DZIENNIK POLSKI NA LITWIE WTOREK 26 STYCZNIA 2010 r. Nr.16 (16313) cena 1,20 Lt

Str. 14

Wincukowe „dziękuję” przyjaciołom, których poznał w biedzie

W NUMERZE

www.kurierwilenski.lt

Dzielna dziesiątka „Polaka Roku 2009”

str. 3

Str. 8

ISSN 1392-0405

Tragiczne żniwo mro-zów

Str. 2

str. 6-7

Niebawem może polecieć ko-lejna głowa już czwartego z

rzędu ministra gabinetu Andriu-sa Kubiliusa. Po wymianie mini-stra finansów, opieki socjalnej i pracy oraz spraw zagranicznych niepewny los czeka ministra zdrowia Algisa Čaplikasa.

A wszystko za sprawą wi-ceministra Artūrasa Skikasa, którego agenci biura antyko-rupcyjnego — Służby do Badań Specjalnych — przyłapali na

wymuszaniu i przyjęciu łapów-ki w wysokości 20 tys. litów. I chociaż odpowiedzialność karną za — na razie domniemane — przestępstwo ponosi zatrzymany wiceminister, nie wyklucza się jednak, że polityczną odpowie-dzialność będzie musiał ponieść szef resortu Algis Čaplikas. Takiej możliwości nie wyklucza przynajmniej przewodnicząca parlamentu Irena Degutienė, która oświadczyła, że jeśli zarzu-

ty wobec wiceministra Skikasa potwierdzą się, to odpowiedzial-ność polityczną za jego czyny po-winien będzie ponieść minister Čaplikas. Algis Čaplikas będzie musiał odpowiedzieć nie tylko za działania podwładnego, ale również kolegi partyjnego, gdyż i Čaplikas i Skikas zostali odde-legowani na stanowiska ministe-rialne przez Związek Liberałów i Centrum (ZLiC).

Będzie kolejna dymisja w rządzie?

Polacy zmietli Hiszpa-nów

„Siewca” — jubileuszo-wy tomik Zbigniewa Maciejewskiego

Str. 6

Szczecinek i Rudomino — partnerskie gminy

Str. 5

Str. 11

Most energetyczny ze Szwecją — negocjacje z Komisją Europejską

Str. 4

Str. 3

Tegoroczna dziesiątka była bardzo różnorodna pod względem przedstawianych zawodów Fot. Marian Paluszkiewicz

W niedzielę, 24 stycz-nia, w wileńskim Domu Kultury

Polskiej odbyło się uroczyste uhonorowanie dziesiątki Pola-ków XII już plebiscytu czytel-ników „Kuriera Wileńskiego” — „Polak Roku 2009”.

Na wstępie relacji warto przypomnieć pomysłodawcę i właściwie autora pierwszego tego rodzaju konkursu. A był nim śp. Jerzy Surwiło — wielo-letni pracownik naszego dzien-nika, człowiek o wspaniałym, ostrym piórze, mnóstwie (cza-

sem nawet trochę szalonych) pomysłów, o niespożytej ener-gii i pracowitości.

— To on jako pierwszy za-inicjował ten konkurs, choć nikt jeszcze wówczas nie wiedział, czy idea chwyci.

KURIER WILEŃSKIWtorek• 26 stycznia 2010 r. 2 WYDARZENIA

WtorekStyczeń 2010

Imieniny: Leona, Leony, Tymoteusza, Pauli, Polikarpa, Skarbimira, Wandy

26

KURIER WILEŃSKIUkazuje się od 1 lipca 1953 roku

Birbynių g. 4a, 02121-30 Vilnius, Lietu-vos Respublika, tel./fax 260 84 44

Dofinansowano ze środków Senatu RP dzięki po-mocy Fundacji „Pomoc Polakom na Wschodzie”

Redaktor naczelny — Robert Mickie-wicz (tel. 260 84 44, redaktor@kurier-wilenski.lt).Zastępca red. nacz.:Aleksander Borowik (info@kurierwilen-ski.lt, tel. 260 84 46)Sekretarz redakcji: KazimierzTomkowski (tel. 260 84 47, sekret@ku-rierwilenski.lt)

Dziennikarze: Helena Gładkowska, Witold Janczys, Stanisław Tarasiewicz, Barbara Chikashua, Ewa Gedris, Edyta Szałkowska, Marian Paluszkiewicz

— fotoreporter

Współpracownicy: Danuta Kamilewicz, Jadwiga Podmostko, Alina Sobolewska, Krzysztof Subocz, Julitta Tryk

Mirosław Małafej — łamanie kompute-rowe, Lucja Stankevičiūtė — projektant graficzny, Halina Taukin — skład kom-puterowy, Bronisława Michajłowska, Iwona Aleksandrowicz — styl-korekta

Zbigniew Markowicz — promocja (tel. 212 30 40), Jolanta Baniukiewicz —

reklama (tel. 212 30 40, reklama@ku-rierwilenski.lt), Bożena Manatowa — kolportaż-prenumerata (tel. 212 30 40, kolport@kurierwilenski.lt).

Materiałów niezamówionych redakcja nie zwraca. Zastrzega sobie prawo do skracania i adiustacji tekstów. Za treść ogłoszeń redakcja nie odpowiada. Opi-nie Czytelników zawarte w ich listach nie zawsze są zbieżne z opinią redak-cji.

Redaktor dyżurny:Helena Gładkowska

DZIENNIK NALEŻY DO EUROPEJSKIEGO STOWARZYSZENIA GAZET CODZIENNYCH MNIEJSZOŚCI NARODOWYCH

Stasys Brundza, doradca społeczny Eligijusa Masiulisa, ministra łączności zaproponował, aby kierowcom z doświad-

czeniem mniejszym niż dwa lata zakazać jazdy na samocho-dach z pojemnością silnika z większą niż 1,6 cm3. Jakie jest zdanie Związku Kierowców wobec tej propozycji?

Cóż, uważam, że ta propozycja doradcy ministra jest jak najbardziej sensowna. Młodzież często wybiera auta o wysokiej objętości silnika, lubi przycisnąć pedał akceleratora do dechy. Często taka miłość do szybkiej jazdy fatalnie się kończy. Pro-pozycja budzi pewne dyskusyjne kwestie. Mówiąc dyskusyjne, mam przede wszystkim na myśli samochody, z jaką pojemno-ścią silnika miałby objąć zakaz jazdy dla mało lub prawie nie-doświadczonych kierowców. Brundza uważa, że taką granicą ma być samochód z silnikiem o pojemności 1,6 cm3, tymcza-sem moim zdaniem tę normę trzeba dokładnie rozważyć.

... doc. dr Saugirdasa Pukalskasa, przewodni-czącego Związku Kierowców na Litwie

1.

Czy taki zakaz przyczyni się do zdyscyplinowania piratów drogowych?

Na pewno, tak. Ci spośród młodzieży, którzy lubią szybkie samochody oraz często lekceważą przepisy ruchu dro-gowego, prowadzenie samochodu z małą objętością silnika bę-dzie dobrą szkołą poprawnej jazdy. Jazdy zgodnej z Przepisami Ruchu Drogowego.

2.

W ciągu kilku ostatnich lat nasz kraj utrzymywał się w niechlubnej czołówce Unii pod względem liczby drogowych wypadków oraz śmierci obywateli. Czy po

ostatnich zmianach w Przepisach sytuacja zmieniła się na lepsze?

Zdecydowanie tak. Sytuacja stopniowo się polepsza. Licz-ba śmiertelnych wypadków na drogach kraju się zmniejsza. Świadczą o tym dane policji, z których wynika, że jeżeli w 2008 roku na drogach zginęło 499 osób, to w 2009 — 368.

Rozmawiał Witold Janczys

3.

TRZY PYTANIA DO...

„Najbardziej smutek ogarnia po śmierci ukochanejosoby i bardzo boli, że tak szybko odchodzą Ci,

których najbardziej kochamy”Podzielamy ból i smutek oraz

składamy wyrazy głębokiego współczuciaPani Dyrektor Szkoły Podstawowej na Lipówce

Helenie Gasperskiej oraz Jej Rodzinie z powodu odejścia Ukochanej Mamy

Administracja oraz grono pedagogiczne Szkoły Podstawowej na Lipówce

Siarczysty mróz, który skuł ostatnio Litwę, zbiera śmiertelne żniwo. Choć

nie spowodował katastrofy, bez dostępu do wody pozostawił nie-których mieszkańców Kłajpedy. W Wilnie podczas weekendu z powodu odmrożeń o pomoc do lekarzy zwróciło się 11 osób. We-dług Vandy Pumputienė, zastępcy dyrektora Wileńskiej Stacji Pogo-towia Ratunkowego, dwie oso-by — to bezdomne, kilka osób odmrożeń dostało po spożyciu alkoholu.

W stolicy nie zanotowano żad-nego śmiertelnego przypadku. Z wychłodzenia natomiast zmarł 60-letni mieszkaniec wsi Rėči-ūnai w rejonie wyłkowyskim. W sobotę mężczyznę znaleziono nieopodal miasteczka Vištyčiai. Przypuszcza się, że zamarznięte ciało mężczyzny na drodze leża-ło od piątkowego wieczora.

Jak poinformowali lekarze Wileńskiego Uniwersyteckiego Szpitala Pogotowia Ratunkowe-go, na razie nie ustępujący mróz nie przysporzył im dodatkowej pracy. W ciągu ostatnich dni zwracało się do szpitala po kilka osób. Według personelu medycz-nego, czasem zdarza się, że do

szpitala trafia w ciągu dnia nawet do dziesięciu pacjentów z od-mrożeniami. Ataku siarczystych mrozów nie wytrzymały sieci wodociągowe spółki „Klaipėdos vanduo” — z powodu pęknięć rur podczas weekendu doszło do dwóch poważnych awarii wo-dociągu. Niektórzy mieszkańcy tego miasta portowego pozostali w sobotę bez wody.

Według Litewskiej Służby Hydrometeorologicznej, w ciągu najbliższych dni mapa tempe-ratur nadal pozostanie zróżni-cowana Od połowy tygodnia pogoda ma się nieco poprawić. Synoptycy utrzymują, że mróz w tym tygodniu, choć powoli, ale będzie się cofał. Od połowy ty-godnia słupki rtęci termometrów będą się podnosić nieco szybciej. Miejscami mają wystąpić mgły. Przewidywane są opady śniegu, silny wiatr, który w niektórych regionach kraju w czwartek wywoła zamiecie. Choć w ciągu najbliższych dni prognozuje się nie tak niską temperaturę, jed-nak z powodu wiatru 15 stopni mrozu będziemy odczuwali jak 30 stopni. Podobna pogoda ma się utrzymać również na począt-ku lutego.

Opr. E. Sz.

Tragiczne żniwo mrozów

Wtorek• 26 stycznia 2010 r.KURIER WILEŃSKI WYDARZENIA

PULS KURIERA

miliardy litów strat poniosły łącznie w ubiegłym roku działające na Litwie banki komercyjne.

LICZBA DNIA

„Obecnie pracy w rządzie nie planuję. Szczerze mówiąc, nie wyobrażam sobie współpracy z An-driusem Kubiliusem, który całkowicie zrezygnował

z koordynacji polityki ekonomicznej. Nie oznacza to jednak, że nie mogę dopomóc rządowi bez obejmowania stanowisk” — powiedział przewodniczący nowej Partii Chrześcijańskiej były premier Gediminas Vagnorius.

CYTAT DNIA

3

ZDJĘCIE DNIA

W Szwajcarii trwa międzynarodowy tydzień baloniarstwa Fot. EPA-ELTA

3

KOMENTARZ DNIA

ze str.1

Recepta na... oszczędnośćJeżeli cisną was długi za usługi komunalne i możecie zostać bez

światła, wody, albo już nie macie co włożyć do garnka, polecamy bardzo rewelacyjny przepis na wyjście z tego dołka. Pożyczcie od kogokolwiek (kto jeszcze ma) kilka tysięcy litów, kupcie mo-dernistyczny obraz, powieście go na ścianie, obejrzyjcie z jednej, potem drugiej strony, a jak nie zrozumiecie o co chodzi, zdejmij-cie ze ściany, obejrzyjcie od wewnątrz. Nadal nic nie rozumiecie? Ano to i dobrze, bo macie nad czym się zastanawiać i nie macie czasu myśleć o tak błahych rzeczach jak jedzenie, ciepło, świa-tło...

Co to za idiotyzm. Dla wielu tak się wydaje, ale nie dla wła-dzy miejskiej, która tonąc w milionowych długach wymyśliła identyczną receptę na wybrnięcie z kryzysu. Aleja Savanorių już tonie w ciemności, bo zadłużenia za prąd milionowe, autobusy i trolejbusy kursują coraz rzadziej (też z racji na oszczędzanie) i „najbogatsi”, czyli emeryci, mają ratować ten miejski środek ko-munikacji. Od lutego planuje się znieść dla nich wszelkie zniżki.

A gmach samorządu (nowy) ma iść pod młotek. Tymczasem miasto „znalazło wyjście” — zakupiło kolekcję sztuki awangar-dowej Fluxus. Jedną z prezentacji można obejrzeć obecnie w wi-leńskim centrum Jonasa Mekasa. Może nie byłoby w tym uducha-wianiu wilnian nic złego, gdyby nie „drobnostka — za kolekcje z tego cyklu trzeba zapłacić ponad 10 milionów litów. Co prawda, gospodarze miasta pocieszają, że pieniądze można oddać na raty. 7 milionów już oddano, więc pozostała mniejsza część. Ciekawe wyjście z kryzysu. Obejrzyjmy te „dzieła” — gwoździe, śruby i śrubki, przecież to sztuka bardzo modernistyczna, nie dla każde-go zrozumiała — i zapomnijmy o wszystkim na świecie. Ale jak na razie tę wystawę odwiedziło tylko 300 osób.

Helena Gładkowska

Będzie kolejnadymisja w rządzie?

Artūras Skikas

Na domiar Čaplikas jest również wiceprezesem ZLiC, toteż zdaniem nie tylko opo-zycji, ale również niektórych polityków koalicji rządzącej, jak najbardziej ponosi od-powiedzialność polityczną za działania wiceministra podejrzanego o przyjęcie ła-pówki.

Miarę odpowiedzialności politycznej ministra dopeł-nia również fakt, że biuro antykorupcyjne postawiło zarzuty o nadużycie stano-wiska i defraudację środków publicznych dyrektorowi Państwowych Kas Chorych Algisowi Sasnauskasowi, co wskazywałoby na całkowity bałagan w resorcie kierowa-nym przez Čaplikasa.

Nie podaje się wprawdzie, czy oskarżenia wobec Sa-snauskasa mają powiązania z zatrzymaniem wicemini-stra Skikasa, obydwa przy-padki dają jednak pretekst oponentom politycznym do stawiania również zarzutów — co najmniej politycznych — wobec ministra.

Te zarzuty mogą z kolei posłużyć dla prezydent Dali Grybauskaitė pretekstem żądania odwołania ministra Čaplikasa.

Prezydent Grybauskaitė jeszcze w lipcu, zaraz po swoim zaprzysiężeniu na

Urząd Prezydenta, miała żądać od premiera Andriusa Kubiliusa dymisji ministra zdrowia, którego nazwisko było wymieniane w szere-gu kilku szefów resortów, do których pracy prezydent miała najwięcej zastrzeżeń. Po konsultacjach z przedsta-wicielami koalicji oraz roz-mowie z samym ministrem premierowi udało się wtedy przekonać prezydent.

Prezydent zgodziła się, że Čaplikas może zostać na sta-nowisku, ale postawiła waru-nek, że dojdzie do widocznej poprawy sytuacji w samym resorcie oraz w systemie opieki zdrowia.

Po ostatnich akcjach agen-tów biura antykorupcyjne-go w resorcie zdrowia oraz Kasach Chorych trudno dziś oczekiwać, że premierowi uda się po raz drugi przeko-nać prezydent Dalię Grybau-skaitė, że Algis Čaplikas mo-że pełnić funkcję ministra. Zwłaszcza, że zarzuty wobec Artūrasa Skikasa wydają się być bardzo poważne.

W ubiegły piątek sąd bowiem wydał nakaz za-trzymania podejrzanego wi-ceministra na 14 dni, co w praktyce zazwyczaj oznacza, że zebrane dowody winy za-trzymanego są wystarczająco uargumentowane.

Stanisław Tarasiewicz

Algis Čaplikas

KURIER WILEŃSKIWtorek• 26 stycznia 2010 r. 4 WYDARZENIA

KRÓTKO

W Centrum Rejestrunowa usługa

Centrum Rejestru w tym tygodniu zaproponuje nową usługę — założenie przed-siębiorstwa indywidualnego i zarezerwowanie jego nazwy z pomocą Internetu. Zaini-cjowana przez Ministerstwo Sprawiedliwości nowa usłu-ga zostanie zaoferowana od czwartku.

Powstanie E-konsulat

Część usług świadczonych przez przedstawicielstwa dyplomatyczne i instytucje konsularne Litwy zostanie przeniesiona do przestrzeni elektronicznej.

Wczoraj na swej naradzie rząd zaaprobował odpowied-nie propozycje międzyinsty-tucjonalnej grupy roboczej.

W najbliższym czasie obywatele Litwy będą mogli zarejestrować się w przedsta-wicielstwie dyplomatycznym bądź instytucji konsularnej i zamówić zaświadczenie kon-sularne korzystając z portalu internetowego www.epa-slaugos.lt. Tożsamość osoby będzie ustalana z pomocą in-ternetowego systemu banko-wego lub dowodu osobistego, posiadającego integrowane certyfikaty cyfrowe.

Po wdrożeniu tego systemu w ciągu najbliższych dwóch lat, zamieszkali za granicą obywatele Litwy będą mogli znaleźć w jednym miejscu ca-łą niezbędną informację na te-mat usług świadczonych przez przedstawicielstwa i przy po-mocy tegoż portalu zamówić usługę elektronicznie bądź zapisać się na osobistą wizytę w przedstawicielstwie.

Spadły ceny skupuproduktów rolnych

Ceny skupu produktów rolnych na Litwie w grud-niu ub. roku, w porównaniu z grudniem 2008 r., spadły o 4,6 proc. Zaważył na tym spadek o 19 proc. ceny pło-dów rolnych oraz podrożenie o 3,9 proc. bydła i produkcji hodowlanej.

BNS

Szczecinek i Rudomino — partnerskie gminy

Na tę okoliczność zasa-dzono dąb marszałka Józefa Piłsudskiego, wyhodowany z żołędzi pobranych z dębu rosnącego w Zułowie, tam, gdzie w dzieciństwie twórcy państwa polskiego stała koły-ska „Ziuka”.

Oficjalny dokument o partnerstwie został jednak parafowany rok później w gmachu Rejonu Wileńskie-go z udziałem mera Marii Rekść.

Co daje takie partnerstwo? Przede wszystkim możli-wość wspólnych aplikacji w wielu projektach i na wielu płaszczyznach społecznych, gospodarczych, kulturalnych po środki z unijnej kasy w Brukseli. Czy są już tego efekty? Wójt gminy wiejskiej Szczecinek Janusz Babiński odpowiada dyplomatycznie: „Mamy inne działania, ważą się losy odebrania nam dwóch sołectw (wsi) i przyłączenia do miasta, do Szczecinka. Zajmujemy się skargą do try-bunału międzynarodowego w Strasburgu. Liczymy, że już odebrane wsie powrócą na mapę administracyjną naszej gminy”.

Starosta rudomiński Ta-deusz Kułakowski: „Gościli-śmy przedstawicieli z gminy Szczecinek, byli u nas sa-morządowcy, zespół ludowy, wspólnie uczestniczyliśmy, dwukrotnie, w dorocznym święcie plonów w Pikielisz-kach. Rozmawiamy ze sobą telefonicznie, ot, choćby raz w tygodniu. W przyszłości planujemy wiele, bardzo wie-le. Nas też przecież kiedyś chciano włączyć do stołecznej aglomeracji, do Wilna”.

— Panie starosto, czy

mam rozumieć, że pan pod-powiada Babińskiemu, jak zmienić już podjęte decyzje polskiego rządu?

— Nie, nie podpowiadam. Wójt Babiński jest doskona-łym samorządowcem. Wie, co mu wolno, wie jak postę-pować, jak realizować swój program wyborczy, program strategiczny rozwoju swojej gminy. Każda władza musi szanować wyborców, swoje społeczności, a gdy podejmo-wane są decyzje przeciwko ludziom, to ludzie nie wybio-rą takiej władzy na kolejną kadencję.

Przy okazji chcę podzięko-wać wójtowi Babińskiemu za noworoczny prezent — obraz

olejny — taki pejzaż, widok na wieś Wierzchowo. Jak z czasem otrzymamy nowe pomieszczenia, nową siedzi-bę starostwa, to znajdzie się miejsce na ścianie, by ten wi-doczek powiesić”.

Delegacja samorządu z Pomorza odwiedzi swoich rudomińskich przyjaciół na święto patrona Litwy, święte-go Kazimierza, więc na trady-cyjne Kaziuki. Obaj gospoda-rze swoich gmin zapowiadają nie tylko konstruktywne roz-mowy, ale i plany. Mowa bę-dzie o wymianie wakacyjnej dzieci i młodzieży, zespołów ludowych, nauczycieli, może nawet o plenerze artystycz-nym.

Krzysztof Subocz

BEZPŁATNA POMOC PRAWNABezpłatna pomoc prawna w sprawach zwrotu ziemi udzielana jest

przez członków Związku Polaków Prawników na Litwie w Domu Kultury Polskiej w Wilnie przy ul. Nowogrodzkiej (Naugarduko) 76. Pokój nr. 211.

Zakres świadczonej pomocy obejmuje pełną obsługę prawną, w tym również przygotowanie pism procesowych i zastępstwo procesowe przed sądami i innymi instytucjami Republiki Litewskiej.

Osoby zainteresowane prosimy o rejestrację tel. pod numerem: 8 5 233 04 50, w godzinach pracy.

Starosta Rudomina Tadeusz Kułakowski z dumą prezentuje prezent wój-ta Babińskiego Fot. autor

Gmina wiejska Szczecinek i podwileńska gmina Rudomino są oficjal-nymi partnerami samorządowymi. List intencyjny podpisano dwa la-ta temu, w maju, w siedzibie polskiej gminy.

Piàtek • 22 stycznia 2010 r.KURIER WILEŃSKI WYDARZENIA 5

Bank LitewskiOficjalny kurs lita do walut

obcych na 26 stycznia 2010 r.

Euro 3,4530Dolar amerykański 2,4400Dolar australijski 2,21101000 rubli białoruskich 0,8526Lew bułgarski 1,7666Dolar kanadyjski 2,3150Frank szwajcarski 2,3437koron czeskich 1,323010 koron duńskich 4,6394koron estońskich 2,2067Funt szterling 3,9339100 forintów węgierskich 1,2734100 islandzkichkoron 1,9240100 japońskichjenów 2,677510 juanów chińskich 3,5704Łat łotewski 4,873510 mołdawskich lei 1,895510 koronnorweskich 4,233910 złotych polskich 8,5343100 rubli rosyjskich 8,114010 koron szwedzkich 3,3702Lira turecka 1,630810 hrywin ukraińskich 3,0302

Most energetyczny ze Szwecją —negocjacje z Komisją Europejską

W ubiegłym tygodniu Parlament Euro-pejski zaaprobował

wsparcie 131 mln euro (452,3 mln litów) na budowę mostu energetycznego między Litwą a Szwecją, a spółka „Lietu-vos energija” przystąpiła do uzgadniania projektu umowy z Komisją Europejską(KE). Jednocześnie negocjuje ona ze Szwedami w sprawie umo-wy kooperacyjnej, stanowiącej jeden z warunków zawarcia umowy z KE. „Parlament Europejski do 21 stycznia miał wyrazić swoją opinię, czy za-aprobuje wsparcie. Formalnie niczego nie przedstawił, co Komisja Europejska uznała za aprobatę. A więc wszystko w porządku. Spodziewamy się, że decyzja w końcu stycznia bądź na początku lutego zostanie opublikowana w oficjalnym unijnym piśmie („Official Jo-urnal of European Union” — red.) i obecnie już uzgadniamy projekt umowy” — powiedział wiceminister energetyki Romas Švedas. Zaznaczył on, że umo-wę do końca marca podpiszą „Lietuvos energija” i szwedzka „Svenska Kraftnat”.

Do tego czasu „Lietuvos energija” ma jeszcze podpisać umowę kooperacyjną z „Sven-ska Kraftnaft”, przewidującą współpracę stron i wykorzysta-

nie unijnego wsparcia w realiza-cji projektu mostu energetycz-nego bez tworzenia wspólnego przedsiębiorstwa, poinformo-wał Antanas Malikėnas, szef „InterLinks”, przedsiębiorstwa-córki „Lietuvos energija”, reali-zującego projekt. 131 mln euro stanowi część wsparcia projektu mostu energetycznego w wyso-kości 175 mln euro.

Pozostała część przypad-nie Łotwie, która za pieniądze unijne zamierza wzmocnić wewnętrzne energetyczne sieci przesyłowe. Łotewska spółka „Latvenergo” nie weźmie bez-pośredniego udziału w projekcie „NordBalt”. Z unijnego wspar-cia Litwa zacznie już korzystać w roku 2011. 90 proc. pomocy przeznaczy się na przetwornice

kablu, a pieniądze zostaną po-dzielone mniej więcej równo między Litwą a Szwecją.

Pozostałe pieniądze na projekt — około 200 mln euro (690 mln litów) — „Lietuvos energija” zamierza pożyczyć.

Łączny orientacyjny kosz-torys mostu energetycznego do Szwecji wynosi 552 mln euro (1,906 mld litów), jednakże może się zmienić w zależności od ceny przyszłych robót, którą do końca przyszłego roku zaofe-ruje wybrany zleceniobiorca lub zleceniobiorcy. Szwecję z Litwą do roku 2015 połączy przeło-żony przez dno Bałtyku kabel elektryczny długości około 350 kilometrów i mocy do 1 tys. megawatów.

BNS

Plac Łukiski zostanie uporządkowany do roku 2012

Komisja rządowa, zajmują-ca się uporządkowaniem

Placu Łukiskiego w Wilnie, obiecuje, że w ciągu dwóch lat ten plac stołeczny zostanie urządzony i stanie na nim po-mnik bojowników o wolność.

Rada ds. nieruchomości dziedzictwa kulturowego w ubiegłym tygodniu ustaliła granice terytorium Placu Łu-kiskiego i zatwierdziła jego cenne wartości. Plac Łukiski, zajmujący powierzchnię 38 tys. m kw. znajdzie się pod ochroną

szczebla narodowego.Jak informuje Departament

Dziedzictwa Kulturowego, na tej decyzji zaważył przede wszystkim fakt, że podczas po-wstania lat 1863-1864 na Litwie i w Polsce przeciwko uciskowi Rosji carskiej na Placu Łuki-skim publicznie stracono 21 uczestników powstania.

Granitowa płyta z datą „1863”, upamiętniająca uczest-ników powstania przeciwko uciskowi carskiemu jest zali-czana do największych wartości

Placu Łukiskiego. Umieszczono ją w roku 1920 pośrodku placu.

W ubiegłą środę rząd spra-wę uporządkowania Placu Łukiskiego zlecił komisji rzą-dowej. Wcześniej zajmował się tym samorząd wileński, ale komisja po długich debatach nie potrafiła wybrać żadnego z projektów konkursu, rozpisa-nego w roku 2008. Ogółem na rekonstrukcję Placu Łukiskiego zamierzano przeznaczyć około 45 mln litów.

BNS

Parlament Europejski zaaprobował finansowe wsparcie budowy mostu energetycznego między Litwą a Szwecją Fot. archiwum

KURIER WILEŃSKIWtorek • 26 stycznia 2010 r. 6 WYDARZENIA

ze str.1

Dzielna dziesiątka Ale wówczas postanowi-

liśmy spróbować. I udało się! — wspomina dziś Krystyna Adamowicz, była zastępczyni redaktora naczelnego.

Czytelnicy bardzo chętnie włączyli się do wyborów. Z każ-dym rokiem plebiscyt rozrastał się, a tegoroczna edycja przeszła wszelkie oczekiwania, bo redak-cja otrzymała aż ponad 8 tysięcy kuponów–głosów.

Dotąd zwycięzcami tego plebiscytu byli już politycy i działacze społeczni (3 osoby), przedstawiciele oświaty (4 oso-by) duchowni (2 osoby). Warto też chyba nadmienić, że 3 oso-by, które zdobyły zaszczytny ty-tuł „Polaka Roku” , pochodziły z rejonu solecznickiego.

Jak już informowaliśmy, zwycięzcą XII konkursu „Po-lak Roku 2009” został poseł na Sejm RL oraz wieloletni mer rejonu solecznickiego Leonard Talmont. Tegoroczny plebiscyt czytelników był poniekąd wyjąt-kowy i to z kilku powodów.

Tegoroczna dziesiątka była bardzo różnorodna pod wzglę-dem przedstawianych zawodów jak też bardzo silna osobo-wościami kandydujących. Jak nigdy dotąd znalazły się w niej — przedstawicielka braci dzien-nikarskiej oraz przedstawiciel-ka sfery medycznej. Krystyna Adamowicz w ciągu 50 lat była skromnie pochylona najpierw

nad kartką papieru, potem — klawiaturą komputera, dzień w dzień pisząc o sprawach i pro-blemach polskiego szkolnictwa, o zasłużonym dla Wileńszczy-zny zespole „Wilia” i o wielu, wielu innych naszych bolących sprawach. Bronisława Siwicka też prawie tyleż lat z miłością pochylała się nad chorymi. 20 lat kierowała Stowarzyszeniem Me-dyków Polaków na Litwie. W tegorocznej dziesiątce tacy byli wszyscy — skromni i z dużym doświadczeniem zawodowym. Nikt z nich nie dbał o własny wi-zerunek dla oklasków, nie mówił zbyt głośno o polskości i Bogu. Nie, to nie tego pokroju ludzie. Wszyscy oni swoje życiowe cre-do pielęgnowali w sercach i urze-czywistniali w życiu w swoich czynach. Po prostu wykonywali sumiennie swoje obowiązki.

Cała dziesiątka otrzymała pamiątkowe upominki oraz kwiaty, które wszystkim wręczył redaktor naczelny Robert Mic-kiewicz. Natomiast tradycyjny puchar Polakowi Roku 2009 Le-onardowi Talmontowi wręczył prezes „Kuriera Wileńskiego” Zygmunt Klonowski. Nagrody otrzymało też 10 najbardziej aktywnych czytelników, którzy włączyli się do głosowania na Polaka Roku 2009.

W pewnym momencie zrobi-ło się aż za ciasno, gdy na scenę weszli wszyscy ci, co chcieli uściskać zwycięzców, wręczyć im kwiaty. Ludzie dziękowali nie tylko zwycięzcom, ale też dziennikowi „Kurier Wileński”, jego kierownictwu, a szczegól-nie kierownikowi ds. promocji Zbigniewowi Markowiczowi za

wysiłki i trud od lat wkładane w organizację różnego rodzaju święta i konkursy.

— Najpierw trzeba dać, a po-tem można otrzymać. Najpierw otworzyć się na ludzi, a potem oni się otworzą na ciebie — po-wiedział zagajając imprezę wie-loletni wspaniały prowadzący Stanisław Michalkiewicz.

I do takich ludzi właśnie należy Leonard Talmont. Czło-wiek ten całe dotychczasowe ży-cie poświęcił pracy w rejonie so-lecznickim, w którym się urodził i wyrósł. Całe też swoje życie był związany z jedyną polską gazetą na Litwie. Przypomniał właśnie, jak to jego matka uczyła pierw-szych liter i czytania z ówczesne-go „Czerwonego Sztandaru”. O sobie mówi, że jest pod szczęśli-wą gwiazdą urodzony:

Chętnych do złożenia gratulacji było tylu, że na scenie aż ciasno się zrobiło„Puchar z każdym rokiem nabiera większej wagi” — powiedział prezes Zygmunt Klonowski wręczając go Leonardowi Talmontowi

Każda, nawet najbardziej poważna akademia, powinna się kończyć wesołą zabawą

Wtorek • 26 stycznia 2010 r.KURIER WILEŃSKI 7WYDARZENIA

— Na swojej drodze życio-wej spotkałem wyjątkowo do-brych ludzi i za to dziś jestem im bardzo wdzięczny!

— Ogromną wdzięczność wyrażam wszystkim tym, którzy głosowali na mnie. W życiu mia-łam to szczęście, że pracowałam w „Kurierze”. Miałam to szczę-ście, że pracowałam z ludźmi Wileńszczyzny. Polak Wileńsz-czyzny całe życie chodził po cierniach, ale jego mottem życio-wym zawsze było: „Bóg, Honor, Ojczyzna” i to właśnie tym byli-śmy i jesteśmy silni — tymi sło-wami zwróciła się do zebranych Krystyna Adamowicz z trudem hamując wzruszenie.

— Przez pół wieku byłam z „Kurierem” i do końca życia z nim będę, bo kocham moją gazetę i kocham was wszystkich — powiedziała już po uroczysto-ści do „kurierowców”.

Na dawnym „Czerwonym

Sztandarze” wychował się i do dziś jest wierny dziennikowi również ksiądz Tadeusz Jasiński. Pamięta nawet, jak w tamtych latach chodził do kółka fotogra-ficznego, które wówczas prowa-dził (dziś już śp.) Michał Rebi.

— Dziękuję Panu Bogu za to, że łączy nas Miłość, bo Mi-łość to Bóg. I właśnie w tym tkwi nasza moc i siła — powie-dział ks. Tadeusz oraz podzię-kował tym wszystkim, którzy za niego oddali swoje głosy. Sło-wem, nie brakowało wzruszeń, szczerych słów i podziękowań ze strony osób uhonorowa-nych, ale nie brakowało ich także na sali. Obdarowywano laureatów gorącymi uściskami i (pomimo mrozu) mnóstwem kwiatów zarówno od tych najbliższych, jak też od mniej znanych, ale wiernych swoim fanom, osób.

— Tak bardzo potrzebujemy tego rodzaju konkursów. Dziś w czasach ciężkiego kryzysu czujemy się często osamotnieni i zagubieni, tak bardzo spragnie-ni dobrego słowa, życzliwego uśmiechu i tu właśnie to wszyst-ko mamy. Poza tym, poznajemy nowych ludzi — powiedziała Helena z Druskiennik, zapytana co dla niej znaczy takie święto.

Z kolei pani Alicja z Wilna była po raz pierwszy na tego ro-dzaju uroczystości i jest bardzo zadowolona. Dotąd nie tylko nie znała tych wyróżnionych ludzi, ale też nie spodziewała się, że dziś w dobie tak wielkiej kon-sumpcji, trudności życiowych są jeszcze osoby, które bezintere-sownie i bez reszty poświęcają się swojej pracy na rzecz miłości bliźniego. — Mam trochę czasu i energii i muszę się zastanowić, może też mogę się włączyć do jakiejś np. pracy społecznej, by pomagać ludziom — powie-działa nam. Ale Polak Roku nie byłby Polakiem, gdyby impreza nie była urozmaicona śpiewem

i tańcem Tym razem wystąpili: Katarzyna Miłto, Wiktor Dulko, zespół młodzieżowy „Plotki” ze szkoły im. J. I. Kraszewskiego oraz zespół taneczny „Melodia” z Centrum Kultury w Nowej Wilejce.

Redakcja jeszcze raz gratu-luje dzielnej dziesiątce, dziękuje swoim czytelnikom, przybyłym gościom(Januszowi Skolimow-skiemu, ambasadorowi RP w Wilnie, Stanisławowi Kargu-lowi, I radcy ambasady RP w Wilnie, kierownikowi wydziału konsularnego, Waldemarowi Tomaszewskiemu, europosłowi, prezesowi AWPL, który specjal-nie przyleciał na uroczystość z Brukseli, Apolonii Skakowskiej, dyrektor Centrum Kultury Pol-skiej im. Stanisława Moniuszki i wielu innym dostojnym go-ściom) i sponsorom imprezy oraz ma nadzieję, że wspólnie z czytelnikami jeszcze niejedną taką imprezę zorganizuje.

Julitta TrykFot. Marian Paluszkiewicz

„Polaka Roku 2009”

Wiele serdecznych słów padło z ust redaktora naczelnego pod adresem Bronisławy Siwickiej

Ksiądz Tadeusz Jasiński i Barbara Kosinskienė mają wspólne wspo-mnienia ze szkoły

„Miałem szczęście do dobrych ludzi” — mówi laureat Leonard Talmont

PODZIĘKOWANIE ZA SPONSOROWANIEI PATRONAT MEDIALNY

Sieć sklepów „IKI„Lisenas”, produkcja cukierkówPiekarnia „Kamion”Kwiaciarnia „Ola”Firma „Dalida”Dom Kultury Polskiej w WilnieSalon „Olesna”Telewizja Litewska — Album Wileńskie oraz Radio Litewskie (Program Polski)

KURIER WILEŃSKIWtorek • 26 stycznia 2010 r. 8 SPORT

SPRINTEM Polacy zmietli HiszpanówPolska wygrała w Innsbrucku z Hiszpanią 32:26 (13:9) w swoim pierw-szym meczu w drugiej rundzie mistrzostw Europy piłkarzy ręcznych.

Puchar dla Sūduvy

FK Sūduva Mariampol została zwycięzcą turnieju pił-karskiego „Euroregion Niemen Cup 2010”. W finale litewski ze-spół pokonał polski klub Wigry Suwałki 2:0 (0:0) z Gražvyda-sem Mikulėnasem w składzie. Obie bramki dla Sūduvy zdobył Povilas Lukšys w 61. i 72. mi-nutach. W meczu o 3. miejsce Czarni Olecko pokonali Alytis Olita 5:2 (3:0).

CSKA zwycięzcą

W Final Four rozgrywek Li-gi VTB rozgrywanym w Kow-nie, drużyna CSKA Moskwa z Ramūnasem Šiškauskasem w składzie pokonała w meczu decydującym o pierwszym miej-scu zespół Unics Kazań, prowa-dzony przez Valdemarasa Cho-mičiusa 66:55. Mecz o trzecie miejsce, pomiędzy Žalgirisem i BC Chimki, zakończył się zwy-cięstwem gospodarzy 78:72.

Litwa zdegradowana

Litwa w ostatnim meczu podczas halowych mistrzostw Europy w hokeju na trawie przegrała z Białorusią 4:5 i zo-stała wraz ze Szkocją zdegrado-wana do drugiej dywizji. Polskie hokeistki zajęły szóste miejsce i tym samym utrzymały się w pierwszej lidze europejskiej.

W finale Ukrainki wygrały z Hiszpankami 6:5 (4:2) i zdo-były tytuł mistrzyń Europy. Brązowy medal przypadł repre-zentacji Niemiec.

Pojedynek Gigantów

Reprezentacja Polski prze-grała we Wrocławiu po dogryw-ce z Gwiazdami Polskiej Ligi Koszykówki 95:99 w meczu nazwanym Pojedynkiem Gi-gantów.

Polscy szczypiorniści wyko-nali wielki krok na drodze do półfinału mistrzostw

Europy. Od połowy pierwszej części gry kontrolowali wyda-rzenia na boisku. Na turnieju w Austrii nie wygrali jeszcze tak pewnie. Pierwszego gola po 30 sekundach gry uzyskał Mariusz Jurasik, który rozegrał najlep-szy jak dotąd mecz w turnieju i był jednym z głównych autorów sukcesu. W czwartej minucie — po pierwszym z siedmiu wy-korzystanych rzutów karnych przez Ikera Romero (nie pomy-lił się jeszcze w ME) — Hisz-panie prowadzili 2:1 i więcej ta sztuka im się nie udała.

W 15. minucie było 7:5 dla Polski, a głównym aktorem widowiska w Olympiahalle był Bartosz Jurecki, który raz za razem trafiał z koła do bramki rywali. Mimo że biało-czerwoni nie wykorzystali dwóch sytuacji sam na sam, to powiększali przewagę. W 21. minucie kontrę skutecznie wykończył Artur Siódmiak i ekipa trenera Bog-dana Wenty prowadziła 11:6. Do przerwy było 13:9.

Początek drugiej odsło-ny to gra bramka za bramkę. Uśmiech na twarzach kolegów i zachwyt publiczności wzbudził Bartosz Jurecki, który stojąc tyłem do bramki zdobył kolej-nego gola (21:16). Ta sytuacja pokazała, że Polacy czuli się już bardzo pewnie i do tego sprzy-jało im szczęście.

Między 42. a 44. minutą

zdobyli cztery gole z rzędu i pro-wadzili już 25:17. Wenta pozwo-lił nawet odpocząć Sławomirowi Szmalowi, który w niedzielę nie bronił tak efektownie jak w po-przednich spotkaniach, choć 10 strzałów rywali zdołał zabloko-wać. Piotr Wyszomirski nie po-mógł kolegom, a chwila dekon-centracji sprawiła, że Hiszpanie zbliżyli się na 25:21. Wtedy ciężar gry wziął na swoje barki, a właściwie w ręce, duet Krzysz-tof Lijewski - Mariusz Jurasik i zrobiło się 29:22. Niespełna siedem minut przed ostatnim gwizdkiem sędziów było jasne, że Polacy nie przegrają.

Polskiej drużynie dobrze zrobił powrót na boisko Micha-ła Jureckiego. „Dzidziuś”, jak mówią o nim koledzy, z powo-

du rozbitego nosa nie zagrał ze Słowenią, a w niedzielę wskutek podbitych obu oczu przypomi-nał raczej „mężczyznę po przej-ściach”, ale zdobył trzy bramki i kilka razy podaniami świetnie obsłużył swojego starszego bra-ta. Po stronie minusów trzeba zapisać postawę Karola Bielec-kiego, który żadnego z trzech rzutów nie zakończył bramką, a dodatkowo zanotował kilka strat i szkoleniowiec nie korzy-stał z jego usług zbyt często.

Dziś kolejnym rywalem biało-czerwonych będą Cze-si, a w czwartek — Francuzi. Przy korzystnych wynikach in-nych spotkań, praktycznie już zwycięstwo nad południowymi sąsiadami zapewni miejsce w czołowej czwórce turnieju.

Justyna Kowalczyk zdeklasowała rywalkiJustyna Kowalczyk wy-

grała w rosyjskim Rybińsku bieg łączony 2x7,5 km, zali-czany do klasyfikacji Pucha-ru Świata. Druga była Niem-ka Evi Sachenbacher-Stehle, a trzecia Rosjanka Olga Szuczkina.

Polka umocniła się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej PŚ. Drugą Sło-wenkę Petrę Majdic wyprze-

dza o 268 pkt, natomiast trze-cią aż o 506.

Podopieczna trenera Aleksandra Wierietielnego wygrała jedyny w sezonie olimpijskim bieg łączony, który był dla niej doskonałą przymiarką przed startem w Vancouver.

Polka to mistrzyni świata z Liberca 2009 w tej widowi-skowej konkurencji.Justyna Kowalczyk

Polscy szczypiorniści nie dali Hiszpanom szans i wygrali sześcioma bramkami Fot. EPA-ELTA

Wtorek • 26 stycznia 2010 r.KURIER WILEŃSKI 9KONKURS

Tomasz, styczeń 22, 2010 at 17:07 No proszę, jaka miła niespo-dzianka. A tak swoją drogą, to pomijając już barbarzyństwo komunistów, uderza też jakaś dziwna mentalność. W muzeum ateizmu wystawiano figury sa-kralne. To tak jakby w muzeum kapitalizmu walnąć pomnik Lenina. Wojtek, styczeń 24, 2010 at 06:40 Brawo i podziękowania dla polskich księży za ukrycie tej i innych rzeźb, które powinny się także odnaleźć. Boże błogosław Polakom na Litwie.

Leonard Talmont, Polak Roku 2009: „Jestem najpierw człowiekiem”

Nasi, styczeń 22, 2010 at 19:39 Cieszę się, że taki człowiek po-chodzi z Ejszyszek! Naprawdę wart tego imienia. Gratulacje! Piotrek Trybunalski, styczeń 23, 2010 at 11:26Myślę, że ten wywiad usatys-fakcjonuje tych, którzy pytali,

co takiego niby zrobił Talmont, czy zasłużył sobie na tytuł Pola-ka Roku.

Polskie nazwiska — rozdwojenie jaźni rządzących konserwa-tystów

Oleniszki, styczeń 23, 2010 at 12:27Pisownia nazwisk a narodo-wość oficjalna i naturalna. Przy-glądając się temu problemowi na świecie i w Europie można stwierdzać, że nazwisko nie jest tożsame z narodowością, do jakiej jest przypisane. Miller, Jagiełło i setki innych. Często się zdarza, że ludzie zmieniają nazwiska, by podszyć się pod pochodzenie z innego narodu. Więc dlaczego to jest taki pro-blem dla rządzących na Litwie? Jaki jest cel takich poglądów? Moja 94-letnia mama tak pod-sumowała ten problem. „Jak konia wprowadzi się do chlewa, to nie stanie się on świnią”. Moje spostrzeżenia nasuwają dziwny wniosek. Znam kilku „nasta-

jaszczych Litwinów” z tych, co to uważają, że polskie nazwiska należy pisać po litewsku. Są to często „przechrzty” z rodowo-dami z dziada pradziada polski-mi. Tak nieoficjalnie prywatnie czują się niby Polakami. No i teraz będzie dylemat, gdy bę-dzie można pisać nazwisko po polsku lub po litewsku — trzeba będzie się zdecydować, a nie sie-dzieć okrakiem na barykadzie. Gdy zdecyduje się pisać po pol-sku, to Litwini będą go uważali za Polaka. Jeżeli po litewsku, to Polacy — za Litwina. Być może moje rozumowanie jest błędne, ale chyba jest w tym coś na rzeczy. z Polski, styczeń 21, 2010 at 23:58 Chodzi mi o to, żeby litewscy Polacy nie fałszowali historii i nie wprowadzali w błąd ludzi w Polsce i na świecie, głosząc wszem i wobec mity o swej odwiecznej polskości. W swej masie są efektem XXI-XX-wiecznej polonizacji białoru-skiego i litewskiego chłopstwa, drobnej szlachty, a wcześniej mieszczaństwa i magnaterii. Cały ten proces został zbada-ny i opisany przez polskich i niepolskich naukowców. Ale w polskich mediach o tym nic się nie mówi, tylko w kółko: „Polski my naród, polski ród, królewski szczep piastowy”. Moje zaangażowanie świadczy o wstręcie do fałszu, jaki wciąż słyszę i czytam o „kresowych Polakach z krwi i kości”. I cieszę się, że Litwinom zale-ży na swych rodakach i chcą ich przywrócić do litewskiego narodu. ad 95, styczeń 22, 2010 at 15:32 do: z Polski W żaden sposób nie mogę zrozumieć logiki takiego rozu-mowania. Być może naprawdę mój praprapradziad był Litwi-nem, następnie jednak uznał się za Polaka (z tych lub innych względów) od stu lub dwustu lat wszyscy w mojej rodzinie są wy-chowywani w duchu polskim. Jestem czy nie jestem Polakiem z krwi i kości? Genetycznie może nie, ale świadomie — tak i niewiele mnie w tej sytuacji ob-chodzą geny. Polakiem jest ten, kto chce nim być.

Unijny kaganiec nad dymiącymi kominami

Tomasz, styczeń 21, 2010 at 18:59 Po pierwsze, to faktycznie od dawna było wiadomo, że takie wymogi spełnić trzeba będzie. Teraz, gdy jest mało czasu to…płacz. Tak samo jak z Ignaliną. Po drugie, to umowa z miastem spółki „Vilniaus energija” zo-stała wadliwie skonstruowana. Wystarczyłby zapis np: „Dzier-żawca oświadcza, że będzie prowadził działalność zgodnie z wszelkimi wymogami uzna-wanymi na terenie Republiki Litewskiej. W przypadku ich niestosowania wszelka odpo-wiedzialność (także finansowa) jest po stronie dzierżawcy”. I ty-le. Nie wydaje mi się, żeby było tak trudno na taki zapis wpaść. Piotr, styczeń 25, 2010 at 12:43Nic takiego złego się nie dzieje — 750-milionowy dług samo-rządu Wilna wcale nie jest duży. Na pewno wiele jest możliwości oszczędzania. Stara śpiewka samorządowców: nie ma na remonty chodników, nie ma na pomoc społeczną, ale jakoś zawsze jest na wystawne przy-jęcia, prelekcje itp. Ten miliard litów za wysoko wydajny sys-tem filtrowania spalin (dymów) elektrociepłowni to wydatek na ludzkie zdrowie (wszystkich bez wyjątku mieszkańców Wilna). Lepiej to wydać, a zmniejszyć wydatki na wystawne kolacyjki dla urzędników, na kiczowatą sztukę i antypolskie posunięcia! Durna (lub perfidna) komuna miała taką właściwość, że elek-trociepłownie budowała przy dużych miastach od strony, z której najczęściej wieje wiatr. Taki prezent od komunistów dla mieszkańców dużych miast — w tym jak słyszę — miesz-kańców Wilna. Jeśli natomiast władze samorządu Wilna nie potrafią ograniczyć swoich rozbuchanych wydatków i będą straszyć mieszkańców podwyż-kami cen — to niech pod magi-strat zajadą wyborcy z taczkami — i wyjazd z ratusza (chodzi mi o referendum i skrócenie kadencji tych samorządowców. Wszyscy mieszkańcy Wilna: Litwini, Polacy, Rosjanie i inni, biali, czerwoni, zieloni i jacy tam jeszcze mieszkają). Szybko wtedy sprawę rozwiążą.

KURIER WILEŃSKIWtorek • 26 stycznia 2010 r. 10 Z SIECI

Opinie czytelników z InternetuOdnalazł się Chrystus Upadły pod Krzyżem

Wtorek• 26 stycznia 2010 r.KURIER WILEŃSKI 11KULTURA

Wincukowe „dziękuję” przyjaciołom,których poznał w biedzieWileńszczyzna raz jeszcze potwierdziła, że kocha Wincuka, że jest stęskniona jego gwary, jego dow-cipów tak ściśle związanych z życiem codziennym. Nie najłatwiejszym, a czasami bardzo trudnym.

Ale Dominik Kuzinie-wicz — raz jeszcze widzom i sam sobie

potwierdził, że ten, kto się śmie-je, to temu i „kułdybać się do przodu jest łatwiej”.

Dowodem tego był wieczór, który się odbył w ubiegłą sobotę na scenie Domu Kultury Pol-skiej w Wilnie. Nie zważając na siarczysty mróz sala była wypeł-niona po brzegi.

Ten dobroczynny wieczór można śmiało określić wieczo-rem wielkiej przyjaźni, wieczo-rem otwartych serc na ludzką biedę. Bo chyba nigdy dotąd, absolutnie wszystkie nasze miejscowe zespoły i wykonaw-cy byli tak zgodni co do tego, że najlepszym lekarstwem dla takiej twórczej natury jak Do-minik Kuziniewicz i największą pomocą jest bycie na scenie. Bycie w towarzystwie tych, z którymi zaczynał występować, których w ciągu lat działalności artystycznej połączył i z który-mi nie zerwał po dziś.

A jak już o „przyjaciołach Wincukowych” — to na ten temat całą stronę gazetową po-święcić trzeba byłoby — poczy-nając od kierownictwa Domu Polskiego, które nie tylko salę udostępniło, ale było też w tej chwili, kiedy tego bardzo po-trzebował.

Na scenie wileńskiej Domi-nik Kuziniewicz wystąpił do-kładnie po rocznej przerwie, ale na scenach polskich był już w marcu. Było to wtedy, kiedy był jeszcze na wózku inwalidzkim.

Henryk Kasperowicz, kie-rownik zespołu „Zgoda” nie tylko zawiózł go na Kaziuka, ale dosłownie wspierał go przy-jacielskim ramieniem.

A jego stała partnerka sce-niczna Anna Adamowicz, czyli ciotka Franukowa spódnicą wózek inwalidzki zasłaniała na scenie.

Na rodzimej scenie wileń-skiej — czyli w Domu Kultury Polskiej Wincuk stał już na wła-snych nogach. Nie tylko stał, nie tylko bawił publiczność, ale też dowcipkował nad samym sobą, bo m. in. powiedział: „Mam teraz trzy nogi: jedną własną i dwie protezy — jedną zrobio-ną w Polsce, drugą(zapasową) — na Litwie. Boję się tylko jednego, by czwartej mi nie zrobili, bo w kogo się wtedy przekształcę”.

Życie(choroba) sprawiła, że ten dobroczynny wieczór na

rzecz Dominika stał się jedno-cześnie, jak gdyby jego wieczo-rem jubileuszowym, którego nie zdążył przeprowadzić. Stał się retrospektywą tych lat i tych ludzi, z którymi zaczynał koncertować, których w ciągu życia łączył i z którymi do dziś nie utracił kontaktu.

A to przede wszystkim wspaniała „Kapela Wileń-ska”, która przygotowała bar-dzo ciekawy popis, wplatając oczywiście słowa o naszym kochanym, niepowtarzalnym Wincuku, jedynym na świecie,

który to nawet najwspanialsze wąsy ma.

Na scenie była też „Zgoda”, z którą to scenicznie współ-pracuje Dominik już 15 lat i w której od lat śpiewa i jest solist-ką jego córka Basia, dla której podczas tego wieczoru należały się szczególne brawa nie tylko za doskonały popis solowy z niedawnej premiery „Pana Ta-deusza”, ale też za ten trudny okres domowy, z którym sobie poradziła na medal, gdy to opie-kowała się rodzicami, którzy byli na wózkach inwalidzkich. I w tym trudnym okresie obro-niła magisterkę. I jakże ją nie chwalić! Zuch dziewczyna!

Na scenie był zespół „Ren-dez-vous” z Landwarowa i „Wesołe Wilno”, była Luba Nazarenko. Wieczór swym wy-stępem uwieńczyła „Wilia”. A młodsza jej grupa potwierdziła, że ten najstarszy polski zespół artystyczny na Litwie (w tym roku 55–lecie obchodzący) ma doskonałą perspektywę.

Ale, oczywiście, gdyby mo-gli się pomieścić i czas wydłu-żyć do maratonu tygodniowego — to byliby też ci, którzy, jak powiedziała prezes Centrum Kultury Polskiej im. St. Mo-niuszki Apolonia Skakowska, otworzyli swoje serca i pod-trzymali Dominika material-nie. A było ich bardzo, bardzo dużo — zarówno zespołów, jak też pojedyncze osoby.

Taki wieczór jak sobot-ni opisać się nie da. Bo jak przekazać ten klimat, który tu panował i jak na papierze oddać siłę wielkiego uczucia wdzięczności, które włożył Dominik Kuziniewicz w jed-no jedyne tak niby znane dla wszystkich słowo: „dziękuję”, które powiedział na zakończe-nie wieczoru.

Helena GładkowskaFot. Marian Paluszkiewicz

W holu można było nabyć książki i „zdobyć” autograf oraz jakiś pienią-żek do skarbonki wrzucić

Luba Nazarenko Wincukowi i widzom tym razem podarowała trzy piosenki

KURIER WILEŃSKI 12 DLA DZIECI Wtorek •26 stycznia 2010 r.

POKOLORUJ!

Zima wszystko przystroiła pola, drogi, rzędy drzew, białym śniegiem oprószyła jest bajkowo jak we śnie...

Według kalendarza chińskiego, obecnie panujący rok, to Rok Białego Tygrysa. Nie umiem wyczytać z gwiazd, jak to będzie, ale wydaje mi się, że powinno być dobrze. Po prostu czuję, że ten rok będzie bar-dzo owocny, przyjemny, tajemniczy i przede wszyst-kim zdrowy. Przecież takie mocne zwierzę jak tygrys nie może chorować! A przecież skoro mamy Rok Ty-grysa, to my wszyscy poniekąd jesteśmy tygrysami!

T y g r y s y Tygrys to największe

zwierzę z kotowatych, mię-sożernych żywiących się pra-wie wyłącznie upolowanymi przez siebie zwierzętami. Jego najodleglejszy przodek — smilodon — to tygrys o zębach w kształcie szabli. Jego skamieniałe szczątki odkryto w jednej z arktycz-nych grot, miał on wielkie kły długości kilkudziesięciu centymetrów! W plejstoce-nie (około miliona lat temu) te mięsożerne ssaki żyły na północy Azji, gdzie panował wówczas klimat umiarkowa-ny. Występowało tam wiele zwierząt trawożernych, m. in. ren, łoś i bizon. Kiedy następne zlodowacenia na początku czwartorzędu spo-wodowały przemieszczenie zwierząt licznych gatunków w bardziej gościnne strony, większość tygrysów postępo-wała w ślad za zwierzyną. Te z nich, które pozostały i prze-trwały okres zimna, są przod-kami obecnych tygrysów sy-beryjskich. Inne, podążają-ce na południe i na zachód skoloni-zowa-

ły lasy, płaskowyże i góry na całym świecie, z wyjątkiem Madagaskaru i Oceanii. Przystosowując się stopniowo do nowych siedlisk zróżnico-wały się na wiele podgatun-ków lub ras geograficznych, z których część już wyginę-ła. Tygrys jest zwierzęciem leśnym, może żyć wszędzie, gdzie znajduje obfitość zwie-rzyny i gąszcze, w których może się przyczaić. Podobnie jak wszystkie kotowate, jest znakomicie przystosowany do polowania. Jego sierść o ciemnym pręgowaniu sta-nowi znakomity kamuflaż. Stąpa tak cicho i zwinnie, że zdaje się zaledwie muskać ziemię. Dzięki swej zręcz-ności potrafi wykonać skok długości 5-6 metrów, by do-paść ofiarę. Nie jest jednak okrutnym i niezwyciężo-nym drapieżnikiem, jak go przez długi czas opisywano, ani też zwierzęciem, które-go jedynym instynktem jest wściekłość. Tygrysy ludojady to najczęściej zwierzęta ran-

ne, niezdolne do nor-malnego polowania lub te, których prze-strzeń życiowa została tak ograniczona, że nie wystarcza już do zaspokojenia ich po-trzeb.

KURIER WILEŃSKI 13DLA DZIECIWtorek •26 stycznia 2010 r.

ALE DOWCIP!

Mama pyta synka:— Jasiu, jak się czujesz w szkole?— Jak na komi-sariacie: ciągle mnie wypytują, a ja o niczym nie wiem.

Jednym z najbardziej znanych miejsc ochrony ty-grysów jest założona w 1994 Świątynia Tygrysów Wat Pa Luangta Bua Yanasampan-no Forest Monastery — bud-dyjski klasztor położony w Prowincji Kanchanaburi (zachodnia Tajlandia). Mni-si z klasztoru opiekują się tygrysimi sierotami przynie-sionymi przez okolicznych wieśniaków. Pierwsze ty-grysię trafiło do świątyni w 1999 roku. Tygrysy wycho-wane wśród ludzi są na wpół oswojone i akceptują mni-chów jako członków swojej społeczności. Od czasu roz-poczęcia działalności świąty-ni nie zanotowano żadnego ataku wielkiego kota na czło-wieka. Obecnie w klasztorze żyje kilkanaście tygrysów i wiele innych zwierząt, takich

jak pawie, krowy czy jele-nie. Świątynia jest otwarta dla turystów. Obecnie bu-dowany jest jednak teren, na którym młode tygrysy bę-

dą rosnąć przy minimalnym kontakcie z ludźmi. Dzięki temu tygrysy z nowego poko-lenia będzie można przywró-cić naturze.

Zróbcie to sami: Stworek z włóczki Zimno, mroźno, w uszy szczypie… Ba, ale to właśnie zima, która ma takie a nie inne uroki. I dobrze jest, że zima jest zimna, a lato ciepłe i gorące. Na zabawy na dworze, być może trochę jest za zimno, ale w domu można spróbować za-jąć sobie czas tworzeniem na przykład małych, wesołych stworków, które z całą pewnością umilą zimowe wieczory.

Co jest potrzebne do wykonania maskotki:• włóczka (lepsza jest dość gruba) • tektura w dowol-nym kolorze • trochę zwy-kłej tektury • płyta CD (tylko jako szablon)1. Odrysujcie łapki, oczy i

uszy stworka na kolorowym kartonie i wytnijcie je.

2. Przy pomocy płyty CD narysujcie dwa koła na zwykłej tekturce i wytnij-cie je. Wewnętrzne kółko możecie trochę poszerzyć, aby nie mieć problemów

z przeciąganiem przez nie

włóczki podczas robienia pompona.

3. Między oba tekturo-we kółka włóżcie kawałek włóczki, tak jak pokazano to na zdjęciu.

4. Teraz bierzcie dość długie kawałki włóczki i owijajcie nimi złożone ze sobą kółka. Czym więcej nawiniecie nici, tym pom-pon będzie pełniejszy. Nie

należy jednak z tym przesa-dzać, bo będzie to utrudniać przyklejanie dodatków.

5. Weźcie nożyczki i przetnijcie wszystkie nitki wzdłuż zewnętrznego brze-gu kółek. Najlepiej jest wło-żyć ostrze nożyczek między tekturki.

6. Po przecięciu włócz-ki chwyćcie te nitki, które wkładaliście między tek-turki, mocno zaciągnijcie i zawiążcie. Pompon jest już gotowy.

7. Teraz wystarczy, że przykleicie pozostałe ele-menty: stópki, uszy, wybra-ne oczy i stworek z włóczki jest gotowy.

Ś w ią t ynia t yg r ys ó w

Czy wiecie, że… Przy projektowaniu po-

sągów konnych istnieje za-sada, że osoba zmarła w bitwie siedzi na koniu, któ-ry ma obie przednie no-gi w górze. Jedną nogę w górze ma koń, na którym siedzi osoba zmarła na sku-tek ran. Jeśli bohater zmarł śmiercią naturalną, koń stoi na czterech nogach.

KURIER WILEŃSKIWtorek • 26 stycznia 2010 r. 14 KULTURA

„Siewca” — jubileuszowy tomik Zbigniewa Maciejewskiego Oto mam przed sobą najnowszy zbiorek poezji Zbigniewa Maciejewskiego. Jeszcze świeży, pachnący drukarską farbą , datowany styczniem 2010.

Tytuł „Siewca” pochodzi z wiersza o tej samej nazwie i jakże wymow-

nej treści : „Idzie siewca/ idzie/ rozdaje ziarna glebie”. I chociaż, jak pisze dalej poeta, ogrzewa słoneczko tę glebę i zrasza desz-czyk, niestety, wyrasta na niej wśród dobrego ziela szkodliwy kąkol. Martwi i złości to siewcę. Jednak on dalej kroczy i sieje ziarno.

Wiersz ten został napisany w 1994 r. Uczy nas wytrwania , cierpliwości i wiary w to, że wśród plew odnajdzie się praw-dziwe ziarno, tylko trzeba kon-tynuować rozpoczęte prace.

„Siewca” ukazał się w Wy-dawnictwie Polskim w Wilnie, pod redakcją Henryka Mażula i stanowi swoiste podsumowanie twórczości Zbigniewa Macie-jewskiego, okazjonalnie związa-ne z jubileuszem 50-lecia poety. Okładkę nowego zbiorku zdobi rysunek Stanisława Widtman-na, jakże trafnie przedstawia-jącego człowieka strudzonego pracą przy zasiewaniu pola.

Wyboru wierszy dokonał i wstępem zaopatrzył „Siewcę” znany polski krytyk literacki i literaturoznawca Waldemar Smaszcz, który m. in. napisał: „Widzenie poetyckie najbliższe jest paradoksom, zderzeniom tego, co najbardziej oczywiste, z tym, co na wskroś zaskaku-jące. Tak właśnie buduje naj-lepsze wiersze Zbigniew Ma-ciejewski, by sięgnąć choćby po jeden z nich, zatytułowany „Wiosna”:

„Nie napiszę już chyba o wiośnie...

Bo i o czym, że wokół ra-dośnie,

że się pola zielenią i drzewa,ludzie się biorą do siewu..?Nie napiszę już chyba o

wiośnie...Może jednak... gdy wiosną

urośnie,gdy się kąkol nareszcie wy-

pleni,gdy się ziarno od plewy od-

dzieli...A więc najpierw, no cóż, o

jesieni...”Krytyk cytując powyższy

wiersz podkreśla, jak wiele osiągnął autor dzięki takiej kon-strukcji utworu. Poeta doskona-le rozumie, że tylko jesienią można wyrazić pełną prawdę o wiośnie. „Pora zbierania bez-litośnie ujawnia, czym był czas rozkwitania wszystkiego, co ży-

je na ziemi” — konkluduje Waldemar Smaszcz, pod-

kreślając, że Maciejewski po-dejmuje nieustanny wysiłek wyrażenia w słowie własnego widzenia świata.

Z kolei Halina Turkiewicz, autorka posłowia, zamieszczo-nego w końcu tomiku „Siewcy”, a zatytułowanego „Rozniecić promyk nadziei” zaznacza: „Zbigniew Maciejewski to je-den z tych, nielicznych już dzisiaj twórców, którzy wierzą jeszcze w sens poezji. To wielbiciel do-brego, moralnego, oryginalnego słowa, z bólem dzierżący „pióro, co brocząc, kradnie/ gasnący promyk nadziei”, stawiający nieraz przed poezją maksymali-styczne zdania, nieunikający ter-minowania w wielkiej szkole po-etyckiej, świadomie nawiązujący dialog z wieszczami XX wieku: Herbertem, Stachurą i in.”.

Zbigniew Maciejewski (ur. 18 stycznia 1960 w Wilnie), posiadający wykształcenie bio-chemika, pracował jako dzien-nikarz w wileńskim dzienniku „Czerwony Sztandar”, następ-nie w „Kurierze Wileńskim”. Później był zaangażowany jako reżyser i animator polskich śro-dowisk teatralnych w Wilnie i Białymstoku. W ciągu wielu lat kierował Wileńskim Stowarzy-szeniem Dobroczynności. Od roku 1990 poświęcił się pracy w szkolnictwie polskim na Li-twie. Obecnie jest dyrektorem Szkoły Średniej im. św. Rafała Kalinowskiego w Niemieżu re-jonu wileńskiego.

Pierwszy zbiorek poetycki Maciejewskiego pt. „Dokąd? ...” ukazał się w r. 1990, wyda-ny przez Kurię Metropolitalną w Warszawie. Dwa następne: „Czołem Kameleoni” (1994) oraz „Lekcja religii” (2001) zostały wydane przez Oficynę Literatów i Dziennikarzy „Pod Wiatr”.Wileńscy miłośnicy po-ezji mają okazję bliżej zapoznać się z twórczością wileńskiego poety i pieśniarza w najbliższą niedzielę, 31 stycznia, o godz. 16.30. Zbigniew Maciejewski zaprasza do Domu Kultury Polskiej na imprezę poetycką, podczas której zostanie przed-stawiony zbiorek poetycki „Siewcy” oraz ballady i wier-szo-piosenki, które z towarzy-szeniem gitary wykona pan Zbigniew.

Wstęp wolny Jadwiga Podmostko

Apel w sprawie pisowni polskich imion i nazwiskOd ponad trzech miesięcy

Europejski Trybunał Sprawie-dliwości w Luksemburgu rozpa-truje skargę przeciwko Litwie w sprawie pisowni imion i nazwisk. Orzeczenia Trybunału może mieć m. in. wpływ na to, czy na Litwie zostanie ostatecznie uprawomoc-

niony oryginalny zapis polskiego nazwiska w paszportach.

Skarżący Litwę zwracają się o pomoc do wszystkich Polaków, obywateli Litwy (szczególnie małżeństw mieszanych — mał-żonek pochodzi z innego kraju), którzy w litewskich paszportach

mają poprawny zapis swego imie-nia i nazwiska. Chodzi przede wszystkim o poprawny zapis dwuznaków np. „cz”, „sz”, „rz”, jak również do tych, którzy mają w dokumentach litery takie jak „w”.

Osoby z poprawnymi zapisa-

mi są proszone o kontakt na adres imie@vp.pl. O kontakt proszeni są też ci, którzy żyli przed wojną na Litwie Kowieńskiej lub posia-dają jakieś dokumenty i zgodnie z ustawą z 1938 roku, mają popraw-ny zapis swego nazwiska.

Inf. wł.

Maciejewski - to wielbiciel dobrego, moralnego, oryginalnego słowaFot. Marian Paluszkiewicz

Wtorek • 26 stycznia 2010 r.KURIER WILEŃSKI 15ROZRYWKA

Uśmiechnij się

FOTODOWCIP

KALENDARIUM

ROZWIĄZANIE KRZYŻÓWKI Z 22 STYCZNIAPoziomo: awicenia, erb, katar, ambasada, szpak, bagatela, eter, odpylacz.Pionowo: rumba, niob, gap, kasa, kasztel, gnu, tapeta, Padalec, Wag, rakarz.Hasło: ...powraca (dokończenie powiedzonka)

Litery z pól ponumerowanych od 1 do 9 utworzą rozwiązanie — na-zwisko publicysty, krytyka, filologa, popularyzatora filozofii estetyki (1825-1910). Ułożył Kazimierz Wołodko

Wtorek (26. I) jest 26 dniem roku. Do końca roku pozostało 339 dni. Znak Zodiaku — Wodnik. Wschód słońca — 8.19.Zachód — 16.45.Długość dnia — 8 godz. 26 min.Księżyc. I kwadra.1500 — hiszpański żeglarz Vicente Yanez Pinzon dotarł do przylądka Sao Roque, naj-bardziej na wschód wysuniętej

części Ameryki Południowej, stając się tym samym odkrywcą Brazylii.1880 — urodził się Douglas MacArthur (zm. 1964), ame-rykański generał, od 1941 roku naczelny dowódca sił alianc-kich na Dalekim Wschodzie, w latach 1945-1951 naczelny dowódca wojsk okupacyjnych w Japonii, w 1950 roku po wybu-chu wojny koreańskiej dowódca sił ONZ.

Policjant zatrzymuje samochód i mówi szorstko do kie-rowcy:

— No, dmuchaj pan!— Bardzo chętnie, panie władzo, a gdzie boli?

*** Kelner do blondynki:— Pizzę pokroić na 12, czy na 6 kawałków?— Na 6, 12, bym nie zjadła!

*** — Przepraszam, czy mógłby mnie pan przeprowadzić

przez ulicę ? — pyta staruszka policjanta.— Oczywiście, ale nie na czerwonym. Musimy poczekać

na zielone.— Eeee. Na zielonym to ja sobie sama przejdę.

*** Za siedmioma górami, za siedmioma lasami, za siedmio-

ma rzekami mieszka królewna w zamku, rano się budzi, wy-gląda przez okno i mówi:

— Cholera, jak ja mam wszędzie daleko.***

— Co robisz? — pyta policjant znajomego.— Uprawiam jogę!— Co ty powiesz?! A na ilu hektarach?

*** Jeden robotnik rozdeptał ślimaczka. Kolega go pyta:— Ty, dlaczego rozdeptałeś tego biednego ślimaczka?— Nie wytrzymałem, cały dzień za mną łaził...

Z przyczyn technicznych w magazynowym wydaniu została za-mieszczona publikowana wcześniej krzyżówka, za co Czytelników ser-decznie przepraszamy. Redakcja

KURIER WILEŃSKIWtorek • 26 stycznia 2010 r. 16 TELEWIZJA

6.00 Labas rytas9.00, 18.45 „Senis”. Serialas. N-710.05, 17.15 „Diagnozė: žmogžudystė”. Serialas11.00 Ant svarstyklių 12.00 Savaitės atgarsiai 13.00 Sveikinimų koncertas14.15 Tele bim-bam14.45 Klausimėlis 15.00 Vilniaus albumas (Album Wileńskie)15.15 „Gyvūnų gelbėtojai”. Dok. serialas 15.45 „Fliperis”. Serialas16.15 „Makleodo dukterys”. Serialas18.15 Šiandien19.55 Žurnalisto tyrimas 20.25, 22.04 Loterija „Perlas”20.30 Panorama21.20 Pinigų karta22.30 Vakaro žinios23.15 „Vienos kriminalinė policija”. Trileris. N-7

14.30 Septynios Kauno dienos14.55 Pusė amžiaus Dubravos giriose15.25 Ryto suktinis16.45, 21.45 Klausimėlis17.00 Ant svarstyklių17.55 Negali būti18.20 Savaitės atgarsiai19.20 „Dinozaurų šešėlyje”. Pasaulio dokumentika20.15 Gustavo enciklopedija20.45 Emigrantai 21.20 20 a. LTV dokumentika22.00 Panorama22.40 Idėjų metas22.50 „Equus”. Drama. N-14

6.30 „Lila ir Stičas”. Anim. serialas7.00 „Didysis filmukų šou”. Anim. serialas7.30, 14.05 „Benas Tenas”. Anim. serialas7.55 Tegul kalba8.55, 14.35 „Meilės sparnai”. Telenovelė 10.00, 19.10 Kakadu. N-710.30 Valanda su Rūta12.00 Auksinė blykstė13.00 Žirgų lenktynės13.05 „Kalnietis” (2). Serialas. N-715.35 „Mano nuodėmė”. Telenovelė16.35 „Likimo kerai”. Telenovelė17.35 „Širdžių ėdikės”. Serialas. N-718.45, 22.00 Žinios19.40 Paskutinė instancija20.30 Gyvenimas pagal moteris21.00 Kryžminė ugnis21.30 Dviračio šou22.40 „Ašmenys 2”. Veiksmo filmas. N-141.00 „Ozas”. Serialas. N-14

6.50 Televitrina7.10, 14.00 „Džesė. Bjaurusis ančiukas iš Indijos”. Telenovelė7.40, 14.30 Muzikinė popietė 8.05, 15.35 „Princesė Šacherezada”. Anim. serialas8.30 Geras laikas9.00 Sekmadienio rytas10.00, 18.45 „Mentai. Žmogžudysčių skyrius III”. Serialas. N-711.10 „Lobių sala”. 1 serija. Nuotykių. N-713.00, 17.10 Nepaaiškinami

faktai. N-714.30 Muzikinė popietė15.00 „Gelbėtojai - 112”.Veiksmo. N-716.05 Ekstrasensų mūšis. N-718.10 Juokingiausi žmonės ir gyvūnai20.00, 23.05 Žinios20.25 Akistata su Lietuva21.00 Tarp miesto ir kaimo21.30 „Čerčilio nuotykiai kare”. Komedija. N-723.35 „Draugų ratas”. Detektyvas. N-141.20 - 6.00 „Bamba”.S

6.40 Teleparduotuvė6.55, 14.35 „Avataras”. Anim. serialas7.25, 15.05 „Simpsonai”. Anim. serialas. N-77.55 „Zoro. Špaga ir rožė”. Drama. N-78.55 „Meilės sūkuryje”. Drama10.00 „Nemylimi”. Serialas. N-711.05 „e LT”. Pramogų laida. N-712.35 Mados reidas13.05 „H2O”. Serialas13.35 „Raganosio mokykla”. Anim. serialas14.05 „Padaužos bebriukai”. Anim. komedija15.35 „Vargšė milijonierė”. N-716.35 „Svetimas veidas”. Drama. N-717.40 „Naisių vasara”. Drama. N-718.25 Susitikime virtuvėje18.45, 21.45 TV3 žinios19.10 „Amžini jausmai”. Drama. N-719.40 Prieš srovę. N-720.30 3-ias butas. N-721.10 „Moterys meluoja geriau”. Serialas. N-7

21.58 „Loto 6”. Loterija22.00 „Kalėjimo bėgliai”. Serialas. N-1423.00 „CSI kriminalistai”. Detektyvas. N-1424.00 Eurolygos apžvalga0.05 „Nuodėmingoji Kalifornija”. Komedija. N-141.10 „Apaštalas”. Serialas. N-142.05 „Sexity.lt TV”. S

6.54 TV parduotuvė7.10, 13.10, 21.00, 0.05 Reporteris8.00, 18.20, 20.55 Padovanok naujas spalvas8.05, 12.45, 19.30, 1.00 Lietuva tiesiogiai8.30 Girių takais9.00 Pradėk nuo savęs 9.30 Skonio reikalas10.20, 15.30 Teletabiai 10.50, 14.50, 20.10, 23.25 Kas tu toks?11.30, 18.25, 19.30, 21.55 „Naša Raša”. Humoro laida. N-712.00 Teritorija14.00 „Super L.T.”. N-716.00, 17.00, 18.00, 19.00, 20.00 Žinios16.05 „Širdžiai neįsakysi”. Serialas. N-717.05 „Makgaiveris”. Serialas. N-721.52, 0.57 Orai22.25 „Tylos zona”. Serialas. N-14

14.05 Pergalingas tikinčiojo balsas14.40, 18.00 Televitrina15.00 Sveikatos receptai 15.30, 18.15, 20.00 TV Darbo birža15.45, 17.45, 19.10, 20.15 TV

skelbimai16.00 SMS pramogos18.00, 21.50 Kaimo keliais 18.35 Duok leteną 19.25 Panevėžio kino metraščiai 20.35 Greičio linija21.10 „Pamyro tragedija”. Nuotykių filmas 22.50 Gamta, medžioklė, žūklė

9.45, 14.30 Teleparduotuvė10.00, 16.00 Išlikimas. N-711.00, 17.00 „Ksena: karingoji princesė”. Serialas. N-712.00, 18.00 „X mutantai”. Serialas. N-713.00, 19.00 „7 dienos”. Serialas. N-714.00, 20.00 „Simpsonai”. Anim. serialas. N-715.00, 0.05 Džipai monstrai. N-721.00 „CSI Majamis”. Serialas. N-1422.00 „Snaiperis”. Veiksmo filmas. N-1423.35 „Pakvaišęs sportas. N-70.05 „Detektyvas Monkas”. Komedija1.00 „Telejazz”. N-14

7.00, 9.25 Kawa czy herbata?9.05 Kwadrans po ósmej9.50 „Domisie” (108) - dla dzieci, Polska 10.20 Akademia domu i wnętrza10.35 Najlepszy z najlepszych11.00 Polskie Korzenie11.15 Misja Gryf11.45 „Dom nad rozlewiskiem” (8) - serial, Polska 12.30 „Plebania” (1426) -

2

6.00, 16.08, 18.08, 1.00 Особое мнение. Экономические новости 7.00 Мультфильмы 8.00 Вечерние новости из Aмерики 9.00, 15.00, 2.00 C. “Я научу тебя любить” 10.00, 21.00, 3.00 C. “Автобус” 11.00 Окно в Eвропу 11.30 Американский ликбез 12.00 Цена победы 13.00 “Интервенция”. Худ. фильм 16.00, 18.00, 19.00, 20.00 Анонс 17.00, 5.00 C. “Шторм” 19.07 Клинч 20.07, 4.00 Лукавая цифра 22.00 Сейчас в мире 23.00 “Третья планета”. Худ. фильм

6.00 Доброе утро 7.00, 7.30, 8.00, 8.30, 11.00, 14.00 Новости 9.00 Малахов+ 10.00 Модный приговор 11.20 Ток-шоу 11.35 Контрольная закупка 12.05 Давай поженимся! 13.00 Другие новости 13.25 C. “Спальный район” 14.15 Понять. Простить 14.45, 19.10 C. “След” 15.30 С. “Обручальное кольцо” 16.15 C. “Монте Кристо” 17.10 Федеральный судья 18.05 C. “Детективы” 18.40, 23.55 Школа 20.00 Вpемя - Литовское время 20.55 C. “И все- таки я люблю...” 22.00 “Осведомленный источник

в Москве”(2). Док. фильм 23.00 Участок 0.20 “Деньги для двоих”. Худ. фильм 2.15 Муз. канал

5.05, 10.40 Nota bene 5.30 Врачебные тайны 6.00, 12.00, 15.00, 18.00, 0.15 Новости 6.10 Арена 6.30, 18.40 Справочник болельщика 6.40 Арсенал 7.05 Карані 7.35 Собственной персоной 8.05 “Богатая и любимая”. Мелодрама 8.50, 18.15 Деловая жизнь 9.00, 21.00 Панорама 9.45 Ответный ход 11.05, 23.25 Белорусское времечко 12.00, 15.00, 18.00, 23.50 Новости 12.10, 0.30 C. “Противостояние”

14.45 Техника провокаций 15.15 “Приключения Электроника”. Дет. фильм 16.25 Неслучайные встречи 16.40 Жизнь как жизнь 17.30 Женсовет 18.20 Арена 18.50 Кинометры войны 19.15 Скарбніца Гарадзеншчыны 19.40 Культурные люди 20.10 “Богатая и любимая” Мелодрама 21.50 “Генеральская внучка”. Mелодрама

7.00 Доброе утро, Россия! 11.05 C. “Тени исчезают в полдень” 12.00 Достояние республики 12.10 Новости культуры 12.30, 6.15 Партитуры не горят 13.00,

16.00, 19.00, 3.00 Вести 13.30, 16.30 Вести-Москва 13.45 C. “Карамболь” 15.15, 0.25 C. “Две стороны одной Анны” 16.45 Драматург Гельман вчера, сегодня, завтра 17.30 Суд идет 18.10, 1.10 C. “Кармелита” 19.45, 1.55 C. “Однажды будет любовь” 20.30, 21.15, 3.40 C. “История летчика” 22.00, 5.10 П. Вельяминов. Тени исчезают... 22.50, 5.55 Вести + 23.05 Апокриф 23.45 Достояние республики 24.00, 2.40 Новости культуры

4.10 “Неприрученные” 5.00 “Дочери МакЛеода”

Wtorek • 26 stycznia 2010 r.KURIER WILEŃSKI 17TELEWIZJA

5.50 “Джейн Доу” 7.20, 8.50 “Инспектор мама” 10.20 “Дочери МакЛеода” 11.10, 15.50, 19.10 “Дефективный детектив” 12.00 “Похищена средь бела дня” 13.30 “Любит - не любит” 15.00, 18.20 “Зачарованные” 16.50 “Блондинка” 20.00 “Сплетня” 21.30 “Сплетница” 22.20 “Настоящие нью-йоркские домохозяйки” 23.20 “Следствие ведет Да Винчи” 24.00 “Отдел мокрых дел” 0.50 “Случайный свидетель” 2.30 “После моей смерти”

4.00, 8.15, 10.30, 20.00, 20.25, 0.30, 1.30, 1.35, 2.00 Теннис 15.00, 20.45, 22.30 Снукер

18.45, 21.45 Горные лыжи 19.50 Евроголы 20.30 Футбол 24.00 Ралли

4.05, 24.00 Дорожные монстры 5.00, 12.45 Пятая передача 5.25, 13.15, 22.00, 2.45 Молниеносные катастрофы 6.20, 14.10 Выжить любой ценой 7.15, 17.00, 1.50 Разрушители легенд 8.10 Головоломы 9.05, 18.00, 3.10 Заводская сборка 9.35, 18.30, 3.40 Из чего это сделано? 10.00, 15.05, 21.00 Мегастройки 10.55, 16.00, 23.00 Крутой тюнинг 11.50 Американский чоппер 15.05 Сердце машины 19.00, 0.55 Крутые взрывы 20.00

Гигантские стройки 22.30 Очевидец

5.00 Настроение 7.30 “Отцы и деды”. Комедия 9.10 “Свидетельство о бедности”. Детектив 10.30, 13.30, 16.30, 18.50, 19.50, 22.45 События 10.45 “Химия чувств”. Мелодрама 12.40 Момент истины 13.45 Деловая Москва 14.10, 16.50 C. “Петровка, 38” 14.30, 3.50 C. “Одно дело на двоих” 15.30 “Римский фронт”. Док. фильм 17.15 Мультфильмы 17.55 C. “Две судьбы” 18.55 Лицом к городу 20.10 “Мы поженимся.

В крайнем случае - созвонимся!”. Мелодрама 21.55 Скандальная жизнь 23.20 “Брат-2”. Боевик 1.50 C. “Чисто английское убийство. Сериал

4.55 C. “Королева Марго” 6.00 Сегодня утром 7.30 Квартирный вопрос 8.30 Чистосердечное признание9.00, 12.00, 15.00, 18.00, 22.15 Сегодня 9.20 Средний класс10.00 C. “Мангуст” 11.00 Суд присяжных 12.30 C. “Закон и порядок” 14.30, 17.30 Обзор. Чрезвычайное происшествие 15.30 C. “Возвращение Мухтара” 18.30 C. “Паутина” 20.30 C. “Последнее путешествие

Синдбада” 22.35 “Тот самый человек”. Комедия 0.10 Главная дорога 0.45 “Огонь из ниоткуда”. Боевик 2.40 “Страна надежды”. Драма

5.00 “Страсти по Владимиру” 7.05 “О тех, кого помню и люблю” 8.35 “Новый Вавилон” 10.00 “Знакомые картинки” 10.15 “Сентиментальный роман” 12.00, 20.00, 4.00 “Агент национальной безопасности - 5” 13.00, 21.00 “Блокада” 14.55, 22.55 “Горожане” 16.30, 0.30 “Броненосец “Потемкин” 17.50, 1.50 “Чудесница” 18.15, 2.15 “Странник”

serial, Polska13.00 Wiadomości13.10 „Klan” (1802) - serial, Polska13.35 Z archiwum IPN14.05 „Barwy szczęścia” (175) - serial, Polska 14.30 Warto rozmawiać15.20 Eliminacje Mistrzostw Świata w Sanoku17.10 Saga rodów17.30 Makłowicz w podróży18.00 Teleexpress18.20 „Domisie” (108) - dla dzieci, Polska 18.45 Wielka gra na bis18.55 Wielka gra19.50 „Plebania” (1426) - serial, Polska 20.15 „Misiaki” (1) - dla dzieci, Czechy 20.30 Wiadomości20.55 Sport21.10 Pogoda21.20 „Klan” (1802) - serial, Polska 21.45 Miejsca przeklęte22.10 „Barwy szczęścia” (176) - serial, Polska 22.40 Wilnoteka22.55 Anus mundi23.25 Sprint przez historię Przemysława Babiarza23.50 Saga rodów0.10 Warto rozmawiać1.00 Serwis info1.10 Pogoda1.13 Makłowicz w podróży1.35 Magazyn medyczny1.50 „Plebania” (1426) - serial, Polska2.15 „Misiaki” (1) - dla dzieci, Czechy2.30 Wiadomości2.55 Sport3.05 „Klan” (1802) - serial, Polska 3.30 Miejsca przeklęte3.55 „Barwy szczęścia” (176) - serial, Polska

4.20 Śniadanie na podwieczorek5.15 Do wolnego świata...6.05 Tomasz Lis na żywo

7.25 „Na Wspólnej” (564) - serial, Polska 7.55 Kuba Wojewódzki8.50 „B jak brzydula” (45, 46) - serial, Niemcy 9.55 „Kobra - oddział specjalny” (12) - serial, Niemcy 10.50 „J.A.G. - Wojskowe Biuro Śledcze” (12) - serial, USA 11.50 Telezakupy13.30 Apetyt na kasę14.30 „Cena marzeń” (113) - serial, Meksyk 15.30 Kuba Wojewódzki16.25 „Nowe przygody „starej” Christine” (22) - serial, USA 16.55 „B jak brzydula” (47, 48) - serial, Niemcy 18.00 „J.A.G. - Wojskowe Biuro Śledcze” (1) - serial, USA 19.00 „Kobra: Druga zmiana” (1) - serial, Niemcy 20.05 „Przyjaciele” (19) - serial, USA 20.35 „Diabli nadali” - serial, USA 21.05 „Skarb Hitlera” - film fab., USA 23.10 „Brudna wojna” - film fab., W. Brytania/USA 1.05 „Niebezpieczny kraj” - film fab., USA/RPA 2.50 Go! Laski6.25 „112 - na każde wezwanie” (35, 36) - serial, Niemcy

7.00, 9.25 Kawa czy herbata?9.05 Kwadrans po ósmej9.45 „Mila” (8) - serial, Francja 10.00 Jedynkowe przedszkole10.30 „Rodzina Rabatków” (6) - serial, USA 10.55 „Powrót do przyszłości” (1) - serial, USA 11.30 „Szkoła złamanych serc” (176) - serial, Australia 12.15 Telezakupy12.50 ZUS dla ciebie13.00 Wiadomości13.10 Agrobiznes13.20 Tak jak w Unii13.40 „Plebania” (1433) - serial, Polska 14.05 „Klan” (1821) - serial, Polska 14.35 Jaka to melodia?15.05 „Najgorszy tydzień” (8) - serial, USA15.30 Errata do biografii16.00 Wiadomości16.05 Pogoda16.10 „Bonanza” (15) - serial, USA 17.05 „Moda na sukces” (4663, 4664) - serial, USA 18.00 Teleexpress18.20 Celownik18.35 „Klan” (1822) - serial, Polska 19.05 „Plebania” (1434) - serial, Polska 19.35 Jaka to melodia?20.05 Wieczorynka20.30 Wiadomości20.55 Sport21.10 Pogoda21.25 „Fatalny trójkąt” - film fab., USA 23.05 „Budząc zmarłych” (8) - serial, W. Brytania

0.05 Bronisław Wildstein przedstawia0.40 „Wielka powódź” (2) - film fab., Niemcy 2.20 „Kojak” (20) - serial, USA

7.10 Telezakupy7.45 Niech Bóg b łogosławi wasz dom8.10 „Harry i Hendersonowie” (16) - serial, USA 8.35 „Pomocnik świętego Mikołaja” (32) - serial, Francja 8.55 „Barwy szczęścia” (207) - serial, Polska 9.30 Pytanie na śniadanie11.50 „Moja rodzinka” (32) - serial, W. Brytania 12.30 Świat według Bindi13.05, 14.00 Gwiazdy tańczą na lodzie15.00 „Córki McLeoda” (191) - serial, Australia 15.55 „Święta wojna” (245) - serial, Polska 16.25 Pejzaż z Europą w tle16.35 Fort Boyard17.35 „M jak miłość” (717) - serial, Polska 18.30 Program lokalny19.00 „Alternatywy 4” (7) - serial, Polska 20.05 Jeden z dziesięciu20.35 Kocham kino21.05 „Barwy szczęścia” (378) - serial, Polska 21.40 „M jak miłość” (718) - serial, Polska22.35 Kulisy serialu „M jak miłość”22.45 Magazyn Ekspresu Reporterów23.45 Panorama0.10 Sport-telegram0.15 Pogoda

0.25 „Trzy pory roku” - film fab., Wietnam/USA2.20 „Ostatnie tango w Paryżu” - film fab., Włochy/Francja

8.05 Studio kultura - Informacje8.20 Studio kultura - Rozmowy8.50 Galeria malarstwa polskiego9.00 „Doktor Ewa” (9) - serial, Polska 9.50 „Ogród” - film fab., Słowacja/Francja 11.35 Kaman12.00 Tymona Terleckiego życie pełne teatru12.35 Kłopoty z „Dziadami”13.30 Studio kultura - Informacje13.45 Studio kultura - Rozmowy14.15 „Dodes’ka-den” - film fab., Japonia 16.40 „Ocalenie” - film fab., Polska 18.15 Studio kultura - Informacje18.30 „Siedem życzeń” (7) - serial, Polska 19.30 Czytelnia20.00 Trzeci punkt widzenia20.25 Palety21.00 „Niedokończony utwór na pianolę” - film fab., ZSRR 22.45 Studio R23.15 Projekt: Młoda Europa0.15 Alfabet polskiego performance0.50 Magazyn Komix1.25 Poza Kontrolą2.00 „Szczur” - film fab., Polska 3.35 Studio kultura - Informacje

KURIER WILEŃSKIWtorek • 26 stycznia 2010 r. 18 OGŁOSZENIA

DO WYNAJĘCIA

SPRZEDAŻ

USŁUGI

Szkoła Średnia im. Szymona Konarskiego w Wilnie

uprzejmie zaprasza wszystkie dzieci w wieku 5-7 lat do

sobotniej szkółki „Magiczny Kuferek”

na zajęcia integracyjne oraz przygotowawcze do nauki w szkole.

Magiczny kuferek jest pełen tajemnic, gdyż w nim mieszkają: • Niezgrabne Szlaczki • Tęczowy Pędzelek• Wesoła Matematyka • Roztańczone Nutki• Gadu-gadu języka litewskiego i angielskiego

... a poznać magiczną zawartość kuferka pomoże wykwa-lifikowana i kreatywna kadra pedagogiczna.

Wspólnie zdobywajmy wiedzę i rozwijajmy wrażliwość na ludzi i otaczający świat.

Pierwsze zajęcie odbędzie się 6 lutego w godz. 10.00-13.00.

Szczegółowa informacja pod nr. tel.:(8-5) 213 05 18 (sekretariat szkoły)8 656 75713 (p. Jadwiga)8 699 65233 (p. Katarzyna)

Vilniaus rajono apylinkės teisme priimtas ieškovo UAB ,,Julianus Inkaso” ieškinys atsakovui Rolandui Radzevičiui (gim. 1983-11-30) dėl 3260,62 Lt skolos kartu su delspiniga-is, ir bylinėjimosi išlaidų priteisimo. Atsakovas per 14 dienų nuo šio pranešimo paskelbimo spaudoje dienos privalo pa-teikti teismui atsiliepimą į pareikštą ieškinį. Jeigu atsakovas per teismo nustatytą terminą be pateisinamos priežasties nepateiks atsiliepimo į ieškinį ir be svarbių priežasčių ne-atvyks į teismo posėdį, teismas ieškovo prašymu gali priimti sprendimą už akių. Teismo posėdis vyks 2010 m. kovo 25 d. 11.30 val. Vilniaus rajono apylinkės teisme (Vilnius, Kalva-rijų g. 28, 6 kab.).

(Zam. 1562)

UAB „VITJUMA” oferuje:

watę kamienną, szkla-

ną, płytę styropianową,

błonę budowlaną, klej,

szalówkę PVC, gipsokar-

ton, tynk, szpachlówkę

(KNAUF). Wszystkie

materiały fasadowe. Przy-

wozimy.

Vilnius, Linkmenų 13,

tel./faks 275 09 34

(Zam. 096)

Sprzedam drwa sosnowe z dostawą w Wilnie i okolicach.

Tel. 265 64 59, 8 618 41164

Przewóz ładunków i to-warów: rolniczych (ziarno), budowlanych, węgla kamien-nego i in.

Vilnius, tel. +370 655 01200

Ocieplamy i wypełniamy przestrzenie w ścianach i podłogach EKOwatą, pianką termiczną, wypełniaczem po-listyrenowym.

Konsultujemy na terenie całej Litwy.

Tel. 8 689 68528

Wynajmę 3-pokojowe mieszkanie w dzielnicy Šeški-nė. Cena 700 Lt (bez usług).

Tel. 8 687 24144

Wtorek • 26 stycznia 2010 r.KURIER WILEŃSKI 19A PROPOS...

Tradycyjny konkurs fotograficzny „Moje dziecko w obiektywie”

Pod taką dewizą wystartował tradycyjny już dwunasty — jeden z najbardziej

popularnych konkursów „Ku-riera Wileńskiego”. Bo i jak ma być niepopularnym, jeżeli mó-wimy o dzieciach. Dla którego rodzica, babci czy dziadka jego pociecha nie jest najładniejsza, najmądrzejsza...

Krótka informacja o tym fotograficznym konkursie. Na łamach naszego pisma będzie-my zamieszczać nadesłane przez Was zdjęcia pociech, któ-re później zostaną wytypowane do finału.

A trafi do finału tyle dzie-ci, ile lat liczy codzienne jedy-ne pismo na Litwie w języku polskim. A ponieważ w roku przyszłym obchodzić będziemy już 57 urodziny, więc tylu też wyłonimy finalistów.

Zapraszamy rodziców, bab-cie i dziadków maluchów, by wzięli udział w tym konkursie i przysłali na adres redakcji zdjęcia swych pociech. Pocztą elektroniczną nie będą przyj-

mowane. Warunki są dwa: wiek dziecka nie może przekraczać 10 lat (na dzień 2 czerwca 2010 r.) oraz ograniczona liczba zdjęć. Prosimy przysyłać mak-symalnie 2 zdjęcia dziecka. Mogą być czarno-białe lub kolorowe, dowolnego formatu, dobrej jakości. Wszystkie zo-staną zamieszczone na łamach „Kuriera Wileńskiego”.

Do każdej fotografii należy dołączyć wycięty z gazety i wy-pełniony kupon (nie kserować) z oryginalnym podpisem.

Zdjęcia prosimy wysyłać na adres redakcji „Kuriera Wi-leńskiego”, Birbynių 4a, 02121 Vilnius-30, Lietuva, z dopi-skiem „Moje dziecko w obiek-tywie” lub przynieść osobiście do kierownika działu promocji Zbigniewa Markowicza (tel. 212 30 40).

Termin przyjmowania zgło-szeń mija 15 kwietnia 2010 roku. Przed 1 czerwca — Międzyna-rodowym Dniem Dziecka — ogłosimy wyniki konkursu.

Redakcja

Konkurs „Moje dziecko w obiektywie”

Imię, nazwisko .......................................................................

Dzień, miesiąc, rok urodzenia.............................................

Adres, telefon .........................................................................

Krótki podpis pod zdjęcie......................................................

...................................................................................................

...................................................................................................

Uczestnicy karnawałowej zabawy w wiosce Xinzo, w północno-za-chodniej Hiszpanii walczą obsypując się mąką. Zabawa jest nieszko-dliwa i bardzo widowiskowa Fot. archiwum

Musieli płacić, żeby przyjść do pracy w dżinsach

Pracownicy biura jednego z sądów w Chicago płacili nie-wielkie kwoty (2 lub 3 dolary) za możliwość przyjścia do pra-cy w dżinsach. Średnio w ciągu roku udawało się zebrać z tego tytułu 10 tysięcy dolarów (po-nad 23 tys. Lt).

W USA w niektórych fir-mach, gdzie obowiązuje tzw. dress code, czyli zasada ubio-ru służbowego, pracownicy w wyznaczone dni (przeważnie w piątki), mają pozwolenie na przychodzenie w dżinsach, któ-re w każdy inny dzień pracy są zakazane.

W Chicago w biurach są-du okręgowego powiatu Cook personel płacił za tę możliwość 2-3 dolary (4,5-7 Lt), w ramach wprowadzonego w 2004 roku

programu „Dni Niebieskich Dżinsów” (Blue Jeans Days). Łącznie z programu skorzystało 2100 osób.

O sprawie zrobiło się głośno przy okazji trwającej kampanii wyborczej. Sekretarz sądu Do-rothy Brown, ubiegającej się o stanowisko przewodniczącej rady powiatu Cook, zarzuco-no nierzetelność w rozliczaniu opłat za dżinsy. Niektórzy oskarżyli ją nawet o finansowa-nie z tych pieniędzy kampanii wyborczej.

Były to głównie wydatki na programy socjalne dla pracow-ników oraz dotacje dla organi-zacji charytatywnych.

Liczba „dżinsowych” dni w biurach sądu w ubiegłym roku wyniosła 22.

Inf. agencyjna

Konkurs „Dziewczyna „KurieraWileńskiego” - Miss Polka Litwy 2010”

„Dziewczyna - Miss Czytelników”Imię, nazwisko kandydatki.................................................

......................................................................................................

Głos na „Dziewczynę - Miss Czytelników” można oddać przysyłając wypełnione kupony (uwaga, nie kse-rować!) na adres redakcji - „Kurier Wileński”, Birbynių 4a, 02121-3 - Vilnius, Lietuvos Respublika, z dopiskiem - „Dziewczyna – Miss Czytelników”. Na kuponie należy wpisać nazwisko tylko jednej (!) kandydatki z 10. Liczba kuponów nie jest ograniczona! Kupony można nadsyłać do 5 lutego br.

KURIER WILEŃSKIWtorek • 26 stycznia 2010 r. 20 A PROPOS....

POGODA

W najbliższych dniach nadal zimno.Dzisiaj opady śniegu, temperatura 11-16 stopni mrozu.Jutro w nocy bez większych opadów, temperatura 15-20

stopni, miejscami 21-26. W dzień śnieg, wiatr południowy i południowo-zachodni miejscami w porywach do 20 m/sek. Termometry wskażą od 12 do 17 stopni mrozu.

Do kupienia prom kosmiczny NASA

Pies pokonał 700 km, by wrócić do domu

W internetowym wydaniu magazynu „Wired”, który zajmuje się wpływem nauki i technologii na kulturę, eko-nomię i politykę, pojawiła się właśnie zapowiedź „wielkiej wyprzedaży” w NASA.

Amerykańska agencja planuje w najbliższym czasie pozbyć się 2,5 tys. przedmio-tów, które wyjdą z użycia po zakończeniu programu lotów wahadłowców.

Największymi i jednocze-śnie najdroższymi obiektami, które Narodowa Agencja Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej planuje sprzedać jeszcze w lutym, są promy ko-smiczne.

Spośród trzech wahadłow-ców, które pozostają w służbie — Atlantis, Endeavour, Disco-very — tylko ten ostatni znalazł już nabywcę (po wykonaniu ostatniej misji, we wrześniu tego roku, ma on trafić do Na-rodowego Muzeum Lotnictwa i Przestrzeni Kosmicznej w Wa-szyngtonie).

Pozostałe dwa promy są jeszcze „dostępne w sprzeda-

ży”. NASA czeka na oferty od potencjalnych nabywców do 19 lutego. Cena każdego z wahadłowców wraz z dostawą i przygotowaniem orbiterów do ekspozycji to blisko 30 mi-lionów dolarów (około 70 mln Lt).

Agencja zastrzega jednak, że sprzeda promy jedynie pod-miotom chcącym udostępnić je publicznie, co według „Wi-red” wyklucza z grona nabyw-ców znanych z zamiłowania do astronomii i astronautyki amerykańskich miliarderów, założycieli informatycznych gigantów — Billa Gatesa (Mi-crosoft) czy Siergieja Brina (Google).

Oprócz wahadłowców, NASA planuje pozbyć się również większości urządzeń, instrumentów i elementów wy-posażenia, które były wykorzy-stywane podczas przygotowań do misji promów i w trakcie samych lotów kosmicznych — od skafandrów astronautów do symulatorów, w których załogi ćwiczyły między inny-mi starty, lądowania i spacery kosmiczne.

Palaczu, pij zielonąherbatę

Naukowcy tajwańscy od-kryli, że zielona herbata chroni przed rakiem płuc.

Badania na grupie osób palących i niepalących, które poproszono o wypijanie co naj-mniej jednej filiżanki zielonej herbaty dziennie, wykazały, że

herbata w znaczącym stopniu obniżała ryzyko zachorowania na nowotwór płuc. Największy efekt ochronny zaobserwowa-no wśród osób wyposażonych przez naturę w geny chroniące przed zachorowaniem na raka płuc.

Inf. agencyjne

700 kilometrów pokonał owczarek niemiecki Rocky, by odnaleźć swego dawnego właściciela z miasta Carra-ra w Toskanii we Włoszech, któremu został ukradziony przed trzema laty.

Właściciel psa zajmował się nim, odkąd był on szcze-niakiem. Byli nierozłącznymi przyjaciółmi. Cała rodzina pojechała z Rockym na wa-kacje do Salerno na południu Włoch. Pan i pies jeździli razem na przejażdżki skute-rem. Podczas jednej z takich wypraw mały jeszcze Rocky został porwany.

Rocky zdołał uciec swoim porywaczom, a potem zaopie-kowała się nim rodzina z Sa-lerno. Lecz jego nowi właści-

ciele przyznali, że ciągle ucie-kał, najwyraźniej w nadziei znalezienia swego pierwszego domu. Ostatecznie uciekł w listopadzie zeszłego roku.

Po dwóch miesiącach z rodziną z Salerno skontakto-wał się mieszkaniec odległej o kilkaset kilometrów Pizy, by zawiadomić, że znalazł błąkającego się, wyczerpane-go, wygłodniałego psa. Jego dane znalazł na obroży. Pies został zawieziony do wete-rynarza w Toskanii, który w trakcie badań odnalazł tatu-aż, wskazujący jego pocho-dzenie. Lekarz skontaktował się z pierwszym właścicielem Rocky’ego, który natychmiast po niego przyjechał.

Do domu wrócili razem na skuterze.

Rocky był tak przywiązany do swojego pana, że pokonał 700 km, aby do niego wrócić Fot. EPA-ELTA