radosnych Świąt wielkanocnychradosnych...

KWARTALNIK SPOŁECZNO-KULTURALNY TOWARZYSTWA MIŁOŚNIKÓW ZIEMI BRATKOWICKIEJ

NR 31kwiecień 2014

CENA:

5 zł

Radosnych Świąt WielkanocnychRadosnych Świąt Wielkanocnych

Dzieci z Palmami Wielkanocnymipodczas warsztatów

w Bibliotece Publicznej w Bratkowicach

Dzieci z Palmami Wielkanocnymipodczas warsztatów

w Bibliotece Publicznej w Bratkowicach

Fot. D. Jamuła

ZIEMIA BRATKOWICKA nr 31/2014 3

SPIS TREŒCI„W tym dniu wspania³ymwszyscy siê radujmy”

Przed nami najważniejszy okres w roku liturgicznym Ko-ścioła – Wielki Tydzień. Rozpoczyna go Niedziela Palmowaupamiętniająca uroczysty wjazd Jezusa do Jerozolimy, którajest jednocześnie zapowiedzią Męki, Śmierci i Zmartwych-wstania Chrystusa. W tym dniu w uroczystej procesji ma miej-

sce obrzęd poświęcenia palm.Szczytem całego roku litur-gicznego jest Triduum Paschal-ne, które rozpoczyna się Litur-gią Eucharystyczną WieczerzyPańskiej wieczorem w WielkiCzwartek, a kończy Nieszpo-rami Niedzieli Zmartwych-wstania Pańskiego. Ostatnidzień Triduum Paschalnegopełen jest wielkanocnej rado-ści, u której podstaw odnajdu-jemy cud ZmartwychwstaniaJezusa, który dokonał się ran-kiem o świcie. Czas Wielkano-cy jest wyjątkową okazją do du-chowej przemiany każdego znas, ponieważ wielkanocny

poranek wytycza przyszłą drogę każdego chrześcijanina. Drogęwiodącą od pustego grobu do Zmartwychwstania Chrystusa.

Drodzy Czytelnicy! Niech Zmartwychwstanie Pańskie,które niesie odrodzenie duchowe napełni wszystkich spoko-jem i wiarą, niech da siłę w pokonywaniu trudności i pozwoliz ufnością patrzeć w przyszłość. Zwycięstwo dobra nad złemi życia nad śmiercią, które jest przesłaniem nadchodzą-cych Świąt Wielkanocnych, niech stanie się źródłem rado-ści i nadziei.

Redakcja

Dobra nowina

Poranek wielkanocnyjest radosny i taki uroczysty,Dzwony się rozdzwoniły i oznajmiają wszem i wobec,że grób Pański jest pusty.Chrystus Zmartwychwstał prawdziwie– to wielki cud,Swoją miłością ogrania świat cały,nasze rodziny i wszelki lud.

Więc niech się nie trwoży żaden człowiekani nie lęka dusza,Bo właśnie Chrystus – Król Wszechświataw codzienną podróż z nami wyrusza.Rozdzwoniły się dzwonyi obwieszczają wszem i wobec „Dobrą nowinę”,A ich donośny głos – z całej głębi serca –po całej okolicy radośnie płynie.

Genowefa Woźny

„W tym dniu wspaniałym wszyscy się radujmy” ................ 3Okolicznościowe spotkanie z okazji 30 wydania kwartal-nika „Ziemia Bratkowicka” ................................................. 5Minął rok ............................................................................. 7Strażnicy pamięci zbiorowej .............................................. 8Strażacy podsumowali działalność swojej jednostki za2013 r. ................................................................................. 9Stop wypalaniu traw!!! ..................................................... 13Ileż to było radości... ......................................................... 14W hołdzie „Żołnierzom Wyklętym” ................................... 15Pamięć o Żołnierzach Wyklętych ..................................... 16Iść budować i wyznawać Jezusa Chrystusa Ukrzyżowa-nego” ................................................................................. 17Moje spotkanie z Ojcem Świętym Janem Pawłem II ....... 19„...jak macie babcię, to się nie trapcie...” – ObchodyDnia Babci i Dziadka w Szkole Podstawowej nr 2 .......... 20Dzień Seniora ................................................................... 2111.02.2014 r. – Światowy Dzień Chorego ....................... 21Dzień Otwarty dla przedszkolaków i ich rodziców w Szko-le Podstawowej Nr 1 w Bratkowicach im. KardynałaStefana Wyszyńskiego ..................................................... 22Jasełka z Katolickim Stowarzyszeniem Młodzieży ......... 23Rodzice na medal ............................................................. 24Zdążyć z pomocą .............................................................. 26Orlęta w bratkowickiej „Dwójce” ...................................... 26Ogólnopolski program edukacji ekologicznej „Ożywićpola” w Szkole Podstawowej nr 2 w Bratkowicach ........ 27Dzień Babci i Dziadka w Niepublicznej Szkole Podsta-wowej w Bratkowicach ..................................................... 28Zabawa noworoczna ........................................................ 2995. rocznica śmierci płk. Leopolda Lisa Kuli – przyrze-czenie strzelców i orląt z Bratkowic ................................. 30Obchody 95. rocznicy śmierci płk. Leopolda Lisa Kuli .... 31Dzień otwarty w Szkole Podstawowej nr 2 w Bratkowi-cach ................................................................................... 32Zima w bibliotece .............................................................. 33Ferie zimowe .................................................................... 33Dzielnica Czekaj ............................................................... 34Sposób na życie i biznes ................................................. 35Lasy i leśnictwo bratkowickie z jego leśniczówką ........... 36Czas pracy i czas odpoczynku ......................................... 39Imieninowe życzenia ........................................................ 40Rok trznadla w Zespole Szkół w Bratkowicach ............... 40Spotkania z ciekawymi ludźmi ......................................... 42Warto przeczytać .............................................................. 43Informacje inwestycyjne dotyczące Bratkowic w roku2014 .................................................................................. 44Sołtys informuje ................................................................ 44Zebranie Wiejskie w Bratkowicach .................................. 45Informacje z gminy Świlcza .............................................. 46Godziny przyjęć Policji ..................................................... 47Kwiaciarnia na nowym miejscu ....................................... 47Remont pomieszczeń w Domu Strażaka ......................... 48Kryte pływalnie ................................................................. 49Toczy się życie .................................................................. 50Bratkowice.pl: O tym się pisze... ...................................... 52Prace melioracyjne w 2013 roku ..................................... 54Gala Mistrzów Sportu ....................................................... 57Sukces naszych siatkarek w powiatowych zawodachmiędzyszkolnych .............................................................. 58Przygotowania do rundy wiosennej ................................ 58Zima u lekkoatletów GUKLA Bratkowice ......................... 59Wiosenne przepisy 2014 ................................................. 60Humor ............................................................................... 62Prawoskrętna wirówka papieska ..................................... 62

ZIEMIA BRATKOWICKA nr 31/20144

Obfitych Łask i Błogosławieństwod Chrystusa Zmartwychwstałego

oraz pełnych pokojuŚwiąt Wielkanocnychz radosnym „Alleluja”

Wójt Gminy Świlcza Wojciech Wdowik.

Z okazji zbliżających się Świąt Wielkanocnych wszystkimmieszkańcom Bratkowic, Rodakom rozsianym po całym świe-cie, żołnierzom będącym na misjach wojskowych oraz misjo-narzom i siostrom zakonnym oraz czytelnikom kwartalnikaZiemia Bratkowicka – wesołych, radosnych i spokojnych chwilspędzonych w gronie najbliższych, przyjaciół oraz umocnieniaod Zmartwychwstałego Chrystusa na każdy dzień życzy

Tadeusz PiętaPrezes Towarzystwa Miłośników Ziemi Bratkowickiej.

Z okazji zbliżających się Świąt Wielkiej Nocy pragniemyzłożyć wszystkim Mieszkańcom Bratkowic oraz przybyłym Go-ściom najserdeczniejsze życzenia: Radosnych Świąt Wielka-nocnych, pełnych wiary, nadziei i miłości, Niech Zmartwych-wstanie Pańskie, które niesie odrodzenie duchowe, napełniwszystkich spokojem i wiarą, da siłę w pokonywaniu trudnościi pozwoli z ufnością patrzeć w przyszłość.

Z serca płynące życzenia składają radni Bratkowic– Cecylia Homa, Andrzej Bednarz,

Krzysztof Ciszewski, Mieczysław Leja.

NiechZmartwychwstały

Chrystusoświeca drogi

naszego codziennegożycia, obdarza

błogosławieństwemi pomaga życie

czynić szczęśliwym.

Radosnych Świątżyczy

Sołtys i Rada SołeckaBratkowic.

Z okazji zbliżających się Świąt Wiel-kiej Nocy życzymy wszystkim czytelni-kom, przyjaciołom naszej Biblioteki orazmieszkańcom Bratkowic zdrowych, po-godnych Świąt Wielkanocnych, pełnychspokoju i radości.

Smacznego Święconego w gronie naj-bliższych osób i wyjątkowo mokrego i cie-płego Śmigusa Dyngusa

Dyrekcja i pracownicyGminnej Biblioteki Publicznej

w Świlczy z/s w Trzcianie.

Szanowni Państwo!

W świąteczny czas WielkiejNocy składam Państwu życze-nia zdrowia i błogosławionejprzez Boga miłości. Oby każ-dy z nas pięknem swego życia iswych dokonań wskazywałdrogę ku Dobru i ku Prawdzie.

Niech służąc prawdzie,wolności, życiu, wspólnotommałym i dużym, Ojczyźnie i do-bru wspólnemu, przyczyniasię do zwycięstwa Polski spra-wiedliwej.

Wielkanoc niech zawsze będzie w nas!Stanisław Ożóg

Poseł na Sejm RP Wielkanoc, 2014 r.

Niech radosne Alleluja przeniknie codziennośći duchowo ubogaci każdego z nas...


Wszelkich łask Bożych,Zdrowych, Pogodnych Świąt Wielkanocnych

pełnych wiary, nadziei i miłościpomyślności w życiu osobistym i serdecznych

spotkań w gronie rodziny

życzyZarząd, Komisja Rewizyjna, trenerzyi zawodnicy LKS Bratek Bratkowice.

Alleluja!!!

Chrystus umarł, Zmartwychwstał i żyje!Niech ta pewność przenika całe nasze życiei nadaje mu sens i kierunek.Niech Zmartwychwstały Jezus Chrystusnapełni Wasze serca miłością i pokojem.Niech przemieni każdy smutek w radość,każdy płacz i zmartwienie w szczęście.Niech zwycięstwo dobra nad złem i życia nad śmierciąbędące przesłaniem nadchodzących Świąt Wielkanocnych,staje się źródłem radości i nadzieioraz dodaje sił w realizacji codziennych planów.

28 lutego 2014 r. o godz. 18:00 w siedzibie Filii Gminne-go Centrum Kultury Sportu i Rekreacji w Bratkowicach od-było się okolicznościowe spotkanie Zespołu Redakcyjnego„Ziemia Bratkowicka” oraz zaproszonych gości z okazji uka-zania się 30 wydania kwartalnika. Zaszczycili ten jubileuszswoją obecnością proboszcz parafii Bratkowice ks. JózefKsiążek, Dyrektor GCKSiR w Świlczy Adam Majka, RadniGminy Świlcza – Cecylia Homa, Andrzej Bednarz, Mieczy-sław Leja, Dyrektor Zespołu Szkół w Bratkowicach JoannaRóżańska, Władysława Jucha – nauczyciel ze Szkoły Pod-stawowej nr 2 w Bratkowicach, przedstawiciele Serwisu Brat-kowice pl. – Wojciech Woźnica i Mateusz Orzech.

Prezes Towarzystwa Miłośników Ziemi BratkowickiejTadeusz Pięta dziękując wszystkim za przybycie przedstawiłhistorię tworzenia tego lokalnego pisma. Zamysł powstanialokalnej prasy pojawił się w 2006 roku trakcie zebrania spra-wozdawczo – wyborczego Towarzystwa Miłośników Ziemi

Bratkowickiej. Z taką inicjatywą wyszedł ówczesny prezesstowarzyszenia śp. Józef Chmaj oraz członek Zarządu Zdzi-sław Rzepka. Było to zgodne ze statutem stowarzyszenia, którymówi m.in. o inicjowaniu wydawnictw. Obecny na zebraniuwójt Gminy Świlcza Wojciech Wdowik zadeklarował wszelkąpomoc w jej powstaniu, stwierdzając jednocześnie, że jest totrudna i odpowiedzialna praca. Po 8 latach okazało się, żebyły to słowa trafne w swej wymowie.

Sprawy organizacyjne nabrały tempa. Już 4 maja tegoż rokuna posiedzeniu Zarządu podjęto uchwalę o powstaniu kwar-talnika społeczno – kulturalnego. Tytuł „Ziemia Bratkowic-ka” zaproponował Zdzisław Rzepka. Winietę strony tytuło-wej zaprojektował Władysław Kwoczyński. Pierwszy ZespółRedakcyjny tworzyli wówczas: Józef Chmaj, WładysławKwoczyński, Krzysztof Pisarek, Kazimierz Grędysa, Da-riusz Jamuła, Artur Szary, Zdzisław Rzepka, Jolanta Urban,Władysława Jucha, Tadeusz Bednarz, Beata Krupa, Eweli-

Okolicznoœciowe spotkaniez okazji 30 wydania kwartalnika

„Ziemia Bratkowicka”

Radosnego wiosennego nastroju, serdecznych spotkańw gronie rodziny i wśród przyjaciół

oraz wesołego „Alleluja” w imieniu braci strażackiejczytelnikom kwartalnika

i wszystkim mieszkańcom Bratkowic

życzy Mieczysław LejaPrezes Ochotniczej Straży Pożarnej w Bratkowicach.


na Surowiec, Krystyna Zając i Mariusz Grędysa. We wrze-śniu 2006 roku ukazał się pierwszy numer kwartalnika i li-czył 22 strony. 11 kwietnia 2007 roku TMZB wystąpiło dosądu o rejestrację tytułu prasowego pod nazwą „Ziemia Brat-kowicka”. Postanowieniem Sądu Okręgowego w RzeszowieWydział I Cywilny z dnia 8 maja 2007r. został on zarejestro-wany w rejestrze dzienników i czasopism. Redaktorem na-czelnym został Andrzej Bednarz. Przez osiem kolejnych latskład zespołu redakcyjnego z różnych przyczyn ulegał zmia-nie. Wszyscy, którzy tworzyli to pismo i tworzą je nadal pra-cują społecznie.

Wszystkie wydania kwartalnika od 1 do 30 zostały opra-wione w twardą oprawę i stanowią dwie księgi zawierającewydania od nr 1-14 w klatach 2006-2009 i od nr 15-30 wlatach 2010-2013. Oprawę sfinansował Wójt Gminy Świlczai przekazał prezesowi TMZB w czasie zebrania sprawozdaw-czego w dniu 15.02.2014 r. Dla ciekawości w 30 wydaniachkwartalnika ukazało się: 1208 artykułów, 1230 stron czarno-białych, 261 stron kolorowych, 2235 zdjęć czarnobiałych,1609 zdjęć kolorowych, 152 wierszy, 131 przepisów kulinar-nych. W przeciągu tych 8 lat do kwartalnika napisało 202osoby. Z przyjemnością należy odnotować, że byli to księżapracujący w naszej parafii, księża misjonarze pracujący namisjach, siostry zakonne, przedstawiciele władz samorządo-wych gminy Świlcza i powiatu, stowarzyszeń, organizacji spo-łecznych, przedstawiciele placówek oświatowych, instytucjimedycznych, policji, wojska i nie tylko. Dlatego wszystkim zawspółredagowanie serdecznie dziękujemy. Podziękowaniakierujemy przede wszystkim naszym najwierniejszym kole-żankom i kolegom z Zespołu Redakcyjnego: Halinie Zawi-sza, Agnieszce Wojturskiej, Władysławie Jucha, Beacie Kru-pie, Krystynie Zając, Dariuszowi Jamule, Andrzejowi Bed-narzowi, Tadeuszowi Bednarzowi, Zdzisławowi Rzepce, Mie-czysławowi Sawickiemu, Damianowi Hejnigowi, Krzyszto-fowi Plizga, Dominikowi Bąkowi. Serdeczne podziękowaniaskładamy także na ręce wójta gminy Świlcza Wojciecha Wdo-wika i dyrektora Gminnego Centrum Kultury Sportu i Re-kreacji w Świlczy Adama Majki za pomoc w finansowaniunaszego lokalnego pisma. Dziękujemy również pani DorocieWadiak za skład oraz właścicielowi drukarni Duet panu To-maszowi Adamcowi. Słowa podziękowania kierujemy rów-nież do wszystkich handlowców z Bratkowic za pomoc wkolportażu.

Na pamiątkę tego jubileuszu wszyscy uczestniczący w spo-tkaniu otrzymali pamiątkowe zestawy – długopis i ołówek zokolicznościowym nadrukiem w podziękowaniu za dotych-czasową współpracę. Na zakończenie części oficjalnej degu-stowano się tortem specjalnie przygotowanym na tę uroczy-stość oraz lampką szampana. W części wspomnieniowejuczestnicy spotkania poruszali wiele spraw związanych z two-rzeniem kwartalnika, stwierdzając zgodnie, że wpisał on sięjuż na stałe w bratkowicką społeczność.

Poniżej zamieszczamy zestawienie alfabetyczne wszyst-kich autorów artykułów, które ukazały się w 30 wydaniachnaszego kwartalnika.Siostra Agata, Akademia Piłkarska Bratek, Aletański Stani-sław, Anna, Arendowska Helena, Babula Krystyna, BajdenAgata, Bąk Dominik, Bąk Elżbieta, Bąk Grażyna, BednarzAndrzej, Bednarz Józef, Bednarz Patrycja, Bednarz Renata,Berdel Krystyna, Bednarz Tadeusz, Bąk Irena, Białek Michał,Bieniek Daria, BIURO-MAT, Bogdan Agata, Boczoń-Klim-kowska Monika, Buda Barbara, Bułatek Bronisław, Bułatek

Jan, Bułatek Lidia, Bratkowiczanin, CARITAS Bratkowice,Chmaj Ewa, Chmaj Józef, Chmaj Magdalena, Chmaj Włady-sława, Ciszewska Halina, Ciszewski Krzysztof, Czapka Joan-na, Czapka Marian, Czytelnicy, Daniel Marzena, Dąbek To-masz, Dominik Bartłomiej, Draus Ewa, Draus Jolanta, Dwo-rak Bernard, Dynda Dominika, Fac Izabela, Franczyk Ry-szard, Garbaczewska Monika, Gaweł Janina, Gawron Ma-ria, Głodek Małgorzata, Gniewek Weronika, ks. GłowackiRafał, ks. Grendysa Bogusław, Grendysa Paulina, GrędysaStanisław, Górska Fiałkiewicza Maria, Górski Jan, Grzy-bowska Monika, Hejnig Damian, Hodowca z Sitkówki,Homa Cecylia, INFO-SERWIS Bratkowice, Jamuła Da-riusz, Jarząb Maria, Jucha Mariusz, Jucha Dawid, JuchaMarian, Jucha Krzysztof, Jucha Władysława, Kalina Ry-szard, Karcz Paweł, Kłeczek Sylwia, Kocaj Małgorzata, Ko-koszka Joanna, Koło Gospodyń Wiejskich w Bratkowicach,Kotula Gabriela, Kowal Magdalena, Kozik Elżbieta, Krop-ka, Król Małgorzata, Krupa Beata, Krzanicka Lucyna, ks.Józef Książek, Księża Parafii Bratkowice, Kubas Krystyna,Kubas Marek, Kupiec Bożena, Kwoka-Chmiel Danuta,Kwoczyński Władysław, Kwoka Danuta, Kwoka Ewa, Kwo-ka Katarzyna, Kwoka Katarzyna, Leja Mieczysław, LewickiWiesław, Lewicka Joanna, Lewieniec Agnieszka, siostra LisAgata, ks. Lis Mariusz, Lekacz-Tołoczyńska Małgorzata,Łobaza Justyna, Łopatka Patrycja, Machaj Tomasz, Magdai Ania, Majka Bogumiła, Maksymiak Aleksandra, siostraMalwina, Marciniec Sławomira, Marek Bogusława, MarekWanda, siostra Marta, Mostek Maria, Naróg-WasilewskaBarbara, Nowożeńska Maria, Oleś Iwona, Oreńczuk Wio-letta, Orzech Anna, Pepera Józef, Piątek Barbara, PiątekMonika, Pieniążek Marlena, Pięta Bożena, Pięta Danuta,Pięta Martyna, Pięta Karolina, Pięta Tadeusz, Pijar Walde-mar, Piórkowski Andrzej, Plizga Krzysztof, Pomianek Je-rzy, Pomianek Lucyna, Pomianek Zofia, Przywara Anna,Przywara Irena, Przywara Monika, Przychodnia Rodzinnaw Bratkowicach, Rabczak Karina, Rada Sołecka w Bratko-wicach, Redakcja Ziemia Bratkowicka, Rogala Elżbieta,Rogala Stanisław, Roman Monika, Różańska Joanna, Rudz-ka Danuta, Rusin Halina, Rusin Maria, Rusin Weronika,Rzepka Zdzisław, Sarwa Alina, Sawicki Mieczysław, Sawic-ka Władysława, Serafin Agnieszka, Sid kowal, Skuba Kata-rzyna, Skwirut Natalia, Słomczyński Witold, Słowik Marian,Słowik Wojciech, Smolik Tomasz, Strzałkowska Małgorzata,Styś Agnieszka, Surowiec Ewelina, Szary Artur, SzczepanikAnna, Szkoła Podstawowa nr 3 w Bratkowicach, SzostakAgnieszka, ks. Szylak Stanisław, Spychała Iwona, TotońAgnieszka, Trawka Małgorzata, ks. Trela Józef, TRYGON,Trzeciak Lucyna, siostra Warzocha Agata Elżbieta, WąsikJanina, Wdowik Wojciech, Wilk Gabriela, Wlazło Natalia,Wojton Kazimierz, Wojton Tomasz, Wojturska Agnieszka.Woźny Genowefa, Wójcik Bogdan, Wójcik Sabina, ZającBarbara, Zając Krystyna, Zając Łukasz, Zając Tadeusz, Zawi-sza Halina, Zapartek Weronika, Ząbczyk Anna, ZąbczykKarolina, Ząbczyk Mateusz, Zespół Szkół w Bratkowicach,Ziemba Ewa, Zgurska-Nowińska Małgorzata, Zwierzyńska-Kret Bożena.

Zapraszamy do wspólnego redagowania kwartalnika „Zie-mia Bratkowicka”. Mamy nadzieję, że liczba koresponden-tów będzie stale rosła.

W imieniu Zespołu Redakcyjnego Tadeusz Pięta


poza granicami Bratkowic, za ich wkładi aktywność w rozwój małej Ojczyzny.Wspomniał również o przypadającej wtym roku 80. rocznicy powstania parafiiBratkowice.

Zwracając się do zebranych Mieczy-sław Leja powiedział m.in., że istnienieorganizacji społecznych jest niezbędnedla rozwoju lokalnego społeczeństwa. Naręce prezesa TMZB złożył podziękowa-nia za zbiórkę żywności i pomoc dla ro-dzin wielodzietnych w naszej miejscowo-ści. Zapewnił o dalszej współpracy z OSPw Bratkowicach. Z kolei ppłk WiesławLewicki zachęcał wszystkich do podej-mowania wysiłku i inicjatyw dla dobratutejszej społeczności. Cieszy mnie –mówił z kolei sołtys Ryszard Franczyk –że Towarzystwo potrafi zaszczepić duchapatriotyzmu i miłości do ojczyzny. Ser-decznie podziękował za czynny i aktyw-ny udział w uroczystościach patriotycz-nych i społecznych. Jestem pełna podzi-wu za podejmowanie wszelkich inicjatywspołecznych i dokumentowanie wyda-rzeń poprzez redagowanie kwartalnika„Ziemia Bratkowicka” – powiedziałaCecylia Homa. Członek towarzystwaZdzisław Rzepka poinformował, że wpaździerniku br. w Szkole Podstawowejnr 2 w Bratkowicach planowana jest uro-czystość wmurowania tablicy poświęco-nej żołnierzom AK ppor. TadeuszowiLisowi ps. „Ukleja” i kpr. FranciszkowiLachcikowi ps. „Sawa”, którzy zginęli zrąk hitlerowców pod murami zamku wRzeszowie w 1944 r.

Dyrektor Adam Majka gorąco po-dziękował za wzajemną współpracę.Przedstawił harmonogram uroczystościspołeczno-kulturalnych jakie w tym rokuodbędą się w Bratkowicach. I tak 8 czerw-ca odbędzie się piknik rodzinny w Ze-spole Szkół, 21 czerwca w bratkowickimparku odbędą się Sobótki, 22 czerwca nastadionie przeprowadzone zostaną Wo-jewódzkie Zawody Pożarnicze Dzieci iMłodzieży, 27 lipca obchody 70. Rocz-nicy Akcji Burza. Zebranie zakończyłwspólny obiad.

W trakcie zebrania, otrzymaliśmywiadomość, że panczenista Konrad Bród-ka zdobył złoty medal w biegu na 1500m podczas Igrzysk Olimpijskich w So-czi. Przyjęto to owacyjnie. W czasie trwa-nia zebrania dotarła kolejna fantastycz-na wiadomość, że nasz skoczek KamilStoch zdobył złoty medal olimpijski naśredniej skoczni. I znowu przyjęto tę in-formację brawami. Historyczne chwile,historyczny dzień.

Redakcja

Min¹³ rokPoczątek roku to okres podsumo-

wań i sprawozdań w organizacjach spo-łecznych i stowarzyszeniach. 15 lutegobr. w filii Gminnego Centrum KulturySportu i Rekreacji w Bratkowicach od-było się coroczne Zebranie Sprawozdaw-cze Towarzystwa Miłośników ZiemiBratkowickiej, na które oprócz człon-ków stowarzyszenia przybyło wielu zna-komitych gości. Wśród nich byli: Wójtgminy Świlcza – Wojciech Wdowik,Przewodniczący Rady Gminy – Krzysz-tof Ciszewski, Radni gminy – CecyliaHoma, Andrzej Bednarz, MieczysławLeja, który pełni również funkcję preze-sa OSP w Bratkowicach, Dyrektor GCK-SiR w Świlczy – Adam Majka, proboszczparafii i kapelan TMZB – ks. Józef Ksią-żek, sołtys wsi – Ryszard Franczyk, Prze-wodnicząca KGW – Maria Nowożenska,Szef Szkolenia 21. Brygady StrzelcówPodhalańskich w Rzeszowie – ppłk Wie-sław Lewicki, Dowódca Południowo-Wschodniego Okręgu Związku Strzelec-kiego „Strzelec” i Radny miasta Rzeszo-wa – Marek Strączek, Dowódca Związ-ku Strzeleckiego „Strzelec” w Rzeszo-wie – Marek Matuła, Prezes Wojewódz-kiego Związku Żołnierzy Wojska Pol-skiego (były szef Wojewódzkiego SztabuWojskowego w Rzeszowie, a w latach1992-2002 dowódca Garnizonu Rze-szów) – płk Józef Mroczka, wiceprezes iwspółwłaściciel firmy Smak-Górno zGórna – Kazimierz Smolak, DyrektorZespołu Szkół w Bratkowicach – Joan-na Różańska, Dyrektor Szkoły Podsta-wowej nr 2 w Bratkowicach – BarbaraWasilewska-Naróg, Dyrektor Niepu-blicznej Szkoły Podstawowej w Bratko-wicach – Janina Gaweł, Dyrektor Przed-szkola Publicznego w Bratkowicach –Krystyna Kubas, honorowa Przewodni-cząca KGW – Maria Stokłosa, PrezesGUKLA Bratkowice – Ryszard Kali-na, przedstawiciel portalu internetowe-go „Bratkowice info” – Wojciech Woź-nica.

Zebranie rozpoczął prezes TadeuszPięta witając gorące i serdecznie zapro-szonych gości. Na wstępie minutą ciszyuczczono pamięć zmarłych w 2013 rokuczłonków stowarzyszenia. Przekazującinformację z działalności TMZB za 2013rok, prezes podkreślił, że członkowie sto-warzyszenia corocznie biorą czynnyudział w życiu społeczno-kulturalnym,patriotycznym i religijnym naszej miej-

scowości. W sposób szczególny podzię-kował organizacjom społecznym, insty-tucjom, placówkom oświatowym i spon-sorom za współpracę i zaangażowanie wewszystkiego rodzaju przedsięwzięciach.

Kolejnym punktem zebrania byłozłożenie sprawozdania z działalności fi-nansowej przez skarbnika i przewodni-czącego Komisji Rewizyjnej. Po udzie-leniu Zarządowi absolutorium odbyła siędyskusja. Jako pierwszy głos zabrał Mie-czysław Sawicki, który na ręce obecne-go na sali współwłaściciela firmy Smak-Górno złożył wyrazy gorącego podzię-kowania za przekazywaną dotychczaspomoc żywnościową. Zwracając się dowładz gminnych zasygnalizował, że wBratkowicach istnieje dalsza potrzebarozwoju usług medycznych i rehabilita-cyjnych. Idąc w ślady polskich miast za-apelował do mieszkańców Bratkowic ozorganizowanie w przyszłości orszakuTrzech Króli. Kazimierz Smolak ser-decznie podziękował za zaproszenie orazza dotychczasową współpracę Towarzy-stwa z firmą Smak-Górno.

Podziękowania za wszelkie działaniapodejmowane na rzecz rozwoju lokalnejspołeczności złożył wójt gminy ŚwilczaWojciech Wdowik. Zapewnił o dalszejpomocy dla stowarzyszenia ze stronyUrzędu Gminy. Wspomniał również oprzypadającej w tym roku 70. rocznicyAkcji Burza i związanymi z nią lipcowy-mi obchodami w Bratkowicach. Zachę-cał do większego wykorzystania stadio-nu sportowego w Bratkowicach. Wszyst-kim życzył wytrwałości i dalszych pomy-słów do działalności społecznej. W po-dziękowaniu za obopólną współpracęwręczył prezesowi Towarzystwa Miłośni-ków Ziemi Bratkowickiej 2 oprawionetomy kwartalnika „Ziemia Bratkowicka”od nr 1 do 30.

Kolejno głos zabrał Marek Matuła.Podziękował za stworzenie w Bratkowi-cach drużyny strzeleckiej i drużyny orlątoraz za wszelkie inicjatywy patriotycznepodejmowane przez lokalną społeczność.Zapewnił o rozwoju dalszej współpracyw tym kierunku.

Ks. Proboszcz Józef Książek podkre-ślił, że naszym obowiązkiem jest kulty-wowanie tradycji naszych ojców i doku-mentowanie związanych z tym wydarzeń,bo Ojczyzna to wielkie dziedzictwo kul-turowe. Podziękował obecnym na salirodakom, którzy na co dzień mieszkają


W ostatnim czasie dużo się mówi omalejącym przyroście naturalnym i sta-rzejącym się społeczeństwie. Dzięki po-stępom medycyny i lepszym warunkomekonomicznym ludzie żyją coraz dłu-żej. Z roku na rok przybywa ludzi star-szych, a starość postrzega się jako schy-łek ludzkiego życia. Tak o nich pisał bł.Jan Paweł II w liście do ludzi w pode-szłym wieku „(...) Czym jest starość?Czasem mówi się o niej jako o jesieniżycia – tak pisał już Cyceron – przezanalogię do pór roku, następującychkolejno po sobie w życiu przyrody.Widzimy, jak w ciągu roku zmienia sięotaczający nas świat, gdy patrzymy nagóry i równiny, pola i doliny, lasy, ro-śliny i drzewa. Istnieje bliskie podo-bieństwo między rytmami biologiczny-mi człowieka, a cyklami życia przyro-dy, której i on jest częścią. (...) Jeżelizatem dzieciństwo i młodość są czasem,w którym człowiek stopniowo uczy sięswojego człowieczeństwa, rozpoznajeswoje możliwości, poniekąd tworzyprojekt życia, który będzie realizowałw wieku dojrzałym, to i starość nie jestpozbawiona szczególnej wartości, po-nieważ – jak zauważa św. Hieronim –

łagodząc namiętności «pomnaża mą-drość i służy dojrzalszymi radami». Wpewnym sensie jest to czas szczególnienacechowany mądrością, którą zwykleprzynoszą z sobą lata doświadczeń,jako że «czas jest znakomitym nauczy-cielem».

(...) Jest naturalne w naszym wieku,że powracamy do przeszłości, aby do-konać swoistego bilansu. Takie spojrze-nie wstecz pozwala na spokojniejszą ibardziej obiektywną ocenę ludzi i sytu-acji, z jakimi zetknęliśmy się w życiu.Mijający czas zaciera kontury wydarzeńi łagodzi ich bolesne aspekty. Niestety,w życiu każdego człowieka wiele jestzgryzot i utrapień. Czasem są to proble-my i cierpienia, które wystawiają na pró-bę jego odporność psycho fizyczną, anawet wstrząsają samymi podstawamiwiary. Doświadczenie jednak pouczanas, że z pomocą łaski Bożej te codzien-ne trudy wspomagają często proces doj-rzewania człowieka, hartując jego cha-rakter. Pozostaje jednak prawdą, że lataszybko przemijają, a dar życia, mimotowarzyszących mu trudów i cierpień,jest zbyt piękny i cenny, abyśmy moglisię nim znużyć”.

O swoim życiu i starości opowiadanam pani Anna Chmaj z Sitkówki, któraw październiku ubiegłego roku ukończy-ła 90 lat życia. W przeciągu tak długiegożycia doświadczyła wiele radości i łez.Już jako małe dziecko pracowała ciężkow polu. Pamiętam – opowiada – miałam

Szanowni Czytelnicykwartalnika„Ziemia Bratkowicka”oraz mieszkańcy Bratkowic!

W dniu 15 lutego 2014 roku na ze-braniu sprawozdawczym TowarzystwaMiłośników Ziemi Bratkowickiej zostałzatwierdzony plan działania stowarzy-szenia. Tak jak w latach poprzednichbędziemy starali się włączać w życie spo-łeczno-kulturalne i religijno-patriotycz-ne Bratkowic we współdziałaniu zGminą Świlcza, GCKSiR w Swilczy, or-ganizacjami społecznymi, placówkamioświatowymi z Bratkowic. Będą to dzia-łania na miarę naszych możliwości, któ-re i tak z pewnością zweryfikuje życie.Zapraszam do współpracy wszystkich worganizowaniu imprez służących naszejspołeczności. Wychodzimy również zofertą do wszystkich mieszkańców ma-jąc na uwadze organizację m.in.: wycie-czek krajoznawczych, udziału w akcjach

charytatywnych (zbiórek żywności) orazudziału w każdej formie działania pro-mującej Bratkowice. Wszystkie wyda-rzenia będziemy się starać dokumento-wać na łamach kwartalnika Ziemia Brat-

Zebranie rozpoczyna prezes Tadeusz Pięta.

kowicka, wydawanego od 2006 r. przywsparciu samorządu gminy Świlcza.Zapraszam do współpracy.

Prezes TMZBTadeusz Pięta

Stra¿nicy pamiêci zbiorowejSzanuj siwe włosy, a mądrego starca otaczaj czcią jak własnego ojca. (Fokilides)

Anna Chmaj.


12 lat i razem z tatą ścinałam sierpemzboże. Przez nieuwagę rozcięłam nogęwzdłuż golenia aż do kości i do dnia dzi-siejszego mam sporą bliznę. Przed wojnąprzez rok przebywała w Rzeszowie i po-magała cioci w wychowaniu dzieci. Kie-dy wybuchła wojna miała 16 lat. Działaław strukturach Armii Krajowej. Byłałączniczką. Przenosiła tajne dokumenty.Otrzymałam rozkaz aby udać się do szko-ły na Czekaj – wspomina. Idę, a tu przedDomem Ludowym odbywał się przeglądbydła. Było dużo krów, bo Niemcy zabie-rali je od rolników. Nagle podszedł do mniejeden z nich i zapytał czemu nie pracuję.Zbladłam, podcięło mi nogi ale wahaniaodpowiedziałam, że właśnie idę do pracy.Nie rewidował mnie ale puścił dalej. Po-dobnych sytuacji było wiele, niekiedybardziej niebezpieczne. O wojnie możeopowiadać bez końca, jednak ten czasokupacji, a później swawoli sowietówprzywołuje z bólem.

Pod koniec wojny wyszła za mąż. Zewzruszeniem i łzami w oczach wspomi-na śmierć pierwszego dziecka. Marysiamiała 4 miesiące i 10 dni – przypominatamte chwile pani Anna. Była zdrowym,żywym dzieckiem. Nagle zachorowała,pojawiła się biegunka i gorączka. Nie byłolekarzy. Tata zaprzęgnął konia do wozu ipojechaliśmy do Trzciany. Lekarka pocie-szała mnie, że jeszcze jestem młoda i będęmieć dzieci. Tylko pan Bóg wie ile się opła-kałam. Po śmierci Marysi wspólnie wy-chowali jeszcze troje dzieci.

Mąż pani Anny Józef niemal przezcałe życie związany był z krawiectwem.Szył wszystko. Garnitury, sukienki,płaszcze, spodnie, kostiumy. Znany byłw okolicy jako krawiec szyjący równieżsutanny. Uszył ich w swoim życiu po-nad 300. Pracowałam w polu i poma-gałam mężowi w szyciu. Jeszcze do dniadzisiejszego bym szyła gdybym miałasprawne ręce – opowiada Pani Anna.Po śmierci męża sama prowadziła go-spodarstwo rolne. Jak mój umarł to sięciężko napracowałam – wspomina. Za-przęgałam konia do wozu, brałam kro-wy i jechałam w pole. Koń był stary, tosam jechał z wozem, a ja trzymałam ztyłu krowy. Zwoziłam siano z łąk podBudami i z Ługu pod Trzcianą, a z polaziemniaki i buraki. Byłam młodsza imiałam siłę to dawałam rady. Teraz czło-wiek słaby i siły odeszły.

Jeszcze niedawno pani Anna cho-dziła po podwórku i dawała kurom jeść.Jednak ostatnio podupadła na zdrowiu,przewróciła się i bardzo poobijała.Opiekuje się nią syn Władysław z Rze-szowa, który od dłuższego czasu prze-bywa stale z mamą. Pod nieobecnośćsyna odwiedza ją sąsiadka, której jestbardzo wdzięczna. Bogu dziękuje, żemam takie dobre dzieci – mówi. Czło-wiek już stary, niedołężny więc potrze-buje opieki.

Ze względu na wiek pracować jużnie może, ale wytrwale się modli. Jejulubioną jest różaniec. Na stole przy

łóżku stoi 60 cm wysokości figura Mat-ki Bożej Niepokalanie Poczętej. To pa-miątka po ojcu, który Ją zakupił zarazpo I wojnie światowej. Słucha i modlirównież się z Radiem Maryja. Dużoczyta i jak na ten wiek czyta bez okula-rów. Na koniec dodaje – Nie mogę uwie-rzyć, że ja mam już tyle lat. A życie, cóżwszystko minęło jak jeden dzień. Trzebaprzyjąć wolę Boga, a jeśli żyjesz to módlsię i pracuj, a Bóg będzie ci błogosławił.

Zakończeniem tego tematu niechbędą dalsze słowa bł. Jana Pawła II (...)Ludzie starzy pomagają nam mądrzejpatrzeć na ziemskie wydarzenia, ponie-waż dzięki życiowym doświadczeniomzyskali wiedzę i dojrzałość. Są strażni-kami pamięci zbiorowej, a więc mająszczególny tytuł, aby być wyraziciela-mi wspólnych ideałów i wartości, któ-re są podstawą i regułą życia społecz-nego. Wykluczyć ich ze społeczeństwaznaczy w imię nowoczesności pozba-wionej pamięci odrzucić przeszłość, wktórej zakorzeniona jest teraźniejszość.Ludzie starsi dzięki swej dojrzałości idoświadczeniu mogą udzielać młodymrad i cennych pouczeń. (...) Mówiąc oludziach starych, muszę zwrócić siętakże do młodych z zachętą, aby towa-rzyszyli im swoją obecnością. Wzywamwas, młodzi przyjaciele, byście trakto-wali ich wielkodusznie i z miłością.Starsi potrafią dać wam znacznie wię-cej, niż możecie sobie wyobrazić”.

Dariusz Jamuła

Z początkiem każdego nowego rokuodbywają się zebrania sprawozdawczez działalności Ochotniczych Straży Po-żarnych. Strażacy spotykają się w celupodsumowania i rozliczenia minione-go roku i ustalenia planów pracy na roknastępny. 25 stycznia 2014 roku zebra-nie sprawozdawcze odbyło się w Ochot-niczej Straży Pożarnej w Bratkowicach– jednostce przodującej zarówno wgminie, jak i na terenie powiatu rze-szowskiego. Otwarcia zebrania doko-nał dh Mieczysław Leja – Prezes Za-rządu jednostki, który powitał zapro-szonych gości: dr Wojciecha Wdowika– Wójta Gminy Świlcza, bryg. Stani-sława Kuźniara – Z-cę KomendantaMiejskiego Państwowej Straży Pożar-

nej w Rzeszowie, ks. Proboszcza Jó-zefa Książka – Kapelana powiatowe-go strażaków, dh Kazimierza Czyża –Prezesa Zarządu Oddziału GminnegoZwiązku OSP RP w Świlczy, CecylięHoma i Andrzeja Bednarza – radnychgminy Świlcza, Marię Nowożeńską –Przewodniczącą KGW w Bratkowi-cach, Marię Stokłosę – HonorowąPrzewodniczącą KGW, Tadeusza Pię-tę – Prezesa TMZB w Bratkowicach,Bernarda Dworaka – leśniczego Le-śnictwa Bratkowice, Ryszarda Fran-czyka – sołtysa wsi. Powitał równieżwszystkich druhów seniorów oraz czyn-nych członków bratkowickiej organi-zacji. Następnie dokonano wyboruprzewodniczącego zebrania, protoko-

lanta oraz Komisję Uchwał i Wnio-sków. Na przewodniczącego zebraniawybrano dh Jana Górskiego, protoko-lanta dh Władysława Kwoczyńskiego,a do Komisji Uchwał i Wniosków dru-hów: Piotra Juchę, Roberta Kwasa iJana Kwokę. Po zatwierdzeniu zapro-ponowanego porządku zebrania dh.Mieczysław Leja złożył obszerne spra-wozdanie z działalności za rok sprawoz-dawczy. Na wstępie symboliczną mi-nutą ciszy, uczczono pamięć druhówzmarłych w 2013 roku, a byli to: JózefChmaj, Bronisław Książek, Jan Trze-ciak, Jan Pięta, Zuzanna Surowiec,Stanisław Kowal i Stanisław Mytych.Następnie przedstawiono zadania jakiewykonywano w okresie sprawozdaw-

Stra¿acy podsumowali dzia³alnoœæ

swojej jednostki za 2013 r.


czym, dzięki którym nastąpiła popra-wa w funkcjonowaniu całej jednostki.Głównie skupiono się na remoncieczęści weselnej budynku w Domu Stra-żaka z uwagi na fakt, że remont częścigarażowo – administracyjnej, realizo-wany będzie w roku bieżącym ze środ-ków finansowych Urzędu Gminy wŚwilczy.

Do najważniejszych prac i zadańwykonanych w minionym okresie wDomu Strażaka, zaliczono między in-nymi odmalowanie pomieszczeń pod-ręcznego magazynku mundurowegowraz z zamontowaniem nowych szaf iwieszaków, zakup nowych stołów do ja-dalni w części weselnej, odmalowaniepomieszczeń kuchni, magazynku naciasta, korytarzy, myjni naczyń, toalet,wykonanie nowej dekoracji okien nasali widowiskowo-tanecznej, porządko-wanie posesji wokół Domu Strażakaprzed Świętami Wielkanocnymi iDniem Strażaka. Ponadto przy pomo-cy środków finansowych z UrzęduGminy w Świlczy i Narodowego Fun-duszu Ochrony Środowiska i Gospo-darki Wodnej w Rzeszowie, zamonto-wano na lekkim samochodzie pożarni-czym mercedes, pneumatyczny masztoświetleniowy oraz zakupiono na jegowyposażenie pompę wodną dużej wy-dajności i elektryczną pompę szlamowądo wypompowywania wody z zalanychpodczas powodzi i podtopień studnioraz głębokich piwnic w budynkachmieszkalnych.

Głównym tematem sprawozdaniabyła całoroczna, statutowa działalność

ratowniczo-gaśnicza OSP. W roku 2013jednostka brała udział w 23 zdarze-niach, z których 10 zdarzeń to pożary:torfowiska 3, sucha trawa na nieużyt-kach – 3, poszycie leśne z młodnikiem– 2, stóg siana – 1 i liście na placu Ze-społu Szkół w Bratkowicach – 1. Szcze-gólnie groźne są pożary na terenach opodłożu torfowym, gdzie akcje gaśni-

cze są wyjątkowo trudne, długotrwałe ibardzo kosztowne. 10 interwencji towyjazdy OSP do tzw. miejscowych za-grożeń (kolizje i wypadki drogowe, za-bezpieczanie zerwanych przez wichu-ry dachów na budynkach mieszkalnychi gospodarczych, usuwanie nadłama-nych konarów drzew, wyłapywanie zterenów mieszkalnych roju pszczół). 3

wyjazdy to alarmy fałszywe, w tym: włą-czenie czujki w systemie wczesnegowykrywania pożarów w firmie Restol,sprawdzenie zgłoszenia o wypadku dro-gowym na Czekaju oraz sprawdzeniezgłoszenia o pożarze lasu na Dąbrach.Działania bratkowickich strażakówodbywały się nie tylko terenie Bratko-wic, ale także w okolicznych miejsco-wościach, jak: Woliczka. Mrowla,Trzciana i Świlcza, a także poza tere-nem gminy Świlcza: w Głogowie Młp.i Zabajce. Najczęściej w tych akcjachratowniczo-gaśniczych, uczestniczylidruhowie: Robert Selwet i Józef Ma-zan po 15 razy, Robert Kwas – 13,Michał Kwas – 12, Mateusz Jucha –10, Rafał Fabiński i Paweł Stec po 9razy, Jan Górski – 8, Adam Jucha – 7 iGrzegorz Pięta 6 razy.

Jednym ze sposobów podnoszeniawyszkolenia pożarniczego, które zmie-rza do skuteczniejszego prowadzeniaakcji ratowniczo-gaśniczych, są organi-zowane zawody sportowo-pożarnicze,ćwiczenia i manewry pożarnicze. 16czerwca 2013 roku na stadionie w Brat-kowicach, odbyły się VIII PowiatoweZawody Sportowo – Pożarnicze dru-żyn ochotniczych straży pożarnych po-wiatu rzeszowskiego. Startujące w za-wodach drużyny występowały w 2 gru-pach: Grupa „A” – męskie drużynypożarnicze, oraz grupa „C” – kobiecedrużyny pożarnicze. W grupie kobie-cej gminę Świlcza reprezentowała dru-żyna z Trzciany, zaś w grupie męskiejdrużyna OSP Bratkowice – zwycięzcazawodów gminnych, a z uwagi na to, żegospodarz ma zagwarantowane miejscestartu w zawodach, dopuszczono rów-

Sprawozdanie z działalności: dh Mieczysław Leja – Prezes OSP, siedzą: dh Jan Górski –Naczelnik OSP – przewodniczący zebrania, bryg. Stanisław Kuźniar – Z-ca Kom. Miejsk. PSPw Rzeszowie.

Bratkowiccy strażacy: od lewej dh Władysław Jucha, dh Piotr Jucha – Wiceprezes, dh BogdanJucha – Wiceprezes, dh Tadeusz Bednarz – Przew. Kom. Rewiz, dh Robert Kwas – trenerdrużyny, z tyłu dh Zbigniew Bułatek – skarbnik OSP, dh Stanisław Jucha, dh Stanisław Rogala.


nież OSP Rudna Wielka – drużynę,która zajęła II miejsce w zawodachgminnych. W grupie kobiecej w zawo-dach wzięło udział 7 drużyn, natomiastw grupie męskiej 14. O kolejnościmiejsc na tym poziomie zawodów de-cydowały ułamki sekund, czyli szyb-kość i perfekcyjne umiejętności i przy-gotowanie poszczególnych zawodni-ków. Chwila zawahania, czy niewielkibłąd powodował, że drużyna spadała naodległe miejsce.

Po pasjonującej rywalizacji w oby-dwu ćwiczeniach (sztafeta pożarniczai ćwiczenie bojowe) pierwsze miejscezajęła drużyna OSP Bratkowice. Mi-strzostwo powiatu to historyczny tytuł– nigdy wcześniej nie udało się go wy-walczyć. Skład osobowy drużyny OSPBratkowice: Robert Selwet, KrzysztofPlizga, bracia Sławomir i Piotr Woj-ton, Michał Kwas, Dawid Ziobro,Paweł Stec, Michał Pięta, zawodni-kiem rezerwowym był Rafał Fabiński.Trenerem drużyny jest dh RobertKwas, który w poprzednich latach wie-lokrotnie reprezentował bratkowickąOSP jako zawodnik na wielu zawodachsportowo-pożarniczych. 30 czerwca2013 roku w Dąbrowej odbyły się rów-nież zawody gminne. Tam zawodnikówprzywitała bardzo zła pogoda z obfity-mi opadami deszczu. Co chwilę startybyły przerywane. Niektóre przeszkodyzostały usunięte z uwagi na padającydeszcz. Było bardzo ślisko i grząsko. Okolejności miejsc w wielu przypadkachzdecydowało po prostu, szczęście. Na-sza drużyna, chociaż była bardzo do-brze przygotowana do zawodów, niemogła w pełni wykorzystać swoichumiejętności i ostatecznie zajęła miej-sce poza podium.

We wrześniu na terenie zakładu P.P. i H. „Restol” w Bratkowicach, odby-ły się manewry gminne. Uczestniczyływ nich wszystkie jednostki OSP z gmi-ny Świlcza. W opracowanym założeniunasza jednostka miała za zadanie ewa-kuować rannych pracowników z zady-mionej hali produkcyjnej z użyciemaparatów ochrony dróg oddechowych,następnie zabezpieczyć medycznie po-szkodowanych do czasu przyjazdu ka-retek pogotowia oraz gasić palące sięskrzydło budynku. Obserwatorzy ćwi-czeń pozytywnie ocenili organizacjęprowadzenia działań ratowniczych i ga-śniczych oraz współpracę jednostekochotniczych straży pożarnych.

W okresie późnojesiennym 2013roku odbyła się również inspekcja go-

towości operacyjno – technicznej na-szej jednostki, przeprowadzona przezKomisję z Komendy Miejskiej PSP wRzeszowie, w wyniku której otrzyma-liśmy bardzo dobrą ocenę. Biorąc poduwagę powyższe fakty, można stwier-dzić, że do działań ratowniczo-gaśni-czych, a przecież jest to jeden z głów-nych celów statutowych każdej OSP –bratkowicka jednostka jest dobrze przy-gotowana pod każdym względem.

Na zakończenie swego sprawozda-nia dh Mieczysław Leja, złożył ser-deczne podziękowania osobom i insty-tucjom wspierającym bratkowicką jed-nostkę. Szczególne podziękowaniaskierował do włodarza gminy ŚwilczaWojciecha Wdowika, bo to główniedzięki jego pomocy i zaangażowaniu,będzie zrealizowana przebudowa po-mieszczeń garażowo-administracyj-nych Domu Strażaka w Bratkowicach.Zakres prac remontowych obejmowałbędzie m.in. wykonanie wyższej bramywjazdowej na lekki samochód gaśniczyz uwagi na zamontowany na nim masztoświetleniowy, modernizacja instalacjielektrycznej w przebudowywanych po-mieszczeniach, malowanie pomiesz-czeń garażowych, wykonanie profesjo-nalnej szatni z szafkami na ubrania stra-żackie, wykonanie nowych pomiesz-czeń higieniczno-sanitarnych (toalety)z oddzielnymi kabinami, myjnią z kil-koma umywalkami i natryskiem, ma-lowanie, cyklinowanie, wyposażenie wnowe stoły i krzesła strażackiej świetli-cy, utworzenie i wyposażenie pomiesz-czenia dyżurki w środki łączności (dru-ga syrena z możliwością rozgłaszaniakomunikatów głosowych) do funkcjo-nowania zapasowego gminnego punk-tu obrony cywilnej, wyposażenie po-mieszczenia dyżurki w meble i sprzętna wypadek pełnienia całodobowychdyżurów w czasie ewentualnych klęskżywiołowych, rozbudowa centralnegoogrzewania o modernizowane pomiesz-czenia. Wartość tych robót to prawie150 tys. zł.

Planowane jest również przystoso-wanie wolnych pomieszczeń na piętrzebudynku na świetlicę, w której strażacybędą mogli rekreacyjnie spędzać swójwolny czas. Potrzeba wyposażyć te po-mieszczenia w stół do tenisa stołowegoi bilarda, krzesła, stoliki oraz sprzętRTV. Ponadto strażacy sami, ze swoichśrodków finansowych odmalują te po-mieszczenia, wymieniając również kil-kudziesięcioletnią stolarkę drzwiową iokienną.

Dh Mieczysław Leja złożył stosow-ne podziękowania: bratkowickim rad-nym: Krzysztofowi Ciszewskiemu, Ce-cyli Homa, Andrzejowi Bednarzowi, zaudzielone podczas głosowań budżeto-wych poparcie planów remontowo-mo-dernizacyjnych, Komendantowi Miej-skiemu PSP w Rzeszowie za dotychcza-sową współpracę i asygnowane dla nasznaczne środki finansowe z KSRG, dzię-ki którym w jednostce jest sprzęt, za po-mocą którego można prowadzić prak-tycznie każde działanie ratownicze, ks.Józefowi Książkowi – proboszczowi pa-rafii i kapelanowi OSP, za całorocznąopiekę duchową i sprawowaną posługęduszpasterską dla naszej jednostki,przedstawicielowi Nadleśnictwa Gło-gów Młp. Bernardowi Dworakowi – le-śniczemu Leśnictwa w Bratkowicach, zadarowiznę w wysokości 2000 zł na za-kup umundurowania i sprzętu.

Serdeczne podziękowania skiero-wane były również do Zarządu i bratko-wickich strażaków za podejmowaniewielu inicjatyw, dzięki którym funkcjo-nowanie naszej jednostki stoi na dobrympoziomie. Następnie sprawozdanie fi-nansowe OSP za 2013 rok, złożył dhZbigniew Bułatek – skarbnik, a spra-wozdanie Komisji Rewizyjnej OSP,przedstawił dh Tadeusz Bednarz – prze-wodnicząc Komisji. Po podkreśleniu wnim prawidłowej działalności Zarządui wzorowym funkcjonowaniu konta fi-nansowego oraz kasy podręcznej, złożyłwniosek o udzieleniu absolutorium Za-rządowi OSP za okres sprawozdawczy.Przedstawiono też plan działalności i fi-nansowy OSP na 2014 rok.

W planie działalności oprócz plano-wanych remontów podkreślono ko-nieczność wyposażenia lekkiego samo-chodu Mercedes w mały zbiornik wod-ny o pojemności 200-300 l z agregatemgaśniczym, a w planie finansowymuwzględniono środki finansowe na tencel.

Po złożonych sprawozdaniach, od-było się głosowanie nad udzieleniemabsolutorium Zarządowi OSP za okressprawozdawczy. Zarówno absoluto-rium, jak i plan działalności oraz finan-sowy, zostały przyjęte jednogłośnieprzez wszystkich druhów. Kolejnympunktem zebrania było ślubowanie no-wych kandydatów na strażaków OSPBratkowice. Swą społeczną działalnośćstrażacką rozpoczęli: Mateusz Bułatek,Wojciech Rusin, Mateusz Kania, Kon-rad Mazan, Michał Pięta i KrzysztofKania.


W następnej części zebrania głos za-bierali zaproszeni goście:

– Wojciech Wdowik – Wójt Gminyporuszył sprawy dot. m.in. remontubratkowickiego Domu Strażaka, orga-nizacji przez OSP przy współudzialeUrzędu Gminy Wojewódzkich Zawo-dów Sportowo-Pożarniczych Młodzie-żowych Drużyn Pożarniczych CTIF,które będą przeprowadzone na bratko-wickim stadionie sportowym 22 czerw-ca 2014 roku, podziękował Zarządowi

OSP i radnym gminy z Bratkowic, zadotychczasową konstruktywną współ-pracę. Wszystkim druhom natomiast,złożył szczególne podziękowanie zaofiarne niesienie pomocy mieszkańcomgminy na wypadek pożaru, podtopień,czy innych zagrożeń.

– dh Kazimierz Czyż – prezes Za-rządu Oddziału Gminnego przedstawiłna wstępie obszerną informację z dzia-łalności Zarządu Gminnego, w którejporuszył sprawy m, in. procedur przy-

znawania odznaczeń, medali, odznakhonorowych dla druhów OSP, nowestawki wynagrodzeń dla kierowcówOSP, statystykę pożarów na tereniegminy, organizowanych szkoleniach ikursach dla członków OSP, udział w za-wodach sportowo-pożarniczych, ćwi-czeniach i manewrach itp. Prezes po-dziękował druhom bratkowickiej OSPza aktywny i ofiarny udział w akcjachratowniczo-gaśniczych na terenie gmi-ny oraz za osiąganie bardzo dobrychwynikach w zawodach sportowo-pożar-niczych na szczeblu gminnym i powia-towym oraz życzył drużynie osiągnię-cia jak najlepszego wyniku na zawo-dach wojewódzkich.

– bryg. Stanisław Kuźniar – Z-caKomendanta Miejskiego PSP w Rze-szowie na wstępie swojego wystąpieniaodczytał pismo OSP Harta, skierowa-ne do wszystkich jednostek OSP i PSPz prośbą o przystąpienie do akcji nie-sienia pomocy finansowej na rzecz rze-szowskiego Hospicjum dla ciężko cho-rych dzieci (zbiórka pieniędzy wśródczłonków OSP i strażaków PSP). Omó-wił problem niebezpieczeństwa, jakiestwarza tlenek węgla, popularny czad.Dalsza jego wypowiedź dotyczyła sprawm. in. statystyka pożarów w powiecierzeszowskim za rok 2013, nowe zada-nia dla jednostek OSP w gminie Świl-cza, włączonych do Krajowego Syste-

Modlitwa opłatkowa – od lewej: dh Jan Górski, dh Mieczysław Leja, bryg. Stanisław Kuźniar, ks. Proboszcz Józef Książek, Wojciech Wdowik –Wójt Gminy, dh Kazimierz Czyż – Prezes ZG ZOSP.

Ślubowanie kandydatów: od lewej – Mateusz Kania, Konrad Mazan, Mateusz Bułatek, MichałPięta.


Podczas pożaru traw powstaje dużezadymienie, które jest szczególnie groź-ne dla osób przebywających w bezpo-średnim sąsiedztwie miejsca zdarzenia,z uwagi na możliwość zaczadzenia. Po-woduje ponadto zmniejszenie widocz-ności na okolicznych drogach, co możeprowadzić do powstania groźnych wskutkach kolizji i wypadków drogo-wych. Od palącego się poszycia gleby,zapaleniu ulega podziemna warstwa tor-fu, który może zalegać nawet do kilku-nastu metrów w głąb. Są to pożary dłu-gotrwałe (nawet do kilku tygodni) i wy-jątkowo trudne do ugaszenia. Pożarynieużytków, z uwagi na ich charakter izazwyczaj duże rozmiary, angażująznaczną liczbę sił i środków straży po-żarnych. Każda interwencja to poważnywydatek finansowy. Strażacy zaangażo-wani w akcję gaszenia pożarów traw, łąki nieużytków, w tym samym czasie mogąbyć potrzebni do ratowania życia i mie-nia ludzkiego w innym miejscu. Możesię zdarzyć, że przez lekkomyślność lu-dzi nie dojadą z pomocą na czas tam,gdzie będą naprawdę niezbędni.

Wypalanie traw jest zabronione– sankcje karne

Zgodnie z art. 131 ustawy o ochro-nie przyrody za wypalanie łąk, pastwisk,nieużytków, rowów, pasów przydroż-

nych, szlaków kolejowych, trzcinowisklub szuwarów grozi kara aresztu lubgrzywny.

I tak na podstawie:– art. 82 kodeksu wykroczeń – za

wykroczenia tego typu przewiduje siękarę aresztu, nagany lub grzywny, któ-rej wysokość w myśl art. 24 § 1 k.w.może wynieść do 5 000 zł;

– art. 163 § 1 pkt 1 kodeksu karnego– kto spowoduje zagrożenie, które za-graża życiu lub zdrowiu wielu osób albomieniu w wielkich rozmiarach, mające

postać pożaru, podlega karze pozbawie-nia wolności od roku do lat 10.

Apelujemy o rozsądek!

Zanim podpalisz, zastanów się, czyprzez swą bezmyślność nie naraziszżycia swojego i innych.

Mieczysław LejaPrezes Ochotniczej Straży Pożarnej

w Bratkowicach

mu Ratowniczo-Gaśniczego (OSPTrzciana – ratownictwo techniczne,OSP Świlcza – ratownictwo poszuki-wawcze i wysokościowe, OSP Bratko-wice – ratownictwo wodne), Przedsta-wił plany utworzenia warsztatu napraw-czego sprzętu p.gaz. i p.dym. w Rze-szowie, Na zakończenie podziękowałZarządowi OSP za dotychczasowądobrą współpracę, a druhom za ofiarnąpomoc podczas wspólnych akcji ratow-niczo-gaśniczych. Ponadto złożyłwszystkim życzenia noworoczne.

Ks. kan. Józef Książek – pro-boszcz, kapelan OSP w wystąpieniuswoim, podziękował wszystkim dru-hom za uczestnictwo w ważniejszychuroczystościach kościelnych (Wielka-noc, Boże Ciało, Odpust Parafialny,obsługa procesji parafialnych, BożeNarodzenie – budowa szopki itp.) oraz

w uroczystościach patriotycznych. Pro-boszcz podziękował wszystkim dru-hom za ofiarne spieszenie z pomocąbliźniemu w razie zagrożenia pożarem,powodzią i innym kataklizmem. Zwró-cił się do druhów z prośbą, by staralisię jak najliczniej uczestniczyć w po-grzebach zmarłych druhów ze swojejjednostki. Ponadto proboszcz zaprosiłwszystkich na uroczysty koncert kolędw wykonaniu chórów parafialnych zTrzciany, Pstrągowej i Bratkowic.

Podczas dyskusji dh Tadeusz Bed-narz złożył wniosek, żeby przy Ochot-niczej Straży Pożarnej w Bratkowicachutworzyć Chór Męski. W odpowiedzina wniosek dh Mieczysław Leja – pre-zes OSP, stwierdził, że Zarząd nie odże-gnuje się od tego pomysłu, lecz najpierwtrzeba by zagwarantować dopływ ze-wnętrznych środków finansowych na

jego funkcjonowanie (zatrudnienie dy-rygenta, przejazdy na koncerty, oświe-tlenie i ogrzewanie pomieszczeń stra-żackich podczas prób i spotkań orga-nizacyjnych, itp.) bo jednostki dziś nato po prostu nie stać.

Na zakończenie zebrania ks. kan.Józef Książek, poprowadził wspólnąmodlitwę w intencji wszystkich zmar-łych druhów z naszej OSP. Następniepoświęcił opłatki wigilijne, którymidzielono się wspólnie, składając sobieżyczenia noworoczne.

Tradycyjnie po zakończonym zebra-niu strażacy i zaproszeni goście uczest-niczyli we wspólnym spotkaniu integra-cyjnym, które upłynęło w serdecznej iprzyjacielskiej atmosferze.

Oprac. Mieczysław Leja

Fot. W. Kwoczyński

STOP wypalaniu traw!!!


Po wyzwoleniu w 1945 r. zelektryfi-kowanych było 3512 wsi, co stanowiłoniecałe 10% ogółu wsi polskich. W 1947r. został opracowany pierwszy plan in-westycyjny elektryfikacji wsi. Powstawa-ły społeczne komitety elektryfikacji wsi,a państwo przeznaczyło na cel elektry-fikacji środki finansowe. Niemniej jed-nak ludność wiejska musiała wykonaćwiele prac społecznych i uiścić częśćopłat finansowych.

W I połowie lat 50-tych ubiegłego stulecia został powo-łany w Bratkowicach Społecz-ny Komitet ElektryfikacjiWsi, którego zadaniem byłokoordynowanie prac społecz-nych i załatwianie różnychspraw związanych z elektryfi-kacją. Mieszkańcy Bratkowic zwielkim entuzjazmem przyjęliwiadomość o elektryfikacji wsi igremialnie uczestniczyli w pracachspołecznych. I tak na przykład w nie-dzielne przedpołudnie latem 1958 rokunadeszła informacja, że na stacji wTrzcianie jest do rozładowania wagonze słupami drewnianymi do elektryfi-kacji Bratkowic. Na tę okolicznośćówczesny ksiądz proboszcz śp. JulianFiedeń skrócił sumę nie głosząc kaza-nia. Zapowiedział, że trzeba pilnie zwo-zić słupy, udzielając jednocześnie dys-pensy na pracę w niedzielę. Po tymogłoszeniu dziesiątki furmanek wyru-szyło galopem na stację w Trzcianie. W2014 roku mija 55 lat od chwili zapale-nia się pierwszej żarówki elektrycznejw Bratkowicach.

W ramach elektryfikacji do każdegodomu bezpłatnie podłączona była jednafaza 220 V i trzy punkty (jeden świetl-

ny, przełącznik i gniazdo do pobieraniaprądu). Za większą ilość punktów i drugąfazę tzw. „siłę” trzeba było zapłacić. Popodłączeniu prądu do gospodarstwa nieinstalowano indywidualnych licznikówpobierania prądu. Za zużyty prąd wszy-scy mieszkańcy płacili po równo. Licz-niki zostały instalowane dopiero po kil-ku miesiącach. Ileż to było radościwśród mieszkańców, kiedy zaświeciły

pierwsze żarówki w domach, szko-łach czy kościele. Ukazał się

wówczas inny świat rozświetlo-ny przez żarówki. Przedtemjednak toczyło się normalneżycie bez prądu. Jednak ta ja-sność sprawiła, że w domachpokazały się brudne ściany.

Gospodynie przystąpiły natych-miast do malowania. Ściany malo-

wano wówczas wapnem gaszonymz dodatkiem farby niebieskiej „ultra-

maryny” przy pomocy pędzla zrobio-nego ze słomy prośniówki.

Mieszkania oświetlane byłylampą naftową, która powieszonabyła na drucie przymocowa-nym do środkowej belki sufi-towej na wysokości ok. 2 m.Każda wisząca lampa obo-wiązkowo musiała mieć talerzpomalowany od dołu wapnemna biało, który umocowany był nawysokości ok. 20 cm od palącego sięknota. Od talerza odbijało się światło ibyło jaśniej w pomieszczeniu. W lam-pach świeciło się na „wierzchu” i w „spo-dzie”. Przy świeceniu na „wierzchu”knot wystawał ponad kapelusz lampy iświatło było ciemniejsze, a szkło bar-dziej zadymione i wtedy mniej zużywa-no nafty. Natomiast przy świeceniu w

„spodzie” knot był usytuowany poniżejkapelusza lampy i światło było jaśniej-sze, a knot mniej zadymiony. Przy ta-kim jednak paleniu zużywano zdecydo-wanie więcej nafty. W „spodzie” świe-cono w domach gdzie mieszkały pannyi kiedy przychodzili kawalerowie, a tak-że tam, gdzie dzieci odrabiały lekcje. Zzapaleniem lampy wiązał się następują-cy rytuał: uzupełnienie paliwa, czyszcze-nie szkiełka, obcinanie knota. Szkło czy-ściło się mokrą i suchą szmatką przypomocy kółka. W każdym domu obo-wiązkowo musiało być zapasowe szkieł-ko w razie zbicia. Lampę gasiło się zdmu-chując płomień. Były też lampy stojącei można je było powiesić na ścianie. Niemiały one talerza tylko boczne okrągłelusterko o średnicy ok. 10cm. Bywałotak, że osoby dorosłe potrafiły się ubraći umyć bez zapalania lampy, oszczędza-jąc w ten sposób naftę.

Nie było prądu więc do prasowaniaużywano żelazka na tzw. „du-

szę”, którą wkładano do palą-cego się pod kuchnią ognia.Tak rozgrzaną do czerwono-ści „duszę” wkładano dożelazka i prasowano. Były teżżelazka na palący się ogieńdrzewny podbierany z kuch-ni.

Energia elektryczna to wiel-kie dobrodziejstwo dla ludzkości. Sta-nowi ona jednak wielkie zagrożenie dlazdrowia i życia człowieka przy nieza-chowaniu odpowiednich środkówostrożności. Brak takich środków spo-wodował, że kilkoro naszych parafianna przestrzeni lat zostało śmiertelnie po-rażonych prądem.

Mieczysław Sawicki

I le¿ to by³oradoœci...


W ho³dzie„¯o³nierzomWyklêtym”W dniu 28 lutego 2014 r. uczniowie

Zespołu Szkół w Bratkowicach już poraz kolejny uczestniczyli w obchodachNarodowego Dnia Pamięci ŻołnierzyWyklętych. Prezydent RzeczypospolitejPolskiej Bronisław Komorowski 3 lute-go 2011 r. podpisał ustawę ustanawia-jącą dzień 1 marca, Dniem Pamięci Żoł-nierzy Wyklętych – bohaterów antyko-munistycznego podziemia, którzy wobronie niepodległego bytu PaństwaPolskiego, walcząc o prawo do samo-stanowienia i urzeczywistnienia dążeńdemokratycznych społeczeństwa pol-skiego z bronią w ręku, jak i w inny spo-

sób przeciwstawiali się sowieckiej agre-sji i narzuconej siłą reżimu komuni-stycznemu.

Dzień 1 marca to rocznica kiedy tow warszawskim więzieniu na Mokoto-

wie wykonano 7 wyroków śmierci naczłonkach IV Zarządu Głównego Zrze-szenia „Wolność i Niezawisłość”. Wśródtej grupy bohaterów podziemia byli płk.Mieczysław Kawalec z Trzciany i mjrJózef Rzepka z Bratkowic. Wydarzeniatamtych dni zostały przybliżone mło-dzieży poprzez przygotowaną przezuczniów pod opieką nauczycieli histo-

rii audycję radiową, gdzie w przystępnejdla młodego odbiorcy formie przekaza-no treści dotyczące znaczenia i symbo-liki tego dnia oraz historii bojownikówi działaczy IV Zarządu Głównego Zrze-

szenia „Wolność i Niezawisłość”. Na-stępnie o godzinie 10.45 uczniowie na-szej szkoły zebrali się przed tablicą po-święconą pamięci mjr Józefa Rzepki,która wmurowana jest na budynku szko-ły i tam odbyła się druga część obcho-dów Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklę-tych. Tę część uroczystości przygotowa-li członkowie Związku Strzeleckiego„Strzelec” – działającego przy naszejszkole plutonu „strzelców” i „orląt”.Przybyli na nią także zaproszeni goście:Wójt Gminy Świlcza dr inż. WojciechWdowik, Proboszcz Parafii Bratkowiceks. kan. Józef Książek oraz DyrektorSzkoły Podstawowej nr 2 w Bratkowi-cach mgr Barbara Wasilewska-Narógz delegacją tamtejszej drużyny „orląt”.

Była to kolejna, niezwyczajna lekcjahistorii dla naszych uczniów, której ce-lem było kształtowanie patriotycznejpostawy młodych ludzi, którzy za kilkalat staną się obywatelami naszej społecz-ności i na barkach których spoczywaćbędzie odpowiedzialność za pamięćminionych pokoleń.

Joanna Różańska


W sobotę 1 marca 2014 roku o godz. 9:30 w Rzeszowiepod pomnikiem płk. Cieplińskiego i członków IV ZarząduWIN w ramach obchodów Narodowego Dnia Pamięci Żoł-nierzy Wyklętych złożono kwiaty. W tej symbolicznej uro-czystości wzięli udział m.in. Władysław Ortyl – MarszałekWoj. Podkarpackiego, Stanisław Sieńko – wiceprezydentRzeszowa, Wojciech Buczak – przewodniczący SejmikuWojewództwa Podkarpackiego, Józef Jodłowski-StarostaRzeszowski, Prezes IPN – Łukasz Kamińsk, Patricia Arias– doradca byłego prezydenta USA Georga Busha Sr., Ks. To-masz Jegierski – prezes Fundacji SOS dla życia, aktor ame-rykański z Hollywood Stephan Baldwin, Bratkowice repre-zentowali: Tadeusz Pięta –pre-zes Towarzystwa MiłośnikówZiemi Bratkowickie i ZdzisławRzepka – członek zarząduTMZB. Po zakończeniu oficjal-nej części uroczystości spotkali-śmy się z delegacją amerykańskąoraz Marszałkiem Województwapod popiersiem mjra JózefaRzepki.

W drugim dniu poświęco-nym Żołnierzom Wyklętym 2marca o godz. 11.00 w Filhar-monii Podkarpackiej im. Artu-ra Malawskiego odbył się kon-cert „Waszej pamięci ŻołnierzeWyklęci” w wykonaniu artystówze Stowarzyszenia Passionart.Koncert dedykowany był długo-letniemu proboszczowi parafiipw. Chrystusa Króla w Rzeszo-wie, kapelanowi Armii Krajowej,

a po wojnie m.in. katechecie, duszpasterzowi młodzieży aka-demickiej i „Solidarności”, ks. infułatowi Józefowi Sondejo-wi w 100. rocznicę urodzin. Był to niezapomniany koncertkończący dwudniowe uroczystości, w których udział wzięliczłonkowie TMZB – również Bożena Pięta, Maria i AndrzejRusin.

Dla nas żyjących pamięć o „Żołnierzach Wyklętych”oraz ich ideałach, które im towarzyszyły i wartościach, któ-rych chcieli bronić niech pozostanie w naszych sercach. Sąto wartości uniwersalne, takie jak prawda, godność czy nie-podległość.

Tadeusz Pięta

Pamiêæ o ¯o³nierzach Wyklêtych


Słowa Ojca Świętego Franciszka byłyhasłem ubiegłorocznej 5 Pieszej Piel-grzymki grupy Błogosławionego JanaPawła II z Rzeszowa do Lwowa. Trady-cyjnie rozpoczęła się ona 25 czerwcauroczystą Eucharystią w kościele Świę-tego Krzyża w Rzeszowie pod przewod-nictwem JE ks. Bpa ordynariusza Kazi-mierza Górnego. W homilii Ksiądz Bi-skup podkreślił, iż pielgrzymi szlak roz-poczyna się w świątyni naznaczonej obec-nością Patrona naszej Diecezji świętegoJózefa Sebastiana Pelczara i błogosławio-nych Stanisława Papczyńskiego, Roma-na Sitko, Józefa Balickiego. Ponadtozwrócił uwagę, że jest to czas, gdy w na-szej Ojczyźnie obchodzimy 70-te roczni-ce szczególnie tragicznych wydarzeń: rze-zi Wołyńskiej, śmierci generała Władysła-wa Sikorskiego, oraz aresztowania gene-rała dywizji komendanta głównego AKStefana Roweckiego pseud. Grot. Pod-kreślił również, że pielgrzymka wychodzize świątyni, w której znajduje się cudow-ny wizerunek MB Szklaplerznej, a jej szlakbędzie prowadził do MB Łaskawej, przedktórą król Jan Kazimierz składał uroczy-ste śluby 1 kwietnia 1656 roku. Dlategożyczył Kapłanom i pielgrzymom by na tejdrodze do Ślicznej Gwiazdy Miasta Lwo-wa towarzyszyła wszystkim wiara świętai żarliwa modlitwa w intencjach wła-snych, swoich parafii, diecezji, a nadewszystko spraw trudnych w naszej Ojczyź-nie. Na zakończenie Eucharystii każdypielgrzym otrzymał od Księdza Bisku-pa tradycyjne trzy dukaty; Deus wosdu-cat – niech was Bóg prowadzi, Deus wos-deducat – niech was Bóg zaprowadzi iDeus wosinducat – niech was Bóg przy-prowadzi, pasterskie błogosławieństwoi z pieśnią „Śliczna Gwiazdo Miasta Lwo-wa, Matko nasza i Królowo” pątnicy wy-ruszyli w drogę. Ulicami miasta odpro-wadzani, byli przez wielu kapłanów, atakże Ks. Biskupa Ordynariusza oraz ks.Bpa Edwarda Białogłowskiego, któryprzybliżył grupie historię pielgrzymo-wania, które trwa na naszych ziemiachod czasu Chrztu Polski.

Na pielgrzymkowy szlak wyruszyła164 osobowa grupa pod przewodnic-twem księży prałatów: Władysława Ja-gustyna – dyrektora pielgrzymki, Stani-

sława Słowika – dyrektora Caritas, Eu-geniusz Królika – proboszcza parafiiMiłosierdzia Bożego z Jasła, MarianaRajchla – egzorcysty z Jarosławia orazJanusza Kurasza proboszcza z parafiiŚwiętego Józefa Oblubieńca NMPannyz Sękowej. Wśród nich było dwoje piel-grzymów z Bratkowic – Eugenia Dyn-da i Teresa Gaweł.

W pierwszym dniu pielgrzymkowyszlak prowadził przez Malawę, Kracz-kową, Albigową, Markową, aż do Kań-czugi. Intencją tego dnia była modlitwa„o beatyfikację Sług Bożych RodzinyUlmów i dla nas o wytrwałe dążenie doświętości”. Tej intencji były poświęco-ne modlitwy, śpiew godzinek ku czciNMP, rozważania tajemnic różańca świę-tego, Droga Krzyżowa, Koronka do Bo-żego Miłosierdzia, Nowenna do MatkiBożej Łaskawej, oraz nabożeństwo doSerca Jezusowego. Wygłoszone konfe-rencje dotyczyły: życia i męczeńskiejśmierci Józefa i Wiktorii Ulma z dzieć-mi, rozważań na temat „wiara w koście-le” oraz historii sanktuarium OjcówBernardynów w Rzeszowie i jubileuszu500 lat obecności MB Patronki Mia-sta. Wszystko to dopełnione było pie-śniami intonowanymi przez niezwykleutalentowane osoby grupy śpiewającej

oraz informacją historyczną przekazy-waną przez Księdza Dyrektora piel-grzymki o miejscowościach, przez któ-re wiódł szlak.

W kolejnym dniu z Kańczugi doŻurawicy intencja brzmiała „o dobrewychowanie dzieci i młodzieży orazobronę przed demoralizacją”. Oprócznabożeństw, świadectw pielgrzymów,

ważność tej intencji została podkreślo-na w przedstawionej postaci dnia, a byłnią błogosławiony ks. Bronisław Mar-kiewicz wychowawca i nauczyciel mło-dzieży oraz w rozważaniach nt. „wiararodzi obowiązki” i w historii sanktu-arium Matki Bożej Pocieszenia z Jo-dłówki.

W trzecim dniu, gdy pielgrzymimodlili się „o wzrost pobożności ma-ryjnej i pomoc Matki Bożej w wielora-kich potrzebach naszych” na trasie odŻurawicy do Wyszatyc dołączył do gru-py ks. Bp Adam Szal z Przemyśla. Ten10-kilometrowy odcinek Ksiądz Biskupwypełnił rozważaniami na temat RokuWiary i szukania pomocy u Matki Jezu-sa, by być w codzienności świadkiemChrystusowej Nauki. Wczesnym popo-łudniem zakończył się pielgrzymkowyszlak po polskiej ziemi. Jaki to był czas?Przede wszystkim wypełniony mo-

Iœæ budowaæ i wyznawaæJezusa Chrystusa Ukrzy¿owanego”

Na szlaku.


dlitwą, doświadczeniem niezwykłejżyczliwości ludzi, wzruszających po-zdrowień i próśb o modlitwę; o zdro-wie, o wyrwanie z nałogów o nawróce-nie, o szczęśliwe rozwiązanie spraw trud-nych w rodzinie itd. Dopełnieniem tychprzeżyć i inspiracją do żarliwej modli-

twy dla uczestników pielgrzymki byłopiękno otaczającej przyrody; ukwieco-ne pobocza dróg niezwykle różnorodnai wielobarwna roślinność łąk, dolin, pa-górków, szachownica pól uprawnych,wypielęgnowane ogrody przydomowe.To bogactwo przyrody zachwycało i ist-nieje dzięki zamieszkującym tam lu-dziom, którzy są bardzo szlachetni, pra-cowici i miłujący Matkę – ziemię dziełoStwórcy.

Na granicy: Polski i Ukrainy piel-grzymka była oczekiwana, dlatego teżprzejście było sprawne i bezproblemo-we. Wędrówkę po ukraińskiej ziemi gru-pa poleciła w modlitwie w kościele Świę-tego Józefa w Szegini. Po nabożeństwiedo Serca Pana Jezusa i krótkim odpo-czynku dalsza droga wiodła przez Wol-tysia, Trzecieniec, aż do Mościsk. To natym odcinku można się było wysłuchaćw rozważania „wiara i sakramenty”,poznać redemptorysty Sługi Bożegoojca Bernarda Łubieńskiego oraz hi-storię kultu MB Nieustającej Pomocyw Mościskach. Uroczystą Mszą świętąodpustową w Sanktuarium zakończyłsię ten kolejny, a na ziemi ukraińskiejpierwszy dzień pielgrzymowania. Przed-łużenie świątecznego nastroju czekałona pątników w polskich rodzinach, któ-re przyjęły ich na nocny odpoczynek. Wtym dniu w Mościskach odbył się „Fe-stiwal Wiary”, a więc doświadczenie

żywej wiary i bezgranicznej ufności wopiekę MB Nieustającej Pomocy odmieszkających tam Polaków stało sięudziałem każdego pielgrzyma.

W następny dzień pomimo deszczui stosunkowo niskiej temperatury poże-gnanie mieszkańców Mościsk z uczest-

nikami pielgrzymki było niezwykle ser-deczne, a najczęściej słyszanym zwrotembyło „do zobaczenia, zapraszamy zarok”. Do grupy dołączyło się też kilkamłodych dziewcząt, które śpiewem imodlitwą ubogacały program dnia nakolejnych kilometrach. A droga wiodłaprzez Twierdzę, Berechowe, SudowąWisznię gdzie była prawowana Msza św.w kościele p.w. NMPanny Wspomoże-nia Wiernych u ojców Franciszkanów, apotem przez Księży Most, Radaczyce,Bratkowice aż do Gródka Jagiellońskie-go. To był dzień stosunkowo wymagają-cy pod względem fizycznym ale za topełen wrażeń duchowych. Rozważanaintencja dnia „o dar pokoju i pojedna-nia między narodami” została uboga-cona treściami podanymi w konferen-cji pt: „wiara działająca przez miłość”życiorysem postaci dnia, a był nią nie-zwykły kapłan Sługa Boży ks. Włady-sław Bukowiński oraz historią cudow-nego obrazu MB z Berdyczowa. To natym odcinku siostra Justyna z Kamień-ca Ząbkowickiego zachęciła znacznągrupę pielgrzymów do podjęcia dziewię-ciomiesięcznej modlitwy – duchowejadopcji dziecka poczętego.

Złożyli oni przyrzeczenie w kolej-nym dniu pielgrzymki na zakończenieuroczystej Mszy św. odpustowej w Gród-ku Jagiellońskim. Bowiem w tym dniuprzypadała uroczystość Świętych Piotra

i Pawła, toteż główny celebrans ks. Pro-boszcz Michał Bajcar postacie tychApostołów dał za wzór do wykorzysta-nia czasu danego przez Pana Boga każ-demu człowiekowi na ziemi. Czas po-żegnania był niezwykle wzruszający, boserdeczność parafian, ich dobroć i za-troskanie o każdego pielgrzyma poru-szyła wszystkich, a dopełnił tego jeszczeProboszcz, bo powiedział do uczestni-ków pielgrzymki „żebyście byli pewni,że tu w Gródku Jagiellońskim maciedom, do którego każdy z was i o każdejporze może zawitać i będzie z radościąprzyjęty”.

Ta podniosła atmosfera przeniosłasię na cały dzień, w którym omodlanabyła intencja „o błogosławieństwo dlapolskich rodzin na Ukrainie”. Z tą in-tencją łączyły się bardzo ściśle treścikonferencji „wiara próbowana w ogniucierpienia”, postać dnia Święty Jan zDukli i historia obrazu MB opiekunkimłodych małżeństw i rodzin katolic-kich w Godowiczij, który po spaleniukościoła znalazł się we Wrocławiu. Tra-dycyjnie w Godowiczij pielgrzymówprzywitał miejscowy zespół pieśnią „Mychcemy Boga”, która wspaniale współ-brzmiała w dwóch językach: ukraińskimi polskim. Długo trwało wspólne śpie-wanie pieśni religijnych i ludowych i wten sposób wyrażona została radość z po-nownego spotkania. Trudno opisać ileserca włożyli mieszkańcy tej małej miej-scowości by ugościć tak liczną rzeszępielgrzymów oraz zapewnić nocny od-poczynek. Poranne pożegnanie jak wszę-dzie serdeczne i połączone z zaprosze-niem do zobaczenia za rok. Ostatniedwadzieścia kilometrów do miasta Lwo-wa wypełniła modlitwa w intencji Ar-chidiecezji Lwowskiej i chrześcijan naUkrainie. W konferencji pielgrzymują-cy z nami Kapłani rozważyli temat „Bło-gosławiona jesteś, któraś uwierzyła”przedstawili postać Świętego JózefaBilczewskiego arcybiskupa Lwowa iApostoła Eucharystii oraz historię ob-razu Matki Bożej Łaskawej. Na ulicyStryjskiej dołączyła ponad 100-osobo-wa grupa pielgrzymów którzy przyjecha-li autokarami pod przewodnictwemvice-kanclerza Kurii Diecezjalnej wRzeszowie ks. Dr Janusza Sądela. W taklicznej grupie doniośle brzmiały pieśnii bardzo radośnie, a Księża przewodni-cy nieustannie informowali „my z Pol-ski idziemy, by stanąć przed TronemŚlicznej Gwiazdy Miasta Lwowa i pro-sić Maryję o wzmocnienie wiary o mi-łość i zgodę oraz opiekę dla wszystkich

W Katedrze Lwowskiej.


ludzi mieszkających na polskiej i ukra-ińskiej ziemi”. Niezwykle uroczystebyło powitanie pielgrzymów przed Ka-tedrą Lwowską przez ks. Abp. Mieczy-sława Mokrzyckiego, ks. ProboszczaKatedry i kompanie Strzelców oraz Or-ląt, którzy przyjechali z Rzeszowa. Gdywewnątrz Katedry pielgrzymi zaintono-wali pieśń:

...Pani Łaskawa przed twym TronemOdnowić śluby nasze chcemyBy jak przed laty znów powiedziećŻe przyrzekamy, ślubujemy.Wolności, wiary i kościołaZa wszelką cenę strzec będziemy.Pani Łaskawa przyrzekamy, Pani Łaska-wa ślubujemy!...

Po wielu twarzach popłynęły łzy.Wzruszenia też nie ukrywał ksiądz Ar-cybiskup, który przewodniczył uroczy-stej Eucharystii i wygłosił Słowo Boże.Na zakończenie Eucharystii młodzieżwręczyła Księdzu Arcybiskupowi orazKonsulowi Rzeczypospolitej we Lwo-wie, który był obecny na Mszy św. wrazz małżonką piękne bukiety biało-czer-wonych róż.

Po bardzo krótkim południowymodpoczynku sformułował się pochód,na czele którego szli w zwartych szere-gach, Strzelcy, Orlęta ks. Arcybiskup,kapłani i rzesza pielgrzymów by nacmentarzu Łyczakowskim odprawićDrogę Krzyżową. Na cmentarzu Orlątniezwykle uroczyście zabrzmiały sło-wa ślubowania na wierność Bogu i Oj-czyźnie, które złożyli najmłodsi uczest-nicy Orlęta z Tyczyna dla uczczenia 80-tej rocznicy powstania Związku i whołdzie dla tych bohaterów którzy od-dali życie w obronie miasta Lwowa.Nabożeństwo oficjalnie zakończyło sięodśpiewaniem Roty ale wielu pielgrzy-mów pozostało jeszcze w głębokiej za-dumie wśród białych mogił, zad zapi-saną w nich historią. W drodze powrot-nej jeszcze nawiedzenie grobów ludzi,którzy sowimi talentami rozsławializiemię lwowską m.in. Marii Konopnic-kiej, Gabrieli Zapolskiej.

Tak zakończyła się 5-ta Rzeszow-ska Piesza Pielgrzymka z Rzeszowa doLwowa w której brali udział pątnicy z24 miast Polski, a także z Diecezji Rze-szowskiej i miasta Rzeszowa. To wiel-ki wysiłek organizatorów, a przedewszystkim naszych Kapłanów, którzywytrwale przemierzali wszystkie etapyi zrealizowali wcześniej przygotowanyprogram.

27 kwietnia br. w Niedzielę Miłosier-dzia Bożego papież Franciszek kanoni-zuje dwóch swoich poprzedników; papie-ża Jana XXIII i papieża Jana Pawła II.Przewiduje się, że na Placu Św. Piotra wRzymie zgromadzi się ponad milion wier-nych. Będzie to zatem wyjątkowa uroczy-stość nie tylko dla samego Kościoła, aledla milionów ludzi na całym świecie.

Z błogosławionym papieżem JanemPawłem II, a wkrótce już świętym każdy znas miał jakieś osobiste wspomnienia. Spo-tykaliśmy się z Nim osobiście na audien-cjach czy pielgrzymkach. Zresztą sam pa-pież próbował dotrzeć z ewangelicznymposłaniem do każdego człowieka.

Na okoliczność wyniesienia papieżaJana Pawła II na ołtarze, Redakcja „Zie-mi Bratkowickiej” zachęca Czytelnikówkwartalnika do dzielenia się swoimi prze-życiami i wspomnieniami związanymi zosobą Jana Pawła II. Artykuły (mile wi-dziane zdjęcia) prosimy nadsyłać mailemna adres: [email protected] do 31 września br. W przypadkubraku możliwości przesłania elektronicz-nego, artykuł może być napisany odręcz-nie i dostarczony do osób wymienionychw redakcyjnej stopce. Dla potrzeb Redak-cji prosimy o podanie adresu zamieszka-nia. Wspomnienia zostaną zamieszczonew kolejnych wydaniach kwartalnika, po-cząwszy od następnego numeru, a ich au-torzy otrzymają pamiątkowe upominki.

Redakcja Błogosławiony Jan XXIII.

Na podkreślenie zasługuje też zaan-gażowanie kapłanów obsługujących pa-rafie po stronie ukraińskiej, zwłaszcza,ks. Wiktora, który był upoważnionyprzez abp-a Mieczysława Mokrzyckie-go do opieki nad pielgrzymami. Przeży-cia z tych rekolekcji w drodze na pewnodopomogą każdemu pątnikowi w pogłę-bieniu swojej wiary, a przecież taki byłcel tej pielgrzymki, której szlak wiódłprzez ziemię wielkich Świętych i Bło-gosławionych, ziemię naznaczoną bo-lesną przeszłością ale bogatą w ludzi,którzy pomimo trwających przez lataprześladowań wytrwali i tak jak brzmia-

ło hasło pielgrzymki pragną dalej „Iśćbudować i wyznawać Jezusa ChrystusaUkrzyżowanego”.

Trudna, a wręcz niemożliwe jest by wy-razić słowami przeżycia, które były udzia-łem każdego uczestnika pielgrzymki. Tokażdy najlepiej, najpiękniej i najwierniejma zapisane w swoim sercu. Ja tylko spi-sałam treści i to tylko nieliczne, które byłyrozważane podczas dni, które dał nam Panwspólnie spędzić na drodze Rzeszów –Lwów. Miłej lektury!

Janina Błażej

Błogosławiony Jan Paweł II.

Moje spotkaniez Ojcem ŒwiêtymJanem Paw³em II


nagrodzić wnuczęta w tych szczegól-nych dniach powinny o Nich pamiętać– odwiedzić, wręczyć upominek, złożyćżyczenia, zrobić laurkę. Wyrazem tejpamięci są corocznie organizowane wszkołach i przedszkolach okolicznościo-we spotkania i akademie poświęconetym szczególnym dla dzieci osobom.Tak też jest w Szkole Podstawowej Nr 2w Bratkowicach, gdzie dnia 16 lutego2014 r. dzieci klas 0-III wraz ze swoimiwychowawczyniami zorganizowałyDzień Seniora i zaprosiły swoje babcie idziadków, którzy zjechali do swoichwnuków z bliska ale i też z odległychmiejscowości. Dzieci przygotowały dlaNich wiersze, piosenki, tańce i pląsy,inscenizacje oraz quiz i oczywiście wrazz życzeniami wręczyły laurki i własno-ręcznie wykonane upominki. Na wyso-kości zadania jak co roku stanęły mamy,które zadbały o odpowiednie stroje dladzieci oraz upiekły ciasta i przygotowa-ły poczęstunek przy kawie i herbacie.Zebranym babciom i dziadkom życze-nia wszelkiej pomyślności, zdrowia ispokoju złożyła pani dyrektor BarbaraWasilewska-Naróg oraz ks. ProboszczJ. Książek. Na spotkaniu obecna byłarównież ciocia jednego z dzieci – sio-stra Marta Przywara, która opróczżyczeń dla Seniorów opowiedziała oobecnej sytuacji na Ukrainie, konkret-nie w Kijowie na Majdanie, gdzie byławraz z innymi siostrami. W ten sposóbw miłej i serdecznej atmosferze upłynę-ło niedzielne popołudnie.

Władysława Jucha

PRZY KOLOROWEJ DODATKOWEJ WKŁADCE NR 1

„...jak macie babciê, to siê nie trapcie...”– Obchody Dnia Babci i Dziadka w Szkole Podstawowej nr 2

Pędzą wnuki ulicamiz ogromnymi laurkami.Te laurki pełne kwiatkówsą dla wszystkich babć i dziadków.A dziadkowie wraz z babciamijuż czekają przed domami.Przez lornetki patrzą w dalwystrojeni jak na bal.

Dzień Babci w Polsce obchodzonyjest 21 stycznia, a Dzień Dziadka dnianastępnego – 22 stycznia. Na świecieobchodzi go zaledwie kilka krajów.Dzień Babci obchodzony jest tego sa-mego dnia również w Brazylii i Bułga-rii, w Hiszpanii 26 lipca, w Rosji – Ro-syjski Dzień Babci i Dziadka obchodzo-ny jest 15 października, a w USA i Ka-nadzie odpowiednikiem naszych dnibabci i dziadka jest Narodowy DzieńDziadków ustanowiony przez Kongresi prezydenta Jimmy’ego Cartera, obcho-dzony we wrześniu, zaś w Wielkiej Bry-tanii przypada na pierwszą niedzielępaździernika.

Gdyby nie żart pewnego poznańskie-go dziennikarza być może Dzień Babcinigdy nie trafiłby do naszego kalenda-rza. Redakcja Expressu Poznańskiegopostanowiła w niezwykły sposób uczcić85 urodziny znanej wówczas aktorkiMieczysławy Ćwiklińskiej, która grałarolę babci w spektaklu „Drzewa umie-rają stojąc”. Od redakcji Expressu do-stała bukiet kwiatów i tort. Aktorcewmawiano jednak, że to z okazji „DniaBabci”. Żart spodobał się czytelnikom,a święto zyskało olbrzymią popular-

ność. Tak więc Polacy są pomysłodaw-cami i liderami w świętowaniu DniaBabci.

Pomyłką jest jednak przedstawianiebabci czy dziadka siwiuteńkich, w nie-modnych okularach niańczących na ko-lanach wnuki. Współcześni dziadkowieto często ludzie w sile wieku, aktywnizawodowo, a babcie zadbane i pięknepanie w granicach wieku około 50 lat,czy te pracujące czy też nie, kochają swo-je wnuczęta tak samo i bezinteresownie.Wzbogacone życiowym doświadcze-niem rozumieją, że tylko miłość i spo-kój liczy się dla dziecka, rozpieszczająswoje wnuki, poświęcają im czas, które-go niejednokrotnie brakuje zagonionymrodzicom. Tę ich bezinteresowną miłośćpamięta się i wspomina z uśmiechemna twarzy. Aby choć w części im to wy-

Zebranie Sprawozdawcze Towarzystwa MiłośnikówZiemi Bratkowickiej

Okolicznościowe spotkanie z okazji30 wydania kwartalnika „Ziemia Bratkowicka”

Cecylia Homa i Adam Majka w trakcie przeglądania kwartalnika„Ziemia Bratkowicka”

Komisja Rewizyjna też zainteresowana kwartalnikiem. Od lewej:Józef Bachórz, Stanisław Franczyk i Stanisław Grędysa

Przemawia Marek MatułaUczestnicy Zebrania

15 lutego 2014 r.

Fot.

K.P

lizg

a

Dzień Seniora w Zespole Szkół w Bratkowicach20 stycznia 2014 r.


Babcia z dziadkiem dziś świętują,wszystkie dzieci więc pracują.Zetrą kurze w każdym kątku,przypilnują dziś porządku.W kuchni błyszczą już talerze,wnusia babci bluzkę pierze.Wnusio już podaje kapcie,bardzo Kocha swoja babcię.Dzisiaj wszystkie smutki precz!Święto Dziadków ważna rzecz!

W niedzielne popołudnie20 stycznia 2014 r. najmłodsiuczniowie Zespołu Szkół wBratkowicach zaprosili swojeBabcie i Dziadków w szkolneprogi, by wyrazić im swojąwdzięczność za miłość, opiekę,trud wychowania, a także za po-święcony im czas.

Święto Babci i Dziadka todzień niezwykły, nie tylko dladzieci, ale przede wszystkim dlaBabć i Dziadków. To dzień pe-łen uśmiechów, wzruszeń, łez iradości.

Uczniowie pod kierunkiemwychowawców przygotowaliniezwykle interesujący programartystyczny, by w ten sposób po-kazać swoim najbliższym jakważną rolę odgrywają w ichżyciu, że są dla nich wzorem iprzykładem do naśladowania, żeto oni kształtują ich osobowość.Jest to jednak niezwykle trudnei wymagające zadanie, za którew tym szczególnym dniu należąsię wyjątkowe podziękowania.

Mali wykonawcy spisali sięwspaniale, za co zgromadzonawidownia nagrodziła ich grom-kimi brawami.

Na zakończenie wnukowieobdarowali swoich ukochanychDziadków własnoręcznie przy-gotowanymi upominkami, któ-re wywołały moc uśmiechów iradości. Wspólne chwile upły-nęły w miłej i serdecznej atmos-ferze. Wszyscy wyrazili nadzie-ję, że znów spotkamy się za rok.

Elżbieta Bąk

Dzieñ

Seniora

PRZY KOLOROWEJ DODATKOWEJ WKŁADCE NR 2

W tym roku po raz 22 obchodzimy Świa-towy Dzień Chorego. Inicjatorem powsta-nia tego dnia był papież Jan Paweł II. Dzieńten ustanowiony został w dniu 13 maja 1992roku w liście papieża Jana Pawła II skiero-wanym do przewodniczącego PapieskiejRady ds. Duszpasterstwa Służby Zdrowiakardynała Fiorenza Angeliniego. Miało tomiejsce w 75 rocznicę objawień fatimskichi w 11 rocznicę zamachu na życie papieża.

Celem obchodów tego święta jest ko-nieczność zapewnienia lepszej opieki cho-rym oraz dowartościowanie cierpienia cho-rych na płaszczyźnie ludzkiej, a przedewszystkim duchowej. Obchody tego dniamają zwrócić uwagę na potrzeby chorych,obudzić w ludziach wrażliwość i zaangażo-wanie w pomoc cierpiącym.

Choroba to stan, w którym dochodzi dozaburzeń współdziałania narządów i tkaneklub zmian funkcjonowania człowieka. Me-chanizmy powstawania mogą być rożne.Początek choroby może nastąpić naglebądź powoli, przebieg może być gwałtow-ny lub długotrwały i wyniszczający w cho-robach przewlekłych. Zjawiska choroboweźle oddziałują na psychikę człowieka, gdyżdana osoba nie może realizować swoichpotrzeb, aspiracji oraz przystosować się dozmiany środowiska. Osoba chora jest w trud-nej sytuacji, gdyż nastąpiła zmiana w jejżyciu, odczuwa brak wiedzy o swojej cho-robie, odczuwa także lęk, strach, niepew-ność, przygnębienie, rozdrażnienie, niepo-kój, beznadziejność i pustkę. Czasem mogąwystąpić zaburzenia świadomości.

Każdy rodzaj choroby czy pobyt w szpi-talu wywołuje pewien stan psychiczny, alerównież każda osoba reaguje inaczej. Cho-roba niestety wpisana jest w ludzkie życie.Zaburza w człowieku porządek duchowy ipsychiczny. Stanowi element cielesnej kon-dycji człowieka tak jak starzenie się i śmierć.W sytuacji choroby wyzwalają się w czło-wieku różne odniesienia wobec niej. Należądo nich: wyzwanie czyli trudność, którą

11.02.2014 r. – ŒwiatowyDzieñ Chorego

trzeba rozwiązać; wróg, którego trzeba po-konać; kara, którą trzeba ponieść; uciecz-ka od odpowiedzialności i problemówżyciowych oraz wartość, która rozwija i po-głębia wewnętrznie.

W chorobie i wynikającym z niej cier-pieniu poprzednio ustalone zasady odno-szenia się do siebie i innych ulegają prze-obrażeniu. „Cierpienie bowiem zawsze jestpróbą, czasem nad wyraz ciężką próbą, któ-rej poddane zostaje człowieczeństwo”. Czło-wiek chory zdobywając umiejętność choro-wania, przechodzi trzy etapy związane zzaistniałą chorobą: etap zaskoczenia, etapposzukiwania równowagi i etap uwolnieniasię od uzależnień chorobowych.

Choroba stanowi integralną część ludz-kiego życia. Obejmuje nie tylko poziom cie-lesny i psychiczny, ale należy ją rozważaćtakże w wymiarze duchowym. Przeżywa-nie jej w sposób świadomy nadaje życiuwartość o wiele większą od tej, jaką możedać samo zdrowie. Przeżywane cierpieniepomaga czasami odnaleźć człowiekowigłębszy sens choroby. Odkrywa się go stop-niowo w bólu i trudzie, w wewnętrznej prze-mianie. Choroba może być również po-wszechną szansą. Daje wówczas czas naprzemyślenie, refleksję, ocenę dotychcza-sowego życia i wskazuje, co można zmie-nić, ulepszyć, odnowić.

Cecylia Homa

Jakkolwiek by mówić o chorobie należy zawsze pamiętać o tym, że człowiekcierpiący potrzebuje pomocy, wsparcia i opieki. Powinno się zaszczepiać w chorymczłowieku iskrę nadziei i wzbudzać wolę walki z chorobą. I trzeba przede wszystkimpamiętać, że mimo zgiełku medialnego, który podważa zaufanie do lekarzy, pielę-gniarek i innego personelu medycznego oraz narusza poczucie bezpieczeństwa cho-rych, zdecydowana większość pracowników służby zdrowia jest oddana pacjentom.W ogromnej większości robi wszystko, co się da, żeby otoczyć cierpiących takąopieką, jaka tylko jest możliwa.


Dzieñ Otwartydla przedszkolaków

i ich rodzic�

radosnych Świąt wielkanocnychradosnych...

Documents