FORTUNA RADZI OSZCZĘDZANIE NA ETACIE

CZYTAJ NA STR. 18

^ ^ Tygodnik Lokalny

31 marca - 6 kwietnia 20 1 1 r. nr 1 3 / 1 0 1 8 rok XXcena 2 ,5 0 zł w tym 8% VAT nr indeksu 355089

T y t u ł p o j a w i ł s i ę w r o k u 1 7 9 8

PRZEŁADOWANY RUS ^ WIÓZŁ PRZEDSZKOLAKI DO TEATRU. RĘDĄ PROKURATORSKIE ZARZUTYP 2

Rada Nadzorcza MPWiK odwołana,dyrektor MZD zawieszona, kierowniczka wydziału zwolniona.

WiĘCEJ NA STR. 10 WiĘCEJ NA STR. 2

M y s ł o w i c e - p r a w a m i e j s k i e 1 3 6 0 r.

A B Y N A S Z E M I A S T 0 B Y Ł 0 L E P S Z E yCo Ty d ;z ie nW NUMERZE

• w pup JESZCZE BARDZIEJ RACJO­NALNiE CZYTAJ NA STR. 2

• ODWOŁANIA I ZWOLNIENIA W URZĘDZIE I MIEJSKICH JEDNOSTKACH

CZYTAJ NA STR. 2

• ZBIERAJĄ 1 PROCENT PODATKU NASKATEPARK DLA MYSŁOWICKIEJ MŁO­DZIEŻY. CZYTAJ NA STR. 3

• ŚMIERĆ NA TORACHCZYTAJ NA STR. 4

• MŁODZI MATEMATYCY SPOTKALISIĘ NA WESOŁEJ CZYTAJ NA STR. 7

• ZAGUBIONE MOTYLKI NABOHCZYKU CZYTAJ NA STR. 8

• MALUCHY TEŻ MAJĄ SWOJĄ AKADE­MIĘ CZYTAJ NA STR. 8

• REHABILITACJA NA ŚWIATOWYMPOZIOMIE CZYTAJ NA STR. 9

DLA KONESERÓW• TRAGEDIA W RODZINIE

CZYTAJ NA STR.15

• JECHALI PRZEŁADOWAHYM BUSEM HA PRZEDSTAWIEHIE

CZYTAJ HA STR.10

• ORZEŁ Z WISŁY WYLĄDOWAŁCZYTAJ HA STR. 8

CHEŁM ŚLĄSKI• DWA MEDALE MATEUSZA

CZYTAJ NA STR. 11

• JAN KLIMEK NA CZELE RADY NAD­ZORCZEJ KWH

CZYTAJ NA STR. 17

SPORT• BEZ SZAŁu

CZYTAJ NA STR. 20

I SNN 1 8 9 5 - 9 1 9 9

9 7 7 1 8 9 5 9 1 9 0 0 5 > 1 3

■ Myśleliście, że do końca ży­cia skazani będziemy na korki w centrum miasta? Myśleliście, że prędzej graniczna rzeka z So­snowcem zmieni kierunek, niż ul. Krakowska stanie się depta­kiem niczym Grunwaldzka? Otóż

wszystkich niedowiarków jako pierwsi informujemy, że wraca do realizacji projekt zarzucony w 2004 roku pod nazwą: „Trój­kąt Komunikacyjny Przemszy". Zakłada on między innymi bu­dowę powiązania ulicy Obrzeż-

nej Zachodniej (od węzła w re­jonie ul. Stadionowej) z drogą S-1 (w węźle „Jęzor" w Jaworz­nie). Przypomnijmy, że budo­wa nowej drogi, to inicjatywa trzech samorządów czyli Mysło­wic, Sosnowca i Jaworzna. Ale

to Mysłowice, a właściwie pre­zydent Lasok pozyskał fundusze unijne na ten projekt, bo to wła­śnie nasze miasto najwięcej na nim skorzysta.

GHSZCZEGÓŁY NA STR. 14

Mieszkańcy Reja bez ciepłej wodyWczoraj po południu

mieszkańcy bloku przy ul. Reja 18

na Brzezince, administro­wanego przez spółkę Lo­kator zaalarmowali „Ct” , że nie mają ciepłej wody.

- Dowiedzieliśmy się, że spółka nie zapłaciła ra­chunków, dlatego odcięli- mówi jedna z mieszkanek.- Tak, dostałem z windykacji

dyspozycję, żeby zakręcić cie­płą wodę - potwierdza mistrz rejonu z PEC.

Administrator bloku Woj­ciech Piecuch odesłał nas po informacje do prezesa Pawła Dyla. - Nie znam szcze­gółów, jeśli chodzi o płatno­ści. Prezes Dyl zażyczył sobie natomiast przesłania pytań o przyczyny braku ciepłej wody na piśmie. (as)

Widmo komornika odsuniętePrzysłowiowym rzutem na ta­

śmę MPWiK spłacił 8 milionowego zadłużenie spółki w Górnośląskim Przedsiębiorstwie Wodociągowym - dostawcy wody Mysłowicom i po­zbył się komornika, który groził blo­kadą konta bankowego.

' m

SZCZEGÓŁY NA STR. 3

Sąd nie dopatrzył się szkody

Wczoraj Sąd Rejo­nowy w Sosnowcu uniewinnił Grze­

gorza Osyrę z zarzutu nie­dopełnienia obowiązków przy powoływaniu Mirelli Mac na stanowisko dyrek­torki szpitala nr 2.

Sąd nie dopatrzył się w po­stępowaniu byłego prezyden­ta działania na szkodę gminy. Zaznaczył jednak, że Osy- ra nie sprawdził wątpliwości co do kwalifikacji Mac, któ­re miał mu zgłaszać naczel­nik wydziału zdrowia urzędu miasta.

Mirella Mac została zatrud-

niona bez konkursu, utrzy­mywała, że ma odpowiednie na to stanowisko wykształce­nie i doświadczenie, co oka­zało się nieprawdą. Mac kie­rowała „dwójką” przez 5 tygo­dni, potem została zwolniona, a prokuratura postawiła jej za­rzuty m.in. narażenia lecznicy na straty finansowe. (aa)

■ Prezydent obiecał porządki w Parku Zamko­wym.Na Stary Mieście nie udało się wy­brać rady osiedla, padła za to waż­na dla mieszkań­ców tej dzielnicy obietnica: park będzie czysty.O co jeszcze mieszkańcy sta­rówki pytali i pro­sili prezydenta Lasoka? Jak prze­biegły wybory do innych rad?

WIĘCEJ STR. 5

Znajdź prima aprilisowy żart i wygraj nagrodęJeden z tekstów zamieszczonych w tym numerze „Ct" jest prima aprili- sowym żartem. Który? To zadanie dla naszych czytelników. Ten kto odgad­nie i jako pierwszy poda prawidłową

odpowiedź wygra nagrodę niespo­dziankę. Na prawidłowe odpowiedzi czekamy w poniedziałek, 4 kwietnia w godz. 10.00 - 11.00 pod numerem telefonu 32 223 95 60.

9771895919005

2 30 Aktualności Co T y d z ie ń nr 13/101831 marca 20 11 roku

Mysłowice, Imielin, Chełm Śl.

mln zł zadłużenia bez kredytów miał MPWiK na koniec stycznia

Mimo dodatkowych środków staże tylko na trzy miesiące

W PUP jeszcze bardziej racjonalniePow iatow y U rząd P racy

w Mysłowicach otrzymał dodatkowe środki w ra­

mach Europejskiego Funduszu Społecznego. Dzięki temu będzie możliwe skierowanie na staże0 100 osób więcej, niż pierwotnie planowano. Pieniądze dostanie też 18 osób, które planują rozpo­częcie działalności gospodarczej1 48 osób objętych indywidual­nym planem działania.

Urzędy pracy muszą sobie pora­dzić z drastycznym ograniczeniem środków z Funduszu Pracy, które do­tknęło je w 2011 roku. W porównaniu z rokiem poprzednim są to ogromne różnice w finansach, bowiem w 2010 roku mysłowicki Urząd Pracy miał do rozdysponowania na same staże ponad 3 miliony zł, a w tym roku nie­co ponad milion, z czego niespełna 700 tys. z Funduszu Pracy. Ze straży w roku 2010 skorzystało aż 539 osób, czyli dwa razy więcej niż skorzysta w obecnym.

Dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy Bożena Bartnicka wyjaśnia, że zmniejszone fundusze znacznie ograniczają możliwości pomocy osobom bezrobotnym. Nadal jed­nak część z nich może liczy na róż­nego rodzaju formy wsparcia. W celu zwiększenia liczby osób obję­tych stażem skrócono czas ich trwa­nia - teraz można korzysta jedynie z trzymiesięcznych. Żeby rozwiązać najbardziej istotne problemy lokal­nego rynku pracy, konieczne jest ra­cjonalne wydatkowanie środków pu­blicznych.

Sytuacja kształtuje się podobnie w innych miastach. Urzędy pracy

Bożena Bartnicka, dyr PUP w Mysłowicach

w Jaworznie, Dąbrowie Górniczej czy Chorzowie wprowadzają roz­maite ograniczenia. Nadal w pierw­szej kolejności rozpatrywane będą wnioski osób do 25. lub powyżej 50. roku życia, osób niepełnosprawnych i długotrwale bezrobotnych. W nie­których miastach działaniami akty­wizującymi objęte zostaną jedynie takie osoby, które wcześniej nie ko­rzystały z żadnych form wsparcia. Wprowadzenie tego typu ograni­czeń ma na celu objęcie pomocą

jak największej liczby osób bezro­botnych zarejestrowanych w Powia­towych Urzędach Pracy. Jak wynika z danych statystycznych, stopa bez­robocia w Mysłowicach na styczeń 20 11 r. wynosiła 9 ,7 %. Jest więc niższa niż stopa dla województwa śląskiego (10.6%) i kraju, która wy­nosi obecnie 13 % . Na koniec lu­tego 2 0 11 w mysłowickim pośred- niaku zarejestrowanych było 2977 osób, w tym 1761 kobiet.

M A

Po porannej kawie

Nieodpowiedzialnaodpowiedzialność

Grzegorz O. były prezy­dent Mysłowic wyszedł obronną ręką z zarzutów

w sądzie o nadużycie kompe­tencji przy zatrudnieniu pani Mirelli na stanowisko dyrektora szpitala nr 2.

Sąd uznał, że jego działanie mia­ło niską szkodliwość społeczną czy­nu, a poza tym to urzędnicy zawa­lili sprawdzenie kompetencji kan­dydatki. To oni mieli prześwietlić ją i przekazać prezydentowi, że się kobita nie nadaje, bo nie ma wy­kształcenia. To już drugi raz Grze­gorz O. w ten sposób wyślizgał się od odpowiedzialności. Po raz pierwszy ta sztuka mu się udała w identycznej sprawie tyle, że do­tyczyła ona utrzymywania na stano­wisku dyrektorki żłobka, mimo bra­ku kompetencji z jej strony.

W obu tych przypadkach naj­ważniejsze zeznania dla spra­

wy wniósł Krzysztof Imiołczyk. Ów dżentelmen, to naczelnik Wy­działu Zdrowia i Spraw Społecz­nych mysłowickiego ratusza. Na­dal piastuje to stanowisko i ma się dobrze. To on jak się okazuje we­dług sądu, nie zbadał właściwie kandydatek, ale za to nie odpowia­da, bo odpowiedzialny jest prezy­dent. Ale prezydent też nie odpo­wiada za decyzje, bo Imiołczyk, który nie odpowiada, nie spraw­dził co miał sprawdzić. Skompli­kowane, prawda.

Najważniejsze jednak, że są ta­kie dwie inne sprawy, które Imioł- czyk doskonale potrafi sprawdzić.

1 . Bez względu na to co zawa­li, nic mu nie grozi.

2 . Ile za taką pracę, co miesiąc wpływa mu na konto.

A co by się stało, gdyby naczel­nik Imiołczyk z przekonaniem i pa­pierami w dłoni opowiedział sądo­

wi, że jednak Grzegorz O. podjął decyzje w obu tych sprawach ma­jąc pełne rozeznanie? Pewno był­by wyrok skazujący.

Tak sobie myślę, że wicepre­zydent Brzoska jako resortowy szef Imiołczyka ma teraz dwa wyjścia. Albo powinien na na­czelnika chuchać i dmuchać, premie mu co kwartał podsu­wać, by rzetelnie swoje obo­wiązki wypełniał i porządek w papierach trzymał albo... wy­walić na bitą twarz w try miga. Trudno bowiem liczyć na to, że naczelnik przyzwyczajony do lekceważenia obowiązków zmieni przyzwyczajenia. Poza tym w przyszłości może być mniej spolegliwy niż w wypad­ku Grzegorza O. Co daję pod rozwagę.

Grażyna Haska

Odwołania i zwolnienia w urzędziei miejskich jednostkach

/ " V m a rc a p r e z y d e n tM Edward Lasok odwo-

A W V ^ łał Radę Nadzorczą MPWiK-u. Pracę straciła też kierownik Zespołu Projektów Eu­ropejskich Urzędu Miasta, a dy­rektor Miejskiego Zarządu Dróg Anna Czagan - Niedbał została zawieszona w pełnieniu funkcji.

W poniedziałek prezydent mia­sta spotkał się z zarządem MPWiK, który przedstawił stan finansowy spółki. Po wysłuchaniu sprawoz­dania prezydent poinformował za­rząd o odwołaniu członków Rady Nadzorczej, tj. Bogumiła Kowal­skiego, Andrzeja Deli i Marka Ny- cha. Prezydent dowiedział się, że w styczniu bieżące zadłużenie spółki sięgało 30 mln zł. Więcejo sytuacji finansowej spółki w na­stępnym wydaniu.

Następnego dnia Edward La­sok powołał nowa radę w skła­dzie: Aleksander Palka, Janusz Olesiński, Marek Nych (wszyscy trzej z wykształcenia są inżynie­rami) i Sławomir Czyż (z zawodu prawnik).

Zasiadający w Radzie Nadzor­czej będą otrzymywać miesięczne wynagrodzenie w wysokości 2,5 tys. dla przewodniczącego i po 1,5 tys. zł dla członków.

Poprzednicy zarabiali po 3 tys. zł, a przewodniczący Bogu­mił Kowalski otrzymywał dodat-

kowe 3,8 tys. zł za organizację posiedzeń rady. Obniżenie przez prezydenta wynagrodzeń w tym roku przyniesie miastu 52 tys. zł oszczędności.

Z powodu naruszenia obowiąz­ków pracowniczych oraz nienale­żytego nadzorowania zespołem, którym kierowała zwolniona zosta­ła Agnieszka Ciszek. Jak informuje Wojciech Król z UM, na jej miejsce nie będzie przyjęta nowa osoba, obowiązki kierowania komórką od­powiedzialną za pozyskiwanie środ­ków unijnych przejmie zastępca.

Prezydent zawiesił również w pełnieniu funkcji szefowej MZD Annę Czagan - Niedbał.

- Prezydent zlecił kontrolę w MZD, która wykazała pewne nie­prawidłowości. Po przedstawie­niu raportu pokontrolnego pani Anna Czagan-Niedbał wniosła pi­semnie zastrzeżenia do protoko­łu, które prezydent w całości od­rzucił. Podczas spotkania z panią dyrektor, gdy referowano powody odrzucenia jej odwołania, w pew­nym momencie pani Czagan-Nied- bał nerwowo przerwała rozmowę i opuściła salę trzaskając drzwia­mi. Prezydent niezwłocznie zawie­sił dyrektor MZD w obowiązkach służbowych - wyjaśnia powody tej decyzji, doradca Edwarda Lasok, Wojciech Król.

(as)

Z obrad Komisji Rady Miasta

Podczas wtorkowego posie­dzenia komisji finansów, spośród swojego grona wyznaczyła dwóch radnych do nowego składu zespo­łu, który ma zająć się opracowa­niem nowej strategii zrównoważo­nego rozwoju miasta Mysłowice.

Przy tej okazji wyszła sprawa wieloletniego zapóźnienia gminy w tworzeniu planów przestrzenne­go zagospodarowania. Jak się oka­zało przez kilka ostatnich lat nie zrobiono w tej kwestii nic.

Jak wyjaśniał naczelnik Stal­mach - z braku środków. Radni podnosili, że brak planu dla ca­łej gminy, czy choćby dla najważ­niejszych jej obszarów stanowi ogromną barierę dla rozwoju i od­strasza potencjalnych inwestorów.

W Mysłowicach ma powstać „Samorządowy program pomo­cy indywidualnej na restruktu­ryzację udzielanej przedsiębior­com” , dzięki któremu będzie można wspomagać przedsiębior­ców w procesie restrukturyzacji ich firm.

Radni wyrazili zgodę na zmiany w budżecie i w Wieloletniej Pro­gnozy Finansowej Miasta. Wpro­wadza się m.in. 510.000 zł na or­ganizację SWATCH FIVB World Tour, 23.000 zł na termomoder- nizację budynku przedszkola nr 8 i remont instalacji elektrycznej w przedszkolu nr 1 , dokłada się

2 5 .0 0 0 zł na oświetlenie ulic oraz30.000 zł na konserwację obiek­tów zabytkowych. Dodatkowe środki ma także otrzymać MOPS i urząd miasta na specjalistyczne oprogramowanie.

Obrady komisji gospodarki zdo­minował Raport z realizacji „Pro­gramu Ochrony Środowiska dla Miasta Mysłowice” .

Program obejmuje okres 2007- 2010 z uwzględnieniem perspek­tyw na lata 2 0 11 - 2014. Jego ce­lem nadrzędnym jest ogranicze­nie zanieczyszczenia środowiska w naszym mieście.

Ważnym elementem w ochro­nie środowiska jest monitoro­wanie zanieczyszczeń. Niestety w naszym mieście wraz z likwida­cją placówki Sanepidu zaprzesta­no monitorowania jakości powie­trza. Najbliższe stacje pomiarowe znajdują się na terenie ościennych miast.

Zaniedbana jest też edukacja i świadomość ekologiczna miesz­kańców.

O ile uzyskanie efektu ekolo­gicznego w postaci poprawy ja ­kości wód powierzchniowych po­przez uporządkowanie gospodarki wodno-ściekowej jest realne, tak wygląd i czystość naszego miasta zależy przede wszystkim od miesz­kańców i ich dbałości o swoje oto­czenie.

Co T y d z ie ń nr 13/ io i831 marca 20 11 rokuMysłowice, Imielin, Chełm Śl. Aktualności

na World Tour ma przekazać dodatkowo 510 3tys. zł

Jesteśmy za

GMOK: Takie plakaty, jak ten przy rondzie pojawiły się na wszystkich bilbordach, których właścicielem jest gmina

Miejskie bilbordy naresz­cie przestały straszyć. W ubiegłym roku po­

jawiała się na nich tylko twarz byłego prezydenta. Od począt­ku roku stały „gołe” i odrapane ze starych plakatów. Niedawno miasto wynajęło je stowarzysze­niu, które zachęca do przekaza­nia 1 procenta z naszych podat­ków na budowę w Mysłowicach skate parku.

Bilbordy zostały wynajęte Sto­warzyszeniu Przyjazna Szkoła na jeden miesiąc akcji. - Poprosiło nas tylko o dogodne warunki, tj.o możliwie wysoki rabat uzasad­niając, że celem jest budowa ska- teparku dla mysłowickiej mło­dzieży - informuje Wojciech Król z urzędu miasta.

- To może być początek wielo­letniej inwestycji, która w przy­szłości zostanie rozszerzona o ko­

lejne obiekty sportowe. Cieszymy się, że miasto podziela nasz po­gląd i chce aktywnie włączyć się w całe przedsięwzięcie. Zbiórka środków na ten cel z 1 % to dopie­ro początek. Jesteśmy jednak spe­cjalistami w pozyskiwaniu środ­ków na inicjatywy obywatelskie i zrobimy wszystko, żeby projekt doszedł do skutku - mówi Aleksan­der Komaniecki, Prezes Stowarzy­szenia „Przyjazna Szkoła” .

Więcej na temat planowanej bu­dowy w następnych wydaniach „Ct”.

(aa)

Wsparcie akcji jest bardzo pro­ste. Wystarczy przekazać swój 1 % na Stowarzyszenie „Przyja­zna Szkoła" wpisując KRS orga­nizacji w swoim rozliczeniu PIT- 0000031762, a w Celu szczegó­łowym - „Mysłowice".

Straciliśmy co najmniej 100 mieszkań komunalnychW ostatnim kwartale ub.r.

katowicka firma Kom- bud Sp. z o.o. wybudo­

wała na zlecenie gminy Jaworz­no dwa budynki komunalne. Z gminnej inwestycji za łączną kwotę niew iele ponad 3 mln złotych powstały 32 mieszkania komunalne o wysokim standar­dzie wyposażenia. Średnio jedno mieszkanie kosztowało gminę 95 tys. zł.

Tymczasem gmina Mysłowice włożyła do spółki Lokator sp. z o.o.13 ,5 mln złotych kapitału podsta­wowego, za który dostała zaledwie prawo do zasiedlenia 49 miesz­kań wyremontowanych w Bauve- reinie i zobowiązania na kilkana­ście milionów kredytów do spła­cenia przez spółkę, w której jest wspólnikiem.

Gdyby byli już dziś włodarze Mysłowic kierowali się zasadami działania, jakim hołduje jaworz­nicka władza, to za te 13 ,5 mln zł mysłowicka gmina wybudowałaby co najmniej 140 takich mieszkań.

Tymczasem wobec ostatnich decyzji właścicielskich z końca 2010 r., gmina pozbyła się na­wet elementarnej decyzyjności w spółce Lokator, obejmując jej udziałami akcje w krakowskiej PCI S.A. Tym samym oddała losy mieszkańców mysłowickich bu­dynków w całkowite władanie wspólnika i prezesa zarządu obu spółek - Pawła Dyla i członków Rady Nadzorczej spółki, w której przewaga leży również po stronie

Ile mieszkań za 13,5 mln zł?

W Jaworznie 140

W Mysłowicach 49

a ii ii ii ii ii a ii ii ii ii ii i ii ii ii ii ii i ii ii ii ii ii i ii ii ii ii ii i as as ii ii .. a aa aa ii ii aai i i i i i m i i

członków desygnowanych przez Pawła Dyla.

Do czasu wznowienia zawie­szonej rejestracji już podjętych uchwał o podwyższeniu kapitału akcyjnego w PCI S.A. na kwotę 9,1 mln zł i objęciu go aportem przez

spółkę Polab, jest jeszcze szansa na przywrócenie gminie władania nad majątkiem włożonym do po­wyższych spółek. Na razie nic jed­nak nie wskazuje na to, by gmina chciała skorzystać z tej szansy.

GH

Widmo komornika w MPWiK odsunięte

OGŁOSZENiE

P rzys ło w io w ym rzu tem na taśm ę M P W iK spłacił 8 m ilio n o w e za d łu że n ie spółki w G órnośląskim P rzed s ięb io rs tw ie W odo ciągow ym - dostaw cy w ody M ysło w ico m i pozbył się ko m o rn ika , k tó ry g ro z ił b lokadą konta bankow ego .

Powstrzym ana przez M ar­szałka Adam a M atusiew icza licytacja sieci w odociągowej i kanalizacyjnej nie powstrzy­m ała działań kom orniczych w postaci egzekucji środków z konta bankowego MPWiK. Komornik złożył nawet nakaz do Urzędu Skarbowego, by ten, na poczet zadłużenia, przelał 2 mln złotych należnych MPWiK- owi pieniędzy z tytułu zwrotu podatku vat.

Dług, którego ogólna kwota z odsetkami, kosztami postępo­wania sądowego i egzekucyjne­go wynosił ponad 8 mln złotych,

został w całości wobec GPW ure­gulowany w miniony piątek.

- Ten dług tak naprawdę jest nadal. Został tylko rozłożony na lata, w ciągu których będzie­my musieli go spłacać - mówi prezes MPWiK Jan Chmielowski.

Pieniądze na spłatę długu do­starczyła firma factoringowa - Electus SA, która już po raz drugi zapłaciła w imieniu MPWiK kwo­ty należne kontrahentom spółki.

Na mocy pierwszej umowy firma factoringowa regulowa­ła m.in. faktury spółce PRIMS.A., i Strabag za budowę ka­nalizacji.

Tym sposobem MPWiK ro­lował tu zadłużenie na prawie19 mln zł. Zatem do sukcesów negocjacyjnych należy przy­jęty przez Electus harm ono­gram spłat zadłużenia. Do koń­ca sierpnia nie będą one wyż­sze niż 2 5 0 tys. zł miesięcznie, a od września 400 tys. zł mie­sięcznie. W czwartym kwarta­le MPWiK liczy na wzrost przy­chodów z kanalizacji, jako efekt wdrażanego programu budowa­nia przyłączy do indywidualnych dostawców ścieków.

G rażyna Haska

4 Serwis informacyjny Co T y d z ie ń nr 13/101831 marca 2011 roku

Mysłowice, Imielin, Chełm Śl.

I N F O R M A T O RM y s ł o w ic e

p o l ic j aKomenda M iejska, ul Starokościelna 2 Telefon zaufaniaKierownik Rewiru Dzielnicowych

tel. 997, 31 73 200 , 31 73 266 tel. 0 8 00 120 226

tel. 317 32 65

s t r a ż p o ż a r n aP aństw owa Straż Pożarna, ul. Strażacka 7 tel. 998, 222 20 91, 316 00 30M iejskie Centrum Ratownicze, ul. Strażacka 7 tel. 112, 316 00 40Ochotnicza Straż Pożarna Dziećkowice, ul. Batalionów Chłopskich 45 tel. 225 93 27Ochotnicza Straż Pożarna, ul. 27 Stycznia 11 tel. 222 26 54Ochotnicza Straż Pożarna Kosztowy, ul. Kubicy 60 tel. 225 03 99

POGOTOWIAPogotowie ratunkowe, ul. Pow stańców 9 Pogotowie energetyczne, ul. Obrzeżna Północna 12 Pogotowie gazowe, ul. Katowicka 71 Pogotowie wodno-kanalizacyjne, ul. Sułkowskiego 3a

tel. 999; 222 21 00 tel. 991, 222 28 55, 766 58 40 tel. 992; 222 54 62, 256 97 09

tel. 222 36 24

u r zę d y

Urząd M iasta, ul. Pow stańców 1 Urząd Skarbowy, ul. M ickiew icza 4 P ow iatow y Urząd Pracy, ul. M ikołowska 4a Urząd Stanu Cywilnego, ul. Pow stańców 1 Urząd Pocztowy M ysło w ice 1, ul. Pow stańców 11 Prokuratura Rejonowa, ul. M ikołowska 4a Sąd Rejonowy, ul. Krakowska 2

tel. 31 71 100, 222 60 51 tel. 317 23 00

tel. 0 32 223 27 21 tel. 31 71 w ew .211

tel. 616 39 71 tel. 222 27 89, 222 23 16

tel. 317 41 00

INFORMACYJNEInformacja PKP Informacja KZK GOP

tel. 94 36tel. 0 8 0 0 16 30 30, 251 78 62

ZDROWIESPZOZ, Szpital nr 1 im. św . Karola Boromeusza, ul. M ikolowska 1 tel. 222 20 95SPZOZ, Szpital nr 2, ul. Bytomska 41 tel. 318 33 48

CENTRALE Za k ł a d ó w PRACYM iejski Zarząd Gospodarki Komunalnej, ul. Partyzantów 21 tel. 222 -58-59Zakład Oczyszczania M iasta, ul. S tadionowa 11, ul. M ikołowska 7 tel. 222 -60-43

BANKIPKO S.A. O /M yslow ice, ul. M ikolowska 6 tel. 317 01 07

k a s y

SKOK „M ysłow ice”, ul. Św ierczyny 3 tel. 32 316 13 53 ,SKOK „W esoła”, ul. Pocztowa 14 - tel. 225 37 38, ul. Generała Ziętka 74 - tel. ul. Okrzei 3 - tel. 316 46 32, ul. Grunwaldzka 2 0 - tel. 318 32 64, ul. Kopalniana 5 - tel. 317 55 67

, 32 317 67 i 223 01 25,

in s t y t u c j e m ie j s k ie

M iejska Biblioteka Publiczna, ul. Strumieńskiego 5 tel. 222 29 05Wypożyczalnia Centralna, ul. Strumieńskiego 4 tel. 316 09 81M iejskie Centrum Kultury, ul. Grunwaldzka 7 tel. 222 66 70MOKIS - M ysłow icki Ośrodek Kultury i Sztuki, ul. Laryska 5 tel. 223 70 42M iejski Ośrodek Sportu i Rekreacji, ul. ks. N.Bończyka 32z tel. 222 20 58M iejski Ośrodek Pomocy Społecznej, ul. Św ierczyny 1 tel. 222 28 12w tym : Ośrodek Interwencji Kryzysowej, ul. G warków 24 tel. 222 24 21Biuro M iejskiego Rzecznika Konsumentów, ul. M ikołowska 4a tel. 222 16 78M iejskie Centrum Zarządzania Kryzysowego, (czynny całą dobę) tel. 222 26 82M iejski Zarząd Ulic i M ostów , ul. Fabryczna 10 tel. 222 2 0 94, 222 64 09Straż M iejska, Pl. W olności 7 tel. 2222 164, 317 13 32, 317 11 52

s p o łe c zn e in s t y t u c j e

Zespół Opieki Hospicyjnej przy Społecznym Towarzystw ie Hospicjum Cordis ul. Cegielniana 7b tel. 222 35 13Polski Czerwony Krzyż Zarząd Rejonowy, ul. Strumieńskiego 4a tel. 222 28 73Stowarzyszenie Pomocy N iepełnosprawnym „Skarbek”ul. Strumieńskiego 4a tel. 222 66 70 w .46Polski Zw iązek N iew idom ych K /M ysłow ice, ul. Katowicka 2 tel. 222 31 52

d y ż u r y s z p it a l iInformacje o pełnionych w szpitalu dyżurach udziela Izba Przyjęć tel. 318 32 92

INNETelefon zaufania dla osób z problemami alkoholowymiul. Pow stańców 15 od 17.00 - 2 0 .0 0 tel. 225 -50-12Zakład Rehabilitacyjno-Opiekuńczy dla Dzieci i Młodzieży,ul. Laryska 7 tel. 318 23 48Świetlica Profilaktyczno-W ychowaw cza, ul. G w arków 24 tel. 225 04 78Dom Pomocy Społecznej, ul. M . Reja 54 tel. 22 22 101Dom Dziecka, ul. Żeromskiego 2 tel. 222 23 47

im ie l in

u r zę d yUrząd Miasta Imielin, ul. Imielińska 81, tel. 225 55 05, 225 55 06, 225 60 94, fax 225 55 07 Urząd Pocztowy Imielin, ul. Imielińska 83, tel. 225 60 51, 225 60 50, fax 225 64 00

in s t y t u c j e m ie j s k ieDom Kultury „Sokolnia”, ul. Imielińska 29,

c h e ł m ś l ą s k i s t r a ż p o ż a r n a

tel. 225 60 92

Ochotnicza Straż Pożarna, ul. Stacyjna 25a tel. 225 80 01

u r zę d yUrząd Gminy Chełm Śląski, ul. Konarskiego 2, Urząd Pocztowy Chełm Śląski, ul. Śląska 68,

tel. 225 75 03, 225 75 40, fax 225 75 03 tel. 225 80 18

in s t y t u c j e m ie j s k ie

Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej, ul. Techników 25, Gminna Biblioteka Publiczna, ul. Śląska 44,Ośrodek Edukacji Środow iskowej, ul. Chełmska 193,

tel. 225 76 95 tel. 225 78 05 tel. 225 82 64

in s t y t u c j e w s p ó l n e

POLICJAPosterunek Policji, Imielin, ul. Dobra 2, tel. 225 61 16

u r zę d yPow iatow y Urząd Pracy, Lędziny, ul. Lędzińska 8, tel. 216 79 71Pow iatow e Centrum Pomocy Rodzinie, Lędziny, ul. Lędzińska 24, tel. 216 78 19

Z notatnika policmajstra22 marcaFu n kc jo n a r iu s ze ujęl i na ul. To w a ro w e j m ę ż ­czyznę o d p o w ie d z ia l ­nego za k radz ie ż t rzech ton węg la usypanego z poc iągu re lac j i K ra ­ków - T a rn o w sk ie Góry.

Na ul. N o w o c h rza n o w - skiej za t rzym ano 60 - le t- n iego mieszkańca M y ­s łow ic , k tó ry p ro w a dz i ł sam ochód mając ponad p rom i l a lk oho lu w w y ­dyc h an y m p ow ie t rzu .

23 marcaW t ra kc ie pogon i za psem 7 - la tek w y ­b ie g ł przed ja d ą cy sam ochód i upadł .

Na szczęśc ie nie z o ­sta ł po t rącony, k i e ro w ­ca w e z w a ł p o g o to w ie . Dz iecko m ia ło je d y n ie otarc ia naskórka.

24 marca2 4 - le tn i m ys ło w ic za n in u s i ło w a ł w n ie ść a m fe ­ta m in ę na te ren aresz tu śledczego. N a rko ty k i by ły p rzeznaczone dla osadzonego tam ko leg i . Zos ta ł u ję ty w m o m e n ­cie p ró b y w y rz u ce n ia „ p o d a r u n k u ” .

25 marcaDwaj mieszkańcy Mysło­w ic (21 i 43 l.) zostali za­trzymani za rozbój na ul. A rm i i Krajowej. Napadli

na 66-le tn iego bezdom­nego i ukradli mu 1 9 5 zł.

26 marcaNa ul Z ię tka z a t rz y m a ­no m ężczyznę, k tó ry je c h a ł m o to ro w e re m m ając ponad p ro m i l a l ­koho lu w w y d y c h a n y m p o w ie t rzu .

Dwóch mężczyzn w w ie k u 22 i 3 3 l. w ła ­m ało się do p iw n icy . Zosta l i za t rzym a n i na g o rą cy m uczynku . Jak się okazało , 2 2 - la- tek by ł p o sz u k iw a n y l is tem g o ń czym .

Rozbój na Laryszu. 3 1 - le tn i mężczyzna za ­

g ro z i ł p o b ic ie m 1 5 - la t- kow i , zm usza ją c go do oddan ia te le fonu ko m ó rk o w e g o . Zos ta ł za t r z y m a n y na po d s ta ­w ie rysop is u podanego przez p o k rz yw d zo n e g o .

Na ul. R u d n ick ie g o zo ­s ta ł za t r z y m a n y 4 3 - le tn i m ężczyzna, k tó ry p ro ­w a d z i ł sam ochód mając ponad dwa p ro m i le a l ­koho lu w w y d y c h a n y m p o w ie t rzu .

W d z ie ln ic y Bończyk dosz ło do b ru ta ln e g o pob ic ia 3 5 - le tn ie g o m ężczyzny. S praw cam i okazal i się dw a j b ra ­cia, m ie szka ń cy M y ­

s ło w ic (21 i 36 l.). Po­b i ty mężczyzna dozn a ł po w ażn ych obrażeń, ma m ię d zy in n y m i w y ­b ite zęby.

27 marcaNa ul. C m en ta rne j p rz y p a d k o w y p rz e c h o ­dz ień z a u w a ży ł p o d e j ­rzan ie w yg lą d a ją c y m e ­t a lo w y p rze d m io t , k tó ry okaza ł się być n ie w y ­buch e m .

3 8 - le tn i m ie szkan ie c M y s ło w ic p ro w a d z i ł sa ­m och ó d m ark i daewoo lanos mając 1 , 7 p rom ila a lk o ho lu w w y d y c h a ­nym p o w ie t rzu . W p a d ł na ul. N o rw id a

Śmierć pod pociągiemT r a g ic z n ą ś m ie rc ią z g in ą ł 57- le t - n i m ę ż c z y z n a , k tó r y z o s ta ł p o t r ą c o ­n y p r z e z p o c ią g w p o b liż u d z ie ln ic y Ć m o k .W n o c y z c z w a r tk u n a p ią te k p o lic ja o t r z y m a ła z g ło s z e n ie z p o g o to w ia r a ­tu n k o w e g o o p o tr ą c e n iu z e s k u tk ie m ś m ie r te ln y m n ie z id e n ty f ik o w a n e g o m ę ż c z y z n y n a s z la k u k o le jo w y m łą c z ą ­c y m k o p a ln ię p ia s k u M a c z k i - B ó r z K W K W u je k . O s ta te c z n ie u d a ło s ię z id e n t y f i ­k o w a ć m ę ż c z y z n ę ja k o m ie s z k a ń c a K a ­to w ic , k tó ry c ie r p ia ł na z a n ik i p a m ię c i i ju ż od p e w n e g o c z a s u b y ł p o s z u k iw a ­n y ja k o o s o b a z a g in io n a .

M A

23 marcaUl. Gagarina. Straż po­proszono o zabezpiecze­nie uszkodzonego konaru drzewa. Na ul.3 Maja i Mikołowsk ie j strażacy gasili pożary traw, a na ul. Miark i po­żar śmieci w opuszczo­nym garażu.

24 marcaTego dnia mysłowiccy strażacy wyjeżdżali osiem razy do pożarów traw. Za­bezpieczali też połamany

konar drzewa na ul. Górniczej.

25 marcaW piątek w komendzie straży odnotowano pięć pożarów traw. Na ul. Mi- kołowskiej strażacy zabez­pieczali miejsce wypadku samochodowego, a na ul. Stokrotek gasili pożar kontenera na śmieci.

28 marcaDo pochylonego drzewa i zwisających konarów we­

zwano strażaków na ul. Stadionową i Bytom­ską, w czterech miejscach płonęły trawy, na ul. Dłu­giej śmieci na nieużytkach. W dzielnicy Wesoła ktoś podpali ł spostrzegalnię przeciwpożarową, czyli punkt obserwacyjny do wy­krywania pożarów lasów.

29 marcaNa ul. Brzezińskiej paliła się szopa, na ul. Chopina śmietnik, a na ul. Korfan­tego sucha trawa.

Uważaj, co podpisujesz...

Przeważnie zawieramy umo­w y na piśm ie. Spisujem y um ow y, p o k w ito w a n ia ,

cz y inne dokum enty, po to, aby posiadać dowód dokona­nia k o n k retn ych cz y n n o śc i. Na co pow inno się zw ra cać uwagę sporządzając dokumen­ty? Dlaczego należy pam iętaćo podpisie?

Gdy sporządzam y jakikolwiek dokument musim y przypilnować, aby był sporządzon y w tylu e g ­zem plarzach, ile je s t stron, oraz żeby wszystkie egzem plarze były odpowiednio podpisane. Jeśli sp i­su jem y um ow ę, pam iętajm y, że kontrahent pow inien się na niej p o d p isa ć oraz p o s ia d a ć kopię przez nas p o d p isan ą . Nie n a le ­ży podpisyw ać dokum entów, j e ­śli nie przewidziano dla nas kopii lub egzem plarza. Gdy zostawiamy gdzieś jak ieś rzeczy, powierzam y pieniądze, czy w płacam y zaliczki- m usimy zaw sze żądać pisem ne­go pokwitowania, które będzie za­wierało:1. Datę;

2. Opis, czego dotyczy (na przy­kład: „w płata zaliczki w kwocie 50 zł - za wynajęcie sam ochodu”);3. Podpis osoby, która przyjm uje pieniądze lub rzeczy.

W szystkie um owy z zak resu praw a cyw ilnego dokonywane w form ie pisem nej powinny zaw ie­rać:1. Im iona i nazw iska stron oraz ich adresy;2. Datę;3. Podpisy stron;4. Dokładny opis czynności, ter­miny realizacji umowy, należności z tytułu umowy, ewentualne kary umowne i inne.

Przy sporządzaniu umowy nale­ży pam iętać o tym, że kara umow­na, odstępne, zadatek, a także inne elementy umowy, są regulow ane w p rze p isa ch praw a. Poza tym każda czynn ość, czy to um ow a sp rzed aży , darow izn a, o św iad ­czenie w form ie testam en tu czy pośw iadczenie, składa się z okre­ślonych elementów, których brak spow odu je , że czynność będzie n iew ażna, a to ozn acza, że nie

wywoła skutków praw nych. Do­piero złożenie podpisu pod doku­m entem pow oduje, że m amy do czynienia ze skutkiem prawnym. Prawidłowy podpis to pełne imię i nazw isko. Podpis pow inien zo­stać um ieszczon y pod tekstem . Tekst, który znajduje się pod pod­p isem , nie je s t o św iad czen iem woli. Je ś li dokum ent je s t sporzą­dzony dla osoby, która nie może p isać , lecz je s t w stan ie czytać, wtedy ta osoba może się podpisać w następu jący sposób :1. Uczynić na dokum encie tuszo­wy odcisk palca, a obok tego inna osoba napisze je j imię i nazwisko oraz sam a się koło tego podpisze;2. Inna osoba może się podpisać za tego, kto nie um ie p isać , ale taki podpis m usi zostać pośw iad­czony przez notariusza, wójta, sta­rostę lub m arszałka województwa z zaznaczeniem , że został złożony na życzenie nie m ogącego pisać, lecz będącego w stanie czytać.

Małgorzata Karolczyk-Pundyk Forum Pokrzywdzonych Przez Państwo

www.forumpokrzywdzonych.pl

Biuro reklamy i ogłoszeń przy ul. Wojska Polskiego 3 , tel./fax 32 223 95 6 0 , e-mail: reklama@ct.mysnet.pl

Redaguje zespół: Józef M atysik (red. naczelny), M irosława M atysik, Grażyna Haska W s p ó łp ra c o w n ic y : M agdalena Augustyn, Ryszard Czerwonka, Piotr Grzegorzek, Bernard Kopiec, Krystian Prynda, Dariusz Falecki, M a re k Karkowski

K ie ro w n ik re d a k c j i: Anna Starm achD T P : K azim ierz G ru s zo w sk i; K o re k ta : K ry s ty n a H aberlingD ru k : A g o ra P o lig ra fia sp. z 0.0 ., 4 3 -1 0 0 T ych y, ul. T o w a ro w a 4

Adres redakcji: „Co tydzień”Oddział Mysłowice,41-400 M ysłow ice, ul. Wojska Polskiego 3,Red. o d p o w ie d z ia ln y za w y d a n ie : te l . 3 2 2 2 3 9 5 6 0 e-mail: redakcja@ct.mysnet.plWydawca: „Wydawnictwo GM” sp.z o.o.43-600 Jaworzno, ul. Św. Barbary 7Z a t r e ś ć o g ło s z e ń r e d a k c ja n ie o d p o w ia d a . M a t e r i a łó w n ie z a m ó w io n y c h n ie z w r a c a m y . Z a s t r z e g a m y s o b i e p r a w o d o k o n y w a n ia w n ic h s k r ó t ó w , n a d a w a n ia w ła s n y c h t y t u ł ó w , itp .

i Stowarzyszenie Gazet

! Lokalnych

N u m e r z a m k n i ę t o 30 m a r c a 2 0 1 1 r.

Co T y d z ie ń nr 13/10183 1 marca 20 11 rokuMysłowice, Imielin, Chełm Śl. Aktualności

6. rocznica śmierci Jana Pawła II przypada 2 kwietnia

5

Obiecuję, że park będzie czystyP o n ied zia łko w e ze b ra n ie w yb o rcze do Rady O siedla S tare M iasto zako ń czy ło się n iep o w o d zen iem .Do M ie jsk ieg o C entrum K u ltu ry p rzyszło ty lko 37 m ieszkańców , czy li o 23 za m ało, by w y b o ry m ogły się odbyć. Osoby, które p o jaw iły się na spotkaniu w y k o rzy s ta ły okazję , by zadać p rezyd en to w i E dw ardow i Lasokow i w ie le pytań dotyczących p ro b lem ó w dzie ln icy .

W poprzedniej kadencji w tej dzielnicy z powodu braku kwo­rum rady osiedla nie udawało się wybrać. Czy w obecnej bę­dzie inaczej? Wszystko zależy od tego, czy na następne zebra­nie wyborcze, które odbędzie się 1 8 kwietnia o godz. 1 8 . 3 0 w MCK przy ul. Grunwaldzkiej7 , przyjdzie co najmniej 60 peł­noletnich mieszkańców Starego Miasta.

Spotkanie prowadził radny tego okręgu, a przy tym miesz­kaniec dzielnicy Zbigniew Au­gustyn. Radę Miasta reprezen­towali też Jolanta Charchuła i Janusz Wszołek, a władze ra­tusza prezydent Edward Lasok i jego II zastępca Jan Wajant. Prezydent podsumował 100 dni swojego urzędowania. Poinfor­mował m.in. o stanie miejskiego budżetu, niezbędnych oszczęd­nościach i reorganizacji w struk­turze magistratu i podległych jednostek. - Kiedy zostałem prezydentem stan zatrudnienia w urzędzie miasta wynosił 3 4 5 osób, dla porównania jest to tyle samo, co w stutysięcznych Ty­chach. Chciałbym doprowadzić do stanu zatrudnienia w grani­cach 220 - 230 osób. Przelud­nione są również miejskie spół­ki i zakłady budżetowe - mówił Edward Lasok.

Wiele miejsca poświęcił tak­że na informacje o planowanych inwestycjach drogowych, w tym przebudowie ul. Katowickiej, na którą miasto pozyskało do­tację z funduszy unijnych, do­kończeniu remontu ul. Pukow- ca w Morgach, czy dokończeniu zjazdu na autostradę na Ćmoku.

C o z B y to m s k ą i T o w a r o w ą ?

M ieszk ań cy n atych m iast podchwycili temat dróg i zada­wali prezydentowi pytania do­tyczące remontów nawierzchni na Starym Mieście oraz innego komunikacyjnego problemu - niedostatku m iejsc parkingo­wych.

W odpow iedzi na pytaniao remonty ulic Bytomskiej i To­warowej mieszkańcy usłyszeli,

STARE MiASTO. Druga szansa na w ybór rady osiedla przed mieszkańcami 18 kwietnia

że w przypadku ul. Towarowej można się spodziewać tylko na­praw bieżących, natomiast wraz z remontem nawierzchni ul. By­tomskiej musi zostać zmoder­nizowane również torowisko, a na to jego zarządca, spółka Tramwaje Śląskie, nie ma pie­niędzy.

- Problem komunikacyjny miasta najlepiej widać w tej dzielnicy. W godzinach popo­łudniowych i wieczornych sy­tuacja jest tragiczna. Parkingi są obstawione do granic moż­liwości - mówił Adam Słota, m ieszkaniec bloków przy ul. Kołłątaja, który przedstawił pro­pozycję utworzenia niewielkim kosztem dodatkowych kilkudzie­sięciu miejsc parkingowych przy jednym z wieżowców.

C z y p a n ju ż p r z e s z e d ł p r z e z n a s z p a rk ?

W wielu wypowiedziach po­wtarzały się pytania o to, czy i kiedy Park Zamkowy zostanie posprzątany. - Czy pan już prze­szedł przez nasz park - spytał prezydenta jeden z mężczyzn i opisał połamane ławki, rozbite latarnie, wszechobecne śmieci.- Obiecuję, że park będzie czy­sty - odparł na to Edward Lasok. Przypomniał również, że mia­sto zmarnowało szanse na unij­ną dotację na rewitalizację par­ku, ponieważ w złożonym przez urzędników m agistratu w ub. roku wniosku zabrakło kilku nie­zbędnych dokumentów.

Z b u r z y ć to w s z y s tk o b u ld o ż e r e m

W taki sposób jedna z osób skwitowała stan i wygląd ryn­ku w obrębie kina Piast. - Sta­ramy się o środki zewnętrzne na zabudowę tej pierzei - od­powiedział prezydent i dodał, że działki, na których stoi ru­dera po dawnym kinie należą do kilkudziesięciu prywatnych w łaścicieli m ieszkających za­granicą, co przez lata utrud­

niało podjęcie decyzji w spra­wie wyburzenia budynku. Kino Piast może zostać rozebrane na koszt miasta, wg wstępnych wyliczeń magistratu kosztowa­łoby to ok. 900 tys. zł, czego te­goroczny budżet Mysłowic nie jest w stanie udźwignąć. We­dług wstępnego planu w miej­scu sceny miałby zostać rozbu­dowany ciąg kamienic z prze­znaczeniem na mieszkania i lo­kale usługowe. Miasto prowadzi rozmowy z firmami, które zaj­mują się finansowaniem tego typu przedsięwzięć.

(a.starmach)

H e n ry k N ik ie l , m ie s z k a n ie c ul. G ru n w a ld z k ie j:

Wiadomo, ż e m ia s t o ma o g r a n i­czone możli­wości finan­sowe, jednak skoro Stare Miasto ma być wizytówką My­słowic, to potrzebna byłaby re­witalizacja terenu wokół rynku i remonty kamienic. Należało­by doprowadzić do porządku ul. Bytomską i Towarową, wraz ze wszystkimi chodnikami, bo te

w naszej dzielnicy wyglądają tragicznie. Odpowiednie władze powinny pomyśleć też nad wal­ką z wandalizmem, niszczeniem naszego wspólnego mienia.

Oczywiście nie można za­pominać o naszym parku, któ­ry bezw zględnie potrzebuje sprzątania i uporządkowania - nowych ławek, oświetlenia. Do­brze byłoby przywrócić życie kulturalne na muszli koncerto­wej, bo to ona ma być miejscem różnego rodzaju występów, a nie rynek, gdzie hałas bardzo prze­szkadza mieszkańcom.

J ó z e f Ś lif ir s k i, m ie s z k a p rz y u l. K ra k o w s k ie j , p r z e z d w ie k a d e n c je b y ł ra d n y m O s ie d la S ta re M ia s to :

- S k o ro je s t kłopot z rem ontem torów tram ­w a jo w y c h , to może za­stanowić się k\ nad wprowadzeniem trolejbusu na trasie od pętli na Utymanie do pętli przy dworcu PKP w My­słowicach. To rozwiązanie byłoby mniej uciążliwe od tramwajów. Proponuje również, by na skrzy­żowaniu ulic Szymanowskiego, Bytomskiej, Towarowej i Kra­kowskiej zainstalować sygnaliza­cje świetlną, tak jak to było daw­niej. Zwiększyłaby się płynność ruchu i bezpieczeństwo.

(as)

Bończyk i Janów mają rady2 4 m arca na B o ń czyku , a 25 m arca w J an o w ie m ie s zk a ń c y w y b ra li 15 -o so b o w e rad y tych o s ied li. Podczas sp o tkań w y b o rc z y c h dop isa ła fre k w e n c ja- na k a żd e s p o tk a n ie za g ło s o w a ć p rzy s z ło po stu m ie s zk a ń c ó w .

W skład nowej Rady Osiedla Bończyk - Tuwima weszli: Anto­ni Stadle, Artur Zduniak, Maciej Grasela, Rafał Kalinowski, Daniel Nowak, Piotr Józefczyk, Marian Ślusarczyk, Sylwia Żygłowicz, Karolina Dudek, Daniel Małota, Dawid Domiter, Zbigniew Zdu- niak, Bogdan Obłój, Jacek Stan- kowski, Łukasz Jarawka.

Radę Osiedla Janów Miejski- Ćmok tworzą: Rafał Porębski, Sławomir Olej, Arkadiusz Przy- byłka, Krystian Małecki, Anto­ni Galiński, Antoni Lasota, Zbi­gniew Orłowski, Romuald Bo­rowczyk, Aneta Pasiut, Edward Duliński, Maria Olesińska, Iwona Idzik, Krystyn Bebło, Tomasz Ku­siak, Jacek Lubowiecki.

(żet) BONCZYK. Do Gimnazjum nr 1 na wybory przyszło 104 mieszkańców

6 Zdrowie i uroda Co T y d z ie ń nr 13/10183 1 marca 20 11 roku

Mysłowice, Imielin, Chełm Śl.

I N F O R M A T O R

Z D R O W I A I U R O D YSALON FRYZJERSKI „

HENRYK ZAPRASZA m .

wszystkie specyfikifirrn m i m m U M I -

fćirtio w ćinie, i

balleyase. Tel. 32 316 48 66 - Mysłowice/k/KItOwicka 7 /?

iNZOZ Vita-Med

Niepkbliczny Zakład Opieki Zdrowotnej

J Poradnie specjalistyczne: J Poradnia podstawowejopieki zdrowotnej:

S EKG (pełny zakres),S pełny zakres badań

krwi i moczu

studioKOSMETOLOGICZNE

„ Uroda to weksel honorow any na całym św iecie za okazan iem "Giovanni Giacomo Casanova.

✓ kardiologiczna✓ ginekologiczna✓ chirurgii ogólnej✓ ortopedii✓ neurologii✓ alergologii

GabinetstomatolosicznyApteka

41-409 Mysłowice ul. Orła Białego 29

tel. rejestracja 32 225 16 57 tel. apteka 32 223 29 63

Zainwestuj w siebie mądrze! Przyjdź do nas i dowiedz się, jak zwiększyć swój kapitał urody:- MIKRODERMABRAZJA DIAMENTOWA

Jeśli chcesz zachwycać idealną skórą. Gładką, promienną i wygładzoną. Zastosuj nowoczesny zabieg mechanicznego złuszczania warstwy rogowej naskórka przez urządzenie wyposażone w głowice pokryte kryształkami diamentu. Luksusowa terapia dla wszystkich. W każdym wieku. Dla poprawy kondycji skóry. Aby skutecznie walczyć z rozsze­rzonymi porami, zaskórnikami, przebarwieniami, trądzi­kiem, rozstępami czy cellulitem.

- PEELING KAWITACYJNY Aby mieć nadzwyczajnie odmłodzoną, odświeżoną i zregene­rowaną skórę. Oczyścimy Twoją cerę za pomocą fal ultradź­więkowych. Jeśli masz bardzo wrażliwą, delikatną oraz cienką skórę skłonną do podrażnień. Jeśli masz dość przetłuszczającej się i trądzikowej cery - ten zabieg jest dla Ciebie!

- EKSFOLIACJA KWASEM MIGDAŁOWYM Jeśli Twoim celem jest osiągnięcie efektu młodo wyglądającej skóry z wygładzonymi zmarszczkami, rozjaśnionymi przebar­wieniami, bez krost i zaskórników. Wybierz doskonały peeling kwasem migdałowym. Zaufaj sile gorzkich migdałów w sku­

tecznym starciu przeciw fotostarzeniu, nieregularnym prze- barwieniom, zmianom trądzikowym.

- MEZOTERAPIA IGŁOWA i BEZIGŁOWADla pozyskania młodej i jędrnej skóry! Doskonały efekt liftingu, redukcji cellulitu, tkanki tłuszczowej i rozstępów. Zapobieganie wypadaniu włosów, leczenie łysienia. Zapraszamy na innowacyj­ny zabieg odmładzania skóry za pomocą fal elektromagnetycz­nych w postaci impulsów (mezoterapia bezigłowa) oraz na nie- chirurgiczną, naturalną metodę regeneracji i poprawy wyglądu skóry poprzez bezpośrednie wstrzykiwanie w miejsca zmienione chorobowo odpowiednich substancji leczniczych (mezoterapia igłowa). Szczupłe, jędrne i młode ciało w zasięgu ręki!

- BOTOXSposób na wygładzenie zmarszczek! Stosowany w medycynie i dermatologii estetycznej. Jeśli chcesz pozbyć się zmarszczek mimicznych: między brwiami, poprzecznych czoła, wokół oczu (kurze łapki), powieki dolnej, wokół ust, na brodzie czy nawet szyi - jest to zabieg dla Ciebie!

- POWIĘKSZANIE UST A także: manicure, pedicure, henna, depilacja woskiem itp.

Pamiętaj! Sam krem nie wystarczy.Wspieraj urodę dawką efektywnych zabiegów!

Zapraszamy do nowoczesnego Studia Kosmetologicznego! Zadzwoń po poradę, umów się!!!Telefon 32-318-12-94

M y sło w ice - B rz ę cz k o w ice u l. G en . J . Z ię tk a 7 4 c , w w w . m i n i - k l i n i k a . c o m . pl

Poradnia czynna od 8 .00 do 18.

NZOZ ORTO-MEDICM ysłow ice ul. Świerczyny 1 zaprasza do poradni:

chirurgii ogólnej i proktologicznej, ch. urazowej, ch. dla dzieci, leczenia bólu, cukrzycowej, chorób piersi, medycyny sportowej,

w ad postawy, preluksacyjnej, rehabilitacyjnej

rejestracja tel. 32 223 41 73 w godz. od 9.00 do 14.00

NZOZ ORTO-MEDICM ysłow ice, ul. Świerczyny 1 zaprasza do poradni: Zakładu Rehabilitacji Leczniczej i rehabilitacyjnej

dla dzieci

rejestracja tel. 32 318 24 56Porady bezpłatne w ykonyw ane w ramach um ow y z NFZ

N Z O Z P r o M e d

W ramach kontraktu z NFZ oferujemy porady w zakresie:

- p o rad n i ch o ró b m eta b o liczn y ch (leczenie otyło ści i zab u rzeń g o sp o d a rk i lip ido w ej)

- p o rad n i g a stro lo g iczn e jPracownia endoskopowa

W ramach wizyt prywatnych (krótkie terminy) oferujemy:

- b ad a n ia kierow ców- b ad a n ia p a n e n d o sk o p ii- b ad a n ia ko lo no sko p ii- p o rad y reu m ato lo g a- p o rad n ia zdro w ia p sych iczn e g o- p o rad n ia m e d yc yn y p racy

Przychodnia czynna: M y s ł°w iceod poniedziałku do piątku od 8.00 do 18.00 ul. Pow stańców 2rejestracja telefoniczna (032) 710 43 81 ’

Pozytywny Impuls do lepszego życia

PierwszeogólnopolskieczasopismopoświęconeSTWARDNIENIU ROZSIANEMU

www.pozytywnyimpuls.pl tel. (22) 436 20 50, 0-667 774 333

J lp p ypozytywny mia m agazyn d la za in te reso w anych stw ardnieniem rozsianym

Co T y d z ie ń nr 13/ io i831 marca 20 11 rokuMysłowice, Imielin, Chełm Śl. Aktualności

prezes GUS przekazał Mysłowicom na organizację spisu ludności 717

tys. zł

Dzieci urodzone w Szpitalu nr 1 im.

św. Karola Boromeusza w Mysłowicach

L

Ju l ia B o m e rs b a c h U ro d zo n a 28 m arca 2011 r. W a g a 3 6 9 0 g, w z r o s t 57 cm Córka M a r c e l i i Tom asza

B ar tosz M i ł k o w s k i U ro d z o n y 27 m arca 2011 r. W a g a 2 5 0 0 g, w z r o s t 50 cm Syn A n n y i M ateusza

N in a D uszczak U ro d zo n a 28 m arca 2011 r. W a g a 3 7 0 0 g, w z r o s t 57 cm Córka A le k s a n d r y i M a r iu sz a

W i k t o r J e n d yc ze k U ro d z o n y 26 m arca 2011 r. W a g a 2 4 0 0 g, w z r o s t 4 7 cm Syn Ż a n e ty i G rzego rza

< ■ ■'

M a te u s z B a la w a n d e r U ro d z o n y 27 m arca 2011 r. W a g a 3 8 8 0 g, w z r o s t 56 cm Syn A n e t y i M i r o s ła w a

f:

O l iw ie r K rze szo w sk i U ro d z o n y 25 m arca 2011 r. W a g a 3 4 5 0 g, w z r o s t 55 cm Syn W io le t t y i A n d rz e ja

J

O ludziach dobrych jak chlebW p o n ied z ia łek , z in ic ja ty w y K lubu G azety Polskiej, odbył się w ie c z ó r au torski połączony z prom ocją now ej ks iążk i ks iędza Tadeusza Isakow icza - Za lesk iego

Autor wspomina 75 nieżyją­cych już osób, które znał oso­biście. Opowieść rozpoczyna od wspomnień o współzałoży­cielu Fundacji im. Brata Alber­ta w Radwanowicach, Stanisła­wie Pruszyńskim, kapelanie „So­lidarności” ks. Kazimierzu Jan- carzu z Nowej Huty oraz sena­torze Andrzeju Rozmarynowiczu

Podczas spotkania można było nabyć najnowszą książkę księdza Tadeusza Isakowicza - Zaleskiego z autografem autora

i dziennikarzu Macieju Szumow­skim. Przywołuje również posta­ci biskupów Czesława Domina, Jana Chrapka, Adama Śmigiel­skiego, kończąc na wspomnie­niach o ofiarach Tragedii Smo­leńskiej m.in. rzeczniku praw obywatelskich Januszu Kocha­nowskim, generale Bronisławie Kwiatkowskim i prezesie IPN Ja ­nuszu Kurtyce.

Na wieczór autorski do pubu Corner przy ul. Grunwaldzkiej licznie przybyli mieszkańcy mia­sta. Dochód ze sprzedaży książki, jak i honoraria autorskie, to ce­giełka na wsparcie placówek dla osób niepełnosprawnych intelek­tualnie, prowadzonych przez Fun­dację im. Brata Alberta.

JZ

Mistrz matematyki klas szóstychU czeń S zko ły Podstaw ow ej n r 9 G rze g o rz Żm uda zo sta ł „ M is trz e m m atem atyk i szóstoklasistów . G rze g o rz w y g ra ł m iejsk i konkurs zo rg a n izo w a n y p rze z G im n azju m nr 5 w W eso łe j, w którym w z ię li u d z ia ł u czn io w ie dzies ięc iu m ysłow ick ich szkó ł podstaw ow ych.

22 marca o tytuł „Mistrza ma­tematyki” ubiegali się szóstokla- siści z dziesięciu szkół - SP 2 , SP 5 , SP 6 , SP 9 , SP 1 0 , SP 1 1 ,

z SP 1 2 i Karola Kwapicha re­prezentującego SP 1 3 . Za w y­jątkową dokładność w rozwią­zywaniu zadań i wzorcowy za­pis działań jury pochwaliło Zu­zannę Gwóźdź, Karola Kwapicha i Grzegorza Żmudę.

Dla zwycięzców ufundowa­no cenne nagrody: za pierwsze miejsce aparat cyfrowy, zdobyw­czyni drugiego otrzymała dvd, za trzecie - elektroniczna gra Dart. Wszyscy uczestnicy otrzy­mali drobne upominki od firm GWO i Lubella, a osoby wyróż­nione dodatkowo gry rzutki.

Organizatorkami konkursu były nauczycielki matematyki z Gimnazjum nr 5 : Agata Kan- sy, Katarzyna Szewczyk, Małgo­rzata Rudnicka.

IW

WESOŁA. W konkursie wystartowali uczniowie dziesięciu mysłowickich podstawówek

SP 1 2 , SP 1 3 , SP 1 5 , SP 1 7 . Mi­strzem nad mistrzami okazał się uczeń z „dziewiątki” - Grzegorz Żmuda, który uzyskał maksymalną ilość punktów. Drugie miejsce zaję­ła Zuzanna Gwóźdź z SP 1 7 , a trze­cie Magdalena Sosnowska z SP 5 .

Przyznano także trzy w y­różnienia: dla Ju lii Uzdow- skiej z SP6 , Aleksandry Kozery

W poprzednim wydaniu „Ct" w artykule zatytułowanym „My- słowicka orkiestra najlepsza w USA" wkradł się błąd w opisie zdjęcia. Zdjęcie zostało wykona­ne pod Capitolem w Waszyngto­nie a nie w Central Parku w No­wym Jorku.

Wyróżnionyze świecenie przykładem

Ś W I E Ć P R Z Y K Ł A D E l

'

W yróżniony plakat wykonany przez W aldemara Lembowicza

W K ato w ick im H old ingu W ęg lo w ym ro zs trzy g n ię to konkurs na p lakat p rom ujący b ezp ieczeń stw o w pracy. Jednym z w yró żn io n ych zo sta ł p raco w n ik K W K M ysło w ice - W esoła .

Konkurs ogłoszono w ramach kampanii społecznej „Bezpiecz­ne miejsce pracy” prowadzonej

przez Centralny Instytut Bezpie­czeństwa Pracy w Katowickim Holdingu Węglowym S.A. Jury oceniło w sumie 59 prac i jedno z trzech wyróżnień przyznało pra­cującemu w kopalni „Mysłowice - Wesoła” Waldemarowi Lembo- wiczowi. Najwyżej oceniono pla­katy wykonane przez pracowni­ków i członków rodzin górników z kopalni „Wujek” .

Nagrodzone prace zostaną za­prezentowane we wszystkich ko­palniach Holdingu.

(aa)

Charytatywny koncert dla hospicjum

kwietnia w Teatrze I Rozrywki w Chorzo-_IL wie odbędzie się Kon­

cert Charytatywny „Przyjaciele Dla Hospicjum Cordis” . Każdy sprzedany bilet - cegiełka zo­stanie przeznaczona na dokoń­czenie budowy Nowego Domu Hospicjum w Katowicach - Ja ­nowie.

Podczas koncertu wystąpią: Agapetos, Ewa Uryga, Maria Mey­

er, Artur Rojek, Dariusz Niebudek, Marcin Wyrostek, kapela góralska „Janosik” z Węgierskiej Górki, ze­spół Beltaine i tancerze z zespołu Glendalough.

W trakcie koncertu odbędzie się aukcja charytatywna na rzecz Hospicjum Cordis. Bilety w cenie 3 0 , 5 0 , 8 0 i 100 zł można kupić w kasie Teatru Rozrywki w Cho­rzowie, ul. Konopnickiej 1 .

IW

8 5Co T y d z ie ń nr 13/1018

3 1 marca 2011 rokuMysłowice, Imielin, Chełm Śl.Kultura

-lecie działalności obchodzi chór Magnificat z Kosztów

Biblioteczne „Bieszczadzkie Anioły”K ole jne com iesięczne spotkan ieD yskusyjnego K lubu K siążk i odbyło się 23 m arca w M B P f ilii n r 11 p rzy ul. M iko ło w s k ie j 40 . Tym razem spotkanie - oprócz dyskusji0 książkach - m iało ch a ra k te r w akacy jnych w spom nień i górskich w ę d ró w e k .H asłem spotkania były „B ie s zc za d zk ie A n io ły " . P rzy ako m p an iam en cie g ita ry k lu b o w icze m ogli zobaczyć piękno gór polskich1 w ysłuchać piosenek S tarego D obrego M a łże ń s tw a .

Omawianą książką na spotka­niu DKK była sensacy jna kom e­dia m iłosna Pawła M o ssako w ­sk iego „C iało lo tn e” . Pow ieść m ożna zakwalifikować do h isto­rii m iłosnej, która łączy w sobie satyrę obyczajow ą i polityczną se n sa c ję . Klubow icze z hum o­rem odebrali treść książki, któ­ra je s t doskonałą pow ieścią roz­rywkową, a naw et w yśm ienitą lekturą wakacyjną.

W dru g ie j czę śc i spotkan ia czytelnicy obejrzeli krótką p re­zentację multimedialną z corocz­nego festiw alu m uzycznego or­ganizow anego w Bieszczadach . K lubow icze przeżyli w sp an ia ­łe chwile słuchając gitarow ych

przebojów SDM przy elektrycz­nym „o gn isku ” . Całość prezen ­tacji przygotow ał i poprow adził pan Zbyszek - członek DKK oraz m iłośn ik g ó rsk ich w ędrów ek, który rów nież zaprosił na sp o ­tkanie gościa specjalnego - pana Rafała grającego przeboje SDM.

K ierow n ik b ib lio tek i T ere ­sa Kam ela serdeczn ie dziękuje panu Rafałow i za miły w ieczór i cudowne piosenki, a cała gru-

MPB filia przy ul. Mikołowskiej. Klubowicze tym razem nie tylko dyskutowali o książkach ale też słuchali na żywo przebojów SDM

pa DKK czeka na n astęp ­ne przeżycia przy ognisku - może tym razem praw ­dziwym?

K lubow icze sp o ty k a­ją się znów za m iesiąc , 27 kwietnia. Tym razem na zadanie domowe m ają do przeczytania dość opa­słą lekturę Carlosa Ruiza Zafona „Gra Anioła” .

TK

W bibliotece można nie tylko wypożyczyć książki, ale też dowiedzieć się, co jest dobre, a co niezdrowe dla zębów i kiedy należy myć ręce

Akademia Malucha po raz trzeciS potkan ie dla m aluchó w to św ie tn y m o m en t na w spólną naukę podstaw higieny. 23 m arca w A kad em ii M alu ch a w b ib lio tece na B ończyku rodzice w ra z ze sw ym i pociecham i w spó ln ie baw ili się pod hasłem „B y być zd ro w ym dbajo h ig ien ę".

Na trzecim spotkaniu Akademii Malucha pojawiło się dziesięcioro małych zdobywców, którzy na po­czątek zapoznali się z podstawami higieny jam y ustnej. Posegrego­wali więc artykuły spożywcze wg kategorii „Zdrowe” i „Niezdrowe” dla zębów. Następnie pokolorowa­li szczoteczki do zębów, by przy

dźwiękach piosenki „Myj zęby” odtańczyć taniec szczotek.

Kolejnym elem entem spotka­nia była nauka prawidłowego my­cia rączek. Kolorowe plakaty przy­pomniały dzieciom kiedy należy myć ręce. Na zakończenie m alu­chy wysłuchały bajki o Misiu Re- misiu, który musiał odwiedzić den­tystę, gdyż bolał go ząb. - Cieszy nas, że na każde kolejne spotka­nie przychodzi coraz więcej malu­chów - mówi Agnieszka Omirska.- A jeszcze bardziej fakt, że o spo­tkaniach „pocztą pantoflową” do­w iadują się rodzice spoza Boń- czyka.

Kolejne spotkanie odbędzie się6 kwietnia, a jego tematem będą zbliżające się święta wielkanoc­ne. W szystkich chętnych zapra­szamy. Warunkiem uczestnictwa jest przyniesienie jajka na pisankę.

AM OBONCZYK. Na następnym spotkaniu maluchy będą robić świąteczne pisanki

■ „NiEOBOJETNY SWIflT” TO TYTUŁ WYSTAWY PRAC JUSTYNY RYBAK, KTÓRA W KWIETNIU BEDZIE PREZENTOWANA W MIEJ­SKIM CENTRUM KULTURY. Wernisaż wystawy odbędzie się w najbliższy piątek, 1 kwietnia o godz. 18.00. Ar­tystka - absolwentka Akademii Sztuk Pięknych w Ka­towicach, kierunku grafika, specjalność projektowa­nie graficzne - wystawi w MCK plakaty o tematyce społecznej oraz grafiki cyfrowe. Wstęp wolny.

■ PRZEZ TRZY KOLEJNE NIEDZIELE KWIETNIA MCK ZAPRASZANA BEZPŁATNE SEANSE FILMOWE DLA DZIECI DOROSŁYCH W RA­MACH CYKLU „KINO W KAŻDĄ NIEDZIELE” . ■nia w samo południe będą wyświetlane filmy dla dzieci a o godz. 17.00 dla dorosłych widzów.

■ NA WERNISAŻ WYSTAWY HALINY PIOSKOWIK PT. „SZTU­KA PUZZLI” 1 KWIETNIA ZAPRASZA FILIA MOKIS „TRÓJKĄT”W DZIEĆKOWICACH PRZY UL. DŁUGIEJ 70A. W programie wernisażu odbędzie się akustyczny koncert przy świecach w wykonaniu zespołu GalHan. Wstęp wol­ny - darmowe zaproszenia można odebrać w dziale artystyczno-merytorycznym w MOKiS „Trójkąt" przy ul. Laryskiej 5 lub w filii Dziećkowice przy ulicy Dłu­giej 70 A. Ilość miejsc ograniczona. Początek impre­zy o godz. 18.00.

■ NA WARSZTATY RZEŹBY W GLINIE ZAPRASZA MOKIS „TRÓJ­KĄT” W MORGACH. Odbędą się one 1 kwietnia o godz. 18.00 w ramach warsztatowego spotkania klubu ma­larzy nieprofesjonalnych - Grupa Morgowska. Zaję­cia poprowadzi Ewa Soska.

Zagubione motylki

Królowa Motyli zadawała dzieciom wiosenne zagadki

Kolejne spotkania p rzed szk o lak ó w z książką tym ra­

zem odbyły się w wiosen­nej atmosferze poszuki­wania zaginionych mo­tylków. Na zaproszenie bibliotekarek z Bończyka do poszukiwań włączyły się dwie grupy z Przed­szkola nr 20: stała grupa 4-latków oraz nowy na­bytek biblioteki - grupa „mieszana” .

Na początek spotkania Królowa Motyli (w tej roli A gnieszka Om irska) od­czytała dzieciom wiosenne zagadki. Bohateram i za­gadek były między innymi biedronki, żabki i bociany, których sposób poruszania się dzieci doskonale naśla­dowały. Po zabawie rucho­wej nadeszła pora wielkich

poszukiwań. Dzieci m usia­ły odnaleźć ukryte wśród książek motylki i przenieść je do ich mam. Po poszu­kiwaniach nastąpiło wiel­kie liczen ie m otyli. Nie obyło się też bez czyta­nia książeczki „Gąsienicz- ka” oraz wielkiego wypo­życzania książek. - Cie­szy nas, że kolejna grupa przedszkolaków z a p isu ­je się do naszej biblioteki. Z małych czytelników wy­rosną kiedyś duzi pasjonaci książek - powiedziała Be­ata Świdzińska.

W ramach prac plastycz­nych dzieci wykonały mię- d zygru p ow ą g ą s ie n ic ę , która ozdobi hol biblioteki. Kolejne spotkania, tym ra­zem świąteczne, planowa­ne są na początek kwietnia.

A M O

Co T y d z ie ń nr 13/10183 1 marca 20 11 rokuMysłowice, Imielin, Chełm Śl. Zdrowie 9

Ośrodek w Brzezince po gruntownej modernizacji deklasuje inne tego typu placówki w regionie

R ehabilitacja na św iatow ym poziom ie

Dr Krzysztof Czupryna z jednym ze swoich podopiecznych

Maluchy wymagają spokoju, swojego miejsca, powinny ćwiczyć w pomieszczeniu tylko z rodzicem i terapeutą - mówi Katarzyna Snopek uzasadniając wagę inwestycji

- Udało nam się wypracować system terapii, w którym możemy wykorzystać wszystkie dostępne środki i sposobyna świecie - mówi dr Krzysztof Czupryna, zastępca dyrektora ds. rehabilitacji Ośrodka Rehabilitacyjno- Opiekuńczego w Mysłowicach- Brzezince. Dobrą renomę potwierdzają rodzice dzieci- podopiecznych ośrodka, którzy do specjalistów z Brzezinki przyjeżdżają nawet z odległych miast.

W 1990 roku dzięki inicjatywie rodziców dzieci niepełnospraw­nych - „Stowarzyszeniu Pomo­cy Dzieciom Niepełnosprawnym- Radość” , w budynku starego żłobka przy ul. Laryskiej powstał Specjalny Ośrodek Rehabilita­cyjno - Wychowawczy dla Osób Niepełnosprawnych, jedyna pla­cówka w Mysłowicach, rehabi­litująca niepełnosprawne dzieci i młodzież. W 2004 r. placówka przyjęła obecną nazwę, wtedy też szefem ds. rehabilitacji został dr Krzysztof Czupryna, adiunkt w Katedrze Fizjoterapii Śląskie­go Uniwersytetu Medycznego w Katowicach, a cztery lata temu w ośrodku powstał punkt wcze­snej interwencji, gdzie stworzo­no warunki dla kompleksowej, wielospecjalistycznej, wczesnej rehabilitacji dzieci w wieku od0 do 7 lat.

Dziś w Brzezince specjali­styczną pomoc znajdują malu­chy i osoby do 25. roku życia z różnego rodzajami i stopnia­mi niepełnosprawności.

Teraz, dzięki rozbudowie po­mocą będą objęci nawet ci nie­pełnosprawni, którzy przekro­czyli już 25. rok życia i którym pomoc publicznej służby zdro­wia już nie przysługuje.

Mimo trwającej od kwietnia ub. roku gruntownej przebudo­wy ośrodka, przy ul. Laryskiej praca z dziećmi nie została za­wieszona nawet na chwilę.

W ub. tygodniu dobudowa­na część została uroczyście od­dana do użytku. Ośrodek otrzy­mał do dyspozycji indywidualne sale dla najmłodszych maluchów1 osobne dla starszych dzieci. Do tego czasu wszystkie dzieci rehabilitowane były w tych sa­mych pomieszczeniach.

- Maluchy, od 0 do 3 roku ży­cia wymagają spokoju, swojego miejsca, powinny ćwiczyć w po­mieszczeniu tylko z rodzicem

i terapeutą - mówi Katarzyna Snopek z ORO, uzasadniając wagę poczynionych inwestycji.

T o s p e c ja liś c i p r z y je ż d ż a ją d o n a s , n ie m y d o s p e c ja l is tó w

- Udało nam się wypracować system terapii, w którym może­my wykorzystać wszystkie do­stępne środki i sposoby na świe- cie. Umiejętny dobór zaopatrze­nia ortopedycznego jest w Polsce najsłabszym punktem rehabilita­cji dzieci z zaburzeniami neurolo­gicznymi. Nam się to udało - pod­kreśla dr Krzysztof Czupryna.

Dzięki kontaktom ze światem naukowym, przy ul. Laryskiej co miesiąc prowadzone są konsul­tacje z ortopedami i specjalista­mi z Belgii. - Prowadzimy konsul­tacje z dzieckiem, zastanawiamy się, co byłoby najlepszym rozwią­zaniem, jeśli chodzi o zaopatrze­nie ortopedyczne - wyjaśnia szef rehabilitacji. Specjalista nie tylko pomaga w doborze np. gorsetu. By osiągnąć optymalne efekty re­habilitacyjne pod jego okiem taki sprzęt jest wykonywany i spraw­dzany.

Ośrodek może się też po­chwalić rehabilitacją w skafan­drach, czyli ortezach, które uła­twiają poruszanie i utrzymanie pozycji siedzącej lub stojącej.

Dzięki kontaktom n aw ią­zanym z twórcą tej metody, w ośrodku odbyło się siedem kursów szkoleniowych, podczas których personel uczył się, jak wykorzystać ortezy dla dzieci.

T y t u ł m a g is t r a to z a m a ło

Do pracy z takimi dziećmi po­trzebny jest wyspecjalizowany personel. Absolwent fizjoterapii

nie jest do tego wystarczająco do­brze przygotowany. Wymaga kosz­townego szkolenia podyplomowe­go - mówi Krzysztof Czupryna.

P rzykładow o, kurs NDT Bobath, metody stosow anej w ośrodku, kosztuje 12 tys. zł. Barierą dla rehabilitantów jest nie tylko cena, ale i ograniczo­na dostępność tego typu szko­leń. Dlatego dr Czupryna stwo­rzył w ORO system wewnętrz-

nego, bezpłatnego szkolenia, oparty na własnym doświadcze­niu, organizowaniu warsztatów i spotkań z praktykantami. - Nie wszyscy pracownicy mają certyfi­katy, ale wszyscy są na tyle przy­gotowani praktycznie, że mogą- przyjąć każde dziecko - podkre­śla Krzysztof Czupryna.

W ramach umowy ze Śląskim Uniwersytetem M edycznym, studenci przyjeżdżają do Brze­

zinki na zajęcia kliniczne. Wie­lu wraca tu później na staże, bo chcą szkolić się pod okiem najlepszych.

P ła c e z a g r o ż e n ie m d la r o z w o ju

Nad tym wypracowywanym przez lata statusem renomowane­go ośrodka, zatrudniającego naj­wyższej klasy specjalistów ciąży, zdaniem dr Czupryny, jedna groź­ba. - Zarobki naszego personelu są najniższe spośród wszystkich tego typu placówek w regionie - mówi dr Czupryna. Jeśli pracow­nicy skuszeni intratną propozy­cją odejdą do innych ośrodków, cały sześcioletni wkład pracy nad stworzeniem wyspecjalizowanego zespołu zostanie zaprzepaszczony i proces szkolenia trzeba będzie rozpocząć od nowa.

Takiego zagrożenia nie w i­dzi Krzysztof Kumór, do nie­dawna dyrektor ośrodka na La- ryskiej. - Nie mówię że wyna­grodzenia są atrakcyjne. Wiem jednak, że dla pracujących tam rehabilitantów najważniejsze są szanse rozwoju. Rekompen­satą są szkolenia, na które nie byłoby ich stać, nawet przy pod­wyższonych wynagrodzeniach. Laryska, to naprawdę miejsce, gdzie przy współpracy z najwyż­szej klasy specjalistami, nasi re­habilitanci mogą uczyć się naj­nowszych metod, przy wykorzy­staniu najlepszych materiałów rehabilitacyjnych. Rozbudowa ośrodka to też szansa na kolej­ne możliwości i kolejny rozwój w tej dziedzinie - mówi Kumór.

N o w e o tw a r c ie

Po remoncie w ośrodku za­czną funkcjonować grupy dla dzieci: wczesnego wspomagania rozwoju dla najmłodszych, grupy szkolne dla osób od 7 do 2 5 roku życia i kolejne dla najstarszych podopiecznych ośrodka.

W trzech grupach wczesnego wspomagania rozwoju, terapeu­ci będą pracować z 1 4 dziećmi.- Wczesna interwencja zakłada codzienną pracę z rodziną, tak by rodzic poznał metody terapii- mówi Ilona Sewielska, kierow­nik zespołu wczesnej interwen­cji w ORO. W grupie edukacyj­nej dzieci i młodzież będą pra­cować z nauczycielami Zespołu Szkół Specjalnych im. Korczaka i terapeutami ośrodka.

Nowe szanse daje przede wszystkim nadbudowanie jednej kondygnacji budynku, w której wedle założeń projektu, ma po­wstać oddział całodobowej opie­ki dla osób niepełnosprawnych. Koszty świadczenia tych usług zostały oszacowane na poziomie 1 5 6 tys. zł w skali roku. Do czasu podpisania kontraktu z NFZ, który w 90 proc. ma pokryć wydatki od­działu, ORO liczy na pomoc gmi­ny. Dziś jeszcze prezydent Lasok nie podjął decyzji w tej sprawie.

(żet)

103

Wiadomości z Imielina Co T y d z ie ń nr 13/ io i831 marca 2011 roku

Mysłowice, Imielin, Chełm Śl.

kwietnia w kościele parafialnym odbędzie się koncert papieski

Zamiast dozwolonych 20, busik wiózł ponad 40 pasażerów, i to sześcioletnich dzieci

Jechali przeładowanym busem na przedstawienieMysłowicka prokuratura

sprawdza, czy przed­szkolaki z Imielina nie

zostały narażone na n iebez­pieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Sprawa ma związek z ubiegłotygodniową wyciecz­ką podopiecznych przedszkola w Imielinie do Sokolni, kiedy to dw udziestoosobowy busik wiózł do Domu Kultury aż czter­dziestu przedszkolaków.

Przeładowanego busa w ubiegłą środę rano zauważyli policjanci pa­trolujący teren Imielina. Przy wjeź- dzie na parking przy Sokolni zatrzy­mali auto do kontroli. Bus był przy­stosowany do przewozu 20 osób i tyl­ko na siedzeniach pasażerów, tym­czasem policjanci naliczyli w nim aż 4 4 pasażerów, w tym 40 przedszko­laków, trzech dorosłych opiekunów i kierowcę.

- Dzieci siedziały czwórkami na dwuosobowych siedzeniach. Te zaś, którym nie udało się zająć miejsc siedzących stały w przejściu między fotelami wraz z opiekunami- informuje biuro prasowe Komen­dy Powiatowej Policji w Bieruniu. Kierowca został ukarany 500-złoto- wym mandatem. „Na pocieszenie” okazało się, że samochód był w pełni sprawny. - Policjanci bardzo dokład­nie sprawdzili stan techniczny busa. Był idealny - mówi rzecznik komen­dy asp. Jakub Juszczak.

Sześciolatki jechały do Domu Kul­tury na rozpoczynające się o godz. 9.30 przedstawienie. Około godz. 9.00, jak tłumaczy dyrektor przed­

Tym busikiem podróżowało z przedszkola do Sokolni 40 dzieci

szkola Halina Wachowiak, zamó­wiony busik podjechał pod sąsiadu­jący z przedszkolem budynek gim­nazjum, w którym mieszczą się od­działy zerowe. - Jedna grupa wsiadła do samochodu, w tym czasie pode­szła druga, kierowca zawołał „pro­szę wsiadać”. To był moment, dzie­ci weszły do auta, kierowca ruszył i odjechał - mówi Halina Wacho­wiak i podkreśla, że takie sytuacje nigdy wcześniej się nie zdarzały. - Dzieci zawsze były rozwożone po ko­lei. Nie chcę nikogo usprawiedliwiać, ale może kierowca chciał żeby było szybciej, bo ulica Imielińska jest roz­kopana, są korki, dodatkowe światła- zastanawia się dyrektor placówki.

O tym czy i kto zawinił rozstrzy­gnie prokuratura. - Policja pod­jęła pilne czynności zmierzające do ustalenia, czy nie zostało popeł­nione przestępstwo. Materiały zosta­

ły przekazane do Prokuratury Rejo­nowej w Mysłowicach, która zbada sprawę pod kątem narażenia dzieci na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu - mówi asp. Jakub Jusz­czak. - W tej chwili analizujemy ma­teriały, zastanawiamy się nad kwali­fikacją czynu. Decyzję podejmiemy na początku kwietnia - informuje Prokurator Rejonowy w Mysłowi­cach Dariusz Lendo.

Sprawa jest również rozpatrywa­na przez rzecznika dyscyplinarnego dla nauczycieli przy Śląskim Kurato­rium Oświaty. Jeśli ten dopatrzy się zaniedbań, dyrektor przedszkola lub opiekunki dzieci mogą zostać uka­rane przez komisję dyscyplinarną. Najniższą karą, jaką komisja może wymierzyć jest nagana, najcięższą - wydalenie z zawodu.

(as)

Wspomnienia z 1945 roku

Na moje szczęście albo i zgrozę z końca obozu dało się słyszeć znany mi turkot

dwukołowego wózka do przewozu większych ładunków jak i zwięk­szonej ilości zwłok ludzkich, któ­ry się powoli ku nam zbliżał i był ciągnięty za dyszel i popychany w sumie przez sześć osób z ładun­kiem zwłok ludzkich przynajmniej dwukrotnie liczniejszym. Strażnik dozorujący ten konwój ujrzawszy mnie rzekł do drugiego: dlaczegoś tego smroda nie wykopał z powro­tem do Sowietów. Ale dał mu klucz do drzwi baraku i rzekł zgorszony: z tymi usługami będzie wnet ko­niec. Nie pojmowałem co chciał przez to powiedzieć.

Ja wiedziałem, że każde moje spotkanie podczas chodzenia w ja­kiejkolwiek sprawie ze strażnikiem obozowym do przyjemnych nie na­leżało. Ja się wtedy gorszyłem na Ru­skich i na Starszine, że oni właśnie manipulując mają osobą jako bardzo im przydatną, czy potrzebną w da­nym czasie, ratowali mi w jakiś spo­sób zdrowie czy życie, chroniąc mnie przed wysyłka na Syberię.

Po przyjściu na izbę miałem od niepamiętnego czasu pustą pry­czę do mojej dyspozycji. Dowiedzia­łem się, że 30 osób zabrano z naszej izby do wywózki. Na drogę otrzy­mali prowiant w postaci ziaren żyta i jęczmienia i podobno amerykań­skiej pszenicy.

Tego dnia zamiast obozowej wo- dzionki i jak zazwyczaj kromki chle­ba na cały dzień, otrzymali miarkę jęczmienia. Na izbie wyczuwało się atmosferę jakiegoś większego niepo­koju. Próbowali mi zadawać przeróż­ne pytania na temat wywózek osób. Ja tylko wiedziałem tyle, że są wy­wożone w dużych ilościach przeróż­ne maszyny przemysłowe ze Śląska do Rosji i że jest niedobrze dostać się do wagonu, który będzie przy­

czepiony do pociągu z wywożony­mi maszynami, ponieważ jego tra­sa wiecznie trwa. Ta moja niepocie- szająca dla nich odpowiedz uwolniła mnie do dalszych pytań.

Rano po wyjściu na rozkaz do la­tryn, o umyciu nie było mowy, wolno nam było przetrenować nogi i pocho­dzić wzdłuż baraku. Poczęstowano mnie ziarnem jęczmienia. Łuski ni­jak nie umiałem w gębie oddzielić od miąższu. Nie mając nic do popi­cia trudno mi było życiodajną maź połykać, toteż czym prędzej popro­siłem strażnika o pozwolenie pój­ścia na służbę do Ruskich. Liczyłem na to, że tam napiję się czaju, wie­dząc z przyzwyczajenia o tym, że ci wszyscy wzdłuż baraków się pętają­cy nie otrzymają do popołudnia ni­czego do picia ani do jedzenia. Gdy będą się o cokolwiek upominać, to kolbami czy pałkami wgonią ich do baraku. Strażnik dał mi pozwo­lenie. Gdy tylko wszedłem za tylną ścianę baraków aż z wrażenia skost­niałem. Przed bramą główną stały jak do jakiejś defilady ustawione plutony strażników obozowych i to w pełnym uzbrojeniu w ilości nie mniejszej niż stu ludzi. Przed nimi stała grupa ofi­cerów obozowych w randze podpo­ruczników i poruczników ozdobio­nych dwoma medalami sowiecki­mi (polskie wprowadzono dopiero w 1946 roku).

Oficera w randze kapitana ze służ­by obozowej wtedy nie zauważyłem. U inspekcyjnych oficerów ze służby UB z Katowic można było zauwa­żyć więcej jak dwie gwiazdki nara- mienne, a przy tym jakąś belkę, poza tym szeregowo merdające medale na piersi.

Na teren administrowany do So­wietów się nie przedostałem. Na bra­mie nikt nie reagował na moje przy­bycie, była ona zamknięta. Koniec ze mną - pomyślałem.

Bernard Kopiec

Orzeł z Wisły wylądowałAdam Małysz - jedna z naj­

piękniejszych legend pol­skiego sportu, w ubiegłą

sobotę zakończył karierę. Pod Wielką Krokwią w Zakopanem żegnało go 60 tysięcy kibiców a wśród nich Jolanta i Marek Byczek z transparentem znanym od lat nie tylko w Polsce „A. Ma­łysz 140 m Imielin” .

N ie w szystko z nam i w porządku...

- Żona jest pierwszym kibicem skoków narciarskich w naszym domu- tak o pani Jolancie mówi jej mąż Ma­rek Byczek, wspominając ich pierw-

Autorka tekstu na pożegnalnej im prezie A. Małysza

szy wyjazd do Zakopanego w stycz­niu 2002 roku. - To była szybka de­cyzja. O 01.15 w sobotę wyjechaliśmy z Imielina, żartując w czasie podróży, że chyba nie wszystko z nami w po­rządku. Około szóstej rano, kiedy do­tarliśmy pod Wielką Krokiew, okazało się, że takich jak my jest około 15 ty­sięcy. W tym dniu Adam był siódmy ale następnego dnia stanął na najwyż­szym podium. Wtedy podjęliśmy de­cyzję, że pojedziemy na każde zawody w Polsce z udziałem naszego skoczka i tak zostało przez dziesięć lat - wspo­mina Marek Byczek.

A . M a ły s z 140 m Im ie lin

- Rok później uszyliśmy flagę z na­pisem „A. Małysz 140m Imielin”. Taką odległość, ustanawiając wtedy rekord skoczni, uzyskuje Sven Hannawald, któ­ry przez dwa dni staje na najwyższym podium, Adam jest dwukrotnie trzeci- przypomina pan Marek. Jak przysta­ło na prawdziwego i wiernego kibica pamięta wszystkie konkursy i sypie jak z rękawa odległościami i wynikami.

Flaga przeżywała kolejne meta­morfozy, bo już w 2004 roku do cy­fry 140 , właściciele dopisali +1 , w na­

dziei, że Orzeł z Wisły poleci na taką odległość.

W roku 2007, kiedy wraz ze zna­jomymi kibicują Małyszowi w Plani- cy na fladze pojawia się „240 m +1 ” . W kolejnym roku postanawiają wró­cić do pierwotnego napisu. 3 marca br. w Norwegii, kiedy Małysz ogło­sił koniec swojej kariery, przyczepili do flagi dwa słowa „KING” i „DZIĘ­KUJĘ” . W tym dniu na kultowej skoczni Holmenkollen i również ki­bicowali Adamowi.

Foto - M a ły s z

Niezależnie od wysokości lotów Orła z Wisły towarzyszyli mu wiernie na skocz­niach Polski i Europy. Po latach przestali być anonimowi, rozpoznawani byli przez skoczków ze światowej czołówki. Nawią­zały się znajomości, zacieśniły przyjaźnie. W kolekcji zdjęć jaką dysponują, można zobaczyć wspólne fotografie między in­nym z Martinem Schmittem, Gregorem Schlierenzauerem, Janne Ahonenem i oczywiście Adamem Małyszem.

Pan Marek wspomina pierwsze au­tografy sprzed lat, od - jak mówi - „na­szego mistrza”, aż po sytuacje kiedy po­prosił o zdjęcie „a Adam zabrał mi apa­rat i powiedział - daj to ci zrobię jak chcesz, tylko się ustaw”. O mistrzu Ada­mie mówi: „to niezwykle sympatyczny, utalentowany i ambitny człowiek, za­władnął naszymi sercami, był powo­dem wielu wzruszeń i łez radości i za te wszystkie wzruszenia i emocje z całego kibicowskiego serca dziękujemy.

I ja tam b y łam , w ą s y zapuśc iłam

Wąsy „uczciwie wyhodowane” i te doklejone, to w sobotę 26 marca obowiązkowy gadżet pod Wielką Kro­kwią, taki żart, a może podziękowanie dla polskiego skoczka? Z lewej strony skoczni widzę sektor C, gdzie odkąd sięgam pamięcią, wśród transparentów z nazwami miast i miasteczek „Imielin 140”. Wierni kibice, a może i „amba­sadorzy” swojego miasta?

Pomimo nagłego załamania pogo­dy i intensywnych opadów mokrego śniegu, na trybunach jak zwykle niepo­wtarzalny klimat i biało-czerwone bar­wy szalików, transparentów i flag. Nie do powtórzenia! Joanna O rzeł

Co T y d z ie ń nr 13/10183 1 marca 20 11 rokuMysłowice, Imielin, Chełm Śl. Wiadomości z Chełmu Śl. 11

szkoła przy ul. Techników pod nazwą ZSP funkcjonuje od 1 września 2005 r.W ic e m is trz o s tw o H o la n d ii d la m ło d e g o s p o rto w c a z C h e łm u Ś lą s k ie g o

Dwa medale M ateusza

Sabina Palka i Mateusz Satem us w holenderskim Dolfsen

W dniach 18 - 19 marca w holenderskim Do- lfsen odbyły się Otwar­

te Mistrzostwa Holandii Federa­cji IBF w Sztukach Walki.

Barwy Polski reprezentowa­li zawodnicy z Teamu BIG BUDO POLSKA, w których szeregach wystąpili reprezentanci Chełmu Śląskiego ze Szkoły Podstawowej

nr 2 - Sabina Palka i Mateusz Sa­temus.

Chełmscy zawodnicy jak zwy­kle osiągnęli bardzo dobre wyniki. Reprezentacja BIG BUDO POLSKA zdobyła 12 medali (2 złote, 6 srebr­nych i 4 brązowe). Mateusz Sater- nus po zaciętej walce został Wice­mistrzem Holandii w kategorii ju­niorów do lat 16 w konkurencji kata

oraz brązowym medalistą w konku­rencji kata z bronią. Natomiast Sa­bina Palka po dobrych występach uplasowała się tuż za podium.

Sabina i Mateusz na co dzień trenują w BIG KUNG-FU AKA­DEMIA PRINCE DSCHERO KHAN w Chełmie Śląskim pod okiem swojego Mistrza Wiesła­wa Bigosa 10 DAN. IW

Na stawkę marszW p o n ied z ia łek ro zpoczyn a się kw a lifikac ja w o jsko w a, która z chw ilą p rzejścia na a rm ię zaw o d o w ą zastąp iła pobór. M im o iż s łużba w o jskow a nie je s t ju ż o b o w iązko w a, to do kw a lifikac ji m uszą - pod karą g rzy w n y lub o g ran iczen ia w olności- s taw ić się w szyscy w e zw a n i.

Od 4 kwietnia do 30 czerwca przydatność pod kątem poten­cjalnej zdolności do służby woj­

skowej dla wojska pod wzglę­dem zdrowia fizycznego i psy­chicznego mieszkańców powiatu bieruńsko-lędzińskiego będzie oceniana w budynku Powiato­wego Centrum Społeczno - Go­spodarczego w Lędzinach.

W tym roku obowiązkową kwalifikacją są objęci mężczyź­ni urodzeni w 1992 roku oraz urodzeni w latach 1 9 8 7 - 19 9 1, którzy nie mają określonej kate­gorii zdolności do służby, a tak­że m.in. kobiety urodzone w la­tach 1 9 8 7 - 1992 kończące na­ukę w szkołach lub na uczel­niach medycznych i weteryna­ryjnych oraz na kierunkach psy­chologicznych.

(żet)

W poniedziałek wyborydo izby rolniczej3 kwietnia odbędą się wy­

bory do Rad Powiatowych Śląsk iej Izby Rolniczej.

O miejsce w radzie ubiega się jeden rolnik z Chełmu Ś lą ­skiego.

Izba rolnicza jest rodzajem sa­morządu reprezentującego intere­sy wszystkich rolników. W gminie, w której powierzchnia użytków rolnych nie przekracza 4 tys. ha,

do rady powiatowej izby wybiera się jednego członka. Kandydatem z Chełmu Śląskiego jest 61-letni rolnik Roman Rzepka.

Wybory odbędą się w najbliż­szą niedzielę. Lokal wyborczy będzie się mieścić w Gimnazjum im. K. Miarki przy ul. Śląskiej12 i będzie czynny w godz. 8.00 do 18.00.

(żet)

Dzisiaj sesja

Przypominamy, że obradom mogą się przyglądać i przysłuchiwać wszyscy mieszkańcy

P odczas dzisiejszego, p ią­tego w obecnej kadencji posiedzenia Rady Gminy,

m ają zapaść ważne decyzje dotyczące przyszłego kształtu szkolnictw a w Chełmie Ś lą ­skim.

Pod głosowanie zostaną pod­dane projekty uchwały w sprawie rozwiązania Zespołu Szkół Ponad- gimnazjalnych w Chełmie Śląskim oraz połączenia Gimnazjum przy ul. Śląskiej ze szkołami ponad-

gimnazjalnymi z ul. Techników 1 8 w Zespół Szkół.

W porządku obrad są też pro­jekty dotyczące m.in. sporządzenia miejscowego planu zagospodaro­wania przestrzennego dla gminy i przyjęcia programu współpracy Chełmu Śląskiego z organizacjami pozarządowymi oraz podmiotami prowadzącymi działalność pożyt­ku publicznego na 2 0 11 rok. Se­sja rozpocznie się o godz. 15.30.

(aa)

Jan Klimek na czele Rady Nadzorczej KHW2 3 m a rc a W a ln e Z g r o m a d z e n ie K a to w ic k ie g o H o ld in g u W ę g lo w e g o p o w o ła ło d r h a b . Jana K lim k a na s ta n o w is k o p r z e w o d n ic z ą c e g o ra d y n a d z o rc z e j K H W .

Pochodzący z Chełmu Ś lą­skiego Jan Klimek jest profe­sorem Szkoły Głównej Handlo­wej w Warszawie, jest również członkiem Europejskiego Ko­mitetu Ekonomiczno-Społecz­nego, prezesem Katowickiej Izby R zem ieśln iczej i w ice ­prezesem Izby Rzemieślniczej w Warszawie.

Na stanowisku przewodni­czącego Rady Nadzorczej spółki był dotąd wakat. Rada pod no­wym przewodnictwem zebrała się 25 marca i wybrała wicepre­zesa ds. produkcji KHW.

(aa) Jan Klimek

12 Nie tylko reklama Co T y d z ie ń nr 13/10183 1 marca 2011 roku

Mysłowice, Imielin, Chełm Śl.

I cóż na to powiecie, że wiosna jest na świecie?

SP 11 LARYSZ. Na powitanie wiosny wszyscy uczniowie założyli zielone ubrania

Konkurs sprawności zawodowej

Ci uczniowie najlepiej poradzili sobie z zadaniami ze sprawności zawodowej

W S zko le Podstaw ow ej nr 11 im . Św . Jadw igi K ró low ej Polski zagościła w iosna. Podczas uroczystości w ita ją c e j tę upragnioną p rze z w szys tk ich porę roku, na szko lnym ko ry ta rzu zro b iło się zie lo n o . U czn io w ie za ró w n o w ystęp u jący w akad em ii, ja k i p o d ziw ia jący w ystępy, ubrani byli w ró żne odcien ie z ie le n i.

- I cóż na to powiecie, że wio­sna je st na świecie? - zapytała ze­branych uczennica klasy V Patry­cja Abucewicz, jako prowadząca „W iadom ości” . Reporterzy K a­sia Poliwczak, Paweł Szreniawa oraz B artosz Kos przekazyw ali „na żywo” wieści o nadchodzącej wiośnie. Uczennice klasy I śpiewa­jąc piosenkę „Jestem sobie ogrod­niczka” dały znak, że najwyższy czas rozpocząć prace porządko­we w przydomowych ogródkach. Dzieci podziwiające występy mo­gły brać udział w zgadywankach o tematyce wiosennej.

Pięknymi wierszykami, piosen­kami wspólnie przywołano i przy­witano „Panią Wiosnę”. Uczennica klasy VI Julia Hoinkis w zjawisko­wej sukni przybranej wiosennymi kwiatami przechadzała się wśród uczniów.

Po akademii, aby tradycji sta­ło się zadość, dzieci pod opieką

nauczycieli udały się do ogrodu szkolnego. Wśród głośnych okrzy­ków „Marzanno, Marzanno, Ty zi­mowa panno, w ogień Cię wrzuca­my i wiosnę witamy” symbol zimy spłonął. Wiosna na dobre zadomo­wiła się w sercach dzieci i nauczy­cieli z laryskiej dzielnicy.

IW

W Centrum Kształcenia Praktycznego w M y­słowicach już po raz

czwarty odbył się międzyszkolny konkurs sprawności zawodowej. Przystąpiło do niego 76 uczniów ze szkół z Mysłowic, Jaworzna, Sosnowca i Katowic w czterech kierunkach: samochodowym, m echanicznym, elektryczno- elektronicznym i fryzjerskim.

Zadania konkursowe przygoto­wali nauczyciele zawodu Centrum Kształcenia Praktycznego. Nagro­dy ufundowało CKP, były to nagro­dy rzeczowe, dyplomy i pamiątko­we puchary z logo CKP.

N ajlep s i w ko n k u rs ie sp raw n o śc i z a w o d o w e j:

D z ia ł S am o ch o d o w y:I - Karol Chlebica (ZSP nr 1 Jaworzno)

II - Szym on Szym czak (ZSP nr 1 M y ­słowice)III - R afał Szym ański (ZSZ ZSP nr 1 M ysłow ice)

D z ia ł m e ch a n iczn y :I - Sebastian G abryś (ZS P nr 1 M y ­słowice)II - Tom asz Tadra (ZS M echan iczno- Elektronicznych Sosnow iec)III - D am ian Krupa (ZS M echan iczno- Elektronicznych Sosnow iec)W y d z ia ł E le k try c z n o -E le k tro n ic z n yI - A d rian PiekorzII - D am ian Paw likIII - Jacek M arona(wszyscy z ZSP nr 2 Mysłowice - Wesoła)

D z ia ł F ryz je rs k i:I - Karolina S tarzakII - Roksana HuchelIII - Kinga Gołąb(w szystkie z ZSP nr 3 M ysłow ice)

Nieruchomości Sp. z o.o. Tanie zarządzanie • Wysoka jakość usług

Od 1998 rokuśw iad czym y usługikom pleksow egoza rzą d za n ian ieruchom ościam im ieszka ln ym i,us ługow ym ii b iu ro w ym i. Naszasiedziba m ieści sięw J aw o rzn ie p rzyul. G ru n w a ld zk ie j 276.A k tu a ln iea d m in is tru jem ybudynkam iw Jaw o rzn ie , T rze b in i, M ysło w icach , C hełm ie Śląskim .

Posiadam y licencje nadane przez P rezesa Urzędu M iesz­kalnictwa i Rozwoju M iast oraz ubezpieczenie OC w zakresie prowadzonej działalności.

Wszystkie, nawet najbardziej

różniące się między sobą obiekty obsługiwane są zgodnie z wypra­cowanymi przez lata, jednolitymi standardam i jakościowym i. Każ­dą ofertę tworzymy dostosow u­jąc ją do indywidualnych potrzeb klienta.

Stale powiększa się grono na­szych klientów. Dzięki wysokiej ja ­kości obsługi i atrakcyjnym staw­kom za zarządzanie, jesteśm y jed ­ną z najszybciej rozwijających się w tej dziedzinie firm.

Zapraszamy do zapoznania się z nasza ofertą.

Z poważaniem Barbara Runowska

K o n t a k t z • « £ 10 c

M ysłowice, ul. Szopena 40 Ja w o rzn o , ul. Grunwaldzka 276te l. 32 223 54 7 1 te l. 32 752 34 41

czynne: czwartek 12.00 - 16.00

OO6.1OOOO

a.1n.

o.

ojnnzw

Nasze usługiPrzygotowujemy i realizujemy według

najwyższych standardów:Budżety utrzymania nieruchomości Plany zarządzania Analizę kosztówPlany obniżające koszty eksploatacji nieruchomości Roczne sprawozdania finansowe UbezpieczeniaIdentyfikujemy niezbędne do ubezpieczenia ryzyka związane z nieruchomościąDokonujemy ubezpieczeń nieruchomości i majątku właściciela Monitorujemy przebieg ubezpieczenia oraz likwidacje szkód

Eksploatacja nieruchomości Nadzorujemy i kontrolujemy:

Utrzymanie w należytym stanie pomieszczeń, urządzeń i budynków służących do wspólnego użytku właścicieli i najemców Dostawy energii, wody i gazu Wywóz śmieci i odprowadzanie ścieków

Obsługa techniczna Zapewniamy kompleksową

organizację nadzoru:Stanu technicznego urządzeń i instalacji Rejestru zdarzeń i interwencji Planu konserwacji i remontów Jednolitych procedur obsługi technicznej Prac remontowych i modernizacyjnych

Prowadzenie ewidencji i dokumentacji Prowadzimy ewidencję i dokumentację

wymaganą przepisami prawa:- Książkę obiektu- Dokumentację techniczną budynku

Dokumentację eksploatacyjną Dokumentację finansową

- Ewidencję powierzchni obiektu Ewidencję najemców i użytkowników obiektu

Obsługa procesów inwestycyjnych

Inwestor zastępczy Nadzór inwestycyjny Generalne wykonawstwo Nadzór techniczno-ekonomiczny nad przebiegiem inwestycji Zarządzanie i optymalizacja kosztów

AudytOferujem y przeprowadzenie

profesjonalnych audytów nieruchomości. Audyt to pierwszy krok przed

podjęciem decyzji o kolejności i zakresie rem ontów. Pozwala

obiektyw nie ocenić stan nieruchomości.

Co T y d z ie ń nr 13/101831 marca 20 11 rokuMysłowice, Imielin, Chełm Śl. Ogłoszenia 13

Lee Monday najlepszy

MCK. W ręczenie nagród najlepszemu zespołowi przeglądu

Zespół Lee Monday z Żywca zgarnął naj­więcej nagród pod­

czas I O gólnopolskiego Przeglądu Zespołów Roc­kowych „kRock do przo­du” , który w minioną so­botę odbył się w Miejskim Centrum Kultury.

Jury złożone z p rzed ­stawicieli Radia Katowice,

telew izji „Taw izja” , Echa Miasta, Dziennika Zachod­niego oraz muzyka i woka­listy Mietalla Walusia czte­ry spośród sześciu nagród przyznało grupie Lee Mon­day. Zespół wygrał prom o­cję w mediach ufundowaną przez Polskapress, teledysk lub reportaż ufundowane przez Telewizję Tawizja, re­

je strac ję trzech piosenek w profesjonalnym studio na­grań oraz promocję w Radio Katowice.

Pozostałe nagrody: gitara elektryczna i kupon rabato­wy na obóz muzyczny przy­padły zespołom Lord i Kor­nelii Musioł z zespołu Be Ri­ght Back.

(aa)

Najlepszy „BUTIK" w Mysłowicachd|!a Puszystych Pań

Właściciel Teresa Szołtys Mysłowice ul. Fr. Chopina 4d, tel. 600 273 412. Sklep oferuje duży wybór bluzek, garsonek, spódnic oraz ciekawych kreacji na różną okoliczność.

Oprócz odzieży możemy zakupić ciekawą biżuterię, torebki oraz w dobrej cenie perfumy.

Salon fryzjerski pani Jolanty Chruścielprzeprowadził pełną metamorfozę na modelce pani Zosi Salon mieści się w Mysłowicach na ul. Powstańców 10

Tel. 222 24 15

Serdecznie polecam

ten salon. Jestem bardzo

zadowolona z obsługi i efektu

końcowego.Gorąco polecam

Zofia

[ZY DOMW

MIROSŁAW MYRDA 41-404 MYSŁOWICE UL. PUKOWCA 37

Wspomnienia z pokazów m akijażu, które odbyły się

w Pubie Przy Domu: pani Jolanty Stopa z firm y

AVON, fryzur pani Izy z Mysłowic, salonu MERLIN oraz wspaniałego fachowca pani M arioli, kosmetyczki,

która przyjechała z Jaworzna z pełnym wyposażeniem.

SALON FRYZJERSKI& IPLWul. Ar^iir Krajowej ld

/1 (nad Pizzeriq) _ t e l . 640 344 069

PUB PRZY DOMU czynny pn. - nd. 14.00 GORĄCO ZAPRASZAMY

141

Aktualnościkwietnia obchodzimy Prima Aprilis

Co T y d z ie ń nr 13/101831 marca 2011 roku

Mysłowice, Imielin, Chełm Śl.

Koniec korków na Krakowskiej?T ró jk ą t K o m u n ikacyjn y P rzem szy czyli p ro jek t now ej drogi, d z ięk i którem u centrum M ys ło w ic p rzes tan ie być tra n zy te m dla k ie ro w có w ze w szystk ich oko liczn ych m iast, pow oli staje się fa k te m . W c zo ra j przed po łudn iem p o tw ie rd z iliśm y tę in fo rm ację w k ilku źró d łach . Jakim śladem będ zie p rzeb ieg ać trasa pu b liku jem y na m apie obok.

Przypom nijm y, że sz c z e g ó ­ły tego pom ysłu znalazły się już w Strateg ii Rozwoju M ysłowic opracowanej w mysłowickim ra­tuszu w 2004 roku. Zakładała ona plany do 2020 r. Co prawda po­przednia ekipa niewiele z założeń zrealizowała, ale w ygląda na to, że prezydent Edward Lasok, któ­ry w czasie uchwalania strategii był przewodniczącym Rady M ia­sta, odkurzył pomysł i przeforso­wał w Ministerstwie Rozwoju Re­gionalnego.

Jak ustaliliśmy temat powrócił po rozmowach Lasoka z minister Elżbietą Bieńkowską. Pani mini­ster ostatnio zresztą coraz czę­ściej je s t w idywana na uroczy­stościach miejskich. Miała nawet powiedzieć, że przez poprzednie lata ani raz nie została zaproszo­na, to teraz będzie bywać częściej.

Planowany przebieg nowej obwodnicy

Przypomnijmy, że Bieńkowska jest mysłowiczanką i to jej resort dzieli pieniądze z Unii na takie cele.

- Nie będziemy komentować tego tematu. Pierwszeństwo poin­formowania mieszkańców ma pre­zydent - usłyszeliśmy w ratuszu. Jednak Lasok też prewencyjnie nie odbierał wczoraj telefonów. Za to rozmowny okazał się Archi­tekt Miejski w Jaworznie Teobald Jałyński. Był on jedną z tych osób, które siedem lat temu zajmowały się projektem. - Cieszę się, że My­słowice pozyskały unijną dotację. Obwodnica, to był dobry pomysł. Nie ukrywam, że byłem do niego

bardzo mocno przywiązany. Ułatwi on dojazd do Jaworzna i Sosnowca wszystkim tym, dla których auto­strada A4 jest nie po drodze - mówi.

Sprawdziliśmy także, że o reali­zację projektu zabiegał już poprzed­ni marszałek województwa Bogu­sław Śmigielski. Nie był jednak wy­starczająco zdeterminowany, aby doprowadzić negocjacje finansowe z ministerstwem do końca.

Szczegóły związane z pozw o­leniami na budowę i początkiem rozpoczęcia prac ziemnych już w kolejnym w ydaniem „Co ty­dzień”

GH

Obszerny bagażnik I dzielona tylna kanapa LATA GWARAiCJD

TATA MOTORSO w n er o f Jaguar and Land Rover

www.tatamotor.com.plZuzyde paliwa w cyklu mieszanym od 4,9 do 5,9/1/100 km. Emisja C02 w cyklu mieszanym od 129 do 139 g/km. I nfomacje na temat złom

c a p n APP - Serwis Autoryzowany Dealer i Serwisserwis 43 -60 3 Jaw orzno , ul. K atow icka 19 b; tel. (32 ) 753 00 85; w w w .a ppserw is .p l TATA

Dealer samochodów marki 1MMlatnoscl do odzysku I recyklingu dostepne pod adresem Internetowym www.tatamotor.com,pl

- k o r e p e ty c je w s z y s tk ie p o z io m y M O Ż L IW O Ś Ć B E Z P Ł A T N E G O D O J A Z D U .T e l . k o m . 7 9 4 7 5 4 9 8 7

Jak prawdziwi strażacy

SŁUPNA. Strażacy zaprosili dzieci na przejażdżkę starym wozem strażackim

2 1 m arca w p ie rw szy dzień w iosny w p rzed szko lu nr 7 z O ddzia łam i In teg racy jn ym i w szys tk ie dziec i poszczególnych grup bardzo radośnie po w ita ły p ie rw szy dzień w iosny.

M łodsze grupy czyli Gw iaz­deczk i i Ż abki p o sz ły szu k ać Wiosny na spacerze. N atom iast dzieci z grup najstarszych: Pira­ci i Skrzaciki miały okazje sp o ­tkać się w tym dniu z pracow ni­kam i straży w Centralnym M u­zeum Pożarnictwa, gdzie m ogli podziw iać stare okazy wozów strażackich.

N astęp n ie d z ieciak i w zięły udział w in scen izow an ym p o ­kazie ratowania ludzkiego życia z pożaru. To było wielkie p rze­

życie dla wszystkich dzieci, dym był sztuczny, natom iast akcja ra­towania była całkiem prawdziwa- ze strażakam i, wozami strażac­kimi jadącym i na ratunek na sy­gnale, oraz karetką pogotow ia.

Po tych w ielk ich em o cjach straż acy za p ro sili w szy stk ich do sa li projekcyjnej na film pt. „Jak Reksio został strażakiem ” .

K o le jn a a t r a k c ja c z e k a ła na nas przed budynkiem, gdzie strażacy zaprosili n as na p rze­ja ż d ż k ę praw dziw ym w ozem stra ż a c k im , n a s tę p n ie d z ie ­ci m ogły sam odzieln ie u g asić og ień , inne pom pow ały s p e ­cjalną pom pą wodę, jednak n a j­w iększą atrakcją było to, że każ­de z nich m iało okazję poczuć się jak prawdziwy strażak, w y­je c h a ć d rab in ą na w y so k o ść 17 m etrów i p o d ziw iać p ię k ­ne w id o k i. Po ta k ic h e m o ­cjach i w rażen iach w róciliśm y do przedszkola.

Jolanta Czernecka

Już 20 lat otaczamy

Was opieką.Społeczne Towarzystwo Hospicjum Cordis KRS 0000040314www.hospicjumcordis.pl

Co T y d z ie ń nr 13/10183 1 marca 20 11 rokuMysłowice, Imielin, Chełm Śl. Dla koneserów

termin tegorocznego mysłowickiego World Tour: 17 - 2215maja

Z szafy prokuratora

Tragedia w rodziKobieta zabiła byłego męża

za to, że zabrał jej pienią­dze przeznaczone na je ­

dzenie dla dzieci. Mama zabiła Tatusia, podziabała go nożem - mówił roztrzęsiony 12 -letni Szymon do babci i wujka. Wi­dział, jak matka dźgnęła ojca, bo zabrał 14 złotych, za które chciała kupić dzieciom jedzenie.

Był luty, niedziela. Beata nad ra­nem wróciła z imprezy walentynko- wej. Wypiła tylko jednego drinka. Przed snem dała jeszcze jednemu z pięciorga dzieci antybiotyk. Gdy się obudziła, dzieciaków nie było, po­szły do kościoła. Był za to Andrzej. Pijany. Niedaleko walała się butelka po winie.

Rozwiedli się kilka lat wcześniej, ale mieszkała u niego z dziećmi, bo nie miała gdzie się podziać. Po­kłócili się, bo zabrał jej 14 zł. To był cały jej majątek. Zostawiła pieniądze na jedzenie dla dzieci, na następny dzień. Niewiele z tego co się stało pamięta. Wie, że w ręku trzymała nóż. Nie pamięta, jak zaatakowała Andrzeja. Tylko, że stała przy wejściu do kuchni. A za nią ich syn, Szymon, który zdążył wrócić z resztą dzieci z kościoła. Wyprowadził do przedpo­koju młodsze rodzeństwo, żeby nie widziało awantury. Andrzej opłuki- wał nad zlewem zranioną dłoń. Po­tem już tylko leżał cały we krwi.

- Beata płakała. Przytuliła się do mnie i powiedziała, że zabiła An­drzeja za to, że zabrał jej pieniądze

przeznaczone na chleb. Był daleko od niej i uderzyła go nożem po rę­kach. Nie pamięta, jak to się sta­ło, że zadała cios w okolice serca- wspominała koleżanka, która była u kobiety, gdy przyjechała policja.

Beata i Andrzej byli razem od po­łowy lat 80. Po narodzinach pierwo­rodnego syna wzięli ślub. Ona była niepełnoletnia, więc zgodę wydał sąd. Potem pojawiły się kolejne dzieci. Jedno Andrzej przysposobił, bo po­chodziło ze związku z innym mężczy­zną. Wszystko było w porządku, do­póki nie zaczął pić. I bić. Beata mó­wiła, że zdarzało się, że szarpał dzie­ci. Obrażał córkę, syna nazywał zło­dziejem. - Zaczęły się bezsenne noce. Miałam urojenia. Widziałam wiszące w mieszkaniu i na klatce schodowej widły i męża chodzącego z nożem wbitym w brzuch. Często słyszałam głosy: „Zabij go, zabij” - opowiadała Beata. Z tego powodu leczyła się psy­chiatrycznie. Po zabójstwie też prze­bywała na obserwacji. Biegli uzna­li, że jest drażliwa, pobudliwa, im­pulsywna, niestabilna i niedojrzała emocjonalnie. - Z tego co widziałem przez swoje drzwi, oboje często byli pijani - zeznawał sąsiad.

- Ja nie widziałam ich raczej pija­nych. Za to ona jest wulgarna i kilka razy mi naubliżała. Jego widziałam parę razy zakrwawionego, ale za­wsze twierdził, że sam to sobie zrobił- dodawała sąsiadka. Zdarzało się, że Andrzej spał na klatce, bo Beata nie chciała wpuścić go do środka.

Raz, gdy po pijaku gonił ją po ulicy, uderzyła go po głowie szpilką.

- Jakiś czas wcześniej ugodziła go nożem w rękę i jak mi mówił, celowa­ła w serce, ale zdążył się osłonić. By­łem świadkiem kłótni, widziałem go z podbitym okiem - wspominał kolega zabitego. - Był podejrzany o popełnie­nie czynu lubieżnego na córce i to sta­ło się jednym z powodów rozwodu, a nie to, że poznałam innego mężczy­znę - broniła się Beata. Wyprowadziła się z domu. Znalazła pracę. Dostawała też alimenty. Pragnęła z dziećmi spo­kojnego życia. Ale Andrzej często zja­wiał się u nich pod wpływem alkoholu i prowokował awantury. Beacie ode­brano alimenty, bo powiedział, że pro­wadzą wspólny dom. Znów u niego zamieszkała, bo nie miała gdzie się po­dziać. - On pracował dorywczo i kie­dy przynosił zakupy, robił awantury, że dzieci za dużo jedzą - zeznawała kobieta. Dzieci podkreślały, że matka spędzała z nimi więcej czasu. Opieko­wała się, bawiła. Mama sprzedawała złoto, na przykład łańcuszek od babci, żebyśmy mieli co jeść. Nie chcieliśmy mieszkać z tatą, ale musieliśmy znów się do niego przeprowadzić - opowia­dał Szymon.

Za zabicie byłego męża Beata zo­stała skazana na osiem lat więzienia i osiem lat pozbawienia praw publicz­nych. Po czterech latach spędzonych za kratami Beata została przedtermi­nowo zwolniona za dobre sprawowa­nie. Mogła wrócić do dzieci, za który­mi bardzo tęskniła. Pitawal

Historia kolei w Mysłowicach (cz. 25)O mówiony w poprzednim

odcinku wniosek magistratu do wojewódzkich władz kole­

jowych był reakcją na plany budowy połączenia kolejowego między So­snowcem a Jęzorem z pominięciem Mysłowic.

Argumentami przeciwko budowie linii z Sosnowca do Jęzora były: brak szczegółowego projektu techniczne­go, odcinek wymagał olbrzymich nakła­dów przy pracach ziemnych (wysokie nasypy przy wlocie do toru w Jęzorze), projekt przekraczał o ok. 400% koszty budowy odcinka Sosnowiec-Mysłowi- ce, a w przyszłości mógłby okazać się mniej rentowny.

Mysłowicki magistrat dostrzegał w budowie linii Sosnowiec-Mysłowice ogólny interes publiczny, troskę o rozwój zainteresowanych miejscowości i stwo­rzenie w przyszłości alternatywy dla komunikacji autobusowej. Wychodząc naprzeciw argumentom o nierentowno­ści tej trasy mysłowiczanie wskazywali na zaawansowane plany budowy wiel­kiego portu na Przemszy w Mysłowicach z 5-cioma basenami, każdy o szerokości 60 m. Cała powierzchnia ładowana poru miała obejmować ok. 55 hektarów ob­szaru wodnego, natomiast zdolność za­ładowcza miała wynosić 3 miliony ton rocznie. Budowa portu (nigdy niezre­alizowana) miła mieć zasadnicze zna­czenie dla gospodarki w kontekście bu­dowy odcinka kolejowego Sosnowiec- Mysłowice. Jak się spodziewano, linia kolejowa przyczyniłaby się do wzrostu znaczenia Sosnowca i Mysłowic, stwo­rzenia nowych zakładów wytwórczych,

Projekt portu na Czarnej Przemszy w Mysłowicach. Na mapie zaznaczono przebieg torów prowadzących do basenów portowych

firm handlowych i urzędów. Frekwencję na linii miała zapewnić też przybywają­ca publiczność na „Stadjon” mysłowicki i tor żużlowo-motocyklowy na Słupnej. Mimo podjęcia kolejnej próby, odcinka Mysłowice-Sosnowiec nie zbudowano.

W 1932 r. magistrat podjął stara­nia w DOKP w sprawie uruchomienia pasażerskiej linii kolejowej na odcinku Mysłowice-Katowice-Ligota, co umoż­liwiłoby stworzenie bezpośredniego połączenia z odcinkiem Ligota-Miko- łów-Orzesze-Rybnik-Wodzisław-Olza. DOKP odniosła się przychylnie do tej koncepcji zastrzegając, że dla urucho­mienia na tym odcinku pociągów pasa­żerskich konieczna była budowa przy­stanku osobowego tuż obok stacji to­warowej Janów Śląski oraz przystan­ku Giszowiec przy skrzyżowaniu drogi

Katowice-Murcki z torem kolejowym. Koszty inwestycji związane z budową przystanków i koszty uruchomienia po­ciągów osobowych musiałoby ponieść miasto Mysłowice.

W okresie międzywojennym każdym pociągiem ze stacji w Brzezince odjeż­dżało do Mysłowic około 150 osób. Uwzględniając podobną ilość na prze­strzeni całego dnia, z Brzezinki wyrusza­ło w stronę Mysłowic ok. 1200 osób. Po­dobna liczba wracała z powrotem. Dwo­rzec w Brzezince obsługiwał ponad 2 tys. ludzi na dzień. Z tego powodu wy­budowano dodatkowy peron i zadaszo- no go. Na dworcu funkcjonowały dwie kasy biletowe. W poczekalni zbudowano dla podróżnych piec kaflowy. Oddzielną salę przeznaczono na bufet.

Dariusz Falecki

P R Z Y R O D A W O K Ó Ł N A S ril*.

V * Piotr G rzegorzek - Kustosz Muzeum w Chrzanowiei www.muzeum.chizanow.pl

Nad WisłąW' pamiętną sobotę, kiedy

Adam Małysz kończył swoją karierę obyliśmy

mimo wszystko krótką wyciecz­kę. Tym razem padło na południo­wo-wschodni zakątek powiatu bieruńsko-lędzińskiego, czyli miejsce w którym Wisła spotyka Przemszę. Kiedyś pisałem o tej okolicy z gorzowskiego punktu widzenia. Było to bowiem swo­isty kąt dwu cesarzy. Tam gdzie dzisiaj jest województwo ma­łopolskie był zabór austriacki, zaś w widłach rzek znajdował się Śląsk Pruski, który formalnie rzecz biorąc zaborem na szkodę I Rzeczypospolitej nie był.

Do celu

Do interesującego nas miejsca dojechaliśmy z Chrzanowa poprzez Chełmek, Kopciowice. Przez Bieruń skręcając tuż przez linią kolejową po­jechaliśmy do Czarnuchowic. Tutaj ulicami Bohaterów Westerplatte oraz Mielęckiego dojechaliśmy do ostat­niego zabudowania. Po drodze mi­nęliśmy kapliczkę, na której zazna­czono poziom jednej z większych po­wodzi. Nie sprawdziliśmy, jak wyso­ko stała tutaj woda i kiedy, ale były to ponad dwa metry. Teraz teren ten otaczają wały przeciwpowodziowe, ale i tak zamieszkiwanie tutaj wią­że się z wielkim ryzykiem. O ile do­brze pamiętam, tym razem miejsco­wości się upiekło, ale wszystko jest możliwe na tym najlepszym ze świa­tów. My pozostawiliśmy samochód na poboczy drogi niedaleko ostatnie­go zabudowania i ruszyliśmy na pe­netrowanie terenów pomiędzy wa­łami przeciwpowodziowymi. Tutaj na drzewach znajduje się sporo śla­dów pokazujących jak wysoko się­gały połączone wody obu rzek. Osta­tecznie, jak kumulacja, to kumulacja.

Ku Wiśle

Zasadniczym celem naszej wy­cieczki było dotarcie do miejsca gdzie Przemsza spotyka Wisłę. Tak się jednak złożyło, że po zejściu z wału i przebrnięciu przez znajdu­jące się tutaj podłużne zalewisko, prawdopodobnie zapomniane sta­rorzecze ruszyliśmy Wisła pod prąd, będąc przekonanymi, że to wolno płynąca Przemsza, której wody po-

Lewy brzeg Wisły

zornie cofał silny tego dnia wiatr. O tym, że coś jest nie tak zorientowa­liśmy się, kiedy zobaczyliśmy blisko

wały kolejne zabudowania Czarnu- chowic, w rejonie ulicy Tatarakowej.

Nie ma jednak tego złego, co by na dobre nie wyszło. Po pierw­sze zobaczyliśmy pierwsze kwia­ty ziarnopłonu wiosennego. Nieco wcześniej w ogrodzie były przebi- śniegi. Kiedy kończyliśmy spacer na wale znalazły się jeszcze kwitną-

Ziarnopłon wiosenny

ce zawilce gajowe. Kwitła również złoć żółta. Te same gatunki, pomija­jąc przebiśniegi, w Chrzanowie do­piero co wyszły z gruntu.

Wody Wisły były mętne i ciem­ne. Po części można to przypisać po­chmurnemu niebu. Lewy brzeg rze­ki co pewien czas był nadgryziony niewielkimi zatoczkami. Po prawej, małopolskiej zauważyliśmy analo­giczne uszkodzenia. O w miarę do­brej jakości wody świadczyło nasze spotkanie z zimorodkiem. Niestety ptaszyna śmignęła szybko z lewe­go na prawy brzeg rzeki. A to jest pośredni dowód na obecność ryb w rzece. Poza tym był tutaj przynaj­mniej jeden zając oraz stado praw­dopodobnie ośmiu saren.

Huba

Pomiędzy wałami nie znajduje się zbyt wiele drzew. Co więcej niektó­re z nich są teraz usuwane. Domi­nują wierzby. Jest kilka dębów szy-

Czyreń ogniowy

pułkowych. Widziałem pojedyncze jesiony wyniosłe oraz olsze czarne. Większość wierzb jest silnie spróch­niała. Na wielu z nich znajdziemy ko- pytowate huby. To czyreń ogniowy - Phellinus igniarius, typowy gatunek pasożytujący na tym żywicielu. Nasz bohater to gatunek bardzo pospolity w Polsce. W latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku wyróżniano sześć odmian tego gatunku. Na wierzbach był to Phellinum igniarius f. salicis. Jest to oczywiście gatunek niejadal­ny, ale to jego owocniki służyły jako hubka do przenoszenia żaru.

16 Informatory i ogłoszenia Co T y d z ie ń nr 13/101831 marca 20 11 roku

Mysłowice, Imielin, Chełm Śl.

MECHANIKA POJAZDOWA NAPRAWA AGD NAPRAWA RTV m REMONTOWO-BUDOWLANE LPG INNE USŁUGI

POZNAJ SWOJEGO RADNEGORadny Rady Miasta Piotr Oślizło ■zaprasza na sw o je d yżu ry w kancelarii

R ad y M iasta w poniedziałki w godzinach

15 .0 0 - 16.00. Nadto p ro po nuje spotkania

interw encyjne w te rm in ach i m ie jsca ch

uzg o d nio n ych z p raco w nikam i Kancelarii

R ad y M iasta

. y i j

1 .;[ A •1 i ■ A. N

11/03/11

I W iceprzewodniczący Rady Miasta Bernard Pastuszkazaprasza m ieszkańcó w na sw o je dyżury,

które pełni w każdy czw artek w godz.

14.00 - 15 .0 0 w kancelarii R ad y M iasta

(Urząd M iasta M ysło w ice, ul. Po w stańcó w 1) 1 ¿ i

Radny Rady Miasta Mysłowice Sebastian Roncoszekzaprasza m ie szkań có w na sw o je dyżury,

które pełni w każdy trzeci czw artek m ie siąca

od godz. 12 .0 0 do 13 .0 0 w sa li 2 16 w

Urzędzie M iasta przy ul. Po w stańcó w 1

' v

ZAKŁAD POGRZEBOWY„ Górecki"

• kompleksowe usługi pogrzebowe• międzynarodowy transport zmarłych• rozliczenie zasiłku pogrzebowego ZUS

w siedzibie firmy• palma na trumnę z dowolnych

kwiatów za 1 zł XMysłowice, ul. Matejki 2

(obok kościoła Mariackiego)Telefony całodobowe:

32 223 05 26, 660 728 800' WW

yPranie i czyszczenie

dywanów, wykładzin, tapicerki meblowej (również w domu Klienta), tapicerki samochodowej (kompleksowe mycie

pojazdu z autokosmetyką).Wystawiamy faktury VAT

Chełm Śląski tel. 784-056-859, 660-754-723 www.imd.fr.pl

informacja: Mysłowice-Brzezinka ul. Starowiejska 2 (Komis Meblowy)

12103111

SERWISk o s ia re k , p i la r e k , kos, m a s z y n o g r o d n ic z y c h

M y s ło w ic e , u l. K o s z to w s k a 5 9 tel. 506 634 784, 698 444 544

10/03/11

ySZYBKA POZYCZKA W KWOCIE 200 - 1000 zł

• bez bik!!!

• bez zaświadczeń!!!

• dyskretnie u ciebie w dom u!!!

ZADZW OŃ LUB NAPISZ SMS O TREŚCI: POŻYCZKAna num er telefonu: 886 450 002

SZYBKO ODDZW ONIM Y!!!

38/02/11

tel. 0 508 202 526 www.czasik.pl

F I R M A P O G R Z E B O W A

rA m „ p o r c ”

Mysłowice doZ uL Mickiewicza 4a

(w podwórzu obok prosektorium) tel/fax (32) 2222-894

całą dobę 0-501-310-110

MIĘDZYNARODOWY TRANSPORT ZMARŁYCH

K R E M A C J E , E K S H U M A C J E M y s ło w ic e u l . T o w a r o w a 11

Dom Pogrzebowy^ Elegancja w najniższych cenach

w jm . Trumny od 900I W A t ! Usługa pogrzebowa od 900

^ iriuiituniłNim nn

USŁUGIT e le w iz o ry - n a p ra w a u klienta. Tel. 603 898 300

Transport. Tel. 502 150 710

Instalacje c.o., wodno - kanaliza­cyjne, gazowe, kominki. Faktury VAT Tel. 507 222 651_______________________________________________8/D

Kredyt na PIT dla osób prowa­dzących działalność gospodar­czą. Tel. 32 223 40 23

- Wiesz, że nazwałem swojego syna Lexus? - A leś ty głupi - Może i głupi, ale mam Lexusa... Nasza firm a oprócz hum oru poprawi twoje finanse.Tel. 32 223 40 23

Kupię różne radia, wzmacniacze, kolumny itp., sprzęty AUDIO.Tel. 607 912 559

Kupię kolejki PIKO, HO, TT itp” klocki LEGO. Tel. 607 912 559

Kupię antyki, starocie, militaria i wiele innych. Tel. 790 467 020

NIERUCHOOSCISprzedam dom 110 m2 z działką 640 m2 za 280 tys. zł, Jaworzno - Centrum. Tel. 508 97 67 27______________________________________________ 10/D

Poszukuje garażu do wynajęcia na terenie Mysłowic - Brzezinki. Tel. 723 615 501______________________________________________ 12/D

M e m e n to M ori

Mysłowice, ul. Bytomska 35 tel/fax 32 223 21 14, całodobowy 664 933 035www.dom-memento.pl;

Elegancja w najniższych cenach Trumny od 900 złUsługa pogrzebowa od 900 złKwiaty na trumnę 150 złCakowity koszt pogrzebu 1950 zł + 7% VAT

Realizujemy komkleksową usługę pogrzebu, kremację, stypę

Jesteśmy do Państwa usług

NAUKATURYSTYKA

Język angielski - korepetycje wszystkie poziomy. Możliwość bezpłatnego dojazdu.Tel. 794 754 987

PRACA

yf W CENTRUMPOGRZEBOWE

P.Ulfig

MYSŁOWI CE ul . K a t o w i c k a 8 MYSŁOWI CE KRASOWY,

ul . P l e b i s c y t o w a 1,

M i ę d z y n a r o d o w y t r a n s p o r t z m a r ł y c h

tel. 32 316-50-32, tel. całodobowy 032 225-12-66

08/03/11

Niedrogo pomogę schorowanej osobie w drobnych pracach, 3-4 godz. dziennie, lub 3 dni w tygo­dniu (najchętniej pani).Tel. 517 555 720_______________________________________________ 9/D

Zatrudnimy osoby do roznosze­nia ulotek. Tel. 32 223 40 23

KUPNO - SPRZEDAZKupię części do starych motocy­kli i samochodów.Tel. 790 467 020

T u rc ia ń sk i T ep lice , w czasy lecznicze w stałej sprzedaży, 4 zabiegi w cenie. Przejazd z domu klienta. Tel. 600 328 245_____________________________________________ 22/03

Bukowina Tatrzańska, co sobotę wyjazdy do źródeł termalnych - tanio. Tel. 600 328 245_____________________________________________ 22/03

Wycieczka Sankt Petersburg od15.06.2011 r. - 9 dni. Ostatnie miejsca. Tel. 600 328 245

22/03

Święta W ie lkanocne - Luha- covice - Czechy, od 23.04 do26.04.2011 r. Przejazd, hotel, wyżywienie 3 x dziennie.Tel. 600 328 245

22/03

Ogłoszenie drobne do 10 słów

tylko 1 zł + VAT

Kancelaria Prawnaul. Lędzińska 175, 43-140 Lędziny

Tel. 601 409 705, www.kg-kancelaria.plW8Wrn.

SKŁADOPAŁOWY

Jaworzno, ul. Wysoki Brzeg 23

oferuje:- w ę g ie l - lu z e m

i w o r k o w a n y ,- m ia ły w ę g lo w e -

lu z e m i w o r k o w a n e ,- e k o g r o s z e k - lu z e m

i w o r k o w a n y

tel. 32/ 223 68 00; 664 430 663

W ynajm ę

m iejsce

na reklam ę

w centrum

Imielina

Tel. 605 923 441

dw

SKUP SAMOCHODOW POWYPADKOWYCH LUB USZKODZONYCH - cena do uzgodnienia

ZŁOMOWANIE POJAZDÓWZAŚWIADCZENIA

MOŻLIWOŚĆ ODBIORU WŁASNĄ LAWETĄSprzedaż części i opon sam ochodowych Skup złomu sta lowego i ko lorow ego Likwidacja ob iek tów przem ysłowych

û o 'V ô ' N

PUNKT SKUPU w Jaworznie:43-600 Jaworzno ul. W aryńskiego 9, tel. 32/616 33 21

STACJA DEMONTAŻU POJAZDÓW w Chełmku:32-660 Chełmek, ul. Przemysłowa 6b,

tel./Fax: 33/846 32 26, tel. kom. 513-414-378, 507 090 390 E-mail: z lom m et@ interia .p l, w w w .zlom -m et.p l

m m

1U4/U

Co T y d z ie ń nr 13/10183 1 marca 20 11 rokuMysłowice, Imielin, Chełm Śl. 17D Z T F T N T fO W Y KAT.K.TPOSKOP

S U R E MiASTOWielkie cięcie asfaltuW u b ieg łym tygo d n iu

rozpoczął się remont bieżący nawierzchni

w rejonie skrzyżowania ulic By­tomskiej i Towarowej.

Drogowcy zdjęli płaty znisz­czonego asfaltu do warstwy ko­cich łbów na odcinku od skrzyżo­wania tych dwóch ulic aż za most. Niektórzy kierowcy narzekają, że na drodze zostawiono głębo­kie uskoki, a właściciele samo­chodów z niższym zawieszeniem boją się, że zahaczą nim o po­wstałe w jezdni progi. Wycinanka na jezdni ma już prawie tydzień. Mamy nadzieję, że jest obietnicą nowego, lepszego komfortu jazdy na tej trasie.

CENTRUMWspomnienie kampanii

Na osiedlu przy ul.M ickiew icza nasza

czytelniczka zauważyła plakat wyborczy

jednego z radnych, który w listopadowych wyborach

ubiegał się o mandat.- Zapomniał po sobie

posprzątać - mówi kobieta.Dlatego przypominamy,

że tego typu ogłoszenia już dawno temu powinny były

zniknąć z ulic

STARE MIASTODziura w moście

- Zawsze, kiedy chodzę tędy wieczorami z psem na spacer muszę pamiętać, że jeśli nie chcę połamać nóg, to mam się trzym ać prawej strony chodnika - skarży się nasz czytelnik, mieszkaniec ul. Krakowskiej. Pan Tomasz zwraca uwagę na uszkodzony w łaz do studzienki na chodniku w Moście Niepodległości

RRZICZKOWICENa okrągło te śm ieci

Rury, opony, rurki, kręgi, przewody...

wszystkie odpadki na

stercie przy ul. Kolejowej łączy okrągły

kształt oraz to, że szpecą otoczenie

STARE MIASTOBrudy za kinemTraw nik przy scenie na Rynku

jest dosyć czysty, śmieci są chyba zbierane tu na bieżąco.

W ystarczy jednak zapuścić się parę metrów dalej i zajrzeć na i za skarpę na tyłach sceny, by przekonać się, że tu porządki

od dawna nie były robione.Na traw ie poniewiera się

mnóstwo resztek kartonów.

ROŃCZYKDzieci spadły na trawę

Ul. W ielka Skotnica. Na skraju drogi prowadzącej

do Gimnazjum nr 1 na trawniku leży tablica

„Uwaga dzieci". Skąd się urwała? Nie wiemy.

W iem y natomiast, że leżąc na poboczu na pewno

nie będzie widoczna dla kierowców

K O N K U R SZapraszamy do wzięcia udziału w konkursie na ciekawe lub śmieszne zdjęcie. Jeśli zauważyliście

coś interesującego, prosimy o e-mail redakcja@ct.mysnet.pl lub o dostarczenie odbitki do naszej redakcji (ul. Wojska Polskiego 3). Dla najlepszych zdjęć przewidujemy atrakcyjne nagrody.

Sponsorem jest pizzeria Gruby Benek w Mysłowicach, Rynek 3, tel. 32 317 81 01, 514 23 555 1.

ZADZWOŃ DO NASs 32 223 95 60

Problemy, z którymi nie wiesz, gdzie się zwrócić, uwagi na temat dzielnicy, w której mieszkasz.

Widzisz coś, czego nie widzą inni.

Od poniedziałku do piątku w godz. 9.00 - 16.00 Przyjedziemy na miejsce!

Dla nas każda sprawa jest ważna

Wyślij e-m ail redakcja@ct.mysnet.pl

Nasze finanse Co T y d z ie ń nr 13/10183 1 marca 2011 roku

Mysłowice, Imielin, Chełm Śl.

Fortuna radzi - rodzinne strategie finansowe

Oszczędzanie na etacieT u Wasz aspirant Fortuna.

Dotychczas na tych ta­mach opisywatem z po­zycji funkcjonariusza problemy finansowe róż­

nych osób, a bywało, że doradzałem, wco lokować pieniądze. Teraz posta­nowiłem zajrzeć do domowych bu­dżetów i przyjrzeć się rodzinnym wy­datkom. Poprosiłem dziesięć rodzin mieszkających w różnych regionach kraju o prowadzenie bloga finanso­wego. Na moich stronach interneto­wych http://fortunaradzi.p l/in- dex.php/budzety/ znajdziecie ich codzienne wydatki z grudnia 2010 r. Dzisiaj przyglądamy się wydatkom sześcioosobowej rodziny Żakow­skich.

Na etatach można wyżyćRodzina Żakowskich wydała pra­

wie tyle pieniędzy, ile udało się zaro­bić. Zanotowali stratę w wysokości kilkunastu złotych, ale zaskakuje precyzyjne planowanie pokaźnego budżetu. Bo Żakowskim, mieszkają­cym w bliźniaku (spłacają kredyt hi­poteczny), pracującym na etatach i wychowującym czwórkę dzieci w mieście wojewódzkim (Białymsto­ku), powodzi się całkiem dobrze. Grudniowe wydatki - poza zrozumia­łym spiętrzeniem drobnych prezen­tów mikołajkowych i świątecznych - obejmują też duże pozycje do dłuż­szego użytkowania, jak drewno ko­minkowe (1050 zł) i rower (650 zł).

Dużo na żywnośćSześcioosobowa rodzina najwię­

cej wydała na żywność (niemal 2300 zł): to ponad 23 proc. wszystkich kosztóww miesiącu. Drobne zakupy spożywcze Żakowscy robią prawie codziennie, co jest zrozumiałe przy niedużych dzieciach (świeże pieczy­wo, wędliny, sery, owoce). Zwykle raz w tygodniu jeżdżą do sklepów dys­kontowych i supermarketów (Bie­dronka, Lidl, Tesco), gdzie zostawiają po 200-300 złotych. Ta kategoria wy­datków u Żakowskich jest wyjątkowo wysoka, zwracają też na to uwagę in­ternauci na moim blogu. Częściowo jest to zapewne wynik tradycyjnej podlaskiej gościnności i szykowania dużych przyjęć świątecznych dla za­praszanych gości i rodziny, ale i tak doradzałbym przeanalizowanie wy­datków na żywność.

...i na mieszkanieWydatki mieszkaniowe Żakow­

skich również są bardzo wysokie: to 1935 zł, czyli 19,4 proc. miesięczne­

go budżetu. W tej kwocie znalazły opłaty za energię (220 zł), wodę i ka­nalizację (281 zł), gaz (222 zł), wywóz śmieci (50 zł), a także zakup drewna kominkowego (za 1050 zł). W wydat­kach mieszkaniowych nie została ujęta spłata kredytu hipotecznego i ubezpieczenia (1014 zł), choć w zde­cydowanej większości powinna trafić właśnie do tej kategorii.

Wydatki Żakowskich na kulturę i rekreację, w tym prezenty mikołaj­kowe i świąteczne, wyniosły 1705 zł, czyli nieco ponad 17 proc. całości. To znowu dużo, jednak dobór prezen­tów - jak wskazywali też internauci - jest rozsądny i sprawi radość obda­rowanym: są to książki, gry planszo­we, ubrania, kosmetyki, zegarek i in­ne akcesoria. Nawet dość drogi ro­wer (650 zł) lepiej kupować w zimie, gdy można trochę wytargować od sprzedawcy.

Żakowscy są zresztą przezorni i oszczędni, o czym świadczą zakupy odzieży i obuwia, w dużej mierze od­bywające się w hurtowniach albo w sklepach z używaną odzieżą. Łącznie Żakowscy przeznaczyli na ten cel 1222,5 zł, czyli ponad 12 proc. gru­dniowego budżetu.

Spore koszty wiążą się z transpor­tem i łącznością - w grudniu było to 736 zł, czyli prawie 7,5 proc. wydat­ków. Nie jeżdżą zbyt wiele samocho­dem - tankowali tylko dwa razy w miesiącu. Za to rachunek za telefonyi Internet w wysokości 260 zł (a poza tym 85 zł za telewizję kablową) wy­maga uważnej analizy. Dzisiaj można sporo zaoszczędzić przy zmianie operatora telekomunikacyjnego - nawet do połowy poprzednich ra­chunków. Warto, aby Żakowscy przyjrzeli się, jak długo korzystają z tego samego dostawcy i rozpatrzyli również oferty konkurencji na ko­mórki i na Internet.

Mniejsze pozycje w ich budżecie to ochrona zdrowia, która kosztowa­ła 526 zł, z tego 300 zł na dentystę - wizyta trójki dzieci i leczenie kanało­we, a także środki czystości i higieny osobistej (221 zł) i edukacja (60 zł), choć ta pozycja mogłaby być większa ze względu na książki i gry edukacyj­ne, znajdujące się wśród prezentów. Żakowscy systematycznie chodzą do kościoła i wrzucają po 10 zł na nie­dzielną tacę, a w grudniu wpłacili do­datkowo 200 zł na Caritas.

Kotłownia w salonieIm dłużej palę w kominku, tym

częściej dochodzę do przekonania, że to jedna z droższych form ogrze­

wania domu. Żakowscy na drewno wydali ponad tysiąc złotych i to prawdopodobnie starczy im na dwa, trzy miesiące dogrzewania pomiesz­czeń, bo raczej trudno w pełni ogrzać duży dom tylko drewnem. Je­śli uczciwie policzyć wszystkie kosz­ty, to okaże się, że opalanie drew­nem jest równie drogie, co np. ga­zem. Żeby w domu mógł grzać ko­minek (przeciętny kosztuje kilka ty­sięcy złotych) musimy mieć solidny komin, a pod nim porządny funda­ment. Z kolei, aby ciepło równomier­nie rozchodziło się po budynku po­trzebny jest kosztowny płaszcz wod­ny lub dystrybucja poprzez kanały rurowe. Ten sposób ogrzewania wią­że się również z szybszym brudze­niem ścian i częstszym malowaniem pomieszczeń. Suszenie i przecho­wywanie drewna to także wymierne wydatki. A i drewno stale drożeje. Lasy narzucają coraz wyższe ceny, a innego źródła zaopatrzenia prak­tycznie nie ma. Krótko mówiąc: opa­lanie drewnem jest dzisiaj drogie. W dodatku, uczeni brytyjscy donieśli niedawno, że opalanie kominkiem jest rakotwórcze (a swoją drogą, co nie jest?) ze względu na zdradliwe drobiny krążące w powietrzu. Jeśli do tego dodać fakt, że salon zamie­nia się w kotłownię, to zaczynam do­ceniać przenośne kominki opalane tzw. paliwem ekologicznym. Wpraw­dzie dają mniej ciepła, ale wrażenie ogniska pozostaje...

Docieplanie z dotacjąEnergia będzie coraz droższa.

Trzeba więc szukać różnych możli­wości oszczędzania. Dobrym rozwią­zaniem jest termomodernizacja bu­dynków i zainstalowanie solarów, czyli baterii słonecznych, zwłaszcza, że obie formy są dotowane przez państwo. Z moich dość wnikliwych obliczeń wynika, że inwestycja w ogrzewanie wody ciepłem słonecz­nym zwraca się po około 7 latach, co jest całkiem okresem długim. Jeśli jednak skorzystamy z dotacji rządo­wych, które niedawno weszły w ży­cie, okres spłaty inwestycji skraca się prawie o połowę. Warto też ocie­plić ściany naszego budynku. Znajo­mi mieszkają w niewielkiej kamieni­cy. Ich wspólnota podjęła decyzję o dociepleniu budynku 10 cm warstwą

styropianu. Już po tej zimie mają wy­mierne korzyści. Rachunki za ciepło spadły o około 30 proc. przy porów­nywalnym poborze energii.

W łasna elektrow nia?Aswoją drogą to inwestowanie w

drogie i zyskowne elektrownie bę­dzie niedługo dostępne dla wszyst­kich. Na świecie grupowe inwesto­wanie w elektrownie wiatrowe staje się coraz bardziej popularne, więc myślę, że i u nas będzie wkrótce do­stępne. Pomysł jest bardzo prosty. Inicjatorzy energetycznego biznesu zawiązują spółkę celową, w której udziały ma np. stu inwestorów. Spół­ka buduje siłownię wiatrową złożoną z jednego lub kilku wiatraków. Wia­domo, że indywidualnej osoby nie stać na taką inwestycję, która w za­leżności od skali wynosi od kilku do kilkudziesięciu milionów złotych. Si­łownia wiatrowa to dość pewny inte­res. Wiatr przecież ciągle wieje, zbyt na energię jest zapewniony choćby dlatego, że państwo musi dostoso­wać się do wymogów unijnych, które zakładają, że w 2020 r. 20 proc. ener­gii będzie pochodzić ze źródeł odna­wialnych. Cena energii też będzie ro­sła z roku na rok - to pewne. Ocenia się, że tylko z powodu przekroczenia norm emisji dwutlenku węgla pol­skie elektrownie będą musiały pod­nieść cenę prądu o kilkadziesiąt pro­cent. Inwestowanie w produkcję prą­du może być całkiem zyskownym in­teresem.

Pamiętajcie o dywersyfikacjiGrupowe inwestowanie, nie tylko

zresztą w siłownie wiatrowe, praw­dopodobnie będzie coraz popular­niejsze. Już teraz zawiązują się spół­ki celowe, które inwestują w atrak­cyjne obszary ziemi w okolicach pol­skich metropolii. Zakupy większych obszarów są zawsze bardziej atrak­cyjne cenowo. Wskutek przekształ­cenia ziemi w budowlaną lub inwe­stycyjną jej cena z czasem znacznie wzrasta dając godziwy zysk udzia­łowcom takiej spółki. W trakcie trwania spółki można się ewentual­nie wycofać z interesu odsprzedając udziały innym inwestorom. Grupowe inwestowanie to innowacja bizneso­wa spopularyzowana ostatnio przez spółki internetowe, które w ten spo­

sób zachęcają do zakupów różnych produktów po znacznie niższych ce­nach. Warto dodać, że oferta grupo­wego inwestowania w większe ob­szary ziemi lub siłownie wiatrowe skierowana jest raczej do ciułaczy, a nie do rekinów biznesu. Jeśli lubimy agresywne i długoterminowe inwe­stowanie, to zakup udziałów w spół­ce energetycznej za kilkadziesiąt ty­sięcy zł jest wart rozważenia.

Przy okazji uwaga, którą zawsze wtakich sytuacjach zgłaszam: na ry­zykowny biznes nie wykładaj wszyst­kich swoich zasobów. Trzeba zdy­wersyfikować formy inwestowania i oszczędzania. Grupowy sposób in­westowania jest u nas jeszcze mało popularny, a powodzenie przedsię­wzięcia w dużej mierze zależy od ja­kości zarządzania zgromadzonym funduszem. Nie mamy w tej materii zbyt wielu doświadczeń, a i natura Polaka wykazuje niską skłonność do zintegrowanych działań. O ile pro­dukcja prądu wydaje się bardzo do­chodowym interesem, to najwięk­szym zagrożeniem inwestycji może być nie problem ze zbytem, a brak porozumienia udziałowców. Bo tam gdzie dwóch Polaków, tam przecież trzy opinie.

Uderzyć pięścią w stółŻakowscy mają całkiem niezłe

dochody. Z zapisów budżetowych wynika, że większość pieniędzy wy­

dają na konsumpcję i nie inwestują w przyszłość, skupiając się - jak to określił wcześniej na tych łamach jeden z komentatorów - na zjawisku zwanym w psychologii preferowa­niem czasu teraźniejszego. W sze­ścioosobowej rodzinie wydatki są duże - to zrozumiałe, ale niezrozu­miałe jest wydawanie wszystkich pieniędzy do spodu. Twierdzę, że im liczniejsza rodzina, tym skłonność do oszczędzania powinna być więk­sza, choćby dlatego, że prawdopo­dobieństwo wystąpienia trudności fi­nansowych jest wyższe niż w mniej­szych rodzinach. Ktoś w rodzinie Ża­kowskich powinien uderzyć pięścią w stół i narzucić twardą dyscyplinę finansową, bo wyraźnie widać, że portfel ma dziury, przez które ucie­kają pieniądze. Głowa rodziny po­winna od jutra postanowić, że przy­najmniej 20 proc. przychodów jest lokowane na koncie lub w inny spo­sób inwestowane. Rodzina specjal­nie tego nie odczuje, a w razie trud­ności będzie wdzięczna, że ktoś wy­kazał się zapobiegliwością i zawcza­su uszył finansowy spadochron choćby w postaci udziałów w elek­trowni wiatrowej.

W asz a s p irant F o r tuna

Kiedy oszczędzaćIstnieje prosta i wydaje się, że roz­sądna teoria na temat tego, kiedy należy oszczędzać. Jest to teoria tzw. cyklu życiowego. Dobrze ilu­struje ją zamieszczony poniżej ry­sunek. Kiedy młody człowiek roz­poczyna samodzielne życie (punkt A na rysunku) zwykle jego potrze­by przewyższaj ą zarobki. W tej sy­tuacji ma on skłonność raczej do poszukiwania kredytów niż do oszczędzania. Branie kredytów w tym okresie ma jednak sens tylko wtedy, kiedy spodziewa się w przy­szłości większych dochodów, a więc gdy myśli, że będzie w sta­nie spłacić wcześniejsze kredyty.Jeżeli rzeczywiście w następnym okresie nastąpi wzrost dochodów, to po­winien także pomyśleć o czekającym go w przyszłości okresie, kiedy do­chody gwałtownie się obniżą (linia B - C na rysunku). Jest to naturalnie najczęściej czas przejścia na emeryturę. Jeżeli w tym późniejszym okresie chciałby wydawać mniej więcej tyle samo pieniędzy, co wcześniej, to nie ma wyjścia - musi oszczędzać w trakcie osiągania wyższych dochodów. Ludzie rozsądni i przewidujący ograniczają w pewnych okresach swoją konsumpcję po to, by mieć z czego żyć w przyszłości. Wydaje się, że pań­stwo Żakowscy są właśnie w takim momencie. Więc raczej rzeczywiście powinni oszczędzać. Chyba, że liczą na dzieci, ale to nigdy nie jest pewne! ■

Prof. Tadeusz Tyszka z Akademii

Leona Koźmińskiego

.

Oszczędzanie

' YOszczędzanie Oszczędzanieu jem ne / u jem ne •

i,

01 i

Wiek

Projekt dofinansowany ze środków Narodowego Banku Polskiego

Więcej o ekonomiiifinansach na stronie: wwwnbportal.pl

NBPN a r o d o w y B a n k P o l s k i

Co T y d z ie ń nr 13/101831 marca 20 11 rokuMysłowice, Imielin, Chełm Śl. Sport

w Grand Prix Mysłowic wzięło udział 227 19judoków

JUDO

Grand Prix Mysłowic w JudoMy s ło w i c k i M O S iR

po przerw ie wznowił zawody odbywające się

w ramach Grand Prix Mysłowic. Na cykl składają się cztery tur­nieje rozgrywane w ciągu całego roku. Trzy pierwsze zostaną roze­grane jeszcze przed wakacjami, natomiast czwarty w październi­ku. Judocy podzieleni są na trzy gru p y w iekow e: kl. 1 - 3 SP, kl. 4-6 SP oraz kl. 1-3 GIM.

Za nami pierw sze zawody z cyklu, które w minioną sobo­tę odbyły się w hali na Jan o­wie. W turnieju wzięło udział 227 zawodników z 17 klubów ze Śląska, Małopolski i Podkar­pacia oraz czeskiego Cieszyna. Jak podkreśla opiekun sekcji Ry­szard Dziewulski impreza stała na wysokim poziomie i można było zobaczyć kilkanaście cie­kawych walk.

Na Grand Prix Mysłowic licznie stawili się judocy z południa Polski

Poniżej prezentujemy wyniki mysłowiczanw I Grand Prix Mysłowic 2011.

Grupa 1D ziew częta

- 24 kg - Gowarzewska Alicja - 1 miejsce- 24 kg - Długosz Emilia - 2 miejsce- 33 kg - Toja Ewelina - 3 miejsce

Chłopcy- 21 kg - Dytko Daniel - 1 miejsce- 30 kg - Solecki Kamil - 7 miejsce- 36 kg - Stalmach Kamil - 3 miejsce

Grupa 2D ziew częta

- 36 kg - Nowicka Dominika - 1 miejsce- 42 kg - Sójka Weronika - 2 miejsce- 48 kg - Hulin Karolina - 1 miejsce

Chłopcy- 33 kg - Kocima Filip - 3 miejsce- Osiak Mateusz - 5 miejsce- Kasperski Patryk - 9 miejsce- 36 kg- Gruszka Patryk - 5 miejsce- 50 kg - Solecki Daniel - 7 miejsce- 60 kg - Jędyk Wojciech - 3 miejsce- 66 kg - Długosz Kamil - 2 miejsce

Grupa 3D ziew częta

- 57 kg - Spałek Joanna - 3 miejsceChłopcy

- 60 kg - Dłubis Patryk - 5 miejsceW zawodach wzięli też udział zawodnicy z sekcji ju-jitsuMOSiR-u Mysłowice, którzy zajęli następujące miejsca:

Grupa 1Chłopcy

- 24 kg - Czyżyk Dominik - 2 miejsce- Zawada Jacek - 3 miejsce- 27 kg - Sprutta Olaf - 5 miejsce- 39 kg - Gawlik Ryan - 5 miejsce

Grupa 2D ziew częta

- 33 kg - Helak Monika - 2 miejsceChłopcy

- 39 kg - Przybylski Bartłomiej - 3 miejsce- 42 kg - Gawik Denis - 5 miejsce

Grupa 3Chłopcy

- 42 kg - Magda Mariusz - 2 miejsce- 50 kg - Zieliński Wojciech - 3 miejsce

PIŁKA NOŻNA - IV liga

Z ero na starcie

Piłkarze Wesołej rozpoczęli wiosnę od porażki

K o m p let porażek zan o to w a ły w p ie rw sze j w iosenn ej kolejce c zw a rto lig o w e zespo ły z M ys ło w ic . Kocina poległa u s iebie 2:3 z W ło d arem C zęstochow a, natom iast W esoła p rzeg ra ła w K am ien icy 1 :2. Na szczyc ie tabe li bez zm ian .

Górnik 09 M ysłow ice - KS C zęstoch ow a 2 :3 (2 :1)Bramki: Kocur, Kowalski

Osłabiona odejściem kilku gra­czy ekipa Górnika 09 zagrała bar­dzo dobry mecz przeciwko czoło­wemu zespołowi ligi. Gospodarze zaatakowali od początku spotkania co przyniosło efekt już po niemal­że pół godzinie gry. W 20. minu­

cie dobrą zespołową akcję sfina­lizował Kocur, a pięć minut póź­niej strzałem zza pola karnego na 2:0 podwyższył Kowalski. Goście odpowiedzieli trafieniem z rzutu karnego i do przerwy przy Gwar­ków było 2:1.

Po zmianie stron goście wzię­li się solidnie za odrabianie strat. Co prawda najpierw szansę na podwyższenie wyniku mieli go­spodarze, jednak w 63 minucie go­ście doprowadzili do wyrównania. Najgorsze przyszło siedem minut później, gdy po sporym zamiesza­niu po rzucie rożnym rywale trze­ci raz trafili do bramki Bogackiego ustalając tym samym wynik spotka­nia na 3 :2 .

L K S Kamienica Polska - Górnik W esoła 2 :1 (0:1) Bramka: Gola

Górnicy z W esołej p iłkar­ską w iosnę również zaczę­li od prowadzenia. Już po sze-

ściu minutach pierwszego gola AD 2 0 11 zdobył Gola. Niestety im dalej w mecz tym więcej analogii do potyczki w Mysłowicach. Go­spodarze przed przerwą jeszcze nic nie zwojowali, jednak ich gra wyglądała z każda chwilą coraz lepiej. I tak po kilkunastu minu­tach drugiej części gry prowadzi­li już 2 :1. Wesoła w tym czasie dawała kolejny upust swej nie­skuteczności, co w połączeniu ze zwykłym pechem kosztowało ją utratę punktów.

W pozostałych meczach pierw­szej wiosennej kolejki nie było żadnych sensacji. Pewnie swo­je spotkania wygrała dwójka li­derów z Jaworzna i Częstocho­wy. Za małe niespodzianki należy na pewno uznać remis Wyzwole­nia ze Slavią oraz porażkę Zagłę- biaka w Sosnowcu. Do rozgrywek nie przystąpiła Victoria i klub z Ja­worzna oddał pierwszy mecz wio­sny walkowerem.

(mk)

SIATKÓWKA KOBIET - II liga

Prawie robi różnicęSilesia Volley II w alczyła

podczas weekendu z Trze- bincy z Gaudią o prawo

gry o awans do pierwszej ligi siatkówki. N iestety nasze za­wodniczki przegrały obydwa spotkania, choć w sobotę były bliskie sprawienia niespodzian­ki. Kolejne mecze w najbliższy weekend.

Ekipa z Górnego Śląska jecha­ła do Trzebnicy w roli kopciusz­ka, gdyż gospodynie to zdecydo­wany faworyt ligi, co udowodni­ły w rundzie zasadniczej. Jed ­nak przykład poprzedniego sezo­nu, gdy nasze siatkarki wygrały

z Gaudią dwukrotnie, pozwalał myśleć choćby o jednej wiktorii na parkiecie rywala.

Sobotni mecz pokazał, że te przypuszczenia były jak najbar­dziej słuszne. Przyjezdne prowa­dziły już 2:1, jednak w końcowych setach więcej zimniej krwi pokaza­ły gospodynie. Na drugi dzień nie było już tak kolorowo, bo zmęczo­ne sobotnim maratonem mysłowi- czanki były tylko tłem dla gospo­dyń. Tak więc z bagażem dwóch porażek trzeba było wracać do domu.

W sobotę w hali chorzowskiego OSiR Silesia II będzie miała szan-

sę na rewanż. Tylko wygrana prze­dłuży nadzieję na awans, o który będzie niezwykle trudno. My po­trzebujemy aż trzech wygranych, rywalki tylko jednej.

(mk)

Gaudia Trzebnica - Silesia V ol­ley II M ysłow ice/C horzów 3 :2

( 2 5 :15 , 2 1 :2 5 , 2 0 :2 5 , 2 5 :1 5 , 15 :1 0 )

Gaudia Trzebnica - Silesia V ol­ley II M ysłow ice/C horzów 3:0

(2 5 :16 , 2 5 :1 9 , 2 5 :16 )Stan rywalizacji play-off: 2:0 dla Gaudii

20 3 Sport Co T y d z ie ń nr 13/ io i831 marca 2011 roku

Mysłowice, Imielin, Chełm Śl.

r

punkty zdecydowały o Mistrzostwie Śląska piłkarzy ręcznych

PIŁKA NOŻNA - liga okręgowa

szałuD erb y Pogoni ze Stalą na b ezb ram ko w y rem is i porażka U nii K oszto w y - to w y d a rze n ia p ie rw sze j w iosenn ej ko le jk i w „o kręg ó w ce" G en era ln ie nic się po prostu nie dzia ło .

Pogoń Imielin - Stal Chełm Śląski 0:0

W ponurej aurze licznie zgro­madzeni kibice obydwu naszych jedenastek zobaczyli nieciekawe widowisko. Zarówno w pierwszej połowie, jak i po zmianie stron ak­cji bramkowych było jak na lekar­stwo. Aż dziw bierze, że prawie 200 kibiców wytrwało do ostatnie­go gwizdka na trybunie stadionu Pogoni.

Z boiska przez znaczną część gry wiało nudą. Nieliczne zry­wy gospodarzy oraz jeszcze rzad­sze kontrataki gości to wszystko, na co było stać piłkarzy obydwu je­denastek. Miejmy nadzieję, że pił­karska wiosna w wykonaniu oby­dwu zespołów będzie choćby nieco barwniejsza od tego, co zobaczyli­śmy w sobotnie popołudnie.

Derby Pogoni ze Stalą nie były zbyt pasjonującym widowiskiem

Unia Bieruń S tary - K osztow y 3 :1 (2:0)

Unia

Ciekawiej było w niedalekim Bieruniu, gdzie w „unijnych der- bach” lepsi okazali się gospodarze. Do przerwy gospodarze okazali się skuteczniejsi od Kosztowian i pro­wadzili zasłużenie 2:0. Paradoksal­na sytuacja miała miejsce przy dru­gim golu dla miejscowych. Najpierw Kowalski nie trafił z rzutu karnego, po czym gospodarze wyprowadzili skuteczną kontrę. Jednak po oddaniu strzału napastnik gospodarzy tak nie­fortunnie upadł, że złamał nogę. Nie­stety zdania widzów są w tej kwestii podzielone, gdyż część twierdzi,

że to zawodnik Unii Kosztowy bru­talnie faulował rywala. Tak czy ina­czej przed przerwą było 2:0 dla go­spodarzy.

Po zmianie stron gra nie ule­gła zbytnio zmianie. Było kilka cie­kawych sytuacji oraz dużo walki w środku pola. Bardziej zdetermi­nowani goście zdobyli kontaktowe­go gola za sprawą debiutującego w Kosztowach Sebastiana Ptaszka, lecz kilka minut później rywale usta­lili wynik spotkania na 3:1.

Porażka na pewno nie przybliży­ła naszych piłkarzy do utrzymania się w lidze. Mamy nadzieję, że to już ostatnie potknięcie Unitów w tej rundzie. (mk)

SIATKÓWKA KOBIET - I liga

StempelpostawionySiatkarki Silesii Volley bez

większych kłopotów awan­sow ały do półfinału roz­

grywek play-off I ligi siatkówki kobiet. Podopieczne Sebastiana Michalaka pokonały w ostatnim meczu KSZO 3:1 i wygrały całą serię 3:0.

Przed pojedynkami z KSZO, mimo że Silesia była faworytem, w zasadzie mało kto spodziewał się tak łatwej przeprawy. Pojedyn­ki u siebie, z wyjątkiem pierwszych dwóch setów sobotniego spotkania, przebiegły pod całkowite dyktando Silesii. Podwójne zwycięstwo dało więc naszym siatkarkom sporą prze­wagę przed pojedynkami w Ostrow­cu. Tym bardziej, że w lidze nasze zawodniczki dobrze radziły sobie na gorącym parkiecie świętokrzy­skiego klubu. Tym razem powita­nie było jeszcze cieplejsze, gdyż meczem z Silesią został oficjalnie otwarty nowy obiekt klubu.

W sobotę przyjezdne wygrały również bez większych kłopotów. Jedynie w trzecim secie lekko się rozluźniły co pozwoliło gospody­niom na wygranie seta, lecz było to maksimum na jakie stać było siatkarki Romana Murdzy. Poza tym nasze zawodniczki grały niezwykle konsekwentnie skupiając się na do-

brej zagrywce i przyjęciu. Dzięki temu odrzucały rywalki od siatki i co za tym idzie łatwo broniły sku­tecznie przechodząc do kontrataku. Pokazują to rozmiary zwycięstwa w poszczególnych setach.

Przed naszym zespołem teraz swoista „misja nie do wykona­nia” . Rywalem naszej ekipy będzie PTPS Piła, którego jedynym celem na ten sezon jest awans do PlusLi- gi. Czy Silesię stać na sprawienie sensacji? Będzie niezwykle ciężko, tym bardziej że w sezonie zasadni­czym Ślązaczki dostały dwukrotnie tęgie lanie. Jednak play-off to nie­co inna specyfika i przede wszyst­kim presja. Ta na pewno będzie bardziej ciążyła na rywalkach, któ­re „muszą” . Pierwsze spotkania już w najbliższy weekend w Pile.

(mk)

A Z S W S B iP K SZO Ostrow iec Ś w . - Silesia Volley M ysłow i­

ce/C horzów 1 :3 (23 :25 , 17 :25 , 25 :23 , 19 :25)

Stan rywalizacji play-off: 0 :3 , awans Silesii Volley do II rundy Silesia Volley: Ordak, Najmrocka, Furtak, Kandora, Bojdak, Wysoc­ka, Wojtowicz (L) oraz Olszówka, Wawrzyniak

FUTSAL

K łopoty w Ja n g o ?

W' ostatnim czasie w me­diach opublikowano

w strząsający list za­wodników Jango, jakoby rzekomo nie dostawali na czas uposażenia oraz zostali bez środków do ży­cia. Sprawa trafiła do Komisji D yscypliny W ydziału Futsalu PZPN, która ma zająć się spra­wą na najbliższym posiedzeniu. Tam wszystko rozstrzygnie się w 100% , a komisja bezstronnie uzna racje zawodników lub klubu.

Temat ten nie jest jedynym pro­blemem Polskiej Ligi Futsalu, w któ­rej zaległości w wypłatach, problemy finansowe i organizacyjne są na po­rządku dziennym. Jako że sprawa Jango jest nam najbliższa, w przy­szłym numerze ukaże się na naszych łamach szeroki artykuł na ten temat.

Najbliższy mecz katowickiego klubu już jutro w Chorzowie, gdzie w pojedynku derbowym Jango zmie­rzy się z Clearexem. Serdecznie za­praszamy.

PIŁKA RĘCZNA - Mistrzostwa Śląska Chłopców

P ierw szy tytuł m istrzow sk iM ło d z i p iłk a rze ręczn i M O S iR M ys ło w ice zd o b y li M is trzo s tw o Śląska w ka teg o rii chłopców . P row adzen i p rze z A n n ę W łosińską p iłk a rze w yg ra li ro zg ry w k i ligow e w sw ojej ka teg o rii w ie k o w e j.

Bardzo dobre wieści doszły nas z parkietu piłki ręcznej. Najmłodsi zawodnicy z Mysłowic uprawiają­cy „szczypiorniaka” bardzo ładnie finiszowali w drugiej części ligo­wego sezonu. Po pierwszej run­dzie MOSiR zajmował trzecie miej­sce w lidze, lecz ich strata do lide­ra była niewielka i wynosiła zaled­wie dwa punkty.

Młodzi mysłowiczanie Mistrzami Śląska

Losy mistrzostwa rozstrzygały się w ostatnich kolejkach. Naj­pierw m ysłowiczanie wygrali

z MOSM Bytom 27:23, przy wy­niku pierwszego meczu 3 5 :3 1 dla Bytomian. W takim układzie przy równej ilości punktów decy­dować miały bramki, a tutaj bi­lans lepszy był po stronie rywala. Dodajmy, że właśnie te dwa ze­społy miały szanse na zdobycie tytułu. Na szczęście dla naszych zawodników w przedostatniej li­gowej kolejce bytomianie prze­grali ze Zrywem Chorzów, nato­miast nasi młodzi zawodnicy zre­misowali w Zawierciu z Viretem 23:23. Właśnie ten punkt daje nam przewagę trzech oczek nad rywalem na jedną kolejkę przed końcem rozgrywek.

- Nasze zw ycięstw o je st tym cenniejsze, że w tamtym roku na skutek cięć budżeto­wych na piłkę ręczną nie było w mieście zbyt wiele pieniędzy. Na szczęście dzięki determina­

cji rodziców i mojej udało namsię ten sezon zagrać i wygrać- mówi Anna Włosińska - Kto wie, być może rosną nam tutaj następcy Szmala czy Bieleckie­go - dodaje.

Mysłowicki MOSiR zdobył ty­tuł grając w składzie: bramkarze Wojciech Sarna, Adrian Lubo­wiecki, zawodnicy z pola Paweł Andrzejczak, Jakub Kopeć, Jan Markowski (najbardziej „bram- kostrzelni” ), Sebastian Kubica, Radosław Kontowicz, Krzysztof Ślązak, Mikołaj Laskowski, Wik­tor Bułka, Michał Wójcik, Woj­ciech Kozłowski, Michał Luks, Artur Kubica, Piotr Wójcik, Bar­tosz Krzykawski. Zespół tworzą również Kamil Mzyk, Dawid Kop- ciara, Konrad Dereń, Michał My- szor.

(mk)

RJANGO