matveikowa digestive druk 01 - swiadomezycie.eu · duchem. potem zaczęliśmy swego rodzaju...

39

Upload: doanthuan

Post on 28-Feb-2019

216 views

Category:

Documents


0 download

TRANSCRIPT

Page 1: Matveikowa DIGESTIVE DRUK 01 - swiadomezycie.eu · duchem. Potem zaczęliśmy swego rodzaju zabawę, polegającą na tym, że każdy z nas opowiadał o swoich marzeniach i o tym,
Page 2: Matveikowa DIGESTIVE DRUK 01 - swiadomezycie.eu · duchem. Potem zaczęliśmy swego rodzaju zabawę, polegającą na tym, że każdy z nas opowiadał o swoich marzeniach i o tym,

Inteligencja trawiennaHolistyczne spojrzenie na nasz drugi mózg

Tłumaczył

Janusz Ochab

Doktor Irina Matveikova

Page 3: Matveikowa DIGESTIVE DRUK 01 - swiadomezycie.eu · duchem. Potem zaczęliśmy swego rodzaju zabawę, polegającą na tym, że każdy z nas opowiadał o swoich marzeniach i o tym,

Tytuł oryginału Digestive Intelligence

A Holistic Vision of Your Second Brain

Tłumaczenie Janusz Ochab

Redakcja i korekta Bożena Pierga

Projekt graficzny okładki oraz ilustracje Richard Crookes

Projekt i opracowanie graficzne Paweł Uniejewski

Druk ABEDIK S.A.

Copyright @ for the Polish edition by Wydawnictwo Świadome Życie 2015Wszelkie prawa zastrzeżone. Publikacja nie może być powielana, częściowo ani

w całości, bez zgody wydawcy.

Kiedy kopiują Państwo książkę lub nabywają jej wersję piracką, autor i wydawnic­two nie otrzymują należnej im rekompensaty finansowej, która pozwala odzyskać

nakłady poniesione na inwestycję, co w konsekwencji zniechęca do publikacji kolejnych dzieł.

ISBN: 978­83­937029­7­8

Wydanie I

Wydawnictwo Świadome Ż[email protected]

www.wydawnictwo.swiadomezycie.eu

Page 4: Matveikowa DIGESTIVE DRUK 01 - swiadomezycie.eu · duchem. Potem zaczęliśmy swego rodzaju zabawę, polegającą na tym, że każdy z nas opowiadał o swoich marzeniach i o tym,

D e D y k u j ę m ą D r o ś c i n at u r y

Page 5: Matveikowa DIGESTIVE DRUK 01 - swiadomezycie.eu · duchem. Potem zaczęliśmy swego rodzaju zabawę, polegającą na tym, że każdy z nas opowiadał o swoich marzeniach i o tym,
Page 6: Matveikowa DIGESTIVE DRUK 01 - swiadomezycie.eu · duchem. Potem zaczęliśmy swego rodzaju zabawę, polegającą na tym, że każdy z nas opowiadał o swoich marzeniach i o tym,

SPIS TREŚCI

Przedmowa . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 11 Wstęp . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 15

Rozdział 1 Twój drugi mózg . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 21 Rozdział 2 Zalety układu trawiennego . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 35 Rozdział 3 Emocje a trawienie — zespół jelita drażliwego . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 45 Rozdział 4 Społeczne tabu . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 67 Rozdział 5 Żołądek . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 73 Rozdział 6 Jelito cienkie — kort tenisowy ukryty w brzuchu . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 83 Rozdział 7 Okrężnica i toksemia . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 91 Rozdział 8 Zaparcia — wszechobecny problem . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 109 Rozdział 9 Hydrokolonoterapia, czyli przegląd techniczny ciała . . . . . . . . . . . . . . . . 125 Rozdział 10 Mikroflora jelitowa — prawdy i mity . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 145 Rozdział 11 Choroba refluksowa przełyku (GERD) . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 159 Rozdział 12 Wątroba i pęcherzyk żółciowy . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 169 Rozdział 13 Starzenie się a trawienie . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 181 Rozdział 14 Oddychanie a trawienie . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 195

Bibliografia . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 203 O autorce . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 207

Page 7: Matveikowa DIGESTIVE DRUK 01 - swiadomezycie.eu · duchem. Potem zaczęliśmy swego rodzaju zabawę, polegającą na tym, że każdy z nas opowiadał o swoich marzeniach i o tym,

Szanowne Czytelniczki i Szanowni Czytelnicy!

Z dbałości o Państwa wygodę w trakcie lektury książki — płyn-ność i tempo czytania — zdecydowaliśmy się w miejscach, w których autorka zwraca się bezpośrednio do czytelniczki i czytelnika, na uży-cie czasowników w jednym tylko rodzaju. Decyzja ta podyktowana jest wyłącznie względami praktycznymi oraz gramatycznymi. Ponie-waż słowo „człowiek” — obejmujące swym znaczeniem zarówno ko-biety, jak i mężczyzn — jest rodzaju męskiego, uznaliśmy, że właśnie taka forma będzie w tym wypadku najwygodniejsza. Mamy nadzieję, że nasze Czytelniczki nie poczują się urażone tą decyzją.

Życzymy przyjemnej lektury!

Page 8: Matveikowa DIGESTIVE DRUK 01 - swiadomezycie.eu · duchem. Potem zaczęliśmy swego rodzaju zabawę, polegającą na tym, że każdy z nas opowiadał o swoich marzeniach i o tym,

7

Podziękowania

K ilka lat temu brałam udział w konferencji medycznej w miejsco-wości Biarritz we Francji. Ostatniego wieczoru, podczas wystaw-

nej kolacji, siedziałam przy dużym stole wraz z grupą kolegów po fachu i przyjaciół — lekarzy, naukowców i biznesmenów z różnych krajów, którzy od dawna są dobrymi znajomymi. Kiedy podano kawę, pozo-stawaliśmy przez chwilę w milczeniu, zamyśleni, jednak bliscy sobie duchem. Potem zaczęliśmy swego rodzaju zabawę, polegającą na tym, że każdy z nas opowiadał o swoich marzeniach i o tym, jak wyobraża sobie swoje życie za 10 lat. Kim każdy z nas ma nadzieję zostać i  jak chciałby zarabiać na życie?

Pozwoliliśmy swobodnie nieść się marzeniom. To była piękna i wzruszająca chwila — niezwykle rzadkie doświadczenie dla tej grupy ludzi, przywykłych do świata biznesu i rutyny. „Czemu nie… — pomy-śleliśmy — jutro wrócimy do domu, do naszych codziennych obowiąz-ków, ale tego wieczoru możemy pozwolić sobie na luksus otwartości i szczerości”. Ta magia ogarnęła nas wszystkich.

Każdy z nas siedział przez moment z zamkniętymi oczami i uśmie-chem na ustach. Potem słuchaliśmy inspirujących opowieści wszystkich obecnych przy stole, fantazji i marzeń, które dana osoba chciała zreali-zować oraz spełnić w ciągu najbliższych 10 lat.

Zamknęłam oczy i  puściłam wodze fantazji, zanurzając się w  najskrytszych pragnieniach. Kiedy nadeszła moja kolej, po raz pierwszy w życiu powiedziałam głośno, że chcę być pisarką. Wy-obrażałam sobie, jak z wielkim entuzjazmem i przyjemnością piszę książkę. Oczami wyobraźni widziałam, jak siedzę w jakimś przyjem-nym miejscu, w blasku słońca, a w tle słychać szum fal. Były tam też wielkie okna i białe zasłony. Czułam spełnienie i zadowolenie. Ale wtedy to wszystko wydawało się jedynie marzeniem — odległym i nierealnym.

Page 9: Matveikowa DIGESTIVE DRUK 01 - swiadomezycie.eu · duchem. Potem zaczęliśmy swego rodzaju zabawę, polegającą na tym, że każdy z nas opowiadał o swoich marzeniach i o tym,

IntelIgencja trawIenna

8

Teraz, po latach, przedstawiam ci moją pierwszą książkę. Orygi-nalna wersja została napisana po hiszpańsku, w języku, którego podczas tej konferencji w Biarritz jeszcze nie znałam i nawet nie przypuszcza-łam, że kiedykolwiek się nauczę, a potem przetłumaczono ją na an-gielski. Obecnie mieszkam w Hiszpanii, choć w tamtym czasie nawet w najśmielszych snach nie wyobrażałam sobie, że przeniosę się z Pragi do Madrytu. Teraz patrzę na Sierra de Madrid przez wielkie okna z bia-łymi zasłonami. Nie słyszę morza, ale uwielbiam miejsce, w którym żyję.

Chciałabym podzielić się z tobą tą magiczną przemianą, którą mia-łam zaszczyt przejść w moim przeważnie bardzo zajętym i nieprzewi-dywalnym życiu. Nigdy nie sądziłam, że marzenia, o których opowia-dałam tamtego wieczoru w gronie przyjaciół w Biarritz w 1999 roku, kiedykolwiek się spełnią. Być może to pragnienie zmiany było tak silne, że w tamtym właśnie momencie nieświadomie dokonałam wyboru i ustaliłam nowe priorytety.

Chciałabym szczególnie podziękować Mónice Liberman z wydaw-nictwa La Esfera de los Libros i mojemu hiszpańskiemu wydawcy Da-nielowi Chumillasowi za zaufanie i wielką cierpliwość. Uwierzył w mój projekt i dał tej książce szansę.

Chciałabym również podziękować innym ważnym ludziom: Carlo-sowi — mojemu partnerowi i nauczycielowi, bez którego nie byłabym tam, gdzie jestem, Vladowi — mojemu synowi i fanowi, który moty-wuje mnie do rozwoju, nauki i dotrzymywania kroku współczesnemu światu, a także mojej cierpliwej i mądrej matce, zawsze bez reszty od-danej rodzinie.

Winna jestem także wyrazy wdzięczności wszystkim nauczycielom, którzy w różnych okresach życia pojawiali się na mojej drodze i w so-bie tylko właściwy sposób dzielili się ze mną mądrością: wyjątkowemu znawcy ziół leczniczych — Carlosowi Andrinowi, mojemu mentorowi i świetnemu terapeucie — Danielowi Chumillasowi, samotnemu filo-zofowi Gustavo Muñozowi, Jesúsowi Valverde — przyjacielowi i mą-dremu lekarzowi, Darinie Blahovej, która głęboko oddycha życiem i do-cenia każdą chwilę. A także Andreiowi Matveikovi za pomoc i wsparcie w okresie wielkich przemian, zarówno w życiu osobistym, jak i zawodo-wym, doktorowi Santiago de la Rosa za wsparcie w kwestiach zawodo-wych, mojej agentce literackiej Elizabeth Wiggins za ogromną pomoc oraz wielu, wielu innym ludziom.

Page 10: Matveikowa DIGESTIVE DRUK 01 - swiadomezycie.eu · duchem. Potem zaczęliśmy swego rodzaju zabawę, polegającą na tym, że każdy z nas opowiadał o swoich marzeniach i o tym,

PODZIĘKOwanIa

9

Pragnę również przekazać podziękowania moim pacjentom — a teraz już w wielu przypadkach przyjaciołom — którzy przyjęli mnie z otwartymi rękami i ciekawością, a zarazem obdarzyli ogromnym za-ufaniem. Bardzo mi pomogli i zdecydowali się na współpracę ze mną. Szczególnie podziękowania należą się tym, którzy zechcieli podzielić się swoim świadectwem z czytelnikami, a są to: Yuyi Beringola (autorka przedmowy), Teresa Bueyes, Joana Bonet, Miguel Ángel Solá, Rosa de la Torre, dr Ana María Ruiz Sancho, dr José Hernández Maraver, José Antonio Hernández Martín, dr Luis Bril; Pablo Pinilla, Paula Martínez oraz wszyscy ci, którzy woleli pozostać anonimowi.

Na koniec oczywiście muszę wyrazić wdzięczność buntowniczej naturze mojego układu trawiennego, który pobudza mnie do pracy, zachęca i motywuje do dalszego poznawania tego ukrytego, lecz inte-ligentnego tworu zamkniętego w moim brzuchu.

Page 11: Matveikowa DIGESTIVE DRUK 01 - swiadomezycie.eu · duchem. Potem zaczęliśmy swego rodzaju zabawę, polegającą na tym, że każdy z nas opowiadał o swoich marzeniach i o tym,
Page 12: Matveikowa DIGESTIVE DRUK 01 - swiadomezycie.eu · duchem. Potem zaczęliśmy swego rodzaju zabawę, polegającą na tym, że każdy z nas opowiadał o swoich marzeniach i o tym,

11

Przedmowa

K iedy miałam 12 lat przeżywałam poważne problemy rodzinne. Zaczęły mi wówczas dokuczać okropne bóle żołądka: zdiagno-

zowano u mnie początki wrzodu dwunastnicy i zalecono dietę, której zasadniczo od tamtej pory się trzymam.

W wieku 15 lat straciłam biologicznego ojca. Moje oceny w szkole pogorszyły się z bardzo dobrych na przeciętne i zaczęłam cierpieć na napady kolki wątrobowej, po których czułam się jak wrak człowieka. Nie mam więc żadnych wątpliwości co do tego, że emocje i trawienie są ze sobą ściśle powiązane.

Po tych atakach kolki stwierdzono, że mam „leniwy” pęcherzyk żółciowy, a lekarze powiedzieli, że również moja wątroba jest bardzo leniwa. Takie rzeczy nie są widoczne na badaniu USG i na pierwszy rzut oka nie wydają się poważne, ale prawdą jest, że przez całe życie cier-piałam na ostre bóle głowy, którym towarzyszyły czasami tak okropne nudności, że tygodniami nie mogłam prawie nic jeść.

Pracuję jako asystentka reżysera i naprawdę uwielbiam swoją pracę, ale na pewno nie wpływa ona dobrze na mój żołądek: nieregularne go-dziny pracy, nocne zdjęcia ciągnące się całymi tygodniami, czasem jest za gorąco, innym razem za zimno, zdecydowanie za długie podróże… ale zawsze starałam się jak najlepiej o siebie dbać. Moi współpracownicy czasami sobie ze mnie żartują i mówią, że już zawsze będę tak żyła, jed-nak nie jest to moim celem. Chcę po prostu żyć dobrze. A to oznacza cieszenie się pracą i życiem najdłużej, jak to jest możliwe.

Poniekąd jestem świadoma tego, jak duże znaczenie ma troska o zdrowie, bowiem widziałam jak moja matka — cudowna, pełna ener-gii kobieta, która jednak nigdy specjalnie o siebie nie dbała — w wieku 75 lat, wskutek chronicznych zaparć, dorobiła się niedrożności jelita i musiała się poddać natychmiastowej operacji. Po 2 latach była opero-wana ponownie, ponieważ coś się rozeszło. Jak łatwo się domyślić, nigdy

Page 13: Matveikowa DIGESTIVE DRUK 01 - swiadomezycie.eu · duchem. Potem zaczęliśmy swego rodzaju zabawę, polegającą na tym, że każdy z nas opowiadał o swoich marzeniach i o tym,

IntelIgencja trawIenna

12

nie była już tą samą osobą, a pamiętam, jak przed tymi operacjami jako ostatnia opuszczała przyjęcie weselne mojego brata.

Parę lat temu przeczytałam w pewnym czasopiśmie, że legendarny szwedzki reżyser filmowy Ingmar Bergman zawsze miał rozwolnie-nie przed pierwszym dniem zdjęciowym. Doskonale go rozumia-łam! To samo spotykało mnie przez całe życie. Czasami przez kilka dni z rzędu nie miałam ochoty nic jeść, a moje przyjaciółki mówiły: „Ale z ciebie szczęściara, jesteś taka szczupła!”. Ale gdy znów chciało mi się jeść, byłam naprawdę szczęśliwa! Myślę, że kiedy człowiek jest zdrowy oraz pełen energii i chęci do życia, ma dobry apetyt i jest to cudowne uczucie.

Wiele filozofii Wschodu nazywa ciało „świątynią” albo „wehi-kułem” — w obu przypadkach odnoszą się do tego, jak ważna jest dbałość o własne ciało i utrzymanie go w czystości oraz zdrowiu, bowiem jeśli brakuje nam zdrowia, wszystko inne staje się znacznie trudniejsze.

Życie jest cudowne, ale często nie doceniamy tego w porę. Jesteśmy tak zaabsorbowani umysłem, że zapominamy, jak żyć w pełnej obecno-ści. Jeszcze mniejszą uwagę zwracamy na to, co dzieje się we wnętrzu naszych ciał, jakbyśmy żyli oddzieleni. Myślimy o nich dopiero wtedy, gdy coś nas boli. Jednak czasami jest już za późno.

Trafiłam do kliniki Iriny całkiem niedawno. Słyszałam, że propo-nuje tam terapię wątroby i pęcherzyka żółciowego, na której mi zale-żało, jednak bałam się rozpocząć ją na własną rękę. Irina okazała się świetną, niezwykle zaangażowaną profesjonalistką. Jednocześnie była bardzo serdeczna i tłumaczyła wszystko w przystępny, zrozumiały spo-sób. Umówiła mnie na hydrokolonoterapię, którą już kiedyś przecho-dziłam i wiedziałam, że nie jest to przyjemne. Pomyślałam jednak, że najwidoczniej trzeba to zrobić. Pewnego ranka poszłam, aby poddać się tej terapii. Przekonałam się wtedy ze zdumieniem, że Irina potrafi to zamienić w całkiem sympatyczne doświadczenie. Jej klinika jest cu-downa: pełna energii, jasna i efektowna. Widać, że każdy szczegół zo-stał starannie przemyślany.

Kiedy hydroterapia dobiegła końca, Irina poczęstowała mnie her-batą ziołową i ten mały szczegół zmienił wszystko. Nie chodzi o samą herbatę, choć była pyszna, ale o fakt, że Irina zadała sobie trud i przy-gotowała ją dla mnie.

Page 14: Matveikowa DIGESTIVE DRUK 01 - swiadomezycie.eu · duchem. Potem zaczęliśmy swego rodzaju zabawę, polegającą na tym, że każdy z nas opowiadał o swoich marzeniach i o tym,

PrZeDMOwa

13

Znajduję w niej wszystko, czego oczekuję od lekarza: uważnie słu-cha, tłumaczy w przejrzysty dla laika sposób i, co najważniejsze, nie pośpiesza.

Kiedy przeczyszczono mój pęcherzyk żółciowy i wątrobę, okazało się, że to raczej kamieniołom: wyszły z niej setki kamieni! Jak moja biedna wątroba mogła prawidłowo działać z tym wszystkim w środku? Od tamtej pory wracałam do kliniki kilkakrotnie. Kamienie wciąż się pojawiają, ale przynajmniej wiem, że jestem na dobrej drodze i czuję się o wiele lepiej.

Teraz, gdy dokucza mi ból głowy, robię sobie lewatywę z kawy i za-zwyczaj mi to pomaga. Co za ulga!

Uważam, że wiele naszych dolegliwości można wyleczyć metodami naturalnymi i profilaktycznymi i to właśnie doskonale robi Irina. Mam nadzieję, że ta książka pomoże nam lepiej poznać siebie i zrozumieć, co się z nami dzieje oraz zachęci wszystkich do rozwiązywania swoich problemów.

— yuyi BerinGoLa, aKtOrKa FIlMOwa I ScenarZYStKa

Page 15: Matveikowa DIGESTIVE DRUK 01 - swiadomezycie.eu · duchem. Potem zaczęliśmy swego rodzaju zabawę, polegającą na tym, że każdy z nas opowiadał o swoich marzeniach i o tym,
Page 16: Matveikowa DIGESTIVE DRUK 01 - swiadomezycie.eu · duchem. Potem zaczęliśmy swego rodzaju zabawę, polegającą na tym, że każdy z nas opowiadał o swoich marzeniach i o tym,

15

Wstęp

P ewnego dnia szef oddziału mojego banku (który bywa również moim posłusznym pacjentem) zauważył:

„Nigdy nie mógłbym być lekarzem! Musisz brać na siebie ogromną odpowiedzialność za zdrowie i życie innych: ja czułbym się z tym ok-ropnie. Jeśli w banku zrobię coś źle, pomylę się, mogę to wszystko po-tem naprawić, ale w przypadku ludzkiego zdrowia nie można popeł-niać zbyt wielu błędów”.

Współczesne społeczeństwo ma spore wymagania wobec lekarzy. Chcemy, aby lekarz pierwszego kontaktu był co najmniej równie bły-skotliwy jak doktor House. Jednocześnie pragniemy zachować dobre zdrowie, rzadko odwiedzając gabinet lekarski, bez zażywania leków i z ominięciem bólu czy nawet poczucia dyskomfortu.

Pracownik banku stosuje się do przepisów finansowych i poleceń wydawanych przez zwierzchników, co nie zostawia zbyt wiele miejsca na wątpliwości: robi to, co mu się każe, dzień po dniu. Jednak wizyta u lekarza jest dobrowolna, nikt jej nie narzuca: jeśli chcesz, możesz od-kładać badania i lekceważyć problemy, masz też prawo nie zgadzać się ze swoim lekarzem i ignorować jego zalecenia.

Społeczeństwo nie zmusza cię do troski o samego siebie i zacho-wania dobrego zdrowia. Może, co najwyżej, sugerować i doradzać, ale nikt nie sprawdza, czy jesteś sprawny i zdrowy. Tutaj rzecz wygląda zu-pełnie inaczej niż w przypadku rachunków i wyciągów bankowych. Dla pracownika banku twoja sytuacja jest przejrzysta, a diagnoza jed-noznaczna. Dla twojego lekarza jesteś zmęczoną i skrytą osobą z masą problemów, których nawet on nie potrafi od ręki rozwiązać. Posłuchasz go i będziesz wypełniać jego zalecenia?

Zachowanie dobrego zdrowia i zapobieganie chorobom lub ich roz-wojowi jest twoim przywilejem, jeśli jednak z niego nie skorzystasz, spo-łeczeństwo cię nie odrzuci. Wręcz przeciwnie, będzie się tobą opieko-

Page 17: Matveikowa DIGESTIVE DRUK 01 - swiadomezycie.eu · duchem. Potem zaczęliśmy swego rodzaju zabawę, polegającą na tym, że każdy z nas opowiadał o swoich marzeniach i o tym,

IntelIgencja trawIenna

16

wać najlepiej, jak potrafi — nawet jeśli uważasz, że jego starania nie są wystarczające. W Europie i większości innych zachodnich krajów chory może liczyć na opiekę i leczenie szpitalne. Z kolei jeśli wpadniesz w kło-poty finansowe, twój bank cię wyrzuci i zamknie twoje konto. W przy-chodni czy szpitalu tak się nie postępuje: jesteśmy tutaj, aby ci pomóc.

Kiedy idziesz do banku, zwykle jesteś przygotowany do takiej wi-zyty i posiadasz odpowiednie informacje na interesujący cię temat. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby wizyta u lekarza wyglądała podobnie. Eksperci twierdzą, że osoby cierpiące na choroby przewlekłe mogą same zapewniać sobie 80% niezbędnej opieki medycznej, jeśli tylko będą od-powiednio przygotowane i wyszkolone. Szacuje się również, że około 90% chorób i problemów zdrowotnych, które skłaniają pacjentów do odwiedzenia lekarza, dałoby się uniknąć dzięki odpowiedniej diecie, odrobinie aktywności fizycznej i przestrzeganiu higieny.

Aby lekarze mogli wykonywać swoją pracę z należytą skrupulat-nością i skutecznie pomagać pacjentom, potrzebują odpowiedniej ilo-ści czasu dla tych 10% chorych z naprawdę poważnymi problemami. Można sobie wyobrazić, o  ile byłoby to łatwiejsze, gdyby pozostałe 90% pacjentów umiało odpowiednio dbać o siebie i swoje zdrowie.

Narzekania na lekarzy, system opieki zdrowotnej i długie kolejki oczekujących na badania prowadzą jedynie do frustracji i właściwie niczego nie zmieniają. Może więc warto zmienić podejście i poznać le-piej własny organizm?

Twoje ciało jest swego rodzaju wehikułem. Trzeba sprawdzać jego stan i gotowość do drogi, potrzebuje dobrego paliwa i odpowiedniego traktowania. Znajomość własnego organizmu i troska o zdrowie po-winny być dla nas równie ważne jak praca czy stan konta. Powinniśmy zapobiegać chorobom co najmniej tak samo gorliwie, jak staramy się zapobiegać bankructwu.

Zdrowie może i  powinno nas interesować. Chciałabym, aby ta książka zachęciła cię do podjęcia wyzwania, jakim będzie stopniowe, stałe dążenie do prowadzenia zdrowego stylu życia — do odkrywania swojej „inteligencji trawiennej”.

Po pierwsze ważne jest, aby sobie uświadomić, że wszyscy mamy drugi „mózg”, ukryty głęboko we wnętrzu brzucha — potężną i wy-ostrzoną inteligencję zamkniętą w samym środku ciała. Może się to wydawać dziwne, jednak musimy nauczyć się współpracować z tą in-

Page 18: Matveikowa DIGESTIVE DRUK 01 - swiadomezycie.eu · duchem. Potem zaczęliśmy swego rodzaju zabawę, polegającą na tym, że każdy z nas opowiadał o swoich marzeniach i o tym,

wStĘP

17

teligencją, żebyśmy potrafili czytać sygnały, które nam wysyła. Za po-średnictwem tej książki chciałabym ci pokazać, jaką przyjemnością jest poznawanie i odpowiednie, pełne szacunku traktowanie układu tra-wiennego — tej cudownej i potężnej istoty, która zajmuje niemal całą wolną przestrzeń w naszych brzuchach. Tylko od nas zależy, czy uczy-nimy z niej przyjaciela, który nam służy i pomaga, czy też będziemy ją codziennie maltretować.

Dobrze traktowany układ trawienny wie, jak się o siebie troszczyć. Jeśli będziesz stosować lepszą dietę albo dbać o niego w należyty spo-sób, w ciągu 15 godzin zacznie okazywać ci wdzięczność. Owszem, to prawda, że ten sam układ może przez długie miesiące i lata bez więk-szych protestów znosić niewłaściwe traktowanie, ale jeśli chcesz się cie-szyć życiem o odpowiedniej jakości, musisz też zadbać o dobre trawienie.

Ta książka nie zastąpi ci lekarza ani profesjonalnego leczenia, jeśli rzeczywiście tego potrzebujesz. Jej zadaniem jest dostarczenie podsta-wowych, zgodnych z aktualnym stanem wiedzy informacji na temat układu trawiennego, abyś mógł pomóc lekarzowi w zdiagnozowaniu twoich problemów. Jeśli to zrobisz, będzie miał przyjemność obcowa-nia z inteligentnym pacjentem, który precyzyjnie opisuje swoje potrzeby i stosuje podstawowe środki zapobiegawcze w codziennym życiu.

W swojej praktyce preferuję zintegrowane, holistyczne spojrzenie na medycynę, które łączy zalety współczesnej nauki z niekonwencjo-nalnymi formami leczenia oraz środkami zapobiegawczymi. Należy leczyć pacjenta, nie chorobę — szukać źródła problemu, a nie tylko li-kwidować objawy.

Medycyna holistyczna obejmuje, ogólnie rzecz biorąc, wykorzy-stanie naturalnych i  mniej inwazyjnych metod leczenia w  celu po-prawy i koordynacji wszystkich funkcji organizmu. Udane leczenie holistyczne od samego początku wymaga zmian w żywieniu i higienie oraz informowania pacjenta o optymalnych warunkach funkcjonowa-nia jego ciała. Jednocześnie zwolennicy tej metody posługują się me-dycyną konwencjonalną i są na bieżąco z najnowszymi osiągnięciami w tej dziedzinie, aby w razie potrzeby postawić prawidłową diagnozę i wybrać odpowiednie leczenie alopatyczne, obejmujące również środki farmakologiczne lub skorzystanie z niezbędnych urządzeń. Umiejętne połączenie alopatii oraz metod alternatywnych to właśnie medycyna przyszłości.

Page 19: Matveikowa DIGESTIVE DRUK 01 - swiadomezycie.eu · duchem. Potem zaczęliśmy swego rodzaju zabawę, polegającą na tym, że każdy z nas opowiadał o swoich marzeniach i o tym,

IntelIgencja trawIenna

18

Niestety, wciąż możemy mówić o ogromnej przepaści dzielącej spe-cjalistów medycyny konwencjonalnej (na przykład pracowników pań-stwowych przychodni czy szpitali) i lekarzy naturopatów. Często jedni zaprzeczają skuteczności działań drugich — albo nie mają czasu lub chęci, żeby próbować zrozumieć cokolwiek spoza obszaru własnych za-wodowych zainteresowań. Nie staję w tym sporze po żadnej ze stron, bowiem chętnie korzystam z obu form medycyny. Dlatego właśnie uwa-żam, że powinniśmy zmienić obecną sytuację.

Dwadzieścia lat temu nie zamierzałam zajmować się układem po-karmowym. Nie miałam wtedy pojęcia, że kiedyś będę zagłębiać się w problemy trawienne moich pacjentów i dobierać im terapię przy po-mocy holistycznych zasad detoksykacji. Jako młoda lekarka i perfekcjo-nistka chciałam zbawiać świat oraz leczyć najciężej chorych pacjentów, co też przez jakiś czas robiłam. Pod koniec tej części mojej kariery prag-nęłam zostać kardiochirurgiem i dosłownie żyłam tuż przy sali opera-cyjnej, aby zdobywać odpowiednie doświadczenie.

Jednak narodziny mojego syna postawiły wszystko na głowie, a ja zamiast kardiochirurgią zajęłam się endokrynologią. Miałam to szczęś-cie, że uczyli mnie specjaliści powiązani z wiodącym ośrodkiem leczenia pacjentów z komplikacjami będącymi wynikiem cukrzycy i zaburzeń hormonalnych. Ta praca nigdy się nie kończyła, wymagała nieustają-cych poświęceń i zmagań z pacjentami. Byłam nią zafascynowana.

Nie można jednak bez końca pracować 24 godziny na dobę. Nie zwracasz wtedy uwagi na potrzeby i wymagania swojego organizmu, aż stajesz na krawędzi kompletnego wyczerpania — a wraz z tobą twoja rodzina. Zaczęłam podupadać na zdrowiu, a mój układ pokarmowy wypowiedział mi wojnę. Musiałam wybierać między zdrowiem a ka-rierą. Mój syn, który był wtedy jeszcze małym dzieckiem, pomógł mi podjąć decyzję. Zmieniłam pracę na mniej stresującą, zaczęłam przyj-mować pacjentów w przychodni. Właśnie wtedy odkryłam, że pacjenci, których ratowaliśmy w sytuacjach krytycznych, są potem pozostawieni samym sobie. Nie wiedzieli, jak radzić sobie z chorobą lub przestrzegać wytycznych. Aby poczynić postępy w tym obszarze i umożliwić sobie zawodowy rozwój, zainteresowałam się różnymi rodzajami medycyny.

Miałam szczęście pracować przez wiele lat w przemyśle farmaceu-tycznym, dzięki czemu brałam udział w badaniach klinicznych i uczest-niczyłam w ważnych konferencjach, głównie związanych z onkologią.

Page 20: Matveikowa DIGESTIVE DRUK 01 - swiadomezycie.eu · duchem. Potem zaczęliśmy swego rodzaju zabawę, polegającą na tym, że każdy z nas opowiadał o swoich marzeniach i o tym,

wStĘP

19

Odkryłam inny świat: nowoczesną medycynę w walce z rakiem. Przez lata doskonaliliśmy procedury chemioterapii i radioterapii, omawiali-śmy szczegóły zmagań z rakiem. Widziałam wszystkie oblicza tej złożo-nej i niestety „bardzo sprytnej” choroby, która dotknęła również człon-ków mojej bliskiej rodziny.

Sytuacja życiowa zmuszała mnie do częstych podróży, wykorzysty-wałam więc wizyty w innych krajach, aby szukać autentycznych źródeł wiedzy i najlepszych nauczycieli, dzięki którym mogłam poznawać me-dycynę naturalną i niekonwencjonalną. Znajdowałam tam rozwiązania, które dopełniały moją konwencjonalną działalność zawodową. Miałam więc nadzieję, że kiedyś będę mogła połączyć te doświadczenia i zasto-sować je w praktyce. Jestem przekonana, że ten dzień właśnie nadszedł.

Życie wciąż mnie uczy, że czujemy i myślimy, tak jak pozwala na to nasze trawienie. Słuchanie Iriny i czytanie jej słów to szansa na lepsze myślenie i samopoczucie. Irina wie.

Bardzo dużo.

— miGueL anGeL SoLa, aKtOr

Page 21: Matveikowa DIGESTIVE DRUK 01 - swiadomezycie.eu · duchem. Potem zaczęliśmy swego rodzaju zabawę, polegającą na tym, że każdy z nas opowiadał o swoich marzeniach i o tym,
Page 22: Matveikowa DIGESTIVE DRUK 01 - swiadomezycie.eu · duchem. Potem zaczęliśmy swego rodzaju zabawę, polegającą na tym, że każdy z nas opowiadał o swoich marzeniach i o tym,

21

Rozdział 1

Twój drugi mózg

C zasami ludzie żartują, że istnieją właściwie dwa rodzaje mózgów: kobiecy, w głowie, i męski, w rozporku. (Podobne porównanie

odnosi się często do męskich i kobiecych serc). Jeśli jednak sądzisz, że w tym rozdziale będę mówić o takim właśnie drugim mózgu — oraz o dumie i próżności ukrytych w naszej bieliźnie — jesteś w błędzie. Z drugiej jednak strony rozumiem, dlaczego tak chętnie przypisujemy właściwości mózgu naszym narządom płciowym: jak wszyscy zapewne wiemy, czasami siła pożądania seksualnego jest tak duża, że nie mogą jej powstrzymać żadne umysłowe filtry logiki, racjonalności i zdrowego rozsądku.

W tej książce jednak zamierzam mówić o czymś innym: o mózgu ukrytym w naszych wnętrznościach, który nie jest może tak zajmu-jący i interesujący jak ten seksualny, ale równie nieprzewidywalny i nie-okiełznany. W dodatku używamy go znacznie częściej, bowiem nasz „mózg trawienny” pracuje co najmniej kilka razy dziennie.

Należy uczciwie przyznać, że jelita — podzielone na jelito cienkie i grube — nie są tymi częściami ciała, które najbardziej nas pasjonują i przyprawiają o szybsze bicie serca. Żaden ze słynnych poetów nie na-pisał ody do wnętrzności, a artystów nie inspiruje „piękno” układu trawiennego. Wręcz przeciwnie, w powszechnym rozumieniu jelita to brzydka część naszego ciała, która przypomina trochę węża, nieładnie pachnie i czasami wydaje krępujące dźwięki.

Zapewniam cię jednak, że mamy w naszych wnętrznościach praw-dziwy mózg i że jego neurony funkcjonują bardzo podobnie do neuro-nów mózgu w głowie, gdzie rodzi się pojęcie piękna. W brzuchu znaj-duje się sieć neuronowa układu trawiennego ukryta między dwiema warstwami tkanki mięśniowej na jego ściankach. Co więcej, struktura neuronów trawiennych jest identyczna jak struktura neuronów mózgu: jedne i drugie wytwarzają podobne substancje chemiczne — neuro-

Page 23: Matveikowa DIGESTIVE DRUK 01 - swiadomezycie.eu · duchem. Potem zaczęliśmy swego rodzaju zabawę, polegającą na tym, że każdy z nas opowiadał o swoich marzeniach i o tym,

IntelIgencja trawIenna

22

przekaźniki i hormony niezbędne do komunikacji między komórkami i prawidłowego funkcjonowania ciała.

Zamierzam przedstawić ci jelitowy układ nerwowy, JUN, czyli nasz drugi mózg. To nie metafora, a oficjalna nazwa używana w medycynie. Znaczenie JUN-u doceniono stosunkowo niedawno dzięki publikacji dzieła profesora Michaela Gershona, szefa Wydziału Anatomii i Bio-logii Komórkowej na Uniwersytecie Columbia w Nowym Jorku, a za-razem ojca nowej gałęzi nauki nazywanej neurogastroenterologią. Ten nowy dział neurobiologii bada objawy psychosomatyczne występujące w postaci różnych rodzajów rozstroju jelitowo-żołądkowego i odnosi je do ośrodkowego układu nerwowego (OUN). Doktor Gershon po-święcił 30 lat swojej kariery naukowej na dogłębne badania zachowania i odruchów ludzkiego żołądka i utwierdził się w przekonaniu, że nasz nerwowy układ trawienny samodzielnie funkcjonuje i ma własną in-teligencję. Jego książka The Second Brain: A Groundbreaking New Un­derstanding of Nervous Disorders of the Stomach and Intestine (Drugi mózg: Nowe przełomowe spojrzenie na zaburzenia nerwowe żołądka i jelit), wydana w 1989 roku, była znaczącym krokiem naprzód w sto-sunku do ówczesnego stanu wiedzy na ten temat.

Według nowych danych w  jelicie cienkim znajduje się około 100 milio nów neuronów, a więc znacznie więcej niż w rdzeniu krę-gowym. Mózg w naszych jelitach jest główną linią produkcyjną odpo-wiedzialną za wytwarzanie i przechowywanie substancji chemicznych, zwanych neuroprzekaźnikami, w  większości przypadków identycz-nych jak te, które znajdują się w ośrodkowym układzie nerwowym, a więc między innymi acetylocholiny, dopaminy i serotoniny. Te substan-cje wpływają na nastrój oraz emocjonalne i psychiczne samopoczucie. Tworzą grupę substancji odpowiedzialnych za sprawną komunikację między neuronami a systemem wczesnego ostrzegania w ciele. Można powiedzieć, że są odpowiednikiem słów w języku nerwowym. Takie bogactwo neuroprzekaźników obecnych we wnętrznościach przekłada się w oczywisty sposób na złożoność języka trawiennego oraz jego zdol-ność do pełnienia funkcji nerwowych i wyrażania emocji.

Gershon wykazał, że 90% serotoniny (słynnego hormonu szczęś-cia albo dobrego samopoczucia) jest wytwarzane i przechowywane w  jelicie, gdzie kieruje perystaltyką i przekazywaniem doznań czu-ciowych. Jedynie pozostałe 10% serotoniny obecnej w całym ciele

Page 24: Matveikowa DIGESTIVE DRUK 01 - swiadomezycie.eu · duchem. Potem zaczęliśmy swego rodzaju zabawę, polegającą na tym, że każdy z nas opowiadał o swoich marzeniach i o tym,

twÓj DrUgI MÓZg

23

jest syntetyzowane w neuronach ośrodkowego układu nerwowego — w mózgu, czyli naszym wyższym mózgu. Ta minimalna ilość se-rotoniny w wyższym mózgu, tak czy inaczej, ma dla nas ogromne znaczenie. Wykonuje różne zadania, między innymi reguluje nastrój (oddziałuje na spokój i dobre samopoczucie), apetyt, sen i  skurcze mięśni, ma również wpływ na funkcje poznawcze, takie jak pamięć i  uczenie się. Serotonina jest posłańcem szczęścia, dzięki niej neurony mogą się ze sobą komunikować, uwalniając ją lub ponownie prze-chwytując, zależnie od potrzeby.

Przed tym odkryciem świat nauki nie zwracał szczególnej uwagi na ten aspekt funkcjonowania układu trawiennego i nie doceniał ukrytej w nim sieci nerwów. Uznawano powszechnie, że decyzje podejmowane przez wyższy mózg mają dominujące znaczenie, a jego relacje z układem trawiennym są jednokierunkowe, to znaczy, że proces skierowany jest wyłącznie w dół. Jednak wyniki badań profesora Gershona każą nam przypuszczać, że jest to proces dwukierunkowy, czyli oba mózgi nie-ustannie komunikują się ze sobą: ten w czaszce ze swoim odpowiedni-kiem w jelitach.

Mogę cię zapewnić, że te relacje między oboma mózgami, które za-chodzą na poziomie hormonalnym, metabolicznym i emocjonalnym, są bardzo skomplikowane — moglibyśmy nawet nazwać je intelektu-alnymi — a jednocześnie mają zazwyczaj charakter demokratyczny i są pełne wzajemnego szacunku.

Ciekawostki dotyczące ewolucji

Ewolucja naprawdę ma w sobie coś magicznego: wiele milionów lat temu, gdy u naszych przodków wykształcał się rdzeń kręgowy i właśnie zaczęły się pojawiać podstawowe struktury kory mózgowej, w ich jeli-tach istniał już układ nerwowy, który umożliwiał im przeżycie i rozwój.

Ten pierwotny mózg odpowiadał za wszystkie podstawowe funkcje trzewne, był w pełni niezależny i dobrze skoordynowany. Nasi proto-plaści mogli już poświęcać więcej czasu i energii na ważne i atrakcyjne rzeczy — gromadzenie doświadczeń, obronę i aktywność seksualną — podczas gdy ich mózg jelitowy zajmował się odżywianiem, trawieniem, wchłanianiem, nawadnianiem i eliminacją odpadków.

Page 25: Matveikowa DIGESTIVE DRUK 01 - swiadomezycie.eu · duchem. Potem zaczęliśmy swego rodzaju zabawę, polegającą na tym, że każdy z nas opowiadał o swoich marzeniach i o tym,

IntelIgencja trawIenna

24

Na najwcześniejszych etapach rozwoju kory mózgowej aktywność umysłowa naszych przodków miała charakter bardzo podstawowy, opierała się głównie na instynkcie i intuicji. Innymi słowy, nasi odle-gli krewni słuchali swoich wnętrzności i działali na podstawie sygna-łów, które wysyłał im mózg jelitowy. Właściwie w przypadku zwie-rząt mózg jelitowy wciąż jest dominującym przekaźnikiem informacji. Często zdumiewa nas niezwykle wyczulona intuicja psów, koni i ko-tów. Zwierzęta zwracają uwagę na sygnały płynące z wnętrza. Jednak my, jako „istoty wyższe”, jesteśmy teraz oddzieleni od reszty świata zwierzęcego (choć nie do końca) i stłumiliśmy te intuicyjne zdolności kojarzone z „poczuciem z brzucha” na rzecz potężnego głosu umysłu i świadomości.

Niemniej jednak każdy z nas wyczuwa od czasu do czasu te sygnały płynące z trzewi: to ostrzeżenie, które pochodzi z wnętrza i pojawia się w trudnych lub ekstremalnych sytuacjach emocjonalnych. Przybiera ono różne formy: od przyjemnego dreszczu po nerwowy ucisk, uczu-cie pustki lub bólu. Tak właśnie mówi do nas mózg jelitowy. Biedny mózg! Aby przyciągnąć naszą uwagę i skłonić do jakiegoś działania, musi głośno krzyczeć, używając własnego „języka” w postaci biegunki, skurczów lub nudności.

Mózg jelitowy rozwijał się równolegle do swojego wyższego odpo-wiednika, powiększał swoją objętość, potęgował różnorodność i inten-syfikował produkcję substancji neurochemicznych. Doskonalił stero-wanie najważniejszymi funkcjami i dostosowywał się do nowych żądań i potrzeb ludzkiego ciała. Ta ewolucja wciąż trwa. Oprócz wspomnia-nych powyżej zadań jego praca obejmuje również zbieranie informacji o nowych substancjach chemicznych, które przechodzą przez trawienną „kontrolę celną”.

Po okresie długotrwałego rozwoju jelitowy układ trawienny zamie-nił się w coś znacznie ważniejszego niż relikt z czasów naszych przod-ków: teraz jest to nowoczesny system, który spełnia bardzo złożone funkcje życiowe, nie zmuszając nas przy tym do świadomego kontro-lowania jego działań.

Page 26: Matveikowa DIGESTIVE DRUK 01 - swiadomezycie.eu · duchem. Potem zaczęliśmy swego rodzaju zabawę, polegającą na tym, że każdy z nas opowiadał o swoich marzeniach i o tym,

twÓj DrUgI MÓZg

25

Poza kontrolą

Nie możemy w żaden sposób kontrolować funkcji trawiennych z po-ziomu świadomego umysłu. Wyobraźmy sobie, że moglibyśmy podej-mować decyzje w rodzaju: „Dziś nie będę potrzebował środka prze-czyszczającego, żeby pójść do toalety”. Albo: „Ta pieczona jagnięcina, którą zjem wieczorem u teściowej, w ogóle mi nie zaszkodzi”. Z pew-nością nie jest to możliwe. Potężna kontrola umysłu przestaje działać, w momencie gdy coś jemy i ponownie się włącza pod koniec cyklu tra-wiennego, w chwili wypróżnienia. Pozostaje nam jedynie świadomość dwóch otworów, które spełniają całkowicie odmienne funkcje i wyzna-czają granice układu trawiennego. To całkiem logiczne! Umysł potrafi być przebiegły i oszukańczy, a podejmowane przez nas decyzje czasami nie mają sensu. Natura nie może pozwolić, abyśmy manipulowali funk-cjami żywieniowymi, trawiennymi i immunologicznymi i czynili z nich ofiary swoich nieprzewidywalnych nastrojów. W taki sposób nie mieli-byśmy szans na przetrwanie.

Dziwne, prawda? Dzięki sile woli i inteligencji możemy zmieniać świat, ale nie możemy zmieniać własnego trawienia… ani nawet na nie wpływać, jeśli nie dysponujemy odpowiednią wiedzą. To okropnie de-nerwuje niektórych ludzi. Złości ich moc, którą ma nad nimi układ trawienny. Po prostu nie są w  stanie zaakceptować tego wewnętrz-nego buntu, który nie pasuje do ich codziennych planów. Jednak nie wszystko jest pod kontrolą umysłu, i dotyczy to między innymi trawie-nia. Musimy więc zawrzeć pakt albo zbudować swego rodzaju relacje dyplomatyczne z własnym brzuchem, aby z nami współpracował i po-zwalał nam prowadzić normalne życie.

Właśnie tę złość i brak cierpliwości napotykam często u swoich pacjentów. Oczekują, że uda im się poprawić trawienie, wyeliminować wzdęcia, pozbyć się zatwardzenia lub zespołu jelita drażliwego, wywie-rając odpowiedni nacisk. To niemal jak żądanie wobec własnego ciała i lekarza: coś musi zostać osiągnięte i to jak najszybciej. I jeśli po 2 ty-godniach wydaje się, że nic nie działa, a oni nie widzą przejawów żad-nej magicznej zmiany, wpadają we frustrację.

Ale mózg jelitowy nie idzie na żadne stare kompromisy. Wy-maga długoterminowej terapii i troski, dopóki nie odzyska zdrowia i wewnętrznej równowagi. Nie możemy wyleczyć neurozy trawien-

Page 27: Matveikowa DIGESTIVE DRUK 01 - swiadomezycie.eu · duchem. Potem zaczęliśmy swego rodzaju zabawę, polegającą na tym, że każdy z nas opowiadał o swoich marzeniach i o tym,

IntelIgencja trawIenna

26

nej w ciągu paru dni, tak jak nie możemy pozbyć się lęków i depresji w ciągu 2 tygodni.

Ludzie szukający alternatywnej pomocy w relacjach ze swoim ukła-dem trawiennym, zwykle przynoszą ze sobą problemy, które dręczą ich od lat i są powodem desperacji. Zastanawiam się więc, dlaczego na wieść o tym, że muszą przez kilka miesięcy popracować nad swoim brzuchem i dietą, zwykle reagują słowami „Och nie, to zbyt długo”.

Nastała ponownie moda na dbanie o siebie z pomocą medycyny niekonwencjonalnej

Wreszcie! Wcale mnie nie dziwi, że obecnie ludzie na powrót okazują zainteresowanie medycyną alternatywną i niekonwencjonalną, szama-nizmem, lokalnymi rytuałami i starożytnymi technikami medytacji oraz ponownie szukają łączności z własnym ciałem. Starożytna kon-cepcja uważnej obecności (mindfulness) znów jest w modzie. Pociągają nas idee buddyzmu: duchowość staje się coraz ważniejsza. Pojawia się potrzeba odzyskania bliskiego kontaktu z naturą, szukamy schronienia i ucieczki przed stresami codziennego życia. Moim zdaniem ten nowy trend w rozwoju to piękny i logiczny krok naprzód.

Wielu z nas doskonale zdaje sobie sprawę, że stres, napięcie, natłok zajęć i obowiązków wyczerpują ciało oraz umysł, a podstawowe funk-cje organizmu zaczynają szwankować (poczynając od funkcji trawien-nych i psychicznych).

Co więc możemy zrobić? Zatrzymanie świata i zmiana trybu życia wydają się niemożliwe. Lekarstwa też nie są najlepszym rozwiązaniem. Prowadzone obecnie badania w dziedzinach biotechnologii i neurobio-logii są bardzo ważne i niosą duże nadzieje na przyszłość, na razie jed-nak nie można ich przełożyć na praktyczne zastosowania.

Poszukiwanie wewnętrznej harmonii, wykorzystanie medycyny niekonwencjonalnej i filozofii duchowych to na chwilę obecną, bar-dziej niż kiedykolwiek wcześniej, niezwykle realne rozwiązania, które możemy zastosować w codziennym życiu. I są w zasięgu każdego z nas.

Powróćmy jednak do naszych dwóch mózgów. Wykorzystujemy za-zwyczaj zaledwie niewielką część objętości mózgu (podobno zaledwie 15% jego mocy). Jesteśmy w posiadaniu wewnętrznych mechanizmów,

Page 28: Matveikowa DIGESTIVE DRUK 01 - swiadomezycie.eu · duchem. Potem zaczęliśmy swego rodzaju zabawę, polegającą na tym, że każdy z nas opowiadał o swoich marzeniach i o tym,

twÓj DrUgI MÓZg

27

które umożliwiają nam powrót do zdrowia i pełni sił. Nasze ciało mówi do nas i ostrzega nas. Gdybyśmy tylko potrafili odszyfrować te sygnały i zwracali na nie uwagę, bylibyśmy znacznie silniejsi i zdrowsi.

Niczym dobry brat bliźniak mózg jelitowy po części przejmuje na siebie, asymiluje emocje i problemy, które generuje jego odpowiednik z góry, a także zapisuje w pamięci naszych wnętrzności emocjonalne przeżycia o największym natężeniu.

Dwukierunkowe oddziaływanie emocjonalne

Oto kilka przykładów, które pokazują, jak wyższy mózg wpływa na trawienie oraz w jaki sposób zachowania trawienne kształtują nasze myśli i nastroje:

• Sytuacja, w której jesteśmy przerażeni, jakieś traumatyczne wyda-rzenie lub napięcie emocjonalne mogą przyprawić nas o mdłości, wywołać biegunkę lub całkowitą niestrawność.

• Kiedy czujemy się samotni albo sfrustrowani lub gdy pozbawiono nas poczucia własnej wartości, stan psychiczny, w którym się wów-czas znajdujemy, może wpłynąć na metabolizm i skomplikowane procesy trawienne. Skutkiem mogą być brak apetytu, niesmak lub apatia, a także powolne, dokuczliwe trawienie. Częściej to „chro-niczne niezadowolenie” przejawia się w  postaci niepokoju lub kompulsywnych zachowań, takich jak niekontrolowane obżar-stwo w krytycznych momentach, zwykle po południu lub późną nocą. Takie kompulsywne i nieopanowane jedzenie (zwłaszcza węglowodanów) prowadzi do gwałtownego uwolnienia w obu mózgach hormonów i  substancji chemicznych, które wywołują chwilowe poczucie szczęścia i zaspokojenia. Jednak wkrótce pro-dukcja hormonów ustaje i rozpoczyna się trawienie, które powo-duje z kolei ociężałość i wzdęcia: układ trawienny jęczy i prote-stuje przeciwko tak brutalnemu traktowaniu. Towarzyszy temu poczucie winy i zaniżona ocena własnej wartości, zaczynają nas dręczyć wyrzuty sumienia. W tym momencie wiele kobiet posta-nawia wywołać wymioty.

Page 29: Matveikowa DIGESTIVE DRUK 01 - swiadomezycie.eu · duchem. Potem zaczęliśmy swego rodzaju zabawę, polegającą na tym, że każdy z nas opowiadał o swoich marzeniach i o tym,

IntelIgencja trawIenna

28

Spójrzmy teraz na inne przykłady komunikacji pomiędzy dwoma mózgami:

• Biegunka połączona z bólem kolkowym i skurczami (co może być skutkiem nasilenia objawów zespołu jelita drażliwego lub zapale-nia żołądka i  jelit) nie pozwala nam jasno myśleć. Czujemy się, tak jakby nasza wrażliwość i skłonność do irytacji zostały nasta-wione na najwyższy poziom, ogarnia nas zmęczenie i znużenie. A to wprawia nas w zły humor i obniża poziom wydajności inte-lektualnej.

• Zaparcie, któremu towarzyszą wzdęcia, wywołuje poczucie, że ży-cie nas przytłacza mnogością problemów (żołądek czuje to samo), tracimy zainteresowanie wszelkiego rodzaju aktywnościami spo-łecznymi i fizycznymi. Chroniczne zaparcia zamieniają nas w sarka-stycznych pesymistów, obniżają libido i ograniczają życie seksualne. Możesz mi nie wierzyć, ale to prawda. Bez względu na to, jakie są przyczyny zaparcia, jego skutkiem może być niższy poziom seroto-niny lub mała wrażliwość na ten hormon produkowany przez neu-rony w mózgu jelitowym. To z kolei ogranicza perystaltykę mięśni trawiennych (zdolność mięśni jelit do łagodnych i regularnych ru-chów i skurczów, które mieszają i przesuwają zawartość przewodu żołądkowo-jelitowego) i prowadzi do braku pozytywnych emocji. Z drugiej strony powolne przemieszczanie się treści jelit zwiększa toksyczne obciążenie organizmu.

• Nagromadzenie w brzuchu emocji zdarza się często u kobiet, które są perfekcjonistkami i chcą wszystko kontrolować — jakby to właś-nie w jelitach mieściło się centrum kontroli życiem. Prowadzi to do szczególnie poważnych zaparć, odpornych na klasyczne środki lecznicze i terapie.

• Niektórzy ludzie tłumią emocje i  nie potrafią ich wyrażać: nie umieją okazywać czułości, więc w ich wnętrzu dochodzi do buntu w postaci gwałtownych biegunek, zespołu jelita wrażliwego i trud-ności z trawieniem.

• Właściwe ruchy jelit o poranku, dzięki którym czujesz się przyjem-nie lekki i czysty, to bardzo dobry sposób na rozpoczęcie dnia. Masz wtedy dobry humor, jesteś pełen energii i optymistycznie patrzysz na świat. Jestem pewna, że się ze mną zgodzisz.

Page 30: Matveikowa DIGESTIVE DRUK 01 - swiadomezycie.eu · duchem. Potem zaczęliśmy swego rodzaju zabawę, polegającą na tym, że każdy z nas opowiadał o swoich marzeniach i o tym,

twÓj DrUgI MÓZg

29

• Budzisz się z nieprzyjemnym posmakiem w ustach, nie masz ape-tytu, nie możesz nawet znieść myśli o śniadaniu, twoje wnętrzno-ści od wielu dni są zablokowane. Jesteś zbyt zajęty, aby się oczyścić i pędzisz do pracy po szybkiej filiżance kawy. Przyszłość nie wydaje ci się obiecująca i z pewnością nie będziesz miał dobrego humoru, bowiem jesteś już emocjonalnie przygotowany na kolejny szary i ni-jaki dzień.

Nasze dwa mózgi wchodzą ze sobą w interakcję, rozmawiają, iry-tują się lub wzmacniają nawzajem. To zależy od konkretnego dnia oraz od sytuacji w sferze emocjonalnej i trawiennej. Jaki dzień postanawiasz mieć?

Olbrzymi ukryty potencjał drzemiący w brzuchu

Wykazaliśmy już, że układ trawienny ma olbrzymi potencjał neuro-logiczny i hormonalny. Dlatego właśnie naukowcy i przemysł farma-ceutyczny poświęcają teraz tyle uwagi badaniom nad neurogastroen-terologią.

Środki psychofarmakologiczne, przepisywane obecnie na ogromną skalę osobom cierpiącym na depresję, należą do grupy selektywnych inhibitorów zwrotnego wychwytu serotoniny. Lekarstwa te ułatwiają komunikację neuronową, przedłużając aktywną obecność serotoniny w przestrzeni między dwoma neuronami (synapsie albo szczelinie sy-naptycznej), nim ta zostanie na powrót wychwycona przez receptory. Takie środki wpływają tylko na 10% serotoniny mózgowej — tę jej część, która przepływa przez szczelinę synaptyczną — a i tak podobno poprawiają nastrój pacjentów i pozwalają zapanować nad depresją.

Wspominaliśmy już, że nasz mózg trawienny produkuje całe morze serotoniny: pozostałe 90% tego hormonu związanego z zadowoleniem i dobrym samopoczuciem. Zatem pytanie brzmi: „Jak możemy wyko-rzystać to cenne źródło do poprawy zdrowia umysłowego i trawien-nego?”. To ważne i ambitne zadanie dla badaczy. Inne istotne i zaska-kujące odkrycie naukowców dotyczy tego, że jelita są również bogatym źródłem endogennych benzodiazepin, będących aktywnym składni-kiem środków przeciwlękowych (uspokajających). Tego rodzaju lekar-

Page 31: Matveikowa DIGESTIVE DRUK 01 - swiadomezycie.eu · duchem. Potem zaczęliśmy swego rodzaju zabawę, polegającą na tym, że każdy z nas opowiadał o swoich marzeniach i o tym,

IntelIgencja trawIenna

30

stwa pomagają nam zasypiać, pokonywać stres, panować nad lękami i  leczyć fobie. Rodzi się więc intrygujące pytanie: „A gdybyśmy tak mogli uruchomić własne źródła i uwolnić trawienne środki przeciwlę-kowe dla naszych psychicznych i emocjonalnych potrzeb?”. Nie ma rze-czy niemożliwych: wszystkie rozwiązania kryją się we wnętrzu.

Czy zauważyłeś, że brzuszek niemowlęcia jest szczególnie wrażliwy? Kiedy matka lub ojciec delikatnie go masują, poprawia się trawienie malca, znikają problemy ze wzdęciami: dziecko się uspokaja, przestaje płakać i szybciej zasypia. To efekt podobny do działania endogennych benzodiazepin, tyle że tutaj zostały one wytworzone w sposób natu-ralny, w ciele niemowlęcia. Jako dorośli nie mamy czasu na dopiesz-czanie swojego brzucha. Nie mamy też zwyczaju go masować ani nie pozwalamy sobie na masaż u specjalisty i/albo wykonywanie rozluź-niających ćwiczeń. Nie powinniśmy zapominać, że delikatny, terapeu-tyczny dotyk dłoni zawsze przynosi uspokajający, relaksujący efekt, cza-sami może nawet działać leczniczo.

Receptory opioidowe (komórki mózgu, które przechwytują sub-stancje takie jak morfina i wzmacniają ich działanie) często można zna-leźć również w jelitach. To wyjaśnia wpływ morfiny i heroiny na układ trawienny, ponieważ drugi mózg uzależnia się od tych środków tak samo jak mózg w głowie.

Wydaje się, że trudności z trawieniem mogą być przyczyną bez-senności i  innych zaburzeń snu. Ta zależność działa jednak również w drugą stronę: bezsenność lub zaburzenia snu (często wywołane stre-sem lub problemami z pracą) mogą powodować trudności z trawieniem. Elektroencefalografia (EEG), czyli badanie elektrycznej aktywności mózgu podczas pięciu faz snu, ma swój odpowiednik w postaci elek-tromiografii (EMG), czyli badania fal elektrycznych przepływających przez mięśnie układu trawiennego, które przechodzą przez te same fazy snu. Badania dowodzą, że ludzie z problemami trawiennymi cierpią też na zaburzenia fazy snu zwanej snem paradoksalnym lub REM (Rapid Eye Movement — szybki ruch gałek ocznych): to najlżejsze stadium snu, niezbędne do pełnego odpoczynku i zapamiętywania nowych in-formacji.

Podkreślam raz jeszcze, że istnieje oczywisty związek między psy-che i trawieniem. Wiele problemów żołądkowych może być skutkiem nieprawidłowego funkcjonowania mózgu jelitowego lub zakłóceń w ko-

Page 32: Matveikowa DIGESTIVE DRUK 01 - swiadomezycie.eu · duchem. Potem zaczęliśmy swego rodzaju zabawę, polegającą na tym, że każdy z nas opowiadał o swoich marzeniach i o tym,

twÓj DrUgI MÓZg

31

munikacji pomiędzy tym organem a wyższym mózgiem. To właśnie w brzuchu rodzą się strach, uczucie niepokoju i fobie, podobnie jak po-trzeba nadmiernej kontroli i obsesje. Tutaj także powstają przeczucia, obawy i intuicja. Naukowcy przypuszczają, że mózg jelitowy może rów-nież zapamiętywać pewne emocje, doświadczać stresu i cierpieć z po-wodu własnych psychonerwic.

Słynna fraza głosi „Myślę, więc jestem”. Moglibyśmy teraz dodać do niej drugą część: „…jeśli pozwoli na to mój brzuch”. Wymioty, bie-gunka i skurcze żołądka zaćmiewają nasz umysł. Jelitowy układ ner-wowy nigdy nie napisałby wiersza ani nie wdałby się w dialogi sokra-tejskie, lecz jego siłą jest intuicja. Jak ujął to Michael Gershon: „Mózg jelitowy odgrywa ważną rolę w ludzkim szczęściu i cierpieniu, choć mało kto wie, że w ogóle taki mózg posiada”.

Koncepcja mózgu trawiennego w filozofiach Wschodu

Choć zachodnia medycyna dopiero niedawno uznała istnienie dru-giego mózgu, w medycynie Wschodu brzuch jest centralnym punktem całego organizmu. Tradycyjne medycyny z różnych zakątków świata i traktaty poświęcone układowi trawiennemu to niezwykle rozległa dziedzina, która zasługuje na oddzielną książkę. Możemy jednak wspo-mnieć o kilku z tych filozoficznych ujęć, aby zasmakować autentycznej mądrości, która postrzega istotę ludzką we wszystkich jej aspektach: fizycznym, duchowym i energetycznym.

W tradycyjnej medycynie chińskiej (TMC) brzuch nosi nazwę dan­tian, co można przetłumaczyć jako „okolice pępka, centrum energii, morze qi”. Qi jest energią życiową, siłą lub impulsem podobnym do hinduistycznej prany, greckiej pneumy i élan vital z dzieł francuskiego filozofa Henri Bergsona.

Według hinduskiej tradycji uzdrawiania trzecia z siedmiu czakr, czyli dysków energii, znajduje się w tym samym miejscu co mózg jeli-towy. Czakra ta, zwana manipurą (lśniącym klejnotem) leży pośrodku tułowia, w pobliżu przepony, nad pępkiem, w środku ciężkości ciała. To właśnie tutaj Uniwersalne Życie wyraża się jako Egzystencjalne Życie — jest to centrum ludzkiego istnienia, ciała i duszy. W odróżnieniu od energii kontrolowanej przez siłę woli lub „działanie”, qi w brzuchu jest

Page 33: Matveikowa DIGESTIVE DRUK 01 - swiadomezycie.eu · duchem. Potem zaczęliśmy swego rodzaju zabawę, polegającą na tym, że każdy z nas opowiadał o swoich marzeniach i o tym,

IntelIgencja trawIenna

32

„odczuwalna”, trzeba „pozwolić jej przyjść”. Najlepiej byłoby, gdybyśmy nieustannie utrzymywali kontakt z tym centrum i skupiali tę energię.

W japońskich sztukach walki hara oznacza „brzuch, centrum je-stestwa człowieka, morze qi”. Stąd właśnie pochodzi określenie hara-kiri, będące nazwą tradycyjnej formy rytualnego samobójstwa prakty-kowanego przez samurajskich wojowników, które dosłownie oznacza „przecięcie brzucha” albo odcięcie energii istnienia.

„Skupienie na hara” to odpowiednik optymalnego stanu zdrowia i  integracji wszystkich układów w organizmie, długowieczności oraz dobrego samopoczucia. Prowadzi do ogólnego stanu spokoju i głębo-kiego wyciszenia, pełni świadomości i rozumu, osobistej siły i równo-wagi. Ten stan można osiągnąć poprzez medytację i ćwiczenia psycho-fizyczne, takie jak tai chi, chi kung (quigong) czy hatha-joga.

Ludzie o dobrze rozwiniętej hara mogą robić wiele rzeczy niemal bez wysiłku, a jednocześnie są spokojnymi, cierpliwymi obserwatorami, którzy nie odczuwają potrzeby interwencji, nawet jeśli się z czymś nie zgadzają. Ci, którzy opanowali sztukę hara (haragei, sztukę brzucha) od razu orientują się, kiedy opuszczają właściwe centrum i dostają się pod wpływ egocentrycznego „ja”, mogą też w sposób całkowicie natu-ralny i swobodny wrócić do tego centrum. Ludzie o słabej hara mają kłopoty ze zdrowiem, łatwo wpadają w gniew, a w obliczu przeciwności szybko tracą samokontrolę. Psychosomatyczne określenia „być ześrod-kowanym” albo „pozostawać w kontakcie z wewnętrzną energią” mają dużo wspólnego ze zrównoważonym układem trawiennym w języku zachodniej medycyny.

Ciało to prawdziwy skarb, do którego mamy pełen dostęp, ale funk-cjonuje należycie tylko wtedy, gdy je szanujemy i nie pozwalamy, aby stało się obiektem zewnętrznej agresji, która wytrąca je z równowagi.

Żyjemy w najbardziej narcystycznym społeczeństwie w całej hi­storii ludzkości. Pielęgnowanie własnego wizerunku stało się spo­łecznym wymogiem, ale często zapominamy, że jest coś takiego jak życie wewnętrzne. W naszym higienicznym, aseptycznym spo­łeczeństwie, które desperacko goni za życiem najwyższej jakości i maksymalną satysfakcją, nie widzimy sensu w zajmowaniu się swoim wnętrzem i pogłębianiu świadomości ciała. Dlatego właś­nie praca doktor Iriny Matveikovej ma ogromne znaczenie nie

Page 34: Matveikowa DIGESTIVE DRUK 01 - swiadomezycie.eu · duchem. Potem zaczęliśmy swego rodzaju zabawę, polegającą na tym, że każdy z nas opowiadał o swoich marzeniach i o tym,

twÓj DrUgI MÓZg

33

tylko ze względu na jej rolę terapeutyczną, ale i edukacyjną. Po­kazuje nam bowiem, co z własnej woli ignorujemy, a zarazem zachęca do prowadzenia zdrowszego trybu życia, które pozwala cieszyć się dobrym samopoczuciem i  skutecznie dbać o higienę życiową.

— joana Bonet, SZeFOwa MagaZYnU „MarIe claIre”, PISarKa, DZIennIKarKa

Page 35: Matveikowa DIGESTIVE DRUK 01 - swiadomezycie.eu · duchem. Potem zaczęliśmy swego rodzaju zabawę, polegającą na tym, że każdy z nas opowiadał o swoich marzeniach i o tym,

„Święta Seksualność — Radość Tantry”Dr Mahasatvaa Ma ananda Sarita

AUTOR: MaHaSatVaa Ma ananDa SarItaWYDAWNICTWO: wYDawnIctwO

ŚwIaDOMe ŻYcIe, lIStOPaD 2013

ISBN: 978-83-937029-0-9LICZBA STRON: 192

WYMIARY: 1.5 X 19 X 23.6 cM

„Święta seksualność” to publikacja niezwykła i  jed-nocześnie całkiem zwyczajna, bowiem skierowana do

wszystkich, którzy chcieliby zaprzyjaźnić się z własną seksualnością. Jej autorka, Mahasatvaa Ma Ananda Sarita, otrzymała swój tantryczny przekaz od współczesnego hinduskiego guru, nauczyciela i mistrza duchowego, Osho. Poszukując esencji życia, odnalazła miłość. I tak na-prawdę „Święta seksualność” poświęcona jest odkrywaniu różnorodnych aspektów miłości: w sobie, a następnie w ukochanej lub ukochanym, innych ludziach i w otaczającej nas rze-czywistości. Korzystając ze starożytnych mądrości, uczy kontaktu z własnym ciałem, prag-nieniami i emocjami. Pokazuje, że seksualność jest radosna, pełna frywolności, a zarazem dostojeństwa. Uświadamia, czym jest spełnienie i podpowiada, w jaki sposób można go do-świadczyć. Buduje przyjazny i bardzo konkretny pomost pomiędzy seksualnością i życiem duchowym, odkrywając, że nie istnieje między nimi przepaść, że są w istocie jednym. Pozycja zawiera wiele praktycznych metod, medytacji i ćwiczeń, z których można korzystać w poje-dynkę lub w parze, aby udoskonalić swoje życie seksualne oraz relacje z ukochanymi osobami. To książka, w której zarówno osoby zainteresowane tantrą, jak i ci, którzy nic na ten temat nie wiedzą, odnajdą wiele ciekawych, niezwykle transformujących wskazówek. Opisuje, jak zmienia się, lecz bynajmniej nie gaśnie, nasza seksualność i podpowiada, w jaki sposób trosz-czyć się o nią, by czerpać z niej radość przez całe życie, niezależnie od wieku. Piękna szata grafi czna i bogactwo ilustracji nie tylko umilają lekturę książki, lecz czynią z niej przejrzysty i praktyczny podręcznik zarówno dla singli, jak i dla par. Wszystkim tym, których interesuje seks i rozwój duchowy, ta książka z pewnością się spodoba. To doskonały prezent zarówno dla siebie, jak i bliskich, to podarunek, który pomoże przywrócić lub rozwinąć naturalny stan ekstatyczności w naszym życiu.

Page 36: Matveikowa DIGESTIVE DRUK 01 - swiadomezycie.eu · duchem. Potem zaczęliśmy swego rodzaju zabawę, polegającą na tym, że każdy z nas opowiadał o swoich marzeniach i o tym,

„Pieniądze – Duchowość – Świadomość”Mayuri Onerheim

AUTOR: MaYUrI OnerHeIMWYDAWNICTWO: wYDawnIctwO ŚwIaDOMe

ŻYcIe, wrZeSIeŃ 2014ISBN: 978-83-937029-3-0

LICZBA STRON: 297WYMIARY: 1.7 X 15.1 X 22.8 cM

Jak łączyć świat pieniędzy i ducha, by przemienić świado-mość swoją i całej planetyLarkspur, Kalifornia, 15 grudnia 2012

Książka „Pieniądze, duchowość, świadomość” ukazuje się w czasie, gdy rządy ogromnej więk-szości państw wciąż podporządkowują się interesom fi rm napędzających światową gospodarkę. Im staje się to bardziej oczywiste, tym więcej ludzi uświadamia sobie, że aby zaradzić narasta-jącej niepewności i braku stabilności, muszą wziąć pełną odpowiedzialność za swoją sytuację fi nansową – i wszystkie inne aspekty życia. Szukają odpowiedzi, a Mayuri ich udziela – w spo-sób zajmujący, pomocny i skłaniający do myślenia. Nikt chyba nie zaprzeczy, że pieniądze mają ogromny − jeśli nie decydujący − wpływ na nasze życie. Jednak choć wkraczamy właśnie w nową erę świadomości, większość ludzi wie zaskakująco mało o prawdziwej naturze pienię-dzy i ich zmieniającej się roli w społeczeństwie. Brakuje nam wiedzy nie tylko na temat pie-niędzy i rządzących nimi praw, ale również o naszych relacjach z tą jakże ważną częścią życia.

Mayuri mówi: „Chcę, by z moją pomocą ludzie nauczyli się postrzegać pieniądze nie w tra-dycyjny, konwencjonalny sposób, lecz jako rodzaj energii, będący symptomem duchowego oddzielenia oraz odzwierciedleniem systemów naszych przekonań kulturowych i uwarun-kowań mających źródło w dzieciństwie. Moim celem jest demitologizacja i objaśnienie psy-chologicznego, historycznego, społecznokulturowego i duchowego wymiaru pieniędzy, aby stały się one nie tylko skutecznym narzędziem, ale i twórczym rozwinięciem i wyrazem wy-jątkowości każdego z nas w świecie”. Mayuri ukazuje z nowej perspektywy współzależności realiów fi nansowych i duchowych w różnorodnych kontekstach, takich jak planowanie fi -nansowe czy szacowanie i eliminowanie długów oraz inwestowanie jako wyraz osobistych przekonań i wartości. Oprócz tabel fi nansowych i praktycznych ćwiczeń, z których czytelnik może samodzielnie korzystać – nie tylko jednorazowo, ale w dłuższym okresie, żeby kontro-lować swoje postępy – każdy z rozdziałów zawiera specjalne kwestionariusze, które pomogą czytelnikowi zdefi niować jego przekonania, wzorce zachowań i uprzedzenia dotyczące fi nan-sów, co pozwoli mu raz na zawsze zmienić stosunek do pieniędzy.

„Brałam udział w licznych warsztatach, czytałam wiele książek i słuchałam zbyt wielu na-grań dotyczących pieniędzy. Mayuri pomogła mi dotrzeć do samego jądra moich przekonań i uwarunkowań na temat pieniędzy” – uczestniczka Logos pieniędzy, Hawaje.

Wszyscy, którzy pracują nad swoim wnętrzem, poznają dzięki tej książce prawdę o pieniądzach.

O Mayuri OnerheimMayuri, nauczycielka duchowa Diamentowej Drogi w Ridhwan School, założonej przez

A. H. Almaasa, korzysta z doświadczenia, które zdobyła jako dyplomowana księgowa, do-radca biznesowy oraz koncesjonowany doradca Urzędu Skarbowego, dzięki czemu może w nowatorski i unikatowy, a zarazem jasny i wnikliwy sposób przybliżyć swoim słuchaczom rzadko omawiany temat – duchowy aspekt pieniędzy. W ciągu ostatnich ośmiu lat ponad 500 osób skorzystało z cieszącego się coraz większym uznaniem seminarium Mayuri Logos pieniędzy. Teraz te nauki, w rozszerzonej i udoskonalonej wersji, zostały udostępnione szer-szej publiczności w postaci książki „Pieniądze, duchowość, świadomość”.

Autorka mieszka z mężem, Allenem, w hrabstwie Marin w stanie Kalifornia. Uwielbia spacerować ze swoim psem brzegiem oceanu i gotować dla przyjaciół.

Page 37: Matveikowa DIGESTIVE DRUK 01 - swiadomezycie.eu · duchem. Potem zaczęliśmy swego rodzaju zabawę, polegającą na tym, że każdy z nas opowiadał o swoich marzeniach i o tym,

„Tantra – Przekaz szeptem”Prem gitama

AUTOR: PreM gItaMaWYDAWNICTWO: wYDawnIctwO

ŚwIaDOMe ŻYcIe, lIStOPaD 2014ISBN: 978-83-937029-1-6

LICZBA STRON: 294WYMIARY: 1.8 X 17 X 24 cM

Książka ta zgłębia jedną z najatrakcyjniejszych, najbar-dziej kontrowersyjnych i  rewolucyjnych ścieżek ludz-kiego życia: Tantrę, drogę duchowego przebudzenia, ma-jącą swoje korzenie w Indiach sprzed 7000 lat, która nie oddziela seksu od oświecenia, lecz traktuje je jak jedno.

Autorka dogłębnie bada tę tajemniczą ścieżkę poprzez opowiadanie prawdziwej historii młodej tybetańskiej kobiety o imieniu Pema, która dostę-pując różnorodnych inicjacji, zostaje uczennicą hinduskiej Mistrzyni Tantry: Leeli. Historia przedstawia Tantrę widzianą z dwóch perspektyw – Mistrzyni i uczennicy, co sprawia, że książka obfi tuje w mądrość, wglądy, przełomowe doświadczenia, intensywne emocje, swa-wolność i zmysłowość.

Dodatkiem do tej duchowej przygody jest przewodnik po prowadzonych krok po kroku Medytacjach Tantrycznych do praktykowania w pojedynkę lub w parach, wspomagających podnoszenie energii życiowej do poziomu przepełnionej błogością seksualności, w celu two-rzenia satysfakcjonujących relacji i osiągania najwyższego stanu świadomości i miłości.

Książka składa się z trzech części:• Zapierającejdechw piersiachhistoriiMistrzyniTantryi jejuczennicy• 27prowadzonychmedytacjitantrycznych,ilustrowanychpełnostronicowymikoloro-

wymi zdjęciami• Dodatkowegorozdziałuzawierającegozdjęciai poezjęGitama jest współzałożycielką WildTantra [tłum. DzikaTantra] – tantrycznej rodziny ko-

chanków, jak lubi ją określać. Od 1999 roku przekazuje Tantrę Kauli Serca Wszechrzeczy, którą otrzymała od swojej Tantrycznej Mistrzyni Leeli, jak również cenną mądrość Osho. Sposób, w jaki dzieli się Tantrą, przepełniony jest olbrzymią dawką dzikości, miłości, ostrości i niezwykłym poczuciem humoru.

Oto co mówi o sobie i swojej pracy:„W każdej chwili Tantra uczy mnie nie wierzyć w nic ponad to, co przeżyłam z głębi swych

trzewi. Popycha mnie, abym pozbywała się lęków i poczucia oddzielenia. Przemienia śpiącą kotkę, która jest we mnie, w dziką nieoswojoną tygrysicę. Moja praca to obnażanie każdego z miłością i świadomością w celu spotkania na poziomie czystej pustki serca…”

Page 38: Matveikowa DIGESTIVE DRUK 01 - swiadomezycie.eu · duchem. Potem zaczęliśmy swego rodzaju zabawę, polegającą na tym, że każdy z nas opowiadał o swoich marzeniach i o tym,

„Opowieści z duszą”rosario gomez

AUTOR: rOZarIO gOMeZWYDAWNICTWO: wYDawnIctwO

ŚwIaDOMe ŻYcIe, MarZec 2015ISBN: 978-83-937029-2-3

LICZBA STRON: 134WYMIARY: 0.8 X 14 X 21.3 cM

„Opowieści z duszą” to książka będąca kompilacją histo-rii, które przekazują proste, a zarazem głębokie i uniwer-salne prawdy na temat pokoju, miłości, tolerancji i zrozu-mienia pomiędzy różnymi kulturami i narodami. Łączą nas one z wewnętrznym światłem i uczą jak żyć w har-monii w celu stworzenia lepszego świata.

Rosario Gomez, urodzona w Chile w 1958 roku, za pośrednictwem serii książek „Opowieści z duszą” pracuje w szerokim zakresie nad trans-formacją i przebudzaniem ludzkości do lepszego życia. Jej seria, która przez ponad 90 tygo-dni była na wysokim miejscu w rankingach bestsellerów w Chile, doczekała się publikacji w wielu krajach.

Autorka jest założycielką wydawnictwa For a Better World.

Page 39: Matveikowa DIGESTIVE DRUK 01 - swiadomezycie.eu · duchem. Potem zaczęliśmy swego rodzaju zabawę, polegającą na tym, że każdy z nas opowiadał o swoich marzeniach i o tym,