maj 2010 - wykladnik.wneiz.plwykladnik.wneiz.pl/numery/wykladnik_2010_05.pdfwłasny, innowacyjny i...

24
POLECAMY: SZCZECIN POMYSŁÓW - CZAS NA TWÓJ INNOWACYJNY BIZNES WYKŁADNIK JEST TEŻ DOSTĘPNY W INTERNECIE! HTTP://WYKLADNIK.WNEIZ.PL STRONA 18 MAJ 2010 RELACJA Karierosfera 2010 (finał) MEGAWYWIAD Zwyczajni-Niezwyczajni

Upload: nguyenlien

Post on 28-Feb-2019

213 views

Category:

Documents


0 download

TRANSCRIPT

Page 1: MAJ 2010 - wykladnik.wneiz.plwykladnik.wneiz.pl/numery/wykladnik_2010_05.pdfwłasny, innowacyjny i cie-kawy biznes? Niestety, ni-gdy nie wiedziałeś od cze-go zacząć? A może nie

POLECAMY: SZCZECIN POMYSŁÓW - CZAS NA TWÓJ INNOWACYJNY BIZNES

WYKŁADNIK JEST TEŻ DOSTĘPNY W INTERNECIE! HTTP://WYKLADNIK.WNEIZ.PL

STRONA 18

MAJ 2010

RELACJA

Karierosfera 2010(finał)

MEGAWYWIAD

Zwyczajni-Niezwyczajni

Page 2: MAJ 2010 - wykladnik.wneiz.plwykladnik.wneiz.pl/numery/wykladnik_2010_05.pdfwłasny, innowacyjny i cie-kawy biznes? Niestety, ni-gdy nie wiedziałeś od cze-go zacząć? A może nie

2 Wykładnik - nie czytaj na wykładach! wykladnik.wneiz.pl

WYK

ŁADN

IK

MAJ

201

0 - W

ITAM

Y!w numerze

strona 8

Poznaj sukcesy naszych studentów i absolwentów!

Wydawca: Koło Naukowe Marketingu Nakład miesięcznika: 300 egzemplarzy Redaktor naczelny: mgr Sylwia Bąkowska Redakcja: mgr Sylwia Bąkowska, Zuzanna Borow-iecka, Paulina Igielska, Małgorzata Jakian, Agata Jędrzejewska, Malwina Kanar, Ilona Kędzierska, Marcin Otorowski, Karol Szczerbo, Agnieszka Wojtkun Grafika i DTP: Marcin Otorowski Kontakt z redakcją: [email protected] Strona internetowa: http://wykladnik.wneiz.pl Reklama w “Wykładniku”: http://wykladnik.wneiz.pl/reklama.phpRedakcja nie ponosi odpowiedzialności za zamieszczane teksty i ilustracje. Opinie wyrażane przez autorów artykułów są ich prywatnymi i nie są tożsame ze stanowiskiem redakcji. Redakcja przyjmuje teksty wyłącznie w formie elektronicznej i zastrzega sobie prawo do redagowania i skracania tekstów oraz niezamieszczania tekstów niezamówionych.

Wykładnik - miesięcznik Wydziału Nauk Ekonomicznych i Zarządzania Uniwersytetu Szczecińskiego

Karierosfera - znamy zwycięzców! .......... 3Wywieranie wpływu poprzez e-mail ...... 6Zwyczajni-Niezwyczajni .......................... 9Poszukiwani ludzie z pomysłem............ 18Zarządzanie w praktyce ........................ 19Z KNEAS dookoła świata ....................... 21Zawód trener ........................................ 22Sudoku .................................................. 24Wydarzenia wSzczecinie.pl ................... 24

Czy wyobrażałeś sobie kie-dyś, że prowadzisz swój własny, innowacyjny i cie-kawy biznes? Niestety, ni-gdy nie wiedziałeś od cze-go zacząć? A może nie miałeś z kim skonsulto-wać swojej koncepcji? Te-raz masz okazję podjąć wy-zwanie - dołącz do przed-siębiorczej społeczności Szczecina, a otrzymasz po-moc w realizacji swojego pomysłu i szansę na wy-granie Szkoły Milionerów - czytaj strona 18.

LUdZiE Z pomySłEmPOLECAMY

LipDub to hasło, na punk-cie którego oszalał cały aka-demicki świat. Setki uczelni prześcigają się w pomysłach na własny teledysk promu-jący ich Alma Mater. Teraz MY pokażemy, że studia na WNEiZ to nie tylko książ-ki, wykłady i sesja, ale tak-że dobra zabawa! Więcej na www.lipdub.szczecin.pl

LipdUB NA WNEiZAKCJA

Szkoła Giełdowa Giełdy Pa-pierów Wartościowych w Warszawie - Ośrodek w Szczecinie organizuje w dniach 22-23 maja 2010 r. kurs pt. „Podstawy inwesto-wania na giełdzie”. Więcej informacji na stronach in-ternetowych: http://www.wneiz .p l/student/szko-la_gieldowa.pdf

SZkołA giEłdoWASzKOLENIE

Zwyczajni Niezwyczajni

Redaktorem naczelnym tego numeru została p. mgr Sylwia Bąkowska, pra-cownik Katedry Marketingu i Opiekun Koła Naukowego Marketingu. Za współpracę dziękujemy Agnieszce Jung, która pełniła obowiązki Redaktor Naczelnej do kwietnia 2010. Cały czas prowadzimy nabór do redakcji, szcze-góły na naszej stronie internetowej. Redakcja

Page 3: MAJ 2010 - wykladnik.wneiz.plwykladnik.wneiz.pl/numery/wykladnik_2010_05.pdfwłasny, innowacyjny i cie-kawy biznes? Niestety, ni-gdy nie wiedziałeś od cze-go zacząć? A może nie

Wykładnik - nie czytaj na wykładach!wykladnik.wneiz.pl 3

RELACJA Z FINAŁÓ

W W

YKŁADNIK

9 edycja ogólnopolskiego Konkursu Wiedzy Bizne-sowej – Karierosfera 2010 dobiegła końca! Poznali-śmy najlepszych studen-tów z całej Polski, którzy wykazali się najwyższym poziomem wiedzy z 7 biz-nesowych dziedzin.

Druga połowa marca oraz początek kwietnia na 13 ekonomicznych uczel-niach w Polsce przebiegła pod znakiem Karierosfe-ry, konkursu organizowa-nego przez Stowarzyszenie Studenckie Wiggor z Wro-cławia i współorganizowa-nego w Szczecinie przez Koło Naukowe Marketingu i Koło Naukowe Ekonomii „AS” WNEiZ. Ideą projek-tu było wyłonienie najlep-szych studentów, promo-wanie ich najlepszym fir-mom i instytucjom oraz in-

tegracja środowiska przy-szłych ekonomistów.

Aby wziąć udział w kon-kursie wystarczyło jedynie wypełnić on-line 10ciopy-taniowy test, który dawał szansę na dostanie się do kolejnych etapów i wal-kę o cenne nagrody. Kon-kurs cieszył się sporym za-interesowaniem, o czym świadczy fakt, iż w pierw-szym internetowym eta-pie Karierosfery w całej Polsce zarejestrowało się ok. 4800 osób, z czego w Szczecinie blisko 180.

Szczecińscy studenci poka-zali, iż wiedza zdobywana na studiach zostaje w gło-wach na dłużej. Tym spo-sobem do drugiego etapu zakwalifikowało się aż 96 osób, które 13 kwietnia po brzegi wypełniły Aulę Sta-

rą na WNEiZ. Zadaniem uczestników było tym ra-zem rozwiązanie dwóch części testu wielokrotne-go wyboru. Pierwsza część dotycząca ogólnej wiedzy biznesowej i druga doty-cząca wybranej dziedziny. Testy nie należały do naj-prostszych, jednak studen-ci uczelni naszego miasta udowodnili, że można na nich liczyć.

W dniach 22-24 kwietnia we Wrocławiu spotkało się 70 finalistów Karieros-fery. Finałowe case study przygotowane przez firmy, pozwoliło wyłonić najlep-szych, którzy uhonorowa-ni zostali płatnymi prakty-kami i cennymi nagrodami. Szczecin reprezentowa-ła mocna, 4-osobowa eki-pa w składzie: Natalia Rut-kiewicz (II rok, Zarządza-

ZNAmy ZWycięZcóW!AGNIESZKA WOJTKuN

Page 4: MAJ 2010 - wykladnik.wneiz.plwykladnik.wneiz.pl/numery/wykladnik_2010_05.pdfwłasny, innowacyjny i cie-kawy biznes? Niestety, ni-gdy nie wiedziałeś od cze-go zacząć? A może nie

Wykładnik - nie czytaj na wykładach! wykladnik.wneiz.pl4

nie, WNEiZ), Agata Matu-siak (IV rok, Zarządzanie, WNEiZ), Mariusz Stem-porowski (V rok, Finanse i Rachunkowość, WNEiZ) oraz Mateusz Piotrowski (V rok, Stosunki Między-narodowe, WH). Wszyscy szczecińscy finaliści star-towali w dziedzinie PR i w piątek 23.04. od rana pil-nie rozwiązywali case stu-dy przygotowane przez fir-mę On Board, która pa-tronowała tej dziedzinie. Nie dane nam było jed-nak od razu poznać zwy-cięzców. Wszyscy uczestni-cy i organizatorzy, jeszcze tego samego dnia, zosta-li zaproszeni na uroczystą

galę, gdzie zostały ogłoszo-ne wyniki. Każdy z zacieka-wieniem i podekscytowa-niem czekał, aż padną na-zwiska tych, którzy upla-sowali się na pierwszych miejscach.

I udało się! Zwycięzcą w dziedzinie PR został nasz reprezentant, Mateusz Piotrowski, który w naj-bliższym czasie, odbywając płatną praktykę w agen-cji On Board, zasili szere-gi najlepszych PRowców w kraju! W tym miejscu na-leży dodać, że to już nie pierwszy taki sukces Ma-teusza – jest on również laureatem ubiegłorocznej

edycji konkursu „Grasz o staż”, w której to wygrał praktykę w gdańskim od-dziale firmy Profi Lingua i miał okazję współtworzyć ich kampanię marketingo-wą na terenie Trójmiasta.

Reszta naszych specjali-stów PR również nie po-została w tyle: 3 miejsce zajęła Natalia Rutkiewicz, miejsce 4 - Agata Matu-siak, a miejsce 6 należało do Mariusza Stemporow-skiego.

Wrażenia z udziału w kon-kursie i jego przebiegu, najlepiej oddadzą słowa samego zwycięzcy:

»05

Page 5: MAJ 2010 - wykladnik.wneiz.plwykladnik.wneiz.pl/numery/wykladnik_2010_05.pdfwłasny, innowacyjny i cie-kawy biznes? Niestety, ni-gdy nie wiedziałeś od cze-go zacząć? A może nie

5Wykładnik - nie czytaj na wykładach!wykladnik.wneiz.pl

Gratulujemy zarówno zwy-cięzcy, jaki wszystkim po-zostałym finalistom. Wie-rzymy, że Karierosfera bę-dzie dla nich milowym krokiem do sukcesu w wielkim świecie biznesu. Wszystkich, którzy przega-pili okazję wzięcia udziału

w konkursie, zapraszamy za rok, kiedy to odbędzie się jego kolejna edycja, da-jąca szansę kolejnym stu-dentom na równie impo-nujące rozpoczęcie kariery zawodowej.

Karierosferę zorganizowa-ło stowarzyszenie Wiggor z Wrocławia, przy współ-pracy Koła Naukowego Marketingu i Koła „Aktyw-ni Studenci”. Autorka arty-kułu pełniła funkcję lokal-nego koordynatora kon-kursu.

»05

„Wziąłem udział w Karierosferze , gdyż fundatorami praktyk były najlepsze firmy z danej branży w kraju. Będąc zainteresowany dziedziną PR, duże wrażenie zrobiła na mnie możliwość wygrania stażu w firmie On Board. Jednocześnie chciałem spraw-dzić swoje przygotowanie do podjęcia pracy w tym trudnym, lecz dynamicznym za-wodzie. Już sam udział w finale Karierosfery był dla mnie dużym osiągnięciem. Jed-nocześnie jestem pełen podziwu dla organizatorów konkursu, którzy sprawili, iż Ka-rierosfera to prestiżowy konkurs przygotowany w najmniejszych szczegółach. Pole-cam ten konkurs każdemu, kto nie chce być tylko zwykłym studentem i chce rozwi-jać własne zainteresowania i marzenia.” Mateusz Piotrowski

Page 6: MAJ 2010 - wykladnik.wneiz.plwykladnik.wneiz.pl/numery/wykladnik_2010_05.pdfwłasny, innowacyjny i cie-kawy biznes? Niestety, ni-gdy nie wiedziałeś od cze-go zacząć? A może nie

Wykładnik - nie czytaj na wykładach! wykladnik.wneiz.pl6

WYK

ŁADN

IK

SzT

UKA

PER

SWAz

JI

Na pewno każdy z nas nie-raz spotkał się z sytuacją, że na jego skrzynce pocz-towej znalazły się różne e-maile z reklamami pro-duktów czy usług, czy też namawiające nas do od-wiedzenia danej strony, czy skorzystania z jakiejś „atrakcji”. Z perspekty-wy wywierania wpływu na ludzi interesujące jest, co sprawia, że niektóre z tych maili od razu kasuje-my nawet ich nie czytając, a na niektóre zwracamy uwagę i nawet za ich po-średnictwem wydajemy pieniądze. Okazuje się, że

można zastosować parę technik, które zwiększa-ją skuteczność wywiera-nia wpływu za pośrednic-twem e-maila.

Jedną z nich jest podej-ście indywidualne. Kiedy pracowałem w innej fir-mie, która zajmowała się rekrutacją pracowników, miałem możliwość zaob-serwowania ciekawej ten-dencji. Jeśli e-mail wysyła-ny przeze mnie rozpoczę-ty był imieniem (lub na-zwiskiem) osoby, do której piszę (np. „Cześć Kasiu”, „Dzień dobry Panie Edwar-

dzie”), to prawie zawsze otrzymywałem na nie-go odpowiedź. Jeśli nato-miast był rozpoczęty bez-osobowo (np. „Witam Cię” lub „Dzień dobry Panu”) to odpowiedź przychodziła bardzo rzadko – prawdo-podobnie dlatego, że od-biorca tego e-maila czuł, iż nie jest to sprawa wyłącz-nie skierowana do niego, a tak zwana „masówka” – do wszystkich klientów. Indy-widualne podejście – jeśli jest oczywiście taka moż-liwość – ułatwia więc wy-wieranie wpływu na ludzi.

SKUTECzNE TECHNIKI PERSWAzJI

JAKuB B. BąCZEK

poprZEZ E-m@iLWyWiErANiE WpłyWU

Page 7: MAJ 2010 - wykladnik.wneiz.plwykladnik.wneiz.pl/numery/wykladnik_2010_05.pdfwłasny, innowacyjny i cie-kawy biznes? Niestety, ni-gdy nie wiedziałeś od cze-go zacząć? A może nie

Wykładnik - nie czytaj na wykładach!wykladnik.wneiz.pl 7

Inną ciekawą kwestią jest to, że częściej odpowia-damy na e-maile, które są krótkie i które miesz-czą się w całości na ekra-nie naszego monitora. Z moich badań, przeprowa-dzonych na próbie oko-ło 200 klientów firmy wy-nika, że znacznie częściej można uzyskać odpowiedź od osoby, która do zrozu-mienia e-maila i prośby w nim zawartej potrzebu-je dosłownie kilku sekund, niż od osoby, która musi się wczytać w tekst, żeby go zrozumieć i w dodat-ku „przewijać” stronę, aby zobaczyć całą wiadomość. Jeszcze ciekawszą obser-wacją było dla mnie to, że w grupie kontrolnej z krót-kim e-mailem odpowie-dzi dochodziły szybciej (za-zwyczaj w ciągu tego sa-mego dnia lub dzień póź-niej), natomiast w grupie eksperymentalnej odpo-wiedź – jeśli w ogóle do-chodziła – to najczęściej dopiero po paru dniach. Myślę, że można to wy-jaśnić tym, że na krótkie i konkretne maile odpowia-da się „od razu” – również krótko i rzeczowo (cała re-lacja komunikacyjna trwa więc kilka sekund), nato-miast odpowiedź na ma-ile długie i skomplikowa-ne często odkłada się „na później” (bo „teraz nie

mam czasu”, „nie chcę mi się tego czytać teraz”, „w wolnej chwili odpiszę”). W rezultacie to „później” wy-dłuża się, a często nawet nie zaistnieje i nie dosta-niemy odpowiedzi wcale.

Dwie konkretne więc rady z tego wynikające: jeśli chcesz coś osiągnąć po-przez e-mail to kieruj go do konkretnej osoby, a po drugie nie pisz „ela-boratów” tylko konkret-ne, krótkie informacje, a jest szansa, że otrzymasz odpowiedź szybciej i… w ogóle ją otrzymasz. Cza-sami warto też zrezygno-wać z rozbudowanej gra-fiki, zdjęć czy kolorowych bannerów na rzecz logo firmy i ewentualnie ade-kwatnej papeterii, ponie-waż wygląda na to, że e-maile, których nie widać w całości na ekranie stan-

dardowej poczty interne-towej często trafiają pro-sto do kosza.

Kolejna sprawa to pod-pis e-maila. W podobnych badaniach do tych, o któ-rych wspominam powyżej zastosowałem dwa rodza-je maili: jeden był podpisa-ny słowami „Pozdrawiam serdecznie” + imieniem i nazwiskiem pracownika, a drugi oprócz tego doda-ną miał z dołu nazwę fir-my, jej adres, telefon, NIP i kapitał (w formie podob-nej do pieczątki). Oba e-maile namawiały do za-kupu książki i każdy z nich został wysłany do 130 lo-sowych klientów. Okaza-ło się, że wśród odbiorców e-maila z podpisem firmy (wersja 2) było 4 razy wię-cej osób, które wyraziły chęć zakupu książki i aż 7 razy więcej osób, które od-

Page 8: MAJ 2010 - wykladnik.wneiz.plwykladnik.wneiz.pl/numery/wykladnik_2010_05.pdfwłasny, innowacyjny i cie-kawy biznes? Niestety, ni-gdy nie wiedziałeś od cze-go zacząć? A może nie

Wykładnik - nie czytaj na wykładach! wykladnik.wneiz.pl8

pisały na e-maila (nie ko-niecznie w związku z chę-cią kupna). Prawdopodob-nie więc, jeśli za próbą wy-warcia wpływu stoi rzeczy-wista instytucja (z dany-mi tele-adresowymi i ka-pitałem) ludzie są skłonni przejawiać większe zaufa-nie i łatwiej wywrzeć na nich wpływ.

Ostatni eksperyment, któ-ry zastosowałem wymaga dalszych badań i zapewne trzeba by go powtórzyć na większej próbie. Nie mniej wykazał inną ciekawą ten-dencję… Po lekturze kilku-dziesięciu e-maili, które mnie do czegoś namawia-ły, zacząłem zwracać uwa-gę na używaną czcionkę. Okazało się, że w większo-ści z nich był dobrany ten sam rodzaj czcionki. Po-stanowiłem więc napisać cztery identyczne e-maile do czterech równolicznych grup (ale już mniejszych, bo tylko 30-osobowych) przy wykorzystaniu czte-rech popularnych czcio-nek z programu WORD. Były to: Arial, Tahoma, Ti-mes New Roman i Verda-na. Skłonność do ulegania wpływowi zawartemu w

mailu prezentowała się na-stępująco:

• 2 z 30 osób, do któ-rych e-mail był napi-sany czcionką Arial;

• 12 z 30 osób, do któ-rych e-mail był napi-sany czcionką Taho-ma;

• 3 z 30 osób, do któ-rych e-mail był napi-sany czcionką Times New Roman;

• 7 z 30 osób, do któ-rych e-mail był napi-sany czcionką Verda-na!

Okazuje się więc, że na przykładzie tych małych grup, czcionka Tahoma wy-daje się najbardziej „wpły-wowa” i faktycznie – więk-szość e-maili pisanych przez firmy i osoby pragną-ce wywołać wpływ były pi-sane również Tahomą. Nie jestem w stanie tego wyja-śnić, aczkolwiek dalsze ba-dania w tej kwestii mogły-by okazać się interesujące.

Wywieranie wpływu na ludzi jest bardzo trudne i skomplikowane. Wykorzy-stywanie technik psycho-logicznych zahacza nato-

miast o kwestie etyczne i socjologiczne. Jest to jed-nak temat, który warto poznawać, bo nie zawsze wpływ musi się wiązać z manipulacją – oby wiązał się jak najrzadziej. Podej-ście do wpływu o jakim pi-sze K. Barnes zakłada, że jest to relacja korzystna dla obu stron – wpływając na innych powinniśmy bo-wiem dać im coś „z siebie”. W dobie wszechobecnych telefonów komórkowych i setek e-maili wysyłanych w ciągu roku, warto ba-dać także reguły rządzące tymi formami wpływu. Ba-dania te nie są zarezerwo-wane dla psychologów za-granicznych i mam nadzie-ję, że polska psychologia społeczna w tym aspekcie również będzie się mogła pochwalić coraz ciekaw-szymi wynikami empirycz-nymi.

Autor tekstu jest Wykła-dowcą i Trenerem biznesu w Firmie szkoleniowej Sta-geman Polska – zaprasza-my na www.stageman.pl do zapoznania się z ofertą szkoleń!

Page 9: MAJ 2010 - wykladnik.wneiz.plwykladnik.wneiz.pl/numery/wykladnik_2010_05.pdfwłasny, innowacyjny i cie-kawy biznes? Niestety, ni-gdy nie wiedziałeś od cze-go zacząć? A może nie

9Wykładnik - nie czytaj na wykładach!wykladnik.wneiz.pl

TEMAT N

UM

ERU W

YKŁADNIK

Często nie zdajemy so-bie sprawy, że na naszym Wydziale studiują praw-dziwe ‘Perełki’. Przypusz-czam, że sylwetki niektó-rych z przedstawionych w tym artykule osób są Wam bardziej, czy mniej zna-ne. Okazuje się, że osoby te niepostrzeżenie wyru-szają na podbój tego świa-ta, sięgając po wyzwania w

wymiarze ekonomicznym, aby dokonać rzeczy nie-zwykłych. Dlatego podąża-jąc ich śladem nie miejmy żadnych złudzeń tylko w myśl słów Adama Mickie-wicza „sięgaj gdzie wzrok nie sięga; łam, czego ro-zum nie złamie” realizujmy swoje marzenia, choć na początku droga może wy-dawać się trudna do prze-

bycia, ale jednak koniec końcem okazuje się, że była warta zdobytego do-świadczenia.

A na czym polega Ich „nie-zwyczajność”? Z pewno-ścią na to pytanie znaj-dziecie odpowiedź, czyta-jąc wywiad o tych Zwyczaj-nych, lecz tak naprawdę Niezwyczajnych Studen-

»010

NiEZWycZAJNiZWycZAJNi

cZyLi JAk chWycić BykA ZA rogi?SYLWIA BąKOWSKA

Page 10: MAJ 2010 - wykladnik.wneiz.plwykladnik.wneiz.pl/numery/wykladnik_2010_05.pdfwłasny, innowacyjny i cie-kawy biznes? Niestety, ni-gdy nie wiedziałeś od cze-go zacząć? A może nie

10 Wykładnik - nie czytaj na wykładach! wykladnik.wneiz.pl

WYK

ŁADN

IK

TEM

AT N

UM

ERU

tach naszego Wydziału, którego uczestnikami byli: Natalia Bogacka i Mateusz Greczkowski - studenci IV roku Ekonomii oraz Marcin Kaczorowski – student III roku studiów I stopnia Fi-nansów i Rachunkowości, Marcin Pawlak – student IV roku Finansów i Ra-chunkowości, absolwent kierunku Ekonomia. Wy-wiad przeprowadziła mgr Sylwia Bąkowska – pra-cownik Katedry Marketin-gu i Opiekun Koła Nauko-wego Marketingu.

KONKURS Sylwia: Czy możecie Pań-stwo przybliżyć naszym Czytelnikom rodzaj kon-kursu, w którym wzięliście udział oraz skąd się o nim dowiedzieliście?

Mateusz: Był to konkurs organizowany przez CFA Insitute (Chartered Finan-cial Analyst). Jest to Ame-rykańska organizacja typu non-profit, udzielająca li-cencji dla analityków fi-nansowych. Jest to bar-dzo prestiżowy certyfikat uznawany na całym świe-cie. Instytut ten organizu-je międzynarodowy kon-kurs o nazwie Global Inve-stment Research Challen-ge, który całkowicie prze-biega w języku angielskim.

Sytuacja była taka, że na przedmiocie „Podstawy wyceny przedsiębiorstw” Pan mgr Michał Grudziński zaproponował mi, abym wziął udział w tym konkur-sie. Gdy tylko usłyszałem, że jest to konkurs organi-zowany przez CFA i ma cha-rakter międzynarodowy, bez głębszego zastanowie-nia zgodziłem się. Od razu pomyślałem o Natalii, bo Ją znałem i wiedziałem na co Ją stać. Następnie dru-gą osobą, która ogłosiła in-formację o tym konkursie była Pani dr Katarzyna Byr-ka-Kita. Po rozmowie z Pa-nią Doktor dowiedziałem się, że jeden zespół w tym konkursie musi się składać z 3-5 osób. Wówczas zwró-ciłem się z prośbą o pomoc do Pana mgr Grudzińskie-go, który zasugerował we-dług niego najlepszych stu-dentów, z jakimi miał zaję-cia z tego przedmiotu i tak właśnie się poznaliśmy z Marcinami.

Marcin K.: Warto by było wspomnieć, że konkurs ten w Polsce organizuje prof. dr hab. Krzysztof Jaju-ga z uniwersytetu Ekono-micznego we Wrocławiu, który zna prof. Dariusza Zarzeckiego i przez Niego zapraszał do wzięcia udzia-łu w konkursie jak najwięk-szą liczbę studentów z Pol-

ski. Z kolei prof. Zarzecki jest opiekunem Koła Na-ukowego Finansów i Za-rządzania, które również przez osobę mgr Grudziń-skiego – byłego członka koła, zostało zaangażowa-ne do poszukiwania chęt-nych uczestników konkur-su. W związku z tym, że je-stem członkiem tego koła to zostałem przyłączony do tego zespołu.

Marcin P.: Ja z kolei rozma-wiałem z Michałem Gru-dzińskim, bo jest to jednak mój kolega z roku, z któ-rym znamy się już dłuższy czas. Stwierdził on, że po-szukuje ludzi chętnych do zespołu, który mógłby go wspomóc i doszedłem do wniosku, dlaczego by nie spróbować, skoro nie mam nic ciekawszego do roboty.

Sylwia: Czy przygotowy-waliście się Państwo w ja-kiś sposób do tego konkur-su?

Natalia: Muszę powie-dzieć, że nie. Było tak mało czasu, że od razu zabrali-śmy się do wytężonej pra-cy. Koledzy pojechali na spotkanie inauguracyjne, które odbyło się we Wro-cławiu, w siedzibie uni-wersytetu Ekonomiczne-go, tydzień po wyborze ca-łego zespołu. Tam właśnie

Page 11: MAJ 2010 - wykladnik.wneiz.plwykladnik.wneiz.pl/numery/wykladnik_2010_05.pdfwłasny, innowacyjny i cie-kawy biznes? Niestety, ni-gdy nie wiedziałeś od cze-go zacząć? A może nie

11Wykładnik - nie czytaj na wykładach!wykladnik.wneiz.pl

zostały ogłoszone zasady całego konkursu. Wiedząc już, z czym mamy do czy-nienia, dokonaliśmy po-działu naszej pracy i każdy realizował swoją część za-dania.

Mateusz: Chciałem dodać, że to, co powiedziała Nata-lia nie do jest końca praw-dą. Jeżeli wziąć pod uwagę tylko udział w tym konkur-sie, to nie byłem przygo-towany wystarczająco do tego, aby wycenić przed-siębiorstwo. Bo ideą kon-kursu, to trzeba podkre-ślić, było napisanie w ję-zyku angielskim rekomen-dacji spółki. Ja osobiście bardzo się przygotowywa-łem od razu przeczytałem książkę Copelanda, Kollera i Murrina. Można powie-dzieć że całą wykułem na ‘blaszkę’.

Sylwia: Co było celem kon-kursu?

Mateusz: Celem konkursu było napisanie rekomen-dacji i przedstawienie w języku angielskim analizy i wyceny spółki AmRest. To realna, bardzo duża spółka z siedzibą we Wrocławiu, której roczne przychody sięgają 2 mld zł. Konkurs ten ma jeszcze jedną ideę, którą jest wdrażanie stu-dentów w zawód przyszłe-

go analityka finansowe-go, bądź maklera. Dlate-go też pracowaliśmy z ma-nagerem tej spółki, z któ-rym mieliśmy spotkania. Ponadto mieliśmy rów-nież swojego patrona, któ-rym był członek organiza-cji CFA, który nas wspierał merytorycznie.

Sylwia: Oprócz zespołu z naszego Wydziału, ile jesz-cze uczestniczyło zespo-łów?

Natalia: Poza nami w kon-kursie wzięły udział jeszcze cztery zespoły z najwięk-szych ośrodków akademic-kich: Wrocławia, Poznania, Krakowa i Katowic. Do ry-walizacji zgłosił się także zespół z Warszawy, jednak ostatecznie studenci ze stolicy wycofali się z kon-kursu.

Sylwia: czego należało do-konać w ramach analizy wyceny takiej spółki?

Marcin P.: Są różne sposo-by wyceny i analizy takiej spółki. Bada się otocze-nie zewnętrzne spółki, jak i wewnętrzne. Jest to bar-dzo kompleksowa analiza, której poddawane są nie tylko czynniki bezpośred-nio oddziałujące na spółkę ale także jest dokonywana analiza historycznych da-

nych ekonomicznych, np. odnośnie przepływów pie-niężnych i innych czynni-ków istotnych dla spółki. Toteż wyszliśmy od ana-lizy fundamentów spółki, aby w późniejszym etapie dokonać jej wyceny, która była skorygowana o mnoż-niki rynkowe.

Sylwia: Mam pytanie, a w zasadzie dwa. Czy mogli-ście korzystać z jakichkol-wiek źródeł informacji do-konując wyceny tej spół-ki, czy tylko bazowaliście na swojej wiedzy? I druga sprawa, czy ten case rozwiązywaliście na miej-scu we Wrocławiu, czy też w Szczecinie?

Natalia: Podczas realiza-cji konkursowego zada-nia mogliśmy korzystać ze wszystkich ogólnie dostęp-nych źródeł informacji. Mieliśmy także możliwość jednego spotkania z osobą z zarządu wycenianej spół-ki, podczas którego mogli-śmy zadawać pytania. Po-nad to każdemu zespoło-wi został przydzielony tzw. mentor (opiekun), z któ-rym na bieżąco mogliśmy się konsultować. Jeśli cho-dzi o drugie pytanie – każ-dy zespół realizował zada-nie w swoim mieście.

Mateusz: Już na pierw-»012

Page 12: MAJ 2010 - wykladnik.wneiz.plwykladnik.wneiz.pl/numery/wykladnik_2010_05.pdfwłasny, innowacyjny i cie-kawy biznes? Niestety, ni-gdy nie wiedziałeś od cze-go zacząć? A może nie

Wykładnik - nie czytaj na wykładach! wykladnik.wneiz.pl12

szym spotkaniu we Wro-cławiu ściśle określono za-sady konkursu. Jednak nie było istotne jak zamierza-my pracować. Było poda-ne zadanie, cel no i oczy-wiście deadline.

Sylwia: Czy wszystkie ze-społy pracowały nad tą samą spółką, czy każdy ze-spół dokonywał wyceny in-nej?

Mateusz: Nie, wszystkie zespoły wyceniały tą samą spółkę, jednak nasze pra-ce były anonimowe. Czy-li oceniający, nie wiedzieli czyje raporty tak napraw-dę oceniają. No cóż, ze-

spół z Wrocławia wygrał I etap. Ten konkurs był orga-nizowany po raz pierwszy, właśnie przez uniwersy-tet Ekonomiczny we Wro-cławiu.

Sylwia: Kto, za jakie po-szczególne części wyceny spółki był odpowiedzial-ny?

Mateusz: Ja byłem lide-rem zespołu i byłem odpo-wiedzialny za samą wyce-nę. Sporządziłem ją dwie-ma metodami: DCF (FCFF) oraz metodą porównaw-czą (mnożnikową). Aby się do tego etapu przygoto-wać, to naturalnie musia-

łem przewertować dwie książki: pierwszą prof. Za-rzeckiego, oraz drugą - Co-pelanda, Kollera i Murri-na – to podstawa, którą wszystkim studentom po-lecam, bo tam jest zawar-ta pigułka DCF’a. Coplena-da, Kollera i Murrina po-stanowiłem nauczyć się dosłownie na pamięć, do-piero wtedy byłem pewien że umiem wycenić spół-kę metodą DCF. Ponadto można było korzystać ze wszystkich publicznie do-stępnych źródeł informa-cji.

Natalia: Ja zajęłam się ana-lizą finansową spółki. Przy-

Czwórka zdolnych studentów wraz z prof. dr hab. Krzysztofem Jajugą (stoi w środku). Profesor Jajuga jest Kierownikiem Katedry Inwestycji Finansowych i Zarządzania Ryzykiem uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu

Page 13: MAJ 2010 - wykladnik.wneiz.plwykladnik.wneiz.pl/numery/wykladnik_2010_05.pdfwłasny, innowacyjny i cie-kawy biznes? Niestety, ni-gdy nie wiedziałeś od cze-go zacząć? A może nie

13Wykładnik - nie czytaj na wykładach!wykladnik.wneiz.pl

TEMAT N

UM

ERU W

YKŁADNIK

datnym źródłem informa-cji okazała się tutaj Noto-ria Serwis, firma zajmująca się monitorowaniem i ana-lizowaniem wyników fi-nansowych spółek giełdo-wych. Korzystałam także z raportów rocznych, które spółka publikuje na swojej stronie internetowej oraz z danych z giełdy amerykań-skiej. Cała analiza finanso-wa powstała głównie na podstawie książki Coplan-da i Kollera, ale także in-nych publikacji o tej tema-tyce.

Marcin K.: Ja z kolei zaj-mowałem się analizą stra-tegiczną z drugim Panem Marcinem. Ciekawe jest to, że do tej pory nie mia-łem na studiach analizy strategicznej, więc szyb-ko musiałem przewerto-wać książeczki na ten te-mat. Jeśli chodzi o strony internetowe, z których ko-rzystałem, to był przede wszystkim GuS. To był też czeski urząd statystyczny.

Sylwia: A dlaczego właśnie czeski urząd statystyczny?

Marcin K.: Bo spółka Am-rest prowadzi restauracje Burger King, KFC – wiado-mo mięsa. No i ja sobie wy-myśliłem, że należy spraw-dzić spożycie mięsa w tych krajach, w których działa-

li. W prezentacji też wła-śnie miałem taką tabelkę porównawczą między in-nymi z danymi z uSDA ERS dotyczącymi Stanów Zjed-noczonych. Czyli dość dużo stron przewertowałem.

Marcin P.: A ja tak głów-nie korzystałem ze swoje-go doświadczenia i wiedzy książkowej dokonując ana-lizy strategicznej z Marci-nem.

Mateusz: Doskonałym źró-dłem jest również NASDAQ – Stock Exchange News. Trudno nam było znaleźć spółki, które są porówny-walne do firmy AmRest w Polsce. Dlatego posiłkowa-liśmy się innymi spółkami z tej branży, notowanymi na giełdzie w Stanach Zjed-noczonych np. Starbucks Cafe, czy McDonald’s.

Sylwia: O znajomość języ-ka angielskiego przez Pań-stwa już nie pytam, bo to jest niejako podstawa w dzisiejszym świecie.

Mateusz: Ja może przyto-czę słowa prof. Jajugi, któ-ry w swojej książce napi-sał, że: „językiem finan-sów i inwestycji jest język angielski”. Kto nie zna an-gielskiego ten będzie się poruszał w finansach po omacku.

WYNIKI Sylwia: A Wy, które miej-sce zajęliście? Należy do-dać, że finał konkursu od-był się w budynku War-szawskiej Giełdy Papierów Wartościowych, dnia 24 lutego 2010 roku.

Mateusz: No właśnie tu-taj jest warte podkreśle-nia, że konkurs składał się z dwóch etapów. Pierw-szym etapem było napisa-nie rekomendacji składa-jącej się z analizy i wyceny spółki. Natomiast drugim, była prezentacja wyników. Z obydwu etapów można było otrzymać po 100 pro-cent. Po pierwszym etapie okazało się, że jesteśmy na II miejscu.

Natalia: Po pierwszym etapie, gdy otrzymaliśmy zwrot wyników za raport, nie wiedzieliśmy tak na-prawdę czy wypadliśmy dobrze czy źle, ponieważ nie znaliśmy ocen pozo-stałych zespołów. Byliśmy jednak nieco rozczarowa-ni tymi wynikami, głównie dlatego, że były one dość zróżnicowane. Kilku gra-derów (oceniających) do-łączyło do ocen także swo-je uwagi – niektóre z nich były bardzo budujące, a inne już mniej. Ale i tak za-braliśmy się do dalszej pra-cy. Przed nami był jeszcze

»014

Page 14: MAJ 2010 - wykladnik.wneiz.plwykladnik.wneiz.pl/numery/wykladnik_2010_05.pdfwłasny, innowacyjny i cie-kawy biznes? Niestety, ni-gdy nie wiedziałeś od cze-go zacząć? A może nie

14 Wykładnik - nie czytaj na wykładach! wykladnik.wneiz.pl

WYK

ŁADN

IK

TEM

AT N

UM

ERU

drugi etap, czyli prezenta-cja. Dopiero tuż przed od-czytaniem ostatecznych wyników dowiedzieliśmy się jak przebiegała klasyfi-kacja po ocenie samych ra-portów. Okazało się wtedy, że nasz raport zajął II miej-sce. Do wówczas lidera, ze-społu z Wrocławia, brako-wało nam 0,3 pp. Napraw-dę bardzo mało, te różni-ce były niewielkie. Byliśmy bardzo pozytywnie zasko-czeni. Niestety po prezen-tacji spadliśmy w ogólnej klasyfikacji na III miejsce. No, stres nas zżarł.

Mateusz: Tutaj warto za-znaczyć, że gdy profesor Jajuga czytał wyniki, po-wiedział coś, co przynaj-mniej dla mnie było naj-ważniejsze w całym kon-kursie: „jak na brak do-świadczenia i tak młody wiek, to te wasze raporty i rekomendacje były na bar-dzo wysokim poziomie”. To samo powiedzieli ci, co oceniali nas. A naprawdę oceniali nasze prace praw-dziwi fachowcy, analitycy, maklerzy np. Prezes Qu-erqus’a – Sebastian Bu-czek, Prezes Wrocławskie-go Domu Maklerskiego – Wojciech Gudaszewski i wielu innych. Oceniali nas najlepsi specjaliści na pol-skim rynku kapitałowym.

Sylwia: Co to oznacza, że zajęliście III miejsce w uję-ciu globalnym?

Wszyscy: Znaczy, że po wy-cenie i prezentacji rapor-tu uplasowaliśmy się na III miejscu w Polsce.

Mateusz: Czyli tak jak Ma-łysz, który po pierwszym skoku może być II, ale w generalnej klasyfikacji uplasował się na III miej-scu. I tak właśnie było z nami :)

Sylwia: Czy po tej elimina-cji krajowej, są jeszcze dal-sze eliminacje?

Marcin P.: Ogólnie to kon-kurs składa się z III etapów – pierwszy jest krajowy, w którym startują uczelnie z danych krajów, które przy-stąpiły do konkursu. Drugi etap jest regionalny, czy-li np. startują w nim zwy-cięzcy z krajowych etapów, dla nas to byłyby państwa z Europy. I ten etap odby-wał się w Istambule. Tu-taj są takie dziwne podzia-ły, stworzone wedle pod-regionów świata. My za-liczamy się do grupy kra-jów EMEA, czyli Europe, the Middle East and Afri-ca. Natomiast finał świato-wy miał odbyć się w Hong-kongu.

WIEDzA Sylwia: Czy interesuje-cie się w jakiś sposób ob-szarem wyceny przedsię-biorstw? Czy udział w tym konkursie był spontanicz-ny? Co Wami tak w zasa-dzie kierowało, aby wziąć udział w tym konkursie?

Marcin P.: Powiem tak, to nie była tylko i wyłącznie wycena przedsiębiorstw. Tu była potrzebna prak-tycznie cała skondenso-wana wiedza ekonomicz-na. Właściwie nie tylko ze studiów, ale też z doświad-czeń wynikających z nasze-go życia. Nasza wiedza po-chodzi tylko w jakiejś czę-ści z uczelni, a bardziej z tego, czym się interesuje-my i co lubimy robić na co dzień oraz z naszych pre-dyspozycji. Tutaj na wie-dzę potrzebną do tego konkursu, składała się ana-liza finansowa, strategicz-na, trochę planowanie fi-nansowe. Wycena przed-siębiorstw była właściwie końcowym stadium tej na-szej pracy. Tak, więc każ-dy tutaj jakąś cegiełkę do-łożył. I tak właściwie, koń-cowy wynik jest efektem i sumą naszej wiedzy.

Sylwia: Czy wiedza zdoby-ta u nas na Wydziale przy-dała się Wam w jakimś procencie?

Page 15: MAJ 2010 - wykladnik.wneiz.plwykladnik.wneiz.pl/numery/wykladnik_2010_05.pdfwłasny, innowacyjny i cie-kawy biznes? Niestety, ni-gdy nie wiedziałeś od cze-go zacząć? A może nie

15Wykładnik - nie czytaj na wykładach!wykladnik.wneiz.pl

Mateusz: Powiem tak: mało. Gdybym bazował jedynie na wiedzy zdoby-tej na wykładach i ćwicze-niach, to nie zajęlibyśmy takiego miejsca.

Sylwia: Czyli można po-wiedzieć, że studia są pew-nym początkiem, gdyż po-magają nam obrać pewien kierunek, gdzie należy szu-kać dalej.

Mateusz: O właśnie, gdzie szukać i czy to jest to. A większość roboty to musi-my sami wykonać w domu, naprawdę.

Sylwia: Ale na tym pole-ga studiowanie. Można za-obserwować pewną ten-dencję wśród ludzi, któ-rzy przychodzą na studia, wierząc, że wszystko im zostanie dokładnie poda-ne w tej samej formie, co w szkole. A studia raczej polegają na pewnej sa-modzielności w poszuki-waniu, odkrywaniu. Jed-nym słowem, w dużej mie-rze, na pracy własnej. Czy-li można to przyrównać do prawa Pareto, gdzie uczel-nia zapewnia 20% wie-dzy, a pozostałe 80% leży po naszej stronie, tego, co osiągniemy.

NAGRODA Sylwia: Wracając jednak

do konkursu, to, co było Waszą wygraną?

Mateusz: Niewątpliwie wygraliśmy bardzo dużo. Przede wszystkim wiedzę i ogromne doświadczenie. Byliśmy na Warszawskiej Giełdzie Papierów Warto-ściowych, gdzie mieliśmy swoje prezentacje przed praktykami z rynku kapi-tałowego. Ponadto mie-liśmy okazję poznać pro-fesora Jajugę – niesamo-wity autorytet. Mieliśmy okazję jak już wspomnia-łem poznać i porozmawiać z prawdziwymi fachowca-mi w swojej dziedzinie. W całym tym przedsięwzięciu brali udział ludzie, którzy są doświadczonymi anali-tykami i to jest najfajniej-sze. Gdy siedzieliśmy na GPW w dość małym gro-nie, to oni nie rozmawia-li z nami jak ze studenta-mi, tylko mówili do nas o swoich doświadczeniach jak do przyszłych anality-ków, osób które kiedyś zaj-mą ich miejsce.

Sylwia: Czyli z szacun-kiem?

Mateusz: Tak, jak najbar-dziej. Oni w ogóle byli pod wrażeniem poziomu tych prezentacji. Mówili, że są bardzo dobre. Wiadomo, oczywiście że były pewne

uchybienia i niedociągnię-cia.

Sylwia: No tak, ale prze-cież jesteście w procesie uczenia się.

Mateusz: To co było naj-ważniejsze dla mnie w tym konkursie, to możliwość zdobycia cennego do-świadczenia i oferty prak-tyki, którą dostałem.

Sylwia: Czyli doświadcze-nie, jakie uzyskaliście było najważniejszą niematerial-ną wartością nagrody.

Natalia: Bardzo wartościo-we były dla nas rady gra-werów, które otrzymali-śmy uczestnicząc w tym konkursie. Już po ogłosze-niu wyników kilku z nich podzieliło się z nami swo-imi uwagami odnośnie tego co stworzyliśmy. Pa-dło także trochę wskazó-wek na przyszłość, a także ich własnych opinii na co w wycenie warto zwrócić uwagę, a do czego raczej podchodzić z dystansem. I to było bardzo fajne.

SŁOWO DO SUDENTÓWSylwia: Co byście powie-dzieli w swoim słowie do Studentów naszego Wy-działu?

Natalia: Aby przede »016

Page 16: MAJ 2010 - wykladnik.wneiz.plwykladnik.wneiz.pl/numery/wykladnik_2010_05.pdfwłasny, innowacyjny i cie-kawy biznes? Niestety, ni-gdy nie wiedziałeś od cze-go zacząć? A może nie

16 Wykładnik - nie czytaj na wykładach! wykladnik.wneiz.pl

WYK

ŁADN

IK

TEM

AT N

UM

ERU

wszystkim wierzyli w sie-bie, nie zakładając z góry, że na pewno nie mają szans albo, że inni są lepsi. Naprawdę możemy rywali-zować z najlepszymi uczel-niami w kraju.

Mateusz: To, co powie-działem na początku, że Szczecin jest taką Polską Gombrowicza. Nie powin-nyśmy mieć żadnych kom-pleksów, do póki się nie sprawdzimy. Powiem tak, będąc na stypendium Era-smusa poznałem dziew-czynę z Nowego Jorku, która pracowała w Merrill Lynch. Powiem szczerze, nie zachwycała mnie swo-ją wiedzą, nie miałem żad-nych kompleksów, pomi-mo tego, że jestem z Pol-ski, takiego kraju Gombro-wicza.

Marcin K.: Co do studen-tów, to zachęcam ich do tego, aby byli aktywni. Taki praktyczny pozytyw tego, że w ogóle w tym konkur-sie wystartowaliśmy, to jest to bez wątpienia cie-kawy punkt w naszym CV. Każdy, kto na takie CV póź-niej spojrzy to będzie dla niego już pewien wyznacz-nik.

Mateusz: Mówiąc prag-matycznie, warto wziąć

udział w takim konkursie, bo można wygrać pienią-dze – no my akurat w tym etapie pieniędzy nie wy-graliśmy, otrzymać ofer-tę pracy już na studiach, ale można też poznać faj-nych ludzi. Ja bym jednak zachęcał tych, którzy inte-resują się rynkiem kapita-łowym i tych, którzy chcie-liby się nim zainteresować do przejrzenia stron inter-netowych i karier ludzi, którzy są po CFA. Ludzie posiadający certyfikat CFA pracują praktycznie na ca-łym świecie – w Londynie, Nowym Jorku. Żeby otrzy-mać taki certyfikat, nale-ży uiścić opłatę 1000$ i przejść egzamin w języku angielskim składający się z trzech etapów.

Marcin P.: Ja bym powie-dział, że właśnie aktyw-ność i chęć rozwoju, po-winna wynikać nie tylko z tych przyszłych korzyści, które chcemy otrzymać, ale z tego, że powinniśmy być wobec siebie wymaga-jący. Nie mam tutaj jakieś szczególnej zachęty do stu-dentów w tym względzie, ponieważ według mnie jest to niejako obowiązek, aby się rozwijać.

Sylwia: Celem nadrzęd-nym powinno być wyma-

ganie więcej od siebie, ani-żeli od innych. Wówczas będziemy chętni, aby się rozwijać, gdyż ten cel nie-jako będzie motorem sam w sobie.

Mateusz: Przytoczę może myśl Miltona Freedma-na, który powiedział: „dla wszystkich ekonomistów na całym świecie Chicago to nie jest miasto – Chica-go to nauka”. Chciałbym, abyśmy kiedyś tak mogli powiedzieć o Szczecinie. Naprawdę, może kiedyś dożyjemy takich czasów. W ten sposób byliśmy też identyfikowani podczas konkursu nie, jako uniwer-sytet Szczeciński, Wydział Nauk Ekonomicznych i Za-rządzania tylko, jako Szcze-cin. Gdy prof. Jajuga czytał wyniki to np. mówił Szcze-cin II miejsce.

Sylwia: No tak, ale wystar-towaliście Państwo z na-szej uczelni i siłą rzeczy reprezentowaliście nasze miasto, choć nie wszyscy z niego pochodzicie. Z ko-lei rolą naszej uczelni, czy też naszego Wydziału jest wyłanianie takich ‘Pere-łek’, jakimi Państwo jeste-ście. Z pewnością udział w tym konkursie dodał Wam pewności siebie.

Page 17: MAJ 2010 - wykladnik.wneiz.plwykladnik.wneiz.pl/numery/wykladnik_2010_05.pdfwłasny, innowacyjny i cie-kawy biznes? Niestety, ni-gdy nie wiedziałeś od cze-go zacząć? A może nie

17Wykładnik - nie czytaj na wykładach!wykladnik.wneiz.pl

Natalia: Pewności siebie z jednej strony, a z drugiej „dodał nam skrzydeł”. Nie warto myśleć: „A nie dam rady.”, warto próbować. Osiągnięcie tego, co wyda-je się na pierwszy rzut oka nie bardzo realne, cieszy tym bardziej.

Mateusz: Podejście do konkursu było takie, że je-dziemy tam po to, aby wy-grać.

KARIERA Sylwia: Jak teraz planuje-cie Państwo swoją karierę na etapie na którym obec-nie jesteście?

Mateusz: Ja się przygoto-wuję do egzaminu makle-ra i mam nadzieję zdawać po wakacjach. Materiał jest naprawdę bardzo ob-szerny. Opanowałem już ¼ i jeszcze trochę mi zostało.

Ponadto pracuję już w za-wodzie.

Natalia: Swoje plany na przyszłość chciałabym związać z wyceną. Planuję odbyć praktyki w wakacje, tylko firma, w jakiej, pozo-staje na razie tajemnicą.

Marcin K.: Ja złożyłem aplikację na program sta-żowy w jednym z ban-ków w Polsce – Praktyka z Lwem w ING.

Marcin P.: Ja na pewno złożę swoje podanie o dok-torat w przyszłym roku. Zo-baczymy jak to się ułoży.

Sylwia: Widzę, że u Pań-stwa pomysłów pełna gło-wa, chociaż niektóre z nich są jeszcze owiane tajem-nicą. Jednak mam nadzie-ję, że gdy na stronie inter-netowej WNEiZ powstanie

zakładka zadedykowana monitoringowi ścieżki stu-dentów naszego Wydziału, to wówczas właśnie tam będziemy mogli śledzić Państwa zawodowe losy.

Mateusz: Najlepszą rekla-mą naszego Wydziału dla przyszłego (potencjalne-go) studenta jest pokaza-nie, jakiej jakości jest pro-dukt finalny tego przedsię-biorstwa.

Sylwia: No tak, a produk-tem finalnym naszego Wy-działu jesteście przecież Wy – Nasi Studenci!

Dziękuję moim Rozmów-com za uwagę i życzę po-wodzenia!

Więcej o CFA na: http://www.cfa.com.pl/ww/4,a-bout_us.html

Page 18: MAJ 2010 - wykladnik.wneiz.plwykladnik.wneiz.pl/numery/wykladnik_2010_05.pdfwłasny, innowacyjny i cie-kawy biznes? Niestety, ni-gdy nie wiedziałeś od cze-go zacząć? A może nie

Wykładnik - nie czytaj na wykładach! wykladnik.wneiz.pl18

Czy wyobrażałeś so-bie kiedyś, że prowa-dzisz swój własny biz-nes? W dodatku innowa-cyjny i ciekawy? Ale nie-stety nigdy nie wiedziałeś od czego zacząć? A może nie miałeś z kim skonsul-tować swojej koncepcji? Teraz masz okazję podjąć wyzwanie i zgłosić swój pomysł do nas! Dołącz do przedsiębiorczej społecz-ności Szczecina, a otrzy-masz pomoc w realizacji swojego pomysłu i szansę na wygranie Szkoły Milio-nerów!

Szczecin Pomysłów to projekt oferujący mło-dym szczecinianom po-moc w realizacji innowa-cyjnych pomysłów bizne-sowych. Stworzony został celem budowy i integracji społeczności mieszkańców miasta, którzy chcą peł-ni przedsiębiorczej ener-gii wkroczyć na biznesowy rynek i swoje koncepcje przełożyć na realne działa-nia. Szczecin Pomysłów ma

za zadanie podpowiedzieć im, jak zacząć.

Pierwszym krokiem do uczestnictwa w projek-cie jest zgłoszenie własne-go pomysłu za pośrednic-twem formularza zamiesz-czonego na stronie http://szczecinpomyslow.pl/ Za-kwalifikowane osoby zo-staną zaproszone na spe-cjalne BiznesMixery – biz-nesowe spotkania, pod ha-słem „Mix Ludzi, Mix Po-mysłów, Mix Możliwości”, na których grupa dorad-ców udzieli wskazówek jak zrealizować dany pomysł.

Spośród nadesłanych zgło-szeń zostanie wybranych 60 najlepszych, których autorzy zostaną wyna-grodzeni profesjonalnymi dwudniowymi szkoleniami PABA. Szkolenie poprowa-dzi Pani Marzena Lelonkie-wicz, Wiceprezes Forum Rozwoju Menadżerskie-go, która pokaże uczest-nikom schematy działa-nia najważniejszych kon-

cepcji tworzenia innowa-cji i podpowie w jaki spo-sób dany pomysł ubrać w realny model biznesowy. Wartość tego szkolenia to około 2000 zł dla jednej osoby. Jednak to jeszcze nie wszystko co Szczecin Pomysłów oferuje szcze-cinianom. Dwunastu au-torów najlepszych pomy-słów otrzyma możliwość udziału w Szkole Milione-rów - ośmiomiesięcznym szkoleniu biznesowym o wartości ok. 28000 zł każ-de. Dodatkowo 3 najlepsze projekty będą wynagro-dzone konsultacjami z Pa-nem Tadem Witkowiczem – pierwszym Polakiem, który wprowadził swoją firmę na giełdę NASDAQ.

POLECAMY

AGNIESZKA WOJTKuN

LUdZiE Z pomySłEmpoSZUkiWANi...

Page 19: MAJ 2010 - wykladnik.wneiz.plwykladnik.wneiz.pl/numery/wykladnik_2010_05.pdfwłasny, innowacyjny i cie-kawy biznes? Niestety, ni-gdy nie wiedziałeś od cze-go zacząć? A może nie

19Wykładnik - nie czytaj na wykładach!wykladnik.wneiz.pl

Szczecin Pomysłów jest projektem ciągłym. Ozna-cza to, że swoje pomysły można zgłaszać przez cały

rok. Wówczas można otrzymać indywidualną konsultację, która pomo-że ubrać pomysł w mo-del biznesowy w celu jego realizacji. Jest to inicja-

tywa, skierowana do lu-dzi z pomysłem. Jej celem jest stworzenie społeczno-ści o potencjale bizneso-wym oraz pomoc w reali-zacji ich idei. Zgodnie z za-łożeniem, iż jeden pomysł może być inspiracją dla ko-lejnego społeczność ta ma szansę wydobyć drzemiący potencjał Szczecina.

Zajrzyj na naszą stronę in-ternetową http://szczecin-pomyslow.pl/ lub odwiedź naszego fanpage’a na Fa-cebook’u i dowiedz się co jeszcze możesz zyskać.

Nie zwlekaj i wyciągnij swój pomysł z szuflady!

WARSzTATY

AGNIESZKA KIREJSZYS, KN INICJATYWAZArZądZANiE W prAktycEŻyjemy w erze informa-cji. Świadome i efektywne zarządzanie wiedzą może stać się kluczem do sukce-su. Klient jest priorytetem, jeżeli chcemy zaistnieć na rynku, powinien być w centrum naszej uwagi. W tworzeniu produktów trze-ba być przede wszystkim innowacyjnym. W pracy kierowniczej istotne są zo-rientowanie na ludzi i za-dania. Te i wiele innych zdań-kluczy każdy ze stu-dentów naszego Wydzia-łu usłyszał nieraz i bez za-stanowienia mógłby je po-wtórzyć odpowiadając na pytanie jak odnaleźć się na dzisiejszym rynku? Stwier-dzenia te są o tyle kluczo-we, co ogólne. Nie dość, że powtarzane do znudze-

nia, to jeszcze z czasem iry-tujące.

Tymczasem współcze-sny menedżer powinien być kreatywny, otwarty, przedsiębiorczy, zdecydo-wany, aktywny we wszyst-kich działaniach i posia-dający autorytet. Ponad-to zdolny do podejmowa-nia ryzyka, przewidywania i adaptacji do zmieniają-cych się warunków, a tak-że podejmowania szyb-kich decyzji i działań, po-siadający siłę oddziaływa-nia i zdolność przekony-wania oraz motywowania.

Czy w ogóle można być ta-kim menedżerem - super-menem XXI wieku? Czy Ci którzy osiągnęli sukces po-siadali wszystkie te cechy? Jeżeli tak, to czy urodzi-li się z nimi? Jeżeli nie, to jak je wykształcili? I czy w ogóle jest możliwe żebym ja to osiągnął, i to w tych konkretnych warunkach, w których żyję?

Odpowiedzi na te pytania mogą udzielić nam w du-żej mierze praktycy. Jed-nak nie tylko Ci „z pierw-szych stron gazet”, którzy swoje doświadczenia opi-

»020

Page 20: MAJ 2010 - wykladnik.wneiz.plwykladnik.wneiz.pl/numery/wykladnik_2010_05.pdfwłasny, innowacyjny i cie-kawy biznes? Niestety, ni-gdy nie wiedziałeś od cze-go zacząć? A może nie

Wykładnik - nie czytaj na wykładach! wykladnik.wneiz.pl20

sują w książkach- przecież my żyjemy w Szczecinie nie w Nowym Jorku, prospe-rujemy na rynku polskim, nie zagranicznym, zamy-kamy właśnie pierwszą de-kadę XXI i obyliśmy się już z gospodarką wolnoryn-kową. Na nic więc zdadzą się nam imponujące książ-ki o sukcesie zagranicz-nych menedżerów, którzy tak lubią dzielić się swoim sukcesem z opinią publicz-ną. Nam, studentom po-trzebni są ludzie z nasze-go otoczenia. To ich przy-kład faktycznie pokazuje, że można. Sukces jest osią-galny, bo doszli do niego ludzie, którzy żyją w tych samych warunkach gospo-darczo-politycznych co my. Jakże budujący jest przy-kład osób, które kilka lat temu opuszczały budynek naszego Wydziału, a teraz mianowani są tytułem lu-dzi sukcesu.

No dobrze, określiliśmy więc, czego nam braku-je, co jest potrzebne i mo-tywujące. Pytanie jak to osiągnąć? Skąd wziąć lu-dzi, którzy w sposób bez-pośredni przedstawią nam praktyczne wskazów-ki, przeprowadzą ćwicze-nia, opowiedzą o istotnych kwestiach, o których mu-simy pamiętać? Możemy szukać w gazetach i werto-

wać magazyny, które z ła-twością znajdujemy na sto-jakach w holu naszego Wy-działu. Ale co z kontaktem bezpośrednim? Co z pyta-niami i wątpliwościami? A kiedy chcemy dowiedzieć się czegoś jeszcze? Trzeba postarać się zdobyć to sa-memu, zadbać o spełnie-nie naszej potrzeby. Chce-my specjalistów? To ich za-prośmy! Z tego założenia wyszli członkowie Koła Na-ukowego „Inicjatywa”. Po-wstał projekt cyklicznych warsztatów „Zarządzanie w praktyce”, które prowa-dzone są przez praktyków biznesu: trenerów, mene-dżerów, specjalistów. Ale to nie koniec- posunęliśmy się krok dalej. Nic nam po spotkaniach, gdzie będzie 100 słuchaczy, a prowa-dzący przez mikrofon na zmianę będzie opowiadał nudne historie i oklepane regułki.

Chcemy dostępnej formy, bezpośredniego kontak-tu, czynnej dyskusji i roz-wiązywania rzeczywistych problemów. Potrzebujemy do tego przestrzeni dospo-łecznej, która będzie bu-dowała kreatywną, otwar-tą relację, a nie formalny dystans. Powstała więc wi-zja, którą z zaangażowa-niem członkowie Koła zre-alizowali. Warsztaty przy-

jęły formę profesjonalnych spotkań-co miesiąc od-bywają się w sali studiów MBA, gdzie grupa nie wię-cej niż 30 osób, podzielo-na na małe zespoły mające swoje stanowiska, aktyw-nie uczestniczy w rozwią-zywaniu konkretnych pro-blemów.

Prowadzący zazwyczaj po-krótce prezentuje zagad-nienie warsztatowe, prze-prowadza interesujące ćwiczenia będące odzwier-ciedleniem problemów rozwiązywanych przez or-ganizację, by na koniec od-nieść się do zapropono-wanych przez uczestników rozwiązań i oddać się w ostrzał pytań. Jest to dość ogólny zarys naszych spo-tkań, gdyż żadne z nich nie jest schematyczne.

Po zakończeniu spotkania każdy uczestnik otrzymu-je certyfikat. O poziomie warsztatów świadczy ran-ga moderatorów poszcze-gólnych spotkań. Dotych-czas gościliśmy m.in. tre-nerów biznesu z firmy Te-ichert&Partners, Coun-try HR Managera i Człon-ka Zarządu firmy Tieto Po-land, pełnomocnika zarzą-du Polskiej Izby Firm Szko-leniowych oraz wielu in-nych wybitnych specjali-stów, dzięki którym mie-

Page 21: MAJ 2010 - wykladnik.wneiz.plwykladnik.wneiz.pl/numery/wykladnik_2010_05.pdfwłasny, innowacyjny i cie-kawy biznes? Niestety, ni-gdy nie wiedziałeś od cze-go zacząć? A może nie

21Wykładnik - nie czytaj na wykładach!wykladnik.wneiz.pl

liśmy okazję poznać m.in. tajniki rekrutacji, negocja-cji, czy istoty zarządzania kompetencjami.

Być może nigdy nie słysza-łeś o „Zarządzaniu w prak-tyce”. Być może kiedyś wi-działeś tylko małą notkę na

stronie wydziałowej, albo dyskretny, czarno-biały plakat. To nie przypadek. Na warsztaty może przyjść każdy... jednak ze względu na ich charakter, stawiamy na jakość nie ilość. Ambit-ny i spostrzegawczy stu-dent zawsze odszuka in-

formację na temat warsz-tatów. I Ty możesz spró-bować. Miej tylko otwarte oczy, szukaj informacji na stronie Wydziału i zgłaszaj się jak najszybciej by być w gronie trzydziestu. Zapra-szamy.

W tym roku akademickim, Koło Naukowe Ekonomii „Aktywni Studenci”, orga-nizowało cykl spotkań pt. „Z KNEAS dookoła świata”. Zapraszaliśmy osoby, które z różnych powodów mia-ły okazję zwiedzić kawałek świata. Pierwsze dwa spo-tkania poprowadził, pracu-jący na Naszym Wydziale, dr Yurij Bilan, z pochodze-nia ukrainiec. Opowiadał o podróżach po ukrainie i in-nych krajach zza wschod-niej granicy, tamtejszej kul-turze, zwyczajach i gospo-darce.

Kolejne spotkanie doty-czyło podróży po Stanach Zjednoczonych Amery-ki Północnej. Prowadzący wspomniał o tym, jaki był cel jego podróży, pokazał wiele zdjęć i opowiedział

o ciekawych rzeczach. Naj-bardziej interesujące było to, jak pokazał zgroma-dzonym testy kwalifikują-ce do pracy w jednej sieci tamtejszych hoteli. Wspól-nie odpowiadaliśmy na za-warte tam pytania, zasta-nawiając się przy tym, jaka odpowiedź usatysfakcjo-nowałaby pracodawcę.

Na następne spotkanie, zaproszone zostały dziew-czyny, które w ramach pro-gramu ERASMuS, zwiedzi-ły Finlandię. Z racji, że spo-tkanie pokryło się z innym wydarzeniem, postanowi-liśmy zorganizować takie spotkanie jeszcze raz, na koniec maja.

Kwietniowe spotkanie, to spotkanie z mieszkańcem Indii. Przeprowadzone zo-

stało w języku angielskim, więc wymagało więcej skupienia, niż dotychcza-sowe. Opowieści były bar-dzo ciekawe, zdjęcia fan-tastyczne i przepełnione mnóstwem kolorów.

Zbliżając się do końca roku akademickiego, zaprasza-my na ostatnie spotkanie z cyklu „Z KNEAS dookoła świata”, a naszym Kolegom i Koleżankom, Wykładow-com i wszystkim Pracow-nikom Wydziału Nauk Eko-nomicznych i Zarządzania, życzymy wielu owocnych podróży w trakcie zbliżają-cych się wakacji, byśmy po powrocie mieli co wspomi-nać w trakcie kolejnej edy-cji spotkań „ Z KNEAS do-okoła świata”.

POLECAMY

NATALIA MAJ, PREZES KNE AS

Z kNEAS dookołA ŚWiAtA

Page 22: MAJ 2010 - wykladnik.wneiz.plwykladnik.wneiz.pl/numery/wykladnik_2010_05.pdfwłasny, innowacyjny i cie-kawy biznes? Niestety, ni-gdy nie wiedziałeś od cze-go zacząć? A może nie

Wykładnik - nie czytaj na wykładach! wykladnik.wneiz.pl22

ZAWódtrENEr

Dnia 29.03 b.r. odbyło się bez-płatne spotkanie „Zawód Trener”

organizowane

przez firmę StepbyStep na Wydziale Nauk Ekonomicznych i Zarządzania uniwersyte-

tu Szczecińskiego, na które przybyło 30 uczest-ników, głównie studentów a już niedługo absol-wentów wielu wydziałów, nie tylko ekonomicz-nych, uniwersytetu Szczecińskiego.

Na początku przeprowadzone zostało ćwiczenie, aby stworzyć odpowiedni klimat. Celem ćwicze-nia, było zniwelowanie dystansu społecznego i przyczyniło się do lepszej współpracy podczas wy-konywania kolejnych zadań. Ćwiczenie to spełni-ło swoją rolę i rozluźniło atmosferę. Następnie pierwszy z trenerów poprowadził kolejną część spotkania angażując wszystkich uczestników do odpowiedzi na pytanie „kim jest trener?”. Kolej-ne zadnie zostało przeprowadzone w trzech gru-pach. Każdej z grup zostało przydzielone pytanie. Propozycje zostały przedstawione przez uczestni-ków , wszyscy wykazali się pomysłowością i po-czuciem humoru. Przed przerwą drugi trener

(BEZpłAtNE SpotkANiE dLA StUdENtóWUNiWErSytEtU SZcZEcińSkiEgo

ARTuR RAK*

WYK

ŁADN

IK

REL

ACJA

Page 23: MAJ 2010 - wykladnik.wneiz.plwykladnik.wneiz.pl/numery/wykladnik_2010_05.pdfwłasny, innowacyjny i cie-kawy biznes? Niestety, ni-gdy nie wiedziałeś od cze-go zacząć? A może nie

23Wykładnik - nie czytaj na wykładach!wykladnik.wneiz.pl

przedstawił sytuację na rynku szkoleniowym i jak kształtuje się zapotrzebowanie na oso-by z tym zawodem. W drugiej części spotkania kolejny tre-ner omówił kompetencje tre-nerskie wspierając je przykła-dami.

Na zakończenie właściciel fir-my zaprezentował ścieżkę ka-riery trenera i udzielał od-powiedzi na zadane przez uczestników pytania. Jesz-cze po zakończeniu spotkania trwała żywa dyskusja, wymia-na wrażeń a kilku uczestników zgłosiło chęć przystąpienia do programu Warsztatów Tre-nerskich Praktyk. W związ-ku z tym, że zainteresowa-nie spotkaniem było ogrom-ne i chęć uczestnictwa w nim zgłosiło wiele osób firma pla-nuje powtórzyć tego typu ini-cjatywę w kwietniu.

W związku z tym, że zainte-resowanie spotkaniem było ogromne i chęć uczestnictwa w nim zgłosiło wiele osób fir-ma planuje powtórzyć tego typu inicjatywę w kwietniu.

*Artur Rak - właściciel firmy Step by Step.

Więcej informacji na stronach internetowych:www.WarsztatyTrenerskie.plwww.e-globus.pl

Page 24: MAJ 2010 - wykladnik.wneiz.plwykladnik.wneiz.pl/numery/wykladnik_2010_05.pdfwłasny, innowacyjny i cie-kawy biznes? Niestety, ni-gdy nie wiedziałeś od cze-go zacząć? A może nie

wykladnik.wneiz.plWykładnik - nie czytaj na wykładach!

WYK

ŁADN

IK

NA

ZAKO

ŃCZ

ENIE

2 4 5

1 3 4

8 3

3 9

9 3 1

5 4

3 8 9

7 2

4 6

1 6

8 4 3

2 7 5

7 5 3 4

3 8 1

6 1 8

5 2 3

9 2

Instrukcja: uzupełnij diagram liczbami tak, by w każdej kol-umnie, w każdym rzędzie oraz w każdym wyróżnionym ob-szarze każda cyfra z zakresu 1 - 9 wystąpiła dokładnie raz.

Poziom trudności: diagram po lewej łatwy, po prawej - średni.

Rozwiązanie: obróć stronę

Sudoku

289761345

134259768

756834921

542678139

893142657

671395284

325417896

967583412

418926573

719352486

856194372

342786951

697513248

128647339

534928167

263471895

485269713

971835624

Sudoku - rozwiązanie zagadki

Diagram po lewej stronie jest rozwiązaniem sudoku na poziomie

łatwym, diagram po prawej na pozi-omie trudnym

Trance Connection vol. V & 3rd B-day My-Event(27.05.2010, 21:00 Lulu Club)Połączenie cyklicznej już imprezy Trance Connection z trzecimi urodzinami serwisu My-Event.pl. Tort urodzinowy, laser show, Visual show, mega promocje na barze! Za-grają: Arctic Moon, Apple One, Padu, Ca-iralan, Mr. White, Gregg.

ooo

Regionalne Eliminacje FAMA 2010 i jedyny na specjalną okazję po rozpa-dzie grupy koncert zespołu Heaven3 (29.05.2010, 14:00 @SCK Kontrasty)Koncert zespołów ubiegających się o reko-mendację do występów na tegorocznym festiwalu FAMA w Świnoujściu. g.19 - Cramprib i Heaven3

Prądy Selektywne(22.05.2010, 20:30 @Arena)Po blisko rocznej przerwie ‚Prądy Selek-tywne ‚ powracają w całej swojej krasie i okazałości. Po raz pierwszy od siedmiu lat, będziecie mogli usłyszeć w polskim klubie legendę światowej muzyki elektronicznej - The Advent , który po raz ostatni gościł w kultowym, warszawskim ‚Instytucie ener-getyki ‚ w2003 roku.Bilety: 40zł (przedsprzedaż), 50zł w dniu imprezy

na imprezy zaprasza:

24