Wiele jest symboli świąt wielka-

nocnych. Do najbardziej ulubio-

nych należą: kolorowe jajka -

pisanki i kraszanki, zajączki, cu-

krowe baranki, żółte kurczaczki,

zielone gałązki borówki lub

bukszpanu, palemki.

Zbliża się

Wielkanoc - najstar-

sze i najważniejsze

święto, obchodzone

na pamiątkę śmierci

i zmartwychwstania

Pana Jezusa. Lubi-

my je, bo kojarzy się

nam z kolorowymi

pisankami, mnó-

stwem pysznego

jedzenia, długo

oczekiwanym śmi-

gusem - dyngusem,

a także nadejściem

wiosny i rozkwitem

przyrody.

Prymusek

NUMER 5

Życzymy, aby Święta Wielkanocne przyniosły radość oraz wzajemną życzliwość.

Wesołych, pogodnych Świąt w prawdziwie wiosennym nastroju,

serdecznych spotkań w gronie rodziny i wśród przyjaciół.

Życzą koleżanki i koledzy z redakcji.

DATA WYDANIA III 2013 GAZETKA SZKOLNA

Święta Wielkiej Nocy są świę-

tami radosnymi, kończą okres

Wielkiego Postu. Na stołach

nie może więc zabraknąć tra-

dycyjnych przysmaków, do któ-

rych należą wielkanocne ciasta

- baby i mazurki, żurek, biała

kiełbaska, pasztet, szynka, sa-

łatki. Wszystko - palce lizać!

Idą dzieci z kościoła

przez wąskie uliczki.

Niosą ze święconką

wielkanocne...

Stoi bielutki obok pisanek

nasz wielkanocny piękny .............

Leży w koszyczku obok baranka

malowana we wzorki świąteczna .......

ŚWIĄTECZNE ZAGADKI

Uczniowie klasy

V naszej szkoły nawią-

zali korespondencję z

dziećmi niewidomymi,

uczącymi się w Laskach

pod Warszawą. Opo-

wiedzieliśmy im o zaję-

ciach lekcyjnych i ko-

łach zainteresowań.

Otrzymaliśmy odpo-

wiedź! W liście pisanym

alfabetem Brailla poin-

formowali, że interesu-

ją się sportem i infor-

matyką. Byliśmy pod

dużym wrażeniem nie-

widomego Konrada,

który pochwalił się, że

zdobył trzy brązowe

medale na zawodach

lekkoatletycznych. Już

odpisaliśmy ponownie,

życząc wesołych świąt

wielkanocnych. Dołą-

czyliśmy oczywiście nu-

mer 1 szkolnej gazetki

„Prymusek”.

Aleksandra Ignaczak

Str. 2 PRYMUSEK

W ramach akcji UNICEF

„Wszystkie Kolory Świata” uczniowie

wspólnie z rodzicami przygotowywa-

li charytatywne szmaciane laleczki,

które zostały wystawione na sprze-

daż podczas spotkania z rodzicami

10 stycznia 2013 r. W szkole uszyto

39 laleczek. Szkolna komisja konkur-

sowa przyznała nagrody dla twórców

najbardziej oryginalnych laleczek i

wyróżniła prace 5 uczniów. Wyróż-

nienia otrzymali: Oliwia Górecka,

Kornelia Lewandowska, Kacper Wit-

kowski i Oliwia Żurawska. Autorzy

najoryginalniejszych laleczek otrzy-

mają dyplomy oraz drobne upomin-

ki. Są to: Natalia Żak, Dominika Gó-

recka, Konrad Bukowski. Nagrodę

otrzymał również Mateusz Kupiec,

którego laleczka została dodatkowo

reprezentantem naszej szkoły w

Chalinie w konkursie UNICEF, gdzie

na stronie internetowej od 4 marca

trwa głosowanie na najbardziej ory-

ginalną laleczkę. Liczymy na Pań-

stwa wparcie i głosy. Ogromne sło-

wa podziękowania należy skiero-

wać do naszych uczniów i ich rodzi-

ców, którzy nie zawiedli. Gdyby nie

oni, nie byłoby tych pięknych i je-

dynych w swoim rodzaju laleczek.

To dzięki uczniom i rodzicom mo-

żemy realizować tę piękną misję w

naszej szkole. Kwota, którą uzbie-

raliśmy to 390zł. Pieniądze zostały

przekazane wraz ze sprawozda-

niem z przebiegu akcji na konto

UNICEF Polska. Serdecznie dzięku-

jemy wszystkim, którzy wsparli

nasz projekt.

Koordynator projektu – J. Kranc

pokaz walca i poleczki, a pan Maksymilian Rze-

koński oprawę muzyczną. Po występie uczniów

była zorganizowana dyskoteka, na której wszy-

scy z chęcią i radością się bawili.

Dzieci otrzymały paczki ze słodyczami od

świętego Mikołaja.

Kamila Ambroziak

Dnia 12.01.2013r. o godzinie 10.00

w Szkole Podstawowej im. Polskich Noblistów

w Chalinie odbyła się choinka szkolna , rozpoczy-

nająca ferie zimowe w województwie kujawsko-

pomorskim. Uczniowie pod opieką nauczycieli:

p. Agnieszki Witkowskiej, p. Justyny Sadowskiej,

p. Marii Bukowskiej przygotowali spektakl arty-

styczny pt.; „Kopciuszek”. Główną rolę grali Pa-

tryk Wałęsa z Martą Dąbrowską.

Pani Agnieszka Żołnowska przygotowała

Str. 3 NUMER 5

Dnia 29 listopada 2012r. odbyła się w naszej szkole dyskoteka z okazji andrzejek. Imprezę zorga-

nizowały: Katarzyna Barska, Anna Lejmanowicz, Dorota Maciakiewicz. Była to zabawa niezwykła, ponie-

waż oprócz tańców odbywały się również wróżby. Przepowiadaniem przyszłości zajęły się „profesjonalne

wróżki” – uczennice klasy IIIa.

96% ankietowanych ma zainsta-

lowany program antywirusowy,

który chroni komputer przed wi-

rusami.

Pytając o hasła służące do logo-

wania, 57% pytanych uczniów

określiło, że ma bezpieczne hasła

zawierające duże i małe litery

oraz cyfry.

Na pytanie o częstość zmiany

hasła, aż 92% respondentów w

ogóle nie zmienia hasło lub rzad-

ko.

Pytając o ustalenie z rodzicami

zasad korzystania z Internetu

76% ankietowanych uczniów

ustaliło zasady, pozostali niestety

nie podejmowali tego tematu z

rodzicami .

Na początku lutego, nasza re-

dakcja przeprowadziła wśród

uczniów klas IV—VI ankietę pt.

„Bądź bezpieczny w Internecie”.

W ankiecie wzięło udział 74

uczniów z klas IV - VI.

Ankietowanym zadaliśmy 7 pytań

dotyczących zasad bezpiecznego

korzystania z Internetu. Między

innymi interesowało nas, czy dba-

ją o ochronę swoich danych oso-

bowych w sieci? Czy chronią do-

stęp do swoich kont? Ile czasu

poświęcają pobytowi w sieci?

A oto wyniki:

Na pytanie o miejsce korzystania

z Internetu, aż 86% ankietowa-

nych łączy się z Internetem na

komputerze w domu.

Z ankiety wynika również, że aż

69% ankietowanych, o tym co

robi w Internecie, na jakie strony

wchodzi i z kim się kontaktuje,

rozmawia z rodzicami od czasu

do czasu, rzadko lub nigdy. Tylko

31% ankietowanych rozmawia na

te tematy z rodzicami często lub

bardzo często.

Na koniec, zadaliśmy pytanie o

czas spędzony w Internecie. Z

ankiety wynika, że nasi respon-

denci spędzają czas przy kom-

puterze w dzień powszedni ,

średnio od 1 don 2 godzin, a w

dzień wolny od szkoły od 2.5 do

3 godzin.

Serdecznie dziękujemy wszyst-

kim ankietowanym !!!

Opracowanie: Zespół redakcyjny

Dzień Bezpiecznego Internetu (DBI) obchodzony jest

zawsze w pierwszy lub drugi wtorek lutego. W tym

roku przypadł 5 lutego. Tematem przewodnim

tegorocznych obchodów były prawa i obowiązki

cyfrowego obywatela. Wszystkie działania

realizowane były pod hasłem

"Serfuję. Respektuję".

Str. 4 PRYMUSEK

W Polsce od 2005 r. Dzień Bezpiecznego Internetu organizowany jest przez Fundację

Dzieci Niczyje (FDN) oraz Naukową i Akademicką Sieć Komputerową (NASK) realizatorów

unijnego programu "Safer Internet”. Organizatorzy podkreślają, że choć każdy internauta ma

prawo wykorzystywać sieci do zdobywania informacji, nauki czy zabawy, to ponosi również

odpowiedzialność za swoje działania w internecie i powinien pamiętać o szanowaniu innych

użytkowników sieci i respektowaniu ich praw. W bieżącym roku został objęty honorowym

patronatem przez Krystynę Szumilas, minister edukacji narodowej.

W roku 2013 obchody Dnia Bezpiecznego Internetu zorganizowano 5 lutego. Hasłem

przewodnim stały się słowa: Serfuję. Respektuję. Mają one zwrócić uwagę wszystkich

użytkowników Internetu na poszanowanie i respektowanie praw internautów umieszczających

swoje prace w wirtualnej przestrzeni. Pamiętajmy o tym, że możemy korzystać z dobrodziejstw

Internetu w różnym celu (zdobywanie nowych informacji, poszerzanie wiedzy, zabawa itd.), ale

nigdy nie powinniśmy zapominać o odpowiedzialności za nasze działania na stronach

internetowych.

I. Składniki:

1. Dobrze naładowany laptop

bądź komputer

2. Dziesięć zdrowych palców

(ostatecznie mogą być dwa)

3. Portale społecznościowe tj.

Facebook , NK, GG, WP itp.

4. Zabezpieczenie antywiruso-

Str. 5 NUMER 5

II. Przygotowanie: Usiądź wygodnie przed kompute-rem. Włącz palcem wskazującym przycisk ON i poczekaj chwilę, aż się połączysz z Internetem. W wyszukiwarce wpisz nazwę por-talu społecznościowego, który chcesz sobie założyć. Ale po-myśl jakie niebezpieczeństwa czyhają na Ciebie w sieci.

Nie ufaj wszystkiemu o czym przeczytasz i co usłyszysz: Nie zawsze Tomek z 5 klasy ma 12 lat. Może się okazać, że

jest to Tomasz lat 47, który chcę Cię oszukać próbując uzy-skać od Ciebie informacje potrzebne do złych celów.

Nie podajemy danych osobowych na stronie głównej, gdzie każdy może dowiedzieć się gdzie mieszkasz, jaki masz PE-SEL, twój nr telefonu itp.

Uwaga jakie chcesz wstawić zdjęcia na stronie!! W tle może być zbyt dużo informacji dla potencjalnego złodzieja np.: ukochane auto twojego taty, drogi telewizor, biżuteria, dom (wyposażenie mieszkania). Nie wszyscy domownicy, znajo-mi chcą być na twoim zdjęciu umieszczonym w sieci. Usza-nuj ich prywatność.

Poproś dorosłego, aby uruchomił tzw. KONTROLĘ RODZI-CIELSKĄ, ponieważ istnieją strony dla dorosłych, a Ty masz jeszcze czas, aby je oglądać.

Pamiętaj, wysyłając do kogoś e-maila czy smsa, aby go nie obrażać, nie naśmiewać się, nie przeklinać, przecież jesteś dobrze wychowany i nie chcesz komuś sprawić przykrości.

Jeśli Cię coś zaniepokoi np.: podejrzane dla Ciebie e-maile od nieznajomego lub nieodpowiednie zdjęcia - zgłoś to dorosłe-mu, który odpowiednio zareaguje.

Jeśli zapamiętasz tych kilka rad i nie dasz się uzależnić od Interne-tu prowadzenie stronki lub serfowanie w sieci będzie dla Ciebie przyjemnością. Serfuj w temperaturze pokojowej, w niezbyt długim czasie (dbamy przecież o wzrok). Przyjemnej rozrywki i bezpiecznego korzystania z dobrodziejstw internetu życzy redakcja „Prymuska”.

23 uczniów klasy szóstej przystąpiło w czwartek, 10 stycznia 2013r., do próbnego sprawdzianu szóstoklasisty. O godzinie 9.00 rozdano teksty, a uczniowie sprawdzili czy ze-stawy są kompletne. Wyniki będą porównane z osiągnięciami uczniów innych szkół z powiatu, województwa i kraju. Próbny sprawdzian szó-stoklasisty ma przygotować uczniów do rzeczy-wistej sytuacji, jaką będzie właściwy sprawdzian w kwietniu i opanowania stresu.

Kamila Ambroziak

Str. 6 PRYMUSEK

Hobbit Bilbo Baggins. O 12.45 wyruszyliśmy w drogę powrotną. Film podobał nam się i je-steśmy zadowoleni z wyjazdu. L i c z y m y n a k o l e j -ny. Anna Majewska

13.02.2013r. o godz.8.50 wyjechaliśmy autokarem do kina we Włocławku. Szóstoklasiści i czwartoklsiści byli pod opieką: p. J. Kranc, p. A, Witkowskiej, p. M. Rzekońskiego i p. J. Sadow-skiej.Na miejsce dotarliśmy o 9.40 kupiliśmy bilety i weszliśmy do sali kinowej. Tam wygodnie usiedliśmy w fotelach, założyli-śmy trójwymiarowe okulary. O 10.00 rozpoczął się seans ,, Hobbit 3 d ". Akcja filmu rozgry-wała się w fantastycznym świe-cie. Bohaterami są: krasnoludy, trole, orkowie, gobliny, elfy i

Zespół redakcyjny na zajęciach koła dziennikarskiego prowadził debatę, dla-

czego warto się uczyć? Po burzliwej dyskusji zebraliśmy argumenty przemawiające

za tym, że nauka pomaga w życiu!

Po pierwsze, milej jest dostawać dobre oceny. Gdy wracamy do domu z piąt-

ką lub szóstką, „mamy uśmiech od ucha do ucha”. Cieszymy się, że nasz trud został

doceniony. Dajemy też dużą radość rodzicom. Nic tak nie sprawia im przyjemności,

jak nasze wspaniałe wyniki w szkole. Dobre stopnie motywują nas do dalszej, sys-

tematycznej i owocnej pracy.

Kolejnym argumentem „za” są stypendia za wyniki w nauce, dyplomy wzoro-

wego ucznia lub wyróżnienia za konkursy. Chyba każdy lubi być nagradzany.

Ci, którzy przykładają się w szkole do nauki, mają łatwiej w życiu dorosłym.

Mądrzy ludzie są pewni siebie, zdecydowani, bardziej zaradni, szybciej podejmują

trudne decyzje, lubią wyzwania i łatwiej nawiązują przyjaźnie. W przyszłości pójdą

na dobre studia i szybciej znajdą pracę. Tacy ludzie są szanowani i cieszą się uzna-

niem otoczenia.

Drodzy Uczniowie, warto się uczyć. Mamy do tego możliwości i odpowiednie

warunki – komputerownię, bibliotekę, salę gimnastyczną, stołówkę i świetlicę. Orga-

nizowane są różne konkursy, dyskoteki, wycieczki, uroczystości i imprezy szkolne.

Nauczyciele uatrakcyjniają nam zajęcia, stosując aktywizujące metody i formy pra-

cy. Uczestniczymy w projektach e-Twinning, a niedługo pojedziemy na pięciodniową

Zieloną Szkołę do Karpacza.

W Szkole Podstawowej im. Polskich Noblistów w Chalinie jest naprawdę cie-

kawie. Wykorzystajcie to!

Zespół redakcyjny

Witkowska zabrała mnie, abyśmy wspólnie odwieźli puszkę. W Dobrzyniu nad Wisłą w Klubie Żak orkiestra dęta zagrał koncert, a potem zaproszono nas na poczęstunek. Ostatni rok by-łam wolontariuszką w Szkole Podsta-wowej im.Polskich Noblistów w Chali-nie. Mile wspominam ten czas.

Anna Majewska

Jestem wolontariuszką od trzech lat. Pierwszy raz w czwartej klasie p. Witkowska zaproponowała mi współpracę z WOŚP. Pomagały mi koleżanki z klasy szóstej ,czyli obecnie z drugiej gimnazjum. Po-magała również nam moja mama, zbierając i zachęcając klientów, aby wsparli potrzebujących. Na drugi rok, gdy byłam w klasie piątej też byłam wolontariuszką. Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy ze-brała wtedy 47 mln zł., to był re-kord.W klasie szóstej po próbnym sprawdzianie szóstoklasisty w pią-tek 11 stycznia 2013 r. zbierałam pieniądze, które zostały przezna-czone na pomoc medyczną dzieci oraz dla godnej opieki seniorów. Na drugi dzień 12.01.2013 r. odby-ła się choinka szkolna, na której też zbierałam pieniądze. 13.01.2013 r. odbył się 21 finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. P. Agnieszka

D n i a

11.02.2013r. w naszej

szkole odbyły się wa-

lentynki, zorganizowane

przez SU i MSU. Po-

przedziło je dekorowa-

nie szkoły serduszkami,

by wprowadzić uczniów

w radosny nastrój.

Wszyscy tego dnia

ubrali się na czerwono,

a na rozpoczęcie

uczennice klasy piątej

zaśpiewały miłosne pio-

senki. Następnie na

środek sali gimnastycz-

nej wyszła Ola Ignaczak

i ogłosiła rozdanie wa-

lentynek. Wszyscy bar-

dzo się ucieszyli, gdyż

byli ciekawi, czy dosta-

ną kartkę. Po krótkiej

przerwie rozpoczęła się

dyskoteka. Na sam ko-

niec uroczystości p. An-

na Lejmanowicz przy-

gotowała dla wszystkich

słodką niespodziankę.

Impreza walentynowa

była udana i długo jej

nie zapomnimy.

Bartosz Zych

Str. 7 NUMER 5

charaktery, zainteresowania, upodobania i zdol-

ności, i w tym, moim zdaniem, tkwi sens życia.

Dzięki temu świat jest piękny i kolorowy. Jednak

ta różnorodność jest także powodem nieporozu-

mień. Młodzi lubią słuchać głośnej muzyki tech-

no lub rapu, długo siedzieć przed komputerem

lub grać w piłkę. Dorośli wówczas złoszczą się,

bo woleliby posłuchać muzyki spokojnej, klasycz-

nej, obejrzeć kolejny odcinek telenoweli albo po-

czytać gazetę. Młodzież nie rozumie, że rodzice

wracają zmęczeni z pracy i są przytłoczeni co-

dziennymi obowiązkami. Mamy trochę inną hie-

rarchię wartości, czasami wyżej od rodziny sta-

wiamy własny egoizm lub to, co pomyślą sobie

nasi przyjaciele.

Po czwarte, na pewno przekonujące jest

stwierdzenie, że my, młodzi, działamy impulsyw-

nie, emocjonalnie i łatwiej podejmujemy decyzje.

Mówimy, że dorośli wszystko komplikują,

„szukają dziury w całym”. Nawet najprostsze

sprawy analizują wiele razy, są opanowani, prze-

zorni i podejrzliwi. Być może za kilka lat będzie-

my mieli podobne podejście do rzeczywistości,

jednak obecnie denerwuje nastolatków takie dro-

biazgowe zachowanie dorosłych.

Podsumowując przedstawione przeze mnie

argumenty należy stwierdzić, że konflikty miedzy

rodzicami i dziećmi są oczywiste i nieuniknione.

Wzbogacają nawet nasze życie, bo młodzi uczą

się od dorosłych i na odwrót. Myślę, że swoją

energią i entuzjazmem wnoszę wiele radości do

rodziny. Dzięki kompromisom nasze życie może

być bogatsze i przyjemniejsze.

Aleksandra Ignaczak i Dominika Górecka

Stare przysłowie mówi: „Kto się czubi, ten się

lubi”. Myślę, że takie stwierdzenie doskonale od-

zwierciedla moje zdanie na temat, iż konflikt mię-

dzy rodzicami a dorastającymi dziećmi jest spra-

wą oczywistą i nieuniknioną. Chciałabym przed-

stawić argumenty, przemawiające za powyższą

tezą.

Po pierwsze, nasi rodzice są bardziej do-

świadczeni niż my. Często wiele przeszli w życiu

i zapewne uczyli się na własnych błędach. Wielu

z nich ma przekonanie, że trzeba nas chronić,

ostrzegać przed nieznanym, bo mogą z tego wy-

niknąć poważne konsekwencje. Pragną tak po-

kierować nami, iż nie zauważają, że chcemy

mieć własne zdanie i decydować sami o sobie.

Młodzież nie chce się podporządkować rodzi-

com, bo „nic tak nie smakuje”, jak „zakazany

owoc”. To, co jest niedozwolone, kusi nas i nęci.

Nie pomogą żadne ostrzeżenia dorosłych ani ich

prośby, stąd dochodzi niestety do konfliktu poko-

leń. Dobrze, żeby w rodzinie panowała miłość,

wtedy łatwiej przeprosić i załagodzić spory.

Następnym powodem do kłótni są sprawy

wychowawcze i relacje: rodzic-dziecko. To one

sprawiają, że my, młodzi, jesteśmy uzależnieni

od woli rodziców, skazani „na ich łaskę”. W wielu

przypadkach, rodzice sami podejmują decyzje,

nie licząc się z naszym zdaniem. Nakazują nam

uczyć się, pomagać bratu w lekcjach lub grzecz-

nie zachowywać się u dziadków. Czasem nie

potrafimy zrozumieć ich tłumaczeń i bezsensow-

nie upieramy się przy swoim zdaniu.

Kolejnym argumentem, przemawiającym za

postawioną tezą jest duża różnica wieku między

nastolatkami a ich rodzicami. Ludzie mają różne

Str. 8 PRYMUSEK

Dawno, dawno temu

za górami za lasami żyło so-

bie pewne rodzeństwo : Pau-

lina, Ania i Edward.Mieli ojca

Henryka, który wziął ślub z

kobietą o imieniu Weronika

ona także miała dzieci Oska-

ra i Ludwikę . Dzieci nie lubi-

ły siebie nawzajem i doku-

czały sobie. Macocha niedo-

brze traktowała dzieci Henry-

ka, dawała im wstrętne je-

dzenie i nazywała brzydko.

Pewnego deszczowego dnia

rodzeństwo nie miało żadne-

go zajęcia, Ania wymyśliła

wtedy, że pobawią się w ber-

ka. Poszli więc do sali stoło-

wej, było tam dużo cennych

rzeczy. Berkiem pierwszy był

Edward, miał on już 16 lat,

ale zgodził się bawić. Skoń-

czyło się to stłuczeniem kilku

przedmiotów. Macocha, gdy

to usłyszała, przybiegła

prędko, zaczęła krzyczeć.

Zamknęła ich w oddzielnych

pokojach, gdyż jej dom był

ogromny. Dzieci myślały

nad tym, kiedy wróci ich tata.

Pokój w którym była Paulina,

łączył się z sypialnią Wero-

niki, były tam tylko drzwi od-

dzielające 2 pokoje, zamknięte

na klucz. Paulina przez dziurkę

od klucza obserwowała, co się

dzieje. Ujrzała, że macocha za-

mienia się w czarownicę.

O mało co nie zemdlała. Na biur-

ku miała kartki i długopis napisa-

ła co widziała i wsunęła w dziur-

kę od klucza. Edward odpisał jej,

że w to nie wierzy, zaś Ania, że-

by uciekali. Dziewczynki wzięły

spinki do włosów i próbowały

otworzyć drzwi. Udało im się,

otworzyły też drzwi do pokoju, w

którym przebywał Edward. Cza-

rownica usłyszała dziwne dźwię-

ki i bez chwili namysłu pobiegła

do dzieci. Rodzeństwo zaczęło

uciekać. Czarownica wyczaro-

wała konia i miała przewagę.

Dzieciom ukazała się bramka,

otworzyły ją i zamknęły przed

czarownicą. Gdy czarownica pró-

bowała otworzyć bramkę, znik-

nęła. Kobieta wściekła się . Ro-

dzeństwo trafiło do innego świa-

ta. Spotkało tam dziwne stwory.

Były one koloru niebieskiego ,

otoczyły ich i choć miały niski

wzrost to sprawiały wrażenie

groźnych. Później zaczęły ska-

kać i śmiać się z radości.

Dzieci nie wiedziały, co robić.

Edward zaczął do nich mówić -

My być z planeta Ziemia i nie

chcieć zrobić wam nic złego. Na-

gle przyszedł przywódca tych

stworów i powiedział - Dzieci, nie

bójcie się nas, nazywamy się

Lunnowie. Bez zapowiedzi spadł

z drzewa Królik Bugs i powie-

dział do wodza:

Rodzeństwo kompletnie ska-

mieniało. Wszyscy czuli się

niezręcznie. Z pobliskiego lasu

wyszedł Czerwony Kapturek,

trzymający się za rękę z wil-

kiem i spytał, czy ktoś nie wi-

dział przypadkiem koszyka z

jedzeniem? Paulina, Edward i

Ania szeptali do siebie: - Co

teraz robić?. Na miotle przyle-

ciała czarownica z domku z

piernika, razem z Jasiem i

Małgosią rozdawali darmowe

pierniki, ciastka i lizaki. Zrobił

się taki gwar, że dziewczynki

musiały krzyczeć „Spokój!”.

Rozległa się cisza. Ania i Pau-

lina zaczęły pytać - Jak to jest

możliwe?, Skąd się wszyscy

wzięli?. Przybiegł lew, straszli-

wie ryknął i powiedział: - We

śnie wszystko jest możliwe. I

tak skończyła się przygoda

dzieci: Pauliny, Edwarda i Ani.

Autorki: Paulina Złakowska i

Anna Przymirska.

Str. 9 NUMER 5

Zwariowane Opowieści

The weather—podgoda

W odpowiedzi na wyzwania współczesności, błyskawiczny rozwój nauki i techniki, już

od początku szkoły podstawowej musimy pomyśleć o przygotowaniu dziecka do nauki i

pracy… dlatego też w tradycyjne nauczanie włączamy EDUKACJĘ ZDALNĄ.

Dla uczniów klas IV—VI 24 marca 2013r. ruszyła edukacja zdalna na platformie Moodle

umożliwiająca naukę języka angielskiego przez Internet. Platforma zapewnia optymalne

warunki rozwoju wszystkim dzieciom. Uczniom mającym trudności z nauką, umożliwia

samodzielne, bezstresowe doskonalenie i nabywanie nowych umiejętności poprzez

wielokrotne powtarzanie ćwiczeń w odpowiadającym im tempie. Uczniom zdolnym i

uczestnikom koła językowego - daje szansę dalszego rozwoju dzięki dodatkowym materiałom i

zadaniom.

Platforma pozwala rozwijać własne zainteresowania i uczyć się z dowolnego miejsca na

świecie i o dowolnej porze. Taki typ uczenia języka angielskiego jest w naszej szkole czymś

nowym. Inwestujemy w przyszłość swoich uczniów. Uczymy wykorzystywać technologię

informacyjną do zdobywania i rozwijania zainteresowań naszych uczniów.

Aby otrzymać dostęp do materiałów i ćwiczeń, należy utworzyć i aktywować konto, a

następnie za jego pomocą logować się na platformie.

Opiekun platformy: Joanna Kranc

Str. 10 PRYMUSEK

W aktualnym wydaniu gazetki poznacie słownictwo oraz zwroty związane z pogodą. Pogoda bywa różna, czasem kapryśna, czasem wspaniała. Jaka może być pogoda? No cóż może być fajna i niefajna :-)

Fajne stany pogodowe:

Sunny – słonecznie

Snowy – śnieżnie

Rainbow - tęcza

Niezbyt fajne stany pogodowe:

Rainy – deszczowo

Windy – wietrznie

Foggy - mgliście