press "zdobyć i zatrzymać"
Post on 29-Nov-2014
1.610 Views
Preview:
DESCRIPTION
TRANSCRIPT
Zdobyć i zatrzymać Obiektywne badania satysfakcji klientów ze współpracy z firmami rynku reklamowego dają im narzędzia poprawy swojej pracy i oręż w walce o dobry wizerunek
P ozyskanie lub przedłużenie kontraktu bez przetargu to naj-wyraźniejszy sygnał dla agencji reklamowej, interaktywnej i domu mediowego, że klient jest zadowolony z obsługi.
Ostatnio cały rynek zazdrościł agencji PZL, że Grupa Żywiec powierzyła jej bez przetargu obsługę marki Tatra na naszym rynku, zdobyła też budżet marki Heineken w Rosji. - Nawet, gdy nam się zdarzy popełnić błąd, czegoś nie dopatrzyć, gdy w ocenie klienta niektóre elementy współpracy pozostawiają coś do życzenia, to jednak deklaruje on, że jest zadowolony z całości, z finalnych efektów - mówi Jarosław Chludziński, dyrektor zarządzający PZL.
O zadowoleniu klienta świadczy też to, że powierza on agencji projekty o coraz większym ciężarze gatunkowym, wymagające coraz wyższych kompetencji. Ale Chludzińskiego najbardziej satysfakcjonuje, gdy klient pyta agencję o opinie wykraczające poza jej standardowy zakres prac: - Czyli gdy mamy wpływ nie tylko na komunikację, ale także na strategię marketingową produktu-wyjaśnia.
Dowodem zadowolenia klienta ze współpracy z firmą jest również utrzymywanie jej kilka lat. - Długoletnia współpraca z naszymi klientami - czy to na zasadzie obsługi „project by project" bez przetargu, przedłużania kontraktu, czy wygrywanych kolejnych przetargów na obsługę - to najlepiej weryfikuje naszą pracę - mówi Edyta Półtorak, dyrektor zarządzająca Opus B. - A mamy wielu klientów, którzy powierzają nam swoje budżety już od ponad pięciu lat. To między innymi Raiffeisen Bank Polska, Aviva (dawniej Commercial Union), Mieszko, Nestle Waters, Star Enterprises, Santander Consumer Bank, Mlekpol, Ajinomoto, Tetra Pack i US Pharmacia - wymienia.
GPD Advertising także ma klientów, którzy współpracują z nią kilka, a nawet kilkanaście lat: BP, Bank Zachodni
Najlepsze firmy reklamowe
Agencje reklamowe TRI M Index
DDB Warszawa PZL
GPD Advertising Opus B
Just Hand Madę
Publicis Euro RSCG Warsaw
Leo Burnett Warsaw McCann Erickson
Domy mediowe TRI M Index
Starcom MediaCom Warszawa Media Direction OMD
IDMnet Media Group
Optimum Media OMD MPG
PanMedia Western Universal McCann
MediaOn
WBK SA, Aviko, Apart. - Często klient organizuje przetarg, który udaje się nam wygrać, a później zleca nam kolejne prace. W rezultacie po roku, dwóch obsługujemy cały obszar kompetencji marketingowych: od strategii po przygotowanie produkcji, a nawet jej realizację.
Nierzadko otrzymujemy podziękowania za realizacje, choć, by być sprawiedliwym, zdarzają się reprymendy. Cóż, życie - mówi Krzysztof Justynowicz, dyrektor ds. rozwoju i new business z GPD Advertising.
Zadowolenie klienta mogą też potwierdzać dodatkowe pieniądze. Otrzymuje je niekiedy dom mediowy PanMedia Western. Większość jego klientów stosuje szczegółowy system ocen pracy domu mediowego. Wykorzystuje w nim szczegółowe kryteria uwzględniające jego potrzeby i ich hierarchię. - Jeśli ocena jest pozytywna, idzie za nią dodatkowe wynagrodzenie - mówi Ewa Góralska, dyrektor zarządzająca PanMedia Western.
Jak sprawić, by klient był zadowolony ze współpracy? - Nie mamy tajnych patentów ani systemów - przyznaje Jakub Benke, prezes Starcom MediaVest Group. - Na efekty składa się całość kultury firmy. Pielęgnujemy bardzo dobry, zaangażowany zespół. Nie akceptujemy bylejakości. Z klientami po prostu rozmawiamy i staramy się ich rozumieć. Jako organizacja jesteśmy patologicznie niemal elastyczni, więc dość łatwo dostosowujemy się do ich indywidualnych potrzeb. W sumie wszystko sprowadza się do ludzi i wzorców działania, które firma promuje - zaznacza Benke.
Agencje interaktywne TRI M Index
Brain Juice Adv.pl
K2 Internet 053 Multimedia
Artegence
Cenzurka od graczy Szefowie firm reklamowych przyznają, że prestiżowym potwierdzeniem tego, że sprawdzili się w oczach klientów, są też dobre wyniki osiągane w badaniach satysfakcji klientów i rankingach. Zwłaszcza tych najbardziej obiektywnych. •
K2 INTERNET - Monitoring mediówTytu³ gazety: PRESS (Dodatek 2)
Data wydania: 2010-12-01Czêstotliwo¶æ: miesiêcznik
Nak³ad: 8290Rodzaj: media
Taki jest Grand Check - badania satysfakcji klientów agencji reklamowych, domów mediowych i agencji interaktywnych, przygotowane przez miesięcznik „Press" i TNS OBOP, który je zrealizował. Od lipca do października br. ankieterzy TNS pytali o ocenę współpracy z agencjami i domami, z którymi respondenci współpracowali w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Z 513 respondentami przeprowadzili 924 wywiady (wielu oceniało współpracę z kilkoma podmiotami). Swoje opinie wyrażały osoby pracujące dla danej marki w strukturach marketingu firmy, na co dzień współpracujące z podmiotami rynku reklamowego, decydujące lub współdecydujące o ich wyborze. Kryteria kwalifikacji do badania (co najmniej pięć zebranych ankiet) spełniło 39 firm: 15 agencji reklamowych, 19 domów mediowych, pięć agencji interaktywnych. To więc, czyją ocenę przedstawiają badania oraz kto jakie zajął miejsce w rankingu najlepiej ocenianych, zależało wyłącznie od klientów.
Dla szefów i pracowników firm reklamowych kluczowym kryterium przydatności badania jest jego wiarygodność. - Badania przeprowadzone w zeszłym roku przez dwa niezależne wydawnictwa różniły się w wynikach o 180 stopni, mimo że były przeprowadzone w bardzo małym odstępie czasu na tej samej grupie respondentów - pamięta Tomasz Tomczyk, wiceprezes zarządu agencji K2 Internet. - Dlatego walor takich badań będzie tym większy im bardziej przemyślana metodyka ich przeprowadzenia.
Ważne jest m.in. określenie grupy docelowej i sposób formułowania pytań. Krzysztof Justynowicz z GPD wskazuje np., że wyniki badania w segmencie małych i średnich przedsiębiorstw mogą być zupełnie inne niż wśród wielkich korporacji, bo ich potrzeby i oczekiwania są po prostu różne.
Dla Beaty Kierzkowskiej, special project director w domu mediowym Me-diaCom Warszawa, badania są pomocnym narzędziem do budowania relacji z klientami pod kilkoma warunkami: - Przekrój obsługiwanych klientów musi być reprezentacyjny, a do porównań pomiędzy domami mediowymi musi być wykorzystywana taka sama baza. Ważne też, by ankieterzy rozmawiali z właściwymi osobami. I nie chodzi o nazwę zajmowanego przez nie stanowiska, tylko o rzeczywiste kompetencje - wyjaśnia. Grand Check spełnia te oczekiwania, m.in. w ten sposób, że bazę respondentów stanowi grupa marek będących największymi rekla-modawcami według firmy Kantar Media (d. Expert Monitor).
Zdaniem Edyty Półtorak, dyrektor zarządzającej Opus B,obiektywizmjest najważniejszym walorem Grand Chec-ka: - Gwarantuje go renoma TNS OBOP - wyjaśnia. A fakt, że badania odbywają się bez wiedzy podmiotów rynku reklamowego, których dotyczą, wśród wyselekcjonowanych klientów sprawia, że ich wiarygodność znacząco rośnie.
Firmy reklamowe marzeń
Agencje r e k l a m o w e
PZL Saatchi & Saatchi Poland
BBDO Warszawa Euro RSCG Warsaw
Opus B DDB Warszawa
Agencja Reklamowa 54 Grey Worldwide
Leo Burnett Warsaw TBWA\
Domy m e d i o w e O d s e t e k w s k a z a ń
Starcom Mediaedge:cia/MEC
ZenithOptimedia Optimum Media OMD MediaCom Warszawa
Media Group MPG
Macroscope OMD PanMedia Western
Media Direction OMD
Agencje i n t e r a k t y w n e O d s e t e k w s k a z a ń
K2 Internet OS3 Multimedia
Adv.pl Insignia
Next
- Z założenia taka metodologia powinna być bardziej obiektywna - ocenia Arkadiusz Radwan, strategy and business development director w agencji komunikacji zintegrowanej Hypermedia Isobar Polska. - Choć jak zawsze trudno o metodę, która zadowoli wszystkich. Nowa metodologia może być niekorzystna dla mniejszych agencji, które pracują dla reklamodawców posiadających mniejsze budżety reklamowe. Ci również powinni mieć prawo do oceny agencji z perspektywy swojej skali działalności, gdzie często priorytetem są inne czynniki niż w przypadku największych Klientów.
Cenne informacje Prawdopodobnie właśnie obiektywizm Grand Checka spowodował, że żadna z agencji ani żaden z domów nie uzyskały najwyższej oceny. Zgodnie bowiem z prawami statystyki wśród tak dobranych klientów - gdy jedynym kryterium są ich wydatki na reklamę - musieli znaleźć się również i ci mniej zadowoleni ze współpracy z podmiotami rynku reklamowego.
Jednak Grand Check dostarcza przede wszystkim informacji, które pozwalają sprawdzić, czy agencja lub dom i ich klienci dobrze się rozumieją. Co jest ważne, a co mniej istotne dla klientów - czy ważniejsze jest np. dotrzymywanie terminów, relacja usług do ich ceny, czy
może umiejętność elastycznego dostosowywania się do oczekiwań klientów. Dowiedzą się również, w jakim stopniu oni sami zaspokajają potrzeby i spełniają oczekiwania reklamodawców i jak dalece może to wpłynąć na ich chęć kontynuowania współpracy. Agencje i domy uwzględnione w badaniach dowiedzą się również m.in., czy ich klienci poleciliby ich usługi innym reklamodawcom i byliby skłonni przedłużyć współpracę z nimi. Wszystkie te wyniki pokazane są na tle średnich wartości dla każdego segmentu: agencji reklamowych, domów mediowych i agencji interaktywnych, co pozwala przeanalizować, jak dany podmiot wypada na tle rynku nie tylko w zakresie ogólnej oceny, ale też oceny poszczególnych elementów współpracy. To wszystko zaś prowadzi do refleksji, czy dobór obszarów, w które dany podmiot inwestuje, jest trafny i zaowocuje polepszeniem relacji z klientami, czy też lepiej zwrócić uwagę na inne, bardziej dla nich istotne.
O d s e t e k w s k a z a ń
Najwyżej ocenione Tym jednak, co rynek porusza najbardziej i jest zazwyczaj najszerzej omawiane, są rankingi. Na podstawie ocen klientów w badaniach Grand Check przygotowaliśmy trzy rodzaje takich zestawień. Najważniejszy jest ranking najlepiej ocenianych podmiotów w każdym z segmentów rynku reklamowego. I tak pierwszą trójkę agencji reklamowych tworzą kolejno: DDB Warszawa, PZL, GPD Advertising. W sumie w pierwszej dziesiątce znalazły się po połowie agencje sieciowe i lokal- •
K2 INTERNET - Monitoring mediówTytu³ gazety: PRESS (Dodatek 2)
Data wydania: 2010-12-01Czêstotliwo¶æ: miesiêcznik
Nak³ad: 8290Rodzaj: media
ne. Niektóre z nich, jak Opus B, PZL, Just, Leo Burnett Warsaw miały dobre wyniki w podobnych badaniach w przeszłości, natomiast DDB Warszawa od dawna nie znalazła się w czołówce rankingów reklamowych.
Najlepiej ocenione domy mediowe to: Starcom, MediaCom Warszawa, Media Direction OMD. O ile pierwsze dwa od dawna uchodzą za liderów swego segmentu, o tyle trzeci z nich wyraźnie zyskał. Być może wpływ na to miały wygrane w ostatnim roku przetargi - wysokie miejsce pozwala się domyślać, że zespół Media Direction OMD radzi sobie z ich obsługą tak, by wcześniej pozyskani klienci na tym nie ucierpieli. Warto zauważyć również dobrą pozycję (w pierwszej dziesiątce) mniejszych i lokalnych domów mediowych, jak Media Group i MediaOn. Niespodzianką jest wysokie, czwarte miejsce w tym rankingu internetowej sieci reklamowej IDMnet. Specjaliści uważają, że na opinię klientów wpłynęła wysoka ostatnio aktywność tej firmy, która konkuruje w przetargach z tradycyjnymi domami mediowymi.
Trzy najlepsze agencje interaktywne to: Brain Juice, Adv.pl, K2 Internet. Traktowane jak pewniaki agencje: i8oheartbeats, Hyperme-dia, Goldensubmarine nie zebrały dostatecznej liczby ankiet. Jednak akurat na rynku internetowym o pewniakach mówić trudno, gdyż jest to rynek wciąż bardzo dynamiczny i zmienny.
Najbardziej pożądane Kolejne rankingi to zestawienia, które
mogą służyć za podpowiedz dla szefów firm reklamowych: kto ma dobrą opinię i (albo: lub) dobry PR wśród klientów, z którymi ostatnio nie współpracuje. Powstały one po podsumowaniu odpowiedzi na pytania: z jaką agencją reklamową, jakim domem mediowym, jaką agencją interaktywną chciałbyś współpracować, gdybyś miał wolny wybór. Za pytaniem tym stoi świadomość organizatorów badań, że wcale nierzadko wybór agencji czy domu do współpracy podyktowany jest nie przekonaniem, że najlepiej spełni oczekiwania, ale albo wielkością budżetu, albo rozstrzygnięciami globalnymi, albo innymi względami (np. wymarzona firma obsługuje bezpośrednią konkurencję).
W rankingu na wymarzoną agencję reklamową zwyciężyły kolejno: PZL, Saatchi & Saatchi, BBDO Warszawa. Trzy wymarzone do współpracy domy mediowe to: Starcom, Mediaedge:cia posługujący się od kilku miesięcy nazwą MEC i ZenithOptimedia. Natomiast najczęściej wymieniane w tej części badań agencje interaktywne to: K2 Internet, OS3 Multimedia i Adv.pl.
Zastanawiać może, że wymieniane jako agencje marzeń np. Saatchi & Saatchi, Grey Worldwide czy BBDO Warszawa uzyskały o wiele słabszą pozycję w zestawieniu agencji najlepiej ocenianych przez klientów, którzy z nimi współpracują. Przypuszczalnie wynika to z tego, że klienci współpracujący z ty-
Najbardziej znane firmy reklamowe
Agencje r e k l a m o w e O d s e t e k w s k a z a ń
Saatchi & Saatchi Poland Leo Burnett Warsaw
Euro RSCG Warsaw Grey Wor ldwide
McCann Erickson BBDO Warszawa
Just TBWA\
PZL Publicis
Tequila Polska
Domy m e d i o w e O d s e t e k w s k a z a ń
Starcom Opt imum Media OMD
ZenithOpt imedia MediaCom Warszawa
Mediaedge:cia/MEC Starl ink
Mindshare Media Direction OMD
Macroscope OMD Universal McCann
Agencje interaktywne Odsetek wskazań
K2 Internet OS3 M u l t i m e d i a
Adv.pl Goldensubmarine
Hypermedia
mi firmami są dla nich surowsi. Może też być rezultatem opi nii, j aką te agencje zdobyły przed laty, a której rynek ostatnio nie weryfikował, albo wynikać z dobrego PR tych agencji.
Najszerzej znane W ostatnich rankingach pokazujemy firmy reklamowe znane największemu odsetkowi reklamodawców. Zebrano je po podsumowaniu odpowiedzi na pytanie o znane respondentowi agencje reklamowe, domy mediowe i agencje interaktywne (znajomość spontaniczna). W przypadku agencji reklamowych trzy najczęściej wymieniane to: Saatchi & Saatchi, Leo Burnett Warsaw, Euro RSCG Warsaw. W przypadku domów mediowych: Starcom, Optimum Media OMD, ZenithOptimedia. Najbardziej znanymi agencjami interaktywnymi są: K2 Internet, OS 3 Multimedia, Adv.pl. Wyniki tej części badań nasuwają jeden wniosek: rynki agencji reklamowych i agencji interaktywnych są bardziej rozdrobnione niż rynek domów mediowych. Pytani o znane sobie agencje reklamowe respondenci podali ok. 450 nazw (przy czym 35 z nich wskazało co najmniej pięciu respondentów), o agencje interaktywne - ponad 200 (10 z tych nazw podało co najmniej pięć osób), podczas gdy domów mediowych wymienili po
nad 100 (co najmniej pięć wskazań uzyskało 25 z nich).
Wiadomo, że domów mediowych, z którymi współpracuj ą najwięksi reklamodawcy, jest kilkanaście. Ponadto w przypadku globalnych koncernów to one są często ich głównymi partnerami na naszym rynku: kreacje przygotowywane są za granicą, z agencjami reklamowymi koncerny te współpracują więc w ograniczonym zakresie (adaptacje). I to dom mediowy przygotowuje strategię komunikacji w mediach i jest głównym dysponentem budżetu dużego klienta.
Feedback od klienta Według Edyty Półtorak z Opus B zwycięzcy rankingów mogą liczyć na częstsze zaproszenia do przetargów oraz pewien kredyt zaufania, gdy klient decyduje, komu powierzy prace nad swoją reklamą. Także Krzysztof Justynowicz z GPD obserwuje, że dość często nowy klient trafia do agencji dzięki jej wysokiej pozycji w rankingu. - To jest skuteczniejsze niż na przykład reklama, bo stanowi swoisty rodzaj referencji. Potwierdza, że styl i organizacja pracy agencji odpowiada potrzebom rynku - uważa Justynowicz. Jak jednak podkreśla, ważna jest nie tylko pozycja, ale też wiedza, oceny których elementy współpracy pozwoliłyją zająć. - Jedynie na ich podstawie można podjąć decyzje o modelowaniu i zmianie procedur współpracy - podkreśla.
Dlatego wyniki badań Grand Check mogą okazać się przydatne w rozwijaniu biznesu. Jak bowiem podkreśla Sławomir Ziętarski, dyrektor opera- •
K2 INTERNET - Monitoring mediówTytu³ gazety: PRESS (Dodatek 2)
Data wydania: 2010-12-01Czêstotliwo¶æ: miesiêcznik
Nak³ad: 8290Rodzaj: media
cyjny agencji Brain Juice, każdy feedback od klienta jest cenny. - W ramach naszej grupy organizujemy okresowe badania relacji klienta, aby stale móc podnosić poziom obsługi. Nie każdy jednak dysponuje, tak jak my, własną agencją badawczą - mówi.
Branża dostrzega też wymiar badań satysfakcji dla wizerunku firm. Zwycięzcom rankingów pomagają one w promocji, a klientom umożliwiają lepszą orientację w ofercie rynku i w szybkim znalezieniu najwyższej jakości usług. - To świetny PR - nie kryje Edyta Półtorak. - Dobra ocena wzmacnia rynkową wiarygodność agencji i powoduje, że świadomość jej marki wzrasta. Badania są niewątpliwie opiniotwórcze - mówi szefowa Opus B.
Tomasz Tomczyk z K2 Internet zauważa, że w wyborze agencji czy domu mediowego dużą rolę odgrywają opinie ich klientów, nierzadko przekazywane pocztą pantoflową, a także rekomendacje i polecenia. - Dobrze prowadzone badanie uzupełnia te nieoficjalne kanały, a opublikowane wyniki z pewnością mogą zarówno pomóc, jak i zaszkodzić wizerunkowi agencji - stwierdza.
Modele współpracy Klienci potwierdzają, że wyniki takich badań jak Grand Check to dla nich dodatkowe źródło, na podstawie którego wyrabiają sobie opinie o podmiotach rynku reklamowego. - Mogę domniemywać, że badanie to może być interesującym źródłem wiedzy nie tylko dla branży reklamowej, ale także i dla nas - ocenia Tomasz Kanton, kierownik ds. PR marek w Kompanii Piwowarskiej SA. - Poza tym jest to znakomity barometr pokazujący poziom oczekiwań klientów i odpowiedzi agencji na te potrzeby i oczekiwania.
To, co decyduje o ocenie firmy reklamowej przez klienta, w dużej mierze zależy od niego samego. Dla Macieja Szczechury, członka zarządu odpowiedzialnego za marketing w Getin Noble Banku SA, kluczowa jest skuteczność realizowanych działań reklamowych. - Poza tym, kiedy szukam agencji lub domu mediowego, zasięgam opinii u innych kolegów. Zwracam uwagę, czy firma reklamowa jest mocna w strategii. Dla banku bowiem ważna jest nie tyle oryginalna kreacja - to się liczy w przypadku marek lifestylowych - co spójna, obliczona na lata strategia, na której opiera się jego komunikacja - wyjaśnia Szczechura.
Niektórzy klienci oczekują, że agencja lub dom mediowy będzie doskonale znać specyfikę ich branży. Inni nie wymagają w tym zakresie zbyt wiele - wolą, by firma była otwarta na poznawanie tej specyfiki już w trakcie współpracy. - Doceniam, gdy agencja nie tylko odpowiada na nasze briefy, ale jest partnerem - mówi Wojciech Pronobis, dyrektor zarządzający ds. strategii marketingowej Grupy PZU. - Z naszą wspólnie wypracowujemy komunikację marketingową podczas warsztatów. Kiedy znamy już nasze możliwości budżetowe na dany rok, analizujemy działania konkurencji, zastanawiamy się nad pomysłami dotyczącymi oferty i tak dalej - opowiada Pronobis.
Podczas przetargu jest czujny, gdy agencja próbuje kwestionować to, co robiła jej poprzedniczka. Wszak nie zawsze trzeba wszystko zarzucać i zaczynać od nowa. Podobnie sądzi Piotr Jakubowski, naczelnik wydziału reklamy i zarządzania marką mBanku: - Agencja reklamowa jest przede wszystkim odpowiedzialna za szkielet strategii komunikacji oraz jej egzekucję w poszczególnych kampaniach i innych działaniach marketingowych - uważa. - Nie jestem przekonany, czy ma kompetencje do analizowania działań konkurencji. Jako klient znający swoją kategorię biznesową znacznie lepiej jestem w stanie usytuować komunikację konkurencji w kontekście biznesowym, co na ogół ma kluczowe znaczenie - tłumaczy. I dodaje: - Ważne jest, by agencja potrafiła dostosować się do oczekiwań i potrzeb klienta, a nie oczekiwała, że to klient będzie dostosowywał się do jej stylu pracy, co niestety czasem ma miejsce - ubolewa.
Nie ma firmy od wszystkiego Różne są też oczekiwania klientów co do zakresu oferowanych przez firmy usług. Jakubowski uważa np., że w praktyce wygodniejsza jest współpraca z agencją, która łączy kompetencje np. w mediach tradycyjnych i interaktywnych, gdyż zapewnia to spójność komunikacji i zmniejsza liczbę podmiotów pracujących nad kampanią. Podobnie myślał Wojciech Pronobis z PZU, aż do pewnego przetargu. - Przy wyborze agencji wierzyliśmy, że agencja reklamowa może dostarczać kompleksową komunikację, bo należy do grupy, którą tworzą także agencja PR i interaktywna. W trakcie współpracy okazało się jednak, że był problem z przepływem informacji z agencji reklamowej do agencji PR, zadaniom nie podołała struktura interaktywna - opowiada. W rezultacie PZU zleca różne projekty wyspecjalizowanym podmiotom, choć zdarza się, że agencja reklamowa sugeruje jakieś rozwiązanie w Internecie, a dom mediowy doradza w przypadku strategii marki.
Podmiotów, które zapewniają, że znają się na wszystkim, obawia się też Tomasz Kanton z KP. Zbyt często bowiem okazuje się, że mają one wielkie aspiracje, ale nikłe doświadczenie i znikomą wiedzę. - Kompleksowa agencja reklamowa nie istnieje. Firmy, które przekonują nas o kompleksowości oferowanych przez siebie usług, nie wzbudzają zaufania, gdyż częstokroć nie posiadają specjalistycznej wiedzy i bezcennego doświadczenia z bardzo wąskich pól, na których operuje marketing - podkreśla Kanton. - Często zdarza się, że oferty składane przez agencje są na wyrost, na przykład w referencjach pojawiają się stwierdzenia sugerujące, że dany podmiot w całości realizował daną kampanię. W rzeczywistości zaś realizował jedynie jej część.
Dlatego wielu klientów zatrudnia różne podmioty do różnych zadań. Awtakiej sytuacji ważne staje się, by pracujące dla jednego klienta podmioty umiały ze sobą współpracować. - Skuteczna kampania musi obejmować wszystkie punkty styku z potencjalnym klientem - podkreśla Piotr Jakubowski z mBanku.
Patenty na klienta Jak widać, klienci mają różnorodne i nierzadko bardzo wysokie wymagania. Jak im sprostać? W GPD stawia się na zespół i jego kompetencje: - Zarówno w obszarze strategii, kreacji, jak i obsługi klienta, w którym pracuje ponad 20 osób ze stuosobowego zespołu - podkreśla Krzysztof Justynowicz. - A poza tym: praca zgodnie z założeniami, w terminie i w ramach budżetu - to wszystko, czego oczekuje klient. A my staramy się temu sprostać. Może to trywialne, ale działa - podsumowuje.
Inny „sposób na klienta" przedstawia Artur Lalewicz, client service director w Hand Madę: - Staramy się robić to, na czym się znamy. Pracując w myśl idei „together", wychodzimy z założenia, że inspirujące rozwiązania strategiczne to klucz do przygotowania dobrych kreacji z zakresu ATL, BTL czy interactive. Na tym się skupiamy przy przygotowaniu komunikacji dla brandów naszych klientów. Później pozostaje już tylko realizacja i wybór sprawdzonych, godnych zaufania partnerów, którzy pomogą nam w realizacji projektów na odpowiednim poziomie - dodaje.
Z kolei w Brain Juice Group stworzono wysoko wyspecjalizowane jednostki zajmujące się m.in. marketingiem w wyszukiwarkach, social media, Web PR itd. - Każda z nich jest organizmem samowystarczalnym, dążącym do bycia liderem w swojej dziedzinie, natomiast klient ma możliwość skorzystania z synergii tych wszystkich działań i podmiotów. Miksowaniem tych usług i rozwiązań zajmuje się zespół wewnątrz firmy. Staramy się dać klientowi pewność, że otrzyma usługi najwyższej jakości - mówi Sławomir Ziętarski, dyrektor operacyjny Brain Juice.
Magdalena Łukasiuk
K2 INTERNET - Monitoring mediówTytu³ gazety: PRESS (Dodatek 2)
Data wydania: 2010-12-01Czêstotliwo¶æ: miesiêcznik
Nak³ad: 8290Rodzaj: media
top related