ruczaj cafe nr 1
DESCRIPTION
numer pierwszy gazety "Ruczaj cafe"TRANSCRIPT
egzemplarz bezpłatny
Tramwaj zwany pożądaniem
MAG A Z YN D L A N A S I O N A S
nr 1 ■ kwiecień 2011
Kawa to nasz chleb
Karta jest ważna od poniedziałku do piątku w godzinach 8.00-15.00 Cena miesięcznej karty wynosi 120 zł
W ramach karty można korzystać z basenu, sauny suchej, sauny mokrej, siłowni, jacuzzi oraz sportów walki.
Karta stałego klienta
zawodowo związanych ze sportem, chcemy również amato-rom stworzyć możliwość uprawiania poszczególnych dyscy-plin sportu. Mamy na celu zwiększenie zainteresowania dzieci i młodzieży różnego rodzaju aktywnością fizyczną poprzez propagowanie zajęć sportowych, organizowanie zawodów oraz pikników rodzinnych. Nasze centrum sportu jest wciąż w fazie rozwoju. Nowo powstały salon sportowy, Akademia Piłkarska (prowadzona przez byłych reprezentantów kraju), dynamicznie rozwijająca się sekcja sportów walki oraz pływal-nia (szkółki pływackie dla dzieci i dorosłych) to dowody na to, że J&J SPORT CENTER to ośrodek z bardzo bogatą ofertą, za którą idzie wysoka jakość świadczonych usług.
Centrum sportowe J&J SPORT CENTER w Skotnikach ist-nieje od 2004 r. Od samego początku ośrodek ma charak-ter rekreacyjno-szkoleniowy i przyczynia się do rozwoju kultury fizycznej w naszym mieście. Zatrudniamy szereg wybitnych trenerów i instruktorów różnych specjalno-ści, którzy ciągle podnoszą swoje kwalifikacje. Możemy dzięki temu kształcić przyszłych sportowców. Udostęp-niamy także miejsce treningowe czołowym drużynom piłkarskim. Fakt powstawania nowych osiedli w sąsiedztwie zachę-ca nas do ciągłego poszerzania i rozwijania oferty zajęć. Nie chcemy otwierać się tylko na profesjonalistów i ludzi
Szanowni Państwo,
Akceptujemy karty Tu jesteśmy
siłownia ■ basen ■ szkółka pływacka ■ aqua aerobic
zajęcia dla bobasów ■ sauna sucha ■ sauna mokra
ul. Winnicka 4030-394 Kraków
tel. +48 12 260 93 65 faks +48 12 260 93 69
e-mail: [email protected]
C E N T R U M S Z K O L E N I A S P O R T O W E G O
zawodowo związanych ze sportem, chcemy również amato-rom stworzyć możliwość uprawiania poszczególnych dyscy-plin sportu. Mamy na celu zwiększenie zainteresowania dzieci i młodzieży różnego rodzaju aktywnością fizyczną poprzez propagowanie zajęć sportowych, organizowanie zawodów oraz pikników rodzinnych. Nasze centrum sportu jest wciąż w fazie rozwoju. Nowo powstały salon sportowy, Akademia Piłkarska (prowadzona przez byłych reprezentantów kraju), dynamicznie rozwijająca się sekcja sportów walki oraz pływal-nia (szkółki pływackie dla dzieci i dorosłych) to dowody na to, że J&J SPORT CENTER to ośrodek z bardzo bogatą ofertą, za którą idzie wysoka jakość świadczonych usług.
jacuzzi ■ boiska ze sztuczną murawą ■ siatkówka
boks ■ kick boxing ■ joga ■ fitness ■ tenis
w w w . j j s p o r t c e n t e r . p l
MAG A Z YN D L A N A S I O N A S
Tu nas znajdziesz
w numerze
Egzemplarz bezpłatny. Nakład 8000 egz.Na okładce: Portret Etiopczyka. Zdjęcie: Jędrzej Majka.Redakcja: Jędrzej Majka (redaktor naczelny), Mikołaj Mańko (sekretarz redakcji), Ewa Ginter (korekta), Hanna Jakubionek (skład i łamanie), Marcin Jakubionek (projekt graficzny). Kontakt: e-mail: [email protected], tel. 604 400 464.
Reklama: [email protected]; tel. 604 400 464, tel. 694 428 866.Numer majowy ukaże się 29 kwietnia 2011. Zamówienia na reklamy przyjmujemy do 5 kwietnia 2011.
TRENDY HAIR FASHIONul. Chmieleniec 2aJ&J SPORT CENTER Skotniki, ul. Winnicka 40
DAY SPA CASCADA ul. Szuwarowa 1CASCADA. CENTRUM SPORTU I REKREACJI ul. Szuwarowa 1
PASAŻ RUCZAJCentrum Handlowe, ul. Raciborska 17SKLEP WINA Z GRUZJI I NIE TYLKO... ul. Lipowa 6 ERESTAURACJA MIĘDZY-NAMI Colosseum, ul. Miłkowskiego 3 AKRYSZTAŁOWE SPA Hotel Sympozjum, ul. Kobierzyńska 47APTEKA MARFARM Osiedle Europejskie, ul. Bobrzyńskiego 37KEFIREK ul. Czerwone Maki 53SMOCZE JADŁO Kampus UJ, ul. Gronostajowa 7SMOCZE JADŁOKampus UJ, ul. Łojasiewicza 4
MINIMARKET MAJAul. Obozowa 64/01BIBLIOTEKA DLA DOROSŁYCH I DZIECI ul. Borsucza 12SKLEP MONOPOLOWY MARIA ul. Kobierzyńska 61 AGALERIA SMAKU U JACKA ul. Szuwarowa 1DELIKATESY FRAŻET ul. Chmieleniec 6GALERIA SMAKU U JACKAul. Chmieleniec 2SKLEP TERESKOSkotniki, ul. Batalionów Chłopskich 2 ASKLEP LECHSkotniki, ul. Skotnicka 78SKLEP SPOŻYWCZY Pychowice, ul. Skalica 28DELIKATESY TYMBARK Pychowice, ul. Sodowa 19/9PTTKBiuro Obsługi Ruchu Turystycznego ul. Zyblikiewicza 2 B
KOLPORTAŻ BEZPOŚREDNI
6Tramwaj zwany pożądaniem
8Jak mówić dzieciom o seksie?
9Kurczak po gruzińsku
10Kawa to nasz chleb
12Młynki braci Peugeot
Trendy na wiosnę
Scrapuję zazwyczaj w weekendy rozmowa z Martą Sekundą
Wielkanoc na Ruczaju
131415
Temat następnego numeru – Mama na Ruczaju. Czekamy na listy: [email protected]
© Wszystkie prawa zastrzeżone. Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych, zastrzega sobie prawo redagowania nadesłanych tekstów i nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.
www.ruczajcafe.pl
Wydawca: Wydawnictwo Nemrod, ul. Chmieleniec 29/22, 30-348 Kraków, www.nemrod.pl, e-mail: [email protected]. Druk: Drukarnia Colonel, ul. Dąbrowskiego 16, Kraków.
5
ruczaj cafe ■ nr 1 ■ kwiecień 2011
Egzemplarz bezpłatny. Nakład 8000 egz.Na okładce: Portret Etiopczyka. Zdjęcie: Jędrzej Majka.Redakcja: Jędrzej Majka (redaktor naczelny), Mikołaj Mańko (sekretarz redakcji), Ewa Ginter (korekta), Hanna Jakubionek (skład i łamanie), Marcin Jakubionek (projekt graficzny). Kontakt: e-mail: [email protected], tel. 604 400 464.
www.trendychmieleniec.com
www.winnacja.plwww.nemrod.pl
Które słynne gwiazdy kina nosiły kocie okulary? Proszę podać co najmniej dwa nazwiska.
Wśród osób, które przyślą poprawną odpowiedź (w temacie e-maila wpisując: KONKURS TRENDY CHMIELENIEC), zostaną rozlosowane trzy kupony upominkowe na pełną stylizację w studio TRENDY Hair Fashion na Chmieleń-cu, obejmujące: konsultację w zakresie fryzury ze stylistą TRENDY, analizę kolorystyczną z doradcą ds. wizerunku i stylistką ubioru Magdaleną Korzeniowską oraz dobór ma-kijażu z wizażystką Katarzyną Gwiżdż-Zub, właścicielką salonu „Madame Katrina”. Odpowiedzi należy przesyłać do 10 kwietnia 2011 r. na adres: [email protected]
3 kupony upominkowe na pełną stylizację w studio TRENDY Hair Fashion na Chmieleńcu
konkursy dla Czytelników
3 książki podróżnicze Pociąg do świata autorstwa Jędrzeja Majki
Jak nazywa się święte miasto w Etiopii, w którym na przełomie XII i XIII wieku wykuto w skałach 12 koś-ciołów, symbolizujących biblijną Jerozolimę?
Wśród osób, które przyślą poprawną odpowiedź (w temacie e-maila wpisując: KONKURS POCIĄG DO ŚWIATA), zostaną rozlosowane trzy egzemplarze książki podróżniczej Pociąg do świata Jędrzeja Majki. Odpowiedzi należy przesyłać do 10 kwietnia 2011 r. na adres: [email protected]
?
?
Osoby nagrodzone w konkursach powiadomimy e-mailem do dnia 12 kwietnia 2011 roku.
www.cascada-spa.com
2 kupony upominkowe na Wiosenny zabieg na twarz w DAY SPA CASCADA
W którym miesiącu w roku 2010 powstało Day Spa Cascada?
Wśród osób, które przyślą poprawną odpowiedź (w temacie e-maila wpisując: KONKURS DAY SPA), zostaną rozlosowane dwa kupony upominkowe na Wiosenny zabieg na twarz w DAY SPA CASCADA przy ul. Szuwarowej 1. Odpowiedzi należy przesyłać do 10 kwietnia 2011 r. na adres: [email protected]
?
2 podwójne zaproszenia na warsztaty Wino jako element kultury człowieka – powrót do źródeł
Z którego regionu w Gruzji pochodzi słynne wino Khvanchkara?
Wśród osób, które przyślą poprawną odpowiedź (w temacie e-maila wpisując: KONKURS WINNACJA), zostaną rozlosowane dwa podwójne zaproszenia na warsztaty o winie, które prowadzi enolog Agata Tabiś-Ogórka. Tematem spotkania w dniu 18 kwietnia 2011 r. o godz. 18.30 będzie Teatr Dionizosa – kult Dionizosa w przedstawieniach dzieł sztuki. Warsztaty odbywają się w sklepie Wina z Gruzji i nie tylko… przy ul. Lipowej 6E w Krakowie. Odpowiedzi należy przesyłać do 10 kwietnia 2011 r. na adres: [email protected]
?
5
6
ruczaj cafe ■ nr 1 ■ kwiecień 2011
Tramwaj zwany pożądaniem
t e m a t m i e s i ą c a
systemem sterowania ruchem, aby tramwaj miał pierwszeństwo i pokonywał całą trasę w miarę szybko. Torowisko, oddzielone od ulicy, zostanie wykonane w nowoczesnej technologii tłumiącej drgania i wyciszają-cej hałas. Zostanie ono ułożone na specjal-nych matach antywibracyjnych. – Po stronie kampusu i przy ulicach Grota-Roweckiego i Bobrzyńskiego oraz tam, gdzie jest zabu-dowa wielorodzinna, zamontowane zostaną ekrany akustyczne – dodaje Bartlewicz. Równolegle z budową torowiska zmoderni-zowany zostanie układ drogowy. Do czterech pasów zostaną poszerzone ulice Grota-Rowe-ckiego i Bobrzyńskiego. Przewiduje się prze-budowę i budowę skrzyżowań z istniejącymi ulicami, z wydzieleniem pasów dla skrętu w lewo lub w prawo, zatok autobusowych, peronów przystankowych, sygnalizacji świet-lnych. Druga jezdnia będzie dobudowana na całej długości trasy od Czerwonych Maków do Brożka.Inwestycja, która pochłonie 150 milionów złotych, będzie w około 1/3 dofinansowana z pieniędzy unijnych, a pozostała kwota ma po-chodzić z kasy miasta. Finansowanie wpisano do budżetu Krakowa na trzy lata. Wykonawcą prac została krakowska firma ZUE.
– Całość prac przewidziana jest do koń-ca 2012 roku – mówi Jacek Bartlewicz. – Chcielibyśmy jednak, aby tramwaj pojechał znacznie wcześniej, ale w tym momencie nie da się podać konkretnej daty i tego, na jakim odcinku miałby jechać.Pocieszający może być fakt, że zwycięska w przetargu firma ZUE, realizując wcześniej-szą inwestycję – linię tramwajową do Małego Płaszowa – wykonała prace z wyprzedze-niem. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, nowa trasa tramwajowa może być gotowa nawet w połowie przyszłego roku.Ruczaj to obecnie jeden z najbardziej za-korkowanych rejonów miasta. Nowego po-łączenia tramwajowego wypatrują nie tylko mieszkańcy pobliskich osiedli, ale także studenci i pracownicy wielu firm. Budowa ruszyła. Pozostaje zatem oczekiwać dnia, kie-dy po nowym torowisku przejedzie pierwszy tramwaj, a zakorkowane ulice, podobnie jak spóźnienia do pracy i szkoły, staną się histo-rią. Nim jednak szybki tramwaj zawiezie nas w pozostałe punkty Krakowa, trzeba jakoś przyzwyczaić się do jeszcze większych utrud-nień. Dobrze, że kończy się zima, bo może wkrótce nie pozostanie nic innego, jak tylko wsiąść na rower.
Po latach dyskusji i konsultacjach społecznych ruszyła budowa szyb-kiego tramwaju na Ruczaj. W lutym zamknięto już kilka odcinków drogi, wy-cięto krzewy i zdemontowano ogrodzenia. W związku w tymi pracami zmieniła się także organizacja ruchu w rejonie ulicy Grota-Rowe-ckiego. Powstająca linia tramwajowa ma zale-dwie 3,8 km długości. Jej trasa będzie biegła od skrzyżowania ulic Kapelanka i Brożka, wzdłuż ulic Grota-Roweckiego i Bobrzyńskiego do pętli w okolicy ronda Czerwone Maki. W ra-mach tej inwestycji powstanie także terminal autobusowy z parkingiem typu Park&Ride. Parkingi typu Parkuj i Jedź powstają z myślą o ludziach dojeżdżających z przedmieść, by mo-gli pozostawić tam swoje samochody i korzysta-li z komunikacji miejskiej.– W konsultacjach społecznych, prowadzo-nych przy powstawaniu projektu, wybrano wariant wskazany przez większość mieszkań-ców – wyjaśnia Jacek Bartlewicz. Torowisko usytuowane będzie po północno-zachodniej stronie ulicy Grota-Roweckiego, a tym sa-mym oddalone od licznych w tym rejonie bloków. Całość objęta zostanie obszarowym
Paweł Chmiel
– Nie ma co ukrywać, uciążliwości trwać będą cały czas, ale w tym momencie sy-tuacja wydaje się opanowana – mówi Jacek Bartlewicz, rzecznik prasowy Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu. – W wakacje wyłączony zostanie cały ciąg tramwajowy od ulicy Zakopiańskiej do Ronda Grunwaldzkiego. Wykorzysta-my nieobecność studentów i wyjazdy mieszkańców na wakacje, a zatem mniejszą niż zwykle liczbę pasażerów, by ułożyć rozjazd dla tramwaju, który będzie wjeżdżał w ulicę Grota-Roweckiego zarówno od ul. Brożka, jak i od strony Kapelanki.
zdję
cia
: jęd
rzej
Ma
jka
7
ruczaj cafe ■ nr 1 ■ kwiecień 2011
Tramwaj nowe przystankiGrota-Roweckiegona ul. Grota-Roweckiego przy skrzyżowaniu z ulicami Kapelanka i Brożka
Ruczaj I na ul. Grota-Roweckiego przy skrzyżowaniu z ul. Kobierzyńską
Rostworowskiego na ul. Grota-Roweckiego przy skrzyżowaniu z ulicami Norymberską i Rostworowskiego
Ruczaj na ul. Grota-Roweckiego przy skrzyżowaniu z ul. Gronostajową
Wydział Biologii UJ na ul. Bobrzyńskiego przy skrzyżowaniu z ul. Drukarską
Bobrzyńskiegona ul. Bobrzyńskiego przy skrzyżowaniu z ul. Chmieleniec
Przystanek końcowy przy ul. Czerwone Maki – dworzec autobusowy i pętla tramwajowa
ruczaj cafe ■ nr 1 ■ kwiecień 2011
7
8
ruczaj cafe ■ nr 1 ■ kwiecień 2011
s t r o n a o j c a L e o n a
jak mówić dzieciom
o seksie?
XXVIII Liceum Ogólnokształcąceim. Wojciecha Bednarskiegoul. Czackiego 1130-501 Kraków
Kontakte-mail: [email protected]. 12 656 13 97
XXVIII Liceum Ogólnokształcące proponuje w roku szkolnym 2011/2012 naukę w oddziałach:■ klasa A j. polski, historia■ klasa B j. angielski, j. polski■ klasa C biologia, chemia■ klasa D matematyka, j. angielski■ klasa E geografia, matematyka Języki obce: angielski, niemiecki, francuski, hiszpański
Zapraszamy na DZIEŃ OTWARTY w piątek 29 kwietnia
www.28lo.kki.krakow.pl
Spokojnie. Naturalnie. Po dziecięcemu. Nie uważam, że dzieciom trzeba od razu pokazywać cały mechanizm, łącz-
nie z modelami narządów czy opowieściami o zygocie. W mądrych domach od zawsze rozmawiało się z maluchami o płciowości, na przykład przy kąpieli. Robiło się to w sposób naturalny, niewymuszony. Mały Jaś wie już przecież, że musi umyć swojego „pikutka”. Mamusia mu przy tym pomaga. Ale Jaś, po-przez dziecięce skojarzenie, zapyta też – roz-mowa autentyczna:– Mamuniu, a ty też masz pikutka?Mama zakłopotana mówi, że nie, że nie ma pikutka.– A co ty masz, mamusiu? – No, takie inne urządzenie, Jasiu.– Mamusiu, a pokaż mi takie inne urządzenie.Nie należy bać się takich pytań. Są normalne. Są naturalne. Dziecko nie jest zepsute, kiedy chce zobaczyć inne urządzenie mamusi. Trze-ba próbować z dziećmi rozmawiać w sposób
o. Leon Knabit – najpopularniejszy mnich w Polsce. Słynie z otwartości i niesamowite-go poczucia humoru. Autor wielu książek, m.in. Czy zwierzęta mają duszę?, Instrukcja obsługi mężczyzny i Kogo kochają kobiety?, której fragment zamieszczamy obok.
naturalny i spokojny, właściwy dla małego, cie-kawskiego dzieciaka. Miłość macierzyńska podpowie, jak to robić. Rodzice stopniowo powinni wtajemniczać dzieci w sprawy płcio-wości. Szkoła przekazuje tylko wiedzę na ten temat, ale wtajemniczają rodzice. Przynaj-mniej tak być powinno. Z czasem trzeba prze-kazać wiedzę o niebezpieczeństwach związa-nych ze współżyciem, o jego konsekwencjach oraz o tym, czym współżycie różni się od uży-cia.Kiedyś modliłem się z piątoklasistami za ich przyszłe dzieci, bo dzieci już mają świado-mość, że w przyszłości także będą rodzicami, że będą wychowywać i kochać swoje dzieci. Może za jakieś piętnaście, dwadzieścia lat któ-raś z dziewczyn powie swojemu dziecku, że było kochane przez nią już dawno, dawno temu i już wtedy modliła się za niego. Jak bar-dzo ułatwia się start życiowy dziecku, które wie, że było ukochane i upragnione już parę-naście lat przed swoim urodzeniem.
o. Leon Knabit
zdję
cia
: jM
9
ruczaj cafe ■ nr 1 ■ kwiecień 2011
jak mówić dzieciom
Zapraszamy na DZIEŃ OTWARTY w piątek 29 kwietnia
kurczakd o b r z e d o p r a w i o n e
Mikołaj Mańko
Podudzia pokroić na nieduże kawałki, podsmażyć na oliwie do uzyska-nia złocistego koloru i przełożyć do garnka. Cebulę pokroić w talarki,
podsmażyć na tłuszczu po smażeniu mięsa, następnie dodać do kurczaka i posolić. Pomidory obrane ze skórki pokroić, wrzucić do garnka, dodać tymianek i łyżeczkę cukru. Dusić około 45 minut na małym ogniu, od czasu do czasu mieszając. Następnie dodać do garnka pokrojoną zieleninę i paprykę, dosolić do smaku i dusić jeszcze 10 minut. Podawać na gorąco, z białym pieczywem. Smacznego!
Najpierw musiałem przebić się przez góry bakłażanów, papryki i pomidorów, potem trafiłem na stoisko z serami, które do
Tbilisi zwożą mieszkańcy górskich wiosek, aż wreszcie dotarłem na targ z zieleniną. Zdumiałem, widząc tysiące pęczków bazylii, kolendry, mięty, pietruszki i wielu innych ziół, których nazwy nie sposób wymówić. Aro-mat unoszący się nad straganami zostanie na zawsze w mojej pamięci. Tak pachnie Gruzja. Nic zatem dziwnego, że szybko zgłodniałem. W restau-racji przy ulicy Szota Rustaweli zamówiłem czachochbili, czyli kurczaka duszonego w cebuli i pomidorach. To proste danie przyrządzam często moim gościom, zachęcając ich do wyjazdu na Kaukaz.
■ 800 g podudzi kurczaka bez skóry■ 500 g pomidorów świeżych lub z puszki (bez skórki)■ 300 g cebuli■ 1 łyżeczka cukru■ mały pęczek kolendry
■ mały pęczek bazylii■ mały pęczek natki pietruszki■ szczypta tymianku■ strączek ostrej papryki■ oliwa z oliwek■ sól
składniki
Mikołaj Mańko – pochodzi z Drohobycza, autor książki Kuchnia klasztorów prawosławnych. Na co dzień
przewodnik po Krakowie, można go spotkać w różnych częściach miasta, zawsze w otoczeniu ludzi. Kiedy nie
oprowadza turystów, zamyka się w kuchni i gotuje. Od dwóch lat mieszka na Ruczaju.
Firma WINNACJA zajmuje się impor-tem oraz dystrybucją win z Gruzji i krajów Europy Środkowo-Wschodniej. Naszym celem jest wyszukiwanie, propago-wanie i odkrywanie na nowo win wytwarza-nych głównie z lokalnych, endemicznych odmian winorośli, win mających wielkie walory zdrowotne, win oddających specy-fikę wielowiekowych kultur, win produko-wanych nowocześnie, ale na bazie starych receptur oraz win od małych, niszowych producentów. Oferujemy zatem luksus w nowym, przewartościowanym stylu.
Paweł Woźniak – od ponad 15 lat handluje winem. Dwa lata temu otworzył w Krakowie własny sklep i firmę dystrybucyjną zajmującą
się winami z Gruzji i krajów Europy Środkowo-Wschodniej. Mieszka od 10 lat na Ruczaju,
choć woli dawną nazwę – Kobierzyn.
winnacja.plCzekamy na Państwa w składzie hurtowym i sklepie detalicznym w Krakowie przy ulicy Lipowej 6E, na Zabłociu, obok Fabryki Schindlera i Muzeum Sztuki Współczesnej MOCAK.
Paweł Woźniak
W ofercie posiadamy największy w Polsce wy-bór win z Gruzji, a także z Rumunii, Macedonii, Mołdawii, Bułgarii, Czarnogóry, Bośni i Hercegowiny, Węgier, a także z polskich win-nic! Oferujemy ponadto delikatesowe produkty gruzińskie: soki, konfitury, dżemy, sosy.Zapraszamy do siedziby firmy na regularne prelekcje pod hasłem „Wino jako element kul-tury człowieka – powrót do źródeł”, które pro-wadzi enolog Agata Tabiś-Ogórka oraz na wystawy w ramach naszej galerii malarstwa – obecnie prezentujemy prace Iwo Birken-majera.
Sklep Wina z Gruzji i nie tylko…ul. Lipowa 6E, Kraków-Zabłocietel. 601 886 209, e-mail: [email protected]
po gruzińsku
zdję
cia
: jM
10
ruczaj cafe ■ nr 1 ■ kwiecień 2011
Jędrzej Majka to nasz chlebKiedy wybierałem się w podróż do
Afryki, o Etiopii wiedziałem nie-wiele. Drugi kraj na świecie, który
chrześcijaństwo ustanowił religią państwo-wą. Wielki głód i malaria, etiopskie krzyże i Arka Przymierza. Dzięki Kapuścińskiemu
poznałem życie dworu w czasach ostatniego cesarza Hajle Sellasje, który wydawał wystaw-ne uczty, płatami mięsa karmił zwierzęta, a jego poddani umierali z głodu.Po wylądowaniu na Bole International Air-port w stolicy kraju – Addis Abebie – zatrzy-
małem się w hotelu Ras. Miał dobrą lokalizację i cenę. Przed laty mieszkali w nim Nelson Man-dela i marszałek Tito. Dochodziła północ, kiedy zszedłem na kolację. Restauracja jesz-cze działała. Przy sąsiednich stolikach miej-scowi biznesmeni rozmawiali o interesach.
Ś W i a t W e D Ł U G m a j K i
kawa Ba
zar w
Ba
hir
da
rze/
zdję
cie:
jęd
rzej
Ma
jka
11
ruczaj cafe ■ nr 1 ■ kwiecień 2011
Jędrzej Majka w każdą podróż zabiera aparat fotograficzny. Ulubiony kierunek: Wschód. Autor książek: Kresy. Śladami
naszych przodków (2002), Ostatni dzień Lwowa (2004) oraz albumów fotograficznych: Lwów. Trzy eseje (2005),
Ukraina (2006), Kresy (2009). Ostatnio wydał Pociąg do świata – zapis dwunastu podróży. Mieszka na Nowym Ruczaju.
W pomieszczeniu krzątała się tylko jedna osoba. Afrykanka, ubrana w szary kostium z białym kołnierzykiem i opasana białym far-tuszkiem, zbierała ze stołów ostatnie talerze. Kiedy usłyszała skrzypnięcie drzwi, odwró-ciła się. – Good morning, sir – powiedziała z uśmiechem. Była dobrze po sześćdziesiątce. Przywitała mnie serdecznie, niczym babcia, do której przyjechał na wakacje ukochany wnuk. Usiadłem przy otwartym oknie, z któ-rego rozciągał się wspaniały widok na Addis Abebę. W ciągu kilku minut dostałem jajecz-nicę, dwa kawałki białego pieczywa i świeżo wyciśnięty sok z pomarańczy.Każdego dnia po śniadaniu szedłem na kawę do pobliskiej kawiarni Waszyngton. Tam z kolei moją uwagę przykuwała piękna
Kelnerka przyniosła kartę. Zamówiłem in-dżerę. To cienki szary naleśnik wypiekany z teffu, zboża uprawianego w Etiopii. Mąkę miesza się z wodą i odstawia na kilka dni, by sfermentowała. Ciasto, które ma kwaskowaty smak, wylewa się na blachę umieszczoną nad paleniskiem. Indżerę, która ma zazwyczaj pięćdziesiąt centymetrów średnicy, podaje się z sosami lub gulaszem mięsnym. Do picia wybrałem miejscowe piwo St. George. Do-chodziła pierwsza, a ja, najedzony i odprężo-ny, rozpoczynałem moją etiopską przygodę.Rano zaspałem. Mimo to postanowiłem pójść na hotelowe śniadanie. Lekko uchy-liłem drzwi znajdującej się na poddaszu jadalni, by upewnić się, czy przypadkiem nie zostało trochę jedzenia dla śpiochów.
barmanka z dużymi kolczykami w uszach. Miała około metr osiemdziesiąt wzrostu, wielkie oczy i wystrzałową fryzurę. Poza nowoczesnymi miejscami, takimi jak wspomniany Waszyngton, gdzie wykorzysty-wany jest ekspres ciśnieniowy, etiopską kawę zaparza się w charakterystycznym glinianym imbryku zwanym dżebeną. Tak parzoną kawę piłem kilka razy dziennie podczas mojego pobytu w Etiopii. W Lalibeli uczestniczy-łem także w ceremonii jej parzenia. W czasie jednego ze spacerów po mieście zobaczyłem gliniany dom w opłakanym stanie. Nad wej-ściem wisiał szyld Coffee Ceremony, a jakiś mężczyzna remontował schody. – Zapraszam do środka – powiedziała kobieta stojąca w progu. – Naprawiamy schody, ale bar jest czynny. Przygotuję kawę.Ten dwupokojowy dom w dzień był barem, a po zamknięciu przeistaczał się w mieszka-nie. Na klepisku stały trzy małe stoliki i kilka drewnianych stołków. W lewym rogu usytu-owana była lada, w prawym zaś, na podwyż-szeniu, rdzewiejąca lodówka. Kobieta miała na sobie białą spódnicę, zieloną połyskującą bluzkę, a na głowie chustę w kolorach ame-rykańskiej flagi. Kiedy usiadłem, przystąpiła do kawowej ceremonii. Na środku lokalu położyła długie źdźbła pachnącego siana, a dopiero na nich zaczęła układać wszystkie potrzebne przybory. Ustawiła małe paleni-sko węglowe, a na stołku tacę z filiżankami. Kiedy spytałem, czy mogę robić zdjęcia, przeprosiła mnie na chwilę i wyszła do dru-giego pomieszczenia. Wróciła odmieniona. Teraz ubrana była w tradycyjny strój etiop-ski, czyli białą sukienkę ozdobioną koloro-wymi lamówkami. Usiadła na stołku i świeże ziarna kawy wsypała do niewielkiego rondla, który umieściła nad paleniskiem. Co jakiś czas wytrząsała z kawy zbędne łuski. Kiedy ziarna były już ciemnobrązowe i zaczął się z nich uwalniać przyjemny zapach, przesypa-ła je do wysokiego moździerza i metalowym drążkiem roztłukła na drobny pył. Kolejną czynnością było powolne wsypywanie utłu-czonej kawy do glinianego imbryka z wodą. Po kwadransie kawa była gotowa do picia. Z wielką gracją kobieta nalewała pachnący napój do porcelanowych filiżanek z wy-sokości jakichś czterdziestu centymetrów. W ten sposób kawa stawała się lekko ostu-dzona i napowietrzona. Zgodnie ze zwycza-jem został do niej podany prażony popcorn. Rytuał nakazuje wypić trzy filiżanki kawy. Dopiero wypicie tej trzeciej przynosi błogo-sławieństwo.
Ś W i a t W e D Ł U G m a j K i
Baza
r w B
ah
ir d
arz
e/zd
jęci
e: ję
drz
ej M
ajk
a
12
ruczaj cafe ■ nr 1 ■ kwiecień 2011
Nim w firmie Jeana-Frederica i Jeana-Pierre’a powstały samochody marki Peugeot, w starym młynie bracia Peugeot wytwarzali blachy stalowe walcowane na zimno. Interes nie był zbyt dochodowy, więc z czasem zaczęli produkować także piły do cięcia drewna i sprężyny do ze-garów. Kolejnym etapem rozwoju firmy była produkcja artykułów gospodarstwa domowego. Z myślą o kobietach bracia Peugeot wytwarzali fiszbinowe gorsety i maszyny do szycia. Wśród nowych produktów największy sukces osiągnął jednak młynek do kawy, a z czasem także mniejszy młynek do pieprzu. Było to w roku 1842. Opatentowany młynek do pieprzu z logo firmy Peugeot można kupić po dzień dzisiejszy. Polecają go najlepsi szefowie kuchni z całego świata. jm
P o m Y s Ł n a P r e Z e n t
młynki braci Peugeot
Kraków, Szuwarowa 1tel. 12 262 48 48
zabiegi pielęgnacyjne na ciało~
zabiegi pielęgnacyjne na twarz~
modelowanie sylwetki~
masaże~
kapsuła Hydro Spa~
pielęgnacja dłoni i stópNOWOŚĆ!
masaż próżniowy, diathermia, oxybrazja
w w w . c a s c a d a - s p a . c o m
~ W k w i e t n i u o b c h o d z i m y 1 u r o d z i n y ! ~
W naszym Day Spa odzyskają Państwo energię, witalność oraz w pełni zadbają o swoje piękno zewnętrzne i wewnętrzne. Doskonale wykwalifikowana kadra kosmetologów i masażystów czuwa nad Państwa wizerunkiem. ZABłYŚNIJ Z NAMI!
Wymodeluj ciało na wiosnę! Polecamy zabiegi odchudzające.Regeneracja po zimie – idealny czas na zmianę Twojego wizerunku!
zdję
cia
: jM
13
ruczaj cafe ■ nr 1 ■ kwiecień 2011
przez doradcę ds. wizerunku – stylistkę ubio-ru Magdalenę Korzeniowską. Takie spotkanie polecamy wszystkim Paniom szukającym no-wego pomysłu na swój wygląd. W koloryzacji włosów dominują teraz rudo-ści i czerwienie. Są też blondy i brązy, ale w zestawieniu z czerwonymi lub pomarań-czowymi dodatkami w garderobie.Widać to doskonale obok, na zdjęciu z kolekcji RED POINT, przygotowanej przez Dział ds. Krea-cji sieci TRENDy Hair Fashion.
trendy w makijażuTej wiosny to kolory żółci, złota, pomarańczu i czerwieni, czyli oko mieniące się barwami tęczy. Hitem sezonu jest natomiast czerwona powieka. To doskonały kolor dla Pań o błę-kitnych, szarych i zielonych oczach, jednak Panie z oczami piwnymi powinny na ten ko-lor uważać. Im proponujemy cienie w kolorze pomarańczowym lub złotym, ewentualnie czerwony eye-liner. Nasze salony TRENDy oferują również pakie-ty łączące dobór fryzury i makijażu we współ-pracy z Salonem kosmetycznym „Madame Ka-trina”.Tak więc, drogie Panie, Wam w tym sezonie polecamy piękne, zadbane włosy, wiosenny makijaż, pomarańczowe dodatki (np. paski, apaszki) i koniecznie kocie okulary, a Wam, drodzy Panowie, elegancko przystrzyżone fryzury i delikatny akcent pomarańczu w postaci krawata lub szalika.
Życzę udanej wiosny i pozdrawiam,Patrycja Czauderna-Kuder
ul. Bociana 4d (Prądnik Biały) tel. 12 346 13 63 www.trendybociana.com
nasze atuty:profesjonalny zespół fryzjerów
oryginalne kosmetyki Wellawysoka jakość usług
atrakcyjne ceny
Studio fryzjersk ie Trendy Hair Fashion
Organizujemy dla firm eventy z zakresu stylizacji i wizerunku w biznesie.
s e r d e c z n i e z a p r a s z a m y d o n a s z y c h s a l o n ó w
ul. Chmieleniec 2a (Ruczaj) tel. 12 263 62 67 www.trendychmieleniec.com
trendy na wiosnę
Patrycja Czauderna-Kuder – specjalista ds. marketingu i PR, od 6 lat związana z siecią TRENDY Hair Fashion,
właścicielka dwóch salonów (ul. Chmieleniec i ul. Bociana), organizatorka pokazów mody i eventów
dla firm, na bieżąco monitoruje nowe trendy w modzie, fryzjerstwie i makijażach, pasjonatka stylizacji i metamorfoz.
Drodzy Czytelnicy!Nadchodzi wiosna i ciepłe promienie słońca wprawiają nas w coraz lepszy nastrój. Przy-gotowujemy się do dwóch najbardziej lubia-nych pór roku. Ale co tej wiosny i tego lata będzie trendy? Jakie kolory w modzie, fry-zjerstwie i makijażach będą obowiązywać w nadchodzącym sezonie?
trendy w modzie Wiosną i latem 2011 roku dominować będą kolory pomarańczowy i czerwony. Warto za-kupić choć dwa dodatki w tych barwach. W fasonach to czas długich spódnic zestawio-nych z krótkimi kurtkami. Hitem sezonu będą kocie okulary w stylu vintage, takie jak z filmu „Śniadanie u Tiffany’ego”, w których Audrey Hepburn z tęsknotą patrzyła na wystawy z bi-żuterią. Im bardziej kolorowe okulary, tym le-piej! Warto jednak pamiętać, że następuje waż-na zmiana w kolorystyce – bazę w kolorach szarości zamieniamy na bazę w beżach.
trendy we fryzjerstwieWe fryzjerstwie nadal na topie są po prostu zdrowe i błyszczące włosy. Po zimie, czyli po okresie noszenia czapek i przebywania w po-mieszczeniach z przesuszonym powietrzem, powinniśmy zadbać o nasze włosy, aby dodać im blasku. Nasze salony TRENDy polecają serie kuracji witaminowo-pielęgnacyjnych (w pakietach można nabyć 12 wizyt w cenie 10). Receptura kuracji przygotowywana jest w zależności od potrzeb włosa na bazie dwóch ekskluzywnych serii pielęgnacyjnych firmy Wella: Wella Care oraz System Professional. Podczas wizyt pielęgnacyjnych warto uzgod-nić z fryzjerem, kiedy włosy będą gotowe do koloryzacji i jak o nie zadbać w domu. W naszych salonach można również skorzy-stać z analizy kolorystycznej, wykonywanej
Wymodeluj ciało na wiosnę! Polecamy zabiegi odchudzające.Regeneracja po zimie – idealny czas na zmianę Twojego wizerunku!
zdję
cia
: jM
14
ruczaj cafe ■ nr 1 ■ kwiecień 2011
P o G o D Z i n a c h
Scrapujesz, czyli co robisz?Naklejam na papier zdjęcie i puszczam wodze wyobraźni. Wokół zdjęcia naklejam to, co mam pod ręką. Czasem umieszczam dużo dodatków, a czasem powstaje scrap bardziej surowy. Co robię? Naj-prościej mówiąc: ozdabiam zdjęcia.
Fotografujesz?Mam hopla na punkcie robienia zdjęć. Do scrapowania wykorzystuję tylko te, które sama zrobiłam. Pozostałe materiały kupuję, zbieram, dostaję. Znakomicie się to ze sobą pożeniło.
Gdybyś nie robiła zdjęć, nie zostałabyś scraperką?Trudno powiedzieć. Wiele scrapujących dziewczyn robi zdjęcia, ale nie
wszystkie pasjonują się fotografią. Tak czy siak zdjęcie musi być. Bez niego się nie obejdzie.
Od czego się zaczęło?Internet. Internet. Nie pamiętam, czego szukałam, ale trafiłam na forum o rękodziele i ozdobach. Wtedy wciągnął mnie decoupa-ge, czyli ozdabianie drewnianych przedmiotów serwetkami papie-rowymi. I to był początek. Na scrapowanie też trafiłam przez przypadek, szukając czegoś zu-
pełnie innego. Tym razem zaczęłam od digital scrapbookingu, czyli tworzenia scrapów w komputerze, ale szybko powróciłam do świata realnego. Zdecydowanie wolę scrapy papierowe, które można po-dotykać. Później założyłam bloga i zaczęłam poznawać innych scra-pujących. Gdyby kogoś zaciekawił scrapbooking, to odsyłam do internetu oczywiście – tam można znaleźć mnóstwo szczegółowych informacji.
Jesteś scrapmaniaczką?Nie jestem uzależniona, ale kiedy mam dłuższą przerwę, to mi tęsk-
no. Na forach czy blogach spotkałam ludzi, którzy scrapują codzien-nie, ja robię to zazwyczaj w weekendy, bo wtedy w domu jest mąż i przejmuje opiekę nad naszym małym szkrabem. Te internetowe znajo-mości, o których wspomniałam, przeniosły się także do świata realnego. W ubiegłym roku odbył się w Krakowie ScrapFest, czyli zlot pasjo-natów scrapbookingu. Przyjechały dziewczyny z całej Polski. Można się było spotkać, poznać bliżej, pogadać, pooglądać „na żywo” prace podziwiane na blogach. A między spotkaniami w „realu” rzucamy so-bie przeróżne wyzwania. Jednym z takich jest tzw. album wędrujący. Polega to na tym, że skrzykuje się grupa np. dziesięciu dziewczyn, układamy listę i ustalamy temat. Ja posłałam w Polskę album pt. „M jak marzenie”, napisałam list przewodni i wykonałam pierwszy wpis. Mój album o spełnionych i niespełnionych marzeniach krąży po kraju od kilku miesięcy. Był już w Gdańsku, Koszalinie i Lublinie, teraz jest w Kalwarii. Nie mogę się doczekać, kiedy wróci do mnie zapełniony.
Wszystkie twoje scrapy trafiają na bloga?Nie, nie wszystkie. Te bardziej osobiste zachowuję dla siebie.
Kto o tym decyduje?Ja.
A mąż?Mąż wspiera. I zazwyczaj chwali. Często robi mi niespodzianki w po-staci materiałów do scrapowania. Kiedy zaczynałam, kilka lat temu, każdy kombinował, jak mógł. Własnoręcznie wycinało się literki, w pasmanteriach poszukiwało się odpowiedniego guzika czy koronki. Dziś wokół scrapowania rozwinął się cały przemysł.
Zrobisz album dla znajomych, którzy Cię o to poproszą?Zrobię też wtedy, kiedy mnie nie poproszą, bo to fantastyczny po-mysł na prezent.
rozmawiał Jędrzej MajkaMarta Sekunda – pedagog z wykształcenia, żona i mama z wyboru, scraperka z zamiło-wania. Od kilku lat prowadzi bloga www.mojemiejsce13.blogspot.com
zazwyczaj w weekendyscrapujęmówi Marta Sekunda
zdję
cia
: arc
hiw
uM
pryw
atn
e
zazwyczaj w weekendymówi Marta Sekunda
Triduum
Jezus, ofiarując siebie na krzyżu jako Baranka Paschalnego, przemienił stare żydowskie święto w Nową Paschę, wy-
zwolił ludzkość z niewoli grzechu i śmier-ci. Krzyż i pusty grób stały się symbola-mi chrześcijańskiej nadziei. Na początku chrześcijanie świętowali Tajemnicę Śmierci i Zmartwychwstania co niedzielę. Dopiero w późniejszych wiekach zaczęto w sposób szczególny celebrować ten czas, kiedy Chry-stus został ukrzyżowany i zmartwychwstał.
W IV wieku, gdy w Jerozolimie odnaleziono drzewo Krzyża Świętego, zaczęto także czcić dzień Męki Pańskiej oraz pamiątkę Ostatniej Wieczerzy. W ten sposób ukształtowały się trzy dni chrześcijańskiej Liturgii Paschalnej, zwane w tradycji łacińskiej Triduum, które obchodzimy do dnia dzisiejszego: od mszy Wieczerzy Pańskiej w Wielki Czwartek do Wigilii Paschalnej w noc Zmartwychwsta-nia. W tym roku święto to przypada w dniach 21-24 kwietnia.
Chrześcijańskie świętowanie Liturgii Paschalnej ma korzenie w największym święcie żydowskim, którym jest Pascha. Słowo pascha tłumaczy się jako przejście (Pana). Jak podaje Księga Wyjścia, w czasie niewoli egipskiej Bóg nakazał, by każda rodzina żydowska złożyła w ofierze baranka i skropiła jego krwią odrzwia swojego domu. W nocy Pan przeszedł przez Egipt, uśmiercając pierworodnych synów z każdego domu, który nie został w ten sposób oznaczony. Krew baranka ofiarnego ocaliła pierworodnych z domów żydowskich.
Parafia Zesłania Ducha ŚwiętegoRuczaj, ul. Rostworowskiego 13Wielki Czwartek
18.00 – msza Wieczerzy Pańskiej, po mszy adoracja do godz. 24.00
Wielki Piątek17.00 – Droga Krzyżowa18.00 – Liturgia Męki Pańskiej, po liturgii całonocna adoracja
Wielka Sobota9.00–18.00 – święcenie pokarmów co pół godziny20.00 – Liturgia Wigilii Paschalnej
Niedziela Wielkanocna6.00 – Rezurekcja
Parafia Matki Bożej Królowej PolskiNowy Ruczaj, ul. Zamiejska 6Wielki Czwartek
18.00 – msza Wieczerzy Pańskiej, po mszy adoracja do godz. 22.00
Wielki Piątek15.00 – Droga Krzyżowa18.00 – Liturgia Męki Pańskiej, po liturgii adoracja do godz. 22.00
Wielka Sobota9.00–17.00 – święcenie pokarmów co pół godziny18.00 – Liturgia Wigilii Paschalnej i Rezurekcja
Kaplica przy Bibliotece UPJPIIul. Bobrzyńskiego 10Wielki Czwartek
19.00 – msza Wieczerzy Pańskiej, po mszy adoracja do godz. 23.00
Wielki Piątek18.00 – Droga Krzyżowa19.00 – Liturgia Męki Pańskiej, po liturgii adoracja do godz. 24.00
Wielka Sobota10.00–15.00 – święcenie pokarmów co godzinę 19.00 – Liturgia Wigilii Paschalnej i Rezurekcja
Parafia Matki Bożej Saletyńskiejul. Cegielniana 43Wielki Czwartek
18.00 – msza Wieczerzy Pańskiej,po mszy adoracja do godz. 22.00
Wielki Piątek17.15 – Droga Krzyżowa18.00 – Liturgia Męki Pańskiej, po liturgii adoracja do godz. 22.00
Wielka Sobota9.00–16.00 – święcenie pokarmów co pół godziny20.00 – Liturgia Wigilii Paschalnej i Rezurekcja
Parafia Najświętszego Serca Pana JezusaPychowice, ul. Wzgórze 33Wielki Czwartek
18.00 – msza Wieczerzy Pańskiej, po mszy adoracja do godz. 24.00
Wielki Piątek7.00–17.00 adoracja w Ciemnicy17.00 – Droga Krzyżowa18.00 – Liturgia Męki Pańskiej, po liturgii adoracja Grobu Pańskiego do godz. 24.00
Wielka Sobota7.00 – adoracja Grobu Pańskiego święcenie pokarmów o godz. 10.00, 11.00, 12.00, 15.00; przy kaplicy w Kostrzu o godz. 12.00; przy kaplicy w Bodzowie o godz. 12.3019.00 – Liturgia Wigilii Paschalnej
Niedziela Wielkanocna6.00 Rezurekcja
Paschalne
mm
Wie
lk
an
oc
na
Ru
cz
aju
zdję
cia
: arc
hiw
uM
pryw
atn
e
jerz
y no
wo
siel
ski, p
oli
chro
Mia
ka
plic
y w d
oM
u r
eko
lekc
yjn
yM w
wes
ołe
j / z
dję
cie:
jęd
rzej
Ma
jka
Rynek Głównymost grunwaldzki
Rynek Główny
planty
koscół mariacki
Rynek Główny
RuczajWaWel
BarBakan
Sukiennice
Rynek Główny
plantyRuczaj
RuczajRynek Główny
Rynek Główny
RuczajRuczaj
WaWel
WaWel
BarBakan
BarBakanBarBakan
most grunwaldzki
Sukiennice
Sukiennicekraków
krakówkraków
Rynek Główny
Sukiennice Rynek Główny
BarBakan
planty
Rynek Głównyplanty
Rynek Główny
koscół mariacki
Ruczaj
planty
kraków
koscół mariacki
krakówkoscół mariacki
Rynek Głównykoscół mariacki
BarBakan
Rynek Głównyplanty koscół mariacki
koscół mariackiBarBakan
most grunwaldzki
Sukiennice
Sukiennicefloriańskakoscół mariacki
BarBakankrakówplanty Rynek Głównykoscół mariacki
Rynek Głównykoscół mariacki
koscół mariacki planty
BarBakanBarBakan
most grunwaldzkikrakówWaWelkrakówRynek Główny
plantykoscół mariacki
BarBakanRynek Główny
most grunwaldzkiRynek GłównyRynek Głównyplanty
koscół mariacki
Ruczaj
Ruczaj
WaWelBarBakan
BarBakanmost grunwaldzki
Sukiennicekraków
krakówkraków
Rynek Główny
Sukiennice Rynek Główny
BarBakan
Rynek Głównyplanty
Rynek Główny
koscół mariacki
plantykoscół mariacki
krakówkoscół mariacki
Rynek Głównykoscół mariacki
BarBakan
most grunwaldzki
Rynek Głównyplanty koscół mariacki
koscół mariackiBarBakan
most grunwaldzki
Sukiennice
Sukiennicefloriańskakoscół mariacki
BarBakankrakówplanty Rynek Głównykoscół mariacki
Rynek Głównykoscół mariacki
koscół mariacki planty
BarBakanBarBakan
most grunwaldzkikrakówWaWelkrakówRynek Główny
plantykoscół mariacki
BarBakanRynek Główny
most grunwaldzkiRynek Głównyplanty
Rynek Głównyplanty koscół mariacki
koscół mariacki
Ruczaj
RuczajRuczaj
WaWel
WaWel
BarBakan
BarBakanBarBakan
most grunwaldzki
Sukiennicekraków
krakówkraków
Rynek Główny
Rynek GłównySukiennice Rynek Główny
BarBakan
planty
Rynek Głównyplanty
Rynek Główny
koscół mariacki
Ruczaj
plantykoscół mariacki
krakówkoscół mariacki
Rynek Głównykoscół mariacki
BarBakan
most grunwaldzki
Rynek Głównyplanty koscół mariacki
koscół mariackiBarBakan Sukiennice
SukiennicefloriańskaBarBakan
krakówplanty Rynek Głównykoscół mariacki
BarBakanRuczajRuczajRuczaj
RuczajWaWel
BarBakan
plantyRuczaj
Rynek Głównykoscół mariackiBarBakan Sukiennice
SukienniceBarBakan
krakówplanty Rynek Głównykoscół mariacki
Każdy z nas co jakiś czas przechodzi przez Rynek Główny. Ten plac o wymiarach ok. 200x200 metrów jest jednym z największych średnio-
wiecznych placów Europy. Kryje on wiele tajemnic, które warto poznać.Dzisiejszy układ Rynku i jego okolic zawdzięczamy księ-ciu Bolesławowi Wstydliwemu, który 5 czerwca 1257 roku na wiecu we wsi Kopernia wydał akt lokacji nowego miasta Krakowa. Na terenie spalonej przez najazd tatarski osady trzej wójtowie sprowadzeni ze Śląska zainicjowali wytyczanie nowych placów i ulic. W centrum powstał plac targowy, który wcześniej znajdował się w okolicach placu Dominikańskiego. Książę zobowiązał się zbudować na nim kramy handlowe. Inwestycja okazała się bardzo opłacalna. Z dzierżawionych kramów i kamienic książę oraz wójtowie czerpali niemałe zyski.
Dziś podziwiamy otwartą przestrzeń Rynku. W śred-niowieczu to miejsce wyglądało zupełnie ina-czej. Plac był gęsto zabudowany. Pośrodku, tak
jak i dziś, stały kramy sukienne zwane Sukiennicami, na wschód od nich znajdowały się dwa rzędy murowanych Kramów Bogatych, budynek Wagi Wielkiej, w której ważono ołów i Wagi Małej, dla towarów lżejszych. Po stronie zachodniej Sukiennic stały Ławy Chlebowe, Jatki Szewskie i budynki Ratusza. Jatki z mięsem natomiast, ze
względów sanitarnych, znajdowały się na Małym Rynku. Wszystkie budowle wzniesione na Rynku okalała pierście-niem droga, zwana po niemiecku ring – od tej nazwy po-wstało polskie słowo „rynek”. Mimo iż Kraków nie miał portu morskiego, został przyjęty do największej organizacji handlowej zrzeszającej portowe miasta północnej Europy. O dawnej przynależności do Hanzy przypominały zawieszone w holu Sukiennic kotwice oraz umieszczone na ścianach herby miast, z którymi Kra-ków handlował. Dziś w holu wiszą dziewiętnastowieczne lampy stylizowane na kotwice, a herby hanzeatyckich miast zamieniono na herby miast polskich.Już w średniowieczu mieszkańcy Krakowa mogli usłyszeć hejnał z wieży mariackiej. Pierwsza wzmianka o hejnale po-chodzi z 1392 roku.
Wokół kościoła Mariackiego do schyłku XVIII wie-ku istniał cmentarz ogrodzony murem. Przy po-łudniowym wejściu do kościoła, od strony placu
Mariackiego, zachowała się niezwykła pamiątka – żelazne kuny umocowane po dwóch stronach gotyckiego portalu. W dni świąteczne do kun przypinano grzeszników, wystawiając ich na pokaz publiczny. Taką karę kościelną najczęściej stosowa-no wobec młodych ludzi przekraczających szóste przykazanie.Zapraszam do wspólnego zwiedzania. Do zobaczenia na pełnym uroku krakowskim Rynku.
Rynek Główny
RuczajRuczaj
WaWel
WaWel
BarBakan
BarBakanBarBakan
most grunwaldzki
Sukiennice
Sukiennicekraków
krakówkraków
Rynek Główny
Sukiennice Rynek Główny
BarBakan
planty
Rynek Głównyplanty
Rynek Główny
koscół mariacki
Ruczaj
planty
kraków
koscół mariacki
krakówkoscół mariacki
Rynek Głównykoscół mariacki
BarBakan
Rynek Głównyplanty koscół mariacki
koscół mariackiBarBakan
most grunwaldzki
Sukiennice
Sukiennicefloriańskakoscół mariacki
BarBakankrakówplanty koscół mariacki
Rynek Głównykoscół mariacki
koscół mariacki planty
BarBakanBarBakan
most grunwaldzkikrakówWaWelkrakówRynek Główny
plantykoscół mariacki
BarBakanRynek Główny
most grunwaldzki
Rynek Głównyplanty
koscół mariacki
Ruczaj
Ruczaj
WaWelBarBakan
BarBakanmost grunwaldzki
Sukiennicekraków
krakówkraków
Rynek Główny
Sukiennice Rynek Główny
BarBakan
Rynek Głównyplanty
Rynek Główny
koscół mariacki
plantykoscół mariacki
krakówkoscół mariacki
Rynek Głównykoscół mariacki
BarBakan
Rynek Główny
RuczajRuczaj
WaWel
WaWel
BarBakan
BarBakanBarBakan
most grunwaldzki
Sukiennice
Sukiennicekraków
krakówkraków
Rynek Główny
Sukiennice Rynek Główny
BarBakan
planty
Rynek Głównyplanty
Rynek Główny
koscół mariacki
Ruczaj
planty
kraków
koscół mariacki
krakówkoscół mariacki
Rynek Głównykoscół mariacki
BarBakan
Rynek Głównyplanty koscół mariacki
koscół mariackiBarBakan
most grunwaldzki
Sukiennicekoscół mariacki
BarBakankrakówplanty koscół mariacki
Rynek Głównykoscół mariacki
koscół mariacki planty
BarBakanBarBakan
most grunwaldzkikrakówkrakówRynek Głównyplantykoscół mariacki
BarBakanRynek Główny
most grunwaldzki
Rynek Głównyplanty
koscół mariacki
Ruczaj
Ruczaj
BarBakan
BarBakanmost grunwaldzki
Sukiennicekraków
krakówkraków
Sukiennice Rynek Główny
BarBakan
Rynek Głównyplanty
Rynek Głównyplanty
koscół mariacki
krakówkoscół mariacki
Rynek Głównykoscół mariacki
RuczajRuczaj
WaWelBarBakan
BarBakan
krakówkraków
Rynek Główny
Sukiennice
BarBakan
planty
planty
Rynek Główny
koscół mariacki
planty
kraków
koscół mariacki
koscół mariacki
BarBakanplanty
koscół mariackiBarBakan
Sukiennicekoscół mariacki
BarBakankrakówplanty koscół mariacki
Rynek Głównykoscół mariacki
planty
BarBakanBarBakan
most grunwaldzkikrakówWaWelkrakówRynek Główny
plantykoscół mariacki
Rynek Główny
Rynek Głównyplanty
koscół mariacki
Ruczaj BarBakanmost grunwaldzki
Sukiennicekraków
krakówkraków
Sukiennice Rynek Główny
BarBakan
planty
Rynek Głównyplanty
koscół mariacki
krakówkoscół mariacki
Rynek Główny
SukienniceBarBakan
Rynek Główny
koscół mariacki
Sukiennice
Rynek Główny
Sukiennice
Zapraszamy Czytelników do wspólnego odkrywania ciekawych miejsc w Krakowie. Naszym przewodnikiem będzie licencjonowany przewodnik miejski Mikołaj Mańko, współpracujący z PTTK, a zarazem nasz redakcyjny kolega. Pierwsza nasza wyprawa, bezpłatne dwugodzinne zwiedzanie krakowskiego Rynku Głównego, odbędzie się w sobotę, 9 kwietnia 2011 roku, o godzinie 11.00. Zgłoszenia, z podaniem liczby osób, prosimy kierować na adres: [email protected]. Liczba miejsc ograniczona.
WYRUSZAMY Z RUCZAJU
Tajemnice Rynku GłównegoMikołaj Mańko
zdję
cie:
jM