dziennik zachodni | numer 49 01/2017 | strona 2 www ...jest to program pt: akcja ,,zima w mieście...

KorczynekWWW.JUNIORMEDIA.PL PARTNERORGANIZATOR

PROJEKTU

Gimnazjum Nr 21 zOddziałami Dwujęzycznymiim. Adeli Korczyńskiejul. Zielonogórska 2340-710, KatowiceNumer 49 01/17

.

Drodzy młodzi czytelnicy,Za chwilę ferie. Wyjedziecie na zimowy wypoczynek w różne strony. Część z Was zapewne będzie siędoskonale bawiła na szkolnym zimowisku w Wiśle. Doskonale. Korzystajcie z czasu wolnego. Przebywajcie dużo na świeżym powietrzu. Cieszcie się zuroków zimy. Gdziekolwiek jednak będziecie przebywać, pamiętajcie, żeby zachowywać ostrożność irozwagę. Pozwólcie, że przypomnę Wam najważniejsze zasady bezpiecznego korzystania z uroków zimy iwolnego czasu:

Ø Korzystaj wyłącznie ze specjalnie przygotowanych lodowisk. Nigdy nie jeźdź na zamarzniętych jeziorachczy stawach. Nie wiesz, czy lód nie złamie się pod Tobą.Ø Nie zjeżdżaj na sankach w pobliżu dróg, zamarzniętych akwenów wodnych; nie rób slalomów między drzewami.Ø W czasie zjeżdżania na sankach, np. w parku Kościuszki, zachowuj odpowiednio dużą odległość pomiędzy innymi sobą a innymi zjeżdżającymi. Nie kozacz.Ø Nie doczepiaj sanek do samochodów i innych pojazdów mechanicznych.Ø Nie rzucaj śnieżkami w okna, nadjeżdżające samochody (możesz spowodować wypadek), pieszych.Ø Przestrzegaj zasad obowiązujących na stokach narciarskich. Łatwo tam o nieszczęśliwy wypadek.Ø Nie ślizgaj się na chodnikach i przejściach dla pieszych.Ø Zawsze przed zabawą sprawdzaj stan techniczny swojego sprzętu sportowego.Ø Nie rzucaj w kolegów i w koleżanki bardzo twardymi, ubitymi śnieżkami lub takimi, w których znajdują się jakieś twarde przedmioty. Zachowuj umiar, zdrowy rozsądek, ostrożność i.... baw się doskonale.

Głos Rozsądku

google.pl

www.dziennikzachodni.plDziennik Zachodni | Numer 49 01/2017 | Strona 2

WWW.JUNIORMEDIA.PLKorczynek

Wizyta w Muzeum Historii Katowic w czasie ferii?Sprawdź, co interesującego może Cię tam spotkać.

Zbliżają się ferie zimowe. Niektórzy wyjadą na obozy izimowiska, ale część z nas pozostanie w mieście ibędzie się nudzić. Dobrą alternatywą może się dlanich wyjście na łyżwy, do kina, czy też, do muzeów.No właśnie do muzeum! O miejscu, w którym skupiasię cała historia naszego miasta, czyli Muzeum HistoriiKatowic postanowiłam porozmawiać z kimś, kto zna tomiejsce bardzo dobrze. Z moim tatą, PawłemPietrzykiem.

Tato, pracujesz w Muzeum Historii Katowic. Czybędzie ono otwarte podczas ferii zimowych?Tak, Muzeum Historii Katowic będzie otwarte podczasferii zimowych. Nasza główna siedziba mieści się przyul .Ks. Szafranka 9, w Katowicach, tuż obok AkademiiMuzycznej.

Czy są jeszcze jakieś inne oddziały waszegomuzeum?Tak. Jest ich kilka: Dział Teatralno-Filmowy przy ul.Kopernika 11, Dział Grafiki im. Pawła Stellera ul.Kościuszki 47 oraz Dział Etnologii Miasta, który mieścisię w samym centrum Nikiszowca przy ul. Rymarskiej4.

Co ciekawego będzie można zobaczyć w waszejgłównej siedzibie podczas ferii zimowych?Przede wszystkim dwie bardzo interesujące wystawystałe. Jedna z nich pt,, Z dziejów Katowic” przenosinas w odległe wieki, sięga bowiem do pradziejówKatowic. Pokazuje nam średniowieczne osady takiejak: Dąb, Bogucice, Załęże, Ligotę itd. Z tych osadpowstały późniejsze Katowice. Wystawa jestmultimedialna. W każdej sali są krótkie 6-7 minutowefilmy. Dotyczące historii Katowic. Drugą wystawą stałąsą: Wnętrza mieszczańskie z drugiej połowy XIXw do1939r. Są to dwa mieszkania kompletnie urządzoneówczesnymi meblami, z których jedno o powierzchni310 m2 należało do bogatych mieszczan. Drugie opow. 150 m2 należało do średniozamożnychmieszczan. Trzecią wystawą czasową, otwartąniedawno, bo 7 grudnia jest wystawa pt.,, Katowice-muzyczna metropolia”.

Tato, mówiłeś mi, że Muzeum Historii Katowicprzygotowuje program dla szkół na okres feriizimowych. Co to za program i kto może brać w nimudział?Jest to program pt: Akcja ,,Zima w mieście 2017.” Sąto warsztaty 2 godzinne dla szkół podstawowych igimnazjów, ale wymagana jest wcześniejszarezerwacja, ponieważ ilość miejsc jest ograniczona.Warsztaty są organizowane w każdym z oddziałów-filiinaszego muzeum.

Jakie to są warsztaty?Organizujemy zajęcia historyczne, plastyczne,fotograficzne, teatralne i graficzne.

Jedno z muzealnych wnętrz

Rzeźba przed budynkiem muzeum

google.pl

grafika.google

www.dziennikzachodni.pl Dziennik Zachodni | Numer 49 01/2017 | Strona 3

WWW.JUNIORMEDIA.PL Korczynek

A co ciekawego można zobaczyć w OddzialeEtnologii Miasta na Nikiszowcu?Na przykład ciekawy budynek ówczesnego magla ipralni, który powstał w 1912r. W nim zaś świetnewystawy stałe: „Woda i mydło najlepsze bielidło”-pokazuje pomieszczenia i sprzęty pralnicze dawnegomagla. ,,U nos w doma na Nikiszu”- to wystawa, którawizualizuje mieszkanie przeciętnej rodziny górniczej.Ma ono powierzchnię 63m2. Są także dwie ekspozycjeczasowe, bardzo kolorowe-plastyczne: ,,Wokółmistrzów Grupy Janowskiej” oraz ,,Obrazki zbalonikiem”, Akwarelowe 10-lecie GrzegorzaChudego”.

Tato mówiłeś jeszcze o Oddziale znajdującym sięprzy ul. Kopernika 11. Co tam można zobaczyć?Jest tam bardzo interesujący Oddział Teatralno-Filmowy. Można w nim zobaczyć wspaniałe projektykostiumów i scenografii do wybitnych filmów iprzedstawień teatralnych, operowych np.: ,,Faraon”,,,Królowa Bona”, ,,Ziemia obiecana” itd. Zaprojektowałaje wybitna kostiumolog i scenograf Barbara Ptak.Warto odwiedzić to miejsce.

Czy to już wszystkie miejsca, których odwiedzeniechciałbyś nam zaproponować? Tak. Zakończyliśmy już wędrówkę po OddziałachMuzeum Historii Katowic Oczywiście, warto odwiedzićnasze oddziały podczas ferii zimowych, alezapraszamy, także przez cały rok. Każdykatowiczanin powinien choć raz zobaczyć wystawystałe, aby poznać historię swojej metropolii.Godne polecenia są także ekspozycje czasowe, któretrwają kilka tygodni bądź miesięcy. Do naszegoMuzeum i jego Oddziałów możecie przychodzić przezcały tydzień, z wyjątkiem poniedziałków.Dziękuę Ci bardzo za rozmowę i życzę dużozwiedzających.Dziękuję również i zapraszam. Rozmawiała Patrycja Pietrzyk z kl.1c

Muzeum to także multimedia

6 grudnia wramachwycieczkimikołajkowejudaliśmy się nalodowisko wkatowickimSpodku. Ogodz. 12:00chętni uczniowiewraz z naszymiopiekunamiwyruszyli docentrumKatowic. To byłbardzo aktywnyi pełen zabawydzień. Gdydotarliśmy namiejsce, wnaszych oczachwidać byłowielkiepodekscytowanie.Ubraliśmy łyżwyi jak najszybciejpobiegliśmy nalodowisko.Wszystkim,którzy stawialina lodziepierwsze kroki

towarzyszylikoledzy ikoleżanki.Doskonałymrozwiązaniemokazała sięjazda w dużejgrupie,trzymając się zaręce. Z bandąprzyjaciółzawsze raźniej.Takie wycieczkibardzo nasintegrują więc zniecierpliwościączekamy nanastępnywyjazd.Zachęcamy doaktywnościruchowej iwspólnejzabawy!!!Lodowisko wSpodku czynnejest przez całytydzień. W ferietakże rzeczjasna będziemożna jeodwiedzić.

Bilety wcale niesą takie drogie.Normalnykosztuje 10 zł,ulgowy, czyli dlanas – 7zł.Wszystkieinformacje wrazzharmonogramemwejść znaleźćmożna nastroniehttp://www.spodekkatowice.pl/pl/lodowisko/102/Myślę, żewizyta tam, toświetny pomysłna feryjny czas.

Martyna Richterkl. 1c

Zabawa i sport w jednym.

Wspólna zabawa na lodowisku.

grafika.google

M.Stolarska

http://www.spodekkatowice.pl/pl/lodowisko/102/



Bo ona przychodzi i znika...

W MULTITEŚCIE jesteśmy niepokonani!

Poszukujesz jej tygodniami,miesiącami, czasami latamiSpoglądasz na zegarek i nadal jejbrak.Nie martw się,ona była u innego zegarmistrzai ma inną godzinę niż ty.Piasek w twojej klepsydrzecierpliwościskończył sięPoddajesz się.To koniec.Już jej nigdy nie znajdziesz.Zapominasz.I właśnie wtedy ona się pojawia.Znikąd.Przyszła bez zapowiedzi!Właśnie teraz JestMiłość!

Madzia - laureatka

Nasza koleżanka, MagdalenaSzulc z klasy 2a została laureatkąWojewódzkiego KonkursuPoetyckiego „Antologia poezjidziecięcej”. Konkurs jestorganizowany od 13 lat SzkołęPodstawową nr 30 w Zabrzu podPatronatem MarszałkaWojewództwa Śląskiego, ŚląskiegoKuratora Oświaty i PrezydentaMiasta Zabrza. Wiersz Madzi „Boona przychodzi i znika” jest jednymze 150, które zostały opublikowanew XIII tomie „Antologii PoezjiDziecięcej”. Zaznaczyć należy, żena konkurs spłynęło 2500 utworówz całego województwa śląskiego. Gratulujemy Ci bardzo serdecznieMadziu!!! M. Richter

Laureaci i wyróżnieni

Duża liczba uczniów naszej szkoły znalazła się wgronie nagrodzonych w Ogólnopolskim KonkursiePrzedmiotowym MULTITEST. Wśród nas jest aż 16 laureatów: ośmioro z matematyki; czworo z języka polskiego; dwoje z języka angielskiego; jedna osoba z geografii; jedna osoba z fizyki.Oprócz tego osiem osób otrzymało wyróżnienia.

To świetne wyniki. Konkurs nie należy donajłatwiejszych no i ma zasięg ogólnopolski. Trzebapoświęcić dużo pracy i czasu, aby się do niego dobrzeprzygotować. Dlatego tak dobre wyniki ciesząi są inspiracją do dalszej, wytężonej pracy. Martyna Richter kl. 1c

M.Stolarska

P.A.Tomaszewska



Przedświąteczne zmagania

oratorskie

Kolejny charytatywny kiermaszza nami

Aby jeszczebardziej poczućświątecznąatmosferę, 19grudniauczniowiekatowickichgimnazjówpodjęliwyzwanie,uczestnicząc wanglojęzycznymkonkursieoratorskim „MyChristmasCarol”zorganizowanymprzez nasząszkołę.Uczestnicy, wswoichprzemówieniach,zaprezentowaliswoje spojrzeniena tematzbliżających sięŚwiąt BożegoNarodzenia.Inspiracje

do swoich mówczerpali zwiedzy otradycjachświątecznych zcałego świata, aw szczególnościz krajówanglojęzycznych.Analizowalirównież aspektkomercjalizacji iglobalizacji świątoraz dzieli sięwłasnymidoświadczeniami.Z podziwem iprzyjemnościąwysłuchaliśmywszystkichprzemówień.Poziomjęzykowy byłnaprawdęwysoki! Nasikoledzy ikoleżankiokazały sięznakomite.

I miejsce:MaciejSzkróbka kl. 1cII miejsce:Dawid Roik kl.2a ex aequoJakub Wrona,Gimnazjum nr20III miejsce:Paweł Szostok,Gimnazjum nr15Wyróżnienia:Justyna Kost kl.2a, NataliaKrajewska,Gimnazjum nr 2oraz AnnaPilecka,Gimnazjum nr 2Serdeczniedziękujemyuczestnikom igratulujemylaureatom!M. Richter

Najlepsi oratorzy„Nie możemy pomóc każdemu, ale każdy możepomóc komuś” ~Ronald ReaganW niedzielę, 11 grudnia odbył się odbył się corocznykiermasz świąteczny, z którego dochód, w całościprzeznaczony zostanie na cele charytatywne.Uczniowie naszej szkoły zgłosili się wczesnymrankiem do salki przy kościele na Zadolu, by wszystkouszykować. Już o ósmej zaczęliśmy sprzedawać odmiesiąca przygotowywane stroiki i ozdoby. Niezabrakło także przepyszne ciasta pieczone przez naslub nasze mamy. Wszystko po to, by wspomóc ŚląskąFundację Onkologiczną. Jak co roku zarobiliśmy sporąsumę pieniędzy. Dzięki nim niejedno dziecko będziemogło wrócić do zdrowia.Dziękujemy wszystkim, którzy wspomogli materialnienaszą akcję i kupowali oferowane przez nas produktyoraz tym, którzy przyczynili się do organizacjiprzedsięwzięcia. Martna Richter kl.1c

W oczekiwaniu na klientów

.

p.K. Grymin

M.Stolarska

p. A. Noworzyn



Science fiction czy romansidło? O czym taknaprawdę jest film "Pasażerowie"?

Najnowsza produkcja Mortena Tylduma pt.„Pasażerowie” musiała długo czekać, by ostateczniepojawić się na ekranach kin. Oryginalny scenariuszfilmu został napisany już w 2007 roku, lecz wmiędzyczasie nie tylko zmieniała się jego forma izawartość, ale także obsada i ekipa produkcyjna.Prawdziwe zainteresowanie tą nietypową produkcją zestrony fanów pojawiło się dopiero, gdy ujawniononazwiska dwóch aktorów odgrywających główne role.Jedni z najpopularniejszych aktorów na świecie:Jennifer Lawrence, młoda laureatka Oscara, znanamiędzy innymi ze swojej roli w „Igrzyskach Śmierci” iChris Pratt, przywódca „Strażników Galaktyki”wywołali wielką lawinę spekulacji. Film opowiada historię pasażerów statku „Avalon”,którzy zdecydowali się opuścić Ziemię, by po 120latach hibernacji obudzić się na nowej planecie, zzamierzeniem założenia kolonii i rozpoczęcia nowego,lepszego życia. Jednak nie wszystko idzie tak gładko,jak zostało zaplanowane. Dwójka z nich, Jim (ChrisPratt) i Aurora (Jennifer Lawrence), na skutek awariikapsuł hibernacyjnych budzi się już po 30 latach lotu.Nie pomaga im wzywanie pomocy, nie można teżobudzić śpiącej załogi. Wszystko wskazuje na to, żeskazani są na śmierć na statku.Do tego momentu filmtrzyma świetne tempo. Mrok kosmosu, przerażeniebohaterów i ich przyszłość wisząca na włosku wpołączeniu z nietypową, ale świetnie wpasowanąwarstwą muzyczną autorstwa Thomasa Newmananaprawdę idealnie ze sobą współgrają. Ale potem, pojakiejś godzinie seansu, wszystko zaczyna się sypać.Wbrew pozorom, pomimo wszechogarniającegoWszechświata i statku kosmicznego – nie jest to filmscience-fiction, który został nam obiecany izaprezentowany w zwiastunach. To film romantycznyz elementami tego pierwszego, których niestety jestniewiele. Taki trik ze strony producentów z pewnościąwyjdzie im na dobre – spragnionych porządnej dawkifantastyki naukowej widzów może jednakrozczarować. Na aktorstwo nie można narzekać –zarówno Chris Pratt, jak i Jennifer Lawrence dobrzeodegrali swoje role. Emocje na ich twarzach na pewnoprzypominałyby te nasze, gdybyśmy znaleźli się wpodobnej sytuacji.

Film sam w sobie też nie jest zły – fabuła mogłaby byćjednak poprowadzona w zupełnie innym kierunku.Rozczarowuje tak naprawdę tylko to, co miało być, aczego zabrakło. Gdyby od samego początkuzapowiadano tego rodzaju film, odczucia po nim napewno byłyby bardziej pozytywne. W produkcji poruszonych zostaje wiele ważnychtematów; tak ważnych, że powinny gnieździć się wnaszych głowach jeszcze przez długi, długi czas. Alewychodzimy z kina i po niedługim czasie zdajemysobie sprawę, że nie pamiętamy nawet imionbohaterów. A było ich tak naprawdę tylko dwóch. Czyto oznacza, że scenarzyści wypełnili swoje zadanie?Nie sądzę. Krótko mówiąc – „Pasażerowie” to film niezły, ale zniewykorzystanym potencjałem. Większość osóbwyjdzie z kina zadowolona, ale niektórzy pojmą, że takdobry pomysł mógł zostać wykorzystany w o wielelepszy sposób – by zmusić nas do myślenia o nimjeszcze długo po powrocie do domu, ale też zadowolićtym, co najbardziej kochamy w tego rodzaju kinie.Tymczasem otrzymujemy film, który zachwyca nas,ale tylko pięknymi widokami kosmosu i wnętrzemstatku, który na pewno każdy z nas chciałby posiadać.Reszta zasługuje najwyżej na średnią „piątkę” Dawid Roik kl. 2a

Główni bohaterowie w akcji. MoviesRoom



Collen Hoover to wspaniała pisarka. Zakochałam sięw jej książkach równie mocno co Holder w Sky araczej Dean w Hope. Według autorki "Losing Hope"jest kontynuacją "Hopeless", a moim zdaniem toodkrycie tej samej historii na nowo. Tak naprawdę, praktycznie wszystkie sytuacje izdarzenia są te same w obu powieściach. Różnią sięone tylko i zarazem aż, perspektywą. Raz jesteśmynadzieją, a następnie beznadziejnym chłopcem. Razjesteśmy nieświadomi zła tego świata, a następnieznamy jego przesyt. Raz wspomnienia nic dla nas nieznaczą, a następnie są dla nas wszystkim. Ale jednarzecz to wszystko łączy: ból, miłość i to samo,względnie dobre, zakończenie. Nie jestem świetna zmatematyki, ale celowo napisałam "jedna rzecz"ponieważ do niczego by nie doszło, gdyby niewspomnienia. A są one resztą przeszłości, która jestwynikiem działania naszych czynów. Ja dodałam dwado dwóch, a Holder Less do Hope, co dało Hopeless -pamiątkę na całe życie. Ten ów beznadziejny chłopak miał kilka etapów wswoim życiu:1. Hope2. Hope, here are you?3. Hopeless4. ? A czwartego zaszufladkować nie potrafię. Bo jaknazwać okres życia, w którym głębokie ranyzaczynają się goić dzięki temu, że zdjęliśmyniepotrzebny opatrunek i posmarowaliśmy maścią onazwie "Miłość"? Ale żeby to osiągnąć należy coś zrozumieć. Pomimoiż życie jest okrutne daje nam szansę. Pozwalawybaczyć sobie dawne błędy. Pozwala, aby namwybaczono. Pozwala również dostrzec to, coniewidoczne gołym okiem. Ono nas uczy. Tylkoczasem my niedokładnie słuchamy na lekcjach, apotem zawalamy rozdziały, tak jak egzaminy.

.

.

Nadzieja jest, a potem znika.Beznadziejności nie ma i nagle się pojawia.O uczuciach mówią z taktem,

Choć nie zawsze łączy się to z faktem.

Szczerość ukrywa się za niedopowiedzeniami

Ponieważ ma nadzieję że nie jest tak beznadziejna

Jak pistolet w ręce ojca

I tak zabójcza jak przeszłość.

Przeszłość jest najokrutniejszą osobą jaką sięspotyka,

Bo zawsze wtedy Cię dotyka.

A ból nie przemija,

Bo udrękę popija latami

I potem znów prześladuje Cię wiekami. Magdalena Anna Szulc

Teraźniejszość, przeszłość, przyszłość - wszystko razem a jednakosobno. Recenzja książki "Losing Hope" w sam raz na długie

feryjne wieczory.

czytanie-uzależnia.pl

grafika.google



Genialna powieść o zbrodni, zdradzie, przyjaźni i miłości.

Mika Lewandowska to siedemnastoletnia dziewczyna,która ze znanych tylko sobie powodów uwielbia grykomputerowe. Pewnego dnia w jej szkole dochodzi dostrzelaniny, a służby twierdzą, że sprawca może miećcoś wspólnego z kontrowersyjną grą, stworzoną wnajnowszej technologii. Na prośbę zaprzyjaźnionegopolicjanta Mika zmienia tożsamość, wyjeżdża zWarszawy i zagłębia się w fascynujący świat gry, wposzukiwaniu wskazówek.Na IO - wulkanicznym księżycu Jowisza - Mice danejest zmierzyć się z MORDERSTWEM, ZDRADĄ,ZEMSTĄ, a nawet z PRZYJACIÓŁMI i własnąMIŁOŚCIĄ. Czy uda jej się to przetrwać, nie tylko wgrze, ale i w realnym świecie? Książka pochłonęła mnie bez reszty, a z początkubezsensowne przypadki z czasem układały się wlogiczną całość. Jestem pod wrażeniem trudu, jakimusiała włożyć autorka, aby stworzyć tak genialnąopowieść. Niecierpliwie czekam na drugą część. Igor Odias

.

Zacznę od autorki. Charlotte Link to kultowa niemiecka pisarka, którapodbiła serca milionów czytelników, a w tym moje. Dotychczas przeczytałem jedną jej książkę, a mianowicie "Ostatni ślad",w której można znaleźć wszystko począwszy od wątku tajemnicy,poprzez trudne psychologiczne zagadki a skończywszy na gorącymromansie dziennikarki i głównego podejrzanego w sprawie. Nie mogę teżzapomnieć o dramatycznych scenach bijatyk mściwego, psychiczniechorego mężczyzny z naprawdę zakochanym facetem. Idzie oczywiście o piękną kobietę. Książka jest napisana w brytyjskim stylu, który bardzo mi się spodobał.Jest jednak coś, co niezmiernie mnie w nim wkurza. Jest to ciągłepowtarzanie przez autorkę frazy: "ostatni/jedyny punkt zaczepienia". Wpewnym momencie słowa te niemal doprowadziły mnie do szału. Jednak... Jestem niezmiernie zadowolony z lektury i proponuję ją także Tobie.Rozwój akcji nie jest przewidywalny. Czytelnik nie nudzi się ani chwili.Może Ci się nie spodobać, ale według mnie jest to pozycja warta uwagi. Znajdziesz ją w naszej szkolnej bibliotece.:) Polecam. Igor Odias

.

Sensacja, dramat, romans - - recenzja książki "Ostatni ślad" Charlotte Link

lubimy.czytać.pl

Publio.pl



Móc się dzielić to wielkieszczęście.

Oddaliśmy cześćpoległym górnikom.

Już wewrześniu RadaMłodzieżowanaszej szkołypostanowiła, żestawiamy w tymroku na pomocinnym. Jakpostanowili, takzrobili. Do chwiliobecnejprzeprowadziliśmykilka akcjicharytatywnych,inne są wtrakcie realizacji.W październikuzorganizowaliśmyzbiórkę zniczyna kresowecmentarze.Jednocześniezbieraliśmy(i

zbieramy nadal)plastikowenakrętki, dziękiktórym małaMaja będziemogła byćrehabilitowana.W listopadzieprzynosiliściekoce, kołdry,legowiska i inneprzedmioty,które sprawią,że zima dlaczworonożnychprzyjaciół zeschroniska wMilowicachbędziełatwiejsza doprzetrwania.Jeszcze dokońca lutego

prowadzimyzbiórkę monet wramach akcjiGóra Grosza.Mamy jużcałkiem niezłąsumkę.Czekamy rzeczjasna na więcej.Serdeczniedziękujemy zawszelakąpomoc.Pamiętajcie:Karma wraca:)M. S.

Efekty naszej dobroci.

Rok 2016 ogłoszony był Rokiem Pamięci OfiarPacyfikacji KWK "Wujek". 16 grudnia minęła 35rocznica tej tragedii. W 1981 roku zginęło dziewięciuniewinnych ludzi, którzy ciężko pracowali dla naszegokraju, ale także pragnęli wolności w swoim państwie.Zginęli, niestety, z rąk braci - Polaków. Takie byłyczasy. Wy, kochana młodzieży, nie możecie tegopamiętać. Powinniście jednak o tym wiedzieć. Tonasza, najbliższa, bo regionalna historia. Dlategoteż,13. grudnia reprezentacje klas udały się podPomnik Dziewięciu z Wujka, aby zaświecić znicze,zagłębić się w chwili zadumy, a przede wszystkimuczcić pamięć poległych górników. W repertuarze Teatru Śląskiego jest obecnie spektaklmówiący o tamtych wydarzeniach. Nosi tytuł "Czarnaballada". Reżyserował go Robert Talarczyk, a muzykętworzył znany raper, ale jednocześnie wielki śląskipatriota "Miuosch". M.S.

Im należy się pamięć i szacunek.

Pamiętamy

M. Stolarska

M.S.

M.S.



Zimowych szaleństw na śniegu czas

„Zima, zima,zima, pada,pada śnieg”. Coz tego oprócztego, że zimno?Ano to, żemożemykorzystać zuroków tej poryroku, naprzykładuprawiającjakieś sportyzimowe.Niejedno z naspowie, że bezsensuwychodzić wtaką pogodę, iwybierze dużoprzyjemniejsząalternatywę czylikocyk i gorącąherbatkę.Powszechniejednakwiadomo, żeruch to zdrowie,szczególnie

na świeżympowietrzu. Naszorganizmwydzielawówczashormonyszczęścia,endorfiny.Spróbujmy więcmoże jakiejśaktywności.Taka jazda nałyżwach np. –dostępna,niedroga(godzinakorzystania zlodowiska wSpodku zwypożyczeniemłyżew to około15 zł). Wdodatku, abynauczyć sięjeździć nałyżwach, też niepotrzebujemyniczyjejpomocy.

Wystarczytrochę chęci iodwagi. Śniegnie jestpotrzebny, więcnawet jeślistopnieje, nic nieszkodzi. Jeśliktoś wyjątkowonie lubi łyżew,może wybraćnarty lubsnowbord.Bardzo modnedziś formyspędzaniawolnego,zimowegoczasu.Niestety, tu bezśniegu nie damyrady. Jeślikompletnie niepotrafimyjeździć,

to bezinstruktorarównież się nieobejdzie. Naszczęście,pojętnemuuczniowi,wystarczy kilkalekcji. Te sportyjuż tak tanie jakłyżwy, niestety,nie są. Tutajtrzebaskalkulowaćcenę sprzętu,ubrania,instruktora,karnetów nawyciąg itd.Spróbowaćjednak warto.

Jeszcze innąalternatywą, jestzwykłe i starejak świat….saneczkarstwo.Cudowniekojarzy się zdzieciństwem.Pozwólmy sobieod czasu doczasu na byciedziećmi.Sportówzimowych jestoczywiście dużowięcej, niż te, októrych tuwspomniałam.Komu chciałobysię jednak o nich

czytać. Lepiejodłożyć telefon iwyjść z domuwypróbowaćswoich sił wktórymś z nich,jednocześniespalając zbędnekalorie zdobytepodczas świąt:)Kasia Wojtala

Nie ma to jak tradycja

Oby tylko nie upaść..

Łatwo nie jest...

archiwum szkolne

archiwum szkolne

archiwum szkolne



Bardzo kaloryczne i baaardzo pyszne PASZTECIKI W CIEŚCIE SEROWYM UŚMIECHNIJ SIĘ

ZIMOWO

- Kto to jest prawdziwy narciarz?- Człowiek, którego stać na luksus połamania nóg wbardzo znanej miejscowości górskiej, przy pomocybajecznie drogiego sprzętu.

.

.

.

Składniki:- parówki- 1,5 szklanki mąki - 2 łyżeczki oregano- 1/2 łyżeczki soli- łyżeczka proszku do pieczenia- 5 dag masła- szklankę startego sera - 2/3 szklanki mleka- jajko

Przygotowanie:1. W misce wymieszaj 1,5 szklanki mąki z 2łyżeczkami oregano, 1/2 łyżeczki soli, łyżeczkąproszku do pieczenia. Dodaj 5 dag masła i ugniećwidelcem.

2. Wsyp szklankę startego sera. 2/3 szklanki mlekaroztrzep z jajkiem. 4/5 płynu wlej do miski, wymieszaj.Ciasto zagnieć z 2 łyżkami mąki.

3. Rozwałkuj na grubość około 0,5 cm. Pokrój na 8kwadratów. Każdy posmaruj mlekiem z jajkiem, połóżpo pół parówki i zwiń.

4. Ułóż na blasze wyłożonej papierem do pieczenia,posmaruj wierzch mieszaniną mleka i jajka. Posypserem. Piecz 15–20 min (190 st.), aż ciasto sięzezłoci. Sprawdzone przez Szefa Kuchni:)) Smacznego

Numer stworzyli:

Martyna Richter kl. 1cPatrycja Pietrzyk kl. 1cMagdalena Szulc kl.2aKasia Wojtala kl. 2aIgor Odias kl. 2aDawid Roik kl.2a

grafika.google

grafika.google

polki.pl

dziennik zachodni | numer 49 01/2017 | strona 2 www ...jest to program pt: akcja ,,zima w mieście...

Documents