Wernigerode, miasto położone u podnóża gór Harz,w kraju związkowym Saksonia-Anhalt. W Niemczech zwane jest "kolorowym miastem Harzu" i nie jest to wcale przesadą.

Na każdym kroku napotyka się tu na lalki-czarownice czyli Hexy.To taki symbol miasta, a bierze się stąd iż każdego roku w wigilię 1-go maja na placu Hexentanzplatz gromadzą się czarownice aby stąd polecieć na pobliską górę Brocken i zawrzeć tam pakt z diabłem. Ten spektakl zwany Nocą Walpurii przyciąga corocznie tysiące uczestników i widzów.

Zbliżając się do miasta z każdego kierunku, widać już z daleka górujacy zamek. Zajrzymy tam jeszcze a zwiedzanie zaczynamy od...

...rynku na którym stoi ratusz,prawdziwy klejnot budownictwa szachulcowego. Pierwsza wzmianka o tej budowli pochodzi z 1277 roku.

Na szczególna uwagę zasługuje figuralna ornamentyka drewniana przedstawiająca świętych,rzemieślników i błaznów.

Również domy otaczające rynek przyciagaja wzrok swoim stylowym wykończeniem i barwami.

W niektóre dni na rynku odbywa się targ i wtedy jest nie tylko kolorowo lecz także gwarno.

Często na rynek zajeżdżają powozy z nowożeńcami, którzy w tej scenerii odbywają sesje zdjęciowe.

Neopodal rynku,na Breite Strasse stoi jeden z najstarszych domów,zbudowany w 1583r.- "Cafe Wien".

Na tej samej ulicy znajduje sie bardzo interesujący Dom Krummla. Całkowicie pokryta drewnem fasada została ozdobiona płaskorzeźbami przedstawiającymi ludzi,zwierzęta,miasta.Ten dom to prawdziwa perła średniowiecznej sztuki snycerskiej.

Fontanna na Placu Mikołaja.

Kolejne ulice i stylowe, malownicze domy.

Przy tej uliczce znajduje się tzw "Najmniejszy Domek" którego powierzchnia wynosi tylko 10 m kw.

Dziś mieści się tu muzeum lecz niegdyś mieszkało w nim 9 osób.

Spacer uliczkami tego miasta dostarcza miłych wrażeń nie tylko miłośnikom architektury.Chociaż zachowana jest spójność stylu, trudno napotkać na dwa identyczne domy.

Zachwycają pięknie malowane i zdobione drzwi oraz wystawy sklepowe.

Krzywy Dom oraz zegar kwiatowy.

Niegdyś był tu młyn i płynąca woda spowodowała obsunięcie się domu do warstwy skalnej.

Na dworcu kolejki wąskotorowej można zobaczyc takie zabytkowe lokomotywy.Są one wciąż czynne i ciągną wagoniki do odległego o 60 km Nordhausen oraz na górę Brocken.

Nad miastem góruje wspaniały zamek. Można do niego dojechac specjalnymi do tego celu wagonikami,lecz podczas spaceru zazwyczaj się więcej zobaczy.

Tu widzimy pozostałości murów obronnych oraz wieże.

Zbiżamy się do zamku.

Pierwsze wzmianki o zamku pochodzą z 1121 roku.

W XVI w. przebudowany na renesansową twierdzę, później zaś na pałac-rezydencję.

Na dziedzińcu.

Widok z tarasu zamkowego.

Warto też pospacerować po Wernigerode po zapadnięciu zmroku.W świetle ulicznych latarni nabiera tajemniczości.

Jeszcze jedno spojrzenie na zamek i żegnamy się z tym można powiedzieć "zaczarowanym" miejscem.

Zdjecia internetOpr.Irenka