Z życia Gimbusa Kwiecień 2015 numer 3

w numerze:

fotoreportaż

wywiad

felieton

sonda

fotoreportaż

e-gazetka klasy 2b

Z życia Gimbusa Maj 2015 numer 4

w numerze:

fotoreportaże

wywiady

felietony

niusy

sondy

z ostatniej

chwili...

e-gazetka klasy 2b

Całe życie jest szkołż. Jan Amos Komeński

słowo od redaktora Spis treści: Szkoła w maju s.2 Fotoreportaż - Dzień zdrowego żywienia... s.3 Wywiad z nauczycielką religii s.6 Fotoreportaż -Wydarzyło się w ...s. 8 Rozmowa z laureatem konkursu s. 10 Trzy lata nauki w klasie eduscience s.12 Maki-jaż w szkole s. 14 Czy mówię „dzień do-bry” ? s.15 Majowe plusy i minusy s. 16 Suchary, czyli szkolne żarty s. 17 Niusy, czyli co w trawie pisczy s. 18 Z ostatniej chwili... s.19 Nasza okładka: fot. Julia Nosal Bal gimnazjalny w roku 2015 Zespół redakcyjny numeru: 1.Natalia Kiwka red. naczelna 2.Julia Ciuk 3.Gabriela Nita 4.Maja Piwońska Jakub Kul - pomoc informa-tyczna Jolanta Dawidczyk

I ani się obejrzeliśmy - mamy maj.

A w maju...szkolne imprezy, egzami-

ny próbne klas pierwszych i dru-

gich, dwie tury szkolnych wyborów

prezydenckich, konkursy, ostatnie

przygotowania do projektów eduka-

cyjnych, ostatnie sprawdziany, kart-

kówki... i, oczywiście, bal gimnazjal-

ny klas III! Ciekawe, jak nam się

udało jeszcze znaleźć czas na wy-

cieczki i biwaki?

Koniec roku za pasem i zaniepoko-

jeni tym faktem rodzice niestannie

przypominają nam o konieczności

zajrzenia do podręczników. A więc

uczymy się, biegamy na konsultacje

i nie mamy nawet czasu policzyć, ile

dni zostało jeszcze do końca ...

Pozdrawiamy Was i życzymy dużo

siły i spokoju na finiszu szkolnej

edukacji w roku szkolnym

2014/2015!

Zespół redakcyjny majowego nume-

ru

klasadziennik26@o2.pl

Wychowawczyni 3b z ... fot. Julia Nosal

3

felieton Szkoła w maju W maju w szkole wszystko zaczyna "odżywad". Uczniowie stają się weselsi, dziewczyny chętnie ubierają sukienki, nawet nauczyciele wydają się czasami uśmiechad. Placówka wychowawcza pustoszeje, kiedy wychodzi słooce i gim-busy wybiegają na zielone, świeżo skoszone boisko. Maj jest też miesiącem ostatnich sprawdzianów, kartkówek i prac domowych (w czerwcu już nikogo to nie interesuje). 3/4 uczniów na złamanie karku próbuje podwyższyd sobie ocenę ze wszystkiego, prosząc nauczycieli o możliwośd poprawienia jedynki wstawionej na początku lutego. Mimo tego, że w tym cudownym miesiącu, kiedy czujemy już ciepłe promienie słooca na skórze, wszyscy marzymy o wa-kacjach, szkoła stara się „urozmaicid” nam czas. Naturalnie, nie zauważą tego, byd może wszyscy uczniowie, a tylko ci, którzy są „ważni”, udzielają się albo interesują się szkołą. Osobiście nie „wychwyciłam” wszystkiego, co działo się w maju, więc sprawdziłam to na stronie naszej szkoły. 6 maja miał miejsce „Dzieo Europejski”. Wszyscy ochotnicy zaangażowali się na tyle, że udało nam się szczęśliwie wygrad i zdobyd tytuł „Szkoły Europej-skiej”. Tego samego dnia miał miejsce „Dzieo zdrowego żywienia i aktywności fizycznej”. Kiepska nazwa, ale szczytna idea pozwoliła zaangażowad członków naszych rodzin. 13 maja mieliśmy zaszczyt byd gospodarzem „II Międzyszkolnego konkursu z języka angielskiego dla szóstoklasistów.” Bliższy nam, gimnazjalistom był , oczywiście, „Sprawdzian wiadomości i umiejętności uczniów klas pierwszych i drugich”, czyli tzw. „próbny egzamin”. Samo wydarzenie nie należało do inte-resujących, ale wydawnictwo WSiP sprawiło że do stresu, dołączyła też fru-stracja, kiedy okazało się, że sprawdzian z historii był, jak ‘z kosmosu”. Na szczęście, test z języka angielskiego był banalnie prosty. Wydarzeniem, w którym wszyscy mieliśmy możliwośd wziąd udział, była II tu-ra wyborów prezydenckich . Dzięki temu mogliśmy poczud się jak dorośli oby-watele naszego kraju. Jak się okazuje, w szkole działo się dużo poza lekcjami. Nie wymieniłam wszystkich wydarzeo i konkursów. Kto chce wiedzied więcej, niech zajrzy na stronę naszego gimnazjum. Ja zajrzałam i mam wrażenie, że gdybym się bar-dziej zainteresowała szkołą, mogłabym ją polubid. Gabrysia z 2b

4

Sprawdzian z wiedzy praktycznej.

fotoreportaż

Sprawdzian z wiedzy teoretycznej. fot. E. Hryniewiecka

fotoreportaż

A na tym zdjęciu? Rozpoznacie wszystkich? fot. Julia Nosal

wywiad

W majowym numerze wywiad z panią Iwoną Łoziczonek—nauczycielką religii,

Pani Iwona w ubiegłym roku szkolnym obchodziła “osiemnastkę”, czyli osi-

emnaście lat pracy w naszej szkole. Od ubiegłego roku uczy etyki.

Prowadzi, m.in. koło filmowe, ponieważ lubi kino, o czym na pewno

wiecie. Jej dziełem są również ciekawe gazetki oraz działania zachęcające do

prowadzenia zdrowego trybu życia.

Jaką była pani jako nastolatką?

Prosiłaś o szczerą wypowiedź, a to dla mnie zobowiązujące. Będąc w Twoim wieku, byłam osobą niezwykle krytyczną; podważałam, negowałam co się da, selekcjonowałam informa-cje, szukałam Prawdy. Słowem – myślałam. Teraz widzę, że to było...piękne, ale okres do-rastania wspominam jako trudny. Zewnętrznie przejawiało się to ciągłymi eksperymentami z wyglądem, czego Tata nie akceptował, natomiast Mama ciągle mu tłumaczyła: „wyrośnie z tego”... Ponieważ byłam ambitna, uczyłam się dobrze, otrzymałam od Rodziców ogromną przestrzeń wolności. Z ważnych spraw – pamiętam, że bardzo przeżyłam śmierć Babci i Dziadka. To napełniło mnie wielka powagą i respektem wobec wielkich tajemnic życia i śmierci... mimo swoich niewielu przeżytych lat – rozwagą, dystansem. Dlaczego wybrała pani teologię?

Mając naście lat spytałam Tatę, czy Bóg istnieje (pochodzę z przeciętnie zaangażowanej re-ligijnie rodziny katolickiej). Usłyszałam odpowiedź, że są to sprawy filozoficzne i ... że je-stem na nie za młoda – za kilka lat porozmawiamy. Zatem wzięłam sprawy „w swoje ręce” Na poważnie; rzeczywiście, bardzo serio szukałam Prawdy. Już wtedy w wielkich bojach intelektualnych otrzymałam pierwsze sygnały, że Rzeczywistość jest niesamowicie logiczna a Nieznany mi jej Twórca wysyła sygnały, komunikuje się z nami. Stopniowo odkrywałam Pismo Święte, a we wspólnocie, do której przyprowadziła mnie koleżanka, odkrywałam, że Bóg ma na imię Miłość. Rozpoczęła się piękna i trudna przygoda. Postanowiłam zdawać na KUL (uczelnia 600 km od domu), nie było to wówczas łatwe: czterech kandydatów na jed-no miejsce, konkurs świadectw... Udało się. Widocznie tam było moje miejsce

Po latach zajęłam się też innymi dyscyplinami. Obecnie mam uprawnienia do nauczania do-datkowo trzech przedmiotów humanistycznych.

Za chwilę - konferencja „ Szkoła jutra zaczyna się dzisiaj”.

7

wywiad

Czy pracowała pani z trudną młodzieżą? Jeżeli tak, to jak to wyglądało?

Młodzież już z samej natury okresu w jakim się znajduje, zwykle bywa trudna. Każdy

tworzy odrębny mikrokosmos, do którego trzeba znaleźć drogę dotarcia. To nie jest łatwe

zadanie, ale uwielbiam je. To moje powołanie i wybór. Uwielbiam patrzeć, jak się prze-

obrażacie fizycznie, emocjonalnie i duchowo. Uczestniczyć w tym procesie i pomagać

Wam – podawać rękę, kiedy trzeba – to dla mnie zaszczyt i pasja.

Owszem, miałam do czynienia z osobami bardzo trudnymi, nawet z całymi tego pokroju klasami. Wówczas praca polegała na przekonywaniu ich do... poznawania własnej warto-ści. Agresja, popisy, incydenty to zwykle krzyk: „zauważ mnie, istnieję!” Polecam film „Młodzi gniewni. Historia Rona Clarka”. Tak to właśnie działa, jak zostało w obrazie fil-mowym ukazane: najgłośniej krzyczą najbardziej poranieni i trudno się z tym nie zgo-dzić.

Uważam jednak, że o wiele trudniejsza, „brzydsza duchowo” jest młodzież zarozumiała,

egocentryczna, pozbawiona autorytetów. To nowe wyzwanie – znak czasu. Mam nadzie-

ję, że pomożecie mi znaleźć klucz także do ich serc, ponieważ jako ich rówieśnicy, lepiej

rozumiecie mechanizmy kształtujące pyszałków.

Jakiej muzyki pani słucha?

Od chorałów gregoriańskich po mocniejsze współczesne brzmienia. Kiedyś uwielbiałam jeździć na koncerty, dziś nie pozwalają mi na to codzienne obowiązki.

Jedynie na niektóre gatunki reaguję przysłowiową alergią; nie lubię disco polo, prymi-tywnego popu i produktów muzycznych pseudoartystów – pozbawionych talentu, a po-siadających jedynie sprzęt do miksowania.

Jakiego ucznia w swojej karierze nauczyciela zapamiętała pani najbardziej i dlacze-go?

Jest ich kilku: świetliste postaci gimnazjalnej rzeczywistości, może to byli Aniołowie ? Mieli swoje wady, ale też Osobowość na miarę Uczniów – Przyjaciół. Zdolni bardziej lub mniej, ale zawsze z pasją... bardzo uczciwi, wierni zasadom, lojalni, o niesamowitej kul-turze osobistej. Tacy Ludzie zamieszkują ciche zakamarki pedagogicznych serc i pozo-stają na zawsze w życzliwej pamięci.

Pytania zadawała: Gabriela Nita

8

Wydarzyło się w maju...

Wydarzyło się w maju...

Klasy I i II sprawdziły swoje wiadomości i umiejętności na, tzw.

„egzaminie próbnym”.

1b, czyli grupa teatralna “Antidotum” otrzymała wyróżnienie

w turnieju teatralanym w teatrze “Rondo” .

9

Wybieraliśmy w I i II turze Prezydenta Polski. fot. Tomasz Kopyś

Wydarzyło się w maju...

Walczyliśmy i...zdobyliśmy tytuł “Europejskiej Szkoły Roku”.

10

wywiad

Rozmowa z Adamem Hałaburdą z 3b - laureatem Wojewódzkiego

Konkursu Recytatorskiego Poezji i Prozy Polskiej.

Zająłeś 3. miejsce w finale konkursu recytaorskiego...

Tak, 25 maja w Teatrze na Plaży w Sopocie odbył się Koncert

Laureatów ...

I zostałeś laureatem 3. miejsca... Tak, bo właściwie, jak się dowiedziałem niedawno, laureatem by-łem już po zakwalifikowaniu się do finału, ponieważ był to trzeci, a z eliminacjami szkolnymi, czwarty etap tego konkursu. Jaki utwór mówiłeś? Wiersz Marcina Świetlickiego „Baczność.” Od jak dawna występujesz w konkursach recytatorskich? Mój pierwszy wiersz powiedziałem w I klasie podstawówki. Była to Lokomotywa Juliana Tuwima. Twój ulubiony utwór, który recytowałeś... Myślę, że wspomniany wiersz Tuwima, gdyż od tego momentu rozpoczęła się moja przygoda z interpretacją utworów literackich. W szkole podstawowej dużo występowałem. W gimnazjum miałem przerwę, ale w trzeciej klasie postanowiłem wrócić do swoich zain-teresowań i, korzystając ze wskazówek instruktora z teatru „Rondo”, udało mi się zdobyć 3. nagrodę w finale. Jak do tej pory, to mój największy sukces w konkursach recytatorskich. Piszesz wiersze? Tak. Swiat jest tak ciekawy i dostarcza tylu emocji i wrażeń, że warto je opisywać. Inne, twoje zainteresowania to... Anatomia i fizjologia człowieka. Lubię bologię, jestem finalistą konkursu z tego przedmiotu. Interesuje mnie również chemia i fizyka.

Myślisz o medycynie? Jeszcze nie wiem, może... Ale na pewno będę kontynuował swoją przygodę z aktorstwem. Klasy I i II sprawdziły swoje wiadomości i umiejętności na egzami-nie próbnym

11

Chwila relaksu przed występem. Adam w „Teatrze na Plaży”.

12

felieton

Trzy lata nauki w klasie eduscience Trzy lata temu w naszej szkole powstała klasa „eduscience”, po-

zornie niczym nie wyróżniająca się, a jednak wyjątkowa. Celem edu-kacji w tej klasie było zdobywanie ponadprogramowej wiedzy w zakresie nauk matematyczno-przyrodniczych, przy pomocy platfor-my edukacyjnej „eduscience”.

Jak wyglądała nauka w tej klasie? Wystarczyło przyjść na zajęcia z matematyki, np. na zajęcia

online, prowadzone przez nauczycieli z innych szkół. Ciekawe były dodatkowe lekcje języka angielskiego, na których mieliśmy możli-wość uczenia się anatomii człowieka w języku obcym. Interesujące, prawda?

Platforma bez wątpienia dała nam możliwość zdobywania wie-dzy ponadprogramowej. Dzięki temu w szkole średniej bez strachu i drżących dłoni podejdziemy do tablicy na lekcji matematyki , i pora-dzimy sobie na innych przedmiotach.

Nauka w „eduscience” nie ograniczała się tylko do ławek w czterech ścianach sal. W życiu naszej klasy pojawiło się takie wyda-rzenie, jak piknik edukacyjny, na który przybyli chemicy, fizycy, ma-tematycy i biolodzy z różnych części naszego kraju. Mieliśmy możli-wość obejrzenia ciekawych doświadczeń. Ba! Mogliśmy w nich uczestniczyć! To było fantastyczne!

Przez trzy lata gromadziliśmy materiały edukacyjne do swoich teczek. Jestem przekonana, że zajrzymy do nich nieraz w szkole po-nadgimnazjalnej.

Kto powinien uczyć się w takich klasach? Klasa „eduscience” jest znakomitym rozwiązaniem dla uczniów,

którzy lubią nauki matematyczno-przyrodnicze i pragną nauczyć się więcej, niż zapewnia szkolny program. Dla tych, którzy dobrze się czują w pracy zespołowej.

Z pewnością nikt z 3b nie żałuję swojego wyboru i będzie bar-dzo miło wspominał te gimnazjalne lata.

Ola Zielińska z 3b

13

Nasz film „Eduscience z perspektywy uczniów trzeciej 3b”

prezentują: Eryk, Paweł i Eryk z 3b. fot.Tomasz Kopyś

14

sonda

-

Dlaczego niektóre dziewczyny w naszej szkole mają za mocny makijaż? Wiadomo, że dziewczyny (w każdym wieku) chcą ładnie wyglą-dać. Jednak, czy szkoła to odpowiednie miejsce, na tzw. „mocny makijaż”, który prezentują niektóre z naszych koleżanek? Byłyśmy ciekawe, co o tym myślą ich koledzy i koleżanki oraz na-uczyciele, więc zebrałyśmy dla Was kilka opinii na ten temat. - Myślą, ze dzięki temu lepiej wyglądają. Nie wiedzą, że tak napraw-dę to je tylko oszpeca - Ala z 2b - Chcą być piękniejsze. Zaistnieć w nowym środowisku- Karolina z 1b - Chcą być bardziej dorosłe - pani Małgorzata Struska - Wyglądają z tym tragicznie. Mnie się nie podobają - Patryk z 2e - Chcą ukryć swoje kompleksy - Ola z 1b - Chcą być zauważone - Emila z 1b - Chcą się podobać chłopakom - Zosia z 1b - Nie mamy pojęcia...– odpowiedź kilku chłopaków idących koryta-rzem.

Ciekawe, co na to dziewczyny z „mocnym makijażem”? Natalia i Gabrysia z 2b

15

kultura (wysoka i niska)

Czy mówię „dzień dobry” nauczycielom?

Wiemy, ze miarą kultury człowieka jest, m.in. mówienie „dzień

dobry” i „do widzenia” wszystkim nauczycielom i pozostałym

pracownikom szkoły. Niby wszyscy o tym dobrze wiemy, ale w

praktyce różnie z tym bywa... Jeszcze tych nauczycieli, z którymi

mamy lekcje - pozdrawiamy, chociaż, też nie zawsze i nie wszyscy

uczniowie. Dlaczego? Może nie wszyscy wiedzą, że pozostałym

pedagogom, tym, z którymi nie mamy zajęć w danym roku szkol-

nym, także należy powiedzieć „dzień dobry”?

Zapytaliśmy kilku uczniów, jak to jest z tym mówieniem „dzień

dobry” w naszej szkole. Mówimy zawsze i wszystkim czy nieko-

niecznie? A jeśli - niekoniecznie, to dlaczego?

Co powiedzieli?

-Tak, mówię, bo wymaga tego kultura i jestem dobrze wychowany –

Patryk 2e

- Na początku roku szkolnego przypominała nam wychowawczyni,

ale i tak mówiłabym, bo jestem dobrze wychowana - Karolina 2e

- Tak, bo tego wymaga kultura - Dominik 3f

—Nie, nie chce mi się – Julia 3f

- Tak, z szacunku dla starszych - Karolina 2a

- Tak, żeby nie narzekali - Natasza 2a

Wasze opinia na ten temat? Majka z 2b

16

majowe plusy i minusy

Minusów - brak!

Dużo, dużo plusów za: - ciekawe wydarzenia integrujące naszą szkolną społeczność, wyzwalające w nas niespożyte pokłady energii i kreatywności, co prawda, czasem gdzieś tam głęboko drzemiące, ale ujawniające się, gdy zachodzi taka potrzeba. - WYCIECZKI, BIWAKI I WSZYSTKIE INNE FORMY WYPOCZYNKU KLASOWEGO!!!

17

suchary, czyli szkolne żarty humor polski Matka pyta syna: - Co przerabialiście dziś na chemii? - Materiały wybuchowe. - Nauczycielka zadała coś do domu? - Nie zdążyła... humor niemiecki Lehrerin: Kinder haben, Ihnen zu sagen, was sie fur Haustiere zu Hause haben? Kinder 1: Ich habe ein Hund Kinder 2: Ich habe eine Katze. Kinder3: Ich habe Aquarium mit Fischen. Und Johnny sagte: Ich habe ein Huhn in Gefriertruh humor angielski Teacher: Please describe your clothes in English. Kid: Made in China. humor rosyjski - Василий, что за грустную книгу ты там читаешь? Даже плачешь! - Это мой школьный дневник!...

i znowu humor polski Jasiu, powiedz jakieś zdanie w trybie oznajmiającym. - Koń ciągnie furę. - A teraz w trybie rozkazującym. - Wio! żarty o szkole wybrała dla Was Natalia z 2b

18

niusy, czyli co w trawie piszczy...

Koniec roku zbliża się wielkimi krokami. Co nas czeka w czerwcu? Pamiętajcie, że przed nami jeszcze: * 1 czerwca: Festiwal Projektów Edukacyjnych Dzień Sportu Quiz Wiedzy o Europie * Finał konkursu „Fotogeniczny Słupsk” * Do 12 czerwca zostaniemy powiadomieni o ocenach końcoworocznych z poszczególnych przedmiotów i ocenach z zachowania * 19 czerwca - rada klasyfikacyjna * Szkolny Konkurs Chemiczny * 16 czerwca - piknik naukowy „Wiedza, zabawa, sukces” ( nalepsze projekty edukacyjne zobacza klasy I) * 25 czerwca - pożegnanie klas III w teatrze * 26 czerwca - zakończenie roku szkolnego 2014/2015!

Damy radę !!!

19

z ostatniej chwili.... Bal Gimnazjalny

Klasy: 1a, 2d i 2f na wycieczce w Warszawie fot.Wioleta Głogowska

20

z ostatniej chwili... Zaprosili nas...

W 25 rocznicę powstania samorządów terytorialnych odwie-

dziliśmy „Centrum Zarządzania Kryzysowego”i UM ,

m.in. Salę Ślubów, w której poczuliśmy się jak na prawdziwej

ceremonii zawierania związku małżeńskiego.

21

z ostatniej chwili.... Ogłoszenia

Przypomnijcie znajomym palaczom, że 31 maja to dzień bez pa-

pierosa i, że już najwyższy czas skończyć z tym paskudnym nało-

giem!

W poniedziałek klasy II zapraszają do oglądania projektów

edukacyjnych.