WiCzieM uciekł z budowy

Cerpolzwalnia

ISSN 1731 - 9897 In deks 381314 Na kład 6000 ce na 2,50 zł (w tym 5%VAT) Nr 10 (482) czwartek 7 marca 2013 r.

re­kla­ma?660­745­013

KU­LI­SY­PowIatU Klucz borK - ole SNo

www.kulisypowiatu.plreklama

Po­sadz­ki­i­tyn­ki­

­-­agre­ga­tem,­tel. 605 568 901.

tynki­maszynowe,­ociePlanie­budynków,­­tel.: 692 537 363.

Fortuna wraca!

Już tysiące ludzi skorzystało z porad blogującego aspiranta Fortuny (www.fortunaradzi.pl), który o pieniądzach wie prawie wszystko.

Zdobądź sprawność �nansową z Fortuną!

Czytaj kolejne porady!

Uwaga, KONKURS!Wycinaj z gazety i zbieraj znaczki sprawności finansowych, aby wziąć udział w konkursie i wygrać dla siebie lub dla wskazanej osoby w wieku 16-19 lat wyjazd na obóz naukowy Akademii Leona Koźmińskiego, realizowany na licencji amerykańskiego Camp Millionaire.

s. 7

Daria Krynicka jest najprawdopodobniej jedyn> kobiet> w powiecie, która zajmuje siC drytoolingiem - to rodzaj wspinaczki. Na ogólnopolskich zawo-dach nie dała szans swoim rywalkom.

s. 5

KluczborkProkuratura oskar-

cyła trzy osoby o spowodowanie poca-ru i wybuchu butli z gazem. oskarceni skorzystali z mocli-woWci dobrowolnego poddania siC odpo-wiedzialnoWci karnej.

s. 9

olesnoGery i Szczepan,

członkowie grupy MIWo, zdobyli pierw-sze i trzecie miejsce w zimowym biegu na orientacjC. z map> w rCku i replikami broni na plecach pokonali 15 - km trasC.

s. 17

Praszka

Po zimowej prze-rwie rozgrywki wzna-wiaj> piłkarze drugiej ligi. Szósty w tabeli po rundzie jesiennej MKS Kluczbork zagra na wyjeadzie z lide-rem roW rybnik. W okresie przygoto-wawczym podopiecz-ni trenera Andrzeja KonwiMskiego roze-grali osiem sparin-gów - szeWć z nich wygrali, a dwa zre-misowali.

s. 30

Sport

reklama

reklama

reklama

s. 11

s. 5

KULISY POWIATU Wokół nas2 7 marca 2013

WYDAWCA: Centrum “KolisKo” Krzysztof Vwieykowski; 46-320 Praszka, ul. Senatorska 3, tel. 34/3588774, fax.: 34 359 19 21 Nakład: 6000 Redaktor naczelny: Aleksander Vwieykowski.ZatCpca redaktora naczelnego - redaktor prowadz>cy: Andrzej Szatan tel. 34 358 86 21 lub 603 85 14 14 (a.szatan@wp.pl)sekretarz redakcji i korekta: Milena Zatylna (milenazatylna_pro@o2.pl). Redakcja: Małgorzata Kuc (malgorzatakuc@interia.pl), Agnieszka Kozłowska (ramkozlowska@op.pl), Damian Pietruska.Współpraca: Stanisław BanaWkiewicz, Dominika Gorgosz, Agnieszka Jasiniak, Marcin Szecel, Edward Tomenko, Elcbieta Wodecka.Marketing: Bartosz Szaraniec, tel. 660 745 013, Zdzisław Pochorecki, Kazimierz ZarCba.skład komputerowy: Bartosz Szaraniec, tel. 660 745 013, (redakcja_pro@o2.pl)Prenumerata “Kulis Powiatu”: redakcja_pro@o2.pl lub tel. 34 358 87 74, w urzCdach pocztowych na terenie woj. opolskiego lub u listonoszy.Nasz numer konta bankowego:

Bs Namysłów 46 8890 0001 0000 5962 2000 0001KsiCgowoWć: Biuro Rachunkowe - Alina Poniatowska, tel. 34/35-91-310. Druk: Druk: Polskapresse Sp. z o.o., Oddział Poligrafia, drukarnia w Łodzi

Redakcja zastrzega sobie prawo skracania materiałów. Nie zamówionych tekstów nie zwracamy.

Redakcja nie odpowiada za treWć ogłoszeM i reklam. REKLAMA 660 745 013 lub 34 358 87 74

146Tyle miliardów euro wyniosła wartoWć pol-

skiego eksportu w 2012 roku. To rekordowy wynik w historii kraju.

stopka redakcyjna

Cytat tygodnia liczba tygodniaNasza sonda internetowaW poprzedniej sondzie pytaliWmy: - Czy popierasz ministerialny projekt

poł>czenia bibliotek publicznych ze szkolnymi?Wynik: TAK – 47,1 proc., NiE – 52,9 proc.DziW pytamy: - Czy powrót Aleksandra KwaWniewskiego na scenC poli-

tyczn> dobrze wrócy dla lewicy? Głosuj na www.kulisypowiatu.pl

W Po wrze?Platform> Obywatelsk>

wstrz>saj> wewnCtrzne waWnie, konflikty i niezadowo-lenie. Taki obraz przedstawia-j> media. ScenC polityczn> w kraju miała zdominować sprawa ministra Gowina i ewentualne konsekwencje konfliktu z premierem. Nawet sprzyjaj>ce PO gazety w tym sporze widziały pocz>tek jej rozpadu. Finał znamy. Minister Gowin nadal jest ministrem. Dziennikarze nie daj> za wygran>. Biegaj> z mikrofonami za parlamenta-rzystami w nadziei, ce wresz-cie ktoW powie, ic konflikt jed-nak jest, trwa i ce bCdzie trwał.

Podobny obraz i mecha-nizm jego tworzenia przecyli-Wmy u nas. Najpierw regional-na gazeta przedstawiła wice-marszałka – potwora. Po kilku latach pełnienia funkcji publicznej, obcowania z luda-mi, podejmowania strategicz-nych dla regionu decyzji oka-zuje siC, ce jest on leniem, spóania siC do pracy, naducy-wa pojazdów słucbowych i jest arogancki. Zaiste zachowania i przestCpstwa porównywalne z tymi z okresu ostatnich rz>-dów SLD w Opolu. Bohate- rowie tamtego okresu jeszcze siedz> w wiCzieniach. beby było pikantniej i bardziej wia-rygodnie, podkreWla siC, ic s> to informacje przekazane przez wysoko postawion> osobC w wojewódzkich struk-turach zarz>dzania.

Zatem mocna twierdzić, ce PO siC rozpada. Schetyna kłóci siC z Tuskiem. Gowin przygotowuje siC do przejC-cia władzy. W Opolu ktoW wysoko postawiony – tak twierdzi gazeta – rozsadza PlatformC od Wrodka, by siC-gn>ć po władzC.

Co o tym maj> s>dzić zwy-kli Wmiertelnicy? Mog> siC chyba jedynie Wmiać. Tym razem juc nie z polityków, ale właWnie z dziennikarzy. Oni przeciec maj> opisywać rze-czywistoWć, informować o niej a nie tC rzeczywistoWć tworzyć zgodnie ze swoimi sympatia-mi czy przekonaniami.Aleksander VWiEYKoWsKi

szczypta politykireklama

sprzedam lub wydziercawiC funkcjonuj>c> ubojniC, dom, 3 sklepy. Ubój 5000 szt./rok.

Zakład posiada uprawnienia unijne. Kontakt: 602 173 104.

***Nawi>cC współpracC

na dostawC tuczników do zakładu masarskiego.

Kontakt: 602 173 104.

- Trudno siC ostatnio z Justyn> dogadać. Wszystko wie lepiej, a jak ktoW coW radzi, to słyszy, ceby nie marudził. Moce to juc trzeba po prostu dotrwać do igrzysk w Soczi i skoMczyć z tym wszystkim?

Aleksander WiERiETiElNY, trener Justyny Kowalczyk

reklama

Praszka: interwencja

We wtorek 5 marca do redakcji „Kulis Powiatu” przyszła prosz>ca o anoni-

mowoWć mieszkanka miasta. - Przy ObroMców Pokoju, tuc przy placu

zabaw, wycinaj> piCkne drzewa – poinfor-mowała. – Cóc one zawiniły, by je tak nisz-czyć. Po jednym został juc tylko pieM, dru-gie lada moment tec padnie. Te dwa okazy w lecie były doskonał> osłon> przed słoMcem. Dawały cieM odpoczywaj>cym na ławecz-kach. Komu przeszkadzały?

Drzewa faktycznie zostały wyciCte. Ow-szem, okres na tego rodzaju prace jest jak najbardziej odpowiedni. Wszelkie pozwole-nia tec podobno były.

- Ale jeceli tak bCdziemy obchodzić siC z miejsk> zieleni>, to za kilka lat drzewa ma-j>ce w obwodzie pnia powycej trzydziestu centymetrów nie ujrzymy – mówi> praszko-wianie. – Zwisaj>ce gałCzie s> problemem, ale przeciec jak mamy za długie włosy, to fryzjer nie przycina nam głowy przy kost-kach, byWmy mieli spokój na dłucej. Paznok-ci tec nie wyrywamy, by nie mCczyć siC co chwilC z ich obcinaniem, a tutaj wybrano najprostsze rozwi>zanie. Pozbyć siC proble-mu i tyle.

Zwisaj>ce gałCzie drzew podobno zagra-cały bezpieczeMstwu bawi>cych siC na pla-cu zabaw dzieci, przy silniejszym wietrze

na ziemiC spadały nawet grube konary. To jeden z powodów wyciCcia okazów. Czy była potrzeba ich całkowitego pozbycia siC? Opinie s> rócne. Co zaW tyczy siC terminu wykonania zadania - ten jest bez zarzutu. Drzewa wyciCto jeszcze zanim obudziły siC do cycia. Tekst i zdjCcie AK

Co zawiniły te drzewa?Nadchodz>c> wiosnC zwiastuj> miejskie porz>dki, których jednym z

elementów jest wycinka drzew. – Jak tak dalej pójdzie to w Praszce zosta-n> tylko krzewy, bo wszystkie okazalsze sztuki systematycznie s> wycinane – skarc> siC mieszkaMcy.

Drzewa przy placu zabaw na ObroMców Pokoju zostały wyciCte.

reklama

WieVci gminne 7 marca 2013KULISY POWIATU4

C

M

Y

CM

MY

CY

CMY

K

BGZ_PozyczkaGotowkowa_A5_CMYK_FINAL.pdf 1 18.02.2013 09:55

Praszka: Akcja

Uczniowie z Kaliskiej do akcji wł>czaj> siC juc od

lat. Przygotowuj> ulotki, pre-zentacje i ruszaj> w teren, by ostrzegać i uWwiadamiać nie tylko kolecanki i kolegów, ale i okolicznych mieszkaM-ców. W 6. edycji programu szkołC reprezentuje zespół z klasy I b - La vie est belle: Roksana Zaj>c (koordyna-tor), Klaudia Nowakowska, Paulina byta, Karolina PreW i Witold Bejm.

- Nazwa naszej grupy w tłumaczeniu na polski brzmi „cycie jest piCkne” i właWnie tym hasłem kierowaliWmy siC przystCpuj>c do akcji, do któ-rej zachCcała nas nauczyciel-ka biologii - pani Barbara Rzeaniczak - TkaczyMska – wyjaWniaj> uczniowie. – Zanim jednak zorganizowali-Wmy akcjC informacyjn>, sami musieliWmy sporo doczytać.

LicealiWci przyznaj>, ce ich wczeWniejsza wiedza na temat czerniaka była znikoma.

- I nawet nie zdawaliWmy sobie z tego sprawy, dlatego

tec postanowiliWmy solidnie przyłocyć siC do prezentacji, by dotarła ona do jak najwiCkszej liczby ludzi – wyjaWniaj>. – PrzeprowadziliWmy ankiety i te dały nam potwierdzenie, ce nasza praca jest bardzo potrzebna. Na przykład niektó-rzy pytani byli przekonani, ic czerniaka powoduje palenie papierosów.

Młodzi ludzie wziCli siC za wertowanie słowników i pomocniczych materiałów internetowych. Pomysły prze-lali na ulotki, plakaty i ekran, bowiem przygotowali tec pre-zentacjC multimedialn>.

- Prost>, z zast>pieniem fachowych zwrotów niezło-conymi informacyjnymi zda-niami, opatrzon> ilmikami i pytaniami z naszej strony, wci>gaj>cymi słuchaczy w dyskusjC – podkreWla Roksa-na Zaj>c. – DopytywaliWmy jaki kto ma kolor oczu, czy zauwacył u siebie na przy-kład jakieW niepokoj>ce go pieprzyki, sprawdzaliWmy tec czy nasi słuchacze wiedz> w

jakich godzinach szczegól-nie powinno unikać siC słoM-ca. I nie wszyscy zdawali sobie sprawC, ce ac od jede-nastej do szesnastej.

Bo to właWnie promienie słoneczne i czCste wizyty w solarium mog> wywołać chorobC. Uczniowie infor-mowali, ce na czerniaka naj-

bardziej naracone s> osoby o jasnych oczach i jasnej kar-nacji, z duc> iloWci> pieprzy-ków. Przestrzegali przed nadmiernym wylegiwaniem siC na słoMcu. Przypominali o noszeniu ochronnych ubraM, stosowaniu kremów i okularów słonecznych – koniecznie z odpowiednim

iltrem oraz nakryć głowy.Dla wszystkich uczniów

Kaliskiej w WrodC 27 lutego – w dniu hakowicza - La vie est belle zorganizowała kil-kunastominutowe pogadanki i obdzieliła ich informacyj-nymi ulotkami. Grupa dodat-kowo wyszła i poza mury liceum.

- ByliWmy z wizyt> miCdzy innymi w przedszkolu w Jaworznie – mówi> hako-wicze. - PrzygotowaliWmy siC do niej specjalnie. Naj-pierw przekazaliWmy naj-młodszym garWć wiadomo-Wci, a czy przyniosły one oczekiwany skutek, spraw-dziliWmy organizuj>c mini-konkurs plastyczny. Dzieci rysowały rodzinC na placy, oczywiWcie odpowiednio zabezpieczon> przed działa-niem promieni słonecznych.

Dwie najlepsze prace milusiMskich – Oliwii Kosowskiej i Dominika Lewandowskiego – znaj-d> siC w sprawozdaniu licealistów.

- To bardzo pozytywna akcja, wiele z niej wynieWli-Wmy – zaznaczaj> ucznio-wie. – Teraz bacznie obser-wujemy swoj> skórC i chro-nimy j>. Wiemy juc, ce pro-ilaktyka jest bardzo sku-teczna w walce z czernia-kiem.

Tekst i zdjCcie AK

Czerniak pod licealn> lup>Uczniowie I Liceum Ogólnokształc>cego przy ulicy Kaliskiej bior> udział w ogólnopolskim programie dla młodziecy „Mam Haka na Raka”.

Szósta edycja akcji poWwiCcona jest nowotworowi złoWliwemu skóry – czerniakowi.

Grupa La vie est belle z Kaliskiej ma haka na raka - nie tylko zna przyczyny czerniaka, ale wie tec jak wygl>da proilaktyka choroby. T> wiedz> dzieli siC nie tylko z uczniami, ale i mieszkaMcami Praszki oraz okolic.

reklama

KULISY POWIATUWieVci gminne7 marca 2013 5Kozłowice: Społeczny problem

Cerpol obecnie zatrudnia 102 osoby. Znany jest

nie tylko w okolicy. To przed-siCbiorstwo produkuj>ce wysokiej klasy wyroby cera-miczne dla budownictwa. Ciesz>ce siC uznaniem i wWród indywidualnych klien-tów i u irm budowlanych. Zliczyć domy powstałe z kozłowickiej cegły nie spo-sób – irma na rynku funkcjo-nuje od czterdziestu lat, a jej właWcicielem jest CRH Klin-kier, spółka z Gliwic.

W ostatnich latach lokal-nie o przedsiCbiorstwie gło-Wno było, poza klas> jego

produktów, zazwyczaj dziCki wsparciu, jakim otaczało okoliczne organizacje. Cer-pol wł>czał siC m.in. w przy-gotowanie dorocznego WwiC-ta wioski, wspierał strac, szkołC.

- W styczniu tego roku nast>piło poł>czenie spółki Cerabud w Krotoszynie i Cerpolu Kozłowice poprzez przeniesienie maj>tku spółki Cerpol Kozłowice na spółkC Cerabud zgodnie z artykuła-mi Kodeksu Spółek Handlo-wych – wyjaWniał podczas pikiety Stanisław bak prze-wodnicz>cy NSZZ „Solidar-

noWć” przy Cerpol Kozłowice. W styczniu tec zaczCły siC

zwolnienia - pierwsze wypo-wiedzenia dostało piCć osób. W lutym do zwolnienia prze-widziano trzech pracowni-ków - dwóch z nich z wypo-wiedzeniami wyszło w dniu pikiety. Zwi>zkowy regula-min zabezpieczeM socjalnych nie jest zatwierdzony, wiCc o jakichkolwiek odszkodowa-niach czy korzystnych odpra-wach nie ma mowy.

- W zwi>zku z poł>czeniem spółek pracodawca projekt regulaminu otrzymał trzy-dziestego pierwszego lipca

ubiegłego roku – wyjaWniał przewodnicz>cy bak. - Nie przystCpuje jednak do roz-mów na temat regulaminu zabezpieczeM socjalnych pra-cowników. Tłumaczy, ce irmy nie stać na propozycje przed-stawione w nim.

Chodzi miCdzy innymi o dwunastomiesiCczne odpra-wy w przypadku zwolnieM odbywaj>cych siC na zasa-dzie porozumienia stron. Do tej pory, mimo ic regulamin przestał prawnie obowi>zy-wać w 2007 roku, ta zasada była utrzymana.

- Teraz chc> zwalniać bez odpraw, to krzywdz>ce dla pracowników, którzy znaczn> czCWć cycia poWwiCcili pracu-j>c dla Cerpolu, zrzekaj>c siC we wczeWniejszych latach podwycek wynagrodzenia i nagród – podkreWla Stani-sław bak. - Pracodawca tłu-maczył wtedy, ce pieni>dze s> potrzebne na zakup maszyn i modernizacjC. Bolesne jest równiec to, ce zwalniani s> pracownicy z długoletnim stacem, którym brakuje nie-

wiele do okresu ochronnego przed zwolnieniem z pracy i do uzyskania WwiadczeM przedemerytalnych. Pytam, gdzie ci ludzie znajd> pracC, aby dorobić do wieku emery-talnego?

To argumenty, które były głównym powodem zorgani-zowania pikiety, której hasło przewodnie brzmiało „Stop zwolnieniom - dzisiaj On, jutro Ty”. Uczestniczyli w niej zwi>zkowcy wspieraj>cy Cerpol – miCdzy innymi pra-cownicy praszkowskiego Neapco czy oleskiego Orasu. Mimo dwugodzinnych nawo-ływaM nikt z zarz>du spółki do pikietuj>cych nie wyszedł.

- Nie wiemy jak daleko posunie siC pracodawca w procesach restrukturyzacji, a poniewac mamy sygnały, ce

działy takie jak kopalnia, warsztat samochodowy wraz z transportem i warsztat remontowy maj> przejWć do irm zewnCtrznych, prowadzi-my akcje protestacyjn> – wyjaWnia Stanisław bak. - Jeceli pracodawca w dalszym ci>gu nie wycofa siC ze zwol-nieM, przyst>pimy do kolej-nych akcji protestacyjnych.

PróbowaliWmy siC skon-taktować z władzami Cerpo-lu. W Kozłowicach nikt z mediami rozmawiać nie chciał. Jedyn> mocliwoWci> na uzyskanie jakichkolwiek informacji miał być kontakt e – mailowy. Miał, bo na prze-słane w poniedziałek rano (4 marca) pytania nikt do zakoM-czenia składu gazety (Wroda, 6 marca) nie odpowiedział.

Tekst i zdjCcia AK

Pikieta w obronie pracyZakładowa Organizacja Zwi>zkowa NSZZ „SolidarnoWć” przy przedsiCbiorstwie Cerpol –

Kozłowice w obronie zwalnianych pracowników w czwartek 28 lutego zorganizowała pikietC. Uczestniczyło w niej niemal sto osób.

Pikietuj>cy chcieli rozmowy z zarz>dem Cerpolu. Na ich na-woływania nie było odzewu ze strony władz przedsiCbiorstwa.

Zwi>zkowy regulamin zabezpieczeM socjalnych nie jest zatwierdzony, to jeden z powo-dów akcji protestacyjnej "Stop zwolnieniom".reklama

KULISY PO WIA TU WieVci gminne6 7 marca 2013

JaWkowice: Z policji

Kluczbork: Pasje

D aria Krynicka, na co dzieM uczy dzieci

angielskiego i twardo st>-pa po ziemi. Ale czasem lubi siC od niej oderwać, by podziwiać Wwiat z wysokoWc i k i lkuse t metrów. Dlatego od sze-Wciu lat uprawia wspi-naczkC górsk> i nalecy do Kluczborskiego Klubu Wspinaczkowego Zawrat.

- To moja pasja, wrCcz sposób na cycie – opo-wiada pani Daria. - Ponie-wac m>c podziela moje hobby - jest zreszt> w tej kwestii duco bardziej doWwiadczony - kacdy wolny weekend spCdzamy na wspinaczce.

Pasjonatka wspinanie rozpoczCła od wprawek na Wciance. Póaniej były kolejne stopnie górskie-go wtajemniczenia - wyprawy na skałki i let-nie wspinanie siC w Tatrach.

- Ale ci>gle było mi mało wyzwaM i adrenaliny – mówi Daria Krynicka. - Potrzebowałam czegoW

trudniejszego. ZaczCłam takce wspinać siC zim> w Tatrach i popróbowałam drytoolingu – spodobało mi siC.

Drytooling to wspi-naczkowa nowoWć – i w Polsce, i na Wwiecie.

- Polega na wspinaniu siC z ucyciem raków i cze-kanów, czyli narzCdzi, których ucywa siC do wspinaczki po suchej ska-le – wyjaWnia pasjonatka. – To wycsza szkoła jazdy, bo drytooling wymaga wiCkszych umiejCtnoWci technicznych, mocniejszej psychiki oraz siły. W zimowych warunkach jest szczególnie trudny, bo człowiek do koMca nie wie, czy dobrze zahaczył czekan o skałC i czy siC utrzyma.

Drytooling mocna uprawiać tylko w wyzna-czonych do tego miej-scach, przewacnie s> to kamieniołomy, bo narzC-dzia niszcz> skały.

- Niektórzy traktuj> ten sport jako sposób na udo-

skonalenie wspinaczki w zimie – opowiada pani Daria. – Jest to naprawdC niesamowita zabawa. Zmaganie siC z własnymi słaboWciami i strachami. Nigdy nie odczuwałam lCku wysokoWci, ale to nie

jest tak, ce tam na górze człowiek siC nie boi. Wie jednak, ce nie ma wyjWcia, trzeba iWć do celu. Pra-gnienie dojWcia do mety jest silniejsze nic strach. Kryzysy przychodz> i wte-dy zwykle myWlC, czy nie

mogłam zamiast tej wspi-naczki zacz>ć uprawiać szachów albo grać w gol-fa, ale kiedy siC juc dojdzie do celu jest satysfakcja i przekonanie, ce było warto i ce na pewno bCdzie kolej-ny raz.

W ubiegłym tygodniu kluczborczanka wziCła udział w zawodach dryto-olingowych, które odby-wały siC w kamieniołomie pod Kielcami. Rywalizo-wało w nich ponad czter-dzieWci osób.

- Organizatorzy wyzna-czyli dwanaWcie tras, a zadaniem zawodników było przejWcie piCciu z nich i dodatkowo zaliczenie lodospadu – relacjonuje pasjonatka. – Trasy rócniły siC miCdzy sob> stopniem trudnoWci i liczb> punktów, jakie otrzymywało siC za ich ukoMczenie. Były tak rócnorodne, ce kacdy mógł wybrać coW dla siebie.

Pani Daria wybrane przez siebie drogi ukoM-czyła bezbłCdnie w pierw-szym podejWciu. To dało

jej bezapelacyjne zwyciC-stwo w kategorii kobiet.

– bona miała tak> przewagC nad swoimi rywalkami, ce organizato-rzy zrezygnowali z finało-wych rozgrywek – mówi Jacek Krynicki. - Daria była lepsza od konkurentek o klasC, a w punktacji wyprzedziła takce wielu mCcczyzn.

Sukces jest tym wiCk-szy, ce jest to pierwszy sezon dla kluczborczanki w tej dyscyplinie wspi-naczkowej.

- Na pewno bCdC starto-wać w kolejnych zawodach – zapowiada pasjonatka. - Nie jest to bezpieczny sport, tak jak zreszt> inne typy wspinaczki, zawsze zdarzaj> siC wypadki czy kontuzje, ale jeWli siC nie ryzykuje nadmiernie, real-nie ocenia swoje mocliwo-Wci i ma siC pokorC wobec gór, to raczej nic złego stać siC nie moce.

Milena ZATYLNAZdjCcie

archiwum prywatne

Czasem oderwać siC od ziemiDaria Krynicka jest najprawdopodobniej jedyn> kobiet> w powiecie kluczborskim, która zajmuje siC drytoolingiem. Na ogólnopolskich zawodach

nie dała szans swoim rywalkom.

reklama

Kluczborczanka Daria Krynicka na szczycie Mount Blanc.

Próbowali ukraWć paliwo

Policjanci z posterun-ku w Byczynie zatrzy-mali trzech mCcczyzn, którzy próbowali ukraWć paliwo z zapar-kowanego samochodu ciCcarowego.

We wtorek 26 lutego byczyMski funkcjonariu-

sze zostali powiadomieni o usiło-waniu kradziecy paliwa ze scanii.

- Jak wynikało z relacji pokrzywdzonego, w nocy z 25 na 26 lutego nieznani spraw-cy spuWcili z baku samochodu do plastikowych kanistrów około piCćdziesiCciu litrów paliwa – mówi starszy aspi-rant Aneta Czekaj, oicer prasowy policji. - Nie zd>cyli jednak zabrać łupu, gdyc zda-rzeniem zainteresował siC przejecdcaj>cy tamtCdy mieszkaniec wioski.

MCcczyani uciekli, a Wwia-dek powiadomił właWciciela auta. Policjanci z Byczyny wytypowali i zatrzymali kil-ka godzin póaniej domniema-nych sprawców przestCpstwa. Okazali siC nimi trzej miesz-kaMcy gminy Byczyna w wie-ku od 21 do 24 lat. Usłyszeli zarzut i przyznali siC do winy. Grozi im do 5 lat wiCzienia.

MZ

KULISY POWIATUAkcjA EdukAcyjnA 77 marca 2013

Przyjęła się opinia, że dorobić się mogą przedsię-biorcy z sukcesem prowadzący firmy. To prawda, ale z policyjnej pracy i własnego doświadczenia wiem, że osiągnięcie stabilności finansowej przez rodzinę nie wymaga wielkich dochodów. Bardziej liczy się wyobraźnia i konsekwentne działanie.

Nie tak łatwo na swoimGdy na prywatny biznes patrzy się z boku, to wszystko wydaje się proste, łatwe i przyjemne. Prawda jest bardziej złożona. Nie raz miałem okazję spojrzeć na firmę od środka, poznać jej sukcesy i problemy, a nawet matactwa pracowni-ków i właścicieli. Bo tam, gdzie są pieniądze, prawo bywa naginane lub łamane, a im większe kwoty wchodzą w grę, tym żywsze budzą emocje i ludzie tracą kontrolę nad sobą.

Niebezpieczne opcjeNa przykład pewna księgowa firmy rolno-spożywczej. Możei chciała dobrze, ale kilka lat temu popełniła błąd i w celach spekulacyjnych weszła w tzw. opcje walutowe. W tajemnicy przed szefem omal nie doprowadziła firmy do bankructwa. Właściciel wciąż odczuwa skutki jej decyzji. Kiedyś była dobrą znajomą szefa, wręcz przyjaciółką domu. Dziś jest wrogiem nr 1.A wszystko dlatego, że księgowa nie wiedziała, na czym polegają opcje. Dlatego poległa przy tej inwestycji. To nauczka – nigdy nie wolno inwestować w coś, czego się nie rozumie.

Biznes to ryzykoBiznes jest nierozerwalnie związany z ryzykiem. Jeden przedsiębiorca dał mi do testów „amerykański patent” obniżający zużycie paliwa w samochodzie. Niewielkie urządzenie, zapinane na przewodzie paliwowym, miało obniżać spalanie. Biznesmen sprowadził cały kontener tych urządzeń, bo liczył na świetny interes.Trochę się dziwiłem: skoro to takie dobre, jak zachwalał, to dlaczego nie jest montowane przez producentów w nowych samochodach? Popyt na urządzenia okazał się mniejszy niż zakładał przedsiębior-ca, który w efekcie zbankrutował. Kiedyś żył jak panisko: willa z basenem, dobre samochody, wyjazdy zagraniczne, drogie ciuchy, a dzisiaj – kawalerka i rodzina na głowie.

Zdobądź sprawność �nansową z Fortuną: ciułacz

Ćwiczenie 1Historia rodzinnego kapitałuDowiedz się, jak Twoi rodzice budują rodzinny kapitał. Czy gromadzą pieniądze (lokaty, waluty), papiery wartościowe (akcje, obligacje, fundusze inwestycyjne), nieruchomości, złoto, dzieła sztuki, przedmioty kolekcjonerskie?Jak wykorzystują zgromadzone środki (na remont domu, zakup mieszkania, samochodu, studia i edukację dzieci, inaczej)? A może nadal są zabezpiecze-niem na trudne czasy?

Ćwiczenie 2Pomysł na wędkę

Poszukaj młodych przedsiębiorców w swoim otoczeniu (w miejscowości, wśród znajomych, w artykułach naszego tygodnika). Dowiedz się, czy przejęli firmy od rodziców, czy zaczynali w nowej dla siebie branży.A może masz własny pomysł na biznes, który pomnożyłby rodzinny kapitał? Sprawdź z rodziną, czy byłaby gotowa zainwestować w Twoje przedsięwzięcie.ĆW

ICZE

NIA

Jak zbudować solidny rodzinny kapitał?

KONKURSCamp Millionaire to obozy edukacyjne, na które Amerykanie wysyłają dzieci i młodzież, by nauczyć ich niezależności finansowej.

Zbierając systematycznie wycinane z gazety znaczki sprawności, możesz zdobyć miejsce na takim obozie dla siebie lub dla wskazanej osoby w wieku 16-19 lat.

Tygodniowy obóz zorganizuje Akademia Leona Koźmińskiego w czerwcu 2013 r. Laureaci konkursu mają sfinansowany cały pobyt w Warszawie.

Szczegóły KONKURSU znajdziesz na www.fortunaradzi.pl

Konsumpcja, oszczędności, inwestycje

Przykładowy rodzinny portfel inwestycyjny K

ole

jna

spra

wn

ość za

tydzie

ń!

Wyt

nij

i za

chow

aj

kupo

n ze

sp

raw

nośc

ią,

a ro

zwią

zani

a ćw

icze

ń pr

ześl

ij na

adr

es e

-mai

l: fo

rtun

arad

zi@

gmai

l.com

Nie w jednym koszykuWidać wyraźnie, że stawianie na jedną kartę i gromadzenie kapitału w jednym koszyku może prowadzić do trudności, a nawet plajty. Życie lubi różnorodność, a kapitał dywersyfikację.Stąd pieniądze – czy to większe kwoty, czy skromne oszczęd-ności – najlepiej ulokować w kilku miejscach o różnym stopniu ryzyka. Po drugie: nie można wszystkich środków przeznaczać wyłącznie na inwestycje w akcje, obligacje czy w biznes. Część oszczędności trzeba mieć w postaci gotówki lub ulokowanych w bardziej płynnych aktywach (jak np. konto oszczędnościowe), tak abyśmy mieli do nich szybki, pełny i nieskrępowany dostęp.

Dwa filary domowych finansówZawsze namawiam, aby strategię finansów rodzinnych opierać na dwóch filarach. Na bieżące wydatki przeznaczamy z oszczędności o ok. 20 proc. mniej niż to wynika z naszych przeciętnych potrzeb. Resztę przeznaczamy na inwestycje długookresowe: papiery wartościowe, fundusze inwestycyjne lub własny biznes. Oszczędności trzymane w postaci gotówki dobrze od razu ograniczyć, bo – jak wiadomo – pieniędzy jest z zasady za mało i zawsze znajdzie się uzasadnienie dla wydania dowolnej kwoty.

Płynna lokataPieniądze z pierwszego filaru na bieżące potrzeby deponuje-my w banku, a nie w bieliźniarce. Może to być lokata a vista lub terminowa. Niektóre banki są na tyle elastyczne, że umożliwiają pobieranie części środków bez utraty oprocento-wania z lokat terminowych. Lokaty terminowe są zwykle zawierane na czas określony i automatycznie przedłużane, jeśli właściciel nie wyda kasjerowi innej dyspozycji.

Oprocentowanie i okres kapitalizacjiSkoro o lokatach bankowych mowa, to warto pamiętać o ich oprocentowaniu i okresie kapitalizacji. Oprocentowanie – zawsze podawane w skali rocznej – określa odsetki od depozytu, a okres kapitalizacji oznacza, po jakim czasie odsetki są doliczane do depozytu. Dla niektórych depozytów oprocentowa-nie jest stałe w okresie umowy, dla innych bank może je zmienić. Im okres kapitalizacji jest krótszy, tym częściej zwiększa się kapitał, od którego naliczane jest oprocentowanie.

Inwestycja w edukacjęInwestycja długookresowa to nie tylko papiery wartościowe, nieruchomości, złoto, przedmioty kolekcjonerskie, ale także kształcenie dzieci i uczenie ich przedsiębiorczości. W naszym kraju jest to – niestety – wciąż zaniedbana kwestia, bo raczej dajemy rybę niż wędkę. A na pewnym etapie edukacji dzieci warto postawić na wędkę i sfinansować projekt dający nadzieję na dochody. Wielu znanych ludzi sukcesu – także Polaków – opowiada, że pierwsze pieniądze zarobili dzięki wsparciu finansowemu rodziców.

Wędka dla siebieWspółczesny biznes opiera się najczęściej na informatyce, komputerach, telekomunikacji czy na internecie. To młodzi ludzie tworzą aplikacje dla smartfonów, nowe programy, otwierają sklepy internetowe, oferują usługi w sieci. Czasem wystarczy zakup mocniejszego komputera, sfinansowanie dostępu do internetu, a innym razem potrzebne będą reklama i promocja.Chyba warto zaryzykować i zainwestować w pomysły i przedsiębior-czość młodych ludzi, bo dzięki tej wędce w przyszłości może będą łowić i dla nas.

Wasz aspirant FortunaZapraszam na moją stronę www.fortunaradzi.pl.

lokaty35% lokaty 20%

obligacjeskarbowe 20%

akcje20%

fundusze inwestycyjne20%

obligacje skarbowe30%

akcje 10%

fundusze inwestycyjne 10%

nieruchomości 10%

złoto 5%

nieruchomości 5%

dzieła sztuki 5%

Na trudne czasy Na dobrą pogodę

Konsumpcja – wydajesz na bieżące potrzeby.

Oszczędności – odkładasz na przyszłą konsumpcję.

Inwestycje – ryzykujesz część oszczędności, żeby zarobić.

dzieła sztuki 5%

złoto 5%

KULISY POWIATU WieVci gminne8 7 marca 2013

reklama

Kluczbork: Ciekawostka

Uniwersytet III Wieku wznowił działalnoWć po

feriach. bacy seniorzy uczestnicz> w wykładach, lektoratach i gimnastyce.

W czwartek 28 lutego stu-dentki jednej z grup Uniwer-sytetu III Wieku spotkały siC z anglistk> Biank> Grybek w grocie solnej, która znaj-duje siC w Powiatowym OWrodku Rehabilitacji przy ul. Sienkiewicza.

- Na lektorat z angielskie-go chodzimy juc szeWć lat i

zmiana sali lekcyjnej na grotC soln>, nauka bez zeszytów i ksi>cek, jest na pewno uroz-maiceniem, zerwaniem z ruty-n> i sprawia, ic słówka i zwro-ty szybciej wchodz> do głowy – mówi> Wiesława Misiak i Helena GruszczyMska.

- Tu jesteWmy zdane na to, co mamy w głowie, nie moc-na podpierać siC notatkami – tłumacz> Maria WiWniew-ska i Halina Podwika. - DziCki temu wiCcej rozma-wiamy i odWwiecamy wiado-

moWci, trenujemy nasze szare komórki.

Uczennice i ich nauczy-cielka staraj> siC urozmaicać sobie spotkania tak czCsto jak jest mocliwe.

- Były juc lekcje w kawiarni, w domu i na spa-cerze – wyjaWnia Bianka Grybek. - Grota to wspa-niała odskocznia od codziennoWci. W morskim mikroklimacie sprzyjaj>-cym relaksowi nauka jest przyjemniejsza.

Panie maj> dwie lekcje angielskiego w tygodniu.

- I dopiero teraz uczymy siC nie dla rodziców, nie dla ocen, a dla siebie – mówi>

studentki. - Ale naprawdC warto poWwiCcić ten czas. To wielka satysfakcja, kiedy na przykład na lotnisku zagrani-c> nie musimy prosić o pomoc.

Studenci Uniwersytetu III Wieku mog> siC takce uczyć jCzyka niemieckiego i idzie im to całkiem nieale.

Tekst i zdjCcie MZ

Nauka w grocieStudenci Uniwersytetu III Wieku z przyjemnoWci> ucz> siC jCzyków

obcych. Ale trudno siC dziwić, skoro lekcje odbywaj> siC na przykład w grocie solnej.

Od lewej: Wiesława Misiak (stoi), Maria WiWniewska, Bianka Grybek, Halina Podwika i Helena GruszczyMska.

Kluczbork: Z policji

Nietrzeawy osiemnastolatek rzucił kamieniem w audi.

Wybił szybC, grozi mu piCć lat

W czwartek 28 lutego policjanci zatrzymali nietrzeawego osiemnastolatka, który wybił szybC w audi A6 zaparkowanym przy ul. Katowickiej.

Do zdarzenia doszło ok. 20.30. Nietrzeawy mCcczyzna rzucił kamieniem i wybił szybC w samochodzie.

Pokrzywdzony wycenił straty na 1,5 tys. zł. - Po kilku minutach funkcjonariusze byli na miejscu inter-

wencji i po krótkim poWcigu zatrzymali domniemanego sprawcC zniszczenia mienia – mówi starszy aspirant Aneta Czekaj, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji.

Okazał siC nim 18 – letni mieszkaniec Kluczborka. Miał we krwi 2 promile alkoholu. MCcczyzna spCdził noc w policyjnym areszcie. Po wytrzeawieniu usłyszał zarzut umyWlnego uszkodze-nia mienia. Grozi mu teraz kara od 3 miesiCcy do 5 lat pozba-wienia wolnoWci.

MZ / ZdjCcie KPP w KluczborkuLasowice Wielkie: WłamanieUkradł 80 paczek papierosów

DwudziestoszeWcioleni mCcczyzna został zatrzymany pod zarzutem włamania do sklepu. Grozi mu kara do 10 lat wiCzienia.

W nocy z 15 na 16 lutego doszło do włamania. Z miej-scowego sklepu zginCło 80 paczek papierosów oraz

600 zł z kasy iskalnej. - Ł>czne straty zostały oszacowane na ponad tysi>c sie-

demset złotych – relacjonuje starszy aspirant Aneta Czekaj, rzecznik prasowy policji.

PodjCte przez kluczborskich funkcjonariuszy działania pozwoliły na wytypowanie domniemanego sprawcy prze-stCpstwa. Okazał siC nim 26 – letni mieszkaniec gminy Laso-wice Wielkie. W WrodC 27 lutego mCcczyzna został zatrzy-many. Usłyszał zarzut kradziecy z włamaniem i przyznał siC do winy. Grozi mu nawet do 10 lat wiCzienia. MZ

KULISY POWIATUWieVci gminne 97 marca 2013

Olesno: Z prokuratury

Przypomnijmy, 24 lipca minionego roku w

budynku warsztatowym PSS Społem, który mieWci siC w podwórzu kamienicy przy ulicy KoWciuszki w centrum Olesna doszło do wybuchu trzech butli z gazem. W sumie znajdowa-ło siC ich tam ac 21 i to z rócnymi rodzajami gazu.

- Wybuchły dwie duce czterdziestolitrowe z acety-lenem i jedna mniejsza jedenastokilogramowa – informował wówczas bryg. Adam Janiuk, rzecznik Komendy Wojewódzkiej PSP w Opolu.

W wyniku eksplozji butli poszkodowanych zostało 12 osób. NajciCc-szych obraceM doznała dwuletnia dziewczynka i aspirant sztabowy Zygfryd

Trocha, który dowodził akcj>. Obracenia były na tyle powacne, ce lekarz nie dopuWcił go do słucby. W połowie lutego po 24 latach pracy w stracy pocarnej Zygmunt Trocha złocył raport o przejWcie na eme-ryturC.

Prokuratura o spowodo-wanie pocaru i wybuchu butli z gazem oskarcyła trzy osoby - 61-letniego kierownika produkcji i remontów w PSS Społem, 20-letniego ucznia, który pracował szlifierk> w warsztacie i jego 59-letnie-go przełoconego.

- Kierownik produkcji i remontów PSS Społem został oskarcony o umyWlne sprowadzenie bezpoWred-niego niebezpieczeMstwa pocaru oraz umyWlne naru-

szenie przepisów bezpie-czeMstwa i higieny pracy, czym naraził pracowników tam zatrudnionych na bez-poWrednie niebezpieczeM-stwo utraty cycia b>da ciCc-kiego uszczerbku na zdro-wiu – informuje Krzysztof Grajcar, zastCpca prokura-tora rejonowego w OleWnie.

Analogiczny zarzut przedstawiony został pra-cownikowi, który jako kon-serwator i patron ucznia sprawował nad nim bezpo-Wredni nadzór.

- UczeM został oskarco-ny o nieumyWlne sprowa-dzenie pocaru podczas pracy na szlifierce – kon-tynuuje prokurator. - Wszy-scy trzej oskarceni skorzy-stali z mocliwoWci dobro-wolnego poddania siC odpowiedzialnoWci karnej.

Zaproponowano im kary od roku i szeWciu miesiCcy do dwóch lat pozbawienia wolnoWci oraz kary grzywny - w tym przypadku, gdzie osi>gali oni dochody.

- Była mocliwoWć zasto-sowania dodatkowej dole-gliwoWci finansowej z powodu tego, ce kary zostały warunkowo zawie-szone – dodaje prokurator Krzysztof Grajcar. – Przy-najmniej taka jest propo-zycja. O tym, czy te kary s> adekwatne, bCdzie decydo-wał s>d.

Przeciwko oskarconym skierowane zostały trzy odrCbne akty oskarcenia do oleskiego wydziału S>du Rejonowego w Kluczborku.

Tekst i zdjCcia MK

Oskarceni o pocar i wybuch Prokuratura o spowodowanie pocaru i wybuchu butli z gazem oskarcyła trzy osoby. - Wszyscy

oskarceni skorzystali z mocliwoWci dobrowolnego poddania siC odpowiedzialnoWci karnej – informuje Krzysztof Grajcar, zastCpca prokuratora rejonowego w OleWnie.

Do wybuchu butli z gazem doszło w centrum Olesna. W wyniku eksplozji poszkodowanych zostało 12 osób.

Kluczbork: Po redukcjach w Famaku

- DostaliWmy oicjalne pismo z Famaku, ce irma przewiduje zwolnienia gru-powe i zamierza zwolnić sto siedemdziesi>t osób – mówi Elcbieta GabryW, dyrektor Powiatowego UrzCdu Pracy w Kluczborku. – Nie wszy-scy z tej grupy trai> do nas i nie bCdzie to od razu. Osoby maj> rócne okresy wypowie-dzeM – najdłucsze wynosz> nawet dziewiCć miesiCcy i nie wszystkie s> mieszkaMcami naszego powiatu, ale takce oWciennych – namysłowskie-go czy oleskiego.

Pierwsza tura dostała wypowiedzenia juc w stycz-niu. To osiemnaWcie osób. Od

1 marca mog> siC rejestrować w poWredniaku.

- UtworzyliWmy specjalny punkt, w którym mog> zała-twić wszystkie formalnoWci – tłumaczy Elcbieta GabryW. – BCdziemy siC starać, by długo bezrobotni nie byli.

CzCWć zwalnianych dekla-rowała, ce chce skorzystać z dotacji na załocenie własnej działalnoWci.

- BCdziemy takce składać wnioski do Ministerstwa Pra-cy, aby uzyskać dodatkowe Wrodki na aktywizacjC zawo-dow> osób zwolnionych z przyczyn ekonomicznych – zapowiada pani dyrektor. – CzCWć tych osób bCdzie mogła

siC przekwaliikować. Mamy na to pieni>dze z Funduszu Pracy i z Unii Europejskiej. Trudno nam coW konkretnie planować, bo nie wiemy jaka jest struktura zwalnianych z Famaku – ile jest kobiet, a ilu mCcczyzn oraz na jakich sta-nowiskach pracowali. To siC dopiero okace.

Ale Famak zatrudnia nowych pracowników.

- Mamy czterdzieWci aktywnych ofert pracy zgło-szonych przez tC irmC – informuje Elcbieta GabryW. – DwadzieWcia dla spawaczy i dwadzieWcia dla Wlusarzy.

Natomiast gmina chce sprzedać akcje Famaku.

- OtrzymaliWmy te akcje w 2005 roku jako konwersacjC zaległoWci za niezapłacony podatek od nieruchomoWci – wyjaWnia burmistrz Jarosław Kielar. – PrzyjCliWmy ponad sto tysiCcy akcji, które s> w zasadzie papierem, nie mamy z nich cadnych korzyWci.

Rada Miejska podjCła uchwałC o chCci zbycia udziałów, bo pojawił siC kupiec.

- Teraz rozpoczCła siC pro-cedura sprzedacy, której głównym elementem bCdzie wycena – mówi burmistrz. – Czy do sprzedacy faktycznie dojdzie, tego nie wiemy.

MZ

PoWredniak rejestruje zwalnianychOd pi>tku 1 marca urz>d pracy rejestruje osoby, które zostały zwolnione z Famaku. Natomiast

gmina chce sprzedać akcje irmy.

Wojciechów: Jubileusz

Pani Gertruda Jendrzej w towarzystwie najblicszej rodziny.

byczymy dwustu lat Pani Gertruda Jendrzej w ostatnim czasie

WwiCtowała 99. urodziny. - Pani Gertruda jest najstarsz> mieszkank> Wojciechowa,

w naszej wiosce mieszka od urodzenia – mówi sołtys Edel-trauda Zug. – Jest w Wwietnej kondycji psychicznej i izycz-nej. Zawsze, gdy j> odwiedzam wspomina starszych miesz-kaMców wioski, zna tec wielu obecnych.

Pani Gertruda jest w pełni samodzielna. Mieszka sama, a pomoc> słucy jej wnuk i jego cona, którzy mieszkaj> w Ole-Wnie. A jaka jest recepta jubilatki na długowiecznoWć?

- Optymizm, zdrowe odcywianie i nie przejmowanie siC przeciwnoWciami losu – mówi najstarsza wojciechowianka.

Z cyczeniami jubilatkC odwiedził burmistrz Sylwester Lewicki.

Pani Gertrudo, doł>czamy siC do cyczeM i w imieniu redakcji cyczymy nie stu, a dwustu lat cycia.

MK / ZdjCcie UM Olesno

ZCbowice: Ciekawostka

Dary od kawalera Krzesła i stoły, sprzCt rehabilitacyjny i słody-

cze – to kolejne dary kawalera maltaMskiego Bernharda Serwuschoka dla rodzinnej gminy ZCbowice.

- Tym razem pan Bernhard Serwuschok nie przyjechał do Polski osobiWcie – informuje Monika Czyrnia, dyrektor Gminnego OWrodka Kultury, Informacji i Czytelnictwa w ZCbowicach. - Wysłał kierowcC, który przekazał nam wiele cennych darów, za które dziCkujemy z całego serca.

W transporcie do rodzinnej miejscowoWci pana Bernharda znalazły siC krzesła dla Stowarzyszenia Odnowy Wsi Kadłub Wolny, stoły i krzesła do zCbowickiej biblioteki, sprzCt reha-bilitacyjny dla opieki społecznej w ZCbowicach, słodycze dla uczniów Zespołu Szkolno – Gimnazjalnego.

- W darach znalazło siC tec specjalistyczne krzesło dla osób niepełnosprawnych, o które prosiła jedna z mieszkanek Radawia – dodaje Monika Czarnia.

Bernhard Serwuschok to kawaler maltaMski, który na co dzieM pracuje w niemieckiej fabryce czCWci samochodowych, a po pracy organizuje kolejne transporty dla Vl>ska. Na OpolszczyznC przywiózł juc ponad dwieWcie transportów o wartoWci ponad szeWciu milionów złotych.

MK / ZdjCcie archiwum prywatne

Bernhard Serwuschok przekazał kolejne dary dla miesz-kaMców ZCbowic, z których pochodzi.

KULISY PO WIA TU WieVci gminne10 7 marca 2013

Olesno: Słucba zdrowia

W pierwotnych planach ta inwestycja miała

pochłon>ć 18 milionów. To miała być najdrocsza inwe-stycja w oleskim szpitalu i najwiCksze wyzwanie logi-styczne. Cztery miliony - prace budowlane, piCć milio-nów - modernizacja bloku i urz>dzenia technologiczne, kolejne piCć - wyposacenie.

W nowym bloku zamiast dotychczasowych dwóch sal operacyjnych znaleać siC miały trzy. Nie piCć, a szeWć stanowisk intensywnego nadzoru. W pomieszcze-niach piwnicznych planowa-no utworzyć centraln> stery-lizacjC, która specjaln> wewnCtrzn> wind> poł>czo-na miała zostać bezpoWred-nio z blokiem, by ograniczyć ryzyko zakaceM sprzCtu medycznego.

- Niestety, ze wzglCdu na brak inansów z tych ambit-nych planów musieliWmy zre-zygnować – mówi starosta Jan Kus.

Radni Rady Powiatu

podjCli decyzjC, ce reorgani-zacja i remont bloku opera-cyjnego nie bCdzie koszto-wać wiCcej nic 10 milionów.

- Co do tego, ce ta inwe-stycja musi zostać wykona-na, nie ma w>tpliwoWci – kontynuuje starosta. – Zgod-nie z ministerialnymi wytycz-nymi wszystkie szpitale do 2016 roku musz> spełniać unijne dyrektywy. To jest koniecznoWć, bo inaczej nie

bCd> mogły w nich być prze-prowadzone operacje. A szpital bez zabiegów to prze-ciec nie szpital.

Powiat na to zadanie pla-nował pozyskanie Wrodków z Funduszu Norweskiego, ale…

- Okazuje siC, ce to bCdzie bardzo trudne, bo bloki ope-racyjne nie s> ujCte w fundu-szu – tłumaczy Jan Kus. – Mamy za to szansC na pozy-

skanie Wrodków na remont oddziału ginekologiczno – połocniczego. I w tym kie-runku bCdziemy szli, złocymy wniosek i zobaczymy.

Blok operacyjny bCdzie remontowany, ale etapami i nie w takim zakresie, jak pocz>tkowo planowano.

- Nie powstanie dodatko-wa sala operacyjna, która z pewnoWci> bardzo by siC przydała – wyjaWnia starosta. - Nie bCdzie tec dodatkowych przejWć i korytarzy.

W tym i przyszłym roku ma zostać zmodernizowany blok operacyjny (koszt – 6 mln zł), w 2015 – OIOM (koszt – 2 mln zł), a w 2016 – centralna sterylizacja (koszt – 2 mln zł).

- Sprawa bloku jest wci>c dyskutowana i to na zarz>-dzie, i na sesjach, i z dyrek-torem Andrzejem Prochot> – zaznacza Jan Kus. – Stara-my siC znaleać jak najlepsze rozwi>zanie w tej naprawdC trudnej sytuacji.

Tekst i zdjCcie MK

Blok musi być, ale taMszy Radni Rady Powiatu podjCli decyzjC, ce reorganizacja i remont bloku operacyjnego w oleskim

szpitalu nie bCd> kosztowały wiCcej nic 10 milionów złotych.

- Ostatni> z ducych szpitalnych inwestycji była budo-wa l>dowiska dla helikopterów - mówi starosta Jan Kus (z lewej).

Olesno: Zaproszenie

- Podczas targów bezro-botni bCd> mieli mocliwoWć zapoznać siC z ofertami zatrudnienia - informuje Gracyna Kiełbus, zastCpca dyrektora Powiatowego UrzCdu Pracy w OleWnie. – Na pewno pojawi> siC oferty pracy z brancy miCdzy inny-mi budowlanej, meblarskiej, stolarskiej, gastronomicz-nej. Aktualnie napływaj> kolejne zgłoszenia praco-dawców, tak wiCc oferta zapewne jeszcze ulegnie poszerzeniu.

W ostatnim czasie bezro-bocie w powiecie oleskim roWnie. Według stanu na koniec lutego br. w ewiden-cji poWredniaka figurowało 2780 bezrobotnych. Nato-miast 31 stycznia br. tych osób było 2738.

Tradycyjnie dziCki jed-nostkom szkoleniowym bez-robotni i nie tylko oni bCd> mogli wybrać nowe Wciecki rozwoju zawodowego.

- Na targach reklamować siC bCd> wszystkie szkoły ponadgimnazjalne z powia-tu oleskiego, dlatego ser-decznie zapraszamy gimna-zjalistów – kontynuuje Gra-cyna Kiełbus.

Swoje stoiska bCd> tec miały uczelnie wycsze.

- Ich liczba z roku na rok wzrasta – mówi wicedyrektor Gracyna Kiełbus.

Co wacne targi s> bezpłat-ne i dla wystawców, i dla odwiedzaj>cych.

- Organizujemy je od sze-Wciu lat i zawsze ciesz> siC one duc> popularnoWci> – zaznacza Gracyna Kiełbus. – Po raz pierwszy odbCd> siC w nowym miejscu, to jest w hali sportowej oleskiego Liceum Ogólnokształc>cego, a to ze wzglCdu na wiCksz>

powierzchniC dla wystawców i wiCkszy komfort dla odwie-dzaj>cych. Trzeba zazna-czyć, ce obiekt przyjazny jest dla osób niepełnosprawnych, nie bCd> one mieć problemu z przemieszczaniem siC na terenie obiektu.

Organizatorami Targów Pracy i Edukacji s> Powiato-wy Urz>d Pracy w OleWnie, Starostwo Powiatowe w Ole-Wnie i Opolska Wojewódzka Komenda OHP.

Tekst i zdjCcie MK

BCd> oferty pracy We wtorek 12 marca w hali sportowej Liceum Ogólnokształc>cego przy ul.

S>dowej, w godz. 10.00 – 13.00 odbywać siC bCd> VI Targi Pracy i Edukacji.

Olesno: Z policji

Uderzył w latarniC

W niedzielC 3 mar- ca na Małym Przed-mieWciu w centrum miasta kierowca wje- chał samochodem w latarniC. Uciekł, teraz szuka go po-licja.

Do kolizji doszło po godzinie 22.00.

- Uderzenie było tak duce, ce latarnia oWwietleniowa prze-wróciła siC na dom handlowy Rolnik i wybiła szybC w jednym z okien – opisuje zda-rzenie młodszy aspi-rant Stanisław Filak, oficer prasowy ole-skiej policji.

Kierowca samocho-du, najprawdopodob-niej przewoc>cego rury, uciekł z miejsca zdarzenia.

- Wiemy jedynie, ce kabina samochodu była koloru cółtego – dodaje Stanisław Filak. – Dlatego jeWli ktoW był Wwiadkiem tej kolizji proszony jest o kontakt z policj>.

Dzwonić mocna pod numer 34 350 44 03 lub alarmowy 997.

MK

- Na targach bCdzie mocna znaleać zatrudnienie i ciekawe oferty szkoleM - mówi Gracyna Kiełbus, zastCpca dyrektora PUP w OleWnie.

Olesno: UroczystoWć

Uczniowie wspólnienapisz> ksi>ckC

W WrodC 6 marca uczniowie Publicznego Gimnazjum nr 1 uroczyWcie przywitali swoich rówieWników z WCgier i Austrii.

Publiczne Gimnazjum nr 1 realizuje miCdzynarodowy pro-jekt Comenius, którego wiod>cym tematem jest ksi>cka.

- W projekcie udział bior> trzy szkoły – nasza, austriacka i wCgierska – mówi Janusz Wojczyszyn, dyrektor PG nr 1 w OleWnie. – DziW przedstawicieli tychce szkół witamy u Ole-Wnie. byczymy im efektywnej pracy i przyjemnej wizyty.

Efektem koMcowym projektu, który zakoMczy siC w przy-szłym roku, bCdzie wspólnie wydana i napisana w jCzyku niemieckim ksi>cka z bajkami.

WiCcej o projekcie w kolejnym numerze „Kulis Powiatu”. Tekst i zdjCcie MK

W czasie powiatania Ania Korzeniewska Wpiewaj>co przy-pomniała bajkC o Czerwonym Kapturku.

Olesno: UroczystoWć

Byczyna: Burmistrz radzi

Rozwi>c umowC na wywóz Wmieci

- MyWlC, ce kacdy, kto ma podpisan> umowC na wywóz Wmieci, powinien j> rozwi>zać – podpo-wiada burmistrz Ryszard Grüner.

Trzydziestego czerwca umowa z przedsiCbiorc>, który odbiera odpady powinna być juc zerwana. Inaczej

mieszkaMcy sami sobie mog> zafundować „przyjemnoWć” płacenia podwójnych składek, bo od 1 lipca to gmina bCdzie odpowiedzialna za wywóz Wmieci. Za tC usługC opłaty trzeba bCdzie wnosić juc na konto UrzCdu Miejskiego. Na sesji styczniowej radni zatwierdzili stawki – 10 złotych od miesz-kaMca za Wmieci posegregowane, 20 zł za nieposegregowane, 7 zł zapłac> ci, których posesja bCdzie zaopatrzona w przy-domowy kompostownik.

- W umowie jest zawarty okres wypowiedzenia, wiCc nale-cy siC do niego zastosować – mówi burmistrz. – To wacne, by póaniej nie było takiej sytuacji, ce naliczono opłaty z tytułu nierozwi>zania umowy.

- Naszym zdaniem te umowy nie wygasaj> z mocy prawa – dopowiada wiceburmistrz Ewa Bartosiewicz.

Tekst i zdjCcie EW

Trzydziestego czerwca umowa z dotychczasowym przed-siCbiorc> powinna być juc zerwana.

KULISY POWIATUWieVci gminne7 marca 2013 11

Byczyna: Hokej stołowy

Zainicjowana przez szko-łC podstawow> w Skał>-

gach i GKS Kluczbork szkolna liga ruszyła w stycz-niu. Od tego czasu grono ligowców z trzech szkół powiCkszyło siC do piCciu. Doł>czyły jeszcze PSP nr 2 i PG nr 3 z Kluczborka.

– Ze wzglCdu na krótki czas przygotowaM nie zdecy-dowały siC jednak na start w tym etapie ligi – mówi Szy-mon BartosiMski, nauczy-ciel wf ze Skał>g.

Kacdy z uczestników rozegrał piCć meczów (3 ter-cje po 6 minut) z wylosowa-nym przez komputer prze-ciwnikiem.

- Z turnieju na turniej poziom jest coraz wycszy i widać postCpy graczy – przyznaje Michał Maty-siak, wiceprezes GKS Kluczbork.

- W naszej szkole treningi odbywaj> siC dwa razy w tygodniu – mówi Beata

Sobania, koordynator ligi w byczyMskim gimnazjum i organizator pi>tkowego tur-nieju. – Uczniowie po poka-zach bardzo zainteresowali siC t> dyscyplin>, chCtnie uczestnicz> w zajCciach i turniejach. RozpoczCliWmy takce starania o pozyskanie funduszy na własny sprzCt do hokeja stołowego.

W pi>tkowych rozgryw-

kach ponownie bezkonku-rencyjny okazał siC Przemy-sław Puc ze Skał>g. Drugie miejsce zaj>ł jego szkolny kolega Dawid Uryga.

- To mój pierwszy taki sukces – przyznał pi>toklasi-sta. – Poprzednio byłem dziesi>ty.

Trzeci był Wiktor Kar-das (ZSG,LiZ Byczyna). Na kolejnych dwóch miejscach

znaleali siC Robert Walczak i Ola Kmiecik, reprezentan-ci Skał>g.

Najlepszymi ogniwami drucyn tym razem byli: Przemek Puc, Wiktor Kardas oraz Filip Sykulski.

- Tym razem mi nie poszło - przyznał zawodnik z Kluczborka. - Zaj>łem siód-me miejsce, ale okazałem siC najlepszy z mojej drucyny.

Nagrody dla uczestni-ków pi>tkowych zawodów ufundowali byczyMscy przedsiCbiorcy oraz Klucz-borski Klub Wspinaczko-wy Zawrat.

Po dwóch turniejach pro-wadzi Przemek Puc (400 pkt), drugi jest Robert Wal-czak (Skał>gi, 339), a trzeci Wiktor Kardas (309). Za nimi s> Dawid Uryga (304) i

Aleksandra Kmiecik (300). W rankingu szkół przewodzi PSP Skał>gi (1612 pkt), dru-gie miejsce zajmuj> gimna-zjaliWci z Byczyny (1226), a trzecie uczniowie z klucz-borskiej „Jedynki” (1202).

ByczyMski turniej sCdzio-wali Michał Matysiak, Daniel Sobas, Szymon Bar-tosiMski i Piotr BogdaMski.

Tekst i zdjCcia AJ

ChCtnych do gry ci>gle przybywaW pi>tek 1 marca w Zespole Szkół Gimnazjalnych, Licealnych i Zawodowych z udziałem 22 zawodników odbyła siC druga tura Szkolnej Ligi

Hokeja Stołowego.

W turnieju rywalizowało 22 uczestników. WiCkszoWć nagród zgarnCli uczniowie ze Skał>g.Rywalizacja odbywała siC przy 10 stanowiskach do gry.

Kluczbork: Konferencja

- Konferencje pod tym hasłem organizowane s> w trzydziestu miastach w całej Polsce z okazji piCtnastolecia sieci szkół Helen Doron – mówiła pochodz>ca z Klucz-borka Jolanta Fr>czkowska, dyrektor okrCgowy Helen Doron w Opolu. – Chcemy pokazać kobietom, ce pomiC-dzy byciem con> a mam> moc-na zrobić karierC. Niekoniecz-nie trzeba z tym czekać, ac dzieci siC usamodzielni>. Temat jest wacny, bo jak poka-zuj> badania, zaledwie dzie-wiCć procent paM w Polsce decyduje siC na to, by rozpo-cz>ć działalnoWć gospodarcz>.

Jolanta Fr>czkowska dobrze wie, o czym mówi. Sama zrobiła karierC, bCd>c mam> dwóch córek.

- Uczyłam w szkole dwa-dzieWcia lat i zdecydowałam siC otworzyć własn> irmC, czyli szkołC jCzykow> na zasadzie franczyzy – opowia-dała. – Polecam to kacdej kobiecie.

Co daje franczyza? - Gotow> markC – nie trze-

ba siC promować od podstaw, doskonały produkt, sprawdzo-ny pomysł, mocliwoWć prowa-dzenia biznesu bez wiCkszego doWwiadczenia, wspóln> reklamC – zachwalała Jolanta

Fr>czkowska. – Pieni>dze, które wydałam na opłatC licencyjn>, przez piCtnaWcie lat zwróciły mi siC kilkukrot-nie. DziW mam piCć własnych szkół – w Opolu, Kluczborku, OleWnie, Dobrodzieniu i Strzelcach Opolskich. Koor-dynujC działania wszystkich szkół na Opolszczyanie zrze-szonych w sieci Helen Doron. Zarz>dzam trzydziestoosobo-wym zespołem. I cieszC siC, ce dwadzieWcia lat temu zdecy-dowałam siC na to, by wzi>ć sprawy w swoje rCce. Kariera kobiety w mCskim Wwiecie jest mocliwa.

A ce załocenie własnej ir-my było dobrym posuniC-

ciem, Wwiadczy fakt, ic z pani Jolanty przykład wziCła jedna z córek, która równiec jest anglistk> i pracuje jako dorad-ca metodyczny Helen Doron na PolskC południow>.

Iwona SzafraMska jeszcze piCć lat temu była bezrobotna. Szukała pracy, ale takiej, by mogła pogodzić j> z wycho-wywaniem dwóch synów.

- Z pomoc> trenera rozwo-ju na jednym ze szkoleM dla bezrobotnych opracowałam plan kariery i zaczCłam go konsekwentnie realizować – opowiadała Iwona SzafraM-ska. – ZajCłam siC sprzedac> bezpoWredni>. Moja irma ist-nieje juc cztery lata i zwi>zana

jest z amerykaMsk> sieci Par-tylite, która sprzedaje Wwiece, Wwieczniki, ozdoby, którymi mocna udekorować dom. Obecnie zarz>dzam czterystu-osobowym zespołem.

Jakie s> atuty pracy w sprzedacy bezpoWredniej?

- Spotkania z ludami, zdo-bywanie nowych doWwiad-czeM, podróce, sukcesy, dobre zarobki, czyli nie praca a przyjemnoWć – i co wacne nie zaniedbuje siC rodziny – mówiła pani Iwona. – Prawie dziewiCćset tysiCcy ludzi pra-cuje w Polsce w sprzedacy bezpoWredniej, sporo z nich to kobiety. Rynek cały czas siC rozwija i moce warto pomy-Wleć o tej formie zarabiania.

Natomiast psycholog Iza-bela Krysa opowiadała o tym, ce pracuj>ca mama to mama szczCWliwa.

- A jeWli mama jest szczCWli-wa, to dziecko tec – tłumaczyła.

O wsparciu jakie bezrobot-nym daje urz>d pracy mówiła Anna Sadowska z kluczbor-skiego PUP, a o formalno-Wciach jakich w ZUS – ie musz> dopełnić przedsiCbior-cy – Teresa Wróbel.

Na uczestniczki spotkania czekała gor>ca kawa i herbata, a takce domowe ciasto.

Tekst i zdjCcie MZ

Mama moce wszystkoW czwartek 28 lutego sieć szkół Helen Doron zaprosiła panie na konferencjC „MiCdzy prac> a

macierzyMstwem, czyli mama moce wszystko”.

Jolanta Fr>czkowska (z lewej) oraz Iwona SzafraMska udowadniały, ce pogodzenie ról cony i mamy z karier> za-wodow> jest mocliwe.

Smardy Górne: Poszukiwania trwaj>

Skazany uciekł z budowy

W WrodC 27 lutego skazany pracuj>cy przy budowie hospicjum stacjonarnego oddalił siC w niewiadomym kierunku. Poszukiwania trwaj>.

MCcczyzna pracował przy budowie hospicjum od miesi>ca.

- Pracowity, spokojny, byliWmy z niego bardzo zado-woleni i nic nie zapowiadało, ce nasza współpraca siC tak skoMczy – mówi Sławomir Kołecki, prezes Stowa-rzyszenia Hospicjum Ww. Ojca Pio. – Nie kacdy wiCzieM moce uzyskać prawo do wychodzenia z zakładu karnego i pracy poza nim. Skazani s> poddawani bardzo szcze-gółowej weryfikacji. Ten takie prawo uzyskał i zmarno-wał zaufanie wielu osób. To najbardziej w tej całej sprawie boli.

WiCzieM w WrodC rano stawił siC do pracy, a póaniej został poproszony o to, by pojechał do Kluczborka rowerem i zrobił zakupy w sklepie z materiałami budowlanymi.

Do Smard juc nie wrócił. -Na pocz>tku myWleliWmy, ce rowerem pojechał na

Vl>sk, bo stamt>d pochodził – tłumaczy prezes Kołecki. – Rower znalazł drugi z pracuj>cych w Smardach wiCa-niów. Lecał porzucony niedaleko dworca PKS – u w Kluczborku.

O ucieczce mCcczyzny została powiadomiona policja w Kluczborku, a takce funkcjonariusze z okolicznych jednostek. Uciekinier jeszcze nie został zatrzymany.

- Ten incydent nie zawacy na fakcie, ce jesteWmy z pracy wiCaniów bardzo zadowoleni – wyjaWnia prezes hospicjum. - Od marca 2011 roku – bo wtedy pierwsi przyszli do pracy – do koMca lutego tego roku wartoWć prac wykonanych przez skazanych to sto osiemdziesi>t osiem tysiCcy złotych. Tyle dziCki nim zaoszczCdziliWmy. WiCaniowie bardzo ofiarnie pracuj> na rzecz hospicjum i jesteWmy wdziCczni zakładowi karnemu, ce z nami współpracuje. MZ

KULISY PO WIA TU WieVci gminne12 7 marca 2013

Olesno: Jubileusz

Cztery lata temu do małej salki kominko-

wej Miejskiego Domu Kultury na pierwsz> próbC chóru, jak siC wkrótce oka-zało OlenSis, przyszło zaledwie kilka osób. Z kacd> kolejn> przybywało sopranów, altów, tenorów i basów.

- Cztery lata temu chór liczył czternaWcie osób, teraz – trzydzieWci piCć – mówi Karina Duch, dyry-gentka chóru. – I to nie s> tylko i wył>cznie oleWnia-nie, na nasze co pi>tkowe próby dojecdcaj> chórzy-Wci z LubliMca, Wielunia, Praszki, Dobrodzienia, Dróg Biskupskich, Siekiro-wizny i Radawia.

Na 18.00, bo o tej godzi-nie zawsze rozpoczynaj> siC cotygodniowe ćwicze-nia głosu, z Krakowa pCdzi Marta Adamczak, pocho-dz>ca z Olesna studentka. Jej siostra Patrycja, rów-niec studentka dojecdca z

Wrocławia. - Czasem nie zd>cymy

nawet zajrzeć do domu, tylko z torbami gnamy na próbC – mówi> siostry Mar-ta i Patrycja Adamczak. – Ale OlenSis to tak napraw-dC nasz drugi dom, tu czuje-my siC jak w rodzinie.

- Atmosfera jest fanta-styczna – dodaje Anna Wloczyk, kolejna z chó-rzystek. – I mimo ce taka próba to spory wysiłek dla głosu, to tak naprawdC my tu odpoczywamy po całym tygodniu pracy, nauki.

- Jak nas najdzie ochota na leniuchowanie, to moglibyWmy rozmawiać i Wmiać siC bez koMca – opo-wiada z uWmiechem Zuzanna W>sik, kolejna członkini chóru. – Na szczCWcie nasza dyrygentka - pani Karina wie, kiedy powiedzieć stop.

- To kobieta, która ma niespocyte pokłady energii i wielk> charyzmC - mówi

tenor Wacław Grajnert, który komplementów nie szczCdzi równiec Maryli JabłoMskiej.

- Maryla to jedyny tenor w naszym mCskim gronie, ma głos jak dzwon – tłu-maczy chórzysta.

Pani Maryla w chórze jest od roku, o jego istnie-niu dowiedziała siC z „Kulis Powiatu”, które pisały o trzecich urodzi-nach OlenSisa.

- Przyszłam, zostałam przesłuchana i przyjCta – opowiada chórzystka. – A ce mam doWć niski tembr głosu, to zostałam na pró-bC tenorem. I tak juc zosta-ło. Panowie przyjCli mnie bardzo ciepło, nawet chcieli mnie na koncert w garnitur ubrać, ale na ten krok jeszcze nie jestem

gotowa. OlenSis mimo cztero-

letniej historii to grupa wci>c otwarta na nowych ludzi, nowe głosy. W cenie s> zwłaszcza te mCskie, chociacby bas Romana Dragona.

- Dopiero trzy miesi>ce Wpiewam w chórze – mówi pochodz>cy ze Starego Olesna Roman Dragon, który studiuje na 4. roku muzykC koWcieln> w Die-cezjalnym Instytucie Muzyki KoWcielnej w Opolu. – Poziom jest naprawdC wysoki, jestem pod wraceniem.

Oleski chór, który ma za sob> juc zagraniczne tour-nee po Szkocji i Niem-czech, w swoim repertu-arze ma ponad szeWćdzie-si>t utworów – patriotycz-

nych, religijnych, typu gospel, boconarodzenio-wych, klasycznych chóral-nych i okolicznoWciowych.

- Jedziemy tam, gdzie nas zaprosz> – mówi Aga-ta LuboiMska, kolejna z chórzystek. – Kacdy kon-cert jest inny, kacdy ma swój urok. Chociacby taki boconarodzeniowy w Gorzowie Vl>skim. PamiC-tamy go, bo w koWciele było strasznie zimno. ZmarzliWmy, a gor>ca her-bata smakowała jak nigdy.

ChórzyWci Wpiewaj> w piCciu jCzykach - po pol-sku, angielsku, niemiecku, rosyjsku, a niektóre pieWni nawet po łacinie.

- Marzy nam siC wyda-nie moce nie od razu płyty, moce na pocz>tek singla – mówi dyrygentka.

Inne urodzinowe cycze-nia, które wbrew przes>-dom wypowiadane były głoWno, za to przy trady-cyjnym torcie ze Wwiecz-kami brzmi>:

- By nam głosu nigdy nie zabrakło – mówi bez chwili zastanowienia Zuzanna W>sik.

-ByWmy za rok kolejne urodziny WwiCtowali w jeszcze wiCkszym gronie – dorzuca Ewa Molska.

-Zwłaszcza mCskim, bo przydałyby siC ze dwa basy – dopowiada Karina Duch. – Dlatego zapra-szamy wszystkich panów, dysponuj>cych takim gło-sem na próby.

OleSnis to soprany, czy-li Agata LuboiMska, Mar-ta Adamczak, Krystyna Wadowska, Anna Motus, Anna Wloczyk, Ewa Mol-ska, Bogumiła Imiolczyk, Magdalena VliwiMska, Julia Molska, Patrycja Adamczak, Joanna LeWniak, Renata Wien-dlocha, Katarzyna Wie-cha, alty - Anna Cecota, Bogusława Kowol-Ra-dzioch, Anna Flisakow-ska, Angelika Czupajło, Zuzanna W>sik, Maria Doleczek, Magdalena Wajsprych, Beata Biniek, Karina Schoenfeld, Boce-na FaliMska, Iwona Zyg-munt, basy - Józef Kaniu-ka, Jakub Duch, Roman Dragon, tenory - Maryla JabłoMska, Grzegorz Polak, Wacław Grajnert, Piotr Lukosik, Jan Dole-czek, Maciej GabryW.

Tekst i zdjCcia MK

W chórze jak w domu W pi>tek 1 marca chór OlenSis WwiCtował 4. urodziny. ChórzyWci wzajemnie cyczyli sobie zdrowego głosu, a panie…. wiCcej mCcczyzn, zwłaszcza basów.

OlenSis czwarte urodziny WwiCtował hucznie. Nie zabrakło cyczeM i tortu, który upiekła i uroczyWcie "odpaliła" dyrygentka Karina Duch.

Wołczyn: Jest decyzja

Przypomnijmy – po naj-dłucszym w historii gmi-

ny przetargu komisja odrzu-ciła najtaMsz> ofertC irmy Ekobud z Łodzi i wybrała tC drocsz> o blisko 2 mln zło-tych, przedstawion> przez Ekobud z Bogatyni.

- bycie pokazało, ce w wielu przypadkach wybiera-nie najtaMszych ofert koM-czyło siC tym, ce były pro-blemy z zakoMczeniem inwe-stycji – tłumaczył wówczas Jan Leszek Wi>cek, bur-mistrz Wołczyna. – Przery-wano je, potrzebne było wykonywanie dodatkowych robót, które nie tylko prze-

dłucały inwestycjC, ale pod-nosiły jej koszt.

WołczyMska inwestycja była łakomym k>skiem, wiCc łodzianie odwołali siC od decyzji. Próbowali przekonać Krajow> IzbC Odwoławcz>, bo to ona ocenia prawidłowoWć zamówieM publicznych, ic to oni powinni realizować prawie dziewiCciomiliono-we zadanie.

Rozprawa odbyła siC w listopadzie 2012 roku, a werdykt był po myWli woł-czynian.

- Izba uznała nasz wybór za właWciwy – informuje

burmistrz Wi>cek. - Nie stwierdziła cadnych uchy-bieM w procesie przetargo-wym.

Łódzka irma mimo to nie chciała dopuWci. Posta-nowiła szukać kolejnej mocliwoWci przejCcie inwe-stycji w Wołczynie. Tym razem przed S>dem Apela-cyjnym. Przed nim gmina argumentowała, ic oferta łodzian choć taMsza o 2,5 mln od planowanych kosz-tów, to była nierzetelna.

- Nie zawierała miCdzy innymi zakładanych w pro-jekcie rozbudowy i moder-nizacji oczyszczalni agrega-

tów i sprzCtu specjalistycz-nego, niezbCdnego do pra-widłowego jej funkcjonowa-nia – tłumaczy burmistrz Wołczyna.

Czas mijał, a opóaniona i tak juc o kilka miesiCcy inwe-stycja stała w miejscu, a zgod-nie z umow> ma być zakoM-czona w grudniu 2013 roku.

- Nie mogliWmy dłucej czekać, bo zakres robót jest olbrzymi – tłumaczy bur-mistrz Wi>cek. – Podpisali-Wmy wiCc, jeszcze przed decyzj> S>du Apelacyjnego, umowC z Ekobudem Bogaty-nia i przekazaliWmy mu plac budowy.

S>d Apelacyjny wysłuchał obu stron, ale na rozprawie wyroku nie ogłosił. Zgodnie z prawem miał na to 14 dni.

- Nie ukrywam, ic były to dla mnie niespokojne dni – tłumaczy Jan Leszek Wi>-cek. – Z przebiegu rozprawy trudno było wywnioskować jaka moce być decyzja s>du, a racji strony skarc>cej bro-niło kilku prawników.

W przypadku niekorzyst-nego dla gminy Wołczyn rozstrzygniCcia umowy z Ekobudem Bogatynia roz-wi>zać nie mocna było, a irma z Łodzi ubiegałaby siC o odszkodowanie.

- Jego koszty byłyby nie-małe – przyznaje burmistrz Wi>cek. – SiCgałyby ponad milion złotych. Choć mia-łem WwiadomoWć, ic dobrze przeprowadziliWmy przetarg i podjCliWmy słuszn> decy-zjC, to jednak przez kilka nocy nie spałem.

Ostatecznie S>d Apelacyj-ny sprawC rozstrzygn>ł na korzyWć Wołczyna. Przebu-dowa oczyszczalni jest jedn> z najwiCkszych inwestycji w historii gminy. WartoWć pro-jektu to 8 mln 900 tys. zł, z unijnym doinansowaniem w wysokoWci 4,8 mln.

AS

O oczyszczalniC z s>du do s>duGmina po raz drugi wygrała sprawC z powództwa irmy, która przegrała przetarg na modernizacjC i rozbudowC oczyszczalni Wcieków.

Chór dał krótki popis swoich umiejCtnoWci dla bliskich i sympatyków, którzy przyszli z urodzinowymi cyczeniami.

KULISY POWIATUWieVci gminne 137 marca 2013

Olesno: Otwarcie wystawy

- W tym roku nasza grupa plastyczna Ochra, działaj>-ca przy Miejsko- Gminnym OWrodku Kultury w Woani-kach, WwiCtuje dziesiCcio-lecie istnienia – mówi Lu-cyna Dyrdzik, opiekunka grupy.

Z tej tec okazji Ochra zaplanowała dziesiCć wy-staw w dziesiCciu miastach. Na mapie tej znalazło siC i Olesno. Nieprzypadkowo, bo przy Miejskim Domu Kultury działa Klub Nie-profesjonalnych Plastyków Nowy Styl.

- My tec w tym roku bCdziemy WwiCtować jubi-leusz, ale dwudziestolecia działalnoWci – mówi Maria Orman, opiekunka oleskiej grupy. – A Woaniki dobrze znam, bo kilka ładnych lat temu byłam tam na plene-rze.

Na wernisacu woanic-cy plastycy zaprezentowali ponad piCćdziesi>t swoich prac. Były pejzace, portrety, graiki…

- Moja przygoda z ma-larstwem rozpoczCła siC w wieku dziesiCciu lat – mówi Sabina Nawrat. – Po pro-stu przyszłam na wakacyjne zajCcia plastyczne i tak juc zostałam dziesiCć lat.

- Bo malarstwo jest za-raaliwe – dodaje Krystyna

Nawrat. - Jak juc raz siC połknie tego bakcyla, to nie ma siC doWć.

Olescy plastycy prace ko-legów i kolecanek po fachu podziwiali z zainteresowa-niem. Dyskutowali, dopyty-wali, chwalili…

- Maj> Wwietnie dopraco-wan> pastelC – mówi Bar-bara Hortecka. – Zwróci-łam tec uwagC na graikC, bo to bliska mi technika. Jestem pod wraceniem, bo okazało siC, ce te naprawdC dojrzałe prace wykonała bardzo mło-da osoba.

Woaniccy i olescy plasty-

cy spotkali siC po raz pierw-szy, ale jak zapowiadaj> – nie ostatni.

- Kacda wymiana do-WwiadczeM na polu twórczym jest niezwykle cenna – mówi Barbara Hortecka. – My mo-cemy „podgl>dać” Woaniki, one nas.

- JesteWmy otwarci na współpracC i mam nadziejC, ce to spotkanie jest jej pocz>t-kiem – dodaje Maria Orman.

Takiego samego zdania byli członkowie Ochry, któ-rzy juc zaprosili oleWnian na 24. plener malarski.

- Z tego, co wiem, trzy

osoby z naszego klubu juc wyraziły chCć udziału w nim – koMczy opiekunka oleskie-go klubu, do którego nalecy 22 plastyków w wieku od lat osiemnastu do...

- …ile Bozia dała – dodaje z uWmiechem Maria Orman.

Dodatkow> atrakcj> wer-nisacu był wystCp grupy Homines Ignis, która dała pokaz taMca z ogniem. Na-lecy do niej jeden z oleskich plastyków Jan Doleczek, który wyst>pił z Dawidem Marczewskim i Michałem bołCdziem.

Tekst i zdjCcie MK

Pocz>tek plastycznej współpracy W pi>tek 1 marca w Miejskim Domu Kultury odbył siC wernisac grupy plastyków z Woanik.

Prace głównie podziwiali członkowie oleskiego Klubu Nieprofesjonalnych Plastyków Nowy Styl.

Olescy i wocniccy plastycy zapowiadaj>, ce to było pierwsze, ale nie ostatnie wspólne spotkanie.

Olesno: Ciekawostka

To nie była klasowa wycieczka, a realizacja

jednego z punktów nie tak dawno podpisanego porozu-mienia o współpracy pomiC-dzy Komend> Powiatow> Policji w OleWnie a oleskim Zespołem Szkół Ekono-micznych i Ogólnokształc>-cych, który od trzech lat pro-wadzi nabór do klasy mun-durowej.

- Wizyta trzydziestu piCciu uczniów klasy pierwszej była zwi>zana z realizacj> autor-skiego programu nauczania „Podstawy wiedzy o słuc-bach mundurowych”, który opracował opiekun klasy pan Jacek Szecówka – mówi młodszy aspirant Stanisław Filak, rzecznik prasowy ole-skiej policji.

Młodziec w czasie tej nie-

typowej lekcji spotkała siC z młodszym inspektorem Tomaszem Kubickim, komendantem oleskiej poli-cji i podinspektorem Lesz-kiem Latuskiem, naczelni-kiem Wydziału Prewencji i Ruchu Drogowego.

- Przedstawili oni struktu-rC organizacyjn> oleskiej komendy oraz specyikC słuc-by w poszczególnych wydzia-

łach i pionach – kontynuuje oleski rzecznik.

Uczniowie zobaczyli m.in. salC odpraw, pokój prze-słuchaM, pomieszczenia dla osób zatrzymanych, „niebie-ski pokój”.

- Byli tec w pomieszczeniu techników kryminalistyki – tłumaczy Stanisław Filak. – Aspirant sztabowy Jarosław Paluch opowiedział im, na czym polega praca technika kryminalistyki oraz zade-monstrował zabezpieczanie Wladów daktyloskopijnych.

Młodziec klasy munduro-wej dziCki spotkaniu skon-frontowała swoje wyobrace-nia o zawodzie policjanta z rzeczywistoWci>.

- Choć przed tymi młody-mi ludami jeszcze duco nauki, mamy nadziejC, ce wielu z nich zwi>ce swoje plany na przyszłoWć ze słuc-b> w naszej formacji – pod-sumowuje rzecznik. MK

ZdjCcie KPP Olesno

Uczniowie byli na policji Uczniowie klasy mundurowej Zespołu Szkół Ekonomicznych i Ogólnokształc>cych zawitali

w progach oleskiej komendy policji.

Aspirant sztabowy Jarosław Paluch opowiedział uczniom, na czym polega praca tech-nika kryminalistyki. Zademonstrował takce zabezpieczanie Wladów daktyloskopijnych.

Praszka, Rudniki, Gorzów Vl.: Dla paM

W Praszce dla paM wystapi miCdzy innymi kabaret prze-KUPSTWO.

Na wesoło i muzycznieO Dniu Kobiet nie zapomniały gminne oWrod-

ki kultury. W Rudnikach, Praszce i Gorzowie Vl>skim czekaj> na panie nie lada atrakcje.

Miejski – Gminny OWrodek Kultury w Gorzowie Vl>skim niespodziankC dla paM ma w pi>tek 8 marca (godz. 18.30).

Vpiewaj>ce cyczenia płci piCknej złocy zespół „Słoneczne tram-py”, a dodatkowo przewidziany jest słodki upominek.

W Praszce w sali domu kultury wyst>pi> miejscowe talenty. Spotkanie okraszone szczypt> humoru odbCdzie siC w sobotC 9 marca (godz. 18.00). Gwiazda wieczoru to kabaret przeKUP-STWO, czyli trio Aleksandra Antoniewicz, Tomasz Łapucha i Patryk Pilarski. Grupa znana juc z humorystycznych popisów w praszkowskim M-GOKiS-ie tym razem zaprezentuje siC w pro-gramie „Kobieta tec człowiek”. Na scenie goWcinnie towarzyszyć bCd> jej solistki działaj>cego przy domu kultury Studia Piosenki.

W Gminnym OWrodku Kultury, Sportu i Rekreacji w Rudni-kach spotkanie dla paM odbCdzie siC w niedzielC 10 marca (godz. 16.00). W programie jest m.in. wystCp uczniów z Publicznej Szkoły Podstawowej w bytniowie oraz koncert zatytułowany „RadoWć najpiCkniejszych lat”. BCdzie to wspomnienie Anny Jantar i piosenek z lat siedemdziesi>tych w wykonaniu artystów scen krakowskich. WstCp na wszystkie z wymienionych imprez jest darmowy. AK / ZdjCcie archiwum prywatneKluczbork: Z policji

Bombowy SMSW czwartek 28 lutego dycurny policji otrzy-

mał sms - a, ce na dworcu PKS jest podłocona bomba. Alarm okazał siC fałszywy.

Anonimow> wiadomoWć o bombie na dworcu dycurny kluczborskiej policji otrzymał o 9.55.

- Na miejsce zdarzenia natychmiast udały siC słucby ratowni-cze i grupa rozpoznania minersko – pirotechnicznego, która przeszukała budynek dworca – informuje starszy aspirant Aneta Czekaj, oicer prasowy Komendy Powiatowej Policji.

Funkcjonariusze podczas przeszukania budynku i pobliskiego terenu nie znaleali cadnego ładunku wybuchowego. RównoczeWnie rozpoczCto poszukiwania sprawcy fałszywego alarmu. Juc po dwóch godzinach policjantom udało siC namierzyć i zatrzymać autora sms - a. Okazał siC nim 34 – letni mieszkaniec Kluczborka.

- MCcczyzna nie potraił wyjaWnić powodów swojego zacho-wania – mówi Aneta Czekaj. - Usłyszał zarzut spowodowania fałszywego alarmu i zwi>zane z tym czynnoWci instytucji publicz-nych. Grozi mu kara nawet do oWmiu lat pozbawienia wolnoWci.

Tekst i zdjCcie MZ

Dworzec PKS obstawiła policja i słucby ratownicze. Alarm okazał siC fałszywy.

KULISY POWIATU WieVci gminne14 7 marca 2013

Borki Wielkie: Z cycia szkoły

Oto uczniowie PSP w Borkach Wielkich, którzy zajCli wysokie lokaty w ogólnopolskich konkursach matematycznych. W Wrodku podwójny laureat Piotr Zug.

Piotr - podwójny laureat Czwartoklasista Piotr Zug został podwójnym laureatem matematycz-

nym. W konkursie Multitest wywalczył pi>t> lokatC w kraju, w olimpia-dzie przedmiotowej – siódm>.

To nie dobry, a rewelacyjny wynik. Piotr Zug, uczeM czwartej klasy szkoły podstawowej w

Borkach Wielkich w ogólnopolskim konkursie Multitest w stawce 1413 uczniów z całej Polski był pi>ty, zdobywaj>c tym samym tytuł laureata.

- MatematykC lubiC, a nawet bardzo lubiC – mówi Piotrek. – Rozwi>zywanie zadaM, nawet tych bardzo trudnych, sprawia mi przyjemnoWć. MogC nad nimi siedzieć i siedzieć, dopóki ich nie zrobiC. Czasem pomaga mi w tym tata.

- Powiedz tec, ce pomaga ci starszy brat, bo przeciec tak tec jest – wtr>ca z uWmiechem Bartło-miej Zug, który w tym samym konkursie, tyle, ce w kategorii klas szóstych, zaj>ł 16. miejsce w staw-ce 1349 uczestników.

- To prawda, Bartek tec mi pomaga – relektuje siC Piotrek.

W MultiteWcie, do którego uczniów przygoto-wywała matematyczka Małgorzata Ligus, wyso-kie lokaty zajCli tec 23. miejsce – Damian Nowak, 29. Martin Ledwig, 31. Nikodem Giza, 38.

Patryk JCdrak, 42. Andrea Roj, 43. Patryk Jonek.

- Nasi uczniowie z powodzeniem wystartowali tec w ogólnopolskiej olimpiadzie przedmiotowej z matematyki – zaznacza Małgorzata Ligus.

Po raz drugi najlepszy był Piotrek. Tym razem na 1911 startuj>cych był 7. w kraju i wywalczył drugi tytuł laureata.

- Te zadania na konkursach s> trudniejsze nic na lekcjach, ale to nawet fajniej – mówi czwarto-klasista. – Jest nad czym główkować, rozwi>zanie zadania w minutC to przeciec nic takiego.

W olimpiadzie 34. miejsce wywalczył Martin Ledwig, 37. Damian Nowak, 42. Bartłomiej Zug, 44. Armin Kubosz, 49. Patryk JCdrak, 51. Niko-dem Giza, 53. Andrea Roj.

- Jestem naprawdC zadowolona z wyników w tych dwóch konkursach – podsumowuje nauczy-cielka. – Na tylu startuj>cych zajCli bardzo wysokie lokaty, to bez w>tpienia sukces.

Tekst i zdjCcie MK

Jaworzno: Remont

Tak, w Mirowszczyanie a nie w Jaworznie, bo o ile

OSP jest organizacj> z Jaworzna, to remiza wybudo-wana jest na gruntach nalec>-cych terytorialnie do Mirowszczyzny, st>d zamie-szanie w nazwie obiektu.

Prace remontowe juc ruszyły. Wykonuje je Przed-siCbiorstwo Budowlano – Modernizacyjno – Handlowe „Modern – Bud” Edwarda i Marcina Strugałów ze Staro-krzepic, które złocyło najko-rzystniejsz> ofertC i wygrało przetarg na realizacje zadania. Koszt inwestycji to 1 131 261 zł, z czego 500 tys. stanowić bCdzie doinansowanie z Pro-gramu Rozwoju Obszarów Wiejskich. ResztC rachunków pokryj> gminne fundusze.

W ramach przebudowy

wymieniona zostanie kon-strukcja i pokrycie dachu, stolarka okienna i drzwiowa, brama garacowa, instalacja elektryczna, instalacja cen-tralnego ogrzewania i wod-no-kanalizacyjna. Ponadto przebudowane bCd>: kotłow-

nia, kuchnia i sanitariaty. Wykonana zostanie tec wen-tylacja mechaniczna, a do wymiany zaplanowano rów-niec strop i podłogi. Docie-plony i wyposacony obiekt gotowy ma być na 31 lipca.

Tekst i zdjCcie AK

BCdzie centrum integracjiRuszyła przebudowa budynku Ochotniczej Stracy Pocarnej w

Jaworznie na Sołeckie Centrum Integracji w Mirowszczyanie.

Kuchni w takim wydaniu juc w odnowionym obiekcie na szczCWcie nie bCdzie - ku uciesze paM zast>pi j> nowocze-sne pomieszczenie.

Dalachów: Zaproszenie

Rozgrywki prowadzone bCd> ac w dzie-siCciu kategoriach: dziewczCta ze szkół

podstawowych (kl. I – III i IV – VI) oraz chłopcy w tych samych grupach wiekowych, gimnazjalistki, gimnazjaliWci, mCcczyani do 39 lat oraz czterdziestolatkowie i starsi, a

takce mCcczyani – kategoria open i panie – równiec kategoria open.

Turniej rozpocznie siC o godz. 14.00, natomiast zapisy do udziału w nim rusz> pół godziny wczeWniej.

AK

Dla amatorów tenisaW niedzielC 17 marca odbCdzie siC gminny turniej tenisa stołowego o

puchar przewodnicz>cego Rady Gminy w Rudnikach Edwarda Gładysza.

reklama reklama

KULISY POWIATUWieVci gminne 157 marca 2013

Kluczbork: Edukacja

Obecnie w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych,

który w klasach technikum i zawodówki kształci m.in. budowlaMców, elektryków, mechaników samochodo-wych, Wlusarzy czy operato-rów obrabiarek sterowanych numerycznie, realizowane s> trzy projekty inansowane z pieniCdzy Europejskiego Funduszu Społecznego.

- DziCki nim mogliWmy doskonale wyposacyć szkołC w najnowoczeWniejszy sprzCt i zapewnić uczniom wspania-łe zajCcia, na które bez wsparcia unijnych funduszy nie byłoby nas stać i o któ-rych jeszcze kilka czy kilka-naWcie lat temu mogliWmy tyl-ko pomarzyć – mówi Marze-na Perucka, dyrektor ZSP nr 2. - Kształcenie zawodowe wraca do łask. Na rynku pra-cy potrzeba dobrych fachow-ców, a my jesteWmy w stanie dać naszym uczniom najlep-sze kwaliikacje – te objCte szkolnym programem, i te dodatkowe właWnie dziCki projektom.

W ramach projektu „Zawodowy start w przy-szłoWć” młodziec ma mocli-woWć poznać program Auto-Cad (ucywany do projekto-wania dwuwymiarowego i trójwymiarowego), nauczyć siC programować obrabiarki sterowane numerycznie, a na dodatkowych zajCciach z angielskiego poznać słownic-two zawodowe i techniczne.

- Poprzez te zajCcia ucznio-wie mog> doskonalić umiejCt-noWci wykorzystywania sprzC-tu komputerowego od projek-towania do wykonania – tłu-maczy Bogusław Owczarek, nauczyciel przedmiotów zawodowych. - Te umiejCtno-Wci na pewno im siC przydadz> – czy to w pracy, czy na stu-diach, zwłaszcza jeWli wybior> kierunki incynieryjne.

Szkoła uczestniczy takce w projekcie „Sieć współpra-cy na rzecz nowoczesnej szkoły zawodowej”, który realizowany jest wspólnie z Regionalnym Centrum Roz-woju Edukacji w Opolu.

DziCki temu przedsiC-wziCciu uczniowie z techni-kum samochodowego w poniedziałek 4 marca ćwi-czyli praktyczn> jazdC samo-chodem na symulatorze.

- Takie zajCcia to wspania-ła rzecz, ale bardzo droga, na któr> po prostu z własnego budcetu nie moglibyWmy sobie pozwolić – wyjaWnia Marzena Perucka. - Kacdy

uczeM ma kilka minut, by poćwiczyć i doskonalić tech-nikC jazdy w rócnych warun-kach. To dla przyszłych mechaników, a być moce tak-ce kierowców zawodowych, praktyka niezbCdna.

Uczniowie trenowali jaz-dC w tunelach, w górach, po błocie i Wniegu, nie tylko samochodem, ale takce z przyczep> wypełnion> kil-kudziesiCcioma tonami ładunku, a nawet... pod wpływem alkoholu. Kompu-ter dokładnie analizował ich technikC jazdy, najczCWciej popełniane błCdy, a takce wskazywał czy jecdc> eko-nomicznie czy nie.

- To bardzo cenne doWwiadczenie – mówi trze-cioklasista Tomasz Błasz-czykiewicz. - Mocna siC zmierzyć z bardzo ekstremal-nymi warunkami na drodze, by przekonać siC – na szczC-Wcie bezboleWnie - ce o stłucz-kC czy wypadek wcale nie-trudno. Mnie wprawdzie uda-ło siC dojechać bezkolizyjnie, ale ćwiczeM z bezpiecznej jaz-dy nigdy doWć. Polecam kac-demu. To fajna przygoda i nauka w jednym.

DziCki temu samemu pro-jektowi mechanicy samocho-dowi – czterech najlepszych uczniów z kacdego rocznika – mog> odbyć praktyki zawo-dowe w fabryce Volkswage-na w Polkowicach.

- W ubiegłym roku szkol-nym juc tam byli nasi ucznio-wie i wrócili bardzo zadowo-leni, chociac pracC zaczynali codziennie o szóstej rano – relacjonuje Marzena Peruc-ka. - W szkole mamy klasC patronack> Peugeota, w Polkowicach uczyli siC pod skrzydłami Volkswagena, wiCc zdobywaj> wszechstron-ne doWwiadczenie. To ogrom-ny atut na rynku pracy.

Ale to nie koniec atrakcji przewidzianych w projekcie. Polonistka Mirosława Pyc-lik prowadzi Klub Młodego Biznesmena. Klubowicze planuj> własn> karierC zawo-dow>, poznaj> zasady mar-ketingu, autoprezentacji, reklamy i promocji.

- Liczymy na to, ce gros absolwentów naszej szkoły załocy kiedyW własne irmy, wiCc takie umiejCtnoWci bCd> jak znalazł – mówi nauczy-cielka.

W ramach spotkaM klubu Kamil Buczkowski, Dawid Małkus, Jan Piekiełek i Daniel Buchwald pod okiem wychowawcy Lesz-ka Dudy krCcili spot pro-muj>cy szkołC.

- I przekonaliWmy siC, ce to wcale nie jest takie łatwe – tłumaczy Jan Piekiełek. - NakrCciliWmy pół godziny materiału, z czego w ilmie zmieWciło siC zaledwie piCć. MusieliWmy to wszystko odpo-wiednio wyselekcjonować, zmontować, dobrać podkład i narracjC. Praca w studiu il-mowym zajCła nam osiem godzin. Ale teraz nasz ilm mocna bCdzie zobaczyć na Targach Edukacji. JesteWmy z tego dumni.

Na zajCciach informatycz-nych, które prowadzi Krzysztof Kachel, uczestni-cy przygotowuj> modele budynku szkoły w trójwy-miarze.

- To zajCcia, które dosko-nal> nie tylko umiejCtnoWci informatyczne, ale równiec matematycznie – wyjaWnia nauczyciel. - Uczniów nie trzeba do nich zachCcać. Podczas projektowania doskonale siC bawi> i jedno-czeWnie ucz> w bardzo przy-jemny sposób.

Natomiast germanistka Ewelina Palm wprowadza

uczniów w niuanse polskie-go i niemieckiego rynku pra-cy, utrwala z nimi słownic-two, a takce pod jej okiem młodziec przygotowuje w obu jCzykach dokumenty niezbCdne podczas starania siC o posadC.

W szkole realizowany jest takce projekt „Wirtualna izyka – wiedza prawdziwa”.

- Fizyka nie jest przed-miotem łatwym, ale wiCk-szoWć przedmiotów zawodo-wych opiera siC właWnie na niej i jej zrozumienie przez naszych uczniów jest konieczne – mówi nauczy-ciel Roman W>troba. - Poprzez wirtualne doWwiad-czenia uczniowie maj> moc-liwoWć trenowania realnych zjawisk i dziCki temu zrozu-mienia tego, co siC wokół nich dzieje.

DziCki pieni>dzom unij-nym szkoła oferuje takce uczniom praktyki zawodowe w presticowych irmach w Polsce i zagranic>, kupi nowoczesne wyposacenie do kolejnych pracowni, utwo-rzy szkolny oWrodek kariery, gdzie zatrudniony bCdzie doradca zawodowy.

- Pomoce on uczniom w załoceniu własnego bizne-su i poprowadzeniu go – wyjaWnia dyrektor placów-ki. - Uczniowie bCd> mogli zakładać własne firmy – realne, działaj>ce na ryn-ku. Na to tec mamy fundu-sze. A jeWli firma przetrwa dwa lata, to po skoMczeniu szkoły jej właWciciel, czyli absolwent, bCdzie mógł j> przej>ć i kontynuować jej działalnoWć. Uwacam, ce to najlepszy sposób na uczenie siC przedsiCbior-czoWci.

- We wszystkich projek-tach uczestniczC bardzo chCtnie, bo zajCcia s> cieka-we, urozmaicone i rócni> siC znacznie od zwykłej lekcji – mówi Łukasz Raj. - To, jak wiedza jest podawana, tec ma ogromne znaczenie. JeWli jest nudno, to raczej nic do głowy nie wchodzi. Ale pod-czas zajCć w ramach unij-nych projektów nudno nigdy nie jest. Mam WwiadomoWć, ce dobrze i ciekawie spC-dzam czas. Duco mówi siC o bezrobociu wWród młodych ludzi. DziCki temu, ce w szkole mnóstwo siC dzieje, jestem pewien, ce ja na ryn-ku pracy problemów mieć nie bCdC.

Tekst i zdjCcieMilena ZATYLNA

Zamiast nudy s> atrakcje Presticowe praktyki zawodowe w kraju i zagranic>, dodatkowe lekcje jCzyków obcych i fizyki,

mocliwoWć zdobycia prawa jazdy i załocenia własnej firmy – na to miCdzy innymi mog> liczyć uczniowie Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2.

Tomasz Błaszczykiewicz prowadził samochód ciCcarowy z 30 - tonow> naczep>. Takie zadanie ćwiczył na symu-latorze. - To fajna zabawa i Wwietna nauka - mówi uczeM.

Wołczyn: O sprawach młodych

Laureatki konkursu (od lewej) Agnieszka Krzyształowicz, Anna Sadlak i Marzena Luberda.

Perspektywy duce i małe

Tak brzmiało hasło spotkania, które w czwar-tek 28 lutego odbyło siC w miejscowym Gimna-zjalno - Licealnym Zespole Szkół.

Uczestniczyli w nim miejscowi licealiWci, z którymi o ich cyciowych perspektywach dyskutowali zaprosze-

ni goWcie – Piotr PoWpiech, starosta kluczborski, Małgo-rzata PieMkowska, dyrektor wołczyMskiej biblioteki, Anna Sadowska z Powiatowego UrzCdu Pracy w Klucz-borku oraz szkolni pedagodzy – Małgorzata Wider i Krzysztof Czeczko.

- To juc drugie tego typu spotkanie – tłumaczy Ewa Włos, dyrektor GLZS. – Poprzednie odbyło siC w maju ubiegłego roku.

Rozmawiano m.in. o potrzebie ci>głego kształcenia siC, o tym jak wacne jest inwestowanie w siebie i wiara we własne mocliwoWci oraz doskonalenie jCzyków obcych.

- Kacdy uczeM powinien znać dwa jCzyki obce, a jako główny jCzyk angielski – konkluduje dyrektor Włos.

„Tu chcC zostać – szanse i mocliwoWci” – to temat, o którym z uczniami rozmawiał starosta PoWpiech. Gdy na pocz>tku zapytał kto z licealistów ma zamiar zostać po zakoMczeniu edukacji w swoim miejscu zamieszkania, nie było w górze lasu r>k. Po wyst>pieniu starosty chCtnych było juc wiCcej.

Piotr PoWpiech mówił licealistom m.in. o szansach jakie daje Kluczborski Inkubator PrzedsiCbiorczoWci, o ofercie kształcenia zawodowego na terenie powiatu kluczborskiego.

- Jestem przekonany, ce gdy skoMczycie swoj> edukacjC sytuacja na lokalnym rynku pracy bCdzie lepsza nic dziW – stwierdził starosta.

Dyrektor PieMkowska mówiła „O czytaniu słów kilka”. Poinformowała, ic dziCki powstałemu niedawno lokalnemu stowarzyszeniu bibliotek łatwiejszy bCdzie dostCp do e-booków.

- Biblioteka moce być dla was przestrzeni> spCdzenia wolnego czasu – przekonywała Małgorzata PieMkowska.

Sporo rad licealistom udzielili szkolni pedagodzy. Mówi-li, ce pozytywne myWlenie jest niezbCdne do wprowadzania zmian w swoim cyciu.

- Otaczajcie siC ludami, którzy ci>gn> do tego, co jest dobre – mówiła Małgorzata Wider. – Ale ceby być obdarowy-wanym, samemu trzeba tec obdarowywać innych. Sami sta-wiajcie przed sob> okreWlone cele i d>ccie do ich realizowa-nia. Nie dajcie siC bić przez cycie na własne cyczenie. Nie poddawajcie siC temu co los niesie, ale bierzcie sprawy w swoje rCce.

Szkolna pedagog przekonywała tec młodziec, ceby nie załamywała siC porackami.

- One s> nieuchronn> czCWci> cycia kacdego człowieka – mówiła Małgorzata Wider. – OdpowiedzialnoWć jest czCWci> dorosłego cycia, a wy – jako licealiWci – jesteWcie juc dorosły-mi ludami.

Podczas spotkania rozstrzygniCty został konkurs fotogra-iczny pod hasłem „`ródła moich inspiracji – kim bCdC w perspektywie małej lub ducej”. Laureatkami zostały Agniesz-ka Krzyształowicz, Marzena Luberda oraz Anna Sadlak. Uczennice otrzymały nagrody ufundowane przez wołczyM-sk> bibliotekC i Urz>d Gminy.

AS / ZdjCcie Bogdan ZAJ=C

KULISY PO WIA TU WieVci gminne/sport16 7 marca 2013

ProWlice: Inwestycja

ProWliczanie doWć niecierpliwie czekaj> na oddanie obiek-tu do ucytku. Kiedy to nast>pi - jeszcze nie wiadomo.

Maj> nowy obiektWe wsi powstał nowy kompleks sportowy za

czterysta tysiCcy złotych. Wybudowano go w s>siedztwie juc istniej>cego boiska.

Obiekt składa siC z dwóch boisk wielofunkcyjnych. Oba ze sztuczn> nawierzchni> (tartan) do gry w piłkC nocn>,

koszykówkC, tenisa, badmintona, piłkC rCczn>. CałoWć jest ogrodzona siatk>. Do ucytku oddano tec kilkanaWcie miejsc parkingowych.

- I równiec jest zrobiony, drobny co prawda, remont szatni dla piłkarzy – uWciWla Szymon Kondracki z UrzCdu Miej-skiego w Byczynie, który – razem z Ew> Vledzk>, opieku-nem wsi z ramienia burmistrza – zajmował siC koordynacj> działaM przy realizacji projektu.

BudowC kompleksu juc zakoMczono, ale obiekt na razie jest zamkniCty, bo wokół niego planuje siC jeszcze wykona-nie utwardzenia. Ale mieszkaMcy juc s> z niego zadowoleni.

- I naprawdC bardzo siC cieszymy – mówi> młodzi proWli-czanie Paweł Kołodziej, Ireneusz Cichosz, Paweł SoboM, Sylwester Markiewicz, Magdalena Tkaczuk, Arkadiusz Cichosz, Marcin Torba, Bartłomiej Tymkiewicz i Piotr Tkaczuk, których spotkałam na wiejskim boisku rozgrywa-j>cych mecz piłki nocnej. – BCdziemy teraz fajnie mogli spCdzać wolny czas.

Obiekt kosztował prawie czterysta tysiCcy złotych i został zrealizowany z udziałem (75 procent doinansowania) Pro-gramu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007 – 2013.

Tekst i zdjCcie EW

Olesno: Na falach

- Burmistrz Vwidnicy do burmistrza Olesna. Potrzeb-ne wsparcie stracy pocarnej - taki telegram w niedzielC 3 marca kilka minut po godzinie osiemnastej ode-brał najmłodszy z oleskich krótkofalowców – piCtna-stoletni Przemysław Bal-cerzak, operator stacji sztabowej.

Prezydent Wrocławia informował, ce we wro-cławskich szpitalach wol-nych jest jeszcze 21 łócek. Włodarz Poznania, ce w jego mieWcie w wyniku Wniecycy nast>piła awaria sieci ciepłowniczej. Prezy-dent GdaMska, ce nie ma kontaktu z Katowicami.

- OczywiWcie, to s> ćwi-czenia, ale bardzo potrzeb-ne - mówi Marek Czarnec-ki, prezes Oleskiego Klubu Krótkofalowców SP9KDA. – Sprawdzaj>, czy krótkofa-lowcy s> w stanie zabezpie-czyć ł>cznoWć na wypadek kataklizmu.

Taka sytuacja miała juc miejsce na Opolszczyanie w 1997 roku, kiedy nasze województwo nawiedziła powóda stulecia. Wówczas to nie kto inny jak krótkofa-lowcy, w tym olescy, zabez-pieczali ł>cznoWć.

- Telefony nie działały, pr>du nie było, a kontakt z ludami trzeba było nawi>-zać – mówi Andrzej Sig-mund, który wspólnie z Markiem Szlosarczykiem był wówczas w sztabie powodziowym w Opolu. – PracowaliWmy czterdzieWci osiem godzin na własnym sprzCcie, ale udało siC pomóc.

- I to nie tylko zachowu-j>c ł>cznoWć – dopowiada Marek Czarnecki. - Wro-cław nadał wówczas komu-nikat, ce nie ma worków na piasek, nie ma z czego budować wałów przeciwpo-wodziowych w Ostrowie Tumskim. Udało siC pomóc.

Niedzielne ćwiczenia po

raz kolejny potwierdziły, ce olescy krótkofalowcy s> w stanie zabezpieczyć powiat oleski na wypadek braku ł>cznoWci.

- W ćwiczeniach poza nami brało udział dzie-wiCć stacji sztabowych, rozlokowanych w całej Polsce – zaznacza prezes. – Z kacd> udało nam siC poł>czyć, od kacdej ode-braliWmy komunikat.

W stu procentach zadzia-łał tec radiotelefon na pasmach UKF, bCd>cy wła-snoWci> Starostwa Powiato-wego, a oddany w ucytko-wanie krótkofalowcom.

- To jedne z najlepszych urz>dzeM na Wwiecie – tłu-maczy Marek Czarnecki.

DziCki niemu Andrzej Wiecha z Wydziału Zarz>-dzania Kryzysowego, Ratownictwa i Zdrowia w Starostwie Powiatowym mógł poł>czyć siC z krótko-falowcami, którzy rozloko-wani byli w siedmiu gmi-

nach powiatu oleskiego. Przygl>dał siC temu Krzysz-tof Latocha, komendant Stracy Miejskiej w OleWnie.

- Radiotelefon działa bez zarzutu – mówi Andrzej Wiecha, który nawi>zał tec kontakt z dycurnymi policji i stracy w OleWnie.

Na czas ćwiczeM otrzy-mali oni od oleskich krótko-falowców amatorskie radio-telefony.

- Te dzisiejsze ćwiczenia potwierdzaj>, ce jesteWmy przygotowani na kacd> ewentualnoWć – podsumo-wuje Marek Czarnecki. - W razie potrzeby bez problemu Wci>gniemy pomoc. Miejmy nadziejC, ce takich sytuacji nie bCdzie.

Oleski Klub Krótkofa-lowców SP9KDA, który z powodzeniem startuje tec w miCdzynarodowych zawo-dach, o czym niejednokrot-nie pisaliWmy na naszych łamach, to 28 pasjonatów - Janusz i Marek Szlosar-czykowie, Jan Skolik, Andrzej Sigmunt, Paweł Dubas, Jan Wystrychow-ski, Witold i Sebastian Segethowie, Zdzisław Matusiak, Danuta i Jan Sewaldowie, Sebastian Wierzbicki, Andrzej Jagła, Mariusz WCgorek, Adam Plotnik, Maciej, Paweł i Piotr Szlosarczykowie, Joanna i Marcin Sikoro-wie, Anna i Paweł Vlusar-czykowie, Przemysław Bal-cerzak, Grzegorz Karkos, Franciszek Kostorz, Tomasz KrzemiMski, Bog-dan Chwedczuk, Marek Czarnecki.

Tekst i zdjCcia MK

Na wypadek kataklizmu Oleski Klub Krótkofalowców SP9KDA wzi>ł udział w ogólnopolskich ćwiczeniach pod

kryptonimem „Vniecyca 2013”. Udowodnił, ce w razie kataklizmu jest w stanie zapewnić ł>cznoWć.

Niedzielne ćwiczenia potwierdziły, ce olescy krótkofalowcy s> w stanie zabezpieczyć powiat oleski na wypadek braku ł>cznoWci.

Mowa tu o przebudowie dróg, które w projek-

cie co prawda znalazły siC, ale ich realizacja uwarunko-wana była właWnie tak> oka-zj> jak ta.

- Wycsza subwencja pozwoli nam zrealizować inwestycje, na których współinansowanie złocyli-Wmy wnioski do Funduszu Ochrony Gruntów Rolnych – wyjaWnia burmistrz Artur Tomala. – Chodzi o dwuki-lometrowy odcinek drogi Jamy – Kozłowice oraz dwustumetrowy odcinek

drogi Praszka – Nowa WieW. W tym drugim przypadku dopiero w ubiegłym roku dostaliWmy potwierdzenie z geodezji, ce działka jest własnoWci> gminy Gorzów Vl>ski, a nie gminy Praszka.

Inwestycje maj> koszto-wać niemal 1,2 mln zło-tych, zaW planowane dofi-nansowanie z FOGR to 430 tys. zł.

- WłaWnie na realizacje tych zadaM zabezpieczymy czterysta tysiCcy z wycszej subwencji – dodaje włodarz. – Mocemy sobie na to

pozwolić, bo przy projekcie, gdzie przewidywana sub-wencja była nicsza, mieli-Wmy domkniCte wydatki na oWwiatC. W tym dziale zosta-wimy natomiast trzydzieWci tysiCcy rezerwy.

Ponadto gmina planuje 60 tys. zł przeznaczyć na doinansowanie zakupu ci>-gnika dla Zakładu Usług Komunalnych.

- Czteroletni ci>gnik marki John Deere za dwa-dzieWcia tysiCcy euro chc> sprzedać nasi partnerzy z gminy Landsberg – mówi

burmistrz Tomala. – To bar-dzo korzystna oferta, bo zło-cona z całym osprzCtem. Ci>gnik wyposacony jest w obcinarkC do gałCzi, kosiar-kC, zamiatarkC, posypywar-kC czy pług do odWniecania. Pozostał> kwotC do zapłaty sinansuje Zakład Usług Komunalnych.

DziCki dodatkowym fun-duszom, w tym równiec tym z odzyskanego Vatu od wydatków biec>cych, gmi-na zmniejszy takce swoje zadłucenie o 192, 5 tys. zł.

AK

Subwencja jest wycszaGmina Gorzów Vl>ski dostała 620 tys. zł wiCcej subwencji nic zaplanowała w projekcie budce-

towym na rok 2013. – WiCkszoWć z tych Wrodków przeznaczymy na drogi – zapowiada burmistrz Artur Tomala.

ZUS zaprasza na szkolenie

Inspektorat Zakładu UbezpieczeM Społecz-nych w Kluczborku organizuje z pomoc> UrzC-du Miejskiego i Starostwa Powiatowego w Kluczborku bezpłatne szkolenie dotyczace ob-sługi Platformy Usług Elektronicznych.

- Kacdy kto zaklada konto na PUE uzyskuje dziCki temu informacjC o ubezpieczeniach, Wwiadczeniach i płatnoWciach. Nowy portal ZUS umocliwia nie tylko sprawdzenie wszelkich swoich danych zapisanych na koncie w ZUS, ale równiec pozwala złocyć i odebrać niezbCdne dokumenty oraz rozli-czyć składki dziCki specjalnemu modułowi ePłatnik - mówi Jadwiga Kostorz, kierownik kluczborskiego inspektoratu.

Podczas szkolenia bCdzie mocna dokonać rejestracji swo-jego proilu na PUE (w tym celu koniecznym jest posiadanie przy sobie dokumentu tocsamoWci) oraz zapoznać siC z usłu-gami jakie oferuje e-ZUS.

Szkolenie odbCdzie siC 14 marca br. w sali konferencyjnej UrzCdu Miejskiego i Starostwa Powiatowego w Kluczborku przy ul. Katowickiej 1. RozpoczCcie - godz. 11.00.

Udział mocna zgłosić telefonicznie pod nr 77 407 00 01 w Inspektoracie ZUS w Kluczborku. opr. Monika KLUF

Starostwo Powiatowe w Kluczborku informuje

Gorzów Vl>ski: Z magistratu

KULISY POWIATUWieVci gminne7 marca 2013 17

DobrodzieM: Konkurs

WziCli oni udział w kon-kursie zorganizowa-

nym przez Łukasza Dziem-bC, nauczyciela informatyki. Teraz prace te wykorzystywa-ne s> do promocji szkoły.

- Z pomysłem na ten kon-kurs nosiłem siC juc od dawna – mówi Łukasz Dziemba. – Nasz zespół ł>czy w sobie szkoły z Dobrodzienia oraz z nieistniej>cej juc placówki w Gosławicach. Do tej pory nie mieliWmy cadnego wspólnego, charakterystycznego symbolu. MogliWmy wprawdzie zlecić wykonanie jego jakiemuW pla-stykowi lub irmie, jednak stwierdziliWmy, ce szkołC sta-nowi> uczniowie i daliWmy im szansC.

Na konkurs nadesłano kil-kanaWcie propozycji na logo. Jeszcze wiCcej zgłoszono pro-jektów na banner.

- Transparent reklamowy jest jednak łatwiejszy w wyko-naniu – tłumaczy nauczyciel. – Logo wymagało juc zdolno-Wci plastycznych.

Prace oceniała komisja zło-cona z dyrekcji szkoły, pomy-słodawcy konkursu oraz Łuka-sza Rejdaka, właWciciela Stu-dia Fotograicznego Foto-Jani-na z Dobrodzienia, który był równiec fundatorem nagród.

Najlepsze logo przygoto-wał Marcin ChrzCstek, uczeM pierwszej klasy Techni-kum Przemysłu Drzewnego. Wyrócnienie przyznano

Radosławowi ZieliMskiemu z klasy pierwszej Zasadniczej Szkoły Zawodowej.

- To pierwszy mój taki suk-ces, choć wczeWniej brałem juc udział w rócnych konkur-sach – mówi Marcin ChrzC-stek. – CzujC ogromn> radoWć i zadowolenie, gdy ogl>dam materiały promuj>ce nasz> szkołC, na których widnieje moje logo.

Najlepszy banner zapro-jektowały uczennice klasy pierwszej Liceum Ogólno-kształc>cego: Patrycja Hocwik, Noemi Jakusik i Daria Kowolik. Wyrócnienie przyznano Monice Czapli z klasy pierwszej Technikum Handlowego.

- Propozycji na banner miałyWmy kilka – opowiadaj> laureatki pierwszego miejsca. – WykorzystałyWmy zdjCcia z

cycia szkoły, prezentuj>ce nasz budynek i poszczególne proile. WczeWniej nie projek-towałyWmy niczego podobne-

go, jednak teraz sukces zmoty-wuje nas do udziału w podob-nych przedsiCwziCciach.

Tekst i zdjCcie DG

Promuj> szkołCZespół Szkół Ponadgimnazjalnych ma nowy banner oraz logo. Ich

autorami s> sami uczniowie tej placówki.

Laureaci konkursu oraz jurorzy- Łukasz Dziemba i Elcbieta Gromczyk.

Praszka: Sukcesy

Zimowy bieg na orientacjC GF Point rozegrany został w re- jonie masywu VlCcy.

Obywatele MIWO Praszka - Gery (z lewej) i Szczepan - w ka- tegorii navigator zajCli kolejno I i III miejsce.

Zawodnicy piCtnastokilometrow> trasC pokonali w peł-nym umundurowaniu i z replikami w dłoniach.

Grupa ASG MIWO Prasz-ka powstała z inicjatywy

dwóch pierwszych w mieWcie posiadaczy replik, a Gery dziC-ki swemu zaangacowaniu i konsekwencji, nadał grupie odpowiedni kształt i charakter. Fascynacja nie tylko broni>, ale i dokładnie zaplanowany-mi akcjami, w których to nie strzelanie a strategia liczy siC przede wszystkim, udzieliła siC szerszej grupie. I tak umundu-rowani, wyposaceni i „uzbro-jeni” mCcczyani, stworzyli zwart> grupC o charakterze wojskowym. Wyznaczone jasno cele szkoleniowe s> realizowane w ramach regular-nych spotkaM szkoleniowych oraz taktycznych gier tereno-wych, gdzie grupa rywalizuje nie tylko ze sob>, ale innymi grupami w Polsce. Grupa uczestniczyła w ogólnopol-skich imprezach ASG, w któ-rej brało udział około pół tysi>-ca ludzi. Konsekwencja w działaniu przyniosła efekty, gdzie miCdzy innymi Gery i

Szczepan reprezentuj>c grupC w zimowym biegu na orienta-cjC, zajCli miejsca na podium.

- O starcie w tej imprezie rozmawialiWmy jeszcze w ubie-głym roku, jednak dodatko-wych szczególnych przygoto-waM nie prowadziliWmy – wyja-Wnia Krzysztof SzczepaMski. – ChcieliWmy przede wszystkim sprawdzić swoje umiejCtnoWci.

A te s> na bardzo wysokim poziomie, bo trasa, któr> trze-ba było pokonać, do łatwych nie nalecała. Zimowy bieg na orientacjC rozgrywany był w zrócnicowanym terenie gór-skim o ducych rozpiCtoWciach wysokoWci pomiCdzy poszcze-gólnymi punktami. Bieg odbył siC w trzech kategoriach zada-niowych: professional, naviga-tor oraz basic.

Praszkowscy zawodnicy stanCli do rywalizacji w kate-gorii navigator, rozgrywanej w czwartej edycji biegu po raz pierwszy.

- Nasze zadanie polegało na wyznaczeniu najkrótszej

trasy, czas nie odgrywał tu tak wielkiej roli – wyjaWniaj> członkowie MIWO. – Dostali-Wmy mapy i w drogC.

W pełnym umundurowa-niu, z replik> na plecach, map> i kompasem w rCku pasjonaci gier ASG ruszyli na podbój górskiego masywu. W zimo-wej aurze i przy ujemnej tem-peraturze. Według organizato-ra sprawny nawigator powi-nien siC zmieWcić w dystansie około 15km.

- Dodatkowo do zaliczenia mieliWmy dziewiCć punktów kontrolnych z zadaniami do wykonania, jak na przykład udzielenie pierwszej pomocy – dodaje Krzysztof SzczepaMski. – Nie dotarcie do nich, b>da złe wykonanie zadania skutkowa-ło doliczeniem karnych metrów.

Do tego pokrywa Wniecna, pokonanie mostu linowego na ducej wysokoWci, trudny teren oraz obci>cenie w postaci wyposacenia i broni (mini-mum 15 kg).

- Najtrudniejsza była koM-cówka, nogi zaczCły odmawiać posłuszeMstwa i ogromne zmC-czenie zaczCło dawać siC we znaki – mówi Krzysztof Szcze-paMski. – ZmobilizowaliWmy siC jednak i daliWmy radC.

Nasi zawodnicy pokazali klasC i stanCli na podium. Gery na najwycszym, a Szczepan zaj>ł trzecie miejsce. Poza gor>c> grochówk> na mecie czekały na nich tec nagrody – puchary i repliki, których war-

toWć liczyć trzeba w setkach złotych.

- Bieg odczuwałem jeszcze kilka dni po jego zakoMczeniu, kiedy emocje opadły, dały znać o sobie zakwasy – zdradza pan Krzysztof. – W wielu aspektach bieg był podobny do tego co realizujemy w ramach naszych szkoleM oraz gier taktycznych.

W grach ASG realizowa-nych według załoceM grupy MIWO, strzelanie jest tylko małym dodatkiem – liczy siC przede wszystkim taktyczne myWlenie i sprawnoWć izyczna. Miejscami na podium człon-kowie MIWO potwierdzili nie tylko doskonał> formC, ale tec pokazali ducha walki. Grupa MIWO jest otwarta na nowych członków. Jeceli ktoW jest zain-teresowany tak> form> spCdza-nia wolnego czasu, Obywatele zapraszaj> na stronC interneto-w> www.miwopraszka.com, dziCki której mocna nawi>zać kontakt z grup>.

AK / ZdjCcia archiwum prywatne

Młodzi i Waleczni Obywatele…… czyli praszkowska grupa MIWO, w Wwiecie ASG ma swoj> pozycjC. Najlepszym dowodem na to s> miejsca na podium wywalczone w zimowym biegu na orientacjC.

Jednym z dodatkowych zadaM do wykonania była przepra-wa linowa - kilkadziesi>t metrów nad stabilnym gruntem.

KULISY PO WIA TU WieVci gminne18 7 marca 2013

Boroszów: Wypadek

Kieruj>cy oplem był nietrzeawy. Zjechał z drogi i uderzył w drzewo.

Zaliczony egzaminW sobotC 2 marca w Boroszowie kieruj>cy

opelem astr> zjechał na lewy pas, a nastCpnie do przydrocnego rowu i uderzył w rosn>ce tam drzewo.

Pierwszej pomocy udzielili miejscowi stracacy.- W tym czasie wracałem z Gorzowa – opowiada

Sebastian Jurczyk z Boroszowa. - Zauwacyłem, ce jad>cy z przodu samochód zjechał na lewy pas, a póaniej na pobocze. Jechał szybko i wcale nie zwalniał. Zjechał do przydrocnego rowu i uderzył w drzewo. Zatrzymałem siC i pobiegłem do samochodu. Kierowca jechał sam, był nieprzytomny. Podj>-łem akcjC ratunkow>, a za chwilC na miejscu zjawili siC nasi stracacy.

MieszkaMcy Boroszowa narzekaj>, ce nadjecdcaj>ce od strony SkroMska samochody znacznie przekraczaj> prCdkoWć. Stwarza to zagrocenie dla bezpieczeMstwa, a zaraz na pocz>t-ku wsi jest sklep, Wwietlica i remiza OSP.

- WykonywaliWmy prace społeczne przy remizie – mówi Janusz Jurczyk, prezes OSP Boroszów. - Usłyszałem głoWny huk. Zorientowałem siC, ce to wypadek. Natychmiast poje-chaliWmy na miejsce.

Do grupy ratowniczej doł>czył stracak Damian Kraw-czyk i to druhowie do czasu przybycia pogotowia ratunko-wego zajmowali siC nieprzytomnym rannym. Egzamin prak-tyczny zdali celuj>co.

- Kieruj>cym samochodem okazał siC trzydziestodziewiC-cioletni mieszkaniec powiatu oleskiego – informuje młodszy aspirant Stanisław Filak, rzecznik oleskiej policji. - Kiero-wał samochodem bCd>c w stanie nietrzeawoWci. Wydmuchał blisko dwa promile. Stanisław BanaVKieWicZ

ZdjCcie norbert KraWcZyKrudniki: ZaproszenieUczyć siC od najlepszych

Gminny OWrodek Kultury, Sportu i rekreacji w rudnikach w dniach 12 -13 kwietnia organi-zuje darmowe warsztaty jazzowe. rekrutacja chCtnych juc ruszyła.

ZajCcia poprowadzi pianista, kompozytor i arancer Woj-ciech KamiMski, profesor Akademii Muzycznej im.

Fryderyka Chopina w Warszawie. Rekrutacja chCtnych potrwa do 29 marca. W warsztatach bCdzie mogło uczestni-czyć dwadzieWcia osób, o wyborze uczestników zadecyduje kolejnoWć zgłoszeM.

- Projekt skierowany jest do osób, które skoMczyły szesna-Wcie lat, uzdolnionych muzycznie, zainteresowanych rozwo-jem swoich umiejCtnoWci gry na instrumentach klawiszowych i dCtych oraz poszerzeniem horyzontów w zakresie muzyki jazzowej i improwizacji – wyjaWnia Janina Pawlaczyk, dyrektor GOKSiR. - W warsztatach mog> uczestniczyć muzycy z gmin Lokalnej Grupy Działania Górna Prosna, czyli Rudnik, Radłowa, Praszki, Olesna, Gorzowa Vl>skiego oraz Byczyny.

Dokładnie wypełnione karty zgłoszeM (dostCpne na stronie www.rudniki.pl) nalecy dostarczyć na adres: GOKSiR w Rudnikach, ul. Okólna 2, 46-325 Rudniki, tel. 34/3595068, e- mail: kultura.rudni-ki@wp.pl.

Dodatkow> atrakcj> bCd> koncerty (sobota 13 kwietnia) podsu-mowuj>ce warsztaty. Zagra Wojtek KamiMski Trio i Maciej Fortuna Trio. Darmowe wejWciówki od 15 marca bCd> czekać na chCtnych w domu kultury. IloWć miejsc ograniczona. aK

Olesno: Z cycia szkoły

edyta Suchodolska jest uczennic> drugiej klasy I Liceum Ogólno-

kształc>cego im. Lotników Polskich. - DecyzjC o wystartowaniu w olim-

piadzie podjCłam doWć spontanicznie – mówi licealistka. – Moja nauczycielka pani Wioletta Wojczyszyn na lekcji jCzy-ka polskiego poinformowała, ce wkrót-ce odbywać siC bCdzie taki konkurs i warto w nim wzi>ć udział. PomyWla-łam: „Czemu nie, przeciec to moce być nowe doWwiadczenie, fajne wyzwanie”.

Edyta w tydzieM, bo tyle czasu tylko miała, napisała pracC charakteryzuj>c> cynika klasycznego i współczesnego. Nie przypuszczała, ce zostanie ona tak wysoko oceniona. be tym samym ona sama znajdzie siC w gronie 20 osób zakwaliikowanych do dalszego etapu olimpiady.

- Juc miałam wiCcej czasu na przy-gotowania, wiCc zaczCłam wertować ksi>cki i internet – opowiada licealist-ka. – I to nie był caden przymus, a dobrze spCdzony czas. LubiC poszerzać swoje horyzonty, poznawać nowe dzie-dziny nauki.

Na etapie pisemnym Edyta w ci>gu 90 minut musiała napisać esej i rozwi>-zać test.

- Wydawało mi siC, ce esej, w którym nawi>załam do moich ulubionych ilo-

zofów – Friedricha Nietschego, Jean – Paula Sartre’go i Tomasza Manna - poszedł mi zdecydowanie lepiej – kon-tynuuje Edyta. – Okazało siC jednak, ce to test z historii ilozoii i po czCWci z

logiki był moj> mocniejsz> stron>. Oleska licealistka znalazła siC w

Wcisłej trójce, która awansowała do eta-pu ustnego.

- Wylosowałam zestaw szeWciu pytaM – mówi licealistka. – Modliłam siC, by profesorowie nie wybrali dwóch zagad-nieM z tego zestawu. Pech chciał, ce to właWnie je dostałam.

Edyta opowiadała, a w zasadzie dys-kutowała z jurorami olimpiady o synte-tycznych sondach apriorycznych Kanta i ilozoii Burke’go.

- Kanta znałam, a ilozoiC Burke’go we własnych notatkach miałam opra-cowan> dosłownie na dwa zdania – zaznacza Edyta. – Dostałam tec do interpretacji tekst Kartezjusza, ale w tym nie było nic trudnego.

Udało siC. Edyta zajCła pierwsze miejsce i bCdzie reprezentować oleski ogólniak w inale centralnym XXV Olimpiady Filozoicznej. Rozegrany on zostanie 20 kwietnia w Warszawie.

- Zobaczymy, jak mi pójdzie – mówi Edyta i zaznacza, ce w przyszłoWci wcale nie zamierza studiować ilozoii, ale…

- …naukC pokrewn> tej dziedzinie, marzy mi siC psychologia – zdradza cyciowe plany licealistka.

Tekst i zdjCcie MK

ale z tej edyty ilozof! edyta Suchodolska zajCła pierwsze miejsce w zawodach okrCgowych XXV Olimpiady

Filozoicznej i awansowała do inału centralnego.

Edyta Suchodolska bCdzie reprezen-tować oleski ogólniak w etapie cen-tralnym Olimpiady Filozoicznej.

Praszka: Spektakl

Pocz>tkuj>cy aktorzy po raz pierwszy „KsiCcnicz-

kC na ziarnku grochu” wystawili w styczniu. Po udanej premierze w czwart-kowy poranek na spektakl zaprosili praszkowskich przedszkolaków i uczniów.

- Aby wszyscy chCtni mogli obejrzeć przedsta-wienie, jedna odsłona nie wystarczyła – mówi Bar-bara adamska, instruktor-ka w M-GOKiS prowadz>-ca teatraln> grupC. – Nasi aktorzy na scenie stawali ac trzy razy.

Z krótkimi przerwami grali niemal trzy godziny.

Bez stresu i tremy, i z kac-d> kolejn> odsłon> swo-bodniej, niezmiennie per-fekcyjnie. Zmieniała siC tylko publicznoWć.

- Bo spektakl kolejno obejrzeli uczniowie ze wszystkich szkół podstawo-wych w Praszce, przed-szkolacy z „Dwójki” oraz uczniowie z Zespołu Placó-wek Specjalnych – wyja-Wnia instruktorka.

Dla aktorów Echa – Karoliny Simbor, Julii Simbor, Marii Owczarek, Kuby Włodarskiego, Zuzanny Garygi, Kajeta-na Janickiego, igora Głu-

cha, Olgi Tokarskiej i Julii Pietrzykowskiej – była to swego rodzaju pró-ba generalna.

- Chcemy z „KsiCcniczk> na ziarnku grochu” jechać na przegl>d teatrów do Olesna i takie ćwiczenia przed publik> s> bardzo wskazane – wyjaWnia instruktorka.

Jeden wystCp potrai zast>-pić i kilka prób, a po trzech odsłonach praszkowscy ama-torzy scenicznych popisów nabrali pewnoWci siebie, dziC-ki czemu zwiCkszyli swoje konkursowe szanse.

Tekst i zdjCcie aK

Trzy godziny dla publikiac trzykrotnie przed publik> stanCła w czwartek 28 lutego młodsza

grupa teatralna echo, działaj>ca przy Miejsko – Gminnym OWrodku Kultury i Sportu w Praszce.

Aktorzy Echa przygotowuj> siC do teatralnego przegl>du. Udan> próbC zaliczyli ac trzy-krotnie - wyst>pili dla uczniów i przedszkolaków z Praszki.

Olesno: Zaproszenie

Oddaj co zbCdne

Działaj>ca przy i Liceum Ogólnokształ-c>cym grupa eKO organizuje dwie akcje proekologiczne.

W dniach 18 marca – 22 marca w I LO odbC-

dzie siC zbiórka zucytego sprzCtu elektronicznego i elektrycznego.

- Kartridce, czyli pojem-niki po tuszach do drukarek i płyty CD mocna wrzucać do pojemników znajduj>cych siC na terenie szkoły – infor-muje edyta Wesołowska, nauczycielka geografii i opiekunka szkolnego klubu EKO.

OdbCdzie siC tec zbiórka przeterminowanych leków. W dniach 25 marca – 6 kwietnia mocna zostawić je w aptekach przy ulicach: Pieloka 3, Pieloka 8, Pieloka 13, Małe PrzedmieWcie 5b, Małe PrzedmieWcie 28, Sło-wackiego 18, WolnoWci 1, Armii Krajowej 7.

- Leki mocna tec zostawić w naszej szkole i Starostwie Powiatowym – dopowiada nauczycielka.

WiCcej o akcjach mocna dowiedzieć siC dzwoni>c siC pod nr tel.: 34 358 38 06.

MK

KULISY POWIATUWieVci gminne7 marca 2013 19

JeWli PaMstwo chce- cie, aby fotka Wasze-go maleMstwa znala-zła siC w "Kulisach Powiatu", przyWlijcie j> nam mailem na ad-res kulisypowiatu@interia.pl lub redak-cja_pro@o2.pl wraz z opisem.

Jakby tu nie patrzeć z dnia na dzieM Akatu podobało

mi siC coraz bardziej. Wspa-niała rodzina, u której siC zatrzymałem, kilkaset metrów do Morza Kaspij-skiego, złote place, nurko-wanie z harpunem, domowe jedzenie, cyć nie umierać...

Jednak kacda chwila spC-dzona na słodkim leniucho-waniu, oznaczała mniej cza-su na pozostałe cuda Kazachstanu. Tym bardziej, ce w planach miałem wizytC rodzinn>. Kuzyn mojej mamy, brat Norbert, prze-bywał w tym czasie na misjach w miejscowoWci Taldykurgan. Szkopuł w

tym, ce pomiCdzy nami znajdowało siC ponad 5000 kilometrów kazachskiego stepu, a doWwiadczenie pod-powiadało mi, ce pokonanie takiej odległoWci autosto-pem zajCłoby mi (przy dobrych wiatrach) ponad tydzieM.

Moce by tak poci>giem? W koMcu to tylko 5 dni ci>-głej jazdy. Ponoć jest to doWwiadczenie porówny-walne z przejacdck> kolej> transsyberyjsk>, a tego zawsze chciałem spróbo-wać. Nie marnuj>c czasu na zbCdne dywagacje, postano-wiłem kupić bilet. Do wyboru miałem pierwsz>

klasC, która pomimo ce ofe-rowała najwiCcej komfortu (przedział na własnoWć) zdecydowania znajdowała siC poza moim zasiCgiem cenowym.

W drugiej klasie lokuje siC pasacera w czteroosobo-wym, zamykanym przedzia-le, oferuj>c w ten sposób namiastki prywatnoWci i spokoju. Zakładaj>c oczy-

wiWcie, ce nie traimy na poborowych wracaj>cych z wojska albo członków zespołu pieWni i taMca bCd>-cych na tournee.

Trzecia, a tym samym najtaMsza klasa to wagon, w którym radzieccy incy-nierowie zdołali umieWcić ac 56 łócek, nie zwracaj>c przy tym zbCdnej uwagi na zagad-nienie komfortu. Jest łócko? Jest. Jest poWciel? Jest. Jest toaleta na koMcu korytarza? Jest. Jest darmowy wrz>tek do parzenia herbaty? Jest. To czego towarzyszu chcecie wiCcej? Tym bardziej, ce za bilet przyszło mi zapłacić tylko nieco ponad 120 zł.

Nieopodal stacji znajdo-wał siC niewielki bazar, na którym kupiłem domowy chleb, kiełbasC, Wwiece pomidory, ogórki kiszone oraz coW mocniejszego (na dobry sen).

Tak zaopatrzony wsia-dłem do ogromnej blaszanej puszki, która na nastCpnych kilka dni miała siC stać moim domem.

Tekst i zdjCcie Jakub PECIAK cdn.

Dziennik z podrócy

Autostopem dookoła Wwiata (30)DwudziestooWmioletni oleWnianin Jakub Peciak wyruszył autostopem w podróc dookoła Wwiata. Na łamach „Kulis Powiatu”

opisuje kolejne etapy swojej cyciowej przygody.

Nasi przyszli Czytelnicy

ANASTAZJA IDASIAK z Dobrodzienia, urodzona

1 marca, waga 3170 g, wzrost 51 cm.

ANTOV BIRLET z Janinowa, urodzony 22 lutego, waga 3700 g,

wzrost 56 cm.

LENA MENCFEL z BieMca, urodzona 1 marca, waga 3400 g, wzrost 54 cm.

MATEUSZ DR=G z WCgier, urodzony 27 lute-

go, waga 4080 g, wzrost 56 cm.

Syn Danuty i Bogdana Ł=TKÓW ze Sternalic,

urodzony 2 marca, waga 3800 g, wzrost 57 cm.

KINGA NOWAK z Praszki, urodzona

23 lutego, waga 3290 g, wzrost 55 cm

ALICJA ADAMSKA z Kadłuba Wolnego,

urodzona 28 lutego, waga 4060 g, wzrost 57 cm.

KRYSTIAN MEINHARDT z Olesna, urodzony 3 marca, waga 3020 g, wzrost 51 cm.

Małopolska Hodowla RoWlin – HBP Spółka z o.o.

30-002 Kraków, ul. Zbocowa 4(www.hbp.pl)

sprzeda w drodze nieograniczonego

przetargu ustnego

zabudowan> budynkiem administracyjno-mieszkalnym działkC nr 620/12

o powierzchni 0,6064 ha w Uszycach, gmina Gorzów Vl>ski, powiat oleski,

województwo opolskie.

Cena wywoławcza 357.000 (trzysta piCćdziesi>t siedem tysiCcy) złotych, wadium 40.000 złotych, minimalne

post>pienie 4.000 złotych,sprzedac zwolniona z podatku VAT.

Przetarg odbCdzie siC w dniu 22.03.2013 r. o godz. 11.00 w siedzibie Zakładu

Produkcyjno-Nasiennego Uszyce (adres : Uszyce, 46-310 Gorzów Vl>ski, powiat

oleski, województwo opolskie).

Warunkiem przyst>pienia do przetargu jest wpłata wadium na konto

BGb O/O Kraków 25 2030 0045 1110 0000 0034 0610

do dnia 20.03.2013 r. wł>cznie.

Wadium wpłacone przez uczestnika, który przetarg wygra, zalicza siC

na poczet ceny nabycia działki gruntu, pozostałe wadia zostan> zwrócone.

Wadium przepada na rzecz Spółki, jeceli:1/ uczestnik przetargu, który przetarg wygra, uchyli siC od zawarcia umowy,2/ uczestnik przetargu bCd>cy cudzoziemcem nie uzyska zezwolenia Ministra Spraw WewnCtrznych na zakup.

Z oferentem wyłonionym w trakcie przetargu zostanie zawarta umowa sprzedacy, pod warunkiem uzyskania zgody Ministra Skarbu PaMstwa z zachowaniem obowi>zuj>cych przepisów w tym zakresie oraz w przypadku cudzoziemców zezwolenia Ministra Spraw WewnCtrznych.

Spółka zastrzega sobie prawo odst>pienia od przetargu oraz jego uniewacnienia

bez podania przyczyn.

Przedmiot przetargu mocna ogl>dać po uzgodnieniu terminu

pod nr tel. (34) 35-93-389, 35-93-390. Szczegółowe informacje o przedmiocie

sprzedacy i warunkach przetargu mocna uzyskać w siedzibie Małopolskiej

Hodowli RoWlin – HBP Spółka z o.o. w Krakowie, ul. Zbocowa 4 pod nr tel.

(12) 633-68-22(23), 398-79-19oraz w Zakładzie Produkcyjno-

Nasiennym Uszyce pod nr tel. (34) 35-93-389, 35-93-390.

KAROL ŁAKOMSKI z Kluczborka,

urodzony 1 marca, waga 3720, wzrost 56 cm.

NATANIEL MAKIELAKz Kowali, urodzony

20 lutego, waga 3560 g, wzrost 58 cm.

ANGELIKA TOPOROWSKA z Kuniowa, urodzona

1 marca, waga 3280 g, wzrost 53 cm.

Ten wagon na kilka dni stał siC moim domem.

Praszka: Zaproszenie

OdbCdzie siC on w WrodC 20 marca o godz. 17.00 na

Kalwarii w Praszce. Honorowy patronat nad tym przedsiCwziC-ciem objCli ks. abp dr Wacław Depo - metropolita czCstochow-ski, Jarosław TkaczyMski - bur-mistrz Praszki.

W przegl>dzie mog> uczest-

niczyć zespoły wokalno – instru-mentalne, chóry i orkiestry dCte. Zgłoszenie nalecy przysłać do 15 marca 2013 r. listem na adres: Sanktuarium Pasyjno – Maryjne na Kalwarii w Praszce, Al. ks. Kardynała Stefana WyszyMskiego 24, 46-320 Pra-szka z dopiskiem: Przegl>d Pie-

Wni Kalwaryjsko-Pasyjnej lub poczt> elektroniczn>: kalwaria-praszka@gmail.com Szczegóły na: www.kalwaria – praszka.pl.

Współorganizatorami s> Publicznym Gimnazjum im. Jana Pawła II oraz Miejsko – Gminnym OWrodkiem Kultury i Sportu w Praszce. JK

ZaWpiewaj pieWMSanktuarium Pasyjno – Maryjne na Kalwarii w Praszce organizuje IV

Regionalny Przegl>d PieWni Kalwaryjsko – Pasyjnej.

ogłoszenie

KULISY POWIATU20 7 marca 2013Reklama

Sprzedac kostki brukowej juc od 23 zł/m2

Pies szuka domuPilnie szukamy właWciciela lub

nowego domu dla młodego wilczura znalezionego w Maciejowie k. Klucz-borka. Robi szybko postCpy. Bardzo tC-skni za kimW kto da mu szansC i uchroni przed wywózk> do przepełnionego schroniska.

Kontakt 505 019 773 lub 508 086 623.

Szukamy właWciciela lub nowego domu dla drobnego kundelka znale-zionego w Kluczborku.Piesek jest w tej chwili smutny i zagubiony. Grozi mu bardzo przepełnione schronisko.Czy ktoW da mu szansC?

Kontakt 505 019 773 lub 508 086 623.

Stai nadal czeka w azylowym kojcu na swój wymarzony dom. Psiak traił do nas wystraszony i bar-dzo smutny. Zrobił jednak znaczne postCpy.Okazał siC bardzo towarzy-skim pieszczochem, który chCtnie chodzi na spacery i bardzo lubi kon-takt z ludami.Nie przepada za kotami.

Kontakt 505 019 773 lub 508 086 623.

Praca w NiemczechOpieka nad osobami starszymi

Opole

ul. Kołłątaja 15/2

tel. 77 453 96 83

opole@promedica24.pl

Gwarantujemy:

Legalną formę współpracy

Atrakcyjne zarobki + opłacony ZUS

Dodatkowe ubezpieczenie

Pełną organizację i pokrycie kosztówpodróży do i z Niemiec

Zakwaterowanie i wyżywieniew domu podopiecznego

www.promedica24.pl

Numer certyfikatu 6837

Dzień Kobiet 8 marca 2013

Sala Balowa - godzina: 1730 wstęp: 20,00 zł / os

rezerwacja miejsc tel. 34 341 14 66

www.palacpawlowice.pl

Wiemy, jak sprawić, by kobieta poczuła się u Nas wyjątkowo ….

bufet deserowy dla Pań, pokaz makijażu z elementami wizażu,

sekrety dobierania perfum, jak dobrać odpowiedni ubiór do swojej sylwetki

jak zostać własną stylistką możliwość zakupu produktów marki Oriflame

Konsultację prowadzi: Iwona Sykulska – dyrektor Klubu Oriflame

Dzień Kobiet 9 marca 2013

Sala Restauracyjna - godzina: 1730 wstęp: 30,00 zł / os

rezerwacja miejsc tel. 34 341 14 66

www.palacpawlowice.pl

Wiemy, jak sprawić, by kobieta poczuła się u Nas wyjątkowo ….

na powitanie dla wszystkich Pań słodki poczęstunek Szefa Kuchni, koncert formacji muzycznej Sherwood,

program artystyczny Mariusza i Sergiusza, zabawy z udziałem publiczności, karta dań oraz drinków dla Pań Dobra zabawa – gwarantowana

SPOTKANIE Z PRACOWNIKAMI URZĘDU SKARBOWEGO

W OLEŚNIE

Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Oleśnie

uprzejmie informuje, że w dniu

14.03.2013r. o godz. 11.00

w Miejskim Domu Kultury w Oleśnie

odbędzie się spotkanie z pracownikami

Urzędu Skarbowego skierowane do

osób niepełnosprawnych oraz ich rodzin.

Spotkanie ma na celu upowszechnienie informacji

na temat ulg i uprawnień z zakresu zagadnień

podatkowych przysługujących dla osób fizycznych

z tytułu niepełnosprawności.

Serdecznie zapraszamy

SPOTKANIE Z PRACOWNIKAMI URZĘDU SKARBOWEGO

W OLEŚNIE

Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Oleśnie

uprzejmie informuje, że w dniu

14.03.2013r. o godz. 11.00

w Miejskim Domu Kultury w Oleśnie

odbędzie się spotkanie z pracownikami

Urzędu Skarbowego skierowane do

osób niepełnosprawnych oraz ich rodzin.

Spotkanie ma na celu upowszechnienie informacji

na temat ulg i uprawnień z zakresu zagadnień

podatkowych przysługujących dla osób fizycznych

z tytułu niepełnosprawności.

Serdecznie zapraszamy

KULISY POWIATUOgłOszenia 217 marca 2013

PoszukujC paM do pracy w apartamencie w centrum Krako-wa, wysokie zarobki, 530 241 014. Praca-kierowca-maga-

zynier, prawo jazdy kat C+kurs rzeczy+aktualne badania, upra- wnienia na wózek widłowy, tel.: 507 804 988.

KupiC zboca paszowe, odbieram własnym transportem - płatne gotówk> oraz ci>gniki i maszyny rolnicze, tel.: 603 750 304. (52 2013) Sprzedam opla corsC,

tel.: 602 854 902. Sprzedam wyposacenie

sali zabaw Kangurek w OleWnie z mocliwoWci> prowadzenia dalszej działalnoWci.tel. 663962626 po 14 Sprzedam klacz - spo-

kojna, ujecdcona, tel.: 603 970 797.

Sprzedam dom jednoro-dzinny w OleWnie tel.: 882 786 856. Lokale do wynajCcia

w centrum Kluczborka -15m2, 18m2 lub 40m2, tel.:796 662 111. Mieszkanie w Kluczbor-

ku do wynajCcia. Pow. 54m2, 3 - pokojowe z balkonem i po-mieszczeniem gospodarczym na klatce schodowej, pierwsze piCtro, umeblowane, 10 minut do centrum, wiCcej informacji tel.: 663 615 233. Sprzedam mieszkanie

w Starym OleWnie, 80,3m2+ga-rac+ogród. Po gruntownym re-moncie+meble. 1. pietro. Cena 150 tys. zł do negocjacji. Tel.: 668 745 199. Sprzedam w pełni

uzbrojon> (woda, kanalizacja, pr>d - "siła") i ogrodzon> dział-kC budowlan> (z wydanymi wa-runkami zabudowy) o pow. 40 arów w Kowalach, ul. Kiczma-chów. Tel. 886 199 518. Sprzedam mieszkanie w

Praszce, ul. KoWciuszki, II piCtro, 4 pokoje, pow. 58 m2. Tel.: 34 359 15 75. (8) Sprzedam luksusowo

wyposacone mieszkanie w Kluczborku na osiedlu Matejki. Tel.: 537 033 158. Sprzedam mieszkanie

w Strojcu na os. Grabówka 5, pow. 69m2, 3 pokoje z kuchni> - garac murowany, cena 150 tys. zł do negocjacji. Tel.: 692

487 762. (9) Firma remonowo-budow-

lana poleca: kładzenie gipsów, pa-neli, płytek, gładzi, tynków ozdob-

nych, ocieplenia podaszy, sufity podwieszane, tynk cementowo-wapienny, malowanie, elewacje, boniowanie itp. tel.: 601 052 710.

Do Opola na frywol-ne co nieco zaprasza blondynka, biust 8, wiek Wredni. Tec sex-tel.: 516 254 920.

Ogłoszenia drobne

Firma Jubilerska MOROKSYT skupuje oraz wymienia na now> bicu-teriC złom złota i srebra.

Oferujemy DOBR= CENB!!!Kluczbork - ul. Piłsudskiego 3,

Olesno - ul. Mickiewicza 2, Lubliniec - ul. Lompy 1,

Lubliniec - Rynek/PASAb KOMETA/, Zawadzkie - CH.A-RES ul. Opolska 68, Zdzieszo-wice - ul. Góra Vw.Anny 2.

ZAPRASZAMY

Ale szybka gotówka - nawet 5000 zł!

Proste zasady, bez zbCd-nych formalnoWci.

Provident Polska S.A. - 600 400 295

(taryfa wg opłat operatora)

Płyty OSBna dachy, altany, podłogi

wszystkie przekrojeTRANSPORT GRATiS

STALi ODBiORCY- RABAT!

Tel.: 609 685 655WWW.WOOD-TEAM.PL

POSADzKI, WyLeWKI MASzynOWe najnicsze ceny

w regionie, tel.: 609 607 337.

Skup akumulatorów i metali kolorowych. Odbiór własnym transportem, wy-stawiam kartC przekazania odpadu, tel.: 696 195 971.

NieruchomoWci

Praca

Usługi

Rócne

Hurtownia Budowlana

ALWiXPokrycia dachowe. Mieszalnia farb i tynków.

Promocja na dachówkC ceramiczn>.

TONDACH cenna od 24zł/m2 brutto

Rudniki, ul.Targowa 2 (były SKR).Tel.: 343751941,e-mail biuro@alwix.eu

Burmistrz Wołczyna poda-je do publicznej wiadomoWci, ce na tablicy ogłoszeM UrzC-du Miejskiego w Wołczynie wywieszony został w dniu 7 marca 2013 roku wykaz nie-ruchomoWci połoconych w Wołczynie, przeznaczonych do sprzedacy. Po ustawowym okresie wyłocenia na sprzedac lokalu mieszkalnego zostanie ogłoszony przetarg. Dodatkowe informacje dot. sprzedacy moc-na uzyskać w UrzCdzie Miej-skim w Wołczynie, pokój nr 30, telefon 77 4188424 w. 213.

Wspólnota mieszkanio-wa zleci zarz>dcy z licencj>, zarz>dzanie nieruchomoWci> wspól-n> połocon> w Praszce.

Oferty na tel.: 602 471 196.

WybrałaW lekarza domowego - Wybierz swoj> połocn> Wrodowiskow>

„KARO” POŁObNA46-300 Olesno; ul. Lipowa 5

Połocna dyplomowana Karolina Zawilska-JCdruchWwiadczy usługi (jeceli jesteW ubezpieczony) bezpłatne, z dojazdem do domu, kobietom w kacdym wieku, w zakresie: • opieki okołoporodowej nad kobiet>, noworodkiem, niemowlCciem i rodzin>, • opieki w schorzeniach ginekologicznych i onkologicznych (wyko-nywanie zaleceM lekarskich, opatrywanie ran, rehabilitacja przyłóckowa, ćwiczenia usprawniaj>ce, zabiegi pielCgnacyjne itd.).

ZadzwoM pod numer 660 710 547.

Gabinet - Bicom

Rzuć palenie w 20 minut!

90% skutecznoWci!!

REJESTRACJAPraszka - tel.: 603 470 201Opole - tel.:781 357 570

www.bicom.yoyo.pl

PRALKi UbYWANESPRZEDAb

GWARANCJA WySOKA jAKOVćTeL.: 602 36 20 46

SPRZEDAM SEiCENTO VANrocznik 2002, 230 tys. km.

Biały, stan t e c h n i c z n y dobry, z krat-k>. Idealny do poruszania siC po mieWcie i na trasC. Bez-wypadkowy. Tani w eksplo-atacji. Tel.: 604 404 945.

ZatrudniC mCcczyzn do pracy w stolarni. Tel.: 605 571 964.

Towarzyskie

KULISY POWIATU Program telewizyjny22 7 marca 2013

Czwartek, 7 marca Pi>tek, 8 marca Sobota, 9 marca

Niedziela, 10 marca

KULISY POWIATUProgram telewizyjny7 marca 2013 23Poniedziałek, 11 marca Wtorek, 12 marca Vroda, 13 marca

Czwartek, 14 marca

- Nasz turniej stał siC juc tradycj>, a do tego jest fajn> zabaw> sportow> – mówi Barbara Morawiak, nauczy-cielka wychowania izyczne-go w PG Praszka. - Pocz>tko-wo zapraszaliWmy najblicsze szkoły Wrednie, poniewac ciCc-ko było nam zachCcić inne gimnazja z powiatu oleskiego. Teraz, gdy siatkówka stała siC popularna w naszym Wrodowi-sku zapraszane przez nas gim-nazja chCtniej przyjecdcaj>.

W czwartek 28 lutego z praszkowiankami zmierzyły siC gimnazjalistki z Rudnik i Gorzowa Vl>skiego, a takce dziewczCta z Zespołu Szkół w Gorzowie Vl>skim.

- Do udziału w turnieju szkołC Wredni> z Gorzowa zapraszamy od trzech lat –

tłumaczy wueistka. - Jest to rewanc z naszej strony, ponie-wac szkoła ta zaprasza nas na cykliczny turniej o puchar sta-rosty oleskiego, który w tym roku szkolnym wygrały wła-Wnie nasze zawodniczki.

Gra, choć towarzyska, była zaciCta i wyrównana, a decy-duj>cy okazał siC mecz Prasz-ka – Rudniki. Drucyna goWci miała na koncie dwa zwyciC-stwa bez straty seta. Praszko-wianki natomiast wygran> 2:0 z gimnazjum w Gorzowie i przegran> 0:2 z ZS. Pierwszy set nalecał zdecydowanie do gospodyM - praszkowianki Wwietnie spisywały siC w polu i wygrały ac 20:8.

- Nie jest ale, grajcie tylko dokładniej i poprawcie przy-jCcie – podpowiadał zawod-

niczkom z Rudnik opiekun zespołu Piotr Rasztar. – Jeszcze mocecie to wygrać.

Wsparcie trenera przełocy-ło siC na lepsz> grC i w drugim secie zespół z Rudnik wygrał 20:17. Tie break był tylko formalnoWci>, bo rudniczan-kom do najwycszego podium wystarczył jeden zwyciCski set. Praszce nawet wygrana 15:13 dała juc niewiele, bowiem w bezpoWrednim meczu przegrała z ZS, który zaj>ł 2. miejsce, a gospody-niom przypadł br>z.

Poza pucharem dyrektor Danuty Czemielewskiej – Cholak, który pojechał do Rudnik, statuetki otrzymały tec najlepsze zawodniczki z poszczególnych zespołów – Weronika Ptak (ZS Gorzów),

Monika Łapucha (GP Rud-niki), Dominika Małycha (PG Praszka), Weronika Hofman (PG Gorzów) oraz najlepsza zawodniczka turnie-

ju - Dominika Krupa (PG Praszka).

Jednym z fundatorów nagród była Rada Rodziców.

Tekst i zdjCcia AK

KULISY POWIATU24 7 marca 2013sport

ZwyciCcczyniami V jubileuszowego turnieju siatkówki s> zawod-niczki z Rudnik. O ich wygranej zadecydował jeden set.

Kowale: WspomnieM czar

Historia drucyny zaczCła siC w 1954 roku. Na boisko

pod Aleksandrowem nie przyje-chał zespół goWci, wiCc miejsco-wi zagrali miCdzy sob> – młodsi na starszych, którzy w spotka-niach miCdzy miejscowoWciami reprezentowali wioskC.

- WygraliWmy dwa do zera – wspominaj> Tadeusz MeroM, ówczesny bramkarz oraz Ryszard PreW, pomocnik zespołu młodszych. – Starsi nie mogli siC z tym pogodzić i zac>dali rewancu. Dwa tygo-dnie póaniej przegrali z nami jeden do trzech.

Krystian Hyc, niekwestio-nowany lider zespołu młodych zarz>dził, ce skoro s> lepsi, to oni teraz bCd> reprezentować wieW w piłkarskiej rywalizacji. Ze starej ekipy zostało jedynie trzech zawodników.

- I zaczCły siC dla nas wielkie spotkania – mówi> Tadeusz MeroM i Ryszard PreW. – JeadziliWmy na mecze na rowerach. Nikt nas nie musiał namawiać, rwaliWmy siC do gry.

Piłkarze szczególnie wspo-minaj> mecze miCdzy innymi z Mokrskiem, w którym prze-grali 0-2, ale kiedy pojechali na rewanc nie dali szans rywa-lom gromi>c ich 5-0. CzCsto grali równiec z Ocarowem i to skutecznie, bo najczCWciej wygrywali.

Panowie sypi> wynikami jak z rCkawa. Mimo ce minCło prawie piCćdziesi>t lat wci>c pamiCtaj> niektóre zagrania, akcje i gole.

- Piłka od tego czasu bar-dzo siC zmieniła – oceniaj>. – GraliWmy wtedy systemem

WM. To taktyka, której ucywali WCgrowie w latach swojej WwietnoWci. Nazywa siC tak, poniewac rozpisani na tablicy zawodnicy tworz> wspomnia-ne litery.

Ustawienie WM dla dzisiej-szych pasjonatów piłki wydaje siC nie do zastosowania. Istnia-ły pozycje, o których młodsze pokolenie nie ma pojCcia. PiC-ciu napastników, w tym dwóch ł>czników, dwóch bocznych

skrzydłowych oraz Wrodkowy napastnik. Dwóch pomocni-ków, którzy jednak równiec nie mieli zadaM defensywnych oraz trzech obroMców, razem z bramkarzem odpowiedzial-nych tylko za destrukcjC.

- Gra była wtedy bardziej czysta – mówi Tadeusz MeroM. – Szczególnie chroniony był bramkarz, praktycznie niety-kalny w polu bramkowym. Mógł łapać piłkC po podaniu

swoich obroMców. Miał jednak zdecydowanie wiCcej pracy nic obecnie, gdyc piłka była znacz-nie bardziej ofensywna.

Historia zespołu „młodych” powtórzyła siC w latach 70. Tym razem wyst>pili oni jed-nak w roli „starych”, którzy bronili prymatu w wiosce. Maj>c po 35 lat nie dali szans „młodym” pokonuj>c ich 6-2. Z tamtej drucyny cyj> jedynie 4 osoby.

- Serce nas boli, kiedy widzimy piCkne boisko w Kowalach, ale puste – mówi Tadeusz MeroM i Ryszard PreW. – My graliWmy na ugo-rach i pastwiskach, a potra-ilibyWmy zebrać nawet trzy drucyny młodych chłopa-ków. Dzisiaj nie ma nawet jednej.

Damian PieTRusKAZdjCcie

archiwum prywatne

MinCły lata WwietnoWci

W Kowalach, gdzie zlikwidowano drucynC piłkarsk>, w latach piCćdziesi>tych do piłki garnCła siC rzesza młodziecy.

Od lewej: Henryk Szukała, Tadeusz MeroM, Kazimierz Owczarek, Wiesław Mania, Zdzisław Hombek, Stanisław Czechowski, Stanisław Hombek, Ryszard PreW, Alek Sitny, Jerzy Ciupa, Zygmunt Mazur. Na zdjCciu brakuje Krystiana Hyca, Ryszarda Soberki i Stanisława TkaczyMskiego.

Praszka: siatkówka dziewcz>t

Puchar dla RudnikW V turnieju siatkówki dziewcz>t o puchar dyrektora Publicznego Gimnazjum w Praszce wziCły udział cztery drucyny.

Po wyrównanej grze – przewag> w małych punktach – zwyciCcyły zawodniczki z Rudnik.PG Rudniki: Aleksandra Duda, Paulina Kierzek,

Monika Łapucha, ilona Pawelec, Anna Pinkosz, Joanna Pawelec, Weronika Pielucha, Wiktoria VwierczyMska, Roksana Tasarz, swietłana Turkiewicz, Natalia Garbaciak, Julia słowik. Opiekun Piotr Rasztar.

ZS Gorzów Vl.: Weronika Ptak, Milena stCpieM, Anna Wonchała, sandra Osyra, Amelia Gnacy, Kinga Włoch, Natalia sieradzka, iwona Augustyniak. Opiekun sebastian uznaMski.

PG Praszka: Dominika Krupa, Anita Majchrowska, Michalina Jarema, Kamila Włoch, Katarzyna bółtaszek, Dominika Małycha, edyta Nalichowska, Maria szymaMska, Zuzanna Feliks, Marlena Poranek, Patrycja Wacowska. Opiekun Barbara Morawiak.

PG Gorzów Vl.: Dominika Pawlica, Wiktoria Kania, Martyna Ł>tka, Katarzyna Tomala, Agnieszka Kurzela, Julita Wróblewska, Mariola Ł>tka, Martyna Wonchała, Weronika Hofman, Anna Gallus. Opiekun Bocena syma.

Puchary otrzymały tec najlepsze zawodniczki z poszczególnych zespołów. Na zdjCciu z trenerami i dyrektor PG w Praszce - Danut> Czemielewsk> - Cholak.

Kluczbork: sCdziowie

Podnosili kwaliikacje

Od 1 do 3 marca w BogdaMczowicach oraz w Kluczborku spotkali siC sCdziowie i obserwatorzy opol-skiego Kolegium sC-dziów.

Uczestniczyli oni w kur-sie uniikacyjno-szko-

leniowy, który polegał na udziale w wykładach teore-tycznych, ale takce w jego trakcie odbyły siC zajCcia praktyczne. Jednym z nich był test wytrzymałoWciowy yoyo, w którym sCdziowie wykazali siC dobr> kondy-cj>. Ogromnej iloWci mate-riałów do analizy dostar-czył obserwatorom mecz sparingowy MKS Klucz-bork - GKS Tychy, który sCdziowali kluczborczanie Tomasz Okaj, Dawid Matyszczak i szymon ŁCcny.

- Ten mecz mogli sCdzio-wać najlepsi sCdziowie z Opolszczyzny, ale nie taka była idea – powiedział Jarosław Przybył, prezes Kolegium SCdziów – Mło-dzi sCdziowie mieli okazjC zmierzyć siC ze sporym wyzwaniem, a obserwato-rzy mieli za zadanie właWci-wie ocenić ich pracC.

Marcin sZeCel

KU­LI­SY­PO­WIA­TUsport 257 marca 2013

Siatkarskie tabele

W sobotC 2 marca Piast Iskra Pimat podejmo-

wał bezdyskusyjnego lidera grupy A III ligi.

- Zespół ze Strzelec nie przegrał jeszcze w lidze, a wiCkszoWć spotkaM wygry-wał za trzy punkty, ale my na pewno za darmo ich nie od-damy – mówił przed meczem Bogdan Pawlak, trener go-rzowian.

Przypuszczenia malkon-tentów, ce bCdzie szybkie 0:3 zdawał siC potwierdzać pierwszy, zaledwie 20-minu-towy set, w którym goWcie ra-zili miejscowych zagrywk> i atomowymi atakami, a takce wykorzystali brak asekuracji w grze Piasta.

Sygnał zmiany na lepsze dał Sławomir Frankowski – po jego ataku gospoda-rze po raz pierwszy w tym meczu objCli prowadzenie i to nie na krótko, bo m.in. po ataku Damiana Nogi i bloku Marcina Szymczy-kiewicza wygrywali 5:1, by potem zwiCkszyć przewagC do 5 pkt (11:6). UKS potraił jednak wykorzystać najdrob-niejszy bł>d i przestój w grze miejscowych i najpierw był remis 15:15, a potem 20:18 prowadzili przyjezdni. KoM-cówka była emocjonuj>ca. Na 20:20 wyrównał Łukasz Balas, a punkt bezpoWrednio

z zagrywki zdobył Przemy-sław NamyWlak. Przy pro-wadzeniu Piasta 22:21 znów blokiem popisał siC Marcin Szymczykiewicz, a asa ser-wisowego goWciom zafundo-wał Sławomir Frankowski.

W III secie najciekawsze rzeczy działy siC w koMco-wych fragmentach. Przy wy-niku 20:19 dla UKS-u kiwk> punkt zdobył rozgrywaj>cy Paweł Chyra, skutecznie zaatakował Sławomir Fran-kowski, a Damian Noga punktował bezpoWrednio z zagrywki i Piast prowadził 22:20, a potem, po kolejnych skutecznych atakach tego

zawodnika 24:22. Gdy przy stanie 24:23 piłka uderzo-na przez Przemysława Na-myWlaka spadła na parkiet, miejscowi cieszyli siC z wy-granej, lecz arbiter zmienił zdanie.

- To było nieczyste ude-rzenie, tak zwana niesiona piłka – przyznał racjC sCdzie-mu Waldemar Kobienia, prezes OkrCgowego Zwi>z-ku Piłki Siatkowej w Opolu.

W nerwowej koMcówce sCdziowie nie ustrzegli siC jednak błCdu. Po ataku rywali w beznadziejnej sytuacji Da-mian Noga zdołał nog> odbić piłkC, ale nim to uczynił, ar-biter przerwał grC, przyzna-j>c punkt ekipie ze Strzelec i UKS wyrównał na 25:25.

- RzeczywiWcie piłka była jeszcze w grze – powiedział po meczu Roman Palacz, trener UKS.

Zdenerwowani gorzo-wianie w dwóch kolejnych akcjach nadziali siC na blok rywali.

W czwartej – jak siC póa-niej okazało ostatniej partii - Piast walczył równie am-bitnie i kilkakrotnie nawet prowadził, raz rócnic> nawet 3 pkt (11:8), ale ostatecznie górC wziCło doWwiadczenie przeciwnika.

- Cóc z tego, ce zagra-liWmy dobry mecz skoro jeden punkt odebrali nam dziW sCdziowie – mówił po spotkaniu rozcalony trener Pawlak. – Te same przewi-nienia nam odgwizdywali, Strzelcom nie.

Tekst i zdjCcie AS

Jak równy z równymChoć w spotkaniu z UKS-em Strzelce Opolskie gospodarze przegrali 1:3 to zaskarbili sobie

sympatiC publicznoWci.

Piast Iskra Pimat Gorzów Vl>ski – UKS Strzelce Opolskie 1:3 (-15, 22, -25, -20)

Piast: byta, Noga, Balas, Szymczykiewicz, NamyWlak, Frankowski, Hiper (libero) oraz Chyra, Kostrzewa. Tre-ner Bogdan Pawlak.

Sławomir Frankowski (z lewej) był wyrózniajacym siC za-wodnikiem gorzowskiej ekipy.

Kluczbork: Siatkówka

Przed spotkaniem Mickie-wicz miał piCć punktów

przewagi nad drugim w tabeli Miracem.

- Wiemy, jak wacny jest to mecz – mówił przed pierwszym gwizdkiem Józef Golenia, ki-bic siatkówki i działacz UKS – u. - ZwyciCstwo za trzy punkty juc dziW zapewni nam awans do grupy A. Poracka – nie biorC jej pod uwagC – tec naszych szans nie przekreWli, ale sprawC awansu rozstrzygn> kolejne mecze.

Pocz>tek pierwszego seta kluczborczanie kontrolowali i wydawało siC, ce gładko wygra-j>, ale Głubczyce udowodniły, ce nie przez przypadek s> wiceli-derem. Goniły wynik, jednak nie udało im siC odrobić strat.

Drugi set był wymian> punkt za punkt, ale pod koniec zawod-nicy UKS – u popełniali bł>d za błCdem i w efekcie przegrali.

W trzecim secie kluczbor-czanie siC przebudzili i zwy-

ciCcyli rywali ac siedmioma punktami. Set czwarty to znów huWtawka emocji. Siatkarze Mickiewicza prowadzili juc 21:15, jednak gospodarze siC zaciCli, a przyjezdni uwierzyli, ce mog> przechylić szalC zwy-ciCstwa na swoj> korzyWć i tak tec zrobili.

Tie break był zaciCt> wymia-n> punkt za punkt. Na szczCWcie zakoMczył siC triumfem UKS –

u, na co pewnie nie bez wpływu był doping ponaddwustuosobo-wej publicznoWci, która ostatnie minuty meczu kibicowała na stoj>co, a zachCcał j> do tego

Feliks -maskotka drucyny.MVP spotkania został wy-

brany kluczborski Wrodkowy Krzysztof Grunsiok.

Tekst i zdjCcie MZ

To był mecz walkiW sobotC 2 marca UKS Mickiewicz rozegrał zaciCty mecz z bezpoWrednim rywalem w tabeli Miracem

Głubczyce. Chociac kluczborczanie wygrali, nie zapewnili sobie jeszcze awansu do grupy A III ligi.

UKS Mickiewicz Kluczbork - Mirac Głubczyce 3:2 (21, -18, 17, -23, 12)

UKS: Ł. SurmiMski, M. SurmiMski, UrbaMski, M. Szy-porta, Grunsiok, T. Szyporta, Langos (l) oraz Niedziel-ski, Brus, RadoW, Resel, Wójciak, Kubiszyn. Trener Ma-riusz Łysiak.

Siatkarzom UKS Mickiewicz na zdjCciu towarzyszy Feliks - maskotka drucyny.

Praszka: Spod kosza

Koszykarze Basketu mieli bardzo udany weekend.

Wygrane BasketuW sobotC i niedzielC 2 i 3 marca LKS Basket

rozegrał dwa mecze w wieluMskiej amatorskiej lidze koszykówki.

Praszkowianie oba spotkania wygrali. W sobotC pokonali CFH WieluM na jego parkiecie 89:60, zaW w niedzielC

w hali w Gorzowie Vl>skim zespół o nazwie Taka Paka Mokrsko 86:50. Kluczem do obu zwyciCstw była znakomita skutecznoWć praszkowian w rzutach za 3 pkt. Grzegorz Krzanowski w obu meczach zapisał na swoim koncie ac dziesiCć „trójek”, a Tomasz SzymaMski, graj>cy trener – dziewiCć. Cztery takie rzuty dołocył Krzysztof Bartoszek.

- W obu spotkaniach pokazaliWmy dobr>, zespołow> obronC, zaW w ataku zawodnicy rzucali z dobrze wypracowanych pozycji, co dało wysoki procent skutecznoWci – ocenił trener SzymaMski. AS / zdjCcie archiwum klubu

Basket Praszka – CFH WieluM 89:60 (26:18, 25:15, 13:15, 25:12).

Basket: Krzanowski 37, SzymaMski 18, Bartoszek 17, RCkowicz 5, Pokorski 5, Opiela 3, Tylski 2, BlabuW 2.

Basket Praszka – Taka Paka Mokrsko 86:50 (22:15, 21:14, 23:10, 20:11)

Basket: Krzanowski 26, SzymaMski 23, Bartoszek 19, Pokorski 10, RCkowicz 5, BlabuW 3, Opiela, Tylski.

Sobota z tenisemW sobotC 9 marca w hali przy ul. ByczyMskiej

rozegrany zostanie turniej Grand Prix oraz Gorzowski PiastuW.

Najpierw, o godz. 10.00, przy stołach stan> uczniowie szkół podstawowych, a o 11.00 zmagania rozpoczn> dziewczC-

ta i chłopcy ze szkół gimnazjalnych. Uczestników obowi>zuje wpisowe w wysokoWci 5 zł oraz zgoda rodziców start.

O godz. 15.00 rozgrywki w turnieju Grand Prix zainaugu-ruj> zawodnicy w dwóch grupach wiekowych – do 40 lat i powycej 40 lat, zaW o 16.00 amatorzy. Wpisowe to 15 zł.

AS

Gorzów Vl>ski: Zaproszenia

III liga mCcczyzn, grupa A: Volleyball Team OKS Cocon – AZS PWSZ 3:0 (15, 24, 20), Siatkarz – Kaman Volley 0:3 (-22, -17, -27), TOR – Uniwersytet Opolski 3:1 (-19, 18, 20, 16), Piast Iskra Pimat – UKS 1:3 (-15, 22, -25, -22).1. UKS Strzelce Opolskie 12 34 36:72. TOR DobrzeM Wielki 12 27 31:153. Volley KCdzierzyn 12 26 29:164. OKS Cocon Olesno 12 21 28:215. AZS Uniwersytet Op. 12 15 21:266. Piast Gorzów Vl>ski 12 10 15:287. AZS PWSZ Nysa 12 6 11:328. Siatkarz Otmuchów 12 5 7:33

9 marca graj>: AZS PWSZ – Piast, Volleyball Team OKS Cocon – Siatkarz (17.00), TOR – UKS, Uniwersytet Opolski – Kaman Volley.

III liga mCcczyzn, grupa B: Azymek – MKS Volley 3:2 (14, 16, -24, -22, 9), WSPS – Lider 3:1 (19, -18, 20, 21), UKS Mickiewicz – Mirac 3:2 (21, -18, 17, -23, 12), GSM – Mechanik 3:2 (20, -20, -12, 21, 10)1. Mickiewicz Kluczbork 11

KULISY POWIATU26 7 marca 2013SportNasze powiaty: Z zielonego stołu

Turniej odbył siC w hali sportowej przy ul.

ByczyMskiej w Gorzowie Vl>skim. DwanaWcie zespo-łów dziewcz>t rywalizowało w czwartek 21 lutego, czter-naWcie drucyn chłopców w pi>tek 22 lutego.

Znakomicie spisała siC dziewczCca drucyna Publicz-nego Gimnazjum w Rudni-kach w składzie Karolina Zaj>c i Paulina Kierzek (opiekun Robert KsiCca-rek), która stanCła na naj-wycszym podium.

- DziewczCta wygrały wszystkie spotkania – tłuma-czy ich opiekun.

To najwacniejsze, inało-we, toczyły z PG nr 3 z Nysy i wygrały 3:2. O tytule zade-cydowała gra deblowa.

- Kasia i Paulina miały w niej zdecydowan> przewagC i zwyciCcyły trzy do zera – rela-cjonuje Robert KsiCcarek.

Tym samym rudniczanki poprawiły siC w stosunku do ubiegłorocznej Gimnazjady, w której zajCły 3. miejsce.

– Sukces jest tym cenniej-szy, ic nasz zespół nie był

rozstawiony w tych mistrzo-stwach – tłumaczy nauczy-ciel. - To trzecie w historii szkoły drucynowe mistrzo-stwo w tenisie dziewcz>t.

Teraz przed młodymi tenisistkami kolejne wyzwa-nie - PG z Rudnik bCdzie reprezentowało wojewódz-two opolskie w mistrzo-stwach Polski.

- Najprawdopodobniej rozegrane zostan> one w kwietniu – wyjaWnia opiekun szkolnych mistrzyM.

Na 6. miejscu uplasowały siC gimnazjalistki z Chociano-wic Patrycja Lorek, Natalia BrzCczek i Aleksandra Ostrzecha (opiekun Regina Malinowska), a na 7. pozycji rywalizacjC ukoMczyły drucy-na PG nr 1 Olesno w składzie Natalia WoW, Oliwia Stuli-głowa i Natalia Flak (opie-kun Artur ChCciMski).

- Turniej stał na wysokim poziomie, a wiele meczów koMczyło siC po piCcioseto-wej walce – podsumował Edmund Olszowy, kierow-nik turnieju.

O krok od powtórzenia

wyczynu rudniczanek w rywalizacji chłopców byli uczniowie PG z Byczyny Kacper Sobczyk, Przemy-sław Siwek i Marcin Tomaszczyk (opiekun Alek-sandra Kochan), trenuj>cy w klubie GUKS Byczyna (trener Robert Kochan).

- Nie mieli problemów z dotarciem do inału – opisu-je przebieg zawodów trener Kochan.

Tam czekał na nich ubiegłoroczny mistrz województwa – ekipa PG

nr 5 z KCdzierzyna-Koala, a przy stole stanCli Kacper i Przemek.

- O wszystkim zadecydo-wała gra podwójna – rela-cjonuje Kacper Sobczyk. – W decyduj>cym, pi>tym secie prowadziliWmy dzie-wiCć do oWmiu, ale trzy ostatnie punkty zdobyli rywale. Jest niedosyt, bo mogliWmy być mistrzami.

Drugie miejsce to rów-niec sukces byczynian, bo w ubiegłorocznej Gimnazja-dzie byli na 4. miejscu.

- Wicemistrzostwo woje-wództwa to najlepsze osi>-gniCcie w tej dyscyplinie w historii szkoły – tłumaczy Robert Kochan.

Blisko podium byli tenisi-Wci z PG 1 w OleWnie Remi-giusz Wachowski i Michał Polak (opiekun Artur ChC-ciMski), ale w spotkaniu o 3. miejsce przegrali 1:3 z PG nr 2 w Strzelcach Opolskich. Na 11. pozycji rywalizacjC zakoMczyło PG z Gorzowa Vl>skiego (Damian Gacka, Mateusz Klich, Marceli

Hanas, opiekun Małgorza-ta Skiba).

W obu turniejach nagrody dla najlepszych drucyn wrC-czał Paweł Wawrecki, dyrektor Miejsko-Gminnego Domu Kultury w Gorzowie Vl>skim. SCdzi> głównym mistrzostw był Bogdan Panek, a sCdziami punkto-wymi uczniowie Zespołu Szkolno-Gimnazjalnego oraz Zespołu Szkół w Gorzowie Vl>skim.

AS / ZdjCcia archiwum prywatne

Mała piłeczka, ducy sukcesSukcesem zakoMczył siC start reprezentantów Rudnik i Byczyny w finale drucynowych mistrzostw województwa szkół gimnazjalnych.

DziewczCta z GP w Rudnikach siCgnCły po mistrzostwo województwa, a gimnazjaliWci z Byczyny po wicemistrzostwo.

Tenisowe tabeleIII liga mCcczyzn: Sokół – Kujakowice 4:6, AZS PWSZ

III – MOKSiR 7:3, MaMkowice – Dalachów 6:4, LUKS II – SKS LUKS II 5:5. Mecz Lellek – MMKS został przełocony.1. LZS Kujakowice 12 24 96:242. AZS PWSZ Nysa III 12 21 81:393. UKS Dalachów 12 14 66:544. Lellek Sławice 11 14 60:505. LZS MaMkowice 12 12 55:656. MMKS KCdzierzyn 11 11 54:567. SKS LUKS Nysa II 12 11 59:618. Sokół Niemodlin 12 6 51:699. LUKS Korfantów II 12 3 38:8210. MOKSiR Zawadzkie 12 2 30:90

IV liga mCcczyzn: MKS – STS 8:0, DOKiS – Lew 3:8, Odra – OKS 8:3, GUKS – Orzeł 8:1, Grom – Victoria 8:2.1. MKS Wołczyn 12 24 96:182. Lew Głubczyce 12 20 92:453. Odra K>ty Opolskie 12 18 82:444. GUKS Byczyna 12 15 79:605. Victoria ChróWcice 12 12 66:726. OKS Olesno 12 11 68:727. Grom Szybowice 12 6 50:798. Orzeł Branice 12 6 55:879. STS Strzelce Op. 12 5 41:9110. DOKiS DobrodzieM 12 3 40:88

V liga mCcczyzn: M-GOK – MLUKS 8:1, AZS PWSZ IV – Sokolik 8:4, Lutnik – Polonia 8:1, MKS II – Kłodnica II 8:1, LUKS III – Odra II 6:8.1. M-GOK Gorzów Vl>ski 12 23 95:382. AZS PWSZ Nysa IV 12 19 91:493. UKS Lotnik Olesno 12 18 80:534. MKS Wołczyn II 12 15 85:715. LUKS Korfantów III 12 9 70:796. Polonia Smardy 12 9 60:877. Kłodnica II KCdzierzyn 12 8 56:838. Odra K>ty Opolskie II 12 7 69:869. MLUKS Głuchołazy 12 7 51:8510. Sokolik Niemodlin 12 5 54:88

***Finałow> rundC (o miejsca 1-8) rozpoczCły tenisistki II

ligi. W pierwszym meczu zajmuj>cy 6. lokatC w tabeli UKS Dalachów przegrał 3:7 z wiceliderem Cieszko Cieszyn.

Strojec: Sukces

Półinał rozegrany został w czwartek 28 lutego w sali sportowej PSP 7 w

Strzelcach Opolskich. O miano najlep-szej walczyły drucyny z PSP 2 Opole, PSP 2 Głubczyce, PSP Strojec oraz gospodarze.

- Po zwyciCstwach w turnieju gmin-nym i powiatowym jechaliWmy na półi-nał z nadziej>, ale tec i obaw>, bo wie-dzieliWmy z kim przyjdzie nam toczyć boje – mówi Romuald NatkaMski, trener zespołu ze Strojca. - Kacda z tych szkół jest o wiele wiCksza od naszej a dodatkowo opolska „Dwójka” jest szkoł> sportow>.

Zawodniczki ze Strojca poddawać siC jednak nie zamierzały i juc w pierw-szym meczu wysoko, bo ac 35:4 poko-nały Głubczyce.

- To był dobry pocz>tek – przyznaje nauczyciel. – Tym bardziej, ce w kolej-nym meczu Strzelce wygrały z Opolem, drucyn>, z któr> stoczyliWmy bardzo zaciCte i obituj>ce w faule spotkanie, co w koMcówce miało decyduj>ce zna-czenie.

Na 20 sekund przed koMcow> syren> strojecczanki przegrywały 19:20. Ner-wowa i agresywna gra opolanek dała im trzy kolejne rzuty wolne, a w efek-cie dwupunktow> przewagC i zwyciC-stwo. Potem Strzelce rozgromiły Głub-czyce 65:10.

- I to właWnie ostatni mecz ze Strzel-cami był dla nas najtrudniejszy – rela-cjonuje Romuald NatkaMski.

Pierwsza kwarta nalecała do zespołu ze Strojca (13:10), w drugiej dominowały dziewczCta ze Strzelec – zdobyły 18 punk-tów, nie trac>c ani jednego i po pierwszej połowie Strojec przegrywał 13:28.

- W drugiej połowie nast>pił prze-łom – mówi nauczyciel. – Dziewczyny zaczCły odrabiać straty. Po trzeciej kwarcie przegrywały juc tylko trzema punktami.

Koncertowa gra strojecczanek w czwartej kwarcie dała im zwyciC-stwo 46:43.

- Obie ekipy popłakały siC – dodaje nauczyciel. – Nasze dziewczyny z rado-Wci, dziewczyny ze Strzelec z rozpaczy. To my zagramy w inale wojewódzkim.

W drucynie ze Strojca zagrały: Pau-lina Grzebielec (43 pkt )Anita Mora-wiak (32), Aleksandra OWródka (10), Wiktoria Kamyk (6), Wiktoria Sykulska (4), Agnieszka Giec (2), Julia Wicher, Julia Jurczyk, Roksana Wilhelm, Klaudia Pokorska, Magda-lena Tkacz. AK / ZdjCcie

archiwum szkoły

Łzy radoWci i rozpaczyDrucyna dziewcz>t wygrała półfinał mistrzostw województwa szkół podstawowych w miniko-

szykówce i tym zaliczyła najwiCkszy sukces w tej dyscyplinie w historii szkoły.

Zawodniczki ze Strojca powalcz> o wojewódzkie złoto w minikoszykówce dziewcz>t - w półinale wygrały wszystkie mecze.

KU­LI­SY­PO­WIA­TUSport 277 marca 2013

Olesno: Piłka w grze

W turnieju udział wziCło osiem drucyn, które

tworzyli zawodnicy z rocz-nika 2004 i młodsi - Gwar-dia Opole, MKS Gogolin, Raków CzCstochowa, Aka-demia Piłkarska Lubliniec, MKS Kluczbork, Herkules Kochanowice, Akademia Piłkarska Olesno I i Akade-mia Piłkarska Olesno II.

- ChCtnych do wyjWcia na boisko jest tylu, ce zawsze mam ten sam problem, kogo wystawić – mówi Zbigniew Bienias, trener Akademii Pił-karskiej Olesno. – Dlatego tec tym razem nasz> AkademiC podzieliłem na dwie drucy-ny, by kacdy z chłopców miał szansC zagrać w turnieju.

Dwunastominutowe mecze rozgrywane były systemem kacdy z kacdym. Juc pierw-szy mecz Akademia Piłkarska Olesno I – MKS Kluczbork, zakoMczony remisem 1-1, był zapowiedzi> wysokiego po-ziomu turnieju. Potwierdziły to kolejne spotkania, w których zawodnicy, nawet po straconej jednej czy dwóch bramkach, walczyli do koMca.

- Co jak co, ale tym młodym piłkarzom ambicji odmówić nie mocna – mówił Jerzy Je-ziorowski, dyrektor Zespołu Szkół DwujCzycznych.

Mecz o 7. miejsce Aka-demia Piłkarska Olesno II – MKS Gogolin był tak samo

wacny jak ten inałowy. Za-koMczył siC wynikiem 1-1 i rzutami karnymi, w których lepszy był Gogolin..

- To chłopcy, którzy do-piero rozpoczynaj> swoj> przygodC z piłk> – mówi Zbi-gniew Bienias. – NaprawdC nie jest ale - dwa remisy, w tym z silnymi Kochanowica-mi i zwyciCstwo w meczu o miejsce to dobry wynik.

O 3. lokatC równiec jak lwy z Gwardi> Opole walczyli młodzi kluczborczanie, którzy od wrzeWnia trenuj> pod okiem Rafała Niziołka, piłkarza II-li-gowego MKS-u.

- ZwyciCstwo 2-1 po bram-kach Kuby Szydlika i Kamila VliwiMskiego cieszy – mówi Rafał Niziołek. – Ale tak na-

prawdC tu nie wynik jest naj-wacniejszy, a to, ce chłopcy mog> skonfrontować swoje umiejCtnoWci na boisku z in-nymi zawodnikami. Oby w okolicy było wiCcej takich tur-niejów.

Do walki o główne trofeum stanCły niezwykle zmotywo-wana i dodatkowo wspierana przez licznie zgromadzon> pu-blicznoWć Akademia Piłkarska Olesno I i rozgrywaj>cy Wwiet-ny turniej Herkules Kochano-wice. Dwa traienia Konrada Janickiego i jedno Jasia DCb-skiego dało zwyciCstwo 3-1 oleWnianom.

- Jak zwykle liczyliWmy na dobr> zabawC i jak zwykle na zwyciCstwo – cartował juc po turnieju Zbigniew Bienias.

Akademia Piłkarska Olesno I: Arkadiusz Gruca, Maksy-milian Rataj, Patryk Cegla-rek, Michał Owczarek, Alex Prochota, Filip Jonek, Kon-rad Janicki, Jan DCbski, Ma-ximilian Czech, Sebastian S>sała, Michał Kontny, Igor DCbowski.

MKS Kluczbork: Kacper Vmiałek, Patryk KoWcielny, Jakub Szydlik, Filip Kukla, Kacper Białek, Tomasz Do-magała, Tomasz Zacharasie-wicz, Dawid Filarski, Martin Zmudzik, Jakub ZiemiaMski, Kamil VliwiMski.

Akademia Piłkarska Olesno II: Sebastian LeWniak, Bar-tosz Kalinowski, Max Pro-chota, Jan Widera, Mateusz Bawet, Franciszek Wójcik,

Paweł DCbski, Igor Goł, Ma-ciej Jankowski, Piotr FajbuW, Paskal Ceglarek, Jeremiasz

Wolny, Olaf Miler, Bartosz Mazurkiewicz, Andrzej Ha-ławin. Tekst i zdjCcia MK

Jak zwykle zabawa i zwyciCstwo W niedzielC 3 marca odbył siC turniej piłki nocnej o puchar dyrektora Zespołu Szkół DwujCzycznych. Wywalczyli go gospodarze – Akademia

Piłkarska Olesno I.

Triumfatorzy turnieju - Akademia Piłkarska Olesno I. Na zdjCciu z trenerem Zbigniewem Bieniasem.

Trzeci> lokatC wywalczyli kluczborczanie. Na zdjCciu z trenerem Rafałem Niziołkiem.

Puchar z dum> pokazuje Max Prochota z Akademii Piłkar-skiej Olesno II. Obok z medalem Sebastian LeWniak.

Kluczbork, Praszka: Ze sportu szkolnego

Turniej półinałowy roze-grany został w czwartek

28 lutego w hali OWrodka Sportu i Rekreacji w Klucz-borku. Oprócz póaniejszych triumfatorek startowały w nim takce dziewczCta z miej-scowego I LO oraz zespoły z Namysłowa i Opola.

Praszkowianki na inaugura-cjC zmierzyły siC z licealist-kami z Namysłowa i pew-nie wygrały 2:0. Kolejnym rywalem były miejscowe, które w swoim pierwszym spotkaniu 0:2 przegrały z opolankami. Po dwóch se-tach było 1:1 i zwyciCzcC wyłonił dopiero tie break.

- Set był bardzo wyrów-nany, ale ostatecznie zwy-ciCski dla nas – relacjonuje Bogdan Pawlak, trener pra-szkowianek.

W ostatniej potyczce repre-zentantki ZSP zmierzyły siC z licealistkami z Opola, maj>cy-

mi na koncie takce dwie wy-grane. Triumfator tego me-czu zapewniał sobie awans do inału wojewódzkiego, bo przypadał on w udziale tylko zwyciCzcy półinału.

W pierwszej odsłonie zde-cydowanie dominowały pra-szkowianki i wygrały 25:17.

- Dziewczyny grały kapi-talnie w ataku i w bloku, bar-dzo dobrze funkcjonowała zagrywka, która odrzucała przeciwniczki od siatki – ko-mentuje szkoleniowiec.

W drugim secie role od-wróciły siC i to opolanki były wyraanie gór> – zwy-ciCcyły 25:16 i podobnie jak w spotkaniu z Kluczborkiem potrzebny był tie break. Ze-spół z Praszki rozpocz>ł go udanie, bo prowadził 8:4.

- Wtedy na zagrywkC we-szła zawodniczka z Opola trenuj>ca w Szkole Mistrzo-stwa Sportowego i rywalki

zdobyły piCć punktów z rzC-du – mówi trener Pawlak.

Potem zespół z Opola prowadził nawet 12:9 i wy-dawało siC, ic pewnie zmie-rza po zwyciCstwo.

- DziewczCta zaczCły jed-nak znów dobrze grać w obronie oraz dobrze zagry-wać i dały radC odwrócić losy spotkania – kontynuuje Bogdan Pawlak.

Przy stanie 15:14 punkt bezpoWrednio z zagrywki zdobyła Edyta Szymczykie-wicz i to siatkarki ZSP cie-szyły siC z awansu.

- To pierwszy w histo-rii szkoły awans dziewcz>t do inału mistrzostw wo-jewództwa – przypomina trener Pawlak. – Nie pa-miCtam czy w ogóle ktoW z powiatu wczeWniej go wy-walczył. DziewczCta zagra-ły naprawdC bardzo dobry turniej. Były skuteczne w

ataku, bloku i w zagryw-ce. Kacda z nich zagrała swoje cyciowe spotkania.ZwyciCski zespół grał w składzie: Alicja Baros, Mag-dalena Łapucha, Paulina Małc, Klaudia Zadworna, Barbara Kostrzewa, Edyta Szymczykiewicz, Julia Gra-

bowska, Marzena PorCb-ska, Natalia PCcherczyk, Beata StCpieM.

Finał mistrzostw roze-grany zostanie najprawdo-podobniej w Opolu. Termin nie jest jeszcze znany, bo do rozegrania pozostał jeden półinał.

- Dla nas juc awans do czwórki najlepszych zespo-łów województwa jest na-prawdC ducym sukcesem - koMczy trener Pawlak. – Medal byłby czymW wspania-łym.

AS / ZdjCcie archiwum prywatne

S> w czwórce najlepszychSiatkarki Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych z Praszki wygrały półinał mistrzostw województwa szkół ponadgimnazjalnych i zagraj> o medale.

Przed siatkarkami z Praszki kolejne sportowe wyzwanie - walka o medale mistrzostw województwa szkół ponadgimnazjalnych.

KULISY POWIATU Sport28 7 marca 2013

Nasze powiaty: Przed ligowym sezonem

MKS Kluczbork – GKS Tychy 1-0 (1-0)Bramka – Hober (20.).MKS: Abramowicz - Orłowicz, Ganowicz, Gierak, Gawron

- Hober (88. Bienias), Niziołek, Culic (65. Rewucki), BzdCga (76.

Suchecki), Arian - Kaczmarek (46. Mikulski). Trener Andrzej KonwiMski.

MKS pokonał czołowy zespół I ligi, choć nie wyst>pił w optymalnym zestawieniu, a w ataku zagrał pomocnik Damian Kaczmarek, po przerwie zast>piony debiutantem Radosławem Mikulskim.

- Dlatego przyjCliWmy defensywny wariant gry – relacjonuje trener KonwiMski. – W pierwszej połowie nasza gra wygl>dała nieale, ale w drugiej wyraanie dominowali goWcie, zaW nam brakowało umiejCtnoWci dłucszego utrzymania siC przy piłce.

Efektem tej pocz>tkowej dominacji była sytuacja sam na sam Miłosza Culica, niestety nie wykorzystana oraz gol Wojciecha Hobera, który po podaniu Adama Orłowicza bCd>c oko w oko z bramkarzem posłał piłkC w długi róg.

- Zadowolony jestem z tego, ic z pierwszoligowcem nie straciliWmy bramki – podsumował trener kluczborczan.

Raków II CzCstochowa – LZS Rudniki 2-0 (1-0)

Rudniki: Halski (46. Jurczyk, 75. Błach) – MacherzyMski, M. Pawelec, Skowronek, Włóka, Kierzek, P. Pawelec, Popczyk, Bejm, Duda, Kutynia oraz Kubat, Kasprzyczak, Przybyła. Trener Grzegorz Krawczyk.

Rudniczanie otrzymali w CzCstochowie (mecz rozegrano na boisku ze sztuczn> muraw>) solidn> lekcjC futbolu.

- Przewaga gospodarzy była duca i dobrze, ic skoMczyło siC tylko na dwóch bramkach – relacjonuje Janusz Staniszewski, kierownik drucyny. – Ostatnio duco graliWmy w hali i przejWcie na duce boisko nie wyszło nam. W całym spotkaniu mieliWmy tylko dwie okazje.

W I połowie sytuacji sam na sam nie wykorzystał Wojciech Popczyk, który traił w bramkarza, a po zmianie stron groanie z rzutu wolnego strzelił Dawid Kasprzyczak.

W bramce zespołu z Rudnik zadebiutował, potwierdzony juc do gry, Rafał Halski, do niedawna golkiper OKS-u Olesno. Nowymi zawodnikami ekipy s> juc takce Marcin Skowronek (ostatnio OKS) oraz Dariusz Gawlik (Start DobrodzieM).

Start DobrodzieM – Tajfun Harbultowice 8-0 (4-0)

Bramki dla Startu: Grzesik (2), Olearczuk, Maniura, Ziaja, Skorupa, Badura oraz samobójcza.

Start: Ochman – Dudek, Dawid Karnydał, Maniura, Badura - Skorupa, Olearczuk, Grzesik, Daniel Karnydał (46. Ziaja) – Jainta (65. Daniel Karnydał), Haberla (37. PCczkowski). Trener Tomasz Maniura.

Na boisku ze sztuczn> traw> w CzCstochowie, bo tam Start rozgrywa wszystkie swoje przedsezonowe sparingi, drucyna z Dobrodzienia nie dała szans zespołowi lublinieckiej B - klasy.

- Nie chodziło w tym meczu o wynik, bo on mógł być nawet dwucyfrowy, ale o przećwiczenie pewnych wariantów ustawiania i gry – mówi Ewald Zajonc, prezes Startu.

Najefektowniejsz> bramkC w 52. min zdobył Damian Skorupa, który uderzeniem z woleja podwycszył wynik na 6-0.

Motor Praszka – Liswarta Krzepice 2-5 (0-1)Bramki dla Motoru: OlszaMski (2).Motor: Wabnicz – Kostek, OlszaMski, Knaga, Szmyd,

Dorota, Pilak, CieWla, Werner, Toborek, Sieradzki oraz Paweł Okaj, Felisiak. Trener Marek KrzemiMski.

W spotkaniu z trzecim zespołem czCstochowskiej A - klasy Motor rozczarował, a obie bramki, zdobyte przez Marcina OlszaMskiego (planuje powrót z LZS Bugaj Nowy) padły po rzutach karnych. Pierwszy z nich sCdzia podyktował za faul na Przemysławie Toborku, drugi za rCkC obroMcy.

- ZagraliWmy słaby mecz – skomentował trener KrzemiMski. – W naszych poczynaniach było duco chaosu i nerwowoWci, byliWmy jakby zagubieni na boisku. Jedynym wytłumaczeniem moce być to, ce podczas pi>tkowego treningu sporo biegaliWmy i zawodnikom brakowało nieco WwiecoWci.

Polonia Wołczyn – LZS Rocnów 4-0 (2-0)Bramki: Bochenek (2), Maćkowiak (2).Polonia: Vwilak (46. Habrajski) – Jarczewski, behaluk,

W>sowski, Szota (46. Duda), Gałkowski (60. Zabłocki), Kocuchowski, Rak, Tokarski, Widerski (60. Maćkowiak), Bochenek (46. Mielczarek). Trener Tomasz Kocuchowski.

Rocnów: P. Chałubiec (65. Pi>tczak) – Paszko, M. Adamski, P. Adamski, Zubrzycki, A. Chałubiec, Pielichowski, Suchecki, Tracz, Mendel, Mioduszewski oraz Andreiszyn, A. Walasik, Marciniszyn. Trener Paweł Chałubiec.

Obie drucyny prowadziły szybk>, otwart> grC, a poloniWci wszystkie bramki strzelili po kontrach.

- WygraliWmy dziCki wiCkszemu doWwiadczeniu oraz dobrej grze w obronie – ocenił Jan Kołosowski, wiceprezes Polonii.

Dwie bramki dla miejscowych strzelił Maciej Maćkowiak (ostatnio LZS B>ków). Wrócił do futbolu po półtorarocznym pobycie za granic>. W bramce zadebiutował Kacper Habrajski, junior MKS-u Kluczbork, który zgłosił chCć gry w Wołczynie.

Sparta Lubliniec – OKS Olesno 3-2 (1-0)

Bramki dla OKS: WiCdłocha, M. Kudełko.OKS: Korzonek (Bator) - D. Kudełko, Rozik, Kubacki,

TrawiMski - Brzenska, Pietrzak, WiCdłocha, Górka, Meryk – Jasina oraz M. Kudełko, Włóka. Trener Andrzej Vwierc.

Gospodarze pokonali Jacka Korzonka juc w pierwszej akcji. Z kolei oleWnianie oba gole zdobyli w koMcówce meczu (76. i 81. min).

- PrzespaliWmy pierwsz> połowC, bo zamiast grania były indywidualne próby narzucenia swojego stylu – komentuje trener Vwierc. – W drugiej, gdy uporz>dkowaliWmy nasze poczynania, gra wygl>dała znacznie lepiej.

W OKS-ie zagrał Krzysztof Meryk, wychowanek klubu, który prawdopodobnie wróci na rundC wiosenn> do Olesna z III-ligowej Odry Opole.

- Sprawa rozstrzygnie siC w tym tygodniu – dodaje szkoleniowiec. – Na pewno bardzo by siC nam przydał, bo po odejWciu Dawida Klonowskiego brakuje nam zawodnika na prawej pomocy.

LZS Chocianowice – Centrala Nasienna ProWlice 1-3 (1-1)

Bramki: Ludyga – Woany, Str>g, Cichosz.Chocianowice: I połowa: Mazur - MyWliwczyk, Hołówka,

G>siorowski, Skalec, Kamienik, Wojciechowski, Jantos, Czyckowski, KrzywiMski, Ludyga. II połowa: Szmigiel, Skowronek, Wójcik, G>szczak, Skalec (Jaron), Kamienik, Jantos, Pilniok, Koj, KrzywiMski, Hatalski. Trener Sebastian Jantos.

ProWlice: Chałubiec (46. Zalejski) – Klamecki (46. Malina), KamiMski, P. Peretiatko (65. Nowak), WrzeWniewski, Cervenak (46. KrzemiMski), Dziewulski, Buła, Str>g, Zgid (46. Cichosz), Woany. Trener Wiesław Okaj.

Lepiej mecz rozpoczCli goWcie i mieli trzy stuprocentowe okazje, ale zarówno Robert Zgid, Michał Buła i Damian Woany nie wykorzystali sytuacji sam na sam.

- Za kacdym razem traiali w bramkarza – opisuje trener Centrali Nasiennej.

Dopiero gol zdobyty przez gospodarzy wyzwolił w przyjezdnych wiCksz> koncentracjC, a to zaowocowało trzema bramkami. Okazje sam na sam z bramkarzem wykorzystali Damian Woany i Grzegorz Str>g, a potem po akcji Daniela WrzeWniewskiego obroMca Chocianowic zatrzymał piłkC rCk>, a rzut karny na gola zamienił Edward Cichosz.

ULKS BogdaMczowice – MKS Gogolin 6-1 (2-1)

Bramki dla ULKS: Małycha (2), Ficek, Gaweł, Lech, LataMska.ULKS: Bar - Czech, Pielichowska, Stuligłowa, Szulik,

LataMska, Gaweł, Kowalczyk, Ficek, ZieliMska oraz Lech, Małycha, Garbicz, Tkaczuk, Badera. Trener Mirosław Krzyształowicz.

W spotkaniu dwóch zespołów II ligi kobiet zdecydowanie gór> były bogdaMczowiczanki, liderki tabeli.

- Podobać siC mogły szybkie nasze wyjWcia z obrony do ataku – ocenia szkoleniowiec. - Gdyby rywalki straciły jeszcze trzy lub cztery gole, a okazje do ich zdobycia moje zawodniczki miały, to wynik byłby bardziej adekwatny do przebiegu wydarzeM na boisku. ULKS dominował na boisku przez pełne dziewiCćdziesi>t minut i widać było, ce lepiej popracował nad motoryk> nic przeciwniczki.

Po przerwie spowodowanej macierzyMstwem w zespole z BogdaMczowic zagrała doWwiadczona Agnieszka Pielichowska, a jedn> z bramek strzeliła najmłodsza w składzie, 15-letnia Joanna Lech. Tekst i zdjCcie AS

Gry skontrolowaneKilka drucyn rozegrało kolejne mecze sparingowe przed zblicaj>c> siC inauguracj> rundy

wiosennej sezonu 2012/2013.

Strojec: Ze sportu szkolnego

W półfinałowych rozgryw-kach wziCły udział cztery

zespoły - PSP Dalachów, PSP Biskupice, PSP B>kowice i PSP Strojec. Mecze rozgrywane były systemem kacdy z kacdym.

NajwiCksz> liczbC punktów i zarazem awans do inałowego star-cia wywalczyli chłopcy ze Strojca. Podopieczni Romualda NatkaM-

skiego zremisowali z drucyn> z Biskupic 11-11, pokonali zaW B>kowice (9-4) i ekipC z Dalacho-wa (8-5), która w koMcowej klasy-ikacji znalazła siC na drugiej pozy-cji. Dalachowianie wygrali 9-1 z B>kowicami i 7-6 z Biskupicami.

W zwyciCskiej drucynie ze Strojca zagrali: Mateusz JasiMski - Amadeusz Rzepka (17 bramek),

Wiktor Morawiak (5), Dawid Mieszała (3) Jakub Pilak (2), Michał Giec (1), Bartosz Pokor-ski, Mateusz Kowalczyk, Damian Golczyk, Jakub bak.AK / ZdjCcie archiwum prywatneDrucyna chłopców ze Strojca zagra w finale Wojewódzkich Igrzysk LZS Wiejskich Szkół Podstawowych.

Chłopcy zagraj> w finaleW WrodC 27 lutego w hali sportowej szkoły podstawowej w Vwierczowie odbył siC

półfinał Wojewódzkich Igrzysk LZS Wiejskich Szkół Podstawowych w piłce rCcznej chłopców. Wygrali go zawodnicy ze Strojca.

O piłkC walczy z rywalem Tomasz CieWla (z lewej) z Motoru.

KULISY POWIATUSport 297 marca 2013

Gorzów Vl>ski: Liga halowa

Jeszcze raz okazało siC, ic nie ma lepszego recysera

nic los, bo o podziale miejsc na podium zadecydowało dopiero ostatnie spotkanie, w którym LZS Uszyce mierzył siC z Kini>. Tej pierwszej dru-cynie do mistrzostwa potrzeb-na była wygrana, oleWnianom wystarczył remis. Ale na remis absolutnie nie grali, bo juc w 4. min Łukasz Warze-cha pokonał dobrze spisuj>-cego siC w całym turnieju Wiesława ZawadC. Prowa-dzona do boju przez Tomasza Zaj>czkowskiego ekipa z Uszyc wyrównała za spraw> dobrze usposobionego tego dnia Tomasza Kiecki i zwie-trzyła swoj> szansC, non stop atakuj>c, ale raz obroMcy nie wrócili w porC pod własn> bramkC i Damian Gmyrek pozbawił j> złudzeM.

- Nie byliWmy faworytem ligi, bo mocniejszy kadrowo skład miał Gorzów Południe, wiCc wygrana cieszy nas tym bardziej. – mówił po ostatnim spotkaniu Damian Gmyrek, lider Kinii. – Gdy w drugiej rundzie doszedł do nas Mar-cin OlszaMski i wprowadził duco spokoju w defensywie mogliWmy grać z kontry i to był nasz klucz do sukcesu.

Poracka ta zepchnCła Uszyce na 3. miejsce w tabeli, bo komplet punktów zanoto-wał Gorzów Południe. Wcze-Wniej szansC na pudło zaprze-paWcił Drink Team, remisuj>c z ostatnim w tabeli Metal Techem, który to tego spotka-nia nie zdobył cadnego punk-tu. W tym meczu publicznoWć reagowała wyj>tkowo cywio-łowo, sympatyzuj>c ze słab-szymi. Wprawdzie Drink Team dwukrotnie prowadził, ale gorzowianie wyrównywa-li, a na 5 min przed koMcem nawet prowadzili, jednak gol Michała Chwindy na kilka-naWcie sekund przed koMcem odebrał im zwyciCstwo.

- Ten punkt chłopakom siC nalecał za grC fair play w całym turnieju – zauwacył Janusz Majda, działacz Piasta.

Królem strzelców turnieju został Szymon SobaMtka (Gorzów Południe), autor 24 bramek. W czołówce uplasowali siC takce: Tomasz Dorota (Uszyce – 21), Sławomir Kałwak (Piast seniorzy – 16), Damian Gmyrek (Kinia – 13), Piotr Zaj>c (Uszyce – 12), Dariusz Rozik (Drink Team – 12), Bartło-miej BryW (Gorzów Połu-dnie – 11), Kamil JCdro-sek (Piast juniorzy – 11).

Za najlepszego zawodni-ka uznany został Tomasz Dorota.

- Nie ukrywam, ic ten wybór zaskoczył mnie – mówił po dekoracji repre-zentant Uszyc. – Gdy prze-grałem rywalizacjC o tytuł króla strzelców, na nic wiC-cej juc nie liczyłem. Owszem, grało mi siC w lidze dobrze, ale kandydatów do tej nagro-dy moim zdaniem było wielu. To miłe wyrócnienie.

Podobnie zaskoczony był Tomasz Krzak z Kinii, uznany za najlepszego bram-karza ligi.

- Zacz>łem grać od drugiej kolejki i nie przypuszczałem, ic zdobCdC takie uznanie – mówi golkiper. – JakiW czas temu broniłem w ligowej dru-cynie z Bugaja Nowego, ale odk>d urodziła mi siC córecz-ka, gram tylko okazjonalnie.

Przyznano takce wyrócnie-nia dla najstarszego (Jacek GCdek, Drink Team) i naj-młodszego (Mateusz Patyk) zawodnika ligi. Nagroda fair play przypadła w udziale eki-

pie Metal Techu Gorzów.Nagrody (puchary, statuet-

ki, dyplomy i piłki) ufundo-wane przez Stowarzyszenie Rozwoju Lokalnego Miasta Gorzowa Vl>skiego podczas uroczystego zakoMczenia ligi wrCczali Wiesław KrzemiM-ski, prezes Piasta Gorzów Vl>ski oraz Piotr Naumo-wicz, prezes Stowarzyszenia.

Mecze sCdziowali Roman MaliMski, Robert Kantner, Franciszek Strugała i Tade-usz Musiał. Sekretariat zawo-dów prowadzili Piotr Naumo-wicz i Waldemar Rataj.

Tekst i zdjCcia AS

Zadecydował ostatni meczKoleceMski Klub Sportowy Kinia Olesno został triumfatorem drugiej edycji gorzowskiej ligi halowej piłki nocnej, która zakoMczyła siC w niedzielC 3 marca.

Wyniki ostatniej kolejki i tabela: Piast juniorzy – Metal Tech 5-2. Trocha 3, Neugebauer, JCdrosek – M. Celnik, R. Celnik. Piast juniorzy – Metal Tech 1-5. Nikiel – Rozik 2, Chwinda, GCdek, Słowik. Drink Team – Metal Tech 3-3. Słowik, Pawlik, Chwinda – R. Celnik 2, Spodzieja. Piast seniorzy – Uszyce 0-4. Kiecko 3, Dorota. Metal Tech – Kinia 0-6. K. Gmyrek 3, Warzecha, Misiak, KudliMski. Piast juniorzy – Gorzów Południe 3-5. JCdrosek 2, Hanas – SobaMtka 2, Kuaniar, BryW, Zagrobelny. Drink Team – Uszyce 1-3. Polak – Dorota, T. Zaj>czkowski, Jarema. Kinia – Marcegaglia 3-0 (vo), Piast seniorzy – Gorzów Południe 2-3. K. Szmytkowski, P. Szmytkowski – Knaga 2, SobaMtka. Piast seniorzy – Marcegaglia 3-0 (vo), Uszyce – Kinia 1-2. Kiecko – Warzecha, D. Gmyrek. Marcegaglia – Gorzów Południe 0-3 (vo).

Marcegaglia oddała trzy mecze walkowerem, gdyc po incydentach z udziałem jej zawodników w przedostatniej kolejce (pisaliWmy o tym w poprzednim numerze) została przez irmC wycofana z ligi.1. KKS Kinia Olesno 14 34 38-212. Gorzów Południe 14 31 61-253. LZS Uszyce 14 30 53-224. Drink Team Praszka 14 25 41-215. Piast Gorzów seniorzy 14 19 38-296. Piast Gorzów juniorzy 14 16 26-447. Marcegaglia Praszka 14 9 19-408. Metal Tech Gorzów 14 1 17-91

Ligowe podiumKKS Kinia Olesno: Tomasz Krzak, Krzysztof

Krawczyk, Kamil Gmyrek, Damian Gmyrek, Łukasz Gmyrek, Krzysztof Misiak, Rafał KudliMski, Marcin OlszaMski, Łukasz Warzecha, Adrian Pawełczyk.

Gorzów Południe: Tomasz Grabas, Jarosław Kałwak, Szymon SobaMtka, Jarosław StCpieM, Bartłomiej BryW, Tomasz Knaga, Mariusz TrawiMski, Marek Kuaniar, Marcin Zagrobelny, Roland Tomala.

LZS Uszyce: Wiesław Zawada, Tomasz Dorota, Patryk Jarema, Adam Celnik, Piotr Zaj>c, Tomasz Kiecko, Tomasz Zaj>czkowski, Wojciech Zaj>czkowski, Andrzej Pisula.

KKS Kinia Olesno - zwyciCzca II edycji gorzowskiej ligi halowej piłki nocnej.

Zespół Gorzowa Południe (z lewej) dziCki udanej ostatniej kolejce zdystansował LZS Uszyce (z prawej).

Najlepsi zawodnicy turnieju (od lewej): Krzysztof Krzak (bramkarz), Szymon SobaMtka (strzelec), Tomasz Dorota (zawodnik) i Mateusz Patyk (najmłodszy zawodnik).

Drugoligowcy wracaj> do gry po zimowej przerwie.

Kluczborczanie przepracowali j> solidnie pod wodz> trener-skiego duetu Andrzej Kon-wiMski – Piotr Grzyb. MKS rozegrał osiem sparingów, nie ponosz>c cadnej poracki (szeWć zwyciCstw i dwa remisy).

– TrudnoWć kolejnych spa-ringpartnerów stopniowali-Wmy od trzecioligowców do pierwszoligowców – mówi trener KonwiMski. - Gdyby nie perturbacje zdrowotne kilku zawodników, okres przygotowawczy mógłbym uznać za bardzo udany.

Szkoleniowiec kluczbor-czan nie ukrywa, ic od kilku dni modli siC o zdrowie

bramkarza Mateusza Abra-mowicza, bowiem dwaj pozostali golkiperzy - Robert Bł>kała i Grzegorz Wnuk s> kontuzjowani, a w trybie pocarowym MKS wypocy-czył na tC pozycjC 17-letnie-go Norberta Matuszaka z Miedzi Legnica.

- Jest po zaledwie kilku treningach i trudno mi powie-dzieć na co go stać – analizu-je Andrzej KonwiMski. – Taka kadrowa sytuacja w bramce nie jest mi na rCkC, bo forma Mateusza w ducej mierze zalecy od tego czy czuje na plecach oddech drugiego bramkarza czy nie. Takie s> moje obserwacje i przemyWle-nia z poprzedniej rundy.

Grzegorz Wnuk ma powacn> kontuzjC – uraz sta-wu barkowego, z którego wysuwa siC koWć ramienna.

- Według lekarza bCdzie mógł wznowić treningi dopie-ro na pocz>tku lub w połowie kwietnia – tłumaczy szkole-niowiec kluczborczan.

Z kolei Robert Bł>kała naderwał sobie miCsieM czworogłowy uda.

- Ma piCciocentymetrow> dziurC w miCWniu, wielkoWci pudełka od zapałek – wyja-Wnia trener KonwiMski. – WczeWniej nie odczuwał cadnych dolegliwoWci i dopiero USG wykazało uraz. Czeka go szeWciotygo-dniowa przerwa.

To nie jedyny kadrowy kłopot kluczborczan. Na krótko przed inauguracj> rundy wiosennej zespół jest z jednym napastnikiem Pio-trem Burskim – nie licz>c debiutanta w kadrze Rado-sława Mikulskiego – bo wci>c kontuzjC leczy Michał Kojder, jesieni> najskuteczniejszy piłkarz MKS (6 bramek).

- Problem jest tym wiCk-szy, ic Piotrek dopiero w WrodC skoMczył brać anty-biotyk – tłumaczy Andrzej KonwiMski.

Z kolei Michał Kojder pod koniec ubiegłego tygodnia wznowił treningi indywidu-alne i inauguracyjny mecz ma raczej „z głowy”.

- Mam nadziejC, ce na kolejne bCdzie juc gotowy do gry – podsumowuje szkole-niowiec.

Nowymi twarzami w zespole bCd> Bartłomiej Rewucki z Odry Opole, maj>cy za sob> wystCpy w II-ligowym Ruchu Zdzieszo-wice oraz Tomasz Suchecki z Victorii ChróWcice.

- Bartek szykowany jest na pozycjC defensywnego Wrod-kowego pomocnika – tłuma-czy szkoleniowiec MKS-u. – Ma stanowić konkurencjC na tej pozycji dla Mateusza Ariana. Na dziW Mateusz pre-zentuje siC trochC lepiej, ale poziom tych dwóch zawodni-ków jest zblicony i Bartek z pewnoWci> w tej rundzie zagra w niejednym meczu. Z kolei Tomek, jako zawodnik lewonocny, bCdzie alternaty-w> dla Bartka Gawrona na lewej obronie.

Wiosn> MKS bCdzie musiał radzić sobie w Wrodku pola bez Adama Dei, który został wypocyczony do eks-traklasowego Podbeskidzia Bielsko-Biała.

- Na ile jego nieobecnoWć odbije siC na naszej grze dziW nie odpowiem, bo to wróce-nie z fusów – analizuje trener KonwiMski. – bycie pokazuje, ce nie ma ludzi niezast>pio-nych. Na pewno zmieni siC styl naszej gry w Wrodku pola, mniej bCdzie niekonwencjo-nalnych zagraM, z jakich Adam był znany.

W rundzie jesiennej MKS zdobył 26 pkt. To dorobek na tyle ducy, ic kluczborczanie powinni być spokojni o utrzymanie. O co wiCc wio-sn> bCdzie grał zespół z Kluczborka?

- Nie stawiam zespołowi cadnych celów jeWli idzie o

miejsce w tabeli – mówi tre-ner KonwiMski. – Zalecy mi na doskonaleniu sprawnoWci gry, dobrej jej organizacji, na dobrym przygotowaniu siC do kacdego meczu nie tylko pod wzglCdem izycznym, ale i mentalnym, by zagrać na naj-wycszym swoim poziomie.

Jakiego MKS-u mog> siC spodziewać wiosn> kibice kluczborskiej jedenastki?

- Na pewno ambitnego, takiego jak jesieni> – zapew-nia szkoleniowiec. – Wtedy, nawet mimo kilku przegra-nych, caden kibic nie mógł powiedzieć, ce przeszliWmy obok meczu. Nie murowali-Wmy własnej bramki po zdo-byciu pierwszego gola. I to chyba widać, bo mamy taki

sam strzelecki dorobek jak lider tabeli.

Na dzieM dobry przed zespołem z Kluczborka trudny test – wyjazdowy mecz z ROW Rybnik, lide-rem tabeli.

- Jedziemy z nastawie-niem, ceby wygrać – mówi Andrzej KonwiMski. – Oba-wiam siC jednak, czy prze-szkod> nie bCd> nie tyle kon-tuzje, co choroby, które dopa-dły Piotrka Burskiego i Tom-ka SwCdrowskiego. Nie mamy cadnego obci>cenia, martwić to siC powinien trener Wie-czorek, a nie ja. Bo on musi, a my mocemy. I to dla nas komfortowa sytuacja.

Tekst i zdjCcie Andrzej SZATAN

KULISY POWIATU Sport30 7 marca 2013

Kluczbork: Piłkarska II liga

MKS Kluczbork – runda wiosenna sezonu 2012/2013

Władze klubuZdzisław Sarnicki (prezes), Wojciech Smolnik (wiceprezes ds. organizacyjnych),

Krzysztof Dworacki (wiceprezes ds. inansowych), Ireneusz LityMski, Adam Gronek, Roman KamiMski, Krzysztof Zalcman, Bolesław Bednarczuk, Mariusz Kuchtyn, Wiesław W>troba, Mieczysław Vcieranka (członkowie), Robert Płaczkowski (dyrektor klubu).

Kadra zawodnikówBramkarze

Robert Bł>kała 12.01.1994 188 78 SMA KrakówGrzegorz Wnuk 28.06.1994 197 86 MKS GogolinMateusz Abramowicz 8.11.1992 185 80 KP Brzeg DolnyNorbert Matuszak 21.05.1995 188 80 Mieda Legnica

ObroMcyAdam Orłowicz 6.05.11986 182 74 Odra OpolePaweł Gierak 14.05.1983 187 77 WKS WieluMŁukasz Ganowicz 23.05.1981 188 92 Oderka OpoleWojciech BzdCga 20.05.1988 180 74 PogoM BarlinekBartłomiej Gawron 10.03.1985 181 76 Motobi K>ty Wr.Tomasz Suchecki 14.02.1992 178 75 Victoria ChróWcice

PomocnicyWojciech Hober 20.01.1988 176 67 OKS OlesnoMateusz Arian 9.05.1992 185 82 Wisła KrakówTomasz SwCdrowski 25.11.1983 172 69 Warta SieradzDamian Kaczmarek 30.10.1991 178 65 Warta SieradzMiłosz Culic 12.05.1994 174 58 wychowanekRafał Niziołek 7.05.1989 177 72 Unia Złoty StokDenis Kumiec 12.05.1992 176 74 Odra OpoleBartłomiej Rewucki 15.05.1991 173 61 Odra OpoleMichał Bienias 12.07.1994 177 66 Górnik Zabrze

NapastnicyMichał Kojder 5.02.1990 177 76 Lechia Zielona GóraPiotr Burski 15.12.1985 185 81 Czarni bagaMRadosław Mikulski 16.06.1995 168 60 Rolnik Wierzbica G.Poszczególne rubryki: imiC i nazwisko, data urodzenia, wzrost, waga, poprzedni klub.

Odeszli: Adam Deja (Podbeskidzie Bielsko-Biała), Michał Sudoł (AKS Strzegom), Igor Jurga (powrót do Lecha PoznaM z wypocyczenia), Dawid Mehlich (wypocyczenie do Startu Namysłów).

Przyszli: Matuszak, Bienias, Mikulski, Suchecki, Rewucki.

Sztab drucynyAndrzej KonwiMski (I trener), Piotr Grzyb (asystent trenera), Adam Kania (trener

bramkarzy), Dariusz Baran (masacysta), Witold Sobótka (lekarz), Grzegorz Skóra (kierownik drucyny).

Tabela II ligi po rundzie jesiennej1. ROW Rybnik 17 34 29-192. Bytovia Bytów 17 31 27-143. Chojniczanka Chojnice 17 30 29-144. Raków CzCstochowa 17 30 30-185. Górnik Wałbrzych 17 26 20-156. MKS Kluczbork 17 26 30-177. KS Polkowice 17 26 26-208. Tur Turek 17 24 16-169. Rozwój Katowice 17 23 22-2010. Calisia Kalisz 17 23 12-2011. ZagłCbie Sosnowiec 17 23 20-1712. Gryf Wejherowo 17 20 17-2213. Chrobry Głogów 17 20 16-2314. MKS Oława 17 17 19-2915. Jarota Jarocin 17 15 13-2216. Ruch Zdzieszowice 17 15 17-2917. Elana ToruM 17 8 3-26 18. Lech Rypin 17 29 24-29

Lech Rypin wycofał siC z rozgrywek.18. kolejka (8-10 marca): Rozwój – Polkowice, Calisia – Ruch,

Chojniczanka – ZagłCbie, Jarota – Gryf, Tur – MKS O., Raków – Chrobry, Górnik – Bytovia, ROW – MKS K. (8.03., 18.00).

Na dzieM dobry liderW pi>tek 8 marca MKS Kluczbork rozegra pierwszy mecz w rundzie wiosennej sezonu 2012/2013. Na wyjeadzie zmierzy siC z ROW Rybnik, liderem tabeli.

Michał Kojder jesieni> był najlepszym snajperem kluczbor-skiej drucyny. Strzelił szeWć bramek. Oby równie skutecznie grał wiosn>.