1

MANDARYNKA

Wydanie szóste

Wiersz na dobry początek

Po wakacjach, kiepska sprawa,

Kooczy fajna się zabawa.

Kiedy się zaczyna szkoła,

Dużo osób łapie „doła”.

Lecz cóż zrobid, dobrze wiecie,

„starzy” rządzą na tym świecie.

Więc chod minął czas na zgrywy,

Trzeba znaleźd pozytywy

Takiej to rzeczywistości

I poszukad tej radości,

Która kryje się w nauce

Czasem w-fie, czasem w sztuce.

I niech mottem naszym będzie

- znajdujemy radośd wszędzie.

(Julia z klasy 5)

Witamy, Drodzy Czytelnicy, po wakacyjnej przerwie. Wakacje już dawno minęły, skooczyła

się laba, w szkole praca idzie pełną parą, jeszcze trochę i będziemy żegnad kolejny rok.

A my zapraszamy do lektury kolejnego szóstego numeru naszej gazetki „Mandarynki”.

Czekamy na Wasze opinie, słowa krytyki, propozycje…

Mamy nadzieję, że to, co prezentujemy, znajdzie wśród Was zainteresowanie, a więc…

2

Szkolne ploteczki – najważniejsze wydarzenia

w telegraficznym skrócie:

Wrzesień:

Tradycyjnie jak co roku już po raz 15-ty pierwszego września delegacja naszej szkoły ze

sztandarem, wiązanką kwiatów i zniczami przywitała nowy rok szkolny przy pomniku Tajnej

Organizacji Nauczycielskiej na warszawskim Powiślu.

8 września odbyły się wybory samorządu szkolnego klas młodszych i starszych.

We wrześniu uczniowie uczestniczyli w różnych wycieczkach zorganizowanych przez swoich

wychowawców. Byliśmy m.in. w Planetarium i w Parku Kultury w Powsinie.

28 września byliśmy z kolei na uroczystościach patrona naszej parafii bł. Władysława z Gielniowa.

3

W Wytwórni Filmów Fabularnych i Dokumentalnych przy ul. Chełmskiej kilka naszych klas

uczestniczyło w niezwykłej przygodzie na planie filmowym „Miasta 44”.

Uczestniczyliśmy także w akcji „Sprzątania Świata” dzielnie porządkując ursynowskie tereny

zielone.

Mamy powody do dumy – kilkoro uczniów z klas szóstych pomyślnie przeszło pierwszy etap

kuratoryjnego konkursu matematycznego, polonistycznego i przyrodniczego. Trzymamy kciuki

i czekamy na kolejne dobre wiadomości.

4

Październik:

W 70 rocznicę Powstania Warszawskiego oddaliśmy hołd bohaterom walczącej Warszawy,

przeprowadzając Festiwal Piosenki Powstaoczej, na którym uczniowie klas młodszych prezentowali

najpiękniejsze z nich.

I znowu powód do dumy, bo w Ogólnopolskim Konkursie Plastycznym organizowanym w Łodzi

nasz uczeo z klasy II zajął pierwsze miejsce i osobiście odebrał nagrodę z rąk Prezydenta Miasta

Łodzi.

W dniu Komisji Edukacji Narodowej składaliśmy życzenia nauczycielom, a nasi milusioscy z klas

pierwszych mieli swoje święto – ślubowanie.

5

W październiku czwartoklasiści wybrali się na pokazy doświadczeo fizycznych w ramach Festiwalu

„Dnia Nauki”. W Auli Politechniki Warszawskiej, na Wydziale Fizyki mogliśmy oglądad lewitującą

kolejkę MagLev, dowiedzied się, jak działa żyroskop, na czym polega elektryzowanie ciał. Można

było zaobserwowad odbicie i załamanie światła, ruch falowy, działanie silnika, powstanie prądu

elektrycznego, ruch wahadła, pracę robotów…Było bardzo ciekawie…

Zdrowa żywnośd w naszym życiu to podstawa, wiedzą o tym uczniowie naszej szkoły, którzy 24

października wzięli udział w Dniu Zdrowego Odżywiania. Dzieci uczestniczyły m.in. w spotkaniu

z pszczelarzem, w konkursie plastycznym, którego celem była reklama zdrowego odżywiania,

różnych zabawach. Atrakcji tego dnia było naprawę wiele i w dodatku można było dobrze i zdrowo

zjeśd.

W tym miesiącu uczniowie niektórych klas mogli poczud się jak prawdziwi Powstaocy, uczestnicząc

w wystawie kanałów powstaoczych, przygotowanych przez nauczycieli i uczniów Gimnazjum nr 95

im. I. J. Paderewskiego w Warszawie.

W październiku wzięliśmy udział w apelu – Polskie Paostwo Podziemne – 75 rocznica

6

Kooczy się październik, robi się coraz chłodniej i w szkole pojawiają się pomaraoczowe, różnych

kształtów i różnej wielkości dynie przygotowywane przez uczniów na hallowenowy konkurs .

To tylko niektóre wydarzenia minionych tygodni roku szkolnego, dzieje się bardzo wiele w naszej

szkole i nie sposób wymienid tu wszystkie.

Kącik literacki:

Straszna historia „Nawiedzony dom”

20 czerwca wieczorem dziewczynka o imieniu Iza wybrała się na spacer do lasu.

Wędrując leśnymi ścieżkami nagle zauważyła wielki, sięgający ponad chmury, rozpadający się

zamek, podobny do kościoła. Ponieważ Iza była ciekawska, weszła do środka.

Od razu dostrzegła szare, poszarpane zasłony, wielkie żyrandole, które były podobne do tych

w muzeum, wielki zakurzony dywan i fortepian. Iza aż podskoczyła z zachwytu, ponieważ

bardzo lubiła grę na fortepianie. Podeszła do instrumentu, aby choć przez chwilę poczuć się,

jak na wielkiej scenie i zaczęła grać. Na początku zaczęła od etiudy e-dur, a następnie dała się

ponieść swoim fantazjom muzycznym. W pewnym momencie zerknęła na stary zegar stojący

w kącie. Ze zdziwieniem zauważyła, że jest już bardzo późno. Iza postanowiła wracać.

Wyszła na dwór i skierowała się w kierunku domu. Szła, szła i szła, aż w końcu zauważyła, że

chodzi w kółko. Postanowiła więc przenocować w starym domu. Na górze była sypialnia.

Dziewczynka weszła na stare, skrzypiące schody i na paluszkach, jakby się czegoś bała,

pobiegła do pokoju. W sypialni stał dziwny posąg. Gdy do niego podeszła, wydawało się jej, że

on na nią patrzy. Była jednak tak zmęczona, że padła na łóżko i zasnęła głębokim snem.

W nocy słyszała dziwne dźwięki, jakby ktoś rozmawiał, ale pomyślała, że to może być wiatr.

Rano zauważyła, że posąg zniknął. Iza była zdezorientowana. Nie wiedziała, czy posąg to był

wytwór jej wyobraźni, czy istniał naprawdę. Nagle przypomniała sobie opowieści babci

o starym domu w lesie, w którym przed laty mieszkał samotny hrabia. Hrabia był wielkim

miłośnikiem sztuki i często zapraszał do swego domu różnych artystów. Po jego śmierci dom

popadł w ruinę, a wielu śmiałków, którzy zapuszczali się w tamte rejony, ginęło bez śladu.

Legenda głosiła, że bezpiecznie z nawiedzonego domu mógł wyjść tylko ten, kto potrafił

zauroczyć ducha starego hrabiego. Izie ciarki przeszły po plecach. Zrozumiała, że dziwny

posąg to musiał być duch starego hrabiego. Szybko wybiegła na dwór i popędziła w stronę

własnego domu. Obiecała sobie, że już nigdy nie odwiedzi tego nawiedzonego miejsca.

Zuzia kl. 4

7

,,Zbieracze cukierków”

31 października, wieczorem grupa dzieci zbierała cukierki. Chodziły od drzwi do drzwi,

aż natrafiły na wielkie wrota. Strasznie się przeraziły, gdy przez kute kraty bramy zobaczyły

całe podwórze obsypane dyniami z fantazyjnie wyciętymi i podświetlonymi otworami.

Wreszcie, najstarszy z nich - Janek zebrał się na odwagę i zadzwonił trzy razy do drzwi, aby

upewnić się, że go usłyszano. Dzieci czekały tak około 10 minut, aż w końcu w progu pojawił

się starszy, garbaty mężczyzna. Spojrzał na nich groźnym wzrokiem.

- Czego chcecie? - zapytał wyraźnie rozgniewany.

- Cukierek albo… psikus – zapiszczała w odpowiedzi przerażonym głosem Maja.

- Nic nie dostaniecie! Idźcie stąd! – warknął i zatrzasnął drzwi.

- Nie ruszymy się ani na krok! – odważnie krzyknęła Maja, chociaż nikt nie wiedział do kogo

woła.

Nagle, wielkie wrota uchyliły się troszkę i z głębi dobiegł cichutki głos starszego pana.

- Dobrze, wejdźcie, a ja poszukam cukierków.

Dzieci weszły do ogromnego przedsionka. Pomimo ogarniającego je strachu, postanowiły się

trochę rozejrzeć po domu. Weszły po schodach, na górę, a tam ujrzały… ściany obwieszone

dziwnymi obrazami. Na każdym z nich widniała grupka uśmiechniętych dzieci. Jeden z nich

najbardziej przyciągnął ich uwagę. Przedstawiał ich samych. Przerażone dzieci postanowiły jak

najszybciej opuścić dom. Gdy dobiegły do schodów, na ich drodze pojawiła się nagle nowa

koleżanka ze szkoły, Natalia. Dowiedziały się od niej, że garbaty mężczyzna to jej tato, a jego

dziwne zachowanie wynika z tego, że gdy był małym chłopcem, bardzo lubił Halloween, lecz

przez swój wygląd, nikt nie chciał go zabierać na halloweenowe wyprawy.

Natalia wytłumaczyła im, że obraz na którym widzieli siebie, to tylko lustro, a pozostałe -

przedstawiają jej przyjaciół z poprzedniej szkoły. Od tego czasu w każde Święto Halloween

dzieci odwiedzają „straszny” dom i wszyscy udają, że się boją, a zabawy jest przy tym co

niemiara!

Zuzia kl. 4

8

Kącik poetycki:

„Jesień”

Szarym kocem okrył się świat

Zrzuciły złote liście drzewa

Urodą nie cieszy już żaden kwiat

Pozasypiały zwierzęta

Mgła jak pierzyna okryła nagie pola

Szron otulił zmarznięte szyby

Wierzba stara płacze, niebo niczym smoła

A pod kruchym lodem śpią samotnie ryby

W oddali ostatni śpiew ptaków

Słabo, cicho się niesie

Odeszło lato już dawno

Teraz przez świat idzie jesień

Ola, kl.6

Kącik muzyczny:

Muzyka ciekawi mnie, ponieważ można przez nią wyrazić swoje uczucia. Muzyką możemy też

opowiadać historie. Muzyka jest także ciekawa, ponieważ różni się od innych dziedzin sztuki

jedną zasadą: gdy pomylisz się przy graniu utworu i będziesz grał dalej, to zamaskujesz błąd.

Natomiast gdy malując obraz namalujesz coś źle, to obraz będzie brzydki.

Najbardziej lubię utwory Fryderyka Chopina (czyt. Szopena ), Wolfganga Amadeusza Mozarta

i Ludwika Van Beethowena, ponieważ ich utwory opowiadają o ich życiu i czasach, w których

żyli. Na przykład Ludwik Van Beethowen był ponury, dlatego jego utwory były smutne.

Fryderyk Chopin żył w niespokojnych czasach , więc pisał szybkie, głośne i gwałtowne utwory.

Wolfgang Amadeusz Mozart pisał różne rodzaje utworów w zależności od swoich uczuć.

Oskar, kl. 4

9

KONKURS LITERACKI

DLA UCZNIÓW KLAS 4-6 - CZĘŚĆ 1

Odgadnij tytuł i autora książki , ponumeruj litery z tytułów i ich

autorów, odczytaj hasło, połącz odgadnięte części hasła z kolejnych

numerów gazetki. Otrzymane hasło końcowe prześlij do redakcji

„Mandarynki”:

1. „ (…) Chłopczyk miał ostrą, drobną twarzyczkę koloru kości słoniowej, a oczy jego zdawały

się zbyt duże w tej twarzy. Gęste włosy w lokach opadały mu na czoło, co czyniło twarzyczkę

jego jeszcze drobniejszą. Wyglądał jak chory, ale płakał ze złości, a nie z cierpienia.(…)”

2.”(…)Gdy weszliśmy do pierwszej hali, o mało nas nie oślepiły snopy różnokolorowych iskier,

tryskających z pasów transmisyjnych, elektrycznych świdrów i tokarek.(…) Praca wrzała,

a łoskot maszyn i narzędzi zagłuszał słowa inżyniera Kopcia, który tłumaczył coś i objaśniał

piskliwym głosem. Zdołałem dosłyszed jedynie tyle, że w hali tej wyrabiane są dziurki od

kluczy, dziurki w nosie i dziurki w uszach, jak również inne jeszcze dziurki mniejszego

kalibru.(…)”

3. „(…) Niestety… wsi o takiej nazwie było w Polsce na dziesiątki a przynajmniej kilka tysięcy

ludzi miało za patronów świętego Wojciecha i świętą Barbarę. Tedy na razie nie było

możliwości oddad dziecka rodzicom. Zajęcia ojca Szymona w konfesjonale, na kazalnicy i przy

chorych wypełniały czas od wschodu słooca do późnego wieczora; ani mowy byd nie mogło

o stałym zaopiekowaniu się chłopcem. Narzucad go innym księżom nie chciał, a tym mniej

zostawid małego przybłędę jako popychadło u służby klasztornej.(…)”

I. / 22,69,73,59,61/ 45, 59,60,10,22,76,90,64,7,4 / 8,66,72,99,22,38,43,51 / 97,75,64,43

/ 74,78 / 38,43,4,15,10 / 8,9,10,1,39,42 / 47,24,64,ą / 49,22,7,ą,74,85,ę /

Ciąg dalszy konkursu w numerze 7.

10

Ciekawe gry:

Minecraft to gra, która rozwija wyobraźnię i kreatywność. W tej grze wszystko

zbudowane jest z kwadratów – domy, zwierzęta, rośliny.

Minecraft rozgrywa się w czasie epoki średniowiecznej. Żeby tam przetrwać trzeba

zdobywać jedzenie.

Są dwa sposoby zdobywania jedzenia – można je upolować lub kupić od mieszkańców

wioski.

Jest 5 rodzajów mieszkańców wioski:

farmer kowal bibliotekarz kapłan rzeźnik

Można od nich kupować różne, potrzebne rzeczy,

np.: jedzenie, materiały budowlane, broń i kosztowności.

Najczęściej stosowaną w świecie Minecraft walutą są diamenty, zwane emeraldami.

W grze występują m.in. następujące gatunki zwierząt:

krowa

kurczak

świnia

owca

wilk Zwierzęta są najczęściej spotykanymi istotami w tej grze.

Wszytko co dobre dzieje się w czasie dnia. Gdy przychodzi noc trzeba bardzo uważać

na czyhające niebezpieczeństwa. Jeżeli masz wystarczająco dużo materiałów możesz

zbudować łóżko, w którym spędzasz noc nie narażając się na niebezpieczeństwa.

W ciągu kilku sekund noc mija i pojawia się nowy dzień.

Bez łóżka trudno przetrwać, bo pojawiają się wrogie istoty zwane mobami.

Są różne rodzaje mobów, np.:

zombie, który uderza w ciebie jak się zbliży,

szkielet, który strzela do ciebie z łuku,

crepper, który wybucha, jak znajdzie się blisko ciebie

enderman, który atakuje, kiedy spojrzysz mu w oczy

Minecraft to bardzo fajna gra. Zachęcam do grania.

Mateusz kl. 4

11

Okiem Kibica:

W dniach 10 czerwca – 10 lipca 2016 odbędą się Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej.

Turniej odbędzie się we Francji na 10 boiskach :

Stade de France w Saint-Denis (80 000 widzów) Parc des Princes w Paryżu (47 000 widzów) Nouveau Stade w Bordeaux (42 566 widzów) Stade Vélodrome w Marsylii (60 000 widzów) Stade Geoffroy-Guichard w Saint-Étienne (37 000 widzów) Stade Félix-Bollaert w Lens (42 000 widzów) Stade Gerland w Lyon (42 000 widzów) Stadium Municipal w Tuluzie (37 000 widzów) Grand Stade Lille w Lille (47 882 widzów) Grand Stade Nice w Nicei (38 000 widzów)

Od września 2014 do listopada 2015 odbywają się mecze eliminacyjne w każdej

z 9 grup.

12

Polska znalazła się w grupie D razem z Niemcami, Irlandią, Szkocją, Gruzją

i Gibraltarem.

Do dziś rozegraliśmy już 3 mecze eliminacyjne: z Gibraltarem, Niemcami i Szkocją.

Mecz z Gibraltarem

Gibraltar to drużyna złożona praktycznie z amatorów. Została członkiem UEFA dopiero

w 2013 roku. W meczu z Polską widać było olbrzymią różnicę w klasie obydwu

zespołów. Polska wygrała ten mecz 7:0

Mecz z Niemcami

Na ten mecz czekała cala piłkarska Polska.

Drużyna Niemiec to jedna z drużyn, z którą

Polakom nie udało się nigdy wygrać.

Do dnia meczu bilans meczów z Niemcami to 6

remisów i 12 porażek.

11.10.2014 roku na stadionie Narodowym w

Warszawie obie drużyny stanęły naprzeciw siebie po raz 19.

Niemcy, mimo tego, iż byli zdecydowanym faworytem tego meczu długo nie mogli

strzelić bramki. Albo brakowało im szczęścia albo wyśmienicie bronił polski bramkarz

– Wojciech Szczęsny, który na co dzień broni bramki Arsenalu Londyn.

W 51 minucie meczu stała się rzecz niesamowita.

Po wrzuceniu piłki w pole karne przez Łukasza Piszczka polski napastnik Arkadiusz

Milik uprzedził niemieckiego bramkarza i trafił piłką do bramki. Był to pierwszy gol

w meczu o punkty w meczu z Niemcami od 564 minut.

Niemcy bardzo zdenerwowała ta bramka i ruszyli do ataku, chcąc jak najszybciej

wyrównać. Polacy jednak bardzo umiejętnie się bronili i nie pozwoli Niemcom

na zdobycie gola. W końcówce meczu po wspaniałej

asyście Roberta Lewandowskiego drugiego gola zdobył

gracz

Śląska Wrocław Sebastian Mila.

Do końca meczu nie padła już żadna bramka.

Polska drużyna i wszyscy kibice oszaleli z radości, która

przeniosła się na ulice Warszawy i trwała do późnych

godzin nocnych.

Po dwóch meczach eliminacyjnych Polacy byli liderami grupy z kompletem punktów.

13

Mecz ze Szkocją

4 dni po meczu z Niemcami Polacy rozegrali kolejny mecz w ramach tych eliminacji.

Tym razem przeciwnikiem była Szkocja. Zespół z Wysp Brytyjskich nie należy do

czołówki światowej, ale mimo to nie był to łatwy mecz dla Polaków.

Spotkanie rozpoczęło się dla nas wyśmienicie. W 11 minucie gola dla

Polaków zdobył Krzysztof Mączyński, który zastąpił w pierwszym

składzie reprezentacji Polski zawodnika Legii Warszawa – Tomasza

Jodłowca, kontuzjowanego w meczu z Niemcami.

Polacy nie cieszyli się długo z prowadzenia.

Chwila nieuwagi obrońców wystarczyła, aby zawodnik

reprezentacji Szkocji - Shaun Maloney zdobył wyrównującego gola.

Po zdobyciu gola przez Szkocję mecz się wyrównał i do końca pierwszej połowy

i początku drugiej praktycznie nic ciekawego się nie działo.

Sytuacja zmieniła się jednak w 57 minucie, kiedy kolejny brak uwagi polskich

obrońców wykorzystał Steven Naismith i strzelił drugą bramkę dla Szkocji.

Po stracie drugiego gola Polacy ruszyli do ataku i co chwile zagrażali bramce

Szkotów. Na efekty tych ataków trzeba było czekać do 76 minuty, kiedy podobnie jak

w meczu z Niemcami na listę strzelców polskiej Reprezentacji wpisał się Arkadiusz

Milik.

Do końca meczu Polacy starali się doprowadzić do strzelenia trzeciej bramki,

ale zabrakło już szczęścia i czasu.

Idealna okazje miał w 84 minucie Kamil Grosicki który po wspaniałym podaniu

od Sebastiana Mili trafił w słupek, a dobitka podającego nie trafiła w bramkę.

Do końca meczu nie padły już żadne bramki i mecz zakończył się remisem 2:2.

Po trzech meczach eliminacyjnych Polska jest liderem swojej grupy eliminacyjnej.

Kolejny mecz Reprezentacja Polski zagra 14 listopada w Tbilisi z Gruzją.

Mateusz kl. 4

14

Krzyżówka 1

1. Przedmiot szkolny z instrumentami muzycznymi

2. Wtedy klasa ma lekcję ze swoim wychowawcą

3. Nauka o ptakach

4. Jak się nazywa dzwonek pani Rzeszuto ?

5. Ziemia to trzecia ……… od słooca

6. Czwarty przypadek deklinacji

7. Myśled – 3 os., l.poj., czasu teraźn.

8. W tamtym roku szkolnym w maju …….

9. Miesiąc, w którym szóstoklasistom nie jest zabawnie

10. Ma dwa miejsca i może byd od okna, od drzwi i na środku

Kamila, kl. 6

Krzyżówka 2

1. Z czego korzystamy na lekcji języka polskiego? 2. W czym piszemy? 3. Co jest po przerwie? 4. Co nas powiadamia, że jest przerwa lub lekcja? 5. Czym rysujemy? 6. Lekcja, na której liczymy to… Agata i Maja, kl. 4

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

15

Nina kl. 4

Instrukcja jak zrobić z gumek zawieszkę w postaci kwiatka!

1. Zawiń na szydełku jedną z gumek na trzy.

2. Weź 2 gumki ( dubble bands) nałóż na haczyk i przełóż żółtą gumkę na dwie pozostałe w ten sposób.

3. Teraz jak przełożyliśmy zakładamy wszystko na szydełko (robimy tak samo 5 razy)

4. Jak zrobiliśmy tak pięć razy to zakładamy znowu 2 gumki na haczyk i wszystkie pięć płatków przekładamy na te dwie gumki.

5. Jak już zrobicie to wszystko to zdejmujecie z szydełka i trzymacie na dwóch palcach. Potem przekładacie z jednego palca na drugi gumkę aby wyszło coś takiego.

6.A teraz szydełkiem podnosicie tą gumkę co macie na palcu i wkładacie drugą.

7.Tą co macie na dole przekładacie na górę zaciągacie tą co została, zdejmujecie z palca i gotowe.

16

Żarty ze szkolnej ławki:

Kawały I:

Wywiadówka w szkole:

- Paostwa dzieci są bardzo muzykalne.

- Dlaczego? – pyta się mama Filipa.

- Ciągle grają mi na nerwach.

II:

Obojętnośd

- Jak pan myśli, co w dzisiejszych czasach jest gorsze – niewiedza czy

obojętnośd?

- Nie wiem, nie obchodzi mnie to.

III:

Restauracja:

- Kelner! Kelner!

- Słucham pana.

- Nie odpowiada mi ta zupa.

- A o co pan ją zapytał?

IV:

Rysunek Jasia

Na plastyce dzieci miały narysowad rysunek.

- Jasiu, czemu nic nie narysowałeś? – pyta nauczycielka.

- Nieprawda! Narysowałem Małysza.

- A gdzie on jest?

- Poleciał.

Nina kl. 4

Poczta redakcyjna…”ZAPYTAJ MANDARYNKĘ” Piszcie o swoich problemach osobistych, szkolnych, miłosnych i wszystkich innych.

Przesyłajcie życzenia z dedykacją, pochwały i zażalenia, pomysły na ściągi. Piszcie śmiało! Czekamy!

Nakład 200 egzemplarzy Wydano własnym sumptem

nasz adres: mandarynki330@wp.pl

Redakcja „Mandarynki”: uczniowie kl. 4,5 i 6 pod opieką Hanny Werpachowskiej, Matusza Koniuszaoca i Andrzeja Manelskiego