w numerze - twardogóra...w numerze: o kobiecie z pasją, która nie boi się wyzwań - wywiad z...

17
W NUMERZE: O kobiecie z pasją, która nie boi się wyzwań - wywiad z Panią Moniką Szewczyk-Gierszon. Podróż w czasie - rozmowa z Robertem Janowskim, inicjatorem programu „Jaka to Melodia?” Na redakcyjnym biurku – nasze twórcze prace. O pasjach naszych uczniów. Z książką w plecaku- czyli wakacje tuż, tuż. Z życia szkoły…. Co dalej?… – o trudnych i niezależnych wyborach Trzecioklasistów. To Przyjaciel… Kim jest przyjaciel? To trudne pytanie. To ktoś , kto w Twym życiu na zawsze pozostanie. Nigdy nie ocenia, nigdy nie zasmuca. Kiedy się przewrócisz , przy Tobie przykuca. Podaje Ci rękę , pomaga Ci wstać. Wszystko robi po to, by szczęście ci dać. Kiedy dni masz gorsze i nic Ci nie wychodzi, Wtedy twój przyjaciel do Ciebie podchodzi. Przytula mocno i mówi Ci szczerze, Że wszystko się ułoży – robi to w dobrej wierze. Nigdy nie zawiedzie, zawsze Cię wspiera, Nawet jeśli wtedy jest wolna niedziela. Bo jeśli przyjaźń jest wierna i szczera, To zawsze prawdziwego sensu nabiera. Przyjaciel troskliwy ciągle jest przy Tobie, Gdy Ci pomaga, nie myśli o sobie. Śmieje się z Tobą, wyciera Ci łzy, Bo w jego życiu najważniejszy jesteś Ty (Maja Mikołajczyk kl.4a praca konkursowa (rysunek wykonała Hania Kułakowska)

Upload: others

Post on 23-Jun-2020

2 views

Category:

Documents


0 download

TRANSCRIPT

Page 1: W NUMERZE - Twardogóra...W NUMERZE: O kobiecie z pasją, która nie boi się wyzwań - wywiad z Panią Moniką Szewczyk-Gierszon. Podróż w czasie - rozmowa z Robertem Janowskim,

W NUMERZE:

O kobiecie z pasją, która nie

boi się wyzwań

- wywiad z Panią

Moniką Szewczyk-Gierszon.

Podróż w czasie - rozmowa

z Robertem Janowskim,

inicjatorem programu

„Jaka to Melodia?”

Na redakcyjnym biurku – nasze

twórcze prace.

O pasjach naszych uczniów.

Z książką w plecaku… - czyli

wakacje tuż, tuż.

Z życia szkoły….

Co dalej?… – o trudnych

i niezależnych wyborach

Trzecioklasistów.

To Przyjaciel…

Kim jest przyjaciel?

To trudne pytanie.

To ktoś , kto w Twym życiu na zawsze pozostanie.

Nigdy nie ocenia, nigdy nie zasmuca.

Kiedy się przewrócisz , przy Tobie przykuca.

Podaje Ci rękę , pomaga Ci wstać.

Wszystko robi po to, by szczęście ci dać.

Kiedy dni masz gorsze i nic Ci nie wychodzi,

Wtedy twój przyjaciel do Ciebie podchodzi.

Przytula mocno i mówi Ci szczerze,

Że wszystko się ułoży – robi to w dobrej wierze.

Nigdy nie zawiedzie, zawsze Cię wspiera,

Nawet jeśli wtedy jest wolna niedziela.

Bo jeśli przyjaźń jest wierna i szczera,

To zawsze prawdziwego sensu nabiera.

Przyjaciel troskliwy ciągle jest przy Tobie,

Gdy Ci pomaga, nie myśli o sobie.

Śmieje się z Tobą, wyciera Ci łzy,

Bo w jego życiu najważniejszy jesteś Ty

(Maja Mikołajczyk kl.4a

praca konkursowa

(rysunek wykonała Hania Kułakowska)

Page 2: W NUMERZE - Twardogóra...W NUMERZE: O kobiecie z pasją, która nie boi się wyzwań - wywiad z Panią Moniką Szewczyk-Gierszon. Podróż w czasie - rozmowa z Robertem Janowskim,

2

Monika Szewczyk – Gierszon – kobieta z pasją, która twardo stąpa po ziemi.

Dla wielu kobiet i mężczyzn wzór do naśladowania.

Sprawdźmy, w jaki sposób realizuje się zawodowo i prywatnie.

Pani Monika Szewczyk – Gierszon to bizneswoman, pasjonatka sportu i podróży, czy po

prostu mama?

Zdecydowanie na pierwszym miejscu jestem mamą, a wszystkie inne funkcje i zadania które pełnię w życiu

są na drugim planie. Rodzina i moje dzieci zawsze były i są dla mnie najważniejsze. Staram się oddzielać

moje życie prywatne od obowiązków zawodowych oraz tych, które pełnię społecznie. I chociaż wiem, że

praca i moje pasje też są ważne w życiu, to traktuje je raczej jako dopełnienie mojego życia rodzinnego,

starając się je umiejętnie oddzielić.

Jak

zdefiniowałaby Pani słowo

„sukces”?

Dla każdego z nas to słowo oznacza

zupełnie coś innego. Trudno jest

zdefiniować tak szerokie określenie.

Dla mnie osobiście sukces to przede

wszystkim możliwość realizacji

tego co daje życiową satysfakcję

i niekoniecznie musi to oznaczać

spełnienie zawodowe, czy osiąganie

kolejnych szczebli kariery. Z mojej

perspektywy uważam, że sukces

powinien być budowany na wielu

płaszczyznach i nie powinien

odnosić się tylko do jednej dziedziny naszego życia czy aktywności.

Dzięki czemu lub komu osiągnęła Pani sukces? Pomogło szczęście, czy przemyślana

strategia życiowa?

Szczerze mówiąc nie uważam się za kobietę sukcesu, a raczej za osobę spełnioną. Lubię swoją pracę

i chociaż generuje ona wiele obowiązków to uważam, że dzięki niej udało mi się zdobyć niezbędne

doświadczenie i to nie tylko zawodowe. Wiele w życiu osiągnęłam dzięki wsparciu rodziny i własnej pracy.

Jestem świadoma tego, że inspiracją i motywacją do osiągania kolejnych celów mogą być właśnie najbliżsi,

nie określony z góry plan działania.

Page 3: W NUMERZE - Twardogóra...W NUMERZE: O kobiecie z pasją, która nie boi się wyzwań - wywiad z Panią Moniką Szewczyk-Gierszon. Podróż w czasie - rozmowa z Robertem Janowskim,

Jakie czynniki decydują o sukcesie kobiet?

Na pewno siła charakteru i konsekwencja w działaniu sprawiają, że kobieta może osiągnąć sukces.

Wiele znanych kobiet utożsamionych z sukcesem podkreśla, ze właśnie takie cechy są najważniejsze.

Niebagatelne jest też środowisko w jakim dana kobieta funkcjonuje oraz osobisty autorytet.

Kierowanie klubem sportowym, wydawałoby się, jest domeną mężczyzn. Jak Pani

odnajduje się w tej funkcji?

Sport pojawił się w moim życiu także dzięki mojemu ojcu i bratu. To od nich zaraziłam się pasja do piłki

nożnej. Nie uważam, aby zarządzanie klubem sportowym było typowo męskim zadaniem i myślę, że swoim

siedmioletnim prezesowaniem udowodniłam, ze zupełnie dobrze sobie radzę na tym stanowisku. Czuję się

dobrze w tej roli, tym bardziej, że przynosi mi ona wiele nieskrywanej satysfakcji.

Czy

współkierowanie tak

renomowaną firmą, jaką jest

Fabryka Mebli Bodzio,

wymaga dużego

zaangażowania?

Fabryka Mebli Bodzio to duże

przedsiębiorstw o rozbudowanej

strukturze. Blisko 2500

pracowników, ponad 320 salonów

wymaga sprawnego zarzadzania.

Jako członek zarządu doskonalę

zdaje sobie sprawę ze skali

obowiązków jakie na mnie ciążą.

Mimo tego wspólnie z rodzicami rodzeństwem potrafimy skutecznie im sprostać, stając codziennie przed

różnymidylematami. Jesteśmy dla siebie wzajemnym wsparciem, stanowiąc naprawdę zgrany, oparty na

zaufaniu zespół. To najskuteczniejszy model zarządzania i to w nim można upatrywać fakt tak

dynamicznego rozwoju firmy ksiądz nas zabije kropka.

Wbrew powszechnym stereotypom pozycja kobiety jest coraz silniejsza i znamy wiele przypadków,

w których wygrywają one konkurencję z mężczyznami. Pełnienie ważnych funkcji publicznych

czy zajmowanie eksponowanych stanowisk w podmiotach prywatnych od wielu lat staje się faktem i widać

wyraźnie, że jest to trwały trend.

Page 4: W NUMERZE - Twardogóra...W NUMERZE: O kobiecie z pasją, która nie boi się wyzwań - wywiad z Panią Moniką Szewczyk-Gierszon. Podróż w czasie - rozmowa z Robertem Janowskim,

4

Bycie mamą zobowiązuje.

Jak Pani godzi te obowiązki?

Jestem mamą dwojga nastolatków, którzy są

dla mnie raczej wsparciem i pomocą, niż

dodatkowym obowiązkiem. Pomimo wielu

obciążeń zawodowych i prowadzeniu klubu,

każdą wolną chwilę staram się poświęcić

własnym dzieciom. Obowiązki zawodowe,

chociaż ważne, muszą ustąpić miejsca moim

najbliższym, a dzieci doskonale wiedzą, że

zawsze mogą liczyć na moją obecność,

zwłaszcza wtedy, kiedy najbardziej mnie

potrzebują.

Jakie kobiety Pani podziwia i za co?

Spośród wielu takich kobiet warto wskazać chociażby Angelinę Jolie- osobę, która pomimo wielkiej sławy i

światowej kariery aktorskiej potrafiła poświęcić się dzieciom, zwłaszcza tym adoptowanym, co przecież nie

było decyzją łatwą i chociażby za to żywię do niej szacunek.

Malala Yousafaza, to z kolei laureatka Pokojowej Nagrody Nobla, która poświęciła się walce o prawa

kobiet w Pakistanie i dostęp do nauki dzieci i młodzieży, za co zresztą przypłaciła swoim zdrowiem.

To ewidentnie pozytywne przykłady spośród najbardziej znanych kobiet na świecie. Dla mnie najbardziej

znanym i naturalnym przykładem kobiety, która sobie stawiam za wzór jest, oczywiście, moja Mama, która

nie tylko wychowała pięcioro dzieci, ale potrafiła też poświęcić się tworzeniu rodzinnej firmy, uważanej

dzisiaj za swego rodzaju synonim sukcesu.

Jak zaczyna Pani dzień? Czy więcej rzeczy robi pani spontanicznie, czy jest on

zaplanowany?

Z reguły mój dzień zaplanowany chociażby ze względu na zakres moich obowiązków, ale nie zawsze tak

bywa.

Oczywiście prowadzę swój kalendarz i zmuszona jestem planować wiele rzeczy z odpowiednim

wyprzedzeniem.

I chociaż jestem osobą dosyć zorganizowaną bywa tak, że robię coś poza stałym szablonem.

Są to np. nieplanowane spotkania i wyjazdy, udziały w imprezach, także charytatywnych, czy wreszcie

czaspoświęcony dla najbliższych.

Bardzo dziękujemy za interesujący wywiad. Zapewne będzie on inspiracją dla wielu kobiet.

(Strefa SP2 Twardogóra)

Page 5: W NUMERZE - Twardogóra...W NUMERZE: O kobiecie z pasją, która nie boi się wyzwań - wywiad z Panią Moniką Szewczyk-Gierszon. Podróż w czasie - rozmowa z Robertem Janowskim,

Robert Janowski – „polski wokalista” kompozytor, poeta, aktor, prezenter,

telewizyjny i dziennikarz radiowy. Z wykształcenia lekarz weterynarii.

(źródło: Wikipedia)

- Dzień dobry. Chciałybyśmy przeprowadzić z Panem

wywiad.

- Proszę bardzo.

- Jak zaczęła się Pana przygoda z muzyką?

-Haha…, to takie pytanie, na które można by książkę napisać. Jak

się zaczęła? Nie pamiętam. Na cymbałkach pewnie grałem, jak

byłem dzieckiem, ale jak byłem w podstawówce, to mnie na siłę

zapisano do chóru. Wiecie jak to jest z chórem, nikt nie chce

chodzić, wszyscy uciekają, to jest jakiś wstyd i obciach. Wtedy

też tak było, dokładnie tak samo. Ale nie odpuszczono mi, bo

śpiewałem tam dosyć nieźle, właśnie jako mały chłopczyk i

potem to już poszło, spodobało mi się. Szkoła muzyczna, potem

druga szkoła muzyczna. To pamiętam, jeśli chodzi o początki.

- Z wykształcenia jest Pan lekarzem weterynarii, ale

pracuje Pan jako muzyk. Dlaczego?

- Coś w życiu trzeba wybrać, na coś się trzeba zdecydować. Nie

zawsze się tak od razu wie. Same wiecie, bo jesteście młode, że

jeszcze nie zdecydowałyście, co chcecie robić życiu, później się

coś tam wybierze. Ja z tą weterynarią tak miałem. Mówię: „Boże,

po co mi to jest, kompletnie mnie to nie interesuje, przecież ja zawsze chciałem robić coś innego”. Przy najbliższej

nadarzającej się okazji, rzuciłem to … i poszedłem do „Metra”- powstał musical „Metro”, może słyszałyście o

tym. Tam dostałem główną rolę i tak to już zostało do dzisiaj.

-Co lubi Pan robić w wolnym czasie? Sport czy może czytanie książek?

- Zawsze mam przy łóżku stertę nieprzeczytanych książek, 5 czy 6 z zakładkami, że tutaj skończyłem, a potem już

do tego nie wracałem. Nie idzie mi z tym czytaniem. Ale sport tak. Gram dwa albo trzy razy w tygodniu

intensywnie w tenisa i gram dobrze. I drugi ,, konik” to narty. Nie przepuszczę żadnego narciarskiego sezonu. Tak

odpoczywam. Jak jestem na plaży, to nienawidzę leżeć plackiem na słońcu, co np. moja żona uwielbia, ja zawsze

gdzieś chodzę, szukam muszelek i za godzinkę jestem opalony cały, a ona nie (śmiech). Taka dygresja, w każdym

razie robię różne rzeczy, byle nie w miejscu, nie jestem taki… baran. Zabiegany. Typowy.

-Jaki był Pana ulubiony przedmiot za czasów szkolnych?

Page 6: W NUMERZE - Twardogóra...W NUMERZE: O kobiecie z pasją, która nie boi się wyzwań - wywiad z Panią Moniką Szewczyk-Gierszon. Podróż w czasie - rozmowa z Robertem Janowskim,

6

- Sobota, WF, lekcja wychowawcza (śmiech). Nie byłem orłem, nie miałem samych piątek. Miałem tróje, nie

byłem świetnym uczniem, ale zawsze miałem piątkę z języka polskiego. Jakoś tak mnie ciągnęło do literatury,

reszta to tam… Aby zdać.

- Chętnie chodził Pan do

szkoły, czy może tylko dlatego,

że był to Pana obowiązek?

- Nie lubiłem chodzić do szkoły,

chyba nie jestem jedyny taki.

- Na co dzień możemy Pana

oglądać w roli prowadzącego

program „Jaka to Melodia?”,

czy po dwudziestu latach nie

znudziło się to Panu?

-Nie, dlaczego? A zauważyłaś może,

że się znudziło?

- Nie, ale dwadzieścia lat to

naprawdę sporo.

-Gdzieś trzeba pracować. Jakbym pracował w biurze lub na poczcie w okienku przez taki czas, to wtedy pewnie by

mi się to znudziło. Tu w takim zawodzie… To jest wolny zawód, ludzie, na przykład tu Was teraz poznałem, przed

chwilą zagraliśmy koncert, 700 osób nowych poznałem, przyszli wzruszeni, powiedzieli, że było pięknie. To jest

fajne, to się nie nudzi. Jakbym w biurze pracował, to by się znudziło. Nasi rodzice też kiedyś pracowali całe życie

w jednym miejscu, też siedzieli trzydzieści lat na jednym krześle, przy jednym biurku. Tak było. W „Melodii” nie

ma miejsca na nudę.

- Czy jest coś, co chciałby Pan przekazać uczniom naszej szkoły?

-Żebyście nie brali ze mnie przykładu, bo ja częściej nie bywałem w szkole niż bywałem, ale jak widać nie

zszedłem na psy, dałem radę sobie w życiu z tym, że wtedy była inna szkoła. Natomiast chciałbym, żebyście tak

czy inaczej poczekali na ten moment, kiedy włączy się Wam wasza intuicja, taka świadomość do was dotrze, czego

chcecie, co kochacie, aby wam się udało to zrealizować, bo tak to człowiek jest przez pół życia nieszczęśliwy

i mówi: „Nie spróbowałem, chciałem zawsze to robić, a jestem kompletnie w innym miejscu”, żebyście nie dali się

zagonić w taką ślepą uliczkę.

- Dziękujemy za podzielenie się swoimi spostrzeżeniami i refleksją na temat życia i życzymy

miłego wieczoru.

-Dziękuję.

Wywiad przeprowadziły: Julia Wójcik, Julia Hłądzyńska, 2d)

Page 7: W NUMERZE - Twardogóra...W NUMERZE: O kobiecie z pasją, która nie boi się wyzwań - wywiad z Panią Moniką Szewczyk-Gierszon. Podróż w czasie - rozmowa z Robertem Janowskim,

Wyobraźnia plastyczna i literacka naszych uczniów nie zna granic.

Prezentujemy prace: Julii Owczarek, Hani Janas; Martyny Szczot, Martyny Nikolin.

Nasza twórczość…

Page 8: W NUMERZE - Twardogóra...W NUMERZE: O kobiecie z pasją, która nie boi się wyzwań - wywiad z Panią Moniką Szewczyk-Gierszon. Podróż w czasie - rozmowa z Robertem Janowskim,

8

Page 9: W NUMERZE - Twardogóra...W NUMERZE: O kobiecie z pasją, która nie boi się wyzwań - wywiad z Panią Moniką Szewczyk-Gierszon. Podróż w czasie - rozmowa z Robertem Janowskim,

Przedstawiam komiks pt. „Szalony Michałek”. Idea projektu zrodziła się na jednej z lekcji. Kolejne części będą się

pojawiały sukcesywnie w kolejnych numerach gazetki.

(Julia Hłądzyńska kl. IId)

Page 10: W NUMERZE - Twardogóra...W NUMERZE: O kobiecie z pasją, która nie boi się wyzwań - wywiad z Panią Moniką Szewczyk-Gierszon. Podróż w czasie - rozmowa z Robertem Janowskim,

10

Mam na imię Hania. Od kiedy pamiętam, maluję. Malowanie sprawia mi radość i przynosi satysfakcję. Tematem

moich obrazów są najczęściej krajobrazy, zwierzęta Najczęściej dedykuję obrazy mojej mamie, która zwykle jest

moją pierwszą recenzentką.

(Hania Kułakowska kl. IVa)

Page 11: W NUMERZE - Twardogóra...W NUMERZE: O kobiecie z pasją, która nie boi się wyzwań - wywiad z Panią Moniką Szewczyk-Gierszon. Podróż w czasie - rozmowa z Robertem Janowskim,

Z książką w plecaku - co

polecamy?

Zbliżają się wakacje, a co za tym idzie - więcej

wolnego czasu. Na pewno wielu z nas będzie

miało dni, podczas których będzie się nudzić

niemiłosiernie. Ten czas możemy spożytkować

bardziej owocnie niż możemy przypuszczać.

Wystarczy sięgnąć po książkę, która zabierze Cię

w niesamowitą podróż. To już od nas zależy czy

zatopimy się w miejscu pełnym magii

i fantastycznych stworzeń, przeżyjemy

międzygalaktyczną podróż czy letni romans.

Osobiście mam do

zaproponowania dwie

książki, które

aktualnie są moimi

faworytami.

Pierwszą książką są

"Dary Anioła -Miasto

Kości" Cassandry

Clare. Książka

zauroczyła mnie

narracją i bohaterami,

którzy mają

nietuzinkowe

charaktery oraz posiadają urozmaicone poczucie

humoru. Książka, a raczej cała seria książek

( ponieważ Pani Clare napisała kontynuację

pierwszej części ) opowiada historię Clary, która

do dnia swoich piętnastych urodzin myślała, że

jest zwykłą nastolatką. Gdy decyduje się iść do

klubu Pandemonium po Wieczorku poetyckim

wraz ze swoim najlepszym przyjacielem Simonem

(który tak na marginesie jest prawdopodobnie

największym fanem "Star Wars" i "Star Treka")

spotyka Nocnych Łowców, którzy mają z nią

związane plany, większe niż przypuszczała...

Z czystym sumieniem mogę polecić ją tym którzy

z chęcią zatraciliby się w świecie pełnym czarów

i tajemnicy. Dla bardziej leniwych, ale chcących

zapoznać się z tą

serią mogę polecić

serial Netflixa pt.

„Shadowhuters”

oraz film pod tym

samym tytułem,

co książka, oparte

na powieści

Cassandry Clare.

Kolejna książka

jest autorstwa polskiego pisarza - Remigiusza

Mroza, który zadebiutował na polskim rynku

książkowym głównie serią o motywie

adwokackim. Według mnie najciekawsza

propozycją może być "Nieodnaleziona". Powieść

opowiada nam o poświęceniu, jakie człowiek

może wykazać osobie, którą kocha. Główny

bohater, którego narzeczona w brutalny sposób

zostaje porwana, dostaje wiadomość rzekomo

właśnie od niej. Po tropach, jakie jemu cały czas

pozostawia . Damian Werner stara się ją

odnaleźć. Mogę się założyć, że prawda Was

zszokuje, więc polecam usiąść i wciągnąć się

w lekturę ( ale siedzieć do końca, bo gwarantuję,

że upadek będzie bolał, a jeśli nie macie okazji

usiąść, to chociaż się czegoś złapcie). Dawno nie

czytałam tak dobrej powieści kryminalnej, która

przypadłaby do gustu młodzieży.

Julia Hłądzyńska 2d

Page 12: W NUMERZE - Twardogóra...W NUMERZE: O kobiecie z pasją, która nie boi się wyzwań - wywiad z Panią Moniką Szewczyk-Gierszon. Podróż w czasie - rozmowa z Robertem Janowskim,

12

„Co w szkole piszczy?…” W naszej szkole, która nosi – w związku reformą oświaty – nazwę Szkoła Podstawowa nr 2 im. Jana Pawła II

w Twardogórze, zaistniało wiele nowych zajęć, dzięki którym możemy kształcić nowe umiejętności.

Jeden z przedmiotów, który cieszy się największym zainteresowaniem jest technika, w której realizujemy moduł:

gotowanie, szycie oraz papieroznawstwo. Przez łączenie się w grupy możemy nauczyć się współpracy z innymi, jesteśmy bardziej zintegrowani.

Wymyślanie nowych przepisów oraz tworzenie własnoręcznie różnych przedmiotów daje nam dużą satysfakcję, że

stworzyliśmy coś sami. Z biegiem czasu wykonujemy coraz bardziej zaawansowane dzieła w formie wykwintnych

dań czy rękodzielniczych wyrobów.

Nasze umiejętności są wykorzystywane na wiele

sposobów. Jednym z nich jest upieczenie pierników przez

uczniów na Charytatywny Koncert Bożonarodzeniowy

w roku szkolnym 2017/ 2018.

Ten przysmak gimnazjaliści ze szczególną starannością

i miłością przyrządzali, chcąc obudzić magię świąt

i przywrócić wspomnienia z dzieciństwa.

Według opinii innych, pierniki były wyśmienite i rozeszły

się w niewyobrażalnie szybkim tempie.

Uczniowie klas trzecich wykonali kawał roboty, dzięki

czemu mogą być z siebie dumni, jak również nauczyciele,

którzy ze szczególną troską wdrażali ich do ciężkiej pracy.

Amatorskie zaś dania są przygotowywane w większych

ilościach, co pozwala poczęstować nimi nauczycieli oraz

znajomych z innych klas.

Ogromną popularnością cieszą się też gofry z różnymi

dodatkami i spaghetti bolognese.

W jednej z grup został opanowany przepis na „czarodziejskie gofry”.

Na drodze eksperymentów, uczniowie dobrali składniki, które wszystkim posmakowały.

Jak je stworzyć?

Składniki:

2 szklanki (300 g) mąki pszennej (najlepsza luksusowa)

2 szklanki (500 ml) mleka

Page 13: W NUMERZE - Twardogóra...W NUMERZE: O kobiecie z pasją, która nie boi się wyzwań - wywiad z Panią Moniką Szewczyk-Gierszon. Podróż w czasie - rozmowa z Robertem Janowskim,

2 jajka

1/3 szklanki oleju rzepakowego

2 łyżki cukru

opcjonalnie: owoce/powidła/cukier puder/rozpuszczona czekolada

Przygotowanie:

W pierwszej kolejności oddzielamy żółtka od białek. Białka ubijamy na sztywną masę, a żółtka

przekładamy do dość głębokiej miski. Do żółtek dodajemy kolejno: mąkę, mleko, olej oraz

cukier, następnie całość dokładnie mieszamy (w tym celu używamy miksera). Konsystencja

gofrów powinna być jednolita i pozbawiona jakichkolwiek grudek. Do ciasta dodajemy wcześniej

ubite białko i całość delikatnie łączymy. Rozgrzewamy gofrownicę. Ciasto nakładamy

równomiernie i czekamy, aż się zarumieni.

Natomiast druga grupa zrezygnowała z przygotowania deseru i postawiła na danie obiadowe, które nazwała

„Pasta Venezia”. Jest to spaghetti bolognese, jak to powiedzieli: „ z dodatkiem serca".

Składniki, które powinny się w nim znaleźć to:

• 300 ml passaty pomidorowej

• 300 g mielonej wołowiny

• 300 g makaronu spaghetti

• 30 g tartego parmezanu

• 1 łyżka koncentratu pomidorowego

Page 14: W NUMERZE - Twardogóra...W NUMERZE: O kobiecie z pasją, która nie boi się wyzwań - wywiad z Panią Moniką Szewczyk-Gierszon. Podróż w czasie - rozmowa z Robertem Janowskim,

14

• 1 ząbek czosnku

• 1 mała cebula

• 0,5 łyżeczki suszonego tymianku

• 0,5 łyżeczki suszonego oregano

• oliwa z oliwek

• sól, pieprz

• świeża bazylia

Przygotowanie: Na głębokiej patelni rozgrzej około 2 łyżki oliwy z oliwek.

Na rozgrzaną patelnię wrzuć czosnek i cebulę, a po chwili dodaj mięso, rozdrabniaj je np.

widelcem, tak aby nie powstały grube mięsne grudki.

Do mięsa dodaj zioła oraz koncentrat. Całość podgrzewaj przez chwilę, dodaj passatę (przecier

pomidorowy), gotuj na małym ogniu około 30 minut.

Makaron ugotuj al dente, podawaj go z sosem, serem, i bazylią.

Mamy nadzieję, że przedstawione przykładowe przepisy będą przez Was wykorzystane w życiu codziennym.

SMACZNEGO !

(Materiał zebrały i opracowały: Natalia Prymas i Natalia Urbanek, kl.3e)

Page 15: W NUMERZE - Twardogóra...W NUMERZE: O kobiecie z pasją, która nie boi się wyzwań - wywiad z Panią Moniką Szewczyk-Gierszon. Podróż w czasie - rozmowa z Robertem Janowskim,

Kwiatek jak prawdziwy

Zamiast wydawać pieniądze na etui do telefonu, na

szalik czy skarpetki,

możemy wykonać to sami i oszczędzić parę groszy!

Na lekcjach szycia możemy zapoznać się z

podstawowymi czynnościami przydatnymi na co dzień,

np. przyszycie guzika.

Igła i nitka to podstawowe narzędzia, które powinny

znaleźć się na tych zajęciach.

Papieroznawstwo – uczy nas tworzenia różnych ozdób

m.in. technikę origami. Niektóre prace wykorzystywane

są jako stałe ekspozycje do wystroju szkoły.

Precyzyjnie wykonane motylki

zostały wyeksponowane przed

naszą biblioteką szkolną.

Page 16: W NUMERZE - Twardogóra...W NUMERZE: O kobiecie z pasją, która nie boi się wyzwań - wywiad z Panią Moniką Szewczyk-Gierszon. Podróż w czasie - rozmowa z Robertem Janowskim,

16

„Wielki bal gimnazjalny”

Najważniejszym wydarzeniem w życiu trzecich klas jest „Bal”- ostatnia wielka impreza, gdzie wszyscy mogą się

wybawić i spędzić czas w swym gronie. Bal w roku 2018 był zorganizowany na wysokim poziomie

Po zatańczeniu poloneza, do którego skrupulatnie przygotowywaliśmy się i wzbudza wiele emocji, każdy podążył

na parkiet.

Nie było ucznia, który nie dołączyłby do pląsów. Didżej był świetnie przygotowany, muzyka, którą nam

„serwował”, trafiła każdemu w gust.

Wszyscy się świetnie przy niej bawili. Na parkiecie znalazły się nawet tańce, takie jak: belgijka, chocolate,

makarena, Cottoneye Joe oraz wiele innych.

W przerwach tanecznych, aby nabrać sił na kolejne godziny zabawy

- zajadaliśmy ciepłe dania serwowane na pięknie udekorowanych stołach.

Uczestnikom balu było trudno się rozstać, zabawa była naprawdę udana, na pewno będzie wspominana przez

kolejne długie lata.

Co dalej trzecioklasisto?

Egzamin gimnazjalny zbliżał się wielkimi

krokami, a uczniowie wciąż zastanawiali się

przed wyborem szkoły średniej.

W drugim semestrze uczniowie klas trzecich

na godzinach wychowawczych zapoznali się

z ofertą edukacyjną szkół. Teraz, przed

najstarszymi w naszej szkole koleżankami i

kolegami trudna decyzja: "Jaką szkołę

wybrać?".

Poznanie oferty szkół pozwoli młodzieży

świadomie wybrać dalszą drogę kształcenia

po ukończeniu gimnazjum.

W związku z tym z grupą uczniów

przeprowadziliśmy ankietę, w której zdradzili

nam, jaką decyzję podjęli.

Zadaliśmy dwa proste pytania: Jaką szkołę

wybrali i dlaczego właśnie tę? Z odpowiedzi rówieśników wynika,

Page 17: W NUMERZE - Twardogóra...W NUMERZE: O kobiecie z pasją, która nie boi się wyzwań - wywiad z Panią Moniką Szewczyk-Gierszon. Podróż w czasie - rozmowa z Robertem Janowskim,

że większość chłopców wybiera technika.

A w szczególności Technikum w ZSP 20

im. M.Curie –Skłodowskiej w Oleśnicy i ZSP im. Jarosława Iwaszkiewicza

w Twardogórze.

Natomiast dziewczęta postawiły na licea.

Największą popularnością cieszy się

II Liceum Ogólnokształcące

im. ks. Jana Twardowskiego w Oleśnicy.

62% ankietowanych ma zamiar złożyć tam

podanie. 12% podjęło decyzję złożenia

podania do szkół branżowych w ZSP im.

Jarosława Iwaszkiewicza w Twardogórze.

Na dniach otwartych szkół można było sporo

się dowiedzieć i nauczyć oraz upewnić,

że wybrało się tę właściwą klasę po

ukończeniu gimnazjum lub - w przypadku

niezdecydowania- podjąć decyzję dotyczącą

swojej przyszłości.

Być nasze badania pokażą, jakimi kryteriami

kierowali się nasi rówieśnicy w wyborze

szkół ponadgimnazjalnych , żeby dalej się

kształcić i decydować o swojej przyszłości.

(Natalia Urbanek i Natalia Prymas.kl.3e)