kalendarzyk niemałżeński

28

Upload: siw-znak

Post on 10-Mar-2016

215 views

Category:

Documents


2 download

DESCRIPTION

Paulina Młynarska , Dorota Wellman: Kalendarzyk niemałżeński Pochwała kobiecej przyjaźni, szczere rozmowy i bardzo osobiste listy Paulina Młynarska i Dorota Wellman zapraszają do świata kobiecych spraw. Pogadajmy o tym, co dla nas ważne! Najlepiej z czerwonym winem albo z kawałkiem czekoladowego ciasta, które na pewno nie pójdzie nam w biodra. Kalendarzyk niemałżeński to pochwała kobiecej przyjaźni, szczere rozmowy i bardzo osobiste listy. Paulina i Dorota nie boją się żadnego tematu: rozmawiają o facetach i dzieciach, o swoich lękach i błędach, straconych szansach i przeszłych miłościach. O piekle, które kobiety gotują kobietom i o tym, co kobiety lubią gotować swoim facetom. Kalendarzyk niemałżeński to książka, która powinna trafić do rąk każdej Polki – matki i singielki, feministki i tradycjonalistki, perfekcyjnej i trochę mniej doskonałej pani domu.

TRANSCRIPT

Page 1: Kalendarzyk niemałżeński

Paulina MŁYNARSKA i Dorota WELLMAN zapraszają do światakobiecych spraw. Pogadajmy o tym, co dla nas ważne!

Najlepiej z czerwonym winem albo z kawałkiem czekoladowego ciasta, które na pewno nie pójdzie nam w biodra.

Kalendarzyk niemałżeński to pochwała kobiecej przyjaźni,szczere rozmowy i bardzo osobiste listy.

Paulina i Dorota nie boją się żadnego tematu: rozmawiają o facetachi dzieciach, o swoich lękach i błędach, straconych szansach

i przeszłych miłościach. O piekle, które kobiety gotują kobietom, i o tym,co kobiety lubią gotować swoim facetom.

Kalendarzyk niemałżeński to książka, która powinna trafi ć do rąk każdej Polki – matki i singielki, feministki i tradycjonalistki,

perfekcyjnej i trochę mniej doskonałej pani domu.

Cena 34,90 z³

Poleca

Mlynarska-Wellman_Kalendarzyk_okladka__DRUK.indd 1 2013-04-05 15:47:55

Page 2: Kalendarzyk niemałżeński

Paulina młynarska m dorota Wellman

KalendarzyK niemałżeńsKi

Mlynarska_Wellman_Kalendarzyk niemalzenski.indd 2 2013-03-26 10:00:11

Page 3: Kalendarzyk niemałżeński

Paulina młynarska m dorota Wellman

KalendarzyK niemałżeńsKi

KraKóW 2013

Mlynarska_Wellman_Kalendarzyk niemalzenski.indd 3 2013-03-26 10:00:11

Page 4: Kalendarzyk niemałżeński

Copyright © by Dorota Wellman, Paulina Młynarska-Moritz

Projekt okładki i ilustracje (wycinki prasowe)Olga Reszelska

Fotografia na pierwszej stronie okładki: Krzysztof WellmanGrafika na fotografii: Marian ZawalińskiMake-up: Jarosław DyniewiczStylizacja: Ewa Rubasińska-Ianiro IlustracjeMarta Zabłocka

Opieka redakcyjnaJulita CisowskaArtur Wiśniewski

Redakcja tekstuArtur Wiśniewski

AdiustacjaJulita Cisowska

KorektaBarbara Gąsiorowska

Opracowanie typograficzne i łamanieIrena Jagocha

ISBN 978-83-240-2399-8

Książki z dobrej strony: www.znak.com.plSpołeczny Instytut Wydawniczy Znak, 30-105 Kraków, ul. Kościuszki 37Dział sprzedaży: tel. 12 61 99 569, e-mail: [email protected] I, Kraków 2013Druk: CPI Moravia Books s.r.o.

Mlynarska_Wellman_Kalendarzyk niemalzenski.indd 4 2013-03-26 10:00:11

Page 5: Kalendarzyk niemałżeński

Alicji i Kubie

Mlynarska_Wellman_Kalendarzyk niemalzenski.indd 5 2013-03-26 10:00:11

Page 6: Kalendarzyk niemałżeński

Mlynarska_Wellman_Kalendarzyk niemalzenski.indd 6 2013-03-26 10:00:11

Page 7: Kalendarzyk niemałżeński

7

dwie niedo-gadane dziewczyny, czyli skąd się wzięła ta książka

Ze dwie dekady temu, kiedy parałam się jeszcze para-aktor-stwem i  snułam sny o własnej przyszłej filmowej potędze, zostałam zaproszona na wywiad do radia. Wywiad prze-prowadzała Dorota. Ja, jak każda niemal aktorka, pozowa-łam na intelektualistkę i  dorabiałam ideologię do gołych scen, złych scenariuszy i fatalnego grania. Dorota słuchała. Nagle, w  jakimś przebłysku, moje pozerstwo i  nerwowość wraz z  całą zakłamaną opowieścią o  aktorskiej i  filmowej pasji strasznie zaczęły mnie ściskać, pić i uwierać niczym za małe buty. Patrzyłam na babkę przede mną – w słuchaw-kach na uszach, bez makijażu, zrelaksowaną i wsłuchaną – i pomyślałam: „Jeśli któraś z nas ma naprawdę fajną robotę, to chyba ona. Na pewno nie ja!”.

Jakiś czas później włączyłam telewizor, gdy Dorota prze-prowadzała wywiad z  Szymonem Wiesenthalem. Rozmo-wa wbiła mnie w  fotel, była fantastyczna. W mojej głowie pomału, nieśmiało i  po cichutku zaczęła po raz pierwszy w życiu kiełkować myśl, że może i  ja bym tak mogła. Nie przyznawałam się do niej nikomu, ale jej nie zwalczałam. Jakiś kawałek mnie wiedział, że to prawdopodobnie pierw-sze w moim życiu prawdziwe świadome pragnienie czegoś

Mlynarska_Wellman_Kalendarzyk niemalzenski.indd 7 2013-03-26 10:00:11

Page 8: Kalendarzyk niemałżeński

8

dla mnie... dobrego. Dziś wiem, że jeśli czegoś chcemy, ży-cie wychodzi naprzeciw.

Kilka lat później spotkany przypadkiem kolega, też ak-tor, którego lepsze czasy miały dopiero nadejść, powiedział mi od niechcenia, że Inforadio (tak początkowo nazywało się TOK FM) robi nabór ludzi na antenę i planuje szkolenia. Wie-działam, że muszę tam iść. Dostałam się do zespołu, a siada-jąc pierwszy raz w studiu na fotelu prowadzącej, w słuchaw-kach i wpatrzona w swojego rozmówcę, myślałam o Dorocie i tamtym dniu wtedy, dawno.

Radio okazało się dla mnie wielką i odwzajemnioną mi-łością. Wymagającą, inspirującą, spełnioną. Przyniosło mi rozwój, poczucie wartości, chwile wzruszeń i śmiechu. Dało poczucie materialnego bezpieczeństwa i stało się trampoli-ną do dalszej kariery. Nigdy nie czułam się dobrą aktorką (i  słusznie!), jako dziennikarka miewam chwile autentycz-nej satysfakcji. Droga zawodowa, którą wybrałam, mimo że wyboista, jest szczęśliwa. Dorota stanęła na samym jej po-czątku.

Dziś razem prowadzimy Miasto kobiet w TVN Style. Ja w tym programie uczyłam się telewizji i musiałam z niego odejść, by sprawdzić się też gdzie indziej. Dorota przyszła do niego jako jedna z najbardziej doświadczonych dzienni-karek telewizyjnych w  Polsce. Kiedy padła propozycja, by wrócić i pracować właśnie z nią, nie wahałam się ani chwili. Wiem, że Dorota tak…

Za nami prawie dwa lata wspólnej pracy. Ile to rozmów, wywiadów, pytań, żartów i puent? Setki, może tysiące. Nie musimy ich wcześniej szczegółowo omawiać, planować, jak rozegramy temat, i  sztywno trzymać się scenariusza.

Mlynarska_Wellman_Kalendarzyk niemalzenski.indd 8 2013-03-26 10:00:11

Page 9: Kalendarzyk niemałżeński

9

Pracujemy organicznie, mamy do siebie pełne zaufanie. Podczas przerw garderoba Doroty zamienia się w  salon, gdzie niczym u cioci na imieninach piętrzą się kanapeczki, domowe ciasta, cukierki oraz napoje gorące i zimne. Wszys-cy tam ciągną, wszyscy chcą tam być. Tu się przebieramy, malujemy, jemy, plotkujemy, śmiejemy się i odreagowujemy strasznie ciężkie historie, które słyszymy w studiu.

Po nagraniu jesteśmy totalnie padnięte. Nie mamy już siły na życie towarzyskie. Każda wraca do siebie, przy czym dla mnie oznacza to pięćset kilometrów trasy do domu, do Kościeliska.

Nasze pisanie wzięło się z niedo-gadania. Jestem niedo- -gadana z Dorotą, tak jak w łóżku można być niedopieszczo-nym! Pisząc teksty na swój blog, połapałam się, że w dużej mierze wyrażam to, czego nie zdążyłam powiedzieć Doro-cie, i że wśród komentarzy jej odpowiedź najchętniej widzia-łabym na pierwszym miejscu…

Piszemy do siebie i do innych kobiet – młodych, starych, bogatych i biednych. Piszemy też do ich partnerów, bo chce-my, by zrozumieli. Szczerze. Jesteśmy obie w takim wieku, że nie musimy się już rumienić, owijać w bawełnę, zasypiać gruszek w popiele. Doświadczyłyśmy, wychowałyśmy, zbu-dowałyśmy, zburzyłyśmy, straciłyśmy i umiemy cenić. Wie-my. I co ważniejsze: nie wiemy niczego na pewno.

Piszemy o  swoich lękach, błędach, pasjach, dzieciach, mężczyznach, ulubionych potrawach, książkach, filmach, kosmetykach, polityce i  pracy. O  siwych włosach, zmarsz-czkach, botoksie, wałku na brzuchu i  burdelu w  torebce. O zmęczeniu, miłości, seksie i jego braku. O zdradach, tera-pii, wpadkach i stawaniu na nogi.

Mlynarska_Wellman_Kalendarzyk niemalzenski.indd 9 2013-03-26 10:00:11

Page 10: Kalendarzyk niemałżeński

10

Trochę, a może nawet więcej niż trochę, ryzykujemy, pub-likując te, czasem bardzo osobiste, listy. Istnieje obawa, że plotkarskie media zrobią z nas po nich miazgę. Trudno. Ku-lom się nie kłaniamy! Nie pierwszy to raz, nie ostatni.

Prowadzimy ważny, niektórzy nawet mówią: kultowy, program telewizyjny dla kobiet. Pytamy, słuchamy, nie oce-niamy. Z tej książki dowiecie się, jakimi kobietami same je-steśmy. Nie oceniajcie nas zbyt surowo. „Nikt nie jest do-skonały!”

Paulina Młynarska

Byłam głupia. Może nawet jestem nadal! Kiedy namawia-no mnie na pracę z Pauliną w TVN Style, a było to parę lat temu, broniłam się rękami i  nogami. Krążyły o  niej prze-rażające opowieści: zjada partnerki, traktuje je jak rywalki, szybko się ich pozbywa. Jest kłótliwa, nieustępliwa i  kon-fliktowa. Po prosty zła kobieta! Jakoś nie tknęło mnie, że tak mówią o niej inne kobiety, które chcą się pozbyć konku-rencji. Boją się tej brzytwy!

Gdzie moja intuicja? Przecież spotykałyśmy się nieraz na naszej zawodowej drodze. Tak dobrze nam się rozmawiało. Pamiętam kilkugodzinny wywiad w modnej Szparce. Nie mo-głyśmy się nagadać. Podziwiałam ją za decyzje życiowe: za wczesny start w dorosłość i za młodzieńcze macierzyństwo, za próbowanie swoich sił w różnych zawodach, za życie twór-cze na obczyźnie, za wyprowadzkę do Paryża i Zakopanego, za własne osiągnięcia pod znanym nazwiskiem, za czterech

Mlynarska_Wellman_Kalendarzyk niemalzenski.indd 10 2013-03-26 10:00:11

Page 11: Kalendarzyk niemałżeński

mężów i za to, że jak nie kochała, to odchodziła. Za kobiecość i urodę w bardzo pięknym wydaniu.

Przede wszystkim za inteligencję. To po prostu jest inte-ligentna babka – z bagażem osobistych doświadczeń i z wie-dzą. Oczytana, błyskotliwa, złośliwa, energetyczna. Idealna partnerka do pracy.

Kobiety nie lubią pracować razem. Zawsze powstanie jakiś konflikt, zawiść i wzajemne pretensje. A to ktoś komuś ukradł pytanie, a  to ta była dłużej na wizji i  jeszcze miała ładniej-szą sukienkę. Zaczyna się podgryzanie i wzajemne animo-zje. I po duecie! Lepiej sprawdzają się pary mieszane. Prokop i Wellman rules.

Edward Miszczak i Yvette Żółtowska-Darska zostali na-szymi swatami. Zdecydowałam się na wspólną pracę i nie żałuję ani jednej chwili. Rozumiemy się bez słów, świetnie nam się pracuje i nie możemy się nagadać. Stąd nasze listy. Z potrzeby pogadania z inteligentnym człowiekiem. Nie pa-plamy po damsku, nie plotkujemy, nie tracimy czasu na pier-doły. Wymiana myśli jest dużą przyjemnością. Czasem się kłócimy, nie zgadzamy, pięknie różnimy. I bardzo dobrze!

Paulino, fajnie, że jesteś!Dorota Wellman

Mlynarska_Wellman_Kalendarzyk niemalzenski.indd 11 2013-03-26 10:00:11

Page 12: Kalendarzyk niemałżeński

WRAZ Z  PIERWSZĄ ODWILŻĄ RUSZAMY NA MOS-KWĘ m JAK ŚWIĘTOWAĆ URODZINY? m SZA-NUJCIE NAS NIE TYLKO NA WIOSNĘ! m CIAŁO ODZYSKANE m NA ZIELONO m NOWA RA-MÓWKA m UCZYMY SIĘ ZARABIAĆ m WIO-SENNE PORZĄDKI m PANOWIE, CZEGO SIĘ

BOICIE? m INWENTARYZACJA TOREB I SZAF

WiOsna

Mlynarska_Wellman_Kalendarzyk niemalzenski.indd 20 2013-03-26 10:00:12

Page 13: Kalendarzyk niemałżeński

WiOsna

Mlynarska_Wellman_Kalendarzyk niemalzenski.indd 21 2013-03-26 10:00:12

Page 14: Kalendarzyk niemałżeński

m

Mlynarska_Wellman_Kalendarzyk niemalzenski.indd 22 2013-03-26 10:00:12

Page 15: Kalendarzyk niemałżeński

23

Ciesz się, że jesteś rosją!

Dorota (Warszawa):

Sis,znalazłam taką wypowiedź Magdy Gessler: „Mówię wam,

kobiety, że wiek nie jest ważny. A wpisywanie wieku kobie-ty pod jej zdjęciem jest szczytem chamstwa. Od wieków ko-biety ukrywały swój wiek i  to było elegancją-Francją i do-brymi manierami, a  teraz... sama dupa... goła i podpis: lat tyle i tyle”.

Ile masz lat (bo właściwie nigdy cię o to nie pytałam)? Dlaczego kobiety ukrywają swój wiek? Bo „mam dwadzieś-cia lat” brzmi lepiej, niż „mam dwadzieścia siedem lat”. Bo „mam czterdziestkę” brzmi atrakcyjniej, niż „mam czterdzie-ści pięć lat”. Urwać rok, czasem pięć…

Z wiekiem jest jak z wagą: zawsze czegoś za dużo.Nie godzimy się ze zmianami, grawitacją i starzeniem,

którego nie da się zatrzymać  – marzenie o  byciu wiecz-nie młodą spełnia się tylko w bajkach. Ukrywanie wieku to także przyznawanie racji tym, którzy oceniają nas wy-łącznie przez pryzmat atrakcyjności towarzysko-erotycz-nej. Im jesteś starsza, tym w  oczach świata jesteś mniej sexy, a  otoczenie ocenia nas po wyglądzie. Nie ceni nas

m

Mlynarska_Wellman_Kalendarzyk niemalzenski.indd 23 2013-03-26 10:00:12

Page 16: Kalendarzyk niemałżeński

24

za inteligencję, sukcesy czy charakter. Nie dajmy się ze-pchnąć na margines życia, bo przekroczyłyśmy czter-dziestkę czy pięćdziesiątkę! Nikt nie będzie o  nas decy-dował.

W przypadku osób znanych tajemnice prędzej czy póź-niej i  tak wychodzą na jaw. Wikipedia rozwiewa wszelkie wątpliwości! Po co więc bawić się w chowanego, odmładzać o te kilka lat? Czasami brzmi to śmiesznie, a szkolni znajo-mi szybko weryfikują nasze dane.

Zaś co do gazet podających wiek w nawiasach, obok na-zwiska – cóż, może posuniemy się dalej: „Dorota Wellman (lat 51, rozmiar ubrania 44, rozmiar buta 39, biust 80F)”. Albo jeszcze inaczej: „Dorota Wellman (stara dupa)”.

Znalazłam też taki test wieku. Przeczytaj:

Wiek kobiety można porównać do kontynentów, a wiek mężczyzn do marek samochodów. Sprawdź, jakim kontynentem lub autem jesteś w chwili obecnej.

Wiek mężczyzn:Do 20 lat – mężczyzna jest jak fiat: mały i figlarny.20–30 lat – mężczyzna jest jak porsche: szybki i energiczny.30–40 lat – mężczyzna jest jak citroen: perfekcyjny.40–50 lat – mężczyzna jest jak polonez: obiecuje więcej, niż

może zrobić.50–60 lat – mężczyzna jest jak żuk: trzeba go ręcznie

zastartować.60 lat i dalej – wypada zmienić markę.

m

Mlynarska_Wellman_Kalendarzyk niemalzenski.indd 24 2013-03-26 10:00:12

Page 17: Kalendarzyk niemałżeński

25

Wiek kobiet:Do 20 lat – kobieta jest jak Azja: dobrze znana, ale jeszcze

nie odkryta.20–30 lat – kobieta jest jak Afryka: gorąca i wilgotna.30–40 lat – kobieta jest jak USA: wydajna i technicznie

doskonała.40–50 lat – kobieta jest jak Europa: po dwóch wojnach

światowych, wykorzystana, ale wciąż piękna. 50–60 lat – kobieta jest jak Rosja: wszyscy wiedzą, gdzie to

jest, ale nikt nie chce tam jechać.

O kurczę, jestem już Rosją. Choć czuję się Afryką.

Paulina (Kościelisko):

Hahahahahaha! Ubawił mnie list o  tym, dlaczego ukrywa-my swój wiek. Ten, kto wymyślił cytowaną przez ciebie (z in-ternetu, jak rozumiem) listę porównawczą, najwyraźniej nie zna się ani na motoryzacji, ani na geografii, ani na facetach, ani na kobietach.

Od kiedy to maluch bywa figlarny? No, chyba że za figle uznamy odpalanie go kijem od szczotki (remeber?) albo gaśnięcie silnika na najbardziej ruchliwym skrzyżo-waniu. Dwudziestolatka na pewno kijem odpalać nie trze-ba, a prawdopodobieństwo, że zgaśnie mu silnik, wynosi ja-kieś zero procent. Zacznijmy od tego, że dwudziestolatek to jeszcze w ogóle nie jest auto! To deskorolka: można pobry-kać, ale tylko w granicach podwórka.

m

Mlynarska_Wellman_Kalendarzyk niemalzenski.indd 25 2013-03-26 10:00:12

Page 18: Kalendarzyk niemałżeński

26

Trzydziestolatek ma być jak porsche? Wolne żarty! Por-sche to nowobogacki szpan zupełnie nie na nasze drogi! Mnie taki mężczyzna kojarzy się z moją kochaną, fajną te-renówką!

Citroen ma być perfekcyjny? Jak czterdziestolatek? Zu-pełna bzdura. Jedyne, co ich łączy, to bolesna świadomość, że bentleyem raczej nie są. Przy czym, o ile citroen przeży-wa swój dramat po cichu, o tyle czterdziestolatek do tego jeszcze gada!

Porównać pięćdziesięciolatka do żuka to już zwyczajne przegięcie. Przecież wielu facetów właśnie wtedy osiąga ży-ciową dojrzałość – jeśli tylko się nie zapuszczą i nie popad-ną w  nudziarstwo czy marazm, naprawdę można na nich liczyć. Dorośli mężczyźni z dorobkiem potrafią być, w prze-ciwieństwie do wspomnianego dostawczaka, naprawdę ele-ganccy. Co do ostatniego punktu, że niby sześćdziesięciola-tek jest już zupełnym złomem… Mój Boże, ja tam z Clintem Eastwoodem bym chętnie… W  każdej chwili (nawet plato-nicznie!), więc wara.

A teraz kobiety i kontynenty. Pomijam to, że Rosja konty-nentem nie jest. Ale niech tam! Jeśli już mamy się trzymać tych internetowych wypocin, to powiem ci tak, moja droga: ciesz się, że jesteś Rosją!

Podczas moich podróży spotykam mnóstwo przystoj-nych, fantastycznych facetów z  plecakami, mięśniami i mózgami na swoim miejscu, którzy nic tylko… Rosja! Ro-sja! Ach, Rosja! „My chcemy do Rosji! Żeby ją poznać, trze-ba pokonać tyle trudności! To nas kręci, to nas podnieca! Chcemy Syberii, Kamczatki, Władywostoku. Gawaritie po ruski? Och, jakiż to cudny język! Rosja! To jest wyzwanie.

Mlynarska_Wellman_Kalendarzyk niemalzenski.indd 26 2013-03-26 10:00:12

Page 19: Kalendarzyk niemałżeński

27

Chcemy ją zdobyć, przemierzyć, zrozumieć”. Ostatnio w New Delhi, przy stoliku podróżników na dachu jednego z hoteli, ktoś szepnął, że wraca właśnie z Rosji. Wszyscy zamilkli, a potem: „Opowiadaj!”. A przecież każdy z obec-nych był w  Afryce, Azji i  Europie, błąkał się stopem po bezdrożach, szukał przygód i  je znajdował. Ci goście na-prawdę potrafią docenić, co dobre, a każdy z nich to ciacho ciach! Skoro tacy pragną Rosji, jest dobrze. Jest fantastycz-nie! Nam, Polakom  – z  wiecznym kompleksem niższości, zadrą wpojoną w  szkole i  kościele i  nieustannym lękiem przed „ruskimi”  – trochę to trudno uznać, ale przecież w głębi duszy wiemy, że ta znienawidzona Rosja jest jed-nocześnie wspaniała. Pewna siebie, nie do zdarcia, nie do ruszenia i wszystkie snoby świata mogą jej serdecznie na-skoczyć. Rosja dała światu najpiękniejszą literaturę i naj-krwawszą rewolucję. Jest żywiołem samym w sobie i tylko jakiś idiota o ciasnych horyzontach może tego nie zauwa-żać (a przecież idiota nas nie interesuje – no, chyba że ten od Dostojewskiego).

Kiedy zmagam się ze światem, często włączam Wysoc-kiego. W jego charczącym głosie słyszę wszystko to, co mi potrzebne, żeby się pozbierać: potworny ból i  wrażliwość, czułość, zachwyt, rozpacz, siłę i  rezygnację. Dostojewski, Czechow i Tołstoj więcej mnie nauczyli niż wszystkie psy-chologiczne poradniki razem wzięte (nie mówiąc o  latach terapii), a najpiękniejszą kołysanką, którą śpiewałam córce na dobranoc, zawsze był François Villon Bułata Okudżawy.

Mam przypomnieć? Bardzo proszę! W genialnym tłuma-czeniu Andrzeja Mandaliana:

Mlynarska_Wellman_Kalendarzyk niemalzenski.indd 27 2013-03-26 10:00:12

Page 20: Kalendarzyk niemałżeński

28

Dopóki nam ziemia kręci się,dopóki jest tak czy siak,Panie, ofiaruj każdemu z nas,czego mu w życiu brak – mędrcowi darować głowę racz,tchórzowi dać konia chciej,sypnij grosz szczęściarzom...I mnie w opiece swej miej.

Dopóki nam ziemia obraca się,o Panie, daj nam znak –tym, którzy pragną władzy,niech władza im pójdzie w smak,daj szczodrobliwym odetchnąć,raz niech zapłacą mniej,daj Kainowi skruchę...I mnie w opiece swej miej.

Ja wiem, że Ty wszystko możesz,ja wierzę w Twą moc i gest,jak wierzy żołnierz zabity,że w siódmym niebie jest,jak zmysł każdy chłoniez wiarą Twój ledwie słyszalny głos,jak wszyscy wierzymy w Ciebie,nie wiedząc, co niesie los.

Panie zielonooki, mój Boże jedyny, spraw –dopóki nam ziemia toczy się,zdumiona obrotem spraw,

Mlynarska_Wellman_Kalendarzyk niemalzenski.indd 28 2013-03-26 10:00:12

Page 21: Kalendarzyk niemałżeński

dopóki czasu i prochu wciąż jeszcze wystarcza jej –daj każdemu po trochu...I mnie w opiece swej miej.

Dodam jeszcze zwroteczkę od siebie:

Daj prezenterkom botoksi Dodzie cycki dać chciej,zapłać aktorkom za lifting.I nas w opiece swej miej!

Mlynarska_Wellman_Kalendarzyk niemalzenski.indd 29 2013-03-26 10:00:12

Page 22: Kalendarzyk niemałżeński

młynarsKa & Wellman radzĄ:

JaK nie zOsTaĆ CeleBryTĄ?

Paulina:

Jak nie zostać celebrytą? Zanim odpowiem, muszę coś sprecyzować. Złośliwe plotkarskie media zwykły nazy-wać pejoratywnie brzmiącym mianem „celebryty” każ-dego, kto jest znany. Nieważne – z dorobkiem czy bez. I tu, moim zdaniem, mamy nieporozumienie. Nie można wrzucać do jednego worka artysty sławnego ze względu na swą pracę i bywalca salonów, znanego jedynie z tego, że jest znany. Kayah i Edyta Herbuś to nie ta sama pół-ka. Z całym szacunkiem.

Celebryta to ktoś taki, kto głównie celebruje… sie-bie. Siebie w  stroju od projektanta, z  markową toreb-ką, w drogich butach lub bez majtek. Siebie na tle i wo-bec. Nie swoje dzieło, nie premierę sztuki, piosenki czy książki. Siebie, i tyle! Tylko tyle niestety, bo więcej nie ma do zaproponowania.

Bycie bywalcem to kosztowna i  ciężka praca. Praw-dziwi twórcy, dziennikarze i  aktorzy nie mają na nią czasu. Jeśli go znajdują, to na ogół tylko dlatego, że producent prosi lub umowa zobowiązuje. Takie czasy,

Mlynarska_Wellman_Kalendarzyk niemalzenski.indd 222 2013-03-26 10:00:20

Page 23: Kalendarzyk niemałżeński

że czasem trzeba coś wypromować. No właśnie, COŚ, czyli spektakl, książkę, płytę, wystawę. Nie siebie! Dla prawdziwych artystów bycie sławnym to cena, a nie cel.

Nie zostać celebrytą jest łatwo: wystarczy się zabrać do pracy!

Dorota:

1. Nie fotografuj się z rodziną, w pościeli, w czasie ką-pieli, w garderobie, wśród stu par butów, podczas je-dzenia ostryg i golonki, w toalecie, na bidecie, w sy-pialni i bawialni.

2. Nie pokazuj za dużo ciała, bo wtedy to nie działa. Najpiękniejsza jest tajemnica, a nie białe majciochy na widoku publicznym i sutki na wolności.

3. Nie rób sobie zdjęcie ze znanymi jako osoba towarzy-sząca, tło czy ozdóbka.

4. Nie mów za dużo o sobie, bo wszystko, co powiesz, może być wykorzystane przeciwko tobie ( jak w ame-rykańskim filmie).

5. Dozuj siebie, żeby się stęsknili.6. Najlepiej zostań gwiazdą z prawdziwego zdarzenia.

Rób coś niezwykłego, miej prawdziwe sukcesy, od-daj się bez reszty swojemu zawodowi lub pasji. Bądź sobą, nikogo nie udawaj!

Mlynarska_Wellman_Kalendarzyk niemalzenski.indd 223 2013-03-26 10:00:20

Page 24: Kalendarzyk niemałżeński

283

spis przepisów

NA ZIELONOFrancuska sałatka z cykorii z serem pleśniowym

i orzechami . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  51Francuska sałatka z ziemniaków . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  50Francuska zielona fasolka na zimno . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  51Sałata „zielono mi!”  . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  53Sałata bardzo zielona  . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  50Sałata z kurzą wątróbką . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  52Sałata ze szpinakiem . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  52

OBIADY W 20 MINUTMakaron z kurczakiem w sosie z mascarpone . . . . . . . . . . .  111Roladki z kurczaka ze smażonym ryżem . . . . . . . . . . . . . . . .  113Ryba w cieście filo (w szlafroku) . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  112

OBIAD Z MIĘSEMIndyk bakaliowy  . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  174Indyk z sosie  . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  173Kluski własnej roboty . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  174Kurczak pod majonezem . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  174Roladki z kurczaka . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  173Rostbeef . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  171Wołowina duszona w szybkowarze . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  172

NA ŚWIĘTABrusznice do mięsa  . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  274Cebulak dziadka Hieronima  . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  275

Mlynarska_Wellman_Kalendarzyk niemalzenski.indd 283 2013-03-26 10:00:23

Page 25: Kalendarzyk niemałżeński

Śledzie cytrynowe . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  277Śledzie pikantne  . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  278Śledzie w powidłach . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  279Śledź w śmietanie („metafizyczne danie”) . . . . . . . . . . . . . . .  274Świąteczna nalewka (musi być: pomaga na trawienie

i nastrój) . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  279

NA DESERCiasto czekoladowe Pauliny . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  35Fondant czekoladowy  . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  32

Mlynarska_Wellman_Kalendarzyk niemalzenski.indd 284 2013-03-26 10:00:23

Page 26: Kalendarzyk niemałżeński

285

spis treści

Dwie niedo-gadane dziewczyny, czyli skąd się wzięła ta książka . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  7

Jednym zdaniem . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  13

WIOSNACiesz się, że jesteś Rosją!  . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  23Dowód na istnienie Boga . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  30A ja właśnie jestem!  . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  36Bieliźniarski detoks . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  43Paryż w gębie . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  48Po co jest terapia? . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  54Kobieta luksusowa . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  62Sprzątanie – moja miłość . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  68Prosty przepis na podwójną rozkosz  . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  73Bordello i poukładanie . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  77młynarska & wellman na piątkę: filmy  . . . . . . . . . . . .  87

LATOPlotka . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  91Edukacja seksualna  . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  97Mężczyzna ubezwłasnowolniony  . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  105Dowód miłości . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  110Dorota Paulina Częstochowa . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  116Wszystko na nie . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  122Solo los . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  127

Mlynarska_Wellman_Kalendarzyk niemalzenski.indd 285 2013-03-26 10:00:23

Page 27: Kalendarzyk niemałżeński

Znudzeni zdradzeni  . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  133Olaboga, rozwódka! . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  139wellman & młynarska na piątkę: coś dla ciała . . .  144

JESIEŃStół  . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  149Wróż zawodowiec . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  155Jak się nie marszczyć? . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  159Oportuniści, mizogini i błąd statystyczny  . . . . . . . . . . . . . .  164Niełatwa sztuka mięs  . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  169Wizyta pociech  . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  176Lafiryndy i aniołki  . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  185Głód  . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  190Dziecko na sprzedaż  . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  195Kapeć . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  202młynarska & wellman radzą: jak nie zgłupieć w głupim świecie  . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  206Listy z dalekich podróży . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  208młynarska & wellman radzą: jak nie zostać celebrytą?  . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  222

ZIMABogumił, jak myśmy schamieli! . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  227On czyta tylko dla mnie!  . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  230Realny świat  . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  234Krótka historia przyjaźni . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  238Prezydenty!  . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  242Starość  . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  247Koniec świata . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  253Baryton wieczorową porą  . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  259Cura domestica  . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  265Nasze pogańskie Boże Narodzenie  . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  271młynarska & wellman na piątkę: książki  . . . . . . . . . .  281

Spis przepisów . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .  283

Mlynarska_Wellman_Kalendarzyk niemalzenski.indd 286 2013-03-26 10:00:23

Page 28: Kalendarzyk niemałżeński

Paulina MŁYNARSKA i Dorota WELLMAN zapraszają do światakobiecych spraw. Pogadajmy o tym, co dla nas ważne!

Najlepiej z czerwonym winem albo z kawałkiem czekoladowego ciasta, które na pewno nie pójdzie nam w biodra.

Kalendarzyk niemałżeński to pochwała kobiecej przyjaźni,szczere rozmowy i bardzo osobiste listy.

Paulina i Dorota nie boją się żadnego tematu: rozmawiają o facetachi dzieciach, o swoich lękach i błędach, straconych szansach

i przeszłych miłościach. O piekle, które kobiety gotują kobietom, i o tym,co kobiety lubią gotować swoim facetom.

Kalendarzyk niemałżeński to książka, która powinna trafi ć do rąk każdej Polki – matki i singielki, feministki i tradycjonalistki,

perfekcyjnej i trochę mniej doskonałej pani domu.

Cena 34,90 z³

Poleca

Mlynarska-Wellman_Kalendarzyk_okladka__DRUK.indd 1 2013-04-05 15:47:55