tu i teraz 2014

G A Z E T A W Ł O C Ł A W K A I P O W I A T U W Ł O C Ł A W S K I E G O

paźd

ziern

ik 2

014,

nr 57

Ce

na 0

zł

ISS

N 1

897-

1768

WŁOCŁAWEK. POWIAT miasta i gminy: Brześć Kuj., Baruchowo, Boniewo, Choceń, Chodecz, Fabianki, Izbica Kuj., Kowal, Lubanie, Lubień Kuj., Lubraniec, Włocławek

OgłoszenieNAJLEPSZE KREDYTY dla firm i rolników, a także

leasingi i kredyty gotówkowe. Na każdy cel, konsolidacje, inwestycyjne na zakup maszyn, ziemi, zwierząt itp.

Zadzwoń - tel. 720-905-305

Wirtualny spacer po Cmen-tarzu Komunalnym we Wło-cławku jest jednym z więk-szych tego typu projektów w Polsce. Bo też nekropolia ta należy do największych w Pol-sce.

Do jego stworzenia wykorzy-stano blisko 10 tys. zdjęć, z któ-rych zmontowano blisko ponad 200 panoram sferycznych o dużej rozdzielczości. Wszystkie zdjęcia zrobione zostały w technice HDR z wykorzystaniem ponad dwume-trowego statywu oraz profesjonal-nych głowic panoramicznych.

- Ogrom projektu przeraził mnie, bo żeby wykonać zadanie mu-siałem przemierzyć kilkakrotnie z ważącym kilkanaście kilogramów sprzętem fotograficznym i drabiną cały cmentarz - mówi Jarosław Czerwiński, autor zdjęć panora-micznych, znany fotografik z Wło-cławka. – Za cel uznaliśmy pokaza-nie nie tylko piękna włocławskiej nekropoli, lecz także udokumen-towanie jej stanu oraz pokazanie na zdjęciach jak największej po-wierzchni. Dlatego tzw. panoramy robione były z wysokości ponad 2 metrów tak, żeby pomniki nie za-słaniały widoku.

Listopadowa gazeta - przed wyborami

Zwiedzisz cmentarz przez komputer

Stworzenie tak potężnego pro-jektu zajęło blisko 250 godzin zdję-ciowych i ponad 300 godzin pracy przy komputerze. Zdjęcia zajęły ponad 2 TB, sam projekt zajmuje na serwerze blisko 20 GB i składa się z blisko 200 tys. plików.

- Najśmielsze moje oczekiwanie przekroczyło również zaintereso-

wanie spacerem – mówi Jarosław Czerwiński. - W trakcie wykony-wania zdjęć wiele osób pytało, kie-dy będzie można obejrzeć gotowy projekt. Tuż po oficjalnym urucho-mieniu wirtualnego spaceru na stronę internetową weszła tak po-tężna liczba osób, że serwer został zablokowany.

Wirtualny spacer to nie jedyna nowość na stronie Administracji Zasobów Komunalnych Włocław-ka. Rozbudowana została również wyszukiwarka mogił. Teraz oprócz miejsca pochówku można zoba-czyć zdjęcie grobu oraz otocznie za pomocą interaktywnych pano-ram. Blisko 26 tys. zdjęć mogił wy-

konali studenci PWSZ odbywający praktyki.

Spacer i wyszukiwarkę grobów można znaleźć na stronie Admi-nistracji Zasobów Komunalnych Włocławka.

Wirtualny spacer wykonała fir-ma WIRTUALNEFOTO.PL – kontakt [email protected]

Ważna wiadomość przed Wszystkimi Świętymi

Cmentarz we Włocławku widziany okiem kamery. Spacerując po nim w komputerze lub telefonie, można znaleźć wszystkie miejsca

Fot.

Jar

osła

w C

zerw

ińsk

i

Klątwa gruzińskiego tortuCZYTAJ STR. 23

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego I

nr 57, październik 2014www.kujawy.media.pl 2 Ludzie

Komitet Wyborczy Wyborców „BUDUJEMY RAZEM”

ADAM REJMAK - kandydat na wójta gminy Fabianki

Mieszkańcy gminy Fabianki, którzy interesują się na co dzień działalnością naszych gminnych samorządowców wiedzą, że rad-ny Adam Rejmak potrafił zajmo-wać obiektywne stanowisko w wielu sprawach. Zabierał zdecy-dowany głos, gdy w Bogucinie istniało realne zagrożenie de-gradacji środowiska i gdy de-cydowano o ułatwieniu dostępu mieszkańcom gminy do nowej lokalizacji Zakładu Gospodarki Komunalnej.

Gdy pozostali członkowie Rady Gminy Fabianki nie widzieli pro-blemu złych warunków nauki w szkole w Szpetalu Górnym, ta-kich jak brak sali gimnastycznej i zbyt mała liczba sal dydaktycz-nych, walczył o nie.

Widział i chciał rozwiązywać problemy mieszkańców nie tyl-ko wyłącznie w obrębie swojego zamieszkania. Nie godził się z ni-

weczeniem wspaniałej inicjaty-wy mieszkańców sołectwa Kulin dotyczącej budowy świetlicy.

Wszystkie sprawy związane z szeroko pojętym bezpieczeń-stwem publicznym, oświatą i zdrowiem mieszkańców były w mijającej kadencji dla niego szczególnie ważne.

Już na starcie obecnej, kończą-cej się kadencji zaproponował, aby wprowadzić w gminie sys-tem powiadamiania mieszkań-ców o wszelkich zagrożeniach za pomocą SMS-ów.

Niestety, każda jego inicjaty-wa, a także innych radnych była torpedowana przez „wszech-wiedzących”, mających „patent na mądrość” członków Klubu Porozumienie, którzy wielokrot-nie szydzili z pomysłów, a także uwag innych radnych. Od sa-mego początku zwracał uwagę przewodniczącej Rady Gminy

Fabianki, że powinna zająć się całą gminą, a nie tylko tym, co wy-myśli Klub Porozumie-nie.

Co sam kandydat - ADAM REJMAK, jako potencjalny wójt - ma do zaoferowania wyborcom?

* Na pewno nie będą to „gruszki na wierzbie” - mówi Adam R e j m a k . - Oferuję być wój-tem w pełni o d d a n y m mieszkań-com. Będę inicjował działania w gminie, w powiecie, województwie, czy nawet w stolicy, dzięki którym będą realizowane najpierw pod-stawowe, a później rozwojowe potrzeby całej gminy Fabianki, a nie tylko jej części, jak to dotąd bywało.

* Cenię wysoko wie-dzę, doświadczenie oraz inicjatywę innych. Dlatego stawiam na ciężką, merytorycz-ną „robotę” urzędni-ków, którzy będą mieli ochotę i pomysły na

rozwiązywanie wszys tk ich problemów oraz inicja-tyw miesz-k a ń c ó w . Urząd Gmi-ny musi słu-żyć miesz-k a ń c o m , lepiej niż dotąd. Po-nieważ z na-tury jestem

optymistą i realistą i dążę uparcie do celu, więc jestem pewien, że uda się wprowadzić pozytywne zmiany w naszej gminie.

* Nie mam wątpliwości, że nasza gmina granicząca bezpo-średnio z ponad 100-tysięcznym

Włocławkiem ma wielkie możli-wości rozwoju bez naruszania komfortu życia i bezpieczeństwa mieszkańców. Będę dążył do utworzenia dobrych warunków do rozwoju biznesu i jestem przekonany, że wtedy znajdą się są potencjalni inwestorzy, którzy dostarczą miejsca pracy i zasilą także budżet naszej gminy.

* Zapowiadam wprowadzenie w pełni planowej gospodarki za-sobami gminy i optymalne wy-korzystanie jej potencjału środo-wiskowego i naturalnego.

Zwracam się z prośbą do wszystkich Wyborców, aby przed pójściem do urn wy-borczych zapoznali się z pro-tokółami z sesji Rady Gminy Fabianki, ta lektura niewąt-pliwie powinna pomóc w podjęciu ważnych decyzji o wyborze radnych i wójta na następną kadencję.

powinnagminą, a, co wy-rozumie-

ndydat -AK, jakowójt - mawania

* Ceniędzę, oraz inicDlatego ciężką, ną „robków, któochotę

ro

KWW „BUDUJEMY RAZEM” przedstawia miesz-kańcom gminy Fabianki kandydata w zbliżających się wyborach samorządowych na wójta gminy Fabianki - Adama Rejmaka.

Przez wiele lat towarzy-szy pani mężowi - posłowi RP w polityce, jednak sama nigdy dotąd, przynajmniej publicznie nie zdradzała pani swojego politycznego, nawet na szczeblu samorzą-dowym zainteresowania. Pani decyzja o kandydowa-niu na burmistrza Lubrańca dla wielu była ogromnym zaskoczeniem. Dlaczego te-raz?

- A dlaczego nie? Nie była to łatwa decyzja, dziś wiem, że słuszna. Nadszedł czas, żeby przestać tylko narzekać, ale zacząć działać. Napraw-dę można zrobić dużo, żeby gmina zaczęła się wreszcie rozwijać i wiem, że podołam temu zadaniu, mam wiele pomysłów, wdrożenie któ-rych odmieni życie miesz-kańców i oblicze Lubrańca i okolic.

Poza tym ostatnie politycz-ne wydarzenia w Polsce po-kazały, że może rzeczywiście i w naszej gminie czas posta-wić na kobiety.

Wiem, że stoi przede mną trudne zadanie, tym bardziej, że już teraz słyszę, że jestem podstawiona przez jednego z kandydatów, zatem ko-rzystając z okazji, że mogę pierwszy raz publicznie wy-powiedzieć się w tej sprawie, oświadczam, że nie wchodzi-łam i nie wchodzę w żadne polityczne układy. Startuję w wyborach jako Agata Wojt-kowska, a nie pan X!

Wspomniała pani o na-rzekaniu. Co takiego nie

podoba się pani w dotych-czasowym zarządzaniu Lu-brańcem?

- Nie podoba mi się wie-le rzeczy. Po pierwsze poli-tyka oświatowa obecnych władz. Ciągłe oszczędności, które doprowadziły do nie-zrozumiałych sytuacji - brak drugiego języka obcego w szkole podstawowej, brak podziału na grupy na języ-ku angielskim i niemieckim w gimnazjum czy choćby

tworzenie liczących około 24 uczniów międzyklaso-wych grup na wychowaniu fizycznym. Jakie mogą być efekty pracy z tak licznymi zespołami, chyba nie trzeba wyjaśniać.

Z całą mocą należy także podkreślić, że ciągle oszczę-dza się na pracownikach obsługi, czyli tych zarabiają-cych i tak najmniej. Niepokoi fakt, że nie ma żadnych pro-pozycji dla młodzieży, która niestety sama próbuje orga-nizować sobie czas na dwor-cu autobusowym. Poza tym w okolicznych wsiach wybu-dowano świetlice, na które nie ma żadnego pomysłu, a przecież można byłoby je zagospodarować na zajęcia z animatorami.

Niezrozumiałe są także zre-alizowane ostatnio inwesty-cje, choćby kładka nad Duna-jem, niewątpliwie potrzebna, ale nie trzeba być stolarzem, żeby wiedzieć, jak długo wy-trzyma. Natomiast do dzisiaj nie stworzono możliwości bezpiecznego przemieszcza-nia się części mieszkańców przy ulicy Kaliskiej, ale tak to wygląda, kiedy wdraża się pomysły w roku wybor-czym.

Zapewne ma pani swoją wizję nowoczesnego mia-sta i wsi stanowiących lu-

braniecką gminę. Co chcia-łaby pani zmienić?

- Nie będę powtarzać, ale edukacja dzieci to priorytet, tu na pewno nie może być żadnych oszczędności! Tak jak tylko rozsądne inwesto-

wanie przyniesie wymierne korzyści. O ile dobrze jest, że się remontuje i buduje drogi na wsi, bo to jest nie-wątpliwie potrzebne, to czy naprawdę w Lubrańcu nie-zbędny jest tor saneczkowy

i lodowisko, skoro wszyscy widzimy, jak dziś wygląda kąpielisko?

Może warto byłoby zacząć tworzyć zaplecze dla inwe-storów, którzy daliby miesz-kańcom gminy stanowiska pracy? Na pewno chciała-bym jednego- normalności, czyli pracowitości i rozsądku w podejmowaniu decyzji, a to jestem w stanie zapew-nić wszystkim mieszkańcom gminy.

Rozmawiał: (bis)

Lubraniec w kobiece ręce?Agata Wojtkowska: - Zamiast narzekać, trzeba działać


nr 57, październik 2014www.kujawy.media.pl 3 Polityka

Włocławek, jako dawna stoli-ca województwa włocławskiego i obecnie subregionu kujawsko-dobrzyńskiego, powinien być cen-trum gospodarczym dla regionu, generatorem innowacji, inkubato-rem zmian społecznych i centrum życia kulturalnego. Czy taką rolę pełni? W mojej ocenie rzeczywisty stan miasta rządzonego od wielu lat przez ekipę SLD i od 8 lat przez Andrzeja Pałuckiego jest inny niż jakim go przedstawia obecna wła-dza.

Co mamy we Włocławku?

Mamy wysoki poziom bez-robocia

Bezrobocie w styczniu 2014 r. we Włocławku oscylowało wokół 21 proc. Jest to zdecydowanie najwyższe bezrobocie w woje-wództwie kujawsko-pomorskim spośród byłych miast wojewódz-

kich naszego regionu (bezrobocie w Toruniu 10,8 proc., zaś w Byd-goszczy 9,1 proc.).

Według raportu Adzuna.pl o jed-no stanowisko pracy we Włocław-

ku stara się aż 56 chętnych! Pod tym względem jesteśmy rekordzi-stami. Zajmujemy pierwsze miej-sce w Polsce!

Niski poziom zamożności mieszkańców

Zgodnie z informacjami mini-sterstwa finansów wskaźnik ten wynosi dla Włocławka: 186 zł i jest zdecydowanie najniższy w porów-naniu w innymi miastami naszego regionu (Bydgoszcz - 211 zł, Toruń - 216 zł).

Wysokie podatki i opłaty lokalne

Przeciętny mieszkaniec Włocław-ka, a także przedsiębiorca prowadzą-cy działalność gospodarczą w na-szym mieście, płaci wyższy podatek od nieruchomości niż mieszkaniec Torunia posiadający taki sam grunt czy budynek. Dla przykładu, poda-tek za mkw. gruntu dla przedsiębior-ców w 2014 r. we Włocławku - 0,78 zł, a w Toruniu - 0,77 zł. Podobnie jest z podatkiem za mkw. budynku mieszkalnego – we Włocławku 0,63 zł, a w Toruniu tylko 0,59 zł.

Zawyżoną opłatę śmieciową

Uważam, że opłaty za śmieci we Włocławku są dramatycznie wysokie. Oceńcie Państwo sami. Tabela obok.

Duże zadłużenie miasta

Zadłużenie Włocławka wyniosło ponad 347 milionów zł. Oznacza to, że na przeciętnego Włocławia-nina przypada około 3100 zł po-życzki zaciągniętej przez władze miasta.

Okazuje się, że mimo szumnych zapowiedzi i propagandy medial-nej obecnego prezydenta, miasto jest w fatalnej sytuacji gospodar-czej i społecznej, a barwne inwe-stycje takie jak przystanie rzecz-ne i scena na Wiśle tego stanu z pewnością nie poprawią.

MAREK WOJTKOWSKI

Marek Wojtkowski: - Włocławek jest w fatalnej sytuacji go-

spodarczej i społecznej, a winę za ten stan ponosi obecna władza.

Jest tak dobrze, że aż...tragicznie

W Miejsko-Gminnym Ośrodku Kultury w Izbicy Kujawskiej czynna jest do końca listopada br. wysta-wa zatytułowana „80 lat badań archeologicznych w rejonie Parku Kulturo-wego Wietrzychowice”.

Wystawa ilustruje historię badań archeologicznych na grobowcach megalitycznych w rejonie Wietrzychowic, począwszy od ich rozpoczę-cia w 1934 roku przez Kon-rada Jażdżewskiego i Stani-sława Madajskiego, poprzez kontynuację w latach 1949-1972, aż do wznowienia w 2009 roku przez dra Piotra Papiernika prac nad poszuki-waniem kolejnych, nieodkry-tych jeszcze grobowców oraz osad budowniczych tych monumentalnych obiektów.

Wśród opisów zarysu hi-storii badań, można zobaczyć również znaleziska z okresu prowadzonych prac wyko-paliskowych, w tym obiekty kamienne i krzemienne, frag-menty pięknie zdobionej ce-ramiki oraz zrekonstruowane naczynia i niektóre narzę-dzia. Ciekawym elementem jest rekonstrukcja grobu. Element ten daje zwiedzają-cym możliwość porównania pomiędzy współczesnymi, a ówczesnymi pochówkami. Całość tworzy spokojny kli-mat wnętrza grobowca.

Wystawa, jest także zwień-czeniem projektu badaw-

czego realizowanego przy współpracy i wsparciu fi-nansowym Fundacji Badań Archeologicznych imienia prof. Konrada Jażdżewskie-go przez Muzeum Arche-ologiczne i Etnograficzne w Łodzi oraz Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury w Izbicy Kujawskiej pt. „Źródła arche-ologiczne w rejonie Parku Kulturowego Wietrzycho-wice” dofinansowanego przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach programu „Dziedzic-two kulturowe” – priorytet „Ochrona zabytków arche-ologicznych”. Jest również

formą podziękowania ze strony łódzkich naukowców dla izbickiej społeczności za pomoc w przeprowadzo-nych badaniach.

Wspomnianą wystawę, której otwarcie nastąpiło 6 września br. w ramach ob-chodów Europejskich Dni Dziedzictwa odwiedziło już blisko 2000 osób, w tym głównie zorganizowane grupy młodzieży szkolnej. Oprócz izbiczan i mieszkań-ców okolicznych wsi, wy-stawę obejrzeli uczniowie szkół z Boniewa, Radziejowa, Korzecznika (gm. Babiak), Dębów Szlacheckich (gm. Osiek Mały), Włocławka, a nawet z Łodzi.

Coraz częściej pojawiają się mniejsze grupy oraz oso-by indywidualne zaintereso-wane archeologią i historią oraz uprawiające tzw. tury-stykę archeologiczną, m.in. z Włocławka, Torunia, Koła, Konina, Warszawy, Poznania i wielu mniej lub bardziej od-ległych krańców Polski (Pod-karpacie, Pomorze, Pomorze Zachodnie).

Wystawa cieszy się także dużym powodzeniem wśród naukowców i studentów ar-cheologii, historii i geografii.

(N)

Wystawa archeologiczna w Izbicy Kuj.bije rekordy oglądalności

Wystawie „80 lat ba-dań archeologicznych w rejonie Parku Kultu-rowego Wietrzychowi-ce” towarzyszy „Wie-trzychowicka satyra” autorstwa historyka, publicysty i miłośnika Parku Kulturowego Wietrzychowice dra Jerzego Łukaszewskie-go z Gdyni.

Autorami przygotowanej we współpracy z Miejsko-Gminnym Ośrodkiem Kultury w Izbicy Kujawskiej wysta-wy są dr Piotr Papiernik i mgr Elżbieta Górska z Muzeum Archeologicznego i Etnograficznego w Łodzi.

10 listopada br. mi-nie termin nadsyłania zgłoszeń do udziału w Ogólnopolskim Festiwa-lu Piosenki Dziecięcej „Mikrofon dla najmłod-szych”- Izbica 2014. Finał tegorocznej, jubileuszo-wej 30 edycji odbędzie się tradycyjnie w Miejsko-Gminnym Ośrodku Kultury w Izbicy Kujaw-skiej. Imprezy zaplanowano w dniach 12-14 grudnia br..

Festiwal przeznaczony jest wyłącznie dla soli-stów w wieku do lat 16.

Z uwagi na przyjętą formę festiwalu oraz sta-rannie utrzymywany jego poziom artystyczny, nie maleje liczba zgłoszeń wpływających do biura or-ganizacyjnego. Wyjątkowość tej imprezy polega na tym, że młodym wokalistom towarzyszy pro-fesjonalna sekcja muzyczna pod kierownictwem znanego muzyka - kompozytora i aranżera Artura Grudzińskiego, a przesłuchania konkursowe i kon-cert galowy prowadzą laureaci poprzednich edycji festiwalu.

Organizacji festiwalu w partnerstwie z Miejsko-Gminnym Ośrodkiem Kultury w Izbicy Kujawskiej podjęło się Stowarzyszenie Środowisk, Twórców i Animatorów Kultury Kujaw i Ziemi Dobrzyńskiej. Impreza dofinansowana jest ze środków samorzą-dów: województwa kujawsko-pomorskiego, gmi-ny Izbica Kujawska oraz powiatu włocławskiego.

Więcej informacji udziela MGOK w Izbicy Kuj., tel. 542865193, e-mail: [email protected]

(N)

Mikrofon dla najmłodszych odbędzie się po raz 30

Izbica Kuj. zaprasza do udziału


nr 57, październik 2014www.kujawy.media.pl 4 Gmina Lubanie

„Można odejść na zawsze, by stale być blisko”

ks. Jan Twardowski

Sławomir Piernikowski był wójtem gminy Lubanie trzecią kadencję, jeszcze nie tak dawno mówił, że będzie startował w kolejnych wyborach samorządo-wych. Niestety nagle objawiony nowotwór, który dał znać o sobie w lipcu br. przerwał wszystkie plany. Choroba rozwinęła się w szybkim tempie. Sławomir Pier-nikowski zmarł 30 września 2014 r. w wieku 55 lat.

Był cenionym i dobrym go-

spodarzem gminy Lubanie. Co miesiąc opisywaliśmy w gazecie „Tu i Teraz” zmiany, jakie pod Jego kierownictwem dokonywa-ły się we wszystkich sołectwach gminy. Jego zasługą jest szybki rozwój gminy i wiele powstałych inwestycji m. in. wybudowanie nowej szkoły i orlika oraz mo-dernizacja Gminnego Ośrodka Kultury w Lubaniu, świetlice wiejskie, przebudowanie wielu dróg i wybudowanie wielokilo-metrowej sieci kanalizacyjnej.

Na lubańskim cmentarzu, gdzie spoczął żegnały Go tłumy ludzi, byli wśród nich przedsta-

wiciele samorządów Włocławka, gmin powiatu włocławskiego

i powiatu aleksandrowskiego, strażacy, harcerze, nauczyciele i uczniowie, pracownicy Urzędu Gminy i wielu instytucji nie tylko gminnych, mieszkańcy gminy Lubanie.

- Wszystkie Twoje osiągnięcia jak pomniki będą przypominały Twoją osobę, a w naszej świa-domości pozostaniesz przede wszystkim, jako człowiek dobry, życzliwy dla każdego – mówiła Jadwiga Kurant – przewodni-cząca Rady Gminy. – Składamy Ci hołd za Twoją pracę pełną poświęceń i zapewniamy o wdzięcznej pamięci.

- Żegnamy swojego szefa, wójta i kolegę - mówiła Janina Mierzwicka, zastępca wójta. - Odszedłeś tak wcześnie, że ani uwierzyć, ani się pogodzić. Zapa-miętamy Twój uśmiech i humor, co sprawiało, że patrzyliśmy na ważne sprawy z dystansem. Zostajesz z nami, w naszych ser-cach i pamięci, bo nie odchodzi się tak naprawdę i zupełnie.

Sławomir Piernikowski pozo-stawił w żalu żonę Halinę i troje dorosłych dzieci: Agatę, Macieja i Cezarego oraz matkę Krystynę i brata Marka.

Rodzinie i współpracownikom zmarłego składamy kondolencje.

Lubanie pożegnało wójta Sławomira Piernikowskiego

Siedziby Obwodowych Komisji Wyborczych

w gminie Lubanie

W tym roku, po raz pierwszy, w Przedszkolu Samorządowym w Lubaniu uroczyście obchodzono Dzień Przedszkolaka. Zaraz po śniadaniu, przy akompaniamencie instrumentów perkusyjnych, maluchy ubrane w kolorowe stroje i nakrycia głowy wyruszyły w towarzystwie swoich opiekunów na ulice Lubania w barwnym ko-rowodzie. Po drodze odwiedzano też siedziby instytucji użyteczno-ści publicznej m. in. Urząd Gminy oraz miejscowy ośrodek zdrowia, wzbudzając powszechne zainteresowanie zarówno przechodniów, interesantów jak i okolicznych mieszkańców.

Na zdjęciu obok: Przedszkolaki na parkingu przed Urzędem Gmi-ny w Lubaniu.

Tekst i fot. Jerzy Chudzyński

Przedszkolaki w urzędzie

Kilkudziesięciu uczniów klas IV Szkoły Podsta-wowej w Lubaniu pod opieką Doroty Ciesiel-skiej, Dariusza Gomulaka i Marcina Zapieca wy-brało się w październiku na wycieczkę rowerową Wiślaną Trasą Rowerową.

Czwartoklasiści wyruszyli z Lubania przez Kucerz i Gąbinek nad brzeg Wisły. Dłuższy postój spożytkowali

W Szkole Podstawowej w Ustroniu spotkali się ucznio-wie „podstawówek” na tra-dycyjnym Gminnym Święcie Pieczonego Ziemniaka.

Po powitaniu przybyłych przez dyrektor placówki Annę Płażewską i wrzuceniu karto-fli do ogniska rozpalonego na szkolnym boisku wszyscy udali się do klas, aby wziąć udział w rozlicznych konkur-sach.

Tu z ziemniaków powsta-wały różne figurki i stemple ziemniaczane, chwalono się dziwnymi kształtami bulw i licytowano ciężarem przynie-sionych okazów. W między-czasie posilano się przygoto-wanymi przez Radę Rodziców potrawami z ziemniaków. Po zakończonej pracy jej efekty

przedstawiono na przygoto-wanej w szkolnym holu wy-stawie. Jury wytypowało naj-lepsze prace w kategorii klas I-III oraz IV-VI.

Najłatwiej poszło ze zwy-cięzcami kategorii „najcięż-szy” oraz „nietypowy”. W pierwszej kategorii bezape-lacyjnie zwyciężyła Julia Kło-nowska (kl. III - SP Ustronie), której kartofel ważył 870 g. Najbardziej nietypowy zaś należał do Karoliny Centkow-skiej, uczennicy kl. V.

Za najładniejszą figurkę wykonaną przez uczniów klas I-III komisja konkursowa uznała tę autorstwa Kornelii Frankiewicz (kl. II - SP Luba-nie) stawiając na kolejnych miejscach pracę Kamila Lewandowskiego (kl. I SP

Ustronie) i Zuzanny Dzięgie-lewskiej (kl.II - SP Lubanie). Wśród starszych uczniów miejsce I zajęło dzieło Karola Szopy (kl. VI - SP Przywie-czerzyn). Dwa drugie – Piotra Augustyniaka (kl.V) i Igora Niedziałkowskiego (kl.IV), obaj z SP Ustronie, zaś dwa trzecie padły łupem Karoliny Centkowskiej (kl. V SP Ustro-nie) i Kacpra Niewiadomskie-go (kl. VI SP Przywieczerzyn). W kategorii „ziemniaczane stemple” triumfowały zaś: Kornelia Frankiewicz przed Kamilem Lewandowskim i Zuzanną Dzięgielewską oraz Natalia Kowalczyk (kl. IV – SP Ustronie).

Ufundowane przez Zo-fię Sołtysiak - sołtysa wsi Ustronie nagrody wręczały: Janina Mierzwicka, zastęp-ca wójta i Jadwiga Kurant, przewodnicząca Rady Gminy. Na uroczystości obecna była także Maria Wójcik, kierownik Gminnego Zespołu Ekono-miczno-Administracyjnego Szkół oraz dyrektorzy placó-wek oświatowych.

Ostatni akcent imprezy sta-nowiła degustacja wyjętych z ogniska kartofli, na które zna-lazła się spora rzesza amato-rów. Tegoroczne święto ziem-niaka przygotowała Elżbieta Centkowska wraz z gronem pedagogicznym SP Ustronie oraz Radą Rodziców.

Jerzy Chudzyński

Z ziemniakiem w roli głównej W Ustroniu

Fot.

Jerz

y C

hudz

yńsk

i

Nagrody za najładniejsze ziemniaczane prace wręcza-ły: Jadwiga Kurant, przewodnicząca Rady Gminy i Jani-na Mierzwicka - zastępca wójta.

Wiślaną trasą rowerową na gry i zabawy z piłką, a nawet na łowienie ryb.

Droga powrotna wiodła przez Mikanowo. Każdy z uczestników wycieczki otrzymał od przedstawicie-la Urzędu Gminy kamizel-kę odblaskową, opaskę fluorescencyjną oraz folder opisujący atrakcje

turystyczne gminy wy-dany w ramach projektu realizowanego wspólnie z Urzędem Marszałkowskim Województwa Kujawsko-Pomorskiego w Toruniu.

J.Ch.


nr 57, październik 2014www.kujawy.media.pl 5 Włocławek

Cztery lata Andrzeja Pałuckiego Rozliczamy drugą kadencję

Andrzej Pałucki rządzi miastem nie-przerwanie od ośmiu lat. Po raz drugi Włocławianie obdarzyli go zaufaniem w wyborach samorządowych w 2010 roku. Od tego czasu Włocławek nie-wątpliwie zmienił swój wygląd, po-wstało wiele milionowych inwestycji dofinansowanych funduszami unijny-mi. Jedni chwalą, inni mówią, że za mało.

Na zorganizowanej konferencji prasowej prezydent Andrzej Pałucki, trzymając dawny program wyborczy w ręku, punkt po punkcie omawiał to, co udało się z zapowiadanych inwe-stycji zrealizować. Czy spełnił obiet-nice wyborcze?

- Idąc do wyborów złożyłem miesz-kańcom konkretną ofertę w postaci programu wyborczego „Włocławek dla pokoleń” – mówił prezydent An-drzej Pałucki. – Nie były to pomysły futurystyczne, ale oparte na możliwo-ściach finansowych miasta. Dzisiaj mogę powiedzieć, że w dużej mierze udało mi się ten program zrealizować Wywiązałem się w większości z obiet-nic wyborczych. Część inwestycji jest jeszcze w trakcie realizacji. Było to możliwe dzięki zaangażowaniu wielu osób, za co im serdecznie dziękuję.

Włocławskie bulwary, dwie przy-stanie, Międzyosiedlowy Basen Miejski przy ul. Wysokiej, Stadion Ośrodka Sportu i Rekreacji przy ul. Leśnej, Centrum Kultury Browar B. u zbiegu ulic Bechiego i Łęgskiej lub przebudowany Teatr Impresaryjny stały się wizytówkami miasta. Mało, kto zdaje sobie sprawę jak ważne dla wielu mieszkańców były inwestycje, których praktycznie nie widać. Wło-

cławska starówka została uzbrojona w pełną infrastrukturę komunalną, ale doceniają to tylko ci, którzy przecież nie tak dawno mieli problemy z wodą i ściekami. W sumie włocławianie zy-skali ponad 20 kilometrów nowej ka-nalizacji sanitarnej.

Gdy o starówce mowa, trudno nie

było zadać pytania o fatalnie wyglą-dające kamienice przy ulicy 3 Maja, które szpecą obraz miasta.

- To najsłabszy punktów programu, jaki realizujemy - przyznał prezydent Andrzej Pałucki. - Pogmatwane sto-sunki własnościowe są nieprawdo-podobnym hamulcem rozwoju tej części miasta. Podjęliśmy kilkanaście procesów sądowych o zasiedzenie obiektów, które mają właścicieli tylko na papierze, a fizycznie ich nie ma. W takiej sytuacji nie możemy nic zrobić.

Nadal poszukujemy właścicieli obiektów, którymi miasto zarządza od czasów powojennych. Przykładem może być niszczejący budynek, w któ-rym mieścił się „Teatr Nasz”. Proces toczy się cztery lata. Chcieliśmy bu-

dynek ten przejąć przez zasiedzenie, ale sąd uznał, że miasto nie zachowy-wało się tak, jak właściciel, bo tylko wymieniło okna i naprawiało dach. Pozostawiam to bez komentarza.

Wprawdzie we Włocławku wyre-

montowano ponad 100 ulic, ale po-trzeba przebudowy kolejnych jest nadal aktualna. Tak samo jak potrze-ba remontu i unowocześniania szkół. Chociaż te w tej kadencji wiele zyska-ły poprzez termomodernizację oraz budowę bazy sportowej - 12 boisk wielofunkcyjnych i 7 boisk popularnie zwanych orlikami, które łącznie po-chłonęły 14 milionów złotych.

Na niektóre inwestycje bezpośredni wpływ mieli sami włocławianie zgła-szając swoje pomysły do realizacji budżetu obywatelskiego, czyli wydzie-lonej część budżetu miasta, o której wydatkowaniu decydują mieszkańcy. Taki budżet w kwocie 1 mln zł jest rów-nież zaplanowany na 2015 rok.

Dzięki temu rozwiązaniu, we Wło-cławku powstał skatepark, a nieba-wem rozpocznie się budowa boiska sportowego przy ul. Bartnickiej. Par-tycypacja obywatelska w zarządzaniu i decydowaniu o wydawanych pienią-dzach przekłada się na branie współ-odpowiedzialności za rozwój miasta.

Ocenę działań prezydenta i jego ekipy w wywiązaniu się z obietnic wy-borczych pozostawiamy włocławia-nom. Urzędujący od 2006 roku prezy-dent Włocławka, oficjalnie potwierdził start w zaplanowanych na listopad wyborach samorządowych.

J.P.

Mało, czy dużo? Włocławskie inwestycje

w latach 2010 - 2014

Rok 2010 * Włocławska Strefa Rozwoju Gospodarcze-

go – Park Przemysłowo – Technologiczny;* Włocławski Inkubator Innowacji i Przedsię-

biorczości;* Rozbudowa gmachu Zespołu Szkół Elek-

trycznych oraz wybudowanie nowoczesnej sali gimnastyczną dla Zespołu Szkół Elektrycznych;

* Przebudowa budynków: Szkoły Podstawo-wej nr 3 i Gimnazjum nr 12;

* Budowa ulicy Węglowa – Miła;* Przebudowa ulicy Brzeskiej;* Bezpłatny dostęp do bezprzewodowego

internetu dzięki uruchomieniu punktów w centrum miasta.

Rok 2011 * Przystań przy ul. Płockiej;* Przebudowany Zielony Rynek;* Przebudowana promenada bulwarów im.

marszałka Józefa Piłsudskiego;* Przebudowany budynek Szkoły Podstawo-

wej nr 7; * Zlikwidowane bariery architektoniczne w

przedszkolu nr 36;* Przebudowana ulica Kaliska.

Rok 2012 * Tereny inwestycyjne Włocławka zostały

włączone do Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej;

* Włocławek zadebiutował na Giełdzie Papie-rów Wartościowych;

* Powstał Międzyosiedlowy Basen Miejski przy ul. Wysokiej;

* Przebudowano zabytkowy gmach Starej Remizy przy ul. Żabiej;

* Wyremontowano zabytkowy budynek szkolny przy placu Staszica;

* Rozbudowaliśmy monitoring śródmieścia

Rok 2013 * Przebudowany Stary Rynek;* Oddano do użytku 80 mieszkań socjal-

nych przy ul. Toruńskiej; * Powstało Włocławskie Centrum Organiza-

cji Pozarządowych i Informacji Turystycznej;* Budynki Zespołu Szkół Elektrycznych,

Zespołu Szkół Chemicznych, II LO im. Mikołaja Kopernika, siedziby Miejskiego Zespołu Usług Komunalnych i Miejskiego Zarządu Dróg poddano termomodernizacji;

* Przebudowano gmach przy ul. Żabiej 12 A na potrzeby WCOPiT;

* Przebudowano drogę wojewódzką nr 252 Inowrocław – Włocławek;

* Skomunikowano tereny inwestycyjne Włocławka (ulica Kapitulna do połączenia z

rondem Falbanka oraz Zazamczem do ulicy Wienieckiej)

* Powstało czterowlotowe rondo na skrzyżo-waniu al. Jana Pawła II i ul. Letniej

Rok 2014 * Centrum Kultury Browar B. u zbiegu ulic

Bechiego i Łęgskiej;* Przystań wioślarska przy ul. Piwnej;* Stadion Ośrodka Sportu i Rekreacji przy ul.

Leśnej;* Teatr Impresaryjny;* Przebudowa drogi krajowej nr 1 ( obecnie nr 91);* Przebudowa ulicy Stodólnej na od-

cinku od ul. Targowej do Królewieckiej, łącznie ze skrzyżowaniami;

* Kanalizacja deszczową w ulicy Celulozowej

Stara Remiza Browar BBulwary

Przystań wioślarska

Plener na Starym Rynku

Przystań na zalewie


nr 57, październik 2014www.kujawy.media.pl 6 Izbica Kujawska

W Zespole Szkół w Błen-nie, gmina Izbica Kujawska zapachniało różami. Kwiaty rozdawano z dwóch powo-dów. Wręczano je tym, któ-rzy przyczynili się do budo-wy boiska sportowego oraz nauczycielom, obchodzą-cym swoje święto - Dzień Edukacji Narodowej.

Na uroczystość przybyło wielu gości, których witała dyrektor szkoły Małgorzata Baraniak. Sławomir Kopyść - członek zarządu wojewódz-twa kujawsko-pomorskiego przekazał w prezencie pił-ki. Henryk Krzyżanowicz, zastępca burmistrza Izbicy Kujawskiej dziękował tym, którzy przyczynili się do bu-dowy obiektu.

- Kierując szkołą w Błen-nie przez wiele lat marzyłem o takim boisku, jak to dzisiaj oddawane – mówił Henryk Krzyżanowicz. - Marzenia się spełniły dopiero teraz. Powstało ono dzięki pracy wielu ludzi i przychylności radnych naszej gminy. W imieniu władz samorządo-wych gminy przekazuję to boisko, aby służyło uczniom

i nauczycielom, jak również całej lokalnej społeczności.

Budowa boiska wielo-funkcyjnego o nawierzchni poliuretanowej o wymia-rach 36m x 19m dofinanso-wana została z ministerstwa sportu i turystyki w ramach program rozwoju bazy spor-towej województwa kujaw-sko - pomorskiego do 2016 roku. Całkowita wartość inwestycji wyniosła ponad 366 tys. zł, w tym dofinaso-wanie stanowiło 140 tys. zł. Wykonawcą była firma Eu-rocourt z Radomia.

Biało-czerwoną wstęgę przecięli: Sławomir Kopyść, Henryk Krzyżanowicz, Mał-gorzata Baraniak oraz Oskar Matusiak przewodniczący Samorządu Uczniowskiego. Boisko poświęcił ks. Walde-mar Pasierowski, proboszcz parafii p.w. św. Małgorzaty w Błennie.

W części artystycznej na-wiązano do igrzysk olimpij-skich, a uczniowie w koloro-wych koszulkach utworzyli żywe koła olimpijskie. Złoży-li też przyrzeczenie walki fair play. Zaprezentowali swo-

je umiejętności w różnych dyscyplinach sportowych: koszykówce, siatkówce, pił-ce nożnej. Razem z uczniami ćwiczył Kamil Kuropatwiń-ski - zawodnik MGKS Ku-jawianka i nauczyciele wf Marcin Kucharski i Jakub Płachecki.

Pokaz judo, zaprezento-wany przez uczniów ćwiczą-cych pod okiem proboszcza ks. Waldemara Pasierow-skiego cieszył się dużym zainteresowaniem. Dla nie-wtajemniczonych sportowa postawa księdza była zasko-czeniem. Dlaczego judo?

- Przez pięć lat trenowa-

łem judo w szkole średniej – mówi ks. Waldemar Pasie-rowski. – Zdobyłem nawet czarny pas. Teraz przeka-zuję wiedzę i umiejętności dzieciom. Zajęcia prowadzę raz w tygodniu, w soboty. Grupa starsza liczy około 10 osób, więcej jest w grupie młodszych.

Zajęcia dodatkowe pro-wadzone przez księdza są nieodpłatne, a on sam żad-nych pieniędzy za prace nie otrzymuje.

Zmagania sportowe za-kończył mecz koszykówki rozegrany pomiędzy druży-nami uczniów i nauczycieli. Wygrali uczniowie, za co otrzymali gromkie brawa od publiczności, wśród któ-rej m.in. byli radni miejscy: Ludmiła Żurańska, Krzysz-tof Kraszewski, Eugeniusz Kałużny, Józef Pawlicki, prezes OSP w Błennie - Wiesław Baraniak, pracow-nicy Urzędu Miejskiego oraz dyrektorzy izbickich szkół: Elżbieta Bąk i Wojciech Graczyk.

Występom artystycznym i sportowym towarzyszyły czyrliderki - uczennice klasy II i III.

Na zakończenie uroczy-stości uczniowie złożyli ży-czenia z okazji Dnia Edukacji Narodowej wszystkim na-uczycielom i pracownikom, wręczając bukiety pięknych i pachnących róż. Wiązanki kwiatów wręczono również przybyłym na uroczystość gościom.

Tekst i fot. (jp)

Szkoła ma nowe boiskoNa sportowo w Błennie

Kwiaty dla nauczycieli

Rozegrano pierwszy mecz

Biało-czerwoną wstęgę przecięli (od lewej) Oskar Matusiak, Małgorzata Baraniak, Sławomir Kopyść, Henryk Krzyżanowicz

Popisy czirliderek

Miejsko-Gminny Ośrodek Pomo-cy Społecznej w Izbicy Kujawskiej po raz kolejny realizuje projekt pod nazwą „Czas na aktywność w gminie Izbica Kujawska”.

Celem głównym projektu jest zwięk-szenie aktywności społecznej i za-wodowej osób zagrożonych wyklu-czeniem społecznym z terenu gminy Izbica Kuj. Podejmowane działania skierowane są do 42 osób bezro-botnych, nieaktywnych zawodowo, zamieszkujących teren gminy, klien-tów pomocy społecznej.

Projekt realizowany jest na pod-stawie kontraktów socjalnych, w ramach których uczestnicy projektu mieli możliwość wzięcia udziału we wsparciu doradcy zawodowego, w

kursie motywacyjnym oraz kursach zawodowych (tj. opiekun osób star-szych, niepełnosprawnych i dzieci, florysta, brukarz, kurs kroju i szycia, magazynier z obsługą wózków jez-dniowych, operator koparko-łado-warki, przedstawiciel handlowy z możliwością uzyskania prawa jazdy kat. B oraz sprzedawca).

Po zakończeniu kursów zawodo-wych trzy osoby otrzymały wsparcie w postaci stażu zawodowego.

Ponadto zaoferowano wsparcie w postaci grupy samopomocy. Bene-ficjentki wzięły udział w wyjeździe wraz z dziećmi na baseny termalne w Uniejowie. Zostaną również obję-te wsparciem specjalistycznym.

W ramach działań o charakterze środowiskowym zorganizowano wy-

cieczkę integracyjną Sopot-Gdańsk-Westerplatte.

Wszyscy uczestnicy projektu mieli zapewnione bezpłatne wyżywienie podczas zajęć, materiały szkole-niowe, zwrot kosztów dojazdu oraz podlegali ubezpieczeniu od na-stępstw nieszczęśliwych wypadków. W ramach kontraktów socjalnych objęci zostali wsparciem finanso-wym, które stanowi wkład własny gminy Izbica Kuj. w projekt.

Poprzez aktywny udział w organi-zowanych spotkaniach i wyjazdach uczestnicy projektu zdobywają nowe doświadczenia, ogładę kulturową a co najważniejsze uczą się wybiera-nia priorytetów.

Ryszarda Marciniak MGOPS Izbica Kuj.

Dla aktywnych mieszkańcówProjekt współfinansowany jest przez Unię Europejską

Na wyjeździe integracyjnym w Gdańsku

Fot.

Nad

esła

ne

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego

nr 57, październik 2014www.kujawy.media.pl 7 Rozmowa

Kończy się kadencja sa-morządowa. Ostatnia sesja Sejmiku Województwa Ku-jawsko-Pomorskiego 2010 – 2014 przewidziana jest na 29 października br. Wypa-dałoby rozliczyć się przed wyborcami z dotychczaso-wych dokonań. Może pan powiedzieć, że pana praca przyniosła korzyści dla re-gionu włocławskiego?

- Praca w samorządzie jest pracą zespołową, więc i osią-gnięcia należą do wielu ludzi, a nie jednostki. Gdy ktoś mówi, że jakaś inwestycja powstała tylko dzięki niemu, to naraża się na śmieszność. Oczywiście zabiegałem o wiele spraw ważnych dla województwa i tych dla na-szego regionu, ale ostatecz-ny sukces zależny jest od

Praca w samorządzie jest pracą zespołową

Rozmowa ze Sławomirem KOPYŚCIEM, członkem zarządu województwa

pracy zbiorowej. Podstawowym założeniem

polityki regionalnej w tej kadencji był zrównoważo-ny rozwój Kujaw i Pomorza. Do tego sukcesywnie, jako zarząd województwa dążyli-śmy, wykazując aktywność we wszystkich sferach życia gospodarczego i społeczne-go. Dzięki funduszom pomo-cowym z Unii Europejskiej, którymi zarządza Urząd Mar-szałkowski powstało wiele inwestycji kosztujących mi-liony złotych. Kluczową in-westycją dla całego regionu była autostrada A1, która dzi-siaj daje ogromne możliwo-ści rozwoju gospodarczego.

Perspektywa na kolejne lata jest dobra, mamy przyjętą Strategię Województwa do roku 2020, w której szczegól-nie akcentowany jest rozwój

regionu włocławskiego, jako decydującego o poziomie roz-woju województwa. Mamy zabezpieczone pieniądze unij-ne na kolejne projekty.

Wymieni pan ważne dzia-łania samorządu wojewódz-twa z pana udziałem dla Włocławka?

- Mogę z satysfakcją powie-dzieć, że wszystkie oczekiwa-nia władz Włocławka zostały spełnione. To, co samorząd miasta sobie zamierzył, uda-ło się zrealizować i jest to duży wspólny sukces. Każdy widzi ile i jakie inwestycje w mieście w ostatnich czterech latach powstały. Nadwiślań-skie bulwary, historyczny browar Bojańczyków, nowy Stary Rynek są dziś wizytów-kami Włocławka.

Wszystkie te inwestycje, a również Muzeum Diecezjalne powstały przy pomocy dota-cji unijnych pozyskanych w ramach Regionalnego Pro-gramu Operacyjnego Woje-wództwa Kujawsko-Pomor-skiego na lata 2007-2013.

Były kłopoty ze finanso-waniem przystani…

- Wszystkie należności zostały uregulowane, a po-nieważ nie mogliśmy, że względów proceduralnych dofinansować bezpośrednio włocławskiej przystani to zwiększyliśmy alokację o 7 milionów dla Centrum kultu-ry „Browar B”.

Obecnie przy ul. Łęgskiej trwa budowa zakładu telera-dioterapii Centrum Onkolo-

gii w Bydgoszczy, a przecież jeszcze parę miesięcy temu było to miejsce porośnięte chwastami. Koszt tej inwe-stycji to 17 mln zł. Nieustan-nie zmienia swoje oblicze Szpital Wojewódzki we Wło-cławsku. To przecież w tej ka-dencji oddano pawilon z lą-dowiskiem dla helikopterów.

Ponad 5 mln zł przezna-czyliśmy na budowę nowej siedziby wojewódzkiego ośrodka medycyny pracy we Włocławku, który prze-niesie się niebawem do wy-budowanego od podstaw budynku w miejscu starego włocławskiego szpitala.

Co dla powiatu włocław-skiego?

- Nie ma chyba gminy w powiecie włocławskim, która nie skorzystałaby ze środków unijnych rozdysponowanych przez Urząd Marszałkow-ski. Niedawno w Urzędzie Marszałkowskim odbyła się jedna z ostatnich ceremonii podpisania umów o dofinan-sowanie inwestycji i przed-sięwzięć realizowanych w ramach RPO Województwa Kujawsko-Pomorsk iego 2007-2013 oraz Programu Operacyjnego Kapitał Ludz-ki i Programu Rozwoju Ob-szarów Wiejskich. Łączna wartość wsparcia to blisko 32 miliony złotych. Wyliczać byłoby długo.

Kluczowe przedsięwzięcia w tej kadencji, to takie, które mogą przynieść miejsca pra-cy, a więc przede wszystkim

Sala Senatu RP, 8 października 2014 rok. Posiedzenie Kujawsko-Pomorskiego Zespołu Parlamentarnego po-święcone pespektywom budowy tamy w okolicach Nie-szawy - Ciechocinka z udziałem ministra Stanisława Gawłowskiego oraz przedstawicieli Ministerstwa Infra-struktury i Rozwoju.

strefy gospodarcze. Jeszcze w tym roku czę-

ściowo oddamy kolejną dużą inwestycję – odbudowany stary dwór Orpiszewskich w Kłóbce w powiecie włocław-skim, na którą ogółem prze-znaczono ponad 7,6 mln zł. Całkowite zakończenie prac przewidziane jest na 2015 rok.

Nie można pominąć budo-wy baz sportowych łącznie z orlikami, które powstały w całym województwie, dzięki dotacjom unijnym rozdyspo-nowanym przez Urząd Mar-szałkowski.

Czego nie udało się zro-bić?

- Największym problemem jest budowa stopnia na Wi-śle. Jestem przekonany, że ta inwestycja, ważna nie tylko dla naszego regionu i woje-wództwa, ale dla całej Polski, dojdzie do skutku. Mamy poparcie naszych parlamen-tarzystów, a także europar-lamentarzystów. Chcemy skorzystać z materiałów, ja-kie ma ENERGA i wystąpić o pozwolenia środowiskowe, co powinno przyśpieszyć budowę tamy.

Nie ma wątpliwości, że dzięki budowie drugiego stopnia wodnego zyskaliby-śmy bezpieczeństwo zapory we Włocławku, likwidację erozji dennej poniżej zapo-ry i poprawę stanu bezpie-czeństwa powodziowego. Nieustannie pracujemy nad tym, aby ta zapora wodna na Wiśle stała się realna.

Jakie propozycje na przy-szłość w ramach kontraktu terytorialnego?

- Jesteśmy już po rozmo-wach w Ministerstwie Infra-struktury i Rozwoju. Na naszej liście jest blisko 100 zadań do zrealizowania. Najważniejsze propozycje dla Włocławka w ramach Kontraktu Teryto-rialnego Województwa Ku-jawsko-Pomorskiego to mo-dernizacja Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego, głównie oddziałów ratunko-wych oraz Kujawsko-Pomor-skie Centrum Szkolnictwa Zawodowego, które ma po-wstać wraz z rozwojem kie-runków politechnicznych w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej we Włocławku.

Natomiast najważniejsze do realizacji zadania w po-wiecie włocławskim to oczy-wiście budowa obwodnicy Brześcia Kujawskiego i prze-budowa dróg wojewódzkich biegnących przez obszar powiatu. Chcemy też, aby w kompleksie pałacowo-par-kowym w Wieńcu powstało Kujawsko-Pomorskie Cen-trum Pracy Twórczej.

Negocjacje ze stroną rzą-dową jeszcze się nie zakoń-czyły. Liczymy na to, że dla naszego regionu otrzymamy łącznie blisko 25 mld zł.

(j)Fot.

Nad

esła

na

Muzeum Ziemi Kujawskiej i Dobrzyńskiej we Włocławku zakończyło rozpoczętą w 2012 r. od-budowę dworu w Kłóbce. Dzięki zaangażowaniu środków samorządu województwa kujawsko-po-morskiego, krajobrazowi kulturowemu została przywrócona XIX wieczna rezydencja o niezwykle

bogatej historii. Projekt odbudowy dworu w Kłóbce obejmował rekonstrukcję parterowej części dworu w jego pierwotnej formie z ok. 1850 r., rewaloryza-cję skrzydła pałacowego z 1884 r. oraz odtworzenie pierwotnego układu przestrzenno-funkcjonalnego rezydencji.

Dwór w Kłóbce, jak nowy

Założenia projektowe uwzględniały ponadto wierne odtworzenie detali architektonicznych, elementów sto-larskich i stałych elementów wyposażenia wnętrz oraz podpiwniczenie rekonstruowanej części parterowej dla ukrycia w niej funkcji gospodarczych i socjalnych koniecznych dla obsługi i utrzymania obiektu muzeal-nego.

Realizacja projektu dała możliwość wyraźnego pod-kreślenia historycznej dwuczłonowości dworu, która ma mieć odzwierciedlenie również w zawartości eks-pozycji wnętrz.

Aktualnie trwa jeszcze adaptacja piwnic do funkcji recepcyjno–edukacyjnych. Ponadto do końca roku zo-stanie zrekonstruowana dawna winda kuchenna oraz

XIX wieczny pion sanitarny. Jednocześnie rozpoczęły się prace przy aranżacjach ekspozycji wnętrz dworskich.

W piętrowym skrzydle pałacowym wzniesionym przez Marię z Wodzińskich Orpiszewską (jedyną narze-czoną F. Chopina) zostanie zorganizowana poświęcona jej ekspozycja o charakterze biograficzno-artystycznym.

Dwór w Kłóbce zostanie udostępniony wiosną przy-szłego roku, natomiast całość 7,5 hektarowego parku dworskiego jesienią 2015 r. Kujawsko-Dobrzyński Park Etnograficzny w Kłóbce stanie się unikalnym w skali kraju założeniem obejmującym zrewaloryzowany in situ zespół dworsko-parkowy połączony ze wsią skanse-nowską. (PN)

Przed remontem

i po remon-cie


nr 57, październik 2014www.kujawy.media.pl 8 Gmina Fabianki

Kandydaci do Rady Gminy Fabianki

Komitetu Wyborczego „Samorządna gmina”

Wojciech RUTKOWSKI, wiek 49 lat, zam. Nasie-gniewo (bloki), modelarz w firmie SANITEC Koło. Wie-loletni społecznik.

Okręg wyborczy nr 10

Władysław WIŚNIEW-SKI, wiek 62 lata, zam. Chełmica Duża, własna działalność gospodarcza – sklep, ogrodnictwo, sołtys sołectwa Chełmica Duża


Aleksandra CIESZYŃ-SKA, wiek 39 lat, zam. Chełmica Cukrownia, wy-kształcenie wyższe peda-gogiczne i podyplomowe w dziedzinie BHP


Piotr GÓRCZYŃSKI, wiek 47 lat, zam. Fabianki, właściciel zakładu blachar-sko-mechanicznego


Sławomir OSTROWSKI, wiek 40 lat, zam. Fabianki, inżynier elektryk ds. nad-zoru nad inwestycjami w Energa-Operator SA Wło-cławek


Marek KOMOROWSKI, lat 63, zam. Nasiegniewo, współwłaściciel (z żoną) firmy przetwórstwa owo-cowo-warzywnego, spo-łecznik, działacz OSP


Tomasz JANIAK, lat 49, zam. Nowy Witoszyn, wła-ściciel firmy transportowej


Marek Sylwester RADOMSKI, wiek 48 lat, zam. Bogucin, właściciel warsztatu samochodowego


Zofia BRZEZIŃSKA, lat 59, zam. Bogucin, księgo-wa w PRS J. Piecuch w Bogucinie


Adam CACKOWSKI, wiek 63 lata, zam. Skórzno, właściciel zakładu budow-lanego, sołtys sołectwa Skórzno, działacz OSP


Jarosław GŁĄBICKI wiek 56 lat, zam. Szpetal Górny, pracownik MPWiK Włocławek


Jacek GRUDEWICZ, wiek 42 lat, zam. Szpetal Górny, magister inżynier rolnictwa, rolnik, prezes Stowarzyszenia Producen-tów Owoców i Warzyw ,,Ziemi Dobrzyńskiej’’


Krzysztof GÓRECKI – 24 lata, zam. Kulin, absolwent Wydziału Prawa i Admini-stracji UMK w Toruniu.


Wojciech MOSAKOWSKI, lat 50, inżynier elektroener-getyk w Energa-Operator SA Oddział w Toruniu – kan-dydat na wójta gminy Fabianki, kandydat na radnego Rady Gminy Fabianki z okręgu nr 3, prezes Włocław-skiego Oddziału Stowarzyszenia Elektryków Polskich, sekretarz Centralnej Komisji Współpracy z Zagranicą przy Zarządzie Głównym SEP w Warszawie, akredyto-wany Konsultant Funduszy Europejskich (2010 r.)

Kandyduje na wójta

Komitet Wyborczy Wyborców „Samorządna Gmina” to grupa osób reprezentująca przekrój na-szej lokalnej społeczności - przed-siębiorców prywatnych, pracowni-ków korporacji państwowych i firm lokalnych, rolników, absolwentów uczelni wyższych - która za cel ob-rała sobie zrównoważony rozwój gospodarczy gminy Fabianki, ze szczególnym uwzględnieniem two-rzenia nowych miejsc pracy. Wiemy jak to zrobić.

W naszym programie znajdziecie Państwo między innymi:

* Budowę gminnego targowiska – przybierającego w poszczególnych dniach tygodnia formę giełdy towaro-wej, warzywnej, samochodowej itp. według wyznawanej przez nas zasady „Tu mieszkam, tu sprzedaję, tu kupuję”;

* Wznowienie działalności gospo-

darczej w miejscu upadłej cukrowni w Chełmicy – jesteśmy w fazie ustaleń z właścicielem obiektu, co do zasad współpracy i profilu przedsiębiorstwa;

* Działanie na rzecz rozwoju budow-nictwa socjalnego – w ramach partner-stwa publiczno-prywatnego. Budowa tanich mieszkań, jako alternatywa dla młodych ludzi emigrujących „za chle-bem”;

* Język angielski dla każdego – cykl bezpłatnych, popołudniowych kursów podstawowych języka angielskiego, prowadzonych w szkołach na terenie gminy – forma samodoskonalenia i wyrównywania szans na rynku pracy

To tylko niektóre z punktów naszego programu. Całość otrzymacie Państwo niebawem.

Zapraszamy na nasze spotkania przedwyborcze.

KWW Samorządna Gmina


nr 57, październik 2014www.kujawy.media.pl 9 Interwencje

Kandydat PiS na pre-zydenta Włocławka, nie pierwszy raz zarzucił wła-dzom Włocławka plano-wanie prywatyzacji spół-ek miejskich. Tym razem mówił o Miejskim Zespole Opieki Zdrowotnej. Pan, jako radny województwa ostro zareagował, nawet zwołał w tej sprawie konfe-rencje prasową.

- Nie pierwszy raz przed-stawiciele PiS wieszczą czarny scenariusz dla Wło-cławka pod rządami SLD. To ich sprawa, ale okłamy-wanie mieszkańców, co do stanów faktycznych jest nie tylko nieetyczne, jest niedo-puszczalne. Spółki miejskie, w tym MPEC, w której je-stem wiceprezesem, a którą to niejednokrotnie także kry-tykowano mają się dobrze i nic nie wskazuje na to, aby jakakolwiek z nich była przy-gotowywana do prywatyza-cji. Takich zamiarów nigdy nie było i nie ma.

Jednak dokonano wyce-ny majątku spółki.

- Otóż jest rzeczą normal-ną, że każda spółka musi oszacować swoją wartość i stąd konieczne są wyceny, o czym kandydat na prezyden-ta powinien wiedzieć. Jaro-sławowi Chmielewskiemu, który rozpowszechnia kłam-liwe informacje i krytykuje wszystkich dookoła radzę, aby zajął się, jako dyrektor Wojewódzkim Ośrodkiem Ruchu Drogowego, który to

pod jego rządami przynosi straty finansowe. Na koniec 2013 roku WORD miał stratę prawie 228 tysięcy złotych. Tendencja ta jest niepokoją-ca, bo wzrostowa.

Otóż w pierwszej połowie tego roku strata finansowa w WORD wynosi już ponad 261 tys. złotych. Może o tych wynikach, kandydat na pre-zydenta porozmawia. Jak on chce rządzić miastem, skoro nie potrafi rządzić małą w stosunku do samo-rządu miasta jednostką?

Kłamstwo zarzuca pan

także burmistrzowi Lu-brańca. Napisał pan w tej sprawie list otwarty do mieszkańców gminy i mia-sta Lubraniec.

- Na stronie internetowej gminy i miasta Lubraniec pojawiła się kłamliwa infor-macja pt.: „Obwodnica Lu-brańca i przebudowa drogi nr 270”.

Jako radny wojewódz-twa kujawsko-pomorskie-go wyrażam zdecydowany sprzeciw wobec treści tam zamieszczonych, a także wobec słów wygłoszonych przez burmistrza Lubrańca w czasie tegorocznych uroczy-stości dożynkowych, kiedy przypisywał sobie inicjaty-wę przebudowy drogi woje-wódzkiej nr 270 na odcinku od Brześcia Kujawskiego do granicy województwa w miejscowości Świętosław i budowy obwodnicy Lubrań-ca.

Chce pan powiedzieć, że to pana zasługa?

- Jest to zasługa wie-lu ludzi, ale na pewno nie burmistrza Lubrańca. Fakt, że moim staraniem te in-westycje zostały przyjęte przez Sejmik Województwa Kujawsko-Pomorsk iego uchwałą w lutym 2013 r. i wprowadzone do Wielolet-niej Prognozy Finansowej Województwa Kujawsko-Po-morskiego.

Trochę później, bo w kwietniu Zarząd Dróg Wo-jewódzkich w Bydgoszczy wszczął prace mające na celu uregulowanie stanu prawnego działek położo-nych na drodze wojewódz-kiej nr 270. Natomiast z początkiem grudnia 2013 r.

została podpisana umowa pomiędzy ZDW Bydgoszcz i Firmą Projektową „LA-FRENTZ” z Poznania na wy-konanie projektu rozbudowy drogi i budowy obwodnicy Lubrańca.

Ale na spotkaniu 23 lip-ca br.. w siedzibie Zarzą-du Dróg Wojewódzkich w Bydgoszczy, gdzie odby-wała się narada technicz-na w celu przedstawienia przez projektanta projektu wstępnego obwodnicy bur-mistrz Lubrańca był.

- Brałem udział w tym spo-tkaniu przez cały czas jego przebiegu. Przypuszczam, że brak wiedzy burmistrza Lubrańca wynika z faktu, iż przybył on na to spotkanie z dużym opóźnieniem. Nie prawdziwe jest stwierdzenie burmistrza, iż „Na tym spo-tkaniu burmistrz Lubrańca kolejny raz poruszył problem przebudowy drogi nr 270”, gdyż właśnie w tej sprawie odbywała się ta narada. Ow-szem burmistrz interesował się bardzo przebiegiem ob-wodnicy, tak samo jak radny Stefan Gralak, ale tylko z uwagi na położenie gruntów radnego.

Dowodami świadczącymi o braku działań burmistrza na rzecz budowy obwodni-cy jest niewyznaczenie przez Radę Miejską Lubrańca przebiegu pasa drogowego pod projektowaną obwod-nicę. Mimo moich próśb kierowanych do burmistrza,

ten uporczywie mówił i pisał o zbudowaniu obwodnicy przez wieś Lubrańczyk.

To w końcu jest obwodni-ca, czy jej nie ma?

- Droga gminna biegną-ca przez wieś Lubrańczyk wybudowana w 2011 roku, nazywana przez burmistrza „małą obwodnicą”, tak na-prawdę z obwodnicą miasta nie ma nic wspólnego.

W planowanej budowie prawdziwej obwodnicy Lu-brańca, niestety, burmistrz nigdy nie pomagał, a nawet przeszkadzał. Dlatego nie akceptuję kłamliwej infor-macji zawierającej zachwyt i przypisującej sobie nie swoje zasługi, tylko dlatego, że rozpoczęła się kampania wyborcza.

Mam nadzieję, że miesz-kańcy nie zapomnieli obo-jętności obecnego burmi-strza wobec istotnych spraw wynikających z otwarcia au-tostrady A1 w Pikutkowie i wzmożeniem ruchu tran-zytowego przez Lubraniec, co przecież było do przewi-dzenia. Od wielu lat o tym mówiłem i proponowałem, aby wspólnie rozwiązać ten problem bez udziału finan-sowego gminy.

W otwartym liście do mieszkańców napisałem, że wyrażam głębokie prze-konanie, iż opisane sprawy w pełni zrealizujemy bez udziału dotychczasowego burmistrza Lubrańca.

(j)

Stanisław PAWLAK, radny województwa: - Włocławskie miejskie spółki mają się dobrze, a obwodnicę Lubrańca wybudujemy bez udziału obecnego burmistrza

Nie znoszę kłamstwa

Stanisław Pawlak: - Nie akceptuję kłamliwej informacji zawierającej zachwyt i przypi-sującej sobie nie swoje zasługi, tylko dlatego, że rozpoczęła się kampania wyborcza.

W Miejsko-Gminnym Ośrodku Kultury w Izbicy Kujawskiej, w drugiej dekadzie października, po raz kolejny w bieżącym roku odbyły się, w ramach realizowanych przez Stowarzyszenie Lokalna Grupa Działania Dorzecza Zgłowiączki projektów, warsztaty plastyczne dla dzieci, które kończą się konkursem.

Celem tej inicjatywy jest aktywizacja i integracja lokalnej społeczności oraz promocja działalności Stowarzyszenia. W warsztatach, które poprowadziła Barbara Lewandowska, uczestniczyło dziewięcioro dzieci. Do swej dys-pozycji otrzymały kolorowe brystole, bibułki, papier czerpany, wstążeczki, sznureczki, piórka itd. Z tych materiałów, za pomocą kleju, taśmy i nożyczek miały wykonać karty świąteczne własnego pomysłu.

Prace zostaną dostarczone do siedziby LGD w Choceniu, gdzie nastąpi rozstrzygnięcie konkursu.

Warsztaty plastyczne zakończą się konkursem

Fot.

M-G

OK

Na zajęciach w Miejsko-Gminnym Ośrodku Kultury w Izbicy Kuj.

Do mety Półmaratonu Włocławskiego dobiegły 302 osoby. Wygrał Błażej Brzeziński z Bydgoszczy. Z czasem 1:07:22. Tuż za nim uplasował się Kenijczyk Launen Kwalia z czasem 1:07:27. W ramach imprezy odbyły się również Mistrzostwa Włocławka w półmaratonie. Triumfował ten zawodnik, który, będąc mieszkańcem Włocławka, pierwszy zameldował się na mecie. Tytuł przypadł Mariuszowi Ochocińskiemu, który linię mety przekroczył po 1:20:39 bieguu.

- Pierwszy, historyczny włocławski półmaraton za-kończył się dużym sukcesem, zarówno sportowym jak i organizacyjnym – mówi Krzysztof Kukucki, dyrektor zawodów. - Wystarczy spojrzeć na wyniki, jakie osią-

gnęli najlepsi zawodnicy, by przekonać się o wysokim poziomie sportowym imprezy. Liczba startujących też napawa optymizmem. Trzeba wziąć pod uwagę, że to pierwsza tego typu impreza w naszym mieście, a po-dobnych jesienią odbywa się wiele. Tym bardziej cieszy mnie, że zameldowało się ponad 300 osób, w tym kilku bardzo utytułowanych.

Włocławek Półmaraton na stale wpisze się w kalen-darz imprez sportowych.

(jp)

I włocławski półmaraton

Fot.

Jol

anta

Pija

czyń

ska


nr 57, październik 2014www.kujawy.media.pl10 Brześć Kujawski

W Brzeskiej Strefie Go-spodarczej 17 października oficjalnie otwarto biuro-wiec oraz halę magazyno-wo-tranzytową spółki Ra-ben Polska.

Grupa Raben oferująca kompleksowe usługi logi-styczne prowadzi działal-ność na terenie Europy, ma własne firmy zlokalizowa-ne w 10 krajach. W Polsce działa od 1991r. zatrudnia-jąc ponad trzy tysiące pra-cowników. Nowe centrum logistyczne ulokowane w Pikutkowie, gmina Brześć Kujawski spółka Raben Pol-ska oficjalnie otworzyła 17 października br. Koszt inwe-stycji to 19 mln zł.

- Decyzja spółki Raben Polska o lokalizacji centrum logistycznego w Brzeskiej Strefie Gospodarczej ma duże znaczenie gospodar-cze dla naszej gminy – mówi Wojciech Zawidzki, bur-mistrz Brześcia Kujawskiego. – Jest też potwierdzeniem, że strefa ta jest atrakcyjna dla inwestorów, bowiem posiada pełen dostęp do sieci energetycznej i gazo-wej oraz sieci wodno-kana-lizacyjnej. Jestem przekona-ny, że centrum logistyczne

spółki Raben Polska będzie się rozwijało, co przyczy-ni się do jej sukcesów, ale także będzie zachęcało inne firmy do lokowania swoich inwestycji w naszej Brzeskiej Strefie Gospodarczej.

Nowe centrum logistyczne Raben Polska w Pikutkowie posiada halę magazynowo-tranzytową o powierzchni 3 tys. mkw i trzykondygnacyj-ny budynek biurowy. Łącznie w magazynie i biurze pracuje

około 40 osób. Dla oddziału w Pikutkowie pracuje rów-nież ponad 50 współpracują-cych kierowców.

- W nowym obiekcie re-alizujemy usługi dystrybucji krajowej, międzynarodowej i magazynowania - mówi Artur Krasowski, dyrektor regionu w spółce Raben Pol-ska. – Obsługujemy ponad 300 klientów i współpracu-jemy z ponad 50 dostawca-mi. W przyszłości planujemy rozbudowanie magazynów i zwiększenie zatrudnienia. Dbamy o to, aby nasz biz-nes ingerował jak najmniej w środowisko.

Brzeska Strefa Gospodar-cza obejmuje obszar 470 ha stanowiących własność gminy, osób prywatnych, Agencji Nieruchomości Rol-nych. Atutem terenów jest ich lokalizacja w obrębie węzłów autostrady A1 i pe-

łen dostęp do infrastruktury technicznej

Kilkanaście dni temu jako gmina sprzedaliśmy 1,5 ha działkę w obrębie węzła autostradowego- mówi To-masz Chymkowski, naczel-nik wydziału spraw oby-watelskich i promocji UM. – Kolejną firmą, która będzie inwestowała w BSG jest duży producent materiałów budowlanych.

Zapraszamy potencjal-nych inwestorów do oglą-dania brzeskiej strony in-ternetowej, gdzie w dziale GALERIA, w zakładce Brześć w obiektywie zamieszczo-ne zostały zdjęcia lotnicze z terenu miasta i gminy. Film promujący Brzeską Strefę Gospodarczą oraz nasze te-reny inwestycyjne zobaczyć można również na stronie www.investuj.brzesckujaw-ski.pl.

(j)

Raben w PikutkowieInwestycja za 19 milionów złotych

W hali magazynowej. Od lewej: Artur Krasowski - dyrektor regionu Raben Polska, Wojciech Zawidzki - burmistrz Brześcia Kujawskiego, Paweł Rymanowicz - wiceprezes zarządu Raben, Sławomir Błotny - wiceprezes zarządu Raben, Tomasz Chymkowski - naczelnik wydziału spraw obywatelskich i promocji Urzędu MIejskiego

Fot.

Jol

anta

Pija

czyń

ska

W tegorocznym budżecie gminy Brześć Kujawski za-bezpieczono środki na opracowanie dokumentacji tech-nicznej i map na realizację inwestycji pn. „Przebudowa ulic Traugutta – Przemysłowa”. Zadanie ma być realizo-wane w 2015 roku w ramach Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych Etap II.

- Ulice będą miały nową nawierzchnię oraz chodniki, co w efekcie usprawni układ komunikacyjny osiedla Cukrownia z ulicą Kolejową – mówi burmistrz Wojciech Zawidzki. - Inwestycja ta będzie miała również duże znaczenie dla atrakcyjności terenów inwestycyjnych po byłej Cukrowni, które objęte zostały patronatem Po-morskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.

Najprawdopodobniej partnerem projektu będzie Po-wiat Włocławski w zakresie przebudowy skrzyżowania na ulicy Mickiewicza.

- Złożyłem w tej sprawie wniosek do zarządu powia-tu we Włocławku – mówi radny Rady Powiatu Tomasz Chymkowski. - Na wrześniowej sesji rady podjęta została w tej sprawie uchwała zapewniająca współfi-nansowanie tej ważnej dla wszystkich mieszkańców osiedla Cukrownia inwestycji. Partnerem zadania jest powiat włocławski, co pozwoli również na przebudowę skrzyżowania ulic Mickiewicza – Traugutta – Przemysło-wa. Obecnie czekamy na pozytywną ocenę wniosków urzędu wojewódzkiego.

Obchody jubileuszu 750-lecia kościoła podomini-kańskiego pw. św. Micha-ła Archanioła w Brześciu Kujawskim odbyły się 12 października br.. Zebranych gości witał ks. Ireneusz Juszczyński - proboszcz parafii pw. św. Stanisława BM. Dziękował tym, którzy aktywnie wspierają działa-nia na rzecz modernizacji klasztoru. Poświęcił wyko-nane dotychczasowe prace konserwacyjne.

Z okazji jubileuszu Krzysz-tof Optołowicz w ciekawy sposób opowiedział o Domi-nikanach w Brześciu Kujaw-skim, zaś ks. Dariusz Lewan-dowski, przedstawił referat

Kościół pw. św. Michała Archanioła ma 750 latdotyczący architektury brze-skich świątyń. Piotr Pawłow-ski pokrótce przedstawił, za-

warty w promowanej przez niego książce, życiorys ks. Jana Chyliczkowskiego,

osobistości blisko związanej z Brześciem Kujawskim.

W murach klasztoru za-brzmiały znakomite dźwięki w wykonaniu zespołu mu-zyków z operetki bydgoskiej „ARTE CON BRIO”, któ-rym towarzyszyła solistka Agnieszka Olszewska. Wspa-niały występ artystyczny zo-stał nagrodzony owacjami na stojąco.

Po zakończeniu uroczy-stości ks. prałat wraz z Woj-ciechem Zawidzkim, burmi-strzem Brześcia Kujawskiego, w towarzystwie gości, złożyli na miejscowym cmentarzu kwiaty na grobie ks. Jana Chyliczkowskiego.

Przebudowa ulic Traugutta – Przemysłowa

Gminy Brześć Kujawski jest nowym członkiem Kujawsko-Pomorskiej Organizacji Turystycznej. Certyfikat członkostwa odebrano podczas Wojewódzkich Obchodów Światowego Dnia Turystyki, które odbyły się 3 października w Centrum Kultury Browar B. we Włocławku.

Deklaracja uczestnictwa w Kujawsko-Pomorskiej Organizacji Turystycznej poparta uchwałą Rady Miejskiej Brześcia Kujaw-skiego, została pozytywnie zaopiniowana przez Zarząd K-POT.

- Priorytetem naszej gminy obok inwestycji i rozwoju Brze-skiej Strefy Gospodarczej jest turystyka - mówi Tomasz Chym-kowski, naczelnik wydziału spraw obywatelskich i promocji Urzędu Miejskiego. - Gmina leży na szlaku Piastowskim, mamy wiele zabytków wartych poznania. Ich opisy można znaleźć w przewodnikach i mapach turystycznych naszego regionu. Są to efekty konsekwentnie realizowanej polityki promocji mia-sta i regionu. Po uruchomieniu Punktu Informacji Turystycznej kolejnym etapem, który pomoże przyczynić się do budowania pozytywnego wizerunku miasta jest przystąpienie do Kujaw-sko-Pomorskiej Organizacji Turystycznej.

Do głównych zadań K-POT należy m.in.: promocja Woje-wództwa Kujawsko-Pomorskiego, integrowanie samorządów terytorialnych, osób, instytucji i organizacji zainteresowanych rozwojem turystycznym województwa kujawsko-pomorskiego, kreowanie i promocja regionalnych produktów turystycznych, inicjowanie, opiniowanie i wspomaganie planów rozwoju i mo-dernizacji infrastruktury turystycznej.

Turystyka sposobem na promocję gminy

Tomasz Chymkowski i Justyna Gruszecka - referent do spraw promocji odebrali certyfikat Głos zabrał burmistrz Wojciech Zawidzki

Biurowiec Raben Polska w Pikutkowie

W murach klasztoru zabrzmiały znakomite dźwięki


nr 57, październik 2014www.kujawy.media.pl 11Unijne tablice

PROGRAM REGIONALNYNARODOWA STRATEGIA SPÓJNOŚCI

WOJEWÓDZTWOKUJAWSKO-POMORSKIE

UNIA EUROPEJSKAEUROPEJSKI FUNDUSZ

ROZWOJU REGIONALNRGO

Śladem unijnych tablic (4)Kontynuujemy wędrówkę śla-

dem unijnych tablic w powiecie włocławskim liczącym ponad w 1470 km kw., 13 gmin, 279 sołectw i 447 wsi. Unijne pieniądze, które

tu trafiły za pośrednictwem Urzę-du Marszałkowskiego w Toruniu z przeznaczeniem na rozwój gospo-darczy gmin służą ponad 85 tysiąc-om ludzi.

Pieniądze przeznaczone dla po-wiatu włocławskiego pochodzą z kilku programów: Regionalnego Programu Operacyjnego Woje-wództwa Kujawsko - Pomorskiego

(RPO WK-P), PO Kapitał Ludzki, Program Rozwoju Obszarów Wiej-skich, a także środków z budżetu województwa.

Zabytkowy kościół w remoncie

Publikacja jest współfinansowana ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko-Pomorskiego na lata 2007-2013 oraz budżetu Województwa Kujawsko-Pomorskiego

RPO WK-PTylko w ramach Regionalne-

go Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko – Po-morskiego w powiecie włocław-skim do tej pory zrealizowano 185 projektów, których wartość ogółem wyniosła ponad 597 milionów złotych, w tym war-tość dofinansowania UE blisko 298 milionów złotych.

Euro dla Izbicy Kujawskiej Jak zmienia się Izbica Kujawska i okoliczne wioski, trudno nie zauważyć. Szybki rozwój

nastąpił od momentu wsparcia wielu inwestycji środkami unijnymi, przydzielonymi przez Urząd Marszałkowski. Umowy na współfinansowanie dla różnych działań zostały zawarte m. in. w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko-Pomor-skiego, a także Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich.

Przy kościele p.w. św. Floriana w Sokołowie w gminie Izbica Kujawska trzy tablice unijne wrosły w otoczenie świątyni tak jak drzewa. Ukochany przez parafian drewniany kościół, zwyczajowo zwany na Pu-styni lub na Pustynce, jak mówią miejscowi został uratowany przed całkowi-tym zniszczeniem po raz trzeci.

Kto i dokładnie kiedy wybudował ten kościół, nie wiadomo. Zniszczoną świątynię odbudował w 1639 r. ks. Wawrzyniec Ka-raskowicz, izbicki wikariusz. Kolejny raz na ratunek zniszczonemu kościołowi przyszedł hrabia Ksawery Zboiński - właściciel dóbr

izbickich, który w 1816 r. podniósł go z ruin. Od kilku lat ponownym ratowaniem zniszczonego zbytkowego kościoła zajmuje się pro-boszcz parafii Wniebowzię-cia NMP w Izbicy Kujawskiej - ks. prał. dr hab. Leonard Fic. Odrestaurowanie świą-tyni nie byłoby możliwe bez wsparcia finansowego z funduszy unijnych.

W tym roku z Regional-nego Programu Operacyj-nego Województwa Kujaw-sko-Pomorskiego wsparcie udzielone zostało na re-mont konserwatorski wnę-trza kościoła św. Floriana Wcześniej wykonano prace zewnątrz budynku.

- Remont kościoła trwa

od czterech lat - mówi ks. Leonard Fic. - Na dzień dzisiejszy kościół jest od-nowiony w 80 procentach.

Gdyby nie fundusze unijne nie dalibyśmy rady. Re-mont pochłonął pieniądze pochodzące z RPO WK-P oraz z wkładu naszej pa-rafii do projektów, który zawsze wynosił 30 proc. zadania. Finansowo pomo-gła też gmina i powiat. Pa-rafianie natomiast włożyli tu dużo pracy społecznej. Do zakończenia całkowitej restauracji kościoła jeszcze zostało dużo pracy.

Odrestaurowane zosta-ły fundamenty, jest nowa więźba dachowa, gonty, wieżyczka. Wymieniono nowe deski ścian i podłóg. Niektóre rzeźby z XVIII wieku przedstawiające pierwszych świętych Pol-

ski i obrazy są odrestau-rowane inne czekają na odnowienie.

W odnowionym wnętrzu odbyła się msza św. kon-celebrowana przez biskupa Wiesława Alojzego Merin-ga, kościół po odnowie zo-stał poświęcony.

Wielu parafian ten ko-ściół darzy wielkim senty-mentem. Co roku w maju odbywa się tu duża uro-czystość jednostek OSP, bo przecież św. Florian jest ich patronem.

- Na remonty i konserwa-cję zabytków na Kujawach i Pomorzu w tym roku tra-fił kolejny wielomilionowy strumień wsparcia samo-rządu województwa - mówi marszałek Piotr Całbecki. - Nasze systematyczne dzia-łania polegające na przy-wracaniu blasku skarbom dziedzictwa kulturowego

Tablice przy kościele w Sokołowie dowodzą, że korzystano ze środków UE

Ks. Leonard Fic: - Gdyby nie fundusze unijne nie dalibyśmy rady z remontem

K u j a w i P o m o r z a zostały wy-różnione w konkurs ie U n i i E u -ropejsk ie j „ E u r o p a N o s t r a Awards”.

W latach 2009-2013 Urząd Marszałkowski skierował na remonty w zabytkach po-nad 46 milionów złotych dotacji z budżetu woje-wództwa oraz Regionalne-go Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Dofinanso-wanie trafiło dotychczas na realizację 558 zadań, wśród których jest także kościół p.w. św. Floriana.

W ważnych uroczystościach zawsze są obecni strażacy

Fot.

Rom

an K

limcz

ewsk

i


nr 57, październik 2014www.kujawy.media.pl12 Unijne tablice





Najpierw z udziałem pieniędzy rozdysponowanych w ramach RPO WK-P przy Szkole Podsta-wowej nr 1 w Izbicy Kujawskiej powstał kompleks boisk ORLIK, rok później zajęto się termomo-dernizacją budynku szkoły, łącz-nika i sali gimnastycznej.

Niewiele osób pamięta, że jeszcze cztery lata temu w Naczachowie (gmina Izbica Kujawska) składo-wano odpady komunalne. Dzisiaj w miejscu góry śmieci rosną drzewka. Zamknięcie składowiska, jak mówią mieszkańcy, ma duże znaczenie ekologicz-ne, ale również estetyczne, bo poprawił się wygląd wsi.

Składowisko odpadów komunalnych i innych niż niebezpieczne i obojętne zarządzane było przez Zakład Gospodarki Komu-nalnej i Mieszkaniowej w Izbicy Kujawskiej. Posiada-ło pojemność całkowitą 28 tys. metrów sześc.

Rekultywacja polegała na m. in. na niwelacji i

Pieniądze z RPO WK-P dla szkoły

Orlik składa się z dwóch ogrodzo-nych boisk: piłkarskiego oraz wie-lofunkcyjnego przeznaczonego do piłki koszykowej i siatkowej. Obiek-ty wyposażone zostały również w niezbędny sprzęt, a na terenie kom-pleksu znajduje się także budynek z szatniami i sanitariatami. Rozbudo-

Drzewka zamiast śmieci zagęszczeniu powierzchni zdeponowanych odpadów oraz wykonaniu dwóch studni odgazowujących, zapobiega eliminacji emisji gazu składowiskowego do atmosfery, migracji zanie-czyszczeń ze składowanych odpadów w głąb gruntu i dalej do wód podziemnych.

Szkoła Podstawowa nr 1 w Izbicy Kujawskiej po termomodernizacji

Otwarcie orlika w Izbicy Kujawskiej

Można już grać

wa Bazy Sportowej w Woje-wództwie Kujawsko-Pomor-skim – Moje Boisko – ORLIK 2012 to projekt partnerski. Wsparcie ponad milionowej inwestycji udzielone zostało z RPO WK-P oraz Minister-stwa Sportu i Turystyki.

Po oddaniu boisk sporto-wych zajęto się ociepleniem budynku szkoły podsta-

wowej, łącznika i sali gim-nastycznej i na to zadanie również wpłynęły pieniądze z RPO WK-P.

- Dzięki wsparciu z samo-rządu województwa w ra-mach programu RPO WK-P mogliśmy odnowić szkołę i spowodować, że ciepło nie

ucieka przez nieszczelne okna – mówi Henryk Krzy-żanowicz, zastępca burmi-strza. - W budynku m.in. wy-mieniono 14 okien i drzwi zewnętrzne w elewacjach szczytowych. Ściany ze-wnętrzne zostały ocieplenie styropianem, a na to nałożo-no tynki. Całość termomo-dernizacji szkoły kosztowała

ponad 400 tys. zł. Złożyliśmy już kolejny wniosek o przy-znanie wsparcia finansowe-go na termomodernizację budynku administracyjnego Urzędu Miejskiego w Izbicy Kujawskiej oraz budynku Zespołu Szkół w Błennie.

- Kolejną ponad milionową inwe-stycją, na którą o t r z y m a l i ś m y wsparcie z samo-rządu wojewódz-twa w ramach RPO WK-P jest droga biegnąca przez Ciepliny, Cieplinki i Joasin – mówi Henryk Krzyżanowski, za-stępca burmistrza. - Droga gminna p r z e b u d o w a n a została na odcin-ku 2,6 km, koszto-wała 161.078.228 zł. Dofinasowanie wyniosło blisko 500 tys. zł. Ani tej, ani wielu in-nych inwestycji nie udałoby się w tak krótkim czasie wykonać. Budżet naszej gminy nie udźwignąłby tylu zadań.

Unijna droga

Rekultywację dofinansowa-no w ramach Regionalne-go Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko-Pomorskiego na lata 2007 – 2013 kwotą blisko 262 tys. zł. Całość prac kosztowała ponad 375 tys. zł.

Wysypisko w Naczachowie po rekultywacji

W Urzędzie Marszałkow-skim 30 września odbyła się jedna z ostatnich cere-monii podpisania umów o dofinansowanie inwesty-cji i przedsięwzięć reali-zowanych w ramach RPO Województwa Kujawsko-Pomorskiego 2007-2013 oraz segmentów Progra-mu Operacyjnego Kapitał Ludzki i Programu Rozwo-ju Obszarów Wiejskich.

- Łączna wartość wsparcia to blisko 32 mi-liony złotych – mówi Piotr Całbecki, marszałek wo-jewództwa. - Największa pula zakontraktowanych środków to pieniądze z PROW (26,4 mln złotych) przeznaczone na projekty związane z gospodarką wodno-ściekową na wsi. Beneficjenci jest 36 gmin

Oczyszczalnia z dofinansowaniem

lub związanych z nimi podmiotów.

Wśród gmin, które otrzymają finansowe wsparcie na inwestycje

wodno-kanalizacyjne jest budowa oczysz-czalni ścieków w Izbicy Kujawskiej w powiecie włocławskim.

Umowa podpisana. Marszałek Piotr Całbec-ki i wicemarszałek Michał Korolko wręczają dokument Markowi Śledzińskiemu, burmi-strzowi Izbicy Kujawskiej

Fot.

Tym

oteu

sz T

ymiń

ski



nr 57, październik 2014www.kujawy.media.pl 13Unijne tablice

Gmina Lubanie 10 lat w Unii EuropejskiejDzięki funduszom płynącym z Bruk-

seli gmina zmieniła się nie do pozna-nia. Wszystkie największe inwestycje zrealizowane w ciągu ostatnich 10 dofinasowane zostały z funduszy eu-ropejskich, w tym głownie z dwóch programów Regionalnego Progra-mu Operacyjnego Województwa Kujawsko - Pomorskiego i Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich, a także środków z budżetu województwa.

Do największych przedsięwzięć zrealizowanych z udziałem środków

unijnych pozyskanych przez gminę z Urzędu Marszałkowskiego w ramach Regionalnego Programu Opera-cyjnego Województwa Kujawsko – Pomorskiego i środków z budżetu województwa należy budowa Szkoły Podstawowej w Lubaniu ( dofinanso-wanie z funduszy unijnych ponad 1.7 mln. zł oraz budowa zespołu boisk „Orlik – 2012” w Lubaniu (dofinanso-wanie ponad 633 tys. zł.)

- Jednym z elementów mają-cych fundamentalne znaczenie dla mieszkańców gminy Lubanie jest dobra jakość dróg lokalnych, a ta w ostatnim dziesięcioleciu znacz-nie się poprawiła - mówi Janina Mierzwicka, zastępca wójta. - Tak znacząca poprawa była możliwa dzięki środkom unijnym. Nowy as-faltowy dywanik rozścielono na po-nad 5 kilometrach dróg w Kucerzu, Probostwie, Włoszycy, Mikanowie oraz Mikorzynie. Powstały również chodniki i ścieżki rowerowe, które cieszą oko mieszkańców takich wsi jak: Janowice, Probostwo, Mikano-wo czy Lubanie.

Najważniejsze inwestycje z tego zakresu dofinansowanego kwo-tą ponad 2 mln zł pochodzącą ze środków unijnych i stanowiącą 66 proc. wartości zrealizowanych pro-jektów.

Infrastruktura drogowa

Powiększyła się gminna infrastruktura sportowa. Powstał nowy, intensyw-nie wykorzystywany ze-spół boisk „Orlik – 2012”.

Boisko i prowadzone na nim zajęcia sportowe i rekreacyjne dedykowane są nie tylko uczniom po-łożonego tuż obok Zespo-łu Szkół im. Jana Pawła II, ale także przedszkolakom uczęszczającym do Przed-szkola Samorządowego w Lubaniu oraz uczestnikom realizowanego, wspólnie z Urzędem Marszałkowskim projektu „Multisport”. Z zespołu boisk korzystały także drużyny uczestniczą-ce w Międzynarodowym Turnieju Piłki Nożnej „KU-JAWY CUP” rozgrywanym w czerwcu tego roku.

Zespół składa się z dwóch boisk. Jednego do piłki nożnej o wym. 30 x 62 m. (o pow. 1.860 m kw.) i drugiego, wielofunk-cyjnego o wym. 19 x 32 m (o pow. 613,11 m kw.). Oba posiadają nawierzch-nię sztuczną. Zakres robót obejmował też adaptację i modernizację pomiesz-czeń sanitariatów i szatni znajdujących się w budyn-ku Zespołu Szkół, budowę zasilania energetycznego i zewnętrznego oświetlenia nasłupowego, budowę od-wodnienia terenu i układu komunikacyjnego oraz 17 miejsc siedzących.

- Mówiąc o inwestycjach służących dla sportu, re-kreacji i turystyki nie moż-na pominąć rowerowego szlaku turystycznego bie-

gnącego wzdłuż Wisły w województwie kujawsko-pomorskim, przebiegają-cego także przez gminę Lu-banie – zauważa zastępca wójta Janina Mierzwicka. - Wprawdzie beneficjen-tem było Województwo Kujawsko-Pomorskie, ale korzystają z niego miesz-kańcy gmin, także gminy Lubanie i turyści, przez które ona przebiega,. Tra-sa prezentuje walory tury-styczne doliny Wisły i przy-legających do niej terenów. Jest ona także doskonałym produktem turystycznym i elementem promocji gmin, także naszej.

Uzupełnieniem są zbu-dowane place rekreacyjne i place zabaw.

Dla sportu i rekreacji

Jednak zanim na jakiejkolwiek drodze pojawią się maszyny rozściełające asfal-towy dywanik, trzeba wpierw zmodernizo-wać i przebudować znajdujące się w pasie drogowym sieci wodno-kanalizacyjne. Te, choć są na pierwszy rzut oka niewidoczne, wymagają jednak bardzo kosztownych inwestycji. W ostatniej dekadzie tego typu robotami objęto kilkanaście kilometrów

sieci kanalizacyjnych i wodociągowych, wymieniając stare rury azbestowo-ce-mentowe na nowe, trwalsze wykonane np. z tworzywa sztucznego. Ponad 63 procent kosztów tych inwestycji stano-wiły środki unijne, co w przeliczeniu na złotówki daje kwotę blisko 2,5 mln zł.

Orlik i szlak turystyczny

Inwestycje w ziemi

Janina Mierzwickazastępca wójta gminy

Na przebudowę drogi z Mikorzyna do Włoszycy gmina otrzymała wsparcie w kwocie ponad 312 tys. złotych z RPO WK-P







nr 57, październik 2014www.kujawy.media.pl14 Unijne tablice


Gmina Fabianki poło-żona na prawym, północ-nym brzegu rzeki Wisły na Ziemi Dobrzyńskiej liczą-ca ponad 9500 mieszkań-ców, którzy zamieszkują 22 osady o charakterze wiejskim ostrożnie ko-rzystała dotąd z funduszy unijnych. Ale i tutaj zna-leźliśmy tablice informu-jące o skorzystaniu z do-finansowania z w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Wojewódz-twa Kujawsko – Pomor-skiego.

Sołtys Skórzna Adam Cackowski i radny Woj-ciech Mosakowski wska-zują na przebudowana drogę gminną Chełmica Duża - Chełmica Mała – Skórzno.

- Droga ta ma bardzo ważne położenie na mapie naszej gminy - mówi soł-tys Adam Cackowski. - Łą-czy ona drogę wojewódzką nr 562 z drogą powiatową Cyprianka – Wielgie, ale przede wszystkim jest dro-gą równoległą do krajowej 67. Podczas kolizji drogo-wych, czy awarii gazocią-gu, stanowi naturalny ob-jazd Bogucina i Fabianek.

Przebudowa tej drogi od-bywała się etapami, co cza-sami wystawiało na próbę cierpliwość mieszkańców. Niestety nie zdecydowano się wnioskować do Urzędu Marszałkowskiego o środki unijne na dofinansowanie przebudowy całej drogi, tylko jej odcinka. Dopie-ro po latach po naszych,

moim i radnego staraniach decyzją Rady Gminy zosta-ły przeznaczone zwiększo-ne środki własne na wyko-nanie ostatniego odcinka tej drogi i to jeszcze w tym roku.

- Przy wsparciu środ-ków z RPO województwa kujawsko-pomorskiego powstał w Szpetalu Gór-nym kompleks boisk spor-towych, wybudowanych w ramach programu rzą-dowo-samorządowego „Moje boisko – Orlik 2012” – mówi radny Wojciech Mosakowski. – Orlik wpi-sał się szybko w krajobraz wsi i cieszy się powodze-niem wielu aktywnych fi-zycznie mieszkańców.

Zgodnie z założeniami programu powstało boisko piłkarskie ze sztuczną na-wierzchnią (sztuczna trawa), oraz boisko wielofunkcyjne z nawierzchnią tartanową. Wybudowana została po-nadto infrastruktura (droga

dojazdowa, parking, ogro-dzenie, oświetlenie, sieć wodociągowa i kanalizacyj-na). Zatrudnienie znalazło dwóch animatorów spor-tu. Bez wsparcia unijnego tego obiektu z pewnością nie byłoby w naszej gmi-nie. Orlik kosztował ponad 2 miliony złotych a wspar-cie z RPO WK-P blisko 700 tys. zł.

Kolejnymi inwestycja-mi z unijną dotacją z RPO WK-P była wymiana sta-rego kotła olejowego wraz z instalacją c.o. i c.w w budynku Urzędu Gminy oraz termomodernizacja budynku szkoły wraz z modernizacją kotłowni w Nasiegniewie.

Po środki z RPO WK-P na wzrost konkurencyj-ności sięgnęły prywat-ne firmy ulokowane w gminie Fabianki: Zakład Produkcyjno-Handlowy „ROLMET”, TIMES, KRO-MAN i MARDTEC.

Sołtys Skórzna Adam Cackowski i radny Wojciech Mosakowski na drodze Chełmi-ca Duża - Chełmica Mała - Skórzno zmodermizowanej dzięki funduszom unijnym

Przy wsparciu środków z RPO WKP powstał w Szpetalu Górnym kompleks boisk sportowych

Gmina Fabianki





W początkach państwowości polskiej okolice Lubania należały najprawdopodob-niej do przodków Bogusza Mieczysławica, wojewody kujawsko-mazowieckiego czytamy w opisie najstarszych kościołów i parafii na Kujawach ks. Witolda Kujaw-skiego . - Zapewne to oni w połowie XII wieku ufundowali tu murowany kościół ro-mański. O starożytności tej świątyni świadczy nie tylko zgodna tradycja zapisywana na kartach wizytacji kościelnych począwszy od XVI wieku, ale i do dziś zachowane fragmenty dawnej budowli.

Kościół przez kolejne wieki zmieniał swój wygląd. Dzisiejsza świątynia powstała po gruntownej rozbudowie starego kościoła po 1886 roku. Prac przy tej świątyni dokoń-czono w 1900 r., dobudowano wieżę, spełniającą rolę dzwonnicy. Ze starych murów wykorzystano tylko zakrystię i północną część prezbiterium. Powstał nowy kościół św. Mikołaja w stylu neogotyckim, który konsekrował 18 sierpnia 1909 r. bp Stanisław Zdzitowiecki.

Od tego czasu nie przeprowadzono żadnego poważnego remontu, nie licząc bieżą-cych napraw. W 1994 roku zespół kościoła parafialnego w Lubaniu został wpisany do rejestru zabytków.

- Od 2007 roku zajęliśmy się kom-pleksowym ratowaniem niszczejącego zabytku – mówi ks. Marian Jaros - pro-boszcz parafii św. Mikołaja Biskupa w Lubaniu. Prace wykonywane były eta-powo. Przeprowadzony został general-ny remont dzwonnicy, która była znisz-czona tak bardzo, że groziła katastrofą budowlaną. Naprawiona, a nawet wy-mieniona w wielu miejscach na nową została jej konstrukcja budowlana. Jest nowy zegar i nowe dzwony. Fundatorem dzwonów byli parafianie, Urząd Gminy Lubanie i proboszcz, który obchodził 25 lecie kapłaństwa.

Na kościele zostały wymienione da-chy, łącznie ze zniszczonymi stropami, naprawiono sygnaturkę. Stare zaprawy, a także cegły, które uległy erozji zastą-piono nowymi

Generalnemu remontowi poddane zo-stały organy. Wymieniona została insta-lacja elektryczna, odrestaurowane stare żyrandole i dokupione nowe. Zakupio-no tez nowe meble. Także ogrodzenie te-renu kościoła zostało odrestaurowane.

W tym roku kończymy prace, mając nadzieję, że jeszcze uda się nam odno-wić drogę procesyjną wokół kościoła.

Środki finansowe, które przeznaczono na ratowanie lubańskiej świątyni pochodziły z Urzędu Marszałkowskiego i zostały przyznane w ramach RPO WK-P oraz ze wsparcia Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Pieniędzy było tyle, że starczyłyby na wybudowanie nowego kościoła.

Uratowanie lubańskiej świątyni od ruiny jest jednak czymś więcej niż ratowa-niem starych murów, to przede wszystkim zachowanie naszej tożsamości, ratowa-nie prawdy historycznej, docenienie dorobku naszych przodków.

Uratowany zabytek

Ks. Marian Jaros - proboszcz parafii św. Mikołaja Biskupa w Lubaniu


nr 57, październik 2014www.kujawy.media.pl 15Lubień Kujawski

Jaka jest recepta na stały i wi-doczny rozwój gminy?

- Zarządzanie gminą to działa-nie typowo kolegialne. Wszelkie decyzje w formie uchwał podej-muje 15. osobowa Rada Miejska przy czynnym udziale burmistrza. Każdy z radnych chciałby załatwić problemy swojego okręgu, które są dużo większe od możliwości gminy. Dlatego rozsądny kompro-mis wszystkich radnych powodu-je podjęcie optymalnych rozwią-zań dla naszej społeczności.

Wszyscy radni mijającej kaden-cji wykazali się rozsądkiem i rze-czowym podejściem, za co należy się im uznanie i serdeczne podzię-kowanie. Bywały spory, ale na ko-niec był zawsze kompromis.

Ważna także była zgodna współ-praca z radnymi powiatowymi Bogdanem Domżalskim i Zyg-muntem Wierzowieckim, co za-owocowało poprawą wielu dróg powiatowych na terenie naszej gminy. Jak głosi mądrość przysło-wia „zgoda buduje ….”

Jednak znaleźli się tacy, którzy tych sukcesów nie widzą, a dzia-łania pana, jako burmistrza mia-sta, krytykują.

- Konstruktywna krytyka jest po-trzebna, jest bodźcem do działa-nia. Natomiast mówienie „nie, bo nie” jest dla mnie niezrozumiałe. Zdaję sobie sprawę, że nie wszyst-kie potrzeby mieszkańców zostały zaspokojone. Jednak wspólnie z radnymi jako priorytetowe dzia-łania samorządu gminnego obec-nej kadencji przyjęliśmy te, które przyśpieszą rozwój naszej gminy. I z tego zadania wywiązaliśmy się, o czy świadczą milionowe inwe-stycje.

Skąd te miliony i co w tej ka-dencji udało się zrobić dla miesz-kańców i rozwoju gminy?

- W latach 2010-2014 wydat-ki inwestycyjne, przy średnio-rocznym budżecie gminy Lubień Kujawski 25 mln zł, wyniosły 26 mln zł. Wynika z tego, że w ciągu czterech lat na inwestycje wydat-kowano taką kwotę, jaka przezna-czona jest w ciągu jednego całe-go roku na wszystkie wydatki w gminie. Co więcej, te wydatki w 56 procentach pokryte były z róż-nego rodzaju dotacji, czyli można powiedzieć, że co druga złotówka pochodziła z zewnątrz.

Żeby utrzymać ten poziom in-westowania, gwarantujący wi-doczny rozwój, należy liczyć się z coraz większym udziałem wła-snym gminy, bowiem wsparcie

środkami z UE będzie stopniowo wygasać. Ten zwiększony udział własny może być rozsądnie po-kryty tylko większymi dochoda-mi. Uzyskać to można poprzez powstawanie i rozwój firm dzia-łających na naszym gminnym terenie. Obecnie działa już sześć zakładów pracy zlokalizowanych na terenach inwestycyjnych, da-jących pracę około 450 osobom i płacących podatki. Trwa proces

powstawania kopalni soli w Lu-bieniu Kujawskim. Budowa i roz-ruch zakładu pod koniec przyszłej kadencji stworzy dodatkowe miej-sca pracy oraz zwiększy budżet naszej gminy o około 7-8 mln zł rocznie, co zdecydowanie popra-wi jej kondycję i pozwoli załatwić wiele społecznych oczekiwań.

Dużą korzyść dla gminy przy-niosła budowa autostrady A1.

- Powiedziałbym, że korzyści, to wynik dobrej współpracy z wy-konawcami autostrady A1. Kon-sorcjum firm z SRB odbudowało w znacznym stopniu zniszczone drogi gminne, układając na nich nowe dywaniki asfaltowe, a na niektórych również wykonując nowe podbudowy. Łącznie zyska-no 11,5 km odcinków dróg w Sze-wie, Beszynie, Bilnie, Kanibrodzie, Siemianach, Antoniewie i Wąwa-le. Ich koszt w wysokości 3,4 mln zł w całości poniosło konsorcjum. Ponadto 7,4 km odcinków dróg w

Krzewiu, Golach, Bilnie, Beszynie, Kątach i Kamiennej wykonano ze środków własnych przy wsparciu FOGR. Całkowity ich koszt to oko-ło 2 mln złotych.

Mieszkańcy mówią, że nie wszystkie drogi gminne mają od-powiedni standard.

- Drogi są nadal ważnym pro-blem, bowiem do wykonania zostało jeszcze kilkadziesiąt kilo-metrów. W całym kraju do euro-pejskich standardów jeszcze da-leko. W gminie Lubień Kujawski w każdej kadencji budujemy od kilkunastu do kilkudziesięciu kilo-metrów dróg. W mijającej kadencji utwardzono ponad 30 km dróg, wydając na nie 13,5 mln zł.

Głównym wsparciem były środ-ki finansowe pochodzące z Naro-dowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych, z tzw. schetynó-wek. Przy jego pomocy odbudo-wano ulice i chodniki w Lubieniu Kujawskim (ul. 22 lipca, Żerom-skiego, Popławskiego i inne), dro-gę Stępka – Czaple, drogi na te-renach inwestycyjnych i łączącą je drogę z miejscowości Kobyla Łąka; drogę Narty – Kretkowo. Na ten cel wydano 7,8 mln zł przy około 50 proc. dofinansowaniu.

Jak przedstawia się odbiór, zagospodarowanie i utylizacja powstających ścieków komu-nalnych?

- W tej dziedzinie zrobiliśmy wielki krok do przodu. W minio-nych czterech latach wybudowa-liśmy około 26 km sieci kanali-zacyjnej. Kolektor ułożony został na terenach inwestycyjnych, w Lubieniu Kujawskim oraz w Ka-liskach i Golach. Wydano na ten cel 4,7 mln zł. Uzyskaliśmy na ten cel dotację w kwocie 3,2 mln zł ze środków PROW i tzw. funduszu drzewkowego.

Co z terenami o rzadkiej zabu-dowie?

- Wszędzie tam gdzie położe-nie kolektora sanitarnego byłoby bardzo kosztowne budowane są przydomowe oczyszczalnie ście-ków. W minionej kadencji zainsta-lowano 190 takich obiektów, za 2,25 mln zł, z czego 1,5 mln zł to dotacja z PROW i funduszu drzew-kowego.

Łącznie z wcześniej powstałymi mamy w gminie już 310 nowocze-snych przydomowych oczyszczal-ni ścieków.

W trakcie opracowania jest projekt budowy kanalizacji wraz z oczyszczalnią ścieków w Kłób-ce, która ma powstać już w 2015 roku.

Mieszkańcy chcą, aby miasto było dla nich przyjazne. Chcą miejsc, w których mogliby wypo-czywać, realizować swoje pasje, kulturalne, sportowe i inne.

- Po modernizacji mamy piękną trasę spacerowo-widokową nad jeziorem Lubieńskim. Ułożono chodnik, posadowiono ławki, wy-mieniono oświetlenie. Koszt tych robót wyniósł 230 tys. zł, w tym 165 tys. zł pochodziło ze środków unijnych. W ramach tzw. małych projektów Lokalnej Grupy Działa-nia Dorzecza Zgłowiączki zmoder-nizowano amfiteatr i wymieniono podłogę na pomoście. Odtworzo-na została również za kwotę 180 tys. zł, przy dotacji 145 tys. zł, linia brzegowa innego jeziora w Lubie-niu Kujawskim, jeziora Kaczawka.

Dla dzieci wybudowano place zabaw za kwotę około 350 tys. zł. Powstały one w Kamiennej, Lubie-niu Kujawskim, Kaliskach, Kłóbce i Kanibrodzie

Posadzenie zieleni i zamontowa-nie siłowni na skwerze nad jezio-rem Lubieńskim bardzo odmieniły oblicze tego fragmentu miasta, zwanego już tarasami, które od-wiedzają nie tylko mieszkańcy, ale i przyjezdni, by zrobić sobie pa-miątkowe zdjęcie. Bez wątpienia inwestycje te przybliżają miesz-kańców do przyrody i pozwalają aktywnie korzystać z jej zasobów.

Ostatnio wykonywany projekt, dotyczący zagospodarowania te-renu przy kościele, już spotkał się z pozytywnym odbiorem. Koszt tego zdania to 110 tys. zł, w tym 85 tys. zł z UE. Teren utwardzono, posadzono krzewy, są ławki na których można odpocząć.

Nie wspomniał pan o bazie sportowej. Jest taka?

W 2011 roku dokończona zosta-ła budowa sali gimnastycznej w Kłóbce. Inwestycja ta, której koszt wyniósł 2 mln zł została dofinan-sowana ze środków Urzędu Mar-szałkowskiego w wysokości 600 tys. zł.

W Lubieniu Kujawskim popra-wione zostało zaplecze stadionu. Sam stadion powstał w poprzed-niej kadencji. Trybuny z zadasze-niem, pomieszczenia socjalne dla zawodników oraz parking z droga-mi dojazdowymi kosztowały 650 tys. zł. Wsparcie ze środków UE wyniosło 375 tys. zł.

Istniejąca sala gimnastyczna w Lubieniu Kujawskim i pomieszcze-nia socjalne tego obiektu także zo-stały wyremontowane. Koszt prac wyniósł 200 tys. zł.

Inne ważne inwestycje w tej kadencji?

- Wystarczy spojrzeć na budy-nek Urzędu Miejskiego, który do-cieplono i wyposażono w nowe okna. Kosztowało to 280 tys. zł, przy czym 210 tys. pochodziło ze środków zewnętrznych.

Wymiana kotłowni w obiek-tach szkolnych Zespołu Placówek Oświatowych kosztowała 650 tys. zł, (dotacja z funduszu drzewko-wego 480 tys. zł).

Odnawiamy remizy strażackie. Estetycznego, nowoczesnego wyglądu nabrały, pomieszczenia OSP w Lubieniu Kujawskim. Mo-dernizacja kosztowała 180 tys. zł, ale otrzymaliśmy 110 tys. zł dota-cji.

Kosztem 400 tys. zł zmodernizo-wany został budynek przystanku autobusowego w Lubieniu Kujaw-skim.

Rozmawiał: M.P.

Burmistrz Paweł Wiktorski (w środku) i radni Gminy Lubień Kujawski obecnej kadencji: Stanisław Pi-wiński - przewodniczący Rady, Stanisław Wójtowicz - zastępca przewodniczącego, Grzegorz Baryza, Mi-rosław Gawłowski, Mieczysław Gientka, Jolanta Grauman, Jacek Kaniewski, Adam Maciejewski, Marek Małachowski, Andrzej Matusiak, Eugeniusz Piwiński, Andrzej Sierakowski, Marek Wiliński, Jarosław Woź-niak, Janusz Zgliński.

Fot.

Nad

esła

na

Na sukcesy pracowaliśmy wspólnie

Rozmowa z Pawłem WIKTORSKIM, burmistrzem Lubienia Kujawskiego


nr 57, październik 2014www.kujawy.media.pl16 Gmina Kowal

Z końcem paździer-nika oddane zostaną dwie inwestycje re-alizowane w gminie Kowal. Obie związane z gospodarką wodno-kanalizacyjną.

Pierwsza z inwestycji to modernizacja sieci wodo-ciągowej realizowana za kwotę ponad 1 miliona zł. Prace budowy przeszło 5-kilometrowego odcin-ka wodociągu gminnego biegnącego od Przydat-ków Gołaszewskich do Grabkowa rozpoczęły się w sierpniu i niebawem zo-staną zakończone.

Na przebudowę świetlicy w Rakutowie gmina Kowal pozyskała około 450 tys. zło-tych w ramach działania pn. ,,Odnowa i rozwój wsi”. W niedzielę 28 września odno-wiony obiekt został poświę-cony i uroczyście otwarty.

Odnaleziona w trakcie prac remontowych pła-skorzeźba - figurka strażaka została zachowana i wmuro-wana w ogrodzenie kącika historycznego. Dawna remi-za strażacka w Rakutowie, która powstała w 1922 roku zamieniona została na świe-tlicę.

Mieszkańcy Rakutowa, którzy przyszli na uroczyste otwarcie odnowionej świe-tlicy, później bawili się tu na zorganizowanym pikniku.

Modernizacja oddziałów przedszkolnych w szkołach podstawowych w gminie Kowal otrzy-ma wsparcie unijne z Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki.

W Grabkowie i Więsławicach pomieszczenia dla przed-szkolaków zostaną dostosowane tak, by dzieci mogły czuć się bezpiecznie i komfortowo. Wymienione zosta-ną umywalki, krzesełka, pojawią się nowe zestawy me-blowe, pralki, odkurzacze, telewizory, odtwarzacze DVD, projektory multimedialne, ekrany projekcyjne i wiele in-nych przydatnych pomocy dydaktycznych.

Zmęczone maluchy będą mogły odpocząć w nowych łóżeczkach, materacach czy kolorowej kanapie z opar-ciem w kształcie zwierzątka.

Zakupionych zostanie mnóstwo gier edukacyjnych, poznawczych, językowych, rozwijających pamięć, kształtujących koordynację ruchowo-wzrokową, uczą-cych współpracy a także poruszających problematykę ekologiczną. Termin zakończenia zadania upływa z dru-gim tygodniem listopada.

Zmodernizowane zostaną również place zabaw przy oddziałach przedszkolnych w Grabkowie i Więsławi-cach. Jednocześnie będzie z nich mogło korzystać 20 dzieci w przedziale wiekowym od 3 do 14 lat. Najmłod-szym czas umili piaskownica, liczne huśtawki, karuze-le, bujaki oraz kładki, które poprzez zabawę rozwijają w dziecku prawidłową równowagę i koordynację.

Wykonawca zobowiązał się do dostarczenia oraz montażu urządzeń za kwotę ponad 196 tys. zł. Dotacja na ten cel w kwocie blisko 175 tys. zł pochodzi ze środ-ków unijnych.

A.G.

Przypomina o tradycji KujawŚwietlica w Rakutowie uroczyście otwarta

Obiekt po modernizacji stał się nie tylko ozdobą wsi, ale pełnił będzie funkcję centrum kulturalno-rozryw-kowego dla mieszkańców sołectwa

Przybyłych gości witali: Mieczysław Osmałek - pre-zes OSP Rakutowo i naczel-nik Marian Błaszczyk. Wójt Stanisław Adamczyk mówił o modernizacji świetlicy, przypomniał o zakupionym mercedesie dla strażaków z Rakutowa i oczyszczalni ścieków.

- Wszędzie tam, gdzie od-nowiliśmy świetlice, widać, że miejscowa społeczność znacznie zaktywizowała się - mówi wójt Stanisław Adamczyk. - W Rakutowie powstała świetlica wyjąt-

kowa, bo łącząca nowocze-sność z przeszłością. Swo-im wyglądem z elementami dawnej strzechy, wielkimi rzeźbami i ścianami wyma-lowanymi we wzory kujaw-skie przypomina o długolet-niej tradycji kujawskiej wsi i dawnych chatach, które tu kiedyś stały. Gospodarza-mi obiektu jest miejscowa Ochotnicza Straż Pożarna z i Koło Gospodyń Wiejskich. Oddając świetlicę, jestem przekonany, że będzie ona służyła wszystkim miesz-

kańcom sołectwa i że będzie tętniła życiem kulturalnym i społecznym.

Modernizacja polegała na odnowieniu zarówno wnę-trza jak i zewnętrznej części budynku. Obiekt został do-cieplony, pokryty nowym tynkiem, zainstalowano c.o. olejowe, klimatyzację, zmo-dernizowano kuchnię oraz wygospodarowano pomiesz-czenie na chłodnię. Teren wokół świetlicy został utwar-dzony, wyposażony w plac zabaw, altanę oraz małą ar-chitekturę ogrodową.

Po przemówieniach prze-cięto biało-czerwoną wstę-gę, a ks. proboszcz Piotr Głowacki z parafii w Kowalu poświecił obiekt.

Edward Dominikowski, przewodniczący Rady Gmi-

W altance panie z KGW serwują chleb ze smalcem i pyszne ciasta. Od lewej: Aleksandra Dybowska, Anto-

nina Tomczak, Barbara Czyżewska, Teresa Seroczyńska, Krystyna Osmałek

Przed wejściem do świetlicy w Rakutowie

Moment oficjalnego otwarcia obiektu

W 1374 roku wieś nazywała się Rachutowo. Królowa Elżbieta przeniosła ją z prawa polskiego na niemieckie i wydała w 1374 roku przywilej na sołtystwo niejakiemu Wojtkowi Schwolino. Wieś osadza-na była na 44 łanach, w tych cztery należały do sołtysa, który otrzymał też młyn powyżej młyna królew-skiego, karczmę, cztery morgi łąki, używalność lasu, trzeci denar sądowy.

W 1438 roku Władysław Jagiełło pożyczywszy od Piotra z Oporo-wa, chorążego łęczyckiego 1000 florenów, oddał mu w zastaw gród Kowale wraz z przyległymi wsiami w tym również Rakutowo.

W XVI wieku - Rachułtowo, wieś włościańska nad jeziorem w powiecie włocławskim i parafii Kowal posiadała 799 mieszkańców i szkołę początkową.

W 1827 roku we wsi stały 64 domy, a zamieszkiwało je 421osób. Była to wieś książęca należąca do grodu w Kowalu.

Później wieś znajdowała się w posiadaniu Józefa Szchogłuchowi-cza, który na zasadzie ukazu z 1864 roku został uwłaszczony.

Źródło: Słownik Królestwa Polskiego

Kartka z historii Rakutowa

Inwestycje na ukończeniu

Dla przedszkolaków Ze wsparciem unijnym

Środki na realizację tego przedsięwzięcia w 70 proc. pochodzą z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowi-ska i Gospodarki Wodnej w Toruniu, w 5 proc. z budżetu województwa kujawsko –pomorskiego i w 25 proc. z budżetu gminy Kowal.

Drugą ważną dla miesz-kańców inwestycją są budowane przydomowe oczyszczalnie ścieków. In-westycja jest wieloetapo-wa, a tegoroczny zakłada budowę 36 takich oczysz-czalni. Koszt tego przedsię-wzięcia to blisko 538 tys. zł.

AK

Trwa zbiórka odpadów poprodukcyjnych z tworzyw sztucznych powstających w gospodarstwach rolnych.

Odpady są zbierane w Punkcie Selektywnego Zbierania Od-padów Komunalnych w Przydatkach Gołaszewskich (dawne wysypisko). Można je oddać jeszcze tylko w następujących terminach: 25 października (sobota) oraz 29 października (środa). Przyjmowane są w godz. od 8:00 do 15:00.

Rolnik otrzyma kartę przekazania odpadu, dowód prawi-dłowej utylizacji odpadów poprodukcyjnych, przydatną w przypadku przeprowadzenia w gospodarstwie kontroli ze-wnętrznych.

Przyjmowane są takie odpady jak: folia po sianokiszonce, folia po nawozach mineralnych, worki big- bag, sznurki rolni-cze. Można oddać też opakowania po środkach ochrony ro-ślin, jednak nie należy ich mieszać razem z innymi odpadami ponieważ będą one składowane w odrębnym pojemniku.

Przed przekazaniem odpadów należy wstępnie oczyścić folię z pozostałości po sianokiszonce, kiszonce oraz z innych zanieczyszczeń. Należy także zmniejszyć objętość odpadów poprzez zwinięcie folii, którą można owinąć taśmą lub folią stretch.

Zbiórka odpadów folii rolniczej

ny Kowal dziękował nie tylko wójtowi, ale również pracownikom Urzędu Gmi-ny – Anecie Kwarcińskiej za zaangażowanie na każdym etapie budowy tej wyjątko-wej świetlicy oraz Marcino-wi Bogdalskiemu za wkład w pozyskanie środków na realizację tej inwestycji.

Panie z KGW w Rakutowie przygotowały poczęstunek dla gości, którzy brali udział w uroczystościach.

Tekst i fot. jp


nr 57, październik 2014www.kujawy.media.pl 17Wybory PSL

Mat

eria

ł poc

hodz

i i je

st fi

nans

owan

y pr

zez

Kom

itet W

ybor

czy

PSL

W kończącej się kadencji Udało się zrealizować wszystkie deklaracje zło-

żone wyborcom podczas kampanii w roku 2010, i zrobić wiele więcej.

Są to przede wszystkim inwestycje związane z in-frastrukturą drogową, które w całym powiecie reali-zowane były z dużym rozmachem. Zakres prac, jaki został wykonany w okręgu wyborczym Chodecz-Lu-bień Kujawski, który reprezentuję znacząco wpłynął na bezpieczeństwo i komfort osób poruszających się drogami powiatowymi na terenie obu gmin.

W gminie Lubień Kujawski położono nowe dywa-niki asfaltowe na odcinku dróg: Kłóbka – Rzeżewo (3 km), Rzeżewo – Kaliska (2 km), Kaliska – Sławę-cin – Stróże (3,8 km ), Gliznowo – Kamienna (1 km), Kaliska – Kobyla Łąka (1 km) oraz Lubień Kujawski - Dziankowo (9 km).

Obecnie budowany jest chodnik przy drodze powiatowej Lubień Kujawski - Dziankowo współfi-nansowany z budżetu gminy, łączący chodnik przy drodze krajowej z chodnikiem przy drodze gminnej we wsi Stępka. Pozwoli to pieszym na bezpieczne poruszanie się przy tych drogach wzdłuż jeziora Lubieńskiego.

Warto zaznaczyć, iż przeprowadzone remonty w jednostkach organizacyjnych znajdujących się na naszym terenie pozwalają optymistyczne spojrzeć w przyszłość. Gołym okiem widać jak zmienił się Dom Dziecka w Lubieniu Kujawskim oraz warunki w jakich mieszkają dzieci.

Na przyszłośćChciałbym kontynuować już rozpoczęte inwesty-

cje, w pierwszej kolejności przebudowę drogi nr 2930C na odcinku Kaliska – Kamienna, co da możli-wość ominięcia miasta Lubień Kujawski, pojazdom zmierzającym do zakładów zlokalizowanych na terenach inwestycyjnych.

W kolejnych latach zamierzam doprowadzić do dokończenia pozostałych odcinków dróg, a jeśli środki finansowe pozwolą, doprowadzić do realizacji, wspólnie z gminami, budowy ścieżek rowerowych, ponieważ liczba osób udających się do pracy oraz uprawiających turystykę rowerową ciągle wzrasta.

Stawiam na dalszą dobrą współpracę pomiędzy samorządami, pozwoli to na pozyskanie większych środków pomocowych z różnych źródeł i dalszy rozwój naszego regionu.

Bogdan DomżalskiOkręg nr 5.

Miasto i gmina Chodecz - gmina Lubień Kujawski

Lat 55. Żonaty, dwoje dzieci. Miesz-ka w Lubieniu Ku-jawskim. Pracuje w Urzędzie Miejskim w Lubieniu Kujawskim. Wiceprzewodniczą-cy Rady Powiatu w kadencji 2010 – 2014.

W kończącej się kadencji

Przez ostatnie cztery lata udało mi się tak współrządzić powiatem, że nie posiada on żadnego zadłużenia. Jest to bardzo duże osiągnięcie, tym bardziej, że jesteśmy jednym z najlepszych samorządów po-wiatowych w Polsce w pozyski-waniu środków zewnętrznych.

Zrealizowaliśmy wiele inwe-stycji zarówno drogowych, jak i edukacyjno- społecznych.

Także w mojej rodzinnej gminie Włocławek zrobiliśmy wiele. Dokończyliśmy kom-pleksową przebudowę dróg Włocławek - Kruszyn - Choceń i Mostki Kowal. Wykonaliśmy nowe nawierzchnie drogowe na odcinkach dróg z Kruszynka

do Dobrej Woli i z Kruszyna do Smólska. Aktualnie kończymy chodniki w Smólniku i Dobrej Woli, a na przyszły rok złożyli-śmy wniosek na dofinansowa-

nie w ramach RPO WK-P kom-pleksowej przebudowy drogi od Nowej Wsi do Smólska.

W ostatnich latach z budże-tu powiatu wsparcie otrzymały

jednostki OSP z naszej gminy, kluby sportowe, stowarzysze-nia, a przy Zespole Szkół w Kru-szynie wybudowano miejsce do realizacji edukacji ekologicznej.

Uważam, że dotrzymałem słowa danego cztery lata temu mieszkańcom.

Na przyszłośćPrzygotowaliśmy się solidnie

do wielu nowych inwestycji, które będą realizowane wspól-nie z gminami. Sięgniemy po pieniądze z funduszy europej-skich. Przed nami wiele zadań, które powinny doprowadzić do poprawienia komfortu ży-cia mieszkańców wsi i małych miast w naszym powiecie. Re-prezentuję partię, która zawsze dba o dobro rolników i ich ro-dziny.

Roman Gołębiewski

Okręg nr 2. Gmina Fabianki

- gmina Włocławek

Lat 31. Kawaler. Mieszka w Kruszynie. Wicestarosta powiatu włocławskiego.

W kończącej się kadencjiDzięki zaangażowaniu i dobrej współpracy powiatu i gminy

Boniewo udało się zrealizować wiele zaplanowanych na tą ka-dencję przedsięwzięć. To m.in. przebudowa i modernizacja drogi powiatowej na odcinku Boniewo-Szczytno, modernizacja dróg w ciągu komunikacyjnym Bierzyn-Osiecz Wielki-Anielin- Sarnowo. Łącznie ponad 20 km dróg. Ponadto dzięki współpracy samorzą-dów, gminnego i powiatowego na terenie Boniewa zorganizowa-no wiele fantastycznych imprez o charakterze patriotyczno-kultu-ralnym.

Nie została zrealizowana inwestycja drogowa na odcinku Szczyt-no-Choceń, choć droga ta ma ogromne znaczenie dla wszystkich podążających w kierunku Włocławka, wielu mieszkańców gminy Boniewo dojeżdża właśnie tam do pracy.

Na przyszłośćBędę się starała, aby w najbliższym czasie doszło do przebudo-

wy drogi Szczytno-Choceń, a w przyszłości przekwalifikowano ją na całym odcinku Borzymie-Boniewo-Izbica Kujawska na drogę wojewódzką.

Bardzo zależy mi na poprawie jakości życia mieszkańców po-przez budowę infrastruktury drogowej, technicznej, dalszy roz-wój bazy sportowo-rekreacyjnej, współpracę z mieszkańcami powiatu i gminy; wspieranie działań podejmowanych przez dzia-łające stowarzyszenia, zrzeszenia, kluby sportowe, koła gospo-dyń i organizacje młodzieżowe, harcerstwo itp. Lubię pracować z ludźmi i dla Ludzi. Staram się wykonywać swoją pracę najlepiej jak potrafię.

Okręg nr 4.Gmina Choceń - gmina Boniewo

Lat 50. Mężatka, dwoje dzieci. Miesz-ka w Boniewie. Pra-cuje jako sekretarz w Urzędzie Gminy Boniewo.

Anna Kozłowska

W kończącej się kadencjiSukcesem zakończyły się moje starania o poprawę infrastruk-

tury drogowej. Zwłaszcza cieszy przebudowa drogi Dobierzyn-Kazanie-Sokołowo, która była inwestycją konieczną i długo wyczekiwaną przez mieszkańców. Zabiegałem także o remonty innych dróg powiatowych biegnących przez gminę Lubraniec

Jestem strażakiem ochotnikiem, więc sprawy bezpieczeństwa ratowniczo-gaśniczego były mi szczególnie bliskie. To za sprawą radnych PSL powiat angażuje się w dofinansowanie jednostek ochotniczych straży pożarnych.

Porażką dla mnie i wielkim rozczarowaniem były tegoroczne wyniki matur w szkołach, dla których organem prowadzącym jest Powiat Włocławski. Słaby wynik matur był analizowany na posiedzeniu komisji edukacji, której przewodniczę. Mam nadzieję, że poczynione zostaną starania, aby podwyższyć po-ziom nauczania w szkołach i solidnie przygotować młodzież do egzaminu dojrzałości.

Na przyszłośćZa priorytet uważam podjęcie efektywnych działań zmie-

rzających do podniesienia wyników egzaminów maturalnych. Uatrakcyjnienie bazy edukacyjnej poprzez doposażenie szkół w nowoczesny sprzęt dydaktyczny. Wychowanie i wykształcenie przyszłych pokoleń jest najważniejszą inwestycją.

Kolejna pilna sprawa do załatwienia to efektywne zmniejszanie bezrobocia. Poza tym rozsądne inwestowanie z wykorzystaniem środków z funduszy unijnych.

Karol Matusiak Okręg nr 6.

Gmina Lubraniec - gmina Izbica Ku-

jawska

Lat 49. Żonaty, tro-je dzieci. Mieszka w Skaszynie, gmina Lubraniec. Prowadzi gospodarstwo rolne. Przewodniczący Komi-sji Edukacji Kultury i Sportu Rady Powiatu.

Radni Rady Powiatu Włocławskiego z Polskiego Stronnictwa Ludowego

o mijającej kadencji i planach, jako kandydaci

na nową kadencję 2014-2018


nr 57, październik 2014www.kujawy.media.pl 18 Gmina Choceń

Na wielofunkcyjnym bo-isku sportowym przy szkole w Śmiłowicach już można grać w koszykówkę, siat-kówkę, tenisa ziemnego, piłkę nożną. Mogą z niego korzystać nie tylko ucznio-wie szkoły podstawowej, ale także mieszkańcy sołectwa.

Oficjalne otwarcie nowego obiektu sportowego odbyło się 10 października. Było to wielkie wydarzenie nie tylko dla społeczności szkolnej, która zaprezentowała się z jak najlepszej strony, ale tak-że dla samorządu gminy.

Tradycyjnie przecięto bia-ło-czerwoną wstęgę, a za no-życe chwycili zaproszeni go-ście i gospodarze: Katarzyna Kowalska – lekkoatletka Vec-try Włocławek – mistrzyni Polski i uczestniczka Olim-piady w Pekinie w 2008 r., Sławomir Kopyść – członek zarządu województwa, wójt Roman Nowakowski, Piotr Lewandowicz – przewodni-

Jesień jest najbardziej pracowitym okresem dla Spółki Wodnej w Choceniu. Po zbiorach plonów pozo-staje mało czasu na przeprowadzenie prac konserwa-cyjnych urządzeń melioracji szczegółowej ponieważ rolnicy już planują zasiewy upraw ozimych. Trzeba się spieszyć, aby ozimina mogła być posiana w terminie.

- Spółka wodna w Choceniu działa już drugą kadencję, dzięki wójtowi Romanowi Nowakowskiemu – mówi jej prezes Józef Dąbrowski. – Rolnicy z naszej gminy płacą 12 zł za hektar wraz z podatkiem rolnym. W tym roku aura dotąd nam sprzyjała, więc wyko-naliśmy wszystkie zaplanowane prace związane z czyszczeniem rowów, stud-ni i przepustów. Od czasu kiedy dzięki dotacji z Urzędu Wojewódzkiego w Bydgoszczy zakupiliśmy łyżkę skarpo-wą możemy łatwiej i szybciej wykony-wać wiele prac. Otrzymaliśmy także

dotację z naszej gminy, co pozwoliło na przeprowadze-nie licznych konserwacji urządzeń melioracyjnych.

Kończymy czyszczenie rowów w Czerniewicach, na pograniczu dawnego Zakrzewka z Ząbinem oraz 200 m od strony rzeki na bardzo podmokłym terenie. Konser-wacja objęła również rów w Niemojewie, Borzymiu, Lutoborzu, Bodzanówku, Księżej Kępce, Szczutkowie, w Wichrowicach, Szatkach, Borzymowicach, Ługowiskach i Szczutkowie.

Marzeniem prezesa jest doposażenie spółki wodnej w kolejny profesjonalny sprzęt, to, co kupią będzie zależa-ło od środków finansowych jakimi będą dysponować w przyszłym roku. W listopadzie rolnicy wpłacą czwartą ratę opłat, więc będzie wiadomo ile pieniędzy wpłynęło.

- Koniecznie, w pierwszej kolejności musimy zakupić kosy spalinowe, bo bez nich trudno będzie o prawidło-we utrzymanie odnowionych rowów melioracyjnych – mówi prezes Józef Dąbrowski. Ważne, że nasza praca jest dobrze zaplanowana i konsekwentnie realizowana.

Rolnicy z gminy Choceń już mogą zgłaszać swoje potrzeby związane z konserwacją rowów na przyszły rok. Pozwoli to Spółce Wodnej w Choceniu na zaplano-wanie działań oraz przygotowanie terenu pod ich prze-prowadzenie. Zgłoszenia przyjmowane są w Urzędzie Gminy (pokój nr 7).

Dla uczniów i mieszkańców Śmiłowic

Nowe boisko sportowe otwarte czący Rady Gminy, Sławomir Gwardecki – dyrektor szkoły, Adam Iwański - prezes fir-my „DAW-BUD” generalny wykonawca obiektu, Marta Czarnecka - przewodniczą-ca Rady Rodziców. Boisko poświecił ks. Krystian Mi-chalak, proboszcz parafii św. Bartłomieja Apostoła w Śmi-łowicach.

Przebudowa boiska za ponad 546 tys. złotych reali-zowana była ze wsparciem pieniędzy pozyskanych w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich.

- Gdy osiem lat temu obej-mowałem swoją funkcję była obawa o zamknięcie tej szkoł – mówi wójt Roman Nowa-kowski. Wtedy obiecałem, że nie tylko nie zamknie-my szkoły, ale będziemy ją rozwijać, bo tylko człowiek ukształtowany wszechstron-nie poradzi sobie w życiu. Jest boisko, a dążymy do tego żeby powstała tu nowa sala gimnastyczna, plan jej

budowy mamy już opraco-wany. Śmiłowice na mapie naszej gminy są miejsco-wością szczególna, gdzie praca społeczna jest normą, Mieszkańcy pomagają w re-alizacji przedsięwzięć służą-cych całej społeczności.

Nie jest to jedyne bo-isko oddane uczniom w tym roku. Wybudowaliśmy również nowe boiska w: Lutoborzu, Wichrowicach i Szczytnie. Wydaliśmy na ich budowę mniej pieniędzy niż wcześniej planowaliśmy. dziękuję mieszkańcom, wła-ścicielom terenu za nieod-płatne udostępnienie części swoich gruntów dla publicz-nego użytku.

- Uroczystość otwarcie połączyliśmy z podzięko-waniami dla tych, którzy przyczynili się do powstania boiska w naszej wsi – mówi dyrektor Sławomir Gwar-decki. - Wykorzystałem też

okazję do podziękowania sponsorom imprez sporto-wych, które organizowała i organizuje szkoła. Otrzy-mali oni dyplom z tytułem Przyjaciel Sportu Szkolne-go i statuetkę. Chciałbym poprzez sport i to nowo-czesne boisko zintegrować społeczność lokalną. Mamy w planach szereg imprez i turniejów sportowych dla mieszkańców naszej wsi i gminy. Potrafimy to robić, bo mamy wiele sportowych osiągnięć na szczeblu woje-wódzkim.

Goście przyjechali na uro-czystość z prezentami, były to głównie piłki. Dzieci pod okiem nauczycieli przygo-towały ciekawy program artystyczno-sportowy. Na zakończenie wszyscy zjedli po kawałku tortu w kształcie boiska szkolnego.

Tekst i fot. Jolanta Pijaczyńska

Tradycyjne przecięcie biało-czerwonej wstęgi. Od lewej: Marta Czarnecka, Adam Iwański, Sławomir Gwardecki, Piotr Lewandowicz, Roman Nowakowski, Sławomir Kopyść, Katarzyna Kowalska

Sportowe sukcesy szkoły są zasługą nauczycieli: Pauliny Trzcińskiej i Rado-sława Babińskiego.

Genowefa Klimek - woźna szkoły przygotowała tort w kształcie boiska

Ks. Krystian Michalak proboszcz parafii św. Bar-tłomieja Apostoła w Śmiło-wicach poświęcił boisko

Pokażemy czego już nauczyliśmy się

Mecz piłkarski na inaugurację

Pracowita jesieńSpółka Wodna w Choceniu przyśpiesza

Jest szansa na własne mieszkanieSą chętni do budowy mieszkań w budynku wieloro-

dzinnym przy ulicy Czerniewickiej w Choceniu. Dotych-czas zgłosiły się 24 rodziny. Nadal takiego zgłoszenia można dokonać, kontaktując się z Urzędem Gminy Choceń. Chętni nie muszą mieć zdolności kredytowej, jedynie zdolność finansową do zapłaty czynszu i po-czątkowego wkładu finansowego.

O mieszkanie w bloku na wynajem w tzw. docelowej własności może starać się każdy, a nie tylko mieszka-niec gminy. W samym centrum Chocenia, tuż przy ko-ściele może powstać od 100 do 150 mieszkań.

Nowa droga w przyszłym rokuDzięki podpisanemu porozumieniu z powiatem, w

przyszłym roku będzie budowana droga powiatowa Borzymie-Szczytno. Koszt zadania inwestycyjnego to około 6 mln zł. Wkład własny w projekcie wynosi 3 mln zł, ale Gmina Choceń dołoży do tej budowy 900 tysię-cy zł. Na koniec września 2015 roku droga powinna być już oddana do użytku.

Grunty w Czerniewiczkach na sprzedaż Byłe obiekty firmy AGROSZ w Czerniewicach znajdu-

jące się za torami przejęła Agencja Finansowa, która przygotowuje je na sprzedaż. Usunięte zostaną zakrza-czenia i część drzew, rozebrane zostanie część budyn-ków, cały teren będzie uporządkowany. Trwają także rozmowy w sprawie drogi dojazdowej do nieruchomo-ści. Być może, dojdzie do transakcji kupna nierucho-mości prywatnej po byłej wylęgarni drobiu, co rozwią-załoby problemy komunikacyjne.

KRÓTKO * KRÓTKO * KRÓTKO


nr 57, październik 2014www.kujawy.media.pl 19Wybory 2014’

1. PRACA

Duże bezrobocie w powiecie włocław-skim rzutuje negatywnie na nasze rodziny, rodzi wiele niepotrzebnych emocji: gniew, irytację, apatię, a w wielu wypadkach także patologie społeczne takie jak alkoholizm. Najskuteczniejszym sposobem walki z bez-robociem jest tworzenie nowych miejsc pra-cy poprzez pozyskiwanie inwestorów.

Dlatego musimy zacieśnić współpracę mię-dzy samorządami w celu wykorzystania i pro-mocji istniejących terenów inwestycyjnych.

* Proponujemy utworzenie internetowej Agencji Ofert Inwestycyjnych. Stworzony portal internetowy (co najmniej w dwóch językach) byłby promowany także we współpracy z europarlamentarzystami oraz z organizacjami handlowymi i biznesowymi (krajowymi i zagranicznymi).

* Szczególną uwagą i troską należy objąć działania zmierzające do poszukiwania inwe-stora strategicznego dla upadłych zakładów mięsnych w Czerniewicach.

* Wpierać należy samorząd gminy Choceń celem pozyskania inwestora – centrum logi-stycznego MAERSK w Czerniewicach , tak aby nie zmarnować lokalnego potencjału.

* Za zasadne uważamy także utworzenie centrum obsługi telefonicznej klientów biz-nesowych i turystyki. Wprowadzony system zapewni ożywienie działalności w gminach i powiecie wszystkich wydziałów zajmujących się promocją. Jest to także szansa na akty-wizację zawodową dla wielu osób: kobiet wychowujących dzieci, niepełnosprawnych, którzy pracę mogą wykonywać w domu.

* Należy tworzyć przyjazne warunki dla inwestorów, zagospodarować i wyposażyć tereny inwestycyjne we wszystkie media: wodę, kanalizację, energię oraz gaz oraz za-pewnić wszystkim chętnym mieszkańcom możliwość podłączenia się do gazociągu.

2. OŚWIATA I WYCHOWANIE

Oświata należy do najważniejszych ale i najkosztowniejszych zadań samorządów. Zarządzanie placówkami należy optymali-zować celem poprawy jakości edukacji, a w szczególności zdawalności matur. Nie po to odnawiane są szkoły, sale gimnastyczne aby teraz stały puste. Inicjowanie organizacji let-niego i zimowego wypoczynku dzieci to ko-lejne zadanie do realizacji. Będziemy wspie-rać tworzenie punktów przedszkolnych, a

Kandydaci do Rady Powiatu

z Chocenia i Boniewa

KWW POROZUMIENIE SAMORZĄDOWE „PONAD PODZIAŁAMI”

Program wyborczykandydatów okręgu nr 4

6. Karolina Maria Lewandowska

Lat 29. Mieszkanka Czerniewic, ur. we Włocławku. Wykształcenie wyższe – absolwentka Uniwersytetu Warmiń-sko - Mazurskiego w Olsztynie. Będzie inicjować i wspierać działania, które dają równe szanse rozwoju każdej gminie w powiecie włocławskim w za-kresie: infrastruktury, ochrony zdrowia i środowiska, bezpieczeństwa obywa-teli, przedsiębiorczości i rolnictwa.

2. Halina Witczak

Lat 45, zamężna, jedno dziec-ko. Mieszka w Michałowie gm. Boniewo. Absolwentka UMK w Toruniu. Dyrektor BS w Lubrańcu, Oddział w Boniewie.

Jest orędowniczką inicjatyw go-spodarczych. Poprzez wspieranie lokalnych przedsiębiorców chce doprowadzić do ożywienia rynku pracy.

5. Małgorzata Kubicka

Lat 44, mężatka, dwoje dzieci. Mieszka w Janowie, gm. Boniewo. Wraz z mężem prowadzi gospo-darstwo rolne. Popiera wszelkie działania zmierzające do stabiliza-cji działalności w rolnictwie

1. Krzysztof Wojtalik

Lat 53, żonaty, ma dwie córki. Miesz-ka w Wilkowicach gm. Choceń Jest pracownikiem administracji samorzą-dowej w Urzędzie Gminy Choceń.

Jest człowiekiem aktywnym, zwią-zanym z lokalną społecznością. Chce sprawiać swoją pracą by w powie-cie żyło się lepiej. Jestem pewien, że współpraca pomiędzy gminami, po-wiatem i miastem przyniesie wiele ko-rzyści. Jego specjalność to inwestycje drogowe.

3. Leszek Skalski

Lat 56, żonaty, dwoje dzieci. Mieszka w Wilkowiczkach gm. Choceń. Absol-went Wydz. Nauk Społecznych WSP w Bydgoszczy. Od 30 lat zajmuje się sprawami oświaty. Od 12 lat jest dy-rektorem Gimnazjum im. Jana Pawła II w Choceniu.

Uważa, że w powiecie włocławskim należy podnieść jakość kształcenia na wyższy poziom. Powiat powinien być liderem współpracy z samorządami w rozwiązywaniu bezrobocia.

4. Marek Marciszewski

Lat 58, żonaty, ojciec dwóch synów. Weterynarz, od 35 lat jest zawodo-wo i emocjonalnie związany z gminą Choceń. Uważa, że starzejącemu się społeczeństwu należy zapewnić w po-wiecie fachową opiekę na wyższym poziomie. Zawodowo nieobcy jest mu los bezpańskich zwierząt, dlatego bę-dzie dążył do zorganizowania schroni-ska dla zwierząt.

także osoby chętne do realizacji swoich pasji, m.in.: pisarzy, poetów, artystów ludowych.

3. INFRASTRUKTURA DROGOWA I KOLEJ

Będziemy wspierać wszelkie działania zmierzające w kierunku poprawy stanu tech-nicznego dróg jak również funkcjonowania transportu zbiorowego. W związku z plano-wanymi ograniczeniami kursów na kolei i w transporcie drogowym będziemy dążyć do niwelowania uciążliwości.

4. ROLNICTWO

Będziemy dążyć do rozwijania współpracy z instytucjami pracującymi na rzecz rolnic-twa, aby organizować szkolenia, stworzyć internetowy lokalny serwis rolniczy promują-cy dobre gospodarstwa. Będziemy mobilizo-wać posłów aby występowali z inicjatywami ustawodawczymi celem przywrócenia opła-calności hodowli w rolnictwie.

5. OCHRONA ZDROWIA I EKOLOGIA

Priorytetem naszym będzie zapewnienie bezpieczeństwa zdrowotnego mieszkańców m.in. poprzez dofinansowanie szczepień ochronnych dla dzieci (pneumokoki), organi-zowanie bezpłatnych badań w ramach pro-gramów profilaktyczno-zdrowotnych.

Walczyć o wsparcie materialne i rzeczowe mieszkańców, znajdujących się w trudnej sytuacji także o prawidłowe funkcjonowanie placówek zdrowotnych, w tym domów opie-ki społecznej.

Będziemy dążyć do utworzenia przytuliska lub schroniska dla zwierząt.

Publ

ikac

ja

KWW

Por

ozum

ieni

e S

amor

ządo

we

„Pon

ad P

odzi

ałam

i


nr 57, październik 2014www.kujawy.media.pl 20 Gmina Baruchowo

Przez okres czteroletniej kaden-cji mieszkańcy gminy Baruchowo na brak inwestycji narzekać z pewnością nie mogą. W okresie ostatnich czterech zostało zreali-zowanych wiele przedsięwzięć z zakresu infrastruktury społeczno-edukacyjnej, drogowej, gospo-darki wodno-ściekowej i gospo-darki odpadami. Przedstawiamy niektóre z nich.

W Goreniu Dużym postawiono na turystykę

Bez wątpienia największą i naj-istotniejszą inwestycją było zmo-dernizowanie infrastruktury Zielonej Szkoły w Goreniu Dużym. W latach 2011-2012 obiekt poddano termo-modernizacji, rozbudowano, zmie-niono konstrukcję dachu budynku. Poddasze zaadaptowano dla celów noclegowych dla grup zorganizowa-nych, jak i również dla osób indywi-dualnych. Całkowita wartość inwe-stycji to kwota ponad 1,4 mln zł., w tym dofinansowanie wynoszące ponad 315 tys. zł ze środków Samo-rządu Województwa Kujawsko- Po-morskiego w ramach PROW na lata 2007-2013.

W 2013 roku za 260 tys. zł zakupio-no kolejkę turystyczną składającą się z lokomotywy i jednego wago-nika z 24 miejscami siedzącymi. Na ten cel uzyskano dofinansowanie z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Toruniu w formie bezzwrotnej dota-cji w wysokości 120 tys. zł.

W 2014 roku został zakupiony drugi wagonik za ponad 98 tys., ale gminie udało się ponownie pozy-skać dofinansowanie z WFOŚiGW w Toruniu w formie bezzwrotnej dota-cji w wysokości 70 tys. zł.

W 2014 roku został oddany do użytku budynek dydaktyczno-rekre-acyjny „Kujawska Fabryka Sztuki”, w którym znajduje się piec do wypie-

Rozwojowa gmina BaruchowoKadencja wielu inwestycji

kania chleba w kształcie żołędzia, piec do wypalania gliny i kominek w kształcie drzewa. Wartość inwestycji wyniosła ponad 1 mln zł, w tym do-finansowanie w wysokości 500 tys. zł, w ramach PROW na lata 2007-2013.

Na terenie ośrodka znajdują się drewniane altany ze stołami, ławka-mi i oświetleniem, miejsce na ogni-sko, zegar słoneczny, drewniane rzeźby i parking. Jest również sklepik z pamiątkami i słodyczami. W mini zoo można zobaczyć lamę, dzika, świnkę wietnamską, kozy miniatu-rowe, gołębie, bażanty, trzy kangury, alpaki, króliki miniaturki oraz kury Faverolle.

Jest również boisko do piłki pla-żowej i piłki nożnej, plac zabaw ze zjeżdżalnią oraz linarium i tor gokar-towy dla dzieci wyposażony w sześć pojazdów o napędzie elektrycznym.

Inwestycje dla oświaty

Pomieszczenia budynku gimna-zjum zaadaptowano na potrzeby przedszkola w ramach projektu „Mały Europejczyk na Kujawach” - wartość inwestycji to kwota ponad 115 tys. zł, w tym kwota refundacji w wysokości 77 tys. zł. z Województwa Kujawsko – Pomorskiego w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki.

Dla potrzeb dzieci w wieku przed-szkolnym dostosowano plac zabaw i pomieszczenia w budynku Zespołu Szkół w Baruchowie (wartość inwe-stycji ponad 183 tys. zł, w tym dofi-nansowanie w wysokości blisko 170 tys. zł w ramach Programu Opera-cyjnego Kapitał Ludzki.

Odnowiony zabytek

Dawny dwór, a obecny budynek Urzędu Gminy Baruchowo podano termomodernizacji i wyremontowa-

no. Było to duże przedsięwzięcie, które obejmowało m.in. demontaż rynien oraz rur spustowych, wymia-nę drzwi i stolarki okiennej, roze-branie i położenie nowego pokrycia dachowego z blachy cynkowo-tyta-nowej, ocieplenie dachu, demontaż grzejników stalowych i montaż in-stancji c.o. z rur miedzianych. Koszt - ponad 1,3 mln zł., w tym dofinan-sowanie ze środków z Regionalnego Programu Operacyjnego WK-P na lata 2007-2013 w wysokości ponad 629 tys. zł. oraz ze środków samo-rządu województwa kujawsko-po-morskiego 97 tys. zł. Środki własne gminy to kwota ponad 632 tys. zł.

Nowe świetlice

Stare remizy OSP zaadaptowano na świetlice, które służą wszystkim mieszkańcom wsi. Adaptacji podda-no remizy OSP w Grodnie, OSP w Kurowie-Kolonii oraz OSP w Zawa-dzie Piaski. Budynek tej ostatniej ma elementy ludowej sztuki kujaw-skiej. Artystycznymi malowidłami kujawskimi została pomalowana duża sala, a także elewacja wejścio-wa budynku.

Wszystkie te projekty uzyskały wsparcie ze środków pozyskanych z samorządu województwa kujawsko-pomorskiego w ramach PROW na lata 2007-2013.

Przy świetlicach w Czarnem i w Grodnie powstały kąciki rekre-acyjne, które dofinansowano ze środków samorządu województwa mazowieckiego w ramach PROW na lata 2007-2013.

Targowisko w Baruchowie

Ponad 50 miejsc targowych, w tym ponad połowa zadaszonych, dwa pomieszczenia sklepowe. po-mieszczenia socjalne, sanitarne i kącik rekreacyjny stanowią gminne targowisko „Mój Rynek” w Barucho-wie. Kupcy mają zapewniony dostęp

do bieżącej wody, więc jest możli-wość mycia skrzynek i warzyw. Plac targowy jest w całości utwardzony i oświetlony. Inwestycja kosztowała 1,4 mln zł. Kwota dofinansowania z PROW na lata 2007-2013 wyniosła blisko 870 tys. zł.

W pobliżu targowiska, w centrum Baruchowa powstał nowy parking na 22 miejsca postojowe dla samo-chodów.

Samochody do różnych zadań

W trakcie kadencji zakupiony został 22-osobowy autobus przystosowany do przewozu osób niepełnospraw-nych, w tym dla osób na wózkach in-walidzkich (koszt 300 tys. zł, dofinan-sowanie ponad 147 tys. zł).

Samochód do ratownictwa che-miczno-ekologicznego otrzymało OSP Kłótno (koszt blisko 763 tys. zł). Na sfinansowanie zakupu samochodu otrzymano kwotę 210 tys. zł z Oddziału Wojewódzkiego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP, ZG ZOSP RP 150 tys. zł., ze środków Gminy Baruchowo 350 tys. zł. (pożyczka z WFOŚiGW w Toruniu) i 52.910 zł ze środków OSP Kłótno (w tym 20 tys. zł z Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego).

Ciężki samochód do ratownictwa chemiczno-ekologicznego otrzymali strażacy z OSP w Świątkowicach (koszt blisko 700 tys. zł, dofinansowanie 343 tys. zł).

Drogi gminne przebudowane

Nową jakość ma droga Goreń – Skrzynki na odcinku 1,30 km. Biegnie ona wzdłuż kompleksu leśnego, tuż przy brzegu jeziora Skrzyneckiego i dalej do ośrodków wypoczynkowych, łącząc się z drogą powiatową. Koszt budowy drogi wyniósł ponad 970 tys. zł. Na realizację tej inwestycji Gmina Baruchowo otrzymała dofinansowania w wysokości ponad 399 tys. zł ze środ-ków RPO WK-P na lata 2007-2013.

Przebudowano nawierzchnię dróg

dojazdowych do gruntów rolnych w Grodnie, Zakrzewie i wsi Okna. Kolej-ną drogę przebudowano w Trzebowie. Na przebudowę wszystkich tych dróg otrzymano zewnętrzne wsparcie finan-sowe w ramach Funduszu Ochrony Gruntów.

Woda i ścieki

Przebudowywana i rozbudowy-wana jest zbiorcza oczyszczalnia ścieków w Baruchowie. Zadanie zostało rozpoczęte w 2012 roku, a zakończy się w pierwszym kwartale 2015 roku. Wartość tej inwestycji opiewa na kwotę ponad 4,5 mln zło-tych. Gmina Baruchowo, zgodnie z podpisaną umową dofinansowania otrzyma ponad 2,2 mln zł z PROW 2007-2013.

W Kłótnie zmodernizowano stację uzdatniania wody. Koszt inwestycji to ponad 771 tys. zł, w tym dofinan-sowanie ponad 464 tys. zł ze środ-ków PROW na lata 2007-2013.

Od początku kadencji budowano przydomowe oczyszczalnie ścieków. Przybyło ich w gminie prawie 140.

Selektywna zbiórka odpadów

Rekultywacji poddano gminne składowisko odpadów komunalnych w Kurowie Kolonia i wybudowano 6 punktów selektywnej zbiórki od-padów. Wartość zadania wyniosła ponad 347 tys. zł. Gmina Baruchowo otrzymała dofinansowanie w wyso-kości ponad 234 tys. zł z RPO WK-P na lata 2007-2013.

Ponadto powstał Punkt Selektyw-nej Zbiórki Odpadów Komunalnych w Baruchowie na terenie Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mecha-nizacji Rolnictwa – całkowity koszt to ponad 21 tys. zł sfinansowany w całości z budżetu gminy.

(j)

Odrestaurowany zabytkowy budynek Urzędu Gminy Świetlica wiejska w Zawadzie Piaski

Plac zabaw przy baruchowskim przedszkolu Targowisko gminne w Baruchowie Tor gokartowy

Ośrodek dydaktyczno - rekreacyjny wybudowany przy Zielonej Szkole w Goreniu Dużym


nr 57, październik 2014www.kujawy.media.pl 21 Kowal

Po zakończeniu gruntow-nej modernizacji budynku by-łego dworca autobusowego w Kowalu mieści się w nim Centrum Społeczno-Kultural-ne i Młodzieżowy Klub „Pu-chatek”. uroczyste otwarcie odbyło się 4 października bie-żącego roku.

Symbolicznego przecię-cia wstęgi dokonali obecni na uroczystości otwarcia przedstawiciele: młodzieży z liderem klubu Dawidem Ciemskim, Rady Rodziców, dyrekcji szkół miejskich, Rady Miasta, a na koniec burmistrz Eugeniusz Gołem-biewski.

Uczestnicy spotkania obejrzeli prezentację przy-

W odnowionej niedawno auli szkolnej przy ul. Piwnej w Kowa-lu spotkali się nauczyciele, pra-cownicy obsługi szkół, ucznio-wie, rodzice i przedstawiciele władz miasta, aby uczcić Dzień Edukacji Narodowej.

Uroczystość prowadzili Inez Bilińska i Stanisław Piotrowski. Młodzież z tej okazji przygotowa-ła bardzo interesujący program artystyczny. Dyrektor Zespołu Szkół Samorządowych w Kowalu Jadwiga Śpibida podziękowała nauczycielom za dobrą pracę i or-ganowi prowadzącemu za coraz lepsze warunki do nauki.

Burmistrz Eugeniusz Gołem-biewski przyłączył się do podzię-kowań dla wszystkich nauczycieli pracujących w kowalskich szko-łach. Mówił też o tym, jak bardzo był dumny, kiedy na wrześniowej naradzie w Urzędzie Wojewódz-kim w Bydgoszczy - w obecno-ści Wojewody, Kurator Oświaty

Jeśli słowo „kultura” pisać przez duże „K”, to wy-stawiony 14 października br. w remizie OSP w Kowalu przez TEATR ECCE HOMO z Kielc spektakl „Łagodna”, na podstawie opowiadania Fiodora Dostojewskiego był największym wydarzeniem kulturalnym w Kowalu ostatniego ćwierćwiecza.

Wstęp na przedstawienie był wolny od opłat i mógł w nim uczestniczyć każdy, kto miał na to ochotę, stąd też cała remiza była wypełniona widzami.

Publiczność w wielkim skupieniu - od początku do sa-mego końca - uczestniczyła w tym niezwykłym spekta-klu, nagradzając aktorów i jego reżyserkę Annę Kutyka wielkimi brawami po zakończeniu trwającego 1,5 godzi-ny spektaklu.

W imieniu kowalskich organizatorów przedstawienia burmistrz Eugeniusz Gołembiewski wręczył jego reży-serce kwiaty i podziękował aktorom za świetny występ, a kowalskiej publiczności - za znakomity jej odbiór.

Podziękował też obecnemu na sali aktorowi Janowi No-wickiemu - autorowi scenariusza za to, że zaprosił do Ko-wala TEATR ECCE HOMO. Jan Nowicki krótko powiedział widowni o swoich doświadczeniach z rolami w sztukach Dostojewskiego. Mówił też, jak trudna to literatura i jak bardzo emocjonalnie angażuje aktorów w nich występu-jących. Stwierdził też, że nie mógłby zagrać roli lichwiarza w „Łagodnej”, choć mu to wielokrotnie proponowano, a to dlatego, bo „mógłby umrzeć z powodu tej roli”, bo tak wielkie emocje postać ta w nim wywołuje.

- Choć to wydawać się może mało prawdopodobne, ale za występ TEATRU ECCE HOMO nie zapłaciliśmy z kasy miejskiej nawet przysłowiowej złotówki – mówi burmistrz Eugeniusz Gołembiewski. - Występ dla mieszkańców rodzinnego miasta Jana Nowickiego był podziękowaniem kieleckich artystów za jego wieloletnią współpracę z nimi. Od strony organizacyjnej oprócz pra-cowników Urzędu Miasta, na czele z Grażyną Snopkow-ską i Pawłem Lewandowskim, głównymi organizatora-mi tego niezwykłego wydarzenia kulturalnego były dwie nasze organizacje społeczne: Towarzystwo Miłośników Kowala oraz Stowarzyszenie Aktywny Kowal.

Nowe życie na dworcu

pominającą nie tylko ostatni gruntowny remont, ale także wcześniejsze przeprowadzo-ne przez samorząd miasta prace modernizacyjno-re-montowe, które były koniecz-ne ze względu na stan tech-niczny obiektu. Część druga spotkania to zabawa dysko-tekowa i poczęstunek kanap-kami przygotowanymi przez młodzież oraz słodyczami i napojami bezalkoholowymi.

Remont starego dwor-ca trwał od kwietnia do września 2014 r. - najpierw na zewnątrz budynku, a w okresie letnim w jego wnę-trzu przeprowadzono szereg bardzo ważnych prac, które poprawiły nie tylko funkcjo-

nalność i estetykę całego obiektu. Na zewnątrz łatwo dostrzec nową, stałą scenę na uroczystości plenerowe, którą wykonano od strony parku im. Leona Stankiewi-cza, ozdobny, podświetlany otok, który zwieńcza dach budynku, a od strony ul. Koł-łątaja - dużą tablicę ledową, z której podróżni będą mogli się dowiedzieć, że znajdują się w mieście Kowal - o co wnosił do burmistrza Wła-dysław Ozimski, mieszkaniec Kowala.

Tablica informuje również o aktualnej dacie, godzinie i temperaturze powietrza. Do najważniejszych prac budowlanych przeprowa-dzonych w obiekcie należy

Centrum Społeczno-Kulturalne w Kowalu otwarte

przede wszystkim zaliczyć: wykonanie instalacji odwad-niającej i przeciwwilgocio-wej w podpiwniczonej części obiektu oraz na tarasach, wy-konanie w części podziem-nej instalacji kanalizacyjnej, wraz z przeniesieniem toalet z części nadziemnej, wymia-nę instalacji: elektrycznej, wentylacyjnej oraz montaż klimatyzacji na górnej kon-dygnacji.

Największym zaskocze-niem dla uczestników uro-czystości otwarcia Centrum Społeczno-Kulturalnego był efektowny i nowoczesny wystrój Klubu „Puchatek”, zaprojektowany przez Bo-gnę Markowską z Włocław-ka. Wszyscy podziwiali nową aranżację podłóg, ścian i su-fitów zwracając szczególną uwagę na estetykę nowych toalet.

. Całość prac kosztowała

327 tys. zł, z tego 189 tys. zł stanowi dotacja z unijnego Programu Rozwoju Obsza-rów Wiejskich. W ciągu naj-bliższych kilku miesięcy Klub „Puchatek” wzbogaci się również o sprzęt kompute-rowy i audiowizualny dzięki temu, że otrzymamy na ten cel koleją dotację unijną w wysokości 25 tys. zł.

Dzień Edukacji Narodowej w Kowalu

oraz Dyrektora Okręgowej Ko-misji Egzaminacyjnej z Gdańska - kilkakrotnie wymieniano Szko-łę Podstawową w Kowalu z racji osiągniętych bardzo dobrych wy-ników przez jej absolwentów w sprawdzianie kończącym naukę. Życzył wszystkim nauczycielom i uczniom kolejnych sukcesów w trwającym roku szkolnym.

Burmistrz wraz z Markiem Gier-gielewiczem, przewodniczącym Rady Miasta wręczył Nagrody Burmistrza przyznane z okazji Dnia Nauczyciela. Otrzymali je nauczy-ciele: Lucyna Guziejewska, Kami-la Narazińska i Marzena Ryniecka oraz dyrektorzy: Jadwiga Śpibida, odpowiadająca za szkołę pod-

stawową - Jadwiga Wiśniewska oraz Barbara Zakrzewska. Swoje nagrody dla nauczycieli wręczy-

li też dyrektorzy. Otrzymali je: w przedszkolu - Janina Kruszewska i Julita Chrobocińska; w zespo-

le szkół - Urszula Bronikowska, Janina Czarniak, Anna Giergiele-wicz, Lubomir Kołoszuk, Monika Rosiak, Monika Rudzińska, Aneta Sadowska, Barbara Snopkowska, Emila Zasada, Danuta Zbonikow-ska, Barbara Zielińska - Tomicka, Marta Ziółkowska.

W przeddzień święta nauczy-cieli w Pałacu Bursztynowym we Włocławku podczas uroczystej wojewódzkiej gali medalami Ko-misji Edukacji Narodowej uhono-rowano Monikę Rudzińską i Elż-bietę Szprengiel. Medal Srebrny za długoletnią służbę otrzymała Marzena Wendołowska. Warto przy tej okazji poinformować, że - jak co roku - finansowe upominki w wysokości od 650 zł do 850 zł z funduszu socjalnego z okazji Dnia Edukacji Narodowej otrzymało 51 byłych nauczycieli i pracowników kowalskiej oświaty.

Nagrody i medale dla nauczycieli

Burmistrz Eugeniusz Gołembiewski z Markiem Giergielewiczem, przewodniczącym Rady Miasta wręczyli nauczycielom nagrody

Będzie po latach co wspominać

Burmistrz Kowala otwiera centrum społeczno-kulturalne w dawnym dworcu autobusowym w Kowalu

Wielki teatr w małym mieście

„Łagodna” w remizie

„Łagodna” w wykonaniu kieleckich aktorów


nr 57, październik 2014www.kujawy.media.pl 22 Zdrowie - promocja


nr 57, październik 2014www.kujawy.media.pl 23Rozmaitości

„Tu i Teraz” Wydawca:

Wydawnictwo Kujawy, www.kujawy.media.pl

Adres: 87-811 Szpetal Górny,

ul. Lipowa 48Redaktor naczelny Stanisław Białowąstel. 600-15-68-05,

54 237-05-05e-mail:

[email protected]

Redaktor wydania:

Jolanta Pijaczyńska, e-mail: [email protected]

Przyjmowanie reklam

608 455 658

MPEC chce pobudo-wać osiedlową sieć cie-płowniczą w centrum Włocławka

Miejskie Przedsiębior-stwo Energetyki Cieplnej przygotowuje projekt pn. „Likwidacja niskich emisji w rejonie Starówki Miasta Włocławek”. W ramach tej inwestycji planowana jest

Ciepło dla mieszkańców włocławskiej starówkim.in. budowa osiedlowej sieci ciepłowniczej wraz z przyłączami od ul. Łęg-skiej, poprzez 3 Maja, do ulicy Żabiej wraz z roz-prowadzeniem sieci w ul. Cyganka, Żabia i Piekarska.

MPEC czeka na pisemną informację od właścicieli, zarządców, administrato-rów obiektów w wyżej wy-mienionym rejonie, które z budynków zasilane są w ciepło z lokalnych kotłowni opalanych węglem oraz indywidualnych palenisk domowych, a mogłyby zostać przyłączone do sieci ciepłowniczej spółki w celu

likwidacji źródeł niskich emisji.

W ramach projektu Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej zapro-jektuje i wykona przyłącze cieplne oraz dostarczy i zamontuje węzeł cieplny.

Po stronie właściciela nieruchomości pozostanie zaprojektowanie i wybudo-wanie wewnętrznej instala-cji centralnego ogrzewania i ciepłej wody użytkowej (w zależności od wymaga-nych funkcji) w obiekcie. Pisemną informację należy wysłać na adres MPEC w nieprzekraczalnym terminie do 7 listopada tego roku.

Likwidację źródeł niskich emisji w centrum Wło-cławka, MPEC rozpoczął cztery lata temu. Zgodnie z zawartą 27 maja 2010 r. umową o dofinansowa-nie w formie refundacji inwestycji wybudowanych zostało 2303 metrów no-woczesnej preizolowanej sieci cieplnej.

Zamontowano również 31 kompaktowych węzłów cieplnych i wyeliminowano tyle samo źródeł niskiej emisji, które miały duży wpływ na jakość powietrza w najstarszej części miasta.

Wart ponad 7,6 mln zł

projekt jest dotychczas jedynym zadaniem inwe-stycyjnym realizowanym przez MPEC Włocławek przy udziale środków z Europejskiego Fundu-szu Rozwoju Regional-nego (2.605.730,72 zł) oraz budżetu państwa (459.834,84 zł).

Prom

ocja

Zespół Szkół CKR w Kowalu ob-chodził 40-lecie swego istnienia.

Uroczystość rozpoczęła się od mszy, a następnie w auli dyr. Woj-ciech Rudziński powitał licznie zgromadzonych zebranych, w tym gości, wśród których byli m.in. po-seł Zbigniew Sosnowski, naczelnik wydziału MRiRW - Joanna Cichac-ka, Wojciech Gregorczyk - dyr. Kra-jowego Centrum Edukacji Rolniczej w Brwinowie, wicestarosta wło-cławski Roman Gołębiewski oraz przedstawiciele: Stowarzyszenia

40 lat szkoły rolniczej w Kowalu

Króla Kazimierza Wielkiego, dyrek-torzy agencji, instytucji i organiza-cji rolniczych z naszego regionu, dyrektorzy szkół rolniczych, któ-rych organem prowadzącym jest MRiRW, burmistrzowie i wójtowie okolicznych gmin.

Wicedyrektor Arkadiusz Ciechal-ski przedstawił historię i oblicze współczesne szkoły, podkreślając jej rosnący prestiż, który wynika z dobrej pracy nauczycieli i uczniów, gdyż uzyskują oni wysokie wyniki na egzaminach zewnętrznych oraz

w różnego rodzaju konkursach i olimpiadach. Podkreślił, podobnie zresztą jak i wiele innych mówców zabierających głos później, że man-kamentem szkoły jest brak sali gim-nastycznej, o której wybudowanie szkoła zabiega od kilkunastu lat. Ry-suje się jednak nadzieja, że wkrótce ona zostanie wybudowana.

Ważną częścią uroczystości były życzenia z okazji Dnia Edukacji Na-rodowej oraz wręczenie odznaczeń resortowych i nagród. Odznakę „Za-służony dla Rolnictwa” otrzymali: Ewa Perlińska, Anna Rembiałkow-ska, Monika Chabasińska, Paweł Le-wandowski i Rafał Lewandowski.

Nagrodę ministra rolnictwa kilka dni wcześniej otrzymał Krzysztof Kordyl. Później nastąpiła część arty-styczna: popisy wokalne solistów i szkolnego chóru, przygotowanego pod kierunkiem Stanisława Kula-wiaka oraz pełna humoru insceni-zacja obrzędowa z życia dawnej wsi pn. „Kiszenie kapusty” wyreżysero-wana przez M. Chabasińską. Całość uroczystości wieńczył wykwintny obiad przygotowany pod okiem Jadwigi Andrzejewskiej, byłej dy-rektor szkoły. arc

Po publikacji „Matrioszka Rosja i Jastrząb”, Maciej Jastrzębski za-biera nas tym razem na wyprawę do Gruzji. Na księgarskich półkach właśnie pojawiła się publikacja „Klątwa gruzińskiego tortu”. Ma-ciej, jako korespondent Polskiego Radia w Moskwie bardzo często odwiedza Kaukaz. Od kilku lat jest specjalnym wysłannikiem w ten piękny, ale i niebezpieczny region świata. On sam tak opowiada o swojej najnowszej książce:

„Klątwa Gruzińskiego tortu”, to opowieść o Gruzji i Gruzinach. O słońcu, górach, morzu i kiści wi-nogron. To opowieść o wojnie i pokoju, przemianach i niezmien-nej miłości do ojczystej ziemi. To opowieść o ludziach odważnych, gościnnych i wrażliwych na pięk-no. To opowieść o przyjaźni, mi-łości i klątwie, która jak twierdzą sami Gruzini zawisła nad ich kra-jem. Klątwie, która od wieków sprawia, że Gruzja jest nieustan-nym polem bitew.

W Gruzji, Azja przeplata się z Europą. Wąskie zaułki z szerokimi arteriami. Zniszczone kamieniczki, przepiękne cerkwie, i roślinność której może Gruzinom pozazdro-ścić niejeden ogród botaniczny. Jednym z miejsc najczęściej od-wiedzanych przez turystów jest tbiliski bazar nazywany popular-nie „kołchozem”, albo „Suchym Mostem”. Można tam kupić stare gramofony, srebrne naszyjniki, dywany, kindżały, kryształowe naczynia i lampy, ale również ikony i obraz ulicznych mistrzów pędzla. Moi gruzińscy przyjaciele mawiają, że właśnie na „Suchym Moście” można najwięcej dowie-dzieć się o Gruzji i Gruzinach.

Jednych urzeka gruzińskie słońce, innych smak wina, jesz-cze innych góry. Mnie urzekła historia, która pełna jest mitów, legend i tajemnic. Opowiadają o nich kamienni rycerze strzegący Tbilisi, ruiny twierdzy Narikala i stare cerkwie. Szemrzą o nich wody strumieni, jezior i królew-skiej rzeki Mtkwari, zwanej przez europejczyków Kurą. O tym wszystkim możecie przeczytać w książce „Klątwa Gruzińskiego Tortu”.

Kolejna książka Macieja Jastrzębskiego

Klątwa gruzińskiego tortu

Gruzja, to kraj kontrastów. Kierow-cy jeżdżą jak szaleni. Osły i barany biegają po ruchliwych drogach, a wnętrza gór kryją maleńkie jeziorka. Nad tym cudownym i tajemniczym miejscem czuwa starożytny bohater, rycerz i święty pogromca smoków – Jerzy. Według wielu źródeł, to wła-śnie od jego imienia Jerzy – z grec-kiego Georgios wywodzić się ma nazwa kraju leżącego w objęciach Kaukazu i Morza Czarnego.

W książce „Klątwa gruzińskiego tortu” sporo miejsca poświęciłem Polakom, którzy od wieków osiedla-li się na Kaukazie. Średniowieczni mnisi i awanturnicy. Żołnierze, po-wstańcy i naukowcy. Polacy wnieśli ogromny wkład w rozwój Gruzji. Ta cześć Kaukazu wiele zawdzięcza naszym rodakom. Jednym z tych, o który Gruzini nigdy nie zapomną był botanik, geograf i podróżnik Ludwik Młokosiewicz. Upodobał on sobie okolice Lagodechi, na pograniczu Gruzji i Azerbejdżanu. Tam gdzie przed ponad stu laty żył Młokosie-wicz dziś mieszka jeden z moich pol-skich przyjaciół Jurek Ciemnołoński – Tumaniszwili. Smakosz gruzińskie-go jadła i skarbnica starych legend i toastów.

Gruzini kochają góry, wino i śpiew, ale nade wszystko kochają wolność i swoją ojczyznę:

Z małej pestki wyrośnie na zboczuCiężka od gron aksamitnych kiść.Z miłością w sercu, z kindżałem w

dłoniDo ciebie ojczyzno Gruzin chcę iść.

Maciej Jastrzębski w strefie konfliktu zbrojnego gruzińsko – południowoosetyjskiego

Projektanci przystani u ujścia Zgło-wiączki i Browaru B nagrodzeni.

Pomorsko-Kujawska Izba Budownictwa w konkursie „Budowa na Medal Pomorza i Kujaw 2014” przyznała 21 nagród. Dwie z nich otrzymali projektanci włocławskich in-westycji.

Uhonorowani Grand Prix przez Pomorsko-Kujawską Izbę Budownictwa w kategorii „Bu-downictwo użyteczności publicznej -obiekty sportowe, rekreacyjne, turystyczne” zosta-li mgr inż. arch. Wojciech Ryżyński i firma Modern Construction Systems Sp. z o. o. z Poznania za przystań wioślarską przy ul. Piw-nej.

Kolejne Grand Prix w kategorii „Obiekty modernizowane objęte ochroną konserwa-tora zabytków użyteczności publicznej” przy-znano Pracowni Architektonicznej ARCHI-

Budowy na medal

SIZE - Jakub Kaczorowski z Włocławka za obiekt Centrum Kultury Browar B.

- Cieszę się, że Włocławek może się poszczycić inwesty-cjami, które zdobyły uznanie fachowców – mówi Andrzej Pałucki, prezydent Włocławka. – Te nagrody świadczą też o tym, że wszyscy ci, którzy te inwestycje krytykują – nie maja racji. Na nagrodzonych obiektach zamontowane zostaną ta-blice upamiętniające zdobycie prestiżowych nagród.

Szkoła otrzymała Medal Króla Kazimierza Wielkiego

Odznaczenia resortowe i nagrody


nr 57, październik 2014www.kujawy.media.pl24 Ludzie

Niedawno, podjął pan wyjąt-kowo szybką decyzję o rezygna-cji z pracy na stanowisku wice-prezydenta Włocławka. Trzeba było nie lada odwagi, aby tuż przed rozpoczęciem kampanii wyborczej „rzucić wszystko”. Była to determinacja, impuls, czy może głupota spowodowa-na emocjami?

- Na pewno nie jestem człowie-kiem, który działa pod wpływem impulsów i emocji. Była to deter-minacja, ale jednocześnie prze-myślane działanie. Nie ukrywam, że decyzja ta podjęta przecież na-gle, ale gruntownie przemyślana wymagała także sporo odwagi.

Jednak warto zaznaczyć, że już od dłuższego czasu nosiłem się z zamiarem zmiany swojej sytuacji zawodowej, o czym wie-lokrotnie mówiłem publicznie. Jeśli człowiek chce się rozwijać, to przychodzi taki czas, że moż-liwości w jednym miejscu pracy się wyczerpują i więcej nie da się zbudować. I właśnie przyszedł kres możliwości rozwoju we wło-cławskim ratuszu. Wtedy trzeba iść dalej. Do tej drogi się solidnie przygotowywałem, ukończyłem studia podyplomowe. Natomiast sytuacja, jaka zaistniała w partii, do której należałem tylko przy-spieszyła podjęcie tej decyzji.

Przez wiele lat związany był pan z Sojuszem Lewicy Demo-kratycznej i to z listy tej partii miał pan startować w listopa-dowych wyborach samorządo-wych do sejmiku województwa. Podobno zmienił pan zdanie i chciał zostać radnym miasta. Ostatecznie nie wpisano pana na żadną listę.

- Zdaję sobie sprawę, że dla przeciętnego obserwatora sceny politycznej takie moje postępo-wanie może wydawać się dziw-ne. Jednak, gdy przeanalizuje się całość sytuacji, w jakiej się znalazłem, to już to postępowa-nie takie dziwne nie jest. Kiedy obecny prezydent postanowił ubiegać się o reelekcję, wtedy to zaproponowano, abym wystar-tował do sejmiku województwa. Proszę pamiętać, że jestem urlo-powanym pracownikiem samo-rządu wojewódzkiego, a gdybym został wybrany musiałbym z cze-goś zrezygnować.

Prawo takiej opcji nie przewidu-je, aby jednocześnie być radnym i pracownikiem samorządu wo-jewódzkiego. Prawo też nie prze-widuje, aby być radnym sejmiku i jednocześnie pełnić funkcję w

Decyzja last minuteRozmowa z Jackiem Kuźniewiczem, już byłym wiceprezydentem Włocławka

Urzędzie Miasta, wiceprezydentem Włocławka już nie mógłbym być.

Od początku jak przedstawiono mi tę propozycję powiedziałem, że nie interesuje mnie wyłącznie bycie wypełniaczem na liście. Koledzy z SLD złożyli mi pewną ofertę zawodową, która jak się okazało była przysłowiowymi gruszkami na wierzbie. Tuż przed zatwierdzeniem listy okazało się, że składane mi obietnice i zapew-nienia już nie obowiązują, zatem uznałem, że nie dotrzymano umowy, więc podjąłem decyzją, jaką podjąłem. To pozwala mi twierdzić, że od samego począt-ku oferta składana mi przez mo-ich partyjnych kolegów była nie-poważna.

Cenię sobie w życiu ludzi, któ-rzy dotrzymują umów, jeśli tego nie robią czas się z nimi poże-gnać. Przykre tylko jest to, że w taki sposób podziękowano mi za mój wkład pracy w sukcesy obecnego prezydenta miasta, które de facto bez mojej pracy i mojego zespołu po prostu by się nie pojawiły.

Jednak, gdy Platforma Oby-watelska zaproponowała panu

startowanie do sejmiku woje-wództwa również szybko podjął pan decyzję i znalazł się na trze-cim miejscu listy PO. Wydaje się, że od poglądów lewicowych do prawicowych trochę daleko.

- Oferta ze strony PO przyszła dopiero wtedy, kiedy już zrezy-gnowałem ze stanowiska, do-kładnie w czwartek wieczorem, od osoby, której nie mogłem odmówić. Po krótkiej naradzie z żoną, która zawsze wspiera mnie w trudnych chwilach postanowi-łem wyrazić zgodę. Obecnie je-stem bezpartyjny, nie należę ani do SLD, ani do PO.

Swoje poglądy polityczne oczywiście mam i są one usado-wione po części w tym, co głosi SLD, ale też częściowo w tym, co głosi PO. Nie zapominajmy jed-nak, że mówimy o samorządzie, który jest najbliżej obywateli, gdzie trzeba zająć się rozwiazy-waniem problemów i działaniem na rzecz województwa i jego mieszkańców, a nie ideologią partyjną. Szkoła, chodnik, droga nie mają barw partyjnych więc w samorządzie nie ma miejsca na „warszawską” politykę. W sa-morządzie liczy się skuteczność,

a nie czcze opowieści jak to ktoś robi źle!

Wizerunek nowoczesnych miast i wsi nie ma nic wspólnego z poglądami politycznymi. Przez lata pracy we włocławskim ra-tuszu udowodniłem, że potrafię pracować dla dobra miasta i jego mieszkańców niezależne od opcji politycznej. Włocławek zmienił się bardzo, powstało wiele nowych inwestycji, na które pozyskaliśmy środki unijne i jest to także mój sukces. Oczywiście nie śmiałbym powiedzieć, że jest to tylko moja zasługa, bo pracował nad tym duży zespół ludzi, ale jest w tym także znaczny mój udział.

Te inwestycje, o których pan mówi, m. in.: przystań, „Browar B”, dawna jedynka były przez działaczy Platformy Obywatel-skiej mocno krytykowane.

- Krytyka tego wszystkiego, co robiły władze Włocławka była do-meną jednego nieodpowiedzial-nego radnego, którego w PO już nie ma. Po tym jak nagrywał swo-ich kolegów partyjnych wreszcie się przekonali, z kim mają do czy-nienia. Reszta członków PO, ow-szem, miała uwagi, ale raczej do realizacji inwestycji, a nie do nich samych.

To przecież Urząd Marszał-kowski, w którym rządzi PO po-przez dotowanie finansowe tych inwestycji popierał je, w innym wypadku nie dano by nam milio-nowych dotacji. Różnienie się w poglądach jest rzeczą pozytywną, zapewne też takie różnice w oce-nie sytuacji są w gronie samego SLD, które wcale nie jest tak jed-nolite w poglądach na zmiany dokonane w mieście. Wiele razy rozmawiałem z członkami PO za-równo w mieście jak i w regionie, co do spraw samorządowych, rozwojowych mamy podobne poglądy.

Transfery w polityce są różnie odbierane przez wyborców, nie wszystkim to się podoba. Wal-ka o miejsce w sejmiku będzie trudniejsza niż ta sprzed laty do samorządu miasta.

- Wtedy zdobyłem 1.132 głosy, a był to był drugi wynik we Wło-cławku i tylko z jednego okręgu wyborczego. Jak będzie w te-gorocznych wyborach, nikt nie jest w stanie powiedzieć. Myślę, że gdyby wybór zależał tylko od oceny mojej pracy na rzecz wło-cławian – byłbym spokojny o wy-nik. Jednak zdaje sobie sprawę, że tak nie będzie, bo wyborcy

kierują się wieloma innymi kry-teriami.

Dziwne jest trochę larum pod-noszone przez moich kolegów z SLD, bowiem cztery lata temu witano w otwartymi ramionami kilkoro działaczy z PO na listach SLD. Wówczas mówiono, iż jest to rozsądny krok z ich strony. A teraz kiedy poprzez zakulisowe gierki doprowadzono do mojego odejścia próbuje się przypiąć mi jakąś łatkę.

Przykre jest to, że w SLD nie dokonuje się zmiana pokole-niowa, od lat te same nazwiska, zgrane karty, żadnego nowego otwarcia. Świat idzie do przodu, trzeba innego spojrzenia na roz-wój regionu, przed nami nowy budżet unijny wymagający od-ważnych decyzji i determinacji. Na „włocławskiej” liście SLD do sejmiku trudno dostrzec nową ja-kość, nowe otwarcie, nie mówiąc już o tym, że w pierwszej trójce brak reprezentanta największej społeczności, czyli Włocławka! Ja nie oglądam się w przeszłość, a SLD życzę dobrze.

Jakieś obietnice wyborcze ma pan dla naszego regionu?

- Zawsze patrzę w przyszłość, a celem jest budowanie dla przy-szłych pokoleń. Udowodniłem, że potrafię pracować na rzecz innych i budować porozumienia. Przykła-dem jest włocławski obszar funk-cjonalny, dla którego w ramach Zintegrowanych Inwestycji Tery-torialnych mają być realizowane projekty dla 10 współdziałających ze sobą gmin, to znaczy mam na-dzieję, że tak będzie bo po moim odejściu, ta kwestia nie jest już taka oczywista.

Jest to ogromna szansa skoku w przyszłość całego włocławskie-go regionu, potrzeba tylko na-szej merytorycznej reprezentacji w Toruniu, gdzie zapadać będą decyzje o podziale 8 miliardów złotych! Musimy w tym uczestni-czyć czynnie, a nie z ław opozycji pomachiwać szabelką.

Obiecywać każdy potrafi, nawet złote góry ze srebrnymi dolina-mi. Jednak ze spełnieniem tych obietnic niektórzy mają poważny problem. Ja jestem facetem, któ-ry dotrzymuje danego słowa, o czym można było się przekonać, patrząc na moją dotychczasowa pracę.

Rozmawiała: Jolanta Pijaczyńska

Fot. Nadesłana

Jacek Kuźniewicz: - Obiecywać każdy potrafi, nawet złote góry ze srebrnymi dolinami.

tu i teraz 2014

Documents