaniami. Mają podnosić kwalifikacje, tworzyć szczegółowe plany pracy, a potem pisać sprawoz-dania z każdej wykonanej czynności… papiery, papiery, papiery. W efekcie uczestniczą w szkoleniach nie zgod-nie ze swoim pomysłem, nie dlatego, że chcą, ale dlate-go, że muszą, po to, żeby mieć zaświadczenie potrzebne do starania się o specjalizację zawodową, żeby wizyta-cja była usatysfakcjonowana, żeby dyrektor mógł odfaj-
Zmęczony nauczyciel ma możliwość
wzięcia urlopu dla poratowania zdrowia
i zregenerowania nadwątlonych sił.
Wypalony nauczyciel powinien poszukać
innego sposobu zarabiania na życie, bo jest
wielka różnica między: „lubię to, co robię,
chce mi się, ale nie mam siły, muszę
odsapnąć”, a „nie chce mi się, nie mam siły,
nie cierpię tego, co robię”.
www.glospedagogiczny.pl 11 głos pedagogiczny
twarzą w twarz
niką, programy komputerowe mogą w tym zakresie z po-wodzeniem zastąpić nauczyciela. ale żadna maszyna nie da uczniowi tego, co daje kontakt z żywym człowiekiem. Tylko w ciepłej, nacechowanej wzajemnym szacunkiem relacji między uczniem a mistrzem uczeń może budo-wać realistyczny obraz samego siebie, kształtować wiarę we własne siły, uczyć się czerpać radość z poznawania wciąż czegoś nowego. od dobrego nauczyciela dziecko uczy się, że coś takiego jak porażka nie istnieje, że idąc do celu, można się setki razy potknąć, przewrócić, po-tłuc kolana, a mimo to nie poddać się, tylko uparcie dą-żyć do tego, co ważne. Tak ukształtowany człowiek sa-modzielnie obierze własną drogę życiową, bo będzie znał siebie, będzie sobie ufał, będzie sam siebie akceptował, nie będzie się bał ograniczeń. nikt nie musi go prowadzić za rękę i dokonywać za niego wyborów. zresztą nauczy-ciel nie jest w stanie podpowiedzieć uczniowi właściwej drogi życiowej, bo przygotowujemy dzieci do zawodów, które dziś nie mają nawet nazwy, wykorzystujących tech-nologie jeszcze niewynalezione, rozwiązujących proble-my, których dziś jeszcze nie widzimy. Świat zmienia się tak szybko, że najważniejsza staje się zdolność przystoso-wania się do zmieniających się warunków, oparta na ce-chach osobowości, a nie o nabyty pakiet wiadomości.
co pani radzi nauczycielom, którzy poczuli się zmęcze-ni pracą, nie mają energii? Jak najlepiej poradzić sobie z taką sytuacją?
zmęczony nauczyciel ma możliwość wzięcia urlopu dla poratowania zdrowia i zregenerowania nadwątlonych sił. Wypalony nauczyciel powinien poszukać innego sposobu zarabiania na życie, bo jest wielka różnica między: „lubię
ności przez całe życie i szkołę potraktowali jako instytucję, która ma mu w tym pomóc, a nie jak w polsce – przeszka-dzać. Każdy jest autonomiczną jednostką różniąca się od innych i ma do tego niezbywalne prawo.
czy nauczyciele powinni iść z duchem czasu i korzystać z nowoczesnych metod nauczania (komputery, tablice multimedialne), czy lepiej pozostać przy tradycyjnych me-todach w tzw. „epoce kredy”?
Musi nastąpić mariaż kredy z krzemem. Żyjemy w erze nowych technologii, w czasach gdy co dwa lata podwaja się ilość wiedzy technicznej i nic tych procesów nie zatrzyma, więc nie udawajmy, że jest inaczej. Jestem wielkim zwolen-nikiem wszelkich technicznych nowinek ułatwiających na-ukę, ale tak samo cenię kontakt człowieka z człowiekiem bez użycia jakiejkolwiek technologii. To są dwa sposoby poznawania świata, dwie drogi rozwoju osobistego, żadna z nich nie jest lepsza lub gorsza – one się wzajemnie uzupeł-niają. posługiwanie się w nauczaniu programami kompute-rowymi czy internetem, czyli e-learning, jest korzystne za-równo dla ucznia, jak i nauczyciela. Uczeń pracuje zgodnie ze swoimi predyspozycjami, tak jak lubi jego mózg – w cza-sie, który woli (rano/wieczór), we własnym tempie, robiąc to, co mu pomaga (np. żucie gumy, słuchanie muzyki, robienie przerw), bez stresu płynącego z poczucia, że jest wolniejszy od reszty grupy, mniej inteligentny, bo czegoś nie zrozumiał, bez obawy przed oceną nauczyciela i rówieśników. W ta-kich warunkach nie ma lęku przed uczeniem się, nie tworzy się poczucie niskiej wartości. nauczyciel też czerpie wiel-kie korzyści z e-learningu – w klasie nie może na lekcji wy-tłumaczyć wszystkiego, program jest tak szeroki, że uczenie odbywa się za szybko i na skróty, nie może dostosować się do każdego dziecka, bo grupy są zbyt liczne. Komputer za-oszczędza mu czas, uwalnia od rytuałów i schematów, da-je przestrzeń na autentyczną relację z uczniami. nauczy-ciel przestaje odpowiadać za zwykłe gromadzenie faktów czy egzekwowanie pożądanych odpowiedzi – może odpo-wiadać za myślenie, elastyczność intelektualną, aktywność, może zająć się bardziej wymagającymi zadaniami, dyskuto-wać, uczyć samodzielnego myślenia, rozróżniania, co istot-ne, a co nie. Tego nie zrobi maszyna – takie „cuda” zdarza-ją się tylko w kontakcie mistrz – uczeń.
na nauczycielach ciąży ogromna odpowiedzialność. nie tylko muszą nauczać, lecz także są zobowiązani do te-go, by pomóc dzieciom i młodzieży obrać właściwą ży-ciową drogę. Jest to zadanie trudne. Jak zmierzyć się z ta-kim wyzwaniem?
Ta ogromna odpowiedzialność nie polega – według mnie – ani na nauczaniu, ani na pomocy w obieraniu właściwej drogi. nauczyciel wcale nie musi wbić uczniowi do głowy całej wiedzy z zakresu swojego przedmiotu. Uczeń to nie pendrive, nie o to chodzi, by go nafaszerować informacja-mi. człowiek ma umieć pozyskać informacje, zgromadzić je, przetworzyć, wykorzystać, zastosować. Każdą niekompletną wiedzę można uzupełnić, jeśli zajdzie taka konieczność i – tak jak już mówiłam – tu można i warto posłużyć się tech-
Od dobrego nauczyciela dziecko uczy się,
że coś takiego jak porażka nie istnieje,
że idąc do celu, można się setki razy
potknąć, przewrócić, potłuc kolana,
a mimo to nie poddać się, tylko uparcie
dążyć do tego, co ważne.
wrzesień 2014 12 głos pedagogiczny
twarzą w twarz
Wszystkie te grzechy płyną z odgórnych założeń, z wizji szkoły, jaką mają władze oświatowe, a nie z niewłaści-wych cech osobowości pojedynczych nauczycieli. Jeśli nie zmieni się ogólny i odgórny pomysł na szkołę, zapo-mnijmy o empatycznym, spolegliwym, dobrym nauczy-cielu. po paru latach pracy w takich warunkach każdy jest zagrożony tym, że stanie się sfrustrowany, zestresowany, niespełniony, zły na cały świat, nawet jeśli z natury jest dobrym człowiekiem. Mówimy cały czas o tym, jak uczeń staje się ofiarą dzisiejszego systemu oświaty, a przecież nauczyciel jest po tej samej stronie barykady, też pada ofiarą beznadziejnego, odgórnego pomysłu na to, jak ma wyglądać szkoła. W tym zawodzie, jak w każdym innym, są ludzie wspaniali i ludzie beznadziejni. Trzeba nie tyl-ko eliminować z zawodu tych, którzy się do niego nie na-dają, ale przede wszystkim stwarzać warunki tym, którzy wybrali zawód nauczyciela z powołania, mają wszystkie cechy potrzebne, by wykonywać go ku ogromnej korzy-ści uczniów i własnej satysfakcji. niestety, warunki, w ja-kich muszą pracować, podcinają im skrzydła.
RozmawiałaMałgorzata Łoskot
to, co robię, chce mi się, ale nie mam siły, muszę odsapnąć”, a „nie chce mi się, nie mam siły, nie cierpię tego, co robię”.
czy nauczycielowi, który w dzisiejszych czasach chce zbu-dować autorytet, potrzebna jest tylko wiedza i umiejęt-ności? czy musi on również zwracać uwagę na to, jak się ubiera, jakich gadżetów używa? czy te aspekty są ważne dla młodych ludzi?
Każdy kontakt zaczyna się od oczu. pierwsze, co do nas dociera, to obraz i to z niego głównie składa się pierwsze wrażenie, często całkowicie mylne. dlatego wystylizowany pod gusta młodych ludzi nauczyciel może na początku kon-taktu zafascynować uczniów i zdobyć ich uznanie, a pozba-wiony gadżetów i nieprzejmujący się modą zostać kiepsko oceniony, ale to wszystko ulegnie zmianie przy bliższym po-znaniu. Młodzi nie są głupi, nie dadzą się na dłuższą metę omamić i jeśli za stylizacją nie stoi nic, na czym można bu-dować szacunek do człowieka, a z kolei za nierzucającą się w oczy przeciętnością wyglądu kryje się nieprzeciętne wnę-trze, to dokonają właściwego wyboru. Wystarczy, że nie bę-dziemy ostentacyjnie demonstrować naszego zdegustowania nowymi trendami, pogardliwie odnosić się do tego, co dla młodych jest ważne, i z wyższością używać tekstu: „za mo-ich czasów…”. okażmy życzliwe zainteresowanie ich świa-tem, wyraźmy chęć poznania go, zrozumienia. nie musimy za wszelką cenę próbować stać się jego częścią, czasem te-go rodzaju próby są wręcz żenujące. dajmy sobie wzajemnie wolność do życia według własnego pomysłu, do różnienia się pod wieloma względami jako przedstawiciele dwóch po-koleń kształtowani przez różne warunki zewnętrzne, różne czasy. potraktowani z szacunkiem młodzi potrafią ten sza-cunek oddać, nie zwracając uwagi na gadżety.
profesor Józef Kuźma, autor nauki o szkole – scholiologii, twierdzi, że przyszła szkoła będzie w większym niż obec-nie stopniu skoncentrowana na uczniach. a skoro szko-łę tworzą ludzie, to nauczyciel przyszłości będzie przede wszystkim mądrym, sprawiedliwym, empatycznym oraz dobrym, przyzwoitym, spolegliwym człowiekiem. proszę o optymistyczny komentarz tej tezy.
Bardzo bym chciała, żeby nauczyciel przyszłości miał ta-kie cechy, ale jak być takim człowiekiem, jeśli szkoła będzie trwała w 10 grzechach, które są jej dzisiejszym przekleń-stwem? pozwolę sobie przypomnieć te grzechy: encyklope-dyzm, czyli stawianie na wiedzę faktograficzną; historyzm, czyli dominacja wiedzy o przeszłości nad wiedzą o teraź-niejszości i przyszłości; addytywizm, czyli dodawanie no-wych treści bez eliminowania dotychczas realizowanych; przeciążenie, czyli przeładowanie programów; uniformizm, czyli podawanie tej samej wiedzy wszystkim, bez względu na różnice między uczniami; akademizm, czyli przeteorety-zowanie; izolacjonizm, czyli brak powiązania wiedzy z ży-ciem; jednostronność polegająca na tym, że wiedza typu „wiedzieć, że…” dominuje nad „wiedzieć, jak…? dlacze-go…?”; nieprzystosowanie treści do możliwości psychofi-zycznych uczniów i na koniec niedostateczne uwzględnia-nie potrzeb społeczeństwa, globalnych i przyszłościowych.
Mówimy cały czas o tym, jak uczeń
staje się ofiarą dzisiejszego systemu
oświaty, a przecież nauczyciel jest
po tej samej stronie barykady, też pada
ofiarą beznadziejnego, odgórnego pomysłu
na to, jak ma wyglądać szkoła.
W tym zawodzie, jak w każdym innym,
są ludzie wspaniali i ludzie beznadziejni.
dorota Krzywickaabsolwentka psychologii Uniwersytetu Jagiellońskiego. od ponad 30 lat udziela pomocy psychologicznej do-rosłym i młodzieży. posiada m.in. certyfikat doradcy rodzinnego, przez wiele lat pracowała jako edukator psychoseksualny. Jest autorką poradników „Metody-ka wychowania seksualnego” (1994) oraz „pogoto-wie psychologiczne” (2010).
www.glospedagogiczny.pl 13 głos pedagogiczny
wrzesień 2014 14 głos pedagogiczny
Alergicy i astmatycy
Uczniowie z chorobami przewlekłymi
z danych GUs-u z ostatnich kilku lat
wynika, że coraz więcej dzieci i młodzieży zmaga
się z długotrwałymi problemami
zdrowotnymi.
Praca z UczNieM ze sPe
www.glospedagogiczny.pl 15 głos pedagogiczny
praca z uczniem ze SPE
Ponad 20% populacji w wieku 5–19 lat cierpi na choroby przewlekłe. są to najczęściej alergie, astma, choroby
kręgosłupa, stany lękowe, depresja, choro-by serca i układu krążenia, choroby nerek i układu moczowego, padaczka, cukrzy-ca i wiele innych. aktualnie 55% polskich dzieci to alergicy1.
dzieci przewlekle chore, które mogą uczęszczać do szkoły, są kształcone na za-sadach ogólnych określonych w ustawie o systemie oświaty. natomiast te, którym stan zdrowia znacznie to utrudnia lub całkowicie uniemożliwia, mają prawo do nauczania indywidualnego. W stosunku do wszystkich tych uczniów przepisy prawa oświatowego przewidują zapewnienie im w szkole różnych form pomocy psycholo-giczno-pedagogicznej w oparciu o rozpo-rządzenie Men z dnia 30 kwietnia 2013 r. w sprawie zasad udzielania i organizacji pomocy psychologiczno-pedagogicznej w publicznych przedszkolach, szkołach i placówkach. obowiązkiem dyrektora szkoły jest również stworzenie im warun-ków pozwalających na zabezpieczenie potrzeb wynikających z rodzaju choroby przewlekłej.
U Marty wykryto alergię „na wszystko, co kwitnie”, gdy miała niecałe trzy lata. Uporczywy katar, groźne obrzęki krtani, napady kaszlu, częste pochrząkiwanie oraz przewlekłe zapalenie brzegów powiek z niepohamowanym ich mruganiem – to objawy trwające każdego roku mniej więcej od lutego do końca listopada. Przedszkole udzieliło dziecku odpowiedniego wsparcia. Wymieniono wszystkie kwiaty doniczko-we na takie, które nie kwitną, wyrażono zgodę na aplikowanie przez nauczycielki odpowiednich leków w sytuacji zaostrze-nia objawów, taktownie nadzorowano, by dziecko czuło się bezpieczne i akceptowane. W szkole podstawowej było podobnie. Na-uczyciele rozumieli jej trudności z koncen-tracją uwagi, wydłużali czas pisania spraw-dzianów, nie wymagali głośnego czytania przy całej klasie itd. W gimnazjum choroba, z jaką od lat zmagała się Agata, drażniła niektórych nauczycieli: „Przestań tak ciągle mrugać tymi oczami!”, „Opanuj wreszcie ten kaszel! Rozpraszasz kolegów!”, „Jak źle się czujesz, jesteś chora, to idź do lekarza, jeszcze nas czymś zarazisz!”.
Paweł miał więcej szczęścia. W gim-nazjum znalazł sprzymierzeńca w osobie wychowawcy klasy mającego alergiczne
dziecko. Przez trzy lata dzielnie „walczył” on o swego ucznia, zmierzając się z opinią niektórych kolegów po fachu: „Każdy teraz jest na coś uczulony. Co to ma wspólnego z uczeniem się?”.
Brak wiedzy źródłem nierozumienia trudności ucznia
Rodzice uczniów przewlekle chorych, w tym alergików, z którymi mam kontakt, twierdzą, że problemy szkolne nasilają się wraz z przejściem dziecka na wyższy etap edukacji. o ile w przedszkolu i na pozio-mie edukacji wczesnoszkolnej spotyka się ono ze zrozumieniem nauczycieli i od- powiednim wsparciem edukacyjnym i emocjonalnym, o tyle już w gimnazjum i szkole ponadgimnazjalnej nie za bardzo.
specjaliści od lat zwracają uwagę: alergia i astma bywają bagatelizowane, bo wiedza na temat psychologicznych problemów cierpiących na nie dzieci i młodzieży nie jest dostatecznie rozpowszechniana, chociażby podczas szkoleń kadry peda-gogicznej. To problem, którego często nie uświadamiają sobie nauczyciele2.
W szkole, w której jest choćby jeden alergik, trzeba koniecznie zadbać o to, by nauczyciele wiedzieli o tej chorobie jak najwięcej i byli świadomi, że może objawiać się ona w różnych częściach organizmu człowieka:• na skórze mogą to być plamki, krostki,
bąble pokrzywkowe lub grudki podob-ne do występujących w świerzbie. Wy-kwity te są silnie swędzące, co powo-duje u dziecka dyskomfort i niepokój.
• W górnych drogach oddechowych alergia objawia się surowiczym wysię-kiem w nosie, gardle i zatokach, co daje objawy kichania, kataru, zapchanego nosa i czasami uporczywego kaszlu lub pochrząkiwania. dziecko sprawia wrażenie przeziębionego lub chorego na grypę.
• U niektórych dzieci wiosną występują objawy pyłkowiny: kichanie, świąd no-sa, wodnisty katar oraz łzawienie, za-czerwienie oczu, mruganie.
• alergia umiejscowiona w oskrzelach (astma) daje objawy świszczącego od-dechu, kaszlu, a przy skurczu oskrzeli napadu duszności.
• alergia może objawiać się także bóla-mi brzucha, biegunkami i migrenowy-mi bólami głowy.
alergia jest chorobą, która nie dotyczy tylko skóry czy nosa, ale całego układu immunologicznego, ściśle powiązanego z układem nerwowym, czyli także z mó-zgiem. stąd dość ścisła zależność między alergią a zachowaniem oraz osiągnięciami ucznia.
Różne są losy w klasie dzieci alergicz-nych. niektóre często opuszczają lekcje, a mimo to uczą się na ogół dobrze, po-nieważ wielu z nich to dzieci nad wyraz ambitne. Bywają jednak takie, którym nauka nie przychodzi łatwo. Wtedy stają się agresywne lub całkowicie wy-cofane i w ten sposób pokrywają swoją niepewność, strach, ból z powodu prze-żywanych trudności i ograniczeń. Więk-szość dzieci przewlekle chorych cechuje przede wszystkim duża wrażliwość, a tak-że zmienność nastrojów i zachowania. niekiedy posługują się tym repertuarem reakcji bez względu na aktualny układ bodźców sytuacyjnych, albowiem jedną z psychicznych zmian spowodowanych chorobą jest zmiana w strukturze własnej osoby. zaburzeniu ulega ich poczucie wartości, orientacja we własnych dys-pozycjach, przeświadczenie o swoim wyglądzie, sprawności psychofizycznej i pozycji wśród innych ludzi. Wciąż obec-ne zagrożenie ponownymi nasileniami choroby, pogorszeniem się stanu zdrowia zaburza samoocenę, poczucie bezpie-czeństwa, własnej wartości i tożsamości wielu uczniów obciążonych alergią.
Alergik – uczeń o specjalnych potrzebach edukacyjnych, który potrzebuje wsparcia i pomocy
Każda choroba przewlekła ma swoją charakterystykę, dynamikę i przebieg, niesie ze sobą szereg ograniczeń i po-winności, powoduje określone skutki dla funkcjonowania dziecka. Wpływa na jego kondycję psychofizyczną, moż-liwości intelektualne, możliwość uczenia się, pamięć i koncentrację, a także na stan emocjonalny i funkcjonowanie społeczne. dlatego właśnie każde dziecko przewlekle chore należy traktować indywidualnie, na bieżąco rozpoznawać jego potrzeby, a także starać się tworzyć mu warunki sprzyjające ich zaspokojeniu.• alergia może skutecznie utrudnić
uczniowi uczenie się i funkcjonowanie 1Badania ecap przeprowadzone w 2012 r.2Myłek d., alergie. zapobieganie, jak rozpoznać alergię, najlepsze skuteczne metody leczenia, praktyczne rady dla alergików i ich rodzin, Wydawnictwo W.a.B., Warszawa 2010.
wrzesień 2014 16 głos pedagogiczny
praca z uczniem ze SPE
w środowisku szkolnym. Kiedy w szko-le pojawia się taki uczeń, dyrektor po-winien sam bądź upoważniając wy-chowawcę:
• poprosić rodziców o przedstawienie zaświadczenia lekarskiego obejmują-cego rozpoznanie choroby,
• zasięgnąć u rodziców jak najbardziej szczegółowych informacji o chorobie dziecka,
• upewnić się, czy uczeń nie ma prze-ciwwskazań lekarskich albo zaleceń/ograniczeń do udziału w konkretnych zajęciach,
• dowiedzieć się, czy uczeń ma zalece-nia dotyczące brania leków lub samo-dzielnego kontrolowania stanu zdrowia w czasie przebywania w szkole, czy le-karz leczący określił zagrożenia, wska-zał środki ostrożności i sposoby zapo-biegania objawom choroby, działania konieczne w przypadku pogorszenia stanu zdrowia ucznia,
• przygotować nauczycieli do stałego udzielania pomocy uczniowi, w tym: zobowiązać ich do uzyskania wiedzy o chorobie ucznia, np. przez zapo-znanie się z publikacjami dotyczący-mi alergii u dzieci i młodzieży szkolnej i psychologicznych aspektów ich funk-cjonowania w środowisku szkolnym, a w razie potrzeby zorganizować od-powiednie szkolenie nauczycieli,
• wprowadzić procedury dotyczące postępowania z uczniem przewlekle chorym i związanej z tym współpra-cy z rodzicami, a także egzekwować ich przestrzeganie,
• zapewnić uczniowi pomoc psycholo-giczno-pedagogiczną,
• stale monitorować jego sytuację w szkole.dyrektor może również zawrzeć z ro-
dzicami porozumienie (umowę) określa-jące sposób postępowania z dzieckiem przewlekle chorym, w tym np. wykony-wania zabiegów lub innych czynności wynikających z zaleceń lekarskich, któ-rych wykonania podejmie się nauczyciel opiekujący się uczniem, oraz zasady współpracy szkoły z rodzicami i lekarzem leczącym ucznia, w tym sposób informo-wania o aktualnym stanie jego zdrowia i najpilniejszych potrzebach.
nauczyciele natomiast – poza oczy-wistym obowiązkiem uwzględniania w procesie nauczania–uczenia się trud-
ności i ograniczeń ucznia wynikających z jego choroby – powinni na co dzień przestrzegać także kilku podstawowych zasad:• często wietrzyć sale lekcyjne, zwłasz-
cza gdy uczniowie pracują z substan-cjami chemicznymi, pyłami i farbami (lekcje plastyki),
• ograniczać kontakt ucznia z ekspona-tami typu preparaty biologiczne, wy-pchane lub żywe zwierzęta i zielniki (lekcje przyrody/biologii),
• nie angażować ucznia do prac porząd-kowych typu: wycieranie tablicy (na-rażenie na pył z kredy), podlewanie kwitnących kwiatów doniczkowych, sprzątanie liści na terenach zielonych wokół szkoły (narażenie na pleśnie),
• zwalniać ucznia w okresie pylenia ro-ślin z ćwiczeń wychowania fizyczne-go i zawodów sportowych na wolnym powietrzu,
• nie kwalifikować ucznia z astmą oskrze-lową lub pyłkowicą do reprezentacji szkoły na zawodach typu biegi długo-dystansowe (nawet gdyby dziecko mia-ło bardzo dobre wyniki na zajęciach lekcyjnych) – dodatkowy stres, jakim jest udział w zawodach, może być przy-czyną wzmożenia się objawów,
• taktownie kontrolować/zwracać uwa-gę, by uczeń uczulony na pokarmy nie spożywał produktów zakazanych, np. zakupionych w sklepiku szkolnym, podawanych podczas urodzin dziec-ka czy wigilii organizowanej w klasie. przede wszystkim powinni jednak:
– poznać wpływ choroby ucznia na jego trudności edukacyjno-wychowawcze,
– indywidualizować stosowane metody nauczania i uczenia się (tu kłania się dostosowanie wymagań edukacyjnych),
– wspierać psychospołeczną integrację ucznia z grupą rówieśniczą, taktownie informować i wyjaśniać dzieciom peł-nosprawnym przyczyny i skutki prze-wlekłej choroby ich rówieśnika,
– stale włączać dziecko przewlekle chore w różne czynności i zajęcia dzieci zdro-wych, przydzielać mu zadania na mia-rę jego możliwości wysiłkowych, inicjo-wać jego współpracę z rówieśnikami,
– nieustannie wzmacniać poczucie war-tości u chorego dziecka, motywować je do wysiłku w okresach remisji cho-roby, eksponować w zespole jego osią-gnięcia i pozytywne cechy,
– traktować ucznia na równi z innymi dziećmi we wszystkich tych sytuacjach i czynnościach, które nie są dla niego zdrowotnie przeciwwskazane,
– nie eksponować nadmiernie w klasie obniżonej sprawności chorego dziecka, gdyż to deprecjonuje je wśród rówieśni-ków – raczej zwracać uwagę na te dys-pozycje ucznia, które mogłyby zwięk-szyć jego atrakcyjność,
– motywować ucznia alergicznego do na-wiązywania kontaktów i współdziała-nia ze zdrowymi rówieśnikami.Uczniowie chorujący na różnego typu
alergie nie stanowią jednorodnej grupy pod względem potrzeb edukacyjnych. dlatego dwoje dzieci z alergią pokarmo-wą, pyłkowiną czy astmą oskrzelową, ale o innym nasileniu jej objawów i innym przebiegu, może inaczej funkcjonować w procesie kształcenia, a tym samym wy-magać odrębnych metod i form wsparcia i pomocy ze strony szkoły. ogromną ba-rierą w ich funkcjonowaniu w roli ucznia bywa koncentracja nauczycieli na formal-nym wymiarze wymagań edukacyjnych, a nie na indywidualnych możliwościach i potrzebach psychorozwojowych. są szkoły, w których koniecznie trzeba to zmienić. Widzę tu ogromne pole do dzia-łania nie tylko dla dyrektorów szkół, lecz także dla pedagogów/psychologów szkol-nych oraz wychowawców – koordyna-torów do spraw udzielania i organizacji pomocy psychologiczno-pedagogicznej uczniom z ich zespołu klasowego. By mo-gli temu sprostać, muszą sami posiadać niezbędną wiedzę i – co najważniejsze – mieć odwagę bycia w pokoju nauczy-cielskim rzecznikiem uczniów przewlekle chorych. choć wydaje się to oczywiste, w rzeczywistości nie jest takie proste.
Bibliografia:emeryk a., zubrzycka R., Bartkowiak-emeryk M., gawlik R., Dziecko z astmą w rodzinie i szkole. Poradnik dla rodziców, opiekunów i nauczycieli, Wydawnictwo Uniwersytetu Marii curie- -skłodowskiej, Lublin 2012.Bartosiewicz W. i in., Dziecko z astmą w szkole i przedszkolu. Informacje dla pedagogów i opiekunów, cMpp-p, Warszawa 2009.Myłek d., Alergie. Zapobieganie, jak rozpoznać alergię, najlepsze skuteczne metody leczenia, praktyczne rady dla alergików i ich rodzin, Wydawnictwo W.a.B., Warszawa 2010.
Małgorzata Łoskot
S tworzyliśmy dla szkół zestaw narzę-dzi informatycznych, które wspie-rają pracę nauczycieli i uczniów:
moduł do pracy metodą projektu edu-kacyjnego, gotowe scenariusze zajęć oraz kreator szkolnego portalu.
Wykorzystanie tego pakietu w kilka dni może zupełnie odmienić poziom in-formatyzacji szkoły i stopień wykorzy-stania internetu w procesie kształcenia.
Szkolny portal na piątkęstrony internetowe wielu szkół pozo-
stawiają nadal wiele do życzenia – są przestarzałe lub po prostu brzydkie. dla uczniów, przyzwyczajonych do korzy-stania z nowoczesnych portali, serwis internetowy ich własnej szkoły wyglą-da często jak skansen.
W odpowiedzi na ten problem stwo-rzyliśmy moduł Szkolny Portal.
pozwala on każdej placówce, bez po-mocy profesjonalnych programistów i grafików, za pomocą dosłownie kilku kliknięć przygotować rozbudowany por-tal. Każdy nauczyciel i uczeń może mieć w nim swoje indywidualne konto. dzięki niemu można uczestniczyć w zajęciach prowadzonych metodą projektu i komu-
nikować się z nauczycielami oraz inny-mi uczniami. Można też współtworzyć strony swojej szkoły w ramach np. pod-stron kółek zainteresowań i szkolnych społeczności.
Metoda na metodę projektu
zajęcia prowadzone metodą projektu wymagają od nauczycieli dużego wkła-du pracy. sercem każdego projektu jest dobry scenariusz, który powinien być jednocześnie ciekawy i zgodny z pod-stawą programową.
Aby go stworzyć, nauczyciel musi po-święcić dużo czasu i wysiłku. Dodatkowo trzeba zaplanować harmonogram i po-dział pracy grupowej. Efekt końcowy nie zawsze jest zadowalający.
Odpowiedzią na ten problem jest nasz kolejny produkt: moduł Meto-da Projektu.
szkoła otrzymuje narzędzia pozwa-lające na prowadzenie projektu edu-kacyjnego w przestrzeni wirtualnej: zaplanowanie kalendarza projektu, przy-dzielenie zadań grupom projektowym oraz komunikację z uczniami. ponad-to, moduł uzupełniony jest aż 200 goto-
wymi scenariuszami zajęć ze wszyst-kich przedmiotów nauczanych w szkole. Wszystkie scenariusze mają wysoki po-ziom merytoryczny, są zgodne z pod-stawą programową, a także zawierają szczegółową instrukcję realizacji zajęć i ewaluacji projektu. To wszystko gwa-rantuje najwyższy poziom efektywno-ści pracy – nauczyciel skupia się na pra-cy pedagogicznej, a nie na żmudnych działaniach przygotowawczych.
Szkoła buduje bazę wiedzy
nasze produkty to także rewolucja w zakresie budowy własnych zasobów edukacyjnych szkoły. do tej pory każ-dy nauczyciel tworzył własne zasoby, które wykorzystywał na swoich lek-cjach. gdy odchodził z pracy, wraz z nim szkoła traciła także jego doro-bek merytoryczny.
Szkolny Portal z modułem Metoda Pro-jektu pozwalają na kumulację scenariu-szy, wszelkich materiałów merytorycz- nych, dokumentów i opisów pracy oraz wykorzystywanie ich przez kolejne po-kolenia uczniów i pedagogów. Dzięki te-mu szkoła może wciąż podnosić poziom nauczania, korzystając z najlepszych ma-teriałów i dobrych praktyk.
Moduł Metoda Projektu pozwala też nauczycielom tworzyć własne scenariu- sze zajęć, modyfikować je oraz pozo-stawiać pełny zapis pracy projektowej do wykorzystania przez ich kolegów.
Szczegółowy opis naszej oferty wraz z przykładami wykorzystania poszcze-gólnych modułów w pracy placówki oświatowej znajdą Państwo na stroniewww.eduplatforma.pl.
co zrobić, aby nauczyciele mieli więcej czasu na pracę z uczniami? Jak sprawić dosłownie w kilka dni, aby strony internetowe szkoły
pozwalały na współpracę wszystkich uczniów, pedagogów oraz rodziców? wystarczy skorzystać z możliwości, jakie oferuje Państwu eDUPLatFOrMa.
EDUPLATFORMA – przełom w informatyzacji szkół
Prezentowane narzędzia informatyczne zostały stworzone w ramach projektu współfinansowanego ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
w ramach Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka.
wrzesień 2014 18 głos pedagogiczny
EwALUAcjA bez tajemnic
POD ParaGraFeM
wymaganie 7: Nauczyciele współpracują w planowaniu i realizowaniu procesów edukacyjnych
www.glospedagogiczny.pl 19 głos pedagogiczny
pod paragrafem
Umiejętność współpracy jest jednym z czynników decydujących o suk-cesie współczesnej szkoły. aby
uczyć jej, nauczyciele powinni działać zespołowo: organizować procesy eduka-cyjne, rozwiązywać problemy, prowadzić ewaluację, uczyć się od siebie nawzajem. Takie działania służą podniesieniu jako-ści procesu uczenia się uczniów oraz roz-wojowi zawodowemu nauczycieli1. oce-na efektywności zespołowego działania nauczycieli możliwa jest dzięki ewaluacji wewnętrznej wymagania 7. „nauczyciele współpracują w planowaniu i realizowa-niu procesów edukacyjnych”.
Istota wymaganiaW kolejnej odsłonie ewaluacji we-
wnętrznej zajmiemy się wymaganiem 7. z listy załącznika do rozporządze-nia w sprawie nadzoru pedagogiczne-go2. Wymaganie w obecnym brzmieniu wprowadziła nowelizacja rozporządze-nia w 2013 r.3. dwa wcześniejsze wy-magania: „procesy edukacyjne są efek-tem współdziałania nauczycieli” (2.4) oraz „Funkcjonuje współpraca w zespołach” (4.1) zastąpiono jednym o treści: „na-uczyciele współpracują w planowaniu i realizowaniu procesów edukacyjnych”. po bliższym przyjrzeniu się charakterysty-ce wymagania dostrzegamy, że nie ma-my tutaj do czynienia z połączeniem tre-ści dwóch dotychczasowych wymagań w jedno, lecz z wprowadzeniem jakościo-wo nowego wymagania. przypomnijmy, że wymaganie 2.4 akcentowało współ-działanie nauczycieli (współdziałanie to nie to samo co współpraca), polegające na wspólnym ustaleniu, jakie procesy edu-kacyjne będą w szkole realizowane, na-stępnie na ich realizacji (indywidualnej lub grupowej) i analizowaniu wyników, wymaganie 4.1 wskazywało natomiast na współpracę jako zespołowe działania nauczycieli. Tymczasem z brzmienia wy-magania 7. wynika, że współpraca na-uczycieli w obszarze planowania i reali-zowania procesów edukacyjnych staje się koniecznością, a nie jedną z możliwych
form ich pracy. co zrozumiałe, inna jest także charakterystyka wymagania, czyli wyznaczników, które decydują o speł-nieniu konkretnego poziomu w ocenie jakości pracy szkoły.
Jak zatem możemy realizować to wyma-ganie? Już współpraca wszystkich pracują-cych w jednym oddziale stanowi wyzwa-nie dla nauczyciela, a do tego nauczyciele współpracują również w innych zespo-łach. nauczycieli czeka wspólne plano-wanie i uzgadnianie działań na podstawie posiadanych informacji o danym oddziale, realizacja działań, analiza i doskonale-nie. Każdy nauczyciel poddaje ewalu-acji własne działania i doskonali je w opar-ciu o wyniki ewaluacji. przed dyrektorem powołanie zespołów, nadzór nad ich pra-cą, analiza planów pracy zespołów, udział w zebraniach, nadzór nad sprawozdaw-czością, ewaluacja działań zespołów, wspomaganie w zakresie doskonalenia metod pracy zespołowej.
Dlaczego współpraca?dla współczesnej szkoły współpraca na-
uczycieli staje się drogą do sukcesu rozu-mianego przede wszystkim jako stwarza-nie uczniom jak najlepszych możliwości rozwoju. W kształceniu dzieci i młodzieży do życia w społeczeństwie wiedzy to wła-śnie współpraca staje się jedną z ważniej-szych umiejętności kluczowych. profesjo-nalizm nauczyciela nie może być dłużej uważany za zindywidualizowany zestaw kompetencji, ale powinien funkcjonować
jako część „organizacji szkolnej”. zdolność i gotowość do uczenia się od innych na-uczycieli oraz uczenia innych nauczycieli jest być może najważniejszym aspektem cechy dobrego nauczyciela4. praca ze-społowa daje możliwość nie tylko wni-kliwej analizy złożonych problemów to-warzyszących procesowi edukacyjnemu, ale przede wszystkim podejmowania i re-alizowania, a także doskonalenia przyję-tych rozwiązań w poczuciu świadomej współodpowiedzialności za powodzenie ucznia. profil nauczyciela współpracu-jącego w grupie z innymi nauczyciela-mi wyraźnie koresponduje też z zapisaną w podstawie programowej5 konieczno-ścią uczenia uczniów umiejętności dzia-łania zespołowego. stąd przygotowanie uczniów do współpracy w zespole wyma-ga od samego nauczyciela opanowania tej umiejętności. porażka ścieżek eduka-cyjnych i rzadkość międzyprzedmioto-wych projektów pokazuje, że niechęć na-uczycieli do działania zespołowego nie została w pełni przełamana (z różnych powodów), a oni sami wciąż pozostają zamknięci w obrębie swoich przedmio-tów6. Tymczasem mnogość innych, trud-nych sytuacji pojawiających się w środo-wisku szkolnym powoduje, iż przy ich diagnozowaniu oraz poszukiwaniu roz-wiązań konieczne staje się korzystanie z różnych obszarów wiedzy i umiejętności wielu członków zespołu nauczycielskie-go. zachodzące w szkole procesy edu-kacyjne powinny być zatem w jak naj-większym stopniu efektem współpracy
1 www.npseo.pl2 Rozporządzenie Ministra edukacji narodowej z dnia 7 października 2009 r. w sprawie nadzoru pedagogicznego (dz. U. z 2009 r. nr 168, poz. 1324 z późn. zm.), zwane dalej jako „rozporządzenie w sprawie nadzoru pedagogicznego”.3 Rozporządzenie Ministra edukacji narodowej z dnia 10 maja 2013 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie nadzoru pedagogicznego (dz. U. z 2013 r. poz. 560).4 Bartkowicz z., Kowaluk M., samujło M. (red.), Nauczyciel kompetentny. Teraźniejszość i przyszłość, Wydawnictwo Uniwersytetu Marii curie-skłodowskiej, Lublin 2007.5 Rozporządzenie Ministra edukacji narodowej z dnia 27 sierpnia 2012 r. w sprawie podstawy programowej wychowania przedszkolnego i kształcenia ogólnego w poszczególnych typach szkół
(dz. U. z 2012 r., poz. 997 z późn. zm.).6 Wlazło s., Działanie zespołowe nauczycieli i kształtowanie kompetencji uczniów w działaniu zespołowym, www.npseo.pl.
Dla współczesnej szkoły współpraca nauczycieli staje się drogą do sukcesu rozumianego przede wszystkim
jako stwarzanie uczniom jak najlepszych możliwości rozwoju.
wrzesień 2014 20 głos pedagogiczny
pod paragrafem
nauczycieli, a praca zespołowa zorgani-zowana według reguł wypracowanych na gruncie psychologii społecznej i or-ganizacji zarządzania. zespół nauczycieli to świadomość obowiązków i zadań, gwarancja trafnych decyzji i kreatyw-nych pomysłów, gotowość do podno-szenia kwalifikacji, zdolność do uczenia się, umiejętność dzielenia się wiedzą i do-świadczeniem, a także elastyczność i go-towość na zmiany.
W wymaganiu 7. odnajdujemy niejako ogólne wskazówki do tworzenia standar-du współpracy nauczycieli. przedstawio-ne zostały na wysokim poziomie ogólno-ści, nie określają konkretnych sposobów, metod, form współpracy nauczycieli czy wzajemnych między nimi relacji. pozwala-ją zatem na dostosowywanie ich do sytu-acji występującej w konkretnej placówce, posiadanego w tym zakresie doświad-czenia i stosowanych praktyk. Wyrażo-ne w wymaganiu oczekiwania dotyczą-ce współpracy nauczycieli w planowaniu i realizacji procesów edukacyjnych mo-gą być pomocne w określeniu „na nowo” standardów współpracy, a przynajmniej stanowić zachętę do tego, aby spojrzeć krytycznie na dotychczasową praktykę i odpowiedzieć na pytania, które mogą się przydać do zdefiniowania problemów, jak choćby: co dla nas znaczy współpra-ca? Jakiego zaangażowania nauczycieli w tym zakresie oczekujemy? na czym owo zaangażowanie ma polegać? Jakie-go rodzaju działań spodziewamy się? Jakiej wzajemnej odpowiedzialności przy wspólnej realizacji działań oczekują od siebie nauczyciele?
Poziom wymagań państwaz brzmienia wymagania wynika wprost,
że pożądanym kierunkiem działania szko-ły jest współpraca nauczycieli w plano-waniu i realizowaniu procesów eduka-cyjnych. Bliższych informacji dostarcza charakterystyka wymagania na określo-nym poziomie. poziom d, czyli podstawo-wy poziom spełnienia wymagania przez szkołę, zawiera dwa elementy. po pierw-sze, powszechność współpracy nauczy-cieli, w tym nauczycieli pracujących w jednym oddziale, w planowaniu, or-ganizowaniu, realizowaniu i modyfikowa-niu procesów edukacyjnych. po drugie, zespołowe wprowadzanie zmian do reali-zowanego procesu edukacyjnego.
Wysoki poziom spełnienia wymagania (poziom B) oznacza osiągnięcie wszyst-kich elementów z poziomu d oraz tych z poziomu B, do których zaliczono: przy-datność i skuteczność współdziałania na-uczycieli w rozwiązywaniu problemów, doskonaleniu metod i form współpracy oraz powszechność wzajemnej pomo-cy w prowadzeniu ewaluacji pracy na-uczycieli.
Przedmiot i cel ewaluacji przedmiot ewaluacji, czyli temat ba-
dania ewaluacyjnego, jest wyznaczony brzmieniem wymagania. przystępując za-tem do ewaluacji wewnętrznej zagadnień określonych w rozporządzeniu w spra-wie nadzoru pedagogicznego, przyjmu-jemy wskazane w nim obszary badaw-cze. Rozporządzenie określiło również cel ewaluacji. prowadzimy ewaluację w celu pozycjonowania szkoły w ramach pań-
stwowych standardów. osiągnięty wy-nik (poziom od a do e) ukazuje jej obraz na tle precyzyjnie określonych oczekiwań, a ponadto umożliwia porównanie z inny-mi szkołami. proces ewaluacji wewnętrz-nej będzie zatem służył opisaniu naszych działań w zakresie realizacji wymagania i określeniu, w jakim stopniu je spełnia-my. przypomnijmy jeszcze, że w ramach ewaluacji wewnętrznej nie jesteśmy w naj-mniejszym choćby stopniu związani re-gulacjami rozporządzenia, a to oznacza, że przedmiot ewaluacji oraz jej cele mo-żemy ustalić dowolnie, w zależności od aktualnych potrzeb. przedmiot ewaluacji możemy również określić w kategoriach problemu do rozwiązania lub zagadnie-nia do zdiagnozowania.
Odbiorcy ewaluacji Wyniki ewaluacji będą szczególnie cen-
ne dla dwóch grup odbiorców, przy czym
W ramach ewaluacji wewnętrznej nie jesteśmy w najmniejszym choćby stopniu związani regulacjami rozporządzenia, a to oznacza, że przedmiot ewaluacji oraz jej cele możemy ustalić dowolnie, w zależności od aktualnych potrzeb. Przedmiot ewaluacji możemy
również określić w kategoriach problemu do rozwiązania lub zagadnienia
do zdiagnozowania.
www.glospedagogiczny.pl 21 głos pedagogiczny
pod paragrafem
dostarczona wiedza będzie służyła innym celom. dla nauczycieli będzie to ocena ich zdolności do współpracy, rozumiana jako ocena ich umiejętności pracy w gru-pie na rzecz osiągania wspólnych celów, zespołowego wykonywania działań oraz wspólnego rozwiązywania problemów. dla nauczycieli to także niezwykle istot-na informacja zwrotna na temat skutecz-ności i przydatności efektów tej współ-pracy, które zależą od ich zaangażowania i wysiłku w pracę zespołową. dla dyrek-tora będzie to wiedza na temat ogólnej kondycji szkoły w tym zakresie, a uzy-skane dane wskażą obszary wymagają-ce doskonalenia.
Pytania kluczowe narzędziem wspomagającym w reali-
zowaniu ewaluacji są dobrze postawio-ne pytania kluczowe. są to pytania, które z założenia nie dają jednoznacznej od-powiedzi, a jedynie stanowią pretekst do pogłębionej znajomości zagadnie-nia. Unikamy zatem pytań jednoznacz-nych i zamkniętych, nie chodzi o uzyska-nie odpowiedzi „tak” lub „nie”. stawiajmy pytania otwarte, tj. z nieokreśloną liczbą odpowiedzi. W omawianym wymaganiu możemy zbudować obszerną listę pytań kluczowych, oto kilka z nich:1. Jakie wewnętrzne akty prawne regu-
lują funkcjonowanie zespołów?2. Jakie zespoły nauczycielskie funkcjo-
nują w szkole?3. W jaki sposób jest dokumentowa-
na praca zespołów nauczycielskich?4. Kogo i w jaki sposób zespoły infor-
mują o efektach swojej pracy?5. Jakich obszarów procesu edukacyj-
nego dotyczy działalność zespołów nauczycielskich?
6. Jakie jest zaangażowanie nauczycieli w pracę zespołów?
7. W jakim zakresie wykorzystywane są efekty pracy zespołów?
8. Jakie zmiany w procesach edukacyj-nych są efektem współpracy i wspól-nych ustaleń między nauczycielami?
9. W jakim stopniu pomoc innych na-uczycieli jest przydatna w ewaluacji pracy własnej?
10. W jaki sposób współpraca nauczy-cieli wpływa na podniesienie jakości pracy szkoły?
11. Jak podnieść efektywność współpra-cy? co zmienić lub doskonalić?
Kryteria ewaluacji pojęcia, które służą wartościowaniu
uzyskanych wyników, nazywamy kryte-riami ewaluacji. Katalog z góry ustalonych wyznaczników pozwala ocenić przydat-ność oraz wagę branych pod uwagę lub uzyskanych danych. na konkretne zagad-nienie patrzymy przez pryzmat przyjętego kryterium, co pozwala na trafną kwalifi-kację jego istotności w badanym temacie. Ważne jest, aby kryteria były z góry okre-ślone, w przeciwnym razie mogą okazać się wartościowaniem subiektywnym. są użyteczne na etapie gromadzenia danych i bezcenne na etapie opisywania wyma-gań i wnioskowania. dla wymagania 7. proponuję przyjąć poniższe wyznacz-niki ewaluacji: powszechność, zespoło-wość, skuteczność i przydatność współ-pracy nauczycieli.
Dobór metod i próby badawczej
ewaluacja wymagania „nauczyciele współpracują w planowaniu i realizowa-niu procesów edukacyjnych” determinu-je jednoznacznie wybór nauczycieli jako podstawowej grupy stanowiącej próbę ba-dawczą. dopełnieniem będzie uzyskanie opinii dyrektora, przewodniczących ze-społów nauczycieli. stosowane metody będą typowe dla badań ewaluacyjnych metodami: ankietowania (ankiety dla na-uczycieli), obserwacji (obserwacja prze-biegu zebrań zespołów), wywiadu (wy-wiad grupowy z nauczycielami, wywiad z przewodniczącymi zespołów, wywiad z dyrektorem szkoły), analiza dokumenta-
cji (powołanie zespołów, plany ich pracy, protokoły zebrań zespołów, sprawozda-nia z prac zespołów, plany dydaktyczne nauczycieli itd.). dokonując obserwacji zebrania zespołu nauczycieli, warto zwró-cić także uwagę na zachodzące między nimi relacje. stosujmy wszystkie dostęp-ne metody, które pozwolą zbliżyć nas do najbardziej obiektywnych wyników.
Podsumowaniezagadnienie współpracy nabiera szcze-
gólnego znaczenia w przypadku szkoły jako instytucji ukierunkowanej na wielo-aspektowy rozwój edukacyjny uczniów. Jakość pracy szkoły nie jest sumą działań poszczególnych nauczycieli. Jeśli nauczy-ciele pracują z tymi samymi uczniami, w tym samym czasie i w tym samym miej-scu, to podejmowane w stosunku do nich działania powinny być wynikiem współ-pracy, a osiąganie przez szkołę stawianych przed sobą i uczniami celów edukacyj-nych musi zostać poprzedzone wspólnym planowaniem, organizowaniem i realizo-waniem procesów edukacyjnych. praca zespołowa to nie tylko sposób działania czy zarządzania, to także określony spo-sób myślenia o własnej szkole i swoim w niej miejscu.
Maria PecynaWieloletni wizytator KO w Legnicy
i ekspert MEN ds. awansu zawodowego, wykładowca na studiach podyplomowych, od 2007 r. główny specjalista ds. oświaty
w Urzędzie Miasta Legnicy.
wrzesień 2014 22 głos pedagogiczny
pracownia pedagogiczna
Uczeń zDOLNy
PracOwNia PeDaGOGiczNa
Jak nie zniechęcić dziecka do nauki?Praca ze zdolnym uczniem
może dawać wiele satysfakcji, ale też stawia przed nami
nie lada wyzwania. Jak im sprostać, utrzymując zainteresowanie
dziecka nauką szkolną?
www.glospedagogiczny.pl 23 głos pedagogiczny
pracownia pedagogiczna
w iększość osób słysząc „uczeń zdolny”, wyobraża sobie grzecz-ne i pilnie uczące się dziecko,
regularnie przynoszące do domu piąt-ki i szóstki. Wśród tych osób rzadko są jednak… rodzice i nauczyciele pracu-jący z uczniem zdolnym. oni wiedzą, jaka może być rzeczywistość, i wiedzą, że uczeń zdolny wcale nie musi ozna-czać stereotypowego prymusa, ba – nie-rzadko są to dzieci sprawiające więcej kłopotów wychowawczych niż ich ko-ledzy i koleżanki. dzieci zdolne, w za-leżności od tego, jakiego rodzaju zdol-nościami i zainteresowaniami dysponują, w jakim wychowują się środowisku, ja-kie mają cechy temperamentu, wzorce zachowań i poziom umiejętności spo-łecznych, mogą wymagać od nas różne-go rodzaju wsparcia, które umożliwi im skoncentrowanie się na rozwijaniu talen-tów. Jednak i w tym wymagają one kon-kretnej pomocy. Jeśli jej nie otrzymają lub jeśli nasze metody pracy okażą się nieadekwatne do potrzeb, dziecko mo-że się zniechęcić, stracić zainteresowa-nie nauką. Jak unikać błędów w pracy z dziećmi zdolnymi? oto kilka ważnych wskazówek.
1Wspieraj i rozbudzaj zainteresowaniaokazuj zainteresowanie tym, co dziecko chce ci przekazać, roz-
mawiaj z nim, kieruj jego myśli na nowe obszary. naucz je samodzielnego poszu-kiwania informacji – w książkach, w bi-bliotece, w internecie. Możesz „rzucić” mu jakiś interesujący temat i zachęcić, by samo go zgłębiło – później niech opowie o tym tobie, klasie, rodzicom.
nawet jeśli uznasz jakieś zainteresowa-nia dziecka za niepotrzebne czy niera-cjonalne, nie zniechęcaj go. na wsparcie zasługują także zainteresowania pozasz-kolne (nawet te „dziwne”, np. fantastyką naukową czy ruchem ulicznym), ponieważ one również rozwijają zdolności poznaw-cze oraz dają dziecku radość, a szczęśli-we dzieci lepiej i chętniej się uczą.
2Pozwalaj pytać i komentowaćoczywiście, w miarę możliwo-ści – musisz mieć przecież czas
na prowadzenie lekcji dla całej klasy. sta-raj się jednak dać dziecku dojść do głosu
– zachęci je to do uczestnictwa w za-jęciach. pamiętaj tylko o tym, że każdy uczeń ma prawo do twojej uwagi – nie koncentruj się na tym zdolnym, bo mo-żesz zaniedbać pozostałych i negatywnie nastawić ich wobec klasowego „geniusza”.
3 Dobieraj metody i poziom nauczaniastosuj aktywne metody nau- czania. zadania, które propo-
nujesz dziecku zdolnemu, powinny nie tylko być oryginalne, angażujące i uroz-maicone, lecz także bazować na upodo-baniach i uzdolnieniach dziecka. pamię-taj, że dzieci szczególnie zdolne mogą nudzić się szybciej niż ich koledzy i ko-leżanki. Jeśli nie zainteresujesz ich zaję-ciami, same znajdą sobie coś do roboty – niekoniecznie po twojej myśli.
aby utrzymać zainteresowanie i moty-wację dziecka, należy tak dobierać mu za-dania do realizacji, by odpowiadały jego możliwościom i potrzebom. Uczeń zdol-ny potrzebuje zadań, które będą dla nie-go wyzwaniem; zbyt łatwe ćwiczenia go znudzą i zniechęcą, zbyt trudne wywo-łają frustrację.
W przypadku dzieci wybitnie uzdol-nionych, które wyraźnie przewyższają klasową średnią, pojawiają się czasem pomysły, by przenieść je do wyższej kla-sy. To rozwiązanie nie jest raczej godne polecenia. po pierwsze, działa na krót-ką metę – kiedy dziecko nadrobi róż-nice programowe, znów będzie się nu-dziło. po drugie – przenoszenie do innej klasy jest karą dla uczniów sprawiających trudności wychowawcze, dlaczego więc dla zdolnych miałoby być nagrodą? dla większości z nich będzie to raczej stresu-jące oderwanie od znanego środowiska. zachodzi obawa, że pojawią się trudno-ści adaptacyjne, które mogą być większe niż ewentualne zyski z przenosin. Lepiej zatem na co dzień odpowiednio stymu-lować rozwój poznawczy dziecka.
4 Okazuj wsparcie i szacunekdla efektywnego uczenia się bardzo ważny jest komfort psy-
chiczny dziecka. na komfort ten składają się m.in. poczucie więzi (bliskości emo-cjonalnej) i bezpieczeństwa, stabilna, do-bra samoocena i autonomia umożliwia-jąca samorealizację. powinni to dziecku
zapewnić przede wszystkim rodzice, ale wspierająca rola nauczyciela jest również bardzo ważna, tym bardziej, że dzieci uzdolnione często mają niestabilną sa-moocenę, która może poważnie się wa-hać (bywa to błędnie odbierane jako fał-szywa skromność).
naucz dziecko radzić sobie z niepowo-dzeniami. Wyjaśnij, że nie powinno pa-trzeć na nie jak na porażkę, ale jak na do-świadczenie, z którego można wyciągnąć cenne wnioski. powiedz też, że tylko ci, którzy nic nie robią, nie popełniają błę-dów, i każdy ma do nich prawo. To ważne, bo dzieci szczególnie zdolne wiedzą o wy-sokich oczekiwaniach otoczenia i mogą czuć silny lęk przed zawiedzeniem tych oczekiwań. a lęk i stres jest wrogiem efek-tywnego uczenia. nie wyśmiewaj dziec-ka, nie lekceważ, nie ironizuj, nie kryty-kuj w niekonstruktywny sposób. Może je to kompletnie zniechęcić do zwracania na siebie uwagi i głęboko zranić.
5 Powiedz NIE stereotypomUnikaj wtłaczania dziecka w ja-kąkolwiek „szufladkę”, przycze-
piania mu „łatek”. nie wpychaj go w żad-ną rolę – pozwól mu być sobą na tyle, na ile to możliwe, i rozwijać się w ob-szarach, które odpowiadają jego potrze-bom, a nie wyobrażeniom twoim czy je-go rodziców.
Wystrzegaj się też stereotypów płci, np. chłopcom stereotypowo odmawia się zainteresowań związanych z „niemęski-mi” rodzajami sztuki (np. z malarstwem, baletem, literaturą), zaś dziewczętom – pasji związanych z naukami ścisłymi czy typowo „męskich” zajęć (jak majsterkowa-nie). posługując się stereotypami, można zaprzepaścić niejeden talent, zniechęca-jąc dziecko przez sugerowanie mu, że „to nie dla niego”.
6 Integrujdbaj o jak najlepszą integrację w twojej klasie. im lepiej zgra-ny zespół, tym mniej konfliktów
i większa szansa, że różne osoby mogą liczyć na swoją pomoc. Wsparcie i akcep-tacja ze strony klasy są również bardzo ważne dla dzieci uzdolnionych, co mo-że być czasem pułapką.
Jeśli np. nadmiernie będziesz zwracać uwagę na uzdolnionego ucznia, pozostałe
Uczeń zDOLNy
wrzesień 2014 24 głos pedagogiczny
pracownia pedagogiczna
dzieci mogą zacząć uważać go za „pu-pilka” lub „lizusa” – tej budzącej nie-chęć „łatki” bardzo trudno się pozbyć. Jeśli zaczniesz podwyższać poprzeczkę klasie, by dopasować ją do „zdolnego”, pozostali uczniowie mogą mieć preten-sje do niego i na różne sposoby „ciągnąć go w dół”. Jeżeli dziecku zdolnemu bę-dzie zależało na akceptacji grupy (a zwy-kle zależy), może ono starać się do niej dopasować poprzez nieujawnianie swo-ich zdolności, udawanie kogoś przecięt-nego, zarzucenie dotychczasowych za-interesowań.
dzieci zdolne są czasem przez otocze-nie postrzegane jako nieco „dziwne”, nie podkreślaj tego. Wyobraź sobie, że masz w klasie uzdolnioną w zakresie nauk przy-rodniczych dziewczynkę o wysokim po-ziomie umiejętności językowych. Kiedy zabiera ona głos, brzmi jak osoba doro-sła, zna fachowe terminy, buduje zdania wielokrotnie złożone. W takiej sytuacji nawet niewinna uwaga (np. żartobliwe: „dziękujemy, pani profesor!”) może nie-potrzebnie zwracać uwagę na „inność” dziewczynki. Lepiej wówczas odnieść się tylko do treści, nie do formy wypowiedzi.
7 Mądrze motywujskuteczna, wspierająca wysi-łek motywacja to ważny i ob-szerny temat. Wciąż pojawiają
się nowe rozwiązania i odkrycia, warto więc być na bieżąco. podstawowe zasa-dy motywacji zewnętrznej to przewaga nagród nad karami, a najlepiej – zastą-pienie dobieranych arbitralnie kar kon-sekwencjami (naturalnie wynikającymi z niewłaściwych zachowań ucznia). za-miast materialnych nagród lepiej nagro-dzić dziecko (poza samą oceną) pochwa-łą doceniającą jego wysiłek i wyniki lub możliwością uczestnictwa w ciekawym przedsięwzięciu.
najcenniejsza – choć trudna do wy-pracowania i łatwa do utracenia – jest jednak motywacja wewnętrzna. osoba o silnej wewnętrznej motywacji anga-żuje się w działania nie dla zewnętrz-nej nagrody, ale dla własnej satysfakcji. Małe dzieci mają naturalną, wrodzoną, bardzo silną motywację do poznawania świata, niestety słabnie ona, a wręcz zni-ka w zderzeniu ze szkolnym przymusem. Kiedy dziecku ktoś mówi, czego ma się ono uczyć i kiedy, nie dając mu możli-
Naucz dziecko radzić sobie z niepowodzeniami. Wyjaśnij, że nie powinno patrzeć na nie
jak na porażkę, ale jak na doświadczenie, z którego można wyciągnąć
cenne wnioski.
wości wyboru, naturalna motywacja we-wnętrzna znika i zastępuje ją zewnętrz-na – zależna od nagród i kar. zadaniem nauczyciela jest tę wewnętrzną moty-wację u dzieci rozbudzać. Można to ro-bić m.in. poprzez: podkreślanie, że dzie-ci uczą się przede wszystkim dla siebie, zwracanie uwagi na pozytywne stany emocjonalne towarzyszące poszerzaniu wiedzy i umiejętności, dawanie możliwie dużej przestrzeni decydowania o meto-dach pracy albo o tym, czym będzie się zajmowało, dawanie dobrego przykła-du. z kolei nadmiar nagród i kar jest dla tej motywacji szkodliwy.
8 Zarażaj pasjąTwój dobry przykład to two-je własne pasje. pokazuj, że je masz, a z ich realizacji czerpiesz
przyjemność. nie muszą być one podob-ne do uzdolnień twojego ucznia; chodzi tu raczej o pokazanie pewnego wzoru zachowania do naśladowania. opowia-daj lub przynamniej wspomnij podczas lekcji, że udało ci się czegoś ciekawego dowiedzieć lub dokonać, że przeczyta-łaś(-eś) świetną książkę itp. Rób to kon-sekwentnie, a zaszczepisz w uczniach przekonanie, że pasja może być czymś przyjemnym. Unikaj natomiast narzeka-nia na swoją pracę i szkołę, obowiązki, konieczność uczenia się czegoś.
9 Dawaj przestrzeńWażną cechą uzdolnionych dzieci często jest upór. To on powoduje, że dążą one do re-
alizacji swoich celów i zainteresowań na-wet wbrew otoczeniu. niestety, upór ten jest też „niewygodny” dla dorosłych – oni chcieliby, by dziecko było posłuszne
i grzeczne, robiło, co mu się każe. Wy-chowawcy często próbują ten upór zła-mać i podporządkować sobie małego ge-niusza. Kiedy to się udaje, może na jego zdolności wpłynąć bardzo niekorzystnie – dziecko nie będzie już tak chętnie roz-wijało swojego talentu.
dziecku trzeba dać przestrzeń, auto-nomię. oczywiście, nie oznacza to zgody na zachowania agresywne czy utrudnia-jące innym naukę – te same zasady po-winny obowiązywać wszystkich uczniów. Jednak wydając polecenia dziecku zdol-nemu, strofując je, nakazując, zakazu-jąc, należy się zawsze zastanowić, czy jest to uzasadnione i co naprawdę dzię-ki temu osiągniemy.
10 Współpracuj z rodzicami i edukuj ichWychowanie dziecka
zdolnego jest wyzwaniem, z którym nie wszyscy rodzice umieją sobie poradzić. Warto edukować ich, dawać im wska-zówki i rady. Jednak nawet jeśli mamy do czynienia z osobami świetnie zorien-towanymi, współpraca wciąż jest ważna, choćby po to, by ustalić wspólne, najlep-sze metody oddziaływania edukacyjnego i wychowawczego – da to lepsze efekty.
powyższe rady z powodzeniem stoso-wać można wobec wszystkich uczennic i uczniów – część z nich zresztą może dysponować talentem, który wciąż po-zostaje w ukryciu. Jednak dzieci zdol-ne mogą wymagać od nas szczególnych starań, które pozwolą uchronić ich ta-lent przed zmarnowaniem.
Kinga rusinMagister psychologii stosowanej UJ,
nauczyciel mianowany.
www.glospedagogiczny.pl 25 głos pedagogiczny
NarzędziowNia
26 Koncentracja
38 Uczeń z lękiem szkolnym – Jak z nim rozmawiać?
40 profilaktyka zapobiegania lękom szkolnym
– pogadanka dla rodziców
głos pedagogiczny26 wrzesień 2014
narzędziownia
KONceNtracJa
KRoK pieRWszyZadbaj o swój wzrok przed ćwiczeniami i w czasie pracy.
Większość zadań, które angażują uwagę, bazuje na pracy naszych oczu. dzieje się tak, kiedy sprawdzamy klasówki
lub inne prace pisemne, przygotowujemy konspekty, materiały do zajęć, czytamy, aby być na bieżąco z nowymi
informacjami z naszego przedmiotu.
Ćwiczenia oczu możemy wykonywać przed rozpoczęciem pracy i wtedy będą one swoistą rozgrzewką dla naszej uwagi.
podczas przerwy lub w czasie spaceru, podróży komunikacją publiczną pomogą one pomóc zregenerować siły i nabrać
energii do dalszego wysiłku.
oto kilka propozycji prostych ćwiczeń:
Rozciąganie oka
Wykonaj ruchy oczami bez poruszania głową. popatrz do góry i na dół, w prawo i w lewo, po skosie. Te same ruchy
wykonaj z zamkniętymi oczami. Każdy powtórz kilka razy.
Ósemki i koła
skieruj wzrok na czystą kartkę lub jasną ścianę. Wyobraź sobie, że jest na niej narysowane duże koło lub przewrócona
ósemka (znak nieskończoności). powoli prowadź swój wzrok po obwodzie wyobrażonej figury.
Malowanie nosem
Wyobraź sobie, że na czubku twojego nosa przymocowany jest pędzel. postaraj się namalować nim obraz złożony z figur
geometrycznych lub elementów roślinnych.
Motyl w wyobraźni
Wyobraź sobie, że jesteś na łące pełnej kwiatów i owadów. Wśród nich dostrzegasz pięknego, kolorowego motyla, który
żywo lata w różne strony, raz jest wysoko, raz nisko, a czasami zbliża się lub oddala od ciebie. staraj się podążać za nim
wzrokiem.
Regenerujące mruganie
oderwij na chwilę wzrok od tego, co robisz, i zacznij szybko mrugać, licząc w myślach do 30. powtórz czynność kilka
razy, robiąc ok. 10-sekundowe przerwy.
Relaksujący kompres
Rozgrzej własne dłonie, energicznie pocierając jedna o drugą. przykryj nimi zamknięte oczy. skoncentruj się na cieple
płynącym od rąk do oczu. dodatkowo możesz sobie wyobrazić, że ta energia ma określony, przyjemnie kojarzący ci się
kolor. Ćwiczenie kontynuuj do chwili, aż poczujesz miłe odprężenie.
głos pedagogiczny27 www.glospedagogiczny.pl
narzędziownia
KRoK dRugi
Ćwicz selektywność i przeszukiwanie.
Wśród liter umieszczonych w ramce na tej stronie odszukaj i przekreśl sąsiadujące litery XR. podczas tego ćwiczenia do
przeszukiwania tekstu używaj tylko oczu, bez wodzenia palcem i zasłaniania innych linijek z literami.
WBCUKDSKNCSUCOAZLNXIHSIXRCNWIVHILSCNIEHFIEOOIHEXRBAYGBUCGUEWXMUYXRVMDKVUDDESXRMJFREMDMXRJVDCVMGVOLFROIEJXRHJVDNXUJXRJFJVKGMDSVHUIGORXRJGFJVKOROLHVUGNKDXLVUFMNKDKLVITFNDSKOFOXRRNVIJGFNESMIKXHVNTRJVOEDMXNUXRHVKRVHFIJDKLSNURNFDKSIRXRJVHNDKVCJUJGTNDOVUXRJFUIEWHKCIGHJKEIVHJJHFVCDDDDDDDDRRTJISKILKASKDJIJINXRFOKCOF J43IFJIJRENFOJ30R3092IE2SM[1KKOXR3KFMIEMONSGDHJFK;LDOONBCLSKWIFRKJLSCJIQNSHUWENDLOPQJAIDHENJDHUEHUDHIFHIEFILAPPWQMKJDSIJDIJFNNJDUEUFHUIJFEMKAMSIJIERFINIOKXNJQSPWNKJXRAIJSMNKJICJIJKMKSKDJFOJNDFNIJILSWQIGGTJNDIJCNJNXRIJIJDJGRWRDNGAOOOPOFLKCNXRGNDSUDBFJDIASNSBRTWQIXNAHFASNDFNNFKLXRAMOISWBCUKDXRSKNCSUCOAZLNXIHSIXRC NWIVHILSCNIEHFIEOOIHEXRBAYGBUCGUEWXMUYXRVMDKVUDDESMJFREMDMXRJVDCVMGVOLXRFROIEJXRHJVDNXUJXRJFJVKGMDSVXRHUIGORXRJGFJVKOROLHVUGNKDXLVUFMNKDKLVITFXRNDSKOFOXRRNVIJGFNESMIKXHVNTRJVOEDMXNUXRHVKRVHFIJDKLSNURNFDKSIRXRJVHNDKVCJUJGTNDOVUXRJFUIEWHKCIGHJKEIVHJJHFVCDDDDDDDDRRTJISKILKASKDJIJINFOKCXROFJ43IFXRJIJRXRENFOJ30R30 92IE2SM[1KKO3KFMIEXRMONSGDHJFK;LDOONBCLSKWIXRFRKJLSCJIQXRNSHUWENDLOPQJAIDHENJDHUEHUDHIFHIEFILAXRPPWQMKJDSIJXRDIJFNNJXRDUEUFHUIJFEMKAMSIJIEXXRRFINIOXRKXNJQSPWNKJAIJSMNKJICJIJKMKSKXRDJFOJNDFNIJILSWQIGGTJNXRDIJCNJNIJIJDJGRWRDNGAOXROOPOFLKCNGNDSUDBXRFJDIASNSBRTWXRQIXNAXRHFASNDFNNXRFKLAMOISMLKJFLSWIKSWTNIFNAPDNIPPDL JXRWBCUXRKDSKNCSUCOAZLNXIHSIXRCXRNWIVHILXRSCNIEHFIEXROOIHEXRBAYGBXRUCGUEWXMUYXRVXRMDKVUDDESMJFREMDMXRJVDCVMGVOLFROIEJXRHJVDNXUJXRJFJVKGMDSVHUIGORXRJGFJVKOROLHVUGNKDXLVUFMNKDKLVITFNXRDSKOFOXRRNVIJGFNESMIKXHVNTRJVOEDMXNUXRHVKRVHFIJDKLSNURNXRFDKSIRXRJVHNDKVCJUJGXRTNDOVUXRJFUIEWHKCIGHJKEIVHJJHFVCDXRDDXRDDDDDRRTJISK ILKASKDJIJINFOKXRCOFJ43IFJIJXRRENXRFOJ30R3092IE2SXRM[XR1KKO3KFMIEMONSGDHJFK;LDOOXRNBCLSKWIFRKJLSCJIQNSHUWENDLOPQJAIDHENJDHUEHUDHIFHIEFILAPPWQMKJDXRSIJDIJFNNJDUEUFHUIJFEMKAMXRSIJIERFINIOKXNJQSPWNKJAIJXRSMNKJICJIJKMKSKDJFOJXRNXRDFNIJILSWQXRIGGTJNDIJCNJNXRIJIJDJGRWRDNGAOXROOPOFLXRKCNGXRNXRDXRSUDBFJDIAXRSNSBRTWQI XNXRAHFASNDFNNFKLAMOISSFLKIJWBCUKDSKNCSUCOAZLNXIHSIXRCNWIVHILSCNIEHFIEOOIHEXRBAYGBUCGUEWXMUYXRVMDKVUDDESMJFREMDMXRJVDCVMGVOLFROIEJXRHJVDNXUJXRJFJVKGMDSVHUIGORXRJGFJVKOROLHVUGNKDXLVUFMNKDKLVITFNDSKOFOXRRNVIJGFNESMIKXHVNTRJVOEDMXNUXRHVKRVHFIJDKLSNURNFDKSIRXRJVHNDKVCJUJGTNDOVUXRJFUIEWHKCIGHJKEIVHJJHFVCDDDDDDDDR RTJISKILKASKDJIJINFOKCOFJ43IFJIJRENFOJ30R3092IE2SM[1KKO3KFMIEMONSGDHJFK;LDOONBCLSKWIFRKJLSCJIQNSHUWENDLOPQJAIDHENJDHUEHUDHIFHIEFILAPPWQMKJDSIJDIJFNNJDUEUFHUIJFEMKAMSIJIERFINIOKXNJQSPWNKJAIJSMNKJICJIJKMKSKDJFOJNDFNIJILSWQIGGTJNDIJCNJNIJIJDJGRWRDNGAOOOPOFLKCNGNDSUDBFJDIASNSBRTWQIXNAHFASNDFNNFKLAMOISWNKJAIJSMNKJI XRLKWBCUKDSKNCSUCOAZLNXIHSIXRCNWIVHILSCNIEHFIEOOIHEXRBAYGBUCGI
głos pedagogiczny28 wrzesień 2014
narzędziownia
Wyszukaj i przekreśl wszystkie litery oraz takie pary cyfr, których suma jest równa 11.
738476r352372859583625211645a548591048294304594845662940495728585865398563682646276610877468763528120103847564938f3445182919348925758911329294r35237285958348857847474839846575617388390923652646231939482365264293948857664636329m 7644678299878322132467899t88776654464464535342455201038478785443174747635273485822929484729583k625216s375485646363294g3045948473629411049573858586539865365264627666487q7468 76383a6252116528120103847567436274639292934z84757295 83982292948472948u26846575537388290299193c948285766563694873532857353986283764646363236586489750882v70 64853974669397960305638b83684765p11873i596048528864e85247
policz strzałki, które można zaklasyfikować do różnych kategorii: skierowane w prawo, w lewo, w górę, w dół, czarne,
białe, ciemnoszare, jasnoszare. W czasie liczenia staraj się używać jedynie wzroku. Jeśli będziesz mieć trudności, możesz
pomóc sobie, wodząc palcem. Wyniki zanotuj pod obrazkiem.
Twoje wyniki:
Liczba strzałek w prawo : Liczba strzałek w lewo :
Liczba strzałek w górę : Liczba strzałek w dół :
Liczba strzałek czarnych: Liczba strzałek białych:
Liczba strzałek ciemnoszarych: Liczba strzałek jasnoszarych:
głos pedagogiczny29 www.glospedagogiczny.pl
narzędziownia
Wyszukaj i policz wskazane poniżej znaki graficzne. postaraj się zrobić to zadanie jak najszybciej, bez wodzenia palcem
po planszy, bez zasłaniania części planszy. sprawdź wyniki. Jeśli okaże się, że źle policzyłeś któryś ze znaków, policz go
raz jeszcze, aż odnajdziesz wszystkie.
& + 1 / X v a % ! & / c !
# % d a ! 5 % + / a X 0 %
n > ? < < 8 2 1 ? ) ) 8 q
a + d & # ( / % # X ! ) #
& + e % & * X a + & + > +
# & ? X + ? ! & ! # % $ &
* ? ( ) 2 1 ? $ ^ < < $ 1
+ % $ / & ) # + / & ! 2 a
^ * $ 8 ? $ > < ? $ * 1 9
X a n & + ^ % & X ! a < !
! / j # ! ^ & # ! a / ^ #
# X ? ! / < a & % ! + ) &
w ) ? * ^ 8 1 > ? ^ * $ 1
/ ! ) X % * # ! & / & ? +
ile jest w tabeli następujących znaków?
a – # – + –
% – X – & –
/ – ! –
poprawne odpowiedzi: a – 10, # – 12, + – 13, % – 11, X – 9, & – 18, / – 11, ! – 16
głos pedagogiczny30 wrzesień 2014
narzędziownia
KRoK tRzeci
Trenuj podtrzymywanie i podzielność.
Wyszukaj kolejne litery i odszyfruj wyrazy. posługuj się tylko wzrokiem. aby ćwiczyć pamięć roboczą, zrób całość
zadania w pamięci – dopiero kiedy odnajdziesz wszystkie litery danego wyrazu i go odkodujesz, możesz go zapisać.
a b c d e f g h i j
1 R T B d B B o d M L
2 a R y B d d U R z i
3 G e Rz a K n i c s y
4 o z a W B B p K a s
5 e U d p ł cH a W sz W
6 T a F W R a G B Rz z
7 y c o a U Ż ł R p U
8 U p n a B R i W U e
9 L y H c e cz e dz J Ż
10 M n i B a G d d K y
d5, h2, a2, h4, a6, j3, e3, d7
a10, j2, g9, h9, d3
a1, e9, d3, h4, b7, i9, d9
i6, c7, d1, i10, j2, b3, h8, e3, g5
e1, a7, a9, g3, f3, d7
f9, e10, i3, c7, a10, g3, e9, c3
b5, i1, c2, i3, e5
g6, a4, b1, g1, h5, d3, c8, j2, e9
h8, g3, a5, i5, d7, h4
b2, g1, i3, c7, a10, g5, i10
poprawne odpowiedzi: praktyka, miedza, reakcja, rzodkiewka, bylina, czasomierz, umysł, gotowanie, wieszak, rosomak
głos pedagogiczny31 www.glospedagogiczny.pl
narzędziownia
przeczytaj w skupieniu ciąg liczb z pierwszej kolumny. Ważne, abyś czytał wolno i uważnie. W razie potrzeby możesz
kilkakrotnie powtórzyć liczby. po przeczytaniu zasłoń cały wiersz z zapamiętywanym zestawem i wymień liczby, które
przeczytałeś: 1) od najmniejszej do największej, 2) od największej do najmniejszej, 3) w odwrotnej kolejności niż
przeczytałeś lub 4) co drugą z ciągu. przy ćwiczeniu kolejnych ciągów zmieniaj kolejność operacji (kolumny i od ii do V)
do wykonania na liczbach.
i ii iii iV V
Ciągi liczb
Wymień usłyszane liczby od najmniejszej
do największej (rosnąco)
Wymień usłyszane liczby od najwięk-szej do najmniej-szej (malejąco)
Wymień liczby w odwrotnej kolejności,
niż przeczytałeś
podaj co drugą liczbę,
którą przeczy-tałeś
23 16 98 76 4 4 16 23 76 98 98 76 23 16 4 4 76 98 16 23 23 98 4
90 54 10 9 63 9 10 54 63 90 90 63 54 10 9 63 9 10 54 90 90 10 63
82 14 87 65 2 2 14 65 82 87 87 82 65 14 2 2 65 87 14 82 82 87 2
16 87 17 32 5 5 16 17 32 87 87 32 17 16 5 5 32 17 87 16 16 17 5
48 52 3 19 69 3 19 48 52 69 69 52 48 19 3 69 19 3 52 48 48 3 69
76 81 91 54 8 8 54 76 81 91 91 81 76 54 8 8 54 91 81 76 76 91 8
91 2 73 20 31 2 20 31 73 91 91 73 31 20 2 31 20 73 2 91 91 73 31
87 56 2 45 81 2 45 56 81 87 87 81 56 45 2 81 45 2 56 87 87 2 81
53 87 3 35 72 3 35 53 72 87 87 72 53 35 3 72 35 3 87 53 53 3 72
78 56 76 43 1 1 43 56 76 78 78 76 56 43 1 1 43 76 56 78 78 76 1
79 32 12 15 2 2 12 15 32 79 79 32 15 12 2 2 15 12 32 79 79 12 2
54 98 70 61 2 2 54 61 70 98 98 70 61 54 2 2 61 70 98 54 54 70 2
26 89 54 51 0 0 26 51 54 89 89 54 51 26 0 0 51 54 89 26 26 54 0
1 68 40 32 78 1 32 40 68 78 78 68 40 32 1 78 32 40 68 1 1 40 78
45 6 17 28 19 6 17 19 28 45 45 28 19 17 6 19 28 17 6 45 45 17 19
18 23 97 7 64 7 18 23 64 97 97 65 23 18 7 64 7 97 23 18 18 97 64
39 25 7 58 71 7 25 39 58 71 71 58 39 25 7 71 58 7 25 39 39 7 71
47 98 43 2 51 2 43 47 51 98 98 51 47 43 2 51 2 43 98 47 47 43 51
3 20 34 76 22 3 20 22 34 76 76 34 22 20 3 22 76 34 20 3 3 34 22
90 6 32 45 68 6 32 45 68 90 90 68 45 32 6 68 45 32 6 90 90 32 68
głos pedagogiczny32 wrzesień 2014
narzędziownia
przyjrzyj się dokładnie wypełnionej tabelce. daj sobie tyle czasu, ile potrzebujesz. postaraj się zapamiętać jak najwięcej
znaków (liter, liczb) oraz ich ułożenie. zakryj pierwszą tabelę, a do drugiej wpisz w odpowiednie miejsca właściwe znaki.
Zestaw 1:
a h 1 4 t g
s f i 4 8
6 v 9 12 a
5 9 c c 11
w e c v 6 8 9
Zestaw 2:
a h 1 4 t g j k o p b
s f i 4 8 b n a 4 9 0 0
g v r n i l j l o p p 5 g h
6 v 9 12 a s a
5 9 c c 11 a l l l x
w e c v 6 8 9 m n 11 o pp l 2
Jeśli to zadanie będzie dla ciebie za trudne, przyjrzyj się znakom i ich ułożeniu tylko z jednego, wybranego wersu tabelki
i dokładnie je zapamiętaj. po zakryciu pierwszej tabeli, do drugiej wpisz zapamiętane znaki.
głos pedagogiczny33 www.glospedagogiczny.pl
narzędziownia
przeczytaj kilkakrotnie zestawienie liter, a następnie zasłoń je. z każdego zestawu ułóż słowo, wykorzystując wszystkie
litery. W razie potrzeby jeszcze raz odsłoń i przeczytaj zestaw. Układanie słów ma się odbywać bez użycia długopisu
i papieru – w twojej głowie.
Lp. zestawy liter Ułożone słowa
1. KTaiW
2. iBeagĆ
3. UpToMKeR
4. sazKUgR
5. soKTiL
6. pUza
7. nazedia
8. łaWgo
9. ĆyczLi
10. JoMece
11. ceHBL
12. LipoT
13. KeRza
14. ReBza
15. dynał
16. RezoM
17. WeKoR
18. łaKUB
19. sKaTpUa
20. aRzoB
21. iTeKoRK
22. Lipop
23. Koszał
24. nyWeR
głos pedagogiczny34 wrzesień 2014
narzędziownia
25. LisUMp
26. coKaHĆ
27. WogKina
28. JesciMe
29. osłyW
30. zaRLeT
31. UpłodeK
32. aTRiKB
33. paniKaRe
34. UTLoResK
35. LidRaB
36. UoTa
37. ipTanaK
38. iRyWaTB
39. KaKpana
40. nyLezio
poprawne odpowiedzi: 1. kwiat, 2. biegać, 3. komputer, 4. gruszka, 5. stolik, 6. zupa, 7. zadanie, 8. głowa, 9. liczyć, 10. emocje, 11. chleb, 12. pilot, 13. rzeka, 14. zebra, 15. ładny, 16. morze, 17. worek, 18. bułka, 19. kapusta,
20. obraz, 21. krokiet, 22. polip, 23. szkoła, 24. nerwy, 25. impuls, 26. kochać, 27. nogawki, 28. miejsce, 29. włosy, 30. talerz, 31. pudełko, 32. bratki, 33. piekarnia, 34. lusterko, 35. bilard, 36. auto, 37. kapitan,
38. rybitwa, 39. kanapka, 40. zielony
głos pedagogiczny35 www.glospedagogiczny.pl
narzędziownia
KRoK czWARty
Sprawdź swoją zdolność zapamiętywania.
1. przeczytaj uważnie listę wyrazów w tempie mniej więcej jedno słowo na sekundę. zrób to tylko jeden raz, bez
powtórek. po zakończeniu zasłoń słowa i na oddzielnej kartce zapisz te, które pamiętasz. nie musisz ich wymieniać
zgodnie z kolejnością. Ważne, abyś postarał się przypomnieć sobie ich jak najwięcej.
apteka
zając
firanka
księżyc
urząd
obrus
sklep
piesek
chmury
czapla
poduszka
słońce
indyk
poczta
niebo
kocyk
2. nie sprawdzając, jak ci poszło, przeczytaj słowa drugi raz. ponownie je zakryj i na nowej kartce zapisz wszystkie,
które zapamiętałeś.
3. powtórz tę samą procedurę jeszcze trzy razy (wykonaj w sumie pięć prób). za każdym razem zapamiętane wyrazy
zapisuj na nowej kartce i nie sprawdzaj ich poprawności, dopóki nie skończysz. pamiętaj również, aby przed każdą
próbą czytać listę tylko raz.
głos pedagogiczny36 wrzesień 2014
narzędziownia
4. sprawdź i zanotuj poniżej, ile słów zapamiętałeś poprawnie w każdej próbie.
i próba: ii próba: iii próba:
iV próba: V próba:
5. zaznacz swoje wyniki w tabeli. W ten sposób powstanie wykres obrazujący krzywą twojego procesu zapamiętywania.
Licz
ba z
apam
ięta
nych
pop
raw
nie
słów
16
15
14
13
12
11
10
9
8
7
6
5
4
3
2
1
i ii iii iV V
nr kolejnej próby
Jeśli twój wykres rośnie (w każdej kolejnej próbie zapamiętałeś coraz większą liczbę wyrazów), twoja pamięć działa
efektywnie.
6. Ustaw minutnik na 10 minut. po upływie tego czasu – bez kolejnego czytania listy – zapisz na kolejnej czystej kartce
wszystkie słowa, które pamiętasz. nie musisz się spieszyć. postaraj się przypomnieć sobie całą listę. Ta próba bada
trwałość twojej pamięci. ile słów tym razem zapamiętałeś?
Twój wynik z ostatniej próby:
głos pedagogiczny37 www.glospedagogiczny.pl
narzędziownia
7. czy podczas odtwarzania słów w poszczególnych próbach ćwiczenia używałeś jakiejś strategii, np. wymieniałeś słowa
zgodnie z kolejnością, pogrupowałeś je w kategorie, widziałeś w wyobraźni obrazy itp.? a może coś innego pomogło
ci lepiej zapamiętywać słowa?
8. Jakie wnioski można wyciągnąć z tego ćwiczenia?
Małgorzata Łuba
głos pedagogiczny38 wrzesień 2014
narzędziownia
Uczeń z LĘKieM szKOLNYM – JaK z NiM rOzMawiać?
Uczeń odczuwający silny lęk przed szkołą wymaga twojej natychmiastowej pomocy. zdiagnozowanie, czy jest to lęk
szkolny, należy do kompetencji psychologa i psychiatry. poniższe pytania pomogą ocenić, czy takiej pomocy rzeczywiście
potrzebuje. pomogą wyodrębnić z grupy uczniów te osoby, które mają realne problemy związane ze szkołą, od tych,
które odczuwają uogólniony silny lęk i obiektywnie nie mają podstaw do jego odczuwania. pytania te pozwalają ocenić,
czy problem wynika z obiektywnych trudności w nauce (niższe możliwości intelektualne, dysharmonijny rozwój),
z trudności w funkcjonowaniu społecznym (odrzucenie przez grupę rówieśników, szykanowanie), czy też są wynikiem
nieprawidłowych postaw rodzicielskich (nadopiekuńczość, rygoryzm, nadmierne wymagania, chłód emocjonalny).
przydatne pytania i sformułowania:
• Widzę, że jest ci trudno przyjść do szkoły…
• Widzę, że od jakiegoś czasu bardzo męczysz się w szkole…
• o czym konkretnie myślisz, gdy wiesz, że musisz iść do szkoły?
• Jakie myśli towarzyszą ci, gdy jesteś w szkole?
• czy w szkole przydarzyło ci się ostatnio coś bardzo przykrego?
• Jakie myśli i uczucia towarzyszą ci:
– w trakcie lekcji?
– podczas przerwy?
– w trakcie odpowiedzi ustnych?
– w trakcie sprawdzianów pisemnych?
– przed rozpoczęciem zajęć szkolnych?
– po zakończeniu zajęć szkolnych?
• Kiedy po raz pierwszy zauważyłeś, że dzieje się coś złego w związku z koniecznością chodzenia do szkoły?
• czy w związku z koniecznością pójścia do szkoły masz nieprzyjemne odczucia somatyczne (bóle głowy, wymioty,
bóle brzucha, ucisk w klatce piersiowej, biegunkę itp.)?
• co robisz, by uniknąć pójścia do szkoły?
• czy w momencie, gdy okaże się, że nie musisz już iść do szkoły, nieprzyjemne objawy ustępują praktycznie
natychmiastowo?
głos pedagogiczny39 www.glospedagogiczny.pl
narzędziownia
• czy masz problemy z nauką? powtarzałeś kiedyś klasę? Jakie przedmioty są dla ciebie najtrudniejsze, a jakie
najłatwiejsze?
• Wymień osoby, które w szkole są – według ciebie – wrogo do ciebie nastawione.
• Wymień osoby, które w szkole są – według ciebie – przyjaźnie do ciebie nastawione.
• Wymień osoby, które są w szkole dla ciebie neutralne.
• co konkretnie myślisz, gdy dostaniesz ocenę:
– niedostateczną?
– dostateczną?
– bardzo dobrą?
• czy uważasz, że w klasie jesteś ogólnie lubiany, nielubiany czy obojętny dla pozostałych uczniów? po jakich
konkretnych zachowaniach tak wnioskujesz?
• Jak twoi rodzice/opiekunowie konkretnie reagują, gdy dostaniesz ocenę:
– niedostateczną?
– dostateczną?
– bardzo dobrą?
• co mówią? Jak się zachowują? Jakie restrykcje stosują albo w jaki sposób cię nagradzają?
• czy sam mogłeś wybrać szkołę, do której chodzisz, czy rodzice ci to narzucili (dotyczy uczniów szkół ponad-
gimnazjalnych)?
• czy takie napięcia, jakie towarzyszą ci w sytuacjach związanych ze szkołą, pojawiają się też w innych sytuacjach?
Jeśli tak, to w jakich konkretnie?
• czy idąc do szkoły lub tylko myśląc o niej, zakładasz, że przydarzy ci się w niej coś strasznego?
• Kogo rodzice stawiają ci za wzór?
• czy już w niedzielę wieczorem masz nieprzyjemne objawy i myśli w związku z tym, że zaczyna się nowy tydzień?
Jakie to są myśli? czego dotyczą? (Tu bardzo istotne jest odróżnienie tego, czy są to myśli dotyczące konkretnych sytuacji
i przedmiotów, czy jest to uogólnione, nieskonkretyzowane napięcie z towarzyszącymi objawami somatycznymi.)
Kinga rusin
głos pedagogiczny40 wrzesień 2014
narzędziownia
PrOFiLaKtYKa zaPOBieGaNia LĘKOM szKOLNYM – POGaDaNKa DLa rODzicÓw
Bycie rodzicem jest największym wyzwaniem dla dorosłego człowieka. nikt nas tego nie uczy. działamy po omacku,
zastanawiając się częściej lub rzadziej, czy postępujemy prawidłowo. są pewne ogólne zasady postepowania, których
przestrzeganie w codziennym życiu wpływa pozytywnie na funkcjonowanie dziecka.
ROZMOWA
nie przemawiaj do dziecka, ale z nim rozmawiaj. staraj się je zrozumieć, zastanów się, czy problemy, przed którymi
staje, nie są za poważne jak na jego wiek. z drugiej strony nie ośmieszaj jego spraw, które tobie wydają się błahe. pokaż
swojemu dziecku, że to, o czym mówi, jest dla ciebie ważne. Tylko wtedy nie będzie miało oporów przed rozmowami
z tobą nawet na bardzo trudne tematy. nie stawiaj siebie i swojego dzieciństwa za wzór. poruszaj w rozmowach
z dzieckiem tzw. trudne tematy – co jest w życiu ważne, dobre, sensowne.
• Rozmawiaj ze swoim dzieckiem zawsze, wszędzie i o wszystkim. im częściej z nim rozmawiasz, tym lepiej poznajesz
jego świat, jego oczekiwania, marzenia, a także problemy.
• staraj się zawsze znaleźć czas na rozmowę, gdy dziecko ma problem. Rozmowa pomaga pozbyć się przykrych uczuć.
gdy czuje się bezradne i skrzywdzone, pozwól mu się wygadać, wypłakać i wyzłościć. postaraj się je zrozumieć
i mądrze mu doradzić. W żadnym wypadku nie bagatelizuj jego problemów.
• znajdź też czas, gdy dziecko chce się podzielić radością, sukcesem. okaż swoje zadowolenie, pochwal, spytaj
o szczegóły wydarzenia. nie umniejszaj wagi sukcesu, powiedz, jaki jesteś z niego dumny. To mu dodaje wiary
w siebie i jest zachętą do osiągania dalszych sukcesów.
• staraj się dostrzegać sygnały, że dziecko cię potrzebuje. Kiedy ma jakiś problem, nie zawsze poprosi cię o rozmowę.
Jeżeli będziesz uważnie je obserwować, z pewnością dostrzeżesz wszelkie zmiany. czasem zaczyna cię unikać,
a czasem stara się być blisko, „kręci się” i czeka. zainteresuj się przyjaźnie, pomóż nawiązać rozmowę.
• stwarzaj warunki do luźnej rozmowy. Wykorzystuj naturalne chwile przy wspólnej herbacie, kolacji, na spacerze,
stwórz nastrój do wieczornych „pogaduchów”, proponuj wspólne spędzanie wolnego czasu atrakcyjne także dla
niego.
• okazuj zainteresowanie jego sprawami, ale nie wypytuj natarczywie. poczekaj, aż samo zacznie mówić o tym, co się
u niego dzieje. To ono decyduje, ile chce nam o sobie powiedzieć. Uszanuj to.
• Rozmawiaj też o tym, co się u ciebie obecnie dzieje, o swoich kłopotach i planach. pytaj je o zdanie w różnych
sprawach i pokazuj, że liczysz się z jego opinią.
• opowiadaj o sobie. dzieci lubią wspomnienia rodziców z czasów ich młodości. Takie opowiadania zbliżają,
bo przypominają dzieciom, że ich rodzice też byli młodzi. nie przedstawiaj się jednak wyłącznie kryształowo,
powiedz, że także robiłeś błędy i uczyłeś się podejmować trudne decyzje.
• Rozmawiaj na każdy temat, nie unikaj trudnych spraw. zadbaj o to, żeby w waszym domu nie było tematów tabu.
Rozmawiaj także o tym, czego się obawiasz. Bądź raczej doradcą niż ekspertem.
głos pedagogiczny41 www.glospedagogiczny.pl
narzędziownia
potRzeby
zaspokajaj podstawowe potrzeby swojego dziecka.
• Potrzeba miłości
okazuj dziecku swoje uczucia, mów o nich i staraj się także innymi sposobami pokazywać, że jest ci bliskie.
nie „kupuj” uczuć dziecka za pomocą kosztownych zabawek czy firmowych ubrań. postaraj się, żeby czymś
naturalnym było w twojej rodzinie okazywanie sobie nawzajem bliskości, a także czułości w relacji między tobą
a twoim mężem/twoją żoną. Tylko w taki sposób dziecko będzie przekonane, że odczuwanie i okazywanie uczuć
to coś ważnego i cennego, a miłość to dużo więcej niż seks.
• Potrzeba przyjaźni
Twoje dziecko musi nauczyć się, czym jest przyjaźń – że ważną rzeczą jest mieć przyjaciół, móc na kimś polegać
i być dla kogoś wsparciem. Musi zrozumieć, że przyjaźń jest podstawą relacji w bliskich związkach. Ty musisz być
dla swojego dziecka przyjacielem – kimś, na kim ono zawsze może polegać, kto w ważnych momentach znajdzie
dla niego czas, komu ono także będzie mogło pomóc – na miarę swoich możliwości. Ważne jest przy tym, by
twoje dziecko miało poczucie, że wasze relacje są partnerskie.
• Potrzeba bezpieczeństwa
dziecko musi czuć się w relacjach ze swoimi rodzicami całkowicie bezpiecznie. Tylko wtedy bez wahania opowie
o swoich problemach czy wątpliwościach. poczucie bezpieczeństwa zmniejsza niebezpieczeństwo uciekania
przed swoimi lękami w nierzeczywiste światy, a zwiększa prawdopodobieństwo poszukiwania u ciebie wsparcia
w radzeniu sobie ze swoimi lękami. dziecko musi być pewne, że nie zostanie odrzucone czy wyśmiane, musi
doświadczyć z twojej strony uwagi, zainteresowania i chęci udzielenia mu pomocy.
• Potrzeba akceptacji
Musisz zagwarantować swojemu dziecku, że bez względu na wszystko, nie odrzucisz go ani nie potępisz. Możesz
być surowy dla tych jego zachowań, których nie pochwalasz, ale krytyka jego niewłaściwego postępowania i nawet
karanie go nie może spowodować, że przestanie się ono czuć twoim dzieckiem. nie powinieneś sugerować
związku swoich uczuć do dziecka z jego wynikami w szkole, sporcie czy innymi osiągnięciami. zaakceptuj też
to, że nie jest we wszystkim perfekcyjne. nie musi przynosić ze szkoły samych piątek i szóstek. oceny nie są
wyznacznikiem tego, jak poradzi sobie w dorosłym życiu. dziecko powinno się czuć bezwzględnie chciane,
akceptowane i kochane, bez względu na wszystko.
• potrzeba zdrowia
szacunek dla własnego ciała, własnej fizyczności jest jedną z podstaw zdrowego życia. dziecko musi nauczyć się
od ciebie, jak ważną rzeczą jest uprawianie jakiegoś sportu, odpowiednie odżywianie się i niepalenie papierosów.
głos pedagogiczny42 wrzesień 2014
narzędziownia
Kinga rusin
WŁAśCiWe MeTODy W CeLU OSiągNięCiA POżąDANyCh CeLÓW WyChOWAWCZyCh
Modeluj pożądane zachowania, bądź dla swojego dziecka przykładem i autorytetem. zupełnie nieważne jest to,
co mówimy dziecku, jeśli sami robimy coś innego. osobisty przykład jest jedynym skutecznym sposobem wpływania
na zachowania dzieci.
Postępowanie • Bądź konsekwentny
Większość młodych ludzi mających problemy w codziennym funkcjonowaniu wywodzi się z domów, w których rodzice
byli albo nadmiernie opiekuńczy i przyzwalający, albo zbyt rygorystyczni i autorytarni. staraj się wywarzać swoje
zachowania. stawiaj mądre wymagania, adekwatne do możliwości dziecka. Jeśli podejmiesz w stosunku do swojego
dziecka jakąś decyzję, np. „przez tydzień nie oglądasz telewizji”, to nawet jeśli uznasz w którymś momencie, że kara
jest zbyt surowa, nie zmieniaj jej. następnym razem wyznacz karę adekwatną do winy, ale nie zmieniaj już powziętej
i wprowadzonej w życie decyzji. Bardzo ważne jest także obustronne przestrzeganie zawieranych umów i wcześniejsze
określenie konsekwencji ich niedopełnienia. Jeśli dziecko ma np. odpowiadać za odkurzanie mieszkania czy koszenie
trawnika, to ustal z nim, co stanie się, jeśli tego nie zrobi. staraj się też swoje oczekiwania dostosowywać do możliwości
dziecka, inaczej zrodzi się w nim zniechęcenie i frustracja.
• Spędzaj czas ze swoim dzieckiem
chodzi nie tylko o wspólne spędzanie wakacji. staraj się codziennie wygospodarować dla swojego dziecka czas
na wspólny wypad za miasto, pójście do kina, porozmawianie. staraj się zarażać je swoimi pasjami, ale nie narzucaj
mu ich. Jeśli ty wolisz grę w piłkę, a ono rower, zacznij trochę jeździć na rowerze. Tylko w ten sposób masz szansę
na nawiązanie bliskich, otwartych relacji ze swoim dzieckiem.
• Poznaj znajomych swojego dziecka
pozwalaj swojemu dziecku na przyprowadzanie kolegów do domu. nie uciekaj z domu, kiedy odbywa się impreza
zorganizowana przez dziecko. W ten sposób nie tylko zorientujesz się w tym, co się dzieje, ale także będziesz mógł
zareagować w momencie, kiedy będzie się działo coś niepokojącego. nie odmawiaj wspólnych wyjazdów jako „opiekun”
z grupą znajomych dziecka (nie staraj się jednak organizować takich wyjazdów). spróbuj także z rodzicami przyjaciół
swojego dziecka ustalić w jakiś sposób „wspólny front” – np. brak przyzwolenia na alkohol i papierosy.
• Daj dziecku poczucie stałości
dziecko musi być pewne, że są w waszym życiu niezmienne punkty. nawet jeśli rodzice są niezwykle zapracowani,
muszą znaleźć czas na wspólne spędzanie czasu z dzieckiem. dobrze, jeśli jest to wspólny posiłek, w czasie którego
rozmawia się o tym, jak minął dzień, także coroczne – choćby tygodniowe – wakacje.
• Opowiadaj o sobie
nie staraj się robić z mówienia o sobie jakiejś martyrologii, podkreślania, jak ciężko było ci w życiu. staraj się być dla
dziecka kimś bliskim, z kim poczuje więź, widząc w tobie kogoś, kto przecież przeżywał jakiś czas temu trudności
i kłopoty podobne do tych, które ono przeżywa teraz. zobaczysz, jak was to zbliży.
i na koniec…
Ktoś, kto nie jest sam szczęśliwy, nie wychowa szczęśliwych dzieci. zadbaj więc o siebie. inaczej staniesz się sfrustrowanym
panem/panią w średnim wieku i – chcąc nie chcąc – pociągniesz dziecko w dół.
wrzesień 2014 44 głos pedagogiczny
pracownia rozwoju zawodowego
Psycholodzy zaliczają uwagę do pod-stawowych funkcji poznawczych (obok percepcji, pamięci, funkcji
wykonawczych, myślenia i funkcji języ-kowych). Uwaga jest konieczna do prze-biegu wszystkich pozostałych procesów
naszego umysłu. Jej podstawowe zada-nia to: selektywność, czujność, podtrzy-mywanie, przeszukiwanie i podzielność.
Selektywność to zdolność kierowania uwagi na to, co chcemy lub potrzebuje-my zauważyć, zapamiętać. pozwala ona
wybierać, na czym się skoncentrujemy, a co pominiemy. dzięki niej jesteśmy w sta-nie „wyłączyć się” i wykonywać większość codziennych zadań mimo mało sprzyjających warunków, np. sprawdzać klasówki w hałasie, czytać książkę przy włączonym telewizorze.
Główka pracuje
PracOwNia rOzwOJU zawODOweGO
Jak dbać o lepszą uwagę
Nauczyciel ma za zadanie uczyć innych. aby było to możliwe, sam również musi nieustannie się dokształcać. Nie można efektywnie uczyć się bez dobrej koncentracji, bo chcąc coś zapamiętać, najpierw należy skutecznie i na pewien czas skupić na tym uwagę. co możemy zrobić, aby usprawnić ten proces?
Kolorowe słowa – sprawdź, jak działa twoja selektywność uwagiprzeczytaj na głos słowo zapisane wielkimi literami. Jeśli jest napisane małymi, nazwij kolor czcionki. Wykonaj to zadanie jak najszybciej. Ćwicząc drugi raz, możesz zmienić zasadę – czytać słowo, które jest zapisane małymi literami, i nazywać kolory przy wielkich literach.
niebieski zieLony nieBiesKi pomarańczowyczarny FioLeToWy żółty różowy
pomarańczowy czerwony zielony FioLeToWyŻÓłTy czarny czerwony niebieskizielony niebieski poMaRaŃczoWy różowy
czeRWony zielony niebieski czaRny
Podzielność uwagi to kontrola czynności wykonywanych w tym samym czasie. Pozwala ona skupić się jednocześnie
na przynajmniej dwóch różnych rzeczach lub zajęciach.
www.glospedagogiczny.pl 45 głos pedagogiczny
pracownia rozwoju zawodowego
w radiu, słuchamy wykładu i robimy no-tatki. Jeśli któraś czynność jest trudna, nasza podzielność może nie dać sobie rady z takim wyzwaniem, np. słuchanie wykładu w języku obcym i jednoczesne robienie notatek.
dzięki zjawiskom neuroplastyczności (zdolność układu nerwowego do tworze-nia nowych połączeń) i neurogenezy (powstawanie nowych komórek nerwo-wych również u dorosłych osób) mamy szansę poprawiać funkcjonowanie naszej uwagi przez całe życie. poniżej przedsta-wiono kilka ogólnych zasad oraz przy-kłady zadań, które można wykorzystać do ćwiczenia podtrzymania, przeszuki-wania i podzielności uwagi. Większości z tych aktywności można wykonać wie-lokrotnie.
Grunt to systematycznośćnasz mózg można porównać do mię-
śnia – aby sprawnie działał, trzeba dostar-czać mu regularnej aktywności. Ćwiczenia będą przynosiły pożądane efekty, kiedy będą wykonywane regularnie. pamiętaj-my, że skoro dla rozwoju mięśni jednora-zowe wyjście na siłownię to stanowczo za mało, to okazjonalny wysiłek dla naszej głowy również nie wystarczy.
aby wspomóc swoją motywację do gimnastyki umysłu, można wygo-spodarować specjalną porę na ćwicze-nia, np. zawsze po „Teleexpressie”, przed kolacją, przed ulubionym serialem. Jeśli może nam nie starczyć zapału na dłużej, warto znaleźć sobie towarzysza – dziecko, koleżankę, partnera.
z ćwiczeniami nie można przesadzać. dobrze wykonywać je nie za długo, tzn. przez około 15 minut dziennie, 4–5 razy w tygodniu. dzięki temu pierwsze pozytywne efekty powinniśmy zauważyć już po upływie miesiąca.
Podtrzymywanie uwagiZabawa z minutnikiem
Ustaw minutnik (kuchenny lub w te-lefonie komórkowym) na dwie minuty. Wybierz dowolny przedmiot, który znajduje się koło ciebie, i skup na nim uwagę. za każdym razem, gdy pomy-ślisz o czymś innym, zauważ to i wróć do wybranej rzeczy. po pewnym czasie możesz stopniowo wydłużać czas ćwi-czenia do 5–7 minut.
Stabilizowanie ręki Wyciągnij przed siebie jedną rękę
i skup swój wzrok na palcu wskazu-jącym. spróbuj zminimalizować ruch i drgania ręki i palca do minimum. póź-niej to samo zrób z drugą ręką. nie myśl w tym czasie o niczym innym. postaw sobie za cel maksymalne ustabilizowa-nie ręki. Jeśli uda ci się osiągnąć całko-witą stabilność, baw się w przedłużanie okresu utrzymania w ten sposób ręki. zadbaj, aby w trakcie tego ćwiczenia czuć się komfortowo.
Słowo w słowoczytając książkę, stronę w internecie,
próbuj po przeczytaniu każdego zdania zapisać je tak dokładnie, jak tylko pamię-tasz. podczas spisywania bądź uczciwy i korzystaj tylko ze swojej pamięci, nie patrz na tekst, który czytasz.
Przeszukiwanieczytanie kontrolowane po przeczytaniu jakiegokolwiek tekstu:• policz, ile liter znajduje się w leadzie,• policz wybrane części mowy: rze-
czowniki, czasowniki, przymiotniki, liczebniki itd.,
• znajdź słowo lub słowa, które się powtarzają w poszczególnych aka-pitach.
Jak dbać o lepszą uwagę
Czujność to możliwość długotrwałego oczekiwania na pojawienie się określo-nej, istotnej dla nas z jakiegoś powodu informacji. często łatwiej nam będzie zauważyć sygnały, które z czymś nam się kojarzą, coś dla nas znaczą lub jeste-śmy na nie wyczuleni, np. płacz dziecka, nasze imię, kobietę w ciąży (kiedy my lub bliska nam osoba spodziewa się dziecka). czasami czujność przeszkadza i sprawia, że zamiast słuchać ważnych informacji przekazywanych na zebraniu, nasze ucho wychwytuje plotkujące o naszej koleżance obok osoby.
Podtrzymanie uwagi oznacza zdol-ność długotrwałego skupienia na tym sa-mym. pomaga ona utrzymać koncentrację na tyle długo, aby zakończyć wykonywane zadanie. zwykle ta cecha uwagi wydaje nam się najbardziej przydatna i będziemy ją cenili u siebie i u naszych uczniów.
Przeszukiwanie polega na aktywnym i intencjonalnym poszukiwaniu jakiejś informacji. sięgamy po tę funkcję wte-dy, kiedy np. w pracy domowej dziecka chcemy wyłapać błędy albo przeglądamy książkę, aby znaleźć konkretną informację.
Podzielność uwagi to kontrola czyn-ności wykonywanych w tym samym cza-sie. pozwala ona skupić się jednocześnie na przynajmniej dwóch różnych rzeczach lub zajęciach. działa sprawnie, kiedy przy-najmniej jedno z nich jest dla nas łatwe lub zautomatyzowane, np. gotujemy swoją popisową zupę i słuchamy wiadomości
Wyjątkowe cyfry – sprawdź, jak działa twoje przeszukiwaniecyfra 1 w grubej obwódce jest wy-jątkowa – otaczają ją różne, niepo-wtarzające się cyfry. W całym zbiorze odszukaj pozostałe wyjątkowe cyfry, otoczone ośmioma różnymi cyframi.
1 9 3 4 9 2 1 5 4
5 2 1 5 3 7 0 6 7
4 7 8 6 1 9 8 2 6
0 6 2 2 4 8 4 3 9
3 9 5 0 3 5 7 2 8
7 2 4 1 9 2 1 5 6
5 1 0 2 8 0 9 2 1
3 4 7 5 3 4 0 7 3
9 7 2 6 7 6 5 1 4
wrzesień 2014 46 głos pedagogiczny
pracownia rozwoju zawodowego
PodzielnośćCo robisz?
To ćwiczenie jest formą zabawy z drugą osobą. Jako pierwsi demonstrujemy do-wolną czynność, np. picie herbaty. nasz partner ma zadać nam pytanie: „co ro-bisz?”. dalej wykonując tę czynność, mu-simy odpowiedzieć niezgodnie z prawdą, np. „Myję zęby”. W tym momencie druga osoba ma zademonstrować wymienio-ną przez nas czynność. Wówczas to my kierujemy do niej pytanie: „co robisz?”. partner – podobnie jak my wcześniej – odpowiada niezgodnie z prawdą, np. „Jem kanapkę”. pokazujemy i odpowiadamy na pytania bez przerywania, na zmianę, jak najszybciej, tak aby się nie pomylić.
odejmowanieod każdej liczby z tabeli odejmuj ko-
lejno po 7, np. 343 – 7 = 336 – 7 = 329 – 7 = 322 itp. Każdy wynik wypo-wiadaj na głos, nic nie zapisuj. Między kolejnymi wynikami wypowiadaj wyrazy należące jakiejś kategorii, np. czasowniki, imiona itp. staraj się bezbłędnie liczyć i jednocześnie pilnować, aby wyrazy się nie powtarzały.
Ruch dobry na wszystkoĆwiczenia fizyczne są uznawana za naj-
lepszy sposób podtrzymujący zdrowie i przeciwdziałający występowaniu chorób
cywilizacyjnych. nie są one również bez znaczenia dla usprawniania naszej uwagi, ponieważ przyczyniają się do zwiększenia hipokampu – struktury w naszym mó-zgu, która jest jednocześnie odpowie-dzialna za zapamiętywanie i poruszanie się w przestrzeni. Badania nie precyzują jednoznacznie, jakie ćwiczenia powinni-śmy wykonywać, aby dopomóc procesom poznawczym. sugerują jednak, aby:• pobudzały one obie nasze półkule
(ćwiczenia naprzemienne),• były aerobowe (stały, ale niezbyt in-
tensywny wysiłek),• były wykonywane najlepiej w tym
samym dniu, w którym chcemy na czymś się skupić i to zapamiętać1.
Ćwiczyć zawsze i wszędziechoć same codzienne obowiązki w pra-
cy nauczyciela stanowią solidną porcję ćwiczeń poznawczych, ważne, aby rów-nież dostrzegać i wykorzystywać inne, na-wet najmniejsze naturalne okazje do wy-siłku głowy. W wolnym czasie można sięgać po krzyżówki i rebusy, odwiedzać strony z darmowymi grami ćwiczącymi mózg (gamesforthebrain.com). podróżując z lub do pracy, czekając na kogoś, stojąc w kolejce, można nie marnować czasu i znaleźć rozwijające zajęcie dla głowy. oto kilka propozycji:• przypominaj sobie imiona i nazwi-
ska wszystkich wychowanków albo uczniów konkretnej klasy,
• wymień jak najwięcej książek, filmów z liczebnikiem, kolorem, imieniem, nazwą rośliny, zwierzęcia itp. w tytule,
• przypomnij sobie jak najwięcej słów, które np. zaczynają się na literę „k”, są nazwami produktów spożywczych, przedmiotów ostrych, czynności wy-konywanych poza domem, mają kolor niebieski itp.,
• policz w swoim otoczeniu przedmioty lub osoby, które przynależą do konkret-nej kategorii, np. mają określony kolor, noszą okulary, mają krótkie włosy, są starsze od ciebie itp. zwiększanie możliwości własnego umy-
słu to w dzisiejszym szybkim i pełnym informacji świecie konieczność. nic nie pomoże nam bardziej w samorozwoju niż sprawna uwaga.
A 2 6 1 0 4 1 7
b 8 3 7 1 9 4 5
c 1 8 3 1 5 2 7
d 5 7 0 1 2 5 8
e 1 2 3 2 4 3 1
F 8 1 4 9 5 3 7
g 9 2 3 1 3 4 9
h 1 5 8 4 8 6 8
i 5 3 7 9 8 1 4
J 7 3 1 3 2 5 0
K 1 6 0 3 5 3 6
L 2 7 1 7 4 6 9
Ł 4 1 7 3 9 5 8
M 3 6 9 1 6 2 1
N 1 8 2 7 7 7 5
o 3 0 1 0 5 1 2
p 2 1 9 4 9 8 4
R 5 3 7 1 9 4 8
s 4 0 2 1 5 0 3
t 4 0 2 1 5 0 3
Spacery Ruchy naprzemienne
1. przed wyjściem z domu zrób krótką rozgrzewkę – włącz ulubioną piosen-kę i pozwól swojemu ciału poruszać się w rytm melodii.
2. Wyjdź na ok. 10-minutowy, niezbyt intensywny spacer – wcześniej zaplanuj, jak będzie dokładnie wyglądała twoja trasa, np. rundka wokół osiedla. Ćwicz w ten sposób trzy razy w tygodniu.
3. po upływie każdego tygodnia zwięk-szaj długość spaceru o pięć minut, aż osiągniesz poziom 40 minut.
W ruchu naprzemiennym należy w do-wolny sposób połączyć ruch prawej nogi z ruchem lewej ręki i odwrotnie.1. chodź w miejscu, dotykając prawym
kolanem do lewego łokcia i prawym łokciem do lewego kolana.
2. Równocześnie odchylaj w bok lewą nogę i prawą rękę oraz lewą rękę i prawą nogę.
3. dotykaj prawą ręką lewej stopy i le-wą ręką stopy prawej. Jak wskazuje nazwa, należy połączyć ruch prawej nogi z ruchem lewej ręki i odwrotnie.
zbiory cyfrobok każdej z 20 liter znajduje się grupa siedmiu cyfr. przyjrzyj się wszystkim
grupom i odnajdź takie, które składają się z jednakowych cyfr. cyfry niekoniecznie muszą być w tej samej kolejności.
Małgorzata ŁubaPsycholog, psychoterapeutka poznawczo-
-behawioralna, trener, www.2be.edu.pl
Bibliografia:pawlik g., 100 ćwiczeń poprawiających koncentrację uwagi (opartych na analizatorze wzrokowym) oraz wspomagających doskonalenie umiejętności czytania i pisania. Ćwiczenia dla młodzieży i dorosłych, abacus, zamość 2008.Sprawny umysł. Wiedzieć, rozumieć, reagować, Reader’s digest przegląd, Warszawa 2011.
456 669 102 194 1144
1204 230 782 387 516
154 329 1005 443 711
1 Wiktorczyk p., Wpływ aktywności fizycznej na funkcje poznawcze, „neurokognitywistyka w patologii i zdrowiu”, pomorski Uniwersytet Medyczny, szczecin 2011–2013, s. 124–130.
Lększkolny
www.glospedagogiczny.pl 47 głos pedagogiczny
lekcja wychowawcza z pomysłem
za DrzwiaMi GaBiNetU
strach, jak każda emocja, jest potrzebny i ważny dla funkcjonowania człowieka. Bez niego gatunek ludzki nie byłby w stanie przetrwać. różnimy się jednak między sobą tym, jak często i jak silnie go odczuwamy.
Lększkolny Podatność na lęk zależy od czynni-
ków konstytucjonalnych oraz śro-dowiskowych. osoby bardziej lę-
kowe są narażone na rozwinięcie się w przyszłości zaburzeń nerwicowych, ponieważ u podłoża każdej nerwicy znajduje się lęk. czym on właściwie jest? co mówi nam jego pojawienie się? czym różni się lęk od strachu? Jak można z nim pracować i go oswajać?
Dzieci z lękiem szkolnym zwykle już wcześniej prezentowały różnego typu objawy (jak lęk przed ciemnością,
jąkanie sytuacyjne, problemy ze snem czy z jedzeniem), które prawdopodobnie zostały zbagatelizowane.
wrzesień 2014 48 głos pedagogiczny
za drzwiami gabinetu
Lęk to określony stan psychofizyczny niezwiązany z obiektywnymi czynnika-mi. człowiek, który odczuwa strach, po-trafi konkretnie powiedzieć, czego aku-rat się boi, np. psa idącego drugą stroną ulicy czy stania nad przepaścią. Lęk jest bardziej skomplikowany, gdyż człowiek odczuwa wewnętrzny dyskomfort i nie jest w stanie określić, czego on dokład-nie dotyczy. W otoczeniu danej osoby nie ma realnie nic takiego, co mogłoby jej zagrozić, a mimo to czuje się zagro-żona. Lęk jest związany ze stanem nie-pewności, zaburzenia poczucia bezpie-czeństwa. nieprzyjemny stan w realnej sytuacji zagrożenia jest adaptacyjny – mo-bilizuje człowieka do działania, by w ja-kiś sposób poradzić sobie z zagrożeniem (reakcja: walcz albo uciekaj). powoduje, że człowiek zbiera wszystkie siły przed ważnym dla siebie egzaminem, lepiej się koncentruje, kojarzy fakt. doprowadza do wzrostu szybkości i wytrzymałości, gdy np. ktoś chce nas pobić, a my przed nim uciekamy. W takich sytuacjach nie spo-sób przecenić jego roli. zdarza się jed-nak, że staje się dezadaptacyjny i zabu-rza normalne funkcjonowanie człowieka.
Lęk może manifestować się wzmożo-ną potliwością, bólami głowy, nadwraż-liwością, drżeniami, jąkaniem, zaburze-niami snu i łaknienia. Może powodować niedowłady i omdlenia. czasem może uzewnętrzniać się pod postacią agresji, chamstwa, opryskliwości, u innych we-sołkowatości, niekiedy zamknięcia i wy-cofania. Jak więc odróżnić, że u podstaw zachowania leży lęk, a nie np. brak kul-tury osobistej? sygnałem alarmowym jest nadmiarowość i nieadekwatność zacho-wania do sytuacji.
W ostatnich latach coraz rzadziej uży-wa się terminu „fobia szkolna”, w związku z tym, że nazwa taka sugeruje, iż przyczy-ną lęku przed szkołą są czynniki związa-ne bezpośrednio ze szkołą. Tak jednak nie jest. U podstaw lęku szkolnego leżą różne nieprawidłowości tkwiące w zabu-rzonej sytuacji rodzinnej dziecka. szkoła jest jedynie miejscem, gdzie one się ma-nifestują. dzieci z lękiem szkolnym zwy-kle już wcześniej prezentowały różnego typu objawy (jak lęk przed ciemnością, jąkanie sytuacyjne, problemy ze snem czy z jedzeniem), które prawdopodobnie zo-stały zbagatelizowane. zjawisko to para-doksalnie częściej dotyczy dzieci, które
dobrze radzą/radziły sobie z nauką, niż tych słabszych.
Źródła lęku przed szkołą, jak większo-ści zaburzeń obserwowanych u dzieci, w dużej mierze tkwią w ich domach ro-dzinnych. czasem wzbudzają go nieświa-domie rodzice, strasząc dziecko szkołą i tym, jak ciężko jest sobie w niej po-radzić. Mogą go także wzbudzać, dając dziecku do zrozumienia, że oceny i wyni-ki szkolne są tym, co decyduje o ich mi-łości do niego. W tym pierwszym przy-padku dziecko boi się ogólnie szkoły, tak naprawdę nie wiedząc, co takiego złego może mu się w niej przytrafić. W dru-gim przypadku boi się, że zła ocena na-razi go na niezadowolenie ze strony ro-dziców. gdy taka sytuacja utrzymuje się przez dłuższy czas, zaczynają pojawiać się niepokojące objawy, które dezorgani-zują codzienne funkcjonowanie.
dzieci lękowe to dzieci mające czę-sto zbyt rygorystycznych lub nadopie-kuńczych rodziców. ci pierwsi stawia-ją tylko wymagania, nie dając wsparcia i miłości. ci drudzy dają miłość, ale nie stawiają wymagań. Lęk może też powo-dować patologiczne środowisko domowe – dziecko podświadomie czuje się gorsze i boi się, że inni to dostrzegą. nieustan-nie żyje w napięciu, co się z nim stanie, gdy rówieśnicy dowiedzą się o biedzie, alkoholizmie czy innych „wstydliwych” sprawach. oczywiście, mogą go wzma-gać także czynniki pozarodzinne, jak np. nauczyciel, który ciągle krzyczy i wy-tyka błędy, czy rówieśnicy, którzy biją i za-straszają. Wtedy jednak względnie łatwo jest dostrzec jego obiektywne źródło i po-starać się je usunąć. W określeniu przy-czyn lęku pomocne jest poznanie możli-wości intelektualnych dziecka. W polsce najbardziej popularnym testem do oceny
poziomu inteligencji jest test Wechslera. Ma swoje wady, ale nie ma na razie lep-szego zamiennika. Wynik testu pozwoli określić, czy lęki dziecka są związane z obniżonymi możliwościami intelektu-alnymi, czy też ich przyczyna tkwi gdzieś indziej. czego potrzebuje dziecko odczu-wające uogólniony lęk szkolny?
Wsparcie i aprobataU podstaw lęku przed szkołą często le-
ży lęk przed odrzuceniem. dziecko nie radzi sobie z tymi uczuciami, wstydzi się ich, a często też nie potrafi ich nazwać. W pracy z dorosłym potrzebuje przede wszystkim wsparcia i akceptacji, dla sie-bie i swoich trudnych uczuć, tym bardziej że wielu rodziców w momencie pojawie-nia się pierwszych symptomów mogło re-agować nieprawidłowo – zawstydzając dziecko, grożąc mu odebraniem miło-ści lub też utwierdzając w tym, że szko-ła jest strasznym miejscem. zadaniem pedagoga jest nazwanie uczuć dziecka i towarzyszenie mu w konfrontacji z nimi („Wiem, że trudno jest ci przychodzić do szkoły. To dla ciebie duży problem. chciałbyś o tym porozmawiać?”). W trak-cie rozmów należy pokazywać dzieciom, że lęk jest uczuciem, które towarzyszy wszystkim ludziom, i nie dość, że nie ma w nim nic złego, to nawet jest potrzebny.
Pomóż dziecku nazwać, czego się boi
najgorzej jest, gdy człowiek boi się, ale nie wie czego. Lęk zalewa go wte-dy w najbardziej nieoczekiwanych sy-tuacjach i człowiek nie może racjonal-nie sobie z nim poradzić. podobnie jest w przypadku lęków szkolnych.
spróbuj wspólnie z uczniem dojść do tego, czego konkretnie się boi, co leży
Dzieci lękowe to dzieci mające często zbyt rygorystycznych lub nadopiekuńczych rodziców. Ci pierwsi stawiają
tylko wymagania, nie dając wsparcia i miłości. Ci drudzy dają miłość, ale nie stawiają wymagań.
www.glospedagogiczny.pl 49 głos pedagogiczny
za drzwiami gabinetu
u podstaw jego lęku. Jeśli stwierdzi, że boi się odpowiedzi ustnych, idź o krok da-lej. czego w tych odpowiedziach się boi: braku wiedzy, dezaprobaty rodzi-ców/nauczyciela, złej oceny, komentarzy ze strony innych… im głębiej wejdziesz w to z uczniem, tym łatwiej będzie prze-biegała dalsza praca. załóżmy, że uczeń odczuwa lęk przed przyjściem do szko-ły. zaczyna jej unikać. pojawiają się sil-ne, nieprzyjemne objawy fizyczne, które ustępują w dniach wolnych od zajęć lek-cyjnych bądź po południu, gdy dziec-ko już wie, że nie będzie musiało tego dnia pójść do szkoły. W takiej sytuacji należy przeanalizować, czego uczeń boi się najbardziej. załóżmy, że nie wie, jak się zachować po przyjściu do klasy. Boi się, że dzieci będą coś do niego mówi-ły, że będą się z niego śmiały. Jeśli tak, kolejnym krokiem jest określenie, z cze-go dzieci mogą się śmiać, jakich obsza-rów drwin uczeń obawia się najbardziej. gdy to zostanie określone, można zacząć pracować z uczniem nad tym, co mo-że w takiej sytuacji zrobić, jak się za-chować, co odpowiedzieć. Lęk skonkre-tyzowany, nazwany staje się łatwiejszy do ujarzmienia.
ProjekcjaWerbalizacja tego, co wzbudza lęk,
jest bardzo trudna, szczególnie dla dzieci w młodszym wieku szkolnym. starszym dzieciom, nawet jeśli są świadome pod-łoża lęków, trudno jest mówić o nich wprost. Musieliby się obnażyć, pokazać ciemną stronę własnej osobowości. i tu przychodzą z pomocą techniki projek-cyjne. Młodsze dzieci chętnie rysują to, czego się lękają. starsze można popro-sić o wypełnianie zdań niedokończonych, kończenie wcześniej przygotowanych hi-storyjek czy opisywanie najczarniejsze-go koszmaru. Techniki te pomagają uzy-skać wgląd, ale przy ich stosowaniu należy przestrzegać jednej podstawowej zasa-dy – to, czego się dowiemy, to tylko hi-potezy, które wymagają dalszej weryfi-kacji. oparcie się jedynie na technikach projekcyjnych może prowadzić do błęd-nych wniosków i założeń.
Arteterapiadzieci kochają rysować, a lęk przela-
ny na papier przestaje być taki straszny. ciekawym pomysłem, już nie na diagno-
zę, a bardziej na terapię, jest poproszenie dziecka o to, by narysowało potwory, któ-re go straszą. następnie można wspólnie z dzieckiem dodać im elementy komicz-ne, ośmieszyć je, spowodować, że groź-ne „atrybuty” nie będą widoczne, a w ich miejsce pojawią się miłe i zabawne ele-menty. Takie ćwiczenia można wyko-nywać z dziećmi dość często. pracuję z ośmiolatkiem z rozbitej rodziny, któ-ry boi się chodzić do szkoły, bo uważa, że sobie w niej nie poradzi. co rusz po-daje nowe miejsca w swoim ciele (silne somatyzacje), w których lokują się potwo-ry. Wyciągamy je stamtąd, przelewając na papier. Takie potwory można potem spalić, wyrzucić czy zamknąć w jakimś pudle i schować przed światem.
Zamiast zmuszać, ćwicz w bezpiecznych warunkach
przymuszanie ucznia, by zrobił coś, przed czym odczuwa silny lęk, jest nie-dopuszczalne, gdyż może ten stan jesz-cze pogłębić. Jeśli uczeń zrobi coś wbrew sobie i nawet mu się to uda, to trzeba liczyć się z tym, że silne emocje, których doświadczył, uniemożliwią mu wyciągnię-cie wniosków i uogólnienie spostrzeżeń na pozostałe sytuacje. Tym samym zda-rzenie traci walor terapeutyczny. pracując z lękiem, stopniowo go oswajamy. załóż-my, że uczeń panicznie boi się matema-tyki. oswajanie może polegać na pójściu wspólnie z pedagogiem do klasy mate-matycznej, wtedy gdy nie ma tam niko-go (najlepiej po lekcjach), i zwiedzeniu jej. Kolejnym krokiem może być przyjście na przerwę. Jeszcze innym rozwiązywa-nie zadań matematycznych o zabawnej
treści. Jak będą wyglądały kolejne kro-ki, zależy od gotowości ucznia i inicjaty-wy pedagoga. Jest jednak kilka zasad ta-kiego oswajania z sytuacją budzącą lęk:• przechodź stopniowo od rzeczy ła-
twiejszych do trudniejszych,• do niczego nie zmuszaj ucznia,• najpierw omów z uczniem kolej-
ny krok i dopiero po uzyskaniu jego zgody doprowadź do jego realizacji,
• nie przyspieszaj niczego, pozwól dziecku działać we własnym tempie,
• wykaż zrozumienie,• nie ośmieszaj.
Porozmawiaj z rodzicamipedagog szkolny powinien wspierać
ucznia z nasilonymi objawami lęku. Takie dziecko i jego rodzina wymagają terapii. Wielu rodziców woli skorzystać z pomo-cy z zewnątrz, bojąc się, że w szkole nie zostanie dochowana tajemnica. Mimo to dobrze jest z nimi porozmawiać i spróbo-wać uświadomić im mechanizmy rządzą-ce zachowaniem ich dziecka. Lęk przed szkołą to zwykle bowiem wynik ich nad-miernych oczekiwań i nadziei pokłada-nych w dziecku lub też sposób na zwró-cenie na siebie uwagi, gdy wszystko inne okazało się nieskuteczne. Lęk przed szko-łą jest dla dziecka ostatnią deską ratun-ku, jest wołaniem o pomoc – bo inne problemy i lęki można zbagatelizować, ale szkoły już nie.
Kinga rusinmgr psychologii stosowanej UJ
nauczyciel mianowany – PPP w Nowym Targu
wrzesień 2014 50 głos pedagogiczny
za drzwiami gabinetu
www.glospedagogiczny.pl 51 głos pedagogiczny
za drzwiami gabinetu
jak dobrze znam siebie?
LeKcJa wYcHOwawcza z POMYsŁeM
Temat:
Pytanie o własną tożsamość jest jednym z najważniejszych,
które w ciągu życia sobie zadajemy, jednak szczególnie ważne jest dla dorastających
dzieci i młodzieży. Jak pomóc im w udzieleniu
sobie odpowiedzi?
wrzesień 2014 52 głos pedagogiczny
Od tego, jak dobrze znamy siebie: nasz temperament, osobowość, zainteresowania, upodobania,
możliwości, aspiracje i szeroko pojęte potrzeby, zależy bardzo wiele. Jedynie człowiek dobrze znający siebie może osiągnąć szczęście – bo wie, do czego dąży i czego potrzebuje – oraz sukces – bo zna swoje silne i słabe strony, moż-liwości i aspiracje. o wiele lepiej po-radzimy sobie również z kryzysem czy poważnymi przeszkodami, jakie napo-tkamy w życiu, jeśli będziemy dokład-nie wiedzieć, na co nas stać, a co może nas przerosnąć. znajomość siebie po-maga jednak przede wszystkim w co-dziennym życiu i codziennych decy-zjach, korzystnie wpływa na nasze życie zawodowe, rodzinne, intymne i towa-rzyskie. Kiedy znamy siebie, łatwiej jest nam rozpoznać i komunikować innym swoje potrzeby i uczucia, podejmuje-my też trafniejsze decyzje, których rza-dziej żałujemy.
Psychologiczna dojrzałość i autonomia
znajomość samego siebie ściśle wiąże się z osiągnięciem psychologicznej doj-rzałości i autonomii. W pozytywnym sen-sie uwalnia nas od wpływu innych osób – już nie nasi opiekunowie podejmują decyzje w naszym imieniu, ale my sa-mi wiemy, co jest dla nas dobre. osoby mające wgląd w siebie są mniej podat-ne na manipulację (bo potrafią trafnie ocenić swoje uczucia i potrzeby). Rza-dziej doznają też uczucia osaczenia, ja-kie pojawia się, kiedy zdamy sobie spra-wę, że sytuacja, w której się znajdujemy, nie jest efektem naszych dążeń, ale de-cyzji osób z naszego otoczenia.
dzieci i młodzież często doświadcza-ją takich nacisków. Rodzice, rówieśnicy, szkoła, partner(ka) – wszystkie te osoby i środowiska roszczą sobie prawo do wy-wierania wpływu na daną osobę. duże znaczenie mają także media kreujące rozmaite mody oraz stereotypy (szcze-gólnie płci), które chcą zamknąć nas w sztywnych ramach. znajomość siebie znacznie ułatwia radzenie sobie z tymi naciskami. dla młodzieży wgląd w swoją osobowość, talenty i marzenia jest bar-dzo ważny ze względu na konieczność planowania swojej przyszłości – wybo-ru szkoły, przedmiotów na egzaminie
końcowym, zawodu, stylu życia itp. Tym-czasem dziś młodzi ludzie często są za-gubieni i niepewni, brakuje im emocjo-nalnego oparcia (np. w rodzicach), przestrzeni do autonomicznego rozwo-ju, a także zdolności podejmowania de-cyzji – słabo znają siebie, a jednocześnie otacza ich mnogość dróg do wyboru. poznanie samych siebie może się więc okazać kluczowe dla budowania przez nich własnej przyszłości – nie tylko za-wodowej, lecz także osobistej.
W kontekście rozmowy o wpływie mody czy rówieśników i innych waż-nych dla nas osób warto pamiętać o tym, że upodabnianie się do innych jest waż-nym mechanizmem przystosowawczym – dzięki niemu czujemy się częścią gru-py i członkowie grupy także uważają nas za „swoich”. nie ma w tym nic złego i jest to naturalne zjawisko. istotne jest jednak to, aby będąc członkiem jakiejś społeczności, nie zatracić przy tym sie-bie, swojej tożsamości, nie przejmować bezkrytycznie od innych osób marzeń, aspiracji i upodobań, ale starać się kiero-wać własnymi uczuciami i potrzebami – w tym celu należy wsłuchać się również w siebie, a nie tylko w głosy z zewnątrz.
Materiały do zajęć: czyste kartki a4, wydruki „Moje marzenia”, wy-druki „psychozabawy”, długopisy, dwie duże kartki lub plansze z na-pisami: „Raczej lubię” i „Raczej nie lubię” oraz magnesy, taśma klejąca lub inne środki do umocowania ich.
Metody pracy: dyskusja, praca in-dywidualna i grupowa.
Temat:
Każdy człowiek jest unikatowy
WpRoWAdzeNieosoba prowadząca wita wszystkich
i zadaje pytania „na rozgrzewkę”: „czy często zastanawiacie się nad tym, kim i jacy jesteście? a nad tym, co lubicie, a czego nie, co chcielibyście osiągnąć? czy to dla was ważne?”. najprawdopo-dobniej większość uczniów przyzna, że są to dla nich istotne kwestie. następnie
lekcja wychowawcza z pomysłem
Lekcja 1.
www.glospedagogiczny.pl 53 głos pedagogiczny
prowadzący dodaje: „zastanówcie się te-raz przez chwilkę w milczeniu, czy do-brze znacie samych siebie. czy wiecie, jakie macie cechy charakteru, co lubicie, a czego nie, co was interesuje i na czym wam zależy?”. po krótkiej chwili prowa-dzący kontynuuje spotkanie.
ROZWiNięCie
1 Moda na… Praca w grupachprowadzący dzieli klasę na niewiel-
kie grupy (po 4 osoby) i rozdaje czyste kartki. następnie podaje polecenie: „za-stanówcie się, jaka moda wpływa na wa-sze upodobania i życiowe wybory: do-tycząca ubrań, fryzur, muzyki, filmów, sportu, zachowania, a może jeszcze cze-goś innego”. Kiedy młodzież upora się z tym zadaniem, prowadzący dodaje: „Te-raz zastanówcie się, czy warto poddawać się modzie. Wypiszcie za i przeciw”. na-stępnie w każdej grupie jedna, wybrana przez grupę osoba referuje efekty pracy zespołu. prowadzący krótko podsumo-wuje ćwiczenie.
2 Czy można być modnym indywidualistą?
Dyskusja prowadzący wprowadza temat: „Moda sugeruje nam, jak mamy wyglądać, jak urządzać dom, a nawet jak spędzać wol-ny czas, co lubić, jaki uprawiać sport. po-dobny wpływ mają na nas inni ludzie – rówieśnicy, ale też gwiazdy kina i muzyki. Jak myślicie, czy można być jednocześnie modnym i pozostać indywidualistą? Jeśli tak, to jak to zrobić? i czy w ogóle warto się starać?”. dodatkowo można spytać: „a co sądzicie o osobach, które kontestu-ją modę, nie chcą się jej podporządko-wywać? Jak sądzicie, dlaczego niektórzy ludzie nie chcą podążać za modą?”. Tu-taj padną prawdopodobnie odpowiedzi wskazujące na charakter czy osobowość tych osób. Jeśli nie – można delikatnie pokierować dyskusją w tę stronę. Będzie to dobry wstęp do kolejnego ćwiczenia.
3 Psychozabawa – moja osobowośćPraca indywidualna
prowadzący rozdaje wszystkim kartki z wydrukami „psychozabawy” i wpro-wadza młodzież w zadanie: „To ćwicze-
lekcja wychowawcza z pomysłem
Znajomość samego siebie ściśle wiąże się z osiągnięciem psychologicznej dojrzałości i autonomii.
W pozytywnym sensie uwalnia nas od wpływu innych osób – już nie nasi opiekunowie podejmują decyzje w naszym
imieniu, ale my sami wiemy, co jest dla nas dobre.
nie pomoże wam odkryć niektóre waż-ne cechy waszej osobowości. pamiętajcie jednak, że cechy te nie decydują o wszyst-kim, określają tylko pewne nasze prefe-rencje i tendencje – osobowość nie jest niezmienna, może ulegać przekształce-niom pod wpływem różnych doświad-czeń, a także naszych własnych działań. Różnie też zachowujemy się w różnych chwilach, np. ktoś zazwyczaj niezbyt to-warzyski w określonych sytuacjach może świetnie bawić się w grupie, a ktoś niezbyt obowiązkowy może pracować nad tym, by wyrobić w sobie dobre nawyki”. na-stępnie prowadzący odczytuje instrukcję ćwiczenia. W trakcie trwania ćwiczenia należy nastawić się na wyjaśnianie pole-ceń, które budzą wątpliwości uczniów.
Każdy z uczestników zachowuje wy-niki dla siebie, jednak kiedy młodzież skończy, prowadzący może spytać, czy są chętni, którzy chcieliby powiedzieć o swoich wynikach (o tym, co im się w nich wydaje szczególnie zaskakują-ce czy ważne). prowadzący proponuje, by wszyscy wzięli swoje kartki do do-mu. Mogą je zachować i sięgnąć do nich za kilka lat, porównując wyniki i spraw-dzając, czy coś się zmieniło. należy też podkreślić, że choć bywamy podobni do siebie, każdy z nas jest unikalną jed-nostką ludzką – nie ma takiej drugiej na świecie, a to dlatego, że mamy inne doświadczenia, które nas kształtują. nawet jeśli ktoś w jakimś teście ma wynik taki sam lub bardzo podobny do naszego, i tak się od nas różni, bo na nasz cha-rakter składa się jeszcze wiele innych, unikalnych szczegółów.
Można zaproponować uczniom, by w domu zastanowili się nad tym, jakie szczegóły różnią ich od innych osób, do których są podobne z charakteru (np. od rodzeństwa, rodziców, przyjaciół).
ZAKOńCZeNieprowadzący dziękuje uczestnikom
za aktywność podczas zajęć, podsumo-wuje najważniejsze wnioski i zapowiada kontynuację tematyki na kolejnej lekcji wychowawczej, wspominając (być mo-że z odrobiną tajemniczości), że nastę- pne zajęcia będą dotyczyły m.in. na-szych marzeń – niech więc młodzież zastanowi się, jakie ma marzenia doty-czące swojej przyszłości.
Temat:
Twoje marzenia, upodobania, plany
WpRoWAdzeNieprowadzący wita młodzież, krótko
przypominając najważniejsze wnioski z poprzednich zajęć. następnie pyta uczestników, czy zastanowili się, o czym marzą, myśląc o swojej przyszłości – tej dalekiej i tej bliskiej – oraz zapowiada, że kolejne ćwiczenie będzie dotyczyło właśnie marzeń.
ROZWiNięCie
1 Moje marzeniaPraca indywidualnaprowadzący rozdaje uczestnikom
wydruki „Moje marzenia”, odczytuje instrukcję i na bieżąco wyjaśnia ewen-tualne wątpliwości (mogą pojawić się w trakcie pracy, podczas gdy młodzież będzie przechodziła do kolejnych pod-punktów). Jeśli czas na to pozwoli i znaj-dą się chętni, należy im pozwolić podzie-lić się swoimi przemyśleniami na temat wyników ćwiczenia, jednak generalnie wyniki te każdy zachowuje dla siebie.
Lekcja 2.
Młodzi ludzie często są zagubieni i niepewni, brakuje im emocjonalnego oparcia (np. w rodzicach),
przestrzeni do autonomicznego rozwoju, a także zdolności podejmowania decyzji – słabo znają siebie, a jednocześnie
otacza ich wielka mnogość dróg do wyboru.
czerwiec 2014 54 głos pedagogiczny
lekcja wychowawcza z pomysłem
inicjatywę uczniom – niech oni podają kolejne przykłady.
Przykładowe propozycje: czy lu-bisz… lody truskawkowe; wyprawy do lasu; spodnie „rurki”; malarstwo współczesne; czytać książki; chodzić na imprezy, na których jest dużo no-wych ludzi; nauki ścisłe; tworzyć tek-sty literackie; programować; zajmować się roślinami; gotować; uprawiać sport; porządek; spędzać wolny czas na łonie natury; spotkania rodzinne; majsterko-wanie; chodzić na zakupy; wiedzieć, co się dzieje za granicą; pomagać in-nym; skupiać na sobie uwagę innych; grać w teatrze; organizować szkolne im-prezy i inne wydarzenia; rywalizować z innymi? itp.
ZAKOńCZeNieosoba prowadząca dziękuje wszyst-
kim w klasie za aktywność podczas za-jęć i podsumowuje najważniejsze wnio-ski. prosi też młodzież, by zastanowiła się, czy dzięki tym zajęciom dowiedzia-ła się czegoś więcej na swój temat, le-piej poznała siebie. a może pojawi-ły się jakieś pytania, na które jeszcze uczniowie nie znaleźli odpowiedzi? za-znacza, że podejmując decyzje czy pla-nując swoją bliższą i dalszą przyszłość, zawsze warto wsłuchiwać się w siebie – dzięki temu mamy większą, świadomą kontrolę nad swoim życiem i większą szansę, by być szczęśliwym.
ci, którzy nie potrafią określić żadne-go stosunku do danego obiektu (jest im on obojętny), mogą ustawić się po-za grupami, jednak na wstępie prowa-dzący powinien poprosić, aby starali się tak robić jak najrzadziej, żeby za-stanowili się choć przez chwilę, wsłu-chali się w swoje uczucia i wówczas wybrali grupę. W innej wersji można zaproponować uczestnikom, aby to, na ile coś lubią lub nie, określali swo-ją odległością od obu kartek. im bli-żej „Lubię” bądź „nie lubię”, tym bar-dziej zdecydowana postawa, a im bliżej środka (przestrzeni między nimi), tym postawa jest bardziej obojętna.
Ważne: wybory młodzieży co do tego, w której grupie czy też przy której kartce się ustawią, nie muszą być szczere! czasem młodzież nie chce przed innymi przyznawać się do swoich preferencji – niezależnie od przyczyn, młodzi ludzie powin-ni mieć prawo zachować w tajem-nicy to, co chcą. prowadzący po-winien zaznaczyć więc, że wybory te nie muszą być szczere, ale też poprosić młodzież, by za każdym razem najpierw starała się uświa-domić sobie swoje własne preferen-cje oraz to, że jeśli wybierze inną kartkę, niż naprawdę czuje, robi to ze względu na inne osoby w klasie, a nie na swoje własne upodobania.
prowadzący zaczyna od przykładów rzeczy i zjawisk, co do których dość łatwo można określić swoje preferen-cje, później przechodzi do nieco trud-niejszych. następnie może przekazać
2 Jak spełniać marzenia i osiągnąć sukces? Dyskusja
prowadzący zadaje pytanie problemowe: „co możemy zrobić, żeby nasze marze-nia faktycznie mogły się spełnić?”. Mo-derując dyskusję, należy zwrócić uwa-gę na następujące zagadnienia:• czy wszystkie marzenia, które uwa-
żamy za nasze, są faktycznie naszymi marzeniami, czy też bezrefleksyjnie przejmujemy je od innych ludzi, którzy sugerują nam, co jest dla nas dobre czy wartościowe? czasem takie suge-stie otoczenia są warte uwagi – jeśli ktoś dobrze nas zna, może nam do-brze doradzić, ale czasem po prostu do nas nie pasują. Jak odróżnić nasze prawdziwe marzenia od tych przeję-tych z zewnątrz? Można tu bazować na już zdobytych przez młodzież informacjach i wynikach ich przemy-śleń nad osobowością, modą, silnymi i słabymi stronami, zainteresowaniami i talentami.
• z głową w chmurach, ale z nogami mocno stąpającymi po ziemi – warto marzyć, ale w taki sposób, by marzenia te były realne i można było przekształ-cić je w życiowe cele.
• Marząc, warto też myśleć o tym, jak konkretnie, krok po kroku, te marze-nia osiągnąć, co nam w tym pomoże, a co przeszkodzi, jakie nasze cechy i uzdolnienia będą nam pomagać, a jakie mogą być przeszkodą.
• Jeśli marzenia są ze sobą sprzeczne, które wybierzemy? Które jest dla nas ważniejsze czy bardziej realne do speł-nienia?
3 Raczej lubię, raczej nie lubię…Ćwiczenie grupowe
potrzebne będzie tyle miejsca, żeby uczniowie mogli swobodnie się prze-mieszczać i zbierać w dwie grupy. Kart-ki lub plansze z napisami: „Raczej lubię” i „Raczej nie lubię” należy przymoco-wać do ściany w pewnej odległości od siebie lub do stojących również w pew-nej odległości samotnych krzeseł, tak by młodzież mogła się przy nich grupować.
zadanie polega na tym, by za każdym razem, kiedy uczestnicy usłyszą nazwę jakiejś rzeczy, istoty czy zjawiska, okre-ślili, czy ją raczej lubią, czy też raczej nie.
Magdalena GoetzPsycholożka, doktorantka Uniwersytetu
Gdańskiego, trenerka. Prowadzi warsztaty psychoedukacyjne dla dzieci i młodzieży
szkolnej, nauczycieli i rodziców
www.glospedagogiczny.pl 55 głos pedagogiczny
zdrowia psychicznego uczniów
PracOwNia PeDaGOGiczNa
Higiena psychiczna to wszelkie zachowania sprzyjające umacnianiu i utrzymywaniu zdrowia człowieka – zarówno fizycznego, jak i psychicznego. te dwie sfery są ze sobą nierozerwalnie związane i nie można oczekiwać dobrego samopoczucia psychicznego, gdy fizycznie jest kiepsko.
Ochrona
wrzesień 2014 56 głos pedagogiczny
pracownia pedagogiczna
Organizacja dnia w szkole ma niebagatelne znaczenie dla kondycji psychofizycznej uczniów, a także dla efektów,
jakie uzyskują w szkole.
Osoby mające świadomość tego, jak działa ich organizm, potra-fią dopasować swoje aktywno-
ści do rytmu dobowego. Każdy z nas ma w ciągu dnia okresy wzmożonej i osłabionej koncentracji. znajomość siebie pozwala wykorzystać na efek-tywną pracę okresy wyżu intelektual-nego, a w okresach obniżenia oddać się odpoczynkowi. Wtedy jesteśmy efektywni i osiągamy dobre rezultaty przy relatywnie najmniejszym wkładzie energetycznym.
Plan lekcji organizacja dnia w szkole ma nieba-
gatelne znaczenie dla kondycji psycho-fizycznej uczniów, a także dla efektów, jakie uzyskują w szkole. najkorzystniej-sze jest takie planowanie rozkładu zajęć, by uczniowie zaczynali i kończyli lek-cje każdego dnia w zbliżonych do sie-bie godzinach. Ułatwia to koncentra-cję, a także wydatkowanie energii. Mózg przyzwyczajony do aktywności w okre-ślonych godzinach łatwiej mobilizuje się do wysiłku intelektualnego, a tym sa-mym praca dziecka jest bardziej wy-dajna. Unika się też wtedy zbędnych obciążeń. najkorzystniejszym rozwią-zaniem jest rozpoczynanie i kończe-nie dnia zajęciami mniej angażujący-mi (jak np. muzyka, zajęcia plastyczne, religia, godzina wychowawcza). zajęcia najbardziej angażujące umysłowo po-winny znaleźć się w środku dnia. nie zawsze jest to możliwe (godziny pracy nauczycieli, dostępność sali lekcyjnej), ale warto mieć to na uwadze, układając harmonogram, i starać się chociaż zbli-żyć do tego ideału. Bardzo niekorzystne dla higieny psychicznej są tzw. okienka w środku dnia, czyli godziny niezorgani-zowane. następuje wtedy rozprężenie i trudno jest uczniowi skupić się na ko-lejnych lekcjach. Uczniowie o podwyż-szonym poziomie lęku w tym czasie są szczególnie mocno obciążeni – oczeki-wanie na zajęcia może być dla nich tak stresujące, że 45 minut przerwy spowo-duje wypalenie. W konsekwencji mogą pojawić się bóle głowy czy inne dole-gliwości fizjologiczne. obecność tych uczniów na kolejnej lekcji nie przynie-sie oczekiwanego rezultatu, gdyż trud-no będzie im się skupić na słuchanym wykładzie.
Aktywność fizycznastwierdzenie „ruch to zdrowie” nie
traci na swej aktualności. aktywność fizyczna poprawia ukrwienie narządów, dotlenienie mózgu, pozwala rozładować nadmiar stresu. dzieci powinny poświę-cać jej dziennie około 3,5 godziny, a mło-dzież o godzinę krócej. nie chodzi tu jednak o jakieś skomplikowane działa-nia. Mogą to być codzienne prace do-mowe, spacer, jazda na rowerze… Waż-ne, by ruch towarzyszył dziecku każdego dnia. nacisk na aktywność fizyczną jest szczególnie istotny w obecnym świecie. Uczniowie poświęcają wiele czasu na na-ukę, a w wolnym czasie przesiadują przed telewizorem, komputerem czy tabletem. W trakcie tych zajęć mało kto dba o od-powiednie przewietrzenie pomieszcze-nia, właściwe oświetlenie czy optymalną pozycję ciała. dla mózgu i całego organi-
zmu nie jest to czas wolny. pracuje wtedy na wysokich obrotach, czego efektem jest narastanie zmęczenia. istotną rolę mają tu do spełnienia nauczyciele wychowa-nia fizycznego. powinni zarażać sportem, a nie zniechęcać do niego. Wyznaczni-kiem jakości zajęć sportowych w szkole jest liczba zwolnień lekarskich przyno-szonych przez uczniów na zajęcia WF.
Naukailość czasu poświęcanego na naukę
zależna jest od wieku dziecka oraz jego wydolności. dla 7-latka optymalny czas to około 4–4,5 godziny dziennie, a dla 13–16-latka – 8–9 godzin. Utrzymanie tych przedziałów zapewnia efektywność pracy i nie obciąża organizmu. Świado-mość tego powinien mieć każdy dorosły pracujący z dzieckiem. Jest to szczególnie ważne w grupie dzieci mających wolne
www.glospedagogiczny.pl 57 głos pedagogiczny
pracownia pedagogiczna
jest tego warta. człowiek, który sprawdza się w różnych zadaniach, nabiera wiary w siebie. Uodparnia się też na porażki, zaczynając z czasem traktować je w ka-tegoriach informacji zwrotnej, że podjęta droga realizacji jest błędna i trzeba wybrać inną. przeciwnie postępują osoby, które nie mają okazji, by osiągnąć sukces (czyli takie, którym stawiamy zbyt wygórowa-ne lub zbyt niskie oczekiwania). dla nich porażka jest potwierdzeniem własnego przekonania o tym, że do niczego się nie nadają. z czasem przestają robić cokol-wiek z własnej inicjatywy, chowając się przed światem i uciekając w fikcję. Uru-chamia się błędne koło – nie podejmują działań, więc nie kształtują poczucia wła-snej kompetencji, utwierdzają się w prze-konaniu, że są do niczego, więc jeszcze bardziej unikają wyzwań, co stopniowo coraz mocniej obniża ich wiarę w siebie.
Sukcesy i porażkiTe dwa zdarzenia towarzyszą nam przez
całe życie w różnych konfiguracjach. dla higieny psychicznej ważne jest naucze-nie się, jak je przeżywać i jak je trakto-wać. człowiek czerpiący radość z życia, rozwijający się, zdrowy psychicznie po-trafi obiektywnie spojrzeć na efekty swo-jej pracy. potrafi oddzielić to, co jest lo-sowe, od tego, co stanowi jego zasługę. Różnimy się między sobą w zakresie te-go, jak traktujemy efekty swojego wysiłku. osoby z zewnętrznym umiejscowieniem kontroli mają tendencję do przypisywa-nia porażek i sukcesów wpływowi czyn-ników niezależnych od siebie, jak inni ludzie czy ślepy los. z kolei osoby z we-wnętrznym poczuciem kontroli wszyst-ko lokują w sobie samym. Życie nie jest jednak takie proste i ważne jest naucze-nie się obiektywizmu w ocenie własnych
tempo pracy bądź obniżone możliwości intelektualne. Wracają one ze szkoły, zja-dają obiad i – by odrobić wszystkie lekcje i nauczyć się na kolejny dzień – poświę-cają całe popołudnie, czasem zarywają noce. nic wielkiego nie dzieje się, gdy ta-kie sytuacje zdarzają się sporadycznie – człowiek jest w stanie zmobilizować się i czerpać ze zgromadzonych zasobów. W momencie jednak, gdy trwa to przez dłuższy czas, pojawia się stan chronicz-nego zmęczenia, który jest silnie wynisz-czający dla organizmu, może prowadzić do chorób somatycznych i zaburzeń psy-chicznych, np. depresyjnych.
WymaganiaKażdy człowiek rozwija się w określony
sposób. Wymagania, jakie się przed nim stawia, powinny być dostosowane do jego indywidualnych możliwości i predyspozy-cji. zbyt wygórowane powodują zniechę-cenie, przemęczenie, obniżenie poczu-cia wiary we własne możliwości. z kolei brak wymagań rozleniwia, ale też nega-tywnie wpływa na postrzeganie siebie. człowiek, który się nie rozwija (a rozwój następuje poprzez realizowanie mądrze postawionych zadań), zaczyna wątpić w siebie, w to, że poradzi sobie z wy-maganiami środowiska. najmniejsza trud-ność zaczyna rodzić bezradność. szcze-gólnie niekorzystna jest sytuacja dzieci mających nadopiekuńczych rodziców. one zupełnie nie wiedzą, jak radzić so-bie z wyzwaniami, jak rozwiązywać pro-blemy. nie miały się kiedy tego nauczyć, bo rodzice zawsze wszystko robili za nie. W ich głowach pobrzmiewa komunikat: „daj, ja to zrobię, ty sobie nie poradzisz. To dla ciebie zbyt trudne”. gdy w otocze-niu zabraknie rodziców, dzieci takie sta-ją się zdane na łaskę lub niełaskę innych, a to rodzi frustrację. szczególnie w okre-sie dorastania, gdy następuje silne porów-nywanie się z rówieśnikami, przy chę-ci imponowania innym. W tym okresie człowiek ma potrzebę (nie zawsze uświa-domioną) przeżywania sytuacji trudnych i próbowania swoich sił w konkretnych sytuacjach zadaniowych.
Właściwe, dostosowane do możli-wości dziecka wymagania są więc nie-zbędne do rozwoju i zachowania zdro-wia psychicznego. ich realizacja wiąże się, oczywiście, z wysiłkiem, natomiast graty-fikacja następująca po ich zrealizowaniu
działań. Umiejętność cieszenia się z te-go, co rzeczywiście osiągnęliśmy, i wy-ciągnięcia wniosków z tego, co nam się nie udało, wymaga nie lada umiejętności. W większości szkół i domów dzieci jed-nak nie uczą się tego. Ważny jest efekt – ocena końcowa. nieważne, jak zdobyta – sprytem czy ciężką pracą. Takie podej-ście negatywnie wpływa na funkcjono-wanie psychiczne młodego człowieka. stąd tak często w opiniach poradni psy-chologiczno-pedagogicznych pojawia się zalecenie: oceniaj nie za efekt, ale wy-siłek włożony w jego osiągniecie. Takie podejście uczy, że warto jest się starać i przezwyciężać własne słabości.
Higiena zdrowia psychicznego to sze-reg działań podejmowanych na co dzień. nie da się podejść do niej z doskoku, raz na jakiś czas. Tylko systematyczne, wprowadzane we wszystkich środowi-skach działania mogą przynieść ocze-kiwany skutek. dla higieny psychicznej człowieka najważniejsze jest przede wszystkim zachowanie odpowiednich proporcji między pracą i odpoczynkiem, najlepiej aktywnym, sprawiającym przy-jemność i dającym wytchnienie dla mó-zgu. To chroni przed chorobami i zabu-rzeniami, a także stanowi profilaktykę uzależnień. Wypoczęty uczeń ma lepsze oceny. potrafi cieszyć się z życia i z wła-snych osiągnięć. Ma siłę i chęć do podej-mowania wyzwań. a przecież nam, jako wychowawcom i pedagogom, o to po-winno chodzić. Uczmy więc zachowań prozdrowotnych, przede wszystkim da-jąc przykład sobą i swoim zachowaniem.
Kinga rusinmgr psychologii stosowanej UJ
nauczyciel mianowany – PPP w Nowym Targu
Każdy człowiek rozwija się w określony sposób. Wymagania, jakie się przed nim stawia,
powinny być dostosowane do jego indywidualnych możliwości i predyspozycji.
wrzesień 2014 58 głos pedagogiczny
lekcja wychowawcza z pomysłem
Gdyby ściany miały uszy… wsPÓŁPraca z rODzicaMi
O stereotypach i uprzedzeniach w kontaktach z rodzicami
Rodzice goszczą w gabinecie pedagoga zwykle z dwóch powodów: z inicjatywy własnej albo na zaproszenie. W jednym i drugim przypadku – dla każdej ze stron
– może to być niezbyt komfortowa sytuacja.
www.glospedagogiczny.pl 59 głos pedagogiczny
praca z uczniem ze SPE
Pedagodzy, podobnie zresztą jak rodzice, bywają różni. Mają róż-ny temperament i cechy charak-
teru, dlatego też tak różne bywają ich wzajemne relacje. do czynników nie-sprzyjających konstruktywnym spotka-niom pedagoga z rodzicem zalicza się uprzedzenia jednej lub obu stron, czyli negatywną bądź wrogą wręcz postawę wobec siebie, opartą często na stereo-typach. Wielu z nas doświadcza sytu-acji, kiedy fałszywe przekonania, mylne interpretacje – własne lub interlokuto-ra – czy nieuzasadnione generalizowa-nie wyraźnie zaburzają komunikację. prawdą jest, że stereotypy ułatwiają ży-cie w społeczeństwie, bo nie wymaga-ją samodzielnego wysiłku umysłowego. są naszym uproszczonym spojrzeniem na świat, poznaniem innych „na skró-ty”. Świat wydaje się wtedy prostszy i możemy pewniej się w nim poczuć. stereotypy związane są z emocjami, dlatego bywają tak sztywne i trudne do zmian. zdaniem H. Hamer trud-no jest nam zmienić sposób patrzenia na ludzi przez pryzmat stereotypów, al-bowiem posługiwanie się stereotypami stanowi jedną z cech systemu poznaw-czego człowieka1.
Rodzice goszczą w gabinecie peda-goga zwykle z dwóch powodów: z ini-cjatywy własnej albo na zaproszenie. W jednym i drugim przypadku – dla każdej ze stron – może to być niezbyt komfortowa sytuacja. Wiele zależy od stopnia osobistego przywiązania do ste-reotypów, zwanych też szkolnymi mita-mi, jakie pokutują w umysłach rodziców: „z nauczycielem nikt jeszcze nie wygrał. Lepiej nie zadzierać z nauczycielem, bo się odegra na dziecku. pedagog jest od rozwiązania problemów mojego dziec-ka/moich problemów z nim…”, i nauczy-cieli: „Rodzice to trudni ludzie. Rodzice są roszczeniowo nastawieni do szkoły. na pracy nauczyciela się nie znają, a mi-mo to wtrącają się, krytykują, są nieza-dowoleni. Ja jestem specjalistą od wy-chowania dzieci i mam prawo zwracać rodzicom uwagę na to, co robią nie tak”. czy można coś z tym zrobić? czy jest jakaś szansa, by wyeliminować całkowi-cie albo przynajmniej zminimalizować stereotypy rzutujące na relacje między rodzicami i nauczycielami? na pewno można spróbować. nieraz przekonałam
się, że choć bywa to bardzo trudne, jest zawsze potrzebne i tylko naprawdę w nie-licznych przypadkach nie ma na to szans.
1 KRoK polega na podjęciu przez pedago-ga inicjatywy przełamywania ta-kich lub podobnych uprzedzeń.
Jest to o tyle zasadne, bo po pierwsze: nawiązanie współpracy z rodzicami na-leży do jego ustawowo obowiązkowych zadań, a po drugie: z racji wykonywa-nego zawodu ma on wiedzę i umiejęt-ności, by podjąć ją w sposób właściwy, najbardziej skuteczny. Wykazana przez pedagoga inicjatywa oraz dobrze zaaran-żowany przez niego przebieg spotkania/rozmowy jest jedyną drogą przekonania rodzica, że pedagogowi faktycznie zale-ży na partnerskich relacjach, nawiązanych dla dobra dziecka, tym bardziej że nieje-den rodzic postrzegając szkołę jako insty-tucję posiadającą władzę, w bezpośrednim kontakcie z pedagogiem, czyli jej przed-stawicielem, może odczuwać sine napię-cie, być usztywniony, mało otwarty, mieć duże trudności w prawidłowym wyraża-niu własnych potrzeb i oczekiwań. Wielu rodziców odczuwa lęk choćby przed tym, czy spotkanie z pedagogiem nie będzie miało negatywnych konsekwencji dla ich dziecka. Tego typu obawy wcale nie mu-szą wynikać z negatywnych doświadczeń z własnego dzieciństwa, przykrych spo-tkań z innymi pedagogami, różnic w poj-mowaniu wychowania bądź traktowania pedagoga jako „konkurenta”. Mogą być sumą różnorodnych przekazów pozy-skanych przez rodzica, np. z mediów lub od innych osób, które wytworzyły w nim przekonanie, że nauczycielom wcale nie zależy na udzielaniu uczniom pomocy, że często sami zachowują się wobec dzieci
w sposób niemiły, nie potrafią się z nimi ko-munikować, a na dodatek różnicują dzieci w zależności od tego, jaki kontakt mają z ich rodzicami.
2 KRoKdotyczy rezygnacji z „szufladko-wania” rodziców i traktowania ich a priori w kategoriach trudne-
go przeciwnika. Jest to możliwe, jeśli peda-gog postara się zmierzyć z własnymi trudno-ściami, które zaburzają jego kontakt z nimi, zastanowi się przez chwilę: „Których rodzi-ców lubię? z którymi rodzicami kontakt jest dla mnie przykry, kłopotliwy, trudny? Ja-kie uczucia wywołuje we mnie pan Kowal-ski, a jakie pani nowak? Jakie zachowania pana Kowalskiego/pani nowak sprawiają, że czuję się właśnie tak?”, a także wstępnie zdefiniuje, co jest problemem, i przemy-śli: „co chciałbym osiągnąć, w jakim celu spotykam się z tym rodzicem? co dla mnie będzie w tej rozmowie najtrudniejsze, cze-go się obawiam? co będzie najtrudniejsze dla rodzica, czego on może się obawiać? co wiem o jego dziecku, co widzę w nim cennego, a co w jego rodzicach?”.
3 KRoKpolega na uświadomieniu sobie ist-nienia tzw. pułapek psychologicz-nych, w które łatwo może wpaść
pedagog, jeśli kieruje się lękiem i złością, poczuciem winy, potrzebą usprawiedli-wiania się, nieprzepartą chęcią udziela-nia dobrych rad, koniecznością niesienia pomocy, potrzebą okazania urazy, emocjo-nalnym odcięciem się czy też walką o wła-dzę. Wówczas nie ma mowy o nawiązaniu żadnej współpracy, bo w relacji z rodzi-cem dominuje Ja pedagoga, jego uprze-dzenia i emocje, a nie sprawa, której roz-wiązanie jest przedmiotem ich spotkania.
1H. Hamer, psychologia społeczna. Teoria i praktyka, difin, Warszawa 2005.
Trzeba pamiętać, że krytykując zachowanie ucznia, zawsze rani się rodzica, dlatego bardzo ważne jest takie poprowadzenie
rozmowy, aby rodzic mimo wszystko uwierzył, że jest dobrym rodzicem i może osiągnąć sukces wychowawczy.
wrzesień 2014 60 głos pedagogiczny
praca z uczniem ze SPE
4 KRoKJest związany z opracowaniem i przestrzeganiem jasnych reguł, obowiązujących pedagoga pod-
czas wszystkich spotkań z rodzicami. To wymaga jednak szczerej odpowiedzi na pytanie: Jak rozumiem dobro dziec-ka i jakie są w związku tym moje zada-nia? Wówczas jasne staną się zasady typu:• Jestem spokojny i stanowczy. nie oka-
zuję irytacji, złości czy lęku, ale też nie pozwalam się obrażać: „chętnie wysłu-cham pana, jeżeli zechce pan nie podno-sić głosu… nie używać słów, które są dla mnie niesprawiedliwe… obraźliwe…”.
• zajmuję się wyłącznie sprawą, z jaką rodzic przyszedł do mnie sam bądź zo-stał przeze mnie zaproszony, a nie moją z nim relacją: „a więc chce pan ze mną porozmawiać o wagarach córki?”.
• Jasno i precyzyjnie formułuję swoje oczekiwania wobec rodzica, szczególnie co do podejmowania decyzji związanych z jego dzieckiem: „oczekuję, że wyrazi pani zgodę na udział syna w zajęciach wyrównawczych z matematyki… będzie pan kontrolował, czy córka systematycz-nie uczęszcza na lekcje… Jak pan myśli, co będzie najlepszą drogą do rozwią-zania tego problemu córki/z córką?”.
• Bez zniecierpliwienia ograniczam żą-dania rodzica: „niestety, nie będę roz-mawiała w pani imieniu z nauczycielem fizyki, ale chętnie zaprowadzę panią do kolegi. przykro mi, ale na ten temat nie będę rozmawiała z pana synem, ale mogę pomóc panu przygotować się do takiej rozmowy”.
• powstrzymuję się od ocen i uogólnień. opieram się wyłącznie na faktach: paweł od dwóch tygodni odmawia chodzenia na lekcje fizyki. nie wracam do tego, co było kiedyś, koncentruję się na ak-tualnie omawianej sprawie. Jeśli mu-szę wyrazić krytyczny osąd, skupiam się na opisie konkretnego zachowania dziecka, nigdy nie krytykuję dziecka jako osobę. zawsze lepiej jest powiedzieć: „niepokoi mnie to, że Kasia trzyma się na uboczu klasy, nie nawiązuje kontaktu z innymi dziećmi i nigdy sama nie zabie-ra głosu, nie zgłasza się do odpowiedzi na zadawane pytania”, niż diagnozo-
wać: „niepokoi mnie, że Kasia jest taka nieśmiała i zahamowana”. dla rodzica bardzo ważne jest, jaki usłyszy pogląd o własnym dziecku. słuchanie złych informacji obniża jego poczucie war-tości. Wtedy uważa, że nie jest dobrym rodzicem i nie potrafi sprostać tej roli, a skoro tak, to nic mądrego nie wymy-śli, by sytuacja jego dziecka mogła się zmienić. Trzeba pamiętać, że krytykując zachowanie ucznia, zawsze rani się ro-dzica, dlatego bardzo ważne jest takie poprowadzenie rozmowy, aby rodzic mimo wszystko uwierzył, że jest do-brym rodzicem i może osiągnąć sukces wychowawczy. W przeciwnym wypad-ku rodzic skoncentruje się na obronie swego dziecka i może wykazać wobec pedagoga agresję lub całkowicie wyco-fać się z kontaktu.
• przedstawiam swoje osobiste ustosun-kowanie się do rozpatrywanych kwestii, ale nie staram się za wszelką cenę for-sować własnego stanowiska. Wycofuję się z dyskusji, która – moim zdaniem – jest bezprzedmiotowa, bezowocna: „pozwoli pani, że zostanę przy swoim stanowisku… zdaniu… ocenie”.
• przyjmuję do wiadomości zastrzeżenia, podejrzenia, uprzedzenia lub krytykę rodzica, ale ich nie potwierdzam, ni-kogo ani niczego nie tłumaczę i nie usprawiedliwiam się przed rodzicem: „Rozumiem, że ma pan własne zdanie na ten temat… Bardzo uważnie panią wysłuchałam”.
• zapewniam rodzica o swoim zaangażo-waniu na rzecz jego dziecka. artykułu-ję chęć, a nawet potrzebę współpracy z rodzicem: „zależy mi na tym, aby paweł przeszedł do następnej klasy. po-staram się mu pomóc, ale potrzebuję
także wsparcia i pomocy pani. Myślę, że razem nam się uda. Może spotka-my się z pawłem i wspólnie wszystko ustalimy?”.
5 KRoKpolega na szczególnej dbało-ści o atmosferę spotkania z ro-dzicem. sposób przywitania
się, podanie mu ręki, uśmiech na twa-rzy, okazanie zadowolenia z jego wi-zyty w gabinecie pedagoga szkolnego, zaproponowanie nawet czegoś do pi-cia. Wbrew pozorom, takie drobiazgi nie wymagają wysiłku, ale ich znaczenie jest nieocenione w zwalczaniu rodziciel-skich uprzedzeń wobec szkoły i stereo-typowego myślenia na temat kontaktów z nauczycielami.
6 KRoK Współpraca pedagoga z rodzi-
cami wymaga ciągłej ewaluacji. powinien on wiedzieć, jak odbie-
rana jest przez nich jego praca, z czego są zadowoleni, a co ich niepokoi. Bez przeprowadzenia co pewien czas takiej oceny łatwo można stracić kontrolę nad jakością swojej pracy i zacząć działać stereotypowo.
sposób, w jaki pedagog szkolny przy-gotowuje się do spotkania z rodzicami, to, jakie buduje w sobie nastawienie do nich, a także to, na ile jego działa-nia są dla rodziców przezroczyste i czy-telne, jest kluczowe dla prawidłowości powstających wtedy relacji. pamiętajmy więc, że już podczas pierwszego spotka-nia rodzic podświadomie ocenia to, jak się go traktuje, i na tej podstawie odga-duje, jak ważną pozycję zajmuje w świa-domości pedagoga. To rzecz tak oczy-wista, że aż trąci banałem.
Małgorzata Łoskot
www.glospedagogiczny.pl 61 głos pedagogiczny
felieton
Gdyby tak można było znaleźć magiczny sposób na… no właśnie: na co? Lubimy początki, mimo że oprócz obiecującej ta-jemnicy niosą za sobą nutkę niepewności. chcielibyśmy jednak mieć takie magicz-ne coś, co pozwalałoby nam zapanować
nad życiem. Komu choć raz nie zdarzyło się „pogdybać” sobie dla zdrowotności? nawet jeśli nas to nigdy nie do-tyczyło, słyszeliśmy pewnie, że innym takie historie się zdarzają. a to praca mogłaby być bardziej satysfakcjo-nująca, a to auto mogłoby być nowsze, no i urlop mógł-by być zdecydowanie bardziej atrakcyjny. nikt chyba nie zaprzeczy, że zawsze mogłoby być „bardziej” lub
„mniej”. Tylko dlaczego tak trudno człowieka zadowo-lić? Kto jest o wiele mniej zadowolony z zastanego sta-nu rzeczy? człowiek ambitny czy malkontent? Jednego i drugiego łączy to samo – nieustanna potrzeba zmiany. z jednej więc strony marzymy o stabilizacji, z drugiej zaś ciągle chcemy coś modyfikować. Wrzesień jest tym mo-mentem, który daje doskonałą okazję, by jak w nowym zeszycie zapisać od początku dobry plan na najbliższe miesiące. Bo przecież planów ci u nas dostatek.
Wrzesień jest tym momentem,
który daje doskonałą okazję,
by jak w nowym zeszycie zapisać
od początku dobry plan
na najbliższe miesiące.
Bo przecież planów ci u nas
dostatek.
Gdyby tak…Magdalena KrzyżanowskaNauczycielka języka polskiego w liceum ogólnokształcącym. Redaktor merytoryczny publikacji "Nowy kanon lektur szkolnych".
wrzesień 2014 62 głos pedagogiczny
felieton
O mały włosJaki by nie był ten przysłowiowy włos, zawsze można zro-
bić coś inaczej. gdy we wrześniu rozpoczynamy nowy rok pracy, mamy szansę, by udoskonalić warsztat i wprowa-dzić nieco ciekawsze metody, które dotąd nie do końca nas przekonywały. Tylko czy rzeczywiście łatwo znaleźć w so-bie motywację do zmian? Włącza się w końcu wewnętrzny głos, który mówi, że dobrze jest, jak jest. inni przecież pra-cują według starego systemu i jakoś im kolejne latka lecą. gdy nad głową wisi widmo awansu, czasem nawet przyj-dzie do głowy pomysł jakiejś rewolucji, ale później? nie jest tak? słyszę w wyobraźni głosy tych z nas, którzy awan-se mają za sobą, a nadal są mistrzami wprowadzania coraz ciekawszych rozwiązań. i niejednemu młodziakowi mogą przytrzeć samolubnego nosa. nie od dziś wiadomo, że tacy młodzi gniewni mają głowy pełne zasłyszanych innowacji. dyplom jeszcze ciepły i taki nowiuśki, że wszyscy naokoło widzą pęd do bycia wybawicielem powszechnie panującego systemu. Lubię nawet takie rozmowy, w których na począt-ku czuję się taka skostniała, a następnie oświeca mnie, że ja też kiedyś miałam podobny zew natury. ostatnio na jed-nym z portali społecznościowych przeczytałam wynurze-nie pewnej młodej pani nauczycielki, która jako mama nie pozostawiła suchej nitki na środowisku belferskim. zacieka-wiła mnie reakcja czytających. ponieważ sprawa dotyczy-ła nad wyraz uzdolnionego dziecka, najbardziej uaktywniły się wspierające matki, które bez zagłębiania się w szczegó-ły zaczęły wspierać postawę owej mamy. dowiedziałam się oczywiście, że szkoła nie rozpoznaje predyspozycji młode-go człowieka, nie wspiera rozwoju emocjonalnego i nie po-trafi dotrzeć do najcenniejszych pokładów emocjonalnych dziecka. na całe nieszczęście opisany przypadek dotyczył doświadczonej, a więc starszej od utyskującej mamy, na-uczycielki. dlaczego na nieszczęście? Bo łatwiej było wy-snuć tezę o zabieraniu etatów przez tych, którzy już dawno powinni ustąpić miejsca młodym. ciarki przeszły mi po ple-cach i włos zjeżył się gęsto, gdy oczami wyobraźni zobaczy-łam armię świeżutkich magistrów i magisterek, defilujących, by nieść kaganek oświaty. Te dostosowane do sytuacji stroje służbowe, te nowatorskie metody pracy, z naciskiem na wy-korzystanie multimediów w procesie edukacyjnym, które przejawiają się zwłaszcza niemożnością rozstania się z te-lefonem, i inne „kwiatki”, będące symbolem nowego lep-szego świata. nie, nie boję się nowego. nie mam nic prze-ciwko wprowadzaniu zmian, ale głowę mam raczej chyba starą, skoro tradycja, poszanowanie wartości i wierność za-sadom dobrego wychowania uważam za podstawę sukcesu wychowawczego. Tak, dziwię się, gdy widzę ciało pedago-giczne z naciskiem na ciało. Bulwersuje mnie zbyt mocne przekraczanie granicy w relacji nauczyciel – uczeń. Wca-le nie chciałabym, by placówki edukacyjne musiały podle-gać prawom rynku. dlaczego ktoś, kto o edukacji wie tyle, ile dowiedział się, będąc uczniem, ma mówić mi, jak mam pracować? powszechnie wiadomo, że o edukacji i leczeniu każdy wie wszystko, ale umówmy się, że jest to wiedza, któ-rą można dzielić się u cioci na imieninach lub grillu u wujka.
Ja też w życiu popełniłam niejedną szarlotkę, nawet po-dobno niezłą, ale czy od razu będę mówiła cukiernikowi, jak ma pracować? na forach się powymądrzać, czemu nie? Jeśli, oczywiście, czasu byłoby wystarczająco dużo. Ta młoda mama, nauczycielka z zawodu, doktorantka nawet, nie sprawdziła się w pracy w szkole. To znaczy, w jej własnym przekonaniu była świetna, ale za dobra, by poświęcić swoje życie szkole. Kariera, splendor, uczelnia. do wyższych celów jestem stworzona – zdawało się sły-szeć w rozmowach poza środowiskiem. i tak się spełni. Jako wszystkowiedząca mama z doktoratem, gdy w nie-botycznych szpilkach i kiecce mini zaszczyci swą obec-nością kolejną wywiadówkę swojego dziecka.
MultispecjalistaMinęły wakacje i to jest fakt niezaprzeczalny. Waka-
cje, bo nie mam na myśli urlopów. są bowiem tacy, któ-rzy właśnie prażą się na tunezyjskich czy greckich pla-żach. ci sami, którzy chwilę wcześniej wypominali mi tak długie wakacje, zadając moje ulubione pytanie: „czy nie nudzi się pani, sąsiadko?”. Każdy chciałby mieć to, czego nie ma, a mają inni. Ja pojechałabym sobie na ja-kieś last minute w dobrej wrześniowej cenie, a moi są-siedzi ponudziliby się w lipcu w domu. i jak tu każdemu dogodzić? Wiem! a gdyby tak wprowadzić system pra-cy rotacyjnej? o, to nawet brzmi nieźle. sama się cza-sem dziwię, jakie to mądre rzeczy może człowiek cza-sem wymyślić. skoro w narodzie panuje przekonanie o wszechwiedzy, to każdy mógłby robić wszystko. Mo-glibyśmy wymieniać się profesjami raz na kwartał. do-świadczenie rodaków byłoby oszałamiające, a cV pę-kałoby w szwach. pan handlowiec mógłby operować wyrostki, bo to przecież bułka z masłem. adwokat po-łożyłby instalację elektryczną, a kierowca autobusu sta-nąłby przy tablicy. ależ byłoby to ekscytujące. Jakież rozmowy można by prowadzić u cioci na imieninach. czego to ja w życiu nie robiłem – słychać by było w na-rodzie… i wreszcie byłoby to najprawdziwszą prawdą.
dążymy do jak najszerszej specjalizacji. interdyscy-plinarność ma zapewnić życiowy sukces. skoro zega-rek nie jest już tylko czasomierzem, a coraz częściej również podręcznym centrum multimedialnym, to i my chcemy nadążać w wyścigu o pozycję bycia niezastą-pionym. na szczęście nie jest łatwo osiągnąć status wie-lofunkcyjnego robota. Bo nawet jeśli ulegniemy presji społecznej i wykwalifikujemy się w wielu pożądanych dziedzinach, to jest szansa, że pozostaniemy wierni tym pierwszym wyborom, które doprowadziły nas do miej-sca, w jakim właśnie się znajdujemy. i może gdybając so-bie dla zdrowotności, pamiętajmy, że wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma. pewnie, że zawsze można coś zmie-nić i trzeba być otwartym na nowe horyzonty, ale nie każda rewolucja ma zdolność przeniesienia nas do kra-iny arkadii, w której wszystko jest idealne i takie, jakie sobie wymarzyliśmy.
www.glospedagogiczny.pl 63 głos pedagogiczny
Pedagog Roku 2014
zapraszamy do udziału w kolejnej edycji konkursu pedagog Roku, organizowanego przez redakcję „głosu pedagogicz-nego”. Jeżeli jesteś pedagogiem zatrudnionym w szkole pod-
stawowej, gimnazjum, szkole ponadgimnazjalnej, poradni psycho-logiczno-pedagogicznej lub innej placówce oświatowej, to nasz konkurs skierowany jest właśnie do ciebie.
Zrealizowałeś ciekawy projekt? Nie czekaj,
pochwal się swoim sukcesem! Twój pomysł
może stać się inspiracją dla innych pedagogów.
aby wziąć udział w konkursie, wystarczy:
krok 1: opisać projekt zrealizowany w roku szkol-nym 2012/13 i/lub 2013/14 w ramach pracy
z uczniem, współpracy z rodzicami lub współpracy ze środowi-skiem lokalnym (maks. 2 strony w Wordzie). opis projektu należy przesłać w formularzu zamieszczonym na stronie www.glospeda-gogiczny.pl w zakładce pedagog Roku.
krok 2: dołączyć do opisu projektu od 1 do 3 załącz-ników – opracowanych przez siebie narzędzi
wykorzystanych podczas realizacji projektu, np. scenariusze, kar-ty pracy, arkusze diagnostyczne. Jako załącznik nie będą trakto-wane zdjęcia, filmiki, nagrania audio i inne materiały dokumentu-jące przebieg projektu.
krok 3: przesłać opis projektu z załączni-kami, kartą zgłoszeniową (dostęp-
ną na stronie www.glospedagogiczny.pl w zakładce pedagog Roku) oraz zaświadczeniem z miejsca pra-cy o zatrudnieniu na stanowisku pedagoga mailem na adres: [email protected]
ważne! Termin nadsyłania zgłoszeń mija 6 października 2014 r.
nadesłane projekty zostaną ocenione przez jury pod kierownictwem Redaktor prowadzącej „głosu pedagogicznego” Małgorzaty łoskot. Jury podczas oceny weźmie pod uwagę w szczególności: zgodność projektu z tematyką konkursu, kreatywność i orygi-nalność podjętego działania, narzędzia wykorzysta-ne w trakcie realizacji oraz uzyskane efekty dla osób, do których działania zostały skierowane.
Wręczenie nagród nastąpi w październiku pod-czas iX ogólnopolskiego Kongresu dla pedagogów i psychologów szkolnych. zwycięzca konkursu otrzy-ma statuetkę pedagog Roku 2014 oraz atrakcyjne na-grody rzeczowe dla siebie i reprezentowanej przez siebie placówki.
Czekamy na Twoje zgłoszenie!
Pozwól sobie odnieść sukces!
Weź udział w 3. edycji konkursu!
wrzesień 2014 64 głos pedagogiczny
w następnym numerze
• pod paRagRaFeM: Wychowawca klasy. zakres obowiązków, wymagana dokumentacja
• pRaca z UcznieM ze spe: Uczeń wybitnie zdolny – jak wspierać jego rozwój?
PONADTO W NUMeRZe:
Ewaluacja bez tajemnic wymaganie 8. Promowana jest wartość edukacji
teMat Miesiąca
102014