„mmn1nnnnn11n--1 ...bc.wbp.lodz.pl/content/62638/dziennik_lodzki_1970_nr255a.pdf · tyczącą i

6
„mmn1nnnnn11n--1..--1111111111111uwu111111mn1a111111w111111a11111111111u11111u1u11111111nu1111111111111u11a111111111111111111111111111n11111m11u1111n, 31. X. 1970 r. sesji Sejmu PRL N a podstawie art. 25 ust. 1 pkt. 2 Konstytucji Polskiej Rze czy (l-O spolilej Lud. owej Rada pt>Stanawia Sejmu V kadencji z dniem 31 1970 r. przewodniczacy Rady Maria.n Spychalski sekretarz Rady Ludomir Stasiak Data p>erwszeg 0 w sesJi Je· siennej nosiedz<lnia Sejmu Fol- skiej Rzeczypospolitej Ludowe) ustalona zostanie urezy- dium Sejmu i podana do wia- w termi- nie. o wszystkim A OPOZYCJA chade<:.ka w Bundestagu wydele- gowania przedstawiciela CDU/ C.l>U, który ministrowi spraw zagranif_znych Walterowi ischeelow1 w jego do Warszawy na ro- kowania z nie opozycja w spra wie polityki wobec Polsk.i. A 26 BM. z N<>- wego Jorku do Warszawy mi- nister spraw zagranicznych Ste fan wraz z mal i mu osobami. ... PREMIER Indii, pa.ni In- dira Gandhi w ponie po do Kairu. A 26 BM W SIEDZI.BIE du Rady Ministrów rozmowy delegacjami Komitetu Nauki i Techniki PRL i Komitetu Na- uki i Techn i ki Rady Ministrów ZSRR, której przewodniczy w: cepremier ZSRR Ki dll!n. A NA ZA.PROSZENIE KC KPZR i Rady Ministrów ZSRR w z wi do Mo skwy delega cja MRL, której przewodniczy I sekretarz KC Mongolskiej Partii Ludowo - Rewolucyjnej, premier J. .& W WARSZAWIE 26 bm. obrady III sesji miesurnego komitetu ministerialnego, po- zagadnieniom wymia ny handlowej i go sp odarczei obu kraja- mi. ZGROMADZENIE Ogólne Narodów Zjednoczonych wy- w Wiochy i jako ków Rady na lata 1911-1972. .A PREMI;ER SFRJ, M. Ribicic w poniedzia- z Nowego Jorku do Pary- - w drodze do Belgradu. Przeprowadzi on rozmowy z premierem francuskiego J. Chaban Delmasem. & PREMIER Izraela, Golda Meir, która przebywa obecnie w Stanach Zjednoczonych uda 1 listopada do Kanady. Kolegium CTO * Wczorajsze posiedzenie ZO NZ sytuacji na Bliskim Wschodzie. min. Riad * 31 bm. rozpocznie czwarta sesja Sejmu PRL V kadencji. * W Warszawie czono nagrody w konkursie „Mistrzów Techniki" * Amman ruchu oporu * radziecki noty do USA i Turcji· w z naruszeniem radzieckiej granicy powietrznej * W drodze z Nowego Jorku, A. Gromyko w Londynie. •••••••• ..._. •••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••• A Cena 50 gr wtorek 27 1970 r. RGk XXVI Nr 255 (6918) DZIENNlK l:ODZKI M. Riad USA o popieranie agresji - Debata w ONZ w sprawie Bliskie.,;o Wschodu Zg0<1111ie z za1><>wiedzia. r<npo sie w w madzeniu Ogólnym NZ debata na temat kryzysu na Bliskim Wschodzie. ml nister &praw zagranicznych ZRA; Mahmud Riad. Zjednoczona Republika Arabska zdecydowana jest wszy sik.ie teryi<>ria arabskie oku))<>-! wane przez Izrael. Mion. Roiad Riad - Starny Zjed• nocz()Ile ookojowe roz- na Bl1slclm' Wschodzie. pok<>j<l'Wi na i do sto- sowa.nia w stosunkach mit:: zyn-M"odowych. + 20,085 uczestników + 20,014 wniosków + 570 mln czlonJ<owsk'i.e ONZ. by przyczy nJ,!y skitvteoz.n>e do POkojo- weogo krY'ZYSU bli- skowschodniego na PC>dstawie rezobucji Rady z 196'7 r. Oskariyl ()Il Starny Zjron-0czone o wrogie stanowisko wobec Jor.a,jów aora·b &ki.eh i 00Plera01ie irzNl- e!skiej. irl: polJi.tY'ka USA jest sprzeczna z zaisadamd Karty NZ. które wy- step0warnie w obronde ofiar a- gresji, ni.e POtri.erarnie atOre- S<>ra. Doota.rczadaic l'Z>rael<>Wli sam<>lotów bojowych I lln01ych roo-za.Jów bron• oraz mu p0mocy l(OSoJ>o<IM czeoj. Stany Z:led•noczc>ne poma- w ten SPOSÓ'b agresorom i!l:raelskim w oltu, powaniou teryto- riów arabskich. ONZ i w >gnorowa- ndu rez<>luc:li Organizacji Na.ro- dów ZJed>noczonych. wrogi.e sta.nowisko Wobec aralbSkic.h i agreoo-ra, ja.kim .!est Ioz-rael - A. Gromyko w Londynie Milndst>er SIPr&W ZSRR, A. GromY'k<>. który przy b)"I. do Londyrnu. rorz:P<>Czrnie 2-dl!>IOIWe rozmO<Wy z bry- ty jsk!m mdmstrem spraw za• A. DougLas-H<>me; ()Ile beda st<><;unków - Zachód. k>ry>Zysu bli· i wo;iny w Iin- Obaj mfun.!S>trowie spraw zagranicenych przedysku tuja rówinierl: zagad'l1'iernda bry- tyjsko - si-Osunków d'W'USbl'Cllnlnych. a wy miany · handloiwej Uroczqstq turnieiu mistrzów techniki Laureaci u J. Cyrankiewicza premiera 26 bm. dokonano w Warnawie uroczystego podsume>wa- nia dorobku turnieju mistrzów techniki - kon- kursu dla racjonalizatorów i wynala-zców, orga- nizowanego przez ZG ZMS. CRZZ i NOT. Laureat6w tur- nieju w siedzibie URM - Biura Politycz- bimki I Jan z Instytutu Spaowailrnictwa w Gliowica.ch o r a2 z dów Barwników .,BorUJta" w Zgierzu . Jury rów- 3 c-zwarte . 3 nagrody oraz szer eg Reorganizacja ruchu oporu nego KC PZPR. premier JOZEF CYRANKIEWICZ. Irn.preoza na której wyniki ; nagrodY . od· byla siie w sao!Ji kon- feoren.cyJne1 ZG NOT. omówieni.a dorobku turnrleju A. oo. konkurs tak nLezwy- kle dla l(ospoda.r- ki wiele cennych o- i wyka.zal daJSIZY wz· rost ro- bot.nj.ków. techni· ków i rów ambicJe usoraw- n!&ol.:i .cyk:u P'roduk.cyjn.eg-0 w swoich pra.cy. W turnieju wzielo udz1at 20.085 O- sób z 1600 ora- cy .. Efektem l<:h wysilku Jest N. Ceausescu przez R. Nixona Pl'e'ZY'dent USA. RLcha-rd Ni- xon w w Domu Rady Socjalistyc-znel Reol)'UbUki Rumunt!Ji. Nicolae Ceausescu. Uc.zestniczyl ()Il w . luobileuszowej 25 sesji Zgrornadize01da 01(ó1neol(o NZ. a c>becnie do Waszyngt<>- nu z · wni<>Sków ra- cjonalirz;a.torskich. kt6Te PI"ZY- n w wysoko- oO<ol 0 570 mJln A. ski na S>Zereg jeszcze nied<>ciasi- w zaloresie w DOOtepie nauk&W<>- te cob.n!.cz.nym. Uroczystego wyni- ków Ceontra.Jnego Kon.kursowe- go - prof. dor Stani.slaiw ba.Isk!. Pierwsze m'1e.tsce w turrr!eju WS>Zystklm lau r eatom no dyplomy oraz mi strza tech- l'lliiki. Teit<> donia, w goo?Jl• nach po- 25 Ja.u.reatów tur- nieju Bil\lTa Poli tycznel(o KC PZPR. pr ezes Rady MiJnistlrów J().zef C )"rankie- wicz. Komitet Centralny Organiza- cji Wyzwolenia Palestyny do- reorganizacji swych zbrojnych I w Ammanie zgodnie z porozumieniem za- wartym 13 na mo cy którego stolica Jordanii, Amman, staje s!e- Komitetu Centralnego w radzieckiego wobec rzqdów Turcii i USA nagrooe w 25 tys. uzys-ka "Z skich Fa.rmaceu. tycz- nych „Polfa" w Zy-1 gmunt Wegrowski. Leon Pawei- 1 czyk, Jerzy i Agencja TASS donosi: ski, który z terytorium zakresie jego tycznej. wojskowej, socjalnej 1 informacyjnej. Komitet centralny Organlza.; cji Wyzwolenia Palestyny za- dawny Komitet Central• ny Ruchu Opo- ru. Jego na wszystkie biura i siedziby organizacji par• tyzanckich, jakie w J1>rdanii. Szereg ol:lganizacji pa w nie Kcnnitetu Centralnego Or• ganlzacji Wyzwolenia Palesty• ny I obecnie nie ma w Ammanie El Fatah, ani Ludowe!'to Frontu Wy zwolenia Palestyny, a nie biura KC OWP. Marian Ich 'Oraca radziecki protest Turcji. k1cmkur5-0wa pozwaJa na USA z powodu naru- W radziec Komitet Centralny OWP za.; i prod'Ulkcje nici szenia w dniu 21 kiego Turcji podkre- pewni we zakresie chirurgi.czn:\"C'h. przez samolot woj prowoka.cyjne po- swych biur. Nie ujaw w skowy granicy czynania ze strony wojsko- niono jednak, jak liczne od 15 tys. Piotr Je- Radzieckiego. wych po bez drzejewskl z Wa1rsza.wskiej Wy- opublikowano skutkami i Patrole Organiza- twórni SamochodoWY'Ch Unza-1 radzieckie- stosunkom do cji Wyzwolenia Palestyny Naiprawczych za prace do go skierowane do Tur- brego na- po ulicach Ammanu, i<ndyw\dlUa:lnego szlHo-1 ej!, w którym zwraca po- szymi krajami". radz!ec- aby wszystkich wanoa oklad·zilll sz.czek hamul- I tureckiego kl oczekuje, Turcjj po komandosów, którzy cowych. na fakt naruszenla przestrzeni dejmie nieodzowne kroki, aby co jest sprzeczne z po- DW'ie trzecie na.gorody (p.o 7 powietrznej Radziec- nie do podobnych na I rozumieniem zawartym z wla tys. z!) Dziu kiego przez samolot dzaml : 5 : = - - 5 Z Witoni przez Ki- 5 - - Handlowcy - - 5 JOW, Berlin, Ateny. Ja- a 5 i 5 Weoz.or .a .. 1 o<lb)"l.o sie PO&iedrze- nie Kolegi 0 um Centrali.i Teksty>! w którym ucze StniczyM pr-zedsti>w!Cliele przed- siebi&rstw harndlic>wych z Za.s·adnii.czym celem sp0t ka.Ma byto omówienie wy01· i- ków traech J<>w.artafow i oczy- olanów na Wyin iiki w najlepiej taK.a Joic z ba . Wyko- naruie olanu w 100,9 proc. (w - lll2 PN>C.. wtó'k!ie;rm· iczej - 98.7 ,proc., g.alarntery)nej 114 proc.). WPHO w Lodz.i upla- sowaJo sie n.a trzecim mtejscu w klraju w wykonarn1·U pl.anu. WHT w - planU tego natomi ast nie Mimo wy>konania iMiamu 1 zmn iejoizend.f• zatDasów o 440 ml01 dadlwej zd>eeydowaonel p0pr 8IWY w u jes?:- c ze nie ma. Nie urz;asad!nione nie dobory w dailszym i&tn·i e Ja•k wyrnlilka z referatu wy w czaoS'ie sootlran ia - zbyt maolo w zmiane sty'lu pracy. Detal nairze.ka n.a JUl JUTROI lÓDZKI INFORMATOR KULTURALNY JUTROI bra.k at!'al«:Y'Jnych wyirobów d'Zieiwialr&ki<:h, tkanó..n. brak szybkie.1 rea· k>c:li hurtu na zgla sUIJl'le z 1ego strony PC>trzeby. na sie nfa tra111"Sa.kcji h.a111dQo<Wych i.tp. Wskazano na jeszcze mimo poprawy dostaw z Apaorait hand· lowy nie<loo&tatecZil'lde te dosta wy kontiroLu. je. Niedot>ilrnowy- wa, nie rea<li.ui<:Joi umów z pro:emyslem, PC>Wodu- je poiwst.aiwanie nadm iernych. trudno zbyw.ailoiych zapaiSÓW w hurt>o1Wn.iach. Mówiono o sto Sow.aoii>u san· kJCj.i w sotosU111•k.u do W'ilnon:vch. Wyll'lLld€m systiematy'C'Zfllego WzN>Sotu pod tO<W.aoró<w jest m. in. konsumenta. to handel do ooga.tego zaopa.brze- nia ryrnku w aortykuly dobrej o du<.i:ym zrb'bnicO<Wa- niu koiorystyc,znym i wzorni- czym, w pelnym wyborze wzro stów i rozmdaorów. Wymagarnia ha01d•lu w stosunku do orzemy siu POWinny te od- Wskazywano ki. które powinny stoso- warne, by ten cel Po sitainO'WUono m. im .: nie dokonani' zakUPY na IV br. w z Posiadanymi zapasami. prze rzuty towaro.we Po- szczególnymi przed'Siebiorstwa- mi i hurtowniami. wyko- w wiekStLym stopniu uszlachetniania lub to· warów nie sie J>OJ>Ytem. celem zwiekszenia ich i wvkorzystania na cen towa- rów trudno zbywalnych. (I>) : = 5 _- Berlin do Witoni : szlak bojowy i E „Czarnego Polaka 11 E = - 5 gdzie po Major Tadeusz ps. ;,Czarny Polak" opowiada. specjalnie dla E 5 postrach ;,Dziennika" o swych przygodach wojennych. E - - : hitlerowców... : : „Kiedy tu.Z sytuaeie. plan sit o dol<umenty. mu· je: = : akcji mniej nas'llkicowany •.. W my wszystklO na .• ostatni 11"\lzik". Pod- : : Htabre part)"Zanckim specjalny pO<I budynek. w którym urzedo- : : który w miare P<>trzeb w nie- wal Moi dwa.I k<>ledzy zostali w sa- : : mleckie mundury i dokumenty. Orygi. nalne mochodzie i zaglebili sie w Iekture oficjalnego : : nie taki.e dobre jak te organu partii httlerowskiej .,VC>lkischer Beo- : : im swój ploan i bachter". Wszystkie detale = : co potneba do jego wykonania: mundury. niemieckie. a wiec papierosy. : samochód. najlepiej „Opel". odpowied- z nas na koronie zeba umiesz- : s. KR8BSB nie dokumenty. Sikombi111owali mi ame- czo.na z cjankiem potasu. Przed wy- : : pistolet z na lu- jazdem zastrzyki : : Mjr Tadeun FeUA na ochot- fie tak skute.cz,ny, : : trzasik za'Palanej do oficera •• ,zahailowa- : : nt ka zglosil do wykona.n.la Przy>gorowali wszystko jak „spod Ja Iem" m·u i pytam czy jest Pan Od- = : szczegótnie niebezpiecznej ak- I moi dwaj koledzy - Polacy. bo za- powiada mi, Jest, ale w jakiej ja przy- : : ze soba do tei akcji sprawie? jest to sprawa : : cji. Okazalo chodzi o ko Polak6w - przed lustrem tajna wa,i:i i bardzo :=! : prze-z wiele godzin hitlerowski dryl. o zameldowanie mnie : : wykonanie wyroku na specJal to ich „heilowanie", aby sie najmniejszym Przez chwile telefonicznie. Potem : : nym pelnome>cnlku Himmlera gestem nie Kiedy wszystko pan 1>rzy.imie mnie. : : gotowe - akcji . o oficerska. mu : : generale SS Krebse, który z nikt nie W Niemcv nosili krótka .,. : : gd-zie i Po co jedziemy. wiedzieli tylko. przodu, w otwartej kaburze, abv w = : W Belgradzie kierowa! akcjq chodzi o szczeg6lnie niebe-zpieczna chwili je.I bym Ja wów- : : rwalczania ruchu partyza.nckie Ubrani w mundury SS • .la w stopniu Ober- czas pistolet .,Walther". Kiedy oficer : : sturmbannfuehrera ny mi przepustke. o odda- : : go. Przez trzy miesiqoe w my do samochodu i na auto- nie bl'On·i krótkiej. Odp!alem pas i razem z : : strade Zagorzeb - Belgrad. tam mu. : : prz ebraniu serbskich aku-rat niemiecka lrolumna samochodo- I tu sie. iest czego : : kóW, przeprowadzali rozezna- wa, sie do njej i tak do- nikt nie na : : do Belgradu. jak ma piatym po rodze na schodach : : nie terenu... Wreszcie wkrótce do placu, któ- posterunki SS-manów i prze : ne byly ry ze wszystkich stron zamkniety szlaba- pustki. Kiedy to z<>rientowalem : nami. sie bowiem przy nim siedzi- od"Ciety oowrót. Ale kiedv : : ne •• , by dowództwa Wehrmachtu, SS i specjalna do lwa" - nie sie : : komendantura Waffen-SS. nie ma odwrotu... 5 Wartownik do samochodu i popro- - - b11w11wuu111111111111111111u1u1111111u11u11UHUllllUlllUllllUllllllllllllllllllllUUIWIPIDDllUllUllllllllllllllllllllllWllllDI.;:

Upload: others

Post on 23-May-2020

1 views

Category:

Documents


0 download

TRANSCRIPT

Page 1: „mmn1nnnnn11n--1 ...bc.wbp.lodz.pl/Content/62638/Dziennik_Lodzki_1970_nr255a.pdf · tyczącą i

„mmn1nnnnn11n--1..--1111111111111uwu111111mn1a111111w111111a11111111111u11111u1u11111111nu1111111111111u11a111111111111111111111111111n11111m11u1111n,

31. X. 1970 r.

początek sesji Sejmu PRL

N a podstawie art. 25 ust. 1 ~ pkt. 2 Konstytucji Polskiej Rze czy (l-O spolilej Lud.owej Rada Państwa pt>Stanawia zwołać czwartą sesję Sejmu V kadencji z dniem 31 października 1970 r. przewodniczacy Rady Państwa

Maria.n Spychalski

sekretarz Rady Państwa

Ludomir Stasiak

Data p>erwszeg0 w sesJi Je· siennej nosiedz<lnia Sejmu Fol­skiej Rzeczypospolitej Ludowe) ustalona zostanie or~~1. urezy­dium Sejmu i podana do wia­domości w późniejszvm termi­nie.

Zewsząd o wszystkim

A OPOZYCJA chade<:.ka w Bundestagu odmówiła wydele­gowania przedstawiciela CDU/ C.l>U, który miałby towarzyszyć ministrowi spraw zagranif_znych Walterowi ischeelow1 w jego pOdróży do Warszawy na ro­kowania z Polską. Ró}Vllocześ nie opozycja zaproponowała rządowi nową rozmowę w spra wie polityki wobec Polsk.i.

A 26 BM. POWRóCIŁ z N<>­wego Jorku do Warszawy mi­nister spraw zagranicznych Ste fan Jędrychowski wraz z mal żonką i towarzyszącymi mu osobami.

... PREMIER Indii, pa.ni In­dira Gandhi przybyła w ponie działek po południu do Kairu.

A 26 BM W SIEDZI.BIE Urzę du Rady Ministrów odbyły się rozmowy między delegacjami Komitetu Nauki i Techniki PRL i Państwowego Komitetu Na­uki i Techniki Rady Ministrów ZSRR, której przewodniczy w: cepremier ZSRR Władimir Ki dll!n.

A NA ZA.PROSZENIE KC KPZR i Rady Ministrów ZSRR w poniedziałek z oficjalną wi zytą przyjaźni przybyła do Mo skwy partyjno-rządowa delega cja MRL, której przewodniczy I sekretarz KC Mongolskiej Partii Ludowo - Rewolucyjnej, premier J. Cedenbał.

.& W WARSZAWIE zakończy ły się 26 bm. obrady III sesji polako-i"rańsk\ego miesurnego komitetu ministerialnego, po­święconej zagadnieniom wymia ny handlowej i współpracy go spodarczei między obu kraja­mi.

.ł. ZGROMADZENIE Ogólne Narodów Zjednoczonych wy­brało w poniedziałek Japonię. Argentynę, Somalię, Wiochy i Belgię jako niestałych człon­ków Rady Be7J1>ieczeństwa na lata 1911-1972.

.A PREMI;ER rządu SFRJ, M. Ribicic przybył w poniedzia­łek z Nowego Jorku do Pary­ża - w drodze do Belgradu. Przeprowadzi on rozmowy z premierem rządu francuskiego J. Chaban Delmasem.

& PREMIER Izraela, Golda Meir, która przebywa obecnie w Stanach Zjednoczonych uda się 1 listopada do Kanady.

Kolegium CTO

* Wczorajsze posiedzenie ZO NZ poświęcone było sytuacji na Bliskim Wschodzie. Przemawiał min. Riad * 31 bm. rozpocznie się czwarta sesja Sejmu PRL V kadencji. * W Warszawie wrę· czono nagrody w konkursie „Mistrzów Techniki" * Amman stał się stolicą palestyńskiego ruchu oporu * Rząd radziecki wystosował noty do USA i Turcji· w związku z naruszeniem radzieckiej granicy powietrznej * W drodze z Nowego Jorku, A. Gromyko zatrzymał się w Londynie.

~ •••••••• ..._. •••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••• AiilliiiliiilliiiilftlOllUllllDAlmnlDDllllllllllllllllllllllll-irillriilililiilHllHllllllllllllllllllllllllllrił

A Cena 50 gr

Łódź, wtorek 27 paźdzler.nika 1970 r.

RGk XXVI Nr 255 (6918)

DZIENNlK l:ODZKI

M. Riad oskarżył USA o popieranie agresji -Debata w ONZ w sprawie Bliskie.,;o Wschodu

Zg0<1111ie z za1><>wiedzia. r<npo częła sie w poni~ziałek w Zgr~ madzeniu Ogólnym NZ debata na temat kryzysu na Bliskim Wschodzie. Debatę otworzył ml nister &praw zagranicznych ZRA; Mahmud Riad. oświadczając, iż Zjednoczona Republika Arabska zdecydowana jest WY"ZWC>lić wszy sik.ie teryi<>ria arabskie oku))<>-! wane przez Izrael.

Mion. Roiad wezwał pańs1'wa OŚW'i·a.dczył Riad - Starny Zjed• nocz()Ile hamują ookojowe roz­wią.zanie konfl~ktu na Bl1slclm' Wschodzie. zagrruż.ają pok<>j<l'Wi na świecie i zachęca.ją do sto­sowa.nia siły w stosunkach mit:: d·zyn-M"odowych.

+ 20,085 uczestników + 20,014 wniosków + 570 mln zł oszczędności

czlonJ<owsk'i.e ONZ. by przyczy nJ,!y ~<: skitvteoz.n>e do POkojo­weogo rozwliąrzania krY'ZYSU bli­skowschodniego na PC>dstawie rezobucji Rady Bezpieczeństwa z łistooa.da 196'7 r. Oskariyl ()Il Starny Zjron-0czone o wrogie stanowisko wobec Jor.a,jów aora·b &ki.eh i 00Plera01ie ~resJd irzNl­e!skiej. Pod•kreśl'11, irl: polJi.tY'ka USA jest sprzeczna z zaisadamd Karty NZ. które na~aozują wy­step0warnie w obronde ofiar a­gresji, ni.e zaś POtri.erarnie atOre-S<>ra.

Doota.rczadaic l'Z>rael<>Wli wciąż sam<>lotów bojowych I lln01ych roo-za.Jów bron• oraz udoz.iela.jąc mu POWażnej p0mocy l(OSoJ>o<IM czeoj. Stany Z:led•noczc>ne poma­gaJą w ten SPOSÓ'b agresorom i!l:raelskim w oltu,powaniou teryto­riów państw arabskich. będących członkami ONZ i w >gnorowa­ndu rez<>luc:li Organizacji Na.ro­dów ZJed>noczonych. ZaJmoując wrogi.e sta.nowisko Wobec państw aralbSkic.h i p<>Pdera.ją,c agreoo-ra, ja.kim .!est Ioz-rael -

A. Gromyko w Londynie

Milndst>er SIPr&W za~r.andCZll'l~Ji ZSRR, A. GromY'k<>. który przy b)"I. do Londyrnu. rorz:P<>Czrnie doz.iś 2-dl!>IOIWe rozmO<Wy z bry­ty jsk!m mdmstrem spraw za• ~r3'11Lc'Zonych, A. DougLas-H<>me; Dotyczyć ()Ile beda st<><;unków Wscłlód - Zachód. k>ry>Zysu bli· skow:sch~o i wo;iny w Iin­dochi01acłl. Obaj mfun.!S>trowie spraw zagranicenych przedysku tuja rówinierl: zagad'l1'iernda bry­tyjsko - rad~de<>kLch si-Osunków d'W'USbl'Cllnlnyc•h. a 7JWłaszcz.a wy miany · handloiwej •

Uroczqstq łinol turnieiu

młodych mistrzów techniki Laureaci u J. Cyrankiewicza • premiera

26 bm. dokonano w Warnawie uroczystego podsume>wa­nia dorobku turnieju młodych mistrzów techniki - kon­kursu dla młodych racjonalizatorów i wynala-zców, orga­nizowanego przez ZG ZMS. CRZZ i NOT. Laureat6w tur­nieju przyjął w siedzibie URM - członek Biura Politycz­

bimki I Jan ~arosz z Instytutu Spaowailrnictwa w Gliowica.ch o r a2 Stanisław Stępniak z Zakła­dów Barwni•ków .,BorUJta" w Zgierzu. Jury orzyznało rów­nież 3 c-zwarte. 3 piąte nagrody oraz szereg wyroonień.

Reorganizacja palestyńskiego ruchu oporu nego KC PZPR. premier JOZEF CYRANKIEWICZ.

Irn.preoza tl•nałowa. na której ogłoszorno wyniki ; wręczono

nagrodY. od·byla siie w sao!Ji kon­feoren.cyJne1 ZG NOT.

omówieni.a dorobku turnrleju dok<J<lał A. żabiński. Podk reś­Hł oo. że konkurs tak nLezwy­kle ważny dla nąsze.1 l(ospoda.r­ki przyniósł wiele cennych o­siągnieć i wyka.zal daJSIZY wz·rost aktyW111ości młodych ro­bot.nj.ków. techni·ków i Lnżynie­rów maJa~ych ambicJe usoraw­n!&ol.:i .cyk:u P'roduk.cyjn.eg-0 w swoich za•kładach pra.cy. W turnieju wzielo udz1at 20.085 O­sób z około 1600 zakładów ora­cy .. Efektem l<:h wysilku Jest

N. Ceausescu prz1Jięt1J

przez R. Nixona Pl'e'ZY'dent USA. RLcha-rd Ni­

xon przyjął w pc>nied'ziałek w Białym Domu przewoooniezącel(o Rady Państwa Socjalistyc-znel Reol)'UbUki Rumunt!Ji. Nicolae Ceausescu. Uc.zestniczyl ()Il w c ześci .luobileuszowej 25 sesji Zgrornadize01da 01(ó1neol(o NZ. a c>becnie przybył do Waszyngt<>­nu z 2-dniową wizytą

zgłoszenie 2ł.&14 · wni<>Sków ra­cjonalirz;a.torskich. kt6Te PI"ZY­n !osą oszczedrn<>ści w wysoko­ści oO<ol0 570 mJln zł. A. żabiń­ski wskazał takż·e na S>Zereg iśtn·iejacych jeszcze nied<>ciasi­nięć w zaloresie udozi.ału mło­dzieży w DOOtepie nauk&W<>­tecob.n!.cz.nym.

Uroczystego ogłoszeni.a wyni­ków d1okooał 0I"Zew<>d01dczący Ceont r a.Jnego Sądu Kon.kursowe­go - prof. dor Stani.slaiw Gę­ba.Isk!.

P ierwsze m'1e.tsce w turrr!eju

WS>Zystklm lau reatom wręczo­no pa.iniątlrowe dyplomy oraz medałe młodego m istrza tech­l'lliiki.

Teit<> donia, w goo?Jl•nach po­łudniowych 25 Ja.u.reatów tur­nieju przyjął członek Bil\lTa Poli tycznel(o KC PZPR. p rezes Rady MiJnistlrów J().zef C )"rankie­wicz.

Komitet Centralny Organiza­cji Wyzwolenia Palestyny do­konał reorganizacji swych sił zbrojnych I służb w Ammanie zgodnie z porozumieniem za­wartym 13 października, na mo cy którego stolica Jordanii, Amman, staje się główną s!e­dzi·bą Komitetu Centralnego w

Oświadczenie rządu radzieckiego wobec rzqdów T urcii i USA

ł nagrooe w wy90koś.ci 25 tys. zł uzys-ka ł zespół "Z Poz.nań­skich Zakł·adów Fa.rmaceu.tycz­nych „Polfa" w składzie: Zy-1 gmunt Wegrowski. Leon Pawei- 1 czyk, Jerzy Kołodziejczyk i Agencja TASS donosi: ski, który Ieeiał z terytorium

zakresie jego działalności po~ tycznej. wojskowej, socjalnej 1 informacyjnej.

Komitet centralny Organlza.; cji Wyzwolenia Palestyny za­stąpił dawny Komitet Central• ny Palestyńskiego Ruchu Opo­ru. Jego władza rozciąga się na wszystkie biura i siedziby palestyńskich organizacji par• tyzanckich, jakie istnieją w J1>rdanii. Szereg ol:lganizacji pa lestyńskich połączyło się w ło nie Kcnnitetu Centralnego Or• ganlzacji Wyzwolenia Palesty• ny I obecnie nie ma już w Ammanie sied:ęib El Fatah, ani też Ludowe!'to Frontu Wy zwolenia Palestyny, a jedy~ nie są biura KC OWP.

Marian Wilczyński. Ich 'Oraca Rząd radziecki zloży1 protest Turcji. k1cmkur5-0wa pozwaJa na lepszą rządowi USA z powodu naru- W oświadczeniu rządu radziec Komitet Centralny OWP za.; i oszczęd•niejszą prod'Ulkcje nici szenia w dniu 21 października kiego odnośnie Turcji podkre- pewni we własnym zakresie chirurgi.czn:\"C'h. przez amerykański samolot woj śla się, że prowoka.cyjne po- ochronę swych biur. Nie ujaw Drugą n~rode w wysokości skowy granicy państwowej czynania ze strony wojsko- niono jednak, jak liczne są od

15 tys. zł otrzymał Piotr Je- Związku Radzieckiego. wych amerykańskich „grożą po działy palestyńskiej Służby bez drzejewskl z Wa1rsza.wskiej Wy- Jednocześnie opublikowano ważnymi skutkami i mogą pieczeństwa. Patrole Organiza-twó•rni SamochodoWY'Ch Unza-1 oświadczenie rządu radzieckie- przynieść szkodę stosunkom do cji Wyzwolenia Palestyny będą d•zeń Naiprawczych za prace do go skierowane do rządu Tur- brego sąsiedztwa między na- krążyły po ulicach Ammanu, tyczącą i<ndyw\dlUa:lnego szlHo-1 ej!, w którym zwraca się po- szymi krajami". Rząd radz!ec- aby zatrzymywać wszystkich wanoa oklad·zilll sz.czek hamul- I ważną uwagę rządu tureckiego kl oczekuje, iż rząd Turcjj po komandosów, którzy noszą cowych. na fakt naruszenla przestrzeni dejmie nieodzowne kroki, aby broń, co jest sprzeczne z po-

DW'ie trzecie na.gorody (p.o 7 powietrznej Związku Radziec- nie dopuścić do podobnych na I rozumieniem zawartym z wla tys. z!) zdobył•!: Stanisław Dziu kiego przez samolot amerykań ruszeń. dzaml jordańskimi.

!lllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllUlllllllllllllllllllllllllllllUJlllllllUlllllllllUlllllllUWUlllllUlllWllllllUIUIUUłlUllllll111111.

: ~ 5 : = - -5 Z Witoni przez Ki- 5 - -Handlowcy radzą - -5 JOW, Berlin, Ateny. Ja- a 5 godinę1 Warszawę i 5

Weoz.or.a .. 1 o<lb)"l.o sie PO&iedrze­nie Kolegi0um Centrali.i Teksty>! no-Od'Zieżowej. w którym ucze StniczyM pr-zedsti>w!Cliele przed­siebi&rstw harndlic>wych z całe.1 Pol~ki. Za.s·adnii.czym celem sp0t ka.Ma byto omówienie wy01·i­ków traech J<>w.artafow i oczy­wiści~ olanów na najbliższą przyszłość. Wyin iiki w najlepiej określa taK.a Joicz ba. ja~ Wyko­naruie olanu sprzedaży w 100,9 proc. (w bra.n.ży odzi eoż.owej -lll2 PN>C.. wtó'k!ie;rm·iczej - 98.7 ,proc., g.alarntery)nej 114 proc.). WPHO w Lodz.i upla­sowaJo sie n.a trzecim mtejscu w klraju w wykonarn1·U pl.anu. WHT w Łocl~ - pla•nU tego natomi ast nie WYk<>1T1ało,

Mimo wy>konania iMiamu 1 zmn iejoizend.f• zatDasów o 440 ml01 zł. dadlwej zd>eeydowaonel p0pr 8IWY w :ooopa~rze.ni u jes?:­c ze nie ma. Nie urz;asad!nione nie dobory w dailszym ciągu i&tn·ie ją. Ja•k wyrnlilka z referatu wy głoszonego w czaoS'ie sootlran ia - zbyt maolo wysiłiku wkłada­ją handł~y w zmiane sty'lu pracy. Detal ciągle nairze.ka n.a

• • JUl JUTROI • lÓDZKI INFORMATOR KULTURALNY • JUŻ JUTROI •

bra.k at!'a•l«:Y'Jnych wyirobów d'Zieiwialr&ki<:h, tkanó..n. brak szybkie.1 rea·k>c:li hurtu na zgla sUIJl'le z 1ego strony PC>trzeby. na przeci.ąga.jące sie załat.wie­nfa tra111"Sa.kcji h.a111dQo<Wych i.tp. Wskazano także na istniejące jeszcze mimo poprawy nieprawidłowości dostaw z przemysłu. Apaorait hand·lowy wciąż nie<loo&tatecZil'lde te dosta wy kontiroLu.je. Niedot>ilrnowy­wa,nie wt.aśc1iwe.1 rea<li.ui<:Joi umów z pro:emyslem, PC>Wodu­je poiwst.aiwanie nadmiernych. trudno zbyw.ailoiych zapaiSÓW w hurt>o1Wn.iach. Mówiono o sto Sow.aoii>u san·kJCj.i s*urżt>owych w sotosU111•k.u do W'ilnon:vch.

Wyll'lLld€m systiematy'C'Zfllego WzN>Sotu pod aźy tO<W.aoró<w jest m. in. zwiększende wymagań konsumenta. Zobow1i·ąoz.u.je to handel do ooga.tego zaopa.brze­nia ryrnku w aortykuly dobrej jaokości. o du<.i:ym zrb'bnicO<Wa­niu koiorystyc,znym i wzorni­czym, w pelnym wyborze wzro stów i rozmdaorów. Wymagarnia ha01d•lu w stosunku do orzemy siu POWinny te życzeonLa od­zwierciedlać. Wskazywano środ ki. które powinny być stoso­warne, by ten cel osiągnąć. Po sitainO'WUono m. im .: • do.kład­nie wzeanalizować dokonani' zakU•PY na IV kwartał br. w powiązaniu z Posiadanymi zapasami. • or2anizować prze rzuty towaro.we pomiędzy Po­szczególnymi przed'Siebiorstwa­mi i hurtowniami. • wyko­rzystać w wiekStLym stopniu mo21iwości uszlachetniania lub unowocześniania to·wa•rów nie cieszących sie J>OJ>Ytem. celem zwiekszenia ich atrakcyjności. • dopilnować prawidłowości i skuteczności wvkorzystania środków na obniżki cen towa­rów trudno zbywalnych.

(I>)

: = 5_- Berlin do Witoni ~

: wiódł szlak bojowy i E „Czarnego Polaka11

• E = -5 Wszędzie, gdzie się po Major Tadeusz Fełiś1 ps. ;,Czarny Polak" opowiada. specjalnie dla E 5 jawił, siał postrach ;,Dziennika" o swych przygodach wojennych. E - -: wśród hitlerowców... : : „Kiedy 7lbadallśmy tu.Z cała sytuaeie. plan sit o dol<umenty. POlkazałem mu· je: mieliś- = : akcji miałem mniej więcej nas'llkicowany •.. W my wszystklO zapięte na .• ostatni 11"\lzik". Pod- : : Htabre part)"Zanckim był specjalny wydział, jechaliśmy pO<I budynek. w którym urzedo- : : który zaopatrywał w miare P<>trzeb w nie- wal generał. Moi dwa.I k<>ledzy zostali w sa- : : mleckie mundury i dokumenty. Orygi.nalne mochodzie i zaglebili sie w Iekture oficjalnego : : nie były taki.e dobre jak te pa~tyza.nckle. organu partii httlerowskiej .,VC>lkischer Beo- : : Przedstawiłem im swój ploan i powiedziałem bachter". Wszystkie detale oczywiście także = : co potneba do jego wykonania: mundury. były niemieckie. a wiec zauałki. papierosy. : • samochód. najlepiej jakiś „Opel". odpowied- Każdy z nas miał na koronie zeba umiesz- • : s. GENERAŁ KR8BSB nie dokumenty. Sikombi111owali mi też ame- czo.na fiolkę z cjankiem potasu. Przed wy- : : rykański pistolet z tłumi·kiem. Tłumik na lu- jazdem otrzymaliśmy także zastrzyki środka : : Mjr Tadeun FeUA na ochot- fie był tak skute.cz,ny, że O<l~los wystrzału uspokajającego. : : przypominał trzasik za'Palanej zapałki... Wszedłem do oficera dyżurnego •• ,zahailowa- : : ntka zglosil się do wykona.n.la Przy>gorowali wszystko jak „spod igły". Ja Iem" m ·u i pytam czy jest Pan generał. Od- = : szczegótnie niebezpiecznej ak- I moi dwaj koledzy - także Polacy. bo za- powiada mi, że Jest, ale w jakiej ja przy- : : strzegłem, że biorę ze soba do tei akcji tył- chodzę sprawie? Mówię. że jest to sprawa : : cji. Okazalo się, że chodzi o ko Polak6w - musieliśmy przed lustrem ściśle tajna wa,i:i państw<>wej i bardzo proszę :=! : prze-z wiele godzin ćwiczyć hitlerowski dryl. o zameldowanie mnie generałowi. : : wykonani e wyroku na specJal to ich „heilowanie", aby sie najmniejszym Przez chwile rozmawiał telefonicznie. Potem : : nym pelnome>cnlku Himmlera gestem nie zdradzić. Kiedy już wszystko było Powiedział. że pan ir;enerał 1>rzy.imie mnie. : : gotowe - ustaliłem drl'ień akcji . Poże11:nałem Poprosił o ksiażeczke oficerska. Dałem mu ją. : : generale SS Krebse, który się z chłopakami. Oczywiście nikt nie mówił. W Jugosławii Niemcv nosili broń krótka .,. : : gd-zie i Po co jedziemy. wiedzieli tylko. że przodu, w otwartej kaburze, abv w każde .i = : W Belgradzie kierowa! akcjq chodzi o szczeg6lnie niebe-zpieczna akcję. chwili można je.I bym użyć. Ja miałem wów- : : rwalczania ruchu partyza.nckie Ubrani w mundury SS • .la w stopniu Ober- czas pistolet .,Walther". Kiedy oficer dvżur- : : sturmbannfuehrera (podpułkownik), wsiedliś- ny wypioSał mi przepustke. poprosił o odda- : : go. Przez trzy miesiqoe w my do samochodu i wyjechaliśmy na auto- nie bl'On·i krótkiej. Odp!alem pas i razem z : : strade Zagorzeb - Belgrad. Przejeżdżała tam kaburą dałem mu. Pod2iekowałem. : : przebraniu serbskich wieśnta- aku-rat ja!kaś niemiecka lrolumna samochodo- I tu zorientowałem sie. że iest coś. czego : : kóW, przeprowadzali rozezna- wa, więc sie do njej włączyliśmy i tak do- nikt nie przewidział: generał urzedował na : : tarliśmy do Belgradu. ~zofer wiedział jak ma piatym piętrze. po d·rodze zaś na schodach : : ni e terenu... Wreszcie wstęp- jechać, wkrótce też dotarliśmy do placu, któ- stały posterunki SS-manów i sprawdzały prze : • ne ezynno~ci byly zakończo- ry był ze wszystkich stron zamkniety szlaba- pustki. Kiedy to zobaczyłem. z<>rientowalem • : nami. Mieściły sie bowiem przy nim siedzi- si~. że będe miał od"Ciety oowrót. Ale kiedv : : ne •• , by dowództwa Wehrmachtu, SS i specjalna weszło i.ię do „jaśkini lwa" - nie można sie : : komendantura Waffen-SS. co.fnać, nie ma odwrotu... 5 • Wartownik Podsze'dł do samochodu i popro- • - -b11w11wuu111111111111111111u1u1111111u11u11UHUllllUlllUllllUllllllllllllllllllllUUIWIPIDDllUllUllllllllllllllllllllllWllllDI.;:

Page 2: „mmn1nnnnn11n--1 ...bc.wbp.lodz.pl/Content/62638/Dziennik_Lodzki_1970_nr255a.pdf · tyczącą i

Po 94 dn~ch Drzerwy we wtorek zbier a sie oairlament ,brytyjski. Sesja Jesten.na zapo­wi.a.da sie burz1iwie. gdyż POli­tyka obecnego rzadu Edwa·"da Heatha spotyka się ze sprzeci­wem za.równ9 ze strony ofi.cjaJ­neJ Ol>O'ZY'CJi pa rlamenta.mel. jak równJeż ~zerok.iego odłamu SPOłeczeństwa. Na1ba•rdz:lej d"a matyczn•ie wyglada konfhkt w kweSti'i sprzedoa.ży broni dla Re­pubblki Połud•niowej Afryki. Pr0otesty w zwiazku z zam<ia­rami rzad'll na tym odci•nJrn rozlegają sie w różnych środo­wi<>kach społecznych. WY'razem tego była demonstrac-Ja. ja•ką zo rganieow.a.11 w n.iedziele w Londynie przeciwnicy r·ządowe­go flirtu z DOłud:n.iO'Woalfry>k.a.ń-

nalllwa dotyczy bazy w Af.ryce P<>łudnioweJ , symboLizującej za­mi..a.ry sprzedaliy broilli d1a tego k r a'.}u .

Głębokie przeobraienia Kanada_ kon1ec ery (Dalekopisem z Moskw1) w oota~nian wysotą~itu na

forum PU•bliciz.nym Mder opo.zy _ cji Hairold Wiłso>n.. za.a,taJrował o remiera Hea~ha. ooka.rż.ając ~ o n'iedott"Zyma·nie obletnoic wy­borczych i dz iałanie w kierun­ku wewnętr-zneg0 skłóce•i.ia na­rodu. W istocie rzeczy. opl.ni.a pu bHic•zna w W. Brytain!d nie jest i e<donoHta w ta•kich żYW<>t­nyc·h dla k raju kwestia.eh. jaok Pl"ZYStąpienie do Wspó!mego Rynku , p rojekty reformy sto­sun ków w przemyśle , czy pro­gram redukcji wydatków rzą­do wych. s zc zegóLn•ie d"astycz­nyich, jeśli id•zie o dziede.iny

Chmury nad Westminsterem

W końcu września br. upły nęlo 5 lat od chwili po wz.ięcia i>rzez Plenum KC KPZR uchwały o u­

sprawnieniu zarządzania prze­mysłem, udoskonalaniu plano­wania I systemu bodźców eko­nomicznych w przedsiębior­stwach przemysłowych. Obec­nie, po pięciu latach, według nowego, przewidzianego uchwa lą systemu pracuje około 8ii proc. przedsiębiorstw radziec­kich, wytwarzających ponad 92 proc. produkcji globalnej i da jących 95 proc. zysku.

Przytoczo.ne liczby świadczą wymownie o roli, jaką w go­spodarce narodowej odgrywają przedsiębiorstwa przestawione na nowy system gospodarowa nia. Pracują również po nowe mu przedsiębiorstwa i zjedno­czenia wszystkich rodzajów transportu, przystąpiono do re alizacjl reformy w budowni­ctwie i handlu, gospodarce ko munalnej i w sferze usług.

trkńmi ras.Istami. P<l'Wszechną uwage zwrac·a fa.kt, że zamó.a•r sprzeda.ży broni RPA ootepił arcybiskup Ca.ntarbury. dT Ra­mey, cieszący sie dużym a.u.to­rytetem moraJnym i PQpa.rty przez biskupów angli•kańskich. Przecirwko plamom rządu wy­stepuje 16 rożnych organizacji społeczno - polrltycznych. Ru.eh popierają m. i.n. przvwódca partii li·beradne.i. Thorpe, wy­bitny kompoo:ytor Britte.n, gło­śna pa.ra a·ktoraka Burton I Taylor. KP W. BrytaonH stoi na d-iametrałn.ie rótnyim nit:i: rzad biegunie w tej spra•wie. a or­gan pa.rtild „MornLng Sta•r" roz­winął a.Myrasoistowską kaimpa­noię Propag.a.ndową. ne.g~ili:ując sta.nowi&ko gabinetu. Oficjalne stanowisko główne.I siły OPO'ZY­cyjnej - La.bour Pa.rty pooo­staje noe zmienione od cz.a.su, kiedy uformowany p r zez nią rz~ <»(łosoł embairgo n.a do­stawę bronl d[a RPA.

Nled.zielny „The Observer" sfe>rmu.łował do·bLtnde opinię, wymienla•jac tirzy na.j<większe klę9ki dyplomacji brytyjsldej wsnółczesnej doby: Monachium, Suez i Simonstown. Ta osta.tnia ...... „

ochr<>nY zdrowi.a l•ub oświaty. Mó w i się, że projekty mimiistra finamsów A. Ba1rbeM prz<!'W'idlu­ją redu·kcję rządowych fumdu­szów 0 800 m1n fu.n•tów szter­l!mgów or•az zwiekszenie opłat wnos-zonyich orzez srpołeczeń­stwo. Prasa za.pow•fada m. In. wzroot oołat z.a śwlad~zenia służby zdrowi.a i .p05itki dla dzieci w szkoła.eh. a z d•rugiej strony zmn; ejsz.enie nakładów na p omoc dla goopodarkii mie-szkani<J<Wej ora,z id'l·westycjd państwowych w . nóektórych d·z ia<tac•h gospoda.rlcl na·rodowej. Znamie n"1e jes t Pl"ZY tym, że reduklcję w na.imll'lie•jszym na­wet stopniu nie doty1kają wy­d•a t ków wojsk.owych.

Na ma.!'gi•ne5'ie rządo<>wych pro .1ektów odżyła znowu w prasie rondyńskde.i kwestia kosztów u t r zyma.ni.a dworu królewskie­go. PrZY'POnmi.a.no zeszłoroczne sugestie nodn1.esi.enia dot.ac.li na ten cel do 806 tyisiecy funtów roc«mie. Rząd mia.! oowołać ko­misję w ce!Ju zbad·ania kró.Jew skiej kiesy i onrace>wrunia WJTlio sków z aQla.Jirzy fdn.a.nsów d!wo­ru. Do tej nory nic nie zostało w tym kieru•nku zrobio-ne.

Zasługuje na podkreślenie, że głębokie przeobrażenia o cha­rakterze ekonomicznym Idą w parze z polepszaniem ilościo­wych I jakościowych wskaźni­ków pracy przedsiębiorstw. Tak więc pracujące po noyJemu przedsiębiorstwa same wygospo darowały środki na fundusz bodźców ekonomicznych sięga­jąc w tym celu do rezerw pro dukcyjnych. Już w pierwszym roku pracy n.a nowych warun kach wolumen zbytu wzrósł .w porównaniu z planem o !1 ml liardów rupii. Ponadplanowe zyski, które przekroczyły 3,5 mld rubli, przeznaczono nie tylko na fundusz bodźców eko nomlcznych, ale i na uzupeł­nienie środków budżetowych.

W ciągu czterech lat bieżą­cej pięciolatki, a więc w toku realizacji reformy, wskaźnik pl."Zyrostu dochodu narodowego

Jl1##3&& TG&!i'W ZUMRft . , T. Derlatka donosi z Berlina da się obejść przy pomocy żadnych prawniczych

wykrętów. Prawica zachodnioniemiecka, która z jednej strony namiętnie zwalcza układ moskiew­ski. z drugiej zas interpretuje ten układ w wy­godny dla siebie sposób, chętr~ie zapomoina, że układ ten nie wyczerpuje bynajmniej wszystkich zagadnień. Fakt. te w ostatnim okresie NRD wspomniał.a o sprawach, które wcześniej. czy póź­niej musrn byc uregulowane w stosunkach mię­dzy oboma państwami. prawica 7 achodr.ooniemiec­ka skłonna jest traktować Jak<> .,demonstrację suwerenności".

KWASNE REAKCJE Główne ośrodki propaga.ndy zachodnioniemiec­

ll'iej zareagowały kwaśno na zakończoną w sobo­tę wizytę delegacji partyjno-rządowej NRD w Czechosłowacji. Przodują tu oczywiście gazety koncernu Springera, Poniedziałkowy „Die Welt" -co Zdarza się tej ga.zecie niezmiern ie rzadko -1>oświęoił tel wizycie i aktualnym problemom po­lltyki zagraniczne; NRD czołowy artykuł zatytu­łowany: „Prawno-międzynarodowe u znanie pozo­staje głównym zadaniem - Ber lir.· wschodni kon­centruje się na europejskie; konferencji bezp;e­ozeństwa".

Autora artykułu denerwuje szczególnie fakt, że NRD konsekwentnie doma~a S'ię prawno-między­narodowego uzr.iania, Jako war unku normal!zacji stosun·ków miedzy oboma państwami niemlecklmi.

Oznaki odprężenia w Europie. a w s zczególno­ści zawarcie układu mosk!ewsk'iego próbowa no tam interpretować iako, mo.żliwość i szansę takie­ł(o uregulowania stosunków, k tóre wykluczałoby uznanie suwerer·nych praw NRD. a w gruncie rzeczy pozostawfałoby n :e naruszone podstawy sta­rej po!i'tyki. W tym sensie uzna n ie ist n '.e i ac:vch icranic w Europie. w tvm także granic NRD by­łoby więc tYlko aktem czasowym i nieostatecz­nym.

Przemówienie premiera Willi St-0pha z okazji 21 rocznicy pows>tania NRD, oraz dekla r acja pod t>isaona na :zakończenie w izyty w C zechosł-0wa­cji, przypomniały jednak o realiach, których r.·ie

Niemiecka Republika Demokratyczna konsek­wentnie dą;y do zwołania eur?pejskiej konferen­cji bezpieczeństwa. upatrując w tej konferencji -i słusznie - nie tylk-0 akt zmierzający do poko­jowego uregulowania stosur..•ków w Europie, lecz ta.kże Jako doniosłe wydarzenie dla poHtyc-znego umocn!er"ia Republiki. Powszechne i pozytywne przyjęcie układu moskiewskiego wskazuje, że dą­żenie poprzednich rządów NRF do zmiany gran.ie w Europie było poważnym cięż.arem dla wszyst­k ich krajów. Nic więc dziwnego. Iz układ mos­kiewski. zapowiedź dalszych kroków zmierzają­cych do uregulowania stosunków NRF z innymi krajami socjalistycznymi. sa przyjmowane jako szansa takiego ułożenia stosunków w Europie , które wolne b~lyby od tradycyjneg0 obciążenia przez ekspansywr..-e dążenia Imperializmu niemiec­kiego. Konferencja w sprawie bezpieczeństwa euro pejskiego. która potwierdziłaby pośrednio, choć przecież 1ednoznaczinie suwerenne prawa NRD. ja1ko samodzielnego państwa. byłaby ważnym wyda­rzen iem w całei his•orii normaliz'1cji stosunków. Nic więc dziwr..-eE(o. te prawica zachodnioniemiec­ka czuje Slie 7.aniepokojona w obliczu takiego roz­woju wypadków, które wskazują. iż w skali m1ę­dzynarodowej je1 polityka zimnej wojny nie ma I na dłuższą metę żadnych szar..5. a jednooześn ie zaś. nolityka zagraniczna NRD znajduje coraz szersze poparcie i zrozum~en !e.

wyniósł 34 proc. - wobec 26 proc. w ciągu czterech poprze dzających lat. zwiększyło się te:!. tempo w.zrostu produkcji przemysłowej i wydajności pra cy. Podczas gdy w latach 1961-5 przeciętny roczny przy rost produkcji globalnej na 1 proc. przyrostu środków trwa łych wyniósł 0,74 proc., to w latach 196&-70 wzrósł on do i.1 proc.

w omawianym okresie fun-dusz rozwoju produkcji zwięk szył się przeszło 6-krotnie. Na leży wspomnieć, że na fundusz ten częściowo złożyły się prze znaczone na pełną renowację środków trwałych odpisy amor tyzacyjne, które dawniej prze­znaczano na scentralizowane finansowanie inwestycji. Jak wynika z danych za 1969 rok, ponad 75 proc. funduszu roz­woju produkcji idzie obecnie na techniczną modernizację przedsiębiorstw i wdrażanie u­doskonalonych procesów teclino logicznych. Fundusz socjalno­kulturalny i budownictwa mie szkanlowęgo podwoił się, a fun dusz premiowy wzrósł prawie 4-krotnie, podczas ostatnich czterech lat. Pr.zeciętne płace zwiększyły się w tym okresie o 22,6 proc. wobec 9,9 proc. w ciągu czterech lat poprzedzają­cych (!becną pięciolatkę.

Osiągnięte już rezultaty po­zwalają żywić nadzieję, że w najbliższej pięciolatce efekty reformy będą jeszcze większe. Jednakże, jak dowodzi prakty ka, e.konomic.zny mechanizm re formy nie działa jeszcze kom pleksowo i w całej rozclągłoś ci. Tak więc występują niedo ciągnięcia w tworzeniu i wy­korzystywaniu funduszu bodź­'ców ekonomicznych. Poważne straty powodują częste zmia­ny planów, nieterminowe do­stawy gotowej produkcji su­rowców i materiałów •

Dotychczasowe doświadczenia w dziedzinie reformy gospodar czej są wymownym dowodem prawidłowości polityki ekono­micznej KPZR, słuszności i e­fektywności zasad, przyjętych przez Plenum KC KPZR we wrześniu 1965 r. oraz XXIU Zjazdu partii. Dalsze udosko­nalenie re!formy w dziedzin.ie planowania i organizacji zarzą dz.ania staje się obecnie nie­zbędnym warunkiem przyspie­sze.nia postępu naukowo-tech­nicznego oraz wzrostu wydaj­ności pi;_acy.

T. D.

Młodzież z Sędziejowic kocha przyrodę

Liga Ochrony Przyrody roz­wija różt.orodne 'formy współ­pracy z • tnlodzieżą. Dużą popu­larnością cieszą się m. in. do­roczne konkursy na najlepiej pracujące s2lkolne koło ochrony przyrody. 26 bm. w Warsz.ewie odbyło się wręcze!llie nagród te goroC2lnym zwycięzcom konkur „u.

w technikach zawodowych najwyżej oceniono koło przy Techni•kUm Rolnkzym w Sędzie jowicach w woj , łódzkim,

* SPORT * SPORT* , SPORT * SPORT* SPORT * SPORT* SPORT * SPORT

Atrakcvinv tvdz\eń niłkorski

• Polska-Rumunia drużyn młodzieżowych • Legia i Stal (Mielec) grają z Concordią

ŁKS Obecny tydzień U'Płyiniie w na

szym okręgu pod ,m.a.kiem illl1e ·resujących sipo.tkań piłk.alrsJGi ."h.

Zac=iijmy od jutirzejszego

pocwie si e Spetlkainie miedsco­we.j Ooncordid z mi&tTzem Pol ski wa.rszawską Legią. Sądzi­

my, że tym razem miejsc na trybunach piobrkowskiego sta-d1ionu z.a.braknie.

Cms)

Kadra- Dukla 4=2

Nieco lepsza gra polskich hokeistów W rewanżowym mlędzynaro·

dowym meczu hokejowym kad­ra narodowa Polski Pokonała Duklę (Liberec) ł:2 (l:O, Z:l, O:l). Bramki dla Polski :r.dobyli: Kaj zerek w 3 min.. Szeja w 15 min., Zientara w 23 min. To­karz w 33 min.. a dla gości: 1. Horkij w 23 min. i Samec w 53 min.

Kadra grała w składzie: KO• syl, Czachowski, R. Góralczyk, Janiszewski. Marcyniak, Szcze-

paniec, A. Słowakiewicz, Mi­gaez. Kajzerek. F. Góralczyk, J. Słowakiewicz. Kacik, Szeja, Chowaniec, Tokarz, Zientara oraz Komorskl i Obłój.

weczu w t.odo:i miedzy mł.odz.ie 1--------------------------------żowymi reprezen.tacjami Po.Iski i Rumun1d (godz. 17. ał. Unii 2). W bezPOŚrednim spotka.ni.il.I doi dlZlie do konfrontacji sił mię­d·zy za.pleczem pierwszych dru żyn ob<U pańs~w. Ostatn,I<> pol­ska młodzieżówka zremi.,.,•wala :z Rumunami w Opolu 3:3. W zespole polskim wystąp; praw­dopodobnie łodzianin Lubański.

Niespodzia11ki na ·ringach

Tym razem nana kadra na· rodowa spisała sie niec0 le· piej, niż w niedzielnym meczu z Duklą, wygranym zresztą przez Polaków 4:3. Wczoraj na­si hokeiści mogli uzyskać jesz­cze wyższe zwycięstwo, gdyby.„ celnie strzelali. Tymczasem, przeważając zresztą vrzez znacz ną część meczu. w sytuacjach podbramkowych gubili się zu­pełnie, a ich strzały dosyć wy­raźnie mijały cel.

Rozumiemy dosk.onałe. że zes pół polski w obu meczach wy­raźnie sie oszezedzał. a zawod­nicy chcieli uniknąć kontuzji przed trudnym.i spotkaniami w NRF. Trzeba jednak powiedzieć, że pomimo kilku ładnych mo­mentów, \Vcz.oraj soOd"Ziewaliś­my się po naszym zespole, tro­che ładn.iejszej i skuteczniejszej gry. W kadrze wyróżnili się:

'Ba.rdzo emocje>nudąco zapo­wiad•ają się ta1Jcie mecze 1116 1>itk>a.rskie!(o Puch.a'l'u Polski.

W Lodzi d<>jdZlie do po-jedyn ku LKS ze Stalą Mielec. Be­n~amilllek ekstraklasy P<> ni.e­z.wykle udanym sta.rcie. os'llat­nio spuścił n•ieco z tolTlu l za,j­mu.je 12 mteJscE w tabe!O. W ubiegłym sezonde d'fugolJi.go wy ŁKS zremisował w Mielcu ze StaJą 1:1. a u !>iebie wygrał w rewa.nru 1:0. Stąd należy

,przypuszczać. te 9PlisuJąca sie ~tatn1o do0brize w rozgryw­kach ld.gowych łódzka drużyna

r>0wi.in·a wy Jro.r11:yst ać sz.amse awa.nsu do da•lszei edycji S•P'Ot­kań ou.charowych. Mecz ten odbedizie sie w sobote.. 31 bm. o godoz. 1l5 na stad~onde

l)I'ZY I ał. U.ndd.

N.aromi.ast w Plotrk.MVle ni&ż w sobotę o godz. 14

rów roz-

Do :zakończenia ro'Z~ywek ligo;wych w boksie pozostały j.uż tylko dwie rundy, w ostM nk h spotkaniach w oierwsrzej lidze zanotowano spor<> nlespo dzia.nek. Leg·ia przeitrałia mecz z Tuorowem (trener Szyd~ol i straciła t:ll'tul lidera na ko­rzyść bokserów Bogatyni. Po­ważnie zagrożona spadkiem z grupy „A" jest dorużyna Hutnika. która ma do rozeitra ni.a Jeszcze mecze z Gwa.roią (Wrocł.a.wl i Wybrze~.

N•as na•.1ba.roziej lln.tereoole sytuacja w gru-pie .,B". w kt6 rej walczy łódzka Gwiairdlia. Lodzi.a.nie doskona•le POl'lSd·zi.Ji oobLe z Za.wiisza. zwycie?>a-jac 15:3 (jedną walkę uoz.ina"1o z.a nde od'bytal. Cieszy nas. że w szeregi bokserów Gw!!ll'di wstą

pił bojowy duch I że na rin­gu zja!Wliia:ją się młodzi. uta­le.nto•Wa•ni zawodnicy. Mamy na myśli doskonaJe walcząceg<l z RyOOklillil - GąS'LoroW!;k'ieg<). Student Politechni•ki Łódzkdej zademOlllstrował boks w do­bt"Ym WY'da·nlU.

Ło<izi.a.nie B Hsropad•a spo>tką­ją s·ię w Kielca<:h z liderem gru'PY - Błęki·tnYmi. a o.st.at-

2 DZIEN~~ ŁODZKI nr 2~5 (6918)

'

ni mec~ lligowY roze~ją w Łod'Zi ze Staaa ze stałowe·i Wołi. Do meczu z Błekiibnyml bokserzy Gwanidd oowoiomi być bard'Z'O do•brze orzygo-toiwani. Od W'Y·nik<U tego meczu z·a.teżeć bed'Zi•e 1os nde ty! kc d rużyony lódzl<i'ej, ale i Błeldtnyc-h, któ rzy rn:a•ją sz.a.nse awamsować do gr;u,py .,A". Bokserzy K1ełc osta.tmi swój mecz li>l(owy ro­zegra.ją z BBTS, ~óry ró•wnież oo&iad a szainse aiw.a.ns u.

(n)

R Góralczyk. Tokarz i Zienta­ra, a w drużynie CSRS bram-kaTz Reiner. (s)

Plenum WR OFSWFiT Wczoraj odbyło się plenum

WR Ogólnozwiązkowej Federa­cji Sportu. Wychowania Fizyctl! nego i Turystyki. W pierwszej części obrad plenum przyjęto projekt programu działania na rok przyszły. W programie prze widziar..o m. in. dalsze u.pow­szechnlanie wf i turystyk; w zakładach pracy Lodzi i woje­wództwa, rozwój wypoczynku po pracy oraz wzrost poziomu sportu kwalif>kowanego. Kalen darzyk imprez rekreacyjnych przeW:duje 39 imprez o charak terze wojewódzkim i 134 okręgo

we. Odbędzie się także 117 Im­prez turystycznych.

Druga część obrad plenum poświęcona była sprawom pił­karstwa. Obecni na r.,.iej byli m. in. - w iceprzew. Prez. RN m. Łodzi i WRN K. L ipczyk i M. Augustyn iak, przeds tawiciele władz sportowych m iasta i wo jewództwa, członkow ie Zarza­du ŁOZPN. W dy,s.kusji zwró­cono m. in. uwagę na kon iecz­ność dalszego wzrostu poziomu kadry szikolącej, budowania ba zy ora7. orgar.'zowa n ia ja.k n a j­większej ilości s:.kólek piłkar­skich.

(Korespondencja z Ottawy)

w ypadło mi być w Kana dzie ·-w okresie gdy kr.aj ten przeżywał wielki dramat. Jaaąc dQ Otta-

wy wiedziałem już o porwaniu • przez superradykalną organiza­cję FLQ (Front Wyzwolenia' Quebec) angielskiego dyploma­ty Crossa. Ale znając · sprawę wyłącznie z la.konicznych ra­czej in!ormacji prasy amery­kańskiej nie dostrzegłem jesz­cze ani rozmiarów rozgrywają­cych się wydarzeń, ani ich g!ę bokiego, polityczno-społecznego tła. Błyskawiczna i niezwykle u·

przejma odprawa paszportowo· celna na montrealskim lotni­sku, cudowny koloryt kana­dyjskiej jesieni i ujmujące przy jazne podejście do reportera ze strony ludzi tego kraju -„Kanady pachnącej żywicą".

Czar prysł nagle. Jednego dnia filmowałem jeszcze z za­pałem turysty pozujących chęt nie oficerów w purpurowych mundurach z •. królewskiej kon nej'', a nazajutrz pojawili się obok nich żoŁnierze w bojo­wych hełmach, panterkach, z autrunatami gotowymi do strza lu. O przyjaznych pogawęd­kach i Tobieniu zdjęć nie byto mowy. Ale to był zaledwie wstęp do tego, co jeden z moich kanadyjskich rozmów­ców określił jako „koniec ery" - ery w której Kanada trwa­m w przekonaniu, iż jest kra jem za•bezpieczonym przed wstrząsami targającymi narada mi w innych częściacą. świata.

* :{. * - .,.Panie - mówił mi w Ot­

tawie przygodny znajomy -po co ci ludzie z FLQ porwali zagranicznego dyplomatę (Cros sa). N ie aprobuję tej metody ale jeśli już ją stosują to po­winni porwać .któregoś z na­szych oficjeli".

Nazajutrz porwany został mi nister pracy prowincji Quebec - Laporte. Uprowadzono go w chwili gdy w ogrodzie przed SWY'm domem grał w piłkę il[ grupie bliskich osób. Podający mi śniadainie kelner

spogląda na rozłożony na sto­liku dziennik z informacją w pierwszej kolumnie o porwa­niu ministra i mów1: „całą tę naszą policję trzeba by wyrz1,1 cić na zbity łeb. Mają już do pomocy wojsko a mimo to nie potrafią nic zdziałać. Pa· nie co będzie z tym krajem?" Reporter nie wie oczywiście „co będzie", ale zdaje sobie sprawę że już jest niedobrze. Na ulicach coraz więcej woj­ska. Na szosie między Montre alem a Ottawą widać przynaj mniej tyle samochodów woj­skowych i iP<>licyJnych co cy• w1lnych.

W ladze wprowadują stan wyjątk<>wy. Policja O• tny.tnuje · nadzwyc:r.ajne pełnomocnictwa. Areszto

wania obejmują setki ludzi. Za stosowana metoda „wielkiej pałki" godzi w dużej mierze na ślepo. Wśród aresztowanych znajdują się nie tylko ludzie podejrzani o udział w ruchu FLQ ale również liberałowie działacze związków zawodo­wych i dziennikarze.

Nadchodzi tragiczny moment. Policja znajduje porzucony sa mochód a w jego bagażniku ciało zamordowanego ministra. A co z Crossem?

Nie chodzi o odpowiedt na to pytanie, nieważne też 1est czy drastyczne kroki podjęte przez władze doprowadzą . do zdławienia terrorystycznego ru­chu FLQ, istotne jest, że Ka­nada przekroczyła już swój Rubikon. Po wydarzeniach ja­kie rozegrały się tu w połowie października nie będzie już m iejsca na paliatywy przy po· mocy których próbowano w o­statnich latach zaklajstrować kluczowe problemy polityczne, społeczne i gospodarcze.

Czy problemy takie rzeczywi ście istnieją w Kanadzie? Złoty sen Kanady podtrzymy

wany był tak długo, że nie tylko świat zewnętrzny ale również spora część mieszkańców tego kraju nie bardzo zdawała so­bie sprawę że „źle się dzieje w państwie duński.m''.

Ostatnie tragiczne wypadki w Quebec kazały światowej pra sie sięg.nąć do materiałów, któ re dotychczas mało kogo inte resowały. Materiałów ilustrują­cych niezwykle trudną i skom plikowaną sytuację Kanady. Licząca 21 milionów ludność

Kanady składa się w 44 pro­centach z mieszkańców pocho­dzenia brytyjskiego i w 30 pro centach pochodzenia francus­kiego. Resztę stanowią przybysze z

innych krajów europejskich (w tym i Polacy) oraz... ludność tu bylem - Indianie i Eskimosi. W prowincji Quebec 80 procent miesi:kańców stanowią lud.zie mó

_,,~,,,,, ___ ~ TOTO-LOTEK !

21, 22, 23, 44, 46, 49

dod. 26 l Ko6c6wka banderoli 6111

„KUKUŁECZKA"

12, 14, 18, 20, 24, 28~ dod. 26 S

~ ...... ~-...... ~

wiący po 1rancusku. Ale w te, że prowincji cała administra · cja i kierownictwo ogromne ; ' większości zakładów pracy po· sługuje się językiem angiei· skiln •

ikt ju'!: bodaj dzisiaj ni~ .

N kwe.stionuje faktu, że h C dnosć pochodzenia fran•e cuskiego jest grupą n t.c

mer dwa, w sensie możilwośc\ jej kulturalnego i ekonom1c zn1E go rozwoju. Niemała 1 n ie .:c chlubną rolę odegrał przy t Y!Iłc m iejscowy superkonserwa tywn:ii, kościół katolicki, k tóry wma~ wiał Kanadyjczykom pochodz•ł nia francuskiego, ' że „dobrz,;: jest jak jest„. Co najmniej o~ kilkunastu lat f rancuscy Ka• dyjczycy przestali się zgactz' ~ z tą teorią. Rezultatem było I wstanie silnego ruchu eman< p{lcyjnego, ukonstytuowan '.lfr ,,Partii Quebecu" , która zdobi\.: la jedną czw;utą głosów w <--1 statnich wyborach (ale tylko P> miejsc w lokalnym parl " en·r cie) a następnie próby >d~ ( centralnych podciągnięcia :po-. łeczno-bytowych warunków tt ; grupy ludności do ogó1neg0' standardu kanadyjskiego.

Próby te oka.z,ały się nieśmlą; le 1 powolne. Wznies ione prze dJ trzema laty przez de Gaulle'ar w czasie .jego wizyty w Kaną dzie hasło „Niech żyje wolnyl Quebec", od•biło się szerokim I echem wśród mieszkańców tej i prowincji. A ponieważ w za, 2 kresie faktycznej ich emanc y < . pacji nadal działo się niewiele J powstał podatny grunt dla eks < tremistów. Na tym gruncie w Y l płynęła FLQ, łącząca w SWY"'j i programie elementy separa tyz· mu, nacjonalizmu, anarchizm~ c i prymitywnego marksizmu.

• :'[. * I Problem nie ogranicza się o. 1

czywiście do układu stosui[J<:ów · między ludnością pochod.ceni~ 1 brytyJskiego l francuskiego. sąs li ~nne palące sprawy. Klucz<>, J wą kwestią jest tez stopniowe< wchłanianie Kanady przez p o· tętnego sąsiada z południa - ' Stany Zjednoczone. Mał.v p rzy ] kład; na opakowaniach tow a• 1 rów ·sprzedawanych w jedny m. z domów towarowych w Otta ~.' wie widnieje napis „firma jest1 własnością kanadyjską''. Fakt, że uznano za właściwe umies:z; czenie takiego napisu mówil sam za siebie. Najwyraźnie} 1 dyrekcja owego domu tawaro•1 weg0 doszła do wniosku, i:li, wyeksponowanie jej „karuidyj. • skości" będzie dobrą reklamą.,~

Wielka część podstawowych'1 gałęzi gospodarki kanadyjskiej< jest już kontrolowana przez firmy amerykańskie. I fakt że1

wspomniany dom towarowy w;t Ottawie reklamuje się jako ką1 nadyjski, wcale nie oznacza, iż

1 większość produktów lakie m o żn;1 w nim nabyć wyproduk o• wana jest przez przedsięt>iorl, stwa kanadyjskie. Problem ten był ju,ż przedmiotem k ilku l specjalnych raportów powoła~ l nych w ostatnich latach prze~ 1 -rząd kanadyjski. Wnioski tych . raportów są jednoznaczne: Ka• J nada staje się nowoczesną k<>• : lonią Stanów Zjednoczonych. :

Wnioski są wprawdzie jedn I r.macime ale opartą na nic1' . działalność władz kanadyjskicł1 1 wypada określić jako co naj' < mniej dwuznaczną. A to z te~ 1 prostej przyczyny że wśró < rządzących kół nie ma zgod • co do tego czy gospodarcz~ !nwazja ze strony Stanów Zjq dnoczonych jest zjawiskiem n~ gatywnym. ścierają się dwa ~ g!ądy. Jeden głosi , że kapita amerykański należy przyj.mo­wać z otwartymi rękami, p o· nieważ stwarza on dodatkow możliwości zatrudnienia w K ,nadzie i .przynosi nową techni kę. Inni twierdzą, że jeśli i n· wazja amerykańskiego kapitałJ. 'będzie nadal trwać w dotych i czasowych rozmiarach, fo w) krótkim czasie odrębność go spodarcza i polityczna Ka na d j stanie się fikcją. Rzecznikie'.'.j tej opinii jest w szczególnośc robiąca ostatnio wielką k arie rę polityczną , partia nowe j d \ mokracji, która wręcz stwier · dza, że od szeregu lat, trwa proces „cichego wyprzedawani/ K•nady„.

P artia nowej demokracj i ma stosunkowo niewiel, ką ilość mieisc w kan~•

dyjskim parlamencie. J e / ooinie są jednak na tyle wnł] wowe, że opublikowany nie daV\ no oficlalny prol!ram polityci ny rzadu podkreśla w szeregc punktów, iż gospodarezy r oz, wól Kanadv nie może odhy­wać się kosztem rez:vJ!nac j i politycznej samodzielności .

Program programem. a pra] tyka praktyka. ·wynrzecl•ż na . rodowe~o maiatku Kan ad ~' : trwa. A niektórzy z seoaratv1 · stów w Queberu mówi a: je<!. . wyprzed~ż t~ je•t ni Pu n il<nio­na to chcemy dokonać jej w9 · własnym zakresie, bez oo<red ­nictwa rz~07;::i"fl'a-o a....,d' t pky; .... < ~ .,establishmentu". Osią E'n ~ wtedy na pewno leo•Z'ł nas warunki amer yka-?.•. inwestycji. Są jednak w Kanadzie ·! lt.t•" ,E; ;'

i ugrupowania twierdząc'e , ż · owa wyprzedaź nie jest n :<;,, unikniona i że kraj ten tn r · d. powinien zachować swa ... „, 'il rębność, swą n i ezależność. 0 · „. Stanów Zjednoczonych . Do grupowań ta lficlf ·n a le ży t}'· ' FLQ. Ci, którzy oburza.Ja >''' ; obecnie na metodv d T("ia1- ) · FLQ powinni pamiętać o a n sferze polityczno-snoleccrte,1. w której ruch ten mógł powsl

JANUSZ GOŁĘBIOWSR ,

Page 3: „mmn1nnnnn11n--1 ...bc.wbp.lodz.pl/Content/62638/Dziennik_Lodzki_1970_nr255a.pdf · tyczącą i

~Człowiek wvkształconv-naicenniejszvm „oroduk1em„ mm11111t11111111111111111111111111nnn11111nn1111111111n11n11111111nmmnmm111111111111D1mr111,11 ~ UczOOly radziecki, W. P. wpływ istn.lele. to J)C>wlnien serca w Kij1>wie za lata 1963- ~ ~ Kołodczenko. 1><>stan0<Wlł zba- on sie odbić w statystyce 1968 i porównał ja ze statysty- O. ~ dać wpływ zaburzeń ziemskie zachorowań. ka dni. w których wYStepo- ~

:~Postęp nie techniczny ~ go pola magnetycznego na wały silne. raptowne zwiek- ~ ~ wystepowanie zawału serca. szenia nateźenia ziemskie2"0 ~ ~ Jak wiadomo. ewolucja żvcia pola magnetycznego. Dokład- ~ O. na Ziemi (a także ro'lwój M t t ne wyLiczenia wYkazałv nie• ~ ~ czło-wieka) przebiegała przy a gn e om e r zbicie. że pomiedzy tymi zja- ~ ~ wahaniach natężenia 1><>la wiskami występu.ie współaa- ~ ~ magnetycznego naszej planety leżność. Ilość zawałów zwiek- ~ ~ w granicach 0,4-0.7 ersteda i ST.a sie skokowo w momen- ~

-~·· ~ skokach tego nateżenia w mo cie poczatku burzy magnety- ~

o. mentach tzw. burz magne- ostrzega C'Lllej . ~ ii< Mówimy i piszemy . bardzo ltduzo o postępie technicznym, ,n-ekonomicznym, ale zadziwiają ?'-co mało - o postępie peda­~;gogicznym. A przecież trud­leJ:lo byłoby się obejść bez wy­n"Chowania nowego człowieka,

Dziś mamy szereg szkól eksperyinentujących, ekspe­rymentalnych i tzw. wiodą­cych, które stosują i spraw­dzają nowe metody naucza­nia zgodnie z osiągnięciaini ostatniego słowa nauki. Są to

fikacje honorować ·!ftanowiska mi, co stanie się poważną dżwignią postępu pedagogicz nego.

~ tycznych 0 o.ot ersteda. D?.ię- Zdaniem specjalistów. odkTY ~ ~ ki temu 1>rganilzm człowieka cie Kołodczenki ma duże zna ~

By postęp pedagogiczny nie pozostał tylko w sferze do­brych chęci, potrzebne są fl· nanse. J~eli istnieje Fun• dusz Postępu Technicznego, dlaczego nie stworzyć Fundu· szu Postępu Pedagogicznego?

~ jest w dużym stopniu przy- d ł czenie dla profilaktyki zawa- ~ ~ stosowany do tych zmian. prze zawa em łów serca. Rzecz w tym. że ~ ~ Jednakże. jeśli ta odpo-rność nade.iście buny magnetvcznej ~ ~ ule11111ie osłabieniu wynikaia- mo:ilna wykrvć za pomoca ~ ~ cemu z istnienia choroby - mag-netometru~ uprzedzajac w ~ O. wpływ zaburzeń magnetycz- ten sposób chorych na serce ~

n~tóry by sprostał wszystkie- ważne ogniwa w naszym sy­:~Jriu nowemu, co niesie z sobą stemie szkolnym, są ostoją z . .iieustanny rozwój nauki i walki z przeżytkami w nau­

~ nych może okazać się istot- o. ko~ieczności zażyci~ od·!><>- ~ ~ ny, Dr Kołodczenko założył, Uczony wział pod_ uwagę sta w1edn1ch leków przemwzawa- ~ ~ iż jeśli rzeczywiście taki tystykę zachorowan na zawał !owych. ~

~~~,~~~ r'~echniki. Postęp w dziedzi- czaniu i wychowaniu. W niektórych miastach ,Je; oświaty i wychowania Efekty dydaktyczne wy-

Ł•eJako z natury rzeczy mu- chowawcze szkoły w dużej t i towarzyszyć postępowi te- mierze zależą od nauczyciela. l: ~hnicznemu i ekonomiczne- od jego wykształcenia i dosko r'.:j.u. Wprawdzie w pewnym nalenia się w toku pracy

jb~Jpniu nowe warunki społecz zawodowej. Prot. Okoń po-r·no.r..,11:onomiczne zmieniają stuluje, aby tych nauczycieli, , ~ezl ,Jka, ale zmiany te nie którzy podnoszą swoje kwali-

m. in. w Katowicach. Pozna· nlu i Lublinie - fundusz ta­ki przed kilku laty powstał, ale dotychczas nie ma on pod staw prawnych.

St. O. Po premierze ••• ~- ~a'll>-,~ są współmierne do.--------------------------------, ....,czekiwanych. ł P

rzez bU.sko 2 ty.god­nie. od 11 do 24 bm.

a"' ~pstęp pedagogiczny zda 1dlliem Wincentego Okonia, auto cira książki pt. „o postępie I

!apedagogicznym" - polega na ~przechodzeniu od niższego do ej wyższego szczebla rozwoju ~-zarówno pojedyńczych ludzi, [,·jak i instytucji wychowaw­.~ czo-oświatowych oraz na o­~ gólnych warunkach oddziały­jll wania oświatowo-wychowaw­

~~- czego. Niemałą rolę w podnosze-

niu ogólnego poziomu kultu­r" ry ma wprowadzony od 1961 ~ro~ 1 powszechny obowiązek ~ szkolny, tyczący u nas tyl­i· ko szkoły podstawowej. Przy [dałoby się, by również hasło L „szkoła średnia dla wszyst­, kich" - gdzie indziej w peł

I- ni' realizowane - i u nas nie 0 żatrzymało się na aktual­~·nych 80 proc.

~ Miernikiem postępu pedago

Laureaci.„

Na zdjeciu: ~ra­tulacje dla zdo­byWcy I miej­sca~ amervkań­skiell'o pianisty narricsa . Ohlsso na.

(Ch)

CAF - Szyperko

Bukairesrzt żył pod znakiem pierwszych w historio Rumu-n~ rn.iedzyna~odo-

WV'C'h ta.rgów. Wzneło w nich udział 728 fi•rm z 30 klrajów świ.a.ta. prezentu.jących swe wy roby - z wyJatkdEm 82 ill1dY­wi<luail111y<:h wystaw.:ów. w ko­lektywnych. na•rod<>Wy<:h eksPo zycj.ach. Ekspo111a.ty zajmowały w o;umle 63.8 t:vs. m kw .. w tym najobsizernieisiz.a byl:a eks-pozy­ci<t Rumunii - 19.5 tys m. low. I NRF - 9,3 tys. m kw. Buka reszteńskie targi miały charak-ter wybitnie specialistyczny

techniczny, obeimowały głównie wyroby przemysłu ma szynowe~o. elektrotechniczne. go i elektronicznego.

G<>Soodarz.e prezen·towali swe wy-roby w oontralnym oun.kcie terenów ta·r~WYC'h - w olę­lmej betonowo-szklanej rotun-dziie, wybudowanej w 1'962 r. z oklazji zakończenia pl'OCesu kolekltywl'l:ac:li wsi. Osiem wi<!l kich rumuńskich przed-slę­

biorstw ha.ndlu zagranic=ego wysta.wi·ł>c> P0111ad 13ł0 ek'"PC>na­tów - maszyn, ur>Zadzeń I apa ra.tów róż.nego typu, wy-orodu­kow.a·nych w ok. 150 zakładach. Eksponaty, dobrane pod ka-

~ gicznego są wyniki naucza­nia i wychowania osiągane przez szkołę, a więc jakość e jej pracy. Coraz ważniejsze

~ stają się też metody badania i! tych wyników, metody, które fi dzięki coraz to lepszym na­~ rzęc:ziom pomiaru pedago,ricz 111 nego, lepszym testom dydak­~ tycznym stają się coraz ~· precyzyjniejsze. N/z: zdobywca ' III miejsca Piotr

tem zaprezentowania moźMwo·

ści eksP1>rtowych Rumunii. świadczyły równocześnie o J>O

wa:ilnym wstępie technicZillYTil w wielu gałeo:iach przemy-sło· wych. Tak np. w bardzo szyb kim tempie roZ<wi:)a sie w Ru­muinii przemysł m..aszyrnO'Wy, a jeg,o wyroby sta.nowia ponad Je<l'ną C'ZWartą całego eksPo'rtu tege> k·ta}u. Sze<Z.egól0nie cen.ne - co podkreśl.ano na ta.rg.ach

Na postęp pedagogiczny po Paleczny z dy-S ważny wpływ wywiera do- ryge!'tem An-„ b k k d · drze.iem Mar-l ro e nau pe agogicznych. 1 kowski (z pra-~ Mamy wśród polskich uczo- wej), m

(Ch) E nych szereg nazwisk o dużym I 11 już rozgłosie: profesorowie B. ~ Suchodolski, T. Kotarbiński,,' CAF - Szyperko

St. Szuman, R. Wroczyński. · Ł. Kurdybacha, St. Wołoszyn ~ itd. Intensywny rozwój ba-I • dań pedagogicznych wynika ~ u nas z istotnych potrzeb o­~ światowych.

~j[P'FF

są osiagni<:ei>a gospO<la-rzy w d7..iedzi111ie b'lld<>WV maszyn i urządzeń dl.a oreemysłu che­micznego, a ta.kże wy'Clobye1a I przeróbki n.afty. Za.iontereso­waniE budzdły rÓ'W"1ie2 WYrob-y przemysłu mot<>ry2'8Cyj.nego, eksportowal!le obecnie do 4a krajów świa•ta. w tym rówlll'ie:t do Pol!lki (wywrotk,j). Wa.rto w9pomnieć. że od zeszłego ro­ku Rumunia produku-ie na 11 cencji Ren-uaJt-le samochód oso bowy •. Dacia-1109" i „1300".

Polska wełna robi karierę Gdy w listopadzie ubiegłego roku po

raz pierwszy na łamach „DŁ" opu­b1ikowaliśmy wiadomość o próbach podjętych przez inżyniera Gabriela Ba­rańskiego nad zastosowaniem wełny polskiej do czesania, prze7. wiele dni autor artykułu odbierał mnóstwo tele fonów od różnych ludzi, z różnych po­wodów zainteresowanych wełna. Były także listy. Wielu anonimowych roz„ mówców zgłaszało swe wątpliwości co do sensu przedsięwzięcia, wielu zarzu­cało autorowi. iż kpi sobie ze Zdrow" go rozsądku, że gloryfikuje wyprawę „z motyką na :;;Jońce" itd

Tymczasem próby wdrożenia do pro­dukcji pomysłu inż. Barańskiego postę• powały naprzód. Wiosna bieżącego roku pierwsze partie tkanin z wełny polskiej ukazały się na rynku, część tkanin, prze robiona Przez zakłady odzieżowe, za po­średnict\\ em Przedsiębiorstwa Handlu Zagranicznego „Confexim'', powędrowa­ła za granicę. przynoszac pierwsze de­wizy. Pierwsza faza eksperymentu została zakończona pomyślnie udowadniając, te Huboga krewna" wełny importowanej, za jaka uważano oo niedawna wełne pol­ską, może z J>OWodzeniem zastępować, swa renomowana siostre i to w tak szla­chetnych wyrobach, jakimi są tkaniny

':!!. czesankowe. Każdy etap prac nad wełna kończył się

"VieJoma badaniami podejmowanymi czę„ to na zlecenie autora. często zaś z ini­

..-vwy zakładów takich iak sortownia >.iłg,..., Toruńska Przędzalnia „Merino„

. ZPW w Zgierzu i Bielsku Białej, " ~b "laboratoriach zakładowych i wyspe­r, · cj~lio:owanych. Zawsze wyniki tych ba-1~„ dań potwierdzały słuszność metody Inż.

~,Bąrańskiego. Wełna polska okazała s'ię • -

1t urowcem równie dobrym co wełna z

1 •.• importu Wszystkie parametrv uzyskane

• w , toku przerobu polskiej wełny były Jdentyczne z wymaganiami „polskie.i no.r­

'JWy", a w niektórych wypadkach okaza­.'1y sie lepsze. Był to iedn>k ooczatek. ;'.yhepne próby orowadzÓne były z par•

k, o wadze półtorej tony wełnv sorty­;4!'ntti BC. I to stanowiło zarzut, jaki

'f-!"• = o:o:u = w ~-

często wysuwano przeciwko eksperymen towi (mała partia, wełna sortymentu BC nie jest najbardziej potrzebnym pro­duktem. dajcie nam wełnę sortymentu B, AB. A - wołano).

Dyskusje trwałyby prawdopodobnie jes.z C?:e długo. gdyby w dniu 17 kwietnia hr. nie zebrali się w-szyscy ci. którzy brali udział w eksperymencie. To właśnie na tej konferencji prze ds ta wiciele sor­towni wełny stwierdzili. iż nie maja najmniejszych trudności z sortowaniem, Przedstawiciele Toruńskiej Przędzalni „Merin-0rex" oświ•dczyli, że z wełną pol­ska nie maja żadnych problemów. a przedstawiciel z 'Zakładów Przemysłu Wełnianego im. Pietrusińskiego ze Zgie­rza. im. Dąbrowskiego: im. Dywizji Koś" ciuszkowskiej z Kęt. im. 9 Maja. Wiosny Ludów, Rychlińskiego i Niedzielskiego ·z Bielska ośwfadczyli, iż przędza z wełny polskiej jest znacznie lepsza niż inne, Na naradzie te.i zaprezentowano próbki tkanin elanowełnianych i z wełny 100 procento"'eJ. Ogólnie (wyłącza.iac głosy nadmier-nie .• ostrot..nych") stwierd,zono. że polska wełna powinna natychmiast weli<ć do produkcji w partiach prób wielko­przemysłowycl! . I ~ak powstał projekt wielkościa swoja przerastający najśmiP.I• sze marzenia. Postanowiono mianowicie, iż w roku bieżac.vm orzemysJ otrzyma około 100 ton wełny polskiej. Wełna ta uzuoeJniając braki surowcowe stanowić miała baze doświadczalna.

Już obecnie można powiedzieć, że za­łożenie to zostanie wykonane. Do tej bnwiem pory w produkcji znajduje się ponad 50 ton wełny, zaś następne 50 ton znajduje się w przygotowaniu. Zaanga­żowane zostały do tych prac dwie wiel­kie przędzalnie a mianowicie toruński „Merin-0tex" i Łódzkie Zakłady Przemy­.iu WełnianeJl'O. które jak oświade?:Ył inż. Zadrożny z ŁZPW do tej pory nie natrafiły na żadne trudn.ośc·i z przędze­niem i są w stanie wyprodukować z po­siadanego surowca każdą przędzę, Po­ważne zobo-wiazania pod.iełv także zakła­dy tkackie. taklie ;ąk ZPW im. Pietru­sińskieito w Zirierzu. które jako najwie­kszy eksporter w Zjednoczeniu ,,Północ"

w -- --- -.-.ur NUL

postanowiły WYPl'Odttkować 1>koł0 130 ty­sięcy metró"' tkanin. Podobne poważne zobowiązania przyjęły i inne zaklady jak ZPW w Ketach i Bielsku Białe.i. o­raz ZPW im. 9 Maja, Wiosny Ludów i Rychlińskiego które w trakcie realizacji napietYCh planów produkcyjnych podej­mują sie kontynuowania eksperymentu z wełna polska. dla której. lak oświad­czył inż Kaczmarek z ZPW im. Piefru­sińskiego. nie stosuje sie żadnych spe­cjalnych zabiegów. której stawia się o­becnie takie same wymagania .iak k'ł:idP­mu innemu s11rowcowi. Wełne polską barwi sie zatem w masie i w przędzy. Komoonuje- sie ja z elana i innymi włó­knami sztucznymi. stosuje sie .ia do pro­dukcji tkanin sul<ienkowych i ubranio­wych, a także do tiłas•czowych, a wkrót­ce bedzie ona przerabiana na krosnach żakardowskich.

Istnieje noważne prawdopodobieństwo? iż tkaniny produkowane w Bielsku 1 Zgierzu skierowane zostaną na rynki za„ graniczne.

A zatem po raz drU<iti przychodzi stwier dzić. że właściwie int.ynier Barański i zespół praktyków z przemysłu. takich jak właśnie inżynierowie Zadrotnv i Kac7.· marek oraz cała armia techników i la­borantów. którzy na zlecenie dyrektora deoartamentu MPL Filinr.zyń,kiego ; dy­rektora Zjednoczenia Wrężla pracowali nad wdrożeniem oomvsłu. dokon~H swe­go. Udowodnili. że nie ma nrzeszkód z przerobem polskie.i wełny w orzemyśle C7.P<ankowvm. oby tvlko ta wełna !>via.

Tyrnc-zasem iuż dziś, zarówno przedc:t=t­wicieJe sortowni. .łalt i un:edstawiciele hodowców oświadrz:aja 7.e na .iwv?sza no­ra by pT~ystapić do oos7e„zenia bazv su„ rowcowej. bowiem ta jaką dziś dvspo­nujemy. jest stanowczo za mała i nie zasookaja potrzeb przemyslą. Oczywiście wymaga to du7ei nracv oreanizacji sa„ morzadu chłopskie!l'o. zwia'7.ków hO<'łow­ców. rad n;:iiTodowych. Wvma~a w!e1u wvsilków lU<h:i. któnv choć d•leko stoia od pnemY'Słu. to jednak pracują na jego potrzeby,

HENRYK ZA WIRA

Od specjalnego I wysłannika

O ile ekspozycja g<>spo d1a1ny ze zrmumi.a­!ych wzgl<)dów nasta wiona był.a na ukaza nie pelnego wachla­rza możliwości eks-

portowych i kooOEracyinych, o tyle ekspoo:ycja polska pre­zentowała nasze możlhvości wyłącznie 1>0d katem polsko-ru muńskie.i wymiany handlo'\\reJ i w-spółpracy gospodarczej, Obecnie orzeszlo oołowe wza­jemnych dostaw w ramach tej że WYmia.ny stanowi-a mamy­ny i U•rzadZEnia. Stad też .e:łów nymli WYS·ta.w.:ami na ta.rgach było oieć pol9kich centrał nan diu zagrainicznego. nastawio-nyc·h na eksport WYrobów przemysłu ma.szyrnowe~o. elek­tro-teC'hnlczne.e:o. energetycz,ne­go i eiektr<>nicznego. Tak no. ._Elektrim" orezentował m. in. aparaitur~ ni·skiego napiec'l a produ1kc1i łódizkiei fabrvkl uElester" styczniki z fa bry-icl „Elan". Szczególllle zaintere sowa.nie wzl>u<l'Zil WY'Sta.wiony przez te centra l ę &przęt elek­trook!Ustyczny dla po-trzeb stu­diów radiowych i TV, produk cjii. warszaMr'Skiej ,.Fonii„. w który to sprzet wyposażo11H! JES'! całk<>wicie stud io w Da­manku i So<fii. a także u.rzą­dzenia spaw.alrnic2e i na1j.nowo„ cześndejS1Za aparatura górnicza I pr>Zeciwwybuchowa. Z racji n.a Jej walory w dziedzLnie bhp, t!a'$za apa•ratura .e:órnico:a zaliczana .Jest do a<t>aratu.ry o n.ajw;yżsr.ym P,OZiomie świato wym. W eksf>o/Zycji „Varime­xu". który pre-zent01Wał m. in. la.moy k•wa.rc0>we i tzw. czoło­we, z łó<l<Z.ki<:h zakładów. na szczególna uwagę zasluguia no we modele apa.ra.tu1ry do ba­d·ań psychotechnici,nych. jak np. tremometir. czy konfli·kto­gra.t. Urzadzeniia te sa n<iezbed ne w p0orad0nktwie z.awodo­wym - &lu.żą ja1ko oomoc dla psychol0<ga, badające1(o szyb­kość rea,kcJi. i01tel1#(encje. zdoi nośeli manu.al111e i !111,ne predy­

matematV>Cz·na do obldczeń na• ukowo-teehnicznych „Odira-1204" z wrocławskich zakładó·W „Elwro". które poza nia ofe· rowały również najn<>WSZY swój prod'Ukt ,,Od<re 1304", eks.pono·waina w czeorwc.u br. w Poznani>u. Maszyne t~ m<Yi· na zainstalować jedynie w spe ctal1nym. sklimatvzowa.nym po­mieszC'Zenlu. Z racii. na u.cią• żH•wość prezentacii wia-ualneJ, prezentowail1o wiec jej wafocr-y ustnie i pisern-nsie w pro­spektach. Obecnie oracu1e za gr.anica 80 oolskich maszyn ma tematycznvch tyou .. Odra 1613" I . .12fl4". w tym trzy w i.nstytu tach rumuńs·ki.ch.

P oza WS'J)omni•a.nyml; tu pięcioma wvstaw• cami towairów. na targach - ja.k na.s poLnformował d'.V'l'ek· tor polskieg0 pawilo

nu J. Fularsk·i. zorgani'l<>Wało blu.ra in·formacyJno-a.kwizycyj­nE 6 i.nnych central. w tym produce-nci i eksPe>rte rzy obra bi.a1!"ek: .• Rafamet'' i „Metatex port" . Mimo wsp0mnianvch tu atrakcvjnvch urzadzeń i aPa• ratury, pawilon polski na tle innvcb, odznaczał sie skrom ... nościa. nie tylko w sensie po­wierzchni (około 900 m kw.), ale i wachlarza eksponatów. Zawężona została tematyka ekspozyc.ii. a stopień zaintere· sowania ta imprezą ze strony pol-skich central handlu zagra• niemego módbY być. zdaniem fachowców. większy. Mocno dy skuisyJny wydawał sie zwłasz·

c-zia brak w naszej ekspo-zyc:li obrabiarek. jaoko że w tej d'Zie-dzinle orodu-kcii przewid'U­je sie wsoółoracę rruięctzy P<>l S'ką i Rumu.nia.

OC'Zywiiście taorlti nie są ani je-ct yin.ą. a;n I os ta tecui a na n są zwiek.szenia oobrotów haindlo­wych. O l.nmych o·roble-mach z tym związa.nych - w na&tę1>

nej koresp0111dencJi.

I DRYLL spo-zycJe psychofrzycz.ne nie<>d- r----------------­zowne w danym zawodzie I na datllyun sta1n•0>wisku. Jedynynl prod0uicen tern rego typu urzą­dizeń nie tyl1ko u nas w kra­ju. ale i w całym obo'li"' so­cJalistycZi!1ym, 1e9t soółdzieln·ia i1nwaliidów .• Elektrometr'' w Srezecin ie. Jej proouk<:ja „obło żona" 1est obecnie za.mórwienia mi n.a 3 lata z gó-ry. Należa­łoby sie wiec ZaiSta·nowić. czv z racji na ekSPo!"towe sz.arnse, n.ie warto rozwijać te1że pro­d'Ukcji na s,,;ersza niż sie to

. olia-n·uJe. skale. Centraola „MP· tronex" zaiprezootowała m. in. a1parriature kon t.ro-lno-po.mia-ro· wą i elem.en-ty automa•t:voki przemysłowej. a „Centrozap'' apa.ra·tu•re spawalniczą . w tym naJwiek-sza rewela<:Je - apa0rat do cięcia plazmą. Warto do­dać. że centrala ta rozpoczy. na w tym roku dostawy wy. po.sażenoia dla koksowni w ru­muń&kim mieście Gala-tii. gdzi<> buduje się o~omną hu te W pe>l&kiej eks-pozyci• znalazła się także uniwe.rsałna maszyna

No urodo Robin w dziedzinie nauk ekonomicznych

Szwedzka Królewska Akade-mia Nauk przyznała tegorocz­ną Nagrodę Nobla w ctziedz'.n ie nauk ekonomicznych profeso­rowl Paulowi A. Samuelssono­Wi z !r:-stytutu technologii Sta­nu Massachusetts (USA), za ora cę w dziedzinie .,rozwoju sla­tvczne1 i dvnamicznej teorii e­konomicznej i za aktywny wkład do podnoszen'.a poziomu analizy w naukach ekorcomlcz­nych .. „ Nagroda wynosi 78 tys, dolarów.

Aukc.ia koni

W Sopocie odbył.a sie dwu­drn·Lowa, Jesienna aukcja ko·n·i spoctowy>eh. w iecr-zche>wych i spacerowych z 20 po.J-skich sta~·nin. Ogółem zap rezentowa­no oonad 100 k '>ni oełne.i krw• i !,)Ć>tk.rwi. zo,·gail1i·zowano rów

n ież b ieg myśliwsko o r az po­kaz u jeżdża n ia ko1ni .a \.Yie:-zcho w ego. Na au keję przybyło ok. 80 hand :owców z 12 k ca ' ó•N. m. in. z Beig!i . Holand·ii. NRF, Wioch, Szwa.jca.fi.L, Szwecji i Liba·nu .

DZIENNIK ŁÓDZKI nr 25j \ó;t.s, 3

Page 4: „mmn1nnnnn11n--1 ...bc.wbp.lodz.pl/Content/62638/Dziennik_Lodzki_1970_nr255a.pdf · tyczącą i

• Zącie Lodzi • • • 9 Zqcle Lodzi e Zącie Lodzi e Zqcle Lodzi

~'"\'.! ~"'''''''''''"'''"'''"'''''''''''"''''"""''''''''''''-''"''''''""'''''''~''"'''"-"-"'"''''''~"''''''-.'''''''''''''''''''''''"'''''''''''''''''''''''''''''~ "''''''''''''

Czystość obowiązuje na co dzień Zimowv wyooczvnek DO orocv

• Wyciqg narciarski w Smardzewie W nowym zakładzie garma­

żeryjnym na Nowych badach, oddawanym obecnie do uzytku trzeba kuć podłogę, gdyz w wielu pomieszczeniach produk­cyjnych nie ma dostatecznego spływu do punktów ścieko­wych. W tej sytuacji utrzyma ·nie czystooci rue byłoby mo­żliwe. Inspektor sanitarny na­turalnie nie przepuścił tego u­chybienia i musi być ono zli­kwidowane. O ileż jednak ła­twiej slużbie sanitarnej dop1l-1Dować wlasciwych warunków higienicznych w nowo powsta­jących zakładach, niż w zakła dach starych, mieszczących się w nie najlepszych warunkach lokalowych. Dlatego te ostat­nie znajdują się pod szczegól­ną kontrolą „Sanepidu". Tylko w tym roku doszło do zam­knięcia z powodu brudu 15 pia cówek, w tym 4 lokali gastro-nomicznych i 7 sklepów. To najdrastyczniejsze posunięcie dotyczyło, co trzeba podkreślić, części zakładów prywatnych, które na ogół czystością nie grzeszą. Ostatnio np. Stacja San.­Epid. wystąpila z wnioskiem <> :tamknięcie Wytwórni Wód Gazowych przy ul. Lipowej 18. Dziwne, że Wydział Przemysłu nie przychylił się do tego wn!o sku, zasłaniając się „amnestią", 'która rzekomo przysługuje wła ścicielowi, mimo że jest on „re cydywistą" w wykroczeniach

e . Najczystszym łódzkim zakładem„.

mleczarnia w Paj-:cznie 8 Nie wszystkie szkoły zasługują e · 102 tys. zł tytułem mandatów

na „511

województwa.· z łódzkich re­stauracji za najczystszą uwaza się „Romę".

O czystości zakładu decydują ludzie, a przede wszystkim kie rownictwo. Tam, gdzie kicrow nicy dbają o czystość, tam warunki sanitarno-higieniczne są lepsze i odwrotnie. W ub. roku służba sanitarna dokona­ła ponad 18 tys. kontroli po­sesji gmachów użytec„ności pu blicznej, podwórek. Ponadto MZBM we wła,snym zakres ie przeprowadził 50 tys. kontroli w podległych sobie posesjach. W wyniku tych kontroli zasto­sowano 9,5 tys. sankcji kar­nych, a nagrodzono 700 dozor­ców. We wrześniu tego roku, kiedy to nasilono a.keję inspek cyjną pod hasłem „Czystość", skierowano 200 spraw do kolP· giów, a suma mandatów dla brudasów wyniosła 102 tys. zł.

Szczycimy się nowoczesnymi gmachami i placówkami handlo wymi. Ileż to jednak razy by wa, że w nowoczesnym budyn

ku czy lokalu nos „wykręca

się" w toalecie. Projektanci za pominają o wentylacJi kabin, uważając, że wystarczy wenty łac.ja przedsionka tej części sa nitarnej. Nagminnie zapominają także o kratkach ściekowych przy pisuarach. Jeszcze gorzej gdy toalety w ogóle nie ma, bo nie przewidziały tego nor­matywy budownictwa. Przy­kład - nowe bary mleczne, Do piero po kilkuletniej dyskusji zainstalowano wreszcie jedno „oczko" w słynnej pijalni pi­wa przy ul. Piotrkowskiej.

Ubikacje w wielu łódzkich

szkotach przedstawiają także

ławkach. W tym roku Stacja san.-Epid. wyraziła zgodę na wspólne ręczniki, z tym, że mu szą być one czyste. Wciaż po­b~nym życzeniem jest aby po lekcjach w-f młodzież brała

natryski. A przecież 71 proc. szkół je posiada. Brak higieny w wielu szkołach jest tym bar dziej niepokojący, że dzieci w nasiych przedszkolach zdobywa ją dobre nawyki, jeśli chodzi o czystość, a w szkołach pod stawowych natomiast nie znaj­dują właściwych warunków, aby je utrwalać. O wiele le­piej pod tym względem jest już w szkołach licealnych, a zwłaszcza w zawodowych oraz w internatach. A przecież pra wie wszystkie szkoły są pod­łączone do wodociągów i ka­nalizacji.

• Kuligi i ślizgawki przy muzyce

• Wyjazdy w góry Łodzianie szukają wypoczynku po pracy nie tylko latem

ale I w niedziele zimowe. Głównym; organizatorami wy­poczynku w nadchodzącym sezonie są : Łódzki Ośrodek Tu­rystyki i Wypoczyr.J<u. PTTK oraz b iura pooróży, które zaplanowały już szereg imprez

W dwóch ośrodkach wvpoczvnkowych ŁO'I'iW w Artu­rówku, w parku 1 Maja czynne będą ślizgawki przy mu­zyce. Na mlejscu będzie można wypożyczyć J.yżwy \ sa­neczki. Podobna ślizgawka, ale nie zradiofonizowana bę­dzie na Chojnach (stawy Jana) ,gdzie także przygotowaro górkę saneczkową. W Arturówku organizowane będą po­nadto kuligi. Jednocześnie nawiazuje się kontakty z oko­licznymi chłopami. którzy w śnieżre niedziele czy sobot­nie popołud•nia będą przyjeżdżać sankami : obwozić łodzian dokoła lasu łagiewnickiego. W Arturówku organizowane będą również takie imprezy jak konkursy saneczkowe i narciarskie z ogr•iskami, a tak7e ?-aba,wy na lodzie.

Zarówno ŁOTiW jak i biura podróżv przygotowują plan zimowych impre1 wyjazdowych. Organizowape będą wy­cieczki w góry, m. in. w Góry świętokrzyskie I do Buko­winy, gdzie urządza.ne będą także kuligi i zabawY karna­wałowe.

sanitarnych. i-~~~~~~~~~~~~~~~......,

rozpaczliwy obraz. Gdyby Jed­nak administracja szkolna z tą

samą żarliwością roztoczyła o­piekę nad sanitariatami en nad podłogą, efekty byłyby na pewno lepsze. I znów tam, gdzie kierownik szkoły lubi czy stość, tam i te sprawy wyglą­dają lepiej, choć trudności tzw. obiektywne odczuwają wszyscy. Dobrym przykładem

jest np. Szkoła Podstawowa przy ul. Podhalańskiej, gdzie każde dziecko ma swoje my­dło oraz ręczniki, wiszące przy

W najbliższym czasie Prezy­dium RN m. ŁOdzi na jednym ze swych posiedzeń zajmie się problemem czystości miasta i zapozna się z wykonaniem u­chwały podjętej przed kilku laty w tej dziedzinie. Niewąt­pliwie podjętych zostanie wie­le istotnych wniosków, mają­

cych na celu dalszą batalię o podniesienie higieny na co dzień. Warto byłoby przy oka­zji dociec dlaczego np. mimo zaplanowania na lata 1967-70 budowy IO szaletów miejskich dotychczas uruchomiono tylko 4 a w budowie są 2?

PTTK lada dzień ma otrzymać z Bielska wyciąg narciarski. który będzie ustawiany w Smardzewie przede wszystkim w niedziele i święta. W trzech kioskach znajdzie pomiesz­czer·ie pogotowie narciarskie. punkt sprzedaży napojów i pooiłków gorących oraz wypożycza•.nia sprzętu i przecho­walnia wyciągu, Zarząd Dróp l Zielen; zobowiązał snę wY­konać remont mostu na rzece, który jest niezbędny do działalnośCi. pogotowia narciarskiego. ZMS i ZHP przyrze­kły pomoc w zorganizow<iniu zabaw I konkursów r-arcńar­skich i saneczkowych dla dziec; I młodzieży, Punkt młe>­dzieżC>Wy mieścić się będzie przy stacji PKP,

Na pytanie dziennikarza, za­dane w dziale higieny żywie­nia i żywności Stacji San.-Epid. który z zakładów jest najczy­stszy odpowiedź brzmiała: mleczarnia w ..• Pajęcznie. Nie­stety, tylko w Pajęcznie. Kie­rownik tej mleczarni gdy przyj muje nowego pracownika, przy dzieła mu na tydzień „anioła stróża", który uczy nowicjusza utrzymywania czystości w cią­gu całego dnia pracy. Jeśli po tygodniu nowicjusz nie nabie­rze odpowiednich nawyków, nie stety, musi odejść. Nic dziwne­go, te mleczarnia w Pajęcznie ci:dobywa !aury we wszystkich konkursach czystości naszego

Harcerze przygotowujq s:ę • do Swięla Zmarłych

Wzorem lat ubiegłych, ł6dz­!kie drużyny ZHP porządkują opuszczone groby na łódzkich cmentarzach. W dniu Swięta Zmarłych hufiec Łódź-Sródmie ście zaciągnie warty honorowe przy tablicach pamiątkowych oraz przed Gre>bem Nieznanego żołnierza, przy Mauzoleum na Radogoszczu, a także przy ta­blicy upamiętniającej wydarze nia łódzki~h barykad 1905 r.

Mili goście „Anilany"

(kr)

Łódzka „Anilana" gościła.

u siebie grupę delegatek na I Ogólnopolską Konferencję

Organizacji Rodzin Wojsko­wych Szefostwa Służby Inży· nieryjno-Budowlanej Wojska Polskiego.

Spotkanie delegatek z przed stawicielkami załogi przebie­gało w miłej i serdecznej atmosferze. Obie strony po· dzieliły się uwagami na te· mat warunków pracy, osią­

gnięć socjalnych i działalno­

ści społecznej. Delegatki zwie dziły rówmez jedną z wy­twórni Z W S „Anilana". Miłym akcentem uroczysto­

ści było wręczenie przedsta­wicielowi przedsiębiorstwa pa miątkowego Medalu Ludo­wego Wojska Polskiego. W części artystycznej wystąpił

;;na„y zespół estradowy WP ,..\\'esoła Drużyna". (X)

Czy znasz regulamtn porządku domowego? Około 50 tys, egzemplarzy

afiszów z fragmentami z regu­laminu porząaku domoweg 0 zo stanie w najbliższych dniach rozlepionych w klatkach scho­dowych łódzkich domów. Loka torzy dowiedzą się z nich ja­kie są obowiązki administracji domu i dozorcy oraz zapozna­ją się z przepisami porządko­wymi, które obowiązują na te renie nieruchomości. A więc kiedy mo-.ima trzepać dywany (od godz. 7-11 i od 16-20, z wyjątkiem niedziel i świąt),

kiedy można korzystać z pral­ni i suszarni bielizny, jak za„ instalować antenę telewizyjną na dachu (tylko "a zgodą ad­ministracji domu) i gdzie par­kować pojazdy motocyklowe i samochodowe. To są tylko nie które z przepisów, z którymi będą mogli się zapoznać szcze l gółowo wszyscy lokatorzy łódz kich nieruchomości.

(j. kr.)

W. KASPRZAK

Jubilatka przoduje PTTK prowadzi obecruie rozmowy z miejsce>wymi chłopa­mi, dotyczące ekwiwalentu pieniężnego dla nich za użyt­kowanie działek w okresie zimowvm. Jednocześnie umowy dotyczą udootępr•ienia podwórek na parkingi. Chodzi o to, aby aut osobowych. którYm\ łodzianie przyjeżdżają do Smardzewa, nie ustawiać przy głównej trasie, gdyż musi być miejsce dla przejazdu autobusu MPK. Jest jedna prośba, aby byt to autobus bezpośredni z placu Dąbrow­skiego do Smardzewa. Niezbędna będzie jednak pomoc MPO w przeczyszczaniu trasy ze śniegu.

• • Unikalna aparaturo

70tgs.noworodków Prze<! 25 laty powstała przy

Wydziale Lekarskim UŁ Kate dra Położnictwa i Chorób Ko­biecych. Dzisiaj, w dniu swe­go jubileuszu klinika mieszczą ca się w Szpitalu i.m. M. Cu­rie-Skłodowskiej wzbogaciła się o dwie nadzwyczaj cenne pra cownie. Jedną z nich, pierw­szą w kraju jest pracownia perfuzji łożyska ludzkiego. U­nikalną aparaturę zbudowali pracownicy naukowi kliniki przy pomocy inżynierów z Za kładów Mechanicznych im. Strzelczyka. Podobna pracow­nia istniała do tej pory Jedy­nie w jednej z klinik parys­kich Jej utworzenie jest jed­nym z najpoważniejszych osiąg

Pracownicy naukowi kliniki wypracowali szereg oryginal-nych tematów naukowych. Dla przykładu wymienić trzeba cho ciażby podjęte po raz pierw-

Komisja Kultury Fizyoznej i Turystyki RN m. Łodzi na wczorajszym posiedzeniu. po pozytywnej . ocer.de oi;2aniza­cji letnieg0 wypoczynku p.,, pracy, zaleciła ŁKKFiT. aby wzmógł starania o jak naj!ensze zabezpieczenie wypoczyn­ku w okresie zimy Temu problemow; poświęcone zostanie jedno z listopadowych posiedzeń komisji. Ka.,.

nięć tych 2b pracowitych lat, i choć oczywiście nie jedynym.

szy w Polsce, a gdzieniegdzie _ _ _ _ m dotąd w świecie poruszane, za ii111111111„•-lllll„•11--•-11111 ... .,..-i-.11111 ... .,..-i-.11111„.,.1111-1111111111111111111111 ... 1111111111111111111111 ... mmi­gadnienia ginekologii dziecię­cej, jak również tematykę zdro wia kobiety pracującej. Tunel pod ul. Kilińskiego

• pasazem handlowym Najlepszą jednak miarą m1.-

1Dionego ćwierćwiecza niech bę dzie fakt, że dzięki umiejętnoś ciom J pracy personelu kliniki przyszło tu na świat ok. 70 tys. łodzian. Szpital przyjął w tym czasie blisko l'l6 tys. pacjen- 'Prze:)i;cie -podziemne dla pie-tek, a przeprowadzono ponad szych na ul. ul. K\lińsk:ego i 15 tys. poważnych zabiegów Traugutt.a będzie jednym z e-operacyjnych. Dodać jeszcze tapów budowy przyszłego cen-trzeba, że szpital i klinika dz1a trum Lodzi o prawidłowym u-

Czworo w blasku złota łają w trudnych warunkach kładzie komunikacyjnym. Rów lokalowych. Osiągnięcia są więc nolegle z przejściem przebudo-tym poważniejsze, a z ca.!ą pe wie ulegną ul. ut. Traugutta i wnością najbliższe lata, dzięki Składowa na odcinku od Sien-uzyskaniu nowej pracowni per kiewicza do A. Ludowej oraz

ploa.tacj\ w 19'72 r. kosztować bę dzie 6,5 mln. zł. W tunelu, do którego będą trzy wejścia i. wyjścia zaprojektowano: bar -bistro, k ioski .,Ruchu" i „ce­peEa". ponadto kioski z kwia­tami, słodyczami \ rapojami oraz informacja miejska i dział informacii kulturalnej

Z tunelu przew!dz'ane są rów nież bezkolizyjne wyjścia na przystanki tramwajowe przv Ul Kilińskiego

Do Komendy Miejskiej MO w Łodzi wpływały od dłuższe­go czasu informacje. że Marian W. handluje zlotem i kamie­niami syntetycznymi pochodzą­cymi z przemytu. W związku z tym w maju br. przeprowa­dzono u niego rewizję, w cza­sie której znaleZ:.Oro dowody jego nielegalnej działalności handlowej, Były to formv do odlewania sygnetów, 24 złote łańcuszki bez znaków prob'.er­czych i 63 kamienie syntetycz­ne. Kamienie i łańcuszki oce­nior.o na sumę 79.856,50 zł.

Jak ustalono w śledztwde, Marian w. pOd koniec roku ub. kupił od nie ustalonych osób dwie sztabki złota za 49 tys. zł Wkrótce majątek w sztabkach wymienił ze znajo­mą Jan'.ną K„ mieszkanką sto­licy, na 20 sztuk łańcuszków ze złota. Nabywcy za łańcusz­ki owe płacili mu 2000 - 3600 złotych za sztukę. z trzykrot­nej trarsakcji z Jani ną K. o­trzymał w sumie 65 złotych łańcuszków. z czego sprzC<Jał 41. a resztę znaleziono w czasie rewizjd ukryte w gar.ażu.

Przy okzji towarzyskiego bry dża u znajomej Stanisławy N., Marian w. zawarł z nią jesz­cze jedną transakcję. Za 30 tys. złotych nabył ok. 250 g kamie­ni syntetycznych.

Jak wyr·ika z aktu osli;arże­nia, który Proku:rat-ura Woj. m. Łodzi przekazała do Sądu

Marian W. trudnił się nie tYl­ko wielkimi interesami. W cza­s'.e chałupniczej produkC'ji dla SoółdZ:elni 0 Swit" „zaoszczę­dził" sobie ok. 2 kg 1>rzędzy

stylonowej, wartosci ok. 1200 zł fuzji, jak i pracowni immuno- Kilińsk!ego od Narutowicza do i wykonał z mej pończochy. elektroforezy (badania procen- Tuwima. Część z nich, 25 par, sprzedał towego składu białek w suro- Wszystkie te oosunlęcia wy-

D'tv 30cz~si!1e~~~:i~i uDHenryka wicy), podwoją ten (i.or~~~~) ~tóga~~ utb°~~~t~~ok~~';;irayecm~~enl~tu~: v.. poza pońozochami stylor<>- k ry jes w ra c ie r o . wvmi zakwestionowano 2 sztab UUlllllllllUlllllllUWllllllllW Miejski zarząd Dróg i ZielerO. ki złota z zagranicznymi zna- już w tym roku przygotował kam; firmowymi wartość złota olace postojowe dla autobusów oceniono na 28 tys. zł. W cza- W DOMU. W PRACY PKS przy ul. Weg'. owei . Umo-sie przesłuchania Henryk D. ORAZ w LBSIB żliwi to wejście pełnym fron-przyznał się również do tego. tem robót przed budynek że przyjął od Mariana W. do BRAK ROZSĄDKU dworca. sprzedaży komisowej 5 złotych POŻAR NIESIB Przejśc!e podziemne, które od łańcuszków 0 wartości ponad I dane ma być w stanie suro-10 tys. zł. (eo) lllllWllllHllllllllllllHllllUHll wym już w 1971 r. a do eks-

Genera lnym wykonawcą tu­nelu jest Miejskie Przedsiębior stwo Robót Drogowych a pod• wyk or awcą - Płock i e Przecfsię b \orstw„ Robót Mostowych. Pierwsze brygady rozpoczna nracę na początku roku przy­szłego.

Warto również dooać, że w relonie dworca na ul. Kilińskie go usytuowanv bedzie nowy l'.>8rking dla samochodów, (eo)

~ ~~~·~~~~~~~

lnłonnacJa telefoniczna Strat Pożarna 08. 666-'1,

4911-IO._ Poe:otowle Ratunkowe Poeotowie MO 01, łOO•GO,

S'EATBY

• 595-SS 257·71

•• H0-80

WIELKI - godz. ~ „Zem~ta nietoperza"

POWSZECHNY godz. „Wszyscy moi synowie'", 19.15 „Lizystrata" (dozw. lat 18)

15 g.

nd

NOWY - godz. 19.15 „.:;anosi.li:, czyli na szk!~ malowane"

l\fAŁA SALA - godz. 20 „Ka­riera"

JARACZA - godz. 19 „Wszyst-ko w ogrodzie" (dozw. od lat 18)

TEATR 7.15 nieczynny OPERETKA - godz. 18 ,.Dama

od Maxima" ARLEKIN - nieczynny PINOKIO - godz. 17.30 „Sto zło

tych talarów"

eo~ QDZIE ~ J{JEDV~ od lM 14, godz. 10, 12, lł, 18, 18, 20

LUTNIA „Zbrodnia I kara" (radz.) od lat Hl, godz. 10. 14, 18

POLONIA „Gang Olsena" od lat IS (duński) godz. 10 12 14, 16. 18. 20.

WISŁA - Dni filmu radzie­ckiego „Nad jeziorem" od lat 14, godz. 9.30, 12.45, 16, 19.15

Wł.OKNTARZ - nieczynni! WOLNOSC - „Mózg" od lat

14 (franc.) godz. IO, 12.30, 15, 17.30, 20

ZACHĘTA „Czerwony płaszcz" od lat 16 (duński) goaz. 10, 12.30, 15. 17.30. 20

STYLOWY - Dni Filmu Radzie cktego „Bracia Karamazow" od lat 16 godz. 15. 18.45

STUDIO „Sól ziemi czarnej"

HALKA - „Czerwone f złote" od lat 14 (poi.) godz. 15.30, 17.45, 20

1 MAJA - „Białe wilki" od lat 16 (NRD) godz. 15.30, 17.45, 20 .

ł..ĄCZNOSC - .. Winnetou wśród senńw" od lat 11 (jug.) g. 17.30

MŁODA GWARDIA - „Bandy ci w Mediolanie" od lat 16 (Wł.) godz. IO, 12, 14. Dni Fil mu Radzieckiego „Lenin karty życiorysu" od lat 14, g. 16, 18, 20

Ml17 4 7abń1~v"

(USA) godz. 16, 18, OKA „Angelika

(franc.) od lat 16, 12.30, 15, 1'1.30, 20

"'1 lat 18 20

i sułtan" godz. IO.

SWIT - „Most" od lat 14 (jug.) godz. 10, 12.15, 14.30, 17, 19.30

DYZUR1! Al'TE&

Zgierska 146, Więckowskiego 21, Narutowicza 42, Piotrkow­ska 225, Lutomierska 146, Dąb­

rowskiego 60, AL Kościuszki 48

DYZURY SZPITALI

' Kliolka Poł.-Gln. AM nl. curie • Skłodowskiej U -: dzielnica Górna.

U Klinika Poł.-Gin. AM Sterlinga 13 - dzielnica Sród­mieście 1 poradnie „K". uL Nowotki 60 i Kopcińskiego 32.

Klinika WAM - UL M. For­nalskiej 37 - dzielnice Polesie, Sr.ódmieście, reJonowe poradrue „K" ul. Piotrkowska 107 t Piotrkowska 26~.

Szpital im. H. Wolf - DL Ła ciewnicka 34 - dzielnica Salu­ty.

Szpital Im. H. Jordana - ni. Przyrodnicza 719 dzieln!ca

,IC\o dxień niet0ie MUZEA

S'TTTlł{T 1u1 Wlęckowskieao M> godz. 11~19

Aht rHl•l.UlilCZNB ł 1łTNO• GRl\FJr7"1E CPL Wolnoicl 14) godz. 12-18

od lat 14 (poi.) godz. 17.15, 19.30

ADRIA - „Swi.at się śmieje" od lat 12, (radz.) godz. 10, 12, 14, 16. Pożegnanie z tytu­łem „Najpiękniejsze oszustwa swlata" od lat 16 (fr.-wt.) i:. 18, 20.15

POLESIE - „Wspaniały Red" (USAJ od lat 7 ~odz. 17 ,Ko chać" rsY.wedzkl) od lat 18 1?<>'17.. !9

POPULARNE - „Rogopag" od lat 16 (wł.) godz. 17, 19.15

PRZEDWIOŚNIE - „NÓwe przy gody nieuchwytnych" (radz.) , od lat li, go<iz. 16, 18, 20

POKOJ - „Bitwa o Anglię"

Widzew. Chirurgia oołudnie - <;zpltal

im. Pasteura (Wigury 19) Chirurgia '>Ułn ·•~ .szpital

Sonenberga (Pieniny 30) Chirurg!a urazowa

WAM (Zeromskiego 113) • Imlś ,przy w!. ~l)LtaJinej 6 badania radiofo~rafiezne mieszkańców ul. Rad.zi.eckiel od nr 111 dJO k<l'ńca i ul. Ra.w skie'.i m 5.

• stac-ja Badań Radimotogra fici-nych Łódź - Ba.łuty (Lima nowskdego 47), iJ!lforomuje, że do drua 30 bm. trwa•ją bada­nia mieszkańców ud1ic Bra.ckiej, Bluszcz<>WeJ. BoJOIWlllhl<ów Get­ta WairszawsJ<ie~ i Boya że­leńskiego.

• „Perspektywy r<raWoju ar• cheologii" - od<:zyt ml!lr J, Kuch.arskl,eg,o o godlz. 18 w Mu­zeum Arche>0J.1ogLc0nym. Po Old· CzyK:ie fi!im.

• !informacje o ak<tua1!nych wydarzeniach z kradu 1 ze świa

ta w Klrulbie ,,Nowa Af,!'Y'kll''. ul. Z·a.chooni.a 12. gooo:. 19.30 - przedstawi ro.gr A. Ram.pel.

• Od 1 listopad a 71 r. d<> 30 kwiet>ni.a 71 r. ubezpieczanie uczestników wycieczek od na­stępst<w nieszczęśliwych wypad ków - w pU1nJ<:cie a.kwirzycyj­nym PZU. w lo~alu ZBoWiD przy ul. Piotrk<>WSkieJ 211. be dlz.ie dokonywane ~ wszystkie dni powszedln1e w goo'Z. 9-15.

• Państiwowy Inspektor sa­n>ta.nny dla m. Lodo:i, przypo­mtna miesz,k.ańcom o kondecz­n.ości wyłożenia trutki na ~czu ry do d'nd·a 31 bm. Wliin<Tli nie dooelln!Lenii'I O·brwiazik,u po-cia­grc<ięci zostaną d-0 odpowiedZ:al­ności ka.med.

4 DZIBNNIK ŁÓDZKI nr 255 (691&>

e, „ 10R11 RUCBO REWOLU· rv' 111Fr.o Cu.I. Gdańska lll godz. 9-16

H l ~l ft RI Wfl\ł{JF1'l~J(''T'Wtt.

(Piotrkowska 282) godz. IG-17 KA rF.llR\' EWOLU(.JONJZMll Pł 'Park Sienkiewicza) 11odz.. 10-17

l.0DZIUB ZOO

cz„nne od god%ln:r t-!'I czynna do 16)

SI N A'.

BAŁTYK - Dni filmu radzie­ckiego „Daleko na Zachogzie"

TATRY - Bajki: „worek ortt zentów" godz. 16, 17 „Irena do domu" od lat 7 (pol.) g. 10, 12, 14, 18, 20

CZAJKA - „Szósty lipca" od lat 14 (radz.) godz. 17, 19.15

DKM - „Pięk01y listopad" (fr.) od lat 18, godz. 16, 18, 20

ENERGETYK - nieczynne KOLEJARZ - „Berlin" (radz.)

od lat li, godz. 17, 19 ŁDK „Doczekać zmroku"

(USA) od lat 16 godz. tł.30, 17, 19.311

GDYNIA - „Oczami przyja-ciół" od lat 11 (pol.-radz.) g. 10, 11.30, 13, 14.30. 16. 17.30, 19, 20.30

od lat 14 (ang.) godz. 15, 17.30, 20

PIONIER - „Czekam w Monte Carlo" od lat Il (poi.) i:odz. 15.30, 17.45, 20

REKORD - „Nie ma gwiazd w dżungli" od lat 16 (per.) godz. 10, 12.15, 14.30. 16, 19.30

ROMA „Jak rozpętałem II wojnę światową" cz. I „Ucieczka" od lat 14 (poi.) godz. IO, 12, 14, 16, 18, 20

SOJUSZ „Porwany przez mafię" od lat 16 (wł.) godz. 17, 19

STOK: - „Lokls" od lat 14 łPOI.) godz. 15.30, 17.45, 20

Szpital

Laryngologia =>Lµ , tal Im. Barlickiego (Kopcms 1< 1eg0 22)

Okulistyka Szo1tal im. Barlickiego (Kopcińskieg0 22)

Chtrurg1a i la r vrit{Ol <J fpa :lzie clęca Szpital Im Korczaka (ArmU Czerwone1 15)

Chirurgia szczękowo-twarzowa - Szpital im. Barlickiego (Koi> cińskieg0 22)

Toksykologfa - "Tnstytut Me­dycyny Pracy (Teresy ł)

NOCNA POMOC LEKARSKA

Nocng oomoc lekarska <;tac.ft POE:(•towia Ratu11 k oweeo rir·tv UL Slenluewicza !31. tel. 666-tiG

Page 5: „mmn1nnnnn11n--1 ...bc.wbp.lodz.pl/Content/62638/Dziennik_Lodzki_1970_nr255a.pdf · tyczącą i

4'ee4'ee8e~ DZIAŁKĘ budowlaną - SAMOCHÓD ,,Pobieda sprzedam. Tel. 268-47 M-20" i zapasowe części POŁOWĘ -posesji o 4 -i:z_ - sprzedam. Stoki, Gót-POMIESZCZENIE

o powierzchni minimum 50 m kw. z przeznaczeniem na pracownię kre­ślarską wydzierżawi od instytucji pań­

stwowych, spółdzielczych lub osób prywatnych

1 ) PRZEMYSLOWY INSTYTUT ~ AUTOMATYKI I POMIAROW 1 1 e Oddział w Lodzi, ul. Piramowicza 11. ~

~~~~~~

OGŁOSZENIA DROBNE

bach (pokój, kuchnia ska 25, m. 5 94678 woine) sprzedam. Astrów „ . 7, Kubiak Leokadia „ZASTAVĘ kupię. Ofer -- - - ty z ceną „94730" Prasa. DZIAŁKĘ . (Pracownicze Piotrkowska 96 Ogrod.ti Działkowe) zago spodarowaną, duża alta- POSZUKUJĘ garażu w na, wo~a, odstąp1ę. Ofer okolicy Gagarina, Ronda ty „94:>81'' Prasa. P1otr- Titowa. Wiadomość: tel. kows_ka _ 96 _ _ ___ 4!16-31, po godz. 17 GOSPODARSTWO rolne - --Ż - - ---2.morgowe zmelioro _ GARA E blasza.ne skła-

- • wa dane wykonuiemy na ne, ogroc:izone, dom mie zamówienie. Warsztat.. szkalny i zabudowania Slowi ńsk 14 J gospodarc!.e na kran- a a ' ung cach Lodzi - sprzedam. i::OKAI:u handloweg~

Dr BORECKI - glnako· Dr Jadwiga ANFORO- Ozo_E~ów,_tel. _108 ___ kolo 20 m kw. poszuku log. Traugutta 9 WICZ weneryczne, skór- DOMEK jednorodzinny ję. Oferty „94580" Pra­Dr ZIOMKOWSKI wene ne 16.30-19, Próchnika 8 z wygodami _ sprzedam . s~!__ Piotrkowska 96 __ ryczne, skórne 1-19 PLAC ·- ogrodZony --_:::-576 Wilanowska 12. Grzan- SZCZECIN centrum -Piotrkowska 59, <>prócz m kw. (wyposażony w kowski, po godz. 14 trzy pokoje z kuchnią sobót 114948 e światło, wodę) z prawem PALMĘ- „Phenix"- sprze zamienię na równorzęd­SPOLDZIELNIA Lekarzy budowy domku - sprze dam. Tel. 544_77 ne w Łodzi. Tel. 213-90 Specjalistów "Zdrowie" dam. Tel. 332-99, codzien KOŻUCH bułgarski, m-;;-_ w_g~dz~7-:-15 ___ 6802 _!< AL Kościuszki 87, lecz, nie 17-19 481 g ~ 1 operuJe tylakl kończy" -- ski - sprzedam. 481-68 MIESZKANIA lub poko-dolnych, wykonuje za · f?ZIAŁKĘ 1/2 h'.' przy --- - - .- JU z wygodami w cen­biegi ~lnekologiczne, le lmu t:amwaJ?WeJ, mo- PIANINO czarne krzyzo trum poszukuJe student· czv w zakresie chorób ze byc częściowo zago we, płyta _metalowa - ka. Oferty „587" Prasa.

od ana - k " sprzeaam medrogo. Tel. Piotrkowska 96 kobiecych I zaburzeń ho• sp arow , upi~. 5!17-40, godz. 8-17 - - -~----monalnych (tarczyca, za Oferty „94855' Prasa - . - -- PRZYJMĘ na mieszkanie burzenia wzrostu l t'OZ- ~otrkowska - 96 FUTRO. damsJ?.e .używa- starszego, inteligentnego woju płciowego, ritytost PLAC z budynkiem go- ne kupię. Kilmskie~o 79 - z wyżywieniem. Ko-niepłodność u kobiet 1 spodarczym (światło) - m~G _ _____ 94075 g wleńska 9-16 94786 g meżczyzn). Przeprowadza sprzedam z zamianą na ŁÓŻECZKO dziecięce, fO POKOJU - sublokators.kie­badanta hlstopatologlcz- mieszkanie z wygodami. tele u~ywane sprz~dam. go poszukuje lekarz ne i cytologiczne. Bliż · Oferty „94763" Prasa. Tel._26o-80 ____ 9458:l._g członek spółdzielni miesz sze lnformacje tel. 1164-81 Piotrkowska 96 PUSTAKI sprzedam. - kaniowej. Tel. 313-92

Podziękowanie Wszystkim, którzy oddali ostatnią posłu.

gę, odprowad'l:ając na miejsce wiecznego spoczynku S. t P.

JOZEFA STASIAKA orali! okazali wyrazy współczucia i pomoc w tragicznych chwilach, a zwłaszcza: Du­chowieństwu kościoła św. Jakuba w Głow· nie, byłym Towarzyszom Broni z Armii Kra jowej, Radzie Zakładowej i Pracownikom Łódzkich Zakładów Radiowych oraz Przy. jaciołom i znajomym, składamy serdeczne podziękowania.

ŻONA, C0RKA, ZIĘC i RODZINA

Dnia 25 października 1970 r. zmarł nagle, nasz najukochańszy Mąż, Ojciec i Dzia· dziuś S. t P.

MIECZYSŁAW JANISZEWSKI Wyprowadzenie najdroższych nam zwłok

nastąpi dnia 28 października br. po nabo­żeństwie żałobnym o godz. 15 z kościoła św. Kazimierza, na c~tarz katolicki na Za· rzewie, o czym powiadamiają pogrążeni w ~łęb<>kim smutku

ŻONA, CORKA, zn;;c, WNUCZKI i RODZINA.

Dnia 2ł października 1970 r. P<> długich i bardzo ciężkich cierpieniach zmarła, <>pa­trzona św. sakramentami nasza najdr<>:isza Ż<>na i Matka. przeżywszy lat 61

S. t P.

KSAWERA ROZWENSOWA długoletnia nauC'l:ycielka

Pogrzeb odbędzie się we wtorek, 27 paź. dziernika 1970 r. o godz. 14 z kapłiey Stare g<> Cmentarza przy Ul. Ogr<>dowe;j,

MĄŻ i CORKA

W dniu 26 października 1970 r<>ku zmarła, J>O ciężkiej chorobie

IRENA GACZYŃSKA z domu WOSIK

PogNeb <>dbędzie się w dniu 28 paździer· ni.ka br. o godz. 15,30 z kaplicy Starego Cmentarza przy ul. Ogr<>dowej, o czym za­wiadamiają:

MĄŻ, C0RKA, SYN, BRAT i RODZINA

Dnia 2ł pa?.dziernika 1970 r. zmarła, opa· trz<>na św. sakramentami

S. t P.

KAZIMIERA WACZYŃSKA z domu STĘPIEŃ

~~dź,___!łyl>na 5•_ ~· 3 -,- POKOJ -;- kuchnią, sio­STÓŁ okrągły (sredmca neczne z balkonem (37,5) 110), na 24 osoby 1 2 bloki, ul. Lorentza fotele, w dobrym sta me Koziny, zamienię na 2 __ sprzedam. Tel. 447-34 pokoje z kuch.nią _ blo MASZYNĘ do szycia ki. Oferty „94793" Pra-Łucznik" w1eloczynno- sa, Piotrkowska 96

Ściową w <>budowie (biur - -- . - --­ko, orzech), stan ideal- DWA pokoJe, kuchnia, ny. Narutowicza 92, m. 8 bloki -: Sopot, zamienu; I ---- - ·- na pokoJ. kuchma blok1.,

3 PIECYKI gazowe do - Łódź. Oferty „94799" ogrzewama - sprzedam. Prasa Piotrkowska 96 Tel. 579-44. Jullanowska - - .._ ---- -20 94648 g SAMODZIELNY pokój

do wynajęcia. Szara WYTWÓRNIĘ czynną z 431-78 94809 g pokupnym artykułem, z -urządzeniem i surowcem DO wynajęcia pokój sa odstąpię. Oferty „94671" modzielny bez wygód. Prasa, Piotrkowska 96 Płatne za rok. Oferty RASZLOWĄ - maszynę ku „94995" Prasa, Piotrkow pię. Oferty „94691" Pra- ska _ 96 . . sa. Piotrkowska 96 SAMODZIELNY pokOJ FLET- sprzedam. -Te l. wvnajmę studentce. Tel. 505-09 94728 g 448-32 --- - 512 g BIURKO, szafę-regal, tre KOSZALIN -. 3 pok-0Je,

0 kupię. Tel. 2.l5-7J kuchma, bloki,. komfort, m_ _ - . - telefon, zamiemę na 2 MASZYNĘ. dziewiarską r a zy po pokoju z kuch-10/80, tamo sprzedam. n!ą z wygodami w Ło-Tel. 393-2~, ?O godz. 17 ctzi. Oferty „94869" Pra­FRAK - rozmiar śred- sa, Piotrkowska D6 ni i palmę „ Kentla" - POKÓJ do wynajęda. sprzedam. Tel. 414-20 Gliniana 54a 94548 ~ ENCYKLOPEDIĘ Wielką POKÓJ -w blokach - do sprzedam. 5.000. Oferty wynajęcia. Płatne z gó­„94745" Prasa, Piotrkow- ry za pól roku. Pabla· ska 96 mcka 74/76, m. 1 PIEC c.o„ bojler, !Octów LEKARZ - poszukuje po­kę, sprzedam. 527-14 lrnju z niekrępującym

D-UŻĄ - przyczepę -bagażo wejściem, c.o. Tel. ~96-tiO wą, turystyczoą - spue wewn. 353, godz, 8-l!i _ dam. Napierskiego 62. Mll:szKA IA sufilokator Retkinia 94847 g ,;kiego poszukuje bez-

T~~A~~~;: ;,d:~r~:.'.'..~~- ~~~!~ H~J.;!~ń~;wo~ty~~ „WARTBURGA -1000 -de n_ia -12·~· - 24

--. 94574 g

Lux" (1963) przebieg POKOJ . samodzi.elny z 56.000 km sprzedam. wygodami (dzielmca Gór Tel. 557-49, po godz. 17 na) do wynajęcia. Płat------~ -- --- ne z góry za 2 lata. GARAŻU ogrzewanego Oferty „94598" Prasa, poszukuję. Tel. 518-79 Piotrkowska 96

OBRONA PRACY DOKTORSKIEJ Dziekan i Rada Wydziału Biologii i Nauk o Zie mi Uniwersytetu Łódzkiego podają do w iad.omo­ści, że w dn1u 6 listopada 1970 r. o godz. Il w Instytucie Geogr aifii (ul. M. Curie-Skłodowskiej 11) odbędzie się publiczna obr<>na pracy doktor­skiej mgra Stanisławo Liszewskiego na temat: „Użytkowanie ziemi w m iastach województwa opolsk iego". Prom<>tor: prof. dr Ludwik Straszewkz z Uniwer

sytetu Łódzkiego, Recenzenci: prof. dr Kazim ierz Dziewoński z In­

stytutu Geografii PAN Wairszawa, doc. dr Brnn isław Kortus z Uniwersy

/ tetu Jagiellońskiego w Krakowie. Praoa d<>ktorska wraz z opiniami znajduie się do wglądu w Bibliotece Un lwersytetu Lódzkieg0 (Ul. Matejki 34). Wstęp wolny.

U KOGO ZGASNIE SWIATŁO

Dzis~Radio?'lelewł~ji WTOREK, 27 PAZDZIERNIKA

PROGRAM l 9.10 Dawne i dzisiejsze piosen­ki. 9.30 Nasz rok 1970. 9.45 Kwa drans w stylu scat. 10.00 Pie­śni Federico Mompou. 10.15 Au dycia radia ONZ. 10.30 Eks­presem przez świat. 10.35 Wszy­stko dla pań. 11.45 „Anna Ka· renina" - pow. 12.05 Z kraju i ze świata. 12.25 Koncert. 13.00 Na lubelskiej antenie. 15.00 Je­stem sędzią - gawęda. 15.15 W cieniu przeboju. 15.30 Ekspre­sem przez świat. 15.35 Pejzaż mal<>wany wspomrueniami

języka ros. (W). 19.20 Dobranoc „Przyg ody Pet!" (W). 1.9.30 Dziennik (W). 20.05 Narodziny nowej ery - program z cyklu: Komputer dla wszystkich (odc. III) (W). 20.35 Spotkanie z Warszawą (W). 21.35 24 godziny (W). 21.45 Scientist speaks. (4) ku r s języka ang. dla techmków (W). 22.15 Kino Wersji Orygi­nalnej „A Family Scandal" („Skandal rodzinny") - film ~ serii „saga rodu Forsytów • (W).

8.00 Wiad. 8.05 Publicystyka międzynarodowa. 8.10 Grają „Czarodziejskie Akordeony Ad· riano". 8.15 Gra PolsKa Kape­la. 8.45 w kilku taktach. 9.00 Co to za budowa? 9.20 Melo· die w dawnym stylu. 9.40 Paź dziernikowe zagadki. 10.00 Wiad. 10.05 „Szkoła Jańczarów". 10.25 Utwory kompozyto.rów franca­skich. 10.5-0 Technika na co dzień - aud. u.oo „RRW'' -słuch. 11.30 Dedykujemy U zmia me. 11.49 Rodzice a dziecko. 12.05 z kraju i ze świata. 12.25 Więcej, lepiej, taniej. 12.45 Rol nlczy kwadrans. 13.00 Wielka gromada - aud. 13.20 Koncert. 13.40 Melodie i rytmy. 14.00 Audycja o twórczosci Jana Wik tora. 15.00 Wiad. 15.05 Godzina dla dziewcząt i chłopców. 16.00 Wiad. 16.05 Sylwetka k<>mpozy­tora - Aleksander Zarzycki. 16.30 Popoludnie z młodością. 18.50 Muzyka i aktualności. 19.15 Dla domu i dla ciebie. 19.30 Koncert życzeń. 20.00 Dzienm.;: wieczorny. 20.25 Taneczne pas. 20.47 Kronika sportowa. 21.00 Przegląd wydarzeń. 21.20 „Zbrodnia i kara'' - słuch. 22.50 Giovanni Gabriel!: Dw:e canzony. 23.00 II wydanie dzien nika. 23.10 Przeglądy 1 poglądy. 23.20 Zespól Edwarda Spyrki. 23.40 Tańczymy do północy. 24.00 Wiad.

rep. 15.50 Menuety i gawoty . ..-----------------

PROGRAM Il

9.30 Wiad. 9.35 z życia zw. Radz. 9.55 W różnych rytmach i nastrojach. 10.25 Parnasik. 10.55 Koncert. 12.05 Z kraju i ze świata. 12.25 Na harfie gra Hubert Jelinek. 12.40 (L) Ko­munikaty. 12.45 „Łódzki anty­kwariat" - rep. 13.05 (Ł) Pol ska pleśń ludowa aud. slowno­muz. 13.40 „Czarodziejska łąka" - fragm. 14.00 Wiad. 14.05 Aktualności ork. PR. 14.45 Błę kitna sztafeta. 15.00 $plewa Chór Radia Szwajcarii Wło­skiej. 15.20 Muzyka p<>pularna. 16.00 Wiad. 16.05 „Variete de Paris". 16.45 Aktualności łódz­kie. 17.00 (Ł) Spiewają Nancy i Frank Sinatra„ 17.25 (Ł) ,,Dwie stro.ny medalu" - mag. 17.55 (L) Łódzcy soliści. 18.20 Widno krąg. 19.00 Echa dnia. 19.15 8 lekcja języka ang. 19.30 Maga­zyn literacko-muzyczny. 21.16 Austriacki duet, fortepianowy. 21.30 Reportaż literacki. 21.50 10 minut z kwintetem George'a Shearinga. 22.00 Z kraju i ze świata. 22.2'7 Wiad. sport. 22.30 z wokandy. 22.45 Dźwiękowe wydanie miesię<:'Znika „Jazz". 23.10 Reportaż z koncertu · War szawskiego Koła ZKP. 23.50 Wiad.

PROGRAM III

16.15 Nasz rok 1970. 16.30 „Trą bizupka" i inne piosenki. 16.45 Przeboje na trąbkę. 17.00 Eks· presem przez świat. 17.05 Quod libet. 17.30 „Worek Judaszów"

pow. 17.40 z kompozytor­skiej teki Paula Me cartneya. 18.10 „Swinobicie'' humore ­ska. 18.30 Ekspresem przez świat. 18.35 Sałatka po wlosku. 19.00 Wiek jazzu - aud. 19.35 Na Instrumentach ludowych. 19.45 Polityka dla wszystkich. 20.00 Nowe, nowsze i najno w­sze. 20.40 Pełnoetatowy anty­pieśniarz - gawęda. 20.50 Nie­men o sobie. 21.05 Uwaga, uwa ga, nadchodzi - mag. 21.20 R .>z szyfrowujemy piosenkę. 21.40 Na poboczu wielkiej poli t yki - fel. 21.5-0 Christoph Willl­bald Gluck „Orfeusz i Eurydy ka". 22.00 Fakty dnia. 22.08 Z nagrań Dinah Washington. 22.15 „Piękny pan" - Guya de Mau passanta. 22.45 I niech wam się w nocy przyśni. 23.00 Swoje ulubione wiersze recytu je Ha­lina Mikołajska. 23.06 Muzyka nocą.

TELEWIZJA

PROGRAM I 9.55 Dla szkół: Język polski

dl.a klas .LI licealnych - Adam Mickiewicz „Dziady" (W). 10.40 „Ostatnie dni" - film fab. prod. poi. (W). 12.45 Przyspo­sobienie rolnicze (z Poznania). 13.55 Przysposobienie rolnicze (z Poznania). 15.20 Politechnika TV: Matematyka I roku Wektory - cz. II (z Wrncła­wia). 15.55 Politechnika TV: Matematyka I roku - Wektory na płaszczyźnie (z Wrocławia) . 16.30 Dziennik (W5. 16.45 Tra n~ misja z finałów mis t r zostw świata w gimnastyce kobiet (z Lublany). 18.00 TV Ekra n Mło

dych (W) . 19.00 Wiadomości dnia (Ł). 19.20 Dobra noc „Przy g<>dy Peti" (W). 19.30 Dzie nnik (W). 20.05 „Ostatnie dni" film fab. prod. poi. (W). 21.25 Transmisja finału mistrzostw świata w gimnastyce męż­czyzn (z Lublany). 22.45 Dzien nik (W). 23.05 Politechnika TV· Matematyka I roku (pnwtórze­nie z Wrocławia). 23.40 Poli­technika TV: Matematyka I ro ku (powtórzenie z Wrocławia).

PROGRAM II

9 .35 Muzyczna po.czta ·l1KF. , 18.45 Russklj jazyk po tele-9.00 „Worek Judaszów" - pow. ~"'Widieniu (4) powtórzenie kursu

NTU 303·04 od owiada :

ł

PRZEDTERMINOWY POWROT

P. L.: Wróciłem z wojsk:ł przedterminowo. W<>bec tego nie zdążyłem wykorzystać na• leżnego mi w drugim roku służby urlopu. Czy urlop ten powinien mi dać mój praco• dawca, bo pracę podjąłem w przewidzianym przepisami ter• minie i ciągłości nikt mi nie kwestionuje?

RED.: Jeśli tak, to powinien wystąp ić pan o przyznanie ur­lopu w pełnym wymiarze. Urlopu takiego zakład może jed nak udzielić tylko wtedy gdy do podania dołączy pan za­świadczenie stwierdzające, że w wojsku w llr. nie korzystał pan z urlopu.

no UK01'1CZENIA 16 LAT

T. A.: Czy obecnie po wpro.J wadzeniu a:ietniej szkoły pod• stawowej, nadal obowiązuje za sada wypłacania zasiłków rodzin nych na dziecko tylko do chwili ukończenia przez niego 16 lat?

RED.: Tak, gdyż przep!gy W! tej mierze nie ulegly zmianie.

ZAKJ, AD POWINIEN POMOC

MATKA: Jadąc !Io pracy za bieram ze sobą synka. którym <>pi ekuje się przedszk<>le, znaj dujące się w pobliżu zakładu. Oboje mamy mi1(awki. Dla mnie znaczek wykupuje co miesiąc zakład, zaś dla syna muszę kupować sama, zabiera mi to dużo czasu. Prosiłam w zakladzie, żeby również i dla dziecka wykupywano znaczki, ale mojej pr-0śby nie UW7.Clę~ niono.

RED.: I to zupełnie bezpod stawnie. Poinformowano nag w punkcie sp rzedaży biletów

·MPK, że zakład powiflie"' po­móc matce, tym bardziej, że ona i j ej dziecko korzy•tają z te j •amej linii komunikacyj~ nej. (g)

PILNIE poszukuję mies• DWA pokoje z kuchnią POMOC domowa do-UWAGA! Cierpiący ni kania sublokatorskiego - bloki, ul. Przybyszew chodząca do małej ro- wady urody wrodzone lub dozorstwa z miesz- skiego, zamienię na po- dziny potrzebna. Kosmo- lub nabyte. Operacje pia kanlem. Oferty „94594" dobne lub mniejsze, naJ nautów 10, m. 11, tel. •tyczne twarzy. korekcie Prasa, Piotrkowska 96 chętniej dzielnica Bałuty. 454-86, po godz. 17 nosa I uszu. podnlesienie

Wiadomoś,ć: Sporna 20. DO --- --- obwisłej twarzy, usuwa• PRZYJMĘ pa•nienkę na m. 9 94675 g lekarza potrzebna nie blizn oraz tatuaży....; mieszkanie. Łagiewnicka - . . pomoc .domow.a dochodza "'Ykonu.1e Gabinet Chlrul' 9Sa, m. 6 94592 g MIESZKANIE własnoscio ca. Boiownikow Get ta ~ii Kosmetycznej w Lo-

----- . w_e w śródmieściu - ku Warszaw~iego 12, m. 41 izt ul. Boya-żeleńsklego POKOJU s1:1bloka~orsk1e- pię. Tel. 220·92 94681 g POMOC d d · k 3• '2 tel 515-67 6952 Je go dla matki z dzieckiem ---- - ·-- - - . o ziec a . . • - poszukuję. (Może być SUBLOKATORKĘ przyj- letmego P~trzebna. Lodz, ---------~ n ie umeblowańy.) Oferty mi:. Wapienna 26 Więckowskiego 91, m :_s „94.586" Prasa, Piotrkow- OPIEKUNKA do 4-letniP ska 96 POSZUKUJĘ pokoju z go dz~ecka potrzebna.

PŁOCK kuchnią w centrum. b- Tatrzanska 92, m. 21 - 2 pokoje, ku- f t 94729" P p· t -zamienię na po- er Y " rasa, • io r KTO znalazł 26 wrześn ia chnia,

dobne L<>dZi.

lub mniejsze w k<>wska 96 __ ____ kolo od „Stara A-29" ? Oferty „94613" MANICURZYSTCE wy- Proszę o zwrot za wy-

Prasa, __ Piotrkowska 96 dzierżawię część lokalu. nagrodzeniem: PKS Od-. - - Zakład fryzjerski, ul. dział I w Lodzi 94672

Mt.ODA mgr mt. poszu- Inowrocł~wska l, róg Lu DNI~kWietnial970 r. kuje pokoju sublokator tomierskiej 94801 g g d 1- I gł skiego, najchętniej w - ---- - po <> ".· " u e am wy śródmieściu. Oferty - ANGIELSKI 373-59, padkow_i w k~rytarzu j~

94614" Prasa Piotrkow Gajda 94815 g dłodajm . „D1etetyczn~ " ' - „ - - przy ul. Z ielonej w Ło-

LODZ, PLAC WOLNOSCI 6

Pogrzeb odbędzie się dnia 28 października br, <> godz. 14,30 z kaplicy cmentarza na Dołach, o czym zawiadamiają pogrążeni w głębokim smutku

MATKA, MĄŻ, DZIECI i POZOSTAŁA RODZINA

1. W dniach od 28. X. do 10. 6,30 do 16

s ka 98 KOREPETYCJE z _mate- dzi. Swiadków wypadku d SAMOTNEJ pani pokój matyki. Zachodni~ 69• proszę o sko ntaktowan ie :

XI. br, w g<> z. od wyna.imę. Traktorowa 27 m._ 3, _?kroblszewski Wanda Jabłońska, Grot-oferuje

wycieczki o bogatym

Dnia 25 października 1970 r., po długich i ciężkich cie.rpieniach, <>deszła od nas na zawsze, nasza najukochańsza żona i Matka

S. t P.

HALINA TROJANOWSKA Wyprowadzenie zwłok na,stąpi z kaplicy

cmentarza na D<>łach dnia 27 października br. o godz. 15, <> czym powiadamiamy p0-

grażeni w głębokim żalu MĄŻ i C0RKI

Drogi~j koldance KRYSTYNIE LIPEC. KIEJ. wyrazy serdecznego współczucia z po wodu śmierci Jej

MATKI KSAWERY ROZWENS

składaj11:

KOLEŻANKI I KOLEDZY z KATEDRY CHEMII WAM

Dr KRYSTYNIE JURDZE-WANIEK i dr ANDRZEJOWI WAIQ'KOWI z pow<>du zgonu

TEŚCIA - OJCA

ulice: Mieszczańska - Szumna czaki od Wdzięcznej do szechna - Racławicka glymi.

- Bałtycka _ Kur m. 12 94644 g TANIE korepetycje. Ma nik t, Ozorkow ska 7 st · · j p - tematyka, fizyka, tel. ---- - - „ - -

razmcze - o.w POKÓJ, wygody, tele- 272. 41 Kawczyński ZGINĄŁ pekmczyk b iały z ulicami przyle. fon wynajmę 2 studen· -- ' - - - ,- w brązowe ła tki. Od p ro-

2. W dniach <>d 28 do 29. X. br. w g<>dz. j.w. uHce: Dąbrowszczaków - Wieluńska - Tomasz<>w

ska - Lenartowicza z ulicami przyległymi, K<>lumnv od Tomaszowskiej do Bronisina i Przyborowskiego.

tom najchętniej I, II ro STARSZY asY_stent udz;e wadzić za wynag rodze­ku. Tel. 646·95 po 19 la korepetycjt: matem_a-. n iem. Łódź, Solankowa 4 __ ~ ____ tyka, mechanika, częsci

SZCZECIN - pokój, ku masz~n. Tel. 357·43, i:u- PREZ. DRN Łódź-Bałuty chnię, zamienię na po- kulsk1 94704 g Inspekfor at Oświaty u­dobne w Zgierzu. Zgło- STUDENCI udzielają ko n ieważnia leg. sl użbowa

3. W dniach od 28 do 30. X. br. w godz. j.w. ulice: Czereśniowa, Dereniowa, Kruszynowa

Czereśniowe ' do Liściastej.

<>d szenia: Szczecin, Bohate- repetycji z matematyki. (50 proc. zniżki kolejn ­rów Getta Warszawskie- fizyki, chemii i ańgiel· wej) Zbigniewa Kaźmier go 14, m. 27, Kazimiera skiego. Tel. 267-45, Szmi czaka, Okrzei 37 94676 Motyka 94646 g giel 94750 g MISTRZ -stroiciel - korek INŻYNIER p<>sz'ukuje -po FRYZJER r:ięski potrzeb tor fortepianów, ' pianin, koju. Tel. 3·96-56 wewn. ny. Próchmka 22 f isharmonii - Wichliń-83 do godz. 15.30 94865 MASZYNOPISANIE 588·95 ski, Sienkie wicza 39, tel.

4. W dniach <>d 28 do 31. X. br. w godz. j.w. uUce: Skalna od nr 59 do nr 79, Juha.sowa, No­

wotki od Dąbrowsk iego do Mileszek. 5. W dniach <>d 28. X. do 7. XI. br. w godz. j.w.

- - - - - do 15, od 16, tel. 358-55 367- 48 wyko nuje wszelkie SAMODZIELNE mieszk_a- MGR inż. _ emeryt

0 naprawy o raz eks perty-

n ie 56 m, przedpokoj, szukuje jakiejkolwi~k zy. Ins tytuc je_ przelewem balKon, I p., front, za- . . mienię na pokój z kuch pracy, etat częsciowy. NAPRAWIA uszkodzoną nią w blokach lub w sta Tel. 527-65 __ 94774 g garderobę a r tys tyczna c P rym budownictwie, I KIER . .OWCA z Jl kat. pra rownia Wi<;ckowskiego

programie. SYLWESTER:

* TBILISI *MOSKWA * LENINGRAD * BUKARESZT * BERLIN * LIPSK * DREZNO * OBERHOF

WYCIECZKI TURYSTYCZNE

*MOSKWA

ulice: Teiefoniczna od toru PKP do Jesiennej, Cz<>rsztyńska, Zaspowa, Chmurna, Janosika od Chałub ińskiego do Zrembowej, Szczaw­n icka. Spartakusa. Krokusowa od Żlebowej do Br. Czecha, Br . Czecha, Wyżynna, Wiś­licka, Wąwozowa, Morsk ie Ok<>, Zbójnicka, Snieżna. St<>kows ka od toru PKP do Ta­terniczej, Sądecka od Żlebowej do Zręl><>­wej, Szarotki i Zlebowa od Krokusowej do Weselnej.

6, W dniach <>d 28. X. do 12. XI. br. w godz. j.w. ulice: Okopowa od Marysińskiej do Łagiewnickiej,

Szewska. Rvsownicza, Sukiennicza, Fran­ciszkańska od Rysowniczej do Tokar zewsk ie go. Młynarska od Okopowej do Tokarzew­skiego. MaJa.rska. Szydłowa, To.karzewskie­go od Młyna rskiej do Czarneckiego.

lub II p. Tel. 441-5-0 wa jazdy poszukuje pra 23, Frank owska _ _ _ _ POSZUKUJĘ - · k - i cy. Oferty „94773" Pr<l- SZKOŁA tańców Cyrul­„M-2" umeblo~~~!n~~: s~1otrkowska 96__ skiego Łód ż, Kiliń s k iego * własnościowego w sród- RENCISTKA przyjmie 46 rozpo~zyn.a n o wy kurs mieściu Oferty 94688„ pracę na 1/2 etatu. Ofer 29 pażdz1e rmka. godz. 19. Prasa, • Piotrkowsk;.' 96 ~Y „94779" Prasa, Piotr- Zapisy codz iennie____51.Qj: BLOKI..: trzy pokoje 67 ~ka

96 WPISY. na zaoczne (ko-

8 dni pociągiem

MOSKWA 6 dni samolotem WYJAZDY: styczeń, luty marzec 1971 r. 7. W dniach <>d 2 do 11. XI. br. w g<>dz. j.w,

ulice: Stefana oo Łag:ewnickiej do Blacharskiej, Blacharska, Ma rcina i Chopina.

8. W dniach od 2 do 14. XI. br. w godz. j.w.

m kw„ zamienię na ':"~MOC domowa do mal res~o n_dencyjne) k u rsv dwa pokoje i pokój z zenstwa z rocznym dzie kreslen budowlanych, ma kuchnią lu•b kawalerkę cklem - potrzebna. Zglo szynowych: kosztoryso wa w blokach. Oferty szenia: Krzywa 7-4, tel. ma, p r zyimuj e, szczegó-

94703" Prasa, Piotrkow- 462-43. w godz. 16-19 łowY.?h pisem n ych inior ·~ka 96 - POMO- C - do - dziecka - po- mac.Jl. udzie la „ W iedza " .

trzebna. Jaracza 36, m . Krakow, W este!platt.=.__! l

Informacje i zapisy: Sekcja Turystyki Za­granicznej, pl. Wol­ności 6 tel. 382-56

wyra'ZY głęb<>kiego współczucia skła(\ają

KIEROWNIK KLINIKI DIABETOLO· GICZNEJ IMW AM, KOLEŻANKI

i KOLEDZY,

ulice: Kwiatowa od Drużynowej do A>Jotowej, Sno p<>wa, Pługowa, Łubinowa, Rzepakowa, Azo towa, Bajana i Lemieszowa od Łubinowej do Bronowej. LEKARZ poszukuje mie­

szkania sublokatorskiego Giewont od na okres 2 lat w okoli­

Turnie. Hal-1cy Radiostacji. Płatne z J'(óry. Ofer tv „9468~" Pra aa, Piotrkowska 96

9. W dniu 7. XI, br. w godz. j.w. ulice: ChaŁubiń ski«g<>, P s tro.w&kiego,

Brzezińsk:ej do Telefoniczne.i. na i W ichr<>wa.

9, po godz. 16 - 94824 g SAJWTĘCEJ ofertł Dy GOSPOSIA do rodziny z <krecja. Prywatne Blurc małym dzieck iem potrzeb V!at rymonlaln„ SYREN· na. _Referencje pożądane. "A", Warszawa ." Elekto­Gd~nska 23. m. 10. god z. •alna 11. T•-:i formacje 10 19-21 ~H25 g u znaczkami

oraz Ekspozytury: Pabianice, Lowicz, Kutno, Tomaszów i Piotrków Tryb.

DZIENNIK ŁÓDZKI nr 25;; (6918) 5

Page 6: „mmn1nnnnn11n--1 ...bc.wbp.lodz.pl/Content/62638/Dziennik_Lodzki_1970_nr255a.pdf · tyczącą i

ln_auguracja Dni F~mu Radzieckiego

,,Czarny Polak'' KULTURA I OKOLICE: "* '' KULT-U RA

Wczoraj w Łodzi 1 w woje­wództwie odbyły się uroczy­stości inaugurujące Dni Filmu Radzieckiego.

. """'-'""-"-"-"-''"-~ ~'-'.~,~~ ~ (Dokończenie ze str. 1) ~ ~ ~ ~ łe:aw ~i:~ :i:~1?!o.~sa;:l::ntd~!1~~~~:ł~u~;'Me~~7:; ~ 0 m_i_ ~uż o pańs~im przybyciu. Jeżeli sprawa jest rzeczy- ~ ~ w~sc1e . taka wa zna, pan 1tenerał przyjmie pana J>O'Za ko- 0 0 leJ~ośc1ą ... ". A widziałem, źe w pocze-kalni siedziało trzech ~ 0 W~Jskowych. miedzy nimi pułkownik i major. Trze-eh, a z 0 0 ~dm~ant<;m - czterech prze-i;iwko mnie. Powiedziałem mu, 0 0 ze 01e, ze poczekam w koleJce... Gdy tamci załatw.iii swo· ~ 0 je sprawy, z gabi·netu wyjrzał adiutant i powiedeiał: „H~ 0 0 General, bittel •.. " ~ 0 Wszedłem. Adiutant opuścił gabinet. Już przy drzwiach ~ 0 „z'.'hajlowałem". Miałem ze soba teczkę • raportówkę. Wi- !li. 0 działem tego człowieka po ra-.: pierwszy w życiu. Byto to ~ ~ wielkie drabisko. spasione jak wieprz wielkanocny. M6wie ~ 0 mu. że mam tu kopertę z naszej dywiz.ii „SS Totenko·pf", 0 ~ proszę o zapoznanie sie z treścia pisma i udzielenie od· ~ 0 powiedo:i, ponieważ muszę ją jak najprędzej zakomuniko- ~ 0 wać mojemu sztabowi. W kopercie był-O pismo specjalnie 0 ~ zredagowane w sprawie o:aopatrzen.ia w broń i amunieje 0 ~ określ{)<lle.i jednostki SS. ~ 0 . Krebse o·bciał brzeg koperty nożyezkami. wyjął pismo 0 ~ 1 zaczai czytać. Ja cały czas stałem przed .ie1to biurkiem. 0 ~ Pro:eczytał i mówi: .,To jest rzeczywiście bardzo ważna ~ ~ sprawa, ale ja sam nie moge o tym decydować. Musze 0 ~ zwołać po.siedzenie sztabu i wspólnie zadecvdu.iem:v.„". ~ 0 Odpowiadam, że bardzo dobrze się składa. bo mam w ~ 0 Belgradz.ie do zała.twienia jeszcze inne sprawy. Prosze. abv 0 0 wyz.naczył god.:inę. o kt6rej mam sie zameldować powtór- 0 0 niL 0

Na scenach łódzkich " Kariera"

W Lodzi, o godz. 111, w kinie „Bałtyk" otwarcia tej trady· cyjnej ju± imprezy dokonał rz-ca kierownika Wydziału Kul­tury Prez. RN m. Lodz1 - w. Jagoda. Po części oficjalnej wyświetlono film pt. „Daleko illa Zac'hodzie" - reż. A. Fajo-

Barbara Horawtanka ł Mleczyslaw Vott wy­stępując kiedyś w teatrach lódZki ch, zdobyU sobie uznanie I sympatie noozych teatroma­nów. Dobrze się więc staw, te znów przy­pomnieli się im, występując na scenie Malej Salt w „Karierze" E. Otwinowsk.te;.

!owej sukni z tamtych czasów. Chodziło jef o to, ażeby prostymi środkami artystyczny­mi, bez sztucznego patosu czy kokieteryjnej mifnoderlt zaakcentować najistotniejsze rysy charakteru Modrzejewskiej . Więc, jej umiło­wanie zawodu, pracowitość i upór, z jakim przełamuje piętrzące się przed nią trudno:!ct, a takźe (ponieważ nie pokazano nam jej, 1a· ko ma1-murowego pomnika) takie bardzo ludz· kie cechy, jak milość macle„zy1iska, przywią· zanie do rod ziny t męża, jej patr i otyzm. w końcu za:! odwagę, z jaką spogląda na nad· chodzącą starość .

cim1t1era. Wojewódzka Inauguracja mia­

ła miejsce w Bełchatowie, w kinie „Pokój". Przemówienie okol!cznośclowe wygłosił kie­rownik Wydziału Kultury Prez. WRN - A. Fudala. Następnie rzebrana publiczność obejrzała film S. Gierasimowa „Nad je­ziorem", który zdobył główną 10agrodę na ostatnim MFF w Karlovych Varach.

Calość stanowi zestaw fragmeTIJt.ów pamięt­ników, listów. urywków recenzj i tak polączo·

nych, że w sumie jest to h lstor!a życW. t pra· cy artystycznej H eleny Modrzejewskiej. Przy­pomina ona poszczególne et<1Jpy jej dzlala!no· śc! artystyconej - poczynając od niełatwego startu w drugorzędnych teatrach, a skończyw szy na triumfach, jakie odnos i ła potem w Kra kowie, Warszawte, w Ameryce i w innych światowych teatrach.

Znakomity byl również Mleczyslaw Volt. 1a ko przyjaciel, mąż i impresario wielkiej arty• stki - hrabia Chłapowski.

Historia jej lcariery pokazana fest nie Calo:lć mówi przede wszystk im o karierze

sceniczne1 samej Modrzejewskiej . Volt rozu• mial to, i w roU Chlapowskieqo n;e stara! s ię

wysuwać na pierwsze miejsce, podając swój tekst bardzo dyskretnie i kulturalnie z n ie• fatszowanym wdziękiem i sympatycznym hu-W obydwu uroczystościach

\nauguracyjnych wzięli udział przedstawiciele władz partyj­nych 1 administracyjnych Ło­

dzi i województwa oraz dzia­łaC1!e kulturalni.

~ Spojrzał na zega-rek: „Im 2'1Wei Studen kommen S.ie 0 0 zurrueck!.„" (Proso:ę przyjść za dwie 1todo:iny). ~ 0 - Proszę o podpisanie mojej przepustki. .. Dałem mu ją. 0 ~ Znowu spojrzał na zegarek. Napisał godzinę, podpisał. ~ ~ „Danke. Heil Hitle•r!". Odchodzę. Ale już od drzwi w•ra- ~ 0 ca~ i mówię: .,Ich hab ganz wergessen. Ich hab noch ein 0 ~ ~riet ... " (Zupe-łnie zapomniałem, ale mam jeszcze jeden 0 ~ hst). Podaję mu taką samą kopertę jak ta J>Oprzednia. 0 ~ w„iął i wtedy_ gdy ia otwierał. wyjałem pistolet i trzy- ~

~ ':ear'::':. go już w pogotowi'U, Nie spusZC'Załem oka z ge- ~

w oderwaniu. ale na tl.e ówczesnych czasów, uwzględniając kontakty wielki ej artystki z ta k lmi słynnymi wówczas ludźmi, jak wielki wielbiciel jej talentu, Henryk Sienkiewicz, czy Maria Kalerg is. Mówt również o czysto !udz· k ich kłopotach Modrzejewski ej, przez co po­stać ta stala się nam bardzo bliska - tym więcej. źe z wielką prawdą ! bezpośredn!ościa interpre tuje ją Barbara Horawi an ka.

morem. • ' W tak doskonalej interpretacji aktorskiej,

„Kariera" znalazła na widowni Malej Salt nie zwykle żywy oddźwięk. Dobrze więc. że ma byd ta,m ona powtórzona parę jeszcze razy . (hosz,

Horaw ianka, pięknie podając slowo, n i e sta· ra s ię zewnętrznie upodobnić do Modrzejew­skiej. Ba, zrezygnowała nawet z wloźenia sty M. J.

1KROllKI\ W.W.P6'D&OW

• 54-.letma Jamma. L. (FOT­ll:Nlllsk'iej 11) wpaJdł.a W1C11:or a.i ,pod prZÓd tramw&jlu W/19 n •a ul. Dą<brows-kiego, 1>0I1-0&2:ąc na.tych mia&toiwa śmierć.

0 Otworzył kopertę I kiedy zobaczył znak partyzanck•i: ~ 0 trupią czaszkę. piszczele i napis „Smert faszyzmu - svo- 0 0 boda narodu" - zr=umiał co to jest. Oczy mu jakby ja- 0 ~ koś zbielały. Zaczęły drżeć dolna warga i Policzek. Trwało 0 0 to o<:o:ywiście kr6tka chwilę. Podni6sł się nieco zza biurka 0

Optqrnisd:gczne rqsunki Donutq IHuszqńskiej

0 i wybełkotał: ~ 0 - Wer?! ..• (Kto?) 0

Danuta Muszyńska • Zamor­ska ultończyła PWSSP w Ło­dzi (gdzie studiowała przede wszystkim rysunek u prof. St. Byrskiego) w roku 1956. Od te­go też cza= bierze udział we wszystkich wystawach okręgo­wych, eksponując wyłącznie re alistyczr.•ie potraktowany rysu· nek, przv czym tematem fas· cynującym ją w pierwszym rzędzie jest człowiek, a ściślej mówiąc - dziecko.

0 Mówię : „Ich!" (Ja). 0 0 Tny kule władowałem mu w głowę. Krew zaczęła ~

e W p(rimych godz:inach noc ln'Y'C'h ?od t.ramwa.1 24/1 na ul. AleklsandT10WSkfueJ przy ul. Gra­bieniec d'OS'tał sie meżczyom.a, który poniósł śmilerć. Damyeh persoon.alillyieh nie udailo nam się ustad'ić ze wrzględu na rzamlkini~ l'.1Allil>ell'11l.

e Pr1zy ~ uilJilc Podgól'­na - Br01Diielw!9k<ieg1o na skutek 2Jderzenia przewiró<:ił sie samo­Clhód m--Orl •. żuk". Po.iarzd l>Od· ni.eśli na koła st.ra.źacy.

~ chlustać na biurko. Pod5zedłem, wyjąłem mu jego legi- 0 ~ tymację. bo zawsze w takiej sytuacji musiał być „corpus ~ 0 delicti". Nad drzwiami do je«<> gabinetu zainstalowana by· :;j ~ la sygnaliza.cja świetlna. Czerwone światło oo:naczalo. że 0 ~ nikomu 01e wolno wchodz:ić. Kiedy paliło się zielone - 0 0 mógł wejść adiutant. zapaliłem czerwona lampkę. Wy- 0 ~ szedłem z gabinetu, zamknąłem d·rzwi za soba. Adiutanto- ~

0 wi wskazałem palą.cą Slie lampkę: „Wie pan co to ozna- ~ I cza'?" „Ta·k, wiem.„." - odpowiedział. „Za dwie godrziny ~ 0 tu wrócę„." - i wyszedłem. ~ Wychodo:ę na schody, a wana: .,Proszę przepustkę ..• ". 0 ~ Miałem ją podpisana przez generała. To wszystko trwało 0 0 minutę, może półtorej. Pokazałem przepustke tym pięciu 0 0 posterunkom: „Danke - d:>nke ••. " i w ten sposób je sfor· 0~

W Klubie Dziennikarza eks­ponowano teraz zestaw jej rY· sunków, wykonanych techniką

akwarelową. względnie lawo­wanym tuszem. przy czym i tu artystka wieI'na jest swej

e Sltlr ari: POltairlO.ą weaiwarno 0 sowałem. Dotarłem do of1ee<ra dyżurnego. Podałem mu 0 przepustke, spojrzał na zegarek, oddał mi ksiażeczke of i· 0 0 cerską, pistolet... Powiedziałem, że za dwie godziiny bedę ~

tematyce. ' Na pytar.oie. dlaczego ten wła­

śnie temat zafascynował ją. artystka odpowiada: wazo<raJ na Ull. KO<l><!lrnil<a 32,

gdizńe od d'ł;urtszego czasu nie d.awała znalltów żyeia AntO!Ili· na A. Po weiśclru do rruie<SZ'ka­nia na n p, przez oklllo, na­trafiono na ZW\łoki właścrlcdeJoki mieszkania.

0 tu powt-Ornie. 0 0 - „Aur Wieders<!ben! Beil Hitler! •.. " 0 - Wiąże się to w jakiiś sp<>­

sób z moim pogodnym spojrze 0 Wyszedłem przed budynek, a ci dwaj, którzy czekali w ~ ~ samochodzie, nie odezwali się ani słowem. Wsiadłem do sa- ~ 0 mochodu. Szofer ruszył i dopiero za Belgradem ci dwaj 0 POGODA ~ z moje-j obstawy (bo mieliśmy w samochodzie ukoryte au- ~ 0 ~~~ty„ i grana.ty - na ~o:etki wy·padek) pytają: ,.No, 0

e 38-letm<L Protr Z. (Żyit.nla 5) zasnął tak mocno. :iii nJie poozuł swąidu paJącego sd<: w garn.ku mrl.~. Niefor~urmoeogo lmchairo:a. zacoza.d1Z-01I1ego przewiel7JiOll'lo do SZil)irt>ailia.

~ Jak..... Ja mówię: „Gotowy. • ~ Dziś w Łodzi zachmurzenie o 0 Już z gór obserwowali nasz powrót. Przyje-ehaliśmy do ~ charakterze zmiennym, oi<re.,;a­~ sztabu. Wyskakuje adiutant: „No, jak?! •.. " Mówie mu: 0 mi duże, z możliwymi opada· 0 „Prikaz wykonani ... ". Oddałem w sztabie l~itymac.ie ge- ~ mi deszozu. Temperatura mak· 0 nerała. :z:astrzY'k przestał cłzial'llć. nerwy rozprężyły się 0 s:vmalna ok. 9 st. Wiatry umiar 0 gwałtowme. ~ kowane. okresami silne i oory. 0 Dostaliśmy wtedy dwa tygodnie wolnego. Poszl:iśmy do ~ wiste z kierur;ków zachodnich. 0 kwatl>rmistrzostwa, ~zie dali nam pieniądze. Mieliśmy ~ Jutro możli- "'Oplldy. ·tempera­~ ich całe stosy. Amerykanie dostarczali. ile było trzeba ~ tura bez zmian.

e Ja.num; s. (Góm.łcza 35) zootał wy.pchnięty n.a ul. A. Sbruga z tramwadu. Poszkodo­wanego pro:eW'iemOltlo do Szpita-o la PogO<t01Wi.a Rartrumkiowego.

~ i nikot ich nie liczy!. I pnea: dwa tygodnie •• fruwaliśmy" ~ Słońce zajd-de dziś o godz. ~ sobie po Jugosławii;, od·poczfwai'llC po tym WS'l.ystklm... ~ 16.25. a wze~~ jutro o gooz. 0 lc. d. n.) ~ s:2s. ~ {)pracował: J. POTĘGA ~ Imieniny obchod.zą Sabina i

(kł, ~"-~"-"-"-'~'-"-~~"'-"-"'-"-"-"-'-"-"-~'-"-'-'-'-"-"-'-"-'-"-"-"-'-"-'-'-~' Wincenty.

N\~,~~~"'""'''~'""""~~~~~~~~~~~~~~~~

AGATA CHRf 6TIE

YSPA PRt~MYXNlKóW prze!<ład~ Todeus_;c Jan Dehnel

OoJ,(a.te umi11<l? f!1a chwile, I>,- wnet tl'C)d. jąć tonem refleksji.

- A teraz mamy t·rze-ei pn:ypadek u.du­szenia kobiety i dożentelmena. którego na-2Wiska nie wymien.!ę, na mi<!jscu. - U· milkł. Z wyrao:em nadziei w oczach zapa­trzył się w twarz słynnego detektywa.

Herkules Poirot poruszył wargami. In­Spektor czujnie nadstawił uwu i złowił szept:

- Trudno odgad.nąć Jaki fragment Pa&U· je do futrzanego dywana, jaki do kocie.go og<Jltla.

- Przeproitszam? - To ja przeprasza.ro. Snułem wlasne

rozważania - odpowiedział mały Belg. - A co nan gadał o dywan•ie i kocim

ogonie? - Nic... Drobiazg... Pa;nie tnspektorzel

Gdyby pan podeJ rzewał. że ktoś kłamie, jak najęty. aJ.e nie miałby pan w reku do.. wo<liu. co 21robitby pan wtedy?

- Trudna sprawa - bąktnał oo zastano­wieniu Colgate. - Wydaje mi sdę jednak, że ktoś. kto C>Zesto kłamie, musi się w końcu p0otk<iąć.

- Tak. Racja. Wldtzi oan, ja tylko przy­puszczam, że pewne zeznania są niepraw· dziwe ale nie mam spooo-bu. by upewnić

się o tym bodaj we własnym przekonano.u. Cóż... Dałoby sie może 21robić ekspery­ment... eksperyment z jednym malutkim kłamstwem, na nozór bez znaczenia. I gdy­by udowodnić, że to było kłamstwo. moż­

na by się upewindć, że i cala reszta mija się z prawdą.

Inspektor Cołgatte przyglądał sie cieka­wie małemu Belgowi.

- Pańskie myśli - PO<IJął wędrują osobliwymi Mogami, co? Ale tatk My lltla­czej w rezultacie WSZY'Stko wychod.ti pra­widłowo. Wolno zaipytać, co skl<>niło pana do zainteresowani.a sie przypadkami udu­szeni·a?

- Wid'Zi pan - odpa.-ł z wolna Het"kules Poiro·t - to mmdersotwo robi wrażenie zbrodni wyją.tkO'Wo precyzyj,nej. Przyszło mi na myśl. iltlSll)ek>toir'Ze, że nie jest to zapewne de'bi·ut.

- R=mmem - "N't>rądt Ooi:tgate. - Powiedrzialem sobie: zbadajmy daw-

niejgu, przypadki w zbli'ŹJOtn:ym stylu., a je­żem nape>tkamy coś bardzo podobne.go. zdo­będziemy cenną wskazówkę.

- Pile pan do takich samych metod u­śmiercenia ofiary?

- Nie, niel - za'J)rzeczył żyWo słynny

detl>ktyw. - Mam na myśli coś 21nac21nie wiecej. Na przykład śmierć Nellie Parsons nic mi nie mówi. Za to śmierć Alicj.i Cor­rigain ... Panie inspektorze! Czy z.wrócił pa.n uwagę na udef'L&jące podobieństwo tych dwóch zbrodni?

Colgate milczał przez czas pewien. ja.I!:: gdyby w myśli rozpracowywał truooy pro· blem.

- Nde - odrzekł wreszcie - nie rx>­wdem. abym zwrócił na to uw.agę .•• Tyle, proszę pana. że w obydwu przypad•kach alibi męża jest murowane.

- Aha ... Wiec dostrzegł J>'l"1 to PO<lobleń­stwo - P<>Wied•ział cicho Herkules Połrot,

- Ha, Poirot! Jakże sie ciesze! Pall'la mi właśnie trzeba. Proszę, ba•rdzo proorze.

Herkules Poirot podo:iekow·a.ł za serdeco:­ne przyjecie. Pułkowni.k Westoo popchnął

ku niemu paczkę papieroeów. sam zapa>ldł i mówił daJej Pomiędzy kłębami dymu.

- Pra.wie zdecydowałem już. co robić. Ale nim klamka zap.adoruie. ehci·ałbym po­znać pańską opinię.

- Słucham. dofog.i puNtowni·lru - powie­dział PoLrot.

- Posta.no-wiłem z,atelefonować do Scot­land Yardu I prze.kazać śledztwo im. Co pra.wda istnieją PO'WodY do podejrzeń wo­bec paoru osób, leciz, moim zdaniem, cala historl·a tkwi korzenia.mi w przemycie nar· kotyków. Jestem przekonany. że n.ad Za­toczką Chochlika odbywały się umówiOltle zawczasu sootka.nia.

- Zgadrlam &ie z panem słynmy detektyw.

To dobrze. Wiem też prawie na pew­no, kto j<!st przem:vtni•kiiem. Hoiracy Blatt.

- To też oezyw.iste - przY'takmął mowu Herkules Poirot.

- Wi.dozę, P.»rot. że naS1Ze myśli biegły tym samym torem. Blatt reguiarnie że­gluje swoim jolem. Czasami zaprasza lro­goś, ale zasadniczo woli być sam. Ma zwracające uwage czerwone tagle. lecz izwyczajne białe znaleźliśmy starannie u· kryte. Sądzę, że w umówiony dzień wy­chod.Zlł w morEe i w umówlionym miejscu spotykał drugą łódź. żaglową Lub motoro­wą. z której odbierał towar. Później lą­dował w Zatoczce Chochlika o dogodnej pol"Ze ...

- Tak, tak! - przerw~ z uśmiechem Herkules PoirO<t. - O pól do. dJrugieJ. To god•ztna waszego lunchu. kiedy wszys.cy Anglicy muszą być w jadalni! Wywa Prze­mytników stamowi własność prywatną. Ob<:y nie urządzają pikników na jej pla­żach. Goście hoteloWi zabiera.ją czasami podtwiecz-orek nad Zatoczkę Choch11ka.. ale robią to po Południu, gdy świeci tam słoń­ce. A jeżeli chcą wyprawić piknik o wcześniejszej porze, jadą gd<lieś dalej, nie­l'az o wiele mil.

- Zgoda - PO"Wiedział lromendait poldeji. - Tam Blatt lądował i towa.r zostawiał w grocie na tej półce Slka1nei. a ktoś inny przychod'l:ił po pacz.kę później, w stosow­nej obwili.

- Pamięta pan? W dnll\1 morderstwa ja_ kaś para przyszła na obiad cLo hotelu -podchwydł mały Belg. - Tak właśnie mógłby wyglądać odbiór przemytu. Dwoje sezonowych go<ici z tego czy innego ho­telu na wrzosowiskach albo w Sa.iont Loo, robi wycieczd<.e na Wyspę Przemytni;ków. W hotelu Roger zamawia.Ją liunch i przed posiłkiem wybierają sie na spacer doko· ra wys-py. Cóż łatwiejszego niż zejść na plażę. zabrać skąd trzeba puszkę na sand· wicze. wsunąć ją niewątpliwie do torby plażowej pani, a następnie przyjść na obiad z ruiezna=ym opóżnieniem, POWiedzmy za d•ziesięć druga, kiedy wszyscy ilnni Zdążyli zebrać się w jadahni!

- Tak - przy>Znał Weston. - To brzmi przekonująco. No i. wido:i pa.n. szajki han­dlarzy narkotyków, nie liczą się z dro· bialzgamd.. Jeżeli ktoś dowde się czegoś przy­padkiem. be-z wahania taiką osobe uciszą. Według mnie, Poirot. w ten sposób tłu­maczyć naJ.eży nagłą śmierć Arleny Mar­shaJ.1. Blatt mógł właśnie iść do groty, aby zdep0nować tam towar. Po który późiniej mieli się zgłooić wspóLnicy. Arlen·a wylą­dował.a na plaży i zobaczył.a go z puszka w rękach. Zapytała, co tuta,,1 robi, a on rzabił ją i natychmLast umknął swoim Jo­lem.

- Jest pan pt'2<!1ronany. 1YUłkowmiflru, że BlaJtt to morderca? za,pytał Herkules Pod.rot.

t51) (Dałszy ciąg na.stą;pl)

nie.ro na świat. Chce dostrze· gać tylko ro:eczy piękne: a cói jest bardziej uroczego niż dzie• cko. a ściślej mówiąc oczy dzie eka. stanowiące odbicie tych wszystkich przeżyć i wrażeft, jakie rodzą się w jego malej duszyczce? A kontaktów z dzie ćmi miałam wiele, bo przez 6 łat pracowałam w szkole pod· stawowej iak 0 nauczycielka rY• sunków i 1>rac rec:onych. Od te . go też czasu urzeka mnie ten właśnie temat.

które umie eksp0onować a-rt,... stk.a: a wię.c zdziwienie dziec­ka, radzące się przy pierw• szY?n zetkn.ieciu się z nieznany mi sobie zjawiskami, skupi.,.. nie przy wykonywaniu prym1• tvwnych jeszcze czynr_ości, me lancholijny smuteczek z oierw szych niepowodzeń, czy niepo. kój słabej istoty. zagubione.I w chaosie wielkiego świata.

DC>Illinują główki. Ale pełna wyrazu kompozycja śpiącej dziewczynki - ,,Miłk·a" dowodzi. że artystka umie również orzed stawić dziecko w truclndej-! szym ujęciu - w ruchu. Czy więc :c•ie byłoby dobrze, gdy4 by. wzbogacając i urozmaica­jąc swój warsztat. wypowiada. ła się ona: częściej i w tej fo-r• mie? Ale naturalnie Jest to tyl ko uwaga marginesowa nie \14 mniej~jąca rangi artystycznej uroczych, pelr.·ych optymizmu t pogody studiów psychologie:z.. nych dzieci w ujęciu DanUUll Muszyńskiej - zamorskiej.

Temat, powiedzmy od siebie, bardzo wd:oięczny. ale nie tak łatwy. bo nietrudno tu zbana­lizować i „ocukrzyć" model. Od tej jednak ostateczności ustrzegł Danutę Muszyńską iej talent i artystyczna irJtuicja. Jej rysun ki, to bogate w walory war• szt.a towe, a pełne przy tym wdzięku l uroku studia psycho logiczne nas-Ych milusińskich, przy czym każde " nich re­prezentuje nie tylko odmienny typ Bogato zróżnicowane są również ich stany psychlczr.oe. M. JAGOSZEWSKI

Ksi oż ki caekeja na Wers

·-• ~ o .,, fi ... .:a: CU N „ a.

„ • „ '"" -N

Książka Ireny Irosznikowej - „Dwie matki" •) za.wł~

ra n1ezwyk'ą i0

dramatyczną bistori~ WOJennycb. losów.

rodziny radzieckiego oficera, który w pierwszym okresi~ wojny padł na polu walk.i z hitlerowskim najeżdzcą.

Zonę poległego oiicera z dwojgiem małych dzieci - 11~

kontakty z partyzantami - Niemcy aresztowali i osadzi- ·

li w Oświęcimiu. Potem nastąpiła przymusowa rozłąka.

matki z dziećmi, a w końcu rozłączono i brata z młod­

szą siostr:i:yczką. Matka przeżyła wojnę, a po powrocie

do kraju rozpoczęła poszukiwanie dzieci. Syn odnalazł

się wkrótce, a córka? ••• Właśnie dzieje tej córki stano­wią główną treść zajmującej, a często wzruszającej

książki Irosznikowej. Dzieje zaiste osobliwe nawet na.

tle wielu spraw niezwykłych spowodowanych. prze~

wojnę.

Obok tego głównego wątku narracyjnego znajdziem;y;

w książce wyraziście skreslone sylwetki osób drugopla·

nowych, mających jednak aktywny współudział w hi­

storii „dwóch matek", a ponadto są tu również opisy •

dokumentujące nieludzkość i okrucieristwo systemu, sto­

sowanego wobec więźniów hitlerowskich obozów kon~

centracy jnych. • + •

W serii „Współczesna Proza światowa" ukazał się w~ bór opowiadań nieżyjącej już dziś amerykańskiej pisar•

ki Flannery O'Connor, która zajmowała się żywo w swej

twórczości tematyką rasizmu, szalejącego w południo­

wych stanach USA. Ta tematyka dominuje i w tomie

pt. „Trudno o dobrego człowieka"**). Ujawniając roz­

liczne konflikty powstające między „białymi" a Murzy­

nami na tle rasowym, autorka stroni od banalnych sfor­

mułowań i uproszczonych rozwiązań. Pani O'Connor sta­

ra się traktować antagonistów wnikliwie i sprawiedli­

wie, podkreślając, iż zastarzałe przesądy i uproszczenia

po obu stronach utrudniają współżycie ludzi o odmien­

nym kolorze skóry. Nieraz się zdarza, źe nawet przy

najlepszych chęciach osobistych i wyrozumowanej słusz~ ności równouprawnienia trudno tym ludziom pokonać

„wrodzone" bariery emocjonalne osiągnąć całkowite

pojednanie. • + •

Na koniec coś „z innej beczki". Conan Doyle, jak wia

domo stworzył postać genialnego detektywa Sherlocka

Holmesa, Maurice Leblanc powołał do życia słynnego

„dżentelmena-włamywacza" Arsena Lupina, a belgijski

producent „kryminałów" Georges Simenon „puścił w ruch" bardzo zdolnego komisarza policji - Maigreta.

Otóż trzeci tom z tej serii pt. „Niepokoje komisarza

Maigreta" „.) oddany został niedawno do rąk amatorów

literatury „kryminalnej". Nie będę tu, oczywiście, stresz~ czai tej powieści, powiem tylko krótko, że dzielny ko­

misarz podczas pobytu w pewnym małym miasteczku

rozplątuje zawiły węzeł az trzech morderstw na raz.

Jak? gdzie? kto? - to już proszę sobie przeczytać oso-

W~ R~

~) _Wyd. „Ksiąi'ka i Wiedza". przekład Janiny Dziarnow­skieJ, str. 308. cena zł 15.-**) PIW. przełoi'yła M. Skibniewska, i;tr. 304, cena (w opr.

pl.) zł 25.-•••) Wyd. „Iskry", przekład Teresy Jackowskiej, str. 152, cena zł 18.-

Redaguje kolegium. Redakcja (! wydawnictwo) - Lódt, Piotrkowska 96. Adres pocztowy~ 1oDL"1 Lódź 1, skrytka nr 89. Telefony: centI'ala 293·00 łączy ze wszystkimi dztataml. Redaktor naczelny 325-64.1 z-ca redaktora naczelnego 307-26. Sekretan odpowiedzialny, n sekretan: 204-75. Działy: miejski 341·10, 337-47, sportowy 208-95, ekonomiczny 223-05 228-32 wojewódzki 341·10, dz1ał spo·

teczny 621·60, dZ1ał listów I Interwencji 303-04 (rękopisów nie zamó Wionych red. nie :i:wraca), kulturalny 223:05, „Panorama" I fotoreporterzy 378-97. Dział Ogłoszeń 311-50. (Za treść ogłoszeń redagcja

nie odpowiada). Redakcja nocna 395·57. 395-59. Wydaje Lódzkie Wv<l awnictwo Prasowe RSW „PI'asa". Kolportaz I prenumerata: Pt"Zeds. Upowsz. Prasy f Książki „Ruch" - Lódź. Kopernika 53, centrala

281-20. Cena prenumeraty: rocznie 156 zł, półrocznie 78 zł, kwartał nie 39 zł. Zgłoszenia prenumeraty przyjmują urzędy pocztowe I oddzlal:y terenowe .,Ruchu". Egzemplarze archiwalne „Dziennika"

są do nabycia w sklepie „Ruchu", Lódź, Piotrkowska 95. Wszelkich lntormacjl o warunkach prenumeraty udzielają wszystkie placówkl ;,Ruchu" 1 paczty.

6 DZIENNIK t.ODZKI nr 255 (6918) Sll:ła<l I !kuk; !'lasowe Zakłady Graficzne RSW „Prasa"; Lódź. uL Zwlrki 17, Papier druk. mat. 50 g. H-1!