tu i teraz 66 2015

16
GAZETA WŁOCŁAWKA I POWIATU WŁOCŁAWSKIEGO lipiec 2015, nr 7 (66) Cena 0 ISSN 1897-1768 WŁOCŁAWEK. POWIAT miasta i gminy: Brześć Kuj., Baruchowo, Boniewo, Choceń, Chodecz, Fabianki, Izbica Kuj., Kowal, Lubanie, Lubień Kuj., Lubraniec, Włocławek Każdy, kto jest ciekawy, jak dokładnie wygląda wło- cławskie Centrum Kultury „Browar B.” może to spraw- dzić, nie wychodząc z domu. Wystarczy komputer z dostę- pem do internetu, aby wy- brać się na wirtualny spacer. Zdjęcia wykonał Jarosław Czerwiński, znany fotograf, były fotoreporter Nowości. - W wirtualnym spacerze po „Browarze B.” wykorzy- stałem ponad czterdzieści panoram sferycznych – mówi Jarosław Czerwiński. - Na początku miał to być mały projekt pokazujący najcie- kawsze sale. Jednak wspa- niała architektura obiektu nie pozwoliła na to. Budy- nek robi ogromne wrażenie w ciągu dnia, a po zmierzchu jeszcze większe. Dlatego jest sporo zdjęć nocnych. We wnętrzach jest dużo pano- Włocławski „Browar B.” bez tajemnic Fot. Jarosław Czerwiński ram pokazujących nie tylko użytkową część obiektu, lecz także sporo przejść, zakamar- ków, gdzie wyeksponowano cegły i kamienie. Cały czas odkrywałem miejsca, które warto pokazać. Dlatego też zdjęcia i prace przy spacerze przeciągły się. Centrum Kultury „Browar B.” to nie tylko odnowiony browar Bojańczyków, ale przede wszystkim miejsce, w którym koncentruje się ży- cie kulturalne miasta. Zdjęcia Jarosława Czer- wińskiego można oglądać na stronie www.wirtualnefoto.pl. Kontakt - studio@wirtualne- foto.pl (j) Zagospodarować i pro- mować Zalew Włocław- ski postanowiły 24 samo- rządy. List intencyjny w sprawie działań na rzecz lepszego turystycznego zagospodarowania Zale- wu Włocławskiego pod- pisany został 10 lipca we Włocławku. - Zalew Włocławski, duże sztuczne jezioro w rejonie Włocławka, z tradycją spor- tów wodniackich, sąsiadu- jące z terenami chronionej natury, ma spory, wciąż nie w pełni wykorzystany po- tencjał turystyczny i, co za tym idzie, gospodarczy – mówi marszałek Piotr Cał- becki. - To ważne, byśmy wspólnie zaplanowali jak ten potencjał wykorzystać, by potem konsekwentnie podejść do realizacji. - Na całym świecie tempo rozwoju turystyki rośnie, a u nas nadal jest ona niedo- ceniana – dodaje Sławomir Kopyść, członek zarządu województwa. - Zarząd wo- jewództwa pod koniec 2012 roku podjął uchwałę w spra- wie przystąpienia do opra- cowania koncepcji rozwoju Logo od dawna już jest Wykorzystać szansę, jaką daje Zalew Włocławski i zagospodarowania prze- strzennego terenów wokół Zbiornika Włocławskiego. Opracował ją zespół pod kierownictwem Antoniego Pawskiego, dyrektora Ku- jawsko-Pomorskiego Biura Planowania Przestrzennego i Regionalnego we Wło- cławku. Zakładamy, że w przyszło- ści rejon ten znajdzie się na liście najbardziej atrakcyj- nych obszarów turystycz- no-wypoczynkowych w Polsce. Jest to jedyna dro- ga, która pozwoli przycią- gnąć turystów, a co za tym idzie przyśpieszyć rozwój naszego regionu. Rozbudowa bazy hotelo- wej, budowa nowych i mo- dernizacja istniejących por- tów znajdujących się nad zalewem, a także budowa nowych szlaków rowero- wych to m.in. proponowa- ne inwestycje do realizacji. Koncepcja opracowa- na przez K-PBPPiR zakłada również budowę toru kaja- karstwa górskiego, ośrod- ka sportów zimowych oraz muzeum historii wojny 1920 roku. Koszt inwestycji wymienionych w koncepcji to ponad 230 mln złotych. Podpisany we Włocławku list intencyjny jest tylko de- klaracją woli w tej sprawie, oby ta wola jak najszybciej przekuta została w czyny. Przypominamy, że 1998 roku wolę promocji Zale- wu Włocławskiego wyra- ził ówczesny wojewoda włocławski, nawet ogłosił konkurs na znak graficzny promujący zalew. Warun- ki ogłoszono 7 lipca 1998 roku, konkurs rozstrzy- gnięto we wrześniu tego samego roku. Wojewoda Wojciech Gulin 9 września wręczył nagrodę Januszo- wi Nowierskiemu - artyście, którego praca zwyciężyła w konkursie. DOKOŃCZENIE NA STR. 2 Gwałtowna wichura z piorunami przeszła 19 lipca przez region Czytaj str 6 Prezes Toyoty Włocławek Wojciech Jaworski otrzymał statuetkę dla najlepszego dilera w Europie Czytaj str. 3

Upload: wydawnictwo-kujawy

Post on 22-Jul-2016

229 views

Category:

Documents


9 download

DESCRIPTION

http://www.kujawy.media.pl/images/gazety/tu_i_teraz_66_2015.pdf

TRANSCRIPT

G A Z E T A W Ł O C Ł A W K A I P O W I A T U W Ł O C Ł A W S K I E G O

lipiec

201

5, nr

7 (66

) Ce

na 0

ISS

N 1

897-

1768

WŁOCŁAWEK. POWIAT miasta i gminy: Brześć Kuj., Baruchowo, Boniewo, Choceń, Chodecz, Fabianki, Izbica Kuj., Kowal, Lubanie, Lubień Kuj., Lubraniec, Włocławek

Każdy, kto jest ciekawy, jak dokładnie wygląda wło-cławskie Centrum Kultury „Browar B.” może to spraw-dzić, nie wychodząc z domu. Wystarczy komputer z dostę-pem do internetu, aby wy-brać się na wirtualny spacer.

Zdjęcia wykonał Jarosław Czerwiński, znany fotograf, były fotoreporter Nowości.

- W wirtualnym spacerze po „Browarze B.” wykorzy-stałem ponad czterdzieści panoram sferycznych – mówi Jarosław Czerwiński. - Na początku miał to być mały projekt pokazujący najcie-kawsze sale. Jednak wspa-niała architektura obiektu nie pozwoliła na to. Budy-nek robi ogromne wrażenie w ciągu dnia, a po zmierzchu jeszcze większe. Dlatego jest sporo zdjęć nocnych. We wnętrzach jest dużo pano-

Włocławski „Browar B.” bez tajemnic

Fot.

Jar

osła

w C

zerw

ińsk

i

ram pokazujących nie tylko użytkową część obiektu, lecz także sporo przejść, zakamar-ków, gdzie wyeksponowano cegły i kamienie. Cały czas odkrywałem miejsca, które warto pokazać. Dlatego też zdjęcia i prace przy spacerze przeciągły się.

Centrum Kultury „Browar B.” to nie tylko odnowiony browar Bojańczyków, ale przede wszystkim miejsce, w którym koncentruje się ży-cie kulturalne miasta.

Zdjęcia Jarosława Czer-wińskiego można oglądać na stronie www.wirtualnefoto.pl. Kontakt - [email protected] (j)

Zagospodarować i pro-mować Zalew Włocław-ski postanowiły 24 samo-rządy. List intencyjny w sprawie działań na rzecz lepszego turystycznego zagospodarowania Zale-wu Włocławskiego pod-pisany został 10 lipca we Włocławku.

- Zalew Włocławski, duże sztuczne jezioro w rejonie Włocławka, z tradycją spor-tów wodniackich, sąsiadu-jące z terenami chronionej natury, ma spory, wciąż nie w pełni wykorzystany po-tencjał turystyczny i, co za tym idzie, gospodarczy – mówi marszałek Piotr Cał-becki. - To ważne, byśmy wspólnie zaplanowali jak ten potencjał wykorzystać, by potem konsekwentnie podejść do realizacji.

- Na całym świecie tempo rozwoju turystyki rośnie, a u nas nadal jest ona niedo-ceniana – dodaje Sławomir Kopyść, członek zarządu województwa. - Zarząd wo-jewództwa pod koniec 2012 roku podjął uchwałę w spra-wie przystąpienia do opra-cowania koncepcji rozwoju

Logo od dawna już jest

Wykorzystać szansę, jaką daje Zalew Włocławski

i zagospodarowania prze-strzennego terenów wokół Zbiornika Włocławskiego. Opracował ją zespół pod kierownictwem Antoniego Pawskiego, dyrektora Ku-jawsko-Pomorskiego Biura Planowania Przestrzennego i Regionalnego we Wło-cławku.

Zakładamy, że w przyszło-ści rejon ten znajdzie się na liście najbardziej atrakcyj-nych obszarów turystycz-no-wypoczynkowych w Polsce. Jest to jedyna dro-ga, która pozwoli przycią-gnąć turystów, a co za tym idzie przyśpieszyć rozwój naszego regionu.

Rozbudowa bazy hotelo-wej, budowa nowych i mo-dernizacja istniejących por-tów znajdujących się nad

zalewem, a także budowa nowych szlaków rowero-wych to m.in. proponowa-ne inwestycje do realizacji.

Koncepcja opracowa-na przez K-PBPPiR zakłada również budowę toru kaja-karstwa górskiego, ośrod-ka sportów zimowych oraz muzeum historii wojny 1920 roku. Koszt inwestycji wymienionych w koncepcji to ponad 230 mln złotych.

Podpisany we Włocławku list intencyjny jest tylko de-klaracją woli w tej sprawie, oby ta wola jak najszybciej przekuta została w czyny.

Przypominamy, że 1998 roku wolę promocji Zale-wu Włocławskiego wyra-ził ówczesny wojewoda włocławski, nawet ogłosił konkurs na znak graficzny promujący zalew. Warun-ki ogłoszono 7 lipca 1998 roku, konkurs rozstrzy-gnięto we wrześniu tego samego roku. Wojewoda Wojciech Gulin 9 września wręczył nagrodę Januszo-wi Nowierskiemu - artyście, którego praca zwyciężyła w konkursie.

DOKOŃCZENIE NA STR. 2

Gwałtowna wichura z piorunami przeszła 19 lipca przez region

Czytaj str 6

Prezes Toyoty Włocławek Wojciech Jaworski otrzymał statuetkę dla najlepszego dilera w Europie Czytaj str. 3

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego I

nr 7 (66), lipca 2015www.kujawy.media.pl 2 Wydarzenia

Na cmentarzu przy al. Chopi-na przybyło miejsc w kolumba-rium. W „starym” kolumbarium wykorzystano już 223 miejsca, wolnych jest jeszcze osiem. Nowe kolumbarium, zlokalizo-wane w kwaterze nr 115 ma 159 miejsc na urny.

Nowy obiekt wybudowany za 150 tysięcy złotych jest dostęp-ny od czerwca.

Nowe kolumbarium na włocławskim

cmentarzu

Fot.

Urz

ąd M

iast

a W

łocł

awek

DOKOŃCZENIE ZE STR. 1- Logo zalewu Włocławskiego praktycznie

nie weszło do użytku – mówi Janusz Nowier-ski. - Pojawiło się ono kilka razy na łamach „Gazety Kujawskiej” w dodatku „Magazyn

Wykorzystać szansę, jaką daje Zalew Włocławski LUBRANIEC. Brzescy policjanci 8 lipca

zostali skierowani do Lubrańca, gdzie przy ul. Pocztowej doszło do tragicznego wypadku. Podczas pracy na terenie własnej posesji 42-letni mężczyzna przeciął przecinakiem przewód elektryczny, znajdujący się w ścianie garażu. To spowodowało porażenie prądem. Mimo długotrwałej akcji reanimacyjnej, której podjęli się strażacy i służby medyczne, męż-czyzny nie udało się uratować.

Zginął porażony prądem

Uczniowie i słuchacze Zespo-łu Szkół CKR w Kowalu, oprócz tradycyjnej nauki realizowanej na zajęciach teoretycznych, praktycznych oraz stażach za-wodowych, często wyruszają także na różnego rodzaju wy-jazdy studyjne do zakładów i firm działających w rolnictwie i branży okołorolniczej, a także na imprezy typu wystawy, kon-ferencje, targi, dni pola etc.

Szkoła dzięki podpisanym porozumieniom z instytutami rolniczymi, szkołami wyższymi i agencjami rolnymi zapraszana jest na tego typu przedsięwzię-cia. Ostatnio młodzież uczestni-czyła w Dniach Buraka w Glino-jecku, Dniach Pola w Strzelcach oraz Centralnym Ośrodku Bada-nia Odmian Roślin Uprawnych w Chrząstowie, Dniach Otwar-tych Drzwi ODR w Zarzeczewie, a także w targach AGRO-TECH w Minikowie.

Ta ostatnia impreza, mimo że odbywająca się już w okresie wakacyjnym, również spotkała się z żywym zainteresowaniem uczniów i słuchaczy szkoły z Ko-

wala. Szczególnie, że targi w Mi-nikowie mają swoją długoletnią tradycję i są od lat zaliczane do jednych z ważniejszych wystaw rolniczych w Polsce. Ich specjal-nością jest niewątpliwie technika rolnicza, która zajmowała ponad 3/4 powierzchni wystawienni-czej. Mocną stroną AGRO-TECH były profesjonalne pokazy polo-we na specjalnie wydzielonym ringu zwanym „Górą Prawdy”. To prawdziwe safari, gdzie tylko najlepsi sobie radzą.

Czas spędzony na targach, to nie tylko możliwość zapoznania się z nowościami technicznymi i technologicznymi, z najnow-szymi osiągnięciami postępu biologicznego, ale także zdoby-cie wiedzy z zakresu możliwości pozyskania funduszy na moder-nizację i rozwój gospodarstw rol-nych. Uczniowie ponadto uczest-niczyli z sukcesami w różnego rodzaju konkursach wiedzy rol-niczej, a także sprawnościowych zyskijac wiele cennych nagród.

Joanna Seklecka-Tarka

Zespół Szkół CKR w Kowalu

Doceniają najnowszą wiedzę Wybory do Sejmu

i Senatu, odbędą się 25 października. Prezydent Bronisław Komorowski, ogłaszając datę wyborów powiedział, że sam nie wystartuje ani do Sejmu, ani do Senatu, będzie pełnił zaszczytną rolę by-łego prezydenta.

„TU I TERAZ” . Wydawca: Wydawnictwo Kujawywww.kujawy.media.pl

Adres.: ul. Lipowa 48, Szpe-tal Górny , 87-811 Fabianki,

Stanisław Białową[email protected]

Redaktor naczelny tel. 600-15-68-05,

(54) 237-05-05Redaktor wydaniaJolanta Pijaczyńska

[email protected]

Przyjmowanie reklam

608 455 658

województwa włocławskiego”, wydrukowa-no go na reklamówkach i koszulkach. Później zmiany administracyjne spowodowały, że za-pomniano o logo i co istotniejsze o promocji Zalewu Włocławskiego.

Logotyp jest czytelny, ukazujące wstęgę Wisły z dużym sztucznym jeziorem. Wywo-łuje też skojarzenie bezpośredniego kon-taktu z przyrodą, przede wszystkim z ptac-twem wodnym, które wśród fauny nad Zalewem jest najcenniejszą grupą.

Warto, więc zastanowić się nad wykorzy-staniem tego znaku graficznego dzisiaj. Ar-tysta z pewnością nie będzie stawiał sprze-ciwu.

Jolanta Pijaczyńska

Wybory

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego I

nr 7 (66), luty 2015www.kujawy.media.pl 3 Promocja

Trudno o drugą firmę taką jak Toyota. Praktycz-nie od momentu wypro-dukowania pierwszego samochodu (a było to w 1935 roku). Japończycy postawili na jakość swoich produktów.

Oczywiście nie od razu auta Toyoty weszły na szczyt. To wynik powolnej, ale bardzo konsekwentnej pracy. Znane jest powiedze-nie Kiichiro Toyody, który konstruował m.in. silniki, a przez swoją pracę dopro-wadził do tego, że firma zaczęła produkować samo-chody: „Idź i sam się temu dobrze przyjrzyj”. Zdarzało się nawet, że konstruktor osobiście ruszał w drogę, by pomóc kierowcy, które-go auto odmówiło posłu-szeństwa.

Jaki wpływ ma to wszystko na współczesne samocho-dy? Okazuje się, że olbrzymi. Od lat poszczególne modele Toyoty plasują się w czołów-ce najmniej awaryjnych aut w rankingach prowadzonych przez TUV (niemieckie Sto-warzyszenie Nadzoru Tech-nicznego), DEKRĘ i innych. Toyoty świetnie utrzymują swoją wartość.

Prezes Wojciech Jaworski otrzymał statuetkę dla najlepszego dilera w Europie. Od lewej: dr Johan van Zyl – prezes Toyota Motor Europe, Wojciech Jawor-ski – prezes firmy Jaworski Auto z żoną Grażyną, Karl Schlicht – wiceprezes Toyota Motor Europe.

Stacje Toyoty Jaworski Auto po raz trzeci otrzymały wyróżnienie przyznawane

najlepszym europejskim dilerom Toyoty

Firma cały czas pracuje nad utrzymaniem dobrego wizerunku, a jednym z ele-mentów jest nagroda To-yota Ichiban ustanowiona w 2007 r. przez europejską centralę Toyoty. Customer Satisfaction Awards to kon-kurs oceniający zadowo-lenie klientów – zarówno w odniesieniu do procesu zakupu nowego auta w sa-lonie, jak i jakości usług po-

sprzedażnych (czyli świad-czonych m.in. w serwisie). Ocenie podlega 2500 stacji dilerskich Toyoty w Europie.

W gronie wyróżnionych stacji jest również jeden diler Toyoty z Polski. W 2015 r. po raz trzeci w tym prestiżowym gronie znalazła się autoryzo-wana stacja obsługi Toyoty należąca do firmy Jaworski Auto Sp. z o.o. we Włoc-lawku. Poprzednie nagrody

w tym konkursie Salony Ja-worski Auto zdobyły w 2012 oraz 2014 r.

Klienci Toyoty już od 16 lat korzystają z usług Toyo-ty Włocławek, zaś w 2005 r. działalność rozpoczął nowy obiekt – Toyota Bydgoszcz. Stacje Toyoty Jaworski Auto wielokrotnie zdobyły również wiele wyróżnień krajowych, np. dla najlep-szego salonu Toyoty w Pol-sce: Dealer Roku 2010, 2011 i 2012.

Sekret sukcesów firmy na arenie międzynarodowej zdradza prezes Wojciech Jaworski:

- „Nagroda Toyota Ichi-ban jest dla nas bardzo ważna, bo potwierdza, że zespół Toyoty w Bydgoszczy utrzymuje najwyższe stan-dardy w relacjach z klien-tami. Od początku działal-ności stawiałem przede wszystkim na fachowe doradztwo i profesjonalne podejście do klienta. Nigdy na pierwszym miejscu nie stawialiśmy liczby sprzeda-nych pojazdów – bardziej zależy nam na tym, żeby klient opuszczał salon lub

serwis całkowicie zadowo-lony. Poza tym uważam, że kluczowa dla zapewnienia odpowiedniego działania salonu czy też serwisu jest

dobra atmosfera pracy. Równie ważne są szkolenia, w których pracownicy regu-larnie biorą udział.

Toyota Włocławek promowała podczas Dni Drzwi Otwartych 18 i 19 lipca nowy model Toyoty Auris

W książce Janusz Deglera pt. „Listy do żony Stanisława Ignacego Witkiewicza z lat 1923-1927” kilka razy poja-wiają się wzmianki o kobie-cie, którą Witkacy planował poślubić. Tą kobietą była bo-gata mieszkanka Włocławka – Elżbieta Eichenwald.

W 1922 r. Witkacy spę-dził we Włocławku w domu Eichenwaldów Święta Boże-go Narodzenia. Zamierzał się wtedy oświadczyć „młodej Żydówce, dziewiętnastoletniej damie, strasznie inteligentnej i bardzo bogatej, córce „króla cykorii” [...]”.

Ostatecznie zamiaru nie zrealizował i do zaręczyn nie doszło, mimo że nakłaniała go do tego jego matka, która wi-działa w małżeństwie z boga-tą panną możliwość poprawy rodzinnej sytuacji materialnej. W efekcie 30 IV 1923 r. on po-ślubił wnuczkę Juliusza Kos-saka – Jadwigę z Unrugów, natomiast włocławska „Baro-nówna Cykorii” Stefana Mare-scha oficera Wojska Polskiego z którym w 1927 r. zamieszkała w Warszawie.

Kim była Elżbieta - „królowa cykorii, „cykoria” - niedoszła żona słynnego polskiego fi-lozofa, malarza i pisarza, po-pularnego „Witkacego”? W latach II RP była współwłaści-

cielką fabryki Ferd. Bohm et. Co, Fabryka Cykorii we Wło-cławka S.A. (obecnej Delecta).

W latach dwudziestych XX w. pełniła też funkcję człon-ka zarządu spółki, a w latach trzydziestych była udziałow-cem i członkiem Komisji Re-wizyjnej spółki Zjednoczenie Fabryk Cykorii Ferd. Bohm i Gleba S.A.. Mimo wyjazdu do Warszawy często bywała we Włocławku, do czego obligo-wały ją wskazane obowiązki. Zatem Elżbieta była współwła-ścicielką jednej z największych fabryk cykorii we wschodniej Europie.

Związki rodziny Eichenwal-dów z Włocławkiem zapo-czątkował jej dziadek Andrzej z zawodu fotograf, który ok. 1878 r. poślubił jedną z córek Ferdynanda Bohma – Henryet-tę Augustę (ur. w 1838 r.). Z nią miał dwóch synów Aleksandra i Teodora. W 1881 r. po śmierci Augusty Bohm (żony Ferdy-nanda) jej córki wraz z mężami założyły spółkę firmową pod nazwą Ferd. Bohm et Co i tak współwłaścicielem fabryki stał się Andrzej Eichenwald.

Elżbieta Eichenwald ur. się 31 I 1903 r. w Bernie w Szwaj-

carii (zm. 1939 r.), była córką Teodora Eichenwalda (1881-1904) i Anny Antoniny Augu-sty Rabowskiej. Po śmierci Teodora jego brat Aleksander (u Witkacego „król cykorii”) ożenił się ze swą szwagierką. Zaopiekował się też jej córką Elżbietą, która wraz z matką przeniosła się do Włocławka. Z powodu zawiłości tej sytu-acji w literaturze często błęd-nie podawano, że Elżbieta była córką Aleksandra.

Włocławianka miała zostać żoną Stanisława Ignacego Witkiewicza „Witkacego”

Na zakończenie warto spró-bować wyjaśnić informację o ewentualnym żydowskim po-chodzeniu Elżbiety. Jej dziadek Andrzej w momencie przyby-cia do Włocławka podawał był wyznania prawosławnego (ur. się w Mitawie). Również Teodor – ojciec Elżbiety – był wyznania prawosławnego, natomiast Aleksander został ochrzczony w Londynie w 1879 r. przez pastora prote-stanckiego, a następnie w

1885 r. (w wieku 6 lat) w Alek-sandrowie Kujawskim przyjął wyznanie prawosławne.

Sama Elżbieta była prote-stantką – tak jak jej matka. Wy-nika z tego, że jeżeli włocławska rodzina Eichenwaldów posia-dała jakieś korzenie żydowskie, to do zmiany wyznania na pra-wosławne musiało dojść jesz-cze przed przybyciem tutaj jej dziadka Andrzeja.

Tomasz DzikiKierownik Od-

działu Archiwum Państwowego w Toruniu, Oddział we Włocławku

Zdjęcie fabryki Cykorii we Włocławku. Fotografia nie-doszłej żony Stanisława Ignacego Witkiewicza nie zacho-wała się.

Toyota Bydgoszcz promuje ekologiczny styl życia poprzez prezentację hybrydowej Toyoty Auris

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego I

nr 7 (66), lipiec 2015www.kujawy.media.pl 4 PSL

Rząd poparł przygotowany przez posłów PSL projekt ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego. W zakresie gospodarki ziemią większą rolę niż dotąd przypisano Agencji Nieruchomości Rolnych.

- Ziemia rolna jest dobrem, które zaczyna się kurczyć, ponieważ przeznaczana jest dla potrzeb rozwoju miast i przemysłu. Szcze-gólnie powinniśmy chronić grunty dobrej jakości, pozostawiając je dla celów rolniczych. Projekt usta-wy przygotowany przez posłów PSL zabezpieczy interesy nie tylko rolników, ale i wszystkich Polaków.

Przede wszystkim ukróci speku-lacyjny obrót gruntami rolnymi. Centrum Informacji Rządowej w swoim komunikacie potwierdziło, że „Rada Ministrów popiera pro-pozycje rozwiązań ujętych w po-selskim projekcie ustawy o ustroju

Rozmowa z Danutą WARSZAWSKĄ z Chodcza, członkinią PSL

rolnym. Najważniejsze rozwiązania przewidziane w tym projekcie dotyczą: ograniczenia podziału go-spodarstw rolnych, wprowadzenia rejestru nieruchomości rolnych, wprowadzenia pośrednictwa Agencji Nieruchomości Rolnych przy sprzedaży nieruchomości rolnej albo jej części, wchodzącej w skład gospodarstwa rolnego”.

Mówi się, że ustawa powinna zacząć obowiązywać od 1 maja 2016 roku.

Jaką rolę projekt ustawy powierza Agencji Nieruchomości Rolnych (ANR)?

- Agencja Nieruchomości Rolnych będzie musiała współpra-cować z samorządem rolniczym. Przeniesienie własności nierucho-mości rolnej na podstawie umowy sprzedaży powinno odbywać się

za pośrednictwem ANR, która w imieniu i na rzecz zbywcy oferowa-łaby ją do sprzedaży za ustaloną z nim cenę. Grunty, które pozostają z zasobach Agencji Nieruchomości Rolnych zostaną przeznaczone na powiększenie gospodarstw ro-dzinnych. Jednak w celu przeciw-działania nadmiernej koncentracji ziemi projekt ustawy określa mak-symalną powierzchnię rodzinnego gospodarstwa rolnego, które nie będzie mogło być większe niż 300 ha.

ANR, na wniosek izby rolniczej będzie organizować przetargi na powiększanie gospodarstw rodzin-nych, dla rolników, ale tylko tych, którzy mieszkają w gminie pięć lub więcej lat. Nie dotyczy to młodych do 40 roku życia.

Mówi się, że ziemi kupionej od Agencji Nieruchomości Rolnych nie będzie można sprzedać.

- Tak, ale tylko przez okres dziesięciu lat. Jest jeszcze jedna istotna sprawa, otóż rolnik, który nabędzie ziemię pochodzącą z zasobów skarbu państwa będzie zobowiązany do ujawnienia po-chodzenia pieniędzy na ten zakup.

PSL zaproponowało również ochronę przed rozdrobnieniem gospodarstw rolnych

- Projekt ustawy wprowadza pojęcie podstawowej normy obszarowej użytków rolnych w gospodarstwie rolnym. Proponuje się, aby ta norma była określana przez ministra rolnictwa w rozpo-rządzeniu i uwzględniała średnią powierzchnię użytków rolnych wchodzących w skład gospo-darstw rolnych w województwach i w kraju.

Notowała: jp

Trzeba chronić polską ziemię

Mimo, że Roman Gołę-biewski, radny powiatu włocławskiego i prezes struktur powiatowych PSL zapowiadał, że pik-nik na który przyjechało około 600 osób będzie tylko czasem zabawy, to i tak nie obyło się bez polityki i rozmów o bie-żących sprawach doty-czących nie tylko ludo-wców.

Piknik odbywający się w Dębicach (gmina Włocła-wek) zgromadził członków PSL-u i ich sympatyków z ca-łego powiatu włocławskiego i Włocławka. Zorganizował go Zarząd Powiatowy PSL wraz z radnymi powiatu wło-cławskiego – z klubu PSL.

Wśród zaproszonych go-ści byli m.in. poseł Zbigniew Sosnowski - prezes zarządu wojewódzkiego PSL, Andrzej Wasilewski – prezes włocław-skich struktur PSL, Dorota Grabczyńska – zastępca pre-zydenta Włocławka, Andrzej Gross - prezes Agencji Re-strukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, Franciszek Złotni-kiewicz – dyrektor KPZMi UW we Włocławku, Zbigniew Słomski - wójt gminy Fa-

PSL na pikniku

bianki, Krzysztof Wrzesiński – burmistrz Lubrańca, Piotr Krygier – naczelnik Wydziału Zarzadzania, Administracji i Bezpieczeństwa w Staro-stwie Powiatowym, Marek Kasiorkiewicz - proboszcz pa-rafii w Modzerowie, w której niedawno ludowcy obcho-dzili Zielone Świątki.

Witając gości, Roman Gołębiewski dziękował za współorganizację pikniku licznej grupie radnych po-wiatu włocławskiego (PSL), którzy wszyscy byli obec-ni: Mariusz Bladoszewski, Bogdan Domżalski, Anna Kozłowska, Karol Matusiak, Wojciech Rudziński, Grze-

gorz Śledziński i Barbara Wałęsa.

- Siła PSL-u to ludzie, któ-rzy pracują dla dobra Pol-skiego Stronnictwa Ludowe-go, które od 120 lat zawsze stara się być zawsze wierne wartościom – mówił poseł Zbigniew Sosnowski.

Zapytany o kampanię wy-borczą i o to - kto wystartuje w jesiennych wyborach do

Sejmu z list PSL poseł Zbi-gniew Sosnowski mówił:

- Kampania wyborcza za-czyna się zaraz po wybo-rach, posłowie PSL przez całą kadencję udowadniali swoją pracą, że są pracowici i wiarygodni, i dlatego warto na nich głosować. Odbyli-śmy już konwencję woje-wódzką, na której zatwierdzi-liśmy nazwiska kandydatów do jesiennych wyborów do Sejmu. Listę kandydatów do Sejmu ogłosimy dopiero wtedy, kiedy pan prezydent ogłosi termin wyborów.

Poseł mówił także o tym, że PSL nigdy nie dążyło do prywatyzacji lasów, ale mó-wiło o konieczności przyjęcia ustawy o szkodach łowiec-kich. PSL stoi na straży, aby polskie łowiectwo rozwijało się należycie, ale polski rol-nik za straty powinien otrzy-mywać godziwe odszkodo-wanie. Poseł przypomniał również, że ludowcy przy-czynili się do przyjęcia usta-wy o ochronie ziemi, którą

teraz zajmuje się Senat.Rolnicy rozmawiali o pro-

blemach jakie wywołała su-sza i o odszkodowaniach, które nie wszyscy otrzymają.

- Żniwa małe, czyli rze-paku zaczną się około 20 lipca, żniwa duże - pszenica i pszenżyto zapewne 10 dni później – mówią Augustyna i Łukasz Radzikowski, rolnicy z Poddębic uprawiający 50 hektarów ziemi. – Z powodu suszy plony nie zapowiadają się dobrze. Wiosną nie pada-

ło, teraz też susza spowodo-wała straty, które będą duże, nawet 50-procentowe. Od-szkodowania nie dostanie-my, bo dotyczy ono tylko gleb o niskiej klasie.

- Pikniki, które organizu-jemy integrują środowisko ludowców – mówi Roman Gołębiewski. – Przychodzi na nie wielu naszych członków, ale również sympatyków PSL-u. Jest to czas nie tylko na rozmowy, ale wspólną zabawę i odpoczynek od tru-dów dnia codziennego. Nie-bawem rozpoczną się żniwa, więc rolnicy, których wielu należy do PSL będą mieli pełne ręce pracy.

(jp)

Augustyna i Łukasz Radzikowscy z córką Zosiąrolnicy z Poddębic

Roman Gołębiewski, poseł Zbigniew Sosnowski i Andrzej Wasilewski (z prawej)

Zbigniew Słomski - wójt gminy Fabianki

Franciszek Złotnikiewicz i Karol Matusiak

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego I

nr 7 (66), lipiec 2015www.kujawy.media.pl 5 Kowal

Zakładanie i pielęgna-cja zieleni miejskiej,

a także budowa dróg, chodników i parkingów w ramach robót publicz-nych i prac społecznie--użytecznych to praktyka stosowana przez samorząd miasta Kowala od wielu lat.

W ten właśnie spo-sób w Kowalu łagodzi się problemy bezrobocia, a jednocześnie rozbudowu-je i utrzymuje infrastruktu-rę miejską.

Modernizowany i rozbudowywany od wielu lat Stadion Miejski im. Kazimierza Górskiego to jedna z wizytówek Kowala. Po kompleksowym remoncie i modernizacji krytej trybuny, zaple-cza magazynowo-sanitarnego, wybudowaniu sztucznego oświetlenia głównej płyty boiska piłkarskiego, wykonaniu boiska rezerwowego oraz skateparku i miasteczka ruchu drogowe-go przyszedł czas na budowę profesjonalnego nawodnienia.

O tę inwestycję od wielu lat zabiegł zarząd klu-bu „Kujawiak” Kowal, który jest głównym użyt-kownikiem stadionu. Dzięki decyzji Rady Miasta burmistrz wyłonił wykonawcę, który przystąpił do prac związanych z budową instalacji. Swo-im działaniem obejmować ona będzie nie tylko główną płytę boiska, ale także zieleń i trawniki przylegające od strony ogródków działkowych.

Zastosowana automatyka, a zwłaszcza sieć zasilająca w wodę zostały wykonane w taki spo-sób, aby można było w przyszłości rozbudować instalację, nawadniać także rezerwową płytę boiska piłkarskiego.

Samorządowe inwestycje drogowe w KowaluW roku bieżącym - na pod-

stawie umów podpisanych z Powiatowym Urzędem Pracy – burmistrz Eugeniusz Gołembiewski zatrudnił 13 pracowników w ramach ro-bót publicznych, 49 osób w ramach prac społecznie--użytecznych oraz siedem osób ze środków pocho-dzących w całości z budżetu miasta.

Po okresie wiosennych porządków prowadzonych w całym mieście, przyszedł czas na inwestycje.

Na GórceW 2015 roku, w którym

nie uruchomiono jeszcze unijnych dotacji pochodzą-cych z nowego budżetu unijnego na lata 2013-2020, inwestycje realizowane są praktycznie w całości z do-chodów podatkowych sa-morządu.

Pierwszą inwestycją w Ko-walu była betonowa pod-budowa części ulicy Pia-stowskiej oraz ulicy Księżnej Jadwigi, także położonej na nowym osiedlu mieszkanio-wym „na Górce”. Zaraz po-

tem samorząd przystąpił do budowy nowego, dużego parkingu dla samochodów osobowych położonego w bezpośrednim sąsiedz-twie targowiska i Centrum Społeczno-Kulturalnego.

Warto podkreślić, że par-king ten powstał na działce odzyskanej po wieloletnich staraniach i negocjacjach od jej wieloletniego użytkownika.

Piwna z PolnąPo zakończeniu budowy

parkingu rozpoczęły się prace związane z budową

Stadion Miejski w Kowalu będzie profesjonalnie nawodniony

Po raz czwarty Ko-wal na początku lip-

ca przywitał lato festynem przyrodniczym pn. „Lato w Parku Krajobrazowym” przygotowanym przez Go-stynińsko-Włocławski Park Krajobrazowy, przy wspar-ciu pracowników Urzędu Miasta.

Dzięki środkom samorzą-du województwa, budżetu miasta, sponsorów, a przede wszystkim współpracy obu instytucji przygotowano atrakcyjny program adre-sowany nie tylko do miesz-kańców Kowala i okolic, ale także gości i turystów. Dzie-ci mogły bezpłatnie i bez ograniczeń korzystać z placu zabaw, a miłośnicy sportu mogli wziąć udział, między innymi, w turnieju koszyków-ki ulicznej, który odbył się na boisku Zespołu Szkół Cen-trum Kształcenia Rolniczego oraz w wielu innych konkur-sach.

Uczestnicy festynu mogli odwiedzić stoiska promo-cyjne przygotowane przez Leśny Kompleks Promocyjny Lasy Gostynińsko-Włocław-skie (prezentacja nadleśnictw Gostynin, Łąck i Włocławek), Lokalną Grupę Działania „Ak-tywni Razem” z Łącka, Wło-cławskie Centrum Edukacji Ekologicznej oraz Zespół Szkół CKR w Kowalu, a także Inspektorat Ochrony Środo-wiska we Włocławku.

Można było skorzystać

Wspólnie przywitali

z przejażdżki „zieloną kolej-ką” z Gminnego Centrum Kultury, Sportu i Rekreacji w Baruchowie oraz ochłodzić się chłodnym prysznicem - dzięki ustawionej przez ko-walskich strażaków kurtynie wodnej, która w ten upalny dzień stała się dużą atrakcją nie tylko dla najmłodszych. Bardzo wielu uczestników pikniku skorzystało z poczę-stunku w postaci grillowa-nych kiełbasek oraz chle-ba ze smalcem i ogórkiem kiszonym - serwowanych przez pracowników Urzędu Miasta i Inspektoratu Eduka-cji i Sportu. Uczniowie i pra-cownicy Zespołu Szkół CKR w Kowalu częstowali z kolei naleśnikami, goframi, kawą

i herbatą, a panie z KGW przygotowanymi przez sie-bie pączkami i ciastami.

Gospodarze imprezy Wi-told Kwapiński - dyrektor Gostynińsko-Włocławskiego Parku Krajobrazowego oraz burmistrz Eugeniusz Gołem-biewski powitali uczestni-ków festynu i wręczyli nagro-dy uczestnikom rozgrywek streetballa i kilku innych kon-kursów.

Wystąpiły mażoretki, kon-cert dała Strażacka Orkiestra Miasta Kowala oraz Kape-la spod Kowala, a zaraz po niej zespół „Melodia”, który przypomniał swoje najbar-dziej znane piosenki. Pokaz i warsztaty zumby, stanowiły szczególną atrakcję dla wielu

młodych mieszkańców Ko-wala. Anna Żebrowska zna-komicie zaśpiewała (na żywo) największe przeboje Anny Jantar - często wraz z publicz-nością. Gwiazdą imprezy był kabaret „Koń Polski”.

Ostatnim punktem pro-gramu festynu był niezwykle barwny i kolorowy występ ze-społu Lena i Cygańskie Gita-ry, który zaprezentował lubia-ne i znane piosenki romskie w rytmie disco polo. Imprezę zakończyła zabawa w parku miejskim zorganizowana na koszt właścicielki kawiarenki letniej Danuty Dmitrzak.

Burmistrz Eugeniusz Gołembiewski oraz Witold Kwapiński - dyrektor GWPK wręczyli nagrody uczestnikom rozgrywek streetballa

Gwiazdą imprezy był kabaret „Koń Polski”Fo

t. W

ojcv

iech

Naw

rock

i

Fot.

UM

nawierzchni liczącego około 300 metrów długości odcin-ka ulicy Piwnej, który łączy nowe osiedle mieszkaniowe „na Górce” z ulicą Polną.

Po naprawieniu wyko-nanej wcześniej - także w ramach robót publicz-nych - betonowej podbu-dowy pracownicy ułożyli najpierw krawężniki, a na-stępnie przystąpili do ukła-dania nawierzchni z kostki brukowej. Szybkie tempo prac pozwala mieć nadzieję, że zostaną one zakończone jeszcze w lipcu.

Ich kosztorysowa wartość to około 300 tys. zł, a na-kłady związane z zakupem kostki krawężników żwiru i cementu to kwota wyno-sząca 100 tys. zł. Prace te postępują bardzo spraw-nie, nie tylko dzięki zaanga-żowaniu pracowników, na czele z Krzysztofem Chro-bocińskim, ale także dzięki zakupowi specjalistycznej, wydajnej betoniarki i inne-go sprzętu ułatwiającego pracę.

(g)

Powstaje duży parking dla samochodów osobowychPrzebudowa 300-metrowego odcinka ulicy Piwnej, który łączy nowe osiedle mieszkaniowe na Górce z ulicą Polną

Fot.

UM

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego I

nr 7 (66), lipiec 2015www.kujawy.media.pl 6 Rozmowa

Ostatnio we Włocławku miało miejsce spektakularne i niespoty-kane od lat wydarzenie, otwarto zakład grupy chemicznej Solvay. Powstało 100 nowych miejsc pra-cy. Ojców sukcesu, jak zawsze, jest wielu, jednak pan ma w tym chyba niekwestionowany swój udział.

- Nowa fabryka światowego koncernu chemicznego Solvay we Włocławku po wielu latach prac stała się faktem. Było mi niezmier-nie miło, że jako jedyny z poprzed-niej ekipy zarządzającej Włocław-kiem byłem obecny na otwarciu zakładu. Praca z Solveyem rozpo-częła się na progu drugiej mojej kadencji jako zastępcy prezydenta ds. rozwoju i to ja odpowiadałem z ramienia ratusza za negocjacje z przedstawicielami tej firmy. Godzi-ny trudnych rozmów, propozycje z naszej strony i udało się przekonać inwestora do Włocławka.

Zdaje się, że konkurencja była spora…

- Tak, jak najbardziej, nie byli-śmy jedyną rozpatrywaną lokali-zacją, tym bardziej mam dużą sa-tysfakcję, że rozmowy potoczyły się po myśli dla Włocławka. Przy tej okazji trzeba też zaznaczyć, że przysłowiową kropką nad „i” było ustanowienie we Włocławku specjalnej strefy ekonomicznej, a

było to możliwe dzięki ponadpar-tyjnemu działaniu życzliwych nam osób.

Sama idea specjalnej strefy ekonomicznej nie była nowa, bo-wiem już zabiegałem o to od 2009 roku, kiedy tworzyliśmy nasz park przemysłowy, którego byłem po-mysłodawcą. Cieszę się bardzo, że wówczas współdziałanie z za-rządem województwa oraz ówcze-snym posłem, a dziś prezydentem miasta Markiem Wojtkowskim dała pozytywne efekty i zakład za-czął funkcjonować.

Jedna jaskółka wiosny nie czy-ni. Poprzednie i obecne władze Włocławka zapowiadały o wiele więcej inwestorów, a tym samym miejsc pracy.

- W specjalnej strefie ekono-micznej we Włocławku działają dwie firmy, wiem, że to zdecydo-wanie za mało. Potrzeba aktywnej polityki promocyjnej, współdzia-łania na wielu płaszczyznach, ale przede wszystkim to, co też pod-nosiłem w kampanii wyborczej do samorządu, stworzenie profesjo-nalnego podmiotu do zarządzania inkubatorem przedsiębiorczości i parkiem przemysłowym na wzór innych miast, które dzięki temu odniosły sukces.

Powinna powstać swoista agen-cja rozwoju miasta, która odpo-wiadałaby za pozyskiwanie in-

westorów, wystarczy spojrzeć na Bydgoszcz, Toruń czy Grudziądz. Tam parki przemysłowe działają w takiej formule i odnoszą sukcesy, u nas nadal jest to „przypięte” do zakładu budżetowego.

Prezydent Marek Wojtkowski zapowiedział przekształcenie spół-ki „Baza” w taki podmiot i mam nadzieję, że to wkrótce nastąpi i znakomicie zdynamizuje działanie strefy. Taka spółka będzie mogła ubiegać się o środki unijne w ra-mach RPO 2014-2020, które w głównej mierze skierowane są do przedsiębiorców, a nie samorzą-dów. Wówczas jest gwarancja, iż z przysłowiowej jednej jaskółki bę-dzie coś więcej.

Chyba zgodzi się pan, że Wło-cławek będzie miał trudne zada-nie, bo konkurencja spora.

- Ja patrzę na to inaczej. Wpraw-dzie inne samorządy są konku-rencją, ale problem jest znacznie bardziej złożony. Jako mieszkańcy powinniśmy się tak samo cieszyć z powstających zakładów w okolicy Brześcia czy Lubienia, bo przecież będą tam też pracować Włocła-wianie i we Włocławku wydawać swoje pieniądze. Trzeba szukać specjalizacji, swojej niszy i to wła-dze miasta powinny czynić we współpracy z samorządami i par-lamentarzystami. Nie oszukujmy się, od jakości naszych reprezen-

tantów zależy to, co pozytywnego się wydarzy w naszym regionie.

Sugeruje pan, że obecni parla-mentarzyści nie współpracują z samorządem?

- Proszę zobaczyć jak posłowie toruńscy lub bydgoscy walczą o swoje miasta niezależnie z jakiej opcji pochodzą. Łączy ich wspólny interes jakim jest dobro mieszkań-ców. U nas mamy taką skłonność do budowania ciągłego konfliktu i działania w myśl zasady im gorzej dla nich, tym lepiej dla mnie.

Bo proszę mi powiedzieć, co wnosi pozytywnego np.: list jed-nego z parlamentarzystów do prezydenta miasta z wyrzutami w sprawie samorządowej koalicji? Czy też intensywna promocja wła-snej osoby i prezentacja swojego dorobku szczególnie teraz… na kilka miesięcy przed wyborami. Przecież to jest tak, jakbyśmy się chwalili, że przychodzimy do pra-cy. To jakieś nieporozumienie.

Jestem i będę zwolennikiem ka-dencyjności na każdym szczeblu władzy od samorządu począwszy, bo skoro prezydentem kraju moż-na być co najwyżej przez dwie ka-dencje, to czemu posłem przez 3-4 a czasem więcej. Wydaje mi się, że teraz wyborcy oczekują zmiany, właśnie wybory prezydenckie, ale i samorządowe pokazały ten trend. Trzeba z tego wyciągać wnioski.

Mam wrażenie, że PO nie może jeszcze się otrząsnąć z porażki w wyborach prezydenckich.

- Absolutnie się nie zgodzę! De-cyzje, które podjęła pani premier w ciągu ostatnich kilku tygodni świadczą zupełnie o czymś innym. Osoby zamieszane w różne spra-wy związane z nagraniami usunęły się w cień i to dobrze, że same zro-zumiały, iż mogą być obciążeniem dla PO. To dowód poczucia odpo-wiedzialności wobec wzrostu po-pularności populistów, którzy jeśli objęliby rządy w Polsce w ciągu kilku miesięcy doprowadziliby do kryzysu finansów podobnego w skutkach do Grecji.

Oczywiste jest to, że PO nie unik-nęła błędów politycznych i gospo-darczych i trzeba z tego wyciągnąć wnioski i dokonać korekt. Dzisiaj jedynie PO ma sensowne propo-zycje dla Polaków, nie narażające nas na katastrofę gospodarczą. Ja też mogę obiecać wszystko, ale co się stanie, gdy obiecanki zderzą się z rzeczywistością? Podatek od supermarketów? OK jestem za… ale miejmy świadomość, że zapła-cą za to ich klienci, to samo doty-czy banków. Nie oszukujmy się, w ekonomii nie ma próżni.

Not. (j)

Z Jackiem KUŹNIEWICZEM, radnym województwa kujawsko-pomorskiego o efektach stworzenia strefy gospodarczej we Włocławku, współpracy parlamentarzystów z samorządem, kadencyjności

Jestem za kadencyjnością na każdym szczeblu władzy

Nie powiodło się na maturze z matematyki albo języka polskie-go? W sierpniu egzamin popraw-kowy? Dla takich właśnie osób Państwowa Wyższa Szkoła Zawo-dowa we Włocławku po raz kolej-ny organizuje bezpłatne Pogotowie Maturalne.

Zajęcia poprowadzą nauczycie-le akademiccy wyróżniający się efektownym nauczaniem przed-miotów. Przygotowania do matury poprawkowej z matematyki będą trwały od 5 do 11 sierpnia w godzi-nach 10.00-13.00 w budynku dy-daktycznym PWSZ w sali 301 przy ulicy Mechaników 3, a poprowadzi je mgr Karolina Kalińska.

Dla poprawiających egzamin doj-rzałości z języka polskiego, zajęcia odbywać się będą od 10 do 14 sierp-nia w godzinach 10:00-13:00 w sali 203 tego samego budynku.

Maturzyści zainteresowani bez-płatnymi powtórkami z matematyki i języka polskiego mogą zgłaszać się do PWSZ pod adres: [email protected]%20lub telefo-nicznie pod numerem: 600-528 -665. Należy podać swoje imię, nazwisko, numer telefonu i adres e-mail.

Do poprawkowej matury przygotuje PWSZ

Gwałtowna wichura z deszczem i piorunami, która przeszła 19 lipca wie-czorem przez nasz region spowodowała wiele strat; zrywała linie energetyczne, dachówki, a nawet całe dachy, powalała drzewa i blokowała ulice, zalewała piwnice.

Wiało z piorunami- W usuwaniu szkód po

nawałnicy brało udział 27 zastępów OSP (138 osób) oraz osiem z PSP we Włocławku (32 osoby), którzy podjęli 119 interwencji - informuje st. kpt. Mariusz Bladoszewski z Ko-mendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej we Włocław-ku. – Strażacy ratowali też ży-cie dwóch osób podłączonych

do respiratorów w swoich domach, uruchomiając agre-gaty prądotwórcze w Brześciu Kujawskim i we Włocławku

Wichura w powiecie wło-cławskim i we EWłoclawku zerwała siedem dachów z do-mów i z dwóch budynków go-spodarczych oraz uszkodziła osiem samochodów. W Szpe-talu Górnym ulica Lipowa nie-przejezdna była z dwóch stron. Potężne lipy spadły na jezdnię. Wiele szczęścia miał właściciel zaparkowanego samochodu. Rosnące razem dwa drzewa spadły obok, rozbijając tylko tylną lampę. Gdyby stał 20 centymetrów bliżej zapewne nic by z niego nie zostało. A gdyby znajdowali się w nim ludzie, byłaby tragedia.

Mieszkańcy tej ulicy, nie czekali na pomoc z zewnątrz, sami usuwali drzewa z drogi. Przy użyciu piły spalinowej dwa drzewa zostały pocięte na kawałki i droga była szybko przejezdna. Mieszkańcy ulicy Lipowej w Szpetalu Górnym nie czekali

aż nadejdzie pomoc z zewnątrz. Sami odblokowali jezdnię

Dwie włocławskie dziennikarki są winne naru-szenie dóbr osobistych Henryka Kierzkowskiego w publikacji pt. „Ciemna przyszłość” - uznał Sąd Okręgowy we Włocławku. Mają zapłacić solidar-nie 5.000 zł i przeprosić.

Przed wyborami samorządowymi na nieist-niejącym dzisiaj portalu internetowym powiatw-loclawski.pl ukazała się publikacja pt. „Ciemna przyszłość” dotycząca startującego w wyborach Henryka Kierzkowskiego. Ponieważ zdaniem za-interesowanego szkalowała ona jego dobre imię, skierował przeciwko autorce publikacji i redakto-rowi naczelnemu portalu sprawę do sądu o naru-szenie dóbr osobistych, o czym pisaliśmy. Na po-czątku lipca Sąd Okręgowy we Włocławku ogłosił wyrok; uznał dziennikarki winne naruszenia dóbr osobistych powoda i zasądził solidarnie na jego rzecz 5.000 zł, zamieszczenie przeproszenia w in-ternecie oraz zwrot kosztów sądowych.

Wyrok nie jest prawomocny. - Jestem zadowolony, że sąd potwierdził moje

zarzuty wobec, że autorki, która napisała niepraw-dę, nie zachowała należytej staranności w zbieraniu materiału, bezpodstawnie mnie oskarżając - mówi Henryk Kierzkowski. - Ale nie satysfakcjonuje mnie wysokość zasądzonej kwoty odszkodowania. Po otrzymaniu pisemnego uzasadnienia wyroku zasta-nowię się nad odwołaniem do sądu apelacyjnego.

(bis)

Wyrok za publikację w internecie

Fot.

Jol

anta

Pija

czyń

ska

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego

nr 7 (66), lipiec 2015www.kujawy.media.pl 7 Promocja

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego I

nr 7 (66), lipiec 2015www.kujawy.media.pl 8 Parlament

Ustawa o wykonywaniu mandatu posła i senatora zobowiązuje posłów i se-natorów do informowania wyborców o swojej pracy i działalności organu, do którego zostali wybrani. Wypełniam ten ustawowy obowiązek w codziennej pracy posła, a ponieważ ka-dencja dobiega końca przy-szedł czas na podsumowa-nie działalności.

Oprócz stałych dyżurów w biurze poselskim comie-sięcznie informuję o swo-jej pracy w Sejmie poprzez audycje telewizyjne i ra-diowe, cykliczne wywiady w regionalnych czasopi-smach i na portalach inter-netowych oraz portalach społecznościowych.

Spotkania z wyborcami

Organizuję konsultacje społeczne przy konkretnych projektach ustaw poprzez udział wyborców w spotka-niach w biurze poselskim, w terenie i na posiedzeniach komisji sejmowych. Odby-wam też cykliczne spotka-nia z wyborcami w terenie, a przy tej okazji organizuję bezpłatne porady prawne dla mieszkańców regionu.

Bezpłatna pomoc praw-na udzielana jest również w moim biurze poselskim. Pomagam organizacyjnie mieszkańcom chcącym podjąć działalność stowa-rzyszeniową. Podejmuję in-terwencje w sprawach zgła-szanych przez mieszkańców do organów samorządo-wych i rządowych.

Permanentnie współpra-cuję z organizacjami poza-rządowymi, samorządowymi i rządowymi, wspieram ini-cjatywy podejmowane przez te organizacje poprzez współ-

Cztery lata pracy

organizację konferencji, spo-tkań, festynów, warsztatów o zasięgu regionalnym i ogól-nopolskim. Często organizuję zbiorowe wyjazdy do Sejmu w ramach informacji o wła-snej pracy w Sejmie i o funk-cjonowaniu Sejmu.

Remont tamy

Mam swój duży wkład w doprowadzeniu do re-alizacji kilku ważnych pro-jektów, których wszystkich nie sposób wyliczyć. Z naj-ważniejszych to projekt pn. „Poprawa stanu techniczne-

go i bezpieczeństwa powo-dziowego Stopnia Wodnego Włocławek” współfinanso-wanego ze środków Fun-duszu Spójności w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2007 – 2013. Planowany cał-kowity koszt remontu wło-cławskiej tamy, który jest na ukończeniu to 116 mln zł.

Zabiegałam skutecznie o tzw. „fundusz drzewko-wy” będący rekompensatą za zniszczenia środowisko-we podczas budowy auto-strady A1, którą otrzymują

gminy: Choceń, Lubień Kuj., Kowal, Lubanie, Brześć Kuj., gm. Włocławek, Waganiec, Raciążek, gm. Aleksandrów Kuj. łącznie w kwocie pra-wie 36 mln zł.

Lepsze drogi

Mam też swoją cegiełkę w budowie dróg w naszym regionie w ramach Naro-dowego Programu Przebu-dowy Dróg Lokalnych, czyli popularnych schetynówek. Przypomnę, że, w latach 2009 - 2015 przebudowano i wyremontowano wiele dróg w powiecie włocławskim. W latach 2008-2011 drogi po-wiatowe: Osięciny - Wieniec - Włocławek; Chodecz - Ka-liska - Lubień Kujawski; Lu-bień Kujawski - Kąty, Mostki – Kowal i ciąg komunikacyjny Lubraniec-Chodecz.

Dotacja z budżetu pań-stwa wyniosła ponad 14 mln zł. Następnie w latach 2012-2015 skupiono się na celach bezpieczeństwo – dostępność – rozwój i zreali-zowano przebudowę dróg powiatowych Siutkowo – Mikanowo, Osięciny – Wie-niec – Włocławek, Izbica Kujawska – Boniewo – Bo-rzymie, Kąkowa Wola – Lu-braniec. Dotacja NPPDL wy-niosła ponad 10 mln zł.

Działania prorozwojowe

Tylko dzięki konstruktyw-nej współpracy z otwartymi na działania prorozwojowe samorządowcami, przedsta-wicielami organizacji poza-rządowych i mieszkańcami naszego regionu udało się wprowadzić w życie wiele dobrych zmian, dostrzec i zaradzić pojawiającym się problemom. Ta owoc-na współpraca przełożyła się również na moją pracę w polskim Sejmie, pozwoli-ła przygotowywać projekty ustaw, które dobrze służą Polakom.

Dziękuję wszystkim za dotychczasową współpracę i zachęcam do dalszej ak-tywności i wspólnego two-rzenia programu na przy-szłość.

Zapraszam do odwiedze-nia stron internetowych, na których znajdziecie Państwo informacje o mojej działal-ności: profil na Facebooku - https://www.facebook.com/domicela.kopaczew-ska?fref=ts oraz na moją stronę http://kopaczew-ska.platforma.org/

Domicela Kopaczewska Poseł na Sejm (PO)

Moja praca w Komisji Polityki Społecznej i Rodziny przyczyniła się również do wielu korzystnych zmian, m.in. do:

* wydłużenia do jednego roku urlopu rodziciel-skiego oraz możliwości korzystania z dwutygo-dniowego urlopu tacierzyńskiego;

* przygotowania ustawy potocznie zwanej „zło-tówka za złotówkę” umożliwiającej wypłacanie świadczeń rodzinom, które przekroczyły kwotę 547 zł/osobę, pomniejszoną o kwotę przekrocze-nia;

* wprowadzenia świadczeń rodzicielskich dla wszystkich bezrobotnych, studentów, rolników, pracujących na umowę o dzieło (1000 zł na rękę od stycznia 2016 r.);

* zagwarantowania opiekunom osób niepełno-sprawnych zasiłku 520 zł miesięcznie bez wzglę-du na dochód w rodzinie;

* opłacania przez 3 lata składki emerytalnej i zdrowotnej osobom zatrudnionym na umowę zlecenie, studentom, rolnikom, bezrobotnym, samozatrudniającym się, którzy mają dzieci do 5 lat;

Sprawy społeczne

Edukacja

W Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży je-stem zastępcą przewodniczącego, działałam też w wielu podkomisjach nadzwyczajnych, niektó-rym przewodniczyłam. Razem z rządzącą Platfor-mą Obywatelską wprowadziliśmy wiele dobrych zmian w polskiej edukacji. Przedstawiam niektó-re z nich:

• Wprowadziliśmy bezpłatne podręczniki dla uczniów szkół podstawowych i gimnazjum w roku szkolnym 2015/2016 – 1, 2 i 4 kl. szkoły podstawo-wej i 1 klasa gimnazjum. Miasto Włocławek otrzy-mało około 700 tys. zł, powiat włocławski około 570 tys. zł.

Tańsze Przedszkola

Wprowadziliśmy co najmniej 5-godzinny bez-płatny pobyt w przedszkolu oraz zajęcia dodatko-we w przedszkolach publicznych w ramach opłat za złotówkę. Przekazaliśmy samorządom na ten cel: 0,5 mld zł w 2013 roku, 1,57 mld zł – w 2014 r. oraz1,65 mld zł – w 2015 roku.

POSEŁ DOMICELA KOPACZEWSKA

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego I

nr 7 (66), lipiec 2015www.kujawy.media.pl 9 Parlament

* zwiększenia kwoty ulg podat-kowych dla rodzin wielodzietnych, z której korzysta ponad milion

rodzin, co powoduje, że ponad 97 proc. rodzin – płatników PIT będzie mogło wykorzystać te ulgi w pełni;

* wprowadzenia program „Miesz-kanie dla Młodych” dającego możli-

wość korzystania z rynku wtórnego oraz Karty Dużej Rodziny;

* umożliwienia budowy żłob-ków w ramach programu „Maluch na uczelni”;

* przyjęcia ustawy o leczeniu

bezpłodności in vitro. Warto zauważyć, że

wprowadziliśmy nowe zasady działania urzę-dów pracy, więc teraz „pośredniaki” premio-wane są za liczbę osób, które znalazły pracę, a nie za liczbę zarejestro-wanych bezrobotnych. Korzystną zmianę wpro-wadziliśmy w funduszu sołeckim –powodującą, że więcej pieniędzy trafi do lokalnych wspólnot na projekty ważne dla mieszkańców. Zmieni-liśmy prawo zamówień publicznych, które znio-sło dyktat najniższej ceny.

POSEŁ DOMICELA KOPACZEWSKA

82. posiedzenie Sejmu RP - sprawozdanie o rządowym pro-jekcie ustawy o ochronie zwie-rząt wykorzystywanych do celów naukowych i edukacyjnych

Spotkanie Włocławskiej Akademii Rodziców

Wzmocniliśmy opiekę nad uczniami

* Podnosimy poziom bezpieczeń-stwa w szkołach w ramach progra-mu rządowego „Bezpieczna i przyja-zna szkoła”;

* Na program „Radosna szkoła” – w latach 2009 – 2014 przeznaczy-liśmy 340 mln zł na 3500 placów zabaw. W 98 proc. szkół podstawo-wych doposażyliśmy świetlice;

* Wzmocniliśmy standard opieki nad uczniami 6-letnimi. W w ramach opieki nad 6-latkami wprowadzili-śmy do szkół asystenta nauczyciela i asystenta wychowawcy świetlicy oraz wdrożyliśmy nowe zasady pra-cy świetlicy szkolnej;

* Zmniejszyliśmy liczebność uczniów w kl. I-III do 25 osób;

* Umożliwiliśmy ratowanie ma-łych szkół przed likwidacją (moż-liwość przekazania małej szkoły samorządowej bez konieczności li-kwidacji);

* Wprowadziliśmy reformę pro-gramową ukierunkowaną na efekty kształcenia, dającą szkołom większe

możliwości wykorzystania w na-uczaniu nowoczesnych technik, pro-gramów komputerowych i pomocy naukowych;

* Zmieniliśmy system egzami-nów zewnętrznych pozwalający na pełniejsze sprawdzenie kompeten-cji uczniów- efekt – wysokie wyniki w badaniu PISA;

* Położyliśmy nacisk na wzmoc-

nienie kształcenia językowego – obowiązek nauki języka obcego od I klasy szkoły podstawowej i dwóch języków obcych od I klasy gimna-zjum;

* Rozpoczęliśmy prace nad e-pod-ręcznikiem;

* Wprowadziliśmy obowiązek in-dywidualizacji w kształceniu uczniów ze specjalnymi potrzebami eduka-

cyjnymi;* Zlikwidowaliśmy śmieciowe je-

dzenie w szkołach;* Wprowadziliśmy program po-

mocy dzieciom i uczniom w formie zasiłku losowego;

* Zagwarantowaliśmy każdemu uczniowi prawo do nauczania etyki lub/i religii,

* Wspieramy rodziców w kontak-tach ze szkołą poprzez wprowadze-nie e-dzienników;

* Zadbaliśmy o rozwój kompeten-cji zawodowych nauczycieli w tym językowych;

* Zapewniliśmy wzrost wynagro-dzeń średnich nauczycieli w okresie 1 stycznia 2007 do 1 września 2012 r.

Kształcenie zawodowe

Wprowadziliśmy reformę kształ-cenia zawodowego, dostosowując szkolnictwo zawodowe do oczeki-wań rynku pracy, m.in:

* wprowadziliśmy nowe zawody,;* upraktyczniliśmy egzaminy we

wszystkich zawodach i wprowadzili-śmy nową formułę egzaminów;

* przyjęliśmy nową formę kształce-nia zawodowego - kwalifikacyjnych

kursów zawodowych, umożliwiają-cych szybkie zdobycie poszukiwa-nych na rynku pracy kwalifikacji;

* zapewniliśmy ścisłą współpracę szkół prowadzących kształcenie za-wodowe z pracodawcami;

* stwarzamy mechanizmy więk-szego upowszechnienia i rozwoju współpracy szkół i pracodawców w kształceniu zawodowym i w prak-tycznej nauce zawodu;

* umożliwiliśmy organizację staży i praktyk u pracodawców (refundacja kosztów dla pracodawców, ucznio-wie otrzymują stypendia w okresie stażu);

* doposażamy szkoły prowadzą-ce kształcenie zawodowe w sprzęt i pomoce dydaktyczne (zadanie współfinansowane ze środków eu-ropejskich Program Operacyjny Wiedza-Edukacja-Rozwój i z Regio-nalnych Programów Operacyjnych);

* znowelizowaliśmy ustawę o szkolnictwie wyższym, wzmacnia-jąc szanse studentów i absolwentów na rynku pracy, dostosowując kształ-cenie do jego wymogów - studia ściślej powiązane ze środowiskiem pracy, studenci lepiej przygotowani do wejścia na rynek pracy.

Otwarcie przedszkoa akademickiego PWSZ. Wizyta małżonki prezydenta Bronisława Komorowskiego

Z Markiem Michalakiem, rzecznikiem praw dziecka w szkole w Smólniku w ramach koferencji korczakowskiej

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego I

nr 7 (66), lipiec 2015www.kujawy.media.pl 10 Gmina Lubanie

Otrzymała pani absoluto-rium, to dobry prognostyk na przyszłość.

- Absolutorium zostało udzielone wójtowi za ubie-gły rok, więc nie ma w tym mojej zasługi, ale jest ono zasługą również wszystkich pracowników Urzędu Gmi-ny i jednostek organizacyj-nych wykonujących zadania organu wykonawczego, jak słusznie zaznaczyła podczas sesji Barbara Rolirad - prze-wodnicząca Rady Gminy Lu-banie. Za podjęciem uchwa-ły głosowało 15 radnych, czyli wszyscy.

Natomiast ten rok jest trudny, bo jeszcze nie zosta-ły uruchomione fundusze europejskie, a ze starego rozdania unijnego realizuje-my tylko jedną inwestycję. Na razie przygotowujemy się do absorpcji środków unijnych, co jednak nie oznacza, że nie inwestuje-my. Pół roku mojej i rady gminy intensywnej pracy to pozytywny okres.

Więc jakie inwestycje sa-morząd Lubania zrealizuje w bieżącym roku?

- W październiku br. za-kończymy modernizację drogi gminnej Bodzia – Sar-nówka. Koszt tej inwestycji wyniesie 454 tys. zł. Trwa rekultywacja składowiska odpadów komunalnych w miejscowości Kucerz, która powinna zakończyć się rów-nież pod koniec paździer-nika br. Całkowita wartość tego projektu to 782.600 zł. Otrzymaliśmy na rekultywa-cję 95 proc. dofinansowania w ramach programu Infra-struktura i Środowisko oraz ze środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środo-wiska i Gospodarki Wodnej w Toruniu (razem - 743.470 zł.).

Trwa demontaż, transport i utylizacja azbestu z 13 nie-ruchomości położonych na terenie naszej gminy, zgod-nie z zapotrzebowaniem mieszkańców. Na ten cel otrzymamy w 100 procen-tach dofinansowanie w Fun-dusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Toru-niu. Jest to koszt 21 tys. zł.

Tylko jedna droga do re-montu?

- Oczywiście, że nie. Obecnie opracowujemy do-kumentacje budowlane dla kilku inwestycji drogowych. Do remontu i moderniza-cji przeznaczone są drogi gminne: Bodzia –Sarnówka (od wiaduktu na autostra-dzie do drogi powiatowej w Sarnówce – około 1,3 km),

Mieszkańcy gminy Lubanie mogą już korzystać z nowo wyremontowanego 700-metrowego odcinka drogi po-wiatowej z Kałęczynka do Toporzyszczewa

Składamy serdeczne podziękowania wszystkim osobom i instytucjom a szczególnie dzieciom, młodzieży i ich rodzinom, na-uczycielom oraz dyrekcji szkoły podstawowej w Przywieczerzynie, Ustroniu oraz Zespołowi Szkół im. Jana Pawła II w Lubaniu. Dzię-kujemy również pani wójt Larysie Krzyżańskiej, radnym, sołtysom i pracownikom Urzędu Gminy, a także wszystkim osobom, dzięki których zaangażowaniu i ofiarności zebrano środki na operację naszego synka Tomasza.

Specjalne podziękowania składamy zespołom, które występowa-ły podczas koncertu dla Tomka: „Ona i On”, teatrzykowi „Ostrość Widzenia” – PZN Aleksandrów Kujawski, klubowi „Mimoza” z Wagańca, Wiktorii Augustyniak, Oli Pałczyńskiej, Marice Hejmanow-skiej oraz uczniom Szkoły Podstawowej w Przywieczerzynie:

Dziękujemy głównym pomysłodawcom koncertu charytatywnego dla Tomka, którymi byli: wójt Larysa Krzyżańska, Laura Andrzejczak, Anna Pałczyńska, Maria Kaź-mierczak, Emilia Krychowiak i Wanda Wasicka.

Serdecznie wszystkim dziękujemy

Maria i Andrzej Majchrzak z synem

Tomkiem

Janowice–Kaźmierzewo (od drogi wojewódzkiej w Jano-wicach do drogi powiatowej w Kaźmierzewie – około 1,1 km), Kaźmierzewo–Ustro-nie (od drogi powiatowej w Kałęczynku do drogi ser-wisowej przy autostradzie w Ustroniu – około 1,0 km) oraz około 0,7 km drogi gminnej w Tadzinie.

Zaplanowaliśmy też bu-dowę drogi gminnej Siut-kówek–Zosin biegnącą od drogi krajowej nr 91 w Siut-kówku przez Przywieczerzyn do Zosina. Będzie to ciąg drogowy o długości około 3,5 km. Na realizację tego zadania przeznaczymy 56 tys. zł, ale w tym są środki przeznaczone na podział nieruchomości w związku z poszerzeniem drogi Siutkó-wek –Zosin.

Przywieczerzyn nadal czeka na kładkę nad auto-stradą

- Mamy pozytywną de-cyzję GDDKiA w sprawie budowy kładki przejścia dla pieszych i rowerów w Przy-wieczerzynie, ale mieszkań-cy muszą jeszcze uzbroić się w cierpliwość, bo budowa planowana jest na 2016 rok.

Mówi się, że mocno sta-wia pani na zachowanie bezpieczeństwa mieszkań-ców.

- Bezpieczeństwo miesz-kańców jest szeroko rozu-miane. Z pewnością nastąpi-ła poprawa bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Zamon-towanych zostało pięć luster drogowych, znaki drogowe tzw. sierżanty w Gąbinku i energochłonne barierki koło ronda Lubanie - Probostwo Górne. Gmina złożyła wnio-sek do EOś o podniesienie standardu oświetlenia. EOś zobowiązał się do zamon-towania dziesięciu punktów oświetleniowych: w Luba-niu 6 sztuk, Mikanowie 5 - 1 szt., Mikanowie 2 - 1 szt. I w miejscowościach Kawka 1 - 1 szt. oraz Włoszyca 2 - 1 szt. od września będzie jaśniej, więc bezpieczniej.

Bezpieczeństwo to rów-nież wyposażenie jedno-stek OSP w dobry sprzęt ratowniczy.

- W tym roku jednostce OSP Lubanie zostaną zaku-pione nożyce hydrauliczne w kwocie około 55 tys. zł. Kwota dofinansowania wy-nosi: 42 tys. zł, wkład wła-sny to 13 tys. zł. Gmina jest w trakcie opracowania Pla-nu Gospodarki Niskoemi-syjnej. Wystąpiliśmy z wnio-skiem o dofinansowanie do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Go-spodarki Wodnej w Toruniu. Całkowity koszt to 23.370 zł

w tym 19.864 zł (85 proc.) i środki własne 3.505 zł.

Do poprawy bezpieczeń-stwa zaliczam też wprowa-dzoną bezpłatną pomoc prawną, jaką mieszkańcy mogą uzyskać w Urzędzie Gminy Lubanie, a również ogólną zgodę i poszano-wanie się wzajemne. Zado-wolona jestem, że udało mi się rozwiązać wiele spraw, takich czysto ludzkich, które do tej pory stanowiły pro-blem.

Działalność GOK-u znacz-nie się ożywiła. Podczas koncertów sala wypełniona była po brzegi, a mieszkań-cy pokazali, że potrafią in-tegrować się i pomagać, szczególnie podczas balu i koncertów charytatywnych.

Co dla oświaty?

- Modernizujemy oddziały przedszkolne przy szkołach podstawowych. Mamy na ten cel 174.508 zł dofinan-sowania z Programu Ope-racyjny Kapitał Ludzki. W ramach tego projektu, który powinien zakończyć się pod koniec października przewi-duje się zakup wyposażenia placów zabaw, pomocy dy-daktycznych, mebli, sprzętu audiowizualnego.

Ponadto planujemy zakup terenu przeznaczonego pod budowę przedszkola samo-rządowego w Lubaniu. Na wykonanie projektu nowe-go budynku przedszkola za-planowaliśmy około 70 tys. złotych.

Od września br. w Zespole Szkół im. Jana Pawła II w Lu-baniu będzie wprowadzony dodatkowo język niemiec-ki. Od stycznia mieszkańcy bezpłatnie korzystają z hali sportowej. Oddaliśmy też do użytku świetlicę w Kałę-czynku za 248 tys. zł.

Rozmawiała: J.P.

Z Larysą KRZYŻAŃSKĄ, wójtem gminy Lubanie o teraźniejszych i przyszłych inwestycjach

Z myślą o rozwoju

Po udzieleniu absolutorium wojt Larysie Krzyżańskiej wręczono kwiaty

Darmowe warsztaty naukowe dla dzieci w wieku 4-12 lat prowadzi Gminny Ośrodek Kultury w Lubaniu. Zaplanowano wiele ciekawych zajęć, podczas których można się bawić, ale także wiele poznać i nauczyć. Zajęcia rozpoczęły się 20 lipca i potrwają do 31 lipca. Jeszcze można zapisywać się na poszczególne warsz-taty.

W pierwszych dwóch dniach (20 i 20 lipca) odbyły się warsztaty eksperymentalne z biologii - „Płonąca cy-tryna”, „Kolorowe tornado w mleku”, „Skaczące jajko część 1”; warsztaty doświadczalne z chemii; „Skaczące jajko część 2”, „Jak działają płuca?”, „Oddychanie droż-dży”, „Odbarwianie atramentu”, „Wytwarzamy dwutle-nek węgla”.

Plan wakacyjnego turnusu na kolejne dni:- 22 lipca - godz. 11.00 - Zabawy z językiem angiel-

skim „Do you speak English?”; - 23 lipca - godz. 11.00 - Warsztaty lepienia z masy

solnej połączone z konkursem; - 24 lipca godz. 11.00 - Zabawa literaturą, czyli

wspólne czytanie bajek „Bajkowa kraina”;- 27 lipca - godz. 11.00 - Warsztaty artystyczno- pla-

styczne; „Okno marzeń”, „Quilling – sztuka tworzenia z papieru”;

- 28 lipca - godz. 11.00 - „Kuchenne rewolucje”, czyli zajęcia kulinarne;

- 29 lipca - godz. 11.00 - Oryginalne gry i zabawy ru-chowe dla dzieci „Rytmika i zabawy dla smyka”;

- 30 lipca - godz. 11.00 - Warsztaty eksperymentalne z fizyki; „Kolorowy wulkan”, „Tworzymy ciecz Niutonow-ską”, „Znikający styropian”, „Rakieta z ognia”;

- 31 lipca godz. 11.00 - Zajęcia plastyczne „Ozdoby recyklingowe”.

Ponadto w programie:• Codzienne warsztaty matematyczne dla osób z pro-

blemami w nauce (zajęcia indywidualne i grupowe).• Spotkania kółka teatralnego, tanecznego i muzycz-

nego – wspólne przygotowywanie widowiska na Do-żynki gminno-parafialne i piknik ”Dzikich drużyn”.

• 31 lipca godz. 18.00 - Ognisko oraz dyskoteka dla dzieci i młodzieży z okazji zakończenia warsztatów na-ukowych (termin imprezy może ulec zmianie w zależno-ści od warunków pogodowych. O ewentualnej zmianie terminu rodzice i dzieci zostaną poinformowani telefo-nicznie).

• Od 27 do 31 lipca, godz. 11.00 - Warsztaty te-atralne i muzyczne z aktorem serialu „Barwy Szczęścia” – Dawidem Kartaszewiczem (koszt zajęć 100 zł/5 dni zajęć).

• 24 sierpnia godz. 18.00 – spektakl dla dzieci Te-atrzyku Maska „GRYMASY KRÓLEWNY KASI” (Bajka o zasadach dobrego wychowania). W baśniowej formie pokazuje dzieciom, jak ważne jest kontrolowanie wła-snych czynów oraz jak miłe jest używanie czarodziej-skich słów: „proszę”, „przepraszam”, „dziękuję”.

Osoby chcące skorzystać z oferty GOK proszone są o zgłoszenie telefoniczne. Dzieci są podzielone na grupy wiekowe. Najmłodsze dzieci na zajęcia zapraszane są wraz z rodzicami. Zapisy pod numerem tel. 530 432 469 – Maja Żychlewicz, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Lubaniu.

Więcej informacji na profilu facebookowym Gminne-go Ośrodka Kultury w Lubaniu i wójta gminy Lubanie.

GOK w Lubaniu zaprasza

Wspólne wakacje

Rodzice Tomka dziękują

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego

nr 7 (66, lipiec 2015www.kujawy.media.pl 11Gmina Kowal

Przedstawiciele Polskiej Agencji Informacji i Inwe-stycji Zagranicznych, Urzędu Marszałkowskiego i gminy Kowal 10 lipca przystąpili do audytu gminnych terenów inwestycyjnych.

Audyt został przeprowa-dzony przez przedstawicieli Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych: Marzannę Pochydyła-Sidur, główną specjalistkę Depar-tamentu Rozwoju Regional-nego oraz Agnieszkę Gar-biec - specjalistkę Wydziału Współpracy Regionalnej. W spotkaniu odbywającym się w siedzibie Urzędu Gminy Kowal uczestniczył również Marek Ryłow z Centrum Ob-sługi Inwestora Urzędu Mar-szałkowskiego w Toruniu. Gminę Kowal reprezentował wójt Stanisław Adamczyk oraz Aneta Kwarcińska - kie-rownik referatu zamówień publicznych, nieruchomości i organizacji.

- Audytem zostały objęte tereny, które przeznaczyli-śmy pod inwestycje – mówi

Grupowe warsztaty integracji społecznej zorganizowane w ra-mach Programu Aktywizacja i Integracja (PAI) finansowanego ze środków Funduszu Pracy prowadzi Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Kowalu.

W warsztatach odbywających się od 13 lipca do 9 września uczestniczy 10 osób bezrobotnych, mieszkańców gminy Kowal korzystających ze świadczeń Gminnego Ośrodka Pomocy Spo-łecznej, dla których Powiatowy Urząd Pracy we Włocławku ustalił III profil pomocy.

Celem prowadzonych warsztatów jest reintegracja społeczna, podtrzymywanie umiejętności uczestniczenia w życiu spo-łeczności lokalnej i pełnienia ról społecznych w miejscu pracy i zamieszkania poprzez rozwinięcie umiejętności społecznych potrzebnych do powrotu do aktywności społecznej i zawodowej.

XW nagrodę za całoroczną pracę oraz liczne koncerty i występy orkiestra OSP Grabkowo wyjechała na Ma-zury.

Członkowie orkiestry dętej działającej przy OSP Grab-kowo wraz z kapelmistrzem Marianem Ropejko wyje-chali na początku lipca na kilkudniową wycieczkę, którą sfinansował Urząd Gminy w Kowalu.

- Członkowie orkiestry z Grabkowa poznawali historię ziemi mazurskiej zwiedzając Świętą Lipkę, Kętrzyn, Wil-czy Szaniec w Gierłoży, Muzeum Mazurskie w Owczarni, Giżycko, Twierdzę Boyen – mówi Wiesław Gralak, orga-nizator wycieczki. - Poznawali również piękno mazur-skiej przyrody m.in.: Kadzidłowo Park Dzikich Zwierząt, płynęli statkiem po jeziorach mazurskich z Mikołajek do Ruciane Nida. Zwiedzili również Leśniczówkę Pranie, czyli Muzeum Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego.

Uczniowie Zespołu Szkół w Grabkowie już od kil-ku lat z powodzeniem biorą udział w Ogólnopolskim Turnieju Bezpieczeństwa w Ruchu Drogowym. W te-gorocznym konkursie zajęli szóste miejsce w kraju.

Do turnieju stanęły dwie drużyny: ze Szkoły Pod-stawowej w Grabkowie wraz z organizacyjnie podpo-rządkowaną Szkołą Filialną w Więsławicach (Domini-ka Olak, Julia Dąbrowska, Adrian Ostrowski, Dominik Jankowski) oraz Gimnazjum Publicznego w Grabko-wie w składzie: Arkadiusz Osmałek, Michał Dąbrow-ski, Szymon Wietrzykowski (Dominik Dąbrowski-etap wojewódzki).

Na etapie powiatowym i okręgowym obydwie dru-żyny zdobyły I miejsce. Etap wojewódzki wygrała dru-żyna ze Szkoły Podstawowej, co dało im możliwość wyjazdu do Włoszczowej na finał XXXVIII ogólnopol-ski. Reprezentanci Gimnazjum Publicznego w Grab-kowie na etapie wojewódzkim zdobyli II miejsce.

We Włoszczowej uczniowie z podstawówki z Grab-kowa i Więsławic zajęli szóste miejsce.

W Dębniakach, w budynku po byłej szko-le rozpoczęły się prace termoizolacyjne. Z końcem sierpnia mieszkańcy będą mieli już odnowioną świetlicę wiejską, bo takie przeznaczenie ma teraz stara szkoła.

Inwestycja za blisko 250 tys. zł realizowana jest w ramach podprojektu pn.: „Termomodernizacja obiektów użyteczności publicznej na terenie gmi-ny Kowal” dofinansowywanego ze środków tzw. funduszu drzewkowego, czyli odszkodowania za zniszczenia wynikające z budowy autostrady A1.

- Zakres robót obejmuje m.in. wymianę pokry-cia dachowego, przebudowę kominów, przebu-dowę wejścia głównego, wykonanie podjazdu dla osób niepełnosprawnych, docieplenie strychu oraz ścian zewnętrznych – mówi Aneta Kwarciń-ska, kierownik Referatu Zamówień Publicznych, Nieruchomości i Organizacji Urzędu Gminy Kowal. – Ponadto wykonana zostanie opaska wokół budynku z kostki betonowej. Dopełnieniem całości będzie kolorowa elewacja budynku.

Wykonawcą zadania jest firma ,,REFIT” z Włocławka. Remont powinien zakończyć się pod koniec sierpnia br.

Ocenią ponad 150 hektarów przeznaczonych pod inwestycje

W oczekiwaniu na inwestorów

wójt Stanisław Adamczyk. - Znajdują się one w kilku miejscowościach, najwięcej, bo aż 140 ha w Dąbrówce i Unisławicach. W Czernie-wiczkach mamy 4,77 ha zie-mi, a w Kowalu 5,9 gruntów gminnych. Ocena zewnętrz-na tych terenów pozwoli na

wskazanie sektorów wyso-kiej szansy w zakresie pozy-skiwania inwestycji.

Tereny inwestycyjne w gminie Kowal znajdują się przy zjeździe z autostrady A1 w Dąbrówce i przy dro-dze krajowej. Mają dobre drogi, energię elektryczną

o dużej mocy oraz podłą-czony wodociąg. Dzięki wy-budowanym nowoczesnym oczyszczalniom ścieków działającym w gminie Kowal istnieje możliwość uzbroje-nia terenów inwestycyjnych w kolektor sanitarny.

(j)

Orkiestra pojechała na Mazury

Stara szkoła w Dębniakach w remoncie

Warsztaty dla bezrobotnych

Bezpieczni w ruchu drogowym

Na szóstym miejscu w krajuFo

t. N

ades

łana

Fot.

Nad

esła

na

Fot.

Nad

esła

na

Fot.

Nad

esła

na

Członkowie zespołu przeprowadzającego audyt pojechali w teren

Z turnieju wrócili z pucharem

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego I

nr 7 (66), lipiec 2015www.kujawy.media.pl 12 Gmina Baruchowo

Jubileuszowe spotka-nie podsumowujące 50 lat działalności Koła Gospo-dyń Wiejskich w Grodnie zgromadziło wielu gości.

Inicjatorką powstania KGW w Grodnie i jego pierwszą przewodniczącą była śp. Bożena Rybska ze wsi Grodno. W kolejnych la-tach funkcję przewodniczą-cej pełniły po kolei wszyst-kie członkinie koła. Od roku 2012 do 2014 przewodniczą koła była Anna Mechuła. Obecnie stanowisko to pia-stuje Helena Dulska sołtys wsi Grodno. W działalność KGW zaangażowanych jest 17 pań z sołectwa Grodno oraz Boża Wola.

Koło wpisało się w roz-wój lokalnej społeczności, podejmowało wiele inicja-tyw społecznych. Członkinie

Złoty jubileusz KGW w Grodnie KGW kultywują kulturę Ku-jaw, a propagowanie sztuki kulinarnej jest ważną czę-ścią ich działalności.

Kazimierz Pączkow-ski - prezes Regionalnego Związku Kółek Rolniczych we Włocławku wraz z przed-stawicielkami Związku Ireną Muszyńską oraz Barbarą Czyżewską wręczyli paniom odznaczenia.

Medal z okazji 150-lecia kółek rolniczych otrzymała przewodnicząca Helena Dul-ska. Ordery Serca Matkom Wsi otrzymały: Marianna Kalwasińska oraz Wanda Ogłodzińska, odznaczenia-mi „Zasłużony dla rolnictwa” uhonorowano: Jadwigę Wojtasiak, Barbarę Toma-szewską, Jadwigę Bilińską, Bożenę Kotfas, Helenę Mar-szał, Marię Kuropatwińską,

Mariannę Winnicką. Życzenia dostojnym ju-

bilatkom złożyli: wójt Sta-nisław Sadowski, Krzysztof Grudziński - zastępca wójta,

Teresa Pawlak - sekretarz gminy Baruchowo, radny powiatu włocławskiego - Roman Tomaszewski, pro-boszcz parafii Kłótno - ks.

Ryszard Pospieszyński. Do życzeń dołączyły się przed-stawicielki KGW z Kłótna, Klubu Kobiet Aktywnych z Zawady Piaski, Klubu Se-

niora ,,Jubilaci” z Czarnego oraz inni zaproszeni goście.

Robert Kwaśniewski

Ręczna syrena alarmowa z 1968 roku odezwała się w Skrzynkach po wielu latach. Dała znać do rozpoczęcia obchodów pięćdzie-sięciolecia istnienia straży pożarnej we wsi.

Ochotnicza Straż Pożarna w Skrzynkach powstała w roku 1965. Inicjatorami, którzy dostrzegli potrzebę jej powstania byli: nadle-śniczy Leśnictwa Czarne – Roman Tokarski i przewodniczący rady narodowej w Kłótnie – Franciszek Deicki. Jednostka powstała w celu zabezpieczenia często pokrytych jeszcze słomą gospodarstw rolnych oraz dużego kompleksu leśnego, otaczającego Skrzynki

Początki były skromne, motopom-pa, dwieście metrów węży i konny wóz ze zbiornikiem na wodę. Domy pierwszych strażaków poznać można było po zawieszonych pod dachem lemieszach. Kto pierw-szy zobaczył pożar uderzał weń żelaznym drutem, a następni sygnał przekazywali.

W uroczystości wzięły udział

poczty sztandarowe i delegacje jed-nostek OSP: Goreń Duży, Zawada Piaski, Skrzynki, Kłótno, Kurowo Kolonia, Grodno, Świątkowice, Bia-

łotarsk, Kowal, Rakutowo, Grabko-wo. Grała orkiestra dęta z Grabkowa pod dyrekcją Mariana Ropejko. Przybyło wielu zaproszonych gości, m.in.: przedstawiciele samorządu gminnego z wójtem Stanisławem Sadowskim i Jarosławem Komor-kiem – przewodniczącym rady gminy Baruchowo oraz samorządu powiatowego ze starostą Kazimie-rzem Kacą i Markiem Jaskulskim - przewodniczącym rady powiatu.

Po mszy w miejscowym kościele strażacy i goście zebrali się przed remizą. Dowódcą uroczystości był druh Arkadiusz Matusiak, poczet sztandarowy stanowili druhowie Sławomir Ostrowski, Krzysztof Guziński, Sebastian Włodarzewski. Historię OSP Skrzynki opracował i odczytał ks. Włodzimierz Lewan-dowski – kronikarz jednostki.

Była okazja do wręczenia odzna-czeń i prezentów. Medale i odzna-czenia wręczali między innymi: Marian Mikołajczyk, wiceprezes Zarządu Wojewódzkiego ZOSP RP w Toruniu, przedstawiciel komen-dant miejskiej PSP we Włocławku młodszy brygadier Sławomir Zawitowski, Stanisław Sadowski wójt gminy Baruchowo oraz Marian Maślanka - komendant gminny ZOSP RP w Baruchowie.

OSP Skrzynki ma pół wieku

Wójt Stanisław Sadowski przekazał OSP obraz św. Floriana

Roman TomaszewskiStrażaków uhonorowano

Letnia familijna wycieczka

Rajd z kolejką i kucykiem Coraz większą popularnością

cieszy się familijny rajd rowerowy organizowany przez wójta Stani-sława Sadowskiego oraz Gminny Ośrodek Kultury, Sportu i Rekreacji w Baruchowie.

Trzeci rajd z „Zieloną kolejką i bryczką” rozpoczął się i zakończył w Zielonej Szkole w Goreniu Du-żym. Ponad 200 cyklistów pokonało 33 kilometry.

- Nasz trzeci rajd został wzbo-gacony, na jego początku jechała

bryczka, którą ciągnęły kucyki, a na końcu zielona turystyczna kolejka wioząc tych, którzy z różnych wzglę-dów nie mogli wsiąść na rower – mówi wójt Stanisław Sadowski. - Na trasie mieliśmy dwa postoje przy pięknych świetlicach wiejskich. W Zawadzie Piaski na uczestników czekały potrawy kujawskiej kuch-ni, a w Grodnie ognisko i pieczone kiełbaski. Na zakończenie tej letniej wycieczki odbyły się liczne konkur-sy i wręczyliśmy wiele nagród.

Najmłodszym uczestnikiem raj-du był 3,5 letni Antoś Krajewski ze Skrzynek, a seniorką Anna Mikoła-jewska z Dębniaków.

Główną nagrodą rajdu były dwa rowery ufundowane przez sponso-rów: Bank Spółdzielczy w Kowalu oraz PPHU Matro Roman Toma-szewski ze Skrzynek. Trafiły one do rąk Emili Woźniak i Jacka Sakow-skiego.

Tekst: (jp)Zdjęcia: Jolanta Pijaczyńska

Halina Radziejewska, dyrektor Banku Spółdzielczego w Kowalu (z lewej) wręczyła statuetkę cyklisty najmłodszemu uczestnikowi rajdu Antosiowi Krajewskiemu ze Skrzynek, któ-ry jechał z mamą Anną i tatą Sławomirem

Powoził wójt Stanisław Sadowski

Seniorka rajdu Anna Mikołajewska z Dębniaków z radnym powiatu wło-cławskiego Romanem Tomaszewskim, właścicielem firmy PPHU Matro, która była sponsorem rajdu

O bezpieczeństwo uczestników rajdu zadbali policjanci

Order Serca Matkom Wsi otrzymały: Marianna Kal-wasińska i Wanda Ogło-dzińska

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego I

nr 7 (66), lipiec 2015www.kujawy.media.pl 13MGOK Izbica Kuj.

Sezon letni w Izbicy Kujaw-skiej otwarto 2 maja br. trady-cyjną „majówką”.

Na dzieci czekały, jak zawsze, zjeżdżalnie i trampoliny. Nie za-brakło baloników i waty cukro-wej. Natomiast na festynowej scenie prezentowały się zespo-ły „Master” oraz „Selfie”.

W hiphopowych aranżacjach

14 maja, izbiczanie mięli rzadką okazję obejrzeć spektakl muzyczny pt. „HIP cHOPin - RE-MIX”. Przedstawienie, stworzo-ne i wyreżyserowane przez Ro-mana Kołakowskiego, ilustruje w sposób nowatorski z dotych-czas przedstawianych szerszej publiczności, życie i twórczość Fryderyka Chopina. W sztuce zagranej w znakomitej obsadzie przeplata się historia – ta z cza-sów naszego sławnego kompo-zytora, aż do współczesności. Całość wspierają specjalnie przygotowane obrazy multi-medialne oraz najpiękniejsza polska muzyka w hiphopowych aranżacjach.

Imprezę zrealizował w po-rozumieniu z MGOK w Izbicy Kujawskiej zespół Teatru Pio-senki w ramach projektu pn. „Promocja osoby i twórczości Fryderyka Chopina jako marki kulturowej regionu w latach 2014-2015”, który dofinanso-wany był ze środków Euro-pejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regio-nalnego Programu Operacyjne-go Województwa Kujawsko-Po-morskiego na lata 2007-2013, oś priorytetowa 5. „wzmacnia-nie konkurencyjności przedsię-biorstw, działanie 5.5. Promocja i rozwój markowych produk-tów”.

Na szkle malowane

Spektakl poprzedziło 12 maja br. w Kruszynie ogłoszenie wyników konkursu plastycz-

nego „Na szkle malowane” zorganizowanego w ramach projektów realizowanych przez Stowarzyszenie LGD Dorzecza Zgłowiączki. Przypomnijmy, że w kwietniu, we wszystkich gmi-nach przynależnych do LGD od-były się warsztaty plastyczne, podczas których dzieci wykony-wały prace konkursowe. Zapre-zentowano 100 prac, z których 99 wyeksponowanych zostało na wystawie pokonkursowej w MGOK w Izbicy Kujawskiej.

Wystawa czynna była do połowy czerwca. Wręczono również nagrody i wyróżnienia w trzech grupach wiekowych. Jury konkursu wyróżniło dwie prace wykonane przez przed-stawicielki Izbicy Kujawskiej. Laureatkami są: Ania Biernacka i Asia Dużyńska.

Zajęcia rytmiczne

W maju MGOK zainaugu-rował regularne zajęcia ryt-miczno-taneczne oraz wokalne przeznaczone głównie dla dzie-ci młodszych. Zajęcia te cieszą się dużym zainteresowaniem. W rytmicznych uczestniczy ponad 70 dzieci w trzech gru-pach, a w wokalnych około 30 w dwóch grupach.

Kości liczą 5,5 tys. lat

W maju rozpoczął się także kolejny sezon badań archeolo-gicznych prowadzonych na gro-bowcu megalitycznym w Gaju. Przy projekcie realizowanym przez Muzeum Archeologicz-ne i Etnograficzne w Łodzi we współpracy z MGOK i Fundacją Badań Archeologicznych im. prof. Konrada Jażdżewskiego, w ramach robót publicznych i specjalnie stworzonym przez PUP projekcie „Odkrywca-I” zatrudnionych jest kilkanaście osób. Jedna grupa porządku-je teren Parku Kulturowego, a pozostali pracują bezpośred-nio przy wykopaliskach.

To się u nas działoPo usunięciu warstwy or-

nej oraz trudnych, złożonych z twardej, zbitej gliny kolejnych warstw odkryto szczątki kilkulet-niego dziecka. Szkielet zachował się w dość dobrym stanie i o ile badania laboratoryjne potwier-dzą, że kości liczą 5,5 tys. lat, to będzie ewenement w skali światowej, gdyż w dotychczas odkrytych i przebadanych gro-bowcach kujawskich odkrywa-no zazwyczaj szczątki dorosłych mężczyzn. Wyjątkiem był po-chówek 70-letniej kobiety w jed-nym z grobowców w Sarnowie.

Atrakcyjny dzień

1 czerwca - Dzień Dziecka. Z tej okazji Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury w Izbicy Ku-jawskiej wspierany przez sa-morząd gminy Izbica Kujawska zorganizował festyn w parku przy placówce. Impreza reali-zowana była w porozumieniu z przedszkolem i szkołami pod-stawowymi z terenu gminy Izbica Kujawska. W festynie uczestniczyły także dzieci, któ-re nie uczęszczają do placówek oświatowych.

Program festynu przewi-dywał wiele atrakcji. W godz. 10.00 – 16.00 dzieci mogły nie-odpłatnie korzystać z wszyst-kich dostępnych urządzeń. Od-bywały się wszelkiego rodzaju konkursy i konkurencje, a na-grodą były słodycze. Ponadto oprócz zabaw z animatorami, dla dzieci młodszych przewi-dziane było malowanie buziek oraz modelowanie balonów.

Całość uatrakcyjniały pokazy baniek mydlanych oraz szczu-dlarze i chodzące maskotki.

Mobilny instrument

W ramach obchodów Święta Województwa Kujawsko-Po-morskiego, MGOK podjął się realizacji koncertu Carillonowe-go. Na tym niezwykłym, składa-jącym się z 48 dzwonów i wa-żącym blisko 5 ton mobilnym instrumencie zagrała toruńska kompozytorka i carillonistka Magdalena Cynk. Dla izbickiej publiczności zaprezentowała muzykę klasyczną, filmową, musicalową, a także rozryw-kową. Fundatorem koncertu, który odbył się 27 czerwca br. był Urząd Marszałkowski w To-runiu.

Winda do nieba

Następnego dnia (28 czerw-ca), w parku przy MGOK zre-alizowany został kolejny festyn charytatywny „Windą do nie-ba”. Była to już czwarta edycja

tej mającej na celu zbiórkę pie-niędzy na potrzeby miejscowe-go Domu Pomocy Społecznej imprezy. Zebrano ponad 15 tys. zł., które DPS przeznaczy na na-prawę dachu placówki.

Międzynarodowy projekt

Podczas I części akcji „Lato z MGOK”, w terminie 13-19 lipca odbywały się zajęcia dla dzieci i młodzieży prowadzone w ramach projektu „Summer school” realizowanego po raz trzeci przez MGOK we współ-pracy z międzynarodową orga-nizacją AIESEC.

W br. gościliśmy przedstawi-cielki trzech kontynentów: Jes-sę z Filipin, Camilę z Kolumbii oraz Mariam z Gruzji. Ponadto w programie uczestniczyło ponad 30 osób. Oprócz wza-jemnych prezentacji krajów, z których pochodzą uczestnicy przedsięwzięcia, grupa wzięła udział w wycieczkach. Zwie-dzili Park Kulturowy w Wietrzy-chowicach i Gaju. Mieli okazję przyjrzeć się pracom archeolo-gicznym. Odwiedziliśmy Wiel-kopolski Park Etnograficzny w Dziekanowicach oraz Gród Pierwszych Piastów w Ostrowie Lednickim. Projekt zakończył się przygotowanymi wspólnie występami artystycznymi.

Lato z MGOK

Obecnie trwa nabór do II część akcji „Lato z MGOK”, podczas której odbywać się będą m.in. zajęcia językowe dla dzieci oraz plastyczne. Realizowane będą także warsztaty rękodzielnictwa. Zaplanowano również rajdy tury-styczno-krajoznawcze połączone z geocachingiem. Ilość uczestni-czących w poszczególnych zaję-ciach jest ograniczona.

Zdjęcia: Marta Marszewska

Adam Myrta

Camila (z prawej) i Jessa przygotowują ciasto Dr Piotr Papiernik w trakcie prezentacji stanowiska archeologicznego w Gaju

Dzień Dziecka - zabawy z animatorami

Ogłoszenie wyników konkursu Na szkle malowane Asia Dużyńska (druga od prawej) oraz Ania Biernacka (trzecia od prawej)

Koncert carillonowy

Spektakl HIP cHOPin

Szkielet kilkuletniego dziecka sprzed 5,5 tys. lat zacho-wał się w dobrym stanie. Joanna Wicha sporządza doku-mentację obiektu

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego I

nr 7 (66), luty 2015www.kujawy.media.pl 14 Historia

Duży kamień polny na-niesiony przez lodowiec, a wydobyty podczas bu-dowy autostrady, kilkaset metrów od domku myśliw-skiego posłużył do upa-miętnienia 50-lecia Koła Łowieckiego Łoś.

Artysta rzeźbiarz Tadeusz Biniewicz z Gostynina wy-konał dwie płaskorzeźby, które w komponował w ka-mień. Obelisk ten łączy ze sobą ojczystą przyrodę, hi-storię Koła Łowieckiego Łoś i kult św. Huberta.

Uroczystość obchodów 50-letniej historii Koła ło-wieckiego Łoś rozpoczęła się mszą św. w kościele pa-rafialnym w Kruszynie. Póź-niej myśliwi kontynuowali spotkanie jubileuszowe przy domku myśliwskim, gdzie poświęcony został obelisk.

Pół wieku Koła Łowieckiego Łoś - Dobrze zagospodarowa-

ne łowiska, prawidłowe go-spodarowanie populacjami zwierzyny, własny domek myśliwski wraz z magazyna-mi na paszę, sztandar i obe-lisk św. Huberta to dorobek 50 lat naszego koła – mówił prezes Stanisław Filipiak.

Koło Łowieckie 135 Łoś we Włocławku powstało w styczniu 1965 roku, a zało-żyło go 11 myśliwych. Jed-nym z założycieli był prof. Kazimierz Biały, wówczas student wydziału leśnego Akademii Rolniczej.

Dzisiaj Koło Łoś liczy 37 członków i trzech kandyda-tów. Od początku powsta-nia „Łoś” gospodaruje na dwóch obwodach łowiec-kich: polnym i polno-le-śnym bogatych w zwierzynę drobną i grubą.

Gośćmi myśliwych m.in. byli: poseł Łukasz Zboni-kowski, Janusz Ostapiuk – wiceminister środowiska, starosta włocławski - Kazi-mierz Kaca, Andrzej Wierz-bieniec – fotograf, przyrod-nik, myśliwy i dziennikarz z czasopisma Łowca Polski.

- Koło łoś liczy 37 człon-

ków - mówi Andrzej Spy-chalski, skarbnik Koła Łoś i

przewodniczący Rady Gmi-ny Włocławek. - Utrzymu-jemy się głównie ze składek członkowskich. Nasze koło jest właścicielem murowa-nego domu myśliwskiego, położonego w Dębicach, w gminie Włocławek. Naj-większe koszty ponosimy z tytułu wypłacania odszko-dowań łowieckich oraz z dokarmiania zwierzyny. Gospodarujemy dwoma ob-

wodami łowieckimi liczący-mi po 5 tys. hektarów, jeden w rejonie Włocławka, drugi Chocenia i Chodcza.

Myśliwi z koła „Łoś” kulty-wują tradycje i zwyczaje ło-wiectwa. Sezon łowiecki za-wsze rozpoczyna uroczyste polowanie hubertowskie, poprzedzone mszą świętą w kościele filialnym parafii w Kruszynie. Na polowa-niach przestrzegają rytuału związanego z jego zakoń-czeniem, a więc pokot, sy-gnały i uhonorowanie króla polowania oraz króla pudla-rzy pamiątkowymi medalio-nami.

Koło znane jest też z pro-wadzenia działalności edu-kacyjnej wśród rolników i młodzieży szkolnej zamiesz-kującej obwody łowieckie koła.

Tekst i fot. Jolanta Pijaczyńska

Przy obelisku od lewej: Stanisław Filipiak prezes Koła Łowieckiego Łoś, Władysław Dolecki – członek Naczelnej Rady Łowieckiej i prezes Okręgowej Rady Łowieckiej, ks. Józef Miłek – proboszcz parafii NMP Królowej Polski we Włocławku, Tadeusz Biniewicz – rzeźbiarz, były członek koła prof. Kazimierz Biały z żoną, łowczy koła - Włodzimierz Błasiak, skarbnik - Andrzej Spychalski.

Uroczystość obchodów 50-letniej historii Koła Łowiec-kiego Łoś rozpoczęła się mszą św. w kościele parafialnym w Kruszynie

Tadeusz Nowakowski (1917-1996), znakomity prozaik, reportażysta, dzia-łacz polski na uchodźctwie kojarzony jest głównie z Bydgoszczą, gdzie się wychowywał i gdzie ostatecznie zmarł oraz z Radiem Wolna Europa, w któ-rym pracował jako dziennikarz. Warto jednak podkreślić fakt, o czym się mało wspomina, że ten wybitny twórca i ani-mator kultury związany był również z Włocławkiem i terenem Kujaw wschod-nich.

Dzieciństwo i pierwsze próby literackie

Urodził się 8 listopada 1917 w Olszty-nie. Był synem Stanisława, dziennikarza, działacza narodowego i społecznego w zaborze pruskim, i Emilii z domu Gerke, która pochodziła z Kujaw. Zimą 1920 r. Nowakowscy opuścili Olsztyn, gdyż w wy-niku plebiscytu Warmia przyznana została Niemcom. W sierpniu tego roku przybyli do Bydgoszczy i pozostali w niej do wy-buchu II wojny światowej. Młody Tadeusz uczył się w Państwowym Gimnazjum im. Marszałka E. Śmigłego-Rydza, gdzie w 1936 złożył egzamin dojrzałości.

Już wtedy ujawniły się jego nieprzecięt-ne uzdolnienia literackie. Pisywał wiersze i felietony do czasopisma szkolnego „Ogniwo”. Tam właśnie zadebiutował opowiadaniem pt. „Czwórka w Rumunii” i wierszem „Białe szaleństwo”. Później drukował także w popularnym „Dzienniku Bydgoskim”. W roku szkolnym 1937/38 otrzymał I nagrodę na Konkursie Poloni-stycznym zorganizowanym pod protekto-ratem Polskiej Akademii Literatury przez

Niezwykłe biografie

TADEUSZ NOWAKOWSKI i jego włocławski śladKuratorium Okręgu Szkolnego Poznań-skiego. Ten sukces zauważył i ocenił wysoko znany krytyk Karol Irzykowski, który komplementował młodego autora na łamach „Gazety Polskiej”. Przed wojną Nowakowski współpracował również z otwartym w Bydgoszczy Studium Roz-głośni Pomorskiej Polskiego Radia. Jako gimnazjalista czynny był w harcerstwie.

Ochotnik w kampanii wrześniowej

W 1938 r. podjął studia na Uniwersy-tecie Warszawskim w zakresie filologii polskiej. W czasie ich trwania publikował wiersze w czasopiśmie młodzieży szkolnej „Czerwone Tarcze”, które wydawane było przez grupę poetycką związaną ideowo z Polską Partią Socjalistyczną. Wybuch II wojny światowej przerwał jego studia. Wrzesień 1939 r. zastał go w Bydgoszczy. Jeszcze w tym miesiącu gestapo aresz-towało jego ojca, który wkrótce został osadzony w obozie koncentracyjnym w Dachau, skąd już nie wrócił. T. Nowakow-ski pragnął walczyć z najeźdźcą, dlatego ochotniczo zgłosił się do wojska i skiero-wany został do włocławskiego 14 pułku piechoty, który walcząc z Niemcami wyco-fywał się wówczas z miejsca koncentracji wyznaczonego w okolicach Wąbrzeźna.

8 września, w okolicy Józefowa pod

Włocławkiem, pułk został zasilony grupą ok. 150 ochotników, wśród których był również nasz młody pisarz. Przeszedł on z nim szlak bojowy do oblężonej Warszawy. Ostatecznie pułk uległ rozproszeniu, a jego niedobitki przedostały się do stolicy. Był tam też T. Nowakowski, który włączył się do obrony miasta w oddziałach ochot-niczych PPS. Po kapitulacji stolicy szczę-śliwie uniknął niewoli, po czym powrócił do matki, która z dziećmi przeniosła się w tym czasie z Bydgoszczy do bezpieczniej-szego dla nich Włocławka.

Konspiracja, aresztowanie, proces

Tutaj młody T. Nowakowski pilnie przygląda się tworzeniu okupacyjnych władz miejskich i nowym porządkom zaprowadzanym przez nazistów na tere-nach przyłączonych do III Rzeszy. Swoje przepojone ironią refleksje na ten temat zamieścił później w opublikowanym po wojnie w londyńskich „Wiadomościach” opowiadaniu, które nosi tytuł: „Diariusz włocławski” (nr 23, 1948). Natomiast w opowiadaniu „Cztery mile od Chocenia” („Wiadomości” nr 16, 1948) odwołując się do atmosfery rodem z twórczości E. A. Poego i S. Grabińskiego, nakreślił mrocz-ny incydent dziejący się w czasie okupacji na kujawskiej prowincji.

Tablica pamiątkowa autorstwa Jana Tutaja upamiętniająca Tadeusza Nowa-kowskiego umieszczona na kamienicy przy Starym Rynku 3 w Bydgoszczy. Fot. Jerzy Ciechalski

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego I

nr 7 (66), lipca 2015www.kujawy.media.pl 15Gmina Choceń

W Śmiłowicach

Ochotnicza Straż Pożarna w Śmiłowicach, której początki działalności sięgają 1917 roku właśnie kończy realizację pro-jektu „Remont świetlicy wiej-skiej, remont terenów zieleni, budowa małej infrastruktury turystycznej oraz wyposaże-nie świetlicy wiejskiej, w której będą świadczone usługi dostę-pu do sieci internetu w miejsco-wości Śmiłowice”.

- Projekt był finansowany z Programu Operacyjnego „Zrównoważony rozwój sekto-ra rybołówstwa i nadbrzeżnych obszarów rybackich 2007-2013” – mówi Sławomir Gwardecki, prezes OSP Śmiłowice i dyrek-tor miejscowej szkoły. - W ra-mach tego zadania wykonano remont łazienek obejmujący wymianę instalacji elektrycznej, wodno-kanalizacyjnej, położe-nie płytek oraz montaż kabin wraz z wyposażeniem. Kolejny etap prac obejmował wymia-nę poszycia dachowego nad główną salą. Blachę, która po-krywała ten dach wymieniono

Odnowione kolejne remizy Remizy strażackie od zawsze służyły nie tylko stra-

żakom, ale całej społeczności wsi. Dla potrzeb pozy-skania funduszy unijnych na remonty starych remiz przemianowano je na świetlice wiejskie. Zmieniła się nazwa i nic więcej, bowiem strażacy nadal mają pieczę nad obiektem, a w remizo-świetlicach tak, jak dawniej, koncentruje się życie kulturalne mieszkań-ców wsi. Z pomieszczeń remizy oprócz strażaków korzystają najczęściej koła gospodyń wiejskich, stowarzyszenia i kluby oraz młodzież.

na panel z rdzeniem styropia-nowym i dołożono dodatkową izolację w postaci wełny mine-ralnej na suficie podwieszanym oraz zainstalowano wentylację dachową. Dach nad pozostałą częścią remizy został pokryty styro-papą.

W całym budynku wymie-niono także orynnowanie oraz zrobiono nowe obróbki bla-charskie. Remont świetlicy obejmował również wymianę stolarki okiennej i drzwiowej

oraz cyklinowanie i lakierowa-nie podłogi w sali głównej. Sala ta została wyposażona w rolety umożliwiające oddzielenie czę-ści tego pomieszczenia. Ocie-plono ściany, położono nowe tynki. Wykonano też remont tarasu. Projekt obejmował rów-nież zakupienie wyposażenia do sali komputerowej - kompu-tery, biurka oraz krzesła, co ma duże znaczenie dla młodzieży. Kwota na remont po przetargu, który wygrała firma Usługi Wy-kończeniowe - Remontowo Jan Stolarczyk wyniosła 203.450 zł.

Ostatni etap prac to zagospo-darowanie terenu wokół remizy. Posadzono krzewy, zasiano tra-wę, wykonano krąg do ogniska. Zakupiono także ławki, kosze na śmieci, grill oraz stoły pikniko-we. Warto dodać, że dodatko-wo, dzięki środkom własnym sala główna ma klimatyzację.

Z pomieszczeń budynku OSP

w Śmiłowicach, na co dzień ko-rzystają członkowie straży, mło-dzież, orkiestra dęta i zespół ta-neczny, zespół folklorystyczny Śmiłowiónki, członkinie KGW Śmiłowice.

Prezes Sławomir Gwardecki zaplanował uroczyste otwar-cie wyremontowanej remizy w sierpniu, na które zaprasza mieszkańców.

W Nakonowie Starym

Wybudowana w 1968 roku remiza w Nakonowie Starym dla OSP, która powstała w 1958 roku też zmienia swoje oblicze dzięki funduszom unijnym.

- Kończymy realizację projek-tu pn. „Rewitalizacja miejsco-wości Nakonowo Stare poprzez remont i wyposażenie świetlicy OSP Nakonowo Stare, zakup placu zabaw oraz remont przy-drożnych krzyży i przystanku” - mówi Michał Dezor, prezes OSP Nakonowo. - Na ten cel otrzymaliśmy 58.180 zł z pro-gramu PO Ryby. Do tego trzeba było wyłożyć 15 procent z wła-snych środków, czyli 68 tys. zł, które w 90 proc. pokryła Gmina Choceń.

W świetlicy został wymienio-ny sufit i instalacja elektryczna. Dawny piec kaflowy zastąpiło centralne ogrzewanie. Wyre-montowane zostały łazienki. Zakupiliśmy krzesła i nowy stół do tenisa stołowego, z którego głównie korzysta nasza druży-na tenisa stołowego, która jest w IV lidze. Przy remizie powstał

mini plac zabaw dla dzieci. Po-nadto odnowione zostały dwa krzyże przydrożne i przystanek autobusowy, z którego korzy-stają dzieci dowożone do szkół w Wilkowicach i Choceniu.

Jak zapewnia prezes, świetli-ca jest otwarta dla całego sołec-twa. Dzieci często przychodzą się tu bawić.

Warto wspomnieć, że w 2012

roku strażacy w Nakonowie Starym wymienili pokrycie da-chowe. Zamiast starej papy, budynek został pokryty blacho-dachówką. Na ten cel otrzymali 25 tys. zł dotacji w ramach tzw. „małych projektów” Lokalnej Grupy Działania Dorzecza Zgło-wiączki.

Tekst i fot Jolanta Pijaczyńska

Prezes OSP Sławomir Gwardecki: - Projekt obejmował również zakupienie wyposażenia do sali komputerowej

Asia i Mateusz z Nakonowa Starego oraz Wiktoria z Lijewa przy odnowionym przydrożnym krzyżu

Michał Dezor, prezes OSP Nakonowo Stare: - Świetlica jest otwarta dla całego sołectwa

We Włocławku włączył się również w struktury niepodległościowych organizacji, takich jak Kujawski Związek Polityczno--Literacki, a później Kujawskie Stowarzy-szenie Społeczno-Literackie. Brał udział w redagowaniu gazetek pn. „Ogniwo” i „Piorun”, a także w ich kolportażu. Warto zwrócić uwagę na to, że w okresie bydgo-skim również był redaktorem młodzieżo-wego pisma o nazwie „Ogniwo”. W dniu 28 lutego 1941 r. został aresztowany przez włocławskie gestapo pod zarzutem przyna-leżności do tajnej organizacji i redagowania podziemnej prasy. W 1942 r. sąd niemiecki w Dreźnie skazał go na karę śmierci, zamie-nioną na 30 lat obozu za ,,chęć oderwania Wielkopolski od III Rzeszy”.

Zastanawiające jest, dlaczego zamienio-no mu ten najwyższy wymiar kary na długi pobyt w więzieniu, co było przecież dość rzadkie i nie spotkało innych konspiracyj-nych działaczy z Włocławka aresztowanych razem z naszym pisarzem. Dr Rolf Mey-er, dyrektor muzeum w Wustrow, który zafascynowany jest sylwetką T. Nowakow-skiego, usłyszał wyjaśnienie od samego pisarza w jednej z audycji nadawanych przez Bayerischer Rundfunk.

Otóż Nowakowski bronił się sam, do-skonale znał bowiem język niemiecki. W czasie trwania procesu zauważył, iż jego adwokat z urzędu wykonuje swoje obo-wiązki wyjątkowo niedbale i postanowił to wykorzystać. Złożył na niego zażalenie do sędziego prowadzącego rozprawę, a ten jego argumentację uznał i udzielił nawet naganę obrońcy. Właśnie dlatego kara śmierci została zamieniona na 30 lat ciężkiego więzienia.

Z hitlerowskich więzień do pracy w Radiu Wolna Europa

Odsiadywał ją w obozach w Inowrocła-wiu, Bautzen, Zwickau, Elsing-Vogelsang. Wiosną 1945 r. został uwolniony przez aliantów i znalazł się w brytyjskiej strefie okupacyjnej. Trafił do wydzielonego miej-sca dla wysiedleńców, tzw. dipisów (Displa-ced Person) i przebywał w Haaren an der Ems na granicy niemiecko-holenderskiej, nazywanym przez Polaków Maczkowem (od nazwiska polskiego generała Stanisława Maczka). Był tam nauczycielem w liceum. Nawiązał wtedy współpracę z polską prasą w Londynie, dokąd przez Włochy dostał się w 1946 r.

Przebywając w stolicy Anglii współ-pracował z Sekcją Polską BBC. Z chwilą powołania do życia Radia Wolna Europa w 1952 r. przeniósł się do Republiki Federal-nej Niemiec i osiadł w Monachium, gdzie podjął pracę w tej rozgłośni. Zajmował się literaturą i problematyką kulturalną. Pod pseudonimem Tadeusz Olsztyński prowa-dził m.in. ,,Panoramę dnia” i cotygodniowe gawędy ,,Przy kawiarnianym stoliku”.

Jako pisarz T. Nowakowski debiutował tomem opowiadań wojennych „Szopa za jaśminami” (Londyn 1948), w których prze-wijały się przeżycia więzienne autora i wątki wspomnieniowe z Bydgoszczy. Książka ta przyniosła Nowakowskiemu nagrodę Kato-lickiego Ośrodka Wydawniczego ,,Veritis” i doczekała się przekładów holenderskiego, niemieckiego i włoskiego.

W latach 1848-1957 wypracował sobie mocną pozycję ogłoszonymi w londyńskich „Wiadomościach” i paryskiej „Kulturze” opowiadaniami, wyprzedzającymi ukazanie

się najpopularniejszej jego książki „Obozu Wszystkich Świętych”. Powieść ta została wysoko oceniona przez krytyków. „New York Times” uznał ją za wydarzenie. Boha-ter powieści Nowakowskiego przebywający w obozie dla dipisów w pobliżu granicy niemiecko-holenderskiej ucieka myślami do rodzinnej, międzywojennej Bydgoszczy. „Miasto rodzinne Bydgoszcz, wyszła z opre-sji powieściowych bez szwanku - napisała Maria Danielewicz-Zielińska, emigracyjny krytyk literacki i pisarka związana z Alek-sandrowem Kuj. - gdyż osadzone w niej partie powieści są tak bydgoskie, jak ,,Lal-ka” jest warszawska”. Dowodem niepo-spolitego talentu pisarskiego T. Nowakow-skiego jest nowela pt. „Syn zadżumionych”, później napisał kolejne powieści „Happy end” i „Byle do wiosny”. Ta ostatnia to re-portaż z rzymskich uroczystości beatyfikacji o. Maksymiliana Kolbego.

Tworzył także jako poeta. Zbiór jego utworów pt. „Za kurtyną snu” ukazał się w 2003 r. w wydawnictwie „To My”. Praw-dziwe mistrzostwo osiągnął Nowakowski w reportażach, szczególnie dotyczących naszego papieża Jana Pawła II. Jako wy-słannik Radia Wolna Europa towarzyszył bowiem Papieżowi niemal w trzydziestu pielgrzymkach po świecie, nie mogąc jedy-nie jako emigrant zawitać do Ojczyzny.

Działalność społeczna

Doskonała znajomość języka niemieckie-go ułatwiła Nowakowskiemu nawiązanie szerokich kontaktów ze światem pisarskim i artystycznym Niemiec. Był współpracowni-kiem niemieckich gazet i Bawarskiej Rozgło-śni Radiowej. Jego „Polonez Radziwiłłow-ski” ukazał się tylko po niemiecku.

T. Nowakowski nie stronił od czynnego udziału w życiu społecznym Polonii i Kraju. Był członkiem Związku Pisarzy Polskich na Obczyźnie, Światowego Związku Polaków, „Akademii Grydzewskiego”, „Grupy 47”, Bawarskiej Akademii Sztuk Pięknych i innych. W 1979 r. wszedł w skład Oddziału Rady Narodowej RP w Republice Federal-nej Niemiec. Przez szereg lat był delegatem Rządu RP w Londynie na obszar Niemiec, przewodniczył Stowarzyszeniu na Rzecz Porozumienia Niemiecko-Polskiego w Mo-nachium oraz udzielał się w Polskim Ruchu Wolnościowym „Niepodległość i Demokra-cja” (1945–1992).

Powrót do Bydgoszczy

W 1990 r. po powrocie z emigracji był ini-cjatorem powstania i pierwszym prezesem Światowego Związku Bydgoszczan. Wiosną 1995 r. przybył do kraju z myślą osiedlenia się na stałe. Ciężko chory na cukrzycę zmarł w Bydgoszczy 11 marca 1996. Pochowany został na cmentarzu ewangelickim w Byd-goszczy, obok prochów swojej matki.

Rząd RP na uchodźstwie odznaczył Ta-deusza Nowakowskiego Krzyżem Kawaler-skim Orderu Odrodzenia Polski. W 1993 r. Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej nadał mu Krzyż Komandorski z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski. Dwa miasta szczegól-nie bliskie pisarzowi: Olsztyn (1991) oraz Bydgoszcz (1993) nadały mu godność Honorowego Obywatela. Warto pamiętać o tym, że przez pewien okres czasu związany był również z Włocławkiem.

ARKADIUSZ CIECHALSKI

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego I

nr 7(66), lipiec2015www.kujawy.media.pl16 Promocja