regum

3
52 52 52 52 52 WOK WOK WOK WOK WOKÓŁ OPONY ÓŁ OPONY ÓŁ OPONY ÓŁ OPONY ÓŁ OPONY W śród serwisów opono- wych sieci Conti 360 o wyróżnionych za najlepsze wyniki w ub. roku, mierzone tak wartością usług, jak i po- ziomem satysfakcji klientów, jest Regum II z Wołowa w województwie dolnośląs- kim. Sieć to ponad setka warsztatów, najlepsi w po- szczególnych regionach po- zostawili za sobą co najmniej kilkunastu rywali. Można za- łożyć, że wcześniej przedsta- wieni laureaci: Gumpol z wojewódzkiego Olsztyna czy Gastruck z Łowicza, tuż przy skrzyżowaniu auto- strad, mieli choć trochę łatwiej. Ale Wołów? Z dala od wielkich arterii komunikacyj- nych, za daleko od Wrocła- wia, by tam sięgnąć z usłu- gami, a jednocześnie na tyle blisko, by wielu klientów wy- bierało wielkomiejskie serwi- sy? Sukces ma dwie podstawy, ale przede wszystkim ludzi. Regum działa już ponad 30 lat. Na początku listopada 1984 r. założyciel firmy Zbig- niew Rembecki obsłużył pierwsze koła w piwnicy swojego domu, na maszy- nach, które wcześniej musiał sam zbudować! Choć Wołów tym bardziej wtedy nie wy- różniał się na motoryzacyjnej mapie kraju, brakowało usług oponowych na wyso- kim poziomie, toteż firma szybko zdobyła klientów i dobrą renomę. „Rembeccy naprawiają koła od zawsze i robią to dobrze", taka opi- nia była już utrwalona w re- gionie, gdy w latach 90. sa- mochodów zaczęło szybko przybywać. Obsługa ich ogumienia okazała się nie- złym, choć pracochłonnym sposobem na utrzymanie ro- dziny, więc przekonał się do tego także syn Paweł. Jego zawodowa pasja skierowała się w stronę jak największych opon, toteż Regum II Regum II Regum II Regum II Regum II postawi³ na mobilnoœæ postawi³ na mobilnoœæ postawi³ na mobilnoœæ postawi³ na mobilnoœæ postawi³ na mobilnoœæ powstał Regum II z taką spe- cjalnością. Była to decyzja w pełni oparta o realia rynko- we: na początku wieku w okolicy działało wielu prze- woźników lokalnych, budow- lanych i międzynarodowych, potencjalnych klientów. Ale do obecnej siedziby firmy trudno im dotrzeć z zesta- wem, więc pozostała druga możliwość: dojechać do nich, samochodem mobilne- go serwisu oponowego. Rozpoczynając działal- ność w maju 2003 r., Regum II dysponował takim pojaz- dem, jednym z pierwszych w kraju. To okazało się dru- gim kluczem do sukcesu. Zbudowany własnymi siłami na bazie używanego Fiata Ducato, samochód serwiso- wy był wszechstronnie wyko- rzystywany, służąc w tygo- dniu do obsługi ciężarówek u przewoźników, a w week- endy, po zdemontowaniu wyposażenia, do transportu opon przywożonych z Nie- W tle serwisowego Jumpera są widoczne zabudowania Regum. Dom rodziny Rembeckich pełni także funkcję biura, przyległy do niego warsztat ma dwa stanowiska dla lekkich pojazdów. Większe muszą parkować do obsługi wzdłuż ulicy, na szczęście mało uczęsz- czanej. Zapakowanie sprzętu do pojazdu było jedynym sposobem na zajęcie się cięża- rówkami, do momentu uruchomienia nowej placówki, szykowanej w Brzegu. miec. Zdobyte doświadcze- nia wykorzystano do zbudo- wania pierwszego w pełni profesjonalnego mobilnego serwisu, z wykorzystaniem nowego Renaulta Master. Pomocne było w tym dofi- nansowanie unijne, które umożliwiło kupienie urzą- dzeń markowych, lżejszych niż chińskie kopie. Wiedzia- no bowiem od początku, że zamontowanie maszyn umożliwiających wykonanie wszystkich prac z dala od warsztatu stacjonarnego, a więc z dala od zgromadzo- nego w nim zapasu opon Serwis ma wyważarkę umożliwiającą obsłużenie kół ciężarowych, ale to rzadko świadczona usłu- ga. Stawia się raczej na wyrównoważanie prosz- kiem

Upload: auto-tm

Post on 06-Apr-2016

215 views

Category:

Documents


0 download

DESCRIPTION

 

TRANSCRIPT

5252525252

WOKWOKWOKWOKWOKÓŁ OPONYÓŁ OPONYÓŁ OPONYÓŁ OPONYÓŁ OPONY

W śród serwisów opono-wych sieci Conti 360o

wyróżnionych za najlepszewyniki w ub. roku, mierzonetak wartością usług, jak i po-ziomem satysfakcji klientów,jest Regum I I z Wołowaw województwie dolnośląs-kim. Sieć to ponad setkawarsztatów, najlepsi w po-szczególnych regionach po-zostawili za sobą co najmniejkilkunastu rywali. Można za-łożyć, że wcześniej przedsta-wieni laureaci : Gumpolz wojewódzkiego Olsztynaczy Gastruck z Łowicza, tużprzy skrzyżowaniu auto-strad, miel i choć t rochęłatwiej. Ale Wołów? Z dala odwielkich arterii komunikacyj-nych, za daleko od Wrocła-wia, by tam sięgnąć z usłu-gami, a jednocześnie na tyleblisko, by wielu klientów wy-bierało wielkomiejskie serwi-sy?

Sukces ma dwie podstawy,ale przede wszystkim ludzi.Regum działa już ponad 30lat. Na początku listopada1984 r. założyciel firmy Zbig-niew Rembecki obsłużyłpierwsze koła w piwnicyswojego domu, na maszy-nach, które wcześniej musiałsam zbudować! Choć Wołówtym bardziej wtedy nie wy-różniał się na motoryzacyjnejmapie kraju, brakowałousług oponowych na wyso-kim poziomie, toteż firmaszybko zdobyła kl ientówi dobrą renomę. „Rembeccynaprawiają koła od zawszei robią to dobrze", taka opi-nia była już utrwalona w re-gionie, gdy w latach 90. sa-mochodów zaczęło szybkoprzybywać. Obsługa ichogumienia okazała się nie-złym, choć pracochłonnymsposobem na utrzymanie ro-dziny, więc przekonał się dotego także syn Paweł.

Jego zawodowa pasjaskierowała się w stronę jaknajwiększych opon, toteż

Regum IIRegum IIRegum IIRegum IIRegum II postawi³ na mobilnoœæ postawi³ na mobilnoœæ postawi³ na mobilnoœæ postawi³ na mobilnoœæ postawi³ na mobilnoœæ

powstał Regum II z taką spe-cjalnością. Była to decyzjaw pełni oparta o realia rynko-we: na początku wiekuw okolicy działało wielu prze-woźników lokalnych, budow-lanych i międzynarodowych,potencjalnych klientów. Aledo obecnej siedziby firmytrudno im dotrzeć z zesta-wem, więc pozostała drugamożl iwość: dojechać donich, samochodem mobilne-go serwisu oponowego.

Rozpoczynając działal-ność w maju 2003 r., RegumII dysponował takim pojaz-dem, jednym z pierwszychw kraju. To okazało się dru-gim kluczem do sukcesu.Zbudowany własnymi siłamina bazie używanego FiataDucato, samochód serwiso-wy był wszechstronnie wyko-rzystywany, służąc w tygo-dniu do obsługi ciężaróweku przewoźników, a w week-endy, po zdemontowaniuwyposażenia, do transportuopon przywożonych z Nie-

W tle serwisowego Jumpera są widoczne zabudowania Regum. Dom rodziny Rembeckichpełni także funkcję biura, przyległy do niego warsztat ma dwa stanowiska dla lekkichpojazdów. Większe muszą parkować do obsługi wzdłuż ulicy, na szczęście mało uczęsz-czanej. Zapakowanie sprzętu do pojazdu było jedynym sposobem na zajęcie się cięża-rówkami, do momentu uruchomienia nowej placówki, szykowanej w Brzegu.

miec. Zdobyte doświadcze-nia wykorzystano do zbudo-wania pierwszego w pełniprofesjonalnego mobilnegoserwisu, z wykorzystaniemnowego Renaulta Master.Pomocne było w tym dofi-

nansowanie unijne, któreumożliwiło kupienie urzą-dzeń markowych, lżejszychniż chińskie kopie. Wiedzia-no bowiem od początku, żezamontowanie maszynumożliwiających wykonaniewszystkich prac z dala odwarsztatu stacjonarnego,a więc z dala od zgromadzo-nego w nim zapasu opon

Serwis ma wyważarkęumożliwiającą obsłużeniekół ciężarowych, ale torzadko świadczona usłu-ga. Stawia się raczej nawyrównoważanie prosz-kiem

WOKWOKWOKWOKWOKÓŁ OPONYÓŁ OPONYÓŁ OPONYÓŁ OPONYÓŁ OPONY

5353535353

i narzędzi, będzie oznaczałowalkę o zmieszczenie sięw limicie 3,5 t. Montażowni-ca Corghi z ramieniem wysu-wanym z wnętrza furgonutakże była jedną z pierw-szych w regionie.

Pomysł z dojeżdżaniem doklientów okazał się strzałem„w 10”, bo pomiędzy kierow-cami zaczęły szybko rozno-sić się wiadomości „Pawełzawsze pomoże” itp. Infor-macja o firmie, która nigdynie zostawia przewoźnika zestojącą ciężarówką, dotarłytakże do Warszawy, najpierwdo Goodyear Dunlop. W Re-gumie na początku przestra-szono się zobowiązań doobsługi flot na najwyższymszczeblu i może nawet słusz-nie, bo w pierwszym roku po

przystąpieniu do sieci nieudało się wykonać planusprzedaży. Nikt nie robił jed-nak z tego problemu i przedRegumem wciąż powiewająflagi Truck Force, ale nowysamochód serwisowy jest jużpomalowany w barwy Conti-nental, bowiem równolegleprzystąpiono do sieci Conti360o. Współpraca układa siębardzo pomyślnie, dając do-stęp do szerokiego wyborunowych opon obu koncer-nów, zarówno marek pre-mium, jak i budżetowych,oraz bieżnikowanych na go-rąco o jakości gwarantowa-nej przez producentów:Contire i TreadMax. W ofer-cie są także opony bieżniko-wane na zimno z pobliskiegoATB Śrem.

A co wybierają klienci? To,co doradzi im Paweł Rem-backi! Jakieś tradycyjne pre-ferencje tracą znaczenie wo-bec fachowego doradztwa,znajomości najnowszych ty-pów, a także niuansów po-szczególnych marek, któremogą np. zachowywać sięzupełnie odmienne po spad-ku ciśnienia. Nie poleca się

chińskiego ogumienia, choćjest ono coraz częściej spo-tykane na rynku i przewoźni-cy silnie naciskają, by dać imtanie zamienniki.

Regum II obsługuje stałychklientów w promieniu ok. 60km od siedziby firmy. To kil-kadziesiąt flot o różnej wiel-kości, nawet z pojedynczymipojazdami. Nie jest to stałe

Zbudowany wg własnego pro-jektu, z pomocą miejscowych

rzemieślników, Master mobilne-go serwisu może być przykładem

dla wszystkich sieci. Nie zanied-bano żadnego szczegółu: podnoś-

nik i klucz są solidnie i szybko mocowane, inflator ma swo-je miejsce w obejmie przy pokaźnym zbiorniku sprężonegopowietrza. Przy obsłudze większej floty nie ma czasu na do-bijanie ciśnienia! Ręcznie zakładana rampa to lekki sposóbna przeładunek ciężkich kół, a wyłożenie podłogi i ścianblachą chroni przed uszkodzeniami.

Jumper to nowe wcielenie tej samej koncepcji wyposaże-nia, opierającej się na zabudowaniu montażownicy wy-stawianej na zewnątrz przez boczne drzwi. Złożona, zbliżasię do osi pojazdu, a „wieża” agregat/zbiornik/sprężarkaniemal równoważy asymetrię obciążenia. Prawidłowo za-montowana montażownica nie powoduje skręcania nad-wozia przy wykładaniu. Cały tył jest uwolniony na innysprzęt, a przede wszystkim na przewożone opony.

5454545454

WOKWOKWOKWOKWOKÓŁ OPONYÓŁ OPONYÓŁ OPONYÓŁ OPONYÓŁ OPONY

grono, ponieważ wielu prze-woźników, na wszelkie spo-soby poszukując oszczęd-ności, próbuje zajmować siękołami we własnym zakresie,nawet jeśli wymaga to za-trudnienia dodatkowych pra-cowników i zakupu maszyn.Coraz łatwiej także kupić nawłasną rękę opony na wa-runkach nie gorszych, niżmają serwisy. Wielu próbo-wało też skorzystać z chiń-skich produktów, ale więk-szość z nich wróciła do Re-gumu.

Czym ich przekonał? Jestzawsze do dyspozycji, w od-różnieniu od dystrybutorówtanich opon. W weekend do-gląda pojazdów z „między-narodówki”, które zjechałyna bazę, na początku tygo-dnia szykuje do drogi ostat-nie zestawy udające się nadalekie trasy, później budow-lankę i dystrybucję. Kiedy sięwypoczywa? Z tym gorzej.Pomaga rozłożenie zadań nadwa samochody i warsztatstacjonarny, przy czym regu-larne wizyty u klientów mająjeszcze jedną ważną zaletę:bieżącą kontrolę stanu opon

we wszystkich pojazdach.Można dzięki temu zaplano-wać wymiany z wyprzedze-niem, zapobiegając awa-riom, a także optymalnie wy-tyczyć trasy mobilnych ser-wisów, tak by za jednym wy-jazdem dotrzeć do kilku flot.Coraz częściej okazuje sięjednak, że wyjazdy wypadająw niedziele, co wymagastworzenia systemu pracyzmianowej, niełatwego w takmałej firmie.

Oba mobilne serwisy wy-jeżdżają z jednoosobowymiobsadami mechaników, cojest kolejnym dużym wyzwa-niem. Ale dlatego wybiera sięnajlepsze dostępne wyposa-żenie techniczne. U klientówmożna obsłużyć koła o śred-nicy do 28", większe (do 56")są przywożone do Wołowai tu naprawiane, łączniez klejeniem na gorąco. Takischemat dobrze się spraw-dza, bo pracy przy dużychkołach nie ma aż tak dużo,by była niezbędna dużamontażownica na pokładzie.

Ten drugi samochód serwi-sowy Regumu II to CitroënJumper z 3-litrowym silni-

kiem. Continental wziął nasiebie „tuning” zewnętrznyłącznie z grafiką naniesionąaerografem, spełniając ma-rzenia Pawła Rembeckiego,a przy tym zyskując swegoambasadora na zlotach truc-kerskich, jak Master Truck.

Wybrano najmocniejsząwersję, wiedząc, że samo-chód będzie stale załadowa-ny do maksimum. Koniecznebyło wzmocnienie zawiesze-nia: resory tylne są 2-pióro-we, sprężyny z przodu za-mieniono na sztywniejsze,stosowane w kamperach.Mimo trudnych warunków(okoliczne powiatowe drogiczekają remontów) Jumperw pełni się sprawdził. Po 5latach eksploatacji i przebie-gu 200 tys. km nie widać ponim śladów zmęczenia, jesz-cze długo posłuży. Wyposa-żenie, wzorowane na Maste-

„Przy obsłudze flot ciężarowych podstawowe znaczeniema samochód serwisowy. Nie zarobilibyśmy pieniędzy,czekając, aż klienci przyjadą do nas” – mówi PawełRembecki. „Przypominamy im regularnie, jak mają dbaćo opony. Najważniejsze są umiejętności kierowcy, którymusi unikać zawracania w miejscu i powinien regular-nie sprawdzać ciśnienie, zwłaszcza teraz, gdy spada tem-peratura. Opona naczepowa napompowana w lecie do9 atmosfer teraz będzie miała o 1,5 atm mniej, a to ozna-cza skrócenie przebiegu o ok. 30%. Zalecamy też roto-wanie opon, by zużywały się równomiernie”.

Wiele dobrych rad odbija się niestety od ludzkiej bezmyśl-ności. To jest markowa opona o niedużym przebiegu, znisz-czona na skutek błędów kierowcy. Jeździła w naczepie pod-kontenerowej i nosi wszelkie ślady manewrowania w miej-scu oraz przeciążania, głównie na skutek przewożenia kon-tenera nad osiami, bo tak przecież łatwiej podjechać z nimdo rampy!

rze, także działa dobrze. Tuwybrano tańszą, chińskąmontażownicę przewoźnąi stąd właśnie wiadomo, żetrwałość zbliżoną do marko-wego sprzętu uzyskano do-kładając materiału.

Generalnie doświadczeniaRegumu potwierdzają, że nasprzęt naprawdę dobrzeprzemyślany pod kątem mo-bilnego zastosowania, zezwróceniem uwagi na masęwłasną jako jedno z podsta-wowych kryteriów, jeszczemusimy zaczekać. Jego pro-ducenci starają się zmniej-szyć wysiłek obsługi, wpro-wadzając hydraulikę tam,gdzie wcześniej działało sięręcznie. Mają swoją rację,ale ITD coraz częściej zapra-sza na wagi samochody ser-wisowe i z tych dodatkowychkg trudno się wytłumaczyć.(WK)