jĘzykobcy bŁyskawicznie - almg.news · musisz opowiedzieć o sobie po angielsku. 2. kiedy przez...

14
Nie istnieje coś takiego jak „brak talentu do języków”. Próbujesz od wielu lat, ale wciąż nie potrafisz opanować języka obcego? To nie Twoja wina! Każdy może się nauczyć, trzeba tylko stosować dobre metody. Poznaj je już teraz. JĘZYK OBCY BŁYSKAWICZNIE

Upload: vuongmien

Post on 28-Feb-2019

219 views

Category:

Documents


0 download

TRANSCRIPT

Nie istnieje coś takiego jak „brak talentu do języków”. Próbujesz od wielu lat, ale wciąż nie potrafisz opanować języka obcego? To nie Twoja wina! Każdy może się nauczyć, trzeba tylko stosować dobre metody. Poznaj je już teraz.

JĘZYK OBCYBŁYSKAWICZNIE

Spis treści

2

357

8101112

Nauka języka obcego w domu. Czy to możliwe?

Jak walczyć z ciągłym odkładaniem na później

5 błędów, które popełniasz ucząc się języka obcego

Znowu nie mogę się skoncentrować!

Jak uczyć się słówek?

3 proste sposoby na poszerzenie słownictwa

Jak czytać książki w oryginale i dlaczego warto?

3

Nauka języka obcego w domu. Czy to możliwe?

Nie będę cię oszukiwać – samodzielna nauka języka jest trudna. Ale

mam dla ciebie również dobrą wiadomość. Nie jest powiedziane, że

szkoła językowa nauczy cię więcej.

Zacznijmy od początku. Postawiłeś (lub postawiłaś) przed sobą określony cel.

Chcesz nauczyć się nowego języka obcego. Z różnych powodów zamierzasz zrobić to

samodzielnie. Może nie masz czasu na dojazdy do szkoły językowej. Może kursy lub

prywatny lektor to dla ciebie zbyt droga opcja. Tak naprawdę powód nie jest ważny.

Ważny jest cel.

Zanim zaczniesz, zastanów się

To, że potrafisz porozumieć się w danym języku, nie jest

wcale wyznacznikiem zdobycia „papieru”. Tak samo

certyfikat znajomości języka nie oznacza, że bez

problemu porozumiesz się z native speakerem. Jeśli

twoim celem jest zdobycie konkretnego certyfikatu, bo

np. wymaga tego twój pracodawca, zastanów się

poważnie nad rodzajem nauki. Na tego typu egzaminach

kładzie się przede wszystkim nacisk na perfekcyjną

znajomość gramatyki i słownictwa, którego tak naprawdę

rzadko używa się w codziennych sytuacjach.

Jeżeli zależy ci na faktycznej biegłości w języku, potrzebujesz czegoś innego. Ale czy

można mówić po angielsku lub w jakimkolwiek innym języku bez mozolnego wkuwania

gramatyki? Oczywiście!

4

Tak, to truizm, ale… potraktuj naukę jak zabawę

Naukowcy udowodnili już, że powtarzanie

przyjemnych dla nas czynności powoduje silne

oddziaływanie endorfin w takich częściach mózgu, jak

układ limbiczny czy kora przedczołowa. Stajemy się niemal

uzależnieni od czynności, które sprawiają nam

przyjemność – takich jak bieganie, wypicie kaw w ulubionej

kawiarni, spotkania z przyjaciółmi.

Obudź w sobie wewnętrzne dziecko i potraktuj

naukę nie jako kolejne wyzwanie, ale jak zabawę. Nie bój

się, że włoskie karaoke z przyjaciółmi jest „gorsze” od

godzinnego „wkuwania” obszernej porcji materiału.

Nawet wieczorny maraton z „Przyjaciółmi” może być

formą nauki. Co więcej, oglądanie seriali w języku

docelowym jest entuzjastycznie polecane przez większość

lingwistów.

Zawsze miej przed oczami cel

Pamiętaj, że uczysz się po to, aby znać dany język w

stopniu pozwalającym na przynajmniej podstawową

konwersację. Dlatego nie przejmuj się, jeśli popełniasz

błędy. Zacznij naukę od słówek, popularnych zwrotów. Daj

sobie sporo luzu, szukaj drogi na skróty, wykorzystuj

mnemotechnikę. Na szlifowanie gramatyki przyjdzie

jeszcze czas.

10 rzeczy, które denerwują w

szkole językowej

1. Ten moment, kiedy

przychodzisz na pierwsze zajęcia i

musisz opowiedzieć o sobie po

angielsku.

2. Kiedy przez cały semestr nie

wiesz, jak wymawiać imię

swojego native speakera i

wstydzisz się zapytać.

3. Kiedy musisz nosić plakietkę ze

swoim imieniem.

4. Kiedy jesteś szanowanym

specjalistą w swojej branży i nagle

każą ci odpowiadać przy tablicy.

5. Kiedy okazuje się, że musisz

zdać egzamin, który jest

dodatkowo płatny.

6. Kiedy podejrzewasz, że lektor

ma 20 lat, bo nie możesz

zrozumieć jego żartów ze

studentami.

7. Kiedy jesteś na kursie

wakacyjnym i dociera do ciebie,

że jednak wolałbyś być teraz nad

morzem.

8. Kiedy musicie pracować w

parach a ty nie potrafisz

zrozumieć, co mówi do ciebie

twój partner.

9. Kiedy lektor prosi cię o

przedstawienie scenki. W obcym

języku. Przed całą grupą.

10. Kiedy w trakcie semestru

szkoła zmienia lektora w twojej

grupie.

5

Jak walczyć z ciągłym odkładaniem nauki na później?

Być może, tak jak niegdyś ja, jesteś niewolnikiem

prokrastynacji. Tworzysz szczegółowe listy to do, po

czym znajdujesz mnóstwo powodów, aby unikać

realizacji kolejnego zadania. Tracisz w ten sposób

mnóstwo czasu, ostatecznie robiąc najwyżej jedną

rzecz z długiej listy priorytetów…

Oto trzy przykazania efektywnej pracy, dzięki

którym unikniesz prokrastynacji. Możesz stosować się

do nich zarówno w trakcie nauki, jak i na co dzień, dla

lepszego zarządzania czasem.

1. Nie twórz list

Wiem, że stworzenie szczegółowej listy „do

zrobienia” daje satysfakcję, ale nie oszukujmy się. Kiedy

dzień minie, a większość listy będzie niezrealizowana,

poczujesz frustrację i wyrzuty sumienia. Listy same w

sobie nie są złe – element, który musisz wyeliminować,

to stawianie sobie zbyt wygórowanych wymagań.

Takich, jak „nauczę się dzisiaj tysiąca nowych słówek!”

Zrozumienie jest najważniejszą

i najłatwiejszą do zdobycia

umiejętnością językową.

By zrozumieć większość treści nie

potrzebujesz znać całej gramatyki i to

nie od niej powinno się zaczynać

naukę. Kluczem są najczęściej

używane słowa - jeśli je poznasz,

natychmiast poczujesz się

bezpiecznie w języku.

2

Przypomnij sobie, jak poznawałeś

swój rodzimy język.

Działo się tu naturalnie i

automatycznie, dzięki słuchaniu i

powtarzaniu. Dokładnie w taki sam

sposób możesz (i powinieneś!)

podejść do nauki języka obcego.

6

2. Nie rób wszystkiego na raz

To zalecenie również łączy się z nadmiarem naszych ambicji. Nie narzucaj sobie za

szybkiego tempa i zbyt dużej ilości materiału. Nie musisz jednego wieczoru siadać do

słówek, gramatyki, scenek na poczcie i wypełniania papierów urzędowych po koreańsku.

Wybierz jeden temat przewodni lub jeden zakres materiału, który cię interesuje, i skup się

na nim.

„Prokrastynacja jest jak karta kredytowa. To świetna zabawa, dopóki nie dostaniesz rachunku.” – Christopher Parker .

3. Wyłącz rozpraszacze

Rozpraszacze to największy sprzymierzeniec prokrastynacji. Społeczeństwo niemal

„wytrenowało” nas do tego, abyśmy byli zawsze dostępni. Nieustannie zalogowani do

mediów społecznościowych, sprawdzający pocztę biurową w weekendy… wieczne bycie

on line nie tylko sprzyja prokrastynacji, ale też obniża nasz komfort życia.

Powiedz sobie: od tej chwili, przez całe 20 minut będę uczyć się angielskiego. Ale

najpierw usuń ze swojego otoczenia wszystkie rozpraszacze. Wyłącz Facebooka i

telewizor, telefon schowaj do szuflady. Nie wyciszaj go, bo zamiast nauki będziesz się

zastanawiać, czy masz nieodebrane połączenia.

Jeżeli i to nie pomaga, wyjdź z domu. Jesteś rodzicem? Zostaw dzieci pod opieką

partnera/partnerki, babci albo opiekunki i wyjdź na krótki spacer. Na pewno niedaleko

masz chociażby skwer, gdzie możesz usiąść i wysłuchać nagrania z lektorem. I nie wstydź

się – nikogo nie będzie interesowało, że właśnie mierzysz się z Future Perfect Continuous.

7

5 błędów, które popełniasz ucząc się języka obcego

1. Uczysz się długo, ale rzadko

Zapamiętasz więcej, jeśli codziennie poświęcisz nauce 10 minut, niż jeśli będziesz uczyć się

godzinę, ale raz w tygodniu.

2. Jesteś perfekcjonistą

Chcesz nauczyć się za wielu zagadnień na raz. Stawiasz sobie niemożliwe do zrealizowania

cele. Przejmujesz się każdą porażką i nie pozwalasz sobie na błędy, które przecież popełniają

nawet największe umysły. Przestań być takim perfekcjonistą! Lepiej szybciej wykonać kilka

drobnych kroczków, niż stać w miejscu.

3. Nie akceptujesz błędów

Najczęstszymi błędami w trakcie nauki języka nie są błędy gramatyczne czy kiepska

wymowa. To twoje nastawienie do ich popełniania. Karząc się za popełniane błędy tylko blokujesz

swój rozwój. Pamiętaj, one będą się zdarzać na każdym etapie nauki. Nawet częściej niż byś chciał.

Pogódź się z tym i ucz się dalej.

4. Skupiasz się na gramatyce

Jeśli poświęcasz 75% czasu na naukę gramatyki, a tylko 25% na słownictwo i wyrażenia,

przekreślasz swoje szanse na szybkie opanowanie języka. Według teorii Noama Chomsky’ego

gramatyka wszystkich języków świata jest połączona i wbrew pozorom łatwo się jej nauczyć.

Krokiem milowym w nauce nowego języka jest poznanie słownictwa i popularnych zwrotów.

5. Nie uczysz się pasywnie

Naukę języka ograniczasz tylko do sesji albo spotkań w szkole językowej. Nasza rada: kiedy

jesteś zajęty domowymi obowiązkami, puszczaj w tle piosenki w danym języku lub stacje

informacyjne z danego kraju. Nie musisz koncentrować się na zrozumieniu kontekstu słów.

Wystarczy, że język będzie leciał „w tle”.

2

8

Aby mózg dobrze funkcjonował, potrzebne mu są

substancje odżywcze i minerały. To one stymulują

produkcję enzymów, hormonów i neuroprzekaźników.

Nasz najważniejszy organ powinien być też dobrze

dotleniony. Jeśli wystąpią niedobory któregoś z tych

składników, boleśnie to odczujemy.

Dlatego przed każdą sesją nauki upewnijmy się, że

przygotowaliśmy sobie przyjazne miejsce pracy. Jak to

zrobić? Oto kilka podstawowych kroków:

1. Wyłącz telewizor, schowaj telefon.

Rozpraszacze to największa przeszkoda w nauce, o

czym przeczytaliście już więcej w rozdziale o

prokrastynacji. Nie ma innej rady – jeśli chcesz pracować

efektywniej, musisz wylogować się z sieci.

2. Dobrze przewietrz pokój.

Naukowcy podają, że do prawidłowego

funkcjonowania potrzebujemy od 20 do 30 metrów

sześciennych czystego powietrza w ciągu 1 godziny.

Mniejsza ilość powoduje bóle głowy, rozdrażnienie,

problemy z koncentracją i suchość błon śluzowych.

Dotleniony mózg pracuje efektywniej, dlatego warto

chociaż uchylić okno w trakcie nauki.

5 najbardziej irytujących sytuacji

dla bilingwistów

1. Kiedy jesteś bilingwistą i

orientujesz się, że zaczynasz

mieszać oba języki i nikt nie może

cię zrozumieć.

2. Kiedy Twoim drugim językiem

jest włoski i twoi nowi znajomi,

którzy właśnie się o tym

dowiedzieli, zaczynają śpiewać

„Te amo”.

3. Wszyscy zaczynają męczyć cię

prośbami o przetłumaczenie

czegoś.

4. Jeśli Twoim drugim językiem

jest japoński możesz się

spodziewać, że twoi nowi

znajomi zaczną w twojej

obecności rzucać nazwami

japońskich kreskówek albo

markami samochodów... I będą

uważać to za zabawne…

5. Pisanie smsów z użyciem

słownika staje się koszmarem.

Znowu nie mogę się skoncentrować!Problemy z koncentracją dotykają nie tylko

studentów w trakcie sesji. Presja, pod jaką żyjemy,

multizadaniowość, stres – te wszystkie czynniki wpływają

na nasze problemy z koncentracją. Jak sobie z tym radzić?

9

3. Wypij szklankę wody z lodem, zamiast kawy.

Kofeina pobudza tylko na chwilę, a jej nadmiar jest

niszczący dla organizmu. Zimna woda rozbudza nie

mniej skutecznie niż kawa i masz pewność, że nie

spowoduje migreny, kołatania serca, rozdrażnienia czy

późniejszych problemów ze snem.

4. Przygotuj zdrowe przekąski.

Miej pod ręką zdrową przegryzkę, najlepiej

orzechy, rodzynki lub pokrojone w słupki warzywa.

Ostatecznie możesz zjeść kilka kostek gorzkiej

czekolady.

5. Spaceruj

Naukowcy udowodnili, że regularne spacery

wpływają na budowę hipokampu, części mózgu

odpowiedzialnej za pamięć krótko i długotrwałą. Jeśli

nie masz czasu na cykliczne piesze wędrówki, spróbuj

uczyć się na głos, jednocześnie chodząc po pokoju. W

moim przypadku to zawsze działa.

Ucz się tekstów ulubionych piosenek

Na pewno nie trzeba cię zmuszać do

częstego odtwarzania ulubionego

utworu. Naucz się tekstu i śpiewaj

razem z wykonawcą (oczywiście w

języku, którego chcesz się nauczyć), a

nawet nie zauważysz, jak łatwo

poszerzysz słownictwo i oswoisz się z

różnymi strukturami gramatycznymi.

2

10

Na każdym etapie edukacji jesteśmy bombardowani dużą ilością materiału. Sam jako nastolatek miałem cotygodniowe sprawdziany ze słówek, na które należało zapamiętać kilkaset wyrazów. Nie były to popularne słowa, ale raczej rzadko używane terminy, które akurat pasowały np. do rozdziału o ekologii. Do dziś nie pamiętam połowy z nich.

Koszmar tworzenia list

Najgorszym sposobem na naukę języka jest tworzenie list słówek. Co prawda, po jednej sesji nauki mamy wrażenie, że zapamiętaliśmy przykładowo ponad 100 słów. Czujemy satysfakcję. Jest to jednak mylne wrażenie. Nasz mózg zapamiętuje kolejność, a nie konkretne słowa. Można wykonać prosty test, aby potwierdzić to założenie. Potnijcie swoją „wyuczoną” listę na kawałki i spróbujcie przetłumaczyć wyrazy wylosowane w ciemno. Ciężko, prawda?

Ludzki mózg nie jest doskonały. Ucząc się z listy prawdopodobnie zapamiętamy słowa z początku i z końca listy, ponieważ będą najlepiej wyeksponowane dla oka. Dlatego np. fiszki z wypisanym maksymalnie jednym słowem (i jednym przykładem użycia) są o wiele lepsze od długich list ze słownika. Jeszcze lepiej sprawdzą się fiszki multimedialne, w których zapis słowa łączony jest z obrazem i wymową lektora.

Jedno słowo, wiele znaczeń

Jeżeli ktoś z Was uczył się języków azjatyckich wie, jakim wyzwaniem może być nauka słownictwa. Nie mam na myśli wymowy czy nawet kaligrafii, ale ilość znaczeń, jaką mieszkańcy wschodu nadają często jednemu słowu.

Jak uczyć się słówek?

Drugi typ wieloznaczności to wszelkie odmiany słów. Przykładów nie trzeba szukać daleko – w słowniku oxfordzkim wyraz „set” ma aż 464 znaczeń, głównie dzięki różnorodnemu zastosowaniu go jako phrasal verb (np. set about, set back, set off).

Jeżeli będziemy poznawać słowa w kontekście, np. poprzez czytanie tekstów lub ćwicząc układanie zdań z ich użyciem, nauka powinna być o wiele skuteczniejsza. Na rynku są również fiszki z przykładowym użyciem słów w zdaniach - i te radzę Wam wybierać.

Ile słów tak naprawdę potrzebujesz?

Przyjmuje się, że aby osiągnąć poziom językowy native’a, należy znać ponad 30 tys. słów w danym języku. Z drugiej strony, już znajomość 250 - 500 słów pozwala na podstawową komunikację. Nie zniechęcaj się zatem celem, który wydaje ci się odległy! Poświęć codziennie chociaż 10 minut na pracę z fiszkami

11

3 proste sposoby na poszerzenie słownictwa

Masz dość powtarzających się zestawów słówek? Wydaje cię, że poświęcasz dużo czasu na

ich naukę, ale twoje praktyczne słownictwo w ogóle się nie poszerza? Przedstawiamy ci trzy

proste metody nie tylko na zwiększenie swojego zasobu słownictwa, ale również na ogólny

rozwój zdolności językowych.

Hi! Do you want to talk about quantum physics?

Ucz się słownictwa z interesujących cię obszarów. Nie musi być to od razu polityka

międzynarodowa czy wpływ inflacji na rozwój handlu. Co lubisz robić w wolnym czasie. Biegasz?

Grasz w squasha? Może robisz najlepszy makaron na świecie? Pomyśl, jak mógłbyś o tym

powiedzieć w danym języku.

Twoje zainteresowania to świetny temat na rozmowę z obcokrajowcami – nie tylko

rozwijasz swoje słownictwo, ale również kompetencje językowe. Kiedy rozmawiamy o czymś, co

nas interesuje, przestajemy stresować się naszym akcentem i gramatyczną poprawnością. W

konsekwencji mówimy coraz lepiej, bo… przestajemy się bać.

Pomyśl o swojej pracy… pozytywnie

Jedną z najczęstszych przyczyn, dla których decydujemy się na naukę nowego języka obcego

są sprawy zawodowe. Chcemy poszerzać swoje kompetencje, wzmocnić swoją pozycję w firmie

lub zmienić branżę. Dlatego warto znać chociaż podstawowe słownictwo z dziedziny, którą się

zajmujemy.

Dobrym sposobem na naukę słownictwa biznesowego jest zalogowanie się na jedną z

popularnych platform biznesowych, np. Goldenline czy Linked in. Zapisz się na forum dyskusyjne

branży, która cię interesuje – nie musisz od razu udzielać się w postach. Na początku spróbuj

czytać posty ze zrozumieniem, sprawdzając słownictwo np. w jednym z tłumaczy internetowych.

Może przy okazji nawiążesz kontakty biznesowe, które w przyszłości zaprocentują?

Gdzieś to już widziałem!

Wykorzystuj swoje hobby! Jeśli książki, zacznij od prostych opowiadań. Na rynku jest wiele

klasyków literatury w oryginale, często z dołączonymi słowniczkami lub pomocnymi

komentarzami na marginesach. Czytanie książek w oryginale bardzo poszerza słownictwo.

Zaangażuj również zmysł słuchu. Włącz swój ulubiony serial z napisami w języku, którego się

uczysz. Spróbuj czasem powtórzyć zasłyszane kwestie. Twój mózg przypisze obraz konstrukcji

zdania do dźwięku i zapamięta go. Dzięki temu nauka gramatyki będzie dla Ciebie bardziej

intuicyjna.

22

12

Jak czytać książki w oryginale?

Wspomniałem już, że jedną z metod nauki języka

w domu jest czytanie książek w oryginale. To na pewno

duże wyzwanie, nawet jeśli uczysz się języka już od

jakiegoś czasu. Bez wątpienia jednak warto je podjąć.

Dlaczego?

Przede wszystkim ze względu na cel, jaki

postawiłeś lub postawiłaś sobie, zaczynając naukę.

Chcesz rozumieć dany język, posługiwać się nim w

konwersacjach i listach. Chcesz móc przeczytać kartę

dań w paryskiej restauracji, odnaleźć się w gąszczu

tablic i znaków tokijskiego metra i posłuchać

prawdziwej włoskiej opery, rozumiejąc libretto. Nie

masz wyjścia, we wszystkich tych sytuacjach musisz

potrafić przeczytać tekst ze zrozumieniem.

Czytanie książek to wspaniałe ćwiczenie dla

mózgu, podnoszące twoje kompetencje językowe.

Poznawanie nowych słów i umiejscowienie ich w

naturalnym kontekście to jak siłownia dla twojego

mózgu. Zwłaszcza że każdy autor ma swój własny styl,

a więc nowo poznane słowa co jakiś czas będą

powtarzać się w tekście.

Czy wiesz, że…

Osoby władające więcej niż jednym

językiem, zmniejszają lub opóźniają

wpływ wieku na zdolność umysłową,

a więc przedłużają witalność swojego

mózgu. Znacznie poprawia się

zapamiętywanie i szybkość kojarzenia

faktów. Dodatkowo, badania

wykazały, że starsze osoby uczące się

nowej umiejętności są bardziej

zadowolone z życia, co przekłada się

na jego długość!

22

13

Wybierając książkę, musisz pamiętać o

trzech podstawowych elementach.

Po pierwsze - uważaj na klasykę

Nawet książki z pierwszej połowy XX

wieku są pełne archaizmów, które wyszły już

z użycia. Często też są w nich konstrukcje

gramatyczne, które mogą sprawić ci spore

problemy. Uważnie dobieraj więc klasyczne

powieści, np. lepszym wyborem będzie Jane

Austen niż Szekspir w oryginale.

Jeśli nie jesteś pewien co do poziomu językowego danego tytułu, poszukaj

informacji na okładce (jeśli książka została wydana w specjalnej wersji do nauki języka)

lub poszukaj takiej wiadomości w internecie.

Ta zasada tyczy się również książek fantasy, w których nagromadzenie nazw

własnych (często bazujących na zabawie językiem) może cię przytłoczyć.

Po drugie - nie rzucaj się na głęboką wodę.

Jeżeli dopiero zaczynasz naukę, sięgnij po książeczki dla dzieci albo komiksy (ale te

dla najmłodszych). Na początku możesz czuć się dziwnie czytając o przygodach wesołej

lokomotywy. Jednak gwarantuję ci, że będziesz o wiele bardziej sfrustrowany mierząc się

z akademickimi rozprawami czy reportażami wojennymi, choćbyś nie wiem jak bardzo się

nimi interesował.

Ponadto, książki dla dzieci mogą być nie mniej wciągające od literatury dla

dorosłych. Przykład? „Charlie i fabryka czekolady”, „Alicja w krainie czarów”, „Dorotka z

krainy Oz” i wiele, wiele innych.

Po trzecie, wybieraj to, co cię interesuje

Wspomniałem już, żeby unikać zbyt zaawansowanych językowo pozycji. Jeśli jednak

już długo uczysz się danego języka, nie widzę przeszkód, żebyś przekraczał swoje granice

i doskonalił się w obszarach, które cię interesują.

Odpuść w sytuacji, w której przeczytanie ze zrozumieniem chociaż jednej strony

naręcza ci zbyt wiele trudności, a co drugie słowo podkreślasz kolorowym markerem z

zamiarem sprawdzenia go w słowniku. Odłóż książkę na półkę i wróć do niej za miesiąc,

dwa czy nawet pół roku. Tak, czytając masz trenować swój mózg i poszerzać słownictwo,

ale aby czytać systematycznie, należy czerpać z tego przyjemność.

Polecam!

NATIVE SPEAKERDomowa metoda nauki języka, która opiera się na założeniach pełnej synchronizacji mózgu (ang. Whole Brain Synchronization). Tylko jej umiejętne zastosowanie prowadzi do:

PONAD 5-KROTNIE WYDAJNIEJSZEJ PRACY MÓZGU

Z każdym kolejnym dniem nauki Twoja koncentracja i umiejętność zapamiętywania będą wzrastać. I tylko od Ciebie będzie zależeć to, na jakim poziomie się ustabilizują. Nie bój się – jedyne co musisz zrobić, to regularnie powtarzać słówka!

KILKUKROTNEGO PRZYSPIESZENIA TEMPA NAUKI JĘZYKA. CAŁKOWICIE AUTOMATYCZNIE!

Dzięki pobudzeniu obu półkul mózgu nie będziesz musiał cały czas myśleć o nauce czy w kółko powtarzać w głowie nowych słówek, żeby je zapamiętać. Dzięki silnej, rozbudowanej sieci skojarzeń, która samoistnie powstaje w Twojej podświadomości, już nigdy się nie zająkniesz – każde słówko, które poznałeś, przyjdzie Ci na myśl w odpowiedniej sytuacji.

Ostatnim elementem decydującym o niepowtarzalnej skuteczności tej metody jest jej forma. Mowa o multimedialnych kartach do nauki języków, dzięki którym uczysz się języka obcego przy użyciu komputera. Kluczowe jest to, że każda karta zawiera nie tylko połączenie nowego dla Ciebie słowa z jego naturalnym umiejscowieniem kontekstowym, ale także dźwiękowe nagranie z prawidłową wymową wyrazu oraz w końcu przykład jego zastosowania w zdaniu.

Dzięki temu w trakcie nauki Twój mózg działa w pełni synchronicznie i pracuje na różnych płaszczyznach. W odróżnieniu od zwyczajnych kart, które przedstawiają tylko zapis słowa w języku polskim i zapis słowa w wybranym języku obcym, masz jeszcze dwa dodatkowe źródła pomocy. Twój mózg w efekcie buduje kilka różnych skojarzeń, a Ty zapamiętujesz słówko 5x szybciej.

Dowiedz się więcej nanativespeakermethod.com