Ponad 1 mln 200 tys. zł trafiło do poszkodowanych w zeszłorocznym tragicznym pożarzegazociągu w Jankowie Przygodzkim. Najwięcej, bo 320 tys., wpłacił właściciel gazociągu,firma Gaz System, który odkupił także od najbardziej poszkodowanych działki i zrujnowa-ne domy. Przedstawiamy raport podsumowujący dotychczasowe efekty i stan pomocy.

Pora nagłosowaniePo wyborze kapitułyrozpoczynamy głoso-wanie. Plebiscyt o tytułOstrowianina Roku2013 wkracza w decy-dującą fazę, w której li-czyć się będzie już wy-

łącznie liczba zdobytychgłosów przez poszcze-gólnych kandydatów wkażdej z kategorii. Gło-sować można na ku-ponach i poprzezSMS-y. Dziś przed-stawiamy zasady.  

Technologie z najwyższej półki

nakład 6500

środa | 19 lutego 2014 | Nr 7 (1821) | ISSN 1231-9325 | Indeks 323225 | 100% własności polskiej | CENA 2,50 zł (5%VAT)

R E K L A M A

str. 8-9

str. 18, 23

str. 340STRON

- Organista z ostrowskiej fary

- Wojna kaprala Pacanowskiego

- Społecznik z Franklinowastr. 19-22

Historia ukryta w pieniądzuZ pasją kolekcjonująkawałki papieru i me-talu, które kiedyś byłyprzedmiotem pożąda-nia wielu ludzi. Człon-kowie oddziału Pol-skiego TowarzystwaNumizmatycznego w

Ostrowie Wielkopolskim właśnie obchodzą jubileusz45-lecia działalności.

str. 13

OSTROVIA NIE PŁACIKoszykarki Ostrovii w tym sezonie ponow-nie dokonały swoistego cudu i znalazłysię w grupie ośmiu najlepszych zespołów.

Team Smektały ma nawet szansę na zajęcie miej-sca w pierwszej czwórce i włączenie się w walkęo awans. Sęk w tym, że zawodniczki oraz sztabszkoleniowy nie otrzymują ponoć od kilku miesię-cy pieniędzy za grę i pracę.

PLEBISCYT I WSPOMNIENIAKolejny już XIV Plebiscyt na NajpopularniejszegoSportowca, Trenera i Działacza Południowej Wiel-kopolski jest już za nami. W sobotę poznaliśmy jegotriumfatorów. Tym razem dominowała piłka i żużel.W gronie sportowców najwięcej głosów zebrał Kry-stian Anioł, a wśród trenerów ze zwycięstwa cie-szył się Marek Wojtasiak, uznany trener piłkarski.

SPORT SPORT

str. 27 str. 28-29

Odzwiedź nas na:www.facebook.com/

gazetaostrowska

Inne widzenie W Ostrowie właśnie po-wstaje Klub Rodziców„Autyzm Help”. Jest po-trzebny, bo jak mówią jegozałożyciele, nikt ich niezrozumie tak, jak inni ro-dzice dzieci dotkniętychautyzmem.

str. 14-15

Technologiez najwyższej półkiJuż w lutym br. zakończą się prace przybudowie Parku Technologicznego fir-my Delphi. Ostrów Wielkopolski jestjednym z niewielu miast w Polsce, któ-re nie ma politechniki, a w którym dzię-ki dofinansowaniu unijnemu powstałpark technologiczny. Będzie tam m.in.laboratorium i prototypownia.

„Orliki” czekająOd soboty, 14 lutego, większość boisktypu „Orlik” w Ostrowie Wielkopol-skim jest już dostępna dla wszystkichchętnych, którzy chcą z nich skorzy-stać. Wkrótce dostępne będzie takżeboisko na Piaskach. Wcześniej udostęp-nia także boisko Zespół Szkół przy ul.Kantaka.

Europejski styl życiaPełna widownia Sali widowiskowejOstrowskiego Centrum Kultury szuka-ła w poniedziałek odpowiedzi na pyta-nie o europejski styl życia i Europę, wktórej chcielibyśmy żyć. To kolejna pro-pozycja Punktu Informacji EuropejskiejEurope Direct w Ostrowie Wielkopol-skim, która zainteresowała tematyką eu-ropejską spore grono ostrowian.

Najpierw kanaliza,potem nawierzchniaMiejski Zarząd Dróg rozstrzygnął prze-targ na utwardzenie ulicy Świetlicowej– pierwszej ulicy na Pruślinie, gdzie roktemu wykonano kanalizację sanitarną.W przygotowaniu są kolejne ulice. Mia-sto zarezerwowało na ten cel w budże-cie 2 miliony zł.

Pomoc na faliludzkich sercPonad 1 mln 200 tys. zł trafiło do poszko-dowanych w zeszłorocznym tragicznym po-żarze gazociągu w Jankowie Przygodzkim.Najwięcej, bo 320 tys., wpłacił właściciel ga-zociągu, firma Gaz System, który odkupiłtakże od najbardziej poszkodowanych dział-ki i zrujnowane domy. Poszkodowanym nawiele różnych sposobów pomogło równieżwiele firm, instytucji i osób prywatnych.

2 środa | 19 lutego 2014 | Nr 7 (1821) |

O G Ł O S Z E N I E

19 lutego> Klub Seniora „Optymiści” przyjmuje zapi-sy: do klubu (2 marca), Dzień Kobiet, wcza-sy w Darłówku, Świnoujściu oraz do Uniejo-wa na baseny termalne(25 marca)

21 lutego> o godz. 19 w Hali Sportowej „Pilawa” wOdolanowie koncert charytatywny dla Ro-berta i Franka. Zagrają: PIH, B.R.O,Z.B.U.K.U. Imprezę poprowadzi dj Pamp zekipy 25Cela> o godz. 19.30 w Piwiarni u Bossmanakoncerty: Fireball (Łódź), Blanket (Wrocław)i Bloody Rider (Kalisz)> o godz. 20.30 w Młodzieżowym DomuKultury koncert The Hoof> o godz. 21 w Fanaberia Art. Club Old Scho-ol Hip-Hop Party – dj Ys, dj Grześ, dj Czapa

22 lutego> o godz. 19 w Piwiarni u Bossmana kon-certy: Rock Symptom (Wrocław), Re-Bell(Kalisz), Szerszeń (Koźmin Wlkp.)> o godz. 19 w Ostrowskim Centrum Kultu-ry koncert Poluzjanci akustycznie – walen-tynkowo> o godz. 21 w Fanaberia Art. Club koncertMonroe

24 lutego> o godz. 19 w Ostrowskim Centrum Kultu-ry w ramach Filmowego Klubu Seniora se-ans „Książę nie z tej bajki” – komedia roman-tyczna> o godz. 19 w Ostrowskim Centrum Kultu-ry w ramach Klubu Filmowego „Na Wolno-ści” seans „Heli” – dramat, Francja, Holan-dia, Meksyk, Niemcy, BR, 105 min, reż.:Amat Escalante oraz animacja „DanceMacabre” w reż. Małgorzaty Rżanek – 5min.

O G Ł O S Z E N I E

KINO KOMEDA> „Jack Strong” – premiera, dramat, Pol-ska, 120 min.(18 i 19 II o godz. 19.30, 20 IIo godz. 18.15 i 20.45)> „Lego Przygoda” – animowana komediaprzygodowa (18 i 19 II o godz. 17, 20 II ogodz. 16.30, 21 II o godz. 15, 22 II o godz.15 i 17, 23 II o godz. 14 i 16)> „Facet (nie)potrzebny od zaraz” – kome-dia, Polska, 92 min. (21 II o godz. 17 i 19, 22II o godz. 19, 23 II o godz. 18)> „Nimfomanka. Cz.2” – dramat, Dania,Belgia, Francja, W. Brytania, 122 min. – filmdozwolony od 18 lat (21 i 22 II o godz. 21,23 II o godz. 19.45)

WYSTAWY> w Ostrowskim Centrum Kultury wystawaplakatu Moniki Starowicz> w Galerii Twórczości Dzieci i Młodzieży„Pędzelek” w Młodzieżowym Domu Kulturywystawa pokonkursowa „Cuda na kiju”> w Muzeum Miasta wystawa „Szopki bo-żonarodzeniowe”> w Galerii 33 przy ul. Wiosny Ludów 17wystawa malarstwa Romana Choinki i foto-grafii Janiny i Jerzego Bartuzi> w Powiatowej Galerii Sztuki Współcze-snej wystawa poplenerowa „Z orientu kolo-rytem”> w Galerii u Szewca przy ul. Gimnazjalnejwystawa plakatów Józefa Bendziechy> Galeria/Pracownia Artystyczna „UNIKAT”– „Skórka” Agnieszka Lisiak, ul. Kr. Jadwigi40, tel. 693 614 401> Galeria Autorska Gaworzewski przy al.Słowackiego 17 tel. 62 735 10 13, 500234 355> w Chacie Regionalnej w Przygodzicachstała ekspozycja dotycząca historii regio-nu; poniedziałek – piątek w godz. 8-14

(hol)

Nowe autodla strażakówJednostka gaśnicza w Skalmierzycach wzbo-gaciła się o nowy, ciężki, samochód ratow-niczo-gaśniczy. Tym samym wszystkiegminne jednostki OSP posiadają już nie-zbędny sprzęt ratunkowy.

Prace w tokuTrwają prace związane z realizacją zadaniapn. „Uporządkowanie gospodarki ścieko-wej na terenie Aglomeracji Odolanów”.Budowa kanalizacji idzie pełną parą.

Spotkaniew RososzycyZagadnienia dotyczące Strategii RozwojuGminy Sieroszewice na najbliższy czas zo-stały omówione podczas spotkania nowo-rocznego. Miejscem spotkania była restau-racja Al Sole w Rososzycy.

Na pierwszym miejscuOstrowscy strażacy najlepsi. Komenda Po-wiatowa Państwowej Straży Pożarnej wOstrowie już po raz drugi znalazła się napierwszym miejscu w rankingu komend po-wiatowych/miejskich PSP województwawielkopolskiego za rok 2013.

R E K L A M A

BUDYNEK JEST JUŻ PRAWIE GOTOWY

3środa | 19 lutego 2014 | Nr 7 (1821) |

Koszykarki najlepszeW Kaliszu rozegrany został Finał Rejonu Ka-liskiego Szkół Ponadgimnazjalnych w Koszy-kówce Dziewcząt. W rozgrywkach brałyudział drużyny z: Pleszewa, Ostrzeszowa,Kępna, Kalisza oraz reprezentacja ostrowskie-go II Liceum Ogólnokształcącego im. Włady-sława Reymonta. W początkowej fazie rozlo-sowano dwie pary szkół, a faworyzowanadrużyna ostrowskiego „Reymonta” (ubiegło-roczne wicemistrzynie województwa wiel-kopolskiego) z urzędu miała los wolny. Wpierwszym meczu II LO Kalisz wygrało z ILO z Kępna, w drugim meczu Zespół Szkółnr 1 z Ostrzeszowa wygrał z LO Pleszew.Zespoły, które przegrały, rywalizowały o 4.miejsce, zwyciężyły dziewczęta z Kępna. Wdalszej części rozgrywek rywalizowały zwy-cięskie zespoły oraz II LO z Ostrowa Wiel-kopolskiego. Ostatecznie ostrowianki zdo-były Mistrzostwo Rejonu Kaliskiego, jedno-cześnie awansując do rozgrywek wojewódz-kich. (hol)

Orliki czekająOd soboty, 14 lutego, większość boisk typu„Orlik” w Ostrowie Wielkopolskim jest już do-stępna dla wszystkich chętnych, którzy chcą znich skorzystać. Wkrótce dostępne będzie tak-że boisko na Piaskach. Wcześniej udostępniatakże boisko Zespół Szkół przy ul. Kantaka.Czynne jest, po zimowej przerwie, międzyinnymi boisko przy Szkole Podstawowej nr1 przy ulicy Partyzanckiej 15. Obiekt jestdostępny dla wszystkich w poniedziałki od16.00 do 22.00 oraz w soboty i niedziele od10.00 do 22.00.Także od 15 lutego br. będzie można korzystaćz boiska w Parku 600-lecia, z boiska na ostrow-skich Piaskach, boiska podlegającego starostwuostrowskiemu przy ul. Kantaka oraz z „Orlika”przy ul. Granicznej przy Szkole Podstawowejnr 6.Nie we wszystkich przypadkach - ze wzglę-du na niskie przygruntowe temperatury -jest możliwe udostępnienie pomieszczeńsocjalnych. (jw)

Technologie z najwyższej półki

Nowe auto dla strażaków HarcerskakroplabraterstwaJuż 21 lutego ostrowscy harcerzezapraszają na „Kroplę Braterstwa”– akcję, w trakcie której zbieranabędzie krew dla potrzebujących.Akcja ma swoją długą, piękną tra-dycję.

„Kropla Braterstwa” to akcja harcerzy wędrow-ników z okazji skautowego święta obchodzone-go na całym świecie, Dnia Myśli Braterskiej. Kro-pla Braterstwa polega na oddaniu krwi, któraratuje ludzkie życie. W tym szczególnym dniuharcerze łączą się ze wszystkimi, gdyż za bratauważają każdego człowieka, nieważne, czy toharcerz, czy nie.W dniu 21 marca ostrowscy harcerze i osobychcące wesprzeć akcję spotykają się o godzinie7.30 przed Centrum Krwiodawstwa w OstrowieWielkopolskim na terenie szpitala przy ulicy Li-manowskiego, gdzie będą oddawać ten cenny lek. Należy pamiętać, aby oddać krew, trzeba miećukończone 18 lat oraz posiadać dowód tożsa-mości. Oddajesz krew pierwszy raz? Poczytaj:www.rckik.poznan.pl/

(jw)

KAŻDY MOŻE POMÓCNOWY NABYTEK W OSP SKALMIERZYCE

Już w lutym br. zakończą się praceprzy budowie Parku Technologicz-nego firmy Delphi. Ostrów Wielko-polski jest jednym z niewielu miastw Polsce, które nie ma politechni-ki, a w którym dzięki dofinansowa-niu unijnemu powstał park techno-logiczny. Będzie tam m.in. labora-torium i prototypownia.

Park Technologiczny to bardzo ważna i presti-żowa dla miasta i regionu inwestycja. Projektpolega  w głównej mierze na budowie hali parkui doprowadzeniu infrastruktury towarzyszącejdo działki przy ulicy Spichrzowej w OstrowieWielkopolskim. W budynku poza częścią biu-rową i socjalną znajdować się będzie laborato-rium badawcze i pomiarowe, prototypownia inarzędziownia, które w ramach projektu uda sięwyposażyć w kilka bardzo nowoczesnych urzą-dzeń. Wniosek o środki z programu WRPO byłprzygotowywany z pomocą Biura PozyskiwaniaŚrodków Zewnętrznych w Urzędzie Miejskim wOstrowie Wielkopolskim. Udało się pozyskać40% kosztów kwalifikowanych projektu, czyliponad 9 mln złotych. Resztę wykłada amery-kański koncern z oddziałem w Ostrowie.Projekt przewiduje  stworzenie 30 nowych miejscpracy, w tym zatrudnienie 7  inżynierów pracują-cych w parku nad rozwojem unikalnych konstruk-cji i procesów technologicznych. Spółka DelphiPolska Park Technologiczny sp. z o.o. sp. k. po-wstała z inicjatywy i na bazie wcześniejszych wie-loletnich doświadczeń w zakresie współpracy z

firmami zajmującymi się obróbką metali, a takżewspierania przez spółkę Delphi Poland S.A. od-dział Ostrów Wlkp. lokalnej i regionalnej przed-siębiorczości z sektora motoryzacyjnego. - Chcemy być źródłem  rozwoju innowacyjnychtechnologii, ale także wartościowym partneremdla lokalnych jednostek biznesu, społeczności -stawiając na owocną współpracę i rozwój firmbranżowych z regionu Wielkopolski. Hala par-ku, która właśnie powstaje, będzie miejscem roz-woju innowacyjnych technologii oraz produk-tów w zakresie wymienników ciepła – mówiZdzisław Kujawa, prezes zarządu Delphi PolskaPark Technologiczny w Ostrowie Wielkopolskim.Prezydent Ostrowa Wielkopolskiego Jarosław

Urbaniak zaangażował się w proces przygotowa-nia inwestycji.- Dla Ostrowa to jest kolejny sygnał wypuszczanyw otoczenie gospodarcze, że tutaj dobrze się dzie-je, że mamy tutaj kapitalnych inżynierów, że war-to tutaj robić biznes – mówił prezydent Ostrowa.- W Ostrowie Wielkopolskim mamy namacalnydowód, że działania w ramach innowacji, najno-wocześniejszych światowych  technologii, mająmiejsce i są faktem. To nie są technologie importo-wane, to technologie tu wypracowane, opracowa-ne przez tutejszych inżynierów, według najlepszychwzorców i -  co najważniejsze -  znajdują klientówna całym świecie - powiedział Marek Woźniak,Marszałek Województwa Wielkopolskiego. (jw)

Nowy nabytek skalmierzyckich strażaków

Jednostka gaśnicza w Skalmierzycach wzbogaciła się o nowy ciężkisamochód ratowniczo-gaśniczy. Tym samym wszystkie gminne jednostkiOSP posiadają już niezbędny sprzęt ratunkowy.

W 2012 roku sześć z siedmiuOchotniczych Straży Pożarnychz terenu Gminy i Miasta NoweSkalmierzyce otrzymało nowo-czesne pojazdy pożarnicze. Te-raz przyszła pora na kolejnąostatnią już, jednostkę OSP dodoposażenia.Nowy nabytek to pojazd spe-cjalistyczny, z kabiną 6-oso-bową, napędem terenowym 4x4z blokadą mostów, zbiornikiemwodnym o pojemności 5000 li-trów oraz zbiornikiem ze środ-kiem pianotwórczym 500 l i au-topompą o wydajności 3200 l/min. Zabudowa jest wykonanaw całości z kompozytu. Dodat-kowo pojazd posiada masztoświetleniowy sterowany auto-matycznie z lampami 2x1000W.Koszt całkowity samochodu bojowego markiMAN wyniósł 769.991 zł, z czego samorządGminy i Miasta Nowe Skalmierzyce wyłożył naten cel prawie 380.000 zł. Pozostała dotacja po-chodzi z budżetu państwa, Związku Głównego

ZOSP RP oraz środków z Wojewódzkiego Fun-duszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wod-nej.Oficjalne przekazanie pojazdu ma nastąpić podczasuroczystości z okazji Dnia Strażaka. (jw)

Główna hala jest już praktycznie gotowa

4 środa | 19 lutego 2014 | Nr 7 (1821) |

NOWA INICJATYWA W PSARACH

Uczcili patronaW Publicznym Gimnazjum Sióstr Salezjanekodbył się Dzień Patrona, którym jest św. JanBosko. Specjalnie z tej okazji każda z klas przed-stawiała życiorys i ciekawostki z życia świętychi błogosławionych Rodziny Salezjańskiej. Byłyplakaty, scenki, wiersze i piosenki. Dzięki kre-atywności uczniów przedstawiono postacie: ks.Andrzeja Beltrami, Dominika Savio, Laury Vi-cuna, Zefiryna Namuncura, Augusta Czartory-skiego, s. Teresy Valle Pantellini, Poznańską Piat-kę, s. Euzebie Palomino i Aleksandrinę da Co-sta. Druga część uroczystości służyła pogłębie-niu naszej wiedzy z różnych przedmiotów. Od-było się przedstawienie „słowa a Słowo” orazkonkurs wiedzy o Hiszpanii na wszystkich po-ziomach nauczania. Była też degustacja potrawkrajów hiszpańskojęzycznych. Uroczystości za-kończyła msza święta w kościele pw. św. Anto-niego. (rw)

Będą szkolićDo piątku, 21 lutego br. trwa nabór na szkoleniez zakresu stosowania środków ochrony roślinsprzętem naziemnym. Szkolenie to odbędzie sięw marcu br. Organizatorem kursu jest działającaprzy Wielkopolskiej Izbie Rolniczej spółka ROL-WIR. Koszt szkolenia wynosi 80 zł. Wszyscy chętniudziałem w tym szkoleniu powinni kontaktowaćsię z Biurem Powiatowym Wielkopolskiej IzbyRolniczej w Ostrowie Wielkopolskim przy ul.Wrocławskiej 18, tel. 62 592 80 18. (rw)

Monety na wystawie,,Monety i banknoty Południowej Wielkopol-ski” to hasło przewodnie wystawy, jaka jest czyn-na w ,,n-Klubie’’ przy ulicy Królowej Jadwigi.Zgromadzono tam ciekawe zbiory pasjonatównumizmatyki, należących do ostrowskiego od-działu Polskiego Towarzystwa Numizmatyczne-go. Na wystawie możemy zobaczyć zarównomonety jak i banknoty, jakimi posługiwali sięmieszkańcy naszego miasta i okolic przed dzie-siątkami i setkami lat. Wystawa została zorgani-zowana w ramach obchodów 45 – lecia ostrow-skiego oddziału Polskiego Towarzystwa Numi-zmatycznego i jest czynna do 4 marca br. (rw)

ZABAWA W „JUBILATCE”

Różnorodne zajęciaKonkursy, wycieczki, zabawy, zapewnione słodkieposiłki oraz kilkugodzinna opieka w ciągu dnia. Takpokrótce wyglądały ferie zimowe w Zespole SzkółSióstr Salezjanek.

W tej placówce szkolnej zorganizowano półkolonie. Ich kierowni-kiem była Sylwia Maleszka. Ponadto wsparcie pedagogiczne i wycho-wawcze zapewnili nauczyciele Zespołu Szkół Sióstr Salezjanek.Uczniowie mieli zaplanowane zajęcia od godzin rannych do popołu-dniowych. Zajęcia sportowe i artystyczne przeznaczone były zarów-no dla starszych, jak i dla najmłodszych dzieci. Uczniowie pod opiekąnauczycieli spotykali się z rówieśnikami i poprzez zabawę uczyli sięnowych rzeczy i nabywali różne umiejętności. Każdego dnia na pod-opiecznych czekało sporo atrakcji. Były wycieczki regionalne, zajęciana lodowisku i basenie. Istotą każdego dnia były zabawy integracyjne,a także ruch na świeżym powietrzu. Nie zabrakło również zajęć tera-peutycznych, artystycznych, różnych konkursów, festiwali piosen-ki i zawodów sportowych. Ferie zimowe w szkole okazały się najlep-szym czasem na odkrywanie talentów, zdolności i umiejętności mło-dych ludzi.

(rw)

Walentynki u seniorów170 osób bawiło się na tradycyjnej zabawie walen-tynkowej zorganizowanej przez Klub Seniora „Opty-miści”. Miejscem zabawy był Dom Restauracyjny„Jubilatka”.

Już po raz trzeci ,,Optymiści’’ zorganizowali walentynki. Z okazjitrzyletniej działalności klubu na sali pojawił się duży tort z dwomasercami oraz lampka szampana dla każdego. Do tańca seniorom przy-grywał zespół „Bravo” Tomasza Kamzola. Grał on stare i nowe prze-boje. Organizatorzy przygotowali wiele atrakcji dla uczestników za-bawy. Były konkursy i specjalne dedykacje taneczne. Wybrano teżWalentynkę i Walentego wieczoru oraz ich zastępców. Zostali nimi:Teresa Parniewicz, Eugeniusz Juszczak oraz Grażyna Glinkowska iRoman Wnuk. Każda z par otrzymała upominki i zatańczyła specjal-ny taniec. Wszyscy obecni na sali otrzymali czekoladowe serduszkai czerwone balony. Szczególną atrakcją wieczoru był konkurs naprzebranie walentynkowe. Stanęło do niego ponad czterdzieści osób.Wszyscy biorący w nim udział otrzymali drobne upominki. Restau-ratorzy przygotowali dla uczestników zabawy poczęstunek. Była obia-dokolacja, ciasto i kawa oraz zimny bufet. (rw)

Mają nowąświetlicęW lutym br. w Psarach, w gminieSieroszewice zaczęła działaćświetlica środowiskowa. Założyłoją Stowarzyszenie Edukacji i Roz-woju Wsi Psary „Mała Ojczyzna”.

Świetlica działa w budynku po Szkole Pod-stawowej w Psarach. Środki na utworzenieświetlicy środowiskowej przyznali radni gmi-ny Sieroszewice w listopadzie ubiegłego rokuw ramach Gminnego Programu Profilaktykii Rozwiązywania Problemów Alkoholowychoraz Gminnego Programu PrzeciwdziałaniaNarkomanii na terenie gminy Sieroszewicena rok 2014. Oferta zajęć prowadzonych wświetlicy skierowana jest przede wszystkimdo dzieci i młodzieży szkolnej. To właśnieoni będą mogli brać udział w zajęciach pla-stycznych, muzycznych i ruchowych. Niezabraknie również ćwiczeń rozwijającychtwórczość. Będą też prowadzone zajęcia wy-równawcze z różnych przedmiotów. Ponad-to dla chętnych przewidziano gry i zabawyświetlicowe. Stowarzyszenie Edukacji i Roz-woju Wsi Psary „Mała Ojczyzna” powstało wlipcu 2013 roku. Jego głównym celem jestutworzenie szkoły w miejsce zlikwidowanej

W świetlicy będzie prowadzonych szereg różnych zajęć

w tym samym roku szkoły filialnej. Budynek,w którym dawniej mieściła się Szkoła Pod-stawowa, został użyczony stowarzyszeniu naokres trzech lat. Dzięki wsparciu wielu dar-czyńców i ofiarodawców udało się już wyko-nać bieżące naprawy w budynku. Pozyskanoteż niezbędne materiały edukacyjne. Zaku-piono także opał na zimę. Stowarzyszenie

„Mała Ojczyzna” stara się przede wszystkimo to, aby budynek szkolny był miejscem na-uki i zabawy, pożytecznego, a także ciekawe-go spędzania czasu wolnego i rozwijania zain-teresowań dzieci z Psar. W zamierzeniu mabyć też miejscem spotkań i integracji miesz-kańców tej miejscowości.

(rw)

Bohaterowie wieczoru walentynkowego

Podczas ferii uczestnicy półkolonii nie mieli czasu na nudę

PÓŁKOLONIE W ZESPOLE SZKÓŁ SIÓSTR SALEZJANEK

5środa | 19 lutego 2014 | Nr 7 (1821) |

W JAKIEJ EUROPIE CHCEMY ŻYĆ?

Przewodnicyna wystawie

Około 20 osób, które na co dzień są przewodni-kami PTTK w Ostrowie Wielkopolskim, odwie-dziło wystawę misyjną, jaka jest zorganizowanaw Zespole Szkół Salezjanek. Osoby te z wielkimzainteresowaniem wysłuchały historii misji sa-lezjańskich, którą przedstawiła s. Dorota Grzy-wacz, dyrektor tej placówki oświatowej. Z jesz-cze większym zainteresowaniem przewodnicyPTTK oglądali zbiór eksponatów zgromadzo-nych z różnych krajów świata. Uczestnicy wy-stawy dokonali również wpisu do księgi pamiąt-kowej: ,,Jesteśmy pod wrażeniem tego, co zo-stało zebrane i jak pięknie jest to wszystko wy-konane”. Wystawa misyjna jest czynna w Ze-spole Szkół Sióstr Salezjanek jeszcze przez trzymiesiące. (rw)

Spotkanie autorskieSławomir Koper był gościem ostrowskiej Biblio-teki Publicznej. Ten historyk, dziennikarz, autorwielu książek dał się poznać czytelnikom jakoerudyta i znawca historii „od podszewki”. Naspotkaniu czytelnicy stwierdzili, że czytanie jegoksiążek „ jest niczym rozmowa z najwspanial-szymi ludźmi minionych czasów”. Spotkanie znim odbyło się 30 stycznia w czytelni BibliotekiGłównej. (hol)

KONKURS LITERACKI ROZSTRZYGNIĘTYPOD PATRONATEM „GAZETY OSTROWSKIEJ”

Europejskistyl życiaPełna widownia Sali widowisko-wej Ostrowskiego Centrum Kultu-ry szukała w poniedziałek odpo-wiedzi na pytanie o europejski stylżycia i Europę, w której chcieliby-śmy żyć. To kolejna propozycjaPunktu Informacji EuropejskiejEurope Direct w Ostrowie Wielko-polskim, która zainteresowała te-matyką europejską spore gronoostrowian.

Spotkanie w OCK składało się z dwóch części.W pierwszej widownia, składająca się głównie zuczniów ostrowskich szkół średnich i słuchaczyUniwersytetu Trzeciego Wieku obejrzała film „Wkręgu miłości”. Film Felixa von Groneigena zo-stał wyróżniony Nagrodą „Lux” Parlamentu Eu-ropejskiego.W drugiej części zaproszeni goście rozmawiali oswoich europejskich wyobrażeniach i doświad-czeniach. Jacek Jędrzejak, jeden z liderów BigCyca, wspominał, że jego pierwsze doświadcze-nia i kontakty z krajami europejskimi odbywałysię w dość specyficznych okolicznościach. – Podkoniec lat 80. poznaliśmy niemieckich anarchi-stów z Berlina. Doszło do dość dziwnej sytuacji,w której my jeździliśmy do nich, bo chcieliśmy

Hity tylko dla kobietJuż 8 marca zapraszamy na „Hity Klasyki”. Podtakim hasłem odbędzie się koncert 8 marca 2014roku w Ostrowskim Centrum Kultury, w którym zo-staną zaprezentowane najpiękniejsze arie opero-we i operetkowe oraz szlagiery wodewilowe.

Najpiękniejsze utworyz klasycznego repertu-aru operetkowego iwodewilowego przed-stawią doborowi arty-ści scen polskich. Za-śpiewają między inny-mi: Paweł Skałuba –jeden z najwybitniej-szych tenorów młode-go pokolenia, Liza We-sołowska – sopran, ab-solwentka AkademiiMuzycznej im. KarolaLipińskiego we Wro-cławiu, Paweł Hartlieb– śpiewający aktor wTeatrze Studio Buffo,Ewa Lachowicz – pol-ska aktorka musicalo-wa. W rodzinnym mie-ście wystąpi także do-skonale znany tu– choć raczej w charakterze tancerza – Jarosław Jani-kowski, który tym razem zaprezentuje się jako uzdolniony śpiewakoperowy i konferansjer.Grać będą muzycy: Adam Sychowski, fortepian, Mateusz Zaziębło –skrzypce, Piotr Ptak – klarnet. Koncert rozpocznie się w sobotę, 8marca, o godzinie 18.00. Bilety na ten koncert już do nabycia w kasieOCK, przy ulicy Wolności 2.Dokładny program koncertu oraz zdjęcia wykonawców na: www.face-book.com/gazetaostrowska (jw)

Walentynki w wierszuZostał rozstrzygnięty konkurs literacki „Walentynkowywiersz miłosny”. Jego organizatorem po raz 11. byłaBiblioteka Publiczna im. St. Rowińskiego w Ostrowie.

Wyniki 11. edycji powiatowego konkursu literackiego „Walentynkowy wierszmiłosny” zostały ogłoszone 12 lutego w Czytelni Biblioteki Głównej. Gratu-lacje laureatom złożyli: dyrektor Biblioteki Włodzimierz Grabowski oraz An-drzej Leraczyk, naczelnik magistrackiego Wydziału Kultury i Sztuki w Ostro-wie Wielkopolskim. Jury oceniało wiersze w trzech kategoriach wieko-wych: najmłodsi, młodzież, dorośli. Wśród najmłodszych uczestników I na-grodę otrzymała Agnieszka Miętkiewicz, II – Paulina Nowak-Maślińska, a III– Zuzanna Urban. W kategorii młodzież I miejsce zajęła Aleksandra Kukułka,II – Nicola Król, a III – Julia Śmiechowska. W kategorii dorośli nagrodzononastępujące osoby: I nagroda – Katarzyna Rynkowska, II – Aneta Lewandow-ska, a III – Weronika Machelak. Wyróżnienie specjalne otrzymała MałgorzataJuda-Mieloch. Spotkanie w bibliotece uświetniły programem „Miłość zaklętaw muzyce” Aleksandra Kiełb-Szawuła oraz Urszula Zybura. – Wszystkimuczestnikom konkursu dziękujemy za podzielenie się z nami ogromną radościążycia, energią, szalonymi emocjami oraz autentyczną wrażliwością. Wierszezaprezentowane w konkursie są wielkim świadectwem poszukiwania nieod-gadnionych stanów uczuciowych – powiedział dyrektor biblioteki Włodzi-mierz Grabowski. (hol)

Otrzymasz SMSW gminie Przygodzice działa multiesemesowy sys-tem powiadamiania mieszkańców. Każdy, kto chceotrzymywać SMS–y z ważnymi informacjami, po-winien aktywować ten system we własnym tele-fonie komórkowym. Informacje przekazywane sąw formie bezpłatnych SMS-ów niezależnie odoperatora telefonu komórkowego. Należy zareje-strować się, wysyłając SMS pod numer telefonu500 413 900 ze specjalnym kodem przypisanymdo konkretnej miejscowości. Po udanej rejestracjiotrzymamy SMS-a zwrotnego. W dowolnymmomencie można zrezygnować z otrzymywaniawiadomości SMS i wyrejestrować się z usługi.Centrum powiadamiania znajduje się w urzędziegminy. Mieszkańcy drogą esemesową informowanibędą o wszelkich zagrożeniach i ważnych dla lo-kalnej społeczności sprawach. (rw)

Przemyk w OstrowieKoncert jubileuszowy Renaty Przemyk odbędziesię w Ostrowskim Centrum Kultury. Wokalist-ka ta debiutowała pod koniec 1989 roku w ze-spole Ya Hozna, który wydał płytę pod tym sa-mym tytułem, przynoszącą takie przeboje jak:„Babę zesłał Bóg” czy „Protest Dance”. Po za-wieszeniu działalności zespołu Renata rozpoczę-ła z powodzeniem solową karierę. Koncert Jubi-leuszowy odbędzie się 25 kwietnia na dużej sce-nie OCK. Bilety będą kosztować: 45 zł w przed-sprzedaży i 60 zł w dniu koncertu. (hol)

Uczestnicy spotkania po dyskusji

mieć takie supermarkety, jak oni, a oni chcieli jepodpalać, jako produkt „systemu”, z którymwalczyli – mówił J.Jędrzejak.Robert Zawadzki, aktor rodem z Ostrowa, opo-wiadał o swojej pracy, której 10 lat temu niemógłby wykonywać tak, jak obecnie. Robertuprawia bowiem swój zawód głównie… w Irlan-dii, gdzie odnosi spore sukcesy.Ważnym tematem dyskusji były również zmia-ny w Ostrowie, powstałe w wyniku wykorzysta-nia unijnych funduszy. Ewa Smolińska – dyrek-tor Kina „Komeda”, przypomniała kilka najważ-niejszych inwestycji kulturalnych dofinansowa-nych z tego źródła: remont starej biblioteki, sy-nagogi i cyfryzację kina „Komeda”. Sylwia No-wicka, kierownik Biura Prasowego Urzędu Miej-

skiego, z kolei z zapałem wyliczała najważniejszemiejskie „unijne” projekty. – Unia wymusiła nanas całkowitą zmianę podejścia do funduszy.Nauczyliśmy się, że nie możemy mówić, czegomy chcemy i domagać się tego od Unii, tylkokorzystać z pieniędzy przeznaczanych na celewskazane przez UE, która oczekuje od nas kre-acyjności w ich zagospodarowaniu – mówiła S.Nowicka.Wśród gości znaleźli się także: Krzysztof Ogór-kiewicz - satyryk, Jan Jakub Mejer – stażysta wBiurze Informacyjnym Parlamentu Europejskie-go w Polsce oraz Dawid Brodziak – były asy-stent posłanki do PE Sidonii Jędrzejewskiej, któ-rzy zachęcali do wzięcia udziału w tegorocznychwyborach do Europarlamentu. (jw)

W bibliotece rozstrzygnięto konkurs literacki

Odwiedź nas na:www.facebook.com/gazetaostrowska

OSTROWSCY STRAŻACY NAJLEPSI

6 środa | 19 lutego 2014 | Nr 7 (1821) |

Uprawnienia za darmo Audytor efektywności energetycznej – wła-śnie trwają zapisy na to szkolenie w pełni fi-nansowane z Unii Europejskiej. Zostanie onozakończone zdobyciem uprawnień audytoraefektywności energetycznej. Szkolenie ad-resowane jest do osób z branży budowlanej(Sekcja F, Dział 41-43) oraz architektów(Sekcja M, Dział 71). Program składa się zdwóch szkoleń: audytor efektywności ener-getycznej – 164 godz. (140 godz. teorii i 24godz. praktyki), zakończone pracą dyplo-mową w ramach zajęć laboratoryjnych orazegzaminem VCC oraz budownictwo ekolo-giczne i innowacyjne – energia odnawialna –30 godz. Informacje i zapisy pod nr telefo-nu: 604 888 983. Szkolenia odbywać będąsię w Ostrowie Wielkopolskim, w grupach10-cioosobowych. Termin zostanie ustalo-ny po zrekrutowaniu grupy. (hol)

Tajemnice Gór Sowich28 lutego w filii bibliotecznej w Daniszynieodbędzie się spotkanie z Piotrem Kałużą. Togeolog, od prawie 20 lat badacz tajemnic naterenie Dolnego Śląska, a w szczególności hi-tlerowskich obiektów w Górach Sowich,współautor książki „Riese – poszukiwanianajwiększej tajemnicy III Rzeszy”, autor ar-tykułów na temat eksploracji, prezes Sowio-górskiej Grupy Poszukiwawczej, jednej z naj-bardziej prężnych grup poszukiwawczych naterenie Gór Sowich. Uczestnik programówTVP, TVN, Polsat (wraz z Bogusławem Wo-łoszańskim) oraz Discovery Channel, któreprzedstawiały poszukiwania podziemnychkompleksów na terenie Dolnego Śląska. Spo-tkanie rozpocznie się o godz. 18. (hol)

Kasa na sportW gminie Odolanów rozstrzygnięto konkursdla organizacji pozarządowych oraz innychorganizacji pożytku publicznego na wspie-ranie i upowszechnianie kultury fizycznej isportu. W ramach konkursu zostaną wspar-te działania z zakresu: masowych imprez re-kreacyjno-sportowych, umożliwiającychmieszkańcom gminy i miasta aktywneuczestnictwo oraz szkoleń dzieci i młodzie-ży w różnych dyscyplinach sportowych. Dorozdysponowania było 240 tys. zł. – Sekcjakick-boxingu dzięki wsparciu gminy Odola-nów może oferować bezpłatne treningi dlanajmłodszych oraz młodzieży do lat 18 zterenu gminy. Otrzymane dofinansowanieto fundament działalności naszej sekcji. Be-neficjentami jest młodzież, a dzięki dotacjina sesje treningowe może przyjść każdy –mówi, podsumowując 2013 rok, TomaszSroka. (hol)

KOLEJNE SPRZĘTY TRAFIŁY DO KP PSP

Na pierwszymmiejscuOstrowscy strażacy najlepsi. Ko-menda Powiatowa PaństwowejStraży Pożarnej w Ostrowie już poraz drugi znalazła się na pierw-szym miejscu w rankingu komendpowiatowych/miejskich PSP woje-wództwa wielkopolskiego za rok2013.

– Jestem dumny z naszej jednostki i pracują-cych w niej ludzi. Serdecznie gratuluję wamtego sukcesu – mówił podczas spotkania zestrażakami starosta ostrowski Paweł Rajski.KP PSP w Ostrowie Wielkopolskim pokona-ła w rankingu komend powiatowych/miej-skich PSP 33 powiatowe i miejskie jednostkina terenie całego województwa. – To ogrom-ny sukces osiągnięty dzięki ciężkiej pracyzarówno komendanta, jak i podległych stra-żaków nie tylko państwowej straży pożarnej,ale również ochotników. Charakterystycznącechą ostrowskiej jednostki jest rzetelność isolidna praca. Jeżeli cokolwiek jest wykony-wane w tej komendzie – to od początku dokońca robione jest perfekcyjnie — mówiłbryg. Adam Langner, zastępca Wielkopolskie-go Komendanta Wojewódzkiego w Poznaniu.W rankingu przeprowadzanym przez Ko-

Dzień chorychDzień Chorego – to międzynarodowe święto byłoobchodzone w ostrowskim Domu Pomocy Społecz-nej. Mieszkańców placówki przy ul. Partyzanckiejodwiedzili ks. biskup Teofil Wilski oraz starostaPaweł Rajski.

Biskup Senior Diecezji Kaliskiej podkreślił, że Światowy Dzień Choregozostał ustanowiony przez papieża Jana Pawła II w 1992 r. Święto rok-rocznie obchodzone jest 11 lutego. – Papież Jan Paweł II, kiedy byłjeszcze w sile wieku, zawsze w programie wizyt rezerwował sobie czas naspotkania z ludźmi chorymi. Wiele mówił o chorych, o solidarności znimi, o pomocy, o trosce. A potem papież sam był chory i tak spokojniez pokorą przeżywał swoją chorobę – mówił ks. biskup Teofil Wilski.Podczas spotkania Biskup Senior Diecezji Kaliskiej wspólnie modlił się zmieszkańcami Domu, a także odwiedził osoby, które nie mogą się poru-szać. Mieszkańcy przygotowali dla swoich gości program artystyczny natemat walki dobra ze złem w ludzkim życiu. Na zakończenie głos zabrałstarosta ostrowski. – Nam, samorządowcom, często wydaje się, że naj-ważniejsze jest dbanie o część materialną, o to, aby warunki bytowe dlamieszkańców były jak najlepsze. Ale podczas tego spotkania uświadomi-łem sobie, że dla tych mieszkańców dużo ważniejsza jest obecność Księ-dza Biskupa, którego postrzegam jako człowieka bardzo wyciszonego iserdecznego. Dlatego bardzo chciałbym z całego serca podziękować, żew tym szczególnym dniu Ksiądz Biskup jest tutaj z nami – mówił starostaPaweł Rajski. (hol)

„Kontenerowiec”dla strażakówCiężki specjalistyczny pojazd „kontenerowiec” o po-jemności 11 ton środka pianotwórczego otrzymałaostrowska straż pożarna. Samochód kosztujący prawie900 tys. zł został zakupiony ze środków Komendy Głów-nej Państwowej Straży Pożarnej i Unii Europejskiej.

Tylko cztery jednostki w Polsce mogą pochwalić się tego typu samochodem.Są to: Wrocław, Olsztyn, Ostrowiec Świętokrzyski i Ostrów Wielkopolski.Kluczyki do specjalistycznego pojazdu zostały przekazane przez zastępcęWielkopolskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP bryg. Adama Langnera12 lutego podczas dorocznej narady podsumowującej działalność ostrow-skiej komendy za rok 2013.Ponadto ostrowska straż pożarna pochwaliła się też nowym sprzętem hy-draulicznym ratownictwa drogowego wartości 150 tys. zł. Komenda Powia-towa Państwowej Straży Pożarnej w Ostrowie Wielkopolskim pozyskałatakże środki finansowe z lokalnych samorządów (powiat ostrowski – 30 tys.,miasto Ostrów Wielkopolski – 25 tys., gmina i miasto Nowe Skalmierzyce –10 tys., gmina Ostrów Wielkopolski – 10 tys.) na zakup zestawu ratownic-twa technicznego HOLMATRO. Powiat Ostrowski wsparł również jednost-kę przy zakupie 2 kompletów ubrań gazoszczelnych – 8 tys., a 15 tys. złprzekazał na bieżące utrzymanie Zintegrowanego Stanowiska Dyspozytor-skiego Komendy. (hol)

Ostrowscy strażacy są najlepsi w Wielkopolsce

mendę Wojewódzką Państwowej Straży Po-żarnej w Poznaniu przedmiotem oceny jestwiele kryteriów. Jednym z głównych jestzestawienie wskaźników, z których wynika,jak dana komenda realizuje swoje przedsię-wzięcia. Sukcesu ostrowskim strażakom po-gratulował starosta Paweł Rajski. – Cieszę się,że nasza jednostka po raz drugi zajęła pierw-sze miejsce w województwie wielkopolskim.Do tej pory wiele ciepłych słów słyszę na

temat przeprowadzonej akcji w JankowiePrzygodzkim, a przede wszystkim o posta-wie strażaków. Jestem dumny z naszej jed-nostki i pracujących w niej ludzi. Serdecz-nie gratuluję wam tego sukcesu – mówił sta-rosta Paweł Rajski.Wyniki plebiscytu ostrowscy strażacy poznalipodczas narady rocznej, która odbyła się 12lutego.

(hol)

Ostrowska jednostka jako jedna z czterech otrzymała spe-cjalistyczny sprzęt

W DPS w Ostrowie obchodzony był Dzień Chorych

Odwiedź nas na:

www.facebook.com/gazetaostrowska

NIECODZIENNA WIZYTA W DPS

7środa | 19 lutego 2014 | Nr 7 (1821) |

ATRAKCYJNY WYJAZD ZIMOWY DLA UCZNIÓW

Rajdu „Uroki Zimy”W niedzielę, 23 lutego zostanie zorganizowanyRajd ,,Uroki zimy”. Impreza ta odbędzie się jużpo raz piąty. Celem rajdu jest m. in. popularyza-cja aktywnych form rekreacji i wypoczynku,uczczenie 95 rocznicy powstania policji,popularyzacja historii i współczesności naszego mia-sta oraz przybliżenie młodzieży specyfiki pracy po-licji i straży pożarnej. W rajdzie mogą uczestniczyćdrużyny zgłoszone przez kluby turystyczne, szko-ły, organizacje społeczne oraz turyści indywidual-ni. Chętni zgłaszają swój udział do 20 lutego br. wOddziale PTTK. Rajd odbędzie się bez względu nawarunki atmosferyczne. Meta Rajdu będzie sięmieściła przy Restauracji „Borowianka”. Organiza-torzy przygotowali trasy o długości: 3,5 km, 4,5km i 5 km. Można również wziąć udział w trasiedowolnej rajdu. Impreza odbywa się pod honoro-wym patronatem komendanta Komendy Powia-towej Policji w Ostrowie Wielkopolskim i komen-danta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej wOstrowie Wielkopolskim. (rw)

Kalendarz turystycznyPTTK oddział w Ostrowie Wielkopolskim za-prasza turystów i sympatyków na imprezy, jakiebędą w tym roku. Już w niedzielę, 23 lutego,odbędzie się rajd „Uroki zimy”. Następnie zor-ganizowany zostanie rajd „Marzanna 2014”. Dlamiłośników spływów kajakowych pierwszą im-prezę zaplanowano pod koniec marca. Będzienią spływ kajakowy Ołobokiem. Jej organizato-rem jest Klub Kajakowy „Pelikany”, który za-prasza także na majowy spływ „Prosna 2014” ina letnią wędrówkę kajakowo-rowerową szla-kiem Krutyni na przełomie lipca i sierpnia orazna spływ rzeką Wartą. W kwietniu natomiastodbędzie się Wiosenny Rajd „Bocianim Szla-kiem”. W maju na wędrówkę po Sudetach za-prasza Klub Górski „Jontek”. Klub ten organi-zuje również w sierpniu wycieczkę w Góry Izer-skie. W maju tego roku odbędą się dwie sztanda-rowe imprezy, jakimi są: „Wiosna z Bicyklem”oraz Zlot Dzieci i Młodzieży Powiatu Ostrow-skiego. We wrześniu tradycyjnie odbędzie sięOgólnopolski Rajd „Jesień Chopinowska” i„Święto Roweru”. W tym miesiącu zaplanowa-no również Ogólnopolski Rajd Służb Munduro-wych. Sezon turystyczny zakończą rajdy: „InO-Ostro”, im. Stasia Cichosza i I Rajd MotorowyResortu Spraw Wewnętrznych ,,Szlakami Powsta-nia Wielkopolskiego”. (rw)

Warsztaty z gotowaniaW Publicznym Gimnazjum Sióstr Salezjanekodbyły się zajęcia kulinarne. Były one zorgani-zowane dla uczniów tej placówki. Wcześniejuczniowie otrzymali przepisy kulinarne, z któ-rymi mieli się zapoznać. Młodzież podczas zajęćprzygotowała zupę pomidorową, sałatkę i mufi-ny. Dzięki warsztatom kulinarnym uczniowiemieli okazje pogłębić swoją wiedzę z zakresu go-towania. Również zajęcia te sprzyjały wzajemnejintegracji. Przygotowane przez młodzież posiłkizostały zdegustowane przez osoby je przygoto-wujące. Opiekunem uczniów podczas zajęć były:Bogusława Jędrzejak i Agnieszka Niesobska-Kaźmierczak. (rw)

Jeździli na nartach i snowboardzie

Wieczór poetyckiEugenia Zawidzka oraz ksiądz Adama Kraska byligośćmi Wieczoru Poetyckiego Spotkanie miało miej-sce w Zespole Szkolno – Przedszkolnym w Słaboro-wicach.

Celem tego spotkania było przybliżenie poezji. Zaproszeni poeci zapre-zentowali swoją twórczość. Jej odbiorcami byli uczniowie, rodzice, na-uczyciele, a także mieszkańcy Słaborowic. Uczestnikom tego spotkaniaspodobała się poezja religijna, która była recytowana przez uczniów szko-ły: Maję i Patrycję Kubiak, Damiana Borowskiego, Wanessę Balcerek iAmelię Goplarek. Ponad to dla słuchaczy przygotowano również poezjęśpiewaną. Zebrani uczniowie z klas od drugich do szóstych szkoły podsta-wowej zaśpiewali kolędy wraz z solistką Anną Tasarek. W nieco innejaranżacji została zaśpiewana pieśń „Czego chcesz od nas Panie” przezabsolwentkę tutejszej Szkoły Podstawowej, uczennicę Gimnazjum w Lew-kowie – Agnieszkę Wróbel. Na zakończenie Wieczoru Poetyckiego za-śpiewał Jan Dyczak – uczeń klasy VI znaną piosenkę Starego DobregoMałżeństwa „Jak”. W rolę konferansjerów podczas tego spotkania wcielilisię: Julia Twardowska oraz Jan Dyczak. Nad całością przedsięwzięciaczuwała nauczycielka języka polskiego Małgorzata Mocek oraz nauczycielmuzyki Maciej Kasprzak. (rw)

Uczestnicy zimowego wyjazdu

Uczestnicy Mistrzostw Rodziców w Unihokeju

Uczestnicy spotkania z poezją

MISTRZOSTWA RODZICÓW W UNIHOKEJU

Wesołe rozgrywkiW hali sportowej Szkoły Podstawowej nr 5 im. MieszkaI rozegrano Mistrzostwa Rodziców w Unihokeju oPuchar Dyrektora Szkoły Podstawowej nr 5. Imprezata odbyła się po raz pierwszy.

W tym sportowym wydarzeniu wzięło udział osiemnaścioro rodziców,którzy utworzyli cztery zespoły. Zespół nr 1 wystąpił w składzie: Le-szek Woźnica, Tomasz Rychlik, Adam Bera, Tomasz Mielcarek i JacekKaszyński.Zespół nr 2: Anna Skowronek, Grzegorz Skowronek, Rafał Sępoło-wicz, Rafał Nowak i Rafał Kowalczyk. Zespół nr 3: Michał Michalski,Leszek Szubert, Przemysław Kelner i Tomasz Dąbrówka. Zespół nr4: Bartosz Kobylański, Daniel Sobczak, Albert Gwizdek i TomaszŻymełka. W wesołej i co najważniejszej sportowej atmosferze roze-grano cztery mecze i choć nie wynik był tutaj najważniejszy zwycięz-ców trzeba było wyłonić. Kolejne miejsca zajęli: zespół nr 2, zespół nr4, zespół nr 3 i zespół nr 1. Dorota Cieśla, dyrektor SP 5 każdemuzespołowi wręczyła pamiątkowy puchar i dyplom. Pomysłodawcą iorganizatorem mistrzostw był Szkolny Zespół ds. Promocji Zdrowia.Impreza ta odbyła się ramach programu „Szkoła w Ruchu”. (rw)

Nauka oraz doskonalenie umiejęt-ności jazdy na nartach i snowbo-ardzie to główne atrakcje zimowi-ska zorganizowanego przez Sto-warzyszenie ,,Ludzie dla ludzi” wMałem Cichem. W wyjeździe wzięliudział uczniowie z ostrowskichszkół.

Trzydzieścioro dzieci z naszego miasta miałookazję w sposób bardzo aktywny spędzić fe-rie zimowe. Uczniowie wraz z opiekunamiudali się do miejscowości Małe Ciche kołoZakopanego. Kierownikiem sportowej im-prezy był Paweł Staszak, nauczyciel pra-cujący w ostrowskiej ,,Dziewiątce”. - Zi-mowy wyjazd w góry to nowa propozycja,którą skierowało nasze stowarzyszenie dorodziców dzieci uczęszczających do szkółna terenie Ostrowa. Zimowisko było okazją,aby dzieci pod okiem wykwalifikowanychinstruktorów uczyły się jazdy na nartach isnowboardzie. Tym samym mogły aktyw-nie spędzić tydzień ferii. Jednak najbar-dziej cieszymy się z tego, że uczestnicywyjazdu wrócili zadowoleni i pełni pozy-tywnych wrażeń - powiedział Łukasz Mi-kołajczyk, członek zarządu Stowarzyszenia,,Ludzie dla ludzi”. Głównym celem zimo-wiska była nauka oraz doskonalenie jazdyna nartach oraz snowboardzie. Nad bez-pieczną i sprawną nauką dzieci czuwał do-świadczony instruktor narciarstwa. Zaję-cia na stoku odbywały się dwa razy dzien-nie po trzy godziny. Podczas narciarskichzmagań został przeprowadzony konkurs,,super slalom gigant”, w którym zawodni-

cy prezentowali swoje już spore umiejęt-ności narciarskie. W czasie apelu kończą-cego zimowisko podsumowano rywalizacjęnarciarską, wręczono dyplomy oraz pamiąt-kowe góralskie gadżety. Pobyt w górach byłrównież okazją, aby uczestnicy wyjazdupojechali do Bukowiny Tatrzańskiej. W tejmiejscowości spędzili czas w kompleksie ba-senów z wodami termalnymi. Dzieci po kil-ku godzinach niesamowitej zabawy wróciły

do ośrodka. Uczniowie udali się również nawycieczkę do Zakopanego, gdzie mieli moż-liwość spacerowania po Krupówkach orazzakupienia regionalnych pamiątek. Na zakoń-czenie zimowiska zorganizowano pożegnal-ne ognisko z pieczeniem kiełbasek, podczasktórego śpiewano obozowe piosenki. Wyjazdzostał dofinansowany przez Gminę MiastoOstrów Wielkopolski.

(rw)

UCZNIOWIE RECYTOWALI WIERSZE

POMOC NADAL PŁYNIE DO JANKOWA PRZYGODZKIEGO

Pomoc na fali ludzkich serc

8 środa | 19 lutego 2014 | Nr 7 (1821) |

Ponad 1 mln 200 tys. zł trafiło do poszkodowanych w zeszłorocznymtragicznym pożarze gazociągu w Jankowie Przygodzkim. Najwięcej,bo 320 tys., wpłacił właściciel gazociągu, firma Gaz System, który od-kupił także od najbardziej poszkodowanych działki i zrujnowane domy.Poszkodowanym na wiele różnych sposobów pomogło również wielefirm, instytucji i osób prywatnych. Przedstawiamy raport podsumowu-jący dotychczasowe efekty i stan pomocy.

Jak powszechnie wiadomo, 14 listopada 2013podczas prowadzenia prac przy budowie gazo-ciągu w Jankowie Przygodzkim doszło do tra-gicznego w skutkach rozszczelnienia rur i po-żaru, w wyniku którego śmierć poniosły dwieosoby, 13 zostało rannych. Całkowicie lub czę-ściowo zniszczonych zo-stało kilkanaście okolicz-nych domów. Powołanakomisja ekspertów stwier-dziła, że to nie koparka,tylko złej jakości spaw i źleprzechowywana ziemiadoprowadziły do katastro-fy budowlanej w JankowiePrzygodzkim. Osobne po-stępowanie w tej sprawieprowadzi prokuratura.

Jak sprawiedliwie podzielić?Niemal natychmiast po katastrofie szeroką faląruszyła pomoc dla poszkodowanych. Koordy-nacją i rozdziałem pomocy zajęła się gmina Przy-godzice, która powołała w tym celu specjalnyzespół, w skład którego weszli: Dariusz Kryś,Wiesław Witek, Andrzej Baraniak, Krystian Pia-

Strefy zniszczeń Na początek wyznaczono dwie strefy zniszczeńwywołanych pęknięciem rurociągu i pożarem:tzw. Strefę zero – najbardziej dotkniętą wybu-chem oraz strefę pierwszą, w której mieszkań-cy również odczuli eksplozję, ale w nieporów-

nywalnie mniejszym stopniu. Gminny zespółustalił, że 10 proc. wszystkich darowizn prze-znacza się dla poszkodowanych zamieszkałychw strefie pierwszej. Mogą oni na podstawie osza-cowanych szkód wnioskować o przyznanie imzasiłków celowych. 90 proc. wszystkich darowizn przeznacza siędla poszkodowanych zamieszkałych w tak zwa-

tej znalazły się 4 domy, 5 rodzin. Środki dlastrefy pierwszej, nie tak bardzo dotkniętej po-żarem jak strefa zero, klasyfikowane są w za-leżności od stopnia ewentualnych zniszczeń.Według naszych nieoficjalnych, ale dobrzeudokumentowanych, informacji średnia wy-sokość pomocy dla każdej z 13 poszkodowa-nych rodzin zamieszkałych w „strefie zero”wyniosła niemal 90 000 zł – nie licząc pomo-cy rzeczowej, odszkodowań oraz kwot ze sprze-daży zniszczonych działek Gaz Systemowi.

Pomoc do podziałuPodstawą do wypłaty zasiłków celowych wwiększości przypadków jest decyzja nadzorubudowlanego i udokumentowanie poniesio-nych szkód. Wypłatą darowizn zajmuje sięGminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Przy-

godzicach, który wypłacił już łącznie ponadmilion dwieście tysięcy złotych.- W pierwszej kolejności pomagaliśmy tym, któ-rzy stracili wszystko (strefa zero) - wyjaśniaKatarzyna Pieczyńska z GOPS w Przygodzi-cach. - Pomocą rzeczową i finansową zostaliobjęci również poszkodowani ze strefy pierw-szej - dodaje.Jak tłumaczy Katarzyna Pieczyńska, każdawparta rodzina ma założoną tzw. kartę pomocyrzeczowej, na której wyodrębnione są otrzy-mane dary. - Wypłaty zasiłków dla strefy pierw-szej ruszyły celowo z pewną czasową zwłoką,która miała umożliwić jej mieszkańcom osza-cowanie szkód. Dopiero po szacunkach ubez-pieczyciela mogli oni występować o zasiłki. Prio-rytetem do wypłaty zasiłków jest dla GOPStakże wola darczyńców, którzy zdecydowali się

secki, Kazimierz Niziołek, Alicja Marek, Mał-gorzata Fudała-Koch, Jacek Bera, PrzemysławKaźmierczak, Magdalena Małecka, Dariusz Pie-chowiak. Wypłatą pieniędzy po każdorazowymich wprowadzeniu do budżetu zajmuje sięGminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Przy-godzicach. Od początku GOPS koordynowałwydawanie podarowanych pogorzelcom darówżywnościowych i rzeczowych.- Dokładamy starań, by rozdział nie budził wąt-pliwości. To bardzo intymne i delikatne spra-wy, których przebieg chroni ustawa o ochro-nie danych osobowych. Każdy z tych przypad-ków rozpatrywany jest indywidualnie. Dotądoficjalnie nikt nie wnosił skarg na działanie urzę-dowego zespołu zajmującego się podziałem da-rowizn - zaznacza wójt Krzysztof Rasiak.

nej strefie zero - najbardziej dotkniętej skutka-mi pożaru. W wyodrębnionej puli 90 proc.wprowadza się podział na kolejne dwie grupyzależne od rozmiaru uszkodzenia budynków.Do grupy pierwszej strefy zero kwalifikują sięzabudowania, które uległy całkowitemu znisz-czeniu i przeznaczone są do rozbiórki bądźzniszczeniu uległa cała kondygnacja budynku.Objęto nią 75 procent darowizn z puli strefyzero. W grupie tej znalazło się 5 domów, 8rodzin.Do grupy drugiej strefy zero zaliczono zabudo-wania wymagające kapitalnego remontu, nie na-dające się do zamieszkania, a także budynkiuszkodzone, ale zamieszkałe. Wysokość zasił-ków jest zależna od stopnia zniszczenia. Objętonią 25 proc. darowizn ze strefy zero. W grupie

Kryteria rozdziału darowizn pieniężnychprzyjęte w związku z pożarem gazociągu

w Jankowie Przygodzkim

Zniszczenia były ogromne

Gaz System wykupił działki ze zniszczonymi domami

Pomoc w liczbach:Odzież 690 kgŻywność ok. 2 tonŚrodki czystości 950 kgŚrodki higieny osobistej 730 kgKoce, pościel, ręczniki, poduszki, kołdry ok.730 kg

KOLEJNE SPOTKANIE Z CYKLU ,,LUDZIE Z PASJĄ”

9środa | 19 lutego 2014 | Nr 7 (1821) |

UCZNIOWIE Z KORYT W CENTRUM NAUKI KOPERNIK

Wizyta u Kopernika

Obieżyświat w Raszkowie

Uczniowie z Koryt zwiedzali Warszawę oraz Centrum Nauki

Nowoczesne, interaktywne, a przez to niezwykle atrakcyjne dla mło-dzieży Centrum Nauki Kopernik było głównym celem wycieczki doWarszawy. Pięćdziesięcioosobowa grupa uczniów Zespołu Szkół im.Orła Białego w Korytach do Warszawy udała się 4 lutego br.

Uczniowie z Koryt mogli korzystać ze wszystkichdobrodziejstw, jakie zgromadzono w tym niezwy-kłym miejscu. Uczestników zauroczyła nowocze-sność i multimedialność ekspozycji. Centrum w ni-czym nie przypomina konwencjonalnych muzeów.Na odwiedzających czekają atrakcje z różnych dzie-dzin: historii, sztuki, techniki, przyrody, medycy-ny, fizyki, matematyki, chemii, geografii, biologii,astronomii i wielu innych. Chętni mogli m.in. wziąćudział w spektaklu wysokich napięć, na własnej skó-rze doświadczyć trzęsienia ziemi, sprawdzić szyb-kość własnych reakcji, zobaczyć swój wizerunek zanp. 50 lat. Niektórzy po raz pierwszy w życiu braliudział w teatrze robotycznym, w którym na scenie

Karol Trawiński – poliglota, podróżnik, człowiek wielu pasji - gościł wZespole Szkół im. Orła Białego w Korytach w poniedziałek, 27 stycz-nia 2014 r. Spotkał się z gimnazjalistami, aby opowiedzieć im m.in. oswojej miesięcznej wyprawie do Indii.

Wizyta Karola Trawińskiegowpisała się w cykl spotkań z ludź-mi z pasją, które organizowanesą szkole w Korytach. Spotka-nie adresowane było do uczniówzainteresowanych tematykąpodróżniczą i nie tylko. Ostro-wianin Karol Trawiński jest naj-lepszym dowodem na to, że przyodrobinie motywacji nie ma rze-czy niemożliwych. Konsekwent-nie spełnia swoje marzenia o da-lekich podróżach.Warto zaznaczyć, iż półtoraroku temu udał się do Indii iprzez miesiąc przyglądał się zbliska kulturze Hindusów. Jaksam mówi, kraj ten jest jednymz najbiedniejszych, najbardziejzaludnionych i zanieczyszczonych na świecie. Wie-lu ludzi żyje w skrajnie trudnych warunkach. Prze-rażająca jest też sytuacja kobiet pozbawionych ja-kichkolwiek praw. Podróżnik odwiedził wszystkienajważniejsze miejsca w Indiach. Zrelacjonowałpobyt w Delhi, Kalkucie, Agrze i wielu innych.Na uczestnikach spore wrażenie wywarła relacja zpobytu w świątyni szczura, opowieść o zwyczajach

Hindusów związanych ze świętą rzeką Ganges czywarunkach podróżowania po Indiach koleją. PanKarol przybliżył też historię jednego z najbardziejrozpoznawalnych zabytków Indii, mauzoleum TadżMahal. Dopełnieniem zajmującej relacji był film,który gość zaprezentował na dużym ekranie. Moż-na też było obejrzeć pamiątki, które podróżnikprzywiózł z tej pasjonującej wyprawy. (olo)

zamiast ludzi występują aktorzy-roboty. W ciągutrzech godzin pobytu wszyscy otrzymali olbrzy-mią dawkę wrażeń, cennej wiedzy połączonej z do-świadczeniem. Na tym jednak nie zakończyła sięprzygoda w stolicy.Po pobycie w Centrum Kopernik grupa udała się naspacer ulicami Warszawy: Krakowskim Przedmie-ściem wszyscy przeszli na Plac Zamkowy, następniena Stare Miasto. Niektórzy skorzystali z możliwościpoślizgania się na lodowisku. Następnie uczniowie iopiekunowie udali się pod pomnik Małego Powstań-ca, a później do Grobu Nieznanego Żołnierza. Wdrodze do domu można było na gorąco podzielić sięwrażeniami z tej ekscytującej wyprawy. (olo)

Podróżnik opowiadał o swoich wyjazdach

wyniosła średnia wysokość pomocy dlakażdej z 13 poszkodowanych rodzinzamieszkałych w „strefie zero” – nie

licząc pomocy rzeczowej, odszkodowańoraz kwot ze sprzedaży zniszczonych

działek Gaz Systemowi.

ok. 90 000 złok. 90 000 zł

pomóc konkretnym rodzinom. Ich wpłaty wska-zują konkretne nazwiska - wyjaśnia KatarzynaPieczyńska. Jak podaje, kwota darowizn zewskazaniem wyniosła w sumie 10.437, 64 zł.

Mieli gdzie się podziaćPierwsze noce po ka-tastrofie zszokowaniskalą zniszczeńmieszkańcy spędziligłównie u znajomychi rodziny. Z czasemtrzeba było rozejrzećsię za własnym lo-kum. Z pomocą po-spieszył samorządmiasta Ostrowa Wiel-kopolskiego, który za-deklarował poszkodowanym mieszkania do na-tychmiastowego zamieszkania. Jednak standardtych lokali nie odpowiadał pogorzelcom i obec-nie nikt z nich nie korzysta z mieszkań ofiaro-wanych przez miasto. Tym, którzy straciliwszystko, zaproponowano loka-le zastępcze. Koszt ich wynajmuna terenie Ostrowa Wielkopol-skiego pokrywany jest z ubezpie-czenia PZU. Przebywa w nichobecnie sześć rodzin.

WykupionemieszkaniaWiększość z najbardziej poszko-dowanych nie chciała wracać namiejsce tragedii. Z pomocą przy-szedł Gaz System. Właściciel ga-zociągu wykupił pięć nierucho-mości w Jankowie Przygodzkim,położonych w tak zwanej strefie„zero”. Jak poinformowała Mał-gorzata Polkowska, rzecznik ope-ratora gazociągu, firma podpisałajuż umowy notarialne z właści-cielami działek. Kwoty za wyku-py są efektem indywidualnychustaleń i firma nie chce ich po-dawać. Z naszych nieoficjalnychinformacji wynika jednak, że za-proponowane kwoty są wysokie.Jak dotąd, łączne wsparcie finan-sowe ze strony spółki Gaz Sys-tem dla poszkodowanych wynio-sło ponad 325 tys. zł - nie liczącwypłat odszkodowań w ramachubezpieczenia. Według jej infor-macji, do tej pory zlikwidowano84 proc. szkód w mieniu.Dwa miesiące po katastrofie ob-szar, gdzie doszło do rozszczelnie-nia gazociągu, pozostaje zamknię-ty dla osób postronnych. Pilnujego firma ochroniarska, opłacanarównież przez Gaz System.

To jeszczenie wszystkoPogorzelcy z Jankowa Przygodz-kiego otrzymali już większość da-rowizn. Z urzędowych kont tra-fiły one do 57 poszkodowanychosób i bliskich jednej z ofiar bu-dowy gazociągu. Potrzebującychwsparli zwykli ludzie, firmy, sa-morządy i nadleśnictwa.Podczas obrad wydzielono 50tys. dla pogorzelców i 5 tys. zło-tych dla rodziny poległego ope-ratora koparki z gminy Kiszkowo.Do pogorzelców trafi równieżwkrótce ok. 58 tys. złotych zy-sku z meczu charytatywnegodwóch czołowych klubów PlusLigi: PGE Skry Bełchatów i ZA-KSY Kędzierzyn Koźle. Rozegra-no go 4 stycznia w Kaliszu.Bardzo dużą pomoc przekazałafirma Amica, która obdarowałaposzkodowanych nowymi ku-chenkami i drobnym sprzętemAGD dla każdej rodziny.

Najwięksi ofiarodawcydla poszkodowanych

w Jankowie Przygodzkim

Darowizny od firm i instytucji:Gaz System 325 000Nadleśnictwo Góra Śląska 5 000ZRUG 100 000Nadleśnictwo Antonin 15 000Elizab sp. o.o. 1 500Elizab Stal 1 500Nadleśnictwo Jarocin 10 000Nadleśnictwo Taczanów 20 000Nadleśnictwo Kurza Góra 4 000Nadleśnictwo Turek 2 000Nadleśnictwo Piaski 2 000Nadleśnictwo Przedborów 10 000Nadleśnictwo Gniezno 1 000Węglozbyt 10 000Nadleśnictwo Karczma Borowa Leszno 1 000Nadleśnictwo Pniewy 3 000Nadleśnictwo Sieraków 1 000Nadleśnictwo Syców 1 500Nadleśnictwo Grodzieniec 5 000Nadleśnictwo Oborniki 1 000Nadleśnictwo Włoszakowice 2 000Nadleśnictwo Czerniejewo 1 000Nadleśnictwo Konin 5 000Nadleśnictwo Kalisz 2 000Nadleśnictwo Babki 2 000Nadleśnictwo Łopuchówko 1 000RAZEM DAROWIZNY: 524 000

Darowizny od samorządów:Urząd Miejski Ostrów 20 000Urząd Miejski Kalisz 20 000Urząd Miejski N. Skalmierzyce 10 000Urząd Miejski Odolanów 20 000Gmina Bierawa 10 000Gmina Oława 10 000Gmina Drawsko Pomorskie 10 000Urząd Miejski Rzgów 10 000Gmina Sieroszewice 10 000Gmina Sośnie 10 000Urząd Gminy i Miasta Rychwał 5 000Urząd Gminy i Miasta Raszków 10 000Gmina Ostrów Wlkp. 10 000Gmina Swarzędz 20 000Gmina Resko 10 000Powiat Kaliski 10 000Powiat Ostrowski 30 000RAZEM DOTACJE: 225 000

Reszta to głównie darowizny od osób prywatnych. Wkilku przypadkach ofiarodawcy zażyczyli sobie ano-nimowość. Jedna z dużych wpłat od osoby prywat-nej wyniosła 55 tys. złotych. W kilku przypadkachdarowizny były przez darczyńców dedykowane nakonkretne nazwiska oraz indywidualnie dostosowy-wane do rozmiaru szkód i budynków zamieszkałychprzez dwie rodziny.

Podczas specjalnej wizyty w Jankowie Przy-godzkim pomoc w odbudowie domów zadekla-rował premier Donald Tusk. Z naszych infor-macji wynika, że dotąd do poszkodowanychtrafiło jednak tylko po 6 tys. zł wypłacone tużpo tragedii, w charakterze zasiłku celowego. Po-

szkodowani nadal cze-kają więc na obiecanąpomoc od struktur ad-ministracji państwo-wej.Obecnie do wypłaty zbudżetu GOPS pozo-stało - 56.912 złotych(strefa zero - 50.770tys. zł, strefa pierwsza- 5.641, 20 zł, 500 złtrafi do wskazanej

przez darczyńcę rodziny).Pieniądze na kolejne zasiłki wpłyną do budżetuośrodka po najbliższej sesji rady gminy, zapo-wiadanej na 26 lutego.

Jarosław Wardawy

Rodzice zagrali w bajce ,,Kopciuszek”

KONKURSY I WYSTĘPY W SIEROSZEWICACH

PODSUMOWANIA I PLANY SAMORZĄDOWCÓW

10 środa | 19 lutego 2014 | Nr 7 (1821) |

KARNAWAŁOWE BALE W JANKOWIE PRZYGODZKIM

Dwie zabawy Spotkanie seniorów

Noworocznie w Rososzycy

Na spotkanie do GOK–u przybyli seniorzy

Rada Rodziców przy Publicznym Przedszkolu ,,Bajka’’ w Jankowie Przy-godzkim zorganizowała zabawę karnawałową. Miejscem imprezy byłaSala Wiejska.

Dzieci miały bajkowe przebrania

W Bajkowym Balu Przebierańców wzięło udział prawie 100 dzieci

Gości przywitała dyrektor przedszkola JolantaKardas wraz z przewodniczącym Rady Rodzi-ców Tomaszem Kamzolem. Do tańca przygry-wał Zespół Bravo, który granymi przebojamizachęcał do tańca uczestników zabawy. Organi-zatorzy przygotowali wieleatrakcji dla swoich gości. Byłam. in. loteria fantowa, z któ-rej dochód zostanie przezna-czony na wydatki Publiczne-go Przedszkola ,,Bajka”. W lo-terii fantowej, którą prowa-dziła Marzena Sójka, możnabyło wygrać atrakcyjne nagro-dy: komody, rower, sprzętagd, dvd, bony upominkowedo kosmetyczki oraz bony nawykonanie usługi w warszta-cie samochodowym. Dlauczestników zabawy przygo-towano również bogate menu.Była obiadokolacja, słodkiewypieki i zimny bufet. Gość-mi imprezy byli m. in.: wójtgminy Przygodzice KrzysztofRasiak, wiceprzewodniczącyRady Gminy Krystian Piasecki oraz sołtys wsiWiesław Witek.Następnego dnia zespół Bravo i dyrekcja Publicz-nego Przedszkola ,,Bajka’’ zorganizowali Bajko-wy Bal Przebierańców dla dzieci. Przybyło na

niego prawie sto dzieci wraz z rodzicami. Rodzi-ce przygotowali dla swych pociech niespodzian-kę i wystawili bajkę „Kopciuszek”. Gośćmi tegospotkania byli: Barbara Szymanowska, dyrektormiejscowego Zespołu Szkół i ks. proboszcz Eu-

geniusz Meksa. Dzieci natomiast zabawiał klauni Myszka Miki. Dzieci były przebrane w strojenawiązujące do znanych postaci z bajek. Zaba-wa karnawałowa dostarczyła dzieciom wiele nie-zapomnianych wrażeń. (rw)

Zagadnienia dotyczące Strategii Rozwoju Gminy Sieroszewice na naj-bliższy czas zostały omówione podczas spotkania noworocznego.Miejscem spotkania była restauracja Al Sole w Rososzycy.

Spotkanie rozpoczęło się od powitania zapro-szonych gości przez wójta Czesława Berkow-skiego. W swoim wystąpieniu podsumowałon miniony rok. – 2013 rok był pracowity izrealizowano wiele inwestycji. Był też bogatyw wydarzenia kulturalne i sportowe. Przy-niósł również wiele sukcesów naszym miesz-kańcom – mówił Czesław Berkowski. Ponad-to wójt poinformował, że w 2014 roku kwo-ta na wsparcie realizacji zadań publicznychprzez organizacje pozarządowe wyniesie 130tys. zł. Wójt przedstawił także plany na naj-bliższą przyszłość. Do najważniejszych zadańzaliczył: modernizację dróg gminnych i chod-ników, udzielenie wsparcia dla powiatuostrowskiego na budowę dróg powiatowychpołożonych w gminie Sieroszewice, budowęzbiornika zapasowego na wodę w StacjiUzdatniania Wody w Namysłakach, wyko-nanie siłowni zewnętrznej w Sieroszewicach,ścianki wspinaczkowej w Wielowsi, placuzabaw w Psarach, kontynuowanie moderni-zacji „Centrum wsi Ołobok”. Dodał, że gmi-na pracuje nad nowymi projektami dotyczą-cymi budowy kanalizacji sanitarnych orazturystyki. W kolejnej części spotkania PawełSiwak przedstawił zagadnienia związane zopracowaniem Strategii Rozwoju Gminy Sie-

Podsumowania minionego roku do-konał wójt Czesław Berkowski

roszewice. Prelekcję na temat pozyskiwaniafunduszy unijnych wygłosił prezes firmy Eu-rolider z Wrocławia Maciej Bagiński. NatomiastRoman Kupijaj w swoim wystąpieniu zachęcałdo stworzenia na terenie gminy SieroszewiceStowarzyszenia Przedsiębiorców. (rw)

W sali Gminnego Ośrodka Kultury w Sieroszewicach zorganizowanospotkanie z seniorami. Impreza odbyła się już po raz czwarty.

Zaproszonych gości, babcie i dziadków powitałsołtys Sieroszewic Tadeusz Łapiński. Minutą ci-szy uczczono zmarłych seniorów. Podczas spo-tkania poinformowano seniorów o tym, że wnajbliższym czasie w Sieroszewicach powstaniepark rekreacyjny, gdzie będzie można ćwiczyć.Dla gości i mieszkańców przygotowano niespo-dziankę w postaci ciekawego programu artystycz-nego. Najpierw gimnazjaliści Zespołu Szkół wSieroszewicach zapraszali seniorów i gości dowspólnej zabawy, organizując ciekawe konkur-sy. Zebrani w sali bawili się w głuchy telefon,odgadywali bajki, śpiewali piosenki, recytowaliwiersze, rysowali. Wybrano Super Babcię i Su-

per Dziadka. Na scenie zaprezentowała się takżegrupa młodszych uczniów, która umiliła wieczórśpiewem piosenek i tańcami. Artystów do wy-stępów przygotowały: Ilona Mędykowska, Elż-bieta Kaczmarek i Katarzyna Maj. W czasie im-prezy podano obiad, a potem kawę i ciasto. Or-ganizatorem spotkania była Rada Sołecka z soł-tysem Tadeuszem Łapińskim i Ochotnicza StrażPożarna w Sieroszewicach. Impreza została sfi-nansowana ze środków Gminy Sieroszewice wramach otwartego konkursu z zakresu działalno-ści na rzecz osób niepełnosprawnych oraz osóbw wieku emerytalnym na 2014 rok.

(rw)

SKORZYSTALI Z OFERTY ODK

11środa | 19 lutego 2014 | Nr 7 (1821) |

CIEKAWA AKCJA NA FERIE W SZKOLE

DZIEŃ SENIORA W GMINIE OSTRÓW

Kulturalne ferie Noc niespodzianek

Prace w toku

Dla starszych

TRWA BUDOWA KANALIZACJI

Trwa budowa kanalizacji

ODK miał bogatą ofertę zajęć na ferie zimowe  

Trwają prace związane z realizacją zadania pn. „Uporządkowanie go-spodarki ściekowej na terenie Aglomeracji Odolanów”. Budowa kana-lizacji idzie pełną parą.

W ramach prac powsta-ło już przeszło 35 kmsieci kanalizacyjnej, costanowi ponad 90 proc.całości inwestycji. Za-kończenie zadania za-planowano na pierwsząpołowę 2014 r. Do wy-konania w tym roku zo-stało jeszcze: wybudo-wanie ok. 3 km sieci ka-nalizacyjnej na terenieOdolanowa, zakończe-nie robót budowlanychna stacjach podciśnie-niowych, uruchomieniemonitoringu systemukanalizacji i studni za-worowych oraz próbyciśnieniowe całego sys-temu kanalizacji.Inwestycja prowadzona na taką skalę wymagaciągłego nadzoru i pracy. Co tydzień zbiera siętzw. Rada Budowy, składająca się z przedstawi-cieli samorządu, inżynierów prowadzących in-westycję oraz innych osób związanych z budowąkanalizacji. Spotkania są okazją do omówieniapostępu prac, ewentualnych trudności oraz dal-szych kroków działania.

Na zmodernizowanej oczyszczalni ścieków wRaczycach trwają prace odbiorowe. Sukcesyw-nie sprawdzane i włączane w system są poszcze-gólne elementy obiektu. Oczyszczalnia jest wpełni zautomatyzowana, nowoczesna, a takżespełnia wymogi dyrektyw europejskich w zakre-sie ochrony środowiska. Dzięki modernizacjizwiększy się ilość oczyszczanych ścieków orazjakość ich oczyszczania. (hol)

Kilkaset osób skorzystało z oferty na ferie zimowe, przygotowanej przezOdolanowski Dom Kultury. Ośrodek przygotował wiele różnorodnych zajęć.

Na scenie ODK wystąpili aktorzy z  teatruMaska z Krakowa z przedstawieniem „Gry-masy Królewny Kasi”. Interaktywny występzgromadził pełną widownię, spektakl przed-stawiony w baśniowej, atrakcyjnej dla dzieciformie niósł ze sobą dobrą zabawę i zasadygrzecznego wychowania. W ODK odbyły sięteż zajęcia baletowe prowadzone przez in-struktorkę Bernadettę Matysiak. Amatorzy

gry na gitarze doskonalili swój warsztat podkierunkiem  Rafała Dankiewicza. Można byłotakże uczestniczyć w Gminnym TurniejuSzachowo-Warcabowym rozegranym podkierunkiem Grzegorza Szuberta oraz Jerze-go Kątnego. W ODK zorganizowane zostałytakże warsztaty ceramiczne, zajęcia plastycz-ne oraz taneczne.

(hol)

Noc w szkole w ferie? Czemu nie. Uczniowie Szkoły Podstawowej w Da-niszynie rozpoczęli ferie zimowe „Nocą Niespodzianek”.

Impreza rozpoczęła się 3 lutego o godz. 17 i trwa-ła do 4 lutego do godziny 10. Na początku wszy-scy zapoznali się z regulaminem oraz harmono-gramem „Nocy Niespodzianek”. W programienocnego spotkania były zajęcia sportowe, kom-puterowe, warsztaty plastyczne, taneczne, dys-koteka i seans filmowy. Największą atrakcją było

spotkanie z Shadreckiem Padoko z Afryki. Spo-tkanie przebiegło w bardzo miłej atmosferze, dzie-ci zadawały mnóstwo pytań, zagrały w piłkęnożną z gościem. Następnie dyrektor szkoły po-kazała gościom sale lekcyjne oraz bibliotekę. Nazakończenie nocy niespodzianek każdy uczest-nik otrzymał pamiątkową plakietkę. (hol)

W Sobótce i Łąkocinach obchodzono Dzień Seniora. Z tej okazji w sa-lach wiejskich miały miejsce spotkania, a dla starszych wystąpiły m.in.dzieci.

1 lutego w sali wiejskiejw Sobótce odbyło się spo-tkanie z okazji Dnia Se-niora. PrzewodniczącaKGW, sołtys i rada sołec-ka przywitali seniorów,zaproszonych gości orazdzieci z przedszkola i Ze-społu Szkół, które umiliłyim ten dzień. Podczas im-prezy wręczono też kwia-ty najstarszemu seniorowii seniorce, którzy byli nasali, a do 100-letniejmieszkanki Sobótki – paniMarty – pojechała delega-cja z kwiatami i życzeniami. Podczas spotkanianie zabrakło poczęstunku, tańców oraz wystę-pów dzieci.

Również w Łąkocinach zorganizowano spotkanie dlaseniorów

W Sobótce odbył się Dzień Seniora

W Łąkocinach Dzień Seniora obchodzono 2 lu-tego. W sali wiejskiej odbyło się spotkanie se-niorów, zorganizowane przez Zespół Szkolno-

Przedszkolny w Łąkoci-nach. Przybyłych gościpowitała dyrektor DanutaWalisiak, która złożyławszystkim życzenia, a naj-starsi seniorzy otrzymalidyplomy i kwiaty. Część ar-tystyczną rozpoczął zespólśpiewaczy „Łąkocanie”,który przedstawił ludowepiosenki. Podczas spotkaniawystąpili też uczniowie iprzedszkolaki. Atrakcją po-południa były też konkur-sy. Po części artystycznejodbyła się loteria zorgani-zowana przez Radę Rodzi-ców, a goście bawili się przykawie i cieście.

W szkole w Daniszynie odbyła się ,,Noc Niespodzianek”

NOWE STYLE WALKI W OSTROWIE

Jak walczyć, to nietypowo

12 środa | 19 lutego 2014 | Nr 7 (1821) |

Chcesz w Ostrowie trenować capoeirę, taekwondo czy krav magę?Nie ma problemu. Te jeszcze nie dość popularne sztuki walki czysystemy bojowe są obecne w naszym mieście. A jak przekonująich trenerzy, by je ćwiczyć, wystarczy przede wszystkim chcieć.

W Ostrowie bez problemu można zapisać sięna treningi judo czy karate, które mają wielo-letnią tradycję w naszym mieście. Jak sięokazuje, trenować można także mniej popu-larne sztuki walki czy systemy bojowe. Po-stanowiliśmy się przyjrzeć, na co w Ostro-wie – z tych mniej popularnych lub zupełnienowych – można się zapisać. To m.in. capo-eira, krav maga czy kick-boxing. W kolejnymartykule przyjrzymy się natomiast innymsztukom walki obecnym w naszym mieście.

Capoeira od trzech latOd 2011 roku w Ostrowie można trenowaćcapoeirę. Najpierw treningi odbywały się wSzkole Podstawowej nr 1, obecnie w TrueSchool przy placu 23 Stycznia. Capoeira tosztuka walki, mająca tradycje sięgające XVIIIw. i XIX w., wywodząca się z tradycji afrykań-skiej i brazylijskiej. W capoeirze formy są ryt-miczne, akrobatyczne i skupiają się na kop-nięciach. Istotą capoeiry są elementy tańcawpływające na płynność i nieprzewidywalnośćataków. – To sztuka walki połączona z muzyką,

W Ostrowie od niedawna można trenować capoeirę

W capoeirze bardzo ważny jest ciągły ruch

Krav maga bazuje na naturalnychodruchach

akrobatyką i trochę z tańcem. Podoba mi się wniej to, że ciągle jest się w ruchu, są pozycjeakrobatyczne, nie czeka się na cios przeciw-nika. Poza tym w capoeirze ważna jest teżmuzyka – wyjaśnia Marcin Michałowski, tre-ner capoeiry w Ostrowie.Z capoeirą nieodłącznie wiąże się rytuał roda.Uczestnicy tworzą krąg, dwóch z nich wcho-dzi do środka i prowadzi symulowaną walkę.Pozostali w tym czasie muzyką i śpiewemnadają całości energię. Podstawowym instru-mentem używanym jest berimbau. Naostrowskich treningach capoeiry jest onwykorzystywany, jak też tamburyn. – Walkajest zsynchronizowana z muzyką – razszybszą, raz wolną. W capoeirze dużo jestkopnięć, podcięć, pozycji akrobatycznych –

wyjaśnia Marcin Michałowski. – Choć capo-eira wygląda efektownie, nauczyć się jej możekażdy, kto tego chce. Nie trzeba być akro-batą, ćwiczyć wcześniej na siłowni – to natreningach nauczymy się wszystkiego – za-pewnia Marcin Michałowski.

Panie na kick-boxinguNa razie jednak capoeira jeszcze raczkuje wOstrowie. Nie ma się co dziwić, jest obecnaw naszym mieście raptem od trzech lat, toteżtrenuje ją obecnie kilkanaście osób. W prze-ciwieństwie do kick-boxingu. Do tej dyscy-pliny, w której walczy się zarówno stosującbokserskie ciosy pięścią, jak i kopnięcia, gar-nie się wiele osób, także pań. – Oczywiściemówimy o kick-boxingu na poziomie rekre-acyjnym – zastrzega Marta Prajsnar, właści-cielka Akademii Sztuk Walki Guerrier wOstrowie, gdzie można się zapisać także mię-dzy innymi na: boks, zapasy, samoobronę,krav magę czy gimnastykę korekcyjną. – Nataki właśnie kick-boxing przychodzi wiele pań.Chcą poćwiczyć, potrenować, poprawić

wydolność, koordynację ruchową, spalić ka-lorie, poprawić sylwetkę, ale też rozładowaćnapięcie, całodniowy stres. Panowie zdecy-dowanie częściej wybierają boks – dodajeMarta Prajsnar, instruktorka boksu i kick-boxingu, mistrzyni Polski w boksie w 2007r., reprezentantka Polski w wielu międzyna-rodowych turniejach.Jak zapewnia, kick-boxingu na poziomie ama-torskim może się nauczyć każdy. A zacząćtrzeba od... przyjścia na trening. To niby naj-prostsze, ale okazuje się, że często chęci są, ajuż wyjść z domowych pieleszy na dość wy-czerpujący trening nie tak łatwo. – Najtrud-niejsze w kick-boxingu dla początkującychjest synchronizacja boksowania i kopnięć –mówi Marta Prajsnar.

Nie samoobrona a krav magaOd niedawna w Ostrowie można trenowaćkrav magę. – To system samoobrony, w któ-rym wykorzystujemy podstawowe odruchy,by odeprzeć napastnika. Uczymy się też, bypodczas obrony wykorzystać to, co mamy podręką – garść drobnych, które mamy w kie-szeni, pęk kluczy, torebkę. Przecież napast-nik nie będzie nas pytał, jaki preferujemystyl walki, a wykorzysta bezpardonowo swo-je metody, by nas pokonać. My musimy wy-korzystać natomiast wszystko, co nas otacza,oraz swoje odruchy, żeby się obronić – wyja-śnia Grzegorz Kaczmarek, instruktor m.in.samoobrony, krav magi i real combat, któryprowadzi zajęcia w Akademii Sztuk WalkiGuerrier w Ostrowie. – Uczenie karkołom-nych technik się nie sprawdza. Dlaczego?Człowiek, który jest zaatakowany, znajdujesię w sytuacji nagłej, jest zaskoczony, zestre-sowany, tymczasem napastnik pewnie sięprzygotował do ataku, obserwował go. Trze-ba się więc jakoś odnaleźć w tej stresowejsytuacji. Jestem przekonany, że ze 100 pro-cent umiejętności, zdobytych na treningu,wówczas mamy do dyspozycji tylko 10 proc.– jesteśmy spięci, zszokowani sytuacją, więcmusimy polegać na naszych wyuczonych od-ruchach obronnych – dodaje Grzegorz Kacz-marek.Krav maga jest hybrydowym systemem. Za-wodnik musi umieć sobie poradzić w róż-nych sytuacjach – w stójce, musi umieć ude-rzać, odnaleźć się w parterze, ale i powinienznać techniki, używane w bliskim kontakcie.Nie zawsze można przecież uderzyć napast-nika czy kopnąć, zwłaszcza gdy znajdziemysię z nim np. w zatłoczonej windzie czy naschodach. Aby jednak nauczyć się bronić,nie wystarczy pochodzić na treningi miesiącczy dwa. – Nie da się wypracować odruchówobronnych w miesiąc. Przy wysokim zaanga-żowaniu w treningi, przy dobrym podejściu,po pół roku ćwiczeń będą widoczne pierw-sze efekty – mówi Grzegorz Kaczmarek. – Byzacząć ćwiczyć, wysoka sprawność fizycznanie jest wymagana. Trzeba też zdać sobiesprawę, że na treningach nauczymy się do-brze uderzać czy bronić się, ale nie oznaczato, że od razu poradzimy sobie na ulicy w

sytuacji stresowej, w której strach może byćparaliżujący, dlatego też na wyższym pozio-mie zaawansowania ćwiczymy też w sytu-acjach stresowych – kończy Grzegorz Kacz-marek.W krav madze nie ma otoczki filozoficznej, acelem szkolenia jest nauczenie przewidywa-nia sytuacji zagrożeń, ich unikania, przytom-ności umysłu i działania w stresie. – W kravmadze podoba mi się właśnie najbardziej re-alizm. Na treningach bierzemy pod uwagęprzeróżne scenariusze napaści – jeśli ktośprzyjdzie i powie, że został zaatakowany np.pięścią lub butelką, to pracujemy właśnie nadtakim scenariuszem – wyjaśnia GrzegorzKaczmarek.

Hanna Olejnik

JUBILEUSZ OSTROWSKICH NUMIZMATYKÓW

Historia ukryta w pieniądzu

13środa | 19 lutego 2014 | Nr 7 (1821) |

Z pasją kolekcjonują kawałki papieru i metalu, które kiedyś były przedmiotem pożądaniawielu ludzi. Członkowie oddziału Polskiego Towarzystwa Numizmatycznego w OstrowieWielkopolskim właśnie obchodzą jubileusz 45-lecia działalności.

Pod koniec 1968 roku kilka osób, głównie pracowników ostrowskie-go banku, zorganizowało wystawę numizmatyczną, po której po-stanowiło sformalizować swoją działalność. Powołali oni koło Pol-skiego Towarzystwa Archeologicznego i Numizmatycznego,przynależne do oddziału w Poznaniu. W gronie tych założycielibyli m.in. Jan Berkowski, Józef Chmielewski, Joachim Fechner,Stanisław Gilarski, Bronisław Górkowski, Marian Hodyra, Ro-man Jurkowski, Józef Maciejewski, Tadeusz Maleszka, KazimierzWysocki i Jan Komisarski. O nich i o wielu innych zasłużonychdziałaczach wspominano podczas spotkania, jakie w ubiegłym ty-godniu zorganizowano w ,,n-Klubie” przy ulicy Królowej Jadwigi.

,,Rozwód” z archeologią- Z całą pewnością osoby, które zrzeszyły się wokół tych ,,dziw-nych” znaków umieszczonych na metalowych krążkach albo nakawałkach papieru, nie zakładały, że ich zawodowa pasja będzie

dłużej w naszym mieście trwała niż oni sami. Dziś nie ma wśród nasżadnej osoby z tych, które 45 lat temu złożyły swój akces do gronapolskich numizmatyków. Ich motywacją z całą pewnością nie byłytreści ekonomiczne. Raczej preferencje zawodowe, ponieważ wieluz nich było bankowcami. Nie sposób wymienić wszystkie osoby,które przez te 45 lat były naszymiczłonkami, ale należy wspomniećchociaż panie: Marię Charko i Cze-sławę Wawrosz - powiedział pod-czas spotkania prezes ostrowskiegokoła PTN Jerzy Sówka.Pierwszym prezesem został lekarzJózef Maciejewski i był nim aż dośmierci, do 7 sierpnia 1994 roku.W pierwszym zarządzie zasiadalijeszcze: Stanisław Gilarski, MarianHodyra i Józef Chmielewski. Pręż-ność ostrowskich pasjonatów spo-wodowała, że już 20 lutego 1976roku koło przekształciło się w sa-modzielny oddział. Krótko potemnastąpił ,,rozwód” z archeologią izmiana nazwy na Polskie Towarzystwo Numizmatyczne.

Pasjonatów nie brakujeW 1984 roku przy oddziale powstało koło w Krotoszynie. Przezkilka lat istniało również koło młodzieżowe w III Liceum Ogólno-kształcącym, które działałopod okiem CzesławyWawrosz. Stan liczbowyoddziału był zróżnico-wany. Dziś zbieranie

monet i banknotów nie cieszy się już taką popularnością, jak kie-dyś, ale w naszym regionie nie brakuje prawdziwych pasjonatóww tej dziedzinie. Paradoksem jest, że w czasach, gdy możliwościfinansowe Polaków były mniejsze, więcej osób parało się numi-zmatyką. Szeregi oddziału najliczniejsze były ćwierć wieku temu.W 1989 roku zrzeszał 89 osób. Gdy zaczęły się zmiany politycz-ne, ekonomiczne i społeczne zaczęło ubywać członków. Nastąpiłopewne przeorientowanie wartości, ludzie zaczęli się interesowaćinnymi rzeczami. Kolekcjonerstwo zaczęło tracić na znaczeniu. Wroku 1994 członków było 40, a obecnie jest 27. Reprezentująróżne środowiska. Ważnym okresem działalności był okres od1987 do 1992 roku, kiedy to ostrowski oddział miał swojegoprzedstawiciela w Zarządzie Głównym PTN. Był nim ks. dr JanStachowiak. To autor i współautor wielu książek o treściach nu-mizmatycznych, m.in. „Papieże w przepowiedniach św. Malachia-sza”, „Bo piękno na to jest, by zachwycało” i „Jan Paweł II w

kulturze polskiej’’. Ks. dr Jan Stachowiak jest też autorem hasełdotyczących monet i medali do Encyklopedii Katolickiej.

Rocznicowe medaleNa jubileusz 45-lecia przygotowano okolicznościową wystawę za-

tytułowaną ,,Monety i banknotyPołudniowej Wielkopolski”. Zgro-madzone tam eksponaty możnaoglądać w ,,n-Klubie” jeszcze do 4marca. Uczestnicy spotkania wy-słuchali również ciekawego refera-tu o historii numizmatyki. Dowie-dzieli się, że pieniądz pojawia sięwielokrotnie już w Biblii i to w naj-różniejszych znaczeniach tego sło-wa. Warto dodać, że na jubileuszwybito okolicznościowy medal za-projektowany przez Romana Pole-rowicza, a wykonany w pracowniFranciszka Pery. Jego egzemplarzewręczono zaproszonym na spotka-nie gościom - prezydentowi Ostro-

wa Jarosławowi Urbaniakowi i przewodniczącemu Rady PowiatuAndrzejowi Leraczykowi. Co ciekawe, praktycznie na każdy wcze-śniejszy jubileusz także wydawano medale. Już na 5-lecie koła wy-dano medal z podobizną Mikołaja Kopernika. Na 10-lecie w tensam sposób upamiętniono Wojciecha Bąka i jednocześnie wystą-

piono o nadanie jednej z ulic jegoimienia. Na 15-lecie ukazał się

medal poświęcony pilotowiDywizjonu 303 Mirosławo-wi Ferićowi, a na 20-lecie -duża plakieta w gipsie i brą-zie. Wreszcie 40-lecie od-działu uczczono medalem z

elementami Ostrowa.Renata Weiss

Uczestnicy jubileuszowego spotkania wraz z zaproszonymi gośćmi

Wystawa w ,,n-Klubie” wzbudziła zainteresowanie

Jedne z ciekawszych banknotów

Monety pochodząceze zbiorównumizmatyków

Obecny skład zarządu oddziału PTN w Ostrowie:prezes Jerzy Sówka

zastępca prezesa Andrzej Jakubeksekretarz Dariusz Nader

skarbnik Bogdan Gibasiewiczczłonek zarządu Henryk Pinkiewicz

Komisja rewizyjna oddziału:Krystyna Szóstak

Czesław CzwordonFeliks Jezierski

W OSTROWIE POWSTAJE KLUB RODZICA „AUTYZM HELP”

Inne widzenie

14 środa | 19 lutego 2014 | Nr 7 (1821) |

– Jak miał dwa latka, ustawiał kręgle w okre-ślonym porządku. My robiliśmy małą przerwęmiędzy nimi, a on ją od razu paluszkiem po-prawiał. Nam się to podobało, że tak ładniesię bawi – tak opowiada o swoich pierwszychspotkaniach z autyzmem mama 7-latka. WOstrowie właśnie powstaje Klub Rodziców„Autyzm Help”. Jest potrzebny, bo jak mówiąjego założyciele, nikt ich nie zrozumie tak, jakinni rodzice dzieci dotkniętych autyzmem.

– Ludzie różnie reagują. Raz w galerii nagle Adrian położył sięna podłogę, zachowywał się nerwowo, krzyczał. Jakaś kobietapowiedziała, że zaraz zadzwoni na policję, co my z dzieckiemrobimy. Wzięliśmy Adriana na ręce i wyszliśmy. Przecież naszsyn nie ma na czole napisane „mam autyzm” – mówi Krzysztof,ojciec 6-letniego Adriana. Na ręce nosi bransoletkę z napisem„Wszyscy jesteśmy nienormalni”, może też z uśmiechem po-wiedzieć: „Mój syn jest kosmitą”. Dziś może tak myśleć, alejeszcze z 5-6 lat temu na widok dziecka, które by z niezrozu-miałych powodów krzyczało, wpadało w złość, kładło się w skle-pie na podłogę, sam by pomyślał, że albo jest rozpuszczone,rodzice sobie z nim nie radzą, albo jest z – delikatnie mówiąc –dysfunkcyjnej rodziny. – Wiele osób nie ma bladego pojęcia, coto jest autyzm. Często ta choroba kojarzy się z dziećmi, którewchodzą za kanapę, nie chcą zza niej wyjść, układają sobie za-bawki w określonym porządku... Tymczasem każdy przypadekdziecka autystycznego jest inny – wyjaśnia Krzysztof.Właśnie, wraz z Eweliną, mamą 7-letniego Saszy, zakładają wOstrowie Klub Rodziców „Autyzm Help”. Chcą, by tutaj, namiejscu rodzice spotykali się, by korzystać ze wsparcia w sytu-acjach trudnych, rozmawiali o swoich dzieciach, dzielili siędoświadczeniami, wspomagali się. Nikt przecież, jak sami mówią,nie zrozumie ich tak dobrze, jak inni rodzice dzieci dotknię-tych autyzmem. – Wiem, mój syn też ma autyzm – tak się po-znali na placu zabaw, gdy Marta, żona Krzysztofa, tłumaczyłaEwelinie, że jej syn nie będzie się bawił z Saszą, bo woli siedziećsam. Dzisiaj, jak sobie opowiadają, co robią ich dzieci – kiwajągłową ze zrozumieniem, czasem reagując nawet śmiechem. –No, niezły chłopak – kwituje Krzysztof, gdy słyszy jak Ewelinaopowiada o tym, jak jej Sasza chodził po rondzie, a rodziceszaleli z przerażenia, gdzie on może być, skoro dwie-trzy minu-ty wcześniej bawił się w ogrodzie przed domem... – W tymKlubie chcemy też w jakiś sposób oswoić autyzm, oswoić ludziz tym, co to takiego w ogóle jest – wyjaśnia Ewelina.

Przestał mówićAdrian, syn Marty i Krzysztofa, rozwijał się prawidłowo. Zaczy-nał już mówić, gdy nagle, z dnia na dzień, w wieku około 3 lat,przestał. – Nagle nie mogliśmy się z nim porozumieć. Nie re-agował na nas, jakby nas nie rozumiał, nie słyszał – a słuch miałdobry, bo to sprawdzaliśmy. Doskonale słyszał na przykład sze-lest papierka, gdy otwierałemcukierek w kuchni, a on siedziałw pokoju. Nagle zafascynowałsię reklamami w telewizji – po-trafił obudzić się w środku fil-mu, w przerwie na reklamę, byobejrzeć cały blok reklamowy,po czym zasypiał – opowiadaKrzysztof. – Miał mnóstwo za-bawek, ale nie chciał się nimi ba-wić. Zafascynował się klamerkami. Siadał i układał je w określo-nym porządku – według koloru, wielkości, rodzaju. Kiedyś mojamama kazała mi jedną z nich przestawić, jak tego nie będziewidział. Zrobiłem tak. Adrian od razu to zauważył. Były nerwy,płacz. Stwierdziliśmy z żoną, że coś jest nie tak. Zaczęły sięwizyty u lekarzy – dodaje tata Adriana. – Sasza słabo reagował na swoje imię, nie nawiązywał kontaktuwzrokowego, ciągle chciał oglądać w telewizji „Krecika”, naśla-dował odgłosy z tej bajki. Specyficznie podchodził do zabawy –w wieku dwóch lat ustawiał kręgle w porządku, my robiliśmymu małą przerwę między nimi, a on ją od razu paluszkiempoprawiał. Nam się to podobało, że mamy w domu takiego ma-łego pedancika, że tak ładnie się bawi – opowiada o swoich

pierwszych spotkaniach z autyzmem Ewelina. – Lekarze uspo-kajali mnie, że mam się nie martwić, także tym, że Sasza niemówi, no bo przecież chłopcy zaczynają mówić później... Wkońcu zapisałam dziecko do psychologa, neurologa i psychiatry.Gdy miał trzy latka, stwierdzili, że wszystko idzie w kierunkuautyzmu – dodaje mama Saszy.Dzisiaj sama mówi, żeby nie czekać, ale jeśli rodzice zauważąjakieś niepokojące objawy, udać się od razu do lekarza. Niedać się uspokajającemu tłumaczeniu, że dziecko wyrośnie,podrośnie i dogoni rówieśników. By zacząć terapię jak naj-wcześniej.

Autyzm trzebapokochać– Patrzyłam na Saszę, nocami czy-tałam wszystko w Internecie o au-tyzmie i powoli wszystko składałosię w całość – wspomina Ewelina.Jej syn ma autyzm wysoko pro-sperujący – mówi, bawi się z in-nymi dziećmi, jeździ na rowerze,

komunikuje się z innymi, dobrze rysuje. Jak jego starsza siostraposzła do szkoły, szybciej nauczył się pisać alfabet niż ona.– Dziś patrzę na to inaczej. Autyzm trzeba pokochać. Nie mainnego wyjścia, bo jak w domu jest dziecko dotknięte autyzmem,to cała rodzina choruje. Wszystko podporządkowane jest poddziecko – myślenie o nim, zabezpieczanie domu, okien, by sobieczegoś nie zrobiło, próba przewidzenia jego reakcji, próba wej-ścia w jego świat, by przewidzieć to, co on może zrobić w danymmomencie. A nie zawsze nam się to udaje – mówi Krzysztof.

Różne odmianyAutyzm to skomplikowane zaburzenie układu nerwowego opodłożu neurobiologicznym. Na ogół manifestuje się upośle-

dzeniem interakcji społecznych, trudnościami w komunikacji zinnymi, znacznie ograniczonej liczbie zainteresowań i podej-mowanych aktywności czy ograniczonymi zdolnościami umy-słowymi. Wymienione objawy pojawiają się w pierwszychdwóch-trzech latach życia. – Autyzm jest też zaburzeniem bar-dzo indywidualnym. Choć wiele objawów osiowych, zachowańi trudności się powtarza, praktycznie każdy przechodzi przeznie nieco inaczej. Chory na autyzm nierzadko ma upośledzonąsprawność intelektualną. Dziś specjaliści mówią raczej o całymspektrum zaburzeń autystycznych – od postaci bardzo ciężkichdo stosunkowo lekkich, do których należy np. tzw. zespół Asper-gera. Osoby dotknięte tym zespołem funkcjonują lepiej niż oso-by, u których zdiagnozowano autyzm. Autyzm to poważne zabu-rzenia rozwoju w zakresie mowy, komunikacji, kontaktów spo-łecznych, emocji, intelektu. Dzieci autystyczne mają zaburzonykontakt wzrokowy, nie interesują się otoczeniem – raczej izolująsię, żyją w swoim świecie. Mają też problemy z odczuwaniemsmaków, odbieraniem dźwięków, kolorów – ich zmysły mogąbyć albo wyostrzone, albo przytłumione – wyjaśnia MagdalenaBochniak, psycholog w Poradni Psychologiczno-Pedagogicznejw Ostrowie, w której orzekany jest m.in. autyzm. – W ich za-chowaniu pojawiają się tak zwane manieryzmy, które polegająmiędzy innymi na wykonywaniu niecelowych ruchów np.: ma-chanie rękami, kręcenie się wokół własnej osi. Dzieci skupiająsię na określonej czynności, rytuałach, często unikają kontaktuemocjonalnego, bliskości, nie chcą się przytulać, nie chcą byćdotykane – dodaje psycholog.

Pierwsze objawy– Autyzm występuje coraz częściej. Do naszej poradni zgłaszasię coraz więcej dzieci autystycznych, a co za tym idzie – czę-ściej niż kiedyś wydajemy orzeczenia o autyzmie – mówi Violet-ta Miszkin, dyrektor Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej,neurologopeda pracująca z dziećmi autystycznymi.

– Cieszy mnie każda nowa umiejętność syna – mówi tata Adriana

powstaje właśnie w Ostrowie. Inauguracja odbędziesię już jutro, w czwartek, 20 lutego, o godz. 11 wZespole Szkół Specjalnych przy ul. Kościuszki 5.Klub będzie działać pod egidą Fundacji „JiM”. Wię-cej informacji na www.jim.org/KlubRodzicow.

> Klub Rodziców „Autyzm Help”

15środa | 19 lutego 2014 | Nr 7 (1821) |

Do poradni przy ul. Królowej Jadwigi w Ostrowie rodzice zgła-szają się z niepokojącymi objawami swoich dzieci zazwyczaj, gdysą one w wieku przedszkolnym. Rodziców powinny zaniepokoićnastępujące symptomy: brak lub ograniczenie mowy, wyobcowa-nie, trudności w kontakcie wzrokowym, słaba emocjonalność,sztywność zachowań, zaburzenia adaptacyjne (nietolerancjazmian). – Diagnoza jest zwykle wielospecjalistyczna, jej postawie-nie jest trudne i nie odbywa się podczas jednego spotkania. Wy-magana jest konsultacja psychiatryczna, neurologiczna. To nie jesttak, że autyzm można orzec od razu – trzeba bacznie obserwowaćdziecko, by jego choroby nie pomylić z innym schorzeniem czyzaburzeniem – mówi psycholog z poradni w Ostrowie.

Takie „zafiksowanie”Nie ma dwóch takich samych osób z autyzmem. Jedne np. nielubią się przytulać, inne potrzebują mocnego dotyku, opieku-nów; jedne nie patrzą w oczy, a część nawiązuje kontakt wzroko-wy; jedne się izolują, inne dążą do kontaktów. Dzieci objęte auty-zmem mogą spędzać całe godziny, ustawiając samochodziki lubpociągi w szczególny sposób, zamiast bawić się nimi. Jeśli ktośprzypadkowo przesunie jedną z zabawek, dziecko może być roz-drażnione. Drobna zmiana w jakiejkolwiek codziennej czynno-ści, jedzeniu, ubieraniu, kąpieli, w czasie, o którym wychodzą isposobie dojścia do szkoły, wytrąca je z równowagi – potrzebująprzewidywalności i stałości. – Sasza w pewnym momencie inte-resował się tylko samolotami. Oglądał filmiki, na których starto-wały, lądowały. Sam zbierał modele samolotów. Po pewnym cza-sie my już też wiedzieliśmy, czym dany samolot różni się odinnego – wspomina Ewelina. Jak sama mówi, autyzm to – ogólnie– u jej syna takie bardzo pedantyczne podejście do jakiegoś aspek-tu: czy to do zabawy, czy to do zainteresowań, czy to do jedze-nia... Potrawy mogą być tylko określonej konsystencji, kotletyokreślonej grubości, nie mówiąc o tym, że jej syn je wybiórczo.Adrian, jego niemalże rówieśnik, ma taki nawyk, że naje się do sytaobiadem tylko w obecności taty. – Może dlatego, że mąż lubi wszyst-ko mocno doprawić i jemu to smakuje – przypuszcza Marta, mamaAdriana. Sześciolatek denerwuje się, gdy mama niebacznie zmienitrasę spaceru lub drogę do przedszkola. Gdy z jakichś przyczyntrzeba jechać inną niż dotychczas drogą, jest złość, tupanie, nerwy.Wcześniej świat był jakoś ułożony, teraz porządek się rozsypał.

Są radościPomimo trudności, pomimo ciągłego oswajania autyzmu, pomi-mo ciągłego próbowania pełnego kontaktu z dzieckiem, zrozu-mienia jego świata, pomimo nerwów, trosk rodziców o to, jaksobie dziecko poradzi w przedszkolu, szkole, w dorosłym życiu,jest i wiele radości. To na pewno kroki milowe, jakie właśniezrobiło dziecko. Jak wielki krokniemówiącego Adriana, który na-uczył się zapalać światło w poko-ju, który przestał ciągnąć rodzi-ców za rękę, by podeszli do lo-dówki, ale sam zaczął tę lodówkęotwierać i wyjmować z niej to, cochciałby zjeść. To też radości, ja-kie daje codzienne życie z dziec-kiem. – Piłam kawę, gdy nagleprzychodzi Saszuś, taki uśmiech-nięty, słodziutki, i mówi tak: „Ma-musiu, przygotowałem dla ciebieniespodziankę. Udekorowałemdla ciebie szafę i ścianę”. Jak tak

to zapowiedział, to spodziewam się już nie wiadomo czego. Wcho-dzę za nim do pokoju dziecięcego, a tam na beżowej ścianie i naszafie rząd odbitych zielonych łapek... Szybko zrobiłam zdjęciena pamiątkę. A ściana? Farba na niej była zmywalna – śmieje sięEwelina. Swojego syna sama nazywa „Małym księciem z Plane-ty B-612” w nawiązaniu oczywiście do sławnego bohatera deSainta-Exupery`ego.

Ważna terapiaW terapii wykorzystywanych jest kilkanaście, jeśli nie kilka-dziesiąt metod. Różne metody są wykorzystywane w różnymstopniu. Niektóre są stosowane jako podstawowe metody te-rapii, inne jako uzupełnienie. Są m.in. metody integracji sen-sorycznej, wczesnego wspomagania, hipoterapia. – Opróczkorzystania z różnych terapii, Sasza chodzi do przedszkola i tojest dla niego i dla mnie bardzo ważne. W przedszkolu paniemają bardzo fajne podejście do mojego syna, a on przy dzie-

ciach rozwija umiejętności społeczne – mówi Ewelina.Wczesna interwencja terapeutyczna może sprawić, że dzieckopokona ograniczenia wynikające z choroby. Terapia może znacz-nie poprawić stan chorego.

Klub w OstrowieNiebawem w Ostrowie zostanie otwarty Klub Rodzica „Au-tyzm Help”. Otwarcie – już jutro, 20 lutego, o godz. 11 w Ze-spole Szkół Specjalnych. Klub będzie działać pod egidą łódzkiejFundacji „JiM” i jest skierowany do rodziców z wszelkimi trud-nościami. – Naszym głównym celem jest zintegrowanie środo-wiska rodziców, dawanie sobie wsparcia, dzielenia się wiedzą,jak chociażby podawać leki, jak komunikować się z dzieckiem –mówi Krzysztof.Zapytani rodzice podkreślają też, że Klub ma ich motywować dodziałania. Mimo że są w „pracy” w domu z dzieckiem właściwie24 godziny na dobę, to po jakimś czasie przyzwyczajają się, żedziecko jest takie a nie inne, a przecież działać trzeba na okrągło.Jak jeden rodzic posłucha drugiego, zmobilizuje się bardziej. Dla-tego też są aktywni na Facebookowej grupie dotyczącej autyzmu:nieraz na jedno pytanie przychodzi kilkadziesiąt komentarzy.Poprzez działania w Klubie chcą też, jak już zostało wspomnia-ne, oswajać autyzm i odrzucić mity, jakie narosły wokół niego.Jak chociażby ten, że dzieci dotknięte autyzmem są z domów o„zimnym chowie”, dlatego są zamknięte w sobie i wyizolowane,czy z tym, że za autyzm dziecka „odpowiadają” jego rodzice. –Klub Rodziców „Autyzm Help” jest skierowany do rodzicówdzieci z różnymi trudnościami. Chcemy się wspierać i razemmyśleć o przyszłości naszych dzieci. Nie wiemy, ile na jutrzej-sze, założycielskie spotkanie przyjdzie osób, ale na pewno tro-chę nas w Ostrowie jest – zapewnia Krzysztof.

Hanna Olejnik

W terapii wykorzystywanych jest kilkanaście, jeśli nie kilkadziesiąt metod

Osoby dotknięte autyzmem mogą nie tylko coś układać w rządku, ale np. nadgryźćpodobne elementy niemalże identycznie i ustawić je w rządku

16 środa | 19 lutego 2014 | Nr 7 (1821) |

POD PATRONATEM ,,GAZETY OSTROWSKIEJ”

W drodze po koronęW piątkowy wieczór w ostrowskimklubie Yoyo odbyła się druga pre-zentacja półfinalistek konkursu otytuł Miss Wielkopolski 2014, któ-re tym razem zaprezentowały sięprzed dziennikarzami i publiczno-ścią. Największe uznanie zdobyłaAgata Marchel z Jastrowia.

Agata Marchel (nr 24) z Jastrowia głosami osób ze-branych w klubie została wybrana na Miss Wielko-polski Yoyo Bowling & Club 2014. Agata otrzymałakoronę, szarfę oraz profesjonalną sesję zdjęciową, atakże awansowała bezpośrednio do majowego fina-łu konkursu Miss Wielkopolski 2014. Drugie miej-sce zajęła Aleksandra Hyla z Pleszewa (nr 66) , któraw nagrodę otrzymała sesję zdjęciową.To była już druga z zapowiadanych trzech pre-zentacji uczestniczek konkursu. Już 25 kwietniaw ostrowskim klubie Venus będzie miał miejscepółfinał konkursu, podczas którego poznamypełną listę kandydatek. To one będą ubiegaćsię, 30 maja, w kinie „Komeda” w OstrowieWielkopolskim o tytuł Miss Wielkopolski. Wfinale wystąpią 24 wybrane wcześniej w elimi-nacjach kandydatki dorosłe oraz 24 nastolatki. Konkurs MISS WIELKOPOLSKI odbywa się

w ramach MISS POLSKI, najbardziej prestiżo-wego konkursu piękności w Polsce. Jest to tymbardziej prestiżowy konkurs, ponieważ Miss Pol-ski uczestniczy w konkursie Miss Świata. Wkonkursie MISS POLSKI swoją karierę rozpo-czynały m. in.: aktorka Julia Pietrucha, prezen-

terka Polsatu Agnieszka Popielewicz czy fina-listka 3. edycji TOP MODEL Marcela Lesz-czak (II Wicemistrz Wielkopolski 2011). MissWielkopolski 2014 jest jubileuszową, 10. edycjąkonkursu.

(jw)

Agata Marchel

Aleksandra Hyla

Fot. Jakub Szczucki, Studio 29

Dziewczyny przed konkursem

20 lat „Jazz w Muzeum”1994-2014

7 marca 2014 r. (piątek)KUBA STANKIEWICZ KILAR SOLO

KURT ELLING QUINTETKurt Elling – śpiewLaurence Hobgood – fortepianJohn McLean – gitaraClark Sommers – kontrabasBryan Carter – perkusja

11 kwietnia (wtorek)JANUSZ SZROM/ZBIGNIEWWROMBEL QUARTET

26 kwietnia 2014 r.(sobota)LESZEK ŻĄDŁO EUROPEN EN-SAMBLEKENNY GARRETT QUINTET

17 maja (sobota)URSZULA DUDZIAK SUPERBAND

17środa | 19 lutego 2014 | Nr 7 (1821) |

SZTYWNY PAL AZJI W FANABERII

ZDJĘCIA JANINY I JERZEGO BARTUZICH W GALERII 33 POD PATRONATEM„GAZETY OSTROWSKIEJ”

Przyrodaw kadrzeNiemal 50 zdjęć przyrody możnaoglądać w Galerii 33. Ich autoramisą Janina i Jerzy Bartuzi, pasjona-ci fotografii przyrodniczej. Tym ra-zem tematem przewodnim ichzdjęć jest woda – taki zresztą tytułnosi prezentowana wystawa.

Od niemal dwóch tygodni w Galerii 33 możnaoglądać wystawę fotografii „Woda”. To pracepasjonatów fotografii przyrodniczej Janiny i Je-rzego Bartuzich. Prezentowane prace są efek-tem ich podróży – w okolice bliższe i dalsze,także za granicę. Na zdjęciach zobaczymy m.in.przyrodę, ptactwo Doliny Baryczy, ale też kra-jobrazy uchwycone np. Hiszpanii czy StanówZjednoczonych. Łączy je temat przewodni –woda w różnych stanach skupienia i efekty jejdziałalności. Kilka zdjęć przedstawia WielkiKanion czy obrzeża Europy, skąd państwo Bar-tuzi fotografowali migrujące ptactwo. Są zdję-cia wykonane w Dolinie Baryczy. – Interesująnas ptaki, a robiąc im zdjęcia, nie sposób niefotografować krajobrazu – wyjaśnia Janina Bar-tuzi. – Gdy fotografujemy, urzeka nas najczę-ściej sam widok, barwy, kształty, kontrasty,emocje nam towarzyszące, charakter i niepo-wtarzalność danego miejsca. To wszystko stara-

Jazzowa„dwudziestka”Cykl „Jazz w Muzeum” będzie ob-chodził dwudzieste urodziny. Z tejokazji czekają nas koncerty między-narodowych gwiazd. W marcu w ki-nie Komeda wystąpi Kurt Elling, wkwietniu – Kenny Garrett, a w majuUrszula Dudziak. Organizatorem jestStowarzyszenie „Jazz w Muzeum”.

Żywiołowy koncert

W Galerii 33 możemy oglądać zdjęcia Janiny i Jerzego Bartuzi. Na zdjęciu od lewejJerzy Bartuzi i szef galerii Krzysztof Ryfa Fot.: Galeria 33

my się oddać w fotografii – dodaje Janina Bartuzi.Na zdjęciach zobaczymy właśnie te uchwyconekontrasty, przejaskrawione kolory, które bynaj-mniej nie są uzyskane w programie graficznym,ale oddają właśnie przyrodę. Nie ma więc coukrywać, że choć skromnie mówią o sobie, żedokumentują tylko przyrodę, to jednak musząmieć i odpowiednią wiedzę fotograficzną, i umie-jętności, i fotograficzne spojrzenie na świat, takaby uchwycić w kadrze chwilę. – Przyroda tobardzo dynamiczna materia, tym bardziej, że lu-bimy fotografować m.in. ptaki, motyle, ważki, a

by wykonać takie zdjęcia, trzeba też wykazać sięteż cierpliwością – puentuje Jerzy Bartuzi.Janina i Jerzy Bartuzi fotografują razem. Jakstwierdzają, za każdym razem wykonane zdjęciejest ich dziełem wspólnym. Swoje zdjęcia pre-zentują m.in. na prelekcjach poświęconych przy-rodzie, są one też umieszczane w naukowychpublikacjach, tworzą tablice ścieżek edukacyj-nych na Piaskach Szczygliczce i w Parku Naturyw Odolanowie. Teraz możemy je oglądać do 2marca w Galerii 33, w której wernisaż ich wysta-wy odbył się 7 lutego. (hol)

Publiczność w Fanaberii dopisała

Koncert należał do udanych

Sztywny Pal Azji, kapela z wieloletnim stażem zagra-ła na koncercie w Ostrowie. Zespół, w którego skła-dzie jest też znany w naszym mieście Bartosz Szymo-niak, zaprezentował się w dobrej formie.

Sztywny Pal Azji to kapela, która największąpopularność święciła w drugiej połowie lat80. i w latach 90. Tak jak się więc można byłospodziewać, na jej koncercie w Fanaberii

Wokalista Sztywnego Palu Azji BartoszSzymoniak

sporo było fanów, pamiętających najwięk-sze przeboje zespołu. W nabitego niemal doostatniego miejsca klubu nie zabrakło także imłodych fanów zespołu, którzy znają zespółod niedawna już z nowym wokalistą Barto-szem Szymoniakiem, pochodzącym z nieod-ległego Turska, a swego czasu grającego wStali Ostrów. Zespół zagrał kilka swoich prze-

bojów jak np. „Ku-rort” czy „Przepra-szam”, ale także i nowymateriał. Publiczność,trzeba przyznać, re-agowała żywiołowo,śpiewając niejedno-krotnie piosenki ra-zem z zespołem.

(hol)

NOMINOWANI W PLEBISCYCIE OSTROWIANIN ROKU - JAK GŁOSOWAĆ ?

Pora na głosowanie

18 środa | 19 lutego 2014 | Nr 7 (1821) |

Jak już wielokrotnie informowaliśmy, Kapitułę tworzą laure-aci tytułu Ostrowianina Roku z lat poprzednich oraz organi-zatorzy plebiscytu- razem ok. 20 osób. W tym gronie Kapitu-ła zapoznała się najpierw z wszystkimi zgłoszonymi kandyda-turami. Do najważniejszej kategorii, Ostrowianina Roku, zgło-szono w tym roku 27 kandydatów, do Wydarzeń Roku odpo-wiednio: sportowe - 8, gospodarcze – 7, społeczne -19, kultu-ralne – 26, młody talent roku – 22 ( w tym dwie zbiorowe).Każdy członek kapituły dysponował odpowiednio: na Ostro-wianina Roku do 10 głosów oraz na Wydarzenia Roku i Mło-dy Talent Roku do 3 głosów, a samo głosowanie było tajne.Wyniki przedstawiliśmy po raz pierwszy tydzień temu. Toistotne, bo od tego momentu - wyboru nominowanych - roz-począł się II etap plebiscytu. Od tej pory głosowanie odbywasię już na konkretne osoby i wydarzenia.Głosować można na dwa sposoby: poprzez oryginalne kupo-ny zamieszczone w „Gazecie Ostrowskiej” oraz poprzez sys-tem SMS. Numery do głosowania znajdują się między innymina facebooku plebiscytu: www.facebook.com/ostrowianinro-ku, gdzie dostępne są najbardziej aktualne informacje doty-czące plebiscytu. Głos oddany na kuponie jest równoznacznyz głosem oddanym przez SMS. Ostrowianinem Roku 2013zostanie osoba, która zdobędzie najwięcej głosów. Podobnezasady obowiązują w kategoriach wydarzeń roku.W kolejnych wydaniach „Gazety Ostrowskiej” przedsta-wiać będziemy sylwetki nominowanych oraz przypominaćWydarzenia Roku. (jw)

Nominowani w poszczególnych kategoriachPlebiscytu Ostrowianin Roku 2013

Ostrowianin Roku 20131. Roman Biadała (OSTROWIANIN.1) - konstruktor, wynalazca Systemu Sensor2. Leon Chmielina (OSTROWIANIN.2) - regionalista, miłośnik starych rowerów3. Andrzej Jerzyk (OSTROWIANIN.3) - propagator bluesa4. Zbysław Jeżewski (OSTROWIANIN.4) - społecznik, harcerz, regionalista5. Jacek Jędrzejak (OSTROWIANIN.5) - lider Big Cyca, społecznik6. Andrzej Leraczyk (OSTROWIANIN.6) – szef ostrowskiej kultury, społecznik7. Krzysztof Ryfa (OSTROWIANIN.7) - malarz, organizator Galerii 338. Marian Sikorski (OSTROWIANIN.8) - dyrygent Ostrowskiej Orkiestry Koncertowej9. Antoni Sukiennicki (OSTROWIANIN.9) - emerytowany lekarz, autor książek10. Emilia Szymendera (OSTROWIANIN.10) - kierowniczka i założycielka domu dla

bezdomnych im. Brata Alberta w Ostrowie Wlkp.

Wydarzenie Gospodarcze Roku 20134. 2. etap obwodnicy Ostrowa (WGR.1)5. Budowa Parku Technologicznego w Ostrowie (WGR.2)6. Rozpoczęcie inwestycji kanalizacyjnych i drogowych na Pruślinie (WGR.3)

Wydarzenie Społeczne Roku 20131. Oddanie do użytku nowego oddziału kardiologii (WSR.1)2. Odremontowanie „n-Klubu” - dawnego Klubu Nauczyciela (WSR.2)3. Finał akcji „Milka. Moje miasto się przytula” w Ostrowie (WSR.3)

Wydarzenie Kulturalne Roku 20131. 2. edycja Festiwalu Filmowego im. Krzysztofa Komedy (WKR.1)2. Festiwal „Chopin w barwach jesieni” (WKR.2)3. Koncert Nigela Kennedy’ego (WKR.3)

Wydarzenie Sportowe Roku1. 17. Szybowcowe Mistrzostwa Europy FAI (VSR.1)2. Awans piłkarzy Ostrovii do II ligi (VSR.2)3. Rekordowy 51. Bieg Republiki Ostrowskiej (VSR.3)

Młody Talent Roku 20131. Gabriela Balcerek - utalentowana skrzypaczka (MTR.1)2. Marcin Wajs - wybitnie uzdolniony uczeń Chigwell School w Anglii, przyszły student

Cambridge (MTR.2)3. Agnieszka Wenderska - utalentowana tancerka „Gwiazdy”, wicemistrzyni Polski Mo-

dern Jazz (MTR.3)

Wydarzenie Kulturalne Roku 2013

1. 2. edycja Festiwalu Filmowego im. Krzysztofa Komedy (WKR.1)Na zakończenie Festiwalu Filmowego,zorganizowanego przez OstrowskieCentrum Kultury, ze swoim rewelacyj-nym projektem „Komeda” wystąpił Le-szek Możdżer. Sala była pełna do ostat-niego miejsca. Podobnie było na spo-tkaniu z Agnieszką Holland. Spotka-nie z tą najbardziej znaną polską reży-ser filmową poprzedzone było pro-jekcją jej filmu „W ciemności”. Gośćmifestiwalu byli też: reżyser Leszek Da-wid, aktor Arkadiusz Jakubik czy zna-ni kompozytorzy Zygmunt Koniecznyi Jan Kanty Pawluśkiewicz. W sumiepodczas festiwalu publiczność mogłazobaczyć 31 filmów, w tym 10 konkur-sowych, bowiem w tym roku ocenianomuzykę filmową. Dwie równorzędnenagrody przyznano autorom muzykido filmów „Róża” i „Heniek”, czyli Mi-kołajowi Trzasce, Bartoszowi Tomasz-kowi i Adamowi Niedzielinowi.

2. Festiwal „Chopin w barwach jesieni” (WKR.2)We wrześniu odbył się 32.Międzynarodowy Festiwal„Chopin w barwach jesie-ni”, zorganizowany przezStowarzyszenie „Wielko-polskie Centrum Chopi-nowskie – Antonin” wOstrowie. Najbardziej za-padną w pamięć recitaleJulianny Awdiejewej iKrzysztofa Jabłońskiego.Mocnymi punktami był teżkoncert inauguracyjny wwykonaniu Orkiestry Fil-harmonii Poznańskiej poddyr. Ł. Borowicza. W tymroku koncerty odbyły się wOstrowskim Centrum Kul-tury ze względu na remontpałacu w Antoninie.

3. Koncert Nigela Kennedy’ego (WKR.3)

W październiku w Ostrowie kolejny raz gościł Nigel Kennedy. Ten wirtuoz skrzypiecprzyjechał do kina Komeda z programem nie tylko klasycznym, choć tytuł koncertubrzmiał „Meets Bach”. Pierwszą część wypełniły sonaty Bacha, ale druga była dedyko-wana zmarłemu Jarkowi Śmietanie. Bisów Kennedy publiczności nie szczędził – zakażdym razem z uśmiechem na ustach, za każdym razem z nowym pomysłem aranża-cyjnym, w ten sposób dając niezapomniany, niemal trzygodzinny koncert...

Po wyborze kapituły rozpoczynamy głosowanie. Plebiscyt o tytuł Ostro-wianina Roku 2013 wkracza w decydującą fazę, w której liczyć się bę-dzie już wyłącznie liczba zdobytych głosów przez poszczególnychkandydatów w każdej z kategorii. Głosować można na kuponach i po-przez SMS-y. Dziś przedstawiamy zasady.  

Przedstawiamy nominowanych

JAK GŁOSOWAĆpoprzez SMS?

1. Wybrać numer 7268W treść wiadomości SMS-a wpi-sać jeden z wybranych prefik-sów, odpowiadający kategorii:OSTROWIANIN. - OstrowianinRokuVSR. - Wydarzenie SportoweWKR. - Wydarzenie KulturalneWSR. - Wydarzenie SpołeczneWGR. - Wydarzenie GospodarczeMTR. - Młody Talent Roku.

2. Po kropce wpisać numer kan-dydata odpowiadający nazwi-sku/nazwie wydarzenia.

3. Wysłać SMS.

4. Odebrać SMS zwrotny stano-wiący potwierdzenia oddaniagłosu.Cena jednego SMS-a wynosi 2zł plus VAT (2,46 zł).

Świadectwo dające uprawnienia do pracy w zawo-dzie organisty

Jego śpiewi muzyka przezblisko 40 latrozbrzmiewaływ ostrowskiej farze.Starsze i średniepokoleniedoskonale pamiętaorganistę Kazimie-rza Urbaniaka, któryudzielał się nie tyl-ko w parafii.W tym roku mija 25lat od jego śmierci.

SYLWETKA KAZIMIERZA URBANIAKA (1910-1989)

Organistaz ostrowskiej fary

środa | 19 lutego 2014 | Nr 7 (1821) | 19

Kazimierz Urbaniak urodził się 15 listopada 1910 roku w Suder-wich, w Westfalii w wielodzietnej rodzinie Antoniego i Antoninyz domu Drozda. Do szkoły podstawowej zaczął uczęszczać w 1916roku w Niemczech. Po wojnie rodzina wróciła do wolnej już Pol-ski. W 1919 roku zamieszkała w Czempiniu, w powiecie kościań-skim. Tu w 1924 roku Kazimierz ukończył edukację w szkolepodstawowej.

Uczeń NowowiejskiegoOd najmłodszych lat zdradzał zainteresowania muzyczne. Uczyłsię gry na skrzypcach i fortepianie. W 1926 roku zdał egzamin naWydział Muzyki Kościelnej Państwowego Konserwatorium Mu-zycznego w Poznaniu. Kształcił się tam pod kierunkiem mistrzówtej rangi, co Feliks Nowowiejski, Józef Pawlak i ks. Wacław Gie-burowski. W 1929 roku rozpoczął pracę w charakterze organisty idyrygenta chóru kościelnego w klasztorze o.o Benedyktynów wLubiniu. Potem był zatrudniony w małych parafiach w Czempi-niu, Iłówcu i Dusznikach.- Posiada wielkie zdolności muzyczne, ma miły głos i włada dobrzeorganami. Jest także utalentowanym dyrygentem chóru – napisało nim proboszcz z Iłówca, ks. dziekan Ludwik Dolaczyński.

Kazimierz Urbaniak pracował blisko 60 lat jako or-ganista

Umowa zawarta przez ks. kanonika LeonaPłotkę, proboszcza parafii farnej,z organistą Kazimierzem Urbaniakiem

Art. 1 Obowiązki1. Ścisłe przestrzeganie regulaminu dla organistów

archidiecezji poznańskiej.2. Granie na organach i śpiewanie zgodnie z przepi-

sami liturgicznymi i według zarządzenia rządcykościoła podczas mszy św. każdego dnia orazpodczas nabożeństw publicznych, jak nieszpory,nabożeństwa majowe, czerwcowe i październiko-we, Droga Krzyżowa, Gorzkie Żale, nowenny itp.Ponadto przy ślubach i pogrzebach.

3. Kierowanie chórem kościelnym oraz ćwiczenieśpiewu kościelnego dzieci i ludu.

4. Utrzymanie organów w dobrym stanie i wykony-wanie drobnych napraw przy nich.

5. Zgodna współpraca z rządcą kościoła, do któregozarządzeń winien się zastosować oraz sumienne ipunktualne spełnianie obowiązków.

6. Życie pod względem religijnym i moralnym bezna-ganne podczas pełnienia służby i poza kościołem.

Art. 2 Wynagrodzenie1. Mieszkanie bezpłatne wskazane przez rządcę parafii

– chwilowo na wikariacie, później w Domu Katolickimz chwilą opróżnienia wolnego mieszkania tamże.

2. Użytkowanie około 9 mórg ziemi tzw. organistow-skiej względnie dochód z tej ziemi z tym, że obo-wiązek płacenia podatków za tę ziemię spoczywana użytkowniku.

3. Pensja miesięczna w wysokości 12.000 zł płatnaz dołu bez prawa pobierania akcydensu za śluby ipogrzeby.

4. Opłata od każdej mszy św. śpiewanej w dni po-wszednie według taryfy diecezjalnej oraz od wigiliiz wyjątkiem jednej mszy św. oficjalnej odprawianejprzez rządcę kościoła względnie jego zastępcę.

5. Dochód z częściowej sprzedaży opłatków wigilij-nych w domu oraz ofiary składane przez wiernychpodczas kolędy, o ile w niej weźmie udział.

Ostrów Wlkp., 31.07.1948

Dyrygent z miłym i barwnym głosemW tym okresie, na podstawie orzeczenia komisji kwalifikacyjnej Związ-ku Zawodowego Muzyków okręgu poznańskiego uzyskał prawo udzie-lania lekcji gry na fortepianie i na skrzypcach w zakresie kursu niższego.Imał się też innych zajęć, np. w Iłówcu obowiązki organisty łączył zpracą w charakterze agenta pocztowego. Ślub wziął z Jadwigą Mikołaj-czyk 22 września 1932 r. Mieli troje dzieci: Irenę, Annę i Bogdana.Przez 13 lat, od roku 1935 do 1948, związany był z parafią św. Mate-usza w Opalenicy. Zasłużył się na polu krzewienia kultury muzycznejw tym regionie. Przewodniczył związkowi muzyków w Nowym To-myślu, a w samej Opalenicy wystawił kilka operetek.

- Poza pracą w kościele prowadził chór mieszany i męskiku zupełnemu zadowoleniu całej parafii. Odznaczał siędobrą znajomością liturgii kościelnej, miłym i barwnymgłosem oraz szczególną znajomością śpiewu liturgicznego wduchu kościoła. Odchodzi na własne życzenie, by móc swezdolności muzyczne wykorzystać na terenie większej parafii –napisał o nim w 1948 roku proboszcz z Opalenicy.Tą parafią, do której postanowił się przenieść Kazimierz Urba-niak, była ostrowska fara. Objął tam posadę organisty idyrygenta chóru św. Grzegorza. Stworzył również chórchłopięcy i parafialną orkiestrę symfoniczną. W po-czątkowych latach pracy w Ostrowie pełnił takżefunkcję drugiego dyrygenta chóru męskiego,,Echo”. W 1966 roku zorganizował w ostrow-skiej farze milenijny zjazd chórów kościelnych po-łudniowej Wielkopolski. Spod jego pióra wyszło wie-

W październiku 1979 roku otrzymał medal ,,ProEcclesia et Pontifice” nadany przez Jana Pawła II

le kompozycji sakralnych. Wykształcił kilkudzie-sięciu organistów, a ponadto utrzymywał stały kon-takt z poznańskim środowiskiem muzycznym,

zwłaszcza z profesorem Stefanem Stuligroszem.

Medal od Jana Pawła IIW 1973 roku uroczyście obchodził 25-lecie pracy wostrowskiej farze. 4 marca odprawiono uroczystą mszęw jego intencji. Okolicznościowe kazanie wygłosił ks.proboszcz Stanisław Matuszczak. W czasie nabożeń-stwa śpiewał pod dyrekcją jubilata chór św. Grzegorza,który wykonał m.in. fragmenty Mszy wybitnego rene-sansowego kompozytora włoskiego Palestriny. Wśródwielu gratulacji, jakie złożono jubilatowi, znalazły się

także życzenia i arcypasterskie błogosławieństwo od me-tropolity poznańskiego arcybiskupa Antoniego Barania-

ka. Archidiecezjalna komisja kościelna wyraziła Kazimie-rzowi Urbaniakowi oficjalne uznanie za wybitny wkład

pracy w propagowanie muzyki sakralnej. W październiku1979 roku, z okazji 50-lecia pracy organistowskiej, otrzy-

mał medal ,,Pro Ecclesia et Pontifice” nadany przez Jana PawłaII na wniosek Episkopatu Polski. Medal ten jest przyznawany

osobom świeckim za krzewienie życia religijnego. Kazi-mierz Urbaniak wniósł też duży wkład w uświetnienie

uroczystości odsłonięcia pomnika ks. kardynała Le-dóchowskiego w 1984 roku. Pracował jeszcze poukończeniu 75 lat. 6 kwietnia 1986 roku w farzeodprawiono uroczystą mszę z okazji 58 lat jego

pracy organistowskiej i zarazem zakończenia pracyzawodowej w parafii. Po mszy odbyło się pożegnalne

spotkanie w dużej sali Domu Katolickiego. KazimierzUrbaniak zmarł 9 kwietnia 1989 roku.

Renata Weiss

środa | 19 lutego 2014 | Nr 7 (1821) |20

WSPOMNIENIA 96-LETNIEGO ŻOŁNIERZA 60. PUŁKU PIECHOTY

Wojna kaprala PacanowskiegoTadeusz Pacanowski w wieku 95 lat postanowił, na prośbę córki i wnu-czek, spisać swoje wspomnienia, zwłaszcza z września 1939 roku, kiedyto był żołnierzem ostrowskiego 60. Pułku Piechoty. Jego relacja madziś dużą wartość historyczną i może być cennym źródłem wiadomo-ści o tym, co w pierwszych dniach wojny działo się w naszym regionie.

Gdy kończyła się pierwsza wojna światowa, jegorodzice mieszkali w zaborze pruskim w GorzowieŚląskim, powiat Olesno.W tym małym, 3-tysięcz-nym miasteczku, rodzicebyli właścicielami budyn-ku w Rynku z apteką imieszkaniem. Dom tenstoi do dziś. Tam rodziłysię ich dzieci – trzej bra-cia: Janusz w 1913 r., Bog-dan w 1916 r. i Tadeusz.Ten trzeci przyszedł naświat 17 marca 1918 r. kuwielkiemu niezadowole-niu matki, która z utęsk-nieniem oczekiwała córki.Czwarty syn urodził sięjuż w Poznaniu w 1920 r.Niestety, po I wojnie i od-rodzeniu się Polski Go-rzów Śląski pozostał w gra-nicach Niemiec.

Z Gorzowa do OstrzeszowaRodzina przeniosła się do sąsiedniej Praszki, nale-żącej już do Polski. Wiosną 1929 r. ojciec kupił wOstrzeszowie obszerny dom z apteką w Rynku. Miał

koncesję, która gwarantowała, że na tym terenienikt inny nie mógł prowadzić apteki. Było to bar-

dzo kosztowne zezwole-nie. Rodzice zadłużyli sięteż w banku i obciążyli hi-potekę. Długi te spłacalido II wojny światowej.- Tu się wychowałem. Mło-dość była wspaniała. Byłemzdrowy i potrafiłem cieszyćsię życiem. Uprawiałemróżne dyscypliny sportu,ale najwięcej czasu poświę-całem narciarstwu, bo zimybyły długie i mroźne –wspomina pan Tadeusz.W Ostrzeszowie ukończył8-klasowe Męskie Gimna-zjum Księży Salezjanów,którzy byli przyjaciółmimłodzieży. Dużo im za-wdzięcza, bo dbali o roz-wój umysłowy i fizyczny.

,,Walczcie tak długo,jak będziecie mogli’’W 1939 r. ukończył kurs podchorążych rezerwy wSzczypiornie, uzyskując stopień kaprala. Po tygo-

Tadeusz Pacanowski 17 marca br. skończy 96 lat

Jeden z dokumentów potwierdzający, że Tadeusz Pacanowski był żołnierzem 60, PP Rękopis wspomnie

Czterej bracia Pacanowscy (1928 r.): Stefan, Tadeusz, Bogdan i Janusz

dniu urlopu skierowano go do 60. Pułku Piechoty.Bardzo szybko zauważył, że w koszarach coś się dzie-je. Następuje cicha mobilizacja, po której żołnierzeprzenoszą się do pobliskiego lasu pod namioty. Na-stępnego dnia sygnał trębacza ogłasza alarm.- Likwidujemy obozowisko. Nadjeżdżają ciężarów-ki. Otrzymujemy ostrą amunicję - naboje i granaty.Przenosimy się na przedmieście Ostrowa przy osie-dlu, blisko toru kolejowego, który biegnie w kierun-ku Odolanowa. Teraz wiemy, że to wojna, choć ofi-cjalnie nie wypowiedziana. Cały batalion - ponad550 żołnierzy - gotowy do drogi. Wieczorem msza.Kapelan daje rozgrzeszenie wszystkim uczestnikom.Noc w pogotowiu – wspomina pan Tadeusz.Dowódca batalionu major Rukszan wzywa do siebiena kwaterę podchorążych i podoficerów zawodo-wych. Prosi o dyskrecję i zachowanie dla siebie tego,co powie. Brzmiało to tak: „Wojna nie jest przegra-na. Ojczyzna, honor to są ładne hasła. Ja wam radzę,abyście walczyli tak długo, jak będziecie mogli, bojak porzucicie broń, to wróg będzie was bił, kopał izabijał, a wy nie będziecie mogli nic zrobić”.

Wysadzone mostyw PrzygodzicachPo południu Pacanowski ze swoją drużyną zostajewysłany do koszar przy dworcu na służbę wartow-

niczą. Regulaminowo trwałaby 24 godziny. Ichtrwała 3 doby. Potem telefonicznie otrzymał roz-kaz, że ma z drużyną zgłosić się w Przygodzicach,gdzie będą podlegać porucznikowi saperów. Tutajsię zaczęła jego wielka wojenna przygoda. To tudowiedział się, że jego pułk jest w odwrocie doKalisza. Dowódca saperów przygotował do wysa-dzenia dwa mosty. Jeden drewniany na małej rze-ce, drugi duży z cegły na linii kolejowej.- Mnie saperzy pozwolili pokręcić korbą od prąd-nicy. Mogłem powiedzieć, że to ja wysadziłem most.Saperzy w pewnym momencie bez wyjaśnieniazniknęli. Zostałem sam z 18 moimiżołnierzami. Zdałem sobie sprawę,że jesteśmy na pozycji straconej.Miałem czarne myśli, ale nie mo-głem tego okazać. Następnego dniaz radia dowiedzieliśmy się, że Niem-cy bez wypowiedzenia wojny prze-kroczyli granicę Polski z zachodu,północy i południa - wspomina.Część ludności opuszcza swojedomy. Uciekinierzy blokują drogi,pobocza, stając się świetnym celemdla lotników wroga. Panuje złowro-ga cisza. Żołnierze przyczajeni nastanowiskach. Po pewnym czasiezjawia się jakaś zrozpaczona mat-ka z małymi dziećmi. Jedno dziec-ko w wózku, dwoje uczepione mat-czynej spódnicy. Płaczą. Matkaprosi, aby ją przeprowadzić przezzrujnowany most. Pojedynczegrupki cywilów, którzy uciekająna wschód, informują żołnierzy,że widzieli formacje niemieckie wsamochodach i motocyklach. Wkażdej chwili kompania kapralaTadeusza Pacanowskiego możestanąć z nimi oko w oko.

Na celownikupiątej kolumny- Wycofujemy się na swojeuprzednio przygotowane, sta-rannie zamaskowane pozycjeogniowe. Po chwili wzywająmnie, abym natychmiast zjawiłsię przy kościele i tam od gońcana motocyklu odebrał rozkazwycofania się z drużyną podosłoną nocy w szyku ubezpie-czonym i dołączenia do pułku,który jest w drodze do Kalisza.

Tekst modlitwy, jaką codziennieodmawia Tadeusz Pacanowski.Nauczył jej też swoje wnuczkimieszkające w USA:W blasku wschodzącego słońcaprzychodzę Cię błagać o pokój,mądrość i siłę. Chcę patrzeć na światoczami przepełnionymi miłością. Chcębyć cierpliwy, miłosierny, cichy i mądry.Nie ulegać pozorom, widzieć Twojedzieci tak, jak Ty je widzisz i dostrzegaćw nich to, co dobre. Daj mi taką radośći uczciwość, aby wszyscy, z którymi siędzisiaj spotkam, odczuli Twą obecnośći niech będę dla innych chlebem,jak Ty jesteś dla mnie każdego dnia.

środa | 19 lutego 2014 | Nr 7 (1821) | 21

Rodzinna kamienica w Ostrzeszowie

eń wojennych

Połowa sierpnia 1939 na Rynku w Ostrzeszowie (Tadeusz Pacanowski drugi od prawej)

Taki rozkaz to nadzieja na przeżycie. Dotychczasbyłem przekonany, że w wyniku wojny pozostajątylko zabici i ranni. Natychmiast wysyłam żołnie-rza obeznanego z końmi i wozami do majątku,aby przygotował dwa drabiniaste wozy zaprzężo-ne w dwa dobre konie – wspomina pan Tadeusz.Żołnierze wycofują się w kierunku majątku. Idą ulicąi chodnikiem. W pewnym momencie widzą błysk isłyszą donośny huk. Dostrzegają rewolwer niemiec-ki. Strzelał do nich gospodarz, tubylec, członek takzwanej ,,piątej kolumny”. Nie trafił, więc rzucił re-wolwer i przestraszony uciekł. ,,Piąta kolumna” miałaza zadanie zabijać dowódców i siać niepokój na ty-łach naszego wojska. Miałem szczęście, że w Przygo-dzicach nic mi się nie stało, bo ten gospodarz nietrafił – przyznaje Tadeusz Pacanowski.W majątku zaprzężone wozy już czekały. Kuchar-ki przygotowały smaczny rosół z kurczaków. Żoł-nierze byli tak głodni, że zjedli go w mgnienia oku.A potem ruszyli w drogę. Pierwsze kilometry tobył galop. Udało się na wozach umknąć zmotory-zowanym oddziałom wroga. Świtało, kiedy dotar-li do Szczypiorna, do swojej jednostki. Razem znią dalej wycofywali się w kierunku wschodnim.

Wo ist meine Kompanie?Przed Uniejowem kompania otrzymuje zadanieutrzymania jak najdłużej mostu na Warcie, aby okrą-żone polskie jednostki mogły się wycofać. Zmoto-ryzowana jednostka niemiecka zbliżyła się do nichna niebezpieczną odległość 5 km. Dowództwo po-stanowiło nocnym wypadem zlikwidować tę jednost-kę. Ludzi Pacanowskiego przydzielono na skrzydło.- Nocą ruszamy do ataku. Przechodzimy w bródmałą rzeczkę i docieramy do zabudowań. W środ-ku posiadłości podwórze, z którego nagle w moimkierunku wyszło trzech niemieckich żołnierzy. By-liśmy przygotowani na taką sytuację, więc rzuca-my granaty i do przodu. Mijamy zabudowania go-spodarskie. Wracam samotnie, bo słyszę szwargotniemieckich żołnierzy w podwórzu. Rzucam tamwszystkie cztery granaty i wycofuję się, chcąc do-łączyć do drużyny, która już odeszła. Jest noc.Zastanawiam się, w którym kierunku iść, aby niewpaść w ręce wroga. Po pewnym czasie słyszę jakiśszelest. Idę w tę stronę, a tam silnym głosem ktośwoła: „Wo ist meine Kompanie?” (gdzie jest mojakompania?). Słysząc Niemca, szybko zmieniłemkierunek poszukiwań i szczęśliwie po 15 minu-tach znalazłem się wśród swoich. Tam panowała

ogromna radość. Zdobyliśmy około 40 różnych po-jazdów – wspomina nasz rozmówca.

Bohaterstwo na skrzydleJednostka wycofuje się i zajmuje pozycje przy mo-ście, który ma utrzymać jak najdłużej, umożliwia-

jąc wycofanie się wojska z okrążenia. Kapi-tan osobiście wyznacza pozycje. Pacanow-ski ma przydział stanowisk znowu na skrzy-dle. Żołnierze kopią stanowiska, a potemznowu walczą.- Broniliśmy się, ale nikt nie miał zegarka itrudno było określić, jak długo to trwało.Wybór miejsca okazał się idealny do obro-ny. Wał uleżały, teren torfiasty, drzewa,krzaki, zarośla, chroniły nas. Pociski wrogaz granatników oraz artyleryjskie, grzęzłygłęboko nie raniąc nas. Byliśmy tylko ubło-ceni. Niestety, po pewnym czasie zaczęłakończyć się amunicja. Spytałem, czy ktośchciałby na ochotnika przeczołgać się dojednostki. Zgłosił się taki piękny żołnierz.Wracając z amunicją, w odległości ok. 10 mod nas, otrzymał serię z karabinu maszyno-wego. Podczołgałem się do niego. Niestety,nie żył. Do dziś mam wyrzuty sumienia.Na dodatek moi żołnierze zaczynają się wy-cofywać bez rozkazu. Najpierw jeden, a zanim następni. Wołam, żeby wracali, bo za-strzelę. Wiem, że tego bym nie zrobił, alejestem dowódcą i muszę tak zareagować.W końcu zrobiła to cała jednostka. W tejsytuacji nie pozostało mi nic innego jakpójść w ich ślady. To był dramat – mówiTadeusz Pacanowski.Potem dowiedział się, że właśnie dziękidługiej obronie tego skrzydła udało sięochronić przeprawę wszystkich okrążo-nych jednostek. Odwrót trwał dalej.Ubywało żołnierzy. Było ich coraz mniej,niestety. Pozostały grupy z różnych jed-nostek, które łączyła niezachwiana chęćdostania się do Warszawy.

Okrążeni w puszczyW Puszczy Kampinoskiej grupa zostajeokrążona. Pozostał jeden dukt leśny,którym spora grupa wydostała się z mat-

ni. Teraz jednak zapada noc i przejście jest bardzoniebezpieczne. Ktokolwiek się pojawia na tym duk-cie, ginie od kul niemieckiego karabinu maszyno-wego. Stanowisko wroga jest dobrze zamaskowa-ne. Jedyne wyjście to je zlikwidować.- Muszę się powolutku doczołgać na taką odległość,aby rzut granatu z pozycji leżącej był celny. Obser-wuję kierunek lufy karabinu nieprzyjaciela i zbli-żam się. W połowie odległości jeden z moich żoł-nierzy głośno ostrzegł mnie, abym się wycofał. Mi-nęło kilka sekund i w moim kierunku poleciała se-

ria z karabinu. Kilka kul trafiło w mój hełm. Poczu-łem silny ból głowy, pozrywały się rzemyki wenty-lacyjne. Hełm zakrył mi oczy. Zerwałem go.Wszystko przemawia za tym, że jestem ranny wgłowę. Sprawdzam, czy nie „farbuję” krwią. Oka-zuje się, że nie. Wydaje mi się to niemożliwe, aległowa jest cała. Za to prawa ręka krwawi mocno.Mam dużą ranę między palcami. Obie kości nad-garstka są złamane, bo dłoń zwisa. W lewej nodzenie czuję bólu i chodzić mogę. Jednak po kilkukrokach upadłem – relacjonuje kombatant.

To już chyba mój koniec…Gdy niemieckie czołgi opuściły las, do kaprala Pa-

canowskiego dotarł jeden z żołnierzy. Zaopieko-wał się nim, pomógł założyć opatrunek na prawąrękę. Chcąc opatrzyć nogę, ściągnął mu but, a wte-dy okazało się, że jest w nim pełno krwi, a stawskokowy jest przestrzelony na wylot.- Podziękowałem mu i kazałem iść do swoich. Samszukałem schronienia, czołgałem się na plecach, po-magając sobie zdrową nogą. Wreszcie trafiłem nabudowlę przypominającą schron. Pomocy udzielił miżołnierz ranny w bark. Umieścił mnie na workach zezbożem. Przedstawiłem się i podałem swój adres. Ztrudem poprosiłem go o przekazanie wiadomości ro-dzinie. Zapadłem w półsen. Pomyślałem, że to jużmój koniec i że to przykre w tak młodym wiekukończyć ziemski żywot – opowiada pan Tadeusz.Kapral Pacanowski zdołał jednak uratować życie.Rano przyjechał wóz po rannych. Był wypełnionypo brzegi, ale znalazło się jeszcze jedno miejsce.Konie poniosły przerażone hałasem silników i spa-dających bomb. W ten sposób trafił do szkoły wŁomiankach, gdzie zorganizowano prowizorycznyszpital. Zoperowano mu tam rękę i nogę.

Do kalectwa można sięprzyzwyczaić6 października 1939 r. niemieckie samochody sa-nitarne przewiozły rannych do warszawskich szpi-tali. Jego przydzielono do Szpitala Maltańskiegoprzy ulicy Senatorskiej. Do połowy grudnia byłleżący. Dzięki zabiegom i silnej woli powoli zacząłprzychodzić do siebie. Wiosną musiał zmagać się zróżą – chorobą w 70% śmiertelną oraz kamieniamina nerkach. Po kilku miesiącach zawieziono go narekonwalescencję do Milanówka.- Warunki idealne pod każdym względem. Ucieszy-łem się. To był dla mnie miło spędzony czas i dobrakuracja, niewyobrażalnie dobra w tych bardzo trud-nych okupacyjnych czasach. Tu pod szczególnie tro-skliwą opieką kucharki i kierowniczki szybko wróci-łem do zdrowia. Do kalectwa można się przyzwyczaić.Najważniejsze, że przeżyłem – wspomina kombatant.W czerwcu 1941 r. został przeniesiony do Woj-skowego Szpitala Ujazdowskiego. Spędził tam 9miesięcy. Wypisano go 25 marca 1942 roku.

Nowe życieW Warszawie znalazł pokój w byłych koszarachrosyjskich. Szybko jednak dzięki pomocy przyja-ciela zamieszkał w majątku ziemskim Kuflew ipodjął tam pracę.- Mile wspominam czas spędzony w tym majątku.Tam się drugi raz urodziłem. Ciężka i odpowie-dzialna praca od świtu do nocy, albo od nocy donocy, bo i tak bywało, pomogła mi pozbyć się świa-domości bycia człowiekiem ułomnym, inwalidą do

niczego się nie nadającym – mówi pan Tadeusz.Jesienią 1944 roku pojechał do brata Stefana prze-bywającego wtedy w majątku Lipie pod Krzepicami.Został tam pisarzem. Tam doczekał końca okupacji.2 lutego 1945 roku wrócił do Ostrzeszowa. Trzebabyło na nowo organizować życie. Ponure wspomnie-nia powoli odchodziły w przeszłość. Pod okiem far-maceutki Franciszki Nasiadek przygotował się dopracy w aptece. 31 maja 1948 roku stanął z nią naślubnym kobiercu. Tadeusz Pacanowski 17 marca br.skończy 96 lat. Mimo upływu czasu potrafi dokład-nie opowiadać o swoich wojennych przeżyciach. Pa-mięta je tak dokładnie, jakby to było wczoraj.

Renata Weiss

R E K L A M A

NIEZWYKŁE KOLEJE ŻYCIA STANISŁAWA GRZELAKA

Społecznik z Franklinowa

22 środa | 19 lutego 2014 | Nr 7 (1821) |

Stanisław Grzelak nie miał łatwego życia, jednak nigdy się nie poddawał. Ogromny bagażdoświadczeń życiowych szedł u niego w parze z niezwykłą aktywnością społeczną. Choćpochodził z małej podostrowskiej wioski, dane mu było zobaczyć egzotyczne kraje, o któ-rych jego pokolenie nawet nie słyszało.

Stanisław Grzelak w polskim mundurze (około1921 roku).

Fot. Zbiory Tomasza Grzelaka

Urodził się 8 listopada 1895 roku w Psarach. W 1906 roku wraz zrodzicami i rodzeństwem przeprowadził się do Franklinowa. Ukoń-czył 4 oddziały szkoły powszechnej, a w wieku 16 lat rozpocząłnaukę zawodu kołodziejskiego u Zygmunta Cieślińskiego, zamiesz-kałego także we Franklinowie. Ukończył ją w 1914 roku z wyni-kiem bardzo dobrym, jednak nie złożyłegzaminu na czeladnika. Na przeszko-dzie stanęła wojna. Dopiero 13 lat póź-niej stanął przed komisją egzaminacyjnąi otrzymał poświadczenie cechu koło-dziejów. Wcześniej jednak przeżył wo-jenną zawieruchę daleko od ojczyzny.

Obóz bez drutówi wieżyczekStanisław Grzelak został wcielony doarmii niemieckiej. Bijąc się za nieswojąsprawę w szeregach 58. Pułku Piecho-ty (3. Poznańskiego), trafił do niewolii został zesłany aż na Syberię.Przeżył dzięki pomocy zwykłej rosyj-skiej ludności podrzucającej jeńcom surowe ziemniaki do obozu.Wokół nie było żadnych ogrodzeń. Więźniów wywieziono takdaleko od cywilizacji, że jakiekolwiek druty czy wieżyczki byłyzbyteczne. Wszelka próba ucieczki z góry była skazana na poraż-kę. Tylko w grupie była szansa na przetrwanie. Całymi dniami inocami palone było ognisko, przy którym dawało się przeżyć wtamtym nieludzkim klimacie. Mimo to niemal codziennie ranowynoszono do lasu czyjeś zamarznięte zwłoki, które stawały siępokarmem dla dzikich zwierząt. Strawą jeńców były głównie zupy,które gotowano z samych ziemniaków albo buraków.

Nie pogodzili sięz kapitulacjąPo zakończonej wojnie zwolniono go zniewoli. Wstąpił wtedy do tworzą-cych się oddziałów polskich wewschodniej Rosji. Do sformowanejw styczniu 1919 roku V DywizjiStrzelców Polskich (tzw. DywizjiSyberyjskiej) przystał prawdopo-dobnie w Omsku. Wstępowali doniej jeńcy wojenni, głównie z ar-mii austro-węgierskiej, żołnierzeopuszczający szeregi rozpadającejsię armii rosyjskiej oraz dość licznilegioniści. Żołnierze tej dywizji wal-czyli z bolszewikami, a następnie wekstremalnie trudnych warunkachochraniali ewakuację na wschód eszelo-nów wojsk sprzymierzonych. Po zaciętejwalce wojska polskie 10 stycznia 1920roku złożyły broń. Jednakże część żołnie-rzy, wśród których był również StanisławGrzelak, nie pogodziła się z kapitulacją. Jedy-na droga odwrotu prowadziła dalej na wschód.

Orzech kokosowyz końca świataGrupa przebiła się na własną rękę do Irkuc-ka, a następnie przez Harbin dotarła do por-

tu Dairen. Stamtąd w kwietniu, dzięki staraniom Polskiej MisjiWojskowej, wyruszyła w kilkumiesięczną podróż statkiem do kraju.Skromny kołodziej z Franklinowa zobaczył z bliska Szanghaj, Sin-gapur, Cejlon. Zabrał nawet na pokład złapaną na jednym z posto-jów małpkę, która jednak nie była skora do podróży i po pewnym

czasie przeskoczyła burtę, kończącswój żywot w wodach oceanu. Z da-lekiej tułaczki przywiózł jednak innąniecodzienną pamiątkę - duży orzechkokosowy, którym zachwycił wszyst-kich. Jego skorupa zachowała się dodziś i jest jedną z najcenniejszych ro-dzinnych pamiątek, przypominają-cych o blisko siedmiu latach z życiaStanisława zmarnowanych na wojniei tułaczce. Inną pamiątką, która jed-nak zaginęła i zachowała się obecniejedynie w pamięci jego potomków,były Miecze Hallerowskie, którymizostał odznaczony w II RP. Po po-wrocie do kraju wraz z innymi żołnie-

rzami Dywizji Syberyjskiej brał udział w walkach z bolszewikami,a z wojska zwolniony został 21 stycznia 1921 roku.

Prezes, radny i dyspozytorWe Franklinowie czekali na niego zatroskani rodzice i przyszłażona „Marysieńka” – Marianna Bilska, z którą w 1923 roku stanąłna ślubnym kobiercu. Doczekali się wspólnie siedmiorga dzieci –Piotra, Tadeusza, Henryka, Władysławy, Jerzego, Eugenii i Ja-dwigi. Aby utrzymać tak liczną rodzinę, od 1927 roku Stanisław

pracował w Warsztatach Wagonowych. Z koleją związa-ny był zresztą aż do emerytury, zajmując przez pe-

wien okres nawet stanowisko dyspozytora pracy.Zajęcia zawodowe dzielił z obowiązkami go-

spodarczymi. Dorabiał sobie w domu jakokołodziej. Dokumenty podają, że był pre-

zesem Towarzystwa Gimnastycznego„Sokół”, prezesem OSP i długoletnimczłonkiem Rady Gromadzkiej. W1939 roku z ramienia Obozu Zjed-noczenia Narodowego startował zpowodzeniem w wyborach do RadyGminnej w Czekanowie.

Komendant ,,Jakub”We wrześniu 1939 roku po raz kolej-

ny postanowił walczyć o Polskę. Nastrychu ukrył pod deskami swój mun-

dur wraz z odznaczeniami oraz szablą izostał członkiem utworzonej w Ostrowie

Tajnej Organizacji Wojskowej, przyjmując pseu-donim ,,Jakub”. Ciesząc się dużym zaufaniem i

szacunkiem wśród kolegów, przyjął funkcję ko-mendanta TOW Rejonu Wiejskiego na gminę Cze-

kanów. Funkcję tę pełnił do końca okupacji. W listo-padzie 1943 roku został awansowany do stopnia sier-

żanta rezerwy piechoty. Wiedząc, ile cierpienia niesiewojna, starał się pomóc każdemu, kto tego potrzebował.Na swoim strychu nasłuchiwał audycji radiowych i prze-kazywał komunikaty. Pewnego dnia u drzwi jego domuzjawili się niemieccy żołnierze i zabrali go do pałacuw Lewkowie jako zakładnika. Na szczęście naza-jutrz rodzina znów była w komplecie. Wrócił całyi zdrowy, a pytany, co mu zrobiono, odpowie-dział, że… całą noc obierał ziemniaki. W swojej

stodole udzielał w czasie okupacji schronienia wielu osobom, cojednak zakończyło się… jej pożarem. Prawdopodobnie ktoś z ukry-wających się przypadkiem zaprószył ogień. Przechowywana przezniego broń jeszcze w okresie powojennym była wykorzystywanado patrolowania pod jego komendą okolicy.

Dzieje spisane przez prawnukaPo wojnie Stanisław Grzelak zasiadał w Powiatowej Radzie Naro-dowej i był członkiem wielu gminnych komisji. Związany byłrównież z Gminną Spółdzielnią „Samopomoc Chłopska” w Cze-kanowie. We wsi udzielał się jako opiekun społeczny. Każdy, ktomiał jakiś problem, przychodził z nim do niego. Z okazji 25-leciaślubu dostał od kolegów z pracy pamiątkowego orła z brązu.Był wyróżniony Brązowym Krzyżem Zasługi RP, odznaką Grun-wald-Berlin, Złotym Krzyżem Zasługi PRL, Krzyżem Kawaler-skim Orderu Odrodzenia Polski i Medalem Niepodległości. Udzielałsię w kole Związku Bojowników o Wolność i Demokrację przyWęźle PKP.W 1979 roku zmarła jego żona, z którą przeżył 56 lat. Jesień życiaspędził, pomagając synowi w gospodarce. Lubił również spotkaniaz kompanami, podczas których wspominano dawne czasy. Zmarłw swoim domu we Franklinowie 23 sierpnia 1982 roku.- Pradziadek zawsze na pierwszym miejscu stawiał ojczyznę, ho-nor i rodzinę. Pod koniec życia bez przerwy opowiadał o swoichdziejach, jak gdyby nie chciał, aby zostały zapomniane… i niezostaną – zapewnia prawnuk Tomasz Grzelak, który zajął się spi-saniem losów Stanisława.

Renata Weiss

Skorupa orzecha kokosowegoprzywiezionego z Azji obecnie

w posiadaniu rodziny

W książce Edwarda Serwańskiego„Ostrów Wielkopolski i jego region wokresie II wojny światowej (1939-1945)”Stanisław Grzelak jest wymieniony z na-zwiska, jako jeden z dowódców ostrow-skiego ruchu oporu rejonu wiejskiego.Z kolei w publikacji „Ostrów Wielkopol-ski i Powiat Ostrowski w ilustracjach”zamieszczono jego zdjęcie z innymiprzedstawicielami Powiatowej Rady Na-rodowej z 1948 roku.

23środa | 19 lutego 2014 | Nr 7 (1821) |

Wydarzenie Sportowe Roku

1. 17. Szybowcowe Mistrzostwa Europy FAI (VSR.1)

Szybowcowe Mistrzostwa Europy FAI okazały się dużym sukcesem nie tylko dlapolskich sportowców (którzy zdobyli 5 z 9 medali), ale także dla światowego sportuszybowcowego w ogóle, organizatorów, rejonu oraz kraju. Mistrzostwa Europy zdo-były w świecie ocenę „imponująco przedstawionych w mediach” oraz opinię „stano-wiących początek upowszechniania zawodów szybowcowych dla szerokich maskibiców”. Zawodnicy tak komentowali bardzo dobrą organizację i atmosferę mistrzostworaz z zacięciem, przyjaźnie i pochlebnie przedstawiali swoje wrażenia i opisy rejonurozgrywania mistrzostw, lokalnych atrakcji czy specyfiki miast.

2. Awans piłkarzy Ostrovii do II ligi (VSR.2)

Tłumy kibiców Ostrovii na ostrowskim rynku czekały na przyjazd piłkarzy z Leszna.Fani chcieli wspólnie świętować awans do II ligi. Ostrowianie przypieczętowali go,wygrywając w Lesznie z tamtejszą Polonią 1:0. Samą fetę zgotowaną zawodnikomostrowianie będą długo pamiętać. To największy od wielu lat sukces ostrowskiegoklubu, na który Ostrovia solidnie zapracowała. Udowodniła to już pierwsza rundarozgrywek, w której piłkarze z Ostrowa całkiem dobrze sobie radzą. Oby tak dalej

3. Rekordowy 51. Bieg Republiki Ostrowskiej (VSR.3)Doskonała pogoda irenoma ostrowskiejimprezy sprawiły, żew 51. Biegu Repu-bliki Ostrowskiej za-notowano rekordfrekwencji. W sumiena trasie 10 kilome-trów zmierzyło sięblisko 900 biegaczy.I to nie tylko z Ostro-wa i okolic, ale i zcałej Polski i zagra-nicy.Do startu zapisałosię ponad 850 za-wodników w biegugłównym oraz 470w młodzieżowym. Wśród nich są biegacze nie tylko z całej Polski, ale też goście zzagranicy – Ukrainy i Białorusi.

KALENDARIUM12 lutego do 19 marca - przyjmowanie kuponów i SMS-ów- 21 marca (piątek) 2014, Ostrowskie Centrum Kultury, godz. 19.00- Gala finało-wa, ogłoszenie wyników plebiscytu, transmisja internetowa na www.ok24.tv

ŚWIATOWY DZIEŃ CHOREGO

św. Antoniegogodziny mszy

7:00, 8:15, 9:30,10:45, 12:00, 18:30

ul. Raszkowskatel. 62/ 591-95-44

Konkatedragodziny mszy

7:00, 8:15, 9:30, 10:45,12:00, 13:15, 18:00, 20:30

ul. Gimnazjalna,tel. 62/ 736-28-04

NMP Królowej Polskigodziny mszy

7:00, 8:15, 9:30, 10:45,12:00, 17:00

ul. Królowej Jadwigitel. 062/ 735-57-26

św. Pawłagodziny mszy

7:00, 8:15, 9:30, 10:45,12:00, 13:00, 17:00

ul. Paderewskiegotel. 62/ 738-73-87

NajświętszegoZbawiciela

godz. mszy 8:00, 9:30,11:00, 12:15, 16:00

ul. Wybickiegotel. 62/ 736-25-09

Matki BożejCzęstochowskiej

godziny mszy7:30, 9:00, 10:30,

12:00, 17:00ul. Staroprzygodzka

tel. 62/ 738-27-95

św. Rodzinygodziny mszy

8:30, 10:00, 11:30, 15:30ul. Grabowska, Pruślin

tel. 62/ 735-63-69

MB Fatimskiejgodziny mszy

8:00, 10:00, 11:30ul. Kręta

tel. 62/ 733-91-26

MiłosierdziaBożego

godziny mszy7:30, 9:00, 10:30,

12:00, 15:30, 18:30ul. Limanowskiegotel. 62/ 735-60-90

Ducha Świętegogodziny mszy

7:30, 9:00, 10:30,12:00, 17:30

ul. Różanatel. 62/ 592-39-89

EWANGELICKO-AUGSBURSKIEEWANGELICKO-AUGSBURSKIEEWANGELICKO-AUGSBURSKIEEWANGELICKO-AUGSBURSKIEEWANGELICKO-AUGSBURSKIEKościół ul. Królowej JadwigiI i III niedziela m-ca, godz. 13.15

środa | 19 lutego 2014 | Nr 7 (1821) |24

Spotkania z chorymi

Ks. biskup Teofil Wilski rozmawia z mieszkanką DPSw Ostrowie

Z okazji XXII Światowego Dnia Chorego ks. biskup seniorTeofil Wilski odwiedził pensjonariuszy Domu Pomocy Spo-łecznej w Ostrowie. Z kolei z chorymi i niepełnosprawnymi zdiecezji kaliskiej spotkał się biskup kaliski Edward Janiak.W intencji chorych i cierpiących modlono się w kościołachw naszym mieście.

Światowy Dzień Chorego został ustanowionyprzez Jana Pawła II w dniu 13 maja 1992 roku,czyli w 75. rocznicę objawień fatimskich i 11.rocznicę zamachu na życie Papieża Polaka. Świę-to obchodzone jest każdego roku w dniu 11 lute-go, kiedy w Kościele Powszechnym wspominane

Ks. biskup Edward Janiak pozdrawia chorych

Pensjonariusze przybyli na spotkanie z biskupem

Ks. Bogumił Kempa udziela chorym Sakramentu Namasz-czenia

jest pierwsze objawienie Maryi w Lourdes, do któ-rej pielgrzymują przede wszystkim ludzie chorzy.Hasłem tegorocznych obchodów Światowego DniaChorego były słowa: „Wiara i miłosierdzie: Mytakże winniśmy oddać życie za braci (1 J 3,16)”.

Odwiedziny biskupaWe wtorek, 11 lutego, mieszkańców Domu Po-mocy Społecznej w Ostrowie odwiedził ks. bi-skup senior Teofil Wilski. Podczas spotkaniawspólnie modlił się z pensjonariuszami, a potemodwiedził w pokojach osoby, które nie mogą sięporuszać. Mieszkańcy przygotowali dla gości pro-gram artystyczny, w którym ukazali walkę dobraze złem w ludzkim życiu. W swoim słowie ks.biskup Teofil nawiązał do błogosławionego JanaPawła II, który ustanowił Światowy Dzień Cho-rego. - Papież Jan Paweł II, kiedy był jeszcze wsile wieku, zawsze w programie wizyt rezerwowałsobie czas na spotkania z ludźmi chorymi. Wielemówił o chorych, o solidarności z nimi, o pomo-cy, o trosce. Chorym mówił o cierpieniach Chry-stusa i o tym, że Chrystus pragnie ich umacniać ijest w ich cierpieniach obecny. A potem papieżsam był chory i tak spokojnie z pokorą przeżywałswoją chorobę. Pamiętamy,że był to człowiek bardzowysportowany, jeździł nanartach, pływał, a potemtrudno mu było się poru-szać. Przez pewien czas byłaktorem, pięknie mówiłswoim silnym głosem, a po-tem trudno mu było mówić.Na samym końcu pamięta-my, że zrobił znak krzyża,ale nie mógł powiedzieć dokońca słów błogosławień-stwa. Jan Paweł II nauczałdużo o cierpieniu, o jedno-ści z Chrystusem cierpią-cym, a potem sam doświad-czył cierpienia i mimo to słu-żył do końca - powiedziałemerytowany biskup. Obec-ny na spotkaniu starostaostrowski dziękował ks. bi-

skupowi za wizytę w Domu Po-mocy Społecznej. - Nam, samo-rządowcom, często wydaje się,że najważniejsze jest dbanie o tęczęść materialną, o to, aby wa-runki bytowe dla mieszkańców

ców najważniejsze. Bardzo chciałbym z całego sercapodziękować, że w tym szczególnym dniu KsiądzBiskup jest tutaj z nami - mówił Paweł Rajski. Wspotkaniu uczestniczyli także dyrekcja, pracow-nicy i personel medyczny placówki.

Biskup kaliski wśród chorychTego samego dnia w Sanktuarium MiłosierdziaBożego w Kaliszu odbyły się obchody diecezjalneŚwiatowego Dnia Chorego. Mszy św. przewodni-czył wikariusz generalny diecezji kaliskiej ks. pra-łat Andrzej Latoń, który w kazaniu podkreślał, żeChrystus kocha każdego człowieka. - Chrystuskocha Cię do szaleństwa. Jeśli masz wątpliwości,bo już cierpienie jest straszne, patrz na krzyż. Onnie może mnie nie kochać, mój Bóg przybity dokrzyża. Bez Chrystusa, bez Jego męki i zmar-twychwstania, żadna choroba nie ma sensu - za-uważył celebrans. W czasie Eucharystii kapłaniudzielili Sakramentu Namaszczenia Chorych. Dozgromadzonych w kaliskiej świątyni przemówiłbiskup kaliski Edward Janiak, który mimo choro-by przybył na spotkanie. Podzielił się doświad-czeniami z trzytygodniowego pobytu na onkolo-gii wśród chorych. Wskazywał, że cierpienie masens tylko w bliskości krzyża Chrystusa. - PanJezus nie wygłosił żadnego kazania o cierpieniu,ale był tak blisko chorych, uzdrawiał, umacniał.Tylko w wierze i bliskości Chrystusa patrząc nacierpienie przez pryzmat Wielkiego Piątku ma towszystko głęboki sens - stwierdził pasterz diecezji

kaliskiej. Dziękował osobom, które opiekują sięchorymi. - Z tego miejsca bardzo serdecznie dzię-kuję wszystkim, którzy opiekują się chorymi, nie-pełnosprawnymi. Bardzo ważne jest, żebyśmy wkażdym człowieku widzieli obraz samego Boga.Dziękuję wszystkim opiekunom, służbie zdrowia,lekarzom, pielęgniarkom, tym, którzy służą cho-rym - powiedział ks. biskup. Udzielił wszystkimpasterskiego błogosławieństwa. - Wszystkich cho-rych pozdrawiam i łączę się w tym dźwiganiu krzy-ża. Dziękuję za modlitwy i wszystkim z serca udzie-lam pasterskiego błogosławieństwa w dniu, kiedywspominamy Matkę Bożą z Lourdes. Dzisiaj mi-jają już 22 lata, jak Jan Paweł II ustanowił tendzień. Jesteśmy wdzięczni Panu Bogu za dobrychludzi, których stawia na naszej drodze życia - mówiłbiskup kaliski. Po Mszy św. kustosz sanktuariumks. Bogumił Kempa zaprosił wszystkich na kawę iciasto. Na modlitwę do Kalisza przybyli chorzy iniepełnosprawni z powiatu ostrowskiego.

Ewa Kotowska-Rasiak

były jak najlepsze, ale podczas tego spotkaniauświadomiłem sobie, że dla tych mieszkańcówdużo ważniejsza jest obecność Księdza Biskupa,którego postrzegam jako człowieka bardzo wyci-szonego i serdecznego. Ta modlitwa, te przemy-ślenia, to błogosławieństwo są dla tych mieszkań-

WSPOMNIENIE O SIOSTRZE MARII WŁODZIMIRZE WOJTCZAK

Żyła dla ubogich i samotnych

25środa | 19 lutego 2014 | Nr 7 (1821) |

Kolejna osoba związana z Ostrowem może znaleźć się na liście błogosła-wionych. Trwa proces przygotowujący do beatyfikacji siostry Marii Wło-dzimiry Wojtczak. To elżbietanka, która żyła zaledwie 34 lata, ale czasten dobrze wykorzystała, pomagając bez reszty osobom ubogim i sa-motnym.

Czesława Wojtczak urodziła się 20 lutego 1909 roku we Fran-klinowie pod Ostrowem. Była drugą córką Józefa i Jadwigi zdomu Płóciennik. Ojciec, z zawodu kowal, był człowiekiemprzedsiębiorczym i energicznym. Matka zajmowała się do-mem. Chrzest i Komunię Świętą przyjęła w kościele parafial-nym w Lewkowie. Podczas I wojny światowej ojca wcielonodo armii pruskiej i wysłano na front francuski. Matka zostałasama z dwiema córkami - Czesią i starszą od niej o 4 lataMarysią. Czasy były ciężkie. Pani Jadwiga utrzymywała ro-dzinę, prowadząc gospodarstwo oraz przydrożny zajazd natrasie Ostrów - Pleszew. W pracy pomagały jej dziewczęta.Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości rodzina Wojtcza-ków przeniosła się do Ostrowa i zamieszkała na pierwszympiętrze kamienicy przy ulicy Stare Targowisko 5 (obecnieplac 23 Stycznia). Ojciec stał się w mieście znanym i szano-wanym rzemieślnikiem. W Ostrowie urodziło się trzeciedziecko - syn Mieczysław, który jednak, mając rok, zginąłbawiąc się na podwórzu.

Dlaczego nie chcesz wyjść za mąż?Po ukończeniu szkoły powszechnej Czesława rozpoczęłanaukę w żeńskim gimnazjum i liceum. Była uczynna i praco-wita.- Zawsze pogodna, wyrozumiała dla wszystkich, pilna w na-uce, lubiana przez grono nauczycielskie i wszystkie koleżan-ki - wspominała ją po latach bliska przyjaciółka ze szkolnejławy Eleonora Szymczak.Już wtedy chętnie angażowała się w działalność społeczno –charytatywną. Była organizatorką m.in. tzw. kółka miłosier-dzia, które roztoczyło opiekę nad rodziną ubogiej wdowy ztrójką dzieci.Obowiązkiem grupybyło cotygodniowe od-wiedzanie rodziny, słu-żenie czynną pomocą iw miarę możliwościwspomaganie daramiżywnościowymi. W1927 roku zdała egza-min dojrzałości. Dys-ponując dużą ilościąwolnego czasu, poświę-cała go na modlitwę,prace domowe, lektu-rę i zajęcia społeczne.Wstąpiła do Stowarzy-szenia Młodzieży Żeń-skiej ,,Młode Polki’’.Pełniła tam funkcjęskarbniczki, występo-wała w urządzanychprzedstawieniach i in-nych imprezach. Zdradzała dużą wrażliwość artystycznąna polu muzycznym, deklamatorskim i plastycznym. Wstyczniu 1929 roku za mąż wyszła jej siostra. Coraz częścieji pod jej adresem zaczęły się pojawiać pytania: ,,Dlaczegowłaściwie i ty nie chcesz wyjść za mąż?”. Odpowiadała wy-mijająco: ,,Gdybym wiedziała, że będę dobrą matką...”. Tym-czasem coraz bardziej dojrzewał w niej zamiar poświęceniasię służbie Bożej. Zamierzała iść do Karmelu, ale musiałastoczyć prawdziwą batalię z przeciwną takiemu krokowimatką, która nie chciała stracić córki na zawsze. Ostatecz-nie ,,zgodziła się” na elżbietanki.

Suchy chleb i twarda podłoga18 sierpnia 1930 roku wstąpiła do Zgromadzenia Sióstr św.Elżbiety przy ulicy Łąkowej w Poznaniu. Przez kilka lat uczy-ła się w Wyższym Instytucie Kultury Religijnej i Katolickiej

Szkole Społecznej w Pozna-niu. Uwieńczyła studia pracą,,O podwórkowym świeciedziecka”. Napisała ją pod-czas wakacji w domu ro-dzinnym w Ostrowie,ślęcząc godzinami woknie i przyglądając siędzieciom. 27 lipca1933 roku, wraz z ha-bitem zakonnym,otrzymała imię MariaWłodzimira. W drodzewyjątku uzyskała po-zwolenie władz zakon-nych na to, aby byćmatką chrzestną sio-strzeńca Zbigniewa, któ-ry później został księdzem.W 1934 roku złożyłapierwszą profesję zakonną irozpoczęła pracę wychowaw-czyni w ochronce dla dzieci zrodzin bezrobotnych. Pracowałaz wielkim poświęceniem, częstopomagała także rodzinom swoich pod-opiecznych. Zabiegała o dofinansowa-nie dożywiania dzieci oraz wyposażeniaochronki.-Miała silną wolę. Lubiła się umartwiać, np. jadała często

suchy chleb, a swoje śniadania oddawa-ła dzieciom, które nie przyniosły swego.Wiele razy nocą wychodziła z łóżka i kła-dła się na podłodze - wspominała siostraAnna Mikołajczyk.

Pamiętnik pisanyw przytułkuTuż przez wybuchem II wojny świato-wej, 28 sierpnia 1939 roku, złożyła wie-czyste śluby. W tym okresie pojawiłysię pierwsze niepokojące sygnałyświadczące o pogarszającym się zdro-wiu. Symptomy wskazywały na postę-pującą gruźlicę. Na czas wojny, na usil-ne prośby matki, przełożeni wysłali jądo domu rodzinnego w Ostrowie. Wten sposób ominął ją pobyt w obozie.Nie podzielała jednak tej matczynej tro-ski i boleśnie przeżyła rozstanie zewspólnotą oraz ko-nieczność zdjęcia ha-

bitu. Mieszkając przy Zielonym Rynku, co-dziennie przychodziła do sióstr elżbieta-nek przy ulicy Gimnazjalnej. Dopóki po-zwalały jej siły, pomagała w pracach iuczestniczyła w modlitwach. Z powodupostępującej gruźlicy władze okupacyjnenakazały jej opuścić dom i zamieszkać wseparatce, w przytułku dla starców przyulicy Zdunowskiej (obecnie Partyzancka).Decyzję taką podjęto po donosie skiero-wanym do władz przez jednego z miesz-kańców tego samego domu. Wtedy zaczęłapisać pamiętnik, który zadedykowała ro-dzicom. Chciała, aby był dla nich pociechąpo jej śmierci. Niemal każdego dnia noto-wała myśli, które chciałaby im powiedzieć.

Ze spokojem i pogodą ducha znosiła cierpie-nia i samotność. Rodzice stale ją odwie-

dzali i donosili żywność, ale po pew-nym czasie stało się to niemożliwe.

Potem matka skradała się podoknami, ale i to wypatrzono, su-

rowo tego zakazując. Zostaławięc zupełnie sama. Zewzględu na zakaźną choro-bę nie mogła nawet uczest-niczyć w mszach św. od-prawianych potajemniew kaplicy przytułku,choć ta znajdowała się oparę kroków od jej po-koju. Pod datą 19 lute-go 1943 roku zanoto-wała w pamiętniku:,,Jutro kończę 34 lata.Jutro pójdę do mojegoJezusa. O jakże bardzojestem szczęśliwa.Mamo nie martw się

mną. Ja zawsze będę zwami’’. Zmarła 20 lutego,

w dniu swoich urodzin.Jak relacjonują świadkowie

- z modlitwą na ustach.Wcześniej poprosiła siostrę

przełożoną Benodynę Koter-biankę, aby przyszła do niej ze

świecą gromniczną. Spoczęła nacmentarzu przy ulicy Limanowskie-

go, w kwaterze sióstr elżbietanek. Po-grzeb odbył się z kaplicy cmentarnej, bez

udziału kapłana.

Białe kwiaty kwitły na jej grobieSiostrze Marii Włodzimirze już za życia, a także po śmiercitowarzyszyła opinia świętości. Zapracowała sobie na nią nietylko życzliwością i pobożnością, ale także uczuciem, z jakimopiekowała się powierzonymi jej dziećmi oraz troską o losubogich rodzin. W dniu swoich pierwszych ślubów napisała,,Daj, Jezu, abym mogła umrzeć jak Ty - zapomniana i wzgar-dzona”.- Z mojego życia pamiętam tylko dwa spotkania z moją ciocią.Pierwsze w Poznaniu na Łąkowej 4. Miałem wtedy okołotrzech lat. Pamiętam tylko jej miłość do mnie i radość na jejtwarzy. Pamiętam też, że zaprowadziła mnie do kaplicy i tamgraliśmy na fisharmonii. Drugie spotkanie było w roku 1938lub 1939. To było na wakacjach w Ostrowie. Mogę powie-dzieć jedynie to, że była bardzo wesoła, szczęśliwa. W listachdużo pisała o Bogu, o ufności w Nim - wspominał po latachsiostrzeniec, ks. Zbigniew Pawlak, który otrzymał święceniakapłańskie w 1957 roku.Siostra elżbietanka Maria Dylak z ulicy Gimnazjalnej w swo-jej relacji podkreśla, że s. Włodzimira nigdy nie żaliła się na

swoje cierpienia.- O śmierci mówiłabardzo pogodnie,wyrażając radość, żedzień ujrzenia Panajest bliski. Jej śmierćbyła spokojna. Roz-kwitł wtedy kwiatbiałej kalii w donicz-ce stojącej obokłóżka. Pogrzeb miałaskromny. Na jej gro-bie, którym opieko-wała się matka, kwi-tły niemal przez całyrok białe kwiaty -napisała s. Maria.

Renata Weiss

Modlitwa o potrzebne łaski(do prywatnego odmawiania):Wszechmogący Boże, Ty powołałeś siostręMarię Włodzimirę, aby w elżbietańskiej wspól-nocie służyła Tobie i bliźnim swoją pracą,modlitwą i cierpieniem. Spraw za jej wstawien-nictwem, abyśmy z radością wypełniali co-dzienne obowiązki naszego stanu oraz udzielnam łaski... (wymienić intencję), o którą z wiarąprosimy. Niech jej przykład zachęci nas dowiernego kroczenia drogą, jaką nam wyznaczy-łeś oraz pobudzi wielu młodych do całkowitejsłużby Tobie i Kościołowi. Przez Chrystusa Pananaszego. Amen.

(Imprimatur: Bp Stanisław Napierała,Kalisz 29.12.2011)

Prośby o modlitwęza wstawiennictwems. Marii Włodzimiry

oraz informacje o łaskachuzyskanych za jej przyczyną i wysłuchanych

modlitwach (zarówno od osób, które znały jąosobiście, jak i słyszały wspomnienia osób

ją znających) należy przesyłać pod adresem:

Zgromadzenie Sióstr św. Elżbietyul. Łąkowa 1-4, 61-878 Poznań

tel. 61 852 46 48elzbietanki@go2.pl

www.poznan.elzbietanki.pl

Adres: 63-400 Ostrów Wielkopolski, ul. Kolejowa5, Centrum Handlowe. Telefony: (0-62) 735-62-22,

fax 735-62-11, skr. poczt. 152, e-mail: gazeta@gazeta.ostrow-wielko-polski.pl; http://www. gazeta.ostrow-wielkopolski.pl. Wydawca: ,,GazetaOstrowska’’, Spółka z o.o., 63-400 Ostrów Wielkopolski, ul. Kolejowa 5.Prezes: Sławomir Majusiak (0601-784-457). Zespół redakcyjny: Jaro-sław Wardawy (redaktor naczelny - tel. 735-62-13), Grzegorz Glubiak(zastępca redaktora naczelnego - tel. 735-62-18), Hanna Olejnik, RenataWeiss. Stale współpracują: Ewa Kotowska-Rasiak, Urszula Rychlik, Ja-rosław Biernaczyk. Foto:Jakub Janecki. Reklama: Ewa Rubach-Wardawy(tel. 0502 34-04-60) - e-mail: ewamedia@zapis.net.pl., Ilona Szczucka(tel. 0502 29-68-85) - e-mail: reklama@gazeta.ostrow-wielkopolski.pl.Sekretariat i Biuro Ogłoszeń: Beata Spitalniak (tel. 735-62-22). Skład iłamanie: Renata Płończak (tel. 735-62-14). Skład i łamanie sportu: Wi-told Rychter. Korekta: Anna Idziorek. Druk: Polskapresse Sp. z o.o. - Po-znań. Kolportaż: Małgorzata Konowalska (tel. 735-62-12). Redakcja nieodpowiada za treść ogłoszeń i nie zwraca materiałów niezamówionych.Zastrzegamy sobie prawo do skracania i adiustacji tekstów, listów nadsy-łanych do redakcji oraz zmiany tytułów. Anonimów nie drukujemy. Gazetaukazuje się w poniedziałki i środy na terenie całej Południowej Wielkopol-ski. PRZYJMOWANIE OGŁOSZEŃ 63-400 OSTRÓW WIELKOPOLSKI,ul. Kolejowa 5 (III p.), tel. 735-62-22, tel./fax 735-62-11, 0502 34-04-60PRENUMERATA: RUCH S.A, zamówienia można składać bezpośredniona stronie www.prenumerata. ruch.com.pl, pytania prosimy kierować naadres e-mail: prenumerata@ruch.com.pl lub pod numerem tel.: 801 800803 lub 22 717 59 59 (w godz. 700 - 1800).

Katarzyna – córka Alek-sandry i Przemysława To-maszewskich z Ostrowa,ur. 7.02, o godz. 16.00,w. 3660 g, dł. 55 cm

Weronika – córka Iwonyi Dominika Mitał z No-wych Skalmierzyc, ur.9.02, o godz. 5.11, w.3590 g, dł. 57 cm

Janek – syn Emilii i Szy-mona Włoch z Ostrowa,ur. 7.02, o godz. 10.05,w. 3970 g, dł. 56 cm

Lena – córka Katarzyny i

Michała Wieleba z Fabia-

nowa, ur. 7.02, o godz.

11.03, w. 3588 g, dł. 57

cm

Łukasz – syn Agnieszki iGrzegorza Olek z Siero-szewic, ur. 10.02, ogodz. 17.14, w. 3940 g,dł. 57 cm

Marcel – syn Moniki Mar-ciniak ze Śliwnik, ur.6.02, o godz. 11.25, w.4070 g, dł. 60 cm

Jaś – syn Magdaleny iKrystiana z Borowca,ur. 7.02g, o godz.11.05, w. 4080 g, dł. 61cm

Córka Moniki i KonradaSzczepaniaków z Odola-nowa, ur. 11.02, o godz.8.30, w. 3720 g, dł. 54cm

Syn Moniki i Jerzego

Wernerów z Kalinowej,

ur. 10.02, o godz. 19.05,

w. 3100 g, dł. 51 cm

Adam – syn Jolanty iSebastiana Jurek z Wy-socka Małego, ur. 10.02,o godz. 19.16, w. 4460g, dł. 61 cm

Emilka – córka Agnieszkii Piotra Wierzbów ze Świe-cy, ur. 11.02, o godz.15.10, w. 3280 g, dł. 55cm

Nadia – córka Julity i Da-niela Ciupek z Kaliszko-wic Kaliskich, ur. 8.02, ogodz. 11.05, w. 3040 g,dł. 54 cm

Nikola – córka Sylwii iPiotra Kowalczyków zRososzycy, ur. 12.02, ogodz. 8.24, w. 3410 g,dł. 56 cm

Lena – córka Darii i Do-minika Kaźmierczaków zOstrowa, ur. 12.02, ogodz. 13.27, w. 4150 g,dł. 56 cm

Joanna – córka Bogumi-ły i Jakuba Miśko z Koź-mina Wielkopolskiego,ur. 21.01, o godz. 5.45,w. 2040 g, dł. 47 cm

Kinga – córka Moniki iMateusza Knychała z An-tonina, ur. 5.02, o godz.10.17, w. 2200 g, dł. 46cm

Lena – córka Bogumiły iJakuba Miśko z Koźmi-na Wielkopolskiego, ur.21.01, o godz. 5.46, w.2040 g, dł. 48 cm

Aleksandra – córka Ma-rzeny i Krzysztofa Jura zWierzbna, ur. 7.02, ogodz. 12.05, w. 3540 g,dł. 54 cm

R E K L A M A

N A G R O D Y W Y L O S O W A L I :Helena Matysiak z Ostrowa Wlkp.Czesław Rozsada z Ostrowa Wlkp.

Wiktoria Dorota – córkaHanny i Michała Smoczykz Jankowa Zaleśnego,ur. 12.02, o godz. 9.08,w. 3120 g, dł. 56 cm

Adam Michał – syn Małgo-

rzaty i Michała Płomińskich

z Jankowa Przygodzkiego,

ur. 11.01, o godz. 19.55,

w. 3330 g, dł. 54 cm

26 środa | 19 lutego 2014 | Nr 7 (1821) |

Zdjęcia i opisy: Urszula Rychlik-Kościelna, Krystyna Rychlik

PIERWSZA FOTKANOWORODKA

Pod redakcjąGrzegorza Glubiaka

Koszykarki Ostrovii w tym sezonie ponow-nie dokonały swoistego cudu i znalazły sięw grupie ośmiu najlepszych zespołów. TeamSmektały ma nawet szansę na zajęcie miej-sca w pierwszej czwórce i włączenie się wwalkę o awans. Sęk w tym, że zawodniczkioraz sztab szkoleniowy nie otrzymują ponoćod kilku miesięcy pieniędzy za grę i pracę.

Ostrovia nie płaci

Plebiscyt i wspomnieniaKolejny już XIV Plebiscyt na Najpopular-niejszego Sportowca, Trenera i DziałaczaPołudniowej Wielkopolski jest już zanami. W sobotę poznaliśmy jego zwycięz-ców. W gronie sportowców najwięcej gło-sów zebrał Krystian Anioł, a wśród trene-rów Marek Wojtasiak, uznany trener pił-karski, który ostatnio pracuje w CentrzeOstrów. Natomiast działaczem roku zostałMirosław Wodniczak, który kocha żużelcałym sercem.

Wieczór wspomnień o MatysiakuDokładnie 5 lat od śmierci Mariana Matysiaka mija wnajbliższy czwartek. Dla uczczenia jego pamięci, w rocz-nicę śmierci – 20 lutego - o godzinie 18:00 koledzy zTerenowego Klubu Olimpijczyka w Wysocku Wielkimspotkają się, by powspominać przyjaciela na specjal-nym wieczorze wspomnień. Z kolei dziś, o godzinie 18:00,odbędzie się msza za duszę śp. Mariana Matysiaka.

Barycz na remis z OrłemOrzeł Mroczeń zremisował w meczu sparingowym z Ba-ryczą Janków Przyg 2:2. Spotkanie rozgrywane było natrawiastym boisku drużyny z Kaliskiej Klasy OkręgowejZINA.

środa | 19 lutego 2014 | Nr 7 (1821) | 27

wa, za dobrze im to nie wychodzi. –O tym pojedynku już zapomniałyśmy.Tak słabo już dawno nie zagrałyśmy,jak w ostatnim meczu. Wiemy, gdziepopełnione zostały błędy i będzie le-piej – mówi Magdalena Parysek, ko-szykarka Ostrovii.Dziś Ostrovia zagra na wyjeździe wŁomiankach. Jak podkreśla trenerSmektała, zespół jest gotowy do wal-ki. – Wiemy, o co walczymy. Goni-my rywali i chcemy zająć miejsce wpierwszej czwórce. Jeżeli wygramykolejne cztery mecze, to ten cel zosta-nie osiągnięty. Przed nami jednak spo-ro pracy i wylanego potu na parkiecie– podkreślał Kasper Smektała, którynie krył, iż liga jest bardzo wyrównanaw tym sezonie.Stąd pojedynek z ekipą SMS PZKoszŁomianki nie będzie łatwą przeprawą. – Wiemy, co musimypoprawić. To nie będzie łatwa przeprawa, ale jedziemy po zwy-cięstwo – kończy Karolina Kaczmarek, koszykarka Ostrovii.Z kolei w ostatnim meczu I ligi Ślęza pokonała po zaciętym bojuAZS Lublin 72:70. Dobra gra doświadczonej Joanny Czarnec-kiej oraz Kingi Bandyk zapewniła Ślęzie Wrocław czwartą ko-lejną wygraną w grupie C pierwszej ligi kobiet. Sukces nie przy-szedł wrocławiankom jednak łatwo.

Ślęza Wrocław - KU AZS UMCS Lublin 72:70 (16:22,19:16, 13:14, 24:18)

(olo)

O tym, że koszykarskiej Ostrovii nie przelewa się, wiadomo jużnie od dziś. Jednak po tym, jak prezesem przestał być Włodzi-mierz Szymanowski, z każdym kolejnym miesiącem jest corazgorzej. Wprawdzie Marcin Małecki stara się łatać przysłowiowedziury i gasić kolejne wywołane pożary przez swoich kolegów zzarządu, ale na niewiele się to zdaje. Efekt jest taki, iż w kasieklubowej jest pustka. Z naszych informacji wynika, że zawod-niczki oraz sztab szkoleniowy od kilku miesięcy nie otrzymalipieniędzy, jakie wynikają z umów kontraktowych. - Są zaległo-ści, ale niewielkie. Staramy się jednak temu zaradzić. Jednak zdrugiej strony podobnie jest w każdym innym ostrowskim klubie– mówi Tomasz Papierski, członek zarządu TS Ostrovii.Aż trudno się temu dziwić, kiedy wszem i wobec jeden z niby-działaczy klubu opowiada, iż lada moment Ostrovia otrzymazastrzyk pieniędzy. Jednak to wydaje się bajeczką, którą tenpseudodziałacz stara się „karmić” zapatrzonych w niego niektó-rych kolegów z koszykarskiej Ostrovii.Mimo tych kłopotów koszykarki Ostrovii oraz sztab szkolenio-wy realizują założony przed sezonem plan. Zawodniczki w każ-dym meczu starają się grać najlepiej jak potrafią. Choć niekiedy,tak jak miało to miejsce w spotkaniu z zespołem AZS-u Warsza-

Stal przegrała w Bydgoszczy, ale to nie jedenkłopot. Również na innych parkietach doszłodo niespodzianek z udziałem zespołów, z któ-rymi ostrowianie walczą o prawo gry w playoff. I tak w Toruniu liderujący w tabeli Sidenprzegrał z wrocławskim WKK. W niedzielę zato cenny sukces na wyjeździe zanotował ze-spół Wilków Morskich Szczecin, który wygrałw Lublinie. Do zakończenia rundy zasadniczejpozostało już tylko sześć kolejek spotkań.

Ostrowska Stal nie ma już praktycznie szans na grę w play off. Poporażce w Bydgoszczy team Czaji na 99,9 procenta nie awansujedo grona najlepszych ośmiu zespołów w I lidze.

Stal bez play off

XX. kolejka:Spójnia Stargard - MCKiS Jaworzno 74:61Siden Toruń - WKK Wrocław 62:65Astoria Bydgoszcz - Intermarche Bricomar-che BM Slam Stal 64:61Polfarmex Kutno - MKS Dąbrowa Górni-cza 84:74Start Lublin - Wilki Morskie Szczecin 64:65MOSiR Krosno - Znicz Pruszków 77:47AZS Poznań - Sokół Łańcut 43:86

(gg)

N A G R O D Y W Y L O S O W A L I :Adriana Bela z Ostrowa Wlkp.

Aleksandra Chachuła z Ostrowa Wlkp.

R E K L A M A

str. 30

str. 30

str. 28-29

Koszykarki Ostrovii mimo opóźnień w wypłatachwalczą o kolejne zwycięstwa

Kolejny już XIV Plebiscyt na Najpopularniejszego Sportowca, Tre-nera i Działacza Południowej Wielkopolski jest już za nami. W so-botę poznaliśmy jego triumfatorów. Tym razem dominowała piłka iżużel. W gronie sportowców najwięcej głosów zebrał Krystian Anioł,a wśród trenerów ze zwycięstwa cieszył się Marek Wojtasiak, uznanytrener piłkarski, który ostatnio pracuje w Centrze Ostrów. Natomiastdziałaczem minionego roku został Mirosław Wodniczak, który ko-cha żużel całym sercem.

Plebiscyt i wspomnienia

Tym razem w gronie sportowców, działaczyczy trenerów, którzy pojawili się w plebi-scycie, znalazła się spora grupa debiutantów.Choćby sumoczka Oliwia Robakowska czyAnna Zbawiona, zawodniczka TowarzystwaAtletycznego Rozum. Zatem śmiało możnapowiedzieć, że sympatycy sportu w regioniedokonali zupełnie innych wyborów. - W gro-nie nominowanych znalazły się naprawdęosoby, które na to zasłużyły. Kibice stanęlina wysokości zadania - mówił Sławomir Ma-jusiak, prezes „Gazety Ostrowskiej”.Również sportowcy, trenerzy czy działacze,którzy pojawili się na sobotnim rozstrzygnię-ciu plebiscytu, w samych superlatywach wy-powiadali się o nim. Szczególnie ci, którzydebiutowali w nim, nie kryli pod jego adre-sem komplementów - Znaleźć się w tak do-borowym gronie to już wielki sukces. Tymbardziej, że jestem po raz pierwszy wśródnominowanych. To miłe, że kibice docenilimoją pracę. Wszystkim za to serdecznie dzię-kuję – mówił Kasper Smektała. Natomiast wgronie nominowanych sportowców znalazłosię aż trzech piłkarzy: Marek Szymanowski iBłażej Cyfert z Ostrovii oraz Krystian Anioł zCentry. Z kolei nie zobaczyliśmy nominowa-nego do dziesiątki Marcina Dymały. Koszy-karz ostrowskiej Stali był tego dnia na meczuw Bydgoszczy. Stąd nie dotarł na bal. - Plebi-scyt, który jest organizowany przez „GazetęOstrowską” i Telewizję Pro-Art, ma już na-

` `

`

środa | 19 lutego 2014 | Nr 7 (1821) |28

prawdę uznaną markę w całej Wielkopolsce.Szczerze mówiąc, to jest on perfekcyjnie przy-gotowany. Sporo mam do czynienia z tego typuimprezami, ale ten jest najlepszy. No i bal Cen-try. To coś wspaniałego. Naprawdę cieszę się,że mogę brać udział w takim sportowo-tanecz-nym widowisku - mówił Aron Rozum, trzeci wplebiscycie na najpopularniejszego sportowca.Plebiscyt to także wspaniała zabawa na baluCentry. Tym razem Lech Topolan, prezes ho-norowy Centry, ponownie zadbał o wszelkieszczegóły. Trudnosię temu dziwić, za-wsze stara się, abyjego goście zadowo-leni opuszczali bal.

(olo)

Nagrody w plebiscycieSpośród autorów ple-biscytowych kupo-nów nadesłanych doredakcji wylosowali-śmy zwycięzców,którzy otrzymują na-grody. Są to:Katarzyna StasikJanina NiśkiewiczMieczysław KnychałaRobert StrzelczakRobert ZarzeckiGrzegorz Serbakowski

SPONSORZY PLEBISCYTU:

Panie błyszczały pełnym blaskiem swej urodyHumory dopisywały gościomZabawa trwała do długich godzin nocnych

Chwila odpoczyn-ku przed kolejnymitańcami

Każdy z uśmiechem bawił się na Balu Centry

Tak goście balu słuchali wystąpieńgwiazd, które zaprosił Lech Topolan

Krystian Anioł bawił się wyśmienicie

środa | 19 lutego 2014 | Nr 7 (1821) | 27

SPONSORZY PLEBISCYTU:

Był czas na pamiątkowe zdjęcie

Goście podkreślali, że bal zostałbardzo dobrze przygotowany

Stolik triumfatora w plebiscycie – Krystiana Anioła

Goście Pawła i Magdy Matuszewskich

Bartosz Wojtasiak z żoną

Ta para nie schodziła z parkietuJak widać humory dopisywały

Każdy znalazł na balu muzykę, która mu odpowiadałaKarol Nowicki z partnerką

Od lewej Józefina Wróbel z mężem i Marta Prajsnar

Martyna Muss i Ma-rek Szymanowskidoskonale się bawili

Dokładnie 5 lat od śmierci Mariana Matysiaka mija w najbliższy czwar-tek. Dla uczczenia jego pamięci, w rocznicę śmierci – 20 lutego - ogodzinie 18:00 koledzy z Terenowego Klubu Olimpijczyka w WysockuWielkim spotkają się, by powspominać przyjaciela na specjalnymwieczorze wspomnień. Z kolei dziś, o godzinie 18:00, odbędzie sięmsza za duszę śp. Mariana Matysiaka.

Wieczór wspomnień o Matysiaku

- Czas mija bardzo szybko i dziś trudno uwie-rzyć w to, że już pięć lat nie ma w naszymgronie Mariana Matysiaka – mówi PiotrMusieł, rzecznik prasowy Terenowego Klu-bu Olimpijczyka. Na szczęście jego koledzyz Klubu Olimpijczyka nie dopuścili do tego,aby wspaniały dorobek, jaki przez lata wWysocku Wielkim budował prezes MarianMatysiak, został zmarnowany. TerenowyKlub Olimpijczyka nadal prężnie działa, sta-le się rozwija, organizuje wiele imprez i wkro-czył już w 39. rok działalności.Przypomnijmy, że Marian Matysiak 1 grud-nia 1975 roku wraz ze swoimi kolegami za-łożył Terenowy Klub Olimpijczyka w Wy-socku Wielkim. Na początku pełnił funkcjęsekretarza, a od 13 stycznia 1978 roku byłjuż prezesem. Funkcję tę sprawował przez

ponad 31 lat, aż do swojej śmierci.- Od tego momentu mija już 5 lat, ale prezesjest wielu sercach obecnych działaczy klubo-wych z Wysocka Wielkiego. Ci ostatni spra-wili, że pamięć o nim - pomimo upływu cza-su - trwa. Na głównej ścianie w klubie wid-nieje duży portret wieloletniego prezesa, adodatkowo zmieniono nazwę klubu na Tere-nowy Klub Olimpijczyka im. Mariana Maty-siaka – dodaje Piotr Musieł.Obecni działacze TKO na czele z prezesemMieczysławem Knychałą zapraszają wszyst-kich członków klubu oraz ich przyjaciół naspecjalny wieczór wspomnień poświęconypamięci Mariana. Odbędzie się on w czwar-tek, 20 lutego 2014 roku, a więc dokładnie wpiątą rocznicą jego śmierci w siedzibie TKOw Wysocku Wielkim. (olo) Wieczór wspomnień o Marianie Matysiaku zorganizowany zostanie w najbliższy

czwartek (Na zdjęciu z prawej nieżyjący już od 5 lat Marian Matysiak)

środa | 19 lutego 2014 | Nr 7 (1821) |30

R E K L A M A

Barycz na remis z Orłem

Trudno powiedzieć, o jakie informacje bogatszy na tematdyspozycji swojego zespołu będzie po tym meczu trenerOrła Mariusz Posadzy, gdyż połowa kadry zespołu byłanieobecna. IV-ligowiec z Mroczenia do Jankowa Przyg.pojechał na mecz z zaledwie dziesięcioma piłkarzami. Nawysokości zadania stanął jednak trener Posadzy, który jakza najlepszych lat ubrał sprzęt sportowy i zagrał na pozy-cji defensywnego pomocnika. Bez kurtuazji można śmia-ło ocenić, że był jednym z najlepszych piłkarzy na boisku.Mecz rozgrywany był systemem 3x30 minut. Pierwszatercja zakończyła się bezbramkowym remisem. W drugiejodsłonie mroczenianie strzelili dwa gole. Obydwa padłypo podaniach testowanego Macieja Stawińskiego. Naj-pierw trafił Marcin Grądowy, a kilka minut później na2:0 podwyższył Karol Gąszczak. Oprócz Stawińskiego wOrle zagrał także inny testowany piłkarz Patryk Sobczyk.Orzeł stracił gole w trzech ostatnich minutach meczu, wtym jednego z rzutu karnego.

Wyniki gier sparingowych na weekend 15/16.02.2014:Polonia Kępno – Victoria Ostrzeszów 4:3Barycz Janków Przyg. - Orzeł Mroczeń 2:2Pogoń Trębaczów – LKS Jankowy 1968 5:0Sokół Bralin – LZS Olszowa /odwołany/

Orzeł Mroczeń zremisował w meczu sparingo-wym z Baryczą Janków Przyg, 2:2. Spotkanierozgrywane było na trawiastym boisku druży-ny z Kaliskiej Klasy Okręgowej ZINA.

LZS Olszowa - Marcinki Kępno (juniorzy młodsi) 7:9Kasztelania Brudzew - KS Opatówek 5:1Czarni Dobrzyca - KS Ludwinowo 0:4LKS Gołuchów - Biały Orzeł Koźmin Wlkp. 1:2Stal Pleszew – Krobianka Krobia 1:2Astra Krotoszyn – Tarchalanka Tarchały Wielkie 5:1Gorzyczanka Gorzyce Wielkie – Centra Ostrów Wlkp. 0:3Odolanovia Odolanów – Victoria Skarszew 2:0Pogoń Nowe Skalmierzyce – KKS 1925 Kalisz 1:1Victoria Laski – KS Hanulin 4:2KS Hanulin - Marcinki Kępno (juniorzy młodsi) 1:5Sokół Świba – Płomień Opatów 3:4Strażak Słupia – Orzeł Mroczeń 2:7 /czwartek/Zenit Międzyborz - Zefka Kobyla Gora 3:1Gal Gaz Galewice – LZS Brąszewice 2:0Start Namysłów - Skalnik Gracze 2:1Jarota Jarocin – Polonia Leszno 1:0MKS Kluczbork – Rozwój Katowice 0:0Ostrovia Ostrów Wlkp. – Jutrzenka Warta 2:1Calisia Kalisz - Lech II Poznań 1:2Warta Poznań - Unia Swarzędz 3:2Warta Międzychód - GKS Dopiewo 1:5Polonia Środa Wlkp. - Chojniczanka Chojnice 1:4Kłos Zaniemyśl - Polonia II Środa Wlkp. 2:1LGKS Charłupia Mała - Wicher Dobra 0:1Sparta Oborniki - Sokół Kleczew 1:1Kujawianka Izbica Kujawska - Górnik Konin 1:6Kania Gostyń - Dąbroczanka Pępowo 2:0Orla Jutrosin - Piast Kobylin 0:2Huragan Pobiedziska - Victoria Września 4:3

(td)

Z Marcinkówdo ekstraklasy

W barwach Lechii Gdańsk znakomite zawody rozegrał Patryk Tuszyński(na zdjęciu). W sobotę zdobył dwie bramki dla Lechii Gdańsk. Były tojego pierwsze trafienia w T-Mobile Ekstraklasie, jednak nie uchroniły onebiało-zielonych od porażki z Pogonią Szczecin. Tuszyński zgodził się zestwierdzeniem, że mecz z Pogonią miał dla niego słodko-gorzki smak. -Mimo że strzeliłem dwie pierwsze bramki w T-Mobile Ekstraklasie, prze-graliśmy mecz u siebie. To przykre, szczególnie, że Pogoń zdobyła aż trzygole. Były zawodnik Marcinków ma swoją teorię, która mu pomaga wstrzelaniu bramek. - Chłopaki będą się śmiać, że szwy mi sprzyjają. WTurcji doznałem kontuzji i ze szwami strzelałem bramki. W pierwszejpołowie nie miałem już ich założonych. Doznałem kolejnego urazu wdrugiej połowie i strzeliłem dwie bramki - śmiał się po meczu piłkarz, któryw ostatnich minutach mógł nawet skompletować hat-tricka. - Miałemstuprocentową sytuację i szkoda, że jej nie wykorzystałem. Mogliśmy tospotkanie chociaż zremisować - przyznał piłkarz Lechii Gdańsk. Bardzodobre zawody rozegrał w sobotę także Kamil Drygas. Zawodnik ZawiszyBydgoszcz pokonał kwadrans przed końcem meczu bramkarza CracoviiKraków i był jednym z najlepszych piłkarzy tego meczu. W niedzielękępnianie mieli kolejne powody do dumy. W barwach wicelidera T-Mobi-le ekstraklasy zadebiutował kolejny wychowanek Marcinków – RafałKurzawa. Zawodnik Górnika Zabrze w pojedynku z Zagłębiem Lubinwybiegł na boisko w podstawowym składzie i zagrał do 66. minuty. (td)

Piłkarze Marcinków Kępno rozstrzelali się w inaugu-racyjnej kolejce rundy rewanżowej T-Mobile ekstra-klasie. W niektórych statystykach i ocenach trafili do11. kolejki. Z kolei kibice Ostrovii czekają na debiutyw ekstraklasie piłkarzy z naszego miasta i powiatu.

URZĘDY I INSTYTUCJE w Ostrowie Wielkopolskim

Urząd Miejski w Ostrowie Wielkopolskim al. Powstańców Wielkopolskich 18, tel. 62 58 22 400, 62 736 62 41, fax 62 736-64-07, 62 591-82-06 e-mail: um@ostrow-wielkopolski.um.gov.pl, www.ostrow-wielkopolski.um.gov.pl

Starostwo Powiatowe al. Powstańców Wielkopolskich 16 , tel. 62 737 84 00, fax 62 737 84 33 e-mail: starostwo@powiat-ostrowski.pl,www.portal.powiat-ostrowski.pl

Powiatowy Urząd Pracy ul. Wolności 29a, tel./fax 62 735 43 11 e-mail: poow@praca.gov.pl, www.pup.ostrowwlkp.pl

Urząd Skarbowy ul. Chłapowskiego 45 tel. 62 738 81 00, fax 62 738 82 50www.us.ostrowwlkp.pl

Zakład Ubezpieczeń Społecznych ul. Wysocka 1b, tel. 62 735 71 00, fax 62 735 74 46

Sąd Rejonowy ul. Sądowa 2, tel. 62 592 83 03, 62 592 83 06, fax 62 592 83 60

Prokuratura Okręgowa ul. Krotoszyńska 37, tel. (centrala) 62 591 84 15, fax 62 592 81 65

Prokuratura Rejonowa ul. Sądowa 2, tel. 62 592 81 66, fax 62 592 81 68

Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej ul. Limanowskiego 17, tel. 62 592 11 22 , fax 62 592 12 16

Międzygminne Schronisko dla Bezdomych Zwierząt w Wysocku Wielkim ul. Pruślińska 3, 63-400 Wysocko Wielkie tel.: 662 03 69 64 i 662 03 69 65 (całodobowy) adres e-mail schroniska: ostrowschronisko@poczta.onet.pl,www.ostrowschronisko.pl

INSTYTUCJE I PLACÓWKI UPOWSZECHNIANIA KULTURY w Ostrowie Wielkopolskim

Ostrowskie Centrum Kultury63-400 Ostrów Wielkopolski, ul. Wolności 2, tel/fax: 62 736 40 60e-mail: ock@osw.pl, sekretariat@ock-ostrow.pl,www.ock-ostrow.pl

Młodzieżowy Dom Kultury w Ostrowie Wielkopolskim63-400 Ostrów Wielkopolski, ul. Gimnazjalna 5, tel/fax: 62 735 50 27e-mail: mdkostrow.wlkp@epf.pl , www.mdk-os.webpark.pl

Kino ,,Komeda”63-400 Ostrów Wielkopolski, al. Powstańców Wielkopolskich 22Tel. 62 591 74 45, www.komeda.yoyo.pl

Zespół Szkół Muzycznych im. Krzysztofa Komedy – Trzcińskiego63-400 Ostrów Wielkopolski, al. Słowackiego 1 c, tel: 62 736 26 46, tel./fax: 62 735 34 99e-mail: psm@xl.wp.pl

Biblioteka Publiczna im. Stefana Rowińskiego63-400 Ostrów Wielkopolski, ul. Wolności 2tel. 62 737 47 03, 62 737 47 00, fax. 62 737 47 00e-mail: biblioteka@promax.media.pl, www.biblioteka.ostrow-wielkopolski.pl

Muzeum Miasta Ostrowa WielkopolskiegoRynek – ratusz 63-400 Ostrów Wielkopolski, tel. 62 592 80 52 (sekretariat), fax. 62 735 53 71e-mail: muzeum@muzeum.ostrow-wielkopolski.pl, www.muzeum.ostrow-wielkopolski.pl

Powiatowa Galeria Sztuki Współczesnej63-400 Ostrów Wielkopolski, ul. Wrocławska 3,tel. 62 735 49 54, e-mail: galeria@galeria.ostrow-wielkopolski.pl, www.galeria.ostrow-wielkopolski.pl

KOMUNIKACJA

TAXIRadio-Taxi „Plus”, tel. 62 736 - 60 - 00 Radio -Taxi ,,Tempo”, tel. 96 63, 62 738 - 28 – 28, 62 735 - 90 - 94 Taxi ,,Lider”, 62 735 - 82 – 00

TAXI BAGAŻOWE: tel. 602 - 881 - 163

Informacja MZK S.A. - tel. 62 736 44 11, www.mzk-ostrow.com.pl

Informacja PKP - tel. 703 402 903, www.e-podroznik.pl

Informacja PKS - tel. 703 303 295, www.pks.ostrowwlkp.pl

TELEFONY ALARMOWE:

Alarmowy ogólny - 112Pogotowie Ratunkowe – 999Straż Pożarna – 998Policja – 997 Telefon Zaufania – AA 62 591 89 89Pogotowie Energetyczne – 991Pogotowie Gazowe - 62 735 35 21Pogotowie Wodociągowe – 62 738 77 00Pogotowie Ciepłownicze – 62 735 86 30, 604 480 093

DYŻURY DOBOWE APTEK

LUTY 2014

2014.02.19 „Vera”, ul. Konopnickiej 582014.02.20 „Vita”, ul. Konopnickiej 2b2014.02.21 Apteka, ul. Głogowska 122014.02.22 Apteka, ul. Wysocka 132014.01.23 „Arnica”, ul. Śmigielskiego 202014.02.24 „Astra”, ul. Bratnia 352014.02.25 Multi – Vit 1”, ul. Klonowicza 142014.02.26 „Bakra”, ul. Limanowskiego 242014.02.27 „Benefactor”, ul. Kaliska 1202014.02.28 „Drofarm 2”, ul. Czerwonych Kosynierów 1

MARZEC 2014

2014.03.01 „Królowej Jadwigi”, ul. Królowej Jadwigi 502014.03.02 „Kwiaty Polskie” , ul. Wrocławska 812014.03.03 „Melisa”, ul. Metki 32014.03.04 „Multi – Vit”, ul. Armii Krajowej 72014.03.05 „Bakra”, ul. Limanowskiego 242014.03.06 „Multi – Vit”, ul. Głogowska 22014.03.07 „Na Dobre i Na Złe”, ul. Dembińskiego 202014.03.08 „Na Kaliskiej”, ul. Kaliska 102014.03.09 „Optima II”, ul. Raszkowska 322014.03.10 „Optima III”, ul. Asnyka 2a2014.03.11 „Parkowa”, ul. Kościuszki 312014.03.12 „Pigułka”, ul. Targowa 12014.03.13 „Pod Aniołem”, ul. Wrocławska 1/3

31środa | 19 lutego 2014 | Nr 7 (1821) |

środa | 19 lutego 2014 | Nr 7 (1821) |32

33środa | 19 lutego 2014 | Nr 7 (1821) |

USŁUGI

TOM-DACH remonty dachów, docieplenia, sty-ropapa i inne – taniej nie znajdziesz – 888-490-563

HYDRAULIKA – usługi instalacyjno-sanitarne,c.o., wod.-kan – 501-601-438

AGD - NAPRAWA - pral-ki, lodówki, zamrażarki,zmywarki - 62/735-83-12;606-536-829/dr79/

ARCHITEKT - PROJEK-TOWANIE - TANIO 600-244-032/dr1143/

CYKLINOWANIE bezpy-łowe, montaż parkietów,olejowanie - 502-229-920/dr591/

GOTÓWKA w 48ha - 784-926-075/dr1049/

KARCHER- czyszczenie

dywanów, wykładzin,tapicerki meblowej,

samochodowejw domu i u Klienta -

62/738-39-17,501-304-960 /dr1106/

KOMPUTERY - dojazddo Klienta, naprawa,sprzedaż, projektowaniestron internetowych - 505-14-14-12/dr1084/

,,LOKATOR’’ - przepro-wadzki - BUS transport -600-95-17-10/dr331/

MALOWANIE, tapetowa-nie, płytki - 721-29-27-63/dr1102/

PROJEKTUJEMY i aran-żujemy wnętrza. PRO-MOCJA ZIMOWA!Sprawdź! www.egzostu-dio.pl tel. 728-431-414/dr1046/

PROWADZĘKSIĄŻKĘ

PRZYCHODÓW I ROZCHODÓW

- 501-024-970/dr919/

TŁUMACZENIA - francu-ski, niemiecki - www.japi-co.com 508-355-365/dr938/

TYNKI GIPSOWE i ce-mentowo-wapienne - MA-SZYNOWE - 0693-861-913, 062/737-20-03/dr530/

UKŁADANIE płytek - so-lidnie! - 660-837-907/dr1134/

USŁUGI koparko-łado-warką, koparką, miniko-parką - 693-288-089/dr1099/

WYCINANIE DRZEW,skracanie koron - alpini-stycznie - 691-691-569/dr1128/

WYKOŃCZENIA budow-lane - adaptacja podda-szy, malowanie, szpa-chlowanie, ceramika -696-085-863/dr1112/

WYWÓZ nieczystościpłynnych - 503-004-470/dr732/

MŁODA dziewczyna postudiach szuka pracy -695-92-22-88/dr1080/

FIRMA działająca na te-renie Terminala Paliw Or-len S.A. w Ostrowie Wlkp.

Ogłoszenia z 19 września 2012 r.

19 II 2014 r.

MALOWANIE, tapetowa-nie, płytki - 721-29-27-63/dr1139/

MINIKOPARKI, KOPAR-KI - wykopy wszelkiegotypu; rozbiórki - TRANS-PORT - 692-788-888/dr56/

NAPRAWA LODÓWEK,zamrażarek, pralek auto-matycznych - 62/736-76-42, 0500-631-652/dr409/

NAPRAWA TELEWIZO-RÓW - 62-736-19-94, 606-504-149/gc9837/

ODSZKODOWANIA Le-xPremium.pl - tel. 801-009-480, 693-969-656/dr986/

PIASKOWANIE - stal,drewno, metale koloro-we, felgi samochodowe;szkiełkowanie: chromoni-kieliny - 062/733-61-59,0502-469-816/dr940/

PŁYTKI, prace wykoń-czeniowe - 721-29-27-63/dr1103/

PŁYTKI, prace wykoń-czeniowe - 721-29-27-63/dr1140/

POSADZKI maszynowe iprzemysłowe - TANIO -SOLIDNIE - 501-666-460/dr1129/

zatrudni MASZYNISTĘ lo-komotywy spalinowej.Mile widziani równieżemeryci. Tel. 795-483-518/dr1119/

FIRMA elektrycznazatrudni elektromon-terów z doświadcze-niem - praca w dele-gacji - 883-214-769/dr1110/

środa | 19 lutego 2014 | Nr 7 (1821) |34

składane w poniedziałek,realizacja w środę + 50 %

Ogłoszenia z 19 września 2012 r.

wym - Ostrów - tel. 693-222-362/dr1142/

PRZYJMĘ pracownikówz doświadczeniem w bru-karstwie - 693-288-089/dr1100/

UMOWA - zlecenie - pro-wadzenie domu w Ostro-wie - pani do lat 50 - niepaląca - 603-84-88-10/dr1111/

ZATRUDNIĘ KIEROWCĘw transporcie międzyna-rodowym kat. C + E zdoświadczeniem - tel.723-948-615/dr1122/

ZATRUDNIĘ kobietę nastanowisko przedstawi-ciel handlowy, branżapończosznicza. Wyma-gania: zaangażowanie,prawo jazdy kat. B (busdo 3,5t). CV proszę prze-słać na adres: HANEX ul.Żółkiewskiego 3, OstrówWlkp./dr1121/

ZATRUDNIĘ osobę zeznajomością obsługikomputera i sprzętu RTVdo pracy w handlu - pra-ca w Ostrowie - 888-580-576/dr1136/

ZATRUDNIĘ SZWACZKI- KRAWCOWE - 508-062-183/dr1090/

ZATRUDNIMY kierow-ców z kat. C + E - tel. 609-224-777/dr1000/

PRODUCENTtaczek i rusztowań

zatrudniprzedstawiciela

handlowegona terenie kraju

z doświadczeniem,wymagane prawojazdy kat. B oraz

malarza magazynieraz doświadczeniem

ślusarskimuprawnieniami

na wózek widłowy -62/733-92-46,601-973-946

/dr1086/

FIRMA zatrudni pracow-ników do produkcji sto-larki PCV, AL - 516-167-091, 509-741-102/dr1069/

LOKAL gastronomicznyzatrudni pracownika - 62/592-20-00 po 17.00/dr1120/

PRZYJMĘ malarza -szpachlarza - 603-322-049/dr1127/

PRZYJMĘ studentkę dopracy w saloniku praso-

AUTOSKUP zakupimykażde auto za gotówkędo 12.000zł - 888-751-461/dr942/

KUPIĘ każde auto - zło-mowanie - 606-323-121/dr937/

KUPIĘ silniki elektrycznespawarki, imadła, kowa-dła, opony w dobrym sta-nie oraz inne narzędzia -692-990-828/dr1092/

KUPIĘ stare motory i czę-ści: Junak, BMW, WSK,Komar i inne - 697-185-177/dr1083/

SKUP aut - najwyższeceny - 508-900-901/dr1089/

SKUP aut - płacę go-tówką - 506-901-902/dr1093/

CHEMIA - KOREPETY-CJE - GIMNAZJUM, LI-CEUM - również przygo-towanie do matury - 500-231-932/dr309/

KOREPETYCJE - fizyka -504-016-182/dr1001/

NIEMIECKI - korepetycje- 608-204-237/dr1075/

ANTYKI - SKUP, SPRZE-DAŻ, RENOWACJA -Piotr Pryczek - sklep Ja-rocin, Wodna 6 - 510-972-050, 500-086-800/dr1104/

KSIĄŻKI kupię - tel. 669-969-306/dr1138/

SPRZEDAŻ pellet890zł/1tona,

DREWNO OPAŁOWE140zł/m3

- 503-091-369,502-675-903

/dr989/

SKUP książek i płyt mu-zycznych - dojazd, go-tówka - 509-675-586/dr1034/

SPRZEDAM suknięślubną z trenem rozm 34/36, kolor ecri, welon, bo-lerko - 607-41-45-78 -dzwonić po 18.00/dr1079/

,,MAKI’’ Skup macior iknurów - 609-630-005,601-191-944/dr1132/

SPRZEDAM jałowice wy-soko cielne (cielność 6-8m-cy) 25 sztuk (użytkowei hodowlane), jałowice sąduże i wysokie. Prywatnegospodarstwo. Najlepszacena poparta wysoką ja-kością. Tel. 887-789-323/dr1081/

35środa | 19 lutego 2014 | Nr 7 (1821) |

WYSŁODKI suche, jęcz-mień, pszenica, pszenży-to - 603-750-304/dr1041/

Wybrane oferty biura OGN:

www.ogn.oferty.net

Licencja zawodowa nr 2386Ostrów, ul. Wrocławska 12,

tel. 062 592 18 13,tel./fax 062 735 68 30

e-mail: ogn.ostrow@wp.pl

ZAPRASZAMY:Pn – Pt 10:00 – 17:00Sobota 10:00 – 13:00

POŚREDNICTWONIERUCHOMOŚCI

,,KOMPLEX’’LICENCJA ZAWODOWA NR 1131LICENCJA ZAWODOWA NR 17532

Ostrów Wlkp., Wrocławska 69,tel./fax (62) 736-20-39.

e-mail:komplexostrow@neostrada.pl

www.komplexostrow.pl

Kompleksowa obsługa Klienta w zakresie pośrednictwa:

kupna- sprzedaży, zamianyi wynajmu nieruchomości.

Ostrowska Giełda Nieruchomości

Ogłoszenia z 19 września 2012 r.

MIESZKANIADO WYNAJĘCIA

- Ostrów Wlkp. ul. Paderewskiego-pow.61m2- 2pokoje, kuchnia z jadalnią,łazienka - cena 450 zł + świadczenia- Ostrów Wlkp. ul. K.Paryskiej-pow.48m2- 2pokoje, kuchnia, łazienka -cena 550 zł + świadczenia- Ostrów Wlkp. ul. Wrocławska-pow.44m2- 2pokoje, kuchnia, łazienka -cena 500 zł + świadczenia

MIESZKANIANA SPRZEDAŻ

- 37m2 (2p,K,Ł) ul. Żwirki- IV piętro - cena85.000 zł- 42m2 (2p,K,Ł ) ul. Asnyka- III piętro- cena85.000 zł- 32.53m2 (2p, K, Ł) + garaż- ul. Wrocław-ska - III piętro(poddasze) - cena 105.000zł- 51m2 (2p, K, Ł) ul. Limanowskiego - Ipiętro - cena 134.000 zł- 63 m2(4p, K, Ł) ul. Sobieskiego- II piętro– cena 124.000 zł- 51 m2(2p, K, Ł) ul. Zębcowska- III piętro– cena 148.000 zł- 73m2(3p, K, Ł) ul. Kościuszki- I piętro –cena 149.000 zł

DZIAŁKI NA SPRZEDAŻOstrów Wlkp.

- ul. Wołyńska pow.617m2 - cena 123.000zł- ul. Wileńska pow.900 m2 - cena 117.000zł- ul. Grabowa pow. 757m2 - cena 50.000zł- ul. Środkowa pow.1531m2 działka bliź-niacza - cena 107.170 zł- ul. Rataja pow.785m2 - cena 66.500 zł- ul. Torowa pow.727m2 - cena 115.000 zł- ul. Krotoszyńska pow.10.000m2 - cena550.000 zł- Przygodzice pow. 521m2 - Cena 28.000zł- Gorzyce 1078m2 - Cena 48.510.000 zł- Cieszyn- gm. Sośnie pow.5000m2-Cena 45.000 zł- Wtórek pow.609m2 - cena 45.500 zł- Lewkowiec-pow.1200m2 - cena 55.000zł- W.Wielkie ul. Morelowa pow.1014m2 i1044m2 - cena 70 zł/m2- Chynowa działki przy lesie odpow.923m2 do 1776m2 - cena 50 zł/m2

DOMY na sprzedaż- rejon ul.Grabowskiej, budynek opow.88m2 (4p, K, Ł,garaż), działka 550m2

- cena 175.000 zł- rejon ul.Krańcowej stan surowy otwar-ty, pow.122m2 (3p, kuchnia, Ł, garaż,moż-liwość adaptacji poddasza), działka656m2 -cena 245.000 zł- ul. Bema dom o pow.106m2 -4p, 2K, 2Ł,piwnice, działka 710m2 - cena 290.000 zł- Os.Zębców dom jednopoziomowy,pow.137m2 (5p,K, Ł,wc, gabinet z wc) działka941m2 - cena 410.000 zł- ul. Wańkowicza dom o pow. 263m2

(5p,2K, 3Ł,2 garaże), działka 820m2 - cena350.000 zł- ul. Głowackiego dom o pow.123m2

(4p,K,2Ł,garaż), działka zagospodarowa-na 1494m2 - cena 490.000 zł- ul. Piesza dom z 2011r. o pow.90m2 (4p,kuchnia, Ł, pom.gospod.), działka 389m2

- cena 445.000 zł- Karski dom o pow.156m2 -6 p, K, Ł, wc,kotłownia, działka 2500m2 bud. gospod.igarażem - cena 260.000 zł-W.Wielkie nowy dom przy lesie z 2013r.w stanie developerskim o pow.146m2(4p,K,2Ł, garaż),działka 836m2 z garażem -cena 420.000 zł- Odolanów dom o pow.189m2 (4p,K,Ł,wc, piwnice, piętro do wykończenia)działka 565m2 z garażem - cena 350.000zł- Garki dom o pow.120m2 (4p,K,Ł,) dział-ka 2065m2 z bud.gospodrczymi i garażem- cena 220.000 zł- Gorzyce dom z 2009r. przy lesie opow.97m2 (2p,K, Ł, 2 garderoby, pom.go-spod.,garaż), działka 892m2 - cena370.000 zł- Czarnylas dom o pow.130m2 (5p,K, Ł),działka 1192m2 z bud. gospod.- cena190.000 zł- Ostrów Wlkp. ul. Odolanowska hala zzapleczem socjalnym pow.200m2 - cenanajmu 2300 zł + vat- Ostrów Wlkp. ul. Kolejowa lokal han-dlowy o pow.90m2, c.o. z ciepłociągu -cena najmu 2500 zł brutto- Ostrów Wlkp. ul. Dębowa lokal poddziałalność gospodarczą o pow.60m2 zwłasnym parkingiem - cena najmu 1800zł brutto

środa | 19 lutego 2014 | Nr 7 (1821) |36

Mieszkaniana sprzedaż

AON-255; Ostrów Wlkp.;parter, 28,40 m2, 1p+k+ł.Cena 90 880 zł.

AON-236; Ostrów Wlkp.;I piętro, 81,29 m2,3p+k+ł. Cena 260 128 zł.

AON-254; Ostrów Wlkp.;parter, 66,30 m2, 3p+k+ł.Cena 210 000 zł.

O-197; ul. Śmigielskiego;III piętro, 72,7 m2,4p+k+ł+wc. Cena149 000 zł.

W-190; ul. Bąka; 59,98m2, IV piętro, 3p+k+ł.Cena 119 000 zł. Do ne-gocjacji.

Działkina sprzedaż

W-187; Ostrów Wlkp., ul.Graniczna; 540 m2, 54000 zł. EE,W,K.

W-76; Ostrzeszów, ul.Powstańców Wlkp. 2 231m2. E, W, K, G, T w dro-dze. Cena 111 550 zł.

Domyna sprzedaż

AON-233; Ostrów Wlkp.,rejon ul. Grabowskiej,dom wolno stojący oPu=159,4 m2, działka759 m2.

W-47; Ostrów Wlkp. ul.Wołyńska. Dom wolnostojący 188,82 m2, działka617 m2. Cena 370.000 zł.

Domyi mieszkaniana wynajem

O-220; Ostrów Wlkp.Mieszkanie 3p+K+Ł.

Czynsz 500 zł + opłaty dlaspółdzielni + gaz + ee.

W-219; Ostrów Wlkp. Dowynajęcia parter lub pię-tro domu . Czynsz 1350zł / 1080 zł.

Komercyjnena wynajem

W-257; Ostrów Wlkp., ul.Kolejowa, lokal użytko-wy, II piętro, 292 m2,czynsz 4 970 zł + VAT.

W-256; Ostrów Wlkp., ul.Kolejowa, lokal użytko-wy, II Pietro, 171 m2,czynsz 3 200 zł + VAT.

W-210; Ostrów Wlkp., ul.Kolejowa. Lokal użytk.291 m2, I piętro. Czynsz5 800 zł + VAT.

W-209; Ostrów Wlkp. ul.Kolejowa. Lokal użytk. 88m2, I piętro. Czynsz 1 900zł +VAT.

W-208; Ostrów Wlkp. ul.Kolejowa. Lokal użytk. IPietro, 170 m2. Czynsz 3500 zł + VAT.

W-139; Ostrów Wlkp., ul.Kolejowa. Lokal 89 m2,parter. Czynsz 3 200 zł +VAT.

W-141; Ostrów Wlkp. ul.Kolejowa. Lokal 88 m2, IIpiętro. Czynsz 1800 zł +VAT.

W-136; Ostrów Wlkp., ul.Raszkowska. Lokal nasalon fryzjerski, 55 m2.Czynsz 800 zł.

W-120; Ostrów Wlkp. ul.Staroprzygodzka. Lokalużytkowy 125,40 m2,Czynsz 1861 zł.

MIESZKANIAul. K. Jadwigi 25 m2 1 p I I 75 tys. (471)ul. M. Konopnickiej 27,7m2 1p parter 77tys. (612)ul.60 Pułku Piechoty 28 m2 1 p III 88tys. (668)Centrum 29 m2 1 p IV 74 tys. (669)ul. Piastowska 30,8 m2 2 p IV 87tys. (699)ul. Kopernika 34,5 m2 1 p IV 84 tys. (782)ul. Strzelecka 35,6m2 I 93 tys. (769)ul. Żwirki 37 m2 2 p IV 89 tys. (627)ul. Kopernika 37 m2 1 p III 79 tys. (226)ul. Piastowska 37 m2 1 p I I 95 tys. (652)ul. M. Konopnickiej 37,8 m2 IV 129tys. (758)ul. Wrocławska 38 m2 2 p parter 115 tys. (592)ul. K.Jadwigi 38 m2 2 p III 99 tys. (422)ul. Wrocławska 38m2 2 p IV 114 tys. (650)ul. Wrocławska 38 m2 2 p parter 100 tys. (592)ul. Komuny Paryskiej 38,1 m2 2 p III 89 tys. (686)ul. Broniewskiego 40 m2 2 p IV 97 tys. (418)ul. Cicha 40 m2 2 p I I 129 tys. (787)ul. K. Jadwigi 44 m2 2 p IV 115 tys. (624)ul. Cicha 46m2 2 p parter 161 tys. (783)ul. Cicha 46 m2 2 p parter 151 tys. (784)ul. Cicha 46 m2 2 p I 147 tys. (785)ul. Cicha 46 m2 2 p I 156 tys. (786)ul. Piastowska 47 m2 2 p III 94 tys. (581)ul. Żwirki 48 m2 2 p III 98 tys. (598)ul. Żwirki 48 m2 2 p IV 89 tys. (536)ul. Dembińskiego 48,2 m2 3 p IV 115 tys. (780)ul. Limanowskiego 51m2 2 p parter 130 tys. (596)ul. Limanowskiego 51m2 2 p I 127 tys. (793)rej. ul. Piastowskiej 51,3 m2 2 p I I 169 tys. (739)ul. Strzelecka 51,4 m2 2 p IV 135 tys. (657)ul. Bojanowskiego 52,10 m2 2 p I I 133 tys. (687)ul. Kopernika 52,5 m2 2 p III 139 tys. (781)ul. Kościuszki 54 m2 2 p I 280 tys. (731)ul. K. Paryskiej 56 m2 3 p I I 130 tys. (290)rej. ul. Śmigielskiego 56 m2 3 p III 249 tys. (751)ul. Strzelecka 56,2m2 4 p I I 145 tys. (779)ul. Wrocławska 58 m2 3 p parter 95 tys., garaż 15 tys. (730)ul. M. Konopnickiej 59 m2 4 p parter 155tys.,garaż 20 tys. (778)ul. Wolności 59,8 m2 II I 139 tys. (746)ul. Wrocławska 60 m2 3 p IV 140 tys. (262)Śródmieście 60 m2 3 p parter 130 tys. (760)ul. Raszkowska 60 m2 2 p I 69 tys. (762)ul. Kościuszki 60 m2 2 p I 185 tys.wysoki standard (547)ul. Newerlego 60,5 m2 3 p parter 145 tys. (746)ul. K. Paryskiej 60,8m2 3 p IV 147 tys. (748)ul. Malczewskiego 61 m2 3 p IV 120 tys. (764)ul. Strzelecka 61 m2 3 p IV 142 tys. (765)ul. Śmigielskiego 61 m2 2 p I I 160 tys. (635)ul. Paderewskiego 61 m2 2 p III 160 tys. (508)ul. Śmigielskiego 61 m2 3 p parter 155 tys. (562)rej. Reymonta 61 m2 3 p IV 139 tys. (503)ul. Śmigielskiego 61 m2 3 p IV 150 tys. (381)ul. Aleje Słowackiego 61 m2 3 p IV 139 tys. (645)ul. Ogrodowa 62 m2 3 p parter 169 tys. (548)ul. K. Paryskiej 64 m2 4 p IV 139 tys. (557)ul. Partyzancka 64,7 m2 4 p IV 165 tys. (651)ul. Os. Zębców 65 m2 3 p parter 185 tys. (712)ul. 60 P. Piechoty 68 m2 3 p parter 215 tys. wysoki standard (642)ul. Długosza 72 m2 3 p IV 180 tys. (406)ul. Śmigielskiego 72,7 m2 3 p III 198 tys. (766)ul. Strzelecka 73 m2 3 p parter 205 tys. (415)ul. Modrzewskiego 73m2 4 p IV 159 tys. (630)ul. Kościuszki 74m2 3 p I 149 tys. (632)ul. Strzelecka 74m2 4 p IV 220 tys. (682)ul. Limanowskiego 75,2 m2 4 p I I 168 tys. (631)ul. Cicha 79 m2 3 p I I 190 tys. (788)ul. Strzelecka 82 m2 4 p III/IV 179 tys. (654)centrum 82 m2 2 p III 180 tys.bezczynszowe (309)ul. Piłsudskiego 83 m2 4 p I 169 tys. (791)ul. Ogrodowa 83,8 m2 3 p parter 195 tys. (795)ul. Cicha 84 m2 I I 198 tys. dwupoziomowe (789)ul. Partyzancka 92,7 m2 3 p I 169 tys. (792)centrum 95 m2 4 p III 195 tys.bezczynszowe (376)ul. Sobieskiego 98 m2 3 p III 175 tys. (757)ul. Wigury 100 m2 5 p I 99 tys. (B-930)ul. Prosta 118 m2 5 p parter 370 tys. (B-720)rej. ul. Sienkiewicza 119m2 4 p I 169 tys. (768)ul. Strzelecka 125 m2 4 p III 195 tys.dwupoziomowe (750)ul. Strzelecka 125 m2 4 p III 225 tys.dwupoziomowe (492)ul. Partyzancka 126 m2 4 p II 195 tys. (249)Ok. Lewkowa 50 m2 2 p parter 70 tys. ogródek, garaż (431)Odolanów 78 m2 4 p I I 225 (794)Nowe Skalmierzyce 57 m2 3 p p+podd. 85 tys. ogródek (738)Lewków 67,5 m2 2 p parter 110 tys. ogródek (696)Czekanów 74,3 m2 3 p parter 97 tys. (B-906)Przygodzice 74, 2 p I 159 tys. (745)

DZIAŁKIOSTRÓW WLKP.

927 m2 rej. ul. Topolowej E,W,K 59 tys. (777)722 m2 ul. Wspólna E,W,K 79 tys. zł (747)835 m2 ul. Kamienna E,W,K,G 100 zł/m2 (655)858 m2 ul. Wiśniowa E,W,K 118 zł/m2 (642)899 m2 ul. Południowa E,W,K,G 90 zł/m2 (851)990 m2 ul. Promienista E,W,K,G 100 zł/m2 (713)900 m2 ul. Leszczynowa E,W,G 78 tys. (422)900 m2 ul. Grodzieńska E,W,K,G 135 zł/m2 (828)950 m2 ul. Jasna 135 zł/m2 (798)2x1000 m2 ul.Okólna E,W,K,G 130 zl/m2 (853)988,1058 m2 ul. Klasztorna brak 85 zł/m2 (750)3x1100 m2 ul. Poziomkowa E,W,G 100 zł/m2 (753)1000 m2 ul. N. Krępa E,W,K,G 100 zł/m2 (626)1063 m2 ul.Pogodna E,W,K,G 140 zł/m2 (855)1139 m2 rej. Limanowskiego E,W,K,G 150 tys. (743)1198 m2 ul. Wylotowa E,W, K 70 zł/m2 (738)1600 m2 ul. Dobra E,W,K,G 110 zł/m2 (934)2000 m2 Pruślin E, W 100 zł/m2 (798A)2339 m2 Aleja Solidarności E,W,K,G 150 zł/m2 (831)2,2 ha Kaliska, przy galerii E,W 200 zł/m2 (832)2,5 ha ul.Chłapowskiego E,W,K,G 125 zł/m2 (820)

OKOLICE OSTROWA WLKP.532 m2 Topola Osiedle E,W,G 55 tys.zł (836)755 m2 Wtórek E,W 55 zł/m2 (757)649m2,650m2,715m2Topola Wielka E,W,G 50 zł/m2 (767)2 x 700 m2 Topola Os. E,W,G 57 tys/sztuka (783)740,748,750,895m2 Przygodzice E,W,K 70 zł/m2 (800)750 m2 Gorzyce Wielkie E,W,K 55zł/m2 (775)800 m2 N.Kamienice E,W 45 tys. (679)2x800 m2 Gorzyce W. E,W,K 65 zł/m2 (656)800 m2 Tarchały W. E,W,G 38 tys. (504)800 m2 Pardalin E,W,K,G 62 tys. (742)2x 800 m2 Karski E, W, K, G 82 zł/m2 (760)803 m2 Topola Mała E, W, K 70 zł/m2 (797)811 m2 Topola ul. Graniczna E,W,G 70 zł/m2 (677)825 m2 Gorzyce W. E,W,K 47 tys. (545)875 m2 Smardów E,W 65 zł/m2 (630)883 m2 Gorzyce W. E,W,K 36 tys. (321)2 x 900 m2 Wtórek ul. Zielona E,W 55 zł/m2 (757)917m2,927m2 Zacharzew ul. Leśna E, W 82 zł/m2 (759)4 x 920 m2 Wtórek E, W 52 tys. (696)948 m2 Topola Osiedle E,W,G 85 zł/m2 (807)950 m2 Przygodzice 31 tys. (715)2x980 m2 Karski E, W, K, G 85zł/m2 (771)1003 m2 Gorzyce W. ul. Sosnowa 75 zł/m2 (810)1035 m2 Radłów E,W 59 zł/m2 (774)1339 m2 Topola Wielka E, W, G 45 zł/m2 (799)1078,1166m2 Radłów Os. E,W,K,G 70 zł/m2 (776)1116 m2 Radłów Os. E,W 45 zł/m2 (769)1100 m2 Wysocko W. ul. Południowa 65 zł/m2 (681)1020 m2 Wysocko W. E,W 50 zł/m2 (474)1200 m2 Radłów Os. E,W,K 60 zł/m2 (638)1435 m2 Wysocko ul.Południowa E,W 69 zł/m2 (847)1500 m2 Janków Przygodzki E, W, K, G 70 tys. (734)1501 m2 N. Kamienice E,W,K 60 zł/m2 (661)1579 m2 Przygodzice E,W,K 90 zł/m2 (800)1790 m2 Topola Osiedle E,W 110 tys. (739)1829 m2 Odolanów E, W, K, G 52 zł/m2 (758)1871 m2 Przygodzice E,W,K 90 zł/m2 (800)2153 m2 Gorzyce Wielkie E, W, K 60 zł/m2 (731)2363 m2 Topola Wielka E, W, G 45 zł/m2 (799)2500 m2 Topola Os. E,W, trasa 45 zł/m2 (507)2600 m2 Ociąż ul. Parkowa E,W 39 zł/m2 (729)2873 m2 Przygodzice E,W,K,G 60 zł/m2 (650)3000 m2 Sośnie przy zalewie E,W 25 zł/m2 (856)3000 m2 Dębnica E,W,G 35 zł/m2 (531)3086 m2 Rososzyca E, W 39 zł/m2 (735)3026 m2 Komorów E,W,G 24 tys. (740)3600 m2 Przygodzice E, W, K, G 40 zł/m2 (733)4526 m2 Komorów E,W,G, przy lesie 37 tys.5000 m2 Ociąż, ul.Morawskiego 75 tys. zł (837)6000 m2 Dębnica E,W 27 zł/m2 (835)600 m2 Franklinów E,W, przy trasie 50 zł/m2 (653)1,3 ha Tarchały E,W, przy trasie 20 zł/m2

1,32 ha Topola Mała E,W,G 15 zł/m2 (678)2,3 ha Przygodzice E,W 27 zł/m2 (746)2,7 ha Przygodzice E,W 35 zł/m2 (745)5,4 ha Sośnie (rola) 29,5 tys./1ha (823)5,17 ha Sadowie ( przy lesie) 55 tys/1 ha (84

OFERTA SPECJALNA OSTATNI dom w zabudowie szeregowej przy ul. Topolowej numer 150w Ostrowie Wlkp. pow.: 122 m2, cena promocyjna: 271 tys. zł. brutto w stanie deweloper-skim. www.nowedomyostrow.plKomorów( osada leśna 4 km od Antonina) - działka budowlana o pow. 1,14 ha, E,W, sąsiedztwolasu i stawów, cena: 69 tys. zł (D-740)Do wydzierżawienia atrakcyjna niezabudowana działka o powierzchni 3735 m2 przy galeriiOstrovia. Cena do uzgodnienia.

GABINETGINEKOLOGICZNO-

POŁOŻNICZYALEKSANDRA

PUSIAK63-400 Ostrów Wlkp.

ul. WYSOCKA 36,tel. 62/736-01-52,

600-315-955.Przyjęcia: wtorek,

czwartek 14.00-19.00,w pozostałe dnipo zgłoszeniu

telefonicznym/dr1051/

MASAŻ, REFLEKSOLO-GIA - 694-096-722/dr1107/

SPECJALISTYCZNYGABINET

GINEKOLOGICZNO-POŁOŻNICZY USG -

głowica dopochwowaspec. ginekolog-

położnikANDRZEJ KASZNIA

Ostrów Wlkp.ul. Różana 6

- tel.62/736-02-60,601-881-441- przyjęcia:

poniedziałek,czwartek

15.30-19.00/gc10189/

KICIA - 24h - 881-672-860/dr1116/

DO WYNAJĘCIA BIURAod 12 mkw. do 100 mkw.,rejon ul. Odolanowskiej,

parking + duży plac manewrowy,zamknięty, cena 16 zł/mkw.

- 601-784-457

DO WYNAJĘCIA MIESZ-KANIE 58mkw. z umeblo-waną i wyposażoną kuch-nią - ul. Komuny Paryskiej- 600-479-088/dr1063/

DO WYNAJĘCIA kawaler-ki - 502-469-630/dr1095/

DO wynajęcia MIESZKA-NIE ul. Kościelna 9 -20mkw. - piętro, oficyna(p-aneks jadalny-ł) ogrze-wanie węglowe lub elek-tryczne, czynsz 320zł +1000zł odstępne, 65mkw.(2p-k-ł) ogrzewanie gazo-we) czynsz 500zł + 2000złodstępne - 608-20-25-64/dr1105/

DO wynajęcia umeblowa-ne i wyposażone wewszystkie media mieszka-nia 2-pokojowe - 502-469-630/dr1094/

KUPIĘ z likwidacji do-mów, piwnic, garażysprzęt i wyposażenie -518-061-780/dr1091/

www.mieszkaniaostrow.pl

MIESZKANIE do wynaję-cia (2p-k-ł) rej. Kościusz-ki - opłata 700zł + opłaty- 5310640-762/dr1137/

SPRZEDAM 18-letni dompiętrowy, budynek go-spodarczy 1,21h ziemi,

Ogłoszenia z 19 września 2012 r.

37środa | 19 lutego 2014 | Nr 7 (1821) |

duże podwórze i ogród -12km od Krotoszyna -602-815-492 po 17.00/dr1123/

SPRZEDAM DZIAŁKĘbudowlaną 3.000mkw.-Tomnice k/ Krotoszyna -664-19-74-74/dr1141/

www.mieszkaniaostrow.pl

SPRZEDAM KAWALER-KĘ 30mkw.,Ostrów ul.Szkolna 13, IIp., balkon,99 tys. zł (bez pośredni-ków) 601-765-776, pogeneralnym remoncie/dr1131/

SPRZEDAM działki bu-dowlane 1.100mkw. i1.150mkw. Topola Osie-dle ul. Poprzeczna, pełneuzbrojenie w ulicy - 723-649-339/dr1098/

SPRZEDAM działkębudowlaną 1092mkw. - Słaborowice -ogrodzona płotembetonowym - 515-183-338/dr1115/

SPRZEDAM mieszkanie48mkw. (2p-k-ł), IIp., rej.Żwirki - Wigury - 605-681-293/dr1062/

SPRZEDAM mieszkanie,Nowe Skalmierzyce,ul.Kaliska IIIp, (Montex)46mkw, (2p+K+ł) dużytaras, 143tys.zł (bez po-średników) 601-765-776,po generalnym remoncie/dr1130/

LARYNGOLOG MA-RIUSZ JĘDRAS - Ostrów,Makuszyńskiego 7 - 62/736-04-51, 509-953-777 -poniedziałki i czwartki16.00-18.00/dr904/

Stowarzyszenie p.n.

Zrzeszenie Właścicieli

i Zarządców DomówRynek 14,

tel. 062/ 736-60-1063-400 Ostrów Wlkp.

SPRZEDAŻ

1. Udziały - kamienica w cen-trum Ostrowa Wlkp. - tel.721-792-676

LOKALE MIESZKALNEDO WYNAJĘCIA

1. Kompałły 1 68 m 22. Kościuszki 10 62 m 2

3. Raszkowska 32 2 pokoje.Tel. (501-64-53-53)

4. Raszkowska 26 ok.80 m2

(wspólny korytarz)5. Kaliska 5 ok. 35 m 2

LOKALE DO WYNAJĘCIAUŻYTKOWE

1. Raszkowska 22 /Konopnic-ka biura

2. Kościuszki 10 pow 45 m2

3. Wolności 17 ok.78 m2

4. Kosciuszki 13 41 m2 biurosklep

5. Raszkowska 32 lok. użytk.164 m2

6. Raszkowska 26 ok. 80 m2

7. Rynek 18 ok. 30 m2 (w po-dwórzu) - tel. 503-191-676

8. Sądowa 3 - biuro parter ok.40 m2 - lokal wyremontowa-ny, c.o.cieplik na przeciwSądu, lokal od ulicy

Informacje:u pań A. Szkudlarz

i A. Młynarczyk

ZAPRASZAMY!!!!

ZARZĄDZANIE,ADMINISTRACJA BUDYNKAMI

DOMY:

1. Przedwojenna willa w centrumOstrowa o powierzchni użytkowej268 m2, powierzchnia działki 1429m2

2. Kobyla Góra o powierzchni użyt-kowej 177 m2, powierzchnia dział-ki 1319 m2 cena 349 000 zł

3. Ostrzeszów stan developerski opow. użyt. 190 m2, pow. działki750 m2 - cena 370 000 zł

4. Radłów o powierzchni użytkowej130 m2, powierzchnia działki 900m2 cena 450 000 zł

5. Marszałki (siedlisko) powierzchniadziałki 3300 m2 - cena 140 000 zł

6. Na sprzedaż dom piętrowy w za-budowie wolno stojącej położonyw Antoninie. Instalacje: energia,woda, szambo, gaz, CO-gazowe.Pow. uż. 164,60 m2,pow. działki532 m2. Ponadto na działce znaj-duje się kryty basen z podgrze-waną wodą - cena 300 000 zł.

MIESZKANIA:

1. Nowe Skalmierzyce, pow. 48 m2,parter, 2 pokoje - cena 100 000 zł

DZIAŁKI:

1. Ostrów Wlkp. ul. Olszowa - pow.1408 m2, (G) - cena 65 zł/m2

2. Ostrów Wlkp. ul. Olszowa - pow.1405 m2, (M/G) - cena 95 zł/m2

3. Ostrów Wlkp. ul. Gorzycka - pow.661 m2, (MN) - cena 86 000 zł

4. Ostrów Wlkp. ul. Kilińskiego z po-zwoleniem na budowę, ogrodzo-na - pow. 752 m2 - cena 110 000 zł

5. Bogdaj , Leśna, pow. 4,59 ha -cena 195 000 zł

6. Gorzyce Wielkie, ogrodzona, podlasem - pow. 912 m2 - cena 79 000zł

7. Komorów w pobliżu lasu, po-wierzchnia działek ok. 3000 m2,cena 10 zł/m2

8. Sadowie, powierzchnia 5400 m2,cena 169 000 zł

9. Topola Mała -879 m2 - 82 000 zł- kupujący nie płaci prowizji

10. Wtórek, powierzchnia 3900 m2,cena 199 000 zł

11. Ostrów Wlkp. ul. Gronowa -powierzchnia ok. 1200 m2 -cena 55 zł/m2

12. Chynowa  - działki od 900 m2

- 1800 m2 przy lesie - cena 50zł/m2

KOMERCJA:

1. Ostrów Wlkp., bud. biurowo - ma-gazyn. - pow. użyt. 910 m2, pow.działki 7562 m2 - cena 1 650 000zł

2. Ostrów Wlkp. nowa hala 700 m2,pow. działki 2500 m2 - cena 1200000 zł

NA WYNAJEM:

1. Dom - Czerminek ok. 100 m2 - cena1800 zł miesięcznie + opłaty licz-nikowe

2. Lokal usługowy - Ostrów Wlkp. ul.Żółkiewskiego - pow. 50-150 m2 -cena 14 zł/ m2 miesięcznie + media

3. Hala, Ostrów Wlkp. , pow. 700 m2

- cena 8 000 zł miesięcznie

PRZERABIANIE pie-rzyn na kołdry, sprze-daż pierza i gotowychwyrobów - 783-019-749/gc9448/

Ogłoszenia z 19 września 2012 r.

środa | 19 lutego 2014 | Nr 7 (1821) |38

08.00 WYDARZENIA - serwis informacyjny08.40 Bitwa na taniec - reportaż09.00 WYDARZENIA - serwis informacyjny09.40 Raszków Moja Gmina – magazyn samorządowy10.00 WYDARZENIA – serwis informacyjny10.20 Sport – Informacyjny serwis sportowy10.40 Cichym Bohaterom Jankowa - koncert12.00 WYDARZENIA - reportaż12.40 To i owo – program młodzieżowy13.00 Zapiski z tragedii - reportaż13.30 Moda i uroda - magazyn kosmetyczny14.00 WYDARZENIA – serwis informacyjny14.40 Sylwestrowe latanie - reportaż15.00 WYDARZENIA – serwis informacyjny15.30 To co ważne - program publicystyczny15.55 Zapowiedzi programowe16.00 WYDARZENIA - serwis informacyjny16.45 Bożonarodzeniowy Jarmark 2013 – reportaż17.20 WYDARZENIA - serwis informacyjny17.45 Sport – Informacyjny serwis sportowy18.10 Komentarz Gospodarczy18.35 Zielono mi – program ogrodniczy19.00 24 sekundy – magazyn koszykarski20.00 WYDARZENIA - serwis informacyjny20.25 Sport – Informacyjny serwis sportowy20.50 Zwiastun – magazyn filmowy21.35 Odolanów - Gmina na plus - magazyn samorządowy22.00 WYDARZENIA - serwis informacyjny22.25 Sport – Informacyjny serwis sportowy22.45 Wojna blisko Ostrowa, rekonstrukcja historyczna - reportaż23.00 Jarocin to miasto brzmi – magazyn samorządowy23.30 Komentarz Gospodarczy24.00 WYDARZENIA - serwis informacyjny00.30 24 sekundy – magazyn koszykarski01.55 Informacje planszowe

08.00 WYDARZENIA - serwis informacyjny08.40 Mecz o mistrzostwo I ligi piłki ręcznej KPR Ostrovia Ostrów Wlkp. – KS SPR Końskie10.00 WYDARZENIA - serwis informacyjny10.40 W świecie zwierząt - magazyn przyrodniczy11.00 WYDARZENIA - serwis informacyjny11.25 Sport – Informacyjny serwis sportowy11.50 To i owo – magazyn młodzieżowy12.00 Sylwestrowe latanie - reprtaż12.30 Dzień dawcy szpiku - reportaż13.00 WYDARZENIA - serwis informacyjny13.45 24 sekundy – magazyn koszykarski14.30 Testosteron - magazyn nie tylko dla mężczyzn15.00 WYDARZENIA - serwis informacyjny15.45 Gmina Ostrów – magazyn samorządowy16.10 Od dziś – N Klub – reportaż16.20 Zaprosili nas na swoją Studniówkę 2014 - reportaż17.00 Informacje planszowe17.20 WYDARZENIA - serwis informacyjny17.40 Sport – Informacyjny serwis sportowy18.00 Prosto w oczy – program publicystyczny - na żywo19.00 Moda i uroda - magazyn kosmetyczny19.30 Świat w oczach dziecka19.50 Kardiologia – Full wypas - reportaż20.00 WYDARZENIA - serwis informacyjny20.25 Sport – Informacyjny serwis sportowy20.50 Mecz o mistrzostwo I ligi koszykówki kobiet TS Ostrovia Ostrów Wlkp. – AZS Warszawa22.50 WYDARZENIA - serwis informacyjny23.10 Sport – Informacyjny serwis sportowy23.30 Zwiastun – magazyn filmowy24.00 WYDARZENIA - serwis informacyjny00.40 Informacje planszowe

08.00 WYDARZENIA - serwis informacyjny08.50 Testosteron- magazyn nie tylko dla mężczyzn09.20 Podniebna liga 2013 – reportaż09.30 Tatarak Music Festiwal 2013 – reportaż10.00 WYDARZENIA – serwis informacyjny10.45 24 sekundy – magazyn koszykarski12.00 WYDARZENIA - serwis informacyjny12.50 Prosto w oczy – program publicystyczny14.00 WYDARZENIA – serwis informacyjny14.40 Misja: Rallyland – reportaż15.10 Kardiologia – Full wypas - reportaż15.35 Komentarz Gospodarczy16.00 WYDARZENIA - serwis informacyjny16.40 Świat w oczach dziecka16.50 Krotoszyńskie motoserce - reportaż17.05 Informacje planszowe17.20 WYDARZENIA - serwis informacyjny17.40 Sport – informacyjny serwis sportowy18.00 Zwiastun – magazyn filmowy18.20 Zapowiedzi kulturalne18.30 Okolice sportu18.50 Ostrowski mistrz karate - reportaż19.10 Raszków Moja Gmina – magazyn samorządowy19.40 To i owo – magazyn młodzieżowy20.00 WYDARZENIA - serwis informacyjny20.25 Sport – informacyjny serwis sportowy20.50 Odolanów - Gmina na plus - magazyn samorządowy21.20 Plebiscytowa Gala 2014 – relacja z Balu Sportowca22.30 WYDARZENIA – serwis informacyjny23.15 Komentarz Gospodarczy23.40 Okolice sportu24.00 WYDARZENIA – serwis informacyjny00.45 24 sekundy – magazyn koszykarski01.50 Informacje planszowe

08.00 WYDARZENIA - serwis informacyjny08.40 Komentarz Gospodarczy09.00 24 sekundy – magazyn koszykarski10.00 Mecz o mistrzostwo I ligi piłki ręcznej KPR Ostrovia Ostrów Wlkp. – MKS Kalisz11.30 Moda i uroda - magazyn kosmetyczny12.00 WYDARZENIA - serwis informacyjny12.40 Moda i uroda – magazyn13.10 Testosteron- magazyn nie tylko dla mężczyzn13.40 To i owo – magazyn młodzieżowy13.50 Świat w oczach dziecka14.00 WYDARZENIA - serwis informacyjny14.40 Odolanów - Gmina na plus - magazyn samorządowy15.00 WYDARZENIA – serwis informacyjny15.40 W świecie zwierząt - magazyn przyrodniczy16.00 Gmina Ostrów – magazyn samorządowy16.25 Zaprosili nas na swoją Studniówkę 2014 - reportaż16.50 Sonda uliczna17.00 WYDARZENIA - serwis informacyjny17.20 Sport – informacyjny serwis sportowy17.50 Babskie gadanie – program o kobietach i dla kobiet18.20 Mecz o mistrzostwo I ligi koszykówki męskiej Intermarche Bricomarche BM Slam Stal Ostrów – Polfarmex Kutno - transmisja na żywo20.00 WYDARZENIA - serwis informacyjny20.20 Sport – informacyjny serwis sportowy20.50 Plebiscytowa Gala 2014 – relacja z Balu Sportowca22.30 Atelier - magazyn kulturalny23.00 WYDARZENIA - serwis informacyjny23.50 Mecz o mistrzostwo I ligi koszykówki męskiej Intermarche Bricomarche BM Slam Stal Ostrów -MKS Lublin01.50 Informacje planszowe

08.00 WYDARZENIA - serwis informacyjny08.40 Okolice sportu09.00 WYDARZENIA - serwis informacyjny09.40 Moda i uroda - magazyn kosmetyczny10.00 WYDARZENIA - serwis informacyjny10.40 Świat w oczach dziecka11.00 WYDARZENIA - serwis informacyjny11.20 Sport – informacyjny serwis sportowy11.40 Okolice sportu12.00 WYDARZENIA - serwis informacyjny12.40 Komentarz Gospodarczy13.00 WYDARZENIA - serwis informacyjny13.30 Babskie gadanie - program o kobietach i dla kobiet14.00 WYDARZENIA - serwis informacyjny14.30 Zielono mi - magazyn ogrodniczy15.00 WYDARZENIA - serwis informacyjny15.30 Atelier - magazyn kulturalny15.55 Sonda uliczna16.00 WYDARZENIA - serwis informacyjny16.30 Informacje planszowe17.20 WYDARZENIA - serwis informacyjny17.45 Sport – informacyjny serwis sportowy18.05 Gmina Ostrów – magazyn samorządowy18.25 To i owo – magazyn młodzieżowy18.35 Jarocin to miasto brzmi – magazyn samorządowy18.55 Zapowiedzi programowe19.00 Zwiastun – magazyn filmowy19.30 Niemen inaczej – w 10. rocznicę śmierci - reportaż20.00 WYDARZENIA – serwis informacyjny20.20 Sport – Informacyjny serwis sportowy20.50 Mecz o mistrzostwo I ligi koszykówki kobiet TS Ostrovia Ostrów Wlkp.– MKK Siedlce22.30 WYDARZENIA – serwis informacyjny23.20 Sonda uliczna24.00 Sylwestrowe latanie - reportaż00.20 Mecz o mistrzostwo I ligi koszykówki kobiet TS Ostrovia Ostrów Wlkp.– MKK Siedlce 01.50 Informacje planszowe

08.00 WYDARZENIA - serwis informacyjny08.40 Zaprosili nas na swoją Studniówkę 2014 - reportaż09.00 Komentarz Gospodarczy09.30 Mecz o mistrzostwo I ligi piłki ręcznej KPR Ostrovia Ostrów Wlkp. – MKS Kalisz11.00 WYDARZENIA – serwis informacyjny11.45 Zwiastun – magazyn filmowy12.00 WYDARZENIA – serwis informacyjny12,50 Jarocin to miasto brzmi – magazyn samorządowy13.10 Zapiski z tragedii - reportaż13.30 Odolanów - Gmina na plus - reportaż14.00 WYDARZENIA - serwis informacyjny14.30 Wolność dla szaraka - reportaż14.45 Wojna blisko Ostrowa, rekonstrukcja historyczna - reportaż15.00 Gladiatorzy Ostrovii – prezentacja drużyny ŻKS Ostrovia na żużlowy sezon 2014 - relacja - powtórka16.00 WYDARZENIA – serwis informacyjny16.40 Informacje planszowe17.20 WYDARZENIA - serwis informacyjny17.45 Sport – Informacyjny serwis sportowy18.10 Moda i uroda – magazyn kosmetyczny18.30 Gmina Przygodzice – magazyn samorządowy19.00 Muzyczna dekada – 10 lat Big Bandu – reportaż19.40 To i owo – magazyn młodzieżowy20.00 WYDARZENIA - serwis informacyjny20.25 Sport – Informacyjny serwis sportowy20.50 Mecz o mistrzostwo I ligi piłki ręcznej KPR Ostrovia Ostrów Wlkp. – MKS Kalisz22.00 WYDARZENIA – serwis informacyjny22.25 Sport – Informacyjny serwis sportowy22.50 Raszków Moja Gmina – magazyn samorządowy23.15 Festiwal Jazzowy w pigułce - reportaż24.00 WYDARZENIA - serwis informacyjny00.40 Mecz o mistrzostwo I ligi koszykówki kobiet TS Ostrovia Ostrów Wlkp.– MKK Siedlce02.45 Informacje planszowe

39środa | 19 lutego 2014 | Nr 7 (1821) |

Sezon na absurdy

Jeśli wszystkiezałożenia największej

partii opozycyjnej byłyby zre-alizowane, rachunek opiewał-

by na – bagatela - 790 miliardówzł w ciągu sześciu lat. Tak dla po-równania: 11 obwodnic miast, wtym obwodnica Ostrowa, kosz-tować ma zusammen do kupy

ok. 4 miliardów 700 milio-nów zł. To jak, wcho-

dzimy w to?

Kalendarzowo, mamy sezon zimowy, ale patrząc za okno,coś trudno w to uwierzyć. Za to patrząc na nagłówkigazet i portali internetowych (i to wcale nie tych plot-karskich, gdzie już nic nie może człowieka zadziwić)można dojść do wniosku, że jedyny w pełni trwającysezon to sezon na absurdy.Olimpijska szajba odbiła niektórym Holendrom, którzynie potrafią pogodzić się z porażką. W kraju tulipanówi legalnej eutanazji znaleźli się „fachowcy”, którzy skru-pulatnie wyliczyli, że złoty olimpijski medal nie należysię wcale Zbigniewowi Bródce, tylko ich zawod-nikowi. Jak wiadomo każdemu nad Wisłą,najszybszy strażak świata wygrał złoto o„jedną Bródkę”, o 0,003 sekundy.Czemu zatem Holender niby to wy-grał, chociaż przegrał? Ano, dlate-go, że – zdaniem „ekspertów” -startował z toru wewnętrznego, aPolak zaczynał swój wyścig natorze zewnętrznym. Jakie to maznaczenie? Takie, że głośnik, zktórego dobiega dźwięk wystrza-łu, jest oddalony od „zewnętrzne-go” zawodnika o cztery metry. Za-wodnika „wewnętrznego” dzieli zaśod drugiego głośnika dwa razy więk-sza odległość. Tym oto sposobem Ho-lendrzy doszli do wniosku, że czas samegobiegu Polaka (nie wliczając czasu reakcji nadźwięk wystrzału) był gorszy od czasu Holendra o0,001 sekundy.Tylko więc czekać, jak wynik konkursu skoków na du-żej skoczni zakwestionują teraz Japończycy. Jakiś ta-jemniczy Toshiro Nakajama ogłosi na swoim najnow-szym modelu tableta, że Stoch wygrał z ich Kasayimtylko dlatego, że jadł przed startem grochówkę. Ponie-waż nawet w ,kraju kwitnącej wiśni” wiadomo, że gro-chówka to potrawa wiatropędna i daje potężny odrzut,to Japońce pewnikiem wymyślą, że nasz Orzeł z Zębu

startował na turbodopalaniu grochówkowym i złoto

należy się im. Ufff!Absurdów nie brakuje i na naszym, polskim poletku.

Idąca, jak co każde wybory, po władzę, partia na lite-

rę duże „P” ogłosiła właśnie swój 160-stronnicowy

program. Generalnie wynika z niego, że jak PiS wy-

gra, to Polska stanie się krajem mlekiem i miodem

płynącym. Pięknie - ale nie za darmo. Jak skwapliwie

obliczono, jeśli wszystkie założenia największej partii

opozycyjnej byłyby zrealizowane, rachunek opiewał-

by na – bagatela - 790 miliardów zł w ciągu sze-ściu lat. Tak dla porównania: 11 obwodnic

miast, w tym obwodnica Ostrowa, kosz-tować ma zusammen do kupy ok. 4

miliardów 700 milionów zł! To jak,wchodzimy w to? Ta wiadomość wywołała olbrzy-mie poruszenie w szeregach Plat-formy. Premier Tusk został zobo-wiązany przez partyjną radę ds.obietnic do natychmiastowegoprzelicytowania Kaczyńskiego, ito co najmniej o 100 miliardów.Ze źródeł zbliżonych do dobrze po-

informowanych wiemy, że ambitnypremier na tym nie poprzestanie i roz-

pocznie swoje przemówienie od sakra-mentalnego zwrotu: a ja obiecuję Wam to

samo co Kaczyński – tylko dwa razy więcej!

Swoje ziarnko na polu absurdu zasiał też nie kto

inny, jak Arcybiskup Wacław Depo, który chciałby

wprowadzenia listy zakazanych mediów. Według czę-

stochowskiego hierarchy katolicy, którzy np. przeczy-

tają artykuły w zakazanym piśmie, będą musieli się z

tego spowiadać. Radzę więc czym prędzej zamówić pre-

numeratę „Gazety Ostrowskiej”, bo jak wybuchną sto-

sy, to możecie już nie trafić na swój ulubiony felieto-

nik na ostatniej stronie.Jarosław Wardawy

O G Ł O S Z E N I A