the polish britain 10-2011

Zdrada w związku - Szok, ból i chęć zemsty. Porady na temat tego, co należy zrobić ... czytaj więcej str. 10

JAKIEGO TAKEAWAY’A WYBRAĆ?Tylko u Nas!

Temat miesiąca

Z POLAKIEM PO POLSKU JAKIM JĘZYKIEM MÓWIMY?

Nieruchomości

Dziecko

Zdrowie

PORADNIKI

INTELIGENCJA

EMOCJONALNAPOZNAJ KLUCZ DO SUKCESU

OKIEM BEDNARSKIEGOSatyryk w The Polish Britain

www.MegaMediaLtd.comPAŹDZIERNIK 2011 - 10 (13)

wersja

elektroniczna

28 stron

60 Hazeldean Road London NW10 8QU

0800 955 7207 0754 035 7002 0208 951 9406

[email protected]

Godziny otwarcia: Pn-Pt: 11:30 – 17:30 Niedz: 12:00 – 17:00

• usługi imigracyjne ∙ rezydentura £59 promocja ∙ tłumaczenia, CV

• rozliczenia podatkowe ∙ rozliczenie LTD, VAT ∙ odzyskiwanie podatku

Zadzwoo do nas. 0754 035 7002 0800 955 7207

£350 poleć nas znajomym a otrzymasz od £220

do

• porady biznesowe ∙ ubezpieczenia, NIN, ∙ konta bankowe

• benefity i zasiłki ∙ child benefit, tax credit ∙ macierzyńskie, becikowe

www.advicespecialists.co.uk

jesli podpiszemy umowę z Twojego

polecenia

Zatrzymaj 100% swojego odszkodowania » Wypadki samochodowe, pasażerowie » Wypadki z udzialem motocyklistow » Wypadki z udzialem pieszych » Wypadki w autobusach, tramwajach » Wypadki w sklepach i supermarketach » Wypadki przy pracy

For more information:020 7132 0303www.gtmobile.co.uk

UKLandline Mobile

The New Low Cost International and National Pay As You Go SIM

International & National Text

9p

*Free minutes and texts in the table are valid during the promotional period and only applied to the first 2 top ups in any calendar month. The free minutes and texts are valid for 30 days from the date of top up. Once the free minutes and the free texts have been used or if all the free minutes and texts have expired, calls to GTMobile or Lycamobile PLUS will be charged at 9p/min and texts to GTMobile or Lycamobile PLUS will be charged at 9p per SMS. This offer is valid for a limited period of time. Any changes or withdrawal will be notified at www.gtmobile.co.uk.1p/min promotion is valid from 01.06.2011 and valid until 30.06.2011. There is a call set up fee of 15p per calls will be applied for all national and international calls. Visit www.gtmobile.co.uk for full terms and conditions and participating countries.

(15p call setup fee) (15p call setup fee)

p p1 1/min /min

Top-up available:

Europe from

1 p

International calls from

1 p

500 FREEwith £20 top-up

tominutes & texts


UKLandline Mobile



9p



p p1 1/min /min

Top-up available:

Europe from

1 p


1 p


tominutes & texts

Nowa karta Pay As You Go SIM na tanie połączenia Międzynarodowe i Krajowe

Polska & Wielka Brytania

500 DARMOWYCH minut & smsów**Przy doładowaniu za £20

międzynarodowe połączenia od międzynarodowe i krajowe Smsy Europa od

Doładowania dostępne:

do

Po więcej informacji:

(15p stawka za połączenie)


UKLandline Mobile



9p



p p1 1/min /min

Top-up available:

Europe from

1 p


1 p


tominutes & texts

Stacjonarne i Komórki

*

**Free minutes and texts in the table are valid during the promotional period and only applied to the first 2 top ups in any calendar month. The free minutes and texts are valid for 30 days from the date of top up. Once the free minutes and the free texts have been used or if all the free minutes and texts have expired, calls to GTMobile or Lycamobile PLUS will be charged at 9p/min and texts to GTMobile or Lycamobile PLUS will be charged at 9p per SMS. This offer is valid for a limited period of time. Any changes or withdrawal will be notified at www.gtmobile.co.uk. *1p/min promotion is valid from 01.06.2011 and valid until 30.06.2011. There is a call set up fee of 15p per calls will be applied for all national and international calls. Visit www.gtmobile.co.uk for full terms and conditions and participating countries.


UKLandline Mobile



9p



p p1 1/min /min

Top-up available:

Europe from

1 p


1 p


tominutes & texts

Dzień dobry! Świetnie, że ponownie jesteście z nami. Październik to początek jesieni, jednak nie powinno to być powodem to smutnej miny i narzekania. „Okiem Bednarskiego” – nowość w The Polish Britain, rysownik Sławek Bednarski i jego prace na łamach Naszego magazynu. Dalej mamy dla Was szereg ciekawych artykułów, dzięki którym nabierzecie pewności siebie i sił. Zacznijmy od ciała. Przygotowaliśmy raport ku-linarny na temat takeaway’ów i jedzenia „na mieście”. Co warto zjeść a czego unikać? Oprócz tego poradnik dotyczący odpowiedniego picia i hydratacji Naszego

organizmu oraz utrzymania w normie bilansu płynów. Dla par mamy porad-nik na temat zachowania się w momencie, gdy odkryjemy niewierność Naszej drugiej połówki. Rozmawiać czy wyrzucać za drzwi? Dział „Dziecko” jest poświęcony niejadkom. Jeśli jesteś rodzicem, musisz tam zajrzeć. Błahe za-niedbania mogą być tragiczne w skutkach. Temat miesiąca to w październiku „Z Polakiem po polsku”, szczegółów nie zdradzam i zachęcam do lektury. Waszą karierą zajmiemy się w dziale „Psychologia”. Nie zapomnieliśmy o pora-dach kredytowych i wiadomościach z rynku hipotecznego. Może podsuniemy Wam pomysł Waszego życia? „Gospodarka” to zupełna nowość w Naszym magazynie. Ekspert pisze o „rudym złocie”. Relaks to rowerowa wyprawa po Wyspach Brytyjskich. Czy wiecie jak daleko są Orkady?

The Polish Britain49 New Broadway, Ealing, London, W5 5AHTel: 0 333 456 60 60E-mail: [email protected]

Wydawca:Mega Media Ltd

Redaktor naczelna:Monika Sharma

Stali wspólpracownicy:Jakub Morawski, Szymon Skrzypiński,

Maciej Górzański

Reklama:Jakub Morawski [email protected]

Redakcja nie odpowieda za treść reklam i ogłoszeń. Redakcja nie zwraca materiałów nieza-mówionych i zastrzega sobie prawo do skracania i redagowania tekstów.

Z Polakiem po polsku

s. 16

06

07

08

20

22

12

14

10

24

16

07

Przereklamowane IQ

s. 08

“Rude złoto” w gospodarce

światowej s. 22

www.MegaMediaLtd.com04

SPIS TREŚCI

Powiedzieli, co wiedzieli

Odwaga to panowanie nad strachem, a nie brak strachu.Courage is to resist fear, mastery of fear - not absence of fear. (ang.)Mark Twain

A man is talking to God.

The man: “God, how long is a million years?”

God: “To me, it’s about a minute.”

The man: “God, how much is a million dollars?”

God: “To me it’s a penny.”

The man: “God, may I have a penny?”

God: “Wait a minute.”

Angielski żart tynfa wart

Podróż z Republiki Południowej Afryki do Anglii jest długa i męcząca. By umilić sobie czas nauczycielka Katherine Gold-berg postanowiła uraczyć się whisky. Tak jej posmakowało, że poprosiła o jeszcze. W efekcie rozluźnienia emocji i puszcze-nia hamulców, kobietę naszła ochota na seks na wysokościach. Nie widząc nikogo godnego uwagi na siedzeniach obok, udała się w kierunku stewarda. Wyspor-towany młody mężczyzna chciał już iść po kolejną szklaneczkę szkockiej, kiedy kobieta chwyciła go za przyrodzenie i w niebanalny sposób zaproponowała, czy wręcz zażądała seksu. Jedyne, co udało się jej uzyskać to areszt po wylądowaniu na Heathrow i zarzuty napaści seksualnej na członka (!) załogi. Wiadomości o reakcji członka niestety nie podano.

Niezły LOT

Mąż pobił faworyzowaną żonę. Tego Rzym nie widział!

Pojedynki małżeńskie to nie zawsze krzyki, głowa rozbita wałkiem czy ubrania na chodniku. Do niecodziennego starcia mąż – żona doszło w Rzymie na zawodach w zapamiętywaniu długich szeregów liczbowych. Po uciążliwej intelektualnej batalii, do finału doszło hiszpańskie małżeństwo „ludzi komputerów” mających najlepszą pamięć matematyczną. Tak jak wszędzie, gdzie występuje rywalizacja, tak i tam przyjmowano zakłady. Faworytką była Maria Jesus Garcia Campayo, która w testach wypadała lepiej od swojego męża Ra-mona. Niezwykłe małżeństwo prowadzi w Hiszpanii szkołę mnemotechniki, czyli sztuki zapamiętywania i to chyba wpłynęło na niesamowite zdolności, jakie posiadają. Kto wygrał? Oczywiście głowa pokonała szyję, pan Ramon wygrał ze swoją małżonką. Ciekawe jak wyglądała podróż powrotna do Hisz-panii? Wałek, krzyki i walizka na środku chodnika?

Cryos International, największy światowy bank spermy postanowił wstrzymać przyjmowanie nasienia od rudych mężczyzn. Przy ciągłym wzroście podaży i spadku światowego popytu, nowa sperma rudowłosych panów przestała być potrzebna w lodówkach Cryos. Niewiele jest miejsc, gdzie materiał genetyczny panów o miedzianym kolorze włosów jest popu-larny. Królują Wyspy Brytyjskie, ale nie Anglia w szczególności. Największy popyt na rudowłose dzieci z probówki jest w Irlandii, gdzie liczba chętnych ciągle rośnie. Podobnie jest w Szkocji, gdzie rudych jest statystycznie najwięcej na świecie (13%). Duża ich liczba znajduje się również w USA, jako pozostałość po emigracji z Zielonej Wyspy w czasach biedy i głodu. W Polsce oraz w całej Europie, popyt na spermę rudowłosych jest niewielki i ogranicza się głównie do par, gdzie partner ma taki kolor włosów.

Sperma? Dziękujemy

Brytyjczycy (!) twierdzą, że jakość życia na Wyspach jest niższa niż w Polsce. Taki raport opublikował ostatnio portal uSwitch.co.uk. Bry-tyjskie zarobki są jednymi z najwyższych w Europie, więc dlaczego Nasz (Brytyjczyków i emigarantów) poziom życia jest niższy niż w Polsce? Ciekawe, dlaczego autorzy jednego z portali finansowych komentując raport odnieśli się akurat do pięknego kraju nad Wisłą? Należy to uznać za komplement czy afront wobec Polaków?

W Wielkiej Brytanii przychody gospodarstwa domowego są wyższe niż w większości krajów europejskich. Powinno to stanowić podstawę do-brobytu i zadowolenia Brytyjczyków. Skąd, więc teza o życiu gorszym niż w Polsce? Brytyjczycy muszą statystycznie czekać dłużej z przejściem na emeryturę, czyli pracują więcej, a państwo wyda-je niewystarczająco lub nierozumnie na opiekę medyczną. Pomimo mniejszej liczby dóbr materi-alnych i chudszych portfeli w kieszeniach, w dom-ach we Francji, Włoszech, Hiszpanii czy właśnie w Polsce jest szczęśliwiej, a ludzie są bardziej zado-woleni z życia. Tak wynika z kontrowersyjnego

Emigracja w czarną dziurę?

Pyton kością niezgody54-letni mieszkaniec stanu Kalifornia pogryzł pytona swojego kolegi. Został następnie zatrzymany przez policję z Sacramento i usłyszał zarzuty okalecze-nia gada. To chyba koniec przyjaźni obu panów.

Miłość to głupota robiona we dwoje.Napoleon Bonaparte

Nigdy nie mogłam pogodzić się z kreowaniem mnie na symbol seksu. Z seksu uczyniono przedmiot. Nienawidzę myśli, że mam być przedmiotem.Marilyn Monroe

Urodziłem się w Pacanowie i to chyba przesądziło, że rysunek, humor i satyra stały się Moją pasją. Od początku lat 90. jestem czynnym rysownikiem i członkiem Stowar-zyszenia Polskich Artystów Karykatury. Do Londynu przyjechałem w roku 2006 i tu spełniam się zawodowo. Mieszkam na Hammersmith wraz z żoną Magdą i córeczką Sarą, i powoli wszyscy czekamy, aż wydorośleję. Tymcza-sem zapraszam do mojej galerii w The Polish Britain. En-joy!

Sławek Bednarski rysownik

badania. Tylko co dwudziesty Brytyjczyk określa się, jako szczęśliwy, aż co dziesiąty chciałby wyjechać z kraju. Wektor szczęścia został oparty o 16 różnych wskaźników takich jak dochód netto, podatki, kosz-ty podstawowych dóbr i usług, ilość słońca, długość urlopu, pracy, życia.

Brytyjczycy są nizej niz Polacy, jednak te same dane podane przez u Switch pokazują, iż w Polsce pracuje się więcej. Statystyczny tydzień pracy Pola-ka to 40.6 godzin a Brytyjczyka tylko 36.4. Poza tym w brytyjskich domach jest o wiele więcej pieniędzy. Średni dochód na gospodarstwo domowe to w Wielkiej Brytanii grubo ponad 38 tysięcy funtów rocznie, więcej niż we Francji czy Włoszech i prawie pięciokrotnie tyle, co w Polsce (8,759 funtów). Skąd więc wziął się wynik mówiący o lepszej jakości życia nad Wisłą niż nad Tamizą? Brytyjczyk przecież pracuje mniej i zarabia więcej! O co chodzi?

W Wielkiej Brytanii jest mniej słonecznych dni. Tylko 28. Francuzi mają ich 36, jeszcze więcej jest w krajach uważanych powszechnie za „zimne” czyli w Polsce i w Szwecji – 38. Wysoki jest wiek emerytalny Brytyjczyków. Typowy Smith lub Brown przechodzi

na emeryturę w wieku 63 lat, kiedy Kowalski już 4 lata wcześniej. Takie “głupoty” zawarzyły.

Złośliwe komentarze na temat wyników badania wskazywały, że najjaśniejszym punktem jest krótsza niż we Francji czy Hiszpanii długość życia, co oznac-za krótsze tkwienie w nieszczęściu.

1. Francja2. Hiszpania3. Holandia4. Włochy…..7. Polska…..10. Wielka Brytania

Ze mną sie nie napijesz?

06 07

SHAKER OKIEM BEDNARSKIEGO

Zdję

cia:

iSto

ckPh

oto,

mat

eria

ły p

raso

we

07www.MegaMediaLtd.com www.MegaMediaLtd.com

Inteligencja, wysoki iloraz inteligencji czy też IQ, to cecha, która będzie wymieniona, jako pierwsza podczas charakteryzowania człowieka idealnego. Inteligencja odróżnia Nas (istoty myślące) od zwierząt, czyni Nas ludźmi. Każdy chciałby się nią wyróżniać, bo jest uważana za najważniejszy czynnik, odpowiedzialny za powodzenie w życiu: ciekawa kariera zawodowa, pieniądze, powodzenie w towarzystwie. Jednak czym w istocie jest inteligencja czy też iloraz inteligencji? Jak można to scharakteryzować?

Inteligentny?Iloraz inteligencji mówi nam, jak dana osoba

wypada w konkretnym teście na inteligencję. Test taki mierzy funkcje poznawcze jak: zasób wiedzy, słownictwo, pamięć krótkotrwałą, rozumowanie werbalne i niewerbalne, zdolność uczenia się nowych skojarzeń. Osoba inteligentna uczy się szybciej, szybciej kojarzy fakty, oraz wymyśla rozwiązania danego problemu. Można śmiało wróżyć jej świetlaną przyszłość.

Jednak czy na pewno wysoki iloraz inteligencji jest warunkiem wystarczającym do odnoszenia suk-cesów? Odpowiedź brzmi: nie. Przypomnijmy sobie film pt: „Buntownik z wyboru”, w którym bohater rozwiązuje skomplikowane zadania matematyczne, czyta podręczniki z chemii organicznej dla zabawy, a kompletnie nie radzi sobie z życiem. Każdy z Nas zapewne zna osoby, które mimo tego, że są inteli-gentne nie odnoszą większych sukcesów życiowych i odwrotnie.

Za ten stan rzeczy odpowiedzialna jest między innymi cecha nazwana przez naukę inteligencją emocjonalną.

Anatomia inteligenta emocjonalnego

Inteligencja emocjonalna to zdolność ludzi do rozpoznawania uczuć swoich oraz innych, a także, co za tym idzie, regulowanie swoich emocji oraz wpływanie na emocje ludzi z otoczenia. Osoby o dużej inteligencji emocjonalnej potrafią się skutec-znie motywować do pracy, umieją radzić sobie ze stresem, wczuwać się w uczucia innych i nimi kierować. Można przewidywać, że będą oni dobry-mi przyjaciółmi, partnerami, dobrymi pracownika-mi, szefami, nauczycielami, itp. Przebywanie z nimi zarówno na tle towarzyskim jak i zawodowym pow-inno być czystą przyjemnością dla każdej ze stron.

W skład inteligencji emocjonalnej wchodzi kilka, kilkanaście czynników, elementów (w zależności od autora zajmującego się omawianym tematem). Są nimi:

Przereklamowane IQ

- Przywództwo – to umiejętność do tworzenia wizji i motywowania ludzi do działania, a także do zjednywania sobie ludzi i tworzenie zwolenników. To właśnie sprawia, ze jedni szefowie są wspaniali dla pracowników i osiągają wysokie wyniki, a inni są postrachami lub obmawia się ich niemiłosiernie za plecami.

- Samoświadomość – jest to umiejętność rozpoznawania swoich stanów emocjonalnych,

wartości, preferencji, możliwości. To wiedza o tym, co w danej chwili przeżywamy oraz co spowodowało w Nas te stany. Jest to podstawowa i najważniejsza umiejętność będąca fundamentem dla reszty opisanych niżej.

- Samokontrola – gdy uczucia są rozpoznane za pomocą samoświadomości można lepiej je kontrolować, regulować i kierować zgodnie z własnymi normami i celami. Łatwo sobie zatem wyobrazić, ze ludzie obdarzeni tą kompetencją, będą potrafili lepiej radzić sobie ze stresem, a także wzbudzać stany emocjonalne pomocne w efekty-wnym wykonywaniu ciężkiej, nudnej pracy.

- Samoocena – poczucie własnej wartości, wiara we własne możliwości, to cecha pożyteczna sama w sobie. Człowiek o pozytywnym obrazie własnej osoby zna swoje zalety ale również wady pomimo których akceptuje się bezwarunkowo. Wysoka samoocena pozwala człowiekowi żyć pełnią życia nie oglądając się na sądy ludzi z otoczenia.

- Empatia – to zdolność będąca podstawą do lepszego komunikowania i współżycia z in-nymi ludźmi. Jest umiejętnością wyczuwania i ro-zpoznawania emocji, wartości i potrzeb osób, z którymi jest się w relacji. Pomaga lepiej zrozumieć ludzi i rozszyfrować co nimi kieruje.

- Asertywność – czyli tradycyjna umiejętność mówienia: nie, ale przede wszystkim swobodne wyrażanie swoich poglądów, uczuć i wartości, bez naruszania praw innych osób. Ludzie asertywni umieją bronić swoje przekonania i nie przejmują się przesadnie krytyką otoczenia.

- Perswazja – kompetencja pozwalająca na nakłanianie ludzi do określonego zachowania. Łatwo sobie wyobrazić jak bardzo pomaga w życiu. Rozpoznając uczucia innych możemy odpow-iednio zareagować w kontaktach z daną osobą. Rozszyfrowując skąd wzięły się jej takie, a nie inne stany emocjonalne i wiedząc dość sporo na temat uczuć przyglądając się sobie można wpływać na

Określenie kto jest inteligentny oraz przyjęcie kryteriów oceny staje się coraz trudniejsze. Za-tem dobrze byłoby zainwestować w rozwijanie u siebie inteligencji emocjonalnej. Są odpow-iednie kursy, ale już wiele dobrego przyniesie obserwowanie samego siebie i ludzi dookoła. Próbowanie zarejestrowania, co w danej chwili przeżywamy, dlaczego i jakie myśli temu towarzyszą przyniesie same korzyści. Regularna praca w tym zakresie pozwoli nam się rozwijać i lepiej rozumieć siebie i otaczający nas świat.

www.MegaMediaLtd.com

zachowania innych. To pozwala dochodzić do szyb-kiego porozumienia oraz łagodzić konflikty.

- Współpraca – to łatwość w tworzeniu więzi międzyludzkiej i pracy w grupie na rzecz wspól-nego osiągania celów. Zdolność jak łatwo sobie uzmysłowić bardzo pomaga nam w pracy za-wodowej.

- Motywacja – zdolność do wzbudzania w sobie stanów emocjonalnych, które pomogą człowiekowi wykonywać zadania, dążyć do celów. Cecha bardzo przydatna przy jakimkolwiek rodzaju pracy.

- Adaptacja – elastyczność w dopasowywaniu się do zmieniającego otoczenia otwartość na zmia-ny a także umiejętność podejmowania decyzji pod wpływem stresu.

- Sumienność – chodzi o konsekwencje i upór w realizacji podjętych przez siebie celów, a nawet czerpanie przyjemności z systematycznego wyk-onywania zadań. Sumienność i zdolność moty-wowania się doprowadzi człowieka dużo dalej niż leniwego inteligenta.

Jak widać inteligencja emocjonalna to zbiór bardzo pożytecznych cech, bez których osoba nawet bardzo inteligentna nie odniesie zbyt wie-lu sukcesów. Zdolność szybkiego uczenia się na nic się zda, gdy człowiek jest leniwy i nie potrafi zmotywować się do konkretnego działania. Szyb-kie liczenie i kojarzenie tak samo. Najwyższy nawet iloraz inteligencji nie pomoże zjednywać przyjaciół i szukać miłości swego życia, jeśli człowiek jest ni-etaktowny i nie umie zachować się w towarzystwie.

IQ czy EQ? Co waszym zdaniem jest ważniejsze?

Szymon Skrzypiński

IQ

EQ

08 09

PSYCHOLOGIAEQ – Inteligencja emocjonalna i jej wpływ na sukces

Zdję

cia:

iSto

ckPh

oto

www.MegaMediaLtd.com10 09

INTYMNIEEQ – Inteligencja emocjonalna i jej wpływ na sukces

Zdję

cia:

iSto

ckPh

oto

Czarny dzieńBadania stwierdzają, że aż 6 na 10 małżeństw

zostaje ze sobą pomimo odkrycia romansu i zdrady jednego z członków pary. Odkrycie „skoku w bok” jest bardzo bolesne zarówno dla Pań, jak i dla Panów. W takiej sytuacji ważne jest zachowania zimnej krwi i spokoju, co może jednak okazać się trudne. Utrzymanie nerwów i emocji na wodzy w sytuacji, gdy jesteśmy zdradzeni przez ukochaną osobę, targają nami złe emocje i żal, wymaga opanowania.

Oto 10 porad na temat tego, co robić lub czego nie robić, gdy odkryjemy zdradę w Naszym związku:

1. Nie podejmuj pochopnych, nierozważnych decyzji

Możesz mieć ochotę wyrzucić swojego part-nera/kę za drzwi (w najlepszym wypadku) jednak warto dać sobie kilka dni na spokojne przemyślenie i nie robić w emocjach czegoś, czego można później srogo żałować. Szczególnie, gdy macie dzieci, pow-inno oszczędzić im się scen, gdy jedno z rodziców wylatuje z hukiem z domu, a po kilku dniach wraca. Taka sytuacja może być bardzo trudna do zrozum-ienia dla dziecka i wprawiać go w zakłopotanie tak samo jak i Was.

2. Nie mścij się bez przemyślenia sytuacjiNaturalny i natychmiastowy impuls po

przyłapaniu na zdradzie często zachęca do zrewanżowania się partnerowi czymś, co szczegól-nie go dotknie i zaboli. Można pociąć najlepsze ubrania, spalić pamiątki, porysować samochód etc. Takie ruchy mogą wpędzić Cię w kłopoty, więc najlepiej trzeźwo przemyśleć to, czy naprawdę

Zdrada! Co robić?

Emocjonalna burza, wulkan czarnychmyśli a przy tym smutek, łzy lub trudna do opamiętania chęć rewanżu. To wszyst-ko towarzyszy Nam, gdy, odkryjemy zdradę w swoim związku. Jak się wtedy zachować?

Zdrada! Co robić?

pragniesz takiego rewanżu. Możesz napisać na karteczce, co chcesz zrobić jemu/jej lub im i spojrzeć na nią następnego dnia. Jeśli nadal per-spektywa słodkiej zemsty wydaje Ci się kusząca, możesz przedzwonić do zaufanego przyjaciela/przyjaciółki, którzy potrafią trzymać nerwy na wodzy i chłodno kalkulują, i opowiedzieć o wszyst-kim.

3. Powiedz o wszystkim zaufanym członkom

rodziny i przyjacielomBycie zdradzanym większości z Nas wydaje się

bardzo upokarzające i mówienie o tym głośno jest bolesne, nawet wobec rodziny i najbliższych przyjaciół. Trzymanie wszystkiego w sobie i przeżywanie w samotności tego ciężkiego okresu wypełnionego bólem i emocjami jest jednak bar-dzo złym wyjściem. Najbliżsi nie będą oceniać Cię źle ani krytykować. Wręcz przeciwnie, znajdziesz w nich wsparcie.

4. Znajdź więcej czasu na wyjścieJeśli decyzja o wyrzuceniu drugiej połówki za

drzwi została wstrzymana, świetnym ruchem jest zorganizowanie sobie czasu poza domem, by nie myśleć ciągle o zaistniałej sytuacji. Gdy z osobą, z którą jesteś zdradzana masz bliski kontakt lub często pojawia się w Waszym życiu (np. jest z grona znajomych, sąsiadów) pokaż, iż nie masz ochoty ich razem oglądać i zamanifestuj partnerowi brak zain-teresowania oraz niezależność w spędzaniu czasu po pracy.

5. Daj swoim emocjom racjonalny upustZostałaś/eś zdrodzona/y więc masz prawo

się wściekać i krzyczeć. Zdrajca z pewnością nie przypuszczał, że zostanie przyłapany jednak nie

musi od razu o tym wiedzieć. Wykrzycz się lub wyładuj energię w parku, na siłowni czy na worku treningowym.

6. Określ ile chcesz wiedzieć od winowajcyNiektórzy lubią poznać każdy nawet na-

jbardziej bolący szczegół zdrady partnera/ki, inni natomiast zapytają tylko o wymagane minimum i nie interesuje ich reszta. Zastanów się dokładnie ile chcesz usłyszeć i jak możesz zareagować na „spowiedź”. Druga strona powinna uszanować to ile chcesz wiedzieć, gdy prawda wyjdzie na jaw i dojdzie do dekamuflażu zdrady.

7. Zrób to, co jest dla Ciebie najlepszeNajbliżsi, którzy wspierają Cię w tym trudnym

okresie mogą mieć różne zdanie na temat tego jak dalej postąpić. Jedni będą uważali, że nie należy dawać drugiej szansy i musicie rozstać się natych-miast, drudzy mogą nakłaniać Cię do odwrotnej reakcji. Ostatecznie pamiętaj, że jest to Twoja de-cyzja i Twoje życie.

8. Przeanalizuj sytuacjęNawet, jeśli decyzja o rozstaniu została podjęta,

warto jest, dla własnego dobra, poddać anali-zie to, co się wydarzyło. Gdy ochłoniesz, możecie porozmawiać o tym, co poszło w złym kierunku, czemu się nie dogadywaliście. Nauczy Cię to, na co zwracać uwagę w przyszłości z nowym part-nerem, a jeśli nie rozstaliście się, pomoże Wam to scementować związek na później.

9. Bądź świadomy/a jak długo Twoje emocje

mogą być rozchwianeTo, jak długo odkrycie zdrady wpływa na samo-

poczucie może być dla wielu szokiem. Uczucia bólu, wstydu, złości czy zawodu są bardzo silne i nie znikną w czasie dnia lub dwóch. Siła, z jaką Cię uderzą może być ogromna. Najlepszym sposobem jest stawianiem im czoła stopniowo każdego dnia, gdyż zamiatanie pod dywan może doprowadzić do nagromadzenia się zbyt dużej kupki.

10. Nadaj zdradzie graniceJeśli postanowiliście, że zostajecie ze sobą, nie

powinnaś/eś odwoływać się do zaistniałej sytuacji, jako ciągłego argumentu w dalszych sprzeczkach i nieporozumieniach, które są przecież naturalne. Jeśli macie odmienne zdania na temat wydatków domowych, argumentem przemawiającym za Twoim zdaniem nie powinien być romans partnera. To nie ma ze sobą nic wspólnego, a może tylko

Sztuka zamówienia zdrowego take-away’a

12 13

ZDROWIEOdżywianie - Na co warto się skusić dbając o zdrowy tryb życia?

Nawet najwięksi wrogowie jedzenia „na mieście” lub za-mawianiu potraw do domu, muszą przyznać, iż czasem zdarza się, iż jest to jedyna okazja na posiłek. Zmęczenie, brak czasu, obowiązki pozostawiają Nas z pustą lodówką, brakiem pomysłów i siły na „kuchenne zmagania oraz gdy sobotni wieczór z ukochana osobą mamy ciekawsze rzeczy do zrobienia niż deseczki, miseczki i patelnie lub zwyczajnie, gdy jesteśmy ze znajomymi poza domem, oto najczęstsze przypadki, w których sięgamy po przyrządzone na szybko jedzenie, tzw. take-away’e i fast-foody. Połączenie zdrowej diety z ofertą kebabów, pizzerii etc. może wydawać się wielu z Nas dość niedorzeczne, jednak można wybrać zdrowego, tzn. mniej niezdrowego take-away’a. Oto nasze porady.

PolowanieJedzenie „na mieście” nie zawsze musi być

grzechem obarczonym ciężką moralną pokutą bądź przymusem joggingu lub fitnessu. Dobry wybór składników i rodzajów obróbki termicznej mięś, warzyw i dodatków może uczynić z naszego dania całkiem zdrowy posiłek.

Chińszczyzna Chińska kuchnia oferuję pełną gamę różnego

rodzaju potraw. Wśród nich łatwo znaleźć dania, które mogą stanowić mocny punkt zdrowej di-ety. Musimy tylko umieć dokonać odpowied-niego wyboru. W menu pomijajmy słodko-kwaśną chrupiącą smażoną wołowinę w sosie chili, smażony makaron, krakersy krewetkowe i cebulowe chipsy. Zamiast tego poszukajmy w karcie dań in-nych tradycyjnych chińskich potraw takich, jak zupa makaronowa, południowochińskie przekąski typu dim sum czy mięsa i warzywa z pieca parowego. Chińszczyzna może być wyjątkowo zdrowa, jeśli w czasie wyboru dania zastosujemy podstawowe kryteria zdrowego odżywiania - mniej smażonego, więcej gotowanego.

Zamiast wyrzutów sumienia:

Kurczak w cieście w sosie sweet and sour, prawn crackers i smażony ryż – bomba kaloryczna o mocy 1200 kcal

Wybierz lżejsze:Kurczak z war-

zywami i orzechami nerkowca (cashew nuts), gotowany ryż – tylko 750 kcal

Pizza, kuchnia włoska around the word

Jeśli zamawiacie pizzę odpowiadającą opisowi ciasta z przeciwutleniaczami w postaci warzyw z sosem pomidorowym, to jesteście dość dobrymi dietetykami-amatorami i wybieracie dobre take-away’e. Jeśli jednak słowo „pizza” oznacza dla Was coś zupełnie innego, to prawdopodobnie zawsze sięgacie po żywieniowy koszmar. Nasycone kwasy tłuszczowe, ogrom kalorii i niskie wartości odżywcze w postaci śladowych ilości witamin i minerałów to prawdopodobnie oblicze pizzy, którą do tej pory wybieraliście. Gdy już lądujecie w pizzerii, pomińcie przystawki w postaci np. chleba czosnkowego – w większości przypadków sama pizza wystarczy, by zapełnić żołądek w wystarczający sposób.

Zamień grzesznika: Kawałek pizzy typu „deep pan” z mięsem i po-

drobami oraz wypełnionymi serem rantami – 520 kcal

www.MegaMediaLtd.com www.MegaMediaLtd.com

Na aniołka:Kawałek cienkiej pizzy z warzywami – niewinne

160 kalorii

Prosto i smacznie. Czas na wizytę w burger-shopie!

Burgery, podobnie jak pizze mogą być przy-gotowywane na kilka sposobów i z użyciem różnych składników, co determinuje ich zdrowy (tzn. mniej niezdrowy) lub całkowicie przeciwny charakter. Dodatki takie jak bekon, sałatka cole-slaw czy ser dodadzą Twojemu burgerowi mnóstwo nasyconych tłuszczów, kalorii i niezdrowej soli. Jeśli mamy do wybory grillowane burgery, nie wahajmy się je wybrać. Grillowanie odbywa się bez tłuszczu i dodatkowo wpływa na jego wydzielanie z burgera na zewnątrz, co obniża kaloryczność. Nie bójcie się poprosić o dodatkowa porcję sałatek, najczęściej zielonej sałaty, ogórka i pomidora.

Pozbądź się grzesznika:Podwójny cheeseburger, duże frytki i słodki

napój gazowany – 1115 kcal, czyli ponad połowa średniej dziennej rekomendowanej ilości kalorii dla kobiet, którą określono na poziomie 2000 kcal

I wybierz pokut-nika:

Hamburger, małe frytki i napój – 500 kcal

Turek u bram, chodźmy na kebaba! Duża ilość tłustej baraniny z rożna może

wyglądać i pachnieć zachęcająco, jednak spróbu-jmy wybrać kebaba z grillowanym kurczakiem i sałatkami.

Zamień popularnego:Doner kebab – siła i smak tradycji oraz 830 kcal

Na bardziej oryginalnego: Falafel z ciecierzycą:

popularne w krajach ar-abskich wegeteriańskie kuleczki bądź kotleciki falafel są bardzo smac-zne, zdrowe i coraz popularniejsze. Chcesz

być trendy? – 400 kcal

Kuchnia hinduskaO sztuce gotowania rodem znad Indusu i

Gangesu krąży często niesłuszna opinia, jako o najbardziej „tuczącej” z popularnych w Wielk-iej Brytanii kuchni. Pamiętajmy, jednak, iż nie kraj pochodzenia, a wybór, jakiego dokonacie w menu

będzie determinował charakter kolacji. Zamiast sosu na bazie zawiesistej śmietany, zawsze możecie wybrać taki oparty na pomidorach lub szpinak, co dostarczy organizmowi dawkę przeciwutleniaczy i witamin. Zamiast bardzo popularnej u Hindusów, lecz tłustej baraniny, lepiej zdecydować się na równie popularny drób czy ryby. Grillowane mięso typu tandoori z sałatką może być również świetnym wyjściem z sytuacji, gdy nie wiemy, co wybrać w bogatej karcie dań. Najlepiej unikać przystawek i dodatków smażonych na głębokim tłuszczu takich, jak pakoras i bhajis.

Nie wybieraj zbyt często:Baranina korma, ryż pilau i chleb peshwari naan

– 1025 kcal

Częściej siegaj po:Sag aloo (szpinak z ziemniakami), gotowany

ryż, zwyczajny naan – 360 kcal

Tajski rajJeśli trzymacie się daleko od ciężkiego curry

opartego na orzechach czy kokosie, np. Massaman, potrawy rodem ze słonecznej Tajlandii są znakomi-tym przykładem zdrowego take-away’a.

Zamiast:Wołowina Massaman z ryżem kokosowym – 670

kcal

Lepiej wybrać: Sałatka som tam z ryżem – 370 kcal

Vamos a tomar, czyli kuchnia meksykańska i jej sekrety

Tradycyjnie warto unikać potraw smażonych na oleju, takich jak np. chimichanga, czyli rodzaj burrita z mięsem. Lepiej wybrać grillowane mięsa, których słynie Meksyk. Sos guacamole jest bogaty w witaminę E, natomiast salsa w przeciwutleniacze.

Zło:

Enchilada (rodzaj tortilli) z wołowiną, serem i kwaśną śmietaną – 380 kcal

Dobro:Chicken fajita wrap – 200 kcal

Kuchnia japońskaJapoński take-away będzie prawdopodobnie

najzdrowszym spośród tych, które kupimy. Zupa z makaronem gryczanym, sashimi (surowe ryby i owoce morza) oraz edamame, czyli gotowanye w strąkach niedojrzałymi owoce soi to bardzo zdrowe potrawy bogate w kwas omega-3 i isoflawiny oraz naturalnie niskotłuszczowe. Mimo wszystko, wys-trzegajmy się dużej ilości sosu sojowego, którego nadmiar dostarczy zbyt dużej ilości soli. Tradycyjnie, unikajmy smażonych potraw.

Omiń w menu:Chicken katsu (kurczak w cieście) ze smażonym

makaronem– 465 kcal

Skuś się na:California roll (sześć kawałków) z zupą miso –

370 kcal

Huragan nadciąga, czyli wie-czorna wizyta w chips-shopie

Smażalnia jest miejscem, gdzie najtrudniej będzie Nam wybrać coś „zdrowego”. Tutaj pow-iedzenie o wybieraniu „mniejszego zła” ma swoje najznamienitsze odzwierciedlenie. W lokalu, gdzie każda potrawa będzie w naturalny sposób przy-gotowywana na głębokim oleju, dobry wybór graniczy z cudem. Kierujemy się tym, iż im mniej tym lepiej.

Zrezygnuj:Smażona ryba z frytkami, czyli tradycyjny i

słynny brytyjski fish and chips – 1000 kcal

Wybierz mniejsze zło – mała porcja frytek z odrobiną keczupu – 260 kcal

Woda jest źródłem i czynnikiem życia na ziemi. Bez niej nie możemy przeżyć dłużej niż kilka dni. Ludzkie ciało składa się w około 70-75% z wody, a Nasz mózg ma jeszcze większą procentową zawartość H2O, krew aż 92%. Swojsko rozumując: jeśli człowiek to głównie woda, to tym samym pijąc jej więcej mamy w sobie więcej z człowieka. Czy oznacza to, że jesteśmy „lep-szym” człowiekiem? Z pewnością zdrowszym i dlatego starajmy się pić dużo i regularnie. Specjaliści od żywienia, sportu i zdrowego trybu życia zalecają pić 1.5 litra wody dzi-ennie. Przygotowaliśmy dla Was 10 porad, które pomogą sprostać temu zadaniu.

Pijmy więcej wody

Hayes42A Station Road, UB3 4DD

Tel: 0208 5615186Mob: 07533148228

REKL

AMA

►Odrżywki, zapewniające

prawidłowy rozwój twojego dziecka, możesz kupić w nowootwartym

polskim sklepie w Hayes.


1. Nie czekaj, aż zachce Ci się mocno pić

Pragnienie jest znakiem ostrzegawczym Twojego organizmu, alarmem o jego złym stanie. Kiedy dociera do Ciebie to nieprzyjemne uczucie, ciało jest już wstępnie odwodnione i jest już prawie za późno. Czekanie do momentu, aż zachce Nam się pić jest po prostu niezdrowe. Sięganie po wódę powinno być naturalnym i regularnym zwyczajem.

Popijanie małych ilości w ciągu całego dnia jest znacznie bezpieczniejsze i zdrowsze niż wlewanie w siebie ogromnej ilości na raz, gdy poczujemy pragnienie.

2. Miej butelkę zawsze przy sobie Gdy jesteście w pracy lub zajęci innymi

obowiązkami, łatwo zapomnieć o napiciu się wody. Są ważniejsze i bardziej palące sprawy do załatwienia. Czyżby? Nie czekajcie, aż palące uczu-cie dotrze do organizmu. Warto zabrać zawsze rano małą lub durzą butelkę wody, zależnie od Waszych możliwości. Możecie trzymać w pracy zgrzewkę pod biurkiem lub w samochodzie, jeśli często jeździcie w ciągu dnia.

3. Pij tyle, ile chcesz Ludzkie ciało składa się z większości z wody,

więc łatwo wydedukować jak ważne jest H2O dla prawidłowego funkcjonowania wszystkich narządów człowieka. Woda jest permanentnie wydzielana z Naszego ciała w

czasie pocenia, oddawania moczu i kału oraz w czasie oddychania. Tym samym picie wody w tak dużych ilościach, w jakich chcemy jest rekomen-dowane wszystkim niezależnie od płci, aktywności i wieku. Nie bójcie się, sami nie jesteście raczej w stanie przedawkować wody i wypić jej tyle, żeby Wam zaszkodziła. Wasz organizm sam da Wam znać, kiedy przestać.

4. Zróżnicuj to, co pijeszZadanie wypicia 1.5 litra wody w ciągu dnia

może wielu wydać się odpychające. Nie wszyscy są amatorami tego bezsmakowego płynu. Jeśli lubicie herbatę, to pijcie ją do woli. Świetnym

połączeniem odżywienia i nawodnienia są zupy i buliony, doskonałe na jesienne chłody. Są bogate w witaminy oraz dostarczają organiz-

mowi dodatkowej porcji wody. Niestety picie alkoholu, szczególnie tego wysoko-procentowego nie zalicza się w poczet sposobów dostarczania H2O organiz-mowi. Efekt będzie odwrotny. Alkohol jest moczopędny, co doprowadzi do de-hydracji i utraty witamin wypłukiwanych wraz z oddawaniem moczu.

5. Dostosuj konsumpcję do swoich aktywności

Gdy uprawiamy sport (np. bie-ganie, gra w piłkę, rower) Nasze ciało szybciej niż normalnie pozbywa się wody w czasie wzmożonego procesu pocenia się. Nawet, jeśli nie czuje-cie pragnienia, dobrym ruchem jest

prewencyjne picie, ponieważ utrata wody w czasie wysiłku jest bardzo szybka i trudno kontrolować ten proces. Regularne popijanie w czasie i po wysiłku/ćwiczeniach może wyjść organizmowi tylko na do-bre.

6. Picie owoców?Picie jedząc owoce może wydać się wielu z Nas

dość dziwaczną teorią. Owoce również w dużej

części składają się z wody i ich jedzenie to świetne połączenie odżywiania i nawadniania organizmu. Najlepsze są melony, arbuzy, gruszki, brzoskwinie, pomarańcze, banany.

7. Nadaj wodzie smaku Jeśli woda Wam smakuje i uważacie ją za

świetny napój, to nie musicie sięgać po wody sma-kowe. Są zazwyczaj słodzone i tym samym mniej zdrowe. Jeśli już chcecie nadać smaku wodzie, to spróbujcie naturalnych sposobów, takich jak listki mięty, plasterki cytryny.

8. Zmieniajcie różne typy wodyBy nie czuć się znudzonymi piciem wody

możecie zmieniać jej rodzaje i typy. Woda gazowa-na, niegazowana lub kranowa to odpowiednia kombinacja by nie popaść w rutynę.

9. Pijcie więcej, im gorzej się czujecieW czasie biegunki, wymiotów czy gorączki ludzki organizm może tracić ogromne ilości wody spow-odowane dolegliwościami i reakcjami obronnymi organizmu. Powstaje wtedy ryzyko odwodnienia, na które powinniśmy odpowiedzieć piciem dużych ilości wody. W przypadku gorączki powinno się pić pół litra H2O dziennie więcej niż zazwyczaj na każdy stopień temperatury wyższy niż 37.

10. Woda i pogodaW temperaturze powyżej 30 stopni Celsjusza, odwadniamy się szybciej ze względy na zwiększone pocenie. Pijmy więcej w czasie upałów.

DZIECKO

Rodzic a wzór i przykładDzisiejszy świat w dużej części kręci się wokół

kultu ciała – wśród kobiet królują nienaturalnie szczupłe (chude!) panie, które swój typ urody, świadomie czy nieświadomie, narzucają coraz większej części społeczeństwa. Moda na odchud-zanie (często niezdrowymi sposobami) opanowała gros młodych matek i jest mocno zakorzeniona w telewizji, najpotężniejszym medium. W ten sposób kult chudego ciała jest łatwy do przyswojenia dla dzieci, które naśladują rodziców we wszystkich as-pektach życia oraz oglądają telewizje na potęgę. Częste sadzanie Naszych pociech przed telewiz-orem dodatkowo wzmacnia ich zainteresowanie i wyrabia zdanie na temat sylwetki, i bycia szczupłym.

Otaczające Nas zewsząd szczupłe celebrytki, nienaturalnie chude lalki, którymi bawią się dzieci, zachowania rodziców, to wszystko wpływa, iż coraz większa liczba coraz młodszych dziewczynek po-pada w niebezpieczną pułapkę dbania o wygląd i chudą posturę. Często nawet zanim nauczą się pisać i czytać, zaczynają otwarcie kontestować swój wygląd i potrzebę jedzenia. Odchudzające się mat-ki nie pomagają we wskazaniu dziecku, jak ważne dla niego jest jedzenie, by mogło zdrowo rosnąć i odżywiać swój mózg. Dostarczanie budulca i energii to jedne z najważniejszych czynników, gdy dziecko rośnie, równie ważne jak przykład od rodziców.

By tak wcześnie nie okazało się zbyt późno

Renomowany British Journal of Psychol-ogy opublikował niedawno wyniki badań, które wskazują, iż połowa dziewczynek w wieku od 3 do 6 lat obawia się bycia grubymi. W wieku siedmiu lat 70% z nich deklaruje już, że chcą być chude. Po dwóch latach, prawie połowa przyznaje się, że były na diecie. Tak szerokie przeświadczenie o potrzebie bycia chudym wśród tak małych dzieci jest wynikiem wpływu środowiska zewnętrznego, które motywuje i intensyfikuje niebezpieczeństwa, jakie dla rozwijających się dzieci może stanowić niemająca żadnych medycznych podstaw dieta, która nie jest motywowana nadwagą a chęcią by-cia slim. Dziewczynki mogą doznać poważnych, nieodwracalnych zmian oraz chorób, które wpłyną na całe ich życie, a w najkrytyczniejszych przy-padkach mogą prowadzić do anorektycznego zagłodzenia się i śmierci. Rodzice powinni starać się wyłapywać sygnały zainteresowania dzieci byciem chudym i wpływać na zmianę ich myślenia poprzez rozmowę i zagłuszanie niekorzystnego przekazu zewnętrznego, na które narażeni są najmłodsi.

Co zrobić, by uchronić dziewczynkę przed anoreksją?

- Nie przedstawiajcie dziecku żalu na temat jedzenia oraz wyglądu. Jesteście dla Waszych dzie-

To jak się zachowujemy, o czym rozmawiamy i na co zwracamy uwagę ma ogromny wpływ na Nasze dziecko.

Kult szczupłego ciała i odchudzania może wpłynąć destruktywnie na Nasze dziecko, które rozumie, koduje i

przyswaja o wiele więcej niż przypuszczamy.

Chroń dziecko przed anoreksją

ci pierwszym modelem, który naśladują. Kodują i zapisują wzorce, które myślimy, że są dla nich niezrozumiałe. Dzieci jednak rozumieją i uczą się od Nas więcej niż przypuszczamy!

- Nie oceniajcie córeczki tylko i wyłącznie przez pryzmat tego, jak piękna, śliczna, i słodka jest. Oczywiście, jest to dla niej ważne, ale najważniejsze jest utrzymanie proporcji. Bycie ładnym to tylko część obrazu dziecka, którą powinny uzupełniać cechy charakteru oraz intelektualne.

- Nie wypowiadajcie słowa dieta. Rozmowy z koleżankami na temat niekończącego głodzenia się uświadamiają małą dziewczynkę, iż taka jest odpowiednia droga postępowania, którą powinna podążać.

- Nie wprowadzajcie w domu obsesji na punk-cie jedzenia. Zamiast tego starajcie się zdrowo odżywiać i mieć takie produkty zawsze w domu. Dziecko, przy naszej delikatnej pomocy, samo nabi-erze poprawnych nawyków żywieniowych.

- Ufajcie swojemu dziecku na temat tego czy jest głodne czy nie. Rodzice zbyt często wmuszają jedzenie swoim dzieciom, co sprawia, że posiłek staje się dla nich udręka, a powinien przyjemnością.

- Komplementujcie ciało swojej córki takim, jakim jest. Zachęcajcie ją do uprawiania sportów, dzięki czemu będzie mogła sama zobaczyć jak silne i do czego zdolne są zdrowe mięśnie. Ciało będzie dla niej narzędziem w wykonywaniu określonych zadań i osiąganiu rezultatów, a nie tylko obiektem wizualnej oceny.

www.MegaMediaLtd.com14

ZDROWIE Zdrowie – Pijmy więcej wody Dziecko – Pijmy więcej wody - Niebezpieczny kult chudego ciała

15

16 17

TEMAT MIESIĄCAZ Polakiem po polsku

To, jak język angielski wpłynął na język polski używany przez Polaków mieszkających na

Wyspach, słychać bardzo dobrze w polskich sklepach, restauracjach czy na spotkaniach

Polonii. Landlord wyrzucił Nas z flatu, bo nie płaciliśmy rentu. Mamy offa w pracy, więc

siedzimy cały dzień na gardenie. Gdy kupujemy samochód to zamiast przeglądu techni-

cznego, robimy eMOłTi i oczywiście kupujemy inszurans. Odpadki to już nie śmieci, tylko

rabisz. Pozostałości po remoncie wrzucamy do skipu zamiast do kontenera. A na koniec,

gdy ktoś zrobi Nam coś złego zawsze możemy złożyć komplejna na polis stejszyn. W

kraju ojczystym z kondycją języka nie jest jednak o wiele lepiej.

Z Polakiem po polsku

Zawartość cukru w cukrzeNasz pierwszy wielki poeta dumnie głosił, że

„Polacy nie gęsi i swój język mają”. W jego cza-sach, literaci po raz pierwszy chwytali za pióra z przeświadczeniem, że ich pełna wdzięku polsz-czyzna zatriumfuje nad wszędobylską łaciną. Było to jednak wieki temu. Gdyby Rej słyszał, jakim językiem posługują się jego rodacy dzisiaj, niechyb-nie przewróciłby się w grobie.

Od samego rana bowiem, wysyłamy eski, wchodzimy na neta, czytamy mejle i siedzimy na fejsie. Podczas krótkiej przerwy w pracy, idziemy na lunch, najlepiej fast fooda, żeby zdążyć. Po pracy, oddajemy się swojemu hobby, być może jest to jogging, być może wizyta w fitness-clubie. Wiec-zór to już czas relaxu - panowie zamiast popular-nego niegdyś kielicha, piją w pubie shoty, panie zamiast na zakupy, wybierają się na shopping, uprzednio oczywiście robiąc make-up. Przy takim nagromadzeniu zapożyczeń, kalek, leksykalnych uproszczeń, skrótów i ogólników, rodzi się pytanie – ile jeszcze polskiego w tej naszej polszczyźnie?

Już przeszło dziesięć lat temu, składające się z profesorów, gremium Rady Języka Polskiego grzmiało w swym orędziu, że nasz język jest „za-infekowany wulgaryzmami, rubaszną potocznością oraz nagminnym snobowaniem się na zachodniość”. Nie oszukujmy się, przez te dziesięć lat, sytuacja raczej się nie poprawiła.

Z przekleństwem na ustachPierwszą chorobą, trawiącą nasz język od środka,

są niestety wulgaryzmy. Dawniej, używane tyl-ko przez określone grupy społeczne, od których wzięły się powiedzenia: „koszarowe słownictwo” czy „klnie jak szewc”. Dzisiaj równie trafnie można by powiedzieć: klnie jak sekretarka, nauczyciel czy lekarz. Klną niemalże wszyscy, włącznie z dziećmi, które od maleńkości infekowane są tą zarazą poprzez Internet, telewizję, młodzieżową muzykę, a coraz częściej, samych rodziców, niepotrafiących wyhamować ze swą werbalną rozwiązłością. Nie łudźmy się też, że mocniejsze w środkach wyrazy sprawią, że zawstydzi się pensjonarka, spąsowieje dama. Dzisiejsze kobiety, pod względem używania bluzgów, nie ustępują w niczym mężczyznom. Obie płcie wykazują się zresztą nie lada kreatywnością w tworzeniu wyrazów niecenzuralnych. Podczas gdy język angielski operuje głównie przeplataniem wyr-azów ichnim „fuck”, w polskim mamy cały wachlarz rdzeni, pozwalających na niebywałą swobodę w niecenzuralnym słowotwórstwie.

W samym przekleństwie nie ma zresztą nic złego. Bluźnili przecież i poeci, i uznani aktorzy. Przekleństwo zapewniało im odpowiednią siłę wyr-azu i dosadność. Ale jaka będzie siła wyrazu w po raz enty powtórzonym bluzgu? Czy okraszenie wypow-iedzi „kurwą” doda nam charyzmy i posłuchu, skoro jest to wyraz używany kilkakroć częściej niż

www.MegaMediaLtd.com www.MegaMediaLtd.com

np. „mama”? Przekleństwa spowszedniały do tego stopnia, że nie robią wrażenia nawet na przedszko-lakach. Co gorsza, ich użycie często stanowi zami-ennik naszych ocen, opinii, emocji. Pamiętajmy, że język jest odzwierciedleniem naszych myśli. Jakże blado musi wyglądać umysłowość niektórych, gdy okazuje się, że po ocenzurowaniu ich wypowiedzi, nie pozostaje właściwie nic.

LOL i ROTFL do rozpukuDestrukcyjny wpływ na język, ma także świat

Internetu i sms-ów. Tworzona przezeń „literatura” jest mieszaniną polszczyzny mówionej i pisanej. Trzeba przyznać, że ten wirtualny świat ma swoje zalety. Co prawda wielu mogą się nie podobać, co raz to nowe neologizmy, tworzone głównie przez młodzież, ale nie sposób nie przyznać im wpływu na rozwój języka. Popularne „nara”, „pozdro” czy „3m się” weszło do powszechnego użycia. Na pew-no wciąż budzą niesmak, słyszane w tramwajach i autobusach, u purystów językowych, zwłaszcza tych starej daty. Ale pokazują one niesamowitą zdolność języka do przystosowywania się do warunków. Żeby powiedzieć to, co się chce, i zrobić to za pomocą tylko 160 znaków w SMS-ie, trzeba się wykazać kreatywnością i lapidarnością godną Krasickiego.

Podobnie język funkcjonuje na tzw. czatach, komunikatorach internetowych i w e-mailach. Ma to jednak i złe strony. Badacze nazywają inter-netowych użytkowników języka pokoleniem pseu-doepistolarnym. Kiedyś wysyłano listy, dziś pisze się mejle i eski. Tym samym, obniża się poziom kultury języka. Gdy nie widzi się rozmówcy, łatwiej zapomnieć o dobrych obyczajach, konwenansach i nietrudno powiedzieć jedno słowo za dużo. Wsty-dliwym niebezpośredniość kontaktu pozwala być bezpośrednim. Swego czasu przez medialny świat przeszła fala doniesień o tym, jak podchmieleni pracownicy i studenci wysyłają swym pracodaw-com, bądź wykładowcom obraźliwe e-maile czy sms-y. In vino Veritas, mawiali Rzymianie. Być może dziś, prawda kryje się właśnie w e-mailu?

Gdzie się zatrzymać?

Drugą zasadniczą wadą tej zdalnej elektronicznej ko-munikacji jest jej wpływ na ortografię. W sms-ach czy na czatach, interpunkcja właściwie nie istnieje. Znaki przestankowe używane są głównie po to, by wyrazić emocje, tworząc za ich pomocą tzw. emotikony. Nie używa się także polskich znaków diakrytycznych, przez co nasz język staje się zubożonym i niechlujnym tworem. A jak wiadomo, to właśnie język jest pierwszą i najważniejszą wizytówką człowieka. Poza tym, ci którzy nadużywają internetowych rozmówek, stają się językowymi leniami, zamykają swe wypowiedzi w sprawdzonych schematach na czym cierpi kreatywność.

Język w dobie hamburgerówNiestety raczej jest tak, że jak gąbka gotowi

jesteśmy chłonąć wszystko, co podają nam me-dia i reklamodawcy. Zapożyczeń, co oczywiste, nie unikniemy. Trudno, żeby słynny Bohdan Tomaszew-ski, komentując mecz tenisowy, zamiast „bekhend” zaczął nagle mówić „uderzenie rakietą trzymaną w prawej ręce z lewej strony”. Zapożyczenia od samego początku tworzenia się języka polskiego zapewniały mowie ekonomiczność i konkretność. Nie znajdziemy krótkich, polskich odpowiedników dla utartych na całym świecie form w mocno wyspecjalizowanych żargonach dotyczących czy to sportu, czy jakiejkolwiek innej dziedziny naszego życia. Jednak, jak zawsze, najgorsza jest przesada. Warto czasem zastanowić się, czy naprawdę potr-zebujemy takich wyrazów jak: image, outfit, lipstick, skoro mamy równie wdzięcznie brzmiące: wiz-erunek, strój, błyszczyk.

Nasza chęć posługiwania się obcojęzycznymi zamiennikami wynika głównie z procesu amerykanizacji, który dotyka kraje rozwijające się. To właśnie Stany Zjednoczone są niepodważalnym liderem w rozsiewaniu swych zwyczajów kul-turowych, także języka, w innych krajach. Badania pokazują, że takie seriale jak Simpsonowie, Lost, Gotowe na wszystko czy CSI znajdują się w czołówce oglądalności w krajach nieanglojęzycznych. Do tego dochodzi amerykańskie kino, od lat chełpiące się najwyższymi lokatami na światowych listach kinowych przebojów. Amerykańskie wydaje nam się egzotyczne, a przez to lepsze, zwłaszcza, że wspomniane filmy i seriale często bazują na stereo-typie spełnionego amerykańskiego snu. Robione są z przepychem, za pieniądze, o których polscy reżyserzy mogą tylko pomarzyć. Bohaterowie jeżdżą luksusowymi samochodami, piją wyk-wintne drinki, a śniadania jedzą w restauracjach. Nic więc dziwnego, że na przysłowiowej matce Polce, wysiadająca z kabrioletu , skąpo odziana w Coco Chanel Eva Longoria robi większe wrażenie niż Grażynka z Klanu. To sprawia, że naśladujemy. Kopiujemy styl, sposób zachowania, także używane powiedzonka.

Proces amerykanizacji skwapliwie wykorzystują pracodawcy. Wystarczy przejrzeć oferty pracy, by naliczyć mnóstwo obcobrzmiących zwrotów. Ac-count manager, merchandiser, baby sitter, human resources, outsourcing to tylko wierzchołek tej, płynącej z Zachodu, góry lodowej. Pracodawcy próbują nadawać zwykłym, od lat znanym zajęciom, egzotycznie brzmiące nazwy, by dodać im prestiżu i atrakcyjności. Jakież potem może być zdziwie-nie świeżo upieczonego absolwenta, gdy szum-nie nazwana praca „w merchandisingu” okaże się żmudnym wykładaniem towaru na półki…

Amerykanizacja dotarła wszędzie i dotyka prawie każdego. Głodujący Hindus na tle reklamy amerykańskiego giganta.

Obecnie „klną jak szewcy” przedstawiciele wszystkich grup za-wodowych i wiekowych. Wulgaryzacja języka przybrała w ostatnich latach na sile i popularności wśród młodych ludzi.

TEMAT MIESIĄCAZ Polakiem po polsku

Czy mamy się czego obawiać?„- Słychać, że tender nie udychtowany. Ale prze-

konany jestem, że gdy pan mu da odpowiedni szpra-jc przez lochowanie pufra, to droselklapa zostanie zablindowana, nie będzie już więcej ryksztosować i, co za tym idzie ferszlus będzie roztrajbowany. - I zmierzyłem ślusarza zimnem, bezczelnym spojrze-niem. Moja fachowa wymowa oraz nonszalancja, z jaką sypałem zasłyszanymi po raz pierwszy w życiu terminami, zbiła z tropu ascetycznego ślusarza. Poczuł, że musi mi czymś zaimponować. - Ale teraz nie zrobię, bo holajzy nie zabrałem. A kosztować będzie reperacja - wyczekał chwilę, by zmiażdżyć mnie efektem ceny - kosztować będzie... 7 złotych 85 groszy.

- To niedużo, - odrzekłem spokojnie - myślałem, że co najmniej dwa razy tyle. Co się zaś tyczy hola-jzy, to doprawdy nie widzę potrzeby, aby pan miał fatygować się po nią do domu. Spróbujemy bez

Jogging to bardzo zdrowy zwyczaj z Zachodu, który dociera do Polaków. Czy jednak nie lepiej byłoby swoj-sko „pobiegać”?

Śmiało można też mówić o „mcdonaldyzacji” języka. Tu-taj dotykamy jednego z wielu przejawów „snobowania się na zachodniość”, nad którym tak ubolewała Rada Języka Polskiego. Być może Polacy nie chcą być już Polakami i wolą udawać Anglików, Niemców, Amerykanów? Być może jogging mniej męczy i spala więcej kalorii niż swojskie bieganie, a Polkom bardziej do twarzy w make-upie niż w makijażu? Możliwe, że snack lepiej smakuje niż tradycyjna przekąska, a nasze ciała zgrabniej i bardziej pociągająco prezentują się w t-shircie niż w zwykłej koszulce?

holajzy.Ślusarz był blady i nienawidził mnie. Uśmiechnął

się drwiąco i powiedział: - Bez holajzy? Jak ja mam bez holajzy lochbajtel kryptować? Żeby trychter był na szoner robiony, to tak. Ale on jest krajcowany i we flanszy culajtungu nie ma, to na sam abszper-wentyl nie zrobię.”

Tak, w charakterystyczny dla siebie sposób, Ju-lian Tuwim przedrzeźniał rzemieślnicze zwyczaje językowe, panujące przed wojną. Okazuje się bow-iem, że problem przesadnego zapożyczania obcych zwrotów nie jest niczym nowym.

Już w X wieku, gdy przyjmowaliśmy chrześcijaństwo, przejmowaliśmy związaną z nim terminologię czeską, niemiecką i łacińską. Być może zdziwi was fakt, że słowa takie jak anioł, apostoł, biskup, kościół czy nawet Bogurodzica są zapożyczeniami! W XIII wieku rozpoczął się pro-ces osadnictwa Niemców na terenach polskich. To oni tworzyli pierwsze polskie miasta i ich urzędy. Wbrew pozorom, nazwy takie jak rynek, burmistrz, ratusz, rynsztok i wiele innych pochodzą z Niemiec. W XVI wieku z kolei, pojawiły się wpływy włoskie i francuskie. Zwyczaje dworskie, tańce, muzyka, sztuka plastyczna, architektura, militaria, ubiór czy gastronomia to tylko jedne z wielu dziedzin życia, przesiąkniętych terminologią włoską bądź francuską.

Fontanna, akwarela, salceson, ostryga, sardyn-ka czy parapet ,o pizzy nie wspominając, to jedne z wielu przykładów wyrazów włoskich. Parlament, batalia, prezydent, oranżeria, gorset to przykłady zapożyczeń z Francji. Zresztą proponowany przeze mnie makijaż, zamiast make-upu też jest zapożyczeniem (fr. maquillage)! Okazuje się bow-iem, że gros wyrazów, które dzisiaj brzmią swojsko i nikogo nie dziwią pochodzi zza granicy. Dzieje się tak, ponieważ język wykazuje niemałą zdolność do adaptacji obcych wyrazów. Następnie te wyrazy, przez lata ewoluują, by dopasować się do pol-skiej wymowy i fleksji. Ostatecznie zadomawiają się w naszym słowniku na dobre. Do polszczyzny, poza wpływami niemieckimi, czeskimi, francus-kimi czy włoskimi, dodać należy wyrazy orientalne, czy, napływające przez szereg stuleci, latynizmy. Wszystkie one brzmią dzisiaj naturalnie i niemniej obco niż rdzennie polskie.

W czasach PRLu popularność zyskała tzw. no-womowa. Był to sztuczny język, stworzony przez komunistycznych włodarzy w celu ogłupiania społeczeństwa. Wykorzystywany był, by mówić „mądrze” i dużo, nie mówiąc w zasadzie nic. Nowomowę skutecznie parodiowali twórcy filmowi z Bareją na czele, oraz poeci.

Żyjemy w określonej epoce (odchrząknięcie) i z tegotrzeba sobie, nieprawda, zdać z całą jasnościąSprawę. Żyjemy w (bulgotz karafki) określonej, nieprawda,epoce, w epoceciągłych wysiłków na rzecz, wepoce narastających i zaostrzających się itak dalej (siorbnięcie), nieprawda, konfliktów.(…) Kto ma pytania? Nie widzę.Skoro nie widzę, widzę, że będę wyrazicielem,wyrażając na zakończenie przeświadczenie, żeżyjemy w określonej epoce

Tak nowomowę parodiował Stanisława Barańczak (wiersz „Określona epoka”). Parodia i śmiech, od zawsze zresztą, były najskuteczniejszą bronią w walce z zanieczyszczaniem polskiego języka.

Cytowane opowiadanie Tuwima, wiersze po-etów czy kabaretowe skecze, przedrzeźniające snobistyczne zwyczaje językowe, na dłuższą metę, skutecznie odstraszały od nadużywania obcych zwrotów i językowych dziwolągów. Nikt przecież nie chce należeć do grupy, z której wszyscy się śmieją. Nie bójmy się zatem o to, że język polski zniknie. Dbajmy o niego i śmiejmy się z tych, którym się wydaje, że amerykańska stylizacja doda im splen-doru, a stek bluzgów charyzmy. Wszak, parafrazując Hymn Polski, jeszcze polszczyzna nie zginęła, kiedy my żyjemy.

Maciej Górzański

Nie powinniśmy się obawiać o to, że polszczyzna zostanie na dobre wykorzeniona. Obawy takie mieli już obrońcy języka w sarmackiej Polsce. Wtedy tzw. makaronizowanie, czyli zbędne wplatanie obcych wyrazów, zwrotów i gramatycznych konstrukcji do języka ojczystego było wyrazem dobrego smaku i el-egancji. Snobujący się na światowca Sarmata, kochał Polskę, ale nie stronił od epatowania, często łamaną, francuszczyzną czy łaciną.

20

PODRÓŻERowerem przez Wielką Brytanię i Orkady

Pasjonująca wyprawa rowerowa, która może inspirować do tworzenia własnych projektów. To również wysiłek, do którego trzeba się wcześniej przygotować. Jest to walka z samym sobą, aby wytrwać w osiągnięciu celu.

Rowerem przez Wielką Brytanię i Orkady

Skąd wziąłem pomysł na wyprawę?Byłem zainspirowany wyprawami podróżników,

o których czytałem w książkach (wypożyczonych z bibliotek na Ochocie, BUW oraz w Bibliotece Nar-odowej w Warszawie gdzie można znaleźć prawdzi-we skarby literatury). Poza tym wpływały na mnie dzieła filmowe, dokumentalne filmy o podróżnikach. Jednym z moich ulubionych jest „Spotkania na krańcach świata” a także, „Man on Wire”, „The World Fastest Indian”, „Legend of Bagger Vance”, „Lot nad kukułczym gniazdem”. Polecam serie „Boso Przez Świat” Pana Wojciecha Cejrowskiego oraz znany i lubiany „Man vs Wild” – Bear Grylls. Bardzo lubię też opowieści pierwszych pionierów Shackletona ( jeden z moich bohaterów), który po utracie swojego statku Endurance rozpoczął drogę przez piekło; podróże kapitana Jamesa Cooka jak to odkrywał coraz to nowsze tereny Terra Australis Incognita - dzisiejszej Oceanii i Australii. W końcu postanowiłem samemu wyruszyć w podróż. Wybór padł na Wielką Brytanię, gdyż chciałem, aby wypra-wa była poza granicami Polski. Wiedziałem również, że dzięki możliwości poznania obcego kraju, przy-goda będzie jeszcze bardziej intensywna, ponadto Wielka Brytania to kraj anglojęzyczny, więc w tym kraju, jak w żadnym innym w Europie, nie będę miał problemu z komunikacją. Rozpocząłem treningi i przygotowania w Polsce, a na 10 miesięcy przed samą wyprawą wyjechałem do Londynu, aby dalsze przygotowania robić już w kraju, przez który będę podróżował. Moja dziewczyna wyjechała 4 miesiące przede mną, więc po przyjeździe nie musiałem już myśleć o zakwaterowaniu. Jednocześnie podjąłem nową pracę, tak więc treningi odbywały się głównie weekendami.

TreningiMusze zaznaczyć, że nigdy wcześniej nie

brałem udziału w profesjonalnych maratonach ro-werowych. Nie miałem też okazji przejechać row-erem trasy dłuższej niż 200km w dwa dni (Bielsko-Biała Kraków w obie strony). W przeważającej większości treningi polegały na robieniu pętli row-erem do znudzenia, osiągałem do 140km na dzień bez obciążenia. Ale takie ćwiczenia to zupełnie coś


Błażej Szczypka i jego wyprawa. 26 Lipca wyruszyłem rowerem górskim z Londynu w trasę, która wiodła przez Anglię, Walię, Szkocję oraz Wyspy Orkady, położone na północy Wielkiej Brytanii. Pokonałem ponad 2500km w 24 dni, przy obciążeniu 16kg ! To prawie o połowę więcej kilometrów, niż najpopu-larniejsza trasa wśród Brytyjczyków Lands End do John o’Groats ( jadąc drogą 1349 km) prowadząca po przekątnej kraju, od południa na północ, między dwoma najdalej oddalonymi rejonami Wielkiej Brytanii.

innego od jazdy nową trasą, gdzie nie wiemy, co nas czeka za zakrętem i gdy musimy być w ciągłym skupieniu, oraz gdy nawierzchnia zmienia się wielokrotnie jednego dnia.

CharytatywniePięć miesięcy przed wyprawą pojawiła się

możliwość charytatywnego wspierania moją wyprawą fundacji Pinnacle Inspirations Founda-tion w budowie drugiej „Szkoły Pokoju” w Nepalu. Chodzi o zbudowanie szkoły podstawowej dla dzieci w tym kraju. Fundacja została założona przez podróżniczkę Annę Lichotę, która jako trzecia Polka zdobyła Koronę Ziemi. Pierwsza szkoła została ot-warta końcem kwietnia 2011 roku w miejscowości Arupokhari. Nosi imiona Wandy Rutkiewicz i Jerzego Kukuczki, wybitnych Polskich himalais-tów. Kraj ten zaledwie pięć lat temu zakończył dziesięcioletnią wojnę domową, a bieda jest tam tak wielka, że Nepal plasuje się w czołówce Kra-jów Czwartego Świata. Poprawę gospodarki i lepszą przyszłość kolejnym pokoleniom może zagwarantować dostęp do edukacji. Moją wyprawą wsparłem fundacje w budowie drugiej szkoły, która powstanie w miejscowości Tipling, w centrum kraju. Oczywiście nadal mogą Państwo przyłączyć się do wsparcia budowy szkoły, więcej informacji znajduje się na stronie wyprawy.

Trasa wyprawyTrasę wyprawy opracowałem samodzielnie bez

korzystania z zewnętrznych firm, studiując mapę terenu i miejscowości oraz wydarzenia, jakie miały miejsce (historyczne, kręcono znane sceny do filmów, legendarne dla Brytyjczyków itd.) w ten sposób wytyczałem własny szlak do pokonania.

Tak więc trasa wyprawy została podzielona na pięć etapów: Anglia południowa, Walia południowa i środkowa, Anglia północna i midlands, Szkocja, Wyspy Orkady. Wyruszyłem ze stolicy Anglii Lon-dynu, w stronę stolicy Walii Cardiff, następnie z Walii w stronę stolicy Szkocji - Edynburga, aby zakończyć moją wyprawę daleko na północy kraju, przejeżdżając przez malownicze Wyspy Orkady. Nie była to łatwa trasa, szczególnie dla jednej osoby.

Jednego dnia miałem trzy razy przebitą dętkę, in-nego z samego rana poświęciłem zbyt wiele czasu na robienie zdjęć, później okazało się, że góry były bardzo trudne do przejechania, przez co samo-chody na drugim biegu musiały stawać w połowie serpentyn, a ja z nimi! Tylko cudem dojechałem na ósmą wieczorem.

TurystycznieWielka Brytania to kraj ciągle kojarzony z

wyjazdami zarobkowymi. Polacy mieszkający w UK nadal wybierają wakacje w ciepłych krajach lub w Polsce. Jadąc rowerem opisywałem wszyst-kie miejsca i ludzi, jakich spotkałem na stronie wy-prawy, pokazując w ten sposób, że kraj ten ma wiele do zaoferowania. Odwiedziłem miejsca w Wielkiej Brytanii, znane głównie przez Brytyjczyków jak Manorbier, Freshwater West, St. Davids, Edynburg czy choćby Pitlochry albo Skara Brae. Są to miejsca piękne i warte spędzenia urlopu wakacyjnego na Wyspach Brytyjskich. Na swojej drodze tylko dwa razy spotkałem Polaków, którzy przylecieli do UK, aby zwiedzić ten piękny i zróżnicowany kraj – pier-wszych polonusów spotkałem w Berwick upon Tweed, a drugich w Skara Brae.

Na koniec dodam, że z wykształcenia jestem inżynierem informatyki, ukończyłem studia na Polsko Japońskiej Wyższej Szkole Technik komput-erowych w Warszawie. Posiadam certyfikaty Mi-crosoftu, CISCO i kilka innych. Podkreślam to, gdyż jestem kolejnym przykładem na to, że nie trzeba kończyć AWF, ani być geografem czy archeologiem, aby realizować własne wyprawy i spełniać swoje marzenia.

Błażej Szczypka

Strona wyprawy wraz z informacjami jak wspomóc fundacje http://roweremdookolauk.wordpress.com

zdjęcia Błażej Szczypka

Więcej zdjęć z wyprawy w wersji elektronicznej The Polish Britain; do ściagnięcia z www.MegaMediaLtd.com

Po DARMOWĄ Lycamobile SIM odwiedź www.lycamobile.co.uk lub zadzwoń 020 7132 0322Buy and top up online or in over 115,000 stores

Customers may not be able to use Electronic Top-Up at all locations where the top-up logo appears

½ p/min promotion is valid from 14.09.2011 and valid until 31.10.2011. Visit www.lycamobile.co.uk for full terms and conditions and participating countries. *Free minutes and texts in the table are valid during the promotional period and only applied to the first 3 top ups in any calendar month. The free minutes and texts are valid for 30 days from the date of top-up. Once the free minutes and the free texts have been used or if all the free minutes and texts have expired, calls to Lycamobile PLUS will be charged at 7p/min and texts to Lycamobile PLUS will be charged at 9p per SMS. This offer is valid for a limited period of time. Any changes or withdrawal will be notified at www.lycamobile.co.uk Prices are correct at the time of going to print 15.09.2011. Free call credit with online Top-up offer valid from 10.09.2011 to 31.10.2011

500 500250 250

100 100

DoładowanieDarmowe minuty Darmowe Smsy

£20£10

£5

Lycamobile PLUS to Lycamobile PLUS*

2000 2000£30

doPolski

Tel. Stacjonarne

p/min

Tel. Stacjonarne Tel. Komórkowe

DoDatkowy

kredyt GrAtIS

Kiedy doładujesz online£10.00 = £12.00£5.00 = £6.00

£20.00 = £25.00

£30.00 = £37.50

Miedziany barometrKable, rurki, elementy klimatyzacyjne, pokrycia

dachowe i wiele innych, wszystko co jest z miedzi może zostać ukradzione. Miedziowa przestępczość rośnie wraz z ceną rudego złota. Okradane są osoby prywatne, ale i firmy, nawet infrastruktura kolejowa i telekomunikacyjna. Metal przez wielu nazywany jest Dr Copper (dr Miedź), ponieważ uważa się, że wahania jego ceny poprzedzają zmi-any w gospodarce światowej. Czyżby miedź oprócz właściwości fizycznych miała również te ekonomic-zne? W czasie, gdy świat atakowała pierwsza fala kryzysu finansowego w roku 2008, ceny surowca spadł, by następnie zacząć wzrastać tuż pod koniec roku 2008, czym poprzedziły odbicie na giełdach i w gospodarce wiosna roku 2009. Obecnie ceny

22

GOSPODARKAMiedź w gospodarce światowej

Symbol Cu, kiedyś nazywano ją metalem cypryjskim. O czym mowa? O miedzi, metalu, który jest wszechobecny w dzisiejszym świecie. Budownictwo i elektronika nie mogą się bez niej obejść. Ceny miedzi są barometrem światowej gospodarki. W ciągu ostatnich 8 lat jej cena wzrosła kilkukrotnie, a rosnące zapotrzebowanie i problemy z nowym wydobyciem mogą jeszcze bardziej pogorszyć sytuację. Czy istnieje wyjście z miedzianego pata?

“Rude złoto” w gospodarce światowej


putery, telefony ma w sobie miedziane elementy. Wszechobecność pierwiastka w naszym życiu oznacza, że zwiększone zapotrzebowanie na mied-ziane elementy będzie miało wpływ na wielkość i ceny produkcji przemysłowej, i budownictwa.

Obecnie na ceny miedzi na światowych rynkach wpływ ma zapotrzebowanie w krajach rozwijających się. Wahania cen Cu mogą w ten sposób wpływać na gospodarkę Europy (osłabiać ją lub ożywiać), a nie zawsze być tylko oznaką jej kondycji. Wpływ na ceny rudego złota mają Chiny konsumujące 40% światowej podaży metalu, który jest potrzebny do szybko rozwijającego się budownictwa i produkcji elektronicznej. W roku 2003, kiedy Chiny dopiero nieśmiało wchodziły na sam szczyt globalnej gos-podarki, cena miedzi wynosiły 2 tysiące dolarów za tonę. Od tamtego czasu popyt wzrósł, aby zaspokoić potrzeby urbanizacyjne Państwa Środka. Ceny miedzi na początku tego roku wyniosły 10 tysięcy dolarów za tonę, czyli pięciokrotność tego, co w roku 2003. Obecnie metal potaniał i kosztuje ponad 8 tysięcy dolarów, ale i tak jest to 4 razy tyle, co 8 lat temu. Szacuje się, że do roku 2020 popyt na miedź ma wzrosnąć o 40% z 16 do 27 milionów ton rocznie.

Jak zaspokoić rosnące zapotrzebo-wanie?

Nie ma zbyt wielu nowych łatwych i opłacalnych złóż wydobycia miedzi na terenie tradycyjnych państw-wydobywców w Ameryce Północnej, Południowej oraz Australii. Największą światową kopalnią jest Escondida w Chile, która szczyt swojego wydobycia zarejestrowała w roku 2007 z wynikiem 1.5 miliona ton. Jedyną nową kopalnia, która będzie w stanie zbliżyć się do tego wyniku może być Oyu Tolgoi w Mongolii, gdzie wydobycie przemysłowe na pełną skalę może ruszyć dopiero w roku 2013.

Nowa miedź na rynku będzie wydobywana głównie z mniejszych kopalni i trudniej dostępnych złóż o słabszej jakościowo rudzie. Światowa podaż będzie w coraz większej części pochodziła z bardziej niestabilnych części świata, takich jak afrykańska Zambia czy Demokratyczna Repub-lika Kongo od dziesięcioleci zalana krwią wojny domowej. Uznawany za surowcowe pustkowie Afganistan (oprócz produkcji narkotyków) ma na swoim terenie jedną chińską kopalnię. Wszyst-kie nowopowstające kopalnie poza kontynentem amerykańskim i Australią będą cierpiały z po-wodu niebezpieczeństwa konfliktami i braku in-frastruktury, co znacznie podniesie ceny miedzi w następnych latach. Do tego dochodzą wzrastające koszty wydobycia w obecnie eksploatowanych ko-palniach, gdzie najpierw wydobywa się łatwiejsze i bogatsze pokłady, a trudniejsze w dostępie i gorsze

jakościowo (tym samym dostarczające droższej miedzi) zostawia się na później, czyli na teraz oraz najbliższe lata. Odsetek wydobywanej rudy miedzi, z której nie udaje się otrzymać czystej i podawa-nej na rynek miedzi wzrósł z 2% w roku 2006 do 8%.

miedzi osiągnęły najniższy poziom od dziesięciu miesięcy, co może być jedną z oznak zbliżającej się drugiej fali recesji, której Wielka Brytania i Europa pogrążone w długach panicznie się boją.

Miedź w doskonały przewodzi elektryczność i ciepło, dzięki czemu jest tak popularna na całym świecie. Miedziana pajęczyna kabli, przewodów i rurek oplata coraz bardziej naszą planetę. Ty-powy samochód jeżdżący po naszych drogach ma w sobie nawet 25 kg tego metalu. Cały sprzęt elektroniczny, którego używamy taki jak kom-

Rurki hydrauliczne to jedno z głównych i najbardziej popularnych przeznaczeń miedzi w naszym codziennym życiu.

Escondida to kompleks dwóch położonych obok siebie kopalni odkrywkowych na pustyni Atacama w północnym Chile. W roku 2007 z Escondidy pochodziło 9.5 % światowego wydobycia rudego złota i ponad ¼ chili-jskieg. Wartość sprzedanej wówczas miedzi odpowiadała za 4.3% PKB i stanowiła 15% chilijskiego eksportu.

Oyu Tolgoi to kopleks kopalni miedzi w południowo-wschodniej Mongolii będący obecnie w fazie przy-gotowawczej do pełnego wydobycia. Złoża miedzi po raz pierwszy na Pustyni Gobi odkryli w roku 2001 Kanadyjczy-cy z konsorcjum Ivenhoe Mines. Przewidywane wydobycie w Oyu Tolgoi ma odpowiadać za blisko 1/3 mongolskiego PKB.

Łatwo przewidziećNa brak perspektywy spadku cen miedzi wpływa

również brak odpowiednich substytutów, jednak utrzymujące się wysokie ceny mogą być impul-sem do poszukiwań materiałów zastępczych. Czas pokaże. W hydraulice coraz częściej przechodzi się do plastikowych rur, gdzie tylko się da. Chińczycy opracowali już klimatyzator z elementami alumin-iowymi zamiast miedzi. Aluminium może również być używane w elektronice, jednak najmniejsze el-ementy nadal muszą być wykonywane z miedzi. Nie zawsze miedź może być z sukcesem zastąpiona. W Stanach Zjednoczonych już w latach 70. XX wieku postanowiono wypróbować aluminiowe kable w dwóch milionach domów, jednak liczne awarie i spięcia doprowadziły do zakazania aluminiowego okablowania w większości typów instalacji.

Cena miedzi może okresowo spadać z racji spo-wolnienia w Ameryce i w Europie. Z drugiej strony, wysokie ostatnio ceny zmuszały Chińczyków do ko-rzystania ze swoich wewnętrznych zapasów, które już się wyczerpują. Tym samym ogólnoświatowy popyt może się utrzymać lub wzrastać by zaspokoić potrzeby magazynowe Chin. W perspektywie średnio i długoterminowej ceny miedzi powinny się, w najlepszym wypadku, utrzymać na obecnym poziomie lub, co bardziej prawdopodobne, sukce-sywnie wzrastać.

Chcesz wiedzieć więcej?

www.SwiatFinansow.com

Duża część z brytyjskiej polonii to szeroko rozumiani budowlańcy. Powinni oni wykorzystać swoje umiejętności i zamiast kupować, zbudować swój wymarzony dom w Wielkiej Bry-tanii. Skąd wziąć na to środki? Z banku. Istnieje oferta kredytów hipotecznych na zbu-dowanie domu.

Budowa własnego domu sposobem na pokonanie kryzysu

24

PORADNIKNieruchomości - Budowa własnego domu sposobem na pokonanie kryzysu

Zdję

cia:

iSto

ckPh

oto

To zysk czy mieszkanie?Dla tych dzielnych i odważnych, którzy

postanowią stawić czoła temu wyzwaniu, budowa własnego domu może okazać się finansowym strzałem w dziesiątkę. Obecnie koszt budowy nowego domu to w 1/3 cena gruntu, 1/3 koszty bu-dowy i 1/3 to zysk dla dewelopera. Jeśli uda nam się zminimalizować partię pieniędzy przeznaczoną na działkę i zysk dewelopera, nasz portfel może okazać się nagle o wiele zasobniejszy. Średnia cena działki budowlanej spadła o 28% od roku 2008. Coraz większa liczba pożyczkodawców szykuje oferty dla klientów samych budujących swoje domy.

Około 15,000 wybudowanych samodzielnie domów powstaje co roku w Wielkiej Brytanii. Lic-zba ta nie zmniejszyła się w czasie recesji w gos-podarce i spadku obrotów na wtórnym rynku nieruchomości.Pomimo spadku cen gruntów, cięższe otoczenie ekonomiczne nie pozwala wielu rodzinom na zakup własnej działki. Wiele osób chcących początkowo wybudować samemu swój dom, rezygnuje po zapoznaniu się z ogromem pracy i poświęcenia, jakiego wymaga taka inwestycja. Budowa własnego domu może być wyjściem dla osób planujących swój pierwszy niezależny dom, gdyż jest tańsza od zakupu już istniejącego lub skorzystania z usług dewelopera. Gdy mężczyzna posiada doświadczenie w branży budowlanej, wszystko może okazać się jeszcze łatwiejsze. Oczywiście

niektóre z zadań trzeba zlecić firmom zewnętrznym, jednak większość prac można wykonywać week-endami i w czasie wolnym.

Jeśli weźmiemy się poważnie do pracy, to działka plus materiały budowlane, które dały całkowity koszt budowy na poziome 250,000 funtów, mogą zamienić się w dom o rynkowej wartości 330,000 funtów. 80,000 zysku lub oszczędności.

Jak działa kredyt?W sytuacji budowy domu na własną rękę,

pożyczkodawcy wypłacają kredyt najczęściej w pięciu do 7 transzach, zaczynając od projektu i kończąc na końcowej fazie budowy. Mają pra-wo do dokonania inspekcji progresu budowy przed uwolnieniem kolejnej partii pieniędzy. In-spekcje oraz dodatkowe wymagania adminis-tracyjne powodują, iż taki kredyt jest droższy od konwencjonalnego. Duża liczba budujących próbuje przechodzić na inny produkt (kredyt) po ukończeniu budowy.

Norwich & Peterborough, dla przykładu, oprocentowuje taki kredyt na poziomie 5.3% i wymaga opłaty manipulacyjnej w wysokości 995 funtów. W przypadku konwencjonalnego kredytu hipotecznego, taka sama opłata obniża na trzy lata oprocentowanie do poziomu 3.1%.

PodatkiNiektórzy seryjni budowniczowie uczynili z

budowania domów źródło utrzymania lub do-datkowych dochodów. Budują jeden dom, żyją w nim kilka lat i odsprzedają z zyskiem używając pieniędzy do budowy kolejnego. Mogą uzyskać 30-40% zysku. Z racji tego, że sprzedali dom, w którym mieszkali, pieniądze ze sprzedaży nie są opodatkowane. Budując samemu nowy dom, można również odzyskać zapłacony podatek VAT z materiałów budowlanych i wykończeniowych. Reguły nie są jednak jasne. Można odzyskać VAT z zakupu drewnianej lub kamiennej podłogi, jednak nie z dywanów. Więcej informacji można znaleźć na formie VAT431NB, którą można odszukać na stro-nie internetowej Her Majesty Revenue & Customs.

UbezpieczeniePolisa dla budowy jest niezbędna. Należy

ubezpieczyć się przed wypadkami i urazami pracowników oraz gości, jak i przed kradzieżą materiałów, i narzędzi. Kradzieże z budów są bardzo częste. Złodzieje szukają miedzi, narzędzi i wszystkiego, co mogło zostać pozostawione na miejscu. Ubezpieczenia pokrywają również ryzyko uszkodzenia części już wybudowanego domu (kon-strukcji). Typowe ubezpieczenie dla budowy wartej 200,000 funtów przewidzianej na 18 miesięcy wyn-osi 600 funtów.


Flirtek polskie randki w UK!

Zadzwoń na 09067580024* i podaj swój pin

i numer skrzynki. Możesz także przeglądać ogłoszenia,

które jeszcze nie zostały opublikowane!

ODSŁUCHAJ WIADOMOŚCI

Wyślij SMS o treści POLB (spacja) numer skrzynki

– mailbox no wybranej osoby, na numer 79000. Np POLB

123456 Czesc, widzialem Twoje ogloszenie, chce Cie poznac

ODpOWIeDz SMS-eM

Zadzwoń na 09067580024*

i podążaj za instrukcjami, aby usłyszeć ogłoszenie

i odpowiedzieć na nie

ODpOWIeDz przez teleFOn

Zadzwoń na 09067580024*

i nagraj swoje ogłoszenie! Opublikujemy

je w następnym numerze

zAMIeŚć OgŁOSzenIe

*See full T&CS below

Kobieta szuka

Powiem wProST, Szukam odSkoCzni od dnia Codziennego. Mam rodzinę, ale nie czuje się już kobieta pociągająca i kochana. Chciałbyś od-kryć we mnie to, co już we mnie zgasło? Zadzwoń. Czekam z niecierpliwością TEL NO: 09067580024 MAILBOX NO: 100321

JeSTem oliwia i mam 48 laT. Nie wyglądam na swoje lata, jestem radosna i taka samotna. Chciała-bym swoja samotność zmienić na radosne doznania we dwoje. Szukam pana w wieku 48 - 52 lat. Pozdra-wiam TEL NO: 09067580024 MAILBOX NO: 100322

HeJ, mam na imię Sylwia, mam 19 laT i Szu-kam braTnieJ duSzy. Jeśli jesteś w wieku 19 - 30 lat to zapraszam. Pa TEL NO: 09067580024 MAILBOX NO: 100323

mam Tylko 29 laT, a w żyCiu Przeżyłam Piekło. Chce przeżyć teraz cos pięknego, z kocha-nym mężczyzną. Jestem po rozwodzie, nie mam dzieci, nie mam nawet psa. Nie mam nic. TEL NO: 09067580024 MAILBOX NO: 100324

Cześć. Jestem Daria, mam 45 lat, mieszkam w Londynie, szukam mężczyznę w moim wieku lub w podobnym. Wiem jak potrafi tu być samotnie na obczyźnie, wiec może lepiej ja spędzić we dwoje? Bez zobowiązań? TEL NO: 09067580024 MAILBOX NO: 100325

Szalona 23-laTka. Witam. Jestem szalona 23 latka. Szukam ludzi podobnych do mnie. Lubię sza-lone imprezy. Mam na imię Kamila, dzwońcie. Cze-kam TEL NO: 09067580024 MAILBOX NO: 100326

Aby odpowiedzieć na ogłoszenie zadzwoń na 09067580024* i podaj mailbox no wybranej osoby, gdy zostaniesz o to poproszony.

Cześć. Jestem Ola. Mam 35 lat. Jestem mama 5 letniej Klaudii, jeśli chciałbyś się nami zaopiekować to zadzwoń lub wyślij smsa. Pozdrawiam TEL NO: 09067580024 MAILBOX NO: 100327

dzień dobry. Mam na imię Jolanta, nie jestem młodą kobieta. Szukam pana w wieku 49 do 60 lat. TEL NO: 09067580024 MAILBOX NO: 100328

znudzona mężaTka. Agnieszka, 30 lat, bez-dzietna, mężatka, mąż jest tutaj ze mną, ale jakoś mi nudnawo w związku. Rutyna mnie zabija. Chcia-łabym się rozerwać. Proszę tylko o smsy. Nie Bede odbierać telefonów, odsłucham skrzynkę i ewentu-alnie ci się nagram TEL NO: 09067580024 MAILBOX NO: 100330

HeJ, JeSTem renaTa, mam 46 laT. Szukam pana w wieku 44 - 49. Jestem spokojna, rozwódka, dzieci dorosłe na studiach. Czy jest pan, który tez jest tak samotny jak ja? Czekam na takiego. TEL NO: 09067580024 MAILBOX NO: 100331

wiTam. Jestem niepoprawna romantyczka i szukam kogoś podobnego do mnie. Mam 18 lat i szukam kogoś w moim wieku do 25lat TEL NO: 09067580024 MAILBOX NO: 100334

mam na imię anna, Szukam wySokiego mężCzyzny graJąCego w koSza. Sama uwielbiam ten sport. Jestem brunetka o długich włosach, piwnych oczach i rozkosznych piegach. TEL NO: 09067580024 MAILBOX NO: 100335

JeSTem filigranowa blondyneCzka. Lubię jak mężczyzna się mną opiekuje i zajmuje. Uwiel-biam o siebie dbać. Nigdy nie zobaczysz mnie w papilotach i w szlafroku, chyba, ze sądownym. Co o tym myślisz? Zadzwoń TEL NO: 09067580024 MAIL-BOX NO: 100336

dzień dobry. Mam na imię Irena, mam 42 lata, szukam mężczyzny w wieku 40 - 55 lat. Proszę o konkretne odpowiedzi. Nie chce młodszych, nie szukam zabawy, jestem poważna kobieta TEL NO: 09067580024 MAILBOX NO: 100337

JeSTem kobieTa Po 50 Te. Szukam miłego, kulturalnego, zadbanego pana. Do tej pory spotykam tylko zaniedbanych mężczyzn. Czy żaden nie przyjechał do Anglii normalny mężczyzna? Który nie sie-dzi wiecznie przed telewizorem i nie pije piwska? TEL NO: 09067580024 MAILBOX NO: 100338

weSoła 19 laTka, lubiąCa wyzwa-nia. Czy ty byłbyś takim wyzwaniem? TEL NO: 09067580024 MAILBOX NO: 100339

Cześć. Mam na imię Kinga, mam 24 lata, szukam mężczyznę w wieku 20 - 26 lat. Cel matrymonialny, jak to staroświecko brzmi, ale taka jest prawda. Cze-kam na odpowiedz TEL NO: 09067580024 MAILBOX NO: 100340

HeJ, JeSTem niSka i okrągluTka, mam 36 laT, na imię diana. Szukam pana do 39 lat. TEL NO: 09067580024 MAILBOX NO: 100341

JeSTem PaTryCJa, mam 43 laTa, mam dwo-Je dzieCi, Są Tu ze mną. Szukam kogoś, kto się nie boi sprostać obowiązkom rodzinnym. TEL NO: 09067580024 MAILBOX NO: 100342

JeSTem SamoTna, Szukam kogoś do wSPól-nyCH SPaCerów, zwiedzania okoliC. Uwiel-biam piesze wędrówki, wyjazdy nad morze, wyjazdy w góry. Mam 55 lat TEL NO: 09067580024 MAILBOX NO: 100343

mam 20 laT, doPiero Tu PrzyJeCHałam i Szukam znaJomośCi. Jestem dziewczyna o imieniu Celina. Wysoka, szczupła, atrakcyjna. TEL NO: 09067580024 MAILBOX NO: 100344

Mężczyzna szuka

londyn, 58 laT, PoSzukuJe kobieTy w wie-ku około 55 laT. TEL NO: 09067580024 MAILBOX NO: 100522

JeSTem z londynu i mam 34 laTa. Chciałbym poznać mila panią w wieku około 30 lat TEL NO: 09067580024 MAILBOX NO: 100523

Cześć. Mam 29 lat, jestem mężczyzna, szukam faj-nych kobietek w wieku od 18 do 50 lat. Pozdrawiam TEL NO: 09067580024 MAILBOX NO: 100524

dzień dobry. Mieszkam w Londynie. Mam 31 lat i poszukuje milej dziewczyny w wieku około 25 do 30 lat TEL NO: 09067580024 MAILBOX NO: 100526

mam 39 laT i PoSzukuJe dziewCzyny w wieku od 30 do 39 laT. Jestem z Londynu TEL NO: 09067580024 MAILBOX NO: 100363

Hello. I am a professional 39 years old English guy looking for a Polish girl, in the age range 26-45. I like fun girls who dress well and are up for a laugh, clubbing, opera etc. I hope to hear from you! TEL NO: 09067580024 MAILBOX NO: 100364

37-laTek. Miejsce zamieszkania - Londyn, po-szukuje kobiety z Londynu w wieku 30 do 40 lat. Mam 37 lat TEL NO: 09067580024 MAILBOX NO: 100365

Szukam kobieTy z londynu w wieku od 18 do 45. Ja mam 27 lat TEL NO: 09067580024 MAIL-BOX NO: 100366

mieSzkam w londynie, Szukam Pani w wieku 19 do 40 laT. TEL NO: 09067580024 MA-ILBOX NO: 100367

mężCzyzna w wieku 48 laT, z londynu, Szuka kobieTy w wieku od 30 do 40. TEL NO: 09067580024 MAILBOX NO: 100368

JeSTem z londynu, mam 45 laT i Szukam miłyCH Pan w wieku 40 - 50 laT. TEL NO: 09067580024 MAILBOX NO: 100369

PoSzukuJe kobieTy z londynu w wieku 20 do 30 laT. TEL NO: 09067580024 MAILBOX NO: 100371

SamoTny 32 laTek, PoSzukuJe dziewCzy-ny w wieku od 20 do 45 laT. Najlepiej z Londy-nu TEL NO: 09067580024 MAILBOX NO: 100421

mężCzyzna w wieku 34 laT, z londynu, Szuka kobieTy w wieku od 30 do 45. TEL NO: 09067580024 MAILBOX NO: 100374

JeSTem 49 laTkiem, Szukam kobieT w wie-ku miedzy 35, a 49 rokiem zżyCia. TEL NO: 09067580024 MAILBOX NO: 100375

Cześć. Mam na imię Andrzej, mieszkam na terenie Londynu. Jestem taksówkarzem, lubię spotykać się z ładnymi i miłymi dziewczynami. Jeśli masz ochotę zostaw wiadomość. Na razie. Pa TEL NO: 09067580024 MAILBOX NO: 100376

mam 28 laT, Szukam dziewCzyny z londy-nu. Zapraszam TEL NO: 09067580024 MAILBOX NO: 100377

43 laTek z londynu, PoSzukuJe kobieT w wieku 30 - 40 laT. TEL NO: 09067580024 MAIL-BOX NO: 100378

mam 28 laT, JeSTem z londynu. Szukam dziewczyny w wieku miedzy 20, a 45 latek TEL NO: 09067580024 MAILBOX NO: 100379

mężCzyzna z londynu w wieku 48 laT, Po-SzukuJe PrzyJaCiółki w wieku 38 - 48 laT. TEL NO: 09067580024 MAILBOX NO: 100380

JeSTem 28 laTkiem, Szukam kobieTy w wie-ku od 20 do 35 laT. Mieszkam w Londynie TEL NO: 09067580024 MAILBOX NO: 100381

londyńCzyk w wieku 44 laT Szuka Pani w wieku od 28 do 50. Pozdrawiam TEL NO: 09067580024 MAILBOX NO: 100418

mężCzyzna w wieku 44 laT, PoSzukuJe Pani z londynu w wieku od 32 do 40 laT.

TEL NO: 09067580024 MAILBOX NO: 100517

JeSTem normalnym mężCzyzna w wieku 34 laT. Szukam pani w wieku od 24 do 45 lat. Zapraszam TEL NO: 09067580024 MAILBOX NO: 100518

Szukam kobieTy miedzy 30, a 40 laT. Jestem z Londynu, mam 33 lata TEL NO:

09067580024 MAILBOX NO: 100386

PoSzukiwana kobieTa w wieku od 22 do 35 laT z londynu. Ja również jestem z Londynu i mam 35 lat. TEL NO: 09067580024 MAILBOX NO: 100387

Szukam kobieTy z londynu w wieku 38 laT, mam 39 laT Tel no: 09067580024 mail-boX no: 100388

mam 24 laTa, JeSTem z londynu, Szukam dziewCzyny w wieku 20 - 28 laT. TEL NO: 09067580024 MAILBOX NO: 100389

mężCzyzna w wieku 49 laT Szuka ParTner-ki w wieku około 45 laT. TEL NO: 09067580024 MAILBOX NO: 100390

JeSTem 45 leTnim mężCzyzna z londynu. Szukam pani z Londynu w wieku 43 lat TEL NO: 09067580024 MAILBOX NO: 100391

mam 62 laTa, Szukam bliSkieJ oSoby w wieku około 55 - 65 laT. Mieszkam w Londynie TEL NO: 09067580024 MAILBOX NO: 100393

JeSTem 50 leTnim mężCzyzna z londynu PoSzukuJąCy kobieTy w wieku 35 do 50 laT. TEL NO: 09067580024 MAILBOX NO: 100510

JeSTem 55 leTnim faCeTem SzukaJąCym kobieTy w wieku 40 - 56 laT. Z Londynu TEL NO: 09067580024 MAILBOX NO: 100395

mam 33 laT, JeSTem z londynu. Chce poznać panią w wieku 44 do 50 lat TEL NO: 09067580024 MAILBOX NO: 100396

Chcesz skontaktować się z osobą z ogłoszenia? napisz SMS o treści pOlB (spacja) numer skrzynki – mailbox no wybranej osoby i wyślij go na numer 79000.

*Koszt połączenia na numer 0906 to £0.77 za minutę, koszt SMS-a £1 za SMS. Po pomoc dzwoń na 0844 4457707

HELPLINE: For help or advice in English or Polish please call 0844 4457707. *CALL CHARGES: 0906 £0.77/min. *0203 numbers charged at local rates are limited offers. Please note: some providers and networks may add network charges. We reserve the right to refuse of edit any ad for any reason. Approved ads will appear in the next available edition. You need a touch phone and must be over 18 to use this service. *TEXT CHARGES: Cost of replying by text is £1.00 per SMS plus our standard network charges; all subsequent SMS exchanged are £1.00 per SMS plus standard network charges. Text service: To STOP text STOP to 79000. At least 6 messages from each party must be exchanged before passing private contact details – this is for user’s safety. Some users may choose not to disclose their private numbers. SAFETY: Always meet people in a public place – always tell a friend where you are going. Trust your judgement and use common sense. Arrange your own transport. Dial 141 before calling a contact number to your confidentiality. SP: Switchfire Ltd BCM SF WC1N3XX. Help: 0844 445 4457707.

tylko teraz!

Kobiety rejestrują się

w serwisie za darmo*

lub płacą wg „local rate”.

zadzwoń na numer

020 3474 0055,

zostaw swój profil

i poznaj miłość

swojego życia!

the polish britain 10-2011

Documents