określanie rynku właściwego w orzecznictwie trybunału ... magisterska, ksawery korn... ·...

125
Uniwersytet Jagielloński Wydział Prawa i Administracji Instytut Prawa Własności Intelektualnej Ksawery Korn Nr albumu: 1020261 Określanie rynku właściwego w orzecznictwie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w latach 1997-2010 Praca magisterska napisana pod kierunkiem Prof. dr hab. Michała du Vall Kraków 2011

Upload: nguyenlien

Post on 28-Feb-2019

215 views

Category:

Documents


0 download

TRANSCRIPT

Uniwersytet Jagielloński Wydział Prawa i Administracji

Instytut Prawa Własności Intelektualnej

Ksawery Korn Nr albumu: 1020261

O k r e ś l a n i e r y n k u w ł a ś c i w e g o

w o r z e c z n i c t w i e

T r y b u n a ł u S p r a w i e d l i w o ś c i

U n i i E u r o p e j s k i e j

w l a t a c h 1 9 9 7 - 2 0 1 0

Praca magisterska napisana pod kierunkiem

Prof. dr hab. Michała du Vall

Kraków 2011

1

Spis treści:

Wykaz skrótów:.................................................................................................................... 7

Wstęp ..................................................................................................................................... 9

Część Pierwsza – Pojęcie rynku właściwego .................................................................... 11

I. Zagadnienia wprowadzające................................................................................. 11

II. Rola rynku właściwego w prawie antymonopolowym.................................... 15

III. Wytyczne dotyczące definicji rynku właściwego ............................................ 16

1. Wprowadzenie.................................................................................................... 16

2. Obwieszczenie Komisji w sprawie definicji rynku właściwego do celów

wspólnotowego prawa konkurencji .......................................................................... 17

IV. Wyznaczanie rynku właściwego w świetle Obwieszczenia ............................. 20

1. Rynek właściwy w ujęciu przedmiotowym ...................................................... 20

2. Rynek właściwy w ujęciu geograficznym......................................................... 26

3. Rynek właściwy w ujęciu czasowym ................................................................ 28

Część Druga – Orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.............. 30

I. Art. 101 TFUE – zakazane porozumienia, decyzje i uzgodnione praktyki....... 30

1. Sprawa T-62/98, wyrok z dnia 6 lipca 2000 r...................................................... 30

1.1. Stan faktyczny ............................................................................................. 30

1.2. Zarzuty podniesione przez strony................................................................ 31

1.3. Stanowisko Sądu ......................................................................................... 32

2. Sprawa T-25/99, wyrok z dni a 5 lipca 2001 r..................................................... 32

2.1. Stan faktyczny ............................................................................................. 32

2.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej..................... 33

2.3. Zarzuty podniesione przez strony................................................................ 34

2.4. Stanowisko Sądu ......................................................................................... 35

3. Sprawy połączone T-185/00, T-216/00, T-299/00 i T-300/00, wyrok z 8 listopada

2002 r. .......................................................................................................................... 36

3.1. Stan faktyczny ............................................................................................. 36

3.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej..................... 38

3.2.1. Właściwy rynek produktowy .............................................................. 38

3.2.2. Właściwy rynek geograficzny............................................................. 38

3.3. Zarzuty podniesione przez strony................................................................ 39

2

3.4. Stanowisko Sądu ......................................................................................... 40

4. Sprawa T-213/00, wyrok z dnia 19 marca 2003 r................................................ 40

4.1. Stan faktyczny ............................................................................................. 40

4.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej..................... 41

4.3. Zarzuty podniesione przez strony................................................................ 41

4.4. Stanowisko Sądu ......................................................................................... 42

5. Sprawa T-61/99, wyrok z dnia 11 grudnia 2003 r. .............................................. 43

5.1. Stan faktyczny ............................................................................................. 43

5.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej..................... 43

5.3. Zarzuty podniesione przez strony................................................................ 43

5.4. Stanowisko Sądu ......................................................................................... 44

6. Sprawy połączone T-5/00 i T-6/00, wyrok z dnia 16 grudnia 2003 r. ................. 45

6.1. Stan faktyczny ............................................................................................. 45

6.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej..................... 46

6.3. Zarzuty podniesione przez strony................................................................ 46

6.4. Stanowisko Sądu ......................................................................................... 47

7. Sprawa T-241/01, wyrok z dnia 18 lipca 2005 r.................................................. 47

7.1. Stan faktyczny ............................................................................................. 47

7.2. Zarzuty podniesione przez strony................................................................ 48

7.3. Stanowisko Sądu ......................................................................................... 49

8. Sprawa T-38/02, wyrok z dnia 25 października 2005 r. ...................................... 49

8.1. Stan faktyczny ............................................................................................. 49

8.2. Zarzuty podniesione przez strony................................................................ 50

8.3. Stanowisko Sądu ......................................................................................... 50

9. Sprawa T-48/02, wyrok z dnia 6 grudnia 2005 r. ................................................ 51

9.1. Stan faktyczny ............................................................................................. 51

9.2. Zarzuty podniesione przez strony................................................................ 51

9.3. Stanowisko Sądu ......................................................................................... 51

10. Sprawa T-279/02, wyrok z dnia 5 kwietnia 2006 r. ........................................ 52

10.1. Stan faktyczny ......................................................................................... 52

10.2. Zarzuty podniesione przez strony............................................................ 52

10.3. Stanowisko Sądu ..................................................................................... 52

11. Sprawa T-43/02, wyrok z dnia 27 września 2006 r. ........................................ 53

11.1. Stan faktyczny ......................................................................................... 53

11.2. Zarzuty podniesione przez strony............................................................ 53

3

11.3. Stanowisko Sądu ..................................................................................... 54

12. Sprawa T-59/02, wyrok z dnia 27 września 2006 r. ........................................ 54

12.1. Stan faktyczny ......................................................................................... 54

12.2. Zarzuty podniesione przez strony............................................................ 54

12.3. Stanowisko Sądu ..................................................................................... 55

13. Sprawa T-168/01, wyrok z dnia 27 września 2006 r. ...................................... 55

13.1. Stan faktyczny ......................................................................................... 55

13.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej ................ 55

13.3. Zarzuty podniesione przez strony............................................................ 56

13.4. Stanowisko Sądu ..................................................................................... 56

14. Sprawa T-329/01, wyrok z dnia 27 września 2006 r. ...................................... 57

14.1. Stan faktyczny ......................................................................................... 57

14.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej ................ 57

14.3. Zarzuty podniesione przez strony............................................................ 58

14.4. Stanowisko Sądu ..................................................................................... 58

15. Sprawy połączone od T-259/02 do T-264/02 i T-271/02, wyrok z dnia 14

grudnia 2006 r. ............................................................................................................. 59

15.1. Stan faktyczny ......................................................................................... 59

15.2. Zarzuty podniesione przez strony............................................................ 59

15.3. Stanowisko Sądu ..................................................................................... 60

16. Sprawa T-446/05, wyrok z dnia 28 kwietnia 2010 r. ...................................... 61

16.1. Stan faktyczny ......................................................................................... 61

16.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej ................ 61

16.3. Zarzuty podniesione przez strony............................................................ 61

16.4. Stanowisko Sądu ..................................................................................... 62

17. Sprawa T-29/05, wyrok z dnia 8 września 2010 r. .......................................... 62

17.1. Stan faktyczny ......................................................................................... 62

17.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej ................ 63

17.3. Zarzuty podniesione przez strony............................................................ 63

17.4. Stanowisko Sądu ..................................................................................... 63

II. Art. 102 TFUE – nadużywanie pozycji dominującej ...................................... 64

1. Sprawa T-128/98, wyrok z dnia 12 grudnia 2000 r. ............................................ 64

1.1. Stan faktyczny ............................................................................................. 64

1.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej..................... 65

1.3. Zarzuty podniesione przez strony................................................................ 65

4

1.3.1. Właściwy rynek produktowy .............................................................. 66

1.3.2. Właściwy rynek geograficzny............................................................. 66

1.4. Stanowisko Sądu ......................................................................................... 66

1.4.1. Właściwy rynek produktowy .............................................................. 66

1.4.2. Właściwy rynek geograficzny............................................................. 67

2. Sprawa T-139/98, wyrok z dnia 22 listopada 2001 r. .......................................... 68

2.1. Stan faktyczny ............................................................................................. 68

2.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej..................... 70

2.3. Zarzuty podniesione przez strony................................................................ 70

2.4. Stanowisko Sądu ......................................................................................... 70

3. Sprawy połączone T-191/98 i od T-212/98 do T-214/98, wyrok z dnia 30

września 2003 r. ........................................................................................................... 71

3.1. Stan faktyczny ............................................................................................. 71

3.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej..................... 72

3.3. Zarzuty podniesione przez strony................................................................ 72

3.3.1. Właściwy rynek produktowy .............................................................. 72

3.3.2. Właściwy rynek geograficzny............................................................. 73

3.4. Stanowisko Sądu ......................................................................................... 74

3.4.1. Właściwy rynek produktowy .............................................................. 74

3.4.2. Właściwy rynek geograficzny............................................................. 75

4. Sprawa T-219/99, wyrok z dnia 17 grudnia 2003 r. ............................................ 76

4.1. Stan faktyczny ............................................................................................. 76

4.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej..................... 76

4.3. Zarzuty podniesione przez strony................................................................ 77

4.4. Stanowisko Sądu ......................................................................................... 77

5. Sprawa T-340/03, wyrok z dnia 30 stycznia 2007 r. ........................................... 78

5.1. Stan faktyczny ............................................................................................. 78

5.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej..................... 79

5.3. Zarzuty podniesione przez strony................................................................ 79

5.4. Stanowisko Sądu ......................................................................................... 79

6. Sprawa T-201/04, wyrok z dnia 17 września 2007 r. .......................................... 80

6.1. Stan faktyczny ............................................................................................. 80

6.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej..................... 80

6.3. Zarzuty podniesione przez strony................................................................ 81

6.4. Stanowisko Sądu ......................................................................................... 82

5

7. Sprawa T-301/04, wyrok z dnia 9 września 2009 r. ............................................ 83

7.1. Stan faktyczny ............................................................................................. 83

7.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej..................... 84

7.3. Zarzuty podniesione przez strony................................................................ 84

7.4. Stanowisko Sądu ......................................................................................... 85

8. Sprawa T-57/01, wyrok z dnia 17 grudnia 2009 r. .............................................. 86

8.1. Stan faktyczny ............................................................................................. 86

8.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej..................... 86

8.3. Zarzuty podniesione przez strony................................................................ 87

8.4. Stanowisko Sądu ......................................................................................... 87

9. Sprawa T-66/01, wyrok z dnia 25 czerwca 2010 r. ............................................. 88

9.1. Stan faktyczny ............................................................................................. 88

9.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej..................... 88

9.3. Zarzuty podniesione przez strony................................................................ 88

9.4. Stanowisko Sądu ......................................................................................... 88

10. Sprawa T-321/05, wyrok z dnia 1 lipca 2010 r. .............................................. 89

10.1. Stan faktyczny ......................................................................................... 89

10.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej ................ 89

10.3. Zarzuty podniesione przez strony............................................................ 90

10.4. Stanowisko Sądu ..................................................................................... 91

11. Sprawa T-427/08, wyrok z dnia 15 grudnia 2010 r. ........................................ 92

11.1. Stan faktyczny ......................................................................................... 92

11.2. Zarzuty podniesione przez strony............................................................ 93

11.3. Stanowisko Sądu ..................................................................................... 95

III. Kontrola koncentracji ....................................................................................... 96

1. Sprawa T-342, wyrok z dnia 6 czerwca 2002 r. .................................................. 96

1.1. Stan faktyczny ............................................................................................. 96

1.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej..................... 97

1.3. Zarzuty podniesione przez strony................................................................ 98

1.4. Stanowisko Sądu ......................................................................................... 99

2. Sprawy Tetra Laval BV przeciwko Komisji Europejskiej ................................ 100

2.1. Stan faktyczny ........................................................................................... 100

2.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej................... 101

2.3. Sprawa T-5/02, wyrok z dnia 25 października 2002 r............................... 102

2.3.1. Zarzuty podniesione przez strony ..................................................... 102

6

2.3.2. Stanowisko Sądu ............................................................................... 102

2.4. Sprawa C-12/03, wyrok z dnia 15 lutego 2005 r. ...................................... 103

2.4.1. Zarzuty podniesione przez strony ..................................................... 103

2.4.2. Stanowisko Trybunału ...................................................................... 104

3. Sprawa T-310/01, wyrok z 22 listopada 2002 r. ................................................ 104

3.1. Stan faktyczny ........................................................................................... 104

3.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej................... 105

3.3. Zarzuty podniesione przez strony.............................................................. 106

3.4. Stanowisko Sądu ....................................................................................... 107

4. Sprawy połączone T-346 i 347/02, wyrok z dnia 30 września 2003 r............... 108

4.1. Stan faktyczny ........................................................................................... 108

4.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej................... 108

4.3. Zarzuty podniesione przez strony.............................................................. 108

4.4. Stanowisko Sądu ....................................................................................... 109

5. Sprawa T-210/01, wyrok z dnia 14 grudnia 2005 r. .......................................... 110

5.1. Stan faktyczny ........................................................................................... 110

5.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej................... 111

5.3. Zarzuty podniesione przez strony.............................................................. 111

5.4. Stanowisko Sądu ....................................................................................... 112

6. Sprawa T-177/04, wyrok z dnia 4 lipca 2006 r.................................................. 113

6.1. Stan faktyczny ........................................................................................... 113

6.2. Zarzuty podniesione przez strony.............................................................. 114

6.3. Stanowisko Sądu ....................................................................................... 115

7. Sprawa T-151/05, wyrok z dnia 7 maja 2009 r.................................................. 116

7.1. Stan faktyczny ........................................................................................... 116

7.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej................... 116

7.3. Zarzuty podniesione przez strony.............................................................. 116

7.4. Stanowisko Sądu ....................................................................................... 117

Podsumowanie .................................................................................................................. 118

Bibliografia: ...................................................................................................................... 121

7

Wykaz skrótów:

AAMS - Amministrazione Autonoma dei Monopoli di Stato

ADM - Archer Daniels Midland Co.

ADP - Aéroports de Paris

AFS - Alpha Flight Service

Amman - Amann & Söhne GmbH & Co. KG

AZ - AstraZeneca plc

BA - British Airways

CB - Clearstream Banking

CDG - Roissy-Charles-de-Gaulle

CDPW - centralny depozyt papierów wartościowych

CEAHR - Confédération européenne des associations d’horlogers-

réparateurs

CI - Clearstream International SA

Cousin - Cousin Filterie SAS

EB - Euroclear Bank SA

EBU - European Broadcast Union

ETS lub TS UE - Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej

FEG - Nederlandse Federatieve Vereniging voor de Groothandel op

Elektrotechnisch Gebied

FETTCSA - Far East Trade Tariff Charges and Surcharges Agreement

GE - General Electric Company

GSK - GlaxoSmithKline Services Unlimited

GW - Glaxo Wellcome

H2-blokery - środki przeciwhistaminowe

IATA - International Air Transport Association

Imperial - Imperial Chemical Industries Ltd

IPP - inhibitory pompy protonowej

KE lub Komisja - Komisja Europejska

KLM - Koninklijke Luchtvaart Maatschappij NV

MCDPW - międzynarodowy centralny depozyt papierów wartościowych

OAT - Orly Air Traiteur

8

Obwieszczenie - Obwieszczenie Komisji w sprawie definicji rynku właściwego

do celów wspólnotowego prawa konkurencji

OKiKU - Ustawa o ochronie Konkurencji i Konsumentów

Orly - Paris-Orly

Prezes UOKiK - Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów

SAS - Scandinavian Airlines System AB

SOKiK - Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów w Warszawie

TAA - Trans-Atlantic Agreement

TACA - Trans-Atlantic Conference Agreement

TFUE - Traktat o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej

TU - Technische Unie

UE - Unia Europejska

UOKiK - Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów

WIN - Wanadoo Interactive SA

9

Wstęp

Tematem pracy jest określanie rynku właściwego w praktyce orzeczniczej

Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (dalej ETS, TS UE lub Trybunał)

w latach 1997-2010. Prawidłowe zdefiniowanie rynku właściwego jest podstawą

każdego postępowania antymonopolowego, jednak praktyka w tym zakresie podąża

różnymi torami. Z jednej strony, wyznaczaniem rynku zajmują się krajowe organy do

spraw ochrony konkurencji (w Polsce jest to Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji

i Konsumentów – dalej Prezes UOKiK), a także sądy (w Polsce Sąd Ochrony

Konkurencji i Konsumentów w Warszawie – dalej SOKiK). Z drugiej strony, prawo

ochrony konkurencji stanowi istotny element polityki Unii Europejskiej (dalej UE). Na

tym poziomie określaniem rynku zajmuje się Komisja Europejska (dalej KE lub

Komisja) lub ETS. Z racji skomplikowania takiego procesu definicyjnego oraz wielości

organów, w których kompetencjach on się znajduje, również praktyka nie jest jednolita.

W mojej pracy zająłem się wyznaczaniem rynku na poziomie europejskim.

Pracę podzieliłem na dwie części. W pierwszej zająłem się tematyką

definiowania rynku właściwego od strony teoretycznej. Starałem się wyjaśnić pojęcie

rynku relewantnego, rolę jaką odgrywa omawiany proces definicyjny oraz przedstawić

zasady służące prawidłowemu wyznaczeniu rynku określone prze Komisję.

W części drugiej zajmuję się analizą orzecznictwa TS UE dotyczącego decyzji

Komisji Europejskiej wydanych po 9 grudnia 1997 r., czyli po dacie publikacji

Obwieszczenia Komisji w sprawie definicji rynku właściwego do celów

wspólnotowego prawa konkurencji (dalej Obwieszczenie)1. Baza orzecznictwa z której

korzystałem to oficjalna strona internetowa ETSu - www.curia.europea.eu, zawierająca

orzecznictwo od 17 czerwca 1997 r. Kryteria wyszukiwania w zbiorze zamieszczonym

na tej stronie obejmowały dział prawa konkurencji, zaś szukanymi słowami były

wpisywane w różnych odmianach gramatycznych: „rynek właściwy”, „rynek

relewantny”, „definicja rynku”, „oznaczenie rynku” (w tym formy czasownikowe

dwóch ostatnich). Ze względu na to, że nie całe orzecznictwo zostało przetłumaczone na

język polski, podobną procedurę przeprowadziłem w języku niemieckim oraz

angielskim. Z tak powstałego, nader obszernego zbioru, zająłem się tymi sprawami, w

których strony podnosiły zarzuty co do definicji dokonanej przez Komisję. W pracy

1 Dz.U. UE C 372 z 9.12.1997 r.

10

omówiłem te wyroki, w których pojawiały się merytoryczne kontrowersje co do

rozstrzygnięć Komisji, pominąłem natomiast te, które dotyczyły kwestii

proceduralnych. Ograniczenie takie miało na celu skoncentrowanie się na zagadnieniach

dotyczących meritum tematyki rynku właściwego. Z zebranego

w powyżej opisany sposób zbioru wyroków, 12 było w języku obcym, których

tłumaczenia dokonałem we własnym zakresie.

Tak wyselekcjonowane orzecznictwo podzieliłem na trzy grupy. Pierwsza część

to te sprawy, które dotyczą naruszenia art. 101 Traktatu o Funkcjonowaniu Unii

Europejskiej.2 Druga dotyczy kwestii nadużycia pozycji dominującej – art. 102 TFUE,

zaś trzecią stanowią wyroki odnoszące się do koncentracji przedsiębiorstw.

Systematyka omawiania orzecznictwa opiera się na zasadzie chronologicznej

(z niewielkim odstępstwem). W odniesieniu do każdego z wyroków najpierw omawiam

krótko okoliczności, których dotyczy sprawa, następnie – jeśli to możliwe – przytaczam

definicję rynku dokonaną przez Komisję. Każde kolejne dwa punkty to zarzuty stron

oraz rozważania ETSu. Przy omawianiu orzecznictwa staram się wskazać kierunek,

w którym idzie praktyka z jego najważniejszymi założeniami. Dokonałem również

dwóch zabiegów ujednolicających rozważania. Po pierwsze, chociażby orzeczenie

zapadało na gruncie wcześniej obowiązującego TWE (gdzie numery artykułów,

o identycznej treści jak zawartych w TFUE, były inne) zastosowałem numerację

artykułów TFUE. Po drugie, podobny zabieg dotyczy nazw instytucji - stosuję nazwę

Komisja Europejska (wcześniej - Komisja Wspólnot Europejskich) oraz Sąd (wcześniej

– Sąd Pierwszej Instancji).

W tym miejscu należy również dodać, że pośród wybranego orzecznictwa

w części spraw uwypuklona była kwestia wpływu danego zachowania na handel między

państwami członkowskimi. Mimo że moje opracowanie dotyczy definiowania rynku

właściwego, co jest tematem zasadniczo odmiennym od wpływu na handel,

postanowiłem nie wykluczać tego orzecznictwa. Podyktowane jest to tym, że również

w tym drugim przypadku dla oceny skutków naruszenia zasad konkurencji Komisja/Sąd

musiały określić zakres geograficzny tego naruszenia, jak i tym, że często same strony

mieszały oba pojęcia. Uwzględniłem również wyroki, w których określanie rynku

służyło ocenie wagi naruszenia pod kątem wymierzenia grzywny, czego uzasadnienie

można znaleźć przy omawianiu sprawy T-241/01.

2 Dz.U. UE C 83 z 30.03.2010 r.

11

Część Pierwsza – Pojęcie rynku właściwego

I. Zagadnienia wprowadzające

Podejmując rozważania dotyczące jakiegokolwiek zagadnienia związanego

z prawem antymonopolowym musimy mieć na względzie, że wszelkie poddawane

analizie zachowania poszczególnych podmiotów zachodzą na rynku.3 Jak jednak

rozumieć to pojęcie? W ujęciu ekonomicznym rynek jest określeniem abstrakcyjnym,

oznaczającym miejsce, gdzie „spotyka się” popyt z podażą oraz gdzie działają nabywcy

i oferenci towarów.4 Tak szerokie ujęcie rynku byłoby jednak nieprzydatne w prawie

antymonopolowym.5

Klasyfikacja rynków może przedstawiać się różnie w zależności od celu,

któremu służy. Dla prawa konkurencji wyznacza się rynki właściwe6, zwane także

rynkami relewantnym lub rynkami odniesienia.7 Wprawdzie niekiedy w ekonomii mówi

się o pojęciu rynku zbliżonym do tego, które znamy z prawa antymonopolowego -

chodzi wtedy o opis fragmentu transakcji, które zachodzą w gospodarce, a które mają

określone cechy wspólne, które pozwalają poddać te rynki odrębnej analizie (np. rynek

produkcji stali) – jednak w naukach ekonomicznych rynek nie musi być zasadniczo tak

precyzyjnie określony, jak w prawie konkurencji. Tutaj bowiem często od zasięgu

rynku zależy, czy dany podmiot w ogóle jest objęty regulacją prawa konkurencji.8

Samo określenie „rynek właściwy” zostało sformułowane w nauce ekonomii

i oznacza przestrzeń, gdzie dochodzi do spotkania popytu i podaży na określone dobra,

które są przez nabywców uważane za substytuty i nie są zamienne z innymi towarami.9

Wyróżnia się przy tym rynek właściwy produktowo (asortymentowo), geograficznie

oraz czasowo. Rynek relewantny może w niektórych przypadkach odnosić się do kilku

branż, z drugiej jednak strony może zdarzyć się tak, że jakiś na pierwszy rzut oka

3 S. Gronowski, Polskie prawo antymonopolowe, Warszawa 1998, s. 26 4 M. Bernatt, A. Jurkowska, T. Skoczny, Ochrona Konkurencji i Konsumentów, Skrypt dla studentów ekonomii, zarządzania, marketingu, finansów i kierunków pokrewnych, Warszawa 2007, s. 14 5 T. Skoczny, (w:) Ustawa o ochronie konkurencji i konsumentów, Komentarz pod red. T.Skocznego, Warszawa 2009, s.207 6 M. Bernatt, A. Jurkowska, T. Skoczny, Ochrona…, s. 14 7 A. Pawłowski, Leksykon prawa konkurencji, Warszawa 2010, s. 330 8 C. Banasiński, E. Piontek, Ustawa o ochronie konkurencji i konsumentów, Komentarz, Warszawa 2009, s. 112 9 A. Pawłowski, Leksykon…, s. 330

12

jednolity produkt będzie zaliczony do kilku rynków.10 Określenia rynku dokonuje

zazwyczaj organ prowadzący postępowanie administracyjne, ewentualnie sąd (gdy

następuje odwołanie od decyzji organu).

Wyznaczenie rynku w prawie antymonopolowym jest konieczne z trzech

powodów. Po pierwsze – badane praktyki nie zachodzą na „rynku w ogóle”, a na

konkretnych rynkach, o czym była już mowa powyżej, po drugie – skutki takich praktyk

występują na dokładnie określonych rynkach właściwych, a po trzecie – zdefiniowanie

rynku jest konieczne dla ustalenia pozycji rynkowej danego przedsiębiorstwa.11 Pojęcie

rynku właściwego jest jedną z dwóch centralnych i zasadniczych kategorii ochrony

konkurencji. Druga z nich – siła rynkowa – uzewnętrznia się właśnie na rynku.12

Przy definiowaniu rynku właściwego chodzi o wyznaczenie rzeczywistego

przedmiotu i faktycznego zasięgu konkurencji w danej sprawie13 lub inaczej – chodzi

o zidentyfikowanie konkurentów, a następnie określenie ich udziałów w tak

wyznaczonym rynku.14 Celem wyznaczenia rynku właściwego jest zatem określenie

działalności gospodarczej, w obrębie której grupa przedsiębiorców ze sobą konkuruje,

lub która powinna konkurować, by pozyskać klientów.15 Mowa przy tym o dokładnie

określonym rynku, na którym zachodzi bezpośrednie współzawodnictwo między

konkurującymi przedsiębiorstwami.16 Tak przeprowadzony proces definicyjny

umożliwia badanie relacji między konkurencyjnymi względem siebie towarami.17

Tak więc definicja rynku to podstawowe narzędzie służące identyfikacji

i określeniu granic konkurencji między przedsiębiorstwami, jak i analizowaniu efektów,

jakie ich zachowania wywołują na środowisko konkurencyjne.18 Pojęcie rynku

właściwego pozwala uporządkować przestrzeń ekonomiczną po to, aby móc ocenić, czy

określone działania przedsiębiorców są zgodne z prawem konkurencji.

Zdefiniowanie rynku jest nie tylko jednym z najważniejszych zadań

w postępowaniu antymonopolowym, ale również jednym z najbardziej

10 A. Rinne, T. Loest, (w:) Handbuch der EU-Gruppenfreistellungsverordnungen, Liebscher/Flohr/Petsche, z bazy Beck-Online, 2003 11 T. Skoczny, (w:) Ustawa…, s. 208 12 Ibidem, s. 207 13 A. Stawicki, E. Stawicki, Ustawa o ochronie konkurencji i konsumentów, Komentarz, Warszawa 2011, s. 142 14 C. Banasiński, E. Piontek, Ustawa…, s.112 15 Ibidem 16 A. Stawicki, E. Stawicki, Ustawa…, s. 147 17 A. Pawłowski, Leksykon…, s. 330 18 Van Bael & Bellis, Competition Law of the European Community, The Netherlands 2010, s. 117

13

czasochłonnych.19 Jest to jednocześnie proces nader złożony – wymaga zebrania dużej

ilości informacji o danym rodzaju działalności oraz o aktualnej i niekiedy

prognozowanej strukturze i wielkości określonego rynku.20 Analiza tak zebranych

informacji wymaga często rozbudowanej wiedzy ekonomicznej czy ekonometrycznej,

dlatego w niektórych przypadkach okazuje się być nieodzownym dla prawników

zatrudnienie do celu określenia rynku specjalistów z ww. dziedzin.21

Jeżeli zaś chodzi o sam proces definiowania rynku właściwego, można

zaobserwować, że jego rezultaty są bardzo zróżnicowane w zależności od tego, czy

chodzi o badanie praktyk ograniczających konkurencję czy o planowane koncentracje.

Na przykład w przypadku postępowania w sprawie nadużycia pozycji dominującej

rynek określany jest zazwyczaj dosyć wąsko i obejmuje np. jeden produkt oferowany na

danym obszarze. Natomiast w przypadku kontroli koncentracji należy badać zmiany

strukturalne rynku, które mogą zaistnieć w przypadku przeprowadzenia planowanej

transakcji. Jako że mamy tu do czynienia z przynajmniej dwoma przedsiębiorstwami,

definicja rynku jest zazwyczaj szersza, gdyż może odnosić się do wszystkich

oferowanych przez te podmioty towarów lub usług oraz obejmować większe obszary.22

Zwrócić też należy uwagę, że rynki wyznaczane w sprawach porozumień

ograniczających konkurencję lub w sprawach o nadużywanie pozycji dominującej są

wyznaczane w odniesieniu do zdarzeń przeszłych lub obecnych (ex post), natomiast

w sprawach dotyczących kontroli koncentracji są wyznaczane w odniesieniu do

warunków mających panować na rynku w przyszłości (ex ante).23

Z analizy orzecznictwa wynika, że panuje tendencja do wąskiego wyznaczania

rynku24, podkreśla się, że jest to podejście błędne – nie powinien on być definiowany

ani za wąsko, ani za szeroko, a prawidłowo (properly).25

Bez określenia rynku właściwego (choćby ten proces miał ograniczony

charakter) praktycznie żadne postępowanie antymonopolowe nie może być

prowadzone. Rynek musi być przy tym badany w każdej sprawie z osobna.26 Powód

takiego stwierdzenia jest oczywisty – rynki są dynamiczne, również zachowania

19 D. Jalowietzki, K. Jaros, S. Klaue, H.-P. Venneman, Wspólnotowe reguły prawa konkurencji i ich znaczenie dla polskich sędziów, Warszawa 2007, s. 15 20 A. Stawicki, E. Stawicki, Ustawa…, s. 145 21 R. Whish, Competition Law, Oxford 2009, s. 26 22 A. Stawicki, E. Stawicki, Ustawa…, s. 147 23 L. Ritter, W. D. Braun, European Competition Law: A Practicioner’s Guide, z bazy Westlaw 2010 24 K. Kohutek, M. Sieradzka, Ustawa o ochronie konkurencji i konsumentów, komentarz, LEX 2008 25 T. Skoczny, (w:) Ustawa…, s. 211 i n. 26 A. Stawicki, E. Stawicki, Ustawa…, s. 141

14

i przyzwyczajenia odbiorców danego dobra są zmienne. Odwołanie się do wcześniejszej

praktyki organów lub sądów antymonopolowych ma jedynie pomocniczy charakter

i może stanowić jedynie punkt wyjścia dla dalszej analizy.27 Uprzednie decyzje nie

mają zatem charakteru precedensów znanych z anglosaskiego systemu prawa. Również

Sąd zwrócił uwagę, że wcześniejsza definicja rynku dokonana przez Komisję nie jest

wiążąca ani dla niej, ani dla krajowych sądów czy organów ochrony konkurencji.28

Każdorazowa analiza rynku jest szczególnie istotna w branżach rozwijających się.

Konsekwencją takiego podejścia może być stwierdzenie, że nie ma dwóch jednakowych

rynków właściwych.29

Przy definiowaniu rynku właściwego waży się wynik większości postępowań

antymonopolowych – tak przed sądami, jak i przed organami ochrony konkurencji.30

Prawidłowe zdefiniowanie rynku, tj. podjęcie decyzji o zakresie dóbr wchodzących

w jego skład i wyznaczenie jego obszaru, może już na wstępie przesądzić, czy

jakiekolwiek zagrożenie dla konkurencji istnieje, czy nie. Można to zobrazować na

przykładzie konkretnej sprawy, a mianowicie postępowania dotyczącego kontroli

koncentracji – Carnival Corporation/P&O Princess (M.3071, 2003). Podmioty biorące

udział w tym postępowaniu to operatorzy rejsów zagranicznych. Jeżeli za rynek

właściwy byłby w tej sprawie uznany rynek rejsów premium, to mająca powstać

jednostka posiadałaby w nim udział na poziomie 60%. Jeżeli jednak włączyć w obszar

rynku rejsy o w klasie ekonomicznej, to udział ten spadłby do 30%. Gdyby zaś chodziło

o rynek wszystkich wycieczek zagranicznych, to udział rynkowy tej jednostki nie

przekraczałby 1%.31

W prawie polskim definicja legalna rynku właściwego zawarta jest w ustawie

o ochronie konkurencji i konsumentów z dnia 16 lutego 2007 (dalej OKiKU).32

Polski SOKiK oraz Prezes UOKiK stoją na stanowisku, że rynek właściwy

powinien zostać wyznaczony już na etapie wstępnym postępowania

27 Ibidem, s. 146 28 R. Whish, Competition…, s. 851 29 M. Bernatt, A. Jurkowska, T. Skoczny, Ochrona…, s. 14 30 D. Jalowietzki, K. Jaros, S. Klaue, H.-P. Venneman, Wspólnotowe…, s. 15 31 Van Bael & Bellis, Competition…, s. 674 32 Dz.U. z 2007 r., nr 50, poz. 331. Art. 4 pkt 9 tej ustawy stanowi, że przez „rynek właściwy” rozumie się rynek towarów, które ze względu na ich przeznaczenie, cenę oraz właściwości, w tym jakość, są uznawane przez ich nabywców za substytuty oraz są oferowane na obszarze, na którym, ze względu na ich rodzaj i właściwości, istnienie barier dostępu do rynku, preferencje konsumentów, znaczące różnice cen i koszty transportu, panują zbliżone warunki konkurencji

15

antymonopolowego, choć niekiedy dokładne jego zdefiniowanie może mieć miejsce

dopiero po dokonaniu analizy całego zgromadzonego materiału.33

II. Rola rynku właściwego w prawie antymonopolowym

Definiowanie rynku właściwego jest istotne zarówno jeśli chodzi o zastosowanie

art. 101 i 102 TFUE, jak i w odniesieniu do kontroli koncentracji34, jednak w każdym

z tych przypadku jest ona inna.

W art. 101 TFUE nie ma wprost sformułowanej konieczności wyznaczenia

rynku właściwego dla potrzeb oceny danej praktyki. Komisja zwykła stosować ten

przepis bez dokładnego opisania branych pod uwagę rynków oraz produktów.

Początkowo ETS również próbował dokonywać analizy porozumień bez wyczerpującej

definicji rynku, jednak praktyka się zmieniła i teraz uznaje się, że definicja rynku jest

konieczna również przy stosowaniu art. 101 TFUE. Warto zwrócić uwagę na wyrok

w sprawach połączonych T-374/94, T-375/94, T-384/94 i T-388/94, w którym brak

analizy rynku właściwego doprowadził do stwierdzenia nieważności decyzji Komisji. 35

Definiowanie rynku przy zastosowaniu art. 101 TFUE pełni taką rolę, że

pozwala stwierdzić, czy dane porozumienie, decyzja lub uzgodniona praktyka mają

antykonkurencyjnym wpływ na rynek, o którym mowa w ww. przepisie. Wyznaczenie

rynku jest również w tym przypadku konieczne dla zbadania, czy dane porozumienie

nie ma charakteru bagatelnego, a przez to nie jest zakazane, czy udział stron

porozumienia nie przekracza określonego progu pozwalającego na wyłączenie

zastosowania art. 101 ust. 1 TFUE oraz czy dane porozumienie ma wpływ na handel

między państwami członkowskimi.36 W literaturze podnosi się również, że definiowanie

rynku właściwego w odniesieniu do art. 101 TFUE ma istotne znaczenie dla samych

przedsiębiorców, gdyż zmusza ich do dokonania samodzielnej analizy zawieranych

porozumień w świetle tego przepisu i oceny ich zgodności z europejskim prawem

konkurencji.37

W odniesieniu do art. 102 TFUE definiowanie rynku jest zadaniem

nieodzownym, gdyż dopiero po określeniu rynku możemy ocenić, czy dane

33 A. Pawłowski, Leksykon…, s. 332 34 D. Jalowietzki, K. Jaros, S. Klaue, H.-P. Venneman, Wspólnotowe…, s. 15 35 L. Ritter, W. D. Braun, European…; T. Skoczny, (w:) Ustawa…, s. 208 36 T. Skoczny, (w:) Ustawa…, s. 209 37 Van Bael & Bellis, Competition…, s. 118

16

przedsiębiorstwo zajmuje na nim pozycję dominującą.38 Stosowanie art. 102 TFUE jest

zatem postępowaniem dwustopniowym – po pierwsze konieczne jest wyznaczenie

właściwego rynku produktowego i geograficznego, a następnie należy zbadać kwestię

dominacji na rynku.39

Gdy chodzi o kontrolę koncentracji, rynek właściwy musi zostać wyznaczony

w celu zbadania, czy w wyniku planowanego połączenia przedsiębiorstw nie powstanie

lub nie umocni się pozycja dominująca.40 Rolą określenie rynku właściwego w tym

przypadku jest zbadanie wpływu danej koncentracji na konkurencję.41

Jak istotną rolę odgrywa kontrola koncentracji w unijnym prawie konkurencji

potwierdza fakt, że do 31 stycznia 2008 Komisja podjęła ponad 3500 decyzji w tej

materii. W wielu jednak przypadkach rynek właściwy nie został dokładnie określony,

a Komisja poprzestawała na stwierdzeniu, że jakiejkolwiek definicji by nie przyjęła,

koncentracja nie zagraża wspólnemu rynkowi.42

Można pokusić się nawet o bardziej ogólne twierdzenie, że jeżeli Komisja przy

badaniu naruszenia art. 101, 102 TFUE lub w sprawie dotyczącej kontroli koncentracji

dochodzi do wniosku, iż przy przyjęciu jakiejkolwiek z alternatywnych definicji ryku

właściwego nie zachodzi zagrożenie dla konkurencji na wspólnym rynku, to zazwyczaj

pozostawia kwestię dokładnego jego zdefiniowania otwartą.43

Na zakończenie tej części wskażę również, że zdarzają się głosy kwestionujące

potrzebę wyznaczenia rynku właściwego w ogóle. Zgodnie z tym stanowiskiem

powinno się poprzestać jedynie na ustaleniu konkretnej szkody wynikłej z danego

zachowania.44 Nie jest to jednak pogląd popularny.

III. Wytyczne dotyczące definicji rynku właściwego

1. Wprowadzenie

Uznając doniosłość wyznaczania rynku właściwego dla prawa

antymonopolowego, powstało wiele regulacji dotyczących tej tematyki. Pierwszeństwo 38 Ibidem 39 D. Jalowietzki, K. Jaros, S. Klaue, H.-P. Venneman, Wspólnotowe…, s. 15 40 T. Skoczny, (w:) Ustawa…, s. 210 41 Van Bael & Bellis, Competition…, s. 118 42 R. Whish, Competition…, s. 851 43 Van Bael & Bellis, Competition…, s. 129 44 A. M. Mateus, T. Moreira, Competition Law and Economics, Advances in Competition Policy and Antitrust Enforcement, Alphen aan den Rijn 2007, s.304

17

w tej dziedzinie należy przyznać amerykańskiemu Departamentowi Sprawiedliwości

(Departament of Justice), który już w roku 1968 wydał Merger Guidlines, gdzie

opisane zostały zasady definiowania rynku. W 1992 r. ten sam urząd wydał wspólnie

z Federalną Komisją Handlu kolejny dokument służący określeniu tych zasad –

Horizontal Merger Guidlines. Również brytyjski Office of Fair Trading wydał podobny

dokument, jednak miało to miejsce dopiero w 2000 r.45 Dla nas zasadnicze znaczenie

ma naturalnie Obwieszczenie Komisji w sprawie definicji rynku właściwego do celów

wspólnotowego prawa konkurencji, które przyjęło podejście władz amerykańskich

w odniesieniu do analizy koncentracji horyzontalnych.46

2. Obwieszczenie Komisji w sprawie definicji rynku właściwego do celów

wspólnotowego prawa konkurencji

Motywem wydania Obwieszczenia było uznanie przez Komisję, że niezbędna

jest spójna, realistyczna i systematyczna analiza rynku.47 Już pkt 1 tego dokumentu

wskazuje, że jego celem jest zapewnienie wskazówek, w jaki sposób jest stosowane

przez Komisję pojęcie rynku właściwego. W innym miejscu (pkt 4) Komisja uznała, że

głównym zadaniem Obwieszczenia jest upublicznienie procedury, zgodnie z którą ona

postępuje oraz wskazanie kryteriów oceny i dowodów, na których się opiera. Ma to

zapewnić przejrzystość postępowania i umożliwić przedsiębiorcom dokonanie oceny

własnej sytuacji w danym przypadku i przewidzieć, czy Komisja podejmie wątpliwości,

co do zgodności danych zachowań z prawem konkurencji (pkt 5). Można zatem sądzić,

że podstawowym celem Obwieszczenia jest zapewnienie spójnego podejścia do

definicji rynku48

Zgodnie z Obwieszczeniem, podstawowym celem definicji rynku jest

zidentyfikowanie i określenie ograniczeń konkurencji. Ma to wyznaczyć ramy,

w których Komisja stosuje politykę konkurencji oraz zidentyfikować konkurentów

danego przedsiębiorstwa, którzy są w stanie ograniczać jego działania w ten sposób, by

nie dopuszczać, aby zachowywało się ono niezależne od innych podmiotów na rynku.49

45 A. Stawicki, E. Stawicki, Ustawa…, s. 142 46 R. Whish, Competition…, s. 26 47 L. Ritter, W. D. Braun, European… 48 Van Bael & Bellis, Competition…, s. 118 49 Ibidem, s. 117-118

18

Obwieszczenie odzwierciedla ugruntowaną praktykę Komisji oraz sądów

Europejskich w odniesieniu do definicji rynku. Zostało ono dobrze przyjęte, jako

dokument, który pokazywał otwartość Komisji. Pojawiły się jednak głosy krytyczne,

zwracające uwagę na istotne różnice w definiowaniu rynku na potrzeby art. 101 i 102

TFUE oraz w odniesieniu do kontroli koncentracji.50 Chodzi głównie o wspomniany

w punkcie I aspekt czasowy badania – w dwóch pierwszych przypadkach mamy do

czynienia z sytuacja odnoszącą się do teraźniejszości lub przeszłości, zaś w odniesieniu

do koncentracji chodzi o przyszłość, o prognozowanie zmian, które dopiero mogą

zaistnieć. Zgodnie z wyrażonym stanowiskiem, Obwieszczenie bardziej nadaje się do

definiowania rynku w sprawach dotyczących koncentracji. Zwraca się również uwagę,

iż Obwieszczenie zawiera jedynie ogólne reguły dotyczące definiowania rynku

właściwego, nie uwzględnia jednak specyfiki poszczególnych sektorów gospodarki

(np. branży farmaceutycznej)51

W drugiej części Obwieszczenia Komisja zawarła wypracowane do tej pory

definicje właściwego rynku asortymentowego i właściwego rynku geograficznego

(zwrócić należy uwagę, że dokument ten nie zawiera informacji na temat wyznaczania

rynku właściwego pod względem czasowym) oraz przedstawiła podstawowe zasady

definiowania rynku. Komisja wyznacza dwustopniowy, sekwencyjny model analizy

rynku. Najpierw należy określić rynek właściwy produktowo, a następnie wyznaczyć

geograficzny wymiar rynku.52 Jest to właściwie konieczność, gdyż nie da się określić

geograficznego zasięgu rynku produktowego nie wiedząc, o jaki produkt, względnie

o jakie produkty chodzi. Wspomnieć jednak należy, że pojawiały się próby

sformułowania metodologii symultanicznego wyznaczania obu tych składników

rynku.53

Podejście Komisji opiera się na tradycyjnym podejściu badania ograniczeń

swobody działań przedsiębiorcy, zgodnie z którym działanie to może być ograniczane

przez substytucyjność popytu, substytucyjność podaży lub potencjalną konkurencję.

Spośród tych zjawisk, dla zdefiniowania rynku najbardziej przydatna jest

substytucyjność popytu, jednak pod pewnymi warunkami należy również wziąć pod

uwagę substytucyjność podaży. Potencjalna konkurencja jest rzadko wykorzystywana 50 Ibidem, s. 119 51 J. Westin, Defining relevant market in the pharmaceutical sector In the light of the Losec-case – Just how different is the pharmaceutical market? European Competition Law Review, 2011 z bazy Westlaw 52 Van Bael & Bellis, Competition…, s. 120 53 N. Haldrup, P. Mollgaard, C. Nielsen, Sequential Versus Simultaneous Market Definition, Working Papers 2005/2, University of East Anglia, za: A. Stawicki, E. Stawicki, Ustawa…, s. 143

19

przy definiowania rynku, pojawia się natomiast przy ocenie pozycji rynkowej

przedsiębiorstw54, jak również w prognozach zmian rynkowych, które mogą powstać

w wyniku przeprowadzenia planowanej koncentracji.55 Więcej informacji na ten temat

będzie w punkcie IV.1. pierwszej części mojej pracy.

W kolejnych fragmentach Obwieszczenia opisane zostały dowody, na których

opiera się Komisja przy definiowaniu rynku właściwego oraz zasady obliczania udziału

rynkowego. Dokument ten zawiera listę czynników, które muszą być wzięte pod uwagę

w tym procesie oraz jak dane empiryczne mają być zbierane oraz wykorzystywane.

Jednocześnie dowody w tym postępowaniu nie mają charakteru hierarchicznego,

a zatem Komisja sama dokonuje oceny wagi poszczególnych informacji.56 Spośród

licznych środków dowodowych należy zwrócić uwagę na to, że w trakcie postępowania

Komisja może się zwracać do danego przedsiębiorstwa, do jego klientów, a także

konkurentów w celu dokonania wszystkich koniecznych ustaleń związanych

z określaniem rynku właściwego.57

Merytoryczne podejście do definiowania rynku zaprezentowane przez Komisję

pozostawia jej spore uprawnienia dyskrecjonalne. Ma to ten negatywny skutek, że nie

można być pewnym, jaką definicję Komisja przyjmie w konkretnej sprawie, choć było

to jednym z celów Obwieszczenia.58

Podkreślić należy również, że do Obwieszczenie nie ma oficjalnie mocy aktu

prawnego i nie może być traktowane jako część instrumentów legislacyjnych Unii

Europejskiej.59 Czy odgrywa ono rolę w pracy TS UE postaram się ustalić w drugiej

części mojej pracy, poświęconej analizie orzecznictwa ETSu. Jak wynika z raportu

sporządzonego dla Komisji, zasady określone w Obwieszczeniu są również stosowane

przez polskie organy służące ochronie konkurencji. 60

54 Van Bael & Bellis, Competition…, s. 119 55 A. Stawicki, E. Stawicki, Ustawa…, s. 145 56 Van Bael & Bellis, Competition…, s. 128 57 Ibidem 58 Ibidem 59 R. Whish, Competition…, s. 34 60 raport sporządzony dla Komisji w 2005 r. przez Institute of European Media Law e.V (EMR): Market Definition In the Media Sector, Comparative Legal Analysis, za: A. Stawicki, E. Stawicki, Ustawa…, s. 143

20

IV. Wyznaczanie rynku właściwego w świetle Obwieszczenia

Rozważania zawarte w tej części opieram na Obwieszczeniu, rozszerzając je

jednak o pojęcie rynku właściwego pod względem czasowym, nieopisanego w tym

dokumencie. Liczby podawane w nawiasach to numery punktów Obwieszczenia

dotyczące danego zagadnienia.

1. Rynek właściwy w ujęciu przedmiotowym

Zgodnie z Obwieszczeniem "właściwy rynek asortymentowy składa się

z wszystkich tych produktów i/lub usług, które uważane są za zamienne lub za

substytuty przez konsumenta, ze względu na właściwości produktów, ich ceny i ich

zamierzone stosowanie" (pkt 7)

Określenie rynku właściwego pod względem produktowym powinno zawsze

poprzedzać wyznaczenie jego geograficznego wymiaru. W wielu przypadkach

określenie właśnie rynku asortymentowego jest istotą całego postępowania

antymonopolowego61, co zostało podkreślone w licznym orzecznictwie. Jako przykład

można przytoczyć wyrok w sprawie 6/72 – Continental Can Inc. Komisja stwierdziła

w decyzji, od której wniesiono odwołanie, że istnieją rynki puszek na mięso, puszek na

ryby oraz metalowych przykrywek, jednak nie wyjaśniła, dlaczego nie jest to jeden

rynek produktowy, co zakwestionował ETS.62

Obwieszczenie wylicza kryteria, które są pomocne dla wyznaczenia rynku

właściwego. Jest to substytucyjność popytu, substytucyjność podaży oraz potencjalna

konkurencja, przy czym – jak sama Komisja wskazała – największe znaczenie ma

pierwsze z nich.

Substytucyjność popytu to określenie zakresu towarów, które są przez

konsumenta postrzegane jako substytuty. Jest to najbardziej bezpośrednia i skuteczna

siła dyscyplinująca przedsiębiorców (pkt 13). Komisja uznaje, że substytucyjność

popytu jest punktem wyjścia badania asortymentowego rynku właściwego.63

Ważnym elementem badania pod kątem wymienialności produktów jest

określenie modelowego odbiorcy danego dobra, który to odbiorca oceniałby, co jest

61 A. Rinne, T. Loest, (w:) Handbuch der… 62 za: R. Whish, Competition…, s. 28 63 Van Bael & Bellis, Competition…, s. 120

21

jego substytutem, a co nim nie jest. Przyjmuje się, że niedopuszczalna byłaby ocena

substytucyjności z punktu widzenia „rozsądnego konsumenta”. Decydujące są

rzeczywiste zachowania rynkowe, nawet wtedy, gdy są nieracjonalne. Nazywane jest to

niekiedy zasadą subiektywnej ekwiwalencji.64

W obręb jednego rynku właściwego pod względem produktowym wchodzą

wszystkie produkty, które ze względu na cel zastosowania, cenę, jakość, serwis itp. są

do siebie zbliżone i które są przez klientów traktowane jako w małym stopniu zamienne

dla zaspokojenia niezmiennego zapotrzebowania (koncepcja rynku zapotrzebowania).65

Zatem jeżeli produkty są wymienialne (interchangeable), to należy je włączyć w obszar

jednego rynku 66 i na odwrót – produkty, które nie są wymienialne, albo są wymienialne

jedynie w niewielkim zakresie nie tworzą tego samego rynku67

Właściwości towarów to ich cechy dominujące. Jednak w różnych przypadkach

różne cechy danego produktu mogą mieć znaczenie pierwszo- bądź drugorzędne.68

Określenie zamierzonego zastosowania produktu należy oprzeć na obserwacjach

empirycznych. Może być tak, że dany produkt ma kilka różnych zastosowań, co

również należy wziąć pod uwagę podczas definiowania rynku. Przytacza się przy tej

okazji wyrok ETSu w sprawie 85/76 Hoffman-La Roche, w którym Trybunał stwierdził,

że witaminy C i E mogą być wykorzystywane zarówno przy produkcji jedzenia, jak

i pasz dla zwierząt, jednak nadal pozostają to dwa odrębne rynki.69

Do badania rynków produktowych powinny zostać zastosowane wszystkie

wspomniane powyżej kryteria wymienione w Obwieszczeniu. Jednak w zależności od

okoliczności niektóre z nich mogą wysuwać się na pierwszy plan, mimo że nie ma

wśród nich żadnej hierarchii.70 ETS w swojej praktyce zwraca największą uwagę na

właściwości charakterystyczne dla danego produktu oraz na jego zastosowanie końcowe

z punktu widzenia odbiorcy.71 Trybunał podkreśla również, że popyt na badane dobro

musi trwać przez określony czas, musi mieć charakter względnie stały.72

64 H. Schröter, (w:) Kommentar zum EU-/EG-Vertrag, von der Groeben/Schwarze, z bazy Beck-Online 2003. Twierdzenie to nie jest bezsporne – patrz: D. Jalowietzki, K. Jaros, S. Klaue, H.-P. Venneman, Wspólnotowe…, s. 16 65 D. Jalowietzki, K. Jaros, S. Klaue, H.-P. Venneman, Wspólnotowe…, s. 16 66 R. Whish, Competition…, s. 28 67 Van Bael & Bellis, Competition…, s. 121 68 A. Stawicki, E. Stawicki, Ustawa…, s. 153-154 69 J. Füller, (w:) Competition Law: European Community Practice and Procedure, Sweet & Maxwell, z bazy Westlaw 2008 70 H. Schröter, (w:) Kommentar… 71 D. Jalowietzki, K. Jaros, S. Klaue, H.-P. Venneman, Wspólnotowe…, s. 16 72 H. Schröter, (w:) Kommentar zum..., J. Füller, (w:) Competition…

22

Idea, że rynek składa się z wymienialnych produktów jest odpowiednia, jednak

w praktyce może nastręczać sporo problemów. Jak bowiem zmierzyć tę

substytucyjność? Najczęściej spotykane problemy to brak danych dotyczących

wymienialności lub fakt, że dostępne dane mogą być niewiarygodne lub niekompletne.

Ponadto w wielu sprawach informacje można interpretować na kilka sposobów. Dlatego

też definicja rynku jest zadaniem bardzo trudnym.73

Jednym z najbardziej popularnych narzędzi służących zebraniu stosownych

informacji jest zastosowany po raz pierwszy przez Departament Sprawiedliwości

w USA przy analizie koncentracji horyzontalnych74 test hipotetycznego monopolisty,

zwany również testem SSNIP (Small but Significant Non-transitory Increase of Price).

Polega on na określeniu rynku właściwego przez odwołanie się do znanej z nauk

ekonomicznych elastyczności krzyżowej popytu, czyli zbadaniu jak zmienia się popyt

na dobro B, gdy cena dobra A nieznacznie, lecz na sposób stały wzrasta. Zgodnie

z Obwieszczeniem Komisji chodzi tu o niewielki wzrost rzędu 5-10%. Jeżeli

substytucja jest na tyle duża, że przedsiębiorca wytwarzający dobro A nie odniósł

korzyści ze wzrostu jego ceny, gdyż spadła sprzedaż, to należy w obszar rynku włączyć

również produkt B, który był dla tego dobra substytucyjny (pkt 17). Taka analiza

znajduje również zastosowanie w przypadkach koncentracji mocy nabywczej oraz przy

określaniu rynku właściwego w aspekcie geograficznym.

Stosowanie testu SSNIP, mimo że jest aktualnie jednym z najbardziej

miarodajnych narzędzi badania substytucyjności, wiąże się z licznymi problemami. Po

pierwsze należy wziąć pod uwagę koszty, które będą musieli ponieść konsumenci

przestawiający się na inny produkt, co wpływa na ich „zdolność” do takiego

zachowania oraz czas potrzebny na przestawienie popytu (np. jeżeli klientem jest

przedsiębiorca należy wziąć pod uwagę czas potrzebny na dostosowanie maszyn do

nowego produktu)75

Test hipotetycznego monopolisty może być również zawodny, gdy używa się go

w sytuacji badania nadużywania pozycji dominującej. Błąd, który może się pojawić

nosi nazwę błędu celofanowego, która wzięła się od sprawy rozstrzyganej przez Sąd

Najwyższy Stanów Zjednoczonych Ameryki, dotyczącej materiałów do opakowań. Ma

on miejsce w przypadku, gdy cena danego dobra została ustalona w warunkach

73 R. Whish, Competition…, s. 29 74 Ibidem, s.30 75 Van Bael & Bellis, Competition…, s. 121-122

23

niekonkurencyjnych. W przypadku wzrostu takiej ceny klienci mogą przestać kupować

dane dobro w ogóle, co dawałoby obraz, jakby miało ono wysoką wymienialność

z innymi dobrami. W USA test ten jest stosowany raczej w spraw dotyczących

koncentracji.76 Możliwość popełnienia takiego błędu została nadmieniona prze Komisję

w Obwieszczeniu w pkt 19. oraz w Discussion Paper on the application of Article 82 of

the Treaty to exclusionary abuses. Przyznała tam ona, że musi być szczególnie ostrożna

przy zastosowaniu testu hipotetycznego monopolisty dla oceny pozycji dominującej

i opierać się na różnorodnych dowodach w tej materii.

Definiowanie rynku produktowego może być również obarczone błędem, jeżeli

w tym procesie nie uwzględni się tzw. captive groups, czyli grup klientów, których

preferencje co do produktu nie zmienią się, pomimo istnienia jego substytutu oraz

zmian jego ceny.77

Kolejnym kryterium służącym wyznaczaniu asortymentowego rynku

właściwego jest substytucyjność podaży. Może być ona wzięta pod uwagę, gdy jej

skutki są równoważne skutkom substytucyjności popytowej pod względem

skuteczności i natychmiastowości (pkt 20).

Punktem wyjścia dla idei substytucyjności podaży jest założenie, że procesy

rynkowe zachodzą nie tylko między aktualnymi konkurentami, ale również między

potencjalnymi, którzy są w stanie wywoływać skuteczną presję konkurencyjną.

Skutkiem podejmowania badania konkurencji również pod kątem substytucyjności

podaży jest możliwość przyjęcia szerszych definicji rynków.78

W pkt 20 Obwieszczenia Komisja wyjaśniła, kiedy mamy do czynienia

z substytucyjnością podaży. Ma ona miejsce, gdy „dostawcy są w stanie przestawić

produkcję na odpowiednie produkty oraz obrót nimi w krótkim okresie czasu bez

występujących dodatkowych znacznych kosztów lub zagrożeń, w odpowiedzi na małe,

ale stałe zmiany cen względnych”, przy czym krótki okres czasu to taki, który nie

pociąga za sobą znaczących dostosowań materialnych i niematerialnych.

Substytucyjność podażowa zachodzi zazwyczaj, gdy dane przedsiębiorstwo

produkuje szeroką paletę wersji danego produktu w różnej jakości. Mimo że

poszczególne wersje danego dobra nie są względem siebie substytucyjne, to przez

możliwość ich produkcji (produkt o różnych parametrach) zaliczane są do jednego

76 R. Whish, Competition…, s. 30-31 77 S. Gronowski, Polskie…, s. 31-32 78 J. Füller, (w:) Competition…

24

rynku.79 Jako tradycyjny przykład podaje się tutaj papiernie i możliwość produkowania

w nich papieru o różnej jakości w zależności od potrzeb rynkowych, bez konieczności

ponoszenia wysokich nakładów.

Rozważania dotyczące substytucyjności podaży miały miejsce również

w orzecznictwie ETSu. Po raz kolejny należy przywołać wyrok w sprawie Continental

Can. Trybunał zakwestionował decyzję Komisji i zwrócił uwagę, że powinna ona była

wyjaśnić, dlaczego uznała, ze producenci różnych rodzajów opakowań nie są w stanie

w sposób szybki i bez ponoszenia dużych nakładów przestawić się na produkcję innego

rodzaju pojemników.

Do badania substytucyjności podaży również można zastosować test

hipotetycznego monopolisty. Sprawdza się w nim czy i ewentualnie ilu producentów

przestawiłoby się na produkcję danego dobra w razie wzrostu jego ceny.80

Uznawanie substytucyjności popytu za nadrzędne kryterium służące określeniu

produktowego rynku właściwego jest niekiedy silnie krytykowane. Zwraca się uwagę,

że badanie rynku od tej strony (w tym od zamierzonego zastosowania końcowego

produktu) daje tylko ograniczone spojrzenie na rynek i może prowadzić do

wyodrębnienia sztucznie małych, zatomizowanych rynków właściwych. Zgodnie z tym

poglądem powinno się prawie równie dużą wagę przywiązywać do substytucyjności

podaży, uwzględniając również plany biznesowe przedsiębiorców. Jest to szczególnie

istotne w przypadku kontroli koncentracji. Dopiero takie kompleksowe badanie może

dać rzeczywisty obraz rynku i jego struktury, pozwalający na zidentyfikowanie

ograniczeń konkurencji.81

Wspomnieć jeszcze należy o dwóch mogących się pojawić przy definiowaniu

rynku właściwego produktowo zagadnieniach – kwestii wyodrębnienia rynku wtórnego

od rynku pierwotnego oraz łańcuchu substytucji. Problem pojawiający się w odniesieniu

do pierwszego z tych zagadnień polega na tym, że niekiedy ciężko jest ocenić, czy

w danym przypadku mamy do czynienia z dwoma osobnymi rynkami właściwymi, czy

też z rynkiem jednolitym. Może się zdarzyć tak, że wybierając produkt na rynku

pierwotnym konsument bierze pod uwagę koszty, które będzie musiał ponieść na rynku

wtórnym (np. części zamienne, serwis). W takim przypadku raczej należałoby uznać, że

produkty z rynku pierwotnego i wtórnego tworzą jeden i ten sam rynek właściwy, choć 79 Van Bael & Bellis, Competition…, s. 123 80 Ibidem 81 Więcej na ten temat w: F. J. Säcker, The Concept of the Relevant Product Market, Between Demand-side Substitutability and Supply-side Substitutability in Competition Law, Frankfurt am Main 2008

25

podkreśla się, że kwestia ta musi być badana odnośnie każdej sprawy z osobna. Komisja

stwierdziła, że przy rozstrzyganiu tego problemu należy wziąć pod uwagę cenę

i trwałość produktu występującego na rynku pierwotnym, przejrzystość cen na rynku

wtórnym oraz proporcje między cenami występującymi na rynku wtórnym

i pierwotnym.82

Kwestia łańcucha substytucji została bliżej opisana w pkt 57 Obwieszczenia

i znajduje zastosowania zarówno przy określaniu rynku właściwego pod względem

produktowym, jak i geograficznym. W tym przypadku chodzi o dobra lub obszary nie

będące względem siebie bezpośrednimi konkurentami. Zakładając istnienie produktu B,

którego substytutami są produkty A oraz C możemy uznać, że rynek właściwy obejmuje

wszystkie trzy dobra, nawet jeżeli A nie jest substytucyjne w stosunku do C. Dzieje się

tak dlatego, że zarówno A, jak i C wywołują presję konkurencyjną na B.

W postępowaniu Komisja dopuszcza wszystkie dowody empiryczne – zezwala

na wykorzystanie wszystkich informacji, które mogą pomóc w prawidłowym

wyznaczeniu rynku. Poszczególne dowody nie mają też ustalonej hierarchii ważności.83

Obwieszczenie dzieli dowody na następujące rodzaje: dowody substytucyjności

z niedawnej przeszłości, badania ilościowe, opinie klientów i konkurentów, preferencje

konsumentów, bariery oraz koszty związane z przestawieniem popytu na potencjalne

substytuty oraz zróżnicowanie grup klientów i dyskryminację cenową (pkt 38-43).

Jako przykłady wyznaczenia rynków produktowych z praktyki można podać:

- samochody w klasie niskiej, średniej i wysokiej,

- tłuszcze spożywcze: oliwa, masło, margaryna, słonina,

- szkło płaskie, szkoło kształtowe,

- perfumy: segment wysokich cen i segment niskich cen,

- usługi portów lotniczych: służby odprawy naziemnej, kontrola lotów,

- komunikacja promowa: każdy port przeznaczenia stanowi odrębny rynek

właściwy,84

- farmaceutyki dystrybuowane różnymi kanałami,

- kina studyjne i tzw. multipleksy,

- samoloty, opony różnych rozmiarów.85

82 R. Whish, Competition…, s. 35-36 83 A. Rinne, T. Loest, (w:) Handbuch der… 84 D. Jalowietzki, K. Jaros, S. Klaue, H.-P. Venneman, Wspólnotowe…, s. 16-17 85 A. Stawicki, E. Stawicki, Ustawa…, s. 155

26

2. Rynek właściwy w ujęciu geograficznym

W Obwieszczeniu możemy znaleźć również definicję właściwego rynku

geograficznego. Zgodnie z nią "właściwy rynek geograficzny obejmuje obszar, na

którym dane przedsiębiorstwa uczestniczą w podaży i popycie na produkty lub usługi,

na którym warunki konkurencji są wystarczająco jednorodne, oraz który może zostać

odróżniony od sąsiadujących obszarów ze względu na to, że warunki konkurencji na

tym obszarze znacznie się różnią" (pkt 8).

Kwestia określenia geograficznego wymiaru rynku odgrywa różną rolę

w poszczególnych obszarach prawa antymonopolowego. W praktyce ważniejsza jest dla

kontroli koncentracji niż przy zastosowaniu art. 101 i 102 TFUE86, choć oczywiście jest

on wyznaczany w każdym z tych rodzajów postępowań.

Krokiem milowym w przyjmowaniu definicji rynku właściwego w każdym jego

aspekcie było orzeczenie w sprawie 27/76 United Brands. Odnośnie rynku

geograficznego ETS wyraził w nim pogląd, że również ten wymiar rynku jest konieczny

dla oceny pozycji rynkowej danego przedsiębiorstwa.

Wyodrębniane rynki mają bardzo zróżnicowaną wielkość – od rynków

lokalnych do globalnych. Szczególnie w sektorze transportu rynki właściwe

geograficznie mogą być bardzo niewielkie i obejmować np. porty lotnicze/morskie,

miejsca zawodów sportowych.87 Co za tym idzie, w tym sektorze niekiedy wyznaczenie

rynku produktowego łączy się z wyznaczaniem rynku geograficznego.88

Dla wyznaczenia rynku geograficznego wykorzystuje się w zasadzie te same

metody, co przy określaniu rynku produktowego, jednak z pewnymi zastrzeżeniami.89

Kluczowym pojęciem przy wyznaczaniu tego aspektu rynku są warunki na nim

panujące. Definicja przedstawiona w Obwieszczeniu, a także ugruntowane

orzecznictwo wskazuje, że warunki te nie muszą być homogeniczne, ja jedynie mają

być zbliżone dla wszystkich uczestników rynku.90 Z orzecznictwa ETSu wynika także,

iż za jednolity geograficzny rynek właściwy może zostać uznany obszar, na którym

obowiązują przepisy jednego państwa członkowskiego.91

86 J. Füller, (w:) Competition… 87 D. Jalowietzki, K. Jaros, S. Klaue, H.-P. Venneman, Wspólnotowe…, s. 18 88 J. Füller, (w:) Competition… 89 Van Bael & Bellis, Competition…, s. 125 90 Ibidem 91 np. 26/75 – General Motors/Komisja, za D. Jalowietzki, K. Jaros, S. Klaue, H.-P. Venneman, Wspólnotowe…, s. 17

27

Badanie rynku relewantnego w ujęciu geograficznym zakłada odpowiedź na

pytanie co należy brać pod uwagę – miejsce produkcji danego dobra, miejsce siedziby

producenta, czy może miejsce zbytu. Przyjmuje się, że punktem wyjścia jest w tym

postępowaniu obszar dystrybucji, na którym dany produkt jest oferowany, nie zaś

miejsce jego wytworzenia, czy używania.92

Kryteria wyodrębnienia rynku geograficznego są wielorakie. Wylicza się m.in.

znaczenie regionalnych preferencji odbiorców danego dobra, zachowania kupujących,

czy zróżnicowanie produktów lub rynków na poszczególnych terytoriach. Uwzględnić

również należy warunki, na których przedsiębiorcy mogą zacząć funkcjonować na

danym rynku (np. koszty stworzenia sieci sprzedaży, transport itp.) Chodzi zatem

o zidentyfikowanie przeszkód chroniących danego przedsiębiorcę przed presją

konkurencyjną wywieraną przez producentów danego dobra pochodzących z innych

obszarów.93 Z punktu 29 Obwieszczenia Komisji wynika, celem określenia

geograficznego wymiaru rynku jest zbadanie, czy dane przedsiębiorstwo stanowi na

różnych terenach alternatywne źródło podaży dla konsumentów. Aby móc ten cel

zrealizować Komisja musi za każdym razem zbadać właściwości popytu. Chodzi zatem

o to by sprawdzić, czy w razie wzrostu cen danego dobra na określonym obszarze

zamówienia konsumentów zostaną przekierowane do innych przedsiębiorstw. Jest to

zatem forma testu hipotetycznego monopolisty.94

Test SSNIP różni się tutaj trochę od tego opisanego przy określaniu rynku

produktowego. Jeżeli chodzi o substytucyjność popytu, to tym razem chodzi

o sprawdzenie, czy przy zakładanym wzrośnie cen klienci przestawią się na zakup

danego dobra gdzieindziej, przez co wzrost jego ceny okaże się dla przedsiębiorcy

nieopłacalny.95 W odniesieniu do substytucyjności podaży celem jest zbadanie, czy

w razie zakładanego wzrostu cen produktu na terenie A, dostawcy z terenu B zaczną

zaopatrywać klientów na terenie A w takim rozmiarze, że wzrost cen będzie dla

przedsiębiorcy nieopłacalny.96

W doktrynie podnosi się, że szczególne znaczenie przy określaniu rynku

właściwego geograficznego ma koszt transportu i bariery dostępu do rynku. Istota

uwzględniania kosztów transportu w procesie definicyjnym jest taka, że na im większą

92 D. Jalowietzki, K. Jaros, S. Klaue, H.-P. Venneman, Wspólnotowe…, s. 17 93 A. Rinne, T. Loest, (w:) Handbuch der… 94 R. Whish, Competition…, s. 38 95 Van Bael & Bellis, Competition…, s. 125-126 96 Ibidem

28

odległość trzeba dane dobro przewieźć, tym mniej opłacalne się to staje. Chodzi tu

o relatywną wysokość kosztów – w stosunku do wartości towaru. Naturalnie im te

koszty są wyższe, tym rynek jest bardziej ograniczony. Komisja bierze je w praktyce

pod uwagę, gdy przekraczają próg 5% wartości towaru. Zasadą jest, że im produkt jest

bardziej zaawansowany i kosztowny, tym mniejszą rolę odgrywają koszty transportu.

Zwrócić też trzeba uwagę, że wydatki na transport stają się coraz niższe w związku

z rozwojem połączeń w Europie.97

Bariery dostępu do rynku to uprzywilejowanie przedsiębiorców działających na

danym terenie, które daje im przewagę w walce konkurencyjnej. Bariery takie mogą

mieć charakter administracyjno – prawny lub ekonomiczny.98 W doktrynie pojawiają

się głosy, że przez bariery administracyjno – prawne często w ogóle nie trzeba

wyznaczać rynku geograficznego, bo jest on przez nie zdeterminowany.99

W przypadku niektórych produktów istotną barierą wpływającą na zasięg

geograficzny produktu jest język. Nie chodzi wtedy o podział na rynki narodowe, ale

raczej o rynki odpowiadające grupom języków. Z taką barierą mamy często do

czynienia, gdy chodzi o rynki produktowe związane z szeroko pojętymi mediami

(gazety, telewizje).

Obwieszczenie wylicza dowody, na których może się opierać Komisja przy

wyznaczaniu właściwego rynku geograficznego. Są to wcześniejsze dowody

przekazania zamówień innym obszarom, podstawowe właściwości popytu, opinie

klientów i konkurentów, aktualny geograficzny model kupowania, przepływy

handlowe, bariery oraz koszty związane z przekazaniem zamówień do przedsiębiorstw

zlokalizowanych na innych obszarach.

3. Rynek właściwy w ujęciu czasowym

Określanie aspektu czasowego rynku nie zostało przewidziane w Obwieszczeniu

Komisji, jednak w większości opracowań pojawia się choćby drobna wzmianka na jego

temat. Wiąże się to prawdopodobnie z tym, że przedsiębiorcy podejmują decyzje

związane z prowadzoną działalnością w oparciu o granice czasowe relewantne dla

danego sektora gospodarki.

97 J. Füller, (w:) Competition… 98 A. Stawicki, E. Stawicki, Ustawa…, s. 156-157 99 K. Kohutek, M. Sieradzka, Ustawa

29

Kwestia określania rynku właściwego pod względem czasowym również

zaistniała w przywoływanym już wcześniej wyroku w sprawie United Brands. Strona

starała się tam udowodnić, że elastyczność krzyżowa popytu na rynku bananów różni

się w zależności od sezonu. Podnoszono, że winno się wyodrębnić dwa rynki właściwe,

gdyż w miesiącach letnich United Brands nie ma pozycji dominującej na rynku z racji

dostępności w tym czasie innych owoców. Wprawdzie ETS odmówił dokładnego

zajęcia się tą kwestią, ale problem został zauważony.100

Rynek właściwy czasowy wyznaczany jest sporadycznie, jeżeli dane oferty są

ściśle określone czasowo lub często ulegają zmianom. Przykładem są tutaj np. targi,

imprezy sportowe, przedstawienia.101 Konieczność wyznaczenia takiego rynku może

wynikać również ze zmian pogodowych w zależności od sezonu albo przyzwyczajeń

konsumentów102, choć sezonowe zróżnicowanie popytu – jak w przytaczanej sprawie

United Brands – nie wystarcza, by zdefiniować odrębny rynek czasowy.103

Uznaje się, że potrzeba określenia tego aspektu rynku może zaistnieć

w szczególności, gdy chodzi o nadużycie pozycji dominującej, a samo posiadanie

pozycji dominującej związane było jedynie z określonym przedziałem czasu, np.

określone wydarzenie.104 Niekiedy jednak rynek czasowy wyznaczany jest już przy

okazji określania rynku przedmiotowego, jeśli chodzi o zaspokojenie stałego popytu.105

Zwraca się uwagę, że nie jest jeszcze jasne co tworzy rynek właściwy czasowo

i czy w ogóle potrzebne jest określanie tego wymiaru rynku. Również sądy raczej

unikały do tej pory decydowania w tej materii, dlatego ani doktryna, ani orzecznictwo

nie zbyt rozwinięte.106

100 R. Whish, Competition…, s. 39 101 D. Jalowietzki, K. Jaros, S. Klaue, H.-P. Venneman, Wspólnotowe…, s. 18 102 R. Whish, Competition…, s. 39 103 T. Skoczny, (w:) Ustawa…, s. 208 104 H. Schröter, (w:) Kommentar… 105 D. Jalowietzki, K. Jaros, S. Klaue, H.-P. Venneman, Wspólnotowe…, s. 18 106 J. Füller, (w:) Competition…

30

Część Druga – Orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej

I. Art. 101 TFUE – zakazane porozumienia, decyzje i uzgodnione praktyki

1. Sprawa T-62/98, wyrok z dnia 6 lipca 2000 r.

1.1. Stan faktyczny

Pierwszy omawiany przeze mnie wyrok dotyczy sprawy wytoczonej przez spółkę

Volkswagen AG przeciwko Komisji Europejskiej. Kwestia określania rynku

właściwego nie jest tutaj wysunięta na pierwszy plan, lecz w swych rozważaniach Sąd

zawarł pewne istotne dla tego zagadnienia rozstrzygnięcie. By jednak móc przejść do

tych rozważań, na początku konieczne jest krótkie zarysowanie okoliczności sprawy.

Przedmiotem postępowania była skarga przeciwko decyzji Komisji 98/273/WE

z dnia 28 stycznia 2008 r. Skarżąca stoi na czele Grupy Volkswagen, która zajmuje się

m.in. wytwarzaniem pojazdów takich marek jak Volkswagen, Audi, Skoda, Seat, jak

i silników oraz części zamiennych stosowanych w tych pojazdach.

W obrębie Wspólnoty pojazdy oraz części są rozprowadzane przez sieci dealerskie.

Importem samochodów i akcesoriów do Włoch zajmowała się spółka prawa włoskiego

Autogerma SpA, będąca w 100% spółką-córką należącą do Volkswagena. Sama

sprzedaż odbywała się za pośrednictwem samodzielnych handlarzy (dealerów), których

ze spółką Autogerma wiązały umowy.

Sporna sytuacja powstała w wyniku wahań kursowych, które miały miejsce w 1992

i w 1993 r.; wartość ówczesnej włoskiej waluty- Lira- wyraźnie spadła w stosunku do

marki niemieckiej. Producent samochodów zareagował na tę sytuację podniesieniem

cen sprzedawanych pojazdów, jednak ów wzrost nie był proporcjonalny w stosunku do

zmian wartości waluty. Powstała przez to sytuacja, w której opłacalny stał się reeksport

pojazdów marki Volkswagen oraz Audi.

W latach 1994 i 1995 Komisja otrzymała pisma od niemieckich i austriackich

konsumentów, w których skarżyli się oni na utrudnienia w zakupie pojazdów we

Włoszech, jeśli chcieli je następnie wywieźć do swoich krajów. Komisja ustaliła, że

takie utrudnienia rzeczywiście miały miejsce, a skarżąca lub Autogerma zakazywały

dealerom samochodów sprzedaży pojazdów klientom spoza Włoch. Stosowały przy tym

groźbę, że gdy nie będą się oni stosowali do tego zakazu, to zostaną im wypowiedziane

31

umowy, na mocy których prowadzą sprzedaż samochodów danej marki. Komisja

nakazała spółce Volkswagen zaniechanie tej praktyki. Później nastąpiła wymiana pism

między stronami postępowania, w konsekwencji której jeszcze w 1995 r. Komisja

podjęła decyzję o dokładniejszym zbadaniu tej sprawy. W wyniku tego badania, na

podstawie znalezionych dokumentów, Komisja stwierdziła, że skarżąca wraz z firmą

Audi oraz Autogerma uzgodniły ze sprzedawcami politykę izolacji włoskiego rynku

sprzedaży tych marek samochodów. Końcowym punktem tego postępowania było

wydanie przez Komisję wspomnianej na początku decyzji, w której uznała ona spółkę

Volkswagen za winną naruszenia wspólnotowych zasad konkurencji przez utrudnianie

reeksportu samochodów do Niemiec i Austrii oraz nałożyła na nią karę pieniężną.

1.2. Zarzuty podniesione przez strony

Volkswagen AG wniosła do Sądu Pierwszej Instancji w sumie pięć zarzutów.

Wytyczenia rynku dotyczyła część zarzutu drugiego, zarzucającego błąd

w zastosowaniu art. 101 TFUE.

Skarżąca zarzuciła Komisji, że ta w trakcie swojego badania odniosła się jedynie

do najłatwiejszych do sprawdzenia w świetle art. 101 TFUE przesłanek. Kwestia

zdefiniowania rynku właściwego nie została przez Komisję w ogóle rozpatrzona. I tak,

jeśli chodzi o rynek produktowy jest jasne, że mowa o rynku samochodów osobowych,

ale już geograficzny wymiar rynku nie jest taki oczywisty. Skarżąca podniosła, że aby

można mówić, iż ewentualne porozumienie lub uzgodnione praktyki miały wpływ na

handel między państwami członkowskimi oraz że miały na celu lub skutkowały

zapobiegnięciem, ograniczeniem lub zakłóceniem konkurencji w obrębie rynku

wspólnotowego tylko w sytuacji, gdy zostanie określone, na jakim rynku właściwym

miało miejsce oceniane zachowanie. Ponadto Volkswagen AG podniosła, że już

w trakcie postępowania sprzeciwiała się stanowisku Komisji, że rynkiem właściwym

geograficznie jest cały rynek wspólnotowy, gdyż między państwami członkowskimi

występowały istotne różnice prawne i ekonomiczne (kwestie podatkowe, preferencje

konsumentów, czy waluta).

Komisja na odparcie zarzutów podniosła, że dokładne określenie rynku

geograficznego było w zaistniałej sytuacji zbędne. Jest ono bezwzględnie konieczne

tylko w przypadku kontroli koncentracji oraz nadużycia pozycji dominującej. Przy

zastosowaniu art. 101 TFUE istotne było tylko odpowiedzenie na pytanie, czy

32

porozumienie lub uzgodniona praktyka wywierała wpływ na handel między państwami

członkowskimi.

1.3. Stanowisko Sądu

Sąd Pierwszej Instancji już na początku swych rozważań wskazał, że określenie

rynku właściwego odgrywa inną rolę przy zastosowaniu art. 101, a inną przy art. 102

TFUE. W przypadku art. 102 TFUE zanim zbada się, czy pozycja dominująca została

nadużyta najpierw należy sprawdzić, czy w ogóle można mówić o pozycji dominującej.

W tym celu konieczne jest uprzednie określenie rynku właściwego, by zbadać następnie

udziały w nim danego przedsiębiorstwa. Natomiast gdy chodzi o zastosowanie art. 101

TFUE, rynek właściwy należy zdefiniować, by ustalić, czy porozumienie lub

uzgodniona praktyka wpływa negatywnie na handel między państwami członkowskimi

oraz ma na celu lub skutkuje zapobieżeniem, ograniczeniem lub zakłóceniem

konkurencji na rynku wewnętrznym. A zatem przy zastosowaniu art. 101 TFUE

Komisja jest zobowiązana do dokładnego określenia rynku właściwego tylko wtedy,

gdy bez jego zdefiniowania nie da się określić, czy porozumienie, decyzja lub

uzgodniona praktyka wyczerpują znamiona określone w tym artykule.

W wyroku Sąd stwierdził, iż Komisja wystarczająco dobrze wykazała, że

praktyki spółek Volkswagen AG, Audi oraz Autogerma SpA miały na celu izolację

rynku włoskiego, by uniemożliwić reeksport samochodów. A zatem działania takie

wpływały negatywnie na handel między państwami członkowskimi i tworzyły

ograniczenia dla konkurencji na rynku wspólnotowym. W konsekwencji- w tym

przypadku Komisja nie była zobowiązana do dokładnego określenia geograficznego

aspektu rynku właściwego i ten zarzut skarżącej został oddalony.

2. Sprawa T-25/99, wyrok z dni a 5 lipca 2001 r.

2.1. Stan faktyczny

Niniejszy wyrok dotyczył decyzji Komisji z dnia 12 listopada 1998. Omawianie

go należy zacząć od przedstawienia pewnej specyfiki brytyjskiego rynku dystrybucji

napojów alkoholowych. Mianowicie do czasu, w którym toczyło się postępowanie,

większość lokali gastronomicznych trudniących się sprzedażą piwa była własnością

33

browarów. Browary realizowały swoje prawa w trojaki sposób: jeden z pracowników

browaru prowadził taki lokal i sprzedawał piwo danego browaru, browar dzierżawił

lokal i oprócz opłaty z tego tytułu dzierżawca zobowiązany był do zamawiania piwa

z określonej wytwórni oraz możliwość trzecia, gdy browar nie był właścicielem lokalu,

udzielał on właścicielowi pożyczki na dogodnych warunkach, a ten w zamian

zobowiązywał się do zamawiania piwa od pożyczkodawcy. Istniały również trzy

rodzaje zezwolenia na handel napojami alkoholowymi: zezwolenie nieograniczone,

zezwolenie ograniczone (sprzedaż napoju była możliwa tylko gdy klient zamówi

w lokalu posiłek; udzielane hotelom i Restauracjom) oraz zezwolenia udzielane klubom

(sprzedaż możliwa tylko dla członków danego klubu).

Pozycja browarów na rynku była przez powyższe okoliczności niezwykle silna.

Sytuacja zaczęła się zmieniać po roku 1989, kiedy to wydano rozporządzenie mające na

celu ograniczenie liczby lokali należących lub znajdujących się pod kontrolą browarów.

Skarżący- Colin Arthur Roberts i Valerie Ann Roberts- dzierżawili pub od

regionalnego wytwórcy „Green King” i byli zobowiązani zamawiać u niego piwo.

Przed sądami krajowymi skarżyli się, że obowiązek ten jest niezgodny z prawem, gdyż

narusza art. 101 ust. 1 TFUE. W maju 1997 r. skierowali skargę do Komisji

Europejskiej, w której ponadto wskazali na istnienie zmowy cenowej między

browarami Zjednoczonego Królestwa. Komisja po przeprowadzeniu badania odrzuciła

skargę na mocy zaskarżonej decyzji, w której stwierdziła, że przedmiotowa umowa

dzierżawy nie podpadała pod zastosowanie art. 101 ust. 1 TFUE oraz że nie było

wystarczających dowodów na stwierdzenie istnienia wskazanej zmowy.

2.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej

Komisja Europejska w swojej decyzji określiła rynek właściwy jako dystrybucję

piwa w lokalach, na których terenie jest ono konsumowane. Komisja powołała się na

wyrok Sądu w sprawie C-234/89 Delimitis, w której doszedł on do wniosku, że

sprzedaż piwa w lokalach gastronomicznych ma inny charakter niż sprzedaż detaliczna.

W lokalach dystrybucja nie jest związana ze zwykłą sprzedażą produktu, a cena towaru

uwzględnia również obsługę, sama zaś konsumpcja nie jest ściśle powiązana

z rachunkiem ekonomicznym. Sąd wskazał również, że przez konieczność stosowania

różnych systemów do sprzedaży w lokalach gastronomicznych, cena piwa jest tam

generalnie wyższa niż w sklepach.

34

2.3. Zarzuty podniesione przez strony

Pan i pani Roberts podnieśli w swojej skardze, że właściwy rynek powinien

zostać ograniczony do rynku sprzedaży piwa przez puby, czyli przez przedsiębiorstwa,

które uzyskały nieograniczone zezwolenie na sprzedaż napojów alkoholowych.

Jako uzasadnienie skarżący podali, że przywołany przez Komisję wyrok nie jest

właściwy dla przedmiotowej sprawy, gdyż dotyczył on jedynie rozróżnienia pomiędzy

handlem detalicznym, a sprzedażą w obrębie lokali gastronomicznych. Następnie

dokonali oni rozróżnienia pomiędzy poszczególnymi typami lokali. Po pierwsze

państwo Roberts wskazali na istotne różnice między pubami a klubami. W tych

ostatnich cena piwa, zgodnie z ustaleniami Komisji, była o około 17-18% niższa niż

w pubach. Skarżący przywołali w tym miejscu pkt 17 opisanego w pierwszej części

niniejszej pracy Obwieszczenia Komisji w sprawie definicji rynku właściwego, zgodnie

z którym przy określaniu rynku należy zapytać, czy w razie niewielkiego

hipotetycznego wzrostu cen (5-10%) klienci przestawią się na produkt substytucyjny

lub na korzystanie z usług dostawców zlokalizowanych w innym miejscu. Pomimo, że

w tym przypadku różnica w cenach była jeszcze większa, nie zaobserwowano wzrostu

popytu na piwo w klubach kosztem pubów, a to oznacza, że stanowią one odrębny

rynek właściwy.

Ponadto skarżący wskazali, że istnieje rozróżnienie pomiędzy pubami a innymi

lokalami gastronomicznymi, o czym świadczy np. raport roczny „Green King” czy

publikacja Pub Industry Handbook 1997 (zawierała informacje o pubach,

z wykluczeniem hoteli, restauracji i innych).

Strona skarżąca zwróciła również uwagę na wspomniane w opisie stanu

faktycznego rozporządzenie mające na celu ograniczenie ilości lokali będących pod

kontrolą browarów. Dotyczyło ono jedynie lokali mających nieograniczone zezwolenie

na sprzedaż alkoholu. Pozostałe typy lokali stanowiły tylko mało znaczącą część rynku

(znacznie poniżej 10%). Pan i pani Roberts wskazali również, że sama Komisja

zastosowała proponowaną przez nich definicję rynku w sprawie nr IV/35.079/F3 –

Whitbread, poprzez wskazanie, że 1970 wydzierżawianych przez tę firmę lokali stanowi

jedynie 2,4% przedsiębiorstw z nieograniczonym zezwoleniem na sprzedaż alkoholi

(nie odniesiono się do wszystkich zezwoleń, a do tylko jednego ich typu-

nieograniczonego zezwolenia).

35

Komisja twierdziła, że zarzuty skarżących są nieuargumentowane, a kwestie

poruszane w powołanym przez nią wyroku są identyczne z tymi, które zaistniały

w niniejszej sprawie.

2.4. Stanowisko Sądu

W pierwszym punkcie, w którym Sąd zajął się in concreto zaskarżoną decyzją

znajdujemy rozważania dotyczące powołanego przez Komisję wyroku Delimitis.

Zdaniem Sądu trafnie tutaj rozróżniono dwa rynki właściwe z cechami szczególnymi,

o których wspomniałem w punkcie 3.2. Rozróżnienie to zachowuje swoją aktualność

także w niniejszej sprawie, gdyż wszystkie lokale gastronomiczne posiadające

którekolwiek z możliwych zezwoleń na dystrybucję napojów alkoholowych posiadają

cechy wspólne: alkohol kupowany jest w celu spożycia na miejscu, istotna jest również

obsługa przez personel lokalu oraz konieczne są określone systemy, dzięki którym

można sprzedawać np. piwo z beczki. W wyroku, którego powołanie skarżący

kwestionują, Sąd wskazał również, że między pubami a restauracjami występują

znaczne różnice, które również z punktu widzenia konsumenta są ważne. Relewantny

jest jednak tutaj fakt, że oba te typy lokali oferują określone napoje alkoholowe,

a różnice między lokalami mają dla klientów znaczenie drugorzędne i to decyduje o ich

należeniu do tego samego rynku właściwego. Ponadto Sąd wskazał, że w wyroku

Delimitis rzeczywiście chodziło głównie o rozważenie różnic między handlem

w sklepach a w lokalach gastronomicznych, jednak samo wyznaczenie rynku miało

charakter dużo głębszy, co więcej oparty na jeszcze wcześniejszych wyrokach Sądu.107

Jeśli chodzi o proponowane rozróżnienie między pubami a klubami, nie jest ono

prawidłowe. Sąd zgodził się, że ceny w klubach są niższe, ale tak czy inaczej są

znacząco wyższe niż w sklepach detalicznych, co bardziej zbliża je do pubów. Ponadto

kluby nie działają z nastawieniem na zysk, stąd różnica w cenie. Sąd wskazał również,

że nie istnieją istotne dla określenia rynku różnice w charakterze lokali zarówno

z punktu widzenia klienta (sprzedaż piwa połączona z obsługą oraz znaczna

niezależność wyboru miejsca od kwestii ekonomicznych), jak i browaru (specjalne

systemy do sprzedaży oraz wyższe ceny). Skarżący pominęli wnioski o znacznej

niezależności wyboru lokalu od kwestii ekonomicznych, które znalazły się w wyroku

107 Sprawa 23/67 Brasserie de Haecht, wyrok z dnia 12 grudnia 1967 r.

36

w sprawie Delimitis. Fakt takiej niezależności uniemożliwia zastosowanie powołanego

kryterium z Obwieszczenia w sprawie definiowania rynku.

Sądu nie przekonują również powołane przez skarżących publikacje. Raport

roczny „Green King” informuje jedynie o wynikach finansowych tej spółki i nie służy

rozróżnieniu rynków właściwych. Pub Industry Handbook 1997 była natomiast

skierowana do właścicieli lub dzierżawców pubów, a zatem logiczne jest, że z tej

pozycji wykluczone zostały hotele i restauracje. Wskazuje to jedynie, że istnieje wiele

kanałów dystrybucji piwa, jednak nie pozwala na wyodrębnienie poszczególnych

rynków. Istotne jest, że wszystkie typy lokali posiadają cechy wspólne, które zostały

powołane zarówno w wyroku Delimitis, jak i w definicji rynku zaproponowanej przez

Komisję w swojej decyzji. Ten argument znajduje również zastosowanie w następnym

zarzucie skarżących, dotyczącym rozporządzenia ograniczającego liczbę lokali

zależnych od browarów.

W odniesieniu do ostatniego zarzutu, że Komisja zastosowała proponowaną

przez skarżących definicję rynku w sprawie Withbread, Sąd stwierdził, że jest on

zupełnie nietrafiony. Komisja zastosowała w tej sprawie taką samą definicję jak

w niniejszej, a podane przez skarżących zdanie jest wyjęte z kontekstu. A zatem

praktyka Komisji jest jednolita.

Cały zarzut odnośnie błędnego zdefiniowania rynku został zatem przez Sąd

oddalony.

Na sam koniec swoich rozważań Sąd wskazał jeszcze, że w tej sprawie kwestia

dotycząca błędnej definicji rynku miała niewielkie znaczenie, gdyż udział rynkowy

„Green King” przy zastosowaniu definicji Komisji wynosił 1,3%, zaś przy definicji

skarżących zwiększał się do 1,86%, był zatem na tyle mały, że o jakimkolwiek

nadużyciu nie mogło być mowy.

3. Sprawy połączone T-185/00, T-216/00, T-299/00 i T-300/00, wyrok z 8

listopada 2002 r.

3.1. Stan faktyczny

Postępowanie przed Sądem Pierwszej Instancji dotyczyło połączonych spraw

w odniesieniu do decyzji Komisji 2000/400/WE z dnia 10 maja 2000 r. Skarżącymi

w tym postępowaniu były cztery stacje telewizyjne: Métropole télévision SA (M6),

37

Antena 3 de Televisión SA, Gestevisión Telecinco SA oraz SIC - Sociedade

Independente de Comunicação SA.

Sprawa dotyczyła postępowania związku nadawców European Broadcast Union

(dalej EBU). Zgodnie ze swoim statutem EBU jest to instytucja mająca na celu

reprezentowanie interesów swoich członków w sprawach związanych z programami,

w kwestiach prawnych, technicznych i innych, w szczególności instytucja ta ma

promować wymianę programów telewizyjnych i radiowych między członkami

(Eurovision, Euroradio), współpracę członków i innych organizacji oraz brać udział

w negocjacjach prowadzonych przez członków EBU.

Podstawową konstrukcją służącą do wymiany programów między członkami

tego związku jest Eurovision. Zgodnie ze statutem EBU jest to system polegający na

wzajemnym oferowaniu sprawozdań z wydarzeń sportowych i kulturalnych z danego

kraju, które mogą cieszyć się zainteresowaniem w kraju innego członka EBU. Wszyscy

aktywni członkowie EBU mogą brać udział we wspólnym nabywaniu i dzieleniu praw

telewizyjnych (prawa Eurovision) do międzynarodowych imprez sportowych, przy

czym koszty z tym związane są dzielone między członków.

Aby stać się członkiem EBU należy spełnić określone wymagania dotyczące np.

pokrycia kraju przez daną telewizję, czy sposobu finansowania. Niektóre spośród

skarżących stacji składały wnioski o przyjęcie do tego systemu, jednak wnioski te

zostały odrzucone.

Przed Komisją toczyły się już postępowania mające na celu zbadanie zgodności

działania EBU ze wspólnotowym prawem konkurencji, konkretnie z dzisiejszym

art. 101 TFUE. Zastrzeżenia dotyczyły głównie odmawiania udzielenia sublicencji

podmiotom trzecim na emitowanie transmisji z wydarzeń sportowych, które zasadniczo

mają charakter wyłączny. Dla omówienia niniejszego wyroku istotna jest ostatnia

decyzja Komisji (zaskarżona decyzja), w której uznała ona, że wyłączone spod

zastosowania art. 101 ust. 1 TFUE są porozumienia dotyczące wspólnego nabywania

praw telewizyjnych do imprez sportowych, wspólnego korzystania z tych praw,

wymiany sygnału dla imprez sportowych, a także schematu i reguł dotyczących

udzielania sublicencji (czyli dostępu innych podmiotów do systemu Eurovision).

Wyłączenie to połączone było z określonymi obowiązkami nałożonymi na EBU,

dotyczącymi określenia reguł udzielania sublicencji, które jednak pomijam, gdyż dla

określania rynku właściwego nie mają znaczenia decydującego.

38

3.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej

3.2.1. Właściwy rynek produktowy

EBU proponował, aby za właściwy rynek asortymentowy uznać rynek

nabywania praw do transmisji ważnych imprez sportowych niezależnie od dyscypliny

i od tego, czy mają charakter krajowy, czy międzynarodowy. EBU był przy tym

aktywny tylko odnośnie do nabywania praw do transmisji wydarzeń sportowych

o zasięgu europejskim.

Komisja podzieliła punkt widzenia EBU odnośnie faktu, że transmisje imprez

sportowych różnią się od innych programów tym, że przyciągają szczególnie dużą ilość

widzów, których zainteresowania można wyodrębnić i które to programy są szczególnie

atrakcyjne dla określonych reklamodawców. Nie zgodziła się jednak z twierdzeniem, że

atrakcyjność transmisji, a co za tym idzie chęć nabycia do niej praw, jest niezależna od

dyscypliny sportowej oraz od międzynarodowego lub krajowego charakteru danej

imprezy, gdyż w poszczególnych krajach różne sporty cieszą się różną popularnością,

a udział w danym wydarzeniu drużyny narodowej jest istotny. Od tego zależy również

wartość, jaką dana transmisja stanowi dla reklamodawców i płatnych stacji

telewizyjnych. Komisja zauważyła ponadto, że z punktu widzenia kibica niektóre

imprezy sportowe, jak olimpiada, czy mistrzostwa świata w piłce nożnej, cieszą się taką

popularnością, że równoległa transmisja innego wydarzenia sportowego nie wpłynie na

zmniejszenie oglądalności tego pierwszego. To zaś prowadzi do wniosku, że definicja

zaproponowana przez EBU jest zbyt szeroka oraz że istnieje wysokie

prawdopodobieństwo, że poszczególne imprezy sportowe stanowią odrębne rynki

właściwe. Komisja wyraziła jednak opinię, że biorąc pod uwagę zasady dotyczące

udzielania sublicencji podmiotom nie będącym członkami EBU oraz strukturę rynku,

nie jest konieczne dokładne zdefiniowanie asortymentowego rynku właściwego.

3.2.2. Właściwy rynek geograficzny

Prawa do transmisji imprez sportowych mogą być sprzedawane na wyłączność,

a następnie odsprzedawane na rzecz poszczególnych krajów lub mogą byś sprzedawane

według kryterium kraju, w którym mają być wykonywane. Większość praw

nabywanych przez EBU należy do tej pierwszej kategorii. Z racji wspomnianych

39

wcześniej preferencji widzów, a także różnic kulturowych, językowych oraz

uwarunkowań prawnych rynki właściwe mają zazwyczaj zasięg jednego kraju lub

krajów tej samej grupy językowej. Komisja stanęła jednak na stanowisku, że z tych

samych powodów, co w przypadku rynku asortymentowego, nie ma potrzeby

dokładnego definiowania rynku pod względem geograficznym.

3.3. Zarzuty podniesione przez strony

Wspólnym zarzutem dla wszystkich skarżących przedmiotową decyzje było

naruszenie art. 101 ust 3 TFUE wyłączającego określone porozumienia spod zakazu

statuowanego w ust. 1 tego artykułu w odniesieniu do kryterium, że nie dają one

możliwości eliminowania konkurencji w stosunku do znacznej części danych

produktów. Skarżące podnosiły, że Komisja nie określiła dostatecznie rynku

właściwego pod względem produktowym, jak i geograficznym, a bez dokładnej

definicji nie jest możliwe stwierdzenie, czy porozumienie, które budziło zastrzeżenie

wypełnia kryteria wyłączenia z art. 101 ust. 3 lit. b TFUE, gdyż brakuje płaszczyzny

odniesienia. Bez uprzedniego określenia rynku właściwego nie jest również możliwe

zbadanie, czy zasady, na których gwarantowany jest dostęp osób trzecich do systemu

Eurovision pozwalają na zastosowanie wspomnianego wyłączenia.

Ponadto skarżące twierdziły, że skoro w decyzji każda ważna impreza sportowa

stanowi odrębny rynek właściwy, to Komisja powinna była dojść do wniosku, że

system Eurovision w odniesieniu do każdego tego rynku wyłącza możliwość

konkurencji.

Komisja stwierdziła, że jest to jej stała praktyka, że zostawia kwestię określenia

rynku otwartą, gdy przy najwęższej możliwej definicji nie powstaje problem

ograniczenia konkurencji. W zaskarżonej decyzji Komisja stwierdziła, że przedmiotowe

porozumienia ograniczają konkurencję, wychodząc jednak z najwęższej możliwej

definicji rynku właściwego (rynek nabywania praw do transmisji określonych imprez

sportowych) i biorąc pod uwagę reguły dotyczące udzielania sublicencji podmiotom

spoza EBU, nie istnieje zagrożenie dla konkurencji. Problem ten został rozwiązany

poprzez zmiany w porozumieniach wprowadzone przez EBU oraz zawarcie w decyzji

warunku dla udzielenia zwolnienia.

40

3.4. Stanowisko Sądu

Rozważania Sądu oparte były w zasadniczej części na powołaniu argumentów

Komisji zawartch w decyzji, które dotyczyły zachowań EBU oraz wpływu Systemu

Eurovision na konkurencję. Sąd podsumował stanowisko pozwanej poprzez

stwierdzenie, że system Eurovision ma wpływ na dwa oddzielne rynki, mianowicie na

rynek nabywania wyłącznych praw do transmisji imprez sportowych (gdzie jest

konkurentem innych europejskich koncernów medialnych- rynek pierwotny) oraz rynek

transmisji nabytych w ten sposób praw w poszczególnych krajach lub krajach

określonej grupy językowej (gdzie jest zazwyczaj konkurentem krajowych stacji

telewizyjnych). Sąd przyznał, że pomimo tego, że Komisja uznała dokładne określenie

rynku za niekonieczne, przy badaniu przesłanek do udzielenia zwolnienia z art. 101

ust.3 lit. b TFUE, wyszła ona z założenia istnienia takiego rynku odnoszącego się do

dużych imprez sportowych, jak igrzyska olimpijskie. Zdaniem Sądu oznacza to, że brak

dokładnej definicji rynku właściwego nie wpłynął na poprawność badania dotyczącego

udzielenia zwolnienia za sprawą reguł dotyczących udzielania sublicencji podmiotom

niebędącym członkami EBU.

Ta część skargi nie została zatem przez Sąd uznana.

4. Sprawa T-213/00, wyrok z dnia 19 marca 2003 r.

4.1. Stan faktyczny

Niniejszy wyrok miał za przedmiot decyzję Komisji 2000/627/WE z 16 maja

2000 r. Postępowanie przed Komisją dotyczyło Far East Trade Tariff Charges and

Surcharges Agreement (dalej FETTCSA) - porozumienia zawartego między

przedsiębiorstwami żeglugowymi, które miało na celu ustalenie i stosowanie

standardów w odniesieniu do kalkulacji opłat i opłat dodatkowych w zakresie działania

przedsiębiorstw wchodzących w skład porozumienia. Standardy te miały służyć

pokryciu kosztów, które przedsiębiorstwa ponosiły np. w związku ze zmianą kursów

walut, cen paliwa lub kosztów przeładunku.

W decyzji Komisja stwierdziła, że to porozumienie jest zakazane w myśl

art. 101. ust. 1 TFUE oraz Rozporządzenia nr 1017/68 (w sprawie stosowania zasad

konkurencji do transportu kolejowego, drogowego i żeglugi śródlądowej), gdyż nie

41

pozwala na stosowanie stawek niższych niż ustalone przez FETTCSA, a zatem

ogranicza konkurencję cenową. Nie występują też przesłanki do zastosowania

wyłączenia stosowania zasad konkurencji na podstawie ww. aktów prawnych.

4.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej

Komisja uznała w swojej decyzji, że rynkiem właściwym przy badaniu

porozumienia FETTCSA jest rynek liniowego transportu kontenerowego świadczonego

drogą morską pomiędzy Europą północną a Dalekim Wschodem.

4.3. Zarzuty podniesione przez strony

Skarżące podniosły, że Komisja wydając decyzję stwierdziła, że określone

porozumienie w odniesieniu do usług portowych i usług transportu śródlądowego

znajduje się w obrębie zastosowania rozporządzeń nr 17 oraz 1017/68, nie określając

jednak rynków dla tych usług, a poprzestając jedynie na ogólnej definicji liniowego

transportu kontenerowego świadczonego drogą morską pomiędzy Europą północną

a Dalekim Wschodem.

Skarżące stwierdziły, że nie definiując tych rynków usługowych Komisja

popełniła błąd, który uniemożliwiał zbadanie, czy porozumienie między skarżącymi

wypełnia przesłanki przepisów, na których oparła swą decyzję.

Wprawdzie Komisja powołując się na orzecznictwo ETS stwierdziła, że gdy

naruszenie reguł konkurencji jest oczywiste, nie występuje potrzeba dokładnego

określania rynku właściwego. Jednak zdaniem skarżących w niniejszej sprawie

naruszenie oczywiste nie jest, dlatego Komisja miała obowiązek zdefiniować rynki

właściwe.

Ponadto skarżące twierdziły, że aby ocenić, czy nie zachodzi okoliczność

umożliwiająca wyłączenie zastosowania reguł konkurencji w odniesieniu do danego

porozumienia, Komisja musi przy badaniu poszczególnych przesłanek odwołać się do

dokładnej analizy konkretnych rynków.

Komisja uznała, że zarzuty te są bezpodstawne.

42

4.4. Stanowisko Sądu

Sąd stwierdził, że z całokształtu argumentów przedstawionych przez skarżące

wynika, że nie kwestionują one definicji rynku właściwego przyjętej przez Komisję

(powyżej, punkt 4.2.), a swoje zarzuty kierują względem braku definicji określonych

usług w odniesieniu do rozporządzeń nr 17 oraz 1017/68.

Sąd podsumował rozważania Komisji dotyczące charakteru przedmiotowego

porozumienia, wskazujące jednoznacznie, że było ono typową zmową cenową zawartą

między przedsiębiorstwami żeglugowymi, które stały w bezpośredniej konkurencji

(horyzontalny charakter porozumienia). Biorąc pod uwagę ich udział rynkowy oraz

fakt, że usługi wskazane przez przedsiębiorstwa żeglugowe są z działalnością

skarżących ściśle związane, zmowa cenowa oddziaływała również na nie. Rozważania

te doprowadziły Sąd do stwierdzenia, że Komisja nie musiała definiować każdego

z rynków usług portowych lub związanych z transportem śródlądowym, gdyż

naruszenie reguł konkurencji na tych rynkach było oczywiste, jako że jest to część

rynku liniowego transportu kontenerowego świadczonego drogą morską.

Jeśli chodzi o zdefiniowanie rynków na potrzeby zbadania zastosowania

wyłączenia z art. 101 ust. 3 TFUE oraz z ww. rozporządzeń, Sąd również nie podzielił

zdania skarżących. Stwierdził on, że dokładne określenie rynku jest potrzebne, by

zbadać, czy porozumienie wpływa na handel między państwami członkowskimi i czy

ma na celu lub skutkuje zapobieżeniem, ograniczeniem lub zakłóceniem konkurencji.

Odmiennie, jeśli chodzi o zbadanie występowania przesłanek wyłączenia danego

porozumienia spod zastosowania reguł konkurencji, dokładne wyodrębnienie rynku nie

jest zawsze konieczne. Ponadto Sąd stwierdził, że skoro wszystkie przesłanki

wyłączenia muszą zostać spełnione kumulatywnie, to skoro Komisja stwierdziła, że

przynajmniej jedna z nich nie zachodzi, nie ma potrzeby badania pozostałych, w tym

przypadku tych związanych określaniem rynku.

Mając na uwadze powyższe, Sąd oddalił zarzuty w odniesieniu do definicji

rynku.

43

5. Sprawa T-61/99, wyrok z dnia 11 grudnia 2003 r.

5.1. Stan faktyczny

Przedmiotem tego postępowania była skarga na decyzję Komisji 1999/271/WE

z dnia 9 grudnia 1998 r. Skarżącą była włoska spółka z udziałem kapitału państwa-

Adriatica di Navigazione. Oferowała ona przewozy pasażerów, samochodów oraz

ciężarówek na trasie Brindisi-Korfu-Igoumenitsa-Patras.

Do Komisji wpłynęło zawiadomienie złożone przez jednego z podróżujących, że

na trasach pomiędzy Grecją a Włochami panują bardzo zbliżone taryfy cenowe.

Komisja zdecydowała się sprawdzić warunki panujące na rynku w odniesieniu do

sześciu przedsiębiorstw prowadzących działalność na tym rynku, w tym skarżącej.

Konsekwencją tego badania było wydanie decyzji, w której m.in. Komisja stwierdziła

istnienie zmowy cenowej między przedsiębiorcami.

5.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej

Komisja uznała, że w niniejszym postępowaniu rynkiem właściwym jest rynek

przewozów promowych typu roll-on-roll-off (na statkach przystosowanych do

przewozu ładunków tocznych i pojazdów) pomiędzy Grecją a Włochami.

5.3. Zarzuty podniesione przez strony

Skarżąca zarzuciła Komisji, że oparła ona decyzję na błędnej i niepełnej definicji

rynku właściwego, gdyż nie rozgraniczyła tras, nie wzięła pod uwagę różnic

w oferowanych usługach oraz różnic w odniesieniu do operatorów. Adriatica podniosła,

że 90% jej działalności obejmowało przewozu pasażerów, czyli usługi, której nie

dotyczyła zaskarżona decyzja, a więc przypisano jej odpowiedzialność za działalność,

której de facto nie wykonywała.

Swe zarzuty skarżąca argumentowała przedstawiając istotne różnice

w transporcie pasażerów i samochodów osobowych w stosunku do transportu

ciężarówek i ładunków. Wskazała również, że w podstawach, na których została oparta

decyzja Komisja wskazywała na jedno wspólne naruszenie prawa, a w sentencji decyzji

44

znalazło się rozgraniczenie ze względu na rodzaj usług, tras i rodzaj kartelu. Zdaniem

skarżącej brak wyraźnego zarysowania granicy między świadczonymi usługami może

prowadzić do istotnych konsekwencji, gdyż może stanowić podstawę dla pasażerów do

ubiegania się o odszkodowania za usługi, na których konkurencja nie została naruszona.

Komisja stanęła na stanowisku, że skoro stwierdziła naruszenie na trzech trasach

badanych razem, to nie było dla tej decyzji potrzeby ich rozgraniczania. Ponadto, jeśli

uznała, że po stronie podaży stanowią one ten sam rynek, to nie było potrzebnym

badanie wymienialności poszczególnych rodzajów usług po stronie popytu. Zdaniem

Komisji skarżąca nie wskazała również dlaczego taka definicja miała wpłynąć na

nieważność decyzji.

Komisja powołała się również na dotychczasowe orzecznictwo Sądu, w którym

zostało stwierdzone, że nawet jeśli dany podmiot nie był aktywny na każdym polu

działania kartelu, to nie wyklucza to jego odpowiedzialność za całość. Również w tym

przypadku Adriatica musiała wiedzieć o planie ustalenia cen przez pozostałe

przedsiębiorstwa żeglugowe w odniesieniu do innych usług. Fakt, że nie działała ona na

wszystkich badanych trasach oraz fakt, że trudniła się głównie transportem

pasażerskim, nie wyklucza zatem jej odpowiedzialności za istnienie kartelu.

Jeśli zaś chodzi o niespójność decyzji, Komisja, również przywołując

dotychczasowe orzecznictwo ETSu, wskazuje, że poszczególne jej części należy

odczytywać w kontekście całości, biorąc również pod uwagę postawione zarzuty.

Na koniec Komisja przypomniała, że określenie rynku odgrywa inną rolę przy

stosowaniu art. 101 TFUE, a inną przy stosowaniu 102 TFUE. W konsekwencji uznała,

że wskazała rynek w decyzji w sposób wystarczający, by Sąd mógł ocenić zgodność

decyzji z prawem. Skarżące nie wskazywały obiekcji wobec takiej definicji podczas

postępowania administracyjnego.

5.4. Stanowisko Sądu

Na początku swych rozważań Sąd wskazał, że tak jak przy badaniu pozycji

dominującej określenie rynku jest niezbędne, tak przy zmowach przedsiębiorców na

pierwszy plan wysuwa się kwestia wpływu na handel między państwami

członkowskimi, których celem lub skutkiem jest zapobieżenie, ograniczenie lub

zakłócenie konkurencji. Zatem zarzuty odnośnie definicji rynku w przypadku badania

pod kątem zastosowania art. 101 TFUE nie mogą być badane w oderwaniu od wpływu

45

tej definicji na handel. W niniejszej sprawie kwestia wpływu na handel jest praktycznie

bezsporna, gdyż stwierdzona przez Komisję zmowa cenowa miała miejsce w czasie,

kiedy w Jugosławii wybuchła wojna, a więc transport morski zaczął odgrywać w Grecji

dużo większą rolę w kontaktach z innymi krajami Europy niż dotychczas (transport

lądowy praktycznie wykluczały działania wojenne).

Zdaniem Sądu badanie jak dokładnie należy w danej sprawie definiować rynek

właściwy powinno być rozpatrywane w odniesieniu do każdego konkretnego

przypadku. W niniejszym jednak kwestia ta nie budzi wątpliwości, a zarzuty skarżącej

nie wypełniają treści przesłanek art. 101 ust. 1 TFUE.

Sąd zwrócił jednak uwagę, że argumenty skarżącej wskazują na inne problemy

związane z zastosowaniem tego przepisu prawa. Uznał on, że jest pożądane, aby

Komisja w swych decyzjach dokładnie określała w jakiej części kartelu brał udział dany

podmiot. Zaniechanie takiego określenia może po stronie podmiotu uczestniczącego

w kartelu rodzić obawy, że zostaną wobec niego skierowane roszczenia od osób

trzecich za naruszenia, których nie popełnił. Nie ma to jednak wpływu na ważność całej

decyzji.

W odniesieniu do spójności decyzji, Sąd stwierdził, że nie budzi ona

wątpliwości oraz że należy ją rozpatrywać jako całość.

6. Sprawy połączone T-5/00 i T-6/00, wyrok z dnia 16 grudnia 2003 r.

6.1. Stan faktyczny

Niniejsza sprawa dotyczy decyzji Komisji Europejskien 2000/117/WE z dnia 26

listopada 1999 r., wydanej w postępowaniu o naruszenie art. 101 ust. 1 TFUE.

Skarżącymi są Nederlandse Federatieve Vereniging voor de Groothandel op

Elektrotechnisch Gebied (dalej FEG) oraz Technische Unie (dalej TU). Pierwszy z tych

podmiotów jest zrzeszeniem hurtowników materiałów elektrotechnicznych, natomiast

drugi, to podmiot, to jeden z członków tego zrzeszenia.

Skarga do Komisji została wniesiona przez przedsiębiorstwo z Wielkiej Brytanii

(CEF), które chcąc działać na rynku holenderskim napotkało na istotne problemy

głównie ze strony członków FEG, ale również ze strony dwóch innych zrzeszeń.

Zdaniem CEF zrzeszenia te zawierały porozumienia na różnych szczeblach dystrybucji

46

materiałów elektrotechnicznych (od wytwórców po przedsiębiorstwa zajmujące się

instalacją tych artykułów) praktycznie uniemożliwiające wejście na holenderski rynek.

Komisja stwierdziła w decyzji istnienie szeregu porozumień dotyczących

niedostarczania artykułów elektrotechnicznych podmiotom niebędącym członkami

określonego zrzeszenia, ograniczających wolność członków zrzeszeń, czy ustalających

ceny. Stwierdziła również, że przedsiębiorstwo TU było na tym polu aktywne. Komisja

nakazała zaprzestania naruszeń oraz nałożyła kary pieniężne.

6.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej

Komisja uznała, że rynkiem właściwym w niniejszej sprawie jest rynek hurtowy

artykułów elektrotechnicznych.

Wprawdzie zostało powiedziane, że hurtownie oferują szerokie spektrum

różnego rodzaju produktów, które z punktu widzenia konsumenta nie są substytucyjne,

jednak biorąc pod uwagę funkcję, jaką pełni sprzedaż hurtowa, taka definicja jest

najbardziej odpowiednia. Komisja przyznała również, że hurtownie konkurują

z dostawcami oferującymi produkty bezpośrednio (bez pośrednictwa hurtowni), jednak

nacisk konkurencyjny z ich strony jest ograniczony.

6.3. Zarzuty podniesione przez strony

Skarżące uznały, że Komisja zbyt nisko oceniła rolę, jaką na rynku odgrywają

dostawcy bezpośredni. FEG i TU oceniają, że około połowa odbiorców zaopatruje się

nie w hurtowniach, a właśnie u takich dostawców. Co za tym idzie, gdyby hurtownie

chciały zwiększyć ceny, klienci przestawiliby się na zaopatrywanie u dostawców

oferujących produkty bezpośrednio. W związku z tym rynek powinien zostać

zdefiniowany szerzej, niż uczyniła to Komisja. Ponadto skarżące twierdziły, że Komisja

nie uwzględniła złożoności rynku artykułów elektrotechnicznych w Holandii.

TU zarzuciła również, że Komisja przeszacowała znaczenie uczestnictwa firm

w zrzeszeniu. Zdaniem TU Komisja powinna była także wziąć pod uwagę przy ocenie

trudności z funkcjonowaniem CEF na rynku, że przedsiębiorstwo to znajdowało się

w trudnościach niezwiązanych jedynie z rynkiem holenderskim, a lepsza pozycja

skarżącej wynikała z wieloletniej obecności na rynku.

47

Komisja wskazała, że dla zastosowania art. 101 TFUE definicja rynku nie

odgrywa tak istotnej roli, jaką jej przypisywały skarżące i nawet błędna jego definicja

nie prowadzi automatycznie do nieważności decyzji. Zwraca jednak uwagę, że

przywoływane przez skarżące argumenty jedynie potwierdzały, że istnieje odrębny

rynek handlu hurtowego. Natomiast argumenty TU odnośnie struktury rynku w ogóle

nie są przydatne dla jego określania.

Zarzut dotyczący niepowodzenia gospodarczego CEF został przez Komisję

uznany za spekulację.

6.4. Stanowisko Sądu

Sąd w zasadzie w całości przyznał rację Komisji. Większość z argumentów

skarżących została przez Sąd krótko podsumowana jako nieistotna dla kwestii badania

rynku. Jedynym zarzutem, który został szerzej omówiony jest kwestia włączenia

w obszar definicji również innych kanałów dystrybucji artykułów elektrotechnicznych,

jednak i tutaj Sąd wskazał, że w decyzji znajdowały się rozważania na ten temat,

których strony nie kwestionowały. Ponadto z danych wskazanych przez FEG wynika,

że nawet w przypadku uwzględnienia szerszej definicji rynku, członkowie tego

zrzeszenia mają bardzo silną pozycję rynkową.

Na zakończenie Sąd po raz kolejny przypomniał, że zgodnie z ugruntowanym

orzecznictwem, przy zastosowaniu art. 101 TFUE definicja rynku nie jest niezbędna.

Całość tych rozważań doprowadziły do wniosku, że zarzut skarżących należy

oddalić.

7. Sprawa T-241/01, wyrok z dnia 18 lipca 2005 r.

7.1. Stan faktyczny

Omawiany wyrok odnosi się do decyzji Komisji 2001/716/WE z dnia 18 lipca

2001 r. w zakresie dotyczącym ustalania grzywien. Skarżącym było towarzystwo

lotnicze Scandinavian Airlines System AB (dalej SAS).

Skarżący oraz duńskie przedsiębiorstwo Maersk Air zawarły porozumienie

dotyczące współpracy i zgłosiły je Komisji w celu uzyskania wyłączenia spod

48

zastosowania zasad konkurencji, przedstawiając jednocześnie szereg argumentów

technicznych i finansowych przemawiających za tym wyłączeniem.

Skargę do Komisji na współpracę między SAS a Maersk wniosło inne duńskie

przedsiębiorstwo lotnicze. W toku badania Komisja ustaliła, że poza porozumieniem

zgłoszonym Komisji skarżące towarzystwo oraz Maersk zawarło jeszcze szereg innych,

które ograniczały konkurencję, a polegających co do zasady na wycofywaniu się

danego przedsiębiorstwa z usług transportu świadczonych na jednej trasie w zamian za

to, że konkurent wycofa się z innej trasy, czyli dotyczących podziału rynku. W wyniku

tego postępowania Komisja wydała zaskarżoną decyzję ustalającą naruszenie art. 101

TFUE i nakładającą grzywny.

Omawiana sprawa jest o tyle nietypowa dla mojej pracy, że skarga nie dotyczyła

w zasadzie tego, że dany podmiot naruszył prawo, a jedynie ewentualnych błędów

Komisji, które mogły wpłynąć na wysokość wymierzonej grzywny. Zgodnie bowiem

z Art.12 ust. 2 Rozporządzenia Rady (EWG) nr 3975/87 z dnia 14 grudnia 1987 r. przy

ustalaniu wysokości grzywny Komisja ma m.in. uwzględnić wagę naruszenia. Ocena

wagi naruszenia uszczegółowiona została w Wytycznych w sprawie metody ustalania

grzywien nakładanych na mocy art. 15 ust. 2 rozporządzenia nr 17 oraz art. 65 ust. 5

Traktatu ustanawiającego Europejską Wspólnotę Węgla i Stali.108 Zgodnie z nimi ocena

wagi naruszenia powinna uwzględniać m.in. rozmiar właściwego rynku geograficznego.

7.2. Zarzuty podniesione przez strony

Kwestia dotycząca rynku właściwego znajduje się w pierwszym zarzucie

skarżącego. Jego zarzut opiera się na stwierdzeniu, że w decyzji Komisja ustaliła, że

rynek geograficzny dotknięty naruszeniem sięga poza Europejski Obszar Gospodarczy,

tymczasem zgodnie ze stałą praktyką orzeczniczą każda kombinacja portu wyjściowego

i docelowego powinna stanowić jeden rynek właściwy. Stanowisko przyjęte przez

Komisję sprowadza się, według SAS, do określenia rynku jako obszaru, na którym

efekty naruszenia wywarły pewien wpływ. Ponadto zasięg wykraczający poza EOG nie

został nigdzie w decyzji uzasadniony. Zdaniem SAS naruszenie nie miało tak

rozległego charakteru.

108 Dz.U. 1998, C 9, str. 3

49

7.3. Stanowisko Sądu

Sąd zwrócił uwagę, że podnoszony zarzut opiera się w zasadzie na wydanych

przez Komisję Wytycznych, o których pisałem w punkcie 7.1. Zgodnie z nimi Komisja

ma obowiązek wzięcia pod uwagę przy okazji oceny wagi naruszenia rozmiar

właściwego rynku geograficznego. Komisja nie jest jednak zobowiązana dokładnie go

określić, a jedynie powinna ocenić jak szeroka jest strefa danego rynku, co

w przedmiotowej decyzji zostało wskazane.

Zdaniem Sądu Komisja wykazała, że rozmiar rozpatrywanego rynku sięga poza

obszar EOG. Sąd wskazał, ze porozumienia zawarte przez przedsiębiorstwa dotyczyło

dwóch największych duńskich lotnisk (Kopenhaga i Billund), a więc oddziaływało na

znaczną część połączeń lotniczych w kierunku lub z Danii, nie tylko z EOG, ale

z całego świata. Ponadto, według Sądu, skarżący źle zinterpretował decyzję, gdyż

Komisja nie twierdziła, że porozumienie wpłynęło na cały transport EOG, a jedynie, że

naruszenia miały miejsce na terenie całego EOG.

W związku z tym Sąd oddalił tę część skargi SAS.

8. Sprawa T-38/02, wyrok z dnia 25 października 2005 r.

8.1. Stan faktyczny

Przedmiotem niniejszej sprawy jest decyzja Komisji 2003/569/WE z dnia

5 grudnia 2001 r. Skarżącą była grupa Danone, która za pośrednictwem swoich filii

działała m.in. na belgijskim i francuskim rynku piwa.

Postępowanie przed Komisją dotyczyło naruszenia art. 101 TFUE w belgijskim

sektorze piwa. Komisja stwierdziła istnienie dwóch rodzajów porozumień między

browarami, które zobowiązywały m.in. do nieagresji, ustalania cen i promocji, a także

do podziału rynku hoteli restauracji i kawiarni. W chwili wydawania przez Komisję

decyzji porozumienie już nie obowiązywało, dlatego nie zobowiązała ona do

zaniechania naruszeń, a jedynie obłożyła przedsiębiorstwa biorące udział w kartelu

grzywną.

50

8.2. Zarzuty podniesione przez strony

Zarzuty podniesione w niniejszej sprawie są w zasadzie zbliżone z tymi, które

były omawiane przy okazji innych, przedstawionych już wyroków, mianowicie

skarżąca twierdziła, że w decyzji Komisja w ogóle nie określiła rynku właściwego,

a jest to, zdaniem skarżącej, element konieczny dla badania naruszeń prawa konkurencji

i ewentualnego ustalenia wymiaru grzywny. W decyzji istnieje jedynie wzmianka, że

w tej sprawie chodziło o rynek piwa belgijskiego, nie było natomiast dokładnych badań

dotyczących tego rynku tak pod względem geograficznym, jak i pod kątem zamienności

różnych artykułów piwowarskich.

Skarżąca wskazała również, że Komisja, pomimo powyżej wskazanego

określenia, wzięła pod uwagę pewne zachowania, które miały miejsce w odniesieniu do

rynku francuskiego (groźba stosowania represji we Francji).

8.3. Stanowisko Sądu

Sąd oczywiście odrzucił argumenty skarżącej wskazując na brzmienie przepisu

art. 101 ust. 1 TFUE oraz ugruntowane orzecznictwo. Komisja nie miała w tej sprawie

obowiązku ustalania dokładnej definicji rynku, a jedynie miała zbadać, czy dane

porozumienie może wpływać na handel między państwami członkowskimi i czy jego

celem lub skutkiem jest zapobieżenie, ograniczenie lub zakłócenie konkurencji

wewnątrz wspólnego rynku.109 Komisja jedynie wtedy musi zdefiniować rynek, gdy bez

tego nie jest możliwe określenie, czy dane porozumienie, decyzja, czy uzgodniona

praktyka charakteryzuje się wspomnianymi cechami.110 W omawianej sprawie skarżąca

nie zakwestionowała tego, że porozumienia miały wpływ na handel między państwami

oraz wycelowane były w ograniczenie lub zakłócenie konkurencji na wspólnym rynku.

Również w odniesieniu do określania wymiaru grzywny Sąd nie podzielił zdania

skarżącej. Omawiane naruszenie dotyczyło ustalania cen i podziału klientów, a to

pozwala na ocenę naruszenia jako bardzo poważnego już na podstawie charakteru

porozumień lub uzgadnianych praktyk i nie wymaga dokładnego określenia rozmiaru

rynku. Tym bardziej, że skarżąca nie kwestionowała stwierdzenia, że kartel obejmował

całe terytorium Belgii.

109 Por. T-29/92, T-62/98 110 Por. sprawy połączone T-374/94, T-375/94, T-384/94 i T-388/94

51

Dlatego też Sąd odrzucił argumenty skarżącej.

9. Sprawa T-48/02, wyrok z dnia 6 grudnia 2005 r.

9.1. Stan faktyczny

Omawiany wyrok został wydany w odniesieniu do tej samej decyzji, co wyrok

poprzedni, jednak w tym postępowaniu stroną skarżącą jest Brouwerij Haacht NV.

Mimo istotnych podobieństw w rozważaniach dotyczących tych spraw, nie zostały one

połączone, również zarzuty podniesione przez stronę w tym postępowaniu różnią się

nieco od tych podnoszonych przez grupę Danone oraz dotyczą innych części decyzji.

9.2. Zarzuty podniesione przez strony

Skarżąca uznała, że Komisja naruszyła obowiązek uzasadnienia nie definiując

dokładnie rynku. W części decyzji, co do której skarżąca podniosła zarzuty, Komisja

uznała, że chodziło o segment piwa sprzedawanego w Belgii pod marką dystrybutora,

jednak analiza Komisji nie pozwala na wyodrębnienie wskazanego rynku z ogólnego

rynku piwa w Belgii. Zdaniem skarżącej taki błąd ma istotne znaczenie w świetle

wymierzenia grzywien, gdyż wpływa na ocenę rzeczywistej możliwości wyrządzenia

szkody konkurentom.

Zdaniem Komisji spełniła ona wymagania dotyczące uzasadnienia decyzji

w odniesieniu do wymierzania grzywien.

9.3. Stanowisko Sądu

Pomijając uwagi Sądu dotyczące braku konieczności dokładnego wyznaczenia

rynku właściwego dla celów stosowania art. 101 ust. 1 TFUE wskażę tylko, iż Sąd

przyznał rację Komisji. Stwierdził on, że Komisja dokładnie przedstawiła kryteria,

którymi się kierowała w celu ustalenia możliwości wyrządzenia przez skarżącą

znaczącej szkody innym podmiotom. W analizie Komisji znajdowały się również

rozważania odnoszące się do tego, czy porozumienie dotyczyło wyłącznie segmentu

piwa sprzedawanego pod marką dystrybutora. Jednocześnie skarżąca nie podważyła

w skardze, że kartel dotyczył tylko tego segmentu. Ponadto wytyczne dotyczące

52

wymierzania przez Komisję grzywien nie wymagają od niej w tym procesie dokładnego

zdefiniowania rynku.

Zarzut skarżącej został zatem oddalony.

10. Sprawa T-279/02, wyrok z dnia 5 kwietnia 2006 r.

10.1. Stan faktyczny

Niniejsza sprawa dotyczyła decyzji Komisji 2003/674/WE z dnia 2 lipca 2002 r.

Skarżąc była spółka Degussa AG, działająca m.in. w sektorze pasz dla zwierząt.

W 1999 r. jeden z konkurentów skarżącej przyznał się do udziału w kartelu

mającym na celu ustalanie ceny i limitów sprzedaży metioniny (jednego

z aminokwasów dodawanych do pasz). Po przeprowadzeniu postępowania opartego na

tym zawiadomieniu Komisja stwierdziła istnienie tego kartelu na całym obszarze EOG

i wymierzyła przedsiębiorstwom biorącym w nim udział kary.

10.2. Zarzuty podniesione przez strony

Rozważania dotyczące rozmiaru rynku zostały podjęte przy zarzutach

dotyczących ustalania wysokości grzywny. Skarżąca zarzuciła Komisji, że ta uznała, iż

naruszenie zasad konkurencji miało wymiar światowy. Nie wynika to wprawdzie

wprost z decyzji, ale da się wywnioskować na podstawie poszczególnych sformułowań

w niej zawartych. Nie zostały natomiast przedstawione żadne dowody wskazujące na

światowy zasięg kartelu.

10.3. Stanowisko Sądu

Sąd uznał, że wprawdzie w decyzji w kilku miejscach pojawiają się odwołania

do krajów spoza obszaru EOG, to jednak nie można na tej podstawie wnioskować, że

Komisja przyjęła światowy wymiar kartelu. Zwrócić natomiast należy uwagę na to, że

przy badaniu wielkości właściwego rynku geograficznego znajdują się wyłącznie

rozważania dotyczące obszaru EOG. Również w uzasadnieniu wysokości grzywny

Komisja odwołała się jedynie to tego obszaru. Wskazanie na inne tereny miało miejsce

jedynie przy opisie działania kartelu i nie miało istotnego znaczenia.

53

Argument skarżącej nie został zatem uznany.

11. Sprawa T-43/02, wyrok z dnia 27 września 2006 r.

11.1. Stan faktyczny

Sprawa ta dotyczyła decyzji komisji 2002/742/WE z dnia 5 grudnia 2001 r.

Skarżącą była spółka Jungbunzlauer AG, zajmująca się produkcją i sprzedażą

składników artykułów spożywczych i napojów, jak również składników

wykorzystywanych w przemyśle farmaceutycznym i kosmetycznym oraz mających inne

zastosowanie przemysłowe. Skarżąca była jednym z liderów w produkcji kwasu

cytrynowego i tego produktu w zasadzie dotyczy kwestia rynku właściwego

podniesiona w skardze.

Postępowanie przed Komisją odnosiło się do badania, czy istnieje kartel między

skarżącą a innymi przedsiębiorcami działającymi w tych sektorach. Podobne

postępowanie toczyło się również przed organami antymonopolowymi w USA

i w Kanadzie. W swej decyzji Komisja uznała, iż taki kartel istniał i nałożyła kary na

biorące w nim udział przedsiębiorstwa.

11.2. Zarzuty podniesione przez strony

Zarzuty dotyczące określania rynku właściwego, które podniosła skarżąca

odnosiły się do kwestii grzywien nałożonych przez Komisję, dokładniej nie

uwzględnienia grzywny nałożonej na skarżącą w sprawie „Glukonianu potasu”, a co za

tym idzie- przekroczenia górnej granicy dopuszczalnych kar.

Jungbunzluer stwierdziła, że Komisja sztucznie rozdzieliła sprawy dotyczące

glukonianu potasu oraz kwasu cytrynowego. Zdaniem skarżącej są to dwa produkty,

które należą do tego samego rynku właściwego. Na poparcie tej tezy przytoczyła fakty,

że oba produkty wytwarzane są z tego samego surowca, procesy produkcyjne są

w dużej mierze identyczne oraz że kanały dystrybucji i klienci nabywający oba

produkty są ci sami. Na koniec skarżąca zaznaczyła, że urzędy w USA i w Kanadzie

połączyły obie sprawy i nałożyły jedną grzywnę.

54

11.3. Stanowisko Sądu

Sąd w swoim wyroku przytoczył rozważania Komisji wydane w odniesieniu do

sprawy „Glukonianu potasu”, które uzasadniały rozdzielenie tych dwóch spraw.

Zgodnie ze stanowiskiem Komisji zaakceptowanym przez Sąd, kluczową rolę odgrywa

tutaj zastosowanie obu omawianych produktów. Jako, że glukonian potasu jest

stosowany w innych dziedzinach niż kwas cytrynowy, Komisja stwierdziła, że są

substytutami jedynie w niewielkim zakresie i wyodrębniła dwa rynki.

Sąd zwrócił też uwagę, że przywoływanie postępowania organów w Stanach

Zjednoczonych oraz w Kanadzie jest bez znaczenia dla sprawy.

Dlatego też kwas cytrynowy i glukonian potasu tworzą odrębne rynki właściwe,

co w połączeniu z kwestiami proceduralnymi doprowadziło Sąd do stwierdzenia

legalności decyzji Komisji w tym zakresie.

12. Sprawa T-59/02, wyrok z dnia 27 września 2006 r.

12.1. Stan faktyczny

Niniejsza sprawa dotyczyła tej samej decyzji Komisji, co poprzednia,

tj. 2002/742/WE z dnia 5 grudnia 2001 r. W tym postępowaniu skarżącą była spółka

Archer Daniels Midland Co. (dalej ADM).

12.2. Zarzuty podniesione przez strony

Zarzuty podniesione przez ADM również dotyczyły kwestii grzywien

nałożonych na podmioty biorące udział w kartelu, a konkretnie odnosiły się do wpływu

na rynek, jaki miał ten kartel wywoływać. Zdaniem skarżącej dla określenia tego

wpływu najpierw należy określić właściwy rynek.

ADM wskazała przy tym, że z decyzji Komisji wynika, że kwas cytrynowy ma

substytuty dla ponad 90% swych zastosowań. Skarżąca przywołała również ekspertyzę,

wg której rynkiem właściwym powinien tutaj być „rynek kwasu cytrynowego wraz

z fosfatami oraz najprawdopodobniej kwasami nieorganicznymi”. Zdaniem skarżącej

Komisja nie przeprowadziła analizy, czy rynek kwasu cytrynowego jest rynkiem

właściwym, czy jest to jedynie część innego, większego rynku.

55

12.3. Stanowisko Sądu

Sąd stwierdził, że rzeczywiście Komisja nie przeprowadziła analizy, o której

pisała skarżąca, a jedynie wskazała różne rodzaje zastosowań kwasu cytrynowego oraz

nie odniosła się do ekspertyzy przedstawionej przez ADM. Mimo takiego braku Sąd

uznał, że skarżąca nie wykazała, że gdyby Komisja wzięła pod uwagę szerszy aspekt

rynku, to naruszenie nie miałoby na niego wpływu, a więc Komisja nie mogłaby

w oparciu o to obliczyć kwoty grzywny. Wniosku o braku wpływu na szerzej określony

rynek nie da się również wywieść z treści zaskarżonej decyzji ani z samej ekspertyzy

przedstawionej przez skarżącą.

W związku z tym nie dały się utrzymać argumenty o błędnym określeniu rynku

przez Komisję.

13. Sprawa T-168/01, wyrok z dnia 27 września 2006 r.

13.1. Stan faktyczny

Omawiany wyrok dotyczy decyzji Komisji 2001/791/WE z dnia 8 maja 2001 r.

W postępowaniu przed Sądem skarżącą była spółka GlaxoSmithKline Services

Unlimited (dalej GSK), będąca jednym z głównych światowych producentów leków.

Drugim podmiotem zaangażowanym w sprawę była spółka Glaxo Wellcome (dalej

GW), filia grupy GlaxoSmithKline, która zajmowała się rozwojem, wytwarzaniem

i dystrybucją produktów leczniczych w Hiszpanii.

GW zgłosiła Komisji dokument dotyczący warunków sprzedaży produktów do

autoryzowanych hurtowni w celu uzyskania wyłączenia spod zastosowania przepisów

dotyczących konkurencji. W dokumencie tym znalazło się rozróżnienie w ustalaniu cen

produktów farmaceutycznych przeznaczonych do odsprzedaży aptekom lub szpitalom

w Hiszpanii od tych, które były przeznaczone do sprzedaży do innych państw

członkowskich. Komisja uznała, że zapis ten jest naruszeniem art. 101 ust. 1 TFUE

i oddaliła wniosek o wyłączenie go spod zastosowania tego przepisu.

13.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej

56

Komisja uznała, że nie było konieczności wyczerpującego definiowania rynku

w niniejszej sprawie w zakresie, w jakim mogła dojść do wniosku, że istniał cel

antykonkurencyjny. Prowadziło to do zbudowania jedynie uproszczonej definicji rynku

właściwego. Z analizy przeprowadzonej przez Komisję można wyczytać, że chodziło

o cały rynek przepisywanych leków. Jeśli chodzi o jego wymiar geograficzny, dotyczył

on zasadniczo terytorium Hiszpanii, mimo że zastrzeżenia odnośnie do zgłoszonego

dokumentu dotyczyły ustalania cen w odniesieniu do handlu równoległego.

13.3. Zarzuty podniesione przez strony

GSK nie kwestionowała geograficznego wymiaru rynku. Uznała jednak, że

Komisja powinna była wydzielić dwa rynki produktowe, mianowicie rynek

reglamentowany obejmujący produkty przeznaczone do odsprzedaży i finansowane

z hiszpańskiego systemu oraz rynek wolny obejmujący produkty przeznaczone do

odsprzedaży i finansowane z systemów innych państw członkowskich. Punktem

wyjścia była tutaj odmienność uregulowań dotycząca rynku leków w Hiszpanii.

13.4. Stanowisko Sądu

Sąd Pierwszej Instancji uznał, że definicja zaproponowana przez skarżącą nie

jest przekonująca. Zwrócił również uwagę, że Komisja opierała się w swoich

rozważaniach na tradycyjnie wykorzystywanej definicji opartej na poziomie

klasyfikacji anatomiczno-terapeutyczno-chemicznej wypracowanej przez European

Pharmaceutical Medical Research Association. Poszczególne poziomy są natomiast

zdefiniowane w zależności od wskazania terapeutycznego i właściwości

farmakologicznych danych produktów.

Sąd zwrócił także uwagę, że z całości decyzji można odczytać, że Komisja

oparła się na rynku dystrybucji leków, które mogą być przedmiotem handlu

równoległego w innych państwach członkowskich, a finansowanych z systemu

ubezpieczeń zdrowotnych Hiszpanii. Na tak pojętym rynku Komisja oparła również

swoje rozważania dotyczące antykonkurencyjnego charakteru zapisów dokumentu

zgłoszonego Komisji oraz jego oddziaływania na handel między państwami

członkowskimi, czyli przesłanki z art. 101 ust. 1 TFUE.

57

Następnie Sąd odniósł się do Obwieszczenia w sprawie definiowania rynku

właściwego. Zgodnie z nim podstawową rolę odgrywa badanie, które produkty są

z punktu widzenia konsumenta substytucyjne. Sąd zwrócił uwagę, że dla hurtownika

większe znaczenie mają właściwości farmakologiczne i wskazania terapeutyczne leku

niż to, w jaki sposób są te produkty finansowane. Nie jest dla niego również tak istotna

cena poszczególnych produktów, jak fakt, że mogą one być dochodowe w handlu

równoległym. W tych okolicznościach nie jest zatem błędne, że rynek obejmował

wszystkie leki finansowane z hiszpańskiego systemu ubezpieczeniowego.

Zdaniem Sądu same uregulowania hiszpańskie są raczej czynnikiem

ujednolicającym rynek, zaś GSK przyznała w trakcie rozprawy, że proponowane przez

nią rozróżnienie wiąże się raczej z krajowym wymiarem geograficznego rynku

właściwego i terytorialnym charakterem uregulowań hiszpańskich.

Zatem zdaniem Sądu Komisja nie popełniła błędu w odniesieniu do definicji

rynku właściwego.

14. Sprawa T-329/01, wyrok z dnia 27 września 2006 r.

14.1. Stan faktyczny

Postępowanie przed Sądem dotyczyło decyzji Komisji C(2001) 2931 w wersji

ostatecznej z dnia 2 października 2001 r. Skarżącą w tej sprawie znów była spółka

Archer Daniels Midland Co. (dalej ADM).

Skarżąca prowadziła działalność w sektorze przetwórstwa zbóż i nasion roślin

oleistych oraz działała na rynku glukonianu sodu. Glukonian sodu to jeden z czynników

chelatujących wykorzystywany m.in. w przemyśle farmaceutycznym, betonowym,

spożywczym, kosmetycznym, papierniczym i innych.

Zachowaniem, co do którego Komisja zgłosiła zastrzeżenia był kartel, o którym

była już mowa powyżej, w sprawach T-43/02 i T-59/02.

14.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej

W zaskarżonej decyzji Komisja uznała, że rynkiem właściwym był rynek

glukonianu sodu w formie stałej i płynnej oraz jego produktu podstawowego - kwasu

glukonowego.

58

14.3. Zarzuty podniesione przez strony

Skarżąca zarzuciła Komisji, że ta, pomimo że uznała, iż glukonian sodu może

być zastąpiony innymi czynnikami w zależności od zastosowania, nie włączyła jego

substytutów do definicji rynku właściwego. Było to zachowanie sprzeczne

z dotychczasową praktyką Komisji, zgodnie z którą również częściowe substytuty były

zaliczane do rynku właściwego danego produktu. Według ADM gdyby nastąpił

niewielki, lecz znaczący wzrost ceny glukonianu sodu, nabywcy przestawiliby się na

inne czynniki chelatujące, tym bardziej, że między nimi a glukonianem sodu zachodziła

również konkurencja cenowa. Samo zaś Obwieszczenie w sprawie definicji rynku nie

wymaga, by substytuty były doskonałe, a jedynie czy są w stanie przyciągnąć klientów

w razie wspomnianego wzrostu cen danego produktu.

ADM zwróciła również uwagę na orzeczenie US Federal Trade Commission,

zgodnie z którym czynniki chelatujące tworzą jeden rynek bez względu na ich

zastosowanie gospodarcze.

Następnie skarżąca poddała w wątpliwość dowody z ankiet zebranych od

nabywców glukonianu sodu wskazując na ich jednostronność i błędne wnioskowania

Komisji.

Na koniec ADM stwierdziła, że Komisja popełniła błąd utrzymując, że sami

producenci zawiązując kartel odnosili go tylko glukonianu sodu, gdyż w postępowaniu

wskazano, że obawiali się oni tego, że klienci przestawią się na produkty zastępcze

i starali się objąć kartelem również produkty macierzyste.

Komisja nie zgodziła się z tymi zarzutami.

14.4. Stanowisko Sądu

Sąd zwrócił uwagę, że argumenty ADM nie miały na celu wykazania, że

art. 101 ust. 1 TFUE nie został naruszony, a jedynie, że kartel nie miał wpływu na

rynek, co Komisja powinna była uwzględnić przy ustalaniu wysokości grzywny.

Komisja dokonując swoich ustaleń porównała ceny, jakie obowiązywały na

rynku z tymi, jakie by były, gdyby kartel nie powstał. Zatem jeśli ADM chciałaby

wykazać brak wpływu kartelu na rynek, powinna była dokonać porównania cen na

większym, proponowanym przez nią rynku w stosunku do sytuacji, jaka miałaby na nim

miejsce, gdyby kartelu nie było. Ta jednak poprzestała na argumentacji, która miała

59

wskazywać na błędy, które zniekształcają- jej zdaniem- wyobrażenie Komisji

o wpływie gospodarczym kartelu na rynek oraz argumentacji, która miała pokazać

bezskuteczność kartelu.

Zgodnie z powyższym, z powodu braku adekwatnej argumentacji, Sąd oddalił

ten zarzut ADM i uznał, że Komisja nie popełniła błędu w kwestii określania rynku

właściwego.

Na marginesie należy dodać, że od omawianego wyroku skarżąca wniosła

odwołanie do Trybunału, w którym również podniosła zarzuty dotyczące oceny

definicji rynku właściwego, które to zarzuty Trybunał oddalił111. Argumenty ADM były

jednak raczej natury proceduralnej, a co za tym idzie nie dawały wskazówek co do

sposobu, w jaki należy określać rynek właściwy, dlatego też ich nie przytaczam.

15. Sprawy połączone od T-259/02 do T-264/02 i T-271/02, wyrok z dnia

14 grudnia 2006 r.

15.1. Stan faktyczny

Omawiany wyrok ma za przedmiot decyzję Komisji 2004/138/WE z dnia

11 czerwca 2002 r. Skarżącymi w tej sprawie była grupa banków austriackich.

Komisja stwierdziła w swojej decyzji, że banki te stworzyły tzw. „sieć

Lombard” (nazwa pochodzi od Komisji), w ramach której odbywały się regularne

spotkania nazywane „okrągłymi stołami”, na których to spotkaniach ustalane były

zachowania skarżących w odniesieniu do produktów i usług bankowych. Komisja

uznała, że jest to naruszenie art. 101 ust. 1 TFUE i nałożyła na banki grzywny.

15.2. Zarzuty podniesione przez strony

Skarżące podnosiły zarzuty dotyczące określenia rynku właściwego w dwojakim

celu. Po pierwsze- znajdowały się one w części skargi odnoszącej się do kryterium

możliwości wpływania na handel między państwami członkowskimi. W tym miejscu

zarzuty te miały zasadniczo na celu wykazanie, że zachowania banków nie miały skutku

transgranicznego. Jeśli chodzi o samo określenie rynku, zdaniem skarżących Komisja

111 C-510/06 P, wyrok z dnia 19 marca 2009 r.

60

popełniła błąd badając usługi, których spotkania dotyczyły, jako całość. Zdaniem

banków poszczególne usługi stanowiły rynki odrębne.

Po drugie- rozważania dotyczące rynku znalazły się w punkcie dotyczącym

ustalenia wysokości grzywny. Zdaniem skarżących nie można zakwalifikować

naruszenia jako „bardzo poważne”, jeśli miało ono jedynie ograniczony wymiar

geograficzny. Argument ten opierał się w zasadzie na stwierdzeniu, że terytorium

Austrii jest zbyt małe, by mogło na nim dojść do bardzo poważnego naruszenia zasad

konkurencji.

15.3. Stanowisko Sądu

W odniesieniu do pierwszego zarzutu Sąd na wstępie dokonał przytaczanego już

wielokrotnie przeze mnie rozróżnienia w znaczeniu określania rynku w odniesieniu do

art. 101 i 102 TFUE. Sąd zwrócił uwagę, że wprawdzie poszczególne usługi bankowe

nie są względem siebie substytucyjne, jednak klient dokonując wyboru banku oczekuje

od niego wszystkich tych usług. Dlatego też Sąd stanął na stanowisku, że zawężona

definicja takiego rynku byłaby sztuczna. Ponadto odrębne badanie każdej z tych usług

nie pozwalałoby w pełni ocenić skutków porozumienia. Sąd zwrócił uwagę, że wpływ

na handel między państwami może mieć charakter pośredni i nie musi być zawsze

tożsamy z określonym rynkiem produktowym. Samo zaś wyznaczenie cen dla szerokiej

palety usług może całościowo wywierać wpływ na inne rynki.

Jeśli chodzi o drugi zarzut, Sąd przytoczył stanowisko Komisji, zgodnie

z którym fakt niewielkiego terytorium Austrii, biorąc pod uwagę okoliczności sprawy,

nie może wpłynąć na zmianę kwalifikacji wagi naruszenia. Sąd podzielił to stanowisko

wskazując jednocześnie, że jest ono dowodem na to, iż Komisja wzięła pod uwagę

kwestię obszaru, na którym miało miejsce naruszenie. Ponadto kwestia zasięgu rynku

właściwego jest jednym z trzech kryteriów oceny wagi naruszenia oraz nie ma przepisu

prawnego pozwalającego uznać, że jedynie naruszenia na dużym obszarze mogą być

uznane za „bardzo poważne”. Na końcu Sąd zwrócił uwagę, że w niniejszej sprawie

chodzi o terytorium całego państwa, więc nawet jeśli jest ono niewielkie, będzie ono

zawsze stanowiło istotną część wspólnego rynku (tak też ugruntowane orzecznictwo).

Na podstawie powyższych argumentów Sąd oddalił zarzuty skarżących.

61

16. Sprawa T-446/05, wyrok z dnia 28 kwietnia 2010 r.

16.1. Stan faktyczny

Postępowanie sądowe toczyło się w odniesieniu do decyzji Komisji

C(2005) 3452 z dnia 14 września 2005 r. Skarżącymi były dwie spółki: Amann &

Söhne GmbH & Co. KG (dalej Amann) oraz Cousin Filterie SAS (dalej Cousin).

Decyzja dotyczyła istnienia karteli na rynku nici, w których to kartelach

uczestniczyły m.in. skarżące. Były to typowe porozumienia naruszające art. 101 ust. 1

TFUE i dotyczyły ustalania cen między przedsiębiorcami, ewentualnie wysokości

udzielanych rabatów.

16.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej

Decyzja Komisji dotyczyła karteli na dwóch rynkach właściwych. Pierwszym

był rynek nici przeznaczonych do sektora motoryzacyjnego obejmujący EOG. Drugi to

rynek nici przemysłowych obejmujący państwa Beneluksu oraz państwa nordyckie.

W odniesieniu do pierwszego rynku Komisja uznała, że należy go wyodrębnić,

gdyż popyt w tym sektorze kreowany jest przede wszystkim przez dużych odbiorców

branży motoryzacyjnej, którzy narzucają niekiedy wyższe normy specyfikacyjne

(np. gdy chodzi o nici do produkcji pasów bezpieczeństwa). Jednocześnie firmy,

o których tu mowa, działają w celu ujednolicenia specyfikacji nici w ramach całego

EOG, dlatego jest to adekwatny wymiar geograficzny rynku.

16.3. Zarzuty podniesione przez strony

Skarżące zarzuciły Komisji, że popełniła ona błąd wyodrębniając dwa

asortymentowe rynki właściwe. Ich zdaniem rynek ten ma jednolity charakter. Na

poparcie swej tezy skarżące wskazały, że wiele gałęzi przemysłu może stosować ten

sam rodzaj nici. Ponadto rozróżnienie rynków nie może być przeprowadzone na

podstawie wyższej specyfikacji nici dla sektora motoryzacyjnego. Skarżące stwierdziły,

że nici o takiej wyższej specyfikacji są sprzedawane również podmiotom z innych

sektorów przemysłu, a produkcja nici o różnych specyfikacjach byłaby nieuzasadniona

62

ekonomicznie. Poza tym w trakcie postępowania przed Komisją nie zostały przez

producentów przedstawione żadne dane uzasadniające wnioski o odrębności rynków.

16.4. Stanowisko Sądu

Sąd ocenił, że dla rynku nici do sektora motoryzacyjnego popyt jest specyficzny,

gdyż tworzą go duże przedsiębiorstwa. Przez fakt, że ich zamówienia są szczególnie

duże mogą oni wpływać na producentów w odniesieniu do jakości oferowanych

produktów. Same zaś nici stosowane w tym sektorze wyróżniają się ze względu na ich

wymaganą wysoką jakość ze względu na zastosowanie np. w pasach bezpieczeństwa.

Nie jest przy tym istotne, że są one również sprzedawane przedsiębiorcom spoza branży

motoryzacyjnej. Ważne jest, że przedsiębiorstwa w niej działające nie są

zainteresowane zakupem innych nici przemysłowych o niższej jakości. Sama Komisja

uznała zresztą, że nici przemysłowe mogą należeć do jednego rynku, co jednak nie

dotyczy tych, które są przeznaczone dla branży motoryzacyjnej.

Jeśli zaś chodzi o substytucyjność podaży, Sąd uznał, że z racji na konieczność

dostosowania maszyn i wysokie koszty przestawiania produkcji, nie występuje ona

w stopniu wystarczającym, by uznać szerszy rynek za właściwy.

Sąd stwierdził, że interpretacja faktów dokonana przez Komisję nie jest

wprawdzie oczywista, ale nie można jej zarzucić oczywistych błędów. Dlatego też Sąd

oddalił zarzut skarżących dotyczący błędów w określeniu rynku właściwego.

17. Sprawa T-29/05, wyrok z dnia 8 września 2010 r.

17.1. Stan faktyczny

Przedmiotem omawianego wyroku była decyzja Komisji C (2004) 4030 wersja

ostateczna z dnia 20 października 2004 r. Skarżącą była włoska spółka Deltafina SpA

zajmująca się przetwarzaniem surowca tytoniowego i sprzedażą przetworzonego

tytoniu.

Postępowanie przed Komisją zostało wszczęte, gdy podjęła ona informację

o możliwym naruszeniu art. 101 ust 1 TFUE w odniesieniu do producentów

i przetwórców tytoniu poprzez ustalanie cen produktów. W wyniku postępowania

ustalono, że istniały dwa kartele, a w jednym z nich uczestniczyła skarżąca (w roli

63

przywódcy). Członkowie karteli zostali wezwani do zaniechania naruszeń i nałożono na

nich grzywny.

17.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej

W zaskarżonej decyzji Komisja wskazała, że rynkiem właściwym jest hiszpański

rynek zakupu przetworzonego po raz pierwszy surowca tytoniowego.

17.3. Zarzuty podniesione przez strony

Skarżąca podniosła zarzut, zgodnie z którym Komisja nie zdefiniowała

dokładnie rynku właściwego. Definicja taka jest konieczna w celu umożliwienia

zastosowania zasady odpowiedzialności za własne czyny. Deltafina stanęła na

stanowisku, że nie działała na każdym obszarze, którego dotyczyła decyzja, dlatego

niesłuszne było nałożenie na nią za to sankcji.

Komisja uznała, że rynek został wystarczająco określony i stwierdziła, że udział

w kartelu nie wymaga badania, czy zaistniały konkretne skutki na danym terytorium, by

przypisać odpowiedzialność danemu podmiotowi biorącemu w nim udział.

17.4. Stanowisko Sądu

Sąd uznał argument dotyczący braku definicji rynku właściwego za całkowicie

bezpodstawny i przytoczył wyżej wskazaną definicję. Wskazał również, że jeśli chodzi

o nałożenie sankcji, nie jest konieczne wykazanie, że dany podmiot prowadził

działalność na określonym obszarze, chodzi bowiem o skoordynowane działanie

przedsiębiorców, które mają na celu ograniczenie konkurencji na którymś z rynków

Wspólnoty. Przy spełnieniu przesłanek obiektywnych i subiektywnych w tym

względzie nie zachodzi naruszenie zasady odpowiedzialności osobistej.

Zarzuty sformułowane przez skarżące w tym względzie zostały zatem oddalone.

64

II. Art. 102 TFUE – nadużywanie pozycji dominującej

1. Sprawa T-128/98, wyrok z dnia 12 grudnia 2000 r.

1.1. Stan faktyczny

Przedmiotem postępowania przed Sądem Pierwszej Instancji była decyzja Komisji

98/513/WE z dnia 11 czerwca 1998 r. Skarżącą w tym postępowaniu jest spółka

Aéroports de Paris (dalej: ADP), niezależna finansowo publiczna spółka prawa

francuskiego, działająca na lotniskach Orly oraz Roissy-Charles-de-Gaulle. Zgodnie

z prawem francuskim była ona odpowiedzialna za planowanie, administrację i rozwój

instalacji lotnictwa cywilnego regionu Paryża, umożliwianie startu i lądowania

samolotów, kontrolę lotów oraz obsługę naziemną pasażerów, towarów i poczty

lotniczej, jak i odpowiadała za wszystkie związane z tym urządzenia. Stroną pozwaną

była Komisja Europejska popierana przez Alpha Flight Service (dalej AFS). W roku

1988 w wyniku przetargu rozpisanego przez ADP, firma AFS została jedyną (oprócz

Air France, która działała tylko na rzecz własnych samolotów) firmą zajmującą się

dostarczaniem pożywienia na pokłady samolotów na lotnisku Orly. W 1992 r. ADP

i AFS podpisały (ze skutkiem wstecznym od 1990 r.) umowę koncesyjną, na mocy

której AFS została upoważniona do prowadzenia działalności w zakresie obsługi

naziemnej oraz cateringu dostarczanego do samolotów na lotnisku Orly, użytkowania

kompleksu budynków na terenie lotniska oraz nieruchomości na określonym obszarze

wokół niego, jak i do stawiania na własny koszt urządzeń konicznych do wykonywania

powierzonych zadań.

W późniejszym terminie (dokładna data nie została przez Sąd ujawniona, gdyż

została uznana za informację poufną) działalność cateringową na terenie lotniska Orly

zaczęła świadczyć firma Orly Air Traiteur (dalej OAT), będąca spółką-córką należącą

do Air France (de facto przejęła ona zadania świadczone wcześniej przez Air France).

W umowie koncesyjnej została ona uprawniona do dostarczania posiłków na pokłady

samolotów oraz do wykorzystywania budynków znajdujących się na terenie lotniska.

Ponadto OAT została uprawniona do objęcia w posiadanie określonych nieruchomości

i wybudowanie na nich na własny koszt urządzeń niezbędnych do prowadzenia

działalności objętej zezwoleniem.

65

Szczegóły dotyczące obu udzielonych przez ADP koncesji są objęte klauzulą

poufności, jednak wiadomo, że płatności spółek AFS i OAT na rzecz ADP znacząco się

różniły, co doprowadziło pod koniec 1992 r. do powstania sporu między skarżącą

a pierwszym koncesjonariuszem. W wyniku tego sporu określone stawki opłat AFS

zostały zmniejszone, jednak nadal nie były równe dla obu podmiotów świadczących

usługi na lotnisku Orly. Dlatego też pod koniec 1993 r. Alpha Flight Service zażądała

od ADP wyrównania żądanych od konkurujących przedsiębiorstw stawek.

W czerwcu 1995 r. AFS skierowała skargę do Komisji Europejskiej zarzucając

spółce ADP nadużywanie pozycji dominującej. Po przeprowadzeniu przez Komisję

badań uznała ona, że ADP stosowała wobec przedsiębiorstw nierówne warunki

dotyczące płatności. Zaowocowało to wydaniem decyzji, w której Komisja stwierdziła,

że spółka ADP, jako zarządca paryskich lotnisk, nadużyła pozycji dominującej poprzez

stosowanie opłat w różnych wysokościach wobec usługodawców lub użytkowników

paryskich lotnisk zaangażowanych w obsługę naziemną wobec podmiotów trzecich lub

na rzecz własną, świadczących usługi w zakresie cateringu, czyszczenia samolotów oraz

obsługi towarów. Komisja nakazała spółce ADP zaniechanie takich praktyk

i zaoferowanie firmom nowych, równych warunków koncesji.

1.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej

Komisja Europejska określiła w swej decyzji rynek właściwy, jako administrację

i zarządzanie portami lotniczymi regionu Paryża. Ustaliła, że zadania ADP dotyczyły

przy tym m.in. dopuszczania usługodawców, nadzoru i organizacji działań

podejmowanych na wspólnie użytkowanych powierzchniach oraz kontroli jakości

świadczonej obsługi naziemnej.

1.3. Zarzuty podniesione przez strony

ADP oparła swoją skargę na siedmiu zarzutach. Kwestia definicji rynku

właściwego została poruszona w czwartej części skargi dotyczącej naruszenia art. 102

TFUE. Skarżąca zarzuciła, że rynek został przez Komisję źle zdefiniowany zarówno

pod względem produktowym, jak i geograficznym.

66

1.3.1. Właściwy rynek produktowy

ADP podniosła w swojej skardze, że pobierała ona opłaty jedynie za wyłączne

korzystanie z własności publicznej i nie jako świadczenie wzajemne za wykonywanie

zadań związanych z zarządzaniem lotniskiem. Usługodawca nie musiał uzyskiwać

koncesji na niewyłączne korzystanie z własności publicznej w celu świadczenia usług

obsługi naziemnej. Na poparcie swojego argumentu ADP wskazała na przedsiębiorstwo

HRS, które spoza lotniska oferowało catering dla linii AOM, a przez to nie płaciło

żadnych opłat na rzecz ADP. A zatem Komisja poprzez zaliczenie do rynku właściwego

działalności, które nie są dla niego relewantne popełniła oczywisty błąd w jego

definiowaniu.

1.3.2. Właściwy rynek geograficzny

Według Skarżącej również geograficzny wymiar rynku był inny niż

w zaskarżonej decyzji. Przede wszystkim ADP wskazała, że określone czynności

obsługi naziemnej mogą w znacznej mierze być świadczone spoza terenu lotniska

i nieruchomości zarządzanych przez skarżącą. A zatem geograficzny wymiar rynku

powinien zostać określony jako wszystkie dostępne nieruchomości regionu Paryża.

ADP zauważyła też, że w tym względzie decyzja Komisji nie jest spójna.

Ponadto skarżąca wskazała, że między dużymi lotniskami kontynentalnymi

istnieje wysoka substytucyjność, szczególnie w odniesieniu do transportu towarów.

Żadna linia nie jest także zobowiązana do korzystania z obsługi naziemnej na terenie

lotnisk regionu Paryża, wybierają je jednak, gdyż panują tam najkorzystniejsze warunki.

ADP zauważyła też, że Komisja w decyzji wykluczyła wspomnianą wymienność,

jednak w odpowiedzi na skargę dopuściła już taką możliwość.

Komisja uznała, że rynek został określony prawidłowo.

1.4. Stanowisko Sądu

1.4.1. Właściwy rynek produktowy

Już na samym początku swych rozważań Sąd przyznaje, że określenie rynku

właściwego jest nieodłącznie związane z określeniem natury działalności, za którą

67

pobierane są opłaty. Sąd jest zdania, że Komisja trafnie ustaliła, że przedmiotowe opłaty

są świadczeniem wzajemnym za świadczenia związane z zarządzaniem lotniskiem

(rozważania na ten temat znajdowały się w innej części wyroku niezwiązanej

bezpośrednio z określaniem rynku). A zatem rynek relewantny powinien zostać

określony jako rynek usług dotyczących zarządu paryskimi lotniskami. ADP jest zatem

na tym rynku po stronie podaży, a przedsiębiorcy ubiegający się o koncesję po stronie

popytu.

Sąd przyznał też rację Komisji, gdy chodzi o porównanie zaistniałej sytuacji do

inne sprawy112, w której firma British Leyland nakładała na dealerów samochodowych

obowiązek uzyskania od niej certyfikatu, by wytworzone przez nią samochody mogły

zostać dopuszczone do użytku. Sąd wyszedł tam z założenia, że rynkiem właściwym nie

jest rynek sprzedaży samochodów, a inny, wywodzący się od niego rynek usług, które

w praktyce są nieodzowne dla przedsiębiorców chcących sprzedawać auta danej marki.

Tak i w tym przypadku właściwym jest rynek zarządu terenem lotniska, który to teren

jest niezbędny do świadczenia usług związanych z obsługą naziemną. W tym przypadku

ADP ma niewątpliwie pozycję dominującą.

Nie jest natomiast poprawne powołanie się skarżącej na sytuację firmy HRS,

gdyż wprawdzie można sobie wyobrazić, że przygotowanie obsługi naziemnej może

następować poza terenem lotniska, jednak samo jej świadczenie z przyczyn

oczywistych musi już odbywać się w miejscu, w którym znajduje się samolot. Nie

można natomiast świadczyć takich usług bez wyraźnej zgody zarządcy lotniska- spółki

ADP.

1.4.2. Właściwy rynek geograficzny

Właściwy rynek geograficzny to taki rynek, na którym warunki konkurencji dla

każdego z konkurentów oferujących dany produkt są zbliżone. Jak zostało wskazane

powyżej, chodzi o możliwość świadczenia obsługi naziemnej samolotów. Inne

nieruchomości w regionie Paryża nie dają takiej możliwości, gdyż konieczne jest

wykorzystanie w tym celu terenu lotniska, to z kolei wymaga zgody ADP. A zatem ten

argument skarżącej nie został uwzględniony.

112 Sprawa 226/84 British Leyland przeciwko Komisji, punkt 5,

68

Co się zaś tyczy drugiego zarzutu, że w definicji rynku właściwego powinny

zostać uwzględnione również inne duże lotniska kontynentalne, Sąd stanął na

stanowisku, że dla większości pasażerów przylatujących lub wylatujących z regionu

Paryża świadczenia obsługi naziemnej nie są wymienialne z innymi lotniskami. Inne

porty lotnicze należałoby uwzględnić, gdyby chodziło o miejsce przesiadki, a nie

miejsce docelowe, a jak wynika z przedstawionych przez Komisję, a przytoczonych

przez Sąd statystyk, oba paryskie lotniska są jedynie w niewielkim stopniu

wykorzystywane jako porty przesiadkowe. Zatem również i ten zarzut Sąd oddalił.

Jeśli zaś chodzi o argument, że firmy lotnicze nie muszą korzystać z obsługi

naziemnej w regionie Paryża, Komisja słusznie wskazała, że są one ograniczone

w wyborze miejsca przez wiele czynników, jak świeżość i jakość artykułów

spożywczych, ograniczone możliwości ładunkowe samolotów oraz że taki wybór

istnieje tylko w przypadku tras krótkodystansowych. Jeśli natomiast chodzi o przewóz

towarów, to ADP nie odniosła się do faktu, że często jest on świadczony w tych samych

samolotach, co pasażerowie, a jak zostało już wskazane, w ich przypadku

substytucyjności praktycznie nie ma.

Z powyższego wynika, że wszystkie zarzuty spółki ADP zostały odrzucone,

a Komisja poprawnie określiła w swojej decyzji rynek właściwy.

2. Sprawa T-139/98, wyrok z dnia 22 listopada 2001 r.

2.1. Stan faktyczny

Omawiane postępowanie i wyrok dotyczą decyzji Komisji Europejskiej

98/538/WE z dnia 17 czerwca 1998 r. Stroną skarżącą w niniejszej sprawie była

Amministrazione Autonoma dei Monopoli di Stato (dalej AAMS)- jednostka

wchodząca w skład administracji finansowej państwa włoskiego zajmująca się m.in.

wytwarzaniem, importem, eksportem oraz sprzedażą hurtową wyrobów tytoniowych.

Stroną pozwaną była Komisja Europejska.

Na podstawie ustawy z 1942 r. AAMS miała wyłączne prawo wytwarzania

wyrobów tytoniowych. Od 1975 r. prawo dotyczące importu papierosów do Włoch

zostało zliberalizowane, jednak i tak wszystkie towary trafiały na rynek poprzez AAMS

ze względu na kontrakty zawarte z zagranicznymi przedsiębiorstwami.

69

Obrót wyrobami tytoniowymi odbywał się na kilku szczeblach, z których

pierwsze, czyli magazynowanie i sprzedaż hurtowa należały do AAMS. Instytucja ta nie

zajmowała się handlem detalicznym. Komisja ustaliła, że AAMS posiadała pozycję

dominującą na rynku papierosów oraz sprzedaży hurtowej wyrobów tytoniowych.

Mimo, że od pewnego czasu pojawiły się prawne możliwości dla producentów

zagranicznych do prowadzenia zdominowanych szczebli sprzedaży, nie było to jednak

dla nich opłacalne ze względu na niemożliwe do przezwyciężenia przeszkody

ekonomiczne oraz ze względu na fakt, że musieliby w tym względzie zaczynać od zera

w sytuacji, gdy AAMS miała już gotową sieć dystrybucji.

Komisja wyróżniła dwa rodzaje działań, które stosowała AAMS, a które były

nadużyciem pozycji dominującej. Pierwszy polegał na tym, że w standardowych

umowach dystrybucyjnych zawieranych z producentami papierosów, w których zlecali

oni AAMS import i dystrybucję papierosów na terenie Włoch znajdowały się określone

klauzule, o czym poniżej. Drugi sposób opierał się na jednostronnych działaniach tej

instytucji w odniesieniu do zagranicznych producentów papierosów.

Klauzule, o których mowa dotyczyły różnych ograniczeń nakładanych na

producentów. AAMS ograniczała np. prawo wprowadzania nowych marek papierosów

(do dwóch w ciągu roku), jak i określała ich maksymalną ilość. Instytucja ta wyznaczała

też maksymalną ilość dostarczanych papierosów w ogóle. Jeśli producent chciał

zwiększyć tę kwotę, musiał wnioskować o to do AAMS. Producenci zmuszeni byli

również spełnić określone wymogi dotyczące opakowań, mianowicie musiał się na nich

znaleźć napis „Monital”- skrót od „Monopoli Italiani”- co mogło wprowadzać

konsumentów w błąd odnośnie tego, kto jest producentem towaru. AAMS miało prawo

kontroli, czy wymogi te są spełniane.

Wspomniane powyżej jednostronne działania polegały na tym, że AAMS nie

zgadzała się na wnioskowane zwiększenie ilości dostarczanych papierosów (wniosek na

podstawie ww. klauzul). Jednocześnie przy dokonywaniu kontroli pracownicy tej

instytucji stosowali środki nieoparte na przepisach prawa, działające na niekorzyść

przedsiębiorców zagranicznych.

Komisja uznała te praktyki za niezgodne z prawem i nakazała usunięcie

naruszeń oraz nałożyła karę.

70

2.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej

Komisja wyróżniła na potrzeby tej decyzji trzy rynki, między którymi zachodzi

wysoka współzależność, działanie na jednym z nich wpływa na pozostałe. Chodzi tutaj

o rynek papierosów, które zostały wytworzone we Włoszech lub w innym państwie

członkowskim, a które następnie są dystrybuowane lub sprzedawane we Włoszech,

rynek usług związanych z dystrybucją i sprzedażą hurtową ww. papierosów oraz

o rynek usług związanych ze sprzedażą detaliczną tych produktów.

Jeśli chodzi o geograficzny wymiar rynku, to został on określony jako teren

państwa włoskiego. Powodami dla wyróżnienia tego obszaru są specyficzne preferencje

konsumentów włoskich w porównaniu do konsumentów z innych krajów, znaczne

różnice w cenie papierosów we Włoszech w odniesieniu do innych krajów, wymóg

nadruku na opakowaniu informującego w języku włoskim o szkodliwości palenia oraz

nieistnienie importu równoległego papierosów do Włoch.

2.3. Zarzuty podniesione przez strony

AAMS zarzuciła Komisji, że ta błędnie określiła geograficzny wymiar rynku

właściwego. W pierwszej kolejności AAMS podniosła, że rozważania Komisji są

niewystarczające i zbyt generalnej natury. Jeśli chodzi o zwyczaje konsumentów, to jest

to naturalny czynnik wynikający z tradycji, czy gustu i nie jest charakterystyczny

wyłącznie dla wyrobów tytoniowych. Przy takim założeniu ciężko byłoby znaleźć

w Europie rynki, które obejmowałyby terytoria większe niż jeden kraj.

Po drugie skarżąca twierdziła, że nie jest możliwe, aby przepisy dotyczące

etykiet wpływały na definicję rynku, tym bardziej, że wynikają one z dyrektywy

wspólnotowej o harmonizacji przepisów dotyczących wyrobów tytoniowych.

Komisja uznała, że rynek został określony poprawnie.

2.4. Stanowisko Sądu

Na początku Sąd przypomniał, że przy określaniu geograficznego wymiaru

rynku właściwego należy stwierdzić, czy warunki konkurencji dla wszystkich

71

przedsiębiorców są w odniesieniu do danego produktu zbliżone.113 Rynek taki może

ograniczać się do jednego państwa członkowskiego.114

Zgodnie ze stanem faktycznym skarżąca nie działała na właściwych rynkach

produktowych innych państw członkowskich, a jedynie we Włoszech. Są zwraca

również uwagę, że nie sprzeciwiła się ona twierdzeniom, że w momencie wydania

decyzji była jedynym przedsiębiorcą aktywnym na rynku usług sprzedaży hurtowej

papierosów we Włoszech i od dawna miała tam monopol faktyczny. Już te okoliczności

wskazują, że Komisja poprawnie zdefiniowała rynek właściwy w zaistniałej sprawie.

Poprawną definicję potwierdzają również inne fakty niż te, które wymieniłem

w punkcie 2.2. dotyczącym omawianej sprawy. Mianowicie w decyzji Komisja

zwróciła uwagę, że obrót wyrobami tytoniowymi był we Włoszech uregulowany

przepisami, udział w rynku papierosów marek AAMS był bardzo wysoki, podczas gdy

praktycznie nie występowały one w innych państwach oraz że udział we włoskim rynku

firmy Philip Morris (jedynej firmy, która miała licencję udzieloną przez AAMS) był

znacznie wyższy niż udziały tej firmy w innych rynkach krajowych.

Argument dotyczący oznaczeń o szkodliwości palenia również jest według Sądu

nietrafiony, gdyż fakt, że przepisy krajowe zostały wydane na podstawie prawa

wspólnotowego nie stoi na przeszkodzie wzięcia ich pod uwagę.

Ten zarzut został, zatem przez Sąd oddalony.

3. Sprawy połączone T-191/98 i od T-212/98 do T-214/98, wyrok z dnia

30 września 2003 r.

3.1. Stan faktyczny

Niniejszy wyrok dotyczy zbliżonej sytuacji do tej, która miała miejsce

w przypadku omawianej wcześniej sprawy T-213/00, gdyż również tu mamy do

czynienia z porozumieniem zawartym między przedsiębiorstwami żeglugowymi

dotyczącym ustalania cen. Skarżące prowadziły działalność w zakresie transportu

towarów drogą morską z portów Europy północnej do Stanów Zjednoczonych

i Kanady. Prawie wszystkie były też stronami Trans-Atlantic Agreement (dalej TAA) -

porozumienia służącego m.in. ustalaniu taryf w odniesieniu do transportu morskiego.

113 Por. sprawy 27/76 United Brands przeciwko Komisji oraz T-83/91 Tetra Pak przeciwko Komisji, 114 Por. sprawa 322/81 Michelin przeciwko Komisji,

72

Działalność tego porozumienia została zakwestionowana przez Komisję, dlatego też

jego strony założyły Trans-Atlantic Conference Agreement (dalej TACA), w którym

uwzględniały przynajmniej część zarzutów postawionych przez Komisję. Po zgłoszeniu

tego porozumienia rozpoczęło się postępowanie przed Komisją, gdyż uznała ona

niektóre jego zapisy za niezgodne z prawem konkurencji, ewentualnie nienadające się

do zastosowania wyłączeń spod ich zastosowania. Ramy prawne tego postępowania

były zbliżone do tych, o których była mowa przy omawianiu poprzedniej sprawy,

jednak w tym przypadku Komisja badała również nadużycie pozycji dominującej przez

TACA. Efektem postępowania była decyzja 1999/243/WE z dnia 16 września 1998 r.,

w której Komisja potwierdziła swoje zastrzeżenia.

3.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej

Komisja stwierdziła, że rynkiem właściwym w stosunku do usług transportu

morskiego, właściwego dla TACA, był rynek liniowego transportu kontenerowego

świadczonego drogą morską pomiędzy portami północnej Europy a portami Stanów

Zjednoczonych i Kanady.

Ponadto, w odniesieniu do zastosowania art. 102 TFUE, przy definiowaniu

rynku właściwego Komisja dodaje, że rozciąga się on na obszar, na którym usługi

związane z transportem morskim są sprzedawane, w tym przypadku jest to rejon portów

w północnej Europie. Taki rynek pokrywa się z obszarem obowiązywania „taryfy

śródlądowej” ustalonej przez TACA i stanowi istotną część wspólnego rynku.

3.3. Zarzuty podniesione przez strony

Zarzuty podniesione przez skarżące dotyczą określenia rynku właściwego na

potrzeby postępowania o nadużycie pozycji dominującej. Podważają one zarówno

określenie produktowego, jak i geograficznego wymiaru rynku.

3.3.1. Właściwy rynek produktowy

Zdaniem skarżących Komisja popełniła błąd ustalając, że właściwym rynkiem

jest rynek transportu kontenerowego świadczonego drogą morską, jak i to, że oprócz

portów północnoeuropejskich w skład rynku wchodzą porty śródziemnomorskie.

73

Przede wszystkim stwierdziły one, że Komisja popełniła błąd poprzez uznanie,

że nie istnieje wystarczająca substytucyjność między transportem kontenerowym a np.

konwencjonalnym transportem towarów masowych, czy transportem lotniczym, by

można było zakwalifikować je do tego samego rynku. Skarżące twierdziły, że wniosek

taki stoi w sprzeczności z Obwieszczeniem w sprawie definiowania rynku właściwego,

gdyż Komisja nie przeanalizowała wystarczająco substytucyjności różnych rodzajów

transportu na podstawie zdarzeń, które miały miejsce w przeszłości.

Ponadto Komisja odwołała się w swojej decyzji do substytucyjności po stronie

podaży (pkt 20 Obwieszczenia), podczas gdy jej rozważania dotyczyły potencjalnej

konkurencji. Są to dwa znacznie się różniące od strony ekonomicznej i prawnej

zagadnienia, dlatego nie powinny być ze sobą mieszane. Skarżące wskazywały, że

substytucyjność po stronie podaży między różnymi rodzajami transportu występuje,

a w swoim orzecznictwie Sąd uznawał już decyzje Komisji nieuwzględniające tego

faktora za nieważne.115

Jeśli zaś chodzi o zasięg oferowanych usług, skarżące zwracają uwagę, że

Komisja zastosowała pojęcie „substytucyjności w jedną stronę”. Uznała ona, że porty

północnoeuropejskie są substytucyjne dla śródziemnomorskich, jednak uznała za

nieprzekonujące twierdzenia skarżących, że są one substytucyjne względem siebie

również i w odwrotnym kierunku. Tym samym przeniosła ciężar dowodu na to, że

również porty śródziemnomorskie są substytutem dla północnoeuropejskich na

skarżące. Jako, że określenie rynku właściwego jest warunkiem badania nadużycia

pozycji dominującej, Komisja nie spełniła podstawowej przesłanki tego postępowania.

W dalszej części swoich zarzutów skarżące wskazywały, że popularność portów

śródziemnomorskich wśród linii żeglugowych z różnych powodów stale rośnie, również

dla spedytorów nie odgrywa już tak dużego znaczenia kwestia, czy towary są ładowane

na południu, czy na północy Europy.

3.3.2. Właściwy rynek geograficzny

Skarżące zarzuciły Komisji, że określenie geograficznego rozmiaru rynku nie

jest w decyzji spójne, gdyż w jednym miejscu jest on określony jako transport morski

między portami Europy Północnej a portami Stanów Zjednoczonych i Kanady,

115 Sprawa 6/72 Europemballage Corporation i Continental Can Company Inc. przeciwko Komisji

74

natomiast w innym miejscu Komisja pisała o tym, że rozciąga się on na obszar, na

którym usługi związane z transportem morskim są sprzedawane, w tym przypadku jest

to rejon portów w północnej Europie, który pokrywa się z obszarem obowiązywania

„taryfy śródlądowej” ustalonej przez TACA. W jeszcze innym miejscu znalazło się

stwierdzenie, że usługi transportu śródlądowego związane z wcześniej określonym

rynkiem transportu morskiego nie wchodzą w jego skład.

3.4. Stanowisko Sądu

3.4.1. Właściwy rynek produktowy

Badając substytucyjność poszczególnych sposobów transportu Sąd przyjął

metodę analizowania kolejnych z nich w odniesieniu do transportu kontenerowego. Nie

wchodząc w szczegółowe dane dotyczące tych rodzajów transportu, można wymienić

kilka wniosków, na które zwrócił uwagę Sąd. Przede wszystkim wskazał, że

w omawianym przypadku należało wziąć pod uwagę różne właściwości towarów oraz

fakt, że nie każdy towar nadaje się do transportu określonym środkiem (np. transport

lotniczy byłby substytucyjny, ale raczej w odniesieniu do towarów lekkich, jak np.

części komputerowe). Substytucyjność należy również badać w odniesieniu do kosztów,

które niesie ze sobą dany rodzaj transportu, a nie do samych możliwości

transportowania w dany sposób. Sąd również podkreślił, że badać należy możliwości

transportu tych samych produktów różnymi środkami, a nie wystarczy poprzestać na

stwierdzeniu, że różne towary nadają się do transportu w określony sposób. Chodzi tu

o szeroką kategorię towarów, których sposoby transportu są wymienne. Istotnym

spostrzeżeniem poczynionym przez Sąd było stwierdzenie, iż w badaniu

substytucyjności nie chodzi o to, czy dany towar może być transportowany również

w kontenerach, a na odwrót- czy gdyby cena transportu kontenerowego wzrosła, to

można byłoby przestawić się na inne środki transportu. Wszystkie rozważania dokonane

przez Sąd prowadziły to konkluzji, że transport kontenerowy nie może być zastąpiony

przez inne rodzaje transportu.

W rozumieniu Sądu substytucyjność podaży występuje wtedy, gdy operatorzy

statków innych niż kontenerowce mogą szybko i przy niewielkich kosztach w taki

sposób je przekształcić, by były przystosowane do transportu kontenerów. W

odniesieniu do zastrzeżeń skarżących, że substytucyjność podaży nie została zbadana,

75

Sąd przywołuje twierdzenia Komisji zawarte w decyzji, zgodnie z którymi przyznaje

ona, że badała czy istnieje potencjalna konkurencja w odniesieniu do przedmiotowego

rynku, a nie kwestie substytucji podaży. Komisja zauważyła jednak, że choć są to dwa

zagadnienia, to w pewnej części się one pokrywają, a różnica polega na tym, czy

ograniczenie konkurencji może nastąpić natychmiast, czy dopiero w pewnym odstępie

czasu. Ponadto dowody przywołane w decyzji wskazują zarówno na brak konkurencji

potencjalnej, jak i na brak substytucyjności po stronie podaży, gdyż nie da się szybko

i przy poniesieniu niewielkich kosztów zmienić charakteru statku.

Jeśli zaś chodzi o określenie portów wyjścia i wejścia statków, czyli

wykluczenia z definicji portów śródziemnomorskich, Sąd zauważył, że w decyzji

Komisja użyła sformułowania, że dla niektórych spedytorów porty północnoeuropejskie

stanowią alternatywę dla niektórych portów śródziemnomorskich, jednak nie

stwierdziła ona, że są to porty substytucyjne. Jest to też powód, przez który nie może

być mowy o odwróceniu ciężaru dowodu. Ponadto TACA to porozumienie, którego

członkami były przedsiębiorstwa świadczące usługi transportowe z portów Europy

północnej do Ameryki Północnej, więc dla badania tego geograficznego komponentu

właściwego rynku usług substytucyjność portów śródziemnomorskich i tak byłaby

irrelewantna. Na marginesie Sąd zaznaczył, że porty śródziemnomorskie nie cieszą się

jednak taką popularnością wśród przedsiębiorstw transportowych, na jaką wskazywały

skarżące, a jej wzrost nie powodował spadku popularności portów

północnoeuropejskich.

W konsekwencji Sąd uznał, że wszystkie zarzuty dotyczące błędnego określenia

rynku usług należy oddalić.

3.4.2. Właściwy rynek geograficzny

Sąd zwrócił uwagę, że w przedmiotowej decyzji oprócz określenia

geograficznego wymiaru rynku Komisja miała w obowiązku określić geograficzny

komponent rynku usług, czego skarżące w swojej skardze nie rozróżniły. Jest

oczywistym, że istnieją osobne rynki transportu morskiego i transportu lądowego, i że

te rynki nie są względem siebie substytucyjne. Komisja stwierdziła jedynie, że pewien

obszar obu tych rynków się pokrywa, mianowicie ten, na którym również TACA

oferuje usługi związane z transportem lądowym. Nie jest to jednak powód, by oba te

rynki łączyć.

76

Zatem również i w tym zakresie zarzuty skarżących zostały oddalone.

4. Sprawa T-219/99, wyrok z dnia 17 grudnia 2003 r.

4.1. Stan faktyczny

Przedmiotem niniejszego postępowania była decyzja Komisji 2000/74/WE

z dnia 14 lipca 1999 r. Skarżącą była spółka lotnicza British Airways (dalej BA),

będąca największą brytyjską firmą zajmującą się świadczeniem usług lotniczych.

W postępowaniu przed komisją prowadzone było badanie, czy BA nie nadużywa

pozycji dominującej, tym samym czy nie narusza art. 102 TFUE. Zachowanie skarżącej,

które budziło wątpliwości polegało na zawieraniu porozumień z agentami podróży

akredytowanymi przez International Air Transport Association (dalej IATA).

Porozumienia te ustalały różnego rodzaju systemy prowizyjne, które obowiązywały

agentów za sprzedaż usług BA oraz systemy motywacji finansowej. Ponadto znalazł się

w tych porozumieniach zapis, że BA miało być traktowane w sposób nie mniej

korzystny niż każde inne przedsiębiorstwo lotnicze, którego ofertę posiadali agenci.

Przytaczanie zasad stosowania ww. prowizji nie jest konieczne dla omówienia

tematyki rynku właściwego, dlatego ograniczę się jedynie do wskazania, że Komisja

Europejska uznała przedmiotowe porozumienia za nadużycie pozycji dominującej,

przez które spółka BA dążyła do wyeliminowania konkurentów z brytyjskiego rynku

lotniczego. Z decyzji wynika, że BA była głównym odbiorcą usług świadczonych przez

agentów podróży, a systemy prowizyjne miały charakter dyskryminujący wobec innych

przedsiębiorców.

4.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej

Komisja uznała, iż właściwym rynkiem jest brytyjski rynek pośrednictwa

w zakresie transportu lotniczego. Podkreśliła, że jest to rynek odrębny w stosunku do

rynku transportu lotniczego oraz że ma on charakter narodowy.

77

4.3. Zarzuty podniesione przez strony

Skarżąca stanęła na stanowisku, że rynek pośrednictwa nie może być odrębnym

rynkiem sektorowym. Jest to jedynie kanał dystrybucji usług oferowanych przez

przedsiębiorstwa lotnicze, a nie odrębny produkt oferowany przez agentów.

BA uznała, że nie należy badać rynku i ewentualnej pozycji dominującej przez

pryzmat pozycji, jaką firma ta zajmuje w stosunku do agentów podróży, a powinno się

wziąć pod uwagę, czy dostawca danej usługi (transportu lotniczego) jest w stanie

podwyższyć jej cenę bez obawy utraty klientów na rzecz konkurencji.

Ponadto BA wskazała, że przedsiębiorcy oferujący transport lotniczy mają

również inne kanały dystrybucji niż agenci podróży, co przemawia za tym, że nie może

to być odrębny rynek właściwy.

Jeśliby jednak przyjąć, że istnieje odrębny rynek pośrednictwa w zakresie

transportu lotniczego, to nie powinien on obejmować tylko jednego kraju, działają na

nim międzynarodowi pośrednicy. Również umowy zawierane między przedsiębiorcami

transportowymi a pośrednikami coraz częściej dotyczą współpracy na szczeblu

międzynarodowym.

Komisja Europejska odwołała się do utartej praktyki decyzyjnej. Zgodnie z nią,

należy wziąć pod uwagę, że agenci podróży, to przedsiębiorcy działający samodzielnie

w zakresie oferowanych usług. Jednocześnie w wielu decyzjach zostało już uznane, że

oferowanie usług pośrednictwa to odrębny rynek od rynku produktu.

Komisja podtrzymała również stanowisko, że należy uznać za rynek właściwy

geograficznie teren Zjednoczonego Królestwa. Podkreśliła fakt, że klienci korzystają

zazwyczaj z usług agentów podróży w miejscu zamieszkania, natomiast umowy między

przedsiębiorstwami lotniczymi a agentami zawierane są zazwyczaj w konkretnym kraju.

4.4. Stanowisko Sądu

Sąd zwrócił uwagę, że już w samych pismach BA stwierdziła, że między

agentami podróży występuje konkurencja w odniesieniu do usług, które oferują oni

spółkom lotniczym, a zatem skarżąca zaważyła odrębność tego rynku. Sąd podkreślił,

że w przypadku tej działalności to przedsiębiorstwa lotnicze biorą ryzyko

i odpowiedzialność związaną z transportem lotniczym, natomiast agenci podróży

działają samodzielnie w zakresie oferowanych usług. Ponadto duże przedsiębiorstwa

78

pośredniczące mają możliwość indywidualnej negocjacji stawek z operatorem linii

lotniczej.

W swych rozważaniach Sąd zwrócił jednak uwagę na dużą zależność

występującą między przedsiębiorcami transportowymi a agentami podróży. W toku

postępowania przed Komisją przyznano, że ten kanał dystrybucji jest najbardziej

efektywny i ponad 85% biletów zostało sprzedanych w Zjednoczonym Królestwie za

pośrednictwem agentów. Świadczy to o tym, że działalność biur pośredniczących ma

charakter niezastępowalny.

Co jest istotne, w niniejszej sprawie BA występuje jako nabywca usług

świadczonych przez agentów podróży, a więc jest ich klientem. Sąd zwrócił jednak

uwagę, że z punktu widzenia zastosowania art. 102 TFUE nie ma znaczenia, czy

pozycja dominująca występuje po stronie podaży, czy popytu. Biorąc to pod uwagę nie

jest zatem trafiony argument BA, że należy zbadać, czy przedsiębiorca lotniczy byłby

w stanie zwiększyć cenę oferowanej usługi bez oglądania się na konkurencję. W tym

bowiem przypadku nie chodzi o transport lotniczy, a o usługi świadczone przez

agentów podróży.

Co się zaś tyczy właściwego rynku geograficznego, Sąd również przyznał rację

Komisji. Podkreślił jednocześnie, że badane taryfy ustalone przez BA dotyczyły jedynie

rynku Zjednoczonego Królestwa i stosowane były jednakowo na jego całym terytorium.

Również realizacja tak nabytych biletów miała miejsce na rynku brytyjskim.

Mając na uwadze powyższe, Sąd stwierdził, że Komisja prawidłowo

zdefiniowała rynek właściwy.

5. Sprawa T-340/03, wyrok z dnia 30 stycznia 2007 r.

5.1. Stan faktyczny

Omawiany wyrok dotyczy decyzji Komisji z dnia 16 lipca 2003 r. w sprawie

COMP/38.233. Skarżącą była spółka France Télécom SA.

Postępowanie przed Komisją było postępowaniem wszczętym z urzędu mającym

na celu sprawdzenie dostępu klientów prywatnych do Internetu o wysokiej

przepustowości. Badaną spółką była Wanadoo Interactive SA (dalej WIN) należąca do

skarżącej. W wyniku przeprowadzonego postępowania Komisja wydała decyzję, w

której stwierdziła, że WIN posiadała pozycję dominującą i jej nadużyła, gdyż stosowała

79

ceny drapieżne (poniżej kosztów zmiennych) w celu zdobycia pierwszej pozycji na

rynku dostępu do Internetu o wysokiej przepustowości.

5.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej

Rynek właściwy został zdefiniowany jako francuski rynek dostępu do Internetu

o wysokiej przepustowości dla klientów prywatnych. Usługi świadczone w tym zakresie

opierały się na technologii ADSL.

5.3. Zarzuty podniesione przez strony

Zdaniem WIN Komisja dokonała sztucznego rozróżnienia na dostęp do Internetu

o wysokiej i niskiej przepustowości. Według strony skarżącej istnieje jeden rynek

w tym względzie i rozciąga się od niskiej do wysokiej przepustowości. Również

w decyzji można było wyczytać, że usługi dostępu do Internetu o wysokiej i o niskiej

przepustowości są względem siebie do pewnego stopnia substytucyjne, lecz nie

przeszkodziło do Komisji tak zdefiniować rynku. Na poparcie swojej tezy WIN

stwierdziło również, że istnieje dostęp do Internetu o średniej przepustowości, na co nie

zwrócono uwagi. Strona skarżąca powołała się również na praktykę decyzyjną Komisji,

zgodnie z którą sama różnica w komforcie i jakości danej usługi nie wystarcza do

wyodrębnienia osobnych rynków.

5.4. Stanowisko Sądu

Sąd stwierdził, że w omawianym przypadku nie chodzi jedynie o niewielką

różnicę w komforcie lub jakości korzystania z usługi. Zgodnie z przedstawionymi przez

strony informacjami, istnieje grupa aplikacji, które mogą być stosowane jedynie

w przypadku łącza o wysokiej przepustowości. Różnica ma też duże znaczenie, jeśli

chodzi np. o ściąganie obszernych plików. Ponadto występują istotne różnice

w modemach - te zapewniające dostęp do łącza o wysokiej przepustowości są

praktycznie bezużyteczne przy wolnych łączach. Za wyodrębnieniem dwóch rynków

przemawia również fakt, że ceny dostępu do poszczególnych usług znacznie się różnią.

Na Koniec Sąd przyznał rację Komisji w zakresie, w jakim stwierdziła ona, że

substytucyjność obu typów połączeń jest asymetryczna- osoby korzystające z połączeń

80

o niskiej przepustowości przechodzą na łącza o wysokiej, natomiast nie na odwrót.

Również z przeprowadzonych ankiet jasno wynika, że przy niewielkim, lecz stałym

wzroście cen za dostęp do Internetu przez łącze o wysokiej przepustowości prawie 80%

klientów pozostałoby przy tym połączeniu.

Sąd zatem oddalił zarzut skarżącej dotyczący definicji rynku.

6. Sprawa T-201/04, wyrok z dnia 17 września 2007 r.

6.1. Stan faktyczny

Przedmiotem postępowania przed Sądem była decyzja Komisji 2007/53/WE

z dnia 24 marca 2004 r. Strona skarżąca to znana wszystkim spółka Microsoft

zajmująca się oprogramowaniem komputerowym.

Sprawa przed Komisją toczyła się dwoma torami. Z jednej strony rozpoczęła się

ona od skargi Sun Microsystems, Inc. - przedsiębiorstwa, które żądało od Microsoft

dostarczenia informacji niezbędnych dla zapewnienia interoperacyjności jej systemów

z systemem Windows, z drugiej zaś strony Komisja wszczęła dochodzenie z urzędu,

które dotyczyło systemów operacyjnych do stacji roboczych i dla serwerów grupy

roboczej oraz włączenia programu Windows Media Player do system Windows dla

stacji roboczych.

Wynikiem postępowania było wydanie zaskarżonej decyzji, w której Komisja

stwierdziła nadużycie pozycji dominującej przez Microsoft, nałożyła na tę spółkę

grzywnę oraz zastosowała środki mające na celu zapobiegnięcie dalszym naruszeniom.

6.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej

Komisja uznała, że w omawianej sprawie mamy do czynienia z trzema

odrębnymi rynkami właściwymi. Są to rynki systemów operacyjnych dla stacji

roboczych, systemów operacyjnych dla serwerów grupy roboczej oraz odtwarzaczy

multimedialnych umożliwiających obsługę danych strumieniowych.

Pierwszy z tych rynków dotyczy dobrze nam znanych systemów

umożliwiających korzystanie z komputera (kontrola funkcji komputera, uruchamianie

aplikacji itp.).

81

Drugi rynek to systemy umożliwiające świadczenie w sposób zintegrowany

podstawowych usług infrastrukturalnych dla pewnej liczby komputerów połączonych

w sieć. W decyzji wyszczególniono trzy rodzaje takich usług. Jest to udostępnianie

plików, które znalazły się na serwerach, udostępnianie drukarek oraz zarządzanie

warunkami, na jakich użytkownik lub grupy użytkowników mają dostęp do usług

sieciowych (usługi grupy roboczej).

Trzeci rynek to rynek programów umożliwiających odtwarzanie dźwięku

i obrazu w formacie cyfrowym.

6.3. Zarzuty podniesione przez strony

Microsoft zarzuciła Komisji zastosowanie sztucznie wąskiej definicji rynku

w odniesieniu do drugiego rynku właściwego. Spółka podniosła, że w rzeczywistości

nie używa się terminu systemy operacyjne dla grupy roboczej dla określenia tak

zdefiniowanego rynku. Ponadto spektrum zadań, które wykonują te systemy jest o wiele

szersze od przedstawionego przez Komisję wyliczenia (np. usługi proxy lub firewall).

Co więcej, omawiane systemy poświęcają dużo mniej czasu na wykonywanie usług

grupy roboczej niż na inne zadania. Rynek powinien zatem zostać określony szerzej,

a jeżeli wziąć to pod uwagę, to pozycja Microsoftu na tym rynku jest znacznie słabsza

i wynosi około 30%.

Skarżąca zwróciła również uwagę, że wyodrębniając rynki Komisja nie powinna

opierać się na argumencie, że ten sam program zoptymalizowany dla określonego

wykorzystania jest przez Microsoft fakturowany w różnych cenach i tym samym należy

do różnych rynków produktowych.

Komisja broniąc swego stanowiska stwierdziła, że swoje rozważania oparła na

przeprowadzonym badaniu, z którego wynika, że wyliczone usługi grupy roboczej

stanowią zasadnicze zadania systemów obsługujących takie grupy. Pod tym kątem są

też one optymalizowane. Czasowe wykorzystanie tych systemów do innych celów nie

może przemawiać za włączeniem (lub włączeniem czasowym) w definicję rynku także

innych produktów. Przywoływane przez skarżącą usługi Proxy lub firewall są natomiast

wykonywane przez „serwery krawędziowe” wyspecjalizowane w tym celu, które jednak

nie wywierają presji konkurencyjnej na systemy dla serwerów grupy roboczej. Ponadto

Komisja uznała, że argument dotyczący użytej terminologii jest tutaj bez znaczenia.

82

Komisja podkreśliła również, że Microsoft nie kwestionowała stwierdzenia, że

ujawnienie informacji umożliwiającej interoperacyjność systemu dla serwerów grupy

roboczej jest dla konkurencji i warunków panujących na rynku istotne.

6.4. Stanowisko Sądu

Na wstępie Sąd zauważył, że większość argumentów przywołanych przez

Microsoft została już podniesiona w postępowaniu administracyjnym, tutaj natomiast

skarżąca je powtarza nie zaznaczając dlaczego uważa, że decyzja Komisji jest w tym

zakresie błędna.

Sąd zaznaczył także, że z decyzji Komisji nie wynika, żeby uznała ona

wyliczone zadania za jedyne świadczone przez systemy dla serwerów grupy roboczej.

Wprost przeciwnie – Komisja uznała, że systemy te mogą zostać wykorzystane również

w innych celach, jednak wyliczone zadania są na tyle charakterystyczne dla tego

rodzaju systemów, że zostały one wyszczególnione.

Sąd przywołał elementy decyzji, w których Komisja stwierdziła, że nie ma

innych systemów wywierających presję na systemy operacyjne dla serwerów grup

roboczych, które mogłyby być włączone w obręb jednego rynku. Systemy te mają

wyodrębniony zespół połączonych zadań, na które jest popyt. Takie stwierdzenie jest,

zdaniem Sądu, poparte przedstawionymi w uzasadnieniu decyzji dowodami,

a wyszczególnione usługi są standardem dla stacji roboczych (komputerów), usługami

infrastrukturalnymi. Sąd wskazał, że na podstawie przeprowadzonych przez Komisję

ankiet można wnioskować, że fakt, iż systemy dla serwerów grupy roboczej

przystosowane są do wykonywania innych zadań, które nie są dla nich kluczowe, jest

pozytywnie oceniany przez użytkowników, jednak wybór takiego systemu determinują

trzy wyodrębnione kategorie. Nie jest to zatem podstawa do poszerzania definicji tego

rynku.

Co do argumentu odnoszącego się do ilości czasu poświęcanego na

wykonywanie usług grupy roboczej, Sąd uznał, że jest on nie do przyjęcia, gdyż

badania, na których opierała się spółka Microsoft, są dotknięte błędami

metodologicznymi.

Sąd wskazał również, że Microsoft optymalizuje swoje produkty w zależności

od ich końcowego przeznaczenia (jeden produkt w kilku wersjach). Od tego też zależą

znaczne różnice w cenie poszczególnych wersji oprogramowania. W zależności zatem

83

od przeznaczenia klienci mogą wybierać różne produkty, co przemawia za ich

zaliczeniem do różnych rynków.

Następnie Sąd uznał pogląd Komisji, zgodnie z którym występuje istotna

różnica między systemami operacyjnymi dla serwerów grupy roboczej od innych

systemów operacyjnych, która wynika z faktu, że te drugie nie muszą współpracować

w takim zakresie ze stacjami roboczymi jak te pierwsze.

Zatem substytucyjność po stronie popytowej w tym przypadku nie istnieje.

Na koniec Sąd stanął na stanowisku, że Komisja słusznie wskazała, że nie

istnieje także substytucyjność po stronie podażowej i uznała, że nie ma możliwości, by

inni producenci systemów operacyjnych szybko przestawili się na produkcję systemów

operacyjnych dla grupy roboczej, nie ponosząc przy tym znacznych kosztów.

Zdaniem Sądu Komisja nie popełniła błędu definiując drugi rynek produktowy.

7. Sprawa T-301/04, wyrok z dnia 9 września 2009 r.

7.1. Stan faktyczny

Omawiany wyrok ma za przedmiot decyzję Komisji C (2004) 1958 z dnia

2 czerwca 2004 r. Stroną skarżącą jest spółka holdingowa Clearstream International SA

(dalej CI) i należąca do niej Clearstream Banking AG (dalej CB). Grupa Clearstream to

instytucja świadcząca usługi rozliczeniowe, rozrachunkowe i przechowywania

papierów wartościowych. CB to centralny depozyt papierów wartościowych (dalej

CDPW) i jedyny bank w Niemczech posiadającym status banku depozytowego

papierów wartościowych.

W zaskarżonej decyzji Komisja stwierdziła naruszenie art. 102 TFUE poprzez

dyskryminowanie oraz odmowę świadczenia pierwotnych usług rozliczeniowych

i rozrachunkowych na rzecz Euroclear Bank SA (dalej EB). Rozróżnienie na pierwotne

i wtórne usługi rozliczeniowe i rozrachunkowe jest zabiegiem dokonanym przez

Komisję na potrzeby wyodrębnienia rynku właściwego. O usługach pierwotnych jest

mowa wtedy, gdy są one świadczone przez podmiot, który sam zapewnia

przechowywanie ostateczne papierów wartościowych i ma miejsce zmiana stanu

prowadzonych przez niego rachunków papierów wartościowych. Usługi wtórne są

świadczone przez pośredników (tutaj: CDPW inny niż niemiecki oraz międzynarodowy

centralny depozyt papierów wartościowych- MCDPW) i obejmują zarówno operacje

84

wewnętrzne, jak i odzwierciedlające (wymagające dla odzwierciedlenia wyniku

rozliczenia i rozrachunku rejestracji na rachunkach CDPW).

7.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej

Rynkiem właściwym jest rynek pierwotnych usług rozliczeniowych

i rozrachunkowych w odniesieniu do papierów wartościowych wyemitowanych zgodnie

z prawem niemieckim świadczonych przez CB na rzecz pośredników takich jak

depozyty CDPW i MCDPW.

7.3. Zarzuty podniesione przez strony

Określenie rynku właściwego od strony geograficznej nie budziło zastrzeżenia

skarżących, choć zwróciły one uwagę, że chodzi o papiery zdeponowane, a nie

wyemitowane zgodnie z prawem niemieckim.

Jeśli chodzi o rynek produktowy skarżące kwestionowały dokonany przez

Komisję podział na usługi pierwotne i wtórne w zakresie obsługi potransakcyjnej

papierów wartościowych. Skarżące podniosły, że ocena rynku powinna być

dokonywana na podstawie usług rzeczywiście oferowanych na rynku, a na nim nie

istnieje sformułowane przez Komisję rozróżnienie. Ponadto depozytariusze

pośredniczący nie muszą- jak wskazała Komisja- uzyskiwać usług od CB, a jedynie

przekazują tej spółce polecenia i opłaty oraz rejestrują w swoich księgach dokonaną

przez CB operację. Skarżące stanęły zatem na stanowisku, że chodzi o jedną

płaszczyznę usług, na której CB stoi w konkurencji np. z EB. Samo zaś przyjęcie

perspektywy depozytariuszy pośredniczących jest, zdaniem skarżących, sprzeczne

z niektórymi dotychczasowymi decyzjami Komisji.

Ponadto zdaniem CB dla usługobiorców jest obojętne, czy zwracają się do

depozytariusza ostatecznego, czy do depozytariuszy pośredniczących. Skutkiem tego

jest stwierdzenie, że CB nie była jedynym oferentem usług, o których mowa.

Skarżące przyznały, że dla niektórych klientów (CDPW i MCDPW) bezpośredni

dostęp do CB jest ważniejszy niż dla innych, jednak oferowane usługi mają ten sam

charakter, dlatego nie można na tej podstawie wyodrębnić różnych rynków właściwych.

85

Zdaniem skarżących występuje również substytucyjność po stronie podaży, gdyż

monopol depozytowy CB nie wprowadza żadnego monopolu na obsługę potransakcyjną

transakcji na papierach wartościowych.

Jeśli zaś Komisja przyjęłaby koncepcję jednolitego rynku, powinna do niego

zaliczyć również operacje wewnętrzne dokonywane przez depozytariuszy

pośredniczących.

7.4. Stanowisko Sądu

Sąd zwrócił uwagę, że Komisja dokonała szereg testów dotyczących

substytucyjności różnych usług w omawianym zakresie. Jednocześnie Sąd nie może

samodzielnie przeprowadzić takiego postępowania, a jedynie zbadać poprawność

wyciągniętych przez Komisję wniosków.

Sąd stwierdził, że nie może być mowy w niniejszej sprawie o jednym rynku.

Strony transakcji na papierach wartościowych są bowiem odbiorcami usług

pośredników, którzy przechowują papiery wartościowe u depozytariuszy ostatecznych.

Zgodnie z prawem niemieckim depozytariusz pośredniczący nie może świadczyć

pełnych usług rozliczeniowych i rozrachunkowych, bo nie jest posiadaczem

ostatecznym tych papierów. CB nie świadczy zaś usług bezpośrednio dla stron

transakcji, gdyż nie moją one u skarżącej otwartych rachunków. Pośrednicy prowadzą

zatem odrębną działalność. Sąd zwrócił również uwagę, że istnieją różnice

w odniesieniu do świadczeń CB wobec różnych klientów (np. banki, CDPW

i MCDPW). Usługi te różnią się ze względu na cenę, charakter, podstawowe

porozumienia oraz rzeczywisty popyt na poszczególne usługi, co również przemawia za

wyodrębnieniem różnych rynków.

Jeśli chodzi o substytucyjność podaży, Sąd przywołał przedstawione w decyzji

dane, że CB jest depozytariuszem 90% niemieckich papierów wartościowych.

Stwierdził również, że choć przedmiotem decyzji są usługi rozliczeniowe

i rozrachunkowe, nie można ich całkowicie oddzielić od przechowania papierów

wartościowych. Kompletna usługa rozliczeniowa i rozrachunkowa wymaga zapisania

u ostatecznego przechowawcy papierów, w tym wypadku u CB.

Skoro Komisja słusznie podzieliła rynek na rynek usług pierwotnych i wtórnych,

nie popełniła również błędu nie włączając do definicji operacji wewnętrznych

86

dokonanych przez depozytariuszy pośredniczących, gdyż należą one do rynku

wtórnego, który nie był przedmiotem tej sprawy.

Samo zaś badanie, czy między CB a innymi podmiotami zachodzi konkurencja

miało miejsce przy okazji badania substytucyjności. W tym przypadku wykazano, że

konkurencji takiej nie ma.

W toku swych rozważań Sąd po raz kolejny podkreślił, że strona nie może

oczekiwać, że zostanie utrzymane stanowisko Komisji zawarte w innej decyzji, gdyż

musi ona dokładnie zbadać każdą sprawę. Dopiero potem może ewentualnie uznać, że

zachodzi podobieństwo do innej, już rozstrzygniętej.

8. Sprawa T-57/01, wyrok z dnia 17 grudnia 2009 r.

8.1. Stan faktyczny

Niniejsza sprawa dotyczy decyzji Komisji 2003/6/WE z dnia 13 grudnia 2000 r.

Skarżącą była spółka Solvay SA, działająca w przemyśle farmaceutycznym,

chemicznym, tworzyw sztucznych i przetwórczym, zaś przedmiotem decyzji była

kwestia dostarczania węglanu sodu dla przemysłu szklarskiego.

Postępowanie przed Komisją rozpoczęło się już w latach osiemdziesiątych,

wydanych zostało również kilka decyzji dotyczących omawianej sprawy, z których

część została przez Trybunał uznana za nieważne z uwagi na błędy proceduralne.

Decyzja 2003/6/WE jest w zasadzie powtórzeniem tej uznanej za nieważną, jednak przy

jej wydawaniu Komisja nie popełniła już błędów zarzuconych jej przez Sąd. Jeśli zaś

chodzi o treść decyzji, Komisja uznała, że spółka Solvay, jako posiadająca pozycję

dominującą, nadużyła jej, gdyż zawierała ze swoimi klientami umowy mające na celu

wykluczenie konkurencji. Skarżąca stosowała przy tym system rabatów, klauzule

o wyłączności dostaw ze strony Solvay oraz inne mechanizmy mające na celu

osiągnięcie wspomnianego wyżej skutku.

8.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej

Komisja uznała, że w niniejszej sprawie rynkiem właściwym jest rynek sody we

Wspólnocie, z wyjątkiem Zjednoczonego Królestwa i Irlandii.

87

8.3. Zarzuty podniesione przez strony

Skarżąca zarzuciła Komisji błąd w ocenie geograficznego rynku właściwego.

Solvay stanęła na stanowisku, że należało brać pod uwagę poszczególne rynki krajowe,

a nie rynek wspólnotowy. Na poparcie swej tezy skarżąca wskazała na decyzję

włoskiego organu konkurencji, który uznał za rynek właściwy włoski rynek węglanu

sodu. Ponadto Solvay stwierdziła, że Komisja nie wzięła pod uwagę tradycyjnego

kryterium określania geograficznego wymiaru rynku, czyli obszaru, na którym warunki

są na tyle jednolite, że podmioty na nim czynne wzajemnie ze sobą konkurują. Analiza

Komisji oparta była- zdaniem Solvay- na porozumieniu z innym podmiotem

działającym w tym sektorze, a dotyczącym podziału rynku na Europę kontynentalną

i Zjednoczone Królestwo wraz z Irlandią. Poza tym rozważania Komisji w tym

względzie były niespójne. Na koniec Solvay wskazała, że jej udziały w rynkach

krajowych były niejednolite i wahały się od 15% do 100%.

8.4. Stanowisko Sądu

Sąd stwierdził na początku, że w decyzji Komisji nie następuje niespójność.

Podkreślił, że przy określaniu rynku geograficznego warunki na nim panujące muszą

być podobne lub wystarczająco jednolite, jednak nie muszą być takie same. Fakt, że

większość producentów koncentrowała się na sprzedaży na terenie kraju, w którym

miała miejsce produkcja nie wyłącza możliwości określenia warunków konkurencji na

terenie Wspólnoty za jednolite.

Sąd wskazał też, że zgodnie z zakwestionowaną decyzją Solvay posiadała

pozycję dominującą niezależnie od tego, którą definicję rynku by przyjęto

(krajową/wspólnotową). Zatem, nawet jeśli Komisja popełniłaby błąd

w zaproponowanej przez nią definicji, nie skutkowałoby to nieważnością decyzji.

Argumenty skarżącej zostały więc odrzucone.

88

9. Sprawa T-66/01, wyrok z dnia 25 czerwca 2010 r.

9.1. Stan faktyczny

Omawiany wyrok dotyczy skargi na decyzję Komisji 2003/7/WE z dnia 13

grudnia 2000 r. Skarżącą była spółka Imperial Chemical Industries Ltd (dalej Imperial),

działająca w sektorze chemicznym, która w szczególności zajmowała się produkcją

węglanu sodu. Stan faktyczny niniejszej sprawy dotyczy tych samych zdarzeń, co

opisane w wyroku powyżej- sprawa T-57/01.

9.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej

Komisja uznała, że w tej sprawie rynkiem właściwym był rynek sody

w Zjednoczonym Królestwie.

9.3. Zarzuty podniesione przez strony

Skarżąca zarzuciła Komisji, że przy wydawaniu zaskarżonej decyzji nie

przeprowadziła badań w odniesieniu do rynku właściwego. Dla przypomnienia dodam,

że w tej sprawie Komisja wydała decyzję na początku lat dziewięćdziesiątych, jednak

została ona uznana przez ETS za nieważną. Tym razem skarżąca podniosła, że Komisja

nie przeprowadzając w ogóle badań powtórzyła wnioski z poprzedniej decyzji, nie

biorąc pod uwagę zmian prawa i praktyki, które nastąpiły po tym czasie, a zatem nie

zbadała, czy te wnioski nadal były aktualne.

9.4. Stanowisko Sądu

Sąd zwrócił uwagę, że skarżąca nie kwestionowała samej definicji rynku.

W odniesieniu zaś do określenia rynku po raz kolejny Sąd stwierdził, że zgodnie

z orzecznictwem Komisja nie ma obowiązku przeprowadzać całości wnioskowań

w odniesieniu do wydanej decyzji od początku, a jedynie od miejsca, w którym Sąd

stwierdził naruszenie. W unieważnionej decyzji stwierdzono istotne błędy proceduralne

w postaci jej uwierzytelnienia już po podaniu jej do wiadomości. Zatem od tego etapu

należało powtórzyć analizę stanu faktycznego. Sama definicja rynku nie znalazła się

89

w zakresie oddziaływania popełnionego przez Komisję błędu, a zatem nie trzeba było

definiować rynku na nowo.

Sąd oddalił ten zarzut skarżącej.

10. Sprawa T-321/05, wyrok z dnia 1 lipca 2010 r.

10.1. Stan faktyczny

Niniejsza wyrok dotyczy decyzji Komisji C(2005) 1757 wersja ostateczna z dnia

15 czerwca 2005 r. Skarżącymi były AstraZeneca AB oraz AstraZeneca plc (dalej AZ),

przy czym pierwsza skarżąca była w 100% zależna od drugiej. AZ to przedsiębiorstwo

sektora farmaceutycznego, zajmujące się innowacjami, rozwojem i sprzedażą

produktów innowacyjnych.

Postępowanie przed Komisją zostało wszczęte na skutek skargi na działania AZ

polegające na uniemożliwianiu innym przedsiębiorcom wprowadzenia na rynek

generycznych odmian omeprazolu na niektóre rynki EOG (omeprazol jest substancją,

na której bazie produkowany jest Losec, jeden z ważniejszych produktów

sprzedawanych przez AZ). Skutkiem tego postępowania była zaskarżona decyzja

Komisji, w której stwierdziła ona, że doszło do dwukrotnego nadużycia pozycji

dominującej ze strony skarżących.

10.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej

Zdaniem Komisji w niniejszej sprawie asortymentowym rynkiem właściwym

był rynek inhibitorów pompy protonowej (dalej IPP). W definicji Komisja podkreśliła,

że nie należą one do tego samego rynku, co środki przeciwhistaminowe (dalej H2-

blokery). Argumentując swoją decyzję Komisja wskazała, że definiując rynek oparła się

na ustaleniach dotyczących charakterystyki konkurencji w sektorze farmaceutycznym,

wiążącej się z cechami właściwymi tym produktom, czynnikami cenowymi, wzrostem

sprzedaży IPP przy jednoczesnym spadku sprzedaży H2-blokerów, zastosowaniem

terapeutycznym produktów, a także zdarzeniami mającymi miejsce na różnych rynkach.

90

10.3. Zarzuty podniesione przez strony

Skarżące kwestionowały ustalenia Komisji dotyczące niewłączenia do definicji

rynku H2-blokerów. Zwróciły przede wszystkim uwagę, że sytuacja na rynku

farmaceutycznym jest o tyle charakterystyczna, ze konkurencja odbywa się głównie na

poziomie innowacyjności produktów, a nie w odniesieniu do ich cen. Powodem tego

stanu jest fakt, że środki lecznicze są w dużej mierze publicznoprawnie reglamentowane

w sferze cenowej i refundowane. Dlatego też Komisja nie powinna przywiązywać tak

dużej uwagi do kryteriów cenowych poszczególnych leków.

Jeśli zaś chodzi o sam stosunek H2-blokerów do IPP, te ostatnie mają wyższą

wartość leczniczą, na co wskazały środowiska naukowe. Jednak oba te rodzaje leków

zapisywane są przy tych samych schorzeniach. Skoro zachodzi między nimi

konkurencja, to nie ma podstaw do wyodrębnienia różnych rynków.

Różnice w odniesieniu do przepisywania poszczególnych typów leków

spowodowane są przyzwyczajeniami lekarzy. AZ wskazywała, że proces przestawiania

się z H2-bloekrów na IPP następował stopniowo w miarę przekonywania się lekarzy do

tych IPP, jako leków nowszych.

Skarżące stwierdziły również, że w żadnym kraju nie nastąpiło całkowite

wyparcie H2-blekerów przez IPP, a w czasie, który został uznany za relewantny

w postępowaniu (1993-2000) te pierwsze długo miały przewagę w sprzedaży nad IPP.

Również w końcu badanego okresu H2-blokery miały duży udział rynkowy. Presja

konkurencyjna była zatem wywierana przez cały czas, zaś sam spadek sprzedaży H2-

blokerów nie może być podstawą do twierdzenia, że presja ta już nie istnieje. Zdaniem

skarżących Komisja nie udowodniła, że nastąpiła w tym względzie zmiana po 1993 r..

Na poparcie swej tezy skarżące wskazały również dokumenty strategiczne,

z których wynika, że H2-blokery były głównym celem konkurencyjnym tej spółki,

a więc musiałby być substytutami.

W innej części skargi AZ zarzuciła Komisji, że swą ocenę oparła w nadmiernym

stopniu na opisie właściwości leku zamiast ocenić wpływ tych właściwości na decyzje

lekarzy przepisujących te środki. Chodzi zatem o substytucyjność funkcjonalną.

Komisja wskazała, że zgodnie z oficjalnymi danymi nastąpił wzrost wartości

sprzedaży obu omawianych produktów. Motorem tego wzrostu były jednak głównie

IPP. Jeśli chodzi o praktykę lekarzy odnośnie przepisywania leków, zależna ona była od

stadium leczenia- gdy miała nastąpić jego intensyfikacja stosowano IPP, a gdy

91

redukcja- H2-blokery. Oznacza to, że oba leki nie były substytucyjne. Również przez

wyższość terapeutyczną IPP można mówić, że nastąpiła asymetria w zakresie

substytucyjności, lekarze przestawiali bowiem swoje przyzwyczajenia z leków

słabszych (H2-blokery) do mocniejszych (IPP).

Komisja wyraziła również pogląd, że nie przewiduje wzrostu sprzedaży H2-

blokerów. Sama zaś inercja praktyki lekarzy odnośnie przepisywania leków nie jest

dowodem na istnienie presji konkurencyjnej.

Skutkiem powyższych rozważań był wniosek, że zachodził proces zastępowania

jednego leku przez drugi, a nie ich wzajemnej substytucji.

Komisja nie zgodziła się również z resztą argumentów oraz podkreśliła, że

praktyka decyzyjna w odniesieniu do spraw już rozstrzygniętych nie stanowi podstawy

kontroli decyzji pod względem legalności.

10.4. Stanowisko Sądu

Syntetyzując zarzuty Sąd wyróżnił dwie okoliczności, na które wskazują

skarżące. Po pierwsze chodziło o uznanie H2-blekorów za substytuty w stosunku do PP

w zastosowaniu terapeutycznym. Po drugie, chodziło o wywieranie presji

konkurencyjnej między tymi lekami.

W odniesieniu do pierwszego zarzutu Sąd uznał, że zgodnie z przedstawionymi

opiniami ekspertów oba leki są rzeczywiście stosowane przy tych samych schorzeniach,

jednak IPP są wykorzystywane do leczenia cięższych ich postaci. Ponadto

wykorzystanie leków zależy od wyboru strategii leczenia (intensyfikacja, redukcja),

jednak niezależnie od niej IPP i H2-blokery stosowane są w odmiennych sytuacjach

w ramach stopniowej terapii. Różne zastosowanie terapeutyczne jest zatem powodem

dla wyodrębnienia rynku właściwego dla IPP. Sam zaś argument dotyczący wciąż dużej

ilości przepisywanych H2-blokerów nie podważa twierdzenia o różnym zastosowaniu

obu rodzajów leków.

Jeśli chodzi o zarzut dotyczący wywierania presji konkurencyjnej, Sąd wskazał,

że stopniowość przestawiania się lekarzy z H2-blokerów na IPP wywołana była

obawami co do skutków ubocznych nowego leku, tym bardziej, że pojawiały się

informacje, że mogą być one dotkliwe. Sąd przyznał również rację Komisji co do

stwierdzenia, że stopniowość zastępowania H2-blokerów przez IPP nie może

uzasadniać występowania presji konkurencyjnej względem tego drugiego, gdyż

92

w niniejszej sprawie mamy do czynienia z lekiem nowym, dopiero torującym sobie

drogę na rynku.

Sąd stanął też na stanowisku, że skarżące nie wykazały, że zmiany w ilości

sprzedawanych produktów wywołane były istnieniem presji konkurencyjnej ze strony

H2-blokerów, w szczególności nie wykazano, że ostrożność lekarzy w stosunku do IPP

wywołana była presją konkurencyjną ze strony H2-blokerów.

Zdaniem Sądu inercja, o której była mowa w tym postępowania spowalniała

jedynie proces zastępowania leków, a nie świadczyła o występowaniu presji

konkurencyjnej. Presji nie uzasadniało też to, że H2-blokery były celem

konkurencyjnym przedstawionym przez AZ w dokumentach strategicznych.

Sąd uznał również, że Komisja w swojej decyzji rozważyła znaczenie

terapeutyczne obu omawianych produktów i jej wnioski w tym zakresie są spójne.

Jeśli zaś chodzi o kwestię ceny poszczególnych produktów, to faktem jest, że nie

jest ona pierwszorzędnym kryterium dla lekarza dokonującego wyboru terapii, czy dla

pacjenta, jednak ma ona znaczenie choćby przy negocjowaniu refundacji między

przedsiębiorstwami farmaceutycznymi a władzami krajowymi. Co więcej, wyższa cena

IPP w stosunku do H2-blokerów wskazuje również na uznanie przez władze krajowe

wyższej wartości terapeutycznej przez pierwszy z tych leków, co uwzględniła również

Komisja. Ponadto ustalenie i utrzymywanie wyższej ceny w odniesieniu do nowych

produktów świadczy o braku presji konkurencyjnej ze strony funkcjonujących już na

rynku i jednocześnie tańszych. Nie wchodząc w szczegóły dotyczące ustalania cen na

leki refundowane poprzestanę tylko na wskazaniu, że system refundacji utrudnia

możliwość badania istnienia istotnej presji konkurencyjnej, przez co badanie to ma

charakter bardziej złożony. Zgodnie ze stanowiskiem Sądu w takim wypadku istotne

znaczenie mają czynniki niecenowe (np. właściwości terapeutyczne).

Mając na uwadze powyższe Sąd oddalił zarzut dotyczący błędnej definicji

rynku.

11. Sprawa T-427/08, wyrok z dnia 15 grudnia 2010 r.

11.1. Stan faktyczny

Omawiany wyrok dotyczy decyzji Komisji C (2008) 3600 z dnia 10 lipca

2008 r. Stroną skarżącą w tej sprawie to Confédération européenne des associations

93

d’horlogers-réparateurs (dalej CEAHR), stowarzyszenie o celu niezarobkowym,

reprezentujące interesy zegarmistrzów prowadzących własne zakłady naprawcze.

Postępowanie przed Komisją zostało wszczęte po złożeniu przez CEAHR skargi

przeciwko producentom szwajcarskich zegarków, którzy mieli, zdaniem skarżącej,

zawrzeć porozumienie lub stosowali uzgodnioną praktykę oraz nadużywali pozycji

dominującej poprzez odmowę dostarczania części zamiennych zegarmistrzom

prowadzącym własne zakłady.

W toku postępowania Komisja zajęła stanowisko tymczasowe, w którym

stwierdziła, że nie wykryła żadnego porozumienia lub uzgodnionej praktyki oraz że jej

zdaniem nie istnieje odrębny rynek usług naprawczych i przeglądowych, a jest to

jedynie cecha wyróżniająca rynek luksusowych zegarków. Nie stwierdziła zatem

naruszeń art. 101 i 102 TFUE.

Po wymianie pism między stronami postępowania Komisja wydała zaskarżoną

decyzję, w której oddaliła skargę CEAHR powołując się na brak wystarczającego

interesu wspólnotowego, by kontynuować postępowanie. W wydanej decyzji Komisja

stwierdziła, że zbadała zarówno rynek pierwotny luksusowych zegarków jak i dwa

rynki posprzedażowe (rynek części zamiennych i rynek usług przeglądowych

i naprawczych) i doszła do wniosku, że wspomniane dwa rynki posprzedażowe nie są

odrębnymi rynkami właściwymi, a skoro na rynku prestiżowych i luksusowych

zegarków istnieje silna konkurencja, to nie może być mowy o jakiejkolwiek pozycji

dominującej.

11.2. Zarzuty podniesione przez strony

Skarżąca w pierwszej kolejności podniosła, że Komisja zmieniła przedmiot

postępowania, bowiem w skardze CEAHR mowa była o „rynku usług naprawczych

i przeglądowych zegarków, które opłaca się naprawiać”. W rozważaniach Komisji

mowa jest natomiast o rynku prestiżowych lub luksusowych zegarków. Zdaniem

skarżącej miało to prowadzić do celowego ograniczenia rozmiaru badanego rynku

CEAHR wskazał również, że rynek produktowy luksusowych zegarków nie ma

bezpośredniego znaczenia dla zegarmistrzów prowadzących własne zakłady naprawcze.

W tym względzie Komisja wyszła z błędnego, zdaniem skarżącej, założenia, że skoro

na rynku asortymentowym występuje konkurencja, to również istnieje ona na rynku

posprzedażowym.

94

Również w odniesieniu do rynku części zamiennych skarżąca wskazuje na błędy

Komisji. Ta zajęła stanowisko, że części zamienne do zegarków są wzajemnie

zastępowalne, a tymczasem są one swoiste dla poszczególnych producentów.

Zastępowalność występowała tylko wobec jednego producenta, przeciw któremu nie

złożono skargi. Zgodnie z tym twierdzeniem każdy producent jest monopolistą jeśli

chodzi o części do jego zegarków

Ponadto skarżąca wskazała, że Komisja stwierdziła w decyzji, iż rynek części

zamiennych nie jest rynkiem właściwym, gdyż konsument może przestawić się na inny

produkt pierwotny, jednak nie udowodniła przy tym, że rzeczywiście tak zrobi.

Komisja przyznała, że rynek zegarków jest w stosunku do rynków części

zamiennych i usług posprzedażowych rynkiem odmiennym. Pozostają one względem

siebie w stosunku rynek pierwotny – rynki wtórne. Zdaniem Komisji, wyrażonym

w decyzji, rynek wtórny może nie być rynkiem odrębnym od pierwotnego, gdy

konsument może przestawić się na części zamienne produkowane przez innego

producenta oraz w przypadku, gdy konsument może przestawić się na inny produkt

pierwotny w celu uniknięcia podwyżki ceny na rynku części zamiennych. Tak jest

w tym przypadku. Ponadto, z racji, że skarżąca nie przedstawiła wystarczająco

dokładnych informacji, Komisja nie mogła prowadzić dalszego badania,

a w konsekwencji ewentualnie uznać odrębności tych rynków. Zdaniem Komisji

kluczowe znaczenie miał tu jednak fakt, że nie znalazła ona żadnych dowodów na

istnienie porozumienia lub uzgodnionych praktyk między producentami, a skoro prawo

konkurencji nie zostało naruszone, to nie było potrzeby dokładnego definiowania rynku.

Komisja stwierdziła również, że skarżąca wyraziła jedynie swoją dezaprobatę co do

przyjętej definicji, jednak nie wykazała, dlaczego powinna ona brzmieć inaczej.

Argumenty Komisji popierane były również przez jednego z producentów

zegarków, który był w tej sprawie interwenientem. Stwierdził on, że koszty części

i usług posprzedażowych są niewielkie w stosunku do samego zegarka, więc dla klienta

nie odgrywają dużej roli. Jednocześnie jakość tych usług traktowana jest przez niego

jako element jakości samego zegarka, co również przemawia za uznaniem jednolitego

rynku.

95

11.3. Stanowisko Sądu

Sąd wyróżnił dwa zarzuty stawiane przez skarżącą. Po pierwsze, błąd Komisji

w odniesieniu do zastąpienia sformułowania „zegarki, które opłaca się naprawiać” przez

„luksusowe lub prestiżowe zegarki”. Po drugie, nie wyodrębnienie oddzielnych rynków

części zamiennych oraz usług naprawczych i przeglądowych.

Odnośnie do pierwszego zarzutu Sąd wskazał, że zegarki, których dotyczyła

skarga wahały się w cenach między 1500 a 4000 Euro, natomiast, jak wskazali biegli,

podstawową funkcję zegarka, czyli odmierzanie czasu, jest w stanie spełnić zegarek już

za 25 Euro. Przedmiotowe produkty są zatem 60-160 razy droższe od podstawowych

zegarków, więc Komisja nie popełniła błędu określając je mianem luksusowych lub

prestiżowych.

Co do części zamiennych Sąd skupił się na przytoczonych argumentach, zgodnie

z którymi by móc uznać je za jeden rynek wspólny z rynkiem produktowym należy

wykazać, że konsument może przestawić się na części zamienne innego producenta lub

na inny produkt pierwotny, aby uniknąć podwyżki cen na rynku wtórnym. Skarżąca

temu ogólnemu twierdzeniu nie zaprzeczyła, jednak stwierdziła, że Komisja nie

wykazała, że tak jest w tym wypadku. W pierwszej sytuacji (substytucyjność części

zamiennych różnych producentów) Komisja nie zajęła wyraźnego stanowiska

zasłaniając się brakiem wyczerpujących informacji ze strony skarżącej. Pogląd taki jest

zdaniem Sądu sprzeczny z tym, który Komisja wyraziła w stanowisku tymczasowym,

z twierdzeniem interwenienta oraz ze stanowiskiem innych urzędów ds. konkurencji, na

które powoływała się skarżąca. Wynika z nich bowiem, że części produkowane przez

poszczególnych producentów są specyficzne, a co za tym idzie- niezastępowane i nie

zachodzi między nimi konkurencja. W drugiej sytuacji (przestawienie się na inny

produkt pierwotny) chodzi o zastosowanie specyficznej wersji testu SSNIP. Sąd zwrócił

uwagę, że koszt usług posprzedażowych jest kosztem nieznacznym w stosunku do ceny

zegarków, na co wskazał interwenient. Zatem umiarkowana podwyżka cen części

zamiennych nie wpłynie na decyzję konsumenta o zakupie nowego zegarka. Nie jest

przy tym istotna możliwość sprzedaży używanego zegarka z racji jego wartości

rezydualnej, na którą wskazywała Komisja, gdyż nie wykazała ona, że strata

wynikająca ze zmiany zegarka będzie niższa niż wzrost cen części zamiennych, który

był powodem zmiany. Ponadto sprzedawany zegarek nadal wymaga naprawy.

96

Powołując się na Obwieszczenie w sprawie definicji rynku Sąd wskazał, że

Komisja powinna była wykazać, że w przypadku wzrostu cen na rynku

posprzedażowym konsumenci przestawiliby się na inny rynek pierwotny w takiej

liczbie, że podwyżka byłaby nieopłacalna. W niniejszej sprawie Komisja tego nie

udowodniła, co więcej, zostało wyrażone zdanie, że konsument nie uznaje kosztów

posprzedażowych za kryterium wyboru zegarka.

Powyższe rozważania są aktualne nie tylko w stosunku do części zamiennych,

ale i w stosunku do usług posprzedażowych. Ponadto Sąd wskazując również na

ugruntowane orzecznictwo zaznaczył, że sam fakt występowania wyspecjalizowanych

podmiotów działających jedynie na rynku wtórnym może być wskazówką, że stanowi

on odrębny rynek właściwy od rynku pierwotnego.

Mając na uwadze tę argumentację Sąd uznał, że Komisja popełniła błąd

w definicji rynku właściwego.

Na marginesie należy wspomnieć, że z innych części omawianego wyroku

wynika, iż Komisja popełniła również błąd przy ocenie czy naruszenie ma

wystarczające znaczenie wspólnotowe dla kontynuacji postępowania. Nie uwzględniła

bowiem rozmiaru rynku i jego znaczenia gospodarczego, na które powoływała się

skarżąca oraz uznała, że naruszenie to dotyczy jedynie segmentu rynku o niewielkim

znaczeniu. Rozważania dotyczące tego zagadnienia nie dają jednak wskazówek co do

sposobu definiowania rynku właściwego, dlatego też zostały przeze mnie pominięte.

III. Kontrola koncentracji

1. Sprawa T-342, wyrok z dnia 6 czerwca 2002 r.

1.1. Stan faktyczny

Przedmiotem postępowania jest decyzja Komisji 2000/276/WE z dnia 22

września 1999 r. Skarżącą w tej sprawie była brytyjska spółka Airtours plc, której

główną działalnością była organizacja wycieczek oraz oferowanie zorganizowanych

wyjazdów wakacyjnych. W kwietniu 1999 r. zgłosiła ona Komisji zamiar nabycia

kapitału swojego konkurenta- firmy First Choice plc, która zajmowała się organizacją

wycieczek.

97

Komisja podjęła wątpliwości, czy takie połączenie będzie zgodne ze wspólnym

rynkiem i postanowiła przeprowadzić w tym względzie badanie. Jego wynik

wskazywał, że w przypadku połączenia powstałaby kolektywna pozycja dominująca na

brytyjskim rynku zorganizowanych zagranicznych wyjazdów wakacyjnych na krótkich

dystansach. By uniknąć negatywnego wpływu na rynek, skarżąca zaproponowała pakiet

zobowiązań, które usuwałyby jej zdaniem problem braku konkurencji.

Efektem postępowania było wydanie wspomnianej w pierwszym akapicie

decyzji, w której komisja uznała, że planowane połączenie nie jest zgodne ze wspólnym

rynkiem, gdyż konkurencja na określonym rynku właściwym zostałaby znacznie

utrudniona. Komisja uznała też, że zobowiązania proponowane przez skarżącą nie były

wystarczające.

1.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej

Komisja w swojej decyzji uznała, że istnieją dwa oddzielne rynki relewantne,

mianowicie rynek krótko- i długodystansowych zorganizowanych wyjazdów

zagranicznych oferowanych brytyjskiemu konsumentowi. Za wyjazdy

krótkodystansowe uznała przy tym takie, w których przelot z Wysp Brytyjskich do

miejsca docelowego zajmował nie więcej niż trzy godziny (do tej kategorii zaliczono

również przeloty do wschodniej części morza śródziemnego oraz na wyspy

Kanaryjskie, gdzie przelot może jednak trwać do ok. czterech godzin). Pozostałe

oferowane wyjazdy to wyjazdy długodystansowe.

Jako powody rozróżnienia dwóch rynków właściwych Komisja podała, że dla

linii lotniczych, które są z firmami organizującymi wyjazdy związane, istnieje

ograniczona substytucyjność pomiędzy dwoma rodzajami wyjazdów, gdyż wymagają

one różnych środków transportu, a przestawienie się z jednego typu samolotów na inny

wymaga czasu i znacznych inwestycji. Jako drugi powód Komisja podała, że również

dla konsumenta te dwa rodzaje wyjazdów nie są zamienne. Przede wszystkim wyjazdy

na dalekie odległości są bardziej egzotyczne i przez to atrakcyjniejsze dla tzw. singli lub

par bezdzietnych, natomiast obszary Morza Śródziemnego są ofertą głównie dla rodzin.

Sama długość podróży przemawia za wyodrębnieniem rynków, gdyż może być ona

czynnikiem odstraszającym od wyboru wyjazdów długodystansowych, nawet jeśli inne

aspekty, jak pogoda, czy wymagania medyczne, byłyby zbliżone. Ważnym czynnikiem

jest również cena, która w przypadku wyjazdów długodystansowych jest zazwyczaj

98

znacznie wyższa (nie zmienia tego fakt, że ceny mogą być zbliżone, gdy

np. w odległym miejscu panuje zła pogoda).

1.3. Zarzuty podniesione przez strony

Airtours zarzuciła Komisji błędne zdefiniowanie rynku. Według skarżącej rynek

powinien zostać określony całościowo, jako rynek zagranicznych wyjazdów

zorganizowanych. Według Airtours Komisja odstąpiła od dotychczasowej praktyki przy

definiowaniu rynku, a w ocenie substytucyjności popytu i podaży znajdują się

oczywiste błędy.

Jeśli chodzi o substytucyjność po stronie popytu, to skarżąca zarzuciła przede

wszystkim, że Komisja podała jedynie cechy podróży na dłuższych dystansach. Nie

zgodziła się z twierdzeniem, że podróże takie są bardziej egzotyczne i mniej nadają się

dla rodzin. Podniosła przy tym, że krótkie trasy do Turcji lub Afryki Północnej są

bardziej egzotyczne niż długie trasy, takie jak Floryda, czy Dominikana, nadające się

dla rodzin. Argument o czasie podróży nie jest również adekwatny, gdyż powinien

dotyczyć całego czasu podróży, włącznie z odprawą itp., a nie samego lotu. Same zaś

oferty w obrębie poszczególnych rynków wyodrębnionych przez Komisję również

mogą się znacznie różnić, gdyż operator proponuje różne rodzaje wyjazdów- dla

bardziej aktywnych lub dla rodzin.

Również argumenty dotyczące różnicy w cenie nie były zdaniem Airtours

trafione, gdyż mamy do czynienia z niejednorodnymi produktami. Zdarza się natomiast,

że cena niektórych wyjazdów krótkodystansowych jest zbliżona do długodystansowych,

a uśredniona cena nie uwzględnia sytuacji granicznych. Dlatego też skarżąca twierdziła,

że porównywanie cen nie jest miarodajne, a należałoby stwierdzić, czy gdyby wyjazdy

krótkodystansowe były droższe (gdyby ceny obu rodzajów wyjazdów były zbliżone), to

czy klienci uznaliby je za substytuty.

Komisja natomiast stwierdziła, że ceny wyjazdów długodystansowych są na tyle

wyższe, że nie jest wyobrażalna sytuacja, by stworzyć porównywalną ofertę dla

wyjazdów krótkodystansowych, a co za tym idzie, by wywierały one presję

konkurencyjną na wyjazdy krótkodystansowe.

Skarżąca zauważa też, powołując przedstawione przez nią publikacje, że

wyjazdy na dalekie odległości są coraz chętniej wykupywane przez klientów, co

świadczy o ich substytucyjności wobec wyjazdów na krótkie dystanse. Ponadto Airtours

99

wskazuje, że klienci, którzy w ciągu ostatnich pięciu lat wykupywali wyjazdy

krótkodystansowe w tym samym czasie korzystali również z długodystansowych. Duża

część z nich wskazywała również, że jest bardzo prawdopodobne lub prawdopodobne,

że w przeciągu następnych pięciu lat wykupią wyjazdy na dalekie odległości.

Na koniec skarżąca podniosła, że Komisja popełniła błąd stwierdzając, że nie

istnieje substytucyjność po stronie podaży, gdyż poszczególne rodzaje samolotów mogą

obsługiwać zarówno wyjazdy krótko-, jak i długodystansowe.

1.4. Stanowisko Sądu

Pierwszy argument, którym zajął się Sąd był dotyczący długości lotu. Sąd

odrzucił go w kilku zdaniach uznając, że wprawdzie klient rzeczywiście zwraca uwagę

nie na samą długość lotu, a na czas dotarcia do hotelu, jednak różnica w długości

wyodrębnionych przez Komisje krótkich od długich podróży jest na tyle duża, że czas

przejazdu z lotniska do miejsca docelowego nie jest bardzo istotny.

Jeśli chodzi o ceny poszczególnych wyjazdów, Sąd zwrócił uwagę, że Komisja

w swojej decyzji stwierdziła, że poszczególne ceny ofert wyjazdów długo-

i krótkodystansowych mogą być do siebie zbliżone, jednak zbliżenie to nie występuje w

wystarczającym stopniu, by uznać te podróże za wymienne. Sąd wskazał też, że

Komisja Europejska w swym badaniu porównała dokładnie ceny różnych ofert, z czego

wynikało, że katalogowe ceny wyjazdów na duże odległości znacznie przewyższają

ceny wyjazdów krótkodystansowych, nawet o 100%. Nie można przy tym porównywać

np. wyjazdów dalekodystansowych zimą z krótkodystansowymi latem, a tylko przy

takim porównaniu ceny te znajdują się w tym samym segmencie. Porównywać można

również tylko wyjazdy o zbliżonym standardzie (hotel, wyżywienie itp.). Dlatego też

Komisja słusznie zwróciła uwagę na fakt znacznych różnic w cenie proponowanych

wyjazdów, które w znacznym stopniu oddziałują na decyzję konsumenta.

W stosunku do danych z powołanych przez skarżącą publikacji Sąd zajął

stanowisko, że fakt, iż gusta klientów się zmieniają, że substytucyjność obu typów

wyjazdów wzrasta oraz że rośnie rynek wyjazdów dalekodystansowych nie świadczy

o tym, że Komisja dokonała złej oceny i wyodrębniła dwa rynki właściwe.

W stosunku do ostatniego argumentu skarżącej dotyczącego substytucyjności

podaży Sąd stwierdził, że Komisji nie można zarzucić błędów. Faktem jest, że niektóre

rodzaje samolotów, jak Boeing 757, mogą obsługiwać wyjazdy na obu rynkach

100

właściwych. Jednak zgodnie z punktem 13 Obwieszczenia Komisji w sprawie definicji

rynku właściwego, na które to powoływała się również skarżąca, podstawowe

znaczenie przy definicji rynku ma substytucyjność po stronie popytu, a taka- jak

wskazano w rozważaniach powyżej- praktycznie nie występuje.

Dlatego też Sąd odrzucił argumenty skarżącej dotyczące błędnego zdefiniowania

rynku.

2. Sprawy Tetra Laval BV przeciwko Komisji Europejskiej

W tym punkcie naruszę zasadę chronologicznego omawiania wyroków i zajmę

się analizą dwóch orzeczeń Trybunału. Podyktowane jest to faktem, że w niniejszych

sprawach występuje tożsamość stron- w pierwszym wyroku mamy do czynienia ze

skargą firmy Tetra Laval BV na decyzję Komisji, w drugim natomiast z odwołaniem od

tego wyroku wniesionym przez Komisję.

2.1. Stan faktyczny

Postępowanie, które toczyło się przed Komisją Europejską dotyczyło zamiaru

koncentracji zgłoszonego przez spółkę Tetra Laval. Zgłosiła ona ofertę publiczną

nabycia wszystkich znajdujących się w obrocie publicznym akcji Sidel SA. W wyniku

tej transakcji stała się właścicielem ponad 95% akcji i ponad 95% praw głosu Sidel.

Do Tetra Leval należy między innymi przedsiębiorstwo Tetra Pak, zajmujące się

głównie produkcją opakowań kartonowych na płynne produkty spożywcze- w tej

dziedzinie jest wiodącym przedsiębiorstwem na świecie. Działa również na rynku

opakowań plastykowych, głównie z plastyku polietylenowego o dużej gęstości (HDPE).

Działalność spółki Sidel polega głównie na projektowaniu i produkcji urządzeń

i systemów do pakowania. Spółka ta ma pozycję wiodącą na świecie w odniesieniu do

produkcji maszyn SBE (rozciąganie, rozdmuchiwanie i formowanie opakowań typu

PET). Pozostałe sektory działalności to urządzenia do napełniania opakowań PET

i HDPE (w mniejszym stopniu) oraz technologie barierowe, które mają zapewniać

zgodność PET z wrażliwymi na światło lub gaz produktami.

Komisja Europejska, po otrzymaniu zgłoszenia transakcji, podjęła wątpliwości

co do jej zgodności ze wspólnym rynkiem i Europejskim Obszarem Gospodarczym

i wszczęła postępowanie. Jego efektem było wydanie decyzji C(2001) 3345 z dnia 30

101

października 2001 r., w której zgłoszona transakcja została przez Komisję uznana za

niezgodną z wspomnianymi obszarami.

2.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej

Zgłoszona transakcja miała wpływ głownie na sektor opakowań płynnych

produktów spożywczych, dlatego Komisja skupiła się głównie na segmentach plastyku

i kartonu, czyli tych, na których działały przedsiębiorstwa podlegające koncentracji.

Uznała ona, że systemy służące do pakowania z zastosowaniem innych materiałów, jak

szkło lub metalowe puszki, stanowią odrębne rynki produktowe. Przy segmentacji

rynku Komisja zastosowała kryterium zastosowania końcowego, jako przydatny

instrument do analizy rynku maszyn do pakowania płynnych produktów spożywczych.

Jeśli zatem chodzi o rozróżnienie tych dwóch segmentów, Komisja zauważyła,

że opakowania kartonowe były dotychczas stosowane do innej gamy produktów niż

PET (do tych, które były wrażliwe na światło i tlen, a które mogły być pakowane do

opakowań PET jedynie w ograniczonym zakresie). Jednak zdaniem Komisji

opakowania typu PET znajdują coraz większe zastosowanie do wszystkich rodzajów

produktów, również tych wrażliwych, dlatego stają się one konkurencyjne dla kartonu.

Tym samym odrzucone zostało stanowisko Tetry o ograniczonym zastosowaniu

opakowań typu PET. Komisja stwierdziła, że ograniczenia takie występują jedynie

w odniesieniu do soków aseptycznych i aseptycznego mleka niearomatyzowanego

(UHT). Sam zaś udział tego typu opakowań w ogólnym rynku opakowań będzie

systematycznie rosnąć. Dlatego też, pomimo że w momencie wydawania decyzji

substytucyjność obu tych produktów miała bardzo ograniczony charakter (były to dwa

odrębne rynki produktowe), Komisja prognozowała, że sytuacja ta się będzie zmieniać

do tego stopnia, że nie wykluczyła, iż należeć będą w przyszłości do jednego rynku

produktowego.

Następnie Komisja zajęła się systemami służącymi każdemu z tych produktów.

Stwierdziła ona, że w przypadku maszyn SBM służących do pakowania w PET należy

wyróżnić kilka rynków produktowych. Mianowicie istnieją odrębne rynki maszyn

w zależności od zastosowania końcowego wśród czterech grup napojów: soków,

napojów z aromatem kawy lub herbaty, napojów niegazowane z aromatem owocowym

oraz płynnych produktów mlecznych. Rynek tych urządzeń dzieli się również na rynek

maszyn o wysokiej i o niskiej wydajności. Również zastosowanie niektórych

102

technologii barierowych może w przyszłości stanowić odrębny rynek. Należy ponadto

wymienić rynki urządzeń do napełniania opakowań PET w sposób aseptyczny

i nieaseptyczny. Odrębny rynek stanowi też produkcja preform PET (plastykowych tub

służących następnie do produkcji butelek). Na zakończenie Komisja wyróżniła rynki

urządzeń dodatkowych, urządzeń do opakowań dystrybucyjnych i usług powiązanych

w poszczególnych rozpatrywanych sektorach.

W odniesieniu do segmentu kartonu Komisja wyodrębniła cztery odrębne rynki

produktowe: rynki maszyn do pakowania w kartony aseptyczne i w kartony

nieaseptyczne oraz rynki kartonów aseptycznych i nieaseptycznych.

Właściwy rynek geograficzny został określony jako EOG, gdyż producenci są

aktywni na całym jego terenie, a ich działalność ma charakter transgraniczny.

2.3. Sprawa T-5/02, wyrok z dnia 25 października 2002 r.

2.3.1. Zarzuty podniesione przez strony

Kwestia określania rynku właściwego pojawiła się w niniejszej sprawie przy

okazji zarzutów skarżącej dotyczących ustalonej przez Komisję możliwości stosowania

efektu dźwigni umożliwiającego osiągnięcie pozycji dominującej na rynku urządzeń do

pakowania w PET, w szczególności na rynku maszyn SBM o małej i dużej wydajności.

Tetra zasadniczo zgadza się z tym, jak Komisja wyodrębniła rynki właściwe. Jej

zastrzeżenia dotyczą tylko jednego rozróżnienia, mianowicie podziału rynków maszyn

SBM ze względu na ich końcowe zastosowanie. Chodzi o wyróżnienie rynków

właściwych dla poszczególnych produktów wrażliwych, które mogą być pakowane

zarówno w karton, jak i w PET. Skarżąca podniosła, że maszyny SBM nie mają

specyficznego charakteru i nie są produkowane z uwzględnieniem rodzaju ich

późniejszego zastosowania.

2.3.2. Stanowisko Sądu

W swych rozważaniach Sąd przytoczył stanowisko Komisji, która stwierdziła,

że maszyny SBM zainstalowane w zintegrowanych łańcuchach do pakowania w PET

mają szczególne właściwości, co pozwala wyodrębnić rynki właściwe dla

poszczególnych rodzajów maszyn ze względu na zastosowanie końcowe. Zdaniem Sądu

103

dowody przedstawione w decyzji są niewystarczające do dokonania takiego

rozróżnienia. Wprawdzie zintegrowane linie wykorzystujące maszyny SBE w procesie

napełniania napojów gazowanych nie mogą zostać wykorzystane do pakowania soków,

jednak jest to wynik dostosowania konkretnych maszyn przed ich sprzedażą zgodnie

z wymogami klientów. Sama maszyna SBE nie traci swojego niespecyficznego

charakteru przez to dostosowanie. Sąd zwrócił uwagę, że Komisja nie była w stanie

obalić argumentu Tetry, że koszt przystosowania danej maszyny do działania

w konkretnym łańcuchu do pakowania w PET nie stanowi więcej niż 5% wartości tej

maszyny, a więc jest stosunkowo niewielki. Zaś sam fakt, że maszyna SBE musi zostać

zainstalowana w łańcuchu PET, by była przydatna dla jej nabywcy, nie pozwala

przypisać specyficznych cech, które muszą posiadać inne urządzenia tego łańcuch

maszynom SBE.

Zatem Komisja popełniła błąd ustalając, że maszyny SBE muszą posiadać

szczególne właściwości w zależności od rodzaju ostatecznego zastosowania, jak

i dokonując samego rozróżnienia na podstawie zastosowania końcowego.

2.4. Sprawa C-12/03, wyrok z dnia 15 lutego 2005 r.

2.4.1. Zarzuty podniesione przez strony

W odwołaniu od wyroku Sądu jednym z zarzutów Komisji jest ten, że

zastosował on błędne kryterium kontroli oraz popełnił błąd odrzucając możliwość

uzasadnienia określenia rynku maszyn SBM ich końcowym zastosowaniem, co

wpłynęło na zakwestionowanie definicji przyjętej przez Komisję.

Komisja zwróciła uwagę, że Sąd powinien dokonać oceny decyzji nie tylko

przez pryzmat jej uzasadnienia, ale również w kontekście, w jakim została wydana,

w szczególności biorąc pod uwagę stan uprzedniej wiedzy o faktach oraz to, że decyzja

musi być wydana w określonym terminie.

Ponadto Komisja zarzuciła Sądowi, że błędnie ocenił szereg podnoszonych

przez nią w czasie postępowania informacji oraz odrzucił argumenty, iż stosowanie

dyskryminacji cenowej uzasadnia zdefiniowanie odrębnych rynków, gdyż wskazuje na

istnienie niejednolitych warunków konkurencji.

Tetra stanęła na stanowisku, że taki zarzut jest niedopuszczalny, gdyż dotyczy

oceny faktów. Ponadto wskazała, że decyzja musi w uzasadnieniu zawierać wszystkie

104

fakty, na których oparła się Komisja przy jej wydawaniu, tak aby Sąd mógł następnie tę

decyzję skontrolować. Zatem powoływanie przez Komisję informacji, które nie

znalazły się w uzasadnieniu decyzji powinno być uznane za niedopuszczalne.

2.4.2. Stanowisko Trybunału

Trybunał odrzucił argument Komisji, jakoby Sąd miał nie odnieść się do

niektórych przedstawianych przez nią danych i wskazał w którym miejscu wyroku

wszystkie argumenty Komisji podniesione tak w odpowiedzi na skargę, jak i w trakcie

rozprawy zostały rozważone.

Jeśli chodziło o argument dotyczący stosowania dyskryminacji cenowej,

Trybunał stwierdził, że jest on nieistotny dla sprawy, gdyż wprawdzie Sąd nie

wypowiedział się bezpośrednio odnośnie tego dowodu na wyodrębnienie rynków, ale

dokładnie określił w jakich warunkach mógłby on być przeprowadzony. Warunki te nie

zostały jednak w niniejszej sprawie spełnione.

Pozostałe argumenty Komisji zostały odrzucone, gdyż podważały ocenę

dowodów dokonaną przez Sąd, a badanie takie nie leży w gestii Trybunału.

3. Sprawa T-310/01, wyrok z 22 listopada 2002 r.

3.1. Stan faktyczny

W niniejszej sprawie kwestia rynku właściwego przeplata się dosyć mocno

z określeniem pozycji dominującej na rynku. Przy omawianiu tego wyroku postaram się

jednak skupić na interesującym nas aspekcie.

Wyrok, o którym mowa, dotyczy skargi spółki Schneider Electric SA na decyzję

Komisji C(2001)3014 z dnia 10 listopada 2001 r., w której Komisja uznała planowaną

koncentrację skarżącej z Legrant za niezgodną ze wspólnym rynkiem i Porozumieniem

o Europejskim Obszarze Gospodarczym.

Skarżąca była spółką matką w grupie zajmującej się wyrobem i sprzedażą

produktów i systemów dystrybucji elektryczności, sterowania systemami

przemysłowymi i automatyzacji. Legrand jest spółką zajmującą się produkcją

i sprzedażą niskonapięciowych narzędzi elektrycznych.

105

Zgodnie z wymogami rozporządzenia nr 4064/89 skarżąca i Legrand zgłosiły

Komisji planowaną ofertę zamiany wszystkich akcji Legrand znajdujących się

w obrocie publicznym, ta jednak podjęła wątpliwości co do zgodności planowanej

koncentracji ze wspólnym rynkiem oraz Porozumieniem o Europejskim Obszarze

Gospodarczym. Zaowocowało to podjęciem przez Komisję badania mającego na celu

ustalenie wpływu planowanej koncentracji na wspomniany rynek.

W tym samym czasie skarżąca zgłosiła swoją ofertę francuskiemu urzędowi

zajmującymi się rynkami finansowymi (Conseil Français des Marchés, Financiers),

oferta została przez urząd zaakceptowana.

Jako że wspomniane rozporządzenie zezwala na wykonanie notyfikowanej

Komisji oferty, pod warunkiem, że kupujący nie będzie wykonywał prawa głosu z akcji,

Schneider Electric zrealizowała swoją ofertę. Komisja Operacji Giełdowych ogłosiła, że

Schneider nabył 98,7% akcji Legrand.

Następnie Komisja wyraziła swoje stanowisko, zgodnie z którym przez

koncentrację spółka Schneider zdobędzie lub umocni swoją pozycję dominującą na

krajowych rynkach sektorowych. W wyniku przeprowadzonego postępowania Komisja

wydala zaskarżoną decyzję.

3.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej

Komisja dokonała w wydanej decyzji precyzyjnego wyodrębnienia

specjalistycznych rynków produktowych oraz oceniła pozycję firmy Schneider na

każdym z nich w odniesieniu do poszczególnych rynków krajowych. Zasadniczo

kwestia wyodrębnienia rynków produktowych nie budzi większych zastrzeżeń z punktu

widzenia skarżącej. Kwestie sporne pojawiają się raczej w odniesieniu do

geograficznego wymiaru rynku. Dlatego też przy omawianiu tego wyroku pozwolę

sobie pominąć przytoczenie definicji każdego z rynków asortymentowych, tym

bardziej, że rozważania Komisji zawierają wiele informacji z zakresu wiedzy

technicznej.

Nadmienić w tym miejscu należy jedynie powody, dla których Komisja

zdecydowała się dokonywać oceny w odniesieniu do poszczególnych krajów, a nie- jak

wnosiła skarżąca- w odniesieniu do rynku europejskiego. Zdaniem Komisji należy

badać konkretne rynki krajowe z różnych powodów. Przede wszystkim istnieją duże

różnice między produktami sprzedawanymi w różnych krajach. Ponadto ceny

106

produktów są ustalane na poziomie narodowym, a różnice między nimi w niektórych

krajach mogą dochodzić do ich dwukrotności. Również okoliczności dotyczące

konkurencji- zarówno po stronie popytu jak i podaży- zależą w dużej mierze od

czynników narodowych, takich jak stopień koncentracji sprzedaży hurtowej, wielkość

i obszar aktywności sprzedaży hurtowej, sposób postrzegania określonych marek przez

instalatorów. Również negocjacje między hurtownikami a producentami odnośnie

produktów i dostawców odbywają się na poziomie narodowym. Kolejnym powodem

jest to, że między poszczególnymi krajami występują bariery wejścia i ekspansji

rynkowej wynikające z konserwatyzmu instalatorów, ustalonych praktyk krajowych

i braku harmonizacji standardów technicznych na poziomie wspólnotowym, co razem

tworzy duże koszty dla przedsiębiorstwa chcącego rozpocząć działalność na danym

rynku. Ponadto niektóre segmenty rynku mają już same w sobie wymiar jedynie

krajowy.

3.3. Zarzuty podniesione przez strony

Zarzuty dotyczące określania rynku właściwego zawarte zostały w trzecim

punkcie skargi. Dotyczył on tego, że zdaniem skarżącej Komisja przewartościowała

pozycję mającej powstać przez koncentrację jednostki.

Skarżąca zarzuciła najpierw, że Komisja dokonała rozgraniczenia rynków,

których dotyczyła koncentracja na poszczególne rynki krajowe, mimo że w czasie

postępowania administracyjnego zgłaszające koncentrację wskazywały, że określone

rynki sektorowe mają wymiar europejski. Pomijając jednak poprawność tego

rozgraniczenia, spółka Schneider wskazała, że Komisja dokonała analizy wpływu

planowanej koncentracji na poziomie europejskim zamiast badać jej wpływ

w poszczególnych krajach, jak by wynikało z dokonanego rozgraniczenia. Taka

całościowa analiza dała asumpt do określenia mającej powstać jednostki jako lidera na

rynku europejskim. Skarżąca podniosła, że Komisja nie mogła dojść do takiego

wniosku, gdyż ostre wyodrębnienie rynków narodowych wskazuje, że problemy

dotyczące konkurencji powinny również być oceniane w tych wąskich granicach.

Komisja uznała, że planowana koncentracja doprowadzi do powstania lub

umocnienia pozycji dominującej. Swą ocenę oparła na analizie poszczególnych rynków

krajowych, bez względu na to, czy ten efekt odniesie się od jednego rynku narodowego,

czy do ich większej ilości. Komisja stwierdziła, że nie miała na celu udowodnienia, że

107

powstała przez koncentrację jednostka będzie miała pozycję dominującą na określonym

sektorowym rynku europejskim lub będzie liderem na rynku europejskim, a jedynie

zwróciła uwagę, że jednostka taka będzie miała większą paletę produktów

i różnorodność marek, jak i będzie aktywna na większym obszarze niż jakikolwiek z jej

konkurentów.

3.4. Stanowisko Sądu

Na wstępie należy zaznaczyć, że wiele danych zawartych w decyzji Komisji

zostało uznanych za poufne i nie zostały one przedstawione w uzasadnieniu, co

w pewnym stopniu utrudnia analizę wyroku. Z rozważań przedstawionych przez Sąd

można jednak wnioskować, że główny problem polegał na tym, iż Komisja założyła

istnienie wielu krajowych rynków właściwych i stwierdziła, że w wyniku planowanej

koncentracji powstanie lub umocni się na nich pozycja dominująca mającego powstać

przedsiębiorstwa. W tym celu skorzystała jednak również z oceny pozycji rynkowej

planowanej jednostki, jaką miałaby ona na innych rynkach właściwych, niezależnie od

tego, czy konkurencja byłaby na nich zagrożona. Zdaniem Sądu, ocena pozycji

dominującej powinna mieć miejsce zasadniczo na podstawie siły rynkowej

przedsiębiorstwa na każdym konkretnym zbadanym rynku. Ocena taka może być

uzupełniona przez wskazanie skutków międzynarodowych takiej pozycji na danym

rynku, o ile zostaną one w każdym konkretnym przypadku wykazane. W niniejszej

sprawie Komisja jednak takich skutków nie udowodniła. A zatem jeżeli Komisja

uznała, że rynkami właściwymi są rynki krajowe swą ocenę powinna opierać na

szacunkach dotyczących każdego rynku relewantnego. Jeżeli jednak w decyzji odwołała

się również do rynku na poziomie europejskim, powinna przeprowadzić dokładne

badania skutków koncentracji na poziomie międzynarodowym, by móc wysuwać z tego

jakiekolwiek wnioski.

W konsekwencji, w połączeniu z oceną pozycji w poszczególnych sektorach,

Sąd stwierdził, że ten zarzut należy uznać za zasadny, a pozycja mającej powstać

jednostki została przewartościowana (Komisja uznała ją za silniejszą niż miałoby to

miejsce w rzeczywistości).

108

4. Sprawy połączone T-346 i 347/02, wyrok z dnia 30 września 2003 r.

4.1. Stan faktyczny

Niniejszy wyrok dotyczy decyzji Komisji w sprawie COMP/M.2845, wydanej

14 sierpnia 2002 r. Skarżącymi były przedsiębiorstwa zajmujące się świadczeniem

usług telekomunikacyjnych drogą kablową, którzy główną część swojej działalności

koncentrowali na oferowaniu płatnej telewizji. Postępowanie przed Komisją zostało

wszczęte po zgłoszeniu zamiaru koncentracji hiszpańskich przedsiębiorstw

Distribuidora de Televisión Digital SA oraz Sogecable SA. Komisja uznała, że kwestię

badania tej koncentracji należy przekazać władzom państwowym. Podstawę takiej

decyzji stanowiło rozporządzenie Rady (EWG) nr 4064/89. Dwa wymienione powyżej

przedsiębiorstwa popierały stanowisko Komisji, przeciwnych było trzynaście innych.

4.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej

Komisja uznała, że istniały trzy rynki, które mogły zostać dotknięte przez

planowaną koncentrację. Chodziło mianowicie o rynek telewizji płatnej (pay-TV) oraz

dwa rynki wyższego szczebla- rynek praw transmisji filmów, wydarzeń sportowych,

programów i innych treści oraz rynek telekomunikacyjny. Zdaniem Komisji każdy

z tych rynków ma wymiar narodowy ze względu na różnice kulturowe, językowe,

prawne, techniczne, czy preferencje konsumentów. Obszar Hiszpanii stanowi znaczą

część wspólnego rynku, jednak uzyskanie lub umocnienie pozycji dominującej może

mieć miejsce jedynie na terenie Królestwa Hiszpanii, a zatem istnieje podstawa do tego,

aby odesłać dalsze badanie sprawy hiszpańskim władzom państwowym.

4.3. Zarzuty podniesione przez strony

Skarżące zarzuciły Komisji, że nie mogła ona odesłać sprawy do zbadania przez

władze państwowe, gdyż planowana koncentracja miała zasięg przekraczający granice

Hiszpanii. Skarżące twierdziły, że bez wcześniejszego wykluczenia międzynarodowego

charakteru mającego powstać podmiotu Komisja nie mogła, zgodnie z ww.

rozporządzeniem, odesłać tej sprawy.

109

Na poparcie swojej tezy skarżące przytoczyły szereg argumentów świadczących

o ponadnarodowym charakterze koncentracji. Przede wszystkim określone

przedsiębiorstwa miały silną pozycję rynkową również w odniesieniu do terenu

europejskiego. Ponadto niektóre spośród oferowanych usług były świadczone

z przekroczeniem granic jednego kraju, np. sygnał transmitowany przez satelitę.

Zdaniem skarżących również rynek praw do transmisji ma charakter ponadnarodowy.

Zarzuciły one także Komisji, że kryteria, które przyjęła (język, kultura, prawo itp.) są

niewystarczające dla wyodrębnienia osobnego rynku hiszpańskiego, gdyż np. filmy

DVD są oferowane za każdym razem w kilku wersjach językowych, a prawo zostało

w tej dziedzinie poddane harmonizacji na poziomie europejskim. Co do zasady skarżące

chciały wykazać, iż rynek miał w niniejszej sprawie szerszy wymiar, niż zostało to

stwierdzone w decyzji.

Komisja uznała, że przeprowadzona przez nią analiza była wystarczająca oraz

nie zgodziła się ze stwierdzeniem, że nie można zastosować odesłania badania sprawy

władzom państwowym, gdy występują pojedyncze skutki na terenie przekraczającym

granice jednego państwa. Uznała, zatem, że zarzuty skarżących są bezpodstawne.

4.4. Stanowisko Sądu

Sąd zauważył, że z art. 9 rozporządzenia nr 4064/89 wynika, że sprawa może

zostać odesłana władzom krajowym, gdy kumulatywnie zostaną spełnione dwie

przesłanki: koncentracja spowoduje powstanie lub umocnienie pozycji dominującej

skutkujące ograniczeniem konkurencji w danym państwie oraz rynek tego państwa musi

mieć charakter odrębny. Nas interesują rozważania odnośnie do drugiej z tych

przesłanek. Sąd zwrócił uwagę, że na Komisji ciąży obowiązek udowodnienia, że dany

rynek ma charakter odrębny poprzez ustalenie, czy obszar, na którym są aktywne

przedsiębiorstwa mające podlegać koncentracji cechuje się jednolitymi warunkami

konkurencji, które odróżniają go od innych rynków. Chodzi tu o wzięcie pod uwagę

przede wszystkim cech produktów lub usług, cen, preferencji konsumentów, istnienia

barier wejścia na rynek oraz udziałów przedsiębiorstw w rynku (art. 9 ust. 7 ww.

rozporządzenia). Jeżeli efektem analizy przeprowadzonej przez Komisję jest wniosek,

że warunki panujące na danym rynku krajowym są znacząco różne od panujących na

innych rynkach, uznaje ona, że rynek danego państwa członkowskiego stanowi odrębny

110

rynek geograficzny. Podkreślić należy, że stwierdzenie, iż dany rynek jest odrębny

może nastąpić bez względu na to, czy rynek ten stanowi istotną część rynku wspólnego.

Sąd zauważył, że nie jest istotne, że niektóre elementy danego rynku występują

również na innych obszarach. Jeśli po przeanalizowaniu przesłanek wskazanych

w akapicie poprzednim można dojść do wniosku, iż dany rynek jest wystarczająco

homogeniczny, a jednocześnie różni się zasadniczo od innych terenów, nie stoi na

przeszkodzie uznaniu go za rynek odrębny fakt, że zakres oddziaływania niektórych

usług wykracza poza granice państwa.

W niniejszym przypadku możliwość dostępu do określonych produktów lub

usług hiszpańskich przez podmioty spoza tego kraju nie oznacza, że nie można tego

rynku uznać za odrębny. Zdaniem Sądu również fakt, iż dane przedsiębiorstwo działa

w różnych krajach nie wyłącza możliwości wyodrębnienia poszczególnych rynków

narodowych.116

Mając na uwadze powyższe Sąd oddalił ten zarzut skarżących.

5. Sprawa T-210/01, wyrok z dnia 14 grudnia 2005 r.

5.1. Stan faktyczny

Postępowanie przed Sądem dotyczyło decyzji Komisji 2004/134/WE z dnia

3 lipca 2001 r. Skarżącą w sprawie było wielobranżowe przedsiębiorstwo General

Electric Company (dalej GE), działające m.in. na rynku silników lotniczych.

Skarżąca zgłosiła Komisji zamiar koncentracji z przedsiębiorstwem Honeywell

International Inc., działającym m.in. w dziedzinie produktów i usług lotniczych. W jej

wyniku GE miało nabyć cały kapitał Honeywell.

Komisja po przeprowadzeniu badania uznała, że planowana koncentracja jest

niezgodna ze wspólnym rynkiem oraz porozumieniem o EOG, gdyż prowadziłaby do

umocnienia pozycji dominującej GE na światowych rynkach silników do dużych

samolotów handlowych i do dużych samolotów regionalnych. Za odmową zgody na

koncentracje przemawiał również fakt, że przedsiębiorstwo Honeywell było głównym

dostawcą wielu rodzajów produktów związanych z lotnictwem oraz silników do

116 A.Jurkowska, T.Skoczny, Prawo konkurencji Wspólnoty Europejskiej, Orzecznictwo, Tom 2, Warszawa 2005, s. 645 i n.

111

samolotów służbowych. Zatem ta transakcja przez swój charakter zarówno

horyzontalny, jak i wertykalny negatywnie wpływałaby na konkurencję.

5.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej

W zaskarżonej decyzji Komisja musiała określić cały szereg właściwych rynków

asortymentowych, by zbadać pozycję mającej powstać jednostki na każdym z nich.

Zaskarżone zostały jednak głównie ustalenia dotyczące rynku silników do dużych

samolotów regionalnych, rynku silników do samolotów służbowych oraz rynku małych

okrętowych turbin gazowych.

5.3. Zarzuty podniesione przez strony

Wszystkie zarzuty podniesione przez GE miały na celu wykazanie, że to

przedsiębiorstwo nie miało pozycji dominującej lub że taka pozycja nie powstanie w

wyniku koncentracji.

W przypadku silników do dużych samolotów regionalnych, skarżący

przedsiębiorstwo podniosło, że Komisja błędnie uznała, iż silniki oferowane przez GE

oraz przez Honeywell należą do tej samej grupy. Chodzi tu w dużej mierze o zarzut, że

Komisja dokonała definicji w oparciu o samoloty, a nie cechy własne silników. Swój

wniosek GE oparło na tym, że zgodnie z Obwieszczeniem Komisji w sprawie definicji

rynku właściwego, rynek należy definiować głównie w oparciu o substytucyjność

popytu i substytucyjność podaży. W tej sprawie nie zastosowano tego kryterium.

Ponadto GE powołało się na dotychczasową praktykę Komisji (decyzja w sprawie

Engine Alliance), zgodnie z którą każda „rodzina” silników samolotowych tworzy

szczególne zestawienie ciągu, ciężaru oraz innych cech charakterystycznych, które

pozwalają na zastosowanie jej w konkretnym typie samolotu. Silniki zainteresowanych

przedsiębiorstw różnią się w tym względzie znacznie. Wymagane zatem przez

Obwieszczenie uzasadnienie oparte na obserwacjach empirycznych nie miało, zdaniem

skarżącego, miejsca.

W stosunku do rynku silników do samolotów służbowych zarzuty GE są bardzo

podobne. Silniki obu tych firm nie są i nie będą substytutami ze względu na różnice

koncepcyjne oraz różnice w ciągu.

112

Jeśli zaś chodzi o małe okrętowe turbiny gazowe- Komisja nie przedstawiła

żadnych dowodów, że te produkowane przez Honeywell są lub będą substytutami dla

GE. W tym przypadku Komisja podniosła, że kryterium określenia rynku w przypadku

turbin jest ich moc, tutaj jest to mniej niż 10/15 megawatów, oraz zastosowanie

w przemyśle lub w statkach. Na mniejsze części rynku podzielić nie można.

5.4. Stanowisko Sądu

W swych rozważaniach Sąd przypomniał stanowisko Komisji, zgodnie z którym

silniki do samolotów i samoloty są produktami komplementarnymi, gdyż produkty te

bez posiadania drugiego z nich nie mogą funkcjonować na rynku. Mając to na

względzie wyróżniono m.in. samoloty regionalne, spośród których wyodrębniono duże

i małe. Podział ten opierał się na trzech kryteriach- liczby miejsc, zasięgu i ceny.

W odniesieniu do dużych samolotów regionalnych Sąd rozważył, na czym może

polegać konkurencja obu przedsiębiorców i zwrócił uwagę na dokonane przez Komisję

rozróżnienie na jej dwa poziomy. Konkurencja na pierwszym poziomie dotyczy

rywalizacji między producentami silników o dopuszczenie ich produktów do

projektowanego typu samolotu. Drugi poziom, to wybór samolotu z konkretnym

silnikiem przez przedsiębiorstwa lotnicze. Zatem w tym pierwszym przypadku mamy

do czynienia z substytucyjnością podaży, natomiast w drugim- z substytucyjnością

popytu. Bezpośrednia rywalizacja między Honeywell a GE miała naturalnie miejsce

tylko na pierwszym poziomie. Tutaj jednak rzeczywiście stopień substytucyjności był

niewielki, choć producent samolotów w początkowej fazie projektu mógł decydować,

czy ma zamiar zbudować np. samolot z dwoma mocnymi silnikami, czy z czterema

słabszymi. W każdym razie Sąd wskazał, ze Komisja nie kwestionowała tej niewielkiej

wymienności. Większe znaczenie miała tu zatem substytucyjność popytu, czyli

konkurencja na drugim poziomie. Mimo, że w badanym w decyzji okresie ciężko

stwierdzić fakt rzeczywistej konkurencji między GE a Honeywell, to jednak oba

przedsiębiorstwa miały na płaszczyźnie technicznej i handlowej instrumenty

oddziaływania na zachowania konkurentów.

Co jest również istotne, Sąd zwrócił uwagę, że skarżące przedsiębiorstwo,

przywołując inną decyzję Komisji, nie mogło oczekiwać, że praktyka decyzyjna się

utrzyma. Tym bardziej Sąd nie jest związany dotychczasowymi decyzjami Komisji.

113

Ponadto w powołanym przez GE przykładzie chodziło o konkurencję na pierwszym

poziomie.

Co się zaś tyczy Obwieszczenia Komisji, to brak substytucyjności podaży (lub

jej niewielki stopień) nie może podważać prawidłowości dokonanej przez Komisję

definicji, jeśli istnieje substytucyjność popytu, wskazana jako główne źródło

oddziaływania konkurencyjnego. Ponadto w Obwieszczeniu jest wyraźnie wskazane, że

katalog dowodów jest otwarty i Komisja ma szeroką możliwość wybierania spośród

nich. Dlatego nie można wskazywać, że jedynie dowody empiryczne, których

oczekiwało GE będą wzięte pod uwagę.

W odniesieniu do samolotów służbowych, Sąd zwrócił uwagę na stanowisko

Komisji, zgodnie z którym stwierdziła ona istnienie różnego typu samolotów

służbowych, które nie są względem siebie substytucyjne, jednak uznała, że nie jest

konieczne zbadanie, czy stanowią one odrębne rynki dla oceny pod kątem konkurencji.

Ponadto Sąd stwierdził, że GE nie zawarło w skardze żadnych argumentów, a jedynie

odwołało się do analogicznej sytuacji w przypadku dużych samolotów regionalnych.

Mając na uwadze, że granice rozpoznania zależą od granic skargi, Sąd nie mógł badać

tej kwestii, a więc ewentualnie również zakwestionować decyzji Komisji.

Jeśli chodzi o małe okrętowe turbiny gazowe, Sąd przyznał rację Komisji

w odniesieniu do kryteriów wyodrębniania tego rynku. Rozważania opierały się

zarówno na danych liczbowych, jak również na odpowiedziach uzyskanych na pytania

zadane innym przedsiębiorcom działającym na tych rynkach, co skarżąca. Warte

podkreślenia jest stwierdzenie Sądu, że fakt, iż jeden przedsiębiorca rywalizował

z innym tylko w niewielkiej liczbie przetargów w danym czasie nie oznacza

automatycznie, że nie działają oni na tym samym rynku.

Zgodnie z powyższym, Sąd nie uznał zarzutów GE dotyczących błędów

w określaniu rynków właściwych.

6. Sprawa T-177/04, wyrok z dnia 4 lipca 2006 r.

6.1. Stan faktyczny

Przedmiotem omawianego wyroku była decyzja Komisji z dnia 11 lutego 2004

r. w sprawie COMP/M.3280 – Air France/KLM. Skarżącą była spółka oferująca tanie

114

przewozy lotnicze easyJet Airline Co. Ltd, a więc podmiot trzeci w stosunku do stron

postępowania przed Komisją.

Postępowanie przed Komisją dotyczyło zamiaru koncentracji dwóch

przedsiębiorstw. Pierwszym było Air France, czyli spółka zajmująca się przewozem

lotniczym pasażerów, przewozem lotniczym towarów oraz usługami utrzymania

i konserwacji, której główne węzły komunikacyjne to porty lotnicze

Roissy-Charles-de-Gaulle (dalej CDG) oraz Paris-Orly (dalej Orly). Drugim

przedsiębiorstwem było Koninklijke Luchtvaart Maatschappij NV (dalej KLM), które

działało w sektorach przewozu lotniczego pasażerów, przewozu lotniczego towarów,

usług utrzymania, lotów czarterowych, a także- za pomocą spółki zależnej- tanich linii

rejsowych. Głównym węzłem komunikacyjnym KLM był Amsterdam-Schiphol.

Air France zgłosiło chęć przejęcia KLM. Po przyjęciu przez obie spółki

zobowiązań mających na celu zapewnienie skutecznej konkurencji Komisja wydała

zaskarżoną decyzję, w której uznała, że zgłoszona koncentracja jest zgodna ze

wspólnym rynkiem, z zastrzeżeniem dotrzymania przyjętych zobowiązań.

6.2. Zarzuty podniesione przez strony

Skarżąca zwróciła uwagę, że Komisja określiła rynek właściwy poprzez

zestawienie poszczególnych par miast według miejsca wylotu i przylotu (point of

origin/point of destination- ugruntowana praktyka decyzyjna Komisji przy badaniu

rynków właściwych w zakresie transportu osób i towarów). Jednak zdaniem skarżącej

w niniejszej sprawie Komisja powinna była odnieść się do oferty lotów w celach

turystycznych w ramach ogólnego rynku turystycznego/wypoczynkowego.

Ponadto skarżąca zwraca uwagę na istnienie rynku usług lotniskowych

(związanych z infrastrukturą lotniska, za które to usługi należna jest opłata) oraz innych

usług, takich jak przydzielanie czasu na start/lądowanie, na którym oba podlegające

koncentracji przedsiębiorstwa były nabywcam. Zdaniem easyJet Komisja nie

uwzględniła tego rynku przy ocenie koncentracji, mimo że jej dotychczasowa praktyka

uwzględniała ten rynek.

Komisja natomiast uznała, że nie ma konieczności prowadzenia badania

w odniesieniu do przydzielania czasu na start/lądowanie oraz że taki zarzut pojawia się

ze strony skarżącej po raz pierwszy na etapie postępowania sądowego. Zdaniem

Komisji usługi takie jak przydzielanie czasu na start/lądowanie samolotu są ściśle

115

związane z usługami transportu, więc nie istnieją podstawy do wyodrębniania kolejnego

rynku. Ponadto mają one charakter administracyjny, a nie gospodarczy. Jeśli zaś chodzi

o usługi lotniskowe, nie wystarczy wskazanie przez skarżącą, że taki rynek istnieje,

a powinna ona jeszcze wskazać, na czym polegał błąd Komisji w nieuwzględnieniu tego

rynku.

Kolejny zarzut easyJet dotyczył uznania przez Komisję lotnisk CDG oraz Orly

za substytucyjne. Skarżąca powołała się przy tym na to, że znajdują się one w różnych

odległościach od centrum Paryża, na różnice w wielkości samych portów lotniczych

oraz preferencje przewoźników.

W odniesieniu do tego zarzutu Komisja stwierdziła, że uznanie tych dwóch

lotnisk za substytucyjne nie jest w żaden sposób krzywdzące dla skarżącej, dlatego ten

zarzut jest niedopuszczalny, gdyż nie ma ona słusznego interesu w jego podniesieniu.

Jeśli jednak chodzi o meritum zarzutu, to Komisja wskazała, że nie samą odległość od

centrum Paryża należy uwzględniać, a czas dojazdu do danego portu lotniczego. W tym

względzie CDG jest dobrze skomunikowany za pomocą środków transportu

publicznego. Natomiast preferencje przewoźników występują po stronie podażowej, a ta

odgrywa mniejsze znaczenie przy określaniu substytucyjności.

6.3. Stanowisko Sądu

Sąd zwrócił w pierwszej kolejności uwagę, że podczas rozprawy wezwał

skarżącą do wypowiedzenia się, czy kwestionuje definicję rynku dokonaną przez

Komisję w zakresie zestawienia portów wylotu i portów przylotu, na co easyJet

odpowiedziała przecząco. Skarżąca wyjaśniła, że chciała jedynie zwrócić uwagę, że

Komisja powinna oceniać konkurencję obejmując w swych rozważaniach również inne

rynki właściwe.

Jeśli chodzi o drugi zarzut skarżącej, dotyczy on w dużej mierze oceny pozycji

dominującej, co nie jest tematem tego opracowania. Nadmienię jedynie, że

w postępowaniu przed Sądem Komisja stwierdziła, a skarżąca nie zaprzeczyła, że usługi

lotniskowe stanowią kilka rynków właściwych odrębnych od rynków zdefiniowanych

zgodnie z metodą portu wylotu i portu przylotu.

W odniesieniu do substytucyjności portów lotniczych CDG oraz Orly Sąd

również poparł argumentację Komisji. Zwrócił przy tym uwagę, że Komisja wskazała,

116

że dla pewnej grupy klientów oba lotniska nie są substytucyjne, jednak nie może to

podważyć całościowego ujęcia wymienności tych portów.

Wszystkie rozważania skarżącej dotyczące określania rynku zostały odrzucone.

7. Sprawa T-151/05, wyrok z dnia 7 maja 2009 r.

7.1. Stan faktyczny

Niniejszy wyrok dotyczy decyzji Komisji wydanej 21 grudnia 2004 r. w sprawie

COMP/M.3605. Sprawa dotyczyła sektora trzody chlewnej, a skarżącymi były związki

reprezentujące podmioty w nim działające oraz jeden z hodowców trzody chlewnej.

Postępowanie przed Komisją zostało wszczęte po zgłoszeniu zamiaru koncentracji

przez dwa niderlandzkie przedsiębiorstwa zajmujące się ubojem bydła i trzody

chlewnej, produkcją oraz obróbką i sprzedażą produktów mięsnych. W wyniku

przeprowadzonego badania Komisja uznała, że transakcja jest zgodna ze wspólnym

rynkiem.

7.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej

Komisja wyróżniła dwa produktowe rynki właściwe, mianowicie rynek zakupu

żywca wieprzowego i rynek zakupu macior przeznaczonych na ubój. Wymiar

geograficzny rynku został określony jako obszar położony w promieniu 150 km od

trzech głównych stref hodowli trzody chlewnej w Niderlandach (Twente, Achterchoek

i Północna Brabancja), przy czym środek tych trzech okręgów wyznaczają odpowiednio

trzy miasta położone w centralnej części tych regionów, tj. Enschede, Doetinchem

i Eindhoven.

7.3. Zarzuty podniesione przez strony

Wszystkie zarzuty skarżących dotyczące określania rynku właściwego dotyczą

jego geograficznego wymiaru.

Po pierwsze skarżący zarzucają Komisji, że uwzględniła ona rynek zakupu

macior przeznaczonych na ubój przy określaniu rynku geograficznego dotyczącego

117

zakupu żywca wieprzowego. Zdaniem skarżących Komisja słusznie wydzielając dwa

rynki produktowe powinna zbadać ich aspekt geograficzny oddzielnie.

Po drugie skarżący wskazali, że wymiar rynku powinien mieć charakter krajowy

i odnosić się do terytorium Niderlandów. Na poparcie tego zarzutu skarżący

przedstawili szereg argumentów dotyczących rozróżnienia między rynkiem

niderlandzkim a niemieckim (brak zastępowalności trzody z tych dwóch krajów, brak

zależności w zmianach cen w obu krajach a eksportem, przeszkody w eksporcie, skutki

chorób trzody, presja polityczna oraz inny dystans przewozu niż ten, na który

wskazywała Komisja). Skarżący uznali, że Komisja bez ważnego powodu odstąpiła od

swej dotychczasowej praktyki decyzyjnej w dziedzinie określania geograficznego rynku

zakupu żywca wieprzowego przeznaczonego na ubój oraz od praktyki orzeczniczej

niderlandzkiego urzędu ds. konkurencji.

7.4. Stanowisko Sądu

W odniesieniu do pierwszego zarzutu Sąd wskazał, że Komisja w swojej decyzji

uznała, iż ta sama metoda badania rynku może zostać zastosowana w odniesieniu do

obu rynków produktowych. W żadnym jednak miejscu nie dokonała połączenia obu

tych rynków ani nie uznała, że zakup macior jest częścią rynku zakupu trzody chlewnej.

Komisja przedstawiła jedynie argumentację dotyczącą wymiaru rynku trzody,

a następnie użyła jej do rynku zakupu macior. Ten zarzut skarżących nie był zatem

trafiony.

Jeśli chodzi o drugi zarzut, Sąd wykazał, że każdy z przedstawionych

argumentów był rozważany przez Komisję i nie popełniła ona oczywistych błędów

w dokonanej ocenie. Rynek geograficzny został zatem przez nią dobrze zdefiniowany

i nie można go określić jedynie jako rynek krajowy. Warto podkreślić, że Sąd po raz

kolejny wyraził pogląd, że Komisja ma pełne prawo do złamania dotychczasowej

praktyki decyzyjnej, a musi to jedynie uzasadnić.117 Tutaj ponadto skarżący nie

przywołali żadnej sprawy świadczącej o określonej praktyce.

W związku z powyższym Sąd odrzucił argumenty skarżących.

117 Sprawa 73/74 Groupement des fabricants de papiers peints de Belgique i in. przeciwko Komisji

118

Podsumowanie

Podsumowanie pragnę rozpocząć od przedstawienia krótkiej statystyki. Otóż

spośród wyselekcjonowanych i omawianych przeze mnie wyroków najwięcej dotyczyło

naruszenia art. 101 TFUE (19 wyroków). Drugie w kolejności jest nadużycie pozycji

dominującej- art. 102 TFUE (11 wyroków). Na trzecim miejscu znalazły się wyroki w

sprawach dotyczących kontroli koncentracji przedsiębiorstw (8 wyroków). Zsumowanie

tych liczb daje wynik większy niż liczba omawianych wyroków, gdyż jeden z nich

dotyczył zarówno istnienia kartelu, jak i nadużycia pozycji dominującej. Warto również

wspomnieć, że spośród wszystkich omawianych postępowań, w 9 podnoszone

argumenty dotyczyły określania rynku dla celu ustalenia wymiaru grzywny.

Jeżeli zaś chodzi o same zarzuty, to w większości spraw odnosiły się one do

określania rynku asortymentowego (18 wyroków). W 11 przypadkach polegały one na

stwierdzeniu, że rynek nie został w ogóle określony, bądź że Komisja nie

przeprowadziła wystarczająco dokładnej analizy. W 7 wyrokach zarzuty dotyczyły

błędów w określeniu geograficznego rynku właściwego. W odniesieniu do zarzutów,

ich liczba również przewyższa ilość omawianych wyroków, co spowodowane jest tym,

że w kilku sprawach strony kwestionowały zarówno geograficzny, jak i asortymentowy

wymiar rynku. Ponadto niekiedy strony podnosiły zarzut dotyczący braku lub

niedokładnej definicji rynku i przedstawiały argumenty dotyczące któregoś z jego

wymiarów. W tym przypadku czasem trudno rozgraniczyć czego dotyczyły zarzuty,

więc liczby podawane w tym akapicie mają raczej charakter orientacyjny, wskazujący

tendencję formułowania skarg.

Myślę, że poza przedstawianą przez strony/Sąd argumentacją we wszystkich

omawianych przeze mnie sprawach, najistotniejszą informacją jest ta, że jedynie

w 4 wyrokach Sąd przyznał rację stronie przeciwnej względem Komisji. Z tego faktu

można wyciągnąć szereg wniosków. Przede wszystkim świadczy to o tym, że praktyka

w odniesieniu do definiowania rynku właściwego jest stabilna, a Sąd raczej niechętnie

podważa decyzje Komisji w tym zakresie. Świadczy to też o tym, że analizy

dokonywane przez Komisję są przeprowadzane dokładnie, z rozważeniem wszystkich

(większości) dostępnych informacji na temat rynku. Wydaje się, że dokładność takiego

badania wynika również ze świadomości, że określenie rynku jest zadaniem

podstawowym w dużej ilości spraw dotyczących kontroli przestrzegania europejskiego

prawa konkurencji. Istotne jest także to, że nawet jeżeli Sąd dostrzeże w rozważaniach

119

Komisji pewne uchybienia lub niedokładności, to zazwyczaj mają one charakter

marginalny i nie pozwalają na stwierdzenie nieważności decyzji. O dokładności badania

rynku właściwego przez Komisję świadczy także to, że przy przyjętym przeze mnie

kryterium selekcji wyroków, spośród naprawdę licznej grupy orzeczeń, w których

pojawia się kwestia rynku właściwego, jedynie w ok. 35 definicja (lub jej brak) jest

kwestionowana przez strony. Nie można jednak zapominać o fakcie, że określenie

rynku właściwego jest zasadniczo zadaniem Komisji, Sąd natomiast przeprowadza

analizę rozumowania Komisji, zatem jego kontrola ma ograniczony charakter.

Jednolitość w odniesieniu do definiowania rynku właściwego może wynikać także

z tego, że Obwieszczenie w sprawie definiowania rynku właściwego oparte jest w dużej

mierze na ugruntowanym orzecznictwie ETSu.

W odniesieniu do rozważań dotyczących rynku należy zauważyć, że

w większości przypadków dotyczących istnienia porozumień, decyzji lub uzgodnionych

praktyk argumenty stron nie znajdowały uznania Sądu. W uzasadnieniach Sąd

podkreślał często odmienność roli, jaką pełni definicja rynku przy zastosowaniu art. 101

i 102 TFUE oraz w odniesieniu do koncentracji przedsiębiorstw. Mimo że na podstawie

długotrwałej praktyki jest praktycznie oczywistym, że w przypadku karteli nie jest

wymagana taka skrupulatność przy określaniu rynku, jak przy badaniu nadużycia

pozycji dominującej, strony nie rezygnują z podnoszenia zarzutów w tym zakresie. Ma

to jednak takie znaczenie praktyczne, że niekiedy Sąd, mimo oddalenia takich zarzutów

już na wstępie, dokonuje analizy argumentacji skarżących, zajmując stanowisko

w kwestii rynku właściwego

Z omówionego orzecznictwa można także wnioskować o pożądanym sposobie

prowadzenia argumentacji. W kilku sprawach pojawił się bowiem problem, że strony

wskazywały na rzekome błędy popełnione przez Komisję w procesie definiowania

rynku, jednak nie przedstawiały skutków tych błędów. A zatem w każdym przypadku,

w którym kwestionuje się analizę dokonaną przez Komisję powinno się wykazać wpływ

tych błędów na treść decyzji. Sam błąd bez przedstawionej alternatywy dla

wyciągniętych wniosków nie daje podstawy do stwierdzenia braku legalności decyzji.

Kolejną kwestią, która pojawiła się w większej ilości spraw, było powoływanie

się na utartą praktykę decyzyjną Komisji. Sąd praktycznie w każdym takim przypadku

podkreślał, że Komisja nie jest związana swymi uprzednimi decyzjami, jedynie z tym

zastrzeżeniem, że każde takie odstępstwo powinno być przez nią uzasadnione. Taka

120

sytuacja może mieć również miejsce w odniesieniu do odejścia od praktyki orzeczniczej

ETSu, jeśli uzasadniają to okoliczności danej sprawy.

Na zakończenie pragnę podkreślić, że większość argumentów stron jak i – co

istotne – stanowisk Sądu jest zgodna z Obwieszczeniem w sprawie definicji rynku.

Biorąc to pod uwagę można stwierdzić, że wytyczne są traktowane tak, jak akt

normatywny, nie odzwierciedlając jedynie wewnętrznych zasad działania Komisji.

Jednym z zasadniczych tego powodów jest zapewne fakt oparcia ich

w istotnych punktach na orzeczeniach ETSu. Pewnym jest, że wydanie Obwieszczenia

przyczyniło się do większej przejrzystości postępowań.

121

Bibliografia:

Literatura:

Banasiński C., Piontek E., Ustawa o ochronie konkurencji i konsumentów, Komentarz,

Warszawa 2009

Bernatt M., Jurkowska A., Skoczny T., Ochrona Konkurencji i Konsumentów, Skrypt

dla studentów ekonomii, zarządzania, marketingu, finansów i kierunków pokrewnych,

Warszawa 2007

Dudzik S., Współpraca Komisji Europejskiej z organami ochrony konkurencji w

sprawach kontroli koncentracji przedsiębiorstw, Warszawa 2010

Gronowski S., Polskie prawo antymonopolowe, Warszawa 1998

Haldrup N., Mollgaard P., Nielsen C., Sequential Versus Simultaneous Market

Definition, Working Papers 2005/2, University of East Anglia

Jalowietzki D., Jaros K., Klaue S., Venneman H.-P., Wspólnotowe reguły prawa

konkurencji i ich znaczenie dla polskich sędziów, Warszawa 2007

Jurkowska – Gomułka A., Orzecznictwo sądów wspólnotowych w sprawach

konkurencji w latach 2004-2009, Warszawa 2010

Jurkowska A., Skoczny T., Prawo konkurencji Wspólnoty Europejskiej, Orzecznictwo,

Tom 2, Warszawa 2005

Jurkowska A., Skoczny T., Prawo konkurencji Wspólnoty Europejskiej, Orzecznictwo,

Tom 3, Warszawa 2006

Kohutek K., Sieradzka M., Ustawa o ochronie konkurencji i konsumentów, komentarz,

LEX 2008

Liebscher Ch., Flohr E., Petsche A., Handbuch der EU-

Gruppenfreistellungsverordnungen, z bazy Beck-Online 2003

Mateus A. M., Moreira T., Competition Law and Economics, Advances in Competition

Policy and Antitrust Enforcement, Alphen aan den Rijn 2007

Pawłowski A., Leksykon prawa konkurencji, Warszawa 2010

Ritter L., Braun W. D., European Competition Law: A Practicioner’s Guide, z bazy

Westlaw 2010

Sacker F.-J., Montag F., Hirsch G., Competition Law: European Community Practice

and Procedure, Sweet & Maxwell, z bazy Westlaw 2008

Säcker F.-J., The Concept of the Relevant Product Market, Between Demand-side

Substitutability and Supply-side Substitutability in Competition Law, Frankfurt am Main

2008

122

Schwarze J., EU-Kommentar, Baden – Baden 2009

Skoczny T., Ustawa o ochronie konkurencji i konsumentów, Komentarz, Warszawa

2009

Stawicki A., Stawicki E., Ustawa o ochronie konkurencji i konsumentów, Komentarz,

Warszawa 2011

Van Bael & Bellis, Competition Law of the European Community, The Netherlands

2010

von der Groeben H., Schwarze J. Kommentar zum EU-/EG-Vertrag, z bazy Beck-

Online 2003

Westin J., Defining relevant market in the pharmaceutical sector In the light of the

Losec-case – Just how different is the pharmaceutical market? z bazy Westlaw 2011

European Competition Law Review

Whish R., Competition Law, Oxford 2009

Wróbel A., Traktat ustanawiający Wspólnotę Europejską. T. 2, (Art. 61-188),

Warszawa 2009

Akty prawne:

Rozporządzenie Rady (EWG) nr 3975/87 z dnia 14 grudnia 1987 r. ustanawiające

procedurę stosowania reguł konkurencji do przedsiębiorstw w sektorze transportu

lotniczego, Dz.U. L 374 z 31.12.1987 r.

Rozporządzenie Rady (EWG) nr 4064/89 z dnia 21 grudnia 1989 r. w sprawie

kontroli koncentracji przedsiębiorstw, Dz.U. L 395 z 30.12.1989 r.

Rozporządzenie Rady (EWS) nr 1017/68 z dnia 19 lipca 1968 r. w sprawie

stosowania zasad konkurencji do transportu kolejowego, drogowego i żeglugi

śródlądowej, Dz.U. L 175 z 23.7.1968 r.

Rozporządzenie Rady (WE) nr 139/2004 z dnia 20 stycznia 2004 r. w sprawie

kontroli koncentracji przedsiębiorstw (rozporządzenie WE w sprawie kontroli

łączenia przedsiębiorstw) Tekst mający znaczenie dla EOG, Dz.U. L 24 z 29.1.2004

r.

Rozporządzenie Rady EWG nr 17 pierwsze rozporządzenie wprowadzające w życie

art. 85 i 86 Traktatu, Dz.U. 13 z 21.2.1962 r.

Ustawie o ochronie konkurencji i konsumentów z dnia 16 lutego 2007, Dz.U. z

2007 r., nr 50, poz. 331

Wersja Skonsolidowana Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej, Dz.U. UE

C 83 z 30.03.2010 r.

123

Wytyczne w sprawie metody ustalania grzywien nakładanych na mocy art. 15 ust. 2

rozporządzenia nr 17 oraz art. 65 ust. 5 traktatu ustanawiającego europejską

wspólnotę węgla i stali (98/C 9/03) Tekst mający znaczenie dla EOG, Dz.U. C 9 z

14.1.1998 r.

Wykaz orzeczeń (chronologicznie):

wyrok z dnia 12 grudnia 1967 r. w sprawie 23/67

wyrok z dnia 21 lutego 1973 r. w sprawie 6/72

wyrok z dnia 26 listopada 1975 r. w sprawie 73/74

wyrok z dnia 14 lutego 1978 r. w sprawie 27/76

wyrok z dnia 13 lutego 1979 r. w sprawie 85/76

wyrok z dnia 9 listopada 1983 r. w sprawie 322/81

wyrok z dnia 11 listopada 1986 r. w sprawie 226/84

wyrok z dnia 6 października 1993 r. w sprawie T-83/91

wyrok z dnia 15 września 1998 r. w sprawach połączonych T-374/94, T-375/94, T-

384/94 i T-388/94

wyrok z dnia 6 lipca 2000 r. w sprawie T-62/98,

wyrok z dnia 12 grudnia 2000 r. w sprawie T-128/98

wyrok z dnia 5 lipca 2001 r. w sprawie T-25/99

wyrok z dnia 22 listopada 2001 r. w sprawie T-139/98

wyrok z dnia 6 czerwca 2002 r. w sprawie T-342

wyrok z 8 listopada 2002 r. w sprawach połączonych T-185/00, T-216/00, T-299/00 i

T-300/00

wyrok z 22 listopada 2002 r. w sprawie T-310/01

wyrok z dnia 25 października 2002 r. w sprawie T-5/02

wyrok z dnia 19 marca 2003 r. w sprawie T-213/00

wyrok z dnia 30 września 2003 r. w sprawach połączonych T-191/98 i od T-212/98 do

T-214/98,

wyrok z dnia 30 września 2003 r. w sprawach połączonych T-346 i 347/02

wyrok z dnia 11 grudnia 2003 r. w sprawie T-61/99

wyrok z dnia 16 grudnia 2003 r. w sprawach połączonychT-5/00 i T-6/00

wyrok z dnia 17 grudnia 2003 r. w sprawie T-219/99

wyrok z dnia 15 lutego 2005 r. w sprawie C-12/03

wyrok z dnia 18 lipca 2005 r. w sprawie T-241/01

wyrok z dnia 25 października 2005 r. w sprawie T-38/02

124

wyrok z dnia 6 grudnia 2005 r. w sprawie T-48/02

wyrok z dnia 14 grudnia 2005 r. w sprawie T-210/01

wyrok z dnia 5 kwietnia 2006 r. w sprawie T-279/02

wyrok z dnia 4 lipca 2006 r. w sprawie T-177/04

wyrok z dnia 27 września 2006 r. w sprawie T-43/02

wyrok z dnia 27 września 2006 r. w sprawie T-59/02

wyrok z dnia 27 września 2006 r. w sprawie T-168/01

wyrok z dnia 27 września 2006 r. w sprawie T-329/01

wyrok z dnia 14 grudnia 2006 r. w sprawach połączonych od T-259/02 do T-264/02 i T-

271/02,

wyrok z dnia 27 września 2006 r. w sprawie T-43/02

wyrok z dnia 27 września 2006 r. w sprawie T-59/02

wyrok z dnia 27 września 2006 r. w sprawie T-168/01

wyrok z dnia 27 września 2006 r. w sprawie T-329/01

wyrok z dnia 14 grudnia 2006 r. w sprawach połączonych od T-259/02 do T-264/02 i T-

271/02

wyrok z dnia 19 marca 2009 r. w sprawie C-510/06 P

wyrok z dnia 28 kwietnia 2010 r. w sprawie T-446/05

wyrok z dnia 25 czerwca 2010 r. w sprawie T-66/01

wyrok z dnia 1 lipca 2010 r. w sprawie T-321/05

wyrok z dnia 8 września 2010 r. w sprawie T-29/05

wyrok z dnia 15 grudnia 2010 r. w sprawie T-427/08