tu i teraz 69 2015

24
GAZETA WŁOCŁAWKA I POWIATU WŁOCŁAWSKIEGO październik 2015, nr 69 Cena 0 ISSN 1897-1768 WŁOCŁAWEK. POWIAT miasta i gminy: Brześć Kuj., Baruchowo, Boniewo, Choceń, Chodecz, Fabianki, Izbica Kuj., Kowal, Lubanie, Lubień Kuj., Lubraniec, Włocławek Rozmowa z niezależnym kandydatem na senatora RP Bogusławem Spanskim Czytaj str. 13 Kim pan jest, panie SPANSKI? 25 października (niedziela) wybieramy posłów i senatorów. Lokale wyborcze będą otwarte w godz. 7.00-21.00. W okręgu wyborczym nr 5 (Toruń, Włocławek, Grudziądz i powiaty: aleksandrowski, brodnicki, chełmiński, golubsko-dobrzyński, grudziądzki, lipnowski, radziejowski, rypiński, toruński, wąbrzeski i wło- cławski) wybierzemy 13 posłów. Do Senatu w okregu nr 13 (Wło- cławek i powiaty: aleksandrowski, lipnowski, radziejowski i włocławski) wybierzemy jednego senatora. Głosowanie - to nasz obywatelski obowiązek Wicestarosta uprowadzony przez porywaczy O akcji czytaj str. 18 Fot. Nadesłana Wicestarostę Stanisława Budzyńskiego uratowali żołnierze z 1. Pomorskiej Brygady Logistycznej z Bydgoszczy Sprawa dyrektora Domu Pomocy Społecznej w Kowalu, jak bumerang wraca na sesje Rady Powiatu we Włocławku. Burzliwą dyskusję na ostatniej wywołał radny Roman Gołębiewski – dlaczego? Tym razem nie chodziło o nieprawne zatrudnienie dyrektora w DPS spowodowane brakiem stażu pra- cy, ale jego nowe, dodatkowe zatrudnienie na jedną piątą etatu w Miejsko- -Gminnym Ośrodku Pomocy Społecznej w Chodczu. Zajął to stanowisko bez konkursu w administracji. Pracuje tam jeden dzień w tygodniu, na który dostał od starosty urlop. Czytaj str. 15 Co zbulwersowało radnych PSL? Jadące wężykiem auto zatrzymali pra- cownicy Saniko. Ode- brali kierowcy kluczyki i wezwali policję. Pija- nym kierowcą okazał się prokurator Rafał K. Miał ponad trzy pro- mile. Prokurator okrę- gowy zdecydował o zawieszeniu go w obo- wiązkach. Prokurator jechał na gazie

Upload: wydawnictwo-kujawy

Post on 23-Jul-2016

232 views

Category:

Documents


6 download

DESCRIPTION

http://www.kujawy.media.pl/images/gazety/tu_i_teraz_69_2015.pdf

TRANSCRIPT

Page 1: Tu i teraz 69 2015

G A Z E T A W Ł O C Ł A W K A I P O W I A T U W Ł O C Ł A W S K I E G O

paźd

ziern

ik 20

15, n

r 69

Ce

na 0

ISS

N 1

897-

1768

WŁOCŁAWEK. POWIAT miasta i gminy: Brześć Kuj., Baruchowo, Boniewo, Choceń, Chodecz, Fabianki, Izbica Kuj., Kowal, Lubanie, Lubień Kuj., Lubraniec, Włocławek

Rozmowa z niezależnym kandydatem na senatora RP Bogusławem Spanskim

Czytaj str. 13

Kim pan jest, panie SPANSKI?

25 października (niedziela) wybieramy posłów i senatorów. Lokale wyborcze będą otwarte

w godz. 7.00-21.00.

W okręgu wyborczym nr 5 (Toruń, Włocławek, Grudziądz i

powiaty: aleksandrowski, brodnicki, chełmiński, golubsko-dobrzyński,

grudziądzki, lipnowski, radziejowski, rypiński, toruński, wąbrzeski i wło-cławski) wybierzemy 13 posłów.

Do Senatu w okregu nr 13 (Wło-cławek i powiaty: aleksandrowski, lipnowski, radziejowski i włocławski)

wybierzemy jednego senatora.

Głosowanie - to nasz obywatelski obowiązek

Wicestarosta uprowadzony przez porywaczy O akcji czytaj str. 18

Fot.

Nad

esła

na

Wicestarostę Stanisława Budzyńskiego uratowali żołnierze z 1. Pomorskiej Brygady Logistycznej z Bydgoszczy

Sprawa dyrektora Domu Pomocy Społecznej w Kowalu, jak bumerang wraca na sesje Rady Powiatu we Włocławku. Burzliwą dyskusję na ostatniej wywołał radny Roman Gołębiewski – dlaczego? Tym razem nie chodziło o nieprawne zatrudnienie dyrektora w DPS spowodowane brakiem stażu pra-cy, ale jego nowe, dodatkowe zatrudnienie na jedną piątą etatu w Miejsko--Gminnym Ośrodku Pomocy Społecznej w Chodczu. Zajął to stanowisko bez konkursu w administracji. Pracuje tam jeden dzień w tygodniu, na który dostał od starosty urlop.

Czytaj str. 15

Co zbulwersowało radnych PSL?Jadące wężykiem

auto zatrzymali pra-cownicy Saniko. Ode-brali kierowcy kluczyki i wezwali policję. Pija-nym kierowcą okazał się prokurator Rafał K. Miał ponad trzy pro-mile. Prokurator okrę-gowy zdecydował o zawieszeniu go w obo-wiązkach.

Prokuratorjechał na gazie

Page 2: Tu i teraz 69 2015

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego I

nr 10 (69) październik 2015www.kujawy.media.pl 2 Aktualności

„TU I TERAZ”. Wydawca: Wydawnictwo Kujawy, www.kujawy.media.pl

Adres: ul. Lipowa 48, Szpetal Górny 87-811 Redaktor naczelny Stanisław Białowąs

mail: [email protected]. 600-15-68-05, (54) 237-05-05

Redkator wydania Jolanta Pijaczyńska, tel. 608 455 658, [email protected] reklam

608 455 658

OgłoszenieKupię działkę z linią brzegową,

z możliwością zabudowy w cenie do 50 tys. zł

tel. 601299055

Ofiary zaczadzenia

Nadwaga to coraz częściej spotykany problem. Statysty-ki z roku na rok pokazują, że waga przeciętnego Polaka cią-gle wzrasta – i nie chodzi tyl-ko o dorosłych, lecz również dzieci i młodzież. Z raportu Światowej Organizacji Zdro-wia (WHO) wynika, że w ciągu ostatnich 20 lat w Polsce trzy-krotnie wzrosła liczba dzieci z nadwagą. Zbyt dużą masę ciała ma również już 52 proc. Polaków powyżej 18 roku ży-cia.

Spotkaj się z dietetykiem

Doskonałą okazją do spo-tkania z dietetykiem jest trwa-jąca od 14 września do 30 listopada kampania pt. „Uwa-ga Nadwaga” organizowa-na przez Centra Dietetyczne Naturhouse. W ramach akcji można skorzystać z bezpłat-nej konsultacji z dietetykiem w ponad 270 placówkach Na-turhouse w całej Polsce.

We Włocławku akcja „Uwa-ga Nadwaga” została objęta patronatem prezydenta Wło-cławka.

Specjalista po wykonaniu niezbędnych badań i prze-prowadzeniu wywiadu po-zna przyczynę problemów z wagą i zaproponuje skutecz-ne i trwałe ich rozwiązanie.

Oprócz darmowych konsul-tacji można również zaprosić dietetyka na spotkanie infor-macyjne z rodzicami oraz do wygłoszenia pogadanki dla uczniów. Istnieje także możli-wość przeprowadzenia kon-sultacji lub warsztatów diete-tycznych w zakładach pracy. Podczas prelekcji specjalista ds. żywienia opowie o kon-sekwencjach wynikających z nieprawidłowej diety oraz wskaże, jak komponować pełnowartościowy jadłospis dla całej rodziny.

Akcja „Uwaga Nadwaga!” ma na celu uświadomie-nie Polakom, jak istotne dla naszego zdrowia są prawi-dłowe nawyki żywieniowe. Kampania organizowana jest od 2012 roku każdej jesieni w Centrach Dietetycznych Naturhouse w całej Polsce.

Jak pomóc?

Według Światowej Orga-nizacji Zdrowia głównym czynnikiem odpowiedzialnym za występowanie nadwagi i otyłości jest niezdrowy tryb życia, czyli nieodpowiednie nawyki żywieniowe oraz mała aktywność fizyczna. Dietetycy powtarzają - jedyną skuteczną metodą walki ze zbędnymi kilogramami jest trwała zmia-na nawyków żywieniowych. By uniknąć nadwagi, należy wprowadzić do swojego ja-dłospisu prawidłowe nawyki żywieniowe, w których wyro-bieniu może pomóc dietetyk.

Nie zwlekaj!

Już dziś zadbaj o swoje zdrowie i szczupłą sylwet-kę. Umów się na bezpłatną konsultację z dietetykiem lub zaproś specjalistę do swojej szkoły i miejsca pracy!

Uwaga! Nadwaga!

Centrum Dietetyczne Naturhouse

Włocławek, ul. Piekarska 7, lok 13 (wejście od ul. Przed-

miejskiej, naprzeciwko Hotelu Victoria), nr tel. (54) 231-11-55 lub 518-222-447

Godziny otwarcia: poniedziałek, środa: 10.00 - 18.00, wtorek: 8.00 - 16.00,

czwartek: 7.00 - 16.00, piątek: 8.00 - 15.00

reklama

Włocławscy policjanci 8 października tuż po godz.11.00 otrzymali zgłoszenie o podjęcie in-terwencji w Szpetalu Górnym. Kobieta zanie-pokojona faktem, że nie może dostać się do mieszkania rodziców prosiła o pomoc przy wej-ściu do domu. Rozmówczyni sugerowała, że mogło zdarzyć się coś złego, bowiem rodzice są w starszym wieku i praktycznie nigdzie nie wychodzą.

Po wyważeniu drzwi okazało się, że na pod-łodze leżą dwie nieprzytomne osoby. Mimo podjętej reanimacji 86-letni mężczyzna zmarł. Kobieta w wieku 78 lat w stanie krytycznym została przewieziona do szpitala. Wszystko wskazuje na to, że doszło do zatrucia tlenkiem węgla.

W drzewo

W Nartach w gm. Lubień Kujawski do-szło do wypadku. Kierujący samocho-dem dostawczym 23-latek, poruszając się prawym pasem ruchu z niewiado-mych przyczyn zje-chał na lewe pobo-cze. Mężczyzna w ciężkim stanie trafił do szpitala.

reklama

reklama

Page 3: Tu i teraz 69 2015

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego I

nr 10 (69), październik 2015www.kujawy.media.pl 3Wybory 2015

Grzegorz Schetyna: - Przez 10 lat w Parlamencie Andrzej Per-son dał się poznać, jako solidny, rzetelny i bardzo pracowity Sena-tor. Współpracujemy ze sobą bardzo blisko w sprawach polonij-nych. Andrzej to wielki autorytet dla naszych Rodaków na całym świecie.

Zbigniew Boniek: - Mój przyjaciel Andrzej to znakomity znaw-ca sportu szczególnie olimpijskiego. Często odwołuje się do jego opinii i korzystam z jego fachowych uwag. Korzystam też z jego szczęścia – od kiedy siedzi obok mnie na stadionie podczas meczu reprezentacji, Polska nigdy nie przegrała. Oby tak było jak najdłużej!

Marek Wojtkowski: - Podziwiam zapał i pasje Andrzeja we wszystkich sprawach ważnych dla Naszego Miasta. To wielki ambasador Włocławka i Kujaw nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie. Nie wyobrażam sobie następnej kadencji bez wsparcia Senatora Persona w rozwiązywaniu problemów naszego regionu.

Mateusz Borek: – Moja kariera zawodowa została wyznaczo-na przez Andrzeja Persona. Pracowałem w jego firmie reklamo-wej, organizowaliśmy wiele imprez, poznawałem świat sportu. To on dawał mi pierwsze rady, to on pomógł rozpocząć pracę ko-mentatora. Wiele mu zawdzięczam i będę o tym pamiętał.

Zbigniew Pawłowicz: – Wspólnie z Andrzejem staraliśmy się o oddział onkologii we Włocławku. Teraz jesteśmy już bardzo bli-sko sfinalizowania tego projektu poprzez wyposażenie oddziału radioterapii tak niezbędnego we Włocławku. Bez zaangażowania Senatora Persona chorzy na raka z regionu jeszcze wiele lat dojeż-dżaliby do Bydgoszczy.

Artur Barciś: - Andrzej Person jest moim przyjacielem od pra-wie 40 lat, na nim można zawsze polegać. Jest wielkim patriotą włocławskim.

Senator VI,VII,VIII kadencji, przewodniczący komi-sji spraw emigracji i łączności z Polakami za granicą Senatu RP, prawnik, nauczyciel akademicki, dzien-nikarz i komentator sportowy, laureat wielu nagród literackich i dziennikarskich.

Page 4: Tu i teraz 69 2015

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego I

nr 10 (69), październik 2015www.kujawy.media.pl 4 Promocja

Czy wiesz, że jedzenie gę-siny może ograniczyć rozwój nowotworów, przywrócić energię, obniżyć cholesterol?

Klinika Uzdrowiskowa „Pod Tężniami” im. Jana Pawła II w Ciechocinku rozpoczęła ak-tywną współpracę z Fundacją Hodowców Polskiej Białej Gęsi. Obie instytucje promują ekolo-giczną gęsinę. Fundacja przepro-wadziła już w Klinice dwa warsz-taty kulinarne, podczas których uczyła personel, w jaki sposób przygotować gęsinę, by zacho-wała wszelkie walory smakowe i odżywcze. Teraz osoby, które odwiedzą Klinikę, będą mogły przekonać się osobiście, jaki pozytywny wpływ na organizm ludzki, ma cykliczne spożywanie gęsiny.

- Tusz owsiany sprawia, że tłuszcz i tuszka zawierają jedno-nienasycone kwasy tłuszczowe, mające zbawienne znaczenie w profilaktyce zdrowotnej - obni-żają cholesterol, dobrze wpływa-ją na układ krwionośny człowieka – mówi Andrzej Klonecki, prezes Fundacji Hodowców Polskiej Bia-

łej Gęsi. - W tuszach gęsi owsia-nych obecne są również kwasy CLA (sprzężone kwasy linolo-we), które wzmacniają potencjał obronny przeciw rozwojowi no-wotworów. Gęsina zawiera biał-ko, składniki mineralne, znaczną ilość żelaza, fosforu, magnezu, cynku, witaminy z grupy A, B, C, E. Jest to mięso bardzo cenne z dietetycznego punktu widzenia ze szczególnym uwzględnieniem

skutecznej diety dla osób odchu-dzających się. Smalec gęsi od stuleci stosowany jest w medy-cynie ludowej, jako uzdrawiający i kojący specyfik. W chorobach układu oddechowego, podaje się go wraz z mlekiem i miodem do picia, wcierany w stawy za-pobiega ich zwyrodnieniom oraz wspomaga regenerację, stoso-wany jest także w kuracjach krę-gosłupa.

- Klinika Uzdrowiskowa „Pod Tężniami” im. Jana Pawła II w Cie-chocinku od wielu lat promuje zdrową żywność - mówi Marcin Cikorski, koordynator ds. za-rządzania Kliniki. - Zatrudniamy szereg lekarzy specjalistów, die-tetyków, którzy dbają o zdrowie naszych pacjentów poprzez od-powiednią analizę składu ciała za pomocą impedancji bioelektrycz-nej, wywiady żywieniowe, dobór odpowiedniej diety, specjalną, wydzieloną restaurację dietetycz-ną, turnusy odchudzające.

Jesteśmy dumni, że doceniła to również Fundacja Hodow-ców Polskiej Białej Gęsi, która postanowiła rozpocząć aktywną współpracę z Kliniką. Cieszymy się również, że zostaliśmy wybra-ni jako pierwszy podmiot leczni-czy, współpracującym z Funda-cją, który będzie wytyczać nowe drogi na szlaku gęsiny. Założe-niem fundacji jest promowanie i dostarczanie przez hodowców, zdrowego, wartościowego mię-sa gęsi, chowanego w natural-nych, ekologicznych warunkach w stadach do 100 sztuk, żywio-nego gospodarskimi paszami,

wypasanymi swobodnie na pa-stwiskach i łąkach.

Klinika Uzdrowiskowa „Pod Tężniami” im. Jana Pawła II w Ciechocinku istnieje od ponad 35 lat. Zajmuje się minimalizowa-niem i likwidowaniem dolegliwo-ści, a co najważniejsze przyczyn, związanych z bólem kręgosłupa, dyskopatią, rwą kulszową, mi-grenami kręgopochodnymi, bó-lem mięśni i stawów, stanami zapalnymi stawów, stanami po urazach i operacjach ortopedycz-nych, ostrogami piętowymi, „łok-ciem tenisisty” i „golfisty”, nadci-śnieniem tętniczym.

Jak zdrowe, ekologiczne jedzenie - to w klinice „Pod Tężniami” w Ciechocinku

Page 5: Tu i teraz 69 2015

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego I

nr 10 (69), październik 2015www.kujawy.media.pl 5Wybory 2015

Jest pan kandydatem do Sejmu ko-mitetu wyborczego „Kukiz’15”. Lider waszego ruchu Paweł Kukiz nie zde-cydował się założyć partii politycznej. Uważa pan, że to słuszna decyzja?

- Zacznę może od tego, że ugrupo-waniom politycznym, które startują sa-modzielnie i uzyskają w wyborach do Sejmu minimum trzy procent poparcia należy się zgodnie z ustawą dotacja z budżetu państwa. My jesteśmy jedy-ną siłą polityczną, która zadeklarowała dobrowolną rezygnację z tej subwencji będącej tak naprawdę dofinansowa-niem pochodzącym z pieniędzy podat-ników, czyli nas wszystkich.

Dlatego każdy głos oddany na KWW „Kukiz’15” to oszczędność dla podatni-ków. Natomiast każdy głos oddany na którąś z partii to kolejne pieniądze wy-dane na przykład na ośmiorniczki, dro-gie trunki i garnitury. My nie chcemy iść tą drogą. Nie chcemy marnować w bezmyślny sposób pieniędzy Polaków.

Naszą formację traktujemy jako ruch obywatelski. Prawdziwie obywatelski a nie tylko z nazwy. Proszę zauważyć, że milicję mieliśmy też z nazwy oby-watelską, ale z obywatelskością tak naprawdę nie miała ona nic wspólne-go. Chcemy przede wszystkim oddać obywatelom wpływ na to, co się dzieje w państwie.

Jak chcecie to zrobić?

- W bardzo prosty sposób – zmie-niając ustawę o referendum tak, aby wynik każdego ogólnopolskiego refe-rendum był zawsze dla władz wiążący

Nie licytujemy się na puste obietniceRozmowa z MARKIEM KUSZYŃSKIM, kandydatem do Sejmu z Komitetu Wyborczego Wyborców „Kukiz’15”

bez względu na frekwencję, o ile oczy-wiście większość tych, którzy pójdą do urn wyborczych opowie się za danym rozwiązaniem. Chcemy również, aby do referendum z woli narodu docho-dziło zawsze, jeżeli tylko pod wnio-skiem o referendum podpisze się mi-nimum pół miliona obywateli.

Po drugie postulujemy zmianę or-dynacji wyborczej poprzez wprowa-dzenie jednomandatowych okręgów wyborczych w wyborach do Sejmu, co spowoduje, że Polacy będą mieć większy niż obecnie wpływ na swoich przedstawicieli w Sejmie, bo obecnie posłowie są głównie przedstawiciela-mi interesów własnych, swoich partii oraz partyjnych wodzów a nie wybor-ców.

Wielu zarzuca Kukizowi, że nie ma programu...

- Bo my zamiast programu będące-go tak naprawdę mnóstwem obietnic najczęściej bez pokrycia, zechcieliśmy zadać sobie trud postawienia diagnozy najistotniejszych problemów Polski i Polaków. W ten prosty sposób powsta-ła nasza strategia, którą mamy zamiast programu. My nie chcemy licytować się na puste obietnice, bo przecież nie na tym rzecz polega, kto obieca wię-cej. Państwo nie musi dawać ludziom żadnych dodatkowych pieniędzy pod warunkiem, że będą oni mieć pracę z godziwym wynagrodzeniem. I to jest podstawowy problem, który należy rozwiązać.

Można to zrobić poprzez zmniejsze-nie kosztów pracy, które są dla osób prowadzących własną działalność go-

spodarczą oraz dla drobnych przedsię-biorców zatrudniających pracowników olbrzymim obciążeniem, często nie do udźwignięcia.

Zapytam jeszcze o waszą strategię. Proszę przedstawić nam jej szcze-góły, skoro o niej tak mówicie.

- Naszą strategię oparliśmy na trzech filarach. Hasłowo rzecz ujmując są to: demokracja, bo-gactwo i bezpieczeństwo. Jeżeli chodzi o demokrację to nasza wizja na nią jest taka, że są to rzą-dy ludu a państwo pozostaje pod kontrolą obywateli. Aby taka kontrola zaistnia-ła, niezbędna jest zmiana konstytucji a najbliższe lata należałoby po-święcić na zmia-nę lub tworzenie nowego prawa, które byłoby bardziej przy-jazne oby-w a t e l o m . Dodatkowo opowiada-

my się za systemem prezydenckim, który naszym zdaniem lepiej spraw-dzałby się w Polsce niż obecny system. Ponadto chcielibyśmy, aby w naszym

kraju obowiązywała zasada wy-boru sędziów okręgowych

oraz prokuratora gene-ralnego w wyborach powszechnych oraz, aby była jawność oświadczeń majątko-wych sędziów a także możliwość rejestro-wania procesu sądo-wego kamerą.

Jeżeli zaś chodzi o drugi filar, w

jego ramach proponujemy głównie proste, niskie i sprawiedliwe podatki oraz ograniczenie możliwości dalsze-go zadłużania Polski a tym samym i Polaków. Ktoś w końcu kiedyś będzie musiał te państwowe długi spłacić.

Natomiast w ramach trzeciego filaru chcielibyśmy przywrócić obywatelom bezpieczeństwo zarówno zewnętrzne jak i wewnętrzne. Można to osiągnąć stawiając na silną armię oraz system obrony terytorialnej. Z kolei gwarancją bezpieczeństwa finansowego Polski jest pozostanie przy naszej walucie narodowej. Ważna jest również kwe-stia prowadzenia niezależnej i suwe-rennej polityki energetycznej naszego państwa. Opowiadamy się również za decentralizacją policji tak, aby była ona bardziej związana z lokalną społeczno-ścią.

Załóżmy, że zostanie pan posłem. Co będzie pan robił dla regionu?

- Ja również nie chciałbym skła-dać pustych obietnic, że zrobię to czy tamto. Mogę zadeklarować, że z pewnością będę działać na rzecz bu-dowy stopnia wodnego pomiędzy Cie-chocinkiem a Nieszawą, który moim zdaniem jest niezbędny, aby tama we Włocławku w końcu nie runęła. Je-stem mieszkańcem Ciechocinka więc proszę mi wierzyć, że problem ten jest dla mnie niezwykle istotny ze względu na położenie mojego rodzinnego mia-sta w pradolinie Wisły i związane z tym faktem niebezpieczeństwo powodzi.

Natomiast w ostatnim numerze gazety Włocławka i powiatu włocław-skiego „Tu i Teraz” czytałem komunikat Stowarzyszenia Wspierania Budowy Obwodnicy Brześcia Kujawskiego skierowany do rządzących i chcących rządzić, brzmiący „Czas na obwodnicę Brześcia Kujawskiego”. Mieszkańcom Brześcia mogę obiecać, że temat ten nie umknie mojej uwadze.

Rozmawiał: MS

Materiał finansowany przez Komitet Wyborczy PO

Page 6: Tu i teraz 69 2015

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego I

nr 10 (69), październik 2015www.kujawy.media.pl 6 Izbica Kujawska

W Gaju Stolarskim nad jezio-rem Długie-Modzerowskie (gmina Izbica Kujawska) 11 września od-były się obchody 90-lecia Nadle-śnictwa Koło w Lasach Państwo-wych. Przy siedzibie nadleśnictwa został odsłonięty kamień z tablicą pamiątkową poświęconą przed-wojennemu nadleśniczemu, inż. Stanisławowi Tomkiewiczowi.

Stanisław Tomkiewicz urodził się 9 października 1887 r. w Kor-czynie (pow. Krosno), jako syn Jó-zefa i Julii z Zawalskich. W 1908 r. ukończył gimnazjum w Rzeszowie, a w 1912 roku studia na Wydziale Leśnym Akademii Ziemiańskiej w Wiedniu. Na początku 1913 r. podjął pracę w lasach książąt Czar-toryskich, w Czercach k. Sieniawy (pow. Przeworsk). Po wybuchu I wojny światowej wstąpił do Le-gionu Wschodniego, polskiej for-macji wojskowej utworzonej we Lwowie. Jesienią 1915 r. otrzymał powołanie do armii austriackiej i trafił na front włoski, gdzie został kontuzjowany. Następnie przeszedł do służby cywilnej w Dyrekcji La-

Preludia, nokturny, ma-zurki, walce Fryderyka Chopina znowu rozbrzmie-wały w kościele pw. Wnie-bowzięcia NMP w Izbicy Kujawskiej. Grała Bożena Sitek.

Fryderyk Chopin w Izbicy Ku-jawskiej zagościł na dobre, ma swój pomnik i coroczne koncerty w kościele pw. Wniebowzięcia NMP, w któ-rym 14 września 1782 zosta-ła ochrzczona jego matka Tekla Justyna Krzyżanowska później – Chopin.

Pianistka Bożena Sitek, która zasiadła za fortepianem pochodzi z rodu Marii Wo-dzińskiej, narzeczonej Fryde-ryka Chopina i realizuje pro-jekty z nimi związane. Bożena Sitek jest też muzykologiem, poetką, aktorką, prezenterką radiową i telewizyjną. Au-torką tekstów, scenariuszy, programów poetycko-mu-zycznych, opowieści z muzy-ką, koncertów edukacyjnych i bajek muzycznych dla dzie-ci. Popularyzatorką muzyki. Niedawno wydała płytę „Mu-zyka dworku szlacheckiego”

z utworami inspirowanymi polską muzyką i historią, a utwory właśnie z niej zosta-ły również zaprezentowane podczas koncertu.

Organizatorem tego wy-darzenia kulturalnego, na które przybyło wielu gości z całego powiatu włocław-skiego a także z sąsiedniego kolskiego, byli Urząd Miejski, Gimnazjum Gen. Słubickiego w Izbicy Kujawskiej, Parafia pw. Wniebowzięcia NMP, Stowarzyszenie „Idea Mło-dych”, Studio Wydawnicze i Reklamowe Graf.

Członkowie Stowarzyszenia Idea Młodych i klubu „Zamkowi Cykli-ści” z Przedcza pod koniec września uczestniczyli w II Rajdzie Rowe-rowym Śladami Prehistorycznego Osadnictwa na Kujawach Borowych.

Trasa rajdu prowadziła przez Świsze-wy, Czamaninek, Sarnowo, Zgłowiącz-ka, Sułkowo, Smogorzewo, Boniewo, Lubomin, Izbica Kuj.

Drewniany, zabytkowy kościół pod wezwaniem św. Hieronima z 1773r. w Czamaninku cykliści zobaczyli z ze-wnątrz. Żałowali, że nie mogli obejrzeć ołtarza z II poł. XVIII w. z rzeźbami św. Piotra i Pawła oraz obrazu św. Hiero-nima znajdujących się wewnątrz. W rezerwacie kulturowym w Sarnowie oko przykuło dziewięć grobowców kryjących pochówki osób czasów kul-tury pucharów lejkowatych.

- Po drodze zatrzymaliśmy się przy Zgłowiączce, aby dowiedzieć się o wy-

Śladami prehistorycznego osadnictwa na Kujawach Borowych

stępujących tu słonych źródłach, któ-re wykorzystywano w zamierzchłych czasach do pozyskiwania soli - mówi Jarosław Pałczyński, organizator raj-du i członek stowarzyszenia Idea Mło-dych. - Mieliśmy też możliwość przyj-

rzenia się występującej tu roślinności słonolubnej. Z uwagi na występujące na tym terenie halofity, obszar doliny Zgłowiączki wpisano na listę: ,,Obszar – Natura 2000”. Zapoznaliśmy się też z historią wioski. Zgłowiączka należy

do najstarszych wsi na Kujawach. Wzmiankowana jest w 1155 r. i wy-

mieniana była kilkakrotnie w XIII w. Z 1325 r. pochodzi informacja o tu-tejszej parafii. Zgłowiączka w tamtym okresie pełniła funkcję rozwiniętego ośrodka gospodarczego - z targiem we wsi, warzelnią soli i możliwością wykorzystania dla handlu komunikacji wodnej na rzece Zgłowiączce. Odkryto tu także ślady późnolateńskiej osady produkcji żelaza. Ważną funkcję go-spodarczą w ramach kasztelanii wło-

cławsko-brzeskiej pełniło też grodzisko zlokalizowane na naturalnym cyplu wcinającym się w zabagnioną dolinę rzeki Zgłowiączki.

Kolejne zachowane średniowieczne grodzisko rycerskie cykliści obejrzeli w Sułkowie. Po powrocie do Izbicy Ku-jawskiej uczestnicy wycieczki zasiedli przy ognisku. Każdy z nich otrzymał pamiątkowy dyplom.

NADLEŚNICZY STANISŁAW TOMKIEWICZ (1887-1937)

sów przy Generalnym Guberna-torstwie w Lublinie. Do 1 listopada 1918 r. pełnił funkcje kierownicze w Powiatowych Urzędach Leśnych

w Jędrzejowie, Radomiu i Lublinie. W 1918 roku został mianowany nadleśniczym, a w maju 1919 r. objął rozległe Nadleśnictwo Koło.

Granice tego nadleśnictwa, leżące-go na pograniczu kujawsko-wiel-kopolskim, rozciągały się od Dąbia nad Nerem po Orle i Sarnowo.

W terenie „zastał wylesione przez okupantów olbrzymie prze-strzenie, sięgające setek hektarów, a na miejscach osad leśnych tylko zgliszcza”. Mimo tych przeciwności z biegiem lat zaprowadził wzoro-wą gospodarkę leśną i odtworzył dramatycznie niskie pogłowie zwierzyny. Od 1925 roku kierował Nadleśnictwem Koło w ramach zorganizowanej struktury Lasów Państwowych. W Gaju przywrócił historyczną siedzibę administracji leśnej (znaną od pierwszej połowy XIX w.), budując istniejące do dziś obiekty biurowe, mieszkalne i go-spodarcze. W 1929 r. został awan-sowany na stanowisko inspektora Dyrekcji L. P. w Warszawie, jednak „unikając zaszczytów” wkrótce po-wrócił na dotychczasowe stanowi-sko.

Był niestrudzonym społecz-nikiem, prezesem Oddziału Ku-jawsko-Mazowieckiego Związku Leśników R.P. we Włocławku, pre-

zesem Ochotniczej Straży Pożarnej w Świętosławicach i założycielem oraz prezesem Stowarzyszenia Młodzieży Wiejskiej w tej wsi. Cho-rował na gruźlicę, na którą zmarł 31 marca 1937 r. i został pochowany na cmentarzu w Kole. Pozostawił żonę Stanisławę oraz córki Lidię i Wiesławę.

Krzysztof Dorcz(„Materiały do historii Nadle-

śnictwa Koło”, Gaj 2015)

Nadleśniczy Stanisław Tomkiewicz z rodziną, Gaj, lata 30 (fot. Archiwum Zakładowym Nadleśnictwa Koło)

Kamień z tablicą pamiątkową nadleśniczego Stanisława Tom-kiewicza

Fot.

Krz

yszt

of D

orcz

Koncert Chopina w Izbicy Kujawskiej

Uczniowie Zespołu Szkół w Błennej wzięli udział w akcji „Sprzątanie świata”. Po workach pełnych śmieci widać, że miała sens. W okolicy zrobiło się czyściej

Fot.

Sta

nisł

aw B

iało

wąs

Page 7: Tu i teraz 69 2015

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego

nr 10 (69), październik 2015www.kujawy.media.pl 7Wybory - PSL

Page 8: Tu i teraz 69 2015

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego I

nr 10 (69), październik 2015www.kujawy.media.pl 8 Polityka

Sprawował pan mandat posła na Sejm II i III kadencji z ramienia Sojuszu Lewicy Demokratycznej, później w 2001 przestał być pan posłem. Jednak nie nastąpiło to w konsekwencji negatywnych dla pana wyborów, a ale w efekcie dziwnych roszad partyjnych.

- Kiedy przyszedł 2001 rok skre-ślono mnie z listy SLD do parla-mentu, bez wyjaśnienia przyczyny. Uniemożliwiono mi poddanie się weryfikacji wyborców i nie wiem, jaka by ona była. Myślę, że powo-dem skreślenia mnie była obawa, że znowu będę w parlamencie. Być może nie wszystkim to odpowiada-ło i dlatego nie mogłem nawet kan-dydować.

Pozostawiono pana w trudnej sytuacji. Jak pan sobie poradził, gdzie znalazł pracę?

- Sprawowałem mandat burmi-strza Lubrańca, przepracowałem wiele lat w gospodarce i zdobyłem doświadczenie między innymi w przetwórstwie. Byłem w Krajowej Spółce Cukrowej począwszy od cukrowni w Kruszwicy, która do tej pory pięknie pracuje a następnie przepracowałem siedem lat w Miej-skim Przedsiębiorstwie Energetyki Cieplnej we Włocławku, jako czło-nek zarządu, gdzie firma funkcjo-nuje bardzo dobrze, jest w dobrej kondycji. Odchodząc z niej nie tak dawno, pozostawiliśmy ją z preze-sem M. Pietraszewskim w dosko-nałej kondycji, z dużym zapasem środków finansowych na rozwój, na inwestycje, które teraz będą prawdopodobnie realizowanie.

Teraz znowu stara się pan o

mandat posła. Podobno nie wcho-dzi się dwa razy do tej samej wody.

- Jednak nie jest to ta sama woda. W dzisiejszym Sejmie występuje wiele negatywnych zjawisk. Jak obserwuję, słucham, czytam - to mam takie przeświadczenie, że im bardziej ktoś krytykuje drugiego, ale sam za wiele zrobić nie umie, im bardziej ktoś narzeka, im bardziej ktoś odnosi się z arogancj lub nega-tywną oceną innych, tym jest bar-dziej hołubiony w gronie, spośród, których ta osoba się wywodzi, ale także wśród wyborców. Ten brak kultury politycznej powinniśmy za-hamować i zmienić wizerunek pol-skiego parlamentu na lepszy.

Wszyscy, którzy mnie znają do-skonale wiedzą, że mogą na mnie polegać. Przede wszystkim nasta-wiam się do merytorycznej pracy. Zresztą, jako radny województwa również staram się być zawsze przygotowany do sesji.

Przygotowanie, wiedza powin-ny być standardem, jednak wiemy, że niestety tak nie jest. Radnym województwa kujawsko-pomor-skiego jest pan nieprzerwanie od V kadencji. Jednak pozytywnymi efektami pracy radnego nie chwali się pan.

- Dzisiaj wiele osób próbuje przy-pisać sobie tzw. fundusz drzewko-wy dla gmin, czyli odszkodowania za zniszczenia podczas budowy

autostrady A1. Tymczasem byłem pierwszy, który wskazał na ten problem. Długo to trwało, zanim przyznano gminom pieniądze, bo trudno było przekonać władze wo-jewódzkie w Toruniu, że tak należy uczynić, czyli część środków finan-sowych dać do dyspozycji gminom.

Włocławek uznany został za mia-sto regionalne, ale zanim tak się stało, trzeba było toczyć „bój”. Radni z Włocławka, ja i inni włoży-liśmy wiele pracy razem z samorzą-dami w powiecie i ówczesnym pre-zydentem Włocławka Andrzejem Pałuckim żeby Włocławek uzyskał status dużego miasta, czyli miasta regionalnego, którego chciano nas pozbawić przy opracowywaniu strategii rozwoju województwa.

Trzecim przykładem moich pozy-tywnych działań, jakie podjąłem jest zakup autobusów dla MPK Włocła-wek z udziałem środków unijnych. Włocławek w pierwotnym projekcie został wykluczony ze skorzystania z takiej możliwości, ponieważ zapis stanowił, że o te środki mogą się ubiegać miasta subregionalne, czy-li - nie Włocławek. Zająłem się tą sprawą i jak widać z sukcesem, bo zarząd województwa zmienił swoją uchwałę.

Mamy, więc fundusz drzewko-wy, autobusy we Włocławku z dofinansowaniem unijnym, a rów-nież drogi, o których pan często wspomina na spotkaniach.

- Jestem stałym orędownikiem

przebudowy wszystkich dróg w na-szej części województwa. Powiat włocławski został objęty progra-mem szczególnym przebudowy dróg wojewódzkich do 2023 roku. Wyremontowanych, bądź przebu-dowanych zostanie 270 km dróg.

Sesja sejmiku, którą odbywaliśmy dwa lat temu, w Chodczu też zde-cydowała o tym przedsięwzięciu a zapisy promujące przebudowę dróg wojewódzkich znalazły się w wielo-letniej prognozie finansowej,

Ostatnia tegoroczna sesja po-twierdziła, że już opracowana jest dokumentacja dla kilku dróg, trwają prace nad dalszymi opracowania-mi, niebawem zaczną się pierwsze przetargi.

Rozmawiał: MS

Stanisław PAWLAK: - W dzisiejszym Sejmie występuje wiele negatywnych zjawisk

Mat

eria

ł KK

W P

O

Page 9: Tu i teraz 69 2015

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego

nr 10 (69), październik 2015www.kujawy.media.pl 9Promocja

Page 10: Tu i teraz 69 2015

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego I

nr 10 (69), październik 2015www.kujawy.media.pl Promocja 10

Od 16 lat jestem związany z samorzą-dem, przez 7 lat pra-cowałem w Urzędzie Marszałkowskim w To-runiu między innymi jako Dyrektor Departa-mentu Wdrażania Pro-gramów Regionalnych, w których zajmowałem się pozyskiwaniem środków unijnych dla naszego wojewódz-twa. Przy moim udzia-le powstała na przykład Aleja Królowej Jadwigi we Włocławku oraz szereg inwestycji w sa-morządach powiatów włocławskiego, lip-nowskiego oraz rypiń-skiego.

Od 2006 roku do 2014 pełniłem przez dwie kadencję funkcję wiceprezydenta miasta Włocławek odpowie-dzialnego za inwesty-cje i rozwój, a głównie za pozyskiwanie środ-ków unijnych. To okres niebywałego wręcz napływu środków unij-nych do naszego mia-sta, bowiem udało się przy pomocy moich współpracowników o konsekwentnemu realizowaniu przyjętej strategii pozyskać po-nad 350 mln złotych dotacji unijnych zarów-no z Regionalnego Pro-gramu Operacyjnego jak i programów cen-tralnych.

W tym czasie udało się nam doprowadzić do znaczącej popra-wy stanu infrastruktu-

ry miejskiej, powstały nowe obiekty, inne zaś odzyskały swoją świet-ność.

Za szczególne osią-gniecie uważam nada-nie nowego blasku włocławskim bulwa-rom (zdjęcie) , a także odnowienie dawnych obiektów Browaru Bojańczyka i utworze-nie Centrum Kultury Browar B. Ważnym momentem było też, po wielu latach nada-nie nowego wyglądu Teatrowi Impresaryj-nemu, który uzyskał nowe możliwości re-alizowania widowisk teatralnych na najwyż-szym poziomie.

W swojej działalności samorządowej zajmo-wałem się także spra-wami gospodarczymi, byłem między innymi inicjatorem utworzenia we Włocławku parku przemysłowego oraz inkubatora przedsię-biorczości. Z mojej ini-cjatywy powstała pod-strefa Specjalnej Strefy Ekonomicznej z Sopo-tu, w której otworzy-ła swą fabrykę firma WIKA.

Prowadziłem także negocjacje w spra-wie utworzenia fabry-ki międzynarodowe-go koncernu SOLVAY, która została otwar-ta w lipcu tego roku. (zdjęcia). Te oraz inne działania doprowadziły do utworzenia ok. 400 miejsc pracy we Wło-cławku.

Ważne też w kre-owaniu nowoczesne-go miasta jest to aby tworzyć sprawny układ komunikacyjny miasta, a to wymaga nowych inwestycji i moderni-zacji dróg. W czasie sprawowania mojej funkcji rozbudowano ul. Kapitulną, zmoder-nizowano krajową „1” a także przebudowano most stalowy na Wi-śle i co najważniejsze chyba kilkadziesiąt ulic gruntowych po długich latach oczekiwania otrzymały asfaltową nawierzchnię.

Udało się także od-nowić wiele obiektów oświatowych a niektó-re z nich tak jak cho-ciażby Zespół Szkół Elektrycznych otrzymał nową halę sportową. Włocławianie po wie-lu latach oczekiwań doczekali się nowego basenu międzyosie-dlowego oraz zmoder-nizowanego stadionu miejskiego z funkcją lekkoatletyczną.

W listopadzie 2014 roku zostałem wybra-ny radnym sejmiku województwa kujaw-sko-pomorskiego uzy-skując 4190 głosów, a od połowy grudnia 2014 roku pełnię funk-cję prezesa Miejskie-go Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej we Włocławku. W sejmi-ku województwa za-siadam w dwóch ko-misjach, a mianowicie

budżetu i finansów oraz polityki regional-nej, infrastruktury i roz-woju województwa. Jako radny staram się wspierać różnego ro-dzaju inicjatywy spo-łeczne, edukacyjne, sportowe, które ubo-gacają życie w naszym regionie.

Aktywnie wspieram

sport zarówno ten wy-czynowy, jak i dzieci i młodzieży. Staram się również pomagać osobom potrzebują-cym szczególnie naj-młodszym, których życie już na stracie mocno doświadcza stąd inicjatywa moja i pracowników MPEC wsparcia Placówki

Opiekuńczo-Wycho-wawczej „Maluch” we Włocławku, w której przebywają dzieci wy-magające szczególnej troski. Zaangażowany jestem także w pomoc seniorom skupionym we Włocławskim Uni-wersytecie Trzeciego Wieku we Włocławku.

Włocławskie bulwary im. Józefa Piłsudskiego Bulwary oraz nowa przystań wioślarska

Odnowione obiekty Browaru Bojańczyka, gdzie działa Centrum Kultury „Browar B”

Teatr Impresaryjny im. Włodzimierza Gniazdowskiego

Page 11: Tu i teraz 69 2015

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego

nr 10 (69) październik 2015www.kujawy.media.pl Promocja 11

Page 12: Tu i teraz 69 2015

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego I

nr 10 (69), październik 2015www.kujawy.media.pl Promocja 12

Page 13: Tu i teraz 69 2015

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego

nr 10 (69), październik 2015www.kujawy.media.pl Rozmowa 13

Biznesmen, spoza granic Polski, prowa-dzący dochodowy biznes w Stanach Zjed-noczonych Ameryki, Kanadzie, Szwajcarii startujący, jako niezależny kandydat do Senatu w okręgu włocławskim jest zjawi-skiem nietypowym. Mimo wielu pana osią-gnięć włocławianie i mieszkańcy okolicy nie znają pana, a jednak walczy pan o ich głosy w zbliżających się wyborach parla-mentarnych. Co dziwne, jak na nasze realia nie obiecuje pan gruszek na wierzbie, tak jak to czyni wielu kandydatów. Co pana skłoniło, że chce być polskim senatorem i to właśnie z Kujaw?

- Jestem Polakiem, obecnie mieszkają-cym we Włocławku. Spędzenie ponad 30 lat w krajach o rozwiniętej demokracji i rozwi-niętym poziomie gospodarki pozwoliło mi nie tylko na osiągnięcie sukcesu finanso-wego i niezależności finansowej, ale przede wszystkim nauczyło, jak ten system pracuje, jakie działania są dobre, a które nie są sku-teczne w osiąganiu celów. Takich niesku-tecznych działań w Polsce jest jeszcze zbyt wiele. W rejonie Włocławka są duże zanie-dbania, a ja lubię wyzwania.

- O wyzwaniach wielu mówi…

- Po osiągnięciu pewnego wieku, który wyzwala refleksję doszedłem do wniosku, że muszę wypełnić swoje zobowiązania wo-bec społeczeństwa, z którego wyszedłem. Jest to dla mnie sprawa ważna, bowiem w mojej rodzinie zawsze były cenione posta-wy prospołeczne. Mój ojciec w wieku 27 lat w 1927 roku został nominowany przez pre-zydenta RP i premiera RP do komisji ankieto-wej badania warunków i kosztów produkcji i sprzedaży, która decydowała o wszystkich cenach, jakie były ustalane w Polsce. Pre-zydentem, którego podpis widnieje na do-kumencie, który posiadam jest Ignacy Mo-ścicki a prezesem rady ministrów był wtedy Józef Piłsudski.

Wracam po latach

Po II wojnie światowej, moi rodzice bę-dący repatriantami ze Lwowa znaleźli nowy dom w Gliwicach, a mój ojciec posiadający wyksztalcenie prawnicze podjął się funkcji radnego, tam też się urodziłem. Mama była lekarzem. Oboje byli społecznikami. To na-stawienie do zrobienia czegoś dobrego dla innych zostało mi zaszczepione. Dobrze pamiętam często powtarzane przez moją mamę powiedzenie „tyle twego, co innym zrobisz dobrego”...

Teraz po latach wracam i chcę podzielić się swoją wiedzą, a przede wszystkim swoim doświadczeniem, które może być przydatne w rozwoju pięknego regionu włocławskiego, a jednocześnie szczególnie zaniedbanego.

Nie idę do polityki, aby zarabiać pieniądze. Swoje ewentualne senatorskie wynagrodze-nie przekażę na pomoc biednym i potrzebu-jącym w naszym regionie. Od wielu lat zaj-muję się działalnością charytatywną płynącą z potrzeby serca. Moim jednym celem jest polepszenie życia ludzi w regionie o bardzo wysokim bezrobociu.

Dlaczego nie wraca pan, jako biznesmen?

- Aby do Polski ściągnąć biznesmenów z branży liczących się na światowym ryn-

ku, trzeba zmienić system zarządzania kra-jem. Międzynarodowe badania dotyczące standardów rządzenia, wskazują wyraźnie na duże zapóźnienia w stosowaniu zasad dobrego rządzenia w Polsce na tle innych państw europejskich, jak i w skali globalnej. Otoczenie instytucjonalno-regulacyjne dla rozwoju działalności gospodarczej w Polsce jest nieprzyjazne. Większość obywateli nie zdaje sobie sprawy że rządzenie krajem to najbardziej skomplikowana forma zarządza-nia, gdzie przede wszystkim liczy się zapew-nienie przychodów (wpływów do budżetu) oraz kosztów którymi są zobowiązania pań-stwa względem obywateli. Takim zadaniem powinni zajmować się ludzie o wyjątkowo wysokich kwalifikacjach menadżerskich o doświadczeniu nawet nie wspomnę.

Oznacza to, że wybrał pan politykę.

- W Kanadzie i USA ludzie idący do polityki muszą wykazać się własnymi osiągnięciami. W Polsce do polityki często idą ci, którzy chcą dopiero robić karierę, już nie mówiąc o łatwym zarabianiu pieniędzy. Mnie bardzo bulwersuje kiedy słyszę, że posłowie, wy-brańcy narodu są nieudacznikami, a do tego naciągają, a właściwie okradają nas wszyst-kich np. na kilometrówkach czy opłacaniem z państwowej kasy wystawnych kolacji. To żenujące.

Polacy już zauważają te niecne praktyki lub nic nie robienie przez posła czy senatora poza promocją własnej osoby, także za pań-stwowe pieniądze. Coraz mniej ludzi nabiera się na hasło „dotrzymuję słowa”. Ja się py-tam - jak można dotrzymać słowa, którego się nie dało? Sondaże pokazują, że coraz więcej ludzi chce zmian na lepsze, czego dowodem jest poparcie dla nowo powsta-jących partii, chociażby takich jak Nowocze-sna Ryszarda Petru.

Pod hasłem zmian na lepsze startują czterdziestolatkowie, zapewniając, że epa-tują młodością i energią.

- Sama młodość i zapał nie wystarczy. Jednak jest wielu młodych ludzi dobrze wy-kształconych, znających języki obce i jedno-cześnie mających już pewne doświadczenie zawodowe w kraju i zagranicą, którzy chcą zmieniać Polskę na nowocześniejszą, bar-dziej przyjazną, przyspieszyć jej rozwój. I tacy ludzie potrzebni są w polityce. Ale też potrzebni są ci, którzy mają większy bagaż doświadczeń i wiedzą, w jaki sposób trze-ba działać, aby osiągnąć sukces. „Wszystka wiedza pochodzi z doświadczenia. Doświad-czenie jest produktem rozumu” - mówił Im-manuel Kant. Tak, więc podejmowanie de-cyzji to nie tylko entuzjazm i energia, której mnie też nie brakuje - to wiedza, doświad-czenie i obycie.

„Nowoczesna” Ryszarda Petru dała panu swoją rekomendację. Na waszej wspólnej konferencji prasowej Szymon Kącki, wło-cławianin, dwójka na liście partii Ryszarda Petru do sejmu mówił, że pana kandydatu-ra odpowiada wszystkim celom, jakie sta-wia sobie „Nowoczesna”.

- Bardzo mi miło było słyszeć, że nowa, prężna formacja mnie zauważyła i doceniła, jako kandydata do senatu. Wspólnie będzie-my dążyć do przywrócenia swobód gospo-

darczych i działali na rzecz dobra regionu i kraju. Z pewnością będą to konkretne dzia-łania, a nie tylko marzenia. O swoich ma-rzeniach opowiadają obecni politycy, którzy nigdy tych marzeń nie spełnili, nie wcielili w życie, nie zamienili na konkretne działania kończące się sukcesem. Jeden z kandyda-tów mówi, że marzy o nowym włocławskim dworcu. Ile lat można marzyć? Ja marzenia wcielam w życie.

Nikt nie rozliczył

Czy nie zauważacie, że dotychczasowi reprezentanci w sejmie czy w senacie przy-spawali się do stołków, a świat realny jest im obcy? Wielu z nich lewituje, unoszą się nad ziemią, nie mając kontaktu z mieszkańcami i ich problemami. Są pełni pychy i stracili kontakt z realnym światem, który ich ota-cza. Z tego, że NIC nie zrobili nikt ich tak naprawdę nie rozliczył. Ludzie usłyszeli, że pracujących za 6 tysięcy złotych na miesiąc nazywają „idiotami”... jak określiliby zatem ludzi zmuszonych do egzystencji za 1.500 zł? To jest chora sytuacja, którą najwyższy czas uzdrowić.

Myśli pan, że jeden senator może coś zmienić?

- Wszyscy wybrani z naszego rejonu par-lamentarzyści powinni się zjednoczyć. W na-prawie gospodarki nie ważne jest, kto jaką partię reprezentuje. Tutaj nie można tracić czasu na walkę polityczną, a taka rozgrywa się obecnie pomiędzy PO i PiS o wpływy a reprezentanci tychże często jadą na „fali” popularności i notowaniach partii, sami, po stronie osiągnięć, mający niewiele. Głoso-wanie na takich kandydatów odbija się póź-niej na regionie a przykładem jest ostatnie 10 zmarnowanych lat, jako że te dwie partie reprezentowały ten region w senacie.

Taką sytuacje obserwowaliśmy również, kiedy poprzedni prezydent Włocławka był atakowany za to, że buduje przystanie wod-ne, centrum kultury, remontuje dawną je-dynkę. Nasyłano na niego kontrole, a dzisiaj ci, którzy go krytykowali korzystają z tych dóbr i co gorsze, uważają, że to właśnie oni mają swoje zasługi w powstaniu tych obiek-tów. To jest ogłupianie wyborców.

Działać w teamie

Ta niezgoda miała też wpływ na to, że strefy gospodarcze włocławska czy brzeska dzisiaj świecą pustkami. Działaniami pozor-nymi, takimi jak nieustające, pokazowe kon-ferencje nic się nie załatwi. Jeżeli chce się sprowadzić biznes, to trzeba zrobić solidny wywiad, sprawdzić, jaki kierunek rozwoju preferują poważne firmy, wybrać te, które chcą lokować swoją produkcję w Polsce. Nawiązać z nimi bezpośrednie kontakty, zaoferować preferencyjne warunki…Oczy-wiście jest to sprawa samorządów, ale wła-dzom samorządowym trzeba pomagać.

Jeśli wyborcy obdarzą mnie swoim za-ufaniem, będę dążył do stworzenia teamu, wyznaczenia planów wspólnego działania na czas kadencji i ich konsekwentnej reali-zacji. Po czterech latach będzie można nas rozliczyć punkt po punkcie.

Pana zdanie na temat przyjmowania uchodźców z Syrii…

- Jest to temat, który mnie dotyka, bo sam jestem emigrantem. Pierwszym kry-terium przyjęcia emigrantów powinno być zapytanie, czy oni chcą tu w Polsce być, nauczyć się języka polskiego, zasymilować się ze społecznością. Tymczasem emigranci z Syrii, o czym wszystkim wiadomo, wcale w Polsce nie chcą się osiedlić. Polska jest specyficznym państwem, naszych rodaków w bydlęcych wagonach wywożono na Sy-bir i my, jako naród mamy psi obowiązek w stosunku do tych Polaków, którzy pozo-stali w Kazachstanie. Oni, ich dzieci i wnuki chcą wracać do kraju. Ten problem nigdy nie został rozwiązany. Widzę szansę stworzenia we Włocławku centrum adaptacji emigran-tów - Polaków ze wschodu, co przyniesie nowe miejsca pracy w regionie.

Kim prywatnie jest Bogusław Spanski? Wiemy, że z zawodu jest pan architektem, wyjechał pan z Polski z żoną w 1980 roku. Mówi pan o sobie, że jest człowiekiem spełnionym, osiągnął pan sukces.

- Dla uściślenia - wyjechałem wraz z żoną i trzyletnim wówczas synkiem do Włoch, a stamtąd do Kanady. Rodzina, żona, z którą jesteśmy razem już 39 lat oraz syn i córka wraz ze swoimi rodzinami są moim najwięk-szym osiągnięciem. Mogę powiedzieć, że odniosłem też sukces w biznesie.

Pierwsze pieniądze

Łatwo nie było, bo emigracja jest zawsze trudna z różnych względów. Z żoną przeszli-śmy trudy życia w obozie dla uciekinierów we Włoszech, po czym znaleźliśmy się w Ka-nadzie gdzie rozpocząłem pracę w zawodzie architekta. Po paru latach zaangażowałem się w giełdę papierów wartościowych, esen-cja kapitalizmu, która pozwoliła mi z wielkim powodzeniem na realizację wielu znaczą-cych przedsięwzięć. Z Polską mam bardzo bliski kontakt od 1989 roku.

Wiadomo, że z powodzeniem zajmuje się pan inżynierią finansową. SEI, czyli Span-ski Enterprises Inc po podpisaniu umowy z TVP jest wyłącznym dystrybutorem TV Polonia na terytorium Ameryki Północnej i Południowej, TV Polonia jest też w inter-necie. Jednak mało, kto wie, że pierwsze poważne pieniądze przyniosła panu gra planszowa, którą pan wymyślił.

- To było dawno, stworzyłem grę plan-szową „Investor” w 1983 roku. Oparta była o zasady działania giełdy papierów warto-ściowych, która jak wspomniałem była moją pasją. Gra „Investor” stała się hitem sezonu świątecznego w 1985 roku w Kanadzie i przy-niosła milionowe zyski, które zainwestowa-łem w stworzenie firmy wydawniczej Trends International, którą po paru latach sprzeda-łem, aby zająć się inwestycjami w Polsce.

Mówi się, że mężczyzna powinien spłodzić syna, wybudować dom, posadzić drzewo - tak się składa, że mam syna, wybudowałem nie jeden dom i nie jedno drzewo posadzi-łem. Moje spółki w Kanadzie, Ameryce, Szwajcarii nieźle prosperują. To także do-wód na to, że nie idę do polityki dla pienię-dzy. Reprezentacja wyborców w senacie nie może być metodą na wygodne życie.

Rozmawiała: Jolanta Pijaczyńska

Kim pan jest, panie SPANSKI?Rozmowa z niezależnym kandydatem na senatora RP

Bogusławem Spanskim

Page 14: Tu i teraz 69 2015

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego I

nr 10 (69), październik 2015www.kujawy.media.plWybory 2015 14

Zwyciężył rozsądek

Najpierw złamał szczę-kę 84-latkowi, później ukradł mu telefon i samo-chód.

Starszy pan z Lubienia Ku-jawskiego spędzał popołudnie 7 października w swoim gara-żu. Przyszedł do niego niezna-jomy mężczyzna z propozycją sprzedaży roweru. 84-latek niezainteresowany kupnem nawet nie spodziewał się jaki będzie dalszy ciąg spotkania. Młody mężczyzna z niewiado-mych powodów uderzył go w twarz, powodując złamanie szczęki. Potem zabrał telefon komórkowy i kluczyki od sa-mochodu, a następnie skradł zaparkowany w garażu samo-chód.

Córka 84-latka natychmiast powiadomiła o zdarzeniu policję, a starszy pan z obra-żeniami trafił do szpitala. Na-stępnego dnia policjanci z Ko-wala otrzymali sygnał od córki poszkodowanego, że jadąc do pracy, w m. Kąty zauważyła rozbite auto znajdujące się

w rowie. Kobieta rozpoznała, że uszkodzony fiat 170 to wła-śnie skradziony samochód jej ojca.

Kiedy mundurowi pojawili się na miejscu, rozpoczęli po-szukiwania osoby lub osób, które poruszały się tym samo-chodem. W trakcie czynności, w domu położonym nieopo-dal miejsca znalezienia auta zastali trzech mężczyzn oraz kobietę. Osoby te były kom-pletnie pijane, a zebrane in-formacje i dowody pozwalały stwierdzić, że to właśnie one poruszały się skradzionym fia-tem 170.

Czwórka pijanych została zatrzymana i trafiła do poli-cyjnego aresztu. Sprawcą roz-boju okazał się jeden z nich, 30-letni mieszkaniec z łódz-kiego.

Policjanci wnioskowali o zastosowanie tymczasowe-go aresztowania. Rozbójni-kowi grozi kara pozbawienia wolności od 2 do 12 lat.

(kmp)

Rozbój w Lubieniu Kujawskim

Mat

eria

ł sfin

anso

wan

y pr

zez

KW P

iS P

iSM

ater

iał s

finan

sow

any

prze

z KW

PiS

PiS

O tym, że Krzysztof Malatyński, były dyrektor Wojewódz-kiego Szpitala Specjalistycznego we Włocławku, który rządził szpitalem rok i trzy miesiące i musiał z tej funkcji zrezygno-wać, może dostać nagrodę roczną, jako pierwszy poinformo-wał nas Stanisław Pawlak, radny województwa i członek rady społecznej szpitala. Nie krył swojego oburzenia.

- Dowiedziałem się o tym z proponowanego porządku po-siedzenia Rady Społecznej Szpitala Wojewódzkiego we Wło-cławku, której jestem członkiem – mówi Stanisław Pawlak. - Podjąłem próbę, aby nie dopuścić do rozpatrzenia wniosku w sprawie nagrody rocznej dla Krzysztofa Malatyńskiego, bo uznałem to za skandal. Dyrektor, na szczęście już były, pogłębił stratę o ponad 12 mln zł. Teraz szpital ma zwiększone wymagal-ne zobowiązania, 42 miliony złotych długów.

Wniosek o przyznanie nagrody w wysokości kilku pensji wpłynął po terminie. Kto go złożył? Prawdopodobnie Edward Hartwich, członek rady i były wicemarszałek województwa. Jednak zapytany o to Sławomir Kopyść, członek zarządu woje-wództwa i przewodniczący społecznej rady na to pytanie odpo-wiedzieć nie chciał.

- Nie jest ważne, który członek rady złożył wniosek, ważne, że jako przewodniczący rady musiałem na wniosek jednego z jej członków wprowadzić taki punkt do proponowanego porządku obrad – mówi Sławomir Kopyść. – Zgodnie z regulaminem, je-żeli szpital osiągnie dodatni wynik finansowy to Rada Społecz-na może pozytywnie zaopiniować przyznanie takiej nagrody.

Ostatecznie wniosek o udzielenie nagrody byłemu dyrek-torowi za czasów, którego lecznica kilkakrotnie znalazła się w mediach ogólnopolskich uzyskując negatywny obraz - przepadł. Stanisław Pawlak, Krzysztof Baranowski i Wojciech Jaranowski głosowali przeciwko. Sławomir Kopyść wstrzymał się od głosu. Jedynym przeciwnym wykreśleniu wniosku, czyli praktycznie za przyznaniem nagrody był Edward Hartwich, który kandyduje na posła.

(jp)

Były dyrektor szpitala bez nagrody

Page 15: Tu i teraz 69 2015

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego

nr 10 (69), październik 2015www.kujawy.media.pl PSL 15

Na ostatniej sesji Rady Powiatu we Włocławku wywołał pan swoimi pytaniami burzliwą dys-kusję. Znowu, jak bume-rang powróciła sprawa dyrektora Domu Pomocy Społecznej w Kowalu, Jacka Zbonikowskiego.

- Zadawałem pytania nie tylko w imieniu własnym, jako radnego, ale także w imieniu klubu radnych PSL. Rzeczywiście ta sprawa nas poruszyła. Tym razem nie chodziło o nieprawne za-trudnienie dyrektora w DPS spowodowane brakiem stażu pracy, ale jego nowe, dodatkowe zatrudnienie w Miejsko-Gminnym Ośrodku Pomocy Społecznej w Chod-czu na jedną piątą etatu.

Klub PSL uważa, że takie podwójne zatrudnienie po-woduje konflikt interesów. Jedna osoba kieruje do-mem pomocy społecznej i jednocześnie jednostką, któ-ra może kierować osoby do DPS. Jest to sprawa kurio-

Ludowcy rozpoczęli kampanię wyborczą. Kandydatów do Sej-mu z list Polskiego Stronnictwa Ludowego wspierał wicepremier i minister gospodarki Janusz Pie-chociński, który po zakończeniu wyjazdowego posiedzenia rządu w Bydgoszczy pojechał do Wło-cławka.

- Dosyć zabawy w Polskę ple-mienną – mówił Janusz Piechociń-ski. - Polskie Stronnictwo Ludowe nie chce „Polski PO” ani „Polski PiS”, lecz jednego, silnego kraju - zaznaczył. - Z wielką determinacją będę przekonywał do utworzenia koalicji PO-PiS-PSL.

- Są partie wojny, które żyją poli-tycznie z wojny i są partie pokoju – wyjaśniał prezes PSL - PSL jest partią pokoju, rozumnego spokoju i umiaru. Niosę, tak, jak w dożyn-kowym pochodzie – plon niesie-my, plon - ponad 3,5 proc wzrostu polskiej gospodarki, 16 miliardów zł na politykę prorodzinną, 21,9 miliardów eksportu polskiej żyw-ności i ponad 6,7 miliarda nad-wyżki eksportowej.

Odwiedziłem w tym roku ponad 400 miejscowości i nie rozumiem jak można odbierać narodowi szacunek do własnych dokonań, mówić, że Polska się nie zmieniła,

Burzliwa dyskusja na sesji Rady Powiatu Włocławskiego

Co bulwersuje radnych PSL? - wyjaśnia radny Roman Gołębiewski

zalna. W dobie bezrobocia, gdzie młodzi wykształceni ludzie nie mogą znaleźć za-trudnienia pan Jacek Zbo-nikowski popierany przez Wspólnotę Samorządową Powiatu Włocławskiego pracuje w dwóch miejscach naraz – w DPS i Miejsko--Gminnym Ośrodku Pomo-cy Społecznej w Chodczu. Starosta tłumaczył, że dy-rektor DPS w uzgodnieniu z nim jeden dzień w tygodniu jest na urlopie. Powstaje także pytanie, czy jest sens, aby zatrudniać dyrektora na cały etat, skoro może jeden dzień nie pracować.

Kolejną sprawą, któ-

ra wywołała emocje była liczba uczniów w Liceum Ogólnokształcącym w Ko-walu. Okazuje się, że nowy rok szkolny rozpoczęło tam tylko dziewięć osób, a za-rząd powiatu wyraził na to zgodę.

- Oprócz małej liczby uczniów trzeba pamiętać o tym, iż w LO w Kowalu jest

bardzo niski poziom na-uczania, czego dowodem jest najniższa w powiecie zdawalność matur. Ta spra-wa była poruszana niejed-nokrotnie i dziwię się, że w oświacie powiatu nie uczeń jest najważniejszy, ale sta-nowiska pracy dla nauczy-cieli. To bulwersuje nie tylko klub PSL.

Dotacje przekazywane przez powiat samorządom gminnym na wydatki inwe-stycyjne to także był punkt zapalny na wrześniowej sesji.

- Żeby sprawa była jasna. Jestem za tym, aby gminy otrzymywały dotacje z po-wiatu, ale do tej pory, kiedy byłem wicestarostą mieli-śmy ustalone jednolite za-sady przyznawania środków finansowych dla wszystkich gmin. Teraz te zasady zosta-ły złamane, a przyznawanie pieniędzy jest uznaniowe. To właśnie mi się nie podo-ba. Mimo to głosowałem za przyznaniem dotacji.

Trzeba też pamiętać, że przekazując środki na zada-nia własne gmin powinno się przede wszystkim za-bezpieczać interesy powia-tu włocławskiego, jako jed-nostki samorządowej.

Klub PSL poruszyła także sprawa prowadzenia kam-panii wyborczej na terenie Starostwa Powiatowego we Włocławku.

- Jest to rzecz bulwersują-ca. Myślę, że wszyscy wie-dzą, że nie można prowadzić kampanii wyborczej na tere-nie urzędów. Tymczasem Wspólnota Samorządowa zwróciła się do starosty z wnioskiem o nieodpłatne udostępnienie sali na po-siedzenie klubu radnych, a zorganizowała w niej inau-gurację kampanii swojego wicestarosty kandydujące-go z listy PiS.

Po pierwsze oszukano na co ma być przeznaczona sala, ale i złamano ewident-nie prawo. Jest to arogancja władzy Wspólnoty Samo-rządowej i ich kandydata do Sejmu. Pokazuje także, jak wicestarosta startujący z ugrupowania, które w na-zwie ma słowo „prawo” je przestrzega.

(jot)

Dosyć zabawy w Polskę plemienną

że jest w ruinie. Nie dajmy sobie wmówić, że Polacy są nieudacz-nikami. Energię, każdego Polaka, który chce być aktywny, trzeba wykorzystać, ale żeby to zrobić, jest potrzebny nowy model przy-wództwa. Nie przywództwa dzie-lenia, ale przywództwa łączenia i może to zrobić Polskie Stronnic-twa Ludowe.

Januszowi Piechocińskiemu to-warzyszyli kandydaci do Sejmu z list PSL: Roman Gołębiewski - szef struktur powiatowych PSL, Danuta Warszawska – pracownik

Agencji Restrukturyzacji i Moder-nizacji Rolnictwa, była przewodni-cząca Rady Gminy Chodecz i Piotr Wrzesiński - adwokat i działacz społeczny oraz samorządowcy.

Na placu Wolności, gdzie od-bywała się konferencja prasowa, zatrzymywali się przechodnie, niedowierzając, że mogą przywi-tać się z wicepremierem. Byli tacy, którzy zadawali pytania m.in. o ob-wodnicę Brześcia Kujawskiego, o

podatki, odszkodowania za suszę. Kandydaci do sejmu z listy Pol-

skiego Stronnictwa Ludowego na krótkim spacerze z wicepremie-rem ulicami Włocławka rozdawali swoje ulotki wyborcze. Namawiali do głosowania na PSL, partię, któ-ra ma 120 lat.

(jot)(Listę kandydatów PSL do Sej-

mu i Senatu w okręgu nr 5 publi-kujemy na str. 7)

Janusz Piechociński, prezes PSL na placu Wolności we Włocławku:

Janusz Piechocinński podczas rozmowy na placu Wolności

Radny Roman Gołębiewski

Page 16: Tu i teraz 69 2015

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego I

nr 10 (69), październik 2015www.kujawy.media.pl 16 Gmina Lubanie

Z Tadzina do Łówkowic w gminie Bądkowo już jeździ się drogą asfaltową, podobnie jak

drogą Bodzia – Sarnówka.

Na 15 obrady Konwentu Wójtów Gmin Wiejskich Wo-jewództwa Kujawsko- Po-morskiego, które odbyły się w Lubaniu przyjechała woje-woda Ewa Mes oraz Bogdan Dombrowski - podsekretarz stanu w Ministerstwie Ad-ministracji i Cyfryzacji.

Najważniejsze tematy, z jakimi zapoznali się wójto-wie dotyczyły przewidywa-nych konkursów w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Wojewódz-twa Kujawsko-Pomorskiego na lata 2014-2020 oraz Pro-gramu Rozwoju Obszarów Wiejskich, omówiono wa-runki pomocy państwa dla rolników w związku z wystą-pieniem długotrwałej suszy.

W Dzień Papieski wpisał się pierwszy Ogólnopolski Festi-wal Piosenki Religijnej w Lu-baniu „Nie lękajcie się”, który odbył się w Gminnym Ośrod-ku Kultury 11 października br.

Patronat honorowy nad fe-

stiwalem objęli: senator RP Andrzej Person, wójt gminy Lubanie Larysa Krzyżańska, ks. kan. Marian Jaros, którzy jed-nocześnie ufundowali nagrody pieniężne dla laureatów.

- Wspólnie świętujemy Dzień Papieski - mówi wójt Larysa Krzyżańska. - Poprzez śpiew i modlitwę chcemy podzięko-wać za to, że mamy wielkiego Polaka – papieża Jana Pawła II. Gmina Lubanie wyjątkowo związana jest z papieżem Ja-nem Pawłem II, bowiem w 2000 roku Rada Gminy nadała ho-norowe obywatelstwo właśnie papieżowi Janowi Pawłowi II, także Zespół Szkół i Gimanzjum w Lubaniu nosi imię Jana Pawła II. W centrum Lubania stoi po-mnik naszego papieża, tak więc jesteśmy niejako zobowiązani, aby wyjątkowo, co roku uczcić Dzień Papieski.

Jest to dopiero pierwsza edycja festiwalu, przyjechało 26 uczestników, ale mam nadzieję, że z każdym rokiem będzie ich więcej.

Uczestnicy byli oceniani w dwóch kategoriach: soliści

Tradycyjnie, jak co roku w Szkole Podstawowej w Ustroniu uczniowie, żegnali lato i witali jesień podczas święta pieczonego ziemniaka.

Do Ustronia przyjechały również dzieci z przedszkola i szkoły podstawowej w Lubaniu oraz szkoły w Przy-wieczerzynie.

- Z ziemniaków dzieci pod okiem nauczycieli i rodzi-ców wykonywały różne stempelki i figurki – mówi Elż-bieta Centkowska, odpowiedzialna za przygotowanie spotkania przy ognisku. - Jednak najwięcej frajdy przy-niosło ognisko, w którym pachniały smakowicie gorące ziemniaki..

Nie zabrakło Zofii Sołtysiak, sołtys sołectwa Ustro-nie, która sponsorowała całe to przedsięwzięcie oraz rodziców dzieci, którzy pomagali w przygotowaniu im-prezy witającej jesień.

Konwent wójtów w Lubaniu

Mówiono również o działa-niach samorządu wojewódz-twa kujawsko-pomorskiego w obszarze wspierania ro-dziny, przybliżono bieżące oferty Wojewódzkiego Fun-

duszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w To-runiu.

Wójt gminy Lubanie La-rysa Krzyżańska, jak na go-spodarza spotkania przysta-

ło, przedstawiła osiągnięcia samorządu gminy Lubanie w okresie ostatnich 25 lat.

- Urzekło mnie ciepłe przyjęcie, zorganizowane na bardzo wysokim pozio-mie oraz prezentacja gminy przez wójt Larysę Krzyżań-ską – mówił Jacek Bryg-man, wójt gminy Cekcyn.

Cennymi, jak zawsze na takich spotkaniach, okaza-ły się rozmowy, podczas których wójtowie wymie-niali się doświadczeniami w rozwiazywaniu problemów gminnych.

Organizacyjnie spotkania wsparły Ekoryniec i Grone-ko oraz Regionalny Związek Pszczelarzy Ziemi Kujawsko--Dobrzyńskiej we Włocławku.

(r)

Piosenka religijna zagościła w Lubaniui zespoły od 15- 18 roku życia oraz powyżej 18 lat. W jury za-siadał Dawid Kartaszewicz - ak-tor znany m.in. z serialu „Barwy szczęścia” i wokalista, Roman Kozicki – dyrektor szkoły mu-zycznej we Włocławku, Maja Żychlewicz – dyrektor GOK oraz Larysa Krzyżańska w II kategorii przesłuchań.

- Ten festiwal połączył poko-lenia - mówi Dawid Kartasze-wicz. - Przyjechało wielu senio-rów, ale także młodych ludzi. Starsi mają swoje doświadcze-nie, wiedzą dlaczego śpiewają piosenki religijne, śpiewają z ra-dością serca. Młodsi mogą się od nich uczyć. Umiejętności są po stronie młodych, ale samo

piękne odśpiewanie piosenki nic nie znaczy. Potrzebna jest wiedza i emocje. W przyszłości będziemy starali się utworzyć dodatkową oddzielną kategorię tylko dla seniorów.

Najlepsi otrzymali nagrody pieniężne i wystąpili w koncer-cie galowym. W kategorii 15-18 lat pierwsze miejsce zajęła Marta Kręplewska (Radziejów), drugie Marika Hejmanowska (Lubanie)oraz Klaudia Kopczyń-ska (Lipno).

W kategorii powyżej 18 lat pierwsze miejsce wyśpiewała – Malwina Balcerak z Brześcia Ku-jawskiego, a drugie Małgorzata Bryl-Wenderlich z Lubania.

Organizatorem konkursu był Urząd Gminy Lubanie, Gmin-

ny Ośrodek Kultury w Lubaniu oraz parafia świętego Mikołaja Biskupa w Lubaniu.

Wyniki Kategoria 15-18 lat: I miej-

sce Marta Kręplewska (Radzie-jów), II - Marika Hejmanowska (Lubanie) i Klaudia Kopczyńska (Lipno), wyróżnienia - Michał Kamiński (Lipno) i Paulina Bal-cera (Włocławek)

Kategoria powyżej 18 lat: I - Malwina Balcerak (Brześć Ku-jawski), II - Małgorzata Wender-lich (Włocławek), III - Aleksan-dra Pałczyńska (Lubanie) i Erwin Kornacki (Poznań), wyróżnienia - Michalina Domańska-Krawiec (Włocławek) i zespół Cantamus in Gaudium (Bądkowo).

Tekst i fot. (jp)

Malwina Balcerak I miejsce

Patroni: ks. kan. Marian Jaros, senator RP Andrzej Person, wójt gminy Lubanie Larysa Krzyżańska

Asfalt na dwóch drogach

Droga Bodzia - Sarnówka

Prosto z ogniska, gorące, smaczne

Święto ziemniaka

Ziemniaki dla każdego

Sześć zestawów tablic interaktywnych otrzyma-ła Szkoła Podstawowa w Lubaniu. Projekt pod na-zwą „Realizacja Systemu Innowacyjnej Edukacji w Województwie Kujawsko-Pomorskim poprzez zbudowanie systemu dystrybucji treści edukacyj-nych” realizował Urząd Marszałkowski w Toruniu. Tablice z oprogramowaniem kosztowały ponad 103 tys. zł. Wkład własny gminy Lubanie wyniósł tylko prawie 26 tys. zł.

Tablice interaktywne trafiły do szkoły w Lubaniu

Fot.

Nad

esła

naFo

t. N

ades

łana

Fot.

Nad

esła

na

Fot.

Nad

esła

na

Page 17: Tu i teraz 69 2015

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego

nr 10 (69), październik 2015www.kujawy.media.pl 17 Samorząd

Włocławianie od dawna czekają na nowy dworzec. Trochę więc niedowierzają, że podpis pod listem inten-cyjnym w tej sprawie, który pan także złożył 5 paździer-nika, jako przedstawiciel samorządu województwa kujawsko-pomorskiego (obok przedstawicieli samo-rządu miasta, PKP SA i PKP Polskich Linii Kolejowych szybko zmaterializuje się w postaci nowego obiektu, który zastąpi to coś, co od-strasza przyjezdnych i daje negatywny obraz miastu.

- Może nie nastąpi to tak szybko, jak byśmy wszyscy chcieli, ale jestem przeko-nany, że w realizacji tej roz-poczynającej się perspekty-wy środków unijnych stary dworzec zostanie zburzony, a w jego miejsce powstanie nowoczesny budynek peł-niący także funkcję dworca pasażerskiego w obsłudze ruchu autobusowego. Uczy-niliśmy pierwszy krok, który jest dobrym prognostykiem na przyszłość.

Podpisanie listu intencyj-nego z pewnością przybliża powstanie nowoczesnego węzła komunikacyjnego we Włocławku. Szacowany koszt tej inwestycji, której elementem będzie też kom-pleksowa odnowa infra-struktury kolejowej w rejonie stacji, wyniesie 100 milio-nów złotych. Oprócz funkcji związanych z obsługą po-dróżnych, pasażerowie będą mieli do dyspozycji lokale handlowo-usługowe.

Kto sfinansuje to przed-sięwzięcie?

- Będziemy dążyć do wpi-sania tego projektu do re-negocjowanego z rządem Kontraktu Terytorialnego dla województwa kujawsko--pomorskiego i sfinansowa-nia go z unijnego Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko lata 2014-2020.

Podpisał pan również umowę o dofinansowaniu

kosztów utworzenia i dzia-łalności Zakładu Aktywno-ści Zawodowej we Wło-cławku.

- Zarząd województwa przyznał wsparcie na po-krycie kosztów utworzenia i działalności zakładu, który powstanie przy ulicy Łęgskiej 20 we Włocławku w kwo-cie 2,66 miliona złotych ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Umo-wę podpisaliśmy wspólnie - marszałek województwa, prezydent Włocławka i ja. Całkowity koszt utworzenia zakładu w okresie dwóch lat – 2015/2016 to 8,7 miliona złotych. Placówka rozpocz-nie działalność w przyszłym roku i będzie prowadzić usłu-gi pralnicze, krawieckie, par-kingowe oraz wynajem sali sportowo-rekreacyjnej.

Zakład Aktywności Zawo-dowej we Włocławku będzie już dziewiątą taką placówką w naszym województwie.

We włocławskim ZAZ znaj-dą zatrudnienie 42 osoby, w tym 34 osoby z niepełno-sprawnością. ZAZ powsta-nie w specjalnie zaadapto-

wanym w tym celu budynku po byłej szkole przy ulicy Łęgskiej Organem prowa-dzącym placówkę będzie miasto Włocławek. Ponad dwumilionowe wsparcie fi-nansowe zostanie przezna-czone na adaptację pomiesz-czeń budynku do potrzeb osób niepełnosprawnych oraz prowadzonej działalno-ści a także na zakup sprzętu rehabilitacyjnego oraz przy-gotowania i wyposażenia stanowisk pracy a także za-kup materiałów i surowców do prowadzenia działalności wytwórczej i usługowej, za-kup lub wynajem środków transportu.

Drogi wojewódzkie prze-biegające przez powiat włocławski wymagają na-tychmiastowej interwencji, samorządowcy powiatu i gmin biją na alarm.

- W całym województwie kujawsko-pomorskim mamy 1700 km dróg, które chcemy wyremontować w okresie tej unijnej perspektywy. Począt-kowo przymierzaliśmy się do przebudowy dróg w ramach partnerstwa publiczno-pry-

watnego. Jednak okazało się, że nie tędy droga, bo procedury są zbyt długie i kosztowne. Odchodzimy od tego pomysłu.

Mamy już wykonaną bar-dzo dobrą diagnozę dróg, wiemy, gdzie wymagają cał-kowitej przebudowy, a gdzie prace mogą być prowadzo-ne w mniejszym zakresie. Jest to bardzo ważny doku-ment, bo na podstawie tej diagnozy będziemy w stanie obniżyć koszty przy zacho-waniu odpowiednich stan-dardów.

Kiedy zajmiecie się droga-mi wojewódzkimi w powie-cie włocławskim?

- W pierwszej kolejno-ści będziemy realizowali te inwestycje drogowe, dla których przygotowana jest dokumentacja. Samorząd województwa dysponuje już gotową dokumentacją projektową dotyczącą drogi nr 265 pomiędzy Brześciem a Kowalem.

Wśród priorytetowych przedsięwzięć są przebudo-wy i remony dróg: nr 265 z Brześcia Kujawskiego do granicy województwa; nr 268 z Brzezia do Brześcia; nr 270 z Brześcia do granicy województwa oraz budowa łącznika dróg nr 269 i 265 w okolicach Kowala. Samo-rząd województwa zabiega też o budowę obwodnicy Brześcia Kujawskiego w cią-gu drogi krajowej nr 62. Uda-ło nam się porozumieć z bur-mistrzem Brześcia, że część dróg wojewódzkich w grani-cach miasta zostanie przeję-ta przez samorząd Brześcia, a w zamian za to samorząd województwa wykona część obwodnicy miasta.

Ponadto Urząd Marszał-kowski wspólnie z samorzą-dowcami z rejonu Włocław-ka zabiega też o budowę obwodnicy Brześcia Kujaw-skiego w ciągu drogi krajo-wej nr 62.

W sierpniu marszałek Piotr Całbecki oraz przedstawicie-le powiatu włocławskiego i gmin z tego terenu podpisa-li apel do minister infrastruk-tury i rozwoju Marii Wasiak o uwzględnienie budowy tej trasy na liście zadań inwe-stycyjnych w Krajowym Pro-gramie Budowy Dróg Kra-jowych na lata 2014-2023. Propozycją samorządu woje-wództwa jest współfinanso-wanie tej inwestycji ze środ-ków rządowych oraz Urzędu Marszałkowskiego.

Rozpoczęły się konsulta-cje kujawsko-pomorskiego planu spójności komunika-cyjnej. Od tego dokumentu wskazującego na politykę transportową samorządu województwa zależne są środki finansowe na kon-kretne przedsięwzięcia inwestycyjne do zrealizo-wania. Ile pieniędzy zamier-zacie pozyskać?

- Na inwestycje drogowe planujemy przeznaczyć 140 milionów euro, na rozwój pozamiejskiego transportu

publicznego 15 mln euro i ponad 50 milionów euro na rozwój i modernizację infra-struktury kolejowej. Źródłem finansowania będzie przede wszystkim Regionalny Pro-gram Operacyjny Woje-wództwa na lata 2014-2020.

Projekty do zrealizowania są uwarunkowane umową partnerstwa między Polską a KE oraz ramami wyzna-czonymi przez Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju.

O marszałkowskich inwestycjach we Włocławku i powiecie rozmawiamy z Sławomirem KOPYŚCIEM, członkiem zarządu województwa

Dworzec, drogi i centrum muzykiPamiętam, jak w ubie-

głym roku zapowiadał pan, że na kulturalnej mapie województwa przybędzie nowa instytucja - centrum muzyki, które będzie się mieścić się w zespole pa-łacowym w Wieńcu. Tym-czasem okazały eklektyczny pałac z 1875 roku, w którym mieścił się kiedyś szpital przeciwgruźliczy nadal stoi i niszczeje.

- Zarządzanie komplek-sem parkowo-pałacowym w Wieńcu w 2014 roku zostało przekazane przez samorząd województwa Kujawsko-Pomorskiemu Impresaryjnemu Teatrowi Muzycznemu, który jest jed-nostką organizacyjną Urzędu Marszałkowskiego. Już wte-dy planowano zagospodaro-wanie zespołu pałacowego na cele działalności kultural-nej i utworzenie w nim Ku-jawskiego Centrum Muzyki.

Obecnie trwają prace do-kumentacyjne i koncepcyj-ne. Wyłoniona w przetargu firma GPVT Pracownia Ar-chitektoniczna w Poznaniu

przygotuje koncepcję zago-spodarowania terenu i obiek-tów, projekt budowlany oraz projekty wykonawcze. Grun-townej rewitalizacji poddane zostaną nie tylko budynki, ale też ich otoczenie. Inwe-stycja będzie realizowana z udziałem środków z nowe-go Regionalnego Programu Operacyjnego.

Notowała: (jp)

Fot.

Jol

anta

Pija

czyń

ska

Umowa na dofinasowanie włocławskiego ZAZ podpisana

Fot.

Jace

k Pi

otro

wsk

i

Sławomir Kopyść

Kampania wyborcza nabrała tempa. Widać to nie tylko po rozwieszanych banerach i plaka-tach, ale przede wszystkim, jak są…niszczone.

Rywalizacja jest wskazana, pod jednym wszak warunkiem, że będzie uczciwa, kulturalna, merytoryczna. Przecież mamy wybrać najlepszych. Tymczasem włocławska, można powiedzieć bezpardonowa, polega na zrywaniu banerów, dziurawieniu, oblewaniu farbą - jednym sło-wem niszczeniu. Zwykły wanda-lizm. Dziwne, że jeszcze nikogo nie złapano na tej mozolnej pracy choć wiele miejsc pilnuje

oko kamery. Wzmożony atak przypuszczono

na banery Bogusława Spanskie-go, niezależnego kandydata do Senatu. Aż ciśnie się na usta pytanie kto się boi Spanskiego? A może, nikt. Może to włocła-wianie nie lubią przybyszów. Przecież jak powstawało woje-wództwo włocławskie i napły-wali tutaj ludzie z całej Polski, to również robiono wszystko,

aby spadochroniarzom życie „umilić”. Tylko spadochroniarze zrobili się po latach swoimi…

Trwają też wewnętrzne napię-cia w PO i PiS, które dały o sobie znać już w czasie formułowania list wyborczych. Tutaj walka jest mniej widoczna, różne „dobre wieści” o niektórych kandyda-tach rozsyłane są drogą mailo-wą. Jednym przenicowano życie rodzinne, innym ich „osiągnię-

cia” od czasów liceum. Kandydaci do parlamentu z PiS

burzą się, że Łukasz Zbonikowski na banerach i bilbordach używa logo partii, choć już w partii nie jest. Widocznie zapomnieli, że ich do niedawna ceniony kolega, regionalny szef idzie do wybo-rów z listy PiS, bo nikt go z niej nie wykreślił. Zresztą nie może, nawet gdyby bardzo chciał. Z PiS Zbonikowski wziął rozbrat, gdy

był już zarejestrowany w komisji wyborczej. Musiałby sam z kan-dydowania zrezygnować, co oczywiście uczynić nie zamierza, bo to oznaczałoby, że podcina gałąź, na której od ośmiu lat siedzi.

Włocławskiej „elicie” politycz-nej warto w tym gorącym okre-sie przypomnieć, że nieuczciwą walkę, „podkładanie nóg”, działania poniżej pasa wyborcy również szybciej lub później poddadzą ocenie.

Jolanta Pijaczyńska

Wyborcza wojenka wszystkich ze wszystkimi

Widziane z boku

Page 18: Tu i teraz 69 2015

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego I

nr 10 (69), październik 2015www.kujawy.media.pl 18 Powiat Włocławski

Nietypowe zajęcia dydak-tyczne i wychowawcze zapro-ponowała dyrekcja uczniom Zespołu Szkół im. Marii Gro-dzickiej w Lubrańcu-Mary-sinie, a szczególnie klasie mundurowej. Uczestniczyli żołnierze 1. Pomorskiej Bryga-dy Logistycznej z Bydgoszczy.

Gościem i nie tylko obserwa-torem, ale aktywnym uczestni-kiem zajęć instruktażowych pro-wadzonych przez żołnierzy był wicestarosta powiatu włocław-skiego Stanisław Budzyński.

Młodzież zapoznała się z umundurowaniem wojska, bronią, wozami bojowymi. Jednak największe wrażenie zrobił pokaz sztuki wojskowej polegający na odbiciu zakład-nika z rąk terrorystów. W rolę zakładnika wcielił się wicesta-rosta Stanisław Budzyński.

- Zostałem uprowadzony przez terrorystów, postrzelony, a później odbity z rąk porywa-czy i przetransportowany am-bulansem medycznym, gdzie została mi udzielona profe-sjonalna pomoc medyczna -

W kościele parafialnym p.w. św. Józefa w Szpetalu Górnym 4 października podczas mszy świętej odprawio-nej w 200. rocznicę poświęcenia pierwszego murowanego kościoła w Szpetalu Górnym biskup włocławski Wiesław Alojzy Mering konsekrował nową część kościoła wybudowa-nego w stylu klasycznym.

Parafia p.w. św. Józefa w Szpetalu Górnym istnieje od 1816 roku, przeniesiono ją tutaj, kiedy spalił się kościół św. Gotarda w Szpetalu Dolnym. Nowa świątynia p.w. św. Józefa została wzniesiona przez dziedzica dóbr szpetalskich, Mariana Rut-kowskiego w latach 1808-1809.

W uroczystości poświecenia nowej części kościoła wzięli udział m.in. Eugeniusz Grzeszczak (PSL) – wicemarszałek Sej-mu, starosta włocławski – Kazimierz Kaca, wójt gminy Fabianki Zbigniew Słomski, przewodniczący Rady Gminy Fabianki – Adam Rejmak, Zygmunt Bałuta - sekretarz powiatu włocław-skiego, Tomasz Jezierski i Barbara Wałęsa - radni powiatu wło-cławskiego oraz radni gminy Fabianki i księża z całej diecezji.

Proboszcz parafii ks. Dariusz Fabisiak dziękował wszystkim, którzy przyczynili się do rozbudowy kościoła a w szczegól-ności Mirosławowi Szklarczykowi, właścicielowi firmy, która rozbudowała świątynię. Został on odznaczony przez biskupa medalem - zasłużony dla diecezji.

(j)

W Zespole Szkół w Izbicy Kujawskiej odbył się szó-sty powiatowy konkurs pn. „Fryderyk Chopin na Kuja-wach”.

Do rywalizacji zgłosiło się dziewięciu uczniów szkół gimnazjalnych oraz 15 uczniów szkół ponadgimnazjal-nych z powiatu włocławskiego oraz powiatu kolskiego.

Konkurs został sfinansowany przez Starostwo Powia-towe we Włocławku. Nagrody zwycięzcom wręczał wi-cestarosta Stanisław Budzyński.

Jury w składzie: Roman Jędrzejewski, Piotr Twardow-ski, Robert Kawka przyznało nagrody w dwóch katego-riach. W kategorii - szkoły gimnazjalne: I miejsce: Natalia Szczypkowska – ZS w Brdowie, II - : Kinga Wiśniewska - ZS w Brdowie, III - Olga Kosmecka - Gimnazjum im. gen. A. Słubickiego w Izbicy Kuj.

Szkoły ponadgimnazjalne: I - Wiktoria Sztrajber – Li-ceum Ogólnokształcące im. F. Becińskiego w Lubrańcu, II - Karol Gańczak – Liceum Ogólnokształcące im. M. Gro-dzickiej w Lubrańcu- Marysinie, III - Patrycja Szkudlarek– Liceum Ogólnokształcące im F. Becińskiego w Lubrańcu.

(j)

Wicestarosta uprowadzony przez porywaczy

mówi wicestarosta Stanisław Budzyński. – Choć to wszystko było fikcją, ćwiczeniami, po-kazem dla młodzieży, jednak

uczucia miałem mieszane. Nie chciałbym tego przeżywać w prawdziwych realiach i ni-komu tego nie życzę. Z drugiej

strony cieszyłem się, bo jako były ogniomistrz podchorąży wojsk rakietowych znowu mo-głem współpracować z woj-skiem.

Szkoły w Lubrańcu-Ma-rysinie kształcą młodzież w zawodach technicznych m.in: ekonomisty, agrobizne-su, żywienia i usług gastrono-micznych, ochrony środowi-ska, logistyki oraz na poziomie 3-letniej zasadniczej szkoły zawodowej w zawodach: ku-charz, rolnik, sprzedawca. W zespole jest też policealna szkoła zawodowa dla doro-słych.

Uczniowie odbywają zagra-niczne praktyki zawodowe w Grecji, Portugalii, Włoszech i Hiszpanii.

(j)

Kościół w Szpetalu Górnym pomieści więcej ludzi

Fot.

Mar

ek S

ikor

ski

Starosta Kazimierz Kaca i radny Tomasz Jezierski w rozmowie z biskupem Wiesławem Meringiem

Przebudowano trzy drogi:nr 2908C Kąkowa Wola-Lubraniec – 6,9 km,nr 2044C Czernikowo-Bobrowniki -Włocławek – 0,8 km,nr 2931C Izbica Kujawska - Boniewo-Borzymie – 4,5 km.

W 2015 roku wyremontowano łącznie 8,5 km dróg powiatowych poprzez uło-żenie na nich 5 cm warstwy ścieralnej z mieszanki mineralno-asfaltowej:

nr 2737C Cyprianka-Wielgie - 535 m,nr 2625C Żabieniec-Kazimierzewo - 745 m,nr 2819C Torzewo-Lubraniec - 1475 m,nr 2914C Lubraniec-Boniewo

-Cetty-Kłobia - 300 m,nr 2929C Osiecz Wielki-Chodecz -Pyszkowo - 580 m,nr 2938C Chodecz – granica woj. (Dąbrowice) - 600 m,nr 2934C Lubień Kuj.-Dziankowo – gr. woj. - 980 m,nr 2933C Izbica Kuj.-Nowa Wieś- Błenna - 980 m,nr 2918C Baruchowo-Goreń Duży -Patrowo-Goreń - 950 m,nr 2918C Baruchowo-Goreń Duży -Patrowo-Czarne - 1280 m.

Starostwo Powiatowe wspólnie z gmi-nami remontuje chodniki przy drogach powiatowych. Powiat Włocławski prze-kazuje prefabrykaty betonowe, natomiast

gminy materiały pomocnicze oraz robo-ciznę. Razem to – 3.575 m położonych chodników.

W remoncie są chodniki w miejsco-wościach:

Gmina Baruchowo: Skrzynki, Czarne - 1100 m,

Gmina Fabianki - Nowy Witoszyn i Chełmica Duża 1300 m,

Izbica Kujawska - 200 m,Gmina Choceń: Czerniewice i Skibice

- 130 m, Gmina Kowal: Grabkowo 100 m,Gmina Lubraniec: Siarczyce 425 m,Gmina Lubień Kujawski: Lubień

i Kłóbka - 320 m.Opr. Tomasz Jezierski

Powiatowe inwestycje drogowe w 2015 roku

Przebudowane, wyremontowane i w remoncie

Ponad 300 młodzieży z 21 szkół w powiecie włocław-skim wzięło udział w 13 rajdzie rowerowym pn. „Ro-werem do Europy”.

Młodzież szkół ponadgimna-zjalnych i gimnazjów w powiecie włocławskim od 13 lat spotyka się w Gołaszewie (gmina Kowal), gdzie spędza dzień, uczestnicząc w różnych konkursach spor-towych, plastycznych i wiedzy o Unii Europejskiej.

Jakie marzenia związane z Unią Europejską ma młodzież? Klaudia Włodarczyk z gimnazjum w Lubrańcu chciałaby podróżo-wać po wszystkich krajach Unii. Martyna Zielińska z gimnazjum w Chodczu – pragnie, aby zna-lazły się pieniądze na budowę wielu stadionów sportowych, nie tylko w dużych miastach. Martyna Milczarek pragnie, aby ze środków unijnych wybudo-wano w powiecie włocławskim ogród zoologiczny.

Dla Anny Dulskiej z LO w Ko-walu najważniejszy jest pokój na świecie, a wszyscy ludzie powin-ni być jedną wspólną rodziną – mówi Anna. Klaudia Kaszub-ska z LO w Choceniu chce, aby więcej ofert skierowano do ludzi

Rekreacja, turystyka, integracjamłodych – przede wszystkim więcej mieszkań i miejsc pracy dla tych, którzy kończą szkoły.

- Co roku na rajdzie mamy piękną pogodę – mówi starosta włocławski Kazimierz Kaca. - Po-nad 300 uczestników, młodych ludzi uczy się bawiąc. Ten dzień spędzony na świeżym powietrzu w cudownym otoczeniu przyro-dy to dobry sposób nie tylko na rekreację i sport, ale również na integrację młodzieży z całego

naszego powiatu. Organizatorem rajdu było Sta-

rostwo Powiatowe wraz ze szko-łami: Zespół Szkół w Lubrańcu--Marysinie i Zespół Szkół CKR im. Jadwigi Dziubińskiej w Sta-rym Brześciu.

Uczestnicy rajdu otrzymali kamizelki i opaski odblaskowe, apteczki, kubki, długopisy i inne gadżety ufundowane przez licz-nych sponsorów. (j)

Uczestnicy powiatowego „Rajdu do Europy” ze starostą Kazimierzem Kacą

Wiele wiedzą o Chopinie

Nagrody zwycięzcom wręczał wicestarosta Stanisław Budzyński (z prawej)

Fot.

Jola

nta

Pija

czyń

ska

Fot.

Nad

esła

na

Fot.

Nad

esła

na

Page 19: Tu i teraz 69 2015

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego

nr 10 (69), październik 2015www.kujawy.media.pl 19Gmina Choceń

- O tym, że razem moż-na więcej wiedzieliśmy wszyscy, ale nie spodzie-waliśmy się, że uda nam się wspólnie z sąsiedni-mi gminami wybudować ponad 30 km dróg w ra-

Przepusty zostały zniszczone w 2010 roku podczas powodzi. Sa-morząd gminy Choceń kilkakrot-nie występował do wojewody o pomoc w ich odbudowaniu. Te-raz, dzięki umowie podpisanej z wojewodą kujawsko-pomorskim trwają prace w ciągu ul. Parkowej w Choceniu i w Ząbinie.

- Przepusty odprowadzają wodę z rowów melioracyjnych z sołectwa Ząbin i Szutkowo – mówi Krzysztof Wojtalik, zaj-mujący się w Urzędzie Gminy Choceń m.in. inwestycjami dro-gowymi. - Pod koniec październi-ka prace powinny się już zakoń-czyć. Na odbudowę przepustów oraz przebudowę drogi Janowo - Ząbin na odcinku 500 metrów otrzymaliśmy dofinansowane w kwocie prawie 140 tys. zł.

Przepust w Choceniu ma już ponad 100 lat, został pobudo-wany przy eklektycznym dworze z końca XIX w. zbudowanym dla Aleksandra Higersbergera. Dzi-siaj dwór jest własnością prywat-ną. W przyszłości, po odbudowa-niu, a prace trwają - powstanie w nim prawdopodobnie dom opie-ki. Cały zespół dworski z XVIII/XIX i XX wieku wpisany został do rejestru zabytków w 1994 roku.

- Zabytkowy przepust zostanie odtworzony i będzie przypomi-nał ten sprzed stu lat – wyjaśnia Krzysztof Wojtalik. – Już widać umocnienie skarp kamieniem polnym. Prace prowadzi Wło-cławskie Przedsiębiorstwo Robót Drogowych z Nowej Wsi.

(jot)

W gminie Choceń, która liczy ponad 8 tys. mieszkańców zarejestrowanych jest 14.072 pojazdów. Trudno się dziwić,

że samorząd gminy troszczy się o jej skomunikowanie, a ten rok okazał się wyjątkowo udany w inwestycje drogowe.

Wykorzystali ostatni dzwonek

mach „schetynówek”, czy-li Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokal-nych – mówi wójt gminy Choceń Roman Nowa-kowski. – Nasza gmina zawarła porozumienie z

gminą Lubraniec i Bonie-wo, co pozwoliło otrzymać dofinansowanie w kwocie ponad 2,5 mln zł na wspól-ną inwestycję drogową. Wartość wszystkich prac przekroczyła 5 mln zł.

Ani gmina Choceń, ani pozostałe gminy nie by-łyby w stanie zrealizować takiego przedsięwzięcia w całej kadencji. Wykorzy-staliśmy ostatni dzwonek, teraz będzie trudniej, ale ja jestem optymistą i wierzę, że zrealizujemy dwa duże projekty wspólnie z samo-rządem gminy Lubień Ku-jawski.

W gminie Choceń prace prowadzone były na ponad 15 km dróg, w sołectwach Krukowo, Olganowo, Śmi-łowice, Wichrowice, Ski-bice. Można powiedzieć, że cały rejon północno-za-chodni gminy Choceń ma wszystkie drogi odnowio-ne. Na podstawie zawar-

tego porozumienia Powiat Włocławski, jako partner gminy dofinansował to za-danie kwotą 246 tys. zł.

Zakończone zosta-ło również inne zadanie „Przebudowa drogi powia-towej nr 2931C Izbica Ku-jawska - Boniewo - Borzy-mie”, w którym samorząd Chocenia ma swój udział, bowiem wniósł znaczący wkład finansowy w kwocie ponad 700 tys. złotych.

Asfalt w Świerkowie i Nakonowie Starym

Kolejne dwie miejsco-wości wzbogaciły się o nowe nawierzchnie jezd-ni. W Świerkowie ułożono dywanik asfaltowy na dłu-gości ponad 860 metrów, a w Nakonowie Starym na dwóch odcinkach o dł. przekraczającej 1.070 m.

Odcinek drogi Nakonowo Stare – Kuźnice został dofi-nansowany w kwocie około 80 tys. zł ze środków bu-dżetu województwa kujaw-sko-pomorskiego pocho-dzących z tytułu wyłączeń gruntów rolnych z produkcji rolniczej. Wartość zrealizo-wanych prac przekroczyła kwotę 400 tys. zł.

(jot)

Zabytkowy przepust w odbudowie

Fot.

Jol

anta

Pija

czyń

ska

Fot.

Jol

anta

Pija

czyń

ska

Droga Skibice - Wichrowice już asfaltowa

Krzysztof Wojtalik: - Przepust będzie przypominał ten sprzed stu lat

Page 20: Tu i teraz 69 2015

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego I

nr 10 (69) październik 2015www.kujawy.media.pl 20 Brześć Kujawski

W XIII-wiecznym kościele po-dominikańskim w Brześciu Ku-jawskim prowadzone są prace archeologiczne. Czy naukowcy z Torunia odnajdą w świątyni grób matki króla Władysława Łokietka?

W podominikańskim kościele św. Michała Archanioła, w którym roz-począł się już czwarty etap remontu, w pomieszczeniu pod podłogą od-naleziono szczątki ludzkie, odkryte zostały też stare polichromie. Istnie-je wielkie prawdopodobieństwo, że w przyszłości zostanie odnalezione miejsce pochówku matki króla Wła-dysława Łokietka, księżnej opolskiej Eufrozyny.

Eufrozyna wyszła za mąż za księ-cia kujawskiego Kazimierza Pierw-szego między 1257 a 1259 rokiem, urodziła czworo dzieci: Władysława I Łokietka - późniejszego króla Polski, Kazimierza II - księcia łęczyckiego, Siemowita - księcia dobrzyńskiego i Eufemię, żonę księcia halickiego i włodzimierskiego Jerzego z dyna-stii Rurykowiczów. Po śmierci swego pierwszego męża wyszła za mąż za księcia gdańskiego Mściwoja II. Po-rzuciła go jednak z powodu licznych zdrad i zamieszkała z synami na Ku-jawach. Zmarła 4 listopada w 1292 i najprawdopodobniej została pocho-wana w Brześciu Kujawskim.

- Przystąpiliśmy do zaplanowa-nych na ten rok prac remontowych w kościele św. Michała Archanioła („klasztorku”), jednak te w zakrystii zostały wstrzymane - mówi pro-boszcz ks. prałat Ireneusz Juszczyń-ski. Pod podłogą odkryto fragmenty

Pod koniec września oddano o użytku zmodernizowany odcinek drogi po-wiatowej Kąkowa Wola - Lubraniec wraz ze ścieżką pieszo-rowerową w miej-scowości Kąkowa Wola.

Zadanie realizowane było przez Powiat Włocławski w ramach Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych – Etap II Bezpieczeństwo – Dostęp-ność – Rozwój w partnerstwie z Gminą Lubraniec oraz Gminą Brześć Kujawski. Zakres prac obejmował między innymi rozbudowę konstrukcji nawierzchni jezdni, budowę i przebudowę chodników, zjazdów, przebudowę skrzyżowań, budowę zatok autobusowych, oznakowanie poziome i pionowe, a także bu-dowę sygnalizacji świetlnej.

Wykonawcą robót było konsorcjum firm: Włocławskie Przedsiębiorstwo Robót drogowych – (lider) oraz Przedsiębiorstwo Robót Drogowo-Budowla-nych Gostynin (partner). Przebudowa kosztowała blisko 5,3 mln zł przy 50 proc. dotacji z NPPDL.

Remonty dróg gminnych

Niedawno zakończono prace związane z remontami dróg w miejscowo-ściach Wolica i Falborz. Modernizacja drogi dojazdowej do gruntów rolnych w miejscowości Wolica współfinansowana była ze środków pochodzących z funduszu ochrony gruntów rolnych. Koszt robót budowlanych to 306.498 zł

Przebudowa drogi gminnej w Falborzu w całości sfinansowana została z budżetu gminy. Obejmowała m.in. wykonanie i wyprofilowanie istniejącej podbudowy, wykonanie warstwy wiążącej i ścieralnej, a także umocnienie zjazdów gospodarczych z wykonaniem na nich nawierzchni bitumicznej. War-tość robót budowlanych wyniosła 318.554 zł.

(kt)

Archeolodzy szukają grobu Eufrozyny

malatury, prawdopodobnie gotyc-kiej. Wezwani zostali konserwatorzy wojewódzcy i konserwator diecezjal-ny, geolodzy i archeolodzy. Trzeba się upewnić, czy nie są to czasem odkrycia wyjątkowe dla historii. Trze-ba to przebadać. Będzie zdejmowane do półtora metra ziemi spod dawnej podłogi zakrystii i sprawdzane czy są tam gotyckie murowane podziemia i z jakiego czasu pochodzą znajdują-ce się fragmenty ludzkich kości. Być może, że to odkrycie będzie począt-kiem ciekawych odkryć. Badania będą trwać. Skomplikowało to nam remonty wewnątrz. Nasza historia jest jednak ważna. Wykonywane będą prace przy głównych drzwiach

wejściowych od strony południowej (portal gotycki), stąd utrudnienia przy wejściu, ale będzie piękniej...

Do sprawdzenia tego, co znajduje się pod ziemią wykorzystany zosta-nie również georadar.

Podominikański kościół św. Mi-chała ufundował dla dominikanów w 1264 r. książę Kazimierz. Wzniesio-no go w stylu gotyckim, ale po znisz-czeniach dokonanych przez Szwe-dów i odbudowach w XVII i XVIII w. przybrał wygląd barokowy. Podczas ostatniej przebudowy, która nastąpi-ła po pożarze w 1922 kościół został zmniejszony. Prawdopodobnie wiele pomieszczeń zostało zasypanych.

(jp)

Powiatowa „schetynówka” z udziałem gmin

W Kąkowej Woli ścieżka dla pieszych i rowerzystów

Prace wewnątrz kościoła

Page 21: Tu i teraz 69 2015

Jestem rodowitym miesz-kańcem Włocławka i ziemia kujawsko-dobrzyńska jest mi bliska ze względów osobistych i zawodowych. To z tą Ziemią mimo kuszących zagranicznych propozycji postanowiłem zwią-zać swoje życie zawodowe i ro-dzinne. Po studiach zaczynałem pracę jako nauczyciel Techni-kum Mechanicznego we Wło-cławku i Liceum Ogólnokształ-cącego im. Marii Konopnickiej, a także Liceum dla pracujących w LZK, by w końcu trafić do dzia-łalności gospodarczej.

Od 27 lat, jako działacz go-spodarczy zbudowałem wiele domów w Polsce i w Europie. Domy mojego pomysłu (kon-strukcji i technologii) o niskim współczynniku przenikalności cieplnej znajdują się we Wło-szech, Francji, Hiszpanii, Nor-wegii i w Polsce. Daje mi to osobistą satysfakcję i umożliwia włączenie w realizację ważnego Programu Zjednoczonej Lewicy w zakresie szybkiego taniego budownictwa. Budownictwa nie tylko mieszkalnego, ale także budynków użyteczności publicz-nej, jak żłobki i przedszkola ocze-kiwane przez młode rodziny.

Celem mojego kandydowania nie są finansowe profity. Chcę moje doświadczenie, wiedzę i zaangażowanie wykorzystać do tworzenia lepszych warunków życia polskich rodzin, które od wielu lat oczekują na własne mieszkanie, społeczny żłobek czy przedszkole. S p e ł n i a j ą c jako senator funkcje kontrolne,

będę walczył o taką konstrukcję prawa, które zapewni środki sa-morządom na realizację tych ce-lów. Senat poprzednich kadencji zatwierdził prawo do np.: obni-żenia podatku CIT do 19 proc., decyzji o OFE (oddanie części składek ZUS w prywatne ręce) czy ostatnie dotyczące bzdur-nego referendum ustępującego prezydenta. Te decyzje naraziły nas na stratę ponad 70 milio-nów złotych. Niech wadliwe prawo odejdzie wraz z ostatnim Senatem i stanie się niechlubną przeszłością.

Dziś większość z 8 mln emery-tów zawdzięcza swe emerytury możliwości pracy w przeszłości na umowach o pracę. Umowy śmieciowe praktycznie nie ist-niały i występowały jako druga umowa dodatkowa. Dziś są po-wszechne i nie dają zasiłku eme-rytalnego.

Apeluję do Emerytów, to Wa-sze sumienia powinny zapro-wadzić Was do urn by poprzeć kandydatów Zjednoczonej Lewicy, by bronić tych zdoby-czy socjalno-emerytalnych, bo nic nie jest dane na zawsze. To Wasz głos zapewni realizację nowego obywatelskiego pro-gramu.

Apeluję do młodych Polek i Polaków – tylko prawdziwa de-mokracja, gdzie słyszalny bę-dzie Wasz głos jest gwarantem uczciwego przyspieszonego rozwoju i poprawy życia Oby-watela i Rodziny.

Państwo obywatelskie to mo-del, w którym wszystkie ważne instytucje państwa i samorządu są blisko mieszkańca. Ten model sprawnego państwa preferuję i będę zabiegał o przywrócenie 49 województw, gdzie Włocła-wek jako miasto wojewódzkie wraz z regionem rozwijało się najprężniej w swojej historii (135 tysięcy mieszkańców, przemysł, infrastruktura, itp.).

Nie wierzę w dobre intencje kandydatów z wyborczego na-jazdu, którzy ubliżają 300 tys. wyborcom, że wśród mieszkań-ców tej ziemi nie znajdzie się wystarczająco mądry reprezen-tant i trzeba nam jednego z nich importować. W większej spra-wie w historii Polski dokonali-śmy importu Krzyżaków i niech to będzie dla nas nauczką.

Wyborców ziemi kujawsko--dobrzyńskiej cechuje mądrość i racjonalność. My wiemy, że na-szym marzeniom o lepszym ży-ciu może pomóc tylko tu miesz-kający patriota tej ziemi.

Czas sportowych celebry-tów i dziennikarzy w nieudanej roli senatorów już minął. Czas amerykańskich Batmanów z hi-storycznym przypadkiem Stana Tymińskiego zaliczyć należy do kaprysu wyborczego.

Zagłosuj na pozycję nr 6, lista do Senatu

Eugeniusz Roman Wypijewski

Ja nie przyjechałem z USA czy z Warszawy prosić o poparcie kandydatury do Senatu

Page 22: Tu i teraz 69 2015

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego I

nr 10 (69), październik 2015www.kujawy.media.pl 22 Gmina Kowal

Prawie 300 przydomowych oczysz-czali ścieków, których inwestorem była Gmina Kowal służy mieszkań-com.

Kolejne 24 oczyszczalnie są monto-wane przy prywatnych domostwach. Prace zaczęły się we wrześniu. Prze-targ na budowę tych oczyszczalni wy-grał Zakład Gospodarki Komunalnej i Mechanizacji Rolnictwa z Baruchowa. Koszt budowy to kwota - 342 900 zł.

Sprzęt dla strażaków z Grabkowa został przekazany w ramach realizowanego przez Urząd Marszałkow-ski projektu „Ludziom na ratunek” - zakup sprzętu specjalistycznego dla jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych z terenu województwa kujawsko-pomor-skiego” finansowanego z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko-Pomorskiego.

Strażacy z Grabkowa otrzymali dwa aparaty służące do ochrony dróg oddechowych. Odebrali je: Stanisław Szatkowski - prezes jednostki OSP Grabkowo wraz z Sła-womirem Sadokierskim - naczelnikiem OSP Grabkowo. Uroczyste przekazanie sprzętu odbyło się w Boniewie.

„Inwestuj u nas. Urokliwe miejsce w centrum Polski. 140 hektarów inwestycyjnych przy węźle autostradowym Ko-wal. Godzina drogi do Stry-kowa, czyli do skrzyżowania autostrad A1 i A2. Tereny przy bocznicy kolejowej. Prężny przemysł budowlany i prze-twórstwa owoców. Nowo-czesne chłodnie.” – to hasła, które pojawiają się na filmie na tle zdjęć wykonanych dronem przez Agencję Filmową NEXT LEVEL Sp. z o.o z Torunia.

Powstaną dwa filmy reklamo-we: 1 minutowy i 30 sekundo-wy, taki by go można było emi-tować w telewizji publicznej.

- Ze względu na swoje poło-żenie geograficzne gmina Kowal jest bardzo atrakcyjnym miej-scem do inwestowania – mówi wójt Stanisław Adamczyk. - Przez nasze gminne tereny przebiega nowo wybudowana autostrada A1 wraz z węzłem Kowal, drogą krajową nr 1 oraz linią kolejową północ-południe ze stacją w Gołaszewie. Dzisiaj mamy do dyspozycji 140 ha, ale jesteśmy w trakcie opracowy-wania planu zagospodarowania przestrzennego, który obejmuje prawie 200 ha w miejscowo-ściach przyległych do węzła au-tostradowego Kowal oraz drogi krajowej nr 1.

Wiadomo, że reklama jest dźwignią handlu, dlatego po-stawiliśmy na promocję. Sta-ramy się pokazywać naszą gminę i jej walory nie tylko

Będą promować gminęDo sieci trafią krótkie filmy reklamujące tereny inwestycyjne gminy Kowal

Fot.

Age

ncja

Film

owa

NEX

T LE

VEL

Dwa aparaty do ochrony dróg oddechowych i podjazd do garażu

Dla strażaków z Grabkowa

Oczyszczalnia przy domu

Fot.

Nad

esła

na

Prezes OSP Grabkowo Stanisław Szatkowski i na-czelnik Sławomir Sadokierski przed odbiorem sprzętu

Kolejne inwestycje

- Inwestycja budowy przydomo-wych oczyszczalni ścieków dofi-nansowana jest ze środków ,,fun-duszu drzewkowego” – mówi wójt Stanisław Adamczyk. – Ten rok jest ostatnim, w którym wykorzystujemy fundusze przyznane nam w ramach odszkodowania za zniszczenia pod-czas budowy autostrady A1.

Gmina Kowal miała zapewnioną do-tację na lata 2011-2015, a pieniądze mogliśmy wykorzystać na realizację

Przed remizą w Grabkowie kolejne zmiany na lepsze. Na przełomie września i października strażacy zyskali nowy podjazd do garażu. W ramach robót publicznych została wykonana solidna podbudowa, na której ułożono ok. 140 mkw kostki betonowej wraz z montażem odwodnienia.

Na placu przy remizie w Grabkowie został również za-montowany dodatkowy zbiornik na nieczystości płynne o pojemności 4 tys. litrów.

W celu poprawy bezpieczeństwa pieszych, wzdłuż dro-gi powiatowej nr 2926C relacji Grabkowo – Bogusławice, w ramach robót publicznych wykonywane jest przedłu-żenie chodnika od strony wiaduktu w kierunku centrum Grabkowa. Zadanie realizowane jest w porozumieniu z po-wiatem.

(ak)

Będzie lepszy wyjazd z garażu

zadań z zakresu ochrony środowiska oraz gospodarki wodno-ściekowej. Kwota przeznaczona na oczyszczalnie przydomowe to łącznie 1.812.961 zł.

Budowa została zakończona 12 paź-dziernika. Nowe oczyszczalnie przy-domowe powstały miejscowościach: Bogusławice, Czerniewiczki, Dębniaki, Grabkowo, Grodztwo, Kukawy, Krze-went, Przydatki Gołaszewskie, Unisła-wice, Więsławice, Więsławice Parcele.

(ak)

Od 1 października rozpoczął się okres obowiązywania nowej umowy z odbiorcą odpadów komunalnych na te-renie gminy Kowal. W drodze przetargu nieograniczone-go wyłoniono firmę SANIKO, z którą została podpisana umowa na okres 12 miesięcy. Dodatkowo w ramach tej umowy wprowadzono: dwa razy w roku mycie pojem-ników, zwiększono liczbę dzwonów na odpady segrego-wane w gminie Kowal.

Kwota opłat za śmieci, jaką będą płacili mieszkańcy pozostała bez zmian.

(ak)

Nowa umowa na wywózodpadów komunalnych

Fot.

Nad

esła

na

inwestycyjne i gospodarcze, ale także piękno przyrody, po-tencjał turystyczny i kulturowy. Wiemy, że mamy duże szanse na rozwój gminy, ale bez ścią-gnięcia do nas inwestorów nie nastąpi on szybko.

Promocja realizowana jest w ramach projektu: ,,A1 Pro-mocja. Promocja terenów in-westycyjnych w obrębie od-działywania Autostrady A1” realizowanego w ramach Re-gionalnego Programu Operacyj-nego Województwa Kujawsko Pomorskiego. Liderem projektu jest Województwo Kujawsko - Pomorskie a partnerami jest pięć gmin: Kowal, Włocławek, Brześć Kujawski, Choceń i Gru-dziądz. Całość zadania opiewa na 180 tys. zł. Wkład własny gmin wynosi 15 proc.

Od kilku miesięcy prowa-dzone są intensywne rozmowy z przedstawicielami firm, in-stytucji, osobami prywatnymi zainteresowanymi inwestowa-niem.

W ostatnich dniach do gmi-ny Kowal zawitali potencjalni inwestorzy z Niemiec, Holan-dii i Ukrainy, ale jak informu-je wójt Stanisław Adamczyk, jest jeszcze za wcześnie, aby mówić o szczegółach rozmów i o tym, czy decyzje o inwesto-waniu w gminie Kowal zostaną podjęte. Oprócz filmów Gmina Kowal przygotowuje inne mate-riały promocyjne m.in: kalenda-rze, kubki, pendrive, breloczki, parasole.

Samorządowcy nawiąza-li także współpracę z Polską Agencją Informacji i Inwestycji Zagranicznych, której efektem jest uczestnictwo pracowników w szkoleniach.

- Tematyka oraz zakres szko-leń jest dla nas fundamentem w tworzeniu całego procesu inwestycyjnego w naszej gmi-nie - mówi Aneta Kwarcińska, kierownik działu zamówień pu-blicznych, nieruchomości i or-ganizacji. - W listopadzie weź-miemy udział w warsztatach

szkoleniowych, które przepro-wadzi grupa ekspertów Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych, Szkoły Głów-nej Handlowej oraz Specjalnej Strefy Ekonomicznej Euro - Park Mielec.

Tematem warsztatów bę-dzie zwiększenie efektywności w przyciąganiu polskich oraz zagranicznych inwestorów z wykorzystaniem nowocze-snych narzędzi promocyjnych.

(j)

Potencjalni inwestorzy z Niemiec, Holandii i Ukrainy zawitali do gminy Kowal

Page 23: Tu i teraz 69 2015

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego I

nr 10 (69), październik 2015www.kujawy.media.pl 23Promocja

Page 24: Tu i teraz 69 2015

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego I

nr 10 (69), październik 2015www.kujawy.media.pl24 Wybory 2015