Numer 12 (12) • 10 października 2015 • Rok I • ul . Krakowska 20-22, 46 - 100 Namysłów • tel . : 884 085 398 • redakcja@namyslowski. info

Stara łacińska sentencja głosi, iż nieznajomość pra-wa szkodzi. Oczywiście nie można się z tym nie zgodzić pod warunkiem, że zaintere-sowany wykaże się niepraw-dopodobną czujnością w podążaniu za zmieniającymi się przepisami.

Nasze miasto pewnie jak więk-szość podobnych mu w Polsce boryka się ze wspomnianą ab-surdalnością postaw, czynów, ustaw, kodeksów, przepisów. Od jakiegoś czasu niebezpie-czeństwo nieświadomego złamania prawa w myśl ko-deksu drogowego czyha na nieostrożnego kierowcę, któ-ry na wysokości głównej fur-ty namysłowskiego browaru może nie przepuścić mających pierwszeństwo wyjeżdzają-cych z ulicy kolejowej. Rzecz nieco dziwna dla większości kierowców, którzy kierując się zdrowym rozsądkiem od kilku-nastu lat przemierzają ten jak

się okazuje zwodniczy odcinek nie bacząc na pierwszeństwo podporządkowanej niegdyś drogi, o której pierwszeństwie wskazuje całkiem świeży znak ze znacznym ograniczeniem. To z kolei wskazuje na obszar osiedlowy, który zaczyna się przed rondem przy placu wol-ności, a kończy na wysokości wspomnianego browaru, gdzie pierwszeństwo przejazdu mają kierowcy wyjeżdzający z ulicy prowadzącej do dworca PKP. Zasadność takiego rozwiąza-nia ma sens tym bardziej, że ograniczenie mogące w tym przypadku ułatwić życie nie-jednemu mieszkańcowi ulicy 3 maja, Bolesława Chrobrego, Rynku i innych sąsiadujących z nimi przecznic, niestety życia nie ułatwia. Kierowcy wjeż-dżający w opisywany rejon nie myślą wcale zwolnić, zostawia-jąc po sobie chmurę kurzu le-niwie spoczywającego między szczelinami miejskiego bruku, który poderwany dość dyna-

miczną, żeby nie powiedzieć szaleńczą jazdą, intensywnie osiada na kamienicznych pa-rapetach. Takim oto sposobem wynagradza się mieszkańcom rynku krzywdę z powodu nie-

zamknięcia owej strefy, no i pewnie tym samym sposobem ogranicza się emisję dwutlen-ku węgla. Łatwo zarobić man-dat za niedostosowywanie się do znaków, które zachęcają do ustąpienia pierwszeństwa w

miejscu, w którym nikt o takim rozwiązaniu nie mógłby wcze-śniej nawet pomyśleć. Trudno jest jednak ukarać kierowców, którzy z pełną świadomością przekraczają prędkość o 20,

30, a nawet 40 kilometrów, na-tomiast łatwo upolować nie-sfornego kierowcę poza mia-stem, który o 10 kilometrów na prostej w miarę bezpiecznej drodze przekroczy dozwoloną prędkość. Sytuacja co najmniej

dziwna tym bardziej iż patrol policyjny z pośród wszystkich miejskich dróg, odcinek wokół ratusza nawiedza najczęściej. Można przy okazji przyczepić się innej równie dziwnej sy-

tuacji związanej z parkowa-niem samochodów na bardzo krótkim odcinku na wylocie ul. Krakowskiej. Zdarza się bowiem, że nie-którzy mieszkańcy chcący zaparkować nieopodal pasów

wzdłuż sklepu „Orange” otrzy-mują mandaty, inni zaś z tego obowiązku są zwolnieni. Pyta-nie więc co mówią o tym prze-pisy, wolno parkować w tym miejscu czy nie? Pytania w tej materii nie mają końca, nie-ustannie mnożą się, a służby odpowiedzialne za porządek nie kwapią się do wyciągania konsekwencji z nieprzestrze-gania bardziej lub mniej ab-surdalnych przepisów. W taki oto sposób spotykamy się z niekonsekwencją, a może na-wet ze złośliwością służb od-powiedzialnych za poruszone w tym artykule działania. Nie można wręcz oprzeć się wrażeniu, że absurdalność przepisów męczy również tych, którzy stoją na straży ich przestrzegania. Ponadto jedne przewinienia karane są z wielką surowością, inne z kolei jakby niezauważane, bezkarnie panoszą się szerząc bezprawie. AM

zapraszamy na naszą stronę - www.namyslowski.info, facebook.com/kuriernamyslowski

Stara łacińska sentencja się okazuje zwodniczy odcinek miczną, żeby nie powiedzieć miejscu, w którym nikt o takim dziwna tym bardziej iż patrol wzdłuż sklepu „Orange” otrzy-

Absurdy na naszych drogach

reklama

w Namysłowie ul. Bohaterów Warszawy 12w Kluczborku ul. Piłsudskiego 10czynne pon.-pt. 9.00-17.00

2

Adres redakcji: UL. KRAKOWSKA 20-2246-100 NAMYSŁÓW, tel.: 884 085 398

mail: redakcja@namyslowski. infoZespół redakcyjny: Michał Zaczyk (redaktor naczelny),

Agata Sznayder, Mariusz AntosikDruk: Polskapresse Sp. z o.o. Oddział Poligrafia Wrocław

Wydawca: CENTRUM REKLAMY RADIA SUD - KĘPNO, AL. MARCINKOWSKIEGO 12K

Reklama: UL. KRAKOWSKA 20-2246-100 NAMYSŁÓWtel.: 884 085 398

K l u b H o n o r o w y c h D a w c ó w K r w i P o l s k i e g o C z e r w o n e g o K r z y ż a

„ P E R Ł Y Ż Y C I A ”w N a m y s ł o w i e

z a p r a s z a n a p o b ó r k r w iO s t a t n i w t o r e k m i e s i ą c a

w D o m u K u l t u r y w N a m y s ł o w i ew g o d z i n a c h o d 9 d o 1 2

10 października 2015 NAMYSŁOWSKI KURIER LOKALNY

Tegoroczne Dożynki Gminne zorganizowane zostały w pierwszą sobo-tę września w Lubskiej. Uroczystości dożynko-we rozpoczęły się Mszą Świętą, w czasie której mieszkańcy gminy Wil-ków dziękowali za zebra-ne plony.

Po Mszy Świętej zgodnie ze staropolskim zwyczajem starostowie tegorocznych dożynek Barbara Bratosie-wicz z Lubskiej i Zbigniew Błaszczyk z Wilkowa w trak-cie odśpiewanej przez ze-spół ludowy „Wilkowianie” pieśni „Plon, niesiemy plon ...”, przekazali Bogdanowi Zdybowi - Wójtowi Gminy Wilków oraz Krzysztofowi Ostrowskiemu – Przewod-niczącemu Rady Gminy w Wilkowie bochen dożynko-wego chleba wypieczone-go z mąki z tegorocznych zbóż, którym to Wójt dzielił się z zaproszonymi gośćmi oraz mieszkańcami gminy Wilków. W trakcie ceremo-nii dzielenia chleba hejnał powitania odegrał Romu-ald Szulakowski - członek Koła Łowickiego „Łoś”. W swoim wystąpieniu wójt dziękował wszystkim rolni-kom, którzy przez cały rok, w znoju ciężkiej pracy, w deszczu i chłodzie, w upale i słońcu, produkują żyw-ność. Ponadto Wójt skie-rował specjalne słowa do Stanisława Rakoczego – wi-ceministra w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych dzię-

kując za nieocenioną pomoc przy zakupie nowego wozu bojowego - samochodu po-żarniczego Iveco.Tradycyjnym bardzo waż-nym akcentem Święta Plo-nów była wystawa wieńców dożynkowych. Uczestnicy dożynek mieli więc okazję podziwiać piękne kompo-zycje kłosów, ziaren, zbóż,

owoców, kwiatów i wa-rzyw. Komisja konkursowa miano najpiękniejszego wieńca przyznała dwóm pracom: wieńcom wyko-nanym przez Sołectwo Bukowie oraz Wojciechów, natomiast III miejsce zajął wieniec wykonany przez sołectwo Lubska.Kolejnym punktem pro-gramu były występy arty-styczne dzieci i młodzieży z terenu Gminy Wilków. Uczniowie wilkowskiego gimnazjum wraz z Panią Małgorzatą Jagieła, Panem Piotrem Majewskim oraz Panem Tomaszem Poko-rą przygotowali program

artystyczny. „Gimgraszek”. Nie zabrakło piosenek wy-konanych zarówno przez wychowanków, jak i przez absolwentów Publicznego Gimnazjum w Wilkowie. W części artystycznej wystą-piły także: grupa tanecz-no – wokalna „Kolorowe dzieciaki – Krakowiaczek” z Publicznej Szkoły Podsta-

wowej w Bukowiu pod kierunkiem Pań: Alicji Kuligowskiej i Haliny Skupińskiej; zespół ta-neczny „The Stars” z Ze-społu Szkolno-Przedsz-kolnego w Idzikowicach prowadzony przez Panią Małgorzatę Lewandow-ską; Małgorzata Krzak oraz Klaudia Szołdra - z Zespołu Szkolno - Przed-szkolnego w Idzikowicach. Część artystyczna była bar-dzo bogata i swoje występy przedstawili także ucznio-wie z Publicznej Szkoły Podstawowej SPSK w Dęb-niku i tak zaprezentowały się: grupa przedszkolna

„Aniołki małe” pod kierun-kiem Pani Aurelii Janik, ze-spół pn. „Ingenium” kie-rowany przez Panią Martę Chelińską, grupa „Musik Love” Pani Stanisławy Ma-niak oraz grupy prowa-dzone przez Panie: Jolantę Kiec i Annę Głowacką. Swo-je umiejętności taneczne i wokalne zaprezentowały

także dzieci z Akademii Ar-tystycznej TALENT działa-jącej przy Domu Kultury w Wilkowie. Ponadto Święto Plonów swoimi występami uświetniły zespoły: Wilko-wianie, Zawadiacy, Dąbro-wianki, DeNNy & Anonim

– działający przy Domu Kultury w Wilkowie, chór ECHO z Goli - Wężowic. Wy-stępy zostały nagrodzone gromkimi brawami. Gwiaz-dą muzyczną wieczoru był zespół „B-QLL”. Podczas dożynek odbywały się rów-nież konkursy z nagrodami dla najmłodszych oraz ani-macje związane z malowa-niem twarzy, skręcaniem balonów. Był także park rozrywki. Gości dożynko-wych bardzo cieszyły sto-iska wystawowe oraz „stół wiejski”, gdzie można było skosztować pysznych do-mowych ciast, grochówki, wędlin domowej roboty, a także kiszonych ogórków czy też chleba ze smalcem.

Wójt Gminy Wilków – Bog-dan Zdyb składa wszystkim serdeczne podziękowania za pomoc w zorganizowa-niu tegorocznego święta plonów, również sponso-rom tegorocznych doży-nek. TH

LUBSKA. DOŻYNKI GMINNE GMINY WILKÓW

Dziękowali za tegoroczne plonyWójt Gminy Wilków - Bogdan Zdyb

ma zaszczyt zaprosić wszystkich mieszkańców Gminy Wilków na

spotkanie ze Stanisławem Rakoczym wiceministrem w Ministerstwie

Spraw Wewnętrznych.Spotkanie odbędzie się w Domu Kultury

w Wilkowie w dniu 17 października (sobota) o godz. 18.00.

OGŁOSZENIE

Spotkanie z ministrem Rakoczym

reklama

Nauczycielom i wszystkim pracownikom oświaty życzymy takich myśli i marzeń, które dają się urzeczywistnić, pięknych i szlachetnych pomysłów, które pod-szeptuje serce, uczniów, których daje się łatwo ujarzmić i którzy po skończeniu szkoły wyrażą podziękowanie za uprawę tegoż ugoru jakim są młodzieńcze cze-repy, cierpliwości i wrażliwości także na przemijanie czasu oraz życzenia pomyśl-ności aby służba całemu społeczeństwu

zrodziła wiele szlachetnych owoców.

Życzy Redakcja Kuriera Namysłowskiego

ŻYCZENIA

Dzień Edukacji Narodowej

masz sprawę lub ciekawy temat na artykuł?

zadzwoń do nas! tel.: 884 085 398napisz! redakcja@namyslowski.info

przyjdź! Namysłów, ul. Krakowska 20-22

3 10 października 2015 NAMYSŁOWSKI KURIER LOKALNYreklama

TUSKKANDYDAT DO SEJMU RP

LISTA NR 2

10

4 10 października 2015 NAMYSŁOWSKI KURIER LOKALNYreklama

Korzystając z magicznego okresu przedwyborczego pragniemy w imieniu miesz-kańców zapytać o kondycję pewnego bardzo krótkiego odcinka drogi przy wjeździe na ulicę Pocztową od stro-ny rynku. Ten jakże świeży odcinek pięknie wybruko-wanej uliczki od pewnego czasu traci swoistą „fugę”, która tworzy wyrwę między kostkami bruku.

Z okazji zbliżających się wybo-rów, które determinują życie większości mieszkańców bar-dziej lub mniej związanych z polityką, warto pytać naszych „mężów opatrznościowych” o kwestie istotne dla naszej społeczności lokalnej. Jest to bodaj najbardziej obfitują-cy w szczere intencje czas, w którym potencjalni kandydaci na naszych reprezentantów nie skąpią nam czasu, chęci i zapału do działań dla dobra naszego lokalnego społeczeń-stwa. Elementy położonej

jakiś czas temu nowej drogi oddalają się od siebie tworząc delikatną wyrwę, która nie-stety nie służy przechodnim. Wąski chodnik zwęża się przy winklu prowokując spacero-wicza do zejścia z niego i sko-rzystania z felernego odcinka, na którym bezpiecznie mogą czuć się jedynie ci, którzy ra-czą się obuwiem sportowym.

Problem pojawia się wówczas kiedy tę samą trasę pokonuje niewiasta uzbrojona w obcasy. Jak się okazuje namysłowianki korzystają z butów na nieco wyższej podeszwie, czego być

może nie przewidzieli kon-struktorzy tej drogi. Pewna ko-bieta chcąc pokonać króciutki odcinek opisywanej drogi utknęła w rozpadlinach skal-nych skręcając przy tym nogę. To jednak nie sprowokowało żadnej z odpowiedzialnych za to instytucji do naprawienia usterki, która w dalszym cią-gu straszy nie tylko wyglądem

lecz co ważniejsze nie sprzyja bezpiecznemu poruszaniu się. Dziwi w tym miejscu fakt od-bioru remontowanej drogi i to w miejscu centralnym naszej aglomeracji miejskiej. Warto

wspomnieć, że odcinek drogi o którym tutaj mowa w wyniku przeprowadzanych remontów przy ulicy Pocztowej był roz-bierany, tym bardziej ponow-ne ułożenie puzzli nie powin-no sprawić żadnego problemu. W tym przypadku posługując się pewną przenośnią, łatwiej wejść na drzewo, natomiast zejść z niego to już prawdziwy wyczyn. Dobrze jest podej-mować wszelkie działania na rzecz modernizacji dróg, ich budowy czy remontu, lecz war-to pamiętać również o tym, że jakość ich wykonania to kwe-stia priorytetowa zważywszy na mnogość firm, które stają do przetargu i otrzymują po-ważne zlecenia za którymi idą niebagatelne kwoty. Tak więc w imieniu mieszkańców, któ-rym los niewielkiego fragmen-tu drogi leży na sercu, prosimy o interwencję i działanie na rzecz poprawy bruku, którego wykonanie pozostawia wiele do życzenia. AM

NAMYSŁÓW. NISZCZEJĄCY CHODNIK PRZY RYNKU STWARZA ZAGROŻENIE DLA PRZECHODNIÓW

„I ten bruk, tak realny….”

reklama w kurierzezadzwoń: 884 085 398

W ostatnim numerze KN informowaliśmy Czytelni-ków o unikalnych zabiegach jakie były wykonywane od 2011 roku w namysłowskim szpitalu. Od pewnego czasu omawiane w artykule zabie-gi nie są już wykonywane. Powód? Zmiany w kadrach medycznych namysłowskie-go szpitala.

Artykuł nosił dość przewrot-ny tytuł: „Szpital wzbogacił swoją ofertę”. Wzbogacił i jed-nocześnie stracił. Jeszcze w 2011 roku ówczesny Prezes NCZ w Namysłowie – Piotr Rogalski reorganizując funk-cjonowanie namysłowskiego szpitala dokonał fundamental-nych zmian które przyniosły wiele pozytywnych efektów, przede wszystkim w poprawie jakości świadczonych usług. Dzięki pozyskaniu dla Namy-słowa wysoko wykształconych specjalistów chirurgii z wielo-letnią praktyką medyczną w ofercie NCZ znalazły się nowe zabiegi. Wśród nich – opi-sywana na prośbę naszego Czytelnika - torakoskopowa sympatektomia. Nasz szpital przez ostatnie cztery lata był jednym z nielicznych szpitali powiatowych w wojewódz-twie, gdzie tego typu zabiegi były przeprowadzane. Piotr Rogalski miał opinię surowe-go i chłodno kalkulującego, ale skutecznego menadżera kon-sekwentnie realizującego swo-ją wizję współczesnej służby zdrowia dla miasta. W opinii pracowników szpitala były szef NCZ miał trudny charak-ter i wchodził w spory nie tyl-ko z personelem medycznym lecz także z samorządowcami. Zarządzał jednak szpitalem wyjątkowo sprawnie, walcząc o wysokie kontrakty medycz-ne z NFZ i nie dopuszczając do powstawania kolejnych dłu-gów. Co ciekawe, po zmianie układu politycznych sił w Na-mysłowie, w obronie prezesa Rogalskiego stanęły związki zawodowe funkcjonujące w namysłowskim szpitalu. Istot-nym elementem zarządzania placówką przez Rogalskiego była walka o lepszą jakość ob-

sługi pacjenta. W ciągu nieca-łych 5 lat - wg opinii pacjentów - z „obleśnej” zrobiła się „leśna góra” w Namysłowie. Notowa-nia społeczne szpitala mocno wzrosły a pacjenci czuli że mają dobrą opiekę medyczną z profesjonalnym podejściem personelu do wykonywanych obowiązków. Duża w tym za-sługa zatrudnionych przez Ro-galskiego doktorów – Zbignie-wa Krawczuka i jego zastępcy Marcina Krywiaka, którzy oprócz specjalizacji z chirurgii ogólnej szczycą się specjaliza-cją z chirurgii onkologicznej.

Od marca po grudniowej zmia-nie władz, prezesem szpitala został były burmistrz Namy-słowa – Krzysztof Kuchczyń-ski. Pod przywództwem Mi-chała Ilnickiego, który wrócił na fotel starosty nowo powoła-na uchwałą walnego zgroma-dzenia akcjonariuszy NCZ S.A. z dnia 27 lutego 2015r., rada nadzorcza w składzie: Andrzej Galla, Iwona Waszczuk, Mi-rosław Wójciak zdecydowała również o odwołaniu kolejne-go po Rogalskim prezesa NCZ - Kamila Dybizbańskiego i po-wołała na to stanowisko wie-loletniego burmistrza Krzysz-tofa Kuchczyńskiego. Nowy prezes nie kazał długo czekać na pierwsze efekty swojego rządzenia: w ostatnich dniach przeprowadził rewolucję ka-drową w stylu „wielkie po-wroty do domu”. W miejsce zatrudnionych przez Rogal-skiego wrocławskich specjali-stów, Kuchczyński przywrócił do szpitala kilku miejscowych lekarzy – byłych pracowników tej placówki. I tak: na stanowi-sku naczelnego lekarza szpita-la, dr n. med. Zbigniewa Kraw-czuka, zastąpił dr n. med. Jerzy Ceglecki – również specjalista chirurgii ogólnej specjalizu-

jący się w laparoskopowych technikach przeprowadzania zabiegów. Pod okiem Jerzego Cegleckiego na bloku opera-cyjnym praktykują lekarze: Ryszard Kamiński, Mariusz Lidawski i Zbigniew Pussak. Ten ostatni jest w trakcie spe-cjalizacji z chirurgii. Lekarze ci jednak nie mają wieloletniej praktyki w wykonywaniu spe-cjalistycznych zabiegów, które były specjalnością doktora Zbigniewa Krawczuka. Stąd też z usług chirurgicznych mogą całkowicie zniknąć bardzo sta-rannie wykonywane operacje

inwazyjne, w tym także ope-racje bariatryczne i niektóre do tej pory nie wykonywane w Namysłowie zabiegi gastro-logiczno-hepatologiczne. War-to dodać, iż Zbigniew Kraw-czuk był nie tylko chirurgiem ogólnym, ale też chirurgiem-onkologiem i proktologiem. Teraz nasi Czytelnicy - pacjenci naszego szpitala obawiają się, że znów będą musieli jeździć do innych województw na konkretne zabiegi.Udziałowcami NCZ są samo-rządy: powiat i cztery gminy (Namysłów, Pokój, Świerczów i Domaszowice). Ale decydują-cy głos należy do powiatu po-siadającego 51 procent akcji, który w kluczowych sprawach musi porozumieć się z władza-mi miasta (47 procent).Każdy oddział ma zapewnioną pełną obsadę specjalistów a także odpowiednie finansowa-nie spółki poprzez wkład gmin i powiatu. Szpitalowi nie gro-zi więc utrata wielu ważnych świadczeń medycznych. Jedy-nie czego pacjenci się obawiają to pogorszenia komunikacji na linii lekarz-pacjent. Zwracają uwagę na istotne różnice w podejściu do problemów pa-cjenta.

- Doktor Krawczuk zawsze wy-słuchał, dokładnie wytłumaczył na czym będzie polegał mój zabieg – mówi nam kilkukrot-na pacjentka namysłowskiego szpitala Janina Z. - Miał czas żeby wszystko wyjaśnić i strach przed zabiegiem szybko minął. A jak prosiłam o dodatkowy zabieg to nie odmówił i słowa dotrzymał. Doktora Cegleckie-go też znam bo mnie leczył. Jest dobrym lekarzem. Chciałabym móc otrzymywać tylu informa-cji o swoim zdrowiu co kiedyś. O byłym specjaliście chirurgii pozytywnie wypowiada się także była pacjentka Beata S. - Krawczuk? Ten ordynator chirurgii? Konkretny, rzeczowy a przy tym serdeczny i dobry człowiek. Poświęca pacjentowi dużo uwagi, rozmawia i szcze-gółowo tłumaczy. W podobnym nastroju wyraża się jeden z aktualnie przeby-wających w szpitalu, proszący nas o anonimowość pacjent: - Nie powinno mnie obchodzić czy lekarz ma zły dzień czy ja-kieś osobiste problemy. Lekarz wszystkie swoje osobiste sprawy powinien zostawić za drzwiami domu i zająć się tylko i wyłącz-nie pacjentami. Poprzedni leka-rze traktowali nas z szacunkiem i z uśmiechem, nowi też dobrze traktują choć optymizmu od nich nie czuję, ale może tylko mi się tak wydaje. Większość pacjentów szpitala jest jednak zdania, że zmiana kadr nie wpłynie na jakość funkcjonowania szpitala. Jest dobrze, choć początki zarzą-dzania szpitalem nie są najlep-sze. Jak donoszą nasi informa-torzy, kolejny raz zdarzył się w Namysłowie logistyczny incy-dent będący wynikiem niepra-widłowo działającego przepły-wu komunikacji lekarzy lub niedotrzymania szpitalnych procedur. Tym razem bez wie-dzy i pod nieobecność rodziny został wypisany i odwieziony ze szpitala pod sam dom niewi-domy starszy mężczyzna, który z racji choroby nie jest osobą w pełni samodzielną by móc się w mieszkaniu oporządzić po powrocie ze szpitala. Ale o tym w następnym numerze Kurie-ra. TH

NAMYSŁÓW. ZMIANY W KADRACH SZPITALA

Stara ekipa wraca do szpitala

5 10 października 2015 NAMYSŁOWSKI KURIER LOKALNY

reklama

W samym centrum miasta na kwadratowej przestrzeni od strony podwórka za pizzerią „Siódme Niebo” wyrósł nie-spodziewanie blaszany płot, którego wygląd zdumiewa z racji samego bytu nie mó-wiąc już o estetyce.

Wygląd naszych podwórek zależy od osobistej inwencji, estetyki, która skłania nas do zachowania sensowności planowania przestrzennego. Kwiaty, piękne pergole, ozdob-ne krasnale ozdabiające rów-no przycięte trawniki, to tylko

niektóre motywy uatrakcyj-niające nasze prywatne pose-sje. Mieszkańcy miast nie mają większego wpływu na wygląd malutkich podwóreczek na zapleczu swoich mini osiedli. Choć bardziej kreatywni mogą w jakimś sensie dołożyć wszel-kich starań by jakiś zbędny element nie szpecił wizualiza-cji mikroskopijnego pasa zie-leni, przy którym osamotniona nieco spróchniała piaskow-nica, zachęca najmłodszych do wspólnej zabawy. Takimi niechcianymi pamiątkami

przeszłości były do niedawna szczerbate drewniane płoty, komórki, w których mieszkań-cy po cichu hodowali kury lub chowali w nich rowery i różne akcesoria garażowe. W ostat-nich jednak latach mogliśmy pożegnać ten niezbyt estetycz-ny nieład psujący nasz miejski krajobraz. Oczywiście w za-mian za to pojawiły się inne dziwne ozdoby, których prze-znaczenie nie do końca jest jasne i oczywiste. Mieszkańcy korzystający z podwórka oraz przyklejonego doń śmietnika zadają sobie pytanie po co i z

jakiego powodu ktoś posta-wił tak irracjonalny element szpecący ich mikroskopijny krajobraz. O tej niezbyt fortun-nej konstrukcji powiadomiono ADM, który żadnego pozwole-nia nie wydał i o żadnym jak się okazuje płocie nie słyszał. Mnożą się więc pytania kto dał takie przyzwolenie i w jakim celu? Być może jest to kolejny przykład prywaty, którą jakiś lokalny przedsiębiorca lub biznesmen uprawia z powodu fanaberii, własnych potrzeb czy wyimaginowanych pra-

gnień. Mieszkańcy są zain-teresowani przeznaczeniem blaszaka, który rozpanoszył się na ich wspólnym podwór-ku. Jak na razie odpowiedzi brak. Oczywiście takich przy-padków wychodzenia naprze-ciw niektórym mieszkańcom w załatwianiu spraw, których nie załatwi sąsiad jest wiele. Wystarczy spojrzeć na pięk-ne tarasy rozciągające się nad dachami przybudówek skle-powych sąsiadujących z loka-lami mieszkalnymi czy inne próby pozyskania prywatnej przestrzeni by zrozumieć, że pozwolenia na tego typu incy-denty niczym namaszczenie spływają na pewną na szczę-ście mniejszą grupę przed-stawicieli naszego społeczeń-stwa. Pytania wciąż się mnożą i pozostają bez odpowiedzi, a nieszczęsny płot dzieli, nurtu-je i niepokoi tak estetyką jak i celowością. Być może warto w tym szczególnie aktywnym politycznie czasie zapukać do drzwi naszych mężów opatrz-nościowych, którzy a�iszują swoją gotowość do działania na rzecz społeczności i roz-wiązywania trudnych spraw, których nikt wcześniej nie do-strzegał lub nie chce dostrzec i poradzić się w tej materii. A może jednak lepiej poczekać do wyborów samorządowych kiedy głos ludu przez tę krótką chwilę staje się bardziej sły-szalny, łagodnie dźwięcząc w uszach aktywistów chcących zmieniać naszą codzienność, zapewniając o lepszej tym ra-zem stabilnej przyszłości.

AM

NAMYSŁÓW. METALOWY STRASZAK W CENTRUM MIASTA

Blaszana rzeczywistośćOd niedawna OSP Wilków ma nowoczesny wóz pożar-niczy.

Jest to zaawansowany pojazd Iveco Euro Cargo z kabiną dla 6-ciu członków załogi, napę-

dem 4x4, ze zbiornikiem zbior-nik na 3,5 tysiąca litrów wody i 350-cio litrowym zbiornikiem na środek pianotwórczy. Auto posiada także wyciągarkę, dra-

binę pożarniczą, agregat prą-dotwórczy oraz autopompę o wydajności 2800 litrów na mi-nutę. Wóz odpowiada europej-skim standardom strażackim, gdyż jest osadzony na wyso-kim podwoziu, co umożliwia

prowadzenie akcji gaśniczych praktycznie w każdym terenie. Zakup auta został s�inalizowa-ny dzięki wsparciu Minister-stwa Spraw Wewnętrznych,

Wójta Gminy Wilków oraz dru-hów z OSP Wilków. Do tej pory strażacy z Wilkowa jeździli na akcje dość wysłużonymi samo-chodami marki Star i Renault. Nowoczesny wóz bojowy nie tylko umożliwi szybsze i ła-

twiejsze przeprowadzanie akcji strażackich na terenie Gminy Wilków, ale też zapewni wsparcie dla jednostki pożar-niczej w Namysłowie. TH

WILKÓW. NOWOCZESNY SPRZĘT DLA STRAŻAKÓW

Wóz bojowy dlaWilkowa

Namysłowska Rada Senio-rów zgodnie z ustaleniami z Dyrektorem NOK i Kierowni-kiem Basenu jest w posiada-niu karnetów wstępu na Ba-sen „DELFIN” w Namysłowie ze zniżką 75 % dla Seniorów w wieku 60+.Zapraszamy wszystkich chęt-

nych emerytów i rencistów zrzeszonych w organizacjach emeryckich, stowarzyszeniach i niezrzeszonych po odbiór karnetów do: - ZEiR rej.nr I w Namysłowie przy ul.Harcerskiej,- ZEiR rej.nr II w bud.Starostwa Powiatowego w Namysłowie-

II piętro, - SERi In.”Sami dla Siebie” w bud. Ratusza- oraz u Rzecznika NRS w Na-mysłowie, ul.Obr.Pokoju 1-3 (Biuro BUT”FREGATA”).

Rzecznik Namysłowskiej Rady Seniorów

Józef Sypko

NAMYSŁÓW. ZAPROSZENIE NA BASEN DLA SENIORÓW

Rzecznik Rady informuje

AUTORYZOWANY DYSTRYBUTOR

saletra amonowa mocznik siarczan amonu

www.pulawy.com

Agromund Sp. z o.o.Namysłów, ul. Piłsudskiego 25tel./fax: 77 410 34 54Dąbrowa tel. 77 419 46 18e-mail: biuro@agromund.com.pl www.agromund.com.pl

Dokładnie 60 lat temu – w 1955 roku na Międzynaro-dowych Targach Poznański został zaprezentowany pro-totyp Syreny.

Miał to być pojazd w maksy-malnym stopniu wykorzystu-jący elementy konstrukcyjne modelu Warszawa M20 zaś do napędu pojazdu przeznaczono mały, rzędowy, dwucylindro-wy silnik dwusuwowy obudo-wany nadwoziem w postaci drewnianego szkieletu wykoń-czonego płytami pilśniowym. Zakładane rozwiązania kon-

strukcyjne były jak na ówcze-sne czasy nowatorskie; silnik napędzał poprzez przeguby oś przednią. Samochód z racji swojego napędu musiał być zasilany poprzez mieszankę benzyny z olejem. Produktem spalania tej mieszanki były spaliny o charakterystycznym niebieskim kolorze i specyficz-nym zapachu, stąd popularne przezwisko „Skarpeta”. Produ-kowany dwudrzwiowy sedan oznaczony symbolem 105 od poprzednika odróżniał się drzwiami z zawiasami umiesz-czonymi na przednim słupku nadwozia (jak w większości współczesnych samochodów). W aucie zastosowano klam-ki zewnętrzne pochodzące z modelu Polski Fiat 125p i ob-niżono o 2 cm krawędź tylnych bocznych okien. W Warszawie powstało tylko 3571 egzem-plarzy Syreny 105. Od 1975 roku produkowano także wersję Syrena 105 Lux która znacznie różni się od Syreny

105, a którą omyłkowo opi-saliśmy w poprzednim wyda-niu KN. Zwrócił na to uwagę nasz Czytelnik Marcin, który jest właścicielem prezento-wanej na Addcars meeting 2015 unikatowej Syreny 105. Wersja Lux jest bowiem eg-zemplarzem znacznie bardziej powszechniejszym i popular-niejszym. Od prezentowanej na wystawie Syreny 105 różni się odmiennym umiejscowie-niem lewarka zmiany biegów i dźwignią hamulca pomoc-niczego – w przeciwieństwie do wersji 105, Syrena Lux ma

te elementy umiejscowione w podłodze między siedzeniami, tak jak jest to we wszystkich współczesnych pojazdach. Syrena 105 Lux miała także węższe fotele z regulacją kąta oparcia. A także możliwość montowania radia w specjal-nie wyciętym i zaślepianym czarną atrapą otworze. O uni-katowości prezentowanej na namysłowskiej wystawie aut Syreny 105 świadczy fakt, iż w 2013 roku egzemplarz Sy-reny 105 został zakupiony w Polsce przez ekipę brytyjskie-go programu Fani czterech kółek, sprowadzony do Wiel-kiej Brytanii, odremontowany w poświęconym mu odcinku programu i sprzedany następ-nie za 8000 funtów do pry-watnego muzeum motoryzacji Bubble Car Museum w Lin-colnshire. Odrestaurowanym samochodem przewieziono w programie polskiego ambasa-dora Witolda Sobkowa. TH

NAMYSŁÓW

Addcars - ciąg dalszy…

reklama

6 10 października 2015 NAMYSŁOWSKI KURIER LOKALNY

Śmiech, radość, okrzyki uda-nej zabawy będące wynikiem emocji, które towarzyszą naszym pociechom można usłyszeć stojąc w znacznej odległości od placów zabaw.

Dawniej trzepak stanowił centrum każdego miejskiego podwórka, był swoistym miej-scem figlarnych zabaw pierw-szych miłosnych westchnień oraz niezliczonych akrobacji. Dziś podobne miejsca, trochę nowocześniejsze odpowiadają-ce gustom dzieci wychowanym w dobie cyfryzacji można spo-tkać na większych osiedlach oraz w miejscach do tego prze-znaczonych. Takim właśnie miejscem jest malutki plac zabaw przy rondzie otoczony kilkoma drzewami, osłaniają-cymi ów teren od ruchliwej uli-cy. W centralnym punkcie tego magicznego miejsca stoi wóz strażacki, samochód, o którym marzy niemal każdy chłopiec, chcąc w ten sposób upodobnić się do bajkowego bohatera o imieniu Sam. Wydaje się, ze w takim miejscu jak plac zabaw

rozochoconego zabawą chłop-ca nie powinno spotkać nic co może w jakiś sposób zagrozić jego bezpieczeństwu. Jednak-że nawet niezawodne atesty

mogą zawieść w aspekcie ja-kości produktu oraz zgodności jego wykonania z obowiązują-cymi normami. Rzecz wydaje się interesująca ze względu na niebywałą mądrość i umiejęt-ność myślenia czteroletniego chłopca, który z ogromnym przejęciem zakomunikował własnemu ojcu o niebezpiecz-

nym jego zdaniem elemencie przytwierdzonym do ulubio-nego pojazdu. Chłopiec zwró-cił uwagę na rurki przytwier-dzone do „karoserii auta”, po

których dzieci wspinają się w celu dotarcia na wyższą część konstrukcji. Jak się okazuje, rurki oprócz swojego słusz-nego przeznaczenia tworzą szczelinę niebezpieczną dla maluchów, którzy w trakcie swojej wspinaczki mogą w nich ugrząźć robiąc sobie tym samym krzywdę. Przezorny

maluch poinformował o tym swojego tatę. Informacja ta być może wydaje się banalna i nic nie znacząca lecz jej ważkość jest o tyle istotna o ile o po-trzebie bezpieczeństwa komu-nikuje człowiek i to czteroletni chłopiec, który w tak młodym wieku dostrzega potencjalne niebezpieczeństwo. Tak więc może warto przyjrzeć się miej-scom i placom zabaw. Trzeba dołożyć wszelkich starań aby zapobiec różnym wypadkom. Nie możemy jako społeczeń-stwo pozwolić aby na nasze dzieci spadały chwiejące się bramki, od lat niekonserwowa-ne na podmiejskich boiskach. Nie możemy przechodzić do porządku dziennego nad pro-blemami, które w przyszłości mogą skutkować niepotrzebną tragedią. Tym samym dzię-kujemy Panu, który zechciał podzielić się z naszą redakcją spostrzeżeniami własnego dziecka, traktując potrzeby syna całkiem poważnie, trosz-cząc się przy okazji o bezpie-czeństwo innych dzieci. AM

NAMYSŁÓW. DZIECKO POINFORMOWAŁO O NIEBEZPIECZEŃSTWIE NA PLACU

Niebezpieczne place zabaw

REKLAMA P025000020A

Lux Car, Marcin Furmański, Namysłów, tel. 886-610-606

- POLEROWANIE LAKIERU- POLEROWANIE LAMP- ZABEZPIECZENIE LAKIERU- PRANIE TAPICERKI - CZYSZCZENIE TAPICERKI

SKÓRZANEJ- ODŚWIEŻANIE WNĘTRZA- MYCIE MYJNIĄ PAROWĄ- PRANIE MEBLI TAPICEROWANYCH- PRANIE DYWANÓW I WYKŁADZIN

KOSMETYKA SAMOCHODOWA

10 LAT DOŚWIADCZENIAUSŁUGI MOBILNE - DOJAZD DO KLIENTA GRATIS!

reklama w kurierze?zadzwoń!

884 085 398

Od 5 października na tere-nie miasta i gminy Namy-słów oraz gminy Wilków- Komenda Powiatowa Policji wprowadza nowy przydział rejonów służbowych obsłu-giwanych przez dzielnico-wych.

Zmiany personalne przepro-wadzone zostaną wśród trzech pracujących dotychczas dziel-nicowych z terenu miasta i gminy Namysłów oraz z terenu gminy Wilków.Na terenie miasta obsługiwany dotychczas przez sierż.szt. Sła-

womira Słowikowskiego rejon służbowy nr II, przejmie dłu-goletni dzielnicowy asp.sztab.

Jarosław Jasiński (na zdjęciu poniżej). Natomiast rejon służbowy obejmujący gminę Wilków, który do 5 października po-zostaje jeszcze pod nadzo-rem asp.sztab.J.Jasińskiego przejmie st.sierż.Marcin Do-brzański. Dzielnicowy Marcin Dobrzański w chwili obecnej pełni służbę w rejonie nr V na terenie gminy Namysłów.Tym samym dotychczasowy dzielnicowy z terenu miasta sierż.szt.Sławomir Słowikow-ski z dniem 5 października peł-nić będzie służbę w rejonie nr

V na terenie gminy Namysłów.Za utrudnienia i zmiany ser-decznie przepraszamy. Zapraszamy także na stronę internetową Komendy Po-wiatowej Policji w Namysło-wie: namyslow.policja.gov.pl, gdzie w zakładce „Dzielnico-wi” umieszczone są aktualne dane dotyczące obsługiwa-nych rejonów służbowych wraz z danymi kontaktowymi przyporządkowanych do nich dzielnicowych z Rewiru Dziel-nicowych KPP Namysłów oraz z Posterunku Policji w Pokoju. KPP NAMYSŁÓW

NAMYSŁÓW. POLICJA INFORMUJE

Zmiana dzielnicowych

7 10 października 2015 NAMYSŁOWSKI KURIER LOKALNY

reklama

Rój Franek syn Aleksandry i Dawida ze Smarchowic Wielkich

- ur. 02.09.2015

Wierzbicka Zuzia córka Emilii i Arkaiusza z Barskiego Dworu -

ur. 03.09.2015

Nasiadek Walenty syn Ludmiły i Tomasza z Głuszyny -

ur. 02.09.2015

Wołczański Filip syn Emilii i Krzysztofa ze Strzelec -

ur. 05.09.

Feldman Filip syn Agnieszki i Rafała z Kamiennej -

ur. 02.09.2015

Nizioł Amelia córka Elżbiety i Kamila z Namysłowa -

ur. 06.09.2015

NASZE BOBASY

Jakiś czas temu na łamach Kuriera pojawiał się temat związany z dzikimi wysypi-skami śmieci, które wyra-stały i wciąż wyrastają jak grzyby po deszczu.

Jak widać sytuacja w tej mate-rii nie zmieniła się o jotę lecz tym razem nie to jest przed-miotem artykułu. Tak więc czego oczy nie widzą, sercu nie żal jak głosi stare przysło-wie, tyle, że tym razem oczy widzą, a ręce opadają z bez-silności na widok osiedlowych kontenerów, które z radością dzielą się z mieszkańcami swoją zawartością. Chciałoby się rzec… pokaż mi obywate-lu swój śmietnik, a powiem ci kim jesteś. Tym razem to nie mieszkańcy są winni bra-ku estetyki i pomysłowości w składowaniu odpadów. Otóż ładne zakratowane kontenery nie spełniają swojej funkcji w sposób należyty, o czym mogą

się przekonać niezadowoleni mieszkańcy osiedla przy ul. Reymonta. Kontener, w któ-rym odkłada się puste butelki po cieczy wszelkiego kalibru,

ocieka płynem po każdej ule-wie, a nawet w okresie suszy.

Zawartość zamiast kumulować się wewnątrz kontenera ścieka wzdłuż chodnika tworząc nie-przyjemne kałuże, w których taplają się dzieci znudzone po-

bliskimi huśtawkami. Smród, który wydobywa się z tego

niezbyt estetycznego miejsca, zniechęca nawet dorosłych wstrzymujących oddech pod-czas wyrzucania domowych odpadków. Najgorszy jednak fetor wyłania się z plastikowe-go kosza z odpadem kuchen-nym, w którym składowane są resztki jedzenia. Nie trzeba ni-komu uświadamiać jak pach-ną tego typu śmieci podczas wysokich temperatur. Proces fermentacji oraz rozwój bak-terii sięga zenitu. Kontenery nie wyglądają, aż tak odstra-szająco w chwili gdy następuje początkowa faza ich wypełnia-nia. Gorzej rzecz ma się z prze-pełnionymi po brzegi kontene-rami. Zresztą wysypujące się śmietniki stały się zjawiskiem powszechnym na każdym nie-mal osiedlu. Rozrzucone wokół śmieci, to codzienność niejed-nego podwórka, a brak segre-gacji to kolejny problem, który wymaga gruntownej edukacji. Pytanie co zrobić z takim sta-

nem rzeczy, jak radzić sobie z odurzającym, nieprzyjem-nym zapachem? Może tak po prostu warto wymienić ładne choć niepraktyczne kontene-ry? Z kolei odpadki kuchenne stanowiące mieszaninę zup, kości i spleśniałych ziemnia-ków, umieszczać w zabunkro-wanym pojemniku, który w jakimś choćby małym stopniu ochroni kosz przed promie-niami słońca i stworzy pro-wizoryczny cień. Tutaj jednak potrzebna jest wyobraźnia, pragmatyzmu, a nie pozorny porządek. Na szczęście zbliża się chłodniejsza pora roku, która nieco zniweluje fermen-tację odpadów organicznych, a co za tym idzie oszczędzi wrażliwe nozdrza mieszkań-ców. Problem wymaga jednak jakiegoś działania, które przy-czyni się do konstruktywnego rozwiązania bądź co bądź pro-stej sprawy. AM

NAMYSŁÓW. MIEJSKIE KONTENERY GENERATORAMI NIEPRZYJEMNEGO ZAPACHU

Osiedlowy fetor z miejskich kontenerów

Nowotarska Dagmara córka Agnieszki i Piotra ze Śmiechowic

- ur. 06.09.2015

Na drogach wciąż giną lub ulegają poważnym wypad-kom piesi. Najczęściej są małymi, niewidocznymi w ciemnościach punktami.

Niestety nie wszyscy są świa-domi tego, że niewielki, odbla-skowy element przyczepiony do kurtki czy buta może za-pobiec tragedii. Dlatego warto zaopatrzyć siebie w gadżety, które uczynią nas widocznymi. Wystarczy odblaskowy brelok, naklejka na ubranie lub plecak, czy opaska na rzepy. Niby nie-wiele, a może uratować życie.Kierowcy powinni zwracać szczególną uwagę na niechro-nionych uczestników ruchu drogowego. Zmierzch powo-duje, że zarówno piesi, jak i rowerzyści poruszając się na drodze podczas słabej widocz-

ności i najczęściej w ciemnych ubraniach, stają się dla kierują-cego praktycznie niewidoczni. Powoduje to zwiększone ryzy-ko wystąpienia wypadków. Zapewnienie bezpieczeństwa uczestnikom ruchu drogowe-go musi być zatem przedmio-tem szczególnej troski.Przypominamy, że każdy pie-szy, który porusza po zmierz-chu po drodze poza obszarem zabudowanym, musi mieć od-blask umieszczony w sposób widoczny dla kierujących. Za brak elementu odblaskowego grozi mandat do 100 zł. Zachę-camy też pieszych i rowerzy-stów do korzystania z elemen-tów odblaskowych w czasie poruszania się po drogach na-wet w obszarze zabudowa-nym. Warto pamiętać, że przy prędkości 50 km/h samochód

w ciągu 1 sekundy przejeżdża około 14 metrów. Droga za-trzymania przy tej prędkości na suchej nawierzchni wyno-si 26 metrów, na mokrej 30, a na śliskiej jezdni 46 metrów. Natomiast przy prędkości 90 km/h w ciągu 1 sekundy sa-mochód przejeżdża dystans 25 metrów. Droga zatrzyma-nia przy tej prędkości na su-chej nawierzchni wynosi 70 metrów, na mokrej 90, a na śliskiej 140 metrów.Na nieoświetlonej drodze, kierowcy samochodów widzą przede wszystkim silne świa-tła pojazdów nadjeżdżających z przeciwka i znaki poziome wymalowane na jezdni. Syl-wetki pieszych i rowerzystów dostrzegają w ostatniej chwili, zazwyczaj w odległości 30 – 40 metrów. Przy złej pogodzie

widoczność jeszcze bardziej się pogarsza. Jeśli jednak pie-szy wyposażony jest w ele-ment odblaskowy odbijający światła samochodu, kierowca spostrzeże go już z odległości 130 – 150 metrów, czyli o oko-ło 5 razy wcześniej! To może uratować pieszemu lub rowe-rzyście życie!Niechronieni uczestnicy ruchu drogowego nader często ule-gają złudzeniu, że skoro widzą nadjeżdżający pojazd, to i kie-rujący ich widzi. To błąd, któ-rego konsekwencje mogą być tragiczne.

Dlatego pamiętajmy - wi-dzieć nie znaczy być widocz-nym! Wszystko to przemawia za powszechnym używaniem elementów odblaskowych na wierzchniej odzieży nieza-

leżnie od wieku. Prawidłowo noszone odblaski powinny być umieszczone na przed-niej i tylnej części ubrania, w sposób pozwalający na do-strzeżenie ich w światłach kierujących nadjeżdżających z obu kierunków. Z elementów odblaskowych powinno ko-rzystać każdy kto porusza się po drodze, niezależnie od tego, którą częścią drogi się porusza – chodnikiem, poboczem, czy jezdnią.Bezpieczeństwo zależy od nas i dlatego uczmy korzystać z odblasków nasze dzieci, znajo-mych i przyjaciół. Sami też nie wstydźmy się ich nosić. Jeden mały odblask może uratować nasze życie. Będzie bezpiecz-niej - to nam się wszystkim opłaci! KPP NAMYSŁÓW

NAMYSŁÓW. POLICJA APELUJE

Nosisz odblaski - świecisz przykładem

8 10 października 2015 NAMYSŁOWSKI KURIER LOKALNY

reklama

SMARCHOWICE N.SMARCHOWICE M.

ŻABALIGOTA KSIĄŻĘCA

MINKOWSKIEBRZOZOWIEC

PRZECZÓWSMARCHOWICE ŚL.

KRASOWICELUBSKA

MŁOKICIEWOJCIECHÓW

WILKÓWJAKUBOWICEIDZIKOWICE

PĄGÓWPSZENICZNA

SMOGORZÓWGŁUSZYNA

KOWALOWICEBUKOWA

RYCHNÓWWOSKOWICE MAŁE

WOSKOWICE G.STRZELCE

POLKOWSKIEWŁOCHY

WIELOŁĘKADOMASZOWICE

GRĘBOSZÓWŁĄCZANY

ZIEMIEŁOWICEJASTRZĘBIE

MIODARYBIESTRZYKOWICE

ŚWIERCZÓWMIEJSCE

KROGULNAZIELENIEC

POKÓJDOMARADZKA KUŹNIA

ZAWIŚĆLUBNÓW

FAŁKOWICEDOMARADZSTAROŚCINDĄBROWA

SIEMYSŁÓWBĄKOWICESTRZELCE

LISTA PUNKTÓW, W KTÓRYCH ZNAJDZIESZ NASZĄ GAZETĘ:

TU ZNAJDZIESZ NAJNOWSZY NUMER KURIERA

NAMYSŁÓWSKLEPY W NAMYSŁOWIE

(M.IN. LEWIATAN, CUKIERNIA ABROZJA, CUKIERNIA KRZEMIŃSKI, KIOSK OBOK BIEDRONKI, SKLEP WIDAWA, PROMIL, SKLEP SPOŻYWCZY UL. GRUNWALDZ-KA, KIOSK RUCHU, POD BOREM, MOJA, BRICOMARCHE, KIOSK W KAUFLAN-DZIE, PIEKARNIA ZBIGNIEWA BUŁY, SKLEP SPOŻYWCZY LESZEK WRÓBEL, J&J DELIKATESY MIĘSNE GALERIA MY

BOX, KSIĘGARNIA RYNEK)+

DYSTRYBUCJA DO PAŃSTWA MIESZKAŃ+

REDAKCJA KURIERA: UL. KRAKOWSKA 20-22

TU ZNAJDZIESZ NAJNOWSZY NUMER KURIERA

Obejrzeć klasyki polskiego kina wspólnie z wykonawcami głównych ról? Np. „Karate po polsku” z Dorotą Kamińską, czy „Wiel-kiego Szu” z Janem Nowickim?

Niebywała okazja nadarzy się 11 i 12 paź-dziernika br. w NOK, w ramach 4. Festiwalu Aktorstwa Filmowego im. Tadeusza Szymko-wa. W ramach Festiwalu odbędzie się specjal-ny pokaz nowego filmu zainspirowanego ży-ciem aktora pochodzącego z Namysłowa: „Żyć nie umierać”. Po projekcji spotkanie z przyja-cółmi śp. Tadeusza Szymkowa - Cezarym Ha-rasimowiczem, Grażyną Wolszczak, Januszem Chabiorem i Stanisławem Dziernejko. „Pana Tadeusza na wesoło” przedstawi Anna Samu-sionek. UM NAMYSŁÓW

NAMYSŁÓW

Gwiazdy u nas

masz sprawę lub

ciekawy temat na artykuł?

zadzwoń do nas! tel.: 884 085 398

27,00 zł

Prezydent Andrzej Duda podpisał 6 października nową ustawę antysmo-gową, która umożliwi samorządom podjęcie skutecznej walki na rzecz ochrony środowiska. Do tej pory samorządy wo-jewódzkie, wykręcały się argumentem, że prawo wiąże samorządom ręce z powodu braku odpowied-nich regulacji prawnych.

Podpisanie przez prezydenta ustawy antysmogowej stało się wbrew lobby górnicze-mu, które akt prawny utoż-samia ze śmiercią polskiego górnictwa, nie przyjmując do wiadomości udokumen-towanego faktu śmierci około 45 tysięcy Polaków, co roku zabijanych niską emi-sją. Ustawa tak naprawdę nie uderza w górnictwo. To, co zmienia ta ustawa, to daje samorządom wojewódzkim instrumenty do walki z ni-ską emisją, czyli głównym źródłem zanieczyszczenia w Polsce pyłem zawieszonym, benzoaspirenem czy inny-mi wielopierścieniowymi węglowodorami, ale - za-znaczmy - za pomocą innych narzędzi, niż tylko całko-wity zakaz palenia węglem. Takiej opcji dotychczas nie było. Samorząd mógł przy-jąć całkowity zakaz palenia węglem. Natomiast jeśli chciałby określić standardy emisyjne dla kotłów, to tego już nie mógł zrobić. Dzięki ustawie samorządowcy zy-

skali bardziej elastyczne na-rzędzia do przeciwdziałania zanieczyszczeniom powie-trza. Węgiel wciąż będzie paliwem opałowym. Zmie-nią się jedynie standardy

emisyjne kotłów. Całkowity zakaz palenia węglem w ko-tłach w Polsce byłby niereal-ny i niewykonalny. Na wielu obszarach – zwłaszcza w starym poniemieckim bu-downictwie typu willowego oraz na obszarach wiejskich nie ma innych alternatyw-nych źródeł ciepła jak np. ocieplanie gazowe. Po dru-gie, nie wszędzie byłoby to konieczne. Dzięki ustawie antysmogowej sejmiki wo-jewódzkie będą mogły ela-stycznie stosować przepisy. Inna sytuacja jest w słabo wentylowanych miastach, jak na przykład w Krako-wie, a inna w Namysłowie,

gdzie problem smogu prak-tycznie nie istnieje. Ponadto w przypadku wydzielenia przez gminy stref z zakazem palenia węglem wiązałoby się z dużymi wydatkami dla

gmin, gdyż zgodnie z ustawą gminy będą musiały pokryć koszt zakupu nowych ko-tłów grzewczych dla miesz-kańców sfer bezwęglowych. Z tego więc powodu na cał-kowity zakaz palenia wę-glem polskie gminy raczej nie będą się decydować. Ustawodawcom zależy na ucywilizowaniu palenia wę-glem i kontroli urządzeń, w których się pali, oraz węgla, którym się pali. Do tej porty cała niska emisja pozosta-wała poza kontrolą.Nowa ustawa antysmogowa to dopiero początek walki o świeże powietrze. By sku-tecznie kontrolować jakość

paliwa trafiającego na rynek, sama ustawa nie wystarczy. Możemy więc się spodzie-wać w najbliższym czasie nowelizacji ustawy o kon-troli i monitorowaniu jako-

ści paliw oraz rozporządzeń, które wyrugują z rynku najgorszego rodzaju odpad węglowy. Już w 2001 roku Najwyższa Izba Kontroli wy-kazywała, że brak przyjęcia norm węgla do sektora ko-munalno-bytowego to duże zaniedbanie ministra go-spodarki. Wskazano to jako duże zaniedbanie skutkiem czego do dziś do palenisk domowych sprzedaje się byle co, bo nie istnieją żadne normy.Niektórzy mieszkańcy gminy mogą obawiać się o znaczący wzrost kosztów ogrzewania po wprowadzeniu ustawy. Obawy są bezpodstawne,

gdyż jak się okazuje, koszty ogrzewania nowoczesnymi kotłami przy użyciu pali-wa o wyższym standardzie mogą być niższe od dotych-czasowych. Istnieją oblicze-nia udowadniające, że nowe kotły węglowe są dużo bar-dziej wydajne od starych, a eko-groszek jest bardziej kaloryczny od miału węglo-wego. De facto, ogrzewanie będzie dużo tańsze. Nowe piece i eko-paliwo są bar-dziej wydajne niż stare kotły węglowe, ale pod jednym warunkiem: w tych kotłach nie można spalać odpadów, gumiaków czy innego tak zwanego darmowego palia. W nowych piecach nie spali się śmieci, gdyż jest to nie-możliwe. Brakuje natomiast w Polsce strategii zapobie-gania niewłaściwej gospo-darki węglowej oraz kontro-li pieców i jakości węgla. Co roku przybywa 150 tysięcy tak zwanych śmieciuchów-kopciuchów, w których pali się wszystko: słabej jakości węgiel i odpady. Piece takie zakłada się w naszym kraju na 10-15 lat. To na długie lata pogłębia problem niskiej emisji. Miejmy nadzieję, że podpisana przez prezydenta Dudę ustawa antysmogowa zatrzyma ten morderczy dla tysięcy Polaków proces a za-miast miłego dnia będziemy mogli kiedyś powiedzieć bez kozery: miłego oddychania. TH

NAMYSŁÓW. KONIEC WYMÓWEK SAMORZĄDOWCÓW

Ustawa antysmogowa podpisana

Z okazji Europejskiego Dnia Języków 5 paździer-nika br. I LO w Namysło-wie zaprosiło uczniów szkół gimnazjalnych na warsztaty językowe.

W trakcie warsztatów wy-brani gimnazjaliści mieli możliwość wzięcia udziału zajęciach językowych języka angielskiego, niemieckiego, hiszpańskiego prowadzo-nych przez wykładowców

Wyższej Szkoły Filologicznej we Wrocławiu: mgr Annę

Molik, dr Annę Pol oraz mgr I. Martineza Lozano. Ucznio-

wie mieli okazję poznać ku-lisy pracy tłumacza konfe-rencyjnego, przestudiować różnice w idiomach niemiec-kich i polskich oraz zagrać w „Milionerów” jednocześnie testując swoją wiedzę o kra-jach hiszpańskojęzycznych jak i nauczyć się kilku zwro-tów po hiszpańsku. Ponadto gimnazjaliści uczestniczyli w konkursach wiedzy o kra-jach anglojęzycznych i nie-

mieckojęzycznych. I miejsce w konkursie wiedzy o kra-jach anglojęzycznych zajęła Zuzanna Kania.II miejsce zajął Łukasz Bar-toszewicz, a trzecie Oliwier Kalarus. Natomiast w kon-kursie wiedzy na temat kra-jów niemieckojęzycznych I miejsce przypadło Jagodzie Długosz, zaś II Łukaszowi Bartoszewicz. Gratulujemy.

TH

NAMYSŁÓW. JĘZYKI OBCE - NIE WYPADA NIE ZNAĆ CHOCIAŻ JEDNEGO

Europejski Dzień Języków w I LO

9 10 października 2015 NAMYSŁOWSKI KURIER LOKALNY

reklama w kurierze? zadzwoń: 884 085 398

reklama

10 10 października 2015 NAMYSŁOWSKI KURIER LOKALNY

W jednym z poprzednich wy-dań Kuriera Namysłowskie-go pisaliśmy o problemach osób niewidomych i niedo-widzących. W nawiązaniu do tamtego artykułu uzupeł-niamy dziś uprzedni artykuł o odczucia towarzyszące niektórym osobom niewido-mym czy słabo widzącym.

Dzielimy się więc z Czytelni-kami publikacją pięknego li-stu jaki swego czasu otrzymał nasz kolega Tomasz od pewnej nastolatki, kiedyś mieszkanki Namysłowa, dziś już mieszka-jącą i studiującą we Wrocła-wiu. Piękny dlatego, bo pisany Brailem. Po tygodniu mozolne-go przekładania go na nasz po-wszechny język pisany okazało się, że nie był to taki zwyczajny list. Lektura tego listu może być dla naszych Czytelników iście pouczająca:„Cześć. Jestem Asia. Nie znasz mnie, choć pewnie nie raz mnie widziałeś. Czasem wydaje mi się, że ja również widzę ciebie. Niestety, twój wygląd jest dla mnie wyimaginowanym złu-dzeniem. Wiesz - jesteś w nim bardzo ładny... Ech, ale przecież nie o tym chcę mówić. Jak już mówiłam, pewnie nie raz mnie widziałeś. Mieszkamy w tym samym mieście, więc może za-uważyłeś dziewczynę w ciem-nych okularach i z białą laską, która z wielkim trudem poru-sza się po ulicy. To ja. Zawsze, gdy to mówię jest mi bardzo ciężko, ale nic na to nie poradzę - jestem niewidoma. Już nie-długo po narodzinach okazało się, że nigdy nie będę widziała. Nigdy...Może wydawać ci się to strasz-ne, jednak w istocie nie jest aż tak źle. Zdążyłam już do tego przywyknąć. Jedzenie rozpo-znaję po zapachu (może to śmieszne, ale uwielbiam zapach zupy grzybowej...), ludzi - po głosie i dźwiękach jakie tworzą poruszając się. Potrafię łatwo rozpoznać rodzaje zwierząt po głosie. Bardzo lubię śpiew pta-ków... Czy ty też?Trochę gorzej idzie mi porusza-nie się po ulicy, jednak radzę so-bie z tym całkiem nieźle. Wiesz, potrafię nawet sama iść do skle-pu i zrobić zakupy. Daję pani sprzedawczyni listę zakupów i pieniądze, a ona pakuje wszyst-

ko do torby i wydaje resztę. Jest bardzo miła. Gdy wychodzę na spacer często wyobrażam sobie reakcje ludzi na mój widok. Jak się czują? Czy są zakłopotani? Może jest im żal? Czasem wręcz czuję, że wiele osób przecho-dząc obok mnie przyspiesza. Boją się, że może ich zaczepię, poproszę o pomoc. Nie chcą mieć ze mną nic wspólnego. To przykre...

Przez to ciężko mi nawiązywać kontakt z drugą osobą. Wiem, wszyscy są dla mnie bardzo mili, pomagają mi, wspierają, ale... Chciałabym być traktowa-na, tak jak wszyscy. Chciałabym, aby nie okazywano mi litości na każdym kroku. Chciałabym być traktowana na równi z innymi. Wiem, że to niemożliwe, ale tak bardzo tego pragnę. Ech...Mam również swoją pasję. Jest nią muzyka. Jest tak magiczna, nieuchwytna, nietykalna. Cza-sem wydaje mi się, że jestem tak blisko, że mogę jej dotknąć, lecz nic z tego. Sądzę, że to na-wet lepiej, bo inaczej straciłaby swą magię i mistycyzm. Może to głupie i nierealne, ale moim największym marzeniem jest właśnie śpiew. Chciałabym wy-stępować przed wielką publicz-nością, zachwycić ich delikat-nością mojego głosu i zbierać gromkie brawa. Najchętniej

występowałabym w waszym ze-spole. Śpiewałabym oczywiście piosenki, które sama napiszę. Kilka już nawet napisałam...To właśnie dzięki muzyce nie tracę wiary. Wiem, że mimo mojego kalectwa, warto żyć. Muzyka daje mi tak wiele. Ty pewnie o tym wiesz. To dzięki niej zrozumiałam, że... jestem lepsza od większości ludzi. Zrozumiałam, że mimo tego, iż

jestem ślepa, potrafię dostrzec więcej, niż inni. Dużo więcej. Wi-dzę rzeczy, których wasze oczy nigdy nie ujrzą. Widzę piękno, jakie noszą w sobie ludzie. Wy nie potraficie tego dostrzec - je-steście zaślepieni przez piękno zewnętrzne. A ono przecież li-czy się w najmniejszym stopniu. Piękno, które widzą zwyczajni ludzie, przemija - bo przecież ludzie się starzeją; zaś piękno które dostrzegam ja jest wiecz-ne. Bo pochodzi prosto z serca. A ono nigdy się nie starzeje. Ty to wiesz.Jestem lepsza od was, bo miast oglądać - czuję. Wy, podczas rozmowy wymieniacie tyl-ko zdania i nie zdajecie sobie sprawy, jak wiele wtedy nie do-strzegacie. Ja podczas rozmowy potrafię wyczuć, jak dużo jest w tym emocji. Wiem, że gdy ktoś mi się zwierza, przekazuje mi cząstkę siebie. To tak, jak-

by dawał mi kawałek swojego piękna. Staram się zawsze od-wdzięczać tym samym. Staram się być dobra dla wszystkich.Pewnie uznasz to za głupie, ale uwielbiam chodzić do kina. I mimo tego, iż nie widzę ob-razu, czuję się podczas seansu bardzo szczęśliwa. Bo tylko ja wiem, jak wiele uczuć zostało włożonych w dany film. Bo ja go nie oglądam - ja go czuję. W istocie wystarcza mi to nawet do lepszego zrozumienia filmu, niż wy.Najbardziej lubię jednak cho-dzić na łąkę. Kładę się na tra-wie i wyobrażam sobie jak może wyglądać niebo. Podob-no jest bardzo delikatne, zaś jego głębia - nieprzenikniona. Słyszałam kiedyś, że masz tam nawet swojego Aniołka. Nie-stety, wszystko co o nim wiem pochodzi z opowieści. Nie prze-szkadza mi to jednak w bujaniu w obłokach...Pewnie zadajesz sobie pytanie - po co ja to wszystko piszę? Dlaczego zwierzam się akurat tobie - obcemu chłopakowi? Hmm, zauważyłam, że od pew-nego czasu, gdy spaceruję, a ty przechodzisz obok mnie, serce bije mi szybciej. Nie jesteś taki jak inny, nie przyspieszasz. Nie boisz się mnie, nie boisz się na mnie patrzeć. Czuję że uśmie-chasz się. W tym momencie zawsze czuję się bardzo szczę-śliwa. Że jednak jest ktoś, kto... Nieważne. Chciałam po prostu podzielić się z tobą swoimi re-fleksjami. Jeśli stwierdzisz, że to głupie - trudno. Jeśli ci się spodobają - będę bardzo szczę-śliwa. Dziękuję ci za to.”

Wówczas pierwszy raz, jeszcze jako student, nie wiedziałem co odpisać, więc po kilku ty-godniach zamiast odpisywać na list zdecydowałem się z nią spotkać osobiście i tak rozpo-częła się nasza wieloletnia zna-jomość, a ja dzięki niewidomej Asi zrobiłem na studiach spe-cjalizację z rehabilitacji osób niepełnosprawnych. Dziś Asia pracuje jako telefonistka w call center we wrocławskiej filii jednej z największych firm na świecie.

Tomasz/fot. depositphotos

NAMYSŁÓW. LIST NIEWIDOMEJ NAMYSŁOWIANKI

Nie widzi, a mimo to czuje...Przez kilka tygodni policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Namysłowie przeprowadzi-li na terenie całego powiatu działania „Bezpieczna Droga do Szkoły”.

Funkcjonariusze dotarli do każ-dej szkoły podstawowej, gdzie uczestniczyli w spotkaniach głównie z uczniami klas pierw-szych oraz z przedszkolakami. W spotkaniach uczestniczy-li dzielnicowi oraz policjanci

ruchu drogowego, którzy za-poznawali maluchy z zasada-mi bezpiecznego poruszania się po drodze ze szczególnym uwzględnieniem roli pieszego i rowerzysty. Dodatkowo przypo-minali najmłodszym o koniecz-ności jazdy w zapiętym pasami foteliku samochodowym jak również o obowiązku noszenia elementów odblaskowych.Podczas spotkań dzieci otrzy-

mywały książeczki a także ele-menty odblaskowe zakupione przez Starostwo Powiatowe w Namysłowie. Na zakończenie akcji policjantów w Komendzie Powiatowej Policji w Namysło-wie odwiedziły przedszkolaki z Wilkowa. Dzieci po wysłucha-niu lekcji dotyczącej bezpieczeń-stwa w ruchu drogowym, prze-prowadzonej przez asystenta ds. nieletnich otrzymały książeczki oraz odblaskowe breloki, które osobiście policjant przypiął im

do plecaków. Tradycyjnie dużą atrakcją okazał się pokaz poli-cyjnych radiowozów.Bezpieczna droga do szkoły to akcja edukacyjna, która ma między innymi na celu wyro-bienie nawyku korzystania z elementów odblaskowych, a także kształtowania w dzieciach troski o bezpieczeństwo własne i innych osób. RED

NAMYSŁÓW

Szkolna akcja policjantów

reklama

11 10 października 2015 NAMYSŁOWSKI KURIER LOKALNY

Co siejesz, to zbierać bę-dziesz…, Ten biblijny wer-set mówi o postawie, która determinuje nasze społe-czeństwo. Ludzie, którzy sieją nienawiść, niezgodę, niepokój prędzej czy później potkną się, a końcem ich działań stanie się to czym emanują na zewnątrz.

Podobnie ci, którzy pamiętają o wszelkich wartościach, nie żywiąc nienawiści, gotowi do poświęceń na rzecz niesienia dobra, mogą być pewni, że dobro do nich wróci. Nasze społeczeństwo, choć często złośliwe, a czasami zawistne, w sytuacjach tragedii narodo-wej lub lokalnych inicjatyw na rzecz potrzebujących, potrafi konsolidować się, organizo-wać zapominając o wszelkich różnicach politycznych, poglą-dowych a także denominacyj-nych. Nie tak dawno temu w wyniku działań zrozpaczonej rodziny oraz przyjaciół zmar-łej Żanety udało się nazbierać

kwotę, dzięki której możliwe było przeprowadzenie bardzo skomplikowanej operacji. Nie-stety nie udało się uratować młodej matki, o którą tak za-

wzięcie walczyli dobroczyń-cy. Udało się jednak pomóc 4 letniej Milence której kosz-towana operacja usprawniła funkcje życiowe. Smuci fakt, iż to ludzie z własnej woli po-dejmują trud finansowy oraz organizacyjny w celu ratowa-

nia bezbronnych, wspierani działaniem fundacji wspólnie osiągają sukces. Szkoda, że nasze państwo nie wspiera takich inicjatyw a służba zdro-

wia ewoluuje co prawda tyle, że w kierunku zupełnie nie-właściwym. Redakcja „Kurie-ra Namysłowskiego” pragnie zwrócić uwagę na głos rozpa-czy poważnie chorej młodej kobiety, borykającej się z po-ważną chorobą nowotworo-

wą. Nasza tragiczna bohaterka to 27-letnia Aleksandra Caban, która wraz z mężem wycho-wuje dwójkę małych dzieci w wieku 3,5 oraz 7 lat. We wrze-śniu 2014r. wykryto u niej guz na jelicie grubym z przerzuta-mi do wątroby. Zastosowano u niej leczenie: kolonoskopię, biopsję wątroby, założono port naczyniowy, a także wykona-no liczne badania tomografii komputerowej. Pani Aleksan-dra przyjęła 9 cykli chemio-terapii. W lutym 2015r. prze-szła skomplikowaną operację usunięcia guza pierwotnego z jelita grubego. Niestety doszło do niewydolności zespole-nia jelitowego oraz zapalenia otrzewnej. Konieczna była kolejna operacja oczyszczenia jamy brzusznej oraz wyłonie-nia stomii. W chwili obecnej kontynuuje leczenie we Wro-cławiu miasta oddalonego o kilkadziesiąt kilometrów od miejsca zamieszkania. Pani Aleksandra na chemiotera-pię zmuszona jest jeździć co

trzy tygodnie, co wiąże się z ogromnymi kosztami oraz bar-dzo dużym wysiłkiem fizycz-nym. Dodatkowo ze względu na stan zdrowia posiada orze-czenie o niepełnosprawności oraz całkowitej niezdolności do pracy. Tym samym jako zespół redakcyjny Prosimy Państwa o pomoc w dalszym trudnym leczeniu Pani Alek-sandry. Każda forma pomocy czy jakiekolwiek wsparcie, może zmienić bardzo trudną sytuację potrzebującej i choć w małym stopniu poprawić sy-tuację materialną rodziny, któ-ra boryka się z ciężką chorobą, a co za tym idzie z problemami natury materialnej. Informacje związane z płatnością można uzyskać na stronie https://zrzutka.pl/4ck4p3#opis, tam również można dokonać wpła-ty on-line. Z góry dziękujemy tym, którzy pragną pomóc Pani Aleksandrze w jej nie-równej walce z wyniszczającą chorobą. AM

NAMYSŁÓW. ZBIÓRKA NA RZECZ CHOREJ ALEKSANDRY

Walczy z rakiem i finansami

reklama

Uprawa w lesiePolicjanci z Namysłowa zli-kwidowali nielegalną planta-cję konopi indyjskich. 2 października kryminalni z Namysłowa zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej uzyskali infor-mację o mężczyźnie, który może posiadać narkotyki. Poli-cjanci zatrzymali 24-latka, gdy jechał rowerem. Funkcjona-riusze znaleźli i zabezpieczyli przy nim ponad 50 gramów marihuany. Mężczyzna uzy-skał narkotyki ze swojej nie-

legalnej plantacji. Pracujący nad sprawą funkcjonariusze ustalili, że zatrzymany upra-wiał konopie indyjskie w lesie na terenie powiatu namysłow-skiego. Kryminalni pojechali na miejsce, gdzie zabezpieczyli 5 sadzonek konopi.Informacje i dowody, jakie zebrali w tej sprawie śledczy, pozwoliły na przedstawienie podejrzanemu zarzutów po-siadania i uprawy narkotyków. Za to przestępstwo może gro-zić kara do 3 lat pozbawienia wolności. KPP NAMYSŁÓW

KRONIK A POLICYJNA

Mała wieś w naszym powia-cie o dźwięcznej nazwie Kro-gulna raz w roku staje się bardzo medialną i sławną mieściną z powodu „trady-cyjnego święta karpia”.

W tym roku już po raz piąty mieszkańcy okolicznych wsi oraz goście z województwa mogli w bardzo miłej zaba-wowej atmosferze spędzić ciepłe sobotnie popołudnie, a wszystko to z powodu nie-winnego karpia. Ta maleńka wieś bardzo hucznie od pięciu lat celebruje bodajże najlepiej znaną nam rybę, która gości w naszych domach podczas jakże rodzinnych świąt Bo-żego Narodzenia. Sprawcami tej spektakularnej imprezy była Lokalna Grupa Rybacka

„Opolszczyzna”. Tłumy licznie wypełniły adekwatną z nazwy ulicę Stawową przy której cie-kawscy mogli już od godziny 11 zaobserwować w jaki spo-sób odławia się karpia. Nie zabrakło również atrakcji dla pasjonatów wędkarstwa, któ-rzy mogli rywalizować ze sobą w zawodach. Smakosze mogli skosztować wybornego karpia przyrządzanego na liczne spo-soby, oczywiście degustacja była darmowa co jeszcze bar-dziej rozochociło miłośników dobrej staropolskiej kuchni. Odybyły się też warsztaty kuli-narne, które ujawniły tajemni-ce właściwego przyrządzania takich potraw jak zupa rybna, karp w galarecie, karp smażo-ny oraz pieczony. Pobudzeni wybornym smakiem smako-

sze mieli możliwość nie tylko posmakowania lecz zakupie-nia świeżej ryby i poćwiczenia

nabytej wiedzy kulinarnej w zaciszu własnej kuchni. Wpra-wieni kucharze rybnych sma-ków wywalczyli atrakcyjne

nagrody przyrządzając bardzo oryginalne potrawy, których głównym składnikiem był

główny bohater tegorocznego święta. Oczywiście oprócz za-baw, konkursów i jedzenia nie zabrakło dobrej muzyki. Wy-

stęp zespołów folklorystycz-nych treścią oraz charyzmą bardzo sprawnie wtopił się w program całej imprezy. Zespo-ły z sąsiednich wsi ubrane w barwne kostiumy promujące region, rytmicznym śpiewem zachęciły gości do wspólnej tanecznej zabawy. Warto rów-nież dodać iż gościem hono-rowym sobotniej imprezy był Wicemarszałek Opolski Pan Tomasz Kostusiak, który oso-biście gratulował zwycięzcom i nagrodzonym w licznych konkursach. Organizatorami V Święta Karpia obok Lokalnej Grupy Rybackiej „Opolszczy-zna” było Państwowe Gospo-darstwo Rybackie w Krogul-nej, Urząd Gminy Pokój oraz Urząd Gminy Świerczów. AM

KORGULNA. UCZTA WĘDKARZY, KUCHARZY I SMAKOSZY

Tradycyjne święto karpia w Krogulnej

12 10 października 2015 NAMYSŁOWSKI KURIER LOKALNY

Fabryka Mebli „BENIX” za-trudni stolarzy, tapicerów lub osoby do przyuczenia w zawodzie, krawcowe, magazyniera i kontrolera jakości. Oferujemy atrak-cyjne warunki pracy i pła-cy. Kontakt: (62) 78 29 116 lub osobiście w siedzibie firmy „Benix” Mroczeń 36 A

Fabryka Mebli MIRJAN z Łęki Mroczeńskiej zatrudni na korzystnych warunkach osoby do załadunku mebli tapicerowanych oraz oso-by do rozładunku stelaży meblowych. Kontakt pod numerem telefonu 513 001 952 lub osobiście w Fabryce Mebli MIRJAN – Łęka Mroczeńska 102.

Firma MGlogistic zatrud-ni kierowców z kategorią prawa jazdy C E w ruchu krajowym, oraz osobę ze znajomością języka nie-mieckiego, kontakt 603 185 600

Fabryka Mebli „BENIX” in-formatyka ze znajomością programów CAD/CAM w zakresie tworzenia me-bli tapicerowanych, przy współpracy z projektan-tem. Kontakt: 667 813 672

Zatrudnię lakiernika me-blowego przy produkcji stołów i krzeseł. Od 15 zł za godzinę.Tel. 62 78-13-079 lub 510-176-151

Firma Albero z Mroczenia zatrudni stolarzy. Tel. 509-538-987 lub 62 78-29-188

Sprzedam ford fiesta 87 r, poj 1,1, czerwony, prze-gląd 01.2016, w ciągłej eksploatacji; cena 800 zł do uzgodnienia, tel.: 889096879 Sprzedam Volkswagena Golfa 3, silnik 1.4, rok pro-dukcji 1994, cena 1900; tel.: 784269827 (01.10.) Sprzedam Renault Lagu-nę, rok 2000, silnik 1.9dci diesel, elektryczne szyby i lusterka, ABS, klimatronik, polskóra, centralny zamek, radio CD (zmieniarka w bagażniku), komplet kół zimowych, cena do uzgod-nienia; tel.: 600669039 (01.10.) Sprzedam Toyotę Yaris, r. pr. 2000, 1000cm, 3,37 tys. przeb., Kępno; tel.: 600108718 (01.10.) Sprzedam Forda Trans-ita, 2.5D, 1998r., długi, podwyższony, do małych poprawek, tanio; tel.: 663518095 (05.10.) Sprzedam Mazdę 323F, rok 2002, silnik 1,6 ben-zyna, kolor niebieski me-

talik, ABS, kontrola trak-cji, klimatyzacja, e. szyby, lusterka, alufelgi, komplet kół zimowych, cena 8300 (do uzgodnienia); tel.: 663524574 (09.10.) Odkupię stare, zajmują-ce miejsce, nie potrzebne motocykle oraz części, in-teresują mnie motory star-sze, z PRL-u i młodsze; tel.: 601582528 (09.10.)

Sprzedam króliki; tel.: 784419101 (28.09.) Sprzedam ładowacz „Tur 5” do Ursusa C-385 i po-chodne: łyżka plus dokrę-cane zęby w komplecie, rok pr. 87, stan dobry; tel.: 570267695 (28.09.) Sprzedam pług 2-skibowy, os z kołami 650x20, obsyp-nik, pszenicę i jęczmień, przyczepę 3.5t, sztyw-na, ciągnik C-330; tel.: 726945196 (28.09.) Sprzedam byczki i jałó-weczki; tel.: 661876141 (01.10.) Sprzedam pszenżyto, 10 ton; tel.: 507551272 (05.10.) Sprzedam duże prosięta; tel.: 505238386 (05.10.) Sprzedam ciągnik Ursus C-360; tel.: 781400830 (05.10.) Sprzedam pług dwuski-bowy, stan dobry, cena do uzgodnienia; tel.: 793401586 (05.10.) Sprzedam ziemniaki ja-dalne; tel.: 782862688 (05.10.) Sprzedam siewnik pozna-niak, przegrabiarkę; tel.: 782862688 (05.10.) Sprzedam króliki; tel.: 725477553 (09.10.)

Sprzedam prosięta; tel.: 792803839 (09.10.)

Kupię rogi, poroża jelenia i inne, tel.: 783 484 945

Sprzedam 6 metrów po-ciętego drewna do komin-ka. tel.: 509 155 025

Sprzedam pianino prod. rosyjskiej „Czajkowski”, ciemny mahoń, połysk, stylowe, mało używane; cena 3000zł - do uzgod-nienia; tel 889096879

Kupię zamrażarkę szufla-dową, tania, używana, sprawna; tel.: 782012887 (28.09.) Sprzedam tanio roczniki i pojed. n-ry czasopism budowlanych „Murator”, „adny Dom” i innych; tel.: 697966233 (01.10.) Sprzedam szafkę gazową z elementów prefabryko-wanych betonowych, z tynkiem ozdobnym, cena 120zł.; tel.: 697966233 (01.10.) Sprzedam deski sosnowe na boazerię lub „podbit-kę”, dług. 110cm, grub. 18 mm - ok. 72 m2, cena - 12 zł./ m2; tel.: 697966233 (01.10.) Sprzedam nagrzewni-cę wodną siłową; tel.: 661943460 (01.10.) Sprzedam szlifierkę sze-rokotaśmową oraz dwu-piłę pneumatyczną; tel.: 661943460 (01.10.) Sprzedam zszywki typu bizon 380/10/, 18.000szt., 12zł. za kartonik; tel.: 782848430 (01.10.) Tanio sprzedam mane-kiny oraz wieszaki; tel.: 661943460 (01.10.) Sprzedam rzeczy dla dziew-czynki, rozm.56-104 plus 18 par butów, czapki, skar-petki, rajstopki, wszystko b. ładne, cena 500zł.; tel.: 530861029 (05.10.) Sprzedam smartfon Sam-sung Galaxy Slll, duży, bez simlocka, kpl, stan bdb, fo-lia, pokrowiec, cena 470zł.; 535069357 (05.10.) Sprzedam wózek inwalidz-ki, niewiele używany, cena 100zł.; tel.: 608537694 (09.10.) Sprzedam przepływowy

ogrzewacz wody na gaz ziemny lub na butlę firmy Ferroli, nieużywany; tel.: 696283501 (09.10.)

Sprzedam las olchowy 16-letni o powierzchni 1,85 ha, tel: 504006654

Sprzedam działki w Ka-miennnej, tel. 604 275 369

Sprzedam dom do remon-tu w Pokoju na działce o pow. 21ar, cena 90 tys. do negocjacji plus działki bu-dowlane cena 2 tys. za ar; tel.: 608 647 333

Do sprzedaży 2 pokojowe mieszkanie o pow. 53 m2 w Przeczowie, I piętro, piwnica. Cena: 100 000 zł. Telefon: 667 80 50 60

Na sprzedaż NOWE 2 po-kojowe mieszkanie o pow. 39m2 w Namysłowie osie-dle Magnolia z WINDĄ. Cena: 121 000 zł. Telefon: 667 80 50 60

OKAZJA!!! Do sprzedaży dom 150 m2, 3 pokoje, działka 23 ary, Krasowice, Cena: 80 000 zł. Telefon: 667 80 50 60

Do sprzedaży rozkładowe mieszkanie 60m2, 3 poko-je, III piętro, wysoki stan-dard, ul. Łączańska. Cena: 190 000 zł. Telefon 667 06 50 60

Nowy dom w Namysłowie ul. Różana, pow. 92m2, garaż, działka 6 ar, goto-wy do zamieszkania.Cena: 405 000 zł. Telefon 667 06 50 60

Mieszkanie po kapitalnym remoncie 61m2, piwnica, ogródek, parter, ul. Boha-terów W-wy, Cena: 165 000 zł. Telefon 667 06 50 60

Do sprzedaży dom po kapi-talnym remoncie, 70 m2, 3 pokoje, gm. Świerczów, 15 000 zł TANIEJ! Cena: 110 000 zł. Telefon 887 30 50 60

Mieszkanie po remoncie z wyposażeniem, 37 m2, I piętro bloku w Namysło-wie ul. Reymonta, z piwni-cą. Cena: 124 900 zł. Tele-fon 887 30 50 60

Dom na wsi-Jagienna gm. Pokój po remoncie, ideal-ny dla dwóch rodzin, grun-ty orne 2,43 ha w cenie! Cena: 269 000 zł. Telefon 887 30 50 60

PRACA

MOTORYZACJA

RÓŻNE

NIERUCHOMOŚCI

ROLNICZE

zamieść ogłoszenie w kurierze namysłowskim

Wyślij SMS-a o treści: SUD KURIER + treść ogłoszenia pod numer 73601 (koszt 3,69 zł brutto)

OGŁOSZENIE UKAŻE SIĘ W JEDNYM WYDANIU KURIERA.Oferta dotyczy tylko Klientów Indywidualnych. Usługa ogłoszeń drobnych nie dotyczy oferowania usług, zatrudnienia pracowników, wynajęcia lokalu pod działalność. W tych przypadkach prosimy o kontakt z Biurem Reklamy,

tel.: 884 085 398

13 10 października 2015 NAMYSŁOWSKI KURIER LOKALNY

W ramach projektu „Opol-skie Szkolnictwo Zawodowe Bliżej Rynku Pracy” prowa-dzonego przez Regionalne Centrum Rozwoju Edukacji w Opolu kolejni uczniowie „Rolnika” odbyło miesięcz-ne praktyki zawodowe w hiszpańskiej gastronomii.

Troje wybranych uczniów: Natalia Szkudlarek, Daniel

Załuski i Elwira Gładun mia-ło okazję pracować w dwóch 4-gwiazdkowych hotelach: Hilton Garden Inn Sevilla i Ho-tel Catalonia Giralda. Ucznio-

wie przywieźli z Sevilli nowy bagaż doświadczeń zdobytych w pracy w restauracji, recepcji oraz w kuchni. Ich angielski otrzymał solidny trening, a do-datkową atrakcją była nauka języka hiszpańskiego, które-go na co dzień nie uczą się w szkole. RCRE w Opolu poin-formowało nas że te pierwsze udane zagraniczne praktyki uczniów to dopiero początek,

gdyż już są przygotowywane kolejne zagraniczne praktyki dla namysłowskich uczniów Rolnika. TH

NAMYSŁÓW

Po Hesji nastąpiła Sevilla

Mieszkańcy skarżą się na fatalny stary wąski chod-nik i irytujący brak ścieżki rowerowej z dojazdem na cmentarz ulicy Oławskiej. Twierdzą, że ulica wraz z chodnikiem została zapo-mniana przez właściciela drogi – Powiatowy Zarząd Dróg.

Niedługo będziemy chodzić na cmentarz jak małe dzieci i podobnie jak one myśleć: „ten Pan taki duży i mądry i tak niby wszystko wie… a linie nadeptu-je”. Chodnik na ulicy Oławskiej jest tak zniszczony i wąski, że ledwie da się po nim chodzić, nie mówiąc już o jeździe ro-werem w czasie świąt. Nieraz upadki starszych osób na ro-werach kończyły się silnymi stłuczeniami. - Nie możemy pojąć, jak można dopuścić do tego, by w miej-scu, którędy tyle osób chodzi na cmentarz, były takie chod-niki. To wstyd. Żyjemy tu jak w średniowieczu – mówią sfrustrowani brakiem reakcji ze strony gminy mieszkańcy. Kostka brukowa miejscami się „rozchodzi”, a krawężni-ki są wgniecione w trawnik. Sprawia to wrażenie, że trawa zarasta chodnik. Dodatkowym problemem jest brak wytyczo-nej ścieżki rowerowej. - Czy mając do dyspozycji sze-rokie rowy oddzielające od uli-cy i od lasu nie dałoby się wy-odrębnić trochę przestrzeni na ścieżkę rowerową? - pyta jeden z czytelników – Gmina to ma tupet! Ogłaszają konkurs na obywatelski budżet, będą robić jakieś ławeczki, hantelki, karu-zele i inne zabawki, a na prosty chodnik żeby bezpiecznie na cmentarz dotrzeć to już pienię-dzy nie ma? Zdaniem naszego rozmówcy, brak ścieżek rowerowych w tym miejscu źle wpływa na poziom bezpieczeństwa na drodze, gdyż ich brak zmusza rowerzystów do jazdy po bar-dzo ruchliwych drogach, co

utrudnia korzystanie z niezbyt szerokiego pasa drogowego kierowcom samochodów i ro-werzystom.Ulica Oławska nie jest jedyną ze złą jakością chodnikiem w

Namysłowie. Jest tak na wielu ulicach gminnych miasta. Wy-starczy przejść się po chod-nikach na ulicach nieremon-towanych od ponad 50 lat: Moniuszki, Kopernika, albo aleją Generała Sikorskiego od Armii Krajowej aż do Browa-

ru. Na tych ulicach chodnik to same wyrwy i dziury. Jest on tak stary, że popękane płyty chodnikowe w wielu miejscach zwyczajnie się zapadają. Trud-no jest tu przejechać wózkiem

dziecięcym. Starsi mieszkańcy muszą dokładnie patrzeć pod nogi, żeby nie wybić sobie zę-bów. A w czasie deszczu tworzą się ogromne kałuże pomiędzy zapadlinami z płyt chodniko-wych bo na niektórych ulicach nie ma studzienek ściekowych.

W tych miejscach problemy z udrażnianiem kanałów sani-tarnych ma też „Ekowod”. Ulica Oławska to jednak chodnik dla mieszkańców szczególny. Jest jedyną drogą pieszą prowa-dzącą na cmentarz. Po drugiej stronie ulicy chodnika nie ma wcale.

W Powiatowym Zarządzie Dróg zdają sobie sprawę z za-niedbanego stanu chodnika na ulicy Oławskiej. Odsyłają nas jednak do starostwa, bo pie-niądze z budżetowe z przezna-czeniem na takie cele zostały już w tym roku rozdzielone. W starostwie informują nas, że ulice takie jak Moniuszki czy Kopernika już dawno zostały wpisane na listę przyszłych in-westycji drogowych, tymcza-sem obietnice padają, miesią-ce mijają, a chodniki jak były stare, tak dalej niszczeją niety-kalne przez ekipy budowlane. W takiej sytuacji chodnik przy ulicy Oławskiej najszybciej udałoby się zrobić w ramach inicjatyw samorządowych przy współudziale gminy. Nie-stety zbliżają się wybory parla-mentarne i trzeba się bardziej skupić na promowanie „jedy-nej słusznej własne partii”.Kiedy mieszkańcy w końcu do-czekają się remontu chodnika na Oławskiej? Trudno powie-dzieć. Nie trzeba jednak wiel-kiej wyobraźni by zobaczyć co się dzieje na tym chodniku w okolicach 1 listopada. Może wówczas, gdy ktoś złamie nogę na tym chodniku, władze pomyślą o zapewnieniu bez-piecznego przejścia i przejaz-du rowerowego na przyszłość, a potem przy odtrąbionym akompaniamencie miejskiej kapeli podwórkowej z unoszą-cym się aromatem pieczonego ziemniaka przetną wstęgę, posypią konfetti ogłaszając wszem i wobec jaki to piękny chodnik zrobili za nie swoje, lecz unijne fundusze. TH

Tragiczny dojazd na cmentarzNAMYSŁÓW. CHODNIK DO PRZECHODZENIA MIĘDZY LINIAMI

Namysłowski Związek Na-uczycielstwa Polskiego 3 października po wielu la-tach istnienia – w tym roku przypada 110 rocznica po-wstania organizacji - otrzy-mał sztandar ZNP Namy-słów.

Cztery dni wcześniej w opol-skim ZNP odbyły się uroczy-stości jubileuszowe połączone

z nadaniem Okręgowi sztanda-ru, które odbyły się w Sali Orła Białego Sejmiku Wojewódz-twa Opolskiego. W opolskiej

ceremonii uczestniczyli m.in. Prezes ZNP Kol. Sławomir Bro-niarz, posłowie na Sejm RP: Tomasz Garbowski i Adam Kę-piński, a także Wicewojewoda Opolski – Antoni Jastrzębski. Obecni byli również przedsta-wiciele Marszałka Wojewódz-twa Opolskiego, Opolskiego Kuratora Oświaty i Starosty Opolskiego. Mistrzem cere-monii i zawiadującym całością

spotkania był Andrzej Czernik – na co dzień dyrektor Teatru EkoStudio w Opolu. TH

NAMYSŁÓW

Nowy sztandar dla ZNP

Ktoś kiedyś powiedział, że dobroć jest czymś bardzo prostym: być zawsze do dys-pozycji drugich, nigdy nie szukać samego siebie. Myśl ta jest dewizą wszystkich tych, którzy nie szukając własnych korzyści, pragną służyć drugiemu człowieko-wi oraz słusznej sprawie.

Mariusz Cebula to najlepszy przykład człowieka, którego pasją jest działanie na rzecz rozwoju naszego utytułowa-nego klubu „Orła”, w którym od lat młodzi zapaśnicy szlifu-ją swoje umiejętności ciesząc sukcesami sympatyków spor-tu. Trudna sytuacja finansowa klubu, brak środków na jego rozwój, a także minimalizm zainteresowania ze strony na-mysłowskich władz, sprawia, że każda para rąk, najdrobniej-szy gest stanowi krok milowy w rozwoju zapaśniczego klu-bu. Pan Mariusz nie jest spor-towcem lecz zdaje sobie do-brze sprawę z tego jak ważny jest rozwój fizyczny młodzieży, która przesuwając palcami po wszystkich możliwych przy-ciskach, pokonuje kolejny po-ziom wirtualnej rzeczywisto-

ści. Specyfika klubu w którym wybitni zapaśnicy trenowani przez równie doświadczonych

nieopłacanych trenerów to bodajże wyjątek na tle innych klubów sportowych w Polsce. Trenerzy od lat pracują bez wynagrodzenia poświęcając swój wolny czas na szkolenie

i wychowywanie zarazem. Wsparcie, które udziela klu-bowi Pan Mariusz Cebula jest

bezcenne, nie koncentruje się bowiem na sferze finansowej, lecz na gotowości do działania, współorganizowania wszel-kich imprez i nadawania im swoistego kolorytu. Dzięki

ludziom pasji, współczesny jakże wyrachowany świat, w którym rzeczywistość deter-minują jedynie pieniądze po-lityka oraz haniebne układy, może funkcjonować w miarę normalnie, czerpiąc ze skarbca deficytowych wartości. Przy-kład bezinteresownego dzia-łania Pana Mariusza to szla-chetna postawa niezłomności w pokonywaniu licznych prze-szkód. Dlatego tez z okazji 37 urodzin przyjaciela zapaśni-czego klubu, członka Zarządu, a przede wszystkim altruisty, życzymy Panu wszystkiego co dobre, spełnienia marzeń tych zawodowych jak i prywat-nych. Życzymy również trochę wolnego czasu, który będzie mógł Pan poświęcić na rzecz kolejnych równie ważnych ini-cjatyw jakże istotnych dla na-szej niewielkiej społeczności lokalnej. Życzymy również aby postawa, którą Pan prezentu-je, stała się atrakcyjna i godna naśladowania przez młodych aktywistów działających po ci-chu bez zbędnego rozgłosu afi-szującego się wielkimi literami i retuszowanymi zdjęciami na karykaturalnie wielkich plaka-tach. AM

Mariusz Cebula - niezłomny trenerNAMYSŁÓW. ALTRUIZM W POSTAWACH MŁODYCH AKTYWISTÓW

Gmina Świerczów w roku 2015 otrzymała dofinan-sowanie ze środków Naro-dowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie oraz Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Go-spodarki Wodnej w Opolu.

Są to środki w formie dotacji na ww. zadanie w kwotach:- 10.212,63 zł - są to środki udostępnione przez NFOŚiGW w Warszawie, stanowiące do

50% kosztów kwalifikowal-nych,- 7.148,84 zł - są to środki udo-stępnione przez WFOŚiGW w Opolu stanowiące do 35% kosztów kwalifikowalnych,- 3.063,79 zł - jest to udział środków własnych Gminy Świerczów, stanowiący nie mniej niż 15% kosztów.Wartość ogólna zadania: 20.425,26 zł brutto. Zadanie zakończono 5 września tego roku. UG ŚWIERCZÓW

ŚWIERCZÓW

Dofinansowanie dla gminy

14 NAMYSŁOWSKI KURIER LOKALNY 10 października 2015

Policjanci z Posterunku Poli-cji w Pokoju uratowali życie 75-letniemu mężczyźnie. Profesjonalizm i szybkość działania asp.sztab. Alek-sandra Puszczewicza oraz mł.asp. Grzegorza Caban pozwoliły uniknąć tragedii. Błyskawiczną akcję ratunko-wą funkcjonariusze przepro-wadzili przed budynkiem Komendy Powiatowej Policji w Namysłowie.

5 października tuż przed go-dziną 11:00 Kierownik Poste-runku Policji w Pokoju wraz z Dzielnicowym wracali radio-wozem do Komendy Policji w Namysłowie. Policjanci po przekroczeniu progu komendy otrzymali informację, iż nie-opodal budynku na jezdni leży

mężczyzna, który spadł z ro-weru. Policjanci natychmiast podbiegli do mężczyzny, który leżąc obok roweru nie dawał

oznak życia. Funkcjonariusze natychmiast podjęli się reani-

macji 75 latka. Przez blisko 10 minut policjanci prowadzili naprzemiennie masaż serca. Podjęta przez policjantów ak-

cja ratunkowa, przywróciła mężczyźnie czynności życiowe.

Okazało się, iż w trakcie jazdy rowerem u poszkodowanego wystąpił rozległy zawał ser-ca. Po resuscytacji mężczyzna został przekazany wezwanym wcześniej przez policjantów ratownikom medycznym. Z uwagi na ciężki stan zdrowia 75 latek został przetranspor-towany śmigłowcem do Woje-wódzkiego Centrum Medycz-nego w Opolu.Przy akcjach ratujących życie związanych z utratą przytom-ności, oddechu, tętna - podję-cie natychmiastowego masażu serca i wezwania specjalistycz-nych służ medycznych to pod-stawowy warunek udzielenia skutecznej pomocy. Kursy z udzielania pomocy medycznej to stały element szkolenia po-licjantów. KPP NAMYSŁÓW

NAMYSŁÓW. SPRAWNA AKCJA POLICJANTÓW

Policjanci uratowali 75-latka

Dorota RygaskosmetyczkaCentrum Urody VENUSw Namysłowie

Ostatnio dużo osób zadawało mi pytania na temat tego kontrowersyjnego zabiegu, dla-tego postanowiłam go opisać i podzielić się wiedzą na ten temat.

Od lat znane jest stosowanie krwi w celach medycznych . No i jak zwykle co w medycynie dobre a ma wpływ na skórę zostało wykorzystane w kosmetyce estetycznej.Czym jest wampirzy lifting?Jest to niechirurgiczny zabieg regenerujący, liftingujący, który polega na wstrzykiwaniu osocza bogatopłytkowego, pozyskiwanego z krwi osoby poddanej zabiegowi, w celu wypełnienia zmarszczek i regene-racji skóry. To alternatywa dla kobiet, które bojąc się nienaturalnego wyrazu twarzy po botoksie czy też obawiają się operacji plastycznej. Jest też wyjściem dla alergików chcących poprawić swój wygląd, ma-jących uczulenie na produkty i substancje zawarte w wypełniaczach, także nie niesie ryzyka wystąpienia reakcji alergicznych.Ostatnio po światowym rośnie na naszym krajowym rynku popu-larność tego zabiegu, jest coraz bardziej popularny i dostępny dla przeciętnej osoby. Na czym polega zabieg i jak się odbywa?Pobierana jest krew w ilości ok. 8ml i po oddzieleniu w specjalnej wirówce łączy się z odczynnikiem, który pobudza płytki krwi do produkcji cytokin, białek stymulujących wzrost komórek macierzy-stych. Tak przygotowanym produktem ostrzykuje się za pomocą me-zoterapii linie zmarszczek.Po zabiegu zachodzi proces identyczny z procesem gojenia się rany, czyli: stymulacja komórek macierzystych do namnażania, pobudza-nie �ibroblastów do wytwarzania nowego kolagenu, prowadzi do regeneracji i rewitalizacji komórek skóry, jej nawilżenia i odmłodze-nia, tworzenie się nowych naczyń krwionośnych.Zabieg trwa ok. 60 minutPrzeznaczenie Terapia osoczem bogatopłytkowym jest przeznaczona do wypełnia-nia zmarszczek w okolicach: czoła, policzków, fałd nosowo-wargo-wych, szyi, dekoltu, dłoni, oczu („kurze łapki”), a także przeznaczo-ny jest do hamowania procesu łysienia, stymulacji odrostu włosów oraz ich zagęszczania.Efekty wampirzego liftingu• elastyczna i jędrna skóra,• poprawa ukrwienia skóry,• wygładzenie zmarszczek i fałdów,• przyspieszenie procesów gojenia po zabiegach medycyny estetycz-nej.Efekt wampirzego liftingu utrzymuje się przez około 6 miesięcy bez potrzeby stosowania innych zabiegów z zakresu medycyny estetycz-nej. Jednak pełny widoczny efekt widać już po 3 miesiącach.Przeciwwskazania do wykonania wampirzego liftingu• ciąża,• okres karmienia piersią,• choroby krwi,• choroby nowotworowe,• przyjmowanie antykoagulantów (dotyczy zestawu do biostymula-cji wolumetrycznej).

DOROTA RADZI

Wampirzy lifting

reklama

W poprzednim artykule poru-szony został temat ustalania wysokości alimentów oraz ich zasadności. Załóżmy, że tę kwesti ę mamy już za sobą i wiemy jaką kwotę po-winniśmy uzyskać. Pytanie, „co teraz?”. Poniższy wpis będzie pewną rekonstrukcją zdarzeń by krok po kroku wyjaśnić jak napi-sać i złożyć do sądu przedmioto-wy pozew o alimenty.Po pierwsze, należy ustalić wła-ściwość sądu. Pozew o alimenty wnieść można do sądu właści-wego ze względu na miejsce zamieszkania dziecka, co natu-ralnie będzie często najwygod-niejsze dla rodzica, który spra-wuje realną opiekę nad nim. Zwrócić należy uwagę na wnie-sienie pozwu do odpowiedniego wydziału. Najczęściej będą to wydziały rodzinne, a w przypad-ku braku takich- alimentami zaj-mują się wydziały cywilne. Na-leży tę kwesti ę zbadać możliwie najsumienniej, by zaoszczędzić na czasie. Skorzystać można ze stron internetowych sądów ( za-

kładki „wydziały”) lub zadzwo-nić i zapytać.

Kolejnym krokiem będzie okre-ślenie stron postępowania. i tu wskazać należy, że powodem postępowania alimentacyjnego będzie- o ile dziecko nie ukoń-czyło 18 roku życia -małoletni reprezentowany przez jednego z rodziców. Pozwanym będzie drugi z nich. Należy również wskazać adresy powoda i pozwa-nego oraz numer PESEL powoda, a jeżeli znany jest PESEL pozwa-nego – również warto go wpisać, co może w późniejszych etapach np. przyspieszyć proces nadania klauzuli wykonalności.

Następnym ważnym elementem pozwu jest wskazanie warto-ści przedmiotu sporu. W.p.s. to kwota ustalonych poprzednio alimentów pomnożona przez 12 miesięcy, bowiem zgodnie z art. 22 KPC taką właśnie wskazać na-leży. Przykładowo, gdy chcemy ustalić alimenty w kwocie 800zł, wówczas w.p.s. wyniesie 9600zł.

Wskazanie w.p.s. jest bardzo istotne, bowiem na tej podsta-wie sąd ustali koszty procesu. W przypadku braku określenia tej wartości sąd potraktuje to jako brak formalny i zawezwie stronę powodową do jego uzupełnie-nia, co wpłynie na czas toczące-go się postępowania.

Po wskazaniu stron postępowa-nia, w.p.s.-u, oraz zatytułowania naszego pozwu: pozew o ali-menty, należy wskazać żądanie pozwu. Na tym etapie należy wskazać: „kto?”, „komu?”, „ile?”, „kiedy?” oraz wnieść o zabezpie-czenie powództwa, by na czas toczącego się postępowania dziecko otrzymywało należne alimenty. Ponadto należy wnosić o rozpoznanie sprawy także pod nieobecność strony powodowej, by uniknąć skutków takich jak zawieszenie postępowania.

Bardzo ważne jest sporządze-nie dobrego uzasadnienia, któ-re jest kolejnym elementem pozwu. Wskazujemy tu przede

wszystkim na jakiej podstawie wnosimy od pozwanego alimen-ty (czyli, wskazujemy, że jest ojcem/matką). następnie opisu-jemy pokrótce obecną sytuację – czy pozwany płaci, ile, jakie są relacje z dzieckiem. wskazujemy także dowody na te okoliczności, powołujemy także świadków. Wskazujemy również miesięcz-ne koszty utrzymania dziecka. Na końcu pozew podpisujemy.

Do pozwu należy dołączyć za-łączniki: - odpis aktu urodzenia małoletniego – dowody z do-kumentów z uzasadnienia oraz - odpis pozwu i kserokopie za-łączników.

RADY EKSPERTA. ALIMENTY NA DZIECKO

Pozew o alimenty

Alexandra Rudzka adwokat, tel. 514 746 137

15 NAMYSŁOWSKI KURIER LOKALNY 10 października 2015

Na sobotnim Wojewódz-kim Finale VI Turnieju Orlika o Puchar Premie-ra RP w Kluczborku nie mogło zabraknąć repre-zentantów Namysłowa.

Ddrużyna Dwójki Namy-słów, która po wcześniej-szym losowaniu znalazła się w grupie „A” z takimi

drużynami jak: PG 5 Kluczbork; PG 1 Głogówek oraz LUKS Dalia Popielów swo-ją piłkarską przy-godę zakończyła na III miejscu, co dało miejsce V-VI w kla-syfikacji. Namysłów repre-zentowali: Igor Fia-

ła, Kacper Bieleń, Adrian Chuć, Przemysław Adam-czyk, Bartłomiej Furmań-ski, Błażej Szlufarski, Bar-tłomiej Kowalczyk, Kamil Biały, Miłosz Kubicki oraz Oskar Gradzik pod opieką Sebastiana Koniecznego i Pawła Herian.

TH

Walczyli o finał województwaZMAGANIA W VI TURNIEJU ORLIKA O PUCHAR PREMIERA RP

8 kolejka:LZS Starościn 4-1 Źródło Krośnica Stal Osowiec 0-0 Sokół Niemodlin Unia Kolonowskie 0-0 Burza Lipki Swornica Czarnowąsy 8-0 Silesius Kotórz Mały GKS Grodków 1-2 Victoria Chróścice LZS Chrząstowice 4-1 Żubry SmarchowiceLZS Mechnice 1-1 LZS Gronowice LZS Proślice 2-3 LZS Głuszyna

1. Swornica Czarnowąsy 8 18 29-142. Victoria Chróścice 8 18 30-143. Burza Lipki 8 17 23-7 4. LZS Głuszyna 8 17 20-75. LZS Mechnice 8 15 21-14 6. Unia Kolonowskie 8 13 13-127. LZS Chrząstowice 8 12 20-258. LZS Starościn 8 12 14-149. LZS Gronowice 8 11 16-20 10. LZS Proślice 8 10 11-11 11. Silesius Kotórz Mały 8 9 23-26 12. Żubry Smarchowice Śląskie 8 8 10-14 13. Sokół Niemodlin 8 7 7-2414. Źródło Krośnica 8 7 14-2515. GKS Grodków 8 4 8-1716. Stal Osowiec 8 3 3-18

10 kolejka: 17-18 październikaLZS Starościn - Stal Osowiec Unia Kolonowskie - Źródło Krośnica Swornica Czarnowąsy - Sokół Niemodlin GKS Grodków - Burza Lipki LZS Chrząstowice - Silesius Kotórz Mały LZS Mechnice - Victoria Chróścice LZS Proślice - Żubry Smarchowice Śląskie LZS Głuszyna - LZS Gronowice

klasa okręgowa opolska - grupa I

Kolejka 7LZS Ligota Dolna 0-3 LZS Ligota Oleska Znicz Włochy 1-4 LZS UszyceWidawa Wilków 3-1 LZS Chocianowice LKS Krzywiczyny 0-1 Polonia Domaszowice LZS Rudniki 4-0 LZS Rożnów Hetman Byczyna 3-1 Piast Gorzów Śląski MKS Wołczyn 1-2 LZS Kościeliska

1. Polonia Domaszowice 7 17 16-62. Hetman Byczyna 7 16 18-73. LZS Rudniki 7 14 21-64. LZS Ligota Oleska 7 14 17-65. LZS Kościeliska 7 12 13-166. Piast Gorzów Śląski 7 11 19-127. Znicz Włochy 7 10 14-158. LZS Ligota Dolna 7 10 9-129. LZS Rożnów 7 9 12-1510. Widawa Wilków 7 7 13-1511. LZS Uszyce 7 7 8-1512. LZS Chocianowice 7 6 5-913. LKS Krzywiczyny 7 4 11-2614. MKS Wołczyn 7 1 6-22 Kolejka 9: 17-18 październikaZnicz Włochy - LZS Ligota Oleska Widawa Wilków - LZS Ligota Dolna LKS Krzywiczyny - LZS Uszyce LZS Rudniki - LZS Chocianowice Hetman Byczyna - Polonia Domaszowice MKS Wołczyn - LZS Rożnów LZS Kościeliska - Piast Gorzów Śląski

klasa A, grupa I

10 kolejkaOlimpia Lewin Brzeski 0-1 Małapanew Ozimek Polonia Głubczyce 1-3 Sparta Paczków Śląsk Łubniany 3-1 OKS OlesnoMKS Gogolin 2-1 Chemik KędzierzynTOR Dobrzeń Wielki 1-0 LZS Starowice Czarni Otmuchów 0-1 LZS KupStal Brzeg 2-0 Pogoń Prudnik KS Krasiejów 0-0 Skalnik Gracze Start Namysłów 1-2 Porawie Większyce 1. Stal Brzeg 10 28 30-32. LZS Kup 10 22 13-63. LZS Starowice 10 20 20-64. TOR Dobrzeń Wielki 10 19 15-75. Porawie Większyce 10 19 16-156. Śląsk Łubniany 10 18 12-157. MKS Gogolin 10 16 13-138. Polonia Głubczyce 10 15 17-129. Małapanew Ozimek 10 15 8-510. Pogoń Prudnik 10 13 9-1011. Chemik Kędzierzyn-Koźle 10 11 12-1612. KS Krasiejów 10 11 16-2213. Skalnik Gracze 10 10 7-1414. Olimpia Lewin Brzeski 10 10 8-1215. Sparta Paczków 10 10 10-1516. OKS Olesno 10 9 9-1517. Czarni Otmuchów 10 3 8-2418. Start Namysłów 10 2 8-21 17-18.10: Olimpia Lewin Brzeski -Polonia Głubczyce 17-18.10: Śląsk Łubniany - Małapanew Ozimek 17-18.10: MKS Gogolin - Sparta Paczków 17-18.10: TOR Dobrzeń Wielki - OKS Olesno 17-18.10: Porawie Większyce - Chemik Kędzierzyn-Koźle 17-18.10: Czarni Otmuchów - LZS Starowice 17-18.10: Stal Brzeg - Start Namysłów 17-18.10: KS Krasiejów - LZS Kup 17-18.10: Skalnik Gracze - Pogoń Prudnik

Saltex IV liga opolska

LZS Łączany 1-2 Bizon BąkowiceLZS Radomierowice 5-2 LZS Ligota Wołcz.Lotnik Miejsce 1-4 Pogoń Mikowice LZS Biestrzykowice 1-4 LZS II ŚwierczówBurza Gręboszów 1-2 Orzeł Pokój

1. Lew Szymonków 6 16 19-72. Pogoń Mikowice 6 15 21-83. Rolnik Wierzbica Górna 6 13 26-144. LZS II Świerczów-Starościn 7 13 18-135. Bizon Bąkowice 6 10 13-11LZS Radomierowice 6 10 13-117. LZS Biestrzykowice-Miodary 5 7 14-128. Lotnik Miejsce 6 7 11-149. Orzeł Pokój 6 4 3-2310. Burza Gręboszów 5 4 7-911. LZS Łączany 7 4 11-1512. LZS Ligota Wołczyńska 6 0 9-28

klasa B, grupa I

Po raz pierwszy w histo-rii naszego miasta jej za-służony mieszkaniec, po-stać nietuzinkowa, młody człowiek o niezłomnym charakterze i sportowej charyzmie został wybra-ny na ambasadora firmy Asics.

Radosław Marcinkiewicz obok takich sportowców jak Marcin Lijewski, Mar-cin Możdżonek czy Jerzy Skarżyński stał się twarzą znanej japońskiej firmy zajmującej się produkcją sprzętu sportowego. Asics specjalizuje się w produkcji profesjonalne-go obuwia sportowego m.in. do piłki nożnej, bie-gania, tenisa, badmintona, krykieta, golfa, zapasów,

lekkiej atletyki, siatków-ki, cheerleadingu, a także wielu innych dyscyplin. Ra-dek to tegoroczny brązowy medalista Igrzysk Europej-skich w Baku, w kategorii wagowej 86 kg i najlepszy zapaśnik w Polsce od wie-lu lat w tej wadze. Wycho-wanek „Orła” Namysłów - Siedmiokrotny Mistrz Polski Seniorów w latach 2008 - 2014. W 2015r. zdo-był srebrny medal na MPS, w wyższej kat. wagowej do 97 kg. Oprócz tego jest zdobywcą dwóch srebr-nych krążków oraz brązo-wego na MPS. Wcześniej Mistrz Polski w młodszych grupach wiekowych oraz zdobywca wielu medali na zawodach krajowych i międzynarodowych. Wie-

lokrotny reprezentant Pol-ski na Mistrzostwa Świata i Europy (V i VIII zawodnik MES, V MEJ, IX MŚJ, V MEK, XII MŚS, III Mistrzostw

Świata Wojskowych itd.). Ponadto w 2015 r. zdo-bywał medale na wielu turniejach rangi świato-

wej na całym świecie np. Kuba, Francja, Tunezja, Rosja, Turcja. Zawodnik o ogromnym potencjale sportowym, obdarzony

wielkimi umiejętnościami i wspaniałymi warunkami fizycznymi. Radek to bar-dzo doświadczony zapa-

śnik i jedna z największych nadziei polskich zapasów stylu wolnego na zdobycie medalu podczas Igrzysk Olimpijskich w Rio de Ja-neiro. Jesteśmy dumni z naszych sportowców, któ-rzy ciężko pracują na swój sukces, wraz z trenerami, rozsławiając nasze miasto pomimo braku wsparcia ze strony władz. Życzymy naszemu zawodnikowi, wychowankowi LKS Orzeł Namysłów dalszych suk-cesów tak sportowych jak i medialnych. Liczymy jednocześnie na większe zainteresowanie ze strony naszych włodarzy, a przy tym zmianę sytuacji w kontekście rozwoju wszel-kich dyscyplin sportowych w naszym mieście. AM

Namysłowianin - ambasadorem!RADOSŁAW MARCINKIEWICZ REPREZENTANTEM ŚWIATOWEJ MARKI

Nasi kluczowi zapaśnicy, wychowankowie namy-słowskiego klubu wy-startowali na Wojskowej Olimpiadzie w Korei Po-łudniowej.

Impreza o światowym znaczeniu. zgromadziła wojskowych sportowców reprezentujących własny kraj. Do dalekiej Korei wyjechali dwaj czołowi Polscy zapaśnicy Krystian Brzozowski (74 kg) oraz Radosław Marcinkiewicz. Krystian (86 kg). Krystian w Mungyeong zajął piąte miejsce. Nasz reprezentant w decydującej walce prze-grał z Irańczykiem Ezzatol-lahem Akbarizarinkolaeim 1:3 (2-7). Namysłowianin

nie miał szczęścia w lo-sowaniu i tak jak podczas Mistrzostw Świata Se-niorów w USA wszyscy najgroźniejsi i najlepsi ry-wale znaleźli się w jednej

połówce drabinki. Zma-gania w Mungyeong roz-

począł od wygranej walki z Hindusem Pardeepem Pardeepem 3:1 (10-6). W 1/8 finału nasz zapaśnik wypunktował Egipcja-nina Abdou Ahmeda 3:1

(16-11), by w ćwierćfinale przez położenie na łopat-

ki przegrać z Rosjaninem Khetikiem Tcabolovem 0:5 (0-2). W repasażu Krystian przez przewagę technicz-ną pokonał Mongoła By-ambadorja Bat Erdene 4:0 (10-0), a w walce o brąz nieznacznie uległ Irańczy-kowi Ezzatollahowi Akba-rizarinkolaeiemu 1:3 (2-7). Niestety do walk nie przy-stąpił nasz brązowy meda-lista z Igrzysk Europejskich Radosław Marcinkiewicz, który w wyniku choroby zmagał się na miejscu z wysoką gorączką. Zupełnie w innym miejscu podczas rozgrywanych 3-4.10.2015 r. w Krasnymstawie w Mło-dzieżowych Mistrzostw Polski do lat 23 w zapasach w stylu wolnym, dobre pią-

te miejsce w kat. wag. do 57 kg zajął Sławomir Ku-bicki. W klasyfikacji dru-żynowej nasz klub uplaso-wał się na 18 miejscu z 13 pkt. do Ogólnopolskiego Współzawodnictwa Dzie-ci i Młodzieży. Z powodu kontuzji w zawodach nie wziął udziału wielokrotny medalista Mistrzostw Pol-ski Patryk Dworczyk. Gra-tulujemy naszym niezłom-nym sportowcom oraz ich trenerom za kolejne suk-cesy na światowych are-nach sportowych. Życzy-my jednocześnie dalszych sukcesów i wytrwałości w pokonywaniu wszelkich przeciwności, a także osią-gnięcia zamierzonego celu. AM/fot. Krzysztof Pawlak

Zapaśnicy na arenach światowychDOBRE LOKATY NAMYSŁOWSKICH SPORTOWCÓW

reklama

16 10 października 2015 NAMYSŁOWSKI KURIER LOKALNYreklama