kurier gostynia nr 39
DESCRIPTION
Kurier Gostynia nr 39TRANSCRIPT
Nr 8(39)9 Kwietnia 2009r.
Dwutygodnik
R E K L A M A
ISSN 1899-3613
R E K L A M A
www.kurier-gostynia.pl
Kalendarzyk
R E K L A M A
BodzewoSklep Spożywczo-PrzemysłowyM. BrylBodzewo 30Borek Wlkp.Sklep WielobranżowyRyszard BujakUl. Rynek 23Sklep Spożywczo-PrzemysłowyKrystyna JędryczkaUl. Zdzieska 2DusinaSklep SpożywczyJacek ŁuczakDusina 8aGostyńLotto Trafi kaul. Górna 26Pon.-sob. 7-21, niedz. 10-15Lotto Trafi kaul. Przy Dworcu 1(naprzeciwko dworca PKS)Lotto Trafi kaul. Łokietka 1Chata PolskaUl. Nad Kanią 161Piekarnia Ciastkarnia D&P CiążyńscyUl. 1 Maja 11Sklep AnkaUl. Wrocławska 14Sklep Spożywczy KAJAUl. Poznańska 9Sklep DelikatesyUl. Górna 21Sklep Spożywczy VIOLAUl. Wrocławska 187Sklep ŻabkaUl. RynekZakład Piekarniczo-CukierniczyMarian KurasiakUl. 1 Maja 17Sklep Warzywny (Dawny HIT)Ul. Powstańców Wlkp.Gostyń StarySklep Spożywczo-PrzemysłowyIrena DudkaGostyń Stary 8aGrabonógLIDPOLPiotr Kamiński
Grabonóg 5KrobiaSupermarket DINOUl. Poniecka 14DelikatesyW.K.T. JankowiakUl. Rynek 2Market EKO ul. Rynek 16PępowoSklep DelikatesyMarian KaczmarekUl. Powstańców Wlkp. 26aSuper-Market DINOUl. Bojanowskiego 1Sklep BazarWiesław MuszyńskiUl. Powstańców Wlkp.12PiaskiStacja PaliwAndrzej Gorwa, Marian MajsnerowskiUl. Warszawska 63Sklep Spożywczy Artur CiszewiczUl. Grunwaldzka 22aSklep SpożywczyWiesław DudaUl. Warszawska 1PogorzelaSklep Spożywczy SEZAMUl. Rynek 37Sklep SpożywczyAndrzej SierszulskiUl. Krobska 13Super-Market DINOUl. GostyńskaUl. Armii PoznańPoniecSuper-Market DINOUl. Rynek 26Sklep JedynkaUl. Śliwińskiego 11PudliszkiSklep SamoobsługowyAniela NowackaUl. Fabryczna 1RokosowoSklep SpożywczyWojciech DopierałaRokosowo 46
Gostyń: „Charon” 0-65 572 08 36, „Feniks” 0-65 575 17 90, „Hades” 0-65 572 34 69 Piaski: „Feniks” 0-65 571 93 31
GostyńSPZOZ Tel. 0-65 572 67 00PoniecSPZOZ w GostyniuOddział dla Przewlekle ChorychTel. 0-65 573 15 44
GostyńPrzy Dworcu 0-65 572 05 49Radio Taxi 0-65 572 25 58
GostyńW. PtakTel. 0-65 572 25 58 0-65 572 05 63Cz. Puślecki Tel. 0-65 572 54 95
Gostyń„Apteka-Anna Kalisoras”ul. Witosa 13Pon-niedz. 8-22Tel. 0-65 572 33 34„Hygieja”ul. Łącznikowa 1Pon-pt. 8-20, sob. 8-13Tel. 0-65 572 32 99„Medica”ul. Mostowa 2apon-pt. 8-20, sob. 9-13niedz. 13-17Tel. 0-65 575 15 94„Remedium”ul. Górna 22pon.-pt. 10-18Tel. O-65 572 13 70„Rom-Farm”ul. Łokietka 2pon-pt. 9-20, sob. 9-14 i 16-19 niedz. 17-19Tel. 0-65 572 02 89„Salus”ul. Olejniczaka 7apon.-pt. 8-20, sob. 8-13Tel. 0-65 572 01 73„Słoneczna” ul. Powstańców Wlkp. 45pon.-pt. 8-19, sob. 8-13Tel. 0-65 572 55 55
„Starogostyńska”ul. Starogostyńska 9 pon.-pt. 8-19.30Tel. 0-65 572 23 93„„Św. Łukasza”ul. Graniczna 6epon.-pt. 8-20, sob. 8-14Tel. 0-65 572 33 50„W Rynku”ul. Rynek 18pon.-pt 9-17, sob. 9-13Tel. 0-65 572 02 18 Borek Wlkp.„Apteki – A.Kalisoras sp.z o.o.”ul. Rynek 14pon.-pt. 8-19, sob. 8-13Tel. 0-65 571 65 45Krobia„Amaranthus” ul. Powst. Wlkp. 134Pon.-pt. 9-17, sob.9-13Tel. 0-65 573 86 21„Apteka”ul. Powst. Wlkp. 28pon.-pt 9-18, sob 9-12Tel. 0-65 573 85 68Pudliszki„Apteki-A. Kalisoras sp. z o.o.”ul. Fabryczna 2
pon.-pt 9-17, sob. 9-13Tel. 0-65 573 87 99Pępowo„Calamus”ul. Orłonia 1apon.-pt. 8-18, sob. 9-13Tel. 0-65 574 11 66Piaskiul. Leśnapon.-pt. 8-18Tel. 0-65 572 76 26 „Medica”ul. Warszawska pon.-pt. 8-19, sob.9-12Tel. 0-65 571 91 05Pogorzela„Św. Ducha”ul. Rynek 6pon.- pt. 8-18, sob. 8-12Tel. 0-65 573 48 50„Św. Jadwigi”ul. Kotkowiaka 5pon.-pt. 8-16, sob. 8-12Tel. 0-65 573 47 34Poniec„Apteki-A. Kalisoras sp. z o.o.”ul. Dworcowa 2bpon.-pt. 8.30-18, sob. 8.30-13Tel. 0-65 573 15 34
Repertuar kina „Pod kopułą” na Kwiecień 2009
Hit na DVD
Ważne telefony
1. „Kochaj i tańcz” – obycz. muzyczny, Polska, 123 min (15 l.) 3 – 8.04 godz. 17.00,
20.00
2. „Włatcy móch. Ćmoki, Czopki i Mondzioły” – anim. komedia, prod. polskiej,
97 min (12 l.) 13 -15.04. godz. 18.00
3. „Wyznania zakupoholiczki” – komedia, romans, prod. USA, 101 min (15 l.)
13 -15.04. godz. 20.00
4. „Jagodowa miłość” – dramat, romans, prod. Honkong, Chiny, Francja, 93 min
(15 l.) 17 – 20.04. godz. 18.00
„Quantum of Solace” obsada: Daniel Craig, Olga Kurylenko, Gemma Arterton, Mathieu Amalric
Bond i M, próbują dociec, jaka organizacja stoi za szantażowaniem Vesper. Podczas przesłu-chań Mr. White’a wychodzi na jaw, że to potężna, działająca na całym świecie organizacja,
której celem jest przejęcie kontroli nad strategicznymi dla globalnej gospodarki surowcami. W pogoni za nią Bond rusza na Haiti, gdzie nie tylko trafi a na trop złoczyńców, ale i poznaje równie piękną, co bezwzględną Camille, która również ma do wyrównania kilka rachunków
Wypożyczalnia DVD ul. Wrocławska 258 Zaprasza od pon do pt 15 – 20, sobota 13 – 19
Policja 997(0-65) 575 82 00 Straż miejska (0-65) 575 21 64
0 507 154 706
Straż pożarna 998(0-65) 572 95 30
Pogotowie energetyczne
991(0-65) 572 00 26
Pogotowie ratunkowe
999(0-65) 572 04 71
Pogotowie gazowe
992(0-65) 572 12 18
Numer alarmowy 112 Pogotowie
ciepłownicze 993Policyjny
telefon zaufania (0-65) 572 78 64 Pogotowie wodno-kanalizacyjne 994
CENY SKUPU ŻYWCA (cena podana w PLN, za kilogram żywej wagi (netto))
Powiat gostyński Termin płatności
Cena08.04.2009
Skup żywca J. Makowski, Podrzecze, tel. 609 184 799
14 dni 4,70
Skup i sprzedaż żywca K.Kulczak, Brzezie, tel. (0-65) 572 77 43, 502 745 490
14 dni 4,70
Skup. Sprzedaż. Rzeźnictwo. E. Biskup, Borek Wlkp., tel. (0-65) 571 66 40
14 dni 4,60
Rzeźnia „Mróz” Sp. z o.o. Borzęciczki, tel. (0-62) 721-69-76
14 dni -
Firma „Gunia” E.Gunia, Brzezie, tel. (0-65) 572 29 54 14 dni 4,70(maciory 3,50)
PPHU MIR - ZEN, Pępowo, tel. 697 603 001 14 dni -
CENY PALIW na stacjach benzynowych, 08.04.2009
Stacja E95 E98 ON LPG
Stacja Paliw Sp.j. M. Majsnerowski, A. GorwaPiaski, ul. Warszawska 63, tel. 065 572 71 46
3,88 4,04 3,63 1,72
Stacja Paliw BLISKA, Pogorzela,ul. Armii Poznań 2, tel. 065 573 46 09
3,93 4,00 3,62 1,77
Stacja Paliw BLISKA, Krobia,ul. Poznańska 40, tel. 065 571 11 67
3,87 3,97 3,49 1,65
PKN Orlen S.A., Poniec,ul. Rydzyńska 1, tel. 065 573 11 43
3,92 3,96 3,48 -
„Eko-Lux” Sp.j. P.P.H.U. Gostyń, ul. Lipowa 1 A, tel. 065 572 00 64
3,89 4,05 3,64 1,73
Stacja Paliw BLISKA ,Gostyń, pl. Marcinkowskiego, tel. 065 572 00 94
3,92 4,02 3,63 -
PKS Leszno Sp. z o.o. Stacja PaliwGostyń, ul. Polna 61 a, tel. 065 575 31 32
3,92 - 3,65 1,68
MIR-ZEN Pępowo ul. PKP 9, tel. 065 573 63 20
- - 3,50 -
Lotos. Stacja paliw. Markowski Gostyń, ul. Wrocławska 154, tel. 065 572 35 36
3,92 4,02 3,67 1,67
Markowski Stanisław. Stacja paliw, Gostyń, ul. Starogostyńska 7, tel. 065 572 34 86
3,92 4,02 3,67 1,67
Petropol. Stacja paliw. Markowski StanisławDusina – Gostyń, tel. 065 575 15 05
3,92 4,02 3,67 1,67
Apteki
Szpitale TAXI Pomoc drogowa
Usługi pogrzebowe
Tutaj znajdziesz Kuriera
Informator
Planowane wyłączenia prądu
Jak informuje koncern energetyczny ENEA S.A., w najbliższym czasie planowane są następujące przerwy w dostawie energii elektrycznej na terenie naszej gminy:• w czwartek, 16 kwietnia 2009 r. w godz. 07:00 ÷ 16:00 Gostyń ul. Podgórna 1-4, 6, ul. Wrocławska 27-33, 235-254, biblioteka, przedszkole, kościół, starostwo powiatoweUwaga! Określenia instytucji i obiektów oraz adresy podaje-my wg oryginalnego komunikatu ENEA S.A.
www.kurier-gostynia.pl
R E K L A M A
R E K L A M A
-Dobrze, że były i obecny rząd współpracuje w tej dziedzinie- powiedział poseł Zbigniew Ziemniak podczas otwarcia kolejnego placu gry dla młodzieży. Tym razem na ulicy Lipowej.
- 10 lat temu ówczesny dyrektor
przyprowadził mnie w to miej-
sce. Tu były łąki. Ale on miał
marzenie że tu kiedyś powsta-
nie boisko- kontynuował swoje
przemówienie. Na otwarciu boi-
ska na ul. Lipowej zjawili się też
inni parlamentarzyści: senator
Małgorzata Adamczak oraz po-
słowie: Jan Dziedziczak, Wiesław
Szczepański i Jarosław Urbański.
Uroczystego przecięcia wstęgi
dokonali: senator Małgorzata
Adamczak, Karol Antkowiak,
Dyrektor Oddziału Klienta Kor-
poracyjnego PZU Życie S.A. w
Poznaniu, Przewodniczący Rady
Miejskiej Grzegorz Skorupski,
Burmistrz Jerzy Woźniakow-
ski oraz – w imieniu uczniów
– Adrianna Hechmann. Wsyst-
ko odbyło się o godzinie 12 w
miniony poniedziałek. Poświę-
cenia obiektu dokonał ks. Artur
Przybył. Po przemówieniu bur-
mistrza, który podziękował za
wkład pracy włożony w powsta-
nie boiska, nastąpił pokaz gimna-
zjalistów. Na koniec gostyńskie
gimnazja rozegrały mecz piłki
nożnej. Wynik rywalizacji: 2:2.
Obiekt powstał w ramach
projektu „Blisko boisko”. Jego
koszt to ponad 600 tysięcy zło-
tych. Połowa środków na ten
cel została przeznaczona z
gminnej kasy. Reszta pocho-
dzi z dofinansowania z: PZU
Życie , PZU S.A. oraz Fundu-
szu Rozwoju Kultury Fizycz-
nej Ministerstwa Sportu. (asa)
Pełną galerię z otwarcia znajdziesz
na stronie: www.strefagostyn.pl
Skąd pochodzi zwyczaj oblewania się wodą? Co ma wspólnego z okupem? Wielkanocny poniedziałek,
nazywany też lanym poniedział-
kiem lub mokrym poniedział-
kiem, dniem świętego lejka,
oblewanką, polewanką, dyngu-
sem, śmigusem-dyngusem to
dzień powszechnego polewania
się wodą. Obrzęd ten należy do
najbardziej znanych zwyczajów
świątecznych, utrzymujących
się do czasów współczesnych.
Popularny w okresie świątecz-
nym dyngus ma zapewne bardzo
stare tradycje w obyczajowości
polskiej. Pierwsze wzmianki o
dyngusie, czyli wzajemnym po-
lewaniu się wodą w Święta Wiel-
kanocne oraz o upominaniu
się przy tej okazji o datki, czyli
okup (wykup), spotykamy w
XV-wiecznych ustawach synodu
diecezji poznańskiej. Stwierdza
się tam m. in. :,,Zabraniajcie,
aby w drugie i trzecie święto
wielkanocne mężczyźni kobiet a
kobiety mężczyzn nie ważyli się
napastować o jaja i inne podarki,
co pospolicie się nazywa dygo-
wać(…) ani do wody ciągnąć, bo
swawole i dręczenie takie nie od-
bywają się bez grzechu śmiertel-
nego i obrazy imienia Boskiego”.
Zdaniem etnologów, popularny
do czasów współczesnych zwy-
czaj oblewania wodą, nazywa-
ny śmigusem-dyngusem, mógł
oznaczać pierwotnie dwa różne
obrzędy ludowe, obchodzone
w tym samym czasie. Jednym z
nich było polewanie wodą, dru-
gim zaś składanie obrzędowego
daru, czyli wykupu zwanego
dyngusem. Pierwotne znaczenie
słowa dyngus byłoby zatem ,,ob-
rzędowy dar, wykup”, dyngowa-
nie zaś to ,,domaganie się tego
daru, wykupu”. (za: ,,Wielkanoc
w polskiej kulturze’’) (E.M.-K.)
www.kurier-gostynia.pl
Rowerzysta na baniW dniu 3 kwietnia o godzinie 20:30 w Bruczkowie, gmina Bo-rek Wlkp., miejscowi dzielnicowi zatrzymali nietrzeźwego, 47-let-niego Krzysztofa B., mieszkańca powiatu gostyńskiego, który kie-rował rowerem. W wydychanym przez niego powietrzu stwier-dzono zawartość 0,90 mg/l alko-holu (około 1,90 promila).
W Tico na gazieW dniu 7 kwietnia o godzinie 1:18 w Piaskach Wlkp. na ul. Poznańskiej, policjanci gostyń-skiej drogówki zatrzymali nie-trzeźwego, 40-letniego Rafała S., mieszkańca Gostynia, który kie-rował samochodem osobowym marki Deawoo Tico. W wydy-chanym przez niego powietrzu stwierdzono zawartość 0,62 mg/l alkoholu (około 1,31 promila).
Z kroniki kryminalnej
A to było tak…Komenda Powiatowa Państwo-wej Straży Pożarnej w Gostyniu przesyła informację dotyczącą zaistniałych na terenie powiatu gostyńskiego zdarzeń w okresie 30.03. 2009 do 05.04.2009r.Ogółem na terenie powiatu za-notowano 10 zdarzeń w tym 8 miejscowych zagrożeń i 2 poża-ry. W działaniach ratowniczych łącznie udział brało 1 zastęp straży z KP PSP Gostyń w obsa-dzie 2 strażaków oraz 13 zastę-pów straży z OSP w obsadzie 63 strażaków.
Ursus vs. Skoda30.03 w Borku zastęp straży OSP Borek usuwał skutki kolizji dro-gowej samochodu osobowego Skoda Octavia z ciągnikiem rol-niczym Ursus.
Się złamał
Tego samego dnia w Siemowie gm. Gostyń zastęp straży OSP Kosowo usuwał złamany konar drzewa z jezdni.
Pochylone nad drogą31.03 w Rokosowie gm. Poniec
zastępy straży z KP PSP Gostyń oraz OSP Poniec usuwały po-chylone drzewo nad drogą.
Ktokolwiek widział…Również 31.03 w okolicach miejscowości Daleszyn gm. Go-styń zastępy straży OSP Kosowo, OSP Daleszyn i OSP Kunowo prowadziły poszukiwania zagi-nionej kobiety.
Nie wybuchłTego samego dnia w Borku przy ul. Konopnickiej zastęp straży OSP Borek zabezpieczał miejsce,
w którym odnaleziono niewy-pał.
Zapalona trawka01.04 w Strumianach gm. Borek zastęp straży OSP Borek gasił pożar suchej trawy na rowie.
Zaglądało do kościoła03.04 w Zalesiu gm. Borek za-stęp straży OSP Karolew usuwał pochylone drzewo przy kościele.
Kopali w piłkę04.04 w Piaskach przy ulicy
Dworcowej zastęp OSP Piaski zabezpieczał mecz piłkarski
Mercedes bęc
Również 04.04 na trasie Siedlec- Bodzewko gm. Pępowo 2 zastę-py straży OSP Pępowo usuwały skutki kolizji drogowej, w której udział brał samochód osobowy Mercedes C
Trawiasto 05.04 w Zalesiu gm. Borek za-stęp straży OSP Zalesie gasił po-żar suchej trawy na rowie.
Dane otrzymane od KP PSP w Gostyniu
Działania straży pożarnej
1.04.09r. Kilka godzin trwały poszukiwania 29-letniej mieszkanki Daleszyna. Kobieta praw-dopodobnie chciała popełnić samobójstwo, przecinając sobie przedramiona. Blisko 30-tu po-licjantów i pies policyjny szukało niedoszłej samobójczyni, która ukryła się w lesie.Rodzice 29-letniej Lidii D. oko-
ło godziny 11:00 zauważyli za-
krwawioną córkę i natychmiast
wezwali pogotowie. Kobieta na
widok karetki uciekła z domu
w stronę pobliskiego lasu.
Do poszukiwań zaangażo-
wano 30-tu policjantów i psa
służbowego. Przez prawie trzy
godziny funkcjonariusze prze-
czesywali pola, pobliskie lasy
i mokradła. Liczyła się każda
minuta gdyż istniało uzasad-
nione przypuszczenie, że Li-
dia D. może się wykrwawić.
Około 14:30 grupa poszukiwaw-
cza natknęła się na poszukiwa-
ną, około 2,5 km od jej miejsca
zamieszkania. Na widok idących
w jej stronę policjantów, zdespe-
rowana kobieta podjęła kolejną
próbę ucieczki. Została złapana
przez funkcjonariuszy i zawie-
ziona do dom, gdzie czekali już
na nią bliscy i służby medyczne.
Tekst i foto pochodzą od KPP w Gostyniu
06.04.09 r. W Gostyniu odbył się Turniej Wiedzy o Bezpieczeństwie w Ruchu Drogowym. Uczestniczyli w nim uczniowie szkół podstawowych, gimnazjal-nych i średnich. Po kilku godzinach rywalizacji wyłoniono zwycięskie druży-ny, które będą reprezentować nasz powiat w majowych zawodach na szczeblu wojewódzkim.Do turniej przystąpiły 24 szkoły
z powiatu gostyńskiego. Każda
z drużyn liczyła trzech zawod-
ników. Zawody były podzielone
na dwa etapy, część teoretyczną
gdzie uczestnicy rozwiązywali
testy z zakresu ruchu drogowego
i praktyczną, w której zawodni-
cy wykazali się umiejętnościami
na specjalnie przygotowanym
torze przeszkód. Uczniowie
podstawówek i gimnazjów po-
konywali go na rowerze, na-
tomiast zawodnicy reprezen-
tujący szkoły średnie, mogli
sprawdzić swoje umiejętności
na torze do jazdy samochodem.
Głównym celem takich imprez
jest popularyzowanie zasad
bezpiecznej jazdy i przepisów
ruchu drogowego, jak również
kształtowanie nawyków właści-
wego zachowania się na drodze.
Turniej został zorganizowany
przez Wydział Ruchu Drogowego
Komendy Powiatowej Policji w
Gostyniu wspólnie z firmą ATC
Karczmarek. Zwycięskie druży-
ny i zawodnicy, którzy osiągnęli
najlepsze wyniki w swoich kate-
goriach wiekowych, otrzymali
puchary i nagrody rzeczowe.
Tekst i foto pochodzą od KPP w Gostyniu
www.kurier-gostynia.pl
R E K L A M A
R E K L A M A
„Pisanki i kraszanki wiosenne malowanki”- spektakl o takim tytule obejrzały dzieci w miniony wtorek. Aktorzy wystąpili na deskach GOK Hutnik.
Sztuka Teatru Banasiów z War-
szawy zgromadziła ponad 600
dzieci. Spektakl ukazywał pery-
petie Pani Ziemi, szukającej wy-
bawienia przed Zimą. Na scenie
pojawiła się też Marzanna, Zając
i Wiosna. Wszystko w reżyserii
Wojciecha Banasia do muzyki
Aleksandra Musiałkowskiego.
Cel sztuki? Zaznajomienie naj-
młodszych z tematyką wiosenną
i świąteczną. (asa/ foto GOK)
Problem ten wywołał dyskusję na ostatniej sesji Rady Miejskiej. Dziś wracamy do tematu- pytamy, na czym polega konflikt wokół Funduszu Poręczeń Kredytowych? Przypomnijmy, na ostatniej se-
sji radni nie zgodzili się na prze-
kazanie na rzecz FPK kolejnych
250 tysięcy złotych. Prezes Aneta
Karkosz tak mówi nam o kon-
sekwencjach tej decyzji: -Brak
zgody rajców może oznaczać za-
blokowanie możliwości wniosko-
wania o środki unijne w kwocie
ok. 10-20 mln. zł spowodowane
brakiem wkładu własnego do
projektów, uniemożliwienie po-
zyskania 1 mln. zł. z Banku Go-
spodarstwa Krajowego oraz brak
możliwości poręczycielskich fun-
duszu. Dodaje jednak: - Ale jak to
mówią nadzieja umiera ostatnia,
więc liczę na to, że radni i włoda-
rze innych samorządów wykażą
się w tym zakresie dobrą wolą.
Oprócz prezes Karkosz we
władzach spółki z terenu gmi-
ny zasiadają: Włodzimierz Ho-
rowski (przewodniczący Rady
Nadzorczej) oraz Janusz Dere-
szewicz i Ewa Dąbrowska- Gulcz
(Komisja kwalifikacyjna). Obaj
panowie należą do Stowarzysze-
nia Kupców Ziemi Gostyńskiej.
- Jedynym argumentem na kolej-
ne przekazanie funduszy jest chęć
zdobycia 1 mln złotych. Są to pie-
niądze dla całego stowarzyszenia,
nie dla gminy Gostyń. W fundu-
szu jest ponad trzydziestu udzia-
łowców, nie tylko Gostyń- odpo-
wiada radny Zdzisław Kamiński.
Procentowe problemy Kwestiami spornymi jest też pro-
cent udziału w funduszu gminy
Gostyń. Według szefowej FPK
gmina Gostyń posiada 700 udzia-
łów. Stanowi to 11,20 % udzia-
łów w kapitale zakładowym, w
kapitale poręczeniowym jest to
7,60%. 31 marca na Nadzwy-
czajnym Zgromadzeniu Wspól-
ników Fundusz podwyższał ka-
pitał zakładowy, a gmina Gostyń
objęła dodatkowe 50 udziałów.
Radni przeciwni dofinansowaniu
argumentują, że Aneta Karkosz
celowo pomija fakt, że fundusz
poręczeń składa się z dwóch czę-
ści. Jedną stanowią środki pocho-
dzące z gmin, drugą pieniądze z
Banku Gospodarstwa Krajowe-
go. A skoro drugi podmiot nie
korzysta z poręczeń- procenty
wkładu poszczególnych gmin nie
powinny uwzględniać środków z
banku. –Tym sposobem Gostyń
ma udziały na poziomie 20%-
argumentuje jeden z radnych.
Biedny Kościan Na sesji radni zauważyli, że gmi-
na Gostyń posiadając udziały w
wysokości 750 tysięcy uzyskała
w 2008 roku poręczenia na kwotę
2,2 mln. Inny udziałowiec - mia-
sto Kościan w tym samym czasie
uzyskało poręczeń na 1,6 mln
przy udziałach tylko 10 tysięcy
zł. Zwolennicy dofinansowania
funduszu nie przyjmowali jednak
tego faktu do wiadomości. Jerzy
Kulak powiedział, że mieszkańcy
Gostynia, mogą przecież również
dojeżdżać do pracy do Kościa-
na, a Piotr Radojewski tłumaczył
nikłe udziały tego miasta, jego
trudną sytuacją finansowa, którą
Gostyń, jako bogatsza gmina, po-
winien wesprzeć. Tym sposobem
musielibyśmy finansować wszyst-
kie fundusze w Polsce- odpiera
argument Zdzisław Kamiński.
- Gmina Kościan jest udziałowcem
Funduszu od ubiegłego roku i w
kapitale zakładowym posiada 50
udziałów na kwotę 50 tys. zł., przy
czym liczba udzielonych porę-
czeń dla przedsiębiorców z gminy
Kościan to 18 poręczeń na łączną
kwotę 1,3 mln zł. Tak więc nie-
porównywalnie mniej niż w Gmi-
nie Gostyń ( 183 poręczenia- na
łączną kwotę prawie 8,5 mln. zł).
Pragnę przypomnieć również, że
Gmina Gostyń w pierwszym roku
objęła niewiele więcej udziałów
niż obecnie Gmina Kościan- wy-
jaśnia natomiast Aneta Karkosz. I
tu pojawia się kolejna wątpliwość-
czy procent poręczeń powinien
być równy procentowi wkładu.
- Nie licytujmy się ile dały inne
gminy, patrzmy, ile na tym zyskali
nasi przedsiębiorcy. My sami do-
chodziliśmy do kapitału 700 tys.
przez 8 lat ( średnio 87,5 tys. rocz-
nie) . Dajmy szansę również in-
nym bo tylko przy takim działaniu
jesteśmy w stanie stworzyć dobrą,
silną instytucję- dodaje prezes.
Jak już wspomnieliśmy według
części radnych prezes Karkosz
manipuluje danymi. Kamiński
podkreśla, że gmina Gostyń po-
siada nie 11,12%, ale ponad 20
% udziałów złożonych przez sa-
morządy, co daje ponad 5% „za-
pasu”. -To chyba dobrze, że jest
tak duże zainteresowanie przed-
siębiorców, gorzej byłoby gdy-
byśmy posiadali środki a zainte-
resowanie poręczeniami byłoby
znikome- mówi szefowa FPK.
-Pojawia się jedna wątpliwość,
czy inwestując w fundusz, nie po-
maga się innym gminom, zamiast
zwalczać kryzys na własnym po-
dwórku- mówi jeden z radnych.
-Wydatkowanie kilkuset tysięcy
złotych na np. roboty interwen-
cyjne, miałoby bardziej odczuwal-
ny pozytywny skutek, szczególnie
dla środowisk najbardziej potrze-
bujących dziś pomocy-dodaje.
Potrzebny? Czy Fundusz powinien istnieć?
Nikt nie ma wątpliwości, że tak.
– Generalnie fundusz jest po-
trzebny. Wniosek pani prezes był
jednak mało klarowny, a wkład
źle liczony- podsumowuje Zdzi-
sław Kamiński. - Fundusz może
zabezpieczyć do 70 % kredytu nie
więcej jednak niż 450 tys. na rzecz
jednego przedsiębiorcy a w kon-
sorcjum z funduszem poznańskim
80% kredytu nie więcej niż 1 mln.
zł- zaznacza Aneta Karkos. (asa)
www.kurier-gostynia.pl
R E K L A M A
XIV Wystawa Wielkanocna w Chumiętkach zgromadziła 300 widzów
Jej tematem przewodnim była wiosna i zbliżająca się Wielkanoc. Wystawę w Domu Pomocy Społecznej w Chumiętkach będzie moż-na oglądać do 25 kwietnia. Udział w ekspozycji wzię-
li podopieczni 27 placówek z
województw: wielkopolskiego,
lubelskiego i dolnośląskiego. W
sumie zaprezentowano około
500 prac wykonanych przez oso-
by niepełnosprawne oraz dzieci.
Zatem swoją twórczość poka-
zali podopieczni: Stowarzysze-
nia „Nie Sami”, Koła Polskiego
Związku Emerytów, Rencistów
i Inwalidów w Pudliszkach, Klu-
bu Seniora „Złota Jesień” w Kro-
bi, Domu Dziennego Pobytu w
Gostyniu, Domów Pomocy Spo-
łecznej w Lesznie, Mościszkach,
Pakówce, Chwałkowie, Osieku,
Zimnowodzie, Rogowie, Basz-
kowie, Chumiętkach, Psarach,
Środowiskowych Domów Sa-
mopomocy w Gostyniu i Chwał-
kowie, Warsztatów Terapii Zaję-
ciowej w Piaskach, Przedszkoli
Samorządowych w Pudliszkach
i Krobi, Oddziału Przedszkol-
nego w Ciołkowie, Zespołów
Szkół Szkoła Podstawowa i Gim-
nazjum w Krobi, Starej Kro-
bi, Żytowiecku, Pudliszkach,
Szkół Podstawowych w Cioł-
kowie, Chwałkowie, Nieparcie.
Prace zostały wkomponowane
w zagrodę wiejską i dekoracje.
Wystawę będzie można oglądać
do 25 kwietnia. (asa/foto PCPR)
Święconka to nie tylko tradycja, w każdym przysmaku ukryty jest symbol... Błogosławieństwo pokarmów,
zwane powszechnie święcon-
ką lub święconym, szczyci się
znacznie dłuższym rodowo-
dem. Początki tego chrześci-
jańskiego obrzędu sięgają VIII
wieku, w Polsce zaś pierwsze
jego praktyki odnotowano w
XIV stuleciu. Najpierw święco-
no tylko pieczonego baranka, a
więc chlebową figurkę o posta-
ci baranka. Potem dodawano
kolejno ser, masło, ryby, olej,
pokarmy mięsne, ciasto i wino.
Na końcu święcony kosz został
uzupełniony jajkiem i pozosta-
łymi pokarmami, które obecnie
weszły do kanonu święconki.
Dzisiaj w koszykach niesionych
do poświęcenia znaleźć można
niemal wszystko, byle było dużo
i kolorowo. Warto pamiętać, że
dobór potraw w koszyku nigdy
nie był przypadkowy. Od wie-
ków każdy Boży dar symbolizo-
wał co innego, uznanego przez
ludową jak i chrześcijańską
tradycję. Zestaw tych darów się
zmieniał, ograniczano ich ilość,
aż pozostało tylko sześć, by osta-
tecznie powiększyć do siedmiu.
Ten zestaw, przyjęty w okresie
wczesnego romantyzmu, obo-
wiązuje do dziś. Potraw w koszy-
ku może być więcej, ale tych sie-
dem powinno się w nim znaleźć
przede wszystkim. Symbolizują
bowiem treść chrześcijaństwa.
Chleb
Chleb we wszystkich kulturach
ludzkości był i jest pokarmem
podstawowym, niezbędnym do
życia. Gwarantował dobrobyt i
pomyślność. Wśród chrześci-
jan zawsze był symbolem nad
symbolami – przedstawia bo-
wiem Ciało Chrystusa. Jeżeli
pieczono wiele odmian chleba,
do kosza kładziono po dużej
kromce każdego z nich. Nato-
miast koniecznie poświęcony
był cały chlebek wielkanocny
czyli paska. W tym celu spe-
cjalnie ją przecież pieczono.
Jajka
Jajko jest dowodem odradzają-
cego się życia, symbolem zwy-
cięstwa nad śmiercią. Tę sym-
bolikę rozpowszechnili w Polsce
niemieccy zakonnicy. Wywodzi
się ona z dawnego zakazu spo-
żywania jaj podczas Wielkie-
go Postu. Jajka na stół powra-
cały ponownie w Wielkanoc.
Sól
Sól to minerał życiodajny,
dawniej posiadający moc od-
straszania wszelkiego zła. Bez
soli nie ma życia. To także
oczyszczenie, samo sedno ist-
nienia i prawdy. Stąd twier-
dzenie o „soli ziemi”, jak to w
Kazaniu na Górze powiedział
Chrystus o swoich uczniach.
Wędliny
Wędlina zapewnia zdrowie i
płodność, a także dostatek, bo
przecież nie każdy mógł so-
bie pozwolić na ten szczególny
pokarm. Kiedyś był to choć-
by plaster szyneczki, a od XIX
wieku słynna polska kiełbasa.
Chrzan
Chrzan zawsze był starym lu-
dowym znamieniem wszelkiej
siły i fizycznej krzepy. Współ-
działając z innymi potrawami
zapewniał ich skuteczność.
Baba wielkanocna
Ciasto do koszyka ze święcon-
ką weszło ostatnie, jako symbol
umiejętności i doskonałości
- zapewne głównie jako popis
domowych gospodyń. Ciasto
reprezentowane było głów-
nie przez wielkanocne baby, a
jej nieudany wypiek był wiel-
ką kompromitacją. Poza tym
winien to być zawsze wypiek
własny, domowy, a nie kupio-
ny w ciastkami. Wystarczy
zwykła domowa drożdżówka.
Alicja Łatka
www.kurier-gostynia.pl
R E K L A M A
Czym byłaby Wielkanoc bez pisanek, kraszanek, sło-wem… jaj malowanych? Dziś podpowiadamy, jak je udekorować. Już jutro ubierać będziemy świą-
teczny koszyczek do święconki.
Zadbajmy jednak, by także w środ-
ku prezentował się okazale. Obok
wielkanocnych potraw włóżmy do
niego własnoręcznie udekorowa-
ne jajka. A posłużyć nam może do
tego niemal wszystko- bibuła, pió-
ra, chusteczki czy… inne skorupki.
Jednobarwne
Najprostszym sposobem na ude-
korowanie jajko to pomalowanie
wydmuszki na ulubiony kolor.
Można do tego wykorzystać farb-
ki. Pisanki można jednakże wyko-
nać z naturalnych barwników. Aby
otrzymać zielone jajko, wystarczy
je zanurzyć w wodzie, w której
wcześniej gotowano szczypiorek.
Preferujesz fiolet? Wykorzystaj w
podobny sposób płatki malwy albo
herbatki o tym smaku. Miłośnikom
rudych i brązowych pisanek pole-
camy ugotowanie jaj w wodzie po
łupinkach cebuli.
Mniam mniam
Przepis dla łasuchów: do ozdo-
bienia skorupek wykorzystaj
kolorowy lukier. Możesz zużyć
ten, który pozostał po dekoro-
waniu świątecznych wypieków.
Zwolennikom natury poleca-
my obklejenie jajek różnego ro-
dzaju pestkami: z jabłek, ziaren
maku, kaszy kuskus, czy ma-
karonu. Do przyklejenia ziare-
nek użyj kleju albo żółtka jaja.
Stylowe
Potrafisz robić na drutach lub
szydełku? Zrób swoim jajkom ku-
braczki z wełny. Pomysł modny,
wpisujące się w treny tej wios-
ny. Ozdoba będzie trwalsza- po
zbiciu skorupek, ubranka bę-
dzie można wykorzystać za rok.
Podobają Ci się zakupione świą-
teczne serwetki? Chcesz, by na
Twoim wiosennym stole wszystko
się komponowało? Z owej serwetki
oderwij wierzchnią warstwę. Jajka
posmaruj klejem (najlepiej typu Wi-
kol), a następnie serwetkę przyklej
do skorupki. Na koniec posmaruj
wszystko ponownie klejem i wysusz.
Przyklejanka
Jaja można też obkleić ptasimi
piórkami lub bibułką. Po przy-
klejeniu dekoracji, pamiętaj o
spryskaniu skorupek lakierem.
Potłuczone wydmuszki również
można wykorzystać. Pomalowa-
ne farbkami jaja posmaruj kle-
jem i przyklej na nie pokruszone
białe skorupki- efekt murowany!
O G Ł O S Z E N I E
Pogańskie obyczaje zmieszane z katolickimi, tak dawniej bywało w Wielkanoc…
Ważniejsza niż Boże Narodzenie, niż inne święta chrześcijańskie- Wielkanoc, dla Polaków zawsze była czymś szczególnym, dniem, który dawniej dodawał otuchy, że jak Chrystus, tak i Ojczyzna z martwych wstanie.Wierzbna Niedziela
Święto to, zaczynano o półno-
cy (do XVIII wieku), później
ranne rezurekcje dawały po-
czątek Niedzieli Wielkanocnej.
Początek iście ognisty. Nim lud
wszedł do świątyni rozpoczyna-
no strzelanie z armatek, petard,
strzelb i moździerzy. Kiedy koń-
czono responsorium, śpiewa-
no „Chrystus zmartwychwstan
jest”, tak pięknie, iż nawet nun-
cjusz pisywał o tym do papieża.
Msza kończyła się procesją na
cmentarz, a wierni pozdrawia-
li się słowami (przez cały okres
świąt): „Chrystus zmar-
twychwstał”, a odpowiadano
„Zmartwychwstał prawdziwie”.
Po okazałych rezurekcjach przy-
stępowano do śniadania wielka-
nocnego, podawanego ze staro-
polskim rozmachem, jak choćby
na stołach królewskich, gdzie je-
lenie serwowano z pozłacanym
porożem. Ten dzień bezdymny,
jak go zwano, był dniem, kiedy
nic nie gotowano, a zjadano przy-
gotowane wcześniej potrawy.
Niedziela palmowa, kwietna, czy
wierzbna nazwę wzięła od ró-
zeg, które robiono dla uczczenia
wjazdu Chrystusa do Jerozolimy.
Ten pogański zwyczaj (święto
wiosny zaadaptowano na potrze-
by kościoła) pieczętowano chło-
staniem się nawzajem. Palmy nie
zawierały gałązek topoli, która
jako jedyne drzewo nie prze-
jęła się narodzinami Boskiego.
Naśladując wjazd Zbawiciela
do Jerozolimy ciągnięto figu-
rę Chrystusa rzeźbioną w dę-
bowym drewnie, a obyczaj ten
zwano Dębowym Chrystusem.
Dyngus
Drugi dzień świąt, dzień świę-
tego Lejka, wywodzący się od
czasów króla Saladyna, to czas
polewania wodą innych, dla żar-
tów (jak u Bałtów i Prusów). W
obawie przed polaniem wyku-
pywano się jajkami i małdrzy-
kami, ale ci, co spali nie mieli
takich możliwości i takich ob-
lewano najczęściej w łóżku (na-
turalnie najchętniej panie, które
przytrzymywano tak długo, aż
w łóżku utworzyło się bajoro).
Dyngus był dniem, kiedy to
chłopcy polewali wodą pan-
ny, a te w odwecie, na drugi
dzień, czyli Śmigus, nie żało-
wały wody swym wybrańcom.
Rozochocone towarzystwo nosi-
ło garnkami wodę cały tydzień,
o czym mówi stare przysłowie:
„Od Wielkiejnocy do Zie-
lonych Świątek, moż-
na dać śmigus i w piątek.”
I tylko w miastach straż miej-
ska ganiła ten zwyczaj, co
prawdopodobnie po dziś
dzień umniejsza wartość tego
obyczaju w aglomeracjach.
To zmywanie brudów i chło-
stanie, jeśli jakiejś panny nie
dosięgło, było wielką obrazą
i niedocenieniem, a niosło ze
sobą obietnicę staropanieństwa.
Jak płodność pannom miał
przynieść ten obyczaj, tak i po-
lom chcieli zapewnić gospo-
darze urodzaj polewając je
wodą święconą oraz wbijając
krzyż z palm święconych w nie-
dzielę w pobrużdżone połacie.
Tradycja zmartwychwstaje
Znów odbywają się msze re-
zurekcyjne o północy, znów
grzmią strzelby i armatki (w sta-
szowskich kościołach). Wraca
zwyczaj zamieniania bram, cho-
wania wiader, wożenia kurka po
dyngusie, zwyczaj Emaus (kra-
kowskie). I dobrze. Polacy kul-
tywują tradycje. Stoły, niczym u
magnatów, gną się pod pieczy-
stym, a serdeczność i gościnność
zyskuje wymiar nadnaturalny.
On zmartwychwstał, niechaj z
martwych powstaną też tradycje
pogańskie wespół z katolickimi,
ale jakże piękne i warte pielęgno-
wania, bo to nasze dziedzictwo.
Smacznego jajka, (o którym ce-
lowo nic).
Robert Karolewicz
www.kurier-gostynia.pl
R E K L A M A
Wydaje Ci się, że problem nie
dotyczy Ciebie? Mylisz się. Ba-
dania pokazują, że Internet sta-
nowi ważną część życia dla co
trzeciego z nas. Co dziesiąty za-
czyna nie zauważać granicy po-
między światem rzeczywistym
a realnym. Warto się w okresie
świątecznym zastanowić, w któ-
rej kategorii osób się znajdujemy
i ile poświęcamy w zamian za
możliwość serfowania w sieci.
Zagrać do upadłego
Wpis z jednego z forum in-
ternetowego: „Mam 35 lat. Od
9 lat gram w sieci. Przez ten
czas zostawiła mnie dziewczy-
na, do rodziców już nie jeżdżę.
Jest tylko praca-gry, praca-
gry. A w myślach już tyko gry”.
Gry komputerowe wciągają.
Z dnia na dzień angażują coraz
bardziej. Przejście na wyższy
poziom, kolejnej planszy czy
zabicie kolejnego przeciwnika-
wszystko to powoduje, że gracz
czuje się lepszy, wartościowszy.
Większe niebezpieczeństwo od
tradycyjnych gier komputero-
wych stwarzają nowoczesne gry
sieciowe. Rozgrywane są przez
Internet pomiędzy setkami, a
czasem tysiącami internautów
jednocześnie. Wirtualna rzeczy-
wistość nie może być przerwana,
bo wydarzenia, tak samo jak w
świecie realnym, następują w
sposób ciągły. Niebezpieczeń-
stwem jest zatarcie się w świa-
domości gracza granicy między
światem realnym a wirtualnym.
Prowadzi to do ciągłego rozmy-
ślania o przebiegu gry, nawet
poza Internetem. Łatwo się w
ten sposób zatracić, zapomnieć,
słowem… zagrać do upadłego.
Poznać za wszelką cenę
Kilka lat temu Polskę obiegła
informacja: 33 letnia kobieta
straciła prawa rodzicielskie po
tym, jak, zamiast opiekować
się dzieckiem, ślęczała przed
Internetem. Gdy policja we-
szła do jej mieszkania, okaza-
ło się, że jedynym działającym
urządzeniem jest… komputer.
Okazuje się, że dziś to już nie
odosobniony problem. Wielu
Polaków po pracy siada przed
komputerem i spędza w ten
sposób cały wieczór. Czatują,
blogują, nawiązują nowe zna-
jomości- wszystko kosztem ro-
dziny i przyjaciół. Coraz częściej
doprowadza to do momentu, w
którym znajomości wirtualne
(niejednokrotnie przeniesione
do „reala”) stawia się wyżej niż
dotychczasowe zobowiązania.
Ludzie poznani w sieci okazują
się ciekawsi, bardziej błyskotli-
wi niż ci, z którymi mieszka się
pod jednym dachem. Czar czę-
sto jednak pryska, gdy interne-
towa znajomość staje się realną.
Z czego to wynika?
Trudno jest ostatecznie zdefi-
niować przyczyny uzależnienia
od Internetu. Psychiatrzy zgod-
nie podają jednak kilka powo-
dów, z których najważniejsze to:
brak poczucia własnej wartości,
nieumiejętność nawiązywania
kontaktów, potrzeba oderwania
się od rzeczywistości. Najwięk-
sze ryzyko dotyczy tych osób,
które cierpią z powodu poczucia
własnej wartości czy też dez-
aprobaty ze strony innych ludzi.
Dziś mówi się otwarcie- siecio-
holizm jest chorobą podobną do
tej, na którą cierpią alkoholicy
czy seksoholicy. A jedyną możli-
wością wyleczenia jest uświado-
mienie sobie problemy. Jak przy-
znają jednak eksperci, pierwszy
krok okazuje się najtrudniejszy.
Dla uzależnionych czas spę-
dzony w sieci nigdy nie jest
stracony. Co więcej, zauważa
się, że siedzenie przed kompu-
terem stwarza nowe problemy
realne (kłopoty finansowe, ro-
dzinne czy z nauką), a jedy-
nym sposobem nacieknięcie od
nich wydaje się być… Internet.
Odpowiedz sam…
Gdy pytam znajomych, czy
mają problemy z siecią- wszy-
scy zgodnie odpowiadają: nie.
Kiedy jednak zadaje im pytania,
stawiane najczęściej przez psy-
chologów- wyniki nie są już tak
klarowne. Zapytaj i siebie, przy
świątecznym stole, nie klawiatu-
rze, czy masz problem? Im wię-
cej odpowiedzi twierdzących,
tym problem jest większy…
Czy zdarzały się w moim życiu
okresy, kiedy odczuwałem ko-
nieczność ograniczenia czasu
spędzanego przy komputerze?
Czy denerwuje mnie zwraca-
nie mi uwagi na temat spędza-
nia czasu przy komputerze?
Czy zdarzało się, że odczu-
wałem wstyd z powodu za-
niedbań wynikających ze zbyt
długiego i częstego przesia-
dywania przed monitorem?
Czy jedną z pierwszych czyn-
ności po przebudzeniu jest dla
mnie włączenie komputera?
Uwaga! Jeśli odpowiedź na
przynajmniej dwa z postawio-
nych pytań jest pozytywna,
znaczy to, że u badanego ist-
nieje ryzyko zagrożenia Zespo-
łem Uzależnienia od Internetu.
Alicja Łatka
Święta to czas, który z założenia spędza się z rodziną. Są jednak i tacy, którzy preferują przeżyć ten okres z mysz-ką komputerową w dłoni. O rosnącej liczbie siecioholików słów kilka…
www.kurier-gostynia.pl
O G Ł O S Z E N I E
HoroskopBaran
21 III- 20 IVZainwestuj w przyjaźnie. Podobno po-
znaje się ich w biedzie, ale pielęgnować
znajomości trzeba także podczas pomyśl-
nych dni. Poszukaj dookoła, znajdzie się
ktoś, kto uważa, że go zaniedbujesz.
Byk
21 IV- 20 VMasz dużo wolnego czasu? Odpocznij!
Zabierz najbliższych do kina lub na lody.
Rzuć pracę w kąt- nie zając, nie ucieknie.
Co masz zrobić jutro, może przecież tro-
chę poczekać. Najbliżsi już nie bardzo...
Bliźnięta
21 V- 21 VIWeź się w garść. Nie możesz się podda-
wać. Po złych dniach przyjdą dobre, wy-
starczy, że trochę na nie poczekasz. Złość
i rozczarowanie jest złym doradcą.
Rak
22 VI- 22 VIIZaplanuj wyjazd - będzie przyjemnie i
kolorowo. Postaw na aktywny wypoczy-
nek, może rower, albo pływanie? Leżenie
na kanapie jest dużo mniej konstruktyw-
ne. W zdrowym ciele zdrowy duch.
Lew
23 VII- 23 VIIISkup się na jednej czynności lub prob-
lemie, zamiast wykonywać kilka jed-
nocześnie. Do niczego to nie prowadzi.
Przeanalizuj wszystkie kwestie za i prze-
ciw. A na pewno dojdziesz do konstruk-
tywnych wniosków.
Panna
24 VIII- 22 IXMasz problem? Zastanów się, czy przy-
czyna nie leży gdzieś obok. Może po
prostu trzeba zdystansować się do tego
wszystkiego, a pewnie rozwiązanie okaże
się dużo łatwiejsze, niż ci się wydaje.
Waga
23 IX- 23 XLicz na swoje możliwości. Dobrzy do-
radcy najczęściej okazują się posłańcami
złych wiadomości. Rozejrzyj się wokół
siebie, ktoś czeka, by podłożyć Ci nogę.
Skorpion
24X- 22XIBędzie miło i rodzinnie, wystarczy tylko
przygotować niespodziankę dla uko-
chanej osoby. Jeśli nie znalazłeś jeszcze
drugiej połówki, rozejrzyj się dookoła.
Szczęście czasem znajduje się na wyciąg-
nięcie ręki, tylko trzeba umieć je poszu-
kać.
Strzelec
23 XI - 21 XIIFortuna Ci sprzyja. Dobry czas na wy-
graną. Czasem wystarczy tylko pomóc
szczęściu, a wszystko okaże się łatwiej-
sze, niż mogłoby się wydawać. Znajdź
złoty środek, nie ma co się denerwować.
Koziorożec
22 XII- 20 IBędzie miło i wesoło. Zwłaszcza, że lu-dzie dookoła nastawią się do Ciebie przy-jaźnie. Być może szef spojrzy korzystniej na Ciebie, złoży Ci intratną propozycję.
Kieruj się optymizmem- opłaci się.
Wodnik
21 I- 19 IIWeź sprawy w swoje ręce. Nie ma co
czekać z założonymi rękami. Wykaż się
inicjatywą. Postaw na samodzielną pracę
i kreatywność, a okaże się, że jesteś doce-
niany przez otoczenie.
Ryby
20 II – 20 IIIUspokój się. Nerwami jeszcze nikt nigdy
niczego nie zdziałał. Zamiast wyżywać
się na najbliższych, policz do dziesięciu,
albo wyjdź pooddychać świeżym powie-
trzem. Jeśli wyładujesz się na najbliż-
szych, będziesz tego żałować.
Historia poznańską gwarą napisana. Bo i Wielkopolanie nie gęsi…
Lajsnęłam sobie bobę i tak wy-
smyczona stanęłam w antrejce.
–Ale super- pomyślałam-
Teraz mogę iść na banę. Zanim
zakluczyłam dom zorientowa-
łam się, że mam na nogach lacz-
ki. –Ady bym się zbłaźniła- za-
klęłam- by pierduśnice gadały.
Założyłam byty, usiadłam się na
ryczce i przypomniałam sobie,
że miałam zabrać coś na ząb.
–Po wyjściu z bany, pójdziesz na
buta- strofowałam się w duchu.
Zrobiłam sobie chleba z leberką
i włożyłam ją do tytki. – Ale się
guzdrasz- karciłam się.
Zakluczyłam drzwi i zbiegłam
na dół. Koło gymyli stało jeszcze
paru szczunów. W obawie przed
ich zaczepkami przeszłam na
szagę. Na przystanku wymara-
łam z kieszeni bilet. Do wyjazdu
było kilka minut. Poszłam więc
do pobliskiego sklepu i lajsnęłam
sobie sznekę z glancą i pół kilo
świętojanek. Kiedy wracałam na
przystanek coś mi zapachniało.
Przez otwarte okno zerknęłam,
że szczun podaje żonie plyndze.
–Dobry mąż- pomyślałam se-
przynajmniej nie nygus.
Nagle usłyszałam szczekanie.
Skapłam się, że biegnie za mną
groźny kejter. Uciekałam szyb-
ko. Nagle upadłam. Gira bolała
jak nie wiem co. –Potknęłam
się o jakieś fafuły- ryczałam w
duszy. Z bany chyba nici. Nagle
pojawił się szczun. Usiadłam się
na chodniku, a on zapytał, czy
wszystko w porządku. Burknę-
łam, że tak. –Ale poruta- wyzy-
wałam się.
Tydzień później świgłam
wszystko. Siedzieliśmy przy sto-
le na dwóch ryczkach i jedliśmy
pyry z gziką. I przez cały czas
zastanawiałam się, czy widzi, że
mam krzywego kluka…bo była-
by kolejna poruta.
Joanna Jakubiak
Czym jest intercyza i jak należy ją sporządzić, by była ważna.
Intercyza jest to umowa regulują-
ca podział majątku małżonków.
Taka przedmałżeńska umowa,
była bardzo popularna wśród
monarchów i arystokratów, dziś
na takie zabezpieczenie decydu-
je się w Polsce coraz więcej osób.
Intercyza ma zarówno wady, jak
i zalety. Zanim jednak przystąpi-
my do sporządzenia tego doku-
mentu należy rozważyć wszelkie
za i przeciw.
W momencie spisania intercy-
zy małżonkowie tracą prawo do
wspólnego rozliczania podatku,
może się to wiązać z większymi
stratami finansowymi na rzecz
fiskusa. Małżeństwo takie traci
także możliwość ubiegania się
wspólny kredyt.
Korzyści z takie umowy od-
niesiemy jednak w momencie,
kiedy partner wpada w tarapa-
ty finansowe i nie będzie mógł
regulować swoich zobowiązań
finansowych na bieżąco. W nor-
malnym przypadku wierzyciele
mają pełne prawo do zapukania
do naszych drzwi, intercyza wy-
łącza nas z odpowiedzialności
finansowe małżonka.
Warto wiedzieć, że niektóre
składniki majątku, którego właś-
cicielem jest mąż lub żona, nie są
własnością wspólną, niezależnie
od tego, czy wcześniej ustalono
odrębność majątkową, czy nie.
Jest to, np.: majątek, który mąż
lub żona nabyli przed ślubem;
majątek odziedziczony, pocho-
dzący z zapisu lub z darowizny
(chyba, że są to przedmioty co-
dziennego użytku, z których
mąż i żona wspólnie korzystają);
przedmioty zaspokajające oso-
biste potrzeby męża lub żony
(np. wózek inwalidzki, ubrania);
pieniądze z odszkodowania za
uszkodzenia ciała lub utratę
zdrowia albo odszkodowanie za
krzywdę i przedmioty kupione
za te pieniądze (wyjątkiem jest
tu renta); pieniądze i przedmio-
ty kupione za pieniądze z nagro-
dy za osobiste osiągnięcia, którą
otrzymał jeden z małżonków.
Warunkiem koniecznym dla
wprowadzenia rozdzielności
majątkowej jest sporządzenie in-
tercyzy w formie aktu notarial-
nego. Umowę można zawrzeć
zarówno w trakcie małżeństwa,
jak i przed ślubem.
Zawarcie intercyzy kosztuje
około 550 złotych: - 400zł (+22%
VAT) to taksa notarialna za za-
warcie umowy w postaci aktu
notarialnego (400zł to górna
wysokość, notariusz może zażą-
dać niższej kwoty) - 2 wpisy po
10zł (+22% VAT) - 38 zł podat-
ku. (mmp)
Wszystkiego najlepszego, dużo zdrowia siły, udanej matury- Mai Marciniak,
życzy rodzinka:)
Ż Y C Z E N I A
W zeszłym numerze podaliśmy nieprawidłową informa-cję dotyczącą przebiegu obwodnicy Gostynia. Tym, którzy uwierzyli, że droga będzie przechodzić przez Rynek od stro-ny Nowych Wrót, mówimy- Prima aprilis!
S P R O S T O W A N I E
www.kurier-gostynia.pl
R E K L A M A
R E K L A M A
Poniżej zamieszczamy wykaz planowanych inwestycji budowlano- drogowe w gminie Gostyń.Nad Kanią
Przedsiębiorstwo Drogowe
„Drogbud-Gostyń” Sp. z. o.o.
przebuduje ul. Nad Kanią w
Gostyniu. Łączny koszt robót
wynieść ma 1.774.992,32 zł.
Na ogłoszony przez Burmistrza
Gostynia przetarg wpłynęła tylko
jedna oferta. Uzyskała akceptację.
Przebudowa ul. Nad Kanią ma
zakończyć się do 31 lipca 2009 r.
Zakres prac przewiduje
m.in. podbudowę oraz bu-
dowę ścieżki rowerowej.
Kanalizacja
Przedsiębiorstwo Instalacyj-
no-Budowlane Banaszak z Lu-
bonia przebuduje kanalizację
deszczową w ul. Podleśnej i
Sportowej w Gostyniu. Prace
będą kosztowały 39.905,82 zł.
Do ogłoszonego przez Bur-
mistrza Gostynia przetargu
przystąpiły trzy firmy. Wszy-
scy oferenci spełnili wymagane
warunki udziału w postępo-
waniu. Najkorzystniejszą cenę
zaoferowała firma z Lubonia.
Wybrany wykonawca winien
wywiązać się z terminu wy-
konania robót, który określo-
no na 60 dni od podpisania
Remiza w Goli
Opracowanie dokumenta-
cji technicznej na budowę
remizy OSP w Goli wykona
Przedsiębiorstwo Projektowo-
Budowlane „Format” z Lesz-
na, które wygrało ogłoszony
przez Burmistrza przetarg.
Na ogłoszony przetarg złożyło
swe oferty aż 16 oferentów. Sied-
miu z nich nie spełniło wymaga-
nych warunków udziału w postę-
powaniu i zostało wykluczonych.
Wyboru najkorzystniejszej
oferty dokonano spośród 9
ofert nie podlegających odrzu-
ceniu. Firma „Format” otrzy-
ma za tę usługę 14.579 złotych.
Kunowska Kwiatowa
Do przetargu ogłoszonego przez
Burmistrza Gostynia na przebu-
dowę ul. Kwiatowej w Kunowie
przystąpiła tylko jedna firma
- „Drogbud-Gostyń” Sp. z o.o.
Ona też zrealizuje to zadanie.
Burmistrz zaakceptował wybór
oferty jedynego wykonawcy,
który wziął udział w przetargu.
„Drogbud-Gostyń” wykona pra-
ce za 382.134,26 zł. Roboty na
ul. Kwiatowej obejmować będą
min. poszerzenie drogi, nową
nawierzchnie bitumiczną, budo-
wę chodnika oraz krawężników.
Termin wykonania określono na
100 dni od podpisania umowy.
Informacja pochodzi z portalu
www.strefagostyn.pl
„Dziecko” pokaże jak należy „Działać Lokalnie VI”. Spotkanie przeznaczone dla
organizacji pozarządowych
odbędzie się w najbliższy wto-
rek (14 kwietnia) w gostyńskim
ratuszu. Początek zaplanowa-
no na godzinę 17. Organiza-
tor- Stowarzyszenie „Dzie-
cko”- poinformuje jak należy
formułować wnioski oraz co
zawiera regulamin konkursu
„Działaj Lokalnie VI”. Zapre-
zentowane zostaną także przy-
kłady wykorzystania środków
w ramach poprzednich edycji.
Przypomnijmy, że konkurs
przeznaczony jest nie tylko do
organizacji pozarządowych,
ale i grup nieformalnych, które
funkcjonują w ramach społecz-
ności. Zatem wnioski mogą
też składać np. koła gospodyń
wiejskich czy jednostki ochot-
niczej straży pożarnej. (sssss)
Agnieszka K. z Ciołkowa w powiecie gostyńskim, została uznana winną zabójstwa swojego pół-rocznego synka Nikodema. Do tragedii doszło blisko rok temu. Dzisiaj Sąd Okręgowy w Poznaniu skazał ją na dwanaście lat więzienia. Wyrok nie jest prawomocny. Do zabójstwa dziecka doszło 28
kwietnia ubiegłego roku. Agniesz-
ka K. trzymając chłopca za nogi
trzykrotnie uderzyła nim o pod-
łogę. To spowodowało uraz czasz-
kowo-mózgowy i śmierć dziecka.
Sąd uznał ją za winną zabójstwa
i skazał na 12 lat więzienia. Ko-
biecie groziło dożywocie. Sąd jed-
nak wydając wyrok uwzględnił
wyniki badań biegłych psychia-
trów, którzy uznali, że w chwili
zabójstwa kobieta miała ograni-
czoną poczytalność. Wyrok jest
zgodny z aktem oskarżenia, które
złożyła gostyńska prokuratura.
- Jak wykazała obserwacja sądo-
wo-psychiatryczna oskarżona w
chwili czynu miała w znacznym
stopniu ograniczoną poczytal-
ność. Dlatego jej zachowanie
odbiegało od ogólnie przyjętych
norm społecznych. Zdawaliśmy
sobie sprawę, że sąd weźmie pod
uwagę tę okoliczność i dlatego
prokuratura wnioskowała o 12 lat
więzienia - mówi Roch Waszak,
prokurator rejonowy w Gostyniu.
Na poczet wymierzonej kary Ag-
nieszce K. zaliczono blisko roczny
okres spędzony w areszcie. Wy-
rok nie jest prawomocny. (abj) Informacja pochodzi z www..elka.pl
www.kurier-gostynia.pl
Tu zlecisz ogłoszenie do Kuriera Gostynia:
GOSTYŃLotto Trafi ka, ul. Górna 26
Tel./fax 065 575 16 76
Pon.-sob. 7-21, niedz. 10-15
Lotto Trafi ka, ul. Przy Dworcu 1
(naprzeciwko dworca PKS)
Tel/fax: 065 571 00 95
Pon.-sob 6-20, niedz. 10-15
Lotto Trafi ka, ul. Łokietka 1
Tel/fax 065 572 48 62
Pon.-sob. 7-20, Niedz. 10-15
BOREK WLKP.Sklep „Mago” ul.Dworcowa 46
Pn.-sob. 6.00 - 21.00,
Niedziela:. 9.00 - 19.00
Sklep „Mago” ul.Rynek 4
Pn.-sob. 7.00 - 21.00,
Niedziela:. 9.00 - 19.00
KROBIAF.H.U. REMIX
ul. Powstańców Wlkp. 135
Tel./fax 0-65 571 25 09
Pn.-pt. 9.00 - 18.00,
sob. 9.00 - 13.00
Adres Redakcji:
ul.Sikorskiego 54, 63-800 Gostyń
Wydawca: Horn Krzysztof Rymaniak,
Redaktor naczelny: Bartłomiej Jakubiak
Redaktor techniczny: Adam Wysocki
Redaktor ds. informacji: Joanna Jakubiak
Redaktor wydania: Bartłomiej Jakubiak
Redakcja: Krzysztof Rymaniak, Bartłomiej Jakubiak,
Joanna Jakubiak, Adam Wysocki
Współpraca: Małgorzata Kokot, Magdalena Jakubowska,
Bartosz Nowak, Robert Karolewicz
Druk:
Presspublica Sp. z o. o. drukarnia w Koninku
ul. Drukarska 1, 62-023 Gądki
Skład: Ski&Vak PRESSHOUSE s.c.
Adres: Krośnieńska 9, 60-162 Poznań, Polska
Kontakt:
e-mail: [email protected]
e-mail: [email protected]
Za treść reklam i ogłoszeń (opublikowanych zgodnie z art. 36
Ustawy “Prawo prasowe” z dnia 26 I 1984 roku z późniejszymi
zmianami) wydawca i redakcja nie ponoszą odpowiedzialno-
ści. Anonimów nie publikujemy
OFERTY PRACY (z dnia 06.04.2009)Zapotrzebowanie (w osobach):
***Oddam darmo ładnego psa na gospodarstwo lub ogród 693841764.
***KUPIE STARE MOTO-CYKLE-MOTOROWERY (CALE I ZDEKOMPLE-TOWANE WSK KOMAR I INNE) TEL 663334843.
***Promocja w internecie! Stro-na WWW juz od 200zł! Tel. 694-657-542
***POZYCZKA DO 10.000 BEZ BIK-u,WYSOKA PRZY-ZNAWALNOŚĆ. Dojazd do
klienta.Tel 667-562-634.***
EMERYCI, RENCIŚCI POŻYCZKA DO 6.000 BEZ BIK-u.Dojazd do klienta.Tel 667-562-634.
***POTRZEBUJESZ GOTÓW-KI NA ŚWIĘTA? ZA-DZWOŃ-TEL 667-562-634 (Bez BIK-u).
***Sprzedam szafk ę do celów budowlanych (pomiary elektryczne), z pełną doku-mentacją techniczną, tel: 600 078 011
***Sprzedam działkę budowlaną w Bodzewie 959m2 tel. 606-281-489
***Sprzedam mieszkanie w Go-styniu, 78 m2, 3 pokojowe, stare budownictwo, bezczyn-szowe, garaż+działka,Tel. 600 078 011, 607 635 483
***Pozukujemy osób do rozda-wania gazety Kurier Gosty-nia, w soboty na targowisku w Krobi, tel. 660 691 843.
***Biura i hale do wynajęcia ul. Nowe Wrota 7 Gostyń tel.
607 650 605***
Sprzedam działki budowlane w Borku Wlkp. Tel. 601 404 353
***Sprzedam dom piętrowy, wolnostojący o powierzchni 220m2 w Borku Wlkp. Tel. 601 404 353.
***Sprzedam suknie ślubną, biała, cena do uzgodnienia, tel. 691 626 203
***Sprzedam subwoofer pasyw-ny Magnat, 100/150 W, 4 Ohm, 26 – 24 000 Hz, drew-
niana skrzynia, cena: 80 zł, tel 661 402 101
***Sprzedam alufelgi 7j15 4x100 do VW OPEL HONDA z oponami cena 500zł tel.606-281-489
***Sprzedam 2 opony 13 GO-ODYEAR 165/55R13 5mm cena 160zł tel.606-281-489
***Sprzedam rure do ogrzewa-nia kominkowego ocieplo-na z termofl eksu średnica 125mm 5m cena 50zł tel.606-281-489
***
Szczegółowe informacje dotyczące ofert pracy można uzyskać osobiście w Powiatowym Urzędzie Pracy w Gostyniu, ul. Poznańska 200 (pok. 4), lub telefonicznie /065/ 572 33 67/68 (wew. 18)
Blacharz samochodowy(2), Dekarz/blacharz(1), Dyspozytor(1), Elek-
tromechanik pojazdów samochodowych(2), Fizjoterapeuta(1), Han-
dlowiec(1), Krawcowa, szwaczka(2), Kucharz(2), Lakiernik(2), Malarz-
Murarz(3), Mechanik samochodów osobowych, ciężarowych(3), Osoby
do obierania cebuli(5), Pomoc dentystyczna(1), Pracownik ochrony(2),
Pracownik produkcji (uprawnienia na kombajn)(1), Pracownik stacji
paliw(1), Przedstawiciel handlowy(2), Rzeźnik-wędliniarz(1), Spa-
wacz(1), Sprzedawca(3), Stolarz(5), Ślusarz(1), Tapicer(1), Technik
farmacji(1), Tokarz(1)
Ogłoszenia drobne
R E K L A M A
W Polsce od lat toczy się kam-
pania prowadzona m.in. przez
Państwowa Straż Pożarną oraz
Dyrekcje Lasów Państwowych
przeciwko prowadzeniu wymie-
nionych praktyk wypalania traw,
łąk itp. terenów. Pomimo to te
negatywne zjawisko występuje a
nawet przybiera na sile. Pożary
powstawały głównie na skutek:
• Umyślnych podpaleń na grun-
tach leśnych lub w ich pobliżu,
• Nieostrożności w posługiwa-
niu się ogniem otwartym,
• Przerzutów ognia z palących
się gruntów nieleśnych.
W okresie wiosennym po-
wszechnym zjawiskiem stało
się wypalanie traw na łąkach,
poboczach kolejowych i innych
terenach zielonych. Wśród spo-
łeczeństwa nadal panuje prze-
konanie, że wypalanie traw
poprawia jakość gleby, jest swo-
istym rodzajem jej nawożenia i
użyźniania. Jednak z rolnicze-
go punktu widzenia wypalanie
resztek roślinnych jest zjawi-
skiem niewłaściwym i szkodli-
wym. Jego wysoka szkodliwość
została potwierdzona badania-
mi. Podczas wypalania roślinno-
ści temperatura na powierzch-
ni gleby dochodzi do 700º C.
Mogą, więc przeżyć tylko rośli-
ny, które posiadają głęboki sy-
stem korzeniowy. Pozbawienie
gleby naturalnej pokrywy ro-
ślinnej powoduje przyspieszenie
jej erozji i wyjałowienie. Pozba-
wiona pokrywy roślinnej gleba
jest bezbronna wobec działania
czynników atmosferycznych -
promieni słonecznych, wiatru,
opadów. W płomieniach giną
nie tylko suche trawy, ale cały
system korzeniowy, flora oraz
bakterie i grzyby - zniszczeniu
ulega całe bogactwo przyrody.
Natomiast roślinność ulegająca
naturalnemu rozkładowi użyź-
nia glebę, podczas gdy popioły
spalonych traw są praktycznie
bezużyteczne.
Również szkodliwa jest emisja
do środowiska dymów popo-
żarowych. Dymy z palących się
traw, usytuowanych wzdłuż dróg
publicznych ograniczają często
widoczność, co w konsekwencji
prowadzi do powstania wielu
wypadków i kolizji drogowych
a co za tym idzie do zagrożenia
bezpieczeństwa ludzi w ruchu
drogowym. Wypalanie resztek
roślinnych ponadto powoduje:
• obniżenie plonu zielonej
masy,
• marnotrawstwo wartościowej
paszy,
• nadmierny rozwój chwastów.
Od wypalania resztek roślinnych
powstają groźne pożary:
• zabudowań wiejskich,
• lasów,
• stert, stogów i otwartych skła-
dowisk płodów rolnych.
Gwałtowny rozwój tych poża-
rów, trudne często warunki do-
jazdu do miejsc ich powstania
spowodowane często wiosenny-
mi roztopami powoduje trudno-
ści w ich zwalczani oraz wymu-
sza dysponowanie znacznych sił
jednostek straży pożarnych
UWAGA !!!
Informujemy, że wypalanie
pozostałości roślinnych na łą-
kach, pastwiskach, wrzosowi-
skach, torfowiskach, nieużyt-
kach, w rowach i na pasach
przydrożnych jest zabronione!
W stosunku do osób niestosu-
jących się do obowiązujących
przepisów mogą być stosowane
sankcje karne określone w ko-
deksie wykroczeń, a w przypadku
popełnienia przestępstwa sank-
cje karne określone w kodeksie
karnym, nawet z zagrożeniem
pozbawienia wolności do lat 8.
Informacja otrzymana od KP PSP w Gostyniu
www.kurier-gostynia.pl
R E K L A M A
O G Ł O S Z E N I E
Wielką gratkę dla miłośników siatkówki w Gostyniu przygotowa-ła KANIASIATKA. Byli zawodnicy klubu zmierzą się z obecnymi wy-chowankami. Wszystko pod hasłem UKS KA-
NIASIATKA vs Emigranci. W
drużynie przyjezdnych znajdą
się tak utalentowani zawodni-
cy jak: Witold Chwastyniak, na
co dzień grający w Jokerze Piła,
Jakub Kaźmierski (MCKiS PKE
Energetyka Jaworzno), Mateusz
Gorynia, gracz UKS Mosińska
Jedynka, Bartek Mischke (AZS
UAM Poznań), Dawid Mig-
dalski (AZS PWSZ Nysa) i Ar-
tur Ratajczak, występujący na
parkiecie Trefl Gdańsk). Ekipę
emigrantów zasilą też dwie za-
wodniczki: Agata Skiba (Pa-
łac Bydgoszcz) oraz Dagmara
Grajczak CHTPS Chodzież).
Mecz zostanie rozegra-
ny 11 kwietnia w hali
Szkoły Podstawowej nr 2
Gostyniu, Początek meczu za-
panowano na godzinę 17. (asa)
Jak w minionych dniach poszło gostyńskim drużynom i zawodnikom…Pechowa Szewa
Ten weekend nie należał za-
pewne do udanych. MKS Szewa
Gostyń przegrała wszystko, co
możliwe. Juniorzy Młodsi po-
nieśli porażkę z Wielkopolan-
ką Szelejewo (1:4). Mniej do-
tkliwą przegraną zanotowały
z kolei kobiety. Musiały uznać
one wyższość rywalek z Zielo-
nej Góry (0:1). Słaby weekend
przypadł także w udziale se-
niorom. MKS Szewa Gostyń
przegrała z Orłem Lipno (0:1).
UKS tryumfuje
Udanie natomiast minął week-
end piłkarzom UKS Kania Go-
styń. Żaden zespół nie odniósł
porażki. Poniżej oficjalne wyniki
sobotnio- niedzielnej rywaliza-
cji. Wlkp.L.J.Mł. – XIX kol.
05.04.2009r. (niedziela) Stadion
OSiR w Turku, ul.Sportowa 3,
godz.11.00 (13) Tur Turek 0 – 1 (
0 - 0) UKS Kania Gostyń (15)
Gol dla UKS Kani: 60 min. Du-
rowicz Adam OZPN Leszno
Junior Str. – X kol. 05.04.2009r.
(niedziela) Stadion w Rawiczu,
godz.15.00 (4) Rawia Rawicz 0
– 1 UKS Kania Gostyń (6)
gol dla UKS Kani : Adrian Mu-
szyński Trampkarz – XIII kol.
04.04.2009r. (sobota) Stadion
Miejski w Gostyniu, godz.12.30
(2) UKS Kania Gostyń 2 – 0 ( 2
- 0) Polonia Leszno (5) gole dla
UKS Kani: Damian Krzyzosta-
niak, Sebastian Olejniczak Mło-
dzik – XIII kol. 04.04.2009r. (so-
bota), godz.11.00 (2) UKS Kania
Gostyń 0 – 0 ( 0 - 0) Polonia
Leszno (4)
Kaniasiatka najlepsza!
Młodzicy klubu UKS KANIA-
SIATKA awansowali do półfi-
nału Mistrzostw Polski. Pod-
opieczni Jerzego Madera nie
dali szans zawodnikom GKS
Stoczniowca Gdańsk i UKS Bły-
skawicy Szczecin 2:0. Najwięk-
sze emocje wzbudził mecz z
gospodarzami- BKS Chemikiem
Bydgoszcz. Ostatecznie jednak
lepsza okazała się drużyna z Go-
stynia – wygrała 2:1. Rozegra-
ny w miniony weekend turniej
dał gostyńskim zawodnikom
awans do najlepszej szesnastki
Polski. Półfinał odbędzie się w
Gostyniu- 25 i 26 kwietnia. (ss)
Z trenerem gostyńskich licealistów Dariuszem Smektałą, po zdo-byciu przez drużynę IV miejsca w Wielkopolsce. Czy jest to sukces?Kurier Gostynia: W tym
roku, po rocznej przerwie,
męska reprezentacja LO Go-
styń znów znalazła się w fi-
nale wojewódzkim siatków-
ki. Co zdecydowało o tym, że
jednak nie zdobyli medalu?
Dariusz Smektała: Na poziomie
finałów Wlkp. należy mieć bar-
dzo mocny zespól, żeby zdobyć
medal, oparty w głównej mierze
na zawodnikach klubowych. Tak
się złożyło, że w tym razem ju-
niorzy „Kanisiatki” uczą się w
dwóch szkołach powiatu gostyń-
skiego, ZSO i ZSZ. Mogliśmy w
tym roku nie wygrać rywalizacji
z ZSZ na poziomie powiatowym
i rejonowym. Mecze pomiędzy
tymi drużynami były bardzo za-
cięte i decydowały się w końców-
kach setów. W półfinale także 2
mecze wygraliśmy w końców-
kach setów. Finał Mistrzostw
Wielkopolski to bardzo dobry
wynik. Przed sezonem marzy-
liśmy o tym, żeby móc w nim
zagrać. Jak już wywalczyliśmy
awans, zamarzył nam się medal,
ale nie udało się. W meczu o 3
miejsce przeciwko LO Kroto-
szyn w 1 secie popełniliśmy 5
błędów, które nie powinny się
zdarzyć. Kontuzja Jakuba Mań-
kowskiego także bardzo osłabi-
ła nasz zespół(kapitan druży-
ny). Dlatego uważam, że udział
w finale to nasz duży sukces.
KG: Czy mogłoby być ina-
czej/lepiej, gdyby siatka-
rze z liceum weszli do fi-
nału z pierwszego miejsca?
DS: 3 lata temu gostyńskie LO
awansowało do finału z 2 miej-
sca i zdobyło złoty medal. Za-
kończyło rozgrywki na 7 miej-
scu w Mistrzostwach Polski.
Każdy rocznik to inny układ sił
i nie można tego porównywać.
Nie miało to znaczenia, z któ-
rego miejsca awansowaliśmy
do finału. Turek wygrał z Kro-
toszynem, który nas dwa razy
pokonał( w półfinale i finale).
Bilans setów z tych spotkań to
4:1 dla Krotoszyna. Byli lepsi.
KG: Jakiego zawodni-
ka, z perspektywy drogi do
zdobycia czwartego miej-
sca, mógłby Pan wypuścić?
DS: To jest gra drużynowa i od
jednego zawodnika wszystko nie
zależy, Mamy dość równo zbilan-
sowany zespól. Chociaż muszę
przyznać, że w turnieju półfina-
łowym bardzo dobrze zagrał nasz
libero Piotr Wawrzyniak, oraz
reszta drużyny. W finale prze-
ciwnicy byli znacznie mocniejsi i
na mniej nam pozwolili. Dlatego
za finał nikogo bym nie wyróżnił.
KG: Jak to zwykle bywa, część
siatkarzy za miesiąc będzie
zdawała maturę i odejdzie z
drużyny. Czy widzi Pan god-
nych następców? Jak progno-
zuje Pan na przyszły rok?
DS: To zależy, który z siatka-
rzy grających w Gimnazjum
nr 1 będzie uczyć się w naszym
LO. Przyjdzie czas, będzie rada.
We wrześniu ocenimy siły i
grać będziemy maksymalnie
co umiemy. Gostyńscy siat-
karze na boisku mają twarde
życie, trudno nas złamać. Wie-
dzą o tym w Wielkopolsce.
KG: Jaka jest recepta na nie-
zawodnego siatkarza? Jaką
część Pana zdaniem stanowi
talent, a jaką ciężka praca?
DS: Trenować, trenować i jesz-
cze raz trenować. Sam talent to
za mało. Świat jest pełen zmar-
nowanych talentów stojących
pod budką z piwem. W każdej
dziedzinie życia wystarczy tyl-
ko chcieć i pracować. Nigdy się
nie poddawać. Edison wykonał
kilka tysięcy prób z włóknem
żarówki aż trafił na wolfram i
zadziałało. Oczywiście w spor-
cie potrzebny jest talent fizycz-
ny ( przykład Mariusz Wlazłego
czy Karola Bieleckiego). Jest to
duża i ważna składowa. Ja oce-
niłbym, że praca i talent mają
się w równych proporcjach.
Rozmawiała: Joanna Jakubiak