na fali #5

16
Czy 6-latki powinny iść do szkoły? To pyta- nie, które od wielu tygo- dni zadają sobie rodzice przedszkolaków. Wątpli- wości jest wiele. Czy aby maluchy poradzą sobie w szkole? Czy są w stanie w skupieniu wytrzy- mać 45 minut na lekcji? I w końcu, czy poradzą sobie z nowymi obowiąz- kami? Marta Tyka marta@rdn.pl Wątpliwości jest wiele, ale jak twierdzi Grzegorz Baran Małopolski Wiceku- rator Oświaty, wynikają one raczej z niewiedzy rodzi- ców. – Większość krajów Unii Europejskiej rozpoczyna edukację od 5, 6 lat. Nielicz- ne kraje, tak jak Polska od 7. To nie jest tak, że dziec- ko będzie musiało siedzieć na lekcji przez 45 min ze skupioną uwagą. Zmieniła się podstawa programowa. W tym wieku dziecko uczy się przez zabawę – dodaje Baran. Nie będzie to więc typowa 45-minutowa lekcja w ławce. W tym czasie dziecko będzie się uczyć, ale jednocześnie bawiąc się na dywanie czy materacu. Mimo to z sondażu przeprowadzonego przez pracownię Homo Homini wynika, że Polacy nie chcą, aby 6-latki trafiły do pierw- szych klas. Przeciwnych jest aż 71% badanych. Zwolen- ników reformy jest zaled- wie 10%. W Nowym Sączu na 867 zameldowanych 6-latków tylko 72 rodzi- ce zapisali do pierwszej klasy. Tak wynika z infor- macji, jaką Wydział Eduka- cji Urzędu Miasta w Nowym Sączu przygotował 16 kwiet- nia dla Ministerstwa Eduka- cji Narodowej. – Jeże- li dziecko jest dobrze rozwi- nięte emocjonalnie, rodzi- ce nie powinni się niczego obawiać i odważnie podej- mować decyzję. Czasami panuje trend, że jeśli sąsiad- ka lub przyjaciółka nie posy- ła swojego 6-latka do szko- ły, automatycznie to samo robi inny rodzic. Tego bym odradzał. Na każde dziecko trzeba patrzeć indywidual- nie – mówi Janusz Chruślic- ki, dyrektor Zespołu Szkół Podstawowo-Gimnazjal- nych nr 2 w Nowym Sączu. Pojawia się jeszcze jedno pytanie: czy aby szkoły są przygotowane na przyję- cie 6-latków? Kuratorium Oświaty zapewnia, że więk- szość małopolskich placó- wek jest. I nie chodzi tu tylko o dydaktyczną opie- kę nad dzieckiem. Szkoły mają przygotowane stołów- ki i świetlice. Rodzice nie powinni się więc martwić, że po lekcjach dziecko pozostanie bez opieki. Nie wspominając już o odpo- wiednim wyposażeniu szkół, czyli: ławkach, krze- słach, toaletach i umywal- kach dostosowanych do wzrostu dzieci. Odpowied- nio przygotowani są też nauczyciele. – Nie jest tak, że dziecko rzucone jest na głęboką wodę, bez żadnej pomocy i osłony. Staramy się stworzyć takie warunki, żeby dzieci czuły się dobrze – dodaje Chruślicki. Inny problem zauwa- ża Bożena Jawor. Wice- prezydent Nowego Sącza obawia się sytuacji, w której w jednej klasie znajdą się sześcio- i siedmiolatki. – Oby tak się udało zrobić, że jeżeli będą dwie pierwsze klasy, to w jednej znajdą się same sześcio-, a w drugiej siedmiolatki. Nie wiem, co się stanie, jeśli klasy będą łączone. Inną psychikę ma dziecko starsze, a inną młodsze. Wszystko zależy teraz od mądrości nauczy- cieli. Współczuje im, bo to ciężka praca, ale wiem, że sobie poradzą – dodaje Bożena Jawor. Rodzice powinni też dobrze przemyśleć jeden poważny aspekt. W 2014 r. w szkołach dojdzie do nasi- lenia i będą dwa roczniki 6 i 7-latków. Dzieci wspól- nie przejdą kolejno przez każdy etap edukacji, a więc: szkołę podstawową, gimna- zjalną, ponadgimnazjalną i studia. W finale na rynku pracy będzie duża konkuren- cja, a co za tym idzie, walka o pracę. – Trzeba się więc dobrze zastanowić, czy warto posłać w tym roku 6-latka do szkoły, czy nie – dodaje Grzegorz Baran, Małopolski Wicekurator Oświaty. Jeszcze w tym roku rodzi- ce mogli zdecydować, czy posłać 6-latka do szkoły, czy zostawić go w przedszkolu. Od 2014 r. takiej możliwo- ści już nie będzie i wszystkie maluchy pójdą obowiązko- wo do szkoły. temat miesiąca Dzieci w trakcie zabawy - Przedszkole Publiczne nr 7 w Tarnowie FOT. G. GOLEC W numerze znajdziecie m.in.: Przegląd serwisów lokalnych RDN Małopolska RDN Nowy Sącz Brzesko: Do lipca bez autostrady Karkówka malajska z rockową nutą Dębica: Co dalej z rozbudową Plastbudu? Jedna jaskółka wiosny nie czyni, ale bocian? Dzień Radia z RDN Relacja z koncertu Duo Fenix Kumoterska wizyta Ruszyła żużlowa karuzela Pod patronatem RDN... r e k l a m a miesięcznik bezpłatny kwiecień 2013 ISSN 2299-8853 temat miesiąca Zapraszamy: - kierowców pojazdów wszystkich kategorii - kierowców wykorzystujących samochód w celach służbowych - skierowanych za przekroczenie punktów karnych, za alkohol - operatorów wózków widłowych i sprzętu ciężkiego Brzesko Plac Kupiecki 2; Dąbrowa Tarnowska ul. 1-go Maja 3 Rejestracja telefoniczna 696 260 565 lub 600 314 781 http://pracownia-psychologiczna.org.pl Pracownia Psychologiczna Sześciolatki w szkole? Rodzice mówią „nie” Nagroda Wydawców Katolickich dla RDN Nagroda Stowarzyszenia Wydawców Katolickich „Mały Fenix 2013” trafiła do Radia RDN. Rozgło- śnia otrzymała wyróż- nienie za „dominującą rolę w ramówce progra- mów: informacyjnych, publicystycznych, ewan- gelizacyjno- religijnych oraz edukacyjno- kultu- rowych”. - To jest nagroda dla osób i instytucji, które aktyw- nie promują książkę reli- gijna w Polsce. Radio RDN jest takim ośrodkiem, który oddziałuje na ponad milio- nowych odbiorców. Spełniacie tę misję znakomicie – mówi Paweł Waszczyk sekretarz tegotocznego Feniksa i rzecz- nik Targów Katolickich. Uroczyste wręcze- nie nagrody odbyło się w sobotę (13 kwietnia 2013 r.) w Bazylice Serca Jezuso- wego w Warszawie. Tytuł i statuetkę Małe- go Feniksa 2013 powędro- wała też do Radia Warsza- wa i portalu deon.pl oraz do Krzysztofa Ziemca, auto- ra i współautora takich ksią- żek jak „Wszystko jest po coś”, „Niepokonani”, „Katolik ofiarą?”, „Katolik frajerem?”, „Pogadaj z głową”.

Upload: radio-rdn-malopolska

Post on 29-Mar-2016

231 views

Category:

Documents


6 download

DESCRIPTION

Na Fali – nowy bezpłatny miesięcznik RDN Małopolska i RDN Nowy Sącz. o przede wszystkim kompendium wiedzy o rozgłośniach RDN Małopolska i RDN Nowy Sącz. Piszemy o tym czym żyje radio, region i nasi słuchacze.

TRANSCRIPT

Page 1: Na Fali #5

Czy 6-latki powinny iść do szkoły? To pyta-nie, które od wielu tygo-dni zadają sobie rodzice przedszkolaków. Wątpli-wości jest wiele. Czy aby maluchy poradzą sobie w szkole? Czy są w stanie w skupieniu wytrzy-mać 45 minut na lekcji? I w końcu, czy poradzą sobie z nowymi obowiąz-kami?

Marta [email protected]

Wątpliwości jest wiele, ale jak twierdzi Grzegorz Baran Małopolski Wiceku-rator Oświaty, wynikają one raczej z niewiedzy rodzi-ców. – Większość krajów Unii Europejskiej rozpoczyna edukację od 5, 6 lat. Nielicz-ne kraje, tak jak Polska od 7. To nie jest tak, że dziec-ko będzie musiało siedzieć na lekcji przez 45 min ze skupioną uwagą. Zmieniła się podstawa programowa. W tym wieku dziecko uczy się przez zabawę – dodaje Baran. Nie będzie to więc typowa 45-minutowa lekcja w ławce. W tym czasie dziecko będzie się uczyć, ale jednocześnie bawiąc się na dywanie czy materacu.

Mimo to z sondażu przeprowadzonego przez

pracownię Homo Homini wynika, że Polacy nie chcą, aby 6-latki trafiły do pierw-szych klas. Przeciwnych jest aż 71% badanych. Zwolen-ników reformy jest zaled-wie 10%. W Nowym Sączu na 867 zameldowanych 6-latków tylko 72 rodzi-ce zapisali do pierwszej klasy. Tak wynika z infor-macji, jaką Wydział Eduka-cji Urzędu Miasta w Nowym Sączu przygotował 16 kwiet-nia dla Ministerstwa Eduka-cji Narodowej. – Jeże-li dziecko jest dobrze rozwi-nięte emocjonalnie, rodzi-ce nie powinni się niczego obawiać i odważnie podej-mować decyzję. Czasami panuje trend, że jeśli sąsiad-ka lub przyjaciółka nie posy-ła swojego 6-latka do szko-ły, automatycznie to samo robi inny rodzic. Tego bym odradzał. Na każde dziecko trzeba patrzeć indywidual-nie – mówi Janusz Chruślic-ki, dyrektor Zespołu Szkół Podstawowo-Gimnazjal-nych nr 2 w Nowym Sączu.

Pojawia się jeszcze jedno pytanie: czy aby szkoły są przygotowane na przyję-cie 6-latków? Kuratorium Oświaty zapewnia, że więk-szość małopolskich placó-wek jest. I nie chodzi tu tylko o dydaktyczną opie-

kę nad dzieckiem. Szkoły mają przygotowane stołów-ki i świetlice. Rodzice nie powinni się więc martwić, że po lekcjach dziecko pozostanie bez opieki. Nie wspominając już o odpo-wiednim wyposażeniu szkół, czyli: ławkach, krze-słach, toaletach i umywal-kach dostosowanych do wzrostu dzieci. Odpowied-nio przygotowani są też nauczyciele. – Nie jest tak, że dziecko rzucone jest na głęboką wodę, bez żadnej pomocy i osłony. Staramy się stworzyć takie warunki, żeby dzieci czuły się dobrze – dodaje Chruślicki.

Inny problem zauwa-ża Bożena Jawor. Wice-prezydent Nowego Sącza obawia się sytuacji, w której w jednej klasie znajdą się sześcio- i siedmiolatki. – Oby tak się udało zrobić, że jeżeli będą dwie pierwsze klasy, to w jednej znajdą się same sześcio-, a w drugiej siedmiolatki. Nie wiem, co się stanie, jeśli klasy będą łączone. Inną psychikę ma dziecko starsze, a inną młodsze. Wszystko zależy teraz od mądrości nauczy-cieli. Współczuje im, bo to ciężka praca, ale wiem, że sobie poradzą – dodaje Bożena Jawor.

Rodzice powinni też dobrze przemyśleć jeden poważny aspekt. W 2014 r. w szkołach dojdzie do nasi-lenia i będą dwa roczniki 6 i 7-latków. Dzieci wspól-nie przejdą kolejno przez każdy etap edukacji, a więc: szkołę podstawową, gimna-zjalną, ponadgimnazjalną i studia. W finale na rynku pracy będzie duża konkuren-cja, a co za tym idzie, walka o pracę. – Trzeba się więc dobrze zastanowić, czy warto posłać w tym roku 6-latka do szkoły, czy nie – dodaje Grzegorz Baran, Małopolski Wicekurator Oświaty.

Jeszcze w tym roku rodzi-ce mogli zdecydować, czy posłać 6-latka do szkoły, czy zostawić go w przedszkolu. Od 2014 r. takiej możliwo-ści już nie będzie i wszystkie maluchy pójdą obowiązko-wo do szkoły. •

temat miesiąca

Dzieci w trakcie zabawy - Przedszkole Publiczne nr 7 w Tarnowie FOT. G. GOLEC

W numerze znajdziecie m.in.:

Przegląd serwisów lokalnych RDN Małopolska RDN Nowy Sącz

Brzesko: Do lipca bez autostrady

Karkówka malajska z rockową nutą

Dębica: Co dalej z rozbudową Plastbudu?

Jedna jaskółka wiosny nie czyni, ale bocian?

Dzień Radia z RDN

Relacjaz koncertu Duo Fenix

Kumoterska wizyta

Ruszyła żużlowa karuzela

Pod patronatem RDN...

r e k l a m a

miesięcznik bezpłatnykwiecień 2013ISSN 2299-8853

temat miesiąca

Zapraszamy:- kierowców pojazdów wszystkich kategorii- kierowców wykorzystujących samochód w celach

służbowych- skierowanych za przekroczenie punktów karnych, za alkohol- operatorów wózków widłowych i sprzętu ciężkiego

Brzesko Plac Kupiecki 2; Dąbrowa Tarnowska ul. 1-go Maja 3Rejestracja telefoniczna 696 260 565 lub 600 314 781

http://pracownia-psychologiczna.org.pl

Pracownia Psychologiczna

Sześciolatki w szkole? Rodzice mówią „nie”

Nagroda Wydawców Katolickich dla RDN

Nagroda Stowarzyszenia Wydawców Katolickich „Mały Fenix 2013” trafiła do Radia RDN. Rozgło-śnia otrzymała wyróż-nienie za „dominującą rolę w ramówce progra-mów: informacyjnych, publicystycznych, ewan-gelizacyjno- religijnych oraz edukacyjno- kultu-rowych”.

- To jest nagroda dla osób i instytucji, które aktyw-nie promują książkę reli-gijna w Polsce. Radio RDN jest takim ośrodkiem, który oddziałuje na ponad milio-nowych odbiorców. Spełniacie tę misję znakomicie – mówi Paweł Waszczyk sekretarz tegotocznego Feniksa i rzecz-nik Targów Katolickich.

Uro czyste wręcze-nie nagrody odbyło się w sobotę (13 kwietnia 2013 r.) w Bazylice Serca Jezuso-wego w Warszawie.

Tytuł i statuetkę Małe-go Feniksa 2013 powędro-wała też do Radia Warsza-wa i portalu deon.pl oraz do Krzysztofa Ziemca, auto-ra i współautora takich ksią-żek jak „Wszystko jest po coś”, „Niepokonani”, „Katolik ofiarą?”, „Katolik frajerem?”, „Pogadaj z głową”.

Page 2: Na Fali #5

Podwyżki są nieuniknione. Szykują się kolejne podwyżki za wodę i ścieki w Nowym i Starym Sączu. Jest to związane z budo-wą kanalizacji na osiedlu Hele-na i w Przysietnicy. Inwestycja jest konieczna, bo wynika ze zobowiązań wobec Unii Euro-pejskiej, a miasto ma czas na budowę do końca 2015 roku. W razie przekroczenia terminu Unia Europejska będzie nali-czać kary – 600 złotych rocznie za każdego mieszkańca osiedla Helena, który nie będzie miał dostępu do kanalizacji. Osiedle Helena należy do najgęściej zaludnionych w mieście, miesz-ka tam ok. 2300 osób. Brak kanalizacji przyczynia się m.in. do zanieczyszczeń sądeckich rzek i studni, co może też być przyczyną częstszych zachoro-wań. Budowa ma kosztować łącznie 70 mln złotych. Po jej zakończeniu ceny za wodę będą wyższe, na razie jednak nie da się ustalić o ile.

Romowie oskarżają o rasizm. Do wrogich zacho-wań wobec mniejszości etnicz-nej miało dojść w Zespole Szkół Samorządowych nr 4 w Lima-nowej. Matka uczących się tam Romów oskarża nauczy ciela i dyrekcję, że jej dzieci są gorzej traktowane niż pozostali uczniowie. Pismo Romki, wskazujące konkretnie dwóch nauczycieli, którzy mieli nazy-wać dzieci Cyganami, straszyć rodziców i uczniów policją, trafiło również do burmistrza Limanowej Władysława Biedy i Romana Kwiatkowskiego – prezesa Stowarzyszenia Romów w Polsce. Zdaniem Haliny Golonki, dyrektor Zespołu Szkół Samorządowych nr 4 w Limanowej, to pomó-wienia, a żadne dziecko, które uczęszcza do placówki, nigdy nie było dyskryminowane. Sprawa trafiła nawet do Mini-sterstwa Edukacji. Kuratorium Oświaty przeprowadziło jednak kontrolę i nie potwier-dziło zarzutów romskiej matki.

Kultura romska w Polsce sięga XV w. Romowie charak-teryzują się bogatą trady-cją muzyczną i wędrownym trybem życia, a od 1791 roku posiadają w Polsce prawa obywatelskie. W latach 50-tych w rozpoczęła się akcja ich osie-dlania.

Schroniska nie będzie? Nie ma chętnych na budowę schro-niska w Klęczanach w gminie Chełmiec. Na inwestycję miały się złożyć gminy powiatu nowosądeckiego, które pilnie potrzebują miejsca, gdzie mogłyby przewozić bezdomne psy. - Jak dotąd swój udział w budowie schroniska zgłosiła tylko Kamionka Wielka – powiedział Bernard Stawiarski, wójt gminy Chełmiec. - Nigdy nie deklarowaliśmy, że dołoży-my się do budowy schroniska – tak wójt gminy Łabowa Marek Janczak komentuje wypowiedź Bernarda Stawiarskiego. Wójt Chełmca ma jednak za złe samorządom, które najpierw opowiedziały się za budowa-niem miejsca dla bezdomnych zwierząt, a teraz nie chcą speł-nić obietnic. Samorządy tłuma-czą zaś, że tych z ich strony nigdy takowych nie było. Wstępny projekt już powstał, został też zmieniony plan zago-spodarowania przestrzennego. Jeśli schronisko powstanie, znajdzie w nim opiekę 130 bezdomnych psów. Liczbę klatek bedzie można zwiększyć do 300. Wójt Chełmca nie zamierza rezygnować z inwe-stycji, bo pojawili się przedsię-biorcy zainteresowani prowa-dzeniem schroniska. Teraz nowosądeckie gminy przewożą

bezdomne psy do Nowego Targu. Tam znajduje się najbliż-sze schronisko dla psów, placówka jest jednak ciągle przepełniona.

„Tak” dla obwodnicy. Jest szansa, że pod koniec wakacji kierowcy przejadą nową obwodnicą Muszyny. Trasy nie uda się zakończyć z pierwszym wykonawcą, bo ten zbankruto-wał. Wyłoniono już jednak nowego. Jeśli teraz nic nie stanie nam na przeszkodzie, obwodni-ca może być gotowa nawet za 4 miesiące – deklaruje Jan Golba, burmistrz uzdrowiska. Zdaniem burmistrza decydują-cym argumentem, który przy-ciągnie inwestorów, będzie brak tirów w centrum miejsco-wości. Obwodnica będzie się rozpoczynać przy kościele św. Józefa. Dalej ma biegnąć wzdłuż torów kolejowych i potoku Muszynka. Ma mieć dwa rozjazdy: jeden na Piwniczną, a drugi na Lelu-chów.

Nowy sprzęt dla straża-ków. Powiat Nowosądecki rozpoczął realizację mikropro-jektu „Transgraniczny system czynnej ochrony przeciwpowo-dziowej Powiatu Nowosądec-kiego oraz Starej Lubovni”. W jego ramach 120 strażaków

OSP z terenu Powiatu Nowosą-deckiego oraz 30 z terenu Starej Lubovni podniesie swoje kwali-fikacje i umieję tno ści w zakresie pierwszej pomocy oraz działań przeciwpowodziowych. Zosta-nie też zakupiony specjalistycz-ny sprzęt do ratownictwa, w tym motopompy, agregaty prądotwórcze, pilarki, zestawy ratownictwa medy czne go, ponton i deska lodowa.

Ulice do liftingu. Plany Miejskiego Zarządu Dróg legły w gruzach. Drogi, które plano-wano wyremontować w tym roku, przejdą tylko lifting, ale do tego, niestety, nie wszystkie. Obwiniać możemy o to zimę, która mocno dała się we znaki końcem marca i początkiem kwietnia. Miejski Zarząd Dróg wydał wszystkie pieniądze przeznaczone na zimowe utrzymanie dróg, a pod koniec sezonu musiał jeszcze dołożyć kolejne. W tym roku na zimo-we utrzymanie dróg MZD miał przeznaczone 2 mln zł, w sumie wydał 2,5.

Za to 3 tygodnie temu ruszył długo wyczekiwany przez kierowców remont ul. Barskiej w Nowym Sączu. Droga zosta-nie kompleksowo przebudowa-na od domu nr 141 do grani-cy miasta. Kierowcy muszą się przygotować na utrudnienia

i na ruch wahadłowy do waka-cji. Jednak nowy asfalt drogo-wcy będą kłaść w nocy, tylko po to, aby jak najmniej utrud-niać życie kierowcom. Remont ponad kilometrowego odcin-ka ul. Barskiej ma kosztować 2 mln 200 tys. zł.

Na suwak. Tajemniczy znak stanął na moście „heleńskim” w Nowym Sączu. Ma on zachę-cać kierowców do tzw. jazdy „na suwak”. Ten most to czarny punkt na mapie sądeckich dróg. W godzinach szczytu można tam stracić dobre kilka-dziesiąt minut, żeby przedostać się samochodem na drugą stro-nę Dunajca. Stąd pomysł Komendy Policji na postawie-nie nowego znaku. To jednak nie jest nakaz tylko zachęta dla zmotoryzowanych, która ma doprowadzić do tego, żeby nie stali w korkach. Na czym dokładnie polega jazda na suwak? - Dojeżdża się do końca pasa wyłączenia i wtedy dopie-ro następuje przeplatanie się samochodów – tłumaczy Grze-gorz Mirek, prezes Miejskiego Zarządu Dróg w Nowym Sączu. Tego typu oznakowanie było dotąd stosowane w Danii, Niemczech i Austrii, a w Polsce na przykład w Gdańsku. Posta-wienie jednego takiego znaku kosztuje około 300 złotych.

Życie bez chorób w oparciu o alkaliczną wodę zjonizowaną

DYREKTORZY RADIA: ks. Jacek Miszczak, ks. Krzysztof Orzeł, ks. Maciej Górak

REDAKTOR NACZELNY: Łukasz Pelc KOORDYNATOR PROJEKTU: Bogumiła Smolińska

Nakład: 30 000 egzemplarzy

Kolportaż: dekanaty diecezji

tarnowskiejOpracowanie

graficzne: Łukasz Tumidajski

Druk: Media

Regionalne Tarnobrzeg

miesięcznik bezpłatnyADRES REDAKCJI: RDN Małopolska, ul. Bema 14, 33-100 Tarnów www.rdn.pl tel. 14-627-50-50RDN Nowy Sącz, Plac Kolegiacki 1, 33-300 Nowy Sączwww.rdnns.pl tel. 18-443-76-31

ZESPÓŁ REDAKCYJNY: Rdn Małopolska: Grzegorz Golec, Katarzyna Daniel, Ewa Biedroń, Jadwiga Kozioł, Joanna Solak, Mirosław Biedroń, Łukasz Wrona, Anna Zboch, Joanna Kumięga,RDN Nowy Sącz: Krzysztof Niedzielan, Marta Tyka, Sylwia Szczepaniak, Lucyna Ruchała, Krystyna Pasek

REKLAMA: Paweł Jucha, Mariusz Starzyk, Aneta Buczek, Maciej Kurnyta, Grzegorz Osucha, Katarzyna Kuraś, Dorota Stokłosa

r e k l a m a

Z serwisówlokalnych

RDNNowy Sącz

Sylwia [email protected]

Nadwaga, nadciśnie-nie, wysoki choleste-rol, cukrzyca, nowotwór, dna moczanowa. Brzmi jak twoje problemy, czyż nie? Pytanie - Co jest przy-czyną ich powstawania? Źródłem ich wszystkich jest zakwaszony orga-nizm. Pośpiech, stres, nieprawidłowa dieta, siedzący tryb życia, alko-hol, papierosy to tylko niektóre z przyczyny zaburzenia równowa-gi kwasowo - zasadowej organizmu.

Ciało – to fenomenalny organizm, w którym prze-biegają różne procesy i reak-cje. Działa dobrze jedynie w ściśle określonych warun-kach. Potrzebuje nie tylko białek, tłuszczów, witamin, składników mineralnych, enzymów, ale również ściśle określonej temperatury i  ściśle określonej równowagi zasad i kwasów.

Ta równowaga to odpo-wiednie stężenie elektroli-tów w naszych komórkach. Zakłócenie tej równowa-gi – to mniej tlenu, proble-my w przemianie materii,

występowanie dolegliwości takich jak: brak odporności, przewlekłe zmęczenie, aler-gie, miażdżyca, zwyrodnie-nie stawów, choroby ukła-du pokarmowego, zapale-nie stawów, nowotwory, bóle głowy, cellulit i nadwaga oraz wiele innych.

Jak sobie z tym wszystkim poradzić?

Odpowiedź jest zawarta w wodzie! Woda to waru-nek życia na Ziemi. Dostar-cza komórkom składni-ki odżywcze oraz wypłuku-je toksyny. W 70% składa-my się z wody. To główny składnik krwi. Jednak woda wodzie nie równa. Aby woda stanowiła siłę zdrowej stymulacji dla Twego orga-nizmu musi być w najczyst-szej i najbardziej struktu-ralnej postaci - alkalicznej wody zjonizowanej.

Wszyscy wiemy, że w Japonii ludzie żyją najdłużej. Dlaczego?

Oni piją regularnie właśnie taką wodę w ilości 2-3 litrów dziennie. Może to szokować, ale takie jest właśnie dzienne zapotrzebo-

wanie ludzkiego organizmu na nią. A ile ty pijesz wody dziennie?

Co różni tę wodę od tej zwykłej?

Jest naturalnym prze-ciwutleniaczem, usuwają-cym wolne rodniki z nasze-go ciała. Woda ta prowa-dzi do zachowania równo-wagi kwasowo-zasadowej organizmu. Woda alkalicz-na to więcej tlenu we krwi i efektywniejsze wchłania-nie składników odżywczych.

„Płucze” z ciebie tłuszcz i toksyny, gdyż ma znacznie mniejsze napięcie powierzch-niowe. Dlatego dociera do komórek i rozpuszcza odło-żony tam tłuszcz, a potem wydala go z moczem.

Czym jest więc jonizacja?

To proces elektrolizy wody wykonany za pomo-cą jonizatora wody. Dzięki niemu łatwo i szybko produ-kujesz zdrową „żywą” wodę w zaciszu własnej kuchni. I

co ważne, wykorzystujesz do tego wodę z kranu. Możesz ją codziennie używać do picia, herbaty oraz przygotowania potraw. Oprócz niej w wyni-ku tego procesu uzyskujesz tzw. wodę „martwą” czyli kwaśną. Ona właśnie zbie-ra wszystkie substancje, które normalnie zakwasiłyby Twój organizm. Tej wody nie pijesz, ale możesz w niej myć owoce i warzywa, gdyż ma ona właściwości bakterio-bójcze. I jeszcze otrzymasz „wodę srebrną”, która ma

właściwości zabijania bakte-rii i wirusów, oraz unieszko-dliwiania mikroorganizmów chorobotwórczych oraz eliminowania toksyn.

Dostępność najwyższej jakości jonizatorów możesz sprawdzić sam, na stronie internetowej www.naturaizdrowie.eu lub pod telefonem 502 146 443. Tam znajdziesz też porady dotyczące zdrowego trybu życiu oraz dowiesz się jak skutecznie odkwasić swój organizm, przywracając mu zdrowie i siłę..

Możesz więc zamie-nić swój dom w prawdzi-we źródło zdrowia i życia! Medycyna i naukow-cy potwierdzają, a badania bezsprzecznie pokazują, że regularne picie alkalicznej wody zjonizowanej prowadzi do stabilności i długowiecz-ności organizmu. Dlacze-go więc nie wykorzystać tej wiedzy?

Zainwestuj w zdrowie

i szczęśliwe życie – żyj bez chorób.

2 miesięcznik bezpłatny | nr 4 (5) kwiecień 2013

Page 3: Na Fali #5

Pijani znów trzeźwieją na SOR-ze. Szpitalny Oddział Ratunkowy w Tarnowie znów ma duży problem z nietrzeźwy-mi. Sytuacja pogorszyła się od 29 marca, gdy Sanepid zamknął punkt opieki nad nietrzeźwy-mi, którym po likwidacji Izby Wytrzeźwień zajmowało się od roku stowarzyszenie „Ponad Barierami”. Powodem zamknięcia był brud, nieprawi-dłowości sanitarne w zachowa-niu podstawowych zasad higie-ny – w tym obecność insektów w pościeli – oraz brak ciepłej wody. Kontrola wykazała też posiadanie przeterminowa-nych leków. Wbrew zapewnie-niom miasta, że problem z osobami nietrzeźwymi jest opanowany, bo zajęła się nimi policja, Szpital św. Łukasza ma duży problem. Jak mówi kierownik SOR-u w szpitalu wojewódzkim Norbert Janu-szek liczba osób pijanych wzro-sła w nim średnio o 20 proc. Brakuje łóżek dla naprawdę chorych osób i wydłuża się kolejka, bo pijani pacjenci zajmują łóżka, trzeźwiejąc na oddziale i dając się we znaki chorym. Po odkrytych niepra-widłowościach w punkcie opie-ki nad nietrzeźwymi, miasto rozwiązało już umowę ze stowa-rzyszeniem „Ponad Barierami” i jest ogłoszony nowy przetarg dla organizacji, które chciałyby prowadzić punkt opieki nad nietrzeźwymi.

Nie blokuje już numeru

alarmowego w Tarnowie. Prokuratura ustaliła sprawcę notorycznych telefonów na Pogotowie w Tarnowie. Wraz z ustaleniem sprawcy, telefony ustały i pro blem zniknął. W lutym i w marcu tego roku dyspozytorzy odebrali prawie 7 tys. połączeń od mężczyzny spod Starego Sącza, który dzwonił z telefonu komórko-wego na numer alarmowy. Biegli zbadają teraz poczytal-ność mężczyzny.

Zabójca Ukrainki został skazany. Sąd skazał mężczy-znę za zabójstwo, ale popeł-nione w afekcie. Marcin N. usłyszał wyrok 7 lat więzienia. 31-letnia kobieta została uduszona w swoim mieszka-niu w Tarnowie w listopadzie 2011 roku. Skazanego spotka-ła przypadkowo pod jednym ze sklepów całodobowych i zaprosiła do mieszkania. Tam doszło między nimi do niepo-rozumienia. Mężczyzna kilka-krotnie uderzył ją w głowę tępym narzędziem, a potem zaczął dusić. Potem uciekł z mieszkania, kradnąc kilka telefonów komórkowych. Został zatrzymany kilkanaście godzin po zabójstwie. Wg sądu Marcin N. działał pod wpływem silnego wzburzenia usprawiedliwionego okolicz-nościami związanymi z wcze-śniejszym zaatakowaniem go przez pokrzywdzoną. Skazany pochodzi z województwa łódzkiego. W Tarnowie miesz-kał tylko przez kilka miesięcy. Był już dwukrotnie karany za rozboje i znieważenie poli-cjantów.

Koniec problemów renci-stów. Osoby starające się o rentę czy świadczenia rehabilitacyj-ne z Tarnowa i regionu nie będą musiały już jeździć na komisje do Krakowa, Rzeszo-wa i Nowego Sącza. Za kilka tygodni w ZUS-ie w Tarnowie mają już być lekarze orzeczni-cy. Zgłosiło się już 9 chętnych. Lekarze jednak są wciąż poszukiwani, bo pozostały jeszcze do obsadzenia 4 etaty.

Lekarze, którzy zgłosili się, złożyli nam obietnice o współ-pracy. Są to osoby nie tylko z Tarnowa. W sumie do obsa-dzenia jest 12 etatów. Mogą zgłaszać się również lekarze na pół etatu. Teraz czekamy jesz-cze, aby mieć pełny komplet, by odtworzyć orzecznictwo w Tarnowie. Lekarzom zapew-niamy stałe zatrudnienie na podstawie umowy o pracę. Zasadnicza pensja to 7 tys. zł brutto plus trzynastka i dodat-kowe świadczenia socjalne - mówi Monika Pytka, rzecznik ZUS w Tarnowie.

Na lekarzy orzeczników w Tarnowie poszukiwani są specjaliści chorób wewnętrz-nych, chirurgii, neurolo-gii, psychiatrii oraz medy-cyny pracy lub medycy-ny społecznej ze specjaliza-cją drugiego stopnia. Przy-pomnijmy, w aferze korup-cyjnej w tarnowskim ZUS zarzuty usłyszało 7 lekarzy. Kilku zostało już skazanych za pobieranie korzyści majątko-wych w zamian za przyznanie renty lub jej przedłużenie.

Nastolatkowie odpowie-dzialni za śmierć kierowcy na A4 pozostaną w aresz-tach. Sąd utrzymał areszt dla nastolatków, którzy spowodo-wali śmiertelny wypadek na autostradzie w Biadolinach Radłowskich. Dwóch podej-rzanych złożyło zażalenie na postanowienie Sądu Rejono-wego w Tarnowie o tymczaso-wym aresztowaniu. Sąd Okrę-gowy utrzymał jednak w mocy decyzję sądu pierwszej instan-cji z powodu grożącej im wysokiej kary i obawy mata-czenia. Przypomnijmy, 21 lutego na jadącego autostradą w kierunku Tarnowa tira trzech nastolatków w wieku 16 i 17 lat zrzuciło z wiaduktu szesnastokilogramową bryłę lodu, która rozbiła przednią szybę ciężarówki i spowodo-wała śmiertelne obrażenia u kierowcy. 46-letni mężczy-zna zmarł na miejscu zdarze-nia. Podejrzani usłyszeli zarzut zabójstwa. Przyznali się, że byli na wiadukcie. Wobec szes-nastolatków toczyły się wcze-śniej postępowania przed sądem rodzinnym. Jeden z podejrzanych jest wycho-wankiem ośrodka młodzieżo-wego. W dniu zdarzenia prze-bywał na przepustce. Wszyst-kim trzem grozi do 25 lat więzienia.

Zakłady Mechaniczne w Tar no wie będą produko-wać broń do systemu obro-ny powietrznej kraju – Tarczy Polski. Firma włączo-na została w skład konsor-cjum, które zajmie się budową całego systemu obrony powietrznej i przeciwlotniczej. Tarczę mają ponadto tworzyć zestawy rakiet przeciwlotni-czych krótkiego i bardzo krót-kiego zasięgu. System ten oparto na opracowanych w Tarnowie przeciwlotniczych zestawach rakietowo-artyle-ryjskich. Tworzy go sześć

takich zestawów wraz z komputerami obsługi i środ-kami łączności, a także stacją radiolokacyjną. Systemy obrony przeciwlotniczej mają za zada-nie pomoc w walce z zagroże-niem terrorystycznym.

Bezdomni w Tarnowie przenoszą się do nowego domu. Jest tam dwa razy więcej miejsc niż w starym, zniszczonym baraku przy ul. Prostopadłej, który nawet latem był przepeł niony. W nowym Domu dla Bezdom-nych Mężczyzn zmieści się nawet 100 osób. Znajdą się tam również: kuchnia dla ubogich, łaźnia i noclegownia. Budowa kosztowała prawie 4 mln zł. Koszty w całości pokryło miasto. Meble przeka-zują przedsiębiorcy oraz osoby prywatne.

Za parkowanie zapłacimy przez telefon. Kierowcy parkujący w Tarnowie będą mogli zapłacić za parkowanie, wysyłając sms. System wcho-dzi już 10 maja. Aby skorzy-stać z mobilnej płatności, wystarczy zalogować się do systemu na stronie interneto-wej www.pango.pl. Po zapar-kowaniu kierowca wysyła sms, który uruchamia nali-czanie płatności i kolejny sms, gdy kończy parkowanie. System ma zaoszczędzić kierowcom często żmudnego poszukiwania kiosku sprze-dającego karty parkingowe, a przede wszystkim kierowca zapłaci za rzeczywisty czas parkowania, ponieważ nali-czanie czasu będzie minuto-we, co w przypadku kart nie jest możliwe. W lipcu w Tarnowie pojawią się też na ulicach parkometry, które z czasem będą zastępować karty parkingowe.

Feralne hydranty. Brzescy strażacy alarmują, że blisko połowa hydrantów w gminie jest w fatalnym stanie tech-nicznym. Są nieszczelne, zardzewiałe, często wadliwe, a jeżeli już sprawne, to poja-wiają się problemy ze zbyt niskim ciśnieniem wody. Władze miasta dostrzegają problem, ale przyznają, że główną przyczyną takiego stanu rzeczy są wandale, którzy notorycznie niszczą hydranty.

Rewolucja w kształceniu zawodowym. W Tarnowie powstanie Centrum Kształce-nia Zawodowego i Ustawicz-nego. Będą tam wszystkie typy szkół, uczące zawodu na każdym poziomie, od zawo-dówki przez technikum, liceum aż po szkolenia zawo-dowe dla dorosłych. Centrum powstanie w ramach projektu realizowanego przez woje-wództwo małopolskie. W sumie w Małopolsce powstanie 20 takich placówek, pomiędzy które rozdzielone zostanie ponad 200 mln zł na wyposażenie warsztatów w nowoczesny sprzęt. Każde z miast ma postawić na inną specjalizację. Myślenice stawia-ją na rozwój regionalny, Zako-pane na budownictwo regio-nalne, Kraków natomiast na łączność. Tarnów nastawiony jest na logistykę, spedycję czy teleinformatykę. Oprócz tego będzie można zdobyć zawód mechanik-elektryk. CKZiU w Tarnowie powstanie na bazie trzech szkół: Zespołu Szkól Licealnych i Zawodowych nr 1 w Mościcach oraz nr 2 na Kochanowskiego a także CKU. Centrum ruszy już od wrze śnia 2013 roku, a doposażane będzie od 2014 roku.

4,5 miliona zł trafi do szkół w powiecie tarnowskim. Za te pieniądze nauczyciele będą mogli się podszkolić, podno-sząc swoje kwali fikacje, a uczniowie będą mieć dodat-kowe zajęcia i poznają bardziej aktywizujące metody uczenia się. Pieniądze trafią do szkół i przedszkoli nie tylko powia-towych, ale i gminnych na terenie całego powiatu tarnow-skiego. Placówki otrzymają około 10 tys. zł w ciągu roku szkolnego, a projekt jest dwuletni. Z pieniędzy skorzy-sta 155 szkół i przedszkoli. Projekt wspomagania szkół ru s zy w sier pniu i zakończy się w 2015 roku.

Medyka już nie będzie. Zespół Szkół Medycznych, w którym jest jeszcze liceum, przestanie od września funk-cjonować. VI LO natomiast zostanie przeniesione na Osie-dle Legionów do Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 4, gdzie miasto planowało wcześniej przenieść Straż Miejską, ale przeszkodziły

temu protesty rodziców i nauczycieli. W gimnazjum na Os. Legionów uczniowie mają dobre osiągnięcia w lekkoatle-tyce i urzędnicy liczą, że liceum będzie kontynuacją tego kierunku. VI LO zajmie miejsce XIX, które nie cieszy-ło się popularnością o czym świadczy chociażby brak naboru od 2 lat, dlatego zosta-je zlikwidowane.

„Brak sankcji ustawo-wych”, by unieważnić głoso-wanie o odwołanie starosty. Wojewoda Małopolski nie dopatrzył się rażącego naru-szenia prawa w okoliczno-ściach, w jakich przebiegało głosowanie o odwołanie staro-sty tarnowskiego – Mieczysła-wa Krasa. Wg niego zachowa-nie radnych należy rozpatry-wać w kategoriach etycznych czy kultury prawnej. Pismo o uchylenie uchwały podjętej przez radnych nowej koalicji – PO PiS i PSL – złożyło do wojewody kilku radnych niezależnych i sam odwołany starosta. Wg nich zasada tajności głosowania została rażąco naruszona, bo nie było dyskrecji podczas oddawania głosów, a radni byli pod partyj-ną kontrolą swoich kolegów, którzy mieli sprawdzać, czy ci wywiązują się ze swoich wcze-śniej podpisanych deklaracji, głosując za odwołaniem staro-sty. Radni wracali z kartą do głosowania do stołu i tam pod okiem kolegów z klubu odda-wali głos. Wojewoda Jerzy Miller wyjaśnia, że „zachowa-nie radnych, którzy pokazywa-li swoje glosy, nie jest wystar-czającą przesłanką, aby uznać je za istotnie naruszające obowiązujące przepisy, które skutkowałyby stwierdzeniem nieważności uchwały”. Organ nadzoru wojewody prezentuje – jak dodaje Miller – bardziej liberalne stanowisko w kwestii tajności glosowania, traktując je jako uprawnienie wyborcy. Podczas glosowania nato-miast było zabezpieczone miejsce zapewniające tajność głosowania, z którego niektó-rzy radni skorzystali. Woje-woda powołał się też na Trybunał Konstytucyjny, który w wyroku z 2011 roku uznał, że tajność głosowania jest przywilejem, z którego można skorzystać, choć nie ma takiego obowiązku.

Z serwisówlokalnych

RDNMałopolska

Jadwiga Kozioł[email protected]

Pierwsze dziecko zostawione w „Oknie Życia” w Tarnowie. Około dwutygodniową dziewczynkę Siostry Józefitki znala zły w „Oknie” 16 kwietnia. Dziecko było zadbane i nie nosi-ło śladów obrażeń. Trafiło do szpitala na obserwację. Wkrótce znajdzie się w nowej rodzinie. Dodajmy, że w całym kraju trwa batalia o funkcjonowanie okien życia. Samorządowcy w więk-szości miast podejmują uchwały ws. ich istnienia i wysyłają je do Prezesa Rady Ministrów oraz Parlamentu Europejskiego. To reakcja na stanowisko Komitetu Praw Dziecka przy ONZ, który chce likwidacji „okien życia” w Unii Europejskiej. Wg niego pozostawione tam dzieci są pozba-wione prawa do poznania rodziców. Uchwały w tej sprawie podjęły także miasto Tarnów i powiat tarnowski.

Szczęść Boże Księże Biskupie. W latach 70-tych ubiegłego wieku rozpoczął się proces beatyfikacyjny Służebnicy Bożej Stefanii Łąckiej, więźniarki Auschwitz, potem sprawa ucichła. Chciałbym się dowiedzieć, czy toczą się dalej jakieś pracę w tym kierunku. Czy dalej przysłu-guje Stefanii Łąckiej tytuł Sługi Bożej i czy można modlić się do Boga za jej wstawiennictwem? Dziękuję za odpowiedź i proszę Jezusa, żeby ks. biskupowi błogosławił każdego dnia.

Z synowskim oddaniem Józef z Tarnowa.

- Bardzo dziękuję panu Józefowi. Postać Stefanii Łąckiej jest piękną postacią w dziejach diecezji. Były próby rozpoczęcia procesu, ale ten proces nigdy się nie rozpoczął. Ta postać wciąż wraca. Myślę, że pan Józef i wielu innych diecezjan będą się modlić, żeby ten proces kiedyś się rozpo-czął. Mieliśmy taką nadzieję, że dobrze byłoby włączyć osobę Stefanii Łąckiej do drugiej grupy męczenników II wojny światowej, bo ten proces toczy się obecnie. Ale była pewna trudność, ponieważ Stafa-nia Łącka na wskutek prze-żyć obozowych i wyczerpa-nia organizmu zmarła ponad rok po zakończeniu wojny. I trudno jakoś bezpośrednio włączyć Ją w tą grupę męczen-ników. Przy czym sądzę, że jest to postać tak wielowymiarowa jeżeli chodzi o piękno Ewan-gelii, realizowanej w nieludz-kich czasach II wojny świa-towej, że ten proces kiedyś się rozpocznie.

Słuchacze pytają – biskup odpowiada

W trosce o Kościół

cotygodniowy wywiad z biskupem

tarnowskim ks. Andrzejem Jeżem.

Słuchaj w każdą sobotę na antenie

RDN Małopolska i RDN Nowy Sącz

o 20.10

Zadaj pytanie ks. biskupowiWyślij e-maila na

adres [email protected], zadzwoń pod numer 14 627 50 50 wybierz

wew. 4 i nagraj się na specjalnej skrzynce

telefonicznej lub wyślij list do redakcji

pocztą tradycyjną.

Tarnowskie „Okno Życia” przy ul. Mościckiego FOT. G. GOLEC

3miesięcznik bezpłatny | nr 4 (5) kwiecień 2013

Page 4: Na Fali #5

Alicja Stolarczyk – kierownik Newsroomu w RDN Nowy Sącz, od poniedziałku do piątku prowadzi program „Co jest grane”

r e k l a m a

- bezpłatne badania słuchu- aparaty słuchowe- baterie i akcesoria- możliwość przymierzenia

i przetestowania aparatu słuchowego

- refundacje NFZ i PFRON

www.sluchmed.pl

Tarnów, ul. Targowa 12, tel. 14 621 39 28 lub 668 599 231czynne: od poniedziałku do piątku w godz. 8.00-16.00,

Dębica, ul. Kolejowa 18A, tel. 14 681 58 87 lub 607 615 501czynne: poniedziałek 9.00-17.00, od wtorku do piątku w godz. 8.00-16.00

W dniach 14-21 sierpnia będzie organizowana pielgrzymka

dla rodzin z dziećmi niepełnosprawnymi

do Lourdes Informacje i zapisy:tel.518-596-591

Organizator:Diecezjalne Biuro Pielgrzymkowe w Porąbce Uszewskiej

Konkursy, w których można było wygrać cyfro-we radia, zdradzanie tajemnic warsztatu radio-wego i przede wszyst-kim życzenia od słuchaczy – tak wyglądał na antenie Dzień Radia.

Mirosław Biedroń[email protected]

W czwartek, 11 kwiet-nia w Dniu Radia to my rozdawaliśmy prezenty słuchaczom. W konkursach w porannych programach RDN Nowy Sącz i w RDN Małopolska słuchacze, którzy napisali najcie-kawiej dlaczego słucha-ją RDN-u otrzymali wieże radiowe. Nie zabrakło cieka-wostek o radiu, o swojej kolekcji dawnych odbior-ników opowiadał na ante-nie Zbigniew Wilczyński. Wyjątkowy przebieg miał też program „RadioAktyw-ne”. Wóz satelitarny RDN

stanął bowiem przy dwor-cu kolejowym w Tarno-wie. Wybór miejsca nie był przypadkowy. To właśnie w tym miejscu rozpoczęła się historia radia w Tarno-wie. 29 czerwca 1929 roku odbyła się stamtąd pierw-sza transmisja radio-wa z Tarnowa. Słuchacze w całej Polski uczestniczy-li wtedy w uroczystościach sprowadzenia trumny gene-rała Józefa Bema z Alep-po i odsłonięcia Mauzo-leum w Parku Strzeleckim w Tarnowie.

Gośćmi Moniki Faron-Miśtak w satelitarnym studiu byli radiowcy, którzy zdra-dzali m.in. jak radzą sobie w trudnych sytuacjach na antenie. Przez cały dzień tele-fonicznie, za pomocą Inter-netu i poprzez SMS-y otrzy-maliśmy dziesiątki pozdro-wień i życzeń. Za wszystkie bardzo dziękujemy i… do usłyszenia. •

Podsumowanie Folko-wej marcowej przynio-sło ogromne zmiany. Listę opuściło kilka zespołów, które od miesięcy „okupo-wały” czołowe miejsca w zestawieniu. Pojawiło się za to parę nowych grup.

W marcowym podsu-mowaniu zabrakło Ciupa-gi, która już nie zaśpiewa „…mojemu tacie ukradli gacie…”. Mówi się „trudno” – i gra się dalej. Pięć miesięcy ten utwór niemalże królował w zestawieniu. Długo cieszył się wielkim powodzeniem słuchaczy Radia RDN Mało-polska i RDN Nowy Sącz. Wszystko jednak się kiedyś kończy, upodobanie głosują-cych również. Za to w kwiet-niowych propozycjach Folko-wej Listy Przebojów pojawi-li się absolutni debiutanci

w tym programie. To Starosą-deczanie, Łoniowiacy, Bracia Byrtkowie, Szczyrzycanie i Kumotry. Prawdziwy wysyp. Na dodatek Folkowa pierw-szy raz pojechała z wizytą

do jednego z zespołów. Lista gościła na próbie tarnow-skiej grupy Kumotry w para-fii Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski w Mościcach. W niskiej piwnicznej izbie

panowała serdeczna atmos-fera, a chyba najstarszy pod względem wieku wykonaw-ców folkowy zespół w diece-zji pokazał prawdziwy kunszt artystyczny. Słuchacze RDN mogli się o tym przekonać w niedzielę 21 kwietnia.

Maj również zapowiada się ciekawie. Już teraz można zapowiedzieć debiuty trzech nowych zespołów, których jeszcze w Folkowej nigdy nie słyszeliśmy. Będzie się dzia-ło nie tylko na antenie radio-wej, bo ruszają wydarze-nia plenerowe i różne festy-ny. Już teraz warto zaprosić słuchaczy na popołudnie 4 maja do Michalczowej, gdzie będzie można posłuchać folku w dobrym wykona-niu. Warto poświecić trochę czasu – z korzyścią dla siebie i rodziny.

Andrzej Zarych

Motto życiowe... „Moje życiowe plany?”... Sztaudynger wiedział co mówi!

Nie wyobrażam sobie życia bez... siły sprawczej

Nigdy więcej... nie powiem, że nigdy więcej

W życiu muszę jeszcze... nic nie muszę

W ludziach szukam... jasnej strony

Inspiruje mnie... las

Hobby... książka, rower, góry, muzyka, radio. kolejność przypadkowa

Zawsze znajdę czas na... dla dzieci

Czytam... dużo Jestem... „chwilą, która prześcignąć chce czas” W radiu (co robię?)... uprawiam hobby :)

Z cyklu Poznajmy się”

Folkowa wyjazdowa – Kumoterska wizyta

Kumotry nie mają idealnych warunków do prób, ale nie przeszkadza im to w utrzymywaniu wysokiego poziomu artystycznego

FOT. ANDRZEJ ZARYCH

Dzień radia z RDN

Lubię słuchać RDN wybrane wypowiedzi słuchaczy w konkursie z okazji Dnia Radia

RDN jest najlepszym lekarstwem na wiosenne przesilenie - Renata.

Lubię słuchać radia RDN, bo nie wiem czy wiecie, że jest najlepsze na świecie, co dzień pozytywnie mnie nastraja i jest dla mnie niczym papaja. Wszak mówią, że to „owoc aniołów” najszlachetniejszy, tak na mnie działa ton waszej muzyki, nawet najdelikatniejszy.

RDN Radio Dobrze Nastroi Rannego Dnia Nerwy Rozbroi Dopompuje Napędu Resztki Da Newsy Regionu Dogodzi Niejednemu – Otylia.

To radio powoduje, że chce mi sie wstać z łóżka i mam energię na cały dzien. RDN

sprawia, że jestem radosna, weselsza, zapominam o problemach. Zawsze jest dobra muzyka, rzetelne informacje nie tylko z kraju i ze świata czy regionu, ale także kulturalne. A przede wszystkim jesteście z ludźmi i dla ludzi.

Lubię RDN, bo nadaje audycje o treści religijnej i jest najbardziej wiarygodną stacją w regionie.

Lubię słuchać RDN, bo ono jest dla mnie THE BEST. Mam w nim wszystko to co chcę: informacji bez liku, muzyki dobrej stos, audycji ciekawych sporo oraz serdecznych radiowych głosów moc. Wszystkiego najlepszego dla całego Radia RDN!

Program na żywo spod tarnowskiego dworca, z lewej Monika Faron-Miśtak ze słuchaczami FOT. Ł. PELC

4 miesięcznik bezpłatny | nr 4 (5) kwiecień 2013

Page 5: Na Fali #5

- sprzedaż hurtowa paliw płynnych, - sprzedaż oleju napędowego (B0),

- sprzedaż detaliczna w 15 stacjach, - doradztwo petrochemiczne, - transport paliw płynnych,

- produkcja biopaliw na zlecenie kontrahenta. - sprzedaż mikrostacji

Firma Handlowa WITOSPOL 33-150 Wola Rzędzińska 487D

tel.: +48 (14) 631 88 00 fax.: +48 (14) 631-88 51e-mail: [email protected] www.witospol.pl

Firma Jubilerskahandlowo-usługowa

Wyrób i naprawa biżuterii

ul. Lwowska 7 tel. 14-626-27-17

os. 25-lecia PRL 1tel. 666 069 792

TARNÓW

Wokalista Totentanz i prowadzący program „Leci z górki” na ante-nie RDN Małopolska Rafał Huszno gotował dla tarnowian podczas trzeciej odsłony projek-tu „Tarnowianie Gotują w Hotelu Tarnovia”.

Joanna [email protected]

Niepowtarzalny smak potrawy, zdaniem „kucha-

rza” tkwi w marynacie. ‘Cała tajemnica tej potrawy to jest ta zalewa, w której ta karkówka ma być. Głów-nym jej składnikiem jest miód, cynamon i curry. Moją modyfikacją są zioła prowansalskie, które może nie dominują w przyprawie, natomiast w oryginale Male-zyjczycy nie używają takiego czegoś. Tak jak i liścia lauro-wego, natomiast ja używam odrobinę tego liścia. No

i wino. Oryginalna malaj-ska zaprawa jest na wodzie, a moja jest na winie, więc jeszcze mięso przechodzi smakiem wina wytrawnego, stąd jego kruchość” - mówi Rafał Huszno.

To prawdziwie mocne uderzenie w podniebienie, powiedział RDN Małopol-ska Paweł Piszczek, wydaw-ca portalu „Coś na Ząb TV”. ‘Szukamy ludzi z różnych środowisk. Zapraszamy

polityków, artystów i muzy-ków, no i stąd wziął się Rafał, który jak się okaza-ło jest i scenicznym zwierzę-ciem i kulinarnym zwierzę-ciem bez wątpienia. Ja oczy-wiście nie mogę powiedzieć jak się spisał, poza tym, że powiem, że świetnie. To jest jeszcze tajemnica. Ludzie oceniają te wyczyny naszych vipów i pod koniec roku się okaże kto z nich był najlep-szy. Rafał zrobił karków-kę malajską, czyli w takich przyprawach indyjskich, bardzo pikantną, a jedno-cześnie słodką. Fantastycz-ne zestawienie. Ja jestem zachwycony” - mówi Pisz-czek. Tarnowianie mogli ocenić smak i poznać tajniki wykonania tej potrawy.

Było to trzecie z cyklu comiesięcznych spotkań, na które zapraszani są znani Tarnowianie, którzy w towa-rzystwie kamer gotują swoje ulubione danie. Premiera filmu odbywa się podczas niedzielnego brunchu orga-nizowanego w restaura-cji Hotelu Tarnovia w każdą ostatnią niedzielę miesiąca. Najlepsza potrawa znajdzie się w karcie dań restauracji hotelowej.

Radio RDN Małopolska jest patronem medialnym tej kulinarnej zabawy. •

Karkówka

karkówka pokrojona w plastry po rozmrożeniu musi być lekko rozbita.

ZALEWA: olej, miód (2-3 łyżki), cebula biała, cebu-la czerwona,(po jednej śred-niej) czosnek (2-3 ząbki), liść laurowy (pokruszyć 2), mąka (1-2 łyżki) curry, cynamon, sos sojowy (2-3 łyżki), przy-prawa chińska 5 składników, papryka słodka (proszek), papryka ostra (proszek), zioła prowansalskie, wino czerwone wytrawne (szklan-ka), sól, pieprz.

Wszystkie przypra-wy nieoznaczone ilością po jednej łyżeczce do herbaty.

Mięso moczymy w zale-wie w chłodnym miejscu co najmniej 3-4 godziny przed pieczeniem.

Pieczemy po kilka minut z każdej strony aż nabie-rze koloru..nie dłużej niż 15 minut.

Przebojowy program To najstarsza audycja w Radiu RDN Małopol-ska. Co tydzień na swoje ulubione piosenki głosują nie tylko mieszkańcy regio-nu, ale słuchacze dosłownie z całej Europy odbierający stację przez Internet.

Mirosław Biedroń[email protected]

Początkowo „Lista przebo-jów” była nadawana w sobot-nie przedpołudnie, teraz można jej słuchać we wtor-ki po 20:00. Jak podkreśla prowadzący audycję Paweł Mleczko, to nie tylko lista. – To również program informa-cyjno-muzyczny, bo staram się w nim przedstawić to co ciekawego dzieje się na rynku muzycznym, na jaki album warto zwrócić uwagę i na jaki koncert warto się wybrać. -

„Lista przebojów” groma-dzi słuchaczy w różnym wieku, nie ma granic i barier wiekowych, jedyne ogranicze-nie to wrażliwość na muzykę.

Paweł Mleczko przyzna-je, że nie zawsze zgadza się z wyborami słuchaczy. - Każdy z nas ma inną wrażli-wość, dlatego szanuje każde-go słuchacza i nie staram się zmieniać upodobań odbior-ców. Lista ma sens, gdy dopuszczamy do głosu wszyst-kie style i gatunki muzyczne, które panują w danej chwi-li – wyjaśnia. Lubi prowadzić program, bo jak podkreśla, nigdy się przy nim nie nudzi, a podczas ponad 880 notowań obserwował też jak zmienia się muzyka.

- Gdybym dziś zagrał listę przebojów 1995 roku, sądzę, że już by nie miała takie-go odbioru jak 20 lat temu. Może dobrze, że tak jest , nie stoimy w miejscu, zmienia się styl grania i zwracamy uwagę na inne gatunki muzyczne, a dzięki temu każde notowa-nie jest inne – mówi Paweł Mleczko. •

Tarnowianie Gotu-ją w Hotelu Tarno-via to przedsięwzięcie mające na celu promo-cję kultury kulinar-nej, budowanie marki Tarnowa, jako Miasta Dobrego Smaku oraz stworzenie tarnow-skiego menu opartego o atrakcyjne przepisy.

W każdą ostat-nią niedzielą miesią-ca w ramach formuły „Jesz ile chcesz” miesz-kańcy Tarnowa mogą za 30 zł korzystać z bufe-tu bogatego w rozma-ite zupy, dania gorące , sałatki i desery. Może to być doskonała okazja do

spotkań rodzinnych czy też w gronie znajomych.

Dodatkowo, uczest-nicy brunchu mogą brać udział w degustacji i ocenie potrawy konkur-sowej, przygotowanej przez znanego Tarno-wianina, tym samym uczestniczyć w losowa-niu nagrody głównej, którą będzie dwuosobo-we zaproszenie na Bal Sylwestrowy 2013/14.

Podczas brunchu odbędzie się projekcja filmu „Znany Tarno-wianin gotuje w Hotelu Tarnovia” oraz głosowa-nie, a zwycięskie przepi-sy wejdą do menu naszej Restauracji.

Lista Przebojów

RDNwtorki od 20:05

do 21:00Głosowanie na rdn.pl w zakładce programu lub mailem na adres:

[email protected]

r e k l a m a

r e k l a m a

Tarnowianie Gotują w

Karkówka Malajska z rockową nutą podbiła podniebienia tarnowian

Rafał Huszno podczas gotowania karkówki w Hotelu Tarnovia

5miesięcznik bezpłatny | nr 4 (5) kwiecień 2013

Page 6: Na Fali #5

r e k l a m a

Do końca maja musi czekać firma „Plastbud” na decyzję środowisko-wą w sprawie rozpoczę-cia produkcji żywic synte-tycznych w Pustkowie koło Dębicy. Przedsiębior-stwo o tę decyzję ubie-ga się od czerwca ubiegłe-go roku.

Anna [email protected]

Początkowo miały ją wydać władze gminy Dębi-ca, ale w toku prowadzonego postępowania do wójta wpły-nęły liczne uwagi i wnioski ze strony mieszkańców Pust-kowa. – Aby uniknąć posą-dzenia o stronniczość, zdecy-dowaliśmy się na złożenie wniosku do SKO w sprawie zmiany organu wydającego decyzję w tej sprawie – wyja-śnia Jacek Drobot zastępca wójta gminy Dębica. SKO zdecydowało, że arbitrem w tej sprawie będzie burmistrz Ropczyc.

Początkowo były zapew-nienia, że decyzja będzie wydana w marcu. Teraz władze Ropczyc przesunę-ły termin do końca maja. Jak wyjaśnia w mailu do naszej redakcji Bolesław Bujak, burmistrz Ropczyc: „Posta-nowienie o niezałatwieniu sprawy w terminie zostało wydane, ponieważ w trak-cie toczącego się postępowa-nia wynikły nowe okolicz-ności, które Urząd musiał wyjaśnić. Dodatkowo spra-wa ma szczególnie skom-plikowany charakter, posia-da obszerny materiał dowo-dowy (...)”. Przeciągające się oczekiwanie na decyzje, to spore problemy dla przedsię-biorcy. – Jeśli procedury będą się przeciągać, to mamy real-ne straty – mówi Józef Kmieć prezes zarządu. – Dodatkowo od kwietnia zaczynamy spła-cać kredyt, który zaciągnęli-śmy na tę inwestycję – doda-je. Prezesi firmy zaznacza-ją, że wszystkie przeprowa-

dzone kontrole w firmie nie wykazały żadnych przeciw-wskazań dla rozszerzenia planowanej inwestycji.

Mieszkańcy, którzy sprzeciwiają się rozbudowie zakładu, twierdzą, że inwe-stycja negatywnie wpłynie na środowisko i ludzi. Nie podoba się im, że zakład produkcji żywic syntetycz-nych jest w niedalekiej odle-głości od szkoły i Orlika. – Boimy się, że ta inwesty-cja będzie negatywnie wpły-wać na środowisko natural-ne na zdrowie i życie miesz-kańców. A także, że zakład będzie emitował skaże-nia, że w wyniku produkcji będzie emisja spalin – mówią mieszkańcy. Szef „Plastbu-du” odpiera te zarzuty, opie-rając się na przeprowadzo-nych badaniach. Wykaza-ły one, że substancje szko-dliwe dla środowiska utrzy-mują się poniżej dopuszczal-nych norm.

Sprzeciw mieszkańców wobec rozbudowy zakładu nie ułatwia też życia gminie Dębica, która na terenie Pustkowa chce uruchamiać podstrefę ekonomiczną. – Dla ludzi biznesu niezwykle istotny jest spokój społeczny, a sprzeciw części mieszkań-ców wobec rozbudowy Plast-budu, a może w konsekwen-cji odejście firmy z nasze-go terenu, może odstra-szać potencjalnych inwesto-rów – mówi zaniepokojo-ny Stanisław Rokosz wójt gminy Dębica. Ale nega-tywnych skutków całej sytu-acji może być więcej, m.in. jeśli firma przeniesie swoją działalność do Tarnobrze-ga, czego nie wykluczają prezesi „Plastbudu”, pracę może stracić ponad 70 osób (60 to mieszkańcy gminy Dębica). Póki co, zarówno władze firmy, mieszkańcy, jak i włodarze gminy Dębi-ca muszą uzbroić się w cier-pliwość i czekać na decyzję burmistrza Ropczyc. •

PKP PLK wycofała się z planów zamknięcia prze-biegającej przez Mielec linii kolejowej L-25. Teraz nadszedł czas walki o pieniądze na jej moder-nizację. Bez przebudo-wy wcześniej czy później zostanie zamknięta.

Tomasz [email protected]

Apele, oświadczenia...Na początku roku poja-

wiały się nieoficjalne infor-macje o planach likwida-cji tej linii. Już wtedy na alarm zaczęli bić senator Władysław Ortyl i europo-seł Tomasz Poręba. Nawo-ływali wszystkich samorzą-dowców, parlamentarzystów o walkę w celu uratowania linii. Młodzi ludzie zaczę-li zbierać podpisy. – Zaczą-łem się zastanawiać co mogę zrobić, jak pomóc. Stąd moja petycja – tłumaczy Adam Rogoda, młody mielczanin, który zaczął akcję w interne-cie. Wspomagał go Krzysztof Strzelecki, który dysponuje bogatą wiedzą o kolei.

Apele, oświadczenia w tej sprawie niemal codziennie pojawiały się w prasie. Zwra-

cano uwagę na gospodar-cze znaczenie tej linii (łączy mielecką i tarnobrzeską stre-fę ekonomiczną ze światem, a także z LHS-em czyli tzw. szerokim torem). – Po co robi-liśmy studium wykonalności, które opracowano na potrzeby tej linii? – pytał Tomasz Porę-ba. Na wykonanie studium złożyły się wszystkie zainte-resowane samorządy i PKP. Dokument dał pozytyw-ną odpowiedź na potrzebę modernizacji linii. Wstępnie określił też koszt remontu na ok. 400 mln złotych.

Na sesji powiatu mieleckie-go przedstawiciele PKP PLK znaleźli się w ogniu pytań. Mieczysław Borowiec, dyrek-tor Zakładu Linii Kolejowych PKP PLK Rzeszów, powie-dział wprost, że jego firma tej linii nie wyremontuje. Może to zrobić jedynie samorząd województwa. – Chcę państwa uspokoić. My nie chcemy likwi-dować tej linii. Ale musi by jasny przekaz samorządu woje-wództwa, że chce, aby ta linia była zmodernizowana i aby wskazał źródło finansowa-nia. Takie dobrodziejstwo jak RPO na lata 2014-2020 może ten problem rozwiązać. To

w rękach marszałka, zarządu i sejmiku jest „być albo nie być” m.in. linii L-25 – mówił do radnych powiatowych Boro-wiec. Stawiało to zarząd woje-wództwa niemal pod ścia-ną, tym bardziej że wstępnie do zamknięcia zaplanowa-no jeszcze 3 linie na Podkar-paciu: Munina – Hrebenne, Zagórz – Łupków i Zagórz – Krościenko.

Linia uratowanaPKP PLK ostatecznie

zmieniło decyzję i linia L-25 została wykreślona z listy planowanych do zamknięcia. – Deklaracje inwestycji samo-rządowych oraz nowe plany przewoźników i zgłoszenia do rocznego rozkładu jazdy na następny rok pozwoliły zmie-nić wcześniejsze założenia – powiedział Robert Kuczyński z PKP PLK.

Rzeczywiście, remont linii L-25 znalazł się w nowej stra-tegii województwa podkar-packiego, pojawiły się także deklaracje ze strony marszał-ka. Na zmianę decyzji wpły-nęły też protesty przewoź-ników. Tory są w fatalnym stanie. Pociąg z Dębicy do Mielca jedzie z prędkością...

25 km/h. Linia jest dostępna tylko w dni robocze od godz. od 7 do 15, co w cywilizo-wanym kraju jest trudne do uwierzenia. Mimo to prze-woźnicy chętnie z niej korzy-stali. W 2012 roku przejecha-ło nią 6,5 tysiąca wagonów co daje średnią 2,5 pociągu dziennie. – Jeśli linia została-by zlikwidowana, w ciężkim położeniu znalazłaby się Elek-trociepłownia Mielec. Trans-port węgla, czyli ok. 80 tysię-cy ton miału, przeniósłby się na drogi. Za to zapłacilibyśmy wszyscy – dodał Herchel.

Musi być remontLinia w takim stanie istnieć

nie może, musi być remont. – Musimy działać ponad podziałami, tak jak w przy-padku studium wykonalno-ści – mówi Tomasz Poręba. – Trzeba walczyć o pienią-dze, czy to z Regionalnego Programu Operacyjnego, czy z Rozwoju Polski Wschodniej – dodaje Władysław Ortyl. – Chcemy także, aby zmienił się sposób finansowania linii kolejowych, by powstał system podobny do tego, który finan-sował budowę dróg w naszym kraju. •

Dębica. „Plastbud” wciąż czeka na decyzję środowiskową

Mielec. Kolej uratowana! Teraz czas na remont

FOT. TO

MA

SZ LEY

KO

FOT. A

NN

A Z

BO

CH

FOT. TO

MA

SZ LEY

KO

Piosenka na życzenieZamów co Ci w duszy gra

W RadiuAktywnym od 12.00 do 13.00 Monika Faron-Miśtak

czeka na Wasze zamó[email protected]

6 miesięcznik bezpłatny | nr 4 (5) kwiecień 2013

Page 7: Na Fali #5

r e k l a m a

Już za kilka lat mieszkań-cy Wierzchosławic i kilku miejscowości tej gminy odetchną z ulgą. Plano-wana budowa obwodnicy drogi wojewódzkiej 975, będąca niejako zachod-nim obejściem Tarno-wa, rozpocznie się jeszcze w tym roku. Prace podzie-lono na trzy odcinki, a pierwszy z nich z Łętowic w kierunku łącznika auto-stradowego powstanie już za dwa lata.

Grzegorz [email protected]

Samorząd gminy Wierz-chosławice, który chce wyko-nać tę inwestycję, otrzymał na prace przy pierwszym odcin-ku ponad 14 milionów złotych dotacji z funduszy unijnych. – Droga będzie kontynuacją obwodnicy Wojnicza i będzie nią można swobodnie przeje-chać z Warszawy i centralnej Polski w kierunku południo-wym – podkreśla wicemar-szałek małopolski Roman Ciepiela. – Obejdziemy Łęto-wice z zachodniej strony i dojdziemy w okolice torów kolejowych. Tam tymczaso-wo droga będzie połączona z drogą powiatową w okoli-cach nowego wiaduktu, który

przechodzi przez autostra-dę. Zakładamy, że ten odci-nek będzie kosztował około 15 milionów złotych.

Zarząd województwa powierzył budowę drogi samorządowi gminy Wierz-chosławice. Na mocy poro-zumienia wspierał go także finansowo podczas reali-zacji planów oraz wykupu gruntów. – To dobra infor-macja dla naszych mieszkań-ców – zaznacza wójt Wierz-chosławic Wiesław Rajski. – Ta obwodnica będzie speł-niać z jednej strony warun-ki bezpieczeństwa, ponie-waż ruch zostanie wyrzucony poza obszary zabudowy zwar-tej, a z drugiej strony musimy też powiedzieć, że ta obwod-nica odegra dużą rolę, jeże-li chodzi o kopalnie i wywóz kruszyw naturalnych.

Obecnie w ciągu doby przejeżdża ponad sto cięża-rówek z kruszywem przez centrum wsi, gdzie jest kilka niebezpiecznych zakrętów, a także znajduje się tam szko-ła podstawowa i gimnazjum. Jako pierwsi odetchną z ulgą mieszkańcy Łętowic i Bogu-miłowic. Przy budowie kolej-nych etapów ruch zostanie wyprowadzony z Wierzcho-sławic. •

Po dwóch latach ruszył remont ulicy Leśnej, która stanowi tymczaso-wy zjazd z autostrady A4. Jadąc od strony Krako-wa do Brzeska czy Nowe-go Sącza kierowcy muszą zjeżdżać z autostrady już w Szarowie lub Bochni. Kierowcy z Brzeska na A4 mogą dostać się lokalny-mi drogami, ale już nie mogą z niej zjechać. Ulica Gajowa stała się jedno-kierunkową.

Łukasz [email protected]

- Wielu kierowców zaraz po zamknięciu zjazdu próbowa-ło przesuwać ustawione barie-ry i pomimo zakazów zjeż-dżać z autostrady w Brzesku. Wielu z nich tłumaczyło, ze oznakowanie jest niewystar-czające. Na samym początku tylko upominaliśmy kierow-ców którzy się zapędzili. Tych, którzy dostali się na węzeł w Brzesku kierowaliśmy lokal-nymi drogami w stronę Rzeza-wa by by tam wjechali na starą ”czwórkę”. Wspólnie z Zarzą-dem Dróg Powiatowych usta-wiliśmy dodatkowe znaki.

Skończyła się taryfa ulgowa. Teraz wszyscy, którzy łamią przepisy są karani. Manat to sto złotych - mówi podinsp. Zbigniew Baruś, Naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Brzesku.

Ulica Leśna, która teraz jest osiedlową droga zosta-nie gruntownie zmoderni-zowana. Zostanie poszerzo-na, powstanie chodnik, ekra-ny akustyczne, przejścia dla pieszych oraz sygnalizacja świetlna. - Zakres remontu jest duży więc po drodze nie mogą

jeździć samochody, było by to niebezpieczne. Przez protesty grupy mieszkańców nie udało się przebudować zjazdu, jesz-cze przed otwarciem autostra-dy. Za remont ponad 8 milio-nów złotych zapłaci General-na Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Utrudnienia dla kierowców potrwają do końca czerwca - tłumaczy Andrzej Potępa, starosta brzeski. Ulica Leśna jako zjazd ma posłu-żyć tylko do końca 2014 roku czyli do czasu wybudowa-nia tego właściwego z dala od miasta. •

Brzesko. Do lipca bez zjazdu z autostrady

Wierzchosławice będą miały swoją obwodnicę

Ul. Leśna zostanie całkowicie zmodernizowana FOT. Ł. WRONA

7miesięcznik bezpłatny | nr 4 (5) kwiecień 2013

Page 8: Na Fali #5

Czy możliwe jest zwie-dzenie kilkunastu państw rozproszonych po niemal wszystkich kontynentach i to zaledwie w ciągu trzech dni? Tak, ale tylko na Bona-wenturze. Trzecia edycja starosądeckiego Festiwa-lu Podróży i Przygody prze-szła już do historii, ale to, co po nim pozostało, na długo utkwi w pamięci uczestni-ków – także mojej.

Marta [email protected]

Zaczęło się nie tak daleko, bo zaledwie 1200 km od Polski, w Rumunii. Do tego państwa zabrał nas pierwszy z podróż-

ników, który odwiedził ten kraj aż 30 razy. Każde następ-ny wyjazd już coraz bardziej oddalał nas od Polski. Marcin Michalski i jego kompan Maciej Wasielewski zabrali nas na jedne z najsłynniejszych wysp wulkanicznych na świe-cie, Wyspy Owcze. To chyba jedyna taka kraina, gdzie na pierwszej stronie gazet druku-je się historie o owcach, więk-szość mieszkańców zna się po imieniu, pozdrawia na ulicy, nie są im też obce prywatne nr tel. polityków. – Jak miałem 8 lat po raz pierwszy usłysza-łem nazwę tego kraju w telewi-zji. Było to przy okazji meczu, kiedy Wyspy Owcze wygrały

z Austrią. Zakochałem się w tej nazwie. Pomyślałem, że skoro kraj się tak nazywa, to musi to być cudowne miejsce – mówi Michalski.

Z wysp Owczych przenosi-my się na południe, na Mada-gaskar. Choć drogi asfaltowe są tam prawdziwym luksusem, to nie zmienia to faktu, że Mada-gaskar jest wyspą szczęśli-wych ludzi. Tak przynajmniej twierdzi kolejny gość festiwa-lu Rafał Żurkowski. Jak przeko-nuje, na taką podróż wcale nie trzeba mieć przysłowiowego worka pieniędzy. 80% kosztów to przelot samolotem. Choć, jak dobrze pójdzie, nawet i to można mieć za darmo.

- Jest wiele szkół, ja korzy-stam ze szkoły łączonej. Albo mam bilet za darmo z linii lotniczych bądź z punktów karty kredytowej, albo czekam na okazję. Leci się wtedy dłużej, często z przesiadkami, nocując na lotnisku, ale bilet jest cztery razy tańszy – doda-je Żurkowski.

Z Madagaskaru odbija-my na wschód i docieramy do Birmy. Udali się tam Kata-rzyna Grembalik i Rafaelo Piotrowski. Na wyprawę do tego azjatyckiego kraju trzeba się najpierw dobrze przygoto-wać, bo inaczej bez rezerwacji można wylądować w Sherato-nie i zapłacić setkami dolarów.

Dla młodych odkrywców była to podróż z wieloma przygo-dami, tym bardziej że w trak-cie skradziono im wszystkie pieniądze i dokumenty. – Fakt, że nas okradli, był esencją całej podróży. Tylko dlatego chcieliby-śmy wrócić jeszcze do Birmy, bo coś tam po nas zostało – mówią podróżnicy. Młodzi mimo kradzieży urlopu nie przerwa-li. Spotkali Niemców, którzy pożyczyli im 20 dolarów na przetrwanie, a ci nawet tych pieniędzy nie wydali.

I tak moglibyśmy opowia-dać dalej i dalej, przemierza-jąc Chiny, Północny Kaukaz, Argentynę, Etiopię, Alaskę i wiele innych krajów. Jedno

jest pewne: Bonawentura to impreza dla ludzi, którzy szukają rzeczy niezwykłych i na pierwszy rzut oka niemoż-liwych do zrealizowania. Co więcej, miłością do podró-ży zarażają innych. – Takie spotkania pomagają człowie-kowi zaplanować coś nowego, dodają inspiracji – powiedzia-ła jedna z uczestniczek festi-walu

Jeżeli nie zdążyliście w tym roku odkryć festiwalu Bona-wentura z jakichkolwiek powo-dów, tej szansy nie możecie przegapić za rok. Pamiętajcie tylko, że wejściówki na imprezę rozchodzą się jeszcze w czasie przedsprzedaży. •

Bocian. Ten zwiastun tak wyczekiwanej przez nas pory roku w marcu Anno Domini 2013 musiał sam sobie udowadniać, że się nie pomylił. Piszę ON, bo najwcześniej do gniazd przylatują samce. Z aparatem gotowym do użycia czekał na nie Grzegorz Tabasz. Kiedy go jednak początkiem marca zapytałam o poczciwego boćka, usłyszałam:

- Nie mów do mnie słowa BOCIAN. Zadzwonił do mnie znajomy z Piwnicz-nej krzycząc do słuchawki, że po Popradzie brodzi bocian. Jak ja usłyszałem, że mamy pierwszego bociana rzuci-łem wszystko, wsiadłem do auta i pognałem. Na środku rzeki na mieliźnie siedziała sobie zwykła siwa czapla.. jak można pomylić czaplę z bocia-nem? Czerwony dziób, czer-wone nogi, biało czarne upie-rzenie, a czapla jest cała siwa!

Omam. Czasem widzimy to, co chce my zobaczyć,

a bociana wypatrywaliśmy namiętnie. Teraz bociany mają się jak pączki w maśle. Jedzenia pod dostatkiem, ale ich pierwszy kontakt z Polską był bardzo chłodny…

- Słyszałem, że niektóre nawet zawracały, chcąc prze-czekać najgorsze. Rzeczywiście śnieg i zimno dały się we znaki bocianom. Szczyt ich powro-tów z ciepłych krajów trwa od 15 do 20 kwietnia. Najbar-dziej ucierpieli pierwsi ryzy-kanci. Teraz idealna pogoda i sezon lęgowy trwa w najlep-sze. Samice złożą jaja, wyklują się pisklęta, rodzice je wykar-mią, nauczą latać – i znów w drogę…

Straszysz jesienią? - Taka jest kolej rzeczy.

Następstwo pór roku etc. Naukowcy potrafią teraz bardzo precyzyjnie okre-ślić, jak szybko latają bocia-ny, gdzie dokładnie zimują, co jedzą po drodze. Ba! Możemy z perspektywy bociana oglądać świat. To już nie są obrącz-

ki założone niegdyś przez polskich ornitologów. Bocia-nom założono (to jest znak czasu) chipy i nadajniki, oczy-wiście nie wszystkim ptakom, tylko wybranym, i dzięki temu bardzo precyzyjnie wiemy, co się z nimi dzieje. Mało tego, słyszałem, że mają im założyć mikrokamery.

Makrokosmos, tym razem z perspektywy bociana?

- No przecież już można podglądać życie orła przednie-go w gnieździe. Ludzie sami zakładają sobie mikrokamery. Jak mają gniazdka w ogrodzie, zakładają prywatne strony i proponują coś na kształt „Co się dzieje w gnieździe szpaka”. Po założeniu takich kamer bocianom, na odpowied-nich stronach internetowych będziemy mogli obserwować, co się dzieje z „naszym” bocia-nem. Zobaczymy go nad pięk-nym modrym Dunajem, nad piramidami w Gizie, źródła-mi Nilu, czy nad jeziorem Wiktorii.

A potem sami tak zaplanujemy urlop, żeby pojechać jego śladem :)

- Nie tak szybko. Są też ciemne strony. Okazało się, że na bociany czyhają rozliczne niebezpieczeństwa. W Izraelu np. stawy z karpiami...

Głodne utrudzone podróżą bociany kontra właściciele rybnych stawów?

- Nawet nie o posiłek tu idzie. Karpie są za duże dla bociana. Ptaki chcą odpo-cząć, lubią błoto i wodę. Właściciele tych stawów pozakładali siatki, głównie na kormorany. Rykoszetem dostają boćki, plątając się w siatki. My wtedy na zapi-sie GPS widzimy, że bocian trzeci, czwarty dzień siedzi w jednym punkcie. Wtedy ekipy ornitologów próbują go uratować.

Jak już przyczepią im kamery, bociany będą jeszcze bardziej bezpiecz-ne?

- Oby nie skończyło się, jak z tym słynnym czeskim orłem przednim, który miał te wszystkie urządze-nia. Przyleciał do Polski i tu zastrzelili go nasi myśli-wi. Skandal wybuchł! Orzeł był w programie unijnym za ciężkie pieniądze. No i co? Pomylić na polowaniu orła przedniego z kaczką? Strzał był oddany z odległości 50 metrów.

Czarny scenariusz. Miejmy nadzieję, że naszego bociana nikt z innym niechronionym ptakiem nie pomyli. Bo kto nam wiosnę na skrzydłach przyniesie?

One za parę miesięcy będą się szykować do odlotu. Na razie możemy się cieszyć ich towarzystwem i z ukonten-towaniem słuchać klekotu. Oczywiście podglądając przez kamerę gniazdo.

Jedna jaskółka wiosny nie czyni – co innego bocian!

Z Grzegorzem Tabaszem, przyrodnikiem, rozmawia Alicja Stolarczyk

Dookoła świata z Bonawenturą FOT. RDN NOWY SĄCZ

8 miesięcznik bezpłatny | nr 4 (5) kwiecień 2013

Page 9: Na Fali #5

9miesięcznik bezpłatny | nr 4 (5) kwiecień 2013

Page 10: Na Fali #5

r e k l a m a

Od początku działalności założyciel firmy – Wiesław Frys stawia na pierwszym miej-scu na fachowość i solidność wykonywanych robót oraz oferowanych usług. Doświad-czenie zawodowe zdobył

w trakcie kilkunastoletniego pobytu w Stanach Zjednoczo-nych, pracując w dużej firmie budowlanej jako kierow-nik budowy. W tym okre-sie wykonał około 2.000.000 mln m² nawierzchni betono-

wych, w tym pasy startowe na lotnisku „OHARE” w Chicago. Jego dziełem były też posadz-ki betonowe pod duże obiek-ty handlowe i biurowe, parkin-gi, drogi betonowe oraz funda-menty pod czterdziestopiętro-wy wieżowiec.

WES-BUD zatrudnia osoby będące wyselekcjonowa-ną i wyspecjalizowaną kadrą posiadającą wysokie kwalifi-kacje oraz duże doświadcze-nie. Pozwala to na utrzymanie wysokich reżimów technolo-gicznych, a tym samym zapew-nia wysoką jakość robót. Wize-runek firmy jest dobrze znany

na lokalnym rynku obejmują-cym południową część Polski. Jak mówi Wiesław Frys: – tu już dla nas jest za ciasno i nasz sprzęt można spotkać w całym kraju, na budowie dróg i auto-strad. Nie boję się tej decyzji, że wchodzę na inwestycje gdzie wiele firm upada. Na to jest jedyny sposób – trzeba rozma-wiać z Generalną Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, wtedy nie można zostać oszu-kanym. Jeśli jestem zgłoszony, to mam pewność, że kasa za wykonane prace trafi do firmy w całości.

Firma przez dziesięć lat zdążyła wypracować sobie bardzo dobrą opinię. Świad-czy o tym fakt, że wykona-ne parkingi, place, drogi czy chodniki nie mają do dzisiaj żadnych reklamacji. W Tarnowie kilka ulic wyko-nanych zostało tą technolo-gią, również jedna ze ścieżek rowerowych. Po betonie wyla-nym z beczek firmy Wiesława Frysa jeżdżą samochody głów-ną ulicą tarnowskich Azotów. Mimo że trasę tę pokonują kilkunastotonowe ciężarówki, wózki widłowe, to beton nie pęka i nie tworzą się dziury.

Sam Wiesław Frys, choć jest specjalistą od betonu, serce

ma zupełnie inne. Wspiera imprezy kulturalne, nie jest mu obce finansowanie spor-towców czy zdolnych uczniów. Od dwunastu lat dzięki jego wsparciu funkcjonują stołów-ki w dwóch szkołach. Ucznio-wie z Tarnowca i Poręby Radlnej mogą podczas prze-rwy w zajęciach zjeść ciepły dwudaniowy posiłek. Lista instytucji i osób które wspiera przedsiębiorca z Nowodworza jest długa. Są inne szkoły, szpi-tale, Domy Pomocy Społecz-nej, osoby niepełnosprawne i te, które potrzebują wsparcia finansowego.

Tegoroczny sezon remon-tów i inwestycji drogowych mocno się opóźnia. Również w bazie firmy maszyny dopie-ro wkrótce zostaną przewie-zione na miejsce budowy. Na pewno trafią na budowę auto-strady A4, także na drogi ekspresowe S1 i S69. Tarnów jednak nadal nie chce dróg wykonanych z betonu, stawia-jąc na asfalt, albo kostkę, która nie jest trwała. – Przeszkodą są również przetargi, które wyła-niają najtańsze oferty, a potem te ich efekty możemy oglądać na naszych drogach – zazna-cza Wiesław Frys. – Nieste-ty firma Wes Bud nie wykonu-

je tanio swoich usług, bo trze-ba dbać o jakość. Mój beton jest także najdroższy w Tarnowie, ale dziadostwa nie będę sprze-dawał.

Firma odbywa przeglą-dy gwarancyjne i zapew-nia, że nawet po dziesięciu latach droga jest wytrzyma-ła. W przeciwnym razie zgła-szający usterkę otrzyma nawet 300 metrów betonowej drogi gratis. Wśród maszyn będą-cych gwarantem tej jakości są kruszarki kombajny do rozkła-dania betonu. W tym roku firma wzbogaciła się o kolej-ną gruszkę oraz ładowarkę, a w trakcie budowy jest hala produkcyjna koło betoniarni na ulicy Tuchowskiej.

Wiesław Frys od wielu lat pasjonuje się czarnym spor-tem. Często wspiera także tarnowskich żużlowców. Z tarnowskim klubem był na dobre i na złe, kiedy zespół zdobywał mistrzowskie tytuły, i wtedy gdy walczył o powrót do żużlowej elity. W swojej pracy znajduje czas, by przyje-chać na zawody ligowe, często można go również spotkać w parku maszyn tarnowskich jeźdźców. Nawet wtedy, gdy rozpoczął się sezon na inwe-stycje drogowe. •

Przed sezonem nikt nie wierzył w jego możliwości. Miał być jednym ze skocz-ków drużyny prowadzo-nej przez Łukasza Krucz-ka, jednak wysoka forma pod koniec sezonu poka-zała jego potencjał. Piotr Żyła – skromny, szczupły, a zarazem wesoły chłopak z Wisły zasłynął swoimi specyficznymi wypowie-dziami przed kamerami telewizyjnymi.

Grzegorz [email protected]

W jego potencjał uwie-rzyła przed sezonem Grupa Azoty, która objęła go indywi-dualną opieką. Pod azotowy-mi skrzydłami skoczek z Wisły zakończył sezon na 15. miej-scu, będąc po Kamilu Stochu drugą siłą polskiego zespo-łu skoczków. – Byłem częścią dobrze skaczącego zespołu – mówi Piotr Żyła. – Kamil zdobył złoty medal Mistrzostw Świata, jako drużyna stanę-liśmy na najniższym stop-niu podium. Bez tego nie było by dobrych skoków i wyni-ków Piotra Żyły – śmieje się skoczek z Wisły.

A śmiech ma dość specy-ficzny i znany w całej Polsce. Z dobrego humoru i niekon-wencjonalnych zachowań popularny „Wewiór” słynie od dawna – teraz dostrze-gły to kamery telewizyjne. Po niespodziewanym zwycię-stwie w Oslo Piotrek poszedł na konferencję w kasku. – To nie był żart, ale muszę dbać o swojego sponsora – śmie-je się skoczek Grupy Azoty. - Nie zabrałem czapki ze sobą, więc musiałem coś wymyślić na szybkiego. Na konferencji przy-

najmniej padło jedno pytanie więcej.

Wyniki Żyły chwa-li również prezes Polskiego Związku Narciarskiego Apolo-niusz Tajner: - Czekaliśmy, aż Piotrek wystrzeli, i to się stało. Jednak szkoda, że dopiero pod koniec sezonu, ale poka-zał, że ma potencjał. Liczy-my, że w przyszłym sezonie będzie tak latał równie dale-ko i kolejne punkty Pucharu Świata pozwolą mu zawędro-wać nawet do pierwszej dzie-siątki klasyfikacji.

Sam skoczek nie wie, jak to się stało, że tak wysoko zawę-drował. Humor go nie opusz-cza, kiedy opisuje emocje, jakie czuje skoczek podczas skoku. – Patrzyć na dół? A po co, jesz-cze się wystraszę – uśmiecha się zawodnik z Wisły. – Jadę po tych torach, czasami strasznie szarpie, ale da się wytrzymać. Potem trzeba dobrze się wybić i człowiek leci aż doleci. Szko-da jedynie, że przebudowują już skocznię w Planicy. Tam mi się dobrze skakało. Może by tak najazd zostawili, bo będzie mi go brakowało, a stał się niejako pomnikiem, gdyż pamięta jesz-cze skoki Piotra Fijasa – doda-je zawodnik.

Koniec sezonu nie ozna-cza, że będzie cicho o Piotrze Żyle. Skoczek odwiedził już kilka programów telewizyj-nych. Jego telefon komór-kowy jest non stop nękany przez firmy, które widziałyby go w reklamach. Sam skoczek nie czuje się celebry tą i na razie nie myśli o zakończe-niu kariery skoczka, bo jesz-cze mu to nie zbrzydło. Piotr Żyła zapowiada, że będzie skakał i skakał, aż go humor nie opuści. •

Garbik, fajeczka… i jakoś poszło

Wiesław Frys– człowiek z betonu

Kiedy w 1997 roku rozpoczynał swoją działalność, to o autostradzie do Tarnowa ćwierkały dopiero wróble na dachu. Jednak Wiesław Frys z Nowodworza już wtedy specjalizował się w budowie autostrad z wykorzysta-niem nowatorskich na polskim rynku technologii wprost zza oceanu. Ta specjalność to wykonywanie dróg, placów, zatok parkingowych i chodników dla pieszych z zastoso-waniem betonów lanych na mokro.

Grzegorz [email protected]

10 miesięcznik bezpłatny | nr 4 (5) kwiecień 2013

Page 11: Na Fali #5

Radiowy Koncert Życzeń to od lat stały punkt niedziel-nego programu. Ciepłe słowa, muzyczne dedyka-cje i niezwykle popularny Zespół Duo Fenix Dwa Fyni-ki obecny w każdym wyda-niu programu.

Widząc tak ogromne zain-teresowanie śląskim duetem, postanowiliśmy zaprosić Duo Fenix Dwa Fyniki do Tarno-wa. W efekcie, w pierwszą, prawdziwie wiosenną sobotę 13 kwietnia odbył się rodzin-ny piknik z udziałem śląskiej biesiady.

Nasi goście mogli liczyć na zwiedzanie radia, poczęstunek i liczne konkursy z nagroda-mi, jednak największą atrakcją był występ Duo Fenix. Swoją popularnością w Małopolsce byli zaskoczeni nawet sami występujący: „Nie musiałem

nic mówić! Wystarczyło, że wyszedłem na scenę a ludzie już mi klaskali” - wspomina Waldemar Kołaczyk – Lider zespołu Duo Fenix.

Sobotnie spotkanie to kolej-na propozycja Klubu Dobrze Nastawionych. Już w 2,3,4 maja zapraszamy do Tarno-wa, Tuchowa i Ciężkowic na „3maj się zdrów! Festiwal Dobrze Nastawionych” Wystą-pią m.in.: Agnieszka Chyliń-ska, Totentanz, Bracia i Papri-ka Korps. Wystartujemy także z cyklem spotkań w Nowym Sączu. Słuchacze Radia RDN Nowy Sącz już mogą czuć się zaproszeni na pierwsze spotka-nie w nowej siedzibie sądeckiej radiostacji 18 maja 2013 roku.

Więcej szczegółów nieba-wem na: www.klubdobrzena-stawionych.pl oraz www.rdn.pl i www.rdnns.pl

Joanna Kumięga

W końcu pojawiło się długo oczekiwane słońce, ścią-gnęliśmy czapki i chcemy olśniewać wyglądem, ale nasze włosy daleko odbie-gają od ideału. Są przesu-szone, łamliwe, łatwo się przetłuszczają lub elektry-zują. Co zrobić, żeby włosy po zimie odzyskały blask i stały się naszą ozdobą?

Dlaczego włosy po zimie są w tak złej kondycji ?

- W zimie nasze włosy z jednej strony narażo-ne są na mróz i wiatr, a z drugiej na suche powie-trze w pomieszczeniach, a to nie służy naszym włosom. Także zimowa dieta, uboga w świeże warzywa i owoce dodatkowo je osłabia.

Co zatem zrobić, żeby odzyskały połysk i witalność?

- Włosy po zimie wyma-gają specjalnej troski i warto się o nie zatroszczyć, bo włosy to przecież wizytów-ka człowieka. Najwyższy czas wybrać się do fryzje-ra, żeby przyciąć włosy. Jeże-li nie przytniemy zniszczo-nych końcówek, zniszcze-nie będzie się posuwać dalej, a łuska otwarta i porowa-ta jest podatna na przyjmo-wanie zanieczyszczeń środo-wiska. A takie włosy nie będą miały zdrowego wyglądu.

Ale wiadomo, że samo podcięcie nie wystarczy. Nasze włosy upominają się o odżywki i maseczki. Są jakieś domowe sposoby na matowe i suche włosy, czy jesteśmy skazani na pomoc profesjonalistów?

- Szybki domowy sposób to maseczka z czerwone-go wina połączona z masa-żem skóry głowy. Poprawia ukrwienie, a włosy nabiera-ją witalności. Nasze babcie często sięgały też po pokrzy-wę, która nadaje blasku ciemnym włosom, zamy-ka łuskę włosa i dezynfekuje skórę. Dawniej kobiety nakła-dały też na włosy miksturę z żółtek, oleju i soku z cytry-ny. Ale czasami wystarczy po umyciu włosów nałożyć na nie odżywkę i zakręcić włosy w ręcznik lub czepek folio-wy. Wtedy nabierają wilgoci i zaczynają żyć.

A co możemy zrobić, żeby nie szkodzić włosom?

- Przede wszystkim musi-my uważać z lokówkami i prostownicami. Są specjal-ne preparaty, które zabez-pieczają włosy przed gorą-cą temperaturą. Głównym budulcem włosów jest białko, wyobraźmy sobie że wrzuca-my to białko na gorącą patel-nię, ono od razu się zetnie. To samo dzieje się z włosami.

Jeżeli już mamy pięknie zadbane włosy, to jak je uczesać, co jest modne w tym sezonie?

- Nadal modne są różne-go rodzaju plecionki. Można z nich wyczarować wiele ciekawych fryzur, od zwykłe-go warkocza na co dzień, po uczesanie na wielkie wyjście. Jeżeli chodzi o koloryzację, stawiamy raczej na brązy i rudości. Ale pamiętajmy, że każda fryzura będzie ideal-na, jeżeli będzie dobrana do kształtu twarzy, sposobu, stylu bycia, poruszania się, ubiera-nia, a nawet stylu myślenia.

Włosom na ratunek!

Z fryzjerką Lidią Bałut rozmawia Paweł Mleczko

KRZYŻÓWKA

Na rozwiązanie krzyżówki czekamy do 15 maja. Liczy się data stempla pocztowego. Odpowiedzi prosimy wysyłać na adres: Radio RDN Małopolska, ul. Bema 14 33-100 Tarnów

5 pierwszych osób otrzyma od nas książki i płyty.

1. Audycja we wtorkowe wieczory, prowadzona przez Sebastiana Szafarza

2. Nazwisko burmistrza Grybowa 3. Inaczej: więzy krwi 4. Ks. Piotr od „Katechizmu poręcznego”

5. Np. Kolumb, Hołowczyc lub Orzeł 6. Jeden z objawów przesilenia wiosennego 7. Inna nazwa prymulki – wiosennego kwiatka 8. Np. Hiobowa lub gminna 9. Imię Kargulowej krowy

1.

3.

4.

5.

6.

7.

8.

9.

2.

KUPONDokończ zdanie (maksymalnie 20 słów)

Jestem dobrze nastawiony……….............…………………………………………

…………………………………………………….........................................…….

………………………………………………………………….................................

Imię i nazwisko numer telefonu

……………………………. ………………………….

Wypełnienie kuponu jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na przetwarzanie danych osobowych na potrzeby plebiscytu organizowanego przez RDN Małopolska (zgodnie z Ustawą z dnia 29.08.97 r. o Ochronie Danych Osobowych Dz. U. Nr 133 poz. 883 z późn.zm.). Dane będą przetwarzane tylko na potrzeby plebiscytu, którego regulamin znajduje się na rdn.pl

Przyjdź na Festiwal 3Maj się zdrowo – Festiwal Dobrze Nastawionych i wygraj nagrody! Zapraszamy na wspaniałe koncerty 2 maja w Tarnowie, 3 maja w Tuchowie, 4 maja w Ciężkowicach.

Do wygrania w naszej zabawie m.in.:- 3 tablety- 3 kupony o wartości 100 zł na tankowanie na mPetrol - 2 kupony na zajęcia z fitnessu w „Aktywnej przestrzeni” w CH MAX

Wypełniony kupon można wrzucić do oznaczonej skrzynki kontaktowej na stoisku Klubu Dobrze Nastawionych podczas imprezy. Najciekawsze wypowiedzi nagrodzimy.

Plebiscyt „Jestem dobrze nastawiony”

Duo Fenix na życzenie!

11miesięcznik bezpłatny | nr 4 (5) kwiecień 2013

Page 12: Na Fali #5

„Trener bardzo osobisty”

Coraz częściej odno-szę wrażenie, że czas dobrych komedii bezpow-rotnie minął. W hollywoodz-kim trendzie, bez problemu zidentyfikować można nurt zwany powszechnie „amery-kańską napinką”, co ozna-cza, że współczesna „dobra” komedia musi być społecz-nie niepoprawna lub histe-rycznie zabawna. Rodzima kinematografia potencjal-

nie także podąża tą drogą, chociaż trafiają się pojedyn-cze dobre polskie komedie. Wróćmy jednak do nurtu amerykańskiego. Wiarę w ten gatunek z pewno-ścią przywraca „Trener bardzo osobisty” wyreży-serowany przez włoskie-go reżysera Gabriele Mucci-no („W pogoni za szczę-ściem”, „Siedem dusz”). O tym obrazie, tak naprawdę wszystko mówi jego plakat, w którego centrum umiesz-czono Gerarda Buttlera („300”, „Prawo zemsty”) z wszystko mówiącym spoj-rzeniem, a wokół niego doklejono wianuszek kobiet, którego z pewnością pozaz-drościłby każdy mężczyzna.

Fabuła „Trenera” to historia emerytowanej

gwiazdy footballu (Buttler), którego lata świetności w Europie dawno minęły. Postanawia szukać szczęścia „tam gdzie wszystko musi się udać”. Z Europy przy-

jeżdża do Stanów poszu-kać swojej drugiej szansy. Amerykańskie realia okazu-ją się dla naszego boha-tera bardzo brutalne: jego umiejętności tutaj nikomu nie są za bardzo potrzeb-ne. W swoim planie nie uwzględnił jednego kluczo-wego czynnika. Amery-ka to nie Europa, a piłka nożna zdecydowanie nie jest królową wszystkich amery-kańskich dyscyplin spor-towych. Światłem w tune-lu okazuje się propozycja przyjęcia roli trenera, dzie-cięcej drużyny piłkarskiej, w której - tak zupełnie na marginesie – gra jego syn. Decyzja okazuje się strza-łem w 10-tkę, tym bardziej, że sam trener okazuje się nie tylko dobrym dydaktykiem,

ale atrakcyjnym mężczyzną dla wszystkich spragnionych wrażeń mam, podwożących dzieciaki na trening. Tym oto sposobem otwierają się drzwi nie tylko kariery, ale także wielu sypialni. Jakich wyborów dokona trener? Jak bardzo okaże się osobisty, w szczególności w kontek-ście postępowania o zabra-nie mu praw rodzicielskich do syna?

„Trener bardzo osobi-sty” z pewnością niczego nie udaje. Jest do bólu klasycz-ny w swojej konwencji i na myśl przywodzi najlepsze amerykańskie „dobre” kino komediowe, które momenta-mi trochę skręca w przyjmo-wane także przez płeć brzyd-szą, kino romantyczne. Za taki efekt z pewnością odpo-

wiada reżyser oraz scenarzy-sta Robbie Fox, który scena-riusz pisał od linijki. Film jest intuicyjnie przewidy-walny, sam podsuwa pointe, a najciekawsze jest to, że to zupełnie w niczym nie prze-szkadza. Wręcz przeciwnie. Widz ma ogromną satysfak-cję z tego, że może poczuć się współodpowiedzialny za to, co za chwilę się wyda-rzy. Wspomnieć także nale-ży o wianuszku kobiet, które otaczają naszego Trenera: Jessica Biel, Uma Thmrman, Catherine Zeta-Jones. Taka kwiecista kompozycja, obsa-dzona zgodnie ze swoimi aktorskimi preferencjami, wpłynęła moim zdaniem na fakt, że ten film musiał po prostu się udać.

Rafał Urbaś

kącikfilmowy

Nowy Sącz/Region

Kwitnące jabłonie, wiel-kie świętowanie w Łącku. Podczas tegorocznego Świę-ta Kwitnącej Jabłoni w Łącku wystąpią: Ania Wyszkoni, Jula, Lachersi i kapela Ciupaga. Impreza odbędzie się w drugi majowy weekend. To wielkie święto sadowników i miłośni-ków łąckich produktów, duża dawka folkloru, regional-nej kuchni i prezentacji ręko-dzieła ludowego. Świętowa-nie rozpocznie się w piątek 10 maja i potrwa trzy dni. RDN Nowy Sącz jest patronem medialnym wydarzenia.

Urodziny w Krynicy, opero-we wspomnienie o Janie Kiepurze. Krynickie Towa-rzystwo Kulturalne im. Jana Kiepury organizuje koncert z okazji 111. roczni-cy urodzin śpiewaka opero-wego. Gościem wydarzenia będzie między innymi Tade-usz Pszonka – światowej sławy tenor.. To montaż słowno-mu-zyczny, noszący tytuł „Urodzi-ny u Kiepury”. Koncert odbę-dzie się 18 maja i rozpocznie cykl urodzinowych wydarzeń kontynuowanych w kolejnych miesiącach. RDN Nowy Sącz patronuje obchodom.

„Ludzie Lubią mieć” - Tomek Wachnowski w Starym Sączu. W Starosądeckim Centrum Kultury i Sztuki im. Ady Sari będzie można wziąć udział w spotkaniu z ikoną piosenki poetyc-kiej i turystycznej. 17 maja wystąpi Tomek Wachnow-ski – piosenkarz, kompozytor, aranżer i producent muzycz-ny. Koncert rozpocznie się o godzinie 19.00. RDN Nowy Sącz poleca koncerty w staro-sądeckim Sokole.

Weselne klimaty - Druzbac-ka 2013. Będzie to już 31. edycja konkursu Muzyk, Instrumentalistów, Śpie-waków Ludowych i Druż-bów Weselnych. To najstar-szy taki przegląd w regionie. Zasięgiem obejmuje powia-ty: nowosądecki, limanow-ski, gorlicki, dębicki, jasiel-ski i suski. W dniach od 16 do 19 maja w Podegrodziu

zjawią się ci, którym leży na sercu kultywowanie zwycza-jów weselnych. Przez pierw-sze dwa dni będą się odby-wać przesłuchania. W ostat-nim dniu imprezy zaprasza-my na koncert finałowy .

Tarnów/RegionGwiazdy na „3MAJ SIĘ ZDRÓW”. Początek maja zapowiada się muzycznie w naszym regionie. Zapla-nowano wtedy drugą edycję „3MAJ SIĘ ZDRÓW” Festi-walu Dobrze Nastawionych, organizowanego przez Radio RDN Małopolska i Centrum Zdrowia Tuchów. Impre-za po raz pierwszy zawita do Tarnowa. Ponadto koncer-tów można będzie posłuchać w Ciężkowicach.

2 maja na tarnowskim rynku zaplanowano blok imprez, a wystąpią Agnieszka Chylińska oraz Hiob, Sayes, StronaB i Sense of Balance, czyli formacje znane z ante-ny RDN Małopolska między innymi z Listy z Mocą! czy programu Demogram.

3 maja Festiwal przenie-sie się do Tuchowa, gdzie na rynku zapowiada się prawdzi-we rockowe granie. Wszyst-ko za sprawą Braci Cugow-skich oraz zespołu Totentanz. Przed tuchowską publiczno-ścią zaprezentują się również zespoły Small Cafe oraz Incepcja.

Trzeci Dzień festiwalu „3MAJ SIĘ ZDRÓW” spor-towo zdominuje finisz III etapu Karpackiego Wyścigu Kurierów, ale w Ciężkowi-cach dla miłośników dwóch kółek zaplanowano także

finał Rowerowego Rajdu na Orientację „Z prądem i pod prąd” oraz rowerowy tor przeszkód. Prócz koncertów i promocji zdrowia najwięk-szą atrakcją będzie możli-wość oglądania ekspozycji jednego z najlepszych muze-ów przyrodniczych w kraju. A o podgrzanie majowego klimatu zadba zespół Paprika Korps – czyli polskie reggae w pigułce. Asystować mu będą zespoły Młodzieżowej Sceny Muzycznej Pyroskop i Natty Dead.

Pierwszy wernisaż w nowej siedzibie BWA. Międzyna-rodowa wystawa prezentu-jąca prace artystów współ-czesnych z Polski, Niemiec, Japonii, Wielkiej Bryta-nii, Litwy i Rosji, podejmu-jących się refleksji nad isto-tą twórczości i tradycji arty-

stycznej zagości w tarnow-skim BWA. Wśród zgroma-dzonych instalacji, malarstwa, prac audio i wideo, przewija-ją się także wątki autobiogra-ficzne, zagadnienia związane z pamięcią, traumą i ikonogra-fią młodości. Projekt inspiro-wany jest wczesnymi lata-mi Tadeusza Kantora, które spędził w Tarnowie, pobiera-jąc nauki m.in. w tamtejszym gimnazjum. Wystawa zain-auguruje działalność tarnow-skiego BWA w nowej – parko-wej – siedzibie. Ekspozycję będzie można oglądać od 10 maja do 23 czerwca.

W Boże Ciało Tarnów zagra dla Afryki. Od kilku lat tarno-wianie spotykają się w Boże Ciało na koncercie ewangeli-zacyjno-charytatywnym „Spe Salvi”. Szósta odsłona koncer-tu poświęcona jest realizacji misyjnego projektu „BEAFRI-KA 2013” związanego z wyjaz-dem kolejnej grupy studen-tów-wolontariuszy do Repu-bliki Środkowoafrykańskiej. Koncert, który odbędzie się 30 maja, przygotowuje Stowa-rzyszenie „Inicjatywa Młodzi Misjom”. Radio RDN Mało-polska patronuje temu wyda-rzeniu.

Dębica

3 maja już po raz 14. zosta-nie wystawiona opera przy-gotowana przez artystów amatorów, pod dyrekcją Pawła Adamka. Tym razem będzie to komedia „Napój miłosny” Gaetano Donizet-tiego. W głównych rolach wystąpią śpiewacy dobrze już znani dębickiej publiczności z poprzednich oper: Alicja Płonka, Katarzyna Plewniak, Piotr Koprowski i Leopold Stawarz. Poza tym, jak co roku będzie orkiestra, chóry, m.in. Chór Nauczycielski „Akord” z Mielca, tancerze, statyści, a nawet osoby ziejące ogniem. Premiera opery Gaetano Donizettiego odbędzie się jak co roku w Domu Kultu-ry „Mors”. Ale to nie ostatni występ artystów amatorów. Operę będzie można jesz-cze podziwiać w Dębicy 4,5, 18 i19 maja. Artyści wystą-pią też w Zawierciu, Łańcu-cie i Mielcu.

„Siedem” to tytuł siód-mej płyty Obstawy Prezyden-ta. „Siedem” zawiera 11 melo-dyjnych gitarowych kawałków. We wszystkich dają znać o sobie bluesowe korzenie, z jakich wywodzi się zespół. Choć z jednej strony blues i tradycja, to z drugiej współczesne brzmie-nie i duża różnorodność styli-styczna, która wynika z szero-kich zainteresowań muzycznych gitarzysty i kompozytora Sławka Sobieskiego.

Do jednego z utworów tekst napisał znany tekściarz, poeta Bogdan Loebl, do pozosta-łych – wokalista zespołu Janusz ”Estep” Wykpisz. Istotny wpływ na całość brzmienia ma gościn-ny udział wokalistki Ani Frączek i klawiszowca Bogusia Kłaka. Również gościnnie w jednej z piosenek można usłyszeć Maćka (Ścigani) Lipinę. Pierw-szy singiel zapowiadający płytę „Siedem” pojawił się już w maju ubiegłego roku, zawierał dwie piosenki: “Miłość bez granic” i „Tak daleko od trosk”. Utwory gościły w większości rozgłośni radiowych, trafiały na listy prze-bojów, brały udział w różnych plebiscytach, były grane jako piosenki dnia, również przez stacje polonijne.

pod naszym patronatem

Organizujesz imprezę, koncert lub inne wydarzenie?

Chcesz je nagłośnić i dotrzeć do jak

największej liczby odbiorców? Zgłoś

się do nas i wypełnij formularz ubiegania

się o patronat medialny radia RDN

Małopolska i RDN Nowy Sącz.

Szczegóły na rdn.pl i rdnns.pl w zakładce

„Patronaty”

12 miesięcznik bezpłatny | nr 4 (5) kwiecień 2013

Page 13: Na Fali #5

200 paczek żywno-ściowych, 300 bochen-ków chleba, ponad 50 kg wędlin i mięsa oraz ok. 1000 jajek rozdali w Wielką Środę dziennikarze Radia RDN Małopolska podczas kolejnej akcji „Dzielmy się chlebem”.

Grzegorz [email protected]

Dary otrzymały osoby ubogie i bezrobotne, które od wczesnych godzin rannych czekały na paczki. Były one rozdawane w siedzibie Dusz-pasterstwa Akademickie-go Tratwa w Tarnowie. Dary pobłogosławił bp Wiesław Lechowicz. Pomoc najuboż-szym była możliwa dzięki zbiórce żywności w delika-tesach Alma a także hojno-ści prawie 20 firm z regionu. W paczkach znalazły się m.in. wędliny, olej, cukier, mąka, słodycze.

Dary były także rozdawane w Nowym Sączu. Prawie sto osób dostało paczki od Radia RDN Nowy Sącz. Podobnie jak w Tarnowie potrzebujący otrzymali m.in. chleb, wędliny,

czy soki. Produkty żywnościo-we były rozdawane w kuch-ni Caritas przy bazylice św.

Małgorzaty. Dary pobłogosła-wił ks. Maciej Górak, wicedy-rektor RDN Nowy Sącz.

Akcję „Dzielmy się chle-bem” radio RDN organizuje już od 19 lat. •

Nasi partnerzy

Pośpiech, kolejne konfe-rencje, telefony i wywia-dy – tak zazwyczaj wyglą-da praca radiowców. Dwa razy w roku, podczas dnia skupienia, dzienni-karze Radia RDN Mało-polska i RDN Nowy Sącz choć na chwilę mogą się zatrzymać i wspólnie się pomodlić. Dzień skupie-nia jest organizowa-ny przez dyrekcję Stacji przed Bożym Narodze-niem i Wielkanocą. Ostat-nie takie spotkanie miało miejsce 21 marca.

Kim jestem i ku czemu zmierzam? Takie pyta-nie postawił radiowcom ks. Zbigniew Guzy diecezjal-ny duszpasterz trzeźwo-ści. Prelegent zaczął cieka-wie, bo zaproponował, by każdy z nas spróbował opisać siebie. Jakie słowa charakte-ryzują mnie jako konkretne-go człowieka? Tak brzmiało to duchowe zadanie. Po kilku minutach ks. Guzy zapy-tał czy wybraliśmy słowo chrześcijanin lub inne, okre-ślające nas jako ludzi religij-nych. Każdy w ciszy odpo-wiedział sobie na te pytania. Ks. Zbigniew Guzy wskazy-wał, że praca w radiu to świa-

dectwo. „Bądźmy dumni, że jesteśmy wyznawcami Chry-stusa, jak pierwsi chrześcija-nie” – zachęcał. Duszpasterz zaprosił na spotkanie pana Antoniego ze wspólnoty AA. Wzruszająco opowiadał on o tym jak wiara poma-ga mu walczyć z alkoholi-zmem. Przez picie alkoholu wiele stracił, kilka razy był na krawędzi życia i śmier-ci, m.in. gdy znalazł się pod kołami pociągu. „Wróci-łem do Boga, jak marno-trawny syn. Jestem szczę-śliwy, staram się być uczci-wym wobec samego siebie” – powiedział, kończąc świa-dectwo.

Podczas dnia skupienia była też adoracja Najświęt-szego Sakramentu, okazja do spowiedzi i Msza św. Do kościoła pw. św. Maksymi-liana w Tarnowie przyjecha-li pracownicy stacji z Nowe-go Sącza, Brzeska i Bochni. Byli oczywiście dziennika-rze, prezenterzy, realizato-rzy i pracownicy admini-stracyjni z Tarnowa. Takie spotkania są dobrą okazją, by naładować „duchowe akumulatory”, które są nam potrzebne do codziennej pracy.

Ewa Biedroń

Jak często mamy czas, by razem z bliskimi zjeść obiad czy kola-cję? Takie pytanie warto sobie zadać, bo wspól-ne posiłki integrują rodzi-nę. Z okazji Dnia Święto-ści Życia Krajowy Ośrodek Duszpasterstwa Rodzin przy Episkopacie Polski przygotował kampa-nię społeczną „Razem przy stole”, zachęcają-cą do wzmocnienia więzi rodzinnych.

Ewa Biedroń [email protected]

Do poważnych rozmów siadamy przy stole, i nie jest to zwyczaj znany tylko z biznes lunchów. Zaręczyny, wesele, chrzciny, urodziny, różnego rodzaju uroczysto-ści religijne  to czas spędzo-ny przy stole. Stół wymu-sza na nas komunikację z drugim człowiekiem bez pośpiechu. – Wspólny posi-łek przy stole to nie jest dziś proste zadanie – mówi Stani-sław Klimek prezes Stowa-rzyszenia Rodzin Katolic-kich. – Rodzice pracują po 12 godzin, dzieci jedzą obia-dy w szkole lub przedszkolu. Ja bym pragnął, żeby chociaż niedziela była spędzona przy rodzinnym stole – dodaje.

Nie wszystkim to się jednak udaje. – Mój mąż

pracuje praktycznie w każdą sobotę i niedzielę, bo prowa-dzi działalność gospodarczą. Wspólny obiad jest możliwy tylko podczas świąt. Bardzo jest mi przykro z tego powodu,

ale dziś są trudne czasy dla rodziny i o pracę trzeba dbać – mówi Krystyna z Tarnowa.

Rodzina jest rzeczywi-stością najbliższą większo-ści z nas. Wg badań CBOS

z lutego br., zdecydowa-na większość Polaków (85 proc.) uważa, że człowieko-wi potrzebna jest rodzina, żeby rzeczywiście był szczę-śliwy. - Powinniśmy nieustan-nie pielęgnować nasze rela-cje z bliskimi. A jest to możli-we podczas przygotowywa-nia posiłków oraz spożywania razem śniadania, obiadu czy kolacji. Podczas rodzinnego posiłku można porozmawiać o wielu ważnych rzeczach – podkreśla biskup tarnowski Andrzej Jeż. – Te najwspa-nialsze spotkania przy stole dokonują się w kontekście najważniejszych świąt kato-lickich i podkreślają rzeczy-wistość wiary. Bycie razem, narracje rodzinne, które mówią o historii, ukazują młodemu pokoleniu ciągłość tradycji rodzinnych czy regio-nalnych, są bardzo ważne – dodaje ordynariusz diece-zji tarnowskiej. Choć w tygo-dniu pochłania nas mnóstwo spraw, zacznijmy od wspól-nych posiłków w niedzielę, a wysiłek włożony w budowa-nie relacji rodzinnych zaowo-cuje w najbliższej przyszłości. W ramach kampanii „Razem przy stole” każda parafia w Polsce otrzyma tematycz-ne materiały duszpasterskie. Więcej informacji o kampa-nii można znaleźć na stronie www.razemprzystole.pl •

ODPOWIEDZI EGZORCYSTY NA PYTANIA SŁUCHACZY

Ja mam babcię wróżkę. Wróży ze zwykłych kart i ludzie do niej chodzą i w to wierzą. Mówią że się sprawdza. I rzeczywiście, co babcia powie, to tak jest…

- Bardzo źle, że wróżby babci się sprawdzają. Świad-czy to o posiadaniu przez nią intuicji mediumicznej (właściwość, która pomaga kontaktować się ze światem złych duchów, przez które wróżka przepowiada przy-szłość). Żadne karty (zwykły kawałek papieru), nie mają w sobie takich właściwo-ści, żeby przepowiadać przy-szłość. Wiedzę babcia czer-pie z otwarcia się na działa-nie duchów, o czym mówił

już dawno chociażby jeden z Ojców Kościoła, św. Jan Damasceński (De fide orto-doxa II 4, PG 94,878).

Czy niemowlęta, na których przecież ciąży grzech pierworodny, kwalifikują się do nieba czy do piekła?

- Niemowlęta czy dzie-ci jeszcze nie narodzo-ne, odchodzące ze świa-ta tylko z grzechem pierwo-rodnym, są zbawione, ponie-waż świadomie i dobrowol-nie nie popełniły żadne-go grzechu ciężkiego. Kate-chizm Kościoła Katolickie-go mówi: „Umrzeć w grze-chu śmiertelnym, nie żału-jąc za niego i nie przyjmu-jąc miłosiernej miłości Boga, oznacza pozostać z wolnego wyboru na zawsze oddzielo-nym od Niego. Ten stan osta-tecznego samowykluczenia z jedności z Bogiem i świętymi określa się słowem «piekło»” (KKK 1033).

Jak widać z tej definicji, dzieci nie odchodzą ze świa-ta w grzechu śmiertelnym, nie żałując za niego. Być może problemem teologicz-nym pozostaje odpuszczenie grzechu pierworodnego, ale istnieje wiele teorii, które to tłumaczą. Myślę, że najważ-niejsze w tym są słowa samego Jezusa: „Pozwólcie dzieciom przyjść do mnie”.

Idź precz szatanie!

Audycja ks. Krzysztofa Orła

[email protected]

Słuchaj w RDN Małopolska i RDN

Nowy Sącz w środę o 21.15 (powtórka w niedzielę po 22)

Chwila zadumy i modlitwy dla radiowców

Dziennikarze RDN na dniu skupienia

Rodzinne obiadowanie daje dobre wychowanie

Dzielmy się chlebemakcja charytatywna RDN

FOT. G. GOLECBiskup Wiesław Lechowicz rozdaje paczki ubogim

13miesięcznik bezpłatny | nr 4 (5) kwiecień 2013

Page 14: Na Fali #5

SPORT

Dawno zima tak nie pokrzyżowała planów piłkarzom w Małopol-sce. Tydzień po tygo-dniu odwoływane zosta-ły kolejne pojedynki, a niższe klasy rozgrywko-we wystartowały dopie-ro w drugi kwietniowy weekend. Jednak kiedy już ruszyła piłkarska karuzela, widać w niej, kto będzie nadawał ton rozgrywkom i będzie się liczył w walce o miejsca premiowane awansem.

Grzegorz [email protected]

Na zapleczu ekstraklasy na fotel lidera wysunęła się Termalica Bruk Bet Niecie-cza. Podopieczni Kazimie-rza Moskala od mocnego 3:0 z Polonią Bytom rozpo-częli piłkarską wiosnę, potem jednak coś się zacię-ło w szeregach Słoników, bo ulegli na własnym stadionie beniaminkowi z Tychów 1:3. Jednak w kolejnych spotka-niach piłkarze z Niecieczy nie poddawali się tak łatwo jak przeciwnicy. Dwie wpad-ki zaliczyła Cracovia, Zawi-sza Bydgoszcz również nie potrafiła wygrać ze słab-szymi rywalami. Prawdzi-wym niewypałem był występ Floty Świnoujście– mistrza jesieni. Na drugim biegunie są piłkarze Okocimskiego Brzesko. Broniący się przed

spadkiem Piwosze jak do tej pory nie mogą wykorzystać atutu własnego boiska. Mimo że do 84 minuty w pojedyn-ku z Flotą prowadzili 2:0, to pozwolili sobie wbić dwie bramki. I to na oczach nowe-go trenera Czesława Pali-ka, który zastąpił Krzysztofa Łętochę. Na pewno najbliż-sze pojedynki będą ważne dla zespołu z Brzeska, bo poka-żą one, czy stać go na wyjście z grupy drużyn zagrożonych spadkiem z pierwszej ligi.

A w drugiej lidze mimo osłabień dobrze radzi sobie tarnowska Unia. Bez trzech podstawowych graczy – Piotra Drozdowicza, Łukasza Popieli oraz Jakuba Wróbla, podopieczni Tomasza Kijow-skiego radzą sobie i są coraz bliżsi zapewnienia sobie utrzymania w gronie drugoli-gowców. Największym zasko-czeniem było zwycięstwo w Suwałkach nad Wigrami 2:0, gdzie na Polski Biegun Zimna pojechała zaledwie 15-osobowa kadra Jaskółek.

W trzeciej lidze małopol-sko-świętokrzyskiej do bram drugiej ligi pukają Lima-novia oraz Poprad Muszy-na. Próżno szukać drużyn z okręgu tarnowskiego, które w tym roku muszą walczyć o utrzymanie. Bliżej tego jest Bocheński Klub Sportowy, który wzmocniony pomy-słem trenera Marcina Manel-skiego i kilkoma zawodnika-

mi lokalnego rywala Szrenia-wy Nowy Wiśnicz. Po stra-cie trenera i zawodników wiśniczanie muszą najpierw opuścić ostatnie miejsce w tabeli, a potem myśleć o zdobywaniu cennych punk-tów, by wyprzedzić rywali. To już cel nowego opiekuna Bronisława Bartkowskiego.

Czwarta liga małopolska na pewno została zdomino-wana przez Poroniec Poro-nin. Już teraz ma 14 punk-tów przewagi nad rywala-mi i tylko kataklizm mógł-by pozbawić go nagrody w postaci awansu. Cieka-wa sytuacja na końcu tabe-li. Tam o pozostanie będzie walczyć kilka drużyn, choć najmniejsze szanse daje się Orkanowi Szczyrzyc i Grybovii. Zagrożone spad-kiem są również Olimpia Wojnicz, Rylovia a także LKS Nowa Jastrząbka.

Również w tarnowskiej okręgówce zapowiada się gorąca wiosna. Na potknię-cie Ciężkowianki i Pola-nu Żabno czyha Dąbrovia. Ostatniego zdania nie powie-dzieli również piłkarze Drwi-ni oraz Sokoła Borzęcin.

Ze względu na dłuższą zimę piłkarze niższych lig będą grać do końca czerwca. Wcześniej poznamy triumfa-torów lig centralnych, a także tych, które w następnym sezonie będą musiały rozpo-czynać sezon o klasę niżej. •

Wynik sportowy piłka-rek ręcznych Olimpii-Be-skidu Nowy Sącz w PGNiG Superlidze napawa wszyst-kich dumą. Skazywany na bój o utrzymanie benia-minek rozgrywek zadzi-wiał cały sezon swoją dziel-ną postawą i sukcesywnie zbierał punkty. Te pozwoliły zająć ósme miejsce w fazie zasadniczej, co dało możli-wość gry w play-off.

Krzysztof [email protected]

Na pierwszy ogień przy-szło zmierzyć się z najwięk-szym faworytem do tytu-łu mistrzowskiego – SPR-em Lublin. Porażki 25:33 i 25:30 nikogo jednak w Nowym Sączu nie martwiły, bo trud-no było liczyć na sukces z tak mocnym rywalem. Podopiecznym trenerów

Lucyny Zygmunt i Zdzisława Wąsa pozostała walka o miej-sca 5-8. Niezależnie od wyni-ku i tak pierwszy rok w ekstra-klasie szczypiorniaka należy uznać za udany.

Niestety może się okazać, że była to tylko krótka przygoda Olimpii-Beskidu z piłką ręcz-ną na najwyższym krajowym poziomie, bo klub ma spore problemy finansowe. – Co prawda wspiera nas kilka życz-liwych osób, ale brakuje spon-sora generalnego. Liczyliśmy na wsparcie sądeckich firm, ale niewiele udało się nam wskó-rać. Wierzymy jednak, że świa-tełko jeszcze zaświeci i sytuacja ulegnie zmianie – mówi prezes Wiesław Rutkowski.

Sprawa budżetu jest dość złożona. Olimpia-Beskid jest klubem miejskim, więc może liczyć na dotacje z Urzędu Miasta. Na pierwsze dziewięć

miesięcy 2013 roku przyznano tylko 255 tysięcy złotych. Aby dobrze funkcjonować w lidze, potrzeba dużo więcej. Pier-wotnie zakładano, że sezono-wy budżet będzie wynosił 1,2 mln złotych. Przy braku konkretnego wsparcia spon-sorów może się okazać, że drużyna nie przystąpi do ligo-wych rozgrywek 2013/2014, bo dotacja wystarczy tylko na około 3-4 miesiące. – Przy takim stanie naszego konta jest to po prostu nierealne – doda-je Rutkowski.

Każdy sportowiec, który wychodzi na mecz, nie myśli o pieniądzach, tylko skupia się na grze, ale te problemy mają też wpływ na zawod-niczki. – To nas trochę depry-muje w czasie treningu czy po jego zakończeniu. Mamy duże osiągnięcia, a mimo tego jest niewiele osób, które chcą nam

pomóc. Zarząd bardzo się stara i robi, co może. Dotacja, którą dostaliśmy z miasta nie jest wystarczająca. Czujemy się trochę gorsze, bo uważam, że zasłużyłyśmy na więcej. Nie zazdrościmy Sandecji, która dostała 1,8 miliona, ale moim zdaniem nie zostały zachowane odpowiednie proporcje – uważa rozgrywająca Olimpii-Beski-du Agnieszka Podrygała.

Co zatem stanie się, jeśli czarny scenariusz okaże się rzeczywistością? Wiesław Rutkowski podsumowuje: – Jeżeli do końca maja nie pozy-skamy sponsorów i nie zbudu-jemy budżetu, to bardzo możli-we, że obecny zarząd zakoń-czy swoją działalność. Takie zresztą były zamiary – wyjście z długów i utrzymanie drużyny w tym sezonie. Deklarowaliśmy swoje zaangażowanie do maja 2013 roku. •

Piłkarska wiosna – miesiąc później

Czy to przykry koniec przygody z ligową elitą?

– Jeszcze tak późno nie rozpoczynaliśmy pierwszych jazd po zimie – komentu-je sprawę kapitan tarnow-skiej Unii Janusz Koło-dziej. Widać, że po dosypa-niu nowej nawierzchni trzeba

się tarnowskiego toru uczyć na nowo. Dobrać odpowied-nie ścieżki, a w maszynach znaleźć odpowiednie przeło-żenie.

Pierwsze spotkania pokazały, że obrona tytu-

łu mistrzowskiego nie będzie taka łatwa, a przed podopiecznymi Marka Cieślaka kolejne zmagania z mocnymi rywalami.

Bezpośrednie relacje z tych pojedynków będzie można wysłuchać w radiu RDN Małopolska i RDN Nowy Sącz. Dodatkowo w każdy wtorek po godzinie 17, garść informacji i podsu-mowania weekendowe w „Magazynie Żużlowym”.

Tekst i fot. Grzegorz Golec

Z blisko miesięcznym opóźnieniem na tor wyjecha-li tarnowscy żużlowcy. Mimo że w drużynie trene-ra Marka Cieślaka nie ma Amerykanina Grega Hancoc-ka, to kibice czarnego sportu wierzą w kolejny sukces tarnowskiego speedwaya. Jednak o dobre wyniki będzie bardzo ciężko, bo rywale nie próżnowali zimą i kilka ekip dokonało ciekawych transferów.

Ruszyła żużlowa karuzela

14 miesięcznik bezpłatny | nr 4 (5) kwiecień 2013

Page 15: Na Fali #5

Uchwałą Rady Gminy w Szczurowej na rok 2013 budżet gminy zamknął się po stronie dochodów kwotą blisko 35 mln zł, a po stronie wydatków 38 mln zł. Pieniądze na pokry-cie różnicy pochodzić będą z preferencyjnej pożyczki.

Największą pozycję stano-wią wydatki majątkowe, bo blisko 17 milionów złotych, co stanowi prawie 45 procent budżetu gminy. Znacz-na część środków finanso-wych pochodzi z fundu-szy europejskich Małopol-skiego Regionalnego Progra-mu Operacyjnego, Programu Rozwoju Obszarów Wiej-skich i Funduszu Spójności oraz WFOŚ.

Dzięki tak dużym środ-kom na inwestycje zmie-ni się nie do poznania zespół dworsko-parko-wy w centrum Szczuro-wej, w którym wybudowane zostaną nowe alejki, zamon-towane ławki, oświetlenie, a co najważniejsze przy-wrócony zostanie dawny wygląd dworu wraz z kamie-niarką i odbudowane ogro-dzenie. Kolejne zadanie to budowa strefy aktywno-ści gospodarczej na obsza-rze 20 ha obok skrzyżowa-nia nowej obwodnicy. Przy-wróceniu dawnych trady-cyjnych jarmarków, a szcze-gólnie stworzenie możliwo-ści sprzedaży świeżej i zdro-wej żywności produkowanej przez miejscowych rolników

służyć będzie budowa placu targowego wraz z niezbęd-nym zapleczem socjalnym. Ważnym zadaniem będzie rozbudowa gabinetów reha-bilitacji przy utworzonym przez gminę Szczurowa publicznym ZOZ, których budowa i uruchomienie już dziś okazała się strzałem w dziesiątkę.

Wykonane zostaną najważniejsze prace przy modernizacji wraz z prze-budową wnętrz i dużej sali widowiskowej w Pojawiu. Z kolei w Rajsku i Górce wybudowane zostaną zgod-nie z projektem nowe centra tych miejscowo-ści oraz wykonane prace przy centrum wsi Wrzępia. W Uściu Solnym obok miej-

scowej szkoły wybudowa-ny zostanie kompleks urzą-dzeń i plac zabaw w ramach programu „Radosna Szkoła”, a w Barczkowie, Włoszynie, Strzelcach Wielkich i Zabo-rowie rozpoczną się robo-ty przy modernizacji domów ludowych. Zakupione zosta-nie również wyposażenie dla świetlic w Natkowie i Barcz-kowie.

Duże znaczenie dla przy-szłości gminy ma zaplano-wane w br. rozpoczęcie prac przy zagospodarowaniu blisko 140 działek budow-lanych na nowym osiedlu mieszkaniowym w centrum Szczurowej, podobnie jak zaplanowane środki na współfinansowanie zjaz-du z autostrady A4, wykony-

wanego przez Zarząd Dróg Wojewódzkich, który również ze środków MRPO przebudu-je blisko 8 km drogi z Uścia Solnego przez Strzelce Małe i Szczurową wraz z kanaliza-cja burzową i kilkoma kilo-metrami chodników.

W budżecie gminy na 2013 rok znalazły się pienią-dze na realizację projektu „Małopolskie Remizy” wspól-nie z Zarządem Wojewódz-twa, remont remizy strażac-kiej w Dołędze, zagospoda-rowanie terenu wokół remi-zy w Kwikowie oraz zakup nowego, średniego samocho-du strażackiego dla Zaborowa i doposażenie jednostek OSP w niezbędny sprzęt.

Zaplanowane zostały środki na wykup gruntów,

adaptacja poddasza Gminne-go Centrum Kultury, rozpo-częcie modernizacji podda-sza UG pod kątem zarzą-dzania kryzysowego, budyn-ku pod centrum usług dla mieszkańców oraz przygoto-wanie dokumentacji na przy-szłe projekty.

Kontynuowane będą projekty unijne z zakre-su usług publicznych, oświa-ty i kultury, mające na celu poprawę obsługi mieszkań-ców i wzrost poziomu usług publicznych świadczonych klientom urzędu, przeciwdzia-łanie wykluczeniu cyfrowemu rodzin o niskich dochodach oraz projekty edukacyjne dla szkół, projekty informatycz-ne i kursy komputerowe dla mieszkańców.

Rekordowe 17 milionów na inwestycje Modernizowany Dom Ludowy w Pojawiu Zabytkowy dwor w Szczurowej w renowacji Zespół boisk sportowych ORLIK 2012

To będzie wielkie świę-to folkloru. W Szczurowej już po raz XXXI obędzie się Przegląd Zespołów Regio-nalnych, Kapel, Instru-mentalistów, Grup Śpie-waczych i Śpiewaków Ludowych im. Jędrze-ja Cierniaka „KRAKOW-SKI WIANEK”. Co roku do Parku Kępińskich zjeż-dża kilkadziesiąt zespołów folklorystycznych z całego regionu.

- „Krakowski wianek” jest jedynym w Małopol-sce Przeglądem mającym na celu ocenę i konfronta-cję dorobku artystyczne-go zespołów folklorystycz-nych, kapel ludowych i grup śpiewaczych. Popularyza-cję, ochronę i dokumenta-cję folkloru regionu krako-wiaków wschodnich, zachod-

nich i pogranicza krakow-sko-rzeszowskiego. Uczestnicy mogli prezentować na scenie wyłącznie folklor wymie-nionych regionów w formie autentycznej jak również opracowanej artystyczni - wyjaśnia Grzegorz Zarych, dyrektor GCKCiS w Szczu-rowej. Wykonawców jak co roku oceniali będą najlep-si znawcy polskiego folklo-ru. Przegląd gromadzi rzesze widzów, miłośników folk-loru, którzy do Szczuro-wej przyjeżdżają nie tylko z Małopolski.

- To wielkie wydarzenie dla naszej gminy. To świetna promocja Szczurowej. Uczest-nicy oraz goście, którzy po zakończeniu występów pełni wrażeń wracają do swoich domów, ponownie przy-jeżdżają do nas ze swoimi przyjaciółmi i rodzinami

- podkreśla Marian Zalew-ski, wójt Szczurowej. Warto sobie zarezerwować 24, 25, i 26 maja by przyjechać do Szczurowej, by podziwiać to wspaniałe widowisko.

- To co dzieje się na scenie czasami zapiera dech w pier-siach. Uważam, że nawet osoby, które na co dzień nie oglądają zespołów folk-lorystycznych powinny do nas przyjechać, aby poznać naszą historię i tradycję, która nieodłącznie jest wpisa-na w polską kulturę - doda-je M. Zalewski. Zwycięz-cy konkursu już od 10 lat wyjeżdżają na Ogólno-polski Konkurs Gawędzia-rzy, Instrumentalistów, Śpie-waków, Drużbów i Staro-stów Weselnych Sabało-we Bajania, które odbędą się w dniach 7 – 11 sierpnia br. w Bukowinie Tatrzańskiej.

Nawet dziesięć milionów złotych mogą wynieść nakłady poniesione na tegoroczne inwestycje w gminie Skrzyszów. Prace przeprowadzone zostaną w każdym sołectwie.

• W Ładnej zostaną wyko-nane następujące prace:- remont drogi wraz

z odwodnieniem na odcin-ku od remizy OSP do drogi krajowej nr 4,

- II etap odnowy centrum wsi w zakres którego wchodzi budowa placu rekreacyjne-go obok szkoły podstawo-wej z zieleńcami i ławeczka-mi wraz z parkingiem

- rozpoczęcie wodociągowa-nia i kanalizacji pozosta-łej części Ładnej (Średziny i Jaźwiny) – jest to uzależ-nione od tego czy gmina otrzyma dofinansowa-nie. Na pewno zakończony zostanie projekt budowlany.

- czynione są również stara-nia na zakup samochodu dla OSP

• W Łękawicy przewi-dziano:- budowę parkingu przy

szkole podstawowej,- kontynuację budowy chod-

nika w kierunku Tarnowa – będzie to odcinek 650 m,

- rozpoczęcie budowy hali sportowej,

- położenie nowej nawierzchni asfaltowej na drodze „Na Smółkę“.

W Pogórskiej Woli zaplanowano:- rozbudowę remizy OSP

(kontynuacja),- wykonanie dokumenta-

cji projektowe kanalizacji Poskle i Wielkie Pole,

- wykonanie remontu chod-nika pomiędzy centrum wsi, a skrzyżowaniem z drogą na Wałki,

- wykonanie termomoderni-zacji budynku szkoły wraz z wymianą okien, pieców, ociepleniem fundamentów,

- budowa chodnika do cmentarza

• W Skrzyszowie w planach jest:- dokończenie budowy

ścieżki rowerowej łączą-cej Górny Skrzyszów z Dolnym,.

- wykonanie przy szkole podstawowej nr 2 nowe-go parkingu, placu zabaw i boiska,

- budowa chodnika od szko-ły podstawowej nr 2 do sklepu w kierunku granicy z Szynwałdem,

- remont hali sportowej w Skrzyszowie,

- położenie nowej nawierzchni asfaltowej na drodze „Na Schaby“.

• W Szynwałdzie nato-miast zaplanowano:- ciąg dalszy prac związa-

nych z budową biblioteki,- przebudowę przedszko-

la z wygospodarowaniem

dodatkowej sali dla dzie-ci na I piętrze, przeniesie-nie części kuchennej na parter,

- wykonanie projektu sieci wodociągowej na Świnio-górze, Kresach, Kątach oraz Paproci.

- dokończenie budo-wy chodnika w kierunku Skrzyszowa,

- zakup samochodu dla OSP,- położenie nowej

nawierzchni asfaltowej na drodze „Zalasowski Gości-niec“.

Na wszystkie inwestycje przekazane ma być od 8 do 10 milionów złotych.

Lista inwestycji obejmu-je dużą liczbę pozycji. Olbrzy-mia większość z nich jest objęta dofinansowaniem ze środków zewnętrznych. Planowane są również inne inwestycje w późniejszym okresie tego roku. Gmina czyni starania aby jeszcze w tym roku GDDKiA wybu-dowała odcinki ciągów pieszo - rowerowych w Ładnej (na odcinku od huty Wrześniaka do Renault) oraz w Pogórskiej Woli (na odcinku od skrzyżo-wania na Szynwałd do skrzy-żowania do centrum). Ponad-to są prowadzone rozmo-wy z Tarnowskimi Wodo-ciągami na temat wykona-nia dalszych inwestycji zwią-zanych z wodociągowaniem i kanalizacją pozostałej części gminy.

Czar polskiego folkloru w Szczurowej

r e k l a m a

Plany inwestycyjne na rok 2013GMINA SKRZYSZÓW

15miesięcznik bezpłatny | nr 4 (5) kwiecień 2013

Page 16: Na Fali #5

Przestrzeń wiary

Poniedziałek:05.45 Modlitwa poranna,

Kościół Żywy Wydarzenia (serwis diecezjalny), Patron dnia

06.05 Tarnowski poranek/Sądecki poranek – w tym „Słowo za słowo” 08.15 RDN Nowy Sącz 09.15 RDN Małopolska

10.05 RadioAktywne/Co jest grane?

13.05 Leci z górki/Granie w tle16.05 Puls Regionu17.05 Płyta tygodnia17.10 Propozycje do

Demogram-u 17.45 Serwis Watykański17.58 Perełki18.00 Kościół Żywy Wydarzenia18.08 Wiem, Komu uwierzyłem18.15 Koronka do Miłosierdzia

Bożego (Siostry Służebniczki Dębickie)

18.30 Transmisja Mszy świętej19.20 Codzienne rozważania19.30 Modlitwa różańcowa19.55 Katechizm Kościoła

Katolickiego20.10 Studium Biblijne20.45 PDM (audycja Papieskich

Dzieł Misyjnych)21.00 Serwis lokalny + Kościół

Żywy Wydarzenia21.10 Demogram23.00 Pod dachem nieba

Wtorek:05.45 Modlitwa poranna,

Kościół Żywy Wydarzenia (serwis diecezjalny), Patron dnia (sylwetka świętego)

06.05 Tarnowski poranek/Sądecki poranek – w tym „Słowo za słowo” 08.15 RDN Nowy Sącz 09.15 RDN Małopolska

10.05 RadioAktywne/Co jest grane?

13.05 Leci z górki/Granie w tle16.05 Puls Regionu17.05 Płyta tygodnia17.10 Lista przebojów Radia

RDN – propozycje17.45 Serwis Watykański17.58 Perełki18.00 Kościół Żywy Wydarzenia18.08 Wiem, Komu uwierzyłem18.15 Koronka do Miłosierdzia

Bożego (Siostry Urszulanki Unii Rzymskiej)

18.30 Transmisja Mszy świętej19. 20 Serwis informacyjny

Radia Jasna Góra19.30 Modlitwa różańcowa19.55 Katechizm Kościoła

Katolickiego20.10 Lista Przebojów Radia

RDN21.00 Serwis lokalny + Kościół

Żywy Wydarzenia 21.10 Przesłuchanie23.00 Folkowa Lista Przebojów

Środa:05.45 Modlitwa poranna, Kościół

Żywy Wydarzenia (serwis diecezjalny), Patron dnia (sylwetka świętego)

06.05 Tarnowski poranek/Sądecki poranek – w tym „Słowo za słowo” 08.15 RDN Nowy Sącz 09.15 RDN Małopolska

10.05 RadioAktywne/Co jest grane?

13.05 Leci z górki/Granie w tle16.05 Puls Regionu17.05 Płyta tygodnia17.10 Pozytywny Radiogram

– audycja Klubu Dobrze Nastawionych

17.45 Serwis Watykański17.58 Perełki18.00 Kościół Żywy Wydarzenia18.08 Wiem, Komu uwierzyłem18.15 Koronka do Miłosierdzia

Bożego (SS. Faustynki)18.30 Transmisja Mszy świętej19.20 Codzienne rozważania19.30 Modlitwa różańcowa19.55 Katechizm Kościoła

Katolickiego20.10 Rockolekcje21.00 Serwis lokalny + Kościół

Żywy Wydarzenia21.10 Idź precz, szatanie! –

rozmowy z egzorcystą)21.30 Nikodem puka nocą23.00 Światłocienie rock and

rolla

Czwartek:05.45 Modlitwa poranna, Kościół

Żywy Wydarzenia (serwis diecezjalny), Patron dnia

06.05 Tarnowski poranek/Sądecki poranek – w tym „Słowo za słowo” 08.15 RDN Nowy Sącz 09.15 RDN Małopolska

10.05 RadioAktywne/Co jest grane?

13.05 Leci z górki/Granie w tle16.05 Puls Regionu17.05 Płyta tygodnia17.10 Głosem Młodych17.45 Serwis Watykański17.58 Perełki18.00 Kościół Żywy Wydarzenia18.08 Wiem, Komu uwierzyłem18.15 Koronka do Miłosierdzia

Bożego (Siostry Nazaretanki)

18.30 Transmisja Mszy świętej19. 20 Codzienne rozważania19.30 Modlitwa różańcowa19.55 Katechizm Kościoła

Katolickiego20.10 Lista z Mocą – przeboje

muzyki chrześcijańskiej21.00 Serwis lokalny + Kościół

Żywy Wydarzenia21.10 W dżinsach i koloratce23.00 Głosem Młodych

Piątek:05.45 Modlitwa poranna, Kościół

Żywy Wydarzenia (serwis diecezjalny), Patron dnia (sylwetka świętego)

06.05 Tarnowski poranek/Sądecki poranek – w tym „Słowo za słowo” 08.15 RDN Nowy Sącz 09.15 RDN Małopolska

10.05 RadioAktywne/Co jest grane?

13.05 Leci z górki/Granie w tle16.05 Puls Regionu17.05 Płyta tygodnia17.10 Światłocienie rock and

rolla – nawróceni muzycy17.45 Serwis Watykański17.58 Perełki18.00 Kościół Żywy Wydarzenia18.08 Wiem, Komu uwierzyłem18.15 Koronka do Miłosierdzia

Bożego (Siostry Józefitki)18.30 Transmisja Mszy świętej19. 20 Codzienne rozważania19.30 Modlitwa różańcowa19.55 Katechizm Kościoła

Katolickiego20.10 Glosariusz prawd wiary20.45 Głos Ewangelii –

świadectwa wiary21.00 Serwis lokalny + Kościół

Żywy Wydarzenia21.10 Kwietne wonky23.00 Lista z Mocą – przeboje

muzyki chrześcijańskiej

Sobota:05.45 Modlitwa poranna, Kościół

Żywy Wydarzenia (serwis diecezjalny), Patron dnia (sylwetka świętego)

06.05 Godzinki do NMP07.05 Sobotni poranek10.05 Fonograf13.05 Grand Lista14.05 Bankomat14.35 Pozytywny Radiogram

– audycja Klubu Dobrze Nastawionych

15.05 Muzyczne Dary16.05 Suplement Listy Przebojów

Muzyczne Dary17.05 Płyta tygodnia17.10 Przegląd najważniejszych

wydarzeń tygodnia w regionie17.45 Serwis Watykański17.58 Perełki18.00 Kościół Żywy Wydarzenia18.08 Wiem, Komu uwierzyłem18.15 Koronka do Miłosierdzia

Bożego (SS. Misjonarki Chrystusa Króla)

18.30 Transmisja Mszy świętej19.20 Codzienne rozważania19.30 Modlitwa różańcowa19.55 Katechizm Kościoła

Katolickiego20.10 W trosce o Kościół -

rozmowa z biskupem diecezjalnym

20.30 Katechizm poręczny

21.00 Serwis + Kościół Żywy Wydarzenia

21.10 Wieczór dla Ciebie23.00 Leksykon

Niedziela:06.05 Godzinki do NMP06.45 Kościół Żywy Wydarzenia07.05 Katechizm poręczny08.10 Folkowa Lista Przebojów09.00 Transmisja Mszy świętej10.10 Punkt widzenia – rozmowa

z parlamentarzystami i senatorami

11.05 Gospel Box12.05 Ogólnopolska Lista

Sprzedaży Związku Producentów Audio Video

13.10 W trosce o Kościół - rozmowa z biskupem diecezjalnym

13.30 Koncert życzeń14.30 Studium biblijne15.00 Godzina Miłosierdzia

(modlitwa ze słuchaczami)15.20 Być bliżej16.10 Poślij mnie (WSD Tarnów)17.10 Leksykon17.45 Serwis Watykański18.00 Kościół Żywy Wydarzenia18.10 Pod dachem nieba19.00 Warto być trzeźwym19.30 Modlitwa różańcowa

(modlitwa ze słuchaczami)20.10 Sportowy wieczór 21.00 Muzyka mistrzów22.00 Idź precz, szatanie!

(powtórka), a w ostatnią niedzielę miesiąca Lectio Divina

Pasmo w godz. 17.00 – 6.00 jest wspólne dla RDN Małopolska i RDN Nowy SączPoranny program powtarzany jest nocą w godz. 24.00–4.00Między 4.00, a 5.45 muzyka i powtórki niektórych audycjiWiadomości z kraju i ze świata 6:00, 7:00, 8:00, 9:00, 10:00, 11:00, 12:00, 13:00, 14:00, 15:00, 16:00, 17:00, 20:00Wiadomości lokalne 6:30, 7:30, 8:30, 9:30, 10:30, 11:30, 12:30, 13:30, 14:30, 15:30 i 21:00Kościół Żywy Wydarzenia – region 5:45, 18:00, 21:05

jesień 2012/wiosna 2013

Modlitwa Modlitwa poranna – codziennie

o 5.45 Transmisja Mszy świętej

– w dni powszednie z kościoła św. Maksymiliana w Tarnowie lub z kościoła Świętej Małgorzaty w Nowym Sączu o 18:30, w niedziele i święta o 9:00 z kościoła Krzyża Świętego w Warszawie lub z różnych miejsc diecezji

Różaniec – odmawiany w studiu RDN Małopolska codziennie o 19:30 (codziennie inna grupa z ruchów, stowarzyszeń diecezji lub przedstawiciele parafii)

Koronka do Miłosierdzia Bożego – w niedziele i święta o 15:00 odmawiana w studio razem ze słuchaczami, a prowadzona przez księży dyrektorów Radia. W dni powszednie o 18:15. Koronkę odmawiają żeńskie zgromadzenia zakonne.

Ave Maryja – codziennie 6:00, 12:00Godzinki do NMP – sobota

i niedziela 6:05

Audycje biblijneStudium Biblijne – niedziela

14:30, powtórki w poniedziałki o 20.10Lectio Divina – ostatnia niedziela

miesiąca o 22.00

Życie KościołaRadio Watykańskie – codziennie

o 17:45W trosce o Kościół – rozmowa

z ks. biskupem– sobota 20:10, w niedzielę o 13.10 (powtórka)

Kościół Żywy – Wydarzenia – serwis informacyjny o Kościele powszechnym i diecezji tarnowskiej – od poniedziałku do soboty o 18.00, powtórka przed 6-tą. W niedzielę o 6.45, 18.00

PDM /audycja Papieskich Dzieł Misyjnych/ – poniedziałki 20.45

Serwis informacyjny Radia Jasna Góra – wtorki o 19.20

Programy ewangelizacyjne

Patron dnia – codziennie przed 6-tąWiem, Komu uwierzyłem –

codzienne zamyślenia na Rok Wiary po 18Perełki – refleksje (codziennie przed

6, 12, 18-tą) Być bliżej – audycja dla chorych

i niepełnosprawnych, ich rodzin, opiekunów i wolontariuszy – niedziela 15:20

Głos Ewangelii – świadectwa (czwartki o 23.00, piątki o 20.45)

Codzienne rozważania – 19.20Gospel Box – Dobre słowo–

Dobra muzyka – niedziela 11.05Idź, precz szatanie! – środa

21.10, powtórki w niedziele 22.00Nikodem puka nocą –

ks. Krzysztof Orzeł (środa 21.30)Głosem Młodych – czwartki

o 17.10 Poślij mnie – audycja Wyższego

Seminarium Duchownego w Tarnowie – niedziela o 16.05

Glosariusz prawd wiary – audycja ks. Czesława Noworolnika – piątek 20.10

Katechizm Kościoła Katolickiego – codziennie o 19.55

Warto być trzeźwym – audycja ks. Zbigniewa Guzego, niedziela 19.00

O Mszy Świętej najprościej – rozważania w Roku Wiary niedziela 08.50

Muzyka chrześcijańska

Muzyczne Dary – lista przebojów muzyki chrześcijańskiej (Janusz Yanina Iwański, Dariusz Ciszewski) – sobota 15.05

Suplement do listy przebojów „Muzyczne Dary” – sobota 16.05

Lista z Mocą – lista przebojów muzyki chrześcijańskiej–debiuty – ks. Jacek Miszczak czwartek 20.10 powtórki w piątek o 23.00

w RDN Małopolska i RDN Nowy Sącz

RDN Małopolska zaprasza:Tarnowski poranek – Wanda Wojtanowska i Jurek Olszówka

RadioAktywne – Monika Faron-MiśtakLeci z górki – Rafał Huszno

Puls Regionu – Aneta Mleczko i Łukasz Pelc

RDN Nowy Sącz zaprasza:Sądecki poranek – Lucyna RuchałaCo jest grane? – Alicja Stolarczyk

Granie w tle – Piotr FortunaPuls Regionu – Sylwia Szczepaniak i Piotr Fortuna

16 miesięcznik bezpłatny | nr 4 (5) kwiecień 2013