tu i teraz 51a 2014

G A Z E T A W Ł O C Ł A W K A I P O W I A T U W Ł O C Ł A W S K I E G O

kwiec

ień 2

014,

nr 51

Ce

na 0

zł

ISS

N 1

897-

1768

WŁOCŁAWEK. POWIAT miasta i gminy: Brześć Kuj., Baruchowo, Boniewo, Choceń, Chodecz, Fabianki, Izbica Kuj., Kowal, Lubanie, Lubień Kuj., Lubraniec, Włocławek

Małżonka prezydenta RP Anna Komorowska odwiedziła Włocławek, Izbicę Kujawską i Kowal.

We Włocławku uczestniczyła w uroczystym otwarciu Aka-demickiego Centrum Edukacji Ekologicznej „Ekożaczek” przy Przedszkolu Akademickim Pań-stwowej Wyższej Szkoły Zawo-dowej, w Izbicy Kuj. intereso-wała się śladami historii matki Fryderyka Chopina, która zo-stała ochrzczona w kościele parafialnym.

W Kowalu Anna Komorowska powiedziała, że ufunduje prezy-dencką ławeczkę w parku im. Kazimierza Wielkiego.

Czytaj str 4 i 5

Ławeczka prezydencka

Miller otwiera kampanięNa pikniku SLD we Włocławku

Leszek Miller, przewod-niczący SLD przyjechał na uroczystą prezentację kan-dydatów Sojuszu Lewicy De-mokratycznej we Włocławku,

gdzie zainaugurowano ku-jawsko-pomorską kampanię wyborczą do Parlamentu Eu-ropejskiego. Były premier, który 10 lat temu podpisał

traktat akcesyjny wejścia Pol-ski do Unii Europejskiej wizytę rozpoczął od odwiedzin zakła-du Guala Closures DGS, który jest największym na świecie

producentem nakrętek, a któ-rej prezesem jest Krzysztof Grządziel, kandydat do Parla-mentu Europejskiego.

CZYTAJ STR. 13

Na pierwszym planie: prezydent Włocławka Andrzej Pałucki, Krystian Łuczak - przewodniczący RW SLD, Leszek Miller, Stanisław Pawlak - radny wojewódzki i Jerzy Wenderlich - wicemarszałek Sejmu

Gminy mająwspólne celeRozmowa z Jackiem

Kuźniewiczem, wicepre-zydentem Włocławka o przygotowaniach do re-alizacji przedsięwzięć w ramacvh ZIT.

Czytaj str. 3

Lubieńskiekawerny

Na teren gminy wkro-czy niebawem kolejna wielka budowa – kopalnia soli kamiennej. Niektórzy mówią, że inwestycja ta niesie ze sobą zagrożenia i gminie nie jest ona po-trzebna.

Co o tym mówi Paweł Wiktorski, burmistrz Lu-bienia Kujawskiego?

Czytaj str. 14

Gmina Kowal została utworzona z początkiem 1867 roku. Utworzono ją na bazie wcześniej ist-niejącej gminy Grodztwo Kowal oraz części gminy Grabkowo - pisze To-masz Dziki na str. 20

Wnioski o przyznanie płatności w ramach sys-temów wsparcia bezpo-średniego realizowane w 2014 roku składa się

do 15 maja.

Ważny komunikat ARiMR

dla rolników

W Niedzielę Palmową, 13 kwietnia mieszkańcy powiatu włocławskiego spotkali się w Lubrańcu na powiatowej wy-stawie pn. ,,Stoły Wielkanocne na Kujawach”.

Czytaj str. 22 i 23

Niemiecka sieć marke-tów spożywczo-przemy-słowych Aldi, której po-czątki sięgają 1946 roku otworzy sklep we Wło-cławku w pobliżu Tesco.

Prace budowlane roz-poczną się w czerwcu, a market otworzy po-dwoje pod koniec roku. Przed sklepem będzie 50 miejsc parkingowych.

ALDI wchodzi do Włocławka

Niepospolita kobieta

z Baruchowa Czytaj str. 19

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego I

nr 51, kwiecień 2014www.kujawy.media.pl 2 Promocja

Wkrótce otwarcie Centrum Kultury Browar B

Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko-Pomorskiego na lata 2017-2013

oraz budżetu Gminy Miasta Włocławek

Już w maju Centrum Kultury Browar B. otworzy swoje podwoje dla mieszkańców Włocławka.

W lutym 2014 r. zakończyły się prace remon-towo – konserwatorskie poprzemysłowych obiektów XIX – wiecznego zabytkowego ze-społu fabrycznego Browaru Bojańczyka.

Inwestycja realizowana była w ramach pro-jektu pn. „Centrum Kultury Browar B. – ada-ptacja do nowych funkcji społeczno – gospo-darczych obiektów poprzemysłowych we Włocławku ul. Bechiego – Łęgska”, który otrzy-mał dofinansowanie z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regional-nego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko-Pomorskiego na lata 2007 – 2013 w wysokości prawie 18,5 mln złotych. Całkowity koszt przedsięwzięcia to około 34 mln złotych.

W wyniku realizacji projektu na łącznej powierzchni ok. 7 tys. metrów usytuowa-no liczne sale dydaktyczne i komputerowe, salę widowiskową, salę taneczną, atelier fotograficzne, galerię sztuki, czytelnię Miej-skiej Biblioteki Publicznej. Dziedziniec bę-dzie wykorzystywany do organizacji imprez o charakterze plenerowym.

Ponadto na terenie Centrum stworzono miejsca pod lokal gastronomiczny i klubo-kawiarnię, które będą prowadzone przez podmioty komercyjne, wyłonione w dro-dze przetargu.

Realizacja projektu doprowadziła do generalnej odnowy i ożywienia tej części Starego Miasta we Włocławku wraz z przekształceniem fragmentu przestrzeni

miejskiej przy zacho-waniu historycznego dziedzictwa kulturo-wego miasta.

Budynki dawne-go Browaru zyskały nowe walory użytko-we, co będzie miało wpływ na kreowanie atrakcyjnej oferty kul-turalnej i edukacyjnej w mieście, pozwa-lającej na efektywne spędzanie wolnego czasu.


nr 51, kwiecień 2014www.kujawy.media.pl 3ludzie

Włocławek intensywnie przygotowuje się do re-alizacji przedsięwzięć w ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych. Zarząd województwa pod-jął decyzję o realizacji ZIT-ów w grudniu 2012 roku. Od tego czasu odbyło się wiele spotkań i rozmów zarówno z marszałkiem jak i wójtami i burmistrzami. Na spotkaniu, które odbyło się 9 kwietnia w Urzędzie Miasta, któremu pan prze-wodniczył ponownie roz-mawiano na ten temat. Na jakim etapie są, więc prace włocławskiego ZIT-u?

- Trwają, już dobrze za-awansowane prace nad pla-nami inwestycji, projektami porozumień oraz określe-niem obszarów realizacji ZIT. Jest to żmudny, wieloeta-powy proces decyzji na róż-nych szczeblach samorządo-wych, od wojewódzkiego po gminne, a także działań zmie-rzających do nadania kształtu przyszłej rzeczywistości.

Przypomnę, że idea ZIT-ów zakłada wspieranie ze środ-ków Regionalnego Progra-mu Operacyjnego projektów, które wychodzą poza granice pojedynczych samorządów. Najpierw musieliśmy osta-tecznie określić delimitację miejskich obszarów funk-cjonalnych Włocławka oraz wsparcie ich rozwoju poprzez przygotowanie dokumentów planistyczno-strategicznych.

Nie dla wszystkich Czytel-ników będzie to zrozumiałe. Co oznacza „delimitacja”?

- Chodzi o wyznaczenie obszaru realizacji ZIT dla Włocławka i obszaru powią-zanego z nim funkcjonalnie. Delimitacja – to nic innego, jak wyznaczenie granicy tego obszaru, który obejmie gminy, z którymi znajdzie-my wspólne cele. Z pro-wadzonych aktualnie analiz wiadomo, że trzy gminy: Włocławek, Fabianki i mia-sto Kowal spełniają warunki dla ZIT, ale biorąc od uwagę

wybudowaną autostradę A1 - to z pewnością krąg ob-szarowy się poszerza o ko-lejne gminy: Kowal, Brześć Kujawski, Lubanie, Choceń. Ostateczne granice obszaru ZIT jeszcze nie zostały wyty-czone.

Aktualnie na nasze zle-cenie specjalistyczna firma prowadzi dokładne analizy, które posłużą do jego wyty-czenia i sporządzenia strate-gii ZIT. Pierwsze takie anali-zy właśnie zaprezentowano wójtom i burmistrzom na ostatnim spotkaniu.

Jednak to nie wójt i bur-mistrz będzie decydował o przystąpieniu do ZT. Decyzja w tej sprawie należy do rad-nych gmin, którzy będą po-dejmować stosowne uchwa-ły. Natomiast ostateczna decyzja w tej sprawie należy do zarządu województwa, który podejmie uchwałę mówiącą o tym, jakie gminy znajdą się w obszarze reali-zacji ZIT oprócz Włocławka.

Jakie projekty wspólne może realizować Włocła-wek z gminami?

- Od razu chcę rozwiać mity, nieprawdziwe krążące informacje. Po pierwsze - to nie jest tak, że będziemy we Włocławku razem z gmina-mi realizować jedną, czy też kilka wspólnych inwestycji.

Po drugie nie jest też praw-dą, że każda gmina będzie realizowała taką samą in-westycję. Zapewne Włocła-wek z racji wielkości miasta i swojej funkcji będzie tych inwestycji miał więcej.

Wspólne cele muszą mieć wymiar nie tylko gospodar-czy i przestrzenny, ale także, a może przede wszystkim - społeczny. Osiągnąć je mo-żemy w takich dziedzinach jak: transport, gospodarka – tu myślę o specjalnych strefach ekonomicznych, re-witalizacja, turystyka, a rów-nież edukacja techniczna na poziomie wyższym.

Planujemy zrealizować projekty inwestycyjne wy-korzystujące potencjał auto-strady i Wisły oraz związane z efektywnością energetycz-ną. Musimy pamiętać, aby podejmować takie wspólne działania, które rozwiążą pro-blemy mieszkańców, np. uła-twiony dojazd z którejś gmi-ny do pracy we Włocławku.

Jakie projekty zgłosiły gminy?

- Nie sposób wymienić wszystkich, poza tym pod-legają one weryfikacji i kon-sultacjom. Dla przykładu podam, że Gmina Włocła-wek w ramach ZIT-u planuje pozyskanie środków unij-nych m.in. na budowę sali gimnastycznej w Kruszynie,

rozbudowę ośrodka zdrowia w Smólniku, rewitalizację miejscowości Świętosław, budowę ścieżek rowero-wych, czy też dołączenie się do projektu wymiany auto-busów MPK na gaz.

Między Toruniem, a Byd-goszczą w sprawie ZIT było wiele nieporozumień. Jak przebiega dotychczasowa współpraca Włocławka z gminami?

- U nas nie ma kłótni, ani nawet gorących dyskusji. Pracujemy zgodnie, wza-jemnie się uzupełniamy i podpowiadamy sobie do-bre rozwiązania. Wójtowie i burmistrzowie też spotykają się ze sobą, aby opracować dobre projekty.

Według jakich kryteriów będziecie dzielić pieniądze na poszczególne gminy?

- Rozmowy o pieniądzach odsyłam na plan dalszy. Na etapie, jakim jesteśmy nie dyskutujemy o środkach fi-nansowych, musimy mówić o projektach, bo Zintegro-wane Inwestycje Terytorial-ne polegają na realizacji do-brych projektów, jeśli takich nie będzie – to nie będzie też pieniędzy unijnych.

Zarząd województwa przyjął 8 kwietnia uchwałę w sprawie wyznaczenia obsza-ru realizacji ZIT dla Bydgosz-czy, Torunia i obszaru powią-zanego z nimi funkcjonalnie. Kiedy wywoła uchwałę dla włocławskiego ZIT?

- Prawdopodobny termin – to połowa maja. Natomiast pieniędzy unijnych jeszcze długo nie zobaczymy. Regio-nalny Program Operacyjny na lata 2014 – 2020 jeszcze nie działa. Prawdopodob-nie zostanie zatwierdzony w Brukseli w połowie tego roku. Myślę, że pierwsze unijne środki dostaniemy pod koniec 2015 roku.

Gminy mają wspólne celeRozmowa z Jackiem KUŹNIEWICZEM, wiceprezydentem Włocławka

Jacek Kuźniewicz: - Wspólne cele muszą mieć wymiar przede wszystkim społeczny

W dni Święta Miasta 21. i 22. czerwca (sobota i niedziela) czeka na mieszkańców wiele imprez plene-rowych. Będą się one odbywać przede wszystkim na Bulwarach, scenie pływającej na Wiśle, dziedzińcu CK „Browar B.” i wzdłuż ul. 3 Maja.

Sobota będzie dniem szantowo - kabaretowym. Każ-dy, kto lubi się pośmiać, będzie mógł wybrać się nad Wisłę na występ kabaretów „Ciach” i „Jurki”. Odbywać się tam będą także pokazy włocławskich talentów muzycznych i tanecznych. W sobotę 21 kwietnia nie zabraknie również, tak lubianego przez mieszkańców, pokazu sztucznych ogni.

W niedzielę 22 czerwca, wystąpi twórca hitu „Wielkie podzielenie” - Janusz Yanina Iwański, który zaprezen-tuje przeboje The Beatles. Przegląd Teatrów Ulicznych Brukarnia, a na Zielonym Rynku planowane jest wesołe miasteczko dla najmłodszych. Tradycyjnie wzdłuż ul. 3 Maja, oczy mieszkańców cieszyć będzie Jarmark Rozmaitości „Ku Wiśle”.

Kabarety „Ciach” i „Jurki” przyjadą na Dni Włocławka

Wykładem inauguracyjnym „Do trzech razy sztuka, czyli o teatrze i nie tylko” prof. Andrzeja Strzeleckiego rektora Akademii Teatralnej im. A. Zelwerowicza w Warszawie, znanego aktora i miłośnika golfa roz-począł się we Włocławku jubileuszowy V Festiwal Nauki, Kultury i Przedsiębiorczości.

Andrzej Strzelecki, za niezwykle interesujący wykład otrzymał symboliczne 5 milionów złotych

Najdroższy wykład

Fot.

Jol

anta

Pija

czyń

ska

Organizatorzy przygotowali ponad 100 propozycji programowych z wielu dziedzin nauk społecznych, hu-manistycznych, matematyczno-przyrodniczych i tech-nicznych. Treści programu festiwalowego promowały postawy sprzyjające zgłębianiu wiedzy i umiejętności jej zastosowania w życiu codziennym. Położono akcent na wzmacnianie potrzeby ustawicznego poszerzania horyzontów intelektualnych i poznawczych bez wzglę-du na wiek, płeć i sytuację życiową uczestników

Coroczny Festiwal jest wspólnym projektem popu-laryzatorskim środowisk naukowych, gospodarczych i kulturalnych Włocławka oraz regionu Kujaw i ziemi dobrzyńskiej.


nr 51, kwiecień 2014www.kujawy.media.pl 4 Wizyta

Małżonka prezydenta RP Anna Komorowska w trakcie swojej wi-zyty na Kujawach odwiedziła Wło-cławek, Izbicę Kujawską i Kowal.

- Zaproszenie tak ważnej osoby jaką jest niewątpliwie małżonka prezydenta RP Anna Komorowska wymaga określonych procedur – mówi poseł Domicela Kopaczew-ska. - Zaproponawałam cztery różne miejsca; zależało mi, aby poj-kazać małe miejscowości, które o wizytach ważnych ludzi mogą tylko pomarzyć. O wizytę w Przedszkolu Akademickim Państwowej Wyż-szej Szkoły Zawodowej we Wło-cławku zabiegała kanclerz uczelni Teresa Bieniek. Z moich propozycji wybrano wizytę w Kowalu oraz w Izbicy Kujawskiej.

Pomysł odwiedzenia Izbicy Ku-jawskiej zgłosił Sławomir Kopyść, członek zrządu województwa. Spo-tkanie z koszykarzami Anwilu Wło-cławek i reprezentantami Olimpiad Specjalnych Polska – to propozycja samej pani prezydntowej Anny Komorowskiej, która objęła hono-rowym patronatem Ogólnopolskie Letnie Igrzyska Olimpiad Specjal-nych, w sierpniu br. w Bydgoszczy.

Wizyta małżonki prezydenta RP Anny Komorowskiej na KujawachSławomir Kopyść, który również

uczestniczył we wszystkich spotka-niach we Włocławku, Izbicy Kujaw-skiej i Kowalu mówi, że Pierwsza Dama pragnęła złożyć wiazankę kwiatów pod tablicą poświęconą ks Jerzemu Popiełuszce znajdującą się na włocławskiej tamie, jednak ze względu na trwający remont tamy było to niemożliwe.

- Zaproponowałem wizytę w Izbi-cy Kujawskiej, ponieważ znajduje się ona na na szlaku chopinowskim w naszym województwie - mówi Sławomir Kopyść. – Wizyta mał-żonki prezydenta RP Anny Komo-rowskiej stworzyła niezwykłą oka-zję do promowania nie tylko Izbicy Kuj., ale także województwa i Pol-ski, jako kraju pochodzenia kom-pozytora. Pragnąłem też przybliżyć pani prezydentowej izbicką społecz-ność, która pielęgnuje tradycje Ku-jaw i dba o to, aby nie zapomniano, że z Długiego koło Izbicy Kujawskiej pochodziła matka kompozytora - Justyna z Krzyżanowskich Chopin. Jestem pełen podziwu, że izbicka młodzież na bazie swojej historii buduje swoją przyszłość.

- Na przygotowanie wizyty i podjęcie niecodziennego gościa

wszyscy mieli mało czasu, więc nie było przysłowiowego malowania trawy, ale każdy starał się pokazać z najlepszej strony i zainteresować Pierwszą Damę naszą małą ojczy-zną – mówi Domicela Kopaczew-ska. - Wszyscy mamy nadzieję, że wizyta się udała. Pani prezydento-wa ujęła nas wszystkich swoją bez-pośredniością, otwartością i życzli-wością. Każda z wizyt była inna, ta różnorodność nie powinna zanu-dzić naszego dostojnego gościa.

We Włocławku

Małżonka Prezydenta RP Anna Komorowska uczestniczyła w uroczystym otwarciu Akademic-kiego Centrum Edukacji Ekologicz-nej „Ekożaczek” przy Przedszkolu Akademickim Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej we Włocławku. Utworzenie Centrum zainicjowa-ły kanclerz uczelni Teresa Bieniek, poseł Domicela Kopaczewską (PO) i Emilia Kawka-Patek - prezes za-rządu Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Toruniu.

Przedszkole Akademickie to pro-jekt Państwowej Wyższej Szkoły

Zawodowej we Włocławku. Uczel-nia stworzyła przedszkole przyjazne dziecku, oparte o najnowszą wiedzę i metody wspierające jego rozwój. Placówka funkcjonuje od września 2013 r. Przy tworzeniu przedszkola uczelnia postawiła na trzy główne zadania: naukę języków, edukację ekologiczną oraz edukację prozdro-wotną, czyli promowanie zdrowia, zdrowego odżywiania i aktywności ruchowej. W ramach realizacji pod-stawy programowej dzieci realizują rozszerzony program edukacji eko-logicznej.

Pierwsza Dama wraz posłanką Domicelą Kopaczewską, Emilią Kawką-Patek oraz prof. zw. dr hab. Tadeuszem Dubickim - rektorem PWSZ uroczyście przecięła bia-ło-czerwoną wstęgę, tym samym otworzyła „Ekożaczka”.

Przedszkolaki przygotowały pro-gram artystyczny, śpiewały piosenki i recytowały wiersze po polsku i an-gielsku. Zaprezentowały też modę ekologiczną. Wysłuchały bajkę o psotnym wietrzyku, która przeczyta-ła im Małżonka Prezydenta RP.

- Przedszkole akademickie robi fantastyczne wrażenie, nie jest przechowalnią, ale placówką gdzie

mądrze wychowuje się dzieci – mó-wiła Anna Komorowska. – Dobre wyposażenie jest ważne, ale naj-ważniejsi są ludzie, którzy uczą i wychowują dzieci. Uczenie ekologii w przedszkolu jest bardzo ważne, bo wczesne ukształtowanie bę-dzie wpływać na ich zachowania w przyszłości.

Na pamiątkę spotkania Pierw-sza Dama podarowała wszystkim przedszkolakom książkę „Pałac Pre-zydencki dla dzieci” z tekstem Mi-chała Rusinka oraz maskotki lwów.

Dzieci otrzymały również nowy plac zabaw, który ufundowały: Ja-dwiga Błaszkiewicz - radna powiatu oraz Małgorzata Wilińska – dyrektor Banku Zachodniego WBK region Włocławek.

Kolejną wizytę Pierwsza Dama złożyła w Hali Sportowej OSiR Włocławek, gdzie spotkała się z koszykarzami Anwilu Włocławek i reprezentantami Olimpiad Specjal-nych Polska.

O wizycie w Izbicy Kuj. i Kowalu czytaj str 5

„Ekożaczek” oficjalnie otwartyZgodnie z tradycją przecięto wstęgę Dzieci chętnie słuchały bajki


nr 51, kwiecień 2014www.kujawy.media.pl 5Wizyta

Włączenie Izbicy Kujaw-skiej do programu wizyty Pierwszej Damy zapropono-wał Sławomir Kopyść, czło-nek zarządu województwa.

Małżonka prezydenta RP zwiedziła kościół pw. Wnie-bowzięcia NMP, gdzie złożyła kwiaty pod tablicą upamięt-niającą chrzest matki Fryde-ryka Chopina, Tekli Justyny Krzyżanowskiej. Spotkała się z uczniami Gimnazjum im. gen. Augusta Słubickiego.

Przed kościołem witana była przez proboszcza parafii izbickiej, księdza profesora Leonarda Fica oraz burmi-strza Marka Śledzińskiego wraz z przedstawicielami instytucji i radnymi. Przed szkołą Pierwszą Damę witał dyrektor Wojciech Graczyk wraz z burmistrzem.

- Jednym z największych atutów promocyjnych nasze-go miasta i gminy jest trady-cja chopinowska. Stąd wy-wodzi się najbliższa polska rodzina Fryderyka Chopina, a więc jego dziadkowie Krzy-żanowscy, matka Justyna i jej rodzeństwo oraz rodzice chrzestni – mówił Wojciech Graczyk, dyrektor Gimna-zjum, które jest krzewicie-lem tradycji chopinowskich.

Przed remizą prezydentową Annę Komorowską witali włodarze miasta na czele z burmistrzem Eugeniuszem Gołembiewskim, Markiem Giergiele-wiczem - przewodniczącym i Krzysz-tofem Pasieckim - wiceprzewodniczą-cym Rady Miasta, a także szefowie wszystkich kowalskich organizacji społecznych oraz orkiestra dęta OSP Kowal wraz z mażoretkami.

- Życzeniem pani prezydentowej było, aby spotkać się z najbardziej aktywnymi działaczami społecznymi naszego środowiska – mówi burmistrz Eugeniusz Gołembiewski. - Zapropo-nowaliśmy udział w inauguracyjnym zebraniu niedawno zarejestrowanego stowarzyszenia „Aktywny Kowal” i ta propozycja została przyjęta przez Kan-celarię Prezydenta.

Zebranie stowarzyszenia rozpoczął hymn Kowala. Burmistrz Eugeniusz Gołembiewski przedstawił multime-dialną prezentację osiągnięć samorzą-du Kowala, ze szczególnym uwzględ-nieniem aktywności obywatelskiej kowalskiego środowiska. a było o czym mówić, bo miasto pod tym względem jest wyjątkowe.

Prezes stowarzyszenia „Aktywny Kowal” Jadwiga Śpibida i przewod-niczący rady stowarzyszenia Miro-sław Bińkowski powitali na zebraniu inauguracyjnym stowarzyszenia mał-żonkę prezydenta RP, dziękując jej za uczyniony zaszczyt, przedstawiła pla-ny działalności „Aktywnego Kowala” i dotychczasowe efekty pracy stowa-rzyszenia.

- Jestem pod tak wielkim wrażeniem tego, co usłyszałam i zobaczyłam w trakcie prezentacji, że powinnam za-niemówić - tymi słowami Pierwsza Dama rozpoczęła swoje wystąpienie.

Podkreśliła, że wrażenie to jest tym większe, bo osiągnięcia kowalskiego samorządu powstały w bardzo trud-nych warunkach, choćby ze względu na wysokie bezrobocie panujące w regionie.

Na pamiątkę pobytu małżonki prezy-denta RP w Kowalu burmistrz przekazał na jej ręce wydane staraniem Stowa-rzyszenia Króla Kazimierza Wielkiego album „100 miast króla Kazimierza Wielkiego” oraz płytę DVD „Kazimierz Wielki i jego czasy”, a także kilka to-mików wierszy autorstwa kowalskich poetów. Jedną z nich jest chorująca na sm Maria Stawicka - Madej, która była obecna na spotkaniu. Moment rozmo-wy poetki z panią prezydentową był bardzo wzruszający.

Dzieci z klasy II A z teatrzyku „Bajka” prowadzonego przez Janinę Czarniak zaprezentowały nagrodzoną wielokrot-nie na różnych konkursach piosenkę „Laleczka z saskiej porcelany” oraz obrazek sceniczny „Rzepka”, według Juliana Tuwima.

Małżonka prezydenta RP wraz z po-słanką Domicelą Kopaczewską, senato-rem Andrzejem Personem, członkiem zarządu województwa Sławomirem Kopyściem, burmistrzem Eugeniu-szem Gołembiewskim oraz przewod-niczącym Rady Miasta Markiem Gier-gielewiczem złożyła wiązankę kwiatów pod pomnikiem króla Kazimierza Wiel-kiego. Na prośby zgromadzonych pod pomnikiem mieszkańców - chętnie po-zowała do pamiątkowych zdjęć.

Pani prezydentowa powiedziała bur-mistrzowie, że tak bardzo spodobał jej się Kowal, że chętnie pozostawiłaby po sobie ślad w mieście, fundując w parku im. Kazimierza Wielkiego prezydencką ławeczkę.

- Do najważniejszych naszych osiągnięć należy inicjatywa upamiętnienia chrztu matki Fryderyka Chopina w izbic-kim kościele parafialnym. Ponadto w ubiegłym roku z naszej inicjatywy powstał Ko-mitet Organizacyjny budowy pomnika Fryderyka Chopina. Komitet działa pod patrona-tem honorowym marszałka województwa kujawsko-po-morskiego i patronatem bur-mistrza Marka Śledzińskiego. W budowę pomnika zaanga-żowane są takie instytucje, jak Narodowy Instytut Fry-deryka Chopina i Muzeum Narodowe w Warszawie. Od-słonięcie przewidziane zosta-ło na 8 czerwca, a odbędzie się ono w ramach inauguracji Dni Województwa Kujawsko-Pomorskiego.

Pierwsza Dama obejrza-ła występ artystyczny mło-dzieży opowiadający o mie-ście położonym na siedmiu wzgórzach, na których kie-dyś stały wiatraki, przedsta-wiający historię, tradycję i kulturę Kujaw. Odpowiadała także na pytania zadawane przez młodzież.

Małżonka prezydenta RP po-dziękowała młodzieży za to, że pielęgnują tradycję i nie wsty-dzą się swojej tożsamości.

Galeriazdjęć

z wizytyna Kujawach

w internecie

kujawy.media.pl

Izbica Kujawska

Na siedmiu wzgórzach

W Kowalu

Może będzie prezydencka ławeczka


nr 51, kwiecień 2014www.kujawy.media.pl 6 Gmina Choceń

Niebawem skończy się pana druga kadencja, jak zasiadł pan na fotelu wójta Chocenia. Objął pan to sta-nowisko w okresie, kiedy do Polski napłynęły pieniądze unijne. Na ile udało się sa-morządowi Chocenia sko-rzystać z tej kasy?

- Umiejętność pozyskania środków unijnych nie jest łatwa, bo to skomplikowany proces od identyfikacji moż-liwych źródeł finansowania, tworzenia dokumentacji po rozliczenie projektów eu-ropejskich. Ta umiejętność być może będzie decydująca o rozwoju gminy na dzie-siątki przyszłych lat. Gmina Choceń ten okres funduszy europejskich w latach 2007-2013 wykorzystała bardzo dobrze.

Nie jest to tylko moja opi-nia i bezpodstawne chwa-lenie się. W prestiżowym rankingu „Wspólnoty” sa-morządowych inwestycji w infrastrukturę techniczną gmina Choceń zajęła pierw-sze miejsce wśród gmin wiejskich powiatu włocław-skiego a piąte miejsce w wo-jewództwie.

Co bierze się w tym ran-

Najlepsi w pozyskiwaniu unijnych pieniędzy

kingu pod uwagę? - Liczy średnią wydatków

majątkowych z minionych trzech lat. W naszej gminie pozyskaliśmy środki unijne w przeliczeniu na jedne-go mieszkańca w kwocie 1014,89 zł. Najlepsze samo-rządy według krajowej listy rankingowej pozyskały 1150 zł na jednego mieszkańca, więc różnica nie jest duża. Łącznie pozyskaliśmy w gra-nicach 25 milionów złotych. To tak jakby dano nam dzie-

więć dodatkowych budże-tów gminy przeznaczanych na inwestycje.

W jaki sposób wykorzy-staliście te pieniądze?

- Najdroższą inwestycją w gminie była kanalizacja wodno-ściekowa, która dzi-siaj obejmuje ponad 60 kilo-metrów. Można więc powie-dzieć, że cała aglomeracja jest skanalizowana. W ciągu jednej kadencji pobudowa-liśmy za osiem milionów złotych dwie sale gimna-styczne, w Choceniu i Wil-kowicach, a trzecia w Śmi-łowicach przygotowywana jest do realizacji. Czekamy na środki z nowego rozdania na lata 2014-2020. Sztandarową

naszą inwestycją jest Cho-ceńskie Centrum Kultury.

Przebudowaliśmy około 50 km dróg, w tym roku po-wstanie dodatkowych 12 km. Praktycznie nie ma w gminie miejscowości, w której się czegoś nie zbudowało.

Plaża Choceń, kiedyś mała i zarośnięta trawą, dzisiaj ma 500 metrów nadbrzeża. Są tam pomosty, miejsce na ognisko, cztery altanki drew-niane oraz domek na sprzęt i dla ratowników. Mamy wła-

sny sprzęt wodny - kajaki, ro-wery i łódź. Plaża w okresie letnim przyciąga ludzi nie tylko z naszej gminy i daje szanse na dalszy rozwój.

Inwestycje są sprawą prio-rytetową, ponieważ dzię-ki nim tereny naszej gminy staną się bardziej atrakcyjne dla przyszłych inwestorów. Przecież nikt nie zechce osie-dlać się tam, gdzie nie ma kanalizacji wody, dobrych dróg i gdzie jest po prostu brzydko.

Podobno chce pan budo-wać nową siedzibę urzędu gminy?

- To prawda i konieczność, ponieważ nie mieścimy się w obecnym budynku, a wa-runki pracy i przyjmowania petentów są siermiężne.

Mamy opracowany projekt nowego budynku i wyku-piony grunt pod inwestycję. Jednak dość trudna sytu-acja gospodarcza odsunęła budowę na plan dalszy. Po-czekamy na dofinansowanie unijne z nowego rozdania.

Gmina Choceń sąsiaduje z autostradą A1, próbujecie ścią-gać inwestorów zewnątrz?

- Tereny inwestycyjne, gminne, prywatne i agencji rolnej rozciągają się na 150 hektarach. Położone są one w dawnych Jarantowicach, Czerniewicach i w centrum Chocenia. Jest to teren w pełni uzbrojony. Mankamen-tem jest brak gazu, ponieważ po upadłości firmy MAT w Czerniewicach nie mamy głównego odbiorcy.

Wraz z upadłością MAT wiele osób straciło pracę. Jest szansa, że w to miejsce pojawi się inna firma?

- Postępowanie upadłościo-we byłych zakładów mięsnych zakończyło się dopiero w grud-niu ubiegłego roku. Zakład stał się własnością dziewięciu wie-rzycieli, a największym z nich jest Bankowy Fundusz Leasin-gowy PKO SA.

Udało się nam zaprosić wszystkich wierzycieli i wspól-

nie podjęliśmy decyzję, że nie dojdzie do sprzedaży maszyn i urządzeń firmy. Poszukujemy inwestorów, a Gmina Choceń jest głównym koordynatorem w jego poszukiwaniu. Zgłosi-ło się już dwóch oferentów z branży mięsnej, ale intereso-wała ich tylko masarnia, a w byłych zakładach jest rów-nież ubojnia. Trzecia firma z branży żelatyny ostatecznie się wycofała. Niestety, gmina nie posiadając jakichkolwiek praw do majątku może tylko prosić o współpracę.

Mam jednak nadzieję, że mimo wszystko uda nam się znaleźć inwestora.

Rozmawiała: Jolanta Pijaczyńska

1. Budowa oczyszczalni przydomowych wraz z zakupem ciągu technologicznego w ramach PROW „Podstawowe usługi” – zadanie kontynu-owane, wartość prac w tym roku około 856 tys. zł w tym dofinansowanie około 528 zł;

2. Przebudowa boiska sportowego w Śmiłowi-cach realizowana w ramach PROW „Odnowa wsi” - wartość 546.064 zł;

3. II etap – przywrócenia atrakcyjności środowi-ska nad jeziorem Borzymowskim poprzez wyko-nanie 2 domków i dowiezienie piasku. Dofinanso-wanie w ramach PO RYBY – koszt 98.307zł;

4. Zakup samochodu i łodzi w ramach „Ochro-ny środowiska” z PO RYBY dla OSP w Choceniu. Dofinansowanie - 90.425,60 zł (wniosek w trakcie weryfikacji);

5. Wykonanie placów zabaw przy ulicy Space-rowej w Choceniu i Czerniewicach. Dofinansowa-nie - ponad 25 zł w ramach „małych projektów” z PROW;

6. Remont elewacji budynku dworca kolejowe-go w Czerniewicach – dofinansowanie z PO RYBY – „Wzmocnienie konkurencyjności” w kwocie 47.586 zł (wniosek w trakcie weryfikacji);

7. Budowa przydomowych oczyszczalni ście-ków oraz zakup urządzeń usprawniających oczysz-czanie ścieków i uzdatnianie wody na terenie gmi-ny. Dofinansowanie z PROW - 522.811 zł;

8. Rekultywacja gminnego wysypiska odpadów w Niemojewie. Dofinansowanie z PO IiŚ w kwocie 1.501.950 zł oraz WFOŚiGW – 176.700 zł;

Inwestycje drogowe

Ogółem wartość szacunkowa robót drogowych w bieżącym roku w gminie Choceń wyniesie pra-wie 3 mln zł. Wybudowanych zostanie 12 km dróg. Sfinansowane zostaną one ze środków samorzą-du województwa kujawsko-pomorskiego oraz w ramach „schetynówek”. Znaczna część inwestycji drogowych już się rozpoczęła.

Drogi i chodniki do wykonania: przebudo-wa chodnika w ciągu ul. Wiejskiej w Czerniewi-cach (koszt 400 tys. zł); Choceń – ul. Leśna (0,44 km); droga Janowo-Borzymie (1,697 km), Ząbin-Szczutkowo (1,10 km); Siewiersk-Czuple (1,23 km); Śmiłowice-Nakonowo Stare, odc. Śmiłowi-ce-Kuźnice PGR (1 km); Szczutkowo - odcinek od kampingów do granicy z gminą Kowal (0,60 km); droga przez wieś Filipki i połączenie z drogą do Wilkowic (0,85 km); Wilkowice - odcinek od szkoły do Nowej Woli (0,40 km); Nowa Wola – odcinek łączący z Filipkami (1,20 km); Bodzanowo (1,25 km); Czerniewice – ul. Miła (0,25 km); Lutobórz-Wiktorowo (0,60 km); Czerniewice-Gołaszewo - odcinek do autostrady A-1 (0,60 km); przebudo-wa chodników na nowym osiedlu w Choceniu, uli-ce: K. Wielkiego, Jagiełły, Mieszka I, Chrobrego.

Opr. UG

Najważniejsze inwestycje w gminie Choceń w 2014 roku

Rozmowa z Romanem NOWAKOWSKIM, wójtem Gminy Choceń

Wygląd Urzędu Gminy w Choceniu w przygotowanym projekcie

Piotr Lewandowicz - przewodniczący rady Gminy i wójt Roman Nowakowski z satys-fakcją mówią o przygotowaniu plaży do wypoczynku mieszkańców i przyjezdnych

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego

nr 51, kwiecień 2014www.kujawy.media.pl 7Samorząd Włocławka

Radni Włocławka jedno-głośnie przyjęli na sesji 7 kwietnia Strategię Rozwoju Miasta 2020+. Jacek Kuź-niewicz, zastępca prezy-denta ds. rozwoju mówił że dokument jest ważny nie tylko dla urzędników, ale dla miasta, dla przyszłych pokoleń włocławian. Po-dziękował wszystkim, którzy mieli jakikolwiek wkład w tworzeniu strategii.

Dachy bez azbestu Włocławianie przyzwyczaili

się już, że samorząd Włocławka wspiera właścicieli nieruchomo-ści w usuwaniu azbestu i odpa-dów azbestowych. W tegorocz-nej edycji programu do Urzędu Miasta wpłynęło 26 wniosków o dofinansowanie. Łączna, zadeklarowana ilość azbestu do usunięcia wynosi 3,7 tysiąca metrów kwadratowych.

Usunięcie azbestu musi na-stąpić do 15 listopada. W latach 2011 – 2013 z nieruchomości położonych we Włocławku znik-nęło już około 88 ton azbestu ( eternitu ). W roku 2011 chęć skorzystania z dotacji Urzędu Miasta zgłosiło 18 osób; w roku 2012 wsparcie finansowe otrzy-mały 22 osoby. W roku 2013

Powstawanie ścieżek ro-werowych jest procesem cią-głym, szlaki dla rowerzystów pojawiają się przy każdej in-westycji drogowej, w ramach budowy czy przebudowy da-nej ulicy.

W ostatnich latach ścieżki rowerowe zostały wytyczone m.in. na trasie Okrzei, przy ulicy Kapitulnej, Obwodowej, Toruńskiej, Inowrocławskiej, Al. Kazimierza Wielkiego. Nowe ścieżki, które powstaną

w tym roku, zostaną wytyczo-ne przy przebudowie ulicy Stodólnej i placu Powstania Styczniowego.

Obecnie na ścieżkach rowe-rowych trwają wiosenne po-rządki. Prace wykonuje ekipa Miejskiego Zespołu Usług Ko-munalnych. Pracownicy MZUK wycinają przerosty trawy i chwastów, usuwają zalegający piasek, wygrabiają liście. Usu-wane są także inne odpady za-legające na ścieżkach.

Na sesji pojawili się parla-mentarzyści i radni sejmiku województwa. Krystian Łuczak (SLD) twierdził, że sesja daleko wykracza poza ten dzień. - Mam nadzieję, że za kilka lat ci co przyjdą po nas powiedzą: „Stanęli-ście na wysokości zadania ustalając taką strategię” – mówił wiceprzewodniczą-cy Sejmiku.

Radni opozycji, mimo

że wszyscy głosowali „za” strategią już zapowiedzieli że będą bacznie przyglądali się realizacji zapisów w uchwalonym dokumencie. Nie omieszkali przy tym wytknąć rządzącym błędy, jakie ich zdaniem ci popeł-niają. Chwilami sesja prze-radzała się w niepotrzebne „przechwałki” radnych, lub też wymianę wzajemnych uszczypliwości.

Urząd Miasta Włocławka udzielił dofinansowania 19 osobom. Łączna kwota dotacji udzielo-nych w latach 2011 – 2013 na usuwanie wyrobów zawierają-cych azbest wyniosła blisko 56 tysięcy złotych.

Śmieci posegregowane

Włocławianie segregują również śmieci i pomagają w ich recyklingu. W roku 2013 Gmina Miasto Włocławek osiągnęła znakomite poziomy recyklingu odpadów: 12 proc. recyklingu i przygotowania do ponownego użycia papieru, metali, tworzyw sztucznych, szkła ( Włocławek osiągnął za ubiegły rok poziom 19,54 proc.); 36 proc. recyklingu i przygotowania do ponowne-go użycia i odzysku odpadów

budowlanych i rozbiórkowych (Włocławek osiągnął za ubiegły rok poziom 94 proc.). Wymagane poziomy, które gminy są obowiązane osiągnąć do dnia 31 grudnia 2020 roku, zostały określone Rozporządze-niem Ministra Środowiska z dnia 29 maja 2012 roku. Od lipca ubiegłego roku również do Punk-tu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych trafiło prawie 227 ton różnych surowców. Były to m.in.: elektrośmieci – 25 ton, odpady wielkogabarytowe – 42 tony, opakowania papierowe, szklane i z tworzyw sztucznych – łącznie 8 ton.

Te dane pokazują, że miesz-kańcy Włocławka rozumieją i wspierają ideę selektywnej zbiór-ki, a tym samym – dostrzegają wartość recyklingu odpadów.

Włocławek ma strategię rozwoju

Samorząd Włocławka ekologicznie

Dla przyszłych pokoleń

We Włocławku jest 40 km ścieżek. Wciąż powstają kolejne szlaki

Trasy rowerowe w folderze

Kieszonkowy folder

Warto dodać, że w biurze In-formacji Turystycznej przy ul. Warszawskiej 11/13 jest dostęp-ny kieszonkowy folder, dzięki któremu można poznać ziemię kujawską pieszo bądź na rowe-rze. Atutem publikacji jest po pierwsze rozmiar – zmieści się w kieszeni, a po drugie - trzy czytelne mapy z opisami, które otrzymujemy po rozłożeniu fol-derku.

Pierwsza mapa zawiera za-znaczone ścieżki rowerowe Włocławka oraz trasy nordic walking. Druga – szlaki Gosty-nińsko-Włocławskiego Parku Krajobrazowego. Do dyspozycji turystów są cztery takie szlaki: najdłuższy (o długości 38,7 km) żółty „Pólnocny”, ponadto czar-ny „Martyrologii (35,4 km), zielo-ny „Południowy” (30,5 km) oraz najkrótszy z nich czyli niebieski „Łącznikowy” o długości 18 km.

Trzecia mapa pokazuje trasę Spacerowego Miejskiego Szlaku Obiektów Zabytkowych, na tra-sie którego znajdziemy 21 punk-tów wartych odwiedzenia. Do mapy jest także dołączony wy-kaz 42 włocławskich zabytków chronionych prawem. Folderek „Szlaki Turystyczne Włocławka i okolic” jest dostępny w wersji papierowej w Informacji Tury-stycznej przy ul. Warszawskiej, a w wersji elektronicznej, można go obejrzeć na profilu ratusza na Facebooku.

(um)


nr 51, kwiecień 2014www.kujawy.media.pl 8 Gmina Baruchowo

„Jeszcze rok temu, w tym miejscu było ściernisko, a teraz jest już targowisko” – tymi słowami wójt Stani-sław Sadowski rozpoczynał 27 marca 2014 roku uroczy-stość otwarcia gminnego targowiska „Mój Rynek” w Baruchowie.

W uroczystości udział wzięli: Stanisław Pawlak - radny województwa, wi-cestarosta Roman Gołę-biewski, Bartosz Szymański - dyrektor Departamentu Rozwoju Obszarów Wiej-skich Urzędu Marszałkow-skiego, Jarosław Komo-rek - przewodniczący Rady Gminy Baruchowo oraz rad-ni gminy i sołtysi, przedsta-wiciele wykonawcy, a także kupcy.

Budowę targowiska zreali-zowano w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiej-skich na lata 2007 – 2013. Całkowity koszt inwestycji – to 1.439.000 zł, w tym dofi-

Przez dwa dni w hali spor-towej w Baruchowie, WTS Włocławek wraz z współorga-nizatorami gościł uczestniczki I Ogólnopolskiego turnieju siatkówki dziewcząt o Puchar Wójta Gminy Baruchowo Sta-nisława Sadowskiego.

W Baruchowie można było obserwować stojące na wy-sokim poziomie mecze mło-dziczek, osiem czołowych ze-społów Polski w tej kategorii wiekowej. Gospodarz turnie-ju - WTS KDBS Włocławek wystąpił w składzie: Julia Kozłowska - kapitan, Oliwia

Rocznica ślubu to wzru-szająca uroczystość, zwłasz-cza, gdy są to Złote Gody. Jest to wyjątkowe święto, wspólnie przeżytych pięć-dziesięciu lat.

W auli Gimnazjum w Baru-chowie 26 marca spotkały się pary małżeńskie obchodzące 50-lecie pożycia małżeńskiego. Złote Gody obchodziły następu-jące pary małżeńskie: Henryka i Feliks Jabłońscy, Kazimiera i Jerzy Jeziorscy, Wanda i Józef Kepke, Stanisława i Eugeniusz Osmałkowie, Barbara i Ryszard Tomaszewscy, Marianna i Ma-

rian Wichlińscy, Genowefa i Stanisław Woźniakowie oraz Krystyna i Stanisław Zielińscy.

Medale za Długoletnie Poży-cie Małżeńskie nadane przez Prezydenta RP Bronisława Ko-morowskiego wręczył jubila-tom wójt Stanisław Sadowski. Życzenia złożyli także: Jaro-sław Komorek - przewodniczą-cy Rady Gminy i ksiądz Ryszard Pospieszyński.

- Złote Gody - to symbol wier-ności i miłości rodzinnej, to do-wód wzajemnego zrozumienia istoty związku małżeńskiego – mówił wójt Stanisław Sadow-ski. - Przeżyte razem pięćdzie-

siąt lat, to wzór i piękny przykład dla młodych pokoleń wstępują-cych w związki małżeńskie.

Były gratulacje, kwiaty, pa-

miątkowe statuetki, życzenia oraz tradycyjna lampka szam-pana. Po części oficjalnej ju-bileuszowe pary małżeńskie zostały zaproszone na wspólny poczęstunek. Wystąpił zespół „Jubilatki” z Czarnego. Ożyły wspomnienia i obrazy mienią-ce się blaskiem młodości, doj-rzałości.

(ap)

Targowisko w Baruchowie uroczyście otwarte

nansowanie z PROW działa-nie „Podstawowe usługi dla gospodarki i ludności wiej-skiej” - 865 tys. zł.

Nie obyło się bez tradycyj-nego przecięcia biało-czer-wonej wstęgi. Nowy obiekt poświęcił ks. Ryszard Po-spieszyński, proboszcz para-fii pw. św. Trójcy w Kłótnie.

- Jak każda inwestycja re-alizowana przez Gminę Ba-ruchowo, tak i ta wynikała z potrzeb lokalnej społecz-ności – mówił wójt Stani-sław Sadowski. - Dotych-czas handel odbywał się w warunkach urągającym kupcom. Pracująca zgodnie Rada Gminy poparła mój wniosek i podjęła decyzję o realizacji tej inwestycji. Umowa dofinansowania została podpisana w lutym

2013 roku i jeszcze w tym samym miesiącu został ogłoszony przetarg na bu-dowę obiektu. Prace budow-lane rozpoczęły się w maju, liderem budowy był Zakład

Budowlany Jan Góreczny z siedzibą we Włocławku.

„Dziękuję Państwu za ini-cjatywę tę inicjatywę, dzięki której Baruchowo wzbo-gaciło się o takie miejsce.

Szuman, Magdalena Jędrze-jewska, Patrycja Wojciechow-ska, Zuzanna Balcerak, Julia Graczyk, Aleksandra Muchar, Weronika Czerniak, Katarzy-na Jankowska, Patrycja Fi-lipiak, Izabela Nesterowicz, Weronika Brzezińska, Domi-nika Biermanowska, Weroni-ka Świtalska.

W obiektach sportowych można było spotkać znako-mitych i zasłużonych tre-nerów siatkówki, na czele z Henrykiem Borowskim, wiceprezesem kujawsko-po-morskiego związku piłki siat-

kowej, Jerzym Wawrzynem kierownikiem I ligowego ze-społu Budowlanych Toruń jednocześnie przedstawicie-lem Siatkarskiego Ośrodka Szkolenia w regionie to-ruńsko-włocławskim. Była także Olga Owczynnikowa, wielokrotna reprezentantka Białorusi i Polski, znakomita rozgrywająca.

Najlepszym zespołem oka-zał się „Pałac Bydgoszcz”, II - Energetyk Poznań, III - Amber Kalisz.

Najlepsze zawodniczki po-szczególnych zespołów zo-stały nagrodzone statuetkami ufundowanym przez wójta Stanisława Sadowskiego.

To niewątpliwie ważna in-westycja, która zaowocuje wzrostem gospodarczym w skali mikro – między innymi wzmocnieniem lokalnych kupców i drobnego handlu oraz wzrostem sprzedaży wytwarzanych lokalnie pło-dów rolnych i produktów regionalnych.” – napisał w liście gratulacyjnym marsza-łek Piotr Całbecki.

W dniu otwarcia targowi-sko było odświętnie udeko-rowane nieodpłatnie przez Beatę Rosiak, właścicielkę firmy DEKO-ROS z Kłótna. Uroczystość zakończyła się występem zespołu folklory-stycznego „Swojacy” oraz poczęstunkiem dla wszyst-kich obecnych.

Na targowisku kupcy roz-poczęli swoją działalność od 1 kwietnia br. Obiekt mieści ponad 50 miejsc targowych, w tym ponad połowa z nich jest zadaszona, są też dwa pomieszczenia sklepowe. Do dyspozycji kupców służą pomieszczenia socjalne, sa-nitarne i kącik rekreacyjny. Zapewniony jest dostęp do bieżącej wody, a więc istnie-je możliwość mycia skrzy-nek i warzyw. Powierzchnia obiektu zajmująca około 3200 mkw. jest w całości utwardzona i oświetlona.

(j)Fot. Jolanta Pijaczyńska

FOTOREPORTAŻwww.kujawy.media.pl

Sprzedaż w komfortowych warunkach

Nowe targowisko w Baruchowie

Złote gody

Pary małżeńskie odznaczone medalami

Siatkarski weekend

Uroczystość prowadził Krzysztof Grudziński, za-stępca wójta gminy

Na uroczystość przybyli mieszkańcy. Wstęgę przecinają (od lewej): Stanisław Pawlak - radny województwa, Bartosz Szymański - dyrektor Departamentu Rozwoju Obszarów Wiejskich Urzędu Marszałkowskiego, wicestarosta Roman Gołębiewski, wójt Stanisław Sadowski


nr 51, kwiecień 2014www.kujawy.media.pl 9Rozmowa

Zbliża się 10 rocznica członkostwa Polski w Unii Europejskiej. Dobiega też końca kadencja Parlamentu Europejskiego Jak z per-spektywy minionych 10 lat ocenia pan decyzję o wstą-pieniu Polski do Unii Euro-pejskiej?

- Uważam, że wejście do Unii było najlepszym wyda-rzeniem we współczesnych dziejach Polski. Członkostwo w Unii Europejskiej jest ele-mentem przyspieszającym nasz rozwój. Uczestnictwo w Unii daje nam takie same prawa, jak inny obywatelom Wspólnoty.

Członkostwo ma także bar-dzo korzystny wymiar mate-rialny. Unia ma swój budżet, ma swoje fundusze struktu-ralne, gwarantuje wsparcie dla rolnictwa. Polska korzysta z tych dobrodziejstw i to się nam opłaca. Warto również dodać, że w ostatnich latach bardzo zmienił się stosunek Europy do Polski. Dzisiaj je-steśmy traktowani jak nor-malny, pełnoprawny członek Unii Europejskiej i to jest nasz ogromny sukces.

Czy dobrze spożytkowali-śmy środki otrzymane w ra-mach funduszy unijnych na przestrzeni ostatnich lat?

- Uważam, że w większości te środki zostały wykorzy-stane właściwie. Dzięki pie-niądzom unijnym mozolnie nadrabiamy zaległości in-frastrukturalne. Co ważne, nie ma już chyba w Polsce miasta lub gminy, gdzie nie powstałyby inwestycje przy wykorzystaniu środków euro-pejskich. Żałuję jednak, że te pieniądze ciągle w zbyt ma-

łym stopniu wspierają małe i średnie przedsiębiorstwa. Trzeba pamiętać, że małe i średnie firmy tworzą w Eu-ropie około 75 proc. miejsc pracy, zatem wsparcie tego sektora może pomóc w wal-ce z bezrobociem.

Mali i średni przedsiębior-cy bardzo często potrzebu-ją dodatkowych pieniędzy, aby zakupić nowoczesne urządzenia lub technologie, które pozwoliłyby im rozwi-nąć działalność i zwiększyć zatrudnienie. Uważam, że w nowej perspektywie budżeto-wej powinniśmy przeznaczyć więcej funduszy na wsparcie takich przedsiębiorców.

Dobiega końca kadencja europarlamentu. Jak pan ocenia pięć minionych lat z punktu widzenia swojej pra-cy w PE? Czy europosłowie mają czas, aby pracować również w regionie?

- Praca eurodeputowane-go to nie tylko działalność w Brukseli i Strasburgu, ale tak-że, a może przede wszystkim, aktywność w regionie. W swojej pracy na terenie wo-jewództwa skoncentrowałem się na prowadzeniu różnych działań społecznych, z któ-rych najważniejsze są moje autorskie programy bezpłat-nych kursów języka angiel-skiego dla dzieci z uboższych

rodzin, bezpłatne kursy kom-puterowe dla seniorów oraz program staży i praktyk dla studentów z kujawsko-po-morskich uczelni.

Ufundowałem wyposaże-nie nowoczesnych pracowni komputerowych, które funk-cjonują w 25 miastach i po-wiatach naszego wojewódz-twa. Do tej pory bezpłatne kursy ukończyło około 3,5 tys. osób i co ważne, zainte-resowanie nimi ciągle rośnie.

Taka pracownia powsta-ła między innymi również w moim Punkcie Informacyjnym w Aleksandrowie Kujawskim. Sukcesem okazał się również program staży i praktyk dla

najzdolniejszych studentów z naszego województwa. W su-mie praktyki i staże w moich biurach odbyło 195 młodych ludzi studiujących na uczel-niach w regionie.

Moja działalność to również organizowanie wyjazdów stu-dyjnych do Parlamentu Euro-pejskiego, w których wzięło już udział około 2,5 tysiąca osób z Kujaw i Pomorza. Mogę zatem powiedzieć, że w ciągu tych 5 lat udało się zrobić sporo rze-czy. Oczywiście wszystkie te, działania chciałbym kontynu-ować w kolejnej kadencji Par-lamentu Europejskiego.

Już w maju czekają nas wybory do Parlamentu Eu-ropejskiego. Jak zachęcić mieszkańców naszego woje-wództwa do wzięcia udziału w głosowaniu?

- Istnieje obawa, że na wy-bory pójdzie nieco ponad 20 proc. wyborców, co pewnie wynika między innymi z ni-skiej świadomości Polaków czym tak naprawdę zajmuje się Parlament. Tymczasem te kompetencje są bardzo istot-ne z punktu widzenia nasze-go kraju. PE w dużym stopniu decyduje o kształcie budżetu unijnego, z którego najwięcej środków otrzymuje Polska.

W najbliższych latach mar-szałek województwa kujawsko-pomorskiego będzie miał do dyspozycji ponad 1,8 mld euro, które pochodzą z funduszy eu-

ropejskich. Warto zatem mieć wpływ na podział tych środ-ków, a eurodeputowani mają tu sporo do powiedzenia.

Poza tym Parlament przyj-muje również prawo, które nas obowiązuje i wreszcie eu-rodeputowany może podej-mować wiele różnych spo-łecznych działań, o których wcześniej wspominałem. To są działania, które swoim za-sięgiem mogą objąć nawet kilka tysięcy ludzi, dlatego warto wziąć udział w wybo-rach do PE.

Rozmawiał: T.E.

Rozmowa z Januszem ZEMKE (SLD), kujawsko-pomorskim europosłem

Unia przyspiesza rozwój

Poseł w towarzystwie uczestników jednego z wyjazdów studyjnych do Brukseli, organizowanych przez Janusza Zemke dla mieszkańców województwa kujawsko-pomorskiego.

Janusz Zemke podczas obrad Komisji Bezpieczeń-stwa i Obrony Parlamentu Europejskiego w Brukseli

Rowerem po wałach

Z okazji Roku Oskara Kolber-ga dział informacyjno-biblio-graficzny Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Z. Arentowicza przygotował wystawę „Raz na ludowo”.

Kolberg dwukrotnie prze-bywał na Kujawach. Wystawa przybliża najważniejsze dzie-dziny twórczości Kolberga - kompozytora, folklorysty i etnografa. Przedstawia okresy życia i aktywności twórczej tego niezwykłego zbieracza zwycza-

jów, sposobu życia, mowy, po-dań, przysłów, obrzędów, guseł, zabaw, pieśni, muzyki i tańców ludu wsi polskiej.

Obejrzeć można jak wyglą-dało życie wiejskie podpatry-wane oczami Oskara Kolberga – twórcy kilkudziesięciotomo-wego ludoznawczego dzieła ze wszystkich rejonów ówczesnej Polski

Wystawa jest całoroczna, do-stępna codziennie w godzinach pracy biblioteki w holu na IIp.

Raz na ludowo

Nowelizacja usta-wy prawo wodne znosi sankcje za jazdę rowerem po koronie wałów prze-ciwpowodziowych. Ułatwi też wyzna-czanie ścieżek ro-werowych oraz szla-ków turystycznych pieszych i rowero-wych na wałach, które są atrakcyjne turystycznie.


nr 51, kwiecień 2014www.kujawy.media.pl10 Biznes

W jaki sposób najlepiej obecnie finansować wydatki konsump-cyjne?

- Banki oferują wiele źródeł finan-sowania, choćby karty kredytowe, limity w rachunku, kredyty ratalne i gotówkowe. Każde z tych rozwiązań służy jednak innym celom.

Jeżeli zastanawiamy się nad sfi-nansowaniem konkretnego wydat-ku, np. remontu, zakupu sprzętu do domu lub rodzinnego wyjazdu, najlepszym rozwiązaniem będzie kredyt gotówkowy. Wysokość rat i okres spłaty możemy wówczas do-stosować do swoich możliwości.

Banki przygotowują promocje swoich kredytów. Czy warto z nich korzystać?

- Tak, ale zawsze należy sprawdzić zasady takiej promocji i pamiętać, ze kredyt musi być dopasowany do naszych potrzeb.

Co to oznacza? - Dla każdego klienta mają znacze-

nie inne czynniki. Jedni potrzebują wyższej kwoty, dla innych ważne będzie szybkie udzielenie kredytu. Dla części naszych klientów czas jest bardzo istotnym czynnikiem, dlatego w Banku Zachodnim WBK decyzję o przyznaniu kredytu po-

dejmujemy w 10 minut, a w usłu-gach bankowości elektronicznej BZWBK24 internet w formule NA KLIK nawet w 5 minut.

Przede wszystkim trzeba jednak właściwie ocenić możliwości po-noszenia dodatkowych miesięcz-nych obciążeń. Równie ważnym elementem oceny jest cena kredytu – od niej zależy przecież wysokość naszych comiesięcznych rat, jakie będziemy musieli spłacać.

Bank Zachodni WBK właśnie przygotował ofertę promocyjną

kredytu gotówkowego DUET. W czym tkwi atrakcyjność tej oferty?

- Kredyt gotówkowy DUET udzie-lany na maksymalnie 3 lata i ma naprawdę niskie oprocentowanie – wynosi ono 6%, jeśli kredyt zosta-nie zaciągnięty przez dwie dowolne osoby np. małżonków lub przyjaciół. Kredyt przeznaczony jest na dowol-ny cel, poza spłatą zobowiązań za-ciągniętych w naszym banku lub innych bankach. Dlatego możemy nim sfinansować dowolne wydat-ki – remont, wyjazd na narty, zakup egzotycznej wycieczki czy nowego

samochodu. Kredyt ten oferowany jest z pakietem ubezpieczeń kredy-tobiorcy „Spokojny Kredyt”.

Co mogę zyskać dzięki ubez-pieczeniu?

- Ubezpieczenie kredytobiorcy kre-dytu gotówkowego może zapew-nić ochronę na wypadek różnych sytuacji losowych, które mogłyby utrudnić spłatę kredytu i sprawić, że będzie dla klienta ciężarem np. w sytuacji utraty pracy, czasowej nie-zdolności do pracy, z powodu cho-roby lub nieszczęśliwego wypadku. Wspomniane sytuacje powodują, że niezwykle trudno koncentrować się na spłacie rat kredytu. Dzięki ochro-nie ubezpieczeniowej o wiele łatwiej sobie z tym poradzić.

A ile pieniędzy i na jak długo po-życzy Bank Zachodni WBK?

- W naszej ofercie promocyjnej minimalna kwota kredytu wynosi 10 tys. zł, maksymalna to 120 tys. zł (wraz z opłatą z tytułu ubezpiecze-nia) na 36 miesięcy.

Jeśli potrzebujemy pożyczyć pie-niądze na dłużej, to możliwe jest skorzystanie ze standardowej oferty kredytu gotówkowego Banku Za-chodniego WBK, w której można go rozłożyć na 72 raty, czyli na 6 lat.

To rzeczywiście może być przy-

Rozmowa z Małgorzatą Wilińską, dyrektorem regionu Banku Zachodniego WBK we Włocławku

Rata dostosowana do możliwości

rek

datne rozwiązanie…- A dodatkowo klient korzystają-

cy ze standardowej oferty kredytu w Banku Zachodnim WBK może liczyć na wakacje kredytowe – jeśli spłaca kredyt od minimum 6 mie-sięcy, w razie potrzeby może zawie-sić spłatę raty kapitałowej nawet do 6 miesięcy. O naszych atrakcyjnych rozwiązaniach chętnie opowiedzą nasi doradcy. Zapraszam do Banku Zachodniego WBK.

Po dalsze informacje i kredyt Bank Zachodni WBK zaprasza

do oddziałów:

1 Oddział we Włocławku, ul. Kościuszki 6, otwarty w godz.8:00 - 17:00,

2 Oddział we Włocławku, ul. Kaliska 93a, otwarty w godz. 10:00. - 17:00,

3 Oddziału we Włocławku, Pl. Wolności 5, otwarty w godz. 9:00. - 17:00,

4 Oddział we Włocławku, ul. Promienna 7, otwarty w godz. Pn - Wt. 9:00. - 17:00, Śr. - Pt. 16:00 - 17:00,

1 Oddział w Lipnie, ul. 3 Maja 16, otwarty w godz. 9:00 -16:00.

Małgorzata Wilińska


nr 51, kwiecień 2014www.kujawy.media.pl 11Ludzie

Budowa odcinka au-tostrady A1 na terenie powiatu włocławskiego wyraźnie przyśpieszyła. Prawdopodobnie trasa zo-stanie udostępniona kie-rowcom już na przełomie kwietnia i maja.

Podczas niedawnego spo-tkania z przedstawicielami samorządów gmin, przez które przebiega podwło-cławski odcinek autostrady A1, Mirosław Jagodziński - dyrektor bydgoskiego od-działu Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad informował, że zakończenie budowy mostu nad rzeką Lubieńką spowodowało, że 19-kilometrowy odci-nek autostrady pomiędzy Pikutkowem a Kowalem będzie przejezdny szybciej

niż jak zapowiadano wcze-śniej - w drugim kwartale tego roku.

- Nie mogę podać kon-kretnego dnia, bo zdarzają się czasem sytuacje, któ-rych nie można przewi-dzieć, ale planujemy oddać ten 19-kilometrowy odci-nek na przełomie kwietnia i maja – mówił Mirosław Jagodziński.

Istotną dla przedstawi-cieli gmin, w których po-sesje tuż przy autostradzie są regularnie, z każdym deszczem podtapiane była sprawa odwodnienia tere-nów przyległych do auto-strady.

- Poprosiłem gospodarzy terenów, aby dokonali in-wentaryzacji problemów, które dotychczas nie zo-stały rozwiązane – mówił

dyrektor Jagodziński. - Te uwagi powinni zgłosić do 15 kwietnia. W latach 2011-12 przebudowano część rowów melioracyjnych, by odprowadzać nadmiar wody z autostrady. Koszt tego przedsięwzięcia to 2,5 miliona złotych Na odcinku od Czerniewic do Brzezia powstało 55 podwójnych zbiorników retencyjnych.

Wszystkie prace na bu-dowie autostrady A1, jak zapowiada GDDKiA skoń-czą się 23 lipca. Natomiast budowa bramek umożli-wiających pobieranie opłat zakończy się w trzecim kwartale i odtąd trzeba bę-dzie za przejazd autostradą zapłacić.

(mp)

Autostradą A1 szybciejNa początku maja kierowcy pojadą?

Urząd Miasta Włocławka rozstrzygnął przetarg na prowadzenie gastronomii w lokalu na włocławskiej przystani wodnej.

Oferowana powierzchnia lokalu na przystani u ujścia Zgłowiączki wynosi prawie 300 mkw. Przetarg wygra-

ła firma Pega Ratkowski & Partner, jedyna, która sta-nęła do przetargu. Znana jest ona włocławianom z wcześniejszego prowadze-nia jazz baru „Tradycja” na pierwszym piętrze Teatru Impresaryjnego.

Nowy lokal na przystani

będzie nosił nazwę „Rejs” i jak na rejs przystało stanie w nim bar w postaci łódki. Oficjalnie „Rejs” zostanie otwarty przed rozpoczę-ciem Dni Włocławka, czyli w czerwcu.

(pm)

Bar w kształcie łódki na przystani

Kierujący karetką pogotowia ratunkowego wprawdzie miał włączony sygnał, ale wjechał na skrzyżowanie Wiejskiej i Gajowej, gdy włączone było czerwone światło. Efekt – ka-retka zderzyła się z pojazdem ciężarowym. Kolizja miał miej-sce rano 11 kwietnia br.

Trzy osoby zostały przewie-zione do szpitala, który po opa-trzeniu opuścili.

Jak poinformował asp. Krzysztof Jastrzębski, zdarze-nie zakwalifikowano jako ko-lizję. O ukaranie kierującego karetką sporządzony zostanie wniosek do sądu.

(kmp)

Karetką na czerwonym świetle

Teren przy wiadukcie w Łagiewnikach (gmina Włocławek)


nr 51, kwiecień 2014www.kujawy.media.pl12 Gmina Lubanie

I. Cyfryzacja i kompute-ryzacja

Kontynuacja realizacji pro-jektu „Infostrada Kujaw i Po-morza” - usługi w zakresie e-Administracji i Informacji Przestrzennej. W ramach zadania do Urzędu Gminy dostarczony zostanie sprzęt komputerowy oraz aplikacje do prowadzenia 17 rejestrów gminnych, w tym m. in. ewi-dencji nieruchomości, dróg, okręgów i obwodów spiso-wych, szkół oraz zarządzania zasobami przestrzennymi. Wartość zadania – 27.902 zł.

II. Kultura i oświata

1. Budowa świetlicy wiej-skiej w Kałęczynku wraz z ogrodzeniem i zagospodaro-waniem terenu. Szacunkowa wartość zadania – ok. 251 tys. zł z czego dofinansowa-nie z PROW w ramach dzia-łania „Odnowa i rozwój wsi” wyniesie 139,5 tys. zł. Plano-wane zakończenie budowy – 31 październik 2014 rok;

2. Zakup tablic interaktyw-nych do Szkół Podstawo-wych w Ustroniu, Przywie-czerzynie i Lubaniu w ilości 8 szt. dla klas IV-VI w ramach projektu „Realizacja Syste-mu Innowacyjnej Edukacji w Województwie Kujawsko-Pomorskim poprzez zbudo-wanie systemu dystrybucji treści edukacyjnych”. War-tość zadania – ok. 130 tys. zł. Wkład własny 25 proc. - środki z budżetu gminy w wysokości 29.434 zł;

3. Budowa placów zabaw w Kociej Górce i Gąbinku (przy świetlicach wiejskich). Koszt zadania - 33.825 zł z tego dotacja PROW w ra-mach działania „Małe projek-ty – LEADER(LGD)” w kwo-cie 22 tys. zł;

4. Zakup estrady mobilnej – koszt zadania realizowane-

W trakcie ostatniej sesji Rady Gminy Lubanie ko-mendant Komisariatu Policji w Brześciu Kujawskim ob-sługującego, od maja 2011 roku teren gminy, zapoznał zebranych ze stanem bez-pieczeństwa i porządku pu-blicznego za miniony rok.

- W 2013 roku ograniczy-liśmy wzrost przestępczości, choć nie udało się osiągnąć wymaganego wskaźnika wy-krywalności przestępstw – mówił podczas sesji asp. szt. Henryk Marczewski, komen-dant komisariatu. - Jednak prowadzona statystyka wska-zuje niezbicie, iż większość zarówno czynów karalnych, jak i kradzieży popełnionych zostało na terenie miasta i gminy Brześć Kuj.

W porównaniu

Przedstawione dane po-kazują, iż spośród stwierdzo-nych łącznie w minionym roku 285 czynów karalnych, aż 221 zaistniało na terenie miasta i gminy Brześć Kuj. Po-dobnie rzecz się ma z odnoto-wanymi w tym okresie 67 kra-dzieżami, z których tylko 18 popełniono na terenie gminy Lubanie, z czego aż 11 wy-stąpiło na terenie budowanej autostrady A1. Również 15 odnotowanych przez policję czynów uszkodzenia mienia miało miejsce na terenie Mia-sta i Gminy Brześć Kujawski.

Trochę inaczej rzecz się ma z wypadkami i kolizjami drogo-wymi. W rozbiciu na zdarzenia funkcjonariusze odnotowali łącznie 256 kolizji (58 na tere-nie gminy Lubanie), wydarzyło się 14 wypadków drogowych (w gminie Lubanie – 2).

W Gminnym Ośrodku Kultury w Lubaniu odbył się cykliczny Gminny Konkurs Recytatorski. Tematem tego-rocznej edycji pod hasłem „Smakołyki i Witaminki robią do nas słodkie minki” były wiersze Jacka Cudnego.

Uczniowie Szkól Podstawowych podzieleni na trzy kategorie wiekowe deklamowali wiersze wspomnianego autora, który wraz z Magdaleną Chabas i Ewą Wojtulską zasiadł w jury. Oceniało ono tempo prezentowanych wierszy, intonację i znajomość tekstu, a także tzw. ogólny wyraz artystyczny. W przerwach pomiędzy prezentacjami czas umilały piosenki w wykonaniu gimnazjalistek – Anny Karasiewicz i Mariki Hejmanowskiej.

Nagrody i dyplomy ufundowała Gminna Biblioteka Pu-bliczna, słodkie przekąski przygotowała Rada Rodziców. Specjalnym wyróżnieniem były trzy medale „Cudnolan-dii”. Złoty otrzymała Amelia Sobczyńska (uczennica kl. IIa), srebrny Gabriela Zimecka (kl.IVb), a brązowy Bartosz Lewandowski z kl. 0. Organizatorami imprezy byli: Renata Matusiak - kierownik GBP oraz Sylwia Porańska - nauczy-ciel Zespołu Szkół w Lubaniu.

(jch)

W omawianym roku policjan-ci nałożyli też łącznie 500 man-datów karnych oraz sporządzili łącznie 189 różnych wniosków do Sądu Rejonowego we Wło-cławku, z tego 50 w trakcie służ-by na terenie naszej gminy.

Mniej nietrzeźwych

W porównaniu do 2012 roku odnotowano znaczny spadek w liczbie zatrzymanych osób nie-trzeźwych, jednak aż 16 osób pochodzących z terenu gminy odwiedziło w celu wytrzeźwie-nia pomieszczenia komendy miejskiej we Włocławku. Mimo iż gminnymi drogami bardzo często przemieszczają się gru-py kibiców na rozgrywki (w tym mecze piłkarskie), to w 2013 roku nie odnotowano żadnych zda-rzeń kryminalnych i wybryków chuligańskich z ich udziałem.

W ramach prowadzonej akcji prewencyjnej policjanci pro-wadzili również w placówkach oświatowych pogadanki na temat bezpieczeństwa na dro-gach, oszustw i konsekwencji niewłaściwych zachowań.

Samorząd pomaga

- Zaznaczyć tu należy iż wła-dze samorządowe gminy Luba-nie aktywnie wspierają nasze działania – podkreśla st. asp. H. Marczewski. - Przykładem mogą być środki na zakup paliwa do radiowozów, zakup sprzętu logistycznego (np. Alco-blu). Zdeklarowały również pomoc w zakupie nowego radiowozu dla naszego komisariatu, co niewątpliwie zwiększy jeszcze bezpieczeństwo mieszkańców gminy.

Jerzy Chudzyński

go z udziałem środków unij-nych - 76.260 zł.

III. Drogownictwo

1. Przebudowa chodnika w miejscowości Janowice. Inwestycja planowana po za-kończeniu budowy autostra-dy A1 (lipiec – sierpień br.). Całkowity koszt – 98,9 tys. zł w tym dofinansowanie z PROW (LEADER – LGD) – 49 tys. zł;

2. Przebudowa ścieżki ro-werowej i szlaku pieszego w miejscowościach Mikanowo i Lubanie na długości około

850 m i łącznej szerokości 3 m. Wartość kontraktu – 298 tys. zł, w tym dofinansowa-nie z PROW – 182 tys. zł.

V. Ochrona środowiska

1. Zakupiono zestaw cią-gnik marki Case i wóz aseni-zacyjny do wywozu ścieków o pojemności 6.700 l. W efekcie przeprowadzonego przetargu zakupiono sprzęt o wartości 243, 5 tys. zł. Zada-nie dofinansowane środkami PROW w ramach działania „Podstawowe usługi dla go-spodarki i ludności wiejskiej”

kwotą 148,5 tys. zł. Nowy ze-staw (ciągnik na zdjęciu) słu-żyć będzie między innymi do opróżniania zbiorników bez-odpływowych (szamb) oraz udrożniania gminnej sieci kanalizacji sanitarnej;

2. Modernizacja i częścio-wa rozbudowa kanalizacji sanitarnej w Probostwie Dolnym na odcinku ok. 1 km pomiędzy przepompownia-mi nr 1 i 2. Przewidywany termin realizacji czerwiec - sierpień br. Szacunkowa wartość zadania (dofinanso-wanie z PROW - 541 tys. zł) wynosi 887,6 tys. zł;

3. Budowa Punktu Selek-tywnej Zbiórki Odpadów Ko-munalnych w Kucerzu – etap I, polegający na utwardzeniu i odwodnieniu terenu. Wyso-kość zaangażowanych środ-ków - 52.045 zł;

4. Rekultywacja dawnego gminnego składowiska od-padów komunalnych w Ku-cerzu z przeznaczeniem na tereny zielone . Koszt zada-nia - 1.803.502 zł;

5. Budowa przydomowych oczyszczalni ścieków – dofi-nansowanie zadania w wy-sokości 15 tys. zł

VI. Bezpieczeństwo Zakup samochodu ratow-

niczo-gaśniczego z funkcją chemiczno-ekologiczną dla jednostki OSP w Lubaniu włączonej do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśni-czego. Koszt zakupu pojazdu - 662 tys. zł, z tego dofinan-sowanie z KSRG – 80 tys. zł oraz z WFOŚiGW w kwocie 466.507 zł.

VII. Inne

Zakup samochodu przy-stosowanego do przewozu osób – koszt 104 tys. zł.

(opr. j.ch.)

Najważniejsze inwestycje w gminie Lubanie w 2014 roku

Przebudowa ścieżki rowerowej i ciągu pieszego w Mikanowie

Zakupiony ciągnik ruszy do pracy

Laureaci konkursu uczniowie „zerówek” z pamiątko-wymi dyplomami i Jackiem Cudnym, autorem wierszy

Recytacja od małego

Tu można czuć się bezpiecznieW ocenie komendanta

Wzorem ubiegłego roku gmina Lubanie przystąpiła do Programu „Nasz Orlik” zainicjowanego i współfi-nansowanego przez Mini-sterstwo Sportu i Turystyki Zakłada on regularną aktyw-ność fizyczną mieszkańców realizowaną w oparciu o zespół boisk tzw. Orlików w Lubaniu.

Bliższe informacje na te-mat projektu uzyskać można bezpośrednio u animatora Kamila Stefaniaka w Zespo-le Szkół w Lubaniu, lub na stronie www.naszorlik.pl w zakładce znajdź orlik wpisu-jąc Lubanie, 14.

(jch)

Nasz Orlik


nr 51, kwiecień 2014www.kujawy.media.pl 13Polityka

Miller we Włocławku otwiera kampanię do UE Leszek Miller, przewodniczą-

cy SLD był gościem specjalnym na uroczystej prezentacji kandy-datów Sojuszu Lewicy Demo-kratycznej i Unii Pracy, we Wło-cławku, gdzie zainaugurowano kujawsko-pomorską kampanię wyborczą do Parlamentu Euro-pejskiego.

Nastpnego dnia w Warszawie ogłoszono hasło wyborcze SLD-UP: „Polska wygranych sznas”.

Były premier Leszek Miller, który 10 lat temu podpisał traktat akce-syjny wejścia Polski do Unii Eu-ropejskiej wizytę we Włocławku rozpoczął od odwiedzin zakładu Guala Closures DGS, który jest naj-większym na świecie producentem nakrętek, a której prezesem jest Krzysztof Grządziel, kandydat do Parlamentu Europejskiego. Prze-wodniczącemu SLD towarzyszyli: Krystian Łuczak - szef sojuszu w województwie kujawsko-pomor-skim oraz Mieczysław Waraksa - przewodniczący RM SLD we Wło-cławku.

Leszek Miller w towarzystwie Andrzeja Pałuckiego – prezyden-ta Włocławka i europosła Janusza Zemke obejrzał inwestycje realizo-

wane w mieście z pomocą środ-ków europejskich.

Przy pomniku Ludziom Pracy na włocławskich bulwarach, podczas Pikniku Europejskiego zaprezento-wani zostali wszyscy kujawsko-po-morscy kandydaci SLD w zbliżają-cych się majowych wyborach do Parlamentu Europejskiego. Na piknik przyjechali przedstawiciele lewicy

z całego województwa.

Obecni byli parlamentarzyści – poseł Anna Bańkowska i wicemar-szałek Sejmu Jerzy Wenderlich.

- Witam wszystkich na inaugura-cji kampanii i na pikniku odbywa-jącym się na włocławskich bulwa-rach, nad Wisłą i pod pomnikiem Ludzi Pracy, tej pracy, której dzisiaj brakuje wielu ludziom - mówił Kry-stian Łuczak. - W zbliżających się wyborach będziemy walczyć m. in. o pracę dla wszystkich.

- Europa, a także Polska potrze-buje nowego impulsu, nowych idei i nowego przywództwa - mówił Leszek Miller. - Udając się do urn wyborczych 25 maja i głosując na kandydatów SLD –UP, możemy ten cel osiągnąć. Wiele negatywnych

zdarzeń zachodzących w Polsce ma swoje źródła w Parlamencie Europejskim. Więcej lewicy w PE, to mniej bolesnych problemów w Polsce. Pierwszego maja minie 10 lat, od kiedy Polska znajduje się w zjednoczonej Europie. Ten rezultat widać w kraju, także we Włocław-ku. W ciągu tych lat Polska przy-spieszyła rozwój i się modernizu-je. Włocławskie inwestycje, które oglądałem robią wrażenie i widać w nich ślad środków europejskich.

Jednak te lata nie zostały w pełni wykorzystane. Polska ma 2 milio-ny bezrobotnych, drugie 2 miliony wyjechało szukać chleba za granicą swojego kraju, jest wiele kłopotów z dostaniem się do lekarza, wiele kłopotów z systemem edukacji, a praca staje się przywilejem. Euro-pejczycy i Polacy

nie muszą być skazani

na rządy konserwatywnej pra-wicy. Jest alternatywa – może być lepiej. Europejska i polska lewica (SLD i UP) skieruje Europę na dro-gę bardziej dynamicznego rozwoju i sprawiedliwego dzielenia owoców wzrostu gospodarczego.

Przypomnijmy, że na liście So-juszu Lewicy Demokratycznej w okręgu wyborczym nr 2 w woje-wództwie kujawsko-pomorskim są: Janusz Zemke, Elżbieta Krzyża-nowska, Urszula Polak, Krzysztof Grządziel, Urszula Iwicka, Łukasz Kowarowski, Danuta Brzoskow-ska, Jan Wadoń, Beata Gaik-Ma-zurek i Maciej Makowski.

Otwierający listę wyborczą SLD-UP, Janusz Zemke

to znany polityk,

który przez 20 lat był posłem na Sejm. Był też wiceministrem obrony narodowej w latach 2001-2005. Europarlamentarzystą został w 2009 roku, zdobywając w wybo-rach do PE prawie 70 tysięcy gło-sów. ZEMKE TEAM 11 kwietnia br. złożył w Państwowej Komisji Wy-borczej listy z 29.050 podpisami poparcia mieszkańców wojewódz-twa kujawsko-pomorskiego.

- Kandydujemy do Europarla-mentu po to, aby działać we frakcji lewicowej i socjalistycznej – mówił Janusz Zemke. - Dla nas celem pozostaje zawsze praca i godność ludzka. My jesteśmy wszyscy stąd,

a nie z tych, którzy biją rekordy w pomyleniu nazwy miasta, które mają reprezentować. My działa-my dla ludzi. Jestem dumny, że stoję na czele dziesięcioosobowej drużyny kompetentnych ludzi.

Zdaniem szefa SLD Leszka Mil-lera wybory do PE są początkiem „wielkiego maratonu wyborczego”. Jesienią tego roku będziemy wy-bierać przedstawicieli samorządów, a w 2015 roku odbędą się wybory parlamentarne oraz prezydenckie.

Z ostatniego sondażu pracow-ni Estymator przeprowadzonego dla serwisu Newsweek.pl wynika, że gdyby wybory parlamentarne odbyły się w połowie kwietnia to wówczas Sojusz Lewicy Demo-kratycznej mógłby liczyć na 14-procentowe poparcie wyborców. Oznacza to, że SLD jest obecnie trzecią liczącą się siłą w Polsce.

Podczas festynu zaprezentował się Zespół Folklorystyczny „Weso-łe Gospodynie” z Koronowa. Kon-cert dał zespół „Żuki”.

Jolanta Pijaczyńska

Galeria zdjęć w interneciekujawy.media.pl


nr 51, kwiecień 2014www.kujawy.media.pl14 Lubień Kujawski

W gminie Lubień Ku-jawski inwestorzy budują wielomilionowe obiekty. Budowa autostrady na od-cinku przebiegającym przez gminę już się zakończyła, a przed wami kolejna ponad miliardowa inwestycja ko-palni soli. Szczęście?

- Nasza gmina ma dobre położenie na mapie kraju. Posiada korzystne połączenia drogowe, a także surowce mineralne. Dobrze się złoży-ło, że autostrada przebiega na naszym terenie, są z tego korzyści. Natomiast o inwe-storów zabiegamy sami. O wykorzystanie złóż soli za-biegaliśmy do wielu lat.

W tym roku zakończy się budowa ostatniego, braku-jącego 19-kilometrowego odcinka autostrady A1 od Pikutkowa do Kowala. Gmi-ny upominają się o naprawę zniszczonych dróg i chodni-ków. Pan ma to już za sobą, po wielkim placu budowy nie ma śladu. Trudno było wyegzekwować naprawę tego, co zniszczono?

- Autostrada jest ważnym szlakiem komunikacyjnym i dzisiaj nie wyobrażam sobie, żeby jej nie było. Jak przy każdej budowie, trzeba uzbroić się w cierpli-wość, bo nie-sie ona ze sobą wiele niedogod-ności dla miesz-kańców, tak też było w gminie Lubień Kujaw-ski. Przypomnę, że przez te-ren naszej gminy przebiega 11 kilometrów autostrady.

Wybudowano siedem wia-duktów i miejsce obsługi po-dróżnych (MOP) w Szewie. Zanim rozpoczęto budowę przewidzieliśmy z jakim skut-kiem dla naszych dróg zakoń-czy się wielotonażowy trans-port materiałów na budowę.

Wykonawcą prac było konsorcjum firm: SRB Ci-vil Engineering Ltd. – BUD-BAUM S.A. – John Sisk & Son Ltd. – Roodbridge, z którym podpisaliśmy umo-wę na bieżące utrzymywanie oraz odtworzenie dróg, które w czasie prowadzenia budo-wy uległyby zniszczeniu.

Konsorcjum wpłaciło na konto gminy kaucję w wyso-kości 2 mln zł. Gdyby zdegra-dowane drogi pozostawiono bez naprawy, to mielibyśmy pieniądze na przywrócenie

ich do dobrego stanu. Jednak takiej koniecz-ności nie było, drogi zostały n a p r a w i o n e . Konsorcjum po zakończeniu bu-

dowy A1 naprawiło, a nawet polepszyło 11,5 km dróg gminnych. Ułożono 7,3 km dywaników asfaltowych i wykonano 4,2 km podbu-dowy dróg. Również odno-wione i udrożnione zostały urządzenia melioracyjne, przecinające się z A1.

Jakie korzyści daje gminie autostrada?

- Powszechnie wiadomo, że autostrada zapewnia do-brą komunikację z siecią dróg krajowych i europej-skich. Jest to duży atut dla te-renów inwestycyjnych. Zjazd w Dąbrówce na węźle Kowal – to tylko 6 km do Lubienia Kujawskiego i strefy gospo-darczej, gdzie ulokowało się wiele firm, a zainteresowa-nie tymi terenami wykazują nowe podmioty.

Natomiast droga krajowa przebiegająca przez centrum Lubienia Kujawskiego, która ze względu na duży ruch po-jazdów była bardzo niebez-pieczna teraz jest odciążona. Autostrada przejęła znaczną część pojazdów, szczególnie ciężarowych, co znacznie złagodziło ruch i ułatwiło życie naszym mieszkańcom. Gmina zyskała także dodat-kowe pieniądze, ponieważ w czasie budowy autostrady powstało kilka kopalni żwiru, które dostarczały kruszywo do jej budowy, a za tę kopali-nę do gminnej kasy wpłynę-ło około miliona złotych.

Na teren gminy wkroczy niebawem kolejna wielka budowa – kopalnia soli ka-

miennej. Niektórzy mówią, że inwestycja ta niesie ze sobą zagrożenia i gminie nie jest ona potrzebna.

- Nie sądziłem, że rozpo-wszechniane są takie nie-prawdziwe, wynikające jak podejrzewam z niewiedzy informacje. Tyle się o tym u nas mówiło, że sądziłem, iż wszystkie wątpliwości zostały rozwiane. Ryzyko zagrożeń śro-dowiskowych jest znikome. Sól to nie truci-zna, ponieważ spożywamy ją codziennie. Su-rowce naturalne, to skarb dla właścicieli terenów, na któ-rym się znajdują.

Na obszarze gminy Lubień Kujawski występują złoża surowców naturalnych, a najważniejszym są pokłady soli na granicy wsi Czaple i Wola Olszowa. Wiadomo o nich nie od dzisiaj. Pokłady soli na naszym terenie roz-poznawane były już w latach przedwojennych, począwszy od 1936 roku. Od wielu lat samorząd zabiega o wy-korzystanie tych zasobów widząc kolejną szansę dla przyspieszenia rozwoju na-szej gminy.

W 2011 roku kopalnia soli „SOLINO” z Inowrocławia należąca do Grupy Orlen podjęła pierwsze kroki w celu eksploatacji soli. Firma ta wykupiła od prywatnych właścicieli już ponad 100 ha gruntów wraz z budynka-mi pod przyszłą inwestycję. Procedury pozyskiwania po-zwolenia na eksploatację są długie, ale niebawem firma wystąpi o koncesję. Urucho-mienie kopalni PKN Orlen planuje na lata 2017-2018, a okres eksploatacji przewidu-je się na 50 lat.

Lubieńskie kawernyRozmowa z Pawłem WIKTORSKIM, burmistrzem Lubienia Kujawskiego

Dla wielu osób pierwsze skojarzenie z kopalnią soli – to Wieliczka, a więc ko-paniem w ziemi ogromnych tuneli.

- Dzisiaj metody wydo-bycia są inne niż dawniej, wystarczy odwiert. Wydo-bycie soli będzie polegało na tłoczeniu wody do od-wiertu, która powoli zacznie rozpuszczać sól. Ten proces fachowcy nazywają tzw. łu-gowaniem komór. Gdy woda nasyci się solą powstałą so-lankę wypompuje się i prze-transportuje rurociągiem do Inowrocławia. Rurociąg dla solanki utworzą trzy rury bie-gnące do Inowrocławia przez włocławski Anwil. Natomiast woda do rozpuszczenia soli pobierana będzie z Wisły, także z ujęcia Anwilu.

W odwiertach zostaną utworzone kawerny solne, czyli zbiorniki nieingerujące w krajobraz. Co się w nich zamierza przechowywać?

- Ługowane komory prze-znaczane mogą być na składowanie paliw, ropy naftowej lub oleju opałowe-

go. Kawerny sięgają głębo-ko w wysady solne, około 1300 metrów, są szczelne i niewrażliwe na

kataklizmy. Obecnie w Polsce posia-

damy jeden magazyn ropy i paliw – znajdujący się w wy-eksploatowanych komorach solnych kopalni Góra koło Inowrocławia. Magazyn ten nie pokrywa zapasów obo-wiązkowych naszego kraju. W Europie z tego typu roz-wiązań korzysta się często.

Jakie korzyści będzie miała gmina Lubień Kujaw-ski z tej inwestycji?

- Przede wszystkim wpły-wy do budżetu z podatku i opłat eksploatacyjnych, któ-re łącznie szacowane są na 7-8 mln zł rocznie. Takie stałe dochody zabezpieczą wiele potrzeb naszych mieszkań-ców i zapewnią rozwój na-szej gminy na wiele lat. Sta-rając się o pieniądze unijne, nie będziemy musieli brać kredytów.

Kolejna firma, to także kolejne miejsca pracy. Prze-widuje się, że w kopalni za-trudnionych zostanie około 50-60 osób.

Rozmawiała: J.P.

Burmistrz Paweł Wiktorski: - Autostrada jest ważnym szlakiem komunikacyjnym i dzisiaj nie wyobrażam sobie, żeby jej nie było.

Ługowane komory przeznaczane mogą być na składowanie paliw, ropy naftowej lub oleju opałowego.

Zjazd w Dąbrówce na węźle Kowal – to

tylko 6 km do Lu-bienia Kujawskiego i strefy gospodarczej,

Tegoroczne święto włocławskich żaków rozpocznie się w czwar-tek, 29 maja i potrwa 3 dni. Inauguracją będzie, jak w latach poprzed-nich tradycyjny pochód studentów ulicami mia-sta. Głównym punktem święta będzie impreza plenerowa w sobotę, 31 maja na placu przy ul. Wiejskiej. Wystą-pią m.in. raper Łukasz „Małpa” Małkiewicz oraz lokalne zespoły muzyczne.

W programie juwe-naliów odbędzie się również wielkie gril-lowanie połączone z plenerowym pokazem filmów oraz imprezy w klubie Million.

Organizatorami tego-rocznych juwenaliów są samorządy studenckie Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej i Wyższej Szkoły Humani-styczno-Ekonomicznej.

Juvenalia

Trwają przygotowa-nia do włocławskich Juwenaliów. Komitet Organizacyjny Juwe-naliów otrzymał zgodę prezydenta miasta na udostępnienie placu przy ul. Wiejskiej, na osiedlu Południe, aby tam zorganizować imprezą plenerową.

Bieg KujawiakaJeszcze można się

zapisać do udziału w 32 Biegu Kujawiaka. Do tej wielkiej sportowej kujawskiej imprezy już blisko. Biegacze wystar-tują 1 maja na skrzyżo-waniu ulicy Chełmickiej z Obrońców Wisły 1920 r. we Włocławku.

Tak, jak w roku ubie-głym centrum prze-łajowej walki mieścić się będzie na terenie Wzgórza Szpetalskiego, a biegacze do pokonania będą mieli dwie pętle o długości 5 km. Oprócz biegu głównego na odcinku 10 km, który przewidziany jest dla zawodników powyżej 16 roku życia.

Dla dzieci zaplanowa-no II Rekreacyjne Biegi Dzieci i Młodzieży pod hasłem „W drodze do Biegu Kujawiaka”, które zorganizowane zostaną w kilku kategoriach wie-kowych: do 5 lat, 6-9 lat, 10-12 lat, 13-16 lat.

Rywalizacja w 32 BIEGU KUJAWIAKA - to szczególne starcie w wielu klasyfikacjach i kategoriach wiekowych.

Ostateczny termin zapisów mija 28 kwiet-nia 2014 roku. Opłata startowa do 28 kwietnia wynosi 30 zł.


nr 51, kwiecień 2014www.kujawy.media.pl 15Brześć Kujawski

Podróżnicy z Brześcia nad Bugiem na Białorusi 31 marca zawitali do Brześcia Kujawskiego. Ich wizyta na Kujawach była pierwszym etapem w podróży pn. „Łączy nas Brześć”. W ciągu dwutygodniowej wyprawy odwiedzą miasta partnerskie w Belgii i Holandii, a także Brest we Francji i Niemczech

- Z zainteresowaniem przyjęliśmy ini-cjatywę pani Iriny Szepieliewicz doty-

Samorządy gmin: Brześć Kujawski, Choceń, Kowal, Lubanie, Włocławek, Lubień Kujawski planują zagospo-darowanie terenów przy au-tostradzie A1.

Gminy w powiecie wło-cławskim, które znalazły się w pobliżu autostrady A1, a szczególnie te blisko węzłów autostradowych: Pikutkowo, Brzezie i Kowal mają szansę szybkiego rozwoju gospo-darczego, pod warunkiem, że zagospodarują tereny przy autostradzie i znajdą inwesto-rów, co nie jest łatwe.

Plany gmin

Podczas spotkania 28 marca br. w siedzibie Urzę-du Miejskiego w Brześciu Kujawskim burmistrzowie i wójtowie gmin położonych przy autostradzie rozmawiali o przestrzennych oraz eko-nomiczno-gospodarczych uwarunkowaniach terenów w pobliżu węzłów autostra-dowych, a także o planach poszczególnych samorzą-dów związanych z zagospo-darowaniem terenów przy autostradowym trakcie.

Autostrada daje duże możliwości rozwoju

Gości witał burmistrz Woj-ciech Zawidzki. Oczekiwano na zapowiadaną wizytę mar-szałka Piotra Całbeckiego, ale przyjechali tylko urzędni-cy Urzędu Marszałkowskie-go zajmujący się polityką przestrzenną i regionalną oraz związaną z kreowaniem i wspieraniem rozwoju gospo-darczego, m.in. dyrektorzy departamentów i ich zastęp-

cy, m.in: Rafał Modrzewski – dyrektor departamentu Współpracy Regionalnej i Rozwoju Gospodarczego, Rafał Pietrucień - dyrektor Departamentu Planowania Regionalnego. Obecny był także Antoni Pawski - dyrektor Kujawsko-Pomorskiego Biura Planowania Przestrzennego i regionalnego we Włocławku.

Obecni na spotkaniu,

oprócz gospodarza Wojcie-cha Zawidzkiego, byli wójto-wie: Sławomir Piernikowski - Lubanie, Ewa Braszkiewicz – Włocławek, Roman Nowa-kowski - Choceń oraz w za-stępstwie wójta Stanisława Adamczyka - Marcin Bogdał z gminy Kowal. Do dyskusji włączyli się też radni samo-rządu brzeskiego i radni po-wiatu.

Obejrzano dwie prezenta-cje multimedialne dotyczące rozwoju obszarów gospodar-czych w obrębie autostrady A1 w województwie kujaw-sko-pomorskim oraz Brze-skiej Strefie Gospodarczej.

Brzeska strefa

Prezentację możliwości rozwoju gminy, jakie stwarza Brzeska Strefa Gospodarcza obejmująca obszar 470 ha stanowiących własność gmi-ny, osób prywatnych, Agen-cji Nieruchomości Rolnych przedstawił Tomasz Chym-kowski – członek zarządu powiatu we Włocławku, na-czelnik Wydziału Spraw Oby-watelskich i Promocji Urzędu Miejskiego.

Atutem strefy jest plan za-gospodarowania przestrzen-nego oraz pełen dostęp do sieci energetycznej, gazowej, kanalizacyjnej i wodociągo-wej, a w najbliższym czasie zainicjowane zostaną prace przy budowie szerokopasmo-wego internetu i sieci światło-wodowej.

- Bliskość autostrady daje szansę na zainteresowanie terenami gospodarczymi in-

westorów - mówił burmistrz Wojciech Zawidzki - Nie mo-żemy ze sobą konkurować, ale musimy sobie wzajem-nie pomagać, a także przyjąć wspólnie strategię promocji tych terenów. Liczymy też na wsparcie naszych działań w zakresie zagospodarowania i promocji stref gospodarczych przez samorząd wojewódzki. Mała gmina nie jest w stanie w szybkim czasie samodziel-nie zaistnieć na arenie krajo-wej, a tym bardziej między-narodowej.

Uczestnicy spotkania wskazywali też na potrzebę utworzenia platformy wy-miany doświadczeń, mówili o czynnikach wpływających na atrakcyjność terenów pod inwestycje zarówno przemy-słowe jak i logistyczne.

Jednocześnie wszyscy wskazywali na konieczność rozwiązania problemów ko-munikacyjnych Brześcia Ku-jawskiego poprzez budowę obwodnicy, która jednocze-śnie wpłynie na atrakcyjność terenów inwestycyjnych w obrębie autostrady A1.

(mp)

czącą przybliżenia mieszkańcom miast o tożsamych nazwach, ich walorów tury-stycznych, przyrodniczych, jak również wymianę doświadczeń w różnych dziedzi-nach kultury – mówi Wojciech Zawidzki, burmistrz Brześcia Kujawskiego.- Każdy region posiada swoją historię, kulturę i w każdy z nich wpisują się momenty, które wyznaczają i kształtują jego tożsamość. Kontakty i współpraca międzynarodowa

Przyjechali z Brześcia do Brześcia

Dyskutowano o możliwościach rozwoju terenów przy węzłach autostradowych

Radni Rady Miejskiej w Brześciu Kujawskim pod-czas sesji odbywającej się 27 marca br. wybrali nowe-go przewodniczącego.

Zgłoszono dwie kandy-datury radnych: Mariusza Czyżniejewskiego i Grze-gorza Ochmańskiego. Bez-względną większość głosów w głosowaniu tajnym otrzy-mał Grzegorz Ochmański, co pozwoliło mu objąć funkcję przewodniczącym Rady.

Wybory przeprowadzano w związku ze śmiercią Marka Golasińskiego, długoletnie-go przewodniczącego rady.

Grzegorz Ochmański przewodniczącym

Rady Miejskiej

Spotkanie gospodarzy gmin powiatu włocławskiego w Brześciu Kujawskim

Zgodnie z zapowie-dzą, w kwietniu br. fir-ma Raben rozpoczę-ła prace budowlane związane z realizacją nowej inwestycji. Na 10 ha działce zlokali-zowanej w Brzeskiej Strefie Gospodarczej powstanie budynek biurowy, hala maga-zynowa oraz parkingi. Zakończenie prac za-planowano na wrze-sień br.

zapewnia doskonałe możliwości promocji i wymiany doświadczeń. W trakcie wizyty zawarliśmy wstępne porozumienia doty-czące współpracy.

Goście spotkali się z reprezentantami samorządu lokalnego, przedstawicielami przedsiębiorców, mieli okazję w towarzy-stwie przewodnika turystycznego poznać Brześć Kujawski, spróbować kujawskich specjałów. Najmłodsza z uczestniczek wy-prawy odwiedziła brzeskie Gimnazjum Nr 1, gdzie uczestniczyła w lekcji historii.

W trakcie zorganizowanej konferencji prasowej, w której uczestniczył radca Ambasady Republiki Białoruś w RP, dy-rektor Centrum Kultury - Eduard Shvaiko przedstawiona została prezentacja multi-medialna obrazująca walory turystyczne, przyrodnicze oraz bogactwo historyczne Brześcia nad Bugiem. Spotkaniu towarzy-szyła wystawa fotograficzna.

Specjalnie dla podróżników Towarzy-stwo Kulturalne z Brześcia Kujawskiego przygotowało koncert piosenki polskiej i rosyjskiej.

(kt)

Pamiątkowe zdjęcie pod pomnikiem Władysława Łokietka

Raben rozpoczął inwestycję


nr 51, kwiecień 2014www.kujawy.media.pl16 Aktualności

Zgodnie z zapowiedziami Ministerstwa Rolnic-twa i Rozwoju Wsi w roku 2014 planowane jest przesunięcie niewykorzystanych dotąd środków z PROW 2007-2013 na dotacje dla młodych rolni-ków na rozpoczęcie działalności rolniczej.

Wsparcie dla młodego rolnika w poprzednim naborze wynosiło 75 tys. złotych, teraz ministerstwo zapowiada, że będzie to 100 tys. zł, czyli tyle samo, ile zakładane jest w nowym PROW na lata 2014-2020. Jest to zmiana, któ-ra uwzględnia zmiany cen środków produkcji na rynku, ale też jest wprowadzana, żeby nie różnicować tej premii i premii proponowanej w przyszłej perspektywie. Rolni-cy mieliby bowiem dylemat, czy wnioskować o dopłaty teraz, czy czekać na nowe rozdanie.

Do 40 lat i kwalifikacje

Jak informuje ministerstwo, nowy nabór na wsparcie dla młodych rolników ma odbywać się na takich samych zasadach, jak dotychczas. Dotację będzie mogła dostać osoba w wieku do 40 lat, która po raz pierwszy rozpocz-nie prowadzenie gospodarstwa rolnego i ma do tego odpowiednie kwalifikacje.

Dotąd łącznie złożono ponad 29,2 tys. wniosków na kwotę 2 mld zł. Pomoc dostało ponad 23 tys. rolników na kwotę 1 mld 59 mln zł. Pieniądze te trafiły głównie do osób w wieku 18-25 lat (około 68 proc.).

Zalesianie gruntów

Wszystkim rolnikom otrzymującym pomoc w ramach działania „Zalesianie gruntów rolnych oraz zalesianie gruntów innych niż rolne” przypominam, aby otrzymać premię pielęgnacyjną i premię zalesieniową (w przy-padku zalesiania gruntów rolnych), zobowiązani są do corocznego składania wniosku o wypłatę pomocy na zalesianie, począwszy od drugiego roku realizacji planu zalesienia. Wnioski o wypłatę pomocy na zalesianie rol-nicy mogą składać w terminie od 15 marca do 15 maja 2014 roku.

Wniosek o wypłatę pomocy może zostać złożony także w terminie 25 dni kalendarzowych po terminie składania wniosków, tj. do 9 czerwca 2014 roku, jednak za każdy dzień roboczy opóźnienia stosowane jest zmniejszenie o 1 proc. kwoty płatności.

Finansowe wsparcie dla młodych rolników

Autor jest kierownikiem Biura Oddziału Regionalnego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Toruniu, członek Zarządu Po-wiatowego PSL we Włocław-ku, mieszka w Śmiłowicach (gmina Choceń)

Partie polityczne wystar-towały z kampanią do Par-lamentu Europejskiego. Na listach Polskiego Stronnic-twa Ludowego w okręgu kujawsko-pomorskim znaj-duje się mieszkanka po-wiatu aleksandrowskiego, pracującą we Włocławku, Magdalena Wichrowska.

Pamiętamy ją jako do-radcę Klubu Poselskiego PSL poprzedniej kadencji Sejmu oraz z wyborów do Sejmu w 2011 roku. Kiedyś doradzała posłom a teraz szkoli operatorów maszyn w Ośrodku Szkolenia Za-wodowego we Włocławku, gdzie od roku pełni funkcję dyrektora.

Zapytana o powody zmia-ny zajęcia odpowiada:

- Chciałam wrócić w ro-dzinne strony. Poza tym lubię wyzwania, jakim było poradzenie sobie z zupełnie nowym tematem maszyn ciężkich. Trzeba było odna-leźć się w problemach real-nej gospodarki.

W ośrodku szkolą się operatorzy koparek, spy-

charek, walców, ładowarek itd. Mówią o niej, że żadnej pracy się nie boi, poradziła sobie i tym razem, bo może bowiem pochwalić się naj-lepszymi wynikami spośród pozostałych, siostrzanych ośrodków. Czy tak samo po-radziłaby sobie w Parlamen-cie Europejskim?

- Od polityki się nie od-cinam. Pamiętam skąd pochodzę, więc poproszo-na na listę wyborczą przez Polskie Stronnictwo Ludo-we, nie mogłam odmówić. Taka propozycja to zawsze dla mnie ogromny zaszczyt - twierdzi Magdalena Wi-chrowska. Deklaruje także,

że jeżeli uda jej się zdobyć mandat, zrezygnuje z diety europarlamentarzysty. Zo-stawi sobie jedynie wyna-grodzenie równe średniej krajowej. Resztę przezna-czy na wsparcie młodzieży z województwa kujawsko-pomorskiego.

(bis)

W europarlamencie bez diety? Kandydatka PSL Magdalena Wichrowska

Trudno, aby dyrektorka nie spróbowała

Policjanci od pewnego czasu „mieli oko” na dwoje mieszkańców Włocławka w bloku przy ul. Ostrowskiej, któ-re mogły posiadać narkotyki. Mundurowi 1 kwietnia posta-nowili sprawdzić przypuszcze-nia. W mieszkaniu zanelźli w szafce 41 torebek strunowych z zawartością kokainy o wadze blisko 44 gram.

Dodatkowo zabezpieczyli jeszcze prawie 8 g marihuany, wagę elektroniczną oraz znacz-ną ilość pieniędzy.

Do sprawy zatrzymali dwie osoby, 35-letniego mężczyznę i 32-letnią kobietę. Parze wło-cławian grozi kara pozbawienia wolności nawet do 10 lat.

(kmp)

Trafny namiar

Mariusz Kieszkowski


nr 51, kwiecień 2014www.kujawy.media.pl 17MGOK Izbica Kuj.

Kalejdoskop izbickiego MGOKPromocja tradycji i obrzędów ludowych - „Noc Świętojańska”

Uczestnicy warsztatów ceramicznych

Na festynie „Windą do nieba”

Prace wykopaliskowe

Rok 2014 dla MGOK za-powiada się pracowicie. Czy pracownikom instytu-cji kultury uda się zrealizo-wać co najmniej tyle samo przedsięwzięć co w minio-nym?

W 2013 roku, MGOK zor-ganizował ponad 40 róż-norodnych imprez i innych przedsięwzięć. Kilka z nich realizowanych było w part-nerstwie ze Stowarzysze-niem-Ziemia Izbicka. Do naj-większych i najważniejszych należą Europejskie Dni Dzie-dzictwa z „Wehikułem czasu” oraz Ogólnopolski Festiwal Piosenki Dziecięcej „Mikro-fon dla najmłodszych”.

Zrealizowano także dwie duże imprezy charytatywne. We współpracy z miejsco-wymi szkołami kolejny Finał WOŚP, na rzecz którego ze-brano ok. 14,5 tys. zł oraz z miejscowym Domem Pomo-cy Społecznej festyn „Windą do nieba”, gdzie zgromadzo-no na zakup windy dla jego mieszkańców kwotę ok. 12,5 tys. zł.

Grupa geocachingowa

Każdego roku Ośrodek Kultury stara się wprowa-dzać nowe formy działalno-ści. Oprócz funkcjonującej z powodzeniem od kilku lat grupy historyczno-re-konstrukcyjnej, w ramach realizacji programów LGD Dorzecza Zgłowiączki i w po-

rozumieniu z miejscowym gimnazjum powstała grupa uprawiająca geocaching.

Odbywały się imprezy pro-mujące tradycje i obrzędy ludowe „Wiosna z folklorem” oraz „Noc Świętojańska”. Nie zabrakło innych imprez kierowanych wyłącznie do dzieci i młodzieży. Oprócz dużej imprezy plenerowej z okazji Dnia Dziecka oraz licz-nych spektakli teatralnych, MGOK wielokrotnie zorgani-zował warsztaty tematyczne stacjonarne i wyjazdowe. Wiele z tych imprez dofi-nansował samorząd gminy i miasta Izbica Kujawska.

Program AIESEC

Duże znaczenie dla dzia-łalności placówki miało włą-czenie się w realizację mię-dzynarodowego programu AIESEC, mającego na celu szeroko pojętą integrację kulturową z udziałem przed-stawicieli młodzieży z całe-go świata.

Istotny dla działalności MGOK jest udział w szere-gu projektach związanych bezpośrednio z rozwojem Parku Kulturowego Wietrzy-chowice.

Pracownicy MGOK przy-gotowali i opracowali zało-żenia do ujętego w strategii województwa kujawsko-po-morskiego na lata 2014-2020 Kontraktu Terytorialnego Pa-kiet F – dziedzictwo kulturo-we, Obszar F.2. – instytucje i

zabytki o znaczeniu narodo-wym, F.2.3. Projekt: Europej-ski Szlak Megalitów – rozwój Parku Kulturowego Wietrzy-chowice. Warto zaznaczyć, że przy sprzyjających oko-licznościach, powyższy pro-jekt może stać się najwięk-szą w dziejach naszej gminy inwestycją, sfinansowaną i zrealizowaną ze środków UE. Projekt ten został ujęty we wspomnianym Kontrak-cie dzięki poparciu Radnych Sejmiku i członków Zarządu Województwa Kujawsko-Po-morskiego.

Nie mniej ciekawie zapo-wiada się działalność Ośrod-ka w roku 2014. Większość realizowanych w ub.r. zadań będzie kontynuowana w bie-żącym. Już wiadomo, że na Dzień Dziecka zaplanowana jest impreza w dniu 30 maja, w której będą uczestniczyć głównie dzieci ze szkół pod-stawowych i przedszkola z terenu gminy.

Wehikuł czasu, jak co roku

Wiadomo również, że 7 września odbędzie się kolej-na edycja festynu archeolo-gicznego „Wehikuł czasu” realizowanego w ramach obchodów Europejskich Dni Dziedzictwa. Imprezie tej towarzyszyć będzie sze-reg wydarzeń, związanych zarówno z przeprowadzony-mi w latach 2009-1014 ba-daniami archeologicznymi w obrębie PKW i realizacją projektu pn. „Źródła arche-ologiczne w rejonie Parku Kulturowego Wietrzycho-wice” finansowanego przez Ministerstwo Kultury i Dzie-dzictwa Narodowego, jak również ze zbliżającą się 80-rocznicą rozpoczęcia przez prof. Konrada Jażdżewskie-go i Stanisława Madajskiego badań archeologicznych na tym obszarze.

Z tej okazji będzie zorgani-zowana w MGOK wystawa prezentująca efekty tych ba-

dań. Odbywać się będą te-matyczne prelekcje dla miej-scowego społeczeństwa oraz odczyty naukowe.

Warto nadmienić, że przy realizacji wydarzeń związa-nych z obchodami EDD na terenie gminy, MGOK ściśle współpracuje ze Stowarzy-szeniem-Ziemia Izbicka oraz z Muzeum Archeologicznym i Etnograficznym w Łodzi i Fundacją Badań Archeolo-gicznych im. Prof. Konra-da Jażdżewskiego. Należy również podkreślić, że nad całością projektu patronat sprawuje Piotr Całbecki marszałek województwa ku-jawsko-pomorskiego.

Festiwal po raz 30

Znana jest również data finału Ogólnopolskiego Fe-stiwalu Piosenki Dziecięcej „Mikrofon dla najmłod-szych”. W br. 12-14 grudnia przypada Jubileusz 30-lecia tej popularnej w środowi-skach muzycznych imprezy. Festiwal będzie realizowany w partnerstwie ze Stowarzy-szeniem Środowisk, Twór-ców i Animatorów Kultury Kujaw i Ziemi Dobrzyńskiej.

Oprócz wspomnianych imprez, na ten rok zaplano-wano jeszcze wiele wyda-rzeń kulturalnych, lecz ich realizacja uzależniona jest jak w latach poprzednich od środków przyznanych przez samorząd gminy i miasta na działalność placówki.

Obecnie działalność in-stytucji nieco komplikują trwające w budynku prace związane z remontem i mo-dernizacją oraz brak wzrostu budżetu placówki.

Znana jest wysokość środków przyznanych przez województwo partnerom, tj. Stowarzyszeniom realizują-cym wspólnie z Ośrodkiem zadania. Na EDD otrzymali-śmy kwotę 10 tys. zł., nato-miast na festiwal 5.000 zł.

Opr. Barbara LewandowskaLaureaci konkursu plastycznego

Wehikuł Czasu - grupa historyczno-rekonstrukcyjna

Grand Prix festiwalu piosenki dziecięcej


nr 51, kwiecień 2014www.kujawy.media.pl 18 Gospodarka

W sąsiedztwie basenu „Delfin” Miejskie Przedsię-biorstwo Energetyki Cieplnej we Włocławku przebudowu-je magistralę ciepłowniczą

MPEC we Włocławku każ-dego roku na rozwój sieci ciepłowniczej przeznacza kilka milionów złotych. Tak ogromny poziom inwestycji wymaga odpowiedniej ko-ordynacji przede wszystkim z zadaniami realizowanymi przez samorząd, głównie dotyczącymi infrastruktury drogowej.

Dzięki temu w roku 2011

wybudowany został ciepło-ciąg wzdłuż ulicy Kapitulnej pod wiaduktem kolejowym, który stanowi element stra-tegicznej inwestycji MPEC pn. „Spięcie pierścieniowe sieci ciepłowniczej pomiędzy osiedlami mieszkaniowymi Śródmieście i Południe”. To rozwiązanie podniesie bezpieczeństwo dostaw energii cieplnej dla miesz-kańców osiedla Południe. Przygotowując się do realiza-

cji powyższego zadania, już w 2010 i 2011 roku, w trakcie prac związanych z przebudo-wą drogi krajowej nr 1, pod ulicą tą ułożonych zostało 44 metry rur osłonowych o średnicy 80 cm. Dzięki takie-mu rozwiązaniu, obecnie bez konieczności ingerencji w strukturę drogi, możliwa jest dalsza realizacja strategiczne-go projektu, poprzez umiesz-czenie wewnątrz wcześniej przygotowanych rur, sieci

ciepłowniczej. W przyszłości, zastosowana metoda, rów-nież umożliwi wymianę, bądź naprawę tego odcinka sieci ciepłowniczej bez koniecz-ności ograniczania ruchu na głównej drodze Włocławka.

Podobne rozwiązanie obecnie wykorzystywane jest przy przebudowie magi-strali ciepłowniczej znajdują-cej się w sąsiedztwie basenu „Delfin”.

Spięcie pod dawną krajową 1

Przebudowa magistrali ciepłowniczej


nr 51, kwiecień 2014www.kujawy.media.pl 19Ludzie

Jeżeli bliżej zapoznamy się z życiem i dokonaniami Marii Kretkowskiej, to uświadomimy sobie, że była ona kobietą niezwykłą, z wielką pasją i determinacją niosącą, gdzie tylko mogła, dobro i po-moc. Ironia losu, a może jego swoista prawidłowość (jak zauważył Cyprian Norwid w wierszu „Coś ty Atenom zro-bił, Sokratesie…”) spowodowała, że za swoje zasługi i szlachetne uczynki pod koniec życia spotkało ją tylko poniżenie i zapomnienie. Dopiero „późne wnuki” doceniły jej dokonania i ją samą.

Urodziła się 29 sierpnia 1863 r. w Arceli-nie, pow. płoński. Jej rodzicami byli Fran-ciszek Strzeszewski h. Pobóg i Michalina z Górskich ze Świerczyna na Kujawach. W Warszawie ukończyła pensję dla dziew-cząt oraz kursy pszczelarskie i medyczne. Interesowała się wówczas także edukacją dzieci chłopskich.

Wejście do rodziny Kretkowskich

Na Kujawy przeniosła się po ślubie, któ-ry odbył się w 1886 r. Wyszła za mąż za dalekiego kuzyna, Leona Kretkowskiego h. Dołęga (1856–1924), późniejszego dzie-dzica dóbr Baruchowo koło Kowala, syna Emiliana (1817–1893), sędziego pokoju okręgu kowalskiego, znanego działacza gospodarczego i społecznego, a brata Władysława (1840–1910), naukowca (au-tora nowatorskich prac z matematyki) i Mieczysława (1846–1920) ziemianina oraz filantropa. Weszła tym samym do rodziny o wielowiekowej tradycji, której rodowód sięga czasów piastowskich.

Z rodu Kretkowskich wywodzi się bo-wiem wielu dostojników państwowych, kościelnych i wojskowych. Znani byli z licznych fundacji, głównie na rzecz kościo-ła katolickiego. Na terenie Kujaw wschod-nich bądź sami fundowali, bądź łożyli pokaźne sumy na budowę i utrzymanie kościołów w Kowalu (pw. św. Ducha i pw. św. Urszuli), Kłótnie, Kłóbce, Lubieniu Kuj., Choceniu, Chodczu, Przedczu, Kłodawie, Izbicy Kuj., Radziejowie, na katedrę oraz klasztor franciszkanów reformatów we Włocławku.

Przybycie na Kujawy

To tutaj, w niewielkim dworze w Zakrze-wie, należącym do dóbr baruchowskich, M. Kretkowska zamieszkała po ślubie. Póź-niej, po śmierci jej teścia, młodzi małżon-kowie objęli dwór w Baruchowie i całość majątku. Wkrótce, dzięki energii i zapałowi Marii, zorganizowali tu nie tylko piękną i okazałą siedzibę ziemiańską z odrestau-rowanym dworem i zadbanym parkiem, ale także ośrodek, w którym kultywowane były dawne tradycje rodu i ideały pracy pro publico bono.

Patriotyzm, solidaryzm społeczny, dba-nie o właściwy rozwój i zdrowie fizyczne oraz moralne ludzi najuboższych, przy-wiązanie do zasad wiary katolickiej — to wartości, które starali się oboje wcielać w życie.

M. Kretkowska należała do aktywnie działających kobiet, które udzielały się na niwie społecznej. Z zapałem włączyła się w organizację tworzącego się na pocz. XX w. ruchu polskich kobiet ze sfery szlachec-kiej. Formy organizacyjne przyjął on od 1905 r. i doprowadził do powołania Zjed-

noczonego Koła Ziemianek. Jego pierw-szą przewodniczącą została słynna wów-czas działaczka społeczno-katolicka Maria z Jarocińskich Kleniewska (1863–1947). W 1907 r. przewodnictwo ZKZ przejęła M. Kretkowska, która podobnie jak jej po-przedniczka, uważała, że ziemianie winni otaczać opieką chłopów, swoich „młod-szych” braci i siostry, pracować nad nimi (w sferze edukacji, higieny, medycyny, pracy, kultury), ale z zachowaniem poczu-cia wyższości, poświęcenia się i posłan-nictwa.

Swoje przemyślenia ogłaszała w or-ganizacyjnej prasie, czyli początkowo w „Świecie Kobiecym”, później „Polskim Ła-nie”. Wydała także kilkakrotnie wznawia-ną rozprawę „O ochronach wiejskich”. Jej poglądy miały duży wpływ na działaczki ZKZ. Wkrótce stała się też jego dożywot-nią, honorową przewodniczącą, obok M. Kleniewskiej, oraz znanych pisarek: E. Orzeszkowej i M. Rodziewiczówny. O wiel-kim szacunku, jakim cieszyła się wśród działaczek ruchu ziemianek, świadczy także fakt, iż zorganizowane we wrześniu 1918 r. w Woli Grzybowskiej k. Warszawy seminarium dla instruktorek i nauczycie-lek gospodarczych pracujących w ochron-kach, nazwano jej imieniem.

We Włocławku

W 1916 r. z jej inicjatywy zorganizowa-no we Włocławku kursy dla ochroniarek, w których uczestniczyło 86 dziewcząt. W obliczu zagrożenia bolszewickiego w 1920 r. udzielała się również we Włocławku jako delegatka Pogotowia Wojennego Koła Po-lek i pomagała przy formowaniu się idące-go na front szwadronu „Dzieci Kujawskie”.

Leon i Maria Kretkowscy nie mieli dzie-ci. Znaczne środki finansowe przeznaczali na kształcenie zdolnych synów włościan. Takie wsparcie otrzymali m.in. później-szy bp częstochowski Stanisław Czajka, zamordowany przez hitlerowców w Da-chau, zasłużony działacz Akcji Katolickiej i Chrześcijańskich Związków Zawodowych we Włocławku ks. Stanisław Wojsa czy prałat włocławski ks. Wincenty Zasada.

Chlubnie zapisali się również w dziedzi-nie wspomagania placówek muzealnych. Wśród wielu przekazanych tym instytu-cjom pamiątek znalazł się ich strój ślubny darowany nowo tworzącemu się muzeum Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego we Włocławku.

Włączyli się również w dzieło ufundo-wania do katedry włocławskiej nowego ołtarza głównego. Stary został usunięty w 1891 r. jako nieharmonizujący z gotyckim stylem budowli. W tym czasie wykony-wane były liczne prace zapoczątkowane z inicjatywy bp. W. Popiela i prowadzone dalej przez jego następcę bp. A. K. Bere-śniewicza, których celem było przywró-cenie czysto gotyckiego charakteru tej najważniejszej w diecezji świątyni. Kret-kowscy ofiarowali wówczas 10 tys. rubli, które przeznaczono na wykonanie figur do dębowego ołtarza zaprojektowanego w stylu neogotyckim przez architekta K. Wojciechowskiego z Warszawy.

Dzieło wykonywane było w Poznaniu w fabryce Szpetkowskiego. Miejscami po-kryte zostało złoceniami i bogatą polichro-mią. Dolne części, mensę, romanikę i inne partie zrobiono z czerwonego marmuru węgierskiego (obecnie ołtarz ten znajduje się w okazałym kościele parafialnym pw. Przemienienia Pańskiego w Białotarsku, w dekanacie kowalskim). M. Kretkowska w latach międzywojennych zasiadała po-nadto w zarządzie PCK, Macierzy Szkolnej oraz Akcji Katolickiej.

M. i L. Kretkowscy wraz z rodziną z Wię-sławic, jako potomkowie słynnego dyplo-maty i podróżnika Erazma (1508–1558), włączyli się także w finansowanie i czuwa-nie nad postępem prac przy rekonstrukcji podniszczonej kaplicy Lanzarotich w bazy-lice św. Antoniego w Padwie, gdzie złożo-no prochy ich wielkiego przodka. Przeka-zali ponadto pokaźne sumy na potrzeby katedry krakowskiej (stosowna tabliczka umieszczona jest w murze obronnym przy wejściu na Wawel). Po śmierci męża Maria przekazała m.in. biżuterię rodową Kretkowskich, w tym diamentowe guzy od żupana, na Jasną Górę dla przyozdo-bienia korony cudownego obrazu Czarnej Madonny.

Oświata dla ludu

M. Kretkowska poważnie interesowała się szerzeniem oświaty wśród ludu. Plo-nem dociekań teoretycznych na tym polu była książeczka pt. „O ochronach wiej-skich” wydana w Warszawie w 1909 r., w której przedstawiła swoje przemyślenia oraz rady na temat funkcjonowania szkółek dla dzieci włościan działających pod opie-ką ziemian. Pisała w niej o konieczności zajęcia się formowaniem pozostawionych samym sobie dzieci chłopskich. Zwracała się z apelem, aby otoczyć je opieką, by: „wyrobić z młodego pokolenia lud zdolny, świadomy swoich obowiązków i praw, a silny duchem i ciałem”.

Również w swoich dobrach starała się re-alizować wyznawane ideały. Wraz mężem szerzyli oświatę wśród służby folwarcznej organizując ochronkę i angażując guwer-nantki do tajnego nauczania, za co mąż został w 1912 r. aresztowany przez wła-dze carskie. Hojnie wspierali szkoły, m.in. Roczną Żeńską Szkołę Rolniczą w Marysi-nie pod Lubrańcem, założoną przez Marię Grodzicką, tamtejszą właścicielkę ziemską.

Kontakty z osobistościami

Kretkowska zapraszała do Baruchowa wybitne osobistości. Wśród nich byli wie-lokrotnie goszczeni kolejni biskupi kujaw-sko-kaliscy: Aleksander K. Bereśniewicz i Stanisław K. Zdzitowiecki. Kretkowscy przyjaźnili się z ks. Marianem Fulmanem, późniejszym biskupem lubelskim, który był w latach 1901–1903 proboszczem w Kowalu. Kiedy wybierali się na pielgrzym-kę do Ziemi Świętej, zaprosili także i jego, pokrywając wszystkie koszty podróży. Tu-taj w dworskiej kaplicy organizowane były rekolekcje dla ziemianek powiatu wło-cławskiego, a także uroczystości o charak-terze patriotycznym, np. 500-lecie bitwy pod Grunwaldem, nabożeństwa z okazji kolejnych rocznic Konstytucji 3 Maja.

Utrzymywali także kontakty z F. Ruszczy-cem, H. Sienkiewiczem, H. Stażewskim, gen. J. Hallerem. M. Kretkowska, jako dzia-łaczka polskich ziemianek, często przeby-wała w Warszawie, gdzie spotykała się z elitą społeczną i kulturalną kraju. Szczyciła się znajomością z I. J. Paderewskim i jego żoną oraz przyjaźnią z bardzo popularną wówczas pisarką i gorącą patriotką — M. Rodziewiczówną. Kiedy rodzinny majątek autorki „Lata leśnych ludzi” — Hruszowa na Polesiu — został zagrożony ofensywą bolszewicką w 1920 r., kilka wagonów ży-wego inwentarza i co cenniejszych dóbr znalazło schronienie w gościnnym i bez-piecznym wówczas Baruchowie.

Wygnanie i utrata majątku

Po wybuchu II wojny światowej mają-tek M. Kretkowskiej przejęli Niemcy, a ona została wysiedlona. Pozwolono jej zabrać tylko bagaż podręczny. Udała się do Ge-neralnego Gubernatorstwa, mieszkała najpierw u p. Domańskich w Prymusowej Woli, w pow. opoczyńskim, a później w Warszawie. Po zakończeniu działań wojen-nych powróciła do Baruchowa, do swoich, ale w nowej rzeczywistości społeczno-po-litycznej dla takiej jak ona nie było tu już miejsca i zmuszono ją do wyjazdu.

Zamieszkała razem ze swą dawną wy-chowanką w dworze we wsi Świątniki k. Lubrańca (parafia Kłobia), gdzie zresztą też nie szczędzono jej szykan i upokorzeń. Tam też zmarła 26 XII 1947 r. Cztery dni później odbył się jej pogrzeb w Kowalu. Zgromadzili się na nim licznie żałobni-cy, w tym także wielu duchownych z bi-skupem K. M. Radońskim na czele, który eksportował zwłoki do kaplicy rodowej Kretkowskich na miejscowym cmentarzu, gdzie wcześniej pochowany został także jej mąż.

Patronka gimnazjum w Baruchowie

W uznaniu zasług dla Kościoła oraz przy-miotów charakteru i ducha M. Kretkowska została odznaczona złotym orderem pa-pieskim św. Bonifacego. Również społecz-ność Baruchowa w dniu 25 VIII 2002 r. po-stanowiła ją uhonorować nadając jej imię szkole gimnazjalnej, która tu funkcjonuje.

.ARKADIUSZ CIECHALSKI

Niepospolita kobieta z BaruchowaMaria Kretkowska (1863–1947) – wybitna działaczka ruchu ziemianek


nr 51, kwiecień 2014www.kujawy.media.pl 20 Gmina Kowal

Ponad pół miliona zło-tych na remont szkoły w Grabkowie

Trwają prace projektowe związane z termomoderni-zacją grabkowskiej szkoły podstawowej. Obiekt wybu-dowany w latach osiemdzie-siątych dotychczas przecho-dził kilka remontów, głównie były to prace wewnętrzne.

W wakacje szkoła zyska świeży, nowoczesny wygląd. Projekt termomodernizacji zakłada wymianę pokrycia dachowego, ocieplenie ca-łego budynku, wymianę sto-larki okiennej oraz drzwio-wej, instalacji centralnego ogrzewania oraz przebudo-wę głównego wejścia do

Świetlice wiejskie cieszą się coraz więk-szym zainteresowaniem mieszkańców, są miej-scem integracji lokalnych społeczności, spotkań zarówno młodych i tych w starszym wieku. Nie-jednokrotnie stanowią centrum kultury we wsi.

Trudno się, więc dziwić, że wymagania dotyczące wyglą-du i wyposażenia świetlic są coraz większe. W gminie Ko-wal kolejne świetlice wyzna-czone zostały do remontu.

W Krzewencie

Już rozpoczęły się prace projektowe termomoderni-zacji świetlicy w Krzewen-cie. Istniejący w Krzewencie budynek zostanie ocieplony i zyska nową elewację. Prze-widziano też m.in. budowę pieca grzewczego i wyko-nanie opaski z kostki polbru-

Będzie chciało się przyjść do świetlicy

kowej wokół obiektu. Prace rozpoczną się we wrześniu tego roku. Świetlica po re-moncie otrzyma nowe me-ble i sprzęt AGD.

W Dębniakach

Podobne nowe wypo-sażenie otrzyma świetlica wiejska w Dębniakach. Obie świetlice wzbogacą się o nowe: krzesła, stoły, regały drewniane do prezentacji dzieł sztuki oraz wyrobów regionalnych, tablice infor-macyjne, lodówki, kuchnie węglowe, kuchnie gazowe, regały metalowe na naczy-nia, szafki kuchenne i suszar-ki. Środki przeznaczone na zakupienie sprzętu to prawie 70 tys. zł, które zostały po-zyskane przez Gminę Kowal w ramach tzw. małych pro-jektów.

- Najwięcej pieniędzy, bo około 450 tys. złotych przeznaczamy na przebu-

dowę świetlicy w Rakuto-wie - mówi wójt Stanisław Adamczyk. - Dofinansowa-nie na ten cel nasza gmina otrzymała w ramach dzia-łania pn. ,,Odnowa i rozwój wsi”. Złożony wniosek pn. „Odnowienie tradycji regio-nu Kujaw poprzez remont i zagospodarowanie świetlicy wiejskiej w miejscowości Rakutowo, gm. Kowal” zo-stał pozytywnie rozpatrzo-ny. Na dniach podpisujemy umowę o dofinansowanie. Będzie to świetlica inna niż dotychczasowe jej wystrój wnętrz będzie podkreślał hi-storyczne dla regionu Kujaw akcenty wiejskie.

Dla dzieci przy świetlicy w Rakutowie powstanie plac zabaw z wyposażeniem w zabawki w konstrukcji drew-nianej zdobione motywami regionalnymi.

(p)

Remonty i nowe wyposażenie

szkoły. Przewidywany ter-min realizacji inwestycji to czerwiec - sierpień.

Środki na wykonanie tak szerokiego zakresu prac w 75 proc. pochodzą z fundu-

szu drzewkowego. Przewi-dywany koszt inwestycji to ponad pół miliona złotych.

Aneta Kwarcińska

Ocieplenie z „drzewkowego”

Szkoła w Grabkowie będzie ocieplona

Gmina Kowal została utworzona z po-czątkiem 1867 roku. Wymieniono ją w Postanowieniu o podziale miast i gmin w powiatach z 29 IX 1866 r. Zasygnali-zowane postanowienie było jednym z wielu dokumentów wprowadzających nową organizację administracji tere-nowej w Królestwie Polskim. Gminę Kowal utworzono na bazie wcześniej istniejącej gminy Grodztwo Kowal oraz części gminy Grabkowo.

Gminy wiejskie na naszym terenie zaczęły powstawać w okresie Księstwa Warszawskiego (1807-1815). Istniały również po utworzeniu Królestwa Pol-skiego. Ich liczba, z wielu względów, ulegała częstym zmianom. Wraz z roz-wojem biurokracji, roli administracji terenowej, rosła potrzeba stworzenia stabilnego podziału administracyjnego kraju nie tylko na gubernie i powiaty, ale także na gminy wiejskie. Wymagał tego m.in. postęp cywilizacyjny.

Kwestię wprowadzenia reformy ustro-ju gmin wiejskich w Królestwie Polskim przyśpieszył upadek powstania stycznio-wego. 2 III 1864 r. ogłoszono uwłaszcze-nie chłopów oraz ukaz o urządzeniu gmin wiejskich, który stał się podstawą orga-nizacji administracji gminnej w tym kraju

praktycznie w następnych dziesięciole-ciach. Zmiany ustrojowe w tym zakresie stały się podstawą dla tworzenia i rozwo-ju polskiego samorządu gminnego.

Nowa gmina Kowal w 1867 r. składała się łącznie z 12 miejscowości (nomen-klatur), tj.; Grabkowo Kolonia, Grodztwo Kowal, Dębniaki Kolonia, Dziardonice, Kamieniczki Kolonia, Kowal osada (fol-wark), Kukawy Kolonia, Księża Kępka folwark, Rakutowo Kolonia, Sołectwo folwark, Czerniewiczki i Młyn Człapa (ówczesne nazwy przepisano z tekstu źródłowego). W lutym 1867 r. gmina liczyła łącznie 205 dymów (domów mieszkalnych) i 1.613 mieszkańców. Największą miejscowością w gminie było Rakutowo (102 dymy i 604 miesz-kańców) i z tego zapewne względu tutaj została zlokalizowana jej siedziba.

Aktualnie problem stanowi ustalenie nazwiska pierwszego wójta gminy. Wia-domo, że na początku 1867 r. zebranie gminne jednogłośnie wybrało na wójta Ludwika Nadrowskiego, niestety za-istniał problem, ponieważ nie spełniał warunków materialnych (cenzus mająt-kowy) przewidzianych w przepisach z 1864 roku i praktycznie nie mógł kandy-dować.

DOKOŃCZENIE STR. 21

Tomasz Dziki

Utworzenie gminy Kowal


nr 51, kwiecień 2014www.kujawy.media.pl 21Izbica Kujawska

...otworzyła się 26 mar-ca br. dla grupy młodzieży z Zespołu Szkół im. Jana Kasprowicza w Izbicy Ku-jawskiej.

Młodzi przy współpracy z Fundacją Ari Ari rozpoczęli praktyczną część działalno-ści związanej z ratowaniem zabytków kultury, tzn. re-staurowaniem cmentarza ewangelickiego na terenie Izbicy Kujawskiej. Grupa 16 uczniów z klasy II a liceum wybrała się z opiekunką Magdaleną Sadowską i konserwatorami zabytków na położoną niedaleko szkoły nekropolię i podjęła prace związane z oczysz-czaniem nagrobków. Niesa-mowitym przeżyciem było dla niej odkrywanie historii kolejnych, dotychczas za-pomnianych grobów.

Prace poprzedzone były warsztatami, w których młodzież uczestniczyła w listopadzie i grudniu 2013 roku. Licealiści brali udział w wyjątkowej lekcji historii, podczas której wzięli udział

Izbickie obchody 74. rocz-nicy Zbrodni Katyńskiej rozpoczęły się 6 kwietnia o godzinie 12.00 uroczystą mszą świętą, odprawianą w kościele parafialnym p.w. Wniebowzięcia Najświęt-szej Maryi Panny w Izbicy Kujawskiej.

Druga część obchodów – przed pomnikiem poświę-conym poległym w drugiej wojnie światowej przy placu Wolności w Izbicy Kujawskiej – rozpoczęła się od odegra-nia Hymnu Rzeczypospolitej Polskiej w wykonaniu orkie-stry OSP w Izbicy Kujawskiej. Licznie zebrane tłumy miesz-kańców, w tym delegacje i poczty sztandarowe powitał Marek Śledziński – burmistrz gminy i miasta Izbica Kujaw-ska. Następnie zabrał głos Zenon Mierzejewski – prezes Związku Kombatantów Rze-czypospolitej Polskiej i By-

Brama do historii...

w dyskusji moderowanej przez przedstawicieli fun-dacji. W trakcie kolejnego spotkania młodzi wolon-tariusze pogłębili swoją wiedzę z zakresu symboli rozpowszechnianych pod-czas spotkań narodowych i wojen.

Punktem kulminacyjnym działań było nabożeństwo ekumeniczne, które zain-augurowało współpracę z Fundacją Ari Ari. W duchu dialogu międzyreligijnego, w kościele parafialnym p.w. NMP w Izbicy Kujawskiej,

spotkali się ks. dr hab. Le-onard Fic – proboszcz pa-rafii izbickiej i ks. Michał Walukiewicz – proboszcz parafii luterańskiej we Wło-cławku. W nabożeństwie uczestniczyła także mło-dzież z izbickiego Zespołu Szkół, która z ogromnym zaangażowaniem podej-muje wszelkie wyzwania związane z ratowaniem za-bytków kultury naszej pięk-nej kujawskiej okolicy.

Tekst i fot. Magdalena Sadowska

łych Więźniów Politycznych w Izbicy Kujawskiej.

Na koniec uroczystości oddano hołd ofiarom zbrod-ni stalinowskiej sprzed 74 lat oraz ofiarom katastrofy lotniczej sprzed 4 lat pod Smoleńskiem. Z lokalnej lek-cji patriotyzmu skorzystały

delegacje samorządu gmin-nego i powiatowego, liczne delegacje szkół, zakładów pracy oraz organizacji spo-łecznych. Wszystkie one zło-żyły wiązanki kwiatów pod pomnikiem.

Przemysław NowickiFot. Emilia Szmudzińska

Izbicka nekropolia ewangelicka

Przemarsz delagacji pod pomnik

Hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej

DOKOŃCZENIE ZE STR. 20 Stąd w źródłach z września 1867 r. wpi-

sano, że wójtem gminy był Mikołaj Ma-jewski (nad nim dopisano Ludwika Nad-rowskiego). Pierwszym pisarzem gminy został Julian Kwiatkowski, natomiast podwójtem (zastępcą) Błażej Zdanowski z Rakutowa, wcześniejszy wójt gminy Grodztwo Kowal. Na ławników sądo-wych zgromadzenie gminne wybrało Ka-zimierza Goździalskiego oraz Leopolda Postulskiego.

Do istotnej zmiany organizacyjnej gmi-ny Kowal doszło w 1870 r. Z 1 VI tego roku Kowal został przemianowany z miasta na osadę. Na podstawie posta-nowienia z 1 kwietnia 1870 r. w Kowalu utworzyć planowano samoistną gminę. W ostateczności podjęto decyzję o połą-czeniu osady (wcześniej miasta) Kowal z dotychczas istniejącą pod taką samą na-zwą gminą. Siedzibą gminy został Kowal.

Pierwsze wybory władz nowej gminy przeprowadzono 26 V 1870 r. Pierwszym wójtem został Maciej Mocarski (wtedy miał 40 lat) z Kowala, legitymujący się pochodzeniem szlacheckim, podwójtem Piotr Tobolczyk (53 lata), również z Ko-wala, natomiast ławnikami Wawrzyniec Rudziński (42 lata) mieszczanin z Kowa-la, wspomniany Błażej Zdanowski z Ra-kutowa i Abram Dobrzyński mieszczanin pochodzenia żydowskiego z Kowala.

W 2017 r. upłynie 150 lat od powsta-nia gminy Kowal.

W powiatowych 37. Eli-minacjach ogólnopolskie-go turnieju wiedzy pożar-niczej, które odbyły się w Zielonej Szkole w Goreniu Dużym wzięło udział 57 uczniów z czternastu szkół z powiatu włocławskiego, w tym z: Lubienia Kujaw-skiego, Chodcza, Lubania, Chocenia, Boniewa, Kowa-la (gmina i miasto), Izbicy Kujawskiej, Włocławka - (Zespół Szkół Samocho-dowych, LZK), Baruchowa, Lubrańca Marysina.

Turniej został rozegrany w trzech kategoriach: szko-ły podstawowe, gimnazja, szkoły ponadgimnazjalne.

Uczestnicy eliminacji musieli się zmierzyć z te-stem składającym się z 30 pytań. Na szczególne uznanie zasługuje fakt, że poziom wiedzy uczniów był na bardzo wysokim po-ziomie.

W kategorii szkoła pod-stawowa pierwsze miej-sce zajęła Małgorzata Ju-styńska (Zespół Placówek Oświatowych w Lubieniu Kujawskim). Wśród gimna-

zjalistów - I miejsce zajął Patryk Pajor (Grabkowo). I miejsce w kategorii szkół ponadgimnazjalnych przy-padło Marcinowi Anto-siewiczowi (Zespół Szkół Samochodowych we Wło-cławku).

Zdobywcy pierwszych miejsc w każdej katego-rii wezmą udział w elimi-nacjach wojewódzkich w Bydgoszczy, które odbędą się już 29 kwietnia

Podczas wizyty w Zielo-

nej Szkole młodzież mogła korzystać z wielu atrakcji, dowiedzieć się o wielu walorach przyrodniczych naszego regionu, skorzy-stać z przejażdżki Zieloną Kolejką po okolicy oraz zo-baczyć pokaz sztuk walki i samoobrony przygotowa-ny przez Academy Martial Arts – sekcja Wilkowice, prowadzona przez Daniela Tobjasza.

KJ

Mają wiedzę pożarniczą W Zielonej Szkole

Fot.

Nad

esła

na

Tomasz Dziki

Autor


nr 51, kwiecień 2014www.kujawy.media.pl 22 Wystawa

W Niedzielę Palmową, 13 kwietnia mieszkańcy powiatu włocławskiego spotkali się w Lubrańcu na powiatowej wystawie pn. ,,Stoły Wielkanocne na Kujawach”.

Wielkanoc (Pascha) jest jednym z najstarszych i naj-ważniejszych świąt chrze-ścijańskich. Już w dawnej Polsce przerodziła się w naj-

większe święto kulinarne, którego nie można wyobra-zić sobie bez kolorowych pisanek i baranka na stole. Baranek symbolizuje mękę, śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa, a jajo - siłę życio-wą, płodność, odrodzenie i początek nowego życia.

Bogato zastawione sto-ły wielkanocne przygoto-wane przez reprezentacje siedemnastu wystawców,

głównie pań działających w Kołach Gospodyń Wiejskich oraz szkół ponadgimnazjal-nych z powiatu włocławskie-go stanęły w hali sportowej Zespołu Szkół w Lubrańcu, z których dolatywały znakomi-te zapachy potraw.

Na stołach ustawiono szynki, kiełbasy, prosiaki upieczone w całości, jajka w różnych postaciach oraz wielkanocne ciasta: mazur-

ki barwnie lukrowane i zdo-bione, a także torty i „baby” znane w staropolskiej kuch-ni. Mieniące się wiosenny-mi barwami stoły ozdobione były kolorowymi pisankami, bukietami wiosennych kwia-tów i gałązkami zielonego bukszpanu oraz wierzby. Symbolizowały wiosenne odradzanie się Ziemi i ra-dość, którą niesie wiosenne słońce.

Wśród wielu gości byli posłowie z naszego regio-nu, burmistrzowie i wójto-wie, radni województwa, powiatu i gmin. Wszyscy, którzy przygotowali kuli-narną ucztę otrzymali upo-minki, przygotowane przez Starostwo Powiatowe, bur-mistrzów i wójtów oraz nie-których radnych.

- Udział w wystawie przy-wołuje wspomnienia z lat dziecięcych - mówi Karol Matusiak, radny powiatu. – W domu rodzinnym w Ska-szynie w gminie Lubraniec, ale znajdującym się trzy ki-lometry od Izbicy Kujawskiej i należącym do tamtejszej parafii , poranek wielkanoc-ny dla dzieci rozpoczynał się

szukaniem zajączka. Polega-ło to na tym, że rodzice ukry-wali koszyczki ze słodkościa-mi w ogrodzie, a ja i moje dwie siostry szukaliśmy tych słodyczy, które w tamtych czasach były prawdziwym rarytasem.

Później było uroczyste wielkanocne, rodzinne śnia-danie, które rozpoczynało się od dzielenia się jajkiem i składania sobie wzajemnie życzeń. Później jedliśmy wy-śmienite tradycyjne wielka-nocne potrawy. Natomiast w drugi dzień świąt, czyli w lany poniedziałek, jak każdy chłopak polewałem dziew-czyny wodą. Gdy byłem tro-chę starszy to w oko wpadła mi Ewa i wody nie żałowa-łem. Chyba się jej spodoba-ło, bo została moją żoną.

Jestem pełen podziwu dla pań, które z pokolenia na pokolenie przekazują so-bie receptury potraw świą-tecznych, dzięki nim nasza kujawska tradycja kulinarna nie zginie. Ponieważ miesz-kam na skraju gminy Lu-braniec i gminy Izbica Ku-jawska więc postanowiłem podziękować indywidualnie

Wielkanoc w polskiej kuchnipaniom z Gminnej Rady Ko-biet z Lubrańca oraz paniom z Gminnej Rady Kobiet z Izbi-cy Kujawskiej wręczając im świąteczne upominki.

W programie artystycz-nym wystąpiła miejscowa młodzież skupina w MGOK. Po poświęceniu stołów roz-poczęła się uczta wielkanoc-na, na której częstowano wszystkich obecnych.

Swoje stoiska wystawili również twórcy i rękodziel-nicy sprzedając pisanki, kra-szanki, stroiki wielkanocne, koszyki wiklinowe, baranki i zajączki z masy solnej i rzeź-bione figurki świątków.

Niedziela Palmowa mie-niąca się radosnymi barwa-mi, to także święto, które w Kościele rozpoczyna ostatni tydzień Wielkiego Postu, przygotowań do śmierci i zmartwychwstania Jezusa. Z inicjatywy papieża Jana Pawła II w Niedzielę Palmo-wą obchodzony jest również Światowy Dzień Młodzieży.

Tekst i fot. Jolanta Pijaczyńska

Stanisław Sadowski - wójt gminy Baruchowo i Aneta Paczyńska z UG za stołem przygotowanym przez Zieloną Szkołę w Goreniu Dużym

Burmistrz Brześcia Kujawskiego wraz z cała ekipą przy stole przygotowanym przez brzeski Zespół Folklorystyczny „Spod Strzechy”

Wójt Sławomir Piernikowski i Janina Mierzwicka, zastępca wójta przy stole przy-gotowanym przez Gminną Radę Kobiet w Lubaniu, której szefuje od wielu lat Jadwiga Krusińska ( druga z lewej)

Stół miasta Kowal - z paniami Szymon Struciński - zastępca burmistrza. Liderką KGW w Kowalu od wielu lat jest Genowefa Szatkowska (z lewej)

Przy stole zastawionym i udekorowanym przez KGW w Dziardonicach w gminie Kowal stanął wójt Stanisław Adamczyk wraz z Edwardem Dominikowskim, przewodniczącym Rady Gminy


nr 51, kwiecień 2014www.kujawy.media.pl 23Wystawa

„Tu i Teraz” Wydawca:

Wydawnictwo Kujawy, www.kujawy.media.plAdres: 87-811 Szpetal

Górny, ul. Lipowa 48

Redaktor naczelny Stanisław Białowąstel. 600-15-68-05,

54 237-05-05e-mail:

[email protected] prowadzący:

Jolanta Pijaczyńska, e-mail: [email protected]

Przyjmowanie reklam

608 455 658

Lubraniecka mło-dzież przypomniała dawne kujawskie „przywołówki”. Po śniadaniu w

Niedzielę Wielkanocną młodzi kawalerowie wchodzili na drzewo lub stodołę i wywoły-wali wierszowanymi

formułami dziewczyny ze wsi, które na-

stępnego dnia miały być oblane wodą.

„Przywołówki” były w pewnym sensie kojarzeniem par. Przy imieniu wy-

wołanej dziewczyny, zawsze wymieniano imię chłopca, który

miał obowiązek oblać ja wodą na drugi

dzień rano.,,Na włódarza Mańkę wody pełną bańkę ,bo wciąż w lustrze stoii tylko się stroi!Dla jej urody, pełen kubeł wody!...”

Karol Matusiak, radny powiatu z paniami z Lubrańca

Radna powiatu Anna Kozłowska z Boniewa i Piotr Krygier z Lubrańca – powiatowy rzecznik konsumentów przy stole Gminy Boniewo

Ewa Szczepańska, przewodnicząca Rady Gminy Fabianki (z koszykiem)wraz z paniami z KGW w Fabiankach

Chodecz. Z paniami z KGW przewodnicząca Rady Miejskiej, Danuta Warszawska (druga z prawej)

Wójt gminy Włocławek Ewa Braszkiewicz (w środku) i radna Elżbieta Sadowska zaprosiły prezydenta Włocławka Andrzeja Pałuckiego

Stół przygotowany przez Gminną Radę Kobiet w Izbicy Kuj. Drugi z lewej burmistrz Marek Śledziński, obok Karol Matusiak, radny powiatu


nr 51, kwiecień 2014www.kujawy.media.pl24 Promocja

tu i teraz 51a 2014

Documents