określanie rynku właściwego w orzecznictwie trybunału ... magisterska, ksawery korn... ·...
TRANSCRIPT
Uniwersytet Jagielloński Wydział Prawa i Administracji
Instytut Prawa Własności Intelektualnej
Ksawery Korn Nr albumu: 1020261
O k r e ś l a n i e r y n k u w ł a ś c i w e g o
w o r z e c z n i c t w i e
T r y b u n a ł u S p r a w i e d l i w o ś c i
U n i i E u r o p e j s k i e j
w l a t a c h 1 9 9 7 - 2 0 1 0
Praca magisterska napisana pod kierunkiem
Prof. dr hab. Michała du Vall
Kraków 2011
1
Spis treści:
Wykaz skrótów:.................................................................................................................... 7
Wstęp ..................................................................................................................................... 9
Część Pierwsza – Pojęcie rynku właściwego .................................................................... 11
I. Zagadnienia wprowadzające................................................................................. 11
II. Rola rynku właściwego w prawie antymonopolowym.................................... 15
III. Wytyczne dotyczące definicji rynku właściwego ............................................ 16
1. Wprowadzenie.................................................................................................... 16
2. Obwieszczenie Komisji w sprawie definicji rynku właściwego do celów
wspólnotowego prawa konkurencji .......................................................................... 17
IV. Wyznaczanie rynku właściwego w świetle Obwieszczenia ............................. 20
1. Rynek właściwy w ujęciu przedmiotowym ...................................................... 20
2. Rynek właściwy w ujęciu geograficznym......................................................... 26
3. Rynek właściwy w ujęciu czasowym ................................................................ 28
Część Druga – Orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.............. 30
I. Art. 101 TFUE – zakazane porozumienia, decyzje i uzgodnione praktyki....... 30
1. Sprawa T-62/98, wyrok z dnia 6 lipca 2000 r...................................................... 30
1.1. Stan faktyczny ............................................................................................. 30
1.2. Zarzuty podniesione przez strony................................................................ 31
1.3. Stanowisko Sądu ......................................................................................... 32
2. Sprawa T-25/99, wyrok z dni a 5 lipca 2001 r..................................................... 32
2.1. Stan faktyczny ............................................................................................. 32
2.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej..................... 33
2.3. Zarzuty podniesione przez strony................................................................ 34
2.4. Stanowisko Sądu ......................................................................................... 35
3. Sprawy połączone T-185/00, T-216/00, T-299/00 i T-300/00, wyrok z 8 listopada
2002 r. .......................................................................................................................... 36
3.1. Stan faktyczny ............................................................................................. 36
3.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej..................... 38
3.2.1. Właściwy rynek produktowy .............................................................. 38
3.2.2. Właściwy rynek geograficzny............................................................. 38
3.3. Zarzuty podniesione przez strony................................................................ 39
2
3.4. Stanowisko Sądu ......................................................................................... 40
4. Sprawa T-213/00, wyrok z dnia 19 marca 2003 r................................................ 40
4.1. Stan faktyczny ............................................................................................. 40
4.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej..................... 41
4.3. Zarzuty podniesione przez strony................................................................ 41
4.4. Stanowisko Sądu ......................................................................................... 42
5. Sprawa T-61/99, wyrok z dnia 11 grudnia 2003 r. .............................................. 43
5.1. Stan faktyczny ............................................................................................. 43
5.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej..................... 43
5.3. Zarzuty podniesione przez strony................................................................ 43
5.4. Stanowisko Sądu ......................................................................................... 44
6. Sprawy połączone T-5/00 i T-6/00, wyrok z dnia 16 grudnia 2003 r. ................. 45
6.1. Stan faktyczny ............................................................................................. 45
6.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej..................... 46
6.3. Zarzuty podniesione przez strony................................................................ 46
6.4. Stanowisko Sądu ......................................................................................... 47
7. Sprawa T-241/01, wyrok z dnia 18 lipca 2005 r.................................................. 47
7.1. Stan faktyczny ............................................................................................. 47
7.2. Zarzuty podniesione przez strony................................................................ 48
7.3. Stanowisko Sądu ......................................................................................... 49
8. Sprawa T-38/02, wyrok z dnia 25 października 2005 r. ...................................... 49
8.1. Stan faktyczny ............................................................................................. 49
8.2. Zarzuty podniesione przez strony................................................................ 50
8.3. Stanowisko Sądu ......................................................................................... 50
9. Sprawa T-48/02, wyrok z dnia 6 grudnia 2005 r. ................................................ 51
9.1. Stan faktyczny ............................................................................................. 51
9.2. Zarzuty podniesione przez strony................................................................ 51
9.3. Stanowisko Sądu ......................................................................................... 51
10. Sprawa T-279/02, wyrok z dnia 5 kwietnia 2006 r. ........................................ 52
10.1. Stan faktyczny ......................................................................................... 52
10.2. Zarzuty podniesione przez strony............................................................ 52
10.3. Stanowisko Sądu ..................................................................................... 52
11. Sprawa T-43/02, wyrok z dnia 27 września 2006 r. ........................................ 53
11.1. Stan faktyczny ......................................................................................... 53
11.2. Zarzuty podniesione przez strony............................................................ 53
3
11.3. Stanowisko Sądu ..................................................................................... 54
12. Sprawa T-59/02, wyrok z dnia 27 września 2006 r. ........................................ 54
12.1. Stan faktyczny ......................................................................................... 54
12.2. Zarzuty podniesione przez strony............................................................ 54
12.3. Stanowisko Sądu ..................................................................................... 55
13. Sprawa T-168/01, wyrok z dnia 27 września 2006 r. ...................................... 55
13.1. Stan faktyczny ......................................................................................... 55
13.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej ................ 55
13.3. Zarzuty podniesione przez strony............................................................ 56
13.4. Stanowisko Sądu ..................................................................................... 56
14. Sprawa T-329/01, wyrok z dnia 27 września 2006 r. ...................................... 57
14.1. Stan faktyczny ......................................................................................... 57
14.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej ................ 57
14.3. Zarzuty podniesione przez strony............................................................ 58
14.4. Stanowisko Sądu ..................................................................................... 58
15. Sprawy połączone od T-259/02 do T-264/02 i T-271/02, wyrok z dnia 14
grudnia 2006 r. ............................................................................................................. 59
15.1. Stan faktyczny ......................................................................................... 59
15.2. Zarzuty podniesione przez strony............................................................ 59
15.3. Stanowisko Sądu ..................................................................................... 60
16. Sprawa T-446/05, wyrok z dnia 28 kwietnia 2010 r. ...................................... 61
16.1. Stan faktyczny ......................................................................................... 61
16.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej ................ 61
16.3. Zarzuty podniesione przez strony............................................................ 61
16.4. Stanowisko Sądu ..................................................................................... 62
17. Sprawa T-29/05, wyrok z dnia 8 września 2010 r. .......................................... 62
17.1. Stan faktyczny ......................................................................................... 62
17.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej ................ 63
17.3. Zarzuty podniesione przez strony............................................................ 63
17.4. Stanowisko Sądu ..................................................................................... 63
II. Art. 102 TFUE – nadużywanie pozycji dominującej ...................................... 64
1. Sprawa T-128/98, wyrok z dnia 12 grudnia 2000 r. ............................................ 64
1.1. Stan faktyczny ............................................................................................. 64
1.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej..................... 65
1.3. Zarzuty podniesione przez strony................................................................ 65
4
1.3.1. Właściwy rynek produktowy .............................................................. 66
1.3.2. Właściwy rynek geograficzny............................................................. 66
1.4. Stanowisko Sądu ......................................................................................... 66
1.4.1. Właściwy rynek produktowy .............................................................. 66
1.4.2. Właściwy rynek geograficzny............................................................. 67
2. Sprawa T-139/98, wyrok z dnia 22 listopada 2001 r. .......................................... 68
2.1. Stan faktyczny ............................................................................................. 68
2.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej..................... 70
2.3. Zarzuty podniesione przez strony................................................................ 70
2.4. Stanowisko Sądu ......................................................................................... 70
3. Sprawy połączone T-191/98 i od T-212/98 do T-214/98, wyrok z dnia 30
września 2003 r. ........................................................................................................... 71
3.1. Stan faktyczny ............................................................................................. 71
3.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej..................... 72
3.3. Zarzuty podniesione przez strony................................................................ 72
3.3.1. Właściwy rynek produktowy .............................................................. 72
3.3.2. Właściwy rynek geograficzny............................................................. 73
3.4. Stanowisko Sądu ......................................................................................... 74
3.4.1. Właściwy rynek produktowy .............................................................. 74
3.4.2. Właściwy rynek geograficzny............................................................. 75
4. Sprawa T-219/99, wyrok z dnia 17 grudnia 2003 r. ............................................ 76
4.1. Stan faktyczny ............................................................................................. 76
4.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej..................... 76
4.3. Zarzuty podniesione przez strony................................................................ 77
4.4. Stanowisko Sądu ......................................................................................... 77
5. Sprawa T-340/03, wyrok z dnia 30 stycznia 2007 r. ........................................... 78
5.1. Stan faktyczny ............................................................................................. 78
5.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej..................... 79
5.3. Zarzuty podniesione przez strony................................................................ 79
5.4. Stanowisko Sądu ......................................................................................... 79
6. Sprawa T-201/04, wyrok z dnia 17 września 2007 r. .......................................... 80
6.1. Stan faktyczny ............................................................................................. 80
6.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej..................... 80
6.3. Zarzuty podniesione przez strony................................................................ 81
6.4. Stanowisko Sądu ......................................................................................... 82
5
7. Sprawa T-301/04, wyrok z dnia 9 września 2009 r. ............................................ 83
7.1. Stan faktyczny ............................................................................................. 83
7.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej..................... 84
7.3. Zarzuty podniesione przez strony................................................................ 84
7.4. Stanowisko Sądu ......................................................................................... 85
8. Sprawa T-57/01, wyrok z dnia 17 grudnia 2009 r. .............................................. 86
8.1. Stan faktyczny ............................................................................................. 86
8.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej..................... 86
8.3. Zarzuty podniesione przez strony................................................................ 87
8.4. Stanowisko Sądu ......................................................................................... 87
9. Sprawa T-66/01, wyrok z dnia 25 czerwca 2010 r. ............................................. 88
9.1. Stan faktyczny ............................................................................................. 88
9.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej..................... 88
9.3. Zarzuty podniesione przez strony................................................................ 88
9.4. Stanowisko Sądu ......................................................................................... 88
10. Sprawa T-321/05, wyrok z dnia 1 lipca 2010 r. .............................................. 89
10.1. Stan faktyczny ......................................................................................... 89
10.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej ................ 89
10.3. Zarzuty podniesione przez strony............................................................ 90
10.4. Stanowisko Sądu ..................................................................................... 91
11. Sprawa T-427/08, wyrok z dnia 15 grudnia 2010 r. ........................................ 92
11.1. Stan faktyczny ......................................................................................... 92
11.2. Zarzuty podniesione przez strony............................................................ 93
11.3. Stanowisko Sądu ..................................................................................... 95
III. Kontrola koncentracji ....................................................................................... 96
1. Sprawa T-342, wyrok z dnia 6 czerwca 2002 r. .................................................. 96
1.1. Stan faktyczny ............................................................................................. 96
1.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej..................... 97
1.3. Zarzuty podniesione przez strony................................................................ 98
1.4. Stanowisko Sądu ......................................................................................... 99
2. Sprawy Tetra Laval BV przeciwko Komisji Europejskiej ................................ 100
2.1. Stan faktyczny ........................................................................................... 100
2.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej................... 101
2.3. Sprawa T-5/02, wyrok z dnia 25 października 2002 r............................... 102
2.3.1. Zarzuty podniesione przez strony ..................................................... 102
6
2.3.2. Stanowisko Sądu ............................................................................... 102
2.4. Sprawa C-12/03, wyrok z dnia 15 lutego 2005 r. ...................................... 103
2.4.1. Zarzuty podniesione przez strony ..................................................... 103
2.4.2. Stanowisko Trybunału ...................................................................... 104
3. Sprawa T-310/01, wyrok z 22 listopada 2002 r. ................................................ 104
3.1. Stan faktyczny ........................................................................................... 104
3.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej................... 105
3.3. Zarzuty podniesione przez strony.............................................................. 106
3.4. Stanowisko Sądu ....................................................................................... 107
4. Sprawy połączone T-346 i 347/02, wyrok z dnia 30 września 2003 r............... 108
4.1. Stan faktyczny ........................................................................................... 108
4.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej................... 108
4.3. Zarzuty podniesione przez strony.............................................................. 108
4.4. Stanowisko Sądu ....................................................................................... 109
5. Sprawa T-210/01, wyrok z dnia 14 grudnia 2005 r. .......................................... 110
5.1. Stan faktyczny ........................................................................................... 110
5.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej................... 111
5.3. Zarzuty podniesione przez strony.............................................................. 111
5.4. Stanowisko Sądu ....................................................................................... 112
6. Sprawa T-177/04, wyrok z dnia 4 lipca 2006 r.................................................. 113
6.1. Stan faktyczny ........................................................................................... 113
6.2. Zarzuty podniesione przez strony.............................................................. 114
6.3. Stanowisko Sądu ....................................................................................... 115
7. Sprawa T-151/05, wyrok z dnia 7 maja 2009 r.................................................. 116
7.1. Stan faktyczny ........................................................................................... 116
7.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej................... 116
7.3. Zarzuty podniesione przez strony.............................................................. 116
7.4. Stanowisko Sądu ....................................................................................... 117
Podsumowanie .................................................................................................................. 118
Bibliografia: ...................................................................................................................... 121
7
Wykaz skrótów:
AAMS - Amministrazione Autonoma dei Monopoli di Stato
ADM - Archer Daniels Midland Co.
ADP - Aéroports de Paris
AFS - Alpha Flight Service
Amman - Amann & Söhne GmbH & Co. KG
AZ - AstraZeneca plc
BA - British Airways
CB - Clearstream Banking
CDG - Roissy-Charles-de-Gaulle
CDPW - centralny depozyt papierów wartościowych
CEAHR - Confédération européenne des associations d’horlogers-
réparateurs
CI - Clearstream International SA
Cousin - Cousin Filterie SAS
EB - Euroclear Bank SA
EBU - European Broadcast Union
ETS lub TS UE - Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej
FEG - Nederlandse Federatieve Vereniging voor de Groothandel op
Elektrotechnisch Gebied
FETTCSA - Far East Trade Tariff Charges and Surcharges Agreement
GE - General Electric Company
GSK - GlaxoSmithKline Services Unlimited
GW - Glaxo Wellcome
H2-blokery - środki przeciwhistaminowe
IATA - International Air Transport Association
Imperial - Imperial Chemical Industries Ltd
IPP - inhibitory pompy protonowej
KE lub Komisja - Komisja Europejska
KLM - Koninklijke Luchtvaart Maatschappij NV
MCDPW - międzynarodowy centralny depozyt papierów wartościowych
OAT - Orly Air Traiteur
8
Obwieszczenie - Obwieszczenie Komisji w sprawie definicji rynku właściwego
do celów wspólnotowego prawa konkurencji
OKiKU - Ustawa o ochronie Konkurencji i Konsumentów
Orly - Paris-Orly
Prezes UOKiK - Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów
SAS - Scandinavian Airlines System AB
SOKiK - Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów w Warszawie
TAA - Trans-Atlantic Agreement
TACA - Trans-Atlantic Conference Agreement
TFUE - Traktat o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej
TU - Technische Unie
UE - Unia Europejska
UOKiK - Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów
WIN - Wanadoo Interactive SA
9
Wstęp
Tematem pracy jest określanie rynku właściwego w praktyce orzeczniczej
Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (dalej ETS, TS UE lub Trybunał)
w latach 1997-2010. Prawidłowe zdefiniowanie rynku właściwego jest podstawą
każdego postępowania antymonopolowego, jednak praktyka w tym zakresie podąża
różnymi torami. Z jednej strony, wyznaczaniem rynku zajmują się krajowe organy do
spraw ochrony konkurencji (w Polsce jest to Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji
i Konsumentów – dalej Prezes UOKiK), a także sądy (w Polsce Sąd Ochrony
Konkurencji i Konsumentów w Warszawie – dalej SOKiK). Z drugiej strony, prawo
ochrony konkurencji stanowi istotny element polityki Unii Europejskiej (dalej UE). Na
tym poziomie określaniem rynku zajmuje się Komisja Europejska (dalej KE lub
Komisja) lub ETS. Z racji skomplikowania takiego procesu definicyjnego oraz wielości
organów, w których kompetencjach on się znajduje, również praktyka nie jest jednolita.
W mojej pracy zająłem się wyznaczaniem rynku na poziomie europejskim.
Pracę podzieliłem na dwie części. W pierwszej zająłem się tematyką
definiowania rynku właściwego od strony teoretycznej. Starałem się wyjaśnić pojęcie
rynku relewantnego, rolę jaką odgrywa omawiany proces definicyjny oraz przedstawić
zasady służące prawidłowemu wyznaczeniu rynku określone prze Komisję.
W części drugiej zajmuję się analizą orzecznictwa TS UE dotyczącego decyzji
Komisji Europejskiej wydanych po 9 grudnia 1997 r., czyli po dacie publikacji
Obwieszczenia Komisji w sprawie definicji rynku właściwego do celów
wspólnotowego prawa konkurencji (dalej Obwieszczenie)1. Baza orzecznictwa z której
korzystałem to oficjalna strona internetowa ETSu - www.curia.europea.eu, zawierająca
orzecznictwo od 17 czerwca 1997 r. Kryteria wyszukiwania w zbiorze zamieszczonym
na tej stronie obejmowały dział prawa konkurencji, zaś szukanymi słowami były
wpisywane w różnych odmianach gramatycznych: „rynek właściwy”, „rynek
relewantny”, „definicja rynku”, „oznaczenie rynku” (w tym formy czasownikowe
dwóch ostatnich). Ze względu na to, że nie całe orzecznictwo zostało przetłumaczone na
język polski, podobną procedurę przeprowadziłem w języku niemieckim oraz
angielskim. Z tak powstałego, nader obszernego zbioru, zająłem się tymi sprawami, w
których strony podnosiły zarzuty co do definicji dokonanej przez Komisję. W pracy
1 Dz.U. UE C 372 z 9.12.1997 r.
10
omówiłem te wyroki, w których pojawiały się merytoryczne kontrowersje co do
rozstrzygnięć Komisji, pominąłem natomiast te, które dotyczyły kwestii
proceduralnych. Ograniczenie takie miało na celu skoncentrowanie się na zagadnieniach
dotyczących meritum tematyki rynku właściwego. Z zebranego
w powyżej opisany sposób zbioru wyroków, 12 było w języku obcym, których
tłumaczenia dokonałem we własnym zakresie.
Tak wyselekcjonowane orzecznictwo podzieliłem na trzy grupy. Pierwsza część
to te sprawy, które dotyczą naruszenia art. 101 Traktatu o Funkcjonowaniu Unii
Europejskiej.2 Druga dotyczy kwestii nadużycia pozycji dominującej – art. 102 TFUE,
zaś trzecią stanowią wyroki odnoszące się do koncentracji przedsiębiorstw.
Systematyka omawiania orzecznictwa opiera się na zasadzie chronologicznej
(z niewielkim odstępstwem). W odniesieniu do każdego z wyroków najpierw omawiam
krótko okoliczności, których dotyczy sprawa, następnie – jeśli to możliwe – przytaczam
definicję rynku dokonaną przez Komisję. Każde kolejne dwa punkty to zarzuty stron
oraz rozważania ETSu. Przy omawianiu orzecznictwa staram się wskazać kierunek,
w którym idzie praktyka z jego najważniejszymi założeniami. Dokonałem również
dwóch zabiegów ujednolicających rozważania. Po pierwsze, chociażby orzeczenie
zapadało na gruncie wcześniej obowiązującego TWE (gdzie numery artykułów,
o identycznej treści jak zawartych w TFUE, były inne) zastosowałem numerację
artykułów TFUE. Po drugie, podobny zabieg dotyczy nazw instytucji - stosuję nazwę
Komisja Europejska (wcześniej - Komisja Wspólnot Europejskich) oraz Sąd (wcześniej
– Sąd Pierwszej Instancji).
W tym miejscu należy również dodać, że pośród wybranego orzecznictwa
w części spraw uwypuklona była kwestia wpływu danego zachowania na handel między
państwami członkowskimi. Mimo że moje opracowanie dotyczy definiowania rynku
właściwego, co jest tematem zasadniczo odmiennym od wpływu na handel,
postanowiłem nie wykluczać tego orzecznictwa. Podyktowane jest to tym, że również
w tym drugim przypadku dla oceny skutków naruszenia zasad konkurencji Komisja/Sąd
musiały określić zakres geograficzny tego naruszenia, jak i tym, że często same strony
mieszały oba pojęcia. Uwzględniłem również wyroki, w których określanie rynku
służyło ocenie wagi naruszenia pod kątem wymierzenia grzywny, czego uzasadnienie
można znaleźć przy omawianiu sprawy T-241/01.
2 Dz.U. UE C 83 z 30.03.2010 r.
11
Część Pierwsza – Pojęcie rynku właściwego
I. Zagadnienia wprowadzające
Podejmując rozważania dotyczące jakiegokolwiek zagadnienia związanego
z prawem antymonopolowym musimy mieć na względzie, że wszelkie poddawane
analizie zachowania poszczególnych podmiotów zachodzą na rynku.3 Jak jednak
rozumieć to pojęcie? W ujęciu ekonomicznym rynek jest określeniem abstrakcyjnym,
oznaczającym miejsce, gdzie „spotyka się” popyt z podażą oraz gdzie działają nabywcy
i oferenci towarów.4 Tak szerokie ujęcie rynku byłoby jednak nieprzydatne w prawie
antymonopolowym.5
Klasyfikacja rynków może przedstawiać się różnie w zależności od celu,
któremu służy. Dla prawa konkurencji wyznacza się rynki właściwe6, zwane także
rynkami relewantnym lub rynkami odniesienia.7 Wprawdzie niekiedy w ekonomii mówi
się o pojęciu rynku zbliżonym do tego, które znamy z prawa antymonopolowego -
chodzi wtedy o opis fragmentu transakcji, które zachodzą w gospodarce, a które mają
określone cechy wspólne, które pozwalają poddać te rynki odrębnej analizie (np. rynek
produkcji stali) – jednak w naukach ekonomicznych rynek nie musi być zasadniczo tak
precyzyjnie określony, jak w prawie konkurencji. Tutaj bowiem często od zasięgu
rynku zależy, czy dany podmiot w ogóle jest objęty regulacją prawa konkurencji.8
Samo określenie „rynek właściwy” zostało sformułowane w nauce ekonomii
i oznacza przestrzeń, gdzie dochodzi do spotkania popytu i podaży na określone dobra,
które są przez nabywców uważane za substytuty i nie są zamienne z innymi towarami.9
Wyróżnia się przy tym rynek właściwy produktowo (asortymentowo), geograficznie
oraz czasowo. Rynek relewantny może w niektórych przypadkach odnosić się do kilku
branż, z drugiej jednak strony może zdarzyć się tak, że jakiś na pierwszy rzut oka
3 S. Gronowski, Polskie prawo antymonopolowe, Warszawa 1998, s. 26 4 M. Bernatt, A. Jurkowska, T. Skoczny, Ochrona Konkurencji i Konsumentów, Skrypt dla studentów ekonomii, zarządzania, marketingu, finansów i kierunków pokrewnych, Warszawa 2007, s. 14 5 T. Skoczny, (w:) Ustawa o ochronie konkurencji i konsumentów, Komentarz pod red. T.Skocznego, Warszawa 2009, s.207 6 M. Bernatt, A. Jurkowska, T. Skoczny, Ochrona…, s. 14 7 A. Pawłowski, Leksykon prawa konkurencji, Warszawa 2010, s. 330 8 C. Banasiński, E. Piontek, Ustawa o ochronie konkurencji i konsumentów, Komentarz, Warszawa 2009, s. 112 9 A. Pawłowski, Leksykon…, s. 330
12
jednolity produkt będzie zaliczony do kilku rynków.10 Określenia rynku dokonuje
zazwyczaj organ prowadzący postępowanie administracyjne, ewentualnie sąd (gdy
następuje odwołanie od decyzji organu).
Wyznaczenie rynku w prawie antymonopolowym jest konieczne z trzech
powodów. Po pierwsze – badane praktyki nie zachodzą na „rynku w ogóle”, a na
konkretnych rynkach, o czym była już mowa powyżej, po drugie – skutki takich praktyk
występują na dokładnie określonych rynkach właściwych, a po trzecie – zdefiniowanie
rynku jest konieczne dla ustalenia pozycji rynkowej danego przedsiębiorstwa.11 Pojęcie
rynku właściwego jest jedną z dwóch centralnych i zasadniczych kategorii ochrony
konkurencji. Druga z nich – siła rynkowa – uzewnętrznia się właśnie na rynku.12
Przy definiowaniu rynku właściwego chodzi o wyznaczenie rzeczywistego
przedmiotu i faktycznego zasięgu konkurencji w danej sprawie13 lub inaczej – chodzi
o zidentyfikowanie konkurentów, a następnie określenie ich udziałów w tak
wyznaczonym rynku.14 Celem wyznaczenia rynku właściwego jest zatem określenie
działalności gospodarczej, w obrębie której grupa przedsiębiorców ze sobą konkuruje,
lub która powinna konkurować, by pozyskać klientów.15 Mowa przy tym o dokładnie
określonym rynku, na którym zachodzi bezpośrednie współzawodnictwo między
konkurującymi przedsiębiorstwami.16 Tak przeprowadzony proces definicyjny
umożliwia badanie relacji między konkurencyjnymi względem siebie towarami.17
Tak więc definicja rynku to podstawowe narzędzie służące identyfikacji
i określeniu granic konkurencji między przedsiębiorstwami, jak i analizowaniu efektów,
jakie ich zachowania wywołują na środowisko konkurencyjne.18 Pojęcie rynku
właściwego pozwala uporządkować przestrzeń ekonomiczną po to, aby móc ocenić, czy
określone działania przedsiębiorców są zgodne z prawem konkurencji.
Zdefiniowanie rynku jest nie tylko jednym z najważniejszych zadań
w postępowaniu antymonopolowym, ale również jednym z najbardziej
10 A. Rinne, T. Loest, (w:) Handbuch der EU-Gruppenfreistellungsverordnungen, Liebscher/Flohr/Petsche, z bazy Beck-Online, 2003 11 T. Skoczny, (w:) Ustawa…, s. 208 12 Ibidem, s. 207 13 A. Stawicki, E. Stawicki, Ustawa o ochronie konkurencji i konsumentów, Komentarz, Warszawa 2011, s. 142 14 C. Banasiński, E. Piontek, Ustawa…, s.112 15 Ibidem 16 A. Stawicki, E. Stawicki, Ustawa…, s. 147 17 A. Pawłowski, Leksykon…, s. 330 18 Van Bael & Bellis, Competition Law of the European Community, The Netherlands 2010, s. 117
13
czasochłonnych.19 Jest to jednocześnie proces nader złożony – wymaga zebrania dużej
ilości informacji o danym rodzaju działalności oraz o aktualnej i niekiedy
prognozowanej strukturze i wielkości określonego rynku.20 Analiza tak zebranych
informacji wymaga często rozbudowanej wiedzy ekonomicznej czy ekonometrycznej,
dlatego w niektórych przypadkach okazuje się być nieodzownym dla prawników
zatrudnienie do celu określenia rynku specjalistów z ww. dziedzin.21
Jeżeli zaś chodzi o sam proces definiowania rynku właściwego, można
zaobserwować, że jego rezultaty są bardzo zróżnicowane w zależności od tego, czy
chodzi o badanie praktyk ograniczających konkurencję czy o planowane koncentracje.
Na przykład w przypadku postępowania w sprawie nadużycia pozycji dominującej
rynek określany jest zazwyczaj dosyć wąsko i obejmuje np. jeden produkt oferowany na
danym obszarze. Natomiast w przypadku kontroli koncentracji należy badać zmiany
strukturalne rynku, które mogą zaistnieć w przypadku przeprowadzenia planowanej
transakcji. Jako że mamy tu do czynienia z przynajmniej dwoma przedsiębiorstwami,
definicja rynku jest zazwyczaj szersza, gdyż może odnosić się do wszystkich
oferowanych przez te podmioty towarów lub usług oraz obejmować większe obszary.22
Zwrócić też należy uwagę, że rynki wyznaczane w sprawach porozumień
ograniczających konkurencję lub w sprawach o nadużywanie pozycji dominującej są
wyznaczane w odniesieniu do zdarzeń przeszłych lub obecnych (ex post), natomiast
w sprawach dotyczących kontroli koncentracji są wyznaczane w odniesieniu do
warunków mających panować na rynku w przyszłości (ex ante).23
Z analizy orzecznictwa wynika, że panuje tendencja do wąskiego wyznaczania
rynku24, podkreśla się, że jest to podejście błędne – nie powinien on być definiowany
ani za wąsko, ani za szeroko, a prawidłowo (properly).25
Bez określenia rynku właściwego (choćby ten proces miał ograniczony
charakter) praktycznie żadne postępowanie antymonopolowe nie może być
prowadzone. Rynek musi być przy tym badany w każdej sprawie z osobna.26 Powód
takiego stwierdzenia jest oczywisty – rynki są dynamiczne, również zachowania
19 D. Jalowietzki, K. Jaros, S. Klaue, H.-P. Venneman, Wspólnotowe reguły prawa konkurencji i ich znaczenie dla polskich sędziów, Warszawa 2007, s. 15 20 A. Stawicki, E. Stawicki, Ustawa…, s. 145 21 R. Whish, Competition Law, Oxford 2009, s. 26 22 A. Stawicki, E. Stawicki, Ustawa…, s. 147 23 L. Ritter, W. D. Braun, European Competition Law: A Practicioner’s Guide, z bazy Westlaw 2010 24 K. Kohutek, M. Sieradzka, Ustawa o ochronie konkurencji i konsumentów, komentarz, LEX 2008 25 T. Skoczny, (w:) Ustawa…, s. 211 i n. 26 A. Stawicki, E. Stawicki, Ustawa…, s. 141
14
i przyzwyczajenia odbiorców danego dobra są zmienne. Odwołanie się do wcześniejszej
praktyki organów lub sądów antymonopolowych ma jedynie pomocniczy charakter
i może stanowić jedynie punkt wyjścia dla dalszej analizy.27 Uprzednie decyzje nie
mają zatem charakteru precedensów znanych z anglosaskiego systemu prawa. Również
Sąd zwrócił uwagę, że wcześniejsza definicja rynku dokonana przez Komisję nie jest
wiążąca ani dla niej, ani dla krajowych sądów czy organów ochrony konkurencji.28
Każdorazowa analiza rynku jest szczególnie istotna w branżach rozwijających się.
Konsekwencją takiego podejścia może być stwierdzenie, że nie ma dwóch jednakowych
rynków właściwych.29
Przy definiowaniu rynku właściwego waży się wynik większości postępowań
antymonopolowych – tak przed sądami, jak i przed organami ochrony konkurencji.30
Prawidłowe zdefiniowanie rynku, tj. podjęcie decyzji o zakresie dóbr wchodzących
w jego skład i wyznaczenie jego obszaru, może już na wstępie przesądzić, czy
jakiekolwiek zagrożenie dla konkurencji istnieje, czy nie. Można to zobrazować na
przykładzie konkretnej sprawy, a mianowicie postępowania dotyczącego kontroli
koncentracji – Carnival Corporation/P&O Princess (M.3071, 2003). Podmioty biorące
udział w tym postępowaniu to operatorzy rejsów zagranicznych. Jeżeli za rynek
właściwy byłby w tej sprawie uznany rynek rejsów premium, to mająca powstać
jednostka posiadałaby w nim udział na poziomie 60%. Jeżeli jednak włączyć w obszar
rynku rejsy o w klasie ekonomicznej, to udział ten spadłby do 30%. Gdyby zaś chodziło
o rynek wszystkich wycieczek zagranicznych, to udział rynkowy tej jednostki nie
przekraczałby 1%.31
W prawie polskim definicja legalna rynku właściwego zawarta jest w ustawie
o ochronie konkurencji i konsumentów z dnia 16 lutego 2007 (dalej OKiKU).32
Polski SOKiK oraz Prezes UOKiK stoją na stanowisku, że rynek właściwy
powinien zostać wyznaczony już na etapie wstępnym postępowania
27 Ibidem, s. 146 28 R. Whish, Competition…, s. 851 29 M. Bernatt, A. Jurkowska, T. Skoczny, Ochrona…, s. 14 30 D. Jalowietzki, K. Jaros, S. Klaue, H.-P. Venneman, Wspólnotowe…, s. 15 31 Van Bael & Bellis, Competition…, s. 674 32 Dz.U. z 2007 r., nr 50, poz. 331. Art. 4 pkt 9 tej ustawy stanowi, że przez „rynek właściwy” rozumie się rynek towarów, które ze względu na ich przeznaczenie, cenę oraz właściwości, w tym jakość, są uznawane przez ich nabywców za substytuty oraz są oferowane na obszarze, na którym, ze względu na ich rodzaj i właściwości, istnienie barier dostępu do rynku, preferencje konsumentów, znaczące różnice cen i koszty transportu, panują zbliżone warunki konkurencji
15
antymonopolowego, choć niekiedy dokładne jego zdefiniowanie może mieć miejsce
dopiero po dokonaniu analizy całego zgromadzonego materiału.33
II. Rola rynku właściwego w prawie antymonopolowym
Definiowanie rynku właściwego jest istotne zarówno jeśli chodzi o zastosowanie
art. 101 i 102 TFUE, jak i w odniesieniu do kontroli koncentracji34, jednak w każdym
z tych przypadku jest ona inna.
W art. 101 TFUE nie ma wprost sformułowanej konieczności wyznaczenia
rynku właściwego dla potrzeb oceny danej praktyki. Komisja zwykła stosować ten
przepis bez dokładnego opisania branych pod uwagę rynków oraz produktów.
Początkowo ETS również próbował dokonywać analizy porozumień bez wyczerpującej
definicji rynku, jednak praktyka się zmieniła i teraz uznaje się, że definicja rynku jest
konieczna również przy stosowaniu art. 101 TFUE. Warto zwrócić uwagę na wyrok
w sprawach połączonych T-374/94, T-375/94, T-384/94 i T-388/94, w którym brak
analizy rynku właściwego doprowadził do stwierdzenia nieważności decyzji Komisji. 35
Definiowanie rynku przy zastosowaniu art. 101 TFUE pełni taką rolę, że
pozwala stwierdzić, czy dane porozumienie, decyzja lub uzgodniona praktyka mają
antykonkurencyjnym wpływ na rynek, o którym mowa w ww. przepisie. Wyznaczenie
rynku jest również w tym przypadku konieczne dla zbadania, czy dane porozumienie
nie ma charakteru bagatelnego, a przez to nie jest zakazane, czy udział stron
porozumienia nie przekracza określonego progu pozwalającego na wyłączenie
zastosowania art. 101 ust. 1 TFUE oraz czy dane porozumienie ma wpływ na handel
między państwami członkowskimi.36 W literaturze podnosi się również, że definiowanie
rynku właściwego w odniesieniu do art. 101 TFUE ma istotne znaczenie dla samych
przedsiębiorców, gdyż zmusza ich do dokonania samodzielnej analizy zawieranych
porozumień w świetle tego przepisu i oceny ich zgodności z europejskim prawem
konkurencji.37
W odniesieniu do art. 102 TFUE definiowanie rynku jest zadaniem
nieodzownym, gdyż dopiero po określeniu rynku możemy ocenić, czy dane
33 A. Pawłowski, Leksykon…, s. 332 34 D. Jalowietzki, K. Jaros, S. Klaue, H.-P. Venneman, Wspólnotowe…, s. 15 35 L. Ritter, W. D. Braun, European…; T. Skoczny, (w:) Ustawa…, s. 208 36 T. Skoczny, (w:) Ustawa…, s. 209 37 Van Bael & Bellis, Competition…, s. 118
16
przedsiębiorstwo zajmuje na nim pozycję dominującą.38 Stosowanie art. 102 TFUE jest
zatem postępowaniem dwustopniowym – po pierwsze konieczne jest wyznaczenie
właściwego rynku produktowego i geograficznego, a następnie należy zbadać kwestię
dominacji na rynku.39
Gdy chodzi o kontrolę koncentracji, rynek właściwy musi zostać wyznaczony
w celu zbadania, czy w wyniku planowanego połączenia przedsiębiorstw nie powstanie
lub nie umocni się pozycja dominująca.40 Rolą określenie rynku właściwego w tym
przypadku jest zbadanie wpływu danej koncentracji na konkurencję.41
Jak istotną rolę odgrywa kontrola koncentracji w unijnym prawie konkurencji
potwierdza fakt, że do 31 stycznia 2008 Komisja podjęła ponad 3500 decyzji w tej
materii. W wielu jednak przypadkach rynek właściwy nie został dokładnie określony,
a Komisja poprzestawała na stwierdzeniu, że jakiejkolwiek definicji by nie przyjęła,
koncentracja nie zagraża wspólnemu rynkowi.42
Można pokusić się nawet o bardziej ogólne twierdzenie, że jeżeli Komisja przy
badaniu naruszenia art. 101, 102 TFUE lub w sprawie dotyczącej kontroli koncentracji
dochodzi do wniosku, iż przy przyjęciu jakiejkolwiek z alternatywnych definicji ryku
właściwego nie zachodzi zagrożenie dla konkurencji na wspólnym rynku, to zazwyczaj
pozostawia kwestię dokładnego jego zdefiniowania otwartą.43
Na zakończenie tej części wskażę również, że zdarzają się głosy kwestionujące
potrzebę wyznaczenia rynku właściwego w ogóle. Zgodnie z tym stanowiskiem
powinno się poprzestać jedynie na ustaleniu konkretnej szkody wynikłej z danego
zachowania.44 Nie jest to jednak pogląd popularny.
III. Wytyczne dotyczące definicji rynku właściwego
1. Wprowadzenie
Uznając doniosłość wyznaczania rynku właściwego dla prawa
antymonopolowego, powstało wiele regulacji dotyczących tej tematyki. Pierwszeństwo 38 Ibidem 39 D. Jalowietzki, K. Jaros, S. Klaue, H.-P. Venneman, Wspólnotowe…, s. 15 40 T. Skoczny, (w:) Ustawa…, s. 210 41 Van Bael & Bellis, Competition…, s. 118 42 R. Whish, Competition…, s. 851 43 Van Bael & Bellis, Competition…, s. 129 44 A. M. Mateus, T. Moreira, Competition Law and Economics, Advances in Competition Policy and Antitrust Enforcement, Alphen aan den Rijn 2007, s.304
17
w tej dziedzinie należy przyznać amerykańskiemu Departamentowi Sprawiedliwości
(Departament of Justice), który już w roku 1968 wydał Merger Guidlines, gdzie
opisane zostały zasady definiowania rynku. W 1992 r. ten sam urząd wydał wspólnie
z Federalną Komisją Handlu kolejny dokument służący określeniu tych zasad –
Horizontal Merger Guidlines. Również brytyjski Office of Fair Trading wydał podobny
dokument, jednak miało to miejsce dopiero w 2000 r.45 Dla nas zasadnicze znaczenie
ma naturalnie Obwieszczenie Komisji w sprawie definicji rynku właściwego do celów
wspólnotowego prawa konkurencji, które przyjęło podejście władz amerykańskich
w odniesieniu do analizy koncentracji horyzontalnych.46
2. Obwieszczenie Komisji w sprawie definicji rynku właściwego do celów
wspólnotowego prawa konkurencji
Motywem wydania Obwieszczenia było uznanie przez Komisję, że niezbędna
jest spójna, realistyczna i systematyczna analiza rynku.47 Już pkt 1 tego dokumentu
wskazuje, że jego celem jest zapewnienie wskazówek, w jaki sposób jest stosowane
przez Komisję pojęcie rynku właściwego. W innym miejscu (pkt 4) Komisja uznała, że
głównym zadaniem Obwieszczenia jest upublicznienie procedury, zgodnie z którą ona
postępuje oraz wskazanie kryteriów oceny i dowodów, na których się opiera. Ma to
zapewnić przejrzystość postępowania i umożliwić przedsiębiorcom dokonanie oceny
własnej sytuacji w danym przypadku i przewidzieć, czy Komisja podejmie wątpliwości,
co do zgodności danych zachowań z prawem konkurencji (pkt 5). Można zatem sądzić,
że podstawowym celem Obwieszczenia jest zapewnienie spójnego podejścia do
definicji rynku48
Zgodnie z Obwieszczeniem, podstawowym celem definicji rynku jest
zidentyfikowanie i określenie ograniczeń konkurencji. Ma to wyznaczyć ramy,
w których Komisja stosuje politykę konkurencji oraz zidentyfikować konkurentów
danego przedsiębiorstwa, którzy są w stanie ograniczać jego działania w ten sposób, by
nie dopuszczać, aby zachowywało się ono niezależne od innych podmiotów na rynku.49
45 A. Stawicki, E. Stawicki, Ustawa…, s. 142 46 R. Whish, Competition…, s. 26 47 L. Ritter, W. D. Braun, European… 48 Van Bael & Bellis, Competition…, s. 118 49 Ibidem, s. 117-118
18
Obwieszczenie odzwierciedla ugruntowaną praktykę Komisji oraz sądów
Europejskich w odniesieniu do definicji rynku. Zostało ono dobrze przyjęte, jako
dokument, który pokazywał otwartość Komisji. Pojawiły się jednak głosy krytyczne,
zwracające uwagę na istotne różnice w definiowaniu rynku na potrzeby art. 101 i 102
TFUE oraz w odniesieniu do kontroli koncentracji.50 Chodzi głównie o wspomniany
w punkcie I aspekt czasowy badania – w dwóch pierwszych przypadkach mamy do
czynienia z sytuacja odnoszącą się do teraźniejszości lub przeszłości, zaś w odniesieniu
do koncentracji chodzi o przyszłość, o prognozowanie zmian, które dopiero mogą
zaistnieć. Zgodnie z wyrażonym stanowiskiem, Obwieszczenie bardziej nadaje się do
definiowania rynku w sprawach dotyczących koncentracji. Zwraca się również uwagę,
iż Obwieszczenie zawiera jedynie ogólne reguły dotyczące definiowania rynku
właściwego, nie uwzględnia jednak specyfiki poszczególnych sektorów gospodarki
(np. branży farmaceutycznej)51
W drugiej części Obwieszczenia Komisja zawarła wypracowane do tej pory
definicje właściwego rynku asortymentowego i właściwego rynku geograficznego
(zwrócić należy uwagę, że dokument ten nie zawiera informacji na temat wyznaczania
rynku właściwego pod względem czasowym) oraz przedstawiła podstawowe zasady
definiowania rynku. Komisja wyznacza dwustopniowy, sekwencyjny model analizy
rynku. Najpierw należy określić rynek właściwy produktowo, a następnie wyznaczyć
geograficzny wymiar rynku.52 Jest to właściwie konieczność, gdyż nie da się określić
geograficznego zasięgu rynku produktowego nie wiedząc, o jaki produkt, względnie
o jakie produkty chodzi. Wspomnieć jednak należy, że pojawiały się próby
sformułowania metodologii symultanicznego wyznaczania obu tych składników
rynku.53
Podejście Komisji opiera się na tradycyjnym podejściu badania ograniczeń
swobody działań przedsiębiorcy, zgodnie z którym działanie to może być ograniczane
przez substytucyjność popytu, substytucyjność podaży lub potencjalną konkurencję.
Spośród tych zjawisk, dla zdefiniowania rynku najbardziej przydatna jest
substytucyjność popytu, jednak pod pewnymi warunkami należy również wziąć pod
uwagę substytucyjność podaży. Potencjalna konkurencja jest rzadko wykorzystywana 50 Ibidem, s. 119 51 J. Westin, Defining relevant market in the pharmaceutical sector In the light of the Losec-case – Just how different is the pharmaceutical market? European Competition Law Review, 2011 z bazy Westlaw 52 Van Bael & Bellis, Competition…, s. 120 53 N. Haldrup, P. Mollgaard, C. Nielsen, Sequential Versus Simultaneous Market Definition, Working Papers 2005/2, University of East Anglia, za: A. Stawicki, E. Stawicki, Ustawa…, s. 143
19
przy definiowania rynku, pojawia się natomiast przy ocenie pozycji rynkowej
przedsiębiorstw54, jak również w prognozach zmian rynkowych, które mogą powstać
w wyniku przeprowadzenia planowanej koncentracji.55 Więcej informacji na ten temat
będzie w punkcie IV.1. pierwszej części mojej pracy.
W kolejnych fragmentach Obwieszczenia opisane zostały dowody, na których
opiera się Komisja przy definiowaniu rynku właściwego oraz zasady obliczania udziału
rynkowego. Dokument ten zawiera listę czynników, które muszą być wzięte pod uwagę
w tym procesie oraz jak dane empiryczne mają być zbierane oraz wykorzystywane.
Jednocześnie dowody w tym postępowaniu nie mają charakteru hierarchicznego,
a zatem Komisja sama dokonuje oceny wagi poszczególnych informacji.56 Spośród
licznych środków dowodowych należy zwrócić uwagę na to, że w trakcie postępowania
Komisja może się zwracać do danego przedsiębiorstwa, do jego klientów, a także
konkurentów w celu dokonania wszystkich koniecznych ustaleń związanych
z określaniem rynku właściwego.57
Merytoryczne podejście do definiowania rynku zaprezentowane przez Komisję
pozostawia jej spore uprawnienia dyskrecjonalne. Ma to ten negatywny skutek, że nie
można być pewnym, jaką definicję Komisja przyjmie w konkretnej sprawie, choć było
to jednym z celów Obwieszczenia.58
Podkreślić należy również, że do Obwieszczenie nie ma oficjalnie mocy aktu
prawnego i nie może być traktowane jako część instrumentów legislacyjnych Unii
Europejskiej.59 Czy odgrywa ono rolę w pracy TS UE postaram się ustalić w drugiej
części mojej pracy, poświęconej analizie orzecznictwa ETSu. Jak wynika z raportu
sporządzonego dla Komisji, zasady określone w Obwieszczeniu są również stosowane
przez polskie organy służące ochronie konkurencji. 60
54 Van Bael & Bellis, Competition…, s. 119 55 A. Stawicki, E. Stawicki, Ustawa…, s. 145 56 Van Bael & Bellis, Competition…, s. 128 57 Ibidem 58 Ibidem 59 R. Whish, Competition…, s. 34 60 raport sporządzony dla Komisji w 2005 r. przez Institute of European Media Law e.V (EMR): Market Definition In the Media Sector, Comparative Legal Analysis, za: A. Stawicki, E. Stawicki, Ustawa…, s. 143
20
IV. Wyznaczanie rynku właściwego w świetle Obwieszczenia
Rozważania zawarte w tej części opieram na Obwieszczeniu, rozszerzając je
jednak o pojęcie rynku właściwego pod względem czasowym, nieopisanego w tym
dokumencie. Liczby podawane w nawiasach to numery punktów Obwieszczenia
dotyczące danego zagadnienia.
1. Rynek właściwy w ujęciu przedmiotowym
Zgodnie z Obwieszczeniem "właściwy rynek asortymentowy składa się
z wszystkich tych produktów i/lub usług, które uważane są za zamienne lub za
substytuty przez konsumenta, ze względu na właściwości produktów, ich ceny i ich
zamierzone stosowanie" (pkt 7)
Określenie rynku właściwego pod względem produktowym powinno zawsze
poprzedzać wyznaczenie jego geograficznego wymiaru. W wielu przypadkach
określenie właśnie rynku asortymentowego jest istotą całego postępowania
antymonopolowego61, co zostało podkreślone w licznym orzecznictwie. Jako przykład
można przytoczyć wyrok w sprawie 6/72 – Continental Can Inc. Komisja stwierdziła
w decyzji, od której wniesiono odwołanie, że istnieją rynki puszek na mięso, puszek na
ryby oraz metalowych przykrywek, jednak nie wyjaśniła, dlaczego nie jest to jeden
rynek produktowy, co zakwestionował ETS.62
Obwieszczenie wylicza kryteria, które są pomocne dla wyznaczenia rynku
właściwego. Jest to substytucyjność popytu, substytucyjność podaży oraz potencjalna
konkurencja, przy czym – jak sama Komisja wskazała – największe znaczenie ma
pierwsze z nich.
Substytucyjność popytu to określenie zakresu towarów, które są przez
konsumenta postrzegane jako substytuty. Jest to najbardziej bezpośrednia i skuteczna
siła dyscyplinująca przedsiębiorców (pkt 13). Komisja uznaje, że substytucyjność
popytu jest punktem wyjścia badania asortymentowego rynku właściwego.63
Ważnym elementem badania pod kątem wymienialności produktów jest
określenie modelowego odbiorcy danego dobra, który to odbiorca oceniałby, co jest
61 A. Rinne, T. Loest, (w:) Handbuch der… 62 za: R. Whish, Competition…, s. 28 63 Van Bael & Bellis, Competition…, s. 120
21
jego substytutem, a co nim nie jest. Przyjmuje się, że niedopuszczalna byłaby ocena
substytucyjności z punktu widzenia „rozsądnego konsumenta”. Decydujące są
rzeczywiste zachowania rynkowe, nawet wtedy, gdy są nieracjonalne. Nazywane jest to
niekiedy zasadą subiektywnej ekwiwalencji.64
W obręb jednego rynku właściwego pod względem produktowym wchodzą
wszystkie produkty, które ze względu na cel zastosowania, cenę, jakość, serwis itp. są
do siebie zbliżone i które są przez klientów traktowane jako w małym stopniu zamienne
dla zaspokojenia niezmiennego zapotrzebowania (koncepcja rynku zapotrzebowania).65
Zatem jeżeli produkty są wymienialne (interchangeable), to należy je włączyć w obszar
jednego rynku 66 i na odwrót – produkty, które nie są wymienialne, albo są wymienialne
jedynie w niewielkim zakresie nie tworzą tego samego rynku67
Właściwości towarów to ich cechy dominujące. Jednak w różnych przypadkach
różne cechy danego produktu mogą mieć znaczenie pierwszo- bądź drugorzędne.68
Określenie zamierzonego zastosowania produktu należy oprzeć na obserwacjach
empirycznych. Może być tak, że dany produkt ma kilka różnych zastosowań, co
również należy wziąć pod uwagę podczas definiowania rynku. Przytacza się przy tej
okazji wyrok ETSu w sprawie 85/76 Hoffman-La Roche, w którym Trybunał stwierdził,
że witaminy C i E mogą być wykorzystywane zarówno przy produkcji jedzenia, jak
i pasz dla zwierząt, jednak nadal pozostają to dwa odrębne rynki.69
Do badania rynków produktowych powinny zostać zastosowane wszystkie
wspomniane powyżej kryteria wymienione w Obwieszczeniu. Jednak w zależności od
okoliczności niektóre z nich mogą wysuwać się na pierwszy plan, mimo że nie ma
wśród nich żadnej hierarchii.70 ETS w swojej praktyce zwraca największą uwagę na
właściwości charakterystyczne dla danego produktu oraz na jego zastosowanie końcowe
z punktu widzenia odbiorcy.71 Trybunał podkreśla również, że popyt na badane dobro
musi trwać przez określony czas, musi mieć charakter względnie stały.72
64 H. Schröter, (w:) Kommentar zum EU-/EG-Vertrag, von der Groeben/Schwarze, z bazy Beck-Online 2003. Twierdzenie to nie jest bezsporne – patrz: D. Jalowietzki, K. Jaros, S. Klaue, H.-P. Venneman, Wspólnotowe…, s. 16 65 D. Jalowietzki, K. Jaros, S. Klaue, H.-P. Venneman, Wspólnotowe…, s. 16 66 R. Whish, Competition…, s. 28 67 Van Bael & Bellis, Competition…, s. 121 68 A. Stawicki, E. Stawicki, Ustawa…, s. 153-154 69 J. Füller, (w:) Competition Law: European Community Practice and Procedure, Sweet & Maxwell, z bazy Westlaw 2008 70 H. Schröter, (w:) Kommentar… 71 D. Jalowietzki, K. Jaros, S. Klaue, H.-P. Venneman, Wspólnotowe…, s. 16 72 H. Schröter, (w:) Kommentar zum..., J. Füller, (w:) Competition…
22
Idea, że rynek składa się z wymienialnych produktów jest odpowiednia, jednak
w praktyce może nastręczać sporo problemów. Jak bowiem zmierzyć tę
substytucyjność? Najczęściej spotykane problemy to brak danych dotyczących
wymienialności lub fakt, że dostępne dane mogą być niewiarygodne lub niekompletne.
Ponadto w wielu sprawach informacje można interpretować na kilka sposobów. Dlatego
też definicja rynku jest zadaniem bardzo trudnym.73
Jednym z najbardziej popularnych narzędzi służących zebraniu stosownych
informacji jest zastosowany po raz pierwszy przez Departament Sprawiedliwości
w USA przy analizie koncentracji horyzontalnych74 test hipotetycznego monopolisty,
zwany również testem SSNIP (Small but Significant Non-transitory Increase of Price).
Polega on na określeniu rynku właściwego przez odwołanie się do znanej z nauk
ekonomicznych elastyczności krzyżowej popytu, czyli zbadaniu jak zmienia się popyt
na dobro B, gdy cena dobra A nieznacznie, lecz na sposób stały wzrasta. Zgodnie
z Obwieszczeniem Komisji chodzi tu o niewielki wzrost rzędu 5-10%. Jeżeli
substytucja jest na tyle duża, że przedsiębiorca wytwarzający dobro A nie odniósł
korzyści ze wzrostu jego ceny, gdyż spadła sprzedaż, to należy w obszar rynku włączyć
również produkt B, który był dla tego dobra substytucyjny (pkt 17). Taka analiza
znajduje również zastosowanie w przypadkach koncentracji mocy nabywczej oraz przy
określaniu rynku właściwego w aspekcie geograficznym.
Stosowanie testu SSNIP, mimo że jest aktualnie jednym z najbardziej
miarodajnych narzędzi badania substytucyjności, wiąże się z licznymi problemami. Po
pierwsze należy wziąć pod uwagę koszty, które będą musieli ponieść konsumenci
przestawiający się na inny produkt, co wpływa na ich „zdolność” do takiego
zachowania oraz czas potrzebny na przestawienie popytu (np. jeżeli klientem jest
przedsiębiorca należy wziąć pod uwagę czas potrzebny na dostosowanie maszyn do
nowego produktu)75
Test hipotetycznego monopolisty może być również zawodny, gdy używa się go
w sytuacji badania nadużywania pozycji dominującej. Błąd, który może się pojawić
nosi nazwę błędu celofanowego, która wzięła się od sprawy rozstrzyganej przez Sąd
Najwyższy Stanów Zjednoczonych Ameryki, dotyczącej materiałów do opakowań. Ma
on miejsce w przypadku, gdy cena danego dobra została ustalona w warunkach
73 R. Whish, Competition…, s. 29 74 Ibidem, s.30 75 Van Bael & Bellis, Competition…, s. 121-122
23
niekonkurencyjnych. W przypadku wzrostu takiej ceny klienci mogą przestać kupować
dane dobro w ogóle, co dawałoby obraz, jakby miało ono wysoką wymienialność
z innymi dobrami. W USA test ten jest stosowany raczej w spraw dotyczących
koncentracji.76 Możliwość popełnienia takiego błędu została nadmieniona prze Komisję
w Obwieszczeniu w pkt 19. oraz w Discussion Paper on the application of Article 82 of
the Treaty to exclusionary abuses. Przyznała tam ona, że musi być szczególnie ostrożna
przy zastosowaniu testu hipotetycznego monopolisty dla oceny pozycji dominującej
i opierać się na różnorodnych dowodach w tej materii.
Definiowanie rynku produktowego może być również obarczone błędem, jeżeli
w tym procesie nie uwzględni się tzw. captive groups, czyli grup klientów, których
preferencje co do produktu nie zmienią się, pomimo istnienia jego substytutu oraz
zmian jego ceny.77
Kolejnym kryterium służącym wyznaczaniu asortymentowego rynku
właściwego jest substytucyjność podaży. Może być ona wzięta pod uwagę, gdy jej
skutki są równoważne skutkom substytucyjności popytowej pod względem
skuteczności i natychmiastowości (pkt 20).
Punktem wyjścia dla idei substytucyjności podaży jest założenie, że procesy
rynkowe zachodzą nie tylko między aktualnymi konkurentami, ale również między
potencjalnymi, którzy są w stanie wywoływać skuteczną presję konkurencyjną.
Skutkiem podejmowania badania konkurencji również pod kątem substytucyjności
podaży jest możliwość przyjęcia szerszych definicji rynków.78
W pkt 20 Obwieszczenia Komisja wyjaśniła, kiedy mamy do czynienia
z substytucyjnością podaży. Ma ona miejsce, gdy „dostawcy są w stanie przestawić
produkcję na odpowiednie produkty oraz obrót nimi w krótkim okresie czasu bez
występujących dodatkowych znacznych kosztów lub zagrożeń, w odpowiedzi na małe,
ale stałe zmiany cen względnych”, przy czym krótki okres czasu to taki, który nie
pociąga za sobą znaczących dostosowań materialnych i niematerialnych.
Substytucyjność podażowa zachodzi zazwyczaj, gdy dane przedsiębiorstwo
produkuje szeroką paletę wersji danego produktu w różnej jakości. Mimo że
poszczególne wersje danego dobra nie są względem siebie substytucyjne, to przez
możliwość ich produkcji (produkt o różnych parametrach) zaliczane są do jednego
76 R. Whish, Competition…, s. 30-31 77 S. Gronowski, Polskie…, s. 31-32 78 J. Füller, (w:) Competition…
24
rynku.79 Jako tradycyjny przykład podaje się tutaj papiernie i możliwość produkowania
w nich papieru o różnej jakości w zależności od potrzeb rynkowych, bez konieczności
ponoszenia wysokich nakładów.
Rozważania dotyczące substytucyjności podaży miały miejsce również
w orzecznictwie ETSu. Po raz kolejny należy przywołać wyrok w sprawie Continental
Can. Trybunał zakwestionował decyzję Komisji i zwrócił uwagę, że powinna ona była
wyjaśnić, dlaczego uznała, ze producenci różnych rodzajów opakowań nie są w stanie
w sposób szybki i bez ponoszenia dużych nakładów przestawić się na produkcję innego
rodzaju pojemników.
Do badania substytucyjności podaży również można zastosować test
hipotetycznego monopolisty. Sprawdza się w nim czy i ewentualnie ilu producentów
przestawiłoby się na produkcję danego dobra w razie wzrostu jego ceny.80
Uznawanie substytucyjności popytu za nadrzędne kryterium służące określeniu
produktowego rynku właściwego jest niekiedy silnie krytykowane. Zwraca się uwagę,
że badanie rynku od tej strony (w tym od zamierzonego zastosowania końcowego
produktu) daje tylko ograniczone spojrzenie na rynek i może prowadzić do
wyodrębnienia sztucznie małych, zatomizowanych rynków właściwych. Zgodnie z tym
poglądem powinno się prawie równie dużą wagę przywiązywać do substytucyjności
podaży, uwzględniając również plany biznesowe przedsiębiorców. Jest to szczególnie
istotne w przypadku kontroli koncentracji. Dopiero takie kompleksowe badanie może
dać rzeczywisty obraz rynku i jego struktury, pozwalający na zidentyfikowanie
ograniczeń konkurencji.81
Wspomnieć jeszcze należy o dwóch mogących się pojawić przy definiowaniu
rynku właściwego produktowo zagadnieniach – kwestii wyodrębnienia rynku wtórnego
od rynku pierwotnego oraz łańcuchu substytucji. Problem pojawiający się w odniesieniu
do pierwszego z tych zagadnień polega na tym, że niekiedy ciężko jest ocenić, czy
w danym przypadku mamy do czynienia z dwoma osobnymi rynkami właściwymi, czy
też z rynkiem jednolitym. Może się zdarzyć tak, że wybierając produkt na rynku
pierwotnym konsument bierze pod uwagę koszty, które będzie musiał ponieść na rynku
wtórnym (np. części zamienne, serwis). W takim przypadku raczej należałoby uznać, że
produkty z rynku pierwotnego i wtórnego tworzą jeden i ten sam rynek właściwy, choć 79 Van Bael & Bellis, Competition…, s. 123 80 Ibidem 81 Więcej na ten temat w: F. J. Säcker, The Concept of the Relevant Product Market, Between Demand-side Substitutability and Supply-side Substitutability in Competition Law, Frankfurt am Main 2008
25
podkreśla się, że kwestia ta musi być badana odnośnie każdej sprawy z osobna. Komisja
stwierdziła, że przy rozstrzyganiu tego problemu należy wziąć pod uwagę cenę
i trwałość produktu występującego na rynku pierwotnym, przejrzystość cen na rynku
wtórnym oraz proporcje między cenami występującymi na rynku wtórnym
i pierwotnym.82
Kwestia łańcucha substytucji została bliżej opisana w pkt 57 Obwieszczenia
i znajduje zastosowania zarówno przy określaniu rynku właściwego pod względem
produktowym, jak i geograficznym. W tym przypadku chodzi o dobra lub obszary nie
będące względem siebie bezpośrednimi konkurentami. Zakładając istnienie produktu B,
którego substytutami są produkty A oraz C możemy uznać, że rynek właściwy obejmuje
wszystkie trzy dobra, nawet jeżeli A nie jest substytucyjne w stosunku do C. Dzieje się
tak dlatego, że zarówno A, jak i C wywołują presję konkurencyjną na B.
W postępowaniu Komisja dopuszcza wszystkie dowody empiryczne – zezwala
na wykorzystanie wszystkich informacji, które mogą pomóc w prawidłowym
wyznaczeniu rynku. Poszczególne dowody nie mają też ustalonej hierarchii ważności.83
Obwieszczenie dzieli dowody na następujące rodzaje: dowody substytucyjności
z niedawnej przeszłości, badania ilościowe, opinie klientów i konkurentów, preferencje
konsumentów, bariery oraz koszty związane z przestawieniem popytu na potencjalne
substytuty oraz zróżnicowanie grup klientów i dyskryminację cenową (pkt 38-43).
Jako przykłady wyznaczenia rynków produktowych z praktyki można podać:
- samochody w klasie niskiej, średniej i wysokiej,
- tłuszcze spożywcze: oliwa, masło, margaryna, słonina,
- szkło płaskie, szkoło kształtowe,
- perfumy: segment wysokich cen i segment niskich cen,
- usługi portów lotniczych: służby odprawy naziemnej, kontrola lotów,
- komunikacja promowa: każdy port przeznaczenia stanowi odrębny rynek
właściwy,84
- farmaceutyki dystrybuowane różnymi kanałami,
- kina studyjne i tzw. multipleksy,
- samoloty, opony różnych rozmiarów.85
82 R. Whish, Competition…, s. 35-36 83 A. Rinne, T. Loest, (w:) Handbuch der… 84 D. Jalowietzki, K. Jaros, S. Klaue, H.-P. Venneman, Wspólnotowe…, s. 16-17 85 A. Stawicki, E. Stawicki, Ustawa…, s. 155
26
2. Rynek właściwy w ujęciu geograficznym
W Obwieszczeniu możemy znaleźć również definicję właściwego rynku
geograficznego. Zgodnie z nią "właściwy rynek geograficzny obejmuje obszar, na
którym dane przedsiębiorstwa uczestniczą w podaży i popycie na produkty lub usługi,
na którym warunki konkurencji są wystarczająco jednorodne, oraz który może zostać
odróżniony od sąsiadujących obszarów ze względu na to, że warunki konkurencji na
tym obszarze znacznie się różnią" (pkt 8).
Kwestia określenia geograficznego wymiaru rynku odgrywa różną rolę
w poszczególnych obszarach prawa antymonopolowego. W praktyce ważniejsza jest dla
kontroli koncentracji niż przy zastosowaniu art. 101 i 102 TFUE86, choć oczywiście jest
on wyznaczany w każdym z tych rodzajów postępowań.
Krokiem milowym w przyjmowaniu definicji rynku właściwego w każdym jego
aspekcie było orzeczenie w sprawie 27/76 United Brands. Odnośnie rynku
geograficznego ETS wyraził w nim pogląd, że również ten wymiar rynku jest konieczny
dla oceny pozycji rynkowej danego przedsiębiorstwa.
Wyodrębniane rynki mają bardzo zróżnicowaną wielkość – od rynków
lokalnych do globalnych. Szczególnie w sektorze transportu rynki właściwe
geograficznie mogą być bardzo niewielkie i obejmować np. porty lotnicze/morskie,
miejsca zawodów sportowych.87 Co za tym idzie, w tym sektorze niekiedy wyznaczenie
rynku produktowego łączy się z wyznaczaniem rynku geograficznego.88
Dla wyznaczenia rynku geograficznego wykorzystuje się w zasadzie te same
metody, co przy określaniu rynku produktowego, jednak z pewnymi zastrzeżeniami.89
Kluczowym pojęciem przy wyznaczaniu tego aspektu rynku są warunki na nim
panujące. Definicja przedstawiona w Obwieszczeniu, a także ugruntowane
orzecznictwo wskazuje, że warunki te nie muszą być homogeniczne, ja jedynie mają
być zbliżone dla wszystkich uczestników rynku.90 Z orzecznictwa ETSu wynika także,
iż za jednolity geograficzny rynek właściwy może zostać uznany obszar, na którym
obowiązują przepisy jednego państwa członkowskiego.91
86 J. Füller, (w:) Competition… 87 D. Jalowietzki, K. Jaros, S. Klaue, H.-P. Venneman, Wspólnotowe…, s. 18 88 J. Füller, (w:) Competition… 89 Van Bael & Bellis, Competition…, s. 125 90 Ibidem 91 np. 26/75 – General Motors/Komisja, za D. Jalowietzki, K. Jaros, S. Klaue, H.-P. Venneman, Wspólnotowe…, s. 17
27
Badanie rynku relewantnego w ujęciu geograficznym zakłada odpowiedź na
pytanie co należy brać pod uwagę – miejsce produkcji danego dobra, miejsce siedziby
producenta, czy może miejsce zbytu. Przyjmuje się, że punktem wyjścia jest w tym
postępowaniu obszar dystrybucji, na którym dany produkt jest oferowany, nie zaś
miejsce jego wytworzenia, czy używania.92
Kryteria wyodrębnienia rynku geograficznego są wielorakie. Wylicza się m.in.
znaczenie regionalnych preferencji odbiorców danego dobra, zachowania kupujących,
czy zróżnicowanie produktów lub rynków na poszczególnych terytoriach. Uwzględnić
również należy warunki, na których przedsiębiorcy mogą zacząć funkcjonować na
danym rynku (np. koszty stworzenia sieci sprzedaży, transport itp.) Chodzi zatem
o zidentyfikowanie przeszkód chroniących danego przedsiębiorcę przed presją
konkurencyjną wywieraną przez producentów danego dobra pochodzących z innych
obszarów.93 Z punktu 29 Obwieszczenia Komisji wynika, celem określenia
geograficznego wymiaru rynku jest zbadanie, czy dane przedsiębiorstwo stanowi na
różnych terenach alternatywne źródło podaży dla konsumentów. Aby móc ten cel
zrealizować Komisja musi za każdym razem zbadać właściwości popytu. Chodzi zatem
o to by sprawdzić, czy w razie wzrostu cen danego dobra na określonym obszarze
zamówienia konsumentów zostaną przekierowane do innych przedsiębiorstw. Jest to
zatem forma testu hipotetycznego monopolisty.94
Test SSNIP różni się tutaj trochę od tego opisanego przy określaniu rynku
produktowego. Jeżeli chodzi o substytucyjność popytu, to tym razem chodzi
o sprawdzenie, czy przy zakładanym wzrośnie cen klienci przestawią się na zakup
danego dobra gdzieindziej, przez co wzrost jego ceny okaże się dla przedsiębiorcy
nieopłacalny.95 W odniesieniu do substytucyjności podaży celem jest zbadanie, czy
w razie zakładanego wzrostu cen produktu na terenie A, dostawcy z terenu B zaczną
zaopatrywać klientów na terenie A w takim rozmiarze, że wzrost cen będzie dla
przedsiębiorcy nieopłacalny.96
W doktrynie podnosi się, że szczególne znaczenie przy określaniu rynku
właściwego geograficznego ma koszt transportu i bariery dostępu do rynku. Istota
uwzględniania kosztów transportu w procesie definicyjnym jest taka, że na im większą
92 D. Jalowietzki, K. Jaros, S. Klaue, H.-P. Venneman, Wspólnotowe…, s. 17 93 A. Rinne, T. Loest, (w:) Handbuch der… 94 R. Whish, Competition…, s. 38 95 Van Bael & Bellis, Competition…, s. 125-126 96 Ibidem
28
odległość trzeba dane dobro przewieźć, tym mniej opłacalne się to staje. Chodzi tu
o relatywną wysokość kosztów – w stosunku do wartości towaru. Naturalnie im te
koszty są wyższe, tym rynek jest bardziej ograniczony. Komisja bierze je w praktyce
pod uwagę, gdy przekraczają próg 5% wartości towaru. Zasadą jest, że im produkt jest
bardziej zaawansowany i kosztowny, tym mniejszą rolę odgrywają koszty transportu.
Zwrócić też trzeba uwagę, że wydatki na transport stają się coraz niższe w związku
z rozwojem połączeń w Europie.97
Bariery dostępu do rynku to uprzywilejowanie przedsiębiorców działających na
danym terenie, które daje im przewagę w walce konkurencyjnej. Bariery takie mogą
mieć charakter administracyjno – prawny lub ekonomiczny.98 W doktrynie pojawiają
się głosy, że przez bariery administracyjno – prawne często w ogóle nie trzeba
wyznaczać rynku geograficznego, bo jest on przez nie zdeterminowany.99
W przypadku niektórych produktów istotną barierą wpływającą na zasięg
geograficzny produktu jest język. Nie chodzi wtedy o podział na rynki narodowe, ale
raczej o rynki odpowiadające grupom języków. Z taką barierą mamy często do
czynienia, gdy chodzi o rynki produktowe związane z szeroko pojętymi mediami
(gazety, telewizje).
Obwieszczenie wylicza dowody, na których może się opierać Komisja przy
wyznaczaniu właściwego rynku geograficznego. Są to wcześniejsze dowody
przekazania zamówień innym obszarom, podstawowe właściwości popytu, opinie
klientów i konkurentów, aktualny geograficzny model kupowania, przepływy
handlowe, bariery oraz koszty związane z przekazaniem zamówień do przedsiębiorstw
zlokalizowanych na innych obszarach.
3. Rynek właściwy w ujęciu czasowym
Określanie aspektu czasowego rynku nie zostało przewidziane w Obwieszczeniu
Komisji, jednak w większości opracowań pojawia się choćby drobna wzmianka na jego
temat. Wiąże się to prawdopodobnie z tym, że przedsiębiorcy podejmują decyzje
związane z prowadzoną działalnością w oparciu o granice czasowe relewantne dla
danego sektora gospodarki.
97 J. Füller, (w:) Competition… 98 A. Stawicki, E. Stawicki, Ustawa…, s. 156-157 99 K. Kohutek, M. Sieradzka, Ustawa
29
Kwestia określania rynku właściwego pod względem czasowym również
zaistniała w przywoływanym już wcześniej wyroku w sprawie United Brands. Strona
starała się tam udowodnić, że elastyczność krzyżowa popytu na rynku bananów różni
się w zależności od sezonu. Podnoszono, że winno się wyodrębnić dwa rynki właściwe,
gdyż w miesiącach letnich United Brands nie ma pozycji dominującej na rynku z racji
dostępności w tym czasie innych owoców. Wprawdzie ETS odmówił dokładnego
zajęcia się tą kwestią, ale problem został zauważony.100
Rynek właściwy czasowy wyznaczany jest sporadycznie, jeżeli dane oferty są
ściśle określone czasowo lub często ulegają zmianom. Przykładem są tutaj np. targi,
imprezy sportowe, przedstawienia.101 Konieczność wyznaczenia takiego rynku może
wynikać również ze zmian pogodowych w zależności od sezonu albo przyzwyczajeń
konsumentów102, choć sezonowe zróżnicowanie popytu – jak w przytaczanej sprawie
United Brands – nie wystarcza, by zdefiniować odrębny rynek czasowy.103
Uznaje się, że potrzeba określenia tego aspektu rynku może zaistnieć
w szczególności, gdy chodzi o nadużycie pozycji dominującej, a samo posiadanie
pozycji dominującej związane było jedynie z określonym przedziałem czasu, np.
określone wydarzenie.104 Niekiedy jednak rynek czasowy wyznaczany jest już przy
okazji określania rynku przedmiotowego, jeśli chodzi o zaspokojenie stałego popytu.105
Zwraca się uwagę, że nie jest jeszcze jasne co tworzy rynek właściwy czasowo
i czy w ogóle potrzebne jest określanie tego wymiaru rynku. Również sądy raczej
unikały do tej pory decydowania w tej materii, dlatego ani doktryna, ani orzecznictwo
nie zbyt rozwinięte.106
100 R. Whish, Competition…, s. 39 101 D. Jalowietzki, K. Jaros, S. Klaue, H.-P. Venneman, Wspólnotowe…, s. 18 102 R. Whish, Competition…, s. 39 103 T. Skoczny, (w:) Ustawa…, s. 208 104 H. Schröter, (w:) Kommentar… 105 D. Jalowietzki, K. Jaros, S. Klaue, H.-P. Venneman, Wspólnotowe…, s. 18 106 J. Füller, (w:) Competition…
30
Część Druga – Orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej
I. Art. 101 TFUE – zakazane porozumienia, decyzje i uzgodnione praktyki
1. Sprawa T-62/98, wyrok z dnia 6 lipca 2000 r.
1.1. Stan faktyczny
Pierwszy omawiany przeze mnie wyrok dotyczy sprawy wytoczonej przez spółkę
Volkswagen AG przeciwko Komisji Europejskiej. Kwestia określania rynku
właściwego nie jest tutaj wysunięta na pierwszy plan, lecz w swych rozważaniach Sąd
zawarł pewne istotne dla tego zagadnienia rozstrzygnięcie. By jednak móc przejść do
tych rozważań, na początku konieczne jest krótkie zarysowanie okoliczności sprawy.
Przedmiotem postępowania była skarga przeciwko decyzji Komisji 98/273/WE
z dnia 28 stycznia 2008 r. Skarżąca stoi na czele Grupy Volkswagen, która zajmuje się
m.in. wytwarzaniem pojazdów takich marek jak Volkswagen, Audi, Skoda, Seat, jak
i silników oraz części zamiennych stosowanych w tych pojazdach.
W obrębie Wspólnoty pojazdy oraz części są rozprowadzane przez sieci dealerskie.
Importem samochodów i akcesoriów do Włoch zajmowała się spółka prawa włoskiego
Autogerma SpA, będąca w 100% spółką-córką należącą do Volkswagena. Sama
sprzedaż odbywała się za pośrednictwem samodzielnych handlarzy (dealerów), których
ze spółką Autogerma wiązały umowy.
Sporna sytuacja powstała w wyniku wahań kursowych, które miały miejsce w 1992
i w 1993 r.; wartość ówczesnej włoskiej waluty- Lira- wyraźnie spadła w stosunku do
marki niemieckiej. Producent samochodów zareagował na tę sytuację podniesieniem
cen sprzedawanych pojazdów, jednak ów wzrost nie był proporcjonalny w stosunku do
zmian wartości waluty. Powstała przez to sytuacja, w której opłacalny stał się reeksport
pojazdów marki Volkswagen oraz Audi.
W latach 1994 i 1995 Komisja otrzymała pisma od niemieckich i austriackich
konsumentów, w których skarżyli się oni na utrudnienia w zakupie pojazdów we
Włoszech, jeśli chcieli je następnie wywieźć do swoich krajów. Komisja ustaliła, że
takie utrudnienia rzeczywiście miały miejsce, a skarżąca lub Autogerma zakazywały
dealerom samochodów sprzedaży pojazdów klientom spoza Włoch. Stosowały przy tym
groźbę, że gdy nie będą się oni stosowali do tego zakazu, to zostaną im wypowiedziane
31
umowy, na mocy których prowadzą sprzedaż samochodów danej marki. Komisja
nakazała spółce Volkswagen zaniechanie tej praktyki. Później nastąpiła wymiana pism
między stronami postępowania, w konsekwencji której jeszcze w 1995 r. Komisja
podjęła decyzję o dokładniejszym zbadaniu tej sprawy. W wyniku tego badania, na
podstawie znalezionych dokumentów, Komisja stwierdziła, że skarżąca wraz z firmą
Audi oraz Autogerma uzgodniły ze sprzedawcami politykę izolacji włoskiego rynku
sprzedaży tych marek samochodów. Końcowym punktem tego postępowania było
wydanie przez Komisję wspomnianej na początku decyzji, w której uznała ona spółkę
Volkswagen za winną naruszenia wspólnotowych zasad konkurencji przez utrudnianie
reeksportu samochodów do Niemiec i Austrii oraz nałożyła na nią karę pieniężną.
1.2. Zarzuty podniesione przez strony
Volkswagen AG wniosła do Sądu Pierwszej Instancji w sumie pięć zarzutów.
Wytyczenia rynku dotyczyła część zarzutu drugiego, zarzucającego błąd
w zastosowaniu art. 101 TFUE.
Skarżąca zarzuciła Komisji, że ta w trakcie swojego badania odniosła się jedynie
do najłatwiejszych do sprawdzenia w świetle art. 101 TFUE przesłanek. Kwestia
zdefiniowania rynku właściwego nie została przez Komisję w ogóle rozpatrzona. I tak,
jeśli chodzi o rynek produktowy jest jasne, że mowa o rynku samochodów osobowych,
ale już geograficzny wymiar rynku nie jest taki oczywisty. Skarżąca podniosła, że aby
można mówić, iż ewentualne porozumienie lub uzgodnione praktyki miały wpływ na
handel między państwami członkowskimi oraz że miały na celu lub skutkowały
zapobiegnięciem, ograniczeniem lub zakłóceniem konkurencji w obrębie rynku
wspólnotowego tylko w sytuacji, gdy zostanie określone, na jakim rynku właściwym
miało miejsce oceniane zachowanie. Ponadto Volkswagen AG podniosła, że już
w trakcie postępowania sprzeciwiała się stanowisku Komisji, że rynkiem właściwym
geograficznie jest cały rynek wspólnotowy, gdyż między państwami członkowskimi
występowały istotne różnice prawne i ekonomiczne (kwestie podatkowe, preferencje
konsumentów, czy waluta).
Komisja na odparcie zarzutów podniosła, że dokładne określenie rynku
geograficznego było w zaistniałej sytuacji zbędne. Jest ono bezwzględnie konieczne
tylko w przypadku kontroli koncentracji oraz nadużycia pozycji dominującej. Przy
zastosowaniu art. 101 TFUE istotne było tylko odpowiedzenie na pytanie, czy
32
porozumienie lub uzgodniona praktyka wywierała wpływ na handel między państwami
członkowskimi.
1.3. Stanowisko Sądu
Sąd Pierwszej Instancji już na początku swych rozważań wskazał, że określenie
rynku właściwego odgrywa inną rolę przy zastosowaniu art. 101, a inną przy art. 102
TFUE. W przypadku art. 102 TFUE zanim zbada się, czy pozycja dominująca została
nadużyta najpierw należy sprawdzić, czy w ogóle można mówić o pozycji dominującej.
W tym celu konieczne jest uprzednie określenie rynku właściwego, by zbadać następnie
udziały w nim danego przedsiębiorstwa. Natomiast gdy chodzi o zastosowanie art. 101
TFUE, rynek właściwy należy zdefiniować, by ustalić, czy porozumienie lub
uzgodniona praktyka wpływa negatywnie na handel między państwami członkowskimi
oraz ma na celu lub skutkuje zapobieżeniem, ograniczeniem lub zakłóceniem
konkurencji na rynku wewnętrznym. A zatem przy zastosowaniu art. 101 TFUE
Komisja jest zobowiązana do dokładnego określenia rynku właściwego tylko wtedy,
gdy bez jego zdefiniowania nie da się określić, czy porozumienie, decyzja lub
uzgodniona praktyka wyczerpują znamiona określone w tym artykule.
W wyroku Sąd stwierdził, iż Komisja wystarczająco dobrze wykazała, że
praktyki spółek Volkswagen AG, Audi oraz Autogerma SpA miały na celu izolację
rynku włoskiego, by uniemożliwić reeksport samochodów. A zatem działania takie
wpływały negatywnie na handel między państwami członkowskimi i tworzyły
ograniczenia dla konkurencji na rynku wspólnotowym. W konsekwencji- w tym
przypadku Komisja nie była zobowiązana do dokładnego określenia geograficznego
aspektu rynku właściwego i ten zarzut skarżącej został oddalony.
2. Sprawa T-25/99, wyrok z dni a 5 lipca 2001 r.
2.1. Stan faktyczny
Niniejszy wyrok dotyczył decyzji Komisji z dnia 12 listopada 1998. Omawianie
go należy zacząć od przedstawienia pewnej specyfiki brytyjskiego rynku dystrybucji
napojów alkoholowych. Mianowicie do czasu, w którym toczyło się postępowanie,
większość lokali gastronomicznych trudniących się sprzedażą piwa była własnością
33
browarów. Browary realizowały swoje prawa w trojaki sposób: jeden z pracowników
browaru prowadził taki lokal i sprzedawał piwo danego browaru, browar dzierżawił
lokal i oprócz opłaty z tego tytułu dzierżawca zobowiązany był do zamawiania piwa
z określonej wytwórni oraz możliwość trzecia, gdy browar nie był właścicielem lokalu,
udzielał on właścicielowi pożyczki na dogodnych warunkach, a ten w zamian
zobowiązywał się do zamawiania piwa od pożyczkodawcy. Istniały również trzy
rodzaje zezwolenia na handel napojami alkoholowymi: zezwolenie nieograniczone,
zezwolenie ograniczone (sprzedaż napoju była możliwa tylko gdy klient zamówi
w lokalu posiłek; udzielane hotelom i Restauracjom) oraz zezwolenia udzielane klubom
(sprzedaż możliwa tylko dla członków danego klubu).
Pozycja browarów na rynku była przez powyższe okoliczności niezwykle silna.
Sytuacja zaczęła się zmieniać po roku 1989, kiedy to wydano rozporządzenie mające na
celu ograniczenie liczby lokali należących lub znajdujących się pod kontrolą browarów.
Skarżący- Colin Arthur Roberts i Valerie Ann Roberts- dzierżawili pub od
regionalnego wytwórcy „Green King” i byli zobowiązani zamawiać u niego piwo.
Przed sądami krajowymi skarżyli się, że obowiązek ten jest niezgodny z prawem, gdyż
narusza art. 101 ust. 1 TFUE. W maju 1997 r. skierowali skargę do Komisji
Europejskiej, w której ponadto wskazali na istnienie zmowy cenowej między
browarami Zjednoczonego Królestwa. Komisja po przeprowadzeniu badania odrzuciła
skargę na mocy zaskarżonej decyzji, w której stwierdziła, że przedmiotowa umowa
dzierżawy nie podpadała pod zastosowanie art. 101 ust. 1 TFUE oraz że nie było
wystarczających dowodów na stwierdzenie istnienia wskazanej zmowy.
2.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej
Komisja Europejska w swojej decyzji określiła rynek właściwy jako dystrybucję
piwa w lokalach, na których terenie jest ono konsumowane. Komisja powołała się na
wyrok Sądu w sprawie C-234/89 Delimitis, w której doszedł on do wniosku, że
sprzedaż piwa w lokalach gastronomicznych ma inny charakter niż sprzedaż detaliczna.
W lokalach dystrybucja nie jest związana ze zwykłą sprzedażą produktu, a cena towaru
uwzględnia również obsługę, sama zaś konsumpcja nie jest ściśle powiązana
z rachunkiem ekonomicznym. Sąd wskazał również, że przez konieczność stosowania
różnych systemów do sprzedaży w lokalach gastronomicznych, cena piwa jest tam
generalnie wyższa niż w sklepach.
34
2.3. Zarzuty podniesione przez strony
Pan i pani Roberts podnieśli w swojej skardze, że właściwy rynek powinien
zostać ograniczony do rynku sprzedaży piwa przez puby, czyli przez przedsiębiorstwa,
które uzyskały nieograniczone zezwolenie na sprzedaż napojów alkoholowych.
Jako uzasadnienie skarżący podali, że przywołany przez Komisję wyrok nie jest
właściwy dla przedmiotowej sprawy, gdyż dotyczył on jedynie rozróżnienia pomiędzy
handlem detalicznym, a sprzedażą w obrębie lokali gastronomicznych. Następnie
dokonali oni rozróżnienia pomiędzy poszczególnymi typami lokali. Po pierwsze
państwo Roberts wskazali na istotne różnice między pubami a klubami. W tych
ostatnich cena piwa, zgodnie z ustaleniami Komisji, była o około 17-18% niższa niż
w pubach. Skarżący przywołali w tym miejscu pkt 17 opisanego w pierwszej części
niniejszej pracy Obwieszczenia Komisji w sprawie definicji rynku właściwego, zgodnie
z którym przy określaniu rynku należy zapytać, czy w razie niewielkiego
hipotetycznego wzrostu cen (5-10%) klienci przestawią się na produkt substytucyjny
lub na korzystanie z usług dostawców zlokalizowanych w innym miejscu. Pomimo, że
w tym przypadku różnica w cenach była jeszcze większa, nie zaobserwowano wzrostu
popytu na piwo w klubach kosztem pubów, a to oznacza, że stanowią one odrębny
rynek właściwy.
Ponadto skarżący wskazali, że istnieje rozróżnienie pomiędzy pubami a innymi
lokalami gastronomicznymi, o czym świadczy np. raport roczny „Green King” czy
publikacja Pub Industry Handbook 1997 (zawierała informacje o pubach,
z wykluczeniem hoteli, restauracji i innych).
Strona skarżąca zwróciła również uwagę na wspomniane w opisie stanu
faktycznego rozporządzenie mające na celu ograniczenie ilości lokali będących pod
kontrolą browarów. Dotyczyło ono jedynie lokali mających nieograniczone zezwolenie
na sprzedaż alkoholu. Pozostałe typy lokali stanowiły tylko mało znaczącą część rynku
(znacznie poniżej 10%). Pan i pani Roberts wskazali również, że sama Komisja
zastosowała proponowaną przez nich definicję rynku w sprawie nr IV/35.079/F3 –
Whitbread, poprzez wskazanie, że 1970 wydzierżawianych przez tę firmę lokali stanowi
jedynie 2,4% przedsiębiorstw z nieograniczonym zezwoleniem na sprzedaż alkoholi
(nie odniesiono się do wszystkich zezwoleń, a do tylko jednego ich typu-
nieograniczonego zezwolenia).
35
Komisja twierdziła, że zarzuty skarżących są nieuargumentowane, a kwestie
poruszane w powołanym przez nią wyroku są identyczne z tymi, które zaistniały
w niniejszej sprawie.
2.4. Stanowisko Sądu
W pierwszym punkcie, w którym Sąd zajął się in concreto zaskarżoną decyzją
znajdujemy rozważania dotyczące powołanego przez Komisję wyroku Delimitis.
Zdaniem Sądu trafnie tutaj rozróżniono dwa rynki właściwe z cechami szczególnymi,
o których wspomniałem w punkcie 3.2. Rozróżnienie to zachowuje swoją aktualność
także w niniejszej sprawie, gdyż wszystkie lokale gastronomiczne posiadające
którekolwiek z możliwych zezwoleń na dystrybucję napojów alkoholowych posiadają
cechy wspólne: alkohol kupowany jest w celu spożycia na miejscu, istotna jest również
obsługa przez personel lokalu oraz konieczne są określone systemy, dzięki którym
można sprzedawać np. piwo z beczki. W wyroku, którego powołanie skarżący
kwestionują, Sąd wskazał również, że między pubami a restauracjami występują
znaczne różnice, które również z punktu widzenia konsumenta są ważne. Relewantny
jest jednak tutaj fakt, że oba te typy lokali oferują określone napoje alkoholowe,
a różnice między lokalami mają dla klientów znaczenie drugorzędne i to decyduje o ich
należeniu do tego samego rynku właściwego. Ponadto Sąd wskazał, że w wyroku
Delimitis rzeczywiście chodziło głównie o rozważenie różnic między handlem
w sklepach a w lokalach gastronomicznych, jednak samo wyznaczenie rynku miało
charakter dużo głębszy, co więcej oparty na jeszcze wcześniejszych wyrokach Sądu.107
Jeśli chodzi o proponowane rozróżnienie między pubami a klubami, nie jest ono
prawidłowe. Sąd zgodził się, że ceny w klubach są niższe, ale tak czy inaczej są
znacząco wyższe niż w sklepach detalicznych, co bardziej zbliża je do pubów. Ponadto
kluby nie działają z nastawieniem na zysk, stąd różnica w cenie. Sąd wskazał również,
że nie istnieją istotne dla określenia rynku różnice w charakterze lokali zarówno
z punktu widzenia klienta (sprzedaż piwa połączona z obsługą oraz znaczna
niezależność wyboru miejsca od kwestii ekonomicznych), jak i browaru (specjalne
systemy do sprzedaży oraz wyższe ceny). Skarżący pominęli wnioski o znacznej
niezależności wyboru lokalu od kwestii ekonomicznych, które znalazły się w wyroku
107 Sprawa 23/67 Brasserie de Haecht, wyrok z dnia 12 grudnia 1967 r.
36
w sprawie Delimitis. Fakt takiej niezależności uniemożliwia zastosowanie powołanego
kryterium z Obwieszczenia w sprawie definiowania rynku.
Sądu nie przekonują również powołane przez skarżących publikacje. Raport
roczny „Green King” informuje jedynie o wynikach finansowych tej spółki i nie służy
rozróżnieniu rynków właściwych. Pub Industry Handbook 1997 była natomiast
skierowana do właścicieli lub dzierżawców pubów, a zatem logiczne jest, że z tej
pozycji wykluczone zostały hotele i restauracje. Wskazuje to jedynie, że istnieje wiele
kanałów dystrybucji piwa, jednak nie pozwala na wyodrębnienie poszczególnych
rynków. Istotne jest, że wszystkie typy lokali posiadają cechy wspólne, które zostały
powołane zarówno w wyroku Delimitis, jak i w definicji rynku zaproponowanej przez
Komisję w swojej decyzji. Ten argument znajduje również zastosowanie w następnym
zarzucie skarżących, dotyczącym rozporządzenia ograniczającego liczbę lokali
zależnych od browarów.
W odniesieniu do ostatniego zarzutu, że Komisja zastosowała proponowaną
przez skarżących definicję rynku w sprawie Withbread, Sąd stwierdził, że jest on
zupełnie nietrafiony. Komisja zastosowała w tej sprawie taką samą definicję jak
w niniejszej, a podane przez skarżących zdanie jest wyjęte z kontekstu. A zatem
praktyka Komisji jest jednolita.
Cały zarzut odnośnie błędnego zdefiniowania rynku został zatem przez Sąd
oddalony.
Na sam koniec swoich rozważań Sąd wskazał jeszcze, że w tej sprawie kwestia
dotycząca błędnej definicji rynku miała niewielkie znaczenie, gdyż udział rynkowy
„Green King” przy zastosowaniu definicji Komisji wynosił 1,3%, zaś przy definicji
skarżących zwiększał się do 1,86%, był zatem na tyle mały, że o jakimkolwiek
nadużyciu nie mogło być mowy.
3. Sprawy połączone T-185/00, T-216/00, T-299/00 i T-300/00, wyrok z 8
listopada 2002 r.
3.1. Stan faktyczny
Postępowanie przed Sądem Pierwszej Instancji dotyczyło połączonych spraw
w odniesieniu do decyzji Komisji 2000/400/WE z dnia 10 maja 2000 r. Skarżącymi
w tym postępowaniu były cztery stacje telewizyjne: Métropole télévision SA (M6),
37
Antena 3 de Televisión SA, Gestevisión Telecinco SA oraz SIC - Sociedade
Independente de Comunicação SA.
Sprawa dotyczyła postępowania związku nadawców European Broadcast Union
(dalej EBU). Zgodnie ze swoim statutem EBU jest to instytucja mająca na celu
reprezentowanie interesów swoich członków w sprawach związanych z programami,
w kwestiach prawnych, technicznych i innych, w szczególności instytucja ta ma
promować wymianę programów telewizyjnych i radiowych między członkami
(Eurovision, Euroradio), współpracę członków i innych organizacji oraz brać udział
w negocjacjach prowadzonych przez członków EBU.
Podstawową konstrukcją służącą do wymiany programów między członkami
tego związku jest Eurovision. Zgodnie ze statutem EBU jest to system polegający na
wzajemnym oferowaniu sprawozdań z wydarzeń sportowych i kulturalnych z danego
kraju, które mogą cieszyć się zainteresowaniem w kraju innego członka EBU. Wszyscy
aktywni członkowie EBU mogą brać udział we wspólnym nabywaniu i dzieleniu praw
telewizyjnych (prawa Eurovision) do międzynarodowych imprez sportowych, przy
czym koszty z tym związane są dzielone między członków.
Aby stać się członkiem EBU należy spełnić określone wymagania dotyczące np.
pokrycia kraju przez daną telewizję, czy sposobu finansowania. Niektóre spośród
skarżących stacji składały wnioski o przyjęcie do tego systemu, jednak wnioski te
zostały odrzucone.
Przed Komisją toczyły się już postępowania mające na celu zbadanie zgodności
działania EBU ze wspólnotowym prawem konkurencji, konkretnie z dzisiejszym
art. 101 TFUE. Zastrzeżenia dotyczyły głównie odmawiania udzielenia sublicencji
podmiotom trzecim na emitowanie transmisji z wydarzeń sportowych, które zasadniczo
mają charakter wyłączny. Dla omówienia niniejszego wyroku istotna jest ostatnia
decyzja Komisji (zaskarżona decyzja), w której uznała ona, że wyłączone spod
zastosowania art. 101 ust. 1 TFUE są porozumienia dotyczące wspólnego nabywania
praw telewizyjnych do imprez sportowych, wspólnego korzystania z tych praw,
wymiany sygnału dla imprez sportowych, a także schematu i reguł dotyczących
udzielania sublicencji (czyli dostępu innych podmiotów do systemu Eurovision).
Wyłączenie to połączone było z określonymi obowiązkami nałożonymi na EBU,
dotyczącymi określenia reguł udzielania sublicencji, które jednak pomijam, gdyż dla
określania rynku właściwego nie mają znaczenia decydującego.
38
3.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej
3.2.1. Właściwy rynek produktowy
EBU proponował, aby za właściwy rynek asortymentowy uznać rynek
nabywania praw do transmisji ważnych imprez sportowych niezależnie od dyscypliny
i od tego, czy mają charakter krajowy, czy międzynarodowy. EBU był przy tym
aktywny tylko odnośnie do nabywania praw do transmisji wydarzeń sportowych
o zasięgu europejskim.
Komisja podzieliła punkt widzenia EBU odnośnie faktu, że transmisje imprez
sportowych różnią się od innych programów tym, że przyciągają szczególnie dużą ilość
widzów, których zainteresowania można wyodrębnić i które to programy są szczególnie
atrakcyjne dla określonych reklamodawców. Nie zgodziła się jednak z twierdzeniem, że
atrakcyjność transmisji, a co za tym idzie chęć nabycia do niej praw, jest niezależna od
dyscypliny sportowej oraz od międzynarodowego lub krajowego charakteru danej
imprezy, gdyż w poszczególnych krajach różne sporty cieszą się różną popularnością,
a udział w danym wydarzeniu drużyny narodowej jest istotny. Od tego zależy również
wartość, jaką dana transmisja stanowi dla reklamodawców i płatnych stacji
telewizyjnych. Komisja zauważyła ponadto, że z punktu widzenia kibica niektóre
imprezy sportowe, jak olimpiada, czy mistrzostwa świata w piłce nożnej, cieszą się taką
popularnością, że równoległa transmisja innego wydarzenia sportowego nie wpłynie na
zmniejszenie oglądalności tego pierwszego. To zaś prowadzi do wniosku, że definicja
zaproponowana przez EBU jest zbyt szeroka oraz że istnieje wysokie
prawdopodobieństwo, że poszczególne imprezy sportowe stanowią odrębne rynki
właściwe. Komisja wyraziła jednak opinię, że biorąc pod uwagę zasady dotyczące
udzielania sublicencji podmiotom nie będącym członkami EBU oraz strukturę rynku,
nie jest konieczne dokładne zdefiniowanie asortymentowego rynku właściwego.
3.2.2. Właściwy rynek geograficzny
Prawa do transmisji imprez sportowych mogą być sprzedawane na wyłączność,
a następnie odsprzedawane na rzecz poszczególnych krajów lub mogą byś sprzedawane
według kryterium kraju, w którym mają być wykonywane. Większość praw
nabywanych przez EBU należy do tej pierwszej kategorii. Z racji wspomnianych
39
wcześniej preferencji widzów, a także różnic kulturowych, językowych oraz
uwarunkowań prawnych rynki właściwe mają zazwyczaj zasięg jednego kraju lub
krajów tej samej grupy językowej. Komisja stanęła jednak na stanowisku, że z tych
samych powodów, co w przypadku rynku asortymentowego, nie ma potrzeby
dokładnego definiowania rynku pod względem geograficznym.
3.3. Zarzuty podniesione przez strony
Wspólnym zarzutem dla wszystkich skarżących przedmiotową decyzje było
naruszenie art. 101 ust 3 TFUE wyłączającego określone porozumienia spod zakazu
statuowanego w ust. 1 tego artykułu w odniesieniu do kryterium, że nie dają one
możliwości eliminowania konkurencji w stosunku do znacznej części danych
produktów. Skarżące podnosiły, że Komisja nie określiła dostatecznie rynku
właściwego pod względem produktowym, jak i geograficznym, a bez dokładnej
definicji nie jest możliwe stwierdzenie, czy porozumienie, które budziło zastrzeżenie
wypełnia kryteria wyłączenia z art. 101 ust. 3 lit. b TFUE, gdyż brakuje płaszczyzny
odniesienia. Bez uprzedniego określenia rynku właściwego nie jest również możliwe
zbadanie, czy zasady, na których gwarantowany jest dostęp osób trzecich do systemu
Eurovision pozwalają na zastosowanie wspomnianego wyłączenia.
Ponadto skarżące twierdziły, że skoro w decyzji każda ważna impreza sportowa
stanowi odrębny rynek właściwy, to Komisja powinna była dojść do wniosku, że
system Eurovision w odniesieniu do każdego tego rynku wyłącza możliwość
konkurencji.
Komisja stwierdziła, że jest to jej stała praktyka, że zostawia kwestię określenia
rynku otwartą, gdy przy najwęższej możliwej definicji nie powstaje problem
ograniczenia konkurencji. W zaskarżonej decyzji Komisja stwierdziła, że przedmiotowe
porozumienia ograniczają konkurencję, wychodząc jednak z najwęższej możliwej
definicji rynku właściwego (rynek nabywania praw do transmisji określonych imprez
sportowych) i biorąc pod uwagę reguły dotyczące udzielania sublicencji podmiotom
spoza EBU, nie istnieje zagrożenie dla konkurencji. Problem ten został rozwiązany
poprzez zmiany w porozumieniach wprowadzone przez EBU oraz zawarcie w decyzji
warunku dla udzielenia zwolnienia.
40
3.4. Stanowisko Sądu
Rozważania Sądu oparte były w zasadniczej części na powołaniu argumentów
Komisji zawartch w decyzji, które dotyczyły zachowań EBU oraz wpływu Systemu
Eurovision na konkurencję. Sąd podsumował stanowisko pozwanej poprzez
stwierdzenie, że system Eurovision ma wpływ na dwa oddzielne rynki, mianowicie na
rynek nabywania wyłącznych praw do transmisji imprez sportowych (gdzie jest
konkurentem innych europejskich koncernów medialnych- rynek pierwotny) oraz rynek
transmisji nabytych w ten sposób praw w poszczególnych krajach lub krajach
określonej grupy językowej (gdzie jest zazwyczaj konkurentem krajowych stacji
telewizyjnych). Sąd przyznał, że pomimo tego, że Komisja uznała dokładne określenie
rynku za niekonieczne, przy badaniu przesłanek do udzielenia zwolnienia z art. 101
ust.3 lit. b TFUE, wyszła ona z założenia istnienia takiego rynku odnoszącego się do
dużych imprez sportowych, jak igrzyska olimpijskie. Zdaniem Sądu oznacza to, że brak
dokładnej definicji rynku właściwego nie wpłynął na poprawność badania dotyczącego
udzielenia zwolnienia za sprawą reguł dotyczących udzielania sublicencji podmiotom
niebędącym członkami EBU.
Ta część skargi nie została zatem przez Sąd uznana.
4. Sprawa T-213/00, wyrok z dnia 19 marca 2003 r.
4.1. Stan faktyczny
Niniejszy wyrok miał za przedmiot decyzję Komisji 2000/627/WE z 16 maja
2000 r. Postępowanie przed Komisją dotyczyło Far East Trade Tariff Charges and
Surcharges Agreement (dalej FETTCSA) - porozumienia zawartego między
przedsiębiorstwami żeglugowymi, które miało na celu ustalenie i stosowanie
standardów w odniesieniu do kalkulacji opłat i opłat dodatkowych w zakresie działania
przedsiębiorstw wchodzących w skład porozumienia. Standardy te miały służyć
pokryciu kosztów, które przedsiębiorstwa ponosiły np. w związku ze zmianą kursów
walut, cen paliwa lub kosztów przeładunku.
W decyzji Komisja stwierdziła, że to porozumienie jest zakazane w myśl
art. 101. ust. 1 TFUE oraz Rozporządzenia nr 1017/68 (w sprawie stosowania zasad
konkurencji do transportu kolejowego, drogowego i żeglugi śródlądowej), gdyż nie
41
pozwala na stosowanie stawek niższych niż ustalone przez FETTCSA, a zatem
ogranicza konkurencję cenową. Nie występują też przesłanki do zastosowania
wyłączenia stosowania zasad konkurencji na podstawie ww. aktów prawnych.
4.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej
Komisja uznała w swojej decyzji, że rynkiem właściwym przy badaniu
porozumienia FETTCSA jest rynek liniowego transportu kontenerowego świadczonego
drogą morską pomiędzy Europą północną a Dalekim Wschodem.
4.3. Zarzuty podniesione przez strony
Skarżące podniosły, że Komisja wydając decyzję stwierdziła, że określone
porozumienie w odniesieniu do usług portowych i usług transportu śródlądowego
znajduje się w obrębie zastosowania rozporządzeń nr 17 oraz 1017/68, nie określając
jednak rynków dla tych usług, a poprzestając jedynie na ogólnej definicji liniowego
transportu kontenerowego świadczonego drogą morską pomiędzy Europą północną
a Dalekim Wschodem.
Skarżące stwierdziły, że nie definiując tych rynków usługowych Komisja
popełniła błąd, który uniemożliwiał zbadanie, czy porozumienie między skarżącymi
wypełnia przesłanki przepisów, na których oparła swą decyzję.
Wprawdzie Komisja powołując się na orzecznictwo ETS stwierdziła, że gdy
naruszenie reguł konkurencji jest oczywiste, nie występuje potrzeba dokładnego
określania rynku właściwego. Jednak zdaniem skarżących w niniejszej sprawie
naruszenie oczywiste nie jest, dlatego Komisja miała obowiązek zdefiniować rynki
właściwe.
Ponadto skarżące twierdziły, że aby ocenić, czy nie zachodzi okoliczność
umożliwiająca wyłączenie zastosowania reguł konkurencji w odniesieniu do danego
porozumienia, Komisja musi przy badaniu poszczególnych przesłanek odwołać się do
dokładnej analizy konkretnych rynków.
Komisja uznała, że zarzuty te są bezpodstawne.
42
4.4. Stanowisko Sądu
Sąd stwierdził, że z całokształtu argumentów przedstawionych przez skarżące
wynika, że nie kwestionują one definicji rynku właściwego przyjętej przez Komisję
(powyżej, punkt 4.2.), a swoje zarzuty kierują względem braku definicji określonych
usług w odniesieniu do rozporządzeń nr 17 oraz 1017/68.
Sąd podsumował rozważania Komisji dotyczące charakteru przedmiotowego
porozumienia, wskazujące jednoznacznie, że było ono typową zmową cenową zawartą
między przedsiębiorstwami żeglugowymi, które stały w bezpośredniej konkurencji
(horyzontalny charakter porozumienia). Biorąc pod uwagę ich udział rynkowy oraz
fakt, że usługi wskazane przez przedsiębiorstwa żeglugowe są z działalnością
skarżących ściśle związane, zmowa cenowa oddziaływała również na nie. Rozważania
te doprowadziły Sąd do stwierdzenia, że Komisja nie musiała definiować każdego
z rynków usług portowych lub związanych z transportem śródlądowym, gdyż
naruszenie reguł konkurencji na tych rynkach było oczywiste, jako że jest to część
rynku liniowego transportu kontenerowego świadczonego drogą morską.
Jeśli chodzi o zdefiniowanie rynków na potrzeby zbadania zastosowania
wyłączenia z art. 101 ust. 3 TFUE oraz z ww. rozporządzeń, Sąd również nie podzielił
zdania skarżących. Stwierdził on, że dokładne określenie rynku jest potrzebne, by
zbadać, czy porozumienie wpływa na handel między państwami członkowskimi i czy
ma na celu lub skutkuje zapobieżeniem, ograniczeniem lub zakłóceniem konkurencji.
Odmiennie, jeśli chodzi o zbadanie występowania przesłanek wyłączenia danego
porozumienia spod zastosowania reguł konkurencji, dokładne wyodrębnienie rynku nie
jest zawsze konieczne. Ponadto Sąd stwierdził, że skoro wszystkie przesłanki
wyłączenia muszą zostać spełnione kumulatywnie, to skoro Komisja stwierdziła, że
przynajmniej jedna z nich nie zachodzi, nie ma potrzeby badania pozostałych, w tym
przypadku tych związanych określaniem rynku.
Mając na uwadze powyższe, Sąd oddalił zarzuty w odniesieniu do definicji
rynku.
43
5. Sprawa T-61/99, wyrok z dnia 11 grudnia 2003 r.
5.1. Stan faktyczny
Przedmiotem tego postępowania była skarga na decyzję Komisji 1999/271/WE
z dnia 9 grudnia 1998 r. Skarżącą była włoska spółka z udziałem kapitału państwa-
Adriatica di Navigazione. Oferowała ona przewozy pasażerów, samochodów oraz
ciężarówek na trasie Brindisi-Korfu-Igoumenitsa-Patras.
Do Komisji wpłynęło zawiadomienie złożone przez jednego z podróżujących, że
na trasach pomiędzy Grecją a Włochami panują bardzo zbliżone taryfy cenowe.
Komisja zdecydowała się sprawdzić warunki panujące na rynku w odniesieniu do
sześciu przedsiębiorstw prowadzących działalność na tym rynku, w tym skarżącej.
Konsekwencją tego badania było wydanie decyzji, w której m.in. Komisja stwierdziła
istnienie zmowy cenowej między przedsiębiorcami.
5.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej
Komisja uznała, że w niniejszym postępowaniu rynkiem właściwym jest rynek
przewozów promowych typu roll-on-roll-off (na statkach przystosowanych do
przewozu ładunków tocznych i pojazdów) pomiędzy Grecją a Włochami.
5.3. Zarzuty podniesione przez strony
Skarżąca zarzuciła Komisji, że oparła ona decyzję na błędnej i niepełnej definicji
rynku właściwego, gdyż nie rozgraniczyła tras, nie wzięła pod uwagę różnic
w oferowanych usługach oraz różnic w odniesieniu do operatorów. Adriatica podniosła,
że 90% jej działalności obejmowało przewozu pasażerów, czyli usługi, której nie
dotyczyła zaskarżona decyzja, a więc przypisano jej odpowiedzialność za działalność,
której de facto nie wykonywała.
Swe zarzuty skarżąca argumentowała przedstawiając istotne różnice
w transporcie pasażerów i samochodów osobowych w stosunku do transportu
ciężarówek i ładunków. Wskazała również, że w podstawach, na których została oparta
decyzja Komisja wskazywała na jedno wspólne naruszenie prawa, a w sentencji decyzji
44
znalazło się rozgraniczenie ze względu na rodzaj usług, tras i rodzaj kartelu. Zdaniem
skarżącej brak wyraźnego zarysowania granicy między świadczonymi usługami może
prowadzić do istotnych konsekwencji, gdyż może stanowić podstawę dla pasażerów do
ubiegania się o odszkodowania za usługi, na których konkurencja nie została naruszona.
Komisja stanęła na stanowisku, że skoro stwierdziła naruszenie na trzech trasach
badanych razem, to nie było dla tej decyzji potrzeby ich rozgraniczania. Ponadto, jeśli
uznała, że po stronie podaży stanowią one ten sam rynek, to nie było potrzebnym
badanie wymienialności poszczególnych rodzajów usług po stronie popytu. Zdaniem
Komisji skarżąca nie wskazała również dlaczego taka definicja miała wpłynąć na
nieważność decyzji.
Komisja powołała się również na dotychczasowe orzecznictwo Sądu, w którym
zostało stwierdzone, że nawet jeśli dany podmiot nie był aktywny na każdym polu
działania kartelu, to nie wyklucza to jego odpowiedzialność za całość. Również w tym
przypadku Adriatica musiała wiedzieć o planie ustalenia cen przez pozostałe
przedsiębiorstwa żeglugowe w odniesieniu do innych usług. Fakt, że nie działała ona na
wszystkich badanych trasach oraz fakt, że trudniła się głównie transportem
pasażerskim, nie wyklucza zatem jej odpowiedzialności za istnienie kartelu.
Jeśli zaś chodzi o niespójność decyzji, Komisja, również przywołując
dotychczasowe orzecznictwo ETSu, wskazuje, że poszczególne jej części należy
odczytywać w kontekście całości, biorąc również pod uwagę postawione zarzuty.
Na koniec Komisja przypomniała, że określenie rynku odgrywa inną rolę przy
stosowaniu art. 101 TFUE, a inną przy stosowaniu 102 TFUE. W konsekwencji uznała,
że wskazała rynek w decyzji w sposób wystarczający, by Sąd mógł ocenić zgodność
decyzji z prawem. Skarżące nie wskazywały obiekcji wobec takiej definicji podczas
postępowania administracyjnego.
5.4. Stanowisko Sądu
Na początku swych rozważań Sąd wskazał, że tak jak przy badaniu pozycji
dominującej określenie rynku jest niezbędne, tak przy zmowach przedsiębiorców na
pierwszy plan wysuwa się kwestia wpływu na handel między państwami
członkowskimi, których celem lub skutkiem jest zapobieżenie, ograniczenie lub
zakłócenie konkurencji. Zatem zarzuty odnośnie definicji rynku w przypadku badania
pod kątem zastosowania art. 101 TFUE nie mogą być badane w oderwaniu od wpływu
45
tej definicji na handel. W niniejszej sprawie kwestia wpływu na handel jest praktycznie
bezsporna, gdyż stwierdzona przez Komisję zmowa cenowa miała miejsce w czasie,
kiedy w Jugosławii wybuchła wojna, a więc transport morski zaczął odgrywać w Grecji
dużo większą rolę w kontaktach z innymi krajami Europy niż dotychczas (transport
lądowy praktycznie wykluczały działania wojenne).
Zdaniem Sądu badanie jak dokładnie należy w danej sprawie definiować rynek
właściwy powinno być rozpatrywane w odniesieniu do każdego konkretnego
przypadku. W niniejszym jednak kwestia ta nie budzi wątpliwości, a zarzuty skarżącej
nie wypełniają treści przesłanek art. 101 ust. 1 TFUE.
Sąd zwrócił jednak uwagę, że argumenty skarżącej wskazują na inne problemy
związane z zastosowaniem tego przepisu prawa. Uznał on, że jest pożądane, aby
Komisja w swych decyzjach dokładnie określała w jakiej części kartelu brał udział dany
podmiot. Zaniechanie takiego określenia może po stronie podmiotu uczestniczącego
w kartelu rodzić obawy, że zostaną wobec niego skierowane roszczenia od osób
trzecich za naruszenia, których nie popełnił. Nie ma to jednak wpływu na ważność całej
decyzji.
W odniesieniu do spójności decyzji, Sąd stwierdził, że nie budzi ona
wątpliwości oraz że należy ją rozpatrywać jako całość.
6. Sprawy połączone T-5/00 i T-6/00, wyrok z dnia 16 grudnia 2003 r.
6.1. Stan faktyczny
Niniejsza sprawa dotyczy decyzji Komisji Europejskien 2000/117/WE z dnia 26
listopada 1999 r., wydanej w postępowaniu o naruszenie art. 101 ust. 1 TFUE.
Skarżącymi są Nederlandse Federatieve Vereniging voor de Groothandel op
Elektrotechnisch Gebied (dalej FEG) oraz Technische Unie (dalej TU). Pierwszy z tych
podmiotów jest zrzeszeniem hurtowników materiałów elektrotechnicznych, natomiast
drugi, to podmiot, to jeden z członków tego zrzeszenia.
Skarga do Komisji została wniesiona przez przedsiębiorstwo z Wielkiej Brytanii
(CEF), które chcąc działać na rynku holenderskim napotkało na istotne problemy
głównie ze strony członków FEG, ale również ze strony dwóch innych zrzeszeń.
Zdaniem CEF zrzeszenia te zawierały porozumienia na różnych szczeblach dystrybucji
46
materiałów elektrotechnicznych (od wytwórców po przedsiębiorstwa zajmujące się
instalacją tych artykułów) praktycznie uniemożliwiające wejście na holenderski rynek.
Komisja stwierdziła w decyzji istnienie szeregu porozumień dotyczących
niedostarczania artykułów elektrotechnicznych podmiotom niebędącym członkami
określonego zrzeszenia, ograniczających wolność członków zrzeszeń, czy ustalających
ceny. Stwierdziła również, że przedsiębiorstwo TU było na tym polu aktywne. Komisja
nakazała zaprzestania naruszeń oraz nałożyła kary pieniężne.
6.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej
Komisja uznała, że rynkiem właściwym w niniejszej sprawie jest rynek hurtowy
artykułów elektrotechnicznych.
Wprawdzie zostało powiedziane, że hurtownie oferują szerokie spektrum
różnego rodzaju produktów, które z punktu widzenia konsumenta nie są substytucyjne,
jednak biorąc pod uwagę funkcję, jaką pełni sprzedaż hurtowa, taka definicja jest
najbardziej odpowiednia. Komisja przyznała również, że hurtownie konkurują
z dostawcami oferującymi produkty bezpośrednio (bez pośrednictwa hurtowni), jednak
nacisk konkurencyjny z ich strony jest ograniczony.
6.3. Zarzuty podniesione przez strony
Skarżące uznały, że Komisja zbyt nisko oceniła rolę, jaką na rynku odgrywają
dostawcy bezpośredni. FEG i TU oceniają, że około połowa odbiorców zaopatruje się
nie w hurtowniach, a właśnie u takich dostawców. Co za tym idzie, gdyby hurtownie
chciały zwiększyć ceny, klienci przestawiliby się na zaopatrywanie u dostawców
oferujących produkty bezpośrednio. W związku z tym rynek powinien zostać
zdefiniowany szerzej, niż uczyniła to Komisja. Ponadto skarżące twierdziły, że Komisja
nie uwzględniła złożoności rynku artykułów elektrotechnicznych w Holandii.
TU zarzuciła również, że Komisja przeszacowała znaczenie uczestnictwa firm
w zrzeszeniu. Zdaniem TU Komisja powinna była także wziąć pod uwagę przy ocenie
trudności z funkcjonowaniem CEF na rynku, że przedsiębiorstwo to znajdowało się
w trudnościach niezwiązanych jedynie z rynkiem holenderskim, a lepsza pozycja
skarżącej wynikała z wieloletniej obecności na rynku.
47
Komisja wskazała, że dla zastosowania art. 101 TFUE definicja rynku nie
odgrywa tak istotnej roli, jaką jej przypisywały skarżące i nawet błędna jego definicja
nie prowadzi automatycznie do nieważności decyzji. Zwraca jednak uwagę, że
przywoływane przez skarżące argumenty jedynie potwierdzały, że istnieje odrębny
rynek handlu hurtowego. Natomiast argumenty TU odnośnie struktury rynku w ogóle
nie są przydatne dla jego określania.
Zarzut dotyczący niepowodzenia gospodarczego CEF został przez Komisję
uznany za spekulację.
6.4. Stanowisko Sądu
Sąd w zasadzie w całości przyznał rację Komisji. Większość z argumentów
skarżących została przez Sąd krótko podsumowana jako nieistotna dla kwestii badania
rynku. Jedynym zarzutem, który został szerzej omówiony jest kwestia włączenia
w obszar definicji również innych kanałów dystrybucji artykułów elektrotechnicznych,
jednak i tutaj Sąd wskazał, że w decyzji znajdowały się rozważania na ten temat,
których strony nie kwestionowały. Ponadto z danych wskazanych przez FEG wynika,
że nawet w przypadku uwzględnienia szerszej definicji rynku, członkowie tego
zrzeszenia mają bardzo silną pozycję rynkową.
Na zakończenie Sąd po raz kolejny przypomniał, że zgodnie z ugruntowanym
orzecznictwem, przy zastosowaniu art. 101 TFUE definicja rynku nie jest niezbędna.
Całość tych rozważań doprowadziły do wniosku, że zarzut skarżących należy
oddalić.
7. Sprawa T-241/01, wyrok z dnia 18 lipca 2005 r.
7.1. Stan faktyczny
Omawiany wyrok odnosi się do decyzji Komisji 2001/716/WE z dnia 18 lipca
2001 r. w zakresie dotyczącym ustalania grzywien. Skarżącym było towarzystwo
lotnicze Scandinavian Airlines System AB (dalej SAS).
Skarżący oraz duńskie przedsiębiorstwo Maersk Air zawarły porozumienie
dotyczące współpracy i zgłosiły je Komisji w celu uzyskania wyłączenia spod
48
zastosowania zasad konkurencji, przedstawiając jednocześnie szereg argumentów
technicznych i finansowych przemawiających za tym wyłączeniem.
Skargę do Komisji na współpracę między SAS a Maersk wniosło inne duńskie
przedsiębiorstwo lotnicze. W toku badania Komisja ustaliła, że poza porozumieniem
zgłoszonym Komisji skarżące towarzystwo oraz Maersk zawarło jeszcze szereg innych,
które ograniczały konkurencję, a polegających co do zasady na wycofywaniu się
danego przedsiębiorstwa z usług transportu świadczonych na jednej trasie w zamian za
to, że konkurent wycofa się z innej trasy, czyli dotyczących podziału rynku. W wyniku
tego postępowania Komisja wydała zaskarżoną decyzję ustalającą naruszenie art. 101
TFUE i nakładającą grzywny.
Omawiana sprawa jest o tyle nietypowa dla mojej pracy, że skarga nie dotyczyła
w zasadzie tego, że dany podmiot naruszył prawo, a jedynie ewentualnych błędów
Komisji, które mogły wpłynąć na wysokość wymierzonej grzywny. Zgodnie bowiem
z Art.12 ust. 2 Rozporządzenia Rady (EWG) nr 3975/87 z dnia 14 grudnia 1987 r. przy
ustalaniu wysokości grzywny Komisja ma m.in. uwzględnić wagę naruszenia. Ocena
wagi naruszenia uszczegółowiona została w Wytycznych w sprawie metody ustalania
grzywien nakładanych na mocy art. 15 ust. 2 rozporządzenia nr 17 oraz art. 65 ust. 5
Traktatu ustanawiającego Europejską Wspólnotę Węgla i Stali.108 Zgodnie z nimi ocena
wagi naruszenia powinna uwzględniać m.in. rozmiar właściwego rynku geograficznego.
7.2. Zarzuty podniesione przez strony
Kwestia dotycząca rynku właściwego znajduje się w pierwszym zarzucie
skarżącego. Jego zarzut opiera się na stwierdzeniu, że w decyzji Komisja ustaliła, że
rynek geograficzny dotknięty naruszeniem sięga poza Europejski Obszar Gospodarczy,
tymczasem zgodnie ze stałą praktyką orzeczniczą każda kombinacja portu wyjściowego
i docelowego powinna stanowić jeden rynek właściwy. Stanowisko przyjęte przez
Komisję sprowadza się, według SAS, do określenia rynku jako obszaru, na którym
efekty naruszenia wywarły pewien wpływ. Ponadto zasięg wykraczający poza EOG nie
został nigdzie w decyzji uzasadniony. Zdaniem SAS naruszenie nie miało tak
rozległego charakteru.
108 Dz.U. 1998, C 9, str. 3
49
7.3. Stanowisko Sądu
Sąd zwrócił uwagę, że podnoszony zarzut opiera się w zasadzie na wydanych
przez Komisję Wytycznych, o których pisałem w punkcie 7.1. Zgodnie z nimi Komisja
ma obowiązek wzięcia pod uwagę przy okazji oceny wagi naruszenia rozmiar
właściwego rynku geograficznego. Komisja nie jest jednak zobowiązana dokładnie go
określić, a jedynie powinna ocenić jak szeroka jest strefa danego rynku, co
w przedmiotowej decyzji zostało wskazane.
Zdaniem Sądu Komisja wykazała, że rozmiar rozpatrywanego rynku sięga poza
obszar EOG. Sąd wskazał, ze porozumienia zawarte przez przedsiębiorstwa dotyczyło
dwóch największych duńskich lotnisk (Kopenhaga i Billund), a więc oddziaływało na
znaczną część połączeń lotniczych w kierunku lub z Danii, nie tylko z EOG, ale
z całego świata. Ponadto, według Sądu, skarżący źle zinterpretował decyzję, gdyż
Komisja nie twierdziła, że porozumienie wpłynęło na cały transport EOG, a jedynie, że
naruszenia miały miejsce na terenie całego EOG.
W związku z tym Sąd oddalił tę część skargi SAS.
8. Sprawa T-38/02, wyrok z dnia 25 października 2005 r.
8.1. Stan faktyczny
Przedmiotem niniejszej sprawy jest decyzja Komisji 2003/569/WE z dnia
5 grudnia 2001 r. Skarżącą była grupa Danone, która za pośrednictwem swoich filii
działała m.in. na belgijskim i francuskim rynku piwa.
Postępowanie przed Komisją dotyczyło naruszenia art. 101 TFUE w belgijskim
sektorze piwa. Komisja stwierdziła istnienie dwóch rodzajów porozumień między
browarami, które zobowiązywały m.in. do nieagresji, ustalania cen i promocji, a także
do podziału rynku hoteli restauracji i kawiarni. W chwili wydawania przez Komisję
decyzji porozumienie już nie obowiązywało, dlatego nie zobowiązała ona do
zaniechania naruszeń, a jedynie obłożyła przedsiębiorstwa biorące udział w kartelu
grzywną.
50
8.2. Zarzuty podniesione przez strony
Zarzuty podniesione w niniejszej sprawie są w zasadzie zbliżone z tymi, które
były omawiane przy okazji innych, przedstawionych już wyroków, mianowicie
skarżąca twierdziła, że w decyzji Komisja w ogóle nie określiła rynku właściwego,
a jest to, zdaniem skarżącej, element konieczny dla badania naruszeń prawa konkurencji
i ewentualnego ustalenia wymiaru grzywny. W decyzji istnieje jedynie wzmianka, że
w tej sprawie chodziło o rynek piwa belgijskiego, nie było natomiast dokładnych badań
dotyczących tego rynku tak pod względem geograficznym, jak i pod kątem zamienności
różnych artykułów piwowarskich.
Skarżąca wskazała również, że Komisja, pomimo powyżej wskazanego
określenia, wzięła pod uwagę pewne zachowania, które miały miejsce w odniesieniu do
rynku francuskiego (groźba stosowania represji we Francji).
8.3. Stanowisko Sądu
Sąd oczywiście odrzucił argumenty skarżącej wskazując na brzmienie przepisu
art. 101 ust. 1 TFUE oraz ugruntowane orzecznictwo. Komisja nie miała w tej sprawie
obowiązku ustalania dokładnej definicji rynku, a jedynie miała zbadać, czy dane
porozumienie może wpływać na handel między państwami członkowskimi i czy jego
celem lub skutkiem jest zapobieżenie, ograniczenie lub zakłócenie konkurencji
wewnątrz wspólnego rynku.109 Komisja jedynie wtedy musi zdefiniować rynek, gdy bez
tego nie jest możliwe określenie, czy dane porozumienie, decyzja, czy uzgodniona
praktyka charakteryzuje się wspomnianymi cechami.110 W omawianej sprawie skarżąca
nie zakwestionowała tego, że porozumienia miały wpływ na handel między państwami
oraz wycelowane były w ograniczenie lub zakłócenie konkurencji na wspólnym rynku.
Również w odniesieniu do określania wymiaru grzywny Sąd nie podzielił zdania
skarżącej. Omawiane naruszenie dotyczyło ustalania cen i podziału klientów, a to
pozwala na ocenę naruszenia jako bardzo poważnego już na podstawie charakteru
porozumień lub uzgadnianych praktyk i nie wymaga dokładnego określenia rozmiaru
rynku. Tym bardziej, że skarżąca nie kwestionowała stwierdzenia, że kartel obejmował
całe terytorium Belgii.
109 Por. T-29/92, T-62/98 110 Por. sprawy połączone T-374/94, T-375/94, T-384/94 i T-388/94
51
Dlatego też Sąd odrzucił argumenty skarżącej.
9. Sprawa T-48/02, wyrok z dnia 6 grudnia 2005 r.
9.1. Stan faktyczny
Omawiany wyrok został wydany w odniesieniu do tej samej decyzji, co wyrok
poprzedni, jednak w tym postępowaniu stroną skarżącą jest Brouwerij Haacht NV.
Mimo istotnych podobieństw w rozważaniach dotyczących tych spraw, nie zostały one
połączone, również zarzuty podniesione przez stronę w tym postępowaniu różnią się
nieco od tych podnoszonych przez grupę Danone oraz dotyczą innych części decyzji.
9.2. Zarzuty podniesione przez strony
Skarżąca uznała, że Komisja naruszyła obowiązek uzasadnienia nie definiując
dokładnie rynku. W części decyzji, co do której skarżąca podniosła zarzuty, Komisja
uznała, że chodziło o segment piwa sprzedawanego w Belgii pod marką dystrybutora,
jednak analiza Komisji nie pozwala na wyodrębnienie wskazanego rynku z ogólnego
rynku piwa w Belgii. Zdaniem skarżącej taki błąd ma istotne znaczenie w świetle
wymierzenia grzywien, gdyż wpływa na ocenę rzeczywistej możliwości wyrządzenia
szkody konkurentom.
Zdaniem Komisji spełniła ona wymagania dotyczące uzasadnienia decyzji
w odniesieniu do wymierzania grzywien.
9.3. Stanowisko Sądu
Pomijając uwagi Sądu dotyczące braku konieczności dokładnego wyznaczenia
rynku właściwego dla celów stosowania art. 101 ust. 1 TFUE wskażę tylko, iż Sąd
przyznał rację Komisji. Stwierdził on, że Komisja dokładnie przedstawiła kryteria,
którymi się kierowała w celu ustalenia możliwości wyrządzenia przez skarżącą
znaczącej szkody innym podmiotom. W analizie Komisji znajdowały się również
rozważania odnoszące się do tego, czy porozumienie dotyczyło wyłącznie segmentu
piwa sprzedawanego pod marką dystrybutora. Jednocześnie skarżąca nie podważyła
w skardze, że kartel dotyczył tylko tego segmentu. Ponadto wytyczne dotyczące
52
wymierzania przez Komisję grzywien nie wymagają od niej w tym procesie dokładnego
zdefiniowania rynku.
Zarzut skarżącej został zatem oddalony.
10. Sprawa T-279/02, wyrok z dnia 5 kwietnia 2006 r.
10.1. Stan faktyczny
Niniejsza sprawa dotyczyła decyzji Komisji 2003/674/WE z dnia 2 lipca 2002 r.
Skarżąc była spółka Degussa AG, działająca m.in. w sektorze pasz dla zwierząt.
W 1999 r. jeden z konkurentów skarżącej przyznał się do udziału w kartelu
mającym na celu ustalanie ceny i limitów sprzedaży metioniny (jednego
z aminokwasów dodawanych do pasz). Po przeprowadzeniu postępowania opartego na
tym zawiadomieniu Komisja stwierdziła istnienie tego kartelu na całym obszarze EOG
i wymierzyła przedsiębiorstwom biorącym w nim udział kary.
10.2. Zarzuty podniesione przez strony
Rozważania dotyczące rozmiaru rynku zostały podjęte przy zarzutach
dotyczących ustalania wysokości grzywny. Skarżąca zarzuciła Komisji, że ta uznała, iż
naruszenie zasad konkurencji miało wymiar światowy. Nie wynika to wprawdzie
wprost z decyzji, ale da się wywnioskować na podstawie poszczególnych sformułowań
w niej zawartych. Nie zostały natomiast przedstawione żadne dowody wskazujące na
światowy zasięg kartelu.
10.3. Stanowisko Sądu
Sąd uznał, że wprawdzie w decyzji w kilku miejscach pojawiają się odwołania
do krajów spoza obszaru EOG, to jednak nie można na tej podstawie wnioskować, że
Komisja przyjęła światowy wymiar kartelu. Zwrócić natomiast należy uwagę na to, że
przy badaniu wielkości właściwego rynku geograficznego znajdują się wyłącznie
rozważania dotyczące obszaru EOG. Również w uzasadnieniu wysokości grzywny
Komisja odwołała się jedynie to tego obszaru. Wskazanie na inne tereny miało miejsce
jedynie przy opisie działania kartelu i nie miało istotnego znaczenia.
53
Argument skarżącej nie został zatem uznany.
11. Sprawa T-43/02, wyrok z dnia 27 września 2006 r.
11.1. Stan faktyczny
Sprawa ta dotyczyła decyzji komisji 2002/742/WE z dnia 5 grudnia 2001 r.
Skarżącą była spółka Jungbunzlauer AG, zajmująca się produkcją i sprzedażą
składników artykułów spożywczych i napojów, jak również składników
wykorzystywanych w przemyśle farmaceutycznym i kosmetycznym oraz mających inne
zastosowanie przemysłowe. Skarżąca była jednym z liderów w produkcji kwasu
cytrynowego i tego produktu w zasadzie dotyczy kwestia rynku właściwego
podniesiona w skardze.
Postępowanie przed Komisją odnosiło się do badania, czy istnieje kartel między
skarżącą a innymi przedsiębiorcami działającymi w tych sektorach. Podobne
postępowanie toczyło się również przed organami antymonopolowymi w USA
i w Kanadzie. W swej decyzji Komisja uznała, iż taki kartel istniał i nałożyła kary na
biorące w nim udział przedsiębiorstwa.
11.2. Zarzuty podniesione przez strony
Zarzuty dotyczące określania rynku właściwego, które podniosła skarżąca
odnosiły się do kwestii grzywien nałożonych przez Komisję, dokładniej nie
uwzględnienia grzywny nałożonej na skarżącą w sprawie „Glukonianu potasu”, a co za
tym idzie- przekroczenia górnej granicy dopuszczalnych kar.
Jungbunzluer stwierdziła, że Komisja sztucznie rozdzieliła sprawy dotyczące
glukonianu potasu oraz kwasu cytrynowego. Zdaniem skarżącej są to dwa produkty,
które należą do tego samego rynku właściwego. Na poparcie tej tezy przytoczyła fakty,
że oba produkty wytwarzane są z tego samego surowca, procesy produkcyjne są
w dużej mierze identyczne oraz że kanały dystrybucji i klienci nabywający oba
produkty są ci sami. Na koniec skarżąca zaznaczyła, że urzędy w USA i w Kanadzie
połączyły obie sprawy i nałożyły jedną grzywnę.
54
11.3. Stanowisko Sądu
Sąd w swoim wyroku przytoczył rozważania Komisji wydane w odniesieniu do
sprawy „Glukonianu potasu”, które uzasadniały rozdzielenie tych dwóch spraw.
Zgodnie ze stanowiskiem Komisji zaakceptowanym przez Sąd, kluczową rolę odgrywa
tutaj zastosowanie obu omawianych produktów. Jako, że glukonian potasu jest
stosowany w innych dziedzinach niż kwas cytrynowy, Komisja stwierdziła, że są
substytutami jedynie w niewielkim zakresie i wyodrębniła dwa rynki.
Sąd zwrócił też uwagę, że przywoływanie postępowania organów w Stanach
Zjednoczonych oraz w Kanadzie jest bez znaczenia dla sprawy.
Dlatego też kwas cytrynowy i glukonian potasu tworzą odrębne rynki właściwe,
co w połączeniu z kwestiami proceduralnymi doprowadziło Sąd do stwierdzenia
legalności decyzji Komisji w tym zakresie.
12. Sprawa T-59/02, wyrok z dnia 27 września 2006 r.
12.1. Stan faktyczny
Niniejsza sprawa dotyczyła tej samej decyzji Komisji, co poprzednia,
tj. 2002/742/WE z dnia 5 grudnia 2001 r. W tym postępowaniu skarżącą była spółka
Archer Daniels Midland Co. (dalej ADM).
12.2. Zarzuty podniesione przez strony
Zarzuty podniesione przez ADM również dotyczyły kwestii grzywien
nałożonych na podmioty biorące udział w kartelu, a konkretnie odnosiły się do wpływu
na rynek, jaki miał ten kartel wywoływać. Zdaniem skarżącej dla określenia tego
wpływu najpierw należy określić właściwy rynek.
ADM wskazała przy tym, że z decyzji Komisji wynika, że kwas cytrynowy ma
substytuty dla ponad 90% swych zastosowań. Skarżąca przywołała również ekspertyzę,
wg której rynkiem właściwym powinien tutaj być „rynek kwasu cytrynowego wraz
z fosfatami oraz najprawdopodobniej kwasami nieorganicznymi”. Zdaniem skarżącej
Komisja nie przeprowadziła analizy, czy rynek kwasu cytrynowego jest rynkiem
właściwym, czy jest to jedynie część innego, większego rynku.
55
12.3. Stanowisko Sądu
Sąd stwierdził, że rzeczywiście Komisja nie przeprowadziła analizy, o której
pisała skarżąca, a jedynie wskazała różne rodzaje zastosowań kwasu cytrynowego oraz
nie odniosła się do ekspertyzy przedstawionej przez ADM. Mimo takiego braku Sąd
uznał, że skarżąca nie wykazała, że gdyby Komisja wzięła pod uwagę szerszy aspekt
rynku, to naruszenie nie miałoby na niego wpływu, a więc Komisja nie mogłaby
w oparciu o to obliczyć kwoty grzywny. Wniosku o braku wpływu na szerzej określony
rynek nie da się również wywieść z treści zaskarżonej decyzji ani z samej ekspertyzy
przedstawionej przez skarżącą.
W związku z tym nie dały się utrzymać argumenty o błędnym określeniu rynku
przez Komisję.
13. Sprawa T-168/01, wyrok z dnia 27 września 2006 r.
13.1. Stan faktyczny
Omawiany wyrok dotyczy decyzji Komisji 2001/791/WE z dnia 8 maja 2001 r.
W postępowaniu przed Sądem skarżącą była spółka GlaxoSmithKline Services
Unlimited (dalej GSK), będąca jednym z głównych światowych producentów leków.
Drugim podmiotem zaangażowanym w sprawę była spółka Glaxo Wellcome (dalej
GW), filia grupy GlaxoSmithKline, która zajmowała się rozwojem, wytwarzaniem
i dystrybucją produktów leczniczych w Hiszpanii.
GW zgłosiła Komisji dokument dotyczący warunków sprzedaży produktów do
autoryzowanych hurtowni w celu uzyskania wyłączenia spod zastosowania przepisów
dotyczących konkurencji. W dokumencie tym znalazło się rozróżnienie w ustalaniu cen
produktów farmaceutycznych przeznaczonych do odsprzedaży aptekom lub szpitalom
w Hiszpanii od tych, które były przeznaczone do sprzedaży do innych państw
członkowskich. Komisja uznała, że zapis ten jest naruszeniem art. 101 ust. 1 TFUE
i oddaliła wniosek o wyłączenie go spod zastosowania tego przepisu.
13.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej
56
Komisja uznała, że nie było konieczności wyczerpującego definiowania rynku
w niniejszej sprawie w zakresie, w jakim mogła dojść do wniosku, że istniał cel
antykonkurencyjny. Prowadziło to do zbudowania jedynie uproszczonej definicji rynku
właściwego. Z analizy przeprowadzonej przez Komisję można wyczytać, że chodziło
o cały rynek przepisywanych leków. Jeśli chodzi o jego wymiar geograficzny, dotyczył
on zasadniczo terytorium Hiszpanii, mimo że zastrzeżenia odnośnie do zgłoszonego
dokumentu dotyczyły ustalania cen w odniesieniu do handlu równoległego.
13.3. Zarzuty podniesione przez strony
GSK nie kwestionowała geograficznego wymiaru rynku. Uznała jednak, że
Komisja powinna była wydzielić dwa rynki produktowe, mianowicie rynek
reglamentowany obejmujący produkty przeznaczone do odsprzedaży i finansowane
z hiszpańskiego systemu oraz rynek wolny obejmujący produkty przeznaczone do
odsprzedaży i finansowane z systemów innych państw członkowskich. Punktem
wyjścia była tutaj odmienność uregulowań dotycząca rynku leków w Hiszpanii.
13.4. Stanowisko Sądu
Sąd Pierwszej Instancji uznał, że definicja zaproponowana przez skarżącą nie
jest przekonująca. Zwrócił również uwagę, że Komisja opierała się w swoich
rozważaniach na tradycyjnie wykorzystywanej definicji opartej na poziomie
klasyfikacji anatomiczno-terapeutyczno-chemicznej wypracowanej przez European
Pharmaceutical Medical Research Association. Poszczególne poziomy są natomiast
zdefiniowane w zależności od wskazania terapeutycznego i właściwości
farmakologicznych danych produktów.
Sąd zwrócił także uwagę, że z całości decyzji można odczytać, że Komisja
oparła się na rynku dystrybucji leków, które mogą być przedmiotem handlu
równoległego w innych państwach członkowskich, a finansowanych z systemu
ubezpieczeń zdrowotnych Hiszpanii. Na tak pojętym rynku Komisja oparła również
swoje rozważania dotyczące antykonkurencyjnego charakteru zapisów dokumentu
zgłoszonego Komisji oraz jego oddziaływania na handel między państwami
członkowskimi, czyli przesłanki z art. 101 ust. 1 TFUE.
57
Następnie Sąd odniósł się do Obwieszczenia w sprawie definiowania rynku
właściwego. Zgodnie z nim podstawową rolę odgrywa badanie, które produkty są
z punktu widzenia konsumenta substytucyjne. Sąd zwrócił uwagę, że dla hurtownika
większe znaczenie mają właściwości farmakologiczne i wskazania terapeutyczne leku
niż to, w jaki sposób są te produkty finansowane. Nie jest dla niego również tak istotna
cena poszczególnych produktów, jak fakt, że mogą one być dochodowe w handlu
równoległym. W tych okolicznościach nie jest zatem błędne, że rynek obejmował
wszystkie leki finansowane z hiszpańskiego systemu ubezpieczeniowego.
Zdaniem Sądu same uregulowania hiszpańskie są raczej czynnikiem
ujednolicającym rynek, zaś GSK przyznała w trakcie rozprawy, że proponowane przez
nią rozróżnienie wiąże się raczej z krajowym wymiarem geograficznego rynku
właściwego i terytorialnym charakterem uregulowań hiszpańskich.
Zatem zdaniem Sądu Komisja nie popełniła błędu w odniesieniu do definicji
rynku właściwego.
14. Sprawa T-329/01, wyrok z dnia 27 września 2006 r.
14.1. Stan faktyczny
Postępowanie przed Sądem dotyczyło decyzji Komisji C(2001) 2931 w wersji
ostatecznej z dnia 2 października 2001 r. Skarżącą w tej sprawie znów była spółka
Archer Daniels Midland Co. (dalej ADM).
Skarżąca prowadziła działalność w sektorze przetwórstwa zbóż i nasion roślin
oleistych oraz działała na rynku glukonianu sodu. Glukonian sodu to jeden z czynników
chelatujących wykorzystywany m.in. w przemyśle farmaceutycznym, betonowym,
spożywczym, kosmetycznym, papierniczym i innych.
Zachowaniem, co do którego Komisja zgłosiła zastrzeżenia był kartel, o którym
była już mowa powyżej, w sprawach T-43/02 i T-59/02.
14.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej
W zaskarżonej decyzji Komisja uznała, że rynkiem właściwym był rynek
glukonianu sodu w formie stałej i płynnej oraz jego produktu podstawowego - kwasu
glukonowego.
58
14.3. Zarzuty podniesione przez strony
Skarżąca zarzuciła Komisji, że ta, pomimo że uznała, iż glukonian sodu może
być zastąpiony innymi czynnikami w zależności od zastosowania, nie włączyła jego
substytutów do definicji rynku właściwego. Było to zachowanie sprzeczne
z dotychczasową praktyką Komisji, zgodnie z którą również częściowe substytuty były
zaliczane do rynku właściwego danego produktu. Według ADM gdyby nastąpił
niewielki, lecz znaczący wzrost ceny glukonianu sodu, nabywcy przestawiliby się na
inne czynniki chelatujące, tym bardziej, że między nimi a glukonianem sodu zachodziła
również konkurencja cenowa. Samo zaś Obwieszczenie w sprawie definicji rynku nie
wymaga, by substytuty były doskonałe, a jedynie czy są w stanie przyciągnąć klientów
w razie wspomnianego wzrostu cen danego produktu.
ADM zwróciła również uwagę na orzeczenie US Federal Trade Commission,
zgodnie z którym czynniki chelatujące tworzą jeden rynek bez względu na ich
zastosowanie gospodarcze.
Następnie skarżąca poddała w wątpliwość dowody z ankiet zebranych od
nabywców glukonianu sodu wskazując na ich jednostronność i błędne wnioskowania
Komisji.
Na koniec ADM stwierdziła, że Komisja popełniła błąd utrzymując, że sami
producenci zawiązując kartel odnosili go tylko glukonianu sodu, gdyż w postępowaniu
wskazano, że obawiali się oni tego, że klienci przestawią się na produkty zastępcze
i starali się objąć kartelem również produkty macierzyste.
Komisja nie zgodziła się z tymi zarzutami.
14.4. Stanowisko Sądu
Sąd zwrócił uwagę, że argumenty ADM nie miały na celu wykazania, że
art. 101 ust. 1 TFUE nie został naruszony, a jedynie, że kartel nie miał wpływu na
rynek, co Komisja powinna była uwzględnić przy ustalaniu wysokości grzywny.
Komisja dokonując swoich ustaleń porównała ceny, jakie obowiązywały na
rynku z tymi, jakie by były, gdyby kartel nie powstał. Zatem jeśli ADM chciałaby
wykazać brak wpływu kartelu na rynek, powinna była dokonać porównania cen na
większym, proponowanym przez nią rynku w stosunku do sytuacji, jaka miałaby na nim
miejsce, gdyby kartelu nie było. Ta jednak poprzestała na argumentacji, która miała
59
wskazywać na błędy, które zniekształcają- jej zdaniem- wyobrażenie Komisji
o wpływie gospodarczym kartelu na rynek oraz argumentacji, która miała pokazać
bezskuteczność kartelu.
Zgodnie z powyższym, z powodu braku adekwatnej argumentacji, Sąd oddalił
ten zarzut ADM i uznał, że Komisja nie popełniła błędu w kwestii określania rynku
właściwego.
Na marginesie należy dodać, że od omawianego wyroku skarżąca wniosła
odwołanie do Trybunału, w którym również podniosła zarzuty dotyczące oceny
definicji rynku właściwego, które to zarzuty Trybunał oddalił111. Argumenty ADM były
jednak raczej natury proceduralnej, a co za tym idzie nie dawały wskazówek co do
sposobu, w jaki należy określać rynek właściwy, dlatego też ich nie przytaczam.
15. Sprawy połączone od T-259/02 do T-264/02 i T-271/02, wyrok z dnia
14 grudnia 2006 r.
15.1. Stan faktyczny
Omawiany wyrok ma za przedmiot decyzję Komisji 2004/138/WE z dnia
11 czerwca 2002 r. Skarżącymi w tej sprawie była grupa banków austriackich.
Komisja stwierdziła w swojej decyzji, że banki te stworzyły tzw. „sieć
Lombard” (nazwa pochodzi od Komisji), w ramach której odbywały się regularne
spotkania nazywane „okrągłymi stołami”, na których to spotkaniach ustalane były
zachowania skarżących w odniesieniu do produktów i usług bankowych. Komisja
uznała, że jest to naruszenie art. 101 ust. 1 TFUE i nałożyła na banki grzywny.
15.2. Zarzuty podniesione przez strony
Skarżące podnosiły zarzuty dotyczące określenia rynku właściwego w dwojakim
celu. Po pierwsze- znajdowały się one w części skargi odnoszącej się do kryterium
możliwości wpływania na handel między państwami członkowskimi. W tym miejscu
zarzuty te miały zasadniczo na celu wykazanie, że zachowania banków nie miały skutku
transgranicznego. Jeśli chodzi o samo określenie rynku, zdaniem skarżących Komisja
111 C-510/06 P, wyrok z dnia 19 marca 2009 r.
60
popełniła błąd badając usługi, których spotkania dotyczyły, jako całość. Zdaniem
banków poszczególne usługi stanowiły rynki odrębne.
Po drugie- rozważania dotyczące rynku znalazły się w punkcie dotyczącym
ustalenia wysokości grzywny. Zdaniem skarżących nie można zakwalifikować
naruszenia jako „bardzo poważne”, jeśli miało ono jedynie ograniczony wymiar
geograficzny. Argument ten opierał się w zasadzie na stwierdzeniu, że terytorium
Austrii jest zbyt małe, by mogło na nim dojść do bardzo poważnego naruszenia zasad
konkurencji.
15.3. Stanowisko Sądu
W odniesieniu do pierwszego zarzutu Sąd na wstępie dokonał przytaczanego już
wielokrotnie przeze mnie rozróżnienia w znaczeniu określania rynku w odniesieniu do
art. 101 i 102 TFUE. Sąd zwrócił uwagę, że wprawdzie poszczególne usługi bankowe
nie są względem siebie substytucyjne, jednak klient dokonując wyboru banku oczekuje
od niego wszystkich tych usług. Dlatego też Sąd stanął na stanowisku, że zawężona
definicja takiego rynku byłaby sztuczna. Ponadto odrębne badanie każdej z tych usług
nie pozwalałoby w pełni ocenić skutków porozumienia. Sąd zwrócił uwagę, że wpływ
na handel między państwami może mieć charakter pośredni i nie musi być zawsze
tożsamy z określonym rynkiem produktowym. Samo zaś wyznaczenie cen dla szerokiej
palety usług może całościowo wywierać wpływ na inne rynki.
Jeśli chodzi o drugi zarzut, Sąd przytoczył stanowisko Komisji, zgodnie
z którym fakt niewielkiego terytorium Austrii, biorąc pod uwagę okoliczności sprawy,
nie może wpłynąć na zmianę kwalifikacji wagi naruszenia. Sąd podzielił to stanowisko
wskazując jednocześnie, że jest ono dowodem na to, iż Komisja wzięła pod uwagę
kwestię obszaru, na którym miało miejsce naruszenie. Ponadto kwestia zasięgu rynku
właściwego jest jednym z trzech kryteriów oceny wagi naruszenia oraz nie ma przepisu
prawnego pozwalającego uznać, że jedynie naruszenia na dużym obszarze mogą być
uznane za „bardzo poważne”. Na końcu Sąd zwrócił uwagę, że w niniejszej sprawie
chodzi o terytorium całego państwa, więc nawet jeśli jest ono niewielkie, będzie ono
zawsze stanowiło istotną część wspólnego rynku (tak też ugruntowane orzecznictwo).
Na podstawie powyższych argumentów Sąd oddalił zarzuty skarżących.
61
16. Sprawa T-446/05, wyrok z dnia 28 kwietnia 2010 r.
16.1. Stan faktyczny
Postępowanie sądowe toczyło się w odniesieniu do decyzji Komisji
C(2005) 3452 z dnia 14 września 2005 r. Skarżącymi były dwie spółki: Amann &
Söhne GmbH & Co. KG (dalej Amann) oraz Cousin Filterie SAS (dalej Cousin).
Decyzja dotyczyła istnienia karteli na rynku nici, w których to kartelach
uczestniczyły m.in. skarżące. Były to typowe porozumienia naruszające art. 101 ust. 1
TFUE i dotyczyły ustalania cen między przedsiębiorcami, ewentualnie wysokości
udzielanych rabatów.
16.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej
Decyzja Komisji dotyczyła karteli na dwóch rynkach właściwych. Pierwszym
był rynek nici przeznaczonych do sektora motoryzacyjnego obejmujący EOG. Drugi to
rynek nici przemysłowych obejmujący państwa Beneluksu oraz państwa nordyckie.
W odniesieniu do pierwszego rynku Komisja uznała, że należy go wyodrębnić,
gdyż popyt w tym sektorze kreowany jest przede wszystkim przez dużych odbiorców
branży motoryzacyjnej, którzy narzucają niekiedy wyższe normy specyfikacyjne
(np. gdy chodzi o nici do produkcji pasów bezpieczeństwa). Jednocześnie firmy,
o których tu mowa, działają w celu ujednolicenia specyfikacji nici w ramach całego
EOG, dlatego jest to adekwatny wymiar geograficzny rynku.
16.3. Zarzuty podniesione przez strony
Skarżące zarzuciły Komisji, że popełniła ona błąd wyodrębniając dwa
asortymentowe rynki właściwe. Ich zdaniem rynek ten ma jednolity charakter. Na
poparcie swej tezy skarżące wskazały, że wiele gałęzi przemysłu może stosować ten
sam rodzaj nici. Ponadto rozróżnienie rynków nie może być przeprowadzone na
podstawie wyższej specyfikacji nici dla sektora motoryzacyjnego. Skarżące stwierdziły,
że nici o takiej wyższej specyfikacji są sprzedawane również podmiotom z innych
sektorów przemysłu, a produkcja nici o różnych specyfikacjach byłaby nieuzasadniona
62
ekonomicznie. Poza tym w trakcie postępowania przed Komisją nie zostały przez
producentów przedstawione żadne dane uzasadniające wnioski o odrębności rynków.
16.4. Stanowisko Sądu
Sąd ocenił, że dla rynku nici do sektora motoryzacyjnego popyt jest specyficzny,
gdyż tworzą go duże przedsiębiorstwa. Przez fakt, że ich zamówienia są szczególnie
duże mogą oni wpływać na producentów w odniesieniu do jakości oferowanych
produktów. Same zaś nici stosowane w tym sektorze wyróżniają się ze względu na ich
wymaganą wysoką jakość ze względu na zastosowanie np. w pasach bezpieczeństwa.
Nie jest przy tym istotne, że są one również sprzedawane przedsiębiorcom spoza branży
motoryzacyjnej. Ważne jest, że przedsiębiorstwa w niej działające nie są
zainteresowane zakupem innych nici przemysłowych o niższej jakości. Sama Komisja
uznała zresztą, że nici przemysłowe mogą należeć do jednego rynku, co jednak nie
dotyczy tych, które są przeznaczone dla branży motoryzacyjnej.
Jeśli zaś chodzi o substytucyjność podaży, Sąd uznał, że z racji na konieczność
dostosowania maszyn i wysokie koszty przestawiania produkcji, nie występuje ona
w stopniu wystarczającym, by uznać szerszy rynek za właściwy.
Sąd stwierdził, że interpretacja faktów dokonana przez Komisję nie jest
wprawdzie oczywista, ale nie można jej zarzucić oczywistych błędów. Dlatego też Sąd
oddalił zarzut skarżących dotyczący błędów w określeniu rynku właściwego.
17. Sprawa T-29/05, wyrok z dnia 8 września 2010 r.
17.1. Stan faktyczny
Przedmiotem omawianego wyroku była decyzja Komisji C (2004) 4030 wersja
ostateczna z dnia 20 października 2004 r. Skarżącą była włoska spółka Deltafina SpA
zajmująca się przetwarzaniem surowca tytoniowego i sprzedażą przetworzonego
tytoniu.
Postępowanie przed Komisją zostało wszczęte, gdy podjęła ona informację
o możliwym naruszeniu art. 101 ust 1 TFUE w odniesieniu do producentów
i przetwórców tytoniu poprzez ustalanie cen produktów. W wyniku postępowania
ustalono, że istniały dwa kartele, a w jednym z nich uczestniczyła skarżąca (w roli
63
przywódcy). Członkowie karteli zostali wezwani do zaniechania naruszeń i nałożono na
nich grzywny.
17.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej
W zaskarżonej decyzji Komisja wskazała, że rynkiem właściwym jest hiszpański
rynek zakupu przetworzonego po raz pierwszy surowca tytoniowego.
17.3. Zarzuty podniesione przez strony
Skarżąca podniosła zarzut, zgodnie z którym Komisja nie zdefiniowała
dokładnie rynku właściwego. Definicja taka jest konieczna w celu umożliwienia
zastosowania zasady odpowiedzialności za własne czyny. Deltafina stanęła na
stanowisku, że nie działała na każdym obszarze, którego dotyczyła decyzja, dlatego
niesłuszne było nałożenie na nią za to sankcji.
Komisja uznała, że rynek został wystarczająco określony i stwierdziła, że udział
w kartelu nie wymaga badania, czy zaistniały konkretne skutki na danym terytorium, by
przypisać odpowiedzialność danemu podmiotowi biorącemu w nim udział.
17.4. Stanowisko Sądu
Sąd uznał argument dotyczący braku definicji rynku właściwego za całkowicie
bezpodstawny i przytoczył wyżej wskazaną definicję. Wskazał również, że jeśli chodzi
o nałożenie sankcji, nie jest konieczne wykazanie, że dany podmiot prowadził
działalność na określonym obszarze, chodzi bowiem o skoordynowane działanie
przedsiębiorców, które mają na celu ograniczenie konkurencji na którymś z rynków
Wspólnoty. Przy spełnieniu przesłanek obiektywnych i subiektywnych w tym
względzie nie zachodzi naruszenie zasady odpowiedzialności osobistej.
Zarzuty sformułowane przez skarżące w tym względzie zostały zatem oddalone.
64
II. Art. 102 TFUE – nadużywanie pozycji dominującej
1. Sprawa T-128/98, wyrok z dnia 12 grudnia 2000 r.
1.1. Stan faktyczny
Przedmiotem postępowania przed Sądem Pierwszej Instancji była decyzja Komisji
98/513/WE z dnia 11 czerwca 1998 r. Skarżącą w tym postępowaniu jest spółka
Aéroports de Paris (dalej: ADP), niezależna finansowo publiczna spółka prawa
francuskiego, działająca na lotniskach Orly oraz Roissy-Charles-de-Gaulle. Zgodnie
z prawem francuskim była ona odpowiedzialna za planowanie, administrację i rozwój
instalacji lotnictwa cywilnego regionu Paryża, umożliwianie startu i lądowania
samolotów, kontrolę lotów oraz obsługę naziemną pasażerów, towarów i poczty
lotniczej, jak i odpowiadała za wszystkie związane z tym urządzenia. Stroną pozwaną
była Komisja Europejska popierana przez Alpha Flight Service (dalej AFS). W roku
1988 w wyniku przetargu rozpisanego przez ADP, firma AFS została jedyną (oprócz
Air France, która działała tylko na rzecz własnych samolotów) firmą zajmującą się
dostarczaniem pożywienia na pokłady samolotów na lotnisku Orly. W 1992 r. ADP
i AFS podpisały (ze skutkiem wstecznym od 1990 r.) umowę koncesyjną, na mocy
której AFS została upoważniona do prowadzenia działalności w zakresie obsługi
naziemnej oraz cateringu dostarczanego do samolotów na lotnisku Orly, użytkowania
kompleksu budynków na terenie lotniska oraz nieruchomości na określonym obszarze
wokół niego, jak i do stawiania na własny koszt urządzeń konicznych do wykonywania
powierzonych zadań.
W późniejszym terminie (dokładna data nie została przez Sąd ujawniona, gdyż
została uznana za informację poufną) działalność cateringową na terenie lotniska Orly
zaczęła świadczyć firma Orly Air Traiteur (dalej OAT), będąca spółką-córką należącą
do Air France (de facto przejęła ona zadania świadczone wcześniej przez Air France).
W umowie koncesyjnej została ona uprawniona do dostarczania posiłków na pokłady
samolotów oraz do wykorzystywania budynków znajdujących się na terenie lotniska.
Ponadto OAT została uprawniona do objęcia w posiadanie określonych nieruchomości
i wybudowanie na nich na własny koszt urządzeń niezbędnych do prowadzenia
działalności objętej zezwoleniem.
65
Szczegóły dotyczące obu udzielonych przez ADP koncesji są objęte klauzulą
poufności, jednak wiadomo, że płatności spółek AFS i OAT na rzecz ADP znacząco się
różniły, co doprowadziło pod koniec 1992 r. do powstania sporu między skarżącą
a pierwszym koncesjonariuszem. W wyniku tego sporu określone stawki opłat AFS
zostały zmniejszone, jednak nadal nie były równe dla obu podmiotów świadczących
usługi na lotnisku Orly. Dlatego też pod koniec 1993 r. Alpha Flight Service zażądała
od ADP wyrównania żądanych od konkurujących przedsiębiorstw stawek.
W czerwcu 1995 r. AFS skierowała skargę do Komisji Europejskiej zarzucając
spółce ADP nadużywanie pozycji dominującej. Po przeprowadzeniu przez Komisję
badań uznała ona, że ADP stosowała wobec przedsiębiorstw nierówne warunki
dotyczące płatności. Zaowocowało to wydaniem decyzji, w której Komisja stwierdziła,
że spółka ADP, jako zarządca paryskich lotnisk, nadużyła pozycji dominującej poprzez
stosowanie opłat w różnych wysokościach wobec usługodawców lub użytkowników
paryskich lotnisk zaangażowanych w obsługę naziemną wobec podmiotów trzecich lub
na rzecz własną, świadczących usługi w zakresie cateringu, czyszczenia samolotów oraz
obsługi towarów. Komisja nakazała spółce ADP zaniechanie takich praktyk
i zaoferowanie firmom nowych, równych warunków koncesji.
1.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej
Komisja Europejska określiła w swej decyzji rynek właściwy, jako administrację
i zarządzanie portami lotniczymi regionu Paryża. Ustaliła, że zadania ADP dotyczyły
przy tym m.in. dopuszczania usługodawców, nadzoru i organizacji działań
podejmowanych na wspólnie użytkowanych powierzchniach oraz kontroli jakości
świadczonej obsługi naziemnej.
1.3. Zarzuty podniesione przez strony
ADP oparła swoją skargę na siedmiu zarzutach. Kwestia definicji rynku
właściwego została poruszona w czwartej części skargi dotyczącej naruszenia art. 102
TFUE. Skarżąca zarzuciła, że rynek został przez Komisję źle zdefiniowany zarówno
pod względem produktowym, jak i geograficznym.
66
1.3.1. Właściwy rynek produktowy
ADP podniosła w swojej skardze, że pobierała ona opłaty jedynie za wyłączne
korzystanie z własności publicznej i nie jako świadczenie wzajemne za wykonywanie
zadań związanych z zarządzaniem lotniskiem. Usługodawca nie musiał uzyskiwać
koncesji na niewyłączne korzystanie z własności publicznej w celu świadczenia usług
obsługi naziemnej. Na poparcie swojego argumentu ADP wskazała na przedsiębiorstwo
HRS, które spoza lotniska oferowało catering dla linii AOM, a przez to nie płaciło
żadnych opłat na rzecz ADP. A zatem Komisja poprzez zaliczenie do rynku właściwego
działalności, które nie są dla niego relewantne popełniła oczywisty błąd w jego
definiowaniu.
1.3.2. Właściwy rynek geograficzny
Według Skarżącej również geograficzny wymiar rynku był inny niż
w zaskarżonej decyzji. Przede wszystkim ADP wskazała, że określone czynności
obsługi naziemnej mogą w znacznej mierze być świadczone spoza terenu lotniska
i nieruchomości zarządzanych przez skarżącą. A zatem geograficzny wymiar rynku
powinien zostać określony jako wszystkie dostępne nieruchomości regionu Paryża.
ADP zauważyła też, że w tym względzie decyzja Komisji nie jest spójna.
Ponadto skarżąca wskazała, że między dużymi lotniskami kontynentalnymi
istnieje wysoka substytucyjność, szczególnie w odniesieniu do transportu towarów.
Żadna linia nie jest także zobowiązana do korzystania z obsługi naziemnej na terenie
lotnisk regionu Paryża, wybierają je jednak, gdyż panują tam najkorzystniejsze warunki.
ADP zauważyła też, że Komisja w decyzji wykluczyła wspomnianą wymienność,
jednak w odpowiedzi na skargę dopuściła już taką możliwość.
Komisja uznała, że rynek został określony prawidłowo.
1.4. Stanowisko Sądu
1.4.1. Właściwy rynek produktowy
Już na samym początku swych rozważań Sąd przyznaje, że określenie rynku
właściwego jest nieodłącznie związane z określeniem natury działalności, za którą
67
pobierane są opłaty. Sąd jest zdania, że Komisja trafnie ustaliła, że przedmiotowe opłaty
są świadczeniem wzajemnym za świadczenia związane z zarządzaniem lotniskiem
(rozważania na ten temat znajdowały się w innej części wyroku niezwiązanej
bezpośrednio z określaniem rynku). A zatem rynek relewantny powinien zostać
określony jako rynek usług dotyczących zarządu paryskimi lotniskami. ADP jest zatem
na tym rynku po stronie podaży, a przedsiębiorcy ubiegający się o koncesję po stronie
popytu.
Sąd przyznał też rację Komisji, gdy chodzi o porównanie zaistniałej sytuacji do
inne sprawy112, w której firma British Leyland nakładała na dealerów samochodowych
obowiązek uzyskania od niej certyfikatu, by wytworzone przez nią samochody mogły
zostać dopuszczone do użytku. Sąd wyszedł tam z założenia, że rynkiem właściwym nie
jest rynek sprzedaży samochodów, a inny, wywodzący się od niego rynek usług, które
w praktyce są nieodzowne dla przedsiębiorców chcących sprzedawać auta danej marki.
Tak i w tym przypadku właściwym jest rynek zarządu terenem lotniska, który to teren
jest niezbędny do świadczenia usług związanych z obsługą naziemną. W tym przypadku
ADP ma niewątpliwie pozycję dominującą.
Nie jest natomiast poprawne powołanie się skarżącej na sytuację firmy HRS,
gdyż wprawdzie można sobie wyobrazić, że przygotowanie obsługi naziemnej może
następować poza terenem lotniska, jednak samo jej świadczenie z przyczyn
oczywistych musi już odbywać się w miejscu, w którym znajduje się samolot. Nie
można natomiast świadczyć takich usług bez wyraźnej zgody zarządcy lotniska- spółki
ADP.
1.4.2. Właściwy rynek geograficzny
Właściwy rynek geograficzny to taki rynek, na którym warunki konkurencji dla
każdego z konkurentów oferujących dany produkt są zbliżone. Jak zostało wskazane
powyżej, chodzi o możliwość świadczenia obsługi naziemnej samolotów. Inne
nieruchomości w regionie Paryża nie dają takiej możliwości, gdyż konieczne jest
wykorzystanie w tym celu terenu lotniska, to z kolei wymaga zgody ADP. A zatem ten
argument skarżącej nie został uwzględniony.
112 Sprawa 226/84 British Leyland przeciwko Komisji, punkt 5,
68
Co się zaś tyczy drugiego zarzutu, że w definicji rynku właściwego powinny
zostać uwzględnione również inne duże lotniska kontynentalne, Sąd stanął na
stanowisku, że dla większości pasażerów przylatujących lub wylatujących z regionu
Paryża świadczenia obsługi naziemnej nie są wymienialne z innymi lotniskami. Inne
porty lotnicze należałoby uwzględnić, gdyby chodziło o miejsce przesiadki, a nie
miejsce docelowe, a jak wynika z przedstawionych przez Komisję, a przytoczonych
przez Sąd statystyk, oba paryskie lotniska są jedynie w niewielkim stopniu
wykorzystywane jako porty przesiadkowe. Zatem również i ten zarzut Sąd oddalił.
Jeśli zaś chodzi o argument, że firmy lotnicze nie muszą korzystać z obsługi
naziemnej w regionie Paryża, Komisja słusznie wskazała, że są one ograniczone
w wyborze miejsca przez wiele czynników, jak świeżość i jakość artykułów
spożywczych, ograniczone możliwości ładunkowe samolotów oraz że taki wybór
istnieje tylko w przypadku tras krótkodystansowych. Jeśli natomiast chodzi o przewóz
towarów, to ADP nie odniosła się do faktu, że często jest on świadczony w tych samych
samolotach, co pasażerowie, a jak zostało już wskazane, w ich przypadku
substytucyjności praktycznie nie ma.
Z powyższego wynika, że wszystkie zarzuty spółki ADP zostały odrzucone,
a Komisja poprawnie określiła w swojej decyzji rynek właściwy.
2. Sprawa T-139/98, wyrok z dnia 22 listopada 2001 r.
2.1. Stan faktyczny
Omawiane postępowanie i wyrok dotyczą decyzji Komisji Europejskiej
98/538/WE z dnia 17 czerwca 1998 r. Stroną skarżącą w niniejszej sprawie była
Amministrazione Autonoma dei Monopoli di Stato (dalej AAMS)- jednostka
wchodząca w skład administracji finansowej państwa włoskiego zajmująca się m.in.
wytwarzaniem, importem, eksportem oraz sprzedażą hurtową wyrobów tytoniowych.
Stroną pozwaną była Komisja Europejska.
Na podstawie ustawy z 1942 r. AAMS miała wyłączne prawo wytwarzania
wyrobów tytoniowych. Od 1975 r. prawo dotyczące importu papierosów do Włoch
zostało zliberalizowane, jednak i tak wszystkie towary trafiały na rynek poprzez AAMS
ze względu na kontrakty zawarte z zagranicznymi przedsiębiorstwami.
69
Obrót wyrobami tytoniowymi odbywał się na kilku szczeblach, z których
pierwsze, czyli magazynowanie i sprzedaż hurtowa należały do AAMS. Instytucja ta nie
zajmowała się handlem detalicznym. Komisja ustaliła, że AAMS posiadała pozycję
dominującą na rynku papierosów oraz sprzedaży hurtowej wyrobów tytoniowych.
Mimo, że od pewnego czasu pojawiły się prawne możliwości dla producentów
zagranicznych do prowadzenia zdominowanych szczebli sprzedaży, nie było to jednak
dla nich opłacalne ze względu na niemożliwe do przezwyciężenia przeszkody
ekonomiczne oraz ze względu na fakt, że musieliby w tym względzie zaczynać od zera
w sytuacji, gdy AAMS miała już gotową sieć dystrybucji.
Komisja wyróżniła dwa rodzaje działań, które stosowała AAMS, a które były
nadużyciem pozycji dominującej. Pierwszy polegał na tym, że w standardowych
umowach dystrybucyjnych zawieranych z producentami papierosów, w których zlecali
oni AAMS import i dystrybucję papierosów na terenie Włoch znajdowały się określone
klauzule, o czym poniżej. Drugi sposób opierał się na jednostronnych działaniach tej
instytucji w odniesieniu do zagranicznych producentów papierosów.
Klauzule, o których mowa dotyczyły różnych ograniczeń nakładanych na
producentów. AAMS ograniczała np. prawo wprowadzania nowych marek papierosów
(do dwóch w ciągu roku), jak i określała ich maksymalną ilość. Instytucja ta wyznaczała
też maksymalną ilość dostarczanych papierosów w ogóle. Jeśli producent chciał
zwiększyć tę kwotę, musiał wnioskować o to do AAMS. Producenci zmuszeni byli
również spełnić określone wymogi dotyczące opakowań, mianowicie musiał się na nich
znaleźć napis „Monital”- skrót od „Monopoli Italiani”- co mogło wprowadzać
konsumentów w błąd odnośnie tego, kto jest producentem towaru. AAMS miało prawo
kontroli, czy wymogi te są spełniane.
Wspomniane powyżej jednostronne działania polegały na tym, że AAMS nie
zgadzała się na wnioskowane zwiększenie ilości dostarczanych papierosów (wniosek na
podstawie ww. klauzul). Jednocześnie przy dokonywaniu kontroli pracownicy tej
instytucji stosowali środki nieoparte na przepisach prawa, działające na niekorzyść
przedsiębiorców zagranicznych.
Komisja uznała te praktyki za niezgodne z prawem i nakazała usunięcie
naruszeń oraz nałożyła karę.
70
2.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej
Komisja wyróżniła na potrzeby tej decyzji trzy rynki, między którymi zachodzi
wysoka współzależność, działanie na jednym z nich wpływa na pozostałe. Chodzi tutaj
o rynek papierosów, które zostały wytworzone we Włoszech lub w innym państwie
członkowskim, a które następnie są dystrybuowane lub sprzedawane we Włoszech,
rynek usług związanych z dystrybucją i sprzedażą hurtową ww. papierosów oraz
o rynek usług związanych ze sprzedażą detaliczną tych produktów.
Jeśli chodzi o geograficzny wymiar rynku, to został on określony jako teren
państwa włoskiego. Powodami dla wyróżnienia tego obszaru są specyficzne preferencje
konsumentów włoskich w porównaniu do konsumentów z innych krajów, znaczne
różnice w cenie papierosów we Włoszech w odniesieniu do innych krajów, wymóg
nadruku na opakowaniu informującego w języku włoskim o szkodliwości palenia oraz
nieistnienie importu równoległego papierosów do Włoch.
2.3. Zarzuty podniesione przez strony
AAMS zarzuciła Komisji, że ta błędnie określiła geograficzny wymiar rynku
właściwego. W pierwszej kolejności AAMS podniosła, że rozważania Komisji są
niewystarczające i zbyt generalnej natury. Jeśli chodzi o zwyczaje konsumentów, to jest
to naturalny czynnik wynikający z tradycji, czy gustu i nie jest charakterystyczny
wyłącznie dla wyrobów tytoniowych. Przy takim założeniu ciężko byłoby znaleźć
w Europie rynki, które obejmowałyby terytoria większe niż jeden kraj.
Po drugie skarżąca twierdziła, że nie jest możliwe, aby przepisy dotyczące
etykiet wpływały na definicję rynku, tym bardziej, że wynikają one z dyrektywy
wspólnotowej o harmonizacji przepisów dotyczących wyrobów tytoniowych.
Komisja uznała, że rynek został określony poprawnie.
2.4. Stanowisko Sądu
Na początku Sąd przypomniał, że przy określaniu geograficznego wymiaru
rynku właściwego należy stwierdzić, czy warunki konkurencji dla wszystkich
71
przedsiębiorców są w odniesieniu do danego produktu zbliżone.113 Rynek taki może
ograniczać się do jednego państwa członkowskiego.114
Zgodnie ze stanem faktycznym skarżąca nie działała na właściwych rynkach
produktowych innych państw członkowskich, a jedynie we Włoszech. Są zwraca
również uwagę, że nie sprzeciwiła się ona twierdzeniom, że w momencie wydania
decyzji była jedynym przedsiębiorcą aktywnym na rynku usług sprzedaży hurtowej
papierosów we Włoszech i od dawna miała tam monopol faktyczny. Już te okoliczności
wskazują, że Komisja poprawnie zdefiniowała rynek właściwy w zaistniałej sprawie.
Poprawną definicję potwierdzają również inne fakty niż te, które wymieniłem
w punkcie 2.2. dotyczącym omawianej sprawy. Mianowicie w decyzji Komisja
zwróciła uwagę, że obrót wyrobami tytoniowymi był we Włoszech uregulowany
przepisami, udział w rynku papierosów marek AAMS był bardzo wysoki, podczas gdy
praktycznie nie występowały one w innych państwach oraz że udział we włoskim rynku
firmy Philip Morris (jedynej firmy, która miała licencję udzieloną przez AAMS) był
znacznie wyższy niż udziały tej firmy w innych rynkach krajowych.
Argument dotyczący oznaczeń o szkodliwości palenia również jest według Sądu
nietrafiony, gdyż fakt, że przepisy krajowe zostały wydane na podstawie prawa
wspólnotowego nie stoi na przeszkodzie wzięcia ich pod uwagę.
Ten zarzut został, zatem przez Sąd oddalony.
3. Sprawy połączone T-191/98 i od T-212/98 do T-214/98, wyrok z dnia
30 września 2003 r.
3.1. Stan faktyczny
Niniejszy wyrok dotyczy zbliżonej sytuacji do tej, która miała miejsce
w przypadku omawianej wcześniej sprawy T-213/00, gdyż również tu mamy do
czynienia z porozumieniem zawartym między przedsiębiorstwami żeglugowymi
dotyczącym ustalania cen. Skarżące prowadziły działalność w zakresie transportu
towarów drogą morską z portów Europy północnej do Stanów Zjednoczonych
i Kanady. Prawie wszystkie były też stronami Trans-Atlantic Agreement (dalej TAA) -
porozumienia służącego m.in. ustalaniu taryf w odniesieniu do transportu morskiego.
113 Por. sprawy 27/76 United Brands przeciwko Komisji oraz T-83/91 Tetra Pak przeciwko Komisji, 114 Por. sprawa 322/81 Michelin przeciwko Komisji,
72
Działalność tego porozumienia została zakwestionowana przez Komisję, dlatego też
jego strony założyły Trans-Atlantic Conference Agreement (dalej TACA), w którym
uwzględniały przynajmniej część zarzutów postawionych przez Komisję. Po zgłoszeniu
tego porozumienia rozpoczęło się postępowanie przed Komisją, gdyż uznała ona
niektóre jego zapisy za niezgodne z prawem konkurencji, ewentualnie nienadające się
do zastosowania wyłączeń spod ich zastosowania. Ramy prawne tego postępowania
były zbliżone do tych, o których była mowa przy omawianiu poprzedniej sprawy,
jednak w tym przypadku Komisja badała również nadużycie pozycji dominującej przez
TACA. Efektem postępowania była decyzja 1999/243/WE z dnia 16 września 1998 r.,
w której Komisja potwierdziła swoje zastrzeżenia.
3.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej
Komisja stwierdziła, że rynkiem właściwym w stosunku do usług transportu
morskiego, właściwego dla TACA, był rynek liniowego transportu kontenerowego
świadczonego drogą morską pomiędzy portami północnej Europy a portami Stanów
Zjednoczonych i Kanady.
Ponadto, w odniesieniu do zastosowania art. 102 TFUE, przy definiowaniu
rynku właściwego Komisja dodaje, że rozciąga się on na obszar, na którym usługi
związane z transportem morskim są sprzedawane, w tym przypadku jest to rejon portów
w północnej Europie. Taki rynek pokrywa się z obszarem obowiązywania „taryfy
śródlądowej” ustalonej przez TACA i stanowi istotną część wspólnego rynku.
3.3. Zarzuty podniesione przez strony
Zarzuty podniesione przez skarżące dotyczą określenia rynku właściwego na
potrzeby postępowania o nadużycie pozycji dominującej. Podważają one zarówno
określenie produktowego, jak i geograficznego wymiaru rynku.
3.3.1. Właściwy rynek produktowy
Zdaniem skarżących Komisja popełniła błąd ustalając, że właściwym rynkiem
jest rynek transportu kontenerowego świadczonego drogą morską, jak i to, że oprócz
portów północnoeuropejskich w skład rynku wchodzą porty śródziemnomorskie.
73
Przede wszystkim stwierdziły one, że Komisja popełniła błąd poprzez uznanie,
że nie istnieje wystarczająca substytucyjność między transportem kontenerowym a np.
konwencjonalnym transportem towarów masowych, czy transportem lotniczym, by
można było zakwalifikować je do tego samego rynku. Skarżące twierdziły, że wniosek
taki stoi w sprzeczności z Obwieszczeniem w sprawie definiowania rynku właściwego,
gdyż Komisja nie przeanalizowała wystarczająco substytucyjności różnych rodzajów
transportu na podstawie zdarzeń, które miały miejsce w przeszłości.
Ponadto Komisja odwołała się w swojej decyzji do substytucyjności po stronie
podaży (pkt 20 Obwieszczenia), podczas gdy jej rozważania dotyczyły potencjalnej
konkurencji. Są to dwa znacznie się różniące od strony ekonomicznej i prawnej
zagadnienia, dlatego nie powinny być ze sobą mieszane. Skarżące wskazywały, że
substytucyjność po stronie podaży między różnymi rodzajami transportu występuje,
a w swoim orzecznictwie Sąd uznawał już decyzje Komisji nieuwzględniające tego
faktora za nieważne.115
Jeśli zaś chodzi o zasięg oferowanych usług, skarżące zwracają uwagę, że
Komisja zastosowała pojęcie „substytucyjności w jedną stronę”. Uznała ona, że porty
północnoeuropejskie są substytucyjne dla śródziemnomorskich, jednak uznała za
nieprzekonujące twierdzenia skarżących, że są one substytucyjne względem siebie
również i w odwrotnym kierunku. Tym samym przeniosła ciężar dowodu na to, że
również porty śródziemnomorskie są substytutem dla północnoeuropejskich na
skarżące. Jako, że określenie rynku właściwego jest warunkiem badania nadużycia
pozycji dominującej, Komisja nie spełniła podstawowej przesłanki tego postępowania.
W dalszej części swoich zarzutów skarżące wskazywały, że popularność portów
śródziemnomorskich wśród linii żeglugowych z różnych powodów stale rośnie, również
dla spedytorów nie odgrywa już tak dużego znaczenia kwestia, czy towary są ładowane
na południu, czy na północy Europy.
3.3.2. Właściwy rynek geograficzny
Skarżące zarzuciły Komisji, że określenie geograficznego rozmiaru rynku nie
jest w decyzji spójne, gdyż w jednym miejscu jest on określony jako transport morski
między portami Europy Północnej a portami Stanów Zjednoczonych i Kanady,
115 Sprawa 6/72 Europemballage Corporation i Continental Can Company Inc. przeciwko Komisji
74
natomiast w innym miejscu Komisja pisała o tym, że rozciąga się on na obszar, na
którym usługi związane z transportem morskim są sprzedawane, w tym przypadku jest
to rejon portów w północnej Europie, który pokrywa się z obszarem obowiązywania
„taryfy śródlądowej” ustalonej przez TACA. W jeszcze innym miejscu znalazło się
stwierdzenie, że usługi transportu śródlądowego związane z wcześniej określonym
rynkiem transportu morskiego nie wchodzą w jego skład.
3.4. Stanowisko Sądu
3.4.1. Właściwy rynek produktowy
Badając substytucyjność poszczególnych sposobów transportu Sąd przyjął
metodę analizowania kolejnych z nich w odniesieniu do transportu kontenerowego. Nie
wchodząc w szczegółowe dane dotyczące tych rodzajów transportu, można wymienić
kilka wniosków, na które zwrócił uwagę Sąd. Przede wszystkim wskazał, że
w omawianym przypadku należało wziąć pod uwagę różne właściwości towarów oraz
fakt, że nie każdy towar nadaje się do transportu określonym środkiem (np. transport
lotniczy byłby substytucyjny, ale raczej w odniesieniu do towarów lekkich, jak np.
części komputerowe). Substytucyjność należy również badać w odniesieniu do kosztów,
które niesie ze sobą dany rodzaj transportu, a nie do samych możliwości
transportowania w dany sposób. Sąd również podkreślił, że badać należy możliwości
transportu tych samych produktów różnymi środkami, a nie wystarczy poprzestać na
stwierdzeniu, że różne towary nadają się do transportu w określony sposób. Chodzi tu
o szeroką kategorię towarów, których sposoby transportu są wymienne. Istotnym
spostrzeżeniem poczynionym przez Sąd było stwierdzenie, iż w badaniu
substytucyjności nie chodzi o to, czy dany towar może być transportowany również
w kontenerach, a na odwrót- czy gdyby cena transportu kontenerowego wzrosła, to
można byłoby przestawić się na inne środki transportu. Wszystkie rozważania dokonane
przez Sąd prowadziły to konkluzji, że transport kontenerowy nie może być zastąpiony
przez inne rodzaje transportu.
W rozumieniu Sądu substytucyjność podaży występuje wtedy, gdy operatorzy
statków innych niż kontenerowce mogą szybko i przy niewielkich kosztach w taki
sposób je przekształcić, by były przystosowane do transportu kontenerów. W
odniesieniu do zastrzeżeń skarżących, że substytucyjność podaży nie została zbadana,
75
Sąd przywołuje twierdzenia Komisji zawarte w decyzji, zgodnie z którymi przyznaje
ona, że badała czy istnieje potencjalna konkurencja w odniesieniu do przedmiotowego
rynku, a nie kwestie substytucji podaży. Komisja zauważyła jednak, że choć są to dwa
zagadnienia, to w pewnej części się one pokrywają, a różnica polega na tym, czy
ograniczenie konkurencji może nastąpić natychmiast, czy dopiero w pewnym odstępie
czasu. Ponadto dowody przywołane w decyzji wskazują zarówno na brak konkurencji
potencjalnej, jak i na brak substytucyjności po stronie podaży, gdyż nie da się szybko
i przy poniesieniu niewielkich kosztów zmienić charakteru statku.
Jeśli zaś chodzi o określenie portów wyjścia i wejścia statków, czyli
wykluczenia z definicji portów śródziemnomorskich, Sąd zauważył, że w decyzji
Komisja użyła sformułowania, że dla niektórych spedytorów porty północnoeuropejskie
stanowią alternatywę dla niektórych portów śródziemnomorskich, jednak nie
stwierdziła ona, że są to porty substytucyjne. Jest to też powód, przez który nie może
być mowy o odwróceniu ciężaru dowodu. Ponadto TACA to porozumienie, którego
członkami były przedsiębiorstwa świadczące usługi transportowe z portów Europy
północnej do Ameryki Północnej, więc dla badania tego geograficznego komponentu
właściwego rynku usług substytucyjność portów śródziemnomorskich i tak byłaby
irrelewantna. Na marginesie Sąd zaznaczył, że porty śródziemnomorskie nie cieszą się
jednak taką popularnością wśród przedsiębiorstw transportowych, na jaką wskazywały
skarżące, a jej wzrost nie powodował spadku popularności portów
północnoeuropejskich.
W konsekwencji Sąd uznał, że wszystkie zarzuty dotyczące błędnego określenia
rynku usług należy oddalić.
3.4.2. Właściwy rynek geograficzny
Sąd zwrócił uwagę, że w przedmiotowej decyzji oprócz określenia
geograficznego wymiaru rynku Komisja miała w obowiązku określić geograficzny
komponent rynku usług, czego skarżące w swojej skardze nie rozróżniły. Jest
oczywistym, że istnieją osobne rynki transportu morskiego i transportu lądowego, i że
te rynki nie są względem siebie substytucyjne. Komisja stwierdziła jedynie, że pewien
obszar obu tych rynków się pokrywa, mianowicie ten, na którym również TACA
oferuje usługi związane z transportem lądowym. Nie jest to jednak powód, by oba te
rynki łączyć.
76
Zatem również i w tym zakresie zarzuty skarżących zostały oddalone.
4. Sprawa T-219/99, wyrok z dnia 17 grudnia 2003 r.
4.1. Stan faktyczny
Przedmiotem niniejszego postępowania była decyzja Komisji 2000/74/WE
z dnia 14 lipca 1999 r. Skarżącą była spółka lotnicza British Airways (dalej BA),
będąca największą brytyjską firmą zajmującą się świadczeniem usług lotniczych.
W postępowaniu przed komisją prowadzone było badanie, czy BA nie nadużywa
pozycji dominującej, tym samym czy nie narusza art. 102 TFUE. Zachowanie skarżącej,
które budziło wątpliwości polegało na zawieraniu porozumień z agentami podróży
akredytowanymi przez International Air Transport Association (dalej IATA).
Porozumienia te ustalały różnego rodzaju systemy prowizyjne, które obowiązywały
agentów za sprzedaż usług BA oraz systemy motywacji finansowej. Ponadto znalazł się
w tych porozumieniach zapis, że BA miało być traktowane w sposób nie mniej
korzystny niż każde inne przedsiębiorstwo lotnicze, którego ofertę posiadali agenci.
Przytaczanie zasad stosowania ww. prowizji nie jest konieczne dla omówienia
tematyki rynku właściwego, dlatego ograniczę się jedynie do wskazania, że Komisja
Europejska uznała przedmiotowe porozumienia za nadużycie pozycji dominującej,
przez które spółka BA dążyła do wyeliminowania konkurentów z brytyjskiego rynku
lotniczego. Z decyzji wynika, że BA była głównym odbiorcą usług świadczonych przez
agentów podróży, a systemy prowizyjne miały charakter dyskryminujący wobec innych
przedsiębiorców.
4.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej
Komisja uznała, iż właściwym rynkiem jest brytyjski rynek pośrednictwa
w zakresie transportu lotniczego. Podkreśliła, że jest to rynek odrębny w stosunku do
rynku transportu lotniczego oraz że ma on charakter narodowy.
77
4.3. Zarzuty podniesione przez strony
Skarżąca stanęła na stanowisku, że rynek pośrednictwa nie może być odrębnym
rynkiem sektorowym. Jest to jedynie kanał dystrybucji usług oferowanych przez
przedsiębiorstwa lotnicze, a nie odrębny produkt oferowany przez agentów.
BA uznała, że nie należy badać rynku i ewentualnej pozycji dominującej przez
pryzmat pozycji, jaką firma ta zajmuje w stosunku do agentów podróży, a powinno się
wziąć pod uwagę, czy dostawca danej usługi (transportu lotniczego) jest w stanie
podwyższyć jej cenę bez obawy utraty klientów na rzecz konkurencji.
Ponadto BA wskazała, że przedsiębiorcy oferujący transport lotniczy mają
również inne kanały dystrybucji niż agenci podróży, co przemawia za tym, że nie może
to być odrębny rynek właściwy.
Jeśliby jednak przyjąć, że istnieje odrębny rynek pośrednictwa w zakresie
transportu lotniczego, to nie powinien on obejmować tylko jednego kraju, działają na
nim międzynarodowi pośrednicy. Również umowy zawierane między przedsiębiorcami
transportowymi a pośrednikami coraz częściej dotyczą współpracy na szczeblu
międzynarodowym.
Komisja Europejska odwołała się do utartej praktyki decyzyjnej. Zgodnie z nią,
należy wziąć pod uwagę, że agenci podróży, to przedsiębiorcy działający samodzielnie
w zakresie oferowanych usług. Jednocześnie w wielu decyzjach zostało już uznane, że
oferowanie usług pośrednictwa to odrębny rynek od rynku produktu.
Komisja podtrzymała również stanowisko, że należy uznać za rynek właściwy
geograficznie teren Zjednoczonego Królestwa. Podkreśliła fakt, że klienci korzystają
zazwyczaj z usług agentów podróży w miejscu zamieszkania, natomiast umowy między
przedsiębiorstwami lotniczymi a agentami zawierane są zazwyczaj w konkretnym kraju.
4.4. Stanowisko Sądu
Sąd zwrócił uwagę, że już w samych pismach BA stwierdziła, że między
agentami podróży występuje konkurencja w odniesieniu do usług, które oferują oni
spółkom lotniczym, a zatem skarżąca zaważyła odrębność tego rynku. Sąd podkreślił,
że w przypadku tej działalności to przedsiębiorstwa lotnicze biorą ryzyko
i odpowiedzialność związaną z transportem lotniczym, natomiast agenci podróży
działają samodzielnie w zakresie oferowanych usług. Ponadto duże przedsiębiorstwa
78
pośredniczące mają możliwość indywidualnej negocjacji stawek z operatorem linii
lotniczej.
W swych rozważaniach Sąd zwrócił jednak uwagę na dużą zależność
występującą między przedsiębiorcami transportowymi a agentami podróży. W toku
postępowania przed Komisją przyznano, że ten kanał dystrybucji jest najbardziej
efektywny i ponad 85% biletów zostało sprzedanych w Zjednoczonym Królestwie za
pośrednictwem agentów. Świadczy to o tym, że działalność biur pośredniczących ma
charakter niezastępowalny.
Co jest istotne, w niniejszej sprawie BA występuje jako nabywca usług
świadczonych przez agentów podróży, a więc jest ich klientem. Sąd zwrócił jednak
uwagę, że z punktu widzenia zastosowania art. 102 TFUE nie ma znaczenia, czy
pozycja dominująca występuje po stronie podaży, czy popytu. Biorąc to pod uwagę nie
jest zatem trafiony argument BA, że należy zbadać, czy przedsiębiorca lotniczy byłby
w stanie zwiększyć cenę oferowanej usługi bez oglądania się na konkurencję. W tym
bowiem przypadku nie chodzi o transport lotniczy, a o usługi świadczone przez
agentów podróży.
Co się zaś tyczy właściwego rynku geograficznego, Sąd również przyznał rację
Komisji. Podkreślił jednocześnie, że badane taryfy ustalone przez BA dotyczyły jedynie
rynku Zjednoczonego Królestwa i stosowane były jednakowo na jego całym terytorium.
Również realizacja tak nabytych biletów miała miejsce na rynku brytyjskim.
Mając na uwadze powyższe, Sąd stwierdził, że Komisja prawidłowo
zdefiniowała rynek właściwy.
5. Sprawa T-340/03, wyrok z dnia 30 stycznia 2007 r.
5.1. Stan faktyczny
Omawiany wyrok dotyczy decyzji Komisji z dnia 16 lipca 2003 r. w sprawie
COMP/38.233. Skarżącą była spółka France Télécom SA.
Postępowanie przed Komisją było postępowaniem wszczętym z urzędu mającym
na celu sprawdzenie dostępu klientów prywatnych do Internetu o wysokiej
przepustowości. Badaną spółką była Wanadoo Interactive SA (dalej WIN) należąca do
skarżącej. W wyniku przeprowadzonego postępowania Komisja wydała decyzję, w
której stwierdziła, że WIN posiadała pozycję dominującą i jej nadużyła, gdyż stosowała
79
ceny drapieżne (poniżej kosztów zmiennych) w celu zdobycia pierwszej pozycji na
rynku dostępu do Internetu o wysokiej przepustowości.
5.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej
Rynek właściwy został zdefiniowany jako francuski rynek dostępu do Internetu
o wysokiej przepustowości dla klientów prywatnych. Usługi świadczone w tym zakresie
opierały się na technologii ADSL.
5.3. Zarzuty podniesione przez strony
Zdaniem WIN Komisja dokonała sztucznego rozróżnienia na dostęp do Internetu
o wysokiej i niskiej przepustowości. Według strony skarżącej istnieje jeden rynek
w tym względzie i rozciąga się od niskiej do wysokiej przepustowości. Również
w decyzji można było wyczytać, że usługi dostępu do Internetu o wysokiej i o niskiej
przepustowości są względem siebie do pewnego stopnia substytucyjne, lecz nie
przeszkodziło do Komisji tak zdefiniować rynku. Na poparcie swojej tezy WIN
stwierdziło również, że istnieje dostęp do Internetu o średniej przepustowości, na co nie
zwrócono uwagi. Strona skarżąca powołała się również na praktykę decyzyjną Komisji,
zgodnie z którą sama różnica w komforcie i jakości danej usługi nie wystarcza do
wyodrębnienia osobnych rynków.
5.4. Stanowisko Sądu
Sąd stwierdził, że w omawianym przypadku nie chodzi jedynie o niewielką
różnicę w komforcie lub jakości korzystania z usługi. Zgodnie z przedstawionymi przez
strony informacjami, istnieje grupa aplikacji, które mogą być stosowane jedynie
w przypadku łącza o wysokiej przepustowości. Różnica ma też duże znaczenie, jeśli
chodzi np. o ściąganie obszernych plików. Ponadto występują istotne różnice
w modemach - te zapewniające dostęp do łącza o wysokiej przepustowości są
praktycznie bezużyteczne przy wolnych łączach. Za wyodrębnieniem dwóch rynków
przemawia również fakt, że ceny dostępu do poszczególnych usług znacznie się różnią.
Na Koniec Sąd przyznał rację Komisji w zakresie, w jakim stwierdziła ona, że
substytucyjność obu typów połączeń jest asymetryczna- osoby korzystające z połączeń
80
o niskiej przepustowości przechodzą na łącza o wysokiej, natomiast nie na odwrót.
Również z przeprowadzonych ankiet jasno wynika, że przy niewielkim, lecz stałym
wzroście cen za dostęp do Internetu przez łącze o wysokiej przepustowości prawie 80%
klientów pozostałoby przy tym połączeniu.
Sąd zatem oddalił zarzut skarżącej dotyczący definicji rynku.
6. Sprawa T-201/04, wyrok z dnia 17 września 2007 r.
6.1. Stan faktyczny
Przedmiotem postępowania przed Sądem była decyzja Komisji 2007/53/WE
z dnia 24 marca 2004 r. Strona skarżąca to znana wszystkim spółka Microsoft
zajmująca się oprogramowaniem komputerowym.
Sprawa przed Komisją toczyła się dwoma torami. Z jednej strony rozpoczęła się
ona od skargi Sun Microsystems, Inc. - przedsiębiorstwa, które żądało od Microsoft
dostarczenia informacji niezbędnych dla zapewnienia interoperacyjności jej systemów
z systemem Windows, z drugiej zaś strony Komisja wszczęła dochodzenie z urzędu,
które dotyczyło systemów operacyjnych do stacji roboczych i dla serwerów grupy
roboczej oraz włączenia programu Windows Media Player do system Windows dla
stacji roboczych.
Wynikiem postępowania było wydanie zaskarżonej decyzji, w której Komisja
stwierdziła nadużycie pozycji dominującej przez Microsoft, nałożyła na tę spółkę
grzywnę oraz zastosowała środki mające na celu zapobiegnięcie dalszym naruszeniom.
6.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej
Komisja uznała, że w omawianej sprawie mamy do czynienia z trzema
odrębnymi rynkami właściwymi. Są to rynki systemów operacyjnych dla stacji
roboczych, systemów operacyjnych dla serwerów grupy roboczej oraz odtwarzaczy
multimedialnych umożliwiających obsługę danych strumieniowych.
Pierwszy z tych rynków dotyczy dobrze nam znanych systemów
umożliwiających korzystanie z komputera (kontrola funkcji komputera, uruchamianie
aplikacji itp.).
81
Drugi rynek to systemy umożliwiające świadczenie w sposób zintegrowany
podstawowych usług infrastrukturalnych dla pewnej liczby komputerów połączonych
w sieć. W decyzji wyszczególniono trzy rodzaje takich usług. Jest to udostępnianie
plików, które znalazły się na serwerach, udostępnianie drukarek oraz zarządzanie
warunkami, na jakich użytkownik lub grupy użytkowników mają dostęp do usług
sieciowych (usługi grupy roboczej).
Trzeci rynek to rynek programów umożliwiających odtwarzanie dźwięku
i obrazu w formacie cyfrowym.
6.3. Zarzuty podniesione przez strony
Microsoft zarzuciła Komisji zastosowanie sztucznie wąskiej definicji rynku
w odniesieniu do drugiego rynku właściwego. Spółka podniosła, że w rzeczywistości
nie używa się terminu systemy operacyjne dla grupy roboczej dla określenia tak
zdefiniowanego rynku. Ponadto spektrum zadań, które wykonują te systemy jest o wiele
szersze od przedstawionego przez Komisję wyliczenia (np. usługi proxy lub firewall).
Co więcej, omawiane systemy poświęcają dużo mniej czasu na wykonywanie usług
grupy roboczej niż na inne zadania. Rynek powinien zatem zostać określony szerzej,
a jeżeli wziąć to pod uwagę, to pozycja Microsoftu na tym rynku jest znacznie słabsza
i wynosi około 30%.
Skarżąca zwróciła również uwagę, że wyodrębniając rynki Komisja nie powinna
opierać się na argumencie, że ten sam program zoptymalizowany dla określonego
wykorzystania jest przez Microsoft fakturowany w różnych cenach i tym samym należy
do różnych rynków produktowych.
Komisja broniąc swego stanowiska stwierdziła, że swoje rozważania oparła na
przeprowadzonym badaniu, z którego wynika, że wyliczone usługi grupy roboczej
stanowią zasadnicze zadania systemów obsługujących takie grupy. Pod tym kątem są
też one optymalizowane. Czasowe wykorzystanie tych systemów do innych celów nie
może przemawiać za włączeniem (lub włączeniem czasowym) w definicję rynku także
innych produktów. Przywoływane przez skarżącą usługi Proxy lub firewall są natomiast
wykonywane przez „serwery krawędziowe” wyspecjalizowane w tym celu, które jednak
nie wywierają presji konkurencyjnej na systemy dla serwerów grupy roboczej. Ponadto
Komisja uznała, że argument dotyczący użytej terminologii jest tutaj bez znaczenia.
82
Komisja podkreśliła również, że Microsoft nie kwestionowała stwierdzenia, że
ujawnienie informacji umożliwiającej interoperacyjność systemu dla serwerów grupy
roboczej jest dla konkurencji i warunków panujących na rynku istotne.
6.4. Stanowisko Sądu
Na wstępie Sąd zauważył, że większość argumentów przywołanych przez
Microsoft została już podniesiona w postępowaniu administracyjnym, tutaj natomiast
skarżąca je powtarza nie zaznaczając dlaczego uważa, że decyzja Komisji jest w tym
zakresie błędna.
Sąd zaznaczył także, że z decyzji Komisji nie wynika, żeby uznała ona
wyliczone zadania za jedyne świadczone przez systemy dla serwerów grupy roboczej.
Wprost przeciwnie – Komisja uznała, że systemy te mogą zostać wykorzystane również
w innych celach, jednak wyliczone zadania są na tyle charakterystyczne dla tego
rodzaju systemów, że zostały one wyszczególnione.
Sąd przywołał elementy decyzji, w których Komisja stwierdziła, że nie ma
innych systemów wywierających presję na systemy operacyjne dla serwerów grup
roboczych, które mogłyby być włączone w obręb jednego rynku. Systemy te mają
wyodrębniony zespół połączonych zadań, na które jest popyt. Takie stwierdzenie jest,
zdaniem Sądu, poparte przedstawionymi w uzasadnieniu decyzji dowodami,
a wyszczególnione usługi są standardem dla stacji roboczych (komputerów), usługami
infrastrukturalnymi. Sąd wskazał, że na podstawie przeprowadzonych przez Komisję
ankiet można wnioskować, że fakt, iż systemy dla serwerów grupy roboczej
przystosowane są do wykonywania innych zadań, które nie są dla nich kluczowe, jest
pozytywnie oceniany przez użytkowników, jednak wybór takiego systemu determinują
trzy wyodrębnione kategorie. Nie jest to zatem podstawa do poszerzania definicji tego
rynku.
Co do argumentu odnoszącego się do ilości czasu poświęcanego na
wykonywanie usług grupy roboczej, Sąd uznał, że jest on nie do przyjęcia, gdyż
badania, na których opierała się spółka Microsoft, są dotknięte błędami
metodologicznymi.
Sąd wskazał również, że Microsoft optymalizuje swoje produkty w zależności
od ich końcowego przeznaczenia (jeden produkt w kilku wersjach). Od tego też zależą
znaczne różnice w cenie poszczególnych wersji oprogramowania. W zależności zatem
83
od przeznaczenia klienci mogą wybierać różne produkty, co przemawia za ich
zaliczeniem do różnych rynków.
Następnie Sąd uznał pogląd Komisji, zgodnie z którym występuje istotna
różnica między systemami operacyjnymi dla serwerów grupy roboczej od innych
systemów operacyjnych, która wynika z faktu, że te drugie nie muszą współpracować
w takim zakresie ze stacjami roboczymi jak te pierwsze.
Zatem substytucyjność po stronie popytowej w tym przypadku nie istnieje.
Na koniec Sąd stanął na stanowisku, że Komisja słusznie wskazała, że nie
istnieje także substytucyjność po stronie podażowej i uznała, że nie ma możliwości, by
inni producenci systemów operacyjnych szybko przestawili się na produkcję systemów
operacyjnych dla grupy roboczej, nie ponosząc przy tym znacznych kosztów.
Zdaniem Sądu Komisja nie popełniła błędu definiując drugi rynek produktowy.
7. Sprawa T-301/04, wyrok z dnia 9 września 2009 r.
7.1. Stan faktyczny
Omawiany wyrok ma za przedmiot decyzję Komisji C (2004) 1958 z dnia
2 czerwca 2004 r. Stroną skarżącą jest spółka holdingowa Clearstream International SA
(dalej CI) i należąca do niej Clearstream Banking AG (dalej CB). Grupa Clearstream to
instytucja świadcząca usługi rozliczeniowe, rozrachunkowe i przechowywania
papierów wartościowych. CB to centralny depozyt papierów wartościowych (dalej
CDPW) i jedyny bank w Niemczech posiadającym status banku depozytowego
papierów wartościowych.
W zaskarżonej decyzji Komisja stwierdziła naruszenie art. 102 TFUE poprzez
dyskryminowanie oraz odmowę świadczenia pierwotnych usług rozliczeniowych
i rozrachunkowych na rzecz Euroclear Bank SA (dalej EB). Rozróżnienie na pierwotne
i wtórne usługi rozliczeniowe i rozrachunkowe jest zabiegiem dokonanym przez
Komisję na potrzeby wyodrębnienia rynku właściwego. O usługach pierwotnych jest
mowa wtedy, gdy są one świadczone przez podmiot, który sam zapewnia
przechowywanie ostateczne papierów wartościowych i ma miejsce zmiana stanu
prowadzonych przez niego rachunków papierów wartościowych. Usługi wtórne są
świadczone przez pośredników (tutaj: CDPW inny niż niemiecki oraz międzynarodowy
centralny depozyt papierów wartościowych- MCDPW) i obejmują zarówno operacje
84
wewnętrzne, jak i odzwierciedlające (wymagające dla odzwierciedlenia wyniku
rozliczenia i rozrachunku rejestracji na rachunkach CDPW).
7.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej
Rynkiem właściwym jest rynek pierwotnych usług rozliczeniowych
i rozrachunkowych w odniesieniu do papierów wartościowych wyemitowanych zgodnie
z prawem niemieckim świadczonych przez CB na rzecz pośredników takich jak
depozyty CDPW i MCDPW.
7.3. Zarzuty podniesione przez strony
Określenie rynku właściwego od strony geograficznej nie budziło zastrzeżenia
skarżących, choć zwróciły one uwagę, że chodzi o papiery zdeponowane, a nie
wyemitowane zgodnie z prawem niemieckim.
Jeśli chodzi o rynek produktowy skarżące kwestionowały dokonany przez
Komisję podział na usługi pierwotne i wtórne w zakresie obsługi potransakcyjnej
papierów wartościowych. Skarżące podniosły, że ocena rynku powinna być
dokonywana na podstawie usług rzeczywiście oferowanych na rynku, a na nim nie
istnieje sformułowane przez Komisję rozróżnienie. Ponadto depozytariusze
pośredniczący nie muszą- jak wskazała Komisja- uzyskiwać usług od CB, a jedynie
przekazują tej spółce polecenia i opłaty oraz rejestrują w swoich księgach dokonaną
przez CB operację. Skarżące stanęły zatem na stanowisku, że chodzi o jedną
płaszczyznę usług, na której CB stoi w konkurencji np. z EB. Samo zaś przyjęcie
perspektywy depozytariuszy pośredniczących jest, zdaniem skarżących, sprzeczne
z niektórymi dotychczasowymi decyzjami Komisji.
Ponadto zdaniem CB dla usługobiorców jest obojętne, czy zwracają się do
depozytariusza ostatecznego, czy do depozytariuszy pośredniczących. Skutkiem tego
jest stwierdzenie, że CB nie była jedynym oferentem usług, o których mowa.
Skarżące przyznały, że dla niektórych klientów (CDPW i MCDPW) bezpośredni
dostęp do CB jest ważniejszy niż dla innych, jednak oferowane usługi mają ten sam
charakter, dlatego nie można na tej podstawie wyodrębnić różnych rynków właściwych.
85
Zdaniem skarżących występuje również substytucyjność po stronie podaży, gdyż
monopol depozytowy CB nie wprowadza żadnego monopolu na obsługę potransakcyjną
transakcji na papierach wartościowych.
Jeśli zaś Komisja przyjęłaby koncepcję jednolitego rynku, powinna do niego
zaliczyć również operacje wewnętrzne dokonywane przez depozytariuszy
pośredniczących.
7.4. Stanowisko Sądu
Sąd zwrócił uwagę, że Komisja dokonała szereg testów dotyczących
substytucyjności różnych usług w omawianym zakresie. Jednocześnie Sąd nie może
samodzielnie przeprowadzić takiego postępowania, a jedynie zbadać poprawność
wyciągniętych przez Komisję wniosków.
Sąd stwierdził, że nie może być mowy w niniejszej sprawie o jednym rynku.
Strony transakcji na papierach wartościowych są bowiem odbiorcami usług
pośredników, którzy przechowują papiery wartościowe u depozytariuszy ostatecznych.
Zgodnie z prawem niemieckim depozytariusz pośredniczący nie może świadczyć
pełnych usług rozliczeniowych i rozrachunkowych, bo nie jest posiadaczem
ostatecznym tych papierów. CB nie świadczy zaś usług bezpośrednio dla stron
transakcji, gdyż nie moją one u skarżącej otwartych rachunków. Pośrednicy prowadzą
zatem odrębną działalność. Sąd zwrócił również uwagę, że istnieją różnice
w odniesieniu do świadczeń CB wobec różnych klientów (np. banki, CDPW
i MCDPW). Usługi te różnią się ze względu na cenę, charakter, podstawowe
porozumienia oraz rzeczywisty popyt na poszczególne usługi, co również przemawia za
wyodrębnieniem różnych rynków.
Jeśli chodzi o substytucyjność podaży, Sąd przywołał przedstawione w decyzji
dane, że CB jest depozytariuszem 90% niemieckich papierów wartościowych.
Stwierdził również, że choć przedmiotem decyzji są usługi rozliczeniowe
i rozrachunkowe, nie można ich całkowicie oddzielić od przechowania papierów
wartościowych. Kompletna usługa rozliczeniowa i rozrachunkowa wymaga zapisania
u ostatecznego przechowawcy papierów, w tym wypadku u CB.
Skoro Komisja słusznie podzieliła rynek na rynek usług pierwotnych i wtórnych,
nie popełniła również błędu nie włączając do definicji operacji wewnętrznych
86
dokonanych przez depozytariuszy pośredniczących, gdyż należą one do rynku
wtórnego, który nie był przedmiotem tej sprawy.
Samo zaś badanie, czy między CB a innymi podmiotami zachodzi konkurencja
miało miejsce przy okazji badania substytucyjności. W tym przypadku wykazano, że
konkurencji takiej nie ma.
W toku swych rozważań Sąd po raz kolejny podkreślił, że strona nie może
oczekiwać, że zostanie utrzymane stanowisko Komisji zawarte w innej decyzji, gdyż
musi ona dokładnie zbadać każdą sprawę. Dopiero potem może ewentualnie uznać, że
zachodzi podobieństwo do innej, już rozstrzygniętej.
8. Sprawa T-57/01, wyrok z dnia 17 grudnia 2009 r.
8.1. Stan faktyczny
Niniejsza sprawa dotyczy decyzji Komisji 2003/6/WE z dnia 13 grudnia 2000 r.
Skarżącą była spółka Solvay SA, działająca w przemyśle farmaceutycznym,
chemicznym, tworzyw sztucznych i przetwórczym, zaś przedmiotem decyzji była
kwestia dostarczania węglanu sodu dla przemysłu szklarskiego.
Postępowanie przed Komisją rozpoczęło się już w latach osiemdziesiątych,
wydanych zostało również kilka decyzji dotyczących omawianej sprawy, z których
część została przez Trybunał uznana za nieważne z uwagi na błędy proceduralne.
Decyzja 2003/6/WE jest w zasadzie powtórzeniem tej uznanej za nieważną, jednak przy
jej wydawaniu Komisja nie popełniła już błędów zarzuconych jej przez Sąd. Jeśli zaś
chodzi o treść decyzji, Komisja uznała, że spółka Solvay, jako posiadająca pozycję
dominującą, nadużyła jej, gdyż zawierała ze swoimi klientami umowy mające na celu
wykluczenie konkurencji. Skarżąca stosowała przy tym system rabatów, klauzule
o wyłączności dostaw ze strony Solvay oraz inne mechanizmy mające na celu
osiągnięcie wspomnianego wyżej skutku.
8.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej
Komisja uznała, że w niniejszej sprawie rynkiem właściwym jest rynek sody we
Wspólnocie, z wyjątkiem Zjednoczonego Królestwa i Irlandii.
87
8.3. Zarzuty podniesione przez strony
Skarżąca zarzuciła Komisji błąd w ocenie geograficznego rynku właściwego.
Solvay stanęła na stanowisku, że należało brać pod uwagę poszczególne rynki krajowe,
a nie rynek wspólnotowy. Na poparcie swej tezy skarżąca wskazała na decyzję
włoskiego organu konkurencji, który uznał za rynek właściwy włoski rynek węglanu
sodu. Ponadto Solvay stwierdziła, że Komisja nie wzięła pod uwagę tradycyjnego
kryterium określania geograficznego wymiaru rynku, czyli obszaru, na którym warunki
są na tyle jednolite, że podmioty na nim czynne wzajemnie ze sobą konkurują. Analiza
Komisji oparta była- zdaniem Solvay- na porozumieniu z innym podmiotem
działającym w tym sektorze, a dotyczącym podziału rynku na Europę kontynentalną
i Zjednoczone Królestwo wraz z Irlandią. Poza tym rozważania Komisji w tym
względzie były niespójne. Na koniec Solvay wskazała, że jej udziały w rynkach
krajowych były niejednolite i wahały się od 15% do 100%.
8.4. Stanowisko Sądu
Sąd stwierdził na początku, że w decyzji Komisji nie następuje niespójność.
Podkreślił, że przy określaniu rynku geograficznego warunki na nim panujące muszą
być podobne lub wystarczająco jednolite, jednak nie muszą być takie same. Fakt, że
większość producentów koncentrowała się na sprzedaży na terenie kraju, w którym
miała miejsce produkcja nie wyłącza możliwości określenia warunków konkurencji na
terenie Wspólnoty za jednolite.
Sąd wskazał też, że zgodnie z zakwestionowaną decyzją Solvay posiadała
pozycję dominującą niezależnie od tego, którą definicję rynku by przyjęto
(krajową/wspólnotową). Zatem, nawet jeśli Komisja popełniłaby błąd
w zaproponowanej przez nią definicji, nie skutkowałoby to nieważnością decyzji.
Argumenty skarżącej zostały więc odrzucone.
88
9. Sprawa T-66/01, wyrok z dnia 25 czerwca 2010 r.
9.1. Stan faktyczny
Omawiany wyrok dotyczy skargi na decyzję Komisji 2003/7/WE z dnia 13
grudnia 2000 r. Skarżącą była spółka Imperial Chemical Industries Ltd (dalej Imperial),
działająca w sektorze chemicznym, która w szczególności zajmowała się produkcją
węglanu sodu. Stan faktyczny niniejszej sprawy dotyczy tych samych zdarzeń, co
opisane w wyroku powyżej- sprawa T-57/01.
9.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej
Komisja uznała, że w tej sprawie rynkiem właściwym był rynek sody
w Zjednoczonym Królestwie.
9.3. Zarzuty podniesione przez strony
Skarżąca zarzuciła Komisji, że przy wydawaniu zaskarżonej decyzji nie
przeprowadziła badań w odniesieniu do rynku właściwego. Dla przypomnienia dodam,
że w tej sprawie Komisja wydała decyzję na początku lat dziewięćdziesiątych, jednak
została ona uznana przez ETS za nieważną. Tym razem skarżąca podniosła, że Komisja
nie przeprowadzając w ogóle badań powtórzyła wnioski z poprzedniej decyzji, nie
biorąc pod uwagę zmian prawa i praktyki, które nastąpiły po tym czasie, a zatem nie
zbadała, czy te wnioski nadal były aktualne.
9.4. Stanowisko Sądu
Sąd zwrócił uwagę, że skarżąca nie kwestionowała samej definicji rynku.
W odniesieniu zaś do określenia rynku po raz kolejny Sąd stwierdził, że zgodnie
z orzecznictwem Komisja nie ma obowiązku przeprowadzać całości wnioskowań
w odniesieniu do wydanej decyzji od początku, a jedynie od miejsca, w którym Sąd
stwierdził naruszenie. W unieważnionej decyzji stwierdzono istotne błędy proceduralne
w postaci jej uwierzytelnienia już po podaniu jej do wiadomości. Zatem od tego etapu
należało powtórzyć analizę stanu faktycznego. Sama definicja rynku nie znalazła się
89
w zakresie oddziaływania popełnionego przez Komisję błędu, a zatem nie trzeba było
definiować rynku na nowo.
Sąd oddalił ten zarzut skarżącej.
10. Sprawa T-321/05, wyrok z dnia 1 lipca 2010 r.
10.1. Stan faktyczny
Niniejsza wyrok dotyczy decyzji Komisji C(2005) 1757 wersja ostateczna z dnia
15 czerwca 2005 r. Skarżącymi były AstraZeneca AB oraz AstraZeneca plc (dalej AZ),
przy czym pierwsza skarżąca była w 100% zależna od drugiej. AZ to przedsiębiorstwo
sektora farmaceutycznego, zajmujące się innowacjami, rozwojem i sprzedażą
produktów innowacyjnych.
Postępowanie przed Komisją zostało wszczęte na skutek skargi na działania AZ
polegające na uniemożliwianiu innym przedsiębiorcom wprowadzenia na rynek
generycznych odmian omeprazolu na niektóre rynki EOG (omeprazol jest substancją,
na której bazie produkowany jest Losec, jeden z ważniejszych produktów
sprzedawanych przez AZ). Skutkiem tego postępowania była zaskarżona decyzja
Komisji, w której stwierdziła ona, że doszło do dwukrotnego nadużycia pozycji
dominującej ze strony skarżących.
10.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej
Zdaniem Komisji w niniejszej sprawie asortymentowym rynkiem właściwym
był rynek inhibitorów pompy protonowej (dalej IPP). W definicji Komisja podkreśliła,
że nie należą one do tego samego rynku, co środki przeciwhistaminowe (dalej H2-
blokery). Argumentując swoją decyzję Komisja wskazała, że definiując rynek oparła się
na ustaleniach dotyczących charakterystyki konkurencji w sektorze farmaceutycznym,
wiążącej się z cechami właściwymi tym produktom, czynnikami cenowymi, wzrostem
sprzedaży IPP przy jednoczesnym spadku sprzedaży H2-blokerów, zastosowaniem
terapeutycznym produktów, a także zdarzeniami mającymi miejsce na różnych rynkach.
90
10.3. Zarzuty podniesione przez strony
Skarżące kwestionowały ustalenia Komisji dotyczące niewłączenia do definicji
rynku H2-blokerów. Zwróciły przede wszystkim uwagę, że sytuacja na rynku
farmaceutycznym jest o tyle charakterystyczna, ze konkurencja odbywa się głównie na
poziomie innowacyjności produktów, a nie w odniesieniu do ich cen. Powodem tego
stanu jest fakt, że środki lecznicze są w dużej mierze publicznoprawnie reglamentowane
w sferze cenowej i refundowane. Dlatego też Komisja nie powinna przywiązywać tak
dużej uwagi do kryteriów cenowych poszczególnych leków.
Jeśli zaś chodzi o sam stosunek H2-blokerów do IPP, te ostatnie mają wyższą
wartość leczniczą, na co wskazały środowiska naukowe. Jednak oba te rodzaje leków
zapisywane są przy tych samych schorzeniach. Skoro zachodzi między nimi
konkurencja, to nie ma podstaw do wyodrębnienia różnych rynków.
Różnice w odniesieniu do przepisywania poszczególnych typów leków
spowodowane są przyzwyczajeniami lekarzy. AZ wskazywała, że proces przestawiania
się z H2-bloekrów na IPP następował stopniowo w miarę przekonywania się lekarzy do
tych IPP, jako leków nowszych.
Skarżące stwierdziły również, że w żadnym kraju nie nastąpiło całkowite
wyparcie H2-blekerów przez IPP, a w czasie, który został uznany za relewantny
w postępowaniu (1993-2000) te pierwsze długo miały przewagę w sprzedaży nad IPP.
Również w końcu badanego okresu H2-blokery miały duży udział rynkowy. Presja
konkurencyjna była zatem wywierana przez cały czas, zaś sam spadek sprzedaży H2-
blokerów nie może być podstawą do twierdzenia, że presja ta już nie istnieje. Zdaniem
skarżących Komisja nie udowodniła, że nastąpiła w tym względzie zmiana po 1993 r..
Na poparcie swej tezy skarżące wskazały również dokumenty strategiczne,
z których wynika, że H2-blokery były głównym celem konkurencyjnym tej spółki,
a więc musiałby być substytutami.
W innej części skargi AZ zarzuciła Komisji, że swą ocenę oparła w nadmiernym
stopniu na opisie właściwości leku zamiast ocenić wpływ tych właściwości na decyzje
lekarzy przepisujących te środki. Chodzi zatem o substytucyjność funkcjonalną.
Komisja wskazała, że zgodnie z oficjalnymi danymi nastąpił wzrost wartości
sprzedaży obu omawianych produktów. Motorem tego wzrostu były jednak głównie
IPP. Jeśli chodzi o praktykę lekarzy odnośnie przepisywania leków, zależna ona była od
stadium leczenia- gdy miała nastąpić jego intensyfikacja stosowano IPP, a gdy
91
redukcja- H2-blokery. Oznacza to, że oba leki nie były substytucyjne. Również przez
wyższość terapeutyczną IPP można mówić, że nastąpiła asymetria w zakresie
substytucyjności, lekarze przestawiali bowiem swoje przyzwyczajenia z leków
słabszych (H2-blokery) do mocniejszych (IPP).
Komisja wyraziła również pogląd, że nie przewiduje wzrostu sprzedaży H2-
blokerów. Sama zaś inercja praktyki lekarzy odnośnie przepisywania leków nie jest
dowodem na istnienie presji konkurencyjnej.
Skutkiem powyższych rozważań był wniosek, że zachodził proces zastępowania
jednego leku przez drugi, a nie ich wzajemnej substytucji.
Komisja nie zgodziła się również z resztą argumentów oraz podkreśliła, że
praktyka decyzyjna w odniesieniu do spraw już rozstrzygniętych nie stanowi podstawy
kontroli decyzji pod względem legalności.
10.4. Stanowisko Sądu
Syntetyzując zarzuty Sąd wyróżnił dwie okoliczności, na które wskazują
skarżące. Po pierwsze chodziło o uznanie H2-blekorów za substytuty w stosunku do PP
w zastosowaniu terapeutycznym. Po drugie, chodziło o wywieranie presji
konkurencyjnej między tymi lekami.
W odniesieniu do pierwszego zarzutu Sąd uznał, że zgodnie z przedstawionymi
opiniami ekspertów oba leki są rzeczywiście stosowane przy tych samych schorzeniach,
jednak IPP są wykorzystywane do leczenia cięższych ich postaci. Ponadto
wykorzystanie leków zależy od wyboru strategii leczenia (intensyfikacja, redukcja),
jednak niezależnie od niej IPP i H2-blokery stosowane są w odmiennych sytuacjach
w ramach stopniowej terapii. Różne zastosowanie terapeutyczne jest zatem powodem
dla wyodrębnienia rynku właściwego dla IPP. Sam zaś argument dotyczący wciąż dużej
ilości przepisywanych H2-blokerów nie podważa twierdzenia o różnym zastosowaniu
obu rodzajów leków.
Jeśli chodzi o zarzut dotyczący wywierania presji konkurencyjnej, Sąd wskazał,
że stopniowość przestawiania się lekarzy z H2-blokerów na IPP wywołana była
obawami co do skutków ubocznych nowego leku, tym bardziej, że pojawiały się
informacje, że mogą być one dotkliwe. Sąd przyznał również rację Komisji co do
stwierdzenia, że stopniowość zastępowania H2-blokerów przez IPP nie może
uzasadniać występowania presji konkurencyjnej względem tego drugiego, gdyż
92
w niniejszej sprawie mamy do czynienia z lekiem nowym, dopiero torującym sobie
drogę na rynku.
Sąd stanął też na stanowisku, że skarżące nie wykazały, że zmiany w ilości
sprzedawanych produktów wywołane były istnieniem presji konkurencyjnej ze strony
H2-blokerów, w szczególności nie wykazano, że ostrożność lekarzy w stosunku do IPP
wywołana była presją konkurencyjną ze strony H2-blokerów.
Zdaniem Sądu inercja, o której była mowa w tym postępowania spowalniała
jedynie proces zastępowania leków, a nie świadczyła o występowaniu presji
konkurencyjnej. Presji nie uzasadniało też to, że H2-blokery były celem
konkurencyjnym przedstawionym przez AZ w dokumentach strategicznych.
Sąd uznał również, że Komisja w swojej decyzji rozważyła znaczenie
terapeutyczne obu omawianych produktów i jej wnioski w tym zakresie są spójne.
Jeśli zaś chodzi o kwestię ceny poszczególnych produktów, to faktem jest, że nie
jest ona pierwszorzędnym kryterium dla lekarza dokonującego wyboru terapii, czy dla
pacjenta, jednak ma ona znaczenie choćby przy negocjowaniu refundacji między
przedsiębiorstwami farmaceutycznymi a władzami krajowymi. Co więcej, wyższa cena
IPP w stosunku do H2-blokerów wskazuje również na uznanie przez władze krajowe
wyższej wartości terapeutycznej przez pierwszy z tych leków, co uwzględniła również
Komisja. Ponadto ustalenie i utrzymywanie wyższej ceny w odniesieniu do nowych
produktów świadczy o braku presji konkurencyjnej ze strony funkcjonujących już na
rynku i jednocześnie tańszych. Nie wchodząc w szczegóły dotyczące ustalania cen na
leki refundowane poprzestanę tylko na wskazaniu, że system refundacji utrudnia
możliwość badania istnienia istotnej presji konkurencyjnej, przez co badanie to ma
charakter bardziej złożony. Zgodnie ze stanowiskiem Sądu w takim wypadku istotne
znaczenie mają czynniki niecenowe (np. właściwości terapeutyczne).
Mając na uwadze powyższe Sąd oddalił zarzut dotyczący błędnej definicji
rynku.
11. Sprawa T-427/08, wyrok z dnia 15 grudnia 2010 r.
11.1. Stan faktyczny
Omawiany wyrok dotyczy decyzji Komisji C (2008) 3600 z dnia 10 lipca
2008 r. Stroną skarżącą w tej sprawie to Confédération européenne des associations
93
d’horlogers-réparateurs (dalej CEAHR), stowarzyszenie o celu niezarobkowym,
reprezentujące interesy zegarmistrzów prowadzących własne zakłady naprawcze.
Postępowanie przed Komisją zostało wszczęte po złożeniu przez CEAHR skargi
przeciwko producentom szwajcarskich zegarków, którzy mieli, zdaniem skarżącej,
zawrzeć porozumienie lub stosowali uzgodnioną praktykę oraz nadużywali pozycji
dominującej poprzez odmowę dostarczania części zamiennych zegarmistrzom
prowadzącym własne zakłady.
W toku postępowania Komisja zajęła stanowisko tymczasowe, w którym
stwierdziła, że nie wykryła żadnego porozumienia lub uzgodnionej praktyki oraz że jej
zdaniem nie istnieje odrębny rynek usług naprawczych i przeglądowych, a jest to
jedynie cecha wyróżniająca rynek luksusowych zegarków. Nie stwierdziła zatem
naruszeń art. 101 i 102 TFUE.
Po wymianie pism między stronami postępowania Komisja wydała zaskarżoną
decyzję, w której oddaliła skargę CEAHR powołując się na brak wystarczającego
interesu wspólnotowego, by kontynuować postępowanie. W wydanej decyzji Komisja
stwierdziła, że zbadała zarówno rynek pierwotny luksusowych zegarków jak i dwa
rynki posprzedażowe (rynek części zamiennych i rynek usług przeglądowych
i naprawczych) i doszła do wniosku, że wspomniane dwa rynki posprzedażowe nie są
odrębnymi rynkami właściwymi, a skoro na rynku prestiżowych i luksusowych
zegarków istnieje silna konkurencja, to nie może być mowy o jakiejkolwiek pozycji
dominującej.
11.2. Zarzuty podniesione przez strony
Skarżąca w pierwszej kolejności podniosła, że Komisja zmieniła przedmiot
postępowania, bowiem w skardze CEAHR mowa była o „rynku usług naprawczych
i przeglądowych zegarków, które opłaca się naprawiać”. W rozważaniach Komisji
mowa jest natomiast o rynku prestiżowych lub luksusowych zegarków. Zdaniem
skarżącej miało to prowadzić do celowego ograniczenia rozmiaru badanego rynku
CEAHR wskazał również, że rynek produktowy luksusowych zegarków nie ma
bezpośredniego znaczenia dla zegarmistrzów prowadzących własne zakłady naprawcze.
W tym względzie Komisja wyszła z błędnego, zdaniem skarżącej, założenia, że skoro
na rynku asortymentowym występuje konkurencja, to również istnieje ona na rynku
posprzedażowym.
94
Również w odniesieniu do rynku części zamiennych skarżąca wskazuje na błędy
Komisji. Ta zajęła stanowisko, że części zamienne do zegarków są wzajemnie
zastępowalne, a tymczasem są one swoiste dla poszczególnych producentów.
Zastępowalność występowała tylko wobec jednego producenta, przeciw któremu nie
złożono skargi. Zgodnie z tym twierdzeniem każdy producent jest monopolistą jeśli
chodzi o części do jego zegarków
Ponadto skarżąca wskazała, że Komisja stwierdziła w decyzji, iż rynek części
zamiennych nie jest rynkiem właściwym, gdyż konsument może przestawić się na inny
produkt pierwotny, jednak nie udowodniła przy tym, że rzeczywiście tak zrobi.
Komisja przyznała, że rynek zegarków jest w stosunku do rynków części
zamiennych i usług posprzedażowych rynkiem odmiennym. Pozostają one względem
siebie w stosunku rynek pierwotny – rynki wtórne. Zdaniem Komisji, wyrażonym
w decyzji, rynek wtórny może nie być rynkiem odrębnym od pierwotnego, gdy
konsument może przestawić się na części zamienne produkowane przez innego
producenta oraz w przypadku, gdy konsument może przestawić się na inny produkt
pierwotny w celu uniknięcia podwyżki ceny na rynku części zamiennych. Tak jest
w tym przypadku. Ponadto, z racji, że skarżąca nie przedstawiła wystarczająco
dokładnych informacji, Komisja nie mogła prowadzić dalszego badania,
a w konsekwencji ewentualnie uznać odrębności tych rynków. Zdaniem Komisji
kluczowe znaczenie miał tu jednak fakt, że nie znalazła ona żadnych dowodów na
istnienie porozumienia lub uzgodnionych praktyk między producentami, a skoro prawo
konkurencji nie zostało naruszone, to nie było potrzeby dokładnego definiowania rynku.
Komisja stwierdziła również, że skarżąca wyraziła jedynie swoją dezaprobatę co do
przyjętej definicji, jednak nie wykazała, dlaczego powinna ona brzmieć inaczej.
Argumenty Komisji popierane były również przez jednego z producentów
zegarków, który był w tej sprawie interwenientem. Stwierdził on, że koszty części
i usług posprzedażowych są niewielkie w stosunku do samego zegarka, więc dla klienta
nie odgrywają dużej roli. Jednocześnie jakość tych usług traktowana jest przez niego
jako element jakości samego zegarka, co również przemawia za uznaniem jednolitego
rynku.
95
11.3. Stanowisko Sądu
Sąd wyróżnił dwa zarzuty stawiane przez skarżącą. Po pierwsze, błąd Komisji
w odniesieniu do zastąpienia sformułowania „zegarki, które opłaca się naprawiać” przez
„luksusowe lub prestiżowe zegarki”. Po drugie, nie wyodrębnienie oddzielnych rynków
części zamiennych oraz usług naprawczych i przeglądowych.
Odnośnie do pierwszego zarzutu Sąd wskazał, że zegarki, których dotyczyła
skarga wahały się w cenach między 1500 a 4000 Euro, natomiast, jak wskazali biegli,
podstawową funkcję zegarka, czyli odmierzanie czasu, jest w stanie spełnić zegarek już
za 25 Euro. Przedmiotowe produkty są zatem 60-160 razy droższe od podstawowych
zegarków, więc Komisja nie popełniła błędu określając je mianem luksusowych lub
prestiżowych.
Co do części zamiennych Sąd skupił się na przytoczonych argumentach, zgodnie
z którymi by móc uznać je za jeden rynek wspólny z rynkiem produktowym należy
wykazać, że konsument może przestawić się na części zamienne innego producenta lub
na inny produkt pierwotny, aby uniknąć podwyżki cen na rynku wtórnym. Skarżąca
temu ogólnemu twierdzeniu nie zaprzeczyła, jednak stwierdziła, że Komisja nie
wykazała, że tak jest w tym wypadku. W pierwszej sytuacji (substytucyjność części
zamiennych różnych producentów) Komisja nie zajęła wyraźnego stanowiska
zasłaniając się brakiem wyczerpujących informacji ze strony skarżącej. Pogląd taki jest
zdaniem Sądu sprzeczny z tym, który Komisja wyraziła w stanowisku tymczasowym,
z twierdzeniem interwenienta oraz ze stanowiskiem innych urzędów ds. konkurencji, na
które powoływała się skarżąca. Wynika z nich bowiem, że części produkowane przez
poszczególnych producentów są specyficzne, a co za tym idzie- niezastępowane i nie
zachodzi między nimi konkurencja. W drugiej sytuacji (przestawienie się na inny
produkt pierwotny) chodzi o zastosowanie specyficznej wersji testu SSNIP. Sąd zwrócił
uwagę, że koszt usług posprzedażowych jest kosztem nieznacznym w stosunku do ceny
zegarków, na co wskazał interwenient. Zatem umiarkowana podwyżka cen części
zamiennych nie wpłynie na decyzję konsumenta o zakupie nowego zegarka. Nie jest
przy tym istotna możliwość sprzedaży używanego zegarka z racji jego wartości
rezydualnej, na którą wskazywała Komisja, gdyż nie wykazała ona, że strata
wynikająca ze zmiany zegarka będzie niższa niż wzrost cen części zamiennych, który
był powodem zmiany. Ponadto sprzedawany zegarek nadal wymaga naprawy.
96
Powołując się na Obwieszczenie w sprawie definicji rynku Sąd wskazał, że
Komisja powinna była wykazać, że w przypadku wzrostu cen na rynku
posprzedażowym konsumenci przestawiliby się na inny rynek pierwotny w takiej
liczbie, że podwyżka byłaby nieopłacalna. W niniejszej sprawie Komisja tego nie
udowodniła, co więcej, zostało wyrażone zdanie, że konsument nie uznaje kosztów
posprzedażowych za kryterium wyboru zegarka.
Powyższe rozważania są aktualne nie tylko w stosunku do części zamiennych,
ale i w stosunku do usług posprzedażowych. Ponadto Sąd wskazując również na
ugruntowane orzecznictwo zaznaczył, że sam fakt występowania wyspecjalizowanych
podmiotów działających jedynie na rynku wtórnym może być wskazówką, że stanowi
on odrębny rynek właściwy od rynku pierwotnego.
Mając na uwadze tę argumentację Sąd uznał, że Komisja popełniła błąd
w definicji rynku właściwego.
Na marginesie należy wspomnieć, że z innych części omawianego wyroku
wynika, iż Komisja popełniła również błąd przy ocenie czy naruszenie ma
wystarczające znaczenie wspólnotowe dla kontynuacji postępowania. Nie uwzględniła
bowiem rozmiaru rynku i jego znaczenia gospodarczego, na które powoływała się
skarżąca oraz uznała, że naruszenie to dotyczy jedynie segmentu rynku o niewielkim
znaczeniu. Rozważania dotyczące tego zagadnienia nie dają jednak wskazówek co do
sposobu definiowania rynku właściwego, dlatego też zostały przeze mnie pominięte.
III. Kontrola koncentracji
1. Sprawa T-342, wyrok z dnia 6 czerwca 2002 r.
1.1. Stan faktyczny
Przedmiotem postępowania jest decyzja Komisji 2000/276/WE z dnia 22
września 1999 r. Skarżącą w tej sprawie była brytyjska spółka Airtours plc, której
główną działalnością była organizacja wycieczek oraz oferowanie zorganizowanych
wyjazdów wakacyjnych. W kwietniu 1999 r. zgłosiła ona Komisji zamiar nabycia
kapitału swojego konkurenta- firmy First Choice plc, która zajmowała się organizacją
wycieczek.
97
Komisja podjęła wątpliwości, czy takie połączenie będzie zgodne ze wspólnym
rynkiem i postanowiła przeprowadzić w tym względzie badanie. Jego wynik
wskazywał, że w przypadku połączenia powstałaby kolektywna pozycja dominująca na
brytyjskim rynku zorganizowanych zagranicznych wyjazdów wakacyjnych na krótkich
dystansach. By uniknąć negatywnego wpływu na rynek, skarżąca zaproponowała pakiet
zobowiązań, które usuwałyby jej zdaniem problem braku konkurencji.
Efektem postępowania było wydanie wspomnianej w pierwszym akapicie
decyzji, w której komisja uznała, że planowane połączenie nie jest zgodne ze wspólnym
rynkiem, gdyż konkurencja na określonym rynku właściwym zostałaby znacznie
utrudniona. Komisja uznała też, że zobowiązania proponowane przez skarżącą nie były
wystarczające.
1.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej
Komisja w swojej decyzji uznała, że istnieją dwa oddzielne rynki relewantne,
mianowicie rynek krótko- i długodystansowych zorganizowanych wyjazdów
zagranicznych oferowanych brytyjskiemu konsumentowi. Za wyjazdy
krótkodystansowe uznała przy tym takie, w których przelot z Wysp Brytyjskich do
miejsca docelowego zajmował nie więcej niż trzy godziny (do tej kategorii zaliczono
również przeloty do wschodniej części morza śródziemnego oraz na wyspy
Kanaryjskie, gdzie przelot może jednak trwać do ok. czterech godzin). Pozostałe
oferowane wyjazdy to wyjazdy długodystansowe.
Jako powody rozróżnienia dwóch rynków właściwych Komisja podała, że dla
linii lotniczych, które są z firmami organizującymi wyjazdy związane, istnieje
ograniczona substytucyjność pomiędzy dwoma rodzajami wyjazdów, gdyż wymagają
one różnych środków transportu, a przestawienie się z jednego typu samolotów na inny
wymaga czasu i znacznych inwestycji. Jako drugi powód Komisja podała, że również
dla konsumenta te dwa rodzaje wyjazdów nie są zamienne. Przede wszystkim wyjazdy
na dalekie odległości są bardziej egzotyczne i przez to atrakcyjniejsze dla tzw. singli lub
par bezdzietnych, natomiast obszary Morza Śródziemnego są ofertą głównie dla rodzin.
Sama długość podróży przemawia za wyodrębnieniem rynków, gdyż może być ona
czynnikiem odstraszającym od wyboru wyjazdów długodystansowych, nawet jeśli inne
aspekty, jak pogoda, czy wymagania medyczne, byłyby zbliżone. Ważnym czynnikiem
jest również cena, która w przypadku wyjazdów długodystansowych jest zazwyczaj
98
znacznie wyższa (nie zmienia tego fakt, że ceny mogą być zbliżone, gdy
np. w odległym miejscu panuje zła pogoda).
1.3. Zarzuty podniesione przez strony
Airtours zarzuciła Komisji błędne zdefiniowanie rynku. Według skarżącej rynek
powinien zostać określony całościowo, jako rynek zagranicznych wyjazdów
zorganizowanych. Według Airtours Komisja odstąpiła od dotychczasowej praktyki przy
definiowaniu rynku, a w ocenie substytucyjności popytu i podaży znajdują się
oczywiste błędy.
Jeśli chodzi o substytucyjność po stronie popytu, to skarżąca zarzuciła przede
wszystkim, że Komisja podała jedynie cechy podróży na dłuższych dystansach. Nie
zgodziła się z twierdzeniem, że podróże takie są bardziej egzotyczne i mniej nadają się
dla rodzin. Podniosła przy tym, że krótkie trasy do Turcji lub Afryki Północnej są
bardziej egzotyczne niż długie trasy, takie jak Floryda, czy Dominikana, nadające się
dla rodzin. Argument o czasie podróży nie jest również adekwatny, gdyż powinien
dotyczyć całego czasu podróży, włącznie z odprawą itp., a nie samego lotu. Same zaś
oferty w obrębie poszczególnych rynków wyodrębnionych przez Komisję również
mogą się znacznie różnić, gdyż operator proponuje różne rodzaje wyjazdów- dla
bardziej aktywnych lub dla rodzin.
Również argumenty dotyczące różnicy w cenie nie były zdaniem Airtours
trafione, gdyż mamy do czynienia z niejednorodnymi produktami. Zdarza się natomiast,
że cena niektórych wyjazdów krótkodystansowych jest zbliżona do długodystansowych,
a uśredniona cena nie uwzględnia sytuacji granicznych. Dlatego też skarżąca twierdziła,
że porównywanie cen nie jest miarodajne, a należałoby stwierdzić, czy gdyby wyjazdy
krótkodystansowe były droższe (gdyby ceny obu rodzajów wyjazdów były zbliżone), to
czy klienci uznaliby je za substytuty.
Komisja natomiast stwierdziła, że ceny wyjazdów długodystansowych są na tyle
wyższe, że nie jest wyobrażalna sytuacja, by stworzyć porównywalną ofertę dla
wyjazdów krótkodystansowych, a co za tym idzie, by wywierały one presję
konkurencyjną na wyjazdy krótkodystansowe.
Skarżąca zauważa też, powołując przedstawione przez nią publikacje, że
wyjazdy na dalekie odległości są coraz chętniej wykupywane przez klientów, co
świadczy o ich substytucyjności wobec wyjazdów na krótkie dystanse. Ponadto Airtours
99
wskazuje, że klienci, którzy w ciągu ostatnich pięciu lat wykupywali wyjazdy
krótkodystansowe w tym samym czasie korzystali również z długodystansowych. Duża
część z nich wskazywała również, że jest bardzo prawdopodobne lub prawdopodobne,
że w przeciągu następnych pięciu lat wykupią wyjazdy na dalekie odległości.
Na koniec skarżąca podniosła, że Komisja popełniła błąd stwierdzając, że nie
istnieje substytucyjność po stronie podaży, gdyż poszczególne rodzaje samolotów mogą
obsługiwać zarówno wyjazdy krótko-, jak i długodystansowe.
1.4. Stanowisko Sądu
Pierwszy argument, którym zajął się Sąd był dotyczący długości lotu. Sąd
odrzucił go w kilku zdaniach uznając, że wprawdzie klient rzeczywiście zwraca uwagę
nie na samą długość lotu, a na czas dotarcia do hotelu, jednak różnica w długości
wyodrębnionych przez Komisje krótkich od długich podróży jest na tyle duża, że czas
przejazdu z lotniska do miejsca docelowego nie jest bardzo istotny.
Jeśli chodzi o ceny poszczególnych wyjazdów, Sąd zwrócił uwagę, że Komisja
w swojej decyzji stwierdziła, że poszczególne ceny ofert wyjazdów długo-
i krótkodystansowych mogą być do siebie zbliżone, jednak zbliżenie to nie występuje w
wystarczającym stopniu, by uznać te podróże za wymienne. Sąd wskazał też, że
Komisja Europejska w swym badaniu porównała dokładnie ceny różnych ofert, z czego
wynikało, że katalogowe ceny wyjazdów na duże odległości znacznie przewyższają
ceny wyjazdów krótkodystansowych, nawet o 100%. Nie można przy tym porównywać
np. wyjazdów dalekodystansowych zimą z krótkodystansowymi latem, a tylko przy
takim porównaniu ceny te znajdują się w tym samym segmencie. Porównywać można
również tylko wyjazdy o zbliżonym standardzie (hotel, wyżywienie itp.). Dlatego też
Komisja słusznie zwróciła uwagę na fakt znacznych różnic w cenie proponowanych
wyjazdów, które w znacznym stopniu oddziałują na decyzję konsumenta.
W stosunku do danych z powołanych przez skarżącą publikacji Sąd zajął
stanowisko, że fakt, iż gusta klientów się zmieniają, że substytucyjność obu typów
wyjazdów wzrasta oraz że rośnie rynek wyjazdów dalekodystansowych nie świadczy
o tym, że Komisja dokonała złej oceny i wyodrębniła dwa rynki właściwe.
W stosunku do ostatniego argumentu skarżącej dotyczącego substytucyjności
podaży Sąd stwierdził, że Komisji nie można zarzucić błędów. Faktem jest, że niektóre
rodzaje samolotów, jak Boeing 757, mogą obsługiwać wyjazdy na obu rynkach
100
właściwych. Jednak zgodnie z punktem 13 Obwieszczenia Komisji w sprawie definicji
rynku właściwego, na które to powoływała się również skarżąca, podstawowe
znaczenie przy definicji rynku ma substytucyjność po stronie popytu, a taka- jak
wskazano w rozważaniach powyżej- praktycznie nie występuje.
Dlatego też Sąd odrzucił argumenty skarżącej dotyczące błędnego zdefiniowania
rynku.
2. Sprawy Tetra Laval BV przeciwko Komisji Europejskiej
W tym punkcie naruszę zasadę chronologicznego omawiania wyroków i zajmę
się analizą dwóch orzeczeń Trybunału. Podyktowane jest to faktem, że w niniejszych
sprawach występuje tożsamość stron- w pierwszym wyroku mamy do czynienia ze
skargą firmy Tetra Laval BV na decyzję Komisji, w drugim natomiast z odwołaniem od
tego wyroku wniesionym przez Komisję.
2.1. Stan faktyczny
Postępowanie, które toczyło się przed Komisją Europejską dotyczyło zamiaru
koncentracji zgłoszonego przez spółkę Tetra Laval. Zgłosiła ona ofertę publiczną
nabycia wszystkich znajdujących się w obrocie publicznym akcji Sidel SA. W wyniku
tej transakcji stała się właścicielem ponad 95% akcji i ponad 95% praw głosu Sidel.
Do Tetra Leval należy między innymi przedsiębiorstwo Tetra Pak, zajmujące się
głównie produkcją opakowań kartonowych na płynne produkty spożywcze- w tej
dziedzinie jest wiodącym przedsiębiorstwem na świecie. Działa również na rynku
opakowań plastykowych, głównie z plastyku polietylenowego o dużej gęstości (HDPE).
Działalność spółki Sidel polega głównie na projektowaniu i produkcji urządzeń
i systemów do pakowania. Spółka ta ma pozycję wiodącą na świecie w odniesieniu do
produkcji maszyn SBE (rozciąganie, rozdmuchiwanie i formowanie opakowań typu
PET). Pozostałe sektory działalności to urządzenia do napełniania opakowań PET
i HDPE (w mniejszym stopniu) oraz technologie barierowe, które mają zapewniać
zgodność PET z wrażliwymi na światło lub gaz produktami.
Komisja Europejska, po otrzymaniu zgłoszenia transakcji, podjęła wątpliwości
co do jej zgodności ze wspólnym rynkiem i Europejskim Obszarem Gospodarczym
i wszczęła postępowanie. Jego efektem było wydanie decyzji C(2001) 3345 z dnia 30
101
października 2001 r., w której zgłoszona transakcja została przez Komisję uznana za
niezgodną z wspomnianymi obszarami.
2.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej
Zgłoszona transakcja miała wpływ głownie na sektor opakowań płynnych
produktów spożywczych, dlatego Komisja skupiła się głównie na segmentach plastyku
i kartonu, czyli tych, na których działały przedsiębiorstwa podlegające koncentracji.
Uznała ona, że systemy służące do pakowania z zastosowaniem innych materiałów, jak
szkło lub metalowe puszki, stanowią odrębne rynki produktowe. Przy segmentacji
rynku Komisja zastosowała kryterium zastosowania końcowego, jako przydatny
instrument do analizy rynku maszyn do pakowania płynnych produktów spożywczych.
Jeśli zatem chodzi o rozróżnienie tych dwóch segmentów, Komisja zauważyła,
że opakowania kartonowe były dotychczas stosowane do innej gamy produktów niż
PET (do tych, które były wrażliwe na światło i tlen, a które mogły być pakowane do
opakowań PET jedynie w ograniczonym zakresie). Jednak zdaniem Komisji
opakowania typu PET znajdują coraz większe zastosowanie do wszystkich rodzajów
produktów, również tych wrażliwych, dlatego stają się one konkurencyjne dla kartonu.
Tym samym odrzucone zostało stanowisko Tetry o ograniczonym zastosowaniu
opakowań typu PET. Komisja stwierdziła, że ograniczenia takie występują jedynie
w odniesieniu do soków aseptycznych i aseptycznego mleka niearomatyzowanego
(UHT). Sam zaś udział tego typu opakowań w ogólnym rynku opakowań będzie
systematycznie rosnąć. Dlatego też, pomimo że w momencie wydawania decyzji
substytucyjność obu tych produktów miała bardzo ograniczony charakter (były to dwa
odrębne rynki produktowe), Komisja prognozowała, że sytuacja ta się będzie zmieniać
do tego stopnia, że nie wykluczyła, iż należeć będą w przyszłości do jednego rynku
produktowego.
Następnie Komisja zajęła się systemami służącymi każdemu z tych produktów.
Stwierdziła ona, że w przypadku maszyn SBM służących do pakowania w PET należy
wyróżnić kilka rynków produktowych. Mianowicie istnieją odrębne rynki maszyn
w zależności od zastosowania końcowego wśród czterech grup napojów: soków,
napojów z aromatem kawy lub herbaty, napojów niegazowane z aromatem owocowym
oraz płynnych produktów mlecznych. Rynek tych urządzeń dzieli się również na rynek
maszyn o wysokiej i o niskiej wydajności. Również zastosowanie niektórych
102
technologii barierowych może w przyszłości stanowić odrębny rynek. Należy ponadto
wymienić rynki urządzeń do napełniania opakowań PET w sposób aseptyczny
i nieaseptyczny. Odrębny rynek stanowi też produkcja preform PET (plastykowych tub
służących następnie do produkcji butelek). Na zakończenie Komisja wyróżniła rynki
urządzeń dodatkowych, urządzeń do opakowań dystrybucyjnych i usług powiązanych
w poszczególnych rozpatrywanych sektorach.
W odniesieniu do segmentu kartonu Komisja wyodrębniła cztery odrębne rynki
produktowe: rynki maszyn do pakowania w kartony aseptyczne i w kartony
nieaseptyczne oraz rynki kartonów aseptycznych i nieaseptycznych.
Właściwy rynek geograficzny został określony jako EOG, gdyż producenci są
aktywni na całym jego terenie, a ich działalność ma charakter transgraniczny.
2.3. Sprawa T-5/02, wyrok z dnia 25 października 2002 r.
2.3.1. Zarzuty podniesione przez strony
Kwestia określania rynku właściwego pojawiła się w niniejszej sprawie przy
okazji zarzutów skarżącej dotyczących ustalonej przez Komisję możliwości stosowania
efektu dźwigni umożliwiającego osiągnięcie pozycji dominującej na rynku urządzeń do
pakowania w PET, w szczególności na rynku maszyn SBM o małej i dużej wydajności.
Tetra zasadniczo zgadza się z tym, jak Komisja wyodrębniła rynki właściwe. Jej
zastrzeżenia dotyczą tylko jednego rozróżnienia, mianowicie podziału rynków maszyn
SBM ze względu na ich końcowe zastosowanie. Chodzi o wyróżnienie rynków
właściwych dla poszczególnych produktów wrażliwych, które mogą być pakowane
zarówno w karton, jak i w PET. Skarżąca podniosła, że maszyny SBM nie mają
specyficznego charakteru i nie są produkowane z uwzględnieniem rodzaju ich
późniejszego zastosowania.
2.3.2. Stanowisko Sądu
W swych rozważaniach Sąd przytoczył stanowisko Komisji, która stwierdziła,
że maszyny SBM zainstalowane w zintegrowanych łańcuchach do pakowania w PET
mają szczególne właściwości, co pozwala wyodrębnić rynki właściwe dla
poszczególnych rodzajów maszyn ze względu na zastosowanie końcowe. Zdaniem Sądu
103
dowody przedstawione w decyzji są niewystarczające do dokonania takiego
rozróżnienia. Wprawdzie zintegrowane linie wykorzystujące maszyny SBE w procesie
napełniania napojów gazowanych nie mogą zostać wykorzystane do pakowania soków,
jednak jest to wynik dostosowania konkretnych maszyn przed ich sprzedażą zgodnie
z wymogami klientów. Sama maszyna SBE nie traci swojego niespecyficznego
charakteru przez to dostosowanie. Sąd zwrócił uwagę, że Komisja nie była w stanie
obalić argumentu Tetry, że koszt przystosowania danej maszyny do działania
w konkretnym łańcuchu do pakowania w PET nie stanowi więcej niż 5% wartości tej
maszyny, a więc jest stosunkowo niewielki. Zaś sam fakt, że maszyna SBE musi zostać
zainstalowana w łańcuchu PET, by była przydatna dla jej nabywcy, nie pozwala
przypisać specyficznych cech, które muszą posiadać inne urządzenia tego łańcuch
maszynom SBE.
Zatem Komisja popełniła błąd ustalając, że maszyny SBE muszą posiadać
szczególne właściwości w zależności od rodzaju ostatecznego zastosowania, jak
i dokonując samego rozróżnienia na podstawie zastosowania końcowego.
2.4. Sprawa C-12/03, wyrok z dnia 15 lutego 2005 r.
2.4.1. Zarzuty podniesione przez strony
W odwołaniu od wyroku Sądu jednym z zarzutów Komisji jest ten, że
zastosował on błędne kryterium kontroli oraz popełnił błąd odrzucając możliwość
uzasadnienia określenia rynku maszyn SBM ich końcowym zastosowaniem, co
wpłynęło na zakwestionowanie definicji przyjętej przez Komisję.
Komisja zwróciła uwagę, że Sąd powinien dokonać oceny decyzji nie tylko
przez pryzmat jej uzasadnienia, ale również w kontekście, w jakim została wydana,
w szczególności biorąc pod uwagę stan uprzedniej wiedzy o faktach oraz to, że decyzja
musi być wydana w określonym terminie.
Ponadto Komisja zarzuciła Sądowi, że błędnie ocenił szereg podnoszonych
przez nią w czasie postępowania informacji oraz odrzucił argumenty, iż stosowanie
dyskryminacji cenowej uzasadnia zdefiniowanie odrębnych rynków, gdyż wskazuje na
istnienie niejednolitych warunków konkurencji.
Tetra stanęła na stanowisku, że taki zarzut jest niedopuszczalny, gdyż dotyczy
oceny faktów. Ponadto wskazała, że decyzja musi w uzasadnieniu zawierać wszystkie
104
fakty, na których oparła się Komisja przy jej wydawaniu, tak aby Sąd mógł następnie tę
decyzję skontrolować. Zatem powoływanie przez Komisję informacji, które nie
znalazły się w uzasadnieniu decyzji powinno być uznane za niedopuszczalne.
2.4.2. Stanowisko Trybunału
Trybunał odrzucił argument Komisji, jakoby Sąd miał nie odnieść się do
niektórych przedstawianych przez nią danych i wskazał w którym miejscu wyroku
wszystkie argumenty Komisji podniesione tak w odpowiedzi na skargę, jak i w trakcie
rozprawy zostały rozważone.
Jeśli chodziło o argument dotyczący stosowania dyskryminacji cenowej,
Trybunał stwierdził, że jest on nieistotny dla sprawy, gdyż wprawdzie Sąd nie
wypowiedział się bezpośrednio odnośnie tego dowodu na wyodrębnienie rynków, ale
dokładnie określił w jakich warunkach mógłby on być przeprowadzony. Warunki te nie
zostały jednak w niniejszej sprawie spełnione.
Pozostałe argumenty Komisji zostały odrzucone, gdyż podważały ocenę
dowodów dokonaną przez Sąd, a badanie takie nie leży w gestii Trybunału.
3. Sprawa T-310/01, wyrok z 22 listopada 2002 r.
3.1. Stan faktyczny
W niniejszej sprawie kwestia rynku właściwego przeplata się dosyć mocno
z określeniem pozycji dominującej na rynku. Przy omawianiu tego wyroku postaram się
jednak skupić na interesującym nas aspekcie.
Wyrok, o którym mowa, dotyczy skargi spółki Schneider Electric SA na decyzję
Komisji C(2001)3014 z dnia 10 listopada 2001 r., w której Komisja uznała planowaną
koncentrację skarżącej z Legrant za niezgodną ze wspólnym rynkiem i Porozumieniem
o Europejskim Obszarze Gospodarczym.
Skarżąca była spółką matką w grupie zajmującej się wyrobem i sprzedażą
produktów i systemów dystrybucji elektryczności, sterowania systemami
przemysłowymi i automatyzacji. Legrand jest spółką zajmującą się produkcją
i sprzedażą niskonapięciowych narzędzi elektrycznych.
105
Zgodnie z wymogami rozporządzenia nr 4064/89 skarżąca i Legrand zgłosiły
Komisji planowaną ofertę zamiany wszystkich akcji Legrand znajdujących się
w obrocie publicznym, ta jednak podjęła wątpliwości co do zgodności planowanej
koncentracji ze wspólnym rynkiem oraz Porozumieniem o Europejskim Obszarze
Gospodarczym. Zaowocowało to podjęciem przez Komisję badania mającego na celu
ustalenie wpływu planowanej koncentracji na wspomniany rynek.
W tym samym czasie skarżąca zgłosiła swoją ofertę francuskiemu urzędowi
zajmującymi się rynkami finansowymi (Conseil Français des Marchés, Financiers),
oferta została przez urząd zaakceptowana.
Jako że wspomniane rozporządzenie zezwala na wykonanie notyfikowanej
Komisji oferty, pod warunkiem, że kupujący nie będzie wykonywał prawa głosu z akcji,
Schneider Electric zrealizowała swoją ofertę. Komisja Operacji Giełdowych ogłosiła, że
Schneider nabył 98,7% akcji Legrand.
Następnie Komisja wyraziła swoje stanowisko, zgodnie z którym przez
koncentrację spółka Schneider zdobędzie lub umocni swoją pozycję dominującą na
krajowych rynkach sektorowych. W wyniku przeprowadzonego postępowania Komisja
wydala zaskarżoną decyzję.
3.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej
Komisja dokonała w wydanej decyzji precyzyjnego wyodrębnienia
specjalistycznych rynków produktowych oraz oceniła pozycję firmy Schneider na
każdym z nich w odniesieniu do poszczególnych rynków krajowych. Zasadniczo
kwestia wyodrębnienia rynków produktowych nie budzi większych zastrzeżeń z punktu
widzenia skarżącej. Kwestie sporne pojawiają się raczej w odniesieniu do
geograficznego wymiaru rynku. Dlatego też przy omawianiu tego wyroku pozwolę
sobie pominąć przytoczenie definicji każdego z rynków asortymentowych, tym
bardziej, że rozważania Komisji zawierają wiele informacji z zakresu wiedzy
technicznej.
Nadmienić w tym miejscu należy jedynie powody, dla których Komisja
zdecydowała się dokonywać oceny w odniesieniu do poszczególnych krajów, a nie- jak
wnosiła skarżąca- w odniesieniu do rynku europejskiego. Zdaniem Komisji należy
badać konkretne rynki krajowe z różnych powodów. Przede wszystkim istnieją duże
różnice między produktami sprzedawanymi w różnych krajach. Ponadto ceny
106
produktów są ustalane na poziomie narodowym, a różnice między nimi w niektórych
krajach mogą dochodzić do ich dwukrotności. Również okoliczności dotyczące
konkurencji- zarówno po stronie popytu jak i podaży- zależą w dużej mierze od
czynników narodowych, takich jak stopień koncentracji sprzedaży hurtowej, wielkość
i obszar aktywności sprzedaży hurtowej, sposób postrzegania określonych marek przez
instalatorów. Również negocjacje między hurtownikami a producentami odnośnie
produktów i dostawców odbywają się na poziomie narodowym. Kolejnym powodem
jest to, że między poszczególnymi krajami występują bariery wejścia i ekspansji
rynkowej wynikające z konserwatyzmu instalatorów, ustalonych praktyk krajowych
i braku harmonizacji standardów technicznych na poziomie wspólnotowym, co razem
tworzy duże koszty dla przedsiębiorstwa chcącego rozpocząć działalność na danym
rynku. Ponadto niektóre segmenty rynku mają już same w sobie wymiar jedynie
krajowy.
3.3. Zarzuty podniesione przez strony
Zarzuty dotyczące określania rynku właściwego zawarte zostały w trzecim
punkcie skargi. Dotyczył on tego, że zdaniem skarżącej Komisja przewartościowała
pozycję mającej powstać przez koncentrację jednostki.
Skarżąca zarzuciła najpierw, że Komisja dokonała rozgraniczenia rynków,
których dotyczyła koncentracja na poszczególne rynki krajowe, mimo że w czasie
postępowania administracyjnego zgłaszające koncentrację wskazywały, że określone
rynki sektorowe mają wymiar europejski. Pomijając jednak poprawność tego
rozgraniczenia, spółka Schneider wskazała, że Komisja dokonała analizy wpływu
planowanej koncentracji na poziomie europejskim zamiast badać jej wpływ
w poszczególnych krajach, jak by wynikało z dokonanego rozgraniczenia. Taka
całościowa analiza dała asumpt do określenia mającej powstać jednostki jako lidera na
rynku europejskim. Skarżąca podniosła, że Komisja nie mogła dojść do takiego
wniosku, gdyż ostre wyodrębnienie rynków narodowych wskazuje, że problemy
dotyczące konkurencji powinny również być oceniane w tych wąskich granicach.
Komisja uznała, że planowana koncentracja doprowadzi do powstania lub
umocnienia pozycji dominującej. Swą ocenę oparła na analizie poszczególnych rynków
krajowych, bez względu na to, czy ten efekt odniesie się od jednego rynku narodowego,
czy do ich większej ilości. Komisja stwierdziła, że nie miała na celu udowodnienia, że
107
powstała przez koncentrację jednostka będzie miała pozycję dominującą na określonym
sektorowym rynku europejskim lub będzie liderem na rynku europejskim, a jedynie
zwróciła uwagę, że jednostka taka będzie miała większą paletę produktów
i różnorodność marek, jak i będzie aktywna na większym obszarze niż jakikolwiek z jej
konkurentów.
3.4. Stanowisko Sądu
Na wstępie należy zaznaczyć, że wiele danych zawartych w decyzji Komisji
zostało uznanych za poufne i nie zostały one przedstawione w uzasadnieniu, co
w pewnym stopniu utrudnia analizę wyroku. Z rozważań przedstawionych przez Sąd
można jednak wnioskować, że główny problem polegał na tym, iż Komisja założyła
istnienie wielu krajowych rynków właściwych i stwierdziła, że w wyniku planowanej
koncentracji powstanie lub umocni się na nich pozycja dominująca mającego powstać
przedsiębiorstwa. W tym celu skorzystała jednak również z oceny pozycji rynkowej
planowanej jednostki, jaką miałaby ona na innych rynkach właściwych, niezależnie od
tego, czy konkurencja byłaby na nich zagrożona. Zdaniem Sądu, ocena pozycji
dominującej powinna mieć miejsce zasadniczo na podstawie siły rynkowej
przedsiębiorstwa na każdym konkretnym zbadanym rynku. Ocena taka może być
uzupełniona przez wskazanie skutków międzynarodowych takiej pozycji na danym
rynku, o ile zostaną one w każdym konkretnym przypadku wykazane. W niniejszej
sprawie Komisja jednak takich skutków nie udowodniła. A zatem jeżeli Komisja
uznała, że rynkami właściwymi są rynki krajowe swą ocenę powinna opierać na
szacunkach dotyczących każdego rynku relewantnego. Jeżeli jednak w decyzji odwołała
się również do rynku na poziomie europejskim, powinna przeprowadzić dokładne
badania skutków koncentracji na poziomie międzynarodowym, by móc wysuwać z tego
jakiekolwiek wnioski.
W konsekwencji, w połączeniu z oceną pozycji w poszczególnych sektorach,
Sąd stwierdził, że ten zarzut należy uznać za zasadny, a pozycja mającej powstać
jednostki została przewartościowana (Komisja uznała ją za silniejszą niż miałoby to
miejsce w rzeczywistości).
108
4. Sprawy połączone T-346 i 347/02, wyrok z dnia 30 września 2003 r.
4.1. Stan faktyczny
Niniejszy wyrok dotyczy decyzji Komisji w sprawie COMP/M.2845, wydanej
14 sierpnia 2002 r. Skarżącymi były przedsiębiorstwa zajmujące się świadczeniem
usług telekomunikacyjnych drogą kablową, którzy główną część swojej działalności
koncentrowali na oferowaniu płatnej telewizji. Postępowanie przed Komisją zostało
wszczęte po zgłoszeniu zamiaru koncentracji hiszpańskich przedsiębiorstw
Distribuidora de Televisión Digital SA oraz Sogecable SA. Komisja uznała, że kwestię
badania tej koncentracji należy przekazać władzom państwowym. Podstawę takiej
decyzji stanowiło rozporządzenie Rady (EWG) nr 4064/89. Dwa wymienione powyżej
przedsiębiorstwa popierały stanowisko Komisji, przeciwnych było trzynaście innych.
4.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej
Komisja uznała, że istniały trzy rynki, które mogły zostać dotknięte przez
planowaną koncentrację. Chodziło mianowicie o rynek telewizji płatnej (pay-TV) oraz
dwa rynki wyższego szczebla- rynek praw transmisji filmów, wydarzeń sportowych,
programów i innych treści oraz rynek telekomunikacyjny. Zdaniem Komisji każdy
z tych rynków ma wymiar narodowy ze względu na różnice kulturowe, językowe,
prawne, techniczne, czy preferencje konsumentów. Obszar Hiszpanii stanowi znaczą
część wspólnego rynku, jednak uzyskanie lub umocnienie pozycji dominującej może
mieć miejsce jedynie na terenie Królestwa Hiszpanii, a zatem istnieje podstawa do tego,
aby odesłać dalsze badanie sprawy hiszpańskim władzom państwowym.
4.3. Zarzuty podniesione przez strony
Skarżące zarzuciły Komisji, że nie mogła ona odesłać sprawy do zbadania przez
władze państwowe, gdyż planowana koncentracja miała zasięg przekraczający granice
Hiszpanii. Skarżące twierdziły, że bez wcześniejszego wykluczenia międzynarodowego
charakteru mającego powstać podmiotu Komisja nie mogła, zgodnie z ww.
rozporządzeniem, odesłać tej sprawy.
109
Na poparcie swojej tezy skarżące przytoczyły szereg argumentów świadczących
o ponadnarodowym charakterze koncentracji. Przede wszystkim określone
przedsiębiorstwa miały silną pozycję rynkową również w odniesieniu do terenu
europejskiego. Ponadto niektóre spośród oferowanych usług były świadczone
z przekroczeniem granic jednego kraju, np. sygnał transmitowany przez satelitę.
Zdaniem skarżących również rynek praw do transmisji ma charakter ponadnarodowy.
Zarzuciły one także Komisji, że kryteria, które przyjęła (język, kultura, prawo itp.) są
niewystarczające dla wyodrębnienia osobnego rynku hiszpańskiego, gdyż np. filmy
DVD są oferowane za każdym razem w kilku wersjach językowych, a prawo zostało
w tej dziedzinie poddane harmonizacji na poziomie europejskim. Co do zasady skarżące
chciały wykazać, iż rynek miał w niniejszej sprawie szerszy wymiar, niż zostało to
stwierdzone w decyzji.
Komisja uznała, że przeprowadzona przez nią analiza była wystarczająca oraz
nie zgodziła się ze stwierdzeniem, że nie można zastosować odesłania badania sprawy
władzom państwowym, gdy występują pojedyncze skutki na terenie przekraczającym
granice jednego państwa. Uznała, zatem, że zarzuty skarżących są bezpodstawne.
4.4. Stanowisko Sądu
Sąd zauważył, że z art. 9 rozporządzenia nr 4064/89 wynika, że sprawa może
zostać odesłana władzom krajowym, gdy kumulatywnie zostaną spełnione dwie
przesłanki: koncentracja spowoduje powstanie lub umocnienie pozycji dominującej
skutkujące ograniczeniem konkurencji w danym państwie oraz rynek tego państwa musi
mieć charakter odrębny. Nas interesują rozważania odnośnie do drugiej z tych
przesłanek. Sąd zwrócił uwagę, że na Komisji ciąży obowiązek udowodnienia, że dany
rynek ma charakter odrębny poprzez ustalenie, czy obszar, na którym są aktywne
przedsiębiorstwa mające podlegać koncentracji cechuje się jednolitymi warunkami
konkurencji, które odróżniają go od innych rynków. Chodzi tu o wzięcie pod uwagę
przede wszystkim cech produktów lub usług, cen, preferencji konsumentów, istnienia
barier wejścia na rynek oraz udziałów przedsiębiorstw w rynku (art. 9 ust. 7 ww.
rozporządzenia). Jeżeli efektem analizy przeprowadzonej przez Komisję jest wniosek,
że warunki panujące na danym rynku krajowym są znacząco różne od panujących na
innych rynkach, uznaje ona, że rynek danego państwa członkowskiego stanowi odrębny
110
rynek geograficzny. Podkreślić należy, że stwierdzenie, iż dany rynek jest odrębny
może nastąpić bez względu na to, czy rynek ten stanowi istotną część rynku wspólnego.
Sąd zauważył, że nie jest istotne, że niektóre elementy danego rynku występują
również na innych obszarach. Jeśli po przeanalizowaniu przesłanek wskazanych
w akapicie poprzednim można dojść do wniosku, iż dany rynek jest wystarczająco
homogeniczny, a jednocześnie różni się zasadniczo od innych terenów, nie stoi na
przeszkodzie uznaniu go za rynek odrębny fakt, że zakres oddziaływania niektórych
usług wykracza poza granice państwa.
W niniejszym przypadku możliwość dostępu do określonych produktów lub
usług hiszpańskich przez podmioty spoza tego kraju nie oznacza, że nie można tego
rynku uznać za odrębny. Zdaniem Sądu również fakt, iż dane przedsiębiorstwo działa
w różnych krajach nie wyłącza możliwości wyodrębnienia poszczególnych rynków
narodowych.116
Mając na uwadze powyższe Sąd oddalił ten zarzut skarżących.
5. Sprawa T-210/01, wyrok z dnia 14 grudnia 2005 r.
5.1. Stan faktyczny
Postępowanie przed Sądem dotyczyło decyzji Komisji 2004/134/WE z dnia
3 lipca 2001 r. Skarżącą w sprawie było wielobranżowe przedsiębiorstwo General
Electric Company (dalej GE), działające m.in. na rynku silników lotniczych.
Skarżąca zgłosiła Komisji zamiar koncentracji z przedsiębiorstwem Honeywell
International Inc., działającym m.in. w dziedzinie produktów i usług lotniczych. W jej
wyniku GE miało nabyć cały kapitał Honeywell.
Komisja po przeprowadzeniu badania uznała, że planowana koncentracja jest
niezgodna ze wspólnym rynkiem oraz porozumieniem o EOG, gdyż prowadziłaby do
umocnienia pozycji dominującej GE na światowych rynkach silników do dużych
samolotów handlowych i do dużych samolotów regionalnych. Za odmową zgody na
koncentracje przemawiał również fakt, że przedsiębiorstwo Honeywell było głównym
dostawcą wielu rodzajów produktów związanych z lotnictwem oraz silników do
116 A.Jurkowska, T.Skoczny, Prawo konkurencji Wspólnoty Europejskiej, Orzecznictwo, Tom 2, Warszawa 2005, s. 645 i n.
111
samolotów służbowych. Zatem ta transakcja przez swój charakter zarówno
horyzontalny, jak i wertykalny negatywnie wpływałaby na konkurencję.
5.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej
W zaskarżonej decyzji Komisja musiała określić cały szereg właściwych rynków
asortymentowych, by zbadać pozycję mającej powstać jednostki na każdym z nich.
Zaskarżone zostały jednak głównie ustalenia dotyczące rynku silników do dużych
samolotów regionalnych, rynku silników do samolotów służbowych oraz rynku małych
okrętowych turbin gazowych.
5.3. Zarzuty podniesione przez strony
Wszystkie zarzuty podniesione przez GE miały na celu wykazanie, że to
przedsiębiorstwo nie miało pozycji dominującej lub że taka pozycja nie powstanie w
wyniku koncentracji.
W przypadku silników do dużych samolotów regionalnych, skarżący
przedsiębiorstwo podniosło, że Komisja błędnie uznała, iż silniki oferowane przez GE
oraz przez Honeywell należą do tej samej grupy. Chodzi tu w dużej mierze o zarzut, że
Komisja dokonała definicji w oparciu o samoloty, a nie cechy własne silników. Swój
wniosek GE oparło na tym, że zgodnie z Obwieszczeniem Komisji w sprawie definicji
rynku właściwego, rynek należy definiować głównie w oparciu o substytucyjność
popytu i substytucyjność podaży. W tej sprawie nie zastosowano tego kryterium.
Ponadto GE powołało się na dotychczasową praktykę Komisji (decyzja w sprawie
Engine Alliance), zgodnie z którą każda „rodzina” silników samolotowych tworzy
szczególne zestawienie ciągu, ciężaru oraz innych cech charakterystycznych, które
pozwalają na zastosowanie jej w konkretnym typie samolotu. Silniki zainteresowanych
przedsiębiorstw różnią się w tym względzie znacznie. Wymagane zatem przez
Obwieszczenie uzasadnienie oparte na obserwacjach empirycznych nie miało, zdaniem
skarżącego, miejsca.
W stosunku do rynku silników do samolotów służbowych zarzuty GE są bardzo
podobne. Silniki obu tych firm nie są i nie będą substytutami ze względu na różnice
koncepcyjne oraz różnice w ciągu.
112
Jeśli zaś chodzi o małe okrętowe turbiny gazowe- Komisja nie przedstawiła
żadnych dowodów, że te produkowane przez Honeywell są lub będą substytutami dla
GE. W tym przypadku Komisja podniosła, że kryterium określenia rynku w przypadku
turbin jest ich moc, tutaj jest to mniej niż 10/15 megawatów, oraz zastosowanie
w przemyśle lub w statkach. Na mniejsze części rynku podzielić nie można.
5.4. Stanowisko Sądu
W swych rozważaniach Sąd przypomniał stanowisko Komisji, zgodnie z którym
silniki do samolotów i samoloty są produktami komplementarnymi, gdyż produkty te
bez posiadania drugiego z nich nie mogą funkcjonować na rynku. Mając to na
względzie wyróżniono m.in. samoloty regionalne, spośród których wyodrębniono duże
i małe. Podział ten opierał się na trzech kryteriach- liczby miejsc, zasięgu i ceny.
W odniesieniu do dużych samolotów regionalnych Sąd rozważył, na czym może
polegać konkurencja obu przedsiębiorców i zwrócił uwagę na dokonane przez Komisję
rozróżnienie na jej dwa poziomy. Konkurencja na pierwszym poziomie dotyczy
rywalizacji między producentami silników o dopuszczenie ich produktów do
projektowanego typu samolotu. Drugi poziom, to wybór samolotu z konkretnym
silnikiem przez przedsiębiorstwa lotnicze. Zatem w tym pierwszym przypadku mamy
do czynienia z substytucyjnością podaży, natomiast w drugim- z substytucyjnością
popytu. Bezpośrednia rywalizacja między Honeywell a GE miała naturalnie miejsce
tylko na pierwszym poziomie. Tutaj jednak rzeczywiście stopień substytucyjności był
niewielki, choć producent samolotów w początkowej fazie projektu mógł decydować,
czy ma zamiar zbudować np. samolot z dwoma mocnymi silnikami, czy z czterema
słabszymi. W każdym razie Sąd wskazał, ze Komisja nie kwestionowała tej niewielkiej
wymienności. Większe znaczenie miała tu zatem substytucyjność popytu, czyli
konkurencja na drugim poziomie. Mimo, że w badanym w decyzji okresie ciężko
stwierdzić fakt rzeczywistej konkurencji między GE a Honeywell, to jednak oba
przedsiębiorstwa miały na płaszczyźnie technicznej i handlowej instrumenty
oddziaływania na zachowania konkurentów.
Co jest również istotne, Sąd zwrócił uwagę, że skarżące przedsiębiorstwo,
przywołując inną decyzję Komisji, nie mogło oczekiwać, że praktyka decyzyjna się
utrzyma. Tym bardziej Sąd nie jest związany dotychczasowymi decyzjami Komisji.
113
Ponadto w powołanym przez GE przykładzie chodziło o konkurencję na pierwszym
poziomie.
Co się zaś tyczy Obwieszczenia Komisji, to brak substytucyjności podaży (lub
jej niewielki stopień) nie może podważać prawidłowości dokonanej przez Komisję
definicji, jeśli istnieje substytucyjność popytu, wskazana jako główne źródło
oddziaływania konkurencyjnego. Ponadto w Obwieszczeniu jest wyraźnie wskazane, że
katalog dowodów jest otwarty i Komisja ma szeroką możliwość wybierania spośród
nich. Dlatego nie można wskazywać, że jedynie dowody empiryczne, których
oczekiwało GE będą wzięte pod uwagę.
W odniesieniu do samolotów służbowych, Sąd zwrócił uwagę na stanowisko
Komisji, zgodnie z którym stwierdziła ona istnienie różnego typu samolotów
służbowych, które nie są względem siebie substytucyjne, jednak uznała, że nie jest
konieczne zbadanie, czy stanowią one odrębne rynki dla oceny pod kątem konkurencji.
Ponadto Sąd stwierdził, że GE nie zawarło w skardze żadnych argumentów, a jedynie
odwołało się do analogicznej sytuacji w przypadku dużych samolotów regionalnych.
Mając na uwadze, że granice rozpoznania zależą od granic skargi, Sąd nie mógł badać
tej kwestii, a więc ewentualnie również zakwestionować decyzji Komisji.
Jeśli chodzi o małe okrętowe turbiny gazowe, Sąd przyznał rację Komisji
w odniesieniu do kryteriów wyodrębniania tego rynku. Rozważania opierały się
zarówno na danych liczbowych, jak również na odpowiedziach uzyskanych na pytania
zadane innym przedsiębiorcom działającym na tych rynkach, co skarżąca. Warte
podkreślenia jest stwierdzenie Sądu, że fakt, iż jeden przedsiębiorca rywalizował
z innym tylko w niewielkiej liczbie przetargów w danym czasie nie oznacza
automatycznie, że nie działają oni na tym samym rynku.
Zgodnie z powyższym, Sąd nie uznał zarzutów GE dotyczących błędów
w określaniu rynków właściwych.
6. Sprawa T-177/04, wyrok z dnia 4 lipca 2006 r.
6.1. Stan faktyczny
Przedmiotem omawianego wyroku była decyzja Komisji z dnia 11 lutego 2004
r. w sprawie COMP/M.3280 – Air France/KLM. Skarżącą była spółka oferująca tanie
114
przewozy lotnicze easyJet Airline Co. Ltd, a więc podmiot trzeci w stosunku do stron
postępowania przed Komisją.
Postępowanie przed Komisją dotyczyło zamiaru koncentracji dwóch
przedsiębiorstw. Pierwszym było Air France, czyli spółka zajmująca się przewozem
lotniczym pasażerów, przewozem lotniczym towarów oraz usługami utrzymania
i konserwacji, której główne węzły komunikacyjne to porty lotnicze
Roissy-Charles-de-Gaulle (dalej CDG) oraz Paris-Orly (dalej Orly). Drugim
przedsiębiorstwem było Koninklijke Luchtvaart Maatschappij NV (dalej KLM), które
działało w sektorach przewozu lotniczego pasażerów, przewozu lotniczego towarów,
usług utrzymania, lotów czarterowych, a także- za pomocą spółki zależnej- tanich linii
rejsowych. Głównym węzłem komunikacyjnym KLM był Amsterdam-Schiphol.
Air France zgłosiło chęć przejęcia KLM. Po przyjęciu przez obie spółki
zobowiązań mających na celu zapewnienie skutecznej konkurencji Komisja wydała
zaskarżoną decyzję, w której uznała, że zgłoszona koncentracja jest zgodna ze
wspólnym rynkiem, z zastrzeżeniem dotrzymania przyjętych zobowiązań.
6.2. Zarzuty podniesione przez strony
Skarżąca zwróciła uwagę, że Komisja określiła rynek właściwy poprzez
zestawienie poszczególnych par miast według miejsca wylotu i przylotu (point of
origin/point of destination- ugruntowana praktyka decyzyjna Komisji przy badaniu
rynków właściwych w zakresie transportu osób i towarów). Jednak zdaniem skarżącej
w niniejszej sprawie Komisja powinna była odnieść się do oferty lotów w celach
turystycznych w ramach ogólnego rynku turystycznego/wypoczynkowego.
Ponadto skarżąca zwraca uwagę na istnienie rynku usług lotniskowych
(związanych z infrastrukturą lotniska, za które to usługi należna jest opłata) oraz innych
usług, takich jak przydzielanie czasu na start/lądowanie, na którym oba podlegające
koncentracji przedsiębiorstwa były nabywcam. Zdaniem easyJet Komisja nie
uwzględniła tego rynku przy ocenie koncentracji, mimo że jej dotychczasowa praktyka
uwzględniała ten rynek.
Komisja natomiast uznała, że nie ma konieczności prowadzenia badania
w odniesieniu do przydzielania czasu na start/lądowanie oraz że taki zarzut pojawia się
ze strony skarżącej po raz pierwszy na etapie postępowania sądowego. Zdaniem
Komisji usługi takie jak przydzielanie czasu na start/lądowanie samolotu są ściśle
115
związane z usługami transportu, więc nie istnieją podstawy do wyodrębniania kolejnego
rynku. Ponadto mają one charakter administracyjny, a nie gospodarczy. Jeśli zaś chodzi
o usługi lotniskowe, nie wystarczy wskazanie przez skarżącą, że taki rynek istnieje,
a powinna ona jeszcze wskazać, na czym polegał błąd Komisji w nieuwzględnieniu tego
rynku.
Kolejny zarzut easyJet dotyczył uznania przez Komisję lotnisk CDG oraz Orly
za substytucyjne. Skarżąca powołała się przy tym na to, że znajdują się one w różnych
odległościach od centrum Paryża, na różnice w wielkości samych portów lotniczych
oraz preferencje przewoźników.
W odniesieniu do tego zarzutu Komisja stwierdziła, że uznanie tych dwóch
lotnisk za substytucyjne nie jest w żaden sposób krzywdzące dla skarżącej, dlatego ten
zarzut jest niedopuszczalny, gdyż nie ma ona słusznego interesu w jego podniesieniu.
Jeśli jednak chodzi o meritum zarzutu, to Komisja wskazała, że nie samą odległość od
centrum Paryża należy uwzględniać, a czas dojazdu do danego portu lotniczego. W tym
względzie CDG jest dobrze skomunikowany za pomocą środków transportu
publicznego. Natomiast preferencje przewoźników występują po stronie podażowej, a ta
odgrywa mniejsze znaczenie przy określaniu substytucyjności.
6.3. Stanowisko Sądu
Sąd zwrócił w pierwszej kolejności uwagę, że podczas rozprawy wezwał
skarżącą do wypowiedzenia się, czy kwestionuje definicję rynku dokonaną przez
Komisję w zakresie zestawienia portów wylotu i portów przylotu, na co easyJet
odpowiedziała przecząco. Skarżąca wyjaśniła, że chciała jedynie zwrócić uwagę, że
Komisja powinna oceniać konkurencję obejmując w swych rozważaniach również inne
rynki właściwe.
Jeśli chodzi o drugi zarzut skarżącej, dotyczy on w dużej mierze oceny pozycji
dominującej, co nie jest tematem tego opracowania. Nadmienię jedynie, że
w postępowaniu przed Sądem Komisja stwierdziła, a skarżąca nie zaprzeczyła, że usługi
lotniskowe stanowią kilka rynków właściwych odrębnych od rynków zdefiniowanych
zgodnie z metodą portu wylotu i portu przylotu.
W odniesieniu do substytucyjności portów lotniczych CDG oraz Orly Sąd
również poparł argumentację Komisji. Zwrócił przy tym uwagę, że Komisja wskazała,
116
że dla pewnej grupy klientów oba lotniska nie są substytucyjne, jednak nie może to
podważyć całościowego ujęcia wymienności tych portów.
Wszystkie rozważania skarżącej dotyczące określania rynku zostały odrzucone.
7. Sprawa T-151/05, wyrok z dnia 7 maja 2009 r.
7.1. Stan faktyczny
Niniejszy wyrok dotyczy decyzji Komisji wydanej 21 grudnia 2004 r. w sprawie
COMP/M.3605. Sprawa dotyczyła sektora trzody chlewnej, a skarżącymi były związki
reprezentujące podmioty w nim działające oraz jeden z hodowców trzody chlewnej.
Postępowanie przed Komisją zostało wszczęte po zgłoszeniu zamiaru koncentracji
przez dwa niderlandzkie przedsiębiorstwa zajmujące się ubojem bydła i trzody
chlewnej, produkcją oraz obróbką i sprzedażą produktów mięsnych. W wyniku
przeprowadzonego badania Komisja uznała, że transakcja jest zgodna ze wspólnym
rynkiem.
7.2. Definicja rynku właściwego w decyzji Komisji Europejskiej
Komisja wyróżniła dwa produktowe rynki właściwe, mianowicie rynek zakupu
żywca wieprzowego i rynek zakupu macior przeznaczonych na ubój. Wymiar
geograficzny rynku został określony jako obszar położony w promieniu 150 km od
trzech głównych stref hodowli trzody chlewnej w Niderlandach (Twente, Achterchoek
i Północna Brabancja), przy czym środek tych trzech okręgów wyznaczają odpowiednio
trzy miasta położone w centralnej części tych regionów, tj. Enschede, Doetinchem
i Eindhoven.
7.3. Zarzuty podniesione przez strony
Wszystkie zarzuty skarżących dotyczące określania rynku właściwego dotyczą
jego geograficznego wymiaru.
Po pierwsze skarżący zarzucają Komisji, że uwzględniła ona rynek zakupu
macior przeznaczonych na ubój przy określaniu rynku geograficznego dotyczącego
117
zakupu żywca wieprzowego. Zdaniem skarżących Komisja słusznie wydzielając dwa
rynki produktowe powinna zbadać ich aspekt geograficzny oddzielnie.
Po drugie skarżący wskazali, że wymiar rynku powinien mieć charakter krajowy
i odnosić się do terytorium Niderlandów. Na poparcie tego zarzutu skarżący
przedstawili szereg argumentów dotyczących rozróżnienia między rynkiem
niderlandzkim a niemieckim (brak zastępowalności trzody z tych dwóch krajów, brak
zależności w zmianach cen w obu krajach a eksportem, przeszkody w eksporcie, skutki
chorób trzody, presja polityczna oraz inny dystans przewozu niż ten, na który
wskazywała Komisja). Skarżący uznali, że Komisja bez ważnego powodu odstąpiła od
swej dotychczasowej praktyki decyzyjnej w dziedzinie określania geograficznego rynku
zakupu żywca wieprzowego przeznaczonego na ubój oraz od praktyki orzeczniczej
niderlandzkiego urzędu ds. konkurencji.
7.4. Stanowisko Sądu
W odniesieniu do pierwszego zarzutu Sąd wskazał, że Komisja w swojej decyzji
uznała, iż ta sama metoda badania rynku może zostać zastosowana w odniesieniu do
obu rynków produktowych. W żadnym jednak miejscu nie dokonała połączenia obu
tych rynków ani nie uznała, że zakup macior jest częścią rynku zakupu trzody chlewnej.
Komisja przedstawiła jedynie argumentację dotyczącą wymiaru rynku trzody,
a następnie użyła jej do rynku zakupu macior. Ten zarzut skarżących nie był zatem
trafiony.
Jeśli chodzi o drugi zarzut, Sąd wykazał, że każdy z przedstawionych
argumentów był rozważany przez Komisję i nie popełniła ona oczywistych błędów
w dokonanej ocenie. Rynek geograficzny został zatem przez nią dobrze zdefiniowany
i nie można go określić jedynie jako rynek krajowy. Warto podkreślić, że Sąd po raz
kolejny wyraził pogląd, że Komisja ma pełne prawo do złamania dotychczasowej
praktyki decyzyjnej, a musi to jedynie uzasadnić.117 Tutaj ponadto skarżący nie
przywołali żadnej sprawy świadczącej o określonej praktyce.
W związku z powyższym Sąd odrzucił argumenty skarżących.
117 Sprawa 73/74 Groupement des fabricants de papiers peints de Belgique i in. przeciwko Komisji
118
Podsumowanie
Podsumowanie pragnę rozpocząć od przedstawienia krótkiej statystyki. Otóż
spośród wyselekcjonowanych i omawianych przeze mnie wyroków najwięcej dotyczyło
naruszenia art. 101 TFUE (19 wyroków). Drugie w kolejności jest nadużycie pozycji
dominującej- art. 102 TFUE (11 wyroków). Na trzecim miejscu znalazły się wyroki w
sprawach dotyczących kontroli koncentracji przedsiębiorstw (8 wyroków). Zsumowanie
tych liczb daje wynik większy niż liczba omawianych wyroków, gdyż jeden z nich
dotyczył zarówno istnienia kartelu, jak i nadużycia pozycji dominującej. Warto również
wspomnieć, że spośród wszystkich omawianych postępowań, w 9 podnoszone
argumenty dotyczyły określania rynku dla celu ustalenia wymiaru grzywny.
Jeżeli zaś chodzi o same zarzuty, to w większości spraw odnosiły się one do
określania rynku asortymentowego (18 wyroków). W 11 przypadkach polegały one na
stwierdzeniu, że rynek nie został w ogóle określony, bądź że Komisja nie
przeprowadziła wystarczająco dokładnej analizy. W 7 wyrokach zarzuty dotyczyły
błędów w określeniu geograficznego rynku właściwego. W odniesieniu do zarzutów,
ich liczba również przewyższa ilość omawianych wyroków, co spowodowane jest tym,
że w kilku sprawach strony kwestionowały zarówno geograficzny, jak i asortymentowy
wymiar rynku. Ponadto niekiedy strony podnosiły zarzut dotyczący braku lub
niedokładnej definicji rynku i przedstawiały argumenty dotyczące któregoś z jego
wymiarów. W tym przypadku czasem trudno rozgraniczyć czego dotyczyły zarzuty,
więc liczby podawane w tym akapicie mają raczej charakter orientacyjny, wskazujący
tendencję formułowania skarg.
Myślę, że poza przedstawianą przez strony/Sąd argumentacją we wszystkich
omawianych przeze mnie sprawach, najistotniejszą informacją jest ta, że jedynie
w 4 wyrokach Sąd przyznał rację stronie przeciwnej względem Komisji. Z tego faktu
można wyciągnąć szereg wniosków. Przede wszystkim świadczy to o tym, że praktyka
w odniesieniu do definiowania rynku właściwego jest stabilna, a Sąd raczej niechętnie
podważa decyzje Komisji w tym zakresie. Świadczy to też o tym, że analizy
dokonywane przez Komisję są przeprowadzane dokładnie, z rozważeniem wszystkich
(większości) dostępnych informacji na temat rynku. Wydaje się, że dokładność takiego
badania wynika również ze świadomości, że określenie rynku jest zadaniem
podstawowym w dużej ilości spraw dotyczących kontroli przestrzegania europejskiego
prawa konkurencji. Istotne jest także to, że nawet jeżeli Sąd dostrzeże w rozważaniach
119
Komisji pewne uchybienia lub niedokładności, to zazwyczaj mają one charakter
marginalny i nie pozwalają na stwierdzenie nieważności decyzji. O dokładności badania
rynku właściwego przez Komisję świadczy także to, że przy przyjętym przeze mnie
kryterium selekcji wyroków, spośród naprawdę licznej grupy orzeczeń, w których
pojawia się kwestia rynku właściwego, jedynie w ok. 35 definicja (lub jej brak) jest
kwestionowana przez strony. Nie można jednak zapominać o fakcie, że określenie
rynku właściwego jest zasadniczo zadaniem Komisji, Sąd natomiast przeprowadza
analizę rozumowania Komisji, zatem jego kontrola ma ograniczony charakter.
Jednolitość w odniesieniu do definiowania rynku właściwego może wynikać także
z tego, że Obwieszczenie w sprawie definiowania rynku właściwego oparte jest w dużej
mierze na ugruntowanym orzecznictwie ETSu.
W odniesieniu do rozważań dotyczących rynku należy zauważyć, że
w większości przypadków dotyczących istnienia porozumień, decyzji lub uzgodnionych
praktyk argumenty stron nie znajdowały uznania Sądu. W uzasadnieniach Sąd
podkreślał często odmienność roli, jaką pełni definicja rynku przy zastosowaniu art. 101
i 102 TFUE oraz w odniesieniu do koncentracji przedsiębiorstw. Mimo że na podstawie
długotrwałej praktyki jest praktycznie oczywistym, że w przypadku karteli nie jest
wymagana taka skrupulatność przy określaniu rynku, jak przy badaniu nadużycia
pozycji dominującej, strony nie rezygnują z podnoszenia zarzutów w tym zakresie. Ma
to jednak takie znaczenie praktyczne, że niekiedy Sąd, mimo oddalenia takich zarzutów
już na wstępie, dokonuje analizy argumentacji skarżących, zajmując stanowisko
w kwestii rynku właściwego
Z omówionego orzecznictwa można także wnioskować o pożądanym sposobie
prowadzenia argumentacji. W kilku sprawach pojawił się bowiem problem, że strony
wskazywały na rzekome błędy popełnione przez Komisję w procesie definiowania
rynku, jednak nie przedstawiały skutków tych błędów. A zatem w każdym przypadku,
w którym kwestionuje się analizę dokonaną przez Komisję powinno się wykazać wpływ
tych błędów na treść decyzji. Sam błąd bez przedstawionej alternatywy dla
wyciągniętych wniosków nie daje podstawy do stwierdzenia braku legalności decyzji.
Kolejną kwestią, która pojawiła się w większej ilości spraw, było powoływanie
się na utartą praktykę decyzyjną Komisji. Sąd praktycznie w każdym takim przypadku
podkreślał, że Komisja nie jest związana swymi uprzednimi decyzjami, jedynie z tym
zastrzeżeniem, że każde takie odstępstwo powinno być przez nią uzasadnione. Taka
120
sytuacja może mieć również miejsce w odniesieniu do odejścia od praktyki orzeczniczej
ETSu, jeśli uzasadniają to okoliczności danej sprawy.
Na zakończenie pragnę podkreślić, że większość argumentów stron jak i – co
istotne – stanowisk Sądu jest zgodna z Obwieszczeniem w sprawie definicji rynku.
Biorąc to pod uwagę można stwierdzić, że wytyczne są traktowane tak, jak akt
normatywny, nie odzwierciedlając jedynie wewnętrznych zasad działania Komisji.
Jednym z zasadniczych tego powodów jest zapewne fakt oparcia ich
w istotnych punktach na orzeczeniach ETSu. Pewnym jest, że wydanie Obwieszczenia
przyczyniło się do większej przejrzystości postępowań.
121
Bibliografia:
Literatura:
Banasiński C., Piontek E., Ustawa o ochronie konkurencji i konsumentów, Komentarz,
Warszawa 2009
Bernatt M., Jurkowska A., Skoczny T., Ochrona Konkurencji i Konsumentów, Skrypt
dla studentów ekonomii, zarządzania, marketingu, finansów i kierunków pokrewnych,
Warszawa 2007
Dudzik S., Współpraca Komisji Europejskiej z organami ochrony konkurencji w
sprawach kontroli koncentracji przedsiębiorstw, Warszawa 2010
Gronowski S., Polskie prawo antymonopolowe, Warszawa 1998
Haldrup N., Mollgaard P., Nielsen C., Sequential Versus Simultaneous Market
Definition, Working Papers 2005/2, University of East Anglia
Jalowietzki D., Jaros K., Klaue S., Venneman H.-P., Wspólnotowe reguły prawa
konkurencji i ich znaczenie dla polskich sędziów, Warszawa 2007
Jurkowska – Gomułka A., Orzecznictwo sądów wspólnotowych w sprawach
konkurencji w latach 2004-2009, Warszawa 2010
Jurkowska A., Skoczny T., Prawo konkurencji Wspólnoty Europejskiej, Orzecznictwo,
Tom 2, Warszawa 2005
Jurkowska A., Skoczny T., Prawo konkurencji Wspólnoty Europejskiej, Orzecznictwo,
Tom 3, Warszawa 2006
Kohutek K., Sieradzka M., Ustawa o ochronie konkurencji i konsumentów, komentarz,
LEX 2008
Liebscher Ch., Flohr E., Petsche A., Handbuch der EU-
Gruppenfreistellungsverordnungen, z bazy Beck-Online 2003
Mateus A. M., Moreira T., Competition Law and Economics, Advances in Competition
Policy and Antitrust Enforcement, Alphen aan den Rijn 2007
Pawłowski A., Leksykon prawa konkurencji, Warszawa 2010
Ritter L., Braun W. D., European Competition Law: A Practicioner’s Guide, z bazy
Westlaw 2010
Sacker F.-J., Montag F., Hirsch G., Competition Law: European Community Practice
and Procedure, Sweet & Maxwell, z bazy Westlaw 2008
Säcker F.-J., The Concept of the Relevant Product Market, Between Demand-side
Substitutability and Supply-side Substitutability in Competition Law, Frankfurt am Main
2008
122
Schwarze J., EU-Kommentar, Baden – Baden 2009
Skoczny T., Ustawa o ochronie konkurencji i konsumentów, Komentarz, Warszawa
2009
Stawicki A., Stawicki E., Ustawa o ochronie konkurencji i konsumentów, Komentarz,
Warszawa 2011
Van Bael & Bellis, Competition Law of the European Community, The Netherlands
2010
von der Groeben H., Schwarze J. Kommentar zum EU-/EG-Vertrag, z bazy Beck-
Online 2003
Westin J., Defining relevant market in the pharmaceutical sector In the light of the
Losec-case – Just how different is the pharmaceutical market? z bazy Westlaw 2011
European Competition Law Review
Whish R., Competition Law, Oxford 2009
Wróbel A., Traktat ustanawiający Wspólnotę Europejską. T. 2, (Art. 61-188),
Warszawa 2009
Akty prawne:
Rozporządzenie Rady (EWG) nr 3975/87 z dnia 14 grudnia 1987 r. ustanawiające
procedurę stosowania reguł konkurencji do przedsiębiorstw w sektorze transportu
lotniczego, Dz.U. L 374 z 31.12.1987 r.
Rozporządzenie Rady (EWG) nr 4064/89 z dnia 21 grudnia 1989 r. w sprawie
kontroli koncentracji przedsiębiorstw, Dz.U. L 395 z 30.12.1989 r.
Rozporządzenie Rady (EWS) nr 1017/68 z dnia 19 lipca 1968 r. w sprawie
stosowania zasad konkurencji do transportu kolejowego, drogowego i żeglugi
śródlądowej, Dz.U. L 175 z 23.7.1968 r.
Rozporządzenie Rady (WE) nr 139/2004 z dnia 20 stycznia 2004 r. w sprawie
kontroli koncentracji przedsiębiorstw (rozporządzenie WE w sprawie kontroli
łączenia przedsiębiorstw) Tekst mający znaczenie dla EOG, Dz.U. L 24 z 29.1.2004
r.
Rozporządzenie Rady EWG nr 17 pierwsze rozporządzenie wprowadzające w życie
art. 85 i 86 Traktatu, Dz.U. 13 z 21.2.1962 r.
Ustawie o ochronie konkurencji i konsumentów z dnia 16 lutego 2007, Dz.U. z
2007 r., nr 50, poz. 331
Wersja Skonsolidowana Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej, Dz.U. UE
C 83 z 30.03.2010 r.
123
Wytyczne w sprawie metody ustalania grzywien nakładanych na mocy art. 15 ust. 2
rozporządzenia nr 17 oraz art. 65 ust. 5 traktatu ustanawiającego europejską
wspólnotę węgla i stali (98/C 9/03) Tekst mający znaczenie dla EOG, Dz.U. C 9 z
14.1.1998 r.
Wykaz orzeczeń (chronologicznie):
wyrok z dnia 12 grudnia 1967 r. w sprawie 23/67
wyrok z dnia 21 lutego 1973 r. w sprawie 6/72
wyrok z dnia 26 listopada 1975 r. w sprawie 73/74
wyrok z dnia 14 lutego 1978 r. w sprawie 27/76
wyrok z dnia 13 lutego 1979 r. w sprawie 85/76
wyrok z dnia 9 listopada 1983 r. w sprawie 322/81
wyrok z dnia 11 listopada 1986 r. w sprawie 226/84
wyrok z dnia 6 października 1993 r. w sprawie T-83/91
wyrok z dnia 15 września 1998 r. w sprawach połączonych T-374/94, T-375/94, T-
384/94 i T-388/94
wyrok z dnia 6 lipca 2000 r. w sprawie T-62/98,
wyrok z dnia 12 grudnia 2000 r. w sprawie T-128/98
wyrok z dnia 5 lipca 2001 r. w sprawie T-25/99
wyrok z dnia 22 listopada 2001 r. w sprawie T-139/98
wyrok z dnia 6 czerwca 2002 r. w sprawie T-342
wyrok z 8 listopada 2002 r. w sprawach połączonych T-185/00, T-216/00, T-299/00 i
T-300/00
wyrok z 22 listopada 2002 r. w sprawie T-310/01
wyrok z dnia 25 października 2002 r. w sprawie T-5/02
wyrok z dnia 19 marca 2003 r. w sprawie T-213/00
wyrok z dnia 30 września 2003 r. w sprawach połączonych T-191/98 i od T-212/98 do
T-214/98,
wyrok z dnia 30 września 2003 r. w sprawach połączonych T-346 i 347/02
wyrok z dnia 11 grudnia 2003 r. w sprawie T-61/99
wyrok z dnia 16 grudnia 2003 r. w sprawach połączonychT-5/00 i T-6/00
wyrok z dnia 17 grudnia 2003 r. w sprawie T-219/99
wyrok z dnia 15 lutego 2005 r. w sprawie C-12/03
wyrok z dnia 18 lipca 2005 r. w sprawie T-241/01
wyrok z dnia 25 października 2005 r. w sprawie T-38/02
124
wyrok z dnia 6 grudnia 2005 r. w sprawie T-48/02
wyrok z dnia 14 grudnia 2005 r. w sprawie T-210/01
wyrok z dnia 5 kwietnia 2006 r. w sprawie T-279/02
wyrok z dnia 4 lipca 2006 r. w sprawie T-177/04
wyrok z dnia 27 września 2006 r. w sprawie T-43/02
wyrok z dnia 27 września 2006 r. w sprawie T-59/02
wyrok z dnia 27 września 2006 r. w sprawie T-168/01
wyrok z dnia 27 września 2006 r. w sprawie T-329/01
wyrok z dnia 14 grudnia 2006 r. w sprawach połączonych od T-259/02 do T-264/02 i T-
271/02,
wyrok z dnia 27 września 2006 r. w sprawie T-43/02
wyrok z dnia 27 września 2006 r. w sprawie T-59/02
wyrok z dnia 27 września 2006 r. w sprawie T-168/01
wyrok z dnia 27 września 2006 r. w sprawie T-329/01
wyrok z dnia 14 grudnia 2006 r. w sprawach połączonych od T-259/02 do T-264/02 i T-
271/02
wyrok z dnia 19 marca 2009 r. w sprawie C-510/06 P
wyrok z dnia 28 kwietnia 2010 r. w sprawie T-446/05
wyrok z dnia 25 czerwca 2010 r. w sprawie T-66/01
wyrok z dnia 1 lipca 2010 r. w sprawie T-321/05
wyrok z dnia 8 września 2010 r. w sprawie T-29/05
wyrok z dnia 15 grudnia 2010 r. w sprawie T-427/08