R E K L A M A

str. 7

Spo�ród 180 prac, którewp³ynê³y na powiatowykonkurs plastyczny �Mój

przyjaciel smok� do M³odzie¿o-wego Domu Kultury, jury

wybra³o te najlepsze.

Narysujsmoka

WYDARZENIA

str. 3

Ministerstwo SkarbuPañstwa chce pozbawiæ spó³kê

KGHM Polska Mied� �z³otejakcji�, wykre�laj¹c j¹ z listystrategicznych dla pañstwa

przedsiêbiorstw.

KGHM � spó³kabez �z³otej akcji�

SPORT

str. 13

Po niezwykle zaciêtym iemocjonuj¹cym meczu

æwieræfina³u play-off pi³karzerêczni Interferii Zag³êbia Lubin

wygrali z Chrobrym G³ogów26:25 (13:13).

AKTUALNO�CI

Emocjesiêgnê³y zenitu!

str. 10

Zawiadomienie z³o¿one przezzarz¹d powiatu odno�nie

pope³nienia przestêpstwa przezprezydenta Roberta Raczyñskie-go zosta³o odrzucone. Prokura-

tura nie dostrzega interesuspo³ecznego w tej sprawie.

Racjaprezydenta?

19 marca zosta³ odwo³any dotychczasowyprezes KGHM Zag³êbia Lubin Robert Pietry-szyn, jego miejsce za� zaj¹³ Pawe³ Je¿. Nowyprezes ju¿ nastêpnego dnia po objêciu funk-cji przedstawi³ swoje plany dotycz¹ce klubu.

str. 3

Odbudowaæmarkê

¯eby zorganizowaæ �lub, trzeba za³atwiæ mnó-stwo spraw. Najlepszym rozwi¹zaniem dla szalej¹-cych panien m³odych i ich podenerwowanych przy-sz³ych mê¿ów s¹ targi �lubne, gdzie w jednym miej-scu znajd¹ wszystko to, co do zorganizowania �lubui wesela jest niezbêdne.

str. 4

Aby by³ooryginalnie

Mar

iola

Sam

otich

a

ROZMAITO�CI

WIADOMO�CI LUBIÑSKIE � 3 kwietnia 20082 � AKTUALNO�CI

Cysterna w rowieA¿ cztery dni le¿a³a w rowie ko³o

Chróstnika cysterna, która przewo-zi³a olej.

Samochód zjecha³ do rowu i siêprzewróci³ 21 marca. I choæ olej,który móg³ utrudniaæ wyci¹gniecieauta z rowu, wypompowano z nie-go ju¿ nastêpnego dnia, samochódusuniêty z pobocza zosta³ dopiero25 marca.

Przez ponad godzinê ruch na tymodcinku drogi by³ zablokowany. Wmomencie wyci¹gania pojazdu zrowu, ruchem kierowa³a policja.Korek w tym czasie siêga³ odChróstnika a¿ do wjazdu do Lubi-na.

Na le¿¹ce przez cztery dni w ro-wie auto po³akomili siê z³odzieje,którzy ukradli z niego p³yty CD inawigacjê.

Recydywistarekordzista

Ponad 100 przestêpstw pope³-nionych w ci¹gu zaledwie 1 roku �takie dokonania ma na swoim kon-cie 30-letni lubinianin Tomasz P.,pseudonim Kaczor, który stanieprzed s¹dem, za� prokuratura po-stawi³a mu 124 zarzuty.

30-latek oskar¿ony zosta³ m.in.o podpalenie 3 altanek, próbê w³a-mania do automatu sprzedaj¹cegobilety, kradzie¿e kabli telekomuni-kacyjnych ze studzienek kanaliza-cyjnych, kradzie¿e na terenie lubiñ-skiego OSiR-u, w³amania i kradzie-¿e z piwnic w blokach oraz kradzie-¿e z budowy domków jednorodzin-nych. Mê¿czyzna w³amywa³ siêrównie¿ i okrada³ altanki na lubiñ-skich ogródkach dzia³kowych. Za-biera³ zarówno elektronarzêdzia,kosiarki, koce, jak i cukier czy kawê.

� Lubinianin potrafi³ okra�æ jed-nej nocy kilka altanek. Dzia³a³ naterenie 17 ogrodów dzia³kowych �mówi Liliana £ukasiewicz, rzecznikprasowy legnickiej prokuraturyokrêgowej.

Mê¿czyzna na pocz¹tku maja2006 roku wyszed³ z zak³adu kar-nego, gdzie odsiadywa³ 2-letniwyrok za kradzie¿e. Kilka dni pó�-niej rozpocz¹³ swoj¹ dzia³alno�æprzestêpcz¹. Dzia³a³ od po³owymaja 2006 roku do 3 maja 2007roku. I zapewne nadal prowadzi³-by swój proceder, gdyby nie zosta³przy³apany przez policjê na gor¹-cym uczynku, podczas kradzie¿y naogródkach dzia³kowych, w maju2007 roku.

� Mê¿czyzna przyzna³ siê do za-rzucanych mu czynów. Grozi mukara od 6 miesiêcy do 15 lat po-zbawienia wolno�ci, poniewa¿dzia³a³ w warunkach recydywy �dodaje £ukasiewicz.

Po¿ar na ulicy ¯urawiej20 marca stra¿ po¿arna musia³a

interweniowaæ trzy razy. Dwa po-¿ary by³y niewielkie, gaszenie trze-ciego trwa³o a¿ pó³torej godziny.

Oko³o godziny 16 stra¿acy zostaliwezwani na ul. ̄ urawi¹, gdzie pali³siê dach pijalni piwa.

� Na miejsce pojecha³y dwa sa-mochody. Gaszenie po¿aru trwa³opó³torej godziny. Zapali³a siê wiê�-ba dachowa, prawdopodobnie odkominka, którego rura wychodzi nadach � informuje dy¿urny stra¿ypo¿arnej w Lubinie.

W po¿arze nikt nie ucierpia³. Stra-ty oszacowano na oko³o 10 tys. z³.

Stra¿acy gasili równie¿ po¿ar �mie-ci przy ul. Cmentarnej oraz samochódosobowy w Chróstniku.

Nowa technologia ma szansê zre-wolucjonizowaæ europejski trans-port poprzez obni¿enie zu¿ycia su-rowców i energii oraz przej�cie zprzemys³u bazuj¹cego na zasobachna przemys³ oparty na innowacyjnejwiedzy.

W projekcie o nazwie �Mikro i na-nokrystaliczne tworzywo gradiento-we (FGM) ceramika-metal w zasto-sowaniach transportowych� (nazy-wanym w skrócie MATRANS) bie-rze udzia³ konsorcjum kilkunastuprzedsiêbiorstw i o�rodków badaw-czych z 8 ró¿nych pañstw europej-skich: Austrii, Belgii, Niemiec, Gre-cji, W³och, Polski, S³owacji i WielkiejBrytanii.

Uczestnikiem projektu jest tak¿eKGHM Ecoren.

� Zostali�my zaproszeni douczestniczenia w inicjatywie MA-TRANS ze wzglêdu na nasze dotych-czasowe dokonania, a wspó³praca zeuropejskimi instytutami i firmamizapewnia nam szansê wspólnegobudowania bardzo progresywnychtechnologii � wyja�nia Bohdan Pecu-szok, wiceprezes ds. rozwoju KGHMEcoren, spó³ki produkuj¹cej m.in.ren u¿ywany w silnikach lotniczychi kosmicznych.

G³ówny cel projektu to przedewszystkim zaprojektowanie nowychtworzyw FGM o ulepszonych w³a-�ciwo�ciach mechanicznych dla sek-tora motoryzacyjnego oraz lotniczo-kosmicznego. Chodzi o technologie,które mog³yby zostaæ u¿yte w uk³a-dach wydechowych i napêdowych,hamulcowych i przeniesienia mocy.Projekt MATRANS zak³ada przygo-towanie trzech grup specjalnychkompozytów FGM, bazuj¹cych na³¹czeniu ceramiki glinowej z miedzi¹czy metalami ogniotrwa³ymi. Maj¹one przyczyniæ siê do obni¿enia zu-¿ycia surowców i energii, jak rów-nie¿ do wyd³u¿onego okresu ¿yciazastosowanych w transporcie mate-ria³ów.

Specjali�ci z MATRANS wyliczy-li, ¿e skonstruowanie tarcz i ok³adzinhamulcowych z l¿ejszej metalowo-

KGHM Ecoren uczestnikiem projektu MATRANS

Zrewolucjonizuj¹ europejskitransportLubiñska spó³ka KGHM Ecoren jest jednym z 17 uczestników miêdzynarodowego projektuMATRANS. Inicjatywa ma na celu uzyskanie nowych, wytrzymalszych tworzyw, poszukiwanychprzez przemys³ motoryzacyjny, lotniczy i kosmiczny.

ceramicznych sieci o strukturze gra-dientowej pozwoli m.in. obni¿yæmasê nacisku na ko³o, a zawory zdomieszk¹ tych tworzyw zapewni¹zwiêkszon¹ sprawno�æ silnika po-przez jego pracê w bardziej wyma-gaj¹cych warunkach, a wiêc przywiêkszej wydajno�ci paliwa. Bior¹cpod uwagê fakt, ¿e co roku w UniiEuropejskiej rejestrowanych jest 14milionów nowych aut, nawet ma³eobni¿enie masy skutkowaæ bêdzieni¿szymi kosztami utrzymania. Po-dobnie jest w przypadku turbin ga-zowych silników lotniczych: bardziejodporne na wysokie temperatury³opatki pozwalaj¹ na wy¿sze spala-nie i ni¿sz¹ emisjê siarki, mniejszekoszty paliwa i zanieczyszczenia�rodowiska.

Ca³kowity bud¿et trzyletniegoprojektu wynosi 5,9 mln euro. Kon-sorcjum stara siê o wspó³finansowa-nie ze strony Unii Europejskiej wwysoko�ci 3,9 mln euro � w³a�niezg³osi³o w Brukseli pierwszy etapprojektu. KGHM Ecoren jako jedy-ny w Polsce i Europie producentrenu z w³asnych �róde³ mo¿e wspo-móc projekt nie tylko swoj¹ wiedz¹,ale i surowcami. Zamierza przeka-zaæ okre�lon¹ ilo�æ renu (rzadkiegometalu charakteryzuj¹cego siê wy-j¹tkow¹ twardo�ci¹ i odporno�ci¹ na�cieranie) na badania nowych tech-

nologii, takich jak np. wykorzysta-nie domieszek renu do stopu na ba-zie niklu, który stosowano by na-stêpnie w ³opatkach turbin samolo-tów.

� Ren jest bardzo cennym pier-wiastkiem, a jednocze�nie bardzoposzukiwanym. Wiemy, jakistotn¹ rolê odgrywa w nowocze-snych ga³êziach przemys³u, jeste-�my te¿ �wiadomi, jak rewolucyj-ne dla gospodarki i ka¿dego z nasmo¿e siê okazaæ nowe jego wyko-rzystanie �t³umaczy Mariusz Bo-ber, prezes KGHM Ecoren. �Uczestniczenie w konsorcjumMATRANS przyniesie KGHMEcoren równie¿ korzy�ci czystobiznesowe, zwi¹zane ze zwiêk-szonym zapotrzebowaniem na renlub profitami z produkcji nowychmateria³ów � w przypadku ichopracowania przez konsorcjumMATRANS.

W�ród uczestników s¹ m.in. takiejednostki badawcze jak PolitechnikaWroc³awska, Instytut Podstawo-wych Problemów Techniki PolskiejAkademii Nauk i walijski CardiffUniversity, a tak¿e cenieni partnerzybiznesowi jak np. EADS Deutsch-land (zaanga¿owany w EuropejskiProgram Kosmiczny) i nale¿¹ce dofirmy FIAT centrum badawcze Cen-tro Ricerche FIAT.

Mariola Samoticha

Ecoren jako jedyny w Europie producent renu z w³asnych �róde³ mo¿e wspomócprojekt nie tylko swoj¹ wiedz¹, ale i surowcami

�Z³ota akcja� to przywileje, jakieSkarb Pañstwa ma w 17 krajowychspó³kach, w których jest wspó³w³a-�cicielem lub w³a�cicielem. Mo¿edziêki temu na przyk³ad zablokowaæprzejêcie firmy przez zagranicznegokonkurenta.

Minister skarbu, Aleksander Grad,zapewnia jednak, ¿e skre�lenieKGHM-u z listy strategicznych dlapañstwa przedsiêbiorstw nie jest wstê-pem do dalszej prywatyzacji spó³ki.

Jak podaje �Gazeta Wyborcza�,wpisaniu KGHM na tê listê od po-cz¹tku przeciwna by³a Komisja Eu-ropejska, która uwa¿a, ¿e �z³ot¹ ak-cjê� mo¿na stosowaæ wy³¹cznie wo-bec firm maj¹cych strategiczne zna-czenie dla utrzymania porz¹dkupublicznego lub bezpieczeñstwa na-

Miedziowa spó³ka zniknie z listy strategicznych przedsiêbiorstw

KGHM bez �z³otej akcji�Ministerstwo Skarbu Pañstwa chce pozbawiæ spó³kê KGHM Polska Mied� �z³otej akcji�,wykre�laj¹c j¹ z listy strategicznych dla pañstwa przedsiêbiorstw.

rodowego (na przyk³ad w fabrykachzbrojeniowych albo w firmach bêd¹-cych jedynymi operatorami sieci

Czy skre�lenie KGHM-u z listy strategicznych dla pañstwa przedsiêbiorstw jest wstê-pem do prywatyzacji spó³ki?

Marta Czachórska

Mar

ta C

zach

órsk

a

przesy³owej energii). A KGHM dotakich nie nale¿y, poniewa¿ mied�nie jest surowcem strategicznym.

Nie jest to pierwsza wspó³praca obufirm, wcze�niej wspó³tworzy³y techno-logiê i liniê do produkcji nadrenianuamonu. KGHM Ecoren ju¿ od d³u¿sze-go czasu chce wdro¿yæ produkcjê renuw postaci metalicznej. Dotychczaswytwarza³ jedynie nadrenian amonu.

� Jeste�my w Polsce i w Europie je-dynym producentem tego rzadkiegopierwiastka z w³asnych �róde³ � mówiMariusz Bober, prezes KGHM Ecoren.� Realizacja naszych planów, w tymkolejnych instalacji do odzyskiwaniarenu, postawi nas równie¿ na pozycjiznacz¹cej w tej bran¿y. Pozwoli namumocniæ kontakty biznesowe z part-nerami z ca³ego �wiata.

Je�li firmie uda siê rozpocz¹æ pro-dukcjê renu metalicznego, zamiast bia-³ych kryszta³ków nadrenianu amonu

Ecoren bêdzie produkowaæ ren metaliczny

Nowa technologiaKGHM Ecoren podpisa³ z firm¹ AMK Kraków umowêna opracowanie projektu instalacji do produkcji renumetalicznego.

sprzedawaæ bêdzie ren w postaci pa-stylek, tak zwanych peletów.

Prace nad technologi¹ pozyskiwa-nia renu metalicznego z nadrenianuamonu przyspieszy³y, gdy w pod ko-niec ubieg³ego roku KGHM Ecorenpodpisa³ umowê z firm¹ Rolls-Royce,która wykorzystuje nadrenian amonuw silnikach lotniczych.

Projekt instalacji do produkcji renumetalicznego ma opracowaæ AMKKraków.

� Firma AMK Kraków przygotowy-wa³a ju¿ dla nas projekt przemys³owejlinii produkcyjnej nadrenianu amonu,który wdro¿yli�my w ¿ycie na oddzia-le hydrometalurgii, dlatego jeste�myprzekonani, ¿e bez problemów spro-sta kolejnemu wyzwaniu � mówi Boh-dan Pecuszok, wiceprezes KGHMEcoren. � To bardzo rzetelny partner,dlatego rozmawiamy ju¿ o dalszejwspó³pracy.

Marta Czachórska

Na czwartkowym posiedzeniu radanadzorcza firmy postanowi³a bowiemprzed³u¿yæ konkurs o tydzieñ, zmie-niono te¿ tre�æ o�wiadczenia, w któ-rym kandydaci musieli deklarowaæ,czy s¹ albo byli zwi¹zani z KGHM lubspó³kami z grupy kapita³owej koncer-nu. Na spotkaniu przyjêto równie¿projekt bud¿etu na 2008 rok.

Na trwaj¹cym ponad 10 godzinposiedzeniu rada nadzorcza mia³ag³osowaæ nad wnioskiem cz³onkówrady z wyboru za³ogi, którzy chcie-li, aby konkurs na prezesa zosta³uniewa¿niony. Zdecydowano siê je-dynie na przed³u¿enie konkursu, adotychczas z³o¿one oferty bêd¹ roz-patrywane ³¹cznie z nowymi zg³o-szeniami kandydatów.

� W mojej ocenie konkurs przed-³u¿ono z naruszeniem prawa. Niezmienia siê bowiem zasad konkur-su w trakcie jego trwania, ani nowezasady nie mog¹ dzia³aæ wstecz �mówi Józef Czyczerski, cz³onek radynadzorczej z wyboru za³ogi.

Wed³ug nieoficjalnych informacji,spo�ród 13 zg³oszonych do tej pory

Konkurs przed³u¿ony o tydzieñ

Prezes wci¹¿poszukiwanyW pi¹tek, 28 marca, w ogólnopolskich dziennikachi na oficjalnym portalu spó³ki KGHM pojawi³y siê og³oszeniao konkursie na prezesa miedziowej spó³ki.

kandydatur jedynie sze�æ spe³nia³owszystkie wymogi formalne. Radanadzorcza nie chce na razie ujawniaænazwisk kandydatów.

Zmieni³a te¿ tre�æ o�wiadczenia,które musz¹ sk³adaæ kandydaci, czy-li to co do tej pory niepokoi³o cz³on-ków rady nadzorczej z wyboru za-³ogi. Ustalono, ¿e kandydaci wpisy-waæ bêd¹ w o�wiadczeniu, ¿e pra-cowali lub nie w KGHM albo w któ-rej� ze spó³ek grupy kapita³owejkoncernu. Wcze�niej musieli dekla-rowaæ, ¿e nie byli zwi¹zani z ¿adn¹ze spó³ek.

Podczas wczorajszych obrad radynadzorczej zatwierdzono równie¿projekt bud¿etu spó³ki na 2008 r.Bud¿et zak³ada, osi¹gniêcie w 2008r. przychodów ze sprzeda¿y w wy-soko�ci 11,2 mld z³ oraz 2,9 mld z³zysku netto.

We wspomnianym bud¿ecie zna-laz³ siê równie¿ zapis o wyp³aciedywidendy za 2007 r. w wysoko�ci1,1 mld z³, czyli 5,5 z³ za akcjê. Osta-teczn¹ decyzjê dotycz¹c¹ podzia³uzysku KGHM Polska Mied� za rokobrotowy 2007 podejmie jednakzwyczajne walne zgromadzenie ak-cjonariuszy spó³ki.

Marta Czachórska

Portal internetowy KGHM PolskaMied� uplasowa³ siê na czwartymmiejscu w rankingu na najlepszypolski portal korporacyjny.

Ranking przygotowywany jestsystematycznie od 10 lat przezszwedzk¹ firmê konsultingow¹ Hal-lvarsson&Halvarsson. Oceniane s¹portale w 27 krajach. Dla ka¿dego znich przygotowywany jest oddziel-ny ranking.

W tym roku w Polsce za najlep-szy w rankingu uznano portal gru-py TP. Na drugim miejscu uplaso-wa³a siê witryna BRE Banku, a natrzecim � PKN Orlen. Na czwartymza� znalaz³ siê portal KGHM PolskaMied�.

Marta Czachórska

Portal KGHM-u w takiej formie graficz-nej, w jakiej istnieje obecnie zadebiuto-wa³ w pa�dzierniku 2006 roku

Portal KGHM w rankingu na najlepszy polski portal korporacyjny

W�ród najlepszych

3 kwietnia 2008 � WIADOMO�CI LUBIÑSKIE AKTUALNO�CI � 3

Ryszard Kabat,cz³onek zarz¹du powiatu

� Teraz pozostaje namczekaæ na odpowied�z Ministerstwa Edukacjii od premiera

ARCH

IWUM

WL

Damian Stawikowski,radny powiatu

� Zarz¹d stara siê na si³êprzenie�æ tê szko³êi prawdopodobnie ma tozwi¹zek z budynkiemi terenem wokó³ niej

ARCH

IWUM

WL

Przypomnijmy, ¿e minister rolnic-twa stwierdzi³ w swoim pi�mie, ¿eprzeniesienie szko³y z Chróstnika doLubina nie daje gwarancji zapewnie-nia warunków prawid³owej realiza-cji nauczania.

Walka o ChróstnikDok³adnie tyle samo radnych, po

11, g³osowa³o za przyjêciem uchwa-³y dotycz¹cej wys³ania za¿alenia dopremiera na postanowienie ministrarolnictwa, co za jej odrzuceniem, dla-tego uchwa³a nie przesz³a. Radni niezaakceptowali tak¿e pomys³u wy-stosowania za¿alenia do ministraedukacji na brak opinii w tej samejsprawie dolno�l¹skiego kuratoriumo�wiaty.

Za¿alenia zosta³y ju¿ jednak wy-s³ane wcze�niej. Tak¹ decyzjê podj¹³zarz¹d powiatu, rada swoj¹ uchwa³¹mia³a jedynie j¹ potwierdziæ. Jak t³u-maczy prawnik zatrudniony w lu-biñskim Starostwie Powiatowym,akceptacja radnych nie jest jednakwymagana przez prawo.

� Teraz pozostaje nam czekaæ naodpowied� z Ministerstwa Edukacjii od premiera � mówi Ryszard Ka-bat, cz³onek zarz¹du powiatu.

� To kuriozalna sytuacja � stwier-dza Damian Stawikowski, radny Lu-bin 2006. � Zarz¹d stara siê na si³êprzenie�æ tê szko³ê i prawdopodob-nie ma to zwi¹zek z budynkiem i

Zarz¹d powiatu postanowi³, radni nie chcieli

Za¿alenie do premieraRadni powiatowi zdecydowali, ¿e powiat nie powinien odwo³ywaæ siê od decyzji ministra rolnictwa i rozwoju wsi, który ustosunkowa³ siê negatywnie do pomys³u przeniesienia Zespo³u Szkó³w Chróstniku. Podobn¹ decyzjê podjêli odno�nie sk³adania za¿alenia na brak opinii w tej sprawie kuratorium o�wiaty. Te dwa punkty dodano do planu poniedzia³kowych obrad rady powiatuw ostatniej chwili, wzbudzi³y jednak najwiêcej emocji.

terenem wokó³ niej. Zarz¹d nie potra-fi³ odpowiedzieæ radnym na sesji, co siêstanie z tym terenem, dlatego budzi tomoje obawy. Nie patrzy tak¿e na dzie-ci, które siê ucz¹ w tej szkole.

WPI mo¿e byæ lepszyRadni dyskutowali tak d³ugo tyl-

ko nad jeszcze jednym punktem �nad zmian¹ uchwa³y w sprawie Pla-nu Rozwoju Lokalnego Powiatu Lu-biñskiego wraz z Wieloletnim Pla-nem Inwestycyjnym.

� Plan musimy aktualizowaæ, re-agowaæ na bie¿¹co i byæ elastyczniprzy wprowadzaniu zmian � t³uma-

czy Miros³aw Gojd�, cz³onek zarz¹-du powiatu.

Po dokonanych zmianach warto�æplanowanych inwestycji drogowychwyniesie do 2010 roku 66,7 mln z³,

natomiast inwestycji o�wiatowych isportowych 44,7 mln z³. Radni wiêk-szo�ci¹ g³osów przyjêli zmienionyWieloletni Plan Inwestycyjny.Wzbudzi³ on jednak zastrze¿eniaradnych z Lubin 2006.

� Niepokoj¹ nas dwie rzeczy:przesuniêcie o rok przebudowy ul.Paderewskiego, która zostanie ukoñ-czona dopiero po otwarciu GaleriiCuprum Arena, oraz to, ¿e z 67 mlnz³ na inwestycje drogowe, jedynie 6

Podczas ostatniej sesji radni powiatowi dyskutowali m.in. o Wieloletnim Planie Inwestycyjnym

mln, czyli zaledwie 10 proc. pocho-dziæ bêdzie z Unii Europejskiej �mówi Damian Stawikowski. � Niestarano siê pozyskaæ �rodków ze-wnêtrznych.

Zmiany w bud¿ecieNa poniedzia³kowej sesji wpro-

wadzono równie¿ zmiany w bud¿e-cie powiatu lubiñskiego na ten rok.Samorz¹d otrzyma³ bowiem 2,8 mln

Marta Czachórska

Mar

ta C

zach

órsk

a

Odbudowa marki KGHM Zag³ê-bie Lubin, kontynuacja budowy sta-dionu, stworzenie centrum pobyto-wego przed Euro 2012, prowadzenieaktywnych dzia³añ zmierzaj¹cychdo unikniêcia kary degradacji dru-¿yny do II ligi, walka o Puchar Pol-

ski oraz zaanga¿owanie w rozwój iszkolenie m³odzie¿y � to g³ównecele, jakie stawia przed sob¹ nowyprezes Zag³êbia Lubin.

Pawej Je¿ zapewnia, ¿e w klubierewolucyjnych zmian nie bêdzie ichce kontynuowaæ pracê swojegopoprzednika.

Docenia poprzednika� Wysoko oceniam dzia³alno�æ

Roberta Pietryszyna. Przemawia zanim przede wszystkim zesz³orocznysukces klubu, zdobycie tytu³u mi-strza Polski. Chcê zaprosiæ Roberta

Nowy prezes Zag³êbia Lubin o przysz³o�ci klubu

Odbudowaæ markê19 marca zosta³ odwo³any dotychczasowy prezes KGHM Zag³êbia Lubin Robert Pietryszyn, jegomiejsce za� zaj¹³ Pawe³ Je¿. Nowy prezes ju¿ nastêpnego dnia po objêciu funkcji przedstawi³swoje plany dotycz¹ce klubu.

Pietryszyna na jedno z najbli¿szychspotkañ ligowych i podziêkowaæ muoficjalnie na p³ycie boiska za jegodzia³alno�æ � mówi Pawe³ Je¿.

A jakie s¹ najwa¿niejsze cele no-wego prezesa?

� Wed³ug mnie najwa¿niejsza jestzmiana z³ego wizerunku klubu.Uwa¿am, ¿e na tym polu jeszczewiele mo¿na zrobiæ � stwierdza.

Poprawa wizerunkuJako szansê na poprawê wizerun-

ku Je¿ wymienia zdobycie przezZag³êbie Pucharu Polski i walkê wrozgrywkach europejskich. Jest rów-nie¿ przygotowany na zmagania oniedegradowanie lubiñskiej dru¿y-ny.

� Zespó³ i trenera oceniam jedno-znacznie pozytywnie. Uwa¿am, ¿edru¿yna jest do tej rundy przygoto-wana �wietnie. Ma potencja³ i pre-dyspozycje, aby aspirowaæ o najwy¿-sze miejsca w Polsce � dodaje.

Pawe³ Je¿ pochodzi z Lubina i ma37 lat. Ukoñczy³ politologiê na Uni-wersytecie Wroc³awskim. By³ m.in.wiceprezesem spó³ki realizuj¹cejdu¿e projekty inwestycyjne, dyrek-torem w holdingu hutniczym orazprezesem spó³ki deweloperskiej. By³zawodnikiem dru¿yny juniorskiejZag³êbia Lubin. Jak mówi, jest rów-nie¿ zagorza³ym kibicem Zag³êbia.

Utraci³ zaufaniePoprzedni prezes Zag³êbia Robert

Pietryszyn pe³ni³ tê funkcjê od 8sierpnia 2006 roku, kiedy to jako zu-pe³nie nieznany m³ody cz³owiekprzyjecha³ do Lubina. Do jego suk-cesów nale¿y miêdzy innymi dopro-wadzenie dru¿yny do zdobycia ty-tu³u mistrza Polski, natomiast w ple-biscycie tygodnika �Pi³ka� zosta³uhonorowany tytu³em Prezesa Roku2007. Nie chcia³ jednak rozmawiaæ oswoim odwo³aniu.

� Nie chcê komentowaæ decyzjirady nadzorczej � stwierdza RobertPietryszyn. � Us³ysza³em, ¿e powo-dem mojego odwo³ania jest brak za-ufania. Co dalej? Chwila odpoczyn-ku i powrót do biznesu.

� Ju¿ wiadomo, dlaczego nas od-wo³ano � mówi z jeden z by³ychcz³onków rady nadzorczej KGHMZag³êbie Lubin. � Jak widaæ po obec-nym powo³aniu nowego prezesa,pana Paw³a Je¿a, obecnie pe³ni¹cyfunkcjê prezesa KGHM Polska Mied�Ireneusz Reszczyñski nie zawaha siêprzed niczym, aby przypodobaæ siênowej w³adzy. Czy ma to uzasadnie-nie merytoryczne? Czas poka¿e.

Marta Czachórska

We wrze�niu 2009 roku pierwsze6-latki rozpoczn¹ naukê w szko³achpodstawowych. Reforma o�wiatywi¹¿e siê jednak ze sporymi wydat-kami i to z kieszeni rodziców.

Od wrze�nia 2009 roku pocz¹w-szy przez sze�æ kolejnych lat rodzi-ce bêd¹ musieli kupowaæ tylkonowe podrêczniki. Nie bêdzie ju¿mo¿liwo�ci odkupowania u¿ywa-nych podrêczników po starszychkolegach i dziedziczenia po rodzeñ-stwie � stan¹ siê one bowiem nie-aktualne. A nowa wyprawka to spo-

Reforma o�wiaty niekorzystna dla rodziców?

Kosztowna edukacjary wydatek � od 200 do 400 z³ najedno dziecko.

Jak pisze jedna z ogólnopolskichgazet, teraz rynek szkolnych ksi¹¿ekjest wart oko³o 600 mln z³ rocznie.Po reformie jego warto�æ co najmniejsiê podwoi.

A co z ubo¿szymi rodzinami, któ-rych nie bêdzie staæ na zakup no-wych podrêczników, a przez refor-mê o�wiaty nie bêd¹ mogli zaoszczê-dziæ na podrêcznikach kupuj¹c tetañsze, u¿ywane? Minister edukacjiKatarzyna Hall nie ma sprecyzowa-

nych rozwi¹zañ tego problemu.Apeluje tylko do wydawców, abyograniczyli wydatki na promocjêpodrêczników i w ten sposób obni-¿yli ich ceny. Wydawcy za�twierdz¹, ¿e kosztów promocji nieda siê zmniejszyæ. Zwracaj¹ uwagê,¿e i tak bêd¹ mieæ zaledwie dwa, trzymiesi¹ce na wypromowanie swoichtytu³ów, bo nowe podstawy progra-mowe MEN opracuje dopiero wczerwcu, a przygotowanie podrêcz-nika trwa blisko rok.

Marta Czachórska

Radzie powiatu przyby³a nowa radna � Ma³-gorzata ¯yczkowska-Czesak na poniedzia³ko-wej sesji zosta³a zaprzysiê¿ona na radn¹.

Nowa radna zast¹pi³a w radzie Romana Ko-ronowskiego, który zosta³ pozbawiony manda-tu, poniewa¿ prowadzi³ przychodniê w dzier-¿awionych od starostwa pomieszczeniach, czyliwykorzystuj¹c mienia samorz¹dowe, czego za-brania prawo.

Ma³gorzata ̄ yczkowska-Czesak zasili³a sze-regi klubu Lubin 2006, z którego listy starto-wa³a w wyborach samorz¹dowych. Zapewnia,¿e ma ju¿ pewne pomys³y, ale na razie nie chcia-³aby ich zdradzaæ.

� Poniewa¿ przez 18 lat pracowa³am w II Li-ceum Ogólnokszta³c¹cym jako polonistka,chcia³abym dzia³aæ na rzecz o�wiaty � mówi.

Ma³gorzata ¯yczkowska-Czesak jest dyrek-tork¹ Miejskiego Impresariatu Kultury, dlate-go niew¹tpliwie interesowaæ j¹ bêdzie równie¿kultura, jednak stwierdza, ¿e dzia³aæ bêdzietak¿e w innych dziedzinach ¿ycia publiczne-go, na które wp³yw ma powiat.

Marta Czachórska

Ma³gorzata ¯yczkowska-Czesak zast¹pi³a Romana Koronowskiego

Nowa radna w powiecie

Mar

ta C

zach

órsk

a

z³ wiêksz¹ subwencjê z bud¿etu pañ-stwa ni¿ przewidywa³.

� Co roku przychodzi korekta, alenigdy nie mo¿emy przewidzieæ, czybêdzie na plus czy minus � mówiRyszard Kabat, cz³onek zarz¹du po-wiatu. � Dodatkowe pieni¹dze prze-znaczymy na pokrycie podwy¿ekwynegocjowanych przez nauczycielioraz zabezpieczenia wzrostu mini-malnych p³ac nauczycieli wyznaczo-

nych przez ministra.Uchwalono równie¿ zmiany w

sk³adzie rady spo³ecznej przy Zespo-le Opieki Zdrowotnej w Lubina. Zrady odwo³ano Sebastiana Chojec-kiego, a na jego miejsce powo³anoMiros³awa Zembalê.

Wys³uchano i zatwierdzono spra-wozdanie z dzia³alno�ci Powiatowe-go Rzecznika Konsumentów za rokubieg³y.

Mar

iola

Sam

otich

a

WIADOMO�CI LUBIÑSKIE � 3 kwietnia 20084 � CIEKAWOSTKI

R E K L A M A

Najlepszym rozwi¹zaniem dlaszalej¹cych panien m³odych i ichpodenerwowanych przysz³ych mê-¿ów s¹ targi �lubne, gdzie w jednymmiejscu znajd¹ wszystko to, co dozorganizowania �lubu i wesela jestniezbêdne. A wymagania nowo¿eñ-ców z roku na rok s¹ coraz wiêksze.

W niedzielê takie targi po razpierwszy odby³y siê w Lubinie. Za-prezentowa³o siê na nich kilkudzie-siêciu wystawców, m.in. salony z

Targi �lubne w Lubinie � wszystko czego potrzebuje para m³oda

Aby by³o oryginalnieSukienka, zaproszenia, wynajem sali, orkiestry, dobranie odpowiedniego jedzenia � mo¿na bytak wyliczaæ jeszcze d³ugo. Aby zorganizowaæ �lub, trzeba za³atwiæ mnóstwo spraw.

sukniami �lubnymi, garniturami,kwiaciarnie, cukiernie i fotografo-wie. Ju¿ przy wej�ciu odwiedzaj¹-cy natykali siê na ostatni krzykmody weselnej � fontannê z czeko-lady. Taki rarytas kosztuje oko³o 1tys. z³. Cena jednak nie zra¿a parym³odej i chêtnie zamawiaj¹ czeko-ladowe fontanny. Do wyboru maj¹czekolady w ró¿nym smaku: cap-puccino, truskawkowa, limonko-wa� Najwa¿niejsze, aby by³o ory-

ginalnie.Podobnymi kryteriami kieruj¹ siê

panie przy wyborze sukien �lub-nych, coraz czê�ciej rezygnuj¹c ztych tradycyjnych.

� Mia³am kiedy� nawet klientkê,która do �lubu postanowi³a pój�æ wczerwonej sukni � opowiada paniMa³gorzata, projektantka sukien�lubnych z wroc³awskiego salonu.� Panie czêsto zmieniaj¹ kolory ikroje sukien �lubnych, decyduj¹c

siê na bardzo krótkie na przyk³ad.Suknia �lubna jest bardzo wa¿na

dla ka¿dej panny m³odej, dlatego nazakupy nigdy nie chodz¹ same, naj-czê�ciej zabieraj¹ ze sob¹� ojców.

� Wielu tatusiów �wietnie siêsprawdza w roli doradcy � wyzna-je pani Ma³gorzata. � Jednak przypierwszej przymiarce nie wytrzy-muj¹ i ³zy staj¹ im w oczach, a je�liw salonie pojawia siê dodatkowomama panny m³odej, ³zy lej¹ siêstrumieniami.

Gdy suknia �lubna jest ju¿ dobra-na, mo¿na wybraæ garnitur dla panam³odego oraz kwiaty. Te dwa ele-menty zawsze dopasowywane s¹pod sukniê panny m³odej. Jednakjak mówi¹ do�wiadczone kwiaciar-ki, przy wyborze tych ostatnich,równie wa¿ny jest charakter parym³odej.

� Do bukietów �lubnych najczê-�ciej wybierane s¹ ró¿e i to w prze-ró¿nych kolorach � mówi Katarzy-na �widerska z kwiaciarni Deco--flos. � Choæ zdarzaj¹ siê te¿ klienciz wiêkszymi wymaganiami. Raz wlipcu musieli�my sprowadzaæ na-wet hiacynty z Holandii�

Lubinianie, którzy przyszli naniedzielne targi �lubne, nawet je¿e-li marz¹ o oryginalnym �lubie i we-selu, nie przyznaj¹ siê do tego.Mówi¹, ¿e wol¹ tradycyjn¹ ceremo-niê, z bia³¹ sukni¹, orkiestr¹ i ca³ymtym weselnym blichtrem.

� Dopiero zaczynam przygotowa-nia do �lubu. Przysz³am na targi, bochcia³am siê zorientowaæ, co oferujerynek � stwierdza Agnieszka Sandu-lek z Lubina. � Przede mn¹ jeszczesporo pracy, a zgromadzeniewszystkich potrzebnych do zorgani-zowania �lubu rzeczy w jednymmiejscu uzna³am za �wietny pomys³.

Gdy pani Agnieszka rozgl¹da³asiê po targach, jej narzeczony cier-pliwie czeka³ na zewn¹trz.

Marta Czachórska

Oprócz wyboru kreacji istotny jest te¿ odpowiedni makija¿

Na �lub mo¿na równie¿ wynaj¹æ rycerzaWiele m³odych par marzy, aby w³a�nie tak¹ limuzyn¹ pojechaæ do �lubu

3 kwietnia 2008 � WIADOMO�CI LUBIÑSKIE REKLAMA � 5

WIADOMO�CI LUBIÑSKIE � 3 kwietnia 20086 � WYDARZENIA

Oko³o 900 mieszkañców Lubinanie wymieni³o dowodu osobistego.Ustawowy termin wa¿no�ci ksi¹-¿eczkowych dokumentów up³yn¹³31 marca. Od tego momentu banki iurzêdy nie respektuj¹ starych dowo-dów.

Do Urzêdu Miejskiego powinnowp³yn¹æ jeszcze niemal tysi¹c wnio-sków, jednak mieszkañcy nie spiesz¹siê z za³atwieniem tej formalno�ci.

� Ruch w wydziale spraw obywa-telskich jest �redni. Nie ma d³ugichkolejek, nie zauwa¿yli�my te¿ po-ruszenia mieszkañców � mówi Ka-zimierz �liwowski, naczelnik wy-dzia³u spraw obywatelskich.

Obecnie na dowód oczekuje siêoko³o miesi¹ca. Czas ten mo¿e siê

Stare dowody osobiste ju¿ siê nam nie przydadz¹

Dowody do wymianyjednak wyd³u¿yæ, gdy¿ nowe, pla-stikowe dowody osobiste produ-kowane s¹ w Warszawie i wytwór-nia nie nad¹¿a z terminowym wy-konywaniem dokumentów. Dlamieszkañców oznacza to, ¿e odkwietnia bêd¹ spotykaæ siê z licz-nymi utrudnieniami. Za³atwieniejakiejkolwiek sprawy urzêdowej,gdzie konieczne jest okazanie do-wodu osobistego, bêdzie teraz nie-mo¿liwe. Z utrudnieniami spotka-my siê te¿ w banku, poniewa¿ niebêdziemy mogli otrzymaæ po¿ycz-ki lub kredytu, realizowaæ dyspo-zycji, przy których wymagana jestidentyfikacja klienta na podstawiedokumentu to¿samo�ci czy doko-naæ transakcji w ramach funduszy

inwestycyjnych lub na gie³dzie.Obowi¹zek posiadania dowodu

osobistego maj¹ wszyscy obywate-le stale zamieszkuj¹cy na teryto-rium Polski. Nieprzestrzeganie tegowymogu mo¿e spowodowaæ wyci¹-gniêcie konsekwencji wobec oby-wateli. Na razie nie wiadomo jesz-cze, czy w naszym mie�cie dojdziedo takiej sytuacji.

� Mo¿emy jedynie wnioskowaæ owymianê dowodów, bo nadzór nadsankcjami sprawuje policja. Czeka-my jednak na wytyczne z urzêdudolno�l¹skiego, który przekazujenam bezpo�rednie polecenia z Mi-nisterstwa Spraw Wewnêtrznych �dodaje �liwowski.

Mariola Samoticha

� �ledztwo dotyczy tego, czy pre-zydent dope³ni³ obowi¹zku przeka-zania radzie taryfy dla zbiorowegozaopatrzenia w wodê i odprowa-dzenia �cieków przez MPWiK na

rok 2008, w terminie, który unie-mo¿liwi³ zwo³anie posiedzenia se-sji rady i podjêcia w tym przedmio-cie stosownej uchwa³y, czyli czyprezydent nie dzia³a³ na szkodê in-

Prokuratura prowadzi �ledztwo

Nie dope³ni³ obowi¹zków?

teresu publicznego � informuje Li-liana £ukasiewicz, rzecznik Proku-ratury Okrêgowej w Legnicy. �Obecnie prowadzone s¹ przes³u-chania, zabezpieczyli�my równie¿czê�æ dokumentacji.

Radni twierdz¹, ¿e prezydentzbyt pó�no przekaza³ im projekt

uchwa³y dotycz¹cej zmiany stawekza odprowadzanie �cieków i dostar-czanie wody, dlatego nie mogli siêdo nich ustosunkowaæ. Prokuratu-ra przes³ucha³a w tej sprawie Mar-

ka Bubnowskiego, przewodnicz¹ce-go rady miejskiej.

� Prezydent ograniczy³ uprawnie-nia rady poprzez niedotrzymanieterminów, zmuszaj¹c j¹ do zaakcep-towania taryf zaproponowanychprzez MPWiK � mówi Marek Bub-nowski, przewodnicz¹cy rady miej-skiej. � 3 grudnia otrzymali�my pro-jekt uchwa³y, a ustawowy terminwypowiedzenia siê w tej sprawiemija³ 6 grudnia. Mieli�my tylko trzydni, za� radnych o sesji przewodni-cz¹cy musi zawiadomiæ piêæ dniwcze�niej.

Dochodzenie prowadzi prokura-tura w G³ogowie, je�li znajdzie zna-miona przestêpstwa, skieruje spra-wê do s¹du. To przestêpstwo zagro-¿one jest kar¹ pozbawienia wolno-�ci do lat 3.

� Aby zachowaæ bezstronno�ci, odjakiego� czasu w naszym okrêguobowi¹zuje zasada, ¿e prokuraturanie zajmuje siê sprawami samorz¹-du, na terenie którego dzia³a � wyja-�nia Liliana £ukasiewicz.

Prezydent zapewnia, ¿e zd¹¿y³ siêju¿ przyzwyczaiæ do donosów sk³a-danych na jego osobê.

� Donosów w prokuraturze z³o¿o-nych przez radnych na mnie jest chy-ba kilkadziesi¹t. Jeden wiêcej nie robina mnie wra¿enia � stwierdza prezy-dent Lubina Robert Raczyñski. � Gdy-by radni chcieli, mogli siê ustosunko-waæ do tego. Wszyscy mieszkaj¹ wLubinie, mogli zwo³aæ sesjê szybciej.

Prokuratura Rejonowa w G³ogowie prowadzi �ledztwo w sprawie niedope³nienia przezprezydenta Lubina Roberta Raczyñskiego obowi¹zków. Zawiadomienie z³o¿y³ przewodnicz¹cyrady miejskiej Marek Bubnowski.

Marta Czachórska

� Mieszkanie chronione to jedna zniepieniê¿nych form pomocy spo-³ecznej, jakiej gmina mo¿e udzielaæmieszkañcom. Na podstawie decy-zji administracyjnej osoby chore, nie-pe³nosprawne czy bezdomne bêd¹kierowane do mieszkania chronione-go, gdzie bêd¹ mog³y przebywaæmaksymalnie do dwóch lat w zale¿-no�ci od kontraktu socjalnego � wy-ja�nia Alicja Kamecka, dyrektorkaMOPS-u.

MOPS znalaz³ ju¿ jeden lokal, któ-ry bêdzie spe³nia³ funkcje mieszka-nia chronionego.

� Przystêpujemy ju¿ do remontulokalu. Przeprowadz¹ go wolonta-riusze, przy wspó³udziale sponso-rów oraz Gminy Lubin. Wcze�niejdzia³alno�æ rozpocznie Klub Integra-cji Spo³ecznej, który jest ju¿ przygo-towany do pracy � dodaje dyrektorKamecka.

Rozpatrz¹ ponowniePunktem obrad radnych by³o te¿

uchwalenie Zintegrowanego PlanuRozwoju Transportu PublicznegoMiasta Lubina na lata 2007-2013.Nieoczekiwanie Maria Szyd³owska,przewodnicz¹ca Komisji Gospodar-ki Komunalnej, z³o¿y³a wniosek oskierowanie uchwa³y do ponowne-go rozpatrzenia przez komisjê.Wniosek zosta³ przyjêty przez rad-nych wiêkszo�ci¹ g³osów.

� Nie otrzymali�my materia³ówdo przeanalizowania tak obszernejuchwa³y � argumentowa³a decyzjê oskre�leniu uchwa³y z punktu dzisiej-szych obrad.

25 marca odby³a siê sesja rady miejskiej

Zmiany w MOPSKlub Integracji Spo³ecznej oraz mieszkania chronione to nowe placówki, które powstan¹ wLubinie w ramach Miejskiego O�rodka Pomocy Spo³ecznej. Ich powo³anie jest wynikiemuchwa³y przyjêtej przez radnych miejskich na ostatniej sesji.

Inne zdanie na ten temat mia³ rad-ny Andrzej Górzyñski z Lubin 2006.

� Wstydzê siê za was, koledzy rad-ni � mówi³ z oburzeniem. � Otrzy-mali�cie obszerny materia³, z którymnie mogli�cie siê uporaæ. Nigdywcze�niej nie zdarzy³o siê, ¿eby ko-misja wnioskowa³a o ponowne roz-patrzenie uchwa³y ze wzglêdu naobszerno�æ materia³u. Gdzie tu jestpraca, za co brane s¹ pieni¹dze? �pyta³ radny.

Ile za �mieci?Radni ustalili te¿ górne stawki

op³at ponoszonych przez w³a�cicie-li nieruchomo�ci za us³ugi w zakre-sie pozbywania siê odpadów komu-

nalnych oraz nieczysto�ci p³ynnych.Je¿eli mieszkañcy nie posiadaj¹umowy na wywóz nieczysto�ci, towykonanie us³ugi zleci okre�lonej

firmie gmina Lubin. Decyzj¹ rad-nych maksymalna op³ata za wywózodpadów nie mo¿e przekroczyæ 65z³ netto za metr sze�cienny i 45 z³netto za wywóz nieczysto�ci p³yn-nych.

Uzupe³nienia w komisjachPodczas sesji nast¹pi³y te¿ zmia-

ny w sk³adach komisji sta³ych radymiejskiej. Wiêkszo�ci¹ g³osów radniprzyjêli uchwa³ê w sprawie uzupe³-nienia Komisji Rewizyjnej. Na stano-wisko cz³onka Komisji zapropono-wano kandydaturê radnego LechaDu³awskiego oraz radnego Sebastia-na Chojeckiego. Wiêkszo�ci¹ g³osówradni zadecydowali o wyborze Du-

³awskiego. Rada przyjê³a te¿ rezy-gnacjê Grzegorza Kozaka z cz³onko-stwa w Komisji Pomocy Spo³ecznej,Zdrowia i Ekologii.

Radni miejscy zajêli siê m.in. Zintegrowanym Planem Rozwoju TransportuPublicznego Miasta Lubina na lata 2007-2013

Mariola Samoticha

Mar

iola

Sam

otich

a

� Donosów w prokuraturze z³o¿onych przez radnych na mnie jest chyba kilkadzie-si¹t. Jeden wiêcej nie robi na mnie wra¿enia � mówi prezydent Robert Raczyñski

Manifestacja mia³a jeden g³ównycel: wsparcie dla Tybetañczyków,których demonstracje s¹ krwawot³umione. Spotkanie pod pomnikiemSolidarno�ci, miejscem upamiêtnia-j¹cym Zbrodniê Lubiñsk¹, mia³o te¿

zapewniæ rodziny ofiar, ¿e lubinia-nie pamiêtaj¹ o poleg³ych.

G³ównym punktem manifestacjiby³o odczytania apelu.

� Zwracamy szczególn¹ uwagê napokojowy charakter demonstracji inieproporcjonaln¹ si³ê, jakiej w reak-cji u¿y³y w³adze chiñskie. Przy³¹cza-j¹c siê do licznych apeli organizacji i

M³odzi Demokraci walcz¹ o prawa pokrzywdzonych

Solidaryzuj¹ siê z TybetemDwunastu M³odych Demokratów manifestowa³o pod pomnikiem Solidarno�ci. W ten sposóblubinianie chcieli zademonstrowaæ swoj¹ solidarno�æ z walcz¹cym o wolno�æ Tybetem.

pañstw na ca³ym �wiecie, z ca³¹moc¹ podkre�lamy, ¿e nie zgadza-my siê z brutalnym traktowaniemdemonstruj¹cych, a tak¿e chcemyg³o�no zapewniæ o naszej solidarno-�ci dla walcz¹cych, domagaj¹cych siêwolno�ci Tybetañczyków � odczytaliswój manifest cz³onkowie stowarzy-szenia.

� Te dwie warto�ci � wolno�æ isolidarno�æ � s¹ dla nas, Polaków,szczególnie wa¿ne. To w³a�nie z na-szej Ojczyzny wolno�ciowy przekazrozlewa³ siê na ca³y �wiat w okresiewalki o niepodleg³o�æ i zrzuceniekomunistycznego jarzma. Dzisiaj,maj¹c ca³y czas w pamiêci cenê, jak¹zap³aci³ nasz naród za suwerenno�æ,

w pe³ni jednoczymy siê z tymi, któ-rzy o te elementarne prawa do nie-podleg³ego i w³asnego pañstwawalcz¹ � mówili M³odzi Demokraci.

M³odzi ludzie zwrócili siê te¿ dorz¹du RP oraz instytucji miêdzyna-rodowych o popieranie narodu ty-betañskiego w jego wolno�ciowychd¹¿eniach. W tej sprawie poprosilitak¿e o pomoc Beatê Bublewicz, sze-fow¹ Parlamentarnego Zespo³u Pol-sko-Tybetañskiego.

Cz³onkowie lubiñskiego Stowa-rzyszenia M³odzi Demokraci podpi-sali te¿ list, który zosta³ wys³any doambasadora Chiñskiej RepublikiLudowej w Warszawie.

� My, M³odzi Demokraci, w od-powiedzi na liczne apele, któreotrzymujemy od spo³eczno�ci pol-skiej solidaryzuj¹cej siê z Tybetemzwracamy siê niniejszym z apelemdo w³adz Chiñskiej Republiki Ludo-wej, o natychmiastowe uwolnieniearesztowanych na Barkhorze mni-chów i innych osób aresztowanychpodczas tegorocznych marcowychdemonstracji, oraz wszystkich pozo-sta³ych tybetañskich wiê�niów poli-tycznych. Apelujemy równie¿, o bez-zw³oczne rozpoczêcie siódmej turyrozmów z przedstawicielami J.S.Dalajlamy, w celu wypracowania,satysfakcjonuj¹cego obie strony, roz-wi¹zania coraz bardziej zaogniaj¹cejsiê kwestii tybetañskiej � czytamy wli�cie.

Na zakoñczenie manifestacji podpomnikiem Solidarno�ci zap³onê³yznicze.

Mariola Samoticha

Dawniej mie�ci³a siê tam szko³a�rednia, w której uczy³o siê wielu lu-binian. Dzi� budynek mieszcz¹cy siêprzy skrzy¿owaniu ulic Ko�ciuszki iKsiêcia Ludwika I straszy przechod-niów. Okazuje siê, ¿e ju¿ nied³ugow tym miejscu stanie kolejny mar-ket.

Powybijane szyby, zniszczonedrzwi, a na �cianach wielkie grafitti �budynek przy ulicy Ko�ciuszki wy-wo³uje oburzenie mieszkañców. Zpro�b¹ o interwencjê zg³osi³ siê do nasabsolwent ówczesnej szko³y.

� Ten budynek pe³ni³ kiedy� funk-cjê szko³y. W tych murach siê uczy-³em, tam zapisanych jest wiele wspo-mnieñ z mojej m³odo�ci. Dzi� serce misiê kraje, kiedy patrzê na te zniszcze-nia � mówi poruszony lubinianin.

Wcze�niej problem nie by³ tak wy-ra�nie dostrzegalny, poniewa¿ wokó³budynku ros³y drzewa, które go za-s³ania³y. Niedawno ro�liny wyciêto,

Kiedy� w tym budynku mie�ci³a siê szko³a, teraz jest on ruin¹

Zamiast szko³y marketods³aniaj¹c zdewastowany gmach.Pomimo k³ódki, któr¹ zabezpieczonowej�cie na teren otaczaj¹cy budowlê,zniszczenia s¹ wyra�ne.

Jak uda³o nam siê nieoficjalniedowiedzieæ, budynek od pocz¹tkulat 90. jest w³asno�ci¹ prywatnego

inwestora, który niedawno sprzeda³teren. Wyciêcie drzew ma przygoto-waæ grunt pod budowê kolejnegomarketu. Prawdopodobnie budynekby³ej szko³y bêdzie teraz spe³nia³funkcjê marketu Netto.

Mariola Samoticha

Powybijane szyby, zniszczone drzwi, a na �cianach wielkie grafitti � budynek przyulicy Ko�ciuszki wywo³uje oburzenie mieszkañców

M³o

dzi D

emok

raci

Pod pomnikiem Solidarno�ci swoje wsparcie dla Tybetañczyków manifestowali M³o-dzi Demokraci

Mar

iola

Sam

otich

a

3 kwietnia 2008 � WIADOMO�CI LUBIÑSKIE WYDARZENIA � 7

Zarz¹d powiatu z³o¿y³ w lutymzawiadomienie o pope³nieniu prze-stêpstwa przez prezydenta Raczyñ-skiego, który w publicznym wyst¹-pieniu nazwa³ w³adze starostwa

�nierobami�. Komentarz dotyczy³decyzji radnych o przekazaniu 15mln z³ dotacji celowej na rzecz po-wiatu. Prezydent sugerowa³ te¿, ¿epieni¹dze te zostan¹ zmarnotrawio-ne.

Okazuje siê, ¿e prokuratura od-mówi³a wszczêcia postêpowania wtej sprawie.

� Po zbadaniu sprawy, prokura-tor stwierdzi³, ¿e zniewa¿one mog¹byæ organy konstytucyjne, a ponie-wa¿ organy samorz¹dowe nie s¹ or-ganami konstytucyjnymi, to zdarze-nie nie ma znamion przestêpstwa.Ponadto istnieje wolno�æ publiczne-go ustosunkowania siê do dzia³añpodejmowanych przez organy sa-

Prokuratura odmówi³a wszczêcia postêpowania

Racja prezydenta?

Krzysztof Olszowiak,rzecznik starostwa

� Odwo³ali�my siê od tej decy-zji, poniewa¿ powiat dostrzegainteres spo³eczny i bêdziemyd¹¿yæ do wyja�nienia tejsprawy przez prokuraturê

ARCH

IWUM

WL

Zawiadomienie z³o¿one przez zarz¹d powiatu odno�nie pope³nienia przestêpstwa przezprezydenta Roberta Raczyñskiego zosta³o odrzucone. Prokuratura nie dostrzega interesuspo³ecznego w tej sprawie.

morz¹dowe � wyja�nia Liliana £uka-siewicz, rzeczniczka prokuratury.

Prokuratura dodaje, ¿e pracowni-cy starostwa, którzy poczuli siê ura-¿eni wypowiedzi¹ prezydenta,mog¹ w okre�lonym terminie z³o¿yæprywatny akt oskar¿enia, który bê-dzie rozpatrywany przez s¹d. Nato-

miast przez prokuraturê wniosek niebêdzie rozpatrywany, gdy¿ brak jestw tej sprawie interesu spo³ecznego.

Starostwo odwo³a³o siê od decy-zji prokuratury.

� Prokuratura nie neguje uzasad-nionego pope³nienia przestêpstwa,ró¿nimy siê jednak co do jego oce-

ny. Prokuratura nie dostrzega w tejsprawie interesu spo³ecznego i suge-ruje nam, aby skorzystaæ z drogiprawnej z powództwa cywilnego.Odwo³ali�my siê od tej decyzji, po-niewa¿ powiat dostrzega interesspo³eczny i bêdziemy d¹¿yæ do wy-ja�nienia tej sprawy przez prokura-turê � wyja�nia Krzysztof Olszo-wiak, rzecznik Starostwa Powiato-wego w Lubinie.

Prezydent Robert Raczyñski niekryje zadowolenia z takiego obrotusprawy.

� Widaæ, ¿e prokuratura podzielamoje zdanie � mówi Robert Raczyñ-ski. � Dalej podtrzymujê, ¿e w³adzestarostwa nic nie robi¹, a powiaty wformie, w jakiej istniej¹, s¹ niepo-trzebne. W powiecie jest piêciu poli-tyków, którzy zarz¹dzaj¹ trzykrotniemniejszym bud¿etem, ni¿ jednooso-bowo prezydent miasta. Liczê, ¿espotkam siê w w³adzami powiatu ws¹dzie, poniewa¿ jestem w stanieudowodniæ brak dobrych dzia³añ dlamieszkañców powiatu lubiñskiego.

Robert Raczyñski,prezydent Lubina

� Widaæ prokuratura podzielamoje zdanie. Dalej podtrzymujê,¿e w³adze starostwa nic nie robi¹,a powiaty w formie, w jakiejistniej¹, s¹ niepotrzebne

ARCH

IWUM

WL

Mariola Samoticha

Od dawna gminy z naszego re-gionu maj¹ k³opoty z bezdomnymipsami. Najbli¿sze schronisko znaj-duje siê w Legnicy, ale jest przepe³-nione i przyjmuje w pierwszej ko-lejno�ci zwierzêta z Legnicy i naj-bli¿szych okolic. A samorz¹dymusz¹ na w³asny koszt wywoziæz³apane psy do schronisk oddalo-nych wiele kilometrów st¹d, co wi¹-¿e siê z du¿ymi kosztami. Dlategopowsta³ pomys³, aby wspólnie wy-budowaæ schronisko. Znalezionoodpowiedni teren, w Szklarach Gór-nych, w miejscu nale¿¹cym kiedy�do kopalni �Polkowice-Sieroszowi-ce�. Powsta³ projekt, który stworzy-³a Agencja Rozwoju Regionalnego.Teraz samorz¹dowcy podejm¹ de-cyzjê, czy chc¹ siê w³¹czyæ w jegobudowê i utrzymanie.

� W 2007 roku wy³apali�my i od-dali�my do schronisk 10 psów. Wtym roku do tej pory musieli�myodwie�æ do schronisk dwa psy izg³oszono nam piêæ nastêpnych �wymienia wójt gminy Lubin IrenaRogowska. � Generalnie nie mamiejsc w schroniskach. Gdy dowia-dywali�my siê, najbli¿sze by³y w

Schronisko dla zwierz¹t � kolejny etap rozmów

Gminybuduj¹schronisko

Bia³ogardzie. Je�li w naszym regio-nie powsta³oby schronisko, my od-dawaliby�my do niego oko³o 15psów rocznie.

Ka¿da gmina, która pojawi³a siêna spotkaniu, mia³a inny pomys³, wjakiej formie prawnej powinnofunkcjonowaæ schronisko, czy bê-dzie je prowadziæ stowarzyszenie,porozumienie miêdzygminne czypartnerstwo publiczno-prywatne.

Gminy zadeklarowa³y, ¿e chêtniew³¹cz¹ siê w budowê schroniska.Spotkanie zakoñczy³o siê powo³a-niem zespo³u roboczego z³o¿onegoz kilku przedstawicieli gmin, któryma zaj¹æ siê szczegó³ami.

� Zosta³ osi¹gniêty kolejny etap.Sprawa wymaga bardzo dok³adnejanalizy. Najwa¿niejsze jest ujêcieformy prawnej funkcjonowaniaschroniska � wyja�nia Krzysztof Ol-szowiak, rzecznik Starostwa Powia-towego w Lubinie. � Powiat jest je-dynie inicjatorem przedsiêwziêcia.

W schronisku zaprojektowanymprzez Agencjê Rozwoju Regionalne-go znajdzie siê miejsce dla oko³o 200psów. Bêdzie w nim równie¿ spalar-nia, w której kremowane bêd¹ pad³ezwierzêta. Budowa schroniska kosz-towaæ bêdzie 2 mln z³, za� rocznejego utrzymanie 500 tys. z³.

Koncepcja schroniska dla zwierz¹t w gminie Lubin, któremia³oby przyjmowaæ bezdomne psy z naszego regionu, jestcoraz bli¿sza zrealizowania. W Starostwie Powiatowym odby³osiê spotkanie przedstawicieli kilkunastu gmin, zaproszenie nanie otrzyma³o 19 gmin z naszego regionu. Rozmawianomiêdzy innymi o tym, kto i ile powinien wy³o¿yæ na budowêschroniska oraz jego utrzymanie.

Marta Czachórska

Politycy ustosunkowali siê dokwestii budowy kopalni wêgla bru-natnego w rejonie Lubina, Legnicy i�cinawy. Wci¹¿ nie s¹ znane szcze-gó³y tej sprawy, wiadomo jednak,¿e rz¹d jest zainteresowany jej po-wstaniem.

Podczas posiedzenia Sejmu pose³z naszego regionu, Piotr Cybulski,wyst¹pi³ z zapytaniem o plany rz¹-du polskiego w sprawie uruchomie-nia wydobycia wêgla brunatnegozalegaj¹cego w okolicach Legnicy.

� Jan Bury, sekretarz stanu w Mi-

nisterstwie Skarbu, jasno zadeklaro-wa³ zainteresowanie rz¹du z³o¿amiwêgla brunatnego zalegaj¹cymi wnaszym regionie � wyja�nia pose³Cybulski. � Wicepremier WaldemarPawlak powo³a³ nawet zespó³ maj¹-cy zaj¹æ siê opracowaniem tej kwe-stii.

Do tematu kopalni wêgla brunat-nego odniós³ siê te¿ minister gospo-darki. Na stanowisko wójtów, bur-mistrzów i prezydentów z naszegoregionu, którzy apelowali o precy-zyjne poinformowanie ich o planachrz¹dowych wobec z³ó¿ wêgla bru-natnego na naszym terenie, odpo-wiedzia³ Eugeniusz Postolski, pod-

Rz¹d jest zainteresowany budow¹ kopalni

Bêd¹ wysiedleniasekretarz stanu w Ministerstwie Go-spodarki.

� Obecnie rozwa¿ane s¹ dopieroprace studialne nad mo¿liwo�ci¹udostêpnienia z³o¿a Legnica � czy-tamy w pi�mie.

Tre�æ listu wskazuje jednak, ¿eg³ównym priorytetem rz¹du jest za-pewnienie bezpieczeñstwa energe-tycznego kraju, a wydobycie wêglaprzyczynia siê do zwiêkszenia tegobezpieczeñstwa.

� Spodziewali�my siê, ¿e odpo-wied� nie bêdzie zawiera³a ¿adnych

konkretów. Niestety potwierdzi³o siê,¿e rz¹d jest zainteresowany z³o¿amiz naszego regionu � mówi Janusz£ucki, rzecznik Urzêdu Gminy Lubin.

Budowy kopalni prawdopodob-nie nie da siê ju¿ unikn¹æ. Rz¹d pod-kre�la wprawdzie, ¿e je¿eli dojdziedo wydobycia, to tylko za spraw¹metod biogazyfikacji, polegaj¹cejspalaniu wêgla. Jak dot¹d takie me-tody nie zosta³y jednak opracowane.

� Najprawdopodobniej nast¹pi¹wysiedlenia, jednak wysiedlenie lu-dzi to tylko kwestia godziwej rekom-pensaty, ale co ze �rodowiskiem? �zastanawia siê pose³ Cybulski.

Mariola Samoticha

E-maile spreparowane przezoszustów, którzy chcieli wy³udziænumery kart i kody PIN od klientówBanku Zachodniego WBK, trafi³y dokilkudziesiêciu tysiêcy osób. Dosta-li je zarówno klienci banku, jak i oso-by z nim niezwi¹zane.

E-maile zawiera³y link do stronydo z³udzenia przypominaj¹cej stro-nê BZ WBK oraz pro�bê o uaktyw-nienie konta na stronie banku i po-danie numeru karty oraz PIN doniej. Dziêki temu oszu�ci mogli zdo-byæ dostêp do kont i pieniêdzy klien-tów banku.

Czujni klienci poinformowali odrazu bank, ¿e dostali dziwnego e-maila.

� Dostali�my 3 tysi¹ce e-maili zinformacj¹ od naszych klientów wsprawie dziwnej poczty elektronicz-nej, jak¹ otrzymali � mówi Grzegorz

Ukradli 12 tys. z³ z kont bankowych

Internetowi oszu�ci

Tysi¹ce osób dosta³o e-maila zawieraj¹cego link do strony do z³udzenia przypomi-naj¹cej stronê BZ WBK

Adamski z biura prasowego BZWBK.

Do banku zg³aszali siê równie¿bezpo�rednio jego klienci.

Na portalu banku opublikowanokomunikat, w którym przestrze¿o-no klientów przed fa³szyw¹ stron¹internetow¹ i radzono, aby jak naj-szybciej zastarzeæ swoje karty, je�likto� wpisa³ PIN na fa³szyw¹ stronê.Policja zablokowa³a równie¿ serwer,z którego wysy³ane by³y e-maile zlinkiem do fa³szywej strony banku.

� Zastrzegli�my 58 kart, a z 21 kont�ci¹gniêto pieni¹dze, w sumie 12 tys.z³ � mówi Grzegorz Adamski z biu-ra prasowego banku.

W biurze prasowym nie posiada-no jednak informacji, czy w�ród po-szkodowanych s¹ mieszkañcy na-szego regionu.

Marta Czachórska

Starostwo Powiatowe otrzyma³oopiniê Ministerstwa Rolnictwa i Roz-woju Wsi w sprawie przeniesieniaZespo³u Szkó³ w Chróstniku. Jest onanegatywna. W³adze powiatu zdecy-dowa³y siê od niej odwo³aæ, podob-nie jak od opinii wydanej wcze�niejprzez kuratorium o�wiaty, a raczejjej braku.

Gdy radni powiatowi 28 lutegopodjêli uchwa³ê intencyjn¹ doty-cz¹c¹ przekszta³cenia Zespo³u Szkó³w Chróstniku, z³o¿ono pisma zpro�b¹ o opiniê w tej sprawie doMinisterstwa Rolnictwa i Kurato-rium O�wiaty we Wroc³awiu. Ju¿jaki� czas temu do starostwa wp³y-nê³o pismo z kuratorium, które orze-k³o, ¿e uchwa³a rady powiatu niewymaga jego opiniowania.

� Problem stanowi forma prze-kszta³cenia, jaka zosta³a zapisana wparagrafie pierwszym ustawy inten-cyjnej organu prowadz¹cego szko³ê.Przekszta³ceniem nazwano przenie-sienie Zespo³u Szkó³ w Chróstnikudo innej siedziby. W oparciu o obo-wi¹zuj¹ce przepisy prawa o�wiato-wego przekszta³cenie szko³y po-przez zmianê siedziby nie wymagawydawania opinii przez kuratoriumo�wiaty. Ustawa o systemie o�wiatyjasno precyzuje, co mo¿na nazwaælikwidacj¹ czy przekszta³ceniemszko³y. Z przekszta³ceniem mamy doczynienia wówczas, gdy nastêpuj¹istotne zmiany organizacyjne przyczê�ciowej lub ca³kowitej eliminacjizakresu jej dzia³alno�ci. W przedmio-towej sprawie zarówno zespó³ szkó³,jak i same szko³y zachowuj¹ swój

Minister negatywnie ocenia przeniesienie Zespo³u Szkó³ w Chróstniku

Wa¿¹ siê losy szko³y

dotychczasowy typ i zakres kszta³-cenia, a zmiana siedziby zespo³uszkó³ nie wp³ywa na dotychczaso-wy status placówki � wyja�nia El¿-bieta Miodek, wizytator z wroc³aw-skiego kuratorium.

W³adze powiatu odwo³a³y siê odstanowiska kuratorium do ministrao�wiaty.

� Uznali�my, ¿e decyzja w tej spra-wie kuratorium by³aby wskazana �wyja�nia Krzysztof Olszowiak, rzecz-nik prasowy Starostwa Powiatowego.

Ostatnio starostwo otrzyma³o ne-gatywn¹ opiniê ministra rolnictwaodno�nie przekszta³cenia Zespo³uSzkó³ w Chróstniku. Jak dowiedzie-li�my siê w Ministerstwie Rolnictwa,

przekszta³cenie szko³y nie daje do-statecznych warunków kszta³ceniaw takim zakresie jak wcze�niej.

Starostwo ju¿ odwo³a³o siê od tejdecyzji do premiera.

� Naszym zdaniem wybiórczooceniono elementy naszego uzasad-nienia, dlatego odwo³ali�my siê za-równo od opinii kuratorium, jak iministra rolnictwa � mówi Krzysz-tof Olszowiak.

Rodzice uczniów z Zespo³u Szkó³w Chróstniku gdy dowiedzieli siê oopinii ministra, postanowili pocze-kaæ z blokad¹ drogi z Lubina do Le-gnicy, któr¹ planowali zorganizowaæpo �wiêtach wielkanocnych.

Marta Czachórska

Rodzice, uczniowie i nauczyciele Zespo³u Szkó³ w Chróstniku od dawna protestuj¹przeciwko przeniesieniu placówki do Lubina

WIADOMO�CI LUBIÑSKIE � 3 kwietnia 20088 � INFORMACJE

R E K L A M A

� By³o du¿o pu³apek z �ó� i �h� ito w³a�nie one sprawi³y mi najwiê-cej trudno�ci � mówi And¿elika Kru-szyñska, uczennica Gimnazjum nr 1w Lubinie. � My�lê, ¿e tekst dyktan-da zosta³ fajnie u³o¿ony. Osobi�cieuczestniczê w Weso³ym Dyktandziepo raz pierwszy i mam nadziejê, ¿enie ostatni � �mieje siê And¿elika.

� Pierwsze dwa zdania dyktandaby³y bardzo skomplikowane, nawetnie jestem w stanie tego powtórzyæ� stwierdza Marcin Idczak, uczest-nik XI Weso³ego Dyktanda orazuczeñ Zespo³u Szkó³ Integracyjnychnr 1.

Corocznie do udzia³u zapraszanis¹ uczniowie klas V-VI szkó³ podsta-wowych oraz gimnazja.

� Dobrze sobie radzê z ortografi¹.W szkole mia³em pierwsze miejscez klas pi¹tych, wiêc zaprosili mniena Weso³e Dyktando � dumniemówi pi¹toklasista Jan Nowiñski zeSzko³y Podstawowej nr 5.

Tekst by³ krótki, chocia¿ sprawi³niektórym wiele trudno�ci. Najmniejb³êdów ortograficznych zrobi³ Grze-gorz Czesak, uczeñ Zespo³u Szkó³Integracyjnych w Lubinie.

� Z dyktandem jako� sobie pora-dzi³em, bo zrobi³em najmniej b³êdówze wszystkich uczestników, tylkotrzy - dodaje Grzegorz.

Tekst dyktanda zosta³ napisanyprzez Krzysztofa Petka, znanegoautora ksi¹¿ek m³odzie¿owych orazdziennikarza.

� Znajomo�æ z Miejsk¹ Bibliotek¹Publiczn¹ rozpoczê³a siê kilka lat

temu od promocji mojej ksi¹¿ki, na-tomiast od czterech lat to w³a�nienad moimi tekstami g³owi¹ siê lubiñ-skie dzieci i m³odzie¿ � ¿artuje Pe-tek.

Pisarz przed rozdaniem nagródwyt³umaczy³ uczestnikom XI Weso³e-go Dyktanda wszystkie zawi³o�ci wtek�cie. A komisja z³o¿ona z poloni-stów wszystkie problemy dobrzeprzedyskutowa³a. Tekst by³ jednako-wy dla wszystkich uczestników, aleoceniony zosta³ w dwóch kategoriach.Ka¿dego roku bior¹ w nim udzia³ re-prezentanci wszystkich szkó³.

Oto laureaci XI Weso³ego Dyk-tanda:

W kategorii szko³a podstawowa:Grzegorz Czesak ZSI Lubin; Karoli-na Wapiñska ZSI Lubin; JustynaCyrulak SP 3; wyró¿nienie AnetaAugustyniak SP 8; w kategorii gim-nazja: Anna Adamowicz, Micha³

Blauciak; Przemys³aw Widuch; wy-ró¿nienie Agnieszka Szwed i Marty-na Mielniczuk.

� Przygotowujê Weso³e Dykatan-do od sze�ciu lat i tak jak sama na-zwa wskazuje, staram siê, ¿eby toby³y dyktanda nie do koñca powa¿-ne � mówi Ma³gorzata Gojd�, kie-rownik oddzia³u dla dzieci MiejskiejBiblioteki Publicznej w Lubinie orazorganizator Weso³ego Dyktanda. �Nasze dyktanda nie s¹ naszpikowa-ne bardzo trudnymi wyrazami, alete¿ do naj³atwiejszych nie nale¿¹ ��mieje siê organizatorka dyktanda.

W tym roku nagrodami by³y s³ow-niki ortograficzne, frazeologiczne,jêzyka polskiego i synonimów.Sponsorem nagród by³a Miejska Bi-blioteka Publiczna w Lubinie. W tymroku Dyktando odby³o siê 15 marcao godzinie 9 w Centrum KulturyMuza.

Po raz jedenasty odby³o siê Weso³e Dyktando w Lubinie

Zmagania z ortografi¹ na weso³oW tym roku ju¿ po raz jedenasty oddzia³ dla dzieci Miejskiej Biblioteki Publicznej w Lubiniezorganizowa³ Weso³e Dyktando. Ponad 70 osób uczestniczy³o w zmaganiach ortograficznych naweso³o. G³ównym celem imprezy by³o propagowanie kultury jêzyka polskiego, utrwaleniei poszerzenie poprawnej pisowni wyrazów trudnych ortograficznie oraz rozwijaniezainteresowañ czytelniczych.

Anna Michalska

Anna

Mich

alsk

a

Jedna z uczestniczek XI Weso³ego Dyktanda

Na miano bohatera zas³uguje lubiñski stra¿nik miej-ski, który wyci¹gn¹³ z p³on¹cego mieszkania kobietêi jej dzieci. Interwencja stra¿nika uratowa³a ¿ycie lu-dziom oraz zapobieg³a ca³kowitemu spaleniu miesz-kania.

Do zdarzenia dosz³o 17 marca oko³o godziny 6.50na ulicy Kazimierza Wielkiego. Marek Szymañski wdrodze do pracy do Zespo³u Szkó³ Integracyjnych,gdzie pe³ni swoj¹ s³u¿bê, zauwa¿y³ otwarty ogieñ woknie jednego z mieszkañ.

� Natychmiast telefonicznie powiadomi³em dy¿ur-nego stra¿y miejskiej o zdarzeniu i uda³em siê domieszkania, w którym zauwa¿y³em p³omienie, abysprawdziæ czy nie ma w nim osób potrzebuj¹cych po-mocy � mówi m³odszy inspektor Marek Szymañski.

Na miejscu stra¿nik zasta³ otwarte drzwi wej�cio-we. Wewn¹trz znajdowa³a siê kobieta i dwoje ma³ychdzieci w wieku oko³o dwóch lat i jednego roku.

� W mieszkaniu panowa³o du¿e zadymienie, wiêcwzi¹³em na rêce dzieci i nakaza³em zszokowanej ko-biecie, by opu�ci³a je razem ze mn¹ � opowiada stra¿-nik.

Do czasu przybycia stra¿y po¿arnej stra¿nik zabez-pieczy³ teren po¿aru, pilnuj¹c, by nie wchodzi³y tamosoby niepowo³ane.

W po¿arze sp³onê³o wyposa¿enie mieszkania, czylitelewizor, meble i panele. Przyczyny wybuchu po¿a-ru bada policja.

Mariola Samoticha

Uratowa³ kobietê i jej dwoje dzieci

Stra¿nik bohater

- Coraz mniej osób wymiguje siêod s³u¿by wojskowej � stwierdzajeden z lekarzy, który bra³ udzia³ wzakoñczonej w³a�nie lubiñskiej ko-misji poborowej.

W tym roku pobór wojskowy cie-szy³ siê do�æ du¿ym zainteresowa-niem w�ród m³odych ludzi. Powo-³anych do s³u¿by zosta³o 785 pobo-rowych, a stawi³o siê 677 i to jest 86%stawiennictwa � wyja�nia podpu³-kownik Piotr Mielniczuk, wojskowykomendant uzupe³nieñ w G³ogowie.

Oto podsumowanie lubiñskiegopoboru wojskowego:

Z kategori¹ A jest 61%, z katego-ri¹ B jest 3%, z kategori¹ D to 7%osób, a ca³kowicie niezdolnych dos³u¿by wojskowej 6%. Z tego dowojska zostanie przeznaczonych tyl-ko 7 % poborowych. Wiêkszo�æ m³o-dych ludzi ma odroczon¹ s³u¿bêwojskow¹, przewa¿nie z powodukontynuowania nauki.

Rocznik 1989 stawi³ siê na komisjê wojskow¹ dosyæ licznie

Pobór do wojska zakoñczonyPrawdopodobnie to by³ przed-

ostatni pobór do wojska. Gdy¿ w2010 roku ma wej�æ s³u¿ba zawodo-wa. Ale jest nowy pomys³ na rozwi¹-zanie problemów z poborem woj-skowym.

- Oferujemy niez³e warunki p³aco-we i obecnie jest to kwota ponad 2tysi¹ce 200 z³ brutto dla m³odegocz³owieka, plus ró¿ne dodatki finan-sowe w s³u¿bie � podaje podpu³-kownik Piotr Mielniczuk, wojskowykomendant uzupe³nieñ w G³ogowie.

Jest to okazja dla m³odych ludzi,którzy nie maj¹ pracy, nie chc¹  i�æna studia i nie maj¹ pomys³u na¿ycie. Warunkiem jest posiadaniewykszta³cenia minimum zasadni-czego.

-  Chcemy zorganizowaæ akcjepromocyjn¹ w szko³ach �rednich natemat profesjonalizacji armii � mówiPiotr Mielniczuk.

Anna MichalskaPodpu³kownik Piotr Mielniczuk, wojsko-wy komendant uzupe³nieñ w G³ogowie

Anna

Mich

alsk

a

R E K L A M A

3 kwietnia 2008 � WIADOMO�CI LUBIÑSKIE

24 kwietnia, godz. 19.00Koncert zespo³u Upside Down, support: Radio BagdadKlub �Pod Muzami�, bilety 10 z³ (w dniu koncertu 12 z³)

KULTURA � 9

CONTROL¯ycie Iana Curtisa, wokalisty legendarnego Joy Division, od okresu dojrzewania

do samobójczej �mierci w 1980 roku, dzieñ przed amerykañsk¹ tras¹ zespo³u. Cier-pi¹cy na epilepsjê Curtis w swoich mrocznych tekstach pisa³ o samotno�ci w zurba-nizowanym otoczeniu, problemach z porozumiewaniem siê z innym cz³owiekiem io braku wiary w sens istnienia.

Re¿. Anton Corbijn. Wyst. Sam Riley, Samantha Morton, Alexandra Maria Lara.Wielka Brytania 2007, 118 min, od lat 15

Kalendariumimprez

3 kwietnia > godz. 9.30Dzieñ otwarty PSM I stopniaw Lubiniedu¿a sala, wstêp wolny

4 kwietnia > godz. 20.00Christoph Titz BandKlub �Pod Muzami�, bilety

5 kwietnia > godz. 18.00Micha³ Bajor �Inna Bajka�du¿a sala, bilety 40 z³

5 kwietnia > godz. 20.00Koncert Martyny JakubowiczKlub �Pod Muzami�, bilety:ulgowe 20 z³, normalne 25 z³,w dniu koncertu 30 z³

6 kwietnia > godz. 12.00Dzieciêcy Konkurs Wokalny�O Z³ot¹ Nutkê� � koncert fi-na³owyProwadzenie i program arty-styczny � Studio Teatralne�Guliwer�du¿a sala, bilety 6 z³

8 kwietnia > godz. 20.00Je�li jazz to zeSPO£EM � One,Two, TrioKlub �Pod Muzami�, wstêpwolny

10 kwietnia > godz. 10.00X Przegl¹d Piosenki Anglojê-zycznej � fina³ konkursusala kameralna, zaproszenia(Salezjañskie LO)

10 kwietnia > godz. 15.30II Festiwal Pokazów Rytmicz-nych �Dziecko, muzyka i cza-ry...�organizator: Pañstwowa Szko-³a Muzyczna I stop. w Lubiniedu¿a sala, bilety 5 z³

> 4.04 PI¥TEK15.30 > JOHN RAMBO > USA/15/14 i 16, SK16.00, 18.00, 20.00 > NIE K£AM, KOCHANIE > POL./12/14 i 16, DS17.15 > CONTROL > ANG./12/14 i 16, SK19.30, 21.15 > OKO > USA/15/14 i 16, SK

> 5.04 SOBOTA14.00 > HORTON S£YSZY KTOSIA � POKAZY PRZEDPREMIEROWE > USA/b.o./14 i 16, SK15.30 > JOHN RAMBO > USA/15/14 i 16, SK17.15 > NIE K£AM, KOCHANIE > POL /12/14 i 16, SK19.00 > CONTROL > ANG./12/14 i 16, SK20.30 > NIE K£AM, KOCHANIE > POL./12/14 i 16, DS21.15, 23.00 > OKO > USA/15/14 i 16, SK

> 6.04 NIEDZIELA14.00 > HORTON S£YSZY KTOSIA � POKAZY PRZEDPREMIEROWE > USA/b.o./14 i 16, SK15.30 > JOHN RAMBO > USA/15/14 i 16, SK16.00, 18.00, 20.00 > NIE K£AM, KOCHANIE > POL./12/14 i 16, DS17.15 > CONTROL > ANG./12/14 i 16, SK19.30, 21.15 > OKO >USA/15/14 i 16, SK

> 7.04 PONIEDZIA£EK15.30 > JOHN RAMBO > USA/15/14, SK16.00, 18.00, 20.00 > NIE K£AM, KOCHANIE > POL./12/14, DS17.15 > CONTROL > ANG./12/14, SK19.30, 21.15 > OKO >USA/15/14, SK

> 8.04 WTOREK15.30 > JOHN RAMBO > USA/15/14 i 16, SK

16.00, 20.00 > NIE K£AM, KOCHANIE > POL /12/14 I 16, DS17.15 > CONTROL > ANG. /12/14 i 16, SK18.00 > DKF � MOTYL I SKAFANDER > FR./15/10 i 25K, DS19.30, 21.15 > OKO >USA/15/14 i 16, SK

>9.04 �RODA15.30 > JOHN RAMBO > USA/15/14 i 16, SK16.00, 18.00, 20.00 > NIE K£AM, KOCHANIE > POL./12/14 i 16, DS17.15 > CONTROL > ANG./12/14 i 16, SK19.30, 21.15 > OKO >USA/15/14 i 16, SK

> 10.04 CZWARTEK15.30 > JOHN RAMBO > USA/15/14 i 16, SK18.30, 20.30 > NIE K£AM, KOCHANIE > POL/12/14 i 16, DS17.15 > CONTROL > ANG./12/14 i 16, SK19.30, 21.15 > OKO > USA/15/14 i 16, SK

> 11.04 PI¥TEK16.00, 17.30, 19.00 > HORTON S£YSZY KTOSIA � PREMIERA > USA/b.o./14 i 16, DS16.15, 18.15, 20.15 > NA PEWNO, BYÆ MO¯E � PREMIERA > USA/12/14 i 16, SK20.30 > MG£A > USA/15/14 i 16, DS

> 12.04 SOBOTA16.00, 17.30, 19.00 > HORTON S£YSZY KTOSIA > USA/b.o./14 i 16, DS16.15, 18.15, 20.15 > NA PEWNO, BYÆ MO¯E > USA/12/14 i 16, SK20.30 > MG£A > USA/15/14 i 16, DS

> 13.04 NIEDZIELA16.00, 17.30, 19.00 > HORTON S£YSZY KTOSIA > USA/b.o./14 i 16, DS16.15, 18.15, 20.15 > NA PEWNO, BYÆ MO¯E > USA/12/14 i 16, SK20.30 > MG£A > USA/15/14 i 16, DS

Micha³ Bajor za�piewa w �Muzie�

Ju¿ w najbli¿sz¹ niedzielê o godz.12.00 koncert fina³owy DzieciêcegoKonkursu Wokalnego �O Z³ot¹ Nut-kê�. Do udzia³u w przes³uchaniachkonkursowych zg³osi³o siê a¿ 55uczniów szkó³ podstawowych i gim-nazjów z ca³ego powiatu lubiñskie-go. Koncert fina³owy poprowadziS³awomir Krzywi�niak, aktor StudiaTeatralnego �Guliwer� z ZielonejGóry, który przedstawi równie¿swój program artystyczny. Bilety wcenie 6 z³.

10 kwietnia o godz. 15.30 Pañ-stwowa Szko³a Muzyczna I stopniaw Lubinie zaprasza do CK �Muza�na II Festiwal Pokazów Rytmicz-nych �Dziecko, muzyka i czary...�.Bilety w cenie 5 z³.

W pi¹tek, 11 kwietnia, w CK�Muza� jak co roku odbêdzie siêMiêdzyszkolny Festiwal PiosenkiFrancuskiej. Uczniowie lubiñskichszkó³ �rednich bêd¹ wykonywaæpiosenki z repertuaru m.in. Garou i

Kwietniowe propozycje CK �Muza� dla dzieci i m³odzie¿y

�piewaj¹co i tanecznieBie¿¹cy miesi¹c bêdzie obfitowa³ w Centrum Kultury �Muza�w imprezy z udzia³em dzieci i m³odzie¿y. Nale¿y podkre�liæ,¿e wstêp jest p³atny, jednak ceny biletów nie s¹ wygórowane.

Centrum Kultury �Muza� zaprasza na koncertAnny Marii Jopek27 kwietnia, godz. 18.00du¿a sala, bilety 50 z³ (w dniu koncertu 60 z³)

Beata Kurpiñska

Na korytarzach Centrum Kultury�Muza� mnóstwo dzieci. Krêc¹ siê zakulisami, mo¿na je spotkaæ w gar-derobach... Gdzieniegdzie przycup-niête w k¹tach æwicz¹ piosenki, któ-re za chwilê zaprezentuj¹ na scenie.Podobnie jest co roku � to znak, ¿etrwa Dzieciêcy Konkurs Wokalny �OZ³ot¹ Nutkê�.

Najpierw odbywaj¹ siê eliminacje.Uczestnicy podzieleni na dwie grupywiekowe, m³odsz¹ (I-IV klasa podsta-wówki) oraz starsz¹ (V-VI klasa pod-stawówki i I gimnazjum), przed juryna du¿ej scenie �Muzy� prezentuj¹swoje umiejêtno�ci wokalne, �piewa-j¹c wybran¹ przez siebie piosenkê. Wtym roku ze wzglêdu na du¿¹ liczbêzg³oszeñ, m³odzi wokali�ci zamiastdwóch wykonywali tylko jeden utwór.

� Nie mog³y�my siê zdecydowaæ,któr¹ piosenkê wybraæ � wyznajeWeronika Kwiatkowska z III klasySzko³y Podstawowej nr 14 (na zdjê-ciu), której towarzyszy³y na sceniekole¿anki ze szko³y: Agnieszka, Syl-wia, Paulina i Basia. � Przygotowa-³y�my �Taniec w deszczu� i �Jaski-niowców�. Ostatecznie dziewczyn-ki zdecydowa³y siê na �Taniec wdeszczu�. Po swoim wystêpie by³yzdenerwowane, ale i zadowolone.

� Kiedy bra³y�my udzia³ pierwszyraz w tym konkursie, zaciê³a siê na-sza p³yta z muzyk¹ i zepsu³ mikro-fon � wspominaj¹. � Tym razemwszystko siê uda³o.

Zza kulis poczynania swoich pod-opiecznych obserwowali rodzice inauczyciele. Oni równie¿ odczuwa-li tremê, kto wie czy nie wiêksz¹ ni¿m³odzi arty�ci. Marzena Spycha³a,nauczycielka ze Szko³y Podstawo-wej nr 5, zd¹¿y³a siê ju¿ przyzwy-czaiæ do takiej atmosfery. Co roku,od pocz¹tku istnienia tego konkur-su, przygotowuje swoich uczniówdo niego. Tym razem zachêci³a doudzia³u w konkursie AleksandrêJankowiak oraz Huberta Garbarczy-

ka. Ola ju¿ raz bra³a udzia³ w walceo Z³ot¹ Nutkê, Hubert pierwszy razwystartowa³ w konkursie.

� Nasze piosenki æwiczyli�my pra-wie miesi¹c � wyznaj¹.

Po grupie m³odszej, która przedjury zaprezentowa³a siê 28 marca, na

scenie stanêli starsi wokali�ci � 29marca. Pó�niej jurorzy wybrali z nichnajlepszych. I ta grupa wyst¹pi nakoncercie fina³owym 6 kwietnia.Wtedy poznamy te¿ zdobywców z³o-tej, srebrnej i br¹zowej nutki.

Marta Czachórska

Dzieciêcy Konkurs Wokalny �O Z³ot¹ Nutkê�

Roz�piewane dzieci

Janu

sz M

róz

Celine Dion. W tym roku organiza-torem festiwalu jest II Liceum Ogól-nokszta³c¹ce. Pocz¹tek o godz. 10.00,bilety w cenie 5 z³.

Kolejna propozycja to koncertDzieciêcego Zespo³u Piosenki i Tañ-ca �Gwarkowie�, którego wystêpyzawsze ciesz¹ siê ogromn¹ popular-no�ci¹. Koncert odbêdzie siê 12kwietnia o godz. 12.00. Bilety 5 z³.

WIADOMO�CI LUBIÑSKIE � 3 kwietnia 200810 � ROZMAITO�CI

� Wielokrotnie organizowali�myju¿ zawody ogólnopolskie, jednakteraz chcemy pój�æ o krok dalej. Tonie lada wyzwanie, ale tak¿e ogrom-na szansa na promocjê naszego mia-sta � mówi Pawe³ Kulpa ze Stowa-rzyszenia Mi³o�ników Gór. � Chce-my przyci¹gn¹æ najlepszych zawod-ników atrakcyjnymi nagrodami, alezale¿y nam tak¿e na obecno�ci jaknajwiêkszej liczby kibiców. Planuje-my zorganizowaæ koncert na tere-nach zielonych wko³o Kielicha.

Uczestnicy zawodów w Lubiniewspinaæ siê bêd¹ na czas, wiêc kon-kurencje bêd¹ bardzo widowiskowe.Organizatorzy imprezy chc¹ przy-ci¹gn¹æ na ni¹ nie tylko mi³o�nikówwspinaczki, ale wszystkich lubiniani mieszkañców okolicznych miejsco-wo�ci, nie tylko doros³ych, ale i dzie-ci.

� 24 maja mamy szansê na kolej-ne sukcesy zarówno sportowe, jak iorganizatorskie. Lubiñskie zawodywspinaczkowe zawsze by³y bardzodobrze oceniane przez startuj¹cychw nich zawodników i tym razem niechcemy ich zawie�æ � podsumowu-je prezes Stowarzyszenia Mi³o�ni-ków Gór Marcin Królak.

Reprezentanci Lubina równie¿wezm¹ udzia³ w tych zawodach. Amaj¹ oni na swoim koncie wiele suk-cesów nie tylko na arenie ogólnopol-skiej, ale tak¿e miêdzynarodowej.Najwiêksze z nich to mistrzostwoPolski £ukasza �wirka, czwarte

Miêdzynarodowe Zawody Wspinaczkowe w Lubinie

Dla mi³o�ników wspinaczkiPolski Zwi¹zek Alpinizmu przyzna³ Stowarzyszeniu Mi³o�ników Gór z Lubina mo¿liwo�æorganizacji wspinaczkowego Pucharu Polski. Jednak lubinianie postanowili nie ograniczaæ siêdo mistrzostw Polski i do rywalizacji na Kielichu zaprosili zawodników z ca³ego �wiata. 24 majaw naszym mie�cie rozegrane zostan¹ Miêdzynarodowe Zawody Wspinaczkowe.

Paw

e³ K

ulpa

W zawodach wspinaczkowych rozegranych na Kielichu rywalizowaæ bêd¹ najlepsizawodnicy z ca³ego �wiata

Marta Czachórska

miejsce w Pucharze �wiata i siódmew mistrzostwach �wiata, a tak¿e czo-³owe pozycje Kamila Babiucha w

ogólnopolskich zawodach. Wartobêdzie wiêc przyj�æ na zawody cho-cia¿ po to, aby pokibicowaæ naszym.

M³odzi wielbiciele pi³ki no¿nejmog¹ siê ju¿ zapisywaæ na kolejn¹,ósm¹ edycjê Turnieju �Z podwórkana stadion�. To najwiêkszy w Polsceturniej pi³ki no¿nej dla dzieci do latdziesiêciu. Organizatorem imprezyjest Polski Zwi¹zek Pi³ki No¿nej, ahonorowym patronatem objêli j¹Leo Beenhakker, UEFA � ProgramGrassroots, Ministerstwo EdukacjiNarodowej, Ministerstwo Sportu iTurystyki oraz Ekstraklasa.

Nagroda dla zwyciêskiej dru¿ynyjest nie byle jaka � najlepsi, jednadru¿yna dziewcz¹t i jedna ch³op-ców, pojad¹ na stadion Wembley. Napozosta³ych ma³ych pi³karzy te¿ cze-kaj¹ atrakcyjne nagrody.

Rozgrywki rozpoczn¹ mecze naetapie gminnym, powiatowym. Naj-lepsze dru¿yny z powiatów zagraj¹w fina³ach wojewódzkich (od 26maja do 13 czerwca). Najlepsze dru-¿yny z poszczególnych województwwyjad¹ na wakacyjne obozy pó³fina-³owe, a ich zwyciêzcy spotkaj¹ siê wwielkim finale w Krakowie, miêdzy12 a 14 wrze�nia.

Turniej przeznaczony jest dlach³opców i dziewcz¹t w wieku dodziesiêciu lat. Zg³oszenia dru¿ynprzyjmowane bêd¹ do 21 kwietnia.Ka¿da dru¿yna powinna liczyæ 12osób, ch³opców lub dziewcz¹t. Mog¹je zg³aszaæ nauczyciele WF albo tre-nerzy, wysy³aj¹c formularz przezinternet (strony: www.zpodworka-nastadion, www.uks.info.pl) lubpoczt¹ tradycyjn¹ do dzia³u UKSprzy PZPN, ul. Miodowa 1, 00-080Warszawa, albo faksem na numer(022) 625 38 86.

Ka¿da dru¿yna, która zg³osi siê doturnieju, otrzyma pi³kê, a pierw-szych 500 trenerów � profesjonalnygwizdek Fox.

Oprócz edukacji dzieci poprzezsport, turniej ma te¿ odkrywaæ pi³-

Turniej Pi³ki No¿nej �Z podwórka na stadion�

Zagraj o Wembleykarskie indywidualno�ci. Dlategote¿, w ramach tegorocznej edycji,zosta³ powo³any specjalny SztabSzkoleniowy, w sk³ad którego weszlido�wiadczeni trenerzy M³odzie¿o-wych Reprezentacji Polski w Pi³ceNo¿nej: Rados³aw Mroczkowski,Dariusz Wójtowicz, Micha³ Globiszi Andrzej Zamilski. Bêd¹ oni obser-wowaæ mecze i udzielaæ ma³ym pi³-

karzom trenerskich wskazówek.Szczegó³owe informacje na temat

turnieju na stronie www.zpodwor-kanastadion.pl.

Turniej �Z podwórka na stadion�organizowany jest od 2001 r. W ubie-g³orocznej edycji wziê³o udzia³ po-nad 16 tysiêcy dziewcz¹t i ch³opcówz ca³ej Polski. Zwyciêzcy pojechali nastadion Camp Nou w Barcelonie.

Marta Czachórska

ww

w.u

ks.in

fo.p

l

W tym roku Turniej �Z podwórka na stadion� odbêdzie siê ju¿ ósmy raz

Coraz czê�ciej mê¿czy�ni i kobie-ty szukaj¹ partnerów przez og³osze-nia w prasie i internet. W telewizjipowsta³o na ten temat wiele progra-mów. �E-mi³o�æ� to tytu³ jednego znich. Bohaterowie poszczególnychodcinków opowiadaj¹ historie swo-ich mi³o�ci. Pocz¹tek jest zawsze takisam: ona przy monitorze kompute-ra w swoim domu, on w swoim.Oboje czuli siê samotni lub trochêznudzeni, wiêc zajrzeli na który� zportali randkowych. Czêsto, mimokilometrów dziel¹cych randkowi-czów, takie historie koñcz¹ siê nawet�lubem.

Poznany przez internet� Pracowa³am do pó�na i po pro-

stu nie mia³am czasu na randki. Pew-nego dnia u�wiadomi³am sobie, ¿eczas mija, a ja wci¹¿ jestem sama. Ko-le¿anki mia³y ju¿ mê¿ów, wiêc ja te¿chcia³am. Tyle mówi siê ostatnio oportalach internetowych, wiêc posta-nowi³am tam szukaæ mi³o�ci � wspo-mina Anna Kozie³. � Na pocz¹tku tra-fia³am na samych 40-latków, ale pokilku miesi¹cach znalaz³am tego w³a-�ciwego. To by³o kilka lat temu i dzi�jeste�my szczê�liwym ma³¿eñstwem.

Okazuje siê, ¿e wirtualne znajo-mo�ci maj¹ te¿ swoje drugie oblicze.Internetowe randki rozbijaj¹ ma³¿eñ-stwa, a przystojny, przebojowy bru-net ze zdjêcia nie jest wcale idea³em.

Coraz wiêcej zwi¹zków zawieranych jest przez internet

Wirtualne znajomo�ci � moda czy konieczno�æ?

� By³am mê¿atk¹ z wieloletnimsta¿em, kiedy w moje ¿ycie wkrad³asiê nuda i rutyna � opowiada Mag-dalena Mazurek. � Internet okaza³siê �wietnym rozwi¹zaniem � niemusia³am nawet wychodziæ z domu,¿eby móc porozmawiaæ z nowymiznajomymi. Którego� dnia na czaciepozna³am marynarza � przystojny,inteligentny. Tak zaczê³o siê mojepodwójne ¿ycie. Dwa numery tele-fonów, nocne czatowanie i ukrywa-nie wszystkiego przed mê¿em �wylicza kobieta.

Wirtualna zdrada� M¹¿ dowiedzia³ siê wszystkie-

go po roku. Choæ nigdy nie zdradzi-³am go fizycznie, chcia³ rozwodu, boczu³ siê oszukany. ¯a³owa³am, ¿ekiedykolwiek w ogóle po³¹czy³amsiê z internetem. Moje ma³¿eñstwouda³o siê uratowaæ, a ja dosta³am od¿ycia porz¹dn¹ nauczkê. Nigdy wiê-cej nie zdecydujê siê na odwiedze-nie tego typu stron � ucina krótkoMagdalena Mazurek.

Wirtualne mi³o�ci maj¹ te¿ swoichprzeciwników. Zwykle jest to uwa-runkowane wiekiem. M³odsi to zwo-lennicy nowych form nawi¹zywaniakontaktów, starsi s¹ zdecydowanieprzeciw.

� Nie wiem, sk¹d wziê³a siê takamoda. W moich czasach dziewczy-ny poznawa³o siê na potañcówkach,a dzisiaj widzê, jak mój syn stuka co�w klawiaturê komputera, a potemprzedstawia mi swoj¹ now¹ dziew-

czynê. To ob³êd. Gdzie tu w ogólemowa o uczuciach, kiedy� wa¿neby³o trzymanie siê za rêkê, a terazludzie wysy³aj¹ sobie zdjêcia w in-ternecie � narzeka Tadeusz Têcza zLubina.

£atwiej na odleg³o�æZdaniem psychologów odwiedza-

nie portali towarzyskich i szukaniew ten sposób nowych znajomo�cijest uwarunkowane psychik¹ cz³o-wieka. Po pierwsze obawiamy siê, ¿e¿yj¹c bez partnera, nie poradzimysobie z codziennymi problemami, asamotno�æ po prostu nas przera¿a.

�Pani pozna Pana� � to standardowa tre�æ og³oszeñ matrymonialnych. Codziennie na towarzyskie portale internetowe rejestrujesiê tysi¹ce osób, samotnych lub po prostu szukaj¹cych nowych znajomo�ci. Powodzeniem ciesz¹ siê te¿ og³oszenia w prasie czyw biurach matrymonialnych. W czym tkwi tajemnica ich popularno�ci? Ulegamy modzie czy obawiamy siê samotnychwieczorów?

W konkursie wziê³y udzia³ dzieciz przedszkoli oraz klas od I do IIIszkó³ podstawowych. Grand prixotrzyma³a 9-letnia Ada Szkarupska(Centrum Kultury w Rudnej). Na-grody za� trafi³y do: Martyny Jackie-wicz (lat 6, Przedszkole Miejskie nr6 w Lubinie), Aleksandry Stramy (lat8, M³odzie¿owy Dom Kultury w Lu-binie), Oskara Sypinia (lat 8, Zespó³Szkó³ Integracyjnych w Lubinie)oraz Jana Rudziewicza (lat 6, Przed-szkole Miejskie nr 14 w Lubinie).

Wrêczono równie¿ kilkana�ciewyró¿nieñ, otrzymali je: Kamil Bo-chenek (lat 6, Przedszkole Miejskienr 14 w Lubinie), Klaudia Dylewska(lat 6, Przedszkole Miejskie nr 14 wLubinie), Jakub Romanik (lat 7, Ze-spó³ Szkó³ Integracyjnych w Lubi-nie), Wiktoria Danysz (lat 5, M³o-dzie¿owy Dom Kultury w Lubinie),Hubert Orzechowski (lat 6, Przed-szkole Miejskie nr 3 W Lubinie),Piotr Stachecki (lat 9, Szko³a Podsta-wowa nr 12 w Lubinie), Micha³Szumczyk (lat 5, M³odzie¿owy DomKultury w Lubinie), Martyna Kêdzia(lat 9, Szko³a Podstawowa nr 14 wLubinie), Weronika Dziubak (lat 8,M³odzie¿owy Dom Kultury w Lubi-nie), Weronika Domska (lat 7, Szko-³a Podstawowa nr 14 w Lubinie), To-mek Ka³uziñski (lat 6, M³odzie¿owyDom Kultury w Lubinie), Patryk Po-tocki (lat 8, Zespó³ Szkó³ Integracyj-

nych w Lubinie), Zuzia Piotrowska(lat 7, Szko³a Podstawowa nr 3 w Lu-binie), Kacper Bodaj (lat 7, M³odzie-¿owy Dom Kultury w Lubinie), Ju-lia Kochañska (lat 7, M³odzie¿owyDom Kultury w Lubinie), KamilaCzuczak (lat 8, Centrum Kultury wRudnej), Ma³gorzata Raczyñska (lat7, Zespó³ Szkó³ Integracyjnych wLubinie), Marcin Borkowski (lat 9,Szko³a Podstawowa nr 14 w Lubi-nie), Wiktoria Nowak (lat 8, Szko³aPodstawowa nr 14 w Lubinie).

Wystawê najlepszych prac mo¿naogl¹daæ w M³odzie¿owym DomuKultury do 8 kwietnia.

Po drugie ³atwiej jest wys³aæ dokogo� e-maila czy krótk¹ wiadomo�æprzez który� z komunikatorów inter-netowych, ni¿ rozpocz¹æ rozmowêna ulicy. Kieruje nami skrêpowanie,ale czêsto te¿ ulegamy trendom.

� Skoro modne jest mieæ konto naktórej� z popularnych stron interne-towych, to dlaczego nie mia³bym ztego skorzystaæ � my�limy czêsto.Tylko czy pod¹¿aj¹c za mod¹ niezatracamy zwyk³ych ludzkich rela-cji? Bo czym jest wirtualna wiado-mo�æ porównana z promiennymu�miechem czy s³odkim zapachemnowo poznanej znajomej?

Coraz wiêcej osób swoich przysz³ych ma³¿onków poznaje przez internet

Mariola Samoticha

Mar

iola

Sam

otich

a

Rozstrzygniêcie konkursu �Mój przyjaciel smok�

Narysuj smokaSpo�ród 180 prac, które wp³ynê³y na powiatowy konkursplastyczny �Mój przyjaciel smok� do M³odzie¿owego DomuKultury, 18 marca, jury wybra³o te najlepsze.

Zdobywczyni grand prix konkursu 9-let-nia Ada Szkarupska

MDK

Marta Czachórska

3 kwietnia 2008 � WIADOMO�CI LUBIÑSKIE ROZMAITO�CI � 11

W kategorii szko³y gimnazjalneuczniowie z lubiñskiego Gimnazjumnr 4 nie mieli sobie równych � wwojewódzkim etapie konkursu lite-rackiego �Wydarzenia lubiñskie z31 sierpnia 1982 roku � ich skutki iznaczenie� zorganizowanego przezKuratorium O�wiaty we Wroc³awiuich prace zosta³y uznane za najlep-sze.

W konkursie wziê³o udzia³ kil-kadziesi¹t szkó³ z ca³ego woje-wództwa, m.in. z Jeleniej Góry,

Uczniowie z Gimnazjum nr 4 najlepsi

Znaj¹ historiê swojego regionuLegnicy, Wa³brzycha i Lubina. Doetapu wojewódzkiego zakwalifiko-wano 10 prac uczniów ze szkó³gimnazjalnych oraz 5 ze szkó³ po-nadgimnazjalnych. W tej pierwszejkategorii przewa¿ali uczniowie zGimnazjum nr 4 z Lubina, docenio-no a¿ 8.

Ostatecznie w etapie wojewódz-kim jury konkursu zdecydowa³o siênagrodziæ w kategorii szko³y gimna-zjalne Jacka Huzarewicza, MonikêKureñ i Jakuba Fedyna. Wszyscy

laureaci s¹ uczniami lubiñskiegoGimnazjum nr 4.

W kategorii szko³y ponadgimnazjal-ne najlepsze prace napisali: TomaszCie�lowski z Zespo³u Szkó³ nr 1 w Lu-binie, Dominika Zieliñska z Zespo³uSzkó³ nr 6 we Wroc³awiu oraz SebastianOttenbreit z Zespo³u Szkó³ Ogólno-kszta³c¹cych nr 5 we Wroc³awiu.

Uroczyste podsumowanie kon-kursu ody³o siê 2 kwietnia w Gim-nazjum nr 4 w Lubinie.

Marta Czachórska

�Opaska ratuje ¿ycie� to g³ównehas³o akcji spo³ecznej maj¹cej nacelu zwiêkszenie bezpieczeñstwaosób chorych na cukrzycê. W jej ra-mach chorzy na cukrzycê otrzymaj¹za darmo silikonowe opaski z wyt³o-czon¹ informacj¹ o chorobie. Opa-ski dostêpne s¹ te¿ w lubiñskiej �Ap-tece w Kauflandzie�.

Silikonowe opaski zyska³y wostatnich latach na popularno�ci.¯ó³te, bia³o-czerwone, czarno-bia³e,niebieskie, ró¿owe � ka¿dy koloroznacza co� innego. Przez silikono-we opaski manifestujemy poparciedla akcji charytatywnych, a kupuj¹cje, wspieramy finansowo ró¿ne or-ganizacje i fundacje. Okazuje siê jed-nak, ¿e niektóre z opasek mog¹ ura-towaæ ¿ycie nosz¹cym je osobom. Odniedawna mo¿na je zauwa¿yæ nanadgarstkach chorych na cukrzycê.

Kampania �Opaska ratuje ¿ycie�skierowana jest g³ównie do dziecidotkniêtych cukrzyc¹ oraz ich rodzi-ców. W ramach akcji wszyscy mali

Silikonowe opaski ratunkiem dla diabetyków

Mo¿e uratowaæ ¿yciediabetycy otrzymaj¹ w aptekach zadarmo modn¹ silikonow¹ opaskê zwyt³oczon¹ informacj¹ o chorobieoraz specjalne karty informacyjne z

krótk¹ instrukcj¹ pierwszej pomocyw razie nag³ej potrzeby.

W niebiesk¹ opaskê z napisem�Jestem chory na cukrzycê, podaj mico� s³odkiego i wezwij lekarza�mog¹ zaopatrzyæ siê te¿ mieszkañ-cy naszego miasta.

� Od niedawna przy³¹czyli�my siê

do akcji �Opaska ratuje ¿ycie�. Wnaszej aptece chorzy na cukrzycêmog¹ za darmo nabyæ opaski, którena pewno oka¿¹ siê pomocne. Wcze-�niej dysponowali�my jedynie opa-skami dla dzieci, teraz mamy te¿ ta-kie dla doros³ych � wyja�niaj¹ farma-ceuci z lubiñskiej �Apteki w Kau-flandzie�.

S³uszno�æ noszenia silikonowychopasek potwierdzaj¹ te¿ doniesienia,i¿ bardzo czêsto diabetycy myleni s¹z osobami bêd¹cymi pod wp³ywemalkoholu. W sytuacji silnego niedocu-krzenia chorzy mog¹ zacz¹æ mówiæniewyra�nie, podanie im wówczasczego� s³odkiego, np. jakiego� soku,mo¿e ich ocaliæ. Co wiêcej, w przy-padku utraty przytomno�ci nie zda-rzy siê ju¿, ¿e s³u¿by porz¹dkowezabior¹ kogo� na izbê wytrze�wieñ.

Organizatorami akcji jest portalinternetowy Diabetica oraz w³a�ci-ciel sieci �Apteka w Kauflandzie� i�Apteka Max�.

Mariola Samoticha

Silikonowe opaski przeznaczone dla dzie-ci chorych na cukrzycê

Ruszy³a trzecia edycja konkursu�Przyjaciel rodziny�, maj¹ca wy³oniænajlepszych pracowników socjal-nych przyjaznych rodzinie. Nomina-cje w konkursie mog¹ zg³aszaæ ro-dzice zastêpczy oraz prowadz¹cyrodzinne domy dziecka.

Czy spo�ród pracowników lubiñ-skiego Miejskiego O�rodka PomocySpo³ecznej oraz Powiatowego Cen-trum Pomocy Rodzinie zostanie wy-brany �Przyjaciel rodziny�, przekona-my siê ju¿ na prze³omie maja i czerw-ca, kiedy konkurs zostanie rozstrzy-gniêty. Do 10 kwietnia natomiast mo¿-na zg³aszaæ swoich kandydatów.

�Przyjaciel rodziny� to jedynaogólnopolska inicjatywa promuj¹canajlepszych pracowników PCPR iMOPS pracuj¹cych z rodzinami za-stêpczymi i rodzinnymi domamidziecka. Poprzednie dwie edycjekonkursu pokaza³y, jak wa¿nymwsparciem dla rodzin s¹ dobrzeprzygotowani, do�wiadczeni i ¿ycz-liwi pracownicy PCPR i MOPS.

� Ju¿ po raz trzeci chcemy pobu-dziæ do rozmów nad jako�ci¹ wspó³-pracy miêdzy pracownikami samo-rz¹dowymi a zwyk³ymi rodzinamidecyduj¹cymi siê na opiekê nad osie-roconymi dzieæmi, do zastanowieniasiê nad systemem opieki nad dziec-kiem i rodzin¹, którego czê�ci¹ s¹pracownicy s³u¿b spo³ecznych �wyja�nia Renata Hayder, prezesFundacji Ernst&Young, bêd¹cej or-ganizatorem konkursu.

Informacje o laureatach konkursuprzekazane zostan¹ m.in. do staro-stów powiatów, wojewodów orazprezydentów miast, z których po-chodz¹. Zwyciêstwo bêdzie sygna-³em dla wszystkich, ¿e dany powiatczy miasto ma pracowników rozu-

miej¹cych i aktywnie wspieraj¹cychidee rodzicielstwa zastêpczego.

Nominacje do konkursu mo¿nazg³osiæ wype³niaj¹c formularz i prze-sy³aj¹c go na adres FundacjaErnst&Young, Rondo ONZ 1, 00-124Warszawa, z dopiskiem �Przyjacielrodziny� (decyduje data stemplapocztowego) lub faksem na numer:

Czy tytu³ �Przyjaciela rodziny� powêdruje do Lubina?

Najlepszy pracownik socjalny

�Przyjaciel rodziny� to jedyna ogólnopolska inicjatywa promuj¹ca najlepszych pra-cowników PCPR i MOPS

(022) 557 70 01.Patronat nad konkursem objê³a

Jolanta Fedak � minister pracy i po-lityki spo³ecznej, Zwi¹zek PowiatówPolskich oraz wojewodowie: lubel-ski, ³ódzki, podkarpacki, podlaski,�l¹ski, warmiñsko-mazurski i za-chodniopomorski.

Mariola Samoticha

Ci, którzy chcieliby sprawdziæswoj¹ znajomo�æ jêzyka angielskie-go, mog¹ spróbowaæ si³ w dyktan-dzie z tego jêzyka, organizowanymprzez Coffeehouse Logos oraz I Li-ceum Ogólnokszta³c¹ce. Dyktandoprzeznaczone jest dla uczniów szkó³gimnazjalnych i �rednich powiatu lu-biñskiego, a odbêdzie siê 4 kwietnia.

Do dyktanda mog¹ siê zg³aszaæzarówno indywidualnie uczniowie,jak i szko³y. W konkursie dla szkó³zg³aszane zespo³y musz¹ liczyæprzynajmniej 8 osób. Lista osób bio-r¹cych udzia³ w dyktandzie jest ju¿zamkniêta. Zapisy przyjmowaneby³y do 2 kwietnia.

Tekst dyktanda uk³adaj¹ pracow-nicy Coffeehouse Logos.

� W tym roku bêdzie to fragmentprozy literackiej � wyja�nia Bogus³a-wa Hanaczewska z Coffeehouse Lo-gos. � Dyktando powsta³o, aby pro-mowaæ jêzyk angielski w�ród m³o-dzie¿y z naszego powiatu.

A jak mówi¹ organizatorzy dyk-tanda, okaza³o siê, ¿e lubiñska m³o-dzie¿ zna angielski bardzo dobrze.

� W G³ogowie te¿ organizujemypodobne dyktando, ale lubiñskam³odzie¿ radzi sobie o wiele lepiejni¿ g³ogowska � dodaje Bogus³awaHanaczewska.

Zwyciêzcy, tak jak laureaci po-przednich dwóch edycji dyktanda,otrzymaj¹ w nagrodê wydawnictwajêzykowe: materia³y do nauki jêzy-ka, s³owniki, powie�ci w jêzyku an-gielskim, readersy oraz gad¿ety wy-dawnictw. A laureat pierwszegomiejsca dostanie darmowy pó³rocz-ny kurs konwersacyjny z native spe-

Dyktando z jêzyka angielskiego dla mieszkañców powiatu lubiñskiego

Do you speak english?

akerem w Coffeehouse Logos.Dyktando odbêdzie siê 4 kwietnia

o godzinie 11 w auli przy ul. Koper-nika 7. Uczestnicy na jego napisanie

Dyktando jêzyka angielskiego powsta³o, aby promowaæ jêzyk angielski w�ród m³o-dzie¿y z naszego powiatu

Prawdopodobnie ju¿ w kwietniumieszkañcy miasta bêd¹ mogli korzy-staæ z nowego basenu. O�rodek Spor-tu i Rekreacji, który bêdzie zarz¹dza³obiektem, og³asza konkurs na jegonazwê. Zwyciêzca otrzyma karnetwstêpu na nowy obiekt sportowy.

Basen znajduje siê w Gimnazjumnr 4 przy ulicy Konopnickiej.

� Bêdzie to obiekt w pe³ni nowo-czesny, spe³niaj¹cy wszelkie stan-dardy sanitarne, funkcjonalne i re-kreacyjne. Do dyspozycji amatorów

Ju¿ wkrótce otwarcie nowego basenu przy Gimnazjum nr 4

Konkurs na nazwêp³ywania zostanie oddana 6-torowaniecka ze stali nierdzewnej i urz¹-dzenia wodne do masa¿u, a tak¿esauny � wyja�nia Rafa³ Sikora z lu-biñskiego OSiR-u.

Bilet wstêpu kosztowaæ bêdzie 10z³ (ulgowy 6 z³) wraz z mo¿liwo�ci¹skorzystania z sauny. Z basenu ko-rzystaæ bêdzie mo¿na indywidualnieoraz w grupach zorganizowanych(umowy z OSiR).

Propozycje na nazwê basenu mo¿-na zg³aszaæ wype³niaj¹c formularz

dostêpny na stronie www.osirlu-bin.pl.

� W przysz³o�ci zak³ada siê po-wstanie kolejnych basenów, zatemprosimy o zwrócenie uwagi na tenfakt przy tworzeniu nazwy. Idealnieby³oby, gdyby nazwy wszystkichobiektów w jaki� sposób ze sob¹ ko-respondowa³y � dodaje Sikora.

Osoby, które przedstawi¹ swojepomys³y, wezm¹ udzia³ w losowa-niu karnetu wstêpu na nowy basen.

Mariola Samoticha

W poniedzia³ek, 31 marca, roz-pocz¹³ siê remont krêgielni. Przepro-wadzona zostanie gruntowna mo-dernizacja obiektu, jednakprawdopodobnie prace remontowenie bêd¹ kolidowaæ z funkcjonowa-niem krêgielni.

Remont potrwa oko³o dwa tygo-dnie.

� W zakres prac remontowychwchodz¹ miêdzy innymi prace zwi¹-zane z napraw¹ mechanizmów, fo-tokomórek, czê�ciow¹ napraw¹ to-rów, wymian¹ tzw. rynien zerowychoraz wymian¹ kul i krêgli � wyja�niaRafa³ Sikora z lubiñskiego OSiR-u.

Organizatorzy zak³adali, ¿e naczas remontu krêgielnia nie bêdziezamkniêta. Jak dot¹d prace remon-towe kolidowa³y z funkcjonowa-niem obiektu tylko jednego dnia, 2kwietnia, kiedy konieczne by³o za-mkniêcie krêgielni.

Remont zostanie sfinansowany zfunduszy Dolno�l¹skiej FederacjiSportu.

� Uda³o nam siê pozyskaæ 80 tys.z³ na przeprowadzenie remontu,dziêki negocjacjom prowadzonym zokazji organizacji XIV Ogólnopolskiej

Mimo remontu, krêgielnia nie zostanie ca³kowicie zamkniêta

Krêgielnia w remoncie

Olimpiady M³odzie¿y w SportachHalowych, która w tym roku odbê-dzie siê na Dolnym �l¹sku. W kwiet-niu i w maju bêdziemy go�ciæ najzdol-niejsz¹ m³odzie¿ sportow¹ Polski. WLubinie m³odzi ludzie zmierz¹ siê wkrêglarstwie � dodaje Sikora.

Impreza rozpocznie siê 31 kwiet-

nia i potrwa do 3 maja. Koszt ca³egoprzedsiêwziêcia to 125.000 z³. Ogól-nopolska Olimpiada M³odzie¿y od-bywa siê m.in. pod patronatem Mar-ka £apiñskiego, marsza³ka woje-wództwa dolno�l¹skiego oraz Rober-ta Raczyñskiego, prezydenta Lubina.

Mariola Samoticha

Podczas wykonywania prac remontowych krêgielni prawdopodobnie uda siê unik-n¹æ zamkniêcia obiektu dla mieszkañców

OSiR

bêd¹ mieli oko³o pó³ godziny.Wyniki og³oszone zostan¹ 5

kwietnia.Marta Czachórska

WIADOMO�CI LUBIÑSKIE � 3 kwietnia 200812 � SPORT

Ju¿ na pocz¹tku maja rozpoczniesiê monta¿ gotowych prefabrykatówtrybun na stadionie Zag³êbia. Jakzapewniaj¹ przedstawiciele klubu,prace przy budowie nabieraj¹ tem-pa.

Ju¿ 5 kwietnia postêpy bêd¹ mo-gli oceniæ na w³asne oczy kibice,podczas spotkania, w którymKGHM Zag³êbie Lubin bêdzie po-dejmowaæ Poloniê Bytom.

� Przypominamy te¿, ¿e ca³y czasmo¿liwe jest monitorowanie prac zapomoc¹ internetowej kamerki, doktórej link umieszczony jest na na-szej stronie www.zaglebie-lubin.pl �mówi Jan Wierzbicki, rzecznik klu-bu Zag³êbie Lubin.

Kamerka internetowa na raziepokazuje jak robione s¹ wykopy podfundamenty, prace zbrojarskie i be-tonowe przy fundamentach.

Prace budowlane na stadionie nabieraj¹ tempa

Praca wrestwierdza Piotr Dziurman, kierow-nik projektu, odpowiedzialny zajego realizacjê.

Marta Czachórska

Kolejnym etapem budowy bêdzie monta¿ prefabrykatów

Zygm

unt K

ogut

/ Zag

³êbi

e Lu

bin

SSA

� Kolejnym etapem bêdzie mon-ta¿ prefabrykatów, przewidujmy, ¿ez pocz¹tkiem maja pojawi¹ siê goto-we elementy do monta¿u trybun �

Mateusz Bartczak, Marcin Pietroñoraz Michal Vaclavik � to osoby bar-dzo dobrze znane fanom pi³ki no¿-nej. 27 marca okazjê, aby spotkaæ siêz tymi sportowcami osobi�cie i po-rozmawiaæ mieli uczniowie jednej zklas Szko³y Podstawowej nr 8 w Lu-binie.

� Dzieci by³y zachwycone, ¿e tow³a�nie z nimi spotkali siê mistrzo-wie Polski. Pi³karze opowiedzieli imo swojej pracy, a nawet chwilê nakorytarzu zagrali wspólnie w pi³kê.Na koniec uczniowie dostali pami¹t-kowe gad¿ety zwi¹zane z Zag³êbiem� mówi Bo¿ena Ma³ek, dyrektorkaSzko³y Podstawowej nr 8.

Ze sportowcami spotkali siêuczniowie klasy II c. Pi³karze odwie-dzili akurat tê klasê, poniewa¿dwóch jej uczniów gra w Zag³êbiu.

To nie by³a pierwsza wizyta lubiñ-skich pi³karzy w szkole. Wcze�niejodwiedzili ju¿ Szko³ê Podstawow¹nr 14, Szko³ê Podstawow¹ nr 12 orazjedno z lubiñskich przedszkoli.

� Staramy siê, aby takie spotkaniaodbywa³y siê dwa razy w miesi¹cu,

Pi³karze Zag³êbia Lubin odwiedzili lubiñsk¹ szko³ê

Zagrali w pi³kê z dzieæmina ka¿de chodz¹ inni pi³karze � wy-ja�nia Jan Wierzbicki, rzecznik pra-sowy Zag³êbia Lubin.

Akcja nie zakoñczy siê na Szkole

Podstawowej nr 8, wkrótce sportow-cy odwiedz¹ kolejn¹ placówkêo�wiatow¹.

Marta Czachórska

Pi³karze Zag³êbia Lubin rozegrali mecz z uczniami na szkolnym korytarzu

Zag³

êbie

Lub

in

�Zwolnij, jeste� potrzebny na me-czu Zag³êbia� � pod takim has³emprzebieg³a 20 marca kampaniaKGHM Zag³êbie Lubin. Przedstawi-ciele klubu wraz z lubiñsk¹ policj¹promowali bezpieczn¹ jazdê w Lu-binie przy ulicy Niepodleg³o�ci.

� Surowo karali�my piratów, wrê-czaj¹c im bilety na mecz � ¿artujeAleksander Ptak, bramkarz mi-strzów Polski, który wzi¹³ udzia³ wpolicyjnej akcji.

Oczywi�cie bilety otrzymywalitylko ci kierowcy, którzy je�dzilizgodnie z przepisami.

Lubiñski pi³karz ³apa³ piratów drogowych

Strzeg³ bezpieczeñstwaKlubowa kampania odby³a siê w

ramach policyjnej akcji �Bezpieczne�wiêta�.

� Kierowcom, którzy je¿d¿¹ prze-pisowo, wrêczyli�my 14 biletów namecz Zag³êbia z Ruchem Chorzów� podkre�la Elwira Zboiñska, rzecz-nik prasowy policji w Lubinie.

Bramkarz Zag³êbia podczas akcjioprócz biletów wrêcza³ tak¿e klubo-we upominki.

� Pomys³ wyszed³ od lubiñskichdziennikarzy i nie ukrywam, ¿e bar-dzo nam sie spodoba³ � dodaje Zbo-iñska.

Wiêkszo�æ zatrzymanych w cza-sie akcji kierowców to kobiety.

� To forma promocji naszego klu-bu. Anga¿ujemy siê w ró¿ne akcjespo³eczne, dlatego jeste�my tak¿e nadrodze z policjantami � podkre�laPtak. � Ta akcja ma u�wiadomiæ lu-dziom, ¿e nie warto traciæ ¿ycia przeznieodpowiedzialn¹ i brawurow¹ jaz-dê � t³umaczy bramkarz Zag³êbia.

Warto dodaæ, ¿e nie jest to jedno-razowa akcja lubiñskich pi³karzy.Prawdopodobnie powtórzona zosta-nie w maju.

Anna Michalska

Aleksander Ptak ³apa³ piratów drogowych, a je¿d¿¹cym zgodnie z przepisami wrêcza³ gad¿ety klubowe

Anna

Mich

alsk

a

R E K L A M A

R E K L A M A

3 kwietnia 2008 � WIADOMO�CI LUBIÑSKIE SPORT � 13

Dariu

sz P

iotro

wsk

i

W pierwszym meczu æwieræfina³uplay-off Mistrzostw Polski wygry-wacie z Chrobrym G³ogów 26:25.Czy spodziewa³e� siê tak wielkichemocji?Spodziewa³em siê naprawdê ciê¿kiejwalki, ale takich emocji nie przewi-dzia³em. Mecz z Chrobrym trochêprzypomina³ nasz fina³ z Wis³¹. Poraz kolejny okaza³o siê, ¿e derby towyj¹tkowe mecze. Do koñca wierzy-li�my, ¿e uda nam siê wygraæ i uda-³o siê.Po raz kolejny mogli�my siê prze-konaæ o uroku play-offów. Liderrundy zasadniczej wygrywa zósm¹ dru¿yn¹ ligi, po bardzo emocjon-uj¹cym i dramatycznym meczu...Na pewno play-offy s¹ bardzo atrak-cyjnym systemem rozgrywek, oczym mogli�my siê dzisiaj przeko-naæ. Na pewno gra siê w nich ina-czej ni¿ w sezonie zasadniczym, trze-ba byæ maksymalnie skoncentrowa-nym, gdy¿ jeden s³abszy mecz mo¿e

Rozmowa z Micha³em �wirkul¹,bramkarzem Interferii Zag³êbia Lubin

Mecz z Chrobrymprzypomina³ fina³z Wis³¹

przekre�liæ wszystko to, nad czymsiê pracowa³o przez ca³y sezon.Z tak¹ form¹, jak¹ zaprezentowa-³e� dzisiaj, mo¿esz chyba liczyæ nakolejne powo³ania do kadry naro-dowej?Zobaczymy. Czas poka¿e.Dziêkujê za rozmowê.

£ukasz Lemanik

Po niezwykle zaciêtym i emocjonu-j¹cym meczu æwieræfina³u play-offpi³karze rêczni Interferii Zag³êbia Lu-bin wygrali z Chrobrym G³ogów 26:25(13:13). W rywalizacji do dwóch zwy-ciêstw lubinianie prowadz¹ 1:0.

Ju¿ pocz¹tek spotkania pokaza³,¿e mecz z Chrobrym nie bêdzie dlapierwszej dru¿yny rundy zasadni-czej ³atwy. G³ogowianie wyszli naparkiet zdeterminowani i postawilimistrzom Polski niezwykle trudnewarunki. Wynik spotkania w 3. mi-nucie móg³ otworzyæ Krzysztof K³o-sowski, jednak wykonany przez nie-go rzut karny obroni³ Micha³ �wir-kula. Chwilê pó�niej byli�my ju¿�wiadkami pierwszej bramki. Ato-mowym i skutecznym rzutem z dru-giej linii popisa³ siê Krzysztof Gór-niak. Odpowied� Chrobrego by³aniemal natychmiastowa. Po trafieniuPaw³a Piwko mieli�my remis. W 6.minucie bramkê dla Interferii zdoby³Tomasz Koz³owski i gospodarzeprowadzili 2:1. Na kolejne prowa-dzenie podopiecznych Jerzego Sza-frañca musieli�my czekaæ prawie dokoñca pierwszej po³owy. Do tegoczasu stron¹ przewa¿aj¹c¹ byli za-wodnicy z G³ogowa. W 10. minucieChrobry wyszed³ na pierwsze pro-wadzenie w meczu 4:3. Go�cie po-szli za ciosem i systematycznie za-

czêli powiêkszaæ przewagê. Z bie-giem czasu coraz bardziej zaostrza-³a siê gra i co chwilê, b¹d� to zawod-nik Chrobrego, b¹d� Interferii siada³na ³awce kar. Gra, nawet w os³abie-

W pierwszym meczu 1/4 play-off Interferie wygra³y z Chrobrym

Emocje siêgnê³y zenitu!niu, nie przeszkadza³a go�ciom. W17. minucie, po trafieniu Marka �wi-ta³y by³o ju¿ 8:5 dla g³ogowskiej dru-¿yny. Trzybramkowa przewagaprzyjezdnych utrzymywa³a siê do23. minuty, kiedy to na tablicy wy-ników by³o 11:8. Ostatnie minutypierwszej czê�ci gry nale¿a³y ju¿ jed-nak do gospodarzy, którzy gównieza spraw¹ skutecznie wykañczanychkontrataków i �wietnej dyspozycjiMicha³a �wirkuli w 28. minucie od-zyskali prowadzenie � 13:12. Kiedywydawa³o siê, ¿e pierwsza po³owazakoñczy siê zwyciêstwem Interfe-rii, w ostatnich sekundach na listêstrzelców wpisa³ siê najskuteczniej-szy z g³ogowian � Miko³aj Szymy�liki do przerwy mieli�my remis 13:13.

Ju¿ po niespe³na dwóch minutachod wznowienia gry plac gry musia³opu�ciæ Pawe³ Wita, który otrzyma³trzeci¹ dwuminutow¹ karê. Zawod-nik Chrobrego nie by³ jednak od-osobniony. Chwilê po nim parkiet,równie¿ z gradacji kar, opu�ci³ ka-pitan lubiñskiej dru¿yny Pawe³Orz³owski, a niespe³na minutê pó�-niej Adrian Niedo�pia³ zosta³ wyrzu-cony z boiska za faul na jednym zzawodników Chrobrego. Kary sypa-³y siê podobnie jak w pierwszej po-³owie, a dru¿yny, graj¹ce tak¿e wos³abieniu stara³y siê wypracowaæprzewagê nad rywalem. Uda³o siê to

przyjezdnym, którzy w 39. minu-cie wyszli na dwubramkowe

prowadzenie � 19:17. Lubi-

n i a n i et r z y m a l iwynik i niepozwolili go-�ciom odskoczyæ,

jednak przewaga Chrobrego wci¹¿wynosi³a 1-2 bramki. Mog³a byæwy¿sza, jednak nie by³a, w czymdu¿y udzia³ golkipera Interferii Mi-cha³a �wirkuli, który zagra³ zawodyna najwy¿szym poziomie i raz po razratowa³ nasz zespó³ przed utrat¹bramki. Udane interwencje �wirka iskuteczna gra w ataku pozwoli³a wkoñcu doprowadziæ do remisu w 56.minucie, kiedy by³o 24:24. Parê chwilpó�niej lubinianie mogli wyj�æ naprowadzenie, jednak z rzutu karne-go w poprzeczkê trafi³ Bart³omiejTomczak. G³ogowianie rozpoczêliakcjê od w³asnej bramki, a kiedy j¹skoñczyli, pi³ka wyl¹dowa³a w lu-biñskiej bramce i by³o 25:24 dlaChrobrego. Podopieczni JerzegoSzafrañca mieli szansê na doprowa-dzanie do remisu, jednak zgubili pi³-kê w ataku. G³ogowianie wyprowa-dzili kontrê zakoñczon¹ rzutem i...obron¹ Micha³a �wirkuli! BramkarzInterferii rozpocz¹³ kolejn¹ akcjêswojej dru¿yny. Pi³ka wyl¹dowa³a wrêkach Bart³omieja Tomczaka, a tenzrehabilitowa³ siê za niewykorzysta-ny chwilê wcze�niej rzut karny i mie-li�my remis po 25. Do koñca spotka-nia pozostawa³a niespe³na minuta,kiedy przy pi³ce byli g³ogowianie,jednak znów nie potrafili znale�æsposobu na �wirka. Ostatnia akcjaofensywna Interferii koñczy siê po-dyktowaniem dla nas rzutu karne-go. Do pi³ki podszed³ Tomasz Ko-

z³owski i... pewnie pokona³ bramka-rza Chrobrego i zapewni³ zwyciê-stwo naszej dru¿ynie! Do koñcowejsyreny bramka ju¿ nie pad³a, mieli-�my za to jeszcze jedn¹ czerwon¹kartkê, tym razem dla wychowankaZag³êbia, graj¹cego obecnie w Chro-brym Jaros³awa Palucha, który z par-kietu schodzi³ z zabanda¿owan¹g³ow¹ po wcze�niejszym zderzeniuz Robertem Kielib¹.

� Ten mecz mo¿na podsumowaækrótko � walka, walka i jeszcze razwalka � mówi³ Tomasz Koz³owski.� By³o to spotkanie jak na derbyprzysta³o. By³y emocje i walka dosamego koñca. Chocia¿ Chrobry po-stawi³ nam bardzo trudne warunkiwygrali�my i jeste�my krok bli¿ejawansu do pó³fina³u.

Interferie: �wirkula, Malcher �Orz³owski, Stankiewicz 2, Niedo-�pia³ 2, Górniak 2, Steczek, Adam-czak Pawe³, Koz³owski 4, AdamczakPiotr 2, Obrusiewicz 2, Anuszewski5, Kieliba 3, Tomczak 4.

Chrobry: Zapora, Musia³ � Nyæko-wiak 2, Paluch 3, Fabiszewski 1, Mar-ciniak, �wita³a 5, Piotrowski 3, Szy-my�lik 7, Jasiñski, Piwko 2, Misia-czyk 1, K³osowski 1, Wita.

Kary:Interferie: 18 min. (Orz³owski,

Niedo�pia³ � czerwona kartka)Chrobry: 28 min. (Pawe³ Wita, Ja-

ros³aw Paluch � czerwona kartka)Pozosta³e wyniki:Wis³a P³ock � KPR Mied� Legnica

24:20 (13:9)Vive Kielce � Fokus Park-Kiper

Piotrków Tryb. 30:28 (13:13)Azoty Pu³awy � MMTS Kwidzyn

22:27 (11:14)O miejsca 9-12OKPR Traveland Spo³em Olsztyn

� AZS AWFiS Gdañsk 31:29 (14:16)£ukasz Lemanik

Ostatnio g³o�no o pi³ce rêcznej zrobi-³o siê w mediach g³ównie za spraw¹sensacyjnej pora¿ki AZS-u Gdañsk z£¹czno�ciowcem Szczecin. Podobnoakademiczki chcia³y unikn¹æ konfron-tacji z wami w drodze do fina³u Mi-strzostw Polski...Trener Ciepliñski sam przecie¿ wypo-wiedzia³ siê, ¿e woli graæ z £¹czpolemni¿ z Zag³êbiem. Po prostu nie chcia³ tra-fiæ na nas z ryzykiem, ¿e nie dostanie siêdo pó³fina³u. My�lê, ¿e jest to niesporto-we zachowanie i w takim razie bêdê bar-dzo kibicowa³a Zgodzie, która mam na-dziejê powalczy i wyeliminuje akade-miczki.Do fazy play-off przyst¹picie z czwar-tego miejsca. Czy wed³ug ciebie todobra pozycja wyj�ciowa?Czwarte miejsce nie jest za dobr¹ pozycj¹wyj�ciow¹. Najlepiej startowaæ z pierw-szego miejsca.No w³a�nie. Przed rund¹ rewan¿ow¹mówi³o siê, ¿e powalczycie nawet opierwsze miejsce przed faz¹ play-off.Czego zabrak³o do osi¹gniêcia tegocelu?Nasz zespó³ traci³ punkty z teoretycznies³abszymi przeciwnikami. Je¿eli chce siêbyæ liderem tabeli, nie mo¿na sobie po-zwoliæ na pora¿ki typu przegrana wKoszalinie, Zgodzie czy remis z £¹czpo-lem u siebie. Sêdziowanie w naszychspotkaniach równie¿ pozostawia wieledo ¿yczenia.Który mecz rundy zasadniczej by³ we-d³ug ciebie najlepszy w waszym wy-konaniu?Mecz u siebie z Safo Lublin w pierwszej

Rozmowa z Karolin¹ Semeniuk, rozgrywaj¹c¹ Zag³êbia Lubin

Zespó³ z Jeleniej Górygra dobr¹ pi³kê

rundzie by³ naszym najlepszym. Niedo�æ, ¿e sta³ na wysokim poziomie tojeszcze dziewczyny z Lubina mia³y bar-dzo dobry dzieñ i pewnie wygra³y z mi-strzyniami Polski. Ja niestety nie mog³amwyst¹piæ w tym meczu, gdy¿ leczy³amkontuzjê.A który mecz by³ najs³abszy w waszymwykonaniu?Najs³abszy by³ ze S³upi¹ S³upsk, która w50. min dosz³a nas na dwie bramki i zro-bi³o siê nerwowo. Dostosowa³y�my siêdo poziomu gry przeciwniczek, a tak niepowinno byæ.W walce o pó³fina³ zmierzycie siê z Fi-nepharmem Jelenia Góra. Jak ocenisznajbli¿szego przeciwnika Interferii?Zespó³ z Jeleniej Góry w tym sezonie gradobr¹ pi³kê. Przede wszystkim u siebiepotrafi³ wygraæ z mocnymi dru¿ynami,tj. Safo czy Zag³êbiem, ale na wyjazdachczêsto siê potyka, np. w Elbl¹gu czy Gdy-ni. Jest to wymagaj¹cy przeciwnik, ma-j¹cy du¿e ambicje i chêci zdobycia me-dalu.Kilka sezonów temu pojedynki dru¿ynz Lubina i Jeleniej Góry elektryzowa³ynie tylko Dolny �l¹sk, ale i ca³¹ Pol-skê. Czy wed³ug ciebie i tym razemmo¿e byæ podobnie?Tym razem nie bêdzie inaczej. Hale bêd¹zape³nione, doping wspania³y i bêdzieto wa¿ne wydarzenie na Dolnym �l¹sku.Na co w obecnym sezonie staæ zespó³Interferii?Na medal oczywi�cie, a jaki to siê oka¿e.Dziêkujê za rozmowê.

£ukasz Lemanik

WIADOMO�CI LUBIÑSKIE � 3 kwietnia 200814 � SPORT

W pierwszym spotkaniu przeciw-ko reprezentacji Wêgier wyst¹pi³ywszystkie trzy zawodniczki Interfe-rii Zag³êbia Lubin, a jedn¹ z bramekdla Polski zdoby³a Aleksandra Jacek.W kolejnym meczu przeciwko Japo-

Trzy zawodniczki Interferii Zag³êbia Lubin wyst¹pi³y na turnieju w Rumunii

Zagra³y dla reprezentacjiTrzy zawodniczki Interferii Zag³êbia Lubin wyst¹pi³y w reprezentacji Polski na turniejuprzedolimpijskim, który rozgrywany by³ od 28 do 30 marca w Bukareszcie.W stolicy Rumunii wyst¹pi³y: Aleksandra Jacek, Kaja Za³êczna i Klaudia Pielesz.

spotkaniu przeciwko Rumunii, wktórym jedyn¹ reprezentantk¹ Inter-ferii Zag³êbia Lubin by³a AleksandraJacek.

Niestety bia³o-czerwone na tur-nieju przedolimpijskim przegra³ytrzy spotkania i zajê³y ostatnie miej-sce w grupie. Marzenia o wystêpiena Igrzyskach Olimpijskich trzebawiêc prze³o¿yæ na kolejne cztery lata.

Polska � Wêgry 30:39 (18:17)Polska: Magdalena Chemicz, Ma³go-rzata Sadowska � Ma³gorzata Maje-rek 4, Kinga Polenz 3, Karolina Ku-d³acz 13, Aleksandra Jacek 1, Doro-ta Malczewska 3, Kaja Zalêczna, Iwo-na Nied�wied�-Cecotka 2, Ewa Da-miêcka, Izabela Duda 4, Klaudia Pie-lesz.

Polska � Japonia 27:29 (8:14)Polska: Magdalena Chemicz, Ma³go-rzata Sadowska - Aleksandra Jacek4, Dorota Malczewska, Iwona Nie-d�wied�-Cecotka 5, Ma³gorzata Ma-jerek 1, Kinga Polenz 5, KarolinaKud³acz 5, Izabela Duda 3, KlaudiaPielesz 1, Emilia Rogucka, Katarzy-na Duran 3.

Polska - Rumunia 26:27 (13:16)Polska: Ma³gorzata Sadowska 1 -Aleksandra Jacek, Dorota Malczew-ska 2, Iwona Nied�wied�-Cecotka 2,Ma³gorzata Majerek 3, Kinga Polenz3, Karolina Kud³acz 7, Izabela Duda5, Emilia Rogucka, Katarzyna Duran,Ewa Damiêcka 3.

LL

nii ko³owa lubiñskiego klubu by³adu¿o bardziej skuteczna, zdobywa-j¹c cztery bramki. Jedno trafienieby³o równie¿ autorstwa Klaudii Pie-lesz. Kaja Za³êczna w tym meczu niewyst¹pi³a, podobnie jak w ostatnim

Dariu

sz P

iotro

wsk

i

Do £odzi jechali�my z wielkimi na-dziejami. Po meczu okaza³o siê jed-nak, ¿e nic z naszych za³o¿eñ niewysz³o. Dlaczego?Pora¿ka w takim stylu, jaki zaprezen-towali�my w £odzi, nie przynosi namabsolutnie ¿adnych powodów dotego, by byæ zadowolonym z tegomeczu. Celowo dokona³em przedtym pojedynkiem roszad w sk³adzie,za które biorê pe³n¹ odpowiedzial-no�æ i po koñcowym gwizdku sêdzie-go muszê przyznaæ, ¿e nie tak sobiesobotni¹ konfrontacjê z £KS-em wy-obra¿a³em. Natomiast ten mecz jestju¿ za nami. W niedzielê mieli�my zch³opakami wspólne spotkanie wszatni, podczas którego rozmawiali-�my miêdzy innymi o starciu z ³odzia-nami. Zawodnicy opowiadali o swo-ich odczuciach, przemy�leniach iwypada mieæ tylko nadziejê, ¿e wspotkaniu z Poloni¹ Warszawa roz-poczniemy passê, która towarzyszy-³a nam na pocz¹tku rundy. Czyli za-czn¹ siê spotkania bez pora¿ki, bezstraty bramki.Dzieñ po meczu w szatni dosz³o doburzy mózgów. Co ustalili�cie z za-wodnikami?- Nie chcia³bym mówiæ o wnioskach,do jakich doszli�my, poniewa¿ po-winny one zostaæ we wnêtrzu szatni.Powiem jednak, ¿e wszyscy uderzy-li�my siê w piersi, ³¹cznie ze mn¹, itakie sytuacje w profesjonalnym klu-bie, w�ród szanuj¹cych siê ludzi tak-¿e s¹ potrzebne. Jeste�my ze sob¹ nietylko wówczas, gdy nam idzie, wy-

Rozmowa z trenerem KGHM Zag³êbie Lubin, Rafa³em Ulatowskim

Ula podnosi Zag³êbiePo pora¿ce w £odzi z miejscowym £KS trener KGHM Zag³êbie Lubin, Rafa³ Ulatowski, nie mia³zbyt dobrego nastroju. Mia³ za to sporo materia³u do przemy�leñ. Ula chce jednak jaknajszybciej d�wign¹æ swój zespó³ z do³ka i ju¿ dzieñ po meczu wraz ze swoimi zawodnikamizamkn¹³ siê w szatni, robi¹c burzê mózgów.

niki s¹ zgodnie z oczekiwaniami, aletak¿e wtedy, gdy jest nieco gorzej.Musimy stanowiæ monolit i jestemprzekonany, ¿e tak faktycznie jest.Gdyby� mia³ mo¿liwo�æ, to zesta-wi³by� sk³ad inaczej ni¿ w sobotê?- Wynik, jaki uzyskali�my w £odzi,jak i sam przebieg spotkania, wska-zuje na to, ¿e pewne rzeczy, gdybymmia³ faktycznie tak¹ mo¿liwo�æ, bymzmieni³. Powiedzia³em ju¿ jednak, ¿eza to wszystko biorê odpowiedzial-no�æ. Maj¹c na uwadze czekaj¹ce nasmecze z £KS-em i Poloni¹ Warszawaw Pucharze Polski, potraktowa³em tespotkania jako swoisty dwumecz.My�la³em, ¿e uda nam siê upiec dwiepieczenie na jednym ogniu i tym spo-sobem rozegraæ dwa czekaj¹ce naspojedynki na dwa sk³ady i oczywi�cierozstrzygn¹æ je na swoj¹ korzy�æ. Jed-nego celu nie uda³o nam siê zrealizo-waæ i pojawi³y siê g³osy, ¿e mo¿e nie-potrzebnie da³em odpocz¹æ Maæko-wi Iwañskiemu, Darkowi Jackiewi-czowi czy Rui Miguelowi. Mo¿e na-wet okazaæ siê tak, ¿e spotkanie zPoloni¹ Warszawa nie u³o¿y siê ponaszej my�li, taka jest przecie¿ pi³ka.Po trzydziestu minutach pojedynkuw £odzi nic nie wskazywa³o na to, ¿eten mecz zakoñczy siê nasz¹ pora¿k¹,a £KS bêdzie stron¹ dominuj¹c¹. Go-spodarze zaimponowali jednak nie-samowitym zaanga¿owaniem. Straci-li�my dwie bramki i w efekcie prze-grali�my to spotkanie, bêd¹c zespo-³em s³abszym.W jednej z gazet wyczyta³em twoj¹

wypowied�, ¿e sprawi³a ci zawódpostawa niektórych zawodników.Rozwiniesz tê my�l?- Nie, nie. Byæ mo¿e na gor¹co co� ta-kiego wypowiedzia³em, ale po ch³od-nej analizie meczu nie chcê absolut-nie nikogo indywidualnie obarczaæpostaw¹ za pora¿kê. My przegrali-�my wszyscy, pi³karze, sztab szkole-niowy. Takie mecze tak¿e w pi³ce siêzdarzaj¹. Nie sztuk¹ jest byæ ze sob¹wtedy, gdy siê wygrywa, ale wów-czas, gdy nie idzie. Jeste�my w ma-³ym do³ku z tego wzglêdu, ¿e prze-grali�my ostatnio dwa mecze wyjaz-dowe, bêd¹c w ka¿dym z nich dru-¿yn¹ s³absz¹ od gospodarzy i na pew-no tutaj jest du¿e pole do poprawy,¿eby w meczach wyjazdowych te¿graæ tak¹ pi³kê, jakiej wszyscy od nas,jako klasowego zespo³u, wymagaj¹.

Wac³aw Wachnik / Zag³êbie Lubin SSA

Tom

asz

Folta

Po raz drugi zorganizowano Tur-niej Krêglarski, w którym wystar-towali uczestnicy Warsztatów Te-rapii Zajêciowej StowarzyszeniaDaæ Nadziejê. Walczyli oni o PucharPrezesa Stowarzyszenia Daæ Na-dziejê.

� Wszyscy uczestnicy s¹ zadowo-leni z turnieju. U nas nikt nie prze-grywa, dla ka¿dego uczestnikamamy nagrodê � u�miecha siê JerzyJaworski, prezes StowarzyszeniaDaæ Nadziejê.

Warsztaty Akademia ¯ycia iwarsztaty Kameleon przynajmniejraz w miesi¹cu staraj¹ siê przyj�æ na

Drugi Turniej Krêglarski Stowarzyszenia Daæ Nadziejê

Emocje na krêgielnikrêgielniê, by dobrze przygotowaæsiê na zawody.

� Oczywi�cie na turnieju uczest-nikom towarzyszy stres i przez zde-nerwowanie czêsto wypadaj¹ o wie-le gorzej ni¿ na treningach. Na szczê-�cie zawodom towarzyszy zdrowarywalizacja � przekonuje WandaWidczak, która od 2 lat pracuje jakorehabilitantka warsztatów Akademii¯ycia.

W turnieju wziê³o udzia³ 50uczestników z Terapii Zajêciowej, 25osób z warsztatów Akademii ¯yciai 25 osób z warsztatów Kameleon.

� Mia³em 102 punkty i zdoby³em

pierwsze miejsce w Turnieju Krê-glarskim. Na treningach mia³em tyl-ko 82 punkty � stwierdza SebastianFediów, laureat I miejsca w II Tur-nieju Krêglarskim uczestnikówWarsztatów Terapii Zajêciowej Sto-warzyszenia Daæ Nadziejê.

Dru¿yna WTZ Kameleon zdoby-³a razem 536 pkt., natomiast WTZAkademia ¯ycia 372 pkt.

Laureatami trzech pierwszychmiejsc zostali:

1. Sebastian Fediów 102 pkt.2. Sylwia Welenc 80 pkt.3. Mirek Ogonek 73 pkt.

Anna Michalska

Uczestnicy Zawodów Terapii Zajêciowej Stowarzyszenia Daæ Nadziejê na podium.

Anna

Mich

alsk

a

Ju¿ tylko jedno zwyciêstwo dzielisiatkarzy Inova Cuprum Lubin odpozostania w II lidze. W pierwszychdwóch meczach podopieczni PiotraSzarejko odnie�li pewne zwyciêstwanad rywalem zza miedzy, wgrywa-j¹c kolejno 3:0 i 3:1.

Cuprum � Ikar 3:0Sobotnie spotkanie zaczê³o siê od

niewielkiej przewagi zespo³u go�ci,którzy prowadzili do stanu 16-13. Toby³o jednak za wiele dla trenera go-spodarzy. Piotr Szarejko niezadowo-lony z postawy swoich podopiecz-nych poprosi³ o czas, który jak siêokaza³o odmieni³ potem losy spotka-nia. Od tego momentu lubinianie za-czêli graæ koncertowo przedewszystkim w bloku. Atakuj¹cy Ika-ra raz za razem nadziewali siê na�cianê lubiñsk¹. Set zakoñczy³ siêwynikiem 25-22 dla Cuprum.

Druga ods³ona to ju¿ zdecydowa-na przewaga lubiñskich siatkarzy,którzy przewa¿ali w ka¿dym ele-mencie siatkarskiego rzemios³a. Go-�cie nie potrafili poradziæ sobie z za-grywk¹ gospodarzy, szczególnieBartka Wojnowskiego i Marcina Ko-zara. Lubinianie bezlito�nie punkto-wali i set zakoñczy³ siê wynikiem 25-18.

Trzeci set mia³ podobny przebieg,zupe³nie rozkojarzeni zawodnicyIkara nie  radzili sobie zupe³nie wgrze, a lubinianie spokojnie graliswoj¹ pi³kê. Na bloku brylowali�rodkowi bloku Cuprum - Pawe³P³otnicki i Grzegorz Sosiñski. Ich graodebra³a zupe³nie wiarê w zwyciê-stwo przyjezdnym. Set koñczy siêwynikiem 25-20, mecz 3:0, a w rywa-

W rywalizacji do trzech zwyciêstw Cuprum prowadzi ju¿ 2:0

Siatkarze coraz bli¿ej celulizacji do trzech zwyciêstw lubinia-nie prowadz¹ 1:0.

Cuprum � Ikar 3:1  Pierwszy set by³ wyrównany tyl-

ko do stanu 15-15, kiedy to zawodni-cy Ikara otrzymali dwie ¿ó³te kartki.Na tablicy pojawia siê wynik 17-15dla Cuprum, a rozkojarzeni zawod-nicy Legnicy, zajmuj¹cy siê przytym wszystkim tylko nie gr¹ na bo-isku, przegrywaj¹ seta do -21.

W drugim secie lubinianie uwie-rzyli chyba, ¿e mecz wygra siê sam.Zostali za tak¹ postawê mocno skar-ceni. Nie pomaga³y brane czasy przeztrenera, nie pomaga³y równie¿ zmia-ny. Pod siatk¹ ca³y czas iskrzy, a Ikardemoluje gospodarzy i set koñczy siêwygran¹ legniczan do 15.

W trzecim secie zawodnicy chybanajbardziej skupili siê na grze. Ca³yczas trwa³a wymiana ciosów, z któ-rej zwyciêsko wychodz¹ lubinianie25-21 i prowadz¹ w meczu 2-1. Setczwarty by³ najbardziej zaciêty spo-�ród wszystkich rozegranych pomiê-dzy tymi zespo³ami i to zarówno zewzglêdu na emocje na siatce, jak i podsiatk¹. W tym secie sêdziowie poka-zali a¿ piêæ kartek (jedna ¿ó³ta dlaCuprum i dwie ¿ó³te i czerwone dlaIkara). ¯adna z dru¿yn nie potrafi³awypracowaæ sobie wiêkszej przewa-gi, chocia¿ lubinianie prowadziliprzez ca³y czas, to w koñcówce setaw pewnym momencie pozwolili go-�ciom na zdobycie w jednym ustawie-niu czterech punktów i to legnicza-nie mieli w górze pierwszego setbo-la. Cuprum broni³o siê jednak za¿ar-cie, tak¿e przy drugim setoblu. Wkoñcówce meczu da³ o sobie znaæ lu-

biñski blok, który zatrzyma³ legni-czan. Ca³y mecz efektownym blo-kiem zakoñczy³ Marcin Pawlik, za-trzymuj¹c kapitana legniczan AdamaPietrzaka.

W rywalizaci do dwóch zwyciêstwCuprum prowadzi ju¿ 2:0 i jest o krokod utrzymania siê w lidze. Ju¿ w naj-bli¿sz¹ sobotê zostanie rozegranetrzecie spotkanie, a rywalizacja prze-nosi siê do Legnicy. Mecz zostanierozegrany o godz. 19 w sali Szko³yPodstawowej nr 20.

1. mecz: MKS Cuprum Lubin - AZSIkar Legnica 3-0 (25-22; 25-18; 25-20)

MKS INOVA Cuprum Lubin:Grzegorz Sosiñski, Bart³omiej Woj-nowski, Pawe³ P³otnicki. Marcin Ko-zar(k), Damian Dykas, Marcin Paw-lik, Andrzej Paliñski(l), Grzegorz Ja-nas, Jerzy Zwierko, Tomasz Kaczo-rek, Krzysztosz Ku¿d¿a³, Piotr Buko

AZS Ikar Legnica: Adam Pietrzak,Jaros³aw Pizuñski, Jêdrzej �l¹ski, £ukasz Ka³u¿ny, S³awomir Berkow-ski, Micha³ Karauda, Dariusz Popiw-czak(l)

2. mecz: MKS Cuprum Lubin - AZSIkar Legnica 3-1 (25-21;  15-25; 25-21;28-26)

MKS INOVA Cuprum Lubin:Grzegorz Sosiñski, Bart³omiej Woj-nowski, Pawe³ P³otnicki. Marcin Ko-zar(k), Damian Dykas, Marcin Paw-lik, Andrzej Paliñski(l), Grzegorz Ja-nas, Jerzy Zwierko, Tomasz Kaczo-rek, Krzysztosz Ku¿d¿a³, Piotr Buko

AZS Ikar Legnica: Adam Pietrzak,Jaros³aw Pizuñski, Jêdrzej �l¹ski, £ukasz Ka³u¿ny, S³awomir Berkow-ski, Micha³ Karauda, Dariusz Popiw-czak(l)

(mks)

3 kwietnia 2008 � WIADOMO�CI LUBIÑSKIE ROZRYWKA � 15

Wydawca: PRESSMEDIAL Andrzej Niemiec, REGON 391071630; NIP 913-127-37-20; EDG 017323; Redaktor Naczelna: Wioletta S³abicka, Zespó³ redakcyjny: Marta Czachórska, Anna Michalska, Mariola Samoticha, £ukasz Lemanik, Roman Kostrzewsky, Reklama:Marta Rzeszowska, tel./ faks 076 / 841 23 33, 0516-152-552, Redakcja: ul. Tysi¹clecia 3; tel. 076 / 844-13-93, 516 016 166, 59-300 Lubin, e-mail: redakcja@pressmedial.pl, www.pressmedial.pl; Prepress: finestra.com.pl; Druk: �Lubpress Druk� Zielona Góra; Nak³ad: 10 000 egz.

BARANKwiecieñ zapowiada siê jako miesi¹c nie-

zbyt sprzyjaj¹cy realizacji zawodowych ambi-cji i planów. Zodiakalnym Baranom nieco bra-kowaæ bêdzie si³y przebicia, wytrwa³o�ci i sa-mozaparcia w d¹¿eniu do celu. Dodatkowezagro¿enie czai siê w braku organizacji pracy.

BYKCzwarty miesi¹c roku zapowiada siê szcze-

gólnie pomy�lnie dla osób wykonuj¹cych za-wody zwi¹zane z finansami i rachunkowo�ci¹.Pole do popisu stworzy siê równie¿ przed zo-diakalnymi Bykami obdarzonymi talentem or-ganizacyjnym.

BLI�NIÊTAOsoby spod znaku Bli�ni¹t bêd¹ mog³y

wreszcie w kwietniu odetchn¹æ - obowi¹zkóww pracy bêdzie jakby mniej, sprzyjaj¹ca pogo-da bêdzie nastrajaæ optymistycznie, a dobre-go samopoczucia nie zak³óc¹ ¿adne powa¿niej-sze zmartwienia.

RAKWiêkszo�æ czasu up³ynie w kwietniu pod

znakiem wype³niania przyziemnych obowi¹z-ków - zodiakalne Raki nie bêd¹ mieæ w tymmiesi¹cu zbyt wiele swobody na to, aby np.realizowaæ swoje hobby. W ¿yciu prywatnymnie zago�ci zbyt wiele romantycznych chwil.

LEWCzwarty miesi¹c roku mo¿e przynie�æ Lwom

zarówno chwile, kiedy pod wp³ywem pewnychbod�ców krew zacznie szybciej kr¹¿yæ, ale imomenty mro¿¹ce j¹ w ¿y³ach. Niektóre oso-by spod tego znaku rzuc¹ siê w wir wiosen-nych flirtów i romansów.

PANNAW kwietniu Panny zaanga¿owane w sta³y

zwi¹zek partnerski mog¹ zmagaæ siê z kryzy-sem. W niektórych przypadkach mo¿e on byæ

Bank

Tw

arzy

PRE

SSM

EDIA

L

Daj siêsfotografowaæ

Zostañ kobiet¹twojego miasta

i wygraj profesjonaln¹sesjê fotograficzn¹

W ka¿d¹ �rodê od godziny12 w redakcji �Wiadomo�ciLubiñskich� przy ul. Tysi¹cle-cia 3 budynek TVL ODRA,dy¿uruje fotoreporter. Bez-p³atnie wykona zdjêcie, którezostanie opublikowane w na-szej gazecie. Ze wszystkich fo-tografii jury, w którego sk³adwejd¹ przedstawiciele naszejredakcji, zak³adu fotograficz-nego i Wzgórza Zamkowego,wybierze wyj¹tkowe zdjêcie.Zwyciê¿czyni zostanie zapro-szona na profesjonaln¹ sesjêzdjêciow¹ do studia fotogra-ficznego Wechta w Lubinie. Zpozosta³ych fotografii utwo-rzymy wystawê, któr¹ przezkilka dni bêdzie mo¿na ogl¹-daæ w galerii na WzgórzuZamkowym.

wywo³any pog³êbiaj¹cymi siê ró¿nicami cha-rakterów. Dla par nie mog¹cych siê porozu-mieæ nie wieszczy to dobrze

WAGAKwiecieñ mo¿e okazaæ siê dla Wag pod

pewnymi wzglêdami prze³omowy. Niektóre zosób spod tego znaku dojrzej¹ wreszcie dodecyzji o zmianie zatrudnienia, w czym mo¿epomóc coraz gorsza atmosfera w dotychcza-sowym miejscu pracy.

SKORPIONJedn¹ z g³ównym pasji zodiakalnych Skor-

pionów stanie siê w kwietniu powrót do do-brej kondycji fizycznej. Pogodowe zawirowa-nia poprzedniego miesi¹ca odejd¹ raczej bez-powrotnie. Zadbaj o figurê.

STRZELECWyj¹tkowej ostro¿no�ci i skupienia bêd¹ od

osób spod znaku Strzelca wymagaæ w tymmiesi¹cu pe³nione obowi¹zki zawodowe. Byleb³¹d w trakcie "papierkowej roboty" - zaginio-ny dokument, niedostarczony na czas wnio-sek i k³opoty gotowe.

KOZIORO¯ECKwiecieñ nie bêdzie sprzyja³ radykalnym

zmianom, zarówno je�li chodzi o sprawy za-wodowe, jak i prywatne. Tylko osoby napraw-dê zdecydowane i energiczne mog¹ sobie po-zwoliæ na zmianê pracy i rozpoczêcie nowegoetapu kariery

WODNIKW kwietniu niektóre Wodniki przypomn¹

sobie przys³owie o "z³o�liwo�ci rzeczy mar-twych" - radzimy uwa¿aæ na wiele elektronicz-nych elementów wyposa¿enia mieszkania, któ-re w tym miesi¹cu bêd¹ mieæ zadziwiaj¹c¹sk³onno�æ do awarii.

RYBYOsoby spod znaku Ryb powinny w kwiet-

niu wyj¹tkowo uwa¿nie kontrolowaæ swojewydatki � szaleñstwo zakupowe mo¿e okazaæsiê zgubne w skutkach, zw³aszcza je�li pojawisiê nieoczekiwana konieczno�æ wysup³aniawiêkszej kwoty.

WIADOMO�CI LUBIÑSKIE � 3 kwietnia 200816 � REKLAMA