cr7. maszyna

26

Upload: wydawnictwo-sqn

Post on 06-Apr-2016

224 views

Category:

Documents


3 download

DESCRIPTION

Recepta na piłkarza idealnego. Ronaldo czy Messi? Cóż… Nawet najzagorzalsi zwolennicy Argentyńczyka przyznają, że to gwiazda Realu Madryt zapracowała na swój sukces morderczym reżimem treningowym. CR7 przeszedł długą drogę od brzydkiego chłopaka z Madery do statusu ikony współczesnej piłki nożnej.

TRANSCRIPT

Page 1: CR7. Maszyna
Page 2: CR7. Maszyna
Page 3: CR7. Maszyna

CR7CRISTIANO RONALDO

MASZYNA

Page 4: CR7. Maszyna

CR7CRISTIANO RONALDO

TŁUMACZENIE

Barbara Bardadyn

KRAKÓW 2014

MASZYNA

Luis Miguel Pereira • Juan Ignacio Gallardo

Page 5: CR7. Maszyna

CR7CRISTIANO RONALDO

TŁUMACZENIE

Barbara Bardadyn

KRAKÓW 2014

MASZYNA

Luis Miguel Pereira • Juan Ignacio Gallardo

Page 6: CR7. Maszyna

CR7Los seCRetos de La Máquina

Copyright © Luís Miguel Pereira y Juan Ignacio Gallardo 2014Copyright © for the Polish edition by Wydawnictwo SQN 2014

Copyright © for the translation by Barbara Bardadyn 2014

Redakcja i korekta – Joanna Mika-Orządała, Jacek RingOpracowanie typograficzne i skład – Joanna Pelc

Okładka – Paweł Szczepanik / BookOne.pl

Front cover photograph: © CITYPRESS24 / PRESSFOCUS / newspix.pl

All rights reserved. Wszelkie prawa zastrzeżone.Książka ani żadna jej czesc nie może byc przedrukowywana

ani w jakikolwiek inny sposób reprodukowana czy powielana mechanicznie, fotooptycznie, zapisywana elektronicznie lub

magnetycznie, ani odczytywana w srodkach publicznego przekazu bez pisemnej zgody wydawcy.

Wydanie I, Kraków 2014ISBN: 978-83-7924-284-9

NASZA KSIĘGARNIA www.labotiga.pl

www.wydawnictwosqn.pl

DYSKUTUJ O KSIĄŻCE /WydawnictwoSQN

/WydawnictwoSQN

/SQNPublishing/

/

/

N

Szukaj naszych książek również w formie

elektronicznej

k eej

Wspieramy srodowisko! Książka została wydrukowana na papierze wyprodukowanym zgodnie z zasadami zrównoważonej gospodarki lesnej.

Page 7: CR7. Maszyna

7

Najlepszy piłkarz w historii futbolu

120. minuta finału piłkarskiej Ligi Mistrzów UEFA w Li-zbonie. Cristiano Ronaldo celebruje swoją bramke, która własnie przypieczetowała zwyciestwo Realu Madryt. Tabli-ca wyników wyswietla 4:1 i  już nic nie może zabrac dru-żynie Królewskich upragnionej La Décimy – dziesiątego Pucharu Europy. To historyczny wynik, nieosiągalny dla żadnego innego klubu.

Ronaldo również pobił rekord – zdobywając 17 bramek w Lidze Mistrzów w jednym sezonie. Wieczór totalny. Por-tugalczyk postanowił swietowac inaczej niż zwykle. Ścią-gnął białą koszulke i dumnie zaczął preżyc muskuły – wy-nik jego cieżkiej, sumiennej i codziennej pracy. Obraz ten zostanie już na zawsze czescią historii Realu Madryt oraz opowiesci o siegnieciu po niemożliwe, po La Décime.

13 stycznia 2014 roku – kilka miesiecy przed pamiet-ną nocą w  Lizbonie – w  Zurychu odbyła sie gala FIFA i „France Football”, na której została wreczona Złota Pił-ka. Wyróżnienie to wreczała legenda futbolu Brazylijczyk Pelé. Czarna Perła, jak zwykli o nim mówic kibice, krótko trzymał w  niepewnosci trzech finalistów: Argentyńczy-ka Lionela Messiego, Francuza Francka Ribery’ego oraz

Page 8: CR7. Maszyna

8

CR7

. Mas

zyna Cristiano Ronaldo. Wreszcie Pelé wypowiedział słowa,

na które czekał cały piłkarski swiat: „Cristiano Ronaldo”. Wszystko stało sie jasne. Po czterech zwyciestwach z rze-du Messiego prestiżowe wyróżnienie przypadło drugi raz w karierze Ronaldo. Portugalczyk w momencie ogłoszenia wyniku poczuł ulge i  udał sie w  kierunku Brazylijczyka, aby podniesc upragnioną Złotą Piłke. Za Cristiano po-dążył jego syn i  razem z  ojcem – najlepszym piłkarzem 2013 roku – odebrał trofeum. Emocje, które towarzyszyły Ronaldo, okazały sie zbyt silne do opanowania i cały swiat ujrzał łzy radosci płynące po policzkach piłkarza. Płaka-ła również jego matka, Maria Dolores dos Santos Aveiro, jego dziewczyna, supermodelka Irina Shayk, oraz miliony kibiców przed telewizorami. Wszyscy wiedzieli, że Cri-stiano Ronaldo jak nikt inny zasłużył na te nagrode, a była to zaledwie mała rekompensata za jego wyrzeczenia oraz cieżką prace.

Przytoczyłem te dwa momenty, ponieważ idealnie opisują osobe, jaką jest Cristiano Ronaldo, oraz jego wielką kariere. Dla kibica takiego jak ja Real Madryt jest czyms wiecej niż tylko klubem sportowym. Jest sposobem na życie, kompen-dium wspaniałych wartosci, którymi powinien kierowac sie każdy. Wartosci takich jak honor, fair play, kult cieżkiej pra-cy i walka do końca. Od momentu, w którym zakochałem sie w tych wszystkich atrybutach reprezentowanych przez drużyne z Estadio Santiago Bernabéu, to własnie Cristiano Ronaldo jest – moim zdaniem – jedynym piłkarzem, który idealnie prezentuje to wszystko, co niosą ze sobą Królew-scy. Dzieki niewyobrażalnie cieżkiej pracy, sumiennie prze-strzeganej diecie oraz idealnie zaplanowanej każdej minucie dnia Portugalczyk osiągnął szczyt piłkarskiego Olimpu, ale

Page 9: CR7. Maszyna

9

Najlep

szy piłkarz w

historii futbolu

w  przeciwieństwie do wielu poprzedników nie osiadł na laurach i dalej narzuca coraz wyższe tempo. Każdy sukces Ronaldo jest dla niego nie tylko nagrodą, ale również do-datkowym bodźcem do dalszej, jeszcze cieższej pracy nad sobą i  swoimi niedoskonałosciami, których z  każdym ro-kiem jest coraz mniej. Dzieki takiemu nastawieniu może sie wydawac, że potencjał Cristiano nie ma granicy. Co mecz Portugalczyk albo wyrównuje, albo ustanawia kolejne re-kordy w klubowej oraz futbolowej historii.

Od dekady kibice piłkarscy na całym swiecie niezmien-nie toczą dyskusje na temat tego, który z piłkarzy jest tym najlepszym. Ronaldinho, Kaká, Ibrahimovic, Messi czy może Ribéry? Wszyscy ci wielcy piłkarze przez lata mieli jeden problem – Cristiano Ronaldo. Genialni gracze poja-wiają sie i znikają, ale Cristiano jest zawsze i cieżko pracuje, aby czas, który pozostał mu do końca kariery, wykorzystac w maksymalny i najbardziej optymalny sposób.

Florentino Pérez, podpisując nowy, rekordowo wysoki kontrakt z  CR7, uczynił go najlepiej zarabiającym piłka-rzem na swiecie. Zapewne celem prezesa Realu Madryt była chec utrzymania motywacji zawodnika na równie wysokim poziomie, ale Cristiano Ronaldo miał nieco inne plany. Nie dosc, że jego gra nie uległa pogorszeniu, to z każdym ko-lejnym miesiącem Portugalczyk daje z siebie jeszcze wiecej.

Dzis rekordowa suma 94 milionów euro, jakie Real Ma-dryt zapłacił Manchesterowi United za jego transfer, wydaje sie wielką promocją i kwotą smieszną w porównaniu z tym, co otrzymał w zamian – lidera na lata. 254 mecze i 261 goli (stan na 28 wrzesnia 2014). Ronaldo już dzis jest żywą le-gendą. Najlepszą recenzją dla Portugalczyka niech bedą sło-wa sir Alexa Fergusona, który w autobiografii poswiecił mu

Page 10: CR7. Maszyna

10

CR7

. Mas

zyna cały rozdział: „Cristiano Ronaldo był najbardziej utalento-

wanym piłkarzem, jaki u mnie grał. Przewyższał wszystkich wspaniałych graczy, których trenowałem w United. A było ich wielu”. Moim zdaniem najważniejszą cechą Cristiano jest jego profesjonalizm. Jak sam o  sobie mówi: „Jestem niebywale pracowity, profesjonalny i nie lubie rozluźnienia w pracy. To jest cos swietego”.

Książka ta nie jest hołdem dla bramek, wysokich kon-traktów reklamowych czy drogich markowych ciuchów, które są nieodłącznym atrybutem związanym z  Cristia-no. Nie znajdziecie tu tego wszystkiego, co i tak już wiecie i  czytaliscie w  niezliczonych opracowaniach. Przeczytacie za to, jak wygląda cieżka praca wykonywana przez Portugal-czyka, dowiecie sie, ile trzeba poswiecic, aby osiągnąc sukces na miare Ronaldo. Pieniądze i sława to wielka nagroda, ale tylko Ronaldo naprawde wie, ile kosztowało go dzieciństwo utracone na rzecz pierwszej profesjonalnej szkółki piłkar-skiej oraz ciągła walka z najwiekszym przeciwnikiem – sa-mym sobą.

CR7 to jednak nie tylko siła fizyczna, ale i psychiczna. O  tym również jest ta książka. Portugalczyk przy okazji niemal każdego spotkania Realu Madryt musi sobie radzic z każdym rodzajem presji. Na przykład z tą, którą narzuca sobie sam, chcąc zawsze byc najlepszym na swiecie. A prze-cież są jeszcze zgromadzeni na stadionie kibice drużyny przeciwnej, chcący wyprowadzic go z równowagi przeraź-liwym gwizdaniem. Cristiano poradził sobie i z tym. Roz-począł współprace z psychologiem – wszystko, aby osiągnąc zamierzony cel.

Na koniec moge napisac tylko tyle, że jestem zaszczyco-ny i dumny z tego, że żyje w czasach, w których tak wielki

Page 11: CR7. Maszyna

Najlep

szy piłkarz w

historii futbolu

piłkarz i wspaniały człowiek jak Cristiano Ronaldo repre-zentuje i pisze swoją legende w klubie, który umiłowałem ponad życie.

Kamil Kamiński członek zarządu

Polskiego Stowarzyszenia Kibiców Realu Madryt Águila Blanca

Page 12: CR7. Maszyna
Page 13: CR7. Maszyna

ROZDZIAŁ 1

SIŁA FIZYCZNA

Page 14: CR7. Maszyna
Page 15: CR7. Maszyna

W jaki sposób czarnoskóra prababka wpłynęła na jego fizyczną wydolność?

Jak wyglądał plan treningowy, który w Manchesterze przekształcił jego ciało?

Jak trenuje w basenie i w „maszynie NASA”, którą ma w domu?

Jakie stosuje triki, żeby zregenerować się po meczach?

Jaką dziwną kość ma tylko on i dziesięć procent populacji?

Jak to się stało, że w wieku 15 lat musiał przejść operację serca?

Page 16: CR7. Maszyna
Page 17: CR7. Maszyna

17

Cristiano Ronaldo zawsze przedkładał aspekt fizyczny nad intelekt. „Był dosc leniwy, zapominał o  odrabianiu zadań domowych”, wspomina siostra Graça, nauczycielka pierw-szej klasy w szkole São João w Funchal. „Pamietam ją, ciąg- neła mnie za uszy i biła w otwartą dłoń”, mówi ze smiechem Cristiano Ronaldo.

Nie był wzorowym uczniem, ale szkołe podstawową ukończył bez problemów. Jednak niemożliwe było oderwa-nie go od tego, co uważał za absolutnie najważniejsze. „Za każdym razem, gdy musiał isc do klasy, była wojna, ponie-waż wolał spedzic ten czas w  sali gimnastycznej albo tre-nując na boisku”, opowiada Nuno Naré, odpowiedzialny za edukacje Ronaldo, kiedy Maderyjczyk w wieku 12 lat przy-był do Sportingu.

Wyraźną antypatią darzył nauczycielke i psycholożke za-trudnione przez Sporting, „ponieważ one zwiastowały złe wiesci”, mówi Luís Martins, jego trener w drużynie junior-skiej.

Siostra Graça potwierdza informacje o pasji, z jaką Ro-naldo pracował nad sprawnoscią fizyczną już w pierwszych latach szkoły. „Najbardziej lubił wychowanie fizyczne, to było wyraźnie widac. Poruszanie sie, lekkosc tego dziecka… To odbijało sie nawet w jego oczach. I był wybierany do cwi-czeń, które wymagały najwiekszej koordynacji ruchowej”, opowiada zakonnica. „Pewnego razu powiedziałem mu, że powinien bardziej sie przykładac i poprawic oceny w szkole.

Page 18: CR7. Maszyna

18

CR7

. Mas

zyna Odpowiedział mi: »Ale, míster, przecież mam dobre oceny

z tego, co jest ważne, czyli z wychowania fizycznego«. I fak-tycznie, zawsze miał piątki”, przyznaje trener Luís Martins.

Miłosc do piłki nożnej i zapał do cwiczeń, jakie wykazy-wał od wczesnych lat, zapewniły Cristiano Ronaldo dogłeb-ną wiedze na temat własnego ciała. Juan Carlos Hernández, przez dekade lekarz Realu Madryt, tłumaczy, że dzisiaj Por-tugalczyk jest piłkarzem, który nie potrzebuje szczególnej opieki ze strony sztabu medycznego. „Cristiano bardzo do-brze zna swoje ciało i  swoje miesnie. Doskonale wie, cze-go potrzebuje w danej chwili, czy to masażu, czy jakiegos konkretnego zabiegu… Czasem nawet sam sie bandażował – ujawnił szef sztabu medycznego w czasie, gdy Cristiano przyszedł do Realu Madryt. – Nasza praca z nim polegała głównie na utrzymaniu jego miesni supernaoliwionych, jesli można tak powiedziec, jako że Ronaldo jest niczym bolid Formuły 1”.

Własnie dlatego Juan Carlos Hernández ma trudnosci, by wyróżnic jedną fizyczną ceche Portugalczyka: „Jest silny, szybki, wytrzymały… Ma wszystko”.

Carlota Castrejana, była lekkoatletka, specjalizująca sie w trójskoku, skoku wzwyż i skoku w dal, podsumowuje Cri-stiano jednym zdaniem: „To jest czysty atleta, sportowiec totalny”.

Manu Sainz, hiszpański dziennikarz, który najlepiej zna Cristiano Ronaldo i jest własciwą osobą, żeby zdefiniowac atletyczne zdolnosci CR7, wykorzystuje interesujące, obra-zowe porównanie: „Kiedy Cristiano cie obejmuje, wydaje sie, że obejmuje cie skała”.

Page 19: CR7. Maszyna

19

Siła fizyczna

SIŁA

Kiedy jako dziesieciolatek Cristiano Ronaldo grał w Nacio-nalu Madera, nic nie wskazywało na to, że chłopak tak kru-chej budowy stanie sie superatletą. Maderyjczyk był chudy. Tak bardzo chudy, że Dolores, jego matka, bała sie, że zła-mią mu noge. Ojciec, Dinis, uspokajał ją, przekonując, że jest szybszy od pozostałych, dlatego nigdy nie uda im sie go trafic.

Z takim ciałem, niemal pozbawionym „mieska”, Ronaldo przybył do Sportingu. „Był chudy”, wspomina Leonel Pon-tes, wówczas jego opiekun. „Gdyby w tamtym czasie istniały testy dojrzewania, to pod wzgledem rozwoju na pewno zo-stałby umieszczony poniżej sredniej”, zapewnia Paulo Car-doso, ówczesny trener Sportingu.

W lizbońskim klubie znalazł warunki, żeby sie rozwijac. Obok osrodka treningowego usytuowanego wewnątrz sta-dionu José Alvalade miesciła sie siłownia bedąca do dys-pozycji drużyn juniorskich. Sprzet był daleki od ideału, ale mimo to Cristiano Ronaldo z niego korzystał (bardzo cze-sto bez pozwolenia). Podnosił cieżarki i biegał na bieżni.

Od 13–14 roku życia miał swiadomosc efektów este-tycznych, ale głównie sportowych, jakie niosło wzmocnie-nie miesni. Podczas wakacji na Maderze przebiegał długie dystanse z przyczepionymi do nóg woreczkami z piaskiem. Jednak dopiero w  Manchesterze fizjoterapeuci i  trenerzy przygotowania fizycznego nakreslili plan pracy, który zdefi-niował przyszłego Ronaldo.

Dzis pokutuje powszechna opinia, że siła fizyczna CR7 w znaczący sposób wpływa na jego forme. Jednak – wbrew temu, co można sądzic – piłkarz nie ma obsesji na punkcie

Page 20: CR7. Maszyna

20

CR7

. Mas

zyna

siłowni i  cwiczeń. Forma Ronaldo nie utrzymuje sie wy-łącznie dzieki podnoszeniu cieżarków: „Ludzie szybko łą-czą siłownie z cwiczeniem miesni, ale ja robie wiele innych rzeczy: pracuje nad siłą, elastycznoscią, wykonuje cwiczenia prewencyjne i  tak dalej”, wyjasnia Cristiano Ronaldo. Jest to praca bez sztywno ustalonego harmonogramu. Wszystko jest całkowicie połączone z rozgrywanymi meczami. Ronal-do reaguje na sygnały, jakie wysyła mu ciało. Jesli ma mecz w  srodku tygodnia, woli na przykład zamienic sesje w  si-łowni na odpoczynek. „Odpoczynek jest dla mnie najważ-niejszy”, podkresla.

Czarna krew

Francisco Filho, Brazylijczyk z  francuskimi korzeniami, opiekun Cristiano Ronaldo w Manchesterze United, okre-slił go mianem sportowca czystej krwi. „Byłby wielkim tycz-karzem. Znakomitym. Jest szybki, silny, elastyczny. To atle-ta idealny. W przeciwieństwie do pozostałych kontynuuje

Z piłką przy nodze podczas meczu ligowego drużyny młodzieżowej (2001).

Page 21: CR7. Maszyna

21

Siła fizyczna

cwiczenia wtedy, gdy mówimy mu, że musi już kończyc. Jest wyjątkowy”.

Wyrażenie „czystej krwi” nabiera wiekszego znaczenia, kiedy weźmiemy pod uwage geny portugalskiego piłkarza. Ronaldo ma czarne korzenie, co jest podstawą, gdy chcemy wyjasnic siłe i szybkosc sportowca.

Kluczem do wszystkiego jest Isabel Rosa Piedade, pra-babka Cristiano Ronaldo ze strony ojca. Isabel urodziła sie w miescie Praia, na wyspie Santiago (Republika Zielonego Przylądka). Głód sprawił, że postanowiła opuscic ojczystą ziemie – w wieku zaledwie 16 lat – żeby szukac szczescia na innej wyspie Oceanu Atlantyckiego – na Maderze.

W Funchal znalazła prace jako pomoc domowa i w stoli-cy poznała José Aveiro, młodzieńca urodzonego w Santo da Serra, miejscowosci położonej w gminie Santa Cruz. Pobra-li sie i mieli jednego syna, Humberto, który później poslu-bił Filomene. Humberto i Filomena (dziadkowie Cristiano Ronaldo) mieli aż szescioro dzieci: Dinisa (ojca Ronaldo), Antonio José i José Adriano (wszyscy trzej już nie żyją), José, João Carlosa i Ane Paule. Najnowsza czesc historii jest już znana. Dinis ożenił sie z Dolores (pochodzącą z Machico), a  z  ich związku urodziło sie czworo dzieci: Hugo, Elma, Kátia i… Cristiano Ronaldo.

Mając afrykańskie korzenie, został obdarzony nadzwy-czajną predyspozycją genetyczną, zupełnie odmienną od ludzi rasy białej. Może to też tłumaczyc powód, dla którego ciało piłkarza wytrzymało nadmierne obciążenie fizyczne w  niewłasciwym do tego wieku. „Wiele razy sobie mówi-łem: »Ten chłopiec jest bestią!«”, przyznaje João Couto, tre-ner CR7 w drużynach młodzieżowych.

Page 22: CR7. Maszyna

22

CR7

. Mas

zyna Sekret zwany „Mickiem”

Mick Clegg przybył do Manchesteru United w lutym 2000 roku. Do tamtej pory jego jedyny związek z Czerwonymi Diabłami ograniczał sie do tego, że dwóch z czterech jego synów (Michael i Steven) grało w tym klubie. Mick, fana-tyk fitnessu, dbał o fizyczny rozwój chłopców w rodzinnej siłowni w Ashton-under-Lyne (Wielki Manchester). Nie-szczególnie lubił piłke nożną, za to wyznawał kult ciała i uważał, że oba elementy można ze sobą połączyc.

Jego syn Michael zdołał awansowac do pierwszej drużyny Manchesteru United, Steven grał tylko w zespole rezerwo-wym. Ani jeden, ani drugi nie był zbyt utalentowany tech-nicznie. Ale obaj imponowali wyglądem fizycznym, stając sie w drużynach młodzieżowych prawdziwymi wzorcami.

Szefowie United byli ciekawi, na czym polega trening miesniowy obu chłopców. I  wtedy odkryli ojca. Rob Swi-re, szef działu fizjoterapii Manchesteru United, rzucił wy-zwanie Mickowi Cleggowi, by podobną prace wykonywał z  zawodnikami z  akademii Czerwonych Diabłów. Był to początek owocnej i  interesującej współpracy, która trwała 11 i pół roku.

Później pomagał również Royowi Keane’owi, wtedy ka-pitanowi drużyny, w powrocie do zdrowia po kontuzji. Do treningowego planu Irlandczyka wprowadził cwiczenia w  siłowni i  boks (pasja obu panów), po czym dostał pod opieke całą pierwszą drużyne. Steve McClaren, wówczas asystent Alexa Fergusona, dostrzegł talent Micka i  zapro-ponował mu okresowy kontrakt, który po krótkim czasie zamienił sie w stały.

Clegg zrewolucjonizował codzienne treningi zawod-ników Manchesteru United za sprawą prostej teorii:

Page 23: CR7. Maszyna

23

Siła fizyczna

wzmocnienie siły piłkarza przy wykorzystaniu szczególnych i systemtycznych metod może przyniesc niebywałe korzysci podczas gry. Klub miał nawet trudnosci, by nazwac te inno-wacyjną działalnosc Micka: okreslał go mianem „trenera od siły i formy”, on jednak wolał „trener od rozwoju siły”.

W  osrodku treningowym w  Carrington Mick rozwijał tak istotne elementy jak siła, szybkosc, wytrzymałosc i zdol-nosci poznawczo-reakcyjne. Wszystko przy wykorzystaniu technicznie zaawansowanych form treningu. Ćwiczyły tam najwieksze gwiazdy Manchesteru United ostatnich lat: Ryan Giggs, David Beckham, Paul Scholes, Wayne Rooney, Dwight Yorke, Darren Fletcher i oczywiscie Cristiano Ro-naldo.

Ronaldo przybył na Old Trafford latem 2003 roku, a  wiec w  czasie apogeum metod wprowadzanych przez Micka Clegga. Młody wiek Portugalczyka (miał wtedy 18 lat) wymagał od trenera wielkiej mądrosci, a Ronaldo był gotowy, by dac z siebie wszystko. Powstała idealna symbio-za! Najlepszym tego przykładem jest zdanie, które Mick Clegg nawet dzisiaj powtarza z przekonaniem: „Cristiano Ronaldo był najwiekszym atletą Manchesteru United, któ-rego trenowałem”.

Było to piec lat codziennej, wspólnej pracy. Nie różni-ła sie ona zbytnio od tej, jaką Mick wykonywał ze swoimi czterema synami, i  to z  doskonałymi wynikami: Michael i Steven grali w Manchesterze United, Marcos robił wspa-niałą kariere jako cieżarowiec, a Shaun jest jednym z najlep-szych młodych Brytyjczyków w tej dyscyplinie sportu.

Page 24: CR7. Maszyna

Wzór współczesnego atlety. Efektem ciężkiej pracy nad sobą jest ciało kulturysty i niebywała sprawność

Fot.

Lars

Bar

on /

Get

ty Im

ages

Page 25: CR7. Maszyna

Puchar Ligi Mistrzów 2014. Zdobyte trofea i uznanie kibiców to wspaniała nagroda za włożony trud

Fot.

Laur

ence

Griffi

ths

/ Get

ty Im

ages

Fot.

Laur

ence

Griffi

ths

/ Get

ty Im

ages

Page 26: CR7. Maszyna

Koniec fragmentu.

Zapraszamy do ksiegarń i na www.labotiga.pl