kurier południowy 35 (454) - wydanie pruszkowsko-grodziskie, 21.09.2012

12
W NUMERZE PRUSZKÓW PIASTÓW BRWINÓW MICHAŁOWICE NADARZYN RASZYN GRODZISK MAZ. MILANÓWEK PODKOWA LEŚNA BARANÓW JAKTORÓW ŻABIA WOLA ROK XII NR 35 (454)/W2 21-27 WRZEŚNIA 2012 ISSN 1643-2843 GAZETA BEZPŁATNA Nie zostawiać młodych ludzi na ulicy str. 4 str. 7 str. 7 R E K L A M A Tajemnice codzienności PODKOWA LEŚNA „Tajemnice codzienności” - pod takim hasłem od- bywały się tegoroczne Europejskie Dni Dziedzictwa. W związku z ich obchodami w Podkowie Leśnej przygotowano szereg wy- darzeń, będących mieszanką tego, co lokalne z wielokultu- rowością i architekturą w tle. W ciągu dwóch dni można było m.in. wziąć udział w Pikniku Mniejszości Narodowych, skoszto- wać tradycyjnych specjałów czy wysłuchać wykładu o Antonim Jawornickim i coraz popularniejszej idei miast ogrodów Ś miertelny wypadek na torach BRWINÓW W środę, 19 września w godzinach wieczornych na trasie War- szawskiej Kolei Dojazdowej przy stacji Kazimierówka doszło do wypadku. Pod kołami pociągu zginęła kobieta str. 10 str. 10 Kombatanci przenoszą tablicę str. 7

Upload: kurier-poludniowy

Post on 28-Mar-2016

224 views

Category:

Documents


3 download

DESCRIPTION

35 (454) - wydanie pruszkowsko-grodziskie, 21.09.2012

TRANSCRIPT

Page 1: Kurier Południowy 35 (454) - wydanie pruszkowsko-grodziskie, 21.09.2012

W NUMERZE

l PRUSZKÓW l PIASTÓW l BRWINÓW l MICHAŁOWICE l NADARZYN l RASZYN l

l GRODZISK MAZ. l MILANÓWEK l PODKOWA LEŚNA l BARANÓW l JAKTORÓW l ŻABIA WOLA l

ROK XII NR 35 (454)/W2 21-27 WRZEŚNIA 2012 ISSN 1643-2843 GAZETA BEZPŁATNA

Nie zostawiać młodych ludzi na ulicy str. 4

str. 7str. 7

R E K L A M A

Tajemnice codziennościPODKOWA LEŚNA „Tajemnice codzienności” - pod takim hasłem od-bywały się tegoroczne Europejskie Dni Dziedzictwa. W związku z ich obchodami w Podkowie Leśnej przygotowano szereg wy-darzeń, będących mieszanką tego, co lokalne z wielokultu-rowością i architekturą w tle. W ciągu dwóch dni można było m.in. wziąć udział w Pikniku Mniejszości Narodowych, skoszto-wać tradycyjnych specjałów czy wysłuchać wykładu o Antonim Jawornickim i coraz popularniejszej idei miast ogrodów

Śmiertelny wypadek na torachBRWINÓW W środę, 19 września w godzinach wieczornych na trasie War-szawskiej Kolei Dojazdowej przy stacji Kazimierówka doszło do wypadku. Pod kołami pociągu zginęła kobieta str. 10str. 10

Kombatanci przenoszą tablicę str. 7

Page 2: Kurier Południowy 35 (454) - wydanie pruszkowsko-grodziskie, 21.09.2012

2 nr 35 (454)/2012/W2AKTUALNOŚCIKURIER POŁUDNIOWY WYDANIE POWIATÓW PRUSZKOWSKIEGO I GRODZISKIEGO

Redakcja: 05-500 Piaseczno, ul. Ludowa 2; tel./fax: (22) 756 79 39; e-mail: [email protected] 05-800 Pruszków, al. Wojska Polskiego 16a/41; tel./fax: (22) 758 70 52; e-mail: [email protected]

Redaktor naczelny: Kamil Staniszek

Redaguje zespół: Grzegorz Traczyk (z-ca redaktora naczelnego), Tomasz Wojciuk, Sławomir Krejpowicz, Tomasz Kuźmicz, Anna Żuber

Stale współpracują: Adam Braciszewski, Grzegorz Tylec, Wawrzyniec Kornacki, Ewa Adamowicz, Andrzej Szymański, Leszek Świder

Dział reklamy: Piaseczno tel. (22) 756 79 39, Pruszków (22) 758 70 52. Dyrektor: Anna Staniszek Katarzyna Paradowska (z-ca dyrektora ds. reklamy i promocji), Marek Marciniuk, Michał Deryngowski, Przemek Matyjasiak, Anna Modzelewska, Mateusz Błaszczak

Wydawca: Kamil Staniszek Skład: Galia Reklama Poligrafia

Nakład: 50 tys. egz. (powiat piaseczyński i Ursynów), 30 tys. egz. (powiat pruszkowski i grodziski), 20 tys. egz (powiat grójecki)ISSN: 1643 - 2843

www.kurierpoludniowy.plRe dak cja nie zwra ca ma te ria łów nie za mó wio nych i  za strze ga so bie pra wo do ich skra ca nia i  re da go wa nia. Rozpowszechnianie materiałów redakcyjnych zarówno w formie elektronicznej, jak i papierowej bez pisemnej zgody wydawcy jest zabronione

Grodziscy policjanci zostali wezwani do jednej z miejscowych firm. Od pracownika ochrony dowiedzieli się, że w samochodzie jednego z pracow-ników znaleziono mosiężne komponenty używane w zakładzie do produk-cji. Dyrektor firmy potwierdził, że mogą one pochodzić z magazynu. Po sprawdzeniu okazało się, że faktycznie brakuje około 400 sztuk komponen-tów o łącznej wartości około 600 złotych. Policjanci zabezpieczyli skradzione elementy oraz auto, w którym je zna-leziono. Zatrzymali też 32-letniego pracownika, który próbował wywieźć łup z zakładu. Adam M. usłyszy zarzut kradzieży. Ta próba wzbogacenia się może go kosztować do pięciu lat wolności.

Chciał się wzbogacić, odpowie za kradzieżGRODZISK MAZOWIECKI

KRONIKA POLICYJNA Zatrzymać młodych ludziGRODZISK MAZOWIECKI Grodziscy radni wyrazili zgodę na zawarcie umowy między samo-rządem, a Agencją Rozwoju Mazowsza w celu utworzenia Interdyscyplinarnego Cen-trum Innowacji na terenie gminy. - Chcemy, aby zdolni młodzi ludzie nie wyjeżdżali za granicę tylko tutaj realizowali swoje pomysły, zakładali fi rmy – powiedział Grzegorz Bendykciński, burmistrz Grodziska Mazowieckiego

Współpracę z Agencją Rozwoju Ma-zowsza (ARM) grodziski ratusz roz-począł już dwa lata temu. Pod ko-niec 2009 roku zawarto umowę, w myśl której na terenie gminy miałby powstać duży ośrodek badawczy - Interdyscyplinarne Centrum Inno-wacji (ICI) przy wsparciu środków unijnych. Koszt inwestycji określono na około 20 mln złotych. Podczas ostatniego posiedze-nia rada pochyliła się nad projek-tem uchwały, umożliwiającej bur-mistrzowi zawiązanie z ARM konsorcjum w celu realizacji inwe-stycji. – Konsorcjum ma na celu utworzenie spółki, która będzie re-alizowała budowę i powstanie cen-trum innowacji – uzasadniał An-drzej Kurnik, nadzorujący projekt z ramienia urzędu miasta w Grodzi-sku Mazowieckim. - Chodzi też o za-bezpieczenie środków finansowych na działalność spółki na kolejne trzy lata. Oczywiście spółka powstanie, jeżeli cały projekt otrzyma dofinan-sowanie z Unii Europejskiej. W powstałym w przyszłości ICI gmina ma mieć 70 procent udzia-łów, pozostałe należeć będą do ARM. - Docelowy kapitał zakła-dowy określono na 8,2 mln zł, na-tomiast wkłady pieniężne każda ze stron wniesie w określonych pro-porcjach w latach 2012-2015 – uza-sadniał Andrzej Kurnik. - Wartość projektu wyliczyliśmy na około 20 mln zł – dodał Witold Szymczak z Agencji Rozwoju Mazowsza. - Jako spółka non profit możemy ubiegać się o dofinansowanie zewnętrzne w wysokości nawet do 80 procent. Pa-trząc na kolejną perspektywę finan-sową na lata 2014-2020, gdzie są planowane środki na rozwój tech-nologi i informatyzację, mamy na to szansę. Jak zapewniają władze ratusza, koszt administrowania ICI będzie

niewspółmierny do osiągniętych ko-rzyści. - Pomysł narodził się podczas jednej z wizyt w zaprzyjaźnionym Weiz – powiedział burmistrz. - Tam od 10 lat takie centrum działa. W tej chwili budowany jest czwarty obiekt. ICI może spowodować rozwój go-spodarczy samorządu, napływ firm, które zapłacą u nas podatki, wresz-cie ludzi z innowacyjnymi pomy-słami. Dlatego podjęliśmy także współpracę z Politechniką Warszaw-ską, która wzmocni wartość meryto-ryczną centrum. Może to być zaląż-kiem powstania nowej szkoły. Najwięcej wątpliwości co do przystąpienia do konsorcjum miała opozycja. Radny Roman Ignasiak w swoim 20-minutowym wystąpie-niu skrytykował projekt uchwały. - W umowie są zapisy kompletnie nie do przyjęcia z punktu widzenia jednostki samorządu terytorialnego – mówił. - Dotyczy to kwestii pouf-ności, finansowania, umów wyko-nawczych, które nie wiadomo jakiej będą treści. Jak wyliczono koszt pro-jektu? Ta spółka to ogromny mają-tek gminy, dlatego musimy wiedzieć na czym polega ICI, jak wygląda studium wykonalności. - Powołanie konsorcjum, udział dwóch podmio-

tów zwiększa szanse na pozyska-nie środków unijnych – odpowiadał Grzegorz Benedykciński. - Ponadto powołanie spółki jest niezbędnym krokiem, aby móc aplikować o te środki. Projekt jest na razie na liście rezerwowej. Dopiero spółka złoży wniosek o dofinansowanie. Budowa rozpocznie się, jeżeli otrzymamy pieniądze. To warunek konieczny. - To pierwszy etap i ostatni doku-ment jakiego nam brakuje do oceny przez mazowiecką jednostkę wdra-żania projektów unijnych – dodał Witold Szymczak. - Jeśli nie podej-miemy decyzji teraz, tracimy szanse. Nie robimy nic, albo zaczynamy ten projekt. Decyzja należy do rady gminy. Do tej pory ARM wzięła na siebie wszystkie koszty przygotowa-nia dokumentacji, a były one nie-małe. Po długiej dyskusji radni niejed-nogłośnie opowiedzieli się za dal-szymi działaniami na rzecz po-wstania ICI. Za było 14 radnych, 5 – przeciw. Dwie osoby wstrzymały się od głosu. W myśl umowy tym roku gmina wniesie wkład pieniężny w wysokości 200 tys. zł, w przyszłym 1 mln zł, natomiast w 2014 roku – około 2,5 mln złotych.

Sławomir Krejpowicz

Zaszczepią 12-latkiRASZYN Rodzice dziewczynek z rocznika 2000 mogą już zgłaszać je do programu szczepień przeciwko zaka-żeniom wirusem brodawczaka ludzkiego, wywołującego chorobę raka szyjki macicy. Deklaracje ze zgodą na bezpłatne szczepienie znaleźć można na stronie internetowej www.raszyn.pl

Decyzję o sfinansowaniu pro-gramu szczepień przeciwko zakaże-niom wirusem brodawczaka ludz-kiego rada gminy Raszyn podjęła w 2011 roku. Będą nim objęte dziew-częta 12-letnie (z rocznika 2000). Programem w latach 2011-2015 ob-jętych zostanie łącznie 515 dziewcząt zameldowanych na terenie gminy. W 2011 roku w gminie zaszcze-piono blisko 100 dziewczynek z rocznika 1999 za ok. 60 tys. złotych. W tym roku w programie udział weźmie ponad 100 uczennic szó-stych klas, a urząd gminy wyda na ten cel prawie 80 tys. złotych. Łącz-nie, od 2011 do 2015 r. na szczepie-nia raszyński magistrat przeznaczy prawie 400 tys. złotych. Deklarację ze zgodą na zaszcze-pienie podpisać muszą rodzice po zapoznaniu się z programem. Po jej wypełnieniu należy ją złożyć

w szkole z terenu gminy, do któ-rej uczęszcza dziecko lub w wyzna-czonym punkcie szczepień (Ośro-dek Zdrowia w Raszynie oraz ZOZ Ochota ul. Szczęśliwicka 36 Warszawa). Dokument oraz wię-cej szczegółów na temat akcji zna-leźć można na stronie internetowej www.raszyn.pl. W statystykach zachorowalno-ści na raka szyjki macicy Polska zajmuje drugie miejsce w Europie. Ponad połowa cierpiących na ten nowotwór złośliwy umiera. Wirus HPV powoduje raka szyjki macicy, ale także inne choroby, jak np. bro-dawki płciowe. Szczepionka zapobie-gająca zakażeniom czterema typami tego wirusa, daje kobietom możli-wość uchronienia się przed rakiem i stosowana jest na całym świecie. Aby zminimalizować ryzyko choroby, lekarze zalecają między in-

nymi szczepienie przed onkogen-nymi typami wirusa HPV, który wy-wołuje chorobę raka szyjki macicy. Rutynowe stosowanie szczepionki przeciwko HPV jest rekomendo-wane dla dziewczynek w wieku 12-15 lat, przed rozpoczęciem aktywności seksualnej. Większość krajów Unii Europej-skiej zdecydowało się na powszechne szczepienie. W Polsce szczepienie przeciwko HPV znajduje się w ka-lendarzu szczepień zalecanych. W 2008 roku kilka polskich miast, gmin i powiatów zdecydowało się sfinalizować szczepienia wśród kil-kunastoletnich dziewczynek. Gmina Raszyn dołączyła do samorządów, które w ramach swoich środków bu-dżetowych będą realizować „Pro-gram profilaktyki zakażeń wirusem brodawczaka ludzkiego HPV na lata 2011-2015”.

Anna Żuber

Michałowiccy policjanci zastukali do jednego z domów na terenie gminy. Z posiadanych przez nich informacji wynikało, że przebywa tam mężczyzna podejrzewany o włamanie do kontenerów na budowie obwodnicy oraz kra-dzież i usiłowanie kradzieży. 54-latek miał przywłaszczyć sobie m.in. zagęszczarkę. Po przedstawieniu zebranych przez funkcjonariuszy dowodów, mężczy-zna przyznał się do winy. Prokurator zastosował wobec niego policyjny dozór. Za kradzież z włamaniem grozi mu do 10 lat więzienia.

Włamał się do konteneruMICHAŁOWICE

Policjanci z pruszkowskiego wywiadu zatrzymali do kontroli drogowej forda mondeo. Samochód poruszał się w sposób, który pozwalał przypusz-czać, że kierowca jest pijany. Okazało się, że od 32 -latka nie tylko wyczu-walna jest woń alkoholu. Dodatkowo nie posiadał on uprawnień do kiero-wania pojazdami w ogóle, a w chwili kontroli nie miał przy sobie również dokumentów pojazdu. Oświadczył, że są w miejscu jego obecnego zamieszkania. Na miejscu, kiedy zatrzymany szukał dokumentów, policjanci zauważyli na parapecie torebkę foliową z suszem roślinnym. Jako że w mieszkaniu było jeszcze dwóch mężczyzn, natychmiast do pomocy została wezwana druga załoga. Podczas szczegółowego przeszukania lokalu w szafce stoją-cej na balkonie funkcjonariusze znaleźli suszące się rośliny. Z oświadczenia kierującego samochodem wynikało, że są to konopie indyjskie. Środek został zabezpieczony i przewieziony do komendy w Pruszkowie. Badanie testerem potwierdziło, że jest to marihuana. Substancja została zważona – łączna ilość to ponad 534 gramy. Zatrzymanego poddano badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu – osiągnął wynik 0,8 promila w organizmie. Następnego dnia przedstawiono mu zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających oraz kierowania w stanie nietrzeźwości. Pozostali mężczyźni zostali przesłu-chani w charakterze świadków. Jednakże jeden z nich nie został zwolniony. Okazało się, że musi być zatrzymany w związku z aktywnym listem goń-czym wydanym przez Sąd Rejonowy w Częstochowie.

Dwie pieczenie na jednym ogniuPRUSZKÓW

Do dyżurnego komisariatu w Raszynie zadzwoniła kobieta, twierdząc, że jej prawnuczek ma siniaki na policzkach i że najprawdopodobniej dziecko jest bite przez rodziców. Na miejsce wysłana została załoga pre-wencyjna. Policjanci zastali pod wskazanym adresem młodą kobietę, mężczyznę oraz chłopczyka. Matka dziecka, bez jakichkolwiek zahamowań opowiedziała, co się wydarzyło. Otóż podczas imprezy, na której ona i jej konkubent spoży-wali alkohol doszło między nimi do awantury. Chcąc zrobić na złość mężczyźnie, kobieta obudziła syna i zaczęła bić go po twarzy, by odgłosy uderzeń i płacz dziecka usłyszał ojciec. Nie wywołała tym jed-nak żadnej reakcji. Zostały za to ślady na obu policzkach chłopca. Wezwane na miejsce pogotowie zadecydowało o konieczności szcze-gółowych badań w szpitalu. Rodzice trafili do celi. Matka usłyszała zarzut narażenia dziecka na niebezpieczeństwo. Natomiast ojciec będzie musiał wytłumaczyć się z nieudzielenia pomocy. Matce grozi do pięciu, a ojcu do trzech lat za kratkami.

Matka biła, ojciec nie broniłRASZYN

Page 3: Kurier Południowy 35 (454) - wydanie pruszkowsko-grodziskie, 21.09.2012

3nr 35 (454)/2012/W2 AKTUALNOŚCIKURIER POŁUDNIOWYWYDANIE POWIATÓW PRUSZKOWSKIEGO I GRODZISKIEGO

P R O M O C J A

R E K L A M A

Dla dbajacych o zdrowie

Gdzie kupować BIO żywność? Tu!!!Delikatesy w PH Janki - lider podwarszawskich placówek

W podwarszawskiej sieci delikatesów Organic Farma Zdrowia funkcjonują już - można rzec - trojaczki. W PH IKEA Janki, w CH Józefosław, i teraz świeżo uruchomione - w „Starej Papierni” w Konstancinie-Jeziornie.

W sumie wszystkie placówki Or-ganic Farmy Zdrowia, lidera rynku BIO żywności, tworzą sieć 21 ad-resów, „zdrowych adresów”. Jak na lidera przystało firma zabiega o najlepsze zaopatrzenie i najpełniej-szą informację o właściwości pro-duktów, wręcz edukację klientów w myśl hasła „NAJPIERW DORA-DZAMY, PÓŹNIEJ SPRZEDA-JEMY”. Delikatesy w Jankach zdo-łały przez półtora roku dorobić się swoich stałych klientów i wciąż przyciagają nowych. Obroty rosną wraz z dążeniem klientów do częst-szego kupowania gwarantowanej, certyfikowanej żywności i rosną-cego do niej zaufania. W placówce w Jankach można ku-pić najwyższej jakości artykuły z każdej kategorii żywieniowej. Dys-ponują mocno rozbudowanym działem ze świeżymi owocami i wa-rzywami, nabiałem, mięsem i wę-dlinami, wyrobami garmażeryj-nymi, pieczywem i słodyczmi, so-kami i miodami i wszystkim czym można rozpieszczać nasze podnie-bienia. Większość produktów to cer-tyfikowana żywność ekologiczna. Certyfikat zaś oznacza gwarancję, że produkt został wytworzony bez użycia sztucznych nawozów czy

środków ochrony roślin, bez ste-rydów i antybiotyków, i że nie za-wiera chemicznych substancji kon-serwujących. W liczącym 150 m.kw. minimar-kecie znajduje się również bogata oferta produktów dla wegan, wege-tarian, diabetyków, alergików, osób z celiaklią, a także stosujących różnego rodzaju diety: bezmięsne, bezglutenowe, bezmleczne, makro-biotyczne i inne. Szeroka oferta zo-stała przygotowana dla każej grupy wiekowej, ze szczególnym uwzględ-

nieniem dzieci. Na półkach znajdują się również ekologiczne i naturalne kosmetyki oraz ekologiczne środki higieny osobistej i domowej.

Delikatesy są czynne codziennie od poniedziałku

do soboty w godz. 10 - 21 w niedziele od 10 - 18.

Tel. 22-720-04-54. Więcej informacji:

www.organicmarket.pl

Upamiętnili geniusza elektrotechnikiPODKOWA LEŚNA W sobotę, 15 września w ramach Europejskich Dni Dziedzictwa od-słonięto tablicę poświęconą Michałowi Doliwo-Dobrowolskiemu, pionierowi elek-trotechniki, twórcy systemu trójfazowego, któremu zawdzięczamy rewolucyjny przełom w energetyce

Tomasz Kuźmicz W tym roku Europejskie Dni Dziedzictwa odbywały się pod ha-słem „Tajemnice codzienności”. Do-skonale w tę tematykę wpisuje się dzieło Michała Doliwo-Dobrowol-skiego, nazywanego „ojcem prze-syłu energii”. Odsłonięcie poświęconej mu tablicy było doskonałą okazją do przypomnienia tej niezwykłej po-staci, która mimo swego geniuszu i towarzyszących nam po dzień dzi-siejszy odkryć jest bardzo słabo obecna w zbiorowej świadomości Polaków. - W ubiegłym roku mi-nęło 120 lat pracy trójfazowego sys-temu elektroenergetycznego w Eu-ropie – mówił podczas uroczystości Stefan Molęda, pomysłodawca i główny inicjator uhonorowania Mi-chała Doliwo-Dobrowolskiego. - Z tego rozwiązania wciąż korzysta nie tylko gospodarka polska, ale rów-nież europejska i światowa. A dla-czego spotykamy się akurat tutaj, w Podkowie Leśnej u zbiegu ulic Aka-cjowej i Jana Pawła II? Po pierw-sze wybudowana w 1925 roku stacja wieżowa, na której umieszczono pa-miątkową tablicę, powstała według rozwiązania Michała Doliwo-Dobro-wolskiego. Po drugie inwestycja ta zo-

stała zrealizowana przez spółkę „Siła i światło”, która zgodnie ze swoją na-zwą urzeczywistniła dwie idee ener-getyczne – oświetlenie miasta-ogrodu oraz dostarczenie energii dzięki tej właśnie stacji wieżyczkowej. Jestem dzisiejszą uroczystością głęboko wzruszony – dodał Piotr Szymczak, przewodniczący Ogól-nopolskiego Komitetu ds. Promo-cji Osoby i Dzieła Michała Doliwo-Dobrowolskiego. - Tym bardziej, że przychodzi nam upominać się o pamięć ludzi, którzy wnie-śli ogromny dorobek w rozwój na-uki i techniki. Przypominają mi się słowa Cypriana Kamila Norwida:

„Żeby mierzyć drogę przyszłą, trzeba pomnieć, skąd się wyszło”. Zatem młodzież powinna dbać o to, by cząstka naszej historii, roz-woju i nauki była pielęgnowana. To wszystko tworzy naszą tożsamość w zjednoczonej Europie. Po wysłuchaniu rysu biograficz-nego tablicę odsłonili burmistrz Podkowy Leśnej Małgorzata Stę-pień - Przygoda, przewodniczący rady miasta-ogrodu Bogusław Je-stadt, wnioskodawca uhonoro-wania Michała Doliwo-Dobro-wolskiego Stefan Molęda i prezes naczelnej organizacji technicznej - Piotr Szymczak.

Tablica upamiętniająca Michała Doliwo-Dobrowolskiego tra-fi ła na ścianę murowanej stacji wieżowej, zbudowanej przy ulicy Akacjowej w 1925 roku

Michał Doliwo-Dobrowlolski urodził się w 1862 roku w Gatczynie koło Sankt Petersburga w mieszanej polsko-rosyjskiej rodzinie. Jako 19-latek został relegowany z politechniki bez prawa studiowania w Rosji. Wyjechał wtedy z rodzicami do Niemiec, gdzie kontynuował naukę. W 1888 roku wybudował prądnicę trójfazowego prądu zmiennego (na kilka miesięcy przed Nikolą Te-slą). Rok później skonstruował silnik indukcyjny z wirnikiem klatkowym. W roku 1891 na światowej Wystawie Elektrotechnicznej we Frankfurcie nad Menem zaprezentował wiele urządzeń pracujących w systemie trójfazowym. Opracował pierwszą prądnicę prądu zmiennego trójfazowego z wirującym polem magnetycznym. Uzyskał też patenty m.in. na transformatory, przyrządy pomiarowe i komory gasikowe w wyłącznikach wysokonapięciowych. W latach 1894-1895 pracował nad generatorem dużej mocy dla hydro-elektrowni (współpracował też przy projektowaniu elektrowni trójfazo-wych w Zabrzu i Chorzowie).

Page 4: Kurier Południowy 35 (454) - wydanie pruszkowsko-grodziskie, 21.09.2012

4 nr 35 (454)/2012/W2AKTUALNOŚCIKURIER POŁUDNIOWY WYDANIE POWIATÓW PRUSZKOWSKIEGO I GRODZISKIEGO

Od tygodnia wszyscy zmie-rzający w stronę przejazdu kolejo-wego w ulicy Działkowej i Bryły mu-szą korzystać z krótkiego objazdu. Ruch odbywa się ulicami Wojska Polskiego, Powstańców, Gomuliń-skiego do ulicy Działkowej w kie-runku ulicy Błońskiej. Przebudowa skrzyżowania to część inwestycji – budowy ulicy Przyszłości, która w kolejnych eta-pach poprowadzona zostanie do granic Pruszkowa z Brwinowem, aż do ulicy Głównej w Parzniewie. Na czas prowadzenia robót i przełoże-nia podziemnej infrastruktury, ko-nieczne jest wyłączenie z ruchu frag-mentu ul. Działkowej.

Zarządcy dróg proszą kierowców o cierpliwość i wyrozumiałość oraz o stosowanie się do oznakowania postawionego na czas budowy.

WK

Rodzinnie na rowerzeNADARZYN

W niedzielę, 30 września w parku w Młochowie odbę-dzie się VI edycja Rodzin-nego Rajdu Rowerowego Organizatorem wydarzenia jest Nadarzyński Ośrodek Kultury, który do udziału w rajdzie zachęca miło-śników dwóch kółek, chcących po-znać zakątki gminy. Dla całych ro-dzin cyklistów przygotowana będzie trasa o długości ok. 10 km, a jak prze-konują organizatorzy, jest ona na tyle łatwa, że bez problemu pokonają ją nawet dzieci w wieku szkolnym. Rajd odbędzie się 30 września, a wystartuje o godz. 13 w parku Mło-chowskim. Wydarzenie zakończy słodki poczęstunek w świetlicy NO-K-u w Rozalinie (ok. godz. 16). Zgłosze-nia przyjmowane są do 27 września (czwartek) w sekretariacie NOK-u, a wpisowe wynosi 5 złotych. Po tym ter-minie nie będzie możliwości zapisania się na rajd. Więcej informacji uzyskać można pod numerem tel.: 605 911 274.

ms

Nie zostawiać młodych ludzi na ulicyGRODZISK MAZOWIECKI Od początku sierpnia w gminie re-alizowany jest nowatorski program „Pedagodzy Ulicy”. Jego celem jest dotarcie do młodych ludzi, którzy mogą bardzo szybko ulec demoralizacji. - Już widzimy pierw-sze efekty projektu i liczymy, że na naszych ulicach peda-godzy stale będą pracować z młodzieżą - mówi Wojciech Wanat z Grodziskiej Alternatywy, realizator programu w Grodzisku Mazowieckim Grodziska Alternatywa to miej-sce spotkań, w którym młodzi lu-dzie mogą posłuchać muzyki, czy wziąć udział w bezpłatnych zaję-ciach. Klub działa od czerwca 2009 r., szybko zyskując duże grono sta-łych bywalców i sympatyków. Każ-dego dnia przychodzi tam kilkadzie-siąt osób. To także miejsce wolne od narkotyków i alkoholu, pełne pomy-słów i inicjatyw.

Najpierw diagnoza Kolejną ideą jest m.in. program „Pedagodzy Ulicy”, którego realiza-cję rozpoczęto na początku sierpnia. - Wraz z panią Magdaleną Mań-kowską, psychologiem, bywamy na ulicach, na przykład na deptaku czy w parkach i rozmawiamy z młodymi ludźmi - mówi Wojciech Wanat z Grodziskiej Alternatywy. - Obecnie jesteśmy w początkowej fazie pro-gramu i przede wszystkim rozpo-znajemy sytuację naszej młodzieży, nawiązujemy kontakt z młodymi ludźmi, zaczynamy budować z nimi relacje. Przeprowadzamy wśród nich ankiety, pytamy o ich zaintere-sowania, wiek, trochę też przyjrze-liśmy się ich systemowi wartości. Z naszej wstępnej diagnozy wynika, że na ulicach wolny czas spędzają głównie gimnazjaliści, a wśród zain-teresowań najwyraźniej widać sport i muzykę. Z ankiet i rozmów wynika także, że wielu z napotkanych młodych lu-dzi, poza parkiem czy ulicą, nie ma miejsca, gdzie bezpiecznie, mogliby

spędzić wolny czas. – Młodzi lu-dzie narzekają na brak oferty bez-płatnych zajęć - opowiada Wojciech Wanat. - Ostatnio graliśmy z 20-lat-kami, z powiedzmy bujną przeszło-ścią, w kapsle. Okazało się, że tak proste metody, jak bezpośrednia roz-mowa, mogą zaowocować fajnie spę-dzonym czasem. My nie nakazujemy im niczego, bo nie tędy droga, poza tym nie mamy takich możliwości. Zdaniem „pedagogów ulicy”, naj-ważniejsze jest nawiązanie relacji, a następnie zaproponowanie jakiejś konstruktywnej aktywności, zrobie-nia czegoś, co lubi młodzież. - Na co dzień tym dzieciakom brakuje za-pewne dorosłych, którzy nie zmuszają do czegoś, nie krytykują, lecz zachę-cają, są dla nich wsparciem, traktują po partnersku - przyznaje Wanat.

Duże wsparcie Po kilku dniach obecności „pe-dagogów ulicy” w Grodzisku Ma-zowieckim, młodzież sama za-częła do nich wychodzić. - Wiedzą już, gdzie można nas znaleźć i że nie narzucimy im swoich pomy-słów na spędzenie wolnego czasu, tylko pomożemy zrealizować ich własne - mówi Wanat. - Nawet, je-śli uda nam się odciągnąć od nie-bezpiecznego włóczenia się po mie-ście chociaż 10 proc. spotkanych osób, to będzie już coś. Bo ten od-setek nie sięgnie po używki, może nie pójdzie czegoś ukraść, żeby za-imponować kolegom, za to zrobi coś konstruktywnego.

Jak przyznaje realizator pro-jektu, program spotkał się z du-żym poparciem ze strony miasta. - Grodzisk Mazowiecki to miejsce wyjątkowe, a władzom zależy na dobru swoich mieszkańców - pod-kreśla Wojciech Wanat. - Włoda-rze większości miast stawiają wy-łącznie na nowe ulice, i równe chodniki, bo czymś takim łatwo pochwalić się przed wyborami. Burmistrz Benedykciński inicjuje i wspiera działania, które nie są tak efektowne, dadzą efekty dopiero po miesiącach i latach. Warto to doceniać, bo świadczy to o da-lekosiężnym patrzeniu na pro-blemy miasta. Mamy także wspar-cie Ośrodka Pomocy Społecznej, pani Iwona Chorek, zajmująca się w Grodzisku tematyką przemocy i uzależnień, wspiera wiele innowa-cyjnych działań.

Na szerszą skalę - Przeprowadziliśmy już kilka in-terwencji kryzysowych – opowiada

Magdalena Mańkowska. – Pole-gały one na motywowaniu do podję-cia terapii, wsparciu w utrzymywa-niu abstynencji, dbaniu o obowiązki związane ze szkołą. To trudne, bo nigdy nie można przewidzieć kiedy znów będziemy mogli porozmawiać z konkretną osobą. Musimy praco-wać tak, żeby młodzi ludzie chcieli kolejny raz spotkać się z nami. Nie chcemy ich samotnych na ulicy. Pierwszy etap programu trwać ma do końca września, ale jest wielce prawdopodobne, że przy dalszym wsparciu, „pedagodzy” na stałe za-goszczą na ulicach Grodziska Ma-zowieckiego. - Byłoby źle, gdybyśmy zniknęli po miesiącu - uważa Wojciech Wanat. - Młodym ludziom nie można czegoś dać, a zaraz po tym zabrać. Wi-dzimy pierwsze efekty projektu i mamy nadzieję na dalsze wspieranie go. W kolejnej fazie programu chcielibyśmy bowiem realizować na większą skalę pomysły młodzieży.

Anna Żuber

R E K L A M A

R E K L A M A

Utrudnienia na DziałkowejPRUSZKÓW Do końca października kierowcy muszą liczyć się z utrud-nieniami w rejonie ulic Działkowej i Wojska Polskiego. Obecnie trwa przebudowa części skrzyżowania, która jest elementem budowy no-wej drogi powiatowej – ulicy Przyszłości

Potańcówka w plenerze

GRODZISK MAZOWIECKI

Grodziskie Centrum Kultury zaprasza w sobotę, 22 września od godziny 17.30 na Targowi-sko Miejskie, gdzie odbędzie się „Potańcówka w plenerze”. Za-grają: Janek Stokowski (śpiew i akordeon) oraz zespół Eldorado. Wstęp wolny.

Koncert muzykichóralnej W sobotę, 22 września o go-dzinie 19, w kościele przy ulicy Piaskowej w Grodzisku Mazo-wieckim odbędzie się koncert muzyki chóralnej. Wystąpią: Gro-dziski Chór Bogorya oraz Lan-desjungendchor Brandenburg. Wstęp wolny.

Page 5: Kurier Południowy 35 (454) - wydanie pruszkowsko-grodziskie, 21.09.2012

5nr 35 (454)/2012/W2 ZDROWIE I URODAKURIER POŁUDNIOWYWYDANIE POWIATÓW PRUSZKOWSKIEGO I GRODZISKIEGO

R E K L A M A

R E K L A M A

W 80 procentach przypadków zachoro-wań na osteoporozę przyczynami są me-nopauza i podeszły wiek. Zaś zaburzenia hormonalne, przewlekłe choroby układu pokarmowego, choroby narządu ruchu, nerek i wątroby oraz szereg chorób wro-dzonych mogących prowadzić do osteopo-rozy powodują 20 proc. zachorowań. Można wyróżnić kilka czynników ryzyka. Najważniejszym, o którym już wspominaliśmy wcześniej jest wiek. Najbardziej narażoną grupą niezależ-nie od płci są osoby po 65 roku życia. Menopauza u kobiet, niedobór hor-monów takich jak estradiol i progeste-ron to jeden z ważniejszych czynników wywołujących chorobę. Kolejne to za-burzenia miesiączkowania, zbyt wcze-sne wygaśnięcie aktywności jajników, niedobór wapnia i witaminy D, nad-miar sodu (soli kuchennej), brak ak-tywności fizycznej i stosowanie używek (m.in. palenie papierosów). Większe ryzyko zachorowania od-notowuje się u osób szczupłych, wątłej budowie ciała. Nie można zapomnieć o skłonno-ściach genetycznych, jeśli babcia i mama miały osteoporozę, jest bardzo prawdo-podobne, że również zachorujemy.

Symptomy We wczesnym etapie, choroba przebiega bezobjawowo. Mogą po-jawić się bóle pleców, które przypi-sywane są najczęściej zwyrodnie-niom, a nie osteoporozie. Bóle wystę-pują również na odcinku piersiowym i między łopatkami. Później pojawiają się złamania, które świadczą o mocno posuniętym odwapnieniu kości. Najczęściej spo-tykane są złamania nadgarstka, kości udowej, kręgów kręgosłupa. Do ura-zów dochodzi przy błahych upadkach.

Diagnostyka W diagnostyce osteoporozy sto-suje się testy biochemiczne i obra-zowe. Testy biochemiczne dotyczą krwi i moczu. Najczęściej bada się w nich zawartość pierwiastków takich jak wapń czy fosfor. Jednak należy pa-miętać, że w niepowikłanym obrazie osteoporozy wyniki będą prawidłowe. Stosuje się wówczas badania obra-zowe, jak zdjęcia prześwietlenia kości. Podstawową ich wadą jest to, że uby-tek kości widać dopiero po przekro-czeniu 30 proc. Densytometria - badanie gęstości kości, to aktualnie podstawowa me-toda dająca możliwość niezwykle do-kładnego i precyzyjnego zmierzenia masy kostnej (z dokładnością do 1 proc.) i stworzenia komputerowego ob-razu struktury kości.

Leczenie Leczenie jest dwukierunkowe, po pierwsze hamowanie powstawania ko-mórek niszczących kości. Substancje działające w ten sposób to między in-nymi estrogeny, kalcytonina, raloksifen i bifosofnian. Następnie należy zadbać o pobudzenie odbudowy kości. W tym procesie pomocne będą preparaty za-wierające: wapń, witaminę D, fluorki i hormon Parathormon. Aby leczenie odniosło skutek musi być stosowane długotrwale i konse-kwentnie. Od momentu zdiagnozowa-nia do końca życia.

Profilaktyka Jeśli znaleźliśmy się w grupie ry-zyka zachorowania na osteoporozę, powinniśmy zadbać o profilaktykę, aby jak najdłużej cieszyć się mocnymi ko-śćmi. Bardzo ważny jest regularny wy-siłek fizyczny. Polecane jest pływanie, jazda na rowerze czy długie spacery. Niewskazane jest długie stanie i sie-dzenie. Należy zrezygnować z używek, szczególnie ważne jest rzucenie palenia i ograniczenie spożycia alkoholu. Trzeba zwrócić uwagę na zdrową dietę, która zapewni organizmowi wszystkie składniki odżywcze. Szczegól-nie ważny w diecie jest wapń, dzienne zapotrzebowanie w okresie menopauzy i w podeszłym wieku to 1500 mg. Jeśli posiłki nie zaspokajają tej ilości, należy wprowadzić preparaty wapniowe.

W walce z osteoporozą dużą rolę od-grywa witamina D, która syntetyzuje się pod wpływem światła słonecznego. Nie unikajmy więc przebywania na świeżym powietrzu. Witamina D jest rozpuszczalna w tłuszczach, dlatego znajdziemy ją w produktach takich jak np. tłuste ryby.

Osteoporoza to choroba charakteryzująca się postępującym ubytkiem masy kostnej, osłabieniem struktury kości i w wyniku tego, podatnością na złamania. Wbrew po-wszechnemu przekonaniu schorzenie dotyka nie tylko kobiety w okresie przekwita-nia, ale również mężczyzn i ludzi młodych

Osteoporoza Lato, lato i po lecie. Chciałoby się pochwalić pięknym kolorem skóry przy-wiezionym z wymarzonego urlopu pod palmą, a tu zamiast jednolitej opaleni-zny, na twarzy pojawiają się psujące efekt przebarwienia. Promieniowanie UV to jeden z głównych czynników powodu-jących powstawanie na skórze przebar-wień ale nie jedyny. Jest to bardziej zło-żony problem. Innymi czynnikami są skłonności genetyczne, reakcje fotoaler-giczne lub fototoksyczne, wahania hor-monalne, choroby wątroby czy tarczycy, niektóre leki. Niezależnie od czynnika warunkującego, proces polega na miej-scowej produkcji nadmiaru barwnika.

Zapobieganie Jak zawsze najważniejsza jest pro-filaktyka. Aby przebarwienia nie poja-wiły się na skórze, należy na co dzień, nie tylko podczas urlopu, pamiętać o kosmetykach z filtrem UVA i UVB. Latem, kiedy słońce jest mocniejsze, filtr powinien być wyższy, ale nie za-pomnijmy o nim także zimą, kiedy wy-bieramy się na narty. W mieście, w mie-siącach gdy nasłonecznienie jest mniej-sze również musimy zapewnić skórze ochronę używając kremów z filtrem 20. Dla osób które nie wyobrażają sobie lata bez opalenizny polecamy opalanie metodą natryskową. Efekt natychmiastowy i gwarancja braku trwałych przebarwień skóry. Jako profilaktykę należy też wymie-nić preparaty rozjaśniające cerę. Aktu-alnie oferta produktów wybielających jest naprawdę ogromna, a u osób z ten-dencją do pojawiania się przebarwień

powinny one na stałe zagościć na ła-zienkowej półce. Warto wybrać kremy z wysoką zawartością wypróbowanych składników, takich jak arbutyna, wita-miny A i C, pochodne kwasu azelaino-wego i ekstrakty roślinne. Dla efektu wybielającego stosowanie kremu po-winno trwać kilka miesięcy, przy na-kładaniu kosmetyku rano i wieczorem. Aby przyspieszyć proces, można stoso-wać dwa razy w tygodniu peeling, który rozluźni strukturę wierzchnią naskórka i pozwoli substancjom aktywnym z kremu wniknąć w większych ilościach.

Jak rozjaśnić Wspominaliśmy już o kosmetykach, które rozjaśniają skórę. Jednak zdecydo-wanie szybszą metodą będzie użycie la-sera. Lekarz medycyny estetycznej po przeprowadzeniu wywiadu zaproponuje odpowiedni zabieg i jego częstotliwość. Najbardziej skutecznie i jednocze-śnie bezpiecznie zlikwidujemy prze-barwienia systemem frakcyjnym. Me-toda ta polega na tym, że wiązka świa-tła lasera rozpada się przed zetknię-ciem ze skórą na bardzo małe pasma, które powodują mikrouszkodzenia skóry w postaci dziurek. Światło la-sera może wnikać do skóry właściwej. Powstające mikrouszkodzenia usu-wają nadmiar melaniny lub melanocy-tów i pobudzają naturalne procesy go-jenia i odbudowy skóry. Stare komórki zastępowane są nowymi, dzięki czemu wyrównany zostaje koloryt skóry. Me-toda pobudza do pracy fibroblasty, które tworzą więcej włókien kolageno-wych, daje to efekt wygładzenia.

Przebarwienia skóry choć niegroźne spędzają sen z powiek niejed-nej kobiecie. Jako zmora pojawiają się często po letnim wypoczynku, kiedy skóra wystawiona na intensywne słońce „odwdzięcza się” plam-kami, które nie dodają blasku twarzy, lecz ją postarzają

Zadbajmy o skórę

Page 6: Kurier Południowy 35 (454) - wydanie pruszkowsko-grodziskie, 21.09.2012

6 nr 35 (454)/2012/W2 AKTUALNOŚCIKURIER POŁUDNIOWY WYDANIE POWIATÓW PRUSZKOWSKIEGO I GRODZISKIEGO

Półwiecze WodociągówGRODZISK MAZOWIECKI Muzyczna podróż z przebojami z ubiegłego wieku, operetka na wesoło, widowisko światło-woda-dźwięk i wiele innych atrakcji czekało na mieszkań-ców przy Stawach Goliana z okazji 50-lecia działalności Zakładu Wodociągów i Kanali-zacji w Grodzisku Mazowieckim

Grodziski Zakład Wodociągów i Kanalizacji od półwiecza zaopa-truje mieszkańców w wodę i odpro-wadza ścieki. Jubileusz istnienia i działalności spółki zorganizowano przy niedawno oddanych po grun-townej modernizacji Stawach Go-liana. Mimo że pogoda w sobotnie popołudnie nie zachęcała do wyjścia z domu, co przełożyło się na małą frekwencję w początkowej fazie im-prezy, to kolejne jej punkty spowo-dowały, że z każdą godziną publicz-ności przybywało.

Muzycznie i edukacyjnie Na scenie na wodzie zainstalo-wał się zespół Alive Star, który w kolejnych wejściach sprawnie prze-prowadzał słuchaczy przez dekady ubiegłego wieku przebojami mu-zyki rozrywkowej. Standardy jaz-zowe zaprezentowała Tamara Raven z zespołem. Z kolei niezapomniane szlagiery operetkowe zaśpiewał Ka-zimierz Kowalski i soliści Polskiej Opery Kameralnej, co spotkało się z owacyjnym przyjęciem tłumnie zgromadzonej publiczności. Zwień-czeniem jubileuszu było widowisko z cyklu woda-światło-dźwięk zaty-tułowane „Tańczące fontanny”. Jednak piknik przygotowany przez grodziskie wodociągi służył nie tylko zabawie i doznaniom este-tycznym. Był także okazją do uho-

norowania zasłużonych dla zakładu pracowników i przedstawienia spo-łeczności miasta charakteru ich pracy. Organizatorzy zaprezento-wali pojazdy pogotowia wodocią-gowego i kanalizacyjnego, stoiska laboratorium – sprawdzające wodę pod względem norm twardości i za-wartości żelaza oraz mobilne biuro obsługi klienta. Przez całą sobotę wszyscy chętni mogli zwiedzać Sta-cje Uzdatniania Wody przy ulicach: Cegielnianej, Choinowej w Czarnym Lesie i Oczyszczalnię Ścieków przy ul. Chrzanowskiej.

Zaczęło się w 1962 roku Jubileusz ZWiK był także oka-zją do podsumowania działalności i pokazania rozwoju firmy na prze-strzeni kilku dekad. - Wodociągo-wanie miasta rozpoczęło się w 1962 roku – mówi Robert Lewandow-ski, dyrektor naczelny Zakładu Wo-dociągów i Kanalizacji w Grodzi-sku Mazowieckim. - Uruchomiono wtedy stację wodociągową przy ulicy Bałtyckiej i oczyszczalnię ście-

ków przy ulicy Wólczyńskiej. Były to jak na tamtą epokę standardowe rozwiązania. Z perspektywy czasu można powiedzieć, że dosyć prymi-tywne. Ścieki spływające z powsta-jącego wówczas osiedla oczyszczano mechanicznie, natomiast wodę do-starczano czterokilometrowym od-cinkiem sieci wodociągowej. Rozwój w latach 60. ubiegłego wieku był powolny. Sytuacja zmie-niła się w 1976 roku, kiedy gro-dziski zakład podporządkowano Miejskiemu Przedsiębiorstwu Wo-dociągów i Kanalizacji w Warsza-wie. - To znaczący etap w rozwoju zakładu, trwający do 1992 roku –

tłumaczy Robert Lewandowski. - W tym czasie powstała SUW przy ulicy Cegielnianej, która do dzisiaj jest głównym obiektem zaopatrują-cym mieszkańców w wodę. W 1989 roku oddano do użytku oczyszczal-nię przy ulicy Chrzanowskiej. Jako część firmy warszawskiej mieliśmy dostęp do lepszej technologii. Mia-sto rozbudowywało się, a wraz z nim sieć wodociągowa.

ZWiK wrócił do gminy Właściwy rozwój ZWiK-u na-stąpił po przemianach ustrojowych, kiedy w 1992 roku zakład jako mie-nie komunalne przypisano odradza-jącemu się samorządowi lokalnemu. - W tej dekadzie powstały kolejne nitki sieci, kanały sanitarne, rozpo-częto kanalizowanie wsi - wylicza dyrektor ZWiK w Grodzisku Ma-zowieckim. - Pierwszą z nich była Wólka Grodziska. Największe zmiany zaszły już w XXI wieku, kiedy władze grodzi-skiego ratusza wystąpiły z wnio-skiem o dofinansowanie projektu

modernizacji gospodarki wod-no-ściekowej na terenie gminy. - W ramach Funduszu Spójno-ści wybudowano 40 km kanaliza-cji, całkowicie zmodernizowano oczyszczalnie ścieków, trzy sta-cje wodociągowe, w Czarnym Le-sie wybudowano czwartą - tłumaczy Robert Lewandowski. - Na terenie oczyszczalni powstała suszarnia osadów - nowoczesny obiekt, funk-cjonujący w niewielu firmach wodo-ciągowych w kraju. W 2009 roku władze gminy zde-cydowały przekształcić ZWiK w spółkę prawa handlowego. Samo-rząd pozostał jej jedynym właści-cielem. - To była dobra decyzja - tłumaczy Grzegorz Benedykciński, burmistrz Grodziska Mazowiec-kiego. - Zwiększył się nadzór nad spółką. Powołaliśmy radę nadzorczą, składającą się z fachowców w branży, służących pomocą dyrektorowi. Efekt jest taki, że firma notuje zy-ski, sama inwestuje, zaspokaja wiele potrzeb mieszkańców, nie angażując w to gminy. - Mamy zdolność inwe-stycyjną na poziomie 5 mln zł rocz-nie – dodaje dyrektor ZWiK. - Te środki wykorzystujemy na rzecz roz-budowy infrastruktury.

Plany i zamierzenia Grodziskie wodociągi zamknęły za sobą półwiecze działalności i otworzyły kolejny rozdział istnienia zakładu. - W planach mamy dalszy rozwój – mówi Robert Lewandow-ski. - Obecnie w firmie zatrudnione są 104 osoby. Mamy nowoczesną in-frastrukturę, monitoring obiektów wodociągowych, centralną dyspo-zytornię, w dużej części zautoma-tyzowaną oczyszczalnię. Chcemy pozyskiwać ciepło ze ścieków. Już rozpoczęliśmy wykorzystywanie biogazu do celów energetycznych. W dalszym ciągu chcemy budować kanalizację na północy gminy, bo ta część jest w tę infrastrukturę uboga. Powstanie autostrady A2 i lokowa-nie się wzdłuż niej inwestorów wy-musza nowe kierunki działalności. Obecnie miasto Grodzisk Ma-zowiecki skanalizowane jest w 75 procentach. - Wsie znacznie słabiej – dodaje dyrektor ZWiK. - 40 km kolektorów wybudowane w latach 2006-2009 to dopiero początek. Na kolejne lata życzymy sobie zrówno-ważonego rozwoju i możliwości fi-nansowych, które ten rozwój mogą zapewnić.

Wawrzyniec Kornacki

Robert Lewandowski, dyrektor naczelny Zakładu Wodociągów i Kana-lizacji i burmistrz Grodziska Mazowieckiego Grzegorz Benedykciński

Strażnicy mierzą prędkośćNADARZYN Od poniedziałku straż gminna prowadzi wzmożone kon-trole prędkości w miejscach szczególnie niebezpiecznych, w tym także wskazanych przez mieszkańców - Wpływało do nas wiele zgłoszeń od mieszkańców o potrzebie usta-wiania fotoradaru w różnych lokalizacjach - przyznaje Adam Piskorz, ko-mendant straży gminnej w Nadarzynie. - W chwili obecnej starostwo po-wiatowe zatwierdziło 16 projektów stałej organizacji ruchu, określających punkty kontroli radarowych. Miejsca objęte kontrolą wytypowano ze względu na stopień niebezpie-czeństwa na danym odcinku, bliskość placówek oświatowych, świetlic czy przystanków autobusowych. - Samo postawienie znaków drogowych in-formujących o kontroli, nie wystarcza do jej prowadzenia. Wymagana była jeszcze zgoda komendanta powiatowego policji w Pruszkowie, która została udzielona 11 września - informuje Piskorz. - Jednak już same znaki „kontrola prędkości” powodują, że kierujący zdejmują nogę z gazu. Z uwagi na podpi-sane porozumienie w sprawie wspólnych patroli z policją, kontrole radarowe będą również przeprowadzane w miejscach, które nie są oznaczone, a zabie-gają o to mieszkańcy np. ul. Komorowskiej, Długiej oraz wielu innych. Przez kilka pierwszych dni wzmożonych kontroli, strażnicy zrobili dzie-siątki zdjęć pojazdów, których właściciele przekroczyli prędkość. - Przez dwie godziny potrafi my zrobić ok. 80 zdjęć - przyznaje Adam Piskorz. - Sta-ramy się wyłapywać tych najbardziej ekstremalnych piratów drogowych, a nie karać osoby, które przekroczyły prędkość o kilka kilometrów na godzinę. Harmonogram planowanych kontroli prędkości znaleźć można na stronie internetowej urzędu gminy www.nadarzyn.pl.

Bliżej po alkoholBRWINÓW Radni zdecydowali, że odległość punktów sprzedaży i podawania alkoholu nie może być mniej-sza niż 50 metrów od tzw. obiektów chronionych. Jed-nocześnie będą jednak możliwe odstępstwa od tej za-sady, zmniejszające dystans do zaledwie 10 metrów Przedłożony radnym projekt uchwały zakładał ustalenie odległości mię-dzy sklepami z alkoholem i punktami, w których można go spożywać, a obiektami chronionymi na 50 metrów. W tej propozycji nie było nic dziw-nego. Dyskusje i poważne wątpliwości wywołał jednak jeden z paragrafów, który umożliwiał znaczne zmniejszenie tego dystansu. - Stosowany dotąd sposób pomiaru odległości między punktami sprzedaży i podawania alko-holu a obiektami chronionymi, takimi jak szkoły, przedszkola, cmentarze czy kościoły, został zakwestionowany – uzasadniał uchwałę burmistrz Brwi-nowa, Arkadiusz Kosiński. - Otóż sąd administracyjny zwrócił uwagę na to, że ciąg łączący obie lokalizacje może być nadużywany, co miało również miej-sce na terenie naszej gminy. Właściciele sklepu montowali na przykład ba-rierki, by wydłużyć drogę do sklepu. Tymczasem powinno to być obliczane w sposób nie budzący żadnych wątpliwości. Zgodnie z uchwałą, odległość ta ma być liczona od granicy nieru-chomości, na której zlokalizowany jest obiekt chroniony do ściany bu-dynku, w którym mieści się punkt sprzedaży lub podawania alkoholu. - Po konsultacjach z mecenasem doszedłem do wniosku, że problem nie polega jednak na obowiązującej odległości, tylko na tym, że po prostu spożywa się alkohol w pobliżu miejsca, w którym jest on dostępny – kontynuował burmistrz. - Zaproponowaliśmy więc, że sam dystans bę-dzie mógł być mniejszy i wynosić 10 metrów, ale pod warunkiem, że właściciel zapewni zabezpieczenie sklepu, zarówno na zewnątrz, jak i wewnątrz, systemem monitoringu. - Ta uchwała ma jedynie dopasować istniejący stan rzeczy do wytycznych ustawy, a tym samym w ogóle nic nie znaczy – zauważył radny Krzysztof Falkowski. - Paragraf o warunkowym zmniejszeniu obowiązującej odległości wypa-cza całą ideę wychowania w trzeźwości i zapobiegania alkoholizmowi – do-dał radny Dariusz Krzemiński. - Może przecież zaistnieć taka hipotetyczna sy-tuacja, że vis a vis kościoła będzie wejście do sklepu monopolowego. Burmistrz zwrócił uwagę, że na terenie gminy jest już kilka sklepów, które nie spełniłyby tak rygorystycznych wymogów, a jeden z nich zgodnie z no-wym pomiarem znajduje się zaledwie 18 metrów od przystanku kolejki. - Nie miałbym wątpliwości, ale to jest akurat przykład właścicieli, którzy od dawna mają na uwadze bezpieczeństwo, zainwestowali w kamery i bardzo odpowiedzialnie prowadzą swój punkt – przekonywał burmistrz. - A prze-cież wszyscy wiemy, że nie chodzi o niedostępność alkoholu, ale o wycho-wanie w trzeźwości. Ostatecznie wagę kolejnych argumentów i wątpliwości zweryfi kowało głosowanie – 10 radnych opowiedziało się za przyjęciem zaproponowanej uchwały, czterech było przeciw, trzech wstrzymało się od głosu.

XVI Festiwal NaukiPRUSZKÓW

Muzeum Dulag 121 zaprasza w najbliższy weekend na pierwszą część wydarzeń w ramach XVI Festiwalu Nauki. W sobotę od godziny 12: „War-szawa po Powstaniu Warszawskim – co stało się z jej mieszkańcami?” - Ge-neza obozu przejściowego Dulag 121 w Pruszkowie. Losy wypędzonych z Warszawy po Powstaniu w 1944 roku”. - Wykład, fi lm, zwiedzanie ekspo-zycji stałej muzeum, wystawy czasowej fotografi i archiwalnej „Kronikarki”. W niedzielę od godziny 12: „Jak przetrwać w obozie przejściowym?.” - Topografi a obozu i życie codzienne więźniów. Wykład, fi lm, zwiedzanie ekspozycji, wycieczka na teren dawnego obozu. Wstęp wolny.

Page 7: Kurier Południowy 35 (454) - wydanie pruszkowsko-grodziskie, 21.09.2012

7nr 35 (454)/2012/W2 AKTUALNOŚCIKURIER POŁUDNIOWYWYDANIE POWIATÓW PRUSZKOWSKIEGO I GRODZISKIEGO

Tajemnice codziennościPODKOWA LEŚNA „Tajemnice codzienności” - pod takim hasłem odbywały się tegoroczne Europejskie Dni Dziedzictwa. W związku z ich obchodami w Podkowie Leśnej przygo-towano szereg wydarzeń, będących mieszanką tego, co lokalne z wielokulturowością i architekturą w tle. W ciągu dwóch dni można było m.in. wziąć udział w Pikniku Mniej-szości Narodowych, skosztować tradycyjnych specjałów czy wysłuchać wykładu o An-tonim Jawornickim i coraz popularniejszej idei miast ogrodów

Szereg przygotowanych w ra-mach tegorocznych EDD atrakcji zainaugurowało odsłonięcie tablicy poświęconej Michałowi Doliwo-Dobrowolskiemu. Uroczystość tę opisujemy w oddzielnym artykule zatytułowanym „Upamiętnili geniu-sza elektrotechniki”.

Prelekcja i wystawa

Jeszcze tego samego dnia, czyli w sobotę, 15 września mieliśmy okazję wysłuchać pasjonującego wykładu o idei miast ogrodów i jednym z jej re-alizatorów Antonim Jawornickim, wybitnym architekcie, autorze planu urbanistycznego Podkowy Leśnej. - Prelekcja była tym ciekawsza, że wygłoszona przez wnuka słynnego architekta – prof. Jacka Kurczew-

skiego – podsumowuje Agnieszka Wojcierowska z Centrum Kultury i Inicjatyw Obywatelskich. - Oczy-wiście nie mniej istotny był sam te-mat. Propagowana przez nas idea miasta-ogrodu cieszy się bowiem coraz większym zainteresowaniem zarówno specjalistów, jak i miesz-kańców, którzy cenią sobie życie w zgodzie z naturą, wśród zieleni, w ci-szy i spokoju. Wykład urozmaiciła towarzy-sząca mu wystawa. Po prelekcji goście mogli wziąć udział w wernisażu wystawy foto-grafii mieszkającego w Podkowie Leśnej architekta i podróżnika Ta-deusza Baruckiego „Smak miejsca – architektura Europy”. - To kilka-dziesiąt barwnych zdjęć charaktery-stycznych obiektów z różnych stron świata – mówi Wojcierowska. - Nie spodziewajmy się jednak tak banal-nych skojarzeń jak Francja z wieżą Eiffla. Są to raczej zaskakujące przykłady typowej dla danych regio-nów architektury. Wystawę można będzie oglądać do połowy października.

Dzień drugi EDD W niedzielę, w samo południe na łące przy Pałacyku Kasyno ru-szył Piknik Mniejszości Naro-

dowych „Podkowa bez granic” z kramikami prezentującymi różne kraje. Byli przedstawiciele Kirgi-stanu, Argentyny, Ukrainy, Hisz-panie, Węgrzy i Gruzini. Szczegól-nym zainteresowaniem cieszyły się różnego rodzaju przysmaki – za-równo potrawy, jak i wina. W tym samym czasie dzieci uczestniczyły w warsztatach architektonicznych, podczas których zapoznawały się z różnymi koncepcjami urbanistycz-nymi i dzieliły się swoimi pomy-słami. Co ciekawe, padło wiele kry-tycznych uwag pod adresem tzw. wielkomiejskości, która według maluchów powinna ustąpić miej-sca oazie ciszy i spokoju. Furorę zrobił również obecny tego dnia w Podkowie Leśnej szalony konstruk-tor Tomasz Acher, który zaprezen-

tował swoje magiczne maszyny jeż-dżąco-latająco-pływające.

Koniec wieńczy dzieło Na zakończenie tegorocznych podkowiańskich obchodów EDD przygotowano wystawę fotografii „Życie codzienne w dawnej Pod-kowie” oraz koncert ”Podkowiań-skie noce i dnie” Marii Sarny oraz kwartetu smyczkowego „I Solisti di Varsavia” pod dyrekcją Tomasza Radziwonowicza. Licznie przybyli goście, w tym wielu miłośników so-pranu występującej tego dnia śpie-waczki, mieli okazję wysłuchać najpiękniejszych utworów między-wojnia, takich jak choćby „Tango Milonga”. Areną obu tych wyda-rzeń była willa Aida.

Tomasz Kuźmicz

Wieńczący tegoroczne obchody EDD koncert był nie lada gratką dla sympatyków sopranistki Marii Sarny

Jedną z atrakcji, do której szybko przekonali się najmłodsi uczestnicy niedzielnego pikniku, były magiczne maszyny szalo-nego konstruktora

R E K L A M A

Kombatanci przenoszą tablicęNADARZYN Zaledwie trzy tygodnie temu rada gminy wyraziła zgodę na umiejscowienie na rynku tablicy upamiętniającej 540-lecie nawiązania i 20-lecie wznowienia stosun-ków dyplomatycznych polsko-azerbejdżańskich, a już zmieniono jej lokalizację. Po fali krytyki, którą zapoczątkowali kombatanci, władze gminy postanowiły, iż stanie ona w nadarzyńskim gimnazjum

Pod koniec sierpnia rada gminy Nadarzyn zajmowała się projektem uchwały dotyczącym tablicy upa-miętniającej 540-lecie nawiązania i 20-lecie wznowienia stosunków dy-plomatycznych polsko-azerbejdżań-skich. Pomysł ustawienia jej na Pl. Poniatowskiego oburzył środowisko kombatanckie.

Mieli tylko dwa wyjścia - Azerowie mordowali nas i do dziś nie przeprosili za to, co robili podczas niemieckiej okupacji - mó-wił wzburzony mjr Henryk Filipski. - My nie możemy doprosić się upa-miętnienia naszych żołnierzy, na-zywając rondo w Nadarzynie Armii Krajowej, a im tak po prostu posta-wimy tablicę? Radny Michał Krupiński zgłosił nawet wniosek o przełożenie głoso-wania nad uchwałą i uzupełnienie jej o rys historyczny Azerbejdżanu. Mimo to rada gminy, choć nie jed-nogłośnie, zagłosowała „za”. - Nie rozumiem, dlaczego nikt nie skonsultował umiejscowienia ta-blicy na Pl. Poniatowskiego, gdzie stoi już inna, upamiętniająca Pola-ków, którzy walczyli o wolność na-

szego kraju - mówił potem Krupiń-ski. - Pan Filipski zwrócił uwagę na działania batalionu azerbejdżań-skiego, który zwalczał powstanie warszawskie. To utwierdziło mnie w przekonaniu, że postawienie tablicy na rynku jest złym pomysłem i nie dziwi mnie, że kombatanci poczuli się urażeni. Dziś może nie wszy-scy ich rozumiemy, bo obecnie każdy skupia się na pracy, karierze, zarob-kach, a oni w czasie drugiej wojny światowej mieli tylko dwa wyjścia - ginąć, albo patrzeć jak giną ich bliscy. Idąc za głosem kombatantów, Michał Krupiński postanowił zło-żyć wniosek o ponowne rozpatrze-nie uchwały. - Prosiłem o odesła-nie projektu do uzupełnienia, ale mojego wniosku nie przegłosowano - mówi Krupiński. - Uważam, że mogło dojść do naruszenia statutu gminy, dlatego uchwała powinna być ponownie poddana pod gło-sowanie. Ponadto po publikacjach w prasie wśród mieszkańców za-wrzało. Uchwała głośnym echem odbiła się także na forach internetowych. „Ta tablica to hańba, nie można za-pomnieć o tysiącach warszawiaków pomordowanych przez azerski ba-talion”, „Azerowie brali udział w PW jako faszystowscy zbrodniarze

w hitlerowskiej armii Dirlewangera i wsławili się najobrzydliwszymi okrucieństwami na polskiej ludno-ści cywilnej” - to tylko część licznych komentarzy internautów, które poja-wiły się także na naszej stronie inter-netowej www.kurierpoludniowy.pl

Szybko zmieniły zdanie Władze gminy po fali krytyki szybko zmieniły zdanie w sprawie umiejscowienia tablicy. - Podobna ta-blica ma być umieszczona w naszym gimnazjum, które zapoczątkowało współpracę z Azerbejdżanem - mówi wójt Janusz Grzyb. - Doszliśmy do wniosku, że nie ma potrzeby stawia-nia dwóch tablic i powstanie jedna, w nadarzyńskiej szkole. Nie będziemy stawiać jej na rynku, aby nie wywoły-wać konfliktu społecznego. Na nową lokalizację zgodził się już ambasador Azerbejdżanu w Polsce Hasan Aziz Ogly Hasanov, który w marcu był gościem gimna-zjum w Nadarzynie. Jego obecność związana była z realizacją projektu „Azerbejdżan wczoraj i dziś”, w któ-rym udział wzięli uczniowie nada-rzyńskiej placówki. To właśnie on jest inicjatorem usytuowania w gmi-nie tablicy, a koszt jej wykonania po-kryje Ambasada Republiki Azerbej-dżanu w Polsce.

- Cieszę się, że wspólnie udało się nam zmienić lokalizację tablicy - przy-znaje Michał Krupiński. - Na pewno pomogło w tym wystąpienie pana Fi-lipskiego, działalność pana Ryszarda Zalewskiego, ale też głos wszystkich mieszkańców, którzy po naświetleniu im problemu, zrozumieli, że rynek nie jest odpowiednim miejscem. Warto podkreślić, że środowisko kombatanckie, które zmieniało bieg hi-storii i losy naszego narodu dziesiątki lat temu, robi to także dziś, w wymia-rze lokalnym. Ponadto prawdopodob-nie ich larum wokół uchwały dotyczą-cej tablicy przyspieszyło podjęcie innej uchwały - w sprawie nadania rondu w Nadarzynie imienia Armii Krajowej. Będzie ona podejmowana 28 września w ramach uroczystej sesji rady gminy.

Władze gminy zmieniły decyzję i tablica nie stanie na Placu Poniatow-skiego obok innej, upamiętniającej Polaków poległych za ojczyznę

Anna Żuber

Page 8: Kurier Południowy 35 (454) - wydanie pruszkowsko-grodziskie, 21.09.2012

8 nr 35 (454)/2012/W2AKTUALNOŚCIKURIER POŁUDNIOWY WYDANIE POWIATÓW PRUSZKOWSKIEGO I GRODZISKIEGO

Szlakiem powstańczych szpitaliBRWINÓW W niedzielę, 16 września odbyła się gra miejska „Szpitale powstańcze w Brwi-nowie”. Podczas niej premierę miała książka Stanisława Tadeusza Rumianka (brwino-wianina, żołnierza Armii Krajowej, powstańca, harcerza Szarych Szeregów) o pomocy niesionej żołnierzom i powstańcom w czasie drugiej wojny światowej

Wrześniowa gra miejska to ko-lejna propozycja dla mieszkańców Stowarzyszenia Projekt Brwinów, które tym razem do organizacji za-prosiło Gminny Ośrodek Kultury. Jej scenariusz nawiązywał do wyda-rzeń z 1944 roku, kiedy to podwar-szawskie miejscowości zapełniły się uchodźcami ze zniszczonej w czasie powstania Warszawy. Uczestnicy gry mogli wcielić się w rolę dwójki rodzeń-stwa: 11-letniej Marysi i jej młodszego brata Henia, którzy w zawierusze wo-jennej szukają mamy. Nie wiedzą czy trafiła do Brwinowa. Dostali infor-mację, że jest tutaj kilka szpitali, pro-wizorycznych lecznic. Najbliższy z nich znajduje się przy ulicy Leśnej 59 w opuszczonej willi Harenda. Gra to część projektu realizo-wanego w ramach programu „Pa-triotyzm jutra”, ogłoszonego przez Muzeum Historii Polski. - Otrzyma-liśmy grant w wysokości 8 tys. zł – mówi Arkadiusz Kosiński, burmistrz Brwinowa, jednocześnie współorga-nizator imprezy. - Pozwoliło to przy-gotować grę, ale i wydać książkę pana Stanisława Rumianka „Szpitale wojenne w Brwinowie wrzesień 1939 oraz lata 1944-1945”. Dwa z nich ist-niały w czasie kampanii wrześniowej, natomiast kolejne powstały w 1944 roku dla niesienia pomocy powstań-com i ludności cywilnej Warszawy. Na start zgłosiło się około stu osób. Każdy z uczestników otrzy-

mał wodę, kartę startową z mapą i opaski z symbolem Polski Walczą-cej. W punktach kontrolnych cze-kały na nich krzyżówki, rebusy, za-dania z zakresu pierwszej pomocy. W jednym z nich, w mundurze z epoki, czekał burmistrz Brwinowa. - Uczestnicy, w roli dzieci szukających matki, trafiali na miejscową nekro-polię – mówi Arkadiusz Kosiński. - Pewnie nie wszyscy mieszkańcy na-szej gminy wiedzą o powstańczych mogiłach. Wśród nich jest grób An-toniego Żurowskiego, jednego z przywódców powstania. Na koniec wszyscy spotkali się

w Szkole Podstawowej nr 1, gdzie w czasie wojny istniał punkt opa-trunkowy. Na wędrowców czekała grochówka, wystawa pamiątek hi-storycznych Stanisława Rumianka, makieta Brwinowa. - Szpitale po-wstańcze były także w Żółwinie i Bi-skupicach – dodaje burmistrz. - Fre-kwencja nie była może taka jak w poprzednich edycjach, ale i tak nie ma powodów do zmartwień. Rada miasta w Brwinowie usta-nowiła rok 2012 „Rokiem Armii Krajowej”.

sk

Druhowie świętowaliBRWINÓW W ubiegłą niedzielę druhowie z jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej w Żółwinie świętowali 50. rocznicę istnienia formacji. W cza-sie obchodów zasłużeni strażacy otrzymali odznaczenia, natomiast ca-łej jednostce przyznano srebrny medal „Za Zasługi dla Pożarnictwa”

Uroczystości odbyły się z udziałem władz samorządu terytorialnego szczebla powiatowego i gminnego. Gościem honorowym była poseł na Sejm RP Barbara Czaplicka. Zaproszeni z okazji jubileuszu 50-lecia istnienia jednostki życzyli służby skutecznej, ale i bezpiecznej. - Oby was szczęście i pomyślność nie opuszczały – zwrócił się do żółwińskich druhów Arkadiusz Kosiński, burmistrz Brwinowa. - „Bogu na chwałę, ludziom na pożytek.” Srebrny medal „Za Zasługi dla Pożarnictwa” wręczył komendant Pań-stwowej Straży Pożarnej w Pruszkowie, starszy brygadier Dariusz Drzewiecki. Nie zabrakło druhów z sąsiednich jednostek OSP z powiatu pruszkowskiego. Zasłużeni strażacy za wieloletnią służbę otrzymali brązowe, srebrne i złote medale. Funkcję chorążego pełnił Aleksander Krzemiński, były naczel-nik OSP w Żółwinie. Żółwińska jednostka wyjeżdżała w ubiegłym roku do akcji około 100 razy. Obecnie liczy 39 członków, z czego 27 druhów jest po przeszkoleniu i może wyjeżdżać do pożarów. - Kadra jest wystarczająca – mówi Karol Za-krzewski, prezes OSP w Żółwinie. - Chcielibyśmy założyć jeszcze drużynę młodzieżową. W najbliższych planach jest rozbudowa garaży, bo te istnie-jące pamiętają początki jednostki, budowanej jeszcze w czynie społecz-nym. Mamy nowy samochód bojowy, więc warto trzymać go w dogodnych warunkach. Myślimy także o zmianie lekkiego auta kwatermistrzowskiego.

wk

Trąbią nie tylko w GrodziskuPOWIAT GRODZISKI/POWIAT PRUSZKOWSKI Problem zbyt głośnego sy-gnału dźwiękowego pociągów Warszawskiej Kolei Dojazdowej do-tyczy wszystkich przejazdów wzdłuż linii, przed którymi maszynista musi ostrzegać o możliwym niebezpieczeństwie. Mieszkańcy sąsia-dujących z nimi osiedli skarżą się na tę uciążliwość i żądają zmian W 31 (450) numerze Kuriera Południowego zamieściliśmy artykuł zaty-tułowany „Kolejki trąbią, a mieszkańcom puchną głowy”. Dotyczył on skarg mieszkańców jednego z grodziskich osiedli na zbyt głośne, a tym samym bardzo uciążliwe, sygnały dźwiękowe pociągów WKD. Po jego publikacji otrzymaliśmy kolejne informacje o podobnych nastrojach ludzi mieszkają-cych w pobliżu innych skrzyżowań z ulicami, między innymi w Podkowie Le-śnej i w Pruszkowie. - Mieszkam w tzw. „trójkącie bermudzkim” - skarży się pan Andrzej. - W pobliżu i w zasięgu słuchu są trzy niestrzeżone przejazdy – w Komorowie, Nowej Wsi i w Pruszkowie. Maszyniści trąbią krótko, jeżeli nie widzą żadnego pojazdu na skrzyżowaniu i długo, kiedy ktoś się zbliża. To, że setki ludzi w tym obszarze „wyrzuca” to z łóżek, to najwyraźniej drobnostka. - Ja również mieszkam w niedużej odległości od torów WKD w pobliżu przejazdu przy ulicach Bukowej i Przejazdowej – dodaje mieszkaniec Pod-kowy Leśnej, Andrzej Całka. - Maszyniści dojeżdżając do skrzyżowania z ulicą włączają sygnał, który jest niezwykle męczący dla osób przebywają-cych w okolicy. Poziom hałasu wydaje się wręcz niebezpieczny dla zdrowia. Według mnie konieczne jest spowodowanie zmiany tego dźwięku. Ze strony WKD od czasu, kiedy przygotowywaliśmy poprzedni artykuł (opublikowany 24 sierpnia), do tej pory nic się nie zmieniło. Rzecznik pra-sowy spółki, Krzysztof Kulesza zapewnia, że wszystko jest zgodnie z przepi-sami i mieści się w normach. - Jednak ostatnio rzeczywiście dostajemy w tej sprawie sporo maili, w związku z czym analizujemy problem i czekamy na odpowiedź od producenta naszych składów, czy można zmienić ton i natę-żenie sygnału dźwiękowego – mówi.

Nowe ulice w OtrębusachBRWINÓW Radni zdecydowali o nadaniu nazw pięciu ulicom, położo-nym na terenie przyszłego osiedla w Otrębusach. Są to Migdałowa, Cynamonowa, Imbirowa, Goździkowa i Waniliowa Wszystkie nowo nazwane ulice są drogami wewnętrznymi i wchodzą w skład nieruchomości podzielonej na 80 działek budowlanych (na południe od torów WKD). Brwinowscy urzędnicy zwrócili właścicielowi uwagę, że w przypadku po-zostawienia tych dróg bez nazw, problematyczna będzie numeracja porządkowa poszczególnych działek, wobec czego wystąpił on ze stosownym wnioskiem. Radni przychylili się do jego propozycji i przyjęli uchwałę, na mocy której ulice zyskały nazwy Migdałowa, Cynamonowa, Imbirowa, Goździkowa i Waniliowa.

TK

Jest umowa na dalsze porządkowanieRASZYN Wójt gminy Andrzej Zaręba podpisał umowę na skanalizowanie kolejnych miej-scowości w ramach projektu „Uporządkowanie gospodarki wodno-ściekowej na tere-nie Gminy Raszyn”. Prace w Dawidach i Dawidach Bankowych wykona fi rma Skanska, a inwestycja kosztować będzie blisko 5 mln złotych

W ramach umowy, do listo-pada 2013 r. gotowa ma być kana-lizacja sanitarna w Dawidach oraz nieskanalizowanej części Dawid Bankowych, a dokładnie na ul. Sta-rzyńskiego i Miklaszewskiego, jak również ulicach przyległych. W ramach inwestycji powstaną kanały grawitacyjne o długości pra-wie 6 tys. metrów, jak również dwie pompownie ścieków, blisko 200 od-gałęzień do granic nieruchomości oraz ponad 170 przyłączy do stu-dzienek. Skanska po zakończeniu prac hydroinżynieryjnych odtworzy również nawierzchnie dróg. Umowę na budowę kolejnych ele-mentów sieci kanalizacji sanitarnej wójt Andrzej Zaręba i Ryszard Dec z firmy Skanska podpisali w czwartek, 13 września, w raszyńskim magistra-cie. Jej projekt powstał w ramach dofinansowanego przez Unię Eu-ropejską programu „Uporządkowa-nie gospodarki wodno-ściekowej na terenie Gminy Raszyn – FAZAII – etap I”, natomiast finansowanie bu-dowy sieci w Dawidach i Dawidach Bankowych, która pochłonie blisko 5 mln zł, nastąpi z budżetu gminy.

- To bardzo oczekiwana przez mieszkańców tego rejonu inwestycja – mówi wójt Gminy Raszyn Andrzej Za-ręba. – Pierwsza propozycja realizacji kanalizacji na ul. Warszawskiej w Da-widach pojawiła się w ubiegłym roku, niestety nie zyskała aprobaty rady gminy. Obecny kontrakt kończy kana-lizowanie północno-wschodniego ob-szaru gminy. Nie włączone do projektu ulice lub ich fragmenty będą wykony-

wane niezależnie. Obecnie przygoto-wujemy również projekty kanalizacji w pozostałych rejonach gminy, a ich wy-konanie powinno nastąpić w ciągu naj-bliższych kilku lat. Realizacja projektu „Uporząd-kowanie gospodarki wodno-ścieko-wej” wynika z regulacji UE, a ma on przyczynić się do redukcji zanie-czyszczeń do wód i gleby. aż

Wójt Andrzej Zaręba i Ryszard Dec z fi rmy Skanska podpisali umowę na wykonanie sieci, a koszt inwestycji to blisko 5 mln złotych

Święto pieczonego ziemniakaBRWINÓW

Towarzystwo Przyjaciół Brwinowa zaprasza w sobotę 22 września o godzinie 15.30 do Zagrody przy ul. Grodziskiej na „Święto pieczonego ziemniaka”. W czasie imprezy odbędzie się konkurs na najlepszą szar-lotkę. Organizatorzy zapewniają: ziemniaki, kawę, herbatę i miłą atmos-ferę. Wstęp wolny.

WK

Miejsce na Twoją

REKLAMĘtel. 22 758 70 52

R E K L A M A

Page 9: Kurier Południowy 35 (454) - wydanie pruszkowsko-grodziskie, 21.09.2012

9nr 35 (454)/2012/W2 SPORTKURIER POŁUDNIOWYWYDANIE POWIATÓW PRUSZKOWSKIEGO I GRODZISKIEGO

Ostatni sprawdzianKOSZYKÓWKA I LIGA Znicz Basket Pruszków wygrał towarzyski turniej o Puchar Burmistrza Mia-sta Łowicza. Dziś, w ramach ostatnich szlifów przed nowym sezonem, podopieczni Mi-chała Spychały rozpoczęli rywalizację w Turnieju Towarzyskim Mazovia Cup w Piasecznie Turniej w Łowiczu był drugim, zaplanowanym w ramach przy-gotowań do sezonu 2012/2013. Wcześniej pruszkowianie dotarli do finału turnieju o Puchar Pre-zesa SKK, gdzie przegrali z AZS-em Polfarmex Kutno 72:87. W miniony weekend zespół Mi-chała Spychały sprawdzał swoją formę walcząc o Puchar Burmi-strza Miasta Łowicza. W pierwszym spotkaniu Znicz pokonał MKS Skiernie-wice 95:85, zdobywając po-nad 20-punktową przewagę w dwóch pierwszych kwartach (27:12, 21:16). W drugiej po-łowie to wprawdzie drugoligo-wiec ze Skierniewic wygrał obie kwarty (26:31, 21:26), ale nie od-robił wszystkich strat. Najwię-cej punktów zdobyli Przemysław Szymański (18) oraz Adrian Su-liński (17). W drugim meczu - z benia-minkiem I ligi - BM Slam Stalą

Ostrów Wielkopolski, z którym wkrótce grać będą w lidze, prusz-kowianie uznać musieli wyż-szość rywali, przegrywając 73:83. Ostatniego dnia turnieju zawod-nicy Michała Spychały pewnie pokonali zespół gospodarzy KS Księżak Łowicz (80:64 (17:20, 14:19 11:22, 22:19), tym samym wygrywając całą imprezę. A już dziś o godz. 20:15 w Pia-secznie, w ramach Turnieju Towa-rzyskiego Mazovia Cup, prusz-kowianie zagrają z miejscowym KS-em. W rozgrywkach Znicz Basket zmierzy się także z war-szawską Legią (sobota godz. 16) oraz ligowym rywalem - SKK Sie-dlce (niedziela godz. 12). Start pierwszej ligi zbliża się wielkimi krokami. Już 29 września o godz. 18 Znicz Basket Pruszków zagra przed swoją publicznością z UMKS-em Kielce.

Skończyć z głupio traconymi golamiPIŁKA NOŻNA III LIGA W trzech ostatnich kolejkach Pogoń Grodzisk Mazowiecki zremisowała, wygrała i doznała bolesnej porażki z Bronią Radom. - Jak na beniaminka źle nie gramy, ale oczekuję jeszcze więcej - mówi Rafał Smalec, szkoleniowiec Pogoni. - Plan na kolejne mecze to koniec z głupio traconymi bramkami

Anna Żuber

W ciągu tygodnia Pogoń rozegrać musiała aż trzy spotkania. Najpierw ósmy w tabeli zespół Rafała Smalca pojechał do Radomia zmierzyć się z czwartą Bronią. W zeszłym roku radomianie zakończyli rozgrywki w III lidze na czwartym miejscu, mierząc obecnie w II ligę. Pierwsza połowa spotkania z beniaminkiem to przewaga miejscowych, którzy już w pierwszej minucie za-atakowali bramkę grodziszczan. W sytuacji sam na sam z Robertem Kowal-czykiem lepszy był jednak Michał Chojnacki. Swoje okazje do zdobycia gola mieli także zawodnicy trenera Rafała Smalca, ale żadnej nie wykorzystali. W drugiej połowie Pogoń nie ustrzegła się błędu w defensywie, co skończyło się golem Norberta Rdzanka. Chwilę później Wojciech Gorczyca nieprzepisowo zatrzymywał w polu karnym Michała Bala. Wykonawca rzutu karnego Tomasz Feliksiak uderzył jednak w środek bramki rywali. A że niewy-korzystane sytuacje lubią się mścić, to siedem minut później broń zdobyła drugiego gola, a po trzech minutach kolejnego, tym razem z rzutu karnego.

Sprytny Bal Gdyby Pogoń wykorzystała rzut karny, mecz zapewne ułożył by się zu-pełnie inaczej. Grodziszczanie musieli jednak szybko otrząsnąć się po wy-sokiej porażce w Radomiu, bo już w środę zagrać musieli z piątą w tabeli Lechią Tomaszów Mazowiecki. Spotkanie w Grodzisku Mazowieckim za-kończyło się remisem 1:1, a bramkę dla Pogoni zdobył Jakub Kołaczek. W ramach 7. kolejki Pogoń zmierzyła się z WKS-em Wieluń, który w tym sezonie dwukrotnie wygrał, ale aż cztery razy przegrał. Rywale łatwo skóry sprzedać jednak nie chcieli i po 20. min gry prowadzili 1:0. Pogoń odpowie-działa kwadrans później trafi eniem Michała Bala. Gospodarze i blisko ty-sięczna publiczność długo nie cieszyli się z wyrównującej bramki. Na dwie minuty przed przerwą młodego golkipera Pogoni Michała Chojnackiego pokonał bowiem Szymon Piotrowski. Po przerwie miejscowi wyszli jednak odpowiednio zmobilizowani i skoncentrowani, bo już w 51. min zrobiło się 2:2. W polu karnym znów naj-sprytniejszy był Bal, który ustrzelił w tym sezonie swojego czwartego gola. Podopieczni trenera Rafała Smalca nie poprzestali jednak na tym wyniku, konstruując kolejne akcje. W 58. min dopięli swego, a zwycięską bramkę zdobył Tomasz Feliksiak.

Tylko trzy punkty - To był faktycznie dość ciężki tydzień, bo rozegraliśmy trzy mecze i mo-gliśmy w nich ugrać trochę więcej - stwierdza trener Rafał Smalec. - Z Lechią mogliśmy i wygrać i przegrać, ostatecznie zdobyliśmy punkt. Plan na kolejne mecze to koniec z głupio traconymi golami, bo to jest naszą bolączką. W sobotę, 22 września w ramach 8. kolejki Pogoń zagra z Zawiszą Rzgów. Rywale zdobyli dotąd zaledwie cztery punkty i grający u siebie grodziszcza-nie powinni sobie z nimi po-radzić. Szkoleniowiec Pogoni podkreśla jednak, że liga jest nieobliczalna i gra się ciężko, bez względu na teren. - Ze-społy walczą o każdy punkt, ale w najbliższym meczu li-czą się dla nas tylko trzy punkty - zapowiada Rafał Smalec. - Jak na beniaminka trzeciej ligi źle nie gramy, ale oczekuję jeszcze więcej.

Tomasz Feliksiak zrehabilitował się za niewykorzystany rzut karny w przegranym meczu z Bronią, strzelając zwycięskiego gola w spotkaniu z WKS-em Wieluń

Tabela III ligi, grupa łódzko-mazowiecka M P

1. Legionovia Legionowo 7 21 2. Sokół Aleksandrów Łódzki 7 17 3. Ursus Warszawa 7 17 4. Lechia Tomaszów Mazowiecki 7 14 5. Broń Radom 7 13 6. Omega Kleszczów 7 11 7. Pogoń Grodzisk Mazowiecki 7 11 8. Start Otwock 7 10 9. Mazur Karczew 7 9 10. MKS Kutno 7 8 11. GKP Targówek (Warszawa) 7 7 12. WKS Wieluń 7 6 13. Orzeł Wierzbica 7 4 14. Zawisza Rzgów 7 4 15. Włókniarz Zelów 7 4 16. Warta Sieradz 7 2

W końcu z kompletem punktówPIŁKA NOŻNA II LIGA Znicz Pruszków zremisował bezbramkowo z Wigrami Suwałki, choć przez godzinę grał z przewagą jednego zawodnika. W środę pruszkowianie przerwali serię bezbarwnych spotkań, wygrywa-jąc z wyżej notowanym Radomiakiem Radom 2:0. Bramki na wagę zwycięstwa zdobyli Krzysztof Kopciński i Marcin Rackiewicz, a przy obu asystował Mariusz Zawodziński

Anna Żuber

Choć do zespołu z Pruszkowa powoli wracają rekonwalescenci - Adrian Paluchowski i Marcin Rac-kiewicz, to szkoleniowiec czy władze klubu nie mogli być w najlepszych nastrojach. - Ani ja, ani drużyna, nie możemy być zadowoleni z wyniku, bo graliśmy u siebie, w dodatku z przewagą jednego zawodnika - wy-liczał po spotkaniu z Wigrami Su-wałki trener Artur Kalinowski. - Nie potrafiliśmy utrzymać się przy piłce, mamy problemy z atakiem pozycyj-nym i przez to nie stwarzaliśmy sy-tuacji strzeleckich.

Kopciński na miejscu Od 31. min, kiedy to z boiska wy-leciał Aleksandre Kotoian, prusz-kowianie nie byli w stanie stworzyć poważnego zagrożenia pod bramką Wigier. Ci z kolei, mimo osłabienia, byli bliżej zwycięstwa. Na szczęście dla miejscowych strzały Adriana Karankiewicza, Patryka Gondka, czy Adam Pomiana, nie były wystar-czająco skuteczne. Po bezbramkowym remisie z Wi-grami Znicz znajdował się w tabeli na 10. miejscu, a już w środę roze-grać musiał następną kolejkę. Rado-miak Radom przed tym spotkaniem był wyżej notowanym rywalem (5. miejsce), choć pod względem punk-tów tak dużej różnicy nie było. Znicz miał ich 9, a radomianie 11. Pruszkowianie rozpoczęli pierw-szą połowę odważnie, już chwilę po pierwszym gwizdku sędziego na bramkę radomian strzelał Mar-cin Rackiewicz, ale uderzenie było niecelne. W 7. min pierwszy groźny strzał oddali przyjezdni, ale piłkę, która odbiła się jeszcze od jednego z obrońców, pewnie wyłapał Paweł Pazdan. Minutę później Paweł Bylak zagrał do Rackiewicza, ale ten ude-rzył zbyt słabo. W 14. min za piłką w pole karne rywali wbiegł Krzysztof

Kopciński, ale ubiegł go golkiper Ra-domiaka Piotr Banasiak. W 17. min uderzał Mariusz Zawodziński, ale jemu również zabrakło precyzji. Coraz większa przewaga Zni-cza, który grał dość wysoko i utrud-niał rywalom wyprowadzanie ak-cji z własnego pola karnego, zaowo-cowała w końcu golem. W 20. min z 16 metra uderzał atakowany przez obronę Radomiaka Zawodziński, a będący tuż przed bramką radomian, mocno wysunięty Kopciński, zmie-nił trochę tor lotu piłki i bez pro-blemu trafił do siatki.

„Asystent” Zawodziński Po stracie gola przyjezdni zaczęli grać agresywniej, zmuszając prusz-kowian do błędów. Paweł Pazdan albo musiał piąstkować, albo odpro-wadzał tylko piłkę wzrokiem, kiedy opuszczała boisko. Radomiak nie był bowiem w stanie oddać porząd-nego strzału w światło bramki. Naj-bliżej wyrównania rywale byli w 45. min, kiedy z półobrotu strzelał Sa-muelson Odunka. Jego uderzenie trafiło jednak w słupek i to Znicz

schodził do szatni z przewagą. Wznowienie gry po przerwie pruszkowianie wykonali idealnie. Do bramki strzeżonej przez Ba-nasiaka w 46. min trafił Marcin Rackiewicz, a drugą asystę w tym spotkaniu zaliczył Mariusz Za-wodziński. Mimo pewnego prowadzenia Znicz nie cofnął się do defensywy, a okazje do podwyższenia wyniku miał chociażby Rackiewicz i Mi-chał Kucharski. Radomiak prze-budził się w 27. min, ale z opresji obronną ręką wyszedł Paweł Paz-dan. Na kilka minut przed koń-cem spotkania kontaktowego gola próbował zdobyć Odunka, ale Pazdan nie dał się pokonać. Po kilku bezbarwnych meczach Znicz w końcu wygrał i to zasłuże-nie. Dzięki trzem punktom ugra-nym z Radomiakiem, zespół Artura Kalinowskiego przeskoczył w tabeli na 8. miejsce. W niedzielę, 23 wrze-śnia, w ramach 9. kolejki, zmierzy się z Concordią. Beniaminek z El-bląga ma identyczny dorobek punk-towy co Znicz i zajmuje 7. pozycję.

Znicz powalczył z Radomiakiem i w końcu zgarnął komplet punk-tów, dzięki czemu wskoczył na 8. miejsce w tabeli

Już dziś rozpoczyna się ostatni towarzyski turniej przed nowym sezonem. Zawodnicy Michała Spychały sprawdzą swoją formę w Piasecznie, zaczynając od ry-walizacji z miejscowym KS-em

Page 10: Kurier Południowy 35 (454) - wydanie pruszkowsko-grodziskie, 21.09.2012

10 nr 35 (454)/2012/W2AKTUALNOŚCIKURIER POŁUDNIOWY WYDANIE POWIATÓW PRUSZKOWSKIEGO I GRODZISKIEGO

Mieszkańcy posesji sąsiadują-cych z budynkiem placówki przy ulicy Górnej skarżą się na hałas do-biegający z przedszkolnego placu za-baw. Sprawę zgłosił podczas jednej z ostatnich sesji radny Marek Czar-necki, twierdząc, że to nie jedyny problem. - Pracownicy przedszkola palą na jego terenie tytoń, a w cza-sie rozmów za budynkiem używają wulgaryzmów - powiedział. Radny uznał tego typu zachowania za nie-dopuszczalne w obrębie obiektu oświatowego i zgłosił sprawę wła-dzom ratusza do wyjaśnienia. W odpowiedzi skierowanej do władz gminy Bożena Malczewska, dyrektor Przedszkola nr 4 przy-znała, że skargi mieszkańców nie są bezpodstawne. To, co wzburzyło radnego, to wytłumaczenie zaistnia-łej sytuacji. Podczas ostatniej sesji przytoczył radzie treść odpowiedzi dyrektor placówki skierowanej do władz samorządu.

Palili w czasie przerw W piśmie dyrektor wyjaśniła, że po interwencji radnego zwołała ze-branie pracowników, którzy sami przyznali, że mimo obowiązują-cego zakazu palenia tytoniu na tere-nie całej placówki, wychodzili na pa-pierosa poza budynek przedszkola.

- Odbywało się to tylko i wyłącznie podczas ustawowej przerwy w pracy, która jest ich czasem prywatnym – czytał radny Czarnecki. - Przerwę tę pracownicy mają w rożnym cza-sie, gdyż wymaga tego organizacja pracy placówki. Dlatego też w róż-nym czasie spotykali się za budyn-kiem na papierosie. Często też przy-chodzili tam przed rozpoczęciem i po zakończeniu pracy. Nigdy w cza-sie przeznaczonym na wypełnianie swoich obowiązków pracowniczych. Dyrektor placówki dodała, że pouczyła swoich podwładnych, że ła-manie zakazu skutkować będzie kon-sekwencjami przewidzianymi w ko-deksie pracy. - Jeżeli przyznali się, wiadomo kto palił, to domagam się wyciągnięcia konsekwencji służbo-wych – ripostował radny Czarnecki. Jeszcze więcej emocji wzbudził fragment wypowiedzi Malczew-skiej na temat wulgaryzmów używa-nych w rozmowach jej podwładnych w czasie przerw, które włodarz pla-cówki uznała za prywatne, niekiedy bardzo osobiste. - Pracownicy wy-razili oburzenie, że ktoś z ukrycia przysłuchiwał się, nagrywał je, a te-raz upublicznia – czytał odpowiedź dyrektor radny Czarnecki. - Miej-sce, w którym się spotykamy, jest między sąsiadującym ogrodzeniem a tyłami naszego budynku, gdzie ni-kogo nie narażamy na konieczność

wysłuchiwania tego o czym rozma-wiamy bez względu na formę i treść rozmów. - Język jakiego używają na-uczyciele ma znaczenie – oburzał się radny Czarnecki.

Kto wzbudził sensację? W swoim piśmie dyrektor Mal-czewska zasugerowała, że rozmowy pracowników były nagrywane przez kogoś ukrytego za stertą śmieci z posesji obok, a upublicznienie tego typu zdarzeń jest atakiem na całą placówkę, wieloletni dorobek jej pracowników. - Uważamy, że pod-słuchiwanie, nagrywanie ma za-pewne wzbudzić sensację i podwa-żać dobrą opinię wszystkich pra-cowników przedszkola - odpowia-dała dyrektor Malczewska. - Przed-stawienie faktów w takim świetle jest celowe i świadczy o niechęci, a wręcz wrogości do naszej placówki. Ma to zapewne służyć zaszkodze-niu i popsuciu dobrej opinii, jaką od wielu lat cieszy się nasze przed-szkole i prawdopodobnie dyskrymi-nowaniu w oczach rodziców dzieci i mieszkańców. Odnosimy również wrażenie, że ktoś ma niezrozumiały dla nas powód, a może tylko satys-fakcję, że niszczy dorobek wielu lu-dzi, którzy przez lata pracowali na miano najlepszego przedszkola w mieście. Od 1972 roku nikomu nie przeszkadzał gwar dzieci.

Pomysł założenia od strony są-siadujących z przedszkolem pose-sji ekranów akustycznych dyrektor placówki uznała za zły. - Rozważa-jąc ich zainstalowanie trzeba wziąć pod uwagę koszt – czytał odpowiedź dyrektor Malczewskiej radny Czar-necki. - Byłby to chyba ewenement na skalę kraju, aby w ten sposób izo-lować się od bawiących się dzieci. W bezpośrednim sąsiedztwie placu za-baw jest tylko jedna posesja. - Nie wiem czy się śmiać czy płakać – ko-mentował radny Czarnecki. - Nie ro-biłem z tego afery, tylko zasygnali-zowałem, że nowy budynek przed-szkola jest uciążliwy. Sprawa doty-czy kilku posesji. Podejście władz placówki jest dla mnie straszne. Osoba, która prosi o pomoc, jest niepełnosprawna i nie może przeby-wać gdzie indziej niż na terenie swo-jego ogrodu.

Środowisko obrażone Podsumowując radny uznał wy-stąpienie dyrektor Malczewskiej za co najmniej niestosowne. - Na jego początku przyznała, że takie sy-tuacje miały miejsce – powiedział Czarnecki. - Wystarczyło napisać przepraszam. Ten list świadczy o poziomie całego zespołu.

Na słowa radnego żywo zare-agowała radna Irmina Dziekańska, pracująca w Przedszkolu nr 4. - Pu-blicznie obrażasz całe środowisko nauczycielskie – zwróciła się do rad-nego Czarneckiego. - Nie wiem czy ty podczas przerwy w pracy nie uży-wasz wulgaryzmów. Niestosowne było wystąpienie na sesji, należało raczej zwrócić się do dyrektora. Od-powiedź na zarzuty musiała być wy-czerpująca. Radna przyznała, że istnieje konflikt z sąsiadami przedszkola uskarżającymi się na zbyt głośnie wentylatory zamontowane na bu-dynku placówki. - Nie mam obo-wiązku chodzić do dyrektora, kie-rownika oświaty – odpowiedział Marek Czarnecki. - Jestem radnym i w takiej formie zabieram głos. Dzisiaj mam dowód, że osoba, która mówiła mi o tej sprawie, mó-wiła prawdę. Zaognioną wymianę zdań pró-bował temperować burmistrz. - Nie generalizujmy – powiedział Grze-gorz Benedykciński. - Tam pracuje około 60 osób. Nie róbmy publicz-nego sądu nad przedszkolem. Jako władze gminy musimy konflikt z są-siadami szybko zażegnać.

R E K L A M A

R E K L A M A

W przedszkolu palą i przeklinająGRODZISK MAZOWIECKI Oddany w ubiegłym roku nowy budynek przedszkolny przy ul. Górnej stał się uciąż-liwy dla okolicznych mieszkańców, którzy skarżą się na hałas. Ponadto część z nich zgłosiła, że pracownicy placówki na jej terenie palą tytoń oraz prowadzą rozmowy, używając wulgaryzmów. Sprawa wywołała kontrowersje i stała się przedmiotem debaty na forum rady miasta

Sławomir Krejpowicz

Śmiertelny wypadek na torachBRWINÓW W środę, 19 września w godzinach wieczornych na trasie Warszawskiej Kolei Dojazdowej przy stacji Kazimierówka doszło do wypadku. Pod kołami pociągu zginęła kobieta Do zdarzenia doszło wieczorem, około godziny 22.20. Pociąg relacji War-szawa Śródmieście – Grodzisk Mazowiecki Radońska najechał na leżącą przy to-rze kobietę, w wyniku czego poniosła śmierć na miejscu. Okoliczności wypadku sprawdzała Komenda Powiatowa Policji w Pruszkowie. - Wypadek miał miejsce około 50 m od peronu – mówi asp. Tomasz Piątek z KPP w Pruszkowie. - Pociąg na-jechał na kobietę w wieku około 50-60 lat, której głowa leżała na szynie. Nie miała przy sobie żadnych dokumentów stąd jej tożsamość jeszcze nie została ustalona. Prokurator zdecydował o przeprowadzeniu sekcji zwłok. - Po jej przepro-wadzeniu będziemy wiedzieć czy było to samobójstwo, czy może ktoś ko-bietę w tym miejscu położył – dodaje asp. Tomasz Piątek. - Okaże się także czy w organizmie denatki był alkohol lub narkotyki. Ruch pociągów na trasie z Warszawy do Grodziska został wstrzymany na przeszło trzy godziny.

wk

Page 11: Kurier Południowy 35 (454) - wydanie pruszkowsko-grodziskie, 21.09.2012

DAM PRACĘ

Samodzielny mechanik samochodowy, Gołków, tel. 791 143 517

Zatrudnię kierowcę C+E w Tarczynie, trans-port międzynarodowy, weekendy wolne, tel. 501 19 66 83

Zatrudnię pielęgniarkę z okolic Tarczyna, 2 h dziennie, tel. 602 637 732

Sprzedawczyni do pracy w delikatesach w Zalesiu Dolnym, tel. 601 257 500 lub 22 737 35 83

Do sprzątania osiedli mieszkaniowych, Piaseczno, Konstancin. Tel. 609 750 950

Do gastronomii w Fashion House, tel. 691 712 812

Przyjmę do pracy w delikatesach. Od zaraz, Nowa Iwiczna, tel. 501 105 411

Ekspedientkę do sklepu spożywczego w Piasecznie na pół etatu, z możliwością przejścia na cały etat, tel. 784 380 191

Firma Dawidczyk zatrudni stolarzy meblo-wych, Kolonia Mrokowska, tel. 501 86 86 57

Krawcową pilnie zatrudnię do punktu po-prawki, naprawa, przeróbki -Pruszków, tel. 507 328 349, [email protected]

Prymus zatrudni sprzedawcę, praca w Gó-rze Kalwarii. Wymagania doświadczenie w handlu, orzeczony st. niepełnosprawności mile widziany. Kontakt; 48 618 61 07 wew. 103; [email protected]

Zatrudnię galwanizera, praca w Pruszkowie, tel. 22 798 18 94, e-mail: [email protected]

Firma produkcyjno-handlowa w Baniosze zatrudni pakowaczy tel. 22 736 68 21, [email protected]

Dobrze szyjącą krawcową, do punktu usługo-wego w Grójcu tel. 502 157 087

Zatrudnię mechanika - osobowe, ciężarowe, dostawcze - z doświadczeniem, Piaseczno, tel. 783 001 315

Panią z samochodem dyspozycyjną z okolic Julianowa do domu z dziećmi tel. 697 515 989 po g 18

Duża firma zatrudni od zaraz sumienne osoby do sprzątania bloku operacyjnego i innych pomieszczeń w szpitalu w Konstancinie-Je-ziornie przy ul. Wierzejewskiego 12. Wyma-gana jest książeczka Sanepidu. Praca w sys-temie zmianowym - 12 godzin co drugi dzień. Kontakt : 510 014 318.

Sprzątanie, prasowanie, 1, 2 razy w tygodniu, tel. 660 346 386

Zatrudnię cukiernika lub pomoc cukiernika, tel. 509 288 581

Zatrudnię ekspedientkę do sklepu spożyw-czego, Jeziórko. Sklep Aga przy stacji PKP Ustanówek , tel. 602 512 677

Sklep spożywczy zatrudni na stanowisko ka-sjer-sprzedawca, Józefosław i Piaseczno, tel. 532 655 922

Pokój dziewczynie, tanio, Zalesie, tel. 512 461 692

Fryzjera damsko-męskiego, Piaseczno, CV na [email protected]

Pracownika na stację LPG w Prażmowie, tel. 691 34 38 65

Do sprzątania domu: Mysiadło i Ustanów. Tel: 728 362 870 lub 502 132 281

Ekspedientkę do sklepu samoobsługowego w Ustanowie, tel. 602 119 041

Zatrudnię kierowcę TIR po kraju, tel. 797 239 649

Cukiernika, tel. 608 079 659

Ślusarz - spawacz, tel. 608 585 857

Blacharza, dekarza samodzielnego, tel. 502 473 605

Opiekunkę do 1,5-rocznego dziecka, Wila-nów, tel. 507 030 300, 506 030 150

Market w Konstancinie zatrudni kasjerów i sprzedawców (wszystkie działy), tel. 668 48 22 50, [email protected]

Agenta do biura nieruchomości w Piasecznie, tel. 607 344 255

Fryzjerkę Konstancin-Jeziorna, tel. 606 817 356

Przyjmę do pracy kucharki do restauracji w Piasecznie tel. 667 718 687

Zatrudnie kosmetyczkę z doświadczeniem. Cv na maila: [email protected] lub tel. 606 302 920

SZUKAM PRACY

Zaopiekuje się osobą starszą, chorą lub dzieckiem, tel. 604 202 290

Wykończenia mieszkań, tel. 660 285 409

Sprzątanie, pomoc domowa tel. 530 871 435

Kierowca B C D E, emeryt, tel. 519 475 505

Sprzątanie, tel. 662 760 078

Sprzątanie, tel. 517 228 970

Emeryt „złota rączka” tel. 509 803 955

Sprzątanie, tel.609 96 04 95

Kierowca kat.B lub inna, tel. 517 741 400

W weekend, książeczka sanepidu. Tel. 506 33 7685

Opiekunka do dziecka z referencjami, tel. 782 187 557

Sprzątanie – profesjonalnie i niedrogo, tel. 502 213 486

Ślusarz, spawacz, tel. 504 859 914

Elektroinstalacje, tel. 784 618 479

SPRZEDAM

EKO-GROSZEK PRODUCENT ORAZ WĘ-GIEL, MIAŁ, KOKS, TEL. (22) 727 07 00, www.gawegpol.pl

Drewno kominkowe, opałowe, każda ilość, tanio, tel. 502 544 959

Drewno kominkowe, tel. 508 23 85 86

Drukarka komputerowa, OKI ML 3321, tel. 663 675 751

Wózek Wivaro 3 w 1, tanio, tel. 508 298 134

Podnośnik 4-kolumnowy, 3,5t, stan bardzo dobry tel. 505 040 047

Garaż murowany, ul. Mleczarska w Piasecz-nie, tel. 880 559 030

Stemple budowlane po budowie i inne, tel. 607 348 233

Drzewo kominkowe tel. 602 77 03 61

Sosna opałowa tel. 602 77 03 61

Drewno kominkowe, sezonowane, tel. 607 133 222

Tuja smaragd 70cm tel. 500 283 223

Tanio młode tujki, tel. 22 756 53 35

KUPIĘRozrzutnik obornika, tel. 600 662 650

Aktualnie antyki wszelkie za gotówkę, tel. 601 336 063, 504 017 418

Skupujemy opony używane w dobrym stanie, tel. 505 040 047

AUTO-MOTO KUPIĘ

Auto skup, wszystkie marki,po 97 r., go-tówka, tel. 501 830 898

Kupię Mondeo od pierwszego właściciela 2003-2007, tel. 668 172 777

Kupię Toyote Corolle, tel. 666 274 444

Uszkodzone, zaniedbane, zaświadczenie do wyrejestrowania, tel. 601 270 078

Kupię każde auto.Tel. 507 373 709

Toyoty, tel. 668 171 639

Audi, Passata, Opla, tel. 604 157 703

Każdy 1998/2006, tel. 502 968 566

Skup aut po 98 r. Najwyższe ceny, płatność od ręki, profesjonalna obsługa, tel. 500 540 100

Kupię każde auto z lat 1998 - 2012, najwięcej za-płacę, szybki dojazd, gotówka, tel. 500 666 553

AUTO-MOTO SPRZEDAMHonda CRV, 2007 r., pierwszy właściciel, przebieg 161 000 km, tel. 604 11 26 26

Renault Kango, 1.4, 98r., tel. 723 866 403, 506 229 079

Volkswagen golf III 19. tdi, 96 r., tel. 663 675 751

Żuka, stan bdb, tel. 662 869 977

Nissan Primera 2000r,benz. Tel. 601 142 524

NIERUCHOMOŚCI SPRZEDAM

Pół bliźniaka w Czersku 170/750 m kw., tel. 602 810 143

Działkę rolną 1 ha w gminie Raszyn. Pilne. Cena do negocjacji. Tel. 662 156 255

3,6 ha, gmina Lesznowola, Stachowo, tel. 502 396 505

Sprzedam bez pośredników dom na wsi, okolice Warki, murowany w dobrym stanie 120 m kw/1325 m kw. oraz działkę z budyn-kiem gospodarczym przy asfalcie 4257 m kw. Tel. 605 166 602

Bezpośrednio, 54 m kw., centrum Pia-seczna, tel. 506 124 896

Dom 170 m kw,/650 m kw. w Górze Kalwa-rii, tel. 602 810 143

Dom 120/300 m kw., centrum Tarczyna, cena do negocjacji, tel. 600 740 676

Mieszkanie 73 m kw., w Mysiadle, tel. 503 009 696

Pilnie działka budowlana zadrzewiona, ogrodzona 1860 m kw., Piskórka, gm. Praż-mów, media, w otulinie Parku Chojnow-skiego, tel. 602 10 85 65

Piaseczno-segment w cenie mieszkania, tel. 502 213 518

Mieszkanie 49 m kw. Góra Kalwaria, 195 tys. zł, tel. 507 35 44 44

Działkę budowlaną, Koryta k. Prażmowa, 1100 m kw., tel. 600 662 650

Działkę rolną 1100 mkw. w Korytach k. Praż-mowa tel. 600 662 650

30 000 m kw. Gmina Tarczyn tel. 692 339 521

Ustanów - działka budowlana 1926 m kw., uzbrojona, cena 170 zł/m kw..Tel. 514 004 444 – PILNIE

Działki Wilcza Góra, tel. 694 598 273

3-pokojowe mieszkanie 60 m kw., w Piasecz-nie, II p., c. 285 tys. do negocjacji - PILNIE, tel.501 792 737”

Ursynów, 43 m kw., zamiana na 3 pokoje lub kawalerkę. Tel. 691 285 505

Dom 100/2000 m kw., 70 km od Warszawy. Tel. 691 285 505

Mieszkanie 2 – pokojowe w Baniosze lub za-mienię z dopłatą na mieszkanie w Górze Kal-warii, tel. 601 273 157

3 pokoje, 45,5 m kw., 4 piętro, Konstancin, tel. 795 111 013

Julianów, segment, 140 m kw., 765 tys. zł, tel. 604 691 641

Działka budowlana, Żabieniec, 830 m kw., tel. 22 497 90 24

Mieszkanie 49 m kw. Góra Kalwaria, 195 tys. zł, tel. 507 35 44 44

Szeregowiec 130/412,Józefosław,c.650.000 zł, Ag. Tel.601 636 633

Linin, działka budowlana,3400,media,c.200.000 zł, Ag.,tel.601 636 633

Mysiadło, działka budowlana,1258, media,c.700.000 zł,Ag.,tel.601 636 633

Sprzedam działkę SUPER w Czarnym Lesie Tel. 604273249

Sprzedam Działki na lokatę poł.W-wy 13 zł 1m kw., tel 698 225 965

Sprzedam działkę w CHYLICACH, tel. 604 624 875

Mieszkanie 2 – pokojowe w Mysiadle, tel. 887 758 812

Pilnie, działka budowlana, 2000m kw. Gmina Chynów, TEL. 513 696 435

Pilnie, działka 3829m kw. W gminie Chynów tel. 601 523 027

Działka 1370 m kw., Łoziska, tel. 604 691 641

Działka 1400 m kw., Jazgarzewszczyzna, tel. 604 691 641

Budowlano-rolna, 2 ha, Chynów, media, tel. 696 155 437

Działki po 1000 m kw. W Wólce Kozodawskiej, tel. 503 622 447

Działka 1,88 ha, rolno-budowlana, okolice Prażmowa, tel. 692 725 155

Działka 2 ha w Woli Chynowskiej, tel. 667 120 665

Budowlano-rolna, 3ha, Jeżewice tel. 501 064 050

Działki budowlane, Henryków Urocze tel. 504 258 037

Budynek biurowo-handlowy, 2200 m kw., centrum Piaseczna, tel. 22 757 09 56

Grunt rolny, Prażmów tel. 602 77 03 61

3-pokojowe, 290 tys zł, Piaseczno, tel. 603 932 284

Dwupokojowe, Piaseczno, 185 tys. zł,tel. 603 932 284

37 m kw., Tarczyn, tel. 513 282 530, 888 858 572

Małą kawalerkę, Piaseczno , ul. Wojska Pol-skiego tel. 600 46 46 60

Mieszkanie 2 - pokojowe w Mysiadle, tel. 887 758 812

Działka 1100 m kw., Dawidy, tel. 662 050 083

Sokołów k/Pęcic 3 300 m kw. Tel. 606 415 412

2 ha Budy Józefowskie, tel. 606 462 924

Działka rolno-budowlana, 1.6ha, Kędzie-rówka, tanio, tel. 696 460 611

Działka budowlana 1800 m kw, Siedliska k/Piaseczna, tanio, tel. 696 460 611

Bezposrednio sprzedam atrakcyjną działkę budowlaną o pow. 1500 m kw., Wycinki Osowskie gm. Żabia Wola, cena 100 tys. zł., tel. 606 120 333

Działka bud,media, 4200 m,20zł/m, tel. 608 486 889

Sprzedam dwupokojowe mieszkanie 47,5 m kw. Piaseczno, tel. 502 051 400

Działka rekreacyjna w Sękocinie 400 m kw. z zabudową, tel. 881 214 699

NIERUCHOMOŚCI KUPIĘ

1-, 2-pokojowe, Piaseczno, Konstancin, tel. 603 932 284

NIERUCHOMOŚCIDO WYNAJĘCIA

Dwupokojowe, bezpośrednio. Od zaraz. Przy stacji metra Ursynów, tel. 601 293 500

Mieszkanie 50 m kw., przy stacji metra Ra-cławicka, cena do negocjacji. Tel. 601 98 66 84

Samodzielne mieszkanie 40 m kw., tel. 502 129 189

Część lokalu w Zalesiu Dolnym na małą działal-ność. Czynsz 300 zł tel. 504 250 151

Magazyn 270 m kw., Józefosław, tel. 602 286 097

Pruszków, mieszkanie 50 m kw., 1400 zł lub po-kój, tel. 504 444 298

Magazyny 50 m kw. Piaseczno, tel. 501 064 050

Część lokalu w Zalesiu Dolnym na małą działal-ność. Czynsz 300 zł tel. 504 250 151

Dom 220/412,Józefosław,c.3900 zł,Ag.,tel. 601 636 633

2 – pokojowe, Piaseczno – Józefosław, 1300 zł, tel. 505 82 82 14

Kawalerka 40 m kw. z garażem, lux, Piaseczno, 1300,00 zł, tel. 505 82 82 14

Pokój z wygodami, 1 osoba, Piaseczno tel. 22 757 00 12

Pokój, Lesznowola, tel. 797 727 297

Wynajmę samodzielny domek, pokój z kuch-nią, łazienka. Szczaki, Mrokowska 1a, 800zł tel. 506 33 76 85

Dom, Piaseczno 40 m kw., cena 1100zł, tel. 501 261 562

Powierzchnia biurowa 30m kw., i 80 m kw., w Górze Kalwarii, przy drodze krajowej 79, z par-kingiem tel. 607 042 067

Dwupokojowe, umeblowane, Piaseczno, tel. 694 870 392, 600 786 726

Pokój w Gołkowie tel. 696 542 216

Lokal 45 m kw., ul. Warszawska 23, tel. 792 039 512

Pokój dla Pana tel. 691 401 730

Mieszkanie 50m kw w Konstancinie, 2 po-koje + kuchnia, umeblowane i wyposażone w sprzęt AGD tel. 22 754 30 94, po 17

Piętro domu dwurodzinnego w Piasecznie, ko-rzystnie tel. 668 575 042

Dom- kwatery pracownicze, tel. 728 899 673

Umeblowane dwupokojowe z aneksem ku-chennym, Piaseczno, tel. 514 037 006

Spółdzielnia Rzemieślnicza wynajmie lokal użytkowo-handlowy o pow. 54 m kw., w cen-trum Piaseczna, tel. 22 757 09 56

Kwatery - super warunki, tel. 889 129 234

Dwupokojowe, umeblowane, Piaseczno, 1400 zł + opłaty, tel. 669 425 665

Dwupokojowe, Piaseczno, 1200 zł, dla pary,tel. 603 932 284

Dom, Piaseczno, 1300 zł, tel. 603 932 284

Piaseczno ul. Kościuszki 21 lokal biurowy 45 m kw. na II piętrze, umeblowany tel. 601 21 634

Budynek magazynowo-biurowy w Nadarzynie przy trasie katowickiej. Parter 234 i 453 m kw., pię-tro 246 i 310 m kw., lub w całości. Tel. 608 205 113

Parterowy budynek mieszkalny w Nadarzynie przy trasie katowickiej, pow. 63 m kw. + garaż 20 m kw., tel.608 205 113

Wynajem miejsc paletowych wraz z obsługą lo-gistyczną w Piasecznie, ul. Raszyńska 13. Bar-dzo atrakcyjna cena. Tel. 608 205 113

Biura w Piasecznie, ul. Raszyńska 13, pow. 148 m kw. Tel. 608 205 113

Nieduży dom, Wola Prażmowska, tel. 607 983 600

Pawilon 28 m kw. i 24 m kw. Piaseczno, tel. 501 277 407

Do wynajęcia mieszkanie 60 m kw. Czersk,tel. 606 259 458

USŁUGI

CYKLINOWANIE, PARKIETY, WWW.SCHODY-PODLOGI.NGB.PL, TEL. 502 514 388

BRUKARSTWO, www.dobrybrukarz.pl, tel. 698 698 839

ZAKŁADANIE OGRODÓW, BRUKARSTWO - profesjonalnie i kompleksowo, www.ogro-dybrukarstwo.pl, tel. 698 698 839

REMONTY, TEL. 503 118 140

Nadzór i obsługa Bhp i Ppoż – szkolenia, tel. 795 511 944

Murarz, tynkarz podejmie pracę – własny sprzęt, tel. 505 877 194

Wylewki betonowe agregatem, tel. 668 327 588

Instalacje hydrauliczno – gazowe, kompleksowo, tel. 784 363 960

Glazura, malowanie, wykończenia, www.remdom.com.pl, tel. 798 828 783

Masz Dług? Pomożemy ci, Pożyczki Poza-bankowe. Zadzwoń 728 414 177

Układanie kostki brukowej, tel. 509 069 235

Instalatorstwo,modernizacja kotłowni, au-toryzacja Vaillant, Saunier Duval, Junkers tel. 603 132 454

Hydrauliczne, tanio i solidnie tel. 606 13 00 18

Remonty, www.martbud.biz, tel. 535 372 608

Dachy-kominy, tel. 798 836 860

Ogrodzenia, tel. 661 920 022

Wycinka drzew, tel. 661 920 022

Remontowe, tel. 661 920 022

Ogrodnicze, tel. 661 920 022

Remonty, wykończenia, Piaseczno, pełny zakres, tel. 601 304 250

Toczenie, tel. 510 35 28 16

Wróżka, tel. 693 76 52 83

Glazura, wykończenia wnętrz, solidnie tel. 69 69 51 187

Instalacje hydrauliczne - profesjonalnie, szybko, tanio, tel. 605 079 907

Brukarstwo, tel. 501 683 631

Glazura,malowanie, tel. 508 180 096

Architekt, tel. 603 862 559 Projekty, rozbu-dowy, adaptacje, kierownictwo budowy

Styropian-Tanio! Docieplenia, tel. 604 938 861

Hydrauliczne, tel. 660 130 799

Glazurnicze tel. 660 130 799

Remonty tel. 505 970 480

Odszkodowania za grunty przejęte pod drogi gminne, powiatowe, pełen zakres usług od złożenia wniosku do uzyskania odszkodowa-nia, tel. 797 567 781

Wycinka drzew, alpinistycznie, tel. 518 452 245

Rynny – montaż, naprawa, czyszczenie, tel. 518 452 245

Porządkowanie terenu tel. 518 452 245

Glazura, terakota, tel. 507 120 438

Malowanie, montaż drzwi i inne tel. 513 986 439

Naprawa pralek, tel. 605 112 216

Projektowanie wnętrz, www.form.com.pl, tel. 600 710 980

Malowanie, gładź, docieplanie budynków, tel. 660 285 409

Ścianki, zabudowy k/g, tel. 507 120 438

Glazurnictwo, tel. 504 931 867

Pranie: dywanów, obić mebli, tapicerek samo-chodowych. Mycie elewacji, tel. 506 449 992

Remonty, wycinka drzew, tel. 503 004 639

Rynny, tel. 798 836 860

Instalacje hydrauliczne, kolektory słoneczne, tel. 509 417 482

Budowy domów tel. 798 836 860

Dachy – rozbudowy, tel. 798 836 860

Złota rączka, tel. 692 339 521

Domofony, tel. 603 375 875

Glazurnicze, tel. 515 85 11 39

Remonty, od A do Z, tel. 882 579 808

Tynki, tel. 510 907 698

Układanie kostki brukowej, tel. 604 174 152

Remonty, tel. 505 724 190, www.mastermig.pl

Krycie dachów z materiałem, tel. 518 313 627

Wylewki agregatem, tel. 509 685 125

Wykończeniówka – solidnie, tel. 880 977 141

Hydraulika, domy jednorodzinne, tel. 692 857 639

Cyklinowanie bezpyłowe tel. 501 125 307

Instalacje elektryczne, tel. 601 41 88 01

Ocieplenia, elewacje - pokrycia dachowe tel. 507 834 857

Budowa domów – rozbudowy tel. 507 834 857

Krycie dachów tel. 601 82 42 07

Usługi ogrodnicze, tel. 500 283 223

Malowanie, tel.723 06 82 81

0000 Tani Serwis Komputerowy 18 zł/h 24 H Dojazd 0 zł 503 432 422

Instalacje elektryczne – montaż, naprawa, konserwacja. Solidnie, szybko i tanio. Tel. 604 191 773

Dekarstwo izolacje z papy termozgrzewalnej, obróbki blacharskie, blacho-dachówka tel. 607 440 837

Tynki gipsowe, cementowo-wapienne agre-gatem. Tel. 606 212 768

Hydraulika, elektryka, remonty-glazura-ła-zienka, tel. 510 610 743

Tynki cementowo-wapienne agregatem. Tel. 880 670 400

Naprawa AGD Pralki Zmywarki Lodówki, tel. 511 204 952

Usługi ogrodnicze. Zakładanie i pielęgnacja ogrodów, tel.781694389

Pomogę uzyskać odszkodowania. Tel. 608 798 760

Ogrody projekt i realizacja, tel. 501 233 483

Hydraulik 24h, tel. 535 872 455

Brukarstwo, tel. 696 437 501

Usługi remontowo-wykończeniowe, tel. 503 321 785

Koszenie zarośli, tel. 603 315 531

Przeprowadzki, tel. 504 152 012

Budowa domów. Usługi budowlane, tel. 694 401 711

Elektryk - instalacje, awarie, przyłącza, tel. 506 498 222

Biuro rachunkowe - prowadzenie, pomoc, konsultacje, tel. 502 354 917

Brukarstwo, kompleksowe realizacje, tel. 501 572 941

Cyklinowanie, tel. 604 651 722

Posadzki cementowe i anhydrytowe z agre-gatu, tel. 603 633 529

Docieplanie budynków, poddaszy, malowa-nie elewacji - kilkunastoletnie doświadczenie, tel. 501 624 562

Docieplanie budynków z gwarancją, tanio, szybko, profesjonalnie, tel. 507 768 230

Docieplenia budynków, szybko, tanio, solid-nie, tel. 502 053 214

Pranie dywanów, wykładzin, tapicerki,tel. 501 277 407

Docieplanie budynków, elewacje, tel. 507 740 469

Gładź gipsowa, płyty KG, malowanie, panele, vat, tel. 885 397 821Cyklinowanie, tel. 663 163 070

Komputerowa pomoc, również u klienta, przy zdjęciach, internecie, naprawie i moderniza-cji sprzętu, tel. 535 80 88 85 www.pcpomoc.waw.pl

Elektryk, tel. 600 650 139

Tynki, poddasza, tel. 508 690 268

Prace wykończeniowe, elewacje, remonty, tynki gipsowe z agregatu. Solidnie. tel. 602 23 86 20

Dachy pokrycia, naprawy, tel. 502 473 605

Tanie usługi hydrauliczne, tel. 694 509 322

Hydraulik, tel. 600 650 139

RÓŻNEWYWIOZĘ NIEODPŁATNIE ZŁOM, stare pralki, komputery, telewizory, kuchnie, piece, kaloryfery, itp., Piaseczno, Kon-stancin Jeziorna i okolice, tel. 698 698 839

www.pispiaseczno.pl

Komitet Organizacyjny Solidarni w Bogat-kach ogłasza zakończenie zbiórki pienięż-nej na rzecz odbudowy spalonego domu.

Masaże dla Panów Grodziski, tel. 500 785 973

Sprzedam kukurydzę cukrową tel. 602 556 186

ZWIERZĘTAKocięta perskie z rodowodem, tel. 506 958 514

Oddam mikro jamnikokundelki, tel. 609 278 797

Owczarki niemieckie, tel. 600 588 040

Oddam Yorka, tel. 504 152 012

ZDROWIE I URODAMasaż, tel. 504 825 005

Dromader – Prywatny Ośrodek Detoksykacji i Terapii Uzależnień w Piasecznie, tel. (22) 497 93 90, 608 168 510. Możliwa bezpłatna terapia pod NFZ.

Odchudzanie, tel. 602 690 229

NAUKA

Gabinet Pomocy Dydaktycznej DDT - re-edukacja, polski, angielski, tel. 694 635 610, www.ddt.waw.pl

English Time Szkoła języka angielskiego dla dzieci i młodzieży.Tel. 601 829 852; www.englishtime.info.pl

Matematyka z dojazdem 20zł/h, tel. 600 384 113

Matematyka, tel. 609 446 882

Angielski, Piaseczno, ul. Nowa 7 a, Józefo-sław ul. Onyksowa 3, tel. 721 406 227

Lekcje gitary klasycznej. Tel. 519 162 525

Angielski, dojeżdżam, tel. 607 596 383

Matematyka tel. 667 415 381

Angielski - korepetycje, nauczyciel po filo-logii angielskiej, faktury VAT, Piaseczno, tel. 517 973 826

Zapisy do szkoły językowej, „Good Better Best”, Piaseczno, tel. 728 115 999

Matematyka, egzaminator tel. 602 690 229

Hiszpański, native speaker, gramatyka, [email protected] tel. 502 602 863

Niemiecki, tel. 503 083 130

Chemia, tel. 504 270 495

Angielski, korepetycja z dojazdem tel. 888 369 699

Niemiecki, tel. 601 774 956

Biologia, tel. 510 255 010

Komputer Indywidualnie, tel. 692 872 151

Język angielski, rosyjski, korepetycje, tel. 663 167 242

Angielski, tel. 502 035 474

11nr 35 (454)/2012/W2 OGŁOSZENIA DROBNEKURIER POŁUDNIOWY

www.kurierpoludniowy.plnajwiększy nakład, największa skuteczność,

w każdy piątek, cena 2,5 za słowo

Zamów ogłoszenie drobne Piaseczno, ul. Ludowa 2; tel. 22 756 79 39; pon-pt 8:30-18Pruszków, Al. Wojska Polskiego 16 a, lok. 41; tel. 22 758 70 52, pon-pt 9-17

Gazeta Kurier Południowy zatrudni spe-cjalistę ds. sprzedaży powierzchni re-klamowej. Mile widziane doświadczenie na podobnym stanowisku . Praca na etat w biurze w Pruszkowie, CV proszę kiero-wać na mail:[email protected]

Zatrudnimy dystrybutorów książek War-szawa . Praca w terenie , bez doświadcze-nia , CODZIENNE WYPŁATY , darmowe za-kwaterowanie, 22 468 81 08 , 608 811 044 , pn-pt: 09:00-16:00

Zatrudnimy pracowników fizycznych, Warszawa , CODZIENNE WYPŁATY , dar-mowe zakwaterowanie, 22 468 81 08 , 889 618 040 , pn-pt: 09:00-16:00

Sprzątaczkę do przedszkola w Baszkówce, praca popołudniu, 5 godzin dziennie, tel. 22 757 80 8

Siatka ocynkowana tel. 22 727 55 75

KAŻDE AUTO, STAN , MARKA, WIEK NIE-ISTOTNY, TEL. 728 207 800

Każdy rozbity lub cały, uczciwie, gotówka, tel. 604 874 874

Skup aut za gotówkę tel. 692 49 11 82

Pilnie! Opel Astra Classic I, 99r, 157 tys. przebieg, 1.6 benzyna, tel. 668 172 777

SPRZEDAM ATRAKCYJNĄ DZIAŁKĘ BU-DOWLANĄ W PIASECZNIE PRZY UL. KRUCZKOWSKIEGO O POWIERZCHNI 738 M KW., TEL. 785 574 842

Najatrakcyjniejsza działka budowlana w Łosiu 1 500 m kw., położona na skraju Re-zerwatu Przyrody w obszarze zabudowy jednorodzinnej, w „ślepej”, prywatnej ulicy, media w ulicy, gaz w 2013, tel. 602 278 889

Domy do 590 tys. za stan deweloperski, www.osiedleskalna.pl, tel. 515 000 040

Dom 160 m kw. pow. użytkowej + 120 m kw. (piwnica, garaż) z działką 1735 m kw., w Zalesiu Górnym, 800 tys. zł tel. 784 943 137

Dom dla ekipy do 20 os., ogrodzona działka 2600 m kw., Chylice, tel. 602 458 765

Odrębny magazyn o powierzchni 48 m kw. Z placem, na zamkniętym terenie przemysło-wym, Piaseczno przy wylotówce na Górę Kal-warię, tel. 601 09 80 64

8 zł Kwaterunek, tel. 502 222 555

UKŁADANIE KOSTKI, POSESJE, POD-JAZDY, GWARANCJA, tel. 504 008 309

OGRODY, TRAWNIKI KOMPLEKSOWO, tel. 504 008 309

Hydrauliczne, gazowe, uprawnienia, tel. 501 299 360

WIĘŹBY DACHOWE, TEL. 792 456 182

DOCIEPLENIA BUDYNKÓW, ELEWACJE Z MATERIAŁEM, CENY PRODUCENTA, TEL. 792 456 182

DOCIEPLENIA PODDASZY, ZABUDOWY KARTON/GIPS, TEL. 792 456 182

BUDOWA DOMÓW, TEL. 792 456 182

TYNKI CEMENTOWO – WAPIENNE,RĘCZNE, TEL. 792 456 182

DEKARSKO-BLACHARSKIE, tel. 507 595 394

Kominki, sprzedaż montaż tel. 509 916 548

Układanie glazury, terakoty, gresu, tel. 601 722 578

Tynki maszynowo, tel. 503 098 766

Prace porządkowe usługi ogrodnicze, tel. 501 634 158

Wszystkie sprawy prawne, tel. 605 54 00 22

Wykończenia, gładź szpachlowa, malowanie, solidnie, glazura terakota , tel. 606 141 944

Świadectwa energetyczne, szybko solidnie tanio, tel. 501 120 289

Tapetowanie, malowanie, profesjonalnie tel. 502 062 131

Tani transport 1,5T tel. 516 856 115

Anteny nowocześnie, tel. 603 375 875

Usługi remontowo-wykończeniowe, kostka, płytki, malowanie, elektryka, hydraulika, ocieplenia, tel. 601 304 250

Anteny TV/SAT, TV cyfrowa naziemna i SAT, montaż, serwis, tel. 508 329 491

Wylewki betonowe mixokretem spalino-wym, tel. 695 04 22 88

Ogrody, tel. 697 087 572

Kierownik budowy, Tel 503 073 395

Angielski indywidualnie, od 35 zł/godz., Pia-seczno i okolice, tel. 784 943 137

Niemiecki i rosyjski, www.6ka.eu, tel. 602 120 132

Opiekunka do dzieci, także do przedszkola, tel. 690 424 513

GLAZURA, TERAKOTA, REMONTY, tel. 600 604 547

Ślusarstwo, kraty, bramy, ogrodzenia, tel. 660 074 664

Naprawa komputerów, tel. 603 815 015

Page 12: Kurier Południowy 35 (454) - wydanie pruszkowsko-grodziskie, 21.09.2012

12 nr 35 (454)/2012/W2AKTUALNOŚCIKURIER POŁUDNIOWY WYDANIE POWIATÓW PRUSZKOWSKIEGO I GRODZISKIEGO

R E K L A M A

Budzyński w PSMPRUSZKÓW W sobotni wieczór, 15 września, w sali klubu Pruszkowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej przy ul. Nie-podległości 12 odbył się wernisaż pierwszej pośmiertnej wystawy pruszkowskiego artysty malarza, grafi ka i rzeź-biarza Przemysława Budzyńskiego

Filia nr 2 Powiatowej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Pruszko-wie oraz Ośrodek Języków Obcych Shaggy Dog English Centre w mi-nioną sobotę przygotowały wy-stawę prac nieżyjącego od sześciu lat artysty Przemka Budzyńskiego. Jej otwarcie było o tyle szczególne, że zrezygnowano z suchej i oficjal-nej formy podawania szczegółów z życia czy twórczości na rzecz bar-dzo osobistych wspomnień znajo-mych i przyjaciół artysty. Spotkanie zainaugurowała recy-tacja wiersza Tomasza Gulińskiego i poruszający taniec w konwencji bu-hot aktorki Grażyny Chmielewskiej

– wszystko przy dźwiękach wydoby-wanych z himalajskich mis. Kilkanaście migawek-impresji z życia Przemka przedstawił jego wieloletni przyjaciel Wacław Bań-kowski, dyrektor OJO Shaggy Dog English Centre. - Nie byłbym w stanie opowiedzieć historii jego życia i naszej przyjaźni – zazna-czył. - Nie będzie to więc zwykły życiorys – urodził się, żył, zrobił dyplom i dostał nagrodę. Chcia-łem podzielić się z państwem im-presjami dotyczącymi Przemka. Usłyszeliśmy więc krótkie, bar-dzo osobiste, wspomnienia od pia-skownicy, poprzez młodość i pierw-sze miłości po wiek dojrzały. - Na koniec mógłbym powiedzieć coś o sztuce Przemka, ale tego nie zrobię – ona broni się sama – mówił Bań-kowski, który zwieńczył swoją opo-wieść podziękowaniami dla artysty i jego żony. - To byli jedyni ludzie, do których mogłem przyjść o każdej porze dnia i nocy. Kilka słów od siebie mógł rów-nież dodać każdy z obecnych, tym bardziej, że większość gości to dawni przyjaciele i znajomi pań-stwa Budzyńskich. Głos zabrał m.in. komisarz wystawy Przemka z 1994 roku Marek Piotrowski.

Opowiedział on o przygotowa-niach do wystawy i o pracy nad ka-talogiem, a także zdradził swój za-chwyt nad sztuką pruszkowskiego artysty, zwłaszcza rzeźbami. Z kolei Tomasz Malczyk przyznał, że zarówno on, jak i wielu innych kolegów Budzyńskiego, choć znali się z nim bardzo długo, nie do końca zdawali sobie sprawę z war-tości jego dokonań. Wystawa będzie otwarta do 22 września, a po jej zakończe-niu, dzięki uprzejmości Elżbiety Budzyńskiej, żony artysty, jedna z rzeźb trafi do Filii nr 2 PiMBP.

Przemysław Budzyński Uro-dził się w 1950 roku w Warsza-wie. W 1970 roku ukończył Wy-dział Rzeźby w warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych w pracowni profesora Jarnuszkie-wicza. Poza rzeźbą zajmował się grafiką oraz malarstwem. Całe dorosłe życie związany był z Pruszkowem, gdzie wraz z żoną Elżbietą mieszkał przy ulicy Ceglanej. Tam żył i praco-wał aż do śmierci w 2006 roku.

Tomasz Kuźmicz

Ci, których ominął sobotni wernisaż, mają jeszcze kilka dni na nadrobienie zaległości. Pierwsza pośmiertna wystawa prac Prze-mka Budzyńskiego będzie otwarta do 22 września

Dyrektor MCK odwołanaMILANÓWEK

Z dniem 6 września Anna Osia-dacz została odwołana ze stanowiska dyrektora Mila-nowskiego Centrum Kultury. Burmistrz Jerzy Wysocki powie-rzył jej obowiązki Anecie Majak Niespodziewane odwołanie Anny Osiadacz było zaskoczeniem, szcze-gólnie wśród części organizacji po-zarządowych, dobrze oceniających współpracę z Milanowskim Cen-trum Kultury. Osiem z nich wystą-piło z pismem do Marii Swolkień-Osieckiej, przewodniczącej komisji kultury rady miasta o zwołanie nad-zwyczajnego posiedzenia w celu wyjaśnienia zaistniałej sytuacji. Zarówno odwołana dyrektor, jak i burmistrz, sprawy nie komen-tują. - Nie zamierzam podawać przyczyn odwołania pani Osia-dacz – krótko poinformował Je-rzy Wysocki, burmistrz Milanówka. - Do czasu powołania dyrektora, pełnienie tych obowiązków po-wierzyłem pani Anecie Majak, za-trudnionej w MCK od 2008 roku. Posiedzenie komisji kultury od-było się w ubiegłą środę, ale i tam nie padły żadne wyjaśnienia. Bur-mistrz zaznaczył, że powoływa-nia i odwoływania podległych mu pracowników leżą w jego kom-petencjach. Zaznaczył, że temat zmiany na stanowisku dyrektora MCK zostanie poruszony na naj-bliższej sesji rady miasta, która od-będzie się we wtorek, 25 września.

sk