koniec bumaru? · 2019. 1. 1. · raport 6 raport wojsko technika obronnoŒÆ 03/13 jednym z...

10
raport 4 RAPORT WOJSKO TECHNIKA OBRONNOŒÆ 03/13 www.altair.com.pl Jeszcze kilka lat temu istnia³a powszechna zgoda na wch³oniêcie przez Grupê Bumar niemal wszyst- kich pañstwowych zak³adów zbro- jeniowych. Mia³o to byæ uwieñcze- nie programu konsolidacji bran¿y, planowanego w ramach Strategii konsolidacji i wspierania rozwoju polskiego przemys³u obronnego w latach 2007-2012. Dziœ Huta Sta- lowa Wola i wojskowe przedsiê- biorstwa remontowo-produkcyjne stanowczo siê temu przeciwsta- wiaj¹. Ich zarz¹dy i pracownicy ¿¹daj¹ innych rozwi¹zañ, boj¹c siê wch³oniêcia przez podmiot, który w ostatnich latach nie zanotowa³ ¿adnych istotnych sukcesów, a na wiele spó³ek zale¿nych sprowadzi³ k³opoty. Decyzja o przejêciu HSW i wpr-p przez Bu- mar mia³a zapaœæ na posiedzeniu Rady Mini- strów 29 stycznia 2013. Wed³ug nieoficjalnych informacji, optuj¹cy za tym minister skarbu pañ- stwa Miko³aj Budzanowski (wczeœniej, jako wi- ceminister, odpowiedzialny za bran¿e lotniczo- zbrojeniow¹) spotka³ siê ze zdecydowanym sprzeciwem szefów resortów obrony i gospo- darki, których wsparli inni ministrowie i sam premier. W konsekwencji rz¹d Donalda Tuska nie podj¹³ decyzji, odk³adaj¹c j¹ na póŸniej, przy- najmniej do koñca pierwszego kwarta³u br. Ta karencja, która ma byæ poœwiêcona na dalsze analizy i symulacje, stwarza pole dla kontynuacji gier uprawianych przez stronni- ków i przeciwników ró¿nych koncepcji. Za ka¿d¹ z nich stoi inna grupa interesów oraz mniej lub bardziej pomys³owe w swoich dzia- ³aniach grupy lobbingowe, tak¿e medialne i zwi¹zkowe. Koniec Bumaru? Jerzy RESZCZYÑSKI Za³oga HSW nie chce, by efekty jej wieloletnich wyrzeczeñ i ciê¿kiej pracy – co zaowocowa³o kontrak- tami dla MON m.in. na dywizjon systemu Regina – wsi¹ka³y w opanowane przez urzêdników struktury Bumaru, zamiast wspieraæ ju¿ rozpoczête w Stalowej Woli projekty / Zdjêcie: Jerzy Reszczyñski Zapaœæ technologiczna i odejœcie kluczowych specjalistów z Bumaru £abêdy prowadz¹ do problemów z jakoœci¹ produkcji. W ubieg³ym roku spó³ka dostarczy³a HSW partiê wadliwych kad³ubów do samobie¿nych haubicoarmat programu Regina. W prze³amaniu kryzysu Bumaru £abêdy nie pomog³o nawet przejêcie OBRUM, gdzie przetrwa³a grupa fachowców Zdjêcie: ZM Bumar £abêdy

Upload: others

Post on 29-Jan-2021

14 views

Category:

Documents


0 download

TRANSCRIPT

  • rapo

    rt

    4 RAPORT WOJSKO TECHNIKA OBRONNOή 03/13www.altair.com.pl

    Jeszcze kilka lat temu istnia³apowszechna zgoda na wch³oniêcieprzez Grupê Bumar niemal wszyst-kich pañstwowych zak³adów zbro-jeniowych. Mia³o to byæ uwieñcze-nie programu konsolidacji bran¿y,planowanego w ramach Strategiikonsolidacji i wspierania rozwojupolskiego przemys³u obronnego wlatach 2007-2012. Dziœ Huta Sta-lowa Wola i wojskowe przedsiê-biorstwa remontowo-produkcyjnestanowczo siê temu przeciwsta-wiaj¹. Ich zarz¹dy i pracownicy¿¹daj¹ innych rozwi¹zañ, boj¹c siêwch³oniêcia przez podmiot, któryw ostatnich latach nie zanotowa³¿adnych istotnych sukcesów, a nawiele spó³ek zale¿nych sprowadzi³k³opoty.

    Decyzja o przejêciu HSW i wpr-p przez Bu-mar mia³a zapaœæ na posiedzeniu Rady Mini-strów 29 stycznia 2013. Wed³ug nieoficjalnychinformacji, optuj¹cy za tym minister skarbu pañ-stwa Miko³aj Budzanowski (wczeœniej, jako wi-ceminister, odpowiedzialny za bran¿e lotniczo-zbrojeniow¹) spotka³ siê ze zdecydowanymsprzeciwem szefów resortów obrony i gospo-darki, których wsparli inni ministrowie i sampremier. W konsekwencji rz¹d Donalda Tuska

    nie podj¹³ decyzji, odk³adaj¹c j¹ na póŸniej, przy-najmniej do koñca pierwszego kwarta³u br.

    Ta karencja, która ma byæ poœwiêcona nadalsze analizy i symulacje, stwarza pole dlakontynuacji gier uprawianych przez stronni-ków i przeciwników ró¿nych koncepcji. Zaka¿d¹ z nich stoi inna grupa interesów orazmniej lub bardziej pomys³owe w swoich dzia-³aniach grupy lobbingowe, tak¿e medialnei zwi¹zkowe.

    K o n i e cB u m a r u ?Jerzy RESZCZYÑSKI

    Za³oga HSW nie chce, by efekty jej wieloletnich wyrzeczeñ i ciê¿kiej pracy – co zaowocowa³o kontrak-tami dla MON m.in. na dywizjon systemu Regina – wsi¹ka³y w opanowane przez urzêdników strukturyBumaru, zamiast wspieraæ ju¿ rozpoczête w Stalowej Woli projekty / Zdjêcie: Jerzy Reszczyñski

    Zapaœæ technologiczna i odejœcie kluczowychspecjalistów z Bumaru £abêdy prowadz¹ do

    problemów z jakoœci¹ produkcji. W ubieg³ymroku spó³ka dostarczy³a HSW partiê wadliwych

    kad³ubów do samobie¿nych haubicoarmatprogramu Regina. W prze³amaniu kryzysu

    Bumaru £abêdy nie pomog³o nawet przejêcieOBRUM, gdzie przetrwa³a grupa fachowców

    Zdjêcie: ZM Bumar £abêdy

  • przegl¹dr a p o r t

    RAPORT WOJSKO TECHNIKA OBRONNOή 03/13 www.altair.com.pl 5

    Referendum w HSWPewne jest jedno: wch³oniêciu przez Bumar

    sprzeciwiaj¹ siê zarz¹dy i pracownicy dzia³aj¹-cych dotychczas samodzielnie przedsiêbiorstw.W stalowowolskiej Hucie odby³o siê nawetreferendum w tej sprawie. Przez dwa dnistycznia cz³onkowie zwi¹zków zawodowychodpowiadali na trzy pytania: Czy jesteœ za tym,aby HSW SA by³a objêta programem na lata2013-2020 dla Przemys³owego Potencja³u Obron-nego?; Czy jesteœ za w³¹czeniem HSW SA doGrupy Bumar?; Czy jesteœ za koncernem zbroje-niowym na czele z HSW SA? Spoœród upraw-nionych do udzia³u w referendum 802 pracow-ników, g³osowa³o 653 (81,5%). Na pierwszepytanie pozytywnej odpowiedzi udzieli³o 652osób (99,6%), podobnie jak na trzecie (tak– 644 osoby, nie – 9). Na pytanie dotycz¹cewejœcia do Bumaru pozytywnie odpowiedzia-³o tylko 8 pracowników (1,2%), a przeciw by³oa¿ 645 (98,8%).

    Podobny, zdecydowany sprzeciw wobecwch³oniêcia przez koncern wyrazi³a za³ogaWojskowych Zak³adów Mechanicznych w Sie-mianowicach Œl¹skich. WZM s¹ nie tylko pro-ducentem KTO Rosomak, ale i partneremHSW w zawi¹zanym w grudniu 2012 konsor-cjum zadaniowym. Stawia ono sobie za celopracowanie nowego, polskiego transporte-ra opancerzonego i p³ywaj¹cego bojowegowozu piechoty, który docelowo sta³by siê na-stêpc¹ BWP-1. Na tym noœniku mog¹ powstaætak¿e wozy dowodzenia dla dywizjonów hau-bicoarmat Krab i g¹sienicowa wersja automa-tycznego moŸdzierza Rak.

    Zdanie za³óg wpr-p podleg³ych MON jestpodobne jak zwi¹zkowców WZM i HSW: niechc¹, aby o ich losie mieli decydowaæ zwi¹zko-wi baronowie z Bumaru. Aktywnoœæ tych ostat-nich w rozgrywce o przeforsowanie koncepcjiinkorporacji by³a szczególnie silna w ostatnimetapie obowi¹zywania Strategii konsolidacjii wspierania rozwoju polskiego przemys³u obron-nego w latach 2007-2012. Trudno inaczej oce-niaæ gro¿enie akcj¹ protestacyjn¹ w zbrojeniów-ce w przypadku dalszego przed³u¿ania siê pracnad fuzj¹ konsolidacyjn¹. Przewodnicz¹cegosekcji krajowej przemys³u zbrojeniowegoNSZZ Solidarnoœæ, Stanis³awa G³owackiego czê-sto cytowa³y media, zw³aszcza w tych jego wy-powiedziach, w których pojawia³y siê jedno-znaczne ¿¹dania w³¹czenia do Grupy przedewszystkim HSW. Jeszcze dosadniej formu³owa³te ¿¹dania Stanis³aw Janas w imieniu prezydiumZZ Przemys³u Elektromaszynowego.

    Postawi³o to w bardzo trudnej sytuacji li-derów Solidarnoœci w HSW, którzy odgrywaj¹znacz¹c¹ rolê w strukturach kierowniczychzwi¹zku. Wed³ug Henryka Szostaka, prze-wodnicz¹cego stalowohuckiej organizacji,jeszcze w paŸdzierniku ub.r. by³ on zdecydo-wany na strajk w przypadku niekorzystnegodla Huty w³¹czenia do Bumaru. Tymczasemw trakcie podejmowania decyzji o konsoli-dacji w centrali zwi¹zku, przedstawiciele za-k³adu byli przeg³osowywani przez liczebniesilniejszych kolegów z przedsiêbiorstw hol-dingu. Stwarza³o to sytuacjê, w której mogli-by oni – przynajmniej teoretycznie – zmusiæprzedstawicieli Huty, za pomoc¹ instrumen-tów dyscypliny zwi¹zkowej, np. do strajku wintencji... w³¹czenia HSW do Bumaru. Pomys³z referendum by³ jedyn¹ mo¿liwoœci¹ unik-niêcia tego scenariusza.

    Deklaracja premieraKluczowe dla rozwi¹zania konfliktu s¹ jed-

    nak nie opinie zwi¹zkowców, ale deklaracjapremiera Donalda Tuska, z³o¿ona w HSW podkoniec paŸdziernika ub.r., w obecnoœci mediów,prawie ca³ej za³ogi i – co znamienne – tak¿eprezesa Bumaru, Krzysztofa Krystowskiego.Krystowski pojawi³ siê w Stalowej Woli powczeœniejszych zapowiedziach, ¿e uczyni z Hutylidera przysz³ej Dywizji L¹d. Tymczasem pre-mier stwierdzi³ niespodziewanie, ¿e (...) dzisiajto HSW jest potencjalnym liderem przedsiêwziêæzwi¹zanych z konsolidacj¹ przemys³u zbrojenio-wego. Na pewno nie bêdzie tak, ¿e HSW, którawysz³a na prost¹, bêdzie dziœ pomostem ratunko-wym dla tych, którzy nie potrafi¹ wyjœæ na prost¹.W Stalowej Woli bardzo dobrze te s³owa zapa-miêtano. Tym bardziej, ¿e pobliska amunicyjnaNowa Dêba z zak³adami Dezamet, maj¹caz HSW i Stalow¹ Wol¹ bliskie kontakty, jestw Grupie Bumar, a jej pracownicy twierdz¹, ¿enie s¹ to doœwiadczenia pozytywne...

    25 paŸdziernika 2012 w Stalowej Woli premierDonald Tusk powiedzia³, ¿e nie widzi mo¿liwoœciprzejêcia HSW przez Bumar. To kluczowa dekla-racja dla decydentów planuj¹cych konsolidacjêprzemys³u obronnego. Je¿eli szef rz¹du zmienizdanie, bêdzie siê to ³¹czy³o ze sporym ryzykiemutraty politycznych reszty wp³ywów PO w regio-nie tradycyjnie popieraj¹cym PiS / Zdjêcie: JerzyReszczyñski

    Dla Huty jeszcze wa¿niejszym od Reginy mo¿ebyæ program Rak, bardziej zaawansowany

    technologicznie i zak³adaj¹cy blisko 100-%polonizacjê. W dodatku program ten, o czymju¿ œwiadcz¹ wizyty zagranicznych delegacji,ma du¿y potencja³ eksportowy. Interesuje siê

    nim kilka armii / Zdjêcie: Jerzy Reszczyñski

    Kilkadziesi¹t minut przed wyg³oszeniem przezDonalda Tuska prze³omowej kwestii, podczasposiedzenia specjalnego zespo³u – który pod kie-rownictwem prezesa Agencji Rozwoju Przemy-s³u, Wojciecha D¹browskiego zajmowa³ siê pro-gramem dedykowanym HSW – szef NSZZ Soli-darnoœæ w HSW, Henryk Szostak dokona³ spek-takularnego gestu. Przekaza³ na rêce premieras³ynn¹ donaldówkê – wykonan¹ na podobieñstwomoŸdzierza rurê, w której zwi¹zkowcy ha³aœli-wie odpalali petardy podczas warszawskich de-monstracji. Zdarzy³o siê, ¿e tak¹ broñ odebra³aim policja, przeszukuj¹c autokar wracaj¹cy zezwi¹zkowej manifestacji w stolicy.

  • rapo

    rt

    6 RAPORT WOJSKO TECHNIKA OBRONNOή 03/13www.altair.com.pl

    Jednym z oczywistych zaniedbañ Bumaru jest historia eksportu do Iraku. Od kilku lat aktywnoœæ natym rynku praktycznie zamar³a mimo, ¿e daje on du¿e mo¿liwoœci – chocia¿by w postaci remontówi modernizacji sprzêtu postsowieckiego (na zdjêciu ex-wêgierski T-72). Wykorzystuj¹ je m.in. Ukra-iñscy, Serbowie, Czesi i Bu³garzy, dostarczaj¹c te¿ nowe samoloty czy broñ strzeleck¹, uzyskuj¹ckontrakty warte wiele setek milionów, a nawet miliardy dolarów. Ukraiñcy potrafili sprzedaæ nadTygrys i Eufrat kilkaset transporterów opancerzonych. Siatkê handlow¹ Bumaru, tworzon¹ konse-kwentnie przez prezesa Romana Baczyñskiego, rozbito w efekcie dzia³añ zapocz¹tkowanych przezwiceprezesa spó³ki z czasów PiS, Tomasza Szatkowskiego / Zdjêcie: US DoD

    Kosztowna urzêdnicza koteriaObecny prezes Bumaru, Krzysztof Krystowski przez 8 lat by³ zwi¹zany z grup¹ spó³ek

    ochroniarskich Impel, by w 2003 zostaæ wiceministrem gospodarki, odpowiedzialnym m.in.za innowacyjnoœæ, nadzór nad przemys³em lotniczo-zbrojeniowym i offsetem. Na nim spo-czywa wiêc odpowiedzialnoœæ za patologie z nimi zwi¹zane. Przede wszystkim za fiaskopozyskania przez polsk¹ gospodarkê kluczowych korzyœci technologicznych zwi¹zanychz zakupem samolotów wielozadaniowych F-16 (patrz RAPORT-wto 09/2004). Co ciekawe,sam Krystowski korzysta³ z tego offsetu, m.in. jako przewodnicz¹cy rady fundacji CentrumInnowacji FIRE, która w latach 2004-2007 realizowa³a wyceniony na 373 mln USD projektAkcelerator Technologii, zakoñczony dla strony polskiej spektakularn¹ katastrof¹. Obecniew radzie FIRE pozostaje Andrzej Szortyka, jednoczeœnie prezes Bumaru £abêdy, uplasowa-ny na tym stanowisku przez Krystowskiego.

    Sam Krystowski po opuszczeniu stanowiska w MG zosta³ prezesem Avio Polska – tak¿epartnera umów offsetowych, gdzie jednak nie odniós³ spektakularnych sukcesów. Gdy musia³szukaæ nowej pracy, nie trwa³o to d³ugo. Dziêki wiceministrowi Skarbu Pañstwa, Rafa³owiBaniakowi (temu samemu, pod którego kontrol¹ doprowadzono do zapaœci PLL LOT) znalaz³intratn¹ posadê w Bumarze, gdzie – wed³ug nieoficjalnych informacji – mimo tzw. ustawykominowej zarabia 85 tys. z³ miesiêcznie (tylko nieco mniej zarabiaj¹ cz³onkowie zarz¹dui liczni dyrektorzy – w efekcie fundusz wynagrodzeñ Bumaru wzrós³ do niebotycznego pozio-mu mimo zdegradowania lub zwolnienia wielu najlepszych specjalistów). Z Avio Krystowski zabra³ Wojciecha Kade, by³ego dyrektora w Depar-tamencie Programów Offsetowych (DPO). Do spó³ek zale¿nych Bumaru trafili, poza Szortyk¹, tak¿e m.in. wieloletni dyrektor DPO TadeuszPyrcak i Józef Nawolski, by³y dyrektor Departamentu Spraw Obronnych Skarbu Pañstwa. Lista urzêdników, którzy znaleŸli stanowiska w Buma-rze, mimo braku jakichkolwiek predyspozycji i wymaganych umiejêtnoœci, jest d³uga. Poza Krystowskim, najbardziej spektakularnym przyk³ademjest wiceprezes ds. handlowych Marcin Idzik, który trafi³ do holdingu z MON, gdzie przez lata utrudnia³ kontakty polskiego przemys³u z resortempod pozorem walki z korupcj¹, a nie przeszkadza³ podobnym kontaktom przedsiêbiorstw zagranicznych.

    Po Krystowskim do zarz¹du Avio Polska trafi³ jego nastêpca na stanowisku wiceministra gospodarki Pawe³ Poncyliusz. Ten sam, który nastanowisku dyrektora Departamentu Programów Offsetowych uplasowa³ znanego lobbystê, przez wiele lat pracuj¹cego na rzecz LockheedMartina, Huberta Królikowskiego. Królikowski przegra³ niedawno proces, który wytoczy³ mediom, próbuj¹c ukryæ sw¹ lobbystyczn¹ przesz³oœæ.Na stanowisku jednak pozostaje, a dziêki Krystowskiemu trafi³ nawet do rady nadzorczej Radmoru, zale¿nego czêœciowo od Bumaru.

    sowego, opracowywanie nowych wyrobóworaz inwestycje – zarówno w samej Hucie, jaki w zakupionej rok temu fabryce motoryza-cyjnej Jelcz-Komponenty.

    Walka Bumaru i HutySk¹d opór, jaki w Stalowej Woli budzi kon-

    cepcja w³¹czenia do Bumaru, na warunkachdotychczas prezentowanych przez war-szawsk¹ centralê, wspieran¹ przez Minister-stwo Skarbu Pañstwa? Zwolennicy inkorpo-racji twierdz¹, ¿e po³o¿y ona kres niszcz¹-cej walce konkurencyjnej miêdzy spó³kamiGrupy a pozosta³ymi przedsiêbiorstwamiprzemys³u obronnego. Tymczasem, wed³ugprzedstawicieli HSW, walka taka zosta³a roz-poczêta w³aœnie przez Bumar. Przytaczaj¹zagarniêcie przez warszawsk¹ spó³kê zaini-cjowanego przez Hutê oraz Akademiê Ma-rynarki Wojennej programu opracowaniamorskiego systemu przeciwlotniczego z ar-mat¹ KDA kalibru 35 mm (zlecenie NCBiRotrzyma³y ZM Tarnów). Innym przyk³adems¹ zakusy na przejêcie od HSW programubezza³ogowej wie¿y dla Rosomaków i pro-jektu nowego bwp.

    Bumar rozpêta³ tak¿e walkê w mediach.Grupa zarzuca Hucie ukrywanie strat i sugeru-je prowadzenie kreatywnej ksiêgowoœci. W od-powiedzi prezes HSW, Krzysztof Trofiniak pod-kreœla, ¿e warszawska spó³ka dostaje z Hutypotê¿ne zamówienia, choæby o wartoœci 80 mlnz³ na podwozia do Krabów, w zamian nie do-staj¹c ani z³otówki. Co wiêcej, Bumar wyci¹ga

    Promotorami Krzysztofa Krystowskiego i zwo-lennikami wch³oniêcia przez holding wszystkichspó³ek sektora lotniczo-zbrojeniowego s¹ nietylko urzêdnicy z MSP i MG, ale tak¿e dzia³a-cze zwi¹zkowi, od lat wp³ywaj¹cy na losyBumaru bez ponoszenia jakiejkolwiek odpowie-dzialnoœci, Stanis³aw G³owacki z NSZZ Solidar-noœæ i Stanis³aw Janas z OPZZ (z lewej)

    rotacyjnego bezrobocia, obni¿enie wynagro-dzeñ i prywatyzacja dzia³u maszyn budowla-nych. Zosta³ on sprzedany inwestorowi chiñ-skiemu, a pozyskane t¹ drog¹ œrodki – za zgod¹rz¹du – s¹ kierowane na rozwój produkcji spe-cjalnej w HSW. M.in. na wzmocnienie pionukonstrukcyjno-badawczego i handlowo-serwi-

    Symboliczny gest zwi¹zkowego lidera ode-brano jako swoisty podpis pod protoko³empotwierdzaj¹cym pomyœlny fina³ skomplikowa-nego i kosztownego spo³ecznie procesu re-strukturyzacji HSW. Doœæ przypomnieæ, ¿ewarunkami uzyskania wsparcia rz¹dowegoby³a redukcja zatrudnienia, wprowadzenie

  • rapo

    rt

    8 RAPORT WOJSKO TECHNIKA OBRONNOή 03/13www.altair.com.pl

    Od realnego eksportu do propagandy sukcesuKolejne zwolnienia grupowe w Bumarze (nazwane programem dobrowolnych odejœæ) przetrzebi³y przede wszystkim kadry biur ekspor-

    towych, autorów boomu eksportowego w latach 2004-2007. Bumar eksportowa³ wówczas czo³gi PT-91 M, wozy zabezpieczenia technicz-nego WZT-3, transportery opancerzone BTR-80, ma³okalibrow¹ broñ strzeleck¹ (AK-47, AKMS, P-99, P-98, Utios, PKM i Tantal), amunicjêma³okalibrow¹, wyrzutniki granatów, czêœci zamienne do czo³gu T-72, pojazdy ko³owe Dzik-3, lekkie samochody terenowe Honker, ambu-lanse wojskowe, cysterny ma wodê, paliwo i specjalne wozy asenizacyjne, wojskowe kuchnie polowe, piekarnie wojskowe, œmig³owce Mi-17,cysterny paliwowe dla lotnictwa, zak³ócacze czêstotliwoœci gsm i radiowych, pzpr Grom, kombinezony dla pilotów œmig³owców, systemyobrony przeciwrakietowej. Trafia³y one m.in. do Indii, Indonezji, Malezji i Iraku. W sumie wyroby te by³y warte ok. 3,5 mld z³ (1,2 mld USD).

    Do za³amania eksportu dosz³o wraz ze zmian¹ zarz¹du za czasów PiS. Wiceprezes Tomasz Szatkowski kopiowa³ wówczas poufne doku-menty handlowe, przekazuj¹c czêœæ z nich prokuraturze, by oskar¿yæ poprzedni zarz¹d o wyprowadzanie ze spó³ki pieniêdzy. Przeciekiujawniaj¹ce sposoby zdobywania przez Bumar kontraktów pojawi³y siê tak¿e w mediach. Spó³ka b³yskawicznie straci³a zaufanie partnerów,a kolejny prezes nie zna³ nawet ¿adnego jêzyka obcego, by samodzielnie prowadziæ negocjacje. Fachowcy zaœ nadal byli zwalniani. Corazostro¿niejsze wobec Bumaru stawa³y siê banki, nie gorzej zorientowane w sytuacji ni¿ odpowiednie departamenty MSZ czy s³u¿by specjalne.

    Skalê strat eksportowych Bumaru trudno precyzyjnie oszacowaæ. Mo¿na jednak oceniæ skalê zaniechañ w ostatnich latach na ró¿nychrynkach. Irak – przez 3 lata (2008-2011) nie kontynuowano dostaw dla ministerstwa obrony w ramach niedokoñczonych kontraktów z 2004i 2005. Kolejne zarz¹dy zamknê³y drogê do nowych kontraktów wartych potencjalnie 1,5 mld z³ (rynek przejê³a Ukraina, Bu³garia, a nawetRosja i Serbia). Kraje Zatoki Perskiej – pañstwa o najwiêkszym potencjale finansowym poœród krajów islamskich. Przyzwoite relacje utrzymy-wane s¹ jedynie z Królestwem Arabii Saudyjskiej. Bumar mo¿e mieæ jednak k³opoty z realizacj¹ kontraktu na 31 mln sztuk amunicji ma³oka-librowej wartej 11,9 mln USD. Algieria – od 2005 dobrze zapowiadaj¹cy siê rynek z potrzebami doposa¿enia armii w czêœci zamienne dosprzêtu pancernego, lotniczego i morskiego, z programami modernizacyjnymi w zakresie dostosowania posiadanego sprzêtu do wymogówwspó³czesnego pola walki, rozwijany przez Cenzin i Bumar, pocz¹tkowo z relatywnie dobrymi wynikami sprzeda¿y. W 2010 powsta³ projektTahat, modernizacji poradzieckiego sprzêtu przeciwlotniczego z wykorzystaniem ZSU-23-4. Kolejne zarz¹dy Bumaru spowodowa³y, ¿eprogram, którym zainteresowane by³y tak¿e Indie, nie wyszed³ z fazy budowy prototypu. Kraje Ameryki £aciñskiej – prowadzono zaawanso-wane rozmowy w Brazylii, Peru (dziêki dzia³aniom izraelskiego Rafaela Bumar by³ bliski uzyskania znacznego kontraktu na systemy przeciw-lotnicze, prezes E. Nowak zwo³a³ nawet konferencjê, by og³osiæ sukces, ale przetarg wkrótce anulowano) i Kolumbii o dostawie uzbrojeniaoraz kooperacji i wspólnych inwestycjach. Obecny zarz¹d faktycznie wycofa³ siê z tych rynków. Indie – dot¹d najwiêkszy odbiorca wyrobówGrupy Bumar, w tym wozów WZT-3. Obecny zarz¹d zrezygnowa³ z realizacji kolejnego kontraktu na WZT-3, wartego 255 mln USD. Toniepowodzenie mo¿e doprowadziæ do zap³acenia wysokich kar umownych i umieszczenia Bumaru na czarnej liœcie i zagra¿a innym przedsiê-biorstwom z Polski. Malezja – brak w³aœciwej regulacji wspó³pracy uniemo¿liwia pozyskanie zamówieñ z tego rynku. Brak prac nad moderni-zacj¹ czo³gów PT-91M przekreœla szanse na sukces w ewentualnym przetargu na kolejne regimenty czo³gów podstawowych. Wietnam– perspektywiczny rynek z kredytem rz¹dowym w wysokoœci 250 mln USD, praktycznie opuszczony przez Bumar. Realna jest tylko realizacjakontraktu na budowê... ¿aglowca szkolnego, wartego ok. 30 mln USD. USA – rynek o ogromnym potencjale dla uzbrojenia strzeleckiegoi amunicji ma³okalibrowej. Obecnie jednak bez jakiejkolwiek strategii rynkowej w Bumarze.

    Fatalna sytuacja spó³ki powoduje, ¿e musi ona opuœciæ dotychczasow¹ siedzibê. Biurokraci z Bumaru przenios¹ siê wkrótce do budynkunale¿¹cego do PIT, którego remont generuje kolejne koszty.

    Jedna z ostatnich kompromituj¹cych wpadek Bumaru, to kontrakt na dostawê dla armii indyjskiej poprzez koncern BEML 204 WZT-3 po1,252 mln USD (8 zmontowanych, pozosta³e do ostatecznego monta¿u przez BEML, przy stopniu indianizacji ponad 35%). 17 stycznia2012, bez zgody rady nadzorczej spó³ki, prezes Nowak podpisa³ umowê niemo¿liw¹ do terminowego wykonania (koniec dostaw –15.07.2014). Do tej pory nie rozpoczêto jej realizacji, a do prokuratury wp³ynê³o zawiadomienie ABW o pope³nieniu przestêpstwa przez3 cz³onków zarz¹du Bumaru. By ratowaæ sytuacjê, Bumar zwróci³ siê nawet do MON o mo¿liwoœæ odkupienia partii u¿ywanych wozów,

    by na ich bazie zbudowaæ WZT-3dla Indii...Po odwo³aniu z funkcji, broni¹c swychszkodliwych dla spó³ki dzia³añ, prezesNowak i jego wspó³pracownicy ujawniliwysokoœæ zysku, jaki mia³ uzyskaæBumar z tego kontraktu – rzeczniespotykana w cywilizowanymœwiecie. Choæ wpisuj¹ca siê w tradycjêzapocz¹tkowan¹ przez wiceprezesaBumaru z czasów PiS, TomaszaSzatkowskiego, który kopiowa³ tajnedokumenty spó³ki, by przekazaæ jeprokuraturze. Takie dokumentypojawi³y siê w mediach, co podwa¿y³ozaufanie zagranicznych kontrahentów,nie tylko do Bumaru, ale i wszystkichpolskich eksporterów. Zmiananastawienia partnerów jest odczu-walna i niekorzystna – twierdz¹przedstawiciele wiêkszoœci spó³ek

    Zdjêcie: Bumar

  • rapo

    rt

    1 0 RAPORT WOJSKO TECHNIKA OBRONNOή 03/13www.altair.com.pl

    Czystki w BumarzeW ostatnich latach z Bumaru odesz³o lub zosta³o zwolnionych ze stanowisk wielu kluczowych specjalistów. Zarówno z centrali holdingu

    (g³ównie specjaliœci do spraw handlu), jak i spó³ek zale¿nych. Bumar utraci³ dziesi¹tki trudnych do zast¹pienia fachowców zarówno meryto-rycznych, jak i zajmuj¹cych siê zarz¹dzaniem.

    Pod koniec lutego 2010 odwo³ano prezesa Oœrodka Badawczo-Rozwojowego Urz¹dzeñ Mechanicznych (OBRUM) w Gliwicach, HenrykaKnapczyka. Knapczyk to wspó³twórca analizy Polskie pole walki XXI wieku, która sta³a siê podstaw¹ programowania przez MON rozwoju sprzêtudla Wojsk L¹dowych. By³ te¿ pomys³odawc¹ platformy bojowej nowej generacji – Polskiego Lekkiego Czo³gu (PLC), która z czasem zyska³anazwê Anders. Zosta³ odwo³any tu¿ po podpisaniu porozumienia o wspólnym rozwoju PLC z indyjskim koncernem BEML. Obejmowa³o onotak¿e wspólne opracowanie wozu zabezpieczenia technicznego na bazie indyjskiego czo³gu Arjun i udzia³ w remontach indyjskich czo³gów T-72.OBRUM podpisa³ umowê z BEML na DEFEXPO-2010 z pomoc¹ PHZ Cenzin – obie spó³ki wesz³y do Bumaru pod koniec 2009.

    Na tym samym DEFEXPO-2010 Bumarowi nie uda³o siê sfinalizowaæ kontraktu na dostawê ponad dwustu Wozów Zabezpieczenia Technicz-nego WZT-3 dla armii indyjskiej. Postawi³o to w jeszcze trudniejszej sytuacji Bumar £abêdy, dla którego ta umowa mia³a byæ ko³em ratunkowym.Kilka miesiêcy wczeœniej odwo³ano prezesa spó³ki – znanego fachowca Wojciecha Pato³ê, który broni³ niezale¿noœci finansowej spó³ki, próbowa³te¿ niezale¿nych rozmów z Hindusami o dostawach WZT-3. Miejsce Pato³y zaj¹³ Wojciech Krasuski, z wykszta³cenia etnograf.

    Krótko przed odwo³aniem Knapczyka prezes Edward Nowak zdecydowa³ o odwo³aniu innego wieloletniego prezesa, Leszka Paw³owskie-go z CNPEP Radwar. Pretekstem by³o prywatne, zupe³nie nieuzasadnione doniesienie o niespe³nianiu wymagañ przez radary drogowe do-starczane Policji przez spó³kê zale¿n¹ Radwaru – Zurad. Wraz z Paw³owskim odwo³ano kilku innych cz³onków zarz¹du, w tym RyszardaNowaka i Janusza Wieczorka. Ten ostatni sprzeciwia³ siê przejêciu przez Bumar kontroli nad wartymi kilkaset milionów z³otych nieruchomo-œciami Radwaru, a tak¿e wynajêciu Bumarowi powierzchni w nowo wyremontowanym biurowcu po cenie zani¿onej o kilkadziesi¹t procent.

    Wkrótce po odwo³aniu cz³onków zarz¹du Radwaru okaza³o siê, ¿e Bumar zastawi³ 80% tej spó³ki dla uzyskania kredytu w wysokoœci18 mln USD we francuskim banku Calyon (wartoœæ Radwaru by³a szacowana na 0,7-1,2 mld z³). Bumar nie sp³aci³ kredytu w wymaganymumow¹ terminie, 19 stycznia 2010, i zwróci³ siê o wyd³u¿enie okresu sp³aty. Kredyt, po interpelacji pos³a Ludwika Dorna i nag³oœnieniusprawy przez media, ostatecznie zosta³ sp³acony. Choæ niewiele brakowa³o do utraty kontroli przez Skarb Pañstwa nad kluczow¹ dla polskiejobronnoœci spó³k¹ zajmuj¹c¹ siê wytwarzaniem radiolokatorów i systemów dowodzenia.

    Gdy odwo³ywano fachowców, na stanowiskach utrzymywali siê protegowani prezesa Bumaru nie maj¹cy nic ¿adnych doœwiadczeñ wbran¿y zbrojeniowej. W s¹siaduj¹cym z Radwarem Przemys³owym Instytucie Telekomunikacji prezesem pozostawa³ Andrzej M. Wilk. PIT,który wczeœniej by³ liderem bran¿y radiolokacyjnej, za jego kadencji ponosi³ straty liczone w dziesi¹tkach milionów z³otych. Ze spó³ki odcho-dzili specjaliœci merytoryczni, a przyjmowani byli pracownicy administracyjni, na przyk³ad Zdzis³aw Goss, pe³ni¹cy nadzór nad zak³adamidoœwiadczalnymi PIT, w latach 70. dzielnicowy na Pradze Po³udnie, a póŸniej wspó³w³aœciciel warsztatu kamieniarskiego na Pow¹zkach.Instytut utrzymywa³ p³ynnoœæ finansow¹ tylko dziêki œrodkom finansowym (szacowanym na 160 mln z³) zgromadzonym za czasów poprzed-niego szefa, znakomitego fachowca i mened¿era, Romana Dufrene.

    Radwarem przez kilka miesiêcy kierowa³ Krzysztof Studziñski, wczeœniej zajmuj¹cy siê handlem kosmetykami, z czasem zarówno preze-sem Radwaru, jak i PIT zosta³ Ireneusz ¯midziñski, tak¿e cz³owiek spoza bran¿y. Zintegrowane pod jego zarz¹dem spó³ki kontynuowa³ygenerowanie strat, a ostatnich latach nie by³y w stanie realizowaæ nawet zamówieñ MON, co nigdy wczeœniej siê nie zdarza³o. W efekcieMON rozpoczê³o naliczanie wielomilionowych kar umownych. Dopiero niedawno uporz¹dkowanie sytuacji spó³ki powierzono szefowis¹siedniego, odnosz¹cego sukcesy PCO, Ryszardowi Kardaszowi (zarazem przewodnicz¹cemu rady nadzorczej HSW). To jedno z niewieluracjonalnych posuniêæ personalnych obecnego zarz¹du holdingu, ale jednoczeœnie dowód na szczup³oœæ kadr Bumaru.

    Dla odmiany – pe³ni¹c¹ obowi¹zki szefa pionu promocji zosta³a w³aœnie... sekretarka Marcina Idzika. Z kolei dyrektorem biura handlu zosta³Zbigniew Wawrzeñ, bez jakiegokolwiek doœwiadczenia w tej bran¿y. Wczeœniej wiêkszoœæ fachowców Idzik zwolni³, a reszta sama zrezygnowa³aze wspó³pracy z wyj¹tkowo niekompetentnym wiceprezesem Bumaru. Specjaliœci odchodzili nie przekazuj¹c prowadzonych spraw, bo spó³kanie by³a zainteresowana kontynuacj¹ wiêkszoœci tematów. W 2012 odesz³o 19, a w 2013 ju¿ 89 doœwiadczonych pracowników Bumaru.

    rêkê po wymyœlone w Stalowej Woli projektyrozwojowe. Wskazuje siê równie¿ na ogrom-ne ksiêgowe straty Grupy i symboliczny zyskze sprzeda¿y; ukrywanie faktycznych b¹dŸ nie-uchronnych (z perspektywy rozliczenia kon-traktów na PT-91 do Malezji i WZT-3 do Indii)strat eksportowych; zamiatanie pod dywan ta-kich kwestii, jak koszty zarz¹du i zwi¹zanez tym drenowanie podleg³ych spó³ek z dywi-dend; wreszcie przemilczanie du¿ego wspar-cia finansowego rz¹du, w postaci kwot z PlanuMobilizacji Gospodarki i na finansowanie ma³oambitnych programów rozwojowych.

    Publiczna dyskusja nasili³a siê po og³oszeniuprzez HSW, WZM i innych partnerów komuni-katu o zawi¹zaniu konsorcjum pancerno-pojaz-dowego. Powsta³y a¿ cztery grupy zwi¹zanez opracowaniem nowego bwp, KTO, czo³gupodstawowego i pojazdu in¿ynieryjnego. Jakoliderów konsorcjów wskazano – odpowiednio– HSW, WZM, ZM Bumar-£abêdy i WZIn¿. Na-piêcie podnios³o siê dodatkowo po sprecyzo-

    waniu i og³oszeniu przez MON 11 grudnia 2012Planu modernizacji technicznej Si³ Zbrojnych RPw latach 2013-2022. Zawarto w nim wa¿ne dlaHSW programy, nad którymi intensywnie pra-cowano w ostatnich latach. Oprócz projektuzakupu a¿ 5 dywizjonów artylerii samobie¿nej,licz¹cych ³¹cznie 120 Krabów i kilkadziesi¹tpojazdów wsparcia (w trakcie realizacji jestpierwszy dywizjon), MON potwierdzi³o swezainteresowanie programami Rak, Kryl(155-mm haubicy na podwoziu samochodo-wym) i Homar (artyleryjskiej wyrzutni rakieto-wej du¿ego kalibru) oraz programem samocho-dowym zwi¹zanym œciœle z fabryk¹ Jelcz-Kom-ponenty, nale¿¹c¹ od niedawna do Huty.

    Chodzi o pieni¹dze?Zapowiedzi te oznaczaj¹, ¿e maj¹ca

    w 2012 roku zaledwie ok. 300 mln z³ sprze-da¿y HSW – bêd¹ca karze³kiem w stosunkudo Bumaru i jego ponad 3 mld z³ obrotu(warto zauwa¿yæ, ¿e w du¿ej czêœci za

    wymuszone poœrednictwo) – stanie siêw perspektywie kilku lat podmiotem równo-rzêdnym wobec Grupy. Doœæ powiedzieæ, ¿esam program zakupu 866 ciê¿arówek wyso-kiej mobilnoœci szacowany jest na ok. 300-400 mln z³, a Regina i Rak s¹ programamio wielomiliardowej skali finansowej. Niesposób na razie okreœliæ, jaki mia³by byæ roz-mach potencjalnych kontraktów zwi¹zanychz programami Kryl i Homar. Podobnie jakprzedsiêwziêæ zwi¹zanych z nowym KTO,bwp i czo³giem podstawowym.

    Prezes Trofiniak oglêdnie okreœla, ¿e w naj-bli¿szej dekadzie HSW powinna z samych tyl-ko zamówieñ MON mieæ wiêcej ni¿ zadekla-rowane przez Donalda Tuska 7,5 mld z³. Dokwoty tej nie wlicza siê bowiem potencjalnych,dodatkowych zleceñ, jak jelczañskie podwo-zia dla programów Daglezja, NSM, Liwiec czylogistyczne 8-ko³owce wysokiej mobilnoœci, naktóre og³oszono przetarg w lutym br. Z tejperspektywy zakup fabryki w Jelczu, za pie-

  • rapo

    rt

    1 2 RAPORT WOJSKO TECHNIKA OBRONNOή 03/13www.altair.com.pl

    Wpr-p o integracji z BumaremWch³oniêciu przez Bumar równie silnie, co w HSW przeciwstawiaj¹ siê wojskowe przedsiêbiorstwa remontowo-produkcyjne. Zak³ady

    podleg³e bezpoœrednio MON mog¹ od lat – nawet w dobie kryzysu – liczyæ na zamówienia i wsparcie finansowe resortu. Dla przyk³adu,w 2011 grudzi¹dzkie WZU zanotowa³y obrót w wysokoœci nieco ponad 83 mln z³ i a¿ 21 mln z³ zysku, a WZL nr 2, odpowiednio, 141 i 20 mlnz³. Siemianowickie WZM, producent Rosomaków, sta³y siê najwiêksz¹ pod wzglêdem wartoœci sprzeda¿y spó³k¹ polskiego przemys³u obron-nego. W 2011 sprzeda³y wyroby i us³ugi za prawie 620 mln, osi¹gaj¹c zysk 21 mln z³. Wed³ug nieoficjalnych jeszcze informacji, w 2012 zak³adytego sektora wypracowa³y zysk w wysokoœci ok. 120 mln z³. Co szczególnie istotne w porównaniach do spó³ek Grupy Bumar – wojskowezak³ady w ostatnich latach zwiêkszaj¹ zatrudnienie. Charakterystyczne, ¿e na ubieg³orocznym MSPO w Kielcach wpr-p wystawia³y swojeprodukty w osobnej hali, podobnie jak uczyni³y to przedsiêbiorstwa wspó³pracuj¹ce z HSW.

    W tej sytuacji trudno siê dziwiæ, ¿e wizja przejêcia przez Bumar, który notuje minimalne, ksiêgowe zyski, od lat ogranicza liczbê pracow-ników (obecnie jest ich w grupie ok. 9500, o 2,5 tys. mniej ni¿ 5 lat temu) i nie ma istotnych sukcesów eksportowych, budzi obawy i sprzeciw.Ilustracj¹ tego stanu rzeczy mo¿e byæ interpelacja z³o¿ona 30 stycznia br. na sesji Rady Miejskiej Grudzi¹dza do prezydenta miasta w sprawiezagro¿enia stanowisk pracy w Wojskowych Zak³adach Uzbrojenia w Grudzi¹dzu. Autorzy stwierdzili m.in.: Grupa kapita³owa koncernu zbrojenio-wego Bumar w celu ratowania swojej zagro¿onej pozycji rynkowej, lobbuje w Rz¹dzie RP o wch³oniêcie lokalnych spó³ek skarbu pañstwa, w tym WZLw Bydgoszczy i WZU. Pracownicy obu zak³adów pracy czuj¹ zagro¿enie, gdy¿ Bumar wch³on¹³ w przesz³oœci podobne spó³ki, podwy¿szy³ swój kapita³,chwilowo podleczy³ finansowe straty, przed³u¿aj¹c agoniê, kosztem wch³oniêtych zak³adów.

    Wojskowe Zak³ady Uzbrojenia (...) zatrudniaj¹ bardzo dobrych fachowców. S¹ zak³adem nowoczesnym, dobrze zarz¹dzanym, doskonale wyposa-¿onym, z zapiêtym portfelem zamówieñ, z dobr¹ kondycjê finansow¹ i renom¹. (...) Dla WZU w³¹czenie do wielkiego koncernu jest (...) wielkimzagro¿eniem. W Grudzi¹dzu utrata oko³o 500 miejsc pracy by³aby katastrof¹ (...).

    Pracownicy wzr-p mog¹ liczyæ na wsparcie MON. Oficjalne stanowisko resortu przedstawi³ 24 wrzeœnia 2012 sekretarz stanu Czes³awMroczek, odpowiadaj¹c na interpelacjê pos³a Stanis³awa Wzi¹tka. Wiceminister napisa³ m.in.: wojskowe przedsiêbiorstwa remontowo-produk-cyjne jako wa¿ny element krajowego przemys³owego potencja³u obronnego od lat zabezpieczaj¹ potrzeby SZ RP w zakresie œwiadczenia us³ugserwisowych wzglêdem szeroko rozumianej techniki wojskowej, jak równie¿ dostaw nowych produktów (...). Koncepcja konsolidacji wojskowychprzedsiêbiorstw remontowo-produkcyjnych z Grup¹ Bumar jest jednym z wariantów planowanych przekszta³ceñ w³asnoœciowych tych podmiotówujêtych w przyjêtej w dniu 31 sierpnia 2007 przez Radê Ministrów Strategii konsolidacji i wspierania rozwoju polskiego przemys³u obronnegow latach 2007-2012. We wskazanym dokumencie za³o¿ono, ¿e jest to wariant priorytetowy, ale brane s¹ pod uwagê równie¿ rozwi¹zania alternatyw-ne, takie jak prywatyzacja z udzia³em innego ni¿ Bumar inwestora strategicznego oraz tzw. wariant mieszany.

    (...) Przedstawiciele strony spo³ecznej i zwi¹zków zawodowych wielokrotnie podnosili w¹tpliwoœci co do celowoœci planowanej konsolidacji kapita-³owej z Grup¹ Bumar. G³os ten by³ i jest brany pod uwagê. (…) Brane s¹ równie¿ pod uwagê docieraj¹ce z rynku niepokoj¹ce sygna³y o z³ej sytuacjiekonomicznej Grupy Bumar. W takich okolicznoœciach – przy splocie negatywnych zjawisk – konsolidacja z tym inwestorem mog³aby zagroziæpotencja³owi skupionemu w wojskowych przedsiêbiorstwach remontowo-produkcyjnych.

    ni¹dze pochodz¹ce ze sprzeda¿y cywilnej czê-œci HSW Chiñczykom, by³ strategicznie zna-komitym posuniêciem.

    Kolejne przychody powinny byæ generowa-ne przez uczestnictwo w programach pancer-nych. Nie sposób wyobraziæ sobie nowegoczo³gu – jeœli ma on byæ polskim wyrobem– bez rodzimych luf. To oznacza, ¿e HSW bê-dzie musia³a zainwestowaæ w budowê w³asnejlufowni – dla potrzeb Reginy, Kryla i w³aœnieprogramu czo³gowego. Na razie lufy do Kra-bów pochodz¹ z Francji (pierwszy modu³)i Niemiec (bêd¹ce w produkcji kolejne modu-³y pierwszego dywizjonu). Dla pozosta³ych bli-sko 100 Krabów, kilkudziesiêciu Kryli i kilku-set czo³gów dalszy import luf nie bêdzie mia³sensu ekonomicznego.

    Dodatkowe kwoty mog¹ pochodziæ z eks-portu. W odró¿nieniu od Bumaru, HSW dys-ponuje nowoczesnymi produktami bran¿yartyleryjskiej. Nie jest tajemnic¹, ¿e auto-matyczny moŸdzierz Rak, podobnie jak naj-nowsza wersja Langusty, powstaj¹ przedewszystkim z myœl¹ o zamówieniach innychpañstw, a negocjacje w sprawie ich sprze-da¿y s¹ zaawansowane. Ci¹gle istniej¹ te¿szanse na zakup Krabów przez Indie, choæprzedstawiciele Huty podkreœlaj¹, ¿e jest towyj¹tkowo trudny rynek, na którym potknêlisiê najwiêksi producenci dzia³ samobie¿nych,a prze³omu w prowadzonej od lat procedu-

    Tarcza Polski mia³a – a na pewno powinna– byæ najwa¿niejszym projektem Bumaru.Niestety, w biernym oczekiwaniu na decyzjeMON, zdo³ano zaledwie przeprowadziærozmowy z oferentami i wstêpne pracestudyjne. Sukces medialny pomys³u pojawi³siê wrêcz wbrew w³adzom Bumaru.Niekorzystna ocena ich kompetencjidoprowadzi³a do znacznego ograniczeniaspotkañ ze strony przedstawicieli partne-rów zagranicznych, nie tylko zwi¹zanychz systemem obrony powietrznej.Dotychczasowe dzia³ania Bumaru ka¿¹w¹tpiæ, czy podmiot ten bêdzie w stanie byæprawdziwym liderem unowoczeœnieniapolskiego systemu obrony powietrzneji jego integratorem. W przypadkuzrealizowania negatywnego scenariu-sza, przedsiêwziêcie o potencjalnejwartoœci 20-30 mld z³ wzbogaciprzede wszystkim zagranicznekoncerny, które nie bêd¹ jedynie

    poddostawc¹ pocisków rakieto-wych bliskiego

    i œredniego zasiêgu,ale tak¿e podstawo-wych elementówstacji radiolokacyj-nych i systemówdowodzeniaZdjêcie: MBDA

    rapo

    rt

  • rapo

    rt

    1 4 RAPORT WOJSKO TECHNIKA OBRONNOή 03/13www.altair.com.pl

    Rz¹d o Grupie BumarIde¹ powo³ania Grupy Bumar by³o stworzenie podmiotu zdolnego do prze-

    prowadzenia procesu restrukturyzacji (zmniejszenie zatrudnienia, zbycie zbêd-nego maj¹tku), przy jednoczesnym wygenerowaniu odpowiednich zysków dlaunowoczeœnienia wyposa¿enia zak³adów, realizowania w³asnych programówrozwojowych i zapewnienia wsparcia dla przedsiêwziêæ eksportowych. Do2006 sprzeda¿ eksportowa i krajowa mia³a mieæ podobn¹ wartoœæ, co zarz¹dRomana Baczyñskiego uzyska³ mimo wielu problemów organizacyjnych.W tym samym czasie Bumar osi¹gn¹³ zdolnoœæ kredytow¹ niezbêdn¹ dla finan-sowania produkcji spó³ek zale¿nych. Bumar sta³ siê zdolny do skutecznego kon-kurowania z podmiotami prywatnymi, a przede wszystkim przemys³em zagra-nicznym w zdobywaniu zamówieñ MON. Sta³o siê to szczególnie istotne w ob-liczu otworzenia rynku zbrojeniowego pañstw Unii Europejskiej, co zosta³oprzes¹dzone w 2009, a zosta³o sformalizowane przed kilkoma tygodniami.

    Wed³ug analiz resortów skarbu i gospodarki, w kolejnych latach Grupa Bu-mar utraci³a kluczowe zdolnoœci. Dotyczy to s³aboœci strukturalnych niektórychpodmiotów (…), wyra¿aj¹cych siê zw³aszcza w trudnoœciach w przygotowaniu kon-kurencyjnej oferty rynkowej. W konsekwencji zdolnoœæ tych podmiotów do dzia³a-nia na coraz bardziej konkurencyjnym rynku wyrobów obronnych mo¿e okazaæ siêniewystarczaj¹ca do zapewnienia im trwa³ego miejsca w procesie modernizacji tech-nicznej SZ RP, a tak¿e zwiêkszonej obecnoœci na œwiatowym rynku broni.

    Autorzy tych dokumentów wskazuj¹, ¿e spó³ki Grupy Bumar oferuj¹ niewielk¹ iloœæ nowoczesnych wyrobów i s¹ silnie uzale¿nione odzamówieñ rz¹dowych. Maj¹ s³ab¹ pozycjê na miêdzynarodowych rynkach i przejawiaj¹ ma³¹ aktywnoœæ w poszukiwaniu mo¿liwoœci wspó³-pracy z partnerami, szczególnie zagranicznymi. Ilustracj¹ tych ocen mog¹ byæ przyk³ady dotycz¹ce bran¿y przeciwlotniczej i pancernej.Ostatni nowy produkt tej pierwszej (system Poprad) opracowano w po³owie ubieg³ej dekady, automatyczna armata Hydra nie wysz³a pozastadium prototypu, zaœ prace zwi¹zane z rozreklamowan¹ 3 lata temu Tarcz¹ Polski w ogóle nie postêpuj¹. Bumar nie by³ w stanie przeprowa-dziæ istotnego programu rozwojowego w tej sprawie, nie posuwaj¹c naprzód ani kwestii systemu dowodzenia, ani rozpoznania, co – nieofi-cjalnie – przyjmowali z pewnym rozczarowaniem partnerzy z europejskiego domu technologii rakietowych – MBDA. Zredukowane za³ogidawnych PIT i Radwar – wspó³tworz¹ce obecnie Dywizjê Bumar Elektronika – nie s¹ w stanie samodzielnie zrealizowaæ polskiej czêœciprogramu, nawet przy znacznej przychylnoœci MON.

    Tak¿e w bran¿y pancernej nie odnotowano sukcesów. Po zakoñczeniu produkcji czo³gów PT-91M dla Malezji, Bumar-£abêdy zrestruktu-ryzowano tak g³êboko, ¿e utrata kluczowych specjalistów o du¿ym doœwiadczeniu jest niepowetowana. Jeszcze tragiczniejsze skutki przynio-s³y zmiany w ZM PZL-Wola. Nie odbudowano linii monta¿owej silników czo³gowych, mimo wczeœniejszych zamówieñ Indii na WZT-3i œwiadomoœci, ¿e bêd¹ one kontynuowane.

    Ostatnie du¿e zlecenia eksportowe Bumaru przypadaj¹ na po³owê ubieg³ej dekady i s¹ zwi¹zane z nie w pe³ni zrealizowanym pakietemsprzêtu dla Iraku (BTR-80) oraz dostawami czo³gów PT-91 dla Malezji i wozów WZT-3 dla Indii. Niestety, od kilku lat Grupie nie uda³o siêzdobyæ ¿adnego licz¹cego siê zlecenia, a ma³e kontrakty i dostawy czêœci zamiennych daj¹ w konsekwencji zaledwie 200-300 mln z³ rocznie.Charakterystyczny jest przy tym fakt zwolnienia osoby, która swego czasu podpisa³a z BEML kontrakt dotycz¹cy wspó³pracy przy rozwojui sprzeda¿y na indyjskim rynku wielozadaniowej platformy Anders. Zreszt¹ los tego pojazdu – do tej pory przedstawianego w ró¿nychwariantach na stronie z produktami Grupy Bumar – jest smutnym potwierdzeniem problemów z realizowaniem nowatorskich i potencjalniebardzo dochodowych przedsiêwziêæ.

    Nieodpowiedzialne informowanie przez nowy zarz¹d o stratach spó³ki – dla pogr¹¿enia poprzednich w³adz – doprowadzi³o te¿ do proble-mów z uzyskaniem kredytów na finansowanie czêœci transakcji eksportowych.

    rze przetargowej nie widaæ. Trzeba przy tymzauwa¿yæ szkody czynione w Indiach przezBumar. Jego kolejne wpadki szkodz¹ innym

    Zamiast walki o kontrakty eksportowe w Bumarze od lat trwa propagandasukcesu. W po³owie marca 2012 prezes Edward Nowak og³osi³ uzyskaniezamówienia na dostawy systemu przeciwlotniczego ma³ego zasiêgu dla Peru,wartego 140 mln dolarów. Nie doda³, ¿e to prawie wy³¹czna zas³ugaizraelskiego Rafaela, dostawcy kpr Spyder SR i Python 5 Derby, orazamerykañskiego Northrop Grummana, które z Bumarem utworzy³ykonsorcjum. Peru mia³o kupiæ 150 pocisków Grom i 50 ich wyrzutni oraz 6zestawów Poprad z 96 kolejnymi Gromami. – Peru interesuje polska broñstrzelecka, lufowa artyleria przeciwlotnicza, modernizacja sprzêtupancernego, nawet projektowanie i import polskich fabryk wyposa¿eniawojskowego – dodawa³ Nowak. Peruwiañczycy przetarg wkrótce uniewa¿ni-li, a do rozmów na inne tematy nawet nie dosz³o...

    polskim przedsiêbiorstwom, nie tylko HSW,ale tak¿e WB Electronics czy AMZ Kutno,które maj¹ (mia³y?) szanse na uzyskanie

    du¿ych kontraktówz New Delhi.

    Ewentualna inkorpo-racja HSW przez Bumar

    nie dotyczy ju¿ spó³ki o œredniej wielkoœci.Huta przesz³a bolesny proces restrukturyza-cji, dysponuje solidnym zapleczem finansowymoraz – co najwa¿niejsze – imponuj¹cym port-felem zamówieñ. I w³aœnie ten ostatni wyzna-cza jej prawdziw¹ wartoœæ. Nie do przecenie-nia jest te¿ sieæ powi¹zañ kooperacyjnych,

    Minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak rekomendowa³ nastyczniowym posiedzeniu Rady Ministrów koncepcjê tworzenia no-wej grupy artyleryjsko-pancernej wokó³ HSW. To jedna z opcji roz-wi¹zania problemu przysz³oœci PPO / Zdjêcie: Jerzy Reszczyñski

  • rapo

    rt

    1 6 RAPORT WOJSKO TECHNIKA OBRONNOή 03/13www.altair.com.pl

    Problemem Grupy Bumar jest ma³a liczbanowoczesnych produktów, co utrudniadzia³ania eksportowe. Po zakoñczeniuprodukcji PT-91M dla Malezji, nie kontynuowa-no istotnych prac modernizacyjnych tegopojazdu (trudno za nie uznaæ dodaniepancerza prêtowego). W tym czasie utraconodoœwiadczon¹ kadrê bran¿y pancernej.Lista kluczowych specjalistów, którzy odeszliz wytwórni zawiera kilkanaœcie nazwisk...Zdjêcie: Bumar

    Ze wzglêdu na brakkompetencji obecnyzarz¹d Bumaruzdecydowa³ siê wydaæ(praktycznie bezprzetargu) znacznekwoty na wynajêciespó³ki konsultingowejdla opracowania

    najbardziej podstawowych planów rozwoju. Zleceniedla polskiej filii niemiecko-francuskiej spó³ki konsultin-gowej Roland Berger kosztowa³o milion Euro. Wysokoop³acani konsultanci uzyskali dostêp do najbardziejkluczowych informacji o znacznej czêœci polskiej bran¿yobronnej, do których w normalnej sytuacji nigdy by niedotarli. Jakby tego by³o ma³o, monachijska spó³kaopracowa³a analizê zupe³nie oderwan¹ od polskichrealiów i potrzeb

    HSW tak¿e nie ma na razie istotnych sukcesóweksportowych. Odnios³a jednak licz¹ce siê

    zwyciêstwo nad Bumarem na rynku wewnêtrz-nym. Jelcz 442D.28 Bartek to g³ówny kandydat

    do zast¹pienia wiekowych Starów 4x4. Zakupprzez HSW zak³adów Jelcz-Komponenty by³

    doskona³ym przyk³adem wykorzystania szansyna dynamiczny rozwój

    Zdjêcie: Pawe³ K. Malicki

    warszawska spó³ka nie zap³aci³aby za transak-cjê ani z³otówki, przejmuj¹c HSW na mocydecyzji administracyjnej zaprzyjaŸnionychz w³adzami holdingu urzêdników z MSP i MG.Pracownicy HSW obawiaj¹ siê, ¿e przewidy-wany szybki rozwój ich spó³ki zostanie spo-wolniony przez centralê, która dodatkowoskonsumuje czêœæ zysków. Nie chc¹ te¿ traciæwp³ywu na profil produkcji czy inicjowanie pracrozwojowych, gdyby decyzje w tych sprawachmia³y byæ podejmowanie nie w Stalowej Woli,a w Warszawie.

    podrêcznikowy wrêcz przyk³ad partnerskiejwspó³pracy z prywatnymi przedsiêbiorstwa-mi. W tym przede wszystkim polskim lideremtechnologicznym w bran¿y lotniczo-zbrojenio-wej – WB Electronics, czy Radiotechnik¹ Mar-keting.

    Tak¿e dlatego próba przejêcia Huty przezBumar odbierana jest w Stalowej Woli jakoprzys³owiowy skok na kasê. Tym bardziej, ¿e

  • rapo

    rt

    1 8 RAPORT WOJSKO TECHNIKA OBRONNOή 03/13www.altair.com.pl

    Dzia³ania HSW budz¹ szacunek ze wzglêdu narozmach prowadzonych prac rozwojowych.Jednym z kluczowych przedsiêwziêæ jestprogram Kryl, lekkiego samochodowego dzia³akalibru 155 mm. Zakupiona niedawno Jelcz-Komponenty tak¿e i w nim ma odgrywaæistotn¹ rolê, jako dostawca ultralekkichpodwozi, co ma gwarantowaæ Krylowimo¿liwoœæ transportowania na pok³adachsamolotów klasy C-130 / Rysunek: HSW

    Jednym z niewielupozytywnychprzyk³adówprzedsiêwziêærozwojowychfirmowanych przezBumar jest program¿o³nierza przysz³oœciTytan. Poza PCO,wa¿n¹ rolêodgrywaj¹ w nimpodmioty spozaGrupy, w tym WATczy WB ElectronicsZdjêcie:Remigiusz Wilk

    Tak¿e przy 40-mm granatniku z Dezametu, amunicji tego kalibru orazudanych zapalnikach, trudno mówiæ o pozytywnym wp³ywie w³adz Bu-maru. Czêœæ z dzia³añ tej spó³ki zainicjowano przed w³¹czeniem w sk³adGrupy, a czêœæ przeprowadzono wbrew warszawskiej polityce, preferu-j¹cej zak³ady w Tarnowie / Zdjêcie: Remigiusz Wilk

    Nic nie jest przes¹dzone, ale...Sprzeciw HSW i wpr-p wobec przejêcia

    przez Bumar by³ prowadzony zarówno w za-ciszach gabinetów, jak i na ³amach mediów. Dodzia³añ w³¹czono pos³ów i samorz¹dowców,autorów licznych interpelacji i pism. Opórokaza³ siê skuteczny. Przynajmniej na tyle, byzablokowaæ zda³oby siê przes¹dzon¹ decyzjê.

    Kluczowa by³a przy tym wspomniana ju¿deklaracja premiera Donalda Tuska, która wpraktyce zwi¹za³a rêce urzêdnikom Minister-stwa Skarbu Pañstwa, najsilniejszym protek-torom idei konsolidacji za wszelk¹ cenê. Cowiêcej, Rafa³ Baniak, wiceminister z tego re-sortu, wspieraj¹cy Krzysztofa Krystowskiego– doprowadzi³ do kryzysu finansowego PLLLOT, a faktycznie ich zniszczenia poprzez wy-przeda¿ wszelkich aktywów, co zmniejszy³ojego mo¿liwoœci dzia³ania w kwestii integracji

    zak³adów zbrojeniowych. WypowiedŸ szefarz¹du by³a te¿ czyteln¹ wskazówk¹ dla resor-tów gospodarki i obrony. Oba negatywnie oce-niaj¹ dorobek Bumaru. Na pocz¹tku br. mini-sterstwa te optowa³y za uczynieniem z HSW– przynajmniej czasowo – lidera nowegokoncernu, grupuj¹cego te¿ wpr-p. Wed³ug nie-oficjalnych informacji, propozycja ta jest aktu-alna do dzisiaj, jako jedno z mo¿liwych roz-wi¹zañ dotycz¹cych przysz³oœci rodzimegoprzemys³u obronnego.

    Ostateczne decyzje s¹ dopiero wypracowy-wane. Nadal istnieje opcja przejêcia HSWprzez Bumar, choæ – przynajmniej w dotych-czasowej formie – ma ona coraz mniejsze szan-se realizacji. Równie ma³o prawdopodobne,choæ niewykluczone, jest zachowanie statusquo sektora. By³oby to mo¿liwe ze wzglêduna zainicjowane przez HSW tworzenie kon-sorcjów zadaniowych. W ten sposób mo¿nawspó³dzia³aæ przy kluczowych programachmodernizacyjnych ró¿nych podmiotów, co

  • rapo

    rt

    2 0 RAPORT WOJSKO TECHNIKA OBRONNOή 03/13www.altair.com.pl

    Ci¹gle opracowywany MSBS (element Tytana)jest jednym z jaœniejszych punktów na mapieprojektów Bumaru. Podobnie jak rezygnacja zestarych, wrêcz muzealnych budynków wcentrum Radomia, na rzecz nowoczesnych,budowanych obecnie obiektów na jegoobrze¿ach. To przedsiêwziêcie jest jednakbardziej zas³ug¹ niektórych cz³onków radynadzorczej holdingu, zarz¹du Fabryki Broni,przedstawicieli Agencji Rozwoju Przemys³u orazwsparcia zwi¹zanych z miastem polityków, ni¿warszawskiej centrali / Zdjêcie: Remigiusz Wilk

    Mimo pierwszych pozytywnych opiniidotycz¹cych rozwoju zmodernizowa-nej odmiany pzpr Grom (Piorun), na

    pierwsze oceny projektu przyjdziepoczekaæ do finalnego etapu prób.

    Inne programy rozwojowe – jakw przypadku prezentowanego

    demonstratora dwustopniowegopocisku bliskiego zasiêgu B³yskawica

    – s¹ zdecydowanie mniej zaawansowa-ne. Na tym etapie, kiedy nie wykona-no jeszcze ¿adnych realnych testów,

    jakiekolwiek oceny s¹ niemo¿liweZdjêcie: Bumar Elektronika

    Bumar wynaj¹³ na IDEX 2013 w Abu Zabipowierzchnie wystawow¹ ok. 100 m2 za ponad70 tys. USD. Zap³aci³, ale stoisko pozosta³oniewykorzystane. Do Abu Zabi pojecha³a 4-osobowa delegacja z wiceprezesem MarcinemIdzikiem, która wykorzysta³a stoisko Radmoru,spó³ki odnosz¹cej sukcesy dziêki inwestycjomWB Electronics / Zdjêcie: Radmor

    oddala zarzuty o œmierteln¹ w skutkach konku-rencjê miêdzy spó³kami Bumaru i pozosta³ymiprzedsiêbiorstwami PPO.

    Pojawi³a siê równie¿ zupe³nie nowa propo-zycja. Zak³ada ona utworzenie jednego naro-dowego koncernu zbrojeniowego, ale pozaBumarem. Grupowa³by on wiêkszoœæ zak³a-dów sektora, a bêd¹c pozbawionym baga¿uprawnego i personalnego istniej¹cych obecniepodmiotów, by³by w stanie przeprowadziæistotne reformy. Takie na przyk³ad jak prze-niesienie produkcji z obszarów o du¿ej gêsto-œci zamieszkania i jej skoncentrowanie w zu-pe³nie nowych obiektach na obszarach prze-mys³owych. Podobne rozwi¹zanie, z ogrom-nymi szansami na przeskok technologiczny,

    prowadzone jest obecnie wobec radomskiejFabryki Broni.

    Która z propozycji zostanie przyjêta przezrz¹d, poka¿e najbli¿sza przysz³oœæ. Pewne jestjedno. Od tej decyzji bêdzie zale¿eæ sposóbzagospodarowania ok. 130 mld z³, które MONplanuje wydaæ w ci¹gu najbli¿szej dekady namodernizacjê techniczn¹ Si³ Zbrojnych RP. I niechodzi tylko o to, który z zak³adów otrzymawiêksz¹ czy mniejsz¹ czêœæ owego tortu. Istot¹problemu jest, czy polski przemys³ obronnyuzyska na tyle wydajn¹ strukturê, by wspo-mniane œrodki nie by³y przejmowane g³ównieprzez przemys³ zagraniczny. Jasne jest, ¿e wka¿dym z du¿ych programów zbrojeniowych– a szczególnie nowego systemu przeciwlot-niczego/przeciwrakietowego – udzia³ impor-tu musi byæ znaczny z powodu braku odpo-wiednich polskich technologii i doœwiadczeñ.Chodzi jednak o to, by by³ on ograniczony doniezbêdnego minimum. Tymczasem bez od-powiednio silnych i skutecznych w dzia³aniupodmiotów PPO bêdzie to trudne, a bior¹cpod uwagê unijne otwarcie narodowych ryn-ków uzbrojenia – po prostu niemo¿liwe.

    Jerzy RESZCZYÑSKIwspó³praca: zespó³ RAPORT-wto

    Wiêcej o indyjskim kontrakcie Buma-ru na WZT-3 i innych problemach zwi¹-zanych z eksportem oraz o polityce per-sonalnej, powi¹zanych z holdingiemurzêdnikach i marnowaniu pieniêdzy– w nastêpnych numerach RAPORT-wto.