- . . { . „

, Opłata poeztowa ufszeZMta ~ęm

Nr. 310 Dziś 1 O stron Sroda, dnia 12 listopada 1930' !". Rok IV

Pllł.ENUMERATAa W Lod2i z n~ed:dclnym <loc!stkiem llustrowacyin mies. zt. 4.10. Za­mieiscown d. 5. Za6ranicz.na 2ł. 8 Odnoszenia do domu 4U gros~y

PrenumcTe.tę można e<lmówić tył· ko 1 każdego iniesi~ca bczpo~ret.i

oio w adm. pis8'a.. -OGŁOSZENiAa W tekście 50 27., nadeal.anc .Aj) zt

lza wicrn:i 1 milim. 1 łam l'~ro11a 4 lamy). :lwyciaioo ll gr. za wiersz l milim. 1 łam. (struna li.i Umów). Nekro!o~i po 4tJ iT· za wiersz l milim. '\sbona 4 łamy). Drobne og-łoucnia 15 gr. za stowc-

Poszuklwanie pracy 10 ir. za 1łowo.

Konto c:xekowe w P.K.O. Nr. 65,21U

ww ft **'H;ptfi1Jiłi9EE

OJ'loauoia ~ umlejMOW)'cb • 50 ,.roo •. droztJ od cen aieiaco wycb. Fum>: .z•rranjozne o IOO pro.ceat droz_eJ. Każda nowa pod ... yz~a obow11!ł,zuje wazyatki• jU pi ZYJ«;_te ,ogłoszenia do ~m.iaay cen bez uprzedaieao zawiadomle• nia"' Za terminowy diuk o'łoaaeai ~omunikatów i ofiar adm.uii.Ua•

cja •ie odpowiada. -~rtykuły oe.desłaae bez ozneaa„ .;a honorarjum, uważane q a

bezpłątno.

flkopisów zarówno uźylycb jak odrzuconych redakcja u.ie swr.cc.

;'oi;uy~!, któ!e. za.sadniue ale . m1en1a1ł\ tre5c1 ogłesz.enia ... µowa:łniajll do h.d&nia awrob . ploty lub powtórunia Of:lo-

nia.

REDAKCJA i ADl'timiS:rRACJA, Łódt_, _Pioi:~kowska"Nr. 15 1:1~~~/Ą. ~~~ ~iJm~~:'-'!r/&31:1 Telefony: Redakcia 1-81-06, Admm1strac1a 1·63-'16 : ~t:ftii~j,jp~ ~~ ~~Io;~\li~<@USl.łr t'

l<edaktor naczelny przyjmuje codziennie od irod:i:Jny 6-7 wiecz oreit. Sckreta;jat czynny od godz. 12--J ~ poł. i od 6-7 wieez.

„ w szereg~ch pi kowc '"

/flw ro zane ą are z BEiłUN H, 1!. „Vcssi~che Ze:i:ung'' 1 Austrjaków p-:Jt!czae wojny w Trydencie, ra uniwersytetu Giuseppe Rensi.

donosi, 'ż szereg are5ztmva1'3, j"1Y.ich do·· Oigino Battisti. jał< się okazuje, Rensi zmarł w więzie­xonano w osh~tnlch c1~1'.!łd1 w Rzymie i in- W Gem.ti ?..resztowano •.•.1ybitnego, świa niu w Genui. Prot. Rensi, podobnie jak Mus uycl:l m:a::;tach Ua!ji, pozcstajc w zwi~zlrn towej L<'.'·• :,· :·.::;:~::e~D •;;~c3ki.eg-J, p;-cfcso- , ::.o!ińi, . będąc dziennikarzern socjalistycz-

nym muSI.ał w 1898 roku uc1eruic z WlOCI'. do Szwajcarji. Początkowo objawiał oo w_iele sympatji dla republikańsko usposo­bionego faszyzmu, później jednak stał się gwałtownym przeciwnikiem Mussoliniego. r wyi;ryciern spisim pr;:eciwlw Mussolinie- wr<.U1'lllm~~~3,.~~!!!!!!!!~l!!!!!!!!!ll!!!!l~*~!l!l!!l!!!!l!!!!!!ll!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!l!!!!!!!!!!!!!!!!!!ll!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!l!!!!!ll!!!!!!!!!!~il!!!!!!!!!!!!!!!!!!l!I!!!!!~~

Według doniesień z Paryża lista aresz­towanych obejmuje kilkadziesiąt nazwisk, wśród nkh wielu profesorów, adwokatów, literatów, a nawet kilku generałów i komi· sarzy policji.

mu. Trwające nadal aresztowania są przed­

lni<>tem rozmów w czt:.!•'j oczy, dzienniki bowiem pojały w tej sprawie Jedynie krót· ki komunika~ urzędowy. • w czasie

Nowe zatargi . obrad konferencji rozbrojeniowej Z wybitniejBzych spiskowców wy· Okazuje się, że wśród aresztowanych

.lttajduje się syn wybitnego irendentysty włoskiego w Tyrolu, straconegp przez

G'-"N.EW.A, 11.11. W c?.asie dzisiejsze· f pomocą ystemu podawania do w.ia,domo~ mieniają następujące nazwiska: liberain_y go p'!:. l~c1~nia. przygotowawczej konfe· ści wysokości kredytów na zbrojenia. Po- minister Bellotti, b. redaktor naczelny „Cor

~c~a~,wm~"-!!!~!!l!!!!!!!G~&L&~~~~~~'~!!!!!!~!!l!!l!!I!!!!! renc.i: u~zbrojeniowej zachowano dwumi· mimo opozycji .Jugosławji i Belgji ora~ riere della Sera" Farri, profesorowie uni­nutm -. -nllczenie, poświęcone uczczeniu prośby Francji rozpoczęcia debaty od po· wersytetu Bauer, Rossi, Roberto, Contoni, parni. ~i wszystkich poległych Wielkiej nownego zbadania przyjętego systemu, Zieraccini, Calaci, prof. i wielki mistrz Wojr :·. H czasie obrad, ku zdumieniu komisja i)rzyjęła 14 głosami przeciwko loży wolnomularskiej .Meoni, inżynierowie inny(it drlegacyj, delegat Włoch, poparty 6 projekt Politisa i Cecila ponownego Damiani i ~aga~.

ZA A HOWC1' przed sądem

LWóW 11, 11. Dzisiejsze dz.i.enn.iki do­®szą, że w dniu 12-go b. m. przed Sądem Najwyższym w Warszawie odbędzie się rozprawa kasacyjna w sprawie skazanych w związku z zamachem na Targi Wschod­nie.

Jak wiadomo, Sąd Okręgowy we Lwo­,wie oskarżonego Bidę skaz.al na karę śmier ci~ zaś innych oskarżonych na więzienie.

(PAT)

Ił O Ził UCH„ w Havanie

. HAVANA, 11.11. Prasa donosi, i:e w czasie rozpędzania manifestacyj · stu­denckich poJicja zabiła jednego studenta i raniła czterech. (PAT)

ZIAZD obrońców Wilna

\VILNO 1 t, 11. O godzini~ 14 miasto WHno podejmowało obradujących tu u­czestn'ków zjazdu obroficóv\' Wilna obia­dem żolniers·kitn. Do stołu zasiadło około tysiąca osób. żołnierze zgotowali genet'a­łowi Żeligowskiemu gorącą owację, nie­mniej cnvacyjnie wiiając b. woj. Raczlde­wicza, gen. Dąb.-Biemackiego oraz przy­byłych na uroczyst-03ć ministrów Aleksan­dra Prystora i Witolda Staniewicza. Gene­rał żeligowski odcho.ctząc żegnał się kolej­no z pcszczególnemi formacjami zwraca­jąc się do wszystkk:h z serdecznymi sło­wami i uściskiem dłoni. Podobnie żegnali się panowie miiIStrowie, wojewoda i gene­raltcja.

WU~NO 11, U. Na z:dmńczenłe uroczy­ltcści wllefmkiich odbyła się na Pchulance uroczysta akademja w obecności mini­mów Prystora i Staniewicza, woj. Racz­liewicza. Liczme zebranycn b. uczestn:­ków wal..1< o Wilno i reprezent.antów wszyst kich sfor społeczeństwa.

Zagait akadcmję rektor Uniwersytetu 4. Stefana Batorego prnf. Januszkiewicz, casięvnie p!'zemmdnt µierwnzy prezes Ifo­mis ji Rządzącej Litwy śroruwwcj Witold Abramowicz, dalej min. Pryetor, poczem r.wygłosił odczyt rP..ajor Babiński p. t. „Syn­~ walk o Wilno w latach _191~20.'!,

priei. !•fa ncy i Rosję, d()magał się ponow zasadniczego I"ozpatrzenia kwestji. W Wykrycie spisku wywołało we Wio· nego ;;o~~Ho:cia dyskusji nad sprawą ogra· Jtmiejszości znalazły się Francja, Polska,lszech wielk~e ~raienie i popłoch w_ szere­nicze-.li:.1 n:aterjałów wojennych, uregulo- Rumunja, Czechosłowacja, Jugosławja iłgach republilcansko-antyfaszystowsk1ch. wan~. już w czasie poprzedniej sesji za Turcja. (PAT) oOo---

EttF e ---Ostatnie posunięcia przedwyborcze

Stow. Urzędnicze piętnują wystąpienie Rybarskiego Ciekawy wywiad z ks. Szydelskim

Ziednoczenie Związków i Stowarzy- KóW PAŃSTWOWYCH, którzy swój z::­sze{1 ·Pracown\.ków Państwowych wydało wód fraktują jako zaszczytne powołanie i następujący komunikat: przez wszystkie lata odzyskanej Niepodle-

- Pan Roman Rybarski, prezes Sfron- głości niejednQkrotnie stwierdzali swem rJctwa Narodowego, ogłosił artykuł, w postępowaniem, że slużbę dla Państwa sta którym w SPOSOB NIESŁYCHANIE BRU- wiaj~ ponad interes osobisty. TALNY ZAATAKOWAŁ OGóŁ URZĘDNI (-) Stowarzyszenie Urzędników Skar­CZY za :radekiarowanie udziału w pracy, bowych, Związ~ł< Urzędnilców Kolejowych, JiOdjętej przez Marnzałka Piłsudskiego dla Związek Pracowników Umysłowych Admo. uzdrowl1enia stoaU.nków w Paristwie. Wcjsk. Związek Zawodowy Leśników w

Pan Rybarski NYE COfNĄt S~Ę PRZED Rz. P. Związek Zawodowy Drużyn Kon­NAJGORSZEMI OBELGAMI, insynuując duktor~ki, Zwi<tzek Najniższych Funkcjo­i0gółowi urzędntczemu wzajerimc szpiclo- na:rjuszy, Związek Niższych Pracowników wanie i zainteresowanie pieniężne w akcji Pecz{, 'feief. i Telegr., Zw:ązek Urzędni~ wyborczej. l\ów Ceinych w Poznaniu.

mżej podpisane organizacje zawodo- LWóW 11, 1 L Ciel. wt) Niezmiernie we pracowników państwowych stwier- ciekawie przedstawia się sy~acja wybor-dza

. · · cza w Małonolsce Wschcdniej. Ch. D. 1ą, ze: - w 1. obóz któremu orzewGdzi p. Ryba1·- k!zie tam łącznie z i:si:ą rządową. czo-

ski NIGDY' NlE OśMiELlŁ S!Ę NA WY· raj przywódca Ch. D. ks. Szydelski udzie­ST ĄPIENUE PRZECIWKO URZĘDNIKOM m w tej sp1·awiie wywiadu lwowskiej „Ga­PAŃSTW ZABORCZYCH, którzy spełnia· zecie Porannej". Ks. Szydelski oświadczył li role ciemiężców l<raju, natomiast poi~ na pytanie dlaczego Ch. D. poszła do ski urzednHi za riuhliczne oświadczenie o wyborów z BBWR: 11Staraliśmy się usto­zamiar~e spełnienia swego obywaiels}{iego sunkować do rządu pokojowo już od dłl;lŻ· i patr·otycznego obowiązku JEST STALE szcgo czas1:1, gdyż uważaliśmy! ~e CP?· ATAilowANY PRZEZ OBóZ MIENIĄCY zycja przeciw własnemu rządow1 111e moze SIĘ nNARODOWYM"'. . b~ć ani j~dyn~m s_posobe~ służ~~a ~pra-

2. w obecne. j ctrwili natężonej wallu I ~1e pu?l~c~ne1, ani s,osooem laajl~pszym. sabotażystów ukrah1skich i komuny z Pań- S~ _wazru~~:ze rze~zy w Po~sce, mz ur~­stwem, n:egotlna napaść p. Rybarskiego, b1ac ~1astro1 wrngt . rządowi M~rsz. Pi~­po::łważająca zaufc.oie obywateli do ,!!ot- sud~kl~go. . Opozyc1a wprawo~1e .;' pan­~·!(ich pracowników pai'mtwowych, SI A- st;11J1e i w ciałach parlam.enta~nych. ~yc po­'\iVIA GO POZA NA WiASEM UCZC!WE- ~inna, r.fo ~tf!d ri1~ wy?1.ka, Z(: k~r.r:Jy t;c~­GO SPOŁECZEŃSTWA POLSKIEGO, CNJY c~łow1ck nu1s1 byc -~_ciągłej . WDJn'.c

3. i że wobec tego P. RYBARSKI NIE ze swoim rząd~m. Osob~sc•e. uwa.zam,_ z_e MO.żE OBRAZić OGóŁU PRACOWNI- Polska ma wiekszvch i niebezp1eczme1-

szych wrogów, niż rząd Marsz. Pi!suó· skiego, dlatego ataki przeciw rządowi sta rałem się zawsze łagodzić zarówno we Lwowie, jak w Warszawie na Z.iazdach Ch. D.

W 1922 r„ gdy wszystkie niemal naro­dowe i katolickie żywioły, zjednoczone w „ósemce" pod komendą N. D. szły do wał­ki wyborczej, z Wołynia nie wyszedł wv­gófo żaden Polak, żaden człionek jakiegoś klubu prnrządowego. Wyszli sam~ wrogo­wie pair:stwowości pol~kkj. Podniesiono krzyk po niewczasie, źe Wołyń zamanife· stowai s:ię tak wrogo dla państwa. Gdy zaś w 1928 r. dzięki pewnemu manewro­waniu i pewnym kombinacjom rząd prze­prowadził z Wołynia wybór jednego Po­laka - katolika, a drugiego żyda, żyda pro­rządowego to się ten wynik wyborów OŚ· mieszało na wszystkie sposoby po całej Polsce. Nie wiem, czy przypisać to doj- . rzalym przedstaw1cielo-m opinji tego stron­nidwa, czy raczej wpływom młodych: gcrących, a niedowarzonych umysłów.

Df ĄI !A gabinetu belgijskiego

BRUKSELA, 11.11. Gabinet belgijski :>odat się do dymisji.

BERLIN, 11.11. Ubiegłej nocy po go­dzinie 12.-ej wystartO~f'a~ „Hr. Zeppelin• :6 letniska w Fr!eddchsbaffen tlo 1folan dji. Na i>oktaclzfo sternw~a znajduje si~ 20-tu pasażerów. Prowadzi dr. Eckener-

Str. 2.

ICOllFEllłENCJA rolnicza w Jugosławji

BELGRAD, 11.11. W stolicy jugosło­wiańskiej rozpoczyna się dzisiaj konfe· rencja, która zajmie się problemem wy­wozu zboża z południowo • wschodnich

-„HASŁO" z dnia 12 nstopada 1930 rokt!, Nr. 81CJ

Stolica w dniu święta Niepodległości Imponujące Uroczystości w Warszawie

państw Europy. W konferencji biorą u- WARSZAWA, 11.11. (tel. wt) Dzi-lkościele Ewangielicłrim na lotnisku ws} rów i baon manewrowy, w trzecim -dział przedstawiciele Jugosławji, Polski, siejszy obchód 12-lecia rocznicy odzyska- nagodzc p1·zy ul. Bruclnowskiej oraz w czołgi, samochody pancerne i artylerja, Bułgarji, Węgier i Rumunji. Obecne ro- nia niepodległego bytu Państwa Polskie· cer kwi garnizonowej na terenie 36 p. p. wreszcie w czwartym - policja państwa­kowana stoją w związku z konferencjami gu, oraz 10-rocznicy od!)arcia najazd11 Kulminacyjnym punktem urnczystoś- wa konna i oddziały jazdy. Stopnio~ agrarnemi wschodnio-europejskich i po- Rosji sowieckiej, miał w stolicy prze- ci była rewja wojskowa na polu moko- trybuny i miejsca przed trybunami po-

d owo-europejskich państw, które od- bieg bardzo urnczysty. O godz. 10-ej J. towskim a następn:e defilada, którą ode- częły się wypełniać, mimo uęsistego de.­były si~ w sierpniu i październiku br. w E. ks. kardynał Kakowski w otoczeniu brał p. Marszałek Piłsutlski. Już o godz. szczu, nieprzeliczonemi tłumami public'* Warszawie i Bukareszcie. (A) licznego duchowieństwa odprawił uroczy- 9-ej rano wszystkie oddziały wojskowe ności.

ste nabożell.stwo w katedrze św. Jana. biorą.ce udział w rewji, uszykowały się na O godz. 10-ej fanfarzyści sygnałem .11-łą lłOCZRIClli .Na nabożeństwie . o~ecny był P: Prnzy- błoniach mokotowskich w 4-ch rzutach, baczność oznajmili, że nadjechał pierw·

. k . dent RzeczypospohteJ w otoczemu domu w ten sposób, iż w pierwszym rzucie sta- szy wiceminister Spraw Wojskowych zawarcia po OJU cywilnego i wojskowego. Jednocześnil' nęły oddziały piechoty, w drugim - po- gen. Konarzewski, który objął dowódz·

PARYŻ 11 11. Po raz 12-ty Paryż świę- zostały odprawione nabożeństwa w koś- licja państwowa piesza, przysposobienit• two nad wszystkiemi oddziałami • .:i dzisiaj rdcznicę zawarcia pokoju. Oko- ciele garnizonowym przy ul. Długiej, w wojskowe, straż graniczna, baon sape· O godz. 10.30. rozpocz~ła się przed oł· ło godz. 11-ej rano na plac Gwiazdy ofi- tarzem polowym, msza święta, celebro· :erowie, b. uczestnky wielkiej wojny, przy wana przez ks. biskupa polowego Galla nieśli z muzeum annji 250 sztandarów puł- Poz· ar f abryk1· w Łodzi· w asyście duchowieństwa. Po mszy świę· kow}'ch, tych pułków, kfOre w swoim cza- tej ks. biskup Bandurski wygłosił pod--sie zostały rozwiązane. Olbrzymie masy niosłe kazanie. publiczności witały pochód oklaskami. Spłon1Pła gremplarnia Smarzyńskiego o godz. 11.20. trzykrotny sygnał „Ha.-Oddziały wojskowe prezentowały broń. '"' sło Wojska Polskiego", wykonany prze1 Pod Łukiem Triumfalnym powitał pochód Wczoraj wieczorem wybuchł groźny I przez ludność robotniczą. fanfarzystów, obwieścił przybycie I Mar-generał Gouraud, poczem ofiicerowie nio- pożar w parterowym budynku fabryez . Akcją kierował osobiście p. dr. Gro- szalka Polski Piłsudskiego. sący sztandary zgrupowali się wokoło gro- nym Smarzyńskiego przy. ul. Nowo-Se- hman. Pan Marszałek, po odebraniu raportu bu Nieznanego żołnierza. natorskiej Nr. 7/9. Po dwugodzinnej walce z rozszalałym od I wiceministra gne, Konarzewskiego,

W chwi!i wybuchu pożaru w fabryce żywic.em ogień zlokalizowano. przejechał w powozie przed frontem od-Na uroczystość przybył prezydent Do- h b ł b "k k S l . l ła t la . dz1"ało'w poczem udał s1·ę do trybun, gdz1'·· •. · b'tn b' t · · o zatrudnionyc yo 60 ro otm ów, tó · pa emu u eg . zw. gremp rma o-wnergue i wiele wy 1 ych oso is osci. r- d nastąp1'ło pow1'tan1'e Pana Marszałk", ki}.;. t od ł M r nk o d rzy w popłochu rzucili się w kierunku raz znaczne zapasy nagroma zonegc. v; .„

,.;s ry egra Y arsy Ja ę. go z. d I · IIV odd · ł t · · · przez członko'w rządu 1· przedstaw1·c1'el.; 11 · t ł tn· ł rzwi, a armuJąc -ty zia s razy meJ surowca. • -eJ wys rza arma 1 oznaczy rozpo- ~ koł 70 t ł ko1i>usu dyplomatycznego. Wkrótce fan-częcie minuty milczenia, w czasie której ogniowej. Straty wynoszą, 0 0 ys. z • f li ły b . słychać było jedynie dźwięki dzwonów Po przybyciu IV-go oddziału zawezwa- Przyczyną pożaru była prawdopodo- ary zasygna zowa przy yc1e na miej. wszystkich koścDołów paryskich. (PAT) no do pomocy II, Ul, V i VI oddz. straży, bnie iskra elektryczna przy krótkiem sce rewji Pana Prezydenta Rzeczypospo·

które przystąpiły do zlolmlizowania poża- spięciu albo też nieostrożnie rzucony nie- litej. LONDYN 11, 11. Rocznica zawarcia ru, starając się niedopuścić go do pobli- dopałek papierosa. ~ Oddziały, dotyc,hczas rozstawion~ \\

.Jokoju obchodzona była jak zwykle bar- skich domów zamieszkałych przeważnie• rzutach, poczęły stę przegrupowywa.-c, u-dzo uroczyście. Do grobu Nieznanego ' stawiając się w kolumnę marszową, w

żołnierza przybył także król. 2-minutowe I I lllllllllllllllllllll " tym porządku, w jakim następnie miały milczenie zachowane było z ogromną sknl- 4111111111111111 1111111 1111 1111 l!!ill przedefilować. Z chwilą gdy Pan Marsza· ;>ulatnością, wszelki ruch momentalnie u- '" · ... lek zajął miejsce na sp~jalnie przygoto· &tal. Nie ulicach odbywa się sprzedaż 40 _, k 'b d • . fi t t = wa.nej, trybunie, rozpoczęła się defiladr mi:ljonów maków flandryjskich, przez b. an = Najpię niejsze, naJ ar zieJ wystawne 1 my 0 reper uar - przelotem eskadry samolotów I pułku lot Cielskich uczestników wojny. (PAT} = kina „CAPITOL" = niczego.

n - ---- łl!ll1B - Oddziały wojskowe z placu Mokotow· = NIEBEZPIECZNA KOBIETA z NORMĄ = skiego udały się ulicami miasta do ko· = SCHAERER ._ szar, witane po drodze przez tłumy pu· ,_ - bliczności, zgromadzone na chodnikacll.

tf OFIAlł &derzenia pociągu z autobusem

BUKARESZT, 11.11. Lokomotywa ma newrująca zderzyła się z pociągiem pasa­~rskim w pobliżu stacji Bouda, koło Plo eszti. Jest 8 zabitych i 15 rannych.

= s • A • '' Pierwszy 5

• 1 0

n ° w Y = Po rewji na po]u Mokotowskiem or-= " eDJOr merJC800 z ~!;i~~';'n~~dem = ganizacje społeczne przybyły do Belwts­- ~ -- „ deru celem złożenia hołdu p. Marszałko = ,,TRł:. t!JKA" Pierwszy film w języku rosyjsk„ ze sp1cw. = wi Piłsudskiemu. = V z Olgą Czechową i Schletowem. = W imieniu Komitetu Obchodu 10-lecia BUKARESZT 11, 11. Agencja Rador prostuje poprzednią depeszę o katastrofie kolejowej w tym sensie, że spowodowa­na została ona zderzeniem się pociągu nie zlo.komotywą a z autobusem, wiozącym 18 esob. Autobus uległ zupełnemu rozbiciu łił_a uderzenia była tak gwałtowna, że czę~

= = odparcia najazdu bolszewickiego marsza-= o D'' = łek Szymański, jako prezes Komitetu „ RE WJ A ff Q L LY W O - złożył p. Marsmłkowi Piłsudskiemu pia-= " = kietę pamiątkową, a delegacja młodzieży = :& udziałem najwybitni ~j~zych gwiazd ekranu. Mi~dzynarodowa obsada! = polskiej księgę pamiątkową z podpisami. ._ Polskie piosenki i mowa. - Do zebranych wyszła p. Mars7.ałkowa Pi!-- PA OŚCI" z MAURICE = sudska, ·na której widok wzniesiono nie-= tt RAD A Mlł. CHEVALIEREM! = milknące okrzyki na cześć p. Marszałka. - - Piłsudskiego i p. Marszałkowej Piłsud·

"lllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllfl :=~~!: i~;~!fs~~ /~?s~ł~:~ ~oz!!~~." 4c1 autob~su rzucone zostały na odległość 100· metrow. 8 osób poniosło śmierć na miejs~u, ~ zaś odniosło rany, z tych 6 bar­dzo c1ężk1e. Ocalała jedna tylko osoba mianowicie właściciel autobusu. (PAT) '

(l !!!!!!!l!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!~~!!!!!!!!!!!!!lll!!!l!!!!!!!!~!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!~!!!!!!!!!!!!!!!!~!!!!!!!!~!!!!!!!!~!!!!!!!!~I!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!~~~!!!!!!!!~ la wśród zebranych. Po złożeniu hołdu p. Marszałkowi Piłsudskiemu, organizacj\' społeczne odmaszerowały z Belwederu w Aleje Ujazdowskie, gdzie pochód rozwią zał się.

'• dr

BD

„ .... -~

BIEG ULICZNY W MASKACH PRZ ECIWGAZOWYCH W WARSZAWIĘ

......

Staraniem L. O. P. P. odbył się w niedzielę pod protektoratem szefa departamentu zdrowia M. S. Wojsk gen. Roupperta bieg w maskach przeciwgazowych. W impre­

zie wzieło udział 14 drużyn woiskowvch.

Wieczorem odbyło się w teatrze Wie\ kim galowe przedstawienie, które zaszczy cił swą obecnością Pan Prezydent Rze­czypospolitej w otoczeniu członków dema wojskowego i cywilnego. W imieniu Ifo­mitetu Obchodu wygłosił przemow1enk kanclerz Orderu „Polonja Restituta·· prof. Jan Kochanowski sławi~c czyny żohtierza polskiego i Wodza Narodu Pall na Marszałka Piłsudskiego. Mówca za ­kończył swe przemówienie wzniesieniem okrzyku: „Pan Prezydent Rzeczypospc1i· tej craz zwycięski Wódz Marszałek Pił­sudski niech żyją". Wieczorem. Pan Pre­zydent Rzeczypospolitej i Pani Mofcick~ wydali na zamku raut, na !rtórym byli c­becni członkowie i·ządu Pani Alelmrn.drn Piłsuclska, duchowieństwo wszystkich wy znań, korpus dypfomatyczny, generali ­cja i wyżsi wojskowi, attache państw za­granic2'lltych, przedstawiciele świata po\i­tycznego, kulturalnego i g4'S{)pdarczeg·;;. Haut zgromadził około 2000 osób i przc­da_gnął się ooza uółnoc.

Obchody w innych miasiac~ WARSZAW A, 11.11. Obchód rocznic.;

święta Niepodległości i 10-lecia cclparci:t najazdu bolszewickiego odbył się niezwy·· kle uroczyśce zarówno w całym kraju jak i zagranicą. O uroczystościach powyl szych sygnalizują nam ze wszystkich miast polskich jak i·ównież z Pragi, Ber­lina, Rzymu, Madrytu i innyc~

Nr. 310 „HAStO" z dnia 12 listopada 1930 roku. Str. 3.

z· ANGLJĄ, CZY PRZEC W ANG Jl? Z Anglj~, czy przeciw Anglji? Król Faisat i jego rząd pragną jednak na osie":1tlzi.esięci~ ld~u zw_olenników rzą-1towanych rządowych. Niejedną jeszcz' Kwe stja ta wyłania s!ę lmleino przed zgody z potężną Anglją. Ta też, pomimo d~ (a więc 1 ~at~1kac11) wy~a~110 za~edw~e trudność będą przeto mieli Anglky, zanim

,c.iż::iym krajem „budzącej się Azji''. Chi- powszechnego niezadowolenia, Bagdad wy k~llcu o~ozyc1orustów. Skra1t11 nac1onall- Ira!< ratyfikuje układ cze1wcowy. ny i lndJc zadecydowa~y ją w kienmku ne- dał rozkaz: parlament musi być za raiyfi- ści bojkotowali wybory, lecz wpływy ich~ ff,' gatywnym. Mn}ejsze kraje, jak Persja lub kacją. Wynik wyborów był przesądzony: są jeszcze dość potężne nawet wśród depu j ,. ,. Arabj.a, nie mogą zdobyć się na decydują- S!W~Wff'R~~·-~e~111~~!!!!J!!!*!!!l!!!!l[!!!!•~~~-~..,!ll!'~t ~~AiilW~~·~rm~~~~~!!!!!!!!~e+~~· ~a.~•!!!!Ll~a •~,,..~~~•!!!!!•~rm~P~W!!!!!!!!~~!!!!!!!!!l!!!!!!!!!!!i!!!!!!!!!l!!!!!!!ll!~~!!!!!!l!!~!!!!!!!!!~R·il!!lll!!!!~~~ ce szarpnięcie. -

5

&±±_ ~

Don Kiszoł, korsarz, komiwojażer Poliłyczłly · · ~orespon~encja własna

Irak nal2ży również do krajów, wcho­dzących w krąg wpływów brytyjskich. Za­chęceni pogłoskami o potężnych źródłach naftowych Mossulu, Anglicy domagali się manclafo naa lrnkiem. Gdy jechmk n~!i.a . Pary~ _w listopadz~e 1930 r. ,. sfo zależy. Jest prasov.:yr.;- ugi~torem i I Warto przy tej okazji przypatrzeć się mezopotamsira oim.~la się blurie:n, a ka_pi- . Nazwisko Gustawa He~e JES_r k,olport~rem p~wnyd1 1de~, l~tore w na- pokrótce polemiście i jego prasowemu o-tati-ści, loimj~cy swe futldusze w dzikich BARDZO ZNANE we Frar..cJ1 - co nie I SGP.pstwie swoJem składaJ!'!- się na kalej- reżowi. . st""'ach iraku, wycofali sil,'.! z kretesem, ?: nacza ~g?ł~, ab~ był?· SŁ.A WNE i aby do,:;kop ?,a~·dzo pstry i zg0łn po~bawiony • Gustaw Herve z a. c z a ł j ' a k ·

-"" Jego własciciel miał w1r;kszy wpływ w harmonJ1 1 konsek.vencr. Obecme pow- s 0 c j a 1 i t , t · . • "'l·. · ,<> Wiellm Brytanja w przystępie dobroczyn- społeczeństwie francuskiem. Okofo . teg-; stał dość duży hałRs z powodu now"i lewem raclykaslri•<ni 's·i~ O.J~lC'!Y .n.a,':.'

11p.1J_mc

· ś · t ., · d · k t ł · · , l'. t · 1 ·.• H -. • , e i \rzycc c pari;JJ. ier· tto ci f-OS ·anowha zrezygnowac z man a- nazw1s a pows awa meJen~10.1n-o me v1ca- .rnmpan]1 Gustawa erve'Jv, który w wiastku anarchicznego bylo zr.\vszc bar· tu, przyznajflC młodemu paiR-sŁwu króla le duż~ hałas - f ·~o z .najrozmaitszy~h ~w?im dzi~nnilrn pa~·)'.skim „Vic~oire" o- dzo wiele w jt:go inbbi{(..ie i działaniu. fa;-sala nie'1-o-tlłegłość. lpowo~ow, p~·zycz~m po·~od !last<.ipny me- .s:'1ad~zą. _się za re'NlZJą wsc.hodmch gra: S~ynnym jest jego zwrot z przed wo.in« • A _ • • raz me wiązał s1ę log1czme z poprzed- me N1em1ec, za przyh;.czemem AustrJ;1 • T d ct , A t k · · o „sztandarze, który należy wetknać w

o, o czego - z. an~em ng 1 ow - nim. do Rzeszy i za opartem o tę platformę gnojówkę". Wydawał radykalny organ Aie dorosły jeszcze Jndje iµb Egipt, z łatwo Harve'mu niewątpEwfe na tym hała- vvspóldziałaniu francusko - niemieckim. „La Guerre Sociale" („Wojna społecz-ści-ą otrzymuie Irak„. skor-0 ·nie ma nafty. lilllll.&"M s+++ riifWCi!"' ••nr e 4AW6wsa•wu ZL#tt w;wwmt1.W<t1U1Ciiilii&OM3. w -= na"), w którym wzywał do st 1'ajków i u-

Wybory do Medżlisu mewi>otams·kie- F • k Ł • „ prawiał intensywną prc1)aganui .::.11tim1li· rgo sfanowią krok decydt.tjący w tym roz- ~ancJa a ego:ryczn1e protestuje tarystyczną. z powodu skrajności swoich " k ~ d e N" • · poglądów i nieobliczalnD8ci temperamea-woju wypadków. Zrzekając stę bowiem przęcmw o "7il'~ anJ01nl111 1e011ec tu n.le miał w partji socjalistyczne) mandatu nad Irak;em, Angłja zażądała pod il &o~ &IL.Al w i ę k s z e g o p o s ł u c h u • Przez pisania układu polityczno • handlcwego, PARYŻ, 1

dłuższy czas musiał s~edzieć w więzieniu 11 1 Pertinax pisze w czy dążeń niemieckich w dziedzinie mili- d któryby miał obowiązywać od chwili iak· „Echo de Paris"', ż~ podczas ostatnitlj tarnej, to jak twierdzi Petrnax, dezyde· z. powo 1:1, swojej akcji .skierowanej prze

tycznego znies~enia władztwa \Vysokiego kcnferencji Bri;;inda z amb::isadorem nie- raty Rzeszy polegają na równości zbro- ciw armJi: . . . Komisarza Wielkiej Bry\anji, a wię~ . od mieckim von Hoeschem były poruszou~ jeń, zniesieniu zdemiitadyzowanej sfel'y . ~rzyszia W~Jna. S!i:r~JnY ra~ykał · ~932 r. Układ ten, udzielający Anglikom wszystkie kwestje, dotyczące wykonania Nadrenjl, lub też utworzeniu równoległej rr:ięazyn~r~o:vviec Herve ze, zwyK!ą so-

. planu Younga, o.raz związane z wysunłę· zdemilitaryzowanej strefy po stroni.e ~ie skr~Jnoscią wyko:r..ał ,olcr~ynu skok

eszeregu przywilejów, podpl•sany z.ostał w tem przez Niemcy żądaniem równoupra- francuskiej w Alz3.cji i Lotaryngji. Pe- ideologi.czny, w z Y w r f · d ,0 .

111: a r -agdadzie w czerwcu b. r. i a9otkał się z wnieriia z ·Fmncją w dziedzinie wojsko· trinax wzywa wszystkie narodowo na.· 8 ~ u n~ B e ~, l i n ' do narnzeni~ ?-8

, takiem różnych kół społeczeństwa tubyl- wej. Kanclerz Bruening zamierza, pu strojone sfery do protestu przeciwko nie Nien~cy Jak. naJ_suro;vszych waru~rn~ czego. prze1>rowadzeniu ustaw o sanacji finan- s~ycltanym żądaniom Niemiec oraz do· pokoJU a dzien~ik~-NI swemu ~adal dzwi~

sów, zazą' dać zwołania komitetu rzeczo· maga się od Blianda skutecz~ej obrony czną nazwę „Victoire" („Zwycięstwo"). Nacjonaliści Iraku dopatrują się w ukła p t , ' k 1 ' t znawców, celem ponownego zbadania najżywotniejszych interesów francus- ora przypa l'ZYC się z ·o ei ·enm,

ffzie pomniejszenia suwerenności nowego zdolności płatniczej Niemiec. Co się ty- kich. dziennikowi. Najzawziętszy kolekcjbner królestwa; mniejszości mezopntam&kie --ooo--- dzienników z trudnością znajdzie go w

(chrześcijanie, persowie, ' lturdowie) zarzu s· - • . s • h którymś z niezliczonych kiosków z gaze. ::a1·ą mu brak spec1·a1nych klauzul, doty- , y'łuacJa w ow1etac ta.mi w Paryżu. Dziennik ten nale~y d<i

' W'

, kategorji dzienników polityc;znych, · „Jo-i:zących obrony mniejszości niearabskich, d' · i " kt, ' · ' „ o~ „ J·est nad·al bardzo naprP.;.Ona urnaux opm on, ore w przec1wiepąv ogół ludności - utrzymanie zasad brytyj· "".a.. wie do „journaux d'information" wyra.

$/dej kontroli. Wybory ostatnie były swe- RYGA 11, u. Sytuacja polityczna w I przesilenia aprowizacyjnego i finansowego żają pewne pogląd~· polityczne, nie dbaji1 ;rn rodzaju płebiscyte111, gdyż nowy part~- Scwietach w dalszym dągu pQrostaje na-,· wśród robotni1ców. i z powodu szczupł0ści swoich fonduszow

· N 'b d · · h akt t nie mogą dbać o stronę informacyjn<~ aui r;; ::nt (medżlis) będzie 111usiał wyp~wie- pręzona. a1 ar zie1 c ar _er~s ycznym Stalin w obecności Kaganowicza w starać się 0 wysQki nakład, ' przemawlajc i :~eć się w sprawie ratyfikacji uhładu. ~omentem obecnego pi::e~Hew.a Je~t kon- ostrych słowach p-0tęp1ł stanowisko „sta- natomiast pTzedewszystkiem do kół po· '-~-. • u•v•amm ra1a~ flikt, który powstał m1ęazy Stabnem, a rych holszewikóW'', zarzucając im, iż stali l't h · d k 1 • w prasie

t. zw. stowarzyszeni-em starych bolszewl- · ctz· ·· któ d d 'ł i ycznyc i o o egow · &ę narzę iem opozyc11, ra z ra z1 a . .,..., ., k6w i weteranów htchu • komunistycznego, interesy proletarjatu. Konflikt ten wywo- OLBRZYMIA WIĘKSZOść CZ'..'. ~ ~:.~

··PlłOWADZElłllE na. tle oceny obecnego kursu rządowego. łał rilebywałe podniecenie wśród szero- NlKóW FRANCUSKICH Z ~E .'/~·:~· ·Przedstawiciele „starych bolszewików" kkh rzesz robotniczych, tem barzdiej, że śCIĄ NIE WIDZIALA NIGD~ ."~ .1.v

WILNO, 11.11. Strażnicy litewscy por przedstawili Stalinowi rozpaczliwy stan stowarzyszenie „starych bolszewikóW'' cie TOIR~" ~A OCZY ~ z poglą.~~m.1 _JeJ z~•·

wali cncgdaj Wincentego Szakiewicza, gospodarcży i rozkład, ogarniający więk- szy się wielkim autorytetem wśród komu- poznaJe ~1ę wyłącz~:ie za p~s1 e_d~nc~~e·1~ L .uzka1fi.ca wsi Szunnańce w pow. troć- szoś-ć . organizacji komurtistycznych, ora~ nistów. przeglądow praso~ych w_ wielkie~ dziel~·

rybaka wgłąb Litwy

kilu i uprowadzm go w głąb Litwy. niebezpieczne nastroje, panujące na tle nikach informacyJnych, Jak „Petit Par· Sz.'\ki.ewicz wyjechał na łodz(łowić ry 0 sien", „Journal'', „Matln" i t. d ..

by i silny prąd uniósł go zh)'tnio do brze· · · Gustaw Herve idzie w - pojedynk)l, 6;1 litewskiego, gdzie z~stal µjęty przez Olb A 1• • ale trudno nazwać go dlatego s t u • t:;';·[.żrtiri:ów litewskich. . rzym po1u\r1·etr" "'"Y w ng Jl p r ó ce n to wym Do n Kisz o -

Władze polskie ~dą. interwenjowały · ~t.Y "" .d!lrl-5 · t e m • Don Kiszot bronił jednej idei w tej sprawie u władz litewskicho Komendant J& est zadowolony z funkCJD onowania nierealnej, gdy Herve ma lch caly szereg

: -oOo · w zapasie, z których ke,żda ma dla nie 1 . statku go pewne re'l:tlne znaczenie. I tak w cza.-

8 ll -1 'l\t• • sach powojennych byt tubą prasową by·

ez~ze.~rlJT JP.apau !'i rnmćo'W LONDYN 11, 11. Po oficjalnych powi- włocznie naprawiono. Wśród pasażerów łego prezydehta republiki Milleranda, po· H ~ •. ł · " · „ taniach ze strony członkói,V rządu amriel- ,,DO X" znaidu.1·!11 siE_; trzy k1Jbiety, a mia- t ł · l' 1 ł , ,... e··1:„ na n@.as.k:ac a no~Z'i .-wcow ~ J _'t tern s a się uery»:D.. em, rowno ... t. Sl IQ

r 1~ si<icgo i przedstawicieli \liładz lotn~czych, nowŁc;e parli O.ornicr, pani B11rgorhaut, próbował stworzyć coś w rodzaju fasz ... " · GDAŃSK, 11.XI. Wczor<1j wieczorem przybyłych na lotni:sko, pasażerowie i oii- żona dyreMora ang;.eisko · holenderskiej zmu republikafrskiego, wysunql hasl\1

zgraja nacjonaiistów n!cr.1•eck:ch napadła c~rowi<? „DO X" wysietlii i odjedmii do linji lotniczej i lady Drummond Hay. Jak „republiki autoratatywnej''. i pról;>owa.ł 1a ulicy Schi.lsseldc.mm na trzech polskich Lontlyriu. K.orespondent Heutera do-wianu- wiaclomo ~~~)ł'.~ymi ~amolot „~O X", ~o- bez powodzGnia stworzyc stromuctwct

. ll'Zędników pocztowych w niur;cl:..1 racli wrn !e się, iż „DO X'' powstanie .w Calehc ~ !'::- ?c-.cy pom:e~c:c z g?rt:i ::>t:i. osob, przeleciał narodowych socjalfató\v. Obecnie, ze zwy =~jącyc~ ze slużby do ~0111 u. z wyzwis~a- l!ZWDrtk~, poczer:P ~:~~c~~ d-c;' B?deaux. Ko- ;uz z f>.•::.u1d:r.ln1c'1

1 do A1~sterdamu, kłym sobie temperamentem, nietn-vaj'.!'

mi „Mi st _ Pollaken" 1 t. d. banda rzuciłe'l m~ctant Dor~1te1 w : 'i :'u' v/1eikie z.adowo- st<.'4..mt.~d zas do l:aisho.t, "~ AnglJt, skąd ma cym zazwyczaj długo _ to zresztą n'.lł '>ię na urzędników polskich, bijąc ich do I iem~ z fun!w1on?·,v;;.~; .">~Jlt!cictu - otbrzy- polecić do Bo:deaux i Lt~?ony, aby roz- zależy wyłącznie od niego - oddaje SH) nieprzytomności. Zjawen.ie się policjantów ma i. zaznaczyi, ze er;·~ ;,„,~ ~me odlo~u z Am- poc_z.1ć ze stohcy Portugal1i fot nad Atlan- propagandzie filoniemiecklej w piśmie, położyło kres temu napadowi. Sprawą tą sternamu, _na<>iQp.ło z rQY1od11 ~robn~go tyktem. (PAT) w którem Andre Lich~enberger i Jerz~1 zajął się generalny komisarjat Rzeczypo- uszkodzenia cModnicy oliwy, ktore mez-1 Bienaime ogłaszali artykuły o Polscg spolitej„ oOo pełne najgłębszej sympatji.

--. tJ-- Herve ma w sobie coś równocześnie 1.

A k • fa k" Don Kiszota, z korsarza i z komiwoj~

l.\lłESZTOWAlllE wansy. w . or1rilUSle o 1cers·. 1m żera politycznego. Nie handluje nigdY,t r długo jednym artykułem, lecz przez. cz.a~,

za działalność wyw1·oiową W dniu 11-ym b. m. ukazał się Nr. 1!) I Nazwiska awansowanych c-ficerów po· w którym ma go na sk,ład~i~, o~daJe .81 ~ WILNO, 11.11. Władze policyjne are- Dziennika Personalnego M. S. Wojsk, 7,a dawaliśmy w dniu wczorajszym; Tenże propagandzie z tal~ą us1,!nosc1~, ze kazdY,

~t{)wały nauczyciela szkoły powszechnej wicrający i.arz.ądzenia Prezydmta R:&e· numer Dzien:nłk~ Personalnego M. S. bardziej naiwny czytelnik goto"'.by pr~y· w powiecie dziśrJeńskim, niejakiego Wa- czypospe!itcj o nadtmfo z .ditlem 1-ym lWujsli: W\'i"iem zarządzenie '.Prezydenta puścić, ż e n. a c a ł ~ z Y c 1 ~ <l}ewsklego za uprawianie agitacji wy- stycznia stopni& generah dywizji trzem ftz::.czypos~m!itej o i1adaniu generała dy- z w i ą z a ł s i ę z t ą. i d e ą • _ wrotowej wśród młoozieży. generałom lrrygad.y i stcpda generała wizji ś. p. gencmłowi brygady Olgierdn· Ma w sobie COś Z CHORĄGIEWID

WacHewski został aresztowany w e!rni brygady pir;6t~ pu.łkown~km.1'.: . . wi Pchr;;;kiemu. . . NA DACHU, po lttól:·ej możr;a poznać~ fi rnzclawauia ulotek, sk<n~fi gkcw:r.~yc_~, 1 D;~i<:nYiH~ r:•01:l:'2m:J,1y _N;. ~ · ~Vojsk :i.;.r. Wn:zcic ~daje Dzirnnik Personaln~-' '!skąd wiatr wleje,: ale_ która sama. pr~y przez starostwo z powodu 1eh ant11;aH· 15 zl'.IN.ein „.'lC:J zarz~;..:ze,;.c Pr:!zyJen~u M'.. 8. \Vojsk nr. 1:> list~ o.l'icc!·ćw, o-dz.na tern wierzy w to, ae Jest :ie sta1_1, i. ze stwowej treści. (ISKRA) . RzeczypospoHtej o nadaniu sio1mia pul- czonych w dniu 8-ym b. m. Krzyiami nie wiatr nią. ale ona wiatrem k1eruJe.

llwwnika trzydziestu nw·9ułkownilwm. Odrodzenia Polski. (ISKRA\ W. J.

--- -----'·- - _, „HASŁO" z dnia 12 listopada 1930 roku. Nr. 810

ŁÓDŹ PRZED WYBORAMI KlłOlllKA DZIS:

LISTOPAD

12 5 br. męczenn.

JUTRO: Stanisława Kostki

.. .__......:.. -.: DO SEJMU i SENATU

śRODA

-·-Ws. słońca g. 7 m. 4 Zachód • g. 16 m. 15

Snieg w Łodzi rzysłowie ludowe mówi, iż „święty

Marcin na białym koniu przyjeżdża", co ma znaczyć, iż w dniu św. Marcina, t. J. 11 li$topada, winien padać śnieg. Istotni0 w dniu wczorajszym odchodzące z defi­lady oddziały wojska żegnał śnieg, po­mieszany z deszczem.

Zaznaczyć należy, iż nie jest to pierw szy śnieg w jesieni bieżącej, bowiem już przed paru dniami dwuk~otnie spadł In:a­ły śnieg, nad ;ranem, Jednak stopniał pned nadejściem dnia. (s)

Stuw. Właścicieli Piwiarń woj. łódzkiego

tgłosiło akces do B.B. W .R. Przed kilku dniami odbyło się nadzwy­

czajne zebranie zwołane przez Stowarzysze nie Właścicieli Piwiarń na Wojew. Łódz­kie. Na porządlm dziennym była sprawa ustosunkowania się członków związku wo bee akcji wyborczej. Frekwencja bardzo duża, co świadczy wymownie o wysokiem zainteresowaniu właścicieli piwiarń kwest­ją wyborów. Na wniosek prezesa zarządu p. Aleksandra Borowicza zebran~ jedno­głośnie postanowili w dniu 16 hstopada ~ddać swe głosy na listę BBWR.

Należy zaznaczyć, iż Stowarzyszenie Właścicieli Piwiarń liczy na terenie Łodzi i okolicy wojcw. Łódzkiego kilka tysięcy

~złonków

Slub z przeszkodami B. narzeczona popeb'liia

sa:mohófatwo·'·· "' Onegdajszego wieczoru przed kościół

pzy w. lfagowskiej 84-86-88 zajechały

karety, wioz11ce parę nowofońców i -0.ruż Qów.

\I eh wili gdy panna młoda, Jad wiga .Ruwrnwska, wysiadła z karety wraz z i>blubieiicem - w gromadce gapiów, sto­jących przed kościołem, dał się słyszeć

~łośny krzyk, a następnie wymyślania ~

klą.twy. Gdy młoda para, nie zważając na to

,weszła do kościoła, z gromadki oderwała

aię jakaś młoda kobieta, która - prze­bieg~Gzy vrzez jezd::ilę weszła do bramy 'dor-:u Nr. 89 przy ul. Rzgowskiej, gdzie .w1J>iła z buteleczki jakiś nieznany płyn.

G:ly zaintrygowani zachowaniem si~

dziewczyny gapie weszli do bramy -maleźli dziewezynę leżącą na ziemi i wy­dającą jęki.

Desperatkę, któj:ą okazała się 24-let­!lia Helena Kaczmarkówna, odwieziono do stacji pogotowia Kasy Chorych.

Przyczyną zamachu samobójczego był widok byłego narzeczonego, który wcho-dził do kościoła z panną młodą. (a)

Kamieńsk za Marsz. Piłsudskim

Oficerowie w stanie spoczynku pod sztandarem Marszałka Piłsudskiego

Oficerowie w st. spocz. województwa Najświętszym 1mszym obowiązkiem dopo­

łódzkiego zgłosili akces do B. B. W. z R. I módz Temu, który usiłuje Polskę zmur­

i wyłonili z siebie Komitet Wyborczy, któ- szalą, warcholską, chylącą się do upadku

ry wydał następującą odezw~: wywieźć na szeroki świat i postawić wsze­

KOLEDZY!

w toczących się zmaganiach wybor­czych, które zadecydują o losie zmartwych­wstałej Polski, bierze udział cały naród.

W tym rozstrzygającym momencie nie wolno oficerom pozostać poza szranka­mi walki o lepsze jutro Polski.

Honor i sumienie narodowe każe nam stanąć przy Tym, który jako Naczelny Wódz wiódł nas drogą sławy i zwycięstw.

regu najpotężniejszych mocarstw. Jako wierni żołnierze i prawi Polacy

staniemy w nadchodzących wyborach przy swym Wodzu i liście wyborczej Nr. 1.

Wszyscy oficerowie w st. spocz. na front wyborczy!

Przewodniczący Komitetu Wyborczego (-) WALAWSKI

ppłk. dypl. w st. spocz. Sekretarz

(-) HOSZARD mjr. art. w st. spocz.

Odezwa do pracowników umysł. Zarząd Związku Zawodowego Han­

dlowców Polskich w Łodzi wydał nastę­

pującą odezwę:

Koledzy! Lata wojny i okresu powojen­nego przekonały nas, że warunki bytu klasy pracującej, a przedewszystkiem pra­cowników umysłowych, uzależnione są ści­śle od warunków politycznych i gospodar­czych państwa. Tylko potężne i niezależ­ne politycznie i gospodarczo Państwo Pol skie może zapewnić nam i rodzinom na­szym poprawę warunków bytu.

Wierzymy święcie, iż Marszałek Józef Piłsudski który poświęceniem i pracą

swoją zaprowadził w kraju ład i podniósł Państwo na wyżyny silnego mocarstwa, przy pomocy silnego rządu może zapew­nić dalszy rozwój Polsce.

Rozumiemy, że akt głosowania jest wy razem przekonań osobistych obywatela i nikomu w tych przekonaniach nie można

woli obcej narzucić. Za obowiązek jednak uważamy sobie zwrócić uwagę Członków Związku i wszystkich niezrzeszonych pra­cowniików umysłowych na wielką donio­słość obecnych wyborów, od wyniku któ­rych zależy przyszłość Państwa, byt nasz i rodzin naszych - może na dług.ie lata.

Akcja wyborcza P.P.S.-frakcji W dniu 9 listopada r. b. odbyły się 3 I i nie dopuszczała absolutnie do jakichkol­

,„ ielkie wiece PPS. dawnej Frakcji Rewo-/ wiek ekscesów ze strony elementów anty­Jucyjnej w następujących lokalach: 1) w rządowych, które znajdowały się na sa„

sali kina „Zachęta" przy ul. Zgierskiej, lach. 2) w sali kina „Sfinks'', przy ul. Rzgow- Po przemówieniach przyjęto jednogłos­

skiej, oraz w sali kina „Oaza", przy ul. nie następującą rezolucję, wzywającą u­Chrobrego, na których przemawiali - p. branych do głosowania na listę PPS. -Fularski Mieczysław czołowy kandydat do frakcji.

Sejmu, dr. Łukaszkiewicz ~zesła;v znany Po rozwiązaniu wieców większe grupy

dzt~łacz rob~tn. w A~ery~e . PołnocneJ, tak członków Frakcji jak i sympatyków

prof. Bor~wsk1, dyr. Wierzbicki 1:·• P· Zy- udały się pochodem przez ulice miasta,

bert T~of1l,_ prezes O. !<: R. ~ódz-mias~o - wznosząc okrzyki na cześć rządu Marszał­p. Płuciennik, p. Ludw1s1ak Jozef, p. Z1en- ka Piłsudskiego. ciak Franciszek.

Po ukonstytuowaniu prezydjów na wie­c;ach przystąpiono do przemówień,, które publiczność zgromadzona na salach przyj­mowała burzliwemi, niemilknącemi oklas­kami, wznosząc entuzjastyczne okrzyki na cześć rządu Marszałka Piłsudskiego oraz PPS. dawnej Frakcji Rewolucyjnej.

Wiece powyższe były bardzo licznie o­besłane, a publiczność zachowała spokój

• • • W dniu 12 listopada o godzinie 19-ej

wieczorem w sali Majstrów Fabrycznych, przy ulicy Żeromskiego Nr. 74, odbędzie

się wielki wiec przedwyborczy PPS. daw­nej Frakcji Rewolucyjnej, na którym prze mawiać będzie p. Praussowa, kandydatka

•do Sejmu oraz dyrektor departamentu Min. Pracy i Opieki Społecznej, p. Ulanowski Tadeusz. ---

Jaką chcesz wybrać posadę? Na to pytanie odpowie dziewczętom

poradnia zawodowa Społeczeństwo rozumiejąc dobrze roz­

terkę młodzieży przy obiorze zawodu sta­ra się tem11 złemu zaradzić przez stworze­nie odpowiednich instytucyj, któreby infor­mowały młodzież o istniejących zawodach i wskazały wszystkim zgłaszającym się ja­ki kierunek zawodowy powinna wybrać.

którego masz największą ochotę, do które­go najwięcej się nadajesz ze względu na Twoje zdrowie i warunki fizyczne i do któ rego masz największe zdolności.

Zastanów się dobrze nad temi sprawa­mi, porozmawiaj z rodzicami, a następnie przyjdź do Poradni Zawodowej.

W Łodzi istnieje Poradnia Zawodowa Przyjdź z ojcem lub matką, przymes

ul. Pframowicza 12, która udziela porad ze sobą wszystkie Twoje cenzury, rysunki,

bezpłatnie. Poradnia zawodowa pragnie roboty, które będą miały znaczenie przy

przedewszystkiem służyć młodzieży szkół wyborze zawodu.

W ubiegłą iedzielę miejscowy Komitet BBWR zwołał zebranie przedwyborcze, na ldóre przybyło zgórą 800 osób. jako pre­legenci wystę.powali pp. Tazbir, kier. szko­ty powszechnej, oraz pp. Jaworski i Gór­ski. Nastrój na wiecu panował bardzo pod ni.osły. Wiec zako.ńczono okrzykami na <::ześć Marszałka Piłsudskiego oraz odśpie­waniem „Pierwszej Brygady". ., •• , •• , Spółka Szewców

powszehcnych, a ponieważ uważa, że naj- W Poradni Zawodowej udzielą Ci ra­

właściwszem jest, aby dziewczęta zwraca- dy, jaki zawód oędZJie dla Ciebie najodpo­

ły się o poradę przed uko11czeniem szkoły, wiedniejszy, otrzymasz wskazówki, czego

więc w kwietniu bireżącego roku rozesłała wymagają różne zawody, dowiesz się o

do szkół odezwy, w których pisze: szkołach zawodowych, terminach, o czasie

w Łodzi, ul. Piotrkowska 79, tel. 158-38

poleca:

SKORY - HURT i DETAL specjalność:

detaliczna sprzedaż zelówek trwałych nawodfłt jak również skóry trwałe

do pomp. 326

Ażeby życie Twoje ułożyło się pomyśl- trwania i warunkach nauki.

nie, powinnaś nauczyć się jakiegoś zawo- Porady udziiela się bezpłatnie.

du. 'Zastanów się dobrze 11ad zawodem, poradnia Zawodowa mieści się przy ul.

który zamierzasz sobie obrać i pamiętaj, Piramowicza Nr. 12, 1-sze piętro.

że wykwaUf1kowana pracownica więcej Godziny przyjęć we wtorki i czwartki

zarabia, bardziej jest poszukiwana i rza- od -9-ej do 1-szej i od 5-ej do 7-ej.

dziej traci pracę, aniżeli pracownica nie- Dyrektor Poradni p. Marja Więckow-

wykwalfikowana. ska udziela codzuennie wszelkich informa-

Musisz wybrać sobie taki zawód, do cyj od godz. 11-12-ei. ---o Oo>---

r li I I

.•

Dowody osobiste przy głosowaniu

W interesie każdego wyborcy Jeży, aby przy zgłaszaniu się do głosowania zaopa­trzony był w jakakolwiek dowód osobisty, stwierdzający bezsprzecznie tożsamość

zgłaszającego się, albowiem w wypadku nieposiada odpowiedniego dokumentu -może mieć mdejsce niedopuszczenie wy· borcy do głosu.

Pozatem wyborca winien zaopatrzył.

się w numerek listy, na którą chce głos°' wać, poza obrębem komisji obwodowej, gdyż w jej obrębie ani domagać sli.ę nu· merków, ani rozdawać ich nie wolno. _(s)

Ostatnie przygotowania przedwyborcze

W piątek, dnia 14 b. m„ w okręgowe)

komisji wyborczej Nr. 13 odbędzie się

konferencja przewodniczących obwodo­wych komisyj wyborczych, którzy otrzy­mują ostatnie instrukcje, a pozatem zaopa· trzeni zostaną w koperty, przeznaczone do głosowania.

W sobotę w siedzdbach komisyj obwo· dowych odbędą się zebrania wszystkich członków komisyj, celem ustalenia godzi­ny zajęć poszczególnych członków komi­syj obwodowych, albowiem komisje czyn­ne będą od godz. 9-ej ranó do 9-ej wie­czór bez przerwy, a później jeszcze szereg godzin przy obliczaniu głosów.

W ciągu dni najbliższych przewodni, czący komisyj obwodowych winni zwra· cać się do magistratu po odbiór materja­łów piśmiennych, jak ołówki, papier i t. d.

Ludność Bałut głosuje na B.B.W.R.

W dniu 9 b. m. w sali kino - teaL... Flora na Bałutach odbył się wiec, przy b. licznym udziale mieszkańców te} dziel nicy, zwołany przez B. B. W. z R. i Zjedn. Nar. Mocarnej Polski.

Zebrani, wysłuchawszy przemówień p p.: Antoniego Kozaneckiego, Ksawer. Sta siaka, Stanisława Najdera i Jana Błasz­

czyńskiego, wyłuszczających wady i bra· ki Konstytucji z dnia 17 marca 1921 ro­ku, postanowili głosować na listę Nr. l gdyż tylko wtedy nowy Sejm współpra­cujący z Marszałkiem Piłsudskim uchwali taką Konstytucję, któraby wykluczała sej· mowładztwo i nietykalność poselską, oraz nadała pełnię praw Panu Prezydentowi Rzeczypospolitej.

111 wieców w ciągu tygodnia

W ciągu dnia wczorajszego na tere· nie Łodzi zorgaruzowano 17 wieców róż­

nych ugrupowań wyborczych. Pozatem, w ciągu ostatnich czterech

- dni Dieżącego tygodnia, - przewidy· wanych j_est 111 wieców i masówek . . (s)

Nieudany wiec Niezależnych Socjalistów

W dniu wczorajszym Niezależni Socja­liści (lista Nr. 5) zorganizowali wiec przs ul. Suwalskiej Nr. 1.

Wiec ten nie doszedł jednak do skutku. albowiek zgrupowana na wiecu opozycja nie pozwoliła przyjść do głosu mówcom.

Wobec gwałtownego przebiegu wiecu. który miał więcej słuchaczy z opozycji. aniżeli z pośród zwolenników niezależnych organizatorzy wiecu rozwiązali go. ,( s)

--0 .

I Cyrk Staniewskich Dziś 2 przedstawienia o 4 pp. i 8.20 w.

ICUPOll ULGOW~ Okaziciel niniejszego kuponu w kasie

cyrku Staniewskich uzyska 50 proc. zniż­ki na wuystkie miejsca.

Dyrekcja. Kupon waźny jest dla 1 osoby w środę,

dnia 12 li1topada r. b.

'

Nr. 310 „HASŁO" z dnia 12 listopada 1930 roku. Str. ·. I

Członkowie . Centrolewu . głosują· na :Nr. 1 ."

W dniu 9 ?· m. oQ.~ł _ się w Bełchato­wie wiec przedwybórczy. Publiczność na sali _skłaą.ała sję z rozmaitycl:I ugrupowań • społecznych i politycznycu: Między inny­mi byli też zwolennicy Centrolewu. Po­czątkowe . referaty. wygłaszane przez pre­legentów z BBWR były przyjmowane -przez słuchaczy z pewną dożą nieufności. >Dopiero przemówienie p. Kotlickiej z Piotr 1kowa ·trafiło . do sumień i serc obecnych. Zebrani zrozumieli, że był] dotychczas oszu tkiwani przez p~rtyjnych agitatorów, zrazu .mieli, że dzisiejsi przywódcy opozycji sia-11i wśród nich niewiarę i zawiść społeczną. Dlatego też zebrani w ilości 400 osób oby 'watele miasta Bełchatowa, po wysłuchaniu ,szeregu porywających przemówień uchwa­lili, iż w dniu 16 listopada staną zwartym szeregiem do urn wyborczych i oddadzą swe głosy na listę, na czele której stoi :Wielki. Budowniczy _Narodu~ Marszałek. Jó­zef Piłsudski.

Pa owie z. P.P.S., czy s yszyciel? . Odezwa Z~ii\zku Legjonistów Polskich

do O.K.Re·u Polskiej Pai-tji Socjalistycznej w Łodzi

Podzi·ęk~wa.nie

Z_wiązek L,egj9nistów. Polskich w Łodzi wydał następując4 odezwę do O. K. R.-u Łódzkiego Polskiej Partii Socia!istvc'n~i (C. K. W.).

Przed paroma dniami wydaliśmy odez­wę _do łódzkich robotników, idących pod Waszym przewodem i v.,rezwaliśmy ich do odnalezienia pełnej chwały drogi Polskiej

Dnia 10-go listopada r. żywszy lat 70

b. rozstał się z tym światem p rze-

1. ś. P·

JÓZEF OLAK b. obywatel m. Łodzi

Wyprowadzenie drogich nam zwłok nastąpi dziś, dnia 12 listo­pada r. b. o godz. 3-ej p. p. z domu żałoby p1zy ul. Wrześnieńskiej 81 na cmentarz Doły o czem zawiadamiają pogrążeni w nieutulonym żalu Kierown1ctWo szkoły . powszechnej

lłt. 11 w Łodzi . wyraża .gorące podziękowa­~ Zarządowi Tow. śpiewaczego im. Mo-1niuszki za bezintereśowne oddanie sali · )Towarzystwa na urządzenie uroczystej aka (iemi~ w dn!u swięfa Niepodległości. .

-Żona, syn, córki, zięciowie i wnuki.

Komunikat . .. Staraniem komitetu propagandy ileologji

11.ła.rszalka Józefa Piłsudskiego wygłoszony zo­latanie w Radjo Łódzkiem w ·czwartek, dnia 13 \>ie.ego miesiąca, o godzinie 15.30, prze:.: !Porucznika rezerwy: W. Wajskiego odczyt poJ 'łY.tałem

1:. tll>EOLOGJA JóZEFA PILSUDSKIEGO, A SPOLECZEŃSTWO",

• czem podaje do. wiadomości swych członków i wszystkich wojskowych zrzeszonych w „Fede­tracji Związków Obrońców Ojczyzny".

- Zarząd Związku Byłych Wojskowych Polaków w Rosji.

Instrukcja generalnego komisarza wyborczego • , „ o ta1nosc1 głoso\vania

W związku z propagandą przez prasę

1

może tylko obwodowa komisja wyborcza, polską na Górnym śląsku jawnością gło- gdyby zastosowała jakikolwiek inny spo-sowania, jako najlepszą metodą zapobieże- sób głosowania w y b o r c a z a ś nia korupcyjnej propagandzie i1iemieckiej s a m t e g o u c z y n i ć n i e - ogł9szono na Górnym śląsku instruk- m o ż e. cję Nr. 12 rozesłaną w dniu 31-ym paź- Natomiast inne znaczenie ma sposób dziernika r. b. przez generalnego komisa- zachowania się wyborcy przy wykonywa­rza wyborczego, sędziego St. Giżyckiego niu ustalonych przez ordynację wyborczą do przewodnic;zący komisyj wyborczych. czynności wyborczych. W tej mierze ordy-

Po;. wstępnych :uwagach czytamy w nacja ·wyborcza wymaga jedynie, ażeby Ko ·tr J owej instrukcji: wyborca, pod groźbą wydalenia z lokalu

· - · - D .O a . - Obowiązująca ordynacja wyborcza wyborczego nie zakłócał spokoju i nie agi-ksiąg 1;11ag~11trackich ustaliła sposób głosowania, opisany w tował, wygłaszając przemówienia, rozda-

Jak wiad.omo„ rada miejska na ostat- ~rtykułach 70 do 73 ordynacji wyborczej, j;;i,c karty do głosowania lub innym jakim­Ai'em posiedzeniu -wybrała komisję do ba- a mianowicie kartkami, wrzucanemi do kolwiek sposobem. ':łania ksiąg kasowych d do~odów magi- urny i zawierającemi oznaczenie słowami Zakazu zaś ujawniania przez wyborcę ~tratu za rok 1929 w składzie. : Golański, lub cyframi numeru listy kandydatów, na zamiaru głosowania na rzecz jakiejkolwiek 'Mockiewiczówna, Hartrnan„ ks. Kaczyński, którą wyborca oddaje swój gł6s. Kartkę określonej listy, ordynacja wyborcza nie Nehring i Richter. Komisja rozpocznie u:.. wyborca w kłada do koperty, celem zacho- zawiera i nie można uważać za pogwałce­lt'zędowanie w ponieąziałek przyszłego ty- wania przepisu ust. 2 i 3 art. 2, a mianowi- nie zasady tajności wyborów, gdy wybor­godnia i prace te zaj!1fą ·dwa _tygodnie cza cie, celem zabezpieczenia oddania głosu ca oświadczając głośno, że oddaje głos na ·~, pocz~m koąiisja przedłoży swe spra- osobiście i tylko jednego, przy obliczaniu pewną listę, w dalszym ciągu wykona ,wp~qan!ie radzie miejskiej do wiadomości. bowiem głosów liczą się jedynie koperty przepisy art. 70 do 73 ardynacji wybor-

- (art. 81). czej. 1 "' _ Casanowa" -..., . Tym sposobem, wedle obowiązującej Podając powyższą instrukcję general-

dl " . . „ · ardynacji tajność wyborów polega na zło- nego komisarza wyborczego, nawołuję pra-

a pracown1~ow k.łmysłowych żeniu głosów trybem przewidzianym w art. sa polska na Górnym śląsku wszystkich Komisja Porozuthi-ewawcza Związkó·.v 70 do 73 i wyborca zachowując ten tryb, wyborców, ażeby przed włożeniem kartki

J>ra~ow?ików Umysłowych podaje do w:a- tern· ~amem czyni zadość tajności wybo- do koperty okazać ją wszystkim obecnym -<:iomośc1, że w czw·artęk dnia 13 b. m. w rów. . . . w lokalu wyborczym i oświadczyć spokoj-Teatrze Miejskim dana będzie sztuka „Ca - · ·Pogwałcić zasadę tajności wyborów nie: „głosuję na jedynkę". · sanowa" z Józefem Węgrzynem w roli ty- oOo-~-

tułowej, na które.to' przedstawienie bHety s· . „ , d I " \~ og!a?iczonej ~~ośc. i. są już do n_abycia w . ·m1erc za wy a en1e z pracy siedzibie KomJSJi {P10trkowska 108) do środy włącznie. - - · · - Zredukowany pracownik zamordował Nie. będzie ·rekursów - · syna dyrektora

do M-ini·sterstwa Z dniem 1 listopada zwolniony został I usiak, korzystając z tego, fż w pobliż:.t z pracy w Banku Handlowo-Przemysło-111iema żadnego świadka, rzucił się znie-

Dotychczas w bardzo szerokim zastoso wym w Kaliszu niejaki Józef Tadeusiak. nacka na Thomego i zadał mu silny cios waniu była praktyką, # właśoiciel nieru- Zredukowany pałał zemstą do dyrek-1 nożem w brzuch. chomości, któremu .. inspekcja budowlana tora za to, iż zwolnił go z pracy i posta-. Na rozpaczliwy krzyk ciężko rannego 11akazaJa· pfzeprowadzenie remontu; apelo- nowił krwawo odpłacić za zwolnienie go z sąsiednich ulic nadbiegli spóźnleni wał do _Mińisterstwa Robót Publicznych, z pracy. · przechodnie, wobec czego zbrodniarz rz.u-wstrzyniują_c . ąię . o~ . wykonania wymaga- Przed paru dniami Tadeusiak napot- cił się do ucieczki. nych przez inspekcje budowlaną robót, jak- kał na jednej z ulic syna dyrektora, Ju1 Ranny zdołał jeszcze wskazać spraw· kolwiek nieraz miały one charakter najbar jusza Thome, którego śledził przez czas cę zamachu i wkrótce potem zmarł. dzrej pilny. _ dłuższy. Gdy około godziny ·12-ej w no- Tą.deusiak jeszcze tej samej nocy zo·

Ponieważ tego rodzaju postępowanie cy Juljusz Thome znalazł się na jedne.i stał zatrzymany i osadzony w więzieniu ...traża na szwank beznieczeństwo publicz- z opustoszałych o tej porze ulic - Tc:de- w Kaliszu. _(al,

r-~ ---0--ne, zaś z drugiej strony powoduje groma-

dzenie się w Ministerstwie Robót Publicz- Krwawe pora""hilnnk1· rywali· nych stosu błahych spraw, przeto wprawa ~ U 'dzony zostanie·- jak się dowiadujemy - k przepis, uprawniający inspekcję budowla- Za pobicie laską ~ kilka ran scyzory iem 'ną do wymagania od właścicieli domów · j k · o kó t t bezzwłocznego ·przeprowadzenia nakaza- ·.. 26-letni Stanisław Kowalczyk,_ zam1esz- mi7sz a~1a wczar :V?Y• a z_as aws.zy am

kały na Kozinach, przy ul. Okrzei 11, sta- Raiterskiego - opus01ł wkrotce mieszka-llJl:-Ch remontów, (s). rał się o rękę 24-letniej Czesławy Owcza1 nie, zaczaiwszy się następnie . w bramie.

kówny, zamieszkałej przy ul. Skierniewic- Gdy Rajterski wychodził na uhcę Kowal-T_ajemniczy . m~r.d kiej 9. czyk uderzył go silnie laską. w odpowie-r • t . Jednocześnie o względy tejże samej dz! na to R~jte:ski wydobył _scyzoryk, z

po ICJan a . panny ubiegał się 27-letni Ignacy Rajter- ktorym rzucił się .na. napastnika, kal~cząc NOWOGRóDEK~ 11.XI. Na mo~cie na ski, zamieszkały przy ul. Częstochowskiej mu głowę, twarz 1 p1ers1, poczem zbiegł.

tz~c~ Szc.zarze pod wsią Wielka Wola, pow. Nr. 7. Między· obu rywalami, powstawały WezwaHy lekarz pogotowia odwiózł słommsk1ego znaleziono zwłoki posterunko nieporozumienia, które w dniu wczoraj- niefortunnego amanta wraz z lask0 do do-w~go policji, Korsaka, zamordowanel2:0; szvm zakończyły się krwawym incydentem. mu. (s) przez weznaneiro ·sprawc~ · Mianowicie Kowalczvk orzvbvł d'7 ·

Partji Socjalistycznej. Skutki ' tej ~ezwy są takie, że dzisiaj prawie każdy ro!J9tnik zorjentował się w matactwach Centralnego Komitetu Wyko~a;vczego ,P. ,P •. ą:) d<? .:WY„ borów przystąpi Jako jeqnostka uswiado· mi-ona, nie, idąca na lep pozorów i łabę· dziego śpiewu zespołu „Barlicki,· Niedział-kowski i S-ka". . ·

„Co złe to w gruzy si1ę r~_zlecil'' •••• W Warszawie P. P .. s. C. K: W. ginie.„ Cała siła bojowa· waszych ~ładz ·na·

czelny~~' którą chciano uż}":'a.ć do walki z na~i 1. do 7amachó.w. na wodz.a, opatnit tała się 1 głosno mamfestpwała swoje przej ście pod nasze s_ztandary _i rozkazy Mar-szałka Piłsudskiego. · . . .

Teraz kolej na Was! . . . Wzywamy Was, wsustk~cł1 uczciwycb

socjalistów, prowadzących dotychczas ro­botę partyjną cekawistyczną w Łodzi, do w~ó~enia . na prosty go_ścini.ec ojczysty, z ktorego meda;wno zboq;ylfś~ie! ·

. Przez dalsze dawanie posłuchu zagra· mcznym agenturom i:· warchołom zaszk<r d~ioie ~aństw~ i. spra~e robotniczej oraz bierzecie na s1-eb1e ciężką odpowedzial­·ność za całość i szczęści.e Ojczyzny. ·

N~dchodzi ostatni moment; w którym decyzia Wasza m~że stanowić o tern, CZ) następne pokolema · będą Was otaczać aureolą chwały, czy też hańby i przekleń­stwa. . , . Wszelkie prywaty i ambicyjki musz\ 1sc na bok„. · ·

Panie Prezydencie Zietnięckil Panie Wiceprezydencie Rapalski1!

. D.o Was zwracawy się w pierwszym rzę„ dzie 1 do Waszego sumienia ...

Niech ono zwycięży . szakala partyj-nego! ·

Spójrzcie na całą Rzeczpospolitą i zo;. baczcie co się dzieje!

Usłyszcie wołanie wszystkich -obywa­teli o siłę i he7.pieczeństwo Państwa!

Odwróćc1\:!, się od w.spółczesnej Targo.­wicy i stańcie tam, gdzie dobro Rzeczypo­spolitej 3est najwyższem prawem!

W_ierzymy, że masy róbotnicze znajdą właściwą drogę i baczcie byście nie zosta­li sami.

Związek Legjonistów Polskid!. w Łodzi.

Łódź w listopadzie 19~0 r.

Zywy pre~ent od dowcipnej Julji

Przy ul. Sienkiewtl:cza 24 zamieszkujt. 46-letni Jan Czyżewski. W dniu wczoraj­szym pod drzwiami swego mieszkania zna lazł Czyżewski zawiniątko, . zawierające niemowlę płci męskiej, .oraz kartkę z nai»· sem: „Prezent od Julji".

Powiadomiona policja przesłała dziec­ko do żłobka, czyniąc poszukiwania za matką podrzutka. Adresat, omawiany p. Czyżewski, wzbrania się - wskazać jakąkol· wiek ze znajomych, noszącej imię - Jul-ja. , ( s) . - . . .

2 zama-chy· :samobójcze W dniu wczorajszym lokatorzy domu

przy uI: Piłsuds!filego Nr. 57. usłysz~li -ję:ki, dochodzące z pod schodów. Oczom zain­trygowanych lokatofów ukazała się jakaś młoda kobieta, wijąca się w bólach.

Wezwane bezzwłocznie pogotowie ra tunkowe przybyło na miejsce, przyczem le karz ustaliił, iż młodociana de·sperfitka za­żyał większej dozy esencji octowej .

Nieszczęśliwa odwieziona · została w stanie bezprzytomnym do szpitala· w Rado goszczu.

Władze prowadzą dochodzenie celen: ustalenia tożsą-mo~ci' , despe_ratjci,. _ -bowiew nie ·znaleziono Pl'2'.Y ai~f żad~yc~ :de>:k~tm::en ' tów. · · · ·

:(. ·- . W dniu .wczor~jszym, . w· mieszka.ni{

własnem, przy ul. Rzgowskiej Nr. 21,„ n·a­pił się większej dozy jodyny pozostającf od dłuższego czasu bez pracy SZ-letni·· An­toni Sabiński.

Czyn desperata zauważyli domownicy, którzy wezwali pogotowJe ratunkowe, le„ karz którego po 1.łcl(:ielemu nieszczę~li.we-. . mu . i przepłukaniu mu żołądka pozost~wil go na mieiscu.

Łódź obchodziła wczoraj uroczyście

12-t.ą . rocznicę Niepodległości i 10-lecie odparcia najazdu bolszewickiego

Wcrorajsze uroczystości obchodu 12 W czasie odbywania nabożeństwa w fecia święta. Niepodległości oraz . lO~ej Katedrze1 ~~ywały się ró~i~ż :n;o~ły rocznicy odparcia najazdu bol~zewick!e- za ł'omyslnosc ~zec~yposp?h.~eJ, w, sw1ą­go, wypadły w Lodzi, mimo mesprzyJa- tymach wyznan mechrzesc1Jansk1ch.

Po południu odbyły się w szkołach pogadanki i wreszcie uroczystości . zakoń­czyła akademja uroczysta w sali Filhar-:inonj i. (p)

ją.cej pogody jaknajokazalej. ~!!!!!!!!!l!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!~!!!!!!!ll!!!!!!!!!!!~!!l!!!!!!!!!!!!!!!ll!~!!!!!!!!!!~!!!!!!!!!!!!!!!l!!!ll!!!!!!!!!!!!!!!!!l~!!!!l!!l!!~!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!~~.l!!!!~~1~~!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Juź od samego rana zac~ły ściągać

fo Katedry ŚW; Stanisława Kostki liczne tłumy obywateli, zapełniając świl}tynię po brzegi.

W międzyczasie zaczęły napływać przed· Katedrą wszystkle oddziały woj­ska z dowódcami na czele. Przybyły rów 'lież różne korporacje i stowarzyszenia z sztandairaimi, które zajęły miejsca przed głównym ołta:mem.

Punktua1nie o god~inie 10 przybyli~ wojewoda Jaszczołt i dowódca O. ·K. ·IV. gen. Małachowski, którzy po odebraniu raportu wojskowego weszli do Katedry, gdzie zajęli miejsca specjalnie p.rzygoto­wane przy głównyni ołtarzu i w tej eh wi li rozpoczęło się nabożeństwo i msza święta, odprawione przez J. Eks. Ks. Bi­tSkupa dr. Tymienfeckfego w asystencji licznego kleru.

POiityka Personalna magistratu Wśród pracowników miejskich znajdują się również

i an alf a be ci Wciąż mow1 się o potrzebie stosowa- ustalono kwalifikacje tylko 1640 pracowni­

nia oszczędności w dziedzini•e budżetów ków. Z nich posiada: pa11stwowych i komunalnych. Równocześ- Wykształcenie wyższe - 51, śred­nie stwierdza się, że nie można ograniczać nie - 85, niższe - 292, mniej niż niż­sfery działania państwa ani gminy, że nic sze - 111, analfabetów - 65. możńa stosować oszczędności antyspołecz . Pozostałe kwalifikacje „ustalono" w nej. w jaki sposób pogodzić te dwa postu ten oryginalny sposób, że ich„. wcale nie laty? Jedynem wyjściem jest tu możliwie ustalono. Tych nieustalonych jest razem„. doskonałe zorganizowanie prac, usprawnie 1000. Od pozostałych nie żądano wogóle nie działania każdego kółka w maszynie, żadnych dowodów tak, iż znów 863 osoby aby w swej robocie dawało maksimum w zarządzie miejskim nie posiadają ustalo­swej wydajnoścL nych kwalifikacji. W ten sposób na 2400 w

Narzekamy wciąż na to, że są zbyt wiei zaokrągleniu pracowników miejskich magi­kie podatki miejskie w Łodzi i, że zarząd strat wie wogóle z kim ma do czynienia, stara się jeszcze je podwyższyć. Równo- jeśli chodzi 614 osób. Natomiast nie wie cześnie widzimy, że wydatki administracyj wogóle ezy mają k~alifikacj~ .18~3 osoby ne personalne pochłaniają przeszło piątą pracujące na stanowiskach m1eJsk1ch. część · budżetu. - Dlaczego tak się dzieje? Odpowiedź

Od Redakcji P. Leon Zarzycki zechce się we wł~

nym interesie zgłosić natychmiast do R~'\ dak~~ ~

---tJ----:.-

TEA Tlł I SZTUllA ·rEATR MIEJSKI

Występ Józefa Węgrzyn&, swietny artysta Józef Węgrzyn, kt6re~

występy stanowią prawdziwą atrakcję artysty ną w Łodzi, zajęty repertuarem Teatru Naro­dowego w Warszawie, kreować będzie tytułow~ rolę w stylowej komedji Asertisa „Casanowa ju.ż tylko dziś, środa, czwartek i niecbie · wiecz. oraz w sobotę o 4 popoł.

W piątek wystąpi Józef Węgrzyn w reży,.1 sero>yanej przez siebie głośnej sztuce wojenne~ Sheriffa „Kres wędrówki".

„Kres wędrówki" powtórzony zostanie tyl­ko w sobotę wiecz. i w niedzielę o 4 popoł. ·

TEATR KAMERALNY Ost~~ni~ powtórzenia „świętego płomJenia". Dz1s, sroda. po cenach najniższych (od 5l

g;. do. 4 zł.) i w sobotę o 5 popoł. ostatnie pow"i torzerua wzruszającej sztuki Maughllllll'a. św.ię ty płomień". " ·

.We czwa.1tek . i piątek skrząca się werw.\ l humorem koD?-edja Verneuil'a „Fotel 47" z KoiY socką, ~zyWJ.cką, Krotkem i Szubertem w zol lach głownych. .

TEATR POPULARNY. . Dziś, środa po raz ostatni „Przeprowadzka~

K. H. Rostworowskiego. Ceny zniżone. Jutro, w czwartek ostatnie powtórzenie ;t

kordowego ,,.Proboszcza wśród bogaczy" .Il !J Woskowskim. Wszystkie miejsca po 1 zł.

TE_ATR POPULARNY W SALI GEYERA. uL Piotrkowska 295.

· W . sobotę i niedzielę w Teatrze Popularnym. w sali Geyera. wystawiona. będzie arcywesoł& krotoch~~ p. t. „Pani Prezesowa" z 11. Ja~\ gą Wenu~wną w roli Gobetty,

Po nabożeństwie biskup Tymienie.cki wygłosił kazanie f przemówenie okolicz·· llOściowe, przedstawiając his-torję Rze­czypospdlitej, walkę o Niepodległość. W chwili ukończenia nabożeństwa, s-yre­ny wszystkich fab ryk w Lodzi p.rzy dźwiękach dzwonów kościelnych zwlasto..'. wały miastu, iż nabożeństwo jest ukofl­czone poczem formował się pochód woj­

Polityka personalna, wdrożona przez krótka: chodzi o względy partyjne i oso­obecny magistrat jest ukoronowa·niem jego biste. Czyjś bilet wizytowy i legitymacja bezplanbwej i bezpożytecznej działalności. dobrze widzianego w magistracie stronnic I

Statut stanowisk w magistracie, zatwier twa wystarczą za dyplom szkolny i inne • dzony przez władze nadzorcze obejmuje uzdolnienie kwalifikacji.

CO USŁ YSZ.YM~ PRZEZ RADJO

PROGRAM ROZGLOśNI ŁóDZKIEl ska i zrzeszeń. Po naboże:ństwie wojewoda Jaszczołt

1 dowódca D.O.K. IV gen. Małachowski w asystencji świty udali się samochoda­mi przed gmach, gdzie mieści się Kura­rorjum Szkolne, celem odebrania defila­tly, na specjalnie ustawionem wzniesie­!l.iu, przystroj'Onem zielenią i emblemata­:ni narodowemf.

Pierwsze nadciągnęły oddziały 28 p. p. z orkiestrą na czele, następnie 31 p. p„ 4 PAC., 10 pułk artylerji polowej z <>rkiestran1i na czele. Następnie związek ~olejarzy i przysposoblenie kolejowe z s:::tadarem, zrzeszenie inwalidów wojen­'lych, łódzki oddział federacji byłych woj skowych, przysposobienie wojskowe mę­<.ikie i żeńskie, przyczem wrażenie zrobił na licznie zebranych tłumach wózek, na którem wieziono dzieci ofiar wojny, na„ stępnie postępowały różne zrzeszenia z &itandarami i wreszcie straż ogniowa z komendantami na czele zamknęła wielki pochód, trwający przeszło godzinę.

1718 osób. Magistrat zatrudnia.2481 osób Jasne jest, iż w takTch warunkach nie etatowych i pozaetatowych. może być mowy o racjonalnej polityce

Rozporz~~dzenie P. Prezydenta Rzeczy- urzędniczej. Posady, a później awansy otrzy pospolitej zabrania przyjmowania nowych mują nie ci, którzy rzeczywiście mogą coś pracowni1ków, a magistrat już po wejściu dobrego, pożytecznego uczynić, ale ci, co w życie tego rozporządzenia przyjmuje 574 potrafią się lepiej kłaniać względnie opie­urzęd11ików. rać się na mocniejszych plecach. Nie dziw,

Jakich urzędników przyjmuje magistrat? że rozgoryczenie wśród urzędników komu­Statystyka jest największą niespodzianką, nalnych na magistrat obecny wzrasta i tyl­jaka może si-<; zdarzyć przy krytycznym roz ko strach przed utratą chleba powoduje, patrywaniu działalności władz miejskich. że siedzą cicho, jak myszy l)Od miotłą. Ale Można powiedzieć ogólnie, że magistrat rozgoryczenie wzrasta i całej gorzkiej praw nie zwraca uwagi na kwalifikacje rzeczy- dy dowiemy się dopiero, .kiedy panowie z wiste ludzi, którzy w zarządzie miejskim prezydenckich salonów wyniosą się znów pracują. do partyjnych lokali, oby tym razem już

Z przeszło 2400 pracowników miejskich bezpowrotnie„. --<:>·---

Uroczysta Akademia w Państwowej Fabryce Wyrobów Tytuniowych

w Łodzi · ·

POLSKIEGO RADJA". " . . ~oda dnia 12 listopada 1930 r.

Wiezy MarJackiej w Krakowie. . 12.05-13.15. M~zyk~ z płyt gramof. Gramol~ I płyty a f. A. Klmgbeil, Lódź, Piotrkowska 160.,: '

13.15-15.20. Odczytanie programu dziCD11ego l ~ repertuar teatrów i kin, . - - '

14.3~14.55. „Radjokronika" wygi. dr, M~ Stępowski (tr. z W-wy). · .

15.50-16.50. Odczyt rzi1dowy:, · Dlaczego ' P~lsce skarżę się na podatki" wygi. "p. Gniazdo.!J ski (tr. z w.wy). -

16.15-16.45. a) Kwaclrans ~ najmłod clif b) program dla dzieci starazych (tr. !I w.~):z' !

16.45-17.15. Płyty gramol. z W·wy. -. 19.10-~9.25. Kom Izby Przem. Handl. w Loch,ł l odczytame progi:amu na dzień llabt..

19.25-19.35. Płyty gramof. z W.wy. . 19.35-20.00. PrarowY, Dziennik I Radjowy (ut

z W-wy). 20.00-20.15. Odczyt rądow7 hr a W-Jl(l') 20.15-20.30. Felj13ton z Warsz. ' · • 1

20.30-21.10. Koncert soliatt>w., Wykona~ Janina Gluzińska·~aku1zyńeka (topran), Jetty Ce} feJd (fo~t), Franciszek Lukasiewicz' (fort) i p~ L. Urstem (akomp). ·

20.10-21.25. Kwadrans literacki. H~ K, Wroczyńskiego ,,Pani Lala" hr. & Wo!WJ) ·

. 21.25-22.00. Dalszy c~g koncertu solisro~ • --\ 22.00-22.15. P. Teodora Drzewiecka wygi. ~

ton p. t.. „Londyn w nocy" (tr, a W-wy), ' W dniu wczorajszym odbyła się Ja1rn tycznego na tle powstania styczniowego Ze Stowarzyszenia w rocznicę odparcia najazdu sowieckiego Fr. Dominika p. t. „W górę serca" i żart

Rezerwistów i b. Wojskowych ł 12-leci_a Niepo~ległej ~olski uroczys~a sceniczny w 2 aktach M. Twaina p. t.: w Ozorkowie akademJa w panstwoweJ fabryce wyro- „Komedja o człowieku, który redagował

22.l~-22.35. Płyty gramof, z W.wy. . 22.3:i-24.00. Komunikaty; meteor., połie. anDllt.I 1 muzyka taneczna z W·wy. · -..-"":".'!'

Stow. Rez . . i Byłych Wojskowych Rzeczyp. Polskiiej Oddz. w Ozorkowie, w-zą.dził od dnia 9 XI do 15/X włąciinie „tydzie11 rezerwisty", z której to akcji do­chód przeznaczono na umundurowanie Oddz. ćwiczebnego Stowarzyszenią, oraz 25 proc. na Łódź Podwodną „odpowiedź Treviranusovi".

Międty iunemi Stowarzyszenie Rezer­. Mstów i Byłych :Wojskowych z inicjatywy swojej urządza w dniu ·1 i. XI; r.b. Akadem ję, ku uczczeniu rocznicY. odparcia nawały bolszewicki-ef. ·

---<OOO----••

O wej•cle do Ligi Jedynemi poważniejszemi wydarzenia­

mi piłkarsklemi najbUższej niedzieli są 2 mecze o wejście do ligi migdzy AKS i Le­~ją w Krót. Hucie oraz Lechją i 82 p. p. we Lwowie.

Ubiegłej niedzieli w Brześciu drużyna ~chji odniosła wysokie zwycięstwo na.d ~2 p. p. wygrywając w stosunku 9:0 ·(2:0)

Stan rozgrywek o wejście do Ligi p1'ted &tawia się następująco: 1) tegja (Poznań) 2 gry. ~ pkt., st. bram. 4:3, 2) Lechja (Lwów) 2 gry, 2 pkt., st. br. 10:2, 3) A. l{. S. (sląsk) :1 gra, ·1 pkt., st. br. 2:2, 4) 82 p. p. (Brześć) 1 gra1 O pkt. st. br. 0:9.

Z powyższej tabeli wynjka, że pozna­niacy nadal posiadają znaczne szanse u­łrzymania się na pierwszem miejscu. Naj­l;)Jizsza niedziela bynajmniej sytuacji nie rozjaśnia, gdyż trzy rywalizujące dn~ży­ny_ b_łda sW-~a.J?_ewne dzieliłt_ DUnktami.

bów tytuniowych w Łodzi. Zagaił uro- gazetę rolniczą". Gra artystów - amato­czystość dyr. fabryki p. W. Giżyński, .rów była udatna, reżyserja staranna. podniosły referat na temat obu uroczy- Plękna sala fabryczna napełniła się sitości wygłosił prezes B. B.W.R. m. Ło- po brzegi personelem i zaproszoną pu-dzi p. St. Najder. blicznościa.

Szereg okolicznościowych wierszy Serdec~na wdzięczność należy się p. wygłosił z zapałem i przyjęciem p. D. <lyr. Giżyńskiemu za doprowadzenie do Pieńkowski. skutku patrjotycznego obchodu.

Odegrano fragment utworu drama- r ---<:>1---

Potworne ·zamordowanie ~noworodka 2·łygodniowe dziecko zakłute nożami

Wczóraj około godziny 7 rano idąc2 do praey kobiety przed domem na ulicy Warszawskiej 3 zauważyli jakiś pakiet opakowany :!Zarnym towarem.

Zaciekawione kobiety, pakiet ów roz­pakowały i ku swemu przerażeniu ujrza. ły w nim zwłoki noworodka płci żeńskiej, liczącego około 2 tygodni źycia.

Noworodek ten został zamordowan1 w bestjalski sposób kilkoma uderzenia­mi noża w pierś.

O strasznem swem odkryciu, przera· żone kobiety powiadomiły pobliski XIV

komisarjat policji. Z polecenia władz sądowo-Sledczych,

trupa bestjalsko zamordowanej dziew­czynki przewieziono do miejskiego pro­sektorjum przy ulicy Łąkowej.

Narazie władze policyjne prowadzą dochodzenie w dwóch kierunkach, czy dziecko zostało zamordowane przez wy­rodną matkę, czy też przez męża owej matki, który w przekonaniu, iż dziecko to nie jest jego córką, zamordował je ja-ko owoc zdrady małżeńskiej. (p)

---CJ1---

Walka o · tanią przędzę

· Ciwartek, dnia 13. listopada 1930 I'.

11.58-12.10. Sygnal czasu z W.wy., hejna1':1 Wieży Marjackiej w Krakowie. Odczytanie ~ mu ua dzień bieżący.

12.10-12.35. „O czem wiedzieć powinna d; gospodyn~" ~\ t. „0 przechowywaniu owoców i . · _ rzyn ~ zimie wygl. p. Dobrzańska (tz:. z W-lll;J[

12.35-14.00." Koncert szkolny z Filharm. Wa~ Wykon. Ork. hlh. pod dyr. J. Ozimimkiego, Mary. la Karwowska (sopran), prof. W. Kot>~ (skrzypce) prof. Ludwik Uretein {akctmp).,. ·

14.00.-14.05. Repertuar teatrów i kin. 14.05-14.30. i"rzerwa . 14.30-14.55. „Turystyka a Krajoznawst:We." __J,j_

p. St. Lenartowicz (tr. :.: W-wy). - -·.-,, 15.35-15.50. Komunikaty L. O. P. P. 15.50-16.15. Odczyt rzędowy p. t. •tłaka ~

polityka i sytuacja budżetowa w Anglji i w Niem) czech, a jaka w Polsce" wygł. p. St. Nowak (tr..< i. W·wr>.

16.15-17.lS. Muzyka z płyt gram.of. z W·wr· 17.15-17.40. „O poezji Wergiljusza" wygł. pro(

dr. Gustaw Przychocki (tr. z W-wy). 17.45-18.45. Koncert kameralny. Wykon.: Kazł'i

mierz Butler (wial.onczela), Jan Dworakowski. (sknypce), Paweł Ginzburg (altówka), Sewery\ śnieckowskł (obój), L. Uretein (fort). ··

18.45-19.10. Rozmaitości. 19.10-19.25. Komunikat sportowy łódzki. 19.25-19.35. Komunikat Izby Przem. Handl. w

Lodzi i odczytanie progru1uu na dzień nast. 19.35-19.45. Prasowy Dziennik Radjowv (tr.

z W-wy). 19.50-20.00. Płyty g1·amof. z W·wy), 20.00-20.15. Feljeton pt. „Odwieczny motyw„

wygl. dr. J. Zajkowski (tr. z W-wy). 20.15-20.30. Pogadanka radjotcrlmiczna z W-w: 20.30-21.30. Koncert muz) ki lekkiej w wyk.

Ork. P. R. pod dyr. St. Nawrotu i Ireny Camero (:ipiew).

Waźna konferencja w Izbie Przemysłowej 21.30~22.15. Słuchowisko z w.wy. „Żeglarz" Jerzego SzaniawEkie~o w radjoTonizacji St. Dunin

dzę bawełnianą pomiędzy przędzalnikami, Kanvlckiego. . W czwartek dnia 13 b. m. odbctdzie się w Izbie Przemysłowo - Handlowej w Ło­dzi konferencja przedstawicieli przemysłu tkackie.ero ur <:.nr.auriP wall{.i o tania urze-

k t · d t t · 22.15- 22.35. Utwory 5krzypkowe w wyk. Wł. a onsumen ami przę zy na li eiszym rvn- Wocl111iaka. Przy fort. prof. L. Ur8tein. ku. (a). 22.35-24.00. Komunikaty: meteor., ..oolic. sport.I

""'ll7 muzyka taneczna z W ·WJ'-

Nr. 310 „HASLO" .z dnia 12 listopaoa l~i>O roku. Str. 7

HANDEL PRZE Ł FINA • I· SE A

1 Słowa, które w przeddzień wyjazdu z

f'olski wypowiedział członek Rady Ban­ku Polskiego i doradca finansowy Rządu Polskiego, a jednocześnie mąż zaufania potężnych finansistów amerykańskich,

,Ch. - p o w i n n y z n a l e ź ć s z e­.r ok f odzew w sercach spo­~ e c z e ń s t w a , jako słowa otuchy i zachęty do dalszej pracy w kierunku wytkniętym przez Rząd Marszałka Pił­

sudskiego. - „Polska - powiedział Ch. De­

)ley, - zrobiła w ciągu ostatnich czte­(l'ech, pięciu lat niezwykłe postępy".

Powiedział w człowiek w sprawach fi. Jansów państwowych najbardziej mia­ł-odajny, doświadczony i biegły, który /przed przyjazdem do Polski sprawował

[urząd wiceministra skarbu Stanów Zjed­noczonych. Powiedział to więc - nie "'sanator", nie „piłsudczyk", ale człowiek \o rozległych horyzontach i bogatem do­~wiadczeniu w zakresie spraw finanse· :wo-państwowych.

Wobec tych słów, które są bodźcem

pobudzającym polską energję twórczą,

- jakże wyglądają owe ustawiczne kra-

ntzyc rezerw~ państwową w zło<Cie i wa­lutach zagranicznych".

Ch. Dewey przewiduje, że nadwyżki

kapitałów zagranicznych, zawiedzione na spekulacji akcjami, zw1·ćcą się znowu d:-:

obligacyj zagranicznych, - i że Pcłs!ia

otrzyma wówczas należną sobie częśf

kredytu. Alhowiem nasz dotychczasowy do­

radca finansowy nietyłirn jest pełen wia­ry w Polskę j jej przyszfość, a 1 e i p c ~ e n u z n a n i , i właśnie dla „smM­cyjnej" gcspoda1·ki finąnsowej.

- „Polsce należy się szczere uzna· nie - mówił Ch. Dew·ey - - z.a to, le przez więcej niż dwa i pół lata, w ciągu których obnżały sę dochody pałmtwowe.

potrafiła utrzymać budżet w równowa­dze, - pvdczas gdy w wielu innych kra­jach cą.łego świata budżet wykazywa1

defic'-·t". t ł ł · „ zos a ~ ~ asnie w okresie wyborczynl, Dudajmy, że na ten właśnie okres gdy meJeden obywatel Państwa waży sir

p1·zypadaj~ największe trudności wew- Jeszcze w sumieniu, jaką kartkę ma wło­

n;.?·~1·zne H.ządu Marszałka Fiłsuclskiego. żyć do urny wyborczej.

spowGdnw anc nieustannemi, nieprzyto- Ocena bezstronnego Amerykanina l1ti'>

mnemi atakami opozycji fowicowej i pra- wi mu to jasno i wyraźnie.

wicowej. Polska - według jego kompetentne·

Bezstronny, miarodajny świadek go i bezstronnego świadectwa - w cią·

stwierdza chcenie, że nasza gospodarka gu rządów Marszałka Piłsudskiego z r o­

flnansc.wa w tym okresie była nfotylko b i ł a o g r o m n e p 0 s t ę ,;:'I y •

nie „gc-rsza", ale właśnie znacznie lepsze.: Kto więc pragnie, by te postępy ni.a

oć guspn:l1tki wielu innych krajów ca· były zahamowane, by Polska w spokoju

łego świata. i bez wstrząśnień przetrwać mogła resz~a Mowa Dewe'a, któremu nikt nie mo- niepomyślnego okresu złej konjunktury

że cdmówić najwyższej kompetencji w światowej i dcczekać się lepszych czan6w

sprawach finansowych i gcspodarki pań- - ten musi głosem swoim wesprzeć pra

s twowej, jest pełna argumentów nuaz · cę i wysiłki Tego, kto jest ufatyłko

<lżących dla domorosłych „krytyków" i Wskrzesicielem i Budowniczym Pmustwa.

defetystów. . . .ale i Jego przezornym., najlepszym Go-Dobrze się stało, że wypowiedziana spodarzem.

kilku firrm łódzkich przez Sąd Apelacyjny

kania połs~ich d~morosłych. pesymist~w W końcu grudnia r. ub. ogłoszono upad SZYMł{JEWICZA, właściciela składu jed- „Szmul Zalcberg" i firmie „Majer Cyna·

~defetyst?w: kt.or~y od blisk~ łat ptę- ołść SAMUELOWI LASSMANOWl, właści wabiu przy ul. Piotrkowskiej 30 w Łodzi, mon", z których pierwszy - Za!cberg­

u P~Zel'3;zac us1łuJą. Polskę .w1d,?1em r~e cielowi fabryki przetworów chemicznych Sąd Apelacyjny na skutek złożonej przez przy ul. Nowomiej skiej Nr. 17, prowadził

omeJ _„rueuchron.~eJ ka~~st~ofy ' a, k~o- przy ul. Południowej Nr. 80 na żądanie upadłego skargi apelacyjnej co do ogłosze przedsiębiorstwo fabryczne wyrobów dzia­

y kazdą trudnosc, wynikaJącą ze s.w•~- dwóch wierzycieli, przyczem wobec stwier- nia upadłościi , upadłość utrzymał w mocy nych, które n Ęt stępnie zl i kwidował, wszyst

~we~o „kryzysu gospodarc~go? usiłuJą dzenia cech złośliwości zastos.owa110 wzglę i wyro.k Sądu Okręg?we~o zat~ierdził. kie zaś maszyny tego p rzeds i ębiorstwa

)waltc n ... karb ~du Polskieg~>. dem Lassmana przymus osobisty. Upadły Jak wiadomo w powyzszeJ sprawie Sąd przeniósł do nowego lokalu przy ul. Naru­

r ~· po~el end.ecki Rymar, ktory z na1;1- Lassman osadzony został w więzieniu przy J Okręgowy na skutek wniosku Sędziego Ko towicza Nr. 2, gdzie otwo rzył przedsię­

ayciela gimnazJalnego przedzi~rzgnął 8!~ ul. Kopernika, gdzie przebywał do 14 stycz misarza, S. H. Roszaka, ogłosił dodatkowe, biorstwo to pod fi rmą „Majer Cynamon",

.nage w „znawcę ~praw . budzetowych • nia r. b„ w którym to dniu uzyskał list glej upadłość ojcu upadłego - Jakóbowi Szyrn który jest krewnym żony Zal2berga. Po­

f~oroko~ałk~ hs~oim czasie r ~~~~eh towy d został zwolniony z aresztu. Ponie- kiewiczowi, zamieszkaL~n: • t przy ulicy Pi- nieważ jednak już na początku trwania

tsm f~n ee 1~ 1J:~zczeła w. rot ym, waż list glejtowy otrzymał tylko na jeden ramowicza Nr. 7, pon i eważ stw;er„,zm10, upadłości przekonano się, że Majer Cyna­

L~:.::i manse 0 s .1 ~ nuą .s ę przty goh- miesiąc, przeto przed upływem tego tff(- iż ten ostatni prowadził wspól11i':! z synem mon nie ma nic wspólnego z przcdsi€-

"llyvuarce „sanacyJneJ w ciągu rzec . . .ł . d S d ł · d · b' t · · • . y" mmu zwroc1 się o ą u przez swego pe - swoim prze się 10rs wo, zacqga1.ą<.: zo- b10rstwem upadłego Zalcberga, ~o po-

lllles,ic t .„ k •t d nomocnika adwokata Olattera o przedłuże- bowfr~zania (był cichym wspCln ~ k· ~m). twrlerdzili zbadani przez S;:d świ~Jkowie .

..-~ f' 0 0 zn~ omsta

1 Y _znawZ<;ad gospo ahr- nie glejtu na trzy miesiące. Glejt jednak Na skutek złożonej skargi apelacy.~nej peł- Sąd na skutek złożon ej opozycj i Cynamo-

;iu· mansowe„ now Je noczonyc , . ł dł . . . . · k dł u 1 , c.;; k ·

który w ciągu lat trzech miał sposob- me 7osta mu pr~e 1 . u~ony, pomewdaz. w~e- n~mocnd1 a upa. e~o . szerha-1 c ,~.a , . zynd1ł·1;- na upadłość co do jego osoby podr.:ósł.

ność obserwować właśnie tę gospodarkę rzyc1ele sprzeciwia 1 suę temu, na mierna- "".1cza, om~gają~eJ się .lic y en1a upa os- Niezadowoleni z powyższego wierzyciele

• sanacyjną" stwierdza obecnie że 0 ar- jąc, że w upadłości tej są cechy przestęp- c~, wobec 111estw1erdzema ta.ktu prcrwadze- złożyli na wyrok ten skargę apelacyjną,

ta jest n a' z as ad ach n {ew z~ u- nego b.ankr~ctwa, gdyż ~assm~n uk.rył c~- n:a przez obydwu upadły~h 1edncgJ ~)rzed- domagając si ę rozciągnięcia upadłości ró­

s z 0 n y c h t r w a ł e ś c i w a l u _ ły SWÓJ majątek przed w1erzyc1elam1, a nua s1ęb1.o:stwa, ?ąd, Apelacyjny po iz1e!J! cał- wnież na Majera Cynamona, pon ieważ po·

ł y i równowagi budżetowej Stwierdza nowicie swoją fabrykę chemikalji przeniósł kow1cie zdame Sądu Okręgowego, że oby- dani przez nich świadkowie już przy o­

·~ 'gospodarka ta nie za.la.mi; się nigdy' w czerwcu 1929 r. do wsi Antoniew - Sika dwaj.Lassmanowie prowadzili wspólnie je- głoszeniu upadłoś c:i stwierdzili , iż Cyn?.­

jeśli tylko nadal będzie w ten sam spo~ wa, gdzie prowadzi ją pod firmą swego dno 1 to s<l:mo przedsiębiorstwo i wobec I mon Zalcberg prowadzili wspói:11e przed·

f36b kontynuowana. s7wagr~. Odmowną. decyzję co do wy~a- teg~, zupełme słusznie ogłoszono im upa- siębiorstwo. Sąd Apelacyjny zatwierdził

B. poseł endecki Rybarski naczelnv ma glejtu pełnomocnik upadłego zaskarzył dłos~ wyrok Sądu Okręgowego co do podn;es.e

herold domorosłych defetystóW: był tak- do. Sądu A~e!acyj.nego, jednak Sąd Apela- :t- :t- :t- nia upad~ości Cyn~mona .uważaj <lc, „ iż

le niegdyś wiceministrem Skarbu Pol- cy1n.y, uwazaiąc, 1ż w?b.ec z~łosz?nych za Również zatwierdził Sąd Apelacyjny i przedst~w10ny ~yc1ąg z rei~s'.ru l'.anm~-

sk.iego. Ale wykami takie niedołęstwo i rzutow p.rzez wuerzyc1eh glejt . me może utrzymał w mocy upadłość firmy „Luster- wego firmy .„Maier Cynamon 1. Chi! . Bi~

ltaki brak wszelkiego zmysłu praktyczne- być :WY?a1~y, upadłemu, albo_w1em pozo- nik i żółtkowski, stojąc na stanowisku, iż, renbaum" 111~ u.stała, aby po,~yzsza 3;rn1a

go, że na stanowisku tern nie. mogła go staw1eme 1ego na swobodzie, mogłoby jak wynika z wyjaśnień syndyka niewypła- była for~a~n1e 1dentycz:1~ z ~t rmą „Szn~ul

;utrzymać nawet wszechpotężna za cza- sta~o"".ić przeszkodę ?la syndyka ~ odszu calność upadłej firmy w dacie ogłoszenia Z~l.cberg 1 że w1erzyc1el~ me przed.s,~

rsów sejmowładztwa - protekcja partyj- kantu Jego całego maJątku, skargę mcyden l.!Padłości jest zupełnie ustalona. wil~ dostatec~nyc.h ?o.wodow .o tern ,, ze

na. Ale zato potem - prorokował rów- talną upadłego oddahł. :t- :t- :t- mają pretensie p1en1.ęz~~ d? firmy „Cyna-

nież ,,katastrof,,.'! gospodarki pomaJ'o . W k . 1. t d 192 mon" i takowa zaw1:s1c 111.,1 ała wypłaty .

~ * * * oncu 1s opa a 9 r. na żądanie ~ .,. .,.

wej.„ Wsprawie upadłośoi ICKA USZERA wierzycieli ogłoszono upadłość firmy

Amerykanin, p. Dewey, zdaje sobie )prawę z trudności, z jakiemi musi wał· ~zyć Polska. Ale wskazuje bezstronnie na ich źródła.

- „W społeczeństwie - mówił Ch. Dewey, - odzywają się głosy rozczaro· wania, że Polska nie otrzymała więcej po iZYczek zagranicznych w ciągu ostatnich fdwóch lat. że ich nie otrzymała, jest kw~ stją zupełnie niezależną od. . Polski, . -p.leżną natomiast od sytuacji, istnieją­

~ej na światowych rynkach pieniężnych, gdzie panowała ciasnota pieniężna, spo­;W"odowana niezawodnie przez wyjątkową

spekulację akcjami i umieszczeniem nad­'Wyżek przeważnie w akcjach, a nie w t0bligacjach zagranicznych.

Ale opozycjoniści poselscy zrywaj:~

~ble gardła, wrzeszcząc na całą Polskę,

•Ze ni" dostaliśmy pożyczki, w ciąg·u o­statnich lat jedynie dlatego, że... finan­,sami Polski nie rządzą ani Rybarski, ani 1>iamand, - oraz że na czele rządów w .Polsce nie stoi Dmowski, Daszyński lub Witos.

Ulgi podatkowe przy wykonywaniu egzekucyj

Jak się dowiadujemy, w ciągu najbliż- na przewiduje wprowadzenie jawnosc1

szych dni wejdzie w życie, wprowadzona przy postępowaniu dla ustalenia wymiaru

w drodze dekretu, nowa ordynacja podat- podatku przemysłowego, tak jak to ma

kowa. miejsce przy wymiarze podatku dochodo-

Projekt nowej ordynacji, uzgadniany wego, oraz przewiduje pewne ulgi przy sys

obecnie pospiesznie przez zainteresowanie ternie przeprowadzanioa egzekucyj.

ministerstwa, obejmuje dwieście kHkadz·ie Jak słychać - P. Prezydent Rzplitej

siąt stron pisma maszynowego. ma podpisać dekret o zmianie ordynacji

Z pośród szeregu zmian w sposo~ie podatkowej już w ciągu najbliższych kilku

ściągania podatków ordynacja wspomnia- dni. (s\ -----o Oo'---

GIE&DA Warszawa, 11-go listopada. I złotych, wobec 34.029.000 zł. w całym

Dziś zebrania giełdy nie było. W obrotach pozagiełdowych: dolar

gotówkowy - 8.92% (chciano płacić).

Rubel złoty 4.761h . Obroty Listami za­sitawneml i akcjami minimalne; tenden­cja na ogół utrzymana.

roku 1939, a 41.360.000 zł. w r. 1928. W odróżnieniu od Warszawy, gdzie najwięk sza liczba operacji przeprowadzana jest dewizami, najwięcej tranzakcji na pro­wincji przypada na papiery procentowe. · Z właściwym u Amerykanów zdro­

~ osądem, Ch. Dewey w tym „poście" ~ezkowym, na jaki została skazana ..... olska, widzi również i dobrą stronę.

- „Może dobrze się składa, - mó- Z GIEŁD PIENIĘżNYCH.

,Arił Ch. Dewey, - że w tym okresie cia- Podług danych główneg·o urzędu sta"

Obroty w poszczególnych grupacb przedstawiały się w okresie styczeń -wrzesień 1930 r. w tysiącach złotych.

jak następuje (cyfry w nawiasie za ca­ły rok 1929) : momenty 110, (167) , ban knoty 9.914 (8.456), dewizy 3.005 (2.422), akcje 2.855 (tł.099), papiery procimtowe 11.581 .(16.88q) • .

'enoty pieniężnej i niepewności, dług za- tystyczneg·o, ogólny obrót na giełdach

/graniczny Polski jest tak mały i że jej pieniężnych w Łodzi, Wilnie, Poznaniu,

P.Ji~yn~r?dowy bilans płatniczy nie Krakowie i Lwowie wynosił łącznie w

~~bsi~nY.1_ f!!>x _znacznie Ab0J:.ZP.&..h... Iuvartałach 193Q_ r . ...,. - - 27:465.001) ' ~ 1. ,

Również Sąd Apelacyjny pozostawa\ bez uwzględnienia skargę apelacyjną upa­dłego Dawida Fajmana i utrzymał w mocy upadłość jego i Mendla Pelcowicza.

...„„„„„„1„Elll~~~

I Wózki Łóżka

dziecięce

m~talowe Materace swyś~ietane, higie~

dpręz. „P A TENT o mebl. łóźek

Wyżymaczki :~i~rykań-

Umywalki Krzesełka dziecinne

Rowery w wielkim wyborze

Na dogodnych warunkach w fabrycznym składzie

,,DOBllłOPOL'' Łódi, Piotrkowska 73, tel.

w podwórzu. 158-61

1401 w HM

---------------------------------847 Wytwórnia

Piecy i kuchenek pr:r:enośnych nagrodzo11a na wystawie Gospod. H i­gienicz. w Łodzi, dużym

arebrnym medalem.

"KOŹMINEK" Główna 51, tel. 175·09 - . -"".,

Str. ~ „HASŁO" z dnia 12 listopada 1930 roku.. Nr. 810

• DZIŚ UROCZ11$TA PlłEĄIElłA! Osnuty na tle pięknej pow1esc1 PIO.TRA FRENDAIE

Cl ·ENIU PIRAMID Przecudna idylla miłosna dwojga przez los rozłączonych kochanków, rozgrywająca się wśrod gorących piasków pustynnych, na srebrzys·

tych falach Nilu i u podnóża wspaniałych ruin i tajemniczego Egiptu.

Urocza para kochanków LE PARRY i IEAN ĄURR

W rolach głównych

Wspariiała ilustracja muzyczna wielkiej orkiestry sym~onicznej pod dyrekcją LEO NA. ~TORA : . Pocz: seansów o g. 4-ej .Po ~., w sob. i niedz. o g. 12-ej w po.J. Ceny miejsc popularne, na p1e1"wszy seans od l. zł., w sob. 1 medz. od 12-eJ do 3-eJ po poł. po 75 gr. t t z1.

,~;p~~LttDID"'' 2V. NARUTOWICZA 20 ----·

Ilzłś ii dni ... astępnyich I J 2 ;.:al~cz.-.y.e::, gra:..:idjerów skazanych ua ~mior~ ... i cchybn~, l"cz chlubną z bro­;;i'ł w r:;lrn pod dowództwem genjaln.

K.onz·ada 'Veidta ; <-';n~ja bol:aterstwa i miłvści, arcy-

Jzieio reżys~:·ji JOE !'r'!AY'A f' h :i~Jl":iąbzy pr::ebój dźwit:kowy

I .I i:»~ ~r ATNIA ~/"OI~AJP'A. JA

11 ,1 l.~:.:i:~uiri~Y w scen::i.c;1 potężnych

• , •• ;;i.rząsającyc!1 d" głębi twardą nc­c~~wistośc zml!.gan woj~nnych ... 3:caarjusz: \V. Kosi:erletzt.

Mn::yka: R. iReinacki. \Yfytw. „Ufa"

~·occ.qtck codziennie 6, 8 i 10 wiec:r:„ w sob. i niedz. 4, 6, 8 i 10 wiecz.

;>. ~tcp~riod i bilety u:g-owe nieważne a.i: do odwołania.

w

Niezapomniany aktor, Genjusz l!'ry mi­micznei, Bohater areydzieł: „ Dzwon­nik z Notre Dame" "Upiór w operze"

:·8 i7z 8 ?it" Lon Chaney i wielu mn. :r.nów oczaruje wsz:yatkich, swą potężn~ i dynamiczną grą w arcydziele diwi~-

kowym p. t.

„LOllłOl\OT„WA 2J29"

Dramat potężnych ue:uć i miłoóci oj-1:owskiej Phillis Haver bohaterka

filmu „Chicago" Nadprogran1: D:więkowa komedja ze słynnymi komik. Laury Hardy p. t,

uRozkosze Wolności" Początek w dni powszednie o g. 430 w soboty niedziele, i świ~ta o ll• 12-ej

Przecudna operetka Oskara Straussa. Czar melodii i rnmansów cygańskich.

Imponujący przepych wystawy. Rewelacja dźwięku i harmonji.

Rolę N T • • J ff M główną kreują : orma erriS I • • urra y Nadprogł"am: Dodatek dźwiękQwy.

Początek w dni powszednie o godz. 5.30, 7.30, 9.15, w soboty, niedziele i święta o g·od~„ 3.30.

Następny program: :ąADŻI MURA'f (Biały Szatan) w roli głównej IW AN MOZZUCHIN z udziałem chóru kozak. dońskich

~CIK RADlOWY i*if 1 #WM'"k!MdffSW!~"+WWMM

„NOC W LONDYNIE". Dziś, w środę, dnia 12 listopada o

gudz. 22.00 Rozgłośnia Łódzka „Polskier~t) Rad.ja•• transmituje z Warszawy interes~­; ~cy feljeton, wygłoszony prze.z doskonal,1 iiteratkę, p. Teodorę Drzewiecką . ..

odśpiewa trzy starowłoskie pieśni Pergole­siego (XVIII-ty wiek), następnie kilka ber­ż.eterek (pieśni w stylu pasterskiego . roko­ko francuskiego) Weckerlina.

Prof. Franciszek Łukasiewicz (z Po­znania) odegra m. in., trzy etjudy Chopi­na a wraz z prof. J. Lefeldem mclodyjm1 i wdzięczną Suitę na 2 fortepiany Scrgjus;;a Rachmaninowa.

WIELKA REWJA FOX'A

Wielka ewenement, który zadziwił cały świat. Najcudowniejsze pieśni! Naj­nowsze i największe przeboje muzyczne

70 znanych gwiazd Wiełki chór mieszany i zespół tane· czny z:toiony 50 doborowych tancerek, ponadto biorą udział w tej pięknej

rewji

Janet Gaynor Charles Farrell

Wietor Me Langłen, Fdmund Lowe, Waraer Baxter, Sharon Lyon, Marjone Wbite, Jack Smith i innni wybitni

artyści i artystki.

Początek seansów o godż. 4·ei p. p., w sob. i niedz. począbk o godz. 12-ej, Passepartout i bilety ulgowe nieważne

do odwołania.

NIEŚCIE POMOC NAJBIEDNIEJSZYM rzystwa Radjofomcznego („Polskiego Rad-ja"), będzie najsilniejszą w Europie. .

Stację tę wypróbowano już ostatecznie w Zakładach Marconiego w Chelmsford, które ją wykonały. W Polsce aparatura nadawcza zmontowana zostanie w Raszy­nie, odległym od śródmieścia o 20 kilo­metrów.

Zgodnie z dokonanemi pomiarami we­dle nowych norm moc nadawcza nowej radjostacji warszawskiej wynosić będzie 158,4 kW, co w porównaniu z mocą nadaw czą takich stacyj, jak Daventry (5XX-35 kW) lub szwedzka Motała (40 kW), ucho­dzących dotąd za olbrzymy radjowe - da­je najlepsze pojęcie o znaczeniu centralnej stacji polskiej.

Dla jeszcze większej plastyki porówna­nia, st\.vierdzić należy, że nowa radjosta­cja warszawska będzie 150 razy s·ilniejsza od swego prototypu a więc stacji 2 LO, demonstrowanego ostatnio przez Broadca­::;ting brytyjski na Krajowej Wystawie Radjowej w Oiimpji.

W Raszynie zastosowano typ anteny pół - falowej, biegnącej do kamery zasila­jącej, która znajduje się pod anteną. Prze wod!1iki od aparatury nadawczej doprowa c.lzają energję .d.o anteny, zawieszonej na dwóc·h maszt;::ch, z których każdy ma 601)

s!óp wysokości. OdJeałość lniędzy masztami wynosi 750

b . stón. Stacja warszawska ma zatem naJ-wyŻsze w Europie maszty antenowe radio­fo111czne. Stacja pracować będzie l1a fali cliugości 1411.1 metra.

Feljeton nosi fascynujący tytuł · „No;: w_ Londynie" i będzie ilustrowany specjal me przez autorkę przywiezionemi z Londy nu piytarni, jako to „Szum ulicy Iondyń­;kiej", „Big Ęen" oraz ostatAiie przeboje londyńskiej muzyki jazzbandowej.

Poszczególne fragmenty aparatury „N@WY NADAJNIK DLA WARSZAWY''. wmontowane S<): w tabli.ce aluminjowe

Audycja ta wzbudziła duże zaintereso­wanie.

'\ONCERT Z UDZIAŁEM WYBITNYCH SIŁ ARTYSTYCZNYCH.

. Dziś, w ś:odę, dnia 12 listopada pieś­marka, n. Janina Gl~ń.....k~ - l\i,laku_uvt_l.ska

Pod powyższym tytułem ostatni zeszyt szklane, całkowicie ekranowane, a więc angielskiego tygodnika r<idjoionicznego zabeą 'eczające przed oddziaływaniem „\Vorld - Radio" zamieszcza ilustrowany wżaiernnem. artykuł p-0święcony szczegółom· nowej war V./ głównym albo ostatnim stopniu szawsldej stacji radjofonicznej: <;mli'iikatora, osiem 100 - kilowatowych

„Długofalowa radjostacja n&dawcza, ;amp nadawczych w układzie w „push któr~ wkrótce zostanie zainst~lowana w lpulhi' ' '. doprowadzać ~ędzie e't1ergj'i mo­okohcy Warszawy dla Polskiego Towa-_ dulacy1ną do anteriy1 ktora przy 80%. mo-

DiWIĘKOWE

Grand-Kino OSTATNIE 2 DNI!

Fascynująca Greta Garbo w najnow­szej i;wej kreacji p, t.

POCA&U EK Wielki dramat zmysłów. Diieje m<:­

iatki nie kochajl\cej swego męża.

W rol. gł.: Greta Garbo I Conrad Nagel idealna para. kochanków.

Poe„. seans. o godr:. 4 pp„ ostatni 10,15. w soboty, niedziele i świi;ta początek

. &e!:~J!~O 12 w poł„ oi;Ła.tni o g. 10.15.

dulacji - będzie miała moc 158,4 kw. Normaln.ie czynnych będzie sześć l<:r ip

z pozostawjenie w odwodzie dwu lamp, · jako rezerwowych. Ogólna moc pien1..rot- -na, konieczna dla działania całkowiteg•l aparatury, wyniesie 700 kw.

Modulacja zachowa linję prostą, cha· rakterystyczną dla całej częstotliwości oc 30 do 10.000 cyklów, będzie przeto w j~· kości doskonałej.

Zastosowane obce wzbudzanie genefa- . tora daje całkowitą pewność, że stacja , utrzyma się na obranej długości fali i nie będzie przeszkadzała innym stacjom na fa. , lach o zbliżonych długościach. Może byl ·~ tu również zastosowane utrzymywanie stą. ~ łości fali przy pomocy kwarcu lub kamer· tonu. . 1.

-Energji dostarcza trójfazowy prostow• , 11ik rtęciowy o mocy 550 kW, dający na ... " pięcie od 8 do 16 tysięcy woltów. Urzą­dzenie to jest zdublowane, a więc pozwal;,. zwiększać moc do 1000 kW.

Aparatura nadawcza połączona jest i gmachem studjów w śródmieściu, kablem. specjalnym, będ~cym ostatnim wyrazem · techniki.

Urządzenie kablowe ziemne pozwoU r.ównież na jednoczesne prowadzenie trans misji wielkiej centrali warszawskiej orai stacyj nadawczych we t.wowi-e i Wilnie. ·

W swym rysunku zewnętrznym, nowa' radjostacja „Polskiego Radja" przypo­mina znakomitą radjostację londyńską w Brookman's Parku, jest jednak od niej wie­lt silniejsza i różni si9 konstrukcją we­wnętrzną.

Stacja warszawska sidada Śię z sześciu jednostek zasadniczych: generatora wzbu­dzającego, małego i głównego modulatora i amplikatona pośredniego (o energji na­dawczej około 8 kw.). Pozostałe trzy jec{ nostki składają si<; z dwóch amplikatóv; „push - pullowych'', ustawionych po obu stronach obwodów strojowych, zasilaią-, cYdl antene.

Nr. 311) ,,HASLO" z dnia 12 listopada 1930 roku. I ,

są niskie ceny artykułów pierwszej putrzeby. Obecny kryzys gospodarczy wymaga radykalnej zniżki cen artykułów codzien­nego użytku. Chcemy każdemu obywatelowi dać

zakupu nowego obuwia. Chcemy pozyskać dalszych

. , , moznosc klientów

i założyć dalsze oddziały.

DLATEGO OBNIŻAMY CENY

szczere dążenie dostarczenia dobrego obuwia po taniej przekona P. T. Odbiorców, Że zasługujem na całkowite

zaufanie i poparcie. Ufamy, że· nar:zym przykładem pobudzimy inne przedsiębiorstwa przemysłowe i handlowe do obniżenia cen.

Nasze • cenie

f!QQ 9.90

Lekkie c u m o w e de· szciówki, niezbędne pod· <e&as 11ł<>ty. Chronią bucik

!:> przed roz.mokui~ciep;a. ~

Damski sportowy pan:tofe­lek komb;nownny w dwnch kolorach. Skónnny obcas.

2* (>" ·.·'-J „

19.90

Elr:"'' .„.~ci pnntofel~k z oron·

Me ,ki bucik do Bli'nurowa· nin z czarnej przetłuszcz<>­

nej wolo}"ej skóry,

~

ą,90

Prunelowe czółenlio, - ozdo· 'tbione piękną, klnmcrką, na·

da:ie sie do ka~dcj toalęt,Y..,

'lSQ 2-9.90

vamski półliucilt z delil{af· nego cielęcego boksu do co· dzienne.e:o nźytkn i !IR WT.•,

ciecr.ki- "'"- ~

':łł.94 29.9Q

Skromny · l 111;garicld lak!e· rowany pantofelek. Gusto­wne OZ!łobA i znabny_ o.!l~alk

Buty do polowania z bron· zowego dull·boksu m ni& przemakalnym jezyczkiem. Je.drna i trwała Dodeszewr

tł.90.. 9.90

.t'runelowy p 6 ł b u ci li do sznurowania, uicr.br,ilny do

codziennP.!!O uictku_

lł.90 i9.90

' . Sportowy pantotelel{ z cie· lecego boksu na pół-wyso· ~ qbcasie. - Elegancki•

i ~-ygoclny, -

Eleganckie ~~ółenlio ii- aeli· 'katnego boksu we wszyst·

kich mod!U'_@ koloracll.

B 34.00

Do biura l na spacery. Ję· orna podoozew z gumową FYŚciełką, czyni ten bucik

11Jienrz<'.IIUl.knln vTn.. ·

Odwiedzaicie nasze_ magazynv1

WARSZAWA, Marszałk"ó-vlska 138 tóoż, Piotrkowska 81

2400 19.90

Wi?:ytowy atłasowY panto. felek w kolor-E.c czarnym lub białym. Bin?°•• fnl'bujcmy ,na

w.ID 29:90 ... __.. -.....

•i:•l.r kolor~

Lakierowany pa n tof elek z gustowną ozdobą na pół· -. - ·t!l'.!.!P!'J.m.Q.\1..ęll~ie.'

~ 24.90

-29:90J Z4.90

' -Praktyczny pan fohlek z boksu. Skótzany obcas

•gum~

*OO 29.90

Spacerowy pantofelek ~a pół-wysokim obcasie, z cie­lecego boksu lub zamszu.

::Wl&odny i elcgaucki/-

Damski półbucli c!o- il-~ rowania z ci r I ~c~ ?:Q boksu,.

- Niski obcn~ Y. ;;11mfł,

~. 29.90

Modny ·'vant(;feleli-- Ha ~­wysokim obcasie, lakierowa. llY lub skórzany, gu5town1e

ozdobi@F..o

~ 24.90 "':'--

3.90

Wizytowy biały - atlaaowy pantofolek, który farbuje· my stosownie do ikf>lo.rq, · ·- • \:\Vllllzej toalety,'

Męski pólbucik szel'oliregn fasonu z czarnego lub bron' 110Wcgo boksu, .wyróżniani'

przez &_\)'Ojlł :!!}god~. '

Modny atłaro'W'y pan~e>r;fc11:­ii9 tajiców, ozdob!onr ~

~Ql· lkó.ra.'

Gumov•e kaloszki~ Pfa~ ne i wvgodne 111 dod8'11-iem·

· 'itorebfi..

•

'MU'>~

'~ 9.90 I

„.1 --:Ęlęga11cki 1Rkierowa1it JY}: , ,Gumowe kalos1Je llie's~ &~l ~~ podczu desZOR l ełoty.

. Dh"Mnł.a. 11n:ed o~ ~ bleniem. ':3· ' •

Darzcie 1_1as ~a~faniem1 POZNAŃ, Plac womosc1 B BYDGOSZCZ, Pl. Teatralny 3. SRUDZIĄOZ. HJnek \2.

. str. 9

F

Str. 10 , .!:IASt:~J" z dnia 12 listo;_xi.d~ 1u;i) rcbl. ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

-~~~~~--~~~

~~~~.

Dziś i' dni następnych! OD~ ~ .

Przejazd 2

~:H:.'!!~

(~ttł ~::'~1!> ~i~~ 8~ ~, w ~fJ/fl~l.".i:;iiiW rill~ Gl.:'.wna Dziś i dni następnych!

Nadprogram: Kapitalna Farsa. z genjalnym mistrzem maski Nadprogram: Kapitalna Farsa.

Kmo-Teatr DZlś I DM NASTĘPNYCH WIELKI PODWÓJNY PROGRAM!

PRZEDWIOŚNIE I-szy obraz. '\V'ielki dramat erotyczny, fascynująca opowieść o niezwykłej przygodzie na pustyni - pod tyt.:

N OCE W PUSTYNI ACH" Coś, czego jesxcze nie było. '' Egzotyzm l Szał! Poiądanie

Al ·= *''" Ze romskiego 74-76. Dojazd tram-

1 wajami 5, ó, 8, 9, 16, do rog·u Koper­

A w rolach głównych: artyści tej miny jak: JOHN GILBERT, ERNEST TORENCE I I. ROBERTSON. 2-gi obrai:. Na tle cudowuych kraj<>brazów Francuskiej Riviery rozgrywa siq tego porywającego filmu - pod tyt.

nika i Zeromskicgo KOC HANEK JEJ ZMYSŁó w ~n~~~ ~:::i~:::nr ~i~~::d~::iri~!e:!vi~:udal Orkiestra symfoniczna pod batutą A. Czudnowikiego. Początek seansów w dni powszednie o godz. 4-ej pp. w niedziele i święta o godz. 2-ej pp. Ostatni seans o g. 10-ej wiec:r:. - Ceny miejsc: 1. m. 1.25 gr. II. m. 90 gr. i III. 60 gr.-Bilety ulgowe w sob„ niedz. i śwjęta nieważne,

Miłość chwiejna i przewrotna Nilsa Asthera.

W niedzielę, dnia 16 li:otopada o godz. 11-ej rano, punkt. Poiranek dla dzieci i młodzieży P: t. Szczerozłoty w wóz, wejście dla dzieci 20 gr. dla dorosł cb 50 "'r· - Następ11y ro ram: „Melo a serc"

~~~~RCORSO Muzyka pod kier. p. Białkiewicza.

Początek seans. w dni powsz. o godz. 4-ej po poł.

W soboty, niedziele i lwic:ta o godz. 12-ej.

UWAGA: Pomimo wielkich kosztów ceny miejsc nie podwyższone.

'#MjMtwpJi .,. 5Wf'tEWft EHA 9

Dziś i dni następnycld Największy podwójny szlagierowy program sezonu! I. ===== li.

CESARSKIE KLEJNOTY Potęiny nawskroś sensacyjny dramat w 10 aktach. - W roli głównej:

niezapomniany bohater GEORGE Q'B R JE N „Wschodu słońca" niezrównany •

czarująca LOIS MORAN, zmysłowa MARIA ALBA. Walka prawa i zbrodni, Tajemnice „ludzi podziemnych". Zmairania się żywiołów. Tragedja niewinnej dziewczyny. Knyk serca. 'fi obronie

czci lo:obiecej. Oto treść tego arcydzieła filmowego.

Człowiek, który kręci Arcysensacyjna i niebywale wesoła li::omedja w 8 aktach.. W roli głó.

wnej : najświetniejszy komik całego świata filmowego

Buster Keaton wiośniana MARCELINA DAY Następny program: I. „Orły pustyni", II. „O świcie"

Dam i dnn następnych! Dziś i dni następnych! Następny program:

TRUCICIEL Wzruszająca tragaegja trzech istot, trawionych ogniem namiętości pożądania, miłości i nienawiści.

W rolach głównych:

C QAD YllllD i ĄARI' PHIL IR

Teatr Rewji

„ICAfriELEO N" w Kinie „Spółdzielnia" ul. Sienkiewicza 40.

pod dyrekcją artystów:

3.C:rHiis~iego i W.Boruńskiego

t::ziii i dnii następnych wfołli:a rewja p. t.

TU ZNAJDZIESZ MĘZA W dwóch częściach, 16 obrazach. Pióra: Własia i Wło·bora i in11ych.

Udział przyjmują:

J. Leonowicz, Z. Liszewska, E. Waczyiisi:a, Lonek-Bwuński, Wf. M. Modrzeiiski, B. Orliński, Z. Su. walski, świeżo zaanll'aŻOwana para baleto~a Cesarska - Szymański oraz „Kameleon Girls".

W programie: inscellllizacje, skecze, numery solowe i inne.

\\

UWODZICIEL Początek seansów w dni pow­szednie o godzinie 5.20, 7.15, i 9; w dni świąteczne o godzi-225 nie 3, 5, 7 i 9.

jF+ffłifj• w

DR. MED.

EDWARD

REI CHE Specjalista

.chorób skórnych i wenerycznych Leczenie cliatermją. Elektroterapia.

ul. Południowa 28 Tel. 201·93

Od 8-11 rano i 5-9 wiecz.

•

Re:iy3erja: B. OrHński. - Baletmistrz: J. Szyma11ski. I c„ le• ł l.30- ł. 31 Dekorn::j<: W. Nowakowsld. - Kierownik muz.: C. Kantor, -ny m„JSC z• z .,, w niedziel«< od 9-1 pp. 513

Dla niezamoinych ceny lecznfo.

~1---l\łlożemy śmiało ·~ NOWOOTWORZONA FABRYKA Ir' pow!ed~ieć, że nnsie .Rft~~~-apara y eli- e•~SZEWCYH. Dlł. BłELLER ·~ MEBLI GIĘTYCH m1~uią lokalną staqę łoazką, tak <l~lec~,

ze nawet na 3 lampowych oclb1crm·

J.

VIENPOLj' kach za tanie pieniądze, bo od 220

. złotxch moż1'.a otrzymać do ~O st~ fł ft q1 zagramcy. ~płaty rau1nu ~' miesięcznem!, wptata mi:';inai-

poleca b o g a t y wy- na.

bór krzeseł, foteli, tabo·

retelt i różnych stolików

oraz wsz,stko w zakrem

giętych mebli wchodz1ce

Łódź,

ul. Zawadzka 5

stomatolog c:hirurgja szcz~k, jamy

ustnej i plastyka regulacja z;ębów rentgenodiagnostyka

Piotrkowska 164 Tel. 114-20 2'..!0

przyjmuje od 3-7 pp.

POLSKIE RADJO Jer~y ):.A"zyianowsk3, A:adtzeja .Nr. Ą

Td. 2{}1.[i.i.

. , ___ ._

Skóry-Hurt i Detal (specj:ilno~ć: detaliczna sprzedaż

zelówek trwałych na wod~)

poleca:

Spółka Szewców

Choroby tłkórne i wener. ul. Nawrot 2. Tel. 179-8~

Do 10 r. i 4-8 w. Dla pań specjaln( godz. 4-5 po poł„ w niedz. od 11-2 pp Dla niezamożnych eeny lecznic, 81!

(f lllli!ilmnalDllml!!llll-E!'fm

I Ogłoszenia drobne r Pioirkowska 79 ~rm..~Glll!lllllił~ml!l!IBDIJ!:!i.U

1 so6 tel 1.58-38 I ~~"1·-------~~~

KOREKTOR :doL1y, surr.ienny. z m!l.lun;.lnem wy1':s~­tn(c„uien~„ zajmujący przez lat 5 podo­bne sb;nowiska w Poznaniu i Warszawie (Kurjer Poranny), władający językiem niemieckim i pi5zący Liegle na manynie po5~ul::uje posady na prowincji lub tei na miejscu. Oferty sub. "Wia' do adm. i.'\in. pism9. 1524

~.ma.AD lViATERJAŁÓW 1n:.:~m:Ti'.i:UTECHNICZNYCH

R. F. KRAUSS Piotrkowska 146

otrzymał' telefon Nr. 140-3 poleca się nadal Sz. I<liienteli.

Hallci ! Dzwoń teł. 163-30 „Pogotowlb krawieckie Kiersza" Żeromskiego 91, sklep narożny. Morrentalnie odświeiD :rarnitur za zł. 3.-, sukni~ za zł. 2.8(1 palto za zt 3.-, łączni~ z odebraniem i odesłaniem. Expressem pierze, far­buje, przerabia, nicuje, sztucznie ceruje Farbujemy 1 pierzemy futra sposobem lipskim. 525

Detektory od zł. 8.50 446 komplet z antc:1ą i słuc:1aW!(~ od zł. 26 Radjoaparaty 1 części 0 aadjola" ul. f'fotrkowsku 88, w poclwQnu, tel.103 3Q

Zakład Tapicerski Stani, nisii'.awa Gabdy·, pofaca. 4

własnego wyro~u, o\.omany1

koze·1.iu.p tapcza;;.ny ;i kr~esla. W 111runki dogodne, Karola 1 •

lłedaktor naczelny: Stanisław Walawski WvrJ::1wr.:t: Prasowa Spółka Wydawnicza So. z o. o, OdhitA w ..l.rnkarni ul. Piotrkowska li

Redaktor odoow.: Adam Żi.t.:zidewicz