w numerze - wz.utp.edu.plwz.utp.edu.pl/wp-content/uploads/2018/09/wz_nr_2_2015.pdf · elevator...

15
W numerze: Kosmiczna impreza „Dotknij Księżyc” Studenci WZ na międzynarodowych targach BioFach Autoprezentacja w 30 sekund, czyli Elevator Pitch Budowanie sukcesu poprzez storytelling Wydziałowe Centrum Wolontariatu - przyjdź, zostań Wolontariuszem i zdobądź doświadczenie Marketing społecznościowy skutecznym narzędziem promocji Od zera do milionera Program Kariera Studenckie podróże małe i duże Pomysł na dobrze spędzone wakacje Numer 2/maj 2015

Upload: haxuyen

Post on 01-Mar-2019

217 views

Category:

Documents


0 download

TRANSCRIPT

W numerze:

Kosmiczna impreza

„Dotknij Księżyc”

Studenci WZ na

międzynarodowych

targach BioFach

Autoprezentacja

w 30 sekund, czyli

Elevator Pitch

Budowanie sukcesu

poprzez storytelling

Wydziałowe Centrum

Wolontariatu - przyjdź, zostań Wolontariuszem

i zdobądź doświadczenie

Marketing społecznościowy

skutecznym

narzędziem promocji

Od zera do milionera

Program Kariera

Studenckie podróże

małe i duże

Pomysł na dobrze spędzone

wakacje Numer 2/maj 2015

Wydział ZarządzaniaWydział Zarządzania

Str. 1

Od redakcji ...........................................................................................................................................2

Wydziałowy Kalejdoskop ....................................................................................................................3

Studenci Wydziału Zarządzania na targach BioFach .....................................................................4

Elevator Pitch, czyli jak zaprezentować się przyszłemu pracodawcy w 30 sekund .......................5

Czy storytelling to rewolucyjna idea, czy może kolejne modne hasło? ...........................................6

Wydziałowe Centrum Wolontariatu miejscem, w którym zdobędziesz doświadczenie ................7

Marketing społecznościowy skutecznym narzędziem promocji ......................................................8

Od zera do milionera - najbardziej zaskakujące pomysły na biznes ..............................................9

Program Kariera; Płatne praktyki u najlepszych polskich pracodawców ...................................10

Studenckie podróże małe i duże ........................................................................................................11

Kobiety na „szklanym urwisku” .......................................................................................................12

Studencie, już dziś zaplanuj mądrze wakacje .................................................................................13

Spis treści

Od redakcji

Uniwersytet TechnologicznoUniwersytet Technologiczno--PrzyrodniczyPrzyrodniczy

Str. 2

Drodzy Studenci Wydziału Zarządzania,

Po udanej premierze pierwszego numeru,

wznowionej WuZetki członkowie Zespołu Re-

dakcyjnego mieli ogromną motywację, aby jak

najszybciej opracować kontent do kolejnego wy-

dania. No i udało się! Pomysłów nam nie brako-

wało, gdyż tak dużo dzieje się dookoła i pojawia

się tak wiele nowych trendów, że cały czas bę-

dziemy mieli o czym pisać. Postanowiliśmy

więc, że będziemy dawkować Wam te naukowe

newsy, aby przypadkiem za bardzo Was nie przy-

tłoczyć ilością naukowych informacji.

Na wstępie informacje wydziałowe, czyli

stały punkt programu - Wydziałowy Kalejdo-

skop. W minionym miesiąc działalność naszego

Wydziału wydostała się daleko poza mury naszej

uczelni i ogarnęła z kosmiczną siła całą Wyspę

Młyńską. Tam bowiem realizowana była impreza

plenerowa „Dotknij Księżyc”.

Nasi studenci również reprezentowali Wy-

dział Zarządzania w Niemczech podczas Między-

narodowych Targów Żywności i Produktów Eko-

logicznych BioFach 2015. Warto promować takie

działania i zachęcać pozostałych studentów do

podobnej aktywności.

Kolejnym stałym punktem WuZetki są in-

formacje dostarczane przez przedstawicieli Wy-

działowego Centrum Wolontariatu, które dzięki

studenckiemu zaangażowaniu dynamicznie się

rozwija i zmienia smutną i szarą rzeczywistość

wielu dzieciaków. W tym numerze skupiono się

na korzyściach, jakie uzyskują studenci, którzy

podczas studiów angażują się w wolontariat.

Kolejne stałe ramy tematyczne dotyczą za-

gadnień związanych z zainteresowaniami po-

szczególnych kół naukowych funkcjonujących

na Wydziale Zarządzania.

Z bieżącego numeru można się dowiedzieć

jak dobrze wykorzystać 30 sekund, aby przedsta-

wić swoje mocne strony i zdobyć wymarzoną

pracę. Ponadto można do autoprezentacji wyko-

rzystać też inny interesujący trend, nazwany sto-

rytelling. Jak sama nazwa sugeruje polega na

opowiadaniu historii.

Kolejnym zagadnieniem, któremu poświęca

się jeszcze bardzo mało uwagi jest marketing

społecznościowy. Studenci wiele godzin dziennie

spędzają na portalach społecznościowych, ale

rzadko kiedy wykorzystują te platformy do pro-

mowania inicjatyw biznesowych.

Następnym ciekawym tematem są niesamo-

wite pomysły na dobrze prosperujący biznes, po-

chodzące nie tylko z naszego kraju. Być może po

lekturze tego artykułu zakiełkują w naszych gło-

wach równie ciekawe przedsiębiorcze idee?

Dla wielu studentów natchnieniem do two-

rzenia nowych przedsięwzięć jest miejsce, w któ-

rym odbywane są praktyki. Przedstawiamy Wam

więc Program Kariera, dzięki któremu nie tylko

uda się odbyć staż, ale również otrzymać całkiem

niezłe wynagrodzenie. Jeśli zaś na praktykach nie

uda się nam zwiększyć zasobności portfela, to

warto już teraz mądrze zaplanować wakacje, aby

poza zdobywaniem doświadczenia, zdobyć też

środki finansowe. Z kolei, kiedy student zarobi

trochę grosza to chętnie wybierze się na zasłużo-

ny odpoczynek, a być może na wyprawę życia.

Jeden ze studentów naszego Wydziału zwiedził

już kawał świata, dzięki racjonalnemu gospoda-

rowaniu finansami i umiejętnemu planowaniu

podróży.

Życzymy przyjemnej lektury

Zespół Redakcyjny

Wydział ZarządzaniaWydział Zarządzania

Str. 3

Wydziałowy Kalejdoskop

Dotknij Księżyc

W dniu 24.04.2015 r. na Wyspie

Młyńskiej w Bydgoszczy odbyła się

niezwykle kosmiczna impreza

„Dotknij Księżyc”. Z dumą informu-

jemy, że to właśnie Wydział Zarzą-

dzania UTP był pomysłodawcą i jed-

nym z organizatorów tej inicjatywy.

Uroczyste otwarcie wydarzenia

nastąpi z udziałem Zbigniewa

Ostrowskiego, wicemarszałka woje-

wództwa kujawsko-pomorskiego oraz

prezydenta Bydgoszczy Rafała Bru-

skiego.

Na Wyspę Młyńską przybyły

rzesze bydgoszczan, aby wspólnie

wziąć udział w multimedialnej wy-

prawie na Księżyc oraz obserwować

Wszechświat przez teleskopy, lunety

i lornetki, a także by zobaczyć i do-

tknąć meteorytu Morasko.

Dzięki prelekcjom astronomicz-

nym przedstawianym przy dźwiękach

muzyki zespołu gitarowego „United

Guitars”, zainteresowani astronomią

bydgoszczanie, mogli zgłębić swoją

wiedzę na temat Kosmosu oraz po-

znać prawa nim rządzące. A to tylko

niektóre z przygotowanych przez

Wydział Zarządzania atrakcji. Roz-

strzygnięty został również księżyco-

wy konkurs plastyczny, a jego zwy-

cięzcy zostali obdarowani nagrodami.

Punktem kulminacyjnym wieczoru

okazał się koncert muzyki elektro-

nicznej Przemysława Rudzia.

Warto podkreślić, że projekt

„Dotknij Księżyc” rozpoczął cykl

plenerowych imprez naukowych i

kulturalnych, rozwijając jednocześnie

wśród dzieci, młodzieży i dorosłych

zainteresowanie astronomią, która

jest królową nauk. Ponadto celowym

było wyeksponowanie regionu ku-

jawsko-pomorskiego jako Astro-

Regionu w kraju oraz promocja no-

wo powstałych Astro Baz, a także

uwrażliwienie młodzieży na piękno

Wszechświata i poznanie praw nim

rządzących.

Celem Wydziału Zarządzania

jest także wskazanie osobom zainte-

resowanym astronomią jak wiele

wspólnego ma ta kosmiczna nauka z

zarządzaniem. Warto dowiedzieć się,

kiedy wpływ Księżyca jest bardzo

pozytywny i pozwoli nam na podej-

mowanie słusznych decyzji. W jakim

czasie podejmować nowe inicjatywy,

realizować projekty, tak by się za-

kończyły sukcesem. Cały czas bo-

wiem wśród studentów brakuje świa-

domości w tym zakresie, mianowicie

niewielu studentów wie o tym, że to

właśnie Księżyc wielokrotnie był

przyczyną ich niepowodzeń podczas

egzaminów ;)

Uniwersytet TechnologicznoUniwersytet Technologiczno--PrzyrodniczyPrzyrodniczy

Str. 4

Pięciu członków Koła Na-

ukowego EkoSzansa (Agnieszka Ko-

żuch, Alina Knioła, Daria Folborska,

Bartosz Blonkowski, Jakub Wojdyło)

wzięło udział w największych mię-

dzynarodowych targach branży pro-

duktów ekologicznych. Targi Bio-

Fach odbyły się w Norymberdze w

dniach od 11 do 14 lutego 2015 r.

Studentom Wydziału Zarządza-

nia udało się pojechać na targi w to-

warzystwie grupy producentów i

przetwórców żywności ekologicznej

zrzeszonych w Kujawsko-Pomorskim

Stowarzyszeniu Producentów Ekolo-

gicznych EKOŁAN.

Podczas czterech targowych dni

w imprezie udział wzięło ponad

40 000 odwiedzających, a ofertę pre-

zentowało ponad 2200 wystawców.

Bardzo pozytywnym zaskoczeniem

było to, że na targach nie brakowało

Polaków. A w dodatku polskie sto-

isko cieszyło się dużym zaintereso-

waniem. Wystawcy zwracali uwagę

głównie na potencjalne możliwości

związane z nowymi kontaktami w

zakresie dostarczania i pozyskiwania

surowców.

BioFach to także okazja na szu-

kanie inspiracji i przyglądanie się

zabiegom marketingowym wdraża-

nym zwłaszcza przez zachodnie fir-

my.

Za przygotowanie polskiej czę-

ści wystawy odpowiadało Minister-

stwo Rolnictwa we współpracy z or-

ganizacjami zrzeszającymi producen-

tów ekologicznych, m.in. EKOŁAN.

W przeważającej części można było

spotkać produkty spożywcze, poza

tym nasiona, zboża, opakowania oraz

w niewielkim stopniu maszyny i

urządzenia skierowane dla rolników i

przetwórców ekologicznych.

Uczestnictwo w targach to moż-

liwość poznania marek i produktów z

ponad 80 krajów, wymiany poglądów

z czołowymi przedstawicielami sek-

tora produkcji ekologicznej oraz po-

znania nowych trendów. Była to tak-

że okazja do spróbowania –

produktów, często egzotycznych.

Dzięki uczestniczeniu w targach

BioFach studenci WZ mogli nie tylko

zasięgnąć informacji handlowych z

pierwszej ręki, zapoznać się z bieżą-

cymi trendami, ale także zobaczyć

wiele innowacyjnych produktów, któ-

re na targach miały swoją premierę.

Z uwagi na rosnącą liczbę uczu-

leń pokarmowych, a także ze względu

na modę i trendy, w tym roku szcze-

gólny nacisk położono na produkty

wolne od glutenu (np. bezglutenowe

piwo lub makarony), laktozy czy też

żywność wegetariańską i wegańską.

Targom BioFach co roku towa-

rzyszy bardzo rozbudowana część

kongresowa. Jej regularnym punktem

jest prezentacja wyników raportu The

World of Organic Agriculture. Jed-

nym z ciekawszych wyników było

zajęcie przez Polskę 10 miejsca na

świecie pod względem liczby produ-

centów ekologicznych.

Nierozłącznym elementem tych

prestiżowych targów jest prezentacja

kosmetyków naturalnych. Ten dział

nosi nazwę Vivaness.

Kolejnym interesującym punk-

tem było odwiedzenie przez człon-

ków Koła Naukowego EkoSzansa

gospodarstwa ekologicznego oraz

zobaczenie hodowli danieli, która

przylegała do gospodarstwa agrotury-

stycznego Drei Linden w Etlastwind

w Frankonii Szwajcarskiej. Poza tym

członkowie koła podczas pobytu w

gospodarstwie państwa Schubert za-

poznali się z procesem technologicz-

nym wytwarzania makaronu ekolo-

gicznego. Ponadto studenci mieli

okazję zobaczyć w jaki sposób tak

wyprodukowany towar jest dystrybu-

owany na lokalny rynek. Kolejną cie-

kawostką było zapoznanie się z ho-

dowlą drobiu metodami zarówno eko-

logicznymi, jak i konwencjonalnymi.

Ostatniego dnia pobytu grupa

wyjazdowa zwiedziła najstarszą część

Norymbergii, poznając historię mia-

sta oraz skosztowała tradycyjnej lo-

kalnej kuchni.

Jakub Wojdyło

Studenci Wydziału Zarządzania na

Międzynarodowych Targach Żywności i Produktów Ekologicznych BioFach

Wydział ZarządzaniaWydział Zarządzania

Str. 5

Elevator Pitch, czyli jak zaprezentować się

przyszłemu pracodawcy w 30 sekund

Elevator Pitch, czyli prezentacja

windowa, to innowacyjny sposób na

autoprezentację, który jest niezwykle

popularny w Kalifornii. W ogrom-

nym skrócie, można powiedzieć, że

chodzi o to, aby w jak najlepszy spo-

sób przedstawić swoją ofertę (biznes,

markę, pomysł) w bardzo krótkim

czasie – najczęściej jest to około 30

sekund, czyli tyle, ile przeciętna win-

da jedzie od parteru na najwyższe

piętro w wieżowcu. Spotykając ko-

goś w windzie masz tylko tyle czasu,

aby zaprezentować mu swój projekt.

Masz tylko jedną szansę i zaledwie

30 sekund na to, aby zachęcić osobę,

z która jedziesz, do dalszej rozmowy

z Tobą. Zadaj sobie pytanie: „Czy

potrafię się zaprezentować w 30 se-

kund?”

Należy jednak mieć świadomość

tego, że winda stanowi jedynie pew-

nego rodzaju metaforę, która ma

określać sytuację w której ma się bar-

dzo mało czasu, aby zaprezentować

swoją ofertę i przekazać jej najważ-

niejsze wartości. Chodzi głównie o

to, aby mówić krótko, jasno i kon-

kretnie, a wszystko to przekazywać

językiem emocji i przede wszystkim

korzyści.

Można się zastanawiać dlaczego

warto stosować krótkie prezentacje?

Jest przynajmniej kilka powodów. Po

pierwsze żyjemy w kulturze pośpie-

chu – nie tylko biznesmeni nie mają

czasu. Pośpiech stał się modny. War-

to nauczyć się szanować czas innych i

prezentować swoje pomysły w zwię-

zły sposób.

Kolejny powód jest taki, że żyje-

my w kulturze sloganowej. Najpierw

rozwój smsów, a potem mediów spo-

łecznościowych, spowodował, że na-

sza komunikacja zaczęła się skracać.

Najlepiej sprzedają się krótkie, przy-

ciągające uwagę slogany. Każda pre-

zentacja powinna zawierać takie zda-

nia-slogany, które łatwo zapadają w

pamięć.

Następnym aspektem przema-

wiającym za elevator pitch jest fakt,

że żyjemy w środowisku wypełnio-

nym reklamami więc ludzie są przy-

zwyczajeni do tego, że coś będzie im

oferowane. Jeżeli będziesz potrafił

zrobić to w unikatowy sposób, na

pewno zainteresujesz kogoś swoją

propozycją.

Ten rodzaj prezentacji głównie

wykorzystywany jest do „sprzedania”

idei w ciągu kilku chwil. Jednak ce-

lem tego artykułu jest pokazanie, że

idealnie pasowałby też do procesu

rekrutacji i rozmowy kwalifikacyjnej,

na której bardzo często prosi się kan-

dydata o zaprezentowanie siebie w

kilku słowach. Wcześniej przygoto-

wana, dobrze opracowana prezentacja

własnej osoby, może znacznie uła-

twić takie zadanie. W końcu na pew-

no dużo łatwiej jest przygotować opis

swojej osoby w domu, na spokojnie,

niż podczas dość stresującego spotka-

nia jakim jest niewątpliwie rozmowa

rekrutacyjna.

Zatem warto się zastanowić co

powinno się składać na Elevator Pitch

służącym do celów prezentacji wła-

snej osoby?

Pierwszym ważnym zagadnie-

niem jest ogólny rys biograficzny,

czyli należy opowiedzieć o tym jakie

studia się skończyło, jakie kursy od-

byto oraz o najważniejszych przedsię-

biorstwach, w których pracowano.

Następnie powinno się określić

jaki jest nasz cel życiowy oraz czym

zawodowo się interesujemy, gdzie

poszukujemy swojego miejsca na

rozwój.

Kolejną rzeczą, o której warto

wspomnieć jest przewaga jaką się

posiada nad innymi kandydatami oraz

co możecie zaoferować i wnieść do

przedsiębiorstwa. Warto w tym miej-

scu pamiętać o tym, że ciężką pracę i

zaangażowanie może zaoferować

każdy – więc chodzi w tym miejscu o

coś co może znacznie nas wyróżnić.

Interesujące są też kwestie zwią-

zane z czasem wolnym. Warto wspo-

mnieć o tym, czym się zajmujemy po

pracy, jakie są nasze ulubione zajęcia

lub hobby.

Prezentacja własnej osoby za-

wierająca krótki, rzeczowy opis wy-

żej wymienionych aspektów pozwoli

lepiej się zaprezentować. Dzięki ta-

kiej rzeczowej prezentacji możemy

być postrzegani jako osoby konkret-

ne, które wiedzą co chcą w życiu

osiągnąć i mają plan na siebie. Taka

prezentacja może w dużej mierze

przyczynić się do naszego sukcesu

zawodowego, więc wydaje się, że

warto poświęcić trochę czasu na jej

przygotowanie.

Str. 6

Storytelling to słowo, które

zdaje się być nam znane. Co prawda

nie każdy biegle włada językiem an-

gielskim, ale rozszyfrowanie tego

słowa jest raczej proste. Oznacza ono

po prostu opowiadanie historii. Cóż

to ma wspólnego z obszarem naszych

zainteresowań, czyli z zarządzaniem?

Okazuje się, że zwykłe opowiadanie

historii może być rewelacyjnym mar-

ketingowym narzędziem. Tylko jak to

działa?

Zacznijmy zatem od początku.

Skąd w ogóle wzięła się ta koncep-

cja? Jej początki wywodzą się z roz-

ważania na temat tego jak uczynić

dany przekaz ciekawszym? Tradycyj-

ne formy prezentacji polegają zazwy-

czaj na samym wymienianiu faktów.

Jest to w takim samym stopniu pro-

sty, co potwornie nudny sposób. Dla-

tego swego czasu w głowach marke-

tingowców zajmujących się content

marketingiem narodziła się koncepcja

tworzenia historii dla zadanego tema-

tu. Jest to właśnie storytelling. Ta

metoda polega na zamianie treści,

które chcemy przekazać, w opowia-

danie – posiadające swój początek,

rozwinięcie i zakończenie.

Należy jednak mieć świado-

mość tego, że samo stworzenie histo-

rii nie wystarczy by uskutecznić prze-

kaz i uczynić go bardziej zapadają-

cym w pamięć. Konieczne jest zapa-

miętanie jeszcze kilku elementów

dobrego storytellingu, które spowo-

dują, że uda się odnieść sukces w biz-

nesie.

Pierwszy element, o którym

należy pamiętać budując storytelling

to zdefiniowanie jednego, jasno okre-

ślonego głównego przekazu, który ma

pozostać w głowach odbiorców od

początku opowiadania historii aż do

jej końca.

Kolejnym punktem storytellin-

gu jest dokładne zaplanowanie całego

scenariusza opowiadania, aby wszyst-

ko stanowiło całość, a nie sumę luźno

powiązanych ze sobą części.

Podczas opowiadania historii

marketingowych nie może w nich

zabraknąć elementów przyciągają-

cych uwagę. Powinny to być głównie

nagłe zwroty akcji, dramatyczne wy-

darzenia lub wykreowanie charakte-

rystycznych bohaterów o niebywale

ciekawej osobowości.

Dobry storytelling wyróżnia też

żywy opis i bogate wizualizacje poja-

wiające się w trakcie budowania hi-

storii.. Powinno się także odwoływać

do faktów i liczb, ponieważ to po-

zwala umocnić wiarygodność przeka-

zu.

Warto zapamiętać powyższe

wskazówki przygotowując się do

stworzenia swojej historii. Jednak,

aby odnieść prawdziwy sukces trzeba

za każdym razem starać się dostoso-

wać formę i treść opowiadania do

jego odbiorców. Należy również za-

stanowić się nad tym jaki rodzaj opo-

wieści pozwoli nam zrealizować za-

mierzone cele. W literaturze występu-

je kilka typów historii, a każda z nich

nadaje się do zastosowania w innej

sytuacji.

Rodzaj historii „Kim jestem”

opisuje człowieka, produkt, markę.

Ukazuje przemiany (kim byłem w

przeszłości, kim jestem dziś). Historie

tego typu mówią też o drobnych błę-

dach, porażkach i wnioskach, które z

nich wyciągnęliśmy. Podkreślają

również cechy ukazujące ludzką

twarz firmy, prezesa. Ten rodzaj opo-

wiadania historii można z powodze-

niem wykorzystać do autoprezentacji

elevator pitch.

Kolejny typ histori i to

„Dlaczego jestem tutaj”. Ten rodzaj

ma na celu pokazanie idei, pomysłu,

związków przyczynowo-skutkowych,

rozwiązań czy podejmowanych dzia-

łań. Ich zadaniem jest budowanie za-

ufania u odbiorców.

„Wizja” to typ opowieści, któ-

rej zadaniem jest stymulowanie kre-

atywności. Ponadto ma ona także in-

spirować do działania oraz pomagać

wcielać w życie nowe pomysły. Opo-

wieści tego typu niosą ze sobą

ogromny ładunek emocjonalny.

„Uczące” to typ opowieści,

które nakreślają zagadnienia, groma-

dzą przykłady i pozwalają lepiej zro-

zumieć, powiązać elementy danej

historii i zapamiętać wybrany ele-

ment.

Teraz nie pozostaje nic innego

jak zastanowić się nad swoją historią,

którą można przedstawić przyszłemu

pracodawcy podczas rozmowy kwali-

fikacyjnej. Niewątpliwie osoby rekru-

tujące na stanowiska związane z han-

dlem, marketingiem czy reklamą po-

winny przygotować sobie treść do

swojego indywidualnego storytellin-

gu.

Wydział ZarządzaniaWydział Zarządzania

Czy storytelling to rewolucyjna idea,

a może tylko kolejne modne hasło?

Str. 7

Uniwersytet TechnologicznoUniwersytet Technologiczno--PrzyrodniczyPrzyrodniczy

Wydziałowe Centrum Wolontariatu

- prosta droga do kariery

Czym jest WCW?

Wydziałowe Centrum Wolonta-

riatu zajmuje się popularyzacją pracy

typu non-profit. Działania organizacji

skupione są głównie na studentach

Wydziału Zarządzania UTP, ale nie

tylko - do Centrum Wolontariatu mo-

że przyłączyć się każdy – również

pracownicy uczelni, młodzież czy

seniorzy. WCW pośredniczy pomię-

dzy instytucjami poszukującymi wo-

lontariuszy, a osobami chętnymi do

działania, wspiera również inicjatywy

studenckie i organizuje szereg szko-

leń z zakresu wolontariatu. Centrum

działa pod nadzorem Pani Prodziekan

ds. Dydaktycznych i Studenckich dr

inż. Małgorzaty Zajdel.

Nie tylko pomaganie

Wolontariat najczęściej kojarzy

się z pomaganiem innym, ale nie

zawsze praca non-profit to praca dla

instytucji charytatywnych. Dzięki

WCW można uczestniczyć w dwóch

stałych projektach „Podaruj uśmiech

dziecku” i „Naucz mnie”, poza nimi

Wydziałowe Centrum Wolontariatu

na bieżąco poszukuje wolontariuszy

do pracy przy różnych imprezach na-

ukowych i kulturalnych. W planach

WCW jest kurs obsługi komputera

dla seniorów, szkolenia dla rodziców

z zakresu obsługi poczty elektronicz-

nej oraz pomoc przy pracach admini-

stracyjnych na Wydziale Zarządzania.

Wolontariusze przechodzą również

szkolenia i mają okazje podnosić

kwalifikacje w wielu dziedzinach.

WCW zachęca wszystkich także do

przejmowania inicjatywy – jeśli masz

pomysł na nowe działania to możesz

sprawdzić się jako koordynator pro-

jektu.

Zostań wolontariuszem/

wolontariuszką… dla siebie

Wolontariat pomaga w rozwija-

niu poczucia własnej wartości oraz w

podwyższaniu poziomu zadowolenia

z życia. Zasada jest prosta: robisz coś

na rzecz innych, angażujesz się w

sprawy istotne, bierzesz za coś odpo-

wiedzialność i jednocześnie zapew-

nisz sobie naturalne poczucie spełnie-

nia. Wolontariat daje możliwość wy-

kazania się w wielu dziadzinach, a

przez to do odczuwania dumy z wła-

snych dokonań i kształtowania samo-

świadomości. Im lepiej myślisz o so-

bie, tym jesteś szczęśliwszy.

Dlaczego warto przyłączyć się do

WCW?

Okres studiów powinien być

czasem poświęconym na samorozwój

i zdobywanie doświadczeń, które w

przyszłości umożliwią podjęcie wy-

marzonej pracy. Nie od dziś wiado-

mo, że im bogatszy życiorys kandy-

data tym większe są szanse na zatrud-

nienie. Jeśli rubryka „doświadczenie

zawodowe” świeci pustkami, to na-

wet dyplom najlepszej uczelni nie

pomoże w rekrutacji - pracodawca

wybierze kogoś innego. Oczywiście

niełatwo jest połączyć pracę zarobko-

wą ze studiowaniem, dlatego warto

rozważyć pracę typu non-profit. Wo-

lontariat łatwo jest pogodzić z zaję-

ciami na uczelni – możesz podjąć

pracę weekendową czy popołudnio-

wą, to od ciebie zależy kiedy znaj-

dziesz czas na działania w ramach

wolontariatu. Ostatnimi czasu coraz

popularniejszy staje się mikro-

wolontariat czyli praca wykonywana

zdalnie na przykład poprzez Internet

albo telefon. Jeśli pracujesz przy im-

prezach kulturalnych, które odbywają

się raz do roku to również nie musisz

martwić się o zaległości w nauce.

Ponadto jeśli przyłączysz się do

WCW otrzymasz umowę o wolonta-

riacie i wpis do suplementu dyplomu.

Pamiętaj, że każda taka działalność to

nie tylko inwestycja w daleką przy-

szłość, ale również tą dosyć bliską –

masz w końcu większe szanse na zdo-

bycie stypendium.

Str. 8

Wydział ZarządzaniaWydział Zarządzania

Najczęściej odwiedzaną witry-

ną świata jest Facebook. Miesięcznie

jego strony wyświetlane są 570 mi-

liardów razy. Facebook jest serwisem

społecznościowym - służy do pisania

wiadomości, znajdywania przyjaciół,

pokazywania zdjęć i zwracania uwagi

znajomych na interesujące nas rze-

czy. Facebooka i inne serwisy spo-

łecznościowe można skutecznie wyko-

rzystać w promowaniu własnej firmy i

jej strony internetowej. Jest to zupeł-

nie nowe podejście do promocji,

oparte na polecaniu i referencjach.

Serwisy społecznościowe, takie

jak Facebook, Twitter czy Nasza Kla-

sa, są od paru lat niekwestionowany-

mi gwiazdami na internetowej scenie.

Przyciągają setki milionów internau-

tów, którzy spędzają tam coraz więcej

czasu. Tym samym wzbudzają coraz

większe zainteresowanie firm i spe-

cjalistów od marketingu i strategii,

dostrzegających olbrzymi potencjał

tkwiący w Web 2.0. Niestety ciągle

niewiele firm rozumie i potrafi zorga-

nizować dialog w tym środowisku

Jeszcze mniej przedsiębiorstw wie,

jak zarabiać na obecności w sieciach

społecznościowych, czyli jak pozy-

skać nowych klientów, promować

produkty i usługi czy wreszcie jak

zwiększyć sprzedaż.

Media społecznościowe stwa-

rzają firmom zupełnie nowe możli-

wości nawiązywania relacji z klienta-

mi. Badania pokazują, że efektywne

wykorzystanie nowego medium jest

możliwe tylko wtedy, gdy przedsię-

biorcy całkowicie zmienią swój do-

tychczasowy sposób myślenia. Spo-

łeczności w internecie nie mogą być

traktowane jako kolejny kanał komu-

nikacji - zamiast tego trzeba myśleć,

w jaki mój produkt i moja usługa

pomagają budować relacje z innymi.

Social media to narzędzie mar-

ketingowe, którego siła reklamowego

oddziaływania opiera się na wiary-

godności przekazu. Promowanie pro-

duktów i marek w takich serwisach

społecznościowych jak: Facebook,

Twitter, Google+, NK, YouTube czy

Blip, pozwalają wykorzystać natural-

ne relacje towarzyskie do wzmacnia-

nia wizerunku firm. Użytkownicy

mediów społecznościowych z chęcią

polecają bowiem ciekawe treści swo-

im znajomym i dzielą się z marką

opiniami na temat produktów, usług i

akcji reklamowych.

Marketing społecznościowy

pozwala na stworzenie bliskiej więzi

konsumenta z marką także dzięki

możliwości organizowania konkur-

sów, dodawania aplikacji wizerunko-

wych i podtrzymywania bezpośred-

niej interakcji w czasie rzeczywistym.

Jak już wyżej wspomniano najpopu-

larniejszym medium społecznościo-

wym jest obecnie Facebook. Marke-

ting na Facebooku polega przede

wszystkim na koordynowaniu działań

reklamowych i wizerunkowych zo-

gniskowanych wokół oficjalnego pro-

filu marki – tzw. fan page’a (zwanego

też „like page”).

Social media marketing, to jed-

nak nie tylko kampanie na Facebo-

oku, ale także prowadzenie blogów i

mikroblogów firmowych czy za-

mieszczanie materiałów w serwisach

wideo.

Warto podkreślić, że również

Wydział Zarządzania UTP ma swój

fan page i za jego pośrednictwem

zamierza promować działania nauko-

we i wydarzenia uczelniane.

Koniecznie znajdźcie nas na faceb-

ook’u i polubcie!!

Marketing społecznościowy

skutecznym narzędziem promocji

Str. 9

Uniwersytet TechnologicznoUniwersytet Technologiczno--PrzyrodniczyPrzyrodniczy

Od zera do milionera - najbardziej zaskakujące

pomysły na biznes

Wielu z nas marzy o własnej

działalności, ponieważ jest to sposób

na zapewnienie sobie pracy tuż po

studiach. Mamy jednak świadomość,

że konsumenci obecnie są coraz bar-

dziej wymagający i trudno jest zasko-

czyć ich czymś nowym, co z sukce-

sem będzie się sprzedawało. Kolejna

kwestia, która często stanowi dla nas

barierę podczas tworzenia własnego

biznesu to brak środków na start. W

ostatnim numerze WuZetki pisaliśmy

o różnych sposobach finansowania

działalności, a tym razem zamierza-

my przedstawić kilka przykładów,

które jednoznacznie wskazują, że je-

śli uda się stworzyć genialny pomysł

na biznes, to środki finansowe scho-

dzą na drugi plan.

Pierwszym niezwykle interesują-

cym przykładem jest przedsięwzięcie

zwane Hangover Club. Dwóch kole-

gów po kilkudniowej imprezie wpa-

dło na pomysł, że chcieliby wyleczyć

swojego kaca, ale nie ma gdzie. Nie

ma takiego miejsca, gdzie w każdej

chwili pomogą Ci pozbyć się tego

problemu. Jeden z kolegów był absol-

wentem medycyny, a drugi zarządza-

nia i marketingu. Nie musieli długo

zastanawiać się jak zabrać się za ten

biznes. Maurice jako absolwent me-

dycyny przygotował odpowiednie

kroplówki, których zadaniem jest

uzupełnienie płynu w organizmie, a

Asa zajął się promocją tych usług.

Hangover Club oferuje trzy poziomy

tej samej usługi: Classic Hangover

(175 dolarów), Super Hangover (219

dolarów) i Mega Hangover (249 do-

larów). Czy nie sądzicie, że tego typu

usługi przydałyby się również w na-

szym kraju?

Kolejnym niezwykłym pomy-

słem biznesowym jest Coffee Coola.

Marzenia Jakuba, 24-latka z Krako-

wa, o własnej kawiarni hamowało

jedno: pieniądze potrzebne na uru-

chomienie lokalu. Ale przecież brak

pieniędzy dla młodego przedsiębiorcy

jest wyzwaniem, nie przeszkodą.

Pewnego dnia Jakub pomyślał i wy-

myślił, że przeniesie w realny świat

mechanizm usług mobilnych. Tak

właśnie narodził się pomysł na mobil-

ną kawiarenkę Coffee Coola. Dziś 24

-latek podróżuje z nią po Polsce, po-

jawia się w miejscach, w których nie

brakuje ludzi mających ochotę na

naprawdę dobrą kawę. Jakub już po

ukończeniu studiów wiedział, że pój-

dzie własną drogą i rozkręci firmę. Z

wykształcenia geodeta, bez doświad-

czenia w biznesie i niezbędnego

know-how zdecydował się wejść w

trudną i ciasną branżę spożywczą.

Jakub przyznaje, że jest przed-

siębiorcą pasjonatem. Przed urucho-

mieniem firmy chętnie brał udział w

szkoleniach i konferencjach poświę-

conych przedsiębiorczości, dzięki

którym mógł rozwinąć odpowiednie

umiejętności. Na jednym z takich

spotkań dla młodych przedsiębiorców

poznał swojego obecnego współpra-

cownika, który miał doświadczenie w

branży spożywczej - z powodzeniem

rozkręcał firmę Rubicon zajmującą

się wypalaniem kawy i konfekcjono-

waniem herbaty. Od jakiegoś czasu

chciał jednak postawić na coś nowe-

go i powiększyć zakres swojej dzia-

łalności. Wspólnymi siłami położyli

podwaliny pod dzisiejszy kształt

Coffee Coola: przede wszystkim uru-

chomili sieć franczyzową pod paraso-

lem Rubiconu, która obecnie ma swoich

przedstawicieli w kilku największych

miastach Polski.

Następnym interesującym po-

mysłem na działalność jest stworze-

nie zabawki, która pomaga dziecku

uspokoić się i zasnąć. Skąd taki po-

mysł? Jak to działa? Potrzeba okazała

się być matką wynalazku. Nie od dziś

wiadomo, że płaczącemu dziecku

włącza się suszarkę lub odkurzacz, co

powoduje jego wyciszenie, bo dźwię-

ki emitowane przez te urządzenia

przypominają szumy towarzyszące

dziecku w łonie matki i powodują, że

niemowlę czuje się bezpiecznie i

uspokaja się. Dwie młode mamy bo-

rykały się z podobnym problemem, w

wyniku czego przegrzały kilka susza-

rek, a dzieci nadal płakały. Wymyśli-

ły więc szumiącego misia. Poprosiły

znajomą studentkę ASP, by na pod-

stawie rysunków małych dzieci za-

projektowała misia - przytulankę.

Projekt od razu zyskał akceptację

młodych mam. Więcej kłopotu przy-

sporzyło im znalezienie producenta

szumiącego mechanizmu, który w

dodatku ma być bezpieczny dla słu-

chu dziecka. Następnie znalazły

szwalnie, która podjęła się uszycia

maskotki. Same zaś pełniły funkcję

kontrolerów jakości i eliminowały

nieodpowiednie sztuki. Szumiący miś

Whisbear był gotowy! Dziewczyny

wówczas zajęły się promocją wyko-

rzystując jako jedyne narzędzie mar-

keting społecznościowy. Potęga me-

diów społecznościowych i blogów

spowodowała, że z planowanej mie-

sięcznej sprzedaży 30 sztuk zrobiło

się 10 sztuk dziennie! Sukces przerósł

najśmielsze oczekiwania młodych

mam. Obecnie są na etapie otwierania

showroom’u w Warszawie i rozsze-

rzają swoją działalność na rynki za-

graniczne.

3. marca 2015 ruszyła 12. edy-

cja Programu Kariera, prestiżowego

program płatnych praktyk organizo-

wanego przez Polską Radę Biznesu.

Aplikować do niego mogą studenci i

absolwenci, którzy nie ukończyli 30

roku życia, przesyłając zgłoszenie do

15. maja 2015 roku.

Praktyki w ramach Programu

Kariera można porównać do mini-

studiów MBA. Jego Laureaci zyskują

praktyczne umiejętności, doświadcze-

nie i bezcenne kontakty – z innymi

Laureatami oraz szefami najwięk-

szych firm zrzeszonych w Polskiej

Radzie Biznesu.

Laureaci mają szansę na za-

trudnienie w czołowych firmach, oraz

uczestniczą w elitarnych spotkaniach

organizowanych przez Polską Radę

Biznesu. Żaden inny program stażo-

wy nie oferuje takiego pakietu korzy-

ści swoim uczestnikom i laureatom.

W 12. edycji na aplikujących

młodych ludzi czeka 100 miejsc sta-

żowych, przygotowanych przez czo-

łowe polskie firmy w tym m.in.: Ami-

ca, Bakalland, Black Lion, Com40

Limited, Curtis Develoment,

DDB&tribal, Ergo Hestia, Greenberg

Traurig, Group One, LSW, Kulczyk

Investments, Legia Warszawa,

mBank, Pelion Healthcare Group,

Polpharma, PZU, Weil.

Wprowadzeniem do 12. edycji

Programu Kariera, było Spotkanie

Laureatów Programu z członkami

Polskiej Rady Biznesu, które odbyło

się 11 lutego 2015 roku w Pałacu So-

bańskich w Warszawie. Tematem

przewodnim spotkania była dyskusja

na temat znaczenia relacji w biznesie

“Kariera? Nie wystarczy chcieć, trze-

ba wiedzieć jak!”. Formuła spotkania

umożliwiła ponad 70 Laureatom, bez-

pośrednią rozmowę z właścicielami

największych firm w Polsce. W trak-

cie wieczoru Laureaci mogli przystą-

pić do Programu Ambasadorów, któ-

rego celem są działania promujące

Program Kariera.

W ciągu dotychczasowych 11

edycji Programu Kariera staż odbyło

517 studentów i absolwentów, zgło-

szeń było prawie dziesięciokrotnie

więcej. Celem organizatorów Progra-

mu Kariera jest stworzenie najlepsze-

go płatnego programu stażowego w

Polsce.

W bieżącej edycji w woje-

wództwie kujawsko-pomorskim jest

tylko jedna firma, która oferuje stu-

dentowi płatny staż jest to Bakalland.

Jednak lista przedsiębiorców zlokali-

zowanych w Gdańsku, Poznaniu,

Wrocławiu czy Warszawie jest bar-

dzo długa. Nie ma co ograniczać się

do lokalnego rynku pracy. Trzeba

podejmować ryzyko i aplikować do

różnych firm, nawet tych oddalonych

od miejsca zamieszkania. Wynagro-

dzenie za odbyty staż niewątpliwie

wystarczy na pokrycie kosztów za-

kwaterowania, a doświadczenie jakie

można zdobyć podczas takiej prakty-

ki jest bezcenne. Warto mieć też na

uwadze fakt, że pracodawca przyjmu-

jący studenta na staż może chcieć

zaproponować mu dalszą współpracę

po zakończeniu praktyki. Taki staż

może więc okazać się przepustką do

przyszłej kariery.

Zapraszamy do zapoznania się

z ofertą staży Programu Kariera na

stronie www.programkariera.pl Bie-

żące informacje na temat Programu

Kariera można znaleźć również na

www.facebook.com/.

Str. 10

Wydział ZarządzaniaWydział Zarządzania

Program Kariera

Płatne praktyki u najlepszych polskich przedsiębiorców

Str. 11

Uniwersytet TechnologicznoUniwersytet Technologiczno--PrzyrodniczyPrzyrodniczy

Studenckie podróże małe i duże!

Dzięki nieograniczonym możliwo-

ściom transportowym coraz częściej i

coraz taniej wiele niezamożnych osób

może odkrywać kolejne miejsca na

Ziemi. Przed rozpoczęciem podróży

należy ściśle określić jej destynację.

W wielu przypadkach jednak to pro-

mocyjna cena na bilety lotnicze bę-

dzie tą wskazówką..

Podczas kupowania biletów lotni-

czych nie można czekać do ostatniej

chwili, należy je kupować z odpo-

wiednim wyprzedzeniem czasowym,

tak aby ich cena była jak najbardziej

racjonalna. Warto również odwiedzić

portale internetowe informujące na

bieżąco o aktualnych promocyjnych

biletach np. http://www.fly4free.pl/.

Trzeba jednak zaznaczyć, iż tanie

podróżowanie samolotem wiąże się

wyłącznie z bagażem podręcznym

wymiarowo określonym w przepisach

danej linii lotniczej.

Z doświadczenia jednak wiadomo,

iż na tygodniowy zagraniczny wyjazd

miejsca w małej torbie podróżnej jest

dostateczna ilość. Po wykupieniu

biletów, za które od razu trzeba za-

płacić z uwagi na zmieniającą się w

czasie cenę (niestety zazwyczaj coraz

wyższą) warto rozejrzeć się za nocle-

giem. Można skorzystać z popular-

nych stron z ofertami hoteli np. triva-

go.pl. Kwota na hotel może być prze-

lana o wiele później, nawet na ty-

dzień przed wylotem. Najważniejsze

są kupione bilety lotnicze po okazyj-

nej cenie.

Przed wylotem warto zebrać infor-

macje na temat miejscowego trans-

portu np. rozkładu jazdy autobusów,

pociągów i ewentualnych atrakcji.

Przed wylotem należy również wyku-

pić walutę kraju do którego zmierza-

my i dokonać szacunkowego oblicze-

nia kosztów powołując się na wpisy

osób, które odwiedziły dany rejon.

W przypadku podróży do kraju

posiadającego Euro nie będzie pro-

blemu. Jednak kiedy naszym celem

wyprawy jest np. Maroko, walutę

należy wykupić na lotnisku tuż po

przylocie z uwagi na jej niedostęp-

ność w Europie. Dzięki taniemu po-

dróżowaniu zwiedziłem m.in. Major-

kę, Barcelonę, Wielką Brytanię, Wło-

chy- Sardynię, Grecję, Maroko. Szymon Woźny

Str. 12

Wydział ZarządzaniaWydział Zarządzania

Wszyscy wiedzą już, co to jest

„szklany sufit” - nieformalna bariera,

która utrudnia kobietom dostęp do

stanowisk kierowniczych wyższego

szczebla. Podczas ostatnich lat badań

naukowcy udowodnili, że kobietom

znacznie łatwiej przebić się przez ten

sufit w momencie, gdy firma przeży-

wa kryzys, a tym samym może zna-

leźć się na szklanym urwisku.

Czym jest „szklane urwisko”?

Najprościej można to zjawisko wytłu-

maczyć w następujący sposób. Dopó-

ki firma, którą kierują mężczyźni

osiąga dobre wyniki, potrzeba zmiany

męskiego przywództwa nie jest od-

czuwana. Dopiero w momencie, gdy

liderzy mężczyźni wpędzą firmę w

kłopoty, to ludzie woleliby widzieć

na ich miejscu kobiety.

Trudne sytuacje sprzyjają prze-

bijaniu tak zwanego szklanego sufitu

- czyli nieformalnych, choć trudnych

do pokonania barier, które powodują,

że osoby pochodzące z grup mniej-

szościowych i kobiety mają mniejsze

szanse na zajmowanie najwyższych

pozycji w różnych hierarchiach spo-

łecznych. W sytuacji kryzysu jest

bowiem większe społeczne przyzwo-

lenie na zmianę przywództwa - w

nadziei, że zmiana przyniesie pozy-

tywne efekty. Zarazem jednak wysta-

wia to osoby, które wówczas do tych

najwyższych pozycji dochodzą, na

znacznie większe ryzyko poniesienia

porażki. Kobiety na najwyższych

pozycjach w biznesie czy polityce

częściej niż mężczyźni windowane są

tam niczym na szklane urwisko - z

którego łatwo zsunąć się w dół, a

trudno się na nim utrzymać.

Należy podkreślić, że kobiety na

wysokich stanowiskach wypadają

tylko nieznacznie gorzej niż męż-

czyźni, tak przynajmniej wynika z

wielu badań. Także analizy danych

finansowych pokazują, że firmy, w

których do zarządów weszły kobiety,

w rzeczywistości nie radzą sobie fi-

nansowo gorzej niż firmy działające

pod rządami samych mężczyzn

(a pod pewnymi względami nawet

lepiej, np. kobiety więcej inwestują w

innowacje, co przekłada się na zyski).

Jednak często gdy kobieta obejmuje

stanowisko w zarządzie, giełdy re-

agują spadkiem kursów firmy, a lu-

dzie skupiają się na omawianiu roli

płci osoby u władzy - co nie ma miej-

sca, gdy liderem zostaje mężczyzna.

Kobiety już na starcie postrzegane są

jako mniej dopasowane do pełnienia

funkcji przywódczych. A ich sytuacja

jest pełna paradoksów.

Po pierwsze, kobiety u władzy,

które zachowują się w sposób po-

strzegany jako typowy dla kobiet, są

oceniane negatywnie jako niedopaso-

wane do roli przywódcy. Gdy jednak

zachowują się w sposób typowy dla

mężczyzn (a zatem wykazują też za-

chowania wpisane w rolę przywód-

czą, takie jak duża pewność siebie,

poszukiwanie władzy i promowanie

własnych osiągnięć), postrzegane są

jako niekobiece, zimne i wyrachowa-

ne - i oceniane negatywnie.

Jednym z wielu przykładów ko-

biety „na szklanym urwisku” jest Erin

Callan, która pracowała w banku Le-

hman Brothers od 1995 roku bez żad-

nego awansu, aż do 2007 roku kiedy

to awansowano ją na stanowisko

Chief Financial Officer w ramach

polityki równouprawnienia i promocji

różnorodności. Natomiast, gdy w

2008 roku bank upadł, opublikowano

raport, z którego wynikało że Callan

nie miała odpowiednich kompetencji

w zakresie zarządzania finansami i

podjęła szereg błędnych decyzji,

włącznie z wprowadzaniem w błąd

klientów i akcjonariuszy. Jednym

słowem uznano, że to pod jej rządami

bank w ciągu roku popadł w poważne

kłopoty. W tej sytuacji Callan podała

się do dymisji, a wówczas skierowa-

no przeciwko niej szereg pozwów ze

strony regulatorów finansowych,

klientów i inwestorów. Według czę-

ści usprawiedliwiających ją dzienni-

karzy, Erin Callan padła ofiarą zdo-

minowanego przez mężczyzn zarzą-

du, który skierował ją na odpowie-

dzialne stanowisko w trudnym dla

firmy okresie.

Jest to jeden z bardziej wymow-

nych przykładów stawiania kobiety

nad szklanym urwiskiem.

Kobiety na „szklanym urwisku”

Str. 13

Uniwersytet TechnologicznoUniwersytet Technologiczno--PrzyrodniczyPrzyrodniczy

Studencie, już dziś zaplanuj mądrze wakacje!

Właśnie zaczął się ulubiony

miesiąc studentów - maj. Jest to

długo wyczekiwany czas, ponie-

waż zaczyna robić się ciepło, prze-

rwy między zajęciami można spę-

dzać na ławeczce wygrzewając się

w promieniach słońca i powoli

planować wakacje.

Studenckie długie wakacje to

doskonały czas na to, aby zdobyć

doświadczenie podczas obowiąz-

kowych praktyk, ale również to

świetna okazja, aby zarobić trochę

grosza i tutaj się zaczynają scho-

dy dla wielu z nas… co ja mogę

robić? Kto zechce mnie zatrudnić?

Jak zacząć szukać pracy? Zapew-

ne te pytania nurtują nas wszyst-

kich. Jak poradzić sobie z takimi

wątpliwościami i pokonać wszel-

kie bariery? Być może ten artykuł

okaże się być pomocny.

Przede wszystkim trzeba mieć

plan, bo to podstawa! Koniecznie

trzeba się zastanowić nad tym co

można robić w okresie wakacji

oraz czy zależy nam bardziej na

pracy zarobkowej czy chcemy bu-

dować swoje imponujące CV, a to

oznacza, że staże i praktyki też

wchodzą w grę. Z obserwacji wy-

nika, że studentami jednak czę-

ściej kieruje motywacja zarobko-

wa, dlatego chętnie wybierają pro-

ste, nieskomplikowane prace. Naj-

bardziej popularne studenckie za-

jęcia to te, które związane są z ga-

stronomią - kawiarnie, puby, re-

stauracje i bary fast-food, to typo-

we miejsca pracy studentów. Se-

zon letni to czas zwiększonego

popytu na pracowników tej bran-

ży, którzy często otrzymują za-

trudnienie w tzw. ogródkach. Jeśli

zaś chodzi o dochodowość tego

zajęcia, to wysokość zarobku zale-

ży od wielkości miejscowości, a

także umiejscowienia i prestiżu

lokalu. Stawki mieszczą się w gra-

nicach 5-10 zł netto za godzinę,

najczęściej można uzyskać 7-8 zł.

Od pracy na zapleczu bardziej

opłacalne jest zatrudnienie w cha-

rakterze kelnera lub barmana, po-

nieważ hojni klienci i ich napiwki

czasami mogą nawet potroić wy-

płatę!

Kolejnym miejscem, w którym

można szukać zatrudnienia są hi-

permarkety. Studenci często decy-

dują się też na pracę w charakterze

kasjera lub przy wykładaniu towa-

rów. Zarobki nie są oszałamiające

– w zależności od wielkości mia-

sta najczęściej jest to stawka od

5,50 zł do 7 zł za godzinę. W su-

permarkecie lub centrum handlo-

wym więcej można zarobić przy

promocji produktów. Najczęściej

do takiej pracy zatrudniane są

dziewczyny, choć nie jest to regu-

łą. Hostessa może zarabiać nawet

w granicach od 14 zł do 15 zł za

godzinę „na rękę”. Minusem jest

dorywczy charakter tego zajęcia.

Wakacyjna praca czeka na stu-

dentów także w wielu sklepach,

np. obuwniczych lub odzieżo-

wych. Zastępują oni pracowników

udających się na urlopy. Za mie-

siąc pracy można zarobić od 1000

do 1600 zł netto. Inne możliwości

to dystrybucja ulotek lub bezpłat-

nych gazet oraz rozklejanie plaka-

tów (od 5 do 10 zł za godzinę).

Ciekawą propozycją dla miłośni-

ków jazdy rowerem może być pra-

ca w charakterze doręczyciela, dla

kierowców – przy dostawie pizzy

(5-8 zł za godzinę).

Jakie zajęcia cieszą się zainte-

resowaniem ze strony studentów?

Studenci w czasie wakacji chętnie

pracują jako telemarketerzy. Prze-

prowadzają ankiety, zajmują się

telemarketingiem, czyli ogólnie

praca przez telefon. Najczęściej

można liczyć na 8-12 zł netto za

godzinę pracy, na stanowiskach

sprzedażowych dochodzi jeszcze

prowizja za wyniki.

Wielu studentów nie gardzi też

takimi ofertami jak sprzątanie. O

ile pokojówka w podrzędnym ho-

telu raczej nie zarobi „na rękę”

więcej niż 6 zł, o tyle za sprzątanie

luksusowych apartamentów czy

biur można dostawać nawet 15 zł.

Wśród łatwych do zdobycia,

choć wymagających dużego wy-

siłku fizycznego prac można wy-

mienić jeszcze zatrudnienie w rol-

nictwie, przy produkcji w fabry-

kach oraz na budowach (to ostat-

nie dla studentów płci męskiej).

Str. 14

Studencie, już dziś zaplanuj mądrze wakacje!

Wydział ZarządzaniaWydział Zarządzania

Często jest jedyna sensowna moż-

liwość pracy dla osób pochodzą-

cych z małych miejscowości.

Lżejsza i teoretycznie lepiej płatna

praca w ich mieście akademickim

wcale nie musi się opłacać, biorąc

pod uwagę koszty wynajmu

mieszkania.

Warto pamiętać o tym, by łą-

czyć przyjemne z pożytecznym.

Studenci bowiem, kierując się

względami finansowymi, często

decydują się na zajęcia, których

nie lubią i które ich nudzą. Są jed-

nak sposoby, by zadbać i o zaro-

bek, i o przyjemności. Dobrym

pomysłem jest znalezienie pracy w

miejscowości turystycznej, na

przykład nad morzem lub w gó-

rach. Czas wolny można wtedy

przeznaczyć na ulubioną formę

wypoczynku. Warto rozejrzeć się

za ofertami pracy w hotelach i

pensjonatach, w sklepikach z pa-

miątkami, przy roznoszeniu ulotek

oraz – jak wszędzie – w gastrono-

mii.

Niektórzy mają to szczęście, że

mogą połączyć z pracą swoją pa-

sję. Studenci trenujący jakąś dys-

cyplinę sportową zatrudniają się

jako instruktorzy, fascynujący się

muzyką klubową – w charakterze

DJ’a, zainteresowani historią –

jako przewodnicy… i tak dalej.

Zdobycie takiej pracy wymaga

zazwyczaj trochę więcej wysiłku,

ale za to w nagrodę oprócz zarob-

ku przynosi ona prawdziwą satys-

fakcję.

Przed studentami zawsze otwar-

ta jest też możliwość wyjazdu za-

robkowego zagranicę. W ten spo-

sób przeważnie można zarobić

dużo więcej niż w kraju, a przy

okazji rozwinąć umiejętności języ-

kowe, zdobyć ciekawe doświad-

czenia i zawrzeć wiele nowych

znajomości.

Wielu studentów z jednej strony

cieszy się zarobkiem z tych pro-

stych wakacyjnych prac, ale z dru-

giej strony spoglądają na koleżan-

ki i kolegów, którzy wybrali bar-

dziej ambitne zajęcia i zdobywają

doświadczenie w biznesie, będąc

na bezpłatnym stażu czy praktyce.

Jednak czy naprawdę te proste wa-

kacyjne prace przynoszą totalnie

bezwartościowe doświadczenia w

kontekście starania się o poważną

pracę w przyszłości? Studenci czę-

sto pomijają nawet tego typu zaję-

cia w CV, kiedy starają się o sta-

nowisko zgodne z ich wykształce-

niem. Należy zrozumieć, że jest to

błędne działanie. Takich elemen-

tów życiorysu na pewno nie nale-

ży się wstydzić, wręcz przeciwnie

– warto je wykorzystać, aby prze-

konać do siebie rekrutera.

Pracodawcy często patrzą przy-

chylnym okiem na wakacyjne epi-

zody zarobkowe młodych ludzi,

ponieważ dla firmy lepszym wy-

borem często jest kandydat bez

doświadczenia, którego pod

względem określonych umiejętno-

ści zawodowych można ukształto-

wać, ale za to posiada kompeten-

cje osobowościowe, nie da się

nauczyć. Wykonywania podczas

studiów prostych wakacyjnych

prac pokazuje, że kandydat posia-

da cenne cechy osobowości, czyli

tzw. miękkie umiejętności.

Trzeba podkreślić, że zarabianie

poprzez roznoszenie ulotek, sprze-

dawanie w sklepie z odzieżą czy w

budce z lodami, dowodzi takich

cech charakteru jak przedsiębior-

czość, umiejętność planowania i

organizacji czasu wolnego, poka-

zuje również samodzielność, bo

student zarabia własnymi siłami.

Przeznaczenie tej kwoty na wy-

jazd wakacyjny lub inną, upatrzo-

ną i drogą rzecz, świadczy o deter-

minacji w dążeniu do celu oraz

dużej inicjatywie. Co więcej, pra-

ca kelnera czy ekspedienta, uczy

młodego człowieka profesjonalne-

go kontaktu z klientem, rozwija

komunikatywność.

Reasumując powyższe rozważa-

nia można uznać, że za wakacyj-

ną pracą przemawiają nie tylko

pieniądze i łatwość jej zdobycia.

W końcu każde doświadczenie w

naszym życiu czegoś nas uczy i

nigdy nie wiadomo, kiedy przyj-

dzie nam wykorzystać zdobyte

umiejętności.

A czy studenci Wydziału Zarzą-

dzania UTP zaplanowali już woje

wakacje?