&]huzlh 9.pdf6hedvwldq*dá]nd 1lhuhjxoduqln=hvsráx6]nyá=dzrgrz\fkqu lp 3rzvwd fyz:duv]dz\ ...

12
Sebastian Gałązka Nieregularnik Zespołu Szkół Zawodowych nr 2 im. Powstańców Warszawy www.mechanik.home.pl [email protected] nr 9 07.11.2011 Czerwień część III (ostatnia) ...a drzwi zazgrzytały i zaczęły się otwierać... Tomasz przywarł plecami do ściany, próbował się jakoś podnieść, ale wszystkie kończyny miał odrętwiałe, bezwładne. Drzwi otwierały się, jakby je ktoś zaczarował, powoli. Nie mogąc nic zrobić, Tomasz czekał, ledwie oddychał, ledwie łapał powietrze, ślina jak klej zastygała i lepiła się gardła, serce jak młot, tłukło, zdawało się jak by zaraz miało wyrwać się z piersi... leżał, lekko oparty o ścianę, blady... w głowie tylko chęć obudzenia się, przeświadczenie że to sen... zły sen... ale strach... taki, prawdziwy... nie, to... przecież... nie... I krzyk, Tomasz krzyczał, krzyczał, lecz nikt nie mógł usłyszeć tego krzyku. Krzyk, przerażający wrzask, cichy, stł umiony, to jego umysł krzyczał, nie, on nie mógł, brakło mu tchu, nie mógł. Drzwi otwierały się kilka sekund, ale Tomaszowi upłynęło chyba z połowę życia. Dziewczynka stanęła w progu, była chudziutka, ubrana w szarą, zwiewną sukienkę. Twarzyczkę miała bladą, o łagodnych rysach, włosy kruczo czarne, proste, opadające lekko na ramiona. A oczy, oczy już nie tak przerażające, nie tak dziwne, normalne, ładne, ale nadal czerwone, tylko że naturalnie czerwone. Stała, spoglądała na sparaliżowanego strachem Tomasza, teraz to on bardziej przypominał ducha, był blady jak, jak... trup. Czarnowłosa uśmiechnęła się lekko, wyglądała teraz jeszcze bardziej łagodnie i spokojnie. Tomasz oniemiał, nadal był przerażony, ale powoli to ustępowało, powoli zamiast paniki i wewnętrznego krzyku, jego dusza wypełniała się ciepłem, spokojem. Umysł zaraz zaczął trzeźwieć, przeprowadzać suche kalkulacje, tylko czego, co tu kalkulować, to jest nierealne tak w swej realności, że aż... aż... jeden wielki mętlik w głowie. Dziewczynka patrzyła na niego z góry, uśmiechała się cały czas. Tomasz, już spokojny, podparł się lepiej na rękach i pewnie usiadł, opierając się plecami o ścianę naprzeciwko czterdziestki czwórki. Niesamowite, pomyślał, taki spokój, jak to możliwe, nie jest taka straszna, nie jest teraz, dlaczego? co się zmieniło. Wygląda jak zwykła nastolatka, nie może mieć więcej jak 15 lat, ale jednak jest w niej cos dziwnego, coś dziwnego nadal. - Cześć – podjęła, łagodnym melodyjnym głosikiem. Tomasz lekko dygną, przeszył go zimy dreszcz, i ulotnił się, odszedł i znów było wewnętrzne ciepło. - Cześć. – przywitała się ponownie, czekając z uśmiechem na odpowiedź, nie czekała zresztą długo. - Czee...eść – zająknął się. Usta miał tak sztywne, jakby odezwał się pierwszy raz od wielu lat. - Wejdziesz? Zapytała dziewczynka, wykonując grzeczny gest dłonią. Tomasz podniósł się na równe nogi, zdumiał się swoim zachowaniem, wszedł do pokoju. Drzwi same się za nim zamknęły. Nie wierzył, chciał wyjść i chyba uciekać, ale... ale nie, dlaczego? Pokój był lustrzano podobny do tego w którym spał. I co dziwne, był czystszy, ładnie wysprzątany. Dziewczynka usiadła ciężko na łóżku, westchnęła i spojrzała się na rozkojarzonego Tomasza. Klepnęła dłonią w miejsce na łóżku, obok siebie, zapraszając go, by usiadł. Zrobił to bez wahania, jego głowa mówiła nie, a ciało robiło co chciało, a może co dziewczynka chciała. - Co mi robisz? zapytał. - Inaczej byś uciekł. – Szybko odpowiedziała, a potem dodała ale nie bój się, nic ci nie zrobię, chcę po prostu pogadać, dawno już z nikim nie rozmawiałam. - Nie boję się, ale to chyba twoja sprawka? -Tak moja, odjęłam ci strach, mogę też kontrolować twoje myśli i ciało. Ale tylko na myśli nie wpływam, inaczej byś nie miał wątpliwości. Chciałabym też i przestać wpływać na twoje uczucia i ciało, ale boje się że zwiejesz. – uśmiechała się szeroko. - Nie zwieje. I Tomasz się uśmiechną, a rozmowa przychodziła mu coraz łatwiej. - W takim razie dobra. powiedziała i w skupieniu zamknęła oczy. Poczuł dreszcze, a później ciepło uleciało, czuł się już normalnie. I nie zwiał, siedział spokojnie wpatrują cię w czerwone oczy. - Dziękuję, – rzekła. - Za co? zdziwił się. - Za to że nie uciekłeś, - uśmiechnęła się szeroko. - Nawet nie wiem jak masz na imię. – prześlizgnęło się mu przez myśl i bezwiednie opadło na język. - Ania, a ty Tomek, prawda? wyczytałam ci z głowy, jak by cie to jeszcze interesowało to mam prawie szesnaście lat, tyle tylko, że doliczyć jeszcze to ile tu siedzę to uzbiera mi się na kark ze siedemdziesiąt. – Ania zachichotała cicho, patrząc na zdumiałą twarz Tomasza. - Kawałek tu siedzisz, i z nikim nie rozmawiałaś? przecież to zanudzić się na śmierć można, oh wybacz. – spuścił głowę, czekając na cos w rodzaju reprymendy słownej. Ale Ania uśmiechnęła się tylko i powiedziała – Faktycznie, zanudziłam się na śmierć, ale wiesz, teraz nie jest mi nudno. Zostańmy przyjaciółmi, co? - Czemu nie. i wyciągną dłoń na przypieczętowanie niezwykłej znajomości. Uścisną, drobniutką, bladą i chłodną. Tomasz co roku, tego samego dnia przyjeżdżał do Hotelu, brał klucze do pokoju 43, ale noc spędzał w czterdziestce czwórce rozmawiając z Anią. Koniec

Upload: others

Post on 10-Jun-2020

2 views

Category:

Documents


0 download

TRANSCRIPT

Sebastian Gałązka

Nieregularnik Zespołu Szkół Zawodowych nr 2

im. Powstańców Warszawy

www.mechanik.home.pl

[email protected]

nr 9 07.11.2011

Czerwień część III (ostatnia)

...a drzwi zazgrzytały i zaczęły się otwierać... Tomasz przywarł plecami do ściany, próbował się jakoś podnieść, ale wszystkie kończyny miał odrętwiałe, bezwładne. Drzwi otwierały się, jakby je ktoś zaczarował, powoli. Nie mogąc nic zrobić, Tomasz czekał, ledwie oddychał, ledwie łapał powietrze, ślina jak klej zastygała i lepiła się gardła, serce jak młot, tłukło, zdawało się jak by zaraz miało wyrwać się z piersi... leżał, lekko oparty o ścianę, blady... w głowie tylko chęć obudzenia się, przeświadczenie że to sen... zły sen... ale strach... taki, prawdziwy... nie, to... przecież... nie... I krzyk, Tomasz krzyczał, krzyczał, lecz nikt nie mógł usłyszeć tego krzyku. Krzyk, przerażający wrzask, cichy, stłumiony, to jego umysł krzyczał, nie, on nie mógł, brakło mu tchu, nie mógł.

Drzwi otwierały się kilka sekund, ale Tomaszowi upłynęło chyba z połowę życia. Dziewczynka stanęła w progu, była chudziutka, ubrana w szarą, zwiewną sukienkę. Twarzyczkę miała bladą, o łagodnych rysach, włosy kruczo czarne, proste, opadające lekko na ramiona. A oczy, oczy już nie tak przerażające, nie tak dziwne, normalne, ładne, ale nadal czerwone, tylko że naturalnie czerwone. Stała, spoglądała na sparaliżowanego strachem Tomasza, teraz to on bardziej przypominał ducha, był blady jak, jak... trup. Czarnowłosa uśmiechnęła się lekko, wyglądała teraz jeszcze bardziej łagodnie i spokojnie. Tomasz oniemiał, nadal był przerażony, ale powoli to ustępowało, powoli zamiast paniki i wewnętrznego krzyku, jego dusza wypełniała się ciepłem, spokojem. Umysł zaraz zaczął trzeźwieć, przeprowadzać suche kalkulacje, tylko czego, co tu kalkulować, to jest nierealne tak w swej realności, że aż... aż... jeden wielki mętlik w głowie. Dziewczynka patrzyła na niego z góry, uśmiechała się cały czas. Tomasz, już spokojny, podparł się lepiej na rękach i pewnie usiadł, opierając się plecami o ścianę naprzeciwko czterdziestki czwórki. Niesamowite, pomyślał, taki spokój, jak to możliwe, nie jest taka straszna, nie jest teraz, dlaczego? co się zmieniło. Wygląda jak zwykła nastolatka, nie może mieć więcej jak 15 lat, ale jednak jest w niej cos dziwnego, coś dziwnego nadal. - Cześć – podjęła, łagodnym melodyjnym głosikiem. Tomasz lekko dygną, przeszył go zimy dreszcz, i ulotnił się, odszedł i znów było wewnętrzne ciepło. - Cześć. – przywitała się ponownie, czekając z uśmiechem na odpowiedź, nie czekała zresztą długo. - Czee...eść – zająknął się. Usta miał tak sztywne, jakby odezwał się pierwszy raz od wielu lat. - Wejdziesz? – Zapytała dziewczynka, wykonując grzeczny gest dłonią. Tomasz podniósł się na równe nogi, zdumiał się swoim zachowaniem, wszedł do pokoju. Drzwi same się za

nim zamknęły. Nie wierzył, chciał wyjść i chyba uciekać, ale... ale nie, dlaczego? Pokój był lustrzano podobny do tego w którym spał. I co dziwne, był czystszy, ładnie wysprzątany. Dziewczynka usiadła ciężko na łóżku, westchnęła i spojrzała się na rozkojarzonego Tomasza. Klepnęła dłonią w miejsce na łóżku, obok siebie, zapraszając go, by usiadł. Zrobił to bez wahania, jego głowa mówiła nie, a ciało robiło co chciało, a może co dziewczynka chciała. - Co mi robisz? – zapytał. - Inaczej byś uciekł. – Szybko odpowiedziała, a potem dodała – ale nie bój się, nic ci nie zrobię, chcę po prostu pogadać, dawno już z nikim nie rozmawiałam. - Nie boję się, ale to chyba twoja sprawka? -Tak moja, odjęłam ci strach, mogę też kontrolować twoje myśli i ciało. Ale tylko na myśli nie wpływam, inaczej byś nie miał wątpliwości. Chciałabym też i przestać wpływać na twoje uczucia i ciało, ale boje się że zwiejesz. – uśmiechała się szeroko. - Nie zwieje. – I Tomasz się uśmiechną, a rozmowa przychodziła mu coraz łatwiej. - W takim razie dobra. – powiedziała i w skupieniu zamknęła oczy. Poczuł dreszcze, a później ciepło uleciało, czuł się już normalnie. I nie zwiał, siedział spokojnie wpatrują cię w czerwone oczy. - Dziękuję, – rzekła. - Za co? – zdziwił się. - Za to że nie uciekłeś, - uśmiechnęła się szeroko. - Nawet nie wiem jak masz na imię. – prześlizgnęło się mu przez myśl i bezwiednie opadło na język. - Ania, a ty Tomek, prawda? wyczytałam ci z głowy, jak by cie to jeszcze interesowało to mam prawie szesnaście lat, tyle tylko, że doliczyć jeszcze to ile tu siedzę to uzbiera mi się na kark ze siedemdziesiąt. – Ania zachichotała cicho, patrząc na zdumiałą twarz Tomasza. - Kawałek tu siedzisz, i z nikim nie rozmawiałaś? przecież to zanudzić się na śmierć można, oh wybacz. – spuścił głowę, czekając na cos w rodzaju reprymendy słownej. Ale Ania uśmiechnęła się tylko i powiedziała – Faktycznie, zanudziłam się na śmierć, ale wiesz, teraz nie jest mi nudno. Zostańmy przyjaciółmi, co? - Czemu nie. – i wyciągną dłoń na przypieczętowanie niezwykłej znajomości. Uścisną, drobniutką, bladą i chłodną. Tomasz co roku, tego samego dnia przyjeżdżał do Hotelu, brał klucze do pokoju 43, ale noc spędzał w czterdziestce czwórce rozmawiając z Anią.

Koniec

Co nowego na wielkim ekranie

2

Przygody Tintina

Film zrealizowany na podstawie

klasycznego komiksu

frankońskiego wydrukowanego w ponad 200 milionów

egzemplarzy, tłumaczonego na 50 języków. Nic nie jest w stanie

powstrzymać śmiałego reportera śledczego TINTINA,

młodego bohatera ponadczasowego komiksu, przed rozwiązaniem tajemnic świata. W pierwszym z trzech planowanych filmów ten nieustraszony reporter, jego niesforny, ale oddany pies Snowy oraz skłonny do bijatyk kapitan Haddock wyruszają, aby odnaleźć od dawna zaginiony statek, który kryje tajemnicę starożytnego skarbu... i klucz do odwiecznej klątwy.

Wyjazd integracyjny

Trzej faceci (Tomasz Kot, Tomasz Karolak, Jan Frycz) i piękna

dziewczyna (Katarzyna Glinka). Ich losy połączy tytułowy wyjazd integracyjny, który wymknie się spod kontroli i przerodzi w prawdziwą

imprezową apokalipsę. W

obsadzie filmu integruje się doborowa ekipa aktorska - obok wymienionych w imprezie udział biorą: Katarzyna Figura, Sławomir Orzechowski, Bartłomiej Topa, Grzegorz Halama, Mariusz Czajka, Robert Gonera, Zbigniew Buczkowski, Jarosław Jakimowicz i Mirosław Zbrojewicz, a ich komiczne popisy wspomagają Afrykańczyk, Eskimos, para Norwegów i… indiański zespół disco polo. Suma wszystkich kaców dopiero przed Wami!

Dom snów

Mający na koncie szereg sukcesów wydawniczych Will Attenton (Daniel Craig) wyprowadza się ze swoją rodziną z Nowego Jorku i zamieszkuje w malowniczym domu w Nowej Anglii. Gdy wraz z żoną Libby

(nagrodzona Oscarem za rolę w "Wiernym ogrodniku"

Rachel Weisz) oraz dwiema córkami zaczyna się już przyzwyczajać do nowego lokum, dowiadują się, że zamordowano w nim poprzednią mieszkankę oraz jej dzieci. Podejrzewany o zbrodnię mąż i ojciec zabitych nadal żyje, a Willa oraz zaprzyjaźnioną z ofiarami sąsiadkę (Naomi Watts – "Mulholland Drive", "The Ring 1-2", nominacja do Oscara za "21 gramów") prześladuje przeczucie, że nie wszystkie poszlaki zostały odpowiednio zbadane. Próbując dopasować do siebie poszczególne elementy krwawej układanki, Will odkryje, że historia poprzedniego lokatora jego domu jest równie przerażająca, jak to, co może spotkać kolejną rodzinę, która znalazła w nim schronienie... Znakomity, porównywany już z "Szóstym zmysłem", thriller Jima Sheridana, wielokrotnie nominowanego do Oscara twórcy "Mojej lewej stopy" i "W imię ojca"

Contagion - Epidemia strachu

Contagion to film o śmiertelnym

wirusie, przenoszonym

drogą powietrzną, który zabija zaatakowane osoby w ciągu kilku dni. Epidemia rozwija się szybko, a lekarze i naukowcy na całym świecie próbują znaleźć lekarstwo i

opanować panikę, która rozprzestrzenia się jeszcze szybciej niż sam śmiertelny wirus. Zwykli ludzie walczą o przetrwanie w coraz bardziej podzielonym społeczeństwie.

(Źródło: www.filmweb.pl)

Film był, pora na Seriale

3

Nie z tego świata

Dean i Sam od dzieciństwa

przygotowywani byli do misji,

która stanowi sens ich życia.

Jednak to już przeszłość. Teraz

Sam chce studiować prawo, żyć

spokojnie i normalnie. I tak się

dzieje do chwili, kiedy jego

starszy brat, Dean (Jensen

Ackles), zjawia się z

niepokojącymi wiadomościami:

ich ojciec, człowiek, który od 22

lat walczył ze złem, zniknął.

Aby go odszukać i pomóc

ludzkości pokonać złe siły,

bracia muszą ścigać to, na co on

polował... a Sam będzie zmuszony powrócić do życia, które,

miał nadzieję, na zawsze zostawić za sobą.

Tajemnice Smallville

W 1989r. olbrzymi deszcz

meteorytów spada z nieba na

mieszkańców Smallville

(Kansas). Niszczy większość

miasta i zabija sporą ilość ludzi.

Dwanaście lat póżniej proces

gojenia ran po katastrofie

pozostawił w mieście strach i

sekrety. Z popiołów tragedii

pewien nastolatek próbuje

odszukać prawdę o swojej

przeszłości i znaleźdź miejsce w

życiu. Posiadając

ponadnaturalne zdolności stara

się pomagać ludzią w potrzebie. Nazywa się Clark Kent.

Chuck

Chuck, komputerowy spec, ma w

swojej głowie zapisaną tajną

rządową bazę danych. Przez ten

fakt zostaje zwerbowany przez

Johna Caseya, agenta NSA do

pracy. Teraz musi dzielić swój czas

na dwa "życia": zdolnego

komputerowca oraz tajnego agenta

wykonującego misje zlecone przez

NSA.

Roswell: W kręgu tajemnic

Miasteczko Roswell w Nowym Meksyku jest sławne z

powodu katastrofy UFO, do której rzekomo doszło tam w

1947 roku. Również tam mieszka dwoje nastolatków: Liz

Parker i Max Evans, którzy przypadkowo zbliżają się do

siebie, kiedy Max ratuje Liz życie. Max, jego siostra Isabel i

najlepszy przyjaciel, Michael ukrywają przed światem

niewyobrażalną tajemnicę. Po katastrofie statku

kosmicznego przebywali w

jego wnętrzu w czymś w

rodzaju kapsuł

inkubacyjnych, z których

wyszli jako ludzie i wiodą

życie

współczesnych nastolatków.

Ze wszystkich sił i wszelkimi

sposobami starają się

zachować to w tajemnicy

zarówno przed przybranymi

rodzicami, jak i przed

szeryfem Valenti, który za

wszelką cenę chce odkryć prawdę dotyczącą katastrofy

sprzed półwiecza. Serial liczy 61 odcinków.

Pamiętniki wampirów

Po niemal półtora wieku Stefan Salvatore powraca do

swojego rodzinnego miasteczka. Poznaje tam Elenę. Jej

twarz do złudzenia przypomina wampirzycę, która uczyniła

go nocnym łowcą. Do miasteczka powraca również brat

Stefana - Damon. Niezwykły plan, który Damon zamierza

wprowadzić w życie odkryje tajemnice z przeszłości oraz

pociągnie za sobą wiele ofiar, gdyż powiedzenie "dążyć do

celu po trupach" traktuje on wyjątkowo dosłownie. Oprócz

Eleny, Stefana i Damona poznajemy również innych

mieszkańców

miasteczka Mystic Falls. Jeremy, młodszy brat Eleny,

którego rozpacz po

tragicznej stracie rodziców

popycha w kierunku

narkotyków. Matt, który

pomimo iż nie może

zaakceptować faktu, że jego

związek z Eleną rozpadł się,

nadal stara się być jej

przyjacielem. Bonnie, która

przypadkiem odkrywa iż ma

zdolności magiczne.

Caroline, beztroska

blondynka, która choć

nikogo i niczego nie potrafi traktować poważnie, w skrytości

ducha marzy by stać się kimś lepszym, aby zasłużyć na

miłość. Tyler, który choć wychowany został w szanowanej

rodzinie nie potrafi okazywać szacunku zarówno własnej

dziewczynie, jak i kolegom. W żyłach każdego z nich płynie

krew ich przodków, którzy w 1864 roku znali wampirzycę

Katherine i braci Salvatore.

(Źródło: www.filmweb.pl)

Czy USA poszukiwali zmarłego bin LADENA?

4

2 maja 2011 roku, punktualnie o 23.35 czasu

lokalnego prezydent Stanów Zjednoczonych Barack

Obama powiedział: - „Pragę ogłosid narodowi

amerykaoskiemu i całemu światu, że USA

przeprowadziły operację, której wynikiem jest

śmierd Osamy bin Ladena”. Do dziś nie

opublikowano ani zdjęd, ani DNA terrorysty, a

jedyny materiał dowodowy, jego zwłoki, utopiono

w morzu. Naukowcy podważają oficjalną wersję

rządową. To tylko kilka zdao, ale CIA życzyłoby

sobie, aby nigdy nie padły: „Po tych wszystkich

wysiłkach byłoby tragedią, gdyby Osama bin Laden

nie zginął z rąk sojuszu. Na podstawie karty

chorego wiemy, że Osama bin Laden umrze w ciągu

sześciu do osiemnastu miesięcy na niewydolnośd

nerek- albo już jest martwy”- prognozował

amerykaoski agent CIA. Jeszcze kilka miesięcy temu

słowa te nie były kontrowersyjne. Jednak od 2

maja 2011 roku, czyli od dnia, w którym

Amerykanie poinformowali o zastrzeleniu Osamy

bin Ladena, właśnie te kilka zdao mają potężną siłę

rażenia. Dlaczego? Raport został ogłoszony ponad

pięd lat temu. A to oznacza ,że CIA sama dostarcza

bardzo przekonującej poszlaki przemawiającej za

najaktualniejszą teorię spiskową. Brzmi ona: bin

Laden od dawna nie żył, kiedy na początku maja

amerykaoski oddział NavySeals przypuścił szturm

na pakistaoski dom przywódcy Al-Kaidy. Jak jednak

w 2006 roku CIA doszła do wniosku, że bin

Ladenowi zostało kilka miesięcy życia? Rzudmy

więc okiem wstecz: 4 lipca 2001roku przywódca Al-

Kaidy każe zawieśd się na zabieg oczyszczwnia krwi

do amerykaoskiego szpitala w Dubaju.

Sporządzona tam karta chorego i lista lekarstw

stały się od tego momentu najważniejszymi

punktami zaczepienia dla kryminologów z CIA.

Dokumentowały one fakt, że bin Laden cierpi na

chorobę nerek. W tych samych raportach CIA

zawarto dowody, że po 11 września, zanim

przeniósł się do względnie komfortowej willi w

pobliżu Abbottabadu, ukrywał się latami w

pustynnych regionach Afganistanu i Pakistanu. Jak

długo może przeżyd nieuleczalnie chory, który

chowa się w jaskini, z dala od jakiejkolwiek klinki?

Nawet jeśli jego nie wydolnośd nerek nie jest w

zaawansowanym stadium, bez opieki medycznej

wytrzyma zaledwie kilka miesięcy. W przypadku

bin Ladena dochodziły do tego jeszcze inne

czynniki, na które był narażony podczas

wieloletniej ucieczki, takie jak upał, zimno i

przeżyty stres. Szanse przeżycia w takich

warunkach nie sięgają nawet 1%. Byłoby zatem

wielce nieprawdopodobne, aby w maju 2011 roku

bin Laden jeszcze żył. No dobrze, ale dlaczego

Obama miałby ogłosid zabicia terrorysty w wyniku

tajnej operacji akurat teraz? I dlaczego także Al-

Kaida potwierdziła 6 maja, że bin Laden został

zastrzelony przez Amerykanów? Nie podlega

dyskusji fakt, że Obama koniecznie potrzebował

sukcesu w polityce zagranicznej. Pod koniec

kwietnia już tylko 51% Amerykanów było

zadowolonych z Obamy. W tydzieo po rzekomym

zabiciu bin Ladena poparcie wynosiło 72%.

Ponadto w Białym Domu wiedziano, że przywódca

Al-Kaidy nie opublikuje nagle filmu, że żyje-przecież

zgodnie z raportem CIA od co najmniej dwóch lat

jest martwy. Zabity przez amerykanów bohaterski

Osama lepiej nadaje się na męczennika niż strzelec,

który zmarł z powodu nie wydolności nerek-mówi

Aleksander Jones, specjalista od spisków. A

fotografie łatwo jest spreparowad. Nie można

wierzyd żadnym zdjęciom-wyjaśnia Hans D.

Baumann, ekspert w dziedzinie obróbki

fotograficznej. Szansa obalenia tej teorii jest równa

0.Jedyny materiał dowodowy zwłoki Obama kazał

zniszczyd zanim wiadomośd o śmierci bin Ladena

obiegła świat. Info. Świat wiedzy 1/11

Marek Tabor 1Tpm

Nasi sportowcy

5

W dniu 29.09.2011 odbywały się powiatowe biegi przełajowe na stadionie Miejskiego Ośrodka Sportu i

Rekreacji i przyległych terenach leśnych.

W kategorii indywidualnej w biegu na 1500m wysokie I i III miejsce zajęli uczniowie naszej szkoły.

Owczarczyk Robert z kl. 1Lz – I m-ce i Kulka Michał z kl.1ml – III m-ce.

Na uwagę zasługuje również wysoka VI lokata Gójskiego Michała z kl. 4 Tim.

Wszyscy ci uczniowie będą reprezentować nasz powiat w mistrzostwach regionu w dn. 11.10.2011.

Reprezentacja naszej szkoły składająca się z 10 uczniów zajęła I m-ce w sztafetowych biegach

przełajowych w dn. 04.10.2011,

po zaciętej rywalizacji zwyciężyli wyprzedzając reprezentantów ZS 1, LO PMS, ZS im.MSC i LO w

Mrozach.

Osiągnięte I miejsce stało się przepustką do wyjazdu na mistrzostwa regionu które odbędą się

17.10.2011 w Siedlcach.

Gratulujemy zwycięzcom życząc dalszych sukcesów – grono pedagogiczne i uczniowie

Mechanika.

Naszą szkołę reprezentowali:

1. Owczarczyk Robert kl.1Lz

2. Chodniewicz Patryk kl.2Tm

3. Gójski Michał kl.4Tim

4. Kaniewski Mateusz kl.1Lz

5. Pielasa Cezary kl.1Tmp

6. Dubiński Arkadiusz kl.1Tti

7. Brzost Michał kl.2Tm

8. Olszewski Michał kl.1Tmp

9. Stusiński Andrzej kl.1ml

10. Kulka Michał kl.1ml

(mechanik.home.pl)

Jak przygotować motocykl do zimowego snu?

6

Powoli sezon motocyklowy dobiega

końca, więc czas na odstawienie naszych jednośladów i przygotowania ich do postoju zimowego. Nasze maszyny stoją w różnych miejscach: garażach, komórkach, stodołach ;) piwnicach a nawet na parkingach pod osłoną pokrowca lub starego korzucha babci ;)

Zacznijmy od dokładnego umycia i wysuszenia motocykla, by podczas postoju zabezpieczyć go przed atakiem korozji, jeżeli motocykl posiada bak stalowy powinniśmy zatankować go do pełna, żeby zapobiec osadzeniu się wilgoci i korozji

wewnątrz baku. Natomiast jeżeli jednoślad zasilany jest gaźnikiem, zaleca się spuszczenie paliwa z gaźnika by w gaźniku nie powstał osad z wody i innych zabrudzeń zawartych w benzynie. Następną rzeczą jaką powinniśmy zrobić to uzupełnić wszystkie płyny: w układzie hamulcowym i chłodniczym (płyn do chłodnic zimowy). Ważną rzeczą o której trzeba pamiętać jest akumulator. Najlepiej go wymontować i zabrać do domu lub w inne ciepłe miejsce, jeżeli jednak pozostanie on w motocyklu, zaleca się regularne ładowanie (wystarczy jeden, dwa razy w miesiącu), bo inaczej nasz akumulator na wiosnę może posłużyć co najwyżej za podstawkę pod kwiatek ;) Motocykl powinien być umieszczony na stojaku lub stopce centralnej a z opon spuścić trochę powietrza, ponieważ opony mogą się odkształcić po dłuższym bezruchu. Jeżeli nie posiadamy stojaka ani stopki

centralnej należy od czasu do czasu przepchać motocykl. Znany nam wszystkim smar WD-40 może przydać się do

zabezpieczenia powierzchni

aluminiowych np: blok silnika, by aluminium nie utleniło się przez te parę miesięcy. Wówczas odpalanie

silnika w zimę jest wskazane, ponieważ minusowe temperatury tworzą w oleju kryształki wody. Na wiosnę zaleca się wymianę oleju.

W ten sposób zabezpieczymy swój jednoślad przed długą mroźnią zimą a wiosną będziemy mogli cieszyć się rozpoczęciem sezonu.

Szymon Gańko i Jakub Płatek kl.1Tp

ME-Bibliotekaczyli, po co warto sięgnąd.

7

Szymon Hołownia

zaistniał na powierzchni polskiego szołbiznesu dzięki pojawieniu się w

charakterze rozbawiacza

publiczności w programie „Mam talent”. Ale jest także

dziennikarzem i publicystą. Chciałabym Wam dziś polecid kilka jego książek:

Ludzie na walizkach -

czyli rzecz o cierpieniu

Jaki sens ma cierpienie? Jak

nie poddad się zwątpieniu?

Często okazuje się, że za

bólem fizycznym kryje się

skrzętnie ukrywany ból duszy

– a tego nie da się zaleczyd

serią zastrzyków. Szymon

Hołownia skłania swoich

rozmówców do mówienia o

tym, o czym w naszych

czasach mówi się jedynie

szeptem, w kącie, drugim

pokoju. Śmierd jest zwyczajnym elementem ludzkiego

życia, więc nie można odkładad jej na później i zawoład w

chwili, gdy mamy na to ochotę. Hołownia rozmawia z

ludźmi, którzy widzieli lub przeżyli ostre zakręty życiowe,

którzy z cierpieniem i śmiercią spotykają się każdego

dnia, jak z dobrym znajomym, a są to zarówno chorzy jak

i lekarze. Ich opowieści są rzeczowe, nazywają wszystko

po imieniu. Nie ma w nich kłamstwa, zatajania

oczywistości, odwracania głowy od codziennych

trudności. W tych opowieściach zachwyca między innymi

to, że można zachowad optymizm i poczucie humoru

(naprawdę!)

Kościół dla średniozaawansowanych -

czyli Kościół na wesoło

"Czy »znak pokoju« można przekazać »kiwaczkiem«? Co

to jest »przysiad liturgiczny«? Ile wynosi »co łaska«?

Nawet tych, którzy nie chodzą do kościoła, ta książka

wciągnie »na amen«. Przewodnik po kościelnych

zakamarkach. Mądry, klarowny i... dowcipny".

Czytelnik znajdzie tu odpowiedzi na parę pytao, które

najzwyczajniej w świecie głupio by mu było zadad wprost

jakiemuś księdzu. Jak i wyjaśnienia takich wątpliwości,

których istnienia nawet by nie podejrzewał. Dostanie

uczciwą analizę argumentów za i przeciw w dyskusjach

nad antykoncepcją, celibatem czy osobą księdza

Jankowskiego. A wszystko to polane smakowitym sosem

ironii i celnych komentarzy.

A jeśli dodad do tego celne,

ale życzliwe wytykanie

rozlicznych przywar -

zarówno świeckim, jak i

duchownym - to "Kościół

dla średnio

zaawansowanych" staje się

lekturą obowiązkową. I to

nawet dla tych, którzy z

tym Kościołem nie chcą

mied nic wspólnego.

Monopol na zbawienie - czyli gra o duszę

"Dlaczego »Monopol na

zbawienie«? W

największym skrócie – by

podekscytowad i na chwilę

zająd uwagę tych, dla

których życie to gra, gdzie

trzeba zdobywad punkty,

byd w stałym pędzie do

mety. Aby zbulwersowad

tych, których bulwersuje

wszystko. " - tak autor

tłumaczy genezę tytułu

swojej książki.

Autor pisze o religii tak, że aż chce się go czytad. Np.

Dekalog: każde przykazanie stara się połączyd z jakąś

historią, która miała miejsce dawniej bądź współcześnie

– m.in. w przykazaniu "Nie będziesz miał bogów cudzych

przede mną" snuje Hołownia rozważania na temat

Charlesa Mansona – amerykaoskiego przestępcy,

założyciela sekty "Rodzina” Patroni do wzięcia" stanowią

krótki opis poszczególnych religijnych opiekunów, ze

wskazaniem na to, dla kogo dany patron będzie

najbardziej odpowiedni – i tak oto Hołownia proponuje

nam patrona dla polityków, dla tych, co chcą byd

wiecznie młodzi, dla pao w każdym wieku etc. Ostatnia

częśd to krótki rozdział zawierający odpowiedzi na

pytania fundamentalne, takie jak: "Po co jest Bóg?",

"Dlaczego trzeba wierzyd w Kościele?", "Dlaczego trzeba

się modlid?".

Elżbieta Paluch

KWESTIONARIUSZ OSOBOWY

8

Nasz kwestionariusz zechciała

wypełnić p.Marzena Ruszpel,

nauczycielka języka polskiego. 1. Zawód nauczycielka języka polskiego.

2. Data urodzenia 25 marca 1974r.

3. Znak zodiaku Baran.

4. Stan cywilny mężatka.

5. Miejsce urodzenia Mińsk

Mazowiecki.

6. W pracy lubię, gdy lubię swoją pracę.

7. Mój sposób na chandrę książki.

8. Moja zaleta to dystans do siebie i

rzeczywistości. 9. Nie wyjdę z domu bez makijażu.

10. Nie zasnę bez zmycia makijażu.

11. Najbardziej żałuję niczego nie żałuję.

12. Chciałabym być tu, gdzie jestem.

13. Najbardziej stresuje mnie świadomość, że mogę się spóźnić.

14. Czuję satysfakcję, gdy coś mi się uda.

15. Zawsze mam czas na czytanie.

16. Zazdroszczę znajomości

języków obcych.

17. Jestem dumna z przeczytanych książek,

obejrzanych filmów.

18. W szkolę lubię uczniów.

19. Weekend to dla mnie czas

odrabiania zaległości z

całego tygodnia.

20. Chciałabym zmienić klimat

– na taki bez zimy.

21. Mój największy

dotychczasowy sukces od lat

ci sami przyjaciele.

22. Pracuję w szkole, bo lubię.

23. Mój wolny czas spędzam mam go za mało.

24. Nie potrafiłabym obyć się

bez telefonu.

25. Boję się chorób.

26. Najbardziej lubię mieć czas

tylko dla siebie.

27. Chciałabym być bardziej

spontaniczna.

28. Mam bzika na punkcie szpilek.

29. Małżeństwo to dla mnie

ostatnich „naście” lat.

30. Największy wpływ wywarli

na mnie moi przyjaciele,

dawni i obecni.

31. Moje największe marzenie chwilowo

brak.

32. Podziwiam ludzi mądrych i

wrażliwych.

33. Szczęście to

dla mnie cisza, spokój,

kawa,

książki.

34. Moja

pierwsza

miłość nie

pamiętam.

Quiz

9

1. Kim jest Jerry Lowwer?

biznesmenem

komentatorem

Restrelem

rolnikiem

2. kogo pokonał The Undertaker poprzez zamknięcie w trumnie na WM?

Jeef Harrdy

Rey Mysterio

Mark Henry

JBL

3. Jaka para taktimowa ma pasy Taktimu?

Cena i Batista

Miz i Morrison

Airboom

Coddi Rołts i Tedd Debiasi

4.Jak nazywa się partner HHH w parze taktimowej?

Ted Dybiasi Junior

Kofi Kigston

HBK

Rey Misterio

5. Jaka gala odbywa się raz na miesiąc ?

PPV

RAW

Smakdown

WWE

6. Jaką ksywkę ma Batista?

bogacz

potwór

zwierzak

Batista nie ma ksywki

7. Kto z zawodników raw był w wojsku?

HHH

JBL

John Cena

Hulg Hong

8. Jak na imię ma Batista?

Animal

Rey

JBL

Matt

Prawidłowe odpowiedzi prosimy wysyłać na

adres: [email protected] do dnia 11.11.2011

(http://quizeria.pl/quiz.php?id=7503&k=8)

Marek Tabor kl.1Tpm

KWESTIONARIUSZ OSOBOWY

10

Tym razem kwestionariusz wypełnił uczeń

naszej szkoły Piotr Gniado (kl.2Tp)

1. Zawód uczeń.

2. Data urodzenia 11.08.1994r.

3. Znak zodiaku Lew.

4. Stan cywilny wolny i szczęśliwy.

5. Miejsce urodzenia Mińsk

Mazowiecki.

6. Mój sposób na chandrę Majrun z

Kambodży.

7. Moja zaleta to zależy od punktu

widzenia.

8. Nie wyjdę z domu bez telefonu.

9. Nie zasną bez TV.

10. Najbardziej żałuję życie jest za

krótkie, żeby żałować.

11. Chciałbym być kierowcą.

12. Czuję satysfakcję, gdy zrobię coś, czego nie

mogli zrobić inni.

13. Zawsze mam czas na naukę.

14. Zazdroszczę trzeba się

cieszyć z tego, co się ma.

15. Jestem dumny z maćka.

16. W szkolę lubię języki

obce.

17. Weekend to dla mnie czas na różne

przyjemności.

18. Jestem w szkole, bo

muszę.

19. Mój wolny czas spędzam z przyjaciółmi.

20. Chciałbym w sobie

zmienić ja – nic.

21. Małżeństwo to dla mnie nie mogę się wypowiadać

na takie tematy.

22. Największy wpływ

wywarli na mnie rodzice.

23. Moje największe

marzenie wygrać w

L

o

t

t

o

.

Przypominamy.

W naszej szkole planowana jest DYSKOTEKA w dniu 17 listopada. Zapraszamy do

udziału już teraz informując, aby znaleźć czas (i 2 zł)

Krzyżówka

11

1. Indyjska marka?

2. Po niemiecku przegląd?

3. Po angielsku chłodnica?

4. Będziesz miał wydatek (skród to).

5. Chluba Japonii?

6. Góra i… samochodu?

7. Miasto z którego pochodzi audi?

8. Szkoła do której uczęszczasz?

9. Polska ciężarówka?

10. Silnik, nie benzynowy?

11. Najbezpieczniejszy samochód świata?

Prawidłowe odpowiedzi prosimy wysyład na adres: [email protected] do dnia 11.11.11r.

Zagadka z NAGRODĄ!!!

Mam skarb – sto starych złotych monet, spakowanych w rolki, po 10 monet w każdej rolce. Jest to wiele

warte, każda bowiem z tych monet waży 20 gramów czystego złota.

Niestety, 10 monet jest fałszywych, cała jedna rolka. Każda z fałszywych monet waży tylko 19 gramów. Mam

do dyspozycji precyzyjną wagę i odważniki. Czy można podczas jednego ważenia ustalid, która rolka monet

składa się z monet fałszywych?

Odpowiedzi prosimy przynosid do biblioteki lub wysład na adres [email protected] do dnia 11.11.2011.Kto

pierwszy przyśle prawidłową odpowiedź, wygra nagrodę. Nagrodą jest pizza w znanej mioskiej restauracji

La Bella. Zachęcamy do udziału!

12

Czarny Humor

Przychodzi baba do lekarza,

ten ją zbadał i mówi:

- Ma pani raka!

- O Boże! To co mam robid?

Co mi pan zaleca?

- Niech pani robi okłady z

błota!

- A to pomoże?

- Nie, ale niech się pani

przyzwyczaja do ziemi...

Mówi synek ludożerca do

taty ludożercy:

- Tatusiu jestem głodny!

Na to odpowiada tata:

- Poczekaj chwilę przyniosę

Ci coś.

Mija kilka chwil i tata wraca

niosąc na plecach trumnę,

synek widząc to posmutniał.

- Tato znowu ta konserwa?!

Pogrzeb - wdowa chowa

swego męża. Grabarz pyta:

- Ile lat miał mąż?

- 98.

- A pani ile ma?

- 97.

- To opłaca się pani wracad

do domu?

Oficer NKWD przeprowadza

inspekcję w podległej

jednostce. W podziemiu

koszar widzi trzy trupy. Pyta

więc po kolei:

- Ten, co?

- Zmarł, bo zjadł trujące

grzyby.

- A ten?

- Także zjadł trujące grzyby.

U trzeciego widzi w głowie

dziury od kul. Pyta zatem:

- A temu, co się stało?

- Nie chciał jeśd trujących

grzybów.

UWAGI ZE SZKOLNYCH DZIENNICZKÓW :)

• "Uczniowie na lekcji techniki rzucają się

jajkami i pomidorami " :) •

"kowalski nie chce podad swojego nazwiska"

• "Michał M. biega i bluzga po ścianie"

• „Jasio i Michał topią rybki w akwarium”

• Zabrał koledze jajka i wyrzucił przez okno krzycą wolnośd dla kurczaków.

• "Klasa lata po klasie i nie zwraca uwagi

na moje uwagi" •

„Dzieci śpiewają na muzyce.” •

na zadane pytanie przez panią od angielskiego o czasie present perfect

odpowiedział że sytuacja w Boliwii jest trudna

• "uprawia ziemię cyrklem w doniczce"

• Uczeo...dn.23.09.2005 udał się z

kolegami z innych klas w kukurydzę, gdzie spożywali alkohol.

• " w czasie jednej lekcji 17 razy spytał się

kiedy są ferie" •

"Uczeo xxx zamówił 8 pizz na lekcję języka polskiego"

• "Próbuje biegad po ścianach i po suficie"

• „Kuba bije Tomka po DZWONKU”

• "Marcin pociął kartkówkę i udaje ze to

puzzle"

Śmieszne komentarze z Allegro

• UWAGA.. nie kupujcie alufelg na

allegro!!!!! Wygrałem licytacje, i koleś mi napisał, ze

musze poczekad tydzieo, bo musi zlokalizowad samochód z takimi

alusami w W-wie. •

Wszystko bardzo sprawnie, szybko, milo, bezpiecznie, bezproblemowo, zgodnie z

planem, zgodnie z logika ,zgodnie z ogólnie przyjętymi zasadami, zgodnie z Biblia, Koranem, Tora i komiksami Kajko

i Kokosz Po prostu BARDZO POZYTYWNIE !!!

• "W sumie po sprzęcie spodziewałem się

czego innego ale w sumie za nieduże pieniądze to sprzedawca i tak dobrze

mnie zaspokoił. Polecam!" •

"Kiedyś, gdy będę już za stary by handlowad na Allegro , zasiądę przy kominku , zapalę fajkę i opowiem

wnukom o aukcji z Tym Człowiekiem ! To Lśniący Diament wśród

allegrowiczów ! SUPER KONTAKT, SUPER SZYBKA WPŁATA.POLECAM !!!!!"

• w ogóle niepoważny człowiek zero

kompatybilności , wystawia aukcje po czym nie loguje sie, poza tym

prawdopodobnie jest gejem.. nic nie mam do gejow ale podrywa mnie przez

telefon... •

Tajemniczy allegrowicz. Pisze dokładne opisy swoich aukcji, ale to nie moja wina, że nie doczytałem pewnego

punktu. NIE POLECAM!!! •

Negatyw Nie dośd, że upominałam się dwa razy o przesyłkę i została ona wysłana tydzieo po przelewie to jeszcze przyszło nie to co zamawiałam (długi rękaw zamiast

krótkiego). Ja ze swojej strony zrobiłam wszystko żeby było ok.

*Odpowiedź z:pią 20 sie 2010 16:32:44 CEST+ Wstrzymywaliśmy się z wysyłką ponieważ zapowiadali w telewizorni

ochłodzenie więc krótki rękaw nijak by nie zdał egzaminu !!! Po przyjściu chłodnego frontu wysłaliśmy długi

rękaw i za naszą dobrą wolę otrzymaliśmy negatyw !!!