warszawa, 27.03.2017 prof. dr hab. elżbieta kawecka ... · nafta (czy też trzecimi?), tym...
TRANSCRIPT
Warszawa, 27.03.2017
Prof. dr hab. Elżbieta Kawecka- Wyrzykowska
Szkoła Główna Handlowa
Recen7ja rozprawy doktorskiej autorstwa pani mgr JustYny Wielochpt. Integracja handlowa krajów o różnych poziomach rozwoj~ 1ospodarczego
- przypadek Meksyku w Północnoamerykańskim porozumieniujo wolnym handlu,napisanej pod kierunkiem naukowym prof. dr hab. Janusza Świerkockiego
"H
Ocena wyboru tematu rozprawy i jej układu formalnego rN 'd d" .. d' ł' b d '1a temat mię zynaro owej mtegracJI gospo arczeJ powsta o JUŻ ar zo WIee
publikacji, ale więks~ość z nich dotyczy tego zjawiska w kontekście europejskim.
Recenzowana rozprawa koncentruje się na specyfice Północnoamerykańskiego porozumienia
o wolnym handlu (NAFT A), stosunkowo rzadko analizowanego w polskiej literaturze i już z
tego powodu zasługu~e na uwagę. Co więcej, w tytule wyeksponowana jest "integracjahandlowa krajów o różnych poziomach rozwoju gospodarczego - przypadek Meksyku", co
jest tematem mało zbadanym w literaturze polskiej i światowej, a tym samym niezwykle
frapującym dla badacza, zarówno w warstwie teoretycznej, jak i empirycznej. Z powyższych
względów wybór tematu rozprawy oceniam bardzo pozytywnie.Rozprawa składa się z czterech rozdziałów poprzedzonych wstępem i uzupełnionych
zakończeniem, jak też bibliografią oraz spisem tabel i wykresów. Rozdziały są mniej więcej
proporcjonalne. Ich uRład jest logiczny: pierwszy ma charakter teoretyczny, drugi stanowiomówienie postanowień NAFTA, w trzecim Autorka przeanalizowała wymianę gospodarcząmiędzy Meksykiem a zagranicą po utworzeniu NAFTA, a w czwartym podjęła próbęnakreślenia skutków członkostwa w NAFTA dla Meksyku. Struktura rozprawy jest poprawna.
Ocena sformułowania celów i hipotez badawczych rozprawy oraz wykorzystania źródeł\Cel pracy Pani mgr Wieloch określiła jako "ocenienie wpływu członkostwa NAFTA
na gos}odarkę Meksyku, w szczególności na występowanie efektu kreacji i przesunięciahandlu tego kraju". Dla osiągnięcia tego celu Autorka zdecydowała się zweryfikować dwiehipotezy badawcze. Pierwsza mówi o tym, że "integracja handlowa w ramachPółnocnoamerykańskiego Porozumienia o Wolnym Handlu jest korzystna dla gospodarkiMeksyku." Druga hipoteza brzrJi "skala występowania efektu przesunięcia handlu Meksykuzależy od intensywności wynJ~any handlowej pomiędzy krajami członkowskimi przed
utworzeniem NAFT A'1.
1
Do pierwszej z hipotez nie mam zastrzeżeń. Druga jest sformułowana nieprecyzyjnie:
me rozumiem, jaki jest związek efektu przesunięcia z intensywnością wymiany przedutworzeniem NAFTA: im większa intensywność wymiany w między krajami członkowskimi
NAFT A (czy też trzecimi?), tym większy (mniejszy?) jest efekt przesunięcia?Zastanawiam się też, dlaczego druga z hipotez mówi o znaczeniu intensywności
wymiany dla wystąpienia efektu przesunięcia handlu, a pomija znaczenie tego czynnika dlaefektu kreacji handlu. Teoria jednoznacznie mówi, iż intensywność wymiany handlowej
pomiędzy krajami członkowskimi ugrupowania przed jego utworzeniem ma istotny wpływ na
oba te efekty.Szkoda, że żadna z hipotez nie nawiązuje do najbardziej ciekawego elementu tytułu
rozprawy, tj. integracji krajów o różnych poziomach rozwoju gospodarczego.W szerokim zakresie wykorzystana została dostępna literatura przedmiotu, zarówno w
języku polskim, jak i anglojęzyczna, w tym zwłaszcza opracowania na temat skutków
NAFTA. Jestem pod wrażeniem szerokiego wykorzystania danych źródłowych (statystyk
handlu zagranicznego) do obliczenia różnorodnych wskaźników. Inna sprawa, że wskaźniki te
miejscami są zbędne z punktu widzenia tematu rozprawy i wręc sprawiają, że efektyhandlowe NAFT A dla Meksyku giną w gąszczu szczegółowych wyliczeń (por. też uwagi
dalej).
Szczegółowa ocena zawartości merytorycznej pracyRozdział 1 zatytułowany "Ekonomiczne przesłanki integracji handlowej" powinien
mieć tytuł uzupełniony o "skutki w świetle teorii", którym poświęcono (i słusznie) nieco
ponad 2/3 całego rozdziału. Zawarte w nim rozważania dotyczące definicji integracji, jej form
i przesłanek, są z reguły poprawne. Zaletą tego rozdziału jest analiza efektów integracji dlakrajów o podobnym i różnym poziomie rozwoju gospodarczego w warunkach konkurencji
doskonałej oraz konkurencji niedoskonałej. W tej części Doktorantka wykazała się dużą
wiedzą teoretyczną z zakresu integracji gospodarczej.W odniesieniu do kilku kwestii mam pewne uwagi. Na s. 19 Autorka pisze, że
"najwyższą formą integracji wyróżnianą przez WTO jest integracja ekonomiczna (EconomicIntegration Agreement - ElA), która rozszerza zakres liberalizacji współpracy na handel
usługami". Jest to nieprecyzyjpe sformułowanie. ElA, to preferencyjne porozumienieobejmujące handel usługami (na podstawie art. V GATS). Jak sama autorka słusznie piszezakłada to "całkowity brak dyskryminacji w odniesieniu do znacznego zakresu sektorowego"(dotyczy to tylko sektora usług!). Niejest to jednak "najwyższa forma integracji".
f'
Nie mogę zgodzić się z ogólną oceną w podsumowaniu tego rozdziału, że "niezależnieod przyjętych założeń ... integracja sama w sobie jest korzystna" (s. 59~. Już J. Viner napisał,że pozytywny bilans integracji (efektu kreacji i przesunięcia) nie jest oczywisty. Ponadto, nie
zawiera pełnej i wyważonej oceny stwierdzenie "dla kraju rozwijającego się ... najlepszympartnerem do zawarcia umowy handlowej jest kraj rozwinięty" (s. 59). Obie oceny pomijają
2
zupełnie problemów kosztów dostosowawczych kraju słabiej rozwin~ętego do wzmożonejkonkurencji w następstwie liberalizacji handlu. Faktem jest, że literatufa w tym zakresie (takteoretyczna, jak i empiryczna), jest stosunkowo skromna. Nie znaczy to jednak, że problemu
nie ma i można go pominąć. Istnieje on w każdym przypadku liberalizacji, zwłaszcza międzykrajami o różnYm poziomie rozwoju gospodarczego i brak zauważenia kwestii kosztów
dostosowawczych uważam za mankament teoretycznej części recenzowanej pracy.Rozdział 2 poświęcony jest omówieniu genezy i głównych postanowień NAFTA.
Dość dużo miejsca zajęło Autorce przedstawienie przyczyn zawarcia tego porozumienia.
Rozumiem takie podejście, ponieważ przyczyny zawarcia porozumienia były niejednakowe wprzypadku wszystkich trzech analizowanych krajów. Niektóre kwestie techniczne można byłojednak pominąć, odwołując do samej umowy lub ująć je w formie aneksu, ramki, przypisu itp.(np. wyliczenie komitetów i grup roboczych powołanych na mocy umowy, które zajmuje 1,5strony (na s. 71-72) i dalsze informacje techniczne o roli sekretariatu NAFTA). Zwiększyłoby
to przejrzystość wywodu.W rozdziale 3 omówiona została wymiana gospodarcza (zmiany w handlu dobrami i w
przepływach inwestycji) Meksyku z zagranicą po utworzeniu NAFTA. Okres objęty analizą,
to zazwyczaj lata 1981- 2013. Autorka nie wyjaśniła, dlaczego zaczęła analizę od tego
właśnie roku. Jest to zazwyczaj dość rzetelna analiza statystyczna, ale w niewielkim stopniu
wykorzystana w dalszej części rozważań.Dostępne dane o dynamice handlu zagranicznego (w cenach bieżących) Autorka
przeliczyła na ceny stałe (roku 2013) w celu wyeliminowania wpływu inflacji. Doceniam ten
wysiłek, bo rzeczywiście, zwłaszcza w przypadku Meksyku, wynik w cenach bieżących nieodzwierciedlałby prawidłowo trendu zmian, choćby z uwagi na duże wahania cen ropy i
znaczący udział paliw w eksporcie tego kraju.Statystyki dotyczące struktury rzeczowej są mierzone według wartości dodanej,
jakkolwiek Autorka jedynie w skromnym zakresie wyjaśniła zalety takiej analizy w stosunkudo tradycyjnego podejścia w kategoriach wartości brutto i co z tego wynika dla interpretacji
zmian w strukturze towarowej eksportu i importu Meksyku (pewne informacje są na s. 111 i
116).Ciekawe są w tym rozdziale informacje o roli BIZ i próba określenia znaczenia
NAFTA dla BIZ w Meksyku.Główny zarzut, jaki mam do tego rozdziału dotyczy faktu, że Autorka nie podjęła w
nim żadnej próby powiązania zmian dynamiki handlu z harmonogramem znoszenia barier namocy NAFT A. Szczerze mówiąc, _skala i tempo wdrażania liberalizacji handlu Meksyku zobu partnerami NAFT A w ogóle nie pojawiły się jako czynnik oddziałujący na efektyhandlowe porozumienia. Uwzględnienie tego czynnika w praktyce nie jest oczywiście łatwe,ale można było np. zidentyfikować kilka produktów o najwyższym i naj niższym poziomieochrony w imporcie Meksyku z Kanady i z USA i prześledzić roczne zmiany dynamiki tegoimportu w latach objętych liberalizacją i przed liberalizacją. Dałoby to jakiś przybliżony
3
obraz stopnia reakcji importerów na zmiany poziomu protekcji. Myślę też, że wnioski z takiej
analizy wzmocniłyby lub osłabiły ogólne wnioski dotyczące efektów handlowych NAFTA
dla Meksyku.W rozdziale 4 Autorka bada skutki członkostwa Meksyku w NAFTA. Jest on
najważniejszy z punktu widzenia tematu rozprawy. Punktem wyjścia tej analizy jest przegląd
badań empirycznych na omawiany tu temat. Taki przegląd jest cenny sam w sobie, a
zwłaszcza jako punkt odniesienia dla oceny własnych badań Autorki. Szkoda, że Autorka nie
nawiązała później do tych wyników.W podrozdziale 4.2. Autorka podjęła ambitną próbę oszacowania parametrów modelu
grawitacyjnego, który zbudowała wykorzystując omówiony wcześniej model Montenegro iSoloaga. Jest to model dość prosty, bo uwzględnia tylko 4 czynniki oddziałujące na handel(udział importu Meksyku z danego kraju w całkowitym imporcie Meksyku, udział PKBdanego kraju w PKB światowym, wspólny język, odległość geograficzna), a pomija np. tak
ważne czynniki, jak różnice w wielkości PKB partnerów handlowych i PKB na mieszkańca.
Tym niemniej, uwzględnia on zmienne brane pod uwagę przez wielu badaczy. Obliczenia
tego modelu, jak też ich interpretacja stanowią wg mnie najważniejszy wkład własny Pani
mgr Wieloch do recenzowanej rozprawy.Zabrakło mi tu jednak hipotez co do roli poszczególnych czynników. Niektórych
możemy łatwo się domyśleć, np. na temat wpływu odległości na handel. Jaka jest jednak
hipoteza co do wpływu na handel udziału eksportu do- oraz importu Meksyku z kraju partnera
w całkowitym imporcie/eksporcie Meksyku, a także udziału Meksyku w światowym PKB?Wyniki estymacji są omówione bardzo skromnie (właściwie na jednej stronie),
aczkolwiek poprawnie. Uzyskane wyniki (tabele 4.6 oraz 4.7) obejmują nie tylko efekty
NAFTA, ale także efekty innych porozumień handlowych (w tym z UE, z Chile, Izraelem
itd.). Jest to niewątpliwie plus rozprawy, bo pozwala spojrzeć na efekty NAFTA w szerszymkontekście efektów innych porozumień handlowych. Wykracza jednak poza główny temat
rozprawy i hipotezy badawcze.Obok wyników modelu grawitacyjnego Autorka przedstawiła statystyki opisowe
handlu Meksyku z partnerami porozumień integracyjnych. Obliczyła tu m.in. takie wskaźniki,
jak skośność i kurioza. Nie są to miary powszechnie używane i szkoda że nie wyjaśniła ich
znaczenia i nie uzasadniła ich przydatności. Również interpretacja tych wskaźników jest mało
przejrzysta, bo Autorka pisze np. iż utworzenie strefy wolnego handlu między Meksykiem aChile przełożyło się na wzrost udziału eksportu o około 60% i niemal czterokrotny wzrostimportu" (s. 166). Takich wskaźników nie ma w tabeli 4.9 i czytelnik sam musi je obliczyć.Okazuje się wówczas, że o ile pierwszy z nich został wyliczony poprawnie (domyślam się, żechodzi o wzrost średniego udziału z 0,2760% do 0,4439% eksportu Meksyku), to drugiwskaźnik Autorka zinterpretowała niepoprawnie. Wzrost z 0,1244% do 0,6123% daje wzrostpięciokrotny, a nie czterokrotny (ale o 400%). Dalej, jak praktycznie interpretować
informację, że "wartość kurtozy spadła, co dowodzi większej przewidywalności ich
4
wartości". Tzn. łatwiej było przewidzieć zmiany wartości eksportu i importu w stosunku do
okresu przed wejścieT umowy w życie? Ale o ile procent? I co z tego wynika dla
decydentów, producent' w itp.?Co więcej, Aut(j)rka zamieściła te dane w punkcie "wyniki estymacji", jakkolwiek do
tych wyników się one lie zaliczają.Kolejna wątpliwość co do tych obliczeń wiąże się z faktem, że wskaźniki tabeli 4.9
(podobnie jak dwóch poprzednich tabel) - wyliczone niewątpliwie z dużym nakładem czasu i
wysiłku- odnoszą się do wszystkich porozumień preferencyjnych podpisanych przez Meksyk,mimo iż temat rozprawy dotyczy efektów NAFT A dla Meksyku. Można by uznać, że Autorka
chciała porównać efek y NAFTA (skalę przyrostu handlu Meksyku z partnerami w ramachNAFTA) na tle pozostałych porozumień preferencyjnych Meksyku, ale tego nie robi wzakończeniu interpretacji danych tabeli 4.9. Wyniki umowy NAFTA są omówionesymetrycznie do wyników innych umów (s. 169-170). Ponadto, Autorka przypisuje wzrost
handlu Meksyku z poszczególnymi partnerami wyłącznie eftktom porozumień handlowych.Na przykład: "powstanie ugrupowania [chodzi o umowę Meksyku z Izraelem - przyp. EK-W]
przyczyniło się do zmienności udziałów eksportu oraz importu w wartościach całkowitych,przy czym spadek ten był wyraźnie większy w przypadku eksportu" (s. 167). I dalej
"Integracja handlowa z Japonią przyczyniła się do spadku ś~edniego udziału w eksporcie ookoło 65% ..." (s. 167). W rzeczywistości zmiany te wynikały nie tylko z danej umowy, ale też
z wielu innych czynników, o których Autorka sama wspomniała w innym miejscu. Należało
więc ostrożniej sformułować wnioski.Dalej, nie mamy gwarancji, że wymienione umowy nie są "papierowymi" umowami,
które nie wprowadziły znaczącej liberalizacji handlu, a przyrosty obrotów handlowychmiędzy Meksykiem a danym partnerem wynikały z innych czynników. W krajachrozwijających się sporo umów ma charakter formalny, a nawet jeśli zostały wdrożone, toprzewidują sporo wyjątków i skala liberalizacji handlu wprowadzona na ich podstawie jestskromna. W rozprawie omówiono jedynie postanowienia NAFTA (w rozdziale 3), której toumowy dotyczy ta rozprawa, a nie wspomniano o zakresie liberalizacji pozostałych umów (i
skali ewentualnych wyjątków od liberalizacji). Inaczej mówiąc, dodatkowa praca związana z
obliczeniem różnych wskaźników dla handlu Meksyku z członkami innych porozumień niż
NAFTA, nie wydaje się tu potrzebna, biorąc pod uwagę temat rozprawy i jej założenia
metodologiczne.W pkt. 4.3 "Zmiany w handlu zagranicznym MeKsyku po utworzeniu NAFT A"
Autorka dokonała wielu obliczeń chcąc pokazać zmian~ w strukturze geograficznej itowarowej handlu zagranicznego Meksyku w latach 1990bo,14. Uznała, iż zmiany średniegoudziału eksportu (importu) Meksyku do(z) Stanó Zjednoczonych i Kanady "mogąświadczyć o efekcie kreacji i przesunięcia handlu" (s. 171).1W celu weryfikacji, czy efektytakie miały miejsce obliczyła w handlu z obu partneram średnie wartości eksportu i importu zokresu 1990-1993, a następqie zrobiła prognozę "polegając~ na obliczeniu wartości handlu
5
"o
wzajemnego w przypadku, gdy udział ten jest stały i równy średniej il okresu 1990-1993".
Uzyskane wyniki porównała z faktycznymi zmianami handlu w latach 1994-2013 (wybrane,lata). Porównanie przeprowadziła w podziale na 11 wcześniej utworzonych agregatów
towarowych.Do pozytywnych elementów takiego UJęCIa zaliczam czytelne przedstawienie
syntetycznej koncepcji tego rozumowania na schematach 4.2 -4.4. Sarna koncepcja zrobienia
prognoz handlu w ten sposób i wyciągnięcia na ich podstawie wniosków co do ewentualnychefektów kreacji handlu (lub ich braku) jest uproszczona i obarczona pewnymi wadami, czemu
'"l
Autorka daje zresztą wyraz, pisząc " .. autorka jest świadoma ich ograniczeń" (177). Wobecbraku jednoznacznie dobrych metod bywa oczywiście stosowana.
W dalszej części Autorka obliczyła zmiany w imporcie Meksyku z krajów
członkowskich ugrupowania i krajów trzecich, traktując je jako przybliżoną miarę efektu
przesunięcia handlu. Poprawnie pokazała sam mechanizm efektu przesunięcia importu
Meksyku z ROW na rzecz NAFTA (schematy 4.3 i 4.4) i jego liczbową ilustrację w części
tabeli 4.15. ISzkoda, że Autorka nie powołała się w tekście na numery tabel, w których są
obliczenia efektów kreacji i przesunięcia: trochę czasu zajęło mi np. zidentyfikowanie tabel zefektami kreacji (domyślam się, że chodzi o tabele 4.12 1 4.14) w sytuacji, gdy kolejnepodpunkty są zatytułowane po prostu "Eksport" oraz "Ikport" i zawierają także inne
wyliczenia (tabela 4.13 oraz 4.15).Dlaczego w tytułach i opisie tabe14.12-4.15 Autorka nie odwołuje się do metodologii
pokazania efektu kreacji i przesunięcia handlu (s. 171 oraz 176-177) i terminologii obu
efektów (która tabela co ilustruje), a zamiast tego pisze enigmatycznie "Eksport" oraz
"Import". Przy takim podejściu trochę trudno zrozumieć logikę rozumowania Autorki i nie
pogubić się w tym, co chce pokazać.. l
Ponadto, tytuł tabeli 4.12. jest mylący i niepełny: to niezupełnie jest prognoza wartości
eksportu Meksyku w latach 1994-2013. Jest to szacunek efektu kreacji w eksporcie Meksyku
metodą zmian udziałów w eksporcie, a 4.14. - szacunek efektu kreacji handlu w imporcie
Meksyku z Kanady i USA.Niektóre dane tabel 4.13 oraz 4.15 (odpowiednio: udziały eksportu Meksyku do,
partnerów z NAFTA w imporcie ogółem Stanów Zjednoczonych i Kanady, a także nominalne
zmiany importu Stanów Zjednoczonych i Kanady) wykraczają poza tytuł rozprawy.Rozszerzają one bowiem analizę efektów NAFT A o skutki tego ugrupowania dla USA iKanady. Takie ujęcie sarno w sobie zwiększa warto' ć poznawczą pracy, ale też czyni jątrudniejszą w odbiorze.
O czym informują pracochłonne wyliczenia awarte w tabeli 4.13? Nie jest to
ilustracja ani efektu kreacji, ani przesunięcia handlu I eksyku. Nominalna zmiana importuKanady i USA z ROW sugeruje efekt przesunięcia dla tych dwóch krajów. Dlaczego jednak
ta zmiana handlu została obliczona łącznie dla obu krajów? Jej wartość informacyjna jest
6
żadna w moim przekonaniu. Cała tablica - z wyjątkiem kolumn 4 oraz 5 - pokazuje skutki
NAFTA dla USA i Kanady, ale nie dla Meksyku. ITrochę podobnie jest z wynikami tabeli 4.15, które ilustrują - częściowo - wyniki
NAFTA dla USA i Kanady. W tym jednak przypadku dre ostatnich trzech kolumn mogą być
interpretowane jako ilustracja efektu przesunięcia handlu w imporcie Meksyku.Dlaczego do pokazania efektu przesunięcia ~utorka nie zastosowała takiej samej
metody, jak do efektu kreacji (w tabelach 4.12 i 41.14), tj. prognozę wartości eksportu
(importu) Meksyku do reszty świata w oparciu o ś~edni udział ROW w okresie przed
utworzeniem NAFT~? . . .1PodsumowanIe obejmUje efekty NAFTA me tylko dla Meksyku, ale też dla
pozostałych stron porozumienia: "integracja istotni~ przyczyniła się do intensyfikacjiwymiany handlowej między uczestnikami ugrupow L" (s. 203). W świetle tej uwagi i
wcześniej przez mnie sformułowanych chyba należało szerzej sformułować tytuł rozprawy i
nie ograniczać go do efektów NAFT A dla Meksyku, ale odnieść je do wszystkich trzech stron
tego porozumienia. l IW Zakończeniu pracy Autorka pisze, że są dwie metody jednoznacznego określenia,
czy mamy do czynienia z efektem przesunięcia J handlu, czy też nie. Pierwsza, to
"zestawienie wielkości wymiany handlowej między Meksykiem a członkami NAFTA zanalogicznymi danymi dotyczącymi wszystkich partnerów handlowych Meksyku, następnie
przeanalizowanie tych zmian w kontekście utworl enia NAFTA". Nie rozumiem tejpropozycji. Czy chodzi tu np. o porównanie dynamiki Handlu Meksyku z Kanadą i USA na tle
dynamiki handlu Meksyku z resztą świata? Jest td jedno z podejść zastosowanych wrozprawie, ale - jak sama Autorka przyznała -nie zapewnia ono w żadnym wypadku
poprawnej oceny handlowych skutków NAFTA.Drugą proponowaną metodą jest przeprowadzenie badan jakościowych wśród
importerów i uzyskanie odpowiedzi na pytanie, czy ~odjęli decyzję o zmianie dostawcy wwyniku powstania ugrupowania. Wbrew temu, co p' sze Autorka, również ta metoda nie
zapewnia jednoznacznej identyfikacji efektu przesunięcia handlu. Wynika to choćby z faktu,
~e trudn~ byłoby uzyskać odpowiedzi na ankiety od wIISZYStkiCh,czy nawet tylko większości
Importerow.Co istotniejsze, propozycje metodologii analizowania efektów liberalizacji były
zawarte wcześniej (i słusznie), bo już na początku rozdziału 4. W podsumowaniu jest miejsceraczej na krytyczną ocenę wad i zalet zastosowanej rhetodplOgii, niż powrót do propozycji
nowych metod analizy.
Ocena weryfikacji hipotez badawczychO ile można przyjąć, że pierwsza hipoteza ostała udowodniona, to w przypadku
drugiej z nich nie jest to tak oczywiste. Jak już zaznaizyłam na wstępie, druga z hipotez jestnieprecyzyjna. Nadal nie wiem, czy większa intensywność wymiany Meksyku z USA niż z
7
.••
ó
Kanadą przed utworzeniem NAFTA wpłynęła na obniżenie- czy zwiększenie skali efektu
przesunięcia importu z krajów trzecich.
Uwagi redakcyjne i dotyczące styluPraca byłaby bardziej czytelna, gdyby została lepiej zredagowana i - jak już
wspomniałam - gdyby pominąć w niej pewne wątki I kraczające poza tytułową tematykę·
Zaakcentowana w tytule integracja krajów o różnym poziomie rozwoju gospodarczego ma
słabe odzwierciedlenie w części empirycznej rozprawy.! Obiektywnie należy przyznać, że jestto wątek bardzo trudny do analizy, ale można Było poświęcić mu więcej miejsca,
wykorzystując uzyskane (bogate) wyniki i omówić rlzultaty NAFTA dla Meksyku na tle
rezultatów umowy dla pozostałych partnerów porozumibnia.Autorka używa w pracy nieprecyzyjnie określe lia "Stany Zjednoczone". Odnosi je do
Stanów Zjednoczonych Ameryki, w sytuacji gdy oficjalna nazwa Meksyku też zawiera
określenie Stany Zjednoczone (Meksykańskie). INa s. 17 Autorka wspomina o 4 rodzajach regionalnych porozumień handlowych
wyróżnionych przez WTO. Jednak 1/ nie wymieni dalej tych rodzajów, 21 WTO nie
wyodrębnia takich czterech rodzajów.Część kwestii można by przenieść do aneksu, np. tabela 4.10 - "utworzone grupy
towarów" (s. 172-175). Obecnie rozbijają one logikę wyjaśnienia efektu kreacji i
przesunięcia handlu (na stronach 171 oraz 176-177), a ponadto nic nie wnoszą do samej
analizy.s. 12 - "użytkownicy pojęcia integracja", poprawniej byłoby napisać np. "autorzy stosujący to
pojęcie"; ., . , I . . ,s. 169 "statystykI opIsowe dotyczące kraJow EFTA zostały oblIczone ... ", oblIczyc można
wskaźniki, ale nie statystyki.s. 143:" handel Meksyku to w znacznej części handel ewnątrzgałęziowy"; ani wcześniej, ani
później nie było chyba o tym mowy. Z czego to wynik ?Poza ww. "drobiazgami", praca jest napisana poprawną polszczyzną, mimo iż
tematyka jest miejscami trudna do przedstawienia. Sp6sób robienia przypisów też nie budzi
zastrzeżeń.
Ocena końcowaPodsumowując moje uwagi stwierdzam, że rozprawa doktorska Pani mgr Justyny
Wieloch zawiera dużo cennych rozważań i opinii o przFsłankach i skutkach integracji wujęciu teoretycznym. Zawiera tez znaczący własny I kład Autorki do oceny handlowychefektów NAFTA dla wszystkich trzech stron porozlienia (wbrew tytułowi, sugerującemuskutki tylko dla Meksyku). Tym samym stanowi o a wkład do badań nad faktycznymiskutkami ugrupowań integracyjnych dla handlu pańs w zaangażowanych w takie działania,
jak też dla państw trzecich.
8
.', I
Mimo niedostatków, na które wskazałam wyżej, rozprawa spełnia ustawowe wymogi1
dotyczące rozpraw doktorskich, zgodnie z treścią art. 13 ust. 1 ustawy z dnia 14 marca 2003roku o stopniach naukowych i tytule naukowym oraz h stopniach i tytule w zakresie sztuki(Dz.U. nr 65, poz. 595 z późń. zm.). W związku z powtższym wnoszę o dopuszczenie jej do
pu.b1ic~nęj,oprpny,. ,- ••i
9