zdomu - rybackie.mir.gdynia.pl · storyczną w po łowach dorsza w latach 2001-2003, które od...

29

Upload: others

Post on 23-Jul-2020

2 views

Category:

Documents


0 download

TRANSCRIPT

Page 1: zdomu - rybackie.mir.gdynia.pl · storyczną w po łowach dorsza w latach 2001-2003, które od ło-wiły w każdym roku co najmniej 50% przyznanej kwoty po-łowowej otrzymuj ą kwot
Page 2: zdomu - rybackie.mir.gdynia.pl · storyczną w po łowach dorsza w latach 2001-2003, które od ło-wiły w każdym roku co najmniej 50% przyznanej kwoty po-łowowej otrzymuj ą kwot

3

NR 1-2 (143) • STYCZEŃ-LUTY 2005

Morski Instytut Rybacki, 81-332 Gdynia, ul. Kołłątaja 1fax (058) 620 28 31, tel. (058) 620 28 25

E-mail: [email protected]

Przewodniczący Zespołu Redakcyjnego: Tomasz Linkowski

Redaktor naczelny : Zbigniew KarnickiSekretarz redakcji: Iwona Fey

Skład i łamanie: Lucyna Jachimowska

Konto bankowe Wydawcy: MILLENIUM BIG Bank Gdański

S.A. I Oddział w Gdyni 441 Nr 45116022020000000061917907

Negocjacje kwot na rok 2005 zakończone, ale drzwi do dalszych nadal otwarte! ............................. 1

Podział polskich kwot połowowych w 2005 r. ........................ 5Wpływ środowiska rybackiego

na decyzje podejmowane przez UE ..................................... 6Rybołówstwo na zdrowych zasadach

– postulat czy rzeczywistość? .............................................. 7Maszoperie XXI wieku ............................................................... 8Stanowisko Morskiego Instytutu Rybackiego w Gdyni wobec

artykułu WWF dotyczącego toksyczności ryb bałtyckich . 10Maszopska .................................................................................. 11Połowy bałtyckiego dorsza w polskim rybołówstwie

w latach 1921-2003 ............................................................ 12Złomowanie floty rybackiej AD 2004 ........................................ 16Lokalne centra Pierwszej Sprzedażu Ryb

– fakty bez mitów .............................................................. 18Głos w sprawie propozycji zmian nazwy

Departamentu Rybołówstwa .............................................. 20Identyfikowalność ...................................................................... 21Karmazyn w polskich połowach dalekomorskich

na północnym Atlantyku ................................................... 22Nowe nabytki Biblioteki MIR .................................................... 23Czy potrzebne nam „nowe podejście”

do bezpieczeństwa żywności ............................................. 24Polonia Mirowska ....................................................................... 26Co nowego w Akwarium Gdyńskim w Nowym Roku 2005? .... 27Gdyński szkutnik ........................................................................ 28Ceny w IV kwartale 2004 r. ........................................................ 29Z kart historii (styczeń, luty) ...................................................... 30

PISMO MORSKIEGO INSTYTUTU RYBACKIEGO W GDYNINegocjacje kwot na rok 2005 zakoñczone,ale drzwi do dalszych nadal otwarte!

Dokończenie ze s. 1.

Był to punkt przełomowy w negocjacjach dorszowych z Unią Euro-pejską, otwierający drogę do dalszych negocjacji na kolejnej RadzieMinistrów w końcu grudnia 2004.

21 i 22 grudnia 2004 r obradowała Rada Ministrów ds. Rolnic-twa i Rybołówstwa UE, której zadaniem było ustalenie ostatecznychkwot i regulacji połowowych na rok 2005. Początki tych negocjacjibyły nadal niekorzystne nie tylko dla Polski, ale również i innychpaństw bałtyckich. Kluczowym zagadnieniem było rozwiązanie spra-wy dorsza, bowiem proponowana przez Komisję Europejską kwotapołowowa dorsza stada wschodniego wynosiła nadal 21-25 tys. toni obwarowana była 7-miesięcznym okresem zamkniętym orazznacznymi obszarami całkowicie zamkniętymi dla połowów tego ga-tunku.

Niestety, niektóre państwa bałtyckie popierały propozycję Ko-misji Europejskiej, co bardzo utrudniało prowadzenie negocjacji. Wtej sytuacji delegacja polska przejęła na siebie główny ciężar nego-cjacji i zwołała spotkanie wszystkich państw bałtyckich, celem uzgod-nienia stanowisk nie tylko w sprawie dorsza, ale i śledzia, bowiemw przypadku tego gatunku mieliśmy zastrzeżenia, co do propono-wanych wyliczeń. Takie spotkania regionalne w trakcie obrad RadyMinistrów są wydarzeniem wyjątkowym i doprowadzenie do niegoświadczy o determinacji polskich negocjatorów.

Ostatecznie, po całonocnych negocjacjach Rada Ministrówuzgodniła kwotę połowową na dorsza stada wschodniego na pozio-mie 39 tys. ton, okres zamknięty 4,5 miesiąca oraz obszary zamknięteznacznie mniejsze i zgodne z polską propozycją zgłoszoną wcze-śniej na forum MKRMB (rys. 1). Przyjęto również polską propozy-cję aby dwumiesięczny okres zamknięty dla dorsza stada zachod-niego przesunąć z maja-czerwca na marzec-kwiecień. Przesłanki dotakiej propozycji były dwojakie. Po pierwsze, tarło tego stada od-bywa się wcześniej i dlatego propozycja ma pełne uzasadnienienaukowe. Po drugie, przesunięcie okresu zamkniętego pozwoliło-by większym polskim jednostkom na połowy dorsza w okresie let-nim, kiedy to obowiązywać będzie zakaz połowów dorsza stadawschodniego.

Osobną sprawą był podział kwot połowowych dorsza i śledziana poszczególne stada, co jest fundamentalną zasadą Wspólnej Po-lityki Rybackiej Unii Europejskiej. W sprawie dorsza, pod naciskiemorganizacji rybackich, głównie Stowarzyszenia Armatorów Rybac-kich (SAR), Polska zaakceptowała kompromisową propozycję UniiEuropejskiej, którą popierało większość państw bałtyckich. Jest onadla Polski korzystniejsza w krótszym przedziale czasu i przy obec-nym stanie zasobów dorsza. Jeśli chodzi o podział kwoty śledzio-wej, to Komisja Europejska przedstawiła trzy opcje, nie preferującżadnej z nich i pozostawiając decyzję w rękach zainteresowanychpaństw. Opcja popierana przez wszystkie państwa bałtyckie, opróczPolski, opierała się o bazę historyczną połowów w latach 1991-2002,która zdaniem Polski nie była prawidłowo wyliczona. Próby zmia-ny opcji proponowane przez Polskę nie uzyskały poparcia żadnegoz państw bałtyckich, które nie chciały rozpoczynać kolejnych nego-cjacji, uważając sprawę za niekontrowersyjną. W tej sytuacji dele-gacja polska widząc, że nie ma żadnych szans na korzystną dla sie-bie zmianę zaproponowała, aby podziału kwot dorsza i śledzi nietraktować jeszcze jako ostateczne, ustalić je wyłącznie na rok 2005

Page 3: zdomu - rybackie.mir.gdynia.pl · storyczną w po łowach dorsza w latach 2001-2003, które od ło-wiły w każdym roku co najmniej 50% przyznanej kwoty po-łowowej otrzymuj ą kwot

4

i powrócić do dalszych negocjacji wiosną 2005. Taką zgodę osta-tecznie uzyskano i potwierdziło ją Wspólne Oświadczenie (Joint Sta-tement) Komisji Europejskiej i Rady Ministrów, które jest integralnączęścią końcowego dokumentu grudniowej Rady Ministrów. Jedno-cześnie Polska przedstawiła państwom bałtyckich gotowość podję-cia się roli organizatora spotkania konsultacyjnego w sprawie po-działu kwot, z tym że miałoby to być spotkanie bez udziału przed-stawicieli Komisji Europejskiej, bowiem ich udział jedynie utrud-niłby otwartą wymianę poglądów.

Oczywiście Polska miała również inne wyjście, które możnanazwać jako „honorowe”, czyli głosować „przeciw” proponowanejalokacji kwoty śledziowej i innych regulacji. Niczego to jednak bynie zmieniło, bowiem regulacja byłaby i tak przyjęta głosami innychpaństw, obowiązywałaby w pełni stronę polską, a zamknęłaby drogędo dalszych negocjacji akceptując na stałe przyjęte propozycje.

Był to, więc wybór między głosem „honoru”, a rozsądku i do-brze się stało, że rozsądek przeważył.

Można, więc powiedzieć, że konstruktywna i bardzo aktywnapostawa polskich negocjatorów oraz stworzenie, dzięki działaniomStałego Przedstawicielstwa RP przy Unii Europejskiej (bardzo za-angażowanego w sprawy rybackie), przyjaznej atmosfery dla stano-

wiska Polski wśród innych państw członkowskich (pozabałtyc-kich) pozwoliły osiągnąć kompromis, który został dostrzeżony idoceniony przez światowe agencje informacyjne. Oczywiście kom-promis z zasady nie zadawala wszystkich, ale był on chyba najlep-szy z możliwych do osiągnięcia i nie zamyka drzwi do dalszych ne-gocjacji.

Trzeba również pamiętać, że negocjacje w Brukseli nie doty-czyły tylko kwot połowowych. Były one również kontynuacją nego-cjacji prowadzonych na forum Międzynarodowej Komisji Rybołów-stwa Morza Bałtyckiego, w których również uczestniczyli przedsta-wiciele stowarzyszeń rybackich. Również i w tych negocjacjach de-legacja polska odgrywała ważną, a nawet, jak w przypadku ustala-nia kwoty dorsza stada wschodniego w 2004 r., główną rolę. Przyję-ta propozycja polskiej delegacji, aby ICES ponownie rozpatrzyłastan zasobów dorsza tego stada, spowodowała podniesienie kwotyw lutym 2004 r. W grudniu 2003 r. na sesji Rady Ministrów UE,polska delegacja nie będąc jeszcze członkiem UE, zablokowała wpro-wadzenie zarządzania i podział kwoty dorsza na stada.

Na 30 Sesji MKRMB w Gdyni delegacja polska jako jedynauznała tzw. punkty odniesienia (reference points) przyjęte przez ICESi MKRMB w programie odbudowy stada dorsza za zbyt ambitne inieodpowiadające obecnemu stanowi zasobów i wnioskowała o ichzrewidowanie, podkreślając, podobnie jak i większość państw człon-kowskich, konieczność dokładniejszej analizy przez ICES stanu za-sobów dorsza stada wschodniego. Odzwierciedla to XXX Rezolu-cja MKRMB zobowiązująca ICES do działania w tym zakresie.

Kolejnym ważnym wydarzeniem była krytyka przez polskichnegocjatorów na forum grupy roboczej Rady Ministrów chaotycz-nego zarządzania przez Komisję Europejską rybołówstwem dorszo-wym na Bałtyku i konieczność jej zmiany. W wyniku polskiej inter-wencji, Komisja Europejska przyjęła propozycję, aby w pierwszejpołowie 2005 r. opracować na nowo, przy aktywnym udziale przed-stawicieli stowarzyszeń rybackich i tworzącej się Regionalnej RadyDoradczej Morza Bałtyckiego, długofalowy program odbudowy izarządzania rybołówstwem dorszowym oparty o zrewidowane punkty

odniesienia, wynikijuż wprowadzonychśrodków ochronnych,program wprowadza-jący stabilizację i wpełni zrozumiały dlatych, którzy będą gowdrażać.

Dlatego dziwitak negatywna ocenawyników polskich ne-gocjacji przez niektó-re stowarzyszenia ry-backie. Twierdzenie ozdradzie interesówpolskiego rybołów-stwa, czy popełnieniuprzestępstwa zanie-chania przez polskichnegocjatorów wBrukseli nie jest opar-te na rzetelnej anali-zie przebiegu całościnegocjacji. Jest zwy-czajnie nieuczciwe.

Zbigniew Karnicki

Kwoty połowowe dla Polski na rok 2005 w porównaniu do roku 2004

2004 2005 Różnica Gatunek ryby ton ton ton %

Dorsz 15 825 13 200 –2625 –16,6 Łosoś (sztuk) 28 368 28 368 0 0

Śledź 28 870 35 297 +6427 +18,21 Szprot 110 880 141 275 + 30 395 +21,51

Gładzica 565 565 0 0

Rys. 1. Lokalizacja obszarów ochronnych dorsza bałtyckiego

A B C D E F G H J K L M N O P R S T U X YW Z AA

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

36

37

38

39

40

41

G3 G4 G5 G6 G7 G8 G9 H0 H1

54

55

56

14o 15o 16o 17o 18o 19o 20o 21o

24

2625

Ko³obrzeg

Œwinoujœcie

Dar³owo

Ustka

Gdynia

W³adys³awowo

Kaliningrad

Page 4: zdomu - rybackie.mir.gdynia.pl · storyczną w po łowach dorsza w latach 2001-2003, które od ło-wiły w każdym roku co najmniej 50% przyznanej kwoty po-łowowej otrzymuj ą kwot

5

Podzia³ polskich kwot po³owowych w 2005 r.

Podobszary Jednostki

25-32 22-24 Suma kg 10 m – 15 m 15210 kg 4290 kg 19500 15 m – 19,50 m 21300 kg 6000 kg 27300 19,50 m – 25 m 30420 kg 8580 kg 39000 Powyżej 25 m 15210 kg 4290 kg 19500

Uwzględniając sytuację w rybołówstwie bałtyckim Depar-tament Rybołówstwa Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsirozpoczął w końcu 2004 roku restrukturyzację polskiego rybo-łówstwa. Nie dotyczy ona wyłącznie złomowania części flotyrybackiej, ale również określonego podziału kwot połowowychdorsza i łososia, jako że są one najmniejsze i wymagają pewnejreglamentacji. Reguluje to rozporządzenie Ministra Rolnictwa iRozwoju Wsi z dnia 24 grudnia, oparte na ekonomicznej anali-zie tych dwóch rodzajów rybołówstwa. W piśmie z 14 stycznia2005 roku Departament Rybołówstwa informuje o sposobie roz-dzielenia kwot połowowych na łososia, dorsza, śledzia, szprotai gładzicę w 2005 roku, dokonanego na podstawie rozporządze-nia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 24 grudnia 2004roku w sprawie sposobu i warunków wykorzystania ogólnejkwoty połowowej w 2005 roku dla poszczególnych statków ry-backich.

Kwota połowowa dorsza uzależniona jest od danej klasy dłu-gościowej jednostki rybackiej:1. Jednostki rybackie o długości całkowitej nieprzekraczającej

10 metrów otrzymują w kwocie olimpijskiej:w podobszarze 25-32 918 tonw podobszarze 22-24 259 ton

2. Jednostki rybackie posiadające długości pomiędzy 10,00-15,00metrów, które prowadziły udokumentowane połowy w latach2001-2003 otrzymują pełną kwotę dorsza według klasy dłu-gościowej statków w kwocie podanej w poniższej tabeli.

3. Jednostki rybackie powyżej 15 metrów posiadające bazę hi-storyczną w połowach dorsza w latach 2001-2003, które odło-wiły w każdym roku co najmniej 50% przyznanej kwoty po-łowowej otrzymują kwotę połowową wynikającą z klasy dłu-gości statku według tabeli.

4. Jednostki rybackie powyżej 15 metrów długości całkowitej,posiadające bazę historyczną w latach 2001-2003 na dorsza iłososia (i odłowiły co najmniej 50% przyznanej kwoty poło-wowej na te gatunki) otrzymują prawo do odłowienia pełnejkwoty połowowej dorsza, jeżeli zdeklarowali się odławiaćgo jako pierwszy gatunek.

5. Jednostki rybackie nieposiadające bazy historycznej w latach2001-2003 na dorsza (z powodu naprawy statku rybackiego,modernizacji lub choroby armatora statku rybackiego i udo-kumentowały ten fakt) otrzymują 200 ton dorsza w kwocieolimpijskiej.

6. Jednostki rybackie powyżej 15 metrów długości całkowitej,nieposiadające bazy historycznej w latach 2001-2003 na dor-sza, które przy prowadzeniu połowów organizmów morskichstosowały narzędzia połowowe ciągnione, otrzymują po 7 ton

na każdą jednostkę rybacką, do rozliczenia jako przyłów przypołowach ryb płaskich i pelagicznych:

w podobszarze 25-32 5460 kg w podobszarze 22-24 1540 kg

7. 50 ton dorsza zostało przeznaczone na cele naukowo-badaw-cze.

Kwota połowowa łososia uzależniona jest od danej klasy dłu-gościowej jednostki rybackiej:1. Jednostki rybackie o długości całkowitej nieprzekraczające

10 metrów otrzymują: 1702 sztuki łososia w kwocie olimpijskiej.

2. Jednostki rybackie od 10,00 do 15,00 metrów długości całko-witej, które prowadziły udokumentowane połowy łososia wlatach 2001-2003, otrzymują po 773 sztuki łososia.

3. Jednostki rybackie powyżej 15 metrów długości całkowitej,które prowadziły udokumentowane połowy łososia w latach2001-2003 i odłowiły co najmniej 50 % przyznanej kwotypołowowej, otrzymują po 773 sztuki łososia.

4. Jednostki rybackie posiadające bazę historyczną w latach 2001-2003 na dorsza i łososia i odłowiły co najmniej 50 % przy-znanej kwoty połowowej na te gatunki otrzymują prawo doodłowienia pełnej kwoty połowowej łososia, jeżeli zdeklaro-wali się odławiać go jako pierwszy gatunek.

Kwoty połowowe dla szprota, śledzia i gładzicy są kwotamiolimpijskimi wynoszącymi:

Szprot 141 275 tonŚledź podobszar 22-24 5 985 ton Podobszar 25-29 27 862 tonGładzica 565 ton

Wprowadzenie ww. rozporządzeniem segmentacji połowo-wej winno spowodować urealnienie sposobu wykorzystaniakwoty połowowej. Pomimo mniejszej kwoty narodowej (13 200ton), kwota indywidualna została poważnie zwiększona z 27 tdo 39 t dla statków, dla których połów dorsza jest podstawo-wym kryterium prowadzenia działalności rybackiej. Podobnasytuacja ma miejsce w przypadku podziału łososia, indywidual-na kwota połowowa została zwiększona ze 199 szt. w roku 2004do 789 szt. w roku 2005, pomimo że kwota narodowa pozostałana niezmienionym poziomie.

Wprowadzenie przejrzystych zasad podziału kwoty poło-wowej spowoduje marginalizację niekorzystnych zjawisk, takichjak indywidualny handel czy wymiana przyznanymi kwotamipołowowymi. Wprowadzenie ww. zasad podziału kwot połowo-wych przyczyni się do poprawy warunków dla 70-80 % armato-rów, chcących prowadzić „odpowiedzialne rybołówstwo”. Dlapozostałych właścicieli jednostek rybackich, dla których warunkite są nie do zaakceptowania istnieje możliwość godnego odej-ścia z rybołówstwa i wycofania się za sowitą odprawą, nawet do2,5 ml zł.

Departament Rybołówstwa MRiRW

Page 5: zdomu - rybackie.mir.gdynia.pl · storyczną w po łowach dorsza w latach 2001-2003, które od ło-wiły w każdym roku co najmniej 50% przyznanej kwoty po-łowowej otrzymuj ą kwot

6

PR OC ED UR A LEG ISL AC YJN AIC ES U mo wy z

państwa mi tr zecim i

O rganiz ac je re gionaln e (n p. N EAF C )

Propo zycje państw cz łonk o ws kich

Inne ź ródła

Ko misja Eur op ejska

D G „Ry b o łóws tw o”

Inne D yr ekc je G eneraln e

Kons ultacje

K om ite ty D or ad c z e

Akcep tacja propo zyc ji p rze z Kom isarz y – oficj alna prop ozy c ja Kom is ji

Rad a U E P ar la m e nt E u ro p ejs k i (K om isja ds. R ybactw a)

op ini a

Gr upa Ro bocza ds . w ew n./zewn. p olityk i ryba ck iej

Kom itet Stałyc h P rzed staw ic ieli (Co reper)

R ad a M inis tró w UE d s. rolnic tw a i ryb o łó w st wa

(w ię kszość kw ali fikow ana)

R A Cs

K onsultacj e

Dokładniejsze zapoznanie się z wielo-ma przepisami przyjmowanymi przez RadęUE i Komisję Europejską (KE) w ramachWspólnej Polityki Rybackiej UE (WPRyb.)może doprowadzić do konkluzji, że decyzjete są podejmowane bez poważniejszych kon-sultacji z samymi zainteresowanymi – ryba-kami i ich przedstawicielami. Dlatego teżwiele przepisów jest bardzo trudnych dopraktycznego wdrożenia lub, co gorsza, sąone oderwane od rzeczywistości i praktycz-nie martwe. Takie przepisy są szkodliwe nietylko dlatego, że nie przynoszą oczekiwa-nych przez decydenta efektów – ale równieżpoprzez podważanie wiarygodności wśródrybaków samych decydentów i prowadzo-nej przez nich unijnej polityki.

Jednakże bliższe spojrzenie na możli-wości stwarzane przez unijny proces decy-zyjny (patrz ramka) może prowadzić do kon-kluzji, że odpowiednia prezentacja swychstanowisk przez środowiska rybackie mogła-by pomóc KE w lepszym zrozumieniu po-trzeb polskiego sektora rybackiego i, przy-najmniej częściowo, w dostosowaniu do nichprzepisów unijnego prawa.

Parlament EuropejskiJedną z najważniejszych instytucji w proce-sie decyzyjnym UE jest Parlament Europej-ski i jego Komisja ds. rybactwa. Jej zada-niem jest obecnie opiniowanie propozycjiaktów prawnych przedstawianych przez KE.Mimo że opinie Parlamentu Europejskiegoformalnie nie mają charakteru wiążącego, wpraktyce ich wpływ bywa duży, szczególnie,jeśli odzwierciedlają one stanowisko bezpo-średnio zainteresowanych rybaków. Dlate-go też znaczenie dobrych kontaktów przed-stawicieli naszego środowiska rybackiego zdwoma polskimi eurodeputowanymi zasia-dającymi w Komisji jest trudne do przece-nienia – dla obu stron.

Należy dodać, że Konstytucja Europej-ska (o ile wejdzie w życie) przewiduje dal-sze wzmocnienie roli Parlamentu Europej-skiego w podejmowaniu decyzji w sprawachsektora rybackiego – zostanie bowiem wdro-żona tzw. procedura współdecydowania

(zwana też kodecyzją), dająca Parlamento-wi praktycznie takie same uprawnienia coRadzie Ministrów UE. Mimo, iż zmiana tama nastąpić dopiero w 2009 roku, już terazwidoczna jest zmiana podejścia KE do opi-nii i wniosków zgłaszanych przez Parlament,nie tylko w sektorze rybackim.

Regionalne Komitety DoradczeDuże znaczenie przypisuje się szeroko opi-sywanym w ubiegłym roku na łamach Wia-domości Rybackich Regionalnym Komite-tom Doradczym (RACs), gromadzącymprzedstawicieli sektora rybackiego zaanga-

żowanych w poszczególne rodzaje rybołów-stwa, nie tylko w układzie regionalnym – bonp. prace nad powołaniem RAC dalekomor-skiego rybołówstwa pelagicznego są zaawan-sowane. W listopadzie ub. r. powstał pierw-szy RAC dla Morza Północnego. Przyjęte najego inauguracyjnej sesji propozycje różno-rodnych przepisów (np. technicznych środ-ków ochrony zasobów) stały się bardzo waż-ną kartą przetargową w negocjacjach podczasgrudniowej Rady Ministrów, ustalającej limityTAC i kwoty dla całego unijnego rybołów-stwa. Część z nich, stanowiąca wspólne sta-nowisko rybaków i administracji niektórychkrajów, została włączona do prawa unijnego.

Powyższy przykład wskazuje na znacz-ną „wartość dodaną” RACs w sytuacji, gdyich propozycje są dobrze przemyślane i kon-struktywne. Łatwiej wtedy uzyskać zbież-ność opinii zainteresowanych krajowychadministracji, a wówczas włączenie stano-wiska rybaków do prawa unijnego jest wy-soce prawdopodobne. Dlatego też pozosta-je mieć nadzieję, że kolejne RACs, w tymrównież Komitet przewidziany dla Bałtyku,powstanie jak najszybciej, i że przedstawi-ciele rodzimego rybołówstwa będą w nimmieli zapewnione należne miejsce.

Wp³yw œrodowiska rybackiego

na decyzje podejmowane

przez UE

Page 6: zdomu - rybackie.mir.gdynia.pl · storyczną w po łowach dorsza w latach 2001-2003, które od ło-wiły w każdym roku co najmniej 50% przyznanej kwoty po-łowowej otrzymuj ą kwot

7

Komitet Doradczy ds. Rybołówstwai AkwakulturyGłówną instytucją oficjalnego dialogu KE zprzedstawicielami sektora rybackiego jestKomitet Doradczy ds. Rybołówstwa i Akwa-kultury. Zasiadają w nim reprezentanci ogól-noeuropejskich stowarzyszeń rybaków, prze-twórców, hodowców oraz importerów i eks-porterów ryb, a także przedstawiciele fede-racji związków zawodowych, konsumentóworaz ekologicznych organizacji pozarządo-wych – łącznie 21 osób (szczegółowe infor-macje zawiera tabela). Administracja rządo-wa krajów członkowskich z zasady nieuczestniczy w posiedzeniach. CzłonkowieKomitetu są mianowani na 3-letnią kaden-cję. Program pracy jest ustalany co roku wporozumieniu z KE.

Poza posiedzeniami planarnymi orazorganizowanymi w razie potrzeby warszta-tami regionalnymi, prace Komitetu prowa-dzone są w następujących grupach robo-czych:

• Grupa 1: dostęp do zasobów ryb izarządzanie działalnością połowową;

• Grupa 2: chów i hodowla: ryby, sko-rupiaki i małże;

• Grupa 3: rynki i polityka handlowa• Grupa 4: kwestie ogólne, ekono-

miczne i analiza sektora;Zadaniem Komitetu jest opiniowanie

propozycji aktów prawnych przygotowywa-nych przez KE. Jest on także uprawnionydo zadawania Komisji pytań dotyczącychzasad Wspólnej Polityki Rybackiej orazaspektów społecznych i ekonomicznych ry-bołówstwa.

Więcej informacji o Komitecie możnauzyskać na stronie internetowej DG Rybo-łówstwo KE pod adresem http://www.euro-pa.eu.int/comm/fisheries/dialogue/ac-fa_en.htm

Ze względu na niezbyt mocną repre-zentację polskiego sektora połowowego (wodróżnieniu od przetwórstwa i akwakultu-ry) w europejskich stowarzyszeniach rybac-kich, nie ma on odpowiedniego wpływu naprace Komitetu i w konsekwencji, zdaniepolskich rybaków na temat propozycji i pla-nów KE zwyczajnie do niej nie dociera.Przykładem tego stanu może być fakt, żestanowisko polskich rybaków w tak waż-nej sprawie dorsza bałtyckiego było w ub.r. prezentowane przez…przedstawicielaprzetwórców. Pozostaje więc mieć nadzie-ję, że przedstawiciele naszych rybaków zaj-mą należne im miejsce i w tym forum do-radczym UE.

Marcin Ruciński

Rybołówstwo na zdrowych zasadach – postulat czy rzeczywistość ?

W związku z wejściem Polski do Unii Europejskiej wzrasta rola rybackich orga-nizacji producenckich. Przejmują one część uprawnień znajdujących się dotychczasw gestii administracji państwowej i stają się partnerami podobnych organizacji wpozostałych krajach Unii. Czy dobrze pełnią swoją rolę, czy mają ku temu warunki,jakie wnioski wynikają z dotychczasowych doświadczeń? Tej tematyce będziemy po-święcać wiele uwagi na łamach „Wiadomości Rybackich”. Dziś trzem prezesom or-ganizacji producenckich zadajemy trzy pytania:1. Jak widzą możliwości i warunki realizacji podstawowych założeń organizacji?2. Jak oceniają stosunek rybaków do organizacji – postrzeganie korzyści i wywiązy-wanie się z obowiązków członkowskich?3. Co należałoby zmienić w polskim rybołówstwie, aby funkcjonowało ono na zdro-wych zasadach?

Andrzej Tyszkiewicz– Krajowa Izba Producentów Ryb:

1. Pod tą nazwą działamy od maja 2004,wcześniej jako Krajowa Izba Rybacka. Podtamtym szyldem rozpoczęliśmy działania narzecz powołania aukcji rybnej w Ustce,wreszcie uwieńczone powodzeniem. To jestpierwszy krok ku właściwemu, zgodnemu zpraktyką UE uporządkowania rynku rybne-go w Polsce, a to uważamy za nasz cel głów-ny. Idzie bowiem o to, aby rybacy mieli sta-bilne warunki rynkowe, pozwalające naokreślenie – i uzyskanie według czytelnychzasad – opłacalności prowadzenia poło-wów. Pierwsze doświadczenia są zachęca-jące. Cena sprzedaży dorsza poszła w górę,ale cena detaliczna się nie zmieniła. A toznaczy, że z korzyścią dla rybaków a bezstraty dla konsumentów obniżony zostałnadmierny zysk pośredników. Teraz, w po-wiązaniu z aukcją – mającą z kolei powią-zania międzynarodowe – staramy się zor-ganizować tzw.centra pierwszej sprzedażyw Darłowie, Helu, Kołobrzegu i Władysła-wowie. Dopiero wtedy będziemy mieli sys-tem kompletny.

2. Stosunek rybaków do organizacji produ-cenckich jest zróżnicowany, bo różne jest ichpodejście do uprawiania zawodu. Wobec nie-uchronnej redukcji nakładu połowowego jed-ni są zdecydowani pozostać przy rybaczeniu,inni decydują się na wycofanie, jeszcze inniwahają się.

Zdecydowanie pozytywny stosunek doorganizacji producenckich mają jedynie cipierwsi, co zrozumiałe. Za zjawisko sympto-matyczne można uznać stały wzrost liczbyczłonków KIPR. Obecnie skupia ona ok. 120armatorów. Co miesiąc notujemy 3-4 nowezgłoszenia. Składki na ogół opłacane są re-

gularnie. Bywają opóźnienia, ale to w rytmieopłacalności połowów.

3. Kwestią zasadniczą jest ustalenie limitówpołowych na poziomie minimum opłacalno-ści ekonomicznej. Trzy lata temu przyjęto dlapolskiego rybołówstwa limit dorsza 36 tys.ton, co przy zakładanej redukcji nakładu po-łowowego o 40%, miało zapewnić opłacal-ność połowów. Teraz, na rok 2005, limit zo-stał ograniczony do 13 tys.ton. Nie zgadza-my się z tym. Druga sprawa to uwzględnie-nie w unijnym funduszu na lata 2006-2013środków na budowę nowych jednostek. Obec-nie bowiem najbardziej opłaca się kasowaniejednostek stosunkowo młodych, bo tu rekom-pensaty są najwyższe. Jeśli takich środkównie będzie, za10 lat polskie rybołówstwo możecałkiem zniknąć z Bałtyku.

Witold Nowak – Związek Rybaków Morskich:

1. Cele są wytyczone, ale ich osiągnięcie niebędzie łatwe. Przez wiele lat system sprzeda-ży ryb i podziału kwot połowowych był wy-paczony. Prawidłowo funkcjonował, jako sys-tem wspólnotowy, wiele lat temu. Po okresieurzędowej reglamentacji wciąż nie możemysię dopracować nowego, dostosowanego dozasad gospodarki rynkowej, ale i racjonalnieuwzględniającego interesy rybaków. W dzi-siejszym świecie nie ma wolności absolutnej.Regulacje są niezbędne. Nie wszyscy to ro-zumieją i nie wszyscy się z tym godzą. Nowezasady preferują zachowania wspólnotowe.Ale nie wszyscy armatorzy rozumieją to wła-ściwie. Stąd takie oto rozumowanie: jeśli todla mnie korzystne, to OK., jeśli coś na tymtracę, będę protestował , choćby ze stratą dlaogółu.

Page 7: zdomu - rybackie.mir.gdynia.pl · storyczną w po łowach dorsza w latach 2001-2003, które od ło-wiły w każdym roku co najmniej 50% przyznanej kwoty po-łowowej otrzymuj ą kwot

8

2. Dotychczas wielu rybaków nie zna i niedocenia korzyści wynikających z działaniaw ramach organizacji producenckich. Ideeznane są raczej z literatury i propagandy -jak powinno być. A czy to się sprawdzi wrealiach, w polskich warunkach? Bieg wy-darzeń będzie to weryfikował. Tymczasemweryfikacja – przynajmniej dla części ar-matorów jest pozytywna. To ci, którzy wie-dzą czego chcą i są zdecydowani pozostaćprzy rybołówstwie w nowych warunkach.Ale musimy liczyć się też ze zdaniem tych,którzy odejdą.

3. Sprawą podstawową jest restrukturyzacjapolskiego rybołówstwa bałtyckiego, a jaśniejmówiąc, dostosowanie nakładu połowowe-go do wydajności zasobów. O tym, że re-dukcja nakładu połowowego jest niezbęd-na, wiadomo było od dawna. Teraz, po wej-ściu do Unii, stało się to możliwe bez krzyw-dy rybaków. Co nie znaczy, że wszyscy będązadowoleni. Ale dobrem naczelnym jestutrzymanie równowagi pomiędzy zasobamia nakładem połowowym. Trzeba skończyć zpołowami grabieżczymi. Drogą do tego jestsegmentacja połowów. Zasada jest słuszna:przydzielanie kwot połowowych armatorom,którzy specjalizują się w danym segmenciepołowów.

Bogusław Szemiot – PółnocnoatlantyckaOrganizacja Producentów Ryb:

1. Optymalizacja programu połowowegozależy z jednej strony od administracji pań-stwowej, z drugiej zaś od zainteresowanychpodmiotów skupionych w danej organizacji.Co do kwestii pierwszej, to administracjapaństwowa powinna wywiązać się ze zobo-wiązań wynikających z ustawy o rybołów-stwie, a głównie dokonać stosownego po-działu kwot połowowych zgodnie z zasada-mi Wspólnej Polityki Rybackiej UE. To zro-biono, ale ten mechanizm na PółnocnymAtlantyku okazał się ułomny. Został on sko-rygowany przez naszą organizację poprzezwymianę kwot pomiędzy narodowymi orga-nizacjami UE. Opierając się na zasadzie spe-cjalizacji oddaliśmy kwoty śledzia i makreliza karmazyna.

2. Niewątpliwą zaletą nowej organizacji sto-sunków w rybołówstwie jest przeniesienieszeregu decyzji ze szczebla administracji naszczebel organizacji samorządowych. Arma-torzy to cenią. Równocześnie organizacjaświadczy na rzecz swoich członków szeregusług, zwłaszcza eksperckich, które w poje-dynkę byłyby droższe. Chodzi tu o głównie owdrażanie unijnych programów poprawy ja-kości oraz procedury dostępu do funduszy

strukturalnych UE. Opłaty za usługi eksperc-kie w tych dziedzinach, niższe niż przy ko-rzystaniu z usług agencji konsultingowych, anie składki , stanowią finansową podstawędziałania POPR.

3. Dopiero po 15 latach od zapoczątkowa-nia transformacji gospodarczej podjęto dzia-łania dla dostosowania nakładu połowowe-go do zasobów na Bałtyku. Lepiej późno niżwcale, tym bardziej, że niwelacja potencja-łu następuje na określonych zasadach. Alepoza Bałtykiem nastąpił inny proces: likwi-dacja potencjału bez żadnych rekompensat.Jest ostateczny termin, aby to zaniedbanie,choć w pewnym stopniu, odrobić. PrzecieżPolska, jej rybołówstwo, wniosła do UEogromną bazę historyczną jeśli chodzi o roz-poznanie światowych łowisk. Coś się nam ztego tytułu należy. Dzięki naszym dokona-niom prawa połowowe uzyskali inni człon-kowie Unii. Przypomnijmy też, że Polska,jako jedyne państwo Unii, jest członkiemkonwencji Morza Beringa. Dzięki temu iUnia może uzyskać tam pewne prawa. Po-dobnie jest z naszą umowa z Rosją na Mo-rzu Ochockim. Unia dziedziczy nasze pra-wa. Można to wykorzystać dla odbudowy,choćby w minimalnym stopniu pozycji na-szej floty dalekomorskiej.

Rozmawiał: P. Kuciewicz

Pod koniec września nadeszły jesienne sztormy. Ryb nałowiono wtym roku nadzwyczaj dużo, ale zaczynało brakować rybackiego sprzę-tu. Stary się zużył, a na nowy brak było materiału.

Józef Gojka jeździł po sieci aż do Gdańska, ale wrócił z pusty-mi rękami. Idąc od Pucka strądem spotkał koło Storniowego Żłoburybaków, którzy stroskani wracali do morza. Zaraz zaczął im wyja-śniać:

– Sprawa ze sprzętem stoi źle! W sklepach gdańskich nic niema. Hurtownie pojedynczym rybakom nie sprzedają. Jedna jest na torada.

– Jaka? – zapytał ktoś.– Jakbyśmy wystąpili wspólnie, to na pewno dostalibyśmy sieci,

– Jak to? – zdziwił się Hincka. – Wszetce razem mamy jechać doGdańska po sieci.

– Do Gdańska razem nie pojedziemy! – tłumaczył Józef. – Star-czy, że stworzymy Związek Rybaków i on to zakupi sieci dla wszyst-kich maszopów. Rozumiejeta?

– Co za związek? – pytał Jan Hincka. – Jak chcesz to, drehu,zrobić?

– Zrobimy zebranie wszystkich rybaków – mówił cierpliwie Goj-ka – i omówimy całą sprawę. Spiszemy protokół, wybierzemy zarządi prezesa, zamówimy sobie pieczątkę, uchwalimy składkę. Jak wy-ślemy zamówienie z naszą pieczątką, hurtownia na pewno przyślenam sieci.

– Składki? – oburzył się Hincka. – Za co te składki? Będziemyznów płacić panom? Ja tam nie dam ani grosza!

– Masz, Janie, rację! – odparł syn Franciszka. – Ja też nie dał-bym na panów ani grosza. Ale te składki, które my uchwalimy, zosta-ną u nas. W naszym związku. W Chłapowie! Na razie nasz związekbędzie obejmował tylko naszą wieś.

– Ale na co będą te składki?– Będziemy opłacać z nich korespondencję albo, jak się wyda-

rzy, jakiś wyjazd… Resztę pieniędzy będzie mieć skarbnik w kasie.– W to nie wierzę! – krzyczał Hincka. – Ci panowie nic nie zrobią

za darmo. Niemcy nie sprzedadzą ci pieczątki. Prędzej cię zamkną wwięzieniu w Pucku.

– Posłuchaj spokojnie – uspokajał go Józef. – Gadałem wczoraj zdoktorem Żyndą w Pucku. On się nam wystara o polską pieczątkę. Zakilka dni Niemcy pójdą stąd do wszystkich diabłów. A związek jest nampotrzebny. Musimy bronić naszych rybackich praw przed gdańskimi kup-cami! Jeszcze dzisiaj zwołam zebranie. U mnie, w cieczy. Przyjdziesz?Wybierzemy cię na skarbnika. Będziesz strzec naszej kasy.

Jan nieufnie pokręcił głową.– Do żadnego związku nie chcę należeć! Szukajcie sobie inne-

go skarbnika.Było to piętnastego października 1919 roku. Od tego dnia do

związku należało siedemdziesięciu rybaków z Chłapowa. Za ich przy-kładem poszli maszopi z sąsiednich wsi, a kiedy związek zaopatrzyłswoich członków w sprzęt i skórę do butów, nawet sam Hincka prze-konał się do sprawy.

– Jo, drehu! – przyznał z pokorą, potkawszy prezesa przy kuźninad chłapowskim stawem. – Taki związek to doch dobra rzecz!

Maszoperie XXI wieku

Page 8: zdomu - rybackie.mir.gdynia.pl · storyczną w po łowach dorsza w latach 2001-2003, które od ło-wiły w każdym roku co najmniej 50% przyznanej kwoty po-łowowej otrzymuj ą kwot

9

To wyjątek z powieści Au-gustyna Netzla – kaszubskiegoSabały i choć opisuje sytuację zprzed prawie stu lat można po-wiedzieć że niewiele się zmieni-ło. Związki rybackie, choć od-mienne, ale o podobnych zada-niach nadal są potrzebne, ale teżi zaufania do ich działania u nie-których brak.

Obecnie tworzone Organi-zacje Producenckie to nic inne-go, jak maszoperie XXI wieku.Powstają z trudem i oporami,ale powoli wspólny interes„…obrony przed kupcami zGdańska „ przeważa. BarbaraPieńkowska opisuje powstawa-nie tych organizacji i ich cele, aPrzemysław Kuciewicz pokazu-je, jak przedstawiciele tych or-ganizacji widzą ich przyszłość.

Organizacjeproducentówjako elementstruktury wspólnegorynku rybnegoWspółczesny zorganizowany,zinstytucjonalizowany globalnyrynek rybny współpracuje chęt-nie z partnerami reprezentujący-mi określony poziom produkcji.Silny partner rynkowy zapewniabowiem płynność dostaw towa-rów charakteryzujących się wy-sokimi standardami jakościowy-mi, jednorodnych gatunkowo, atakże towarów dostarczanych wdużych partiach i po konkuren-cyjnych cenach.

Łatwiej sprostać tym wy-maganiom zespołowi producen-tów wspólnie planujących i pro-wadzących połowy i sprzedaż.Stąd konieczność tworzenia sil-nych organizacji producenckichskupiających armatorów i ho-dowców ryb, których pozycja narynku będzie stabilna. Powoła-nie określonej organizacji pro-ducenckiej powinno zatemumożliwić jej członkowi lepsze

funkcjonowanie, łatwiejszy do-stęp do środków unijnych, szyb-sze dostosowanie się do nowychuwarunkowań w jakich przyj-dzie mu funkcjonować, uzyska-nie skutecznego doradztwa, pod-wyższenie kwalifikacji i specja-lizacji zawodowych, odnalezie-nie swojego miejsca na rynkuproducenta.

Aby stworzyć silną organi-zację producentów ryb (OPR)trzeba posiadać pewien poten-cjał rynkowy. Stąd ustawoweokreślenie jej minimalnej wiel-kości, która w przypadku arma-torów musi zrzeszać co najmniej20% statków rybackich przezna-czonych do prowadzenia poło-wów określoną metodą albo po-ławiających określone gatunkiorganizmów wodnych. Nato-miast w przypadku hodowcówmusi dostarczać na rynek co naj-mniej 25 % ogólnej masy pro-duktów pochodzących z chowui hodowli określonych gatunkóworganizmów wodnych. Nowo-powstała OPR musi zostać uzna-na przez Ministerstwo Rolnic-twa i Rozwoju Wsi, które pro-wadzi rejestr organizacji produ-centów oraz kontroluje ich dzia-łalność.

Aby uzyskać uznanie OPRmusi określić cel działalnościoraz środki jego realizacji, a tak-że ustalić obowiązki członków,zgodnie z kryterium zawartym wrozporządzeniu Rady z 17 grud-nia 1999 r. nr 104/2000 w spra-wie organizacji wspólnego ryn-ku produktów rybołówstwa i po-chodzących z akwakultury. Ce-lem OPR, musi być prowadze-nie działalności połowowejzgodnie z zasadami racjonalne-go rybołówstwa oraz poprawawarunków sprzedaży przy wy-korzystaniu następujących środ-ków:

• popierania planowaniawielkości połowów i dostoso-wania ich do popytu zarównopod względem ilości jak i jako-ści,

• promowania koncentra-cji podaży produktów rybołów-stwa,

• stabilizacji cen,• popierania metod poło-

wów zapewniających racjonalnerybołówstwo.

Statut OPR musi nakładaćna członków następujące obo-wiązki:

• przestrzegania ustalo-nych zasad i planów połowów,produkcji i marketingu

• przestrzegania określo-nych reguł rozdziału kwot po-łowowych i nakładu połowowe-go,

• przynależności jednegostatku do jednej organizacji pro-ducentów;

• sprzedaży całości zło-wionych ryb poprzez organiza-cję;

• dostarczanie informacjiniezbędnych dla racjonalnegogospodarowania zasobami orazdla celów statystycznych;

• płacenia składek człon-kowskich w celu finansowaniadziałalności;

• przynależności do orga-nizacji producentów przez okresco najmniej trzech lat od mo-mentu jej rejestracji.

Ponadto OPR nie może zaj-mować dominującej pozycji nadanym rynku ani w jakikolwieksposób dyskryminować swoichczłonków.

Podstawowym dokumen-tem, w którym OPR określa spo-sób w jaki ukierunkuje działa-nia produkcyjne swoich człon-ków, tak aby spełniały wymaga-nia rynku zapewniając równo-cześnie osiągnięcie maksymal-nej rentowności, jest programoperacyjny opracowywany nadany rok połowowy. Kosztywynikające z obowiązku opraco-wania i realizacji programu ope-racyjnego są rekompensowane wciągu pierwszych pięciu lat dzia-łalności. Kwota pomocy oblicza-na jest degresywnie w zależno-ści od liczby zrzeszonych stat-ków rybackich a dla OPR zrze-szających producentów prowa-dzących chów i hodowlę pomocjest udzielana w zależności odstopnia reprezentatywności da-nej OPR.

Dodatkowo OPR mogąotrzymać zryczałtowaną pomocw wysokości 500 euro na gatun-ki ryb wymienione w załączni-kach I i IV do rozporządzenia104/2000 (z ograniczeniem domaksymalnie 10 gatunków) wprzypadku, gdy ryby tych ga-

tunków mają znaczący udziałw wyładunkach danej organiza-cji.

Ponadto w celu zachęceniado tworzenia i ułatwienia podej-mowania działań OPR mogąuzyskać pomoc finansową zgod-nie z rozporządzeniem Rady nr2792/99 z 17 grudnia 1999 r. opomocy strukturalnej dla sekto-ra rybnego. Wykorzystując tęmożliwość w Polsce w ramachSOP „Rybołówstwo i przetwór-stwo ryb 2004-2006” przewi-dziana została pomoc dla OPRw działaniu 44 „Działania wśróduczestników obrotu handlowe-go” w ramach priorytetu 4„Inne działania”.

Zaplanowano trzy operacjeumożliwiające finansowe wspar-cie: pierwszą, w ramach którejmożna uzyskać pomoc na zakła-danie OPR, drugą – umożliwia-jącą uzyskanie przez OPR po-mocy na poprawę jakości pro-duktów oraz trzecią – przewidu-jącą udzielenie pomocy na inneoperacje, np. krótkoterminowedziałania zlecone przez admini-strację rybacką i obejmująceszerszy zakres niż podejmowa-ne w ramach OPR. Zaplanowa-na na okres 2004-2006 kwotawsparcia finansowego na reali-zację operacji przewidzianych wdziałaniu 44 wynosi 600 tys.euro.

W sytuacji, gdy mimo pla-nowania wielkości produkcji iobrotu rynkowego nastąpi nad-wyżka podaży, OPR podejmu-je bezpośrednią interwencjerynkową. Organizacje wycofu-ją z rynku produkty, w przypad-ku kiedy ich ceny spadają po-niżej obowiązujących cen mini-malnych zwanych cenami wy-cofania. Natomiast ich członko-wie otrzymują rekompensatę wwysokości ceny wycofania obo-wiązującej dla danego produk-tu.

Na realizację wypłat danaOPR otrzymuje pomoc finanso-wą ze środków publicznych.Wysokość tej pomocy malejewraz ze wzrostem ilości wyco-fywanych z rynku ryb, co mazapobiec marnotrawstwu zaso-bów. Wycofane produkty niemogą zostać przeznaczone dospożycia przez ludzi.

Page 9: zdomu - rybackie.mir.gdynia.pl · storyczną w po łowach dorsza w latach 2001-2003, które od ło-wiły w każdym roku co najmniej 50% przyznanej kwoty po-łowowej otrzymuj ą kwot

10

W Unii rybacy są bardzodobrze zorganizowani. PierwszeOPR powstały już w 1971 r. iproces tworzenia trwa nadal.W 1998 r. zarejestrowanych było181 organizacji, a w 2003 ichliczba wzrosła do 194.

W poszczególnych krajachwspólnoty liczba działającychOPR jest zróżnicowana. W2003 r. w Danii charakteryzu-jącej się największymi połowa-mi w Unii działały tylko trzyOPR, w Belgii i Finlandii pojednej, a w Hiszpanii najwięcejaż 45.

Proces tworzenia OPR roz-począł się również w Polsce.Jako pierwsi korzyści z utworze-nia OPR dostrzegli prywatni ar-matorzy dalekomorscy, którzyod wielu lat prowadzą połowy napółnocnym Atlantyku, na akwe-nach konwencji NAFO, NEAFCoraz w rejonie Svabaldu. Wyko-rzystując możliwości stworzonejeszcze przez ustawę z 10 paź-dziernika 2002 r. o organizacjirynku rybnego oraz o zmianieustawy o rybołówstwie morskimpowołali PółnocnoatlantyckąOrganizację Producentów Sp. zo.o. (PAOP) jeszcze przed akce-sją do UE. PAOP w listopadzie2003 r. została wpisana do Kra-jowego Rejestru Sądowego, a zkońcem grudnia tego roku zosta-ła uznana przez Ministra Rolnic-twa i Rozwoju Wsi oraz wpisa-na do rejestru organizacji uzna-nych. Prezesem Zarządu zostałBogusław Szemioth, a siedzibąWarszawa.

Już w pierwszym roku dzia-łalności PAOP opracowała Pro-gram Operacyjny, przygotowu-je również Program Podnosze-nia Jakości. PAOP jest bardzoaktywna na arenie międzynaro-dowej. Została członkiem Re-gionalnej Rady Doradczej Mo-rza Północnego (NSRAC) orazEuropejskiego StowarzyszeniaOrganizacji Producentów(EAPO). Bierze udział w two-rzeniu Regionalnej Rady Dorad-czej Floty Dalekomorskiej(LDFRAC) oraz PelagicznejRegionalnej Rady Doradczej(PRAC). PAOP była uczestni-

kiem polskiej delegacji na sesjeNAFO oraz NEAFC, a takżenegocjacje w DG Fish w Bruk-seli dotyczące przyznania Polscekwot na 2005 r.

Znacznie bardziej licznagrupa rybaków bałtyckich po-trzebuje więcej czasu na zorga-nizowanie się w OPR. Jakopierwsza powstała Krajowa IzbaProducentów Ryb (KIPR), któ-rą utworzyli rybacy tworzącyKrajową Izbę Rybacką. KIPRuzyskała wpis do KRS w maju,a do rejestru organizacji uzna-nych w sierpniu ubiegłegoroku.

Siedzibą jest Ustka, a pre-zesem zarządu Andrzej Tyszkie-wicz. KIPR zrzesza 120 arma-torów.

W połowie grudnia 2004 r.XVI walny zjazd ZrzeszeniaRybaków Morskich, organizacjirybackiej o 57 letniej tradycji,podjął uchwałę o zmianie statu-tu i przekształceniu w Zrzesze-nie Rybaków Morskich – Orga-nizacja Producentów. Na preze-sa wybrany został ponownieWitold Nowak, a siedzibą pozo-stanie Gdynia. ZRM-OP złoży-ło wniosek o uzyskanie wpisuw KRS, po czym wystąpi doMinistra Rolnictwa i RozwojuWsi o uznanie i wpisanie do re-jestru.

Również środowisko ryba-ków ryb śródlądowych utworzy-ło Organizację Pracodawców-Producentów Ryb Śródlądo-wych. OPPRŚ uzyskała wpis doKRS w grudniu ubiegłego roku.Siedzibą został Toruń, a preze-sem zarządu Mirosław Purzyc-ki. Trwa przygotowanie wnioskudo Ministra Rolnictwa i Rozwo-ju Wsi o uznanie i wpisanie dorejestru.

Tak więc proces tworzeniaOPR, podstawowych strukturwspólnego rynku został już roz-poczęty i można sądzić, że jestjuż tylko kwestią czasu kiedy zaprzykładem pierwszych organi-zacji powstaną kolejne tak jakto się działo w przypadku ma-szoperii.

Barbara Pieńkowska

W końcu stycznia bieżącego roku opinia publiczna została za-alarmowana artykułem opublikowanym przez WWF (Fundacja naRzecz Przyrody, organizacja pozarządowa), że na nasz stół trafiajątoksyczne ryby bałtyckie. W związku z tym, że artykuł jest nierze-telny, wprowadza w błąd opinię publiczną i jest szkodliwy dla pol-skiego rybołówstwa, Morski Instytut Rybacki w Gdyni nie mógł po-zostawić sprawy bez komentarza.

Od 1995 roku Akredytowane Laboratorium Morskiego InstytutuRybackiego prowadziło monitoring zanieczyszczeń ryb bałtyckich po-chodzących z polskiej strefy połowowej Bałtyku. Badane były zawarto-ści metali toksycznych (rtęć, kadm, arsen, ołów), pestycydów chloroor-ganicznych, polichlorowanych bifenyli (PCB) i wielopierścieniowychwęglowodorów aromatycznych (w tym benzo[a]pirenu). Na podstawieprowadzonych badań możemy stwierdzić, że w analizowanym okresie,zawartość zanieczyszczeń w rybach z polskiej strefy połowowej Bałty-ku nie przekraczała dopuszczalnych norm ustanowionych przez Świa-tową Organizację Zdrowia (WHO) i Unię Europejską, a w ostatnichlatach wykazuje nawet tendencję malejącą.

W latach 2001-2003 przebadano 550 próbek ryb bałtyckich.Były to śledzie, szproty, dorsze, stornie i łososie. Wyniki ocenianona podstawie dopuszczalnych zawartości substancji określonych wprzepisach polskich lub innych krajów europejskich. W żadnej zbadanych próbek nie stwierdzono przekroczeń dopuszczalnych za-wartości metali toksycznych, PCB oraz pestycydów chloroorganicz-nych. Także niska jest w surowcach rybnych zawartość benzo[a]pi-renu.

W latach 2002-2004, we współpracy z Akredytowanym Labo-ratorium Instytutu Żywności i Badań Żywności Pochodzenia Mor-skiego w Bergen oraz Laboratorium Institute of Public Health wOstrawie, oznaczana była zawartość dioksyn w rybach bałtyckich zpolskiej strefy połowowej. Badano śledzie, szproty i łososie. Na 61przebadanych dotychczas próbek niewielkie przekroczenie wartościdopuszczalnej określonej w uregulowaniach unijnych stwierdzonow 6 próbkach, a więc w niespełna 10% badanych próbek.

W świetle powyższych danych uogólnienia w artykule WWFdotyczące toksyczności ryb bałtyckich są nieuzasadnione.

Artykuł napisany jest tendencyjnie, bowiem przy dzisiejszychzaawansowanych metodach analitycznych można określić zupełnieśladowe ilości bardzo skomplikowanych związków chemicznych.Dlatego też szkodliwe związki chemiczne produkowane przez czło-wieka można znaleźć praktycznie w każdym produkcie spożywczym,a szczególnie w tych produktach pochodzących z naturalnych upraw.Są one np. w mleku, warzywach, sałacie, owocach itp. Są one rów-nież w powietrzu, którym na co dzień oddychamy. Ich wykrycie ioznaczenie zależy od metody analitycznej i precyzji poziomu jejoznaczenia. Ważne jest jednak, aby uzyskane wyniki odnosić do usta-lonych i obowiązujących norm określających dopuszczalne wielko-ści tych związków. W przypadku ryb bałtyckich normy te nie sąprzekraczane.

Przykro, że ze wszech miar słuszne działanie WWF mające nacelu ograniczenie zanieczyszczeń Bałtyku w wyniku nieodpowie-dzialnych publikacji wprowadza w błąd konsumentów, powodującrównież zagrożenia dla polskiego rybołówstwa.

Dyrekcja Morskiego Instytutu w Gdyni

Stanowisko Morskiego Instytutu Rybackiego w Gdyni

wobec artykułu WWF dotyczącegotoksyczności ryb bałtyckich

Page 10: zdomu - rybackie.mir.gdynia.pl · storyczną w po łowach dorsza w latach 2001-2003, które od ło-wiły w każdym roku co najmniej 50% przyznanej kwoty po-łowowej otrzymuj ą kwot

11

Zespołowe organizacje rybackie, zwanemaszoperiami, istniały w rejonie wybrze-ża kaszubskiego od najdawniejszych cza-sów do lat 50 dwudziestego wieku, ale wszczątkowej postaci istnieją jeszcze dodzisiaj na półwyspie helskim maszope-rie węgorzowe poławiające węgorze ża-kami. Organizacje te tworzono w celuprowadzenie połowów sprzętem wyma-gającym dużego wkładu pracy ręcznej,tak w przygotowaniu sprzętu do poło-wów, jak i jego obsługi w czasie prowa-dzenia połowów. Jednakże warunkiemnieodzownym przynależności do maszo-perii była współwłasność sprzętu poło-wowego. Maszoperie organizowano dlaprowadzenia połowów z plaży dużegomorza – otwartego Bałtyku, od Karwi ażpo Mierzeję Wiślaną. W tym rejonie dzia-łały trzy typy maszoperii. Najważniejsząbyła maszoperia do wiosennych połowówłososi niewodem dobrzeżnym, tak zwa-nym laskornen, dalej szprotowa poławia-jąca dużym niewodem dobrzeżnymszprota w okresie letnio-jesiennym, orazśledziowa łowiąca w okresie wiosennymśledzia głównie w rejonie na wschód odWisłoujścia. Natomiast do połowów wrejonie Małego Morza – Zatoki Puckiej,organizowane były dwa typy maszoperiitj. do połowów żakami węgorza w okre-sie letnio-jesiennym i niewodami podlodem ryb słodkowodnych w okresie zi-mowym.

Na czele każdej maszoperii stał szy-per, który należał do najbardziej doświad-czonych rybaków i zazwyczaj był wła-ścicielem dużej łodzi, ale na półwyspiehelskim większość maszoperii miała cha-rakter rodzinny. Nieodzownym warun-kiem przynależności do maszoperii byłokreślony wkład sprzętu. Wszystkie typyniewodów miały duże wymiary, a siatkitkane były ręcznie.

Każda organizacja gospodarcza od-bywa co pewien okres czasu spotkaniaorganizacyjno-rozliczeniowe. Takie spo-tkanie noszące nazwę maszopskiej orga-nizowano w każdym typie maszoperii. Naprzykład główne spotkanie organizacyj-ne maszoperii laskornowej odbywało sięw święto Trzech Króli, przypadające wdniu 6 stycznia (w Jastarni w trzeci dzieńświąt Bożego Narodzenia). Na ten dzieńszyper zwoływał swój zespół – maszo-perię, aby zazwyczaj omówić głównie

sukcesy w ubiegłorocznych połowachłososi, a w niewielkim zakresie równieżniepowodzenia. Szyper przedstawiał napodstawie swoich obserwacji ilości dnibezchmurnych w okresie między BożymNarodzeniem, a świętem Trzech Króliprognozę sztormowości bieżącego roku.Następną sprawą było omówienie stanulaskorna, a więc części należących do po-szczególnych rybaków. Jeśli część laskar-na któregoś z rybaków wymagała napra-wy, to dostawał on polecenie jej napra-wy, lub nawet jej całkowitej wymiany.Rybak dokonywał ewentualnych napraww okresie zimy.

Po zakończeniu oficjalnej części ma-szopskiej starsi rybacy zasiadali do gryw karty, jeśli był dostępny jakiś grajek,to on przygrywał do tańca młodszym ry-bakom, którzy tańczyli ze swoimi mło-dymi żonami, czy też narzeczonymi. Spo-tkanie to ocenianie było później na pod-stawie ilości beczułek wypitego piwa. Wdzień maszopskiej wypijano większe ilo-ści piwa, gdyż pito na rzecz dobrych przy-szłych połowów, a co najważniejsze nakredyt, który zostawał pokryty ze wspól-nej kasy i przyszłych połowów. Dodaćtrzeba, że na maszopskach nie było zwy-czaju picia większych ilości wódki.

Po maszopsce rybacy, których czę-ści laskorna wymagały reperacji, przystę-powali do pracy. Tak nowe laskorny jak ireperacja wymagały dużego nakładu pra-cy ręcznej. Toteż najczęściej w pracy bra-ła udział cała rodzina. Po wykonaniuwszystkich potrzebnych napraw i uzupeł-nień, jeszcze przed rozpoczęciem wiosnykażdy z rybaków przynosił swoją częśćniewodu i przystępowano do ich zszycia.W związku z tym, że rybacy nie dyspo-nowali własnymi środkami transportu,poszczególne części były przenoszone naplaże i tu zszywane. Z nadejściem odpo-wiedniej, wiosennej pogody i pojawie-niem się przy brzegu łososi szyper po-święcił laskorn i rybacy rozpoczynalinowy sezon połowów łososi. W miejsco-wościach, w których był kościół i ksiądz,jak w Jastarni, to on przejmował rolę po-święcenia niewodu. Sezon połowów la-skornem przypadał na miesiące od mar-ca do końca maja. Jednakże ilość dnipołowowych była niewielka z powodudużego uzależnienia tych połowów odwarunków pogodowych. Na ogół ilość

zaciągów w sezonie połowowym nieprzekraczała kilkunastu. Wyniki poło-wów były różne, od kilkunastu sztuk, dorekordowych przekraczających nawet kil-kaset sztuk.

Trzeba tu nadmienić, że połowyłososia laskornem decydowały o warun-kach życia rybaków kaszubskich. Jeślisezon był dobry to rybakom żyło się le-piej, ale po marnym sezonie połowówlaskornowych trudno było rybakom zwią-zać koniec z końcem. Przy powtarzają-cych się słabych sezonach, część młodychrybaków emigrowała do „Ameryki”, ciktórzy opuścili swoje rodzinne stronyrzadko wracali na Kaszuby. Jednym, któ-ry wrócił na wiadomość o pojawieniu siędużych ławic łososia u brzegów kaszub-skich był dziadek autora artykułu Jan Net-zel.

Skład maszoperii zależał od typu po-łowów. Na przykład w połowach laskor-nem uczestniczyło do 18 mężczyzn, po-nadto przy wyciąganiu niewodu uczest-niczyły również kobiety i dzieci. Wszy-scy uczestnicy tych połowów mieli zwy-czajowo określony udział przy podzialezarobionych przez maszoperię pieniędzy.W pracy księdza Hieronima Gołębiew-skiego „Obrazki Rybackie” można zna-leźć dane o udziałach w podziale zaro-bionej kwoty poszczególnych grup człon-ków maszoperii laskorniowej rybaków zJastarnii. Każdy mężczyzna otrzymywałcały part, tj. cztery mandele, wdowa do-starczająca sieci dwa mandele, dorosłedziewczęta i mniejsi chłopcy po jednymmandelu, a dzieci mniejsze pół mandela.Ponadto w podziale uczestniczyli ksiądzi nauczyciel – ksiądz otrzymywał jedenmandel, a nauczyciel pół mandela. Czę-sto na potrzeby kościoła odkładany byłjeden mandel.

Obecnie pozostała na PółwyspieHelskim jedynie namiastka maszoperiiżakowej (węgorzowej). Jednakże w ca-łym polskim rybołówstwie morskim po-został system wynagradzania załóg. Mia-nowicie pieniądze za złowione ryby dzie-lone są na kutrach w ten sposób, że częśćidzie na kuter (w tym paliwo, sprzęt, re-mont jednostki i reszta z tego dla właści-ciela), a załoga otrzymuje swoje udziałyzgodnie z kwalifikacjami tzw. part. Na-tomiast na łodziach, gdzie zazwyczaj każ-dy z rybaków ma swój sprzęt, część idziena łódź, a reszta dzielona jest równo mię-dzy członków załogi.

Jan Netzel

Maszopska

Page 11: zdomu - rybackie.mir.gdynia.pl · storyczną w po łowach dorsza w latach 2001-2003, które od ło-wiły w każdym roku co najmniej 50% przyznanej kwoty po-łowowej otrzymuj ą kwot

12

Wstęp

W Bałtyku występuje zaledwie dwadzieściakilka gatunków ryb morskich i wędrownych.Z tej liczby większe znaczenie gospodarczeposiada tylko kilka gatunków ryb, w tymdorsz bałtycki. Przed II wojną światowądorsz występował w różnych ilościach wprzybrzeżnych wodach głównie od wrześniado maja. Największe koncentracje dorszyobserwowano zawsze w miesiącach jesien-nych. Wynika to z faktu, że z początkiemjesieni dochodzi do zaniku letniej termokli-ny, a prądy konwekcyjne sięgają do górnejgranicy stałej halokliny. Górna granica war-stwy słonej w Bałtyku Południowym i Środ-kowym, tzw. izohalina przeważnie wynosi8‰, zalegając w Basenie Bornholmskim nagłębokościach 45-50 m, a na Głębi Gdań-skiej od 60 do 70 m. Dolne warstwy wód owyższym zasoleniu niż 11‰ i natlenieniupowyżej 2 ml/l umożliwiają rozwój ikry dor-sza, która jest ikrą pelagiczną. Odpowied-nie zasolenie dla rozrodu dorsza w okresiewielu ostatnich lat notowane jest tylko wrejonie Głębi Bornholmskiej i niektórychtarliskach zachodniego Bałtyku.

Połowy dorsza w polskim rybołówstwieprowadzono różnymi narzędziami. Dawniejpołowy prowadzono przy użyciu sznurówhaczykowych, cez, sieci stawnych i niewo-dów, a od lat 30. także włoków dennych.Sieci stawne na większą skalę w polskimrybołówstwie dorszowym zaczęto używaćdopiero od końca lat 80. minionego stule-cia, a intensywne połowy z zastosowaniemsznurów haczykowych – w drugiej połowielat 90. Wykorzystywanie w połowach po-szczególnych typów narzędzi uzależnionebyło i jest nadal, głównie od warunków łowi-skowych.

W rozwoju połowów trałowych w pol-skim rybołówstwie bardzo ważną rolę ode-grał statek Morskiego Instytutu Rybackiego„Starnia”, zbudowany w 1926 r. o całkowi-tej długości 15,39 m i mocy silnika 40 KM.Zadaniem tego statku było wyszukiwaniedogodnych, a dotychczas nie eksploatowa-nych łowisk w basenie Bornholmskim, Ławi-cy Słupskiej, Ławicy Środkowej oraz Głębi

Gdańskiej. Dodatkową rolę, którą pełniła„Starnia” było szkolenie młodych ryba-ków. W wyniku przeprowadzonych przez„Starnię” próbnych połowów trałowych,łatwiejsze stawało się rozpoczynanie po-łowów przez polskich rybaków kutrowychna odleglejszych łowiskach. Na przykład,w latach 1934-1935 w rejonie Bornholmupołowy prowadziło już około 20 polskichkutrów osiągając w trakcie kilkudniowychrejsów wyniki sięgające od 5 do 15 ton ryb.

Analizując rozwój polskich połowówdorszowych należy wspomnieć, że wpływ najego przebieg miało załamanie się połowówszprotowych, które nastąpiło po1936 r. Gwałtowne zmniejszenie się wydaj-ności połowowej szprota oraz nieopłacalnośćprowadzenia takich połowów na Bałtykuspowodowała, iż większość rybaków kutro-wych przestawiła się na odłów dorsza.Uwzględniając wielkość eksploatowanychwówczas jednostek rybackich oraz gabarytyużywanych włoków, uzyskiwane wyniki po-łowowe świadczą, że w tamtych latach stanzasobów bałtyckiego dorsza był bardzo wy-soki.

W latach 20. minionego wieku popytna dorsze mieszkańców Gdańska, pokrywa-ły dodatkowo dostawy świeżej ryby realizo-wane przez statki duńskie. Od październikado czerwca do portu w Helu duńskie statkidostarczały w specjalnych pomieszczeniachze świeżą wodą żywe dorsze, a stąd już jakoryba śnięta były one transportowane doGdańska. Pojemność jednego statku wyno-siła około 10 ton dorszy. W poszczególnychmiesiącach do Helu zawijało od jednego donawet dziesięciu takich statków. Na przykład,w 1928 r. do Helu zawinęło ogółem 32 duń-skie statki dostarczając 247,6 ton żywychdorszy. W latach 1929-1930 odnotowanoodpowiednio 26 i 41 zawinięć duńskich stat-ków, które dostarczyły 213,6 oraz 339,7 tonżywych dorszy.

Trudności związane z utrzymaniem od-powiedniej świeżości złowionych ryb zostałypokonane wraz z oddaniem do eksploatacjina początku 1932 r. hali i chłodni rybnej wGdyni.

Ogólne połowybałtyckiego dorsza

W pierwszych latach 20. i do 1934 r. ogólnepołowy dorsza na Bałtyku wynosiły maksy-malnie 7,7 tys. ton. W drugiej połowie lat30. notowano systematyczny wzrost poło-wów tego gatunku. W 1938 r. ogólne poło-wy dorsza wynosiły już ponad 23 tys. ton.Także w okresie II wojny światowej po wpro-wadzeniu przez Niemców na Bałtyk flotytrawlerowej, połowy dorsza kształtowały sięna wysokim poziomie, osiągając w 1941 r.prawie 107 tys. ton.

W pierwszym roku po zakończeniudziałań wojennych połowy były prowadzo-ne bardzo nieliczną flotą, gdyż większośćstatków rybackich została zniszczona lubzatopiona pod koniec wojny, stąd spadekpołowów do poziomu zaledwie 15,8 tys. ton.Jednak w związku z szybkim wzrostem na-kładu połowowego już od 1947 r. ogólnepołowy dorsza wynosiły ponad 50 tys. ton,a w 1949 roku osiągnęły prawie 100 tys. toni w kolejnych latach notowano dalszy ichwzrost.

W 1975 r. ogólne połowy przekroczyły200 tys. ton, a w 1984 r. wartość ta zostałapodwojona. Roczne połowy z 1984 r. w wy-sokości 441 tys. ton są dotychczas wynikiemmaksymalnym dla połowów dorsza na Bał-tyku.

Na tak wysokie połowy dorsza miaławp ływ przede wszystkim wielkośćwschodniego stada z bardzo liczebnymipokoleniami urodzonymi w latach 1975-1981, które zwiększało biomasę stada roz-rodczego dorszy. Osiąganie wysokich wy-dajności połowowych na Bałtyku spowo-dowało przesunięcie na łowiska bałtyckieczęści floty rybackiej Danii, Szwecji i Nie-miec, która wcześniej prowadziła połowytylko na Morzu Północnym. Po roku 1984następował stosunkowo duży spadek po-łowów bałtyckiego dorsza, a minimalnywynik wynoszący 66,4 tys. ton odnotowa-no w 1993 r.

Na zmniejszanie się połowów bałtyc-kiego dorsza poza czynnikami środowisko-wymi, w tym głównie braku wielkich wle-wów słonych wód z Morza Północnego,miał wpływ duży i utrzymujący się od wie-lu lat wysoki nakład połowowy. W tymmiejscu warto przywołać obawy odnośnieprzełowienia zasobów ryb bałtyckich jakiewyrażane były już w końcu lat 60. przeznaukowców i niektóre środowiska rybac-kie.

Wyniki ogólnych połowów bałtyckie-go dorsza w latach 1921-2003 przedstawio-no na rysunku 1.

Połowy bałtyckiego dorszaw polskim rybołówstwiew latach 1921-2003

Page 12: zdomu - rybackie.mir.gdynia.pl · storyczną w po łowach dorsza w latach 2001-2003, które od ło-wiły w każdym roku co najmniej 50% przyznanej kwoty po-łowowej otrzymuj ą kwot

13

Polskie połowy dorsza

W latach 20. i 30. minionego stulecia, czyliw pierwszych latach po przyznaniu Polscemocą traktatu wersalskiego dostępu do wódBałtyku, polskie połowy dorsza prowadzo-no głównie w strefie przybrzeżnej. Rejonytych połowów oraz miejsca, w których sto-

sowano w latach 20. poszczególne typy na-rzędzi połowowych dorsza przedstawiono narysunku 2. Aby zachęcić rybaków do pro-wadzenia połowów na dalszych łowiskach,a nie tylko w pobliżu brzegów, co dobrzeobrazuje mapka rys. 2, Morski Urząd Ry-backi wypłacał specjalne premie za każdy

dzień spędzony na połowach prowadzonychw odleglejszych rejonach.

W trakcie pierwszych dziesięciu lat naj-wyższy wynik połowowy odnotowano w1929 r., gdy złowiono 246 ton dorsza. Naj-wyższe połowy uzyskiwano w okolicachChłapowa, Rozewia oraz w Zatoce Puckiejprzy Kępie Oksywskiej. Najefektywniejszepołowy w wymienionych rejonach prowa-dzono w miesiącach jesienno-zimowych.

Wyraźny wzrost polskich połowów dor-sza nastąpił w 1934 r., kiedy połowy prze-kroczyły już 500 ton, ale jeszcze istotniej-szy przyrost połowów dorsza miał miejscew ostatnich latach przedwojennych. Szcze-gólnie godny podkreślenia był wynik (2524ton) uzyskany w trakcie ośmiu miesięcy (sty-czeń-sierpień) 1939 r.

Na koniec 1945 r. polska flota rybackadysponując zaledwie 46 kutrami, 42 łodzia-mi motorowymi i 464 łodziami wiosłowo-żaglowymi uzyskała już prawie półtora ty-siąca ton dorszy. W latach 1945-46 nakładpołowowy wzrastał dzięki wydobyciu 51zatopionych kutrów i około 80 łodzi rybac-kich, wyremontowaniu 67 kutrów oraz 12łodzi rybackich. Ponadto do eksploatacjiweszło 148 łodzi oraz 27 nowobudowanychkutrów i 15 kutrów otrzymanych w ramachdostaw UNRRA. W efekcie wydobycia za-topionych w czasie wojny jednostek orazbudowie nowych statków, systematycznie ibardzo wyraźnie rosły połowy bałtyckiegodorsza przez polską flotę rybacką.

W końcu lat 40. polskie połowy dorszywynosiły około 30 tys. ton. Przez kolejnychpiętnaście lat, czyli do 1965 r. połowy naj-częściej zawierały się w przedziale 35-50 tys.ton. W następnych kilkunastu latach naszepołowy dorsza przekraczały poziom 60 tys.ton. Najwyższe wyniki połowowe dorszapolskie rybołówstwo bałtyckie notowało wlatach 1979-1984, w tym były dwa najwyż-sze wyniki, przekraczające 120 tys. ton, przymaksymalnym wyniku wynoszącym 123,5tys. ton. Po 1984 r. następowało bardzo wy-raźne zmniejszanie wyników połowowych,aż do najniższego poziomu (8,0 tys. ton),który miał miejsce w 1993 r. W ostatnimdziesięcioleciu połowy kształtowały się napoziomie od czterokrotnych (ponad 30 tys.ton w latach 1996-97) do dwukrotnych (16tys. ton w latach 2002-2003), wartości po-łowów minimalnych z 1993 r. Wyniki pol-skich połowów dorsza uzyskane w latach1921-2003 przedstawiono obok połowówogólnych na rysunku 1.

W latach 70. połowy dorsza oraz innychważnych przemysłowo gatunków ryb zaczęłaregulować Międzynarodowa Komisja Rybo-łówstwa Morza Bałtyckiego. Komisja ta zo-stała powołana do życia jako organ wyko-nawczy Konwencji Gdańskiej, którą uchwa-

0

50000

100000

150000

200000

250000

300000

350000

400000

450000

500000

1921

1925

1929

1933

1937

1941

1945

1949

1953

1957

1961

1965

1969

1973

1977

1981

1985

1989

1993

1997

2001

Lata

Poło

wy

(t)

Połowy PolskiPołowy ogólnobałtyckie

Rys. 1. Ogólne i polskie wyniki połowowe bałtyckiego dorsza w latach 1921-2003

Rys. 2. Rejony połowówdorszy różnymi narzędziamina wodach Zatokui Puckiej iu wybrzeży PółwyspuHelskiego w latach 20.minionego stulecia(wg Hryniewickiego 1925).

Page 13: zdomu - rybackie.mir.gdynia.pl · storyczną w po łowach dorsza w latach 2001-2003, które od ło-wiły w każdym roku co najmniej 50% przyznanej kwoty po-łowowej otrzymuj ą kwot

14

lono i podpisano z inicjatywy niektórychpaństw bałtyckich, w tym Polski, w Gdań-sku w 1973 r. W 1977 r., po raz pierwszy,Komisja ustaliła jeden z ważniejszych środ-ków ochrony, jakim jest całkowity dopusz-czalny połów, określany angielskim skrótemTAC. Na trzy kolejne lata, tj. 1977-1979,oprócz całkowitego dopuszczalnego połowudokonano podziału na kwoty narodowe,przyjmując za podstawę historyczne danepołowowe z końcowych lat 60. i początko-wych 70. poszczególnych państw z uwzględ-nieniem późniejszych korekt na rzecz Szwe-cji. W latach 1980-1981, z uwagi na dużywzrost biomasy stada dorsza i wysokie wy-dajności połowowe, zdołano jedynie ustalićogólne TAC, bez podziału na kwoty naro-dowe. Natomiast w latach 1982-1988 nieudało się uzgodnić nawet ogólnego TAC. Nalata 1989-2004 Komisja ustaliła zarównoogólne dopuszczalne połowy jak i kwotynarodowe. Informacje liczbowe na tematTAC za lata 1977-2004 obrazują dane za-warte w tabeli 1.

Jak wynika z tych danych w latach1977-1978 w podziale TAC uczestniczyływszystkie kraje, które podpisały KonwencjęGdańską, tj. Dania, Finlandia, NRD, RFN,Polska, Szwecja i ZSRR. Od 1979 r. intere-sy Danii i RFN reprezentowała Unia Euro-

pejska? Dalsze zmiany w składzie Komisjioraz podziału TAC następowały w związkuz połączeniem RFN z NRD, rozpademZSRR, wejściem Finlandii i Szwecji do UniiEuropejskiej oraz włączeniem do strukturUnii Europejskiej nowych członków (Esto-nia, Litwa, Łotwa i Polska). W tej sytuacjiM. Bałtyckie stało się w zdecydowanej więk-szości morzem Unii Europejskiej.

W ostatnich 10 latach ogólne wartościkwot narodowych w odniesieniu do wschod-niego i zachodniego stada bałtyckiego dor-sza były stabilne i kształtowały się w relacjiprocentowej dla poszczególnych państwa,następująco: Estonia 1,77%, Litwa 4,44%,Łotwa 6,77%, Polska 21,14%, Rosja 5,00%,Unia Europejska 60,84%.

Z uwagi na konieczność prowadzeniaobecnie bardziej racjonalnej gospodarki za-sobami bałtyckiego dorsza z podziałem nawschodnie i zachodnie stado, istnieje potrze-ba ustalania TAC odrębnie dla krajów UniiEuropejskiej i Rosji. Jak wynika z dyskusjiprowadzonej na XXIX i XXX sesjiMKRMB oraz na forum Komisji Europej-skiej, odbytych w 2003 i w 2004 r., Rosjama otrzymywać tylko kwotę wynikającą zpodziału stada wschodniego i kwota ta dlaRosji winna wynosić 6,94%, a pozostałaczęść ma być dzielona wśród krajów Unii

Europejskiej? Podział TAC stada zachodnie-go w całości ma być rozdysponowane mię-dzy kraje Unii Europejskiej.

W Komisji Europejskiej w 2004 r. opra-cowano propozycję kilku wersji podziałukwot unijnych TAC dla wschodniego i za-chodniego stada dorsza. Jedną z tych wersjipodziału, opartą na podstawie oficjalnychwyładunków w latach 1991-2002 przedsta-wiono w tabeli 2. Przyjęta w niej baza histo-ryczna za ostatnie jedenaście lat, wydaje siębyć najbardziej właściwą, dla przyjęcia jakoklucz podziału TAC bałtyckiego dorsza.

Dotychczas, Polscy rybacy prowadziligłównie połowy wschodniego stada dorszaw podobszarach 25-32, stąd bardzo wysoki(30,91%) udział w przedstawionej propozy-cji przyszłego podziału TAC tego stada.Natomiast stado zachodniego dorsza, wystę-pujące w niewielkiej części naszej strefy,było eksploatowane przez naszych rybakóww minimalnym stopniu (1,12%), a więc zna-czenie tego stada dla polskiego rybołówstwanie miało i zapewne w przyszłości nie bę-dzie odgrywać większej roli. Niemniej jed-nak w końcu 2004 r. w trakcie negocjacjipod naciskiem większości organizacji rybac-kich przyjęto kompromisową propozycjędającą nam większy udział w stadzie zachod-nim, a zmniejszając udział w stadzie wschod-

Tabela 1. Dopuszczalne połowy dorsza i kwoty narodowe

Kwoty narodowe ZSRR Lata TAC Polska UE Dania Finlandia NRD NRF Niemcy Szwecja Rosja3/ Estonia Litwa Łotwa

1977 185000 53742 53055 95 109674/ 308064/ 295002/ 14893 33676 1978 173800 49200 43800 100 9345 15122 25000 27200 28500 1979 220000 48000 75000 57675 /4 4000 8997 19375 40002/ 44000 45000 1980 235000 73104 5962 7406 18407 1981 227000 91175 5681 12936 18281

19821/ 1989 220000 48000 75000 65299 4000 2117 15342 4000 44000 45000 1990 210500 46000 73500 55978 3000 1629 7745 4000 44000 40000 1991 171000 36000 58500 49175 2400 94434/ 40200 30800 1992 100000 21100 36000 27971 1000 6449 23900 18000 1993 40000 8440 14400 16666 400 4084 9560 2000 710 1780 2710 1994 60000 12660 21600 23732 600 7079 14340 3000 1070 2670 4060 1995 120000 25320 73080 35657 18614/ 14692 279664/ 6000 2136 5340 8124 1996 165000 34815 100485 45495 3139 19358 36119 8250 2937 7342.5 11171 1997 180000 38000 109600 38663 1547 14479 28374 9000 320 8000 12200 1998 145000 29540 85260 27010 1039 10992 16609 7000 2492 6230 9478 1999 126000 26586 76734 35244 1572 15439 15927 6300 2243 5607 8530 2000 105000 22155 63945 29591 1819 13080 19172 5250 1869 4672 7109 2001 105000 22155 63945 27026 1717 13738 21026 5250 1869 4672 7155 2002 76000 16036 46284 19488 995 8767 14588 3800 1353 3382 5145 2003 75000 15825 45674 20968 1167 8138 14586 3750 1335 3338 5078 2004 75000 15825 45674 20968 1167 8138 14586 3750 1335 3338 5078

1/ w latach 1982-1988 nie ustalonoTAC, 2/ w latach 1977 i 1978 suma kwot NRF i NRD, a latach 1979 i 1989-1990 tylko kwota NRD,

3/ w latach od 1977 do 1992 ZSRR, a od 1993 r. Rosja i państwa bałtyckie, 4/ w kolejnych latach oficjalne połowy poszczególnych państw

Page 14: zdomu - rybackie.mir.gdynia.pl · storyczną w po łowach dorsza w latach 2001-2003, które od ło-wiły w każdym roku co najmniej 50% przyznanej kwoty po-łowowej otrzymuj ą kwot

15

Tablica 2. Propozycja podziału Unijnego TAC dorsza dla poszczególnych państw i rozkładu na stada na podstawie wyładunków z lat 1991-20021/ oraz wersja kompromisowa2/ przyjęta na rok 2005 (%)

Stado podobszarów1/ Stado podobszarów2/ Państwo 22-24 25-32 22-24 25-32 Dania 58,547 16,569 43,7275 22,7385 Estonia 0,061 2,628 0,9675 2,2510 Finlandia 0,211 2,036 0,8550 1,7675 Niemcy 30,157 5,349 21,3990 8,9950 Litwa - 6,634 2,3420 5,6590 Łotwa 0,094 10,054 3,6100 8,5900 Polska 1,119 30,991 11,6650 26,6010 Szwecja 9,811 25,739 15,4340 23,3980 Razem 100,000 100,000 100,0000 100,0000

nim. Przyjęcie takiej propozycji jest korzyst-ne dla polskiego rybołówstwa przy obecnymstanie zasobów. Jednakże w przypadku od-budowy stada wschodniego opcja oparta obazę historyczną z lat 1991-2002 byłabybardziej korzystna.

Przepisy ochronne

Połowy dorszy, podobnie jak innych cen-niejszych handlowo gatunków ryb, były pro-wadzone przy różnych ograniczeniach. Jed-nym z pierwszych ograniczeń, które wpro-wadzono w polskim rybołówstwie w 1924 r.był zakaz połowu niewodami ciągnionymi.W 1926 r. wprowadzono dalszy zakaz poło-wu w Zatoce Puckiej na północ od linii łączą-cej Nowe Obłuże z latarnią morską Jastar-nia. Celem wprowadzonych zakazów byłochronienie drobnych rybaków łowiącychryby innymi narzędziami, od strat wyrządza-nych przez kutry, ciągnące niewody po dnie.Rozporządzenie Ministra Przemysłu i Han-dlu z 12 grudnia 1930 r. wprowadziło zakazprowadzenia połowów włokiem dennym wmiejscach, w których głębokość łowiska nieprzekraczała 20 m. W Zatoce Puckiej, napółnoc od linii łączącej Nowe Obłuże z la-tarnią morską w Jastarni, połów ryb włokiemdennym był wzbroniony całkowicie, a na po-łudnie od tej linii aż do granicy wód przy-brzeżnych – w czasie od 1 listopada do 1marca. W paragrafie 13 ww. rozporządzeniaistniał także zapis, którego treść była nastę-pująca: „Łowienie ryb w niedzielę, od godz.9. do godz. 18. jest wzbronione (ochronaniedzielna)”.

W okresie powojennym pierwsze prze-pisy ochronne wprowadzono Rozporządze-niem Min. Żeglugi z dnia 10 października1963 r., w którym dla dorsza ustalonowymiar ochronny na poziomie 30 cm, a dłu-gość boku oczka 40 mm. Kolejne zmiany

przepisów w polskim rybołówstwie, dotyczą-ce technicznych środków ochrony dorszabyły zgodne z ustalanymi przez Międzyna-rodową Komisję Rybołówstwa Morza Bał-tyckiego. I tak, zmianę wymiaru ochronne-go z 30 na 32 cm wprowadzono w 1987 r.,z 32 na 33 cm w 1990 r., z 33 na 35 cmw 1994 r., a od 2003 r. obowiązuje długość38 cm.

Wielkość oczka w worku włoka od 1975r. wyrażana już jako prześwit oczka w ukła-dzie rombowym wynosiła 90 mm, zmienia-jąc swą wartość w kolejnych okresach do 95mm (1981 r.), 105 mm (1990 r.), 120 mm(1995 r.), 130 mm (2002 r.), a od 2003 r.obowiązuje prześwit 140 mm. Niezależnieod ww. wielkości prześwitów oczek w stan-dardowych workach w 1995 r. wprowadzo-no alternatywną możliwość stosowania wor-ków z oknami selektywnymi o oczkach wukładzie kwadratowym, których prześwitwynosił 105 mm. W 2002 r. prześwit oczekw oknach selektywnych został powiększo-ny do 110 mm.

Najbardziej rygorystyczne przepisy do-tyczące obszarów i okresów zamkniętych dlapołowów bałtyckiego dorsza wprowadzonow 1994 r. Celem tych nowych przepisówbyło doprowadzenie do takiej sytuacji, że conajmniej część stada rozrodczego dorszamoże odbyć tarło bez utrudnień, które jakiezwiązane jest z normalnymi połowami.Pierwszy okres zamkniętych połowów dor-sza na Bałtyku (wprowadzony z inicjatywypolskich rybaków) obejmował czas od 1czerwca do końca sierpnia. W kolejnychdwóch latach ten czas okres skrócono, a za-kaz połowów dotyczył okresu od 10 czerw-ca do 20 sierpnia. W latach 1997-2001 okreszamkniętych połowów był jeszcze krótszy iobejmował termin od 1 lipca do 20 sierpnia.W latach 2002-2003 ponownie wprowadzo-no czas okres zamkniętych połowów, którytrwał od 1 czerwca do 31 sierpnia, a w 2004

roku zakaz prowadzenia połowów obejmo-wał okres od 15 czerwca do 15 sierpnia.

W 2005 r. obowiązywać będzie najdłuż-szy okres zamknięty dla połowów dorszy. Coprawda Komisja Europejska początkowopostulowała okres 7 miesięcy, ale ostatecz-nie ustalono okres 4,5 miesięcy (1.05-15.09.2005 r.) dla stada wschodniego orazdwóch miesięcy dla stada zachodniego (1.03- 30.04.2005 r.)

Wprowadzane w minionych latach róż-ne przepisy takie jak TAC oraz techniczneśrodki ochrony, przyczyniały się do regulo-wania wielkości połowów i bardziej racjo-nalnego wykorzystywania istniejących zaso-bów dorsza na Bałtyku. Przepisy ochronnewprowadzone w ostatnim okresie w sposóbzdecydowany zwiększają selektywność sto-sowanego sprzętu trałowego, co przyczyniasię do znacznego zmniejszenia przyłowu rybniewymiarowych, a planowana redukcja ist-niejącego nakładu połowowego winna przy-czynić się do odbudowy zasobów dorsza naBałtyku.

Bibliografia

1. Anon. 1933. Polskie rybołówstwo morskie /1931-1932/, Wyd. Mor. Urzędu Ryb., Gdynia-Bydgoszcz.

2. Anon. 1936. Polskie rybołówstwo morskie.Sprawozdanie Mor. Urzędu Ryb. i Mor. In-stytutu Ryb. 1933-1935), Wyd. Mor. UrzęduRyb., Gdynia.

3. Anon. Preceedings of the second to thirtiethsessions of the International Baltic Sea Fishe-ry Commission. Warsaw, 1976-2004.

4. Anon. Extract of the Report of ACFM Stocksin the Baltic. Overview. Cod, herring, sprat ...to the IBSFC, June 2004.

5. Hryniewicki A. 1925. Rybołówstwo Morskiena polskim Bałtyku. Sprawozdanie Morskie-go Urzędu Rybackiego za 1922-24 r. Wyd.Min. Rolnictwa i Dóbr Państwowych, seria D,Warszawa-Bydgoszcz.

6. Hryniewicki A. 1931. Rybołówstwo morskiew okresie 1928-1930. [w:] Polskie rybołów-stwo morskie /1928-1930/. Wyd. Mor. Urzę-du Ryb., Gdynia-Bydgoszcz.

7. Łaszczyński S., Łukasiewicz B., DaszkowskaM. 1964. Statystyki rybołówstwa polskiego wlatach 1920-1960, [w] Prace Mor. Inst. Ryb.w Gdyni, t.12/B, Gdynia.

8. Ropelewski A. 1972. Materiały do historii pol-skiego rybołówstwa morskiego. Ośr. Wyd.Mor. Inst. Ryb. Gdynia.

9. Sobotkowski B. 1931. Przemysł i handel ryb-ny na wybrzeżu. [w:] Polskie rybołówstwomorskie /1928-1930/, Wyd. Mor. Urzędu Ryb.,Gdynia-Bydgoszcz.

Wiesław Blady, Jan Netzel

Page 15: zdomu - rybackie.mir.gdynia.pl · storyczną w po łowach dorsza w latach 2001-2003, które od ło-wiły w każdym roku co najmniej 50% przyznanej kwoty po-łowowej otrzymuj ą kwot

16

Ile do wzięciaJak wynika z założeń Sektorowego Progra-mu Operacyjnego „Rybołówstwo i przetwór-stwo ryb 2004-2006”, przygotowanego przezMinisterstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi dokońca 2006 r. zredukowane ma zostać do30% potencjału połowowego tj. 120 statkówrybackich o tonażu ok. 10 000 GT, mocy 30tys. kW, poławiających ok. 25 tys. ton ryb.Ogólna suma pieniędzy przewidzianych narealizację tego celu wynosi 106,8 mln euro,z czego budżet państwa wyłożyć ma 26,7 mlneuro natomiast pozostała część, 80,1 mlneuro, pochodzić będzie ze środków UE.

Dla kogo odszkodowaniaZłomowanie statku to srawa całkowicie do-browolna, nikt nikogo do niczego nie zmu-sza, a jedynie poprzez wysokie odszkodo-

wania zachęca. Aby jednak móc skorzystaćz dostępnych pieniędzy trzeba spełnić kilkapodstawowych warunków. Po pierwsze, doprogramu złomowania mogą przystąpić testatki, które prowadziły działalność rybacką,przez co najmniej 75 dni na morzu w każ-dym z dwóch 12-miesięcznych okresów po-przedzających datę złożenia wniosku o trwa-łe wycofanie. Po drugie, statek nie może byćmłodszy niż 10 lat. Kuter lub łódź rybackaprzed złomowaniem musi być wpisana dorejestru statków rybackich oraz ewidencjiPRS i mieć świadectwo pomiarowe wg Kon-wencji Londyńskiej. Ponadto, w momenciepodejmowania decyzji o przyznaniu premii,jednostka musi być zdolna do prowadzeniapołowów. W przypadku nadmiaru chętnychdo złomowania pierwszeństwo mają statkipoławiające na Morzu Bałtyckim. Następ-nym kryterium branym pod uwagę przy se-

lekcji jest wiek statku rybackiego – w pierw-szej kolejności rekompensata finansowa jestprzyznawana za złomowanie statków rybac-kich najdłużej użytkowanych do wykonywa-nia rybołówstwa morskiego. Ostatnim kry-terium wyboru jest okres posiadania tytułuwłasności statku rybackiego – pierwszeństwomają wnioskodawcy posiadający najdłużejtytuł własności złomowanego statku rybac-kiego.

Ilu chętnych….Do końca 2004 r. do trzech regionalnychAgencji Restrukturyzacji i ModernizacjiRolnictwa wpłynęło i zostało pozytywniezaopiniowanych przez Komitet Sterujący181 wniosków o złomowanie statków rybac-kich. Łączny tonaż tych jednostek to ok. 9tys. GT (90% założonego celu), o mocy sil-ników 29 tys. kW (97% założonego celu).Ogólna suma odszkodowań, jakie mają zo-stać wypłacone właścicielom złomowanychstatków, którzy do tej pory złożyli wnioskiwyniosła 188 mln złotych, czyli mniej wię-cej 40 mln euro (przy ustalonym dla 2004 r.kursie 1 EUR = 4,78 PLN), co znaczy, żewykorzystano dopiero 37 % przeznaczonychna złomowanie środków. Indywidualne staw-ki są mocno zróżnicowane i wahają się od90 tys. złotych do ponad 3 mln złotych.Wysokość wypłacanego odszkodowania uza-leżniona jest od wielkości (tonażu) statku ijego wieku.

… i skądNajwiększa liczba zgłoszeń dotyczących zło-mowania wpłynęła od rybaków stacjonują-cych w porcie kołobrzeskim. Do grudnia2004 r. wnioski złożyli właściciele 32 łodzii kutrów rybackich o łącznym tonażu 1,9 tys.GT, stanowi to ok. 1/3 ogólnej liczebnościstacjonujących w Kołobrzegu statków rybac-kich oraz 18% wszystkich dotychczas zło-żonych wniosków. W następnej kolejnościpesymistyczną oceną sytuacji w rybołów-stwie bałtyckim wykazali się rybacy z portuWładysławowo. W tym przypadku chęć wy-cofania swoich jednostek zgłosili właścicie-le 25 statków rybackich o łącznym tonażuok. 2 tys. GT, co stanowi ok. 25% potencja-łu połowowego ulokowanego w tym porcie.

Jeżeli sfinalizowane zostaną umowy zwłaścicielami kutrów zarejestrowanych wGórkach Zachodnich, zostanie tam nie wię-cej niż połowa obecnego potencjału poło-wowego. Ogółem do końca 2004 r., chęć zło-mowania swoich jednostek zgłosili właści-ciele odpowiednio 13% i 25% całkowitej li-czebności i tonażu floty bałtyckiej (wg sta-nu na koniec 2003 r.).

Złomowanie floty rybackiej AD 200410 sierpnia 2004 r. do warmińsko-mazurskiego oddziału ARiMR

wpłynął pierwszy wniosek o złomowanie statku rybackiego.Tak rozpoczęła się pierwsza w historii polskiego rybołówstwa

akcja redukowania bałtyckiej floty rybackiej,akcja wymuszona malejącymi z roku na rok limitami połowowymi

na Morzu Bałtyckim i pogarszającą siękondycją ekonomiczną branży.

Liczba i tonaż złomowanych statków wg portów rejestracji w 2004 r.

Złomowane Ogółem % złomowanych Nazwa portu liczba tonaż liczba tonaż liczba tonaż Kołobrzeg 32 1 939 105 6 605 30 29 Władysławowo 25 1 995 102 7 659 25 26 Dziwnów 16 811 55 2 508 29 32 Ustka 14 1 019 117 4 726 12 22 Darłowo 13 970 68 2 979 19 33 Stepnica 11 - 31 - 35 - Świnoujście 7 485 49 1 547 14 31 Jastarnia 6 221 64 1 040 9 21 Frombork 6 0 22 0 27 Hel 5 508 31 2 169 16 23 Gdynia 4 383 24 2 290 17 17 Górki 4 143 8 288 50 50 Inne 38 251 724 3 451 5 7

Razem 181 8 724 1 400 35 261 13 25 Liczba statków ogółem oraz tonaż wg danych z rejestru statków rybackich z 31 grudnia 2003 r.

Page 16: zdomu - rybackie.mir.gdynia.pl · storyczną w po łowach dorsza w latach 2001-2003, które od ło-wiły w każdym roku co najmniej 50% przyznanej kwoty po-łowowej otrzymuj ą kwot

17

Niewątpliwie najbardziej bolesną kwestiątowarzysząca złomowaniu statków jest utratapracy przez rybaków zatrudnionych na wy-cofywanych jednostkach. Zgodnie z założe-niami SPO „Rybołówstwo i przetwórstworyb 2004-2006” w wyniku złomowania stat-ków pracę może stracić ok. 1400 rybaków.Będą oni mieli możliwość, w przypadku za-przestania działalności w rybołówstwie,otrzymania jednorazowego odszkodowaniaw wysokości 10 tys. euro. Przybliżone in-formacje dotyczące struktury zatrudnienia najednostkach, o których złomowanie wpłynęływnioski, pozwalają szacować liczbę rybakówtracących pracę na ok. 850 osób. Najwięk-sza liczba rybaków pożegna się z zawodemw portach przodujących w liczbie wycofy-wanych statków tj. Kołobrzegu – 176 osób(30% rybaków zatrudnionych na statkach za-rejestrowanych w tym porcie) oraz Włady-sławowie – 141 zatrudnionych (26% ryba-ków z tego portu).

Które statkiW strukturze wielkościowej statków prze-znaczonych do złomowania dominują łodzie,czyli statki do 15 metrów długości całkowi-tej, do końca 2004 r. zgłoszonych zostało 65tego typu jednostek (36% ogólnej liczebno-ści statków złomowanych), w tym 51 łodziponiżej 10 m (28%). Kolejną grupą statkówsą małe kutry o długości od 15 do 20 me-trów (52 statki) oraz kutry burtowe o długo-ści od 21 do 25 metrów (50 jednostek) wtym 36 kutrów typu B-25s. Średni wiek stat-ków przeznaczonych do złomowania wyno-si ok. 32 lata, mniej więcej tyle samo, co śred-nia wieku całej floty bałtyckiej. Najstarszystatek przeznaczony do złomowania możepochwalić się rokiem budowy 1943. Naj-

Złomowane statki wg portów rejestracji (struktura ilościowa, %)

�������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������

��������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������

�������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������

���������������������������������������������������������

�����������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������

���������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������

���������������������������������������������������������������������������������

Kołobrzeg 18%

Władysławowo 14%

Dziwnów 9%

Ustka 8%

Darłowo 7%

Stepnica 6%

Świnoujście 4% Jastarnia

3%

Frombork 3%

Hel 3% Gdynia

2% Górki Zachodnie

2%

Inne 21%

Inne 31%

����������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������

�����������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������

������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������

����������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������

���������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������

Kołobrzeg; 176; 21%

Władysławowo; 141; 17%

Dziwnów; 73; 9%

Ustka; 88; 10%

Darłowo; 84; 10% Stepnica; 23; 3% Świnoujście; 36; 4%

Jastarnia; 28; 3% Frombork; 14; 2% Hel; 17; 2% Gdynia; 28; 3% Górki Zachodnie; 20; 2%

Pozostałe; 120; 14%

Inne; 199; 23%

Liczba i struktura procentowa rybaków zatrudnionych na złomowanych jednostkach.

��������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������

������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������

������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������

����������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������

�������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������

�������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������

�������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������

��������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������

do 10 m; 51; 28%

10-15 m; 14; 8%

16-20 m; 52; 28%

21-25 m; 50; 28%

25-30 m; 13; 7% 31 i więcej; 1; 1%

�����������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������

����������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������

�����������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������

�����������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������

��������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������

�������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������

���������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������

���������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������

���������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������

Dorsz; 2 925; 13%

Śledź; 4 577; 21%

Szprot; 11 865; 54%

Stornia; 2 182; 10%

Inne ; 486; 2%

Struktura połowów łodzi i kutrów rybackich przeznaczonychdo złomowania w 2004 r.

Struktura wielkościowa statków przeznaczonych do złomowania (wg klas długości)

Ilu bez pracy....

Page 17: zdomu - rybackie.mir.gdynia.pl · storyczną w po łowach dorsza w latach 2001-2003, które od ło-wiły w każdym roku co najmniej 50% przyznanej kwoty po-łowowej otrzymuj ą kwot

18

młodszy rzecz jasna zgodnie z przepisaminie może mieć mniej niż 10 lat.

Którym rybom będzie lżejPodstawowym celem programu złomowaniajest zmniejszenie presji połowowej na zaso-by, czyli tzw. dostosowanie potencjału dostanu zasobów ryb. W szczególności potrze-buje tego dorsz, którego kondycja już odwielu lat jest dramatyczna. Niestety w wa-runkach wyboru statków przeznaczonych dozłomowania zabrakło kryterium ukierunko-wania połowów na konkretny gatunek ryb iszkoda. Jak wynika z analizy danych poło-wowych statków zakwalifikowanych dowycofania, największą ulgę w wyniku zło-mowania odczują szproty, których złowi sięteoretycznie o ponad 10 tys. mniej (tyle wy-niosły w 2004 r. połowy tych ryb przez zło-mowane statki). W odniesieniu do ogólnychpołowów szprotów w 2004 r. (ok. 98 tys.ton), nie jest to jednak zbyt dużo, bo ok. 12%.Wśród 181 wniosków o złomowanie możnaznaleźć 14 statków specjalizujących się w

połowach szprotów i śledzi (powyżej 300 tonrocznie). Znacząco zmniejszy się presja po-łowowa na stornie, ponad 2 tys. ton tych rybzłowionych przez przeznaczone do złomo-wania statki to aż Ľ ogólnych połowów z2004 r. Wśród zgłoszonych do złomowaniaw 2004 r. statków można znaleźć 47 jedno-stek, w przypadku których połowy tych rybprzekroczyły 10 ton, w tym 3 kutry o poło-wach 100 ton i więcej. Wynika to niewątpli-wie z dużej liczby statków kołobrzeskichzgłoszonych do złomowania. Kutry z tegoportu w dużej mierze specjalizują się w po-łowach ryb płaskich. Niecałe 3 tys. ton dor-szy, których w przyszłości nie wyłapią ka-sowane statki, bez wątpienia zostanie zło-wione przez resztę statków, taki już los, jed-nak nawet ta wielkość (szkoda, że nie więk-sza) podzielona na statki zostające w bizne-sie powinna przynieść odczuwalną podwyż-kę indywidualnych limitów połowowych.Wśród złożonych w 2004 r. wniosków znaj-duje się 138 statków rybackich, które wyka-zały chociaż minimalną ilość złowionych w2004 r. dorszy (w większości kutry), z tego

115 statków miało połowy równe lub więk-sze niż 10 ton.

Podsumowanie

Postawione w założeniach SPO tzw. wskaź-niki produktu i implementacji złomowaniafloty zostały już praktycznie zrealizowane.Zakładano wycofanie 120 statków - zreali-zowano 181, zakładano zmniejszenie tona-żu o 10 tys. GT - jest już ok. 9 tys. GT, za-mierzano zmniejszyć moc floty o 30 tys. kW- zrealizowano już 29 tys. kW. Wszystko tokosztowało do tej pory ok. 40 mln euro zzaplanowanych 107 mln euro.

Na wymierne rezultaty programu przyj-dzie nam jednak trochę poczekać. Póki codo końca 2004 r. tylko 26 statków którychwłaściciele złożyli wnioski o złomowaniezostało wykreślonych z rejestru. Reszta ry-baków, którzy złożyli wnioski ma czas nafaktyczne złomowanie statku do końca 2006r. i do tego czasu prowadzić dalej połowy.

Emil Kuzebski

Według stanu rejestruprzedsiębiorstw upraw-

nionych do skupu produktówrybnych na dzień 31 12 2004roku zarejestrowanych jest 411takich podmiotów gospodar-czych. W tak ukształtowanymkrajobrazie rynku rybnego Lo-kalne Centra Pierwszej Sprzeda-ży Ryb działające na zasadzienon profit i muszące być własno-ścią publiczną należy traktowaćwyłącznie jako wzorcowe miej-sce skupu ryb. Rybak będziemógł zaopatrzyć się w nich wpodstawowe materiały takie jaknp. lód i skrzynki do ryb. Umoż-liwią one również prawidłowemycie skrzynek, co dotychczasw większości portów było nie-rozwiązanym problemem. Aktu-alne ich wyposażenie trzebauznać za podstawowe, ale po-zwalające na dokonanie podsta-wowych czynności związanychz pierwszym skupem ryb. Nicjednak nie stoi na przeszkodzie,aby rozwijały się one nadal, byćmoże do utworzenia w nich na-wet tak brakujących zakładówprzetwórstwa wstępnego. Zale-

ży to tylko od inwencji rybakówskupionych w OrganizacjachProducenckich, które będą nimizarządzać.

Aby zrozumieć całą złożo-ność problemu tworzenia

Centrów należy cofnąć się dopierwotnych założeń projektuProgramu Phare 2001 „ Organi-zacja Rynku Rybołówstwa”.

W roku 2000, pod nadzo-rem Pani Jadwigi Berak ówcze-snego Podsekretarza Stanu od-powiedzialnego w MinisterstwieRolnictwa i Rozwoju Wsi za ry-bołówstwo przygotowano pro-jekt Programu „OrganizacjaRynku Rybołówstwa”. W pro-jekcie tym wyznaczono siedemportów, w których zamierzanoutworzyć Lokalne Centra Pierw-szej Sprzedaży Ryb. Centra pla-nowano utworzyć w portach wGdyni, Władysławowie, Helu,Kołobrzegu, Ustce, Darłowieoraz Świnoujściu-Dziwnowie.Program zakładał wytypowaniew nich przez lokalne samorządysiedmiu budynków będącychwłasnością publiczną i spełnia-

LOKALNE CENTRAPIERWSZEJ

SPRZEDAŻY RYB– fakty bez mitów

Mimo licznych, mniej lub bardziej obiektywnych trudności

Program Phare PL 0104.01„Organizacja Rynku Rybołówstwa” powoli,

ale konsekwentnie wkracza w ostatniąfazę realizacji. Źle, że Lokalne CentraPierwszej Sprzedaży Ryb powstawały

w atmosferze wielu mitów, nieporozumień i nierzadko nieuczciwych pomówień.Dobrze, że mimo wszystko powstają

i będą dobrze służyć polskim rybakom.

Page 18: zdomu - rybackie.mir.gdynia.pl · storyczną w po łowach dorsza w latach 2001-2003, które od ło-wiły w każdym roku co najmniej 50% przyznanej kwoty po-łowowej otrzymuj ą kwot

19

jących jednocześnie unijne stan-dardy weterynaryjne. Centraprzewidywano wyposażyć wspecjalistyczny sprzęt ze środ-ków unijnych i krajowych w ra-mach współfinansowania. Wy-posażenie obejmowało takieurządzenia jak wytwornicelodu, myjnie skrzynek, komorychłodnicze, wózki widłoweoraz inny drobny sprzęt labora-toryjny.

Łączna wartość ProgramuPL 0104.01 opiewała na kwotęponad 5,5 mln. Euro, z czego75% środków zapewniła stronaunijna. Pozostała część pocho-dziła z budżetu strony polskiej.Program obejmował realizacjępolsko-hiszpańskiej umowytwinningowej, zakup wyposa-żenia dla Centrów oraz utwo-rzenie systemu informacji i ra-portowania.

Program został ostateczniezatwierdzony przez KomisjęEuropejską w kwietniu 2002roku. Datę jego wygaśnięciaustalono na dzień 15 grudnia2004 roku.

Prace nad przygotowaniemniezbędnej dokumentacji i spe-cyfikacji technicznej zakończo-no w lutym 2003 roku.

Już w początkowej fazie reali-zacji Programu okazało się,

że autorzy i twórcy jego założeńnie sprawdzili stanu faktyczne-go, w tym prawnego obiektów,w wytypowanych pierwotniesiedmiu portach. Dodatkowo,władze samorządowe w żadnymz tych portów nie były w staniewskazać budynków spełniają-cych wymogi stawiane przezKomisję Europejską.

Celem ratowania, zagrożo-nego już Programu, kierownic-two Departamentu Rybołów-stwa podjęło wielostronne i bar-dzo intensywne działania nawielu płaszczyznach. Jednym znajważniejszych zadań stało sięwyszukanie budynków będą-cych własnością publiczną ijednocześnie nadających się doadaptacji na cele Centrów. Wy-konanie tego zadania było bar-dzo trudne ze względu na prze-kształcenia własnościowe jakieuprzednio zaszły w portach ry-backich.

Wynikiem zabiegów podję-tych przez kierownictwo Depar-tamentu i hiszpańskiego RadcęPrzedakcesyjnego było wyszu-kanie czterech budynków wHelu, Darłowie, Kołobrzegu iWładysławowie oraz przekona-nie tamtejszych władz lokalnychdo Programu.

Niestety z Programu „wy-padły” porty Gdynia i Świnouj-ście-Dziwnów, gdzie odpowied-nich budynków nie udało sięwyszukać. Równolegle Departa-ment wystąpił do Komisji Euro-pejskiej o wyrażenie zgody nazmianę budżetu Programu iprzeznaczenie polskiego współ-finansowania na adaptację wy-szukanych budynków. Zgodętaką uzyskano po wielu skom-plikowanych i czasochłonnychzabiegach, w których zaangażo-wane było kierownictwo Depar-tamentu i Ministerstwa, UrządKomitetu Integracji Europej-skiej oraz PrzedstawicielstwoKomisji Europejskiej w Polsce.Ponadto wystąpiono o dodatko-we środki finansowe z rezerwybudżetowej w wysokości ponad5,5 mln złotych, ponieważ war-tość prac adaptacyjnych znacz-nie przekraczała wartość pol-skiego współfinansowania Pro-gramu.

W maju roku 2003 MinisterFinansów uwzględnił wniosek iprzyjął konieczne zmiany w bu-dżecie państwa na ten rok. Po-zwoliło to na pokrycie dodatko-wych kosztów prac adaptacyj-nych budynków przeznaczonychna LCPSR-y.

W sierpniu 2003 roku doProgramu w zakresie je-

dynie wyposażenia w specjali-styczny sprzęt przystąpiłaUstka gdzie w części budynkuAukcji Rybnej wydzielonomiejsce na Centrum PierwszejSprzedaży. Należy w tym mo-mencie wyraźnie rozróżnićdziałalność spółki prawa han-dlowego, którym jest Aukcja odCentrum.

Ostatecznie pozostało dorealizacji pięć Centrów: Włady-sławowo, Hel, Darłowo, Koło-brzeg i Ustka.

Zgodnie z ustalonym har-monogramem prac budowla-

nych, w marcu 2004 roku pla-nowane było rozpoczęcie tychprac w wyznaczonych budyn-kach w portach Hel, Darłowo,Władysławowo i Kołobrzeg.Prace te nie zostały jednak roz-poczęte ze względów procedu-ralnych.

Na skutek biernej lub wręczniechętnej postawy samorządówlokalnych nie udało się w pla-nowanym czasie zawrzeć poro-zumień między Ministerstwem agminami w kwestii późniejszejodpowiedzialności za Centra.Niewątpliwym i dodatkowymutrudnieniem w tych zabiegachbył wówczas brak OrganizacjiProducenckich, które wedługzałożeń Programu miały przejąćCentra w zarządzanie.

Problem ten udało się po-zytywnie rozwiązać dopiero wkońcu roku 2003 jedynie dziękizaangażowaniu i determinacjikierownictwa Departamentu, aszczególnie ówczesnego zastęp-cy dyrektora Departamentu PanaAndrzeja Piekarskiego i współ-pracującej z nim Pani Ewy Alek-sandrow.

Pod koniec września 2003roku zostali wyłonieni, w

drodze przetargów przeprowa-dzonych przez Komisję Zamó-wień Publicznych MinisterstwaRolnictwa, wykonawcy pracadaptacyjnych, w Helu i Włady-sławowie MITEX SA a w Koło-brzegu i Darłowie TELMONTSA.

Mimo wielu wysiłków po-dejmowanych przez Departa-ment nie udało się jednak szyb-ko rozwiązać kwestii związa-nych z uzyskaniem stosownych,wymaganych prawem budowla-nym pozwoleń na prowadzeniebudów w zakładanym harmono-gramem okresie.

Ostatecznie wykonawcymogli rozpocząć prace budow-lane dopiero w sierpniu 2004 r.,czyli po upływie prawie roku odplanowanego terminu,. To bezwątpienia bulwersujące środo-wisko opóźnienie było wyni-kiem szeregu okoliczności.Pierwszoplanową wśród nichbył brak mentalnego przygoto-wania odpowiednich służb Mi-nisterstwa do realizacji tak zło-

żonego programu. Programu,który niewątpliwie był Progra-mem Ministerstwa, a nie Depar-tamentu Rybołówstwa, będące-go tylko jedną z wielu jego ko-mórek organizacyjnych. Należypodkreślić, że realizacja tego iinnych Programów Phare byłajedynie dodatkowym zadaniemDepartamentu niefigurującym wobowiązującym go Regulami-nie. Wobec tego wyłącznie po-czuciu obowiązku i odpowie-dzialności osób zaangażowa-nych w realizację Programu „Or-ganizacja Rynku Rybołówstwa”środowisko rybackie może za-wdzięczać, że był on podjęty imimo wspomnianych trudnościzbliża się do zakończenia.

W chwili obecnej Centra weWładysławowie i Helu są

wyposażone w przewidzianyProgramem sprzęt i zostaną od-dane do użytku na przełomiestycznia i lutego bieżącego roku.W Darłowie trwa wyposażaniew sprzęt a jego otwarcie powin-no nastąpić pod koniec lutego.Według oświadczenia wyko-nawcy, najpóźniej, bo w poło-wie marca przewiduje się uru-chomienie Centrum w Koło-brzegu.

Nawet dla najbardziej za-twardziałych kontestatorówCentrów nie może ulegać wąt-pliwości, że obok uzyskaniaprzez środowisko rybackie bar-dzo wymiernych korzyści mate-rialnych w postaci wyremonto-wanych ze środków budżeto-wych budynków i ich wyposa-żenia ze środków unijnych, Pro-gram przyczynił się do zainicjo-wania procesu tworzenia Orga-nizacji Producenckich. Organi-zacji, będących wspólnotą inte-resów ekonomicznych rybaków,która być może nie zapewniabogactwa, ale z pewnością możeich zabezpieczyć przed ubó-stwem.

Program zaktywizował tak-że lokalne samorządy jeszczebardziej uczulając je na proble-my rybaków.

W tym sensie można śmia-ło stwierdzić, że założone celeProgramu zostały spełnione.

Lech Kempczyński

Page 19: zdomu - rybackie.mir.gdynia.pl · storyczną w po łowach dorsza w latach 2001-2003, które od ło-wiły w każdym roku co najmniej 50% przyznanej kwoty po-łowowej otrzymuj ą kwot

20

Głos w sprawiepropozycji zmian nazwyDepartamentu RybołówstwaUstosunkowując się do propozycji Zarządu Polskiego To-warzystwa Rybackiego w Poznaniu dotyczącej zmiany na-zwy „Departamentu Rybołówstwa” na „Departament Ry-bactwa” pozwolę sobie na nieco szersze potraktowaniesprawy. Pomimo, że nie sądzę, iż uda mi się rozstrzygnąćdługo trwającą polemikę w tej sprawie, postaram się prze-konać czytelników, że nie jest to spór wyłącznie o podłożusemantycznym.

P roblem różnego znaczenia słów rybactwo i rybołówstwo poja- wił się w okresie tworzenia Wydziału Rybackiego przy WSR w

Olsztynie, w latach pięćdziesiątych ubiegłego stulecia. Powstawałnowy kierunek wyższego kształcenia, nieznany w Europie pozaZwiązkiem Sowieckim, zabrano się, więc za „porządkowanie” ter-minologii tematu. Powstała, zatem cała ideologia „wyższości” ry-bactwa nad rybołówstwem. Przyjęta wówczas interpretacja żyje dodziś i jest wzbogacana jedynie przez nowe, nieznane z pewnościąówcześnie znaczenia przypisywane obecnie w zakres znaczeniowyrybactwa. Potwierdza to analiza wspomnianego powyżej pisma.Według interpretacji Polskiego Towarzystwa Rybackiego „rybołów-stwo” oznacza jedynie odłowy ryb, natomiast „określenie rybac-two to dziedzina obejmująca swoim zakresem nie tylko połowy ryb,ale również chów i hodowlę ryb, ochronę ich zasobów zarównow wodach morskich jak i śródlądowych oraz przetwórstwo ryb,rynek rybny, politykę strukturalną rybactwa i monitorowanierybołówstwa” – cytat z pisma Prezesa Polskiego TowarzystwaRybackiego w Poznaniu do Prezesa Rady Ministrów w sprawiezmiany nazwy DR.

Obawiam się, że problem zmiany nazwy wywołany przez dzia-łaczy PTR, ale wcześniej często pojawiający się w wystąpieniachnaukowców i działaczy związanych z rybołówstwem i hodowlą śró-dlądową, to typowy lobbying tego środowiska, najprawdopodob-niej powstały w przekonaniu, że w wyniku zmiany nazwy Departa-mentu można będzie uzyskać jakieś korzyści. O ile w zakres znacze-niowy rybactwa zaliczano oprócz połowów jedynie chów i hodowlęto dla świętego spokoju środowiska rybackiego można było nie po-dejmować polemiki w obronie umownej dominacji znaczeniowejrybactwa nad rybołówstwem. Jednakże nowa interpretacja znacze-niowa rybactwa zaproponowana przez PTR budzić musi podejrze-nia o działania instrumentalne. Za jednym zamachem rozszerzono,bowiem znaczenie pojęcia „rybactwo” o ochronę zasobów, przetwór-stwo ryb, rynek rybny, politykę strukturalną rybactwa i monitoro-wanie rybołówstwa. Takie stanowisko PTR nie może pozostać bezodpowiedzi. Jeżeli nie wiadomo, o co chodzi to wiadomo, że chodzio pieniądze. A że chodzi właśnie o pieniądze i to pieniądze unijne towyraźnie wskazuje włącznie w sferę zagadnień należących do no-wego zakresu domeny rybactwa – polityki strukturalnej i monitoro-wania rybołówstwa.

W chwili obecnej, kiedy Polska jest krajem UE większe zna-czenie niż zagadnienia semantyczne powinno mieć praktyczne

umiejscowienie DR w strukturach administracji krajowej i unijnejw aspekcie działań tej struktury administracji państwowej. Prawdą

jest, że DR nie zajmuje się jedynie zagadnieniem połowów, alenadzoruje z ramienia rządu również wszystkie zagadnieniami do-tyczące gospodarki rybnej wymienione w piśmie Prezesa PTR.Należy jednak podkreślić, że zdecydowana większość działań zwią-zanych z zarządzaniem rybołówstwem, które koordynuje Brukselaw ramach unijnej Wspólnej Polityki Rybackiej dotyczy sfery poło-wów morskich i siłą rzeczy ta sfera działalności jest obecnie i wdalszym ciągu powinna być najmocniej zabezpieczona w struktu-rze i działalności Departamentu Rybołówstwa bez względu na jegonazwę. Dlaczego Bruksela tak bardzo „faworyzuje” rybołówstwo mor-skie w aspekcie przeznaczanych na ten cel środków interwencyj-nych? Odpowiedź jest prosta. W sytuacji ogólnego przeinwesto-wania tej dziedziny gospodarki morskiej w stosunku do dostęp-nych naturalnych zasobów surowcowych rybołówstwo morskie niemoże istnieć bez szerokiego zakresu interwencji państwowej. Sytuacja ta nie ulegnie zmianie nawet, kiedy w wyniku obec-nych działań naprawczych doczekamy się zrównoważonej eksplo-atacji zasobów i tryumfu zasady odpowiedzialnego rybołówstwa.Odpowiedzialne rybołówstwo morskie będzie możliwe jedyniewtedy, kiedy ta działalność będzie w dalszym ciągu ściśle kontro-lowana przez państwo, a w przypadku zasobów międzynarodowychi międzynarodowej ich eksploatacji, przez organizacje międzyna-rodowe jak to ma miejsce w ramach Wspólnej Polityki Rybackiej(WPR). W zakresie rybołówstwa śródlądowego i hodowli tak da-leko posunięty interwencjonizm nie jest konieczny i ta zasada maswoje odzwierciedlenie w strukturze wydatków z kasy UE w ra-mach WPR. A zatem nie należy się łudzić, że w Polsce po zmianienazwy DR zwiększy się zakres pomocy dla gospodarki rybnej nawodach śródlądowych. Nie ma, więc uzasadnienia do zmiany na-zwy DR w oparciu o przesłanki finansowe wnioskodawców.

W róćmy zatem do znaczenia pojęcia „ rybołówstwo” i „ry- bactwo”. Kiedy po raz pierwszy w odrodzonej po I Wojnie

Światowej niepodległej Polsce zaczęły powstawać instytucje i urzędyzajmujące się sprawami rybołówstwa (Wydział Rybacki w Minister-stwie Spraw Wojskowych RP, Morski Urząd Rybacki, Morskie La-boratorium Rybackie, Inspektorat Rybacki, Morski Instytut Rybacki– stowarzyszenie), w ich nazwach wykorzystywano przymiotnik„rybacki”, pomimo to że działalność tych instytucji dotyczyła wy-łącznie bądź niemal wyłącznie, zagadnień rybołówstwa morskie-go. Dlaczego tak się stało, pozwolę sobie na przedstawienie wła-snej interpretacji, pomimo że nie jestem językoznawcą. W latachdwudziestych ubiegłego wieku zdecydowaną większość nazw no-wych urzędów, instytucji i organizacji tworzono z użyciem przy-miotników , na przykład: „wojskowy”, „zoologiczny”, „geologicz-ny”, „meteorologiczny” i oczywiście „rybacki”. W okresie póź-niejszym w nazwach zaczęły dominować rzeczowniki w dopełnia-czu w miejsce wcześniej używanych przymiotników. Żeby ograni-czyć rozważania do zagadnienia poruszanego w tym artykule,posłużę się przykładem nazw dwóch instytutów prowadzących ba-dania na rzecz rybołówstwa.

Nazwa „Morski Instytut Rybacki w Gdyni”, która powstała u koń-ca lat dwudziestych, jest nazwą historyczną, dziś już grama-

tycznie nieprawidłową . Dlaczego zastosowano wówczas nazwę wy-wodzącą się od słowa „rybak” (słowa „rybactwo” nie było powszech-nie stosowane), a nie od słowa „rybołówstwo”? Z pewnością nie zewzględu na znaczenie, lecz ze względów praktycznych. Gdyby opartosię wówczas na słowie „rybołówstwo”, nazwa musiałaby brzmiećdość dziwacznie „Morski Instytut Rybołówczy”. I chociaż dziś zda-jemy sobie sprawę, że prawidłowa nazwa MIR powinna brzmiećInstytut Rybołówstwa (ewentualnie rybactwa) Morskiego, to nie-

Page 20: zdomu - rybackie.mir.gdynia.pl · storyczną w po łowach dorsza w latach 2001-2003, które od ło-wiły w każdym roku co najmniej 50% przyznanej kwoty po-łowowej otrzymuj ą kwot

21

wielu jest zwolenników zmiany tradycyjnej nazwy. Inaczej ma sięsprawa nazwy Instytutu Rybactwa Śródlądowego. Nazwa ta powstałana początku lat pięćdziesiątych i jest w dalszym ciągu poprawnagramatycznie. Nie można jednak powoływać się na nazwy tychdwóch instytutów jako na dowód, że DR powinien się nazywaćDepartament Rybactwa. Użycie słowa „rybacki” w nazwie MIRnie ma bowiem podłoża znaczeniowego, tak jak zapewne w przy-padku IRŚ.

Bez względu na to, jaka będzie nazwa Departamentu w języ-ku polskim, to po przetłumaczeniu na język angielski, bezwzględ-nie najczęściej stosowany język dokumentów unijnych, będzie to„Department of Fisheries”, albowiem w tym języku istnieją jedy-nie dwa pojęcia na określenie interesujących nas obszarów dzia-łalności człowieka, a mianowicie „fisheries” czyli „rybołówstwo”dla określenia eksploatacji zasobów dziko żyjących ryb oraz „aqu-aculture” , czyli „hodowla w wodzie” dla określenia działań zwią-zanych z hodowlą i chowem ryb i innych zwierząt wodnych. Ist-nieje oczywiście słowo „rybacki” (fishery), ale jest to po prostuprzymiotnik niemający żadnej głębi znaczeniowej, analogicznej dotej, która w Polsce przyczyniła się wylansowania wspomnianychróżnic pomiędzy rybactwem a rybołówstwem. Oczywiście możnatłumaczyć nazwę DR jako „Department of Fisheries and Aquacul-ture” lub „Fishery Department”, ale będzie to również budziło zro-zumiałe wątpliwości.

P roponuję zatem powoli przyzwyczajać się do zamiennego sto-sowania słów „rybołówstwo” i „rybactwo”, traktując tę drugą

formę jako starszą, ale niekoniecznie bardziej adekwatną we współ-czesnej terminologii. A może należy wrócić do wstydliwie pomija-nego obecnie pojęcia „gospodarki rybnej”? Można również, tak jak

to robi wiele osób nieświadomych istniejących kontrowersji w krę-gach specjalistów z branży, stosować wyraz słowo „rybactwo” dlaokreślenia sektora śródlądowego, a „rybołówstwo” dla określeniapołowów morskich. Próby rozszerzania obszaru pojęciowego „ry-bactwo” o zakres takich pojęć jak rynek rybny, badania i monitoringzasobów, a już szczególnie polityka strukturalna uważam za wysocekuriozalne w dobie, kiedy te dziedziny gospodarki rybnej mają jużugruntowane swoje odrębne nazwy. Przewiduję wręcz sytuację od-wrotną, bowiem hodowlę ryb, coraz częściej nawet w Polsce nazy-wa się akwakulturą. A badania rybackie (z wyjątkiem techniki ry-backiej) w dobie podejścia ekosystemowego do zarządzania rybo-łówstwem to nic innego jak ekologia.

A ponieważ zasada, że „nic tak nie cieszy jak nieszczęście bliź- nich” jest wiecznie żywa w niektórych kręgach naszego społe-

czeństwa, pocieszmy się problemami, jakie w skutek lansowania„poprawności politycznej” mają kraje anglojęzyczne. Nie tak dawnookazało się, że rybak (fisherman) jest wyrazem niepoprawnym po-litycznie, ponieważ jest rodzaju męskiego. A zatem należało tenbłąd językowy zmienić raz na zawsze. Zaproponowano pominię-cie przyrostka wskazującego na płeć, która bądź, co bądź nie tylkostworzyła to zajęcie, ale i przez cała historię człowieka uzurpowa-ła sobie prawo do wyłączności uprawiania rybołówstwa. Teraz wjęzyku angielskim rybacy, a w każdym razie w oficjalnych doku-mentach, głównie amerykańskich, ale również i unijnych, mają na-zywać się „fishers”. A że słowo to od dawna było nazwą ptaków zgrupy zimorodków, które też oczywiście żywią się rybami, to jużpolitykom i twórcom poprawnej politycznie nowo-mowy zupełnienie przeszkadzało.

Tomasz Linkowski

EUROFISH wspólnie z SIPPO (Szwaj-carski Program Promocji Importu) wydał Prze-wodnik „Identyfikowalność w przemyśle ryb-nym” autorów S. Derrick i M. Dillon. Publi-kacja pierwotnie wydana w języku angielskim,aktualnie jest już dostępna również w językupolskim, a także litewskim, łotewskim i estoń-skim. Przewodnik podaje przegląd teorii i me-tod praktycznych oraz wyposażenia potrzeb-nego do wdrożenia systemu identyfikowalno-ści. Począwszy od 1 stycznia 2005 roku iden-tyfikowalność staje się obligatoryjnym elemen-tem zapewnienia jakości zdrowotnej żywno-ści w całym łańcuchu dostaw, w tym ryb i pro-duktów rybnych. Mimo, że elementy identyfi-kowalności są już często realizowane w ramachzakładowych systemów zarządzania (np.HACCP, ISO 9001, IFS/BRC), to publikacjata może być źródłem informacji oraz pomoc-nym narzędziem w tworzeniu, wdrażaniu, i do-kumentowaniu oraz porządkowaniu i dosko-naleniu zakładowych systemów identyfikowal-ności, a tym samym w realizowaniu wymogówformalno-prawnych w praktyce. Publikacja jestdostępna w Eurofish (www.eurofish.dk) w ce-nie 30 euro.

Identyfikowalność

Page 21: zdomu - rybackie.mir.gdynia.pl · storyczną w po łowach dorsza w latach 2001-2003, które od ło-wiły w każdym roku co najmniej 50% przyznanej kwoty po-łowowej otrzymuj ą kwot

22

Rys. 1. Łowiska karmazyna na północnym Atlantyku eksploatowane przez Polskę w latach 2002-2004:1) NEAFC XIVb (Reykjanes Ridge)2) NAFO 1 F

połowy prowadzone są przez statekFMS„Wiesbaden” w dwóch rejonach Atlan-tyku – NEAFC XIVb i NAFO (1F i 1J). Wlatach 2002 i 2004 monitoring połowów kar-mazyna był prowadzony przez pracownikówMIR.

Karmazyn Sebastes mentella jako jedenz najważniejszych gatunków eksploatowa-nych przez rybołówstwo jest stałym przed-miotem międzynarodowych badań, a biblio-grafia opisująca różnorodne aspekty biolo-gii tego gatunku liczy kilkadziesiąt pozycji.Jednym z głównych zagadnień interesują-cych badaczy jest określenie struktury sta-da, w tym przynależności poławianego kar-mazyna do jednego z dwóch komponentówpopulacji karmazyna: „pelagicznej” bądź„głębokowodnej”. Metody rozróżniania tychpopulacji obejmują szereg przedsięwzięć odbadań biologicznych począwszy, na analizieczynników środowiskowych kończąc. Obej-mują one również badania hydroakustycz-ne, hydrologiczne, merystyczne oraz gene-tyczne. Istotą tych badań jest w efekcie koń-cowym określenie wielkości zasobów kar-mazyna w wodach atlantyckich, co ma słu-żyć ich racjonalnemu gospodarowaniu. Pol-skie badania prowadzone w latach 2002-2004 ograniczały się do zbioru materiałówbiologicznych tj. pomiaru długości i analizichtiologicznych, a w 2004 roku równieżcech merystycznych oraz zbioru danych po-łowowych: dat, miejsca złowienia, głęboko-ści zaciągu i temperatury wody na tychże głę-bokościach.

Wstępne wyniki polskich obserwacjiprowadzonych w latach 2002-2004 wykaza-ły, że karmazyn bytuje w wodach w szero-kim spektrum głębokości, a najistotniejszywpływ na średnią wielkość poławianychkarmazynów miała głębokość na jakiej pro-wadzony był połów. W rejonie NAFO w cią-gu trzech lat połowy prowadzono na głębo-kościach nie przekraczających 500 m. Ob-serwowane w nich osobniki charakteryzo-wały się mniejszymi rozmiarami niż wystę-pujące w połowach prowadzonych w wodachgłębszych w rejonie Reykjanes Ridge (NE-AFC XIVb). Jednocześnie gdy głębokośćpołowów w rejonie Reykjanes Ridge nieprzekraczała owych 500 m (co miało miej-sce w 2003 roku), złowione osobniki byłyrozmiarami zbliżone do obserwowanych wrejonie NAFO. Dość czytelny rozrzut danychprezentowany na rysunku 2 może dowodzić,że karmazyn łowiony w wodach obszaruNAFO pochodził z „pelagicznej” części po-pulacji, zaś w rejonie NEAFC eksploatowa-no karmazyna „pelagicznego” i „głęboko-wodnego”.

O warunkach jakie powinna spełniaćjednostka rybacka dla zapewnienia ekono-micznej opłacalności połowów karmazyna

Pod potocznym pojęciem karmazynakryje się szereg gatunków ryb z rodzaju Se-bastes, żyjących w wodach Atlantyku i Pa-cyfiku. Polska prowadziła połowy tych rybna wodach atlantyckich już w latach sześć-dziesiątych ubiegłego stulecia. Na łowiskachReykjanes Ridge (Morze Irmingera, płn.Atlantyk - rys. 1) polskie statki pojawiły sięw 1982 roku, gdzie prowadziły połowy kar-mazyna Sebastes mentella. W czerwcu i lip-cu 1986 roku badania tego gatunku były te-matem rejsu statku naukowego MorskiegoInstytutu Rybackiego r/v „Profesor Siedlec-ki”, a w 1997 roku ryby te poławiał jeszczem/t „Regulus”, z PPDiUR „Dalmor” orazm/t „Esther” należący do spółki Atlantex.Spółka ta powróciła do eksploatacji karma-zyna w wodach północnego Atlantyku w

2002 roku, wynajmując w tym celu kolejnotrawlery: m/t „Vidir” i m/t „Akraberg”. Od2003 roku prowadzi połowy własnym stat-kiem – FMS „Wiesbaden”. W ciągu trzechlat (2002-2004) łączny okres poławiania tychryb wynosił 10 miesięcy, z których aż pięćprzypadało na rok bieżący. Wielkość poło-wów systematycznie wzrastała: od 428 tonw 2002 roku do 2.891 ton w 2004 roku. Wchwili obecnej połowy te odbywają się w ra-mach Północnoatlantyckiej Organizacji Pro-ducentów sp. z o.o., której to członkiem rów-nież jest spółka Atlantex. Jak czytamy w fol-derze tej organizacji „została ona utworzo-na w 2003 roku przez spółki, które prowadząod wielu lat połowy na Północnym Atlanty-ku na akwenach konwencji NAFO, NEAFCi w rejonie Svalbardu”. W chwili obecnej

Karmazyn w polskichpołowach dalekomorskichna północnym Atlantyku

Page 22: zdomu - rybackie.mir.gdynia.pl · storyczną w po łowach dorsza w latach 2001-2003, które od ło-wiły w każdym roku co najmniej 50% przyznanej kwoty po-łowowej otrzymuj ą kwot

23

Układanie ryb w tacach…

pisał już wcześniej kpt. ż.w. WłodzimierzGórski na łamach „Wiadomości Rybackich”w artykule p.t. „Pod biało-czerwoną ban-derą po karmazyna na północny Atlantyk”.O tym, że nie jest to przedsięwzięcie łatweświadczy chociażby fakt znacznego roz-proszenia tych ryb w wodach oceanu. Sto-sując najprostsze porównanie można po-wiedzieć, że dla złowienia 1 przeciętnego(0,5 kg) osobnika trzeba przetrałować 81,9tys. m3 wody (w przybliżeniu: to zbiorniksześcienny o boku 43,5m). Stąd wynikakonieczność stosowania wielkogabaryto-wych włoków oraz prowadzenia długo-trwałych zaciągów (w kwietniu i majuwynosił on przeciętnie około 19 godzin).Mimo to liczba statków na łowisku NE-

AFC wiosną 2004 roku była stosunkowoduża. Naliczono ponad 90 jednostek, z któ-rych 56 udało się zidentyfikować. Były togłównie statki należące do flot: rosyjskiej,islandzkiej i norweskiej.

Sam proces przetwórczy karmazyna jestnieskomplikowany, gdyż jego końcowymefektem jest tuszka. Na statku FMS „Wies-baden” dodatkowo pracę ułatwiała wysocezautomatyzowana przetwórnia. Transportryb, ważenie, sortowanie na asortymentywagowe – wykonują maszyny. Pracownicyprzetwórni byli ustawieni tylko na tych sta-nowiskach, których zmechanizować nie spo-sób, czyli przy sortowaniu na gatunki, se-lekcji ryb do produkcji, układaniu tusz wtacach oraz pakowaniu kartonów z różnymi

asortymentami. Selekcja ryb ma w przypad-ku karmazyna bardzo istotne znaczenie, gdyżzarażenie pasożytami Sphyrion lumpi orazprzebarwienia (pigmentacja) powierzchniciała – dyskwalifikują osobniki jako niezdat-ne do konsumpcji.

Karmazyn, w chwili obecnej, stano-wi jeden z ważniejszych obiektów poło-wów polskiej floty dalekomorskiej, a per-spektywy jego dalszej eksploatacji deter-minuje jedynie wielkość zasobów karma-zyna na podstawie której określony jest,przez Komisję NEAFC, limit połowowy(TAC) i w konsekwencji (już w ramachUnii Europejskiej) wielkość kwoty poło-wowej dla Polski.

Kordian Trella

Rys. 2. Średnie długości poławianychkarmazynów Sebastes mentella w obszarachNEAFC i NAFO w poszczególnych strefachgłębokości połowów

Nowe nabytkiBiblioteki MIR

Practical handbook of marine science / Ed. Michael J. KennishBoca Raton: CRC Press, 2001.- 876 s., il. Sygn. 12. 328

Valavanis, Vasilis D.: Geographic Information Systems in oce-anography and fisheries.- London, New York: Taylor & Francis,2002.- 209 s., il. Sygn. 12a. 242

Capture-based aquaculture. The fattening of eels, groupers tu-nas and yellowtails / Ed. Francesca Ottolenghi i in. Rome: FAO,2004.- 308 s., il. Sygn. 10 d. 116

Kompendium wiedzy o żywności, żywieniu i zdrowiu. Ed. JanGawęcki, Teresa Mossor-Pietraszewska. Warszawa: Wydawnic-two Naukowe PWN, 2004.- 450 s., rys., Sygn. 11a.113

Invasive aquatic species of Europe. Distribution, impacts and ma-nagement / Ed. E. Leppakoski i in.- Dordrecht: Kluwer AcademicPublishers, 1998.- 583 s., rys. Sygn. 12b. 432

Simon, Thomas P.: Biological response signatures. Indicator pat-terns using aquatic communities. Boca Raton: CRC Press, 2003.-576., rys. Sygn. 19. 235

Żywienie człowieka zdrowego i chorego / Ed. Jan Hasiek, JanGawęcki.Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN, 2004.- t. 2,340 s. Sygn. 11a. 114

Sustainable aquaculture. Food for the future? / Ed. Niels Svenne-vig i in. Rotterdam: A. A. Balkema, 1999, s. 348, rys.Sygn. 10d. 115

Marine and coastal Geographical Information Systems / Ed.Dawn J. Wright, Darius J. Bartlet. London, New York: Taylor &Francis, 2001.- 320 s., il. Sygn. 12a. 243.

MG-P, BJ

Page 23: zdomu - rybackie.mir.gdynia.pl · storyczną w po łowach dorsza w latach 2001-2003, które od ło-wiły w każdym roku co najmniej 50% przyznanej kwoty po-łowowej otrzymuj ą kwot

24

Słowo „nowe” w tytule odrazu przywodzi na myśl, iż po-dejście do bezpieczeństwa żyw-ności zostało zmienione. A torodzi pytanie, w jakim celu do-konano tych zmian? Czy „stare”było już niewłaściwe. Zwyklezmian dokonujemy po to, by cośusprawnić, udoskonalić albo poprostu dostosować do ciąglezmieniających się warunków.Tak jest i w tym przypadku.„Stare podejście” do bezpie-czeństwa żywności okazało sięniewłaściwie, mało precyzyjne ico istotniejsze, nie w pełni prze-strzegane i wykonywane. W cią-gu ostatnich lat doprowadziło todo wielu skandali związanych zżywnością (wymieniając choć-by: aferę dioksynową, chorobęszalonych krów), które pochło-nęły olbrzymie ilości pieniędzyoraz wiele istnień ludzkich i ty-siące zwierząt.

Widać zatem, że zmiany wpodejściu do bezpieczeństważywności były konieczne. Nie-stety ich opracowanie orazwdrożenie nie było i nadal niejest proste. Niemożliwe jest bo-wiem badanie codziennej dietykażdego mieszkańca naszej Pla-nety w celu precyzyjnego okre-ślenia oddziaływania np.: zanie-czyszczeń takich, jak: metaleciężkie czy pozostałości leków,pestycydy, podczas gdy na świe-cie żyje obecnie ponad 6 mldludzi. Stąd też wynika, że takiebadania, choć bardzo potrzebne,są praktyczne niewykonalnez powodów logistycznych i fi-nansowych.

Koniecznością w tej sytu-acji jest możliwie dokładne, leczjednak tylko szacunkowe anali-zowanie zagrożeń związanych zżywnością. Wspomniane anali-zowanie ryzyka zostało opisanew wydanej w 2000 roku BiałejKsiędze Bezpieczeństwa Żyw-ności1. Według zapisów zawar-tych w tym dokumencie, w celuprowadzenia właściwej analizyryzyka, należy najpierw ocenićryzyko, korzystając z najlep-szych dostępnych metod i apa-ratury badawczej, później umie-jętnie nim zarządzać, uwzględ-niając opinie zarówno Europej-skiego Urzędu ds. bezpieczeń-stwa żywności, polityków, zain-

teresowanych stron, jak i wyko-rzystując dostępne metody pre-wencji, nadzoru i kontroli, a tak-że właściwe informować o silezagrożenia i środkach podjętychw celu jego przeciwdziałania.Należy pamiętać, że analiza za-grożeń nie jest działaniem jed-nostkowym, ale ciągłym proce-sem, który musi być wykonywa-ny, aby zapewnić właściwy nad-zór nad bezpieczeństwem żyw-ności. Aby jednak odpowiedniokontrolować funkcjonowanietego obszaru należy posiadaćprecyzyjne przepisy prawne,określające obowiązki i zadaniakażdego z uczestników łańcuchaprodukcyjnego.

W „nowym podejściu”istotna jest przede wszystkim jaknajszersza informacja o produk-cie, jego pochodzeniu, proce-sach przetwórczych, warunkachprzechowywania czy sposobieprzyrządzania. Wszystko po to,by zarówno każdy operator łań-cucha produkcyjno-dystrubucyj-nego, jak i ostateczny klient mie-li pewność, że dany produkt jestbezpieczny dla zdrowia i życia.Ważne jest zatem zarówno „śle-dzenie” wyrobu poprzez po-szczególne etapy produkcji –czyli identyfikowalność (co wrazie niezgodności pozwala naszybkie wykrycie i usunięcieprzyczyny zagrożenia), jak i od-powiednie, nie wprowadzającew błąd znakowanie artykułówspożywczych, a także nowocze-sny, właściwie opracowany iprowadzony monitoring żywno-ści, który poprzez badanie od-

powiedniej ilości prób (zwierząt,żywności, pasz) znaczniezmniejsza ryzyko chorób spo-wodowanych spożyciem zaka-żonych artykułów spożywczych.

W Unii Europejskiej pro-blemy bezpieczeństwa żywnościuznano za priorytetowe, czegodowodem było wprowadzanienowych dokumentów z tego za-kresu w randze rozporządzeń,czyli najwyższych wydawanychprzez organy UE aktów praw-nych, które odnoszą się dowszystkich państw Unii i musząbyć bezpośrednio wprowadzonedo prawa tych krajów. Obecnienajistotniejszym z nich jest Roz-porządzenie dotyczące praważywnościowego oraz bezpie-czeństwa żywności2 omawianejuż na łamach niniejszego cza-sopisma. W rozporządzeniu tymopisane są obowiązki każdegooperatora (zarówno rybaka,przetwórcy, ale także hurtowni-ka czy sprzedawcy detalicznego)w zakresie gromadzenia infor-macji o surowcu i produkciemające na celu zwiększenie bez-pieczeństwa produkowanychwyrobów. Unijne Rozporządze-nie ustanawia także wspomnia-ny wyżej Europejski Urząd ds.bezpieczeństwa żywności, któ-rego misją jest naukowy nadzórnad wszelkimi obszarami zwią-zanymi z bezpieczeństwem spo-żywanej przez konsumentówżywności, czyli także w zakre-sie konsumpcji żywności, rozpo-wszechnianiu się zagrożeń bio-logicznych, skażeniu żywnościi pasz, pozostałości zanieczysz-

czeń w diecie. Urząd ten pełniistotną rolę opiniotwórczą i in-formującą, w zakresie zagadnieńbezpieczeństwa żywności3.

W Polsce brak jeszcze cią-gle zapisów podobnych do tychzawartych w wspomnianymrozporządzeniu. Obecnie planu-je się, że unijny akt będziewdrażany „wprost”, czyli po-przez artykuły w poszczegól-nych aktach prawnych np.: roz-porządzeniach branżowych, anie poprzez jeden dokumentzawierający wszystkie zapisyrozporządzenia unijnego.

Niestety wdrażanie tychwymagań w polskim prawie od-bywa się dość wolno i wybiór-czo. Do tej pory ustanowionojedynie ogólny zapis o obowiąz-kach producentów, zawarty wUstawie o zmianie ustawy o wa-runkach zdrowotnych żywnościi żywienia4, mówiący o tym, iżprzedsiębiorcy produkującyżywność lub wprowadzający jądo obrotu są zobowiązani doprowadzenia i przechowywaniadokumentacji lub innych da-nych, na podstawie których bę-dzie możliwa identyfikacja pod-miotów, które dostarczyły su-rowce, środki spożywcze, do-zwolone substancje dodatkowe,lub inne składniki żywności,substancje pomagające w prze-twarzaniu lub materiały i wyro-by przeznaczone do kontaktu zżywnością w celu użycia ich wprodukcji żywności lub gotoweśrodki spożywcze w celu wpro-wadzenia do obrotu. Jest to dośćogólny zapis i z pewnością jegorealizacja nasuwa zarówno pro-ducentom, jak i organom Urzę-dowej Kontroli wciąż wiele wąt-pliwości.

Omawiane zagadnienie zo-stało poruszone w Ustawie do-tyczącej wymagań weterynaryj-nych dla produktów pochodze-nia zwierzęcego5. Podanow niej, że mięso poddane roz-biorowi oraz inne produkty po-chodzenia zwierzęcego (czylitakże ryby i produkty rybne)przeznaczone do umieszczaniana rynku zaopatruje się w han-dlowy dokument identyfika-cyjny. Obowiązek wystawieniatakiego dokumentu ciąży napodmiocie, który umieszcza pro-

Czy potrzebne nam„nowe podejście”

do bezpieczeństwa żywności?

Niniejszy artykuł jest próbą przybliżenia czytelnikomproblematyki bezpieczeństwa żywności, a w szczególnościzaprezentowania „nowego podejścia” do tego bardzo istot-nego tematu, opisywanego w prawie żywnościowym. Ko-lejna część cyklu będzie poświęcona zmianom w znakowa-niu żywności.

Page 24: zdomu - rybackie.mir.gdynia.pl · storyczną w po łowach dorsza w latach 2001-2003, które od ło-wiły w każdym roku co najmniej 50% przyznanej kwoty po-łowowej otrzymuj ą kwot

25

dukty pochodzenia zwierzęcegona rynku.

Handlowy dokumentidentyfikacyjny powinien za-wierać:

a) kolejny numer i datęwystawienia,

b) nazwę i adres albo we-terynaryjny numer identyfika-cyjny podmiotu wystawiającegodokument,

c) nazwę i adres albo we-terynaryjny numer identyfika-cyjny zakładu, dla któregoprzeznaczona jest partia wysył-kowa,

d) opis i znak identyfika-cyjny partii wysyłkowej,

e) nazwę i adres albo we-terynaryjny numer identyfika-cyjny zakładu, jeżeli zakład,z którego bezpośrednio otrzy-mano produkty wchodzące wskład partii wysyłkowej, jest jed-nocześnie miejscem ich produk-cji, albo

f) datę otrzymania pro-duktów, nazwę, adres albo we-terynaryjny numer identyfika-cyjny zakładu, jeżeli zakład, zktórego otrzymano produktywchodzące w skład partii wy-syłkowej, nie jest miejscem ichprodukcji.

Rozporządzenie stwierdzatakże, iż handlowy dokumentidentyfikacyjny może być zastą-piony fakturą, dokumentem do-stawy lub innym dokumentemtowarzyszącym przesyłce, jeże-li zawiera wszystkie wspomina-ne wyżej informacje oraz adno-tację, ze stanowi równocześniehandlowy dokument identyfika-cyjny.

Należy jednak zauważyć,że z punktu widzenia wymagańśledzenia żywności, handlowydokument identyfikacyjny niejest dokumentem wystarczają-cym. Dotyczy bowiem całej par-tii produkcyjnej (zawiera ogól-ne informacje o wszystkichskładnikach tej partii), a nie jakwymaga tego prawo szczegóło-wych informacji o każdej jed-nostce handlowej (np. półtuszy,skrzynce czy kartonie z rybami)wchodzącej w skład partii pro-dukcyjnej.

Dokument taki spełniałbyswoją rolę w wymianie handlo-wej, gdyby dodatkowo np.: każ-

da skrzynka z rybami miała swo-je własne oznaczenie – etykietę– zawierające niezbędne danepozwalające na pełne zidenty-fikowanie: pochodzenia (rejonupołowowego oraz jednostki ry-backiej), czasu połowu, warun-ków przechowywania, klasywielkościowej i jakościowej,itd.

Także nowe Rozporządze-nie w sprawie sposobu prowa-dzenia ewidencji utrwalonychi przechowywanych produktówrybnych6 zawiera zapisy doty-czące „nowego podejścia” dożywności, gdyż zobowiązujepodmioty rynku rybnego do pro-wadzenia ewidencji utrwalonychi przechowywanych produktówrybnych. Wspomniana ewiden-cja powinna zawierać następu-jące informacje:

– datę rozpoczęcia utrwa-lania (np. solenie, mrożenie, itp)i przechowywania lub prywatne-go składowania produktów ryb-nych,

– nazwę i adres przyjmu-jącego produkty rybne doutrwalania i przechowywanialub prywatnego składowania,

– miejsce utrwalania iprzechowywania lub prywatne-go składowania produktów ryb-nych,

– nazwę i adres producen-ta produktów rybnych,

– nazwę i adres dostawcyproduktów rybnych,

– daty i miejsca wystawie-nia produktów rybnych dosprzedaży,

– datę i miejsce wycofaniaproduktów rybnych,

– metodę i stopień utrwale-nia produktów rybnych,

– warunki przechowywanialub prywatnego składowaniaproduktów rybnych,

– datę zakończenia utrwa-lania i przechowywania lub pry-watnego składowania produk-tów rybnych,

– nazwę i adres odbiorcyproduktów rybnych,

– informacje o przeprowa-dzonych kontrolach,

– dane dotyczące kosz-tów technicznych poniesionychprzy utrwalaniu i przechowy-waniu lub prywatnym składo-waniu produktów rybnych.

Opisywana ewidencjautrwalonych i przechowywa-nych produktów rybnych po-winna być prowadzona w for-mie papierowej (księga), a tak-że w formie elektronicznej.Forma elektroniczna ułatwiaszybki przekaz danych i ichuaktualnianie. Jednak w przy-padku wystąpienia awarii sys-temu informatycznego formapapierowa pozwala na odtwo-rzenie wszystkich archiwizowa-nych danych.

Należy jednak stwierdzić,że choć zapisy rozporządzeniaspełniają wymagania identyfi-kowalności określane w prawieunijnym, to w myśl tego pol-skiego dokumentu obecnie sąwymagane od tylko jednegoogniwa. Nie pozwala to napełną kontrolę nad całym łań-cuchem produkcyjno-dystry-bucyjnym z tej choćby przy-czyny, iż dane przekazywanepomiędzy kolejnymi podmio-tami (od rybaka poprzez punktsprzedaży ryb, przetwórcę,hurtownika, detalistę, aż dokonsumenta) nie będą jednoli-te. Jest to jednak dla przetwór-ców rybnych jedno z pierw-szych takich rozporządzeń inależy sądzić, że za nim pójdąnastępne.

Podsumowując wartopodkreślić, iż wszystkie krajo-we wymagania prawne doty-czące zarówno identyfikowal-ności surowców i produktówżywnościowych, jak i znako-wania żywności są w dalszymciągu w fazie modyfikacji iwdrażania, a o ich właściwymfunkcjonowaniu będzie możnamówić dopiero za kilka lat.Szkoda jednak, że kolejne two-rzone przepisy prawne są bądźzbyt ogólne lub też zbyt szcze-gółowe, przez co ich treść jestwzajemnie niespójna, szcze-gólnie na styku odpowiedzial-ności Inspekcji Weterynaryjneji Inspekcji Sanitarnej.

Zatem ustosunkowując siędo postawionego w tytule pyta-nia: czy potrzebne nam „nowepodejście” do bezpieczeństważywności, należy odpowiedziećtwierdząco, co najmniej z dwóchpowodów. Po pierwsze znaneprzysłowie mówi, że „ten, kto

nie idzie do przodu – ten sięcofa”. Choć trudno w dzisiej-szym nieustannie zmieniającymsię świecie nadążyć za wszyst-kimi zmianami i nowościami, totrzeba jednak ciągle próbować,bo tylko takie postępowanie za-pewnia nam rozwój.

Drugi powód, który wartopodkreślić to zdrowie, a czasemnawet życie nas samych i następ-nych pokoleń, które odziedzicząpo nas Planetę Ziemię. I choćzmiany wymagają wysiłku,współpracy polityków, organiza-cji producenckich i konsumenc-kich, mediów, naukowców iwreszcie nas samych, to wartoje podjąć, żeby potem nie oka-zało się, że na niektóre działa-nia jest już za późno i znów trze-ba wydać ogromne ilości pienię-dzy na naprawę skutków, bowcześniej nie zapobiegło sięprzyczynom.

Bykowski Piotr J.,Olga Lorek

1http://europa.eu.int/comm/dgs/health_consumer/library/pub/pub06_en.pdf

2Rozporządzenie ParlamentuEuropejskiego i Rady nr 178/2002z dnia 28 stycznia 2002 roku usta-nawiające ogólne zasady i wymaga-nia prawa żywnościowego, powołu-jące Europejski Urząd do Sprawbezpieczeństwa żywności oraz usta-nawiające procedury w zakresie bez-pieczeństwa żywności. O. J. No L31/1.

3www.efsa.eu.int/inde_en.html.

4Ustawa z 30 października 2003o zmianie ustawy o warunkach zdro-wotnych żywności i żywienia orazinnych ustaw. Dz. U. Nr 208 poz.2020

5Ustawa z 29 stycznia 2004 rokuo wymaganiach weterynaryjnych dlaproduktów pochodzenia zwierzęce-go. Dz. U. Nr 33 poz. 288.

6Rozporządzenie Ministra Rol-nictwa i Rozwoju Wsi z dnia 3sierpnia 2004 w sprawie sposobuprowadzenia ewidencji utrwalo-nych i przechowywanych produk-tów rybnych. Dz. U. Nr 183 poz.1889.

Page 25: zdomu - rybackie.mir.gdynia.pl · storyczną w po łowach dorsza w latach 2001-2003, które od ło-wiły w każdym roku co najmniej 50% przyznanej kwoty po-łowowej otrzymuj ą kwot

26

Polonia MIRowskaJak wszyscy wiemy, wielu pracownikówMIR w latach 70 i 80 tych zdecydowałosię na emigrację z Polski. Przyczyny byłyróżne. Polityczne, rodzinne czy też poprostu ekonomiczne. Wielu z nich uło-żyło sobie życie daleko od Kraju, ale naogół blisko rybołówstwa. Utrzymywalikontakt z pracownikami MIR, a kiedy jużbyło wolno przyjeżdżać do Polski, za-częli odwiedzać MIR i kolegów, aby po-wspominać stare czasy.

Redakcja Wiadomości Rybac-kich zwróciła się do tych, z którymimamy kontakty o napisanie nam o swo-ich losach. Będziemy je publikować wkolejnych numerach Wiadomości w ko-lejności ich otrzymywania. W tym nu-merze publikujemy informacje otrzyma-ne od Witka Neugebauera i Janusza Bur-czyńskiego.

Witold Neugebauer. Pracę w MIR (w Za-kładzie Technologii) po ukończeniu studiówna Wydziale Chemii Politechniki Gdańskiejrozpocząłem w 1971 roku. Po roku pracyzostałem urlopowany na odbycie studiówdoktoranckich na Uniwersytecie Gdańskim,co zakończyłem obroną doktoratu w 1977roku powracając do MIR. Instytut pozwoliłmi na odbycie stażu podoktorskiego w la-tach 1980-1982 w Cleveland Clinic, Ohio,USA.

W 1986 roku MIR ponownie zgodziłsię na mój drugi staż podoktorski, tym ra-zem w Kanadzie na Uniwersytecie Sherbro-oke (Quebec). Obiecujące wyniki mojejpracy dały szanse finansowania dalszychgrantów naukowych i zainteresowanie Uni-wersytetu moją kontynuacją. Podjąłem,więc decyzję pozostania w Kanadzie nadłużej.

W 1989 roku wygrałem konkurs na pra-cownika naukowego w National ResearchCouncil w Ottawie (odpowiednik instytutuPAN w Polsce), gdzie w Instytucie Nauk Bio-

logicznych pracowałem nad syntezą analo-gów paratyroidalnego hormonu. W efekcietej pracy powstało kilka patentów między-narodowych, których licencja na wykorzy-stanie moich pochodnych jako leków naosteoporozę jest aktualnie w badaniach kli-nicznych. Z tego też okresu uzyskałem sze-reg publikacji naukowych w najwyższychrangą tej tematyki czasopismach jak: Jour-nal of Biological Chemistry, Biochemistryczy Endocrinology. W 1994 roku powróci-łem do Uniwersytetu w Sherbrooke, gdziepracuję w Instytucie Farmakologii jako „Pro-fessor Adjunct” do dzisiaj, prowadząc pracenad syntezą hormonów peptydowych. Kilkapatentów, które powstały z mojej pracy sąaktualnie licencjonowane.

W 2002 roku złożyłem na Uniwersyte-cie Gdańskim pracę habilitacyjną na temat:1.Terapeutycznie użyteczne analogi hormo-nu przytarczyc. 2.Struktura i rozwój gene-racji antagonistów receptora B1 bradykini-ny. Moje kolokwium habilitacyjne zostałoprzyjęte w bardzo przyjaznej formie i po-twierdzone przez komisję kwalifikacyjną.Aktualnie w swoim dorobku naukowym ze-brałem 89 publikacji o „Impact factor” oko-ło 160 i liczbie cytowań powyżej 1000 i 74komunikaty naukowe oraz wiele patentów,z czego 2 zestawy patentów praktycznie wy-korzystywane.

Dr hab. inż. Witold Neugebauer

Janusz Burczyński

Studia Politechnika Gdańska, Wydział Elek-troniki 1962.Doktorat z Nauk Rybackich, Akademia Rol-nicza w Szczecinie 1976, „Aplikacja pod-wodnej akustyki do monitoringu i badań za-sobów ryb”, promotor Prof. Swiniarski.

Pracownik naukowy w MIR 1963-75,Zakład Techniki Rybackiej, później OBRD(Ośrodek Badań Rybołówstwa Dalekomor-skiego). Prace nad wykorzystaniem akusty-ki podwodnej i elektroniki do oceny zaso-bów rybnych i monitoringu środowiska mor-skiego. Pomiary sonarem, echosonda, pro-jektowanie instrumentów pomiarowych,współpraca przy projektowaniu statku ba-

dawczego “Profesor Siedlecki”– projektOBRD/FAO. Rejsy na tym statku badaw-czym. Wyniki badań rejsu argentyńskiegobyły wykorzystane w mojej pracy doktor-skiej.

1975-1983 “Ekspert od Hydroakusty-ki” w Departamencie Rybołówstwa FAO,Rzym. Transfer technologii do krajów roz-wijających się oraz szkolenie miejscowychspecjalistów. Wykorzystanie hydroakustykido oceny i monitoring zasobów rybnych.Praca w wielu krajach Azji, Afryki i Połu-dniowej Ameryki.

Od 1983 do chwili obecnej pracuje jako“Senior Scientist” w firmie BioSonics w Se-attle, USA.

W latach 1992- 1998 prowadziłem Eu-ropejskie Biuro BioSnics’a w Marina di Car-rara, Włochy. Firma BioSonics została zało-żona przez mojego kolegę Billa Ackera, pro-fesora Uniwersytetu Washinton w Seattle,którego poznałem na Sympozjum ICES/FAOhydroakustyki w Bergen w roku 1974. Je-stem tu prowadzącym (“Primary Ivestiga-tor”) projektów badawczo/inżynierskich iaplikacyjnych. Zajmujemy się projektowa-niem i produkcją specjalistycznej aparaturysonarowej do pomiaru i monitoringu środo-wiska wodnego oraz jego zasobów (ryby,plankton, zasoby denne itp.). Ostatnio pra-cujemy nad zastosowaniem tych metod w“aquaculture” i jest to jeden z moich pod-stawowych projektów.

Również zajmuję się szkoleniem klien-tów, pomiarami i obróbką danych pomiaro-wych. Praca jest bardzo ciekawa. Pracowa-łem na dwóch badawczych łodziach pod-wodnych “Alvin” i “Sea Link Johnoson”(rejsy do 1 km głębokości na dno oceanu;jest to inny świat).

Nasza firma korzysta z pomocy moichkolegów z Politechniki Gdańskiej, WydziałElektroniki, którzy pomagają nam przy pra-cach R&D (Research and Development).

Jestem w oficjalnym wieku emerytal-nym, lecz nadal pracuję (mniej więcej napół etatu). Żona też pracuje jako tłumaczkajęzyków (angielsko/polski i angielsko/wło-ski).

Przyjechałem do USA w roku 1983. ZPolski wyjechałem w roku 1982 po tym jakwróciłem z FAO do MIR i zostałem zwol-niony z pracy “w ramach stanu wojennego”,co pomogło mi podjąć decyzję o szukaniuszczęścia w innym kraju.

Spotykam się czasem z Włodkiem Ka-czyńskim, (który pracuje jako Profesor natutejszym uniwersytecie) i wspominamy sta-re dobre czasy, kiedy to pracowaliśmy wMIR i byliśmy wtedy piękni i młodzi. WPolsce bywam i zawsze odwiedzam kolegóww MIR. Ostatnio byłem tam na sympozjumICES w kwietniu 2004.

Page 26: zdomu - rybackie.mir.gdynia.pl · storyczną w po łowach dorsza w latach 2001-2003, które od ło-wiły w każdym roku co najmniej 50% przyznanej kwoty po-łowowej otrzymuj ą kwot

27

Nowy rok i kolejne nowości w naszymAkwarium. Tych, którzy jeszcze nie wie-dzą informujemy, że w Akwarium Gdyń-skim Morskiego Instytutu Rybackiego wGdyni od roku 2003 dzieje się wiele. Zmia-ny dotyczą głównie ekspozycji akwaryj-nych. Przypomnę, że w roku 2003 na I pię-trze rotundy powstało 11 nowych akwariówmorskich. W roku 2004 wykonano i urzą-dzono 8 nowych, słodkowodnych. W rokuobecnym, na II piętrze rotundy, przybędzie11 ekspozycji paludaryjnych (zbiornikiziemno-wodne).

Akwarium Gdyńskie posiada w swojejkolekcji wiele ciekawych i unikatowychzwierząt wodnych (głównie bezkręgowcówi ryb, a nawet żółwi morskich). Bez wątpie-nia można stwierdzić, że różnorodność ga-tunków prezentowanych w naszym Akwa-rium, a także poziom wystroju zbiornikównie występuje nigdzie w Polsce. Z doniesieńprasowych dowiadujemy się o próbach po-wstawania podobnych placówek, ale w po-równaniu z nimi Akwarium Gdyńskie wciążwiedzie prym.

Oczywiście taki stan rzeczy nas bardzocieszy, ale nie oznacza, że spoczywamy nalaurach. Już na początku lutego rozpoczy-namy budowę kolejnych nowych zbiorni-ków. Tym razem będą to paludaria (zbiorni-ki częściowo wypełnione wodą z roślinno-ścią wyrastającą ponad jej powierzchnie).Obecna ekspozycja bezkręgowców, zosta-nie przeniesiona do sali dydaktycznej. Noweekspozycje będą prezentowały gatunki z róż-nych rejonów świata. Oczywiście każdyzbiornik będzie charakterystyczny podwzględem obsady dla danego regionu. Będąto tzw. zbiorniki biotopowe.

Pokrótce chciałbym przedstawić scena-riusz nowych ekspozycji, który mam nadzie-ję zachęci czytelników „Wiadomości Rybac-kich” do odwiedzenia Akwarium Gdyńskie-go MIR. W miejscu obecnej dioramy MorzaPółnocnego będzie ekspozycja z motylamiAmeryki Południowej. Na pierwszym pla-nie znajdować się będzie płytki zbiornik zroślinnością wyrastającą ponad powierzch-nię wody. Tłem będzie sztuczna skałka zmałym wodospadem, a przed nią dużo ro-ślinności. Całość będzie stwarzała wrażeniewycinka dżungli amazońskiej. Pozostałezbiorniki będą ustawione podobnie jak narotundzie I piętra.

Pierwszy, z mniejszą ilością wody prze-znaczony jest dla poskoczków mułowych Pe-riophtalmus barbarus i żółtaczków Etroplusmaculatus. W drugim będą kraby tęczoweCardisoma armatum. W obu posadzimy man-growce, które przyjadą do nas prosto z Wiet-namu. Z góry uprzedzamy, że rośliny te rosnąwolno i sporo czasu upłynie zanim osiągnie-my ich stan docelowy. Być może będziemymusieli się wspomagać przez jakiś czas roślin-nością sztuczną. Jest to rozwiązanie przyjętenawet w największych akwariach w USA.

Kolejne paludarium przeznaczone bę-dzie dla ryb z Ameryki Środkowej. Będą tuczworoki Anableps anbleps, bardzo cieka-we ryby, pływające tuż pod powierzchniąwody. Ich oczy znajdują się w połowie pod inad wodą, co sprawia wrażenie jakby rybyte miały cztery oczy i stąd ich nazwa – czwo-rooki. W kolejnym zbiorniku będą strzelczy-ki Toxotes jaculatrix. Gatunek ten ma bar-dzo ciekawą strategię polowania. Otóż rybyte podpływają pod powierzchnię wody istrzelają zgromadzoną w pysku wodą w kie-runki owadów. Ich ofiara spada do wody iobiad gotowy. U nas ryby te będą żywić sięświerszczami, które hodowane są przez na-szych pracowników. Kolejne dwa zbiornikiprzeznaczone są dla mięsożernych piraniiczerwonych oraz roślinożernych piraniiPaku. Dzięki takiemu ulokowaniu tych ga-tunków, każdy ze zwiedzających będzie mógł

zobaczyć różnice pomiędzy tymi spokrew-nionymi rybami. Warto wiedzieć, że jakomłodociane osobniki, ryby te są do siebiebardzo podobne i tylko fachowcy są w sta-nie je rozróżnić.

W dwóch kolejnych zbiornikach będąarowany i pielęgnice. Arowany Osteoglos-sum ferreirai – to święte ryby Inków, po-trafiące wyskakiwać ponad 3 metry nad po-wierzchnie wody. W ten sposób polują naowady, ptaki, nietoperze a nawet małpy, cho-dzące po gałęziach drzew rosnących na brze-gu zbiornika. Nasze arowany, które możnaoglądać już od roku 2004, żyją w szczelnieprzykrytym zbiorniku. Już nieraz przekonali-śmy się, że potrafią wykorzystać najmniejsząszczelinę, aby wyskoczyć z akwarium.

W następnym zbiorniku będą duże pie-lęgnice. Bardzo ciekawe ryby, u których sam-ce posiadają guz tłuszczowy na głowie. Słu-ży on do tego, iż samiec w okresie opiekinad potomstwem nie przyjmuje pokarmu izawarty tłuszcz wykorzystuje do swoich po-trzeb życiowych. U nas w Akwarium ryby techętnie przystępują do tarła i wielokrotniemogliśmy podziwiać samice pływającą wchmurze maleńkiego potomstwa oraz sam-ca pływającego w pewnej odleglości strze-gącego swojej rodziny. W tym okresie obojerodzice stają się bardzo agresywni i atakująwszystko co zagraża młodym rybkom –łącznie z ręką akwarysty. Sam miałem kie-

Co nowego w Akwarium Gdyñskim

w Nowym Roku 2005?

Page 27: zdomu - rybackie.mir.gdynia.pl · storyczną w po łowach dorsza w latach 2001-2003, które od ło-wiły w każdym roku co najmniej 50% przyznanej kwoty po-łowowej otrzymuj ą kwot

28

dyś taki przypadek kiedy rozłoszczony sa-miec pielęgnicy pawiookiej zaatakował mojąrękę podczas prac pielęgnacyjnych w zbior-niku. Na szczęście ryby te nie posiadająostrych zębów, więc ich ugryzienie nie jestgroźne dla człowieka.

Kolejny zbiornik będzie dla ryb azja-tyckich – sumów rekinich Pangasius hypo-phthalmus oraz długowąsów Clarias batra-chus. Pierwsze z nich wzbudzają wśród zwie-dzających respekt, ale w rzeczywistości sąbardzo łagodnymi rybami. Wyglądem przy-

pominją rekiny i stąd też ich nazwa, ale nale-żą do ryb spokojnego żeru. Natomiast długo-wąsy inaczej zwane clariasmi posiadają kol-ce jadowe. Ryby te w środowisku naturalnympotrafią przemieszczać się z jednego zbiorni-ka do drugiego i dlatego przeznaczone dlanich akwarium musi być szczelnie przykryte.

Ostatni zbiornik przeznaczony będziedla motylowców Pantodon buchholzi. Rybyte z góry wyglądają jak motyle i stąd zresztąich nazwa. Żywią się owadami, które wpa-dają do wody. Ofiara ruszając się wywołuje

drgania, które są błyskawicznie odbieraneprzez motylowce. Wówczas owad taki niema żadnych szans. Ryby te posiadają bar-dzo duży otwór gębowy i potrafią połykaćnaprawdę bardzo duże owady. Podobnie jakstrzelczyki będą żywiły się świarszczami.

Mam nadzieję, że ta propozycja wydasię wszystkim zwiedzającym bardzo cieka-wa i sprawi, iż pobyt w Akwarium Gdyń-skim będzie dla każdego niezapomnianymprzeżyciem.

Leonard Wawrzyniak

Wiersz poświęcony Franciszkowi Ledtke (188 -1983 r.)pierwszemu budowniczemu kutrów rybackich w Polsce.

GDYŃSKI SZKUTNIK

Późna noc. Kolonia rybacka w nocy w śnie pogrążona.W chacie kaszubskiej przy stole zamyślona sylwetka pochylona.Z uchylonego okna chaty słychać chrypliwe chrząkanieA północ tuż... tuż – niebawem księżyc w progu domostwa stanie.Małe okienko wciąż otwarte, a młody gospodarz pracujeKreśli linie, powtarza szeptem: „tu dziobnica, wręgi

– czy to się spasuje?,,Oczami wyobraźni widzi zaklęte w łódź rybacką dębowe kloce,Będzie, będzie łódź, praca i te nieprzespane noce.Młody Franz u Fischera uczył się szkutniczej sztuki.Pot się lał, puchły ręce, a on wciąż chłonny nauki -Mierzył, wycinał, obrabiał drewniane kloce i sosnowe deski.Wiedział, że pracą i nauką zmieni swój żywot pieski.Wreszcie nadszedł czas zmierzyć się z rzeczywistości siłami.Rozpoczynamy budować łodzie – mówi Franz,

będziemy budować samiNiech w Gdańsku słyszą łoskot naszych pił i młotków –Bo my tu w Gdyni wytrwale pracujemy – i wychodzimy z opłotków.Żyjemy z morza, żyjemy przy morzu, Bałtyk kochamyBudujemy naszą ojczyznę, uprawiamy ziemię własnymi siłami.Na piaszczystej plaży rybacki warsztat budowy łodzi powstaje,Kolonia się ożywia, a Franz, on, szkutnik karty rozdaje.Morskie fale kołyszą raźnie łodziami i wcale się nie swarzą.Obfitymi połowami w sieciach rybaków ich trud ważą,Srebrne śledzie, figlarne szproty, flądry i złociste dorsze –Żywią gdynian i Polskę i odchodzą czasy gorsze.A łodzi przybywało, jedna, druga, dziesiąta i rybacy zacierali ręceTa ziemia, chociaż piaszczysta ścigała się z morzem:

– kto da więcej?Owoców, zbóż – zaś morze ryb – aby zaspokoić żołądków potrzeby.I na rybackich i na polskich stołach – coraz większe były chleby.Gdynia wychodziła z osłoniętej zatoczki dalej na ląd,

na morskie wodyChciała podążać dalej – wspierała się na historii schody –Bo przyszłość – mówili gdynianie, budujemy tysiącem

mocno splecionych dłoniTu się rodzi nowe miasto i port – tu się świat goni.I stocznia budująca kutry – dzieło Franza jak grzyb wyrastaBudujemy większe jednostki, dajemy początek powstaniu miasta.Chcemy pływać po dużą rybę – Bałtyk otwarty czeka–A Ziemia nasza jak chleb – da się ugryźć: nam i tym z daleka.

Gdynia, maj 2004 Bogdan Lewandowski

Nie będzie subwencji paliwowych ze strony Unii Europejskiej

Rybacki komisarz Unii Europejskiej Joe Borg wykluczył możli-wość przyznawania rybakom unijnym jakichkolwiek subwencji pali-wowych, mimo drastycznych podwyżek cen na paliwo. Istniały takieoczekiwania, szczególnie ze strony rybaków francuskich. Organizo-wali oni w ostatnim czasie blokady portów na znak protestu przeciwkopodwojeniu się w ostatnich dwóch latach w ich kraju cen na paliwa.

Joe Borg oświadczył, że problem obniżki cen paliwa nie możebyć rozstrzygnięty na forum Unii. Wielu członków Parlamentu Euro-pejskiego przyjęło to stanowisko z dużym niezadowoleniem.Koszt pa-liwa osiągnął ostatnio rekordową wysokość 55 $ za 1 baryłkę.Fishing News International – listopad 2004 r.

Rząd francuski wesprze swoich rybaków

W obliczu drastycznych podwyżek cen paliwa rząd francuski pod-jął decyzje o pomocy swoim rybakom. Pomoc ta polegać będzie nadofinansowaniu każdego litra paliwa o 4 centy. Subsydia te w przybli-żeniu stanowić będą około 100 mln EURO. Niedawno protestującyrybacy francuscy zablokowali statkami porty w Calais, Dunkierce i LeHawre. Śladem rządu francuskiego w tej kwestii poszedł też rząd hisz-pański.World Fishing – listopad 2004 r.

Surowe kary za kłusownicze połowy uchowca

Władze Republiki Południowej Afryki skazały kilku członkówkłusowniczego gangu zajmującego się nielegalnymi połowami i prze-mytem uchowca abalona (Haliotis) na kary długoletniego więzienia ipełną konfiskatę majątku w wysokości 5 mln $. Wielkość dopuszczal-nego odłowu (TAC) dla tego gatunku została w 2003 roku obniżona dowielkości wynoszącej zaledwie 262 tony, a połowy rekreacyjne u wy-brzeży RPA zostały całkowicie zakazane. W ciągu ostatniego 10.leciazanotowano drastyczny spadek połowów tego cennego mięczaka.Fishing News International – listopad 2004 r.

Jedz ryby

Badania Uniwersytetu Goethego we Frankfurcie wykazały, że re-gularne spożywanie ryb, szczególnie ryb tłustych, redukuje ryzyko rakajelita grubego do 30%. Pozytywny wpływ spożywania ryb na zmniej-szenie ryzyka chorób serca i obniżenia wysokiego ciśnienia krwi zosta-ło wcześniej udokumentowane. Nie było natomiast szerszych badańdotyczących wpływu spożycia ryb na powstawanie ryzyka raka jelitagrubego, który jest czwartym z najbardziej powszechnych typów raka.

Ze świata

Page 28: zdomu - rybackie.mir.gdynia.pl · storyczną w po łowach dorsza w latach 2001-2003, które od ło-wiły w każdym roku co najmniej 50% przyznanej kwoty po-łowowej otrzymuj ą kwot

29

Ceny skupu rybwe Władysławowie

Ceny dorszy wzrosły dość mocno (o 0,50-0,60 zł) w drugiej połowie października ipotem nie zmieniły się już do końca roku.W tym samym czasie wzrosły też ceny szpro-tów aE o 0,15 zł, spadły natomiast ceny śle-dzi SE o 0,10 zł. Ceny szprotów uległy po-tem niewielkiej obniżce pod koniec grudnia.Przez cały kwartał nie zmieniały się cenyśledzi DE i płastug.

Ceny sprzedaży rybw KołobrzeguW październiku ceny dorszy były jeszczetakie same jak w poprzednim miesiącu, aleod listopada przybrały tendencję wzrostową.Podaż tych ryb była mała i często rybacysprzedawali je w jednej cenie, bez względuna wielkość (asortyment). Sprzyjająca pogo-da sprawiła, że w grudniu dobre były poło-wy śledzi; wtedy też wzrosły ceny tych rybw asortymencie D. Natomiast maksymalneceny sprzedaży śledzi S przez cały okres byłytakie same, ale w grudniu wzrósł ich dolnypoziom. W grudniu wzrosły też ceny sprze-daży płastug, połowy których były jednakbardzo małe. Nadal nie było większego za-interesowania szprotami, ale w październi-ku ceny tych ryb w stosunku do wrześniawzrosły o 0,10 zł.

Ceny hurtowe i detaliczne

W porównaniu z poprzednim kwartałemzwraca uwagę wyraźny relatywny wzrost cenhurtowych niektórych produktów ze śledzibałtyckich (całych D o 18% z 2,20 zł na 2,60zł i tusz D o 15% z 3,90 zł na 4,50 zł). Wy-ższe też były ceny hurtowe śledzi daleko-morskich solonych. Nie miało to jednakprzełożenia na wzrost cen detalicznych tychproduktów. Ceny detaliczne ryb generalnienie uległy istotnym zmianom. Odnotowaćjednak można wyższy maksymalny poziomtych cen w odniesieniu do produktów z dor-szy.

este-es

Ceny w IV kwartale 2004 r.Notowania cen skupu ryb we Władysławowie (zł za kg)

Notowania skrajne Gatunek Asortyment najwyższe najniższe Październik Listopad Grudzien

Dorsz patr. z/gł M (0,5-1 kg) 4,80 4,30 4,30-4,80 4,80 4,80 S (1-4 kg) 5,10 4,50 4,50-5,10 5,10 5,10 Śledź D E 1,20 1,20 1,20 1,20 1,20 S E 0,80 0,70 0,70-0,80 0,70 0,70 Szprot Ta E – – – – – a E 0,50 0,35 0,35-0,50 0,50 0,45-0,50 paszowy 0,07 0,07 0,07 0,07 0,07 Płastuga D I 1,80 1,60 1,60-1,80 1,80 1,80 M I 1,00 1,00 1,00 1,00 1,00

Ceny sprzedaży ryb przez rybaków w Kołobrzegu (zł za kg)

Notowania skrajne Gatunek Asortyment najwyższe najniższe

Październik Listopad Grudzien

Dorsz patr. z/gł M 5,00 4,90 4,90-5,00 5,00-5,30 5,30-5,50 S 6,00 5,20 5,20-5,30 5,30-5,60 5,60-6,00 Śledź D 1,30 1,20 1,20 1,20 1,20-1,30 S 1,10 0,90 0,90-1,10 0,90-1,10 1,00-1,10 Szprot 0,65 0,55 0,55-0,65 0,60-0,65 0,60-0,65 Płastuga D 2,00 1,70 1,70-1,80 1,70-1,80 1,80-2,00

Ceny hurtowe i detaliczne ryb (zł za kg) według stanu na koniec grudnia 2004 r.

Ceny detaliczne Produkty rybne

Ceny hurtowe1 hala rybna w Gdyni hipermarkety2

RYBY ŚWIEŻE Szprot cały – 2,00 – Śledź cały S 1,80 3,50 – cały D 2,60 4,00-4,50 5,49 tusza D 4,50 6,00-6,50 7,79 Flądra cała 2,80 4,00-4,50 3,95-5,59 tusza 5,00 5,50-6,50 7,69 Dorsz patr. b/gł M – 7,80-9,00 – patr. b/gł D 7,60-8,00 12,00-13,00 13,79 filet z/sk 13,50 16,50-18,00 13,99-19,99 filet b/sk 15,00 19,00-19,50 18,69-20,99 Pstrąg cały 8,80 12,00-13,00 7,99-11,99 filet z/sk 13,50 19,00-21,00 16,99 Łosoś bałtycki cały 13,00 16,00 15,99 filet z/sk – 26,00 15,69 Leszcz cały – – 5,19-5,99 tusza – – 7,99 Okoń cały – 7,00 – Szczupak cały 13,00 16,00 17,95 Sandacz cały 15,00 18,00-20,00 18,99-21,99 filet z/sk 24,00 35,00 35,99

RYBY MROŻONE Dorsz, mintaj, morszczuk – kostki 10,00 14,00-16,00 10,99-13,98 – filet z/sk 10,00-13,50 16,00 9,50-13,28 Buławik patr. b/gł – – 13,49 filet b/sk – 16,00-17,00 – Makrela 6,20 8,00-8,50 – Halibut 23,00 27,00-30,00 29,79-29,99

RYBY WĘDZONE Szprot 4,50 7,00 5,99-7,19 Śledź tusza 6,50 8,50 7,95-9,69 Flądra 9,00 10,50 10,99-13,99 Łosoś bałtycki – 36,00-37,00 32,79-34,95 norweski 30,00 43,00-47,00 45,99 Węgorz 60,00 78,00 72,19-76,49 Pikling 7,50 9,00 6,99-9,49 Makrela tusza 8,90-10,90 12,00-14,00 8,95-13,99 Buławik tusza 15,0 – 16,95-17,95 Karmazyn – – 18,99-19,49 Halibut tusza 33,0 41,00-42,00 39,95-43,59

RYBY SOLONE Śledź matias b/gł 7,00 8,00-10,00 6,99-8,59 filet 8,00 12,50-13,00 6,99-7,99

1+3% VAT 2”Auchan”, "Geant" i „Carrefour” w Gdańsku.

Page 29: zdomu - rybackie.mir.gdynia.pl · storyczną w po łowach dorsza w latach 2001-2003, które od ło-wiły w każdym roku co najmniej 50% przyznanej kwoty po-łowowej otrzymuj ą kwot

30

Przed 85 latyNa początku stycznia 1920 r. Uniwersytet Poznański złożył w Minister-

stwie Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego memoriał w sprawie utwo-rzenia „Morskiej Stacji Naukowej na Bałtyku ”, opracowany przez prof. S.Pawłowskiego. W tym samym miesiącu prof. E. Kiernik z Warszawy dopro-wadził do zorganizowania narady stołecznych fizjografów, na której postano-wiono powołać komisję naukową do spraw „Morskiej Stacji DoświadczalnejRzeczypospolitej Polskiej”. Te inicjatywy owocowały powstaniem Morskie-go Laboratorium Rybackiego w Helu.

Przed 70 latyWzrastająca od początku lat trzydziestych XX w. wydajność połowów

szprotów w Zatoce Gdańskiej, zwiększyła się znacznie w styczniu 1935 r.Prasa z 20 stycznia tegoż roku donosiła co następuje. „W ubiegłym tygo-dniu w czwartek ograniczono połowy szprotów rybakom w Helu do 2500 kgna kuter (za nadwyżkę się nie płaci), w piątek zabroniono w ogóle wyjeżdżaćrybakom należącym do spółdzielni (około 40 kutrów). Ponieważ w Helu 10kutrów, nie należących do spółdzielni i nie wiązanych zakazem, wyjechałona połowy, doszło do zaburzeń między rybakami i interwencji policji (zło-wione ryby wyrzucono do morza i uszkodzono jeden z kutrów)”. Wspominaw cytacie spółdzielnia to Polskie Zjednoczenie Rybaków Morskich.

Przed 55 laty1 stycznia 1950 r. spółka „Morska Centrala Handlowa” została prze-

kształcona w państwowe przedsiębiorstwo o tej samej nazwie, a jego dyrek-torem mianowano K. Kruszkową. Tego samego dnia morskie spółdzielniepołowowe zostały włączone do Związku Spółdzielni Pracy.

2 stycznia 1950 r. Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów podjął uchwałęo przekształceniu spółki Centrala Rybna w przedsiębiorstwo państwowe otej samej nazwie.

W pierwszej dekadzie stycznia 1950 r. uruchomiono sieciarnię oddziału„Arki” w Darłowie.

Przed 50 laty1 stycznia 1955 r. rozpoczęło działalność przedsiębiorstwo „Szkuner”,

przejmując agendy dotychczasowego oddziału „Arki” we Władysławowie.„Arka” przekazała „Szkunerowi” 31 kutrów, w tym 8 statków 24-metro-wych. Dyrektorem „Szkunera” został L. Stefański, a jego zastępcą do sprawpołowów M.Bakota. Tego samego dnia włączono Rybacką Stocznię Re-montową w Świnoujściu do przedsiębiorstwa „Odra”.

7 stycznia 1955 r. Prezydium Rządu podjęło uchwałę o przejściu Cen-tralnego Zarządu Przemysłu Rybnego w Ministerstwie Przemysłu Mięsnegodo Ministerstwa Żeglugi. W znacznym stopniu ułatwiło to i poprawiło koor-dynację działalności całej gospodarki rybnej. Realizacja tej uchwały nastą-piła 1 lutego tegoż roku, dyrektorem wspomnianego centralnego zarządupozostał nadal T. Gradowski.

24 stycznia 1955 r. dwa kutry „Arki” („Gdy 196” i „Gdy 205”) wraz zestatkiem badawczym MIR „Birkutem” wyszły z Gdyni celem przeprowa-dzenia próbnych połowów śledzi tuką pelagiczną na wodach Skagerraku.Osiągano słabe wyniki, jednak rybacy przekonali się do tego nowego u nasnarzędzia połowu.

Przed 45 laty1 stycznia 1960 r. przekazano z „Odry” do „Gryfu” ostatnią partię lu-

grotrawlerów – 15 statków.W styczniowym numerze „Gospodarki Rybnej” ukazał się artykuł J.

Szczodrego pt. „Wykorzystanie potencjału chłodniczego w Bazie Rybackiejw Świnoujściu”. Autor stwierdzał, że chłodnia rybna była tam wykorzysty-wana dotychczas maksymalnie w 60% i to przez Centrale Mięsną, zaś zdol-ność produkcyjną fabryki lodu wykorzystywano w 20- 30%, a zamrażalnisolankowej tylko w 15-20%. Deficyt samej chłodni wynosił rocznie do 5mln. zł.

Przed 40 latyOd 25 do 28 stycznia 1965 r. przebywał w Polsce H. Bickow z firmy

Gortons of Gloucester w Stanach Zjednoczonych. Przeprowadził on w Zjed-noczeniu Gospodarki Rybnej wstępne rozmowy w sprawie dostaw na rynekamerykański dorszowych filetów mrożonych z polskich statków.

STYCZEŃ

Przed 85 laty5 lutego 1920 r. w Departamencie Spraw Morskich Ministerstwa Spraw

Wojskowych mianowano dwóch komisarzy celem „przejęcia władz i urzędóww zakresie handlowo-morskim na wybrzeżu Pomorskim”. Mieli się oni zajmo-wać między innymi sprawami rybołówstwa morskiego. Komisarzami tymi zo-stali: kpt. Marynarki Wojennej Józef Poznański (późniejszy, pierwszy tymcza-sowy kierownik Morskiego Urzędu Rybackiego) oraz cywilny urzędnik inż.Stanisław Łęgowski. Przejęli oni formalnie – po zaślubinach Polski z Bałty-kiem 10 lutego tegoż roku – administrację dwóch poniemieckich obwodówrybackich w Pucku i Helu. Pierwszymi polskimi dozorcami rybołówstwa mor-skiego zostali: August Schmidtke w Pucku, mający do pomocy bosmana Ber-narda Pipera oraz Ignacy Barlasz w Helu. Obaj objęli swoje obowiązki 15 lute-go 1920 r.

Przed 55 laty7 lutego 1950 r. trawler Dalmoru o nazwie „Neptunia” wyszedł ze Szczeci-

na na łowiska bałtyckie. W ślad za tym Dalmor skierował na Bałtyk swojedalsze statki. Podstawę połowów stanowił dorsz. Takie decyzje były podykto-wane tym, że władze brytyjskie odmówiły zgody na wyładunki i sprzedaż rybprzez nasze statki w portach Wielkiej Brytanii.

21 lutego 1950 r. odbyło się w Gdyni zgromadzenie założycielskie ZwiązkuBranżowego Morskich Rybackich Spółdzielni Pracy, na którym przyjęto sta-tut tego związku i wybrano jego zarząd, na czele którego stanął W. Balas.

Przed 50 latyNa konferencji prasowej zwołanej w lutym 1955 r. dyrektor Centralnego

Zarządu Rybołówstwa Morskiego J. Biliński poruszył sprawę braku facho-wości kadr we wszystkich działach rybołówstwa morskiego. Między innymipodał za przykład, że w jednym z przedsiębiorstw połowowych w dziale księ-gowości pracuje 27 osób, w tym tylko 5 fachowców. Resztę stanowili międzyinnymi: pielęgniarki, rolnicy, stolarze, a nawet jeden kowal.

Przed 45 laty5 lutego 1960 r. Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów podjął uchwałę

w sprawie powołania zjednoczeń w resorcie żeglugi i gospodarki wodnej,między innymi powstać miało 1 kwietnia tegoż roku Zjednoczenie Gospo-darki Rybnej (ZGR), przy jednoczesnej likwidacji Zjednoczenia CentralaRybna i Zjednoczenia Zakładów Rybnych.

10 lutego 1960 r. wiceminister żeglugi i gospodarki wodnej J. Wiśniew-ski podjął decyzję wysłania przedstawicieli rybołówstwa morskiego do państwzachodniej Afryki. Celem tej delegacji było rozpoznanie możliwości nawią-zania współpracy z rybołówstwem morskim tamtejszych krajów.

Przed 40 laty9 lutego 1965 r. zmarł w Warszawie prof. Mieczysław Bogucki, wielolet-

ni pracownik naukowy Stacji Morskiej w Helu i Gdyni, Morskiego Labora-torium Rybackiego i Morskiego Instytutu Rybackiego.

Od 12 do 19 lutego 1965 r. trwało w Kaliningradzie pierwsze posiedze-nie Stałego Sekretariatu Komisji Mieszanej Porozumienia Rybackiego państwsocjalistycznych, powstałego w poprzednim roku.

27 lutego 1965 r. zatonął kuter „Koł 61” należący do przedsiębiorstwa„Barka”. Utonęło 4 członków załogi tego statku.

Przed 35 laty12 lutego 1970 r. Sejm uchwalił ustawę o ustanowieniu polskiej strefy rybo-

łówstwa morskiego na Bałtyku, która weszła w życie 1 stycznia 1971 r.

Przed 20 laty8 lutego 1985 r. w Szczecinie podniesiono banderę na nowym chłodni-

cowcu przedsiębiorstwa „Transocean” o nazwie „Solano”. Statek zbudowałaStocznia im. Komuny Paryskiej w Gdyni, jako pierwszą jednostkę o pojem-ności 2300 ton.

16 lutego 1965 r. statek badawczy MIR „Profesor Siedlecki” wyszedł zGdyni na północny Atlantyk celem wzięcia udziału w międzynarodowej eks-pedycji z udziałem naukowców z Kuby i NRD.

A. Ropelewski

LUTY