sto∏eczny bud˝et jest na wyczerpaniu ci´˝kiej chorobie w 84 roku ˝ycia zmar∏ leonid...

12
Sentencja Nawet religia umiera z chwilà, gdy przeobra˝a si´ w obrzàdek. Witold Gombrowicz W NUMERZE CZWARTEK 5 LIPCA 2007 r. DZIENNIK POLSKI NA LITWIE. UKAZUJE SI¢ OD 1 LIPCA 1953 ROKU Nr 126 (15676) Cena 1 Lt (w tym 5% PVM) Sto∏eczny bud˝et jest na wyczerpaniu Wczoraj mer Wilna Juozas Imbrasas z wicemerami Evaldasem Lementauskasem i Arturem Ludkowskim w jeden g∏os stwierdzili, ˝e gdyby nie przej´li w∏adzy w mieÊcie, to sto∏ecznemu bud˝etowi grozi∏aby zapaÊç. — Wydaje si´, ˝e poprzed- nia w∏adza zachowa∏a si´ jak w przys∏owiu — „a po nas choç po- top”, gdy˝ w 2006 roku, a szcze- gólnie w drugim jego pó∏roczu wy- datki wzros∏y gwa∏townie, wobec czego zad∏u˝enie miasta wzros∏o i 1 stycznia 2007 roku wynosi∏o 327 mln litów, co stanowi oko∏o 40 proc. rocznego bud˝etu mia- sta — powiedzia∏ wczoraj pod- czas konferencji prasowej mer Juozas Imbrasas. — Wobec czego ju˝ dziÊ brakuje 59 mln litów na zakoƒczenie w mieÊcie niektórych projektów, które jednak musimy zakoƒczyç. Zdaniem mera, sytuacj´ pog∏´bia to, ˝e po ostatnich noweli- zacjach ustaw, zmieni∏ si´ tryb zbie- rania podatku od osób fizycznych. WczeÊniej podatek ten odprowa- dzano do bud˝etu samorzàdu, na którego terytorium by∏ zatrudnio- ny pracownik. DziÊ, podatek ten zasila kas´ samorzàdu, w którym osoba pracujàca jest zameldowana. — To utrudnia sytuacj´, po- niewa˝ spora cz´Êç pracujàcych w Wilnie deklaruje miejsce zamiesz- kania w innych samorzàdach, zaÊ wilnianie rzadko, którzy pracujà po za miastem — wyjaÊni∏ mer. Wed∏ug obliczeƒ samorzàdu, w roku bie˝àcym z powodu zmian w systemie podatkowym miasto stra- ci ponad 80 mln litów. (Dokoƒczenie na str. 3) www.kurierwilenski.lt Kierownictwo sto∏ecznego samorzàdu twierdzi, ˝e w bud˝ecie miasta ju˝ brakuje 59 mln litów, wobec czego jest zagro˝enie, ˝e zostanà wstrzymane niektóre realizowane projekty inwestycyjne Fot. Stanis∏aw Tarasiewicz Zdewastowano groby na cmentarzu w Karwiliszkach Znajdujàcy si´ w rejonie wileƒskim cmentarz w Karwilisz- kach zosta∏ zdewastowany przez wandali. Wed∏ug wst´pnych da- nych, przewrócono tu lub znisz- czono ponad 200 pomników. 5 Czy przetrwajà litewskie lasy jod∏owe? Klimatolodzy przestrzegajà, ˝e z powodu ocieplajàcego si´ kli- matu zacznà zanikaç tradycyjne dla Litwy ekosystemy i pojawiaç si´ nowe. SelekcjoniÊci zach´cani do tworzenia nowych gatunków roÊlin, odpornych na susze i upa∏y. 8 Nasze przygody w Warszawie „Macierz Szkolna” wespó∏ ze Wspólnotà Polskà w Warszawie zorganizowa∏a czterodniowy pobyt w Pu∏tusku dla uczniów ze szkó∏ polskich. Uzdolnio- na m∏odzie˝, wyró˝niajàca si´ znajomoÊcià j´zyka polskiego i osiàgni´ciami w ró˝nych dziedzi- nach, mia∏a mo˝liwoÊç poznaç i zwiedziç stolic´ Macierzy. 6- 7 Fakty i liczby szkolnictwa rejonu wileƒskiego Jak ju˝ zaznaczaliÊmy w szeregu publikacjach na temat szkolnictwa rejonu wileƒskiego, o czym m.in. pisaliÊmy równie˝ w ubieg∏ym tygodniu, niemal co roku latem szkolnictwo rejo- nu jest tendencyjnie w sposób wypaczony postrzegane przez w∏adze krajowe, powiatowe, litewskie organizacje spo∏eczne w rodzaju Towarzystwa Vilnija i inne. W zwiàzku z nieÊcis∏oÊcià liczb i faktów w obliczeniach poda- nych przez grup´ koordynacyjnà sprawdzajàcà stan szkolnictwa re- jonu, niniejszà informacjà prostu- jemy te liczby. Otó˝, jak wiadomo, za∏o˝ycielami szkó∏ rejonu sà dwie instytucje — Samorzàd rejonu oraz Administracja Powiatu Wileƒskiego. W szko∏ach, które podlegajà Samorzàdowi, nauczanie odbywa si´ w j´zykach litewskim, polskim, ro- syjskim, a mogà to byç szko∏y jedno-, dwu- i trójj´zyczne. Jako placówki samorzàdowe funkcjonujà 4 gimnazja, 22 szko∏y Êrednie, 20 podstawowych, 14 poczàtkowych, 4 szko∏y-przedszkola, 20 przedszkoli, 2 szko∏y muzyczne, szko∏a sztuk pi´knych oraz sportowa. W roku szkolnym 2006-07 uczy∏o si´ w szko∏ach ogólnokszta∏càcych 10 640 uczniów, w tym: z polskim j´zykiem nauczania 6 025 uczniów (56,6 proc.), litewskim 4 071 (38,3 proc.) i rosyjskim 544 (5,1 proc). JeÊli chodzi o szko∏y powiatowe, to jest ich 17 i nauczanie tu odbywa si´ wy∏àcznie w j´zyku litewskim. Ucz´szcza do nich 1 560 uczniów. Podwójne podporzàdkowanie szkó∏ jest zjawiskiem unikalnym — jedynie Wileƒszczyzna jest „obda- rzona” takà uwagà ze strony Paƒstwa Litewskiego. Gdy si´ weêmie pod uwag´ niezdrowe wprost i k∏amliwe akcje pod adresem polskich szkó∏ podlegajàcych Samorzàdowi, mo˝na domyÊliç si´, dlaczego potrzebny jest ten unikat. JesteÊmy i tego lata Êwiadkami wypaczeƒ zarówno w prasie litewskiej, jak i w programach telewizyjnych. No tak, przecie˝ ak- cja kompletowania szkó∏ latem jest najbardziej aktywna, a Towarzystwo Vilnija ma swoje tego metody. Krystyna Adamowicz Mi´dzynarodowa ekspedycja szlakiem hr. Tyszkiewicza dotar∏a do Kiernowa W tym roku mija 150 lat od najwi´kszej wyprawy geograficznej XIX w. na terenie Wielkiego Ksi´stwa Litewskiego sp∏ywu Wilià ekspedycji hrabiego Konstantego Tyszkiewicza. Podczas swej ekspedycji hrabia Tyszkiewicz jako pierwszy zwiedzi∏ i opisa∏ górne dorzecze Wilii. Rów- nie˝ po raz pierwszy wtedy — pod wzgl´dem geograficznym, histo- rycznym i etnograficznym — doko- nano studium ca∏ej delty i brzegów Wilii, a wyniki badaƒ utrwalono w ksià˝ce „Wilia i jej brzegi”, wydanej w 1871 r. ju˝ po Êmierci autora. Naukowcy litewscy i bia∏oruscy razem Dla uczczenia tego nie la- da wyczynu 5 czerwca br. z bia∏oruskiego Kamienia w podró˝ Wilià wyruszy∏a ekipa z∏o˝ona z 12 bia∏oruskich podró˝ników, do której do∏àczyli litewscy naukow- cy — Filomena Kavolitò, Vykin- tas Vaitkeviãius i oko∏o 30 innych litewskich obie˝yÊwiatów. Ca∏a podró˝ jest utrwalana przez ope- ratora-dokumentalist´ Vytautasa Dama‰eviãisa. W trakcie swej podró˝y cz∏onkowie mi´dzynarodowej ekspedycji zbierajà etnograficzny, folklorystyczny, historyczny mate- ria∏, odbywajà poznawcze spotka- nia z miejscowymi mieszkaƒcami. Podró˝nicy dotarli do Kierno- wa w rejonie szyrwinckim. GoÊci spotka∏a kierowniczka miejscowego muzeum Dalia Vaiãinienò, która oprowadzi∏a przyby∏ych po terenie s∏ynnego na ca∏ej Litwie muzeum- rezerwatu, wzgórzach zamkowych, opowiedzia∏a o historii Kiernowa — pierwszej historycznej stolicy Litwy. Ró˝ne oblicze Wilii Cz∏onkowie ekspedycji opo- wiadali, ˝e na Litwie i w Bia∏orusi Wilia posiada dwa „oblicza” — na Bia∏orusi brzegi tej rzeki sà niedu˝e i „∏agodne”, na Litwie — wysokie i strome. (Dokoƒczenie na str. 2) Przedsi´biorca z Wileƒszczyzny na Kongresie Gospodarczym Polonii Âwiata 4 W Polsce od 16 do 18 czerwca odby∏y obrady przedsi´biorców w ramach Kongresu Gospodarczego Polonii Âwiata, który zosta∏ zor- ganizowany przez Polskà Agencj´ Informacji i Inwestycji Zagra- nicznych. Uroczystego otwarcia Kongresu dokona∏ Bogdan Boru- sewicz, Marsza∏ek Senatu Rzeczy- pospolitej Polskiej. Uczestniczy∏a w nim równie˝ delegacja stanu Illinois z wicegubernatorem Pa- trick’iem J. Quinn’em na czele.

Upload: vokhue

Post on 27-Feb-2019

212 views

Category:

Documents


0 download

TRANSCRIPT

SentencjaNawet religia umiera z

chwilà, gdy przeobra˝a si´ w obrzàdek.

Witold Gombrowicz

W NUMERZE

CZWARTEK

5

LIPCA

2007 r.

DZIENNIK POLSKI NA LITWIE. UKAZUJE SI¢ OD 1 LIPCA 1953 ROKU Nr 126 (15676) Cena 1 Lt (w tym 5% PVM)

Sto∏eczny bud˝et jest na wyczerpaniu

Wczoraj mer Wilna Juozas Imbrasas z wicemerami Evaldasem Lementauskasem i Arturem Ludkowskim w jeden g∏os stwierdzili, ˝e gdyby nie przej´li w∏adzy w mieÊcie, to sto∏ecznemu bud˝etowi grozi∏aby zapaÊç.

— Wydaje si´, ˝e poprzed-nia w∏adza zachowa∏a si´ jak w przys∏owiu — „a po nas choç po-top”, gdy˝ w 2006 roku, a szcze-gólnie w drugim jego pó∏roczu wy-datki wzros∏y gwa∏townie, wobec czego zad∏u˝enie miasta wzros∏o i 1 stycznia 2007 roku wynosi∏o 327 mln litów, co stanowi oko∏o 40 proc. rocznego bud˝etu mia-sta — powiedzia∏ wczoraj pod-czas konferencji prasowej mer Juozas Imbrasas. — Wobec czego ju˝ dziÊ brakuje 59 mln litów na zakoƒczenie w mieÊcie niektórych projektów, które jednak musimy zakoƒczyç.

Zdaniem mera, sytuacj´ pog∏´bia to, ˝e po ostatnich noweli-zacjach ustaw, zmieni∏ si´ tryb zbie-rania podatku od osób fizycznych. WczeÊniej podatek ten odprowa-dzano do bud˝etu samorzàdu, na którego terytorium by∏ zatrudnio-ny pracownik. DziÊ, podatek ten zasila kas´ samorzàdu, w którym

osoba pracujàca jest zameldowana.— To utrudnia sytuacj´, po-

niewa˝ spora cz´Êç pracujàcych w Wilnie deklaruje miejsce zamiesz-

kania w innych samorzàdach, zaÊ wilnianie rzadko, którzy pracujà po za miastem — wyjaÊni∏ mer.

Wed∏ug obliczeƒ samorzàdu, w

roku bie˝àcym z powodu zmian w systemie podatkowym miasto stra-ci ponad 80 mln litów.

(Dokoƒczenie na str. 3)

www.kurierwilenski.lt

Kierownictwo sto∏ecznego samorzàdu twierdzi, ˝e w bud˝ecie miasta ju˝ brakuje 59 mln litów, wobec czego jest zagro˝enie, ˝e zostanà wstrzymane niektóre realizowane projekty inwestycyjne Fot. Stanis∏aw Tarasiewicz

Zdewastowano groby na cmentarzu w Karwiliszkach

Znajdujàcy si´ w rejonie wileƒskim cmentarz w Karwilisz-kach zosta∏ zdewastowany przez wandali. Wed∏ug wst´pnych da-nych, przewrócono tu lub znisz-czono ponad 200 pomników.

5

Czy przetrwajà litewskie lasy jod∏owe?

Klimatolodzy przestrzegajà, ˝e z powodu ocieplajàcego si´ kli-matu zacznà zanikaç tradycyjne dla Litwy ekosystemy i pojawiaç si´ nowe. SelekcjoniÊci sà zach´cani do tworzenia nowych gatunków roÊlin, odpornych na susze i upa∏y.

8

Nasze przygody w Warszawie

„Macierz Szkolna” wespó∏ ze Wspólnotà Polskà w Warszawie zorganizowa∏a czterodniowy pobyt w Pu∏tusku dla uczniów ze szkó∏ polskich. Uzdolnio-na m∏odzie˝, wyró˝niajàca si´ znajomoÊcià j´zyka polskiego i osiàgni´ciami w ró˝nych dziedzi-nach, mia∏a mo˝liwoÊç poznaç i zwiedziç stolic´ Macierzy.

6-7

Fakty i liczby szkolnictwarejonu wileƒskiego

Jak ju˝ zaznaczaliÊmy w szeregu publikacjach na temat szkolnictwa rejonu wileƒskiego, o czym m.in. pisaliÊmy równie˝ w ubieg∏ym tygodniu, niemal co roku latem szkolnictwo rejo-nu jest tendencyjnie w sposób wypaczony postrzegane przez w∏adze krajowe, powiatowe, litewskie organizacje spo∏eczne w rodzaju Towarzystwa Vilnija i inne.

W zwiàzku z nieÊcis∏oÊcià liczb i faktów w obliczeniach poda-nych przez grup´ koordynacyjnà sprawdzajàcà stan szkolnictwa re-jonu, niniejszà informacjà prostu-jemy te liczby. Otó˝, jak wiadomo, za∏o˝ycielami szkó∏ rejonu sà dwie instytucje — Samorzàd rejonu oraz Administracja Powiatu Wileƒskiego. W szko∏ach, które podlegajà Samorzàdowi, nauczanie odbywa si´ w j´zykach litewskim, polskim, ro-syjskim, a mogà to byç szko∏y jedno-, dwu- i trójj´zyczne.

Jako placówki samorzàdowe funkcjonujà 4 gimnazja, 22 szko∏y Êrednie, 20 podstawowych, 14

poczàtkowych, 4 szko∏y-przedszkola, 20 przedszkoli, 2 szko∏y muzyczne, szko∏a sztuk pi´knych oraz sportowa. W roku szkolnym 2006-07 uczy∏o si´ w szko∏ach ogólnokszta∏càcych 10 640 uczniów, w tym: z polskim j´zykiem nauczania 6 025 uczniów (56,6 proc.), litewskim 4 071 (38,3 proc.) i rosyjskim 544 (5,1 proc).

JeÊli chodzi o szko∏y powiatowe, to jest ich 17 i nauczanie tu odbywa si´ wy∏àcznie w j´zyku litewskim. Ucz´szcza do nich 1 560 uczniów.

Podwójne podporzàdkowanie szkó∏ jest zjawiskiem unikalnym — jedynie Wileƒszczyzna jest „obda-rzona” takà uwagà ze strony Paƒstwa Litewskiego. Gdy si´ weêmie pod uwag´ niezdrowe wprost i k∏amliwe akcje pod adresem polskich szkó∏ podlegajàcych Samorzàdowi, mo˝na domyÊliç si´, dlaczego potrzebny jest ten unikat. JesteÊmy i tego lata Êwiadkami wypaczeƒ zarówno w prasie litewskiej, jak i w programach telewizyjnych. No tak, przecie˝ ak-cja kompletowania szkó∏ latem jest najbardziej aktywna, a Towarzystwo Vilnija ma swoje tego metody.

Krystyna Adamowicz

Mi´dzynarodowa ekspedycja szlakiem hr. Tyszkiewicza dotar∏a do Kiernowa

W tym roku mija 150 lat od najwi´kszej wyprawy geograficznej XIX w. na terenie Wielkiego Ksi´stwa Litewskiego — sp∏ywu Wilià ekspedycji hrabiego Konstantego Tyszkiewicza.

Podczas swej ekspedycji hrabia Tyszkiewicz jako pierwszy zwiedzi∏ i opisa∏ górne dorzecze Wilii. Rów-nie˝ po raz pierwszy wtedy — pod wzgl´dem geograficznym, histo-rycznym i etnograficznym — doko-nano studium ca∏ej delty i brzegów Wilii, a wyniki badaƒ utrwalono w ksià˝ce „Wilia i jej brzegi”, wydanej w 1871 r. ju˝ po Êmierci autora.

Naukowcy litewscy i bia∏oruscy razem

Dla uczczenia tego nie la-da wyczynu 5 czerwca br. z bia∏oruskiego Kamienia w podró˝ Wilià wyruszy∏a ekipa z∏o˝ona z 12 bia∏oruskich podró˝ników, do której do∏àczyli litewscy naukow-cy — Filomena Kavolitò, Vykin-tas Vaitkeviãius i oko∏o 30 innych

litewskich obie˝yÊwiatów. Ca∏a podró˝ jest utrwalana przez ope-ratora-dokumentalist´ Vytautasa Dama‰eviãisa.

W trakcie swej podró˝y cz∏onkowie mi´dzynarodowej ekspedycji zbierajà etnograficzny, folklorystyczny, historyczny mate-ria∏, odbywajà poznawcze spotka-nia z miejscowymi mieszkaƒcami.

Podró˝nicy dotarli do Kierno-wa w rejonie szyrwinckim. GoÊci spotka∏a kierowniczka miejscowego muzeum Dalia Vaiãinienò, która oprowadzi∏a przyby∏ych po terenie s∏ynnego na ca∏ej Litwie muzeum-rezerwatu, wzgórzach zamkowych, opowiedzia∏a o historii Kiernowa — pierwszej historycznej stolicy Litwy.

Ró˝ne oblicze Wilii

Cz∏onkowie ekspedycji opo-wiadali, ˝e na Litwie i w Bia∏orusi Wilia posiada dwa „oblicza” — na Bia∏orusi brzegi tej rzeki sà niedu˝e i „∏agodne”, na Litwie — wysokie i strome.

(Dokoƒczenie na str. 2)

Przedsi´biorca z Wileƒszczyzny na Kongresie Gospodarczym Polonii Âwiata

4

W Polsce od 16 do 18 czerwca odby∏y obrady przedsi´biorców w ramach Kongresu Gospodarczego Polonii Âwiata, który zosta∏ zor-ganizowany przez Polskà Agencj´ Informacji i Inwestycji Zagra-nicznych. Uroczystego otwarcia Kongresu dokona∏ Bogdan Boru-sewicz, Marsza∏ek Senatu Rzeczy-pospolitej Polskiej. Uczestniczy∏a w nim równie˝ delegacja stanu Illinois z wicegubernatorem Pa-trick’iem J. Quinn’em na czele.

2 WYDARZENIA

... Petrasa Ignotasa, prezesa Stowarzyszenia Przedsi´biorców Motoryzacyjnych Litwy

Cytat dnia

Czy zaaprobowana we wtorek wieczorem przez Sejm zmiana w ustawie okreÊlajàcej zasady bezpiecznego ruchu drogowego, na

mocy której zostanie zwi´kszona odpowiedzialnoÊç w∏aÊcicieli samochodów, przyczyni si´ do zreduko-wania wypadków drogowych?

Moim zdaniem, w∏adze na Litwie posiadajà wyjàtkowy dar, niemal zawsze, dà˝àc do rozwiàzania problemów zwiàzanych z tragicznà wr´cz sytuacjà na drogach, potrafià si´gnàç do pó∏Êrodków. Owszem, owa popraw-ka mo˝e przyczyniç si´ do tymczasowej poprawy sytuacji. Jednak wszystkie podstawowe problemy oraz bolàczki pozostanà nierozwiàzane i ludzie nadal b´dà gin´li na drogach, uzupe∏niajàc statystyk´ policji drogowej. Dane sta-tystyczne za rok 2006 wykazujà, ˝e na Litwie na milion mieszkaƒców przy-pada 273 osoby, które odnios∏y Êmiertelne obra˝enia w wyniku wypadków drogowych. Tymczasem w Unii Europejskiej ów wskaênik kszta∏tuje si´ na poziomie 86 Êmiertelnych ofiar wypadków samochodowych.

Cz∏onkowie Sejmu si´gajà do coraz bardziej restrykcyjnych instrumentów prawnych, zwi´kszajàcych odpowiedzialnoÊç kierowców oraz wielkoÊç mandatów p∏aconych za wykroczenia

prawne. Czy owa praktyka powstrzyma fal´ zgrozy i przemocy na drogach Litwy?

Wyglàda na to, ˝e cz∏onkowie Sejmu przera˝eni swà bezsilnoÊcià przed tym, co si´ dzieje na drogach kraju, zamierzajà si´gnàç do coraz bardziej policyjnych metod. Mandatem i karà wymierzonà kierowcom nie uleczy si´ choroby, jedynie da si´ powstrzymaç na jakiÊ czas. Potrzeba nam ogólnej dobrze opracowanej i dzia∏ajàcej strategii. W aktualnej strategii mimo wielu usprawnieƒ wcià˝ wielu rzeczy brakuje, a i dzia∏a ona niezbyt sprawnie.

Do jakich Êrodków potrzebuje si´gnàç w∏adza kraju, aby zapobiec dalszym bezsensownym Êmierciom mieszkaƒców w wypadkach samochodowych?

Przede wszystkim trzeba uznaç za podstaw´ ka˝dej strategii cztery zasady: dobre drogi; uprzejmi wobec innych uczestników ruchu drogowego kierow-cy; odnowa parku samochodowego; negatywny poglàd w spo∏eczeƒstwie na wykroczenia przeciwko prawid∏om ruchu drogowego.

Rozmawia∏ Witold Janczys

1.

2.

3.

„JeÊli nasze propozycje nie zostanà zaakceptowane, podej-miemy odpowiednie kroki. Zostanie znaleziona asymetryczna i sku-teczna odpowiedê. Wiemy, co mamy robiç” — powiedzia∏ wczoraj w stolicy Uzbekistanu Taszkencie wicepremier Rosji Siergiej Iwanow, który ostrzeg∏ USA, by nie odrzuca∏y one przedstawionej przez prezydenta W∏adimira Putina oferty dotyczàcà tarczy antyrakietowej.

Trzy pytania do...

Zdj´cie dnia

W wigili´ dnia niepodleg∏oÊci USA mistrz tràbki Winton Marsal swoim wyst´pem zakoƒczy∏ jedenasty festiwal wileƒski i rozpoczà∏ tournee kon-certowe w Europie Fot. ELTA

Komentarz dnia: Pomys∏ na nieukwiecony balkon

Przyznajcie, ˝e og∏aszany corocznie w Wilnie kon-kurs miejski na naj∏adniej ukwiecony balkon nie jest ju˝ atrakcjà. Bynajmniej nie dlatego, ˝e ukwieconych wiszàcych ogródków w stolicy mamy za du˝o. Ale takà tradycyjnà rywalizacj´ przyjmujemy jak rzecz zrozumia∏à. Owszem, od czasu do czasu zatrzymamy wzrok na takiej wiszàcej oazie kwiatowej, która pieÊci wzrok oraz koi dusz´ i przenosimy na inne balkony sto∏eczne, które mog∏yby rywalizowaç w zupe∏nie in-nej sferze: nieograniczonej pomys∏owoÊci gospodarzy, którzy to szczególne miejsce spe∏niajàce rol´ ∏àcznika mi´dzy czasami przyciasnym wn´trzem a otaczajàcà przestrzenià wykorzystujà tak „pomys∏owo”, ̋ e normal-nemu obywatelowi w g∏owie si´ nie mieÊci. To, ˝e prze-chodnie majà mo˝liwoÊç oglàdania bielizny osobistej — nikogo ju˝ nie dziwi. Najwy˝ej wywo∏uje dyskusje panów, którzy zaparcie si´ k∏ócà na temat tego, czy na balkonie suszà si´ damskie pantalony nieograniczonego XXX rozmiaru, czy te˝ namiot turystyczny...

Ale przecie˝ takie sprzeczki nic z∏ego nie czynià, go-rzej natomiast, je˝eli z balkonu czyha niebezpieczeƒstwo. Bardzo realne. Na przyk∏ad w postaci mieszkajàcych na balkonie pszczó∏ek, które swój adres w bloku mogà poplàtaç i „wdepnàç” do sàsiada... Przed kilkoma dniami na Zwierzyƒcu o ma∏o nie dosz∏o do tragedii

— pszczo∏y zaatakowa∏y 86-letnià staruszk´, która wysz∏a pospacerowaç po swoim ogródku. Widocznie zemÊci∏y si´ na dawnej w∏aÊcicielce, ˝e ich ul odda∏a sàsiadce, sobie zostawiajàc drugi — na balkonie. Tak si´ rozwÊcieczy∏y, ˝e biedna kobieta trafi∏a na odzia∏ reanimacji i ma∏o brakowa∏o, aby posz∏a na tamten Êwiat pachnàca miodowymi 200 ca∏usami.

Mimo ˝e kary za trzymanie pszczó∏ na balkonach w domach wielomieszkaniowych mogà si´gaç od 400 do 800 litów, tym niemniej takich „mieszkaƒców” na balkonach mo˝na ujrzeç. Zresztà, czy tylko tych! Bo przyk∏ady, ˝e na balkonach trzymano kury, te˝ nie sà z nieba wzi´te. Ca∏e szcz´Êcie, ˝e nowobogaccy trzymajàcy w domach wszelkiego rodzaju gady (wo-rany, jaszczurki, w´˝e, bo to modne) mieszkajà w willach. Ale wypadki, ˝e gadom tam te˝ si´ nudzi∏o i wychodzi∏y zobaczyç, jak ˝yje proletariat — te˝ si´ zdarza∏y.

A w swojà kolej warto chyba urzàdziç konkurs miejski na najegzotyczniejszego i najniebezpieczniej-szego mieszkaƒca balkonu. Teraz w sezonie letnim, kiedy ludzie wyje˝d˝ajà odpoczywaç i mieszkania stajà si´ ∏upem z∏odziei. Jaki Êmia∏ek chcia∏by byç wi-tany przez boa dusiciela...

Helena G∏adkowska

Czwartek, 5 lipca 2007 r.

Po ci´˝kiej chorobie w 84 roku ˝ycia zmar∏Leonid Romanowicz,

wieloletni redaktor dziennika „Czerwony Sztandar”.Gazecie polskiej poÊwieci∏ 20 lat swego ˝ycia.

Wyra˝amy serdeczne wspó∏czucie ˚onie, Córce, Rodzinie Zmar∏ego oraz Jego przyjacio∏om i bliskim.

Redakcja „Kuriera Wileƒskiego”Msza Êw. za dusz´ Zmar∏ego odb´dzie si´ dziÊ o godz. 16 00

w Kaplicy cmentarza prawos∏awnego na Lipówce (Cmentarz Jefrosinii). Jutro, w piàtek, o godz. 12 00

równie˝ w tej Kaplicy — po˝egnanie ze Zmar∏ym i pogrzeb.

Mi´dzynarodowa ekspedycja szlakiem hr. Tyszkiewicza dotar∏a do Kiernowa

(Dokoƒczenie ze str. 1)Kierownik bia∏oruskiej grupy

Michai∏ Piatuch powiedzia∏ „Ku-rierowi”, ˝e podczas swej w´drówki rzekà jej uczestnicy zanotowali sporo opowieÊci starych ludzi, szczególnie ciekawe by∏y podania o Wilii. „Mamy nadziej´, ˝e na-sza ekspedycja przyczyni si´ do popularyzowania dzie∏ Konstan-tego Tyszkiewicza, zwróci uwag´ spo∏eczeƒstwa na wag´ prac Tysz-kiewicza w kontekÊcie ówczesnej Europy, a tak˝e przyczyni si´ do ochrony stanu ekologicznego Wilii i jej brzegów, zarówno po stronie litewskiej, jak te˝ i bia∏oruskiej” — powiedzia∏ Piatuch.

Z Kiernowa ekspedycja od-p∏yn´∏a do pobliskich Czobiszek, stamtàd do Kowna — koƒcowego punktu wyprawy.

Kamil Piotrowski Grupa bia∏oruskich podró˝ników na ulicach Kiernowa Fot. autor

Sejm od∏o˝y∏ ustaw´ o rentach na jesieƒDecyzja w sprawie

przydzia∏u by∏ym parla-mentarzystom emerytur paƒstwowych, czyli rent, które wywo∏a∏y wiele dys-kusji, od∏o˝ono na sesj´ jesiennà.

Wiceprzewodniczàcy Sejmu Alfredas Pekelinas stwierdzi∏, ˝e statut Sejmu nie pozwoli∏ na uchwalenie w Êrod´ poprawek do ustawy o statusie sygnatariuszy Aktu Niepodleg∏oÊci i parlamen-tarzystów, które zalegalizowa∏yby przyznanie rent.

Jednak˝e, jak podkreÊli∏ Pekelinas, z dyskusji nad popraw-kami zrezygnowano po cz´Êci równie˝ ze wzgl´du na opini´ publicznà.

„Mo˝e i presja spo∏eczeƒstwa tu zawa˝y∏a. Mo˝e te˝ by∏y b∏´dy podczas inicjowania tej ustawy. Jak sàdz´, wszyscy cz∏onkowie Sejmu rozumiejà, ˝e

nale˝y jà doskonaliç” — mówi∏ wiceprzewodniczàcy Sejmu.

W poniedzia∏ek i wtorek przed Sejmem odbywa∏y si´ pikiety ró˝nych organizacji spo∏ecznych i politycznych, których uczestnicy protestowali przeciwko rentom dla by∏ych pos∏ów na Sejm.

Poprawki do ustawy o statusie sygnatariuszy Aktu Niepodleg∏oÊci

i cz∏onków Sejmu przewidujà, ˝e osoba, która odpracowa∏a w Sejmie jednà kadencj´, otrzymywa∏aby 40 proc. pensji s∏u˝bowej parlamenta-rzysty, je˝eli dwie kadencje — 60 proc., a je˝eli parlamentarzysta odpracowa∏ w Sejmie 3 i wi´cej ka-dencji — to jego renta wynios∏aby 75 proc. pensji.

BNS

Czwartek, 5 lipca 2007 r. WYDARZENIA 3

Los Juciusa nadal nieznany

Los zaginionego przed trze-ma miesiàcami przedsi´biorcy litewskiego Stanislovasa Juciu-sa pozostaje nieznany. Rosja poinformowa∏a, ˝e dochodze-nie w tej sprawie trwa, ale ˝ad-nych faktów i dodatkowych wyjaÊnieƒ nie przedstawi∏a.

Na zlecenie Ministerstwa Spraw Zagranicznych Litwy Rimantas ·idlauskas, ambasador Litwy w Rosji, jeszcze w czerwcu przekaza∏ Rosji stanowisko Litwy, która jest zaniepokojona tajem-niczym znikni´ciem litewskiego biznesmena i ˝àda oficjalnej informacji na temat prowadzo-nego przez rosyjskie organa praworzàdnoÊci dochodzenia.

Ministrowie zachowali teki

Próba interpelacji czte-rem ministrom, którzy byli oskar˝ani o podj´cie niew∏aÊciwej decyzji podczas prywatyzacji spó∏ki „Alita” spali∏a si´ w Sejmie na panew-ce.

Po wczorajszym tajnym g∏osowaniu w parlamencie okaza∏o si´, ˝e wszyscy czterej ministrowie utrzymajà swe posa-dy. Najbardziej zagro˝eni byli minister opieki socjalnej i pracy Vilija Blinkeviãitò oraz ochrony Êrodowiska Arnas Kundrotas.

Porozumienie w sprawie kontroli powietrznej

Wczoraj Sejm RL ratyfi-kowa∏ porozumienie krajów ba∏tyckich w sprawie rozsze-rzenia systemu wspólnej kon-troli i obserwacji przestrzeni powietrznej (BALTNET) nad Estonià, ¸otwà oraz Litwà.

Wst´pne porozumienie w tej sprawie jeszcze na poczàtku marca tego roku podpisali mini-strowie obrony. Wed∏ug porozu-mienia, w litewskiej Karmelawie zostanie powo∏ane wspólne Centrum Kierowania i Informo-wania, które z czasem zostanie zintegrowane z systemem kon-troli i obserwacji przestrzeni powietrznej NATO.

Przezorny zawsze ubezpieczony

Najwi´ksza na Litwie spó∏ka ubezpieczenio-wa „Lietuvos draudimas” poinformowa∏a, ˝e na pokry-cie strat wyrzàdzonych przez gwa∏towne ulewy i burze, które mia∏y miejsce w koƒcu ubieg∏eggo tygodnia, dla swych klientów przeznaczy∏a 150 tys. litów.

Wed∏ug obliczeƒ specjalistów spó∏ki, Êrednio ˝ywio∏ dokona∏ strat na sum´ oko∏o dwóch tysi´cy litów. Najwi´cej podaƒ o skompensowanie doznanych strat wp∏yn´∏o z rejonów ponie-wieskiego oraz k∏ajpedzkiego.

Jak poinformowa∏ Gytis Matiukas, najwi´cej podaƒ wp∏yn´∏o od mieszkaƒców. Ulewy wyrzàdzi∏y szkody ich domostwom oraz technice. Kilka wi´kszych spó∏ek, w których ulewa zniszczy∏a urzàdzenia, równie˝ z∏o˝y∏o podania z proÊbà o zrekompensowanie strat.

BNS

Kalejdoskop

Sto∏eczny bud˝et jest na wyczerpaniu(Dokoƒczenie ze str. 1)

W zamian otrzyma zaledwie oko∏o 6 mln litów z tytu∏u podatku od osób fizycznych, czyli tych wil-nian, którzy pracujà po za granica-mi samorzàdu wileƒskiego.

Kierownictwo miasto podkreÊla te˝, ˝e w roku bie˝àcym i latach nast´pnych miasto czeka znaczny wzrost wydatków.

Pieni´dzy trzeba b´dzie poszukaç

Jak poinformowa∏ wicemer Artur Ludkowski, tylko na rekom-pensaty z tytu∏u ulg oraz wzrostu kosztów miasto jest d∏u˝ne dla samorzàdowych firm transportu pasa˝erskiego 60 mln litów, na-tomiast w bud˝ecie przewidziano zaledwie 18 mln.

— B´dziemy musieli te˝ znaleêç pieniàdze na realizacj´ projektów wspó∏finansowanych z funduszy strukturalnych Unii Europejskie. W przeciwnym razie stracimy dotacje z tych funduszy — t∏umaczy Artur Ludkowski. Doda∏ te˝, ˝e niektóre wydatki bud˝etowe sà zaplanowa-

ne w cz´Êci lub w po∏owie i nale˝y b´dzie je uzupe∏niç, a na to te˝ trzeba b´dzie znaleêç fundusze.

Na razie rezerw nie widaç

Na pytanie „Kuriera”, czy w∏adze miasta majà plan ci´ç bud˝etowych oraz sposobu na zna-lezienie dodatkowych Êrodków mer Juozas Imbrasas nie móg∏ na razie odpowiedzieç.

— ZleciliÊmy departamentom i wydzia∏om, ˝eby rozpatrzyli mo˝liwoÊci ograniczeƒ wydat-ków i po otrzymaniu sprawozdaƒ b´dziemy zastanawiali si´, z któ-rych wydatków lub projektów b´dziemy mogli zrezygnowaç, ˝eby zaoszcz´dziç na wydatkach bud˝etowych — powiedzia∏ mer. Zaznaczy∏ te˝, ˝e miasto ma ma∏o mo˝liwoÊci zapo˝yczyç si´.

— Zgodnie z ustawà mo˝emy zapo˝yczyç si´ na sum´ nie wi´kszà ni˝ 50 proc. od rocznego bud˝etu. Poprzednia w∏adza ten limit prawie wykorzysta∏a — wyjaÊni∏ mer. Do-da∏ te˝, ˝e jeÊli sytuacja finansowa

nie polepszy si´, to pod koniec roku w kasie miejskiej zabraknie oko∏o 100 mln litów, a bud˝et 2008 roku — b´dzie bud˝etem zwrotu zad∏u˝enia.

Arytmetyczne kalkulacje

Tegoroczny bud˝et miasta wynosi 869 mln litów, natomiast d∏ug miasta stanowi 327 mln litów. Mer zauwa˝y∏, ˝e w 2002 roku, kiedy poprzednia ekipa rzàdzàca przejmowa∏a w∏adz´ w mieÊcie — to zad∏u˝enie samorzàdu wynosi∏o 292 mln litów.

— Od 2002 do 2005 roku zad∏u˝enie miasta znajdowa∏o si´ na podobnym poziomie, a nawet zmniejszy∏o si´. Jednak ostatnio wzros∏o do rekordowej wielkoÊci — powiedzia∏ mer. Juozas Imbrasas pominà∏ jednak fakt, ˝e w 2001 roku bud˝et miasta by∏ prawie o po∏ow´ mniejszy ni˝ dziÊ i wyno-si∏ 485 mln Lt, a wydatki miasta na 2002 rok samorzàd zatwierdzi∏ na poziomie 553,5 mln litów. D∏ug miasta stanowi∏ wtedy oko∏o 60 proc. ca∏ego bud˝etu.

„To nie rewan˝ polityczny”

Obecne kierownictwo miasta ma nadziej´, ˝e i tym razem mia-stu nie grozi upad∏oÊç i bud˝et uda si´ zbilansowaç.

— Nie chcemy tu pop∏akaç si´ z tego powodu, po prostu konsta-tujemy fakty, które nie mo˝na nie doceniç — powiedzia∏ mer.

Zapewni∏ te˝, ˝e narzekania te nie sà rewan˝em politycznym wo-bec poprzednika.

— Nie ma w tym te˝ ˝adnej polityki, jak to cz´sto dziennikarze lubià traktowaç — powiedzia∏ mer.

Jego zast´pca Evaldas Lemen-tauskas doda∏, ˝e na szcz´Êcie mieszczanie w czas dostrzegli zagro˝enia z powodu nadmier-nych wydatków poprzedniego mera Artrasa Zuokasa i „dokonali s∏usznego wyboru” w ostatnich wy-borach samorzàdowych.

— Gdyby Zuokas rzàdzi∏ mia-stem jeszcze z rok d∏u˝ej, to miastu grozi∏oby bankructwo — konstato-wa∏ mer Imbrasas.

Stanis∏aw Tarasiewicz

A jednak odszed∏...By∏ taki weso∏y, zawadiac-

ki, màdry, zaradny — i jednak odszed∏, nie da∏ rady chorobie, Êmierci. Któ˝ si´ im przeciw-stawi?

Zmar∏ by∏y naczelny redaktor „Czerwonego Sztandaru” („Kuriera Wileƒskiego”) Leonid ROMANO-WICZ. By∏ najlepszym szefem tego pisma (niech mi darujà byli i obecni redaktorzy). Kierowa∏ nim od roku 1962 do po∏owy lat 80.

Urodzi∏ si´ 23 stycznia 1923 r. w powiecie brzeskim, ale by∏ z krwi i koÊci wilnianinem, bo tu sp´dzi∏ wi´kszoÊç ˝ycia. Zas∏u˝ony Dzien-nikarz LSRR, Zas∏u˝ony Dzia∏acz Kultury Litwy, Zas∏u˝ony dla Kultu-ry Polskiej, ˝o∏nierz s∏ynnej 16 Litew-skiej Dywizji, sekretarz Wileƒskiego Miejskiego Komitetu Partii, redak-tor Wileƒskiej Powiatowej Gazety „Drogà Lenina”, zast´pca naczel-nego redaktora wileƒskiej miejskiej trójj´zycznej gazety, „Czerwona Gwiazda”, deputowany do Rady Najwy˝szej LSRR, cz∏onek KC KP Litwy, referent ds. ∏àcznoÊci kultural-nej z zagranicà przy KC KP ZSRR. Te-go z ˝yciorysu nie da si´ wykreÊliç.

Ukoƒczy∏ Uniwersytet Wileƒski, Akademi´ Nauk Spo∏ecznych przy KC w Moskwie, przeszed∏ „szko∏´” wielu innych instytucji, zanim zosta∏ warszawskim koresponden-tem moskiewskiej gazety „Prawda”. Pracowa∏ tam szeÊç lat. Stàd jego humor, pomys∏owoÊç, naturalnoÊç w obejÊciu, bezpoÊrednioÊç. Lubia-no go w Polsce, na Litwie, w Rosji. Pi´knie mówi∏ po polsku, rosyjsku, litewsku. Zna∏ we wszystkich tych krajach mnóstwo prominentów, co u∏atwia∏o prac´ dziennikarskà i je-mu, i ca∏emu zespo∏owi.

Zdumiewa∏ wszystkich elegancjà, og∏adà. Kto to widzia∏, aby naczelny gazety zrywa∏ si´ na równe nogi, gdy do jego gabinetu wchodzi∏a maszy-nistka, korektorka — czyli po prostu

jakaÊ pani.Przyszed∏ do „Sztandaru” w

1962 r. Z jego pojawieniem si´ na ul. Mostowej jak gdyby ktoÊ szeroko otworzy∏ okna redakcji, wpuÊci∏ do gabinetów Êwie˝e powietrze.

Jako naczelny gazety — organu KC KP Litwy — zosta∏ cz∏onkiem KC. Z tego tytu∏u móg∏ wiele do-brego zrobiç dla redakcji, nie b´dàc posàdzonym o nacjonalizm polski (by∏ Rosjaninem) i wiele zrobi∏. Zmieni∏ mentalnoÊç dziennikarzy, rozszerzy∏ tematyk´ gazety, Êciàgnà∏ do redakcji najlepszych informa-torów z innych gazet, nowych au-torów, czytelników. Nak∏ad gazety przy Romanowiczu skoczy∏ z 11 tys. egz. do 60 tys.

Dzi´ki nowemu naczelnemu zacz´liÊmy jeêdziç w delegacje do Pol-ski, Rosji, innych republik, wsz´dzie tam, gdzie byli Polacy, mogliÊmy pisaç o nich. Pierwsi poruszaliÊmy te˝ zakazane dotàd tematy — np. biliÊmy na alarm widzàc rozwalajàce si´ koÊcio∏y wileƒskie, zak∏adanie w nich magazynów zbo˝a, dekoracji

teatralnych.Dzi´ki Romanowiczowi grupa

dziennikarzy redakcji po raz pierw-szy wyjecha∏a w 1964 r. w delegacj´ do Warszawy, na zaproszenie pisma, „Przyjaꃔ (ju˝ nie istnieje). Po raz pierwszy w prasie litewskiej za Ro-manowicza zacz´to organizowaç spotkania dziennikarzy z czytelnika-mi, aby dowiedzieç si´, co ich tak na-prawd´ nurtuje i — trzeba wiedzieç, ˝e ludzie rozmawiali z nami stosun-kowo szczerze. Pami´tne spotkanie odby∏o si´ w restauracji „Dainava”. WciàgaliÊmy w ten sposób zahuka-nych, wystraszonych wilniuków do bardziej cywilizowanego Êrodowiska, uczyliÊmy formu∏owania myÊli, obcowania z sobà, zadzierzgania nowych znajomoÊci. Dziennikarze z kolei czerpali z tych spotkaƒ tematy do swych artyku∏ów.

Wielkim powodzeniem cieszy∏y si´ polskie wystawy przemys∏owe w Zakrecie, organizowane przez litewskie przedsi´biorstwa, z ini-cjatywy i przy wydajnej pomocy „Czerwonego Sztandaru”. Pod p∏aszczykiem zacieÊniania przyjaêni i wspó∏pracy nawiàzywano pierw-sze, nieÊmia∏e, samodzielne kontakty handlowe mi´dzy Polskà i Litwà, bez poÊrednictwa Moskwy.

Za Romanowicza otwarto pla-cówki korespondenckie nie tylko w Kownie, Poniewie˝u czy Szaw-lach, ale te˝ w Moskwie, Leningra-dzie, Warszawie, Krakowie, ¸odzi. OtrzymywaliÊmy z PAPu biule-tyny informacyjne. Wszystko to wzbogaca∏o treÊç gazety. Tego nam zazdroszczono.

Gazeta sta∏a si´ w tym czasie takà ambasadà dziennikarzy, dzia∏aczy kultury, dyplomatów polskich, któ-rym w∏aÊnie pozwolono przyje˝d˝aç na Litw´. GoÊciliÊmy pierwszego postsolidarnoÊciowego ambasadora Polski w USA, podró˝nika i pisarza Kazimierza Dziewanowskiego, zna-nego fotografa pisma „Âwiat” Jana

Kosidowskiego (syna znakomitego pisarza Zenona). Cz´stym goÊciem bywa∏ u nas attache ds. kultury PRL w Moskwie Stanis∏aw Guga∏a, pisarz Jerzy Putrament, córka K. I. Ga∏czyƒskiego Kira, która urodzi∏a si´ w Wilnie, aktorzy, redaktorzy pism z wielu krajów, dyrektorzy zna-nych polskich firm przemys∏owych, central handlu zagranicznego.

Znane by∏y w ca∏ym mieÊcie pierwsze przeprowadzane na Litwie konkursy wiedzy o Litwie, Polsce, W´grzech, Bu∏garii, Czechos∏owacji, Niemczech, w których brali udzia∏ nie tylko Polacy, ale te˝ przedsta-wiciele innych narodowoÊci. Dzi´ki tym konkursom niektórzy tzw. „niewyjezdnyje” (z racji „brzydkich” biografii nie mogli opuszczaç granic ZSRR) zwiedzali Polsk´ lub Bu∏gari´.

Romanowicz by∏ specem w swej dziedzinie. Posiada∏ jeszcze jednà wa˝nà cech´: nigdy niczego nie zazdroÊci∏ swym podw∏adnym, odwrotnie — chwali∏ ich, gdzie tylko mo˝na. ByliÊmy u niego najmàdrzejszymi, najenergiczniej-szymi i najbystrzejszymi dziennika-rzami. To nas uskrzydla∏o. Naczelny uwa˝a∏, i s∏usznie, ˝e je˝eli ktoÊ chwali jego pracownika, znaczy chwali ca∏à redakcj´ i szefa równie˝.

A teraz ju˝ Go nie ma... Zosta∏ jednak w dziejach jedynej w tam-tych czasach polskiej gazety w ca∏ym ZSRR, w sercach tych, komu ta gazeta by∏a droga.

Pozwol´ sobie zacytowaç poczàtek dedykacji na odwro-cie zdj´cia, które mi podaro-wa∏: „Urocza intelektualistka, dowcipna wspó∏bojowniczka w ciàgu ogromnej kupy lat, s∏owem brat-∏ata w spódnicy, kochana Basia Znajdzi∏owska — czeÊç Ci i chwa∏a!”

CzeÊç Ci i chwa∏a Bracie-¸ato, Kochany Redaktorze! B´dzie nam Ciebie bardzo brakowa∏o.

B. Z.

Leonid Romanowicz 23 stycznia 2000 roku, z odznakà Zas∏u˝ony dla Kultury Polskiej, którà ceni∏ ponad inne i dlatego kaza∏ si´ z nià sfotografowaç... Fot. archiwum

4 WYDARZENIA Czwartek, 5 lipca 2007 r.

A po Sejmie niech nawet potopPck: 03 07 2007 19:16Fajnie, ˝e zosta∏ zorganizowany ten protest. Tak trzymaç...Jo: 03 07 2007 19:37Jo, Poczykowska widocznie szykuje si´ na emerytur´, Tomaszewski

jeszcze nie.A. J.: 03 07 2007 19:46Protest ten by∏ tak samo zorganizowany jak i protest o zwrot ziemi

— ludzi by∏o ma∏o, a muszà byç t∏umy, aby coÊ osiàgnàç. Powinno byç odwo∏anie obecnego Sejmu, ale to mo˝e zrobiç tylko prezydent, który niby nic nie widzi — albo premier, który nie b´dzie przecie˝ pi∏owa∏ ga∏àê, na której sam siedzi.

Jorge: 04 07 2007 18:33To te kar∏y reakcji ze studentów chcà ostatni grosz wycisnàç, bo

rzekomo w bud˝ecie nie ma pieni´dzy na nauk´ — ale na renty kasa si´ znajduje? Przy takich inteligentnych rzàdach to wkrótce ziÊci si´ postu-lowany przez Pruszyƒskiego pomys∏, by Litwa sta∏a si´ autonomià w granicach Bia∏orusi...

Komentarze z www.kurierwilenski.lt

Opinie internautów nie zawsze sà zbie˝ne z opinià redakcji

Redaktor naczelny — Robert Mickiewicz (tel. 260 84 44, e-mail: [email protected]).

Zast´pcy red. nacz.: Krystyna Adamowicz ([email protected]), Aleksander Borowik ([email protected]), Zygmunt ˚danowicz — (tel. 260 84 46), Dziennikarze: Helena G∏adkowska, Witold Janczys, Wi-talis Masenas ([email protected]), Stanis∏aw Tarasiewicz ([email protected]), Marian Palusz-kiewicz — fotoreporter

Wspó∏pracownicy: Danuta Kamilewicz, Jadwiga Podmostko, Jan Sienkiewicz, Alina Sobolewska, Julitta Tryk

Sekretariat: Daniel Mackiewicz ([email protected], tel. 260 84 47) — sekretarz odpowiedzialny, Alina Baniukiewicz — ∏amanie komputerowe, Lu-cja Stankevičiūtė — projektant graficzny, Halina Taukin — sk∏ad komputerowy, Bar-bara Mintautienė — t∏umaczka, Bronis∏awa Michaj∏owska, Iwona Aleksandrowicz — styl-korekta

Zbigniew Markowicz — promocja (tel. 260 84 44), Dariusz Guszcza, Weronika Wojsznis — re-klama (tel. 212 30 40, e-mail: [email protected]), Andrzej Pod-worski — kolporta˝-prenumerata (tel. 260 84 44, e-mail: [email protected]). Nak∏ad — 3 800 egz.Materia∏ów niezamówionych redakcja nie zwra-ca. Zastrzega sobie prawo do skracania i adiusta-cji tekstów. Za treÊç og∏oszeƒ redakcja nie odpo-wiada. Opinie Czytelników zawarte w ich listach nie zawsze sà zbie˝ne z opinià redakcji.

Reklama- og∏oszenia do 10 s∏ów bez ramki - 10 Lt, w ramce (10 cm/kw) - 20 Lt- pozdrowienia, kondolencje (do 50 cm/kw) - 30 LtReklama modu∏owa od 2 Lt za 1 cm/kw - zni˝ki stosuje si´ od wielkoÊci lub iloÊci reklam.

PrenumerataPrenumeraty na Litwie mo˝na doko-naç w ka˝dym urz´dzie pocztowym.Indeks pocztowy wydania codzien-nego 0044 - 21 Lt (1 mies.).Indeks wydania codziennego dla emerytów i inwalidów I, II grupy 0227 - 18 Lt (1 mies.). Indeks wydania magazynowego 0172 - 6 Lt (1 mies.).Prenumeraty te˝ mo˝na dokonaç: w ksi´garniach „Elephas“, Oland˜ 11, „Ksi´garnia na Rudnickiej”, Rudnink˜ 20, w Domu Kultury Polskiej, Naugarduko 76 oraz w szko∏ach w cenie - 14 Lt (1 mies.).Prenumerata w Polsce

Wydanie codzienne - 60 PLN (1 mies.), wydanie magazynowe - 20 PLN (1 mies.).Przelewu w Polsce za reklam´ i prenu-merat´ mo˝na dokonaç w z∏otówkach na konto: V‰.Ø. “Vilnijos Ïodis“, nr 51124018481111000020760445 Bank Polska Kasa Opieki S.A. I oddzia∏ w Suwa∏kach, z dopiskiem ,,reklama” lub „prenumerata”. O pre-numeracie w Polsce prosimy redakcj´ poinformowaç tel./faks +370 5 260 84 44, p.el. [email protected]

Birbynių g. 4a, 02121-30 Vilnius, Lietuvos Respublika, tel./fax 260 84 44ISSN 1392-0405

Wydawca Vš Į ,,Kurier Wilenski” (tel. 260 84 44). Druk UAB “KLION”Dział promocji, reklamy, kolporta˝u i prenumeraty — Vš Į „Vilnijos žodis”Wsparcie finansowe — Senat RP i Fundacja ,,Pomoc Polakom na Wschodzie”

DZIENNIK NALE˚Y DO EUROPEJSKIEGO STOWARZYSZENIA GAZET CODZIENNYCH MNIEJSZOÂCI NARODOWYCH

Przedsi´biorca z Wileƒszczyzny na Kongresie Gospodarczym Polonii Âwiata

W Polsce od 16 do 18 czerwca odby∏y obrady przedsi´biorców w ramach Kongresu Gospodarczego Polonii Âwiata, który zosta∏ zorganizowany przez Polskà Agencj´ Informacji i Inwestycji Zagranicznych. Uroczystego otwarcia Kongresu dokona∏ Bogdan Borusewicz, Marsza∏ek Senatu Rzeczypospolitej Polskiej. Uczestniczy∏a w nim równie˝ delegacja stanu Illinois z wicegubernatorem Patrick’iem J. Quinn’em na czele.

W Kongresie wzi´li udzia∏ przede wszystkim przedstawiciele Polonii ze wszystkich stron Êwiata (ok. 400 osób), którzy sà zaanga˝owani we wspó∏prac´ gospodarczà z Polskà albo takà dzia∏alnoÊç zamierzajà podjàç. Z Litwy podczas obrad Kongresu czynnie uczestniczy∏ prezes Klubu Przedsi´biorców Wileƒszczyzny Ma-rian Wojtkiewicz.

Amerykanie zaciekawieni biznesem w Polsce

Obrady podczas pierwszego dnia kongresu odby∏y si´ w Sali Kolum-nowej Sejmu RP, podczas których przemówienia wyg∏osili Krzysztof Tchórzewski, wiceminister gospo-darki, Zbigniew Olszewski, prezes Fundacji Polonii oraz inni wysocy urz´dnicy i dostojni goÊcie Kongresu. Podczas przemówieƒ zaakcentowa-no, ˝e dobra sytuacja gospodarcza kraju winna sk∏aniaç inwestorów, zw∏aszcza polskiego pochodzenia, do wzmacniania i rozwijania kontaktów gospodarczych z Polskà.

Uczestnicy Kongresu z zacieka-wieniem wys∏uchali s∏ów Patrick’a J. Quinn’a o zwiàzkach historycz-no-kulturalnych stanu Illinois i Polski. Swoimi doÊwiadczeniami zwiàzanymi ze wspó∏pracà gospodarczà z Polskà podzielili si´ Andrzej H. Willmann z Aurum Ca-pital Partners S. A. w Toronto, który mówi∏ o inwestowaniu w Europie w oparciu o doÊwiadczenia z Polskà. Zgromadzeni przedsi´biorcy z zain-teresowaniem wys∏uchali Bogdana Pukszto z Polsko-Amerykaƒskiej Izby Gospodarczej, mówiàcego o zasadach amerykaƒskiego biznesu i handlu. Delegacji amerykaƒskiej towarzyszy∏o jedenastu przedsi´biorców, zaintere-sowanych nawiàzaniem stosunków gospodarczych z przedsi´biorcami z Polski.

Polscy informatycy — najlepsi w Unii

Zarówno przedsi´biorcy z Polski, jak te˝ przybysze spoza granic kraju byli zaskoczeni przemówieniem Je-rzego Szymura, przewodniczàcego Parlamentarnego Zespo∏u ds. Spo∏eczeƒstwa Informacyjnego i Go-spodarki Opartej o Wiedzy. Zdaniem Jerzego Szymura w krajach Unii Eu-ropejskiej brakuje pozytywnej infor-macji o osiàgni´ciach Polski, polskiej nauki i rzeczywistych mo˝liwoÊciach prowadzenia dzia∏alnoÊci gospodar-czej na jej terenie. Tymczasem w∏aÊnie to polscy informatycy sà zaliczani do najlepszych na Êwiecie, Êwiadectwem tego jest to, ˝e ró˝ne jednostki NATO u˝ywajà polskiego oprogramowania, a dokonane wynalazki na Politech-nice Warszawskiej wykorzystuje si´ na ca∏ym Êwiecie. W programie obrad

nie zabrak∏o równie˝ i wypowiedzi badaczy z ró˝nych oÊrodków nauko-wych, którzy mówili m. in. o biopali-wach. Na przyk∏ad, Mieczys∏aw StruÊ z Politechniki Wroc∏awskiej oraz prof. Anna Grzybek z Polskiej Izby Biomasy przedstawili problematyk´ wykorzystania w energetyce biopali-wa, dzi´ki któremu mo˝na zwi´kszyç bezpieczeƒstwo energetyczne kraju.

Obrady podczas drugiego dnia Kongresu odby∏y si´ w Lublinie, na których przedstawiciele w∏adz wo-jewództwa zaprezentowali zakres perspektyw rozwoju wojewódz-twa lubelskiego, zapoznali uczest-ników Kongresu z dzia∏alnoÊcià gospodarczà w specjalnych strefach ekonomicznych oraz zorganizowali zwiedzanie Starówki Lublina. Trze-ciego dnia narady przeniesiono do ZamoÊcia, gdzie odby∏o si´ Semi-narium Gospodarczo-Inwestycyjne, tak˝e wizyta na Starówk´ oraz inne atrakcje.

Cel Kongresu osiàgni´ty

Podczas Kongresu prowadzono liczne dyskusje o tematyce gospodar-czej. Prezes Klubu Przedsi´biorców Wileƒszczyzny Marian Wojtkiewicz osobiÊcie prowadzi∏ rozmowy o perspektywach wspólnego biznesu przedsi´biorców z Wileƒszczyzny z przedsi´biorcami z Anglii, Japonii, Niemiec, Australii, Szwecji, Czech, Ukrainy, Mo∏dowy, W∏och i Polski. W wi´kszoÊci owe rozmowy zosta∏y zakoƒczone pozytywnie, dzi´ki czemu powsta∏y wi´zi gospodarcze. Uczestnicy Kongresu otrzymali bar-dzo wiele ró˝norodnej informacji, która przedstawi∏a szanse i zagro˝enia podj´cia dzia∏alnoÊci gospodarczej na terenie Polski, ale równie˝ zach´cajàcej polonijnych przedsi´biorców (jak te˝ biznesmenów nie tylko polskiego pochodzenia) do inwestycji w gospo-dark´ polskà.

Marian Wojtkiewicz

W wi´kszoÊci rozmowy zosta∏y zakoƒczone pozytywnie, dzi´ki czemu powsta∏y wi´zi gospodarcze Fot. archiwum

Nie ustajà zamieszki w Pakistanie, gdzie nadal leje si´ krewZamachowiec-samobójca

wjecha∏ wczoraj rano samocho-dem w kolumn´ pakistaƒskich pojazdów wojskowych w re-jonie granicy z Afganistanem — na miejscu zgin´∏o 11 osób, w tym szeÊciu ˝o∏nierzy. Sà tak˝e ranni.

Jak podajà policyjne êród∏a pakistaƒskie, do zamachu dosz∏o w pogranicznym rejonie Pó∏nocnego Waziristanu na pó∏nocnym zacho-dzie Pakistanu. Zamachowiec zaata-kowa∏ konwój, zmierzajàcy do bazy w Mir Ali niedaleko granicy.

Pó∏nocny Waziristan wchodzi w sk∏ad pakistaƒskich Terytoriów Plemiennych Administrowanych Federalnie. Rejon ten uwa˝any jest za bastion ekstremistów islamskich, wspierajàcych afgaƒskich talibów. Nie jest wykluczone, ˝e zamach móg∏ stanowiç odpowiedê na sytuacj´ w re-jonie Czerwonego Meczetu w Islama-badzie, gdzie od wtorku armia otacza zabarykadowanà w Êwiàtyni grup´ radyka∏ów islamskich.

We wrzeÊniu zesz∏ego roku Islama-bad zawar∏ porozumienie z miejscowà starszyznà plemiennà, na mocy którego rzàd wstrzyma∏ akcje woj-

skowe, prowadzone przeciwko miej-scowym separatystom powiàzanym z afgaƒskimi talibami. Plemienni przywódcy zobowiàzali si´ w zamian za takie gwarancje, ˝e mieszkaƒcy tej cz´Êci Pakistanu nie b´dà mieszaç si´ w sprawy afgaƒskie.

Tymczasem otoczony od wtorku przez pakistaƒskà armi´ Czerwony Meczet w Islamabadzie w Êrod´ przed po∏udniem opuÊci∏o kilkaset osób — zarówno kobiet, jak i m´˝czyzn. W strefie meczetu w starciu policji i wojska z islamskimi ekstremistami we wtorek zgin´∏o — wed∏ug naj-nowszych danych — co najmniej 16

osób. W Êrod´ rano, gdy minà∏ termin ultimatum wyznaczony przez policj´, w∏adze Pakistanu wprowadzi∏y w rejo-nie meczetu Lal Masjid (Masd˝id) go-dzin´ policyjnà. Na miejscu pojawi∏y si´ wojskowe pojazdy opancerzone uzbrojone w karabiny maszynowe, a ulice otoczono drutem kolczastym. O Êwicie w okolicy meczetu sporadycz-nie nadal by∏o s∏ychaç strza∏y.

Przedstawiciel rzàdu odpowie-dzialny za sprawy wewn´trzne Zafar Iqbal Warraich ostrzeg∏, ˝e pozostali w Êwiàtyni ekstremiÊci zostanà za-strzeleni, jeÊli nie poddadzà si´ i b´dà si´ broniç. PAP

WYDARZENIACzwartek, 5 lipca 2007 r. 5

Z Pa∏acu Prezydenckiego znikajà ceg∏y

O kradzie˝ach na znaj-dujàcym si´ na terytorium Pa∏acu Prezydenckiego dworku wewn´trznym poinformowa∏ kierownik prac budowlanych Meãislovas âiÏauskas.

Poinformowano, ˝e po-czàtkowo znikn´∏a p∏yta granito-wa, po czym 26 czerwca skradzio-no oko∏o 280 betonowych cegie∏, którymi wyk∏adany jest dworek Pa∏acu Prezydenckiego. Znikni´cie materia∏ów budowlanych zg∏o-si∏a zast´pca administratora pa∏acu Genò Pozniakienò, która zauwa˝y∏a, ˝e drugi administrator pa∏acu Petras DÏiaugys z jemu podw∏adnymi pracownikami ∏adowa∏ materia∏y budowlane do przyczepy samochodu osobowego administratora. Kanclerz Pa∏acu Prezydenckiego Giedrius Krasau-skas poinformowa∏, ˝e w sprawie dokonywane jest s∏u˝bowe spraw-dzenie. Kontrolerzy zarejestrowali naruszenia w kwestii korzystania ze Êrodków paƒstwowych.

Mikrobus zderzy∏ si´ z samochodem

Wczoraj na skrzy˝owaniu ulic GeleÏinio Vilko i Didlau-kio w Wilnie, oko∏o godz. 9.45 mikrobus zderzy∏ si´ z samo-chodem ci´˝arowym.

Na skutek zderzenia urazów dosta∏o 11 osób. Nikt jednak nie dozna∏ powa˝nych obra˝eƒ. OkolicznoÊci wypadku sà uÊciÊlane.

Z∏odzieje skradli por´cze na ulicy Kalvarij˜

Z∏odzieje metali kilka dni temu odci´li por´cza scho-dowe przy wejÊciu do cen-trum handlowego „Ibrahim”, znajdujàcego si´ na ulicy Kalva-rij˜ w Wilnie.

O przest´pstwie w poniedzia∏ek policj´ poinformowa∏a administra-cja sklepu. Por´cza by∏y utworzone z nietradycyjnego materia∏u. Strat´ szacuje si´ na 8 tysi´cy litów. Przy-padek kradzie˝y por´cz nie jest pierwszym — w ubieg∏ym roku z∏odzieje odci´li i wynieÊli por´cza schodów w gmachu Ministerstwa Pracy i Ochrony Socjalnej.

W rejonie wi∏komierskim skradziono byd∏o

We wtorek na komisariat policji zwróci∏ si´ mieszkaniec wsi Ver‰kainiai gminy Pivoni-jos w rejonie wi∏komierskim.

57-latek poinformowa∏ funk-cjonariuszy policji, ˝e z pastwi-ska, znajdujàcego si´ w pobli˝u gospodarstwa, znikn´∏a krowa. Rolnik dozna∏ strat szacowanych na 1,5 tys. litów. W sprawie kradzie˝y na posterunek policji zwróci∏a si´ tak˝e mieszkanka wsi Leonpolis gminy Deltuva w rejonie wi∏komierskim. Emerytka poinformowa∏a, ˝e z pastwiska znikn´∏o ciel´. Strat´ oszacowano na 300 litów. Spraw´ bada komisa-riat policji rejonu wi∏komierskiego.

Kronikakry mi nalna

Zdewastowano groby na cmentarzu w Karwiliszkach

Znajdujàcy si´ w rejo-nie wileƒskim cmentarz w Karwiliszkach zosta∏ zde-wastowany przez wandali. Wed∏ug wst´pnych danych, przewrócono tu lub zniszczo-no ponad 200 pomników.

Wed∏ug szefa policji rejo-nu wileƒskiego Mieczys∏awa Pop∏awskiego, wandale dzia∏ali nie zwa˝ajàc ani na narodowoÊç zmar∏ych, ani na wyznawanà re-ligi´.

„Wandale przewracali wszystkie pomniki po kolei. Jest to kolejny akt wandalizmu w mieÊcie, mówiàcy o

braku szacunku dla spo∏eczeƒstwa i zmar∏ych. Niestety, administracja cmentarza nie zauwa˝y∏a napadu i nie zg∏osi∏a incydentu na policj´. Przypadki wandalizmu zdarzajà si´ na tym cmentarzu, ale na tak wielkà skal´ – po raz pierwszy” – mówi Pop∏awski.

O szkodach, których dokonali wandale policj´ poinformowa∏ je-den z odwiedzajàcych groby miesz-kaniec. Wed∏ug Pop∏awskiego, na przejawy kradzie˝y i aktów wanda-lizmu na cmentarzu w Karwilisz-kach niezw∏ocznie musi zwróciç uwag´ Rada miasta Wilna.

BNS

Niestety, administracja cmentarza nie zauwa˝y∏a napadu i nie zg∏osi∏a incy-dentu na policj´ Fot. archiwum

Konflikt o koÊció∏ — pobitotrzy osoby

Troje wiernych z parafii Êw. Józefa w Dniepropietrowsku na wschodzie Ukrainy zosta∏o pobitych we wtorek wieczo-rem w starciu o prawo do u˝ytkowania Êwiàtyni, o które wierni walczà z prywatnym w∏aÊcicielem budynku.

„ZostaliÊmy zmuszeni do opusz-czenia koÊcio∏a. Na jego miejscu w∏aÊciciele majà zamiar zbudowaç najprawdopodobniej kasyno” — po-wiedzia∏ w Êrod´ w rozmowie telefo-nicznej z PAP ksiàdz Jan Sobi∏o, wi-kariusz generalny i kanclerz diecezji charkowsko-zaporoskiej, której podle-ga dniepropietrowska parafia.

Wed∏ug relacji ksi´dza, który by∏ Êwiadkiem tych wydarzeƒ, we wtorek wieczorem po zakoƒczeniu mszy do koÊcio∏a wtargn´∏a grupa m∏odych ludzi i gro˝àc u˝yciem si∏y zacz´∏a wyganiaç z niego wiernych.

Troje parafian, którzy nie chcieli wyjÊç ze Êwiàtyni, zosta∏o pobitych. Dniepropietrowscy katolicy wezwali wówczas milicj´, jednak jej inter-wencja nie przynios∏a oczekiwanych skutków. „Do koÊcio∏a przyjechali przedstawiciele miejscowych w∏adz i tak zwany w∏aÊciciel budynku i zagro˝ono nam, ˝e jak go nie opuÊcimy, zostaniemy pociàgni´ci do odpowiedzialnoÊci karnej” — rela-cjonowa∏ ks. Sobi∏o. „Nie mieliÊmy in-nego wyjÊcia, jak porzuciç Êwiàtyni´. ZabraliÊmy z niej Êwi´ty sakrament, ornaty i o∏tarz i wyszliÊmy, by nie dopuÊciç do ˝adnej profanacji” — po-

wiedzia∏ wikariusz. Spór o prawo do u˝ytkowania koÊcio∏a w Dniepropie-trowsku ciàgnie si´ od poczàtków niepodleg∏oÊci Ukrainy. Po upadku komunizmu w∏aÊcicielem Êwiàtyni zosta∏o paƒstwo. Katolicy, których jest w mieÊcie ok. 1500 uwa˝ajà, ˝e prawo do skonfiskowanego przez w∏adze ZSRR koÊcio∏a nale˝y si´ im.

„W 1998 r. by∏y premier Ukrainy Paw∏o ¸azarenko sprzeda∏ koÊció∏ firmie panamskiej, ta natomiast odsprzeda∏a obiekt jakiejÊ firmie kalifornijskiej. Obecnie koÊció∏ u˝ytkowany jest przez kilka innych firm. Jest zniszczony, wypalony, s∏owem ca∏kowicie zdewastowany. Chodzà s∏uchy, ˝e istniejà plany zbu-dowania na jego miejscu kasyna czy centrum rozrywki, bo stoi w bardzo atrakcyjnym miejscu” — powiedzia∏ ks. Sobi∏o.

Zdaniem katolików, sprzeda˝ bu-dynku prywatnej firmie by∏a nielegal-na i domagajà si´, by miasto odda∏o im koÊció∏. Pozwy sàdowe i apele, od lat wystosowywane do najwy˝szych w∏adz ukraiƒskich, pozostajà jed-nak bez odzewu. „W ubieg∏à Êrod´ nasi parafianie zauwa˝yli, ˝e drzwi koÊcio∏a sà otwarte. Wyglàda∏o na to, ˝e zajmujàce go firmy opuÊci∏y Êwiàtyni´, wi´c parafianie weszli do niej i zacz´li pe∏niç dy˝ury. OdprawiliÊmy pierwszà od 60 lat msz´. MyÊleliÊmy, ˝e jesteÊmy na do-brej drodze do odzyskania koÊcio∏a, lecz okaza∏o si´, ̋ e byliÊmy w b∏´dzie” — powiedzia∏ ks. Sobi∏o.

PAP

Okrutne morderstwo w KownieKilku kowieƒskich

m∏odocianych mo˝e zostaç oskar˝onych o okrutne przest´pstwo. W sprawie zabój-stwa 44-letniego V. K. zatrzy-mano trzech uczniów 11 klasy Kowieƒskiej Szko∏y Âredniej im. Julijanowej.

Cia∏o 44-letniego V. K. przy skrzy˝owaniu ulic ·e‰tok˜ i Kieãi˜gatvi˜, gdzie lubi zbieraç si´

miejscowa m∏odzie˝, znalaz∏a kobieta wyprowadzajàca psa.

Po tym, jak policj´ poinformo-wano o makabrycznym znalezisku, niektórzy mieszkaƒcy ul. ·e‰tok˜ przypomnieli, ˝e oko∏o godz. 1 w nocy s∏yszeli krzyki. „MyÊleliÊmy, ˝e wo∏a kobieta, ale teraz nie mamy wàtpliwoÊci, ˝e móg∏ to byç g∏os m´˝czyzny” – mówili sàsiedzie.

Po dokonaniu badaƒ potwierdzo-no, ˝e do Êmierci V. K. dosz∏o w wyni-

ku przemocy. Wed∏ug kobiety, która odnalaz∏a cia∏o, g∏owa zabitego by∏a mocno pobita oraz spuchni´ta.

Nie wszystkich zatrzymano

Na miejscu incydentu policja znalaz∏a nie tylko Êlady ogniska, lecz tak˝e puste butelki po wódce oraz skrzynki po piwie.

W poniedzia∏ek policja kowieƒska uj´∏a trzech 17-latków. Twierdzi si´, ˝e zatrzymaç podejrzanych pomogli mieszkaƒcy osiedla. Trójka zatrzyma-nych – to nie wszyscy uczestnicy so-botniej orgii. Wed∏ug nieoficjalnych danych, jeszcze jednego podejrzanego zatrzymano we wtorek.

Jak twierdzi∏a matka jednego z uj´tych, z opowiadaƒ syna wyni-ka, ˝e na miejscu, w którym dosz∏o do incydentu sobotniej nocy by∏o 6 osób. Wed∏ug niej, przyjaciele z miejscowoÊci Garliava przyjechali, by odwiedziç szkolnego koleg´. Jednym z podejrzanych jest tak˝e czterokrot-nie sàdzony 14-latek.

Wed∏ug danych badajàcych spraw´ funkcjonariuszy policji, ofiara nastolatków – V. K. tamtej nocy wra-ca∏ do domu przez park.

Pedagodzy oraz rodzice zszokowani

Wed∏ug wst´pnych danych, pijani m∏odzi ludzie bili i katowa-li m´˝czyzn´ dopóki nie straci∏ przytomnoÊç. „Trudno w to uwierzyç. Nie spodziewaliÊmy si´ czegoÊ podob-

nego od tych uczniów. Pomimo ˝e zatrzymani uczniowie nie nale˝à do najlepszych, na terenie swojej szko∏y nigdy nie wykazywali si´ agresjà i okrucieƒstwem” – twierdzi∏a dyrekcja szko∏y Êredniej.

„Mój syn tylko na poczàtku by∏ w towarzystwie chuliganów i w kulmi-nacji udzia∏u nie bra∏” – przekonywa∏a jedna z matek i twierdzi∏a, ˝e wierzy swojemu synowi, i ˝e jego zatrzyma-nie jest nieporozumieniem.

Napady – codziennoÊcià parku?

Z kolei mieszkajàcy obok parku ludzie twierdzili, ˝e zatrzymani mo-gli dokonaç wi´cej przest´pstw. Zna-leziono informacj´, wed∏ug której te-go samego dnia 17-latkowie napadli i pobili jeszcze jednego m´˝czyzn´. WÊród ewentualnych ofiar bandy nastolatków mogà byç napadni´te i okradzione w parku kobiety. Jedna z nich z∏o˝y∏a skarg´ na policj´, ˝e zosta∏a napadni´ta przez chuligana, który zeskoczy∏ na nià z drzewa i za-bra∏ torebk´.

Spotkana na miejscu zdarze-nia we wtorek starosta dzielnicy Aleksotas Liukrecija Navickienò twierdzi∏a, ˝e uprzednio nigdy nie s∏ysza∏a o napadach i rabunkach w parku. Po tym incydencie w parku zostanie wzmocnione patrolowanie. „Panuje przekonanie, ˝e kowieƒska dzielnica Aleksota nale˝y do jednej z najspokojniejszych. Niestety, fakty potwierdzajà co innego” – mówi∏a starosta.

Wed∏ug wst´pnych danych, pijani m∏odzi ludzie bili i katowali m´˝czyzn´ dopóki nie straci∏ przytomnoÊç Fot. archiwum

6 SZKOLNICTWO Czwartek, 5 lipca 2007 r.

Nasze przygody w Warszawie„Macierz Szkolna” wespó∏ ze

Wspólnotà Polskà w Warszawie zorganizowa∏a czterodniowy pobyt w Pu∏tusku dla uczniów ze szkó∏ polskich. Uzdolniona m∏odzie˝, wyró˝niajàca si´ znajomoÊcià j´zyka polskiego i osiàgni´ciami w ró˝nych dziedzinach, mia∏a mo˝liwoÊç poznaç i zwiedziç stolic´ Macierzy.

18 czerwca 36-osobowa grupa jedenastoklasistów, zebrana z ca∏ej Wileƒszczyzny, ˝egnana serdecznie przez prezesa „Macierzy Szkolnej” pana Józefa Kwiatkowskiego i ukocha-nych rodziców, wyruszy∏a w podró˝.

D∏ugà podró˝ autokarem wykorzystaliÊmy na zapoznanie si´ i zawarcie pierwszych znajomoÊci. Wreszcie jesteÊmy na miejscu, w Do-mu Polonii w Warszawie, gdzie nas goÊcinnie spotkano.

Dni sp´dzone zPanià Natalià

Zapoznanie ze stolicà Polski rozpocz´liÊmy od wystawy malar-skiej. Po obejrzeniu pi´knych obra-zów wyruszyliÊmy na wycieczk´ po Starówce Warszawy. Nasz przewodnik pani Natalia tak ciekawie zapozna∏a nas z historià tego miasta, ˝e chodziliÊmy oglàdajàc si´ na wszyst-kie strony i staraliÊmy si´ niczego nie przeoczyç.

W czasie wycieczki zwiedziliÊmy Zamek Królewski. Przepych sal zapie-ra∏ oddech w piersiach — jagielloƒskie gobeliny, rozety, zbroje rycerskie, tro-ny królewskie! W duchu zacz´liÊmy marzyç o rzeczach niemo˝liwych, ale jak˝e pon´tnych — ˝eby kiedyÊ urzàdziç w tym zamku przyj´cie uro-dzinowe...

MieszkaliÊmy w Pu∏tusku. Jest to niedu˝e miasteczko nieopodal War-szawy, gdzie znajduje si´ cudowny zameczek — hotel Domu Polonii, w którym zostaliÊmy zakwaterowani.

Nazajutrz wyruszyliÊmy znowu zwiedzaç Warszawskà Starówk´. MieliÊmy okazj´ nie tylko obejrzeç

pi´knà architektur´, ale te˝ mogliÊmy podziwiaç to cudowne miasto z 32 pi´tra Pa∏acu Kultury i Nauki — najwy˝szego budynku w Polsce. To by∏o naprawd´ niepowtarzalne uczucie!

GdybyÊmy mogli rozmawiaç z monarchà

Pomimo ˝e pogoda nie bar-dzo dopisywa∏a, to jednak nie zniech´ciliÊmy si´ do zwiedzenia ¸azienek. OglàdaliÊmy pa∏ac króla Stasia na wodzie, w którym odbywa∏y si´ s∏ynne obiady czwartkowe i myÊleliÊmy, jak to by by∏o, gdybyÊmy równie˝ mogli w nich uczestniczyç i rozmawiaç z monarchà Poniatow-skim. PodziwialiÊmy teatr na wyspie, jedynà teatralnà scen´ pod go∏ym nie-bem w Warszawie. ZachwycaliÊmy si´ pawiami, które dumnie przechadza∏y si´ alejkami, nawet próbowaliÊmy do nich przemówiç, by pokaza∏y nam swe królewskie ogony, lecz niestety te dumne ptaki nie da∏y si´ przekonaç.

Trzeci dzieƒ naszego pobytu rozpocz´liÊmy od spotkania z dyrekto-rem Domu Polonii. Podzi´kowaliÊmy mu za mo˝liwoÊç pobytu, podczas którego poznaliÊmy stolic´ Macie-rzy i pokochaliÊmy jà. Po spotkaniu znowu wyruszyliÊmy, by podziwiaç Warszaw´.

Przy pomniku Ma∏ego Powstaƒca

Tym razem nasz przewodnik, pani Natalia, opowiedzia∏a nam o tragediach tego miasta, o tym, jak zosta∏o zrujnowane w czasie dru-giej wojny Êwiatowej i o Powstaniu Warszawskim, które jest najbardziej tragicznym wydarzeniem w historii Polski. Stojàc przy pomniku Ma∏ego Powstaƒca ka˝dy z nas myÊla∏ o tej z∏otej m∏odzie˝y, która poÊpieszy∏a na zew swej ojczyzny i zap∏aci∏a najdro˝szà cen´ — odda∏a swe ˝ycie. PrzeszliÊmy si´ Êladami s∏ynnego uczestnika Powstania Warszawskiego, Rudego. Mo˝na by∏o zauwa˝yç, jak przy s∏owach pani Natalii: „Tu odby∏a

si´ s∏ynna walka Pod Arsena∏em...”, nasi uczniowie mimo woli ucichli, jak-by oddajàc ho∏d temu niezwyk∏emu m∏odemu cz∏owiekowi...

Przed pomnikiem Marsza∏ka Jó-zefa Pi∏sudskiego, naszego rodaka, zrobiliÊmy ma∏à sesj´ zdj´ciowà, a przed pomnikiem Wieszcza Adama Mickiewicza, zach´ceni przez panià przewodnik, zarecytowaliÊmy inwo-kacj´. Nast´pnie pojechaliÊmy do centrum, by obejrzeç w kinie film „A w∏aÊnie, ˝e tak!”. Komedia roman-tyczna by∏a niezwykle zabawna, sala rozbrzmiewa∏a Êmiechem, a koniec filmu wszyscy uhonorowaliÊmy bra-wem.

Teatr te˝ by∏ na naszym szlaku

Wiele miejsc mieliÊmy jeszcze do zwiedzenia w tym dniu. Wieczorem zaÊ czeka∏a nas mi∏a niespodzianka — pojechaliÊmy do teatru Buffo,

by obejrzeç s∏ynny polski musical „Romeo i Julia”. Wspó∏czesna inter-pretacja szekspirowskiego utworu zachwyci∏a nas tak bardzo, ˝e na po˝egnanie z panià przewodnik, z którà widzieliÊmy si´ ju˝ niestety po raz ostatni, zaÊpiewaliÊmy Walc Wileƒski. W drodze powrotnej do Pu∏tuska, mimo naszego zm´czenia, autokar rozbrzmiewa∏ Êmiechem i Êpiewem.

ZwiedziliÊmy te˝ Pu∏tusk. Do-wiedzieliÊmy si´, ˝e pomimo i˝ jest to niedu˝e miasteczko, to ma imponujàcà przesz∏oÊç: w tym mieÊ-cie goÊci∏ sam Napoleon Bonaparte i w∏aÊnie tu otworzono pierwszà szko∏´ w Polsce.

Niestety, nasza wyprawa dobieg∏a koƒca i musieliÊmy przypomnieç, ˝e czas wracaç do domu, do Wilna. ˚egnaliÊmy ten uroczy zakàtek z nadziejà, ˝e byç mo˝e kiedyÊ tu po-wrócimy.

Za ten cudowny wypoczynek

pragniemy podzi´kowaç pani wice-prezes Krystynie Dzier˝yƒskiej i pa-nu prezesowi Józefowi Kwiatkowskie-mu z „Macierzy Szkolnej” na Litwie, którzy ten wyjazd do Polski nam umo˝liwili i spi´li organizacyjnie. Dzi´kujemy równie˝ pracownikom Domu Polonii w Warszawie, który podjà∏ si´ trudu zorganizowania programu naszej niezapomnianej wycieczki. ChcielibyÊmy serdecznie podzi´kowaç tak˝e naszym kocha-nym opiekunom — pani Julii i pa-nu Marianowi — za ich tolerancj´ i cierpliwoÊç. Mimo ˝e czasem zdarza∏o nam si´ troch´ narozrabiaç, to wszystko nam wybaczyli.

Bez tych sympatycznych lu-dzi nie by∏oby tych wspomnieƒ i wra˝eƒ, które na zawsze zostanà w naszej pami´ci.

W imieniu uczestników wyjazduSabina Ab∏om

uczennica 12 klasy Wileƒskiej Szko∏y Âredniej w Lazdynai

Dzieƒ Olimpijczyka u „Kraszewskiego”8 czerwca w Wileƒskiej

Szkole Âredniej im. J I. Kraszewskiego odby∏ si´ trady-cyjny „Dzieƒ Olimpijczyka”. Âwi´to odby∏o si´ w ramach mi´dzynarodowego projek-tu Comenius „Zarzàdzanie drogà do poprawy jakoÊci szko∏y”. Udzia∏ w tym pro-jekcie biorà Polska, ¸otwa, Niemcy, Holandia oraz Litwa.

Szko∏a — to instytucja, która powinna nie tylko przekazywaç wiadomoÊci, ale równie˝ kszta∏towaç osobowoÊç ucznia. Dzia∏alnoÊç pozalekcyjna jest jed-nym bardzo wa˝nym czynnikiem, który wp∏ywa na jego rozwój i pomaga dzieciom rozwijaç ich mo˝liwoÊci.

W naszej szkole dzia∏a 37 kó∏ek, gdzie uczniowie mogà wykazaç swoje zdolnoÊci.

„Ekologia, zabawa i ruch”

Tego dnia by∏ przygotowany spe-cjalny program „Ekologia, zabawa i ruch”. Od samego rana uczniowie ubrani na sportowo oczekiwali na rozpocz´cie si´ pierwszych zawodów.

JednoczeÊnie odbywa∏y si´ zawo-dy w trzech dyscyplinach: koszyków-ka dla ch∏opców, siatkówka i kwadrat dla dziewczàt. Przewa˝nie wszystkie zawody odbywa∏y si´ w trzech gru-pach wiekowych: klasy 6-7, 8-9 oraz 11. Nie zwa˝ajàc na wiek i p∏eç ry-walizacja by∏a ogromna i z trudem wy∏oniono zwyci´zców. W siatkówce fortuna uÊmiechn´∏a si´ klasom – 9D i 11C, w koszykówce – 6B, 8B, 11B, a w kwadracie – 7A. Widzowie w ciàg∏ym napi´ciu obserwowali zaci´tà rywa-lizacj´, co chwil´ skandujàc jakieÊ podnoszàce na duchu has∏a swoim faworytom.

Otuchy zm´czonym uczniom do-

da∏ weso∏y i rytmiczny taniec zespo∏u „Street Dance” pod kierownictwem nauczycielki od wychowania fizycz-nego Dangiry Naru‰eviãienò.

Po krótkim odpoczynku nastàpi∏a kolejna cz´Êç zawodów. Z poczàtku odby∏y si´ sztafety 4X250. Tu wÊród dziewczàt najszybszymi okaza∏y si´ klasy – 7D, 8A i 11C, a wÊród ch∏opców – 7B, 8B, 11B.

Nast´pnym zadaniem by∏o przeciàganie liny. Majàc dobry hu-mor i przyjacielskie nastawienie zwyci´stwo odnios∏y klasy 6B i 8D.

Mila olimpijska i s∏odkie nagrody

Ostatnim i najbardziej potrze-bujàcym wytrwa∏oÊci wspó∏zawod-nictwem by∏a tradycyjna mila olim-pijska. Zm´czenie i letni upa∏ — to wszystko bardzo utrudni∏o wszystkim zawodnikom przebycie mili olim-pijskiej, ale dà˝enie do zwyci´stwa

pomog∏o uczniom to przezwyci´˝yç. Najlepszymi w tej dyscyplinie byli — Tomasz Mo˝ejko i Walentyna Sie-maszko.

Najlepsi z najlepszych otrzymali dyplomy i puchary.

Dzi´kujemy Pani Krystynie Zie-miƒskiej za ufundowanie pucharów, a tak˝e Panu Mieczys∏awowi Waszko-wiczowi za torty ze znakiem olimpij-skim i Panu Micha∏owi Zarembie za przes∏ane s∏odycze.

Sport — alternatywa dla podwórka

Sport i rekreacja — to nie tylko wysi∏ek fizyczny, nie tylko dà˝enie do zwyci´stwa nad przeciwnikiem lub nad w∏asnà s∏aboÊcià. Rywalizacja sportowa — to równie˝ uczciwoÊç, przestrzeganie zasad, kultywowanie tradycji sportowej. W staro˝ytnoÊci rywalizacja sportowa przerywa∏a wojny, dzisiaj mo˝e byç alternatywà

dla m∏odzie˝y zadziornej. Zamiast siedzieç na podwórkach i klat-kach schodowych, zamiast Êl´czeç przed komputerami i telewizorami, m∏odzie˝ powinna rywalizowaç na boiskach lub innych obiektach spor-towych.

Olga ˚ukowskajauczennica 11C

Wspomnienia o czterodniowej wycieczce do Macierzy pozostanà na zawsze w naszej pami´ci Fot. archiwum

Nas zaszczyciliPrzewodniczàcy Wspólnoty

Nowej Wilejki – Mieczys∏aw Waszkowicz, starosta Nowej Wilejki – Vaclovas BlaÏeviãius, dyrektor Domu Kultury Pol-skiej w Wilnie – Krystyna Ziemiƒska, delegacja z II Liceum im. St. Staszica w Sta-rachowicach na czele z wice-dyrektorem Norbertem Kuty∏o, a tak˝e Dorota G∏owacka, Katarzyna Gitowska, Tomasz G∏owacki.

SZKOLNICTWOCzwartek, 5 lipca 2007 r. 7Podró˝e nauczycielskie — do Lwowai Krzemieƒca

Podró˝e kszta∏cà i te dalekie, i te bliskie. Gdy wyje˝d˝amy na wycieczk´ z uczniami, widzimy, jak uwa˝nie przyglàdajà si´ wszystkiemu, co pokazuje im nauczyciel, ∏apià ka˝de jego s∏owo.

W podobnej sytuacji znalaz∏a si´ 40-osobowa grupa nauczy-cieli z rejonu wileƒskiego, która wyruszy∏a 20 czerwca na Ukrain´, aby zwiedziç pi´kny Lwów, malow-niczy Krzemieniec oraz zapoznaç si´ z ukraiƒskim systemem oÊwiaty, nacieszyç oczy niepowtarzalnymi podolskimi krajobrazami.

W czasie 4-dniowej wycieczki uÊwiadomiliÊmy kolejny raz, ˝e lepiej jeden raz zobaczyç, ni˝ o czymÊ wielokrotnie us∏yszeç. Ten wyjazd by∏ niesamowità szansà, by uzupe∏niç swojà wiedz´ ciekawymi faktami z historii Ukrainy, jej kul-tury i obyczajów, dowiedzieç si´ wiele interesujàcych momentów z ˝ycia S∏owackiego i jego rodziny, podziwiaç po drodze spotykane zamki, koÊcio∏y i klasztory, które si´ wià˝à ze znanymi postaciami historycznymi, doszukiwaç si´ w dalekich stronach polskich Êladów.

Gród tonàcy w zieleni

„Tam – pod okiem pami´ci – pomi´dzy gór szczytem

Pi´kne rodzinne miasto wie˝ami wytryska

Z doliny, wàskim nieba nakry-tej b∏´kitem”.

Tak wspaniale o rodzinnym Krzemieƒcu pisa∏ Juliusz S∏owacki w poemacie „Godzina myÊli”. MieliÊmy okazj´ upewniç si´ w tym, podziwiajàc miasto–gród, tonàce w zieleni. Dotychczas kojarzy∏am Krzemieniec z malut-kim miasteczkiem, a teraz utkwi∏ mi w pami´ci — jako miasto z fan-tastycznymi krajobrazami, bogate w zabytki historyczne.

Z imieniem S∏owackiego

S∏owacki, Liceum, Góra Zamko-wa imienia Bony, z której miasto jest widoczne jak na d∏oni. Prze-trwa∏ szcz´Êliwie do dziÊ dworek S∏owackich, gdzie Julek sp´dzi∏ swe najm∏odsze lata.

Obecnie mieÊci si´ tu jedy-ne w Êwiecie muzeum poety. W koÊciele parafialnym znajduje si´ p∏askorzeêba, sprowadzona z Pary˝a w setnà rocznic´ urodzin poety, przy której zapaliliÊmy znicze. UÊwiadamiajàc donios∏oÊç miejsca i chwili z∏o˝yliÊmy kwia-ty przy pomniku poety. Z jakim zapa∏em b´dà teraz poloniÊci opowiadaç ˝yciorys S∏owackiego, poniewa˝ sami dotykali kartek ˝yciorysu, spacerujàc uliczkami, którymi niegdyÊ poeta spacerowa∏, wdychajàc powietrze intelektualne-go kiedyÊ Krzemieƒca.

Powrót drogà Julka

Wracajàc z wycieczki pokonaliÊmy t´ samà drog´, którà

jecha∏ wówczas ma∏y Julek z ro-dzicami do Wilna, gdy jego ojciec objà∏ posad´ na Uniwersytecie Wileƒskim.

Ka˝dy wyjazd za granic´ po-szerza horyzonty wiedzy, a wy-cieczka edukacyjna — w szcze-gólny sposób. Dlatego jesteÊmy niezmiernie wdzi´czni wydzia∏owi oÊwiaty rejonu wileƒskiego za po-

parcie pomys∏u i sfinansowanie wyjazdu oraz stworzenie dogod-nych warunków podró˝y. Jest to inwestycja, która zaowocuje za-równo atrakcyjniejszymi lekcjami — jak te˝ g∏´bszà wiedzà naszych uczniów. Widokówki i zdj´cia przywiezione z pami´tnych miejsc wyglàdajà inaczej, ni˝ ilustracje podr´cznikowe, bo majà w sobie

ciep∏o i urok zwiedzanych miejsc, sà uzupe∏niane bogatym komenta-rzem nauczyciela.

Takiego rodzaju wyciecz-ki sà bardzo po˝yteczne, a na-wet niezb´dne dla zawodowego dokszta∏cania si´ nauczyciela.

Danuta Czerniawskapolonistka Szko∏y Podstawowej

w MoÊciszkach

Z naszego pobytu zosta∏y wspomnienia i zdj´cia Fot. archiwum

Zujuny znów w TrzyrzeczkachDla wielu uczniów koniec

roku szkolnego nie oznacza wcale rozstanie si´ z ∏awà szkolnà a˝ do wrzeÊnia. OczywiÊcie – w dusznych kla-sach podczas tegorocznych czerwcowych upa∏ów nikt nie siedzia∏. Czerwiec – to czas, gdy realizowane sà ró˝ne projekty „pozaklasowe”. Swe podwoje tak˝e otwierajà tzw. „zielone szko∏y”.

Ta forma edukacji, po∏àczona z aktywnym wypoczynkiem, za-zwyczaj na ∏onie przyrody, zysku-je coraz wi´kszà popularnoÊç i na Wileƒszczyênie.

Wkrótce po uroczystoÊciach zakoƒczenia roku szkolnego gru-pa uczniów klas poczàtkowych ze Szko∏y Âredniej w Zujunach, podbudowana ucz´szczaniem do obozu szkolnego, uda∏a si´ do Biebrzaƒskiego Parku Narodo-

wego, by na tydzieƒ zamieszkaç w oÊrodku edukacyjnym w leÊniczówce w Trzyrzeczkach. Nie sami, a z przyjació∏mi z zaprzyjaênionej Szko∏y Podstawo-wej w Chodorówce Nowej.

Jak powstajà rzeêby

Pobyt w Trzyrzeczkach by∏ bardzo treÊciwy, ka˝dego dnia m∏odzie˝ poznawa∏a coÊ nowego, zwiedza∏a, pozna∏a wiele ciekawych miejsc na Podlasiu. M. in. zawita∏a do znanego artysty plastyka z Su-chowoli Marka Karpia, gdzie mia∏a okazj´ na w∏asne oczy zobaczyç jak powstajà obrazy, rzeêby. Pan Marek zaprosi∏ do wspólnego tworzenia odlewów gipsowych, które póêniej mo˝na by∏o zabraç na pamiàtk´. Wiele wra˝eƒ dostarczy∏ tak˝e po-kaz ratowniczo-stra˝acki ochotni-czej stra˝y po˝arnej z Suchowoli z Kazimierzem Lewickim i Enwerem Koryckim na czele. Uczniowie z Zujun i Suchowoli zawitali tak˝e do sanktuarium w Studzienicznej, s∏ynnego z uzdrawiajàcej wody, klasztoru kamedu∏ów w Wigrach, zaÊ ró˝nice religijne mieli okazj´ zauwa˝yç podczas wycieczki do meczetu muzu∏maƒskiego w Bo-honikach.

Pracowite jak pszczó∏ki

Wiele ciekawych i po˝ytecznych wiadomoÊci przyrodniczych zaczerpn´∏a m∏odzie˝ podczas pobytu w muzeum przyrodni-czym w Krynkach. Szczególne zainteresowanie wzbudzi∏y ul i mrowisko przedstawione w prze-kroju, co dawa∏o unikalnà okazj´ podpatrzenia czym zaj´te sà te przys∏owiowe pracowite owady. LeÊniczy w Trzyrzeczkach Jan Boj-sza zaprosi∏ do szkó∏ki dla znalezio-nych lub chorych zwierzàt, gdzie ju˝ od d∏u˝szego czasu mieszkajà dwie rodziny – jeleni i dzików. Ile˝ emocji by∏o podczas karmienia z r´ki jelenia Oskara, który nawet z wdzi´cznoÊci dawa∏ si´ pog∏askaç.

Opiekun m∏odzie˝y z Chodo-rówki Zdzis∏aw Dziewiàtkowski zatroszczy∏ si´ o to, by program pobytu w Trzyrzeczkach by∏ cie-kawy i treÊciwy – ogniska z pie-czeniem kie∏basek, konkursy, gry, zabawy, dyskoteki. By∏ te˝ wyjazd na p∏ywalni´ do Sokó∏ki. Jednak o wiele wi´cej przyjemnoÊci sprawi∏o sch∏odzenie si´ w wodach jedne-go z najwi´kszych jezior w Polsce – Wigrach. A przy okazji dzieci z Zujun mia∏y mo˝liwoÊç zawitaç

do po∏o˝onej nad tym jeziorem zaprzyjaênionej szko∏y podstawo-wej w Starym Folwarku.

W programie — kurs edukacyjny

Wszyscy uczestnicy „zielo-nej szko∏y” pomimo panujàcych upa∏ów pomyÊlnie ukoƒczyli kurs edukacyjny w Trzyrzecz-kach, wynoszàc z tej malowniczej miejscowoÊci mas´ przyjemnych i pozytywnych wra˝eƒ. W imie-niu grupy z Zujun chcia∏bym serdecznie podzi´kowaç burmi-strzowi Suchowoli Jerzemu Omie-lanowi za udost´pnienie oÊrodka, Zdzis∏awowi Dziewiàtkowskiemu za wspó∏udzia∏ i pomoc organizacyjnà, a tak˝e Konsulowi Generalnemu RP w Wilnie Stanis∏awowi Cygnarow-skiemu, staroÊcie gminy Zujuny Czes∏awie Apolewicz i Studio Kre-acji Obràczek Âlubnych „Artogeia Bryoni” z Warszawy za wsparcie finansowe, bez którego ten projekt nie móg∏ byç zrealizowany. Tak˝e wyrazy uznania nale˝à si´ opieku-nom z ramienia rodziców: Henryce Jancewicz, Reginie Urbanowicz oraz Markowi Jurkoitowi.

Kazimierz WojciechowskiTrzyrzeczki — Wilno

Panowie Enwer Korycki i Kazimierz Lewicki demonstrujà sprz´t ratowniczyFot. autor

8 NAUKA I TECHNIKA Czwartek, 5 lipca 2007 r.

FleszPasywne ch∏odzenie

notebooka

JeÊli zajdzie potrzeba sch∏odzenia notebooka bez zajmowania kolejnego portu USB lub szukania gniazdka w Êcianie, pomocny mo˝e okazaç si´ produkt firmy Cooler Master. Zamiast ch∏odzenia sprz´tu dodatkowymi wenty-latorami, mo˝na wykorzystaç podk∏adk´ o specjalnym kszta∏cie, która umo˝liwia swobodny przep∏yw powie-trza pod notebookiem.

NotePal S jest prawie idealny dla ka˝dego, kto próbowa∏ coole-rów opartych na wentylatorach. Minusem sprz´tu mo˝e byç to, ˝e jego rozmiary i kszta∏t ograniczajà nieco mobilnoÊç komputera.

ASRock przestawia nowe p∏yty

Firma ASRock wprowadza do sprzeda˝y dwie nowe p∏yty g∏ówne — modele 4Core1333-FullHD i 4Core1333-Viiv. Urzàdzenia obs∏ugujà proce-sory Intela w wersji LGA 775, pracujàce na szynie FSB do 1333 MHz.

Nowe p∏yty korzystajà z chipsetów ATI (RS600 + SB600 — 4Core1333-FullHD) i Intela (P965 + ICH8DH — 4Core1333-Viiv) oraz przeznaczone sà do obs∏ugi procesorów Intela obsa-dzanych w podstawce LGA 775 i pracujàcych na szynie FSB do 1333 MHz.

„Crysis” zadebiutowa∏ z www

W internecie zadebiuto-wa∏a oficjalna strona gry Crysis. Ju˝ na starcie tej strony znajdziemy Êwie˝e nowinki na temat gry.

Autorzy strony postarali si´ równie˝ o zamieszczenie tam screenów, tapet oraz trailera, który chyba najlepiej przybli˝a Êwiat gry.

iPhone: pó∏ miliona sztuk w weekend

Zdaniem analityków firmy Piper Jaffray, w ciàgu pierw-szego weekendu sprzeda˝y najnowszego dziecka Apple — iPhone — nabywców znalaz∏o oko∏o 500 tys. urzàdzeƒ.

Analitycy Global Equities R e s e a r c h mówià nawet o 525 tys.

Co naj-mniej po∏owa sklepów Apple na zachodnim wybrze˝u USA wyprzeda∏a w s z y s t k i e p o s i a d a n e iPhone ju˝ pie r wszego dnia sprze-da˝y.

Stron´ przygotowa∏aLucja Stankevičiūtė

Czy przetrwajà litewskie lasy jod∏owe?Klimatolodzy przestrzegajà,

˝e z powodu ocieplajàcego si´ klimatu zacznà zanikaç tradycyjne dla Litwy ekosys-temy i pojawiaç si´ nowe. SelekcjoniÊci sà zach´cani do tworzenia nowych gatunków roÊlin, odpornych na susze i upa∏y.

Sygna∏y ostrzegawcze, ˝e zielona szata lasu b´dzie si´ zmieniaç nie do poznania, docierajà równie˝ do leÊników. Je˝eli, jak prognozuje si´, pierwsze zaniknà bory jod∏owe, ju˝ teraz nale˝a∏oby si´ zastanowiç, czym mo˝na je zastàpiç. Jako najbardziej przydatne do celów budowlanych w przysz∏ych lasach litewskich wymie-nia si´ sosn´ i buk.

Co prawda, sami leÊnicy nie sà sk∏onni do dramatyzowania sytuacji, uwa˝ajà bowiem, ˝e prognozy jeszcze niepr´dko si´ spe∏nià. Zgadzajà si´ jednak, ˝e taki scenariusz jest bardzo prawdopodobny. W ciàgu ostatnich 17 lat jod∏y ju˝ nieraz przyprawia∏y leÊników o obawy.

Mimo wszystko, nie zwa˝ajàc na lekcje przyrody leÊnicy nadal odwa˝nie sadzà jode∏ki — obec-nie prawie co drugim posadzo-nym drzewkiem jest jod∏a. Po nich najcz´Êciej sadzone sà brzozy, d´by i czarna olcha.

Pi∏a jako jedyne antidotum

W tym roku w leÊnictwie ponie-wieskim jeszcze nie zauwa˝ono, by jod∏y zanika∏y. LeÊniczy Luko‰eviãius jednak nie jest sk∏onny cieszyç si´ na zapas.

„Dopiero pierwsza po∏owa lata, dlatego nie wiadomo, czego mo˝emy si´ doczekaç. Je˝eli utrzyma si´ goràca i ciep∏a pogoda, mogà zaatakowaç kor-niki — mówi Luko‰eviãius. — Susza szczególnie daje si´ we znaki jod∏om, poniewa˝ ich korzenie sà nieg∏´boko. Jod∏a jest odporna na mróz, lecz z tru-dem znosi susz´”.

Zachowanie borów jod∏owych od chorób i szkodników jest niemo˝liwe, dlatego, jak twierdzi rozmówca, pozo-staje jedyny sposób powstrzymania nieszcz´Êcia — pi∏a. Os∏abione i za-atakowane przez szkodniki drzewa sà wycinane i wywo˝one z lasu.

LeÊniczy poniewieski mówi, ˝e pokonanie ob˝erajàcych drzewa z kory owadów jest niemo˝liwe. Groêba inwazji korników ciàgle pozostaje aktualna, poniewa˝ równie˝ w tym roku majà one dogodne warunki do rozmna˝ania si´.

Buk dobry na zamian´

Jod∏y stanowià 24 proc. z 80 tys. hektarów lasu podlegajàcego leÊnictwu poniewieskiemu.

Gdyby ostrze˝enia klimatolo-gów potwierdzi∏y si´ i jod∏y zacz´∏y zanikaç, ich miejsca zaj´∏yby drzewa liÊciaste. Ju˝ teraz zauwa˝ono, ˝e na por´bach zostawionych na samoist-ne zasiewanie jod∏y coraz bardziej ust´pujà miejsca drzewom liÊciastym.

Naukowcy twierdzà, ˝e klimat Litwy staje si´ sprzyjajàcy d´bom, klonom, modrzewiom i bukom po-spolitym. W∏aÊnie to ostatnie drzewo, jeÊli chodzi o zagro˝one bory jod∏owe, mo˝e kiedyÊ zastàpiç jod∏y. Co praw-da, na razie nasz klimat jest dla buka za ch∏odny.

„Je˝eli kiedyÊ trzeba b´dzie zastàpiç litewskà jod∏´ bukiem, to nic w tym z∏ego. Buk ma bardzo dobre drewno, lepsze nawet ni˝ jod∏owe” — mówi leÊniczy ponie-wieski. W tym roku w leÊnictwie poniewieskim planuje si´ wyciàç 97 ha lasów jod∏owych i jeszcze wi´cej ich posadziç. W zesz∏ym roku w leÊnictwie wyprodukowano 150 tys. metrów szeÊciennych drewna, w tym 26 tys. jod∏owego.

Ulga dla osik

Zupe∏nie niedawno leÊnicy kraju mieli te˝ k∏opoty z osikà. Przez 3 lata — od 2000 do 2003 roku — lasy osi-nowe dotkni´te by∏y przez choroby i szkodniki. Nie odrzucano wtedy wa-riantu, ˝e drzewa zanikajà z powodu zak∏óconej przez cz∏owieka równo-wagi ekologicznej, chorób grzybko-wych, szkodników czy ocieplenia

si´ klimatu. Naukowcom nie uda∏o si´ wyjaÊniç, jak nale˝y walczyç z tà plagà i widocznie dlatego kl´sk´ t´ przyrównywali oni do atakujàcych ludzkoÊç AIDS i raka. Przewa˝a∏y dwie opinie: osiny ginà z powodu obni˝enia si´ poziomu wód grunto-wych albo te˝ niszczà je owady. Obie te hipotezy sà bezpoÊrednio zwiàzane z ociepleniem si´ klimatu — upa∏em i suszami.

LeÊnicy, którzy wtedy walczyli z tà kl´skà ekologicznà, ciàgle jeszcze z niepokojem obserwujà osiki. Szcze-gólnie szybko zanikajà drzewa w la-sach bir˝aƒskich. W leÊnictwie ponie-wieskim osiki stanowià ju˝ zaledwie 8 proc. wszystkich lasów.

„Nie wiadomo, co pomog∏o powstrzymaç kl´sk´ — mówi∏ wtedy leÊniczy poniewieski Luko‰eviãius. — Szkodniki mog∏y ustàpiç i z po-wodu naszej dzia∏alnoÊci sanitarnej, i mroênej zimy”.

Nie zwa˝ajàc na lekcje przyrody, leÊnicy nadal odwa˝nie sadzà jode∏ki Fot. archiwum

Mumia kap∏ana odkryta w Luksorze

Brytyjscy archeolodzy od-kryli w grobowcu w egipskim Luksorze mumi´ kap∏ana boga Amona sprzed ponad 3000 lat.

Odkrycia dokona∏ zespó∏ arche-ologów z Uniwersytetu Cambridge w Anglii, pracujàcy w Dolinie Królów w Luksorze, jednym z najs∏ynniejszych stanowisk archeologicznych na Êwiecie.

Jak poinformowa∏ Zahi Hawass, szef Rady Najwy˝szej ds. Staro˝ytnoÊci Egiptu, mumia zosta∏a odkryta w gro-bowcu nr 99, na terenie lewobrze˝nej cz´Êci Luksoru (na zachodnim brzegu Nilu). Znalezisko jest mumià Sennefe-ra, najwy˝szego kap∏ana boga Amona z czasów XVIII Dynastii (1570-1345 r.

p. n. e.). Najwy˝szy kap∏an by∏ — po faraonie — najwa˝niejszà osobà w paƒstwie, której domenà by∏y obrz´dy religijne, sk∏adanie ofiar i wykonywanie innych obowiàzków w imieniu faraona.

Na stanowisku naukowcy odkry-li te˝ inne mumie, w tym mumi´ z ludzkim p∏odem, mumi´ kobiety ob∏o˝onej gipsem i inne, zawierajàce szczàtki ludzi cierpiàcych za ˝ycia na artretyzm.

Dolina Królów, po∏o˝ona na zachód od wspó∏czesnego Lukso-ru, w odleg∏oÊci 700 kilometrów na po∏udnie od Kairu, s∏u˝y∏a w staro˝ytnym Egipcie jako miejsce pochówku królów i dostojników paƒstwowych.

Dolina Królów s∏u˝y∏a w staro˝ytnym Egipcie jako miejsce pochówku królów i dostojników paƒstwowych Fot. archiwum

Lipiec miesiàcem rojów meteorów

W lipcu swojà aktywnoÊcià popisuje si´ kilkanaÊcie rojów meteorów, przez co noce z nawet dwudziestoma „spadajàcymi gwiazdami” na godzin´ nie nale˝à do rzadkoÊci.

Pierwsze meteory z roju Per-seidów mo˝emy ju˝ obserwowaç w zasadzie w po∏owie lipca. Na poczàtku aktywnoÊç jest niewielka (1–2 zjawiska na godzin´), lecz pod koniec miesiàca si´ga nawet ponad 10 meteorów na godzin´. W tym roku jednak druga po∏owa lipca nie b´dzie zach´ca∏a do obserwa-cji ze wzgl´du na pe∏ni´ Ksi´˝yca wyst´pujàcà 30 lipca.

Drugim pod wzgl´dem aktywnoÊci lipcowym rojem sà Delta Aquarydy S. Dla obserwato-rów znajdujàcych si´ w okolicach równika sà one wyraênie aktyw-niejsze ni˝ lipcowe Perseidy. W Pol-sce ich radiant (czyli miejsce na sfe-rze niebieskiej, z którego zdajà si´ wybiegaç meteory) znajduje si´ w konstelacji Wodnika, przez co nie wznosi si´ nigdy wyraênie powy˝ej 20 stopni nad horyzontem. To po-woduje, ˝e w Polsce w maksimum aktywnoÊci roju, które wypada 28 lipca, mo˝na obserwowaç co najwy˝ej 5-6 meteorów na go-dzin´.

Blisko Wodnika znajduje si´

gwiazdozbiór Kozioro˝ca, a w nim radiant kolejnego lipcowego roju — Alfa Capricornidów. Aktyw-ne sà przez ca∏y lipiec i pierwszà po∏ow´ sierpnia, a ich maksimum wyst´puje 30 lipca.

Przez ca∏y lipiec aktywne sà Alfa Cygnidy. W samym maksi-mum, które wyst´puje w okolicy 16–18 lipca, rój potrafi daç oko∏o 3 meteorów na godzin´. Innym rojem widocznym w lipcu sà bar-dzo s∏abo zbadane Pegazydy. Jego meteory mo˝emy obserwowaç od 7 do 13 lipca z maksimum, które wyst´puje 9 lipca. W tym roku wa-runki zach´cajà do obserwacji.

W pierwszej po∏owie lip-ca „za∏apiemy si´” jeszcze na koƒcówk´ aktywnoÊci jednego z najd∏u˝ej aktywnych rojów me-teorów — Sagittarydów. Jego me-teory mo˝emy obserwowaç od 15 kwietnia do 15 lipca.

Pierwsze meteory z roju Perseidów mo˝emy obserwowaç w lipcu

Fot. archiwum

SPORTCzwartek, 5 lipca 2007 r. 9Myskina zakoƒczy∏a

karier´

Rosjanka Anastazja Myski-na, triumfatorka wielkoszle-mowego turnieju na kortach ziemnych im. Rolanda Gar-rosa w Pary˝u z 2004 roku, zakoƒczy∏a karier´ tenisowà w wieku 26 lat.

W ostatnich miesiàcach Myskina, która 8 czerwca obchodzi∏a 26. urodziny, nie-zbyt cz´sto pojawia∏a si´ na korcie, a by∏o to spowodowane mno˝àcymi si´ kontuzjami uniemo˝liwiajàcymi jej starty w turniejach i treningi.

Roddick w çwierçfinale

Andy Roddick pokona∏ 6:2, 7:5, 7:6 (8-6) Francuza Paula-Henri Mathieu i awansowa∏ do çwierçfina∏u wielkoszle-mowego turnieju na trawia-stych kortach w Wimbledonie (z pulà nagród 11,282 mln funtów). Amerykaƒski tenisi-sta dwukrotnie w Londynie wyst´powa∏ w finale, w latach 2004-05.

Zwyci´stwo w czwartej run-dzie Roddick odniós∏ w dniu Âwi´ta Niepodleg∏oÊci, obcho-dzonego tradycyjnie 4 lipca w Stanach Zjednoczonych. Klu-czem do wygranej Amerykanina by∏ przede wszystkim celny i mocny serwis, a najwi´kszà pr´dkoÊç jakà odnotowano przy tym uderzeniu, to 225,3 km/h.

Skrzyd∏owy nie zachwyci∏

Koszykarski zespó∏ Dal-las Mavericks wygra∏ z reprezentacjà Chin 105:100 w meczu sparingowym.W ekipie Chin wystàpi∏ Yi Jian-lian, który 28 czerwca zosta∏ wybrany przez Milwaukee Bucks z szóstym numerem w drafcie. M∏ody skrzyd∏owy nie zachwyci∏ — zdoby∏ 11 punktów, ale trafi∏ tylko 3 z 9 rzutów z gry. Mia∏ natomiast 10 zbiórek, dwie asysty i dwa bloki.

Chinki wygra∏y tuurniej w Moskwie

Mistrzynie olimpijskie Chinki pokona∏y Holenderki 3:1 (25:21, 22:25, 25:18, 37:35) w finale Memoria∏u Jelcyna w siatkówce. Turniej rozgry-wany by∏ w Jekaterynburgu i Ni˝nym Tagile.

W meczu o trzecie miejsce mistrzynie Êwiata Rosjanki wygra∏y z Turczynkami 3:1 (19:25, 25:23, 25:23, 25:20).

Litwin i Czech w Devils

Litwin Dainius Zubrus i Czech Karel Rachunek podpi-sali kontrakty z klubem NHL, New Jersey Devils. Zubrus w poprzednim sezonie gra∏ w Washington Capitals i Buffalo Sabres, Rachunek — w New York Rangers.

29-letni napastnik, Litwin, wybrany w drafcie NHL w 1996 r. przez Philadelphia Flyers, strzeli∏ w minionych rozgryw-kach 24 bramki i asystowa∏ przy 36. 27-letni obroƒca, Rachunek zdoby∏ dla Rangers szeÊç bramek i asystowa∏ przy 20. Do nowojor-skiego klubu przyby∏ w 2004 r. z Ottawa Senators.

SprintemPolacy za∏amani kl´skà z USAPo pora˝ce 1:6 z USA w

fina∏ach mistrzostw Êwiata do lat 20 polscy pi∏karze podkreÊlali brak komuni-kacji mi´dzy sobà na bo-isku. Trener Micha∏ Globisz t∏umaczy∏, ˝e jego zespó∏ nie zdà˝y∏ odbudowaç si´ po wysi∏ku w spotkaniu z Brazylià.

„Ten wynik jest konsekwencjà gry z Brazylià w dziesiàtk´ — mó-wi∏ po spotkaniu polski szkole-niowiec — Moi zawodnicy jeszcze nie odbudowali si´ fizycznie po tamtym wysi∏ku. Po drugim golu dla Amerykanów z mojej dru˝yny usz∏o powietrze i nie byliÊmy w stanie ju˝ nic zrobiç. Amerykanie majà bardzo dobry zespó∏, który w tym spotkaniu by∏ lepszy od nas w ka˝dym elemencie. Zw∏aszcza Freddy Adu i Danny Szetela byli niezwykle groêni dla nas. ”

Grajàcy ca∏y mecz polski obroƒca Jaros∏aw Fojut mówi∏ o b∏´dach polskiej dru˝yny i braku komunikacji na boisku. „ZrobiliÊmy wiele g∏upich b∏´dów — powiedzia∏ Fojut — Zupe∏nie nie by∏o mi´dzy nami komunikacji i ka˝dy robi∏ co chcia∏. Przy stanie 1:4 dzi´ki do-pingowi publicznoÊci chcieliÊmy jeszcze jakoÊ odrabiaç straty, ale nic ju˝ si´ nie udawa∏o.”

Niemal zszokowany postawà kolegów by∏ inny polski pi∏karz Krzysztof Król, który z Ameryka-nami nie zagra∏ z powodu czerwo-nej kartki, którà dosta∏ w meczu z

Brazylià. „Nie wiem co si´ sta∏o — mówi∏ Król. — Nie potrafiliÊmy zrozumieç si´ na boisku i nie mogliÊmy zatrzymaç Adu. Musimy jak najszybciej zapomnieç o tym meczu. Taki wynik jest za∏amujàcy, ale w spotkaniu z Koreà musimy zagraç zupe∏nie inaczej. ”

Trener Amerykanów Tomas Rongen oÊwiadczy∏, i˝ by∏ to naj-lepszy mecz dru˝yn do lat 20, jaki w ˝yciu widzia∏. „Po szcz´Êliwym remisie z Koreaƒczykami mieliÊmy burzliwà dyskusj´ i musieliÊmy wiele rzeczy zmieniç — powiedzia∏ — Tym razem zagraliÊmy znacznie lepiej, dobrze wykorzystywaliÊmy przestrzeƒ na boisku, zawod-nicy korzystali umiej´tnie ze swoich warunków fizycznych. Bardzo chcieliÊmy pokazaç nasze umiej´tnoÊci i myÊl´, ˝e by∏ to naj-lepszy mecz dru˝yn do lat 20, jaki w swoim ˝yciu widzia∏em.”

Strzelec trzech bramek dla Sta-nów Zjednoczonych Freddy Adu mówi∏ o spe∏nionych marzeniach. „Ka˝dy pi∏karz na Êwiecie marzy o takim meczu jak ten — powiedzia∏ Adu.

— OczywiÊcie cieszymy si´ ze zwyci´stwa, ale nie mo˝emy zapominaç, ˝e przed nami spo-tkanie z Brazylià, które dla nas b´dzie najwa˝niejsze. Poczàtek meczu z Brazylià by∏ dla nas bar-dzo trudny i nieco wybi∏ nas z ryt-mu, ale bardzo szybko skutecznie odpowiedzieliÊmy. Nasza dru˝yna pokaza∏ charakter. ”

Zygmunt ˚danowicz

Strzelec jedynej bramki dla Polski Dawid Janczyk tylko raz zaskoczy∏ amerykaƒskich obroƒców — wi´cej okazji do strzelenia bramki nie mia∏

Fot. „Rz.”

Jest jeszcze szansa na rehabilitacj´Polacy w meczu z Amerykanami rzeczywiÊcie wyglàdali na

ospa∏ych, niemrawych i powolnych. Oglàda∏em to spotkanie na kanale Eurosport i musz´ szczerze przyznaç, ˝e kosztowa∏o to sporo nerwów. Razi∏a nieporadnoÊç Polaków, brak koncepcji i ostroÊci ata-ków. Przeciwnicy byli lepsi pod ka˝dym wzgl´dem — byli szybsi, dok∏adniejsi, lepiej wyszkoleni technicznie. Mieli ch´ç i iskierk´ do gry. Mimo szybko straconej bramki nie za∏amali si´, a odwrotnie odwa˝nie ruszyli do ataku i nie tylko wyrównali, ale wyszli na prowadzenie, które z niewiarygodnà wprost ∏atwoÊcià podwy˝szali. Niemal˝e ka˝dy wypad dru˝yny USA koƒczy∏ si´ albo strza∏em na bramk´, albo ostrà sytuacjà podbramkowà. Wygrana Amerykanów by∏a w pe∏ni zas∏u˝ona i moim zdaniem chodzi tu nie tylko o zm´czenie po wygranym trudnym meczu z Brazylià. Wr´cz odwrot-nie prawdopodobnie ponios∏a ich euforia i jak ju˝ niejednokrotnie bywa∏o w polskim sporcie bywa∏o po wielkim zwyci´stwie przysz∏a wielka kl´ska. Zresztà m∏oda polska dru˝yna ma jeszcze szans´ na rehabilitacj´ — nale˝y jak najszybciej zapomnieç o sromotnej prze-granej z USA i wygraç z Koreà. Chocia˝by 1:0.

Fabryka mistrzów ju˝ pracujew Londynie

Od 71 lat Brytyjczyk nie wygra∏ tenisowego turnieju w Wimbledonie. 30 lat temu w grze pojedynczej triumfowa∏a Virginia Wade. Od tej po-ry Wielka Brytania nie ma zwyci´zcy turnieju wielkoszle-mowego. To ma si´ zmieniç za sprawà Narodowego Centrum Tenisowego (NTC) — fabryki przysz∏ych mistrzów.

W tegorocznym Wimbledonie na-dziei Brytyjczyków na zwyci´stwo nie spe∏nià ani Tim Henman (przegra∏ w 2. rundzie), ani Andy Murray (roz-stawiony z nr 8, nie zdà˝y∏ wyleczyç kontuzji nadgarstka i wycofa∏ si´ przed rozpocz´ciem turnieju).

Brytyjski Zwiàzek Tenisowy (Lawn Tennis Association — LTA) postanowi∏ dzia∏aç. Kosztem 32 milionów funtów (63,78 mln dol.), na przedmieÊciach Londynu, w Ro-ehampton, zbudowano nowoczesny oÊrodek tenisowy — Narodowe Cen-trum Tenisa (NTC). Otwarcie NTC nastàpi∏o w marcu 2007 i oddaje ono do dyspozycji przysz∏ych mistrzów wszystko, z najnowszà technikà w∏àcznie, co potrzebne, by zwyci´˝aç w presti˝owych turniejach.

Centrum ma 22 korty, w tym 6 pod dachem, urzàdzenia treningowe najwy˝szej jakoÊci, hotel, oÊrodek naukowy, a nawet specjalny po-kój dla zawodników, przeznaczony wy∏àcznie do... drzemki (power nap)

„To prawdopodobnie jeden z

najlepszych oÊrodków tego typu na Êwiecie. Dotàd nie mieliÊmy obiek-tu o takim standardzie, którym dysponowa∏y inne pot´gi tenisa” — mówi trener kobiecej kadry i kapitan reprezentacji W. Brytanii w Pucharze Federacji Nigel Sears.

Sears ostrzeg∏ jednak, ˝e na efek-ty pracy „fabryki mistrzów” trzeba b´dzie poczekaç kilka lat. Celem zwiàzku tenisowego (LTC) jest szkole-nie w NTC obiecujàcych nastolatków w granicach wieku od 15 do 17 lat.

Jednà z takich nastoletnich na-dziei brytyjskiego tenisa, która ju˝ skorzysta∏a z dobrodziejstw szkolenia w NTC, jest Amanda Elliott. W maju 2007 r. awansowa∏a, po raz pierwszy w karierze, do fina∏u turnieju WTA w Bournemouth (pula nagród 10 000 dolarów).

„To niewiarygodne... Tam jest wszystko, co trzeba, opieka me-dyczna, wspania∏e wy˝ywienia, korty... Mo˝na prosiç o wszystko, co si´ cz∏owiekowi zamarzy. Jestem szcz´Êliwa i mia∏am szcz´Êcie, ˝e tam trafi∏am” — zachwyca si´ 17-latka, 836 na liÊcie WTA.

Gdyby nie NTC, Elliott musia∏aby, podobnie jak 15-letni wówczas Andy Murray, „emigrowaç” i szukaç luksusowych warunków pracy na rzecz przysz∏ych sukcesów za granicà. Teraz brytyjscy tenisiÊci majà wszystko na miejscu, pod Lon-dynem. Stàd, w przysz∏oÊci wyruszà na podbój nieodleg∏ych kortów Wimbledonu.

Czterech Polaków w Pucharze Kontynentalnym

Czterech m∏odych skocz-ków z kadry B — Sebastian Toczek, Dawid Kowal, ¸ukasz Rutkowski oraz Dawid Kubacki wystàpi w jutrzej-szym konkursie w Velenje (S∏owenia), inaugurujàcym cykl letnich zawodów Pucharu Kontynentalnego 2007.

Ca∏a czwórka przygotowuje si´ do startu w austriackim Villach pod opiekà trenerów kadry B — Adama

Celeja i Piotra Fijasa. Szkoleniowcy podkreÊlajà, ˝e sk∏ad ekipy startujàcej w PK mo˝e si´ zmieniç w trakcie sezo-nu, w zale˝noÊci od aktualnej dyspo-zycji skoczków.

Toczek, Kowal i Rutkowski to medaliÊci tegorocznych mistrzostw Polski juniorów. Wszyscy trzej majà za sobà starty w zimowej edycji Pu-charu. Najm∏odszy z podopiecznych Fijasa i Celeja, 17-letni Kubacki dobrze prezentowa∏ si´ w cyklu krajowych zawodów juniorów — Lotos Cup.

Tour de France — z aferami w tleW najbli˝szà sobot´ w

samym centrum Londynu wystartuje najs∏ynniejszy ko-larski wyÊcig Êwiata — Tour de France. 94. edycja Wielkiej Petli rozpoczyna si´ w atmosfe-rze ci´˝kiej, z wieloma aferami dopingowymi w tle, które nie doczeka∏y si´ wyjaÊnienia.

Nikt nie b´dzie broniç ˝ó∏tej koszulki. Ubieg∏oroczny triumfa-tor, Amerykanin Floyd Landis jest podejrzany o stosowanie dopingu. Wykazywa∏y to próbka A i kontrek-spertyza, ale kolarz przeciàga walk´ prawnà, która, jak wszystko na to wskazuje, zakoƒczy si´ odebraniem mu zwyci´stwa. Takiego przypadku jeszcze nie by∏o w ca∏ej ponadstulet-niej historii wyÊcigu. Sprawa Landisa jest tylko jednà z wielu afer dopingo-

wych. Wcià˝ nie doczeka∏a si´ fina∏u afera Puerto, która w ubieg∏ym roku doprowadzi∏a do wycofania z To-ur de France g∏ównych faworytów — W∏ocha Ivana Basso i Niemca Jana Ullricha. Pierwszy zosta∏ niedawno zdyskwalifikowany na dwa lata, drugi zakoƒczy∏ karier´, ale w najgorszym stylu, jaki mo˝na sobie wyobraziç — udowodniono mu stosowanie do-pingu krwi na podstawie badaƒ ge-netycznych. Na kilka tygodni przed startem wyÊcigu — kolejny wstrzàs. Do stosowania dopingu przyzna∏ si´ pierwszy ze zwyci´zców — Duƒczyk Bjarne Riis, który wchodzi∏ na najwy˝szy stopieƒ podium w 1996 roku. Oprócz Riisa wyznali win´ inni zawodnicy jego grupy Telekom, m. in. Niemiec Erik Zabel, który wystartuje w tym roku, prawdopodobnie po raz ostatni w karierze.

10 ROZRYWKA–TV

6.00 „Labas rytas”9.00, 18.45 S. „Bianca. Droga do szcz´Êcia” (71, 72)9.55, 17.30 S. „G∏ód” (21, 22)10.45 S. „Walker, stra˝nik Teksasu” (58)11.40 Koncert12.35 „Îurnalisto tyrimas”. Program publ.13.30 Filmy anim.14.15 „Do zobaczenia”. Koncert15.55 S. „24 godziny” (13)16.50 S. „Takie sprawy” (19)17.20 WiadomoÊci (ros.)18.30 Dziennik19.35 „Ekspresas. lt”20.25, 22.04 Loteria „Perlas”20.30 Panorama21.10 Thriller „Chiƒski kwarta∏”, USA 1974, N-1423.45 WiadomoÊci wieczorne23.55 S. „Specjalna s∏u˝ba policji morskiej” (2/15)

14.00 Filmy anim.15.50 „Laiko portretai”16.00 „ÎodÏi˜ ki‰enò”16.20 „AmÏi˜ ‰e‰eliuose”17.05 „Laiko Ïenklai”18.00 Âwi´to litewskiej piosenki 200720.00 Film dok.21.30 Panorama22.10 Stare dobre kino. „Fantom opery”, USA 192522.10 „Stilius”23.05 „Keliaukim”23.30 „PoÏiuris”

6.05 „Dviraãio ‰ou”. Humor6.35 Filmy anim.7.25 S. „Nieproszona mi∏oÊç” (107)8.00 Okna9.00 S. „Macocha” (33)10.00 „Nuo... Iki”. Magazyn stylu ˝ycia11.00 S. „Akademia policyjna” (6)12.35 Film anim.13.00 S. „Kochana Lucy” (6)13.30 Film przyg. „Podró˝e Maddigana” (10)14.00 Filmy anim.15.40 S. „Wiek buntu” (32)16.40 S. „JesteÊ moim ˝yciem” (207)17.45 S. „Gra o mi∏oÊç” (23)18.45 WiadomoÊci19.10 „Nepriklausoma paie‰k˜ tarnyba”20.00 S. „Nieproszona mi∏oÊç” (108)20.30 „Myli, nemyli”. Randka w ciemno21.30 „Dviraãio ‰ou”. Humor22.00 WiadomoÊci22.35 Komedia „Narzeczona z poczty”, USA 2004, N-140.35 „Sveikatos ABC”

6.55 Telewitryna7.10 S. „Historia Kopciuszka”8.05 Filmy anim.8.50 S. „Dusza pirata” (110)9.40 S. „Stra˝ osobista”10.50 Komedia „W jazzie tylko dziewczyny”, USA 1959, N-713.00 Humor13.30 NiewyjaÊnione fakty. Sensacyjna

dokumentalistyka14.25 Interaktywny show15.45 Filmy anim.17.00 Tok show17.55 S. „Stra˝ osobista” (173)19.05 NiewyjaÊnione fakty. Sensacyjna dokumentalistyka20.00 WiadomoÊci20.20 S. „Szczury wodne” (23)21.15 Film hist. „Imperium”, USA 2005 (3)23.00 WiadomoÊci23.15 Amerykaƒskie zapasy, N-140.15 Wyspa skarbów. Interaktywny show1.30-5.00 „Bamba”. Show dla doros∏ych (S)

6.40 Telesklep6.55 Filmy anim.8.00 S. „JesteÊ moim ˝yciem” (27)9.00 S. „W wirze mi∏oÊci” (205)10.00 „TV detektyvai”11.00 Film przyg.12.35 Film anim.13.10 S. „Zaginione dzieci” (9)13.40 Filmy anim.15.40 S. „Bezlitosny Êwiat” (20)16.40 S. „JesteÊ moim ˝yciem” (28)17.40 S. „Brzydkie kaczàtko” (125)18.45 WiadomoÊci19.10 „TV detektyvai”20.00 „Daktarò Aiskauda”. Humor, N-720.45 „9,5 savaitòs”. Projekt TV, N-721.30 WiadomoÊci22.00 S. „Anastazja” (15), N-1423.00 Dramat „Meet Joe Black”, USA 1998, N-72.35 Telejazz

8.15 Telesklep8.30 WiadomoÊci9.00 Film anim.9.30 Interaktywna gra TV11.45 Kana∏ muz.13.45, 17.45 S. „Teletubbies”14.15 „Sostinò”14.45 „Dviguba tiesa”15.45 S. „Gara˝ monstrów” (5)16.45 Maskarada17.15 S. „Dom Êmiechu”18.18 WiadomoÊci18.50 Film anim.19.20 Badania Duracell19.50 Dziwna dokumentalistyka20.20 Film dok.21.21 WiadomoÊci21.50 Film fab.23.50 Film fab. „Trzynasty znak”, Anglia 2000

7.30 Zwyci´ski g∏os wiary8.00, 9.10, 11.35, 14.35, 17.10 Przewodnik wolnego czasu8.20, 14.05, 17.30 Telewitryna8.55, 11.55, 14.55, 21.55 NieruchomoÊci: kupno, sprzeda˝, zamiana, dzier˝awa9.30 Film fab. „SzeÊcian”, Kanada 199711.00 Film dok.12.10 Film fab. „Lowelas”, Francja 200015.10 Film fab. „Telesklep”, Francja 200318.00 Film fab. „MÊciciele: gra dla dwojga”, Francja 199820.30 Film fab. „Zakr´cona fala”, USA 200522.10 Film fab. „Ulica mi∏osierdzia”,

USA 2000

9.45 Telesklep10.00 Mi∏osny trójkàt11.00 S. „Siódme niebo” (5/2)12.00 S. „Degrassi: nowe pokolenie” (2/23)12.30 Dom 213.30 S. „Skazana na los gwiazdy” (99)14.30 S. „Will i Grace” (3/16), N-715.00 S. „Policja z Miami” (4/2)16.00 S. „Siódme niebo” (5/4)17.00, 21.30 Mi∏osny trójkàt18.00 S. „W wirze mi∏oÊci” (205)19.00 S. „Skazana na los gwiazdy” (100)20.00 Dom 221.00 S. „Will i Grace” (3/17), N-722.30 Film dok. „Sztuki walki w kinie”0.30 Telejazz N-14

7.00 Kawa czy herbata?9.00 WiadomoÊci9.10 Pogoda9.15 Kwadrans po ósmej — program publ.9.30 Na ˝ywio∏ — program edukacyjny9.55 Raj — program dla m∏odzie˝y10.20 LeÊnym tropem — cykl reporta˝y10.45 S. obycz. „Odbicia” (4/7)11.40 Fabryka Êmiechu — kabaret i satyra12.30 „Z∏otopolscy” (845) — telenowela13.00 WiadomoÊci13.10 „Klan” (1240) — telenowela13.35 WieÊci polonijne14.05 „Marzenia do spe∏nienia” (3/34) — telenowela14.50 Mój pierwszy raz — rozrywka15.40 Biznes z gwarancjà16.00 Espresso — felieton16.25 Zaczarowany kràg — reporta˝16.50 Na ˝ywio∏ — program edukacyjny17.10 Zwierzowiec17.30 Raj — program dla m∏odzie˝y18.00 Teleexpress18.15 Pomorskie krajobrazy — felieton18.35 S. obycz. „Odbicia” (4/7)19.30 Odkrywanie Warszawy — reporta˝19.50 „Z∏otopolscy” (845) — telenowela20.15 Dobranocka20.30 WiadomoÊci20.55 Sport21.00 Pogoda21.05 Pogoda dla kierowców21.10 „Klan” (1240) — telenowela21.35 S. dok. „W stron´ Êwiata”22.05 „Marzenia do spe∏nienia” (4/34)22.50 MC 2 Maszyna czasu Manna i Materny — talk show23.40 Podró˝nik — turystyka24.00 Dooko∏a siebie0.30 Panorama0.45 Pogoda0.48 Sport-telegram0.50 Biznes — program publ.0.55 S. obycz. „Odbicia” (4/7)1.50 „Z∏otopolscy” (845) — telenowela

2

CZWARTEK 5. VII

F O T O D O W C I P

Czwartek, 5 lipca 2007 r.

UÊmiechnij si´!

— Baco, czym zabi-

liÊcie sàsiada?— A syneckà,

Wysoki Sàdzie...— Wieprzowà czy wo∏owà?— Kolejowà...

***Wywiad z bacà:— Baco, jak wyglàda wasz

dzieƒ pracy?— Rano wyprowadzam

owce, wyciàgam flaszk´ i pij´...— Baco, ten wywiad b´dà

czytaç dzieci. Zamiast flaszka mówcie ksià˝ka.

— Dobra. Rano wyprowa-dzam owce, wyciàgam ksià˝k´ i czytam. W po∏udnie przycho-dzi J´drek ze swojà ksià˝kà i razem czytamy jego ksià˝k´. Po po∏udniu idziemy do ksi´garni i kupujemy dwie ksià˝ki, które czytamy do wieczora. A wieczo-rem idziemy do Franka i tam czytamy jego r´kopisy.

***Policja podejrzewa∏a bac´ o

p´dzenie bimbru.Baca oczywiÊcie si´ nie przy-

znawa∏, lecz policja przeszuka∏a jego chat´ i na strychu znalezio-no sprz´t do p´dzenia bimbru.

— I co, baco, teraz te˝ si´ nie przyznajecie? — pyta policjant.

— To moze posondzicie mnie tyz o gwo∏t? Sprzynt do tego tyz mom! — odpowiedzia∏ zdenerwowany baca.

***Bacowa budzi swojego m´˝a

w Êrodku nocy.— Anto, pch∏a mi chodzi po

plecach, z∏ap ja i zabij.— Zapal Êwiat∏o — dora-

dza zaspany baca. — Jak ci´ zobaczy, to sama zdechnie ze strachu.

***Siedzi baca razem ze skocz-

kami narciarskimi i wys∏uchuje ich opowieÊci. Pierwszy sko-czek chwali si´, ˝e skoczy∏ na odleg∏oÊç 100 metrów, drugi, ˝e pobi∏ rekord skoczni. Na to baca mówi:

— Jak ja skoczy∏em z tej skoczni to lec´, lec´, patrz´, mijam koniec wybiegu (tam gdzie zatrzymujà si´ inni), mijam Zakopane, mijam Guba∏ówk´, a tu jak halny nie powieje! I wróci∏o mnie na 30 metr...

***Góral stanà∏ przed sàdem

oskar˝ony o pobicie.— Oskar˝ony twierdzi, ˝e

uderzy∏ poszkodowanego jeden raz zwini´tà gazetà?

— Ano tak — zgadza si´ góral.

— I od tego ciosu gazetà poszkodowany dozna∏ wstrzàsu mózgu?

— Skoro tak doktor powie-dzia∏...

— W takim razie, co by∏o w gazecie?

— Nie wiem, nie czyta∏em.***

— Czy to prawda baco, ˝e tutejsi ludzie nie lubià przyby-szów z nizin? — pyta turysta górala.

— A bo ja to wim... Widzi-cie panocku ten cmyntoz?

— Widz´...— Tu le˝à ci, co pzysli na

zabaw´ bez zaprosenia...

Krzy˝ówka na czwartek

Litery z pól ponumerowanych od 1 do 8 utworzà rozwiàzanie — dokoƒczenie myÊli

U∏o˝y∏ Kazimierz Wo∏odko

Rozwiàzanie krzy˝ówki z 3 lipcaPoziomo: ate, wiatrak, Ra, karateka, Adana, mak, meta, toki,

ama, sylur, ils, keta, bajan.Pionowo: akademik, lew, tal, rama, szarada, taktyka, marten, olej,

Kalkuta, buksa, Iran.Has∏o: sarabanda

SPRZEDA˚

Sprzedam par´ rodzin pszczó∏, mo˝na z ulami. Tel. 8 670 19740, pytaç Edwarda

Sprzedam 1,25 ha ziemi nad jeziorem (12 km od Trok). Sà stare fundamenty. Cena 1 a — 5000 Lt. Tel. 8 672 07675

KUPNOSkupujemy samochodowe

akumulatory (o∏ów), metale kolorowe i czarne, silniki elek-tryczne. Demontujemy, wywo-zimy. Vilnius, tel. 8 685 76883

US∏UGIOdnawianie starych mebli:

kredensy, komody, krzes∏a, seg-menty, kufry i inne.

Tel. 8 605 91772

Monta˝ i remont dachów spadowych ró˝nych typów.

Vilnius, tel. 8 606 06176

PRACA

Firma zatrudni specjalistów obróbki metali: Êlusarzy, toka-rzy, frezerów. Tel. 8 686 31408

Spó∏ka budowlana poszukuje pracowników do ró˝nych prac. Gwarantujemy wysokie zarob-ki. Vilnius, tel. 8 652 77255

Starszy nauczyciel, magister nauczania poczàtkowego z 9-letnim sta˝em poszukuje pracy.

Tel. 8 676 18637

OG¸OSZENIA

11Czwartek, 5 lipca 2007 r.

Las. Ziemia nad wodà. Kupujemy, konsultujemy, wy-wozimy. Pomoc w realizacji lasu lub wymiana na europej-skie i amerykaƒskie auta.

Vilnius, tel. 8 687 56557 (Zam. 1130)

Wszyscy ch´tni sà zapraszani na XVII pieszà pielgrzymk´ Mi∏osierdzia

Ejszyszki-Ostra Brama: „Niech mi si´ stanie wed∏ug s∏owa Twego”,

która odb´dzie si´ w dniach 8-12 lipca. Koszt uczestnictwa — 15 litów. Bardziej szczegó∏owa

informacja pod nr tel. 8 688 49399 (ks. Tadeusz) lub na adres poczty el.: [email protected]

DO WYNAJ¢CIA

Do wynaj´cia dziewczynie pokój na Zwierzyƒcu.

Vilnius, tel. 273 16 55

Zapraszamy do gimnazjum!

Gimnazjum im. Jana Paw∏a II w Wilnie og∏asza zapisy do klasy I gimnazjalnej (klasy 9).

Zapewniamy:— wysoki poziom nauczania z uwzgl´dnieniem mo˝liwoÊci

ka˝dego ucznia,— pomoc uczniom s∏abszym w centrum konsultacyjnym,— nauk´ w pierwszà zmian´ w dobrze wyposa˝onych pracowniach,— udzia∏ w projektach republikaƒskich oraz mi´dzynarodowych,— mo˝liwoÊç wykazania si´ na konkursach i olimpiadach,— korzystanie z biblioteki i nowoczesnej czytelni,— popo∏udniowe zaj´cia w ko∏ach zainteresowaƒ,— dost´p do Internetu.

Podania mo˝ecie z∏o˝yç w sekretariacie gimnazjum od 21 czerwca do 24 sierpnia w dniach pracy od 9.00 do 16.00 pod adresem: ul. V. Druskio 11/7 (dzielnica Karolinki). Musicie mieç ze sobà Êwiadectwo ukoƒczenia klasy 8.

Dodatkowa informacja pod numerami telefonów: 244 45 04, 244 45 06, 244 45 07.

Czekamy na Was!Dyrekcja i nauczyciele gimnazjum

Szko∏a Ârednia w Trokachog∏asza zapisy uczniów do pierwszej klasy (6-7 lat),

do grupy przygotowawczej (5-6 lat) na 2007/2008 rok szkolny

oraz do przedszkola (3-5 lat).

Oferujemy:* wysoki poziom nauczania* wzmocnione nauczanie j´zyka litewskiego

Ju˝ od 1 klasy do wyboru j´zyki obce:

* angielski, * francuski, * niemiecki, * rosyjski oraz * informatyka

W szkole dzia∏ajà pozalekcyjne kó∏ka zainteresowaƒ, w których uczniowie mogà rozwijaç swoje zdolnoÊci: sportowe, plastyczne, j´zyków obcych, muzyki i taƒca, teatralne itd.

W szkole pracujà odpowiedzialni, doÊwiadczeni nauczyciele.

Nasz adres: ul. Birutòs 44, Trakai Tel. 8 528 55670, 8 616 26226

e-mail: tvm. [email protected], [email protected]

Firma przewozi:— ˝wir— t∏uczeƒ— piasek— inne sypkie materia∏y bu-dowlane.Vilnius, tel. +370 655 01200

(Zam. 1001)

Szko∏a Podstawowa na Lipówce w Wilnie drzwi swe goÊcinnie otwiera

dla przysz∏ych uczniów klasy pierwszej!DoÊwiadczona kadra pedagogiczna dba o harmonijny i bezpiecz-

ny rozwój dziecka, stara si´ zapewniç wysokà jakoÊç nauczania.To szko∏a, w której uczniowie uczà si´ w wyremontowanych

klasach.Szko∏a jest wyposa˝ona w:* pracownie z nowoczesnym interaktywnym sprz´tem kompute-

rowym* doskonale zaopatrzonà bibliotek´ szkolnàOferujemy:* nauk´ j´zyka litewskiego i angielskiego od klasy pierwszej* ciekawe i urozmaicone zaj´cia pozalekcyjne: informatyczne,

teatralne, plastyczne, sportowe, taneczne w zespole „Pere∏ka”, wokal-ne w zespole „Nasze piosnki”, „Doremisolka”

* bogaty program tradycyjnych imprez okolicznoÊciowych* wsparcie psychologa i opiek´ piel´gniarki* zaj´cia w Êwietlicy komputerowejSzko∏a znajduje si´ w malowniczym miejscu, dogodny dojazd

autobusami nr 12, 16, 19Zaufaj nam i do∏àcz si´ do nas!

Wi´cej informacji mo˝na zasi´gnàç pod tel. 261 14 14, 262 66 12, 262 66 68. Adres szko∏y: Liepkalnio 18, Vilnius

Szko∏a Ârednia im. J. I. Kraszewskiego w Wilniedrzwi swe goÊcinnie otwiera

dla przysz∏ych uczniów klasy pierwszej

DoÊwiadczona kadra pedagogiczna stara si´ zapewniç wysokà jakoÊç nauczania, wychowania i opieki, klimat ˝yczliwoÊci.

Program nauczania oparty jest na nowoczesnych metodach, obj´ty patronatem „Klanzy”.

Szko∏a jest wyposa˝ona w:* pracownie komputerowe ze sta∏ym dost´pem do internetu* sal´ gimnastycznà z nowoczesnym sprz´tem sportowym* doskonale zaopatrzonà bibliotek´ szkolnà* czytelni´ ze sprz´tem komputerowym i programami multime-

dialnymi.Oferujemy:* nauk´ j´zyka litewskiego od klasy pierwszej* j´zyk angielski od klasy drugiej* ciekawe i urozmaicone zaj´cia pozalekcyjne: informatyczne,

dramatyczne, plastyczne, sportowe, taneczne w zespo∏ach „LÊniàce kropelki” oraz „Pierwiosnki”

* udzia∏ w mi´dzynarodowych projektach: „Mazursko-wileƒski most kulturowy” oraz „Comenius 1”

* systematyczny udzia∏ oraz bardzo dobre wyniki w mi´dzynarodowych konkursach plastycznych

* bogaty program tradycyjnych imprez okolicznoÊciowych* opiek´ psychologa, pedagoga socjalnego, piel´gniarki

Serdecznie zapraszamy!

Wi´cej informacji mo˝na zasi´gnàç pod tel.: 267 15 27 albo 8 620 31521Adres szko∏y: Rugiagòli˜ 15, Vilnius

Pralnia chemiczna „Adesoma”

zatrudni sprzàtaczk´ (-cza).DoÊwiadczenie niekoniecz-

ne, a tak˝e stró˝a (sprzàtacz terytorium).

Vilnius, Ateities 10, tel. 8 523 35372

(Zam. 1022)

Planujesz uczyç si´, studiowaç w Polsce?Od wrzeÊnia 2007 b´dziesz uczniem klas IV-XII?

Poszerz zakres wiadomoÊci o dodatkowà wiedz´ z przedmiotów:

- j´zyk polski- historia i geografia Polski- wiedza o spo∏eczeƒstwieOd wrzeÊnia 2007 twoje dziecko b´dzie uczniem klas I-III?- kszta∏cenie zintegrowane (j´z. polski, przyroda, matematyka)Towarzystwo Edukacyjnetel.: +370 616 06445, +370 606 57136e-mail: [email protected]

Przedsi´biorstwo wileƒskie

zatrudni:robotników oddzia∏u do

produkcji folii polietylenowej, elektryka do obs∏ugi urzàdzeƒ. Informacja tel: 8 611 16516

(Zam. 1258)

Szanowni mieszkaƒcy Nowej Wilejki!

Wileƒska Szko∏a Poczàtkowa

„Îaliakalnis” zaprasza dzieci do klasy pierwszej!

Szko∏a znajduje si´ w dogodnym, malowniczym miejscu. Wykwalifikowana, doÊwiadczona kadra pedagogiczna zapewni

wysokà jakoÊç nauczania i wychowania.Oferujemy nauk´ j´z. litewskiego — od klasy pierwszej,

j´z. angielskiego — od klasy drugiej, opiek´ logopedy, piel´gniarki.W szkole dzia∏ajà kó∏ka: recytatorskie, komputerowe, dramatyczne,

plastyczne, sportowe, taneczne, chór.Smaczne posi∏ki zapewni sto∏ówka, biblioteka — bogaty ksi´gozbiór.

Zapraszamy!

Szko∏a Ârednia im. Henryka Sienkiewicza w Landwarowie

og∏asza zapisy do klasy pierwszejSzko∏a mieÊci si´ w nowoczesnym budynku.Do dyspozycji dzieci:— pracownia komputerowa;— biblioteka z bogatym ksi´gozbiorem i komputerami;— pracownia technologii dla ch∏opców i dziewczynek z

wyposa˝eniem;— winda dla uczniów niepe∏nosprawnych;— wyposa˝ona sala sportowa.Wykwalifikowana kadra pedagogiczna zapewnia wysokà jakoÊç

nauczania.

Oferujemy:— nauk´ j´z. litewskiego od klasy 1;— nauk´ j´z. obcego (francuski, angielski, rosyjski) od klasy IV

(do wyboru);— opiek´ pedagoga socjalnego;— pomoc pedagoga specjalnego, psychologa.A tak˝e zaj´cia pozalekcyjne:chór i grupa taneczna „PrzàÊniczka” (z 25-letnimi tradycjami) *

chórek klas I-IV „Kolorowe nutki” * kó∏ko plastyczne * kó∏ko teatralne * kó∏ka sportowe * zaj´cia zdrowego stylu ˝ycia.

Adres szko∏y: Lauko 20, Lentvaris, tel. 8 5 282 92 90, e-mail: [email protected]

12 A PROPOS... Czwartek, 5 lipca 2007 r.

W czwartek opady deszczu, w nocy miejsca-mi intensywne. Temperatura w nocy 12-17, w dzieƒ 15-20 stopni.

W piàtek, Êwi´to ko-ronacji Mendoga — Dzieƒ Paƒstwa, na Litwie równie˝ przewidywane sà opady.

Temperatura w nocy 10-15, w dzieƒ 16-20.

Pogoda

* Czwartek (5. VII) jest 186 dniem 2007 roku.

Do koƒca 2007 roku pozosta∏o 179 dni.

* Znak Zodiaku — Rak.* Imieniny: Filomeny, Ka-

roliny, Antoniego.* Wschód S∏oƒca — 04.49,

zachód — 21.57.D∏ugoÊç dnia 17 godz. 08

min.* Ksi´˝yc. Pe∏nia od 29

czerwca.• 1802 — urodzi∏ si´ Pawe∏

Nachimow (zm. 1855), admi-ra∏ rosyjski, odznaczy∏ si´ w bitwie pod Navarino, w 1853 r. rozbi∏ eskadr´ tureckà pod Synopà, wykaza∏ si´ wielkà energià podczas obrony Se-wastopola w 1855 r.

• 1867 — urodzi∏a si´ Clara Zetkin (zm. 1933), dzia∏aczka niemieckiego i mi´dzynarodowego ruchu robotniczego.

Kalendarium

Bank Litewski Oficjalny kurs

na 5 lipca 2007 r.

Relacja lita do walut obcych

Nazwa waluty Lt/za jedn. walut.

Euro 3,4528

Dolar amerykaƒski 2,5344

Dolar australijski 2,1740

1000 rubli bia∏oruskich 1,1810

Dolar kanadyjski 2,3956

Frank szwajcarski 2,0851

10 koron czeskich 1,2014

10 koron duƒskich 4,6396

10 koron estoƒskich 2,2067

Funt szterling 5,1177

100 forintów

w´gierskich 1,4014

100 islandzkich koron 4,0949

100 japoƒskich jenów 2,0713

10 juani chiƒskich 3,3366

¸at ∏otewski 4,9581

10 mo∏dawskich lei 2,0790

10 koron norweskich 4,3531

10 z∏otych polskich 9,1740

100 rubli rosyjskich 9,8739

10 koron szwedzkich 3,7438

Lira turecka 1,9564

10 griwn ukraiƒskich 5,0425

100 koron s∏owackich 10,2813

Kurs walut

Konkurs „Mój pupil”Imi´, nazwisko.............................................................................

Data urodzenia.............................................................................

Adres, telefon................................................................................

Krótki podpis pod zdj´cie..........................................................

.......................................................................................................

Wype∏nione kupony nale˝y nadsy∏aç do 15 wrzeÊnia na adres redakcji: Birbyni˜ g. 4a, 02121 Vilnius, z dopiskiem: Konkurs fotogra-ficzny „Mój pupil”.

UAB „VITJUMA” oferuje: wat´ kamiennà, szklanà, p∏yt´ styropianowà, b∏on´ budowlanà, klej, szalówk´ PVC, gipsokarton, tynk, szpachlówk´ ( KNAUF). Wszystkie materia∏y fasado-we. Przywozimy.

Vilnius, Linkmen˜ 13,

tel./faks 275 09 34.

(Zam. 096)

Zawód gondoliera nie dla kobiet

Zawód gondoliera w Wenecji pozostaje poza zasi´giem kobiet. Nie zda∏y egzaminu wszystkie trzy panie, które zg∏osi∏y si´ na eliminacje, w których ma zostaç wy∏onionych 40 gondolierów-rezerwistów, zast´pujàcych sta∏ych ˝egla-rzy i uzupe∏niajàcych ich sze-regi w dniach najwi´kszego ruchu na kana∏ach.

W∏oskie gazety poinformowa∏y, ˝e wÊród przegranych jest 35-let-nia Niemka Alexandra Hai, która

od lat z wielkà determinacjà stara si´ zostaç weneckà „gondolierkà”, a kibicujà jej w tym w∏oskie me-dia. W Wenecji mieszka od lat, zaÊ z zawodu jest filmowcem. Zrobi∏a ju˝ wszystko, by dostaç si´ do ekskluzywnego klubu 425 gondo-lierów.

Po konkursie powiedzia∏a, ˝e spodziewa∏a si´ takiego rezultatu, gdy˝ jej zdaniem wyniki konkursu by∏y ju˝ przesàdzone, a „zda∏ ten, kto mia∏ zdaç”. WÊród 126 kandy-datów Alexandra Hai zaj´∏a dopie-ro 53 miejsce. Odpad∏y równie˝ dwie W∏oszki.

Zawód gondoliera w Wenecji pozostaje poza zasi´giem kobiet Fot. archiwum

Cmentarz w mieÊcie Barre (USA) ró˝ni si´ od innych cmentarzy. Nagrobki tam to dzie∏a sztuki. Od ponad stu lat okoliczni rzeêbiarze restaurowali je i dekorowali, czyniàc ostatecznie z cmentarza swoiste muzeum

Fot. archiwum

Awantura seniorów o sztucznà szcz´k´

78-letni pensjonariusz do-mu seniora w Topolczanach na S∏owacji rzuci∏ si´ z no˝em na 63- letniego wspó∏lokatora, podejrzewajàc go o kra-dzie˝ sztucznej szcz´ki — poinformowa∏a policja.

Poszkodowany trafi∏ do szpitala z powa˝nymi ranami klatki piersiowej i brzucha. ˚ycie uratowa∏a mu ope-

racja. Lekarze mówià, ˝e rekonwale-scencja potrwa miesiàc.

Napastnikowi postawiono zarzut usi∏owania zabójstwa. Teoretycznie grozi mu do 25 lat wi´zienia, ale — jak donosi agencja CTK — nie zosta∏ zatrzymany, poniewa˝ nigdy przed-tem nie popad∏ w konflikt z prawem.

Nie wiadomo, w jakich okolicznoÊciach seniorowi zgi-n´∏a sztuczna szcz´ka i czy si´ znalaz∏a.

Premier proponuje bezp∏atnywst´p do muzeów

Premier Francois Fillon zaproponowa∏, aby wst´p do muzeów w Pary˝u i innych miastach Francji by∏ bezp∏atny. Na poczàtek b´dzie mo˝na zwiedzaç za darmo tylko nie-które muzea.

— Chc´, aby dost´p do artystycz-nego dziedzictwa by∏ prawdziwie demokratyczny — powiedzia∏ Fillon,

powo∏ujàc si´ na kilka innych kra-jów europejskich, gdzie do muzeów wchodzi si´ bezp∏atnie.

Doda∏, ˝e chcia∏by daç m∏odym ludziom „paszport do kultury”, oferujàcy ∏atwy dost´p do miejsc zwiàzanych z kulturà na ca∏ym te-rytorium Francji. Fillon nie poda∏, do których muzeów wst´p b´dzie bezp∏atny. Obecnie wejÊcie np. do Luwru kosztuje Êrednio 9 euro.

Kraj wolny od striptizuNa Islandii wprowadzono

przepisy zakazujàce striptizu oraz wykorzystywania nagoÊci do zwrócenia uwagi klientów — informujà miejscowe me-dia.

Zakaz obowiàzuje nawet zam-kni´te pokazy striptizu w lokalach nocnych i specjalnych klubach.

Ustawodawcy pozostawili jednak w tej dziedzinie pewnà furtk´.

Przepisy mówià, ˝e jeÊli taki klub uzyska dobrà ocen´ w∏adz lo-kalnych, s∏u˝by zdrowia oraz s∏u˝b porzàdkowych, wówczas szef policji mo˝e udzieliç mu pozwolenia na pokazy striptizu. Ale nawet on nie mo˝e si´ zgodziç na ,,zamawianie

przez klientów specjalnych taƒców oraz na zbyt bliskie zbli˝enia stripi-zerek z widzami”.

Nie wyglàda jednak na to, by w stolicy kraju, Reykjaviku, uchowa∏ si´ choçby jeden taki striptizowy przybytek.

Nowe prawo zosta∏o bowiem przyj´te z ogromnà aprobatà przez Stefana Eirikssona, szefa policji sto∏ecznej, który, jak donosi dzien-nik “Morgunbladid”, wypowiadajàc si´ dla publicznego radia wyrazi∏ radoÊç z wprowadzonego zakazu. Po-licja obecnie, wed∏ug niego, b´dzie mia∏a pe∏ne prawo do podejmowa-nia odpowiednich akcji przeciwko takim pokazom.

Inf. agencyjne