tu i teraz 65 2015

G A Z E T A W Ł O C Ł A W K A I P O W I A T U W Ł O C Ł A W S K I E G O

czerw

iec 2

015,

nr 6

(65)

Cena

0 zł

ISS

N 1

897-

1768

WŁOCŁAWEK. POWIAT miasta i gminy: Brześć Kuj., Baruchowo, Boniewo, Choceń, Chodecz, Fabianki, Izbica Kuj., Kowal, Lubanie, Lubień Kuj., Lubraniec, Włocławek

Po tym, gdy echo afery podsłuchowej, jak burza zatrzą-snęło rządem Ewy Kopacz, PiS nabrał wiatru w żagle, ten nasz lokalny również, mając nadzieję na wygraną w wyborach parlamentarnych tak, jak Andrzej Duda w pre-zydenckich. Uaktywnił się poseł PiS Łukasz Zbonikowski, rozsyłając do lokalnych mediów list, który niedawno skierował do prezydenta Włocławka, zadając mu rzekomo niewygodne pytania i prosząc o rychłe spotkanie.

Poseł daleko do prezydenta nie ma, więc mógł pójść do niego i pogadać jak facet z facetem, ale wtedy efektu w po-staci darmowej reklamy w lokalnych mediach by nie było.

Solą w oku dla posła jest wszystko, co było związane z da-nym lewicowym Włocławkiem. W oczy kłuje

pensja byłego wiceprezydenta

Jacka Kuźniewicza, dzisiaj radnego województwa (PO) i prezesa miejskiej spółki MPEC. Nie podoba się też Dorota Cecot, była sekretarka wiceprezydenta, bo wygrała konkurs na szefa MZUKiD, a również to, że Agnieszka Sierakowska--Wojciechowska powołana została na dyrektora Wydziału Inwestycji.

Poseł żąda również wyjaśnienia powodu rezygnacji z ada-ptacji obecnego hotelu Baza na pomieszczenia Urzędu Miasta, co byłoby zdaniem posła logiczne i praktyczne dla włocław-skich petentów. Pomysł byłby dobry, gdyby był możliwy do realizacji. Hotel Baza ma 28 niewielkich pokoi z łazienkami, więc aby zaadaptować go na biurowiec trzeba byłoby wszystko zniszczyć, wyburzyć ściany i praktycznie budować biurowiec od nowa, na co na pewno miasta nie stać.

- Doszedł pan do władzy, kontestując sposób zarządza-nia i inwestowania przez poprzedników – napisał poseł do prezydenta. - Po pół roku Pańskich rządów nagromadziło się wiele pytań i wątpliwości, które należy wyjaśnić.

Prezydent Wojtkowski na pismo posła nie opowiedział. O tym, że przed sesją absolutoryjną nie dojdzie do spotka-nia posła z prezydentem mówił Bartek Kucharczyk, rzecznik ratusza. Dodał, że

partnerem do rozmowy

dla prezydenta w sprawie koalicji jest klub radnych PiS, a nie parlamentarzysta PiS.

Na te słowa oburzyli się radni PiS, a brak odpowiedzi na pismo posła nazwali arogancją. Przypomnieli Wojtkow-skiemu, że warto aby wiedział i pamiętał, że nie byłoby ich podpisu pod porozumieniem programowym, gdyby nie akceptacja władz regionalnych PiS, czyli przewodniczącego Rady Regionalnej PiS Łukasza Zbonikowskiego.

Koalicja PO z PiS we włocławskiej Radzie Miasta jest jak małżeństwo z rozsądku. Po kłótni zapewne nastanie cisza, a póki będą płynęły korzyści dla obu stron zapewne będzie trwała dalej. A krytykowane, obśmiewane rzekomo niepo-trzebne włocławianom inwestycje zrealizowane w poprzed-niej kadencji, jak: przystanie wodne, Centrum Kultury Browar B., czy nawet dawna jedynka będą służyły włocławianom i także obecnym i następnym ekipom rządzącym miastem.

Jolanta Pijaczyńska

Święcie oburzeni poseł i radni PiS

Przygrywka do kampanii parlametarnej

Tłocznię gazu w Gąbinku zaminowała grupa dywersyjna, wezwano saperów z 2. Pułku Inżynieryjnego w Inowrocławiu oraz strażaków. Zdjęcie zrobione z drona otrzymaliśmy od VerixDronwww.verixdron.pl Czytaj str.14

Pełniącym obowiąz-ki dyrektora Szpitala Wojewódzkiego we Włocławku został Ma-rek Bruzdowicz, dy-rektor Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej im. dr Franciszka Dłutka w Rypinie.

O zmianie ekipy rządzą-cej w szpitalu, mówiło się już wtedy, kiedy zamknięto oddział Ortopedii i Trauma-tologii z powodu wykrycia laseczki beztlenowej C. per-fringens wywołującej zgo-rzel gazową. Była to druga, po śmierci nienarodzonych

Musimy odbudowaćzaufanie pacjentów

Ze Sławomirem Kopyściem, członkiem zarządu województwa o zmianach w Szpitalu Wojewódzkim we Włocławku

bliźniąt niechlubna karta w niedawnej historii szpitala.

- Zarząd województwa podjął decyzję o zmianie dyrektora Szpitala Woje-

wódzkiego we Włocławku 17 czerwca – mówi Sła-womir Kopyść, członek zarządu województwa kujawsko-pomorskiego. - Pierwsza decyzja doty-czyła odwołania dyrek-tora Krzysztofa Malatyń-skiego, odbyło się to w porozumieniu z panem dyrektorem Krzysztofem Malatyńskim, który sam złożył rezygnację, a zarząd ją przyjął. Rezygnację ze stanowiska złożył również jego zastępca ds. lecznic-twa Krzysztof Motyl.

Chcieliśmy, aby przeję-cie szpitala we Włocławku

odbyło się płynnie, bez za-kłócania funkcjonowania placówki. Pełniącym obo-wiązki nowego dyrektora został Marek Bruzdowicz, dyrektor Samodzielnego Publicznego Zakładu Opie-ki Zdrowotnej im. dr Fran-ciszka Dłutka w Rypinie. Marek Bruzdowicz będzie kierować placówką do cza-su wyłonienia, w drodze konkursu nowego dyrek-tora.

Jaki był powód odwoła-nia obecnej ekipy rządzą-cej szpitalem?

DOKOŃCZENIE STR. 2

Marek Bruzdowicz, pełniącym obowiązki dyrektoraSzpitala Wojewódzkiego we Włocławku

Sławomir Kopyść

Na wodach Zalewu Włocławskiego 5-7 czerwca br. ścigało się 165 zawodni-ków na 53 jachtach, w siedmiu klasach. Były to regaty żeglarskie ANWIL CUP 2015, zorganizowane już po raz XVII przez YACHT CLUB ANWIL

Wyjątkowo atrakcyjnie zapowiadają się Dni Włocławka w weekend 27-28 czerwca oraz Lato z Radiem Czytaj str. 5

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego I

nr 6 (65), czerwiec 2015www.kujawy.media.pl 2 Wiadomości

DOKOŃCZENIE ZE STR. 1- Ostatnie dwa głośne, choć

niezawinione przez dyrektora Ma-latyńskiego wydarzenia: śmierć nienarodzonych bliźniąt oraz za-każenie bakterią wywołującą zgo-rzel gazową położyły się wielkim cieniem zarówno na szpitalu, jak i jego kierownictwie – mówi Sławo-mir Kopyść. - Krzysztof Malatyń-ski odpowiadał za szpital od 2013 roku.

Pomimo wielu podejmowanych wysiłków nie udało mu się zbudo-wać przeświadczenia, że włocław-ski szpital świadczy wysokie usłu-gi medyczne takie, co do których pacjenci nie mają wątpliwości.

Decyzja o zmianie na stanowisku dyrektora została podjęta wspól-nie przez zarząd województwa i pana dyrektora. Dyrektor Malatyń-ski nie chciał dłużej funkcjonować w zawieszeniu, w atmosferze plo-tek o możliwej zmianie. Żaden dy-rektor, który szanuje siebie i swo-ich współpracowników, nie może sobie pozwolić na funkcjonowanie w takich warunkach.

Powołany Marek Bruzdowicz jest lekarzem anestezjologiem,

ma doświadczenie w zarządzaniu szpitalem i w prowadzeniu dużej inwestycji w rypińskiej placówce. Był radnym województwa. Zna szpital włocławski, ponieważ był członkiem Rady Społecznej Szpi-tala Wojewódzkiego we Włocław-ku i jak mówi Sławomir Kopyść

- Bruzdowicz ma bardzo dobre opinie włocławskiego środowiska lekarskiego, które z dużą nadzieją będzie przyjmowało jego działania.

Nowy dyrektor rozpoczął pracę we Włocławku 18 czerwca, spo-tkał się z pracownikami szpitala,

przejął szpital od poprzedniej eki-py.

- Głównym zadaniem jakie za-rząd województwa stawia przed nowym dyrektorem to skierowa-nie do opracowania projektu re-strukturyzacji włocławskiego szpi-tala, jest to konieczność wymagana do otrzymania kredytu z Agencji Rozwoju Przemysłu – mówi Sła-womir Kopyść. - Kredyt pozwoli spłacić wszystkie dotychczasowe zadłużenia, bez narażenia jednost-ki. Jednak Agencja Rozwoju Prze-mysłu zażądała jasnej wizji rozwo-ju włocławskiego szpitala. Jest to trudna operacja i wymaga zaufania pracowników szpitala. Dyrektor będzie musiał szukać sposobów na zwiększanie przychodów szpitala przy jednoczesnym racjonalizowa-niu kosztów jego funkcjonowania.

Drugie ważne zadanie, które stoi przed dyrektorem Bruzdowi-czem polega na określeniu doce-lowego projektu rozbudowy szpi-tala. Przypominam, że Europejski Bank Inwestycyjny zanegował po-przedni projekt, w którym zakłada-no remonty istniejących obiektów szpitalnych. Nowy projekt Euro-pejskiego Banku Inwestycyjnego jest bardzo restrykcyjny. Zakłada

radykalne zmiany w rozbudowie szpitala, część starych obiektów będzie musiała być wyburzona, a w ich miejsce pobudowane zosta-ną nowe. Widać tu wyraźne dąże-nie do powstania placówki o wy-sokich standardach, na miarę XXI. wieku. Dodam, że w najbliższym czasie zostanie podpisana umowa na zakup rezonansu magnetyczne-go dla szpitala we Włocławku.

Wojewódzki szpital we Włocław-ku, zdaniem Sławomira Kopyścia, powinien być liderem dla wszyst-kich szpitali powiatowych w na-szym regionie. Jest to bardzo waż-ne, ponieważ tylko wtedy stworzy się możliwość do wspólnego wy-stępowania do Narodowego Fun-duszu Zdrowia po większy kon-trakt. Wiadomo, że jeśli kontrakt jest mały, to i sytuacja finansowa-na nienajlepsza.

Trzeba dążyć to tego, aby prze-liczenie wartości kontraktu na jednego mieszkańca naszej czę-ści regionu nie było gorsze niż w Toruniu czy Bydgoszczy. Wpraw-dzie tam istnieją szpitale kliniczne, więc poziom nigdy się nie wyrów-na, jednak dzisiaj różnice są zbyt duże.

Jolanta Pijaczyńska

Musimy odbudować zaufanie pacjentówWłocławski szpital musi być liderem dla wszystkich szpitali powiatowych w naszym regionie

Sławomir Kopyść: - Trzeba dążyć to tego, aby przeliczenie usług medycznych na jednego pacjenta nie było gorsze niż w Toruniu lub Bydgoszczy.

Piekarnia Polkornzatrudni

piekarzy, kierowców,ekspedytorów

Zgłoszenia: [email protected]. pl

tel. 54 283-55-33 ogłoszenie

Zgł[email protected]. pl

tel. 602-641-072

Piekarnia Polkornzatrudni

technologa - kierownika produkcji


nr 6 (65), czerwiec 2015www.kujawy.media.pl 3 Rozmowa

Wybory parlamentarne zbliżają się wielkimi krokami. Wprawdzie wszystko wskazuje na to, że nie dojdzie do wcześniejszego samo-rozwiązania Sejmu i tym samym wcześniejszych wyborów, do cze-go dąży SLD, ale jest inne zagro-żenie – młodzi chcą odsunąć star-szych od władzy.

- Ja oceniam ludzi w katego-riach kompetencji, zapału do pra-cy, energii i stosunku do tego, co robią, niezależnie w jakim ktoś jest wieku. Co to znaczy stary? Wydłu-żył się czas życia, także tego zawo-dowego i nie można odsuwać ludzi tylko ze względu na lata. Oczywi-ście do pracy, a także do polityki, trzeba wprowadzać młodszych, wręcz promować ich kiedy wy-różniają się swoją wiedzą i umie-jętnościami. Zmiana pokoleniowa powinna przychodzić naturalnie, a nie rewolucyjnie. We włocławskiej Radzie Miasta mamy młodych lu-dzi, którzy się wcześniej sprawdzili w działalności w różnych organi-zacjach, oni nie krzyczą, że trzeba odsunąć starszych – tylko uczciwie pracują.

Najbardziej dziwią mnie ci, któ-rzy mówią, że „czas na młodych”, a sami są w polityce od bardzo dawna, tylko jakoś dziwnym trafem ciągle zaczynają od „nowa”, zmie-niając poglądy.

Gdzie polityka, tam pieniądze. Słyszałam rozmowę, gdzie jedna młoda osoba mówiła do drugiej – nie masz pracy, nie masz kasy - startuj na radnego lub posła, manna sama skapnie z nieba. Z pewnością ta młoda osoba nie kojarzyła bycia posłem z pracą, bo na ekranie telewizora tej mrów-czej pracy nie widać. Wyjaśnijmy na czym ta pani poselska praca polega.

- Zanim o pracy posła, to po-wiem, że wynagrodzenie jest po-równywalne do wielu innych kie-rowniczych funkcji a nawet niższe. Kiedy w 1998 byłam włocławskim kuratorem oświaty, a od 1999 do 2002 pełniłam funkcję kujawsko--pomorskiego kuratora oświaty, to miałam zbliżoną pensję do uposa-żenia posła.

Podstawowe zadanie posła to tworzenie prawa w postaci ustaw. Ta praca nie polega tylko, jak się niektórym wydaje i jak widzą w telewizji, na wciśnięciu guzika podczas głosowania. Zanim do tego dojdzie, wymaga to pracy w komisjach i podkomisjach. Ja pra-cuje w dwóch stałych komisjach sejmowych. Pierwsza to Komisja Edukacji, Nauki i Młodzieży, gdzie pełnię funkcję zastępcy przewod-niczącego.

W ramach tej komisji pracuję również w podkomisjach stałych: do spraw nauki i szkolnictwa wyż-szego, do spraw kształcenia za-wodowego oraz w podkomisji do spraw jakości kształcenia i wy-chowania. Drugą stałą komisją, w której pracuję, jest Komisja Polityki Społecznej i Rodziny. Trzeba do-dać, że w każdej z tych komisji są nie tylko podkomisje stałe, ale rów-

nież nadzwyczajne, powoływane najczęściej do rozpatrzenia projek-tu konkretnej ustawy.

W tej kadencji byłam członkiem 9 nadzwyczajnych podkomisji, niektórym przewodniczyłam. Wy-stępowałam w roli sprawozdawcy lub w imieniu klubu PO. Od pracy sprawozdawcy zależy ostateczny kształt ustawy.

W tej kadencji Sejm rozpatrzył dotąd 1413 sprawozdań komisji. Ile sprawozdań pani przedstawiła?

- Jako poseł sprawozdawca przedstawiłam 12 sprawozdań, co w statystyce sejmowej daje mi 33 miejsce. Jednym z ostatnich pro-jektów, nad którym pracowałam w komisji polityki społecznej i rodzi-ny, był projekt ustawy o zmianie ustawy o świadczeniach rodzin-nych, dzięki której wprowadza się zasadę „złotówka za złotówkę”. Efektem jest duża korzyść finan-sowa dla wielu polskich rodzin, bowiem więcej osób skorzysta z zasiłków rodzinnych.

Obecnie, gdy rodzina przekroczy próg dochodowy (574 zł na osobę w rodzinie i 664 zł na osobę w ro-dzinie z dzieckiem niepełnospraw-nym) nawet o jedną złotówkę traci prawo do zasiłków rodzinnych wraz z dodatkami. Złotówka jest symbo-liczna, bo w praktyce oznaczać to będzie, że świadczenia rodzinne nie będą zabierane, lecz tylko obniżane o taką kwotę, o jaką przekroczony zostanie próg dochodowy.

Jeśli o korzyściach finansowych mowa, to mamy drugą ustawę, nad która pani pracowała, a która wpro-wadziła darmowe podręczniki.

- Począwszy od roku szkolnego 2014 do 2017, uczniowie szkół pod-stawowych i gimnazjów uzyskują

prawo do bezpłatnego dostępu do podręczników lub materiałów edu-kacyjnych oraz materiałów ćwicze-niowych, przeznaczonych do obo-wiązkowych zajęć edukacyjnych z zakresu kształcenia ogólnego. Dar-mowe podręczniki od 1 września br. będą mieć dzieci z pierwszych i drugich klas podstawówki, a także z klas czwartych SP i klas pierw-szych gimnazjum.

Na ten cel gminy prowadzące szko-ły otrzymują dotacje. Podręczniki za-mawia dla uczniów dyrektor szkoły. Dla przykładu w powiecie włocław-skim gmina Brześć Kujawski otrzy-muje na ten cel – 74.910 zł, Lubraniec – 65.256 zł, Izbica Kujawska – 57.434 zł, gmina Włocławek – 44.997 zł, mia-sto Kowal – 29.843 zł. Natomiast Wło-cławek to kwota – prawie 695 tys. zł, a Toruń - ponad 1,2 mln zł.

Gdy o szkolnictwie mowa, to zapytam o rozwiązania związane z rozwojem szkolnictwa zawodo-wego w województwie kujaw-sko-pomorskim.

- Niejednokrotnie spotykałam się z dyrektorami szkół zawodowych w naszym województwie. Ich do-świadczenie, uwagi i propozycje są dla mnie bardzo cenne. Są wska-zówką do podnoszenia jakości kształcenia zawodowego oraz do-stosowywania go do rynku pracy. Chcemy wykorzystać środki unijne do ustawicznego poprawiania wa-runków nauczania zawodowego.

Państwowa Wyższa Szkoła Za-wodowa we Włocławku, z którą współpracuję od wielu lat już do-stosowała kierunki kształcenia do potrzeb rynku pracy.

Znana jest pani z tego, że wszystkie projekty ustaw, nad którymi pani pracuje, podaje pani szerokiej konsultacji społecznej.

- Współpracuję na co dzień z pre-zydentami, burmistrzami, wójtami, radnymi wszystkich szczebli samo-rządu terytorialnego, organizacja-mi społecznymi, a także uczelniami z mojego okręgu wyborczego. Są to setki spotkań, podczas których dowiaduję się z jakimi problema-mi instytucje i ludzie się borykają, czego oczekują od rządzących, co mają do powiedzenia w danej spra-wie i jakie problemy trzeba pomóc rozwiązać.

Na podstawie wiedzy zdobytej z tych spotkań składam interpela-cje, zapytania, albo staram się po-móc rozwiązać problemy w inny sposób np. organizując spotkania, konferencje, prowadząc rozmowy. Przykładem może być wprowadze-nie tzw. funduszu drzewkowego, czyli odszkodowanie za zniszczenia powstałe przy budowie autostrady A1. To efekt współpracy z włoda-rzami gmin, przez które przebiega autostrada A1. Dzięki tym pienią-dzom gminy wprowadziły wiele pro-ekologicznych inwestycji na swoim terenie.

Pośredniczę również we współ-pracy samorządów na poziomie województwa, czy ministerstwa. Przykładem może być zabieganie o budowę dróg np. obwodnicy Brześcia Kujawskiego, czy remont włocławskiej tamy, którą wizytował minister Stanisław Gawłowski. Re-mont tamy już dobiega końca.

Kolejne spotkanie w ramach Akademii Rodziców, którą pani wymyśliła, odbędzie się 4 lipca br.

- Tym razem będziemy się starać odpowiedzieć na pytanie – w jaki sposób rodzice mogą organizować czas wolny ze swoim dzieckiem. Ten projekt ma szansę rozwijania się, bowiem już zyskał uznanie wielu osób, m.in. Rzecznika Praw

Dziecka, który gościł na pierwszym spotkaniu. Był również na konfe-rencji Korczakowskiej zorganizo-wanej przez PWSZ oraz w Zespole Szkół w Smólniku.

W biurze poselskim wprowadzi-ła pani darmowe porady prawne

- To kontynuacja działań z po-przedniej kadencji. Każdy ponie-działek jest dniem przyjęć inte-resantów. Natomiast darmowe porady prawne udzielane są przez prawnika w każdą środę, w moim biurze. Jeśli mam spotkania w in-nych miejscowościach niż Włocła-wek wtedy prawnik jedzie ze mną i również służy pomocą prawną tym, którzy jej potrzebują. W okre-sie ostatnich czterech lat udzielono ponad tysiąc darmowych porad prawnych.

Intryguje mnie to serduszko sto-jące w widocznym miejscu w pani gabinecie.

- Jest to nagroda Europejskiej Unii Kobiet Sekcja Polska, którą otrzymałam pod koniec ubiegłego roku za promowanie kobiet w poli-tyce i którą sobie bardzo cenię, bo często słyszy się, że kobiety kobiet nie promują.

Gdyby miała pani dokończyć zdanie - praca posła jest dla mnie...

- ...ogromnym wyzwaniem, wiel-ką odpowiedzialnością, daje satys-fakcję.

Jakim człowiekiem jest poseł Kopaczewska?

- Nie jestem aniołem, staram się być dobrym człowiekiem.

Rozmawiała: Jolanta Pijaczyńska

Nie tylko naciskam guzikRozmowa z poseł Domicelą Kopaczewską, wiceprzewodniczącą Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży

Statystyka sejmowa VII kadencji Sejmu RP – poseł Domicela Kopaczewska

1. Wystąpienia w Sejmie - 55 2. Liczba sprawozdań przedstawionych na posiedzeniu sejmu – 12 (33 miejsce)3. Interpelacje, zapytania, pytania w sprawach bieżących, oświadczenia * Interpelacje, którym nadano bieg 29, * Zapytania, którym nadano bieg 16, * Pytania w sprawach bieżących – 44. Udział w głosowaniach – 97,62 proc.5. Projekty pod którymi złożyła podpis – 44

Przynależność do komisji sejmowych:* Komisja Edukacji, Nauki i Młodzieży* Komisji Polityki Społecznej i Rodziny* Trzy stałe podkomisje, 9 podkomisji nadzwyczajnych.

Przynależność do stałych delegacji parlamentarnych i grup bilateralnych:* Delegacja Sejmu i Senatu RP do Zgromadzenia Parlamentarnego Sejmu i Senatu RP i Sejmu Republiki Litewskiej,* Polsko-Austriacka Grupa Parlamentarna,* Polsko-Grecka Grupa Parlamentarna

Przynależność do zespołów parlamentarnych:* Kujawsko-Pomorski Zespół Parlamentarny,* Parlamentarna Grupa Kobiet,* Parlamentarny Zespół ds. Dróg Wodnych i Turystyki Wodnej,* Parlamentarny Zespół ds. Przeciwdziałania i Rozwiązywania Problemów Otyłości,* Parlamentarny Zespół „Przyjaźni Środowisku”,* Poselski Zespół Strażaków

Domicela Kopaczewska: - Oceniam ludzi w kategoriach kompe-tencji, zapału do pracy, energii i stosunku do tego, co robią


nr 6 (65), czerwiec 2015www.kujawy.media.pl 4 Życie miasta

Minęły cztery miesiące, od kiedy kieruje pan spółką miejską Baza, która m.in. prowadzi hotel i restaurację Ratuszowa. Jak widać po menu, stara się pan zmie-niać sposób żywienia wło-cławian.

- W menu zaszły rzeczy-wiście spore zmiany, jednak nadal utrzymujemy te dania, które znalazły uznanie klien-tów ze względu na ich atrak-cyjność, np. zestaw obiado-wy za 15 złotych. Zachęcam też do korzystania z naszych śniadań, teraz już od godziny 6.00 rano, które oferujemy w niezwykle przystępnych cenach.

W karcie dań jest jednak wiele nowości

- Stawiamy na rozwój i dla-tego wprowadzamy do kar-ty menu dania dietetyczne, na które jest coraz większe zapotrzebowanie. Nawiąza-liśmy współpracę z ogólno-światową firmą dietetyczną Naturhouse. Przygotowali-śmy ofertę dla osób odchu-dzających się, a także tych, które prowadzą zdrowy i ak-tywny tryb życia.

Już dziś można powie-dzieć, że był to świetny po-mysł, bo dania dietetyczne

w Restauracji Ratuszowej znakomicie się sprawdziły, cieszą się dużym zaintereso-waniem wśród włocławian. Zdrowy tryb życia chce pro-wadzić coraz więcej osób z różnych pobudek: ze względu na zalecenia leka-rzy, w przypadku kobiet – np. z chęci powrotu do zgrabnej sylwetki sprzed ciąży, wiele osób aktywnie spędza czas, uprawiając sport i jest to ich świadomy wybór.

Bardzo często jednak osoby te nie dysponują wy-starczającą ilością czasu ze względu na obowiązki zawo-dowe lub też nie posiadają wystarczającej wiedzy i zdol-ności kulinarnych na przygo-towywanie dań dostarczają-cych wszystkich niezbędnych wartości odżywczych, a przy tym jednocześnie smacz-nych. My staramy się wypeł-nić tę niszę we Włocławku naszą ofertą.

Jakie dania dietetyczne oferujecie?

- Ogromnym powodze-niem cieszą się zwłaszcza sałatki: grecka, z grillowa-nym kurczakiem i sałatka li-ght z tuńczykiem oraz zupy, których przepisy przygoto-wali dietetycy z Naturhouse.

Przebojem jest też pikant-ny kurczak z warzywami i kurczak curry. Każdy z gości z pewnością znajdzie u nas coś dla siebie, w menu są: zupy: wiosenna eksplozja, krem z kalafiora i brokułów; ryby: filet z sandacza z wa-rzywami, dorsz gotowany na parze, morszczuk w salsie pomidorowej; omlety: z bro-kułami oraz z pieczarkami; razowe makarony: tagliatelle z kurczakiem w sosie jogur-towo-grzybowym oraz pen-

Restauracja Ratuszowa we Włocławku zmienia sposób żywienia

Rozmowa z Jackiem JABŁOŃSKM, prezesem spółki miejskiej Baza we Włocławku

ne z kurczakiem i szpinakiem w sosie pomidorowym, a także desery: koktajl tru-skawkowy, deser jogurtowy z owocami.

Wszystkie dania serwowa-ne w Restauracji Ratuszo-wa są przygotowywane tuż przed podaniem ze świeżych, najlepszych składników.

Dania dietetyczne można zjeść tylko w restauracji, czy oferujecie je również w ra-mach cateringu?

- W najbliższym czasie nasi klienci będą mogli skła-dać zamówienia na cate-ring dań dietetycznych na cały tydzień. Przez siedem dni w tygodniu pracowni-cy naszej restauracji będą przygotowywać codziennie pięć posiłków: na pierwsze i drugie śniadanie, obiad, podwieczorek i kolację, które wystarczy odebrać w Ratu-szowej, aby cieszyć się sma-kiem tych dań, zachowując jednocześnie dobrą sylwet-

kę. Jednak już dzisiaj nasi go-ście zamawiają dania z karty menu na wynos, a większe zamówienia dowozimy do klientów gratis na terenie Włocławka.

Ratuszowa znana była z przygotowywania imprez okolicznościowych

- W tym względzie nic się nie zmieniło, nadal organi-zujemy przyjęcia wydawane z różnych okazji np. wesela, komunie, studniówki, imieni-ny, imprezy firmowe. W tym roku mamy jeszcze wolne miejsca na wesela. Nasza sala restauracyjna może po-mieścić nawet 200 gości. Natomiast w naszym hotelu dysponujemy 58 miejscami noclegowymi w 28 pokojach. W hotelu organizujemy rów-nież szkolenia i konferencje.

Staramy się zawsze o do-stosowanie naszej oferty do potrzeb klientów. Serdecz-nie zapraszamy wszystkich do skorzystania z naszych usług.

Dla pierwszych 10 czytel-ników, którzy zadzwonią do redakcji „Tu i Teraz” oferuje-my rabat 20 proc. na obiad w restauracji Ratuszowa.

Rozmawiała: (jot)

Jacek Jabłoński: - Staramy się dostosować naszą ofertę do potrzeb klientów

Włocławscy drogowcy wespół z ekipą zarządzającą ulicami we Włocławku robią ludziom wodę z mózgu, tłumacząc, że tak długie zamknięcie ulicy Płockiej jest spowodowane odkryciem tajemniczego kabla w ziemi. W takim razie niech odpowie-dzą, dlaczego od strony miasta nie można dojechać do siedziby ZUS, choć roboty prowadzone są niero dalej?

To oczywiste, że jeśli wykonuje się roboty ziemne na ulicy to naj-lepiej, aby została ona zamknięta dla ruchu kołowego i pieszego. Tylko nawet nierozgarnięte dziecko doskonale wie, że wtedy wszystkie niezbędne prace trzeba wykony-wać szybko, aby nie kompliko-wały one życia innym. Wydawać by się mogło, że ludzie odpowie-dzialni za zarządzanie ulicami we Włocławku i robotami drogowymi takie rozumowanie mają wryte w zakres podstawowych obowiąz-ków. Przykład ulicy Płockiego po raz kolejny dowodzi, że tak nie jest, a ludzi ma się za nic.

Ulica ta stanowi ważną trasę komunikacyjną osiedla Kazimierza Wielkiego zarówno dla jadących od strony tamy, jak i w przeciw-

nym kierunku. O jej znaczeniu nikogo nie trzeba przekonywać. Zatem każde zamknięcie tej

ulicy oznacza ogromne kłopoty komunikacyjne, zmuszające do kosztownych objazdów. Drogo-

wcy określili, że 15 czerwca ulica zostanie otwarta. Termin i tak był zbyt odległy, jak na zakres plano-wanych robót. Ale nie czepiajmy się.

Okazało się, że na ulicy nie zostanie przywrócony ruch bo wykonawca jakim jest Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji znalazł w ziemi ta-jemniczy kabel, którego tam nie powinno być. Odszukanie właści-ciela i określenie, czy jest on tam potrzebny wymaga zatrudnienia sztabu detektywów, a to wymaga czasu. Kierownik działu inwesty-cji MPWiK radośnie obwieszcza, gdy zniecierpliwienie dochodzi do zenitu, że ulica zostanie otwarta 26 czerwca, a wykonawca znajdzie jakiś sposób na przemieszczenie kabla, by nie kolidował z rurocią-giem.

Ktoś powie – siła wyższa. Proszę nam jednak wyjaśnić, dlacze-go od strony miasta nie można

Tajemniczy kabel w ziemiPrzez Płocką nadal nie przejedziesz dojechać do siedziby ZUS, skoro

tam roboty nie są od dawna pro-wadzone? Odpowiedź jest prosta. Jakiś bezmyślny fachowiec zgodził się, aby na ulicy Płockiej posta-wić znak ruch 20 metrów przed skrzyżowaniem drogi dojazdowej do ZUS. Gdyby więc drogowcom i także wykonawcy, czyli MPWiK choć trochę zależało na ludziach to by sztucznie nie utrudniali ruchu na tym odcinku. Bezmyślnie nie pozbawiali by dojazdu do nieru-chomości.

Wprawdzie kierowcy omijają ten znak i wjeżdżają na drogę nie tylko przy ZUS, jadą także dalej, bo nic się po prawej stronie nie robi (autobusy bez problemu mogą tamtędy jeździć) ale za takie ma-newry grożą wcale nie wyimagi-nowane kary. Policjanci to miejsce doskonale pilnują, więc mandaty sypią się jeden po drugim.

Kierowcy muszą korzystać z dłu-giego objazdu ulicą Zielną i aleją Kazimierza Wielkiego. I niech zwracają uwagę na oznakowania, które ustawione są byle jak, by nikt nie zarzucił, że ich w ogóle nie ma. Lczba kierowców, którzy wpadają w pułapkę jest duża.

Stanisław BiałowąsUlica zamknięta, ale kierowcy i tak jeżdżą


nr 6 (65), czerwiec 2015www.kujawy.media.pl 5 Włocławek

Mieszkańcy zdecydują, na co wydać 3 miliony złotych!

Wyjątkowo ciekawie zapo-wiadają się Dni Włocławka

w weekend 27-28 czerwca. Przy-gotowano wiele wydarzeń kultu-ralnych i sportowych, które, jak zapowiada prezydent Marek Wojt-kowski będą w dużej mierze odpo-wiedzią na prośby włocławian. Bę-dzie to święto wszystkich pokoleń, święto rodzinne i na pewno każdy znajdzie dla siebie ciekawą ofertę kulturalną lub sportową.

Na bulwarach nad Wisłą w sobotę 27 czerwca o godz. 15.00 powitamy „Lato z Humorem”. Wystąpią popularne kaba-rety: Halama, Łowcy.B, Kabaret Młodych Panów i Weźrzesz. Będą też konkursy, koncerty włocławskich zespołów cove-rowych i atrakcje dla najmłodszych.

Na placu Wolności: w godzinach 14.00-18.00 odbywać się będą imprezy: „Kwiaty” - plenerowa zabawa plastyczna Galerii Sztuki Współczesnej oraz „Czy-tanie na polanie” - zabawy animacyjne

organizowane przez Miejską Bibliotekę Publiczną.

Dzień później - w niedzielę, 28 czerw-ca na placu przed Halą Mistrzów - od godziny 16.00 gościć będzie popularne „Lato z Radiem”. We Włocławku wystą-pią: Ewa Farna, Afromental, Manchester, iluzjonista Maciej Pol. Będą również konkursy, występ Centrum Uśmiechu i pokaz sztucznych ogni.

Dni Włocławka to także, cieszący się ogromną popularnością, Włocławski Jarmark. Po raz ósmy kilkudziesięciu

wystawców z całej Polski oferować bę-dzie ceramikę i biżuterię artystyczną, rękodzieło i kulinarne rarytasy z róż-nych stron Polski. Na ulicy 3 Maja, któ-ra całkiem niedawno obchodziła swoje święto, pojawią się kramy z wyrobami z wikliny, kolekcjonerskimi różnościami, decoupage, koronkami, dłubankami, fa-jansem, metaloplastyką i różnego rodza-ju wydawnictwami.

Jarmark będzie się odbywał przez dwa dni, w sobotę i niedzielę 27-28 czerwca w godzinach od 10.00 do 18.00.

Święto Włocławka w weekend 27-28 czerwca

Do końca lipca włocławski ratusz czeka na propozycje do-tyczące rozdysponowania 3 mi-lionów złotych. To rekordowa, jak do tej pory, kwota Budżetu Obywatelskiego we Włocławku, podzielona na siedem okręgów.

- Od samego początku prezyden-tury duży nacisk kładę na rozwój obywatelskości – mówi Marek Wojtkowski, prezydent Włocławka. - Chcę, by decyzje dotyczące codzien-nego życia włocławian zapadały z mieszkańcami, a nie w imieniu mieszkańców. Stąd rekordowe trzy miliony złotych w Budżecie Obywa-telskim. Wierzę, że to sami miesz-kańcy podejmą najlepsze dla siebie decyzje. Zachęcam do składania projektów a następnie głosowania w ramach Budżetu Obywatelskiego Włocławka na 2016 rok.

Każdy mieszkaniec Włocławka może złożyć propozycje do Budżetu Obywatelskiego Miasta Włocławek na 2016 rok do 31 lipca br. Wery-fikacja zgłoszeń i ogłoszenie listy propozycji odbędzie się w sierpniu, głosowanie do 15 września, a ogło-szenie wyników głosowania - 15 października br.

Zgłaszający ma prawo złożenia tylko jednej propozycji dotyczącej jednego okręgu wraz z listą pięciu osób popierających propozycję. Należy ją starannie i ciekawie opisać na specjalnym formularzu, zaproponować nazwę, przedstawić szacunkowy koszt oraz ewentualnie inne informacje, które mogą stać się dodatkowym atrybutem i wpłynąć na atrakcyjność proponowanej inwe-stycji, czy przedsięwzięcia.

Szczegóły w Wydziale Komunika-cji Społecznej i Promocji i na www.wloclawek.pl

Budżet Obywatelski Włocławka


nr 6 (65), czerwiec 2015www.kujawy.media.pl 6 Gmina Lubanie

Gościem Biblioteki Gminnej i Szkolnej była Ewa Lenarczyk, która promowała swoją twórczość.

Ewa Lenarczyk jest autorką cieszących się dużym zaintere-sowaniem wśród społeczności lubańskiej powieści takich jak: „Zojda z Bieszczad”, „Nasza Klasa i co dalej” i „W poszukiwaniu szczęśliwego domu”, „Kochaj mnie od morza do morza”. Wy-dała do tej pory pięć powieści.

W czasie spotkania autorka dała się poznać, jako osoba z ogromnym poczuciem humoru i niezwykle serdeczna, dla któ-rej kontakt z czytelnikiem jest tak samo ważny, jak samo pisanie.

Zgromadzona publiczność z zainteresowaniem wysłuchała opowieści o książkach i anegdot związanych z ich powstaniem. Lekkie pióro i ciekawa treść z nienachalnym morałem, to nie-zawodny przepis na bestseller - taki wniosek można wysnuć z reakcji niektórych uczestników spotkania.

W II Turnieju Piłki Nożnej pn. „Z orlika na stadion” uczestniczyli: Klub GKS Baruchowo, Włocławia Włocła-wek, Rosomaki Waganiec, dwa zespoły ze szkoły pod-stawowej w Lubaniu. Mecze odbyły się 5 czerwca na orliku w Lubaniu.

Pierwsze miejsce zdobyła Włocławia Włocławek, dru-gie SP w Lubaniu – 1, trzecie - GKS Baruchowo, kolejne miejsca zajęli: SP w Lubaniu - 2 i Rosomaki Waganiec.

Wszyscy uczestnicy otrzymali dyplomy i medale ufun-dowane przez wójt Larysę Krzyżańską i puchary ufundo-wane przez Macieja Włocha, radnego powiatu aleksan-drowskiego. Sponsorami byli również rodzice piłkarzy.

Z nowej infrastruktury turystycznej można korzystać w Gą-binku. Przy tutejszej świetlicy wiejskiej powstało miejsce, gdzie można bezpiecznie rozpalić ognisko. Oprócz wymurowanego paleniska stoi 12 ławek. Jest też stojak dla rowerów. Plac został wysypany kruszywem.

Wybudowanie małej infrastruktury turystycznej kosztowało 10 tys. zł i zostało sfinansowane w całości ze środków Lokalnej Grupy Działania Dorzecza Zgłowiączki.

Z okazji 25-lecia Sa-morządności i Dnia Sa-morządowca w Lubaniu odbyła się uroczysta se-sja Rady Gminy. Obcho-dy zainaugurowała msza św. w kościele parafial-nym pw. św. Mikołaja w Lubaniu.

Na sesję, która odbyła się w Gminnym Ośrodku Kultu-ry w Lubaniu przybyło wielu zaproszonych gości. Zanim przystąpiono do posumo-wania minionych 25 lat w gminie wystąpił zespół folk-lorystyczny „Kujawy Nadwi-ślańskie” pod kierownictwem Katarzyny Mrówczyńskiej.

Wójt Larysa Krzyżańska w swoim wystąpieniu pod-kreśliła, że decentralizacja była fundamentalną refor-mą 25-lecia polskiej niepod-ległości. Jak mówiła, był to dla niej wyjątkowy i bardzo

Dzień Dziecka w gminie Lubanie to wiele ciekawych propozycji adresowanych do najmłodszych. Na placu przy Szkole Podstawowej w Luba-niu stanęły: zjeżdżalnia i tor przeszkód. Dzieci obejrzały spektakl teatralny „Kot i mysz w cyrku”, a później same za-prezentowały się na gminnej scenie. Wystąpili uczniowie ze szkół w: Ustroniu, Przywiecze-rzynie i Lubaniu a także soliści z GOK Lubanie. Wszyscy otrzy-mali drobny poczęstunek.

25 lat samorządu w LubaniuUroczysta sesja Rady Gminy

wzruszający dzień, ponie-waż pierwszym wybranym wójtem był jej ojciec Jerzy Krzyżański i to on tworzył ćwierć wieku temu zręby samorządności, budował demokratyczny, gminny sa-

morząd terytorialny. Historia zatoczyła, koło bowiem La-rysa Krzyżańska została wój-tem w ub. roku. Stanowisko objęła po zmarłym, wielo-letnim wójcie Sławomirze Piernikowskim, który korzy-

stając z funduszy unijnych rozwijał gminę Lubanie.

Po prezentacji dorobku gminy Lubanie w okresie 25 lat istnienia samorządu tery-torialnego wójt wręczyła rad-nym pamiątkowe statuetki.

Z orlika na stadion

Książki Ewy Lenarczyk

Dziękujemy wszystkim mieszkańcom gminy Lubanie za liczne przybycie i wsparcie szlachetnej inicjatywy, jaką był charytatywny koncert „Gramy dla Tomka” odbywający się w Gminnym Ośrodku Kultury w Lubaniu.

Dziękujemy organizatorom koncertu: dyrektor SP w Przywieczerzynie Laurze Andrzejczak, nauczycielom z SP w Przywieczerzynie a w szczególności: Annie Kaźmierczak, Annie Pałczyńskiej i Emilii Krychowiak. Dziękujemy wszystkim artystom występującym podczas koncertu, dzieciom ze SP w Przywieczerzynie. Podziękowania składamy również Karolinie Drużyńskiej oraz wszystkim osobom biorącym udział w licyta-cjach podczas koncertu charytatywnego.

Larysa Krzyżańskawójt gminy Lubanie

Podziękowania dla tych,którzy grali dla Tomka

Zapalimy bezpieczne ognisko Miejsce na ognisko przy świetlicy w Gąbinku

Wspólnie dla dzieci Organizatorem Dnia Dziec-ka byli: Urząd Gminy, GOK, ZS Lubanie ze wsparciem finansowym lokalnych firm. Sponsorzy to: Urząd Gminy w Lubanie, Rada Rodziców, Fir-ma ZGK Groneko, Smakosz sklep zakładów masarsko - wędliniarskich G. Skowroński, Spółdzielnia Handlowo-Usłu-gowa Samopomoc Chłopska w Lubaniu, Semko PH. Ko-ciołowicz H.A., A. Pieńkowska. Sponsorzy Przedszkola Samo-rządowego: Przedsiębiorstwo Produkcyjno - handlowe TOM-TEX, P.P.H.U. DUSZPOL Kamil Duszyński.

Podczas uroczystej sesji Rady Gminy w Lubaniu

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego

nr 6 (65), czeriwec 2015www.kujawy.media.pl 7 Rozmowy

Zdziwił się pan, kiedy radni PiS podczas obrad komisji rewizyjnej zagłosowali przeciwko udzieleniu absolutorium prezydentowi Mar-kowi Wojtkowskiemu?

- Zadziwia mnie nasze niedosko-nałe prawo. Uważam iż instytucja absolutorium jest anachroniczna i powinna zostać zlikwidowana. Nagminnym bowiem jest, iż staje się ona instrumentem politycznych gier, których w samorządzie nie po-winno być.

Oto bowiem Marek Wojtkowski jest prezydentem Włocławka od 8 grudnia 2014 roku, więc trud-no rozliczać go za ubiegłoroczny budżet i w tym kontekście mówić o absolutorium dla niego. Oczywi-ście formalnie jest to absolutorium dla prezydenta Wojtkowskiego, merytorycznie zaś dla Andrzeja Pałuckiego - poprzedniego prezy-denta miasta, bo to on przez ponad 11 miesięcy realizował budżet 2014 roku. Ot, taki urok naszego polskie-go prawa.

Regionalna Izba Obrachunkowa pozytywnie zaopiniowała wykona-nie budżetu, reszta jest już polityką. Jednak wydaje się, że radni chcieli pokazać, że nie akceptują polityki poprzedniej ekipy, a mają do tego pełne prawo. Szkoda, że przegrane SLD medialnie próbuje rozgrywać ten temat i wprowadzić „zamęt” w działanie koalicji w radzie mia-sta. To zwykłe awanturnictwo nie mające nic wspólnego z dobrem miasta.

Przecież pan był w tej ekipie…

- I wcale się tego nie wstydzę. Myślę że pozyskałem sporo pie-niędzy zewnętrznych i wniosłem wiele dobrego w rozwój miasta. Ale kiedy doszedłem do tak zwa-nej ściany – odszedłem. Głową muru się nie przebije. Uznałem, że

na dalszą współpracę nie ma per-spektyw. Działacze SLD nie potrafią zrozumieć, że w całej Polsce w y k s z t a ł c i - ł o się nowe pokolenie. To właśnie d z i s i e j s i 30-40- lat-kowie mają największe szanse na sprosta-n i e

wyzwaniom dzisiejszego świata, jakże mocno różniącego się od tego sprzed 40 lat. Czas Milera, Pałuckiego czy też Łuczaka mija bezpowrotnie. Dziś dla ludzi lewicy wybór jest prosty: głosuję na PO lub PiS, bowiem te dwa ugrupowa-nia przejęły elektorat lewicy i jemu oferują swój program. Platforma - ten wolnościowy, rynkowy, a PIS - ten ekstremalnie socjalny, choć ja bym szedł dalej, socjalistyczny!

Odmłodzenie ekip rządzących to trend ogólnopolski.

- Zmiana pokoleniowa jest rzeczą naturalną. Od zarania dziejów przy-chodzi taki czas, że starsi ustępują miejsca młodym. Dzisiejsze poko-lenie 60- 70-latków wykonało swo-je zadania, jest zmęczone i zużyte, powinno odejść na zasłużoną eme-ryturę, przekazać stery ludziom młodym i wypoczywać, a także re-alizować własne pasje.

Takie odmłodzenie ma miejsce we Włocławku i w tym kie-

runku zmierza ogól-nopolska polityka.

Ufam, że w najbliż-szych wyborach parlamentarnych wyborcy podzię-kują „etatowym” wieloletnim par-lamentarzystom i do głosu dojdą młodsi, aczkol-wiek doświad-czeni chociażby pracą w samo-rządzie politycy.

P r o b l e m w tym, że nie ma dialogu mię-dzy pokolenia-

mi. Polacy żyją coraz dłużej, wie-lu 60-latków jest pełnych wigoru, muszą istnieć

w społeczeństwie. Mają ciekawe pomysły na spędzenie czasu, ale jak je zrealizować, gdy emerytury są niskie i bardzo niskie, a oferta dla seniorów żadna.

- Nikt nie chce usuwać seniorów z życia publicznego. Dla seniorów, którzy są zdrowi i aktywni jest wiele ciekawych ofert, także we Włocław-ku. Teraz podmioty i organizacje działające na rzecz osób starszych na terenie Włocławka będą wybie-rać członków Włocławskiej Rady Seniorów. Im większe miasto, tym

Zmiana pokoleniowa Rozmowa z Jackiem Kuźniewiczem, radnym województwa

więcej klubów, stowarzyszeń, pro-jektów 60-plus, gorzej jest w ma-łych miasteczkach i na wsi.

Generalnie w Polsce faktycznie nie jesteśmy jeszcze przygotowani na dobrą opiekę dla ludzi w pode-szłym wieku, chorych, wymaga-jących nieustannej pomocy. Jeśli już są takie ośrodki na wysokim poziomie to za pobyt trzeba drogo zapłacić.

Dla osób przewlekle somatycz-nie chorych i w podeszłym wieku są domy pomocy społecznej, któ-rych w naszym województwie nie brakuje. We Włocławku mamy trzy takie domy Dom Pomocy Społecz-nej na ul. Nowomiejskiej 1, następ-ny - ul. Dobrzyńskiej 102 oraz na ul. Żeromskiego 28a. W powiecie włocławskim opiekę osobom w podeszłym wieku zapewnia Dom Pomocy Społecznej w Rzeżewie, osobom przewlekle somatycznie chorym Dom Pomocy Społecznej w Kowalu.

Platforma Obywatelska, z którą jest pan związany jest w nienaj-lepszej sytuacji przed zaplano-wanymi na jesień wyborami par-lamentarnymi. Spada poparcie. Tymczasem SLD chce samoroz-wiązania Sejmu i złoży wniosek w tej sprawie.

- Uważam, że nie ma istotnych powodów do samorozwiązania Sej-mu, twardogłowi działacze SLD pró-bują manewru po to wyłącznie aby o nich mówiono przez chwilę. Wia-domo, że uchwała o skróceniu ka-dencji nie ma szans na akceptację. Zgodnie z konstytucją Sejm może skrócić swoją kadencję uchwałą podjętą większością, co najmniej 2/3 głosów ustawowej liczby po-słów. Oznacza to, że musiałoby gło-sować „za” aż 307 posłów, co raczej nie jest możliwe. Jestem przeko-nany, że wybory odbędą się w paź-dzierniku, tak jak to planowano.

Wprawdzie dzisiaj w sondażach PiS jest wyżej niż PO, ale znam też sondaże, które mówią, że ponad 60 procent badanych popiera rekon-strukcję rządu, więc nie można mó-wić o tragicznej sytuacji PO.

Dziś wiele jest jeszcze niewia-domych aby kreślić scenariusze, jedno jest pewne, że PO ma sporo do myślenia nad strategią w jesien-nych wyborach. Dobrze, że pani premier wyciąga konsekwencje w stosunku do osób „pomazanych” aferą taśmową, bo to świadczy o jej silnym przywództwie. Dziś w PO czas na refleksję i pracę aby odbu-dować zaufanie wyborców, czas moim zdaniem na zmianę warty i nowe pokolenie w Sejmie.

Mówi się, że młodzi pójdą za Kukiziem i to będzie duże zagro-żenie dla PO.

- Ruch Kukiza jest nowym zjawi-skiem opartym na buncie i negacji. Na takich podstawach jeszcze nic nie udało się w Polsce zbudować. Kukiz jest sam, a okręgów wybor-czych w Polsce kilkadziesiąt, więc poczekajmy na jego zaplecze. Ra-cje ma on sam mówiąc niedawno, że nie pozwoli na to, aby „zlecieli się różni „cwaniacy”, którzy chcą wykorzystać jego popularność aby zbić kapitał polityczny.

Niestety, właśnie tak jest, bo jeśli popatrzymy choćby na to co dzieje się we Włocławku, kto ma być twa-rzą Kukiza, to aż skóra na plecach cierpnie. Człowiek, który nagrywał swoich dawnych kolegów partyj-nych czy też były asystent byłego już prezydenta Włocławka, za któ-rym jak smuga cienia ciągną się różne niewyjaśnione sprawy. To marny kapitał.


Jacek Kuźniewicz: - Czas Milera, Pałuckiego,czy też Łuczaka mija bezpowrotnie.

Przed Sądem Okręgowym we Włocławku odbyła się 190 czerw-ca rozprawa z powództwa Henryka Kierzkowskiego przeciwko dwom dziennikarkom o naruszenie dóbr osobistych.

Sprawa dotyczy publikacji pt. „Ciemna przeszłość” jaka ukazała się na portalu internetowym powiatw-loclawski.pl przed wyborami samo-rządowymi.

W trybie wyborczym sprawa nie mogła być rozpatrzona, gdyż autorka publikacji i redaktor naczelna portalu nie zostały prawidłowo zawiadomio-ne o rozprawie. Od obu dziennikarek H. Kierzkowski żąda przeprosin w „Ga-zecie Pomorskiej” oraz finansowego zadośćuczynienia.

Po przesłuchaniu świadków, powo-da oraz oskarżonych sąd wyda wyrok na początku lipca.

(bis)

Sąd nad przedwyborczą publikacją w internecie

Na pierwszym w tym roku festynie folklorystycznym z cyklu „Z życia dawnej wsi” w skansenie w Kłóbce było kolorowo od mieniących się wielobarwnych łowickich pasiaków.

Muzeum Ziemi Kujawskiej i Dobrzyńskiej we Włocławku zaprosiło uczestników festynu na „Wesele Boryny” powstałe na podstawie powieści „Chłopi” Władysława Reymonta. Ama-torski Zespół Regionalny im. Władysława Reymonta z Lipiec Reymontowskich pokazał naj-ważniejsze momenty obrzędu weselnego. Wystąpił również Dziecięco-Młodzieżowy Zespół Ludowy „Koderki” i Kapela Ludo-wej z Łowicza.

Tradycyjnie można było wziąć udział w licznych pokazach zajęć

domowych, gospodarskich i rze-mieślniczych, m.in. kucia żelaza na gorąco, toczenia naczyń na kole garncarskim, tłoczenia oleju, wyrobu masła, praniu. Dla miłośników rękodzieła ludowego i tradycyjnego jadła rozpostarły się liczne kramy zarówno z ku-

jawskimi, jak i łowickimi haftami, rzeźbami w drewnie, naczyniami z gliny, wyrobami kowalstwa ar-tystycznego, ozdobami z bibuły, słomy oraz żurkiem, czarniną, kluskami ziemniaczanymi, piero-gami i ciastami.

Swoje podwoje szeroko otworzył nowo otwarty dwór Orpiszewskich, w którym od-tworzono wiernie klimat dawnej siedziby ziemiańskiej oraz zaprezentowano życie i twór-czość malarską Marii z Wodziń-skich Orpiszewskiej – jedynej narzeczonej Fryderyka Chopina i muzy Juliusza Słowackiego.

Kolejny festyn z cyklu „Z ży-cia dawnej wsi” pn. „Muzyczne pogranicze kultur” odbędzie się w skansenie Kłóbce 2 sierpnia.

(jopi)

Weselem Boryny rozpoczął się sezon festynów folklorystycznych w Kłóbce

Amatorski Zespół Regionalny im. Władysława Reymonta

Agencja Doradztwa Centrum Ubezpieczeń i Turystyki mają-ca siedzibę w budynku jednego z banków we Włocławku znana jest w regionie między innymi z licznych ulotek jakie znaleźć moż-na także w urzędach gmin powiatu włocławskiego i aleksandrowskie-go.

Informacja jest wszak dźwignią każdego biznesu, tym bardziej gdy jest to działalność usługowa. Ulotki są charakterystyczne, gdyż wydrukowano je w kolorze czer-wonym.

Dlaczego o firmie piszemy? Otóż na wchodzenie w biznes z tą firmą można wyjść jak Zabłocki na mydle. Mamy dowody na to, że jej właściciel nie realizuje po-dejmowanych zobowiązań finan-sowych i co najdziwniejsze uwa-ża, że to rzecz normalna.

(bis)

Uwaga na Centrum


nr 6 (65), czerwiec 2015www.kujawy.media.pl 8 Gmina Baruchowo

Kończą się prace polegające na rewitalizacji paku dworskiego okalającego budynek Urzędu Gminy Ba-ruchowo. Przed głównym wejściem wyłania się kwia-towy herb gminy.

Wybudowane zostały miejsca postojowe wraz z dro-gami dojazdowymi o nawierzchni z kostki betonowej prefabrykowanej, przebudowano opaskę i murki opo-rowe wokół budynku urzędu. Wzdłuż głównej alei za-montowano ławki parkowe i kosze na śmieci. Teren jest oświetlony. Pośrodku trawnika oko przyciąga kom-pozycja kwiatowa przedstawiająca herb gminy Baru-chowo.

Prace prowadzono od marca br. Kosztorysowa war-tość zadania wynosi ponad 580 tys. zł, a wysokość do-finansowania - to kwota 165.262 zł przyznana w ramach działania „Odnowa i rozwój wsi” objętego PROW na lata 2007-2013.

Podczas uroczystej gali w toruńskim Dworze Artusa uhonorowano laureatów piętnastej edycji Nagród Mar-szałka Województwa Kujawsko-Pomorskiego. To najbar-dziej prestiżowe wyróżnienia, przyznawane za najwarto-ściowsze dokonania w istotnych obszarach działalności publicznej i społecznej, profesjonalnej i biznesowej.

W kategorii: działalność społeczna i zaangażowanie na rzecz drugiego człowieka nagrodę marszałka otrzymała Teresa Majewska – dyrektor Domu Pomocy Społecznej w Kurowie (gmina Baruchowo, powiat włocławski).

Uhonorowana została za całokształt działalności in-stytucjonalnej pomocy społecznej. Teresa Majewska pełni funkcję dyrektor DPS od 1997 r. Wówczas, dzięki trafnej diagnozie społecznej dotyczącej zapotrzebowa-nia na kompleksowe stacjonarne usługi bytowe, opie-kuńcze i wspomagające dla osób psychicznie chorych na terenie ówczesnego województwa włocławskiego, doprowadziła do rozbudowany i przekształcenia Środo-wiskowego Domu Samopomocy w DPS dla Osób Prze-wlekle Psychicznie Chorych. (j)

Nagrodzona przez marszałka Kwiatowy herb przed Urzędem Gminy

OSP w Świątkowicach ma 90 latUroczyście świętowali

strażacy 90-lecie Ochotniczej Straży Pożarnej w Świąt-kowicach, gm. Baruchowo. Przybyło wielu gości, udział wzięły też poczty sztandaro-we z zaprzyjaźnionych jedno-stek OSP.

Prezes OSP w Świątkowi-cach Marian Maślanka witał przybyłych 14 czerwca na uroczystość, a wśród nich:

Marka Jaskulskiego - prze-wodniczącego Rady Powiatu, wicestarostę Stanisława Bu-dzyńskiego, radnych powiatu: Wojciecha Rudzińskiego, Ma-riusza Bladoszewskiego i Ro-mana Tomaszewskiego oraz burmistrza Kowala Eugeniu-sza Gołembiewskiego i wój-ta gminy Kowal Stanisława Adamczyka, druha Mariana Mikołajczyka - przewodniczą-

cego Głównej Komisji Rewi-zyjnej w Warszawie, przed-stawicieli zawodowej straży pożarnej i Oddziału Powiato-wego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP.

Gospodarze gminy Baru-chowo - wójt Stanisław Sa-dowski, przewodniczący Rady Gminy - Jarosław Komorek i zastępca wójta Krzysztof Gru-dziński podarowali druhom

obraz z podobizną patrona strażaków – św. Floriana.

Uroczystość była okazją do podziękowania druhom za ich ofiarną pracę i wręczenia od-znaczeń oraz pamiątkowych statuetek. Jedną z nich otrzy-mał Józef Dorsz - najstarszy strażak, 90-latek, rówieśnik OSP w Świątkowicach.

Tekst i fot. J.P.

Początki prób walki z ogniem w Świątkowicach zapewne sięgają wcześniejszych lat niż pierwsza znana, udokumentowana data utworzenia OSP w Świątkowicach w 1925 roku, której założycielami byli Eustachy Kornakowski - prezes, Jan Bojakowski – wiceprezes, Wojciech Seklecki – sekretarz, Franciszek Kilichowski – skarbnik i Ignacy Dorsz – gospodarz. Z dobrowolnych datków mieszkańców Świątkowic i okolicznych wiosek zakupiono ręczną sikawkę i kilka węży pożarniczych. Dzięki dyrekcji ówczesnego Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń jednostka wzbogaciła się o ekwipunek osobisty druhów i podsta-wowy sprzęt pożarniczy.

Kolejny prezes OSP podjął się w 1930 roku budowy pierwszej remizy strażac-kiej, którą ukończono w 1931 roku.

Podczas okresu okupacji hitlerowskiej drużyna pożarnicza w Świątkowicach przymusowo została przeobrażona w straż pod niemieckim kierownictwem. Po II wojnie światowej w 1945 roku reak-tywowano polską drużynę OSP. Pierwszy samochód pożarniczy i motopompę jednostka otrzymała pod koniec lat siedemdziesiątych od Komendy Straży Powiatowej we Włocławku.

Na przestrzeni 90 lat zmieniał się zarząd OSP w Świątkowicach, wykonano bardzo wiele prac związanych z prze-budową, rozbudową i wyposażeniem strażackiej remizy. Ogromny wysiłek społecznej pracy oraz dość duże nakłady finansowe zostały zainwestowane w budowę nowego, obszernego Domu Strażaka.

Obecnie zarząd OSP w Świątkowicach tworzą: Marian Maślanka – prezes, Kon-rad Seklecki - naczelnik, Ryszard Gon-tarek – wiceprezes, Andrzej Maślanka – sekretarz, Eugeniusz Skibiński – skarbnik, Bartłomiej Gontarek - z-ca naczelnika, członkowie zarządu: Tomasz Maślanka, Stanisław Szmajda, Jan Pawiński.

W Świątkowicach działa również młodzieżowa drużyna pożarnicza. Liczne puchary, nagrody i dyplomy zgromadzo-ne w strażackiej remizie potwierdzają zaj-mowanie czołowych miejsc w zawodach sportowo-pożarniczych.

OSP Świątkowice posiada samochód bojowy typu Man zakupiony w ubiegłym roku ze środków Gminy Baruchowo, Za-rządu Głównego ZOSP RP w Warszawie oraz Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska w Toruniu.

Kartka z historii jednostki OSP

Druhowie odznaczeni

Najmłodsi strażacy oraz najstarszy - Józef Dorsz, rówieśnik OSP. Ma 90 lat

Goście z sąsiednich gmin przybyli z prezentami

Prezes Marian Maślanka i Stanisław Szmajda

Kwiatowy herb gminy przed odnowionym budynkiem Urzędu Gminy w Baruchowie

Obraz patrona strażaków od wójta


nr 6 (65), czerwiec 2015www.kujawy.media.pl 9 Promocja

reklama


nr 6 (65), czerwiec 2015www.kujawy.media.pl 10 Kowal

W sali prezydialnej Ministerstwa Finan-sów 15 czerwca odbyło się długo oczeki-wane przez przedstawicieli ogólnopolskich organizacji samorządowych spotkanie z mi-nistrem finansów. Jednym z powodów tego spotkania był wyrok Trybunału Konstytu-cyjnego, który orzekł konieczność zmiany przepisów dotyczących tzw. „janosikowe-go”, czyli systemu przymusowych wpłat do budżetu państwa części dochodów przez najbogatsze 104 gminy, 57 powiatów i dwa województwa.

Samorządy zmuszone oddawać część swoich dochodów do budżetu państwa, które następnie są przekazywane gminom, powiatom i województwom o niskich do-chodach, od wielu lat intensywnie zabiegają o zmianę istniejącego stanu rzeczy. Każdy ma swoje racje, ale nie sposób nie zauwa-żyć, że rozpiętość dochodów samorządów w Polsce jest bardzo duża i w przypadku gmin wynosi od 344 zł na 1 mieszkańca w gminie Przytuły do 37.120 zł w najbogat-szej gminie Kleszczów.

Pomoc uzależniona od zamożności

Faktem jest, że też w obecnym systemie finansowania działalności samorządów po-moc ze strony państwa z tytułu niskich do-chodów na 2478 samorządów gmin i miast otrzymuje ponad 2 tys., w tym np. wszyst-kie samorządy naszego powiatu. Minister-stwo Finansów, przystępując do zmiany przepisów w sprawie „janosikowego”, po-stanowiło przy tej okazji dokonać zmiany obowiązujących już od ponad 10 lat zasad przyznawania pomocy samorządom z bu-dżetu państwa.

W trakcie spotkania minister finansów Mateusz Szczurek poinformował, że w mi-nisterstwie trwają od wielu miesięcy prace nad nową ustawą, która - oprócz uporząd-kowania spraw dotyczących tzw. „janosi-kowego” - wprowadzi także szereg zmian dotyczących całego systemu pomocy finan-sowej państwa dla samorządów. Zmiany te mają polegać na tym, że w miejsce dwóch subwencji: wyrównawczej i równoważącej, będzie obowiązywać tylko jedna - subwen-cja wyrównawcza.

Ma to uprościć i uczynić bardziej przejrzy-stym i sprawiedliwym system finansowego wspierania samorządów. Obecnie bowiem system ten powoduje, że niektóre samorzą-dy o niskich dochodach własnych, w wyni-ku otrzymywania wsparcia z dwóch różnych subwencji, stają się zamożniejsze, nawet od niektórych z tych samorządów, które wpła-cają na „janosikowe”. Według zmienionych zasad finansowa pomoc państwa w dalszym ciągu ma być uzależniona od zamożności

„Janosikowe” do zmianyBurmistrz Kowala o systemie finansowania działalności samorządów

danego samorządu w przeliczeniu na jed-nego mieszkańca. Zakłada się jednak wpro-wadzenie dodatkowych kryteriów, takich jak: wielkość bezrobocia i związanych z tym wydatków socjalnych, gęstość zaludnienia, a także wielkość samej gminy. Ze względu na tzw. efekt skali mają być wprowadzone preferencje finansowe dla małych gmin, zwłaszcza tych do 5 tys. mieszkańców, o co wielokrotnie w swoich publikacjach, a także na forum Komisji Wspólnej Rządu i Samo-rządu Terytorialnego zabiegałem jako bur-mistrz Kowala.

Uzasadnieniem tych preferencji jest fakt, że w gminie mającej mało mieszkańców koszty utrzymania jej administracji w przeli-czeniu na jednego mieszkańca, są w sposób nieunikniony wyższe niż w większych ośrod-kach. Z tego rodzaju problemami boryka się ponad 600 polskich samorządów, a w części z nich problem się ten nasila z uwagi na zja-wisko spadku liczby mieszkańców.

W CIT-cie trochę VAT-u

Dużą zmianą dla finansów polskich samo-rządów ma być wprowadzenie w miejsce udziałów w podatku CIT (podatek docho-dowy od osób prawnych) udziału w podat-ku VAT, który jest o wiele bardziej stabilny i pewny niż podatek CIT, który często ulega wahaniom w zależności od koniunktury go-spodarczej. Wszyscy uczestniczący w spo-tkaniu przedstawiciele samorządów udzie-

lili poparcia dla przedstawionej koncepcji zmian w finansach JST.

Jako burmistrz Kowala wyraziłem pogląd, że oprócz proponowanych zmian w syste-mie wspierania budżetów samorządowych przez państwo należy także zmienić przepisy dotyczące podatków i opłat lokalnych. Ich ustawowe stawki są w wielu przypadkach zbyt wysokie, a przez to nierealne i niemoż-liwe do zastosowania, zwłaszcza na polskiej prowincji. Te samorządy, które zmuszone są obniżać ustawowe stawki podatków lokal-nych, obniżają swoje dochody w skali roku na kwotę około 4 mld zł.

W podsumowaniu tej części spotkania zdecydowano o powołaniu zespołu robo-czego składającego się z przedstawicieli samorządów oraz Ministerstwa Finansów, który będzie pracował nad szczegółami no-wej ustawy.

Czy prace te uda się zakończyć do końca obecnej kadencji parlamentu? Trudno jest dziś odpowiedzieć na to pytanie. Z tej racji, że nad ustawą pracują nie politycy partyjni, ale samorządowcy i urzędnicy Ministerstwa Finansów, trzeba mieć nadzieję, że efekty tej pracy nie pójdą na marne i znajdą swój finał w postaci ustawy uchwalonej przez parla-ment albo jeszcze tej, albo kolejnej kadencji.

W końcowej części, trwającego ponad dwie godziny spotkania, skierowałem do ministra finansów następujące słowa:

W związku z toczącą się debatą publiczną na temat podwyższenia kwoty wolnej od podat-ku PIT z 3.091 zł do 8.000 zł uprzejmie proszę o informację dotyczącą skutków tej decyzji dla dochodów: gmin, powiatów i województw samorządowych. Według różnych pojawiają-cych się w mediach danych ewentualna de-cyzja w tej sprawie spowoduje zmniejszenie dochodów budżetu państwa od 21,5 mld zł do 16 mld zł. Dla sektora samorządowego skut-kować to będzie zmniejszeniem dochodów własnych od 10,64 mld zł do 7,92 mld zł.

Skutki kwoty wolnej dla samorządów

Nie negując potrzeby zwiększenia realnych dochodów obywateli naszego kraju, uprzej-mie proszę o odpowiedź na pytanie: czy Mi-nisterstwo Finansów pracuje nad systemem pełnej rekompensaty nieuniknionego zmniej-szenia dochodów własnych wszystkich jed-nostek samorządu terytorialnego, co nastąpi w przypadku podjęcia decyzji o zwiększeniu kwoty wolnej od podatku? Brak pełnej rekom-pensaty z tego tytułu spowoduje katastrofę finansową wielu samorządów i uniemożliwi wielu spośród nich absorbcję środków unij-nych z budżetu UE na lata 2014-2020.

Wyrażając powyższy pogląd, biorę pod uwagę fakt, że obecne zadłużenie podsektora JST wynosi już 72 mld zł. Zadłużenie to będzie dalej wzrastać choćby i z tego tytułu, że zno-welizowana ustawa finansów publicznych po-zwala na dalsze zadłużanie się samorządom, o ile wiązać się to będzie z realizacją projek-tów dofinansowanych środkami UE w wyso-kości większej niż 60 proc. ich wartości”.

Odnosząc się do tej wypowiedzi minister Mateusz Szczurek stwierdził, że zna powyż-szy problem, ale żadne decyzje w tej spra-wie nie zostały jeszcze podjęte. Jest nato-miast faktem, że zwiększenie kwoty wolnej od podatku spowoduje spadek dochodów nie tylko samorządów, ale także budżetu państwa.

Mieszkańców Kowala informuję, że we-dług wyliczeń skarbnika Karola Bednarka w przypadku podwyższenia kwoty wolnej od podatku z 3.093 zł do 8.000 zł i braku re-kompensaty z tego tytułu, dochody budżetu miasta zmniejszą się o około 0,5 mln zł, co stanowi na przykład roczny koszt utrzymania przedszkola.

Z czego wynika to szacunkowe wylicze-nie? Na podstawie obowiązujących prze-pisów 38 proc. podatku PIT zapłaconego przez podatników trafia do budżetu gminy, której są mieszkańcami. Większa o blisko 5 tys. zł w skali roku kwota wolna od podat-ku automatycznie powoduje zmniejszenie wpływów budżetowych z tego tytułu.

Eugeniusz Gołembiewski Burmistrz Kowala

Uczestnicy spotkania w Ministerstwie Finansów. Od lewej: Jarosław Neneman - wi-ceminister finansów, Mirosław Czekaj - skarbnik m. st. Warszawy, Eugeniusz Gołem-biewski - wiceprezes Unii Miasteczek Polskich, Jacek Protas - prezes Zarządu Woje-wództw RP, Ludwik Węgrzyn - prezes Związku Powiatów Polskich, Andrzej Porawski - sekretarz Strony Samorządowej KWRiST, Mateusz Szczurek - minister finansów, Zyg-munt Frankiewicz - prezes Związku Miast Polskich, Marek Olszewski - przewodniczący Związku Gmin Wiejskich, Hanna Majszczyk – wiceminister fianansów.

Kowalscy szóstoklasiści w sprawdzianie wiedzy i umie-jętności na koniec nauki w szkole podstawowej powtórzyli ubiegło-roczny sukces i znowu uzyskali wynik lepszy od średniej powiato-wej, wojewódzkiej i krajowej.

- Nie zawsze tak było, bowiem jeszcze w roku 2013 średnia uzy-skanych przez uczniów wyników w sprawdzianie była dużo poniżej oczekiwań - mówi Eugeniusz Gołembiewski, burmistrz Kowala. – Dopiero po połączeniu w zespół szkoły podstawowej i gimnazjum, pod nowym kierownictwem przy-szły oczekiwane efekty. Zmiana

na lepsze nastąpiła już w roku ubiegłym. Przypomnijmy, że w 2014 r. kowalscy szóstoklasiści uzyskali w sprawdzianie swej wiedzy i umiejętności - 27,71 pkt., przy średniej powiatowej - 24,00 pkt., wojewódzkiej - 25,02 pkt., oraz ogólnopolskiej - 25,82 pkt.

W tym roku wszyscy oczekiwa-liśmy z jednej strony z nadzieją, z drugiej zaś z niepokojem na to, czy uda się potwierdzić ubiegło-roczny sukces. Udało się.

Tegoroczny sprawdzian odbył się 1 kwietnia. Składał się z dwóch części. W pierwszej w formie pisemnej w czasie 80 minut sprawdzana była wiedza z języka polskiego i matematyki. Część druga zawierała natomiast zadania z języka angielskiego. Uczniowie z Kowala uzyskali w pierwszej części sprawdzianu - z języka polskiego i matematyki - 72 proc. przy średniej powia-towej – 62 proc., wojewódzkiej – 64proc., i ogólnopolskiej – 67

proc.. Na uzyskaną średnią zło-żyły się wyniki z języka polskiego – 76 proc., przy średniej powia-towej – 69 proc., wojewódzkiej – 70 proc. i krajowej 73 proc. oraz wyniki z matematyki – 68 proc., przy średniej powiatowej – 56 proc., wojewódzkiej – 58 proc. i krajowej 61 proc.. W sprawdzia-nie z języka angielskiego kowal-scy uczniowie uzyskali – 82 proc., przy średniej powiatowej – 71 proc., wojewódzkiej – 75 proc. i krajowej – 78 proc.

Burmistrz Eugeniusz Gołem-biewski złożył na ręce dyrektor Zespołu Szkół Samorządowych Jadwigi Śpibida oraz odpowie-dzialnej za szkołę podstawową dyrektor Jadwigi Wiśniewskiej podziękowania dla nauczycieli, którzy świetnie przygotowa-li uczniów do sprawdzianu. W szczególności dziękował nauczycielom języka polskiego: Lucynie Guziejewskiej, Kami-li Narazińskiej, matematyki: Marzenie Rynieckiej oraz języka angielskiego: Annie Szatkowskiej. Podziękowania popłynęły również do uczniów i ich rodziców.

(g)

Powyżej średniej krajowej


nr 6 (65), czerwiec 2015www.kujawy.media.pl 11 Zdrowie - promocja


nr 6 (65), czerwiec 2015www.kujawy.media.pl 12 Gmina Kowal

Gminne rajdy rowerowe cieszą się coraz większą popularnością. Z roku na rok zainteresowanie wypo-czynkiem na dwóch kółkach w gminie Kowal wzrasta. Już w szóstym rajdzie pojechało ponad 180 cyklistów.

Trasa rajdu liczyła 37 kilo-metry. Na placu przed budyn-kiem Urzędu Gminy cyklistów powitał organizator rowero-wej wycieczki, wójt Stanisław Adamczyk oraz Halina Radzie-jewska, prezes Banku Spół-dzielczego w Kowalu, Paweł Grabczewski, przedstawiciel jednostki odpowiadającej za bezpieczeństwo podczas raj-du mówił o zachowaniu bez-pieczeństwa na trasie rajdu.

Peleton ruszył przez Raku-tówek, Grabkowo, Ossówek do Kłóbki gdzie zatrzymał się na dwie godziny, aby zwiedzić skansen i odbudowany dwór Orpiszewskich. Panie z gmin-nych Kół Gospodyń Wiejskich częstowały cyklistów swoj-skim chlebem ze smalcem i ogórkami.

Następnie cykliści poje-chali przez Modlibórz, Bilno, Szewo do Grodna, gdzie przy remizie OSP Grodno zjedli zafundowane przez organi-zatorów lody. Kolejny etap rajdu wiódł przez Baruchowo do Kłótna. W miejscowości Budy Kłócieńskie, gdzie jest rezerwat przyrody ,,Olszyny Rakutowskie” Leszek Urban-kiewicz, przedstawiciel GWPK wygłosił krótką prelekcję o re-zerwacie.

Rajd zakończył się nad jezio-rem Lubiechowskim w Krze-wencie, wspólnym grillowaniem i skosztowaniem grochówki ufundowanej przez Lasy Pań-stwowe. W rozstawionych na-

Święto wszystkich dzieci było obchodzone w szkole w Grabkowie jako dzień sportu. Promowa-no zdrowie, aktywność ruchową oraz zdrowy tryb życia.

Młodsze dzieci uczestniczyły w zabawach spraw-nościowych, młodzież wraz z nauczycielami zma-gała się w grach zespołowych, grali w piłkę nożną i siatkową. Można było również rzucać piłką do celu lub obręczą na kijek, a także sprawdzić swoje umie-jętności w slalomie rowerowym. Chętni próbowali żonglerki piłką oraz rzutów piłką do kosza. W zdro-wej rywalizacji wielu uczniów walczyło o medale.

Wszyscy mieli okazję upiec kiełbaskę przy ogni-sku, a także skosztować zdrowego i pożywnego kok-tajlu owocowego. Nie zabrakło napojów i lodów.

Sześcioklasiści z SP w Grabkowie i Więsławicach gościli w gimnazjum w Grabkowie.

Podczas „Drzwi otwartych” w Grabkowie przyszłym gimnazja-listom zaprezentowano lekcję: chemii, języka polskiego i języka angielskiego. Podczas lekcji gimnazjaliści z Grabkowa uczyli się z wykorzystaniem nowoczesnego sprzętu multimedialnego i tabli-cy interaktywnej. Nauczyciel informatyki przygotował pokaz budo-wy komputera.

Młodzi goście zwiedzili także Bibliotekę Gminną wraz z centrum informacji multimedialnej, bibliotekę szkolną, świetlicę i inne po-mieszczenia szkolne. Z zainteresowaniem obejrzeli kompleks boisk sportowych „Orlik”. Wręczono im foldery zawierające ofertę eduka-cyjną Zespołu Szkół w Grabkowie zachęcające szóstoklasistów do kontynuowania nauki w gimnazjum w Grabkowie.

(n)

Okres wakacyjny, czyli lipiec i sierpień w gminie Kowal to czas remontów w szkołach, ale nie tylko.

W lipcu i sierpniu będą trwały prace termomodernizacyjne budynku po byłej szkole w Dębniakach, budynków szkoły filialnej w Więsławicach, budynku gimnazjum w Grabkowie. W tym samym czasie zmodernizowana zostanie również droga gminna Dziardonice- Dąbrówka i będą prowadzone prace związane z bu-dową przydomowych oczyszczalni ścieków na terenie gminy.

Od września do października będzie poddawany termomo-dernizacji budynek Zakładu Usług Komunalnych w Przydatkach Gołaszewskich.

Budowa dwóch odcinków wodociągów gminnych wraz z prze-budową dróg w miejscowościach: Dębniaki i Strzały potrwa od sierpnia do października. Natomiast budowa zasów wodocią-gowych na terenie gminy i termomodernizacja budynku Urzędu Gminy w Kowalu przy ul. Piwnej będzie się odbywała od września do października br.

(ak)

W gminie Kowal trwają prace modernizacyjne sieci wo-dociągowej

W Grodztwie, na długości około 800 metrów układany jest wodociąg o średnicy 110 cm. Prace wykonuje Zakład Usług Komunalnych w Przydatkach Gołaszewskich. Po za-kończeniu budowy sieci wodociągowej odbudowana zo-stanie droga gminna w technologii tłuczniowej.

Kolejnym zadaniem przewidzianym do realizacji rów-nież w tym roku jest przebudowa 250 metrów wodociągu. Zadanie składa się z dwóch części, pierwsza – wodociąg o średnicy 160 cm w Grodztwie, druga część to przebu-dowa wodociągu (śr. 110 cm) w Dębniakach.

Przygotowywana jest również dokumentacja na budowę sieci wodociągowej w miejscowości Strzały, gdzie również przewidziano przebudowę drogi gminnej na odcinku około 600 metrów.

Planowana do realizacji w 2015 roku przez samorząd gminy Kowal również jest modernizacja systemu zasuw i węzłów wodociągowych. Prace planistyczne trwają już od kilku miesięcy. Efektem końcowym tej inwestycji będzie in-wentaryzacja i wymiana lub przebudowa około 26 węzłów, (zasuw) na terenie gminy Kowal.

Precyzyjna regulacja przepływu wody pomiędzy wodo-ciągami w Nakonowie, Grabkowie i Dębniakach pozwoli na unikniecie przerw w dostawach wody w skutek awarii. Wszystkie te modernizacje maja za zadanie poprawę do-staw wody dla mieszkańców.

Gimnazjum w Grabkowie otworzyło drzwi dla podstawówek

Lekcja chemii

Fot.

Nad

esła

na

Kalendarz inwestycyjny

Nowoczesna sieć wodociągowa

Dzień w ruchu

Do dworu w KłóbceGminny rajd rowerowy

miotach GWPK oraz Towarzy-stwa Przyrodniczego ALAUDA odbywały się liczne konkursy z nagrodami ufundowanymi przez wystawców.

Tradycyjnie główną nagro-dą rajdu zorganizowanego przez Wójta Gminy Kowal był rower.

Sponsorami rajdu byli: BS Kowal, Sanico, Dubielak, Du-bimex, Kobylarnia, Gminna Komisja Alkoholowa.

(ak)

Nagrodę główną wygrał Grzegorz Żabecki, mieszkaniec Grodztwa w gminie Ko-wal. Jednak rower szybko przejęła córka Ola. Nagrodę przekazali: Halina Radzie-jewska - prezes Banku Spółdzielczego w Kowalu i wójt Stanisław Adamczyk.

Fot.

Em

ilia

Kwia

tkow

ska

Fot.

Jol

anta

Pija

czyń

ska

Fot.

Jol

anta

Pija

czyń

ska


nr 6 (65), czerwiec 2015www.kujawy.media.pl 13 PSL

W Zielone Świątki powiatowa organizacja Polskiego Stronnictwa Ludowego uczestniczyła w uroczystej mszy świętej, odprawionej w ko-ściele pw. św. Stanisława BM w Modzerowie, gmina Izbica Kujawska.

Zielone Świątki to tradycyjne święto ludowców. Historia jego obchodów sięga początku XX wieku a dokładnie 1904 r. Pierwotnie obchodzono je w rocznicę bitwy pod Racławicami. W roku 1926 na pierwszym kongresie tworzącego się Stronnictwa Chłopskiego podjęto uchwałę o uczczeniu świę-ta ludowego w dzień Zesłania Ducha Świętego, czyli w Zielone Świątki.

W trakcie mszy przybliżono historię ruchu ludowego w Polsce. Słowo do ludowców oraz wszystkich pracujących na rzecz wsi i miasteczek skierował ks. proboszcz Marek Kasiorkiewicz.

W uroczystościach wzięli udział m.in. Stanisław Stasiak, honorowy prezes Zarządu Wojewódzkiego PSL, burmistrz Izbicy Kujawskiej Marek Dorabiała, wójtowie: Fabianek - Zbigniew Słomski i Boniewa - Marek Klim-kiewicz oraz radni powiatu: Karol Matusiak, Grzegorz Śledziński, Barbara Wałęsa, Anna Kozłowska. Przybyli również przedstawiciele powiatowych władz PSL z prezesem Romanem Gołębiewskim na czele oraz organizacji gminnej w Izbicy Kujawskiej, której przewodzi Wojciech Radomski.

(kp)

Działające od dwóch lat w Szpetalu Górnym (gm. Fabianki) stowarzy-szenie „Otwarte serca” zaprosiło w Boże Ciało mieszkańców na festyn, który adresowano do dzieci.

Przy „Oratorium” działającym przy szpetalskiej parafii, w którym mieści się również siedziba stowarzyszenia „Otwarte serca” stanęły dmuchane zjeżdżal-nie, trampolina, serwowano ciasta domowej roboty, kiełbaski z grilla, grała muzyka. Dzieci bawiły się z klaunem, miały pomalowane buźki a dziewczynki zaplecione warkoczyki. Można było kupić szczęśliwe losy, a nagrodą główną był rower górski.

- Pieniądze zebrane z loterii fantowej przeznaczone zostaną na zorgani-zowanie dzieciom wakacji, które w tym roku pojadą nad morze do Włady-sławowa – mówi Barbara Wałęsa, radna powiatu, członek PSL i członek stowarzyszenia „Otwarte serca” działającego przy parafii p.w. św. Józefa w Szpetalu Górnym. - Stowarzyszenie zajmuje się pomaganiem dzieciom niepełnosprawnym, a także dzieciom z rodzin niezamożnych. W organizacji działa 36 osób, które obejmują opieką 34 dzieci ze Szpetala Górnego. Ostat-nio dołączają do nich również dzieci z sąsiednich wsi.

Poseł Zbigniew Sosnowski (PSL) na prośbę burmistrza Ko-wala oraz radnych powiatu, zor-ganizował spotkanie z ministrem rolnictwa Markiem Sawickim, które odbyło się 15 czerwca br. w Warszawie. W spotkaniu wzię-li również udział radni powia-tu: Roman Gołębiewski - prezes Zarządu Powiatowego PSL oraz Wojciech Rudziński - dyrektor Ze-społu Szkół CKR w Kowalu oraz Eugeniusz Gołembiwski, bur-mistrz Kowala.

Spotkanie poświęcone było po-szukiwaniu możliwości sfinansowania na potrzeby Zespołu Szkół CKR budo-wy w Kowalu przy ul. Konopnickiej nie tylko hali sportowej, ale także zaplecza dydaktyczno-warsztatowego. Koszto-rysowa wartość tej inwestycji to nie-bagatelna kwota około 9 mln zł.

Było to już drugie, po ubiegło-rocznym - spotkanie z ministrem Sawickim w tej właśnie sprawie. Rok temu się nie udało przedsię-wzięcia nawet rozpocząć, pomimo dobrej woli ministra, a stało się tak dlatego, bo koszt inwestycji okazał się o wiele wyższy, niż to pierwot-nie przewidywano.

Z powodów prawnych niemożli-we okazało się również dofinanso-wanie inwestycji w Kowalu przez marszałka województwa z puli środków pochodzących z totaliza-tora sportowego. Przepisy prawne stanowią bowiem, że środkami to-talizatora sportowego nie można finansować inwestycji jednostek i instytucji stanowiących własność skarbu państwa, do których zali-cza się szkoła rolnicza w Kowalu.

Gospodarze i działacze społecz-

ni Kowala nie rezygnują. Ich stara-nia na szczęście nie są odrzucane. W podsumowaniu spotkania mi-nister Marek Sawicki raz jeszcze zadeklarował wolę wpisania tej in-westycji do budżetu Ministerstwa Rolnictwa, które jest organem prowadzącym dla Zespołu Szkół CKR w Kowalu.

Aby jednak inwestycja doszła do skutku, konieczne jest jednak znalezienie jeszcze innych, niż tylko ministerialne źródeł sfinan-sowania całego przedsięwzięcia. Minister Sawicki w przyszłym ty-godniu ma rozmawiać wspólnie z posłem Zbigniewem Sosnow-skim o możliwości wsparcia tej inwestycji przez Ministerstwo Sportu i NFOŚiGW. Rozpoczęcie budowy możliwe jest w 2016 rok.

(eg)

Z ministrem Markiem Sawickim o budowie hali sportowej w Kowalu

Jest dobra wola. Szukają źródeł finansowania

Zgodnie z tradycjąPowiatowe Święto Ludowe

„Otwarte serca” dla dzieci

Na ostatniej sesji mocno pan skrytykował zmiany kadrowe w starostwie po-wiatowym, domagał się pan wyjaśnień i niewiele się pan dowiedział.

- Organizacja pracy w starostwie należy do kompetencji starosty, ale radni mają prawo żądać wyjaśnień, jeśli podej-mowane decyzje budzą kontrowersje. Po zmia-nach w zarządzie przyszły kolejne, na stanowiskach naczelników. Szczególnie niepokojące są dla mnie zmiany kadrowe w wydzia-le zajmującym się oświatą w powiecie.

Do Wydziału Eduka-cji i Spraw Społecznych przeniesiono naczelnika z Wydziału Ochrony Śro-dowiska i Administracji Budowlanej, sprawdzony urzędnik, więc co pana niepokoi?

- Jako wicestarosta ce-niłem fachowość Tomasza Olacha na stanowisku na-

czelnika Wydziału Ochrony Środowiska i Administracji Budowlanej. Nie znaczy to wcale, że jak był dobry w jednym wydziale, to tak samo będzie w drugim. Nowy naczelnik nie ma przygotowania do pro-wadzenia tego wydziału, a prawo oświatowe często ulega zmianom i naprawdę trzeba lat, aby je dobrze poznać.

Druga sprawa ma wy-miar etyczny, bowiem Tomasz Olach jest jedno-cześnie prezesem stowa-rzyszenia prowadzącego szkołę ponadgimnazjalną w Choceniu. Tymczasem, jako naczelnik będzie pro-ponował zarządowi po-ziom dotacji dla tej szko-ły, a także rozliczał szkołę z tejże dotacji. Nie wiem, czy zachodzi tu konflikt

Trzy pytania do Romana GOŁĘBIEWSKIEGO, radnego powiatu

prawny, ale w kategoriach etycznych jest to naganne.

Zapytam pana, jako przewodniczącego po-wiatowych struktur PSL o przygotowania do je-siennych wyborów parla-mentarnych. Kto będzie startował do Sejmu z na-szego regionu?

- Oczywiście tak jak w każ-dej innej partii także i w Pol-skim Stronnictwie Ludowym

Decyzje kadrowe starosty budzą kontrowersje

trwa układanie list wybor-czych. Myślę, że za wcze-śnie, aby mówić o nazwi-skach i miejscach, ale warto aby w parlamencie znaleźli się przedstawiciele naszego ugrupowania. Zapewni to odpowiedzialność, spokój, rozsądek w polityce oraz dbałość przede wszystkim o interesy Polski lokalnej, sprawy rolnictwa i samorzą-du. Jeszcze lepiej, jakbyśmy mieli tam przedstawicieli z regionu włocławskiego. Bo tylko wtedy możemy skutecznie walczyć o rozwój naszego regionu.


Po spotkaniu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Od lewej: Zbigniew Sosnowski, Eugeniusz Gołembiewski, Marek Sawicki, Wojciech Rudziński , Roman Gołębiewski


nr 6 (65), czerwiec 2015www.kujawy.media.pl 14 Powiat

Tłocznię gazu w Gąbinku zaminowała grupa dywer-syjna, w Lubaniu paliła się szkoła. Spokojnie, na szczę-ście to były tylko ćwiczenia obronne KOBRA 2015.

Powiatowe ćwiczenia obronne pod kryptonimem KOBRA 2015, w których bra-ło udział około 300 osób od-były się 19 czerwca w gmi-nie Lubanie. Obejmowały one zagadnienia planowania i prowadzenia działań w cza-sie zewnętrznego zagrożenia bezpieczeństwa państwa.

Szybkie reagowanie

- Powiatowy Zespół Za-rządzania Kryzysowego we Włocławku przy współ-udziale Gminnego Zespołu Zarządzania Kryzysowe-go w Lubaniu doskonalił współdziałanie powiatowej i gminnej administracji sa-morządowej i służb mun-durowych – mówi starosta Kazimierz Kaca. - Zadaniem było minimalizowanie skut-ków ewentualnych działań o charakterze sabotażowo--dywersyjnym. Musimy być przygotowani na takie zda-rzenia, chociaż chciałbym, aby do nich nigdy nie doszło. Kobra to ćwiczenia obron-ne, które samorząd powiatu co dwa lata realizuje wspól-nie z samorządami gmin w szczególności w zakresie ochrony przeciwpożarowej. W tym roku uczestniczyło w ćwiczeniach 16 jednostek

KOBRA 2015. Groźne wydarzenia w gminie Lubanie

W parku przy Domu Dziecka w Lubieniu Kujawskim w święto wszystkich dzieci bawili się nie tylko wychowankowie tego domu, ale również dzieci z Wielofunkcyjnej Placówki Opiekuńczo-Wychowaw-czej w Brzeziu, dzieci będące pod opieką rodzin zastępczych oraz mali mieszkańcy z Lubienia Kuj. i okolicy.

Podczas powiatowych obcho-dów Dnia Dziecka na najmłodszych czekały liczne atrakcje: zjeżdżalnia, trampolina, łódki, kolejka, strzelnica paint-ball, występy utalentowanych dzieci z Gminnego Ośrodka Kultury w Lubieniu Kujawskim. Grał zespół bluesowy „Wpół do Bluesa”.

Przyroda powiatu włocławskiego była głównym tematem cyklicznego Powiatowego Konkursu „Mój Ci on jest”. Gala konkursu odbyła się 11 czerwca br. w Zespole Szkół w Lubrańcu.

Uczestnicy konkursu musieli wykazać się znajomością otaczającej przyrody, znać ogólne pojęcia ekologiczne, ro-śliny pól uprawnych, zioła, chwasty, kwiaty, drzewa i krzewy, a również, zwierzęta dzikie i domowe i ich tropy. Musieli również posiadać wiedzę dotyczącą historii i działalności Gostynińsko-Włocławskiego Parku Krajobrazowego.

Organizatorem było Starostwo Powiatowe we Wło-cławku, a pomysłodawca konkursu wicestarosta Stani-sław Budzyński. Wsparcie merytoryczne objęło: Wło-cławskie Centrum Edukacji Ekologicznej, Nadleśnictwo Włocławek, Polski Związek Łowiecki – Zarząd Okręgowy Włocławek, Kujawsko-Pomorska Izba Lekarsko-Weteryna-ryjna. Konkurs miał na celu zwrócenie uwagi na szanowa-nie przyrody przez człowieka.

Powiatowe Zawody Sportowo-Pożarnicze jednostek OSP z terenu powiatu włocławskie-go, które odbyły się 31 maja na stadionie sportowym w Chodczu wygrała OSP z Kowala.

W zawodach uczest-niczyło 16 jednostek OSP w tym drużyna żeńska ze Smólnika i dwie drużyny mło-dzieżowe ze Świątko-wic i Kłóbki. Strażacy zaprezentowali się w dwóch konkuren-cjach: sztafeta i „bo-jówka”. Najlepsi byli strażacy z Kowala.

Powiat dzieciom

Puchar i dyplom wręczają wójt gminy Włocławek Ewa Braszkiewicz i starosta wło-cławski Kazimierz Kaca

Strażacy na powiatowych

zawodach

Fot.

Mar

ek S

ikor

ski

Przyroda w konkursie

Ewakuacja szkoły w LubaniuPracownicy biurowca Tłoczni Gazu Wło-

cławek w Gąbinku próbowali wydostać się przez dach. Strażacy przy użyciu wysięgnika z koszem zwieźli wszystkich na dół

Patrol sapersko-minerski 2. Pułku Inżynieryjnego w Inowrocławiu

Starosta włocławski Kazimierz Kaca, wójt gminy Lubanie Larysa Krzyżańska, Piotr Krygier - naczelnik Wydziału ZAB w starostwie i podinspektor ZAB Adam Ciesielski

Obserwatorzy ćwiczeń

Ogień gasili strażacy ochotnicyTerrorysta postrzelony, trzeba mu udzielić pomocy

OSP z powiatu włocławskie-go i trzy z powiatu radzie-jowskiego. Wspólne ćwicze-nia mają istotne znaczenie. Wypracowane mechanizmy współpracy pozwalają bo-wiem na umiejętne reago-wanie w konkretnych zda-rzeniach, które ze względu

na specyfikę naszego po-wiatu występują bardzo często. Ponadto pozwalają na optymalizację wydatków ponoszonych przez nasz sa-morząd na te zadania.

Pierwszym zdarzeniem był groźny pożar, który wy-buchł w szkolnej kuchni

w ZS w Lubaniu. Był skut-kiem podpalenia. Szkołę szybko i sprawnie ewaku-owano. Kolejne zdarzenie miało miejsce w Tłoczni Włocławek usytuowanej w Gąbinku, w której doszło do próby przejęcia stero-wania instalacji przez grupę

dywersyjną. Byli też antyteroryści

Na szczęście mundurowi opanowali sytuację. Jed-nak podczas próby uciecz-ki i wymiany ognia jeden z dywersantów został zabity. Jednostka saperska musiała rozbroić podłożony ładunek wybuchowy.

Pracami Powiatowego Zespołu Zarządzania Kry-zysowego we Włocławku sprawnie kierował starosta Kazimierza Kaca, a Gmin-nym Zespołem Zarządzania Kryzysowego w Lubaniu wójt Larysa Krzyżańska.

W ćwiczeniu brali udział: jednostki ochrony przeciw-pożarowej z gminy Lubanie oraz jednostki OSP w ramach KSRG z terenu powiatu wło-cławskiego i powiatu radzie-jowskiego; Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej

we Włocławku, Komenda Miejska Policji we Włocław-ku; grupa antyterrorystyczna KMP Włocławek, patrol sa-persko-minerski 2 Pułku Inży-nieryjnego w Inowrocławiu oraz pracownicy Tłoczni Gazu Włocławek w Gąbinku, na-uczyciele uczniowie i pracow-nicy Zespół Szkół w Lubaniu, Lotnicza Formacja Obrony Cywilnej wydzielona z Aero-klubu Włocławskiego, zespo-ły Ratownictwa Medycznego Wojewódzkiego Szpitala Spe-cjalistycznego we Włocławku.

- Wspólnie z Zespołem Zarządzania Kryzysowego działała firma VerixDron. Wykonywaliśmy tam między innymi rozpoznanie terenu za pomocą Drona - informu-je Łukasz Waśniewski.

W zaproszonym gronie obserwatorów ćwiczeń byli m.in. burmistrzowie i wójto-wie, przedstawiciele wojewo-dy, prezydenta Włocławka oraz powiatu lipnowskiego.

Ćwiczenia pod kryptoni-mem KOBRA-15 oceniamy bardzo dobrze - tak wspól-nie podsumowali je wójt Larysa Krzyżańska i staro-sta Kazimierz Kaca, dzię-kując wszystkim za udział. Uczestnicy ćwiczeń wyka-zali, że są w stanie skutecz-nie bronić i ratować zdrowie i życie ludzi oraz ich mienie.

Tekst i fot.Jolanta Pijaczyńska

- Powiatowe obchody Dnia Dziecka zostały zorganizowane po raz drugi – mówi starosta Kazimierz Kaca. – Wcześniej, w ten szczególny dla dzieci dzień samorząd powiatu włocławskiego zawsze przygotowywał prezenty dla dzieci. Jednak formuła pikniku jest dla najmłodszych bardziej atrakcyjna, dlate-go wpisała się już na stałe w kalendarz imprez powiatowych.

- Wydaliśmy 500 porcji kiełbasy z grilla, 200 litrów grochówki, 400 porcji warty cukrowej – mówi Marcin Lewandowski, dyrektor Domu Dziecka w Lubieniu Kuj. prowadzonego przez Powiat Włocławski. – Było wesoło. Dzieci powiedziały, że tak, jak w ten dzień się nie ubawiły już dawno.

(j)


nr 6 (65), czerwiec 2015www.kujawy.media.pl 15 Rozmowa

KŁÓBKA. 51-latek w wyniku zdarzenia, do którego doszło w trakcie pracy rolniczej, doznał obrażeń ciała i otrzymał... mandat karny. Zda-rzenie miało miejsce w Kłobi (gm. Lubraniec).

Prace polowe 51-letniego mężczyzny zakończyły się nieszczęśliwym wypadkiem. Rolnik, poruszający się na polu ciągnikiem z beczką, zawierającą wodę, wywrócił się swoim pojazdem. Funkcjonariusze policji stwierdzili, że do zdarzenia mogły przyczynić się nierówności terenu, a niepełna zawartość wody w beczce spowodowała przeciąże-nie ciągnika. Mężczyzna doznał obrażeń i trafił do szpitala. Mimo, że to on był poszkodowany, to jednak został uznany również jako sprawca zdarzenia, za co otrzymał mandat karny. A nie wystarczyło pouczenie?

Policjanci z Brześcia Kujawskiego zatrzymali złodzieja na gorącym uczynku. Okazało się, że 20-latek ma na swoim koncie jeszcze inne kradzieże i włamanie.

Gdy brzescy policjanci pojechali na wskazane miejsce przez osobę zgłaszającą zdarzenie zauważyli, że jakiś mężczyzna kradnie różne metalowe elementy z przydomowego terenu.

Mężczyzna „interesował” się różnymi metalowymi elementa-mi znajdującymi się na tym podwórzu już od maja. Włamał się wówczas do budynku gospodarczego i skradł przedmioty o war-tości blisko 2 tys. złotych. Później były kolejne kradzieże. Jednej z nich dokonał na początku czerwca wraz ze swoim 24-letnim znajomym. Łupem padły wtedy siłowniki o wartości prawie 4 tys. złotych.

Policjanci ustalili, że 20-latek dokonał 5 kradzieży, w tym jednej z 24-latkiem, oraz jednego włamania. Część mienia brzeskim policjantom udało się odzyskać.

Poszkodowany a dostał mandat karny

Wpadł na gorącym uczynku

JOW-y? Jak najbardziej...

Z Markiem KUSZYŃSKIM, pełnomocnikiem Stowarzyszenia „Republikanie” na województwo kujawsko-pomorskie, radnym Rady Miejskiej Ciechocinka rozmawia Mariusz STRZELECKI

- Muszę przyznać, że szczę-ście nam sprzyja, ale szczęście podobno sprzyja lepszym. Jak widać nie sama akcja lecz re-welacyjny wynik Pawła Kukiza w wyborach prezydenckich spowodował, że udało się nam osiągnąć ten cel. Ustępujący prezydent Bronisław Komorow-ski, czując presję tego, że może przegrać w II turze zarządził za zgodą Senatu na dzień 6 wrze-śnia referendum między innymi w sprawie JOW, robiąc nam tym samym ogromny prezent.

To dla wszystkich Polaków olbrzymia szansa na dobre zmiany, dlatego już dziś zachę-cam i namawiam do wzięcia udziału w tym referendum. Jeśli tylko frekwencja przekroczy 50 proc., to będzie ono miało dla władz charakter wiążący i Sejm będzie musiał zająć się sprawą zmiany ordynacji wyborczej na większościową z jednomanda-towymi okręgami wyborczymi. Gdyby Sejm nie chciał usza-nować woli narodu wyrażonej w referendum to myślę, że Pa-weł Kukiz będzie już wiedział, co z tym fantem zrobić.

- Dlaczego wprowadzenie jednomandatowych okręgów wyborczych do Sejmu jest tak istotne?

- Sposób, w jaki są wybierani parlamentarzyści jest niezwykle

- Od kilku lat działa pan na rzecz wprowadzenia jedno-mandatowych okręgów wy-borczych w wyborach do Sej-mu RP, poza tym udziela się pan również w Stowarzysze-niu „Republikanie”.

- We wrześniu tego roku miną dokładnie trzy lata odkąd Pa-weł Kukiz, który w majowych wyborach startował również na prezydenta RP, zainicjował powstanie ogólnopolskiej akcji Zmieleni.pl, która miała dopro-wadzić do rozpisania referen-dum w sprawie wprowadzenia jednomandatowych okręgów wyborczych w wyborach do Sejmu.

Moją rolą od momentu po-wstania tej akcji było koordy-nowanie działań lokalnych oraz promowanie jej na różne spo-soby. Natomiast w działalność Stowarzyszenia „Republika-nie” jestem zaangażowany od dwóch lat. O tym, żeby wstąpić w szeregi tego stowarzyszenia zadecydował w dużej mierze wpisany w program Republi-kanów postulat wprowadzenia jednomandatowych okręgów wyborczych.

- Akcja Zmieleni.pl miała doprowadzić do referendum. Choć uzbieraliście jedynie ok. 35 tys. podpisów, to referen-dum być może i tak się obędzie.

istotny. Poseł wybrany w jedno-mandatowym okręgu staje się odpowiedzialny przed wyborcą, a nie tak, jak jest obecnie - przed swoim partyjnym szefem. Po zmianach, partiom politycznym zaczęłoby wreszcie zależeć na tym, aby w wyborach wysta-wiać jak najlepszych kandyda-tów, bo wygrać mógłby tylko je-den ze wszystkich startujących – ten, który uzyska najwięcej

głosów. Tak więc wystawienie kandydata słabego lub takiego, który dał się poznać ze złej stro-ny, nie miałoby sensu, bo było-by równoznaczne z przegraną.

Teraz jest niestety tak, że każ-dy kandydat na posła nawet ten, mający za sobą różnego rodzaju wpadki lub niezbyt kla-rowną przeszłość wstawiony przez partię na pierwsze miej-sce na liście, ma i tak bardzo

duże szanse, by uzyskać posel-ski mandat, ponieważ wyborcy najczęściej głosują na „jedynki”. Poza tym w ordynacji propor-cjonalnej, którą obecnie mamy, to nie my tak naprawdę wybie-ramy posłów, tylko najpierw ktoś, wybiera za nas. Z reguły jest to partyjny boss lub są to partyjni baronowie poszczegól-nych regionów. Nam pozostaje jedynie możliwość głosowania na tych, którzy zostali przez nich wstawieni na listy.

- Jakie są jeszcze inne istot-ne punkty programu Republi-kanów?

- Ważnym punktem progra-mu są niskie i proste podat-ki. Chcemy, aby Polska miała najniższe w Unii Europejskiej obciążenia podatkowe, co spo-woduje, że nasz kraj przyciągnie wielu nowych inwestorów nie tylko z Europy, ale i z całego świata.

Kolejnym elementem jest propozycja wprowadzenia nowego systemu emerytalne-go, opartego na emeryturze obywatelskiej i dobrowolnych oszczędnościach. System ten polegałby na tym, iż każdemu uprawnionemu po przepraco-waniu określonej ustawowo minimalnej liczby lat i po osią-gnięciu wieku emerytalnego przysługiwałaby wypłacana z budżetu państwa emerytura

Marek Kuszyński

obywatelska w wysokości – co ważne – jednakowej dla wszyst-kich, pozwalającej na zapew-nienie podstawowych potrzeb. Wynagrodzenia pracujących nie byłyby obciążone składkami emerytalnymi. Obecny system, moim zdaniem bardzo niespra-wiedliwy, byłby stopniowo wy-gaszany, a ZUS i KRUS zlikwido-wane.

Pozostałe punkty programu to np. mniejsza liczba urzędni-ków zatrudnionych w rozdę-tej administracji państwowej i samorządowej, program pro-rodzinny nastawiony na zwięk-szenie się liczby rodzących się w Polsce dzieci i powrotu rodzin i młodych ludzi z emigracji za-robkowej. Proponujemy rów-nież reformę edukacji począw-szy od likwidacji gimnazjów, a skończywszy na przywróceniu szkolnictwa zawodowego.

- Zrealizowaliście już i wciąż realizujecie wiele ciekawych projektów. Może pan je wy-mienić?

- Często nasze projekty są od-powiedzią na bieżące wydarze-nia w kraju. Do takich należały „Gronkobus” oraz „Oddajcie kasę z OFE”. Inne to „Przyjazne miasto – Warszawa 2020” czy „Polska bez PIT”. Osobiście naj-bardziej spodobał mi się projekt pod nazwą „Naśladujmy co do-bre!”. Chodzi o to, by w Polsce zacząć stosować dobre rozwią-zania, które sprawdziły się w in-nych krajach.

Uczniowie i nauczyciele Zespołu Szkół nr 3 we Włocławku wzięli udział w II Olimpiadzie Pomysłów z Klasą, która

Kreciki na Olimpiadzie Pomysłów z Klasą

odbywała się Hali Sportowo- Widowi-skowej Arena Ursynów w Warszawie.

Do Warszawy pojechały 3 czerwca

dwie grupy z włocławskiej „trójki”, pierw-sza składająca się z pięciu uczniów (Pau-lina Radzimska, Anna Wawrzyniak, Nicki Gmurski, Marek Gołębiowski, Krzysztof Wojnowski), która prezentowała swój pomysł na ciekawą lekcję wychowania fizycznego.

Druga grupa, bardziej liczniejsza (Ju-styna Witkowska, Kuba Janicki, Justyna Maron, Kamil Świderski, Hubert Florkow-ski, Piotr Tracikowski, Adam Rakowski, Magda Grzybowska, Patryk Pawłowski, Szymon Łukasik, Szymon Gospodarski, Dominik Zielski, Miłosz Afeltowicz) udała się na zwiedzanie Stadionu Narodowego, który zrobił na nich bardzo duże wrażenie, jak również spacer w parku fontann mul-timedialnych. Po zaliczeniu wszystkich atrakcji grupa kibicowała sportowcom z Włocławka podczas prezentacji Olimpia-dy Pomysłów.

Opiekunami grup byli: Katarzyna Pa-łucka, Robert Walczak, Katarzyna Kłusek, Ewa Władysiak, Aneta Rypińska, Bartło-miej Rojewski.

Milion złotych przeznaczy w tym roku samorząd woje-wództwa na organizację 96 przedsięwzięć propagujących kulturę, sztukę i dziedzictwo narodowe.

Wśród nich są festiwale, przeglądy, koncerty, konkursy i spotkania artystyczne. Zarząd województwa rozdysponował wsparcie w ramach konkursu skierowanego do organizacji pozarządowych.

- W Kujawsko-Pomorskiem mamy wiele organizacji poza-rządowych działających aktywnie w dziedzinie promocji kultu-ry i dziedzictwa narodowego. Konsekwentnie wspieramy ich inicjatywy przekazując granty w ramach ogłaszanych co roku konkursów – mówi marszałek Piotr Całbecki.

Marszałkowskie wsparcie na kulturęWsparcie pomoże w realizacji 96 przedsięwzięć. Wśród nich

znalazł się kilka z Włocławka i powiatu włocławskiego, a mia-nowicie: Międzynarodowy Festiwal Sztuki Ulicy Brukarnia 2015 organizowany przez Stowarzyszenie Edukacyjno-Teatralne Te-atr „Nasz” we Włocławku, XXII edycja konkursu plastycznego „Włocławskie Inspiracje” im. Zbigniewa Steca – organizowany przez DKDK, Koncert Muzyki Chrześcijańskiej „Uwielbienie” (Kuria Diecezjalna), Ogólnopolski XXXI Festiwal Piosenki Dzie-cięcej Mikrofon dla najmłodszych w Izbicy Kuj. (MGOK) Izbica Kujawska), udział w Międzynarodowym Festiwalu Chóralnym w Ohrid (Macedonia) oraz koncerty w Czarnogórze.

B.K.


nr 6 (65), czerwiec 2015www.kujawy.media.pl 16 Kultura

Na dziedzińcu „Browaru B.” włocławianie obejrzeli koncert galowy Turnieju Poezji Śpie-wanej z udziałem laureatów 24 Finału oraz Stanisława Soyki. Koncert poprowadził Sam-bor Dudziński, aktor, wokalista, performer, muzyk, mutliinstru-mentalista, kompozytor, laureat wielu nagród. Z zawodu aktor – lalkarz.

Wykonawców oceniało jury: Katarzyna Groniec – piosenkar-ka i aktorka; Teresa Drozda –

Po wielu latach starań Muzeum Ziemi Kujawskiej i Dobrzyńskiej we Włocławku zakupiło obraz „Portret Wachmistrza”, namalo-wany przez Konrada Krzyżanow-skiego w 1920 r. Środki na zakup tego cennego obrazu pochodzi-ły z dotacji Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Samorządu Województwa Ku-jawsko-Pomorskiego. W kolekcji muzeum obraz jest niezwykle waż-ny, gdyż ukazuje postać związaną z regionem, a jednocześnie jest przykładem malarstwa o wysokiej randze artystycznej. Z tych powo-dów dzieło zostało umieszczone na wystawie stałej – „Galerii por-tretu polskiego” prezentowanej w gmachu głównym muzeum przy ul. Słowackiego.

Portret przedstawia Leona Lis-sowskiego – ziemianina, wielkiego patriotę, uczestnika wojny polsko--bolszewickiej, społecznika, postać niezwykle barwną i dziś nieco zapo-mnianą. Leon Karol Lissowski uro-

Na Koncert Uwielbienie w parku im. Henryka Sienkiewicza we Włocławku, jak co roku przybyły tłumy, nie tylko włocławian, ale i mieszkańców powiatu włocławskiego.

Wśród zaproszonych gości byli posłowie, przedstawiciele samorządu wojewódzkiego, Włocławka i powiatu włocławskiego oraz gmin.

Wystąpili: Marcin Jajkiewicz – wokal, Małgorzata Szarek – wokal, Anna Bystroń--Jajkiewicz – sopran, chór „Voce Angeli” z Krakowa pod batutą Piotra Pałki, Dziecięcy Zespół Wokalny z Brześcia Kujawskiego i Lubania pod kierunkiem Larysy Krzy-żańskiej – wójt Lubania, Schola dziecięca z parafii świętego Stanisława we Włocławku pod kierunkiem Marzeny Dembickiej oraz Krzysztof Kwiatkowski – perkusja, Filip Ma-zur – trąbka, Tomasz Dworakowski – puzon,

dził się w 1867 r. Był właścicielem majątku w Kijaszkowie i Steklinku koło Lipna. Działał w Okręgowym Towarzystwie Rolniczym Ziemi Do-brzyńskiej i Wydziale Kółek Rolni-czych. W 1919 r. L. Lissowski wraz ze swym jedynym synem wstąpił do formującego się we Włocławku 4. szwadronu 4. Pułku Ułanów Za-niemeńskich. Uczestniczył w zdo-byciu Wilna w kwietniu 1919 r.

Za udaną akcję na dworcu po-chwalił go sam marszałek Piłsud-ski. Za udział w wojnie 1918-1920 L. Lissowski został odznaczony srebrnym krzyżem Orderu „Virtu-ti Militari” V klasy i Krzyżem Wa-lecznych. Po zakończeniu wojny polsko-bolszewickiej brał udział w Powstaniach Śląskich. Otrzymał za to Krzyż Śląski. Po powrocie do Kijaszkowa z synem, który w wal-kach stracił nogę, L. Lissowski re-

aktywował działalność kółek rolni-czych, w 1929 r. został prezesem Okręgowego Towarzystwa Orga-nizacyj i Kółek Rolniczych w Lip-nie. Do końca życia nie zaprzestał

kontaktów z 4. szwadronem 4. Puł-ku Ułanów Zaniemeńskich.

Pasją L. Lissowskiego była mu-zyka. Skomponował pieśń do słów W. Chudzińskiego Nie masz pana nad ułana; piosenka 4go pułku ułanów, Jeszcze przed pierwszą wojną światową dzięki niemu po-wstały dwie orkiestry.

Leon Lissowski w swoim dwo-rze w Kijaszkowie (dziś nie istnie-je) gościł elity i artystów. Jednym z nich był wybitny malarz Konrad Krzyżanowski (1872-1922), twór-ca warszawski o europejskiej kla-sie. Zaprzyjaźniony z Lissowskimi malarz wykonał kilka portretów członków tej rodziny. Samego L. Lissowskiego malował dwukrotnie – w 1920 i 1921 roku.

Leon Lissowski zmarł 12 sierp-nia 1931 r. i został pochowany na cmentarzu w Mazowszu, na któ-

rym znajduje się kaplica grobowa ufundowana przez jego syna Ka-rola. W kościele parafialnym wisi też tablica epitafijna Lissowskich. Pamięć o nim jest kultywowana wśród młodzieży, m.in. ze szkoły w Czernikowie.

Prezentacja portretu Leona Lissowskiego w Muzeum Zie-mi Kujawskiej i Dobrzyńskiej we Włocławku utrwali pamięć o tej zasłużonej postaci. Jednocześnie pozwoli na obcowanie z dziełem wielkiego mistrza portretu polskie-go. Portret olejny na płótnie pędzla Konrada Krzyżanowskiego z 1920 r. oddaje charakter wachmistrza Leona Lissowskiego - waleczność, odwagę, pewność siebie, radość życia i niezwykłą witalność. Ze względu na autora i ukazaną po-stać obraz jest najcenniejszym na-bytkiem muzeum we Włocławku w ostatnich latach podnoszącym rangę wystawy stałej „Galeria por-tretu polskiego”.

Krystyna Kotula

Wachmistrz w muzeum

Koncert galowy Turnieju Poezji Śpiewanej

i Stanisława Soyki

dziennikarka muzyczna Polskie-go Radia, współprowadząca audycję „Gitarą i piórem” w radiowej Trójce, autorka nieko-mercyjnego serwisu interneto-wego poświęconego piosence literackiej „Strefa Piosenki”; Lech Śliwonik – teatrolog, pre-zes Towarzystwa Kultury Te-atralnej w Warszawie, redaktor naczelny Sceny, rektor Aka-demii Teatralnej w Warszawie w latach 2002 – 2008; Krzysztof Herdzin – znakomity pianista

jazzowy, kompozytor, aranżer, dyrygent i producent. Autor jazzowych wersji utworów Chopina, orkiestrator nagrodzo-nej Oscarem muzyki Jana A.P. Kaczmarka, wykładowca Aka-demii Muzycznej w Bydgosz-czy; Ojciec Wacław Oszajca – poeta, autor kilkunastu tomów poetyckich przekładanych na niemiecki, włoski i rosyjski, jest członkiem Stowarzyszenia Pisarzy Polskich, zasiadał w jury Nagrody Literackiej Nike.

Stanisław Soyka wystą-pił z zespołem pn. Soyka Kolektyw. Towarzyszyli mu Przemek Greger na gitarze elektrycznej i akustycznej, Marcin Lamch na kon-trabasie, Zbyszek Uhuru Brysiak na instrumentach perkusyjnych, syn Kuba na perkusji, Antoni Gralak na trąbce, Aleksander Ko-recki na saksofonie. Soyka Kolektyw stanowi bogatą i niebywale ciekawą paletę kolorystyczną a jazzowe temperamenty i kompe-tencje wyzwalają w czasie koncertów tę unikalną moc muzyki improwizowanej.

(n)

Koncert galowy z udziałem najlepszych wokalistów i gościa specjalnego

Uwielbienie po raz piąty Tomasz Majewski – instrumenty perkusyjne.

- Poprzez koncert „Uwielbienie” chcemy pokazać, że Jezus wciąż żyje, i chce być obecny wszędzie tam, gdzie znajduje się człowiek – mówi ks. Marcin Idzikowski. - Chcemy w ten sposób budować wspólnotę, śpiewając razem najpiękniejsze pieśni i pio-senki religijne, tradycyjne i mniej znane, uwielbiające Boga.

Był to już piąty koncert, bowiem „Uwielbienie” odbywa się we Włocławku od 2010 roku. Pomysłodawcami koncertów są ks. Marcin Idzikowski i Jan Jabłoński, to właśnie oni wymyślili, aby w uroczystość Bożego Ciała 3 czerwca 2010 r. odbył się pierwszy koncert „Uwielbienie”.

(n)

Polskie Towarzystwo Opieki Paliatywnej Oddział we Włocławku (OPP) w Dzień Dziecka, kolejny raz za-prosiło podopiecznych do Teatru Impresaryjnego im. Włodzimierza Gniazdowskiego we Włocławku. Blisko siedemdziesięcioro dzieci wraz z opiekunami obejrza-ło spektakle przygotowane przez aktorów Teatru Im-presaryjnego oraz Teatru Skene.

Dzieci bawiły się z „Pchłą Szachrajką”, a starsi podopieczni zostali zaproszeni na spektakl, pt. „Mały Książę”. Wśród zaproszonych gości znalazło się ro-dzeństwo oraz dzieci osierocone byłych pacjentów hospicjum domowego, mali pacjenci Zespołu Opieki Domowej, a także dzieci i rodzeństwo aktualnych pod-opiecznych opieki paliatywnej.

Przybyłe dzieci, wspólnie z opiekunami, mogły in-dywidualnie wybrać dostosowany do ich wieku spek-takl, a po przedstawieniu otrzymały prezent, który był spełnieniem konkretnego marzenia zgłoszonego wcześniej organizatorom. Na każdego z małych gości czekał także słodki upominek.

Polskie Towarzystwo Opieki Paliatywnej Oddział we Włocławku (OPP) – jest stowarzyszeniem, które od 1995 roku, niesie bezpośrednią pomoc chorym doro-słym, jak i dzieciom z nieuleczalnymi chorobami prze-wlekłymi i z zaawansowaną chorobą nowotworową. Swoim wsparciem obejmuje także rodziny pacjentów hospicjum domowego. Od wielu lat organizuje wspar-cie rzeczowe i finansowe dla dzieci osieroconych oraz dzieci pacjentów chorych na raka znajdujących się w trudnej sytuacji bytowej. Celem PTOP Oddziału we Włocławku jest zapewnienie rzeczowego i finansowe-go wsparcia wszystkim dzieciom, których rodzice lub rodzeństwo byli lub są podopiecznymi Zespołu Opie-ki Domowej działającego przy Stowarzyszeniu. Pol-skie Towarzystwo Opieki Paliatywnej Oddział we Wło-cławku (OPP) corocznie finansuje zakup wyprawek szkolnych, a z okazji Dnia Dziecka i Mikołajek spełnia prezentowe marzenia dzieci i organizuje imprezy oko-licznościowe, m. in. w stadninie koni, na przystani wodnej nad Zalewem Włocławskim, czy w teatrze.

Dzień Dziecka z Małym Księciem i Pchłą Szachrajką


nr 6 (65), czerwiec 2015www.kujawy.media.pl 17 Szkoła rolnicza Kowal

Goście konferencji zostali za-kwaterowani w Gospodarstwie Agroturystycznym „Agrofarma” w Gołaszewie k. Kowala. Była to grupa nauczycieli mechanizacji rolnictwa ze szkól podległych Ministerstwu Rolnictwa i Roz-woju Wsi.

Pierwszego dnia uczestnicy wysłuchali kilku prelekcji wygło-szonych przez specjalistów z Ku-jawsko-Pomorskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego, Pań-stwowej Inspekcji Ochrony Ro-ślin, Krajowego Centrum Edu-kacji Rolniczej i Zespołu Szkół CKR w Kowalu. Przybyli także na teren gospodarstwa i warszta-

W Szkole Podstawowej w Śmiłowicach 12 czerwca uroczyście podsumowano już IX edycję Międzyszkol-nego Konkursu Poetyckiego im. Leona Stankiewicza.

Odbywa się on w trzech kategoriach wiekowych (szkoła podstawowa, gim-nazjum, szkoła ponadgim-nazjalna). Na tegoroczną edycję wpłynęło ogółem 170 wierszy napisanych przez 88 młodych adeptów pióra z 22 szkół. Oceny wierszy podjęło się jury w składzie: Sławo-mir Gwardecki - dyrektor SP w Śmiłowicach oraz regio-nalni twórcy: Danuta Czer-wińska–Murawska, Mirosław Antoni Glazik, Marian Kustra i Jarosław Wojciechowski. Przyznano 13 nagród i 11 wyróżnień.

W kategorii szkół podsta-wowych laureatami zostali: I miejsce Marta Bronikowska

z Baruchowa, II - Szymon Ro-sół i Magdalena Wawrzyniak z Brześcia Kuj., III - Aleksan-dra Chrobocińska z Kowala i Sławomir Piekarski ze Śmi-łowic. Wyróżniono: Marikę Andrzejewską, Katarzynę Nit-kowską, Dominika Nijakow-skiego, Dominikę Stawicką, Oliwię Szczepaniak i Marcela Wilczyńskiego.

W kategorii gimnazjów laureatami zostali: I - Wero-nika Więckowska z Bądkowa, II - Anna Lubomska z Wło-cławka, III - Adam Piasecki i Kamila Sawiuk z Włocław-ka; wyróżniono: Justynę Biernacką, Henryka M. Mo-dzelewskiego i Monikę Tym-burską.

Natomiast w kategorii szkół ponadgimnazjalnych I i II miejsce odpowiednio zdobyli Dagmara Straszak i Patryk Zimny z ZS CKR w Kowalu, III - Emilia Kucz-

maja – z LMK we Włocławku i Karol Marian Szczepanow-ski z II LO w Świeciu (uczeń ten otrzymał również spe-cjalną Nagrodę Młodych). Wyróżnienia przyznano: Oskarowi Chojnackiemu i Magdalenie Pietrzak z lice-ów włocławskich.

W uroczystości oprócz młodych poetów i ich opie-kunów wzięli udział także: Elżbieta Stankiewicz - córka patrona konkursu (kierow-nik produkcji nagrodzone-go Oscarem filmu „Piotruś i Wilk”), przedstawiciel Urzę-du Gminy Choceń - Małgo-rzata Piwowarek, konsultant KPCEN we Włocławku - Mał-gorzata Kowalczyk–Przyby-tek oraz proboszcz parafii pw. św. Bartłomieja w Śmiło-wicach - ks. Krystian Micha-lak.

Arkadiusz Ciechalski

W ramach programu Era-smus+ grupa 18 uczniów z Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego w Kowalu, która kształci się w zawodzie technik żywienia i usług gastrono-micznych, od 30 maja br. odbywa trzytygodniowe praktyki zawodowe w nie-mieckim ośrodku Vitalis Betreuungsgesellschaft für Modellprojekte mbH w Schkeuditz.

Stażyści pracują w stołów-kach uniwersyteckich w Lipsku, gdzie wykonują wszystkie czyn-ności począwszy od przygoto-wania surowców, sporządzania potraw i ich wydawania, po ob-sługę konsumentów oraz utrzy-manie czystości w kuchni i na sali konsumenckiej.

Należy dodać, że wyposaże-nie gastronomiczne jest najwyż-szej klasy, nasycone w dużej mierze elektroniką. Ze względu na dużą liczbę studentów uczą-cych się w Lipsku, młodzież ma możliwość poznania organizacji pracy na stołówkach, które wy-dają nawet do 2500 posiłków dziennie. Dzięki temu ucznio-wie z Kowala mają niepowta-rzalną okazję zdobyć bogate doświadczenie zawodowe oraz doskonalić swoje umiejętności językowe.

Wolny czas młodzież spę-dzała na terenie ośrodka, gdzie z praktykantami z całej Polski

Uczniowie z Kowala na zagraniczym stażu

W Lipsku nie tylko pracowali

oraz innych państw, jak np. Portugalii, Chorwacji, Hiszpanii, Francji, Węgier czy Czech, gra w piłkę nożną, siatkówkę, bilard czy playstation. Uczniowie mają też do dyspozycji kawiarnię, w której odbywają się również dyskoteki. Młodzież posiada karnety na przejazd wszystkimi środkami komunikacji miejskiej w Lipsku i okolicy. Dodać nale-ży, iż wraz z uczniami przebywa na miejscu dwóch nauczycie-li z macierzystej szkoły. Staże podlegają też systematycznej

kontroli, łącznie z wizytą dyrek-cji w ośrodku i miejscach odby-wania stażu.

W ramach programu kul-turowego uczniowie zwiedzili Lipsk, miasto w Saksonii, któ-re nazwane zostało przez Go-ethego Miniaturowym Paryżem i które należy do najważniej-szych ośrodków kulturalnych kraju. W tym roku obchodzi ono 1000-lecie uzyskania praw miej-skich, w związku z tym zorgani-zowano tu liczne kiermasze, im-

prezy kulturalne, koncerty i inne atrakcje. Warto wspomnieć, iż w Lipsku działał religijny refor-mator Marcin Luter, a Johann Wolfgang Goethe i Fryderyk Schiller byli studentami tu-tejszego uniwersytetu. Dzięki geniuszowi Jana Sebastiana Bacha, który spędził w Lipsku ostatnie prawie 30 lat swoje-go życia, miasto rozbrzmiewa muzyką, czego również do-świadczyli uczniowie z Kowala, mogąc wysłuchać koncertu mu-zyki mistrza. W Lipsku młodzież

zwiedziła m.in. Stary Ratusz, Muzeum Bacha, Kościół św. Mi-kołaja, Dom Królewski, Operę Lipską, Muzeum Komunizmu, Pomnik Bitwy Narodów oraz jeden z pierwszych Ogrodów Zoologicznych.

Kolejną atrakcją turystyczną dla młodzieży była wycieczka do Drezna. Podziwiali oni m.in. Kościół Marii Panny, Katedrę św. Trójcy, kompleks barokowych budowli Zwinger, Fürstenzug czyli Orszaku Książąt i stajnie królewskie. W weekend staży-ści odbyli dwudniową wyciecz-kę do Berlina, gdzie zobaczyli najbardziej interesujące zabytki stolicy Niemiec takie, jak: Bra-ma Brandenburska, mur ber-liński, Czerwony Ratusz, Kate-dra Berlińska, Wyspa Muzeów, Reichstag, Wieża telewizyjna - Fernsehturm. Niezapomniane wrażenie zrobiła na młodzieży wizyta w Muzeum Figur Wosko-wych Madame Tussauds.

20 czerwca młodzi adepci gastronomii z Kowala wróci-

li do domów. Na pewno staż u partnera w Niemczech w ra-mach programu Erasmus+ po-szerzył ich kwalifikacje zawodo-we, wzbogacił doświadczenie i obycie, pogłębił znajomość ję-zyków obcych, kultury i historii naszych zachodnich sąsiadów.

Uczniowie zapewne zachęcą także do tego typu wyjazdów swoje młodsze koleżanki i ko-legów. Okazja do kolejnych wy-jazdów będzie już w przyszłym roku, gdyż szkoła rolnicza z Ko-wala właśnie uzyskała akcepta-cję 2 swoich wniosków, które zrealizowane będą w ramach projektu Erasmus +. Wyjedzie na nie grupa dziewcząt z techni-kum żywienia oraz grupa chłop-ców uczących się w zawodzie technik mechanizacji rolnic-twa, którzy odbywać będą staż w punktach serwisowych kon-cernu Volkswagena.

Iwona Daniel

Laureaci konkursu poetyckigo Stankiewicza

Fot.

Ale

ksan

dra

Zabi

elsk

a

Uczestnicy konkursu poetyckiego przed szkołą w Śmiłowicach

Ogólnopolskie warsztaty nauczycieli techniki rolniczej

tów kowalskiej szkoły rolniczej, aby w warunkach polowych uczestniczyć w pokazach pracy opryskiwaczy sterowanych elek-trycznie i elektronicznie.

Drugiego dnia konferencji na-uczyciele zapoznali się z techno-logią produkcji peletu w firmie Bio-Future w Lubieniu Kuj. Na-stępnie - w Kujawskiej Fabryce Maszyn Rolniczych „KRUKO-WIAK” w Brześciu Kuj. - obejrzeli produkcję opryskiwaczy, poznali nowe trendy w ich budowie i uczestniczyli w pokazie ich ba-dania i testowania.

Zapoznali się ponadto z sze-rokim asortymentem produko-

wanych w tej fabryce maszyn i urządzeń rolniczych.

Oprócz tematyki ściśle zawo-dowej uczestnicy warsztatów mieli okazję zapoznać się z dzie-dzictwem kulturowym naszego regionu. Historię szkoły rolniczej w Kowalu i jej dorobek przed-stawił gościom dyr. tej placówki Wojciech Rudziński, który opro-wadził ich także po szkolnej Izbie Tradycji, a o przeszłości Kowala i terenu Kujaw wschodnich po-gadankę wygłosił wicedyrektor Arkadiusz Ciechalski.

Nauczyciele z zainteresowa-niem oglądali również Kujaw-sko-Dobrzyński Park Etnogra-ficzny w Kłóbce, szczególnie niedawno udostępniony do zwiedzania dwór Orpiszewskich, w którym swego żywota doko-nała jedyna narzeczona Fryde-ryka Chopina – Maria z Wodziń-skich Orpiszewska.

Ciekawość zwiedzających wzbudził również szeroki wa-chlarz oryginalnych ekspona-tów zgromadzonych w Muzeum Techniki Rolniczej i Gospo-darstwa Wiejskiego w Redczu Krukowym. Bogaty program warsztatów został całkowicie zrealizowany.

Dodajmy, że z ramienia orga-nizatora w tej formie doskonale-nia zawodowego uczestniczyła wicedyrektor KCER w Brwino-wie Natalia H. Raźniak, a nad wszystkim czuwał główny jego koordynator – Marek Rudziń-ski, zaś na miejscu szerokiego wsparcia udzielił dyrektor kowal-skiej szkoły rolniczej.

arc

Krajowe Centrum Edukacji Rolniczej w Brwinowie we współpracy z Zespołem Szkół Centrum Kształcenia Rolni-czego w Kowalu zorganizowało w dniach 11-12 czerwca br. ogólnopolskie warsztaty nauczycieli techniki rolniczej pn. „Eksploatacja opryskiwaczy polowych”.

Uczestnicy warsztatów w Brześciu Kujawskim

Uczniowie ZSCKR w Kowalu podczas zajęć

Lipsk. Grupa z Kowala przed Pomnikiem Bitwy Narodów


nr 6 (65), czerwiec 2015www.kujawy.media.pl 18 Gmina Choceń

Mieszkańcy Czerniewic mają odnowioną świetli-cę wiejską. W budynku Ochotniczej Straży Po-żarnej w Czerniewicach niedawno zakończył się remont.

Wyremontowano schody wejściowe, hol i łazienki. Kuchnia została wyposażo-na w nowe meble, zasta-wę stołową i sprzęty AGD. Nowy wystrój ma sala, do której zakupiono krzesła, stoły, firany i karnisze.

Zagospodarowano rów-nież teren za budynkiem remizy, gdzie postawiono ławki i altanę. Posadzono drzewa, rośliny ozdobne i zasiano trawę. Powstało zaciszne miejsce do wypo-czynku.

Wszystko to zrealizowa-no w ramach projektu pn. „Remont i wyposażenie świetlicy wiejskiej oraz bu-dowa małej infrastruktury turystycznej w miejscowo-ści Czerniewice na działce

Nagrody wręczali Agniesz-ka Świątkowska, sekretarz gminy Choceń i wicestaro-sta Stanisław Budzyński.

Organizatorem powiato-wej imprezy sportowej było Gimnazjum im. Jana Pawła II - Uczniowski Klub Sportowy „Sokół” w Choceniu a współ-organizatorami: Urząd Gmi-ny w Choceniu, Starostwo Powiatowe we Włocławku, Kujawsko-Pomorskie Zrze-szenie Ludowych Zespołów Sportowych w Toruniu, GO-SiR Choceń.

W Choceniu podczas XII powiatowych biegów

Zwycięzcy w kategorii wiekowej – rocznik 1999 razem z Agnieszką Świątkowską, sekretarz gminy Choceń i wicestarostą Stanisławem Budzyńskim

Fot.

Jol

anta

Pija

czyń

ska

Podczas XII Powiatowych biegów ulicznych - Choceń 2015, które odbyły się pod ko-niec maja w kategorii szkół gimnazjalnych pierwsze miejsce zajęło gimnazjum w Cho-ceniu, drugie - z Chodcza, trzecie z Brześcia Kujawskiego. Wśród szkół ponadgimna-zjalnych pierwsi byli uczniowie z Chocenia, na drugim miejscu z Kowala a na trzecim z Lubrańca.

Łącznie w 12 biegach wystartowało ponad 400 uczniów z 17 szkół z powiatu włocławskiego. W każdym biegu młodzi sportowcy zo-stali nagrodzeni medalami, dyplomami oraz nagrodami rzeczowymi.

Nowoczesne remizy strażackie i świetlice wiejskie dzięki małym projektom

12/1 w obrębie ewidencyj-nym Czerniewice 2”.

Wniosek o dofinanso-wanie projektu opiewał na kwotę: 122.865 zł. Otrzyma-ne dofinansowanie z Fundu-szy Unijnych to - 99 tys. zł.

Urząd Gminy w Choceniu przekazał w formie dotacji celowej 23.865 zł.

Świetlica w Czerniewi-cach nie jest jedyną, która dzięki dofinansowaniu ze-

wnętrznemu zmieniła się w nowoczesne miejsce słu-żące mieszkańcom gminy Choceń. W ramach małych projektów remonty świetlic w gminie Choceń dofinanso-wano w kwocie 145.762 zł.

Inwestycje dla mieszkańców w gminie Choceń

Petenci, a także pracownicy Urzędów Stanu Cywil-nego we Włocławku, tak jak w całym kraju pomstują na nowy System Rejestrów Państwowych.

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych chwali się działaniem nowego systemu rejestrów „Źródło”, który wszedł od 1 marca. Tymczasem obsługa petentów znacznie się wydłużyła w stosunku do starych syste-mów.

Wcześniej w każdej gminie pracowano na odręb-nym systemie, zapewniającym dostęp do danych dotyczących jej mieszkańców. Od 1 marca wszystko zostało połączone w jedną bazę łączącą rejestry PESEL, dowody osobiste i akty stanu cywilnego. Tak powstała aplikacja „Źródło”, która jak się okazało w praktyce, niestety, ma braki.

Włodarze Włocławka zgłosili problem minister spraw wewnętrznych Teresie Piotrowskiej, która nie-dawno odwiedziła miasto.

(p)

Wysychające źródło Kolejki w USC

23 czerwca (wtorek) o godz. 21.00 Zespół Pieśni i Tań-ca „Kujawy” w magicznej scenerii Parku Sienkiewicza we Włocławku, nad rzeką Zgłowiączką, tradycyjnie już przedstawi widowisko pt. „Noc Świętojańska”.

Przygotowana inscenizacja obrazuje obrzędy dawnych spo-łeczności związane z letnim przesileniem – najkrótszą nocą w roku: puszczanie wianków, tańce wokół ogniska, muzyka, pieśni, wróżby oraz oczywiście szukanie kwiatu paproci.

Nowym proboszczem parafii Wniebowzięcia NMP we Włocławku i kustoszem katedry włocławskiej mianowany został ks. Michał Krygier, dotychczasowy kapelan biskupa włocławskiego. Nominację na proboszcza parafii katedral-nej ks. Michał Krygier otrzymał 14 czerwca br. podczas mszy sprawowanej przez ks. bp. Wiesława Meringa w dzień Patrona Miasta Włocławka, bł. biskupa Michała Kozala. Nowy proboszcz został mianowany również dyrektorem Wydziału Duszpasterstwa Ogólnego Kurii Diecezjalnej we Włocławku.

Nowy proboszcz katedry

Największe w powiecie włocławskim święto kulinarne odbędzie się w Brześciu Kujawskim. Już 27 czerwca br. na stadionie sportowym przy Zespole Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego w Starym Brześciu mieszkańcy naszego regionu będą się bawić na V Święcie Żuru Kujawskiego.

Po raz pierwszy w regionie odbędzie się próba ustanowienia rekordu Polski w ilości przygotowa-nej zupy. Pod kierunkiem znanego kucharza, szefa kuchni na Zamku w Gniewie – Mariusza Gachewi-cza, gotowane będzie aż 3 700 litrów żuru. Mu-zyczną gwiazdą wieczoru będzie zespół BIG CYC

Szczegóły imprezy na plakacie – strona 24.

Nie przegap święta żuru kujawskiego

Noc Świętojańska z zespołem „Kujawy”

Koncerty z udziałem mobilnego carillonu „Gdańsk” składają-cego się z 48 dzwonów o łącznej wadze 4.868 kg odbywać się będą w tym roku z okazji Święta Województwa Kujawsko-Po-morskiego w miastach i miasteczkach naszego województwa, m.in. w Brześciu Kujawskim 26 czerwca na skwerze miejskim (godz. 17.00) i w Izbicy Kujawskiej - 27 czerwca w parku przy MGOK (godz. 18.00).

Carillon składa się z zespołu dzwonów, na których można wybijać melodie młotkami lub sercami dzwonów uruchamia-nymi ręcznie, za pomocą klawiatury. Większość carillonów znajduje się na wieżach - są dość często spotykane w europej-skich miastach. W Polsce znajdują się tylko dwa instrumenty, obydwa w Gdańsku. W użyciu znajdują się również carillony mobilne, z reguły zainstalowane na samochodzie ciężarowym.

Repertuar koncertu w części nawiązywać będzie do obcho-dzonego Roku Oscara Kolberga. Publiczność usłyszy utwory m.in. Fryderyka Chopina (Preludium e-moll op.28, Mazurek F--dur op. 68 nr 3), Karola Szymanowskiego (Krakowiak z Czte-rech tańców polskich), Witolda Tansmana (Kujawiak z cyklu 20 łatwych utworów na temat popularnych melodii polskich) i Magdaleny Cynk (Kujawiak).

Koncerty carillonowe

Świetlica w Czerniewicach

Fot.

Nad

esła

na


nr 6 (65), czerwiec 2015www.kujawy.media.pl 19 Samorząd

Pierwsze w pełni demo-kratyczne wybory do rad gmin i miast odbyły się 27 maja 1990 roku, wtedy to odrodził się w Polsce samo-rząd terytorialny. Osiem lat później powstał samorząd powiatowy, a na poziomie regionalnym samorząd wo-jewódzki.

Na uroczystą sesję we Włocławku zaproszono m.in. byłych parlamentarzystów, wojewodę, byłych prezyden-tów miasta, przewodniczą-cych rady, radnych miasta i województwa, dyrektorów wielu instytucji miejskich.

- Przez dwadzieścia pięć lat byliśmy świadkami zmian, jakie dokonały się w Polsce i we Włocławku, a każda kolejna ekipa dokła-dała swoją cegiełkę - mówił prezydent Marek Wojtkow-

Podczas spotkania samorządowych władz województwa z prezesem Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa Andrzejem Grossem, 8 czerwca nastąpiło uroczy-ste podpisanie umowy dotyczącej wdrażania Pro-gramu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020 w naszym regionie. Środki którymi będzie dyspo-nować województwo kujawsko-pomorskie to 110 milionów euro.

Zgodnie z przyjętymi zasadami inwestowania w rozwój obszarów wiejskich, nowym PROW-em, tak jak w przypadku PROW 2007-2013, zarządza Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi,

które powierza wdrażanie programu ARMiR-owi (jako akredytowanej instytucji płatniczej). ARiMR zaś deleguje część tych swoich kompetencji między innymi na szesnaście samorządów wojewódzkich, co nastę-puje w wyniku podpisywa-nych umów dwustronnych.

Urząd Marszałkowski będzie kujawsko-pomorską instytucją wdrażającą dla dwóch segmentów PROW 20014-2020, dotyczących: wspierania inwestycji związanych z podstawowy-mi usługami dla ludności i odnową wsi oraz wspar-cia rozwoju lokalnego w ramach mechanizmu LEADER.

- Europejskie pieniądze

perspektywy 2007-2013 sprawiły, że nasza wieś wy-gląda dziś zupełnie inaczej niż jeszcze 8 lat temu. Ten istotny skok cywilizacyjny oznacza nowe sieci wodo-ciągowe i kanalizacyjne, lepsze drogi, zrewitalizo-wane centra miejscowo-ści, lepsze szkoły, łatwiej dostępne przedszkola, odnowione lub nowo zbu-dowane świetlice i ośrodki kultury. Jestem przekonany, że środki nowego PROW pozwolą dokończyć moder-nizacji – podkreśla marsza-łek Piotr Całbecki.

Finiszujący PROW 2007-2013 przyniósł wojewódz-twu 666 mln złotych. Pod-pisaliśmy ponad 3 tysiące umów.

Beata Krzemińska

O połowę spadają stawki opłat za wynajem lokali użytkowych w centrum Włocławka. To odpowiedź prezydenta Marka Wojtkowskiego na postulaty wła-ścicieli sklepów i restauracji usytuowanych w tzw. strefie pierwszej.

Strefa I we Włocławku obejmuje centrum miasta, głównie ulice: 3 Maja, Św. Antoniego, Piekarską i Zielony Rynek. Dotąd opłaty za wynajem miejskich lokali trzeba było zapłacić 13,50 zł za metr kwadrato-wy, a garaży 2,96 zł. Teraz stawki czynszu spadają o połowę. Za lokale opłata wyniesie 6,75 zł za 1 mkw, garaże - 1,48 zł za mkw.

- Zapowiadałem ożywienie ulicy 3 Maja, aktywiza-cję gospodarczą i społeczną włocławskiej starówki – mówi prezydent Marek Wojtkowski. – Obniżenie stawek za wynajem lokali jest jednym ze sposobów na zachęcenie przedsiębiorców do lokowania swoje-go biznesu w tej części miasta.

Do wynajęcia jest 19 lokali, które dzisiaj świecą pustkami i nie przynoszą miastu dochodów.

25 lat samorządu we Włocławku

ski. - Ćwierćwiecze jest naj-lepszym czasem, aby złożyć gratulacje i podziękowania za pracę wszystkim do-tychczasowym ekipom sa-morządowym Włocławka. Polska się zmieniła, Włocła-wek również, wykonaliśmy ogromny krok naprzód.

Urszula Palińska, która sprawowała pierwsza urząd prezydenta Włocławka w latach 1990-1994 mówiła o budowaniu samorządności w tamtych, niełatwych cza-sach. Zwróciła uwagę na rolę młodego pokolenia w sprawowania władzy.

- Praca dla miasta to dla mnie wielkie wyróżnienie – mówiła Urszula Palińska. – Był to czas niezwykły, ro-dziła się demokracja, a jej początek był skromny.

W drugiej kadencji prezy-

dentem był Ryszard Chody-nicki.

- Lata 1994-98 to okres drugiej kadencji samorządu, w którym nie było, tak jak dzisiaj dużo źródeł finan-sowania – mówi Ryszard Chodynicki. Nie było Unii Europejskiej, nie było fundu-szy. Trzeba było mieć duże znajomości w centralnych urzędach, bo środków nie starczało. Inwestycje, które wypracowaliśmy to głównie budowa szkoły samocho-dowej i wysypisko śmieci w Machnaczu, a także przebu-dowa oczyszczalni ścieków.

Budżet powiększyliśmy o 470 procent - z 50 milio-nów do 250 milionów. Był to postęp ogromny. W za-chowaniach radnych była inna postawa, pracowali we wszystkich komisjach. Wiceprezydentem był nieży-jący już Andrzej Napiórow-ski, który był z opozycji, a przecież był bardzo dobrym wiceprezydentem. Stano-wiliśmy jedność wspólnie pracując dla miasta.

W latach 1998–2002 spra-wował przez jedną kadencję urząd prezydenta Stanisław Wawrzonkoski, później wie-loletni przewodniczący Rady Miasta.

Kolejnym prezydentem był Władysław Skrzypek (lata 2002 - 2006), jemu za-wdzięczmy m.in trasę Królo-wej Jadwigi.

- Rozwiązanie komuni-

kacyjne miasta poprawiło się dzięki wybudowaniu trasy Królowej Jadwigi, ale przede wszystkim ważne było oddanie włocławianom 200 mieszkań komunalnych na ulicy Ptasiej – mówi Władysław Skrzypek. - Po-budowaliśmy jako pierwsi w województwie boiska treningowe ze sztuczną trawą. Na cmentarzu po-

wstały piękne ścieżki spa-cerowe i szkoda, że nikt ich nie dokończył. Był to do-piero początek UE, a więc bardzo trudno było zdobyć fundusze unijne. Po latach zauważam, że atmosfera naszej pracy była inna - ser-deczna, a praca żywiołowa.

Jako jedyny przez kolej-ne dwie kadencje funkcję prezydenta sprawował An-drzej Pałucki. Dzięki fundu-szom unijnym udało się mu zrealizować wiele inwesty-cji, z których włocławianie dzisiaj chętnie korzystają, m.in. przebudowane nad-wiślańskie bulwary, dwie przystanie wodne (na Wiśle i zalewie wiślanym), Cen-trum kultury Browar B., orli-ki, place zabaw, ulice (w tym krajowa „jedynka”), ścieżki rowerowe.

Na sesji wspominano mi-nione lata, oglądano stare, już historyczne zdjęcia.

(jp)

Tegoroczne święto pracowników samorzą-du terytorialnego odbywa się w 25. rocznicę pierwszych wyborów samorządowych. We Włocławku ta rocznica została uczczona uro-czystą sesją Rady Miejskiej,

Kwiatek Stanisławowi Wawrzonkoskiemu wręcza Jarosław Chmielewski, przewodniczący Rady Miasta

Na pierwszym planie: Urszula Palińska i Ryszard Chodynicki

Gratulacje dla Władysława Skzypka (z prawej) od przewodniczącego rady i prezydenta Marka Wojtkowskiego Krzysztof Kukucki, Andrzej Pałucki i Dariusz Wesołowski

Czynsz w dółTego jeszcze nie było

Nie zapłacisz za parko-wanie na Zielonym Rynku

Na placu pomiędzy Halą PSS „Społem” a skwerem przy Urzędzie Miasta, nie są pobierane opłaty. Taką decyzję podjął i polecił wdrożyć w życie prezydent Włocławka. Zielony Rynek był obecny w Strefie Płat-nego Parkowania od 2003 roku. Obecne przeznacze-nie tego terenu, zlokalizo-wanego pomiędzy Halą PSS „Społem” a skwerem przy Urzędzie Miasta, to plac pod imprezy masowe. Na Zielonym Rynku można już parkować bezpłatnie.

Parkingza darmo PROW na nową siedmiolatkę

110 milionów euro dla kujawsko-pomorskiego


nr 6 (65), czerwiec 2015www.kujawy.media.pl 20 Różne

Do 31 sierpnia potrwa rywalizacja polskich miast o stojaki rowerowe.

Już po raz czwarty rowerzyści z całej Polski, także włocła-wianie, mają szansę powalczyć o stojaki rowerowe dla swo-ich miejscowości. Wystartowała kampania społeczna „Kręć kilometry” organizowana przez Fundację Allegro All For Pla-net. O tym, gdzie pojawią się nowe parkingi dla rowerów, zdecydują mieszkańcy i przejechane przez nich kilometry. Rywalizacja o stojaki będzie trwała cztery miesiące. W tym czasie każdy rowerzysta może pobrać darmową aplikację „Kręć kilometry” i przejechanymi kilometrami zasilić konto swojego miasta. Im większy dystans, tym większa szansa na nowe stojaki w najbliższej okolicy.

W sumie Fundacja Allegro All For Planet postawi nowe parkingi rowerowe w 20 miastach, których mieszkańcy pokonają w akcji największy dystans „na dwóch kółkach”. Uczestnicy rowerowej rywalizacji mają szansę także na atrakcyjne nagrody indywidualne, w tym stylowe rowe-ry miejskie, smartfony i kamery HTC, a także akcesoria rowerowe. Akcja „Kręć Kilometry” potrwa do 31 sierpnia. Szczegóły akcji dostępne są na: http://kreckilometry.pl/

Weekend, ładna pogoda to okoliczności sprzyjające dla tych, którzy chcą skorzystać z wypoczynku nad wodą oraz popływać na rowerach wodnych, łodziach czy innych urządzeniach. Należy jednak pamiętać, że te okoliczności wymagają zachowania podstawowych zasad bezpieczeń-stwa. Pod żadnym pozorem nie wolno siadać za sterami łodzi, skutera wodnego czy nawet roweru wodnego będąc na podwójnym gazie.

Włocławscy policjanci Ogniwa Prewencji na Wodach przeprowadzili 12 czerwca działania na Zalewie Wiślanym pod nazwą „Trzeźwy sternik”. Efekty akcji były bardzo opty-mistyczne. Nie ujawniono żadnego przypadku osoby, która pływałaby pod wpływem alkoholu.

Policjanci przeprowadzili 11 kontroli osób. W trzech przy-padkach spotkanie zakończyło się pouczeniem, a dotyczyły one posiadania uprawnień oraz odpowiedniego wyposaże-nia sprzętu. Mundurowi zapowiadają kolejne takie akcje.

Małgorzata Marczak, KMP Włocławek

Włocławek

Poligon po przejęciu

Gość na forum napisał: Mam nadzieje, że Rada Miasta

Włocławka z panem Prezydentem, zrobi sesję wyjazdową w teren po byłym poligonie pod Włocław-kiem. Sugeruję Radzie Miasta Wło-cławka o powołania komisji w celu zbadania nielegalnych budowli i rozbiórek przy strzelnicy. Komisja powinna się składać z członków Rady Miasta Włocławka, Inspek-tora Nadzoru Budowlanego Mia-sta Włocławka, przedstawiciela Nadleśnictwa Włocławek, miej-scowego leśniczego Leśnictwa Wikaryjskie, kogoś z Inspektoratu Ochrony Środowiska.

Takie gremium powinno zbadać protokół „Przejęcia terenu poligo-nu od wojska przez Lasy Państwo-we” i protokoły wydzierżawienia obiektów strzelnicy przez Lasy Państwowe innym podmiotom.

Na wodach Zalewu Włocław-skiego w dniach 5-7 czerwca br. ścigało się 165 zawodników na 53 jachtach, w siedmiu klasach. Były to regaty żeglarskie AN-WIL CUP 2015, zorganizowane już po raz XVII przez YACHT CLUB ANWIL Sponsorem Głównym Mistrzostw był AN-WIL S.A, sponsorem samorzą-dowym Miasto Włocławek.

Włocławskie regaty, to Długo-dystansowe Mistrzostwa Polski Jachtów Kabinowych, będące pierwszą tegoroczną edycją eli-minacji zaplanowanego na cały sezon cyklu 12 takich imprez, rozgrywanych na różnych akwe-nach całej Polski – od Zalewu Solińskiego w Bieszczadach, poprzez Wielkie Jeziora Mazur-skie, czy jeziora Wielkopolski. Dla włocławian to fantastyczna okazja promocji nautycznych i turystycznych walorów nasze-go Zalewu.

W regatach ANWIL CUP 2015 zawodnicy walczyli o tytuły (medale, puchary i dyplomy) Mistrzów Polski na rok 2015 w poszczególnych klasach, na-grody finansowe oraz punkty rankingowe cyklu PPJK. Dodat-kową atrakcją zawodów były nagrody rzeczowe przekazane przez sponsorów, wśród nich łódź wiosłowa JANMOR 320, ufundowana przez Andrzeja Ja-nowskiego, właściciela stoczni jachtowej z Głowna. W drodze losowania trafiła ona do załogi (…nr 2 na liście startowej). Był też „pneumatyczny obciągacz bomu” od firmy MOROGER.

Tradycyjny medal memoriało-wy Jerzego Fijki, pomysłodawcy Długodystansowych Mistrzostw Polski Jachtów Kabinowych ufundowany przez miesięcznik sportów wodnych ŻAGLE otrzy-mał z rąk redaktora naczelnego Waldemara Heflicha, Piotr Ada-mowicz, zwycięzca klasy T-2,

W ubiegłych latach miasto kupowało specjalne kosze na psie odchody, jednak nagmin-nie padały one łupem wandali. W kwietniu br. na ulicach Wło-cławka pojawiło się 18 PSICH STACJI, czyli dystrybutorów z ekologicznymi woreczkami.

Montaż dystrybutorów jest częścią projektu „Sprzątaj po swoim psie”, realizowanego przez Ligę Ochrony Przyrody, a dofinansowanego przez Fun-dację „Anwil dla Włocławka”. Dystrybutory będą się pojawiały na ulicach Włocławka sukcesyw-nie. W pierwszej transzy, doce-lowo zostanie zamontowanych 50 pojemników z woreczkami (w dystrybutorze mieści się ok. tysiąc woreczków).

Istotną częścią projektu jest edukacja dzieci i dorosłych, a także warsztaty w terenie. Cho-dzi bowiem o zmianę postaw i nawyków; o uświadomienie właścicielom czworonogów, jak

Święto białych żagli na zalewie

który od wielu lat jest uczestni-kiem włocławskich regat.

Fantastyczna słoneczna po-goda, silny (zwłaszcza drugiego dnia regat) wiatr, sprawność działania komisji sędziowskiej i służb zabezpieczenia regat, zdyscyplinowanie samych za-wodników i ich niezwykle wy-soki kunszt żeglarski – pozwoliły na rozegranie 5-cu wyścigów, w tym jednego wyjątkowo dłu-giego. Przepłynięcie blisko 30 km trasy zajęło zawodnikom całe 6 godzin…

A i na lądzie żeglarze nie mieli prawa się nudzić. Wieczorem pierwszego dnia regat, z trzy-godzinnym koncertem, rega-towych gości i sympatyków żeglarstwa z Włocławka, zaba-wiał zespół szantowy „Zejman & Garkumpel”. Drugiego zaś dnia, uczestnicy regat wspaniale ba-

wili się przy muzyce serwowanej przez zaprzyjaźniony z żeglarza-mi zespół „Cristal Band”. Choć byli i tacy, którzy woleli spędzić ten wieczór przed telewizorem w świetlicy mariny, oglądając Finał Ligi Mistrzów – mecz Bar-celona vs. Juventus. No cóż, dla każdego, to co lubi…

Trzeciego dnia regat zawodni-cy, zgodnie z planem, znów wy-ruszyli na trasę… Szyki popsuło im nagle załamanie pogody - gwałtowna burza z wyładowa-niami atmosferycznymi i silny-mi podmuchami porywistego wiatru. W tej sytuacji, mając na względzie bezpieczeństwo samych zawodników, jak i ich sprzętu pływającego, sędziowie zdecydowali się przerwać wy-ścig i zakończyć regaty.

Memoriał Jerzego Fijki otrzy-mał Piotr Adamowicz z klasy T- 2

startujący na jachcie NEOPRO-FIL. W klasie: SIGMA ACTIVE mistrzem Polski został Robert Sobociński. Mistrzowie Polski w pozostałych klasach - Klasa: ŻAGLE 500 - Szymon Jabłkow-ski; Klasa: SKIPPI 650 - Tobiasz Zajączkowski; Klasa: MICRO Generalna -Rafał Moszczyński; Klasa: T 3 - Wojciech Spisak; Klasa: T 2 - Piotr Adamowicz; Klasa: T 1 - Grzegorz Guzowski.

W oczekiwaniu na ogłoszenie wyników, uczestnicy regat mogli skosztować smakowitego żurku kujawskiego – to taka sympa-tyczna tradycja regat w Zarze-czewie, żeglarze z YCA gości głodnych do domu nie wypusz-czają…

Tekst i fot. Wojciech Warecki

Zalew włocławski w dniu regat

Łódź wiosłowa JANMOR 320 jedną z nagród

Ludzie piszą i mówią

Również należy ustalić wszystkie pozwolenia budowlane dotyczą-ce terenu po byłym poligonie. Komisja powinna porównać stan faktyczny budowli na strzelnicy ze stanem wykazanym w doku-mentacji w obecności dzierżawcy obiektu.

Jak na tak liczne szczegóły to widać, że internauta jest dosko-nale zorientowany w sprawie, o której pisze.

Chodecz

Parking urzędu z dziurami

Aby zaparkować przed Urzędem Miasta i Gminy Chodecz, trzeba wykonać slalom, bo tylko w ten sposób można ominąć liczne dziu-ry w starym kruszącym się asfalcie na placu przed urzędem - napisał do naszej redakcji mieszkaniec Chodcza.

Jego zdaniem, co podzielamy, nie potrzeba wielkich pieniędzy,

aby ten kawałek parkingu napra-wić. Nie dość, że jest niebezpiecz-nie, to wizerunek chodeckiego urzędu psuje, bo po prostu jest strasznie i niebezpiecznie. Warto też pamiętać, że jak „cię widzą tak cię piszą”.

Lubień Kujawski

Rabatki jak wół do karetyZ sieci internetowej wyłapali-

śmy wypowiedź pani Anny: - Jestem ciekawa kto doradził

burmistrzowi Lubienia Kujawskie-go zrobienie rabatek kwiatowych przy domu kultury? Tam przecież ma być droga prowadząca na cmentarz. Za działkę gmina za-płaciła sporo pieniędzy. Kondukty pogrzebowe nie szłyby ruchliwą drogą krajową nr 91 tylko ulicą Wojska Polskiego i skręcały obok domu kultury na cmentarz.

Rabatki w tym miejscu pasują jak wół do karety. Lepszy byłby parking, bo robi się ciasno gdy jest na przykład sesja rady albo jakaś impreza w naszym domu kultury. A może chodzi wyłącznie o tor-pedowanie wszystkich pomysłów poprzedniej ekipy?

Sprzątaj po swoim pupilu

Będzie więcej psich stacji

ważne jest sprzątanie po nich. Wiadomo już, że będą realizo-wane następne projekty w tej sferze, najprawdopodobniej jeszcze w tym roku na ulicach Włocławka zostaną zamontowa-ne kolejne dystrybutory.

(um)

Kręcimy stojaki dla Włocławka

Akcja rowerzystów

„Trzeźwy sternik”

Podczas policyjnej kontroli

Wyłapane z sieci


nr 6 (65), czerwiec 2015www.kujawy.media.pl 21 Aktualności

Jak piękny może być język niemiecki, udowodnili ucznio-wie szkół podstawowych w pre-zentacjach utworów literackich i muzycznych podczas konkursu „Na Zachód od Odry”, zorgani-zowanym 12 czerwca w Kujaw-sko – Pomorskiem Centrum Edu-kacji Nauczycieli we Włocławku.

Uczestnicy zaprezentowali zdol-ności recytatorskie, wokalne i ak-torskie. Niektórzy z nich wzboga-cili swoje prezentacje o specjalnie przygotowane na tę okazję stroje i rekwizyty.

Do tegorocznej, szóstej edycji zgłosiło się aż 32 uczniów. Zainte-resowanie konkursem w naszym regionie jest dowodem motywa-cji uczniów do nauki języka na-szych zachodnich sąsiadów.

Laureatami konkursu w kate-gorii „piosenka” zostali: I miejsce - duet: Martyna Kotas, Zuzanna Małkowska; II - duet: Kinga Pal-mowska, Zofia Gadaj; III - duet: Kevin Ejdowski, Klaudia Nitkowska.

We Włocławku przy sanktuarium męczeńskiej śmierci kapelana „So-lidarności”, w parafii Matki Bożej Fatimskiej prowadzonej przez zgro-madzenie Braci Pocieszycieli z Get-semani otworzono muzeum.

Muzeum Męczeństwa błogosławio-nego księdza Jerzego Popiełuszki jest pierwszym multimedialnym muzeum we Włocławku pozwalającym korzy-stać z nowoczesnej animacji. Jest ono połączeniem kina, telewizji i bogatych zasobów komputerowych. Opieku-nem naukowym i kustoszem muzeum

jest proboszcz świątyni, ojciec Da-mian Kosecki.

Obiekt wpisuje się w realizację pro-gramu pod nazwą „Szlak męczeństwa błogosławionego księdza Jerzego Po-piełuszki”, którego celem jest upamięt-nienie miejsc związanych z męczeńską śmiercią ks. Jerzego znajdujących się w województwie kujawsko-pomor-skim. Trzydzieści lat temu w Bydgosz-czy ks. Popiełuszko odprawił swoją ostatnią mszę świętą, w Górsku został porwany, w Toruniu próbował uciecz-ki, a we Włocławku jego skrępowane ciało wrzucono do Wisły.

Obiekt za prawie 12 milionów zło-tych wybudowany został przy wło-cławskiej tamie, z której zabójcy zrzucili ciało księdza Jerzego do wód Wisły. Budowę wsparł z funduszy unij-nych samorząd województwa kujaw-sko-pomorskiego. Muzeum zostało uroczyście otwarte 7 czerwca, w piątą rocznicę beatyfikacji księdza Jerze-go Popiełuszki. Od pierwszych dni udostępnienia ekspozycji, muzeum odwiedzają nie tylko włocławianie, przyjeżdżają grupy wycieczkowe z ca-łej Polski.

(jopi)

Muzeum Popiełuszki przy tamie

Fot.

Br.

Sta

nisł

aw C

CG

Na otwarciu Muzeum Męczeństwa Błogosławionego Księdza Jerzego Popiełuszki przy włocławskiej tamie

Sklep Real przygotowuje się do zmiany szyldu, zmiana nastąpi pod koniec czerwca.

Real to sieć, która zaistniała w Polsce właściwie od

początku, gdy w naszym kraju pojawiły się hipermarkety. W zeszłym roku UOKiK wydał pozwolenie na przejęcie marki Real w Polsce przez francuski Auchan, który ma

Znika Real - będzie Auchan w naszym kraju 70 sklepów. We włocławskim sklepie Real trwają prace, widać jak powoli zmienia się wy-strój, dekoracje, a przede wszystkim towar na półkach. Kończy się również funkcjonowanie programu lojal-nościowego Payback, bowiem w Auchan funkcjonuje program lojalnościowy Skarbonka.

(jopi)

Na zachód od Odry

Ze względu na wysoki poziom wy-stąpień, jury konkursu postanowiło dodatkowo nagrodzić wyróżnieniem następujących uczniów: Bartosza Bo-góskiego, Mikołaja Dobrowolskiego, Dominikę Rzadkowolską oraz Bartło-mieja Kotasa.

W kategorii „recytacja” zwyciężyli: I miejsce - Lidia Kępczyńska; II - Michał Murawski; III - Weronika Politowska. Wyróżnieniem w tej kategorii nagro-dzony został Jakub Łukiewski.

(jopi)

Laureaci konkursu

Szkoły podstawowe w prezentacjach utworów literackich i muzycznych

Włocławskie Centrum Edukacji Ekologicznej realizuje „Ekologiczny rok w województwie kujawsko-pomorskim”. To projekt finansowany przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Toruniu. Ekologiczny rok w województwie kujawsko-pomorskim to seria, prowadzonych od marca, zajęć dydaktycznych dla uczniów, nauczycieli i trenerów edukacji ekologicz-nej oraz dla słuchaczy Uniwersytetu III Wieku. Cykl spotkań zakończy się w lutym 2016 roku.

Plany to m.in. w lipcu i sierpniu zajęcia w terenie, a we wrześniu – Europejski Dzień bez Samochodu, czyli promowanie transportu zbiorowego, aktyw-ności fizycznej i nordic walkingu. Zgłoszenia na za-jęcia można kierować do Włocławskiego Centrum Edukacji Ekologicznej - tel. 54 232 76 82.

W PWSZ rozegrał się finał ogólnopolskiego konkursu pod patronatem Rzecznika Praw Dziecka którego przedmiotem była ustawa Postępowanie w sprawach nieletnich.

Celem konkursu było pogłębienie wiedzy stu-dentów administracji i pedagogiki o dziecku i jego funkcjonowaniu w społeczeństwie, w tym przede wszystkim o postępowaniu i stosowaniu środków wobec przejawów demoralizacji dzieci oraz czynów karalnych i wykroczeń popełnianych przez dzieci.

Organizatorem konkursu były koła naukowe studentów administracji i pedagogiki PWSZ we Włocławku. Do pisemnego etapu przystąpiło 40 stu-dentów z całego kraju. Jury pod przewodnictwem profesor Violetty Konarskiej-Wrzosek zakwalifikowa-ło do finału 5 osób. Finaliści w obecności jury i przy-słuchujących się studentów PWSZ odpowiadali na 5 pytań wylosowanych wcześniej. Jury wyłoniło trzech zwycięzców.

Pierwsze miejsce zajął Robert Kwaśniewski z UMK w Toruniu, drugie miejsce Magdalena Szczepaniak z PWSZ we Włocławku, trzecie miejsce Martyna Wilmanowicz z UMK w Toruniu. Nagrodą dla zwy-cięzców jest 4-dniowy pobyt w Brukseli. Sponsorem wyjazdu jest eurodeputowany Tadeusz Zwiefka.

Uczniowie Zespołu Szkół Samochodowych ze „Srebrym Muszkietem”.

Podczas finału centralnego 54. Zawodów Strze-leckich „O Srebrne Muszkiety”, który odbył się w dniach 1 – 3 czerwca w Bydgoszczy, drużyna w składzie: Adrian Jankowski, Sebastian Kalinow-ski i Mateusz Matusiak zajęła pierwsze miejsce w Polsce. Ponadto, w klasyfikacji indywidualnej pierwsze miejsce zajął Adrian Jankowski, trzecie Sebastian Kalinowski, a czwarte Mateusz Matusiak. Trenerem i opiekunem uczniów był Jerzy Kryszto-forski.

Zdobyli srebrny muszkiet

Urząd Marszałkowski nawiązał współpracę z Uniwersytetem Kazimierza Wielkiego w Byd-goszczy i zainspirował studentów kierunku Huma-nistyka do współdziałania przy promocji regionu.

Odtworzyli oni, korzystając z map satelitarnych, mapę naszego województwa w grze Minecraft, a następnie zbudowali na niej kilkanaście zabytków z regionu kujawsko-pomorskiego.

Na wirtualnej mapie jest również włocławska katedra. Mapa przeznaczona jest dla turystów, chcą-cych odwiedzić nasz region.

Minecraft jest jednym z największych współ-czesnych fenomenów kulturowych. Użytkownicy tej gry budują z klocków wielkie wirtualne światy, a później dzielą się swoimi osiągnięciami w sieci. Oprócz godzin doskonałej zabawy gra ta niesie ze sobą ogromną wartość edukacyjną.

(jopi)

W nagrodę do Brukseli

Ekologiczny rok

Katedra w grze Minecraft

Fot.

Nad

esła

na


nr 6 (65), czerwiec 2015www.kujawy.media.pl 22 Historia

Od początku istnienia, wsie Warząchewki i Pińczata do

1922 r. należały do parafii rzym-skokatolickiej św. Jana we Wło-cławku. W wyniku reorganizacji kościelnej w latach 1922 do 1936 r. wsie przypisane są do parafii rzymskokatolickiej św. Stanisła-wa, a od 1936 roku do Parafii Rzymskokatolickiej Serca Jezuso-wego prowadzonej przez księży orionistów we Włocławku.

Ze względu na wielką rozległość parafii (do miejscowości Smolarka było aż 12 km), już w pierwszych miesiącach po wojnie - z chwilą powrotu księży orionistów do Wło-cławka, we wsi funkcjonuje kaplica pod wezwaniem św. Antoniego. Do tego celu wykorzystano część poniemieckiego baraku, w którym przebywali robotnicy z okolic Ło-dzi, wykorzystywani do kopania umocnień i fortyfikacji tym terenie.

W adoptowanym baraku po „okopiarzach”, powstała kaplica ra-

zem ze szkołą i świetlicą strażacką. W niej to w 1945 r. związki małżeń-skie zawarli m.in. Marcin Reniec z Warząchewki Polskiej z Marianną Mont z Pasar na Kieleczyźnie i Cze-sława Modrzejewska z Michałem Szarugą. W pierwszych latach po-wojennych kaplica stała się ośrod-kiem życia religijnego dla miesz-kańców okolicznych wsi. Warunki były bardzo trudne z uwagi na brak ogrzewania, przez co zajęcia np. religii dla dzieci odbywały się w okresie wiosenno – jesiennym. W końcu lat sześćdziesiątych ks. Mieczysław Jańczak (proboszcz w latach 1964-1968) zainicjował budowę nowej kaplicy.

Pomysł przebudowania kaplicy od wewnątrz (po wylaniu funda-mentów i postawieniu ścian), za-kończył się aresztowaniem ks. Jań-czaka i jego odwołaniem z funkcji proboszcza. Z decyzją ówczesnych władz, zakazującą przebudowę kaplicy nie zgodził się nowy pro-boszcz Jan Kawałko (1968-1993).

Z jego inicjatywy wspólnie z miesz-kańcami na przełomie lat 1968-69 stary budynek drewniany został rozebrany. W tym czasie uchylono decyzję zakazującą budowę kapli-cy. Zaczęto przygotowywać się do budowy nowego kościoła. W tym celu zakupiono 7 tys. sztuk cegły białej, cement i stal zbrojeniową. Dzięki ofiarnej i oddanej pomocy mieszkańców w krótkim czasie powstała nowa kaplica, częściowo podpiwniczona, z instalacją elek-tryczną i c.o. Budowę prowadził Stanisław Grzybowski, jako mistrz murarski. W czerwcu 1970 r. ks. bp Jan Zaręba dokonał poświęcenia kaplicy.

Obecnie do kaplicy w Warzą-

chewce przynależą wsie: Warzą-chewka Polska, Warząchewka Królewska, Warząchewka Nowa, Pińczata, Płaszczyzna, Smolarka, Jedwabna i Widoń. Wspólnota wiernych obejmuje 500-600 osób.

W 1972 r. nastąpiło poświece-nie krzyża wykonanego z dębu po

raz drugi dla kaplicy, wykonanego ponownie przez cieślę Piotra Szub-skiego z Warząchewki Polskiej.

W ostatnim okresie z inicjatywy

ks. Grzegorza Szmyta kaplica Wa-rząchewce uległa znacznym prze-obrażeniom. Postawiono nową dzwonnicę i pozyskane zostały piękne witraże, zmieniono wystrój wewnętrzny oraz wybudowano golgotę.

Gdy 27 kwietnia 2014 roku w Wa-tykanie kanonizowano Jana Pawła II, nie zabrakło pielgrzymów z tych okolic. Marianna Grochowska, Fe-liksa Umińska i Anna i Cezary Ka-lińscy z Pińczaty oraz Małgorzata Zasada z Warząchewki Polskiej udali się z pielgrzymką parafialną do Watykanu.

Corocznie dzień 13 czerwca pa-trona kaplicy św. Antoniego Pa-dewskiego, jest wiejskim świętem odpustowym. Warto dopowie-dzieć, że kaplica w Warząchewce jest jednym z ponad 250 kościołów

w kraju pod jego wezwaniem. W kaplicy nabożeństwa odpra-

wiane są w każdą niedzielę i świę-ta, inne nabożeństwa w zależności od okoliczności.

Na przestrzeni okresu powojen-nego w kaplicy pracowało 24 ka-płanów orionistów. Proboszczami po ks. Kawałko byli: ks. Kazimierz Ambroziak (1993-1995), ks. Leszek Klejmont (1995-2006). Obecnie proboszczem jest ks. Paweł Szy-mański.

Na przestrzeni lat posługę dusz-pasterską w kaplicy w Warząchew-ce pełnili i pełnią księżą: Franciszek Gościński, Kazimierz Wójcik, Win-centy Kałużny, Józef Ratajek, Eu-geniusz Poszepczyński, Hieronim Hibner, Stanisław Freiher, Zenon Wiśniewski, Dominik Pankiewicz, Jan Żak, Tadeusz Steczkowski, Ta-deusz Kwiatek, Czesław Kuciński, Józef Pilich, Mieczysław Malinow-ski, Kazimierz Poręba, Grzegorz Szmyt.

Sławomir Kwiatkowskiradny gminy Włocławek

Historia kaplicy pw. św. Antoniego w Warząchewce Polskiej

Barak adoptowany na kaplicę, widok z 1946 roku Nowo zbudowana kaplica w Warząchewce

Poświecenie krzyża przed kaplicą (na pierwszym planie od prawej: Grażyna Kozłowska, Agnieszka Zalewska, Urszula Kujawska, Jadwiga Kwiatkowska, Jolanta Lewandowska, Lucyna Jarębska). Fot. ze zbiorów Haliny Jarębskiej

Msza z udziałem bp włocławskiego, lata 70. Fot. ze zbiorów Janiny Jarębskiej

Procesja z poświęconym krzyżem. Na pierwszym planie ministranci: Paweł Jarębski, Waldemar Czerwiński, Andrzej Kurdubski, Piotr Kurdubski i Sławo-mir Kwiatkowski). Fot. ze zbiorów autora

Kaplica w Warząchewce na karcie pocztowej z 1971 r.Golgota przy kaplicy

w Warząchewce Polskiej

Fot.

ze z

bior

ów K

amila

Wie

czor

ka


nr 6 (65), czerwiec 2015www.kujawy.media.pl 23 Oświata

„TU I TERAZ”

Wydawca: Wydawnictwo

Kujawykujawy.media.pl

Adres.: ul. Lipowa 48, Szpetal Górny

87-811 Fabianki,

mail:[email protected]

Redaktor naczelny Stanisław Białowąs

tel. 600-15-68-05, (54) 237-05-05

Redaktor wydaniaJolanta Pijaczyń[email protected]

Przyjmowanie reklam

608 455 658

Po raz pierwszy we Wło-cławku odbył się 13 czerwca ogólnopolski rajd rowerowy „Odjazdowy Bibliotekarz”. Inicjatorem wydarzenia była Biblioteka Pedagogiczna Ku-jawsko-Pomorskiego Cen-trum Edukacji Nauczycieli we Włocławku. Główny cel akcji

Od 15 czerwca br. Państwowa Wyższa Szko-ła Zawodowa we Włocławku rozpoczęła re-krutację na studia pierwszego stopnia w roku 2015/2016. Wszystkie kierunki studiów, które proponuje uczelnia mają profil praktyczny, co oznacza, że ponad połowa zajęć w całym cyklu kształcenia ma charakter praktyczny.

Od dwóch lat uczelnia prowadzi na wszyst-kich kierunkach kształcenia popołudniowe bezpłatne studia dla osób pracujących. Oferta skierowana jest do kandydatów, którzy chcą uzupełnić wykształcenie lub zdobyć nowe kwalifikacje, ale ze względu na pracę nie mogą podjąć nauki w trybie całodziennych zajęć. Na studiach stacjonarnych dla pracujących zajęcia odbywają się po południu w wybrane dni tygo-dnia łącznie z sobotą. Studenci mają możliwość skorzystania z indywidualnej organizacji stu-diów, Ponadto część zajęć odbywają w formie e-learningu.

W tym roku kandydaci mają do wyborów siedem kierunków studiów: filologię, w tym filologię angielską( specjalności: tłumaczeniowa, język angielski w turystyce i biznesie nauczyciel-ska) i germańską z nauką języka niemieckiego od podstaw ( specjalności: język niemiecki w tu-rystyce i biznesie, język niemiecki w technice,

logistyce i biznesie, nauczycielska). Na filologii wprowadza się bardzo interesującą nową spe-cjalność, a mianowicie języki obce dla biznesu. Absolwenci tej specjalności będą wyróżniali się pogłębioną znajomością języka angielskiego i dobrym opanowaniem języka niemieckiego oraz obszerną wiedzą praktyczną z zakresu zarządza-nia przedsiębiorstwem.

Na pedagogice uczelnia proponuje nastę-pujące specjalności: edukacja wczesnoszkolna i przedszkolna, pedagogika resocjalizacyjna z elementami profilaktyki i opieki, poradnictwo zawodowe oraz animacja społeczno-kulturalna.

Na kierunku administracja można wybrać jedną z następujących specjalności: administra-cja bezpieczeństwa publicznego i administracja samorządowo-skarbowa.

Na kierunku zarządzanie uczelnia proponuje trzy specjalności: skuteczne zarządzanie małym i średnim przedsiębiorstwem, nowa specjal-ność rachunkowość i finanse oraz zarządzanie kadrami.

Na informatyce są trzy specjalności: systemy informatyczne i bazy danych, grafika kompute-rowa i aplikacje internetowe oraz sieci kompute-rowe i telekomunikacja.

Kolejny kierunek inżynierski to mechanika i budowa maszyn, na którym uczelnia proponuje

trzy specjalności: inżynieria produkcji, obrabiar-ki i technologia maszyn oraz napęd i sterowanie maszyn.

Nowością jest kolejny kierunek inżynierski inżynieria zarządzania ze specjalnościami: inży-nieria logistyki i systemy informacyjne w przed-siębiorstwie. Inżynieria zarządzania jest innowa-cyjnym kierunkiem studiów skonstruowanym w oparciu o nauki zarządzania i kompetencje inżynierskie. Istotnym elementem programu kształcenia jest dodatkowy moduł zajęć języków obcych w zakresie specjalistycznego języka biznesowego oraz języka technicznego.

Uczelnia spodziewa się do końca czerwca uprawnień do prowadzenia kształcenia na kie-runku pielęgniarstwo.

Ponadto Włocławska PWSZ oferuje szeroki wachlarz studiów podyplomowych, w tym roku takie nowości jak: Pośrednictwo zawodowe i doradztwo personalne, Negocjacje i mediacje, Rachunkowość i finanse oraz Zarządzanie pro-jektami inwestycyjnymi.

Biura rekrutacyjne uczelni mieszczą się przy ulicy 3 Maja 17, Włocławek (pok. nr 41) i przy ulicy Mechaników 3, Włocławek (pok. nr 12 i 20), tel. (54) 231 60 80 lub 668 075 483, 664 907 254, 668 075 602

Wyższa Szkoła Humani-styczno-Ekonomiczna we Włocławku zmieni nazwę na Kujawska Szkoła Wyż-sza we Włocławku.

Nowa nazwa włocław-

skiej uczelni została przy-jęta decyzją ministra nauki i szkolnictwa wyższego, obowiązywać będzie od 1 sierpnia 2015 roku

Powodem zmiany na-

zwy jest włączenie w strukturę WSHE, z począt-kiem br. Wyższej Szkoły Technicznej we Włocław-ku.

PWSZ we Włocławku rozpoczęła rekrutację

Odjazdowy BibliotekarzMiłośnicy książek wsiedli na rowery

to promocja biblioteki, czytel-nictwa oraz integracja środo-wiska bibliotekarskiego.

Miłośnicy książek i ro-werów przejechali trasą w pobliżu bibliotek, księgarń, antykwariatów i innych in-stytucji związanych ze sło-wem pisanym. Przygoto-

wano dla nich różnorodne atrakcje, między innymi: happening pod tytułem „Gimnastyka z książką”, gry i zabawy dla dzieci wyko-rzystujące książkę, jako mo-tyw przewodni oraz coraz bardziej popularną akcję wymiany książek. Zainte-resowani mogli również zwiedzać bibliotekę peda-gogiczną oraz interaktywną pracownię przyrodniczą w siedzibie KPCEN.

Pierwsza edycja „Odjaz-dowego Bibliotekarza” w Polsce odbyła się w Łodzi, w 2010 r. i z roku na rok gro-madzi coraz więcej uczest-ników, a na mapie imprezy pojawiają się nowe miejsco-wości, a nawet takie kraje jak: Rumunia, Stany Zjedno-czone i Nepal.

W Szczecinie odbył się niedaw-no Ogólnopolski Turniej Niesły-szących w Koszykówce Chłopców do lat 22, w którym wziął udział Mateusz Pietrzak uczeń 1 klasy Gimnazjum nr 5 w ZSI nr 1 we Włocławku.

W finałowym meczu, w czwartej kwarcie, 7 sekund przed końcem, Mateusz Pietrzak najmłodszy za-wodnik zdobył dla zespołu decy-dujące punkty - rzucił do kosza za 3 punkty, dzięki którym koszykarze MIG Gliwice wygrali mecz a tym samym po raz trzeci z rzędu zostali mistrzami Polski.

Mateusz Pietrzak od 7 lat jest zawodnikiem Towarzystwa Koszy-kówki Młodzieżowej we Włocław-ku, gdzie trenerem jest Wojciech Boblewski. Rok temu Mateusz zo-stał zauważony przez trenerów z Polskiego Związku Sportowego Niesłyszących, a w tym roku został zaproszony do udziału w turnieju koszykówki osób niesłyszących. Mateusz zagrał w drużynie MIG Gliwice, która w turnieju zdobyła pierwsze miejsce.

Wszystkie osoby niesłyszące lub sła-bosłyszące, chłopcy i dziewczęta, chcące uprawiać różnego rodzaju sporty, mogą zgłaszać się do Polskiego Związku Spor-tu Niesłyszących. Kontakt na stronie in-ternetowej: www.pzsn.pl

Joanna Frontczak

Gimnazjalista z Włocławka

W mistrzowskiej drużynie koszykówki

WSHE zmienia nazwę na Kujawska Szkoła Wyższa


nr 6 (65), czerwiec 2015www.kujawy.media.pl24 Brześć Kujawski

tu i teraz 65 2015

Documents